text_structure.xml
144 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
667
668
669
670
671
672
673
674
675
676
677
678
679
680
681
682
683
684
685
686
687
688
689
690
691
692
693
694
695
696
697
698
699
700
701
702
703
704
705
706
707
708
709
710
711
712
713
714
715
716
717
718
719
720
721
722
723
724
725
726
727
728
729
730
731
732
733
734
735
736
737
738
739
740
741
742
743
744
745
746
747
748
749
750
751
752
753
754
755
756
757
758
759
760
761
762
763
764
765
766
767
768
769
770
771
772
773
774
775
776
777
778
779
780
781
782
783
784
785
786
787
788
789
790
791
792
793
794
795
796
797
798
799
800
801
802
803
804
805
806
807
808
809
810
811
812
813
814
815
816
817
818
819
820
821
822
823
824
825
826
827
828
829
830
831
832
833
834
835
836
837
838
839
840
841
842
843
844
845
846
847
848
849
850
851
852
853
854
855
856
857
858
859
860
861
862
863
864
865
866
867
868
869
870
871
872
873
874
875
876
877
878
879
880
881
882
883
884
885
886
887
888
889
890
891
892
893
894
895
896
897
898
899
900
901
902
903
904
905
906
907
908
909
910
911
912
913
914
915
916
917
918
919
920
921
922
923
924
925
926
927
928
929
930
931
932
933
934
935
936
937
938
939
940
941
942
943
944
945
946
947
948
949
950
951
952
953
954
955
956
957
958
959
960
961
962
963
964
965
966
967
968
969
970
971
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#KomisjaRegulaminowaiSprawPoselskichobradujacapodprzewodnictwemposlaMarkaSuskiego">– rozpatrywała komisyjny projekt uchwały w sprawie zmiany Regulaminu Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej (druk nr 503),</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#KomisjaRegulaminowaiSprawPoselskichobradujacapodprzewodnictwemposlaMarkaSuskiego">– rozpatrzyła sprawy bieżące.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PoselMarekSuski">Otwieram posiedzenie Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#PoselMarekSuski">Stwierdzam kworum.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#PoselMarekSuski">Wobec braku zastrzeżeń, stwierdzam przyjęcie protokołu z poprzedniego posiedzenia Komisji.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#PoselMarekSuski">Czy są uwagi do proponowanego porządku dziennego? Nie widzę. Zatem przechodzimy do jego realizacji.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#PoselMarekSuski">Pierwszy punkt przewiduje rozpatrzenie komisyjnego projektu uchwały w sprawie zmiany Regulaminu Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#PoselMarekSuski">Przypominam, że Komisja do Spraw Służb Specjalnych w dniu 22 czerwca 2006 roku przyjęła opinię nr 26. Dr Piotr Radziewicz z Biura Analiz Sejmowych sporządził opinię prawną na temat propozycji zawartych w opinii Komisji. Prace nad projektem nowelizacji regulaminu Sejmu zawiesiliśmy w oczekiwaniu na opinię Komisji do Spraw Służb Specjalnych.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#PoselMarekSuski">Przystępujemy do pracy nad projektem zmiany regulaminu Sejmu. Rozpoczynamy od omówienia punktów będących przedmiotem zainteresowania Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Jest z nami poseł Marek Opioła, który został upoważniony przez Komisję do Spraw Służb Specjalnych do prezentowania jej stanowiska, w tym stanowiska w sprawie opinii Biura Analiz Sejmowych.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#PoselMarekSuski">Proszę posła Marka Opiołę o przedstawienie propozycji Komisji do Spraw Służb Specjalnych wraz z prezentacją stanowiska wobec opinii Biura Analiz Sejmowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PoselMarekOpiola">Komisja do Spraw Służb Specjalnych w dniu 22 czerwca bieżącego roku przyjęła opinię w sprawie projektu uchwały w sprawie zmian regulaminu Sejmu. Nie będę omawiał artykułu po artykule. Mam nadzieję, że wszyscy posłowie zapoznali się z naszą opinią. Skoncentruję się na stanowisku Komisji do Spraw Służb Specjalnych wobec opinii z dnia 27 czerwca 2006 roku sporządzonej przez eksperta do spraw legislacji Biura Analiz Sejmowych Piotra Radziewicza, który jest obecny na dzisiejszym spotkaniu. Kiedy przedstawię nasze stanowisko, będzie nam łatwiej rozmawiać.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#PoselMarekOpiola">Pierwszą sprawą, jaka została zakwestionowana w opinii Biura Analiz Sejmowych, jest sprawa wyboru przewodniczącego oraz rotacyjnego pełnienia owej funkcji.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#PoselMarekOpiola">Rotacyjne pełnienie funkcji przewodniczącego Komisji do Spraw Służb Specjalnych nie jest wzorowane na rotacyjności, jaka ma miejsce w Komisji Etyki Poselskiej. W tamtej Komisji mamy do czynienia z rotacyjnym pełnieniem funkcji przewodniczącego oraz dwóch wiceprzewodniczących.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#PoselMarekOpiola">Wszyscy członkowie Komisji do Spraw Służb Specjalnych, którzy reprezentują swoje kluby parlamentarne, doszli do wniosku, że dobrze by było, gdyby w pierwszej kolejności wprowadzić rotację na stanowisku przewodniczącego i żeby zostało to zapisane w regulaminie Sejmu.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#PoselMarekOpiola">Na początku funkcjonowania Komisji do Spraw Służb Specjalnych wykształcił się zwyczaj, iż przewodniczącym Komisji zawsze była osoba reprezentująca opozycję. Nie chcielibyśmy wpisywać tego do regulaminu Sejmu, ponieważ takie rozwiązanie mogłoby być niewykonalne. Może się zdarzyć, że w wyniku nowych wyborów w parlamencie znajdzie się tylko jeden klub opozycyjny. Funkcję przewodniczącego Komisji non stop musieliby pełnić przedstawiciele jednego tylko klubu.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#PoselMarekOpiola">Uznaliśmy, że regulacja dotycząca wyboru przewodniczącego oraz dwóch wiceprzewodniczących powinna znaleźć się w naszym wewnętrznym akcie – regulaminie Komisji do Spraw Służb Specjalnych.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#PoselMarekOpiola">Chcielibyśmy prosić Komisję Regulaminową i Spraw Poselskich, aby uwzględniła nasz postulat pozostawienia bez zmian przepisu, który proponujemy.</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#PoselMarekOpiola">Zgadzamy się z opinią, że zamiast określenia „Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji” powinniśmy użyć określenia „minister właściwy do spraw wewnętrznych”.</u>
<u xml:id="u-3.8" who="#PoselMarekOpiola">Uważamy, że w stosownym przepisie regulaminu Sejmu powinien być wpisany minister koordynator służb specjalnych, o którym mowa w ustawie o Centralnym Biurze Antykorupcyjnym oraz ustawie dotyczącej Służby Kontrwywiadu Wojskowego oraz Służby Wywiadu Wojskowego. Wpisanie tego ministra wydaje się nam zasadne.</u>
<u xml:id="u-3.9" who="#PoselMarekOpiola">Trzecia uwaga eksperta dotyczyła niedoprecyzowania załącznika w zakresie dostępu do informacji, dokumentów i materiałów uzyskanych w wyniku realizacji zadań ustawowych. Chciałbym przypomnieć, że każdy z członków Komisji do Spraw Służb Specjalnych posiada dostęp do tajemnicy państwowej oznaczonej klauzulą „ściśle tajne”. W związku z tym uwaga eksperta wydaje się bezzasadna. Osoba, która nie posiada dostępu do tajemnicy oznaczonej „ściśle tajne”, jest wypraszana z posiedzenia Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PoselMarekSuski">Proszę eksperta Piotra Radziewicza o ustosunkowanie się do uwag posła Marka Opioły.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKancelariiSejmuPiotrRadziewicz">Nie będę referował w całości mojej opinii. Odpowiem tylko na zastrzeżenia zgłoszone przez posła Marka Opiołę.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKancelariiSejmuPiotrRadziewicz">Chciałbym przypomnieć, że wyraziłem się pozytywnie na temat idei rotacyjnego przewodniczenia pracom Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Obecnie co prawda istnieje taki zwyczaj, jednak nie ma on jednolitej treści. Nie jest tak, że rotacja jest jakimś uniwersalnym modelem. Nie jest też tak, że z samego pojęcia rotacji możemy wnioskować, jak wygląda przewodniczenie pracom Komisji.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKancelariiSejmuPiotrRadziewicz">W poszczególnych kadencjach rotacyjne przewodniczenie pracom Komisji do Spraw Służb Specjalnych wyglądało inaczej. W zeszłej kadencji rotacja polegała na zamianie przewodniczącego wywodzącego się z opozycji na przewodniczącego wywodzącego się z koalicji rządowej. Były i takie okresy, kiedy pracom Komisji przewodniczyli tyko posłowie opozycyjni. Jeżeli nie będzie to sprecyzowane w formie przepisu, z samego pojęcia rotacji niewiele będzie wynikać. Dodam jeszcze, że rotacja może przebiegać w zupełnie inny sposób. Na przykład może ona polegać na przewodniczeniu pracom Komisji przez kolejnych jej członków zmieniających się w zależności od przyjętego kryterium: starszeństwa, stażu parlamentarnego, a nawet alfabetycznej kolejności nazwisk.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKancelariiSejmuPiotrRadziewicz">Moja uwaga odnośnie do propozycji Komisji do Spraw Służb Specjalnych dotyczyła tego, że zasady rotacji należy rozpisać. Zasada przewodniczenia musi mieć podstawę regulaminową. Powinna być zapisana nie w regulaminie uchwalanym przez Komisję, tylko w regulaminie Sejmu.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKancelariiSejmuPiotrRadziewicz">Tak na marginesie, kiedyś starałem się uzyskać dostęp do regulaminu prac Komisji. Było to wtedy, gdy pisałem pracę na temat Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Powiedziano mi, że niestety nie mogę uzyskać dostępu do regulaminu Komisji, ponieważ jest on tajny. Było to dwa lata temu. Nie wiem, czy poseł Marek Opioła był wówczas członkiem Komisji, ale można to zweryfikować.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PoselMarekOpiola">Nie byłem wówczas członkiem Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Pytaliśmy, czy istnieje regulamin Komisji. Okazało się, że nie istnieje. Sekretariat Komisji doszedł do wniosku, że poprzedni regulamin niejako stracił swoją wartość. W chwili obecnej w ogóle nie ma takiego dokumentu.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Kiedy regulamin funkcjonował, jako pracownik Kancelarii Sejmu nie miałem do niego dostępu, ponieważ był tajny. Był tajny, choć nie wiem dlaczego. Być może praktyka ta się zmieni. Jeśli chodzi o jasność i przejrzystość reguł przewodniczenia pracom Komisji do Spraw Służb Specjalnych, jest to argument przeciwko wpisywaniu jakichkolwiek uszczegóławiających regulacji do regulaminu Komisji.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Są jeszcze inne argumenty, które podaję w swojej opinii, np. takie, że subdelegacja zasad przewodniczenia na poziom niższy niż poziom regulaminowy budzi zastrzeżenia z punktu widzenia art. 112 Konstytucji RP, który stanowi, że zasady organizacji prac komisji powinny być opisane w regulaminie.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Jestem zmuszony pozostać przy swoim zdaniu. Moja opinia jako prawnika jest taka, że co do zasady słuszne jest wprowadzenie rotacyjnego przewodnictwa pracom Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Trzeba to jednak ściśle uregulować.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Druga kwestia wiąże się z ministrem koordynatorem służb specjalnych. Wpisywanie do aktów normatywnych nazw własnych ministrów zamiast nazw określonych w ustawie o działach administracji rządowej stanowi częsty błąd. Błąd ten jest powielany. Argument, iż w ustawach: o Centralnym Biurze Antykorupcyjnym, o Służbie Kontrwywiadu Wojskowego oraz Służbie Wywiadu Wojskowego minister koordynator służb specjalnych został ujęty, świadczy wyłącznie o tym, że w ustawach tych znalazł się błąd. Proszę zwrócić uwagę, że pojęcie „minister koordynator służb specjalnych” nie jest uznawane za pojęcie prawne. Nie ma kogoś takiego. Jest to minister bez teki powoływany w zależności od tego, czy Rada Ministrów w danym momencie widzi taką potrzebę. Zadania, które wykonuje, równie dobrze, na podstawie rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów, może wykonywać inny minister. Ministra koordynatora służb specjalnych może w ogóle nie być. Jego zadania mogą być wyodrębnione, ale może je wykonywać inny minister. Co więcej, wcale nie musi to być minister, tylko pełnomocnik rządu.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Sugeruję, aby konsekwentnie posługiwać się pojęciami bardziej uniwersalnymi i poprawnymi legislacyjnie. Poseł Marek Opioła zgodził się na wpisanie ministra właściwego do spraw wewnętrznych zamiast ministra spraw wewnętrznych i administracji. W tym przypadku możemy posłużyć się określeniem „minister właściwy do spraw nadzoru nad służbami specjalnymi”. Moja uwaga w tym zakresie nie dotyczyła istoty rzeczy, tylko poprawności legislacyjnej.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Ostatnia uwaga odnosiła się do nieprecyzyjnego ujęcia niektórych punktów załącznika. W tym zakresie podtrzymuję wszystko, co napisałem.</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Są sprawy, którymi zajmują się służby specjalne, a do których Komisja do Spraw Służb Specjalnych nie ma dostępu. W swojej opinii wymieniłem dwa przykłady, a mianowicie: niektóre informacje operacyjno-rozpoznawcze, o których mowa w art. 39 ustawy o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Agencji Wywiadu, oraz tajemnicę śledztwa i dochodzenia, na której publiczne ujawnienie potrzebna jest specjalna zgoda prokuratora.</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Podtrzymuję swoje uwagi, ponieważ nie zostały przedstawione argumenty przeciwko tezom zawartym w mojej opinii.</u>
<u xml:id="u-7.8" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Chciałbym wyjaśnić, że z faktu, iż członkowie Komisji do Spraw Służb Specjalnych posiadają najbardziej szeroki dostęp do informacji niejawnych, wcale nie wynika, że mają pełny dostęp do każdej tajemnicy oznaczonej najwyższą klauzulą tajności. Zgodnie z ustawą, dostęp do informacji można uzyskać wyłącznie w ramach swoich uprawnień i obowiązków. Posłowie mają dostęp potencjalny. Potencjalnie są podmiotami, które mogą uzyskiwać dostęp do informacji. To wcale nie oznacza, że mogą oczekiwać, żądać wglądu go każdej informacji objętej klauzulą tajności. Posłowie nie mają dostępu do wielu informacji ściśle tajnych, dotyczących postępowań operacyjnych Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencji Wywiadu. W tym zakresie może powstać między nami kontrowersja prawna.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PoselKrystynaSkowronska">Czy Prezydent RP i premier mają dostęp do takich informacji?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Nie chciałbym rozpatrywać konkretnych przykładów. Prezydent RP jest podmiotem zapewniającym ciągłość władzy państwowej. Premier jest zwierzchnikiem całej administracji rządowej, z racji czego ma najszerszy i najpełniejszy dostęp do informacji. Przedmiotowy zakres jego działania, potencjalne zainteresowania są najszersze. Każdy przypadek trzeba rozpatrywać indywidualnie.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Podałem przykład tajemnicy prokuratorskiej, do ujawnienia której jest potrzebne specjalne zezwolenie. Podałem przykład czynności operacyjno-rozpoznawczych, które stanowią kuchnię służb specjalnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PoselMarekSuski">Tyle tylko, że uprawnienia Prezydenta RP i premiera nie wiążą się ze zmianą regulaminu Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PoselMarekOpiola">Chciałbym odnieść się do kwestii dostępu do informacji niejawnych. Powiem, jak to wygląda w praktyce. Jeżeli prosiliśmy prokuratora lub ministra o wyrażenie zgody ma zapoznanie się z jakimiś informacjami, w niektórych przypadkach otrzymywaliśmy taką zgodę, w innych nie. Gdy zgodzimy się na propozycję Biura Analiz Sejmowych, w ogóle nie będziemy mogli uzyskiwać tajnych informacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Regulamin Sejmu co do zasady nie jest właściwym aktem prawnym do regulowania tego typu rzeczy. Nie jest to właściwe źródło prawa. Jeżeli członkowie Komisji do Spraw Służb Specjalnych chcą poszerzyć swój dostęp do informacji niejawnych, należy znowelizować ustawę o ochronie informacji niejawnych. