text_structure.xml 38.9 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselMarekWielgus">Otwieram posiedzenie Komisji Młodzieży, Kultury Fizycznej i Sportu. Poświęcimy je omówieniu spraw związanych ze stanem kultury fizycznej w wojsku i policji. Z uwagi na fakt, że prace naszej Komisji są podzielone tematycznie, a częścią poświęconą wychowaniu fizycznemu zajmuje się poseł Gorzelańczyk, jemu to chciałbym oddać przewodnictwo w dzisiejszych obradach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Proszę państwa, proponowałbym następujący porządek obrad. Na wstępie moglibyśmy wyjaśnić sobie, na jakim etapie dyskusji jesteśmy w chwili obecnej, a chciałbym przypomnieć, że podkomisja obradowała już nad tymi sprawami, byliśmy bowiem na wyjazdowym posiedzeniu w ośrodku policyjnym, jak również w jednostce wojskowej. Zatem dzisiejsze posiedzenie jest pewnego rodzaju uwieńczeniem naszej dotychczasowej pracy i podsumowaniem jej wyników. Następnie poprosiłbym przedstawicieli, jeżeli będzie taka potrzeba, o uzupełnienie informacji z ostatniego okresu, gdyż od ostatniego spotkania upłynęło kilka miesięcy, zatem rozesłane przez nas materiały mogą być w chwili obecnej niekompletne. Na koniec przeszlibyśmy do dyskusji i do sformułowania wniosków.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Czy przedstawiona przeze mnie propozycja porządku obrad państwu odpowiada?</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Nie widzę sprzeciwu - zatem przechodzimy do pierwszego etapu.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Chciałbym zwrócić uwagę państwa na kilka zasadniczych spraw.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Jak państwo wiedzą, policja i wojsko są osobno kwalifikowane w ramach działu wychowania fizycznego, wraz ze szkołami i studiami wyższymi. Jest to okres w życiu młodego człowieka, w którym objęty jest on obowiązkowymi zajęciami wychowania fizycznego. Taki stan rzeczy jest wynikiem obowiązku państwa, o czym wspominaliśmy podczas obrad podkomisji niejednokrotnie, by do 21 roku życia państwo było odpowiedzialne za stan sprawności i zdrowotności społeczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Drugą zasadniczą kwestią jest fakt, że zarówno wojsko i policja mają wpisaną taką działalność w zakres obowiązków i nie wyobrażam sobie wojskowego czy policjanta niesprawnego fizycznie.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Stąd właśnie waga tego problemu, którym się zajmujemy. Z tego, co pamiętam system szkolenia obowiązkowego w policji obejmował 120 godzin i przewidywał testy fizyczne, które zostały wprowadzone wzorem testów wojskowych.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Uzyskaliśmy również informacje na temat przygotowań województw do realizacji zadań związanych z kulturą fizyczną w wojsku i policji. Na 49 województw 22 były przygotowane dobrze, a 27 gorzej. Chciałbym uzyskać informacje, czy coś się od tamtego okresu zmieniło.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Nie chciałbym mówić o uwarunkowaniach zewnętrznych, bowiem zarówno jedna formacja, jak i druga uczestniczy we współzawodnictwie europejskim i światowym, zwłaszcza od 1990 r., aczkolwiek warto by było dzisiaj też podzielić się tymi osiągnięciami i rezultatami.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Wspomniałem już o rysującym się współdziałaniu między wojskiem a policją, mając na uwadze przede wszystkim bazę, jaką dysponowały te formacje, zwłaszcza wojsko.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Ciekawi mnie, jak nadal rozwija się ta współpraca i jaka jest kondycja klubów sportowych i stowarzyszeń, które działają w tych formacjach w dziedzinie kultury fizycznej. Mówiliśmy, że ważną sprawą jest to, by działacze przygotowani, np. w wojsku, kontynuowali swoją sportową i organizacyjną działalność, będąc już w cywilu. Chodziłoby o to, aby informacja o tym, że ktoś jest specjalnie przygotowany, trafiała do jego miejsca zamieszkania i by mógł on tam wykazać się i wykorzystać nabyte umiejętności. Celem takiej działalności jest to, by nie stracić nikogo, kto jest nam potrzebny, a wręcz niezbędny.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">To wszystko, co chciałem powiedzieć odnośnie do ustaleń wstępnych.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Chciałbym namówić państwa do tego, byśmy odpowiedzieli sobie na pytanie, czy ostateczny zapis w ustawie będzie państwa satysfakcjonował. Po drugie, abyśmy omówili system ćwiczeń i przygotowania żołnierzy i policjantów na bieżąco, tj. miejsce kultury fizycznej w obrębie poszczególnych resortów, kadrę, czas zajęć obowiązkowych, zakres tych zajęć, testów, o których już wspominałem.