text_structure.xml
86.9 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji Infrastruktury i Gospodarki. Porządek dzienny obejmuje omówienie aktualnej sytuacji w przemyśle motoryzacyjnym w Polsce. Ze strony rządu upoważnienie do prezentacji informacji dla obu Komisji ma pani minister Grażyna Henclewska. Witam panią minister. Witam przedstawicieli przemysłu motoryzacyjnego. Szczególnie ciepło witam pana Andrzeja Kropiwnickiego, przewodniczącego Zarządu Regionu Mazowsze Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”. Oddaję głos pani minister. Bezpośrednio po wystąpieniu pani minister, rozpoczniemy oczywiście dyskusję nad przedłożoną informacją. Bardzo proszę, pani minister.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiGrazynaHenclewska">Dziękuję bardzo. Szanowny panie przewodniczący, panie i panowie posłowie, szanowni państwo. Chciałabym przedstawić, zgodnie z zadaniem wyznaczonym przez pana przewodniczącego i przez obie Komisje, informację na temat sytuacji w dziale produkcji samochodów. Jest to informacja oparta na danych statystycznych.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiGrazynaHenclewska">Rozpoczęty w drugiej połowie ubiegłego roku w Stanach Zjednoczonych kryzys na rynku finansowym przybrał charakter globalny i obejmuje coraz większe segmenty gospodarki realnej. W układzie światowym najbardziej widoczny jest na rynku nieruchomości i w branży motoryzacyjnej. Drastyczne zmniejszenie popytu globalnego spowodowało w gospodarce światowej znaczne, ponad dwudziestoprocentowe spadki produkcji aut. W celu ograniczenia wpływu kryzysu na sektor motoryzacyjny wiele państw podejmuje różnorodne działania ochronne.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiGrazynaHenclewska">Chciałabym powiedzieć, że przemysł motoryzacyjny należy do jednego z najważniejszych sektorów gospodarki. Do początku czwartego kwartału ubiegłego roku należał do najdynamiczniej rozwijających się sektorów polskiej gospodarki. Branża samochodowa jest zaliczana do grupy największych pracodawców i eksporterów.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiGrazynaHenclewska">Rok 2008 zakończył się rekordową liczbą wyprodukowanych samochodów. Jednak światowy kryzys gospodarczy, aczkolwiek z pewnym opóźnieniem, zaczął także negatywnie oddziaływać na gospodarkę Polski, w tym szczególnie silnie na sektor motoryzacyjny. Chciałabym podkreślić, że jest on uzależniony w ogromnym stopniu od popytu zagranicznego. Poczynając od października 2008 r., następuje w tym sektorze zmniejszenie produkcji i redukcja zatrudnienia.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiGrazynaHenclewska">Chcę też pokrótce przedstawić, jak sytuacja wyglądała w całym 2008 r. Pierwsze siedem miesięcy w branży wskazywało, że będzie rekord. Dynamika była znacznie wyższa niż w roku poprzednim, czyli 2007. Tempo wzrostu przekroczyło, na przykład w miesiącu kwietniu 50%, w lipcu 40%, w czerwcu i maju było wyższe o 30%. W kwietniu po raz pierwszy w historii naszego przemysłu motoryzacyjnego wyprodukowano ponad 100.000 samochodów osobowych i dostawczych łącznie.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiGrazynaHenclewska">Wydawało się, że pewny będzie rekord w produkcji rocznej, to znaczy przekroczenie progu 1.000.000 pojazdów wyprodukowanych w Polsce. W sierpniu odnotowaliśmy obniżenie produkcji o 1,7%. Było to też spowodowane okresem urlopowym i uruchamianiem nowych linii produkcyjnych. Ale we wrześniu nadal można było zaobserwować wzrost o 15%. Wyniki produkcyjne i finansowe w okresie trzech kwartałów...</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Bardzo przepraszam, pani minister. Mam prośbę o wyciszenie rozmów, bo sądzę, że głos pani minister jest prawie w ogóle niesłyszalny. Proszę o zachowanie przynajmniej względnej ciszy.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PodsekretarzstanuwMGGrazynaHenclewska">Po trzech kwartałach produkcja była wyższa o prawie 30%, jeśli chodzi o produkcję pojazdów samochodowych. Natomiast od czwartego kwartału sytuacja w branży uległa gwałtownemu pogorszeniu. W czwartym kwartale produkcja zmniejszyła się o 22%. Łącznie w 2008 r. wyprodukowano 991.000 pojazdów samochodowych osobowych i dostawczych. Było to więcej o 14%.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#PodsekretarzstanuwMGGrazynaHenclewska">Podstawową przyczyną determinującą spadek produkcji samochodów w naszym kraju jest istotne ograniczenie popytu zewnętrznego. Eksport samochodów stanowi około 97% produkcji. Znaczny spadek popytu na samochody jest notowany także na rynku krajowym. W ciągu roku sprzedaż detaliczna wzrosła ogółem o 13%, ale odnotowaliśmy wyraźny spadek dynamiki sprzedaży, a sprzedaż samochodów i motocykli wzrosła tylko o 4,5%.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#PodsekretarzstanuwMGGrazynaHenclewska">Chcę powiedzieć, że przemysł przetwórczy samochodów jest drugim działem, po przemyśle spożywczym i przemyśle napojów. Jego udział w produkcji przemysłu przetwórczego przekracza 11%. Jednocześnie dział ten jest największym eksporterem. Udział eksportu samochodów w całkowitej produkcji stanowi 97%, co oznacza ogromne uzależnienie od kształtowania się wielkości produkcji samochodów na rynkach zewnętrznych.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#PodsekretarzstanuwMGGrazynaHenclewska">Jeśli chodzi o dział produkcji – pojazdy samochodowe – liczony wartością produkcji, to w pierwszym półroczu tempo wzrostu produkcji wynosiło 21%, a po trzech kwartałach wynosiło 16%. W całym roku wzrost wynosił 7,8%.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#PodsekretarzstanuwMGGrazynaHenclewska">Chcę powiedzieć, że to szczególnie silne zmniejszenie dynamiki odnotowaliśmy w czwartym kwartale. W październiku produkcja zmniejszyła się o 9,8%, w listopadzie o ponad 17% i w grudniu o ponad 21%.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#PodsekretarzstanuwMGGrazynaHenclewska">Eksport samochodów, to znaczy pojazdów i akcesoriów kształtował się następująco. W pierwszym półroczu eksport wzrastał w tempie 32%. Saldo wymiany tymi towarami było dodatnie i wyniosło 1.000.000.000 euro. Wzrost salda wyniósł 70%. Natomiast po trzech kwartałach sytuacja w eksporcie kształtowała się również korzystnie, chociaż dynamika wzrostu była nieznacznie mniejsza, o prawie 31%. Nadal saldo wymiany było dodatnie, jeśli chodzi o różnicę między eksportem a importem. W październiku eksport wyrobów przemysłu motoryzacyjnego wzrósł tylko o 9%, a w listopadzie zmniejszył się o 16%. Eksport samych pojazdów samochodowych w październiku zmalał o 1%, a w listopadzie o 16%.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#PodsekretarzstanuwMGGrazynaHenclewska">Chcę państwa też poinformować, że na szczeblu unijnym, jeśli chodzi o branżę motoryzacyjną, odbywają się spotkania. Ostatnie takie spotkanie zorganizował pan komisarz Guenter Verheugen. Celem narady była analiza i ocena sytuacji w poszczególnych krajach członkowskich i wypracowanie niezbędnych działań przeciwdziałających kryzysowi. Konkluzje z tego spotkania są takie, że w ramach walki z kryzysem należy przede wszystkim rozwiązać problem nadmiernych zdolności produkcyjnych. W sytuacji ograniczonego popytu zdolności te przekraczają w krajach członkowskich Unii Europejskiej około 20% potrzeb rynkowych. Guenter Verheugen wskazywał na konieczność przeprowadzenia restrukturyzacji tego sektora.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#PodsekretarzstanuwMGGrazynaHenclewska">Wsparcie finansowe, które może być dostępne w ramach planu European Economic Recovery Plan (Europejski Plan Naprawy Gospodarczej), może pochodzić z Europejskiego Funduszu Globalizacji, Europejskiego Funduszu Społecznego i Europejskiego Banku Inwestycyjnego. Takie wsparcie powinno być ukierunkowane na rozwijanie proekologicznych, innowacyjnych technologii i wprowadzanie szeroko zakrojonych rozwiązań zwiększających bezpieczeństwo użytkowania samochodów. Jednocześnie podkreślano konieczność przestrzegania unijnych zasad związanych z udzielaniem pomocy publicznej. Wskazywano, że w okresie kryzysu należy zwracać uwagę na rozwiązania innowacyjne, wsparcie powinno się wiązać także ze zobowiązaniami dotyczącymi zmiany struktury produkcji w kierunku innowacyjnych rozwiązań spełniających ostrzejsze wymagania w zakresie ochrony środowiska i obniżenia emisji dwutlenku węgla.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#PodsekretarzstanuwMGGrazynaHenclewska">Już w grudniu Europejski Bank Inwestycyjny przyznał branży motoryzacyjnej 15.000.000.000 euro tanich kredytów, oraz w sumie 8.000.000.000 euro na lata 2009–2010. Środki mają być przeznaczone na rozwojową produkcję ekologicznych modeli samochodów. Tyle na temat bieżącej sytuacji przygotowanej na podstawie dostępnych danych statystycznych.</u>
