text_structure.xml 29.4 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Posiedzenie ma charakter specjalny, ponieważ gościmy w Polsce ministra Alaina Lamassoure, który w rządzie francuskim odpowiedzialny jest za sprawy europejskie w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Pan minister Lamassoure jest politykiem bardzo wytrawnym, bardzo dobrze znanym we Francji. Wiemy także wiele o jego działalności i w Polsce, od półtora roku zajmuje się sprawami europejskimi, ma za sobą ogromne doświadczenie polityczne. W Polsce wciąż jest ważne, że jest on absolwentem słynnej szkoły francuskiej ENA /ENA - Krajowa Szkoła Administracji/, że w czasie swojej kariery politycznej pracował w różnych urzędach, ministerstwach. Był posłem, deputowanym i w Zgromadzeniu Narodowym i w Parlamencie Europejskim. Od 30 marca 1993 r. jest ministrem - delegowanym ds. europejskich.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Dla formalności pytam, czy ktoś z członków komisji ma propozycje zmiany porządku obrad? Nie widzę. Chciałbym na wstępie kilka słów powiedzieć, po to, aby później poprosić pana ministra o zabranie głosu, i abyśmy mogli następnie zadać pytania gościowi.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Polska jest w momencie niezwykła ważnym w swojej drodze do struktur europejskich. Zwracamy, w związku z tym, szczególną uwagę na różne kroki podejmowane, zarówno przez struktury Unii Europejskiej, jak i przez poszczególne państwa członkowskie. Nie ukrywamy, że mamy poczucie pewnego zawieszenia, że cały plan wejścia Polski do Unii Europejskiej wciąż jeszcze grzeszy wadą dość zasadniczą, mianowicie, nie pokazuje nam konkretnego kalendarza, w którym Polska powinna dostosować swoje własne struktury narodowe, które opinia publiczna powinna mieć przed oczyma, co zresztą jest pewną metodą wspólnotową, zwykle praktykowaną.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Do tej pory każde kolejne negocjacje w sprawie rozszerzenia Unii, ale także różne wewnątrz unijne zadania były rozwiązywane właśnie w ten sposób, że był wyznaczony kalendarz działań. Z punktu widzenia Polski, kwestia takiego kalendarza jest sprawą niezwykła ważną.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Odnotowujemy ogromny postęp, który w ciągu ostatnich lat nastąpił, z wielkim zadowoleniem odnotowujemy fakt, że Polska jest członkiem stowarzyszonym z Unią Europejską, że odbywają się bardzo liczne i owocne spotkania, które umożliwiają Polsce przedstawić swoje oczekiwania, swoje propozycje, problemy na forum Unii Europejskiej. Takim dobrym świadectwem tego właśnie postępu jest np. ostatnie spotkanie ministrów w Luksemburgu.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Bardzo uważnie patrzymy na zachowania nie tylko organów Unii Europejskiej, ale także poszczególnych państw członkowskich. Myślę, że między przyjaciółmi rozmowa powinna być otwarta. W ramach takiej otwartej formuły, przyjaznej rozmowy, pozwalam sobie powiedzieć, że Polska, która zawsze uważała Francję za swego historycznego sojusznika, miewa momenty zwątpienia, czy sprawy polskie są ze strony Francji należycie wspierane, czy Francja dostatecznie docenia i dostrzega tę konieczność historyczną, którą jest rozszerzenie Unii Europejskiej o kraje Europy Środkowej. Sygnalizuję tę sprawę, ponieważ ona budzi wśród polskiej opinii publicznej pewne niepokoje, a rzeczą parlamentarzystów jest także oddawanie tego, co jest nastrojem i przekonaniem opinii publicznej.