text_structure.xml 47.6 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Początek posiedzenia o g. 10 m. 20 przed południem)</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">(Przedstawiciele Rządu: Minister Handlu i Przemyślu Kazimierz Hącia. Minister Poczt i Telegrafów Hubert Linde, Minister Zdrowia Publicznego Tomasz Janiszewski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#Marszałek">Otwieram posiedzenie. Protokół 75 posiedzenia uważam za przyjęty, gdyż nie wniesiono przeciw memu żadnych zarzutów. Protokół 76 posiedzenia leży w biurze sejmowem do przejrzenia.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#Marszałek">Jako sekretarze zasiadają dziś posłowie Harasz i Putek.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#Marszałek">Listę mówców prowadzi poseł Putek.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#Marszałek">Proszę Pana Sekretarza o odczytanie interpelacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#komentarz">(Czyta:)</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#SekretarzpHarasz">Interpelacja p. Witosa i tow. do P. Ministra Skarbu i P. Ministra Poczt i Telegrafów w sprawie kradzieży pieniędzy, przeznaczonych na wypłatę świadczeń wojennych w Urzędzie pocztowym w Radłowie.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#SekretarzpHarasz">Interpelacja p. Potoczka i tow. do P. Prezydenta Ministrów i P. Ministra Aprowizacji w sprawne niedotrzymania obietnic co do dostarczenia zboża i ziemniaków dla powiatów: limanowskiego, nowotarskiego, sandeckiego i grybowskiego.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#SekretarzpHarasz">Interpelacja p. Malinowskiego i tow. do PP. Ministrów Spraw Wewnętrznych, Spraw Wojskowych i Sprawiedliwości, w sprawie prowokowania przez policję komunalną i wojsko ludności robotniczej m. Lublina.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#SekretarzpHarasz">Interpelacja p. Bojki i tow. do P. Ministra Oświaty w sprawie zniesienia mundurów dla uczni gimnazjalnych w Małopolsce.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#SekretarzpHarasz">Interpelacja p. ks. Okonia i tow. do P. Ministra Spraw Wojskowych w sprawie nie stosowania przepisów ustawy o reklamowaniu z wojska jedynych żywicieli rodzin, przez Komendy Uzupełnień i Komendy Pułkowe.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#SekretarzpHarasz">Interpelacja p. Krempy i tow. do Pp. Ministrów robót publicznych, Rolnictwa i Spraw Wewnętrznych, w sprawie niszczycielskiej gospodarki lasowej w dobrach pniowskich pow. tarnobrzeskiego (b. Galicja) i paskarskich cen, jakie za drzewo pobierają żydzi Kanarek i S-ka, właściciele lasów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#Marszałek">Interpelacje te odeślę Panu Prezydentowi Ministrów na drodze regulaminem przepisanej.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#Marszałek">Ponieważ w chwili obecnej niektóre kluby jeszcze odbywają posiedzenia w Komisjach, proponuję, ażeby wziąć naprzód ten punkt, przy którym nie przyjdzie do głosowań wątpliwych, to jest Nr. 3-ci: Sprawozdanie Komisji Wojskowej w sprawie ustawy o osobistych świadczeniach wojennych. (Druk Nr. 854 i 681).</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#Marszałek">Głos ma poseł Matakiewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PMatakiewicz">Wysoki Sejmie!</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PMatakiewicz">Sprawa świadczeń wojennych została już poprzednio uregulowana ustawą o rzeczowych świadczeniach wojennych; z tych jednak świadczeń została wyłączona sprawa osobistych świadczeń wojennych, jako więcej skomplikowana, wymagająca specjalnego opracowania. Projekt odnośnej ustawy o osobistych świadczeniach wojennych, przedłożyło nam Ministerstwo Spraw Wojskowych; dla opracowania tej sprawy Komisja Wojskowa wybrała subkomitet, ten po kilkudniowych debatach wystąpił z odnośnych projektem, który następnie Komisja Wojskowa przyjęła, jako projekt i dziś przedstawia Wysokiemu Sejmowi do uchwalenia, jako ustawę. Przedmiotem świadczeń wojennych jest wszelkiego rodzaju praca ludzka fizyczna i umysłowa.