text_structure.xml 217 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820 821 822 823 824 825 826 827 828 829 830 831 832 833 834 835 836 837 838 839 840 841 842 843 844 845 846 847 848 849 850 851 852 853 854 855 856 857 858 859 860 861 862 863 864 865 866 867 868 869 870 871 872 873 874 875 876 877 878 879 880 881 882 883 884 885 886 887 888 889 890 891 892 893 894 895 896 897 898 899 900 901 902 903 904 905 906 907 908 909 910 911 912 913 914 915 916 917 918 919 920 921 922 923 924 925 926 927 928 929 930 931 932 933 934 935 936 937 938 939 940 941 942 943 944 945 946 947 948 949 950 951 952 953
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Początek posiedzenia o godz. 16 min 05)</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">(Na posiedzeniu przewodniczą marszałek Sejmu Bronisław Komorowski oraz wicemarszałkowie Stefan Niesiołowski i Ewa Kierzkowska)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#Marszałek">Otwieram posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#komentarz">(Marszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#Marszałek">Na sekretarzy dzisiejszych obrad powołuję panów posłów Adama Rogackiego i Cezarego Tomczyka.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#Marszałek">Protokół i listę mówców prowadzić będzie pan poseł Adam Rogacki.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#Marszałek">Witam posłów sekretarzy.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#Marszałek">Informuję, że protokół 65. posiedzenia Sejmu uważam za przyjęty wobec niewniesienia zastrzeżeń.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#Marszałek">Wysoka Izbo! Informuję, że w związku z wygaśnięciem mandatów naszych koleżanek i kolegów, pań i panów posłów: Leszka Deptuły, Grażyny Gęsickiej, Przemysława Gosiewskiego, Sebastiana Karpiniuka, Aleksandry Natalli-Świat, Macieja Płażyńskiego, Krzysztofa Putry, Arkadiusza Rybickiego, Jolanty Szymanek-Deresz, Zbigniewa Wassermanna i Wiesława Wody, na podstawie art. 179 ust. 3 ustawy Ordynacja wyborcza do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej i do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej postanowiłem o wstąpienie na ich miejsce: pana Wiesława Rygla, pana Jana Warzechy, pana Bartłomieja Dorywalskiego, pana Wiesława Suchowiejki, pana Wiesława Kiliana, pana Kazimierza Smolińskiego, pana Krzysztofa Tołwińskiego, pana Pawła Orłowskiego, pana Zbigniewa Kruszewskiego, pani Moniki Ryniak i pana Andrzeja Sztorca.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#Marszałek">Informuję, że wszyscy wymienieni przeze mnie państwo zgłosili się do złożenia ślubowania poselskiego.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#Marszałek">Bardzo proszę panie i panów posłów wyczytanych przed chwilą o zbliżenie się do stołu prezydialnego, a państwa wszystkich o powstanie.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#komentarz">(Zebrani wstają)</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#Marszałek">Bardzo proszę wyczytane osoby, aby zajęły miejsce przed pierwszymi ławami.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#Marszałek">Za chwilę odczytam rotę ślubowania.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#Marszałek">„Uroczyście ślubuję rzetelnie i sumiennie wykonywać obowiązki wobec Narodu, strzec suwerenności i interesów Państwa, czynić wszystko dla pomyślności Ojczyzny i dobra obywateli, przestrzegać Konstytucji i innych praw Rzeczypospolitej Polskiej”.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#Marszałek">Poseł może dodać zdanie: „Tak mi dopomóż Bóg”.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#Marszałek">Chciałbym prosić pana posła Jana Warzechę o potwierdzenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełJanWarzecha">Ślubuję. Tak mi dopomóż Bóg.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#Marszałek">Pan poseł Wiesław Rygiel.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełWiesławRygiel">Ślubuję. Tak mi dopomóż Bóg.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#Marszałek">Pan poseł Bartłomiej Dorywalski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełBartłomiejDorywalski">Ślubuję. Tak mi dopomóż Bóg.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#Marszałek">Pan poseł Wiesław Suchowiejko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełWiesławSuchowiejko">Ślubuję. Tak mi dopomóż Bóg.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#Marszałek">Pan poseł Wiesław Kilian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełWiesławKilian">Ślubuję. Tak mi dopomóż Bóg.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#Marszałek">Pan poseł Kazimierz Smoliński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">Ślubuję. Tak mi dopomóż Bóg.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#Marszałek">Pan poseł Krzysztof Tołwiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PosełKrzysztofTołwiński">Ślubuję. Tak mi dopomóż Bóg.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#Marszałek">Pan poseł Paweł Orłowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełPawełOrłowski">Ślubuję. Tak mi dopomóż Bóg.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#Marszałek">Pan poseł Zbigniew Kruszewski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PosełZbigniewKruszewski">Ślubuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#Marszałek">Pani poseł Monika Ryniak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PosełMonikaRyniak">Ślubuję. Tak mi dopomóż Bóg.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#Marszałek">I pan poseł Andrzej Sztorc.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PosełAndrzejSztorc">Ślubuję. Tak mi dopomóż Bóg.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#Marszałek">Bardzo wszystkim dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#Marszałek">Stwierdzam, że posłowie: Wiesław Rygiel, Jan Warzecha, Bartłomiej Dorywalski, Wiesław Suchowiejko, Wiesław Kilian, Kazimierz Smoliński, Krzysztof Tołwiński, Paweł Orłowski, Zbigniew Kruszewski, Monika Ryniak i Andrzej Sztorc złożyli ślubowanie poselskie.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#Marszałek">Chciałbym życzyć koleżance i kolegom dobrej pracy. Mimo że okoliczności objęcia mandatu są na pewno dla wszystkich ciężkie do udźwignięcia - przypuszczam, że szczególnie ciężkie dla państwa - dziękujemy za gotowość do wspólnej pracy na rzecz dobra Polski. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-24.5" who="#Marszałek">Proszę państwa, musimy dalej pracować.</u>
          <u xml:id="u-24.6" who="#Marszałek">Informuję, że Komisja Finansów Publicznych przedłożyła sprawozdanie o projekcie ustawy o zmianie ustawy o doradztwie podatkowym oraz niektórych innych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-24.7" who="#Marszałek">Sprawozdanie to zostało paniom i panom posłom doręczone w druku nr 2999.</u>
          <u xml:id="u-24.8" who="#Marszałek">Na podstawie art. 95e regulaminu Sejmu podjąłem decyzję o uzupełnieniu porządku dziennego o punkt obejmujący rozpatrzenie tego sprawozdania.</u>
          <u xml:id="u-24.9" who="#Marszałek">Właściwe komisje przedłożyły sprawozdania o projektach ustaw:</u>
          <u xml:id="u-24.10" who="#Marszałek">- o zmianie ustawy o kontroli skarbowej oraz niektórych innych ustaw,</u>
          <u xml:id="u-24.11" who="#Marszałek">- o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowym,</u>
          <u xml:id="u-24.12" who="#Marszałek">- o zmianie ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz niektórych innych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-24.13" who="#Marszałek">Sprawozdania te zostały paniom i panom posłom doręczone odpowiednio w drukach nr 2974, 2973 i 2998.</u>
          <u xml:id="u-24.14" who="#Marszałek">W związku z tym, po uzyskaniu jednolitej opinii Konwentu Seniorów, podjąłem decyzję o uzupełnieniu porządku dziennego o punkty obejmujące rozpatrzenie tych sprawozdań.</u>
          <u xml:id="u-24.15" who="#Marszałek">Proponuję, aby w tych przypadkach Sejm wyraził zgodę na zastosowanie art. 51 pkt 3 regulaminu Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-24.16" who="#Marszałek">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję przyjął.</u>
          <u xml:id="u-24.17" who="#Marszałek">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-24.18" who="#Marszałek">Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi przedłożyła dodatkowe sprawozdanie o projektach ustaw o zmianie ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego.</u>
          <u xml:id="u-24.19" who="#Marszałek">Sprawozdanie to zostało paniom i panom posłom doręczone w druku nr 2931-A.</u>
          <u xml:id="u-24.20" who="#Marszałek">W związku z tym, po uzyskaniu jednolitej opinii Konwentu Seniorów, podjąłem decyzję o uzupełnieniu porządku dziennego o punkt obejmujący przeprowadzenie trzeciego czytania tego projektu.</u>
          <u xml:id="u-24.21" who="#Marszałek">Grupa posłów przedłożyła projekt ustawy o roli Sejmu i Senatu w sprawach związanych z członkostwem Rzeczypospolitej Polskiej w Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-24.22" who="#Marszałek">Projekt ten został paniom i panom posłom doręczony w druku nr 2617.</u>
          <u xml:id="u-24.23" who="#Marszałek">W związku z tym, po uzyskaniu jednolitej opinii Konwentu Seniorów, podjąłem decyzję o uzupełnieniu porządku dziennego o punkt obejmujący pierwsze czytanie tego projektu.</u>
          <u xml:id="u-24.24" who="#Marszałek">Senat przedłożył projekt ustawy o współpracy Rady Ministrów z Sejmem i Senatem w sprawach związanych z członkostwem Rzeczypospolitej Polskiej w Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-24.25" who="#Marszałek">Projekt ten został paniom i panom posłom doręczony w druku nr 2949.</u>
          <u xml:id="u-24.26" who="#Marszałek">W związku z tym, po uzyskaniu jednolitej opinii Konwentu Seniorów, podjąłem decyzję o uzupełnieniu porządku dziennego o punkt obejmujący pierwsze czytanie tego projektu.</u>
          <u xml:id="u-24.27" who="#Marszałek">Wysoka Izbo, po zasięgnięciu opinii Konwentu Seniorów podjąłem decyzję o skreśleniu z porządku dziennego bieżącego posiedzenia dotychczasowego punktu 1., to jest: Sprawozdanie Komisji Ustawodawczej o komisyjnym projekcie ustawy o zmianie ustawy o uposażeniu byłego Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej (druki nr 2747 i 2941).</u>
          <u xml:id="u-24.28" who="#Marszałek">Prezydium Sejmu proponuje, aby Sejm wysłuchał 10-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i 5-minutowych oświadczeń w imieniu kół:</u>
          <u xml:id="u-24.29" who="#Marszałek">- w łącznej dyskusji nad projektami ustaw dotyczącymi współpracy Rady Ministrów z Sejmem i Senatem w sprawach związanych z członkostwem Rzeczypospolitej Polskiej w Unii Europejskiej,</u>
          <u xml:id="u-24.30" who="#Marszałek">- w dyskusji nad informacją dla Sejmu i Senatu o udziale Rzeczypospolitej Polskiej w pracach Unii Europejskiej w okresie lipiec-grudzień 2009 roku, a więc podczas prezydencji szwedzkiej.</u>
          <u xml:id="u-24.31" who="#Marszałek">Prezydium Sejmu proponuje jednocześnie, aby Sejm wysłuchał 5-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i kół w dyskusjach nad pozostałymi punktami porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-24.32" who="#Marszałek">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję przyjął.</u>
          <u xml:id="u-24.33" who="#Marszałek">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-24.34" who="#Marszałek">Za chwilę rozpatrzymy sprawozdanie komisji o projekcie ustawy o zmianie ustawy o doradztwie podatkowym oraz niektórych innych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-24.35" who="#Marszałek">Następnie rozpatrzymy sprawozdanie komisji o projekcie ustawy o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowym.</u>
          <u xml:id="u-24.36" who="#Marszałek">W dalszej kolejności przeprowadzimy pierwsze czytania projektów ustaw: o zmianie ustawy Kodeks karny oraz o zmianie ustawy Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-24.37" who="#Marszałek">Ostatnim rozpatrywanym dzisiaj punktem porządku dziennego będzie sprawozdanie komisji o projekcie ustawy o zmianie ustawy Prawo budowlane.</u>
          <u xml:id="u-24.38" who="#Marszałek">Jutro rano rozpatrzymy pytania w sprawach bieżących oraz informację bieżącą.</u>
          <u xml:id="u-24.39" who="#Marszałek">Informuję, że Konwent Seniorów przyjął propozycję Prezydium Sejmu rozpatrzenia na bieżącym posiedzeniu informacji w sprawie sytuacji w PKP PLK, PKP InterCity i postępującej zapaści finansowej w polskim kolejnictwie w związku z gwałtownym wzrostem deficytu w Przewozach Regionalnych sp. z o.o. grożącym poważnymi zakłóceniami w dowozie ludzi do pracy, zgłoszonej przez Klub Parlamentarny PiS.</u>
          <u xml:id="u-24.40" who="#Marszałek">Po rozpatrzeniu informacji bieżącej przeprowadzimy drugie czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz niektórych innych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-24.41" who="#Marszałek">Następnie rozpatrzymy informację dla Sejmu i Senatu o udziale Rzeczypospolitej Polskiej w pracach Unii Europejskiej w okresie lipiec-grudzień 2009 roku (podczas prezydencji szwedzkiej) wraz ze stanowiskiem komisji.</u>
          <u xml:id="u-24.42" who="#Marszałek">W dalszej kolejności przeprowadzimy pierwsze czytania projektów ustaw dotyczących roli Sejmu i Senatu w sprawach związanych z członkostwem Rzeczypospolitej Polskiej w Unii Europejskiej, a także o zasadach postępowania organów i przedstawicieli Rzeczypospolitej Polskiej w niektórych sprawach związanych z członkostwem Rzeczypospolitej Polskiej w Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-24.43" who="#Marszałek">Następnie rozpatrzymy sprawozdanie komisji o projekcie ustawy o zmianie ustawy o kontroli skarbowej oraz niektórych innych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-24.44" who="#Marszałek">Kolejnym planowanym punktem porządku dziennego będzie sprawozdanie komisji o stanowisku Senatu w sprawie ustawy o przywróceniu terminu do wypłaty świadczeń pracowniczych z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.</u>
          <u xml:id="u-24.45" who="#Marszałek">Po rozpatrzeniu stanowiska Senatu, nie wcześniej niż o godz. 19.30, przeprowadzimy głosowania.</u>
          <u xml:id="u-24.46" who="#Marszałek">W bloku głosowań przeprowadzimy trzecie czytania projektów ustaw: o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie oraz niektórych innych ustaw oraz o zmianie ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego.</u>
          <u xml:id="u-24.47" who="#Marszałek">W bloku głosowań dokonamy również wyboru sędziego Trybunału Konstytucyjnego.</u>
          <u xml:id="u-24.48" who="#Marszałek">W piątek rano także przeprowadzimy głosowania.</u>
          <u xml:id="u-24.49" who="#Marszałek">Po głosowaniach przeprowadzimy pierwsze czytania projektów ustaw o zmianie ustawy Ordynacja podatkowa oraz o zmianie ustawy o Inspekcji Ochrony Środowiska oraz ustawy o działach administracji rządowej.</u>
          <u xml:id="u-24.50" who="#Marszałek">Informuję, że Senat przyjął bez poprawek ustawy:</u>
          <u xml:id="u-24.51" who="#Marszałek">- o zmianie ustawy Kodeks postępowania karnego,</u>
          <u xml:id="u-24.52" who="#Marszałek">- o zmianie ustawy o funduszach inwestycyjnych,</u>
          <u xml:id="u-24.53" who="#Marszałek">- o ratyfikacji Konwencji dotyczącej budowy i funkcjonowania Europejskiego Ośrodka Badań Laserem Rentgenowskim na Swobodnych Elektronach, sporządzonej w Hamburgu dnia 30 listopada 2009 r.</u>
          <u xml:id="u-24.54" who="#Marszałek">Proszę posła sekretarza o odczytanie komunikatów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#SekretarzPosełCezaryTomczyk">Panie marszałku, informuję, że w dniu dzisiejszym odbędą się posiedzenia Komisji:</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#SekretarzPosełCezaryTomczyk">- Finansów Publicznych wspólnie z Komisją Spraw Zagranicznych - godz. 16.30,</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#SekretarzPosełCezaryTomczyk">- Nadzwyczajnej do rozpatrzenia niektórych projektów ustaw z zakresu prawa wyborczego - godz. 16.30,</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#SekretarzPosełCezaryTomczyk">-Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa - godz. 16.30,</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#SekretarzPosełCezaryTomczyk">- Skarbu Państwa - godz. 16.30,</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#SekretarzPosełCezaryTomczyk">- Rolnictwa i Rozwoju Wsi - godz. 18,</u>
          <u xml:id="u-25.6" who="#SekretarzPosełCezaryTomczyk">- Infrastruktury - godz. 18.30.</u>
          <u xml:id="u-25.7" who="#SekretarzPosełCezaryTomczyk">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#Marszałek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#Marszałek">O głos w sprawie formalnej poprosił pan poseł Karski.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#Marszałek">Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PosełKarolKarski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W porządku obrad przewidzianym do rozpatrzenia w dniu jutrzejszym znalazł się blok czterech ustaw kompetencyjnych dotyczących funkcjonowania Polski w Unii Europejskiej. Jednocześnie jedna z ustaw, zawarta w druku nr 2926, została wyodrębniona. Można się domyślać, że ma być odrzucona w pierwszym czytaniu.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#PosełKarolKarski">Chciałbym prosić pana marszałka o ponowne przeanalizowanie tej kwestii i zastanowienie się razem z Konwentem Seniorów, czy jednak nie włączyć tej ustawy do bloku, tak aby wszystkie cztery ustawy mogły później stać się podstawą wspólnego sprawozdania. Chciałbym przypomnieć, iż ustawa zawarta w druku nr 2926 jest rezultatem kompromisu osiągniętego w Juracie przez premiera Donalda Tuska i nieżyjącego prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Myślę, że zaciągnięte wówczas honorowe zobowiązania nadal obowiązują.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#Marszałek">Panie pośle, wydaje mi się, że ta propozycja jest logiczna. Nie ma potrzeby zwoływania Konwentu. Podejmuję taką decyzję, będziemy nad tą ustawą debatować w bloku. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#Marszałek">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 1. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o doradztwie podatkowym oraz niektórych innych ustaw (druki nr 2874 i 2999).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#Marszałek">Bardzo proszę o zabranie głosu sprawozdawcę komisji pana posła Jacka Brzezinkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PosełSprawozdawcaJacekBrzezinka">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Przedstawiam sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o doradztwie podatkowym oraz niektórych innych ustaw. Sprawozdanie to zostało przedłożone w druku nr 2999.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#PosełSprawozdawcaJacekBrzezinka">Zaproponowane przez rząd zmiany w ustawie o doradztwie podatkowym mają na celu ograniczenie barier w podejmowaniu i prowadzeniu działalności usługowej w zakresie doradztwa podatkowego, stosownie do dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 12 grudnia 2006 r. dotyczącej usług na rynku wewnętrznym, zwanej dyrektywą usługową. Dyrektywa ta jednoznacznie kwalifikuje usługi doradztwa podatkowego jako usługi objęte jej postanowieniami.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#PosełSprawozdawcaJacekBrzezinka">Zaproponowane w projekcie ustawy zmiany wynikające z konieczności implementacji do polskiego prawa przepisów dyrektywy usługowej obejmują przede wszystkim: po pierwsze, zniesienie generalnego zakazu prowadzenia działalności gospodarczej i podejmowania zatrudnienia przez doradcę podatkowego wykonującego zawód, z zastrzeżeniem, że prowadzenie tej działalności lub podjęcie zatrudnienia nie narusza zasad etyki zawodowej doradcy podatkowego oraz nie powoduje konfliktu interesów; po drugie, likwidację całkowitego zakazu reklamy; po trzecie, wprowadzenie możliwości porównywania ubezpieczeń, co w głównej mierze dotyczy podmiotu rozpoczynającego działalność na terenie państwa członkowskiego, który jest już objęty ubezpieczeniem w innym państwie członkowskim, na terenie którego prowadzi działalność.</u>
          <u xml:id="u-31.3" who="#PosełSprawozdawcaJacekBrzezinka">Ponadto w projekcie zostały zaproponowane zmiany dotyczące niektórych zasad wykonywania doradztwa podatkowego. W tym miejscu należy wskazać następujące kwestie, które obejmuje nowelizacja: rozszerzenie uprawnień doradców podatkowych o sprawy dotyczące obowiązków celnych oraz objęcie zakresem czynności doradztwa podatkowego spraw związanych z postępowaniem egzekucyjnym w administracji. Proponowane rozwiązania powinny zapewnić możliwość kompleksowej obsługi osób i podmiotów korzystających z usług doradcy podatkowego.</u>
          <u xml:id="u-31.4" who="#PosełSprawozdawcaJacekBrzezinka">Nowelizacja wprowadza objęcie doradców podatkowych immunitetem materialnym. Rozwiązanie, które zostało zaproponowane, jest rozwiązaniem typowym dla ustaw regulujących zasady wykonywania zawodów zaufania publicznego. Jest ono analogiczne do istniejących obecnie tego typu rozwiązań dotyczących zawodów: radcy prawnego, adwokata i rzecznika patentowego.</u>
          <u xml:id="u-31.5" who="#PosełSprawozdawcaJacekBrzezinka">Zmiany zaproponowane w nowelizacji dotyczą także kwestii odpowiedzialności dyscyplinarnej doradców podatkowych, w tym doradców podatkowych wchodzących w skład zarządów spółek będących podmiotami uprawnionymi do wykonywania doradztwa podatkowego. Ponadto nowelizacja przewiduje też zmianę zasad funkcjonowania Państwowej Komisji Egzaminacyjnej do Spraw Doradztwa Podatkowego.</u>
          <u xml:id="u-31.6" who="#PosełSprawozdawcaJacekBrzezinka">Komisja Finansów Publicznych, w celu rozpatrzenia rządowego projektu ustawy, powołała podkomisję nadzwyczajną, która rozpatrzyła projekt na posiedzeniu w dniu 7 kwietnia. Jej sprawozdanie zostało rozpatrzone na posiedzeniu Komisji Finansów w dniu 27 kwietnia. W pracach komisji i podkomisji brali udział przedstawiciele środowiska doradców podatkowych.</u>
          <u xml:id="u-31.7" who="#PosełSprawozdawcaJacekBrzezinka">W trakcie prac nad projektem ustawy zostały przyjęte zmiany, które doprecyzowały zapisy projektu. Dotyczyły one zasad powoływania i funkcjonowania komisji egzaminacyjnej, możliwości łączenia wykonywania czynności doradztwa podatkowego z prowadzeniem innej działalności gospodarczej lub podejmowaniem innego zatrudnienia, ograniczeń w wykonywaniu czynności doradztwa podatkowego z uwagi na ewentualny konflikt interesów mogący mieć miejsce w sytuacji zatrudnienia małżonka doradcy w organie podatkowym, celnym, organie kontroli skarbowej lub w Ministerstwie Finansów.</u>
          <u xml:id="u-31.8" who="#PosełSprawozdawcaJacekBrzezinka">W toku prac nad ustawą została dodana zmiana, która zapewnia taki sam standard ochrony tajemnicy zawodowej doradców podatkowych jak radców prawnych i adwokatów. Trzeba pamiętać, że zgodnie z ustawą o doradztwie podatkowym mogą oni wykonywać czynności doradztwa podatkowego, a w oparciu o inne przepisy mogą wspólnie z doradcami podatkowymi tworzyć tzw. spółki multidyscyplinarne.</u>
          <u xml:id="u-31.9" who="#PosełSprawozdawcaJacekBrzezinka">Wprowadzony również został przepis, zgodnie z którym w terminie 6 miesięcy od dnia wejścia w życie tej ustawy kompetencje krajowego zjazdu w zakresie uchwalenia zmian zasad etyki zawodowej obowiązana jest wykonywać Krajowa Rada Doradców Podatkowych. Przyjęcie zmian zasad etyki zawodowej jest bowiem konsekwencją przyjęcia nowelizacji ustawy będącej przedmiotem dzisiejszej debaty.</u>
          <u xml:id="u-31.10" who="#PosełSprawozdawcaJacekBrzezinka">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! W imieniu Komisji Finansów Publicznych wnoszę o uchwalenie ustawy w brzmieniu przedstawionym w sprawozdaniu komisji. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-31.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-31.12" who="#komentarz">(Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Stefan Niesiołowski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#WicemarszałekStefanNiesiołowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#WicemarszałekStefanNiesiołowski">Proszę państwa, proszę o chwilę uwagi.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#WicemarszałekStefanNiesiołowski">Chciałbym serdecznie przywitać obecną na galerii młodzież z Zespołu Pieśni i Tańca „Solczanka” z Gimnazjum im. Jana Śniadeckiego w Solecznikach na Wileńszczyźnie.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#WicemarszałekStefanNiesiołowski">Witamy serdecznie państwa. Bardzo nam miło.</u>
          <u xml:id="u-32.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-32.5" who="#WicemarszałekStefanNiesiołowski">Sejm ustalił, że w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego wysłucha 5-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i kół.</u>