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Myślę, w związku z tym panie ministrze, gdyby zechciał pan zabierając głos, powiedzieć nam, jak Francja widzi ten proces, który jest przed nami, gdyby zechciał pan popatrzeć na tę stronę z perspektywy Francji, jako historycznego sojusznika Polski. Pozwoli to nam naszą rozmowę dobrze rozpocząć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancjiAlainLamassoure">Chciałbym przekazać, jak bardzo jestem zaszczycony i szczęśliwy, że mogę uczestniczyć w posiedzeniu komisji. Sam byłem posłem w Zgromadzeniu Narodowym Francji i w składzie mojej delegacji mam pana Pierre Leguillera, który jest deputowanym do Zgromadzenia Narodowego, i który od wielu lat jest przyjacielem Polski. Byłem również członkiem Parlamentu Europejskiego i obecnie jestem ministrem delegowanym ds. europejskich. Przywiązuję ogromne znaczenie do kontaktów z parlamentami narodowymi. Dziś, jestem w Warszawie, spotkałem się przed chwilą z prezydentem Lechem Wałęsą, przewidziane są spotkania robocze z ministrem spraw zagranicznych Andrzejem Olechowskim, Pełnomocnikiem Rządu ds. Integracji Europejskiej oraz Pomocy Zagranicznej Jackiem Saryusz-Wolskim. Bardzo ważne jest również to, by spotykać się bezpośrednio z przedstawicielami narodu polskiego, którzy mogą w sposób bardziej bezpośredni wyrazić i przekazać odczucia polskiego narodu.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancjiAlainLamassoure">Stwierdzam, że istnieje swojego rodzaju nieporozumienie między nami, i wydaje mi się, że musimy sobie powiedzieć pewne rzeczy bardzo szczerze, ponieważ postawiliśmy sobie za cel wspólne uczestniczenie we Wspólnocie.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancjiAlainLamassoure">Istnieje tyle tradycyjnych więzi i przyjaźni między nami. Pan przewodniczący pyta, jakie są odczucia Francji wobec perspektyw przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. Czy Francja popiera Polskę. Ja mówię to bardzo jasno. Problem dla nas jest inny. Wejście Polski do Unii Europejskiej jest już faktem. "Dwunastka" w sposób uroczysty w czerwcu 1993 r. na szczycie szefów państw europejskich w Kopenhadze stwierdziła, że kraje, które chcą wstąpić mogą to zrobić.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancjiAlainLamassoure">Dla nas, Francuzów, kiedy mówimy o Europie Środkowej, myślimy, przede wszystkim, o Polsce, ze względów, które, państwo, znają.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancjiAlainLamassoure">Po pierwsze, dlatego, że Polska, jest potęgą Europy Środkowej, krajem silnym. Jedną trzecią obrotów handlowych z Europą Środkową stanowią obroty z Polską. Jest więc, oczywiste że Polska będzie prowadzić te zmiany. Przygotowania drogi Polski do Unii Europejskiej - nad tym, przyznaję pracuję codziennie. Nie ma, więc żadnej dwuznaczności. Pytanie, jakie możemy sobie postawić w praktyce, to - jak przebyć tę drogę, jak zorganizujemy kalendarz, metody, po to, aby osiągnąć ten cel jak najszybciej.  Przystąpienie to będzie wymagało pewnego czasu, ponieważ jest to zjawisko bardzo poważne, zarówno dla państwa, jak i dla nas.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancjiAlainLamassoure">Kiedy od 1989 r. musieliście, państwo, przeprowadzić reformę, rewolucję polityczną i gospodarczą w Polsce, to zabrało to, wam sporo czasu. Ten proces jeszcze się nie skończył. Np. proces prywatyzacji ciągle trwa i jest jeszcze mniej więcej połowa produkcji polskiej, która zależy ciągle od sektora państwowego.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancjiAlainLamassoure">Trzeba zaczekać jeszcze jakiś czas. Włączenie nie tylko gospodarki, ale całego kraju do pewnej szerokiej całości, jest siłą rzeczy, procesem, który nie stanie się z dnia na dzień, musi się to odbyć w czasie. Tak, też się to stało w przypadku Hiszpanii, czy Portugalii, które dołączyły do nas po złożeniu kandydatury pod koniec lat siedemdziesiątych. Włączyły się do nas nieco później.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancjiAlainLamassoure">Ostatnio kraje skandynawskie wyraziły trzy lata temu zainteresowanie przystąpieniem do Unii Europejskiej i po trzech latach podpisaliśmy Układ, który wejdzie w życie w przyszłym roku. A więc dla nas jest to codzienna praca.