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Następnie omówilibyśmy działania zewnętrzne waszych resortów, tj. oddziaływanie na środowisko, współdziałanie między resortami, oddziaływanie na sport rodziny, który był mocno akcentowany w państwa wystąpieniach, i ostatnim elementem byłyby: kluby sportowe, o których już też wspominałem.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Te trzy kwestie, na które oczekuję od państwa odpowiedzi, opisują aktualny stan omawianego problemu, a także sposoby zmian i usprawnień w tej dziedzinie.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Zwracam się z pytaniem do przedstawicieli resortów, czy chcieliby coś uzupełnić i w tej części obrad zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#SzefZarzaduKulturyFizycznejwSztabieGeneralnymWPplkEdwardZawadzki">Proszę państwa, właściwie poseł Z. Gorzelańczyk przedstawił te wszystkie wnioski, które wynikały z informacji przedstawionych przez nas na posiedzeniu Komisji, dotyczące szerokiego zagadnienia, tj. elementów składowych kultury fizycznej w siłach zbrojnych RP, jak i mierników i kadry kultury fizycznej.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#SzefZarzaduKulturyFizycznejwSztabieGeneralnymWPplkEdwardZawadzki">Co uległo zmianie w ostatnim okresie i czym chcielibyśmy się podzielić z państwem? Otóż, jeżeli chodzi o mierniki, o kadrę, o bazę praktycznie nie zmieniło się nic. Jakie środki otrzymujecie do dyspozycji, to państwo wiecie najlepiej, stąd też baza szkoleniowa do wychowania fizycznego - podstawowego elementu szkolenia bojowego sił zbrojnych praktycznie się nie zmieniła. Tak jak 8% tej bazy funkcjonowało w siłach zbrojnych, tak funkcjonuje nadal - oczywiście mówię o specjalistycznej bazie: hale sportowe, baseny itp. Natomiast ta baza, która jest potrzebna, ażeby rozwijać kondycję fizyczną oraz sprawność, czyli te elementy motoryczne, które są żołnierzowi potrzebne do wykonania funkcji prostych: posługiwania się bronią czy sprzętem bojowym, jest ona na ogół wystarczająca, zresztą posłowie, którzy byli na posiedzeniu wyjazdowym w pułku, koło Grójca, zobaczyli, że nie ma tam ani hali sportowej, ani basenu, ale żołnierzy można przygotować - potrzebne są tylko chęci.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#SzefZarzaduKulturyFizycznejwSztabieGeneralnymWPplkEdwardZawadzki">Chciałbym państwa natomiast poinformować, że szef Sztabu Generalnego podpisał porozumienie z prezesem Urzędu Kultury Fizycznej. Należy stwierdzić, że uaktywniliśmy w terenie niektóre "uśpione" gminy. Przeprowadziliśmy około 1400 imprez sportowych o charakterze lokalnym, garnizonowym w oparciu o porozumienie z gminami. Możemy stwierdzić śmiało, że w wydarzeniach tych udział wzięło ponad 250 tys. młodych ludzi. Jest to wynikiem tego właśnie porozumienia. Zasada, na jakiej organizowano te imprezy, była następująca: wojsko miało możliwości organizacyjne, gmina dawała obiekty i pieniądze. Będziemy kontynuować tę współpracę, będziemy starać się ją poszerzać i coraz bardziej zacieśniać w latach następnych, a z rezultatów będziemy zdawać raport prezesowi Urzędu Kultury Fizycznej.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#SzefZarzaduKulturyFizycznejwSztabieGeneralnymWPplkEdwardZawadzki">Ta część mojej wypowiedzi dotyczyła kwestii upowszechniania kultury fizycznej w Rzeczypospolitej. Ten rok dla sportu w wojsku był rokiem szczególnym. Jak państwo na pewno wiedzą choć nasze media niezbyt mocno to pokazywały, między 4-16 września odbywały się po raz pierwszy w historii świata pierwsze Światowe Igrzyska Żołnierzy, w których uczestniczyło około 5000 sportowców z 93 armii świata. Odbyły się one w Rzymie, rywalizowano w 17 dyscyplinach sportu. Było to wielkie święto sportu wojskowego, które uświetniło 50. rocznicę ONZ, 50. rocznicę zakończenia wojny oraz 100. rocznicę ruchu olimpijskiego. Ekipa wojska polskiego złożona ze 103 sportowców przywiozła do kraju 4 złote medale, 5 srebrnych, 8 brązowych, plasując się na 10 miejscu w świecie. Uczestniczyło w tej imprezie 26 ministrów obrony, 34 szefów sztabów generalnych, a otwarcia dokonał Antonio Samaranch. Nasz minister obrony również chciał wziąć udział w tej imprezie, niestety, musiał w tym czasie pojechać do Stanów Zjednoczonych na zaproszenie ministra Williama Perry'ego.