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#PMatakiewicz">Do tych świadczeń wojennych, do tych rozmaitych robót i usług osobistych zostaną powołani zarówno mężczyźni, jak i kobiety, ale naturalnie nie tak masowo, i nie każdy, tylko o tyle o ile własne siły wojskowe do tego nie wystarczą. Bo o ile wojsko o własnych siłach i w zwykłej drodze będzie sobie mogło wystarczyć, to naturalnie nie będzie potrzebowało uciekać się do ustawy o osobistych świadczeniach wojennych.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#PMatakiewicz">Mieliśmy dotychczas obok służby wojskowej, obok ustaw, które normowały, kto ma być do wojska powołany, także tak zwaną służbę wojskową pomocniczą, która była normowana osobną ustawą. Przez wprowadzenie obowiązku świadczeń wojennych osobistych, została na wniosek subkomitetu przez Komisję Wojskową uchylona ta ustawa o służbie wojskowej pomocniczej, do której były wszystkie osoby powołane od 16-go roku życia do 60-go. tak, że teraz będzie tylko służba wojskowa i będą świadczenia osobiste. Do świadczeń osobistych, według projektu, który tutaj przedstawiono, będą powołani mężczyźni i kobiety od skończonego 17-go roku, do skończonego 50-go roku życia. Wprowadzenie obowiązku świadczeń wojskowych może nastąpić przez Ministerstwo Spraw Wojskowych w porozumieniu z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Ministerstwem Ochrony Pracy i Opieki Społecznej.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#PMatakiewicz">Całkiem naturalne, że ustawa się o to stara, żeby ci, którzy będą powołani do świadczeń osobistych byli zaopatrzeni w żywność. Jeżeli będą pełnili świadczenia osobiste w miejscach swego stałego zamieszkania, lub w pobliżu, to będą mogli sami o to pożywienie się wystarać, gdy jednak muszą te świadczenia pełnić gdzie indziej i nie mogą się o żywność postarać, wtenczas zarząd wojskowy będzie obowiązany im ją dostarczyć, potrącając z wynagrodzenia koszt dostarczonej żywności, według tego, jak to będzie oznaczone w rozporządzeniu wykonawczem.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#PMatakiewicz">Tak samo ustawa stara się o to, żeby osoby, powołane do świadczeń w razie choroby były leczone w odnośnych szpitalach: wtedy będą pobierały połowę wynagrodzenia, a rodziny ich będą dostawały zasiłek, o ile świadczenia osobiste będą trwały ponad dwa tygodnie. Jeżeli osoby, powołane podczas pełnienia świadczeń zostaną inwalidami ustawa przewiduje, że będą pobierały (względnie ich rodziny) to zaopatrzenie, jakie pobierają inwalidzi, którzy zostali inwalidami w czasie pełnienia służby wojskowej.</u>
          <u xml:id="u-5.6" who="#PMatakiewicz">Na Komisji Wojskowej wywołała dyskusję sprawa, jak mają być karmie osoby, powołane do świadczeń osobistych w czasie wojny za niesubordynację, albo odmowę wykonania wyznaczonych świadczeń. Podczas, gdy projekt Ministra Spraw Wojskowych pociągał ich do odpowiedzialności dyscyplinarnej i poddawał pod orzecznictwo sądów wojennych. Komisja przyszła do przekonania, że zupełnie będzie wystarczające, jeżeli te osoby w razie niewykonania rozkazów władz przełożonych, albo odmowy wykonania świadczeń będą poddane władzom dyscyplinarnym wojskowym. Komisja jednogłośnie na to się zgodziła, wychodząc z założenia, że w czasie stanu wojennego na terenach operacyjnych obowiązują specjalne ustawy, które za rozmaite przestępstwa, jak szpiegostwo, niszczenie kolei, telegrafów, telefonów i t. d. pociągają także i osoby cywilne pod orzecznictwo sądów Polowych, względnie sądów wojennych. Zresztą staraliśmy się tutaj przy uchwalaniu tego projektu ustaw o to, ażeby o ile możności osoby, które zasługują na to, aby nie były powoływane do świadczeń osobistych z tytułu stanowiska urzędowego lub społecznego, z tytułu prowadzenia gospodarstwa były uwolnione od świadczeń osobistych.</u>
          <u xml:id="u-5.7" who="#PMatakiewicz">Nadto art. 6 powiada:</u>
          <u xml:id="u-5.8" who="#komentarz">(czyta)</u>