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancjiAlainLamassoure">Pytanie, czy Polska ma wstąpić do Unii Europejskiej nie istnieje. Możemy się tylko zastanowić, jak mamy postępować? Istnieje problem wewnętrzny "dwunastki". Państwo muszą go zrozumieć. Początkowo, to, co nazywaliśmy Wspólnotą, czy Unią Europejską, dawno temu, było tylko unią celną, umową podpisaną między sześcioma krajami: Francją, Niemcami, krajami Beneluxu i Włochami. Następnie, w miarę upływu czasu, ta maleńka zachodnia Europa rozszerzyła się i stała się "dwunastką", w przyszłości będzie to "szesnastka".</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancjiAlainLamassoure">Kompetencje tej wspólnoty rozszerzyły się również, przeszliśmy od handlu do gospodarki. W tej chwili przechodzimy już do zastosowania Traktatu z Maastricht z 1991 roku - do unii monetarnej, którą chcemy osiągnąć już pod koniec tego wieku.  Wreszcie, przewidujemy również pewną wspólną politykę zagraniczną.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancjiAlainLamassoure">Zdajecie sobie, państwo sprawę, że w kwestiach handlowych Unia jest już faktem w ramach tej "dwunastki", jest skuteczna. Unia może jednomyślnie zabierać głos w negocjacjach handlowych, jest w stanie bronić swoich interesów. Np. w czasie Rundy Urugwajskiej w negocjacjach, które tam się toczyły w ramach GATT /Układ Ogólny o Handlu i Cłach/ Unia Europejska zabrała głos i pojawiła się tam, jako pierwsza potęga handlowa świata.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancjiAlainLamassoure">Natomiast , pozostaje jeszcze wiele niedoskonałości w naszej Wspólnocie, w naszych możliwościach wspólnego działania, głównie jeśli chodzi o politykę zagraniczną. Przykład aktualny - sytuacja w Bośni. Okazuje się, że Europejczycy są w stanie działać razem, dokonywać wspólnych spójnych akcji. To właśnie Europejczycy na propozycje Niemiec i Francji przedłożyli plan pokoju w Bośni, który został później przyjęty przez całą wspólnotę międzynarodową i który jest planem roboczym.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancjiAlainLamassoure">Chcielibyśmy, aby był on zaakceptowany przez jedyną stronę, która podważa ten dokument, mianowicie, przez Serbów. Jednocześnie, to, że byliśmy w stanie opracować taki plan, nie oznacza, że jesteśmy w stanie sami narzucić jego wykonanie. Europa nie ma środków militarnych, które pozwoliłyby podtrzymać jej politykę zagraniczną.  Zmuszeni jesteśmy odwoływać się poprzez Sojusz Północnoatlantycki do Stanów Zjednoczonych, które kierują sojuszem, i w momencie, kiedy wkraczają do gry Stany Zjednoczone, wkracza również Rosja.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancjiAlainLamassoure">Rezultat jest taki, że Europejczycy nie mają środków żeby między sobą regulować i rozwiązywać kwestie europejskie. My chcemy niezależności Europy. Jeśli budujemy Unię Europejską, to nie tylko po to, żeby nasza gospodarka lepiej funkcjonowała, po to, żeby rozwijać handel między nami. Robimy to po to, byśmy wszyscy razem stali się siłą polityczną zdolną do zagwarantowania swojej własnej niezależności wobec zewnętrznych potęg, która jest również zdolna zagwarantować każdemu z narodów, który tworzy Europę, jego własną niezależność. To jest zadanie historyczne, bardzo złożone i zabiera ono sporo czasu.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancjiAlainLamassoure">Poszliśmy naprzód, myślę o traktacie z Maastricht, ale wciąż jeszcze pozostaje konieczność uzupełnienia tego Traktatu, głównie ustanawiając we Wspólnocie środki ochrony, środki działania. Jednocześnie, musimy dostosować Wspólnotę Europejską do wzrostu liczby partnerów.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancjiAlainLamassoure">Wspólnota Europejska ma taki system decyzyjny, który został przewidziany do regulowania funkcjonowania małej Wspólnoty Europejskiej "6". System funkcjonuje gorzej od czasu, kiedy staliśmy się "dwunastką", i byłby kompletnie nieskuteczny, kiedy przyszłoby do współpracy 20 czy 25 krajów. Podam jeden przykład: jest pewna ilość tematów, które wymagają decyzji jednomyślnej. Kiedy jesteśmy w "szóstkę" przy stole jednomyślność jest trudna do osiągnięcia, ale możliwa. Jeśli jest nas już "dwudziestka", to jakikolwiek byłby temat, stwierdzenie, że głosujemy jednomyślnie, praktycznie oznacza zrezygnowanie z zadecydowania o czymkolwiek.</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancjiAlainLamassoure">Musimy zmienić reguły, rozszerzyć i przekształcić dom europejski, który przewidzieliśmy dla sześciu lokatorów, w taki sposób, by mógł on pomieścić 20 czy 30 mieszkańców, którzy nie będą lokatorami, ale współwłaścicielami.</u>