          <u xml:id="u-32.6" who="#WicemarszałekStefanNiesiołowski">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-32.7" who="#WicemarszałekStefanNiesiołowski">Głos zabierze pani posłanka Bożena Szydłowska, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PosełBożenaSzydłowska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Prace nad ustawą o zmianie ustawy o doradztwie podatkowym oraz niektórych innych ustaw trwają już ponad dwa lata. Ustawa ta jest niezmiernie ważna dla środowiska doradców podatkowych z dwóch powodów: po pierwsze, proponowane rozwiązania zmniejszają bariery w prowadzeniu i podejmowaniu działalności w zakresie doradztwa podatkowego, a po drugie, dostosowują nasze przepisy do dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 12 grudnia 2006 r. dotyczącej usług na rynku usług wewnętrznych.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#PosełBożenaSzydłowska">Tak jak wspomniał poseł sprawozdawca, pierwsze czytanie projektu ustawy odbyło się 7 kwietnia na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych, która powołała podkomisję do rozpatrzenia rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o doradztwie podatkowym oraz niektórych innych ustaw, której miałam zaszczyt przewodniczyć. Jak już mówiłam, nowela ustawy jest oczekiwana przez doradców podatkowych. Dzięki proponowanym zmianom zniknie bariera w formie zakazu prowadzenia działalności gospodarczej przez doradcę podatkowego. Umożliwią one również zgodną z zasadami etyki zawodowej reklamę prowadzonej działalności. Za naruszenie tych zasad doradcy podatkowi będą ponosili odpowiedzialność dyscyplinarną.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#PosełBożenaSzydłowska">Ustawodawca proponuje zmiany mające na celu usprawnienie działania Państwowej Komisji Egzaminacyjnej do Spraw Doradztwa Podatkowego oraz zmianę niektórych zasad wykonywania zawodu doradcy podatkowego, dzięki którym doradca podatkowy będzie mógł m.in. występować w charakterze pomocnika przed organami administracji publicznej lub sądami administracyjnymi. Nowela ustawy przewiduje również przekazanie prowadzenia rejestru osób prawnych uprawnionych do wykonywania doradztwa podatkowego Krajowej Radzie Doradców Podatkowych. Wprowadza ponadto szereg zmian porządkowych oraz uściślających dotychczasowe zapisy.</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#PosełBożenaSzydłowska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mając na uwadze oczekiwania doradców podatkowych oraz konieczność dostosowania naszego prawodawstwa do tzw. dyrektywy usługowej Parlamentu Europejskiego i Rady, Klub Parlamentarny Platformy Obywatelskiej będzie głosował za przyjęciem projektu w formie zaproponowanej i przedłożonej przez Komisję Finansów Publicznych w sprawozdaniu. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-33.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-33.5" who="#komentarz">(Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Ewa Kierzkowska)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Głos zabierze pani posłanka Marzenna Drab, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę, pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PosełMarzennaDrab">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! W imieniu klubu Prawo i Sprawiedliwość mam zaszczyt przedstawić stanowisko wobec rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o doradztwie podatkowym z dnia 5 lipca 1996 r. (Dz. U. z 2008 r. Nr 73, poz. 443, z późn. zm.) oraz niektórych innych ustaw zawartego w druku nr 2874 z dnia 4 marca 2010 r.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#PosełMarzennaDrab">W związku z uchwaleniem dyrektywy 2006/123/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 12 grudnia 2006 r. dotyczącej usług na rynku wewnętrznym wystąpiła konieczność implementacji jej przepisów do krajowego porządku prawnego.</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#PosełMarzennaDrab">Z najważniejszych zmian wprowadzonych do ustawy należy wymienić:</u>
          <u xml:id="u-35.3" who="#PosełMarzennaDrab">1. Zniesienie generalnego zakazu prowadzenia działalności gospodarczej, z zastrzeżeniem, iż działalność ta nie będzie sprzeczna z zasadami etyki zawodowej doradcy. Doradcy podatkowi w ramach prowadzonych przez siebie czynności zdobywają cenne umiejętności i doświadczenie pomocne w prowadzeniu przedsiębiorstwa, a zatem dopuszczenie ich do uczestnictwa w rynku na innych polach niż tylko działalność gospodarcza jest uzasadnione z ekonomicznego punktu widzenia.</u>
          <u xml:id="u-35.4" who="#PosełMarzennaDrab">2. Likwidację całkowitego zakazu reklamy, dzięki której zwiększy się świadom ość społeczna dotycząca korzystania z usług specjalistów w kwestiach podatkowych. Reklama nadal będzie jednak musiała spełniać warunki określone w kodeksie etyki doradcy podatkowego.</u>
          <u xml:id="u-35.5" who="#PosełMarzennaDrab">3. Wprowadzenie możliwości porównywania ubezpieczeń - dzięki temu doradca ubezpieczony w jednym kraju nie będzie musiał ubezpieczać się w drugim kraju, w przypadku prowadzenia tam działalności.</u>
          <u xml:id="u-35.6" who="#PosełMarzennaDrab">4. Rozszerzenie katalogu czynności doradztwa podatkowego o czynności celne i egzekucyjne, co pozwoli doradcom podatkowym na bardziej kompleksową obsługę klientów i prowadzenie w całości spraw związanych z konkretnymi transakcjami.</u>
          <u xml:id="u-35.7" who="#PosełMarzennaDrab">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Przyjęte w toku procedowania poprawki, m.in. w zakresie rozszerzenia kompetencji Krajowej Rady Doradców Podatkowych, jak również objęcie doradców podatkowych kwalifikowanymi zasadami zwalniania z tajemnicy zawodowej, określonymi w art. 180 § 2 K.p.k., w istotny sposób poprawiają jakość stanowionego prawa i tym samym pozwalają poprzeć przedkładany projekt. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-35.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">W imieniu klubu Lewica oświadczenie wygłosi pan poseł Stanisław Stec.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PosełStanisławStec">Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Mam zaszczyt przedstawić stanowisko klubu Lewica wobec rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o doradztwie podatkowym.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#PosełStanisławStec">Ten projekt ustawy jest oczekiwany przez środowisko doradców podatkowych. Był on bardzo długo opracowywany. Uwzględnił on opinię doradców i różnych środowisk, z którymi współpracuję, natomiast nie uwzględnił opinii Związku Banków Polskich, która w mojej ocenie po prostu poszła za daleko, gdyż według niej ta ustawa m.in. ingeruje w funkcjonowanie instytucji finansowych, jeżeli chodzi o możliwość reprezentowania interesów w zakresie nadpłaty podatków. Myślę, że ta ustawa jest zgodna z dyrektywą Unii Europejskiej - dyrektywą usługową. Instytucje finansowe są zobowiązane do przestrzegania prawa, w tym również do niewkraczania w zakres czynności zastrzeżonych dla doradztwa podatkowego, gdyż działanie niezgodne z art. 2 ustawy o doradztwie podatkowym może spowodować sankcje karne, bowiem osoba nieposiadająca uprawnień nie może wykonywać usług doradztwa podatkowego.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#PosełStanisławStec">Przedstawiciele sądu administracyjnego na posiedzeniu komisji kwestionowali możliwość zrównania dostępu do tajemnicy zawodowej doradców z dostępem radcy prawnego czy adwokata w przypadku tworzenia spółek multidyscyplinarnych, twierdząc, że jest to rozwiązanie niezgodne z ustawą. W toku wyjaśnień podczas prac komisji dowiedziono, że doradcy podatkowi mogą mieć podobne prawa jak radcy prawni i adwokaci, tym bardziej że są dobrze przygotowani do wykonywania swojego zawodu, gdyż każdy, kto chce być doradcą, musi zdać egzamin państwowy przed komisją egzaminacyjną.</u>
          <u xml:id="u-37.3" who="#PosełStanisławStec">Kwestionowano również rozszerzenie zakresu czynności i możliwość występowania przed sądami w sprawach celnych - twierdzono, że doradca podatkowy może nie znać prawa celnego. Myślę, iż każdy doradca podatkowy, który chce wystąpić przed sądem, na pewno przygotuje się do tego, aby w pełni i godnie reprezentować klienta. Zresztą to klient ma prawo dokonać wyboru, kogo ustanowi pełnomocnikiem przed sądem - czy doradcę podatkowego, czy radcę prawnego, czy adwokata. Z reguły jest tak, że jeżeli ktoś dobrze prowadzi sprawy związane z doradztwem podatkowym, to również reprezentuje klienta w drodze postępowania administracyjno-sądowego.</u>
          <u xml:id="u-37.4" who="#PosełStanisławStec">Ustawa ta, jak już moi przedmówcy byli uprzejmi powiedzieć, rozszerza zakres czynności o doradztwo celne oraz znosi zakaz prowadzenia działalności czy zatrudnienia, jeżeli nie godzi to w interes prowadzonego doradztwa podatkowego...</u>
          <u xml:id="u-37.5" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-37.6" who="#PosełStanisławStec">.‍..i nie przeszkadza w tym.</u>
          <u xml:id="u-37.7" who="#PosełStanisławStec">Myślę, że jest to prawidłowe rozwiązanie dla funkcjonowania i statusu doradcy podatkowego. Mój klub opowiada się za przyjęciem projektu ustawy bez zmian. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-37.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Stanowisko klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego przedstawi pan poseł Andrzej Pałys.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PosełAndrzejPałys">Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Mam zaszczyt przedstawić stanowisko swojego klubu poselskiego w sprawie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o doradztwie podatkowym oraz niektórych innych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#PosełAndrzejPałys">Nowe regulacje są niezbędne do wprowadzenia przede wszystkim ze względu na konieczność implementacji tzw. usługowej dyrektywy, która dotyczy świadczenia usług na rynku wewnętrznym. W projekcie strona rządowa zaproponowała także zmiany mające na celu doprecyzowanie niektórych innych przepisów tej ustawy i przepisów innych ustaw. Chodzi tutaj o nowe regulacje, które dotyczą wykonywania zawodu doradcy podatkowego oraz sposobu funkcjonowania Państwowej Komisji Egzaminacyjnej ds. Doradztwa Podatkowego. W ramach przepisów unijnych musimy zlikwidować całkowity zakaz reglamentowania świadczonych usług doradztwa podatkowego, co jest słuszne z punktu widzenia konkurencyjności rynku. Regulacje unijne obejmują ponadto zniesienie całkowitego zakazu prowadzenia przez doradcę podatkowego innej działalności gospodarczej niż doradztwo podatkowe. Te propozycje także uważam za potrzebne z punktu widzenia równości praw obywatelskich.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#PosełAndrzejPałys">Strona rządowa zaproponowała również szereg nowych przepisów dotyczących wykonywania zawodu doradcy podatkowego, które mają służyć zbliżeniu zawodu doradcy podatkowego do innych zawodów zaufania publicznego, jak: radcy prawnego, rzecznika patentowego czy adwokata. Obowiązujące przepisy regulujące zasady wykonywania tych zawodów są skonstruowane w inny sposób. Nowe regulacje wychodzą naprzeciw oczekiwaniom doradców podatkowych. Proponuje się rozszerzenie katalogu czynności doradztwa o czynności związane z udzielaniem porad, opinii i wyjaśnień z zakresu obowiązków celnych oraz w sprawach dotyczących egzekucji związanej z obowiązkami podatkowymi i celnymi.</u>
          <u xml:id="u-39.3" who="#PosełAndrzejPałys">W projekcie zawarto także przepisy doprecyzowujące regulacje budzące wątpliwości interpretacyjne w kwestii występowania doradcy podatkowego w charakterze pełnomocnika przed sądem administracyjnym, tak aby mógł występować nie tylko w zakresie decyzji, ale i postanowień oraz innych aktów administracyjnych. Prawo to już dawno powinno zostać doprecyzowane, więc dobrze, że strona rządowa zaproponowała to teraz.</u>
          <u xml:id="u-39.4" who="#PosełAndrzejPałys">Trochę sporną kwestią może być kolejna propozycja rządu, która przewiduje wprowadzenie immunitetu materialnego dla doradców podatkowych. Ja akurat się z nią zgadzam - stanowi bowiem wyraz zrównania praw z przedstawicielami zawodów zaufania publicznego.</u>
          <u xml:id="u-39.5" who="#PosełAndrzejPałys">Projekt zakłada także zmiany w ramach funkcjonowania komisji egzaminacyjnej. Nowe przepisy obejmują zwiększenie liczby członków komisji z 55 do 60 członków. Komisja nie musi obradować w pełnym składzie. Ponadto proponuje się ustanowienie funkcji sekretarza, co ma na celu odciążenie przewodniczącego komisji, uwolnienie go od czynności czysto organizacyjnych czy administracyjnych, które zostaną powierzone sekretarzowi. Projekt przewiduje też pewne zmiany polegające na uszczegółowieniu zasad powoływania i odwoływania członków komisji. Potrzebę wprowadzenia nowych przepisów podyktowały dotychczasowe doświadczenia. Są to zmiany dotyczące spraw typowo organizacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-39.6" who="#PosełAndrzejPałys">Reasumując, Klub Poselski Polskiego Stronnictwa Ludowego nie ma wątpliwości co do konieczności implementacji przepisów Unii do polskiego prawa. Dostrzegamy także potrzebę dokonania pozostałych zmian. W związku z tym będziemy głosować za wprowadzeniem projektu ustawy o zmianie ustawy o doradztwie podatkowym oraz niektórych innych ustaw zaproponowanego w sprawozdaniu Komisji Finansów Publicznych. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-39.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Do zadania pytań zapisało się 6 panów posłów.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Czy ktoś z pań i panów posłów chciałby się zapisać do zadania pytania?</u>
          <u xml:id="u-40.3" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Nie. Zamykam listę.</u>
          <u xml:id="u-40.4" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Wyznaczam czas na zadanie pytania na 1 minutę.</u>
          <u xml:id="u-40.5" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Głos zabierze pan poseł Henryk Siedlaczek, Platforma Obywatelska.</u>
          <u xml:id="u-40.6" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PosełHenrykSiedlaczek">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Pytanie chciałbym skierować do pana ministra finansów. Otóż według Krajowej Rady Doradców Podatkowych art. 180 § 2 Kodeksu postępowania karnego - powtarzam: według Krajowej Rady Doradców Podatkowych - narusza konstytucyjną zasadę równości, czyli nakaz jednakowego traktowania wszystkich podmiotów charakteryzujących się odnośną cechą w równym stopniu, ponieważ zawarty w tym artykule tryb ochrony tajemnicy zawodowej nie obejmuje doradcy podatkowego. Według przedstawicieli tego zawodu taki stan jest przyczyną tego, że prokuratorzy czasem pochopnie korzystają z możliwości zwalniania z obowiązku zachowania tajemnicy zawodowej. Przygotowywany przez Ministerstwo Finansów projekt ustawy o zmianie ustawy Kodeks postępowania karnego w art. 180 § 2 w swojej pierwotnej wersji zawierał propozycję, żeby doradców podatkowych obowiązywały takie zasady zachowania tajemnicy, jakie obowiązują adwokatów. Ostatecznie się z niej wycofano.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#PosełHenrykSiedlaczek">Chciałbym więc zapytać: Czy ministerstwo planuje w przyszłości powrót do dyskusji na ten temat i podjęcie próby wprowadzenia takiej regulacji? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Pytanie zadaje pan poseł Tadeusz Arkit z klubu Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PosełTadeuszArkit">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#PosełTadeuszArkit">Pani Marszałek! Szanowni Państwo! Pytanie moje dotyczy uwagi, którą zgłosił Związek Rzemiosła Polskiego. Z tego, co się orientuję, ta uwaga nie została uwzględniona i prosiłbym ewentualnie o uzasadnienie, o odniesienie się do tej uwagi. Otóż Związek Rzemiosła Polskiego zaproponował wprowadzenie możliwości wykonywania przez podmioty wymienione w art. 4 ust. 1 pkt 1 ustawy, czyli organizacje zawodowe posiadające osobowość prawną, spółdzielnie, stowarzyszenia lub izby gospodarcze, doradztwa podatkowego również na rzecz podmiotów innych niż członkowie tych organizacji. Bardzo proszę o odniesienie się do tej uwagi. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Głos ma pan poseł Ryszard Zawadzki z klubu Platforma Obywatelska.</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PosełRyszardZawadzki">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#PosełRyszardZawadzki">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Ten projekt ustawy jest oczekiwany przez środowisko doradców podatkowych. Ja mam pytanie do pana posła sprawozdawcy. Czy dodanie w katalogu czynności doradztwa podatkowego aktywności polegającej na reprezentowaniu podatników, płatników, inkasentów w postępowaniu przed organami administracji publicznej i w zakresie sądowej kontroli decyzji i postanowień nie stanowi ograniczenia możliwości skorzystania przez podatników z regulacji art. 137 § 1 Ordynacji podatkowej? Zgodnie z tym przepisem pełnomocnikiem strony może być każda osoba fizyczna mająca pełną zdolność do czynności prawnych. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Głos ma pan poseł Kazimierz Gwiazdowski z klubu Prawo i Sprawiedliwość.</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PosełKazimierzGwiazdowski">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Prosiłbym o udzielenie odpowiedzi na pytanie dotyczące treści nowelizowanego art. 31, z którego wynika, że doradca podatkowy jest obowiązany do pisemnego zawiadomienia Krajowej Rady Doradców Podatkowych o rozpoczęciu prowadzenia działalności gospodarczej lub zatrudnienia wykraczających poza zakres czynności określonych w art. 2 tej ustawy, z podaniem rodzajów prowadzonej działalności, oraz o wszelkich zmianach dotyczących zakresu tej działalności lub tego zatrudnienia. Czy taka treść tego przepisu oznacza, że osoba, która już jest wpisana na listę doradców podatkowych, a prowadziła przed wejściem w życie omawianego projektu ustawy wspomnianą działalność gospodarczą lub też była zatrudniona, nie musi powiadamiać Krajowej Rady Doradców Podatkowych o tej działalności gospodarczej lub zatrudnieniu? Czy osoba, która będzie wpisana na listę doradców podatkowych, będzie miała obowiązek powiadamiania Krajowej Rady Doradców Podatkowych o swoim wcześniej rozpoczętym zatrudnieniu wykraczającym poza zakres czynności określonych w art. 2? Z treści nowelizowanego art. 7 ust. 3 ustawy wynika, że we wniosku o wpis na tę listę...</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-47.2" who="#PosełKazimierzGwiazdowski">‍...osoba taka będzie musiała jedynie podać rodzaje prowadzonej działalności gospodarczej. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-47.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Głos ma pan poseł Wojciech Kossakowski, klub Prawo i Sprawiedliwość.</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PosełWojciechKossakowski">Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Mam dwa króciutkie pytania.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#PosełWojciechKossakowski">Po pierwsze, dlaczego tak długo zwlekano z przedłożeniem tego projektu? Prace nad tymi regulacjami trwały od przeszło dwóch lat i z tego, co się orientuję, projekt ten był gotowy już od jakiegoś czasu. Teraz mam wrażenie, że procedujemy nad tą materią w pośpiechu.</u>
          <u xml:id="u-49.2" who="#PosełWojciechKossakowski">Druga kwestia dotyczy to pojawiającej się, to znów wykreślanej propozycji zrównania obowiązków doradców podatkowych z obowiązkami adwokatów i radców w zakresie zachowania tajemnicy. W pierwotnym projekcie taka regulacja była zawarta, co oczywiście wydaje mi się logiczne. Następnie została z projektu wyrzucona i teraz podkomisja przywróciła ją z powrotem. Tak jak wspominałem, wydaje mi się, że słusznie, ale być może są jakieś mocne argumenty, dla których strona rządowa nie zdecydowała się w przedłożonym projekcie tego uwzględnić. Chętnie tej argumentacji dla jasności wysłuchamy. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Pytanie zadaje pan poseł Sławomir Worach, klub Prawo i Sprawiedliwość.</u>
          <u xml:id="u-50.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PosełSławomirWorach">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#PosełSławomirWorach">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Przedmiotowy projekt ustawy dotyczy implementacji przepisów dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady ograniczających bariery w podejmowaniu i prowadzeniu działalności usługowej w zakresie doradztwa podatkowego. W myśl tych przepisów doradca podatkowy może udzielić dalszego pełnomocnictwa innemu doradcy podatkowemu, adwokatowi lub radcy prawnemu. Oczywiste jest, że przy nachodzeniu na siebie części uprawnień osób wykonujących te same zawody korzystne jest umożliwienie tym podmiotom szerszej współpracy. Zasada ta jest jednak pozbawiona konsekwencji w zakresie wzajemności udzielania substytucji, to jest przez adwokatów i radców prawnych na rzecz doradcy podatkowego. Wydaje się, że powinna to być oczywista konsekwencja proponowanej zmiany. Jeśli doradca podatkowy może udzielić substytucji radcy i adwokatowi, to tym bardziej powinien móc to zrobić adwokat czy radca prawny na rzecz doradcy podatkowego. Chciałbym przypomnieć, że zasada ta obowiązuje od dawna...</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-51.3" who="#PosełSławomirWorach">‍...między adwokatami i radcami prawnymi.</u>
          <u xml:id="u-51.4" who="#PosełSławomirWorach">Panie ministrze, czy nie należałoby wprowadzić takiego właśnie rozwiązania prawnego, które znacznie ułatwiłoby procedurę w sprawach podatkowych? Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-51.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Lista posłów zapisanych do głosu została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-52.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Głos zabierze podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów pan Jacek Dominik.</u>
          <u xml:id="u-52.3" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieFinansówJacekDominik">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Zadano dzisiaj kilka pytań. Postaram się szybko odpowiedzieć na nie, w sposób w miarę uporządkowany.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieFinansówJacekDominik">Pierwsze pytanie dotyczyło ochrony doradców podatkowych, czyli zrównania w prawach z adwokatami i radcami prawnymi. Obecny projekt ustawy już przewiduje takie zrównanie, tak że nie ma tego problemu, że utrzymujemy nierównowagę i coś, co jest niezgodne z konstytucją, teoretycznie. W trakcie prac rządowych faktycznie były różne warianty dotyczące tego rozwiązania, toczyła się w ramach rządu wewnętrzna dyskusja, czy i w jakim zakresie taka ochrona jest potrzebna akurat w przypadku doradców podatkowych. Ostatecznie rząd zdecydował, że tak szeroka ochrona nie jest potrzebna. Parlament w trakcie swoich prac podjął inną decyzję i tak w tej chwili jest w przedmiotowym projekcie ustawy.</u>
          <u xml:id="u-53.2" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieFinansówJacekDominik">Było pytanie, dlaczego stowarzyszenia rzemiosł nie mogą prowadzić działalności w zakresie doradztwa podatkowego na zewnątrz. To jest naturalną konsekwencją samej ustawy o doradztwie podatkowym, która wprowadza bardzo rygorystyczną procedurę zdobywania uprawnień do prowadzenia działalności w zakresie doradztwa podatkowego. Obwarowane to jest licznymi wymogami, włącznie z ubezpieczeniem się w późniejszym terminie, zdaniem odpowiednich egzaminów, posiadaniem odpowiednich kompetencji, więc trudno byłoby raptem uzasadnić, dlaczego wyłączamy spod tego rygoru jakąś grupę i pozwalamy na prowadzenie takiej działalności bez spełnienia wymogów, jakie spełniają wszyscy inni doradcy podatkowi.</u>
          <u xml:id="u-53.3" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieFinansówJacekDominik">Padło pytanie dotyczące przedstawiania informacji o prowadzonej przez doradcę podatkowego dodatkowej indywidualnej działalności gospodarczej, oprócz podstawowego doradztwa podatkowego. Na podstawie obecnie obowiązującej ustawy takiej działalności nie można prowadzić. Aktywnie działający doradca podatkowy nie może prowadzić żadnej innej działalności gospodarczej, więc nie ma problemu, że obecnie wpisani na listę doradcy podatkowi będą zmuszeni do poinformowania o tym, bo z mocy prawa nie mogli prowadzić takiej działalności. Nowa ustawa liberalizuje te przepisy. Istnieje tylko konieczność sprawdzenia, czy nie następuje konflikt interesów w przypadku prowadzenia dodatkowej działalności gospodarczej.</u>
          <u xml:id="u-53.4" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieFinansówJacekDominik">Zadano również pytanie, dlaczego prace nad ustawą trwały tak długo. Faktycznie, projekt ustawy był gotowy wiele miesięcy temu, ale musiał być skorelowany z ustawą usługową, nad którą toczyły się prace, w której został określony sposób prowadzenia działalności usługowej na terytorium RP. Dopóki nie przesądzono pewnych kwestii w tamtej ustawie, trudno było ostatecznie stwierdzić, jaki zakres przepisów dotyczących doradztwa podatkowego musi być uwzględniony w tej ustawie. Tak więc opóźnienie nastąpiło tylko z powodu relacji jednej ustawy w stosunku do drugiej, żeby nie powstały żadne luki prawne. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Głos zabierze sprawozdawca komisji pan poseł Jacek Brzezinka.</u>