          <u xml:id="u-5.9" who="#PMatakiewicz">„Prócz osób, należących do kategorii wyszczególnionych w art. 5 z rozporządzenia Rady Ministrów, mogą być od świadczeń osobistych zwalniane inne jeszcze kategorie ludności”.</u>
          <u xml:id="u-5.10" who="#PMatakiewicz">A również w art. 10 staraliśmy się zagwarantować dla tych osób, które nie są wyszczególnione w tej ustawie, zwolnienie od obowiązku osobistych świadczeń wojennych. Ale z drugiej strony musieliśmy się liczyć z tą okolicznością, że jeżeli chcemy wojnę wygrać, to powinniśmy się postarać o to, ażeby wojskowość mogła sięgać do rozmaitych sił. które będą jej potrzebne, aby wojsko mogło skutecznie bronić państwa i prowadzić operacje wojenne. Wychodziliśmy z założenia, że także i kobiety muszą być obowiązane do świadczeń osobistych. Pod tym względem w łonie Komisji nie było różnicy i z tego powodu proszę Wysoką Izbę o przyjęcie tej ustawy o świadczeniach rzeczowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#Marszałek">Otwieram dyskusję w drugiem czytaniu. Głos ma p. Putek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PPutek">Wysoki Sejmie!</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PPutek">Oświadczam, że za ustawą tą głosować będziemy, jednakże to nie przeszkadza nam postawić pewnej poprawki. Moim zdaniem, gdybyśmy przyjęli ustawę w tem brzmieniu, jak to zaproponował p. referent, to w takim razie znamionowałoby to, że zaczynamy wchodzić na drogę przesadnego zmilitaryzowania społeczeństwa, albowiem z treści tej ustawy wynika, że nie tylko ludność płci męskiej pociągana ma być do świadczeń wojennych, ale. że również i cała ludność płci żeńskiej, z bardzo małymi wyjątkami.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#PPutek">W art. 5 jest powiedziane, że jedynie kobiety ciężarne i karmiące są zwolnione od świadczeń wojennych, czyli, z tego wynika, że wszystkie inne kobiety nie należące do tych dwóch kategorii będą pociągane do świadczeń wojennych W żadnem państwie tak surowej ustawy niema, to też wątpię, żeby Sejm zechciał wejść na tę drogę. Nie trzeba wcale przymusowo pociągać kobiet do świadczeń wojennych, albowiem dobrowolna podaż pracy z ich strony jest bardzo duża.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#PPutek">Nawet z doświadczenia wiemy, że władze wojskowe poprostu wyrzucają od tej pracy kobiety. Np. w szpitalu w Wadowicach 50 kobiet wydalono, pozbawiając je pracy! Skoro się zatem wydala, można się obejść bez przymusu. Mojem zdaniem jest to zbyt brutalne postanowienie i Sejm przeciwko takiemu postanowieniu wystąpić powinien, tem bardziej, że nadużycia pod tym względem mogą być zbyt duże. Damy miejskie zawsze znajdą protektorów, którzy je zwolnią od obowiązku, a ciężar świadczeń będzie spadał tylko na biedne robotnice i uboższe włościanki. Nadmienić muszę, że nawet ustawodawstwo militarnych Niemiec na tę drogę nie weszło, bo ani w Niemczech, ani w Austrii nie było obowiązkowego pociągania kobiet do świadczeń wojennych. W ustawodawstwie austriackim, jak również niemieckim było wyraźnie zastrzeżone, że tylko mężczyźni mogą być pociągani do świadczeń. Tymczasem my stwarzamy coś nowego; czego na całym święcie niema.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#PPutek">Państwo nasze jest dzięki Bogu duże. ludności męskiej do pracy jest dosyć. nie potrzebujemy przeto kobiet pociągać do świadczeń wojennych.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#PPutek">Pozwolę sobie zatem postawić poprawkę do art. 4, ażeby zamiast słowa: „obywatele” umieścić słowo: „mężczyźni”, słowa: „płci obojga” skreślić; a w art. 5 w ustępie lit. a) opuścić słowa: „oraz kobiety ciężarne i karmiące”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#Marszałek">Głos ma p. Sprawozdawca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PMatakiewicz">Wysoki Sejmie!