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby stopień dostępu do informacji ściśle tajnych, czy właściwość rzeczowa Komisji do Spraw Służb Specjalnych w tym zakresie były szersze niż są dzisiaj. Przy czym, nie ma to związku z nowelizacją regulaminu Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PoselMarekSuski">Wynika z tego, że gdybyśmy do regulaminu Sejmu wprowadzili proponowany zapis, byłby on szerszy niż zapis ustawowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Rodzi się pytanie o zgodność źródeł prawa oraz o faktyczną skuteczność regulaminu Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PoselMarekSuski">Powstaje pytanie, co jest aktem wyższego rzędu, regulamin Sejmu czy ustawa.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Źródło uprawnień wobec służb musi być ustawowe. Regulamin Sejmu może precyzować sposób wykonania obowiązków, ale w ramach kompetencji ustawowych. W tym przypadku regulamin Sejmu nie jest tym aktem prawnym, który powinien być znowelizowany.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PoselMarekSuski">Czy na etapie dalszego szczegółowego procedowania w tym zakresie zostaną zgłoszone jakieś propozycje? Czy lepiej będzie, jeśli teraz nad tym popracujemy? W zasadzie pierwsze czytanie zamknęliśmy bez fragmentu, o którym w tej chwili dyskutujemy. Jego dopracowanie może nam pozwolić na zamknięcie etapu pierwszego czytania i przejście do szczegółowego procedowania mającego na celu zmianę regulaminu Sejmu. Chodzi o fragment, który nie pozwala nam ostatecznie zamknąć pierwszego czytania.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#PoselMarekSuski">Proszę, aby poseł Marek Opioła zastanowił się nad tym, co powiedziałem .</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PoselKrystynaSkowronska">Dysponujemy opinią Komisji do Spraw Służb Specjalnych z dnia 22 czerwca 2006 roku. Dysponujemy też opinią eksperta z dnia 27 czerwca.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#PoselKrystynaSkowronska">Nie wiem, czy poseł Marek Opioła jest przedstawicielem Komisji do Spraw Służb Specjalnych w omawianej sprawie. Na pewno jednak jest członkiem obu Komisji. Nie prowadzimy dyskusji z posłem upoważnionym do reprezentowania stanowiska Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Poseł Marek Opioła nie został upoważniony przez przewodniczącego tej komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PoselMarekOpiola">Zostałem upoważniony przez Komisję do Spraw Służb Specjalnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PoselKrystynaSkowronska">Rozumiem.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#PoselKrystynaSkowronska">W dniu dzisiejszym zapoznaliśmy się z wątpliwościami eksperta zgłoszonymi do pierwotnej opinii Komisji. Chciałabym spytać, czy Komisja do Spraw Służb Specjalnych zapoznała się z uwagami Biura Analiz Sejmowych i czy w dalszym ciągu podtrzymuje swoje propozycje takiego a nie innego uregulowania dyskutowanych kwestii. Jeżeli stanowisko Komisji zawarte w opinii z dnia 22 czerwca nie uległo zmianie, to proszę nam powiedzieć, czy uwagi eksperta były rozważane, czy uwagi te w ogóle nie były rozpatrywane.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#PoselKrystynaSkowronska">Są to wstępne pytania do posła Marka Opioły. W zależności od tego, jaką uzyskamy odpowiedź, powinniśmy przyjąć określony model procedowania. Uwagi przedstawione przez Biuro Analiz Sejmowych niewątpliwie są istotne. Mam na myśli przede wszystkim uwagi dotyczące kategorii źródeł prawa. W zależności od uzyskanych wyjaśnień naszą dyskusję powinniśmy odpowiednio ukierunkować.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#PoselKrystynaSkowronska">Znamy pierwotne zamiary Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Proszę o udzielenie odpowiedzi na pytanie, czy Komisja rozważała uwagi zgłoszone przez eksperta.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PoselMarekSuski">Wydawało mi się, że poseł Marek Opioła prezentuje stanowisko, jakie Komisja do Spraw Służb Specjalnych zajęła już po zapoznaniu się z opinią eksperta. Aby nasza dyskusja była krótsza, od razu spytałem o ewentualne propozycje.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PoselMarekOpiola">Komisja do Spraw Służb Specjalnych zapoznała się z opinią Biura Analiz Sejmowych. Członkowie Komisji nie zgodzili się z zawartymi w niej uwagami, z wyjątkiem jednej dotyczącej nazwy ministra. Zgodziliśmy się, że należy zapisać, iż chodzi o ministra właściwego do spraw wewnętrznych. Nadal podtrzymujemy swoje stanowisko wyrażone w opinii nr 26. Zostałem upoważniony do jego reprezentowania. Nie ma nowej opinii dotyczącej projektu zmiany regulaminu Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PoselMarekSuski">Proponuję, abyśmy po kolei rozpatrywali poszczególne artykuły. Jeśli znajdziemy jakieś rozwiązanie, zamkniemy pierwsze czytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PoselKrystynaSkowronska">Pierwsze czytanie zostało już zamknięte. Jesteśmy na etapie procedowania projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PoselMarekSuski">Skoro zamknęliśmy pierwsze czytanie, możemy spokojnie procedować. W takiej sytuacji właściwie powinniśmy zacząć od początku. Nie powinniśmy rozpoczynać od omawianego w tej chwili fragmentu, ale skoro zaczęliśmy nad nim dyskutować, kontynuujmy naszą debatę.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PoselKrystynaSkowronska">W trakcie pierwszego czytania omówiliśmy wszystkie propozycje. Pozostawiliśmy do rozpatrzenia jedynie te regulacje, w stosunku do których poprosiliśmy o opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PoselMarekSuski">Nie rozpatrzyliśmy poszczególnych artykułów, nie przyjęliśmy ich. Mamy do wyboru, albo zacząć od omawiania fragmentu, który rozważamy w tej chwili, albo po kolei rozpatrywać poszczególne zmiany. Skoro już rozpoczęliśmy od pewnego fragmentu, wydaje się logiczne kontynuowanie jego rozpatrywania. Po jego omówieniu wrócilibyśmy do początku projektu. Jeżeli na taki tryb procedowania członkowie Komisji wyrażają zgodę, najpierw będziemy pracować nad kwestiami, których już dotknęliśmy. Potem po kolei będziemy przyjmować zmianę po zmianie.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#PoselMarekSuski">Rozpoczynamy od omówienia propozycji zmiany brzmienia art. 138 Regulaminu Sejmu RP.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#PoselMarekSuski">Proszę o wyjaśnienie intencji niedookreślenia zasady rotacyjności. Rotacyjność mogłaby wyglądać w ten sposób, że dwóch lub trzech członków Komisji do Spraw Służb Specjalnych będzie się zmieniać co sześć miesięcy. Raz pracom Komisji przewodniczy pan Jan, potem pan Krzysztof, potem znów pan Jan, i znów pan Jan. To też jest rotacyjność. Jaka była intencja niedookreślonego przepisu?</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#ObecniewKomisjizasiadatrzechczlonkowKlubuParlamentarnegoPrawaiSprawiedliwoscidwochKlubuParlamentarnegoPlatformyObywatelskiejipojednymczlonkuKlubowParlamentarnych">Polskiego Stronnictwa Ludowego, Ligi Polskich Rodzin, Samoobrony i Sojuszu Lewicy Demokratycznej.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#ObecniewKomisjizasiadatrzechczlonkowKlubuParlamentarnegoPrawaiSprawiedliwoscidwochKlubuParlamentarnegoPlatformyObywatelskiejipojednymczlonkuKlubowParlamentarnych">Na dzień dzisiejszy przyjęliśmy formułę, że pracom Komisji do Spraw Służb Specjalnych będzie przewodniczył przez sześć miesięcy poseł wywodzący się z opozycji. Każdy z przewodniczących na przestrzeni całej kadencji Sejmu będzie posłem reprezentującym opozycję. W chwili obecnej funkcję przewodniczącego pełni poseł Marek Biernacki. Kolejnym przewodniczącym również będzie poseł opozycyjny.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PoselMarekSuski">Czy będzie to poseł z innego klubu?</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PoselMarekOpiola">Może być poseł z tego samego klubu. Członkiem Komisji do Spraw Służb Specjalnych jest jeszcze jeden poseł reprezentujący Klub Parlamentarny Platformy Obywatelskiej, a mianowicie poseł Paweł Graś.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PoselMarekSuski">Rozumiem, że najpierw przewodniczącym może być poseł reprezentujący Klub Parlamentarny Platformy Obywatelskiej, później Sojuszu Lewicy Demokratycznej, później Polskiego Stronnictwa Ludowego, a później znów Platformy Obywatelskiej. Byłaby zachowana rotacyjność wśród przedstawicieli opozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PoselMarekOpiola">Należy pamiętać o tym, że jest jeszcze dwóch stałych wiceprzewodniczących wywodzących się z koalicji rządowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PoselMarekSuski">Gdyby była jedna partia opozycyjna, nie byłoby możliwości zachowania rotacyjności. Przedstawiciel opozycji musiałby być przewodniczącym cały czas.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PoselMarekOpiola">Dlatego chodzi nam o to, aby nie zapisywać, że rotacyjność dotyczy posłów opozycji. Nie powinniśmy też formułować – co było podnoszone w opinii Biura Analiz Sejmowych – zasady, że przewodnictwo jest sprawowane rotacyjnie przez osoby A, B i C, zgodnie np. z alfabetycznym układem nazwisk bądź w zależności od długości stażu parlamentarnego. Na początku każdej kadencji Sejmu Komisja do Spraw Służb Specjalnych będzie mogła określić szczegółowe zasady w swoim regulaminie.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#PoselMarekOpiola">Chciałbym zaznaczyć, że funkcjonowanie Komisji do Spraw Służb Specjalnych stanowi naprawdę bardzo delikatną kwestię. Jej przewodniczący uczestniczy w posiedzeniach Kolegium do Spraw Służb Specjalnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#PoselMarekSuski">Obecnie obowiązujący przepis regulaminu Sejmu stanowi, że komisja ustala tryb swojej pracy i podejmowania rozstrzygnięć. I jedno jest niedookreślone, i drugie jest niedookreślone. Na czym polega zmiana jakościowa? Dlaczego powinniśmy zapisać, że przewodniczący zmienia się co sześć miesięcy? Nie wystarczy zwyczaj, który do tej pory działa. Skoro jest szanowany, czy potrzeba go zapisywać w regulaminie Sejmu?</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PoselMarekOpiola">Istnieje taka potrzeba. Na początku kadencji zdarzył się taki oto przypadek: jeden z przewodniczących Komisji do Spraw Służb Specjalnych stwierdził, że nie ma czegoś takiego jak zasada rotacyjności. Po to, aby nie powtórzyła się sytuacja z posłem Romanem Giertychem, dotychczasowy zwyczaj chcemy usankcjonować w regulaminie Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PoselMarekSuski">Czy w tej sprawie ktoś chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PoselKrystynaSkowronska">Mój głos jest głosem popierającym z uwagi na wrażliwość materii. Co prawda, nie wysłuchaliśmy opinii legislatorów, ale mówimy o pewnej idei. W każdej chwili można zmienić przyjęte rozwiązanie. Mam nadzieję, że prezentując opinię Komisji do Spraw Służb Specjalnych poseł Marek Opioła dał wyraz pewnemu konsensowi. Powtarzam: chodzi o niezwykle wrażliwą, delikatną materię. Wokół przyjętego rozwiązania nie powinien toczyć się spór.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#PoselMarekOpiola">Chciałbym podkreślić, że opinia, która została przedstawiona przez Komisję do Spraw Służb Specjalnych była opinią podjętą jednogłośnie przez wszystkich jej członków. Spór odnoście do regulaminu toczył się długo. Tym razem osiągnęliśmy konsens. Wypracowaliśmy jednolite stanowisko. Chcemy, żeby z regulaminu zniknęły kwestie dotyczące Urzędu Ochrony Państwa. Chcemy poprawić regulamin. Komisja do Spraw Służb Specjalnych sumiennie przyłożyła się do swojego zadania.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#PoselMarekSuski">Akurat omawiany artykuł w żaden sposób nie odwołuje się do zmian nazw instytucji. Chodzi o zapisanie tego, co do tej pory było zwyczajem. Mamy to zapisać tylko dlatego, że był poseł, który nie specjalnie chciał szanować zwyczaje. Nie ma go już w Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Jeśli coś funkcjonowało do tej pory na określonych zasadach i nie budziło zastrzeżeń, to czy będzie zapisane w regulaminie Sejmu w taki czy inny niedookreślony sposób, nie ma większego znaczenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Według nas, proponowana konstrukcja w pewnym stopniu została oparta o zasadę działającą w Komisji Etyki Poselskiej. Tam również mamy do czynienia z rotacyjną zmianą przewodniczącego. Oczywiście jest to inna rotacja opisana w regulaminie wewnętrznym. W regulaminie Sejmu znajduje się przepis, który stanowi, że Komisja Etyki Poselskiej ma swój wewnętrzny regulamin. Komisja do Spraw Służb Specjalnych nie ma upoważnienia do opracowania swojego wewnętrznego regulaminu.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Z drugiej strony podzielam zdanie przedstawiciela Biura Analiz Sejmowych, że w doktrynie kwestia wewnętrznego regulaminu komisji jako takiego w ogóle jest poddawana krytyce. Często wychodzi się z założenia, że art. 112 Konstytucji RP odsyła do regulaminu Sejmu, w związku z czym żadne kompetencje, zasady działania Sejmu i jego komisji nie powinny być regulowane w regulaminach wewnętrznych.</u>
<u xml:id="u-41.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Jeśli regulaminy wewnętrzne nie są sprzeczne z regulaminem Sejmu, można uznać, że mieści się to w jakimś systemie. Gdyby w regulaminach wewnętrznych były zapisane jakieś wyjątki od regulaminu Sejmu, byłoby gorzej.</u>
<u xml:id="u-41.3" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Jeśli Komisja do Spraw Służb Specjalnych chce, aby szczegółowe zasady rotacji były opracowane w wewnętrznym akcie, musi być wyraźnie stwierdzone, że Komisja może przyjąć taki akt.</u>
<u xml:id="u-41.4" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Jak na razie, w drugim zdaniu proponowanego nowego ust. 1a w art. 138 chyba mamy do czynienia z jakimś błędem redakcyjnym. Nie ma tu mowy o regulaminie. Brzmienie owego zdania jest następujące: „Zasady sprawowania funkcji przewodniczącego Komisji i jego zastępców określa szczegółowy tryb pracy Komisji do Spraw Służb Specjalnych.”. Co to znaczy, że zasady określa tryb pracy? Zdaje się, że chodziło o to, iż zasady te określa właśnie regulamin. Tryb nie może określać zasad.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PoselMarekSuski">W art. 138 ust. 3 jest mowa o tym, że tryb pracy określa regulamin wewnętrzny.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Tryb pracy nie obejmuje zasad rotacyjności w zakresie powoływania przewodniczących. Tryb pracy określa np. zasady przeprowadzania głosowań.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Gdy przejdziemy do omawiania treści proponowanego art. 138 ust. 1a, będziemy mieć uwagi do jego redakcji.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#PoselMarekSuski">Jeżeli będziemy procedować w takim tempie, w dniu dzisiejszym nie zakończymy prac nad omawianym projektem nowelizacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#PoselKrystynaSkowronska">Rozumiem, że Biuro Legislacyjne ma przygotowaną konkretną propozycję. Jeżeli Biuro Analiz Sejmowych zgłasza uwagi, a Biuro Legislacyjne ma gotowe propozycje rozwiązań, sugeruję, abyśmy się z nimi zapoznali. Jeżeli jest jakiś problem, są jakieś uwagi merytoryczne, od razu proszę proponować sposób rozwiązania problemu.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#PoselKrystynaSkowronska">Rozumiem, że regulaminy wewnętrzne poszczególnych komisji nie określają zasad pracy.</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#PoselKrystynaSkowronska">Nasze prace moglibyśmy zakończyć znacznie szybciej. Nie wiem, czy uda się nam to zrobić w dniu dzisiejszym.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#PoselMarekSuski">Czy poseł Krystyna Skowrońska ma dobre informacje na temat propozycji przygotowanej przez Biuro Legislacyjne?</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Proponujemy wzorować się na rozwiązaniach dotyczących Komisji Etyki Poselskiej. Na razie mówimy o przepisach ogólnych. Jak rozumiem, szczegóły, a więc zasady rotacji, będą określone w regulaminie. Uważamy, że będzie pewien kłopot z jego skonstruowaniem, ale to już jest inna kwestia.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#PoselMarekSuski">Mówimy o regulaminie Komisji do Spraw Służb Specjalnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Oczywiście.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Cały czas jest mowa o posłach opozycji. Trudno jest zdefiniować członka opozycji na gruncie prawa. Będzie to jednak kwestią wewnętrznego regulaminu.</u>