          <u xml:id="u-54.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PosełJacekBrzezinka">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Do sprawozdawcy komisji zostało skierowane jedno pytanie, dotyczące dodania pkt 4 w art. 2 ust. 1 projektu ustawy, poszerzającego zakres czynności doradztwa podatkowego o reprezentowanie podatników, płatników i inkasentów w postępowaniu przed organami administracji publicznej i w zakresie kontroli sądowej. Mogę zapewnić, że sprawa była przedmiotem dyskusji w podkomisji. Podkomisja uznała - i takie jest stanowisko rządu - że to w żaden sposób nie ogranicza uprawnień wynikających z Ordynacji podatkowej, zgodnie z którymi pełnomocnikiem strony może być każda osoba fizyczna mająca pełną zdolność do czynności prawnych. Zwracam uwagę, że ustawa o doradztwie podatkowym dotyczy podmiotów, które zawodowo wykonują czynności doradztwa podatkowego. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-56.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Do trzeciego czytania projektu ustawy przystąpimy w bloku głosowań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 2. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Infrastruktury o komisyjnym projekcie ustawy o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowym (druki nr 2749 i 2973).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę komisji pana posła Jana Tomakę.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PosełSprawozdawcaJanWalentyTomaka">Pani Marszałek! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! W imieniu Komisji Infrastruktury mam zaszczyt przedstawić sprawozdanie zawarte w druku nr 2973 o komisyjnym projekcie ustawy o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowym (druk nr 2749). Przypomnę, że autorem projektu ustawy jest Komisja Nadzwyczajna „Przyjazne Państwo”. Proponowane zmiany mają na celu umożliwienie organizowania rajdów sportowych i wyścigów zimowych z użyciem pojazdów samochodowych, dla których organizator uzyskał zgodę zarządcy drogi, wyposażonych w opony z zamontowanymi w nich na trwałe elementami przeciwślizgowymi (tzw. klocki).</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#PosełSprawozdawcaJanWalentyTomaka">Marszałek Sejmu, zgodnie z art. 37 ust. 1 i art. 40 ust. 1 regulaminu Sejmu, po zasięgnięciu opinii Prezydium Sejmu, skierował w dniu 9 lutego 2010 r. powyższy projekt ustawy do Komisji Infrastruktury do pierwszego czytania. Komisja Infrastruktury przeprowadziła pierwsze czytanie oraz rozpatrzyła ten projekt ustawy na posiedzeniach w dniach 18 marca oraz 8 i 27 kwietnia 2010 r. W tym samym czasie Komisja Infrastruktury rozpatrywała inny projekt - projekt ustawy o zmianie ustawy o ruchu drogowym z druku nr 2771 tzw. ustawę rowerową. Jedna z proponowanych tam zmian, zmiana nr 17, dotyczyła tego samego problemu, czyli zgody na używanie rowerów posiadających opony z umieszczonymi w nich na trwałe elementami przeciwpoślizgowymi. Tę zmianę nieco zmodyfikowano i dołączono do zmiany nr 1 w druku nr 2973.</u>
          <u xml:id="u-59.2" who="#PosełSprawozdawcaJanWalentyTomaka">W tym stanie rzeczy w imieniu Komisji Infrastruktury wnoszę, aby Wysoki Sejm raczył uchwalić załączony projekt ustawy. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Sejm ustalił, że w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego wysłucha 5-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i kół.</u>
          <u xml:id="u-60.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-60.3" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Głos zabierze pani posłanka Monika Wielichowska z klubu Platforma Obywatelska.</u>
          <u xml:id="u-60.4" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PosełMonikaWielichowska">Pani Marszałek! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! W imieniu Klubu Parlamentarnego Platforma Obywatelska mam zaszczyt przedstawić stanowisko wobec sprawozdania komisji o projekcie ustawy o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowym, druki nr 2749 i 2973.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#PosełMonikaWielichowska">Projektowane zmiany zakładają nowelizację Prawa o ruchu drogowym, która umożliwi organizowanie - także na drogach publicznych - zimowych rajdów i wyścigów samochodów, motocykli i innych pojazdów wyposażonych w opony z umieszczonymi w nich na trwałe elementami przeciwpoślizgowymi. Mowa tu o oponach z kolcami i oponach okołkowanych.</u>
          <u xml:id="u-61.2" who="#PosełMonikaWielichowska">Obecnie funkcjonuje bezwzględny zakaz używania takich opon. Zakaz ten ma na celu ochronę przed zniszczeniem nawierzchni dróg. W nowelizacji przewiduje się utrzymanie tego zakazu, ale z jednoczesnym wprowadzeniem od niego wyjątków. Używanie opon kolcowych lub okołkowanych ma być dozwolone w przypadku pojazdów biorących udział w rajdach zimowych i wyścigach zimowych pojazdów samochodowych, które uzyskały zgodę zarządcy drogi. Warte podkreślenia jest to, że chodzi tutaj właśnie o zgodę zarządcy drogi. Zakaz ten nie będzie także dotyczył jazdy rowerem.</u>
          <u xml:id="u-61.3" who="#PosełMonikaWielichowska">Pani Marszałek! Panie Ministrze! Klub Parlamentarny Platforma Obywatelska popiera proponowane w nowelizacji zmiany. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-61.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">W imieniu klubu Prawo i Sprawiedliwość głos zabierze pan poseł Krzysztof Tchórzewski.</u>
          <u xml:id="u-62.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PosełKrzysztofTchórzewski">Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! W imieniu Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość przedstawiam stanowisko odnośnie do sprawozdania Komisji Infrastruktury o komisyjnym projekcie ustawy o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowym, druk nr 2749.</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#PosełKrzysztofTchórzewski">Dotychczas obowiązujące w Polsce przepisy zakazują używania opon z umieszczonymi w nich na trwałe elementami przeciwpoślizgowymi, a tym samym zakazują korzystania z pojazdów sportowych wyposażonych w tzw. opony kolcowane. Opony te są specjalnym typem opon zimowych, które są wyposażone w kolce poprawiające przyczepność pojazdu na drodze w warunkach zimowych. Przepis ten powoduje, że w naszym kraju zakaz ten uniemożliwia organizowanie imprez sportowych w okresie zimowym, a imprezy te są stałym elementem w kalendarzu imprez w innych krajach europejskich.</u>
          <u xml:id="u-63.2" who="#PosełKrzysztofTchórzewski">Przedstawiony przez komisję projekt zmian w ustawie usuwa te mankamenty i w warunkach szczególnych, a wręcz tylko w warunkach imprez sportowych, i to za zgodą zarządcy drogi, daje możliwość organizowania tych imprez.</u>
          <u xml:id="u-63.3" who="#PosełKrzysztofTchórzewski">Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość poprze ten projekt ustawy. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-63.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-64.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">W imieniu klubu Lewica oświadczenie wygłosi pan poseł Zbigniew Matuszczak.</u>
          <u xml:id="u-64.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PosełZbigniewMatuszczak">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! W imieniu Klubu Poselskiego Lewica mam zaszczyt przedstawić stanowisko w sprawie ustawy o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowym, druki nr 2749 i 2973.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#PosełZbigniewMatuszczak">Projekt autorstwa komisji „Przyjazne Państwo” trafił do Komisji Infrastruktury wraz z trzema innymi projektami zmiany ustawy Prawo o ruchu drogowym, z czego dwa dotyczyły WORD-ów, a jeden - ruchu rowerowego. Komisja Infrastruktury wszystkie cztery projekty skierowała do podkomisji celem wypracowania jednego, zbiorczego sprawozdania.</u>
          <u xml:id="u-65.2" who="#PosełZbigniewMatuszczak">Na pierwszym posiedzeniu podkomisja, na wniosek posłów klubu Lewica, postanowiła rozpatrzyć omawiany projekt odrębnie. Wynikało to z faktu, że do 18 kwietnia br. Polski Związek Motorowy miał czas na zgłoszenie organizowania w Polsce w styczniu 2011 r. jednego z cykli międzynarodowych rajdów samochodowych. Planowany zimowy termin zawodów powodował, że w samochodach wyścigowych powinny być założone opony z kolcami, czego aktualnie zakazuje polskie prawo. W trakcie prac podkomisji Biuro Legislacyjne wskazało, że nowelizowany art. 60 jest również przedmiotem zmian w innym projekcie ustawy Prawo o ruchu drogowym. W związku z powyższym niniejszy artykuł przeniesiono do omawianej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-65.3" who="#PosełZbigniewMatuszczak">Przedłożony projekt przewiduje możliwość używania przez samochody biorące udział w rajdach zimowych opon z kolcami, pod warunkiem uzyskania zgody od zarządcy drogi, na której są organizowane zawody. Jednocześnie przez cały rok można będzie stosować elementy przeciwpoślizgowe podczas jazdy rowerem.</u>
          <u xml:id="u-65.4" who="#PosełZbigniewMatuszczak">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Klub Poselski Lewica popiera zaproponowane rozwiązania, które według naszej wiedzy istnieją już w 8 krajach Europy, i będzie głosował za ich przyjęciem. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-65.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-66.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">W imieniu klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego głos powinien zabrać pan poseł Józef Racki, ale pana posła nie ma na sali.</u>
          <u xml:id="u-66.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Do zadania pytań zapisało się 3 panów posłów.</u>
          <u xml:id="u-66.3" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Czy ktoś z pań i panów posłów chciałby się zapisać do zadania pytania?</u>
          <u xml:id="u-66.4" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-66.5" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Zamykam listę.</u>
          <u xml:id="u-66.6" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Wyznaczam czas na zadanie pytania - 1 minutę.</u>
          <u xml:id="u-66.7" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Głos ma pan poseł Piotr Stanke z klubu Prawo i Sprawiedliwość.</u>
          <u xml:id="u-66.8" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PosełPiotrStanke">Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! Obecne rozwiązanie mówi o tym, że używanie opon z kolcami prawnie jest możliwe jedynie na odcinkach dróg wyłączonych z ruchu drogowego, stanowiących odcinki specjalne, na których kierowcy rywalizują między sobą. Proponowana zmiana mówiąca o możliwości poruszania się pojazdu z takimi oponami także po drogach publicznych niesie ze sobą konkretne ryzyko i w konsekwencji koszty. W opinii wielu ekspertów używanie opon kolcowanych odbije się negatywnie na stanie dróg będących i tak w nie najlepszej kondycji. Może się zatem okazać, że wbrew temu, co czytamy w uzasadnieniu ustawy, będzie to sporo kosztowało podatników. Czy wnioskodawcy znają skalę problemu i koszty ewentualnych napraw dróg publicznych, na których za zgodą zarządcy poruszać się będą wspomniane pojazdy z oponami kolcowanymi? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Pytanie zadaje pan poseł Wojciech Kossakowski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
          <u xml:id="u-68.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PosełWojciechKossakowski">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Szanowni Państwo! Oczywiście, jak najbardziej popieram przedłożony projekt. Sam zresztą jestem miłośnikiem tego sportu. Nie mogę jednak nie odnieść się do dwóch kwestii związanych z samym sposobem procedowania nad tym projektem.</u>
          <u xml:id="u-69.1" who="#PosełWojciechKossakowski">Po pierwsze, czy ta wycinkowa materia, jak ta zawarta w projekcie, zasługuje na wprowadzenie do Prawa o ruchu drogowym odrębną ustawą? Proponowana zmiana powinna być raczej elementem szerszej, zbiorczej i jednorazowej nowelizacji Prawa o ruchu drogowym. Myślę, że nie tylko jest to moje zdanie, ale i Biura Analiz Sejmowych. Nad wieloma ustawami musimy pracować w biegu, bo brakuje czasu, bo gonią terminy. A tu mamy przykład tego, jak można tę pracę nawarstwić. Należy dokonywać mniej licznych, ale bardziej kompleksowych nowelizacji.</u>
          <u xml:id="u-69.2" who="#PosełWojciechKossakowski">Kolejna kwestia to załączone do omawianego projektu dokumenty w związku z przeprowadzonymi konsultacjami, w przypadku których to dokumentów, oprócz Ministerstwa Infrastruktury, pozostałe niewiele miały wspólnego z omawianą materią. Jeśli chodzi o parametry dróg - myślę, że w tym projekcie jest to dość istotne - logiczne wydaje się...</u>
          <u xml:id="u-69.3" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-69.4" who="#PosełWojciechKossakowski">‍...dokonywanie konsultacji z administratorami dróg. Nie chodzi chyba o to, aby skonsultować się z kimkolwiek. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-69.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Do zadania pytania zapisał się również pan poseł Mirosław Pawlak, ale nie ma pana Mirosława.</u>
          <u xml:id="u-70.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Zatem lista posłów zapisanych do głosu została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-70.3" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Proszę o zabranie głosu sekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury pana Tadeusza Jarmuziewicza.</u>
          <u xml:id="u-70.4" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#SekretarzStanuwMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#SekretarzStanuwMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Pan poseł Stanke pyta o konsekwencje techniczne tego rozwiązania, mając na myśli to, w jakim stanie będą drogi po okresie zimowym. Rzeczywiście widziałem zdjęcia dróg po sezonie zimowym z wielu krajów. Na przykład w Szwecji, gdzie wszyscy kierowcy mają możliwość korzystania z tego typu opon, a nie tylko wybrana grupa osób, i są odpowiednie technologie kładzenia nawierzchni odpornej na ścieranie, dochodzi mimo wszystko to wyżłobienie rowków, prawda. To widać ewidentnie. Natomiast w Polsce w obowiązującym dzisiaj stanie prawnym nie można jeździć na oponach z kolcami i my tego stanu nie zmieniamy. Dopuszczamy tylko do zawodów, które odbywałyby się incydentalnie gdzieś tam w jakimś miejscu, a konsekwencje finansowe tutaj mamy. Rząd był przeciwny wprowadzeniu tego projektu dopóty, dopóki się nie pojawiło określenie „odpowiedzialność zarządcy drogi”. Jeżeli zarządca drogi wespół z organizatorem podejmują wspólnie taką decyzję, muszą mieć świadomość tego, że jeżeli będą konsekwencje w postaci zniszczonej drogi, to trzeba będzie je usunąć. Takie ryzyko bierze na siebie albo organizator, albo zarządzający drogą.</u>
          <u xml:id="u-71.2" who="#SekretarzStanuwMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Mówimy o wąskim wycinku prawa o incydentalnym charakterze. Nie zostało to powiedziane, ale wprowadzenie tej zmiany umożliwi nam dostąpienie zaszczytu zorganizowania jednej z najbardziej w tej chwili prestiżowych imprez samochodowych w Europie. Dzięki temu posunięciu ktoś tam znowu zauważy, że Polska jest fajnym krajem, gdzie ludzie potrafią w odpowiednich momentach dostosować prawo do potrzeb.</u>
          <u xml:id="u-71.3" who="#SekretarzStanuwMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Nie odpowiem posłowi Kossakowskiemu, bo nie zadał pytania. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-71.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-72.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Czy pan poseł sprawozdawca widzi potrzebę zabierania głosu?</u>
          <u xml:id="u-72.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę, pan poseł Jan Tomaka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PosełJanWalentyTomaka">Pani Marszałek! Panie Pośle! Przedstawiciel chyba Lewicy w swoim wystąpieniu wyraźnie powiedział, że niemal w tym samym czasie do Komisji Infrastruktury trafiły bodaj cztery projekty związane ze zmianami Prawa o ruchu drogowym. Komisja stara się łączyć pewne elementy. W tym przypadku również połączono elementy pochodzące z dwóch odrębnych ustaw. Do ustawy omawianej dzisiaj dołączono jedną ze zmian proponowanych w tzw. ustawie rowerowej. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-73.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Również dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-74.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Zamykam dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#PosełMirosławPawlak">Pytania do pana posła sprawozdawcy komisji:</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#PosełMirosławPawlak">1. Proszę o wyjaśnienie, skąd taka zmiana redakcyjna zapisu komisyjnego w odniesieniu do druku nr 2749. Chodzi o brzmienie dodanego w art. 60 ust. 4. Dlaczego wpisano pojazdy jednośladowe - rowery?</u>
          <u xml:id="u-75.2" who="#PosełMirosławPawlak">2. W jakim terminie należy uzyskać zgodę na udział pojazdów, o czym mowa w dodanym w art. 65a w ust. 3 po pkt 7 pkt 7a? Co w przypadku braku przedmiotowej zgody?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Do trzeciego czytania projektu ustawy przystąpimy w bloku głosowań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 3. porządku dziennego: Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks karny (druk nr 2741).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Proszę o zabranie głosu pana posła Jana Libickiego w celu przedstawienia uzasadnienia projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#PosełSprawozdawcaJanFilipLibicki">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt w imieniu posłów wnioskodawców przedstawić Wysokiej Izbie projekt ustawy o zmianie ustawy Kodeks karny (druk nr 2741).</u>
          <u xml:id="u-79.1" who="#PosełSprawozdawcaJanFilipLibicki">Wysoka Izbo, ten projekt zakłada dodanie do przepisów Kodeksu karnego nowego art. 160a, według którego przewiduje się odpowiednio: za doprowadzenie do zapłodnienia ludzkiej komórki jajowej poza organizmem matki - karę pozbawienia wolności do lat 3, za dokonywanie eksperymentów na tak powstałych embrionach - karę pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 5 albo 25 lat pozbawienia wolności, za handel tak powstałymi embrionami - karę pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3.</u>
          <u xml:id="u-79.2" who="#PosełSprawozdawcaJanFilipLibicki">Na wstępie chcę od razu wyjaśnić pewną kwestię. W debacie publicznej utarło się przekonanie, że na podstawie zapisów tego projektu za przeprowadzenie procedury in vitro będzie można wymierzyć komuś karę do 25 lat pozbawienia wolności. Tak nie jest. Chcę jasno powiedzieć, że ten zapis dotyczy przeprowadzania eksperymentów na powstałych w ten sposób embrionach.</u>
          <u xml:id="u-79.3" who="#PosełSprawozdawcaJanFilipLibicki">My, 19 posłów, którzy podpisali ten projekt ustawy, uważamy, że procedura zapłodnienia pozaustrojowego, zwana popularnie in vitro, jest niewłaściwa pod względem moralnym i stwarza olbrzymie pole do nadużyć i dylematów etycznych, których skala jest nie do przewidzenia. Odbyła się na ten temat zarówno debata publiczna, jak i dyskusja tutaj, w parlamencie. Dotyczyły one tego, że rzeczywiście sytuacje i dylematy, które ta procedura powoduje, są po prostu niezwykłe. W naszym przekonaniu każdy embrion, który znajduje się poza organizmem matki, jest w sytuacji zagrożenia życia. W naszym przekonaniu zapisy konstytucji, jak również całe prawodawstwo powinno zmierzać do tego, aby chronić życie. Jesteśmy przekonani, że w tym przypadku tak się nie dzieje, wręcz przeciwnie, ten embrion znajduje się w sytuacji zagrożenia życia.</u>
          <u xml:id="u-79.4" who="#PosełSprawozdawcaJanFilipLibicki">Trzeba sobie jasno powiedzieć - o tym też była mowa - że w Polsce w odniesieniu do tej dziedziny absolutnie nie istnieją żadne regulacje prawne. Od jakiegoś czasu trwa debata na temat wprowadzenia regulacji bioetycznych, ale - powiedzmy sobie szczerze - wszyscy jesteśmy świadomi tego, że ta dyskusja cały czas się toczy, natomiast tak naprawdę prace legislacyjne nie chcę powiedzieć, że się nie toczą, ale w tej niezwykle istotnej dziedzinie, która dotyczy obrony godności ludzkiej, toczą się w sposób zdecydowanie za wolny. W związku z tym proponujemy, aby najpierw rozstrzygnąć tym projektem dopuszczalność bądź nie całej procedury zapłodnienia pozaustrojowego, zwanego in vitro, a dopiero potem dopisywać do tak utworzonego kośćca pewne kolejne przepisy, które spowodują powstanie całości uregulowania z dziedziny bioetyki, bo jesteśmy przekonani, że bez tego zasadniczego rozstrzygnięcia ta dyskusja będzie toczyła się w nieskończoność. Innymi słowy, proponujemy tym rozstrzygnięciem dokonać pewnego moratorium, a następnie w dalszych pracach uszczegóławiać pewne wyjątki, w jakich taka sytuacja ewentualnie mogłaby zachodzić.</u>
          <u xml:id="u-79.5" who="#PosełSprawozdawcaJanFilipLibicki">Chcę od razu jasno powiedzieć - bo wszyscy pamiętamy, że w dniu 10 września Wysoki Sejm już debatował nad tym projektem ustawy jako projektem wniesionym do laski marszałkowskiej jako obywatelska inicjatywa ustawodawcza - przypomnieć, że pod tym projektem podpisało się 160 tys. osób. Wówczas ten projekt został odrzucony. Myśmy zgłosili ten projekt nie tylko dlatego, że jest on przejawem i wyrazem naszych przekonań jako wnioskodawców, i to przekonań w tej niezwykle istotnej dziedzinie, która dotyczy ochrony godności osoby ludzkiej, ale także dlatego, że jesteśmy przekonani - mówiliśmy o tym, kiedyśmy ten projekt składali - iż w tej niezwykle istotnej dziedzinie i w zaprowadzeniu prawa, które tę istotną wartość chce chronić, mieliśmy do czynienia z najlepszym przejawem społeczeństwa obywatelskiego. Jeśli jest tak, że w tak istotnej sprawie 160 tys. obywateli podpisuje się pod takim projektem i wnosi taki projekt do laski marszałkowskiej, to uważamy, że Sejm z szacunku dla tych osób... Rozstrzygnięcia mogą być różne, bo wiadomo, że mamy na tej sali różne poglądy w tej sprawie, ale uważamy, że sam fakt wniesienia tego w trybie obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej powoduje, iż Sejm powinien skierować ten projekt do dalszych prac. Jak te prace się zakończą, to jest inna kwestia. Nie wolno jednak wprowadzonego w ten sposób na posiedzenie Sejmu projektu odrzucać od razu po pierwszym czytaniu. Jesteśmy o tym głęboko przekonani.</u>
          <u xml:id="u-79.6" who="#PosełSprawozdawcaJanFilipLibicki">Jak powiedziałem, od dłuższego czasu trwa w Polsce debata społeczna, także w parlamencie i w różnych programach publicystycznych, na tematy bioetyczne. Jest w tym przypadku mowa o różnych projektach, o projekcie pana posła Gowina, o projekcie pani poseł Kidawy-Błońskiej, była także mowa o tym społecznym projekcie. Nawet w dyskursie publicznym była mowa o tym, że był pewien podział na projekty, powiedzmy w takim publicystycznym ujęciu, skrajne i nieskrajne. Mówiono, że tym skrajnym projektem jest właśnie projekt prezentowany przez pana posła Balickiego i śp. panią poseł Jarugę-Nowacką, a na drugim biegunie tej dyskusji mamy projekt wniesiony na drodze obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej.</u>
          <u xml:id="u-79.7" who="#PosełSprawozdawcaJanFilipLibicki">Tymczasem chcę powiedzieć, że parę tygodni temu Komisja Polityki Społecznej i Rodziny zajmowała się projektem pana posła Balickiego i śp. pani poseł Jarugi-Nowackiej i ten projekt, pomimo że do tej pory był określany jako skrajny, kontrowersyjny, niewyważony, został skierowany do dalszych prac.</u>
          <u xml:id="u-79.8" who="#PosełSprawozdawcaJanFilipLibicki">W związku z tym, że taki był los tego projektu, uważamy, iż ten projekt właśnie z tego tytułu, że jest przejawem inicjatywy obywatelskiej, również powinien zostać skierowany do dalszych prac do podkomisji nadzwyczajnej. Uważamy, że byłby to przejaw tego, iż nie lekceważy się tej inicjatywy obywatelskiej.</u>
          <u xml:id="u-79.9" who="#PosełSprawozdawcaJanFilipLibicki">Chcę też zwrócić uwagę na to, że do tej pory dobrą praktyką Sejmu było to, że jeżeli było kilka projektów dotyczących tej samej tematyki, to wszystkie były kierowane do komisji i rozpatrywane.</u>
          <u xml:id="u-79.10" who="#PosełSprawozdawcaJanFilipLibicki">Prezentuję Wysokiej Izbie ten projekt. Jak mówiłem, jest on wyrazem naszych przekonań, w równym stopniu projekt ten jest wyrazem naszego przekonania, że projekty wprowadzone pod obrady Sejmu na drodze obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej powinny być przez Wysoką Izbę rozpatrywane i powinien im być nadany w Sejmie normalny tryb, a finał, jak zwykle w parlamencie, zależy od tego, jaki jest rozkład opinii posłów, czyli osób, które o tym decydują. To tyle. Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-79.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-80.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Sejm ustalił, że w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego wysłucha 5-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i kół.</u>