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#SzefZarzaduKulturyFizycznejwSztabieGeneralnymWPplkEdwardZawadzki">Kolejną kwestią poruszoną przez posła Z. Gorzelańczyka była sprawa testów, które wprowadziliśmy do kadry zawodowej i dla żołnierzy służby kontraktowej, nadterminowej. Pytanie pana posła dotyczyło spełnienia przez nie swojej roli. Czy coś w tej sprawie uległo zmianie? Nic nie uległo zmianie. Tak jak informowałem poprzednio, wprowadziliśmy je na zasadzie eurotestów. Spełniają one warunki średniej europejskiej. Okres września i października jest okresem intensywnego zdawania egzaminów. Wczoraj na przykład przeprowadzono ten test dla generalicji i szefów instytucji i Sztabu Generalnego. Zdawali ten egzamin i uzyskali średnią 4,27. Jest to ocena dość dobra, jak na tego typu kadrę.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#SzefZarzaduKulturyFizycznejwSztabieGeneralnymWPplkEdwardZawadzki">Na koniec chciałbym powiedzieć państwu, jak zamykamy ten rok.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#SzefZarzaduKulturyFizycznejwSztabieGeneralnymWPplkEdwardZawadzki">Otóż nabieramy nowych doświadczeń związanych ze zmianą służby z dwuletniej na roczną, zmuszeni jesteśmy w związku z tym do zmiany roczników. Dla kadry kultury fizycznej jest to duże wyzwanie i wymaga intensywnego wysiłku przy przygotowaniu nowego programu. Przyjęliśmy następującą zasadę w ciągu 12 miesięcy służby: główny wysiłek będziemy kierować na pierwsze cztery miesiące pobytu w armii, jest to okres, w którym żołnierz przygotowuje się do wykonania funkcji prostej jako specjalista wojskowy, to znaczy, czy to ma być ładowniczy w czołgu, czy mechanik celowniczy. Szkolenie to odbywa się w Ośrodka Szkolenia Młodych Specjalistów i tam będziemy kładli nacisk na rozwój fizyczny ukierunkowany na poprawę sprawności, która przyda się mu w czasie służby.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#SzefZarzaduKulturyFizycznejwSztabieGeneralnymWPplkEdwardZawadzki">Pozostałe 8 miesięcy nakierowane jest z tego podstawowego wychowania fizycznego,  przechodzimy na jego upowszechnienie. Nie stać nas na to, by przez pełne 12 miesięcy prowadzić zorganizowane wychowanie fizyczne. Natomiast główny nacisk kierujemy na kadrę zawodową, żołnierzy służby nadterminowej i służby kontraktowej.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#SzefZarzaduKulturyFizycznejwSztabieGeneralnymWPplkEdwardZawadzki">Jeśli chodzi o część dotyczącą wykorzystania specjalistów w dziedzinie organizacji sportu, przyznam się, że nie mamy pełnej wiedzy dotyczącej tego, jak ci ludzie są wykorzystywani. Podjęliśmy już jednak próby, by poprzez wojskowe komendy uzupełnień, które po swej zmianie na rejonowe sztaby, odpowiedzialne za obronę terytorialną w danym regionie, wykorzystują tych ludzi. Myślę, że za rok informacje na ten temat będę mógł komisji przedstawić.</u>
          <u xml:id="u-3.9" who="#SzefZarzaduKulturyFizycznejwSztabieGeneralnymWPplkEdwardZawadzki">Doradca ministra spraw wewnętrznych, Włodzimierz Cioś:  Chciałbym opowiedzieć o wydarzeniach, które miały miejsce po państwa wizycie w szkole policji w Legionowie.</u>
          <u xml:id="u-3.10" who="#SzefZarzaduKulturyFizycznejwSztabieGeneralnymWPplkEdwardZawadzki">Minister Milczanowski i wiceminister Jasik, który od niedawna przewodniczy Radzie Wychowania Fizycznego i Sportu w resorcie spraw wewnętrznych są żywotnie zainteresowani, by te prace do końca roku przebiegały tak, abyśmy w nowy 1996 r. weszli z nowymi zadaniami, a na pewno ze zmodyfikowanymi sposobami ich realizacji.</u>
          <u xml:id="u-3.11" who="#SzefZarzaduKulturyFizycznejwSztabieGeneralnymWPplkEdwardZawadzki">Jeśli chodzi o policję sytuacja jest podobna jak w wojsku, bowiem szkolenie podstawowe obejmujące zestaw umiejętności potrzebnych policjantowi do pełnienia zadań służbowych oparte jest na szkoleniu fizycznym nie tylko w ramach samej kultury fizycznej, ale również w każdym elemencie nauczania jego umiejętności podstawowych.</u>
          <u xml:id="u-3.12" who="#SzefZarzaduKulturyFizycznejwSztabieGeneralnymWPplkEdwardZawadzki">Bardzo silny nacisk kładzie się na integrację wszystkich służb Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, gdyż mamy większe niż wojsko kłopoty z finansami, kadrą i bazą. Jesteśmy w końcowej fazie tworzenia centrum zawiadywania kulturą fizyczną w resorcie. Tak jak wojsko, stawiamy na podstawowe umiejętności sprawnościowe wszystkich służb. Obciążamy tym w szczególności ośrodki szkolenia, szkolnictwo resortowe.</u>