<u xml:id="u-49.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Proponujemy, aby treść art. 138 ust. 1a była następująca: „Funkcje przewodniczącego Komisji i zastępcy przewodniczącego pełnią kolejno po 6 miesięcy członkowie Komisji...”.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#PoselMarekSuski">Chodzi wyłącznie o funkcję przewodniczącego.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Rzeczywiście.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Proponujemy, aby brzmienie art. 138 ust. 1a było następujące: „Funkcję przewodniczącego Komisji pełnią kolejno po 6 miesięcy członkowie Komisji. Szczegółowe zasady rotacyjnego sprawowania funkcji przewodniczącego Komisji określa regulamin Komisji do Spraw Służb Specjalnych.”.</u>
<u xml:id="u-51.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Rozumiem, że w owym regulaminie zawarte byłyby zasady dotyczące rotacyjnego zajmowania stanowiska przez zastępców przewodniczącego.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#PoselMarekSuski">W takiej sytuacji musielibyśmy dodać ustęp dotyczący trybu uchwalania regulaminu wewnętrznego Komisji do Spraw Służb Specjalnych. W regulaminie Sejmu nie ma mowy o regulaminie owej Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">W tym zakresie istnieje pewien problem. Wzorujemy się na tym, co istnieje, a mianowicie na regulacjach dotyczących Komisji Etyki Poselskiej. Tworzymy regulacje będące odpowiednikami tamtych regulacji. Przepisy rozdziału dotyczącego Komisji Etyki Poselskiej są źle napisane pod względem strukturalnym.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Mamy określony wybór. Możemy wprowadzać przepisy bardziej poprawne, które pod względem struktury znacząco będą się różniły od tego, co już funkcjonuje w regulaminie Sejmu. Tym sposobem powstanie pewnego rodzaju dysonans. Możemy też wzorować się na tym, co już istnieje, zachowując tym samym pewną spójność pojęciową przyjmowanych rozwiązań.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#PoselMarekSuski">Komisja Etyki Poselskiej nie ma swojego regulaminu.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Ma swój regulamin. Nie ma natomiast przepisu, który wyraźnie ustanawiałby ów regulamin. O regulaminie mówi się w przypadku konkretnych instytucji, np. w przypadku rotacyjnego wyboru przewodniczącego. Stwierdza się, że jest to uregulowane w regulaminie Komisji Etyki Poselskiej. Jak powiedziałem, nie ma przepisu, w którym stwierdza się, że Komisja Etyki Poselskiej w ogóle posiada czy uchwala swój regulamin.</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Oczywiście, jak słusznie zauważył przewodniczący Komisji, generalny przepis powinien istnieć.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#PoselMarekSuski">Zasadne byłoby dodanie przepisu określającego, że wewnętrzny regulamin Komisji do Spraw Służb Specjalnych reguluje tryb jej pracy. W tym celu należałoby zmodyfikować brzmienie art. 138 ust. 3. Zamiast przepisu stwierdzającego, że Komisja ustala szczegółowy tryb swojej pracy, mielibyśmy zapisane, że Komisja posiada regulamin, który właśnie określa szczegółowy tryb jej pracy. Nie jest to istotna zmiana z punktu widzenia samego zapisu. Jest ona istotna z punktu widzenia skutków</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Zdaje się, że do rozdziału dotyczącego Komisji do Spraw Służb Specjalnych należałoby przenieść unormowanie z art. 148, w którym czytamy, że z uwzględnieniem zmian wynikających z przepisów niniejszego rozdziału oraz regulaminu Komisji Etyki Poselskiej, do Komisji tej i posłów do niej wybranych stosuje się odpowiednio przepisy regulaminu Sejmu. Jest to końcowa regulacja, która określa priorytety stosowania przepisów znajdujących się w różnych aktach normatywnych dotyczących Komisji Etyki Poselskiej.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Chciałbym zasygnalizować, że odwołanie się do regulaminu Komisji do Spraw Służb Specjalnych powinno znaleźć się w art. 142. Zapisanie wewnętrznego regulaminu owej Komisji na poziomie regulaminu Sejmu wydaje się bardziej skomplikowane. Powinno się to zapisać w kilku miejscach.</u>
<u xml:id="u-57.2" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Proszę rozważyć, czy nie lepiej by było prostą, stabilną zasadę, która nie ulegałaby częstym zmianom – przewodniczący Komisji do Spraw Służb Specjalnych jest osobą bardzo ważną, mającą decydujący wpływ na prace Komisji – wpisać bezpośrednio do regulaminu Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#PoselMarekSuski">Nie odstępujemy od zapisu określającego, że funkcję przewodniczącego pełnią rotacyjnie członkowie Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Chodzi o to, że dalsze zasady sprawowania funkcji przewodniczącego i jego zastępców określałby wewnętrzny regulamin Komisji. Sama zasada dotycząca rotacyjnego sprawowania funkcji byłaby wpisana do regulaminu Sejmu, natomiast pozostałe zasady znalazłyby się w regulaminie Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Chodzi mi o to, żeby zasada kolejności, następstwa, rotacji również była zasadą regulaminową w skończonej postaci. Chodz o to, aby to spetryfikować.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#PoselMarekSuski">Jest jednak problem, o którym mówił poseł Marek Opioła.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Z tego, co zrozumiałem, posłowi Markowi Opiole również przyświeca idea, aby wreszcie istniały: podstawa regulaminowa oraz jasne, przejrzyste reguły. Poseł Marek Opioła mówił o ich określaniu na początku kadencji. Być może warto przemyśleć, czy reguły te nie powinny być jasne i przejrzyste niezależnie od początku kadencji.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#PoselMarekOpiola">Za każdym razem na początku kadencji, gdy tylko Komisja do Spraw Służb Specjalnych ukonstytuuje się, są prowadzone rozmowy na temat funkcji jej przewodniczącego. Jeżeli wpiszemy sztywno, że funkcja ta jest sprawowana rotacyjnie przez posłów opozycji, co będzie, jeżeli w przyszłej kadencji Sejm będzie się składał tylko z partii rządzącej?</u>
<u xml:id="u-62.1" who="#PoselMarekOpiola">Chodzi o to, abyśmy za każdym razem nie musieli zmieniać przepisów regulaminu Sejmu. Obawiam się, że rotacyjność przyjęta w Komisji Etyki Poselskiej nie jest dobrym rozwiązaniem dla Komisji do Spraw Służb Specjalnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#PoselMarekSuski">Proponowałem, aby w regulaminie Sejmu znalazł się następujący przepis: „Funkcję przewodniczącego Komisji pełnią rotacyjnie po 6 miesięcy członkowie Komisji.”. To wszystko. Pozostałe zasady sprawowania funkcji zostałyby uregulowane w regulaminie Komisji do Spraw Służb Specjalnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#PoselMarekOpiola">Sugeruję też pozostawienie zapisu, o którym mówił przedstawiciel Biura Legislacyjnego. W drugim zdaniu wyrazy „szczegółowy tryb pracy” powinny być zastąpione wyrazami „regulamin”.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#PoselKrystynaSkowronska">Można zapisać to w ten sposób: „regulamin opisujący szczegółowy tryb pracy Komisji”.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#PoselMarekSuski">Proszę przytoczyć proponowane brzmienie przepisu, tak abyśmy mogli je zapisać</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#PoselMarekOpiola">Przepis art. 138 ust. 1a mógłby otrzymać następujące brzmienie: „Funkcję przewodniczącego Komisji pełnią rotacyjnie, po 6 miesięcy, członkowie Komisji. Zasady sprawowania funkcji przewodniczącego i jego zastępców określi regulamin opisujący szczegółowy tryb pracy Komisji do Spraw Służb Specjalnych.”.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#PoselMarekSuski">Wówczas należałoby zmienić brzmienie obecnego art. 138 ust. 3. Zamiast zapisu, że Komisja ustala szczegółowy tryb pracy, powinien znaleźć się zapis, iż Komisja uchwala regulamin Komisji określający...</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">...tryb działania Komisji i podejmowania przez nią rozstrzygnięć.”. Sugeruję przyjęcie takiego zapisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#PoselMarekSuski">Według mnie, lepiej będzie zastosować określenie „tryb pracy Komisji”.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Zastanawiam się, czy tryb pracy może odnosić się do wyboru przewodniczącego.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#PoselMarekSuski">Wobec tego możemy zapisać „tryb działania i pracy”.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#PoselMarekOpiola">Przedstawiciel Biura Analiz Sejmowych stwierdził, że regulamin Komisji do Spraw Służb Specjalnych jest tajny. Czy wynika to z jakiejś wewnętrznej uchwały? Nie chciałbym, abyśmy wpadli w pułapkę, o której przedstawiciel Biura Analiz Sejmowych mówił na początku.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Wiem to z własnego doświadczenia. Kiedyś pisałem tekst do pracy naukowej na temat Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Zbierając materiały, starałem się dotrzeć do wewnętrznych aktów Komisji. Pracownik sekretariatu Komisji powiedział mi, że owszem takie akty istnieją, ale są tajne. Poza członkami Komisji do Spraw Służb Specjalnych nikt nie ma do nich wglądu. Nie jest to sprzeczne z tym, co powiedział poseł Marek Opioła, że akty wewnętrzne zmieniają się wraz z rozpoczęciem nowej kadencji Sejmu i wybraniem nowego składu Komisji. W obecnej kadencji takiego aktu wewnętrznego jeszcze nie ma. Być może niedługo będzie Być może, nie ma takiej potrzeby.</u>
<u xml:id="u-74.1" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">W tamtym okresie – było to niecałe dwa lata temu – powiedziano mi, że regulamin Komisji do Spraw Służb Specjalnych jest tajny. Jeżeli jest to ogólną regułą, jeżeli taka jest praktyka, być może należałoby wpisać zasadę jawności regulaminu. Zastanawiam się nad tym. Regulamin powinien być jawny z zasady. Tryb funkcjonowania wewnętrznego organu Sejmu nie jest tajemnicą.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Mam wątpliwość językową. Proszę, aby przedstawiciel Biura Analiz Sejmowych ustosunkował się do niej.</u>
<u xml:id="u-75.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Pierwsze zdanie dodawanego ustępu jest następujące: „Funkcję przewodniczącego Komisji pełnią rotacyjnie, po 6 miesięcy, członkowie Komisji.”. Czy nie można stąd wysnuć wniosku, że chodzi o wszystkich członków Komisji do Spraw Służb Specjalnych? Taka sama reguła obowiązuje w stosunku do Komisji Etyki Poselskiej. Jest ona rozumiana w ten sposób, że obejmuje wszystkich członków Komisji.</u>
<u xml:id="u-75.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">W proponowanym przepisie nie ma żadnego ograniczenia w stosunku do członków Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Nie wiem, czy nie stoi to na przeszkodzie wprowadzeniu wewnętrznego ograniczenia, że chodzi jedynie o posłów opozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Wydaje mi się, że cytowany przepis należałoby tak właśnie odczytywać.</u>
<u xml:id="u-76.1" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Po drugie, wyraz „kolejno” lepiej brzmi od wyrazu „rotacyjnie”. Jest precyzyjniejszy.</u>
<u xml:id="u-76.2" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Ciągle wraca pytanie, ile informacji na temat zasad przewodniczenia Komisji do Spraw Służb Specjalnych powinno znaleźć się bezpośrednio w regulaminie Sejmu, ile spraw, które mogą być regulowane wprost w wewnętrznej uchwale Komisji, regulamin Sejmu powinien przesądzać.</u>
<u xml:id="u-76.3" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że rotacyjnie i kolejno to to samo. Pomijam już poprawność językową, ale rotację można wyobrazić sobie na różne sposoby. Dla mnie określenie „kolejno” jest bardziej precyzyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#PoselMarekSuski">To prawda. Rotacja może polegać na tym, że cały czas zmieniają się dwie osoby. Jednak określenie „kolejno” sugerowałoby, że zmienia się jeden po drugim, po kolei.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Kolejno znaczy po kolei, od początku do końca każdy członek Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#PoselMarekSuski">Właśnie chodzi o to, aby nie był to każdy członek.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Wiem. Jednak przy takim zapisie regulamin wewnętrzny nie może owej kwestii normować inaczej. Wówczas regulamin Komisji do Spraw Służb Specjalnych byłby niezgodny z regulaminem Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#PoselMarekSuski">Chyba że zapiszemy, że funkcję przewodniczącego pełnią po sześć miesięcy członkowie Komisji z klubów opozycyjnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Jest to pojęcie potoczne, a nie prawne.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#PoselMarekSuski">Wiem o tym, ale mamy do rozwiązania określony problem. Jeżeli chcemy zapisać pewien zwyczaj, musimy go dookreślić po to, aby uniknąć sytuacji, w której jeden poseł nie będzie chciał ustąpić, ponieważ stwierdzi, że nie ma przepisu o rotacyjności, a drugi przyjdzie i powie: „Teraz kolej na moje przewodnictwo i nie ma znaczenia, czy jestem z opozycji czy z koalicji, ponieważ regulamin stanowi tak a nie inaczej.”.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Dostrzegam tu jeszcze dwa problemy językowe.</u>
<u xml:id="u-84.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Proszę zwrócić uwagę na art. 145 ust. 3 Regulaminu Sejmu RP dotyczący nieszczęsnej Komisji Etyki Poselskiej. Formuła owego ustępu jest następująca: „Funkcje przewodniczącego Komisji i zastępcy przewodniczącego pełnią kolejno, po 3 miesiące, członkowie Komisji. Szczegółowe zasady rotacyjnego sprawowania funkcji przewodniczącego...”. W cytowanym przepisie został użyte wyrazy: „kolejny” i „rotacyjny”. Przypuszczalnie zostały one tu użyte jako synonimy.</u>
<u xml:id="u-84.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Jeszcze raz podkreślam, że naszym zdaniem przepisy dotyczące Komisji Etyki Poselskiej są po prostu źle skonstruowane. Rzutuje to na nasze rozwiązania.</u>
<u xml:id="u-84.3" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Ponadto chciałbym zaznaczyć, że trudno jest zapisać opozycyjność.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#PoselMarekSuski">Jeżeli jej nie zapiszemy, czy Komisja do Spraw Służb Specjalnych poradzi sobie w momencie, gdy pojawi się jakiś niesforny poseł?</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Przy takim zapisie na pewno zostanie zachowana zasada rotacyjności, tyle tylko że nie będzie wykluczenia posłów z koalicji rządowej. Rotacja będzie dotyczyła po kolei wszystkich członków Komisji do Spraw Służb Specjalnych. To też jest jakaś wartość.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#PoselMarekSuski">Nie powiedziałbym. Jeżeli z proponowanych przepisów będzie można wywieść zamiar zamachu koalicji rządowej na zwyczaj polegający na tym, że służby specjalne nadzorował przewodniczący Komisji wywodzący się z opozycji, podczas debaty nad zmianą regulaminu Sejmu będziemy mieć do czynienia z niepotrzebną dramaturgią dyskusji. Niektórzy wyjdą z założenia, że jest to zamach z naszej strony mający na celu wyeliminowanie opozycji z pełnienia funkcji przewodniczącego Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Właśnie tego się obawiam. Nasze intencje są szczere. Ktoś jednak może odczytać przepisy wprost. Może powiedzieć, że chodzi nie o zapisanie, tylko o złamanie dotychczasowej zasady.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Wcześniej już się zdarzało, że przewodniczącymi Komisji do Spraw Służb Specjalnych byli na przemian członkowie opozycji i partii rządzących.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#PoselMarekSuski">Intencją Sejmu obecnej kadencji nie jest powrócenie do takiej formuły.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Domyślam się. Chciałem jedynie to wyjaśnić.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#PoselMarekOpiola">Chcieliśmy przyjąć taką praktykę, aby stali zastępcy przewodniczącego wywodzili się z partii rządzących, a funkcję przewodniczącego pełnili kolejno posłowie wywodzący się z opozycji. Ponieważ jest to trudno zapisać w regulaminie Sejmu, doszliśmy do wniosku, że będziemy to regulować na początku kadencji w naszych wewnętrznych ustaleniach.</u>