<u xml:id="u-4.9" who="#PodsekretarzstanuwMGGrazynaHenclewska">Wiemy, że w styczniu sprzedaż samochodów, jeśli chodzi o analogiczny okres ubiegłego roku, czyli styczeń 2008 r. była mniejsza o 33%, ale o 5% wyższa niż w grudniu. Jeśli chodzi o producentów i spadki sprzedaży, to sytuacja jest zróżnicowana. Najmniejszy spadek produkcji odnotowano w Przedsiębiorstwie Fiat Auto Poland. Największy spadek w produkcji odnotowano w Przedsiębiorstwie Opel Polska. Dziękuję za uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Dziękuję pani minister. Do głosu zapisało się dotychczas dwóch posłów, pan przewodniczący Janusz Piechociński i pan przewodniczący Krzysztof Tchórzewski. Czekam na kolejne zgłoszenia ze strony państwa. Przypominam, że zaproszeni goście zabierający głos powinni na wstępie się przedstawić. Głos ma pan przewodniczący Janusz Piechociński. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PoselJanuszPiechocinski">Szanowni państwo, mamy tutaj kilka kwestii. Po pierwsze, przemysł motoryzacyjny zalicza się do przemysłów globalnych. W związku z tym funkcjonuje na w miarę otwartym, ogólnoświatowym rynku. A już na pewno taki fakt występuje w Europie. To jest kwestia porównywalnej struktury właścicielskiej i często ponadnarodowych kapitałów. To jest też sprawa procesów konsolidacyjnych, które wystąpiły w tym sektorze przez ostatnich 20-30 lat. Widać wyraźnie, że dominuje tutaj duży kapitał z dużych państw o określonym doświadczeniu know-how i nowych technologii. Jest to też przemysł szczególny, ponieważ wiąże sobą wielu poddostawców, kooperantów i podwykonawców na skalę niespotykaną w innych gałęziach przemysłu.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#PoselJanuszPiechocinski">W związku z tym kiedy na etapie produktu finalnego występują zakłócenia w popycie lub podaży, to mówiąc wprost, „ten pies macha ogonem” bardzo silnie w tym całym przemyśle dostawczym. Tak się składa, że Polska jest w Europie krajem szczególnym, który w częściach, asortymencie i wyposażeniach samochodów jest swoistą potęgą. Mówię tutaj o galanterii, felgach, różnego rodzaju fotelach itp. Jesteśmy tutaj naprawdę jednym z czołowych producentów, o czym się często zapomina, bo analizuje się tylko wielkość produkcji, te 600.000–800.000 nowych samochodów rocznie produkowanych w Polsce.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#PoselJanuszPiechocinski">Mamy zapowiedzi zewnętrznych programów interwencyjnych. Pani minister mówiła tutaj o decyzji banku. Za chwilę mogą się pojawić pewne konsekwencje różnego rodzaju metod ochrony własnych miejsc pracy w przemyśle motoryzacyjnym i zbudowania nowej płaszczyzny konfrontacji. To zapowiedział już, na przykład prezydent Nicolas Sarkozy. Uderzy to w dorobek wspólnotowy, jeśli chodzi o pomoc publiczną dla przedsiębiorstw.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#PoselJanuszPiechocinski">Może powstać sytuacja, nie tylko w przemyśle motoryzacyjnym, że w ramach obrony partykularnych interesów narodowych i pod presją środowisk, ten jednolity dotąd, w miarę wolny rynek ogólnoeuropejski samochodów będzie podlegał bardzo poważnym napięciom.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#PoselJanuszPiechocinski">W związku z tym wniosek jest taki, że Polska nie może być obojętna wobec tych protekcjonistycznych postaw. Myślę więc, że intencja dezyderatu pod tym względem jest bardzo racjonalna. W ostatnim kwartale pojawiły się tendencje spadkowe, a w pierwszym kwartale 2009 pojawią się z pewnością tendencje kryzysowe. To już widzimy. Będzie to dotykać zatrudnienia, mocy wytwórczych, rynku, ale także dealerów, bo następuje spadek popytu.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#PoselJanuszPiechocinski">Zapowiadane przez naszych dużo silniejszych sąsiadów akcje interwencyjne, także nie mogą pozostać bez naszej riposty. Na przykład pani kanclerz Angela Merkel zaproponowała przyspieszenie wymiany parku samochodowego. To oznacza, że w niemieckich szrotach pojawi się w ciągu roku kilkaset tysięcy samochodów, które będzie można stosunkowo tanio kupić. Jeśli my nie podejmiemy odpowiednich działań, to na rynku polskim nastąpi zmniejszenie produkcji i sprzedaży nowych samochodów. Jednocześnie nastąpi napływ do kraju zwiększonej liczby samochodów używanych.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#PoselJanuszPiechocinski">Przypomnę, że w ostatnich latach nie udało nam się zawrzeć racjonalnego kompromisu pomiędzy udziałem na rynku samochodów nowych a udziałem samochodów używanych. Świadczy o tym fakt wydłużenia średniego wieku samochodu, bodajże o około dwa lata, w ciągu ostatnich sześciu lat. Jest to bardzo niepokojące zjawisko. Mówimy tutaj o emisji dwutlenku węgla do atmosfery. Transport emituje 10-12% dwutlenku, a motoryzacja jest tutaj głównym udziałowcem.</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#PoselJanuszPiechocinski">W związku z tym wydaje się, że powinniśmy oczekiwać od rządu polskiego pokazania planu oddziaływania na to, co się dzieje po stronie podaży i popytu, a także modernizacji parku transportowego w Polsce, nie tylko w komunikacji publicznej.</u>
<u xml:id="u-6.8" who="#PoselJanuszPiechocinski">Zwracam uwagę na dramatyczne spadki produkcji i przede wszystkim sprzedaży samochodów towarowych. To jest konsekwencja nadchodzącego kataklizmu w transporcie. Tu już widzimy ten proces. Komisja Infrastruktury na bieżąco ten proces monitoruje. Bardzo rozbudowano w ostatnich latach moce wytwórcze polskiego transportu drogowego. W ciągu 2-4 lat potroiliśmy liczbę samochodów w transporcie międzynarodowym. W tej chwili gospodarka, wymiana międzynarodowa kreuje dużo mniejsze potrzeby transportowe. Odbędzie się to kosztem rentowności i zaniechania wymiany parku maszynowego. Efektem będzie zmniejszenie konkurencyjności tego sektora polskiej gospodarki.</u>
<u xml:id="u-6.9" who="#PoselJanuszPiechocinski">W związku z tym mam do pani minister bardzo konkretne pytania. Otrzymała pani zadanie, aby przedstawić sytuację. Dziękujemy za wnikliwą, merytoryczną i krótką informację na ten temat. Ale media już się rozpisują o różnych pomysłach. Często tym pomysłom wyrwanym z kontekstu nadają zbyt emocjonalne wrażenia.</u>
<u xml:id="u-6.10" who="#PoselJanuszPiechocinski">Dlatego chciałbym zapytać, czy resort gospodarki jest dzisiaj w stanie przedstawić główne założenia ochrony miejsc pracy i sposobu interwencji w obszarze szeroko pojętego rynku motoryzacyjnego? Czy mamy już kilka mechanizmów przeciwdziałania tym złym tendencjom, na pewno skromniejsze niż inne kraje zachodnioeuropejskie? Jakie działania rząd planuje i nad jakimi rozwiązaniami pracuje? Tym bardziej że jest w procesie legislacyjnym kilka spraw, o których mówi dezyderat na różnym poziomie. Jest wyrok Trybunału Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich w zakresie używanych samochodów i ich rejestracji w Polsce z pełnymi tego konsekwencjami. Mamy pewne sygnały związane z funkcjonowaniem stacji kontroli pojazdów. Mamy też sygnały dotyczące dramatycznej rozbieżności pomiędzy liczbą zarejestrowanych w Polsce samochodów a liczbą samochodów ubezpieczonych. Świadczy to o tym, że cały proces wymiany parku technologicznego i utylizacji wyrobów przemysłu samochodowego jest w dalszym ciągu nierozwiązany, mimo że jest to jeden z istotnych elementów polityki nie tylko gospodarczej, ale i polityki ekologicznej państwa. Mówię o dostępie do środków z Narodowych i Wojewódzkich Funduszy na kwestie związane z utylizacją pojazdów.</u>
<u xml:id="u-6.11" who="#PoselJanuszPiechocinski">Czy może się pani minister odnieść do propozycji, które zawiera projekt dezyderatu połączonych składów Komisji? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Dziękuję. Głos ma pan przewodniczący Krzysztof Tchórzewski. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PoselKrzysztofTchorzewski">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, pani minister, szanowni państwo. Konkretne dane w przedłożonej informacji szczególnie powinny niepokoić. Jeśli odniesiemy je do całości gospodarki, to muszą budzić nasz niepokój. Po pierwsze, zamierzony w tym roku spadek produkcji to 25%-35%, w zależności od zakładu. Planowany sumaryczny spadek zatrudnienia to około 40%. To niewątpliwie wpłynie na wzrost wydajności. Dane wskazują, że będzie to około 8000 pracowników zwolnionych w 30 fabrykach.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#PoselKrzysztofTchorzewski">Biorąc pod uwagę całą grupę działalności gospodarczej skupionej wokół sprzedaży i serwisu, to od razu możemy powiedzieć, że w tej dziedzinie pojawiają się bardzo poważne zagrożenia. Z tego względu powstała propozycja dezyderatu. Są działania Ministerstwa Gospodarki na rzecz stabilizacji i rozwoju. Do tych działań resortu w dezyderacie odnosimy się pozytywnie. Są wskazane słuszne kierunki działań.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#PoselKrzysztofTchorzewski">Z tych informacji, które posiadamy, wynika z drugiej strony, że są to tylko propozycje Ministerstwa Gospodarki. Nie jest to formalny dokument rządowy. Stąd jako wspólne posiedzenie Komisji będziemy zgłaszać wniosek, żeby te kwestie zostały doprecyzowane i uzyskały aprobatę rządu w postaci decyzji. W ramach dezyderatu oczekujemy, żeby te wszystkie pakiety działań zostały wpisane w całościową politykę gospodarczą państwa w sytuacji ogólnego kryzysu. Należy patrzeć, jak kryzys w branży samochodowej działa na całość gospodarki.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#PoselKrzysztofTchorzewski">Przedstawiciele pracodawców złożyli szereg różnych propozycji, o których jest mowa w tych materiałach. Nam, jako posłom, jest trudno odnieść się do tych propozycji. Stąd w dezyderacie proponujemy, żeby to rząd ustosunkował się do tych propozycji dotyczących skutków ich wdrożenia i możliwości ich realizacji. Chodzi o to, żeby rozpocząć już działania przeciwdziałające kryzysowi. Mówimy tu o przemyśle motoryzacyjnym w odniesieniu do samochodów osobowych. Mamy informacje o spadku przewozów towarowych. Mamy sygnały, że w innych branżach produkcji przemysłowej też może być trudna sytuacja.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#PoselKrzysztofTchorzewski">Wydaje się, że jest potrzeba szerszego spojrzenia na te negatywne zjawiska gospodarcze. Prezes Rady Ministrów w ubiegłym roku powołał zespół do spraw wzrostu konkurencyjności przemysłu motoryzacyjnego. Oczekujemy informacji, co ten zespół robi. Od 21 listopada upłynęło kilka miesięcy. Kryzys się wyraźnie pogłębia, a o działaniach i efektach działań tego zespołu nic nie słyszymy. Być może w poszczególnych ministerstwach trwają prace, ale posłom jest teraz potrzebna informacja, żebyśmy wiedzieli z odpowiedzi na dezyderat, jakie zająć stanowisko na zewnątrz. Potrzebna jest też informacja o pracach rządu pracodawcom, pracobiorcom i związkom zawodowym.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#PoselKrzysztofTchorzewski">Pojawiają się niepokojące informacje o możliwości dużych zwolnień i znacznej redukcji zatrudnienia. Może to pociągnąć za sobą likwidację małych przedsiębiorstw. Chcemy zatem wiedzieć, co rząd w tej sprawie zamierza robić? Stąd ta propozycja dezyderatu. Na temat jego zakresu będziemy jeszcze rozmawiać na tym posiedzeniu. Sygnalizujemy, że chcemy szerszej informacji na ten temat. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Dziękuję. Pan poseł Jerzy Polaczek. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PoselJerzyPolaczek">Panie przewodniczący, pani minister. Chciałem się odnieść, jak sądzę, do kluczowego problemu, który jest przedmiotem dyskusji wspólnego posiedzenia Komisji. Chodzi o kwestię skutków recesji gospodarczej w Europie i na świecie i jej wpływu na przemysł motoryzacyjny w Polsce. Te skutki mogą być większe lub mniejsze w zależności od aktywności rządu oraz przedstawicieli tej branży.