          <u xml:id="u-3.13" who="#SzefZarzaduKulturyFizycznejwSztabieGeneralnymWPplkEdwardZawadzki">Jeśli chodzi o sport powszechny, widzimy znaczny postęp w stosunku do lat ubiegłych. Mamy swój cykl imprez sportowych o charakterze rekreacyjnym, będący formą podtrzymywania sprawności fizycznej i kształtowania jej na poziomie potrzebnym już bezpośrednio w pracy. Niemałe zadania będą stały w tej dziedzinie przed poszczególnymi jednostkami resortu spraw wewnętrznych, by utrzymywać stałą gotowość fizyczną do wykonywania czynności służbowych i odreagować podczas zajęć stres, jaki niesie ze sobą służba. Kładziemy tu przede wszystkim nacisk na dyscypliny bezpośrednio związane z zadaniami resortu np.: sporty walki, strzelectwo, lekka atletyka. Pragnę podkreślić, iż znajdujemy się już w końcowej fazie procesu przyjmowania rozwiązań w tej dziedzinie na dłuższy okres. Do końca tego miesiąca wszyscy szefowie poszczególnych służb są zobowiązani do przedstawienia konkretnych rozwiązań w swoich pionach. Rzeczą niezbędną pozostaje jeszcze powołanie jednostki nadrzędnej sterującej centralnie tymi zagadnieniami. Do tej pory jednostki takiej nie było. Jak państwo zapewne wiecie, w strukturze Ministerstwa Spraw Wewnętrznych nie ma pionu szkoleniowego, wobec tego proces powołania takiej jednostki nie jest prosty, chociażby ze względów finansowych. Tym niemniej resort wyłoży wszelkie zasoby służące rozwojowi kultury fizycznej.</u>
          <u xml:id="u-3.14" who="#SzefZarzaduKulturyFizycznejwSztabieGeneralnymWPplkEdwardZawadzki">Pragnę podkreślić, że zarówno na szczeblu regionalnym, jak i centralnym mamy ścisłe związki tak z szefostwem Sztabu Generalnego, jak z szefem Zarządu Kultury Fizycznej. Tam, gdzie obok siebie funkcjonują jednostki resortu MSW i wojska, istnieje ścisła między nimi współpraca. Wojsko udostępnia bazę, której policja nie posiada, a nasze służby pomagają w szkoleniu jednostek wojskowych, których praca wymaga "wiedzy policyjnej".</u>
          <u xml:id="u-3.15" who="#SzefZarzaduKulturyFizycznejwSztabieGeneralnymWPplkEdwardZawadzki">Powracając jeszcze do sportu, chciałbym powiedzieć, że przy każdej komendzie wojewódzkiej i rejonowej policji podjęta została akcja tworzenia policyjnych towarzystw sportowych, wzorem przedwojennych PKS, których jeszcze we wrześniu 1939 r. było 392. Nam jeszcze daleko do osiągnięcia takiej liczby, ale najważniejsze jest to, by wprowadzić zasady samoorganizacji tej sfery kultury, którą nazywa się sportem powszechnym.</u>
          <u xml:id="u-3.16" who="#SzefZarzaduKulturyFizycznejwSztabieGeneralnymWPplkEdwardZawadzki">Chciałbym również pochwalić się przed państwem naszymi osiągnięciami. My także uczestniczymy w Europejskiej i Światowej Unii Sportu Policyjnego, jestem członkiem zarządu Unii Światowej i przedstawicielem tej organizacji na Europę, stąd częściowo dzięki tym powiązaniom dostaliśmy do przeprowadzenia imprezę rangi europejskiej. W Zielonej Górze odbyły się Mistrzostwa Europy Policji w strzelectwie, zdobyliśmy tam sporo medali i w punktacji generalnej zajęliśmy drugie miejsce, za Francją. Startowało 21 ekip. Imprezy takie wyglądają nieco inaczej niż w wojsku, gdyż nie mamy jednej centralnej olimpiady, organizowane są tylko mistrzostwa Europy i świata w poszczególnych dyscyplinach. Jest ich 18, łącznie z piłką nożną, sportem walki i jedną specyficzną tzw. pięciobojem policyjnym złożonym z trzech dyscyplin występujących w pięcioboju nowoczesnym: strzelectwa, crossu i pływania, ale jeździectwo i szermierka zastąpione zostały dyscyplinami lekkoatletycznymi: skokiem w dal i pchnięciem kulą - tu nasze "dziewczyny" ze Szczytna są brązowymi medalistkami mistrzostw świata. Można zatem powiedzieć, że ubiegły okres zaskutkował nie tylko naciskiem na sport masowy, ale i wyczynowy. Minister Milczanowski jest zdania, że resort spraw wewnętrznych musi się ukierunkować przede wszystkim na dyscypliny użyteczne dla służby, gdyż wszystkich objąć nie można, choćby ze względów finansowych. Nie negujemy oczywiście potrzeby istnienia w naszych klubach tych sekcji, które dotychczas istniały, poszerzamy natomiast ich działalność o sekcje sportów obronnych, sportu pożarniczego, który dotychczas nie był w naszym resorcie odpowiednio traktowany, a osiągnięcia w tej dziedzinie mamy również duże.</u>
          <u xml:id="u-3.17" who="#SzefZarzaduKulturyFizycznejwSztabieGeneralnymWPplkEdwardZawadzki">Na tym polu kierujemy nasze prace szczególnie ku integracji, która niesie ze sobą przede wszystkim oszczędności.</u>