<u xml:id="u-91.1" who="#PoselMarekOpiola">W sytuacji, gdy pojawiają się zastrzeżenia, że rotacyjne przewodnictwo może dotyczyć każdego, prawdę mówiąc nie wiem, jak to zapisać, aby wszystko się nie wykluczało.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#PoselMarekSuski">Mamy problem. Wewnętrzny regulamin nie może pozostawać w sprzeczności z przepisami regulaminu Sejmu. Regulamin Sejmu jest aktem wyższej rangi od wewnętrznego regulamin Komisji do Spraw Służb Specjalnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#PoselJerzyBudnik">Wewnętrzny regulamin może doprecyzowywać pewne rzeczy.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#PoselMarekSuski">Może.</u>
<u xml:id="u-94.1" who="#PoselMarekSuski">Teraz dyskutujemy nad tym, że gdy pozostawimy proponowaną redakcję, będzie można odczytać ją w ten sposób, że funkcję przewodniczącego sprawują po kolei wszyscy posłowie, a nie tylko posłowie z opozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Myślę, że moglibyśmy złagodzić przepis pozostawiając pewną furtkę. W zdaniu pierwszym dodawanego ust. 1a w art. 138 moglibyśmy odnieść się tylko do sześciu miesięcy i zapisać: „Kadencja przewodniczącego Komisji wynosi 6 miesięcy.”. Wynikałoby z tego, że musi następować zmiana na stanowisku przewodniczącego. Szczegóły zmiany byłyby opisane w regulaminie Komisji do Spraw Służb Specjalnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#PoselKrystynaSkowronska">Jeżeli funkcja przewodniczącego ma być sprawowana przez sześć miesięcy, wcale nie oznacza to, że można ją pełnić tylko raz. Jak już zauważyliśmy przy rozważaniu zasad rotacji, przewodniczącymi przez całą kadencję mogą być tylko dwie osoby, które na przemian będą się zmieniać na tym stanowisku.</u>
<u xml:id="u-96.1" who="#PoselKrystynaSkowronska">Przeprowadziliśmy dość długą dyskusję. Poseł Marek Suski proponował, aby wewnętrzny regulamin Komisji do Spraw Służb Specjalnych określał szczegółowy tryb jej pracy i to wszystko, o czym mówiliśmy.</u>
<u xml:id="u-96.2" who="#PoselKrystynaSkowronska">Komisja do Spraw Służb Specjalnych zajmuje się niezwykle wrażliwą materią. Skoro doszła ona do jakiegoś konsensu, powinniśmy to uszanować. W tym momencie próbujemy sami ustalać, w jaki sposób będzie wyłaniane prezydium Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Opowiadam się za tym, aby funkcję przewodniczącego rotacyjnie pełnili posłowie opozycji. Zwrócono uwagę na trudności w zapisaniu owej zasady. Nie wiem, czy nie wystarczyłby taki zapis: „członkowie Komisji nie wchodzący w skład koalicji rządzącej”.</u>
<u xml:id="u-96.3" who="#PoselKrystynaSkowronska">Chcąc zakończyć obecny etap procedowania, przyjmijmy właśnie takie rozwiązanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#PoselMarekSuski">To znaczy jakie?</u>
<u xml:id="u-97.1" who="#PoselMarekSuski">Jest propozycja, aby zapisać to w ten sposób, że kadencja przewodniczącego Komisji do Spraw Służb Specjalnych trwa sześć miesięcy. Szczegółowe zasady byłyby zapisane w regulaminie Komisji. Z proponowanego pierwotnie brzmienia przepisu można wywieść przekonanie, że rotacyjność nie dotyczy tylko członków Komisji należących do klubów opozycyjnych, tylko wszystkich jej członków. Przy zapisie, że kadencja przewodniczącego trwa sześć miesięcy, szczegółowe zasady wyboru, to, z jakich klubów ma pochodzić przewodniczący, a także to, w jaki sposób są wybierani zastępcy przewodniczącego, będzie określał wewnętrzny regulamin.</u>
<u xml:id="u-97.2" who="#PoselMarekSuski">Tym sposobem otwieramy pewną furtkę do tego, aby dotychczasowe zasady współpracy w Komisji do Spraw Służb Specjalnych zostały utrzymane. Jednocześnie zapobiegniemy jawiącemu się problemowi. Sama Komisja do Spraw Służb Specjalnych zaproponowała, aby zapisać, że kadencja przewodniczącego trwa sześć miesięcy. W gruncie rzeczy o to właśnie chodzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#PoselKrystynaSkowronska">Chodzi też o rotacyjność.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#PoselMarekSuski">Tak. Ktoś może stwierdzić, że nie ma kadencyjności i stale może być przewodniczącym Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Rotacyjność będzie wynikać z faktu, że kadencja trwa sześć miesięcy. Po skończeniu kadencji ktoś inny będzie pełnił funkcję przewodniczącego. Jeżeli nastąpi powrót na stanowisko posła, który już ją sprawował, będzie to już inna kadencja. Można być przewodniczącym ileś razy, oczywiście z przerwami.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#PoselMarekOpiola">Proszę o pięć minut przerwy na konsultacje.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#PoselMarekSuski">Ogłaszam pięć minut przerwy.</u>
<u xml:id="u-101.1" who="#PoselMarekSuski">[Po przerwie]</u>
<u xml:id="u-101.2" who="#PoselMarekSuski">Wznawiamy obrady.</u>
<u xml:id="u-101.3" who="#PoselMarekSuski">Rozumiem, że proponowane brzmienie przepisu byłoby takie: „Kadencja przewodniczącego Komisji trwa sześć miesięcy.”.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Wychodząc naprzeciw temu, o czym mówiła poseł Krystyna Skowrońska, proponujemy dopisanie jeszcze jednego zdania: „Funkcji przewodniczącego nie można pełnić w następujących po sobie kadencjach.”. Taki zapis również wymuszałby rotację.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#PoselMarekSuski">Sugeruję uzupełnić: „w następujących bezpośrednio po sobie kadencjach”.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#PoselKrystynaSkowronska">Czy poseł Marek Suski przejmuje propozycję Biura Legislacyjnego, czy też ja mam ją przejąć?</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#PoselMarekSuski">Możemy ją zgłosić jako Komisja.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#PoselKrystynaSkowronska">W tym momencie nie znajdujemy się na etapie procedowania komisyjnego. Chciałabym zapytać, czy przewodniczący Komisji przyjmuje taką formę zgłaszania poprawek?</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#PoselMarekSuski">Dobrze. Przejmuję przedstawioną poprawkę. Zapisujemy, że kadencja przewodniczącego Komisji trwa sześć miesięcy.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#PoselJerzyBudnik">Teoretycznie może się zdarzyć taka sytuacja, że koalicję rządząwą tworzy osiem partii. Oprócz tego są trzy partie opozycyjne. Osiem partii oznacza ośmiu potencjalnych przewodniczących. W takiej sytuacji poseł opozycji może nie zdążyć objąć funkcji przewodniczącego.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#PoselMarekSuski">Gdy będą trzy partie opozycyjne, w ciągu półtora roku przedstawiciel każdej z nich zdąży objąć funkcję przewodniczącego.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#PoselJerzyBudnik">Przy obecnej ordynacji wyborczej coś takiego nam nie grozi, ale gdyby się zdarzyło?</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#PoselMarekSuski">Niech wówczas martwi się Sejm, który został wybrany w takim składzie. Niech wówczas zmienia sobie regulamin.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#PoselJerzyBudnik">Określone przepisy tworzymy nie na użytek obecnego układu.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Wszystko zależy od wewnętrznej uchwały Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Jeżeli zdarzy się ekstremalna sytuacja – nie wiem, czy jest to możliwe – że będzie osiem partii, w tym momencie stanie się to argumentem na rzecz propozycji posła Marka Opioły. W takiej sytuacji reguły można dopasować bardziej elastycznie. Jeżeli będzie tylko jeden poseł opozycji, można je jakoś zmienić, urealnić.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#PoselMarekSuski">Gdy będzie jeden poseł opozycyjny, koalicjanci sobie poradzą. Będą mieli taką większość, że będzie się działo tak, jak będą chcieli.</u>
<u xml:id="u-114.1" who="#PoselMarekSuski">Zawsze można wyobrazić sobie jakiś model, który będzie bardzo trudny do opisania. Przyjmujemy średnią, przeciętną, że jest jakaś opozycja, jest jakaś koalicja. Chcemy usankcjonować w regulaminie Sejmu niepisany do tej pory przywilej opozycji, że jej członkowie sprawowali funkcję przewodniczącego. Chcemy, aby było to bardziej dookreślone. Zmierzamy w kierunku zapisania przywilejów przypadających opozycji. W moim przekonaniu, stanowi to krok w dobrą stronę. Nie sądzę, abyśmy byli w stanie przewidzieć wszystko, co może się zdarzyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Niekorzystną sytuację można minimalizować liczebnością członków Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Można powołać Komisję trzy– czy czteroosobową. Wówczas będzie to wyglądało lepiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#PoselMarekSuski">W końcu przynajmniej w tym punkcie doszliśmy do wspólnego stanowiska. Przepis art. 138 ust. 1a zdanie 1 brzmiałby tak: „Kadencja przewodniczącego Komisji trwa 6 miesięcy.”. Kolejne zdanie dotyczyłoby niemożności powtarzalności kadencji. Jaka powinna być jego treść?</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Zdanie drugie mogłoby otrzymać następujące brzmienie: „Funkcji przewodniczącego nie można pełnić w następujących bezpośrednio po sobie kadencjach.”.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#PoselMarekSuski">W kolejnym ustępie zapisalibyśmy: „Zasady sprawowania funkcji przewodniczącego Komisji i jego zastępców określa regulamin Komisji do Spraw Służb Specjalnych.”.</u>
<u xml:id="u-118.1" who="#PoselMarekSuski">Zostałby też zmodyfikowany przepis art. 138 ust. 3: „Komisja uchwala regulamin Komisji do Spraw Służb Specjalnych określający szczegółowy tryb pracy i działania Komisji oraz podejmowania przez nią rozstrzygnięć.”.</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Zgodnie z sugestią przedstawiciela Biura Analiz Sejmowych, na końcu rozdziału w art. 142 powinniśmy odnieść się do wewnętrznego regulaminu. Trzeba ów przepis uzupełnić: „z uwzględnieniem zmian wynikających z przepisów niniejszego rozdziału oraz regulaminu Komisji”.</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#PoselMarekSuski">Będzie to zapis analogiczny do tego, jaki znajduje się w art. 148.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Dokładnie tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#PoselMarekSuski">Czy w art. 142 powinniśmy dodać dodatkowy ustęp?</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Nie. Dodatkowy zapis wpleciemy w dotychczasową treść tego artykułu.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#PoselMarekSuski">Zatem przepis art. 142 zostanie rozwinięty.</u>
<u xml:id="u-124.1" who="#PoselMarekSuski">Przechodzimy do omówienia proponowanej treści art. 139 ust. 3. Były zgłaszane uwagi do nazw „Ministra Koordynatora Służb Specjalnych” oraz „Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji”. Gdybyśmy określenie „Ministra Koordynatora Służb Specjalnych” zastąpili określeniem „ministra właściwego do koordynacji służb specjalnych”, określenie „Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji” określeniem „ministra właściwego do spraw wewnętrznych”, musielibyśmy też zamienić określenie „Ministra Obrony Narodowej” na określenie „ministra właściwego do spraw obrony narodowej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Należałoby to sprawdzić w ustawie o działach administracji rządowej. Z tego, co wiem, używa się w niej pojęcia „ministra właściwego do spraw nadzoru nad Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencją Wywiadu”.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#PoselMarekOpiola">Dzisiaj mamy więcej służb.</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Należałoby dopisać, że chodzi o nadzór nad Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencją Wywiadu, służbami, które powstaną na bazie Wojskowych Służb Informacyjnych i Centralnym Biurem Antykorupcyjnym. Skoro posługujemy się nazwami własnymi służb, konsekwentnie należałoby je tu wpisać.</u>
<u xml:id="u-127.1" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Terminologię powinniśmy skonsultować z przedstawicielami Biura Legislacyjnego. Jest to jedynie sprawa techniczna.</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#PoselMarekSuski">Rzeczywiście jest to sprawa techniczna. Myślę, że nie ma żadnych przeciwwskazań, aby określenie „Ministra Koordynatora Służb Specjalnych” zastąpić określeniem „ministra właściwego do koordynowania służb specjalnych”.</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#PoselMarekOpiola">Przy założeniu, że będzie on powołany.</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#PoselMarekSuski">Zapis w nawiasie zachowujemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Minister koordynator służb specjalnych nie jest to nazwa z rozporządzenia. W rozporządzeniu, na podstawie którego został powołany minister Zbigniew Wassermann, w ogóle nie pojawia się pojęcie „koordynatora”. Jest to pojęcie potoczne. Należy unikać takich określeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#PoselMarekSuski">Jak już wcześniej mówiłem, zapisu z nawiasu nie skreślamy. Wiadomo, że wspomniany minister będzie uwzględniany jedynie w przypadku jego powołania.</u>
<u xml:id="u-132.1" who="#PoselMarekSuski">Czy dokonujemy zmiany nazwy „Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji”?</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Nazwa „minister właściwy do spraw wewnętrznych” pochodzi z ustawy o działach administracji rządowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#PoselMarekSuski">Czy jest potrzeba dodawania określenia „właściwy”?</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Działem administracji rządowej „Sprawy wewnętrzne” zajmuje się minister właściwy do spraw wewnętrznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#PoselMarekSuski">Czy w omawianym przepisie powinniśmy dokonać jeszcze jakichś zmian?</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#PoselJerzyBudnik">Czy zapis w nawiasie „w przypadku jego powołania” jest zgodny z techniką prawodawczą? Jest to uzależnianie czegoś od rzeczy przyszłej i niepewnej. Wiem, że prawnicy nie lubią tego typu zapisów.</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Właśnie chcieliśmy w tej sprawie zabrać głos. Przedstawię nasze uwagi do proponowanego brzmienia art. 139 ust. 3.</u>
<u xml:id="u-138.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">W pierwszej części przepisu: „Przewodniczący Komisji zaprasza osoby inne niż określone w art. 153 ust. 1 do wzięcia udziału w pracach Komisji za pośrednictwem lub po powiadomieniu Marszałka Sejmu...”, spójnik „lub” należy zamienić na spójnik „albo”, ponieważ mamy tu do czynienia z alternatywą rozłączną. Może zapraszać albo za pośrednictwem, albo po powiadomieniu.</u>
<u xml:id="u-138.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Dalej mamy zapis „oraz w razie potrzeby”. Został on przeniesiony ze starego brzmienia, ale jest to formuła niedookreślona. Co to znaczy „w razie potrzeby”? Powiedzmy jednak, że wytworzyła się jakaś praktyka w stosowaniu owego przepisu. W związku z tym nie wyrażamy sprzeciwu wobec zastosowania wspomnianej formuły.</u>
<u xml:id="u-138.3" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Zaraz sprawdzimy, jaka formuła jest obecnie używana dla określenia „Ministra Koordynatora Służb Specjalnych”. Na przykład w ustawie o Centralnym Biurze Antykorupcyjnym mamy następujący zapis: „w przypadku powołania ministra w celu koordynowania działalności służb specjalnych”.</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Sugeruję, aby posłużyć się nazwą zaczerpniętą wprost z ustawy o działach administracji rządowej. Rozporządzenia, które określały zakres kompetencji ministrów koordynatorów służb specjalnych, były różne. Inne było rozporządzenie powołujące na tę funkcję ministra Zbigniewa Siemiątkowskiego, inne powołujące ministra Janusza Pałubickiego. Wyrazy „koordynacja” i „nadzór” przeplatają się. Dlatego sugeruję przepisanie formuły wprost z ustawy o działach administracji rządowej. Byłoby to najpewniejsze.</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Poseł Jerzy Budnik ma rację. Nie powinniśmy używać nawiasów. Mamy dwie możliwości. Możemy skreślić znajdujące się w nawiasach wyrazy „w przypadku jego powołania”. Jeśli takiego ministra nie będzie, nie będzie potrzeby informowania go o czymś. Po prostu nie będzie podmiotu, który się informuje. Możemy też użyć formuły ustawowej „w przypadku powołania ministra w celu koordynowania działalności służb specjalnych”. Jednak przepis, do którego nawiązuję, miał trochę inne znaczenie merytoryczne, ponieważ chodziło w nim o wyrażenie zgody przez ministra.</u>