          <u xml:id="u-80.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-80.3" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Proszę panią posłankę Małgorzatę Kidawę-Błońską o zabranie głosu w imieniu klubu Platforma Obywatelska,</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#PosełMałgorzataKidawaBłońska">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Tak, to prawda, prawie dziewięć miesięcy temu, bo zdaje się, że we wrześniu zeszłego roku, rozmawialiśmy o obywatelskim projekcie. Trudno mówić, że jest to projekt o in vitro, jest to raczej projekt o penalizacji czynów związanych z zastosowaniem metody in vitro. Wydawało mi się wtedy, że wspólnie na tej sali ustaliliśmy, że to niedobry projekt, nierozwiązujący żadnych problemów, a tak naprawdę zamykający w ogóle drogę do dalszych prac i dyskusji nad tymi projektami, które znalazły się w lasce marszałkowskiej, nad którymi pracowano w klubach. Mówiłam też wtedy, że dzięki rozwojowi nauki świat zmienia się na lepsze, że człowiek pragnie zrozumieć i poznać świat, ale też mówiłam o tym, że są rzeczywiście pewne granice, których, starając się zrozumieć świat, nie możemy przekroczyć, co do tego jest zgoda. Tych ograniczeń czy stwierdzeń, czym powinna się zajmować nauka, jakie stają przed nią pułapki, nie ma w tym projekcie, dotyczącym tak naprawdę tylko zapisów w prawie karnym.</u>
          <u xml:id="u-81.1" who="#PosełMałgorzataKidawaBłońska">Mówiłam też wtedy, że w Sejmie zostały przygotowane różne projekty in vitro. Z jednymi się zgadzamy, z innymi - nie, każdy ma swoje zdanie na ten temat, ale praca nad tymi projektami już się w Sejmie rozpoczęła. Rozpoczęła prace podkomisja, od projektu przygotowanego przez panią poseł Jarugę-Nowacką i pana posła Balickiego, prace trwają. Wydaje mi się, że to są projekty rzeczywiście dotyczące i bioetyki, i in vitro, a ten projekt mówi tylko o sprawach karnych. Wydaje mi się, że postęp w nauce i medycynie stawia przed nami bardzo dużo bardzo trudnych wyzwań, ale sądzę, że odpowiedzialnie wspólnie temu sprostamy. Natomiast ten projekt, który jako projekt poselski znalazł się w Wysokiej Izbie po raz drugi, takich zmian nie zawiera, nie rozwiązuje żadnego problemu, nie zmieni sytuacji dotyczących medycyny czy nauki. Ten projekt ustawy nie opiera się na wiedzy naukowej czy na przesłankach prawnych. Wydaje mi się, że proponowane zapisy nie są spójne z obowiązującym w Polsce systemem prawnym, tak naprawdę stosowanie metody in vitro ocenia się wyłącznie w kategoriach światopoglądowych. Powtórzę więc to, co mówiłam dziewięć miesięcy temu, że według mnie uregulowanie kwestii stosowania tej metody wyłącznie poprzez zmianę Kodeksu karnego i nakładanie wysokich kar jest wysoce niezasadne i niewłaściwe. To nie jest dobra metoda, żeby w ten sposób tworzyć prawo, zaczynając od Kodeksu karnego.</u>
          <u xml:id="u-81.2" who="#PosełMałgorzataKidawaBłońska">W związku z tym, nie oceniając moralnych przesłanek tej ustawy, lecz tylko ze względu na błędy prawne, konstrukcję, klub Platformy Obywatelskiej ponownie, bo mam takie wrażenie, że robimy to po raz drugi, wniesie o odrzucenie proponowanej ustawy w pierwszym czytaniu. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-81.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-82.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">W imieniu klubu Prawo i Sprawiedliwość głos zabierze pani posłanka Teresa Wargocka.</u>
          <u xml:id="u-82.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę, pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#PosełTeresaWargocka">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt przedstawić stanowisko Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość wobec poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks karny zawartego w druku nr 2741. Już po raz drugi w Wysokiej Izbie odbywa się pierwsze czytanie projektu ustawy zmieniającej Kodeks karny, który wprowadza sankcje karne za popełnianie czynów polegających na zapłodnieniu komórki jajowej poza organizmem matki, dokonywaniu eksperymentów na embrionach powstałych wskutek zapłodnienia in vitro oraz na uprawianiu handlu embrionami. Po raz pierwszy debatowaliśmy nad tymi zapisami, tak jak już państwo wspomnieliście, we wrześniu 2009 r. Był to projekt komitetu inicjatywy obywatelskiej, podpisany przez 160 tys. osób. Niestety, w głosowaniu Sejm odrzucił ten projekt w pierwszym czytaniu głosami posłów Platformy Obywatelskiej, Lewicy i części PSL-u.</u>
          <u xml:id="u-83.1" who="#PosełTeresaWargocka">Zwrócę uwagę na pewną grę słów pani poseł. Moja przedmówczyni powiedziała, że uzgodniliśmy, że to jest zły projekt. W Sejmie właśnie na tym polega uzgadnianie, że to nie jest uzgodnienie, tylko twarde głosowanie. Podnosimy ręce, prezentujemy stanowiska - twarda demokracja. Nie było zgody co do tego. Jeżeli 164 posłów było za skierowaniem tego projektu do komisji, to trudno mówić o uzgodnieniu. Jest różnica stanowisk.</u>
          <u xml:id="u-83.2" who="#PosełTeresaWargocka">W debacie oczywiście zwracaliśmy uwagę, że oczekujemy na te projekty ustaw, które są już złożone do laski marszałkowskiej i które w sposób kompleksowy rozwiązują kwestie bioetyczne w polskim prawie. Do takich aktów niewątpliwie należy projekt o ochronie genomu ludzkiego i embrionu ludzkiego autorstwa pana posła Piechy. Fundamentem tej ustawy jest nienaruszalna godność człowieka, jak również konstytucyjny zapis ochrony życia człowieka w każdej fazie rozwoju. Ta regulacja jest kompleksowa, zawiera rozwiązania chroniące genom ludzki oraz zapisy zakazujące stosowania metody in vitro i stosowania praktyk eugenicznych. Rodzi się więc pytanie: Dlaczego dziś po raz drugi rozpatrujemy projekt tak fragmentaryczny, natomiast projekty, które są kompleksowe, oczekują na procedowanie, w ogóle na rozpoczęcie procedury legislacyjnej?</u>
          <u xml:id="u-83.3" who="#PosełTeresaWargocka">Wiemy już, że grupa posłów złożyła do laski marszałkowskiej projekt ustawy autorstwa posłów Lewicy, który reguluje kwestie wspomaganej prokreacji. Rozumiem, że jest jakiś klucz do tego - ale nie wiem, jaki - że jedne projekty ustaw są w pierwszym czytaniu w Wysokiej Izbie, a inne - w komisjach sejmowych. Ten trafił do Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, Komisji Zdrowia, została powołana podkomisja i w zasadzie prace się zatrzymały.</u>
          <u xml:id="u-83.4" who="#PosełTeresaWargocka">Pragnę z tego miejsca zwrócić się do pana marszałka o poważne potraktowanie wszystkich projektów ustaw, również tych, które reprezentują pan poseł Gowin i pani poseł Kidawa-Błońska. Apeluję o powołanie komisji nadzwyczajnej do spraw rozpatrzenia tych wszystkich projektów ustaw.</u>
          <u xml:id="u-83.5" who="#PosełTeresaWargocka">Od pierwszych zapowiedzi pana premiera Tuska, mówiących o uregulowaniu tej kwestii, minęły już dwa lata. Niestety, w Polsce w sprawach etyczno-medycznych nadal decyduje komercyjny wolny rynek, a nie prawo. Zagadnienia bioetyczne z uwagi na to, że dotyczą fundamentalnych kwestii godności człowieka, należą do sfery szczególnej odpowiedzialności polityków. Jesteśmy państwem europejskim, które nie posiada żadnych regulacji prawnych w tym zakresie. To jest naprawdę wstecznictwo. Pragnę więc zaapelować do pana marszałka o przyspieszenie prac nad wszystkimi projektami ustaw, które zostały złożone do laski marszałkowskiej. Bardzo życzylibyśmy sobie, by VI kadencja była tą kadencją, w której wszystkie kwestie bioetyczne w polskim prawie zostaną uregulowane.</u>
          <u xml:id="u-83.6" who="#PosełTeresaWargocka">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Wracając do projektu, który jest omawiany dzisiaj w pierwszym czytaniu, stwierdzam, że poselski projekt zmiany ustawy Kodeks karny, choć jest to rozwiązanie fragmentaryczne, jednak jednoznacznie stoi na stanowisku ochrony godności ludzkiej i prawa człowieka do życia od momentu poczęcia. Uważamy, że jest to ważny głos w debacie o granicach ludzkiej wolności i godności.</u>
          <u xml:id="u-83.7" who="#PosełTeresaWargocka">Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość rekomenduje skierowanie tego projektu ustawy do dalszych prac w komisjach sejmowych. Myślę, że wskazane by było, żeby były to połączone Komisje: Polityki Społecznej i Rodziny oraz Zdrowia, tam gdzie został skierowany projekt autorstwa posłów Lewicy. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-83.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-84.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">W imieniu klubu Lewica głos zabierze pan poseł Stanisław Rydzoń.</u>
          <u xml:id="u-84.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#PosełStanisławRydzoń">Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! W imieniu Klubu Poselskiego Lewica przedstawiam stanowisko wobec poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks karny, druk nr 2741.</u>
          <u xml:id="u-85.1" who="#PosełStanisławRydzoń">Z bardzo lakonicznego uzasadnienia projektu ustawy wynika, że potrzeba jej wydania wynika z braku w obowiązującym prawie zakazu tworzenia ludzkich zarodków poza organizmem matki. Brak ten, zdaniem autorów, jest źródłem wielu, cytuję: bulwersujących nadużyć moralnych. To ostatnie sformułowanie jest powtarzane zresztą w kilkuzdaniowym uzasadnieniu aż trzy razy. W zasadzie projekt nie zawiera argumentacji prawnej uzasadniającej wprowadzenie do Kodeksu karnego nowego art. 160a, penalizującego przyczyny doprowadzenia do zapłodnienia komórki jajowej poza organizmem matki - chodzi o zapłodnienie in vitro - karą do 3 lat pozbawienia wolności. Dokonywanie eksperymentów na embrionach powstałych w taki sposób podlega karze od lat 5 albo karze 25 lat pozbawienia wolności, a handel tymi embrionami - od 3 lat pozbawienia wolności.</u>
          <u xml:id="u-85.2" who="#PosełStanisławRydzoń">Ustosunkowując się do projektu ustawy, w imieniu klubu oświadczam, że wnosimy o odrzucenie go w pierwszym czytaniu. Zagadnienie leczenia bezpłodności metodą in vitro nie ma dotychczas w Polsce prawnego uregulowania, stąd procedury medyczne nie mają oparcia w przepisach. Winno się to zmienić. W przedmiotowej sprawie posłowie Lewicy złożyli projekt zawarty w druku nr 2707, który, niestety, od kilku miesięcy leżakuje w Komisji Polityki Społecznej i Rodziny oraz Komisji Zdrowia. W przeciwieństwie do autorów projektu ustawy z druku nr 2741, którzy pragną uczestników metody in vitro surowo karać, posłowie Lewicy zaproponowali rozważną i kompromisową propozycję uregulowania zagadnień dotyczących metod wspomaganej prokreacji w duchu osiągnięć medycyny XXI w.</u>
          <u xml:id="u-85.3" who="#PosełStanisławRydzoń">Ponieważ, jak stwierdziłem z lakonicznego uzasadnienia projektu ustawy z druku nr 2741, poza oceną moralną nie wynika, jakie argumenty prawne wzięli jego autorzy pod uwagę, wnosząc o karalność oraz proponując wysokość kary za poszczególne czyny, przeto postaram się uzasadnić, korzystając z naszego projektu, dlaczego projekt winien być odrzucony, zaś prace nad pozytywnymi zmianami szybko zakończone.</u>
          <u xml:id="u-85.4" who="#PosełStanisławRydzoń">Otóż po pierwsze, problem niepłodności dotyczy w Polsce tysięcy kobiet i mężczyzn, zaś in vitro jest skuteczną i akceptowaną przez Światową Organizację Zdrowia metodą leczenia niepłodności. Mówię to nie jako lekarz, lecz jako prawnik. Posiadanie dziecka jest największym szczęściem dla małżeństwa, więc nauka oraz prawo winny uczynić wszystko, by nie tylko pozwolić, ale i pomagać leczyć według tej metody. W Polsce potrafimy to robić. Przyjęte rozwiązania nie mogą pogorszyć dostępu do uznanych i powszechnie stosowanych metod wspomaganej medycznie prokreacji.</u>
          <u xml:id="u-85.5" who="#PosełStanisławRydzoń">Po drugie, regulacje prawne powinny gwarantować każdemu możliwość korzystania z osiągnięć medycyny. Art. 12 Międzynarodowego Paktu Praw Gospodarczych, Społecznych i Kulturalnych stwierdza, że nie wolno arbitralnie ograniczać prawa jednostki do korzystania z tych osiągnięć.</u>
          <u xml:id="u-85.6" who="#PosełStanisławRydzoń">Po trzecie, w większości krajów Europy obowiązują przepisy regulujące zasady korzystania z metod wspomaganej prokreacji. Należy dodać, że w krajach unijnych dostęp do procedury in vitro ograniczony jest do par heteroseksualnych, zaś kryterium prawnym dopuszczalności stosowania procedury medycznej wspomaganej prokreacji jest uzyskanie pisemnej zgody dawców i biorców gamet i zarodków. Tylko w Niemczech, we Włoszech i w Hiszpanii obowiązujące przepisy dotyczące in vitro mają charakter restrykcyjny w stosunku do uregulowań gdzie indziej, co świadczy o liberalnym podejściu do problemu właśnie w tych innych państwach.</u>
          <u xml:id="u-85.7" who="#PosełStanisławRydzoń">Wreszcie po czwarte, w interesie publicznym jest doprowadzenie do stosowania w Polsce metod wspomaganego rozrodu w sposób kontrolowany w sytuacji, gdy prawnie problem jest nieuregulowany. Należy wspomnieć, że w domenie publicznej funkcjonuje obecnie 5 projektów z propozycją uregulowania tej kwestii. O niektórych projektach była dzisiaj mowa. W tej sytuacji autorzy projektu, nie licząc się z rzeczywistością, proponują wprowadzenie do Kodeksu karnego nowej normy z bardzo wysokimi karami za prace, badania i leczenie niepłodności przedmiotową metodą. Postępując w ten sposób, nie tylko rozmijają się z potrzebami, marzeniami małżeństw, żon i mężów, ale wręcz chcą wprowadzić karalność za prawo do szczęścia, jakim jest posiadanie dziecka.</u>
          <u xml:id="u-85.8" who="#PosełStanisławRydzoń">Zadajemy sobie więc pytanie, czy do więzień powinno się posyłać tylko przestępców. Ktoś powie, że pytanie jest absurdalne, bo odpowiedź jest oczywista: wiadomo, że przestępców. Tymczasem zgodnie z projektem ustawy trzeba będzie zamykać w więzieniu ludzi, którzy chcą mieć dziecko, oraz np. lekarzy pomagających im w realizacji tych pragnień.</u>
          <u xml:id="u-85.9" who="#PosełStanisławRydzoń">Czy filarem naszego państwa jest człowiek szczęśliwy, czy też filarem mają być nakazy, zakazy i - w efekcie - więzienia? Czy lekarz zaproszony na pogadankę o in vitro też powinien być karany? Wydaje się, że autorzy projektu zapomnieli o takim przypadku. Powinni to więc szybko w ramach autopoprawki uzupełnić, o ile oczywiście zdążą.</u>
          <u xml:id="u-85.10" who="#PosełStanisławRydzoń">Z wymienionych powodów, a także zważywszy na to, że sprawa in vitro ma głównie charakter moralny, a nie prawny, Klub Poselski Lewica wnosi - jak stwierdziłem na wstępie - o odrzucenie projektu ustawy z druku nr 2741 w pierwszym czytaniu. Dziękuję uprzejmie.</u>
          <u xml:id="u-85.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-86.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">W imieniu klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego głos zabierze pan poseł Józef Zych.</u>
          <u xml:id="u-86.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę, panie marszałku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#PosełJózefZych">Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Pan poseł Libicki jako przedstawiciel wnioskodawców mówił m.in., że wniesienie tego projektu było niezbędne ze względu na szacunek dla poprzednich wnioskodawców. Podzielając w tej części ten pogląd, chciałbym oświadczyć w imieniu klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego, co następuje.</u>
          <u xml:id="u-87.1" who="#PosełJózefZych">Polskie Stronnictwo Ludowe, zgodnie z uchwałą rady naczelnej i kongresu, stoi na gruncie społecznej nauki Kościoła. To my wtedy, kiedy w Sejmie rozpatrywany był projekt kolegów z PiS dotyczący zmiany konstytucji i zapisu o ochronie życia poczętego, staliśmy na stanowisku, że konstytucja gwarantuje ochronę od chwili poczęcia aż do naturalnej śmierci. Jednak jednocześnie, szanując poglądy naszych kolegów, wprowadziliśmy zasadę, że klub Polskiego Stronnictwa Ludowego nigdy nie wprowadza dyscypliny, jeśli chodzi o sprawy o charakterze etycznym, moralnym itd. Podkreślam to, bo koleżanka była uprzejma nadmienić, że część naszego klubu głosowała wówczas za odrzuceniem. Istotnie tak było, bo nie wprowadzono dyscypliny.</u>
          <u xml:id="u-87.2" who="#PosełJózefZych">Przejdźmy teraz do meritum. Pan poseł Libicki, którego ogromnie szanuję m.in. za tę determinację, powiedział w pewnym momencie, że w pewnym sensie byłoby logiczne najpierw przyjęcie tego projektu ustawy, a dopiero potem rozpoczęcie dalszych prac. Otóż, panie pośle, jeżeli założylibyśmy, że ten projekt ustawy o zmianie Kodeksu karnego zostanie przyjęty, to nastąpiłby koniec jakichkolwiek rozważań w zakresie in vitro. Zatem opowiadając się za zachowaniem i prawem każdego z nas do etycznej oceny, nie możemy jednocześnie zamykać drogi, jeżeli są inne projekty, do wszechstronnego zbadania tej kwestii: z punktu widzenia etycznego, z punktu widzenia oczekiwań itd., ze wszystkich stron. Gdzie to można zrobić? Można to zrobić w komisjach, bo jest możliwość powoływania biegłych z różnych dziedzin. I tak powinno się postępować.</u>
          <u xml:id="u-87.3" who="#PosełJózefZych">Powstaje teraz tylko pytanie, czy postępowanie w tej sprawie jest logiczne. W moim przekonaniu jest nielogiczne. Ten projekt powinien być rozpatrywany łącznie z wszystkimi innymi projektami, które dotyczą tej materii. To byłoby logiczne postępowanie legislacyjne w Sejmie. Gdyby się bowiem okazało, że większość opowiada się za tym, że niestety, powiedzmy, niedopuszczalne jest stosowanie in vitro, to wtedy zastanowilibyśmy się nad tym, co z tym zrobić. Jeśli uznano by to za niedopuszczalne, naganne, moralnie sprzeczne, to należałoby pomyśleć, czy nie wprowadzić pewnych określeń czy ograniczeń natury prawnej.</u>
          <u xml:id="u-87.4" who="#PosełJózefZych">Otóż, Wysoki Sejmie, myślę, że to jest błąd legislacyjny i on powinien być naprawiony. Powinno być tak, że dotyczyłoby to jednej, dwóch komisji, ale należałoby zbadać to wszechstronnie, żeby nie było tych ciągłych zarzutów, że społeczeństwo oczekuje czegoś innego, a my tu wymyślamy coś innego. Trzeba spojrzeć uczciwie ze wszystkich stron. I niech potem każdy poseł głosuje zgodnie z własnym sumieniem, przekonaniem. Tak powinno być w każdej kadencji, nasz klub tak postępuje. Nie będziemy zatem wnosić o odrzucenie projektu, bo uważamy, że reprezentuje on jedno ze spojrzeń na całą sprawę, która wymaga łącznego rozpoznania. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-87.5" who="#PosełJózefZych">Przepraszam, jeszcze jedno. Ponieważ jest to zmiana Kodeksu karnego, to uważam, że jeżeli już, to ten projekt powinien zostać skierowany przede wszystkim do Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach. Gdyby nawet zapadła decyzja - co może nastąpić już po skierowaniu - o połączeniu kilku komisji, nie ma przeszkód, żeby nad tymi kwestiami wspólnie pracowała Komisja Nadzwyczajna i komisja właściwa do rozpatrzenia problematyki poprzednich ustaw. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-87.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie.</u>
          <u xml:id="u-88.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Pan poseł Marian Filar, Demokratyczne Koło Poselskie Stronnictwa Demokratycznego.</u>
          <u xml:id="u-88.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę, panie profesorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#PosełMarianFilar">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Pozwólcie mi, jak zwykle, zacząć od konkluzji, która jest oczywista. Chciałbym państwa poinformować, że Demokratyczne Koło Poselskie Stronnictwa Demokratycznego będzie głosować za odrzuceniem tego projektu w pierwszym czytaniu. I to jest konkluzja.</u>
          <u xml:id="u-89.1" who="#PosełMarianFilar">Teraz kilka słów uzasadnienia. W dużym zakresie będę się powtarzał, państwo już o tych rzeczach mówiliście, ale pozwólcie, że jeszcze raz to wyartykułuję i sięgnę po broń, która była tu już dzisiaj używana. Mianowicie co do tej opinii publicznej, czyli 160 tys. ludzi, to ja skorzystam ze skarbnicy mądrości ludowej i powiem, że nasze koło będzie głosować tak, jak będzie głosować, ponieważ szanuje stare ludowe przysłowie, które mówi, że nie stawia się wozu przed koniem.</u>
          <u xml:id="u-89.2" who="#PosełMarianFilar">Kodeks karny nie rozstrzyga ani nie dekretuje żadnych problemów, zwłaszcza problemów moralnych. Zgadzam się w pełni z panem posłem sprawozdawcą, że ta problematyka zawiera w sobie ogromny bagaż problemów aksjologicznych, etycznych, moralnych, zdrowotnych, politycznych, społecznych, jakich byśmy sobie tylko nie wymyślili. Tylko, drodzy państwo, wóz nie może stać przed koniem, po Kodeksie karnym nie można sobie tak dobrowolnie hasać w oparciu o metodę, no, że tak będzie lepiej.</u>
          <u xml:id="u-89.3" who="#PosełMarianFilar">Szanowni Państwo! Kodeks karny jedynie sankcjonuje zachowania, które zostały określone jako patologiczne przez inne systemy norm obowiązujących w kraju. Najpierw trzeba generalnie uregulować w aspekcie prawnym problematykę zapłodnienia in vitro, stworzyć kompleksową ustawę regulującą tę kwestię, a następnie utartymi już ścieżkami - tak w dobrej legislacji zawsze powinno być - w Kodeksie karnym penalizować to, co zostanie uznane przez ustawę organizującą życie w danej kwestii, np. dotyczącej zapłodnienia in vitro, za zasługujące na to. Prawo karne, Kodeks karny, nie jest prawem pierwszej potrzeby, lecz jest prawem ostatniej potrzeby. To jest prawo, które załatwia sprawy, których inne gałęzie prawa załatwić nie mogą. Jeszcze raz podkreślam i apeluję: musimy to zrobić, bo nie mamy innego wyjścia, jeżeli chcemy być poważni. Wiem, że to jest zadanie ciężkie, trudne i czasochłonne, bo jest to spór ideologiczny, jest to starcie dwóch postaw ideologicznych, co najmniej dwóch, może nawet znalazłoby się miejsce na trzy. Powiedzmy sobie z całą stanowczością, a równocześnie z pełnym szacunkiem dla pana posła sprawozdawcy, mówił o tym pan marszałek Zych, że przecież uchwalenie ustawy w obecnym brzmieniu kończy jakąkolwiek dyskusję o zapłodnieniu in vitro. To jest ściana, za którą już w ogóle nic więcej nie ma. Koniec dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-89.4" who="#PosełMarianFilar">Nie mówmy więc, że chcemy dyskusji, skoro chcemy zrobić coś, co tę dyskusję powstrzyma. Uregulujmy to. Z pewnością będzie to zadanie trudne, czasochłonne, budzące emocje, ale powinniśmy się go podjąć, bo jest to naszą powinnością. Nie jesteśmy tu przecież po to, żeby rozwiązywać łatwe, niebudzące emocji zadania. Jeśli chodzi o tę problematykę, uregulujmy najpierw jej ogólny status prawny, a dopiero w odniesieniu do tej regulacji postawmy kropkę nad i, wprowadzając ewentualne regulacje w Kodeksie karnym przewidujące penalizację tego, co według tych ustaw na penalizację zasługuje. Jeżeli chcemy solidnie wywiązać się z obowiązku, który na nas ciąży, musimy uznać, że taka właśnie jest naturalna droga legislacyjna.</u>
          <u xml:id="u-89.5" who="#PosełMarianFilar">Drodzy państwo, to, co powiedziałem, nie zostało wypowiedziane przeciwko komuś lub czemuś, zostało to powiedziane, aby opowiedzieć się za czymś - za prawidłowym procesem legislacji, który nie będzie zwycięstwem, symbolem zwycięstwa jednych nad drugimi, tylko będzie przejawem chęci rozsądnego, przemyślanego załatwienia tego bardzo trudnego problemu. To wszystko, drodzy państwo. Dziękuję państwu za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-89.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Do zadania pytań zapisało się 6 posłów.</u>
          <u xml:id="u-90.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Czy ktoś z pań i panów posłów chciałby się jeszcze zapisać do zadania pytania?</u>
          <u xml:id="u-90.3" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-90.4" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Zamykam listę.</u>
          <u xml:id="u-90.5" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Czas na zadanie pytania - 1,5 minuty.</u>
          <u xml:id="u-90.6" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Jako pierwsza pytanie zadaje pani posłanka Elżbieta Streker-Dembińska.</u>
          <u xml:id="u-90.7" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PosełElżbietaStrekerDembińska">Pani Marszałek! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Szanowny Pośle Sprawozdawco! Właściwie to pan prof. Filar, mówiąc o tym stawianiu wozu przed koniem, powiedział to, od czego chciałam zacząć swoje pytanie. Fakt, że pojawiają się tego typu zastrzeżenia, powinien panu posłowi sprawozdawcy nasunąć odpowiedzi w oparciu np. o stanowiska przewodniczącego Krajowej Rady Sądownictwa czy prezesa Sądu Najwyższego, którzy uchylili się w ogóle od udzielania odpowiedzi na takie pytania, wskazując, że najpierw trzeba rozstrzygnąć sprawy merytoryczne, a dopiero później zajmować się karaniem.</u>
          <u xml:id="u-91.1" who="#PosełElżbietaStrekerDembińska">W uzasadnieniu do tego projektu pan poseł sprawozdawca przedstawił zakres pytań, stwierdził pan też, że według pomysłodawców projekt powinien zostać w ramach konsultacji przekazany następującym podmiotom, kompetentnym instytucjom, takim jak Krajowa Rada Diagnostów Laboratoryjnych, Krajowa Rada Transplantacyjna, Naczelna Izba Lekarska czy prokurator generalny. Mam pytanie do posła sprawozdawcy: Czy instytucje te wypowiedziały się w tej sprawie? Jeżeli tak, to jakie było ich stanowisko?</u>
          <u xml:id="u-91.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-92.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Pytanie zadaje pan poseł Marek Polak, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