          <u xml:id="u-3.18" who="#SzefZarzaduKulturyFizycznejwSztabieGeneralnymWPplkEdwardZawadzki">To wszystko, co chciałem państwu przedstawić. Z chęcią odpowiem na państwa pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Mam jedno pytanie. Czy uprawnienia, które można otrzymać uprawiając sport w policji i wojsku, mam na myśli tytuły przewodnika, sędziego, czy są one już usankcjonowane poprzez związki sportowe?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PrzedstawicielMinisterstwaObronyNarodowejmjrStanislawJanowicz">Tak, w większości tak. Jeżeli można rozwinąć ten temat. W systemie szkolenia, który prowadzimy, ,działamy w koordynacji ze związkami sportowymi, np. osoby zdobywające uprawnienia kajakarskie zdobywają uprawnienia instruktora turystycznego Polskiego Związku Kajakowego i instruktora kajakarstwa PTTK.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselRyszardKalbarczyk">Ja nie widzę celu przedstawiania materiałów o losach przeszkolonych żołnierzy w cywilu. Oczywiście, zgadzam się z propozycją, by wojsko utrzymywało kontakty z organizacjami sportowymi. Proszę mi wytłumaczyć, po co jest nam - pańskim zdaniem - taka informacja potrzebna, gdyż ja takiej potrzeby nie widzę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Proponuję, abyśmy wszystkie pytania zebrali, a następnie przeszli do odpowiedzi na nie, myślę, że to usprawni naszą pracę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselMarianMichalski">Moje pytanie jest bardzo zbieżne z pytaniem mojego poprzednika. Czy nie warto byłoby właśnie te nazwiska, tych ludzi, którzy ukończyli kursy tak turystyczne, jak i sportowe przesłać do wojewódzkich urzędów kultury fizycznej i turystyki, po to tylko, by wiedziano tam, że mają taką kadrę i że mogą z niej skorzystać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Proponuję, abyśmy pytania, na które pada odpowiedź w innym pytaniu anulowali. Proszę zadawać kolejne pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselTadeuszJozefKowalczyk">Ja chciałbym zapytać pana W. Ciosia, jako przedstawiciela policji. O sporcie w wojsku dużo się słyszy, natomiast informacji o policji jest brak. Wstyd się przyznać, ale po raz pierwszy słyszę o tym, że nasi policjanci na mistrzostwach Europy w Zielonej Górze byli wicemistrzami itp. Dawniej w telewizji można było usłyszeć tylko informacje o tym, że policjant strzela pięć razy w roku, gdyż na więcej naboi brak jest pieniędzy. Dlaczego zatem państwo nie staracie się dotrzeć do mediów, by społeczeństwo mogło to zobaczyć i docenić?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PrzedstawicielPolskiejAgencjiPrasowejJerzyJakobsche">Jestem pracownikiem Polskiej Agencji Prasowej i mogę odpowiedzieć na pana pytanie - myślę, że lepiej niż płk. W. Cioś.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PrzedstawicielPolskiejAgencjiPrasowejJerzyJakobsche">My, jako agencja przygotowaliśmy obszerne informacje na temat odbywających się w Zielonej Górze Policyjnych Mistrzostw Europy w Strzelaniu i o sukcesie polskiej ekipy. Niestety, "człowiek strzela pan Bóg kule nosi", nasi redaktorzy kierują się zupełnie innymi względami, dla nich ważniejszy jest wynik meczu np. w lidze angielskiej, niż to, że np. policyjna reprezentacja z ich regionu zajęła drugie miejsce na świecie. Jest to kwestia podejścia do zagadnienia, ale takie relacje są przez Polską Agencję Prasową przeprowadzane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">W nawiązaniu do tej wypowiedzi, proponuję, abyśmy o środkach masowej informacji dzisiaj nie dyskutowali - jest to osobny temat. Jednak muszę przyznać państwu rację. Również mnie sposób i wybór informacji tego typu bardzo nie odpowiada.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Serię pytań uważam za zakończoną, zatem przechodzimy do odpowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Doradca ministra spraw wewnętrznych, Włodzimierz Cioś:  My, w odróżnieniu od wojska przeżywamy o wiele poważniejszy kryzys. Sport w policji w resorcie spraw wewnętrznych przeżywa bardzo trudny okres, przede wszystkim spowodowany brakiem środków pieniężnych. Jesteśmy już na takim etapie, że zastanawiamy się, w jaki sposób utrzymać nasze obiekty sportowe, które są w tej chwili w gestii stowarzyszeń kultury fizycznej, które co najmniej w 70% pokrywają wszelkie wydatki z tym związane. Zatem wszystkie osiągnięcia, jakie mamy, są zasługą samych tych, którzy trenują, tej kadry, której jest coraz mniej i kierownictwa poszczególnych jednostek, które nadzwyczajnym wysiłkiem tą sferą życia się opiekują. Mam nadzieję, że ten stan rzeczy ulegnie w przyszłym roku zmianie, ale będzie to przede wszystkim zależeć od rozwiązań komisji budżetowej, która albo wykreśli niektóre pozycje z budżetu resortu spraw wewnętrznych, albo też nie. Jest to niewielka kwota w stosunku do całości wydatków resortu i jeżeli ją otrzymamy, to jest możliwe, że rozpocznie się proces stabilizacji.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Jedną rzeczą, w której prześcignęliśmy wojsko - a raczej współdziałamy, a nie rywalizujemy - jest to, że posiadamy federację klubów sportowych, noszącą nazwę Polski Policyjny Związek Sportowy. Pod jej egidą policjanci i straż graniczna, jako formacja policyjna, mogą uprawiać sporty specjalistyczne. Walczymy teraz o stabilizację, o stworzenie takich warunków, które byłyby przykładane do potrzeb.