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#PoselJerzyPolaczek">Dane statystyczne są zatrważające, płyną zresztą z różnych krajów. W grudniu 2008 roku w Hiszpanii sprzedano o 50% mniej samochodów niż w tym samym miesiącu 2007 r. Fabryka Samochodów Osobowych jest eksporterem samochodów osobowych, w szczególności na rynek ukraiński. Jest tam w tej chwili dramatyczna sytuacja finansowa. Będzie to mieć duży wpływ na eksport samochodów produkowanych przez FSO do tego kraju.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#PoselJerzyPolaczek">Chcę zwrócić uwagę na to, że zarówno materiał, który został tu zaprezentowany, jak i informacja przedstawiona przez panią minister nie uwzględnia działań politycznych rządu wobec tych wyzwań. Tutaj się odwołam do analizy, która cztery tygodnie temu była opublikowana w dzienniku „Financial Times”. Przedstawiał on potencjalny scenariusz zmian w holdingu Opla. Z jednej strony było wskazane, że Fabryka Opla w Gliwicach jest najbardziej rentowna ze wszystkich zakładów Opla. Z drugiej strony dziennik wskazuje na to, iż brak działań i nacisku politycznego ze strony władz polskich będzie powodował, że akurat ten zakład zostanie poddany największym redukcjom produkcji i zatrudnienia.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#PoselJerzyPolaczek">Jeśli będziemy w taki bierny sposób kontynuować swoją politykę unikania kontaktu z tymi potentatami samochodowymi, którzy mają swoje interesy na rynku polskim, to nie będziemy szanowani przez kluczowych szefów samochodowych firm europejskich. A oni właśnie podejmują decyzje o najważniejszych kierunkach rozwoju branży.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#PoselJerzyPolaczek">Zwracam również uwagę na fakt, iż część inwestycji w branży samochodowej była lokalizowana w specjalnych strefach ekonomicznych. Na podstawie ustawy zakłady w tej strefie miały zdecydowanie korzystniejsze rozwiązania podatkowe dla inwestowania. Warto, aby również ten element wykorzystać, jako instrument realnego nacisku, w rozmowach pomiędzy rządem i przedstawicielami branży motoryzacyjnej zakładów zlokalizowanych w specjalnych strefach ekonomicznych. Decyzje biznesowe winny być tutaj formułowane i podejmowane na podstawie ewentualnych skutków podatkowych dla tych producentów, którzy wycofują swoją działalność albo znacząco ją ograniczają w Polsce.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#PoselJerzyPolaczek">W związku z tym chciałem zapytać panią minister, czy takie sygnały, jakie zacytowałem wyżej z mediów brytyjskich, nie będą przedmiotem bezpośrednich działań rządu zarówno z partnerami...</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Przepraszam, panie pośle. Mam prośbę do panów posłów, zwłaszcza po prawej stronie sali o umożliwienie zadania pytania panu posłowi w taki sposób, żeby usłyszała to pani minister. Proszę panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PoselJerzyPolaczek">Moje pytanie jest takie, czy Ministerstwo Gospodarki będzie wykorzystywać właśnie ten element wcześniejszych rozwiązań prawnych, zwłaszcza zakładów położonych w specjalnych strefach ekonomicznych, gdzie jest ulokowana część przedsiębiorstw z branży motoryzacyjnej, jako instrument nacisku na ewentualne decyzje podmiotów międzynarodowych, likwidujących znaczącą część swojej produkcji w Polsce?</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#PoselJerzyPolaczek">Po drugie, czy rząd w okresie od grudnia 2008 r. do 12 lutego 2009 r. miał okazję w sposób merytoryczny omówić te węzłowe zagadnienia, choćby z przedstawicielami Konfederacji Pracodawców Polskich „Lewiatan”, dotyczące opracowanego przez nich memoriału adresowanego do premiera rządu?</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#PoselJerzyPolaczek">Po trzecie, jaki może być w ocenie Ministra Gospodarki skutek dramatycznie pogarszającej się sytuacji gospodarczej na Ukrainie w świetle dominującego eksportu samochodów produkowanych przez FSO? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Bardzo dziękuję. Proszę o zabranie głosu pana przewodniczącego Stanisława Żmijana.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PoselStanislawZmijan">Dziękuję, panie przewodniczący. Wysokie Komisje. Mam pytanie do pani minister. Najpierw jednak kilka słów ogólnych. Z udzielonej informacji i z mediów już wiemy, że większość państw europejskich, ale nie tylko, podjęły już konkretne decyzje zmierzające do złagodzenia skutków załamania na rynku motoryzacyjnym.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#PoselStanislawZmijan">Aktualnie w Komisji Infrastruktury trwają prace nad rządowym projektem ustawy o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowym w zakresie dopuszczenia pojazdów do ruchu. W wyniku zastosowanych instrumentów we Francji i w Niemczech, mówił o tym pan poseł Janusz Piechociński, rzeczywiście na tym rynku pojawi się znaczna liczba pojazdów używanych. W Polsce działalność gospodarcza polegająca na sprowadzaniu pojazdów z zagranicy jest znacznie rozwinięta. Wszystko wskazuje, że duża liczba tych używanych samochodów, żeby nie używać mocnych słów: ”złomu samochodowego” pojawi się na naszym rynku. To niewątpliwie przełoży się na stan produkcji i możliwości zbytu polskich samochodów.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#PoselStanislawZmijan">Chciałem jeszcze powiedzieć, że w projekcie rządowym dotyczącym dopuszczenia pojazdów do ruchu, a jest to wykonanie wyroku Europejskiego Trybunału Obrachunkowego, rząd zdecydował o uznaniu badań technicznych z kraju, w którym samochód został wyprodukowany. To oczywiście spowoduje, że napływ używanych samochodów będzie zdecydowanie ułatwiony.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#PoselStanislawZmijan">W związku z tym moje pytanie: czy Ministerstwo Gospodarki i Ministerstwo Infrastruktury współpracowały przy opracowaniu tego projektu? Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Dziękuję. Głos ma pan przewodniczący Andrzej Czerwiński.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PoselAndrzejCzerwinski">Dziękuję bardzo. Chciałem zwrócić uwagę na kilka spraw. Wszystkim nam chodzi o to, a zwłaszcza producentom samochodów, żeby jak najwięcej wyprodukowanych samochodów można było sprzedać. Problemem jest więc pobudzenie większego popytu i zorganizowanie takich warunków ekonomicznych, aby Polacy mogli kupować w miarę tanie i dobre samochody. Nie możemy się ukierunkowywać wyłącznie na ratowanie wytwórców aut. Bo to może się tak skończyć jak z „polskim cukrem”. Nastawiliśmy się na to, żeby ratować polskie cukrownie. Parę lat temu dotknął nas ten problem. Teraz Polak spożywa cukier, ale nie patrzy na to, skąd on pochodzi.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#PoselAndrzejCzerwinski">Chodzi o to, żeby teraz nie popełnić podobnego błędu. W trakcie posiedzenia Komisji Gospodarki słyszeliśmy informację dotyczącą osób zajmujących się importem używanych samochodów. Uzyskaliśmy między innymi taką informację, że na przykład przeciętny wiek importowanego samochodu wynosi 9 lat, a przeciętny wiek polskiego auta to 15 lat. Nie wiem, czy ta informacja jest prawdziwa. W informacji padło też takie stwierdzenie, że importowane samochody odmładzają park samochodowy w naszym kraju.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#PoselAndrzejCzerwinski">Mamy też informacje od producentów części samochodowych, którzy pokazują, że część podzespołów może być produkowana niekoniecznie przez koncerny markowe. Pewne części samochodowe mogą znacznie potanieć, gdy będą produkowane w kraju. To może skutecznie nakręcić koniunkturę, czyli także zwiększyć ilość sprzedawanych samochodów. Prywatny interes dobrze kalkuluje, jak ograniczać koszty. Państwo ma wpływ na politykę podatkową, w tym na akcyzę. Ma więc także pewien wpływ na cenę finalnego produktu.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#PoselAndrzejCzerwinski">Nadrzędnym zadaniem jest skuteczne produkowanie samochodów, a więc takie, żeby nie trafiały na plac, tylko żeby był dla nich nabywca. Mam pewną obawę i proszę, żeby pani minister się do tego odniosła. Propozycje, które zawiera dezyderat, to zwiększenie pomocy finansowej dla firm produkujących samochody. To jednak nie zwiększy potencjału nabywczego naszych obywateli.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#PoselAndrzejCzerwinski">Jeśli chodzi o sam dezyderat, to nie mam specjalnych uwag do części oznaczonej cyfrą rzymską jeden. To jest stwierdzenie faktów i prośba do Ministerstwa Gospodarki, żeby doprecyzować pewne działania zawarte w dokumencie Ministerstwa Gospodarki na rzecz stabilności i rozwoju. Chcemy tutaj znać pewne projekty i tak zwaną „mapę drogową”, to jest dojście do rozwoju tej branży.</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#PoselAndrzejCzerwinski">Nie mam też uwag do trzeciej części dezyderatu. Mam natomiast generalną uwagę do części drugiej dezyderatu. Nie wiem, czy pani minister to zaaprobuje. Jest tu propozycja, żeby Ministerstwo Gospodarki ustosunkowało się do sugestii organizacji pracodawców. Między innymi proponuje się zmianę formy opodatkowania producentów samochodów, zmianę podatku akcyzowego i zamianę jego na podatek ekologiczny. Zmiany prawa w zakresie dopuszczania pojazdów do ruchu drogowego. Proponuje się również uruchomienie pewnych zachęt finansowych stymulujących wymianę starych aut na nowe. Proponuje się ponadto, żeby skarb państwa poprzez dokapitalizowanie firm zwiększył dostępność do kredytów obrotowych, żeby też wprowadzić pewne złagodzenie warunków uzyskania gwarancji i poręczeń bankowych.</u>