          <u xml:id="u-92.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#PosełMarekPolak">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-93.1" who="#PosełMarekPolak">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Przytaczane przez wnioskodawców argumenty, szczególnie te, które mówią o prawie człowieka do poczęcia w organizmie matki, o zamrażaniu, czyli inaczej mówiąc bezprawnym zniewalaniu poczętych w wyniku zastosowania tej metody zarodków nadliczbowych, co zawsze towarzyszy tej metodzie, w pełni wskazują na słuszność i potrzebę wprowadzenia tej regulacji. Obliguje nas do tego, drodzy państwo, m.in. przyjęta przez nasz kraj Konwencja o prawach dziecka, która gwarantuje dziecku ochronę prawną zarówno przed, jak i po jego urodzeniu. Taki jest zapis.</u>
          <u xml:id="u-93.2" who="#PosełMarekPolak">Proszę mnie źle nie zrozumieć, jak najbardziej akceptuję osiągnięcia nowoczesnej medycyny zmierzające do obdarowania rodziców własnym dzieckiem, ale nie może odbywać się to kosztem innych poczętych zniewolonych istot ludzkich. Takiej metody nie jestem w stanie zaakceptować. Mam pytanie do rządu: Jak rząd zamierza rozwiązać problem zamrożonych zarodków, zważywszy na zapis przyjętej konwencji gwarantującej dziecku opiekę, troskę i ochronę prawną nie tylko po, ale również przed jego urodzeniem? Dziękuję za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-94.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Pytanie zadaje pan poseł Jerzy Rębek, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#PosełJerzyRębek">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Takie ciekawe sformułowanie dzisiaj padło: stawianie wozu przed koniem. Może warto czasami zmienić tę kolejność, żeby chronić życie, życie poczętych, a nienarodzonych. Moje pytania będą kierował do wszystkich państwa, którzy wyrażacie niechęć wobec tego projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-95.1" who="#PosełJerzyRębek">Nie tak dawno przeżywaliśmy straszne chwile. Zdjęcia tych ludzi są jeszcze tutaj, przede wszystkim w naszej pamięci. Jak ważne jest życie, jak piękne jest życie ludzi, wszystkich bez wyjątku. A co z tymi, którzy zostali poczęci, a potem zniszczeni, zniszczeni w trakcie stosowania metody in vitro? Przecież ta metoda niszczy życie. Jednym, wybranym daje życie, innym w sposób brutalny odbiera to życie. Pytanie: Co musimy przeżyć, żebyśmy uszanowali życie? Czy te doświadczenia nie są wystarczające? Co musimy przeżyć, żeby uszanować to życie od chwili jego poczęcia? Pytanie i do tych wierzących, i tych, którzy nie wierzą, bo tak jest: Czy z tego embrionu coś innego wyrośnie niż człowiek? Tylko człowiek. Czy ci ludzie, którzy by się narodzili, a których życie zostało przerwane, byliby gorsi od nas, czy oni byliby gorsi od tych, którzy w tej tragicznej katastrofie zginęli? Zadajmy sobie to pytanie.</u>
          <u xml:id="u-95.2" who="#PosełJerzyRębek">Szanowni Państwo! Proszę wybaczyć, pani marszałek, ale to takie bardzo znamienne. Projekt tej ustawy podpisało dziewiętnastu posłów... dziewiętnaścioro. Trojga spośród nich już nie ma między nami. A ja ich bardzo, bardzo szanuję. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-95.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-96.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Głos ma pan poseł Wojciech Kossakowski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#PosełWojciechKossakowski">Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Druk nr 2741 zakłada znowelizowanie przepisów ustawy poprzez wprowadzenie penalizacji następujących czynów: doprowadzenia do zapłodnienia komórek jajowych poza organizmem matki, czyli zapłodnienia in vitro, dokonywania eksperymentów na embrionach powstałych w taki sposób oraz handlu embrionami. Kwestie, które porusza ten projekt, podnosiły niemal wszystkie partie polityczne. Każda ma oczywiście swój punkt widzenia i argumentację. To jest bardzo skomplikowany problem, który zahacza o wiele dziedzin życia. Tu potrzebna jest ogólnokrajowa merytoryczna debata toczona na płaszczyźnie przede wszystkim moralnej, ale myślę, że też etycznej. Nie twierdzę, że rozwiązanie zostanie wypracowane szybko, a i że wszyscy będą usatysfakcjonowani. To jest raczej niemożliwe do osiągnięcia. Jest to tak bardzo wrażliwa społecznie regulacja, że powinna być omawiana z dala od wszelkich dat wyborczych i innych wydarzeń mogących wprowadzić mętną atmosferę. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-97.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-98.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Pytanie zadaje pan poseł Jerzy Gosiewski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#PosełJerzyGosiewski">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Prawdą jest, co z przykrością należy stwierdzić, że dotychczas parlament nie wprowadził zakazu tworzenia ludzkich zarodków poza organizmem matki, co jest źródłem wielu bulwersujących nadużyć moralnych. W projekcie przedstawione jest częściowe rozwiązanie problemów związanych z niebezpieczeństwem, jakie powoduje zapłodnienie in vitro. Problemem, który jest wyjątkowo trudny do rozwiązania, są istniejące już zamrożone embriony.</u>
          <u xml:id="u-99.1" who="#PosełJerzyGosiewski">Pytanie kieruję do pana posła wnioskodawcy. Czy nie byłoby właściwszym rozwiązaniem przekazanie propozycji zawartych w przedstawionym projekcie ustawy do nadzwyczajnej komisji, która powinna być powołana przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej tej kadencji i która w całości w sposób zdecydowany, a przede wszystkim skuteczny, powinna wprowadzić zakaz eksperymentów z embrionami i handlu nimi. Dotychczasowa sytuacja godzi w godność ludzką i narusza prawa człowieka. Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-99.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-100.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Pytanie zadaje pan poseł Jan Kulas, Platforma Obywatelska.</u>
          <u xml:id="u-100.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#PosełJanKulas">Pani Marszałek! Panie Ministrze! Wysoki Sejmie! Gdyby za pomocą Kodeksu pracy dało się rozwiązać ważny problem społeczno-moralny, to byłoby to zbyt proste i pewnie nie do końca budziłoby zaufanie, szacunek. Dziś rozmawiamy nie tylko o problemie zapłodnień in vitro, ale zastanawiamy się w szerszym kontekście, jak pomóc małżeństwom i jak leczyć bezpłodność. Dotykamy także kwestii rodziny. Metoda związana z Kodeksem pracy nie wydaje się tutaj metodą doskonałą.</u>
          <u xml:id="u-101.1" who="#komentarz">(Poseł Stanisław Rydzoń: Kodeksem karnym.)</u>
          <u xml:id="u-101.2" who="#PosełJanKulas">Panie pośle, myślę, że ważną uwagę wniósł tu wicemarszałek Józef Zych. Czy nie lepiej szukać porozumienia i zgody, pewnego konsensusu? Jeżeli jest kilka projektów w Sejmie - być może pojawią się dodatkowe - to czy nie byłoby pewną mądrością legislacyjną i życiową, aby razem pracować nad nimi? To nawet powinno leżeć w interesie wnioskodawców tego projektu, patrząc z punktu widzenia stanowisk zajętych przez poszczególne kluby parlamentarne. Kto nie szuka zgody, porozumienia, wystawia się na ogromne ryzyko, panie pośle. Myślę, że w kwestii tej wątpliwości trzeba zająć wyraźne stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-101.3" who="#PosełJanKulas">Panie pośle, chciałbym zapytać o konsultacje społeczne, bo pytanie społeczeństwa o takie kwestie jest bardzo istotne i ważne. Są informacje, że skierowaliście ten projekt do konsultacji społecznych, ale nie wiemy, jaki jest ich wynik, rezultat. Jaki był głos partnerów społecznych, szczególnie samorządów medycznych, Naczelnej Izby Lekarskiej i innych partnerów w życiu publicznym, w tej sprawie? Jakie jest ich stanowisko i czy bierzecie je pod uwagę, czy może trwacie tylko przy pierwotnym kształcie założonego projektu? Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-101.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuje panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-102.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Lista posłów zapisanych do głosu została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-102.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Głos zabierze podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości pan Piotr Kluz.</u>
          <u xml:id="u-102.3" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawiedliwościPiotrKluz">Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Stanowisko rządu w sprawie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks karny (druk sejmowy nr 2741) jest następujące. Projekt ten przewiduje nowelizację przepisów rozdziału XIX Kodeksu karnego polegającą na wprowadzeniu trzech nowych typów przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu, określonych w przepisach nowego artykułu oznaczonego jako art. 160a, w następującym brzmieniu:</u>
          <u xml:id="u-103.1" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawiedliwościPiotrKluz">Art. 160a § 1. Kto doprowadza do zapłodnienia ludzkiej komórki jajowej poza organizmem matki (zapłodnienie in vitro), podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.</u>
          <u xml:id="u-103.2" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawiedliwościPiotrKluz">§ 2. Kto dokonuje eksperymentów na embrionach powstałych w sposób opisany w § 1, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od 5 lat albo karze 25 lat pozbawienia wolności.</u>
          <u xml:id="u-103.3" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawiedliwościPiotrKluz">§ 3. Kto uprawia handel embrionami powstałymi w sposób opisany w § 1, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3.</u>
          <u xml:id="u-103.4" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawiedliwościPiotrKluz">§ 2 i 3 statuują nowe typy zbrodni.</u>
          <u xml:id="u-103.5" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawiedliwościPiotrKluz">Zgodnie z uzasadnieniem projektu celem regulacji jest unormowanie nieuregulowanych dotychczas w polskim porządku prawnym zagadnień związanych z zapłodnieniem pozaustrojowym w oparciu o założenie, że tworzenie zarodków ludzkich poza organizmem matki winno być objęte całkowitym zakazem. Konsekwencją przyjętego założenia stało się skonstruowanie w projekcie typów przestępstw obejmujących: doprowadzenie do zapłodnienia in vitro - występek zagrożony karą pozbawienia wolności do lat 3, eksperyment na embrionach powstałych w następstwie zapłodnienia in vitro - zbrodnia zagrożona karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 5 lub karą 25 lat pozbawienia wolności, i handel embrionami powstałymi w taki sposób - tak jak powiedziałem - zbrodnia zagrożona karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3.</u>
          <u xml:id="u-103.6" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawiedliwościPiotrKluz">Na wstępie trzeba zauważyć, że projekt w identycznym kształcie i o dalece podobnym uzasadnieniu był już przedmiotem debaty parlamentarnej będącej następstwem ustawodawczej inicjatywy obywatelskiej obejmującej nowelizację Kodeksu karnego (druk sejmowy nr 2249).</u>
          <u xml:id="u-103.7" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawiedliwościPiotrKluz">Rząd w przyjętym w dniu 9 września 2009 r. stanowisku dokonał obszernej analizy tego projektu i wskazał, z jakich przyczyn uprzednią propozycję legislacyjną trudno uznać za uzasadnioną, a przedstawione wówczas argumenty nie straciły nic ze swojej aktualności również dzisiaj. Przede wszystkim trzeba podkreślić, że nie jest kwestionowana potrzeba kompleksowej regulacji w dziedzinie bioetyki obejmującej również kwestie zapłodnienia pozaustrojowego. Konieczne jest także przygotowanie odpowiednich rozwiązań legislacyjnych w związku z podpisaniem nieratyfikowanej dotychczas przez Rzeczpospolitą Polską Konwencji o ochronie praw człowieka i godności istoty ludzkiej w dziedzinie zastosowania biologii i medycyny, zawartej w dniu 7 maja 1999 r. w Oviedo.</u>
          <u xml:id="u-103.8" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawiedliwościPiotrKluz">Zarządzeniem z 6 października 2009 r. minister zdrowia powołał Zespół ds. Konwencji o ochronie praw człowieka i godności istoty ludzkiej w odniesieniu do zastosowań biologii i medycyny: Konwencja o prawach człowieka i biomedycynie oraz implementacji przepisów dyrektyw 2004/23/WE, 2006/17/WE i 2006/86/WE dotyczących bezpieczeństwa i jakości w zakresie pobierania, przechowywania i udostępniania komórek rozrodczych, gonad, tkanek zarodkowych i płodowych oraz narządów rozrodczych lub ich części. Zadaniem zespołu jest nie tylko analiza tych aktów prawnych, ale także wypracowanie kierunków zmian obowiązującego ustawodawstwa wraz z opracowaniem i przedstawieniem ministrowi zdrowia projektu ustawy normującej kwestie będące przedmiotem ww. aktów prawa międzynarodowego.</u>
          <u xml:id="u-103.9" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawiedliwościPiotrKluz">Tutaj chciałbym zauważyć, że jest to jednocześnie odpowiedź na pytanie pana posła Polaka.</u>
          <u xml:id="u-103.10" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawiedliwościPiotrKluz">Podkreślenia wymaga jednak fakt, że przedstawioną propozycję nowelizacji Kodeksu karnego trudno uznać za dostatecznie uzasadnioną racjami społecznymi oraz kryminalno-politycznymi, jak też za korespondującą z obecnym stanem medycyny oraz innych nauk i spójną z rozwiązaniami prawnymi już funkcjonującymi w zakresie prawa karnego. Rozwiązania objęte projektem poselskim przewidują oddziaływanie na wskazaną sferę związaną z zagadnieniami zapłodnienia pozaustrojowego jedynie instrumentami prawa karnego. Rozwiązanie takie musi budzić wątpliwości z uwagi na niewykazanie przez projektodawców, wynikającej z zasady traktowania prawa karnego jako ultima ratio, konieczności posłużenia się instrumentami tej gałęzi prawa. W demokratycznym państwie prawa prawo karne stanowi instrument ultima ratio polityki społecznej, którym ustawodawca może posłużyć się tylko wówczas, gdy istniejące instytucje prawne, w szczególności należące do innych niż prawo karne gałęzi prawa, okazały się niewystarczające dla zapewnienia odpowiedniego stopnia ochrony określonego dobra prawnego, adekwatnego do jego wartości oraz wagi interesu społecznego lub jednostkowego z nim powiązanego. Zgodnie z tą zasadą ustanawianie ograniczeń konstytucyjnych praw i wolności wymaga właściwego rozpoznania określonego problemu społecznego, a następnie wykazania, że określone dobro prawne wymaga wzmożonej ochrony, w szczególności zaś wykazania, że istniejące bądź możliwe do wprowadzenia instrumenty prawne innych gałęzi prawa ochrony tej nie zapewniają bądź nie są w stanie jej zapewnić albo nie zapewniają jej na dostatecznym poziomie.</u>
          <u xml:id="u-103.11" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawiedliwościPiotrKluz">Ustawodawca związany jest również wymaganiami dotyczącymi doboru instrumentów prawnych, przy pomocy których chce oddziaływać, gdyż, zapewniając pożądany stopień ochrony prawnej dobra prawnego, instrumenty te powinny jak najmniej ingerować w prawa i wolności jednostki. Każdorazowa kryminalizacja określonych zachowań powinna być zatem poprzedzona wnikliwą analizą sytuacji faktycznej w tym zakresie oraz relewantnego stanu prawnego, jak również analizą i rozpoznaniem potrzeb w zakresie ochrony dobra jednostkowego lub społecznego. Projekt w swoim uzasadnieniu takiej analizy nie przedstawia. Projektodawcy wskazują jedynie na naruszenie godności człowieka w związku z dopuszczeniem zabiegów in vitro oraz uznają, że fakt, iż organizm ludzki w fazie embrionalnej znajduje się poza ciałem kobiety, stanowi dla niego zawsze bezpośrednie zagrożenie życia. Projektodawcy podnoszą również, że w związku z zapłodnieniem metodą in vitro dochodzi do wielu bulwersujących nadużyć moralnych, chociaż nie zostały przedstawione konkretne informacje, dane ani analizy, także naukowe i medyczne, które wspierałyby wysunięte w tym zakresie tezy.</u>
          <u xml:id="u-103.12" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawiedliwościPiotrKluz">Metody lecznicze stosowane w leczeniu niepłodności można podzielić na 3 grupy: farmakologiczne, zabiegowe oraz techniki wspomaganego rozrodu. To w ramach owych technik funkcjonuje wzbudzająca najwięcej kontrowersji, przede wszystkim o charakterze światopoglądowym, metoda zapładniania pozaustrojowego i przeniesienia embrionu do organizmu kobiety, czyli in vitro. Efektem wejścia w życie przepisów projektowanej ustawy byłby całkowity zakaz takiej metody wynikający z kryminalizacji doprowadzania do zapładniania in vitro. Konsekwencją tego rodzaju regulacji byłoby zatem objęcie odpowiedzialnością karną tych wszystkich osób, które w chwili wejścia w życie proponowanej ustawy rozpoczęłyby przygotowania do procedury zapłodnienia pozaustrojowego, czyli kobiety i mężczyzny bezdzietnych lub pragnących dziecka, dawców gamet oraz wszystkich osób personelu medycznego, które biorą udział w tej procedurze. Projektowany występek jest skonstruowany bowiem w taki sposób, aby objąć odpowiedzialnością karną nie tylko osoby, które dokonują takiego zapłodnienia, ale także wszystkie osoby, które w osiągnięciu tego rezultatu będą współdziałać, a więc także kobiety i mężczyzn, którzy będą dawcami komórek, a których zachowanie będzie mogło być rozpatrywane jako podżeganie (lub pomocnictwo) do występku z projektowanego art. 160a Kodeksu karnego. Wydaje się, że tego rodzaju rozwiązanie jest nie do pogodzenia z wrażliwością społeczną, którą winien mieć na uwadze racjonalny ustawodawca zdający sobie sprawę z tego, że niezamierzona bezdzietność dla osób pragnących dziecka jest sama w sobie tak wielką dolegliwością, że nie sposób potęgować jej na drodze stosowania wobec takich osób środków represji karnej.</u>
          <u xml:id="u-103.13" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawiedliwościPiotrKluz">Brakuje niezbędnej konsekwencji w przyjętych przez projektodawców rozwiązaniach w zakresie zapewnienia ochrony zarodkom ludzkim, szczególnie w odniesieniu do nowo projektowanego typu przestępstwa zakazującego przeprowadzania eksperymentów na embrionach powstałych w następstwie zapłodnienia in vitro. Z jednej strony bowiem projektodawcy przewidują bardzo surową penalizację tego rodzaju zachowań traktowanych jako ciężka zbrodnia (kara od 5 lat pozbawienia wolności albo 25 lat pozbawienia wolności), a z drugiej obejmują tą szczególną ochroną tylko i wyłącznie embriony powstałe w następstwie zastosowania metody in vitro. Tym samym poza zakresem projektowanej regulacji pozostają zarodki ludzkie naturalnie poczęte oraz poczęte w ramach zapłodnienia in vivo, co razi niekonsekwencją.</u>
          <u xml:id="u-103.14" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawiedliwościPiotrKluz">Wątpliwości wzbudza również nieprecyzyjność określenia w opisie projektowanego typu czynu kryminalizującego dokonywanie eksperymentów na embrionach powstałych w następstwie zastosowania zapłodnienia in vitro, o jaki rodzaj eksperymentu chodzi, oraz kwestia czasowego zakresu ochrony embrionów aktualizująca pytanie, czy w myśl projektowanego rozwiązania i uzasadniających je racji dokonanie eksperymentu na embrionie byłoby dopuszczalne po transferze embrionu do organizmu kobiety, czy nadal skutkowałoby odpowiedzialnością karną sprawcy. Wątpliwości te są o tyle istotne, że leczniczy eksperyment medyczny przeprowadzony zgodnie z przepisami rozdziału 4 ustawy z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty jest przeprowadzany w warunkach kontratypu, a więc okoliczności wyłączającej odpowiedzialność karną z uwagi na uchylenie bezprawności takiego czynu (art. 27 Kodeksu karnego). W wielu wypadkach niezbędne jest podjęcie ryzyka przeprowadzenia zabiegu lub leczenia farmakologicznego, które dotychczas nie były stosowane, jeśli w świetle wiedzy naukowej dają one realne szanse na osiągnięcie zamierzonego celu, jakim jest uratowanie życia lub zdrowia. Z brzmienia projektowanego art. 160a § 2 Kodeksu karnego jednak wynika, że niedopuszczalne byłoby przeprowadzenie na embrionie powstałym w następstwie zastosowanej metody in vitro także eksperymentu medycznego mającego charakter leczniczy, co wydaje się nie do pogodzenia z zasadą ochrony życia mającą swoje umocowanie w art. 38 konstytucji i zasadą ochrony zdrowia wynikającą z art. 68 ust. 1 konstytucji.</u>
          <u xml:id="u-103.15" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawiedliwościPiotrKluz">Zgodnie z intencją projektodawców wyrażoną w uzasadnieniu projektu projektowany art. 160a § 3 w zakresie wysokości zagrożenia ustawowego nawiązuje do obowiązującego art. 253 § 1 Kodeksu karnego penalizującego handel ludźmi. Tak wysokie zagrożenie ustawowe nie wydaje się zasadne w sytuacji, gdy przepisy różnicują ochronę prawnokarną człowieka i płodu ludzkiego, choć zachowania polegające na handlu ludzkimi zarodkami lub komórkami rozrodczymi jako naganne mogą uzasadniać posłużenie się wobec ich sprawców reakcją karną. Niemniej decyzja o kryminalizacji takich zachowań powinna być poprzedzona wprowadzeniem kompleksowej regulacji prawnej obejmującej problematykę ochrony genomu oraz wszelkich metod zapłodnienia pozaustrojowego.</u>
          <u xml:id="u-103.16" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawiedliwościPiotrKluz">Przechodząc do rozwiązań szczegółowych, należy zasygnalizować następujące wątpliwości. Pomimo posługiwania się w zakresie opisów projektowanych nowych typów przestępstw pojęciami de lege lata niewystępującymi w Kodeksie karnym (embrion, zapłodnienie in vitro), a mającymi, zwłaszcza dla laika, niedostatecznie dookreślone zakresy znaczeniowe, projekt nie przewiduje wprowadzenia definicji normatywnych, które wyznaczałyby zakres tych pojęć w sposób precyzyjny. Rozwiązanie takie może skutkować zasadniczymi problemami praktycznymi związanymi ze stosowaniem projektowanych przepisów, w szczególności w zakresie ustalenia pól kryminalizacji z nich wynikających, a tym samym może nawet uzasadniać wysuwanie pod adresem projektowanych unormowań zarzutu naruszenia znajdującej oparcie w art. 42 konstytucji zasady dostatecznej określoności czynu zabronionego. Występujące w opisie projektowanego czynu z art. 160a § 1 Kodeksu karnego znamię czynności wykonawczej „doprowadza” w polskim prawie karnym tradycyjnie odnosi się do osoby innej niż sprawca, na którą sprawca przestępstwa oddziałuje swą aktywnością (na przykład „doprowadza człowieka do targnięcia się na własne życie” - art. 151 K.k., „doprowadza kobietę ciężarną do przerwania ciąży” - art. 153 § 1, „doprowadza inną osobę do obcowania płciowego” - art. 197 § 1, „doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem” - art. 286 § 1 Kodeksu karnego). Użycie tego znamienia w sposób proponowany w projekcie, a więc w odniesieniu do rezultatu w postaci ziszczenia się pewnego stanu przyszłego, niezwiązanego z zachowaniem innej osoby - czyli zapłodnienie ludzkiej komórki jajowej poza organizmem kobiety - zrywa z tym tradycyjnie przyjętym rozumieniem omawianego znamienia i, jak można sądzić, stanowi dość nietrafny substytut znamienia wskazującego na udział osoby, której czyn objęty jest zakresem normowania projektowanego przepisu, w procedurze prowadzącej do zapłodnienia przy zastosowaniu metody in vitro.</u>
          <u xml:id="u-103.17" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawiedliwościPiotrKluz">Przepisy posługują się w dwóch wypadkach znamionami czynności wykonawczej sprawcy wyrażonymi w liczbie mnogiej (”dokonuje eksperymentów na embrionach” - projektowany art. 160a § 2, „uprawia handel embrionami” - projektowany art. 160a § 3). Należy mieć na uwadze, że z uwagi na obowiązujący w prawie karnym zakaz dokonywania wykładni rozszerzającej na niekorzyść sprawcy rozwiązanie takie może stać się podstawą interpretacji prowadzącej do poglądu, zapewne sprzecznego z intencjami projektodawców, że ramami kryminalizacji wynikającej z tych przepisów nie zostały objęte te czyny, w wypadku których przedmiot eksperymentu lub handlu stanowi wyłącznie jeden embrion ludzki.</u>
          <u xml:id="u-103.18" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawiedliwościPiotrKluz">W projekcie zaproponowano 30-dniowy okres wejścia w życie ustawy, który należy ocenić jako zdecydowanie zbyt krótki, zarówno ze względu na wagę projektowanych rozwiązań, jak i konieczność, w wypadku wprowadzenia ich w życie, prawnego unormowania sytuacji osób, które rozpoczęły procedurę zapłodnienia pozaustrojowego z zastosowaniem metody in vitro przed wejściem w życie projektowanej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-103.19" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawiedliwościPiotrKluz">Wysoki Sejmie! Z uwagi na powyżej przedstawione okoliczności uzasadniające zastrzeżenia pod adresem projektowanych rozwiązań Rada Ministrów nie popiera poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks karny, o którym teraz mowa. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-103.20" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-104.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Głos zabierze przedstawiciel wnioskodawców pan poseł Jan Filip Libicki.</u>
          <u xml:id="u-104.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#PosełJanFilipLibicki">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Na wstępie chciałbym wszystkim osobom, które zabierały głos z tego miejsca, serdecznie podziękować za ich wypowiedzi, zarówno te, w których zgadzano się z tym, co tutaj przedstawiłem, jak i te, które były wobec tego krytyczne. Myślę, że ważne jest, iż dyskutujemy na temat tego istotnego problemu, dotyczącego zupełnie podstawowych praw ludzkich. To dobrze, że na taki temat odbywa się w Sejmie debata.</u>