<u xml:id="u-140.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Proponuję skreślić wyrazy zapisane w nawiasie „w przypadku jego powołania”, użyć formuły ustawowej, o której mówił przedstawiciel Biura Analiz Sejmowych oraz przenieść ministra koordynatora na koniec przepisu, ponieważ jest on podmiotem podsumowującym, a jednocześnie nie zawsze istniejącym. Mając na względzie gradację ministrów, powinien on być wymieniony na końcu.</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Po skreśleniu wyrazów z nawiasów wydaje się to nawet konieczne. Przy takiej formule zawsze będzie jakiś minister, który będzie nadzorował pracę służb specjalnych. Jeśli nie będzie powołanego specjalnego ministra bez teki, ustawowe funkcje nadzoru osobiście będzie sprawował Prezes Rady Ministrów. Będzie występował w funkcji ministra, który zajmuje się służbami specjalnymi, bo nie powierzył tych zadań nikomu innemu.</u>
<u xml:id="u-141.1" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Skreślenie zapisu z nawiasu jest celowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#PoselMarekSuski">Przenosimy ministra koordynatora na koniec przepisu.</u>
<u xml:id="u-142.1" who="#PoselMarekSuski">Czy są jeszcze jakieś uwagi do art. 139 ust. 3? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-142.2" who="#PoselMarekSuski">Przechodzimy do omówienia art. 141.</u>
<u xml:id="u-142.3" who="#PoselMarekSuski">Treść ust. 1 ma być zgodna z treścią zaproponowaną w projekcie nowelizacji regulaminu Sejmu. Czy są uwagi w tym zakresie?</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Rozumiem, że rozpatrujemy nie tylko propozycje zawarte w opinii Komisji do Spraw Służb Specjalnych, ale też propozycje zawarte w projekcie z druku sejmowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#PoselMarekSuski">Zgadza się.</u>
</div>
<div xml:id="div-145">
<u xml:id="u-145.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Wobec tego chcieliśmy zgłosić uwagi do proponowanego brzmienia art. 138 ust. 4. Chodzi o zmianę 16. Zgodnie z nowymi zasadami techniki legislacyjnej, we wspomnianym przepisie należy wpisać datę uchwalenia ustawy o ochronie informacji niejawnych oraz jej metryczkę.</u>
<u xml:id="u-145.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">W art. 141 ust. 1 – jest to zmiana 18 lit. a – proponujemy zamianę spójnika „lub” na spójnik „albo”. Zamiast wyrazów „stanowią tajemnicę państwową lub służbową” powinny być wyrazy „stanowią tajemnicę państwową albo służbową”. Coś jest albo jedną tajemnicą, albo drugą. Nie może być dwiema tajemnicami naraz.</u>
</div>
<div xml:id="div-146">
<u xml:id="u-146.0" who="#PoselMarekSuski">Według mnie, w ogóle to usunęliśmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-147">
<u xml:id="u-147.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Mówię o zmianie 18 lit. a.</u>
</div>
<div xml:id="div-148">
<u xml:id="u-148.0" who="#PoselMarekSuski">Według mnie, dokonaliśmy zmiany brzmienia art. 141.</u>
</div>
<div xml:id="div-149">
<u xml:id="u-149.0" who="#PoselMarekOpiola">Chciałbym wyjaśnić, że Komisja do Spraw Służb Specjalnych zaakceptowała wszystkie propozycje znajdujące się w projekcie, jaki do nas wpłynął. Propozycji zmiany w art. 141 ust. 1 nie ma w naszej opinii. Znajdują się w niej poprawki przedłożone przez Komisję do Spraw Służb Specjalnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-150">
<u xml:id="u-150.0" who="#PoselMarekSuski">Rozumiem, że propozycje zawarte w druku sejmowym Komisja do Spraw Służb Specjalnych zaakceptowała bez zastrzeżeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-151">
<u xml:id="u-151.0" who="#PoselMarekOpiola">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-152">
<u xml:id="u-152.0" who="#PoselMarekSuski">W tym również propozycje dotyczące art. 141. Proszę o przedstawianie uwag do zmian proponowanych w tym artykule.</u>
</div>
<div xml:id="div-153">
<u xml:id="u-153.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">W zmianie 18 lit a) w art. 1 projektu uchwały z druku nr 503, dotyczącej art. 141 ust. 1 Regulaminu Sejmu RP spójnik „lub” znajdujący się w sformułowaniu „tajemnicą państwową lub służbową” powinien być zastąpiony spójnikiem „albo”. Coś nie może być jednocześnie tajemnicą państwową i służbową, co sugeruje spójnik „lub”. Spójnik „albo” oznacza alternatywę rozłączną.</u>
<u xml:id="u-153.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Jest to zmiana o charakterze legislacyjnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-154">
<u xml:id="u-154.0" who="#PoselMarekSuski">Przechodzimy do omówienia art. 141 ust. 3. Proponuje się, aby jego brzmienie było następujące: „Komisja może ustalić dla prasy, radia i telewizji komunikat z posiedzenie Komisji, w miarę potrzeby konsultując jego treść z Ministrem Koordynatorem Służb Specjalnych...” – znów pojawia się na tutaj określenie ministra koordynatora – „...Ministrem Obrony Narodowej, Ministrem Spraw Wewnętrznych i Administracji, Szefem Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Szefem Agencji Wywiadu, Szefem Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Szefem Służby Wywiadu Wojskowego lub Szefem Centralnego Biura Antykorupcyjnego.”.</u>
</div>
<div xml:id="div-155">
<u xml:id="u-155.0" who="#PoselEdwardOsko">Czy wyraz „lub” jest potrzebny?</u>
</div>
<div xml:id="div-156">
<u xml:id="u-156.0" who="#PoselMarekSuski">Rozumiem, że zamiast wyrazu „lub” miałby pojawić się jeszcze jeden przecinek.</u>
</div>
<div xml:id="div-157">
<u xml:id="u-157.0" who="#PoselEdwardOsko">Lepiej by było, gdyby został tu użyty wyraz „i” bądź „oraz”.</u>
</div>
<div xml:id="div-158">
<u xml:id="u-158.0" who="#PoselMarekSuski">Wyraz „oraz” wydaje się właściwszy, ponieważ spójnik „lub” oznacza wybór pomiędzy jednym a drugim. Zastanawiam się, czy spójnik „oraz” będzie pasował do kontekstu. Chodzi o to, aby nie powstały wątpliwości interpretacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-159">
<u xml:id="u-159.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Alternatywa łączna oznacza, że trzeba przeprowadzić konsultacje i z tym, i z tym. Możliwe są dowolne układy.</u>
</div>
<div xml:id="div-160">
<u xml:id="u-160.0" who="#PoselJerzyBudnik">Mam uwagę natury technicznej. Są także elektroniczne nośniki informacji, jak np. portale informacyjne. Nie mieszczą się one w żadnym z wymienionych tu określeń: prasa, radio, telewizja. Portale informacyjne natychmiast przekazują komunikaty.</u>
</div>
<div xml:id="div-161">
<u xml:id="u-161.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Problem polega na tym, że regulamin Sejmu pochodzi z 1992 roku. We wszystkich przepisach odnoszących się do mediów używa się formuły „prasa, radio i telewizja”. Rzeczywiście, formuła ta jest niepełna. Tak naprawdę powinno się pisać: „prasa w rozumieniu ustawy – Prawo prasowe”, ponieważ w ustawie tej jest zawarta najszersza definicja prasy obejmująca wszystkie media, łącznie z mediami elektronicznymi. Gdybyśmy w jednym przepisie regulaminu Sejmu użyli takiego określenia, w sytuacji, gdy w pozostałych przepisach nadal funkcjonowałaby stara formuła, wzbudziłoby to wątpliwości interpretacyjne, czy tamte przepisy odnoszą się do mediów elektronicznych czy też nie. Oczywiście odnoszą się. Z tego względu w proponowanym art. 141 ust. 3 została zastosowana stara formuła. Należy przez nią rozumieć wszystkie media.</u>
</div>
<div xml:id="div-162">
<u xml:id="u-162.0" who="#PoselMarekSuski">Portale internetowe można uznać za prasę elektroniczną.</u>
<u xml:id="u-162.1" who="#PoselMarekSuski">Omawiany przepis nie miał na celu wprowadzania jakichś ograniczeń. Świat się zmienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-163">
<u xml:id="u-163.0" who="#PoselJerzyBudnik">Gdyby na początku był słowniczek, nie byłoby tego typu wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-164">
<u xml:id="u-164.0" who="#PoselMarekSuski">Należałoby podjąć prace nad całościową zmianą regulaminu Sejmu. Należałoby wszędzie napisać, że chodzi o media. Byłoby to na tyle szerokie określenie, że obejmowałoby także media, których jeszcze nie wymyślono. Być może, w tym zakresie coś jeszcze zostanie wymyślone.</u>
<u xml:id="u-164.1" who="#PoselMarekSuski">Pozostawmy taki zapis, jaki jest. Najwyżej portale internetowe będą twierdziły, że służby specjalne są wobec nich bardzo wstrzemięźliwe.</u>
</div>
<div xml:id="div-165">
<u xml:id="u-165.0" who="#PoselJerzyBudnik">Gdybyśmy wykreślili wyrazy „dla prasy, radia i telewizji”, czy nie byłoby oczywiste, że komunikat tworzony jest w celu opublikowania na zewnątrz?</u>
</div>
<div xml:id="div-166">
<u xml:id="u-166.0" who="#PoselMarekSuski">Wówczas otrzymalibyśmy taki zapis: „Komisja może ustalić komunikat z posiedzenia Komisji...”.</u>
</div>
<div xml:id="div-167">
<u xml:id="u-167.0" who="#PoselJerzyBudnik">Przecież oczywistym jest, dla kogo tworzy się komunikat. Czy wydaje się go dla potrzeb wewnętrznych?</u>
</div>
<div xml:id="div-168">
<u xml:id="u-168.0" who="#PoselMarekSuski">Czy Komisja do Spraw Służb Specjalnych miałaby tworzyć komunikat dla marszałka Sejmu?</u>
</div>
<div xml:id="div-169">
<u xml:id="u-169.0" who="#PoselJerzyBudnik">Jeżeli jest to jakiś problem, wycofuję swoje zastrzeżenia. Chciałem jedynie zwrócić uwagę, że zakres pojęcia „media” jest szerszy niż ujęty w omawianym przepisie.</u>
</div>
<div xml:id="div-170">
<u xml:id="u-170.0" who="#PoselMarekSuski">Ewentualnie możemy zapisać, że Komisja do Spraw Służb Specjalnych może ustalić dla dziennikarzy komunikat ze swojego posiedzenia. Tutaj pojawia się jednak kolejny problem. Często portale internetowe nie są prowadzone przez dziennikarzy.</u>
</div>
<div xml:id="div-171">
<u xml:id="u-171.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Problem polega na tym, że jest to stara formuła.</u>
</div>
<div xml:id="div-172">
<u xml:id="u-172.0" who="#PoselMarekSuski">Pozostawmy przedstawioną wersję art. 141 ust. 3 bez zmian. Jeśli w międzyczasie ktoś wymyśli coś genialnego, wniesie poprawkę w trakcie drugiego czytania. Jeśli nie, pozostanie zapis funkcjonujący obecnie. Występuje on w innych przepisach regulaminu Sejmu i nikt nie wnosi w związku z tym zastrzeżeń. Miejmy nadzieję, że i w tym przypadku ich nie będzie.</u>
<u xml:id="u-172.1" who="#PoselMarekSuski">Przechodzimy do omówienia art. 142. Komisja do Spraw Służb Specjalnych proponuje, aby jego brzmienie było następujące: „Z uwzględnieniem zmian wynikających z przepisów niniejszego rozdziału, do Komisji do Spraw Służb Specjalnych i posłów wybranych do tej Komisji stosuje się odpowiednio przepisy Regulaminu Sejmu. Służbami specjalnymi w rozumieniu niniejszego regulaminu są: Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencja Wywiadu, Służba Kontrwywiadu Wojskowego, Służba Wywiadu Wojskowego oraz Centralne Biuro Antykorupcyjne.”.</u>
<u xml:id="u-172.2" who="#PoselMarekSuski">Wewnętrzny regulamin Komisji do Spraw Służb Specjalnych będzie uwzględniony w art. 138. Rozumiem, że w art. 142 konsekwentnie należałoby zapisać: „stosuje się odpowiednio przepisy Regulaminu Sejmu i regulaminu Komisji”.</u>
</div>
<div xml:id="div-173">
<u xml:id="u-173.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Formuła, na której mielibyśmy się wzorować, użyta w art. 148 dotyczącym Komisji Etyki Poselskiej, jest następująca: „Z uwzględnieniem zmian wynikających z przepisów niniejszego rozdziału oraz regulaminu Komisji, do Komisji tej oraz posłów do niej wybranych stosuje się odpowiednio przepisy Regulaminu Sejmu.”. Regulamin Komisji jest wymieniony wcześniej. Nie wiem, czy jest to dobra formuła. Jest to pytanie skierowane do przedstawiciela Biura Analiz Sejmowych. Taka formuła mogłaby sugerować, że regulamin Komisji do Spraw Służb Specjalnych może pozostawać w sprzeczności z regulaminem Sejmu oraz modyfikować go. Być może, propozycja posła Marka Suskiego, aby regulamin Komisji do Spraw Służb Specjalnych wymienić po regulaminie Sejmu, jest lepszą propozycją.</u>
</div>
<div xml:id="div-174">
<u xml:id="u-174.0" who="#PoselMarekSuski">Wówczas zachowana by była gradacja. Coś, co jest podległe, wymienia się później.</u>
</div>
<div xml:id="div-175">
<u xml:id="u-175.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Można też w ogóle o tym nie pisać. Omawiana norma ma się odnosić raczej do relacji pomiędzy przepisami określonego rozdziału a przepisami regulaminu Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-176">
<u xml:id="u-176.0" who="#PoselMarekSuski">Regulamin Komisji do Spraw Służb Specjalnych jest wymieniony w art. 138. Wymienienie go w art. 142 będzie jedynie powtórzeniem, które nie jest konieczne. Poza tym, skoro regulamin szczegółowy jest zapisany w regulaminie Sejmu, a Komisja do Spraw Służb Specjalnych ma podlegać regulaminowi Sejmu, akt wyższej rangi obejmuje również akt niższej rangi. W związku z tym być może w ogóle nie trzeba tego zapisywać.</u>
</div>
<div xml:id="div-177">
<u xml:id="u-177.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Jaka będzie różnica w porównaniu z brzmieniem art. 148? Myślałem o stworzeniu przepisu analogicznego do przepisu odnoszącego się do Komisji Etyki Poselskiej. W przypadku Komisji Etyki Poselskiej jej regulamin jest wpisany jako akt normatywny, określający zasady funkcjonowania Komisji, który należy brać pod uwagę.</u>
<u xml:id="u-177.1" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Zgadzam się, że regulamin wewnętrzny nie może być sprzeczny z regulaminem Sejmu. Nie wyobrażam sobie, żeby tak mogło być. Zastanawiam się, dlaczego nie można stworzyć analogii z przepisem art. 148.</u>
</div>
<div xml:id="div-178">
<u xml:id="u-178.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Nie wiem, czy art. 148 nie sugeruje, że w regulaminie wewnętrznym można zamieścić normy odmienne w stosunku do norm wynikających z regulaminu Sejmu. W artykule tym czytamy, że z uwzględnieniem zmian wynikających z przepisów regulaminu Komisji, do Komisji stosuje się odpowiednio przepisy regulaminu Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-179">
<u xml:id="u-179.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Tym sposobem powstałaby niespójność, a poza tym powielilibyśmy błąd.</u>
</div>
<div xml:id="div-180">
<u xml:id="u-180.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Z tego względu lepiej byłoby w ogóle nie pisać o regulaminie wewnętrznym.</u>
</div>
<div xml:id="div-181">
<u xml:id="u-181.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Być może jest dobra okazja, żeby coś zrobić z przepisem art. 148.</u>
<u xml:id="u-181.1" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Oczywiście nie namawiam do tego, abyśmy w dniu dzisiejszym pracowali do północy.</u>
</div>
<div xml:id="div-182">
<u xml:id="u-182.0" who="#PoselMarekSuski">Jeśli tak szczegółowo rozważać będziemy każdy przepis, nie starczy nam kadencji.</u>
<u xml:id="u-182.1" who="#PoselMarekSuski">Sugeruję uwzględnienie regulaminu Komisji do Spraw Służb Specjalnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-183">
<u xml:id="u-183.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Uwzględnienie w art. 142 analogicznie do brzmienia art. 148?</u>
</div>
<div xml:id="div-184">
<u xml:id="u-184.0" who="#PoselMarekSuski">Tak, choć wiem, że jest tam błąd. Gdybyśmy chcieli go poprawić, musielibyśmy poprawiać art. 148. W konsekwencji musielibyśmy zwrócić się o opinię do Komisji Etyki Poselskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-185">
<u xml:id="u-185.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Wydaje mi się, że w art. 142 lepiej pominąć regulamin Komisji do Spraw Służb Specjalnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-186">
<u xml:id="u-186.0" who="#PoselMarekSuski">Przyznaję, że się pogubiłem. Czy przepis art. 142 mielibyśmy zostawić w wersji zaproponowanej przez Komisję do Spraw Służb Specjalnych?</u>
</div>
<div xml:id="div-187">
<u xml:id="u-187.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">W tym momencie powstała rozbieżność pomiędzy mną a przedstawicielem Biura Legislacyjnego. Jestem skłonny powielić dotychczasowy błąd. Skoro określone zapisy źle się czyta, powinny być one jednakowo złe w obu przepisach.</u>
<u xml:id="u-187.1" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Istnieje pewna zasada ogólna: akt niższego rzędu nie może być sprzeczny z aktem wyższego rzędu. Wiem, że na poziomie literalnym nie chroni nas ona przed tego typu sprzecznością. Jednak zasady ogólne powinny być dyscyplinujące dla Komisji do Spraw Służb Specjalnych przy podejmowaniu przez nią uchwał.</u>
</div>
<div xml:id="div-188">
<u xml:id="u-188.0" who="#PoselMarekSuski">W tym momencie mamy problem.</u>