<u xml:id="u-16.6" who="#PoselAndrzejCzerwinski">Moje obawy wynikają stąd, że usłyszałem od pani minister informację, że Bank Europejski przeznaczył ponad 15.000.000.000 euro na wsparcie przemysłu motoryzacyjnego. Propozycje pracodawców, które tutaj przedstawiłem, zakłócają pewien system finansowy obowiązujący w Polsce. Zmiana polityki podatkowej wymaga głębokiej analizy pod kątem, czy nie uszczuplą budżetu. Myślę, że tego typy propozycje ujęte w dezyderacie są zbyt daleko idące. Kończąc, popieram tę część dezyderatu, która porusza kwestie dotyczące doprecyzowania działań przez Ministra Gospodarki. Mam zastrzeżenia do części drugiej, co już wyżej przedstawiłem. Chyba że pani minister uzna te propozycje za motywujące do działania w celu przełamania sytuacji kryzysowej. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Dziękuję. Głos ma pan Andrzej Kropiwnicki. Jest to ostatnia osoba, która zapisała się do głosu. Potem poproszę pana przewodniczącego Krzysztofa Tchórzewskiego, aby odczytał poprawki do treści dezyderatu. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PrzewodniczacyZarzaduRegionuMazowszeNiezaleznegoSamorzadnegoZwiazkuZawodowegoSolidarnoscAndrzejKropiwnicki">Nazywam się Andrzej Kropiwnicki. Jestem przewodniczącym Zarządu Regionu Mazowsze NSZZ „Solidarność. Chciałbym bardzo podziękować paniom i panom posłom za to, że co prawda późno, ale zajęli się problemem, który występuje w jednym z najważniejszych sektorów gospodarczych w Polsce.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#PrzewodniczacyZarzaduRegionuMazowszeNiezaleznegoSamorzadnegoZwiazkuZawodowegoSolidarnoscAndrzejKropiwnicki">Pan przewodniczący Janusz Piechociński zadał kluczowe pytania, które nas interesują. Na dzień dzisiejszy już ponad 4000 osób straciło pracę w przemyśle motoryzacyjnym. Z naszego rozeznania pierwszych dwóch kwartałów tego roku wynika, że około 8000 pracownikom grozi utrata pracy, przy wykorzystaniu wszystkich możliwych innych, nie zawsze zgodnych z prawem postępowań. Mam na myśli wysyłanie pracowników na urlopy, na przestoje itp.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#PrzewodniczacyZarzaduRegionuMazowszeNiezaleznegoSamorzadnegoZwiazkuZawodowegoSolidarnoscAndrzejKropiwnicki">Sytuacja jest dosyć poważna. Chcemy na to uczulić państwa posłów. Obie połączone Komisje stanowią około jednej szóstej składu całego Sejmu. Być może w tym dezyderacie nie są zaproponowane rozwiązania prawne, które winny być. Mimo tego, dziękuję pani minister za przedstawienie obrazu sytuacji. Wygląda ona w taki sposób, że tendencje w rozwoju motoryzacji europejskiej są w zaniku. Komisja Europejska podjęła już działania ratunkowe. Nie usłyszeliśmy właściwie nic, co rząd w tej materii zamierza zrobić. Słyszymy przekazy medialne tylko takie, że istnieje możliwość wsparcia kredytowego. Po czym fakty mówią co innego, bo Bank Gospodarstwa Krajowego odmawia kredytowania istniejącym firmom.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#PrzewodniczacyZarzaduRegionuMazowszeNiezaleznegoSamorzadnegoZwiazkuZawodowegoSolidarnoscAndrzejKropiwnicki">Jeżeli na przykład myślimy o FSO, to nie mówimy o pracownikach tam zatrudnionych, ale mówimy również o trzynastu spółkach w całym kraju. Te zakłady już ograniczyły zatrudnienia i grozi im całkowite zatrzymanie produkcji. W związku z tym, dziękując bardzo za to, że państwo zajęli się tym problemem, zwracamy uwagę, że rozwiązując tę kryzysową sytuację, możecie przeciwdziałać tragediom wielu rodzin. Dziękuje bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Dziękuję bardzo. Napłynęły następne zgłoszenia do zabrania głosu. Proszę pana przewodniczącego Krzysztofa Tchórzewskiego, żeby wstrzymał się z prezentacją zmian w projekcie dezyderatu. Proszę o zabranie głosu pana Janusza Woźniaka, przewodniczącego Związku Zawodowego Pracodawców Motoryzacji. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PrzewodniczacyZwiazkuPracodawcowMotoryzacjiJanuszWozniak">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Jestem przewodniczącym Związku Pracodawców Motoryzacji, jednocześnie prezesem grupy kapitałowej Fabryki Samochodów Osobowych. Jeśli chodzi o wypowiedź pana posła Jerzego Polaczka, to chciałbym zaznaczyć, że 98% produkcji FSO kieruje na rynek europejski. Jesteśmy jedynym producentem w Europie samochodu Chevrolet. Te samochody są kierowane na rynki krajów europejskich.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#PrzewodniczacyZwiazkuPracodawcowMotoryzacjiJanuszWozniak">Oczywiście spadek popytu na rynek ukraiński zmniejszył nasz eksport. Od początku głównym zadaniem było zabezpieczenie potrzeb rynku krajowego w samochody produkowane w FSO. Chciałbym się też odnieść do wypowiedzi pana posła, który powiedział, że dzięki importowi samochodów używanych odmładzamy nasz park maszynowy. Jeśli takie niedorzeczności są brane pod uwagę, przy wypracowywaniu ważnych decyzji, to co ja mogę powiedzieć?</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#PrzewodniczacyZwiazkuPracodawcowMotoryzacjiJanuszWozniak">W ciągu roku produkujemy w Polsce prawie 1.000.000 samochodów, z tego niecałe 3% sprzedajemy na rynku krajowym. 97% naszej produkcji jest kierowana na rynki europejskie. Natomiast do nas napływa „złom”. Nie odmłodzimy parku maszynowego w Polsce, jeśli tylko 3% nowych samochodów trafi na nasz rynek. Zmierzajmy w tym kierunku, żebyśmy nie byli „złomowiskiem” Europy, a krajem, gdzie sprzedaje się przynajmniej 20%-30% nowych aut.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#PrzewodniczacyZwiazkuPracodawcowMotoryzacjiJanuszWozniak">Jeżeli wejdzie w życie ustawa rządowa, która mówi, że każdy samochód sprowadzony z krajów Unii Europejskiej będzie automatycznie rejestrowany, bo takie są proponowane zmiany w przepisach, to tym samym otworzymy jeszcze większe możliwości importu samochodów używanych. Nie 1.000.000 samochodów, ale 2.000.000 rocznie takich samochodów trafi w ten sposób do naszego kraju. Oprotestowaliśmy te rozwiązania i mam nadzieję, że te nasze propozycje zostaną wzięte pod uwagę.</u>
<u xml:id="u-20.4" who="#PrzewodniczacyZwiazkuPracodawcowMotoryzacjiJanuszWozniak">Teraz odniosę się do głównego tematu dzisiejszego spotkania. Muszę powiedzieć, że już od prawie czterech miesięcy biorę udział w licznych spotkaniach z różnymi osobami. Omawiamy tam sytuację przemysłu motoryzacyjnego. Z każdym miesiącem informacje na ten temat są coraz gorsze. Sytuacja staje się coraz trudniejsza. Zakłady ograniczają lub zamykają produkcję, zwalniają pracowników, niektóre upadają. Mam nadzieję, że to jest ostatnie spotkanie, na którym zajmujemy się sytuacją w przemyśle motoryzacyjnym, a nie konkretnymi działaniami, jakie trzeba podjąć, żeby przemysł motoryzacyjny przetrwał okres kryzysu.</u>
<u xml:id="u-20.5" who="#PrzewodniczacyZwiazkuPracodawcowMotoryzacjiJanuszWozniak">W międzyczasie inne państwa, co już tutaj było mówione, podejmują działania, na przykład Francja przeznaczyła 9.000.000.000 euro i 1000 euro za każdy złomowany samochód, Austria 1500 euro za złomowanie starego samochodu i kupno nowego, Hiszpania 1.000.000.000 euro. Powiem państwu, że mój kolega, który jest dyrektorem fabryki Opla w Saragossie otrzymał od rządu 1.000.000.000 euro, żeby tylko nie ograniczał produkcji i nie zwalniał pracowników, Niemcy 1.600.000.000 euro i 2500 euro za kupno nowego samochodu i złomowanie starego, Rumunia 900 euro za złomowanie starego samochodu, Szwecja 2.650.000.000 euro wsparcia dla przemysłu motoryzacyjnego, USA 18.000.000.000 euro. Natomiast Polska? Niestety, na ratowanie tego sektora nie przeznaczyła nawet przysłowiowej złotówki.</u>
<u xml:id="u-20.6" who="#PrzewodniczacyZwiazkuPracodawcowMotoryzacjiJanuszWozniak">W tym miejscu chciałbym się odnieść do wypowiedzi pani minister. Spotkaliśmy się z panią minister w grudniu ubiegłego roku, przed świętami. Omawialiśmy sytuację polskiego przemysłu motoryzacyjnego. Jak pani minister pamięta, na spotkaniu byli też przedstawiciele małych firm przemysłu motoryzacyjnego, którzy mają kłopoty z uzyskaniem kredyty obrotowego. Jeden z przedstawicieli tych firm zadał pytanie pani minister, gdzie ma się zgłosić po mały kredyt obrotowy w wysokości 6.000.000 zł, żeby mógł kupić materiały do produkcji. Ma kontrakty, wszystko jest zabezpieczone. Pani minister odpowiedziała wtedy, że rząd nad tym pracuje. Otóż chciałbym powiedzieć pani minister, że od tamtego czasu sytuacja się nie zmieniła. To firma w ubiegłym tygodniu otrzymała odpowiedź z Banku Gospodarstwa Krajowego, że Bank pracuje nad propozycjami i żeby przedstawiciel tej firmy zgłosił się do Banku na początku kwietnia, to może rozpoczną się rozmowy w sprawie przyznania kredytu obrotowego.</u>
<u xml:id="u-20.7" who="#PrzewodniczacyZwiazkuPracodawcowMotoryzacjiJanuszWozniak">Takie są dotychczasowe efekty działań rządu zmierzające do wsparcia małych i średnich przedsiębiorstw przemysłu motoryzacyjnego. Ja nie mówię o mojej firmie, która jest firmą dużą. Jeśli te małe przedsiębiorstwa zaczną „padać”, to taki zakład jak FSO bez dostaw części od tych małych dostawców nie będzie mógł produkować samochodów.</u>
<u xml:id="u-20.8" who="#PrzewodniczacyZwiazkuPracodawcowMotoryzacjiJanuszWozniak">W związku z powyższym w pierwszym rzędzie należy zastanowić się, jak wesprzeć finansowo tych małych dostawców i uruchomić dla nich linie kredytowe. To nie jest tak, że tylko ograniczamy produkcję. Mamy również zakłady, które podpisały kontrakty i mogą tę produkcję zwiększyć. Odbiorcy zaniepokojeni sytuacją proszą o ubezpieczenia kontraktów.</u>
<u xml:id="u-20.9" who="#PrzewodniczacyZwiazkuPracodawcowMotoryzacjiJanuszWozniak">Ostatnio rozmawiałem z panem ministrem Pawłem Poncyljuszem. Nie chciał uwierzyć, iż żadna firma ubezpieczeniowa nie chce ubezpieczyć kontraktu. Otóż prawda jest taka, że 9 firm ubezpieczeniowych odmówiło ubezpieczenia kontraktu, mimo że były odpowiednie zabezpieczenia. To jest kolejny przykład braku wsparcia dla przemysłu motoryzacyjnego. Nie funkcjonuje żaden system, mimo, że od czterech miesięcy dyskutujemy na temat pomocy dla tego przemysłu.</u>
<u xml:id="u-20.10" who="#PrzewodniczacyZwiazkuPracodawcowMotoryzacjiJanuszWozniak">Sytuacja w moim zakładzie jest taka, że w pierwszym kwartale zwolnię 600 osób, jeżeli koniunktura będzie się pogarszać. W ciągu roku dalsze 1000 osób będzie musiało odejść z fabryki. Będziemy musieli zmienić produkcję z systemu dwuzmianowego na system jednozmianowy. Dlatego z zaskoczeniem przyjąłem decyzję Prezydenta Miasta Warszawy, że z dniem 1 stycznia 2009 r. zostaje podniesiony podatek za wieczyste użytkowanie z 1.800.000 zł na 22.300.000 zł. Jest to jedenastokrotny wzrost podatku za wieczyste użytkowanie w sytuacji, gdy ten przemysł dotyka kryzys. Są to jakieś absurdalne decyzje, świadczące o braku wyobraźni ludzi, którzy podpisują takie decyzje.</u>
<u xml:id="u-20.11" who="#PrzewodniczacyZwiazkuPracodawcowMotoryzacjiJanuszWozniak">Z uwagi na powyższe proszę, żeby w treści dezyderatu, który zostanie przyjęty, znalazł się zapis o tym, że w składzie zespołu międzyresortowego znajdą się przedstawiciele pracodawców motoryzacji. Chodzi nam o to, żebyśmy wreszcie przestali dyskutować o tym, jak bardzo pogarsza się sytuacja, a zaczęli podejmować decyzje zmierzające do wsparcia tych przedsiębiorstw.</u>