          <u xml:id="u-105.1" who="#PosełJanFilipLibicki">Przede wszystkim chciałbym bardzo serdecznie podziękować panu marszałkowi Zychowi za stwierdzenie dotyczące debaty łącznej. Właśnie taka była intencja. My również braliśmy udział w dyskusji 10 września zeszłego roku nad tym projektem i też daliśmy temu wyraz, jako sygnatariusze nowej, poselskiej wersji, w głosowaniu. Nasza intencja - poza tym, że zgadzamy się z zapisami tej ustawy i że ona jest zgodna z naszymi przekonaniami - była właśnie taka, aby ten projekt społeczny mógł być rozpatrywany łącznie z innymi projektami. Chodzi o to, aby nie było takiej sytuacji, że jeden projekt rozpatrujemy na posiedzeniu plenarnym, inny idzie do komisji, gdzieś tam odbywają się cząstkowe debaty i tak naprawdę czas ucieka, a rozstrzygnięć nie ma. My się opowiadamy za takim rozstrzygnięciem, ale chcieliśmy temu projektowi i tym osobom, które się pod nim podpisały, dać szansę, tak aby ten projekt był również przedmiotem dyskusji, o której tutaj była mowa.</u>
          <u xml:id="u-105.2" who="#PosełJanFilipLibicki">Odniosę się po kolei do wszystkich głosów, na tyle, na ile zdołałem je zanotować.</u>
          <u xml:id="u-105.3" who="#PosełJanFilipLibicki">Chcę powiedzieć, że z wieloma tezami przedstawionymi przez pana posła Rydzonia, którego osobiście bardzo cenię, nie zgadzam się. Chcę poruszyć następującą kwestię. Nie bardzo rozumiem, jak można mówić o tym, że metoda in vitro leczy niepłodność. Owszem, doprowadza ona do tego, że para ma dziecko, natomiast nie znika przeszkoda, która powoduje, że ta para nie może mieć dziecka w sposób naturalny.</u>
          <u xml:id="u-105.4" who="#PosełJanFilipLibicki">Odnosząc się do wypowiedzi pana posła prof. Filara, nie będę dyskutował o tym od strony prawnej, bo pewnie poległbym w tej debacie z panem profesorem, chcę natomiast powiedzieć jedno. Pan profesor nawoływał do tego, żebyśmy odbyli wspólną i spójną, całościową debatę. Otóż odczytuję ten projekt społeczny, który zgłaszamy ponownie jako poselski, właśnie jako najlepszy dowód na skandaliczną, niestety, bezczynność nas jako parlamentarzystów. Cały czas odbywa się tylko nawoływanie do tego, aby uregulować ten problem w sposób kompleksowy, a regulacji nie ma, bo ona gdzieś grzęźnie w podkomisjach w pewnym fragmentarycznym i jednostkowym rozpatrywaniu tych projektów. W końcu zorganizowało się 160 tys. ludzi i uznało, że muszą wziąć sprawy w swoje ręce. Tak wygląda ta sprawa. W moim przekonaniu właśnie ten projekt i to, że zgłaszamy go ponownie, jest wielkim oskarżeniem pod adresem tych, którzy odpowiadają za tok prac legislacyjnych, oraz pod adresem tych, którzy toczą tę debatę od miesięcy, a może i od lat, a tak naprawdę nie widać szczęśliwego końca tej debaty.</u>
          <u xml:id="u-105.5" who="#PosełJanFilipLibicki">Odniosę się do poszczególnych pytań, które padły.</u>
          <u xml:id="u-105.6" who="#PosełJanFilipLibicki">Pani poseł Streker-Dembińska zapytała o odpowiedzi i opinie przedstawione przez instytucje, które zostały o to poproszone. W materiałach załączonych do druku nr 2741 znalazły się konkretnie dwie odpowiedzi, które otrzymaliśmy: pana prof. Gardockiego i pana...</u>
          <u xml:id="u-105.7" who="#komentarz">(Poseł Stanisław Rydzoń: Dąbrowskiego.)</u>
          <u xml:id="u-105.8" who="#PosełJanFilipLibicki">...sędziego Dąbrowskiego.</u>
          <u xml:id="u-105.9" who="#PosełJanFilipLibicki">Jeżeli chodzi o wypowiedź pana posła Gosiewskiego i o pytanie, dlaczego nie apeluję o to, aby skierować ten projekt do podkomisji nadzwyczajnej, to właśnie o to apeluję i taka jest intencja naszego powtórnego złożenia projektu, aby na równi z innymi projektami znalazł się on w takiej komisji.</u>
          <u xml:id="u-105.10" who="#PosełJanFilipLibicki">Pan poseł Kulas zapytał, czy Kodeks karny reguluje kwestie etyczne. Wydaje mi się, że w różnych aspektach tak: kradzieży, morderstwa i wszelkich innych kwestiach, a także w aspekcie ochrony życia, tej podstawowej godności i podstawowego prawa ludzkiego. W moim przekonaniu Kodeks karny powinien chronić prawo do życia, a my uważamy, że życie embriona, które powstaje poza organizmem matki, znajduje się w sytuacji zagrożenia.</u>
          <u xml:id="u-105.11" who="#PosełJanFilipLibicki">Odnosząc się do wypowiedzi pana ministra Kluza, chcę powiedzieć, że właśnie uważamy, iż w takich sytuacjach powinno być stosowane owo ultima ratio, o którym mówił pan minister.</u>
          <u xml:id="u-105.12" who="#PosełJanFilipLibicki">Na koniec ostatnia uwaga. Muszę powiedzieć, że z pewnym zdziwieniem przyjąłem wniosek pani poseł Kidawy-Błońskiej, który padł ze strony prominentnej osoby i prominentnej pani poseł z klubu Platformy Obywatelskiej, bo zawsze jeżeli jest tak, że ze strony klubu Platforma Obywatelska pada wniosek o odrzucenie projektu, który jest owocem, może nie w tym wariancie, ale generalnie, obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej, to mnie w takim postawieniu sprawy coś zgrzyta i widzę tutaj pewną niekonsekwencję, zwłaszcza że mój i nasz apel sprowadzał się, jeszcze raz powtórzę, tylko i wyłącznie do tego, aby temu projektowi na równi z innymi projektami dać szanse pracy w Komisji Nadzwyczajnej. Dlatego bardzo serdecznie proszę, aby Wysoka Izba podjęła taką decyzję, która pozwoli członkom Komisji Nadzwyczajnej powołanej do zajmowania się tematyką bioetyczną również pracować nad tym projektem. Bardzo serdecznie dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-106.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-106.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">W dyskusji zgłoszono wniosek o odrzucenie projektu ustawy w pierwszym czytaniu.</u>
          <u xml:id="u-106.3" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Do głosowania nad tym wnioskiem przystąpimy w bloku głosowań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 4. porządku dziennego: Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw (druk nr 2927).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Proszę o zabranie głosu pana posła Andrzeja Derę w celu przedstawienia uzasadnienia projektu.</u>
          <u xml:id="u-108.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#PosełAndrzejMikołajDera">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! W imieniu posłów wnioskodawców mam zaszczyt przedstawić projekt ustawy o zmianie ustawy Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-109.1" who="#PosełAndrzejMikołajDera">Czego dotyczy przedłożony projekt? Otóż dotyczy on trzech bardzo istotnych rzeczy. Po pierwsze, dotyczy roli pokrzywdzonego w postępowaniu karnym, po drugie - kwestii orzekania nawiązek, po trzecie - stworzenia Funduszu Pomocy Ofiarom Przestępstw. Całe to przedłożenie jest ze sobą połączone. Wzmocnienie roli pokrzywdzonego w polskim prawie karnym następuje poprzez zmianę sposobu naliczania i orzekania nawiązek oraz stworzenie funduszu, który ma pomagać właśnie tym pokrzywdzonym.</u>
          <u xml:id="u-109.2" who="#PosełAndrzejMikołajDera">Otóż w polskim prawie karnym mamy bardzo wiele przepisów dotyczących sprawców takich przestępstw, które mówią, co może zrobić sprawca. W bardzo małym stopniu odnosimy się do tych, którzy w wyniku przestępstw ponoszą konkretną, określoną szkodę. Nasze propozycje zmierzają ku wzmocnieniu pozycji osoby, która jest pokrzywdzona w wyniku przestępstwa. Kierując się priorytetem zapewnienia pełnej ochrony interesów pokrzywdzonego w postępowaniu karnym, w naszym projekcie przyznano pokrzywdzonemu prawo żądania naprawienia wyrządzonej szkody lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w wypadku skazania za każde przestępstwo, w wyniku którego taka szkoda lub krzywda zaistniała. Naszym zdaniem brak jest bowiem racjonalnego uzasadnienia dla istniejącego ograniczenia odnośnie do rodzajów przestępstw. Aktualnie taka regulacja znajduje się w art. 46 § 1 Kodeksu karnego i dotyczy jedynie skazania za przestępstwo spowodowania śmierci, ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, naruszenia czynności narządów ciała lub rozstroju zdrowia, przestępstwo przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji lub przestępstwa przeciwko środowisku, mieniu lub obrotowi gospodarczemu, w wypadkach, w których możliwe jest złożenie przez pokrzywdzonego wniosku o orzeczenie wobec sprawcy przestępstwa obowiązku naprawienia szkody lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.</u>
          <u xml:id="u-109.3" who="#PosełAndrzejMikołajDera">Projektowana zmiana treści art. 46 § 1 Kodeksu karnego pozwoli w większości przypadków na pełną realizację przez pokrzywdzonego w procesie karnym jego roszczeń kompensacyjnych związanych z przestępstwem stanowiącym przedmiot postępowania, usuwając konieczność ich dochodzenia w odrębnym postępowaniu na drodze cywilnej, co skutkuje zazwyczaj istotnym wydłużeniem terminu uzyskania przez pokrzywdzonego należnego odszkodowania lub zadośćuczynienia, a nadto wiąże się z istotnymi ciężarami dla pokrzywdzonego. Wśród tych ciężarów na czoło wysuwa się konieczność poniesienia przecież znacznych kosztów związanych z wytoczeniem powództwa cywilnego oraz uczestniczeniem w długotrwałym częstokroć postępowaniu cywilnym rządzącym się zasadą kontradyktoryjności procesu, która wymusza na stronach procesu istotną aktywność oraz biegłość merytoryczną, względnie korzystanie z pomocy adwokata, radcy prawnego, co wiąże się również z dodatkowymi kosztami. Oczywiście są one potem zwracane, ale te początkowe nakłady są tutaj oczywiste. Projekt usuwa również kolejną niedoskonałość instytucji określonej w art. 46 § 1 Kodeksu karnego, poszerzając o osobę prokuratora krąg podmiotów uprawnionych do złożenia wniosku o naprawienie szkody lub zadośćuczynienie za krzywdę wyrządzoną przestępstwem, jak również umożliwiając sądowi, w ramach fakultatywnego trybu działania, orzeczenie z urzędu wobec sprawcy obowiązku naprawienia szkody w całości lub w części lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Zmiany te pozwolą na zabezpieczenie zasługujących na ochronę interesów pokrzywdzonego w tych przypadkach, gdy sam pokrzywdzony nie składa takiego wniosku, a zaniechanie w tym zakresie nie jest wyrazem jego przemyślanej decyzji, lecz wynika bądź z faktycznej niemożności działania będącej wynikiem następstw przestępstwa, bądź z nieporadności w zakresie dochodzenia przysługujących mu roszczeń, związanej z właściwościami osobistymi pokrzywdzonego.</u>
          <u xml:id="u-109.4" who="#PosełAndrzejMikołajDera">Kolejna istotna zmiana dotyczy art. 46 § 2 Kodeksu karnego, stanowiącego podstawę orzeczenia na rzecz pokrzywdzonego nawiązki, zamiast orzeczenia wobec sprawcy przestępstwa obowiązku określonego w § 1 tego artykułu. Aktualnie ten przepis stanowi, że nawiązka może być orzeczona jedynie w celu zadośćuczynienia za ciężki uszczerbek na zdrowiu, naruszenie czynności narządu ciała, rozstrój zdrowia, a także za doznaną krzywdę. Projekt nasz znosi jakiekolwiek ograniczenia w tym zakresie, pozwalając na orzeczenie nawiązki, zamiast obowiązku określonego w art. 46 § 1 Kodeksu karnego, w każdym przypadku mieszczącym się w zakresie normowania tego przepisu. Nowością jest regulacja zawarta w art. 46 § 3 Kodeksu karnego. Przepis ten wprowadza odnoszący się do sądu nakaz nieorzekania wobec sprawcy przestępstwa obowiązku naprawienia szkody lub zadośćuczynienia za krzywdę, lub - w miejsce tych obowiązków - nawiązki, w wypadku gdy zakład ubezpieczeń z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej sprawcy zobowiązany jest do pokrycia szkody wyrządzonej przestępstwem, i w zakresie tej odpowiedzialności. Rozwiązanie takie jawi się jako w pełni racjonalne, jeżeli uwzględnić zarówno okoliczność, że obowiązek naprawienia szkody lub zadośćuczynienia za krzywdę, jak i nawiązka orzekana zamiast tego obowiązku w trybie art. 46 § 2 Kodeksu karnego są instytucjami o cywilistycznym rodowodzie, i restytucyjnym oraz kompensacyjnym, nie zaś penalnym, ukierunkowaniu, co uzasadnia pogląd o braku celowości stosowania w procesie karnym tych instytucji wobec sprawcy szkody, jeżeli za szkodę tę odpowiada w rygorze odpowiedzialności in solidum, art. 822 § 4 Kodeksu cywilnego, zakład ubezpieczeń, co gwarantuje pokrzywdzonemu uzyskanie w takiej sytuacji należnego mu odszkodowania lub zadośćuczynienia.</u>
          <u xml:id="u-109.5" who="#PosełAndrzejMikołajDera">W związku z planowanym powołaniem Funduszu Pomocy Ofiarom Przestępstw, co przewiduje tutaj projektowany art. 42a § 1 Kodeksu karnego wykonawczego, w zakresie przepisów Kodeksu karnego wprowadza się regulację, zgodnie z którą świadczenia pieniężne, które są określone w art. 47 i 49 Kodeksu karnego, orzekane będą na rzecz tego funduszu. Konsekwencją tego rozwiązania jest przewidziane przez projekt uchylenie art. 49a Kodeksu karnego. Na rzecz Funduszu Pomocy Ofiarom Przestępstw wpływać będą również nawiązki orzekane w trybie art. 44 § 3 Kodeksu karnego. Czym jest ten fundusz? Otóż Fundusz Pomocy Ofiarom Przestępstw będzie państwowym funduszem celowym, którego dysponentem będzie minister sprawiedliwości. Przychody tego funduszu podchodzić będą z orzekanych w postępowaniu karnym nawiązek, świadczeń pieniężnych, a ponadto z dotacji budżetowych, zapisów, darowizn, zbiórek publicznych oraz innych źródeł. Środki zgromadzone przez fundusz będą przeznaczane wyłącznie na realizację zadań związanych z udzielaniem pomocy ofiarom przestępstw oraz ich najbliższym, i przekazywane bezpośrednio tym osobom. Ponadto fundusz będzie mógł przekazywać środki fundacjom, organizacjom o charakterze non profit, których celem statutowym jest bezpośrednie wspieranie ofiar przestępstw. Ktoś może powiedzieć, że dzisiaj istnieje też taka prawna możliwość wpłacania czy orzekania tych nawiązek na rzecz różnych stowarzyszeń. Jaki jest dzisiaj podstawowy problem, który funkcjonuje w polskim systemie prawnym? Otóż orzekając nawiązkę na rzecz danego stowarzyszenia, tak naprawdę sąd nie ma żadnej kontroli nad tym, co się dzieje z tymi pieniędzmi. I tutaj niestety mamy bardzo poważny problem. Jeżeli mówimy, że sąd orzeka jakieś kwoty na rzecz poprawienia statusu osoby pokrzywdzonej, to trzeba stworzyć takie warunki, żeby to było pod kontrolą. To nie ma polegać na tym, że ktoś ma komuś coś kazać, tylko ma polegać na tym, że będzie kontrola wydanych środków. W tym miejscu następuje moim zdaniem bardzo istotna i fundamentalna zmiana polegająca na tym, że w wyniku tych zmian przepisów takie fundacje, które mają w swojej działalności statutowej możliwość pomocy osobom pokrzywdzonym, będą miały obowiązek rozliczenia się z tych środków, które otrzymują w wyniku orzeczeń sądowych.</u>
          <u xml:id="u-109.6" who="#PosełAndrzejMikołajDera">Pomoc udzielana ofierze przestępstwa lub osobie dla niej najbliższej ze ośrodków zgromadzonych przez fundusz będzie mogła być przeznaczana na organizowanie i finansowanie pomocy prawnej, pokrywanie kosztów związanych z psychoterapią lub pomocą psychologiczną, pokrywanie kosztów związanych ze specjalistycznym leczeniem lub rehabilitacją zdrowotną oraz uzyskiwaniem orzeczeń o niepełnosprawności, o niezdolności do zatrudnienia, a także na pokrywanie kosztów związanych z edukacją ogólnokształcącą i zawodową osób uprawnionych.</u>
          <u xml:id="u-109.7" who="#PosełAndrzejMikołajDera">Ponadto środki te będą mogły być wykorzystywane dla wsparcia innych potrzeb ofiary przestępstwa lub osoby dla niej najbliższej, takich jak pokrycie kosztów transportu specjalnego czy dostosowanie warunków lokalu mieszkalnego do potrzeb osób niepełnosprawnych, w wypadku gdy utrata sprawności nastąpiła w wyniku przestępstwa.</u>
          <u xml:id="u-109.8" who="#PosełAndrzejMikołajDera">Są to bardzo praktyczne sytuacje, w których należy tym osobom pomóc. Bardzo praktyczne, często poza wszelką sferą pomocy, a bez takiej pomocy osoby te praktycznie są uwięzione w swoich miejscach zamieszkania. Takie możliwości zostają w tym miejscu stworzone.</u>
          <u xml:id="u-109.9" who="#PosełAndrzejMikołajDera">Projektowane uregulowania dotyczące Funduszu Pomocy Ofiarom Przestępstw wprowadzają bardzo potrzebne i oczekiwane społecznie rozwiązanie w postaci zinstytucjonalizowanej formy wspierania ofiar przestępstw, pozwalającej udzielić takiego wsparcia, przeznaczonego na konkretny cel, zwłaszcza osobom szczególnie dotkliwie pokrzywdzonym wskutek popełnionego na ich szkodę bądź na szkodę osób dla nich najbliższych karalnego bezprawia.</u>
          <u xml:id="u-109.10" who="#PosełAndrzejMikołajDera">Dzięki takim rozwiązaniom zostanie zapewnione maksymalnie efektywne i celowe wykorzystanie gromadzonych środków, wykluczające przy należycie sprawowanej kontroli nad działaniem funduszu możliwość zaistnienia nieprawidłowości w zakresie dysponowania jego środkami, a tym samym ewentualnego trwonienia tych środków na inne cele bądź ich przywłaszczania zamiast wspierania nimi ofiar przestępstw, jak przecież zdarzało się w szeregu tego typu sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-109.11" who="#PosełAndrzejMikołajDera">Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Zmiana art. 47 § 1 Kodeksu karnego prowadzi do objęcia zakresem normowania tego przepisu nawiązek orzekanych w trybie obligatoryjnym, w związku z przewidzianym przez projekt wprowadzeniem do części szczególnej Kodeksu karnego przypadków takiego trybu ich orzekania. W projekcie w odmienny sposób określono katalog przestępstw, za które skazanie umożliwi orzeczenie nawiązki w trybie fakultatywnym, dostosowując ten katalog do potrzeb w zakresie racjonalnego w płaszczyźnie polityki kryminalnej oddziaływania tym instrumentem prawa karnego.</u>
          <u xml:id="u-109.12" who="#PosełAndrzejMikołajDera">Z kolei zmiana art. 47 § 2 Kodeksu karnego dotyczy wskazania nowego podmiotu będącego beneficjentem nawiązek orzekanych w związku ze skazaniem za przestępstwo przeciwko środowisku. Chodzi o Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Rozwiązanie takie pozwoli sprawować kontrolę nad prawidłowością i racjonalnością wykorzystania środków wpływających z tego tytułu.</u>
          <u xml:id="u-109.13" who="#PosełAndrzejMikołajDera">Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Przedłożony projekt, tak jak mówiłem na wstępie, wzmacnia pozycję osoby pokrzywdzonej, uelastycznia i wprowadza lepsze rozwiązania dotyczące orzekania nawiązek, kontroli nad środkami, które są orzekane w wyniku postępowania sądowego. Naszym zdaniem są to zmiany potrzebne. Uważamy, że warto nad tym projektem popracować w Sejmie, żeby stworzyć takie oto przepisy, które wzmocnią pokrzywdzonego, a w szczególności zapewnią, że pokrzywdzony nie zostanie sam, że będzie miał rzeczywiste wsparcie, a państwo - w tym przypadku minister sprawiedliwości - będzie miało też pełną kontrolę nad tym, w jaki sposób te orzekane środki są wykorzystywane.</u>
          <u xml:id="u-109.14" who="#PosełAndrzejMikołajDera">Dlatego w imieniu wnioskodawców wnoszę o podjęcie dalszych prac w naszym parlamencie nad tym zagadnieniem. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-110.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Sejm ustalił, że w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego wysłucha 5-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i kół.</u>
          <u xml:id="u-110.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-110.3" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">O zabranie głosu w imieniu klubu Platforma Obywatelska proszę pana posła Jerzego Kozdronia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#PosełJerzyKozdroń">Pani Marszałek! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Przypadł mi w udziale zaszczyt przedstawienia stanowiska Klubu Parlamentarnego Platforma Obywatelska wobec poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw (druk nr 2927).</u>
          <u xml:id="u-111.1" who="#PosełJerzyKozdroń">Proszę Wysokiego Sejmu, materia proponowana przez grupę posłów do rozpatrzenia przez Sejm była już przez Wysoką Izbę rozpatrywana. Dotyczyło to projektów rządowych. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej w ustawie z 5 listopada 2009 r. (Dz. U. Nr 208, poz. 1589) zajął się problematyką art. 46. W ustawie z 12 lutego 2010 r. Sejm rozpatrzył problem związany z art. 47, 49 i 42a, którego dotyczy ten projekt ustawy, tylko pod innym numerem, czyli problem związany z Funduszem Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Tak więc tą materią Sejm już się zajmował. Dziwię się, bo projekt ustawy nosi datę 9 grudnia, czyli wpłynął już po uchwaleniu pierwszej ustawy z 5 listopada. Nie dość tego, pierwsze czytanie projektu dotyczącego Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej odbyło się tu, w tej Izbie, w lipcu. Pani poseł Kempa mówi: nareszcie, bardzo dobry projekt. A przecież wy w grudniu złożyliście taki sam. Nie wiem, o co chodzi. Po prostu tego nie rozumiem.</u>
          <u xml:id="u-111.2" who="#PosełJerzyKozdroń">Zresztą może i wiem, ale nie chciałbym o tym mówić. Jest Komisja Nadzwyczajna do spraw zmian w kodyfikacjach, w ramach której ciężko się pracuje. Wszyscy posłowie, którzy uczestniczą w jej pracach, wiedzą, o czym mówimy. Nikomu nie przyszłoby do głowy, aby powtórnie składać takie projekty ustaw. Jednak niektórzy posłowie pracujący w tej komisji są po prostu generalnie nieobecni albo, jeżeli już się coś uchwala, to są obecni ciałem, ale nie duchem. Zdarzają się takie sytuacje, które mają takie konsekwencje. Dlatego, panie pośle, nie chcę składać wniosku o odrzucenie tego projektu, natomiast proszę, błagam, żebyście go wycofali. Wysoki Sejmie, wnoszę o odrzucenie tego projektu, o ile wnioskodawca sam go nie wycofa. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-112.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">W imieniu klubu Prawo i Sprawiedliwość oświadczenie wygłosi pan poseł Marek Ast.</u>
          <u xml:id="u-112.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-112.3" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Nie ma pana posła.</u>
          <u xml:id="u-112.4" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Proszę o zabranie głosu pana posła Stanisława Rydzonia w imieniu klubu Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#PosełStanisławRydzoń">Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! Panie pośle Kozdroń, pan chyba przepisał moje przemówienie.</u>
          <u xml:id="u-113.1" who="#komentarz">(Poseł Jerzy Kozdroń: Nigdy nie zajmowałem się plagiatem.)</u>
          <u xml:id="u-113.2" who="#PosełStanisławRydzoń">Zaraz pan wysłucha tego, co przygotowałem na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-113.3" who="#PosełStanisławRydzoń">Otóż chciałbym w imieniu Klubu Poselskiego Lewica przedstawić stanowisko wobec poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw (druk nr 2927). Ten druk, który zawiera projekt ustawy o zmianie Kodeksu karnego oraz niektórych innych ustaw, nosi datę 9 grudnia 2009 r. Nie jest więc możliwe, by jego autorzy nie znali rządowego projektu ustawy oznaczonego numerem 1854, którego pierwsze czytanie odbyło się 7 maja 2009 r. Wyrażam zdziwienie tym większe, że materia zaproponowana do uchwalenia w obu projektach jest co do zasady identyczna. Chodzi o zmianę przepisów m.in. Kodeksu karnego oraz Kodeksu karnego wykonawczego, tak by wesprzeć osoby pokrzywdzone przestępstwem, oraz o powołanie funduszu pomocy tym pokrzywdzonym będącego w dyspozycji ministra sprawiedliwości. Taka jest istota zarówno ustawy, jak i w tej chwili projektu. Autorzy projektu chcą zmienić przepisy, które jeszcze nie weszły w życie i nie zostały zweryfikowane w praktyce. Ustawa rządowa została przyjęta przez Sejm 12 lutego 2010 r., opublikowana 16 marca br., ma wejść w życie 1 lipca 2011 r., z wyjątkiem kilku przepisów, które wejdą w życie już 1 lipca 2010 r.</u>
          <u xml:id="u-113.4" who="#PosełStanisławRydzoń">W trakcie wspomnianego pierwszego czytania 7 maja 2009 r. przedstawicielka Prawa i Sprawiedliwości, nie będę wymieniał imienia i nazwiska, mam tutaj stenogram z 7 maja, poparła projekt rządowy, wnosząc o skierowanie go do Komisji Nadzwyczajnej. Analiza projektu ustawy oraz jego uzasadnienia pozwala na stwierdzenie, że projekt został przygotowany w 2006 lub w 2007 r., następnie zdjęty z półki w 2009 r. i przekazany marszałkowi Sejmu, bez sprawdzenia, co się działo w tym czasie z problematyką w nim poruszoną. Świadczą o tym m.in. dwa fakty. Pierwsza sprawa, gdy w projekcie ustawy proponuje się powołanie Funduszu Pomocy Ofiarom Przestępstw, ani w części merytorycznej, ani w uzasadnieniu nie wspomina się o rządowej propozycji dotyczącej powołania Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, a przecież w dacie złożenia projektu, 9 grudnia 2009 r., skończyły się już prace w Sejmie, o których pan poseł mówił, skończyły się one w listopadzie, czyli miesiąc wcześniej. Nie jest możliwe, żeby autorzy tego nie zauważyli i nie ustosunkowali się do tego, gdyż przecież pracowali w komisji i podkomisji nad stosownymi sprawozdaniami, a przynajmniej formalnie byli członkami tych komisji i podkomisji. Druga sprawa. Dziwią także zmiany dokonane w Kodeksie karnym wykonawczym. Projekt przewiduje na przykład dodanie po art. 42 nowego art. 42a w brzmieniu w większości zgodnym, poza nazwą funduszu, z art. 43 ustawy uchwalonej 12 lutego br. Gdyby autorzy projektu mieli tego świadomość, chodzi o wcześniejsze prace, wprowadzając nowy art. 42, winni równocześnie wnosić o uchylenie obowiązującego art. 43, ponieważ reguluje on tę samą materię. Inaczej mówiąc, gdybyśmy to uchwalili, to art. 42a i 43 miałyby prawie identyczną treść.</u>