<u xml:id="u-188.1" who="#PoselMarekSuski">Wpiszmy regulamin Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Kiedy będziemy naprawiać błędy, będziemy to robić hurtem.</u>
</div>
<div xml:id="div-189">
<u xml:id="u-189.0" who="#PoselEdwardOsko">Zastanawiam się, czy w ogóle jest to potrzebny przepis. Regulamin Sejmu dotyczy wszystkiego, w tym komisji sejmowych. Jeśli są jakieś przepisy regulujące pewne kwestie inaczej, też się je stosuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-190">
<u xml:id="u-190.0" who="#PoselMarekSuski">Przepisy wywodzące się z regulaminu Sejmu nie mogą być sprzeczne z przepisami regulaminu Sejmu. Jest to podstawowa zasada.</u>
</div>
<div xml:id="div-191">
<u xml:id="u-191.0" who="#PoselEdwardOsko">Jak mówiłem, regulamin Sejmu dotyczy wszystkich komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-192">
<u xml:id="u-192.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Dochodząc do źródeł, rzeczywiście jest tak, jak mówi poseł Edward Ośko. Normy zarówno art. 142, jak i art. 148 są normami ostrożnościowymi. Oznaczają postawienie kropki nad „i”. Jeden rozdział nie wyłącza działania wobec członków Komisji do Spraw Służb Specjalnych innych przepisów regulaminu Sejmu, co jest oczywiste i wynika z samej systematyki regulaminu. Wiadomo, że chodzi o rozdział będący lex specialis w stosunku do wszystkich innych przepisów regulaminu Sejmu. Wszystkie inne przepisy stosuje się, o ile wspomniany rozdział nie stanowi inaczej.</u>
<u xml:id="u-192.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Możliwa jest też daleko idąca zmiana polegająca na wykreśleniu obu przepisów. Musielibyśmy jednak zastanowić się nad jej konsekwencjami.</u>
</div>
<div xml:id="div-193">
<u xml:id="u-193.0" who="#PoselMarekSuski">Nie chodzi nam o wykreślanie całych przepisów. Intencją zmiany w art. 142 była zmiana nazw wymienianych w nim instytucji. Przy okazji pojawiły się dodatkowe problemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-194">
<u xml:id="u-194.0" who="#PoselEdwardOsko">Doszliśmy do wniosku, że omawiane przepisy w zasadzie nie są potrzebne.</u>
</div>
<div xml:id="div-195">
<u xml:id="u-195.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Rzeczywiście są one kłopotliwe na poziomie zdroworozsądkowych relacji. Wiadomo, że są akty wyższego i niższego rzędu, które nie powinny być ze sobą sprzeczne.</u>
<u xml:id="u-195.1" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Trzeba podjąć decyzję, czy wykreślamy jeden i drugi przepis, czy drugi uzupełniamy w taki sposób, żeby zachować jednolitość systemową. Błędy popełniane systemowo łatwiej jest wychwycić. Uchwały w obu komisjach będą pełniły taką samą rolę. Chodzi o to, aby potem nie powstały wątpliwości, czy uchwała Komisji do Spraw Służb Specjalnych ma jakiś inny charakter czy też inną moc niż uchwała Komisji Etyki Poselskiej.</u>
<u xml:id="u-195.2" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Rozbieżności istnieją na poziomie jednostek redakcyjnych tekstu. Stąd moja sugestia. Z drugiej strony całkowicie rozumiem opinię przedstawiciela Biura Legislacyjnego. Obaj mamy rację, tyle że proponujemy inne metody rozwiązania problemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-196">
<u xml:id="u-196.0" who="#PoselMarekSuski">Przepis art. 142 możemy przyjąć w przedłożonej wersji. Możemy też ograniczyć go do zapisu: „Służbami specjalnymi w rozumieniu niniejszego regulaminu są....”.</u>
</div>
<div xml:id="div-197">
<u xml:id="u-197.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Obawiam się wykreślenia pierwszego zdania z art. 142, chyba że wykreślimy art. 148 o analogicznym brzmieniu, jak też art. 136i, który również ma takie samo brzmienie, a dotyczy komisji śledczych.</u>
</div>
<div xml:id="div-198">
<u xml:id="u-198.0" who="#PoselMarekSuski">Mogą powstać wątpliwości, dlaczego w stosunku do tamtych komisji coś jest zapisane, a w stosunku do Komisji do Spraw Służb Specjalnych nie.</u>
<u xml:id="u-198.1" who="#PoselMarekSuski">Wobec tego, art. 142 pozostaje w dotychczasowej wersji, jednak ze zmianą polegająca na wpisaniu nazw nowych służb oraz dodaniu po wyrazach „Regulaminu Sejmu” wyrazów „i regulaminu Komisji do Spraw Służb Specjalnych”. Przystaliśmy na propozycję powielania błędów.</u>
<u xml:id="u-198.2" who="#PoselMarekSuski">Czy poseł Marek Opioła podziela pogląd, że jest to najmniej złe rozwiązanie?</u>
</div>
<div xml:id="div-199">
<u xml:id="u-199.0" who="#PoselMarekOpiola">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-200">
<u xml:id="u-200.0" who="#PoselMarekSuski">Jest to najmniejsze zło. Zderzyliśmy się ze ścianą.</u>
<u xml:id="u-200.1" who="#PoselMarekSuski">Przechodzimy do omówienia ostatniej propozycji zawartej w uchwale Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Komisja proponuje, aby dotychczasowy pkt 2 załącznika do Uchwały Sejmu RP z dnia 30 lipca 1992 r. – Przedmiotowy zakres działania komisji sejmowych otrzymał następujące brzmienie: „do Spraw Służb Specjalnych należy: opiniowanie projektów ustaw, rozporządzeń, zarządzeń, instrukcji i wytycznych dotyczących służb specjalnych oraz ocena innych aktów normatywnych regulujących działalność tych służb, opiniowanie kierunków działań i rozpatrywanie corocznych sprawozdań szefów służb, opiniowanie projektów budżetu w zakresie dotyczącym służb specjalnych i innych planów finansowych oraz rozpatrywanie corocznych sprawozdań z ich realizacji, opiniowanie wniosków w sprawie powołania i odwołania poszczególnych osób na stanowiska szefów służb specjalnych i ich zastępców...”. Rozumiem, że do tego miejsca przepis nie budzi zastrzeżeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-201">
<u xml:id="u-201.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Mam jedną merytoryczną uwagę. W pierwszej kolejności zapisano, że do zadań Komisji do Spraw Służb Specjalnych należy opiniowanie projektów ustaw, rozporządzeń, zarządzeń, instrukcji i wytycznych. Te ostatnie są aktami bardzo niskiej rangi, aktami nie obowiązującymi powszechnie. Instrukcje i wytyczne mogą dotyczyć operacji tajnych, wręcz indywidualnych. Nie wiemy, czy na gruncie przepisów ustawowych Komisja do Spraw Służb Specjalnych ma dostęp do tego rodzaju instrukcji.</u>
</div>
<div xml:id="div-202">
<u xml:id="u-202.0" who="#PoselMarekSuski">W tym zakresie nastąpiło rozszerzenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-203">
<u xml:id="u-203.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Z tego, co wiem, dostępu do akt bieżącej sprawy prowadzonej przez służby specjalne, w tym do nazwisk, nie ma nawet premier. Jest to wewnętrzna sprawa służb. Premier jest informowany ogólnie, czego dotyczą akcje, ale nie ma dostępu np. do personaliów.</u>
</div>
<div xml:id="div-204">
<u xml:id="u-204.0" who="#PoselMarekOpiola">Proponowany przepis redagowali nasi eksperci, którzy pracowali na poziomie służb specjalnych. Sugerowali oni, aby Komisja do Spraw Służb Specjalnych miała wgląd w wymienione dokumenty. Nie chodzi tu o ujawnianie nazwisk i ścisłe kontrolowanie działań operacyjno-rozpoznawczych.</u>
<u xml:id="u-204.1" who="#PoselMarekOpiola">Chodzi o instrukcje do działań systemowych, które są wprowadzane na poziomie szefów służb. Na dzień dzisiejszy nie mamy możliwości wglądu w takie instrukcje. Na przykład tam, gdzie są wydawane pieniądze, jest to potrzebne. Do tej pory przedstawiciele służb specjalnych zasłaniali się tajemnicą państwową i wielokrotnie różne rzeczy ukrywali. Chcemy mieć możliwość weryfikacji. W związku z tym powstała propozycja takiego właśnie zapisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-205">
<u xml:id="u-205.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Głównie chodzi nam o wytyczne. Nie wiemy, czy nie dotyczą one jakichś kwestii indywidualnych, jak przeprowadzić daną operację, jak ją ukierunkować. Trudno nam to oceniać, ponieważ w tym zakresie nie jesteśmy specjalistami.</u>
<u xml:id="u-205.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Chciałbym wrócić do tego, co powiedział przedstawiciel Biura Analiz Sejmowych. Z załącznika do regulaminu Sejmu nie będą wynikały żadne uprawnienia dla Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Uprawnienia wynikają z ustawy. Jeżeli w ustawie nie ma określonych uprawnień, załącznik do regulaminu Sejmu niczego nie zapewnia. Może stanowić doprecyzowanie rozwiązań ustawowych, może je wypełniać. Pierwotne uprawnienie Komisji do Spraw Służb Specjalnych musi wynikać z ustawy. Tak jest skonstruowany art. 112 Konstytucji RP. Taka jest idea regulaminu Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-206">
<u xml:id="u-206.0" who="#PoselMarekOpiola">Na początku kadencji powstał pewien spór. W związku z tym chcieliśmy doprecyzować formułę działania Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Chcieliśmy, aby formuła ta była pełna. To prawda, że zakres działania Komisji wynika z ustawy. Chodziło nam o określenie, jak to wszystko funkcjonuje, dla nas samych.</u>
</div>
<div xml:id="div-207">
<u xml:id="u-207.0" who="#PoselMarekSuski">Zastanawiam się, jak to będzie wyglądać w praktyce. Jeżeli zapiszemy, że do zadań Komisji do Spraw Służb Specjalnych należy opiniowanie projektów ustaw, rozporządzeń, w tym momencie wszystko jest w porządku, ponieważ akurat tych projektów nie jest aż tak dużo. Jeśli jednak zapiszemy, że do jej zadań należy również opiniowanie projektów zarządzeń, instrukcji i wytycznych, czy wówczas Komisja do Spraw Służb Specjalnych nie zostanie zasypana różnymi projektami takich aktów?</u>
</div>
<div xml:id="div-208">
<u xml:id="u-208.0" who="#PoselMarekOpiola">Nie zostanie zasypana, ponieważ służby specjalne wydają bardzo mało tego typu aktów. Wskazuje na to praktyka. Nawet kontrola Najwyższej Izby Kontroli jasno wykazała, że jest raczej niedobór aktów wykonawczych.</u>
</div>
<div xml:id="div-209">
<u xml:id="u-209.0" who="#PoselEdwardOsko">Są one tajne.</u>
</div>
<div xml:id="div-210">
<u xml:id="u-210.0" who="#PoselMarekOpiola">Nie o to chodzi. Z ustawy wynikało, że służby specjalne powinny wydać rozporządzenia i zarządzenia. Okazało się, że nigdy nie zostały one wydane.</u>
</div>
<div xml:id="div-211">
<u xml:id="u-211.0" who="#PoselMarekSuski">Dlatego że nikt tego nie nadzorował.</u>
</div>
<div xml:id="div-212">
<u xml:id="u-212.0" who="#PoselMarekOpiola">Dokładnie tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-213">
<u xml:id="u-213.0" who="#PoselMarekSuski">Skoro nikt nie sprawdzał, czy zostało to zrobione, po co było to robić.</u>
<u xml:id="u-213.1" who="#PoselMarekSuski">Czy teraz, kiedy służby specjalne zaczną wydawać stosowne akty, nie zasypią Komisji do Spraw Służb Specjalnych? Być może, lepiej byłoby to zapisać jako rozwiązanie fakultatywne. Co będzie, jeśli Komisji otrzyma setki aktów?</u>
</div>
<div xml:id="div-214">
<u xml:id="u-214.0" who="#PoselMarekOpiola">W praktyce wygląda to tak, że członkowie Komisji do Spraw Służb Specjalnych nie mogą poznać różnych zarządzeń, wytycznych czy instrukcji, ponieważ dotyczą one materii, która nigdy nie trafia do Komisji. Teraz Komisja do Spraw Służb Specjalnych będzie mogła poprosić nie tylko o przesłanie aktów, ale też o wgląd do nich. Przedstawiciele służb specjalnych zawsze zasłaniali się tajemnicą. Teraz będziemy mogli poprosić przynajmniej o wgląd w akta.</u>
</div>
<div xml:id="div-215">
<u xml:id="u-215.0" who="#PoselMarekSuski">Z proponowanego brzmienia pkt 2 załącznika wynika, że do zakresu działania Komisji do Spraw Służb Specjalnych należy opiniowanie projektów ustaw, rozporządzeń, zarządzeń. Co to znaczy opiniowanie? Aby zaopiniować projekt, trzeba go uzyskać fizycznie. Nie wystarczy sam opis. Trzeba mieć corpus delicti. Jak opiniować opinię na temat aktu?</u>
</div>
<div xml:id="div-216">
<u xml:id="u-216.0" who="#PoselEdwardOsko">Wytyczne mogą dotyczyć bardzo szczególnych spraw. Trzeba mieć dużą wiedzę, aby je opiniować.</u>
</div>
<div xml:id="div-217">
<u xml:id="u-217.0" who="#PoselMarekSuski">Nie jestem przeciwny temu, żeby Komisja do Spraw Służb Specjalnych zajmowała się takimi sprawami. Nie wiem tylko, czy sobie z tym poradzi i czy w niektórych wypadkach nie spowoduje to opóźnień. Szczegółowe wytyczne mogą dotyczyć jakiejś akcji, którą trzeba szybko podjąć.</u>
</div>
<div xml:id="div-218">
<u xml:id="u-218.0" who="#PoselMarekOpiola">W takich przypadkach wydaje się rozkazy. Rozkaz wydaje szef agencji. Funkcjonuje to zupełnie inaczej.</u>
</div>
<div xml:id="div-219">
<u xml:id="u-219.0" who="#PoselMarekSuski">Czy chodzi o wytyczne, na podstawie których wydaje się rozkazy? Czy nie możemy uzyskać takiej wiedzy?</u>
</div>
<div xml:id="div-220">
<u xml:id="u-220.0" who="#PoselMarekOpiola">Propozycję omawianego przepisu przygotowywali ludzie, którzy się na tym znają.</u>
</div>
<div xml:id="div-221">
<u xml:id="u-221.0" who="#PoselMarekSuski">Skoro eksperci Komisji do Spraw Służb Specjalnych twierdzą, że Komisja sobie z tym poradzi, nie rozgrzebujmy tematu.</u>
</div>
<div xml:id="div-222">
<u xml:id="u-222.0" who="#PoselMarekOpiola">Powiem, jak funkcjonuje Komisja do Spraw Służb Specjalnych. Niezależnie od stałego składu Komisji, każdy klub parlamentarny ma swojego reprezentanta w osobie zawodowca, który odbył służbę bądź był funkcjonariuszem w którejś ze służb. Polega to na tym, że eksperci Komisji opiniują niektóre akty, które Komisja ma za zadanie negatywnie lub pozytywnie zaopiniować. Propozycje zmian w regulaminie Sejmu również zostały opracowane przez naszych ekspertów. Złe sformułowania, na które zwrócił uwagę przedstawiciel Biura Analiz Sejmowych, wynikają z tego, że nie są to prawnicy. Są to eksperci na poziomie służb specjalnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-223">
<u xml:id="u-223.0" who="#PoselJerzyBudnik">Chyba poseł Marek Opioła zgodzi się ze mną, że w rozważanej materii musi być zachowana szczególna precyzja. Podzielam obawy przedstawiciela Biura Legislacyjnego, że możemy zabrnąć za daleko. Nie znam omawianej materii. Obawiam się jednak, że wytyczne mogą być związane z wiedza, która nie powinna być ujawniana. Trzeba wyważyć, co leży w interesie Komisji do Spraw Służb Specjalnych i co leży w interesie państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-224">
<u xml:id="u-224.0" who="#PoselMarekSuski">Jak rozumiem, wytyczne nie dotyczą spraw bardzo szczegółowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-225">
<u xml:id="u-225.0" who="#PoselJerzyBudnik">Nie widziałem dokumentu, który nazywa się wytyczną w obszarze działania służb specjalnych, dlatego trudno mi się wypowiadać na ten temat.</u>
</div>
<div xml:id="div-226">
<u xml:id="u-226.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Do tej pory w regulaminie Sejmu było zapisane, że Komisja do Spraw Służb Specjalnych opiniuje akty normatywne o charakterze ogólnym. Nie było wątpliwości, że chodzi o generalne i abstrakcyjne uregulowania dotyczące spraw o różnym poziomie szczegółowości, ale mimo wszystko ogólne, na podstawie których dopiero wydaje się konkretne polecenia, rozkazy. Zastąpienie ogólnego zapisu szeroką formułą, która obejmuje zarządzenia, instrukcje i wytyczne, sugeruje, że może chodzić o akty indywidualne i konkretne. Zdaję sobie sprawę, że w praktyce może się tak nie zdarzyć. Zdroworozsądkowe stosowanie przepisu może spowodować, że nie dojdzie do czegoś takiego, ale zgodnie z proponowanym przepisem Komisja do Spraw Służb Specjalnych powinna opiniować wytyczne w sprawie konkretnej akcji. Nie wiem, czy coś takiego istnieje. Być może jednak szef służb może sformułować dla swoich pracowników szczegółowe wskazówki dotyczące konkretnego przedsięwzięcia. Literalnie będzie to podlegało kognicji Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Szanuję wiedzę jej ekspertów. Nie wiem jednak, czy członkowie Komisji do Spraw Służb Specjalnych chcieliby tego typu sprawy mieć wpisane do załącznika do regulaminu Sejmu.</u>
<u xml:id="u-226.1" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Jeżeli formuła będzie obejmowała akty abstrakcyjne i generalne, wszystko będzie w porządku. Jeżeli będzie obejmowała akty indywidualne i konkretne, mogą pojawić się problemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-227">
<u xml:id="u-227.0" who="#PoselMarekOpiola">W moim przekonaniu, nie będzie tak, że dana akcja zostanie opisana w wytycznych, tak aby zawierały one pełną wiedzę o operacji realizowanej przez służby specjalne. Według mnie, Komisja do Spraw Służb Specjalnych nie będzie miała do tego dostępu. Chodzi o generalne zapisy.</u>