          <u xml:id="u-2.17" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancjiAlainLamassoure">Czy po polsku ten przykład jest również wystarczająco obrazowy? Wyznaczyliśmy sobie kalendarz, który jest bardzo krótki. Chcemy w 1996 roku dostosować reguły i konstytucję Unii Europejskiej. Na podstawie tej nowej architektury, będziemy mogli natychmiast rozpocząć negocjacje o przystąpieniu z wami i waszymi sąsiadami, tymi krajami Europy Środkowej, które życzą sobie. A więc, jest obietnica małżeństwa i pracujemy nad tym codziennie. Teraz trzeba zorganizować czas narzeczeństwa, tzn. przygotowania do ślubu. Oznacza to jednocześnie konieczność zorganizowania się tak, żeby rozwijać nasze stosunki niezależnie od samego przystąpienia.</u>
          <u xml:id="u-2.18" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancjiAlainLamassoure">Podpisaliśmy pierwszą umowę o stowarzyszeniu. Dokument ten Komisja bardzo dobrze zna. Umowa ta pozwoliła na rozwój naszych stosunków, wymiany między nami, pozwoliła Polsce, tak jak i innym krajom Europy Środkowej, na wzrost eksportu w naszą stronę.</u>
          <u xml:id="u-2.19" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancjiAlainLamassoure">Stwierdzam, że np. w stosunku do Stanów Zjednoczonych, Japonii, Kanady i innych partnerów handlowych eksport z krajów Europy Środkowej zmalał w ciągu ostatniego okresu. Mimo faktu, że handel polski wobec Wspólnoty jest deficytowy, ponieważ Polska kupuje dużo maszyn i dóbr inwestycyjnych, niezbędnych dla jej rozwoju, sytuacja się poprawia, jeśli chodzi o równowagę tej wymiany.</u>
          <u xml:id="u-2.20" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancjiAlainLamassoure">W handlu między Polską a Francją w pierwszych miesiącach 1994 roku eksport Polski wzrósł o 30% i praktycznie możemy mówić o równowadze. Jesteśmy gotowi zastanowić się, jak możemy poprawić warunki tej umowy, tak, by równowaga była zagwarantowana w skuteczny i lepszy sposób.</u>
          <u xml:id="u-2.21" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancjiAlainLamassoure">Opracowaliśmy system pomocy finansowej i technicznej - program PHARE, który został początkowo stworzony z myślą o Polsce, a później objął również inne kraje. Przypomnę, że w dziedzinie pomocy finansowej, pomoc Wspólnoty Europejskiej stanowi 60% ogólnej pomocy, z której korzysta Europa Środkowa. Gotowi jesteśmy również w tej dziedzinie pójść dalej i poprawić sytuację w taki sposób, żeby lepiej przygotować przystąpienie.</u>
          <u xml:id="u-2.22" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancjiAlainLamassoure">Chcemy zastanowić się wspólnie z Wami już od dzisiaj nad konkretnymi problemami, które wyłonią się w momencie przystąpienia, głównie w dziedzinie rolnej. Mamy w Europie wspólną politykę rolną, która jest bardzo specyficzna, ma ścisłą strukturę. Musimy rozważyć, co to będzie oznaczać, co to nam da, jeśli zastosujemy wspólną politykę rolną wobec Polski.</u>
          <u xml:id="u-2.23" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancjiAlainLamassoure">W podobny sposób musimy razem pracować nad zbliżeniem ustawodawstwa polskiego do ustawodawstwa europejskiego. To będzie należało do obowiązku polskiego parlamentu. On będzie za to odpowiedzialny.</u>
          <u xml:id="u-2.24" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancjiAlainLamassoure">Wreszcie, by mógł funkcjonować wspólny wielki rynek europejski w warunkach, które gwarantują równość warunków konkurencyjnych dla wszystkich przedsiębiorstw, musieliśmy utworzyć prawo europejskie: ustawy, które zostały przyjęte przez parlament europejski w dziedzinie norm technicznych, ochrony środowiska, konkurencji, dostępu do rynku publicznego, reguł pomocy państwowej dla przedsiębiorstw, zachowania własności intelektualnej - ok. 300 ustaw.</u>