<u xml:id="u-20.12" who="#PrzewodniczacyZwiazkuPracodawcowMotoryzacjiJanuszWozniak">Pani minister, zawsze może pani liczyć na naszą współpracę i na rozsądne propozycje z naszej strony. My nie „urwaliśmy się z księżyca”, wiemy, co można zrobić. Natomiast, jeżeli 21 listopada Prezes Rady Ministrów powołał międzyresortowy zespół, który miał się zająć sytuacją w przemyśle motoryzacyjnym, to chciałbym się zapytać pani minister, ile posiedzeń odbył ten zespół? Z tego co wiem, to zero. Jeżeli w takim tempie będziemy reagować na zjawiska kryzysowe w przemyśle motoryzacyjnym, to może któregoś dnia obudzimy się w sytuacji, gdy tych fabryk w przemyśle motoryzacyjnym rzeczywiście już nie będzie. Dziękuję bardzo, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Bardzo panu dziękuję. O zabranie głosu proszę pana Marka Dyżakowskiego. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PrzedstawicielForumZwiazkowZawodowychMarekDyzakowski">Marek Dyżakowski, Forum Związków Zawodowych. Reprezentuję pracobiorców. Chciałbym wrócić do danych statystycznych dotyczących zwolnień pracowniczych. Przypominam, że na jedno miejsce w przemyśle motoryzacyjnym, przypada pięć miejsc w innych branżach. Według moich informacji, jeśli ta branża będzie funkcjonować coraz gorzej, to liczba bezrobotnych wyniesie 14.000. To jest scenariusz optymistyczny. Scenariusz pesymistyczny jest taki, że nawet 30.000 pracowników może stracić pracę.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#PrzedstawicielForumZwiazkowZawodowychMarekDyzakowski">Wielu uważa, że ta branża może dawać duże środki do budżetu. W innych krajach myślą zupełnie inaczej. Wrócę do przykładu Francji, gdzie spadek sprzedaży nowych samochodów wyniósł w ciągu roku tylko 0,7%, ale był wzrost sprzedaży samochodów produkcji francuskiej o prawie 3%. Na tym przykładzie widać, jak rządy podchodzą do wspierania rodzimej produkcji motoryzacyjnej. W Portugalii również nie zanotowano spadku produkcji samochodów produkowanych w tym kraju. Wystąpił wzrost produkcji o 6%. Ale rząd tego kraju przeznaczył na ratowanie branży 800.000.000 euro. Rządy wymienionych krajów zupełnie inaczej niż rząd polski podchodzą do sytuacji kryzysowej w tej branży.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#PrzedstawicielForumZwiazkowZawodowychMarekDyzakowski">Cieszę się, że zostanie sporządzony ten dezyderat. Jest on przeciw importerom samochodów używanych. Chodzi też o to, żebyśmy się czuli bezpiecznie na drogach. Zrezygnowanie z badań technicznych oznacza 40.000.000 zł mniejsze wpływ do budżetu, tylko z tytułu podatku od towarów i usług (VAT). Rozwiązanie zaproponowane w dezyderacie będzie oznaczać, że do budżetu wpłynie dodatkowo około 80.000.000 zł. Jest przedstawiciel Ministerstwa Finansów i proszę, żeby się na ten temat wypowiedział.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#PrzedstawicielForumZwiazkowZawodowychMarekDyzakowski">Do pani minister mam takie zasadnicze pytanie. Kiedy od zapowiedzi przejdziemy do działania i faktów? Chodzi mi o to, na jakim etapie są na przykład projekty ustaw, które wprowadzają przyznawanie leasingu konsumenckiego na nowe samochody? Na jakim etapie jest projekt ustawy o odliczaniu podatku VAT przy zakupie nowego samochodu? Czy te projekty są już w Sejmie? Na jakim są etapie przygotowania? Jeśli są już w Sejmie, to trzeba próbować przyspieszyć uchwalenie tych ustaw. To tyle z mojej strony.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Kolejna osoba zapisana do głosu, to pan Krzysztof Rozenberg. Później pan Jakub Faryś, pan poseł Adam Abramowicz. Proszę o zabranie głosu pana Krzysztofa Rozenberga.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#WiceprzewodniczacyZwiazkuPracodawcowMotoryzacjiKrzysztofRozenberg">Dziękuję bardzo. Jestem członkiem kierownictwa dwóch firm motoryzacyjnych, o których częściowo mówili moi poprzednicy. Obie firmy zatrudniały 500 osób, w tej chwili jest 300 pracowników, z tendencją, że będzie jeszcze mniej zatrudnionych. Konstatuję ze smutkiem, że jak zwolniłem w pierwszej kolejności 100 osób, to było cicho, a jak zwolniłem dalsze 25 osób, to trafiłem na pierwsze strony gazet krajowych. Przyznaję, że nie tak chcieliśmy zaistnieć w mediach.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#WiceprzewodniczacyZwiazkuPracodawcowMotoryzacjiKrzysztofRozenberg">Chciałem podziękować panom posłom Krzysztofowi Tchórzewskiemu i Pawłowi Poncyljuszowi. Odnoszę wrażenie, że obaj panowie posłowie starają się zainteresować tymi problemami innych, zwłaszcza rząd. Program ratowania branży jest spóźniony, ale nie chcę o tym dyskutować. Wszyscy zgadzają się, że przemysł motoryzacyjny może być siłą pociągową całej gospodarki, można efekty tej gałęzi mnożyć przez pięć, można zamieniać je na wzrost PKB. Mało która branża ma tak istotne znaczenie dla całej gospodarki.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#WiceprzewodniczacyZwiazkuPracodawcowMotoryzacjiKrzysztofRozenberg">Mimo kryzysu mamy zamówienia, wspomnę koncern JDM. Wielkość kontraktu jest taka, że zapewnia dodatni wynik sprzedaży. To, że mam kontrakt z tą firmą, oznacza, że spotykam się z wypowiedziami, że nie dostanę żadnych gwarancji kredytowych, bo motoryzacja i ten koncern jest czymś złym, mimo że koncern „wchodzi” z kapitałem ponad 15.000.000 USD.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#WiceprzewodniczacyZwiazkuPracodawcowMotoryzacjiKrzysztofRozenberg">Nie chcę mówić o szczegółowych rozwiązaniach, które winny być wprowadzone w naszym kraju, bo jest ich wiele. Nie usłyszałem ani razu zdefiniowania celu, którym mają służyć proponowane zmiany. Chcę być dobrze zrozumiany. W Polsce produkcja i sprzedaż, to są zupełnie inne obszary, kierujące się zupełnie innymi prawami. Sprzedajemy dużo starych, kupujemy dwa, trzy procent nowych produkowanych w kraju aut. W przeciwieństwie do Niemców, którzy kupują 96% pojazdów wyprodukowanych w Niemczech. Jakikolwiek mechanizm zastosowany u nas powinien uwzględniać te warunki.</u>
<u xml:id="u-24.4" who="#WiceprzewodniczacyZwiazkuPracodawcowMotoryzacjiKrzysztofRozenberg">Według mnie, powinna być następująca wola polityczna. To mają być chronione miejsca pracy w Polsce. Podtrzymywanie sprzedaży samochodów produkowanych w kraju. Nie można zapominać o przyciąganiu i utrzymaniu kapitału zagranicznego w Polsce. Chodzi mi, na przykład o utrzymanie atrakcyjności specjalnych stref ekonomicznych. Jesteśmy jedynym krajem w Unii Europejskiej, w którym nie ma żadnych ograniczeń w zakresie sprowadzania pojazdów używanych. Nie istnieją żadne bariery prawne w tym zakresie. Wszyscy udowadniają, że tak trzeba. 26 krajów Unii jest zdania przeciwnego i robi swoje. Niektóre kraje miały zakazy stosowania takich praktyk. Niektóre kraje przegrały sprawy o te praktyki protekcjonistyczne, myślę tu o Czechach i Austrii. Ale wymyślili nowe tego typu rozwiązania zabezpieczające. Zanim ta prawnicza machina ruszy i zainteresuje się tymi praktykami, to oni wyjdą z kryzysu.</u>
<u xml:id="u-24.5" who="#WiceprzewodniczacyZwiazkuPracodawcowMotoryzacjiKrzysztofRozenberg">Muszę powiedzieć, że u nas nie ma tej woli politycznej. Proszę zwrócić uwagę, że nasze media mówią o mechanizmach i propozycjach, które zgłaszają głowy państw: George Bush, Nicolas Sarkozy, Barack Obama, Angela Merkel. Barack Obama już w ósmej godzinie swojego urzędowania mówił o ratowaniu przemysłu motoryzacyjnego, podając przyczyny, dlaczego to jest tak ważne. Przykład Niemiec. Powiedzieli tam tak: promujemy pojazdy, które zużywają o jeden litr paliwa mniej. Kłania się ekologia. Żeby wyrównać tę różnicę przy kupnie nowego, i żeby ten jeden litr zadecydował, to samochód musi przejechać 375.000 km. Czy więc tak naprawdę chodzi o ekologię? Inne rozwiązanie. Konsument dostaje bezpośrednią dotację. Unia do tego rozwiązania nic nie ma. Mechanizm pomocy publicznej tutaj nie istnieje, jeżeli konsument i jednocześnie nabywca otrzymują pieniądze na kupno nowego pojazdu. I co się dzieje? Oni dzielą coś, co nie istnieje. Bo gdyby nic nie robili, to nic by się nie działo. Francja, Włochy, a przede wszystkim Niemcy przeznaczają 2500 euro w formie dotacji do zakupu nowego samochodu. Co to powoduje? To jest mniej niż podatek VAT. Najtańsza „Dacia” kosztuje na rynku niemieckim 7500 euro. 19% VAT z tego tytułu to 1420 euro. Jeśli do tego dodamy zarobek dilera, Autoryzowanej Stacji Obsługi i koszt paliwa, to oczywiście budżet niemiecki od razu „wyjdzie na swoje”. Albo odwrotnie. Najtańszy Golf kosztuje 14.000 euro, a podatek VAT od tego zakupu, to jest 2600 euro. Więc w momencie kupna samochodu rząd już odbiera to, co dał w formie dotacji. Niemcy liczą tak: 2500 euro przy produkcji 3.000.000 własnych samochodów, a kupują 3.600.000 rocznie. Przez dwa i pół miesiąca, to będzie dopłata do 600.000 pojazdów. Odpowiem żartem: 1.500.000.000 euro, to jest taka kwota, że zakładając, iż w fabrykach motoryzacyjnych pracuje 120.000 osób i zarabiają średnio po 3000 euro, to gdyby połowę płacy zwracało państwo w czasie kryzysu, daje to 195.000.000 miesięcznie, rocznie to jest 520.000.000 euro.</u>
<u xml:id="u-24.6" who="#WiceprzewodniczacyZwiazkuPracodawcowMotoryzacjiKrzysztofRozenberg">Reasumując, ten mechanizm, który Niemcy realizują, powoduje, że otrzymują natychmiastowy zwrot dopłaty w momencie kupna przez konsumenta samochodu. Podkreślam, że jest to dotacja dla konsumenta. W Polsce wystarczyłoby na prawie trzy lata dopłaty do 50% pensji dla wszystkich pracowników motoryzacji. A to jest „uderzenie” w Niemczech przez pierwsze dwa i pół miesiąca.</u>
<u xml:id="u-24.7" who="#WiceprzewodniczacyZwiazkuPracodawcowMotoryzacjiKrzysztofRozenberg">Proszę zwrócić uwagę, że prezydent Nicolas Sarkozy, od września ubiegłego roku do chwili obecnej wdrożył dwa pakiety, a teraz realizuje trzeci pakiet pomocy. U nas propozycje zgłaszają zainteresowane środowiska zawodowe. Nie słyszałem, żeby pan premier Donald Tusk przedstawił jakąś propozycję. Jest może dobrze, że przynajmniej pan premier Waldemar Pawlak zaczyna coś pisać na boku. Ale dobrze byłoby, aby to był pakiet zewnętrzny.</u>