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Jeżeli uda nam się, jak już mówiłem, utrzymać w projekcie ustawy budżetowej dla Ministerstwa Spraw Wewnętrznych na rok przyszły te zapisy, które w jakiś sposób pozwolą uporządkować i ujednolicić te wszystkie działania, na pewno będziemy mogli się poszczycić dużo większymi osiągnięciami, i być może, media będą nas traktować łaskawiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#EdwardZawadzki">Spróbuję łącznie odpowiedzieć na pytanie dotyczące celu zbierania informacji o tych żołnierzach, którzy przeszli do cywila, a otrzymali specjalistyczne sportowe przeszkolenie. Zwracam się do pana posła Kalbarczyka. Polskie siły zbrojne to nie tylko 230 tys. ludzi, siły zbrojne to wszyscy obywatele Rzeczypospolitej do 45 roku życia. Tworzenie nowego systemu obronnego wymaga także szkolenia społeczeństwa, a ci ludzie w razie konieczności mogą pomóc, dlatego należy śledzić dalsze poczynania ich w życiu cywilnym. Jest to potrzebne, ale trudne. My możemy to robić, co zasugerował pan poseł Michalski, a związki o tym otrzymują już dzisiaj informacje, gdyż z nami współpracują. Natomiast pojawia się pytanie, czy gmina, do której taka osoba wróciła po odbyciu służby, wie o jego predyspozycjach, myślę, że jest to całkiem inna sprawa.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#EdwardZawadzki">Przecież szkolenie rezerwy to nie tylko ćwiczenie ze strzelania, okopywania się, ale również trochę ruchu i zabawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Rozumiem, że turę pytań mamy już poza sobą. Zatem, kto z państwa chciałby zabrać głos w dyskusji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselRyszardKalbarczyk">Panowie, słuchając waszych wypowiedzi dochodzę do wniosku, że macie ciężki żywot. Jako nauczyciel wychowania fizycznego pracujący w Ministerstwie Edukacji Narodowej, też mam ciężki żywot. Zdawałoby się, że ta dyscyplina zarówno w wojsku, policji, jak i w edukacji powinna być priorytetem, a okazuje się, że stale nie jest. My o tych sprawach wiele mówimy, natomiast istnieje szeroka hierarchia potrzeb i często traktujemy je "po macoszemu". Dlatego rozumiem obawy wyrażone przez przedstawiciela policji dotyczącego tego, czy fundusze na kulturę fizyczną zostaną obcięte w nowej ustawie budżetowej, czy też nie.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PoselRyszardKalbarczyk">Osobiście jestem pełen uznania dla waszej działalności. Uczestniczyłem w wyjazdowym posiedzeniu w jednej z jednostek wojskowych. Przyglądałem się jak odbywają się zajęcia w takiej jednostce, która nie jest wcale jednostką typowo bojową, ale dla wyrównania kondycji wychowanie fizyczne stało w niej na wysokim poziomie, ale za tym wszystkim kryją się ludzie. My cały czas narzekamy na stan finansów, bo bez nich nie byłoby działalności. Ale niezależnie od nich, to ludzie kształtują kulturę fizyczną w wojsku. Dlatego dobrze się stało, że mówimy nie tylko o wychowaniu fizycznym służby zasadniczej, ale również i kadry, gdyż ona to właśnie ma największy wpływ na kształtowanie sprawności fizycznej w jednostkach.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#PoselRyszardKalbarczyk">Korzystając z okazji, że mówimy o tych sprawach, chciałbym podzielić się pewnymi prywatnymi doświadczeniami. Otóż, kiedy byłem młody, chciałem pójść do Wrocławia na Akademię Wychowania Fizycznego i być oficerem, ale tę uczelnię zamknięto. Gdyby ją przywrócono, a myślę, że jest to możliwe, przyniosłoby to wielkie korzyści nie tylko dla wojska, ale dla nas wszystkich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PoselTadeuszJozefKowalczyk">Podzielam poglądy mojego przedmówcy i zgadzam się z jego opinią, że ludzie przede wszystkim kształtują kulturę. Ja również uczestniczyłem w tym wyjazdowym posiedzeniu i chcę z całą stanowczością powiedzieć, że ci właśnie ludzie byli w tej jednostce i pomimo trudnych warunków potrafili doprowadzić żołnierzy do wysokiej sprawności fizycznej. O ile pamiętam, brak było tam hali sportowej, a żołnierze ćwiczyli w zaadaptowanym do tego celu garażu.