          <u xml:id="u-2.25" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancjiAlainLamassoure">Oczywiście, wszystkie kraje, które chcą przystąpić do Unii, muszą dostosować się do tego ustawodawstwa. Musimy zastanowić się wspólnie z Wami, zobaczyć, co to konkretnie oznacza w przypadku Polski, biorąc pod uwagę ustawy, które przegłosowujecie już od jakiegoś czasu, po to, by przekształcić Polskę w państwo prawa, wyposażone w całe ustawodawstwo wolnego współczesnego rynku.</u>
          <u xml:id="u-2.26" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancjiAlainLamassoure">Ta wspólna praca zmierzająca do przygotowania negocjacji o przystąpieniu będzie dokonywana w czasie, kiedy Francja będzie przewodniczyć pracom Unii - w pierwszym półroczu 1995 r.</u>
          <u xml:id="u-2.27" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancjiAlainLamassoure">Mogę Państwu już zapowiedzieć to, czego jeszcze nie ogłosiliśmy w naszym parlamencie.  W czasie tej prezydencji Francji  zaproponujemy, by odbyło się sześć spotkań ministerialnych między Unią Europejska i Polską oraz innymi krajami Europy Środkowej, a więc spotkanie raz w miesiącu, tak, by prace przygotowawcze mogły się odbyć, byśmy się lepiej poznali w pracy.</u>
          <u xml:id="u-2.28" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancjiAlainLamassoure">Tak, przedstawiłbym stosunek Francji do dossie polskiego.  Podkreślam jeszcze raz, że Francja życzy sobie i popiera przystąpienie Polski do Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Proszę członków Komisji o rozpoczęcie debaty. Chciałem tylko powiedzieć, że być może w Polsce różnica między lokatorem, a współwłaścicielem nie była sprawą oczywistą przez bardzo wiele lat. Zapewniamy, że w języku polskim i myśleniu polskim istnieje bardzo ścisłe rozróżnienie tych dwóch funkcji co najmniej od lat pięciu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselTadeuszGawin">Panie ministrze, ja również w sposób obrazowy przedstawię problem. Nawiążę do tego narzeczeństwa, o którym pan mówił. Doświadczenie uczy, że jeśli okres narzeczeństwa trwa zbyt długo, a strony się nie spotykają, to z reguły źle to wróży ostatniemu aktowi, którym jest ślub. A taka sytuacja się rysuje, chociażby przez to, że Polska nie jest zaproszona na najbliższe posiedzenie Unii w Essen, czemu dały wyraz oba rządy: Polski i Węgier w swoim oświadczeniu.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PoselTadeuszGawin">Myślę, że aby doprowadzić do tego wspólnego ślubu, to obie strony powinny się kontaktować i ustalić faktyczną datę ślubu, a wtedy sprawa będzie miała oczywisty charakter i właściwa droga będzie przyjęta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselAndrzejLipski">Panie ministrze, mówił Pan, że jedną z przeszkód tego małżeństwa jest fakt, iż w strukturach Unii Europejskiej nie zostały jeszcze wypracowane modele decyzyjne, które pozwoliłyby na skuteczne decyzje przeniesione z sześciu państw na znacznie większą ilość. Co w Unii robi się, aby ten system decyzyjny dostosować do rzeczywistości, tj. do tego, że od 1 stycznia przyszłego roku będzie to już nie "12", a prawdopodobnie "16", i w jakiejś perspektywie czasowej liczba państw członków Unii będzie się powiększać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Nawiązując do informacji dotyczącej zmian procedur decyzyjnych UE, do treści Układu Europejskiego, którego stroną jest Polska, i równocześnie do tendencji, oczekiwań i mniej lub bardziej oficjalnych zapewnień organów UE, co do wprowadzenia do Unii nowych członków, jakie jest stanowisko Pana Ministra, i jakie przewiduje Pan propozycje w kierunku doskonalenia tegoż procesu decyzyjnego, gdzie partnerzy, którzy złożyli aplikację do "Unii", mogliby być uczestnikami tego postępowania, by aktywnie włączyć się do tworzenia ram przyszłej wspólnoty, by nie tworzyć sytuacji zaskakującej przyszłości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#KrzysztofWiniarskiMinisterstwoSprawZagranicznych">Nawiązując do retoryki przedmałżeńskiej, chciałbym zwrócić uwagę, że jeszcze przed zawarciem małżeństwa, "panna młoda" musi przejść bardzo poważną operację plastyczną. Chcielibyśmy, aby w dniu ślubu ta "panna młoda" chociaż trochę nam się podobała. Może istnieje jakaś możliwość, aby "chirurg" zapytał nas również o przyszłe powaby "panny młodej".