<u xml:id="u-24.8" who="#WiceprzewodniczacyZwiazkuPracodawcowMotoryzacjiKrzysztofRozenberg">Nie chcę rozwijać tych szczegółów. Jestem przedstawicielem firm, które starają się o kredyty, z pełną świadomością, że jak ich nie załatwią, to się „przekręcą”, mimo podpisanych kontraktów. Nie mamy zobowiązań budżetowych. Firmy wypracowują dodatni wynik operacyjny na sprzedaży. Nie mam do kogo się zwrócić. Powiedzieli mi: „na drzewo”, albo zgłoś się w kwietniu, albo mi mówią, że mój partner jest podejrzany. Przeczytam tu państwu odpowiedź z banku: „Obecnie nie przyznajemy żadnych limitów kredytowych firmom należącym do koncernu JDM Auto technology Company. Limity, które były przyznane ich dostawcom, są aktualnie stopniowo redukowane. W tej sytuacji nie mamy możliwości sfinansowania państwu tego obrotu”. Widzę, że za dwa miesiące działalność firmy upadnie.</u>
<u xml:id="u-24.9" who="#WiceprzewodniczacyZwiazkuPracodawcowMotoryzacjiKrzysztofRozenberg">Rozumiem, że gdyby to była firma, która nie może się utrzymać, nie ma celu, nie ma rynku, nie ma sposobu, związki zawodowe, za przeproszeniem zaproszonych gości, zaczęły rządzić tą firmą, ale jest wręcz odwrotnie, związki pomagają. No i co? Nic. Jak się spotkamy za trzy miesiące, będzie jeszcze gorzej. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Bardzo panu dziękuję. Głos ma pan poseł Adam Abramowicz. Następnie głos zabierze pan Jakub Faryś, a później pan Adam Małyszko. Proszę bardzo, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PoselAdamAbramowicz">Dobrze, że dzisiaj zajmujemy się tym bardzo ważnym tematem. Jako wspólne posiedzenie Komisji chcemy wnieść o pilne wdrożenie przez rząd pakietu działań ratunkowo-rozwojowych dla sektora motoryzacyjnego. Niepokoi mnie pewien kierunek myślenia przedstawicieli producentów samochodów. Niektóre punkty dezyderatu idą we właściwym kierunku. Myślę tutaj o punktach nr: 2, 4 i 5, które mówią o udzieleniu pomocy w działalności. Ale punkty nr 1 i 3 proponują podwyższenie cen na samochody u konkurentów. Wydaje mi się, że trend powinien być odwrotny. Producenci powinni się starać, żeby ceny nowych samochodów spadły. Ceny spadną, jeśli wytwórcy będą się dopominać, żeby rząd zajął się problemem obniżenia nośników energii, na przykład wysokości akcyzy za prąd. W tej chwili ceny prądu zostały uwolnione i wzrosły o 40%. Niewątpliwie przenosi się to na koszty produkcji samochodów.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#PoselAdamAbramowicz">W dyskusji podkreślono kwestię podatku od towarów i usług na samochody osobowe używane do działalności gospodarczej. Zasada VAT jest prosta: od każdego środka trwałego używanego do działalności gospodarczej podatek VAT powinien być odliczany, jako VAT neutralny. Producenci się tutaj tego nie dopominają, ale to spowodowałoby spadek cen samochodów na rynku. Natomiast dopominanie się wprowadzenia nowej formy opodatkowania branży czy utrzymywania kolejnych badań technicznych spowoduje wzrost cen samochodów używanych.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#PoselAdamAbramowicz">Chciałbym zwrócić uwagę, że małe i średnie przedsiębiorstwa działają nie tylko w sektorze motoryzacyjnym. Działają też w innych sektorach. Każdy przedsiębiorca, który prowadzi działalność gospodarczą, potrzebuje samochodu, jako środka do prowadzenia działalności. Trudno sobie wyobrazić prowadzenie jakiejkolwiek działalności gospodarczej bez samochodu. Każdy chce jeździć nowym samochodem. Jest tylko jeden warunek: trzeba mieć środki finansowe na jego zakup. Jeśli polski mały przedsiębiorca, na przykład piekarz chce kupić samochód, to chce kupić nowy. Cena samochodu musi być dostosowana do jego możliwości finansowych. Producenci winni zastanawiać się, jak obniżyć cenę tego produktu finalnego. Chodzi o to, żeby było więcej możliwości zakupów samochodów, żeby w ten sposób pobudzić popyt. To jasne, że każdy woli jeździć nowym samochodem, a nie używanym. Kierunek polegający na tym, że podwyższamy ceny samochodów używanych i nie obniżamy cen nowych samochodów jest, moim zdaniem, kierunkiem błędnym.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#PoselAdamAbramowicz">W związku z tym mam pytanie do autorów dezyderatu. Rozumiem, że chcemy, jako wspólnie obradujące Komisje, dowiedzieć się, jakie jest stanowisko rządu do postulatów przedstawicieli przemysłu motoryzacyjnego. Jest rzeczą nie do zaakceptowania, żeby przemysł ten był lekceważony. Czas płynie, a sytuacja się pogarsza. Rozumiem też, iż ten postulat stanowi formę poparcia tego, żeby rząd udzielił odpowiedzi, a nie samych postulatów. Chcę, żeby to było jasno wyartykułowane. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Bardzo dziękuję, panie pośle. Myślę, że o kwestii samego dezyderatu będzie jeszcze mówił pan przewodniczący Krzysztof Tchórzewski. Intencja jest stosunkowo prosta. Tutaj nie ma wątpliwości. Chodzi o to, żeby polski przemysł motoryzacyjny nie był pomijany w toku prac „pesodowych”, jako jedna z najważniejszych gałęzi polskiego przemysłu. Ale o tym będzie mówił pan przewodniczący Krzysztof Tchórzewski. Teraz proszę o zabranie głosu pana Jakuba Farysia. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#DyrektorPolskiegoZwiazkuPrzemysluMotoryzacyjnegoJakubFarys">Dziękuję, panie przewodniczący. Jakub Faryś, Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego. Chcę wszystkim podziękować za to, że dyskusja, która się tutaj toczy, ma charakter merytoryczny. Cieszę się, że wszyscy, którzy się wypowiadają, doceniają rolę branży motoryzacyjnej. Sektor motoryzacyjny należy do jednych z najważniejszych części naszej gospodarki. To jest ponad 200.000 osób zatrudnionych bezpośrednio lub pośrednio. Do tego dochodzą jeszcze inne gałęzie pokrewne, które współpracują z tym przemysłem. Możemy więc mówić o dużo większym zatrudnieniu. To po pierwsze. Po drugie, przemysł motoryzacyjny to jest 16% krajowego eksportu. Nie ma wątpliwości, że powinniśmy z uwagą pochylić się nad tą branżą.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#DyrektorPolskiegoZwiazkuPrzemysluMotoryzacyjnegoJakubFarys">Mamy tutaj dwa obszary. Pierwszy obszar, to jest produkcja, czyli zakłady, które produkują np. finalny produkt – samochody osobowe, ale nie tylko, bo także dostawcze, samochody ciężarowe. Chcę powiedzieć, że jeśli chodzi o zakłady produkujące samochody ciężarowe, to jest tam sytuacja dramatyczna. I ostatni produkt finalny to autobusy.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#DyrektorPolskiegoZwiazkuPrzemysluMotoryzacyjnegoJakubFarys">Drugi obszar sektora obejmuje poddostawców. Bardzo dużo, bo ponad 1000 zakładów. Polska jest w tej chwili jednym z najważniejszych krajów, jeśli chodzi o ten segment przemysłu motoryzacyjnego. Druga część tego problemu to jest rynek wewnętrzny. Te dwie sfery są traktowane często rozdzielnie, ale tak nie można do tego podchodzić. To są dwie części, które są nierozłącznie ze sobą związane. Dlatego, że ci, którzy lokują tutaj produkcję samochodów lub podzespołów, patrzą na rynek wewnętrzny. A ten rynek wewnętrzny jest w Polsce od lat rozregulowany.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#DyrektorPolskiegoZwiazkuPrzemysluMotoryzacyjnegoJakubFarys">Największym problemem, który zidentyfikowaliśmy, są samochody używane. Mówią o tym wszyscy od lat. Generalna jedna uwaga. Samochód używany jest normalną częścią rynku. Jest grupa ludzi majętnych, których stać jest na zakup nowego samochodu. I jest grupa ludzi, którzy nabywają samochody trzyletnie. Jest też grupa konsumentów, którzy kupują siedmioletnie. Natomiast w Polsce mamy do czynienia z sytuacją patologiczną. Pamiętacie państwo sytuację, kiedy Ministerstwo Finansów oficjalnie przyznawało, że ponad 90% samochodów używanych trafia do Polski po zaniżonych fakturach. Ja nazwę rzecz po imieniu. Zaniżona faktura to jest oszustwo podatkowe, to jest oszustwo wobec każdego z nas, jak tu siedzimy.</u>
<u xml:id="u-28.4" who="#DyrektorPolskiegoZwiazkuPrzemysluMotoryzacyjnegoJakubFarys">W związku z tym kwestia używanych samochodów jest często demonizowana, a rzecz jest bardzo prosta. Chodzi tylko o to, żeby wszystkie samochody używane, które trafiają do Polski, trafiały zgodnie z prawem i w takim stanie technicznym, który umożliwi bezpieczne poruszanie się po drogach. Nic więcej nie trzeba robić.</u>
<u xml:id="u-28.5" who="#DyrektorPolskiegoZwiazkuPrzemysluMotoryzacyjnegoJakubFarys">Projekt, o którym była mowa, projekt zastąpienia akcyzy jakimś innym podatkiem uzależnionym od parametrów ekologicznych jest bardzo słuszny. W tej chwili akcyza jest podatkiem tylko i wyłącznie fiskalnym uzależnionym w dodatku od wartości uznaniowej, czyli od wartości samochodu na fakturze. Bardzo dobrze wiemy, że ta wartość na fakturze w dalszym ciągu bardzo często rozmija się z rzeczywistością.</u>
<u xml:id="u-28.6" who="#DyrektorPolskiegoZwiazkuPrzemysluMotoryzacyjnegoJakubFarys">Uzależnienie od parametrów ekologicznych byłoby jasne, proste i czytelne dla wszystkich. Mało tego, spowodowałoby mechanizm, w którym klienci chcący nabyć samochód używany zastanowiliby się, czy warto kupić samochód dwunasto– lub czternastoletni. Pojeździć nim rok i przekazać na złom, albo porzucić w lesie, czy też dołożyć trochę więcej pieniędzy i kupić samochód trochę nowszy.</u>
<u xml:id="u-28.7" who="#DyrektorPolskiegoZwiazkuPrzemysluMotoryzacyjnegoJakubFarys">Propozycja Ministerstwa Gospodarki, którą znalazłem na stronie internetowej, idzie w dobrym kierunku. Po pierwsze, likwiduje podatek, który jest podatkiem fiskalnym. Po drugie, wprowadza podatek, który będzie stymulował wymianę parku maszynowego na coraz nowszy. Po trzecie, według wszelkich symulacji dochody dla budżetu państwa będą znacznie wyższe niż w obecnej sytuacji. Tu odpowiadam na zastrzeżenie jednego z przedmówców, czy ten podatek nie skomplikuje sytuacji budżetu państwa. Otóż wszystkie wyliczenia wskazują na to, że do budżetu państwa trafi z tego tytułu więcej pieniędzy.</u>