</div>
<div xml:id="div-228">
<u xml:id="u-228.0" who="#PoselJerzyBudnik">Poseł Marek Opioła nie jest pewny.</u>
</div>
<div xml:id="div-229">
<u xml:id="u-229.0" who="#PoselMarekOpiola">Tak to wyglądało w ramach dotychczasowej pracy Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Komisja nie posiada wiedzy na temat akcji służb specjalnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-230">
<u xml:id="u-230.0" who="#PoselJerzyBudnik">Tak było. Komisja do Spraw Służb Specjalnych nie schodziła do poziomu wytycznych. Teraz jednak chce zejść do takiego poziomu.</u>
</div>
<div xml:id="div-231">
<u xml:id="u-231.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Do tej pory w regulaminie Sejmu było zapisane, że Komisja do Spraw Służb Specjalnych ocenia akty normatywne o charakterze ogólnym w sferze działalności służb specjalnych. Teraz świadomie rezygnuje się z takiej formuły. Rozumiem zatem, że chodzi o jakieś inne akty. Nie ma wątpliwości, że rozporządzenia czy ustawy są aktami o charakterze abstrakcyjnym i ogólnym. Natomiast pod pojęciem „instrukcji i wytycznych” można rozumieć bardzo różne rzeczy, np. okólniki.</u>
</div>
<div xml:id="div-232">
<u xml:id="u-232.0" who="#PoselJerzyBudnik">Posłużmy się przykładem wytycznych dotyczących ochrony ewakuacji polskiej grupy z Libanu. Jeśli szef służby nie da wam projektu owych wytycznych do zaopiniowania, możecie powiedzieć, że działa bezprawnie. Zapis regulaminu Sejmu jest taki: „do Komisji do Spraw Służb Specjalnych należy opiniowanie”. Rozumiem, że chodzi o opiniowanie projektów przed podpisaniem aktów.</u>
</div>
<div xml:id="div-233">
<u xml:id="u-233.0" who="#PoselMarekOpiola">Są ustawy dotyczące funkcjonowania Agencji Bezpieczeństwa Publicznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego oraz Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Tam nie ma zapisanego czegoś takiego. Mówimy o wewnętrznej definicji zawartej w regulaminie Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-234">
<u xml:id="u-234.0" who="#PoselJerzyBudnik">Jeżeli w regulaminie Sejmu znajduje się konkretny przepis, jako poseł mam prawo zapytać, czy były opiniowane jakieś wytyczne czy nie. Nie jest tu użyte określenie „może”; zapis jest wyraźny: „do Komisji należy opiniowanie”. Oznacza to, że Komisja do Spraw Służb Specjalnych bezwzględnie musi opiniować projekty, oznacza, że chce to robić, oznacza wreszcie, że bierze na siebie ogromny obowiązek. Czy było to rozpatrywane przez członków Komisji do Spraw Służb Specjalnych pod takim kątem? Czy Komisja ma tego świadomość? Wszystko można opiniować. Chciałbym wiedzieć, czy członkowie Komisji do Spraw Służb Specjalnych zdają sobie sprawę z tego, na jaki poziom sięgają.</u>
</div>
<div xml:id="div-235">
<u xml:id="u-235.0" who="#PoselMarekSuski">Sugeruję, abyśmy treść pkt 2 załącznika do regulaminu Sejmu przyjęli w przedłożonej wersji, skoro Komisja do Spraw Służb Specjalnych twierdzi, że sobie poradzi. Jest jeszcze drugie czytanie. Niech Komisja jeszcze raz się zastanowi, czy nie zostanie zasypana papierami.</u>
<u xml:id="u-235.1" who="#PoselMarekSuski">Wiem, że opiniowanie projektów aktów o dużym stopniu ogólności, tzn. projektów rozporządzeń i ustaw, nie dawało wglądu w pewne rzeczy, do których Komisja do Spraw Służb Specjalnych chciała zajrzeć. Po prostu, odmawiano jej tego.</u>
<u xml:id="u-235.2" who="#PoselMarekSuski">Jak rozumiem, Komisji do Spraw Służb Specjalnych nie chodzi o to, aby musiała opiniować wszystkie instrukcje, wytyczne i zarządzenia przed ich realizacją, tylko o to, żeby miała podstawę prawną, jeśli zechce o coś poprosić.</u>
</div>
<div xml:id="div-236">
<u xml:id="u-236.0" who="#PoselJerzyBudnik">Z proponowanego przepisu absolutnie nie wynika, że Komisja do Spraw Służb Specjalnych może sobie wybierać.</u>
</div>
<div xml:id="div-237">
<u xml:id="u-237.0" who="#PoselMarekSuski">Moim zdaniem, członkom tej Komisji chodziło o opiniowanie projektów ustaw i rozporządzeń. Do innych aktów chcieliby oni zaglądać w szczególnych wypadkach. Nie jest to zapisane. Domyślam się jednak, że chodzi o to, aby Komisja do Spraw Służb Specjalnych mogła mieć wgląd do niektórych aktów wtedy, kiedy chce, ale niekoniecznie zawsze. Tak to sobie wyobrażam. Ponieważ jednak wszystko to jest tajne, mogę mieć mylne wyobrażenia. Nie pytam nawet posła Marka Opioły, czy dobrze to sobie wyobrażam.</u>
<u xml:id="u-237.1" who="#PoselMarekSuski">Przyjmijmy proponowaną treść pkt 2 załącznika do regulaminu Sejmu z prośbą skierowaną do Komisji do Spraw Służb Specjalnych, aby jeszcze raz sobie to wszystko przemyślała. W drugim czytaniu po przeprowadzeniu głębszej analizy będziemy mogli do tej kwestii wrócić.</u>
<u xml:id="u-237.2" who="#PoselMarekSuski">Zwróciliśmy uwagę na to, że może się to skończyć w ten sposób, że Komisja do Spraw Służb Specjalnych sobie nie poradzi. Na dobrą sprawę pewne rzeczy mogą być zupełnie niepotrzebne. Komisja niekoniecznie musi zajmować się wytyczną dotyczącą korzystania z jakiegoś środka transportu. Pozostawmy to jednak pod rozwagę Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Nie wiemy dokładnie, co to są za instrukcje i wytyczne. Być może rzeczywiście jest ich tak niewiele, że Komisja może je wszystkie opiniować.</u>
</div>
<div xml:id="div-238">
<u xml:id="u-238.0" who="#PoselEdwardOsko">Mam pytanie do przedstawicieli Biura Legislacyjnego. W omawianym przepisie znalazło się też następujące stwierdzenie „ocena innych aktów normatywnych regulujących działalność tych służb”. Skoro wymienia się pewne akty szczegółowo, pisząc o zarządzeniach czy wytycznych, co jeszcze może obejmować określenie „inne akty normatywne”?</u>
</div>
<div xml:id="div-239">
<u xml:id="u-239.0" who="#PoselMarekSuski">Widocznie są jeszcze jakieś inne.</u>
</div>
<div xml:id="div-240">
<u xml:id="u-240.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Sugerujemy skreślenie wyrazu „ocena”. Chodzi o opiniowanie, w związku z czym spokojnie można zrezygnować z określenia „ocena”.</u>
<u xml:id="u-240.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Rzeczywiście pozostaje problem, o którym mówił poseł Edward Ośko. Skoro piszemy o innych aktach normatywnych regulujących działalność służb, wynikałoby z tego, że wytyczne, zarządzenia i instrukcje są aktami normatywnymi. Mamy wątpliwości, czy rzeczywiście tak jest. Być może zachodzi tu sprzeczność językowa. Wytyczne nie wydają się nam aktami normatywnymi, aczkolwiek trudno nam powiedzieć, co kryje się pod owym pojęciem. Nie jest to określone w prawie. Wszystko i nic można nazwać wytyczną. Chodzi nie o nazwę dokumentu, tylko o jego treść. Po raz kolejny mamy do czynienia z brakiem precyzji.</u>
<u xml:id="u-240.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Rozumiem, że akurat w tym fragmencie została przepisana dotychczasowa treść załącznika. Do tej pory była mowa o ocenie aktów normatywnych o charakterze ogólnym. Obecnie Komisja do Spraw Służb Specjalnych nie chce ograniczać się jedynie do aktów o charakterze ogólnym. Chce mieć w określoną materię głębszy wgląd.</u>
<u xml:id="u-240.3" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">W trakcie drugiego czytania będzie można składać poprawki. Sugeruję, aby Komisja do Spraw Służb Specjalnych zastanowiła się nad wykreśleniem wyrazów „o charakterze ogólnym”. Wówczas miałaby ona dostęp do aktów normatywnych, które są generalne i abstrakcyjne. Miałoby to sens. Schodzenie na niższy poziom może być nieskuteczne, a poza tym może budzić wątpliwości pod względem prawnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-241">
<u xml:id="u-241.0" who="#PoselMarekSuski">Po wysłuchaniu wszystkich uwag odnoszę wrażenie, że omawiany przepis nie został przez Komisję do Spraw Służb Specjalnych najlepiej opracowany. Inne przepisy jakoś udało się nam poprawić. W przypadku pkt 2 załącznika nie bardzo wiemy, o co chodziło członkom Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Ponieważ chodzi o sprawy tajne, pozostawiam tę sprawę posłowi Markowi Opiole.</u>
</div>
<div xml:id="div-242">
<u xml:id="u-242.0" who="#PoselMarekOpiola">Wszystkie zgłaszane uwagi przedstawię na posiedzeniu Komisji do Spraw Służb Specjalnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-243">
<u xml:id="u-243.0" who="#PoselMarekSuski">Omówmy całą propozycję zmiany załącznika i zamknijmy posiedzenie Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich.</u>
<u xml:id="u-243.1" who="#PoselMarekSuski">Komisja do Spraw Służb Specjalnych będzie mogła spojrzeć na poprzednie przepisy, które poprawiliśmy. W przypadku załącznika do regulaminu Sejmu Komisja, mając na względzie zgłaszane przez nas uwagi, przedstawi nową propozycję brzmienia pkt 2. Przez punkt ten nie przebrniemy z różnych względów, także ze względu na naszą liczebność.</u>
<u xml:id="u-243.2" who="#PoselMarekSuski">Przejdźmy do omówienia fragmentu brzmienia pkt 2, który budził nasze zastrzeżenia, kiedy o nim rozmawialiśmy.</u>
<u xml:id="u-243.3" who="#PoselMarekSuski">Czytam dalszą treść pkt 2: „...zapoznawanie się z informacjami służb specjalnych o szczególnie istotnych wydarzeniach z ich działalności, w tym dotyczących nieprawidłowości i naruszeń prawa przez służby specjalne w zakresie działań tych służb, poprzez dostęp i wgląd do informacji, dokumentów i materiałów uzyskanych w wyniku realizacji zadań ustawowych; ocena współdziałania służb specjalnych z organami, służbami i instytucjami uprawnionymi do wykonywania czynności operacyjno-rozpoznawczych w zakresie podejmowania przez nie działań dla ochrony bezpieczeństwa państwa, ocena współdziałania służb specjalnych z Siłami Zbrojnymi, organami administracji rządowej, organami ścigania, organami samorządu i innymi instytucjami państwowymi, właściwymi organami i służbami specjalnymi innych państw, ocena ochrony informacji niejawnych oraz badanie skarg dotyczących działalności służb specjalnych.”.</u>
<u xml:id="u-243.4" who="#PoselMarekSuski">Zastrzeżenia budziło przede wszystkim rozszerzenie o organy samorządu.</u>
<u xml:id="u-243.5" who="#PoselMarekSuski">Zastanawialiśmy się nad nieprecyzyjnością zapisu „zapoznawanie się z informacjami służb specjalnych o szczególnie istotnych wydarzeniach”. Kto miałby oceniać, które wydarzenia są szczególnie istotne? Mieliśmy wątpliwości co do owej niedookreśloności. Dobry mówca może udowodnić, że każde wydarzenie jest szczególnie istotne.</u>
<u xml:id="u-243.6" who="#PoselMarekSuski">Nasze wątpliwości budziło też sformułowanie „dostęp i wgląd do informacji, dokumentów i materiałów uzyskanych w wyniku realizacji zadań ustawowych”. Jest ono bardzo szerokie.</u>
<u xml:id="u-243.7" who="#PoselMarekSuski">Jak już powiedziałem, mieliśmy też uwagi do określenia „organy samorządu”. Nie wiadomo, o jaki samorząd chodzi. Czy chodzi o samorząd pracowniczy, adwokacki, gospodarczy, terytorialny, wojewódzki, powiatowy, czy o wszystkie szczeble samorządu terytorialnego, czy o organy wszystkich rodzajów samorządu? Z pojęcia „organy samorządu” można wywieść różne rzeczy. Tak naprawdę nie wiadomo, o co chodzi. Możemy się domyślać, że chodziło o samorząd terytorialny.</u>
</div>
<div xml:id="div-244">
<u xml:id="u-244.0" who="#PoselMarekOpiola">Rzeczywiście mieliśmy na myśli samorząd terytorialny.</u>
<u xml:id="u-244.1" who="#PoselMarekOpiola">Poseł Marek Suski zgłosił zastrzeżenia do sformułowania „zapoznawanie się z informacjami służb specjalnych o szczególnie istotnych wydarzeniach, w tym dotyczących nieprawidłowości”. Podam przykład ujawnienia przez ministra obrony narodowej informacji o tym, że w czasach, kiedy był wiceministrem, był inwigilowany przez Wojskowe Służby Informacyjne. Informacja ta pojawiła się w prasie. Chodzi o to, abyśmy mogli mieć wgląd do teczki będącej w posiadaniu Wojskowych Służb Informacyjnych, abyśmy mogli na tej podstawie przeanalizować całą sprawę i dowiedzieć się, jak naprawdę to wszystko wyglądało. Pisząc o dostępie i wglądzie do informacji, mamy na myśli dostęp do wiedzy źródłowej.</u>
<u xml:id="u-244.2" who="#PoselMarekOpiola">Na dzień dzisiejszy – nie mówię, że to źle – teczka i tzw. „sprawa Szpak” jest jawna. Chcielibyśmy, aby członkowie Komisji do Spraw Służb Specjalnych posiadali możliwość przeanalizowania tej sprawy, zastanowienia się nad nią.</u>
</div>
<div xml:id="div-245">
<u xml:id="u-245.0" who="#PoselMarekSuski">W czym tkwi problem, skoro sprawa jest jawna?</u>
</div>
<div xml:id="div-246">
<u xml:id="u-246.0" who="#PoselMarekOpiola">Sprawa została odtajniona. Możemy spokojnie się nią zająć, możemy nawet wziąć do domu jakieś dokumenty. Chodzi nam o to, abyśmy mieli możliwość poproszenia o materiał źródłowy w przypadku, gdy jakaś sprawa wypłynie w mediach. W tym momencie nie musielibyśmy prosić o odtajnienie. Gdyby pojawiły się znamiona nieprawidłowych działań służb specjalnych i gdyby zostały one wykryte przy pomocy przecieku prasowego, moglibyśmy poprosić danego ministra czy szefa służby o przedstawienie sprawy do wglądu. Przecieki takie w przeszłości zdarzały się wielokrotnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-247">
<u xml:id="u-247.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Nie mam zastrzeżeń co do intencji. To, co mówi poseł Marek Opioła, ma sens. Jednocześnie obrazuje skalę problemu. Proszę zwrócić uwagę, że Komisja do Spraw Służb Specjalnych chce uzyskać dostęp do określonej wiedzy na podstawie regulaminu Sejmu, co więcej nie na podstawie przepisów artykułowanych, tylko na podstawie załącznika.</u>
<u xml:id="u-247.1" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Dla przykładu powiem, że jest ustawa o Instytucie Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-248">
<u xml:id="u-248.0" who="#PoselMarekSuski">Tu nie chodzi o dokumenty będące w posiadaniu Instytutu Pamięci Narodowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-249">
<u xml:id="u-249.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Wiem o tym. Chodzi jednak o dostęp do informacji, które są albo tajne, albo ściśle tajne, albo chronione. Aby mieć podstawę prawną do ich uzyskania, nie wystarczy regulamin Sejmu. Regulamin Sejmu może coś doprecyzować. Sama regulacja powinna być regulacją ustawową. To w ustawie powinno być zapisane, że Komisja do Spraw Służb Specjalnych może domagać się czegoś od służb specjalnych, a służby nie mogą Komisji tego odmówić.</u>
<u xml:id="u-249.1" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Czym innym jest uzyskanie informacji od ministra – na podstawie ogólnych przepisów regulaminu Sejmu Komisja do Spraw Służb Specjalnych może zażądać obecności ministra i złożenia przez niego wyjaśnień – czymś innym jest uzyskanie dostępu od materiałów źródłowych.</u>
<u xml:id="u-249.2" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Z tego, co mówił poseł Marek Opioła, wynika, że Komisja do Spraw Służb Specjalnych miałaby przeglądać materiały znajdujące się w teczkach. Poseł Marek Opioła podał przykład, który jest niekontrowersyjny, ponieważ dotyczy dosyć starej sprawy. Być może Komisja do Spraw Służb Specjalnych mogłaby przeglądać materiały po zamazaniu nazwisk. Nie wiem, jak miałoby to wyglądać, nie znam się na tym. Wydaje się jednak, że można to zrobić.</u>
<u xml:id="u-249.3" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Ogólne sformułowanie sugeruje, że zakres działania Komisji do Spraw Służb Specjalnych potencjalnie obejmuje też sprawy innego rodzaju.</u>
<u xml:id="u-249.4" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Moim obowiązkiem jest ocena przepisów. Być może praktyka Komisji do Spraw Służb Specjalnych będzie bez zarzutu. Rodzi się jednak pytanie, czy zaproponowana formuła jest odpowiednią podstawa normatywną w sytuacji, kiedy miałaby ona być jedyna podstawą. Regulamin Sejmu powinien uzupełniać regulacje ustawowe, wyjaśniać je, konkretyzować.</u>
<u xml:id="u-249.5" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychKSPiotrRadziewicz">Zarzuty sformułowane w mojej opinii po pierwsze, dotyczyły tego, czy Regulamin Sejmu stanowi w tym wypadku odpowiednie źródło prawa, po drugie, odnosiły się do precyzji sformułowań.</u>
</div>
<div xml:id="div-250">
<u xml:id="u-250.0" who="#PoselMarekSuski">Mamy pewien kłopot. Być może warto by było zorganizować wspólne posiedzenie Komisji do Spraw Służb Specjalnych oraz Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich. Wówczas nie odsyłalibyśmy się tam i z powrotem. Moglibyśmy też omówić od razu wszystkie propozycje.</u>
</div>
<div xml:id="div-251">