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancji">Obraz ślubu i narzeczeństwa wywoływał sporo pytań. Nie wiem, czy przykład był dobry, czy odwrotnie, powinienem go zmienić. W naszym rozumieniu nie chodzi o zbyt długi okres narzeczeństwa. Doświadczenie pokazało, że jest to proces, który trwa kilka lat.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancji">To, co musimy w tej chwili zrobić, to uściślić kalendarz i problemy, które trzeba rozwiązać przed przystąpieniem, a także kryteria, które pozwolą nam zmierzyć dokonany postęp w procesie przemian np. w dziedzinie ustawodawstwa, ocenić jego zbieżność z ustawodawstwem Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancji">Idea, która nam przyświeca we Francji, jest taka, by zaproponować Polsce i krajom Europy Środkowej takie samo postępowanie, jakie zastosowaliśmy wobec nas samych, po to, byśmy doszli do unii monetarnej.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancji">W 1991 r. w Maastricht "dwunastka" podjęła decyzję o zawarciu unii monetarnej, która w jakimś sensie zwiększy unię gospodarczą i handlową. Oznacza to, że zastąpimy naszą monetę krajową przez jeden pieniądz. Wśród nas byli także niecierpliwi, którzy twierdzili, że trzeba to zrobić natychmiast. Zdajemy sobie sprawę, że kraje, które mają różną sytuację ekonomiczną, nie mogą przyjąć tej samej monety z wielu powodów.   Wymienię tylko jeden. Wśród "dwunastki" są kraje bardzo zadłużone wobec reszty świata.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancji">W dniu, w którym przyjmiemy monetę europejską, automatycznie ustanowimy wspólny mianownik dla naszych wierzycieli. Będzie to oznaczało, że np. taki kraj, jak Francja, która ma mało długów, będzie musiał przejąć część obciążenia - zadłużenia tych krajów, które są bardzo zadłużone.  Nie ma żadnych powodów, żeby tak było. Stwierdziliśmy, że każdy z krajów musi uregulować swoje rachunki, zanim przystąpi do Unii Europejskiej. Jeśli nie, to kraje, które są dobrze zarządzane będą tracić na rzecz krajów, które źle to robią.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancji">Wyznaczyliśmy sobie w 1991 roku okres ośmiu lat po to, by  wśród nas mogła powstać taka unia monetarna. Wyznaczyliśmy sobie warunki, kryteria konwersji, które będą obowiązywać od 1991 roku do 1999 roku, przy jednoczesnej kontroli sytuacji, w jakiej znajdują się te kryteria: jakie jest nasze zadłużenie zagraniczne, równowaga budżetu państwa oraz inflacja. W tym kalendarzu przewidzieliśmy spotkanie za sześć lat - w 1997 roku. W tym momencie otworzy się pierwsze okno, pierwsza szansa na stworzenie unii monetarnej, przynajmniej dla niektórych z nas, dla tych, którzy będą w stanie sprostać kryteriom. Jeśli z tej szansy nie będzie można skorzystać, to decyzja utworzenia unii pozostanie w mocy - w 1999 roku.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancji">Coś podobnego, jeśli chodzi o przystąpienie do UE, chcielibyśmy wprowadzić w odniesieniu do krajów Europy Środkowej. Chcielibyśmy zaproponować kalendarz i kryteria. Oczywiście, musimy go wspólnie uzgodnić, i kalendarz i kryteria, tak, jak zrobiliśmy to w przypadku "dwunastki", jeśli chodzi o unię monetarną.</u>