          <u xml:id="u-113.5" who="#komentarz">(Poseł Jerzy Kozdroń: One jeszcze nie obowiązują.)</u>
          <u xml:id="u-113.6" who="#PosełStanisławRydzoń">Mówię: gdyby. Oczywiście można to było uczynić na przykład w ramach autopoprawki do projektu.</u>
          <u xml:id="u-113.7" who="#PosełStanisławRydzoń">Niestety, panie pośle, bardzo pana cenię, ale mając na względzie wymienione argumenty, a także zbędność regulacji materii już uregulowanej, w imieniu Klubu Poselskiego Lewica wnoszę o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu. W pierwszym momencie, kiedy zapoznałem się z tekstem ustawy, a jest to tekst ustawy, którą uchwaliliśmy w lutym br., to stwierdziłem: nie, to jest jakaś pomyłka, bo przecież nie możemy tego samego robić jeszcze raz. Wydaje się, że wniosek pana posła Kozdronia, który też chciałbym złożyć, o wycofanie tego projektu, możecie to zrobić do drugiego czytania, jest najbardziej rozsądny. Sprawdźmy, co się stanie z ustawą, którą uchwalono. Sądzę, że będzie potrzebna nowelizacja, ale możemy to zrobić najwcześniej w następnej kadencji, bo ona wejdzie w życie dopiero w 2011 r. Sprawdźmy, jak to będzie wyglądać.</u>
          <u xml:id="u-113.8" who="#PosełStanisławRydzoń">Kolejna kwestia. Nie wspominam o funduszu postpenitencjarnym, wasz projekt eliminuje ten fundusz. Co z tym funduszem? Jego już nie ma, bo nowa ustawa połączyła te dwa fundusze, ale to już sprawa drugorzędna. Ważniejsze są sprawy formalne. Najprostszą rzeczą byłoby wycofać ten projekt...</u>
          <u xml:id="u-113.9" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-113.10" who="#PosełStanisławRydzoń">...ewentualnie przygotować po pewnym czasie nowelizację ustawy. A jeśli nie, to wnoszę o odrzucenie go w pierwszym czytaniu. Dziękuję uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-114.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">W imieniu klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego głos zabierze pan poseł Józef Zych.</u>
          <u xml:id="u-114.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#PosełJózefZych">Pani Marszałek! Panie Ministrze! Wysoki Sejmie! Muszę przyznać, że występując w imieniu Klubu Poselskiego Polskiego Stronnictwa Ludowego, jestem w trudnej sytuacji, ponieważ w pierwszym czytaniu zabierałem głos również w dyskusji nad rządowym projektem. Panie pośle, instytucje, które tutaj występują, tam też występowały. Pamiętam, że polemizowałem, pytałem, co to znaczy, że przepisy prawa cywilnego o przedawnieniu nie mają zastosowania do tych przepisów Kodeksu karnego. Podnosiłem również zagadnienie dość skomplikowane, związane z odpowiedzialnością zakładu ubezpieczeń, bo tutaj stwierdza się, że jeżeli zakład pokrył z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, to wtedy sąd nie zasądza itd. Pokazywałem takie sytuacje, jak wprowadzanie nowych instytucji odpowiedzialności. Gdy popatrzymy, co się dzieje, gdy ktoś spowodował wypadek w stanie nietrzeźwości, to mamy regres. Dodatkowo jeszcze wprowadzamy możliwość zasądzenia przez sąd odpowiednich nawiązek itd. Jednym słowem, ze względu na to, że materia ta jest podobna, że te instytucje już tam uregulowano, a w tym czasie nie stało się nic, co by to uzasadniało, zakładając najlepszą wiarę ze strony wnioskodawców, również jestem zdania, że to klub powinien zadecydować, co dalej z tym zrobić. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-115.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie.</u>
          <u xml:id="u-116.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Głos zabierze pan poseł Marian Filar, Demokratyczne Koło Poselskie Stronnictwa Demokratycznego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#PosełMarianFilar">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! To, co powiem w tej chwili, powiem naprawdę z ciężkim sercem, nie jest to żadna figura retoryczna. Oceniając warstwę czysto legislacyjną, normatywną aktu, który przedstawiał pan poseł Dera, to to jest poważny akt prawny zawierający szereg istotnych myśli i rozwiązań, nad którymi mogą dyskutować prawnicy. Spuśćmy zasłonę miłosierdzia na tę - przepraszam za kolokwializm - obsuwę, która miała miejsce. Umówmy się, że jej nie ma, może nie to jest najważniejsze. Wypadki chodzą po ludziach, także po klubach, nawet najbardziej prominentnych, dajmy więc temu spokój. Drodzy państwo, chodzi o coś innego. Chciałbym zabrać głos nie tylko w imieniu demokratycznego koła poselskiego, ale - jeśli wolno, wiem, że to będzie uzurpacja - także w imieniu Kodeksu karnego. Chciałbym w imieniu tego Kodeksu karnego prosić państwa ze wszystkich klubów: dajcie państwo trochę spokoju temu nieszczęśnikowi. Przecież na tej sali gros procedur dotyczy zmian w kodeksie karnym materialnym, czasami procesowym, a to naprawdę nie jest aż tak atrakcyjna książka, żeby z lubością nią się zajmować.</u>
          <u xml:id="u-117.1" who="#PosełMarianFilar">Szanowni państwo, Kodeks karny z 1932 r. obowiązywał w sumie przeszło 30 lat, także w PRL, nawet ten nieszczęsny PRL nie bardzo chciał go zmieniać. Jeżeli już coś wprowadzał, to różne potworki w stylu tzw. małego kodeksu karnego, a Kodeks karny z 1932 r. zostawiał w spokoju. Najwyższy i najwybitniejszy ustawodawca wszech czasów i wszechświata, Stwórca, który stworzył 10 przykazań i wręczył je na pewnym wzniesieniu w pewnym państwie śródziemnomorskim obywatelowi tego państwa, tych 10 przykazań do tej pory nie nowelizował ani razu. One obowiązują, nie są nowelizowane. Proszę wybaczyć, że ośmieliłem się odwołać do tego przykładu, ale obecnie obowiązujący Kodeks karny, porównując go z tymi dwoma aktami normatywnymi z zakresu prawa karnego, nowelizowany był już grubo ponad 30 razy. Skąd się bierze ta chęć? Po co to wszystko?</u>
          <u xml:id="u-117.2" who="#PosełMarianFilar">Szanowni państwo, będę mało oryginalny, ale wrócę do swojego przykładu z pierwszego wystąpienia, o wozie i koniu. Tu się akurat wszystko zgadza. Wóz stoi z tyłu, a z przodu stoi... Właśnie, kto stoi? Nie jeden koń, stoją dwa konie, w dodatku bardzo ambitne konie, mające na oczach klapki, takie klapki konie mają. Do tego nie ma furmana. O czym myślę, mówiąc o drugim koniu? Drodzy państwo, proszę sobie uświadomić - z całym szacunkiem dla Wysokiej Izby, jej kompetencji, roli, uprawnień itd. - że w tej chwili pełną parą pracuje Komisja Kodyfikacyjna Prawa Karnego, która naprawdę skupia najbardziej kompetentne osoby z dziedziny prawa karnego - tak ze świata nauki, jak i ze świata praktyki. Mówię to z czystym sumieniem, nie biorę udziału w jej pracach, więc mogę tak powiedzieć. Drodzy państwo, komisja kodyfikacyjna będzie zajmowała się już nie tylko nowelizacją, ale wręcz kompleksowym stworzeniem nowego Kodeksu karnego. Dajmy im popracować, będziemy mieli wtedy - znów użyję kolokwializmu - gotowca, który zrobią najlepsi fachowcy. W imieniu steranego Kodeksu karnego z 1997 r., co chwilę gdzieś szczypanego, przycinanego, proszę: dajmy spokój temu kodeksowi przez jakiś czas. Jeżeli musimy go zmieniać, to w jakimś bardzo ściśle limitowanym zakresie, np. tam, gdzie wymagają tego od nas zobowiązania wspólnotowe, unijne lub gdzie każe nam to zrobić Trybunał Konstytucyjny. Ograniczmy się do tego. Umówmy się wszyscy razem, dajmy spokój z tymi nieustannymi zmianami. Niech ten wóz pociągnie póki co jeden koń. Zastanowimy się nad kwestią jego wymiany, ale dajmy spokój temu kodeksowi, nie zmieniajmy go co chwilę, bo z tego będą się tylko cieszyli drukarze oraz - z ręką na sercu, jeżeli mam być szczery - autorzy, redaktorzy komentarzy do kodeksów karnych, które zmieniają się co 3 tygodnie ku, jakby to powiedzieć, obopólnemu zadowoleniu. Jednak więcej nie powiem już ani słowa, bo nikt nie jest zobowiązany do samodenuncjacji. Dziękuję państwu bardzo za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-117.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-118.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Wprawdzie do zadania pytań zapisało się 6 panów posłów, ale udzielam głosu panu posłowi Andrzejowi Derze.</u>
          <u xml:id="u-118.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#PosełAndrzejMikołajDera">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Powiem tak, doszło do nieporozumienia, żeby nie było najmniejszej wątpliwości. Otóż ten projekt składaliśmy w grudniu, a zapisy, które tutaj są zawarte, są częścią szerszego opracowania, które kiedyś w tym parlamencie zostało odrzucone w pierwszym czytaniu. Potem tak się stało, panie pośle, że te przepisy - tak jak pan powiedział - są tożsame z niewielką zmianą, ale to już przygotował rząd. Nasz projekt został złożony i zamiast być równolegle rozpatrywany, gdzieś utknął i dopiero dzisiaj mamy pierwsze czytanie.</u>
          <u xml:id="u-119.1" who="#PosełAndrzejMikołajDera">Ponieważ rzeczywiście - co sprawdziłem - tak jak pan powiedział, w ustawie, której projekt zawarty był w druku nr 1854, uchwalonej 12 lutego ta materia została już ujęta, w związku z powyższym nie ma potrzeby wprowadzania tej regulacji. W imieniu wnioskodawców wycofuję ten projekt. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-119.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-120.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">W związku z tym zamykam dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#PosełMirosławPawlak">1. Projekt, chociaż jego intencje i założenia są pozytywne, nosi cechy rozwiązań doraźnych i fragmentarycznych. Art. 2 pkt 4 projektu zakłada dodanie oddziału 6 w rozdziale XII w ustawie Kodeks karny wykonawczy. Dlaczego w projekcie brak jest treści proponowanej jednostki redakcyjnej?</u>
          <u xml:id="u-121.1" who="#PosełMirosławPawlak">2. Jakie jest stanowisko ministra sprawiedliwości w przedmiocie rzeczonego Funduszu Pomocy Ofiarom Przestępstw z całymi zobowiązaniami stąd płynącymi?</u>
          <u xml:id="u-121.2" who="#PosełMirosławPawlak">3. Po ewentualnym uchwaleniu procedowanych nowelizacji ustawowych ich wykonawcami będą sądy, a ściślej mówiąc - sędziowie. Proszę o zaprezentowanie stanowiska Sądu Najwyższego wobec przedstawionych rozwiązań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#PosełHenrykSiedlaczek">Art. 49 omawianego projektu zmiany Kodeksu karnego zakłada, iż sąd, odstępując od wymierzenia kary, a także w przypadkach przewidzianych w ustawie może orzec świadczenie pieniężne wymienione w art. 39 pkt 7 tegoż kodeksu na rzecz planowanego funduszu pomocy ofiarom przestępstw. Świadczenie to nie może jednak przekroczyć 30 tys. zł. Z wcześniejszej nowelizacji tego samego artykułu z 12 lutego 2010 r., która jeszcze nie weszła w życie, dowiadujemy się, że to samo orzekane świadczenie, ale na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, nie może przekroczyć 60 tys. zł. Chciałbym zapytać autorów tej zmiany o powody tak drastycznego obniżenia progu maksymalnej dozwolonej wysokości wymierzanej sumy. Przecież te środki pieniężne mają zostać przeznaczone na udzielenie pomocy ofiarom przestępstw oraz ich najbliższym i wydaje się, że im więcej trafi ich do funduszu, tym większą pomoc będzie można zapewnić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Kończymy postępowanie legislacyjne w tym punkcie.</u>
          <u xml:id="u-123.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Szanowni państwo, muszę ogłosić przerwę, ponieważ poseł sprawozdawca do kolejnego punktu porządku obrad wyszedł nam gdzieś na chwilę.</u>
          <u xml:id="u-123.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Ogłaszam 2 minuty przerwy.</u>
          <u xml:id="u-123.3" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 18 min 48 do godz. 18 min 50)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Wznawiam obrady.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 5. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Infrastruktury o senackim projekcie ustawy o zmianie ustawy Prawo budowlane (druki nr 2950 i 2991).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę komisji pana posła Cezarego Atamańczuka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#PosełSprawozdawcaCezaryAtamańczuk">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt przedstawić państwu w dniu dzisiejszym projekt ustawy o zmianie ustawy Prawo budowlane przygotowany przez Senat Rzeczypospolitej Polskiej. Konieczność podjęcia prac legislacyjnych w zakresie uregulowanym niniejszym projektem wynika z wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 21 września 2009 r. dotyczącego art. 49b ust. 2 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane.</u>
          <u xml:id="u-127.1" who="#PosełSprawozdawcaCezaryAtamańczuk">Wysoka Izbo! Trybunał Konstytucyjny w dniu 21 września 2009 r. orzekł o niezgodności art. 49b ust. 2 ustawy Prawo budowlane w części obejmującej wyrażenie „w dniu wszczęcia postępowania” z art. 32 ust. 1 konstytucji. Ten przepis Prawa budowlanego dotyczy możliwości legalizacji obiektów budowlanych wzniesionych bez wymaganego zgłoszenia. Warto w tym miejscu przypomnieć, że bardzo uproszczona - w stosunku do procedury uzyskania pozwolenia na budowę - procedura zgłoszeniowa dotyczy co do zasady niewielkich obiektów, jak np. budynki gospodarcze o powierzchni do 35 m2 służące gospodarce rolnej i inne budynki gospodarcze o powierzchni do 25 m2. Omawiany przepis w swym dotychczasowym brzmieniu uzależnia możliwość zalegalizowania samowoli budowlanej m.in. od posiadania przez inwestora w dniu wszczęcia postępowania – w przypadku braku miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego – ostatecznej decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu. Jak wynika z wyroku trybunału, sformułowanie zawarte w art. 49b ust. 2 „w dniu wszczęcia postępowania” prowadzi do niekonstytucyjnego zróżnicowania sytuacji osób, które wybudowały obiekty bez zgłoszenia, które jest wymagane przez Prawo budowlane, w zależności od tego, czy na danym obszarze obowiązuje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, czy też planu takiego brak. W przypadku braku miejscowego planu wymagane jest przedstawienie ostatecznej decyzji o warunkach zabudowy już w dniu wszczęcia postępowania w sprawie samowoli budowlanej.</u>
          <u xml:id="u-127.2" who="#PosełSprawozdawcaCezaryAtamańczuk">Zdaniem trybunału powyższe zróżnicowanie sytuacji sprawców samowoli budowlanej wynika z zastosowania kryterium, na które nie mają oni wpływu. Jak wynika z wyroku, termin uzyskania ostatecznej decyzji o warunkach zabudowy ma znaczenie drugorzędne i nie powinien ograniczać możliwości legalizacji samowoli. Zaproponowane w projekcie ustawy rozwiązania, ściśle realizujące wyrok trybunału, polegają na skreśleniu zakwestionowanych przez Trybunał Konstytucyjny zapisów art. 49b ust. 2 ustawy Prawo budowlane. W wyniku nowelizacji decyzja o warunkach zabudowy nie będzie musiała być ostateczna już w dniu wszczęcia postępowania. Pozostała część procedury legalizacyjnej nie ulegnie zmianie.</u>
          <u xml:id="u-127.3" who="#PosełSprawozdawcaCezaryAtamańczuk">Projekt ustawy został skonsultowany z ministrem spraw zagranicznym, Prokuratorią Generalną Skarbu Państwa, ministrem spraw wewnętrznych, ministrem infrastruktury, głównym inspektorem nadzoru budowlanego oraz Krajową Radą Radców Prawnych. Wskazane wyżej organy nie zgłosiły uwag do projektu. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-127.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-128.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Sejm ustalił, że w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego wysłucha 5-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i kół.</u>
          <u xml:id="u-128.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-128.3" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Proszę o zabranie głosu w imieniu klubu Platforma Obywatelska panią posłankę Aldonę Atamańczak, przepraszam, Młyńczak.</u>
          <u xml:id="u-128.4" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo przepraszam, pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#PosełAldonaMłyńczak">Pani Marszałek! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! W imieniu klubu Platforma Obywatelska mam zaszczyt przedstawić Wysokiej Izbie stanowisko dotyczące senackiego projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo budowlane, zawartego w drukach nr 2950 i 2991.</u>
          <u xml:id="u-129.1" who="#PosełAldonaMłyńczak">Szanowni Państwo! Projektowana nowelizacja stanowi wykonanie obowiązku dostosowania systemu naszego prawa do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 21 września 2009 r. Trybunał Konstytucyjny orzekł o niezgodności art. 49b ust. 2 Prawa budowlanego w części obejmującej wyrażenie „w dniu wszczęcia postępowania” z art. 32 ust. 1 konstytucji ze względu na naruszenie zasad równości w postępowaniu administracyjnym wobec różnych podmiotów. Zdaniem trybunału nie jest bowiem możliwe różnicowanie sprawców samowoli budowlanej ze względu na czynniki od nich niezależne, a takim czynnikiem na pewno jest obowiązywanie dla danego obszaru miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Nie ma zatem potrzeby stosowania nadmiernie restrykcyjnego terminu uzyskania decyzji o warunkach zabudowy tylko dla niektórych inwestorów, osób, które zamieszkują jakiś obszar bez obowiązującego planu zagospodarowania przestrzennego. Zdaniem trybunału bardziej istotne jest, aby inwestor dysponował taką decyzją najpóźniej do upływu terminu jej dostarczenia, czyli 30 dni od wydania postanowienia przez właściwy organ w trybie art. 49b ust. 2 Prawa budowlanego.</u>
          <u xml:id="u-129.2" who="#PosełAldonaMłyńczak">W celu wykonania orzeczenia trybunału Senat proponuje, aby zmiana polegała na skreśleniu w art. 49b ust. 2 wyrażenia uznanego za niekonstytucyjne, a co za tym idzie, usunięciu z przepisu wymogu, aby decyzja o warunkach zabudowy i zagospodarowania przestrzennego terenu, która w każdym przypadku konieczna jest do legalizacji samowoli budowlanej, była ostateczna w dniu wszczęcia postępowania rozbiórkowego.</u>
          <u xml:id="u-129.3" who="#PosełAldonaMłyńczak">Legalizacja samowoli budowlanej będzie więc dopuszczona, o ile Wysoki Sejm uchwali proponowaną nowelizację, również w przypadku gdy inwestor uzyska ostateczną decyzję o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu w terminie późniejszym niż dzień wszczęcia postępowania rozbiórkowego, nie później jednak niż 30 dni od chwili wydania postępowania legalizacyjnego.</u>
          <u xml:id="u-129.4" who="#PosełAldonaMłyńczak">Pozostałe elementy procedury legislacyjnej nie ulegają zmianie. Przedmiot projektu nie jest objęty prawem Unii Europejskiej. Przepisy projektowanej ustawy nie powodują naruszenia wymagań określonych w dyrektywie 85/337/EWG w sprawie oceny skutków wywieranych przez niektóre przedsięwzięcia na środowisko naturalne.</u>
          <u xml:id="u-129.5" who="#PosełAldonaMłyńczak">Klub Platforma Obywatelska pozytywnie opiniuje senacki projekt ustawy o zmianie ustawy Prawo budowlane zawarty w druku nr 2950. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-129.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-130.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">W imieniu klubu Prawo i Sprawiedliwość głos zabierze pani posłanka Anna Paluch.</u>
          <u xml:id="u-130.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę, pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#PosełAnnaPaluch">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt przedstawić stanowisko Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość w sprawie senackiego projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo budowlane (druk nr 2950).</u>
          <u xml:id="u-131.1" who="#PosełAnnaPaluch">Senacki projekt ustawy ma na celu wykonanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 21 września 2009 r. odnoszącego się do art. 49b ustawy Prawo budowlane. Artykuł ten traktuje o rozbiórce obiektu budowlanego lub jego części, będącego w budowie albo wybudowanego bez wymaganego zgłoszenia, pomimo wniesienia sprzeciwu przez właściwy organ. Ust. 2 tego artykułu precyzuje wymagania wobec inwestora w postępowaniu legalizacyjnym.</u>
          <u xml:id="u-131.2" who="#PosełAnnaPaluch">Jeżeli budowa jest zgodna z przepisami o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, a w szczególności z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, i nie narusza przepisów, w tym przepisów techniczno-budowlanych, po wstrzymaniu budowy i zobowiązaniu inwestora do przedłożenia właściwych wymaganych dokumentów możliwe jest zalegalizowanie tejże budowy. Jeżeli teren budowy nie jest objęty planem zagospodarowania przestrzennego, dokumentem rozstrzygającym o możliwości zabudowy jest decyzja o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu. Decyzja WZiZT jest swego rodzaju wyjątkiem od zasady, którego stosowanie niestety staje się regułą. Zgodnie z dotychczasowym brzmieniem art. 49b ustawy Prawo budowlane inwestor, który dokonał samowoli budowlanej na terenie nieobjętym planem, może zalegalizować budowę, o ile w dniu wszczęcia postępowania dysponuje ostateczną decyzją o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu. Właśnie tę regulację, uzależniającą możliwość legalizacji samowoli budowlanej od posiadania w dniu wszczęcia postępowania ostatecznej decyzji o warunkach zabudowy, zakwestionował Trybunał Konstytucyjny. Trybunał uznał, że wspomniany przepis nie jest zgodny z art. 32 konstytucji. Przytoczę tu art. 32 ust. 1 konstytucji, który stanowi, iż wszyscy są wobec prawa równi i wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne.</u>
          <u xml:id="u-131.3" who="#PosełAnnaPaluch">A zatem art. 49b Prawa budowlanego wprowadził zróżnicowanie sprawców samowoli budowlanych w odniesieniu do czynnika od nich niezależnego, tzn. obowiązywania lub nie dla danego obszaru planu zagospodarowania przestrzennego. Ponadto zdaniem Trybunału celem postępowania legalizacyjnego jest w końcu stwierdzenie zgodności budowy z ogólnym porządkiem planistycznym, a zatem jest istotne, aby inwestor dysponował ostateczną decyzją najpóźniej do upływu terminu jej dostarczenia, a jest to 30 dni od wydania postanowienia przez właściwy organ.</u>
          <u xml:id="u-131.4" who="#PosełAnnaPaluch">Proponowana przez Senat nowelizacja polega na usunięciu w ust. 2 wyrazów „w dniu wszczęcia postępowania” ze zdania wstępnego oraz z pkt 3. Doceniając troskę Izby wyższej o zgodność przepisów Prawa budowlanego z Konstytucją Rzeczypospolitej, trzeba jednak skonstatować, że polski system planowania przestrzennego ulega niestety postępującej dezintegracji, a ta przyczynkowa, wycinkowa nowelizacja pogłębia ten proces. Przepis umożliwiający lokalizowanie inwestycji na podstawie decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu wprowadzony jako wyjątek, mający przyspieszyć i udrożnić procedury wobec trudności z uchwalaniem planów zagospodarowania przestrzennego, zaczął żyć własnym życiem. Stał się regułą postępowania, obrasta orzecznictwem.</u>
          <u xml:id="u-131.5" who="#PosełAnnaPaluch">Nie mam wątpliwości, że pogłębia to niekorzystne zjawisko rozlewania się zabudowy, a to jest przecież główny problem polskiej gospodarki przestrzennej. W odróżnieniu od mojej szanownej przedmówczyni z Platformy budzi jednak mój pewien niepokój i wątpliwości kwestia zgodności wzmiankowanych przepisów z dyrektywą Rady 85/337/EWG z dnia 27 czerwca 1985 r. w sprawie oceny skutków wywieranych przez niektóre przedsięwzięcia publiczne i prywatne na środowisko naturalne. Przypomnę, że tę dyrektywę do polskiego prawa implementują dwie ustawy uchwalone 3 października 2008 r., w tym jedna z nich to jest ustawa o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko. W pracach nad tymi ustawami stanowione przepisy były bardzo mocno krytykowane za niejednoznaczność, nieprzejrzystość, nadmierne skomplikowanie, i to zarówno przez posłów, jak i przez ekspertów formułujących ekspertyzy, które wówczas, na etapie prac nad ustawą, zlekceważono. Opinia MSZ, chociaż nie wprost, zwraca jednak uwagę na możliwość naruszenia lub obchodzenia przepisów wzmiankowanej dyrektywy w procedurze legalizacji samowoli budowlanej.</u>
          <u xml:id="u-131.6" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-131.7" who="#PosełAnnaPaluch">Już kończę, pani marszałek.</u>
          <u xml:id="u-131.8" who="#PosełAnnaPaluch">Mam wrażenie, że rządząca większość zmarnowała okazję do przygotowania kompleksowej nowelizacji tych przepisów, zrzucając na Senat wypełnienie obowiązku dostosowania prawa do orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, co ten uczynił tak, jak mu dozwala jego regulamin, tzn. w możliwie najmniejszym zakresie. A zatem zamiast upraszczania i ujednolicania przepisów mamy do czynienia z kolejną nowelizacją o charakterze wycinkowym, która usuwa li tylko przepisy zakwestionowane przez Trybunał.</u>
          <u xml:id="u-131.9" who="#PosełAnnaPaluch">Mój klub z oczywistych względów poprze tę nowelizację, jednak w jego imieniu pozwolę sobie wyrazić pewne rozczarowanie i dezaprobatę wobec takiego sposobu stanowienia prawa. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-131.10" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-132.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">W imieniu klubu Lewica głos zabierze pan poseł Witold Klepacz.</u>