<u xml:id="u-28.8" who="#DyrektorPolskiegoZwiazkuPrzemysluMotoryzacyjnegoJakubFarys">Temat następny dotyczy podatku VAT. Jak pamiętacie, mieliśmy kilka lat temu absolutnie kuriozalną sytuację, kiedy wszyscy przedsiębiorcy kupowali tak zwane samochody kratkowe. Od mniej więcej sześciu lat przekonujemy Ministerstwo Finansów, że odliczenie całości podatku VAT w przypadku samochodów osobowych nie przynosi złych skutków dla budżetu. To nie jest ekstrawagancja. Samochód osobowy jest takim samym narzędziem pracy. Argument, że samochód służbowy może być wykorzystany do prywatnego użytku jest zupełnie nietrafiony, ponieważ są inne mechanizmy, które mogą powodować, że to użytkowanie zostanie opodatkowane. Nie mieszajmy tych dwóch rzeczy. I mamy teraz wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, który mówi, że państwo polskie powinno przywrócić sytuację sprzed 1 maja 2004 roku, czyli powrót do ery pojazdów z kratką. Oczywiście nie oznacza to, że wszystkie pojazdy staną się natychmiast kratkowe. Gwarantuję, że już trwają prace nad tym, aby w świetle prawa zaproponować klientom takie pojazdy, które będą spełniały te kryteria.</u>
<u xml:id="u-28.9" who="#DyrektorPolskiegoZwiazkuPrzemysluMotoryzacyjnegoJakubFarys">Nie chcę wieszczyć, że rok 2009 ogłaszamy rokiem samochodów kratkowych, jak zrobiła to jedna z gazet. Tak nie będzie. Natomiast należy liczyć się z powrotem takiej sytuacji. Stąd nasz postulat do Ministerstwa Finansów: usiądźmy, popracujmy nad tym, żeby raz na zawsze rozwiązać ten problem w taki sposób, aby to było w obecnej trudnej sytuacji do przyjęcia dla budżetu z punktu widzenia finansowego. Chodzi o to, żeby raz na zawsze zlikwidować wszelkie kratki, wzory itp. Przepraszam tutaj posłów, którzy byli autorami tych pomysłów. Naprawdę, nie tędy droga. Przygotujmy jak najprostsze rozwiązanie, ale takie, które będzie do przyjęcia dla budżetu. Mamy bowiem świadomość, że sytuacja budżetu jest trudna.</u>
<u xml:id="u-28.10" who="#DyrektorPolskiegoZwiazkuPrzemysluMotoryzacyjnegoJakubFarys">Następna kwestia, to złomowanie samochodów. Dziewięć krajów europejskich wprowadziło w tym momencie system, że przy oddaniu samochodu starszego niż dziesięć lat, kwota dofinansowania wynosi od 1000 do 2500 euro. Bardzo słusznie jeden z przedmówców tutaj zauważył, że jest duża szansa, iż te samochody znowu wrócą do Polski. Przy okazji nie zgadzam się z teorią, że jeżeli do Polski trafiają samochody dziewięcio-, dziesięcioletnie, a polski park maszynowy ma średnio samochody piętnastoletnie, to w ten sposób polski park maszynowy się odmładza. Nie, proszę państwa, nie tędy droga.</u>
<u xml:id="u-28.11" who="#DyrektorPolskiegoZwiazkuPrzemysluMotoryzacyjnegoJakubFarys">Jeszcze jedna zasadnicza uwaga. Kryzys kiedyś minie. Ci, którzy za kilka lat będą decydować, gdzie uruchomić nowe inwestycje, będą mieli w pamięci to, które kraje w czasach kryzysu zachowały się przyjaźnie w stosunku do branży motoryzacyjnej, a które nie. W tej chwili jedynym „osiągnięciem” Polski jest podniesienie podatku akcyzowego na pewną grupę samochodów. Jeżeli w ten sposób będziemy zachęcać inwestorów, to oni do nas nie przyjdą. Mamy do wyboru: albo rozwijać tę branże, która jest bardzo nowoczesna i przynosi dużo nowych technologii, powoduje, że tysiące większych i mniejszych firm w Polsce te technologie przyjmują. W ten sposób cały sektor staje się nowocześniejszy. Druga alternatywa jest taka, że przestajemy zajmować się tą branżą.</u>
<u xml:id="u-28.12" who="#DyrektorPolskiegoZwiazkuPrzemysluMotoryzacyjnegoJakubFarys">Ostatnia sprawa, to apel do parlamentarzystów. Cieszę się, że słyszałem głosy troski wszystkich lub prawie wszystkich ugrupowań politycznych. Tym razem apeluję o współpracę. Przypominam, że kilkakrotnie był już dyskutowany projekt podatku ekologicznego, były próby rozwiązania podatku VAT. Zawsze zwyciężała tak zwana wola polityczna. Oznacza to, że zawsze ktoś się nie zgadzał z jakiegoś powodu.</u>
<u xml:id="u-28.13" who="#DyrektorPolskiegoZwiazkuPrzemysluMotoryzacyjnegoJakubFarys">Myślę, że nie powinniśmy wracać do przeszłości. Apelujemy teraz o to, żeby wszyscy podjęli odpowiedzialną decyzję w parlamencie, co dalej z sektorem motoryzacji. Dziękuję za uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Dziękuję bardzo. O zabranie głosu proszę prezesa Stowarzyszenia Forum Recyklingu Samochodów, pana Adama Małyszko. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PrezesStowarzyszeniaForumRecyklinguSamochodowAdamMalyszko">Adam Małyszko, Stowarzyszenie Recyklingu Samochodów. Szanowny panie przewodniczący, szanowne Komisje. Chciałbym, żeby Wysokie Komisje pochyliły się nad najmniejszymi przedsiębiorstwami w branży motoryzacyjnej, do której zaliczają się również firmy zajmujące się recyklingiem samochodów.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#PrezesStowarzyszeniaForumRecyklinguSamochodowAdamMalyszko">W 2007 r. przedsiębiorstwa zajmujące się produkcją samochodów i części zamiennych osiągnęły jeszcze wyniki, które nie budziły takich problemów, jakie mieliśmy w zakładach recyklingowych. W latach 2007-2008 przedsiębiorstwa, które prowadziły recykling samochodów, odnotowały bardzo duże straty, bez możliwości rekompensaty z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Do tego Funduszu wpłynęło ponad 1.200.000.000 zł z tytułu opłat przy wprowadzeniu pojazdów na rynek.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#PrezesStowarzyszeniaForumRecyklinguSamochodowAdamMalyszko">Dlaczego przedsiębiorcy nie otrzymali zwrotu poniesionych kosztów? Dlatego, że rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów określiło zwrot kosztów, jako pomoc publiczną de minimis dla tych przedsiębiorców. My apelujemy o zbadanie tej sytuacji prawnej. Nie uważamy, że jest to pomoc publiczna. Jesteśmy zdania, że jest to zwrot kosztów i nie podlega notyfikacji z tytułu pomocy publicznej i żadnym ograniczeniom. Mówi też o tym dyrektywa „wrakowa”, która określa w art. 5 ust. 4, że wszelkie koszty w przypadku demontażu pojazdów o wartości ujemnej, a takie w Polsce mamy, muszą być poniesione przez producentów lub sprowadzających, czyli z Funduszu, który został zebrany na ten cel. I to jest jedna kwestia.</u>
<u xml:id="u-30.3" who="#PrezesStowarzyszeniaForumRecyklinguSamochodowAdamMalyszko">Odnośnie do parku samochodowego w Polsce, to mamy dane statystyczne dotyczące średniego wieku pojazdu, który został skasowany. Informuję państwa, że średni wiek kasowanych pojazdów w Polsce wynosi 16–17 lat w zależności od okresu. Natomiast średni wiek pojazdów sprowadzanych do naszego kraju to koło dziewięć i pół roku. Z informacji, które płyną z niedziałającej Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców wynika, że w Polsce jest siedem, osiem mln pojazdów, które dawno już zostały „rozebrane w szarej strefie”. Obejmuje ona ponad 98% rynku. Ewidencja ta zawyża dane, pokazując, że średni wiek kasowanych pojazdów wynosi 16-17 lat.</u>
<u xml:id="u-30.4" who="#PrezesStowarzyszeniaForumRecyklinguSamochodowAdamMalyszko">Dopóki Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców nie uporządkuje swoich zbiorów, dopóki nie będziemy mieli rzetelnej informacji, ile pojazdów jest ubezpieczonych, dopóty stwierdzenie, że mamy wraki na polskim rynku, jest nieuzasadnione.</u>
<u xml:id="u-30.5" who="#PrezesStowarzyszeniaForumRecyklinguSamochodowAdamMalyszko">Przytoczę dane ze sprawozdania Komisji Parlamentu Europejskiego i Komisji Rady Europy w sprawie drogowej kontroli przydatności do ruchu pojazdów użytkowych poruszających się w krajach wspólnotowych. Otóż tylko 0,6% polskich pojazdów, badanych przez inspekcję na Węgrzech, w ilości 2000 sztuk, nie spełniało warunków badania technicznego. Natomiast te same polskie pojazdy badane w Szwecji wykazały, że 59,8% nie spełnia warunków technicznych. To nie od stanu technicznego zależy bezpieczeństwo. To zależy od prowadzących stacje obsługi pojazdów, którzy te badania powinni rzetelnie przeprowadzić.</u>
<u xml:id="u-30.6" who="#PrezesStowarzyszeniaForumRecyklinguSamochodowAdamMalyszko">Jeszcze raz proszę Wysokie Komisje o pochylenie się nad problemem recyklingu pojazdów, bo większość firm lada moment może nie zbankrutuje, ale przejdzie „w szarą strefę” i tak się skończy sprawa recyklingu samochodów. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Bardzo dziękuję. Teraz proszę o zabranie głosu pana przewodniczącego Krzysztofa Tchórzewskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PoselKrzysztofTchorzewski">Dziękuję bardzo. Po konsultacjach poselskich, w uzgodnieniu z panem posłem Andrzejem Czerwińskim, który przekazywał swoje uwagi, nasz dezyderat miałby następującą treść. Otóż po słowach: Komisji Gospodarki i Komisji Infrastruktury jest konieczne wskazanie adresata. Napisaliśmy: Do Prezesa Rady Ministrów i dalej w sprawie...</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#PoselKrzysztofTchorzewski">Pierwsza część dezyderatu bez zmian. Natomiast po punkcie drugim jest zapis: „Połączone Komisje Gospodarki i Infrastruktury, dostrzegając realne zagrożenie funkcjonowania sektora motoryzacyjnego w Polsce wnoszą o pilne wdrożenie przez Rząd RP pakietu działań ratunkowo-rozwojowych, spójnych z całościową polityką gospodarczą państwa. Jednocześnie Komisje oczekują pilnego ustosunkowania się Rządu do propozycji organizacji pracodawców załączonych zawartych w załączniku do dezyderatu.”</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#PoselKrzysztofTchorzewski">Dalej ta część od pkt 1 do pkt 5 będzie stanowiła treść załącznika. Będzie załącznik do dezyderatu nr... Komisji Gospodarki i Komisji Infrastruktury. Tytuł: „Propozycje organizacji pracodawców przemysłu motoryzacyjnego” i dalej będą wymienione te propozycje. To „wchodzi” do załącznika. Natomiast pkt 3 pozostaje bez zmian. Tak wygląda nasz dezyderat.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Dziękuję. Panie przewodniczący, mam uwagę czysto techniczną. Załącznik musi być integralną częścią dezyderatu, czyli muszą być te informacje zawarte w dezyderacie. Mam prośbę do państwa, zwracam się do członków połączonych składów Komisji, o to, żeby przyjmując lub nie przyjmując dezyderatu, uwzględnić opinię prezydium połączonych składów Komisji, poprzez uzupełnienie załącznika przez dodanie pkt 10...</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PoselKrzysztofTchorzewski">To, co ma być załącznikiem, będzie pkt 4 „rzymski”. W taki sposób...</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Generalnie rzecz ujmując, chodzi o to, że te dane zostaną dopisane do treści dezyderatu. Jednocześnie dezyderat, w związku z dodaniem nowych treści, być może będzie wymagał dokonania pewnych poprawek redakcyjnych, niemających wpływu na merytoryczną treść dezyderatu.