</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PMatakiewicz">Ja chcę odnośnie do przemówienia p. Putka zaznaczył, że nie byłem ani projektodawcą ani wnioskodawcą, ażeby kobiety powoływać do osobistych świadczeń wojennych. Wniosek ten po stawił p. Minister Spraw Wojskowych, a co do mnie i do Komisji, to Komisja pod tym względem pewne wyjątki postanowiła na korzyść kobiet. Nie ja żądałem tego, ale cała Komisja się zgodziła, ażeby kobiety były także powoływane do świadczeń wojennych, wychodziła bowiem z tego założenia, że wojskowość nie będzie nadużywała tego przepisu i jeśli nie będzie potrzebowała, nie będzie kobiet do świadczeń wojennych pociągała, chyba w nadzwyczajnych wypadkach.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#PMatakiewicz">Uważam, że zupełne zwolnienie kobiet. jak to proponuje p. Putek. nie byłoby wskazane, a myśmy się starali tak w art. 1 jak 6. względnie 10 dać możność. ażeby chociaż pewna kategoria kobiet była jednakże zwalniana od osobistych świadczeń wojennych. Z drugiej strony wychodziliśmy z założenia, że same kobiety wzięłyby nam za złe, gdybyśmy im nie pozwolili dla Polski pracować, szczególniej w tej ważnej chwili, gdy chodzi o obronę Ojczyzny w czasie wojny.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#PMatakiewicz">Ja co do tego nie zajmuję żadnego stanowiska, nie oświadczam się ani tak, ani owak, proszę tylko Wysoka Izbę, ażeby zechciała w tej sprawie zadecydować, co uważa za słuszne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#Marszałek">Nikt do głosu się nie zgłosił. Przystępujemy do głosowania. Do art. 1 nikt nie zgłosił poprawki, uważam go za przyjęty. Tak samo art. 2-gi i 3-ci. Do art. 4 i 5 poseł Putek stawia wniosek, ażeby kobiety były wykluczone od świadczeń wojennych. Stawiam wniosek posła Putka pod głosowanie. Proszę tych Posłów, którzy są za zwolnieniem kobiet od świadczeń wojennych, ażeby powstali z miejsc.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#komentarz">(Mniejszość)</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#Marszałek">Poprawka odrzucona. Innych poprawek do artykułu tego nie mam, przypuszczam, że jest przyjęty w brzmieniu Komisji,</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#Marszałek">Art. 4 i 5 przyjęte. Art. 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22 — przyjęte. Napis: „Ustawa o osobistych świadczeniach wojennych z dnia 25 lipca 1919 r.” — przyjęty. Drugie czytanie w ten sposób zakończone.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#komentarz">(Głosy: Wnosimy o trzecie czytanie)</u>
          <u xml:id="u-10.5" who="#Marszałek">Przystępujemy do trzeciego czytania. Głos ma poseł Łabęda.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PŁabęda">Wysoki Sejmie!</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PŁabęda">W imieniu mego Klubu chcę do art. 5 lit. c) zgłosić poprawkę, ażeby po słowach: „szkół średnich” dodać: „i zawodowych”; następnie, aby po słowach: „tych szkół” dodać: „oraz i praktykanci wszystkich zawodów handlowych i rzemieślniczych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#Marszałek">Innych poprawek niema. Głos ma Pan Sprawozdawca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PMatakiewicz">Przedmówca postawił wniosek, a że w art. 5 w ustępie c) odnośnie do zwolnienia uczniów, uczęszczających do publicznych szkół średnich w okresie funkcjonowania tych szkół, po słowach: „szkół średnich” dodać: „i zawodowych”.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PMatakiewicz">Na tę poprawkę się zgadzam. Co zaś do dalszego wniosku, ażeby po słowach: „tych szkół” dodać: „oraz i praktykanci wszystkich zawodów handlowych i rzemieślniczych”, na to się nie zgadzam, albowiem obawiam się. że na tle tego mogą być najrozmaitsze nadużycia, bo właśnie ktoś, ktoby się chciał od tych świadczeń wojennych osobistych uwolnić, mógłby odgrywać rolę jakiegoś praktykanta i gwałtownie się czemś zajmować, ażeby się od publicznych obowiązków uchylić. Jeszcze raz dodaję, że na dodatek o szkołach się zgadzam, ale protestuję przeciwko zwolnieniu praktykantów handlowych i rzemieślniczych, tembardziej. że są odnośne artykuły, które uchwalają, aby pewne kategorie osób były zwolnione rozporządzeniem odnośnych władz od osobistych świadczeń wojennych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#Marszałek">Dyskusja zamknięta.