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PoselTadeuszJozefKowalczyk">Jednak, jeżeli będzie brak podstawowej bazy, to nawet dobra kadra nie da sobie rady. Brak pieniędzy jest związany, jak panowie mówili, z budżetem. My z naszej strony zarówno w wojsku, jak i policji chcemy pomóc i będziemy popierać wasze działania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselJanBury">Ja również miałem okazję brania udziału w wyjazdowych posiedzeniach Komisji w jednostkach wojskowej i policyjnej. Jest prawdą, że przy tak małym budżecie przeznaczonym na te sprawy robicie państwo to, co jest możliwe, bo i dyscypliny sportowe w policji i wojsku są imponująco wyszkolone. Natomiast zastanawia mnie sprawa sprawności fizycznej policji i wojska na co dzień. O ile żołnierz służby zasadniczej jest na codziennych godzinnych zajęciach wychowania fizycznego, to w policji sprawa ta wygląda inaczej. Myślę, że oprócz tych, którzy uprawiają jakieś sporty reszta nie jest aż tak sprawna fizycznie, jak być powinna. Dlatego uważam, że coś trzeba zrobić, by wszyscy policjanci byli objęci jakąś formą systematycznego uprawiania kultury fizycznej, aby ich sprawność i kondycja były cały czas podnoszone.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselMarianMichalski">Proszę państwa, akurat tak się składa, że jestem instruktorem wychowania fizycznego w terenowych oddziałach samoobrony.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PoselMarianMichalski">Sądzę, że wojsko jest specyficznym okresem życia młodego człowieka. Jest to ostatnia faza kończącego się rozwoju biologicznego. Dlatego sprawa wychowania fizycznego jest również specyficzna. Absolwent Akademii Wychowania Fizycznego jest przygotowywany do pełnienia swojego zawodu już od przedszkola, natomiast w wojsku spotyka się już dojrzałego człowieka i inne powinno być to wychowanie. Dlatego, gdy tylko zostałem posłem, od razu zwróciłem się do byłego ministra obrony narodowej, admirała Kołodziejczyka z propozycją zorganizowania na bazie Akademii Wychowania Fizycznego wydziału wojskowego, by po tej uczelni wychodził np. radiotelegrafista i sportowiec. Akademie te musiałyby przystosować swój program do populacji 19-20-latków. Wtedy brakowało pieniędzy, za kadencji następnego ministra również istniała bariera finansowa. W związku z tym poczyniłem kolejne kroki. Prowadziłem rozmowy z podpułkownikiem od spraw sportu walk. Pomysł ten został zaakceptowany i we Wrocławiu był on realizowany.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#PoselMarianMichalski">W moim odczuciu wychowanie fizyczne i sport w wojsku to nie tylko ogólne przygotowanie, ale przede wszystkim specyfika poszczególnych formacji. Innej sprawności wymaga się od marynarza, a innej od wopowca górskiego, a jeszcze innych od piechura. Dlatego aż się prosi dokonać tej dwukierunkowej specyfikacji wychowania fizycznego.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#PoselMarianMichalski">W następnym kroku można by przenieść te działania na grunt policji.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#PoselMarianMichalski">Moim zdaniem byłoby to najlepsze rozwiązanie, dlatego wniosek ten kieruję do urzędu kultury fizycznej, by rozpatrzył możliwość jego realizacji, aby stworzyć takie interdyscyplinarne uczelnie.</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#PoselMarianMichalski">Kończąc, serdecznie gratuluję zajęcia dziesiątego miejsca w świecie, bo jest to wspaniały rezultat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Dziękuję państwu, ponieważ dyskusję prawie zamykamy, prosiłbym naszych gości, by ewentualnie ustosunkowali się do naszych wypowiedzi, jeżeli czują taką potrzebę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#EdwardZawadzki">Chciałbym zabrać głos w sprawie postawionych przez panów posłów dwóch wniosków. Otóż w Drzewni zorganizowaliśmy równoległe studia w Wyższej Oficerskiej Szkole, jak też na Akademii Wychowania Fizycznego. Chcę panów posłów uspokoić, "nie zasypiamy gruszek w popiele", w siłach zbrojnych zorganizowaliśmy dwa specjalistyczne kursy dla instruktorów wychowania fizycznego i oficerów wychowania fizycznego. Instruktorami mogą zostać podoficerowie i chorążowie na szczeblu do batalionu włącznie. Jest to 6-miesięczny kurs w Centrum Szkoleniowym w Poznaniu, na bazie  Akademię Wychowanii Fizycznego w Poznaniu.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#EdwardZawadzki">Dla oficerów wychowania fizycznego zorganizowany jest 9-miesięczny kurs przeznaczony dla najbardziej sprawnych oficerów po szkole zmechanizowanej. Ten 9-miesięczny kurs przekwalifikowania na kadrę wychowania fizycznego odbywa się na Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu. Po zakończeniu tego kursu uczestnicy zaczynają zaocznie studiować na tej uczelni od drugiego roku.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#EdwardZawadzki">Jeżeli pojawią się możliwości finansowe państwa pozwalające na utworzenie Akademii Wychowania Fizycznego Edukacji Obronnej, co jest moim największym marzeniem, to wykorzystamy tę możliwość.