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">W związku z tym pytam, czy jest sprzeciw wobec przyjęcia przez połączone składy Komisji dezyderatu adresowanego do Prezesa Rady Ministrów w sprawie przygotowania przez Rząd RP w trybie pilnym całościowego programu działań na rzecz ratowania i rozwoju sektora motoryzacyjnego w Polsce uchwalonym na posiedzeniu, i tutaj data. Bardzo proszę...</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PoselJerzyPolaczek">Myślę, że warto uczynić wzmiankę w tekście po to, żeby odwołać się również w tym dezyderacie do rozwiązań, które stosują państwa europejskie. Bo traktujemy to w sposób wybitnie wewnętrzny. Jeśli panie i panowie posłowie pozwolą, to chciałbym zaproponować w drugim punkcie w akapicie: „Połączone posiedzenie Komisji: Gospodarki i Infrastruktury, dostrzegając realne zagrożenie funkcjonowania sektora motoryzacyjnego w Polsce, wnosi o pilne wdrożenie przez Rząd RP pakietu działań ratunkowo-rozwojowych, spójnych z całościową polityką gospodarczą państwa oraz wykorzystując i uwzględniając politykę państw Unii Europejskiej...</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PoselKrzysztofTchorzewski">...uwzględniając doświadczenia...</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Mam prośbę do panów posłów, żebyśmy nie redagowali treści dezyderatu za pośrednictwem mikrofonów. Pan przewodniczący Krzysztof Tchórzewski jest obecny. Zapraszam pana posła Jerzego Polaczka. Jak panowie uzgodnicie wspólnie z innymi „prezydiantami” jego treść, to dopiero wtedy przedstawimy te zmiany. To jest chyba racjonalne rozwiązanie. Teraz proszę panią minister o ustosunkowanie się do głosów i odpowiedź na zadane pytania. Proszę pani minister.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#PodsekretarzstanuwMGGrazynaHenclewska">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Rozumiem, że na pytania, które zostały sformułowane w dezyderacie odpowiemy na piśmie w ramach procedowania nad tym dezyderatem. Chciałam się odnieść do problemów poruszonych w dyskusji.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#PodsekretarzstanuwMGGrazynaHenclewska">Po pierwsze, chciałam bardzo mocno podkreślić, że przemysł motoryzacyjny jest wyjątkowo zglobalizowany. Jest bardzo mocno związany ze sobą. Sytuacja w tym sektorze w jednym kraju wpływa na pozostałe. Nie oznacza to, że nasz rząd nie powinien wypracować instrumentów, które będą uwzględniać naszą sytuację. Skoordynowane akcje Komisji Europejskiej i Europejskiego Banku Inwestycyjnego, o czym mówił pan komisarz Guenter Verheugen, są bardzo potrzebne. Chciałabym mocno podkreślić, że to jest wsparcie dla sektora. Ale to wsparcie to są pożyczki lub kredyty udzielane pod pewnymi warunkami. To było mocno powiedziane. Są to kredyty udzielane na rozwój branży, na działalność badawczo-rozwojową, która da największą wartość dodaną w przyszłości.</u>
<u xml:id="u-39.2" who="#PodsekretarzstanuwMGGrazynaHenclewska">Trzeba mocno podkreślić, że nikt nie udziela bezwarunkowej i nieskończonej pomocy finansowej. Muszą być spełnione warunki. Jest plan restrukturyzacji, jest pomoc i są kredyty. Mówimy na przykład o branży motoryzacyjnej w Stanach Zjednoczonych, że zastosowano tam duży pakiet działań ratunkowych. Z drugiej strony napływają informacje, że zakłady w Detroit czy General Motors zwalniają 10.000 pracowników. Pewnie jest to wynik restrukturyzacji. Udzielenie kredytów związane jest ze spełnieniem określonych warunków. Musimy to rozumieć. Dostępność do kredytów, pożyczek, wsparcie z jednej strony. Z drugiej restrukturyzacja.</u>
<u xml:id="u-39.3" who="#PodsekretarzstanuwMGGrazynaHenclewska">Chciałam jeszcze powiedzieć o specjalnych strefach ekonomicznych jako instrumencie wsparcia inwestycyjnego. Mówił o tym dzisiaj pan poseł Jerzy Polaczek. W naszych czternastu specjalnych strefach ekonomicznych działa około 150 podmiotów z branży motoryzacyjnej, które zatrudniają prawie 51.000 osób. Dodatkowo jest pięć programów wieloletnich dla wsparcia przemysłu motoryzacyjnego w Polsce. Przedsiębiorcy w strefach posiadają zezwolenie na prowadzenie działalności gospodarczej, ale też uprawnienia do korzystania z pomocy publicznej. Największe problemy wiążą się z wypełnieniem warunków przez przedsiębiorców, które stanowią podstawę do korzystania z pomocy publicznej. Te warunki, to: minimalne koszty inwestycji, minimalne zatrudnienie i terminy realizacji tych warunków. Przedsiębiorcy zgłaszają wnioski do Ministra Gospodarki o obniżenie tych parametrów. Prace nad uelastycznieniem przepisów w tym zakresie są niezbędne.</u>
<u xml:id="u-39.4" who="#PodsekretarzstanuwMGGrazynaHenclewska">Zgadzam się z posłem Andrzejem Czerwińskim, że postulaty zawarte w dezyderacie są spójne z kierunkami działania rządu. Pan przewodniczący Krzysztof Tchórzewski podkreślił, że kierunki działań Ministerstwa Gospodarki w branży motoryzacyjnej są słuszne. Chcę podkreślić, że staramy się realizować podejście nie sektorowe, ale horyzontalne, obejmujące wiele sektorów. Został przyjęty system linii kredytowych dla małych i średnich przedsiębiorstw sektora motoryzacyjnego. Jest on skierowany do wszystkich tego typu przedsiębiorstw, niekoniecznie sektora motoryzacyjnego.</u>
<u xml:id="u-39.5" who="#PodsekretarzstanuwMGGrazynaHenclewska">W działaniach rządu musimy uwzględniać sytuację branży w całej Europie i wpisywanie się w podejmowane działania innych krajów, zwłaszcza jeśli chodzi o nowe formy wsparcia sprzedaży aut. W dzisiejszej dyskusji był poruszony temat leasingu konsumenckiego, jako instrumentu pobudzania popytu wewnętrznego. W tej chwili dostęp do kredytu jest trudniejszy, ostrzejsze są warunki udzielania kredytu. Forma leasingu konsumenckiego, jako instrumentu pobudzania popytu na nowe samochodu czy korzystania z nowych pojazdów, byłaby dla rynku bardzo korzystna. Skutkuje to utrzymaniem kosztów działalności firm na tym samym poziomie. Leasing daje szybsze procedury, większą dostępność do środków, mniejsze oczekiwania dotyczące zabezpieczenia umowy. Instrument leasingu konsumenckiego jest przedmiotem analizy i prac rządu.</u>
<u xml:id="u-39.6" who="#PodsekretarzstanuwMGGrazynaHenclewska">Instrumenty pobudzania popytu na samochody muszą odpowiadać możliwościom budżetu państwa. Pakiet Ministerstwa Gospodarki jest szeroki. Mówimy o zachętach inwestycyjnych, mówimy o działaniach bezpośrednio skierowanych do przedsiębiorstw. Staramy się stosować tak zwane „szybkie instrumenty reagowania”. Wszystkie te propozycje są zawarte w naszym pakiecie.</u>
<u xml:id="u-39.7" who="#PodsekretarzstanuwMGGrazynaHenclewska">Został powołany zespół międzyresortowy. W tej chwili uzgadniamy dokumenty w trybie roboczym z poszczególnymi resortami, żeby je przedłożyć na posiedzenie zespołu. W skład zespołu międzyresortowego wchodzą przedstawiciele ministra gospodarki, ministra infrastruktury, ministra finansów, ministra nauki i szkolnictwa wyższego oraz ministra środowiska. W pracy zespołu wezmą udział też eksperci branży motoryzacyjnej. Muszę powiedzieć, że wszystkie propozycje, które do nas docierają zostaną przedłożone do zaopiniowania i zatwierdzenia przez zespół do dalszego rozpatrywania w normalnym trybie.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Dziękuję pani minister. Czekamy na efekty tej pracy. Zwykle w Komisjach mówi się, że nie jest to czas na pogłębioną analizę, tylko o dokonanie syntezy tego, co jest przedmiotem prac Komisji. Dzisiaj sytuacja jest odwrotna i jest czas na analizę. Stąd chciałem przywołać część wypowiedzi i pytań, które były zadane. Nie po to, żeby pani minister do nich się odniosła w tej chwili. Chodzi o to, żeby je uwzględnić w polityce prowadzonej przez Ministerstwo Gospodarki.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Pierwsza sprawa to kwestia poruszona przez pana Janusza Woźniaka, przewodniczącego Związku Pracodawców Motoryzacji – kształtowanie polityki fiskalnej państwa w czasie kryzysu. Tutaj konkretnie chodzi o ciężary publicznoprawne ponoszone przez przedsiębiorców w związku z opłatami lokalnymi. W warunkach kryzysu kilkunastokrotne podnoszenie opłat przez przedstawiciela rządu w terenie, czyli przez prezydenta, burmistrza, wójta jest nie do przyjęcia. Oczywiście przedstawicielem jest wojewoda, ale w sensie mienia skarbu państwa takie podejście jest niewłaściwe i chybione. Proszę panią minister, żeby ten problem był przedmiotem zainteresowania ze strony Ministerstwa Gospodarki.</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Kwestia kolejna to również sprawa polityki fiskalnej, ale w innym kontekście – praca Ministerstwa Finansów w połączeniu z Ministerstwem Gospodarki. Tej współpracy na dzień dzisiejszy nie dostrzegamy, jesteśmy raczej świadkami dwugłosu. Stąd potrzeba zwrócenia pilniejszej uwagi na ten problem w oczekiwaniu na rezultaty tej współpracy. Jest też Urząd Komisji Nadzoru Finansowego, jeżeli chodzi o kwestie kredytów. Te sprawy polecam uwadze pani minister. Teraz poproszę o głos pana przewodniczącego Krzysztofa Tchórzewskiego. Dostałem informację, że jest już uzgodniona treść dezyderatu. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#PoselKrzysztofTchorzewski">Dziękuję bardzo. Treść dezyderatu zmienia się następująco. W punkcie drugim po słowach: „z całościową polityką gospodarczą państwa” dodajemy: „uwzględniając politykę wsparcia innych państw Unii Europejskiej”. Po tym następuje punkt trzeci, taki jaki jest w dezyderacie. Następnie będzie punkt czwarty: „Komisje oczekują pilnego ustosunkowania się rządu do poniższych propozycji organizacji pracodawców”. Dalej będą wymienione propozycje pracodawców. Taki jest ostateczny projekt dezyderatu.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Bardzo dziękuję. Czy jest sprzeciw wobec zaprezentowanego projektu dezyderatu Komisji Gospodarki i Komisji Infrastruktury adresowanego do Prezesa Rady Ministrów. Przypomnę: w sprawie przygotowania przez rząd RP w trybie pilnym całościowego programu działań na rzecz ratowania i rozwoju sektora motoryzacyjnego w Polsce, z zastrzeżeniami, o których mówiłem wcześniej? Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Informuję państwa posłów, że dezyderat został przyjęty przez wspólne posiedzenie Komisji. Wobec wyczerpania porządku obrad, dziękując wszystkim za pracę, zamykam wspólne posiedzenie Komisji Gospodarki i Infrastruktury.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>