<u xml:id="u-251.0" who="#PoselKrystynaSkowronska">Mamy do czynienia z komisyjną inicjatywą dokonania zmian w regulaminie Sejmu. W niektórych sprawach zasięgaliśmy opinii Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Jeżeli przyjęta droga korespondencji nie rozwiewa narosłych wątpliwości, mam prośbę do przewodniczącego Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich, aby do marszałka Sejmu skierował pismo w sprawie zorganizowania spotkania obu Komisji. Chodzi o niezwykle wrażliwą materię, istotną nie tylko dla funkcjonowania służb specjalnych, ale też dla ustalenia kompetencji Komisji do Spraw Służb Specjalnych.</u>
<u xml:id="u-251.1" who="#PoselKrystynaSkowronska">Zależy nam na szybkim, sprawnym dokonaniu zmian w regulaminie Sejmu. Proszę o rozważenie mojej propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-252">
<u xml:id="u-252.0" who="#PoselMarekSuski">Przyszło mi do głowy inne rozwiązanie. Możemy zaprosić członków Komisji do Spraw Służb Specjalnych na posiedzenie Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich. Wówczas nie będzie potrzeby organizowania posiedzenia wspólnego. Członkowie Komisji do Spraw Służb Specjalnych potrzebni są nam do odbycia wspólnej dyskusji, a nie do podjęcia wspólnej decyzji. Takie rozwiązanie wydaje się prostsze. To od nas zależałoby, kiedy zaprosimy członków Komisji do Spraw Służb Specjalnych.</u>
<u xml:id="u-252.1" who="#PoselMarekSuski">Sprawą problematyczną staje się jedynie termin. Możemy się spotkać albo jutro, albo pod koniec sierpnia. Poddaję to pod rozwagę posłów.</u>
<u xml:id="u-252.2" who="#PoselMarekSuski">Czy jest zgoda na zaproszenie na posiedzenie Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich członków Komisji do Spraw Służb Specjalnych? Nie słyszę sprzeciwu. Kiedy ustalimy jakiś termin, zaprosimy członków Komisji do Spraw Służb Specjalnych na nasze posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-252.3" who="#PoselMarekSuski">Swoją drogą, jeżeli Komisja do Spraw Służb Specjalnych w najbliższym czasie ma zaplanowane jakieś posiedzenie, proszę, aby rozważyła jeszcze raz propozycje, które już omówiliśmy, oraz wszystkie zgłaszane przez nas wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-253">
<u xml:id="u-253.0" who="#PoselMarekOpiola">Być może spotkamy się w sierpniu. Nie wiem dokładnie, ponieważ wyszedłem w trakcie posiedzenia Komisji do Spraw Służb Specjalnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-254">
<u xml:id="u-254.0" who="#PoselMarekSuski">Jeśli Komisja do Spraw Służb Specjalnych będzie miała posiedzenie w najbliższym czasie, bardzo proszę o przedyskutowanie naszych uwag. Wówczas, kiedy spotkamy się razem, będzie nam łatwiej wypracować wspólne stanowisko.</u>
</div>
<div xml:id="div-255">
<u xml:id="u-255.0" who="#PoselMarekOpiola">Czy Komisja do Spraw Służb Specjalnych swoje ewentualne propozycje ma znów przedstawić w formie opinii?</u>
</div>
<div xml:id="div-256">
<u xml:id="u-256.0" who="#PoselMarekSuski">To zależy od Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Zgłoszone propozycje już omówiliśmy. Mamy wątpliwości co do jednej kwestii.</u>
<u xml:id="u-256.1" who="#PoselMarekSuski">Rozumiem, że poseł Marek Opioła znalazł się w trudnej sytuacji. Gdyby jedna osoba miała decydować o tak ważnych sprawach, na pewno byłby to zbyt duży ciężar.</u>
<u xml:id="u-256.2" who="#PoselMarekSuski">Przechodzimy do omówienia poprawki do projektu uchwały w sprawie zmiany Regulaminu Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, zgłoszonej przez Komisję Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa. Komisja proponuje w art. 1 projektu uchwały dodać pkt 24 w brzmieniu: „w załączniku do Regulaminu Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej – Przedmiotowy zakres działania komisji sejmowych, w pkt 15 na końcu dodać wyrazy »a także sprawy bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej kraju«.”.</u>
<u xml:id="u-256.3" who="#PoselMarekSuski">Wydaje się, że jest to poprawka oczywista. Uznaję, że została ona przyjęta przez Komisję Regulaminową i Spraw Poselskich.</u>
<u xml:id="u-256.4" who="#PoselMarekSuski">Wyczerpaliśmy dyskusję w punkcie przewidującym omówienie komisyjnego projektu uchwały w sprawie zmiany Regulaminu Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej. Wrócimy do niej na następnym posiedzeniu Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-257">
<u xml:id="u-257.0" who="#PoselJerzyBudnik">Mam pytanie do przedstawicieli Biura Legislacyjnego. Zadaję je dzisiaj, aby był czas na przemyślenie problemu.</u>
<u xml:id="u-257.1" who="#PoselJerzyBudnik">Czy zapis o współdziałaniu służb specjalnych z samorządem terytorialnym jest poprawny? W potocznym rozumieniu współdziałanie podejmują partnerzy. Kiedy byłem prezydentem miasta, nie miałem świadomości, że współdziałam ze służbami specjalnymi. Pewnie na terenie urzędu miasta, którym kierowałem, wykonywały one jakieś zadania, ale na pewno nie było to współdziałanie na partnerskich zasadach. Jest oczywiste, że służby coś robiły, nie zawsze mnie o tym informując.</u>
</div>
<div xml:id="div-258">
<u xml:id="u-258.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Z naszej strony też były wątpliwości, na czym owo współdziałanie miałoby polegać, gdzie znajduje się płaszczyzna współdziałania służb specjalnych z samorządem terytorialnym. Mamy do czynienia z uzupełnieniem dotychczasowego przepisu. Do tej pory była mowa o współdziałaniu z organami administracji państwowej, organami ścigania. Teraz proponuje się doprecyzowanie i zapisanie, że służby specjalne współdziałają z organami administracji rządowej, Siłami Zbrojnymi, organami ścigania. To wszystko jest oczywiste. Pojawiają się jednak organy samorządu i inne instytucje państwowe. Jeżeli samorząd jest uznawany za instytucję państwową, może wystarczy zostawić współdziałanie z instytucjami państwowymi. Taka formuła byłaby najszersza.</u>
</div>
<div xml:id="div-259">
<u xml:id="u-259.0" who="#PoselMarekSuski">Służby specjalne, ścigając przestępców, którzy handlują narkotykami, zwracają się o pomoc. Jeśli nie będzie podstawy do udzielenia takiej pomocy, ktoś może powiedzieć, że nie ma takiego obowiązku. Tworzy się państwo w państwie. Jakaś podstawa powinna być.</u>
<u xml:id="u-259.1" who="#PoselMarekSuski">Sugeruję, abyśmy dyskusję na ten temat odłożyli na posiedzenie, na które zaprosimy członków Komisji do Spraw Służb Specjalnych.</u>
<u xml:id="u-259.2" who="#PoselMarekSuski">Przechodzimy do rozpatrzenia spraw różnych.</u>
<u xml:id="u-259.3" who="#PoselMarekSuski">Ze swej strony chciałbym poruszyć jedną sprawę. Wpłynął list od pracowników firmy gastronomiczno-handlowej. Jego adresatem była minister Wanda Fidelus-Ninkiewcz. Kopia listu została przesłana do wiadomości Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich.</u>
<u xml:id="u-259.4" who="#PoselMarekSuski">Treść pisma jest następująca: „Szanowna Pani Minister, my pracownicy firmy gastronomiczno-handlowej wyrażamy wielki niepokój związany z sytuacją, w jakiej znalazła się firma, dla której poświęciliśmy wiele lat naszej ciężkiej pracy.</u>
<u xml:id="u-259.5" who="#PoselMarekSuski">Od dłuższego czasu wiedzieliśmy o rozmowach, jakie były prowadzone w sprawie sprzedaży firmy, a uzyskane pieniądze ze sprzedaży miały być przeznaczone na spłatę zadłużenia, jakie firma posiada. Jest to również zadłużenie firmy wobec nas – pracowników z tytułu niewypłaconych wynagrodzeń.</u>
<u xml:id="u-259.6" who="#PoselMarekSuski">Nie potrafimy zrozumieć biernej sytuacji kierownictwa Kancelarii Sejmu w tej sprawie. Powyższe rozwiązanie było jedynym możliwym, abyśmy nie stracili pracy, ale najwyraźniej Kancelarii Sejmu na tym nie zależy.</u>
<u xml:id="u-259.7" who="#PoselMarekSuski">Wiemy również, że Kancelaria Sejmu nie odpowiada na pisma dotyczące niezgodnego z umową obciążenia za odprowadzanie ścieków, jak i bezpodstawnego pobierania opłaty za media przez okres kilku lat. W dniu dzisiejszym zostało również wstrzymane pranie. Powodem tego są niezapłacone faktury. Nasz pracodawca nie jest w stanie nic zrobić w tej sprawie. Powodem jest ciągły brak gości, brak zleceń, a nie złe zarządzanie firmą.</u>
<u xml:id="u-259.8" who="#PoselMarekSuski">Pragniemy poinformować Panią Minister, że w przypadku braku zainteresowania tą sprawą będziemy zmuszeni uciec się do drastyczniejszych środków, z rozpoczęciem akcji protestacyjnej i powiadomieniem mediów o całej sprawie. Prosimy o niezwłoczną rozmowę i podjęcie działań, aby pomóc firmie i nam. O powyższej sprawie powiadomiliśmy wszystkie kluby poselskie.</u>
<u xml:id="u-259.9" who="#PoselMarekSuski">Łączymy wyrazy szacunku.”.</u>
<u xml:id="u-259.10" who="#PoselMarekSuski">Pod listem widnieje ponad dwadzieścia podpisów pracowników.</u>
<u xml:id="u-259.11" who="#PoselMarekSuski">Jak się domyślam, chodzi o restaurację, której właśnie Kancelaria Sejmu wypowiedziała umowę. Posłowie wiedzą, o co chodzi.</u>
<u xml:id="u-259.12" who="#PoselMarekSuski">Było to pismo skierowane do naszej wiadomości, więc odczytałem jego treść. Powstaje pytanie, czy Komisja powinna w jakiś sposób na nie zareagować.</u>
</div>
<div xml:id="div-260">
<u xml:id="u-260.0" who="#PoselWieslawWoda">Pracownicy której firmy gastronomicznej protestują? Jeżeli protestują pracownicy firmy, która nie wypłaca poborów, która nie otrzymuje zleceń na pranie, ponieważ nie płaci rachunków, nie dziwmy się, że opinia posłów o firmie nie może być dobra.</u>
<u xml:id="u-260.1" who="#PoselWieslawWoda">Na dzisiejszym posiedzeniu Komisji nie będę się już wypowiadał na ten temat. Ustalając porządek obrad na poprzednie posiedzenie Komisji, prezydium wprowadziło do niego kwestie związane z ochroną obiektów, gastronomią. Nie ukrywam, że wówczas wyraziłem swój pogląd na sprawę. Nie robiłem tego w tajemnicy. Dzięki temu, podobnie zresztą jak poseł Marek Suski, stałem się jednym z negatywnych bohaterów. Wobec tego lepiej nic nie mówić. Niech pracownicy protestują. Potwierdzam, że powiedziałem, iż menu zostało ustalone na cztery lata. Potem pojawiły się komentarze typu: „kapie mu z brody”. Jeśli ktoś głupi pisze takie rzeczy, szkoda czasu, aby się tym zajmować.</u>
</div>
<div xml:id="div-261">
<u xml:id="u-261.0" who="#PoselMarekSuski">Tym niemniej, mam niemiły obowiązek informować również o takich sprawach.</u>
<u xml:id="u-261.1" who="#PoselMarekSuski">Jeśli chodzi o koncepcję ogrodzenia Sejmu, zostałem okrzyknięty jego pierwszym entuzjastą. Dziennikarzom mówiłem, że zostały przeprowadzone badania na temat bezpieczeństwa. Przedstawiono nam możliwości zabezpieczenia Sejmu. Naszym obowiązkiem jest dbałość o bezpieczeństwo. Zapoznanie się z materiałami nie ma nic wspólnego z tym, czy jakieś rozwiązanie popieramy czy nie. Dla dziennikarzy nie ma to jednak najmniejszego znaczenia. Zostaliśmy entuzjastami ogrodzenia Sejmu. Teraz dzwonią do mnie z innych gazet i pytają: „Panie pośle, dlaczego jest pan entuzjastą?”. Odpowiadam, iż nie jestem entuzjastą. Trudno się tłumaczyć, że nie jest się wielbłądem.</u>
<u xml:id="u-261.2" who="#PoselMarekSuski">Dyskusja dotycząca spraw bezpieczeństwa przeniosła się na forum Konwentu Seniorów. Także Prezydium Sejmu ma spotkać się w tej sprawie. Jeśli wszystkie kluby parlamentarne zajmą wspólne stanowisko, zostaną podjęte odpowiednie działania. Konwent Seniorów zaproponował nawet powołanie specjalnej podkomisji Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich, która zajmowałaby się sprawami tego typu. Krótko mówiąc, jedna gazeta coś napisała, a teraz zajmuje się tym cały Sejm. Na pytanie w tej sprawie powinni sobie odpowiedzieć wszyscy posłowie. Jeżeli choć jeden klub będzie przeciwny podejmowaniu działań w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa, wszyscy będą musieli się wycofać. Nie ma sensu polec samotnie pod pręgierzem. Po prostu, weźmiemy na siebie odpowiedzialność za brak bezpieczeństwa w Sejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-262">
<u xml:id="u-262.0" who="#PoselWieslawWoda">Niech odpowiedzialność wezmą na siebie ci, którzy szydzą.</u>
</div>
<div xml:id="div-263">
<u xml:id="u-263.0" who="#PoselMarekSuski">Im na tym nie zależy. W razie czego ich redakcji nie wysadzą. Jeżeli będzie atak terrorystyczny na Sejm, to nas akurat wysadzą. Jako Komisja jesteśmy za to odpowiedzialni. Inni posłowie nie są, ponieważ nie są członkami Komisji, która się tym problemem zajmuje.</u>
<u xml:id="u-263.1" who="#PoselMarekSuski">Powracając do cytowanego listu chciałbym zwrócić uwagę na następujące zdania: „Nasz pracodawca nie jest w stanie nic zrobić w tej sprawie. Powodem jest ciągły brak gości, brak zleceń, a nie złe zarządzanie firmą.”. Jest to zdanie świadczące o tym, że pracodawca bardzo źle zarządza firmą, skoro goście od niej uciekają. Wielokrotnie mówiliśmy o tym, że wolimy iść na miasto, ponieważ jest tam i taniej, i smaczniej, i obsługa jest milsza i szybsza. Na rynku firmy, które nie dbają o klienta, po prostu „umierają”. W tym przypadku nie było dbałości o klienta, co jest klasycznym przykładem złego zarządzania firmą.</u>
<u xml:id="u-263.2" who="#PoselMarekSuski">Co możemy poradzić? Chodzi o firmę, która pracę w Kancelarii Sejmu uzyskała w wyniku przetargu. Jest nowy przetarg. Jeżeli jakaś firma sobie nie radzi i odchodzi, to jest to jej kłopot oraz jej właściciela, który źle firmą zarządzał. Możemy współczuć, ale firma źle zarządzana po prostu przegrywa. Czy mamy umorzyć zadłużenie firmy oraz zmusić posłów, doprowadzając ich za ucho, do tego, aby w niej jedli i zamawiali pranie? Nie da się tego zrobić.</u>
<u xml:id="u-263.3" who="#PoselMarekSuski">Pracownicy grożą strajkiem okupacyjnym w restauracji. Skoro posłowie nie chcą u nich jeść, będą teraz okupować restaurację.</u>
<u xml:id="u-263.4" who="#PoselMarekSuski">Pismo jest cokolwiek dziwne. Podejrzewam, że pracownicy zostali „podpuszczeni” przez właściciela firmy. Przyjęty ton wskazuje, że nie bardzo rozumieją, o co chodzi. Wygląda na to, jakby stanowili element w jakiejś grze.</u>
</div>
<div xml:id="div-264">
<u xml:id="u-264.0" who="#PoselKrystynaSkowronska">Dobrym obyczajem byłoby udzielenie odpowiedzi na pismo, które wpłynęło na ręce przewodniczącego Komisji i było przeznaczone do naszej wiadomości.</u>
<u xml:id="u-264.1" who="#PoselKrystynaSkowronska">Zostało w nim poruszonych kilka problemów. Jednym z nich jest problem pracowniczy związany z terminowością wypłaty wynagrodzeń. Mam wielką prośbę, abyśmy odpisali, do jakiej instytucji w takiej sytuacji pracownicy mogą skierować swoje roszczenia, w jakim trybie mogą zwrócić się do sądu pracy w sprawie terminowej wypłaty wynagrodzeń.</u>
<u xml:id="u-264.2" who="#PoselKrystynaSkowronska">Innymi sprawami, które nie leżą w kompetencjach Komisji, nie możemy się zajmować. Pismo zostało skierowane do minister Wandy Fidelus-Ninkiewicz,. My otrzymaliśmy je jedynie do wiadomości. Gdybyśmy byli wymienieni jako jeden z głównych adresatów, oczekiwano by od nas podjęcia jakichś działań. Głównym adresatem pisma jest Szef Kancelarii Sejmu. Rozumiem, że to od kierownictwa Kancelarii Sejmu oczekuje się podjęcia stosownych przedsięwzięć. Komisja ze swej strony powinna się zorientować, jaka odpowiedź została udzielona przez minister Wandę Fidelus-Ninkiewicz. Odpowiedź, którą Szef Kancelarii Sejmu będzie kierowała do pracowników firmy, powinna zostać przesłana do naszej wiadomości. Tak to powinno wyglądać.</u>
<u xml:id="u-264.3" who="#PoselKrystynaSkowronska">Ze swej strony powinniśmy potwierdzić, że przyjęliśmy informację. Powinniśmy też powiadomić, jakie możliwości mają pracownicy w przypadku braku wypłaty wynagrodzeń. Inne działania związane z umową zawartą pomiędzy Kancelarią Sejmu a firmą, nie są przedmiotem zainteresowania i nie leżą w kompetencji Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich. Pracownikom należy odpowiedzieć. Na kondycję firmy nie mamy wpływu.</u>
</div>
<div xml:id="div-265">
<u xml:id="u-265.0" who="#PoselMarekSuski">W jakimś sensie mamy wpływ. Skoro nie chcemy się w niej stołować, pośrednio mamy wpływ na jej kondycję.</u>
<u xml:id="u-265.1" who="#PoselMarekSuski">Do pracowników wyślemy pismo informujące, że ich list do nas dotarł.</u>
<u xml:id="u-265.2" who="#PoselMarekSuski">Czy są inne sprawy różne, które należałoby omówić? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-265.3" who="#PoselMarekSuski">Na razie nie wyznaczamy terminu kolejnego spotkania.</u>
<u xml:id="u-265.4" who="#PoselMarekSuski">Zamykam posiedzenie Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>