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#EdwardZawadzki">Równolegle 22 studentów WAM studiuje na warszawskiej Akademii Wychowania Fizycznego. Zatem do sportu wojskowego wprowadzamy także lekarza, który będzie komunikować się z trenerami W dniu dzisiejszym relacja pomiędzy trenerami a lekarzami jest bardzo różna i brak jest często między nimi zrozumienia, co odbija się na sportowcu. Również z tego powodu wprowadziliśmy na WAM na VI roku 30 godzin zajęć z zakresu medycyny sportu. Jesteśmy w posiadaniu jedynego wśród akademii medycznych Instytutu Medycyny Sportu, którego szefem jest znany państwu prof. Lewicki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Proszę państwa, kończymy nasze posiedzenie. W ramach podsumowania chciałbym wskazać kilka spraw, które przewijały się w trakcie dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">O poziomie i możliwości realizacji działań z obszaru kultury fizycznej decydują trzy czynniki:</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">- sfera pierwsza - ludzie,</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">- sfera druga - środki, w tym baza,</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">- sfera trzecia - koncepcja.</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Na temat koncepcji usłyszeliśmy bądź przeczytaliśmy z dostarczonych dokumentów. Sprawa ludzi - kadr. Chwalebne jest przygotowanie i przekazywanie następnym  pokoleniom tych umiejętności, jakie posiada nasza kadra sportowa. Ważne jest to, by informacje o tych ludziach szły za nimi do klubów, jak i do gminy, aby nie ginęli oni z życia sportowego. Zastanawiam się, czy nie warto byłoby wprowadzić odrębną specjalność w książeczce wojskowej.</u>
          <u xml:id="u-21.6" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Sprawa kolejna, dotycząca środków. Myślę, że sukcesem obu pionów, jak i Komisji będzie obronienie tych pozycji w budżecie, a nie będzie nim, jeżeli będziemy walczyć o środki UKFiT. Bo środki UKFiT są dla kultury fizycznej.</u>
          <u xml:id="u-21.7" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Kwestia bazy sportowej. Myślę, że warto byłoby przeprowadzić pewną analizę. Działania te miałyby charakter dwutorowy, tj. z jednej strony można byłoby starać się o oddanie bazy, która jest trudna do utrzymania dla resortu, samorządom terytorialnym.</u>
          <u xml:id="u-21.8" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Druga droga, jaką bym proponował, polegać miałaby na tym, aby oba piony zwróciły się do ministra sportu pana Stefana Paszczyka, aby z Totalizatora Sportowego coś wam przekazał. Proponuję, abyście złożyli taki wniosek, bo będzie on realny, aby jeden obiekt co roku w 50% w jednym i drugim pionie był finansowany z Totalizatora Sportowego.</u>
          <u xml:id="u-21.9" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Chwalebna jest sprawa organizowania przez państwa wraz z samorządem imprez. Samorządy w najbliższym czasie otrzymają kompetencje znacznie większe, a więc współpraca na tym polu z samorządem jest bardzo ważna.</u>
          <u xml:id="u-21.10" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Sprawa kolejna - kalendarz imprez. Proponuję, abyśmy wrócili do ustalania takiego kalendarza - tak było i jest na całym świecie. Zdarza się bowiem, że jednego dnia odbywa się wiele ważnych imprez, a innego dnia w ogóle ich nie ma. Ministerstwo musi rozpocząć przygotowywać kalendarz poprzez związki sportowe, aż do pionów, a następnie organizacje terenowe. Nie jest to powrót do przeszłości, a jedynie do normalności.</u>
          <u xml:id="u-21.11" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Sporty obronne. Myślę, że rację ma minister Milczanowski mówiąc, że szczególną uwagę należy poświęcić sportom obronnym, brak jest tutaj działań policji i wojska, a myślę, że kierunek ten jest dobry i należy nim podążać.</u>
          <u xml:id="u-21.12" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Sporty walki. Swego czasu głównie działania na tym polu podejmowało TKKF. Niebezpieczeństwo wynikające z braku przygotowania pseudoinstruktorów prowadzących tam zajęcia jest przerażające. Zwracam się zatem z prośbą o pomoc, by zająć się szkoleniem z prawdziwego zdarzenia w tych sportach.</u>
          <u xml:id="u-21.13" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Na koniec, tym, którzy organizują działalność kultury fizycznej i rozumieją jej niezbędność, należą się słowa głębokiego uznania, a szczególne uznanie i podziękowanie należą się tym, którzy bezpośrednio działają.</u>
          <u xml:id="u-21.14" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>