          <u xml:id="u-132.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#PosełWitoldKlepacz">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-133.1" who="#PosełWitoldKlepacz">Szanowna Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! W imieniu klubu Lewica mam zaszczyt przedstawić opinię w sprawie projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo budowlane. Nowelizacja ustawy wynika z konieczności wykonania orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. Ustawodawca proponuje, aby zmiana ustawy z 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane polegała na skreśleniu w art. 49b ust. 2 tych części wskazanego przepisu, które zostały uznane za niekonstytucyjne.</u>
          <u xml:id="u-133.2" who="#PosełWitoldKlepacz">Jak podkreślił Trybunał Konstytucyjny, negatywna ocena czynu, jakim jest samowola budowlana, nie oznacza jednakże wyłączenia inwestorów spod ochrony konstytucji, a zwłaszcza nie zezwala na różnicowanie ich sytuacji w sposób sprzeczny z jej art. 32 ust. 1, czyli z zasadą równości.</u>
          <u xml:id="u-133.3" who="#PosełWitoldKlepacz">Art. 49b ust. 2 wprowadził cechę różnicującą sprawców samowoli budowlanej, odnosząc to zróżnicowanie do czynnika od nich niezależnego, a mianowicie obowiązywania dla danego obszaru miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Rezultatem zmiany będzie usunięcie z przepisu wymogu, aby decyzja o warunkach zabudowy, konieczna do legalizacji samowoli budowlanej położonej na obszarze bez planu zagospodarowania przestrzennego, była ostateczna już w dniu wszczęcia postępowania rozbiórkowego na podstawie art. 49b Prawa budowlanego. Istotne jest, aby inwestor dysponował taką decyzją najpóźniej do upływu terminu jej dostarczenia, tj. 30 dni od wydania postanowienia przez właściwy organ w trybie art. 49b ust. 2 Prawa budowlanego. Pozostałe elementy procedury legalizacji samowoli budowlanej nie ulegają zmianie.</u>
          <u xml:id="u-133.4" who="#PosełWitoldKlepacz">Klub Poselski Lewica pozytywnie opiniuje projekt ustawy zawarty w druku nr 2950 i będzie głosował za jego przyjęciem. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-133.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-134.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Stanowisko klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego przedstawi pan poseł Józef Racki.</u>
          <u xml:id="u-134.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#PosełJózefRacki">Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! W imieniu Klubu Poselskiego Polskiego Stronnictwa Ludowego mam zaszczyt odnieść się do senackiego projektu ustawy Prawo budowlane, zawartego w druku nr 2950.</u>
          <u xml:id="u-135.1" who="#PosełJózefRacki">Przedłożone zmiany spowodowane zostały wydanym wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego. Przepis art. 49b ust. 1 nakazuje właściwemu organowi wydanie decyzji o rozbiórce obiektu budowlanego lub jego części, będącego w budowie albo wybudowanego bez wymaganego zgłoszenia. Ust. 2 uzależnił możliwość zalegalizowania samowoli budowlanej od posiadania przez inwestora, w przypadku braku miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, ostatecznej, w dniu wszczęcia postępowania, decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu. Wskazany, zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, w przepisie wymóg posiadania ostatecznej, w dniu wszczęcia postępowania, decyzji administracyjnej wymaganej w celu legalizacji samowoli budowlanej na obszarze pozbawionym planu zagospodarowania implikuje nadmiernie restrykcyjny termin uzyskania decyzji o warunkach zabudowy. Zdaniem trybunału istotne jest, aby inwestor dysponował decyzją najpóźniej do upływu terminu - 30 dni od wydania postanowienia. Nie jest konieczne posiadanie decyzji w dniu wszczęcia postępowania rozbiórkowego. 28 kwietnia Komisja Infrastruktury podzieliła stanowisko Senatu zawarte w druku nr 2950.</u>
          <u xml:id="u-135.2" who="#PosełJózefRacki">Klub Poselski Polskiego Stronnictwa Ludowego będzie głosował za przyjęciem przedłożonego sprawozdania zawartego w druku nr 2991. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-135.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-136.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Do zadania pytań zapisało się trzech panów posłów.</u>
          <u xml:id="u-136.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Czy ktoś z państwa jeszcze chciałby zapisać się do zadania pytania?</u>
          <u xml:id="u-136.3" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-136.4" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Zamykam listę.</u>
          <u xml:id="u-136.5" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Wyznaczam czas na zadanie pytania na 1 minutę.</u>
          <u xml:id="u-136.6" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Proszę o zabranie głosu pana posła Kazimierza Gwiazdowskiego, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#PosełKazimierzGwiazdowski">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! W związku z omawianym dzisiaj projektem ustawy o zmianie ustawy Prawo budowlane prosiłbym o wyjaśnienia, ponieważ orzecznictwo sądów administracyjnych jest w tej sprawie rozbieżne. Czy wójt gminy może wydać decyzję o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu w sprawie inwestycji już realizowanej lub też nawet zrealizowanej? Jeżeli nie, to na jakiej podstawie może umorzyć takie postępowanie administracyjne? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-138.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Pytanie zadaje pan poseł Sławomir Worach, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
          <u xml:id="u-138.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#PosełSławomirWorach">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-139.1" who="#PosełSławomirWorach">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Omawiany projekt dotyczy dostosowania przepisów do wyroku Trybunału Konstytucyjnego i usunięcia z przepisu wymogu, aby decyzja o warunkach zabudowy, konieczna do legalizacji samowoli budowlanej położonej na obszarze bez planu zagospodarowania przestrzennego, była ostateczna już w dniu wszczęcia postępowania rozbiórkowego. Celem postępowania legalizacyjnego jest ustalenie, czy samowola budowlana jest zgodna z ładem planistycznym na danym terenie, a więc z planem zagospodarowania przestrzennego, a w przypadku jego braku - z przepisami odnoszącymi się do zagospodarowania terenu. Potwierdzeniem takiej zgodności inwestycji z planem zagospodarowania przestrzennego jest wydanie zaświadczenia odpowiednio przez wójta, burmistrza lub prezydenta miasta, a w przypadku braku planu - wydanie decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu. Samo usunięcie z ustawy wymogu posiadania przez inwestora prawomocnej decyzji już w chwili wszczęcia postępowania legalizacyjnego...</u>
          <u xml:id="u-139.2" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-139.3" who="#PosełSławomirWorach">.‍..w bardzo niewielkim stopniu rozwiązuje problem, ponieważ najczęściej inwestor przed wszczęciem postępowania nie występował w ogóle o warunki zabudowy i jeżeli chodzi o obowiązek doręczenia takiej decyzji po wezwaniu przez właściwy organ budowlany, nie będzie w stanie uzyskać jej w ciągu kilku czy kilkunastu dni. W sytuacji gdyby inwestor uzyskał ową decyzję w ramach postępowania legalizacyjnego, niweczyłoby to potrzebę dokonywania rozbiórki budynku, którego budowa w większości przypadków jest zgodna z ładem planistycznym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Panie pośle, czas upłynął.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#PosełSławomirWorach">Już kończę, pani marszałek.</u>
          <u xml:id="u-141.1" who="#PosełSławomirWorach">Wobec powyższego mam następujące pytanie: Czy omawiana zmiana Prawa budowlanego nie powinna iść nieco dalej, niż wynika to z orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego i proponowanej nowelizacji, i wprowadzić...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#PosełSławomirWorach">...regulacji umożliwiającej wystąpienie o uzyskanie warunków zabudowy już po wszczęciu postępowania legalizacyjnego? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję panu posłowi uprzejmie.</u>
          <u xml:id="u-144.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Pytanie zadaje pan poseł Mirosław Pawlak, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#PosełMirosławPawlak">Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! Co konkretnie oznacza niemożność wyłączania inwestorów spod ochrony Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej? Skoro mówimy o tzw. samowoli budowlanej, to proszę o konkretne wyjaśnienie, a także doprecyzowanie, co w sytuacji, kiedy mieszkaniec budynku mieszkalnego samowolnie, bez wiedzy i zgody oraz z pominięciem wymaganych zezwoleń administracyjnych adaptuje na przykład część powierzchni strychu na mieszkanie, wznosi trwałe ściany, doprowadza wszelkie media, nie bacząc na uwarunkowania i zagrażając dotychczasowej konstrukcji budynku. Jak winien zachować się zarządca takiego budynku oraz właściwe organy państwowe?</u>
          <u xml:id="u-145.1" who="#PosełMirosławPawlak">I jeszcze jedno pytanie. Czy procedura legalizacji samowoli budowlanej nie narusza przepisów dyrektywy Rady 85/337/EWG z dnia 27 czerwca 1985 r.? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-146.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Lista posłów zapisanych do głosu została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-146.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Głos zabierze podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury pan Olgierd Dziekoński.</u>
          <u xml:id="u-146.3" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieInfrastrukturyOlgierdDziekoński">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie i panowie posłowie przedłożyli już uzasadnienie racjonalności zastosowania rozwiązania rekomendowanego przez Senat w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, tak że nie będę powracał do tej argumentacji. Postaram się tylko odpowiedzieć na pytania zgłoszone w trakcie dzisiejszej dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-147.1" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieInfrastrukturyOlgierdDziekoński">Pierwsze pytanie dotyczące możliwości wydania decyzji dla już zrealizowanej inwestycji w oparciu o istniejące zapisy ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym zgłoszone zostało przez pana posła Kazimierza Gwiazdowskiego. Jak sam pan poseł wspomniał w pytaniu, w sprawie tych rozwiązań jest dotychczas rozbieżne orzecznictwo sądów. Wydaje się, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego to rozbieżne orzecznictwo sądów jest w stanie w jakiś sposób ujednolicić poprzez sformułowanie, że wstępnym warunkiem rozpoczęcia procedury legalizacyjnej jest możliwość wydania decyzji o warunkach zabudowy, która to decyzja legalizacyjna jest wskazana jako warunek konieczny ze strony organu administracji nadzoru budowlanego, która prowadzi postępowanie legalizacyjne w tym zakresie. A zatem nie ma przeszkód, aby tego rodzaju decyzja była wydana na rzecz inwestycji już zrealizowanej.</u>
          <u xml:id="u-147.2" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieInfrastrukturyOlgierdDziekoński">Jednocześnie jeżeli chodzi o pytanie pana posła Sławomira Woracha, czy zmiana nie powinna iść dalej, by stworzyć taką możliwość po wszczęciu postępowania legalizacyjnego, to wydaje się, że zaproponowana procedura w tej chwili zapewnia to, ponieważ wszczęcie postępowania legalizacyjnego jest uwarunkowane wydaniem i uzyskaniem tejże decyzji o warunkach zabudowy w wyznaczonym, określonym terminie.</u>
          <u xml:id="u-147.3" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieInfrastrukturyOlgierdDziekoński">Jednocześnie warto zwrócić uwagę - na to zresztą zwracała uwagę pani poseł Paluch, wskazując na ewentualną, potencjalną rozbieżność tej procedury postępowania i ewentualne naruszenie dyrektywy Rady Unii dotyczącej ocen oddziaływania na środowisko - że fakt wydania decyzji w odniesieniu do już zrealizowanego obiektu nie skutkuje nieobowiązywaniem przepisów ustawy o udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko i całej procedury związanej z ocenami oddziaływania środowiskowego, bo jeżeli ten obiekt, który już został zrealizowany, narusza przepisy dotyczące ochrony środowiska w zakresie ocen oddziaływania na środowisko lub jeżeli dla tego obiektu będzie konieczne sporządzenie oceny oddziaływania na środowisko zgodnie z przepisami ustawy, to taka ocena musi być sporządzona, a jeżeli w wyniku takiej oceny, która jest warunkiem koniecznym uzyskania decyzji o warunkach zabudowy, okaże się, że ten obiekt w tym miejscu lub w takiej formie będzie naruszał środowisko, to wówczas, co jest oczywiste, dla takiego obiektu taka decyzja o warunkach zabudowy nie zostanie wydana. A zatem nie ma tutaj niebezpieczeństwa naruszenia dyrektywy Rady ani, bądźmy bardzo pragmatyczni, naruszenia zasad ochrony środowiska wynikających z polskiego prawodawstwa wdrażającego dyrektywy unijne. Wydaje się, że w tym zakresie te obawy są nieuzasadnione.</u>
          <u xml:id="u-147.4" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieInfrastrukturyOlgierdDziekoński">Jednocześnie stanowi to odpowiedź na pytanie pana posła Mirosława Pawlaka dotyczące ewentualnego naruszenia dyrektywy środowiskowej. Przy okazji pragnąłbym również podkreślić, na co zresztą zwracali uwagę panie i panowie posłowie w poprzednich wystąpieniach, że fakt legalizacji istniejącej samowoli budowlanej nie może naruszać przepisów techniczno-budowlanych. A zatem sytuacja, o której wspomniał pan poseł, że np. mieszkaniec budynku mieszkalnego adaptuje część powierzchni strychu z pogwałceniem pewnych zasad, przepisów techniczno-budowlanych, nie może mieć miejsca. Warunkiem legalizacji jest nie tylko spełnienie wszystkich wymogów związanych z ochroną środowiska, wszystkich wymogów związanych z szeroko rozumianym ładem przestrzennym w takim zakresie, w jakim wynika to z procedury i z procesu stanowienia decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, ale także sporządzenie projektu budowlanego w odniesieniu do konkretnych działań budowlanych, które zostały już w części wykonane. Ten projekt budowlany musi uwzględniać wszystkie przepisy techniczno-budowlane. Tym samym, jeżeli projekt budowlany wykazywałby, że niektóre wykonane roboty budowlane są niezgodne z przepisami techniczno-budowlanymi czy to w zakresie obowiązujących warunków technicznych, jakim mają odpowiadać budynki, ich usytuowanie, czy to w zakresie nowych obciążeń konstrukcyjnych, które wynikają z norm przywoływanych w tychże warunkach, to wówczas taka legalizacja nie może nastąpić i to, co zostało wykonane w zakresie, który będzie niezgodny z tak opracowanym projektem, będzie musiało podlegać rozbiórce w ramach tegoż właśnie procesu legalizacji. Proces legalizacji nie oznacza akceptowania stanu zastanego, on oznacza tylko tyle, że stan zastany, stan stworzony przez inwestora musi być zgodny z całością systemu prawnego - zarówno w zakresie prawa budowlanego, warunków techniczno-budowlanych, jak i standardów środowiskowych oraz warunków wynikających z planu zagospodarowania przestrzennego. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-148.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-148.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Do trzeciego czytania projektu ustawy przystąpimy w bloku głosowań.</u>
          <u xml:id="u-148.3" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie punktów porządku dziennego zaplanowanych na dzień 5 maja br.</u>
          <u xml:id="u-148.4" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Informuję, że zgłosili się posłowie w celu wygłoszenia oświadczeń.</u>
          <u xml:id="u-148.5" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Czy ktoś z pań i panów posłów pragnie jeszcze wygłosić oświadczenie?</u>
          <u xml:id="u-148.6" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-148.7" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Listę posłów zgłoszonych do oświadczeń uważam zatem za zamkniętą.</u>
          <u xml:id="u-148.8" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Głos ma pan poseł Henryk Siedlaczek, Platforma Obywatelska.</u>
          <u xml:id="u-148.9" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#PosełHenrykSiedlaczek">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Pozwalam sobie rozpocząć moje oświadczenie w nietypowy sposób. Otóż wygłaszam je, nadając mu tytuł: „Większy może więcej”. Przekonany jestem, iż jesteśmy wszyscy w przededniu zainicjowania dyskusji nad nowym kształtem ustawy o związkach zawodowych. Często spotykałem się z opiniami działaczy dużych central związkowych, którzy mówili, że malutkie związki mają takie same prawa jak duże organizacje i to jest jedną z przyczyn tzw. licytacji w żądaniach. Mniejsi za wszelką cenę chcą zaistnieć, dlatego pozwalają sobie na nierealistyczne postulaty, akcje obliczone na zaistnienie medialne, a ich odpowiedzialność jest tak mała jak ich wielkość, ponieważ cały ciężar spoczywa na wielkich centralach.</u>
          <u xml:id="u-149.1" who="#PosełHenrykSiedlaczek">Możliwe, że receptą na poprawę jakości dialogu społecznego w Polsce jest podniesienie progu reprezentatywności do 33%. Mówię: możliwe, bo na razie jest to bardzo wstępny etap propozycji. Ponieważ reprezentatywność jest określona w Kodeksie pracy, wprowadzenie jakichkolwiek zmian pociągnie za sobą zmiany w ustawie o sporach zbiorowych i związkach zawodowych. Ustawy te są ustawami starymi i nieprzystającymi do rzeczywistości - często mówią liderzy dużych związków. Często dochodzi do sytuacji, że w spory są wciągane duże centrale, bo z różnych powodów nie chcą oddawać pola propagandowego mniejszym, ale bardziej radykalnym związkom. Dla nikogo nie jest odkryciem fakt, że czasem kilkudziesięcioosobowy związek może blokować porozumienie, bo ma do tego prawo i już. Argumenty są mniej istotne.</u>
          <u xml:id="u-149.2" who="#PosełHenrykSiedlaczek">Małe związki odbiorą pewnie te plany jako zamach na wolność związkową. To moim zdaniem chybiony argument. Sądzę, że rozwiązanie proponowane przez Platformę Obywatelską prowadzi do wzmocnienia ruchu związkowego. Rozdrobnienie wprowadza wiele chaosu nie tylko na poziomie zarządzania, ale także na poziomie działania ruchu związkowego. Chodzi mi na przykład o odpowiedzialność. Na przykład odpowiedzialność lidera centrali skupiającej większość pracowników danej branży jest znacznie większa od odpowiedzialności lidera związku, który działa tylko w jednym zakładzie. Natomiast dyrektor tego zakładu musi jednakowo traktować mały związek i duży. Tak samo musi traktować obu liderów.</u>
          <u xml:id="u-149.3" who="#PosełHenrykSiedlaczek">Myślę, że odpowiednim przykładem jest tu sposób traktowania partii politycznych. Tylko te partie, które osiągnęły odpowiedni próg w wyborach, mogą wejść do parlamentu, a po osiągnięciu niższego progu mogą otrzymywać dotację na działalność. To nie oznacza, że nie można tworzyć małych partii z małym poparciem. Można. Jednak ich wpływ na procedury demokratyczne jest ograniczony, bo tak nakazuje pragmatyka.</u>
          <u xml:id="u-149.4" who="#PosełHenrykSiedlaczek">Reakcja na podwyższenie progów reprezentatywności może spowodować protesty małych związków. Jednak proszę pamiętać, że chodzi o zabezpieczenie równego traktowania wszystkich związków zawodowych. Na razie jest niezdrowy podział na związki historycznie dobre i historycznie złe. Jestem przekonany, że z biegiem czasu wszystkie związki zawodowe dostrzegą pozytywne efekty zmian. Dzięki nim będą mogły na konkurencyjnych zasadach zabiegać o poparcie pracowników. Rozdrobnienie ruchu związkowego nie służy pracownikom, tak samo jak nie służyłby demokracji nadmiar partii kanapowych, które wchodziłyby do Sejmu. Większy może więcej. To prawo dotyczy tak samo polityki, jak i działalności związkowej. I tak na marginesie - zmiany proponowane przez Platformę Obywatelską są wzorowane na najlepszych doświadczeniach krajów, w których ruch związkowy jest znacznie silniejszy niż w Polsce. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-149.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-150.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Głos ma pan poseł Marek Rząsa, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#PosełMarekRząsa">Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Zespół Pieśni i Tańca „Przemyśl” powstał z inicjatywy Antoniego Gurana w 1980 r. pod nazwą: Wojewódzki Międzyszkolny Zespół Pieśni i Tańca „Przemyśl”. Prężna działalność pracowników pozwoliła na szybki rozwój różnorodnych form artystycznych: taniec ludowy - grupy dziecięce i młodzieżowe, zespół muzyki dawnej, orkiestra, Kapela Bałkańska, młodzieżowe zespoły wokalno-instrumentalne, big-band, grupy dziecięce rytmiczne i wokalno-ruchowe oraz chóry. W 1984 r. rozpoczynają się wyjazdy zagraniczne Kapeli Bałkańskiej, a w roku następnym - reprezentacyjnych grup folklorystycznych. Niestety, trudna sytuacja finansowa wymusza zaprzestanie działalności niektórych grup. Po reorganizacji pozostają grupy taneczne folklorystyczne, kapela ludowa oraz Kapela Bałkańska. Pomimo trudności działalność koncertowa zespołu nie ustaje zarówno w kraju, jak i za granicą. Po wielu trudnościach lokalowych, zwłaszcza dotyczących zabezpieczenia blisko tysiąca kostiumów i wielu cennych instrumentów muzycznych, po kilku przeprowadzkach, Zespół Pieśni i Tańca „Przemyśl” - zmiana nazwy nastąpiła w 1994 r. - osiadł w budynku przy ul. Konarskiego 5 w Przemyślu.</u>
          <u xml:id="u-151.1" who="#PosełMarekRząsa">Aktualnie, od 2006 r., zespół działa w strukturach organizacyjnych Przemyskiego Centrum Kultury i Nauki „Zamek”. W świeżo wyremontowanym budynku zaadaptowanym na potrzeby zespołu znajdują się sale ćwiczeń, piękna sala baletowa oraz garderoby. Dzieci, młodzież i dorośli realizują i rozwijają swoje zainteresowania i zdolności artystyczne w grupach tańca ludowego, nowoczesnego oraz historycznego. W repertuarze tańca ludowego zespół posiada wszystkie tańce narodowe, tańce regionalne Polski południowej, widowisko „Wesele rzeszowskie”, groteskę lwowską „Spacerkiem po Kliparowie”. Na bazie tańców narodowych przygotowano widowisko teatralno-taneczne „Helenka i Skrzetuski” osnute na powieści Henryka Sienkiewicza „Ogniem i mieczem”. Repertuar jest ciągle wzbogacany o nowe tańce, pieśni i melodie.</u>
          <u xml:id="u-151.2" who="#PosełMarekRząsa">W 30-letniej działalności zespół koncertował w wielu krajach Europy, prezentując piękno polskiego folkloru, równocześnie zapoznając się z kulturą i obyczajami innych narodów. Francja, Niemcy, Irlandia, Finlandia, Anglia, Włochy, Austria, Rosja, Ukraina, Czechy, Słowacja, Węgry, Hiszpania, Turcja - to kraje, które gościły przemyskich artystów.</u>
          <u xml:id="u-151.3" who="#PosełMarekRząsa">Szczególnym rokiem był rok 1997, kiedy to Zespół Pieśni i Tańca „Przemyśl” miał zaszczyt koncertować przed Janem Pawłem II podczas jego wizyty w Krośnie. W dniu 1 maja 2004 r. zespół reprezentował Polskę w historycznym dla naszego kraju wydarzeniu, czyli wejściu Polski do Unii Europejskiej. Koncert odbył się na granicy niemiecko-francuskiej w Saarbrücken.</u>
          <u xml:id="u-151.4" who="#PosełMarekRząsa">Dorobek Zespołu Pieśni i Tańca „Przemyśl” to przede wszystkim roztańczona, rozśpiewana młodzież. Ta starsza, studiująca, często kontynuuje taniec w innych zespołach folklorystycznych. W grupach dziecięcych tańczą dzieci tancerzy z lat 80. Ci ostatni zresztą nadal tańczą w grupie dorosłych działającej od czterech lat. Celem nadrzędnym kierownictwa zespołu jest skupienie jak największej liczby dzieci i młodzieży, która w sposób artystyczny będzie krzewić w kraju i świecie piękno polskiego i regionalnego folkloru.</u>
          <u xml:id="u-151.5" who="#PosełMarekRząsa">Przez 30 lat owocnej działalności w zespole wykształcono całe rzesze wspaniałych muzyków i tancerzy, a setkom młodych ludzi zaszczepiono miłość do kultury narodowej. Warto podkreślić, że wiele pokoleń i wiele rodzin znalazło w zespole swoje miejsce, by móc realizować zainteresowania, pasje i marzenia. Wiele osób zasłużyło się dla zespołu. Trudno wymienić nazwiska wszystkich, ale z pewnością największy wkład pracy mieli i mają: Lucyna Rudawska - kierownik zespołu, Piotr Jop i Marek Kozak - odpowiadający za choreografię, Henryk Rudawski - prowadzący akompaniament i kapelę, Anna Potoczna - dbająca o przepiękne kostiumy, a także Janina Bury - prowadząca sprawy administracyjno-księgowe.</u>
          <u xml:id="u-151.6" who="#PosełMarekRząsa">Zespołowi Pieśni i Tańca „Przemyśl” życzę następnych lat wspaniałej działalności. Dziękuję, pani marszałek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-152.1" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Na tym zakończyliśmy oświadczenia poselskie.</u>
          <u xml:id="u-152.2" who="#WicemarszałekEwaKierzkowska">Zarządzam przerwę w posiedzeniu do jutra, to jest do 6 maja 2010 r., do godz. 9.</u>
          <u xml:id="u-152.3" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu o godz. 19 min 34)</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>