          <u xml:id="u-8.7" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancji">Przed chwilą ktoś powiedział, że kraje Europy Środkowej ze zdziwieniem dowiedziały się, że nie będą zaproszone na najbliższe posiedzenie Unii Europejskiej do Essen.  Ja też byłem tym zdziwiony. Zaproszenia do rady europejskiej są opracowywane i wysyłane przez kraj, który sprawuje prezydencję w tym okresie.  Nie konsultowano się z moim krajem. Prezydentowi Wałęsie przed chwilą wyjaśniałem, że gdyby się do nas zwrócono, byśmy odpowiedzieli, że życzymy sobie obecności krajów Europy Środkowej i Wschodniej. To nie zależy od nas, nie zależy od Francji.</u>
          <u xml:id="u-8.8" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancji">Natomiast, w czasie prezydencji Francji, nie tylko raz, ale co miesiąc, będą spotkania na najwyższym szczeblu między waszymi i naszymi ministrami. Mam wykaz przewidzianych spotkań ministerstwa spraw zagranicznych, sprawiedliwości, gospodarki i rynku wewnętrznego, kultury, telekomunikacji. Jednocześnie nasz premier zaproponował, by w 1995 roku odbyło się jedno spotkanie "na szczycie" szefów państw i rządów krajów Europy Środkowej i Wschodniej. Uważamy, że od momentu, kiedy przekształcimy architekturę nowego domu, aby przyjąć nowych współwłaścicieli, przyszli mieszkańcy będą musieli akceptować architekturę tego domu i uzgodnić to z dawnymi mieszkańcami. Jest to częścią tematu, który będziemy chcieli omówić w czasie prezydencji Francji.</u>
          <u xml:id="u-8.9" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancji">By odpowiedzieć panu posłowi Lipskiemu, powiem, że przystosowanie tej architektury, opracowanie nowego systemu decyzyjnego zakończy się w 1996 roku. Zaczynamy nad tym pracować już od tej chwili. Stawiamy sobie za cel, by na szczeblu europejskim powstał system decyzyjny równie skuteczny, równie demokratyczny jak systemy narodowe.</u>
          <u xml:id="u-8.10" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancji">Jeśli zdecydujemy, że polityka rolna będzie w gestii europejskiej, a nie narodowej, to musimy być w stanie równie szybko zadecydować z poszanowaniem demokracji, jakie rozwiązania przyjąć. To samo dotyczy polityki zagranicznej, czy monetarnej.</u>
          <u xml:id="u-8.11" who="#MinistrzeSprawZagranicznychFrancji">Chciałbym, abyśmy kontynuowali nasz dialog w ramach grup przyjaźni, które istnieją w Zgromadzeniu Narodowym Francji. Chciałbym, abyście państwo wiedzieli, że Francja jest u boku Polski z powodów, które związane są z przyjaźnią, ale również i wspólnymi interesami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Czasem warto nawet sprowokować deklarację, którą usłyszeliśmy na samym końcu, którą z sympatią i nadzieją przyjmujemy. Myślę, że ta deklaracja przedstwienia w czasie prezydencji Francji kalendarza, jest propozycją, w sprawie której będziemy Pana Ministra trzymali za słowo.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Sądzę, że myśląc o wszystkich reformach instytucjonalnych w Unii Europejskiej, i myśląc o tym, czego się oczekuje od nowych krajów, które pragną się włączyć w system Unii Europejskiej, strona francuska może być pewna jednej rzeczy od Polski: Polska chce być członkiem silnej Unii Europejskiej, Polska chce, żeby Unia Europejska była siłą polityczną, i podobnie jak Pan Minister, wierzymy, że ta siła polityczna jest w stanie zagwarantować nam suwerenność, tak, jak Wam Unia gwarantowała ją przez długie dziesięciolecia.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Sądzimy, że w miarę narastania naszych kontaktów, wymiany poglądów, wszyscy w Europie będziemy lepiej rozumieli, przed jakim prawdziwym wyzwaniem stoimy. Czy jest to jedynie wyzwanie gospodarcze, i wyzwaniu gospodarczemu towarzyszy wyzwanie polityczne, i że dopiero zrealizowanie tych wszystkich priorytetów równocześnie pozwoli wierzyć w to, że następne pokolenia będą żyły w Europie stabilnej i bezpiecznej i rozwijającej się.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Bardzo dziękuję Panu Ministrowi za złożenie wizyty w naszej komisji, dziękuję wszystkim członkom delegacji francuskiej, i zawsze chętnie będziemy gościli Państwa w parlamencie polskim.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>