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#Marszałek">Poddaję pod głosowanie nasamprzód poprawki posła Łabędy, a więc: pierwsza, ażeby po słowach: „szkół średnich” dodać: „i zawodowych”.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#Marszałek">Proszę tych Posłów, którzy są za tą poprawką, ażeby powstali z miejsc.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#komentarz">(Większość)</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#Marszałek">Poprawka przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#Marszałek">Druga poprawka brzmi, ażeby po słowach: „tych szkół” w literze c) dodać: „oraz i praktykanci wszystkich zawodów handlowych i rzemieślniczych”. Proszę tych Posłów, którzy są za ta poprawką, ażeby powstali z miejsc.</u>
          <u xml:id="u-14.6" who="#komentarz">(Mniejszość)</u>
          <u xml:id="u-14.7" who="#Marszałek">Poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-14.8" who="#Marszałek">Proszę tych Posłów, którzy są za przyjęciem całej ustawy, en bloc, ażeby powstali z miejsc. Ustawa w trzeciem czytaniu przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-14.9" who="#komentarz">(Brawo)</u>
          <u xml:id="u-14.10" who="#Marszałek">Przystępujemy do Nr. 1 porządku dziennego. Trzecie czytanie ustawy w przedmiocie dóbr donacyjnych. (Druk Nr. 682).</u>
          <u xml:id="u-14.11" who="#Marszałek">Zwracam Szan. Posłom uwagę, że w drugiem czytaniu tylko jedną poprawkę przyjęto do art. 6, który jest rozdzielony.</u>
          <u xml:id="u-14.12" who="#Marszałek">Otwieram dyskusję w trzeciem czytaniu. Głos ma p. Dębski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PJDębski">Powtórne rozpatrywanie ustawy w przedmiocie dóbr donacyjnych zostało przerwane przy głosowaniu nad artykułem 9 i po raz drugi ustawa ta zeszła z porządku dziennego obrad Wysokiego Sejmu, i dzisiaj powraca do trzeciego czytania.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PJDębski">Ustawa ta na ogólnie wywołała sprzeciwu, jedynie niektóre paragrafy, zwłaszcza § 4 wywołały protest, głównie ze strony grup ludowych.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#PJDębski">Na tym miejscu chcę jeszcze raz podnieść te motywy, które kierowały nami przy stawianiu wniosku o skreślenie § 4. Chciałbym przy tej okazji zaznaczyć, że właściwie Izba w tej materii już dwukrotnie głos zabierała i swoją wolę wypowiadała, skreślając ten paragraf, potem jednak powróciła ustawa do Komisji. Komisja zdaniem moim zamiast rozpocząć pracę od § 9 powróciła do art. 4 i ponownie go sformułowała. Otóż w ten sposób powróciliśmy jeszcze raz do głosowania nad art. 4.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#PJDębski">Przechodzę do meritum sprawy.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#PJDębski">Art. 4 opiewa, że mają być zwrócone nakłady tym, którzy byli zdaniem naszym nieprawnymi właścicielami tych dóbr donacyjnych, t. j. donatariusze. Że mają być zwrócone nakłady, robione przez 5 lat ostatnich, t. 5. od 5-go sierpnia 1915 r.</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#PJDębski">Wysoki Sejmie! Dlaczego mają być zwrócone te nakłady trudno znaleźć argumenty, bo jeżeli ci, którzy zdaniem naszem byli nieprawnymi posiadaczami tych dóbr, którzy przez tyle lat czerpali dochody, którzy pracy swojej w te dobra nie wkładali, wydzierżawiając je lub puszczając w administrację, a sami pozostając zdała, jeżeli ci ludzie robili nawet jakieś nakłady, to przecież z dochodów drobno bezprawnie posiadanych.</u>
          <u xml:id="u-15.6" who="#PJDębski">Więc dlaczego dziś mamy wprowadzać paragrafy; które byłyby pretekstem do stawiania coraz nowych pretensji. Dlaczego dzisiaj skarb polski, który i tak jest ogromnie obarczony długami, nałożonemi: nań przez Konferencję pokojową, długami; które będzie częściowo płacić za naród rosyjski, dlaczego, powtarzam, ma być dodatkowo obdłużany.</u>
          <u xml:id="u-15.7" who="#PJDębski">Wysoki Sejmie! Wiadomą naogół jest rzeczą, że tam, gdzie dobra donacyjne nie były zarządzane przez dzierżawców, ale przez właścicieli, tam były one dewastowane. Dość przyjrzeć się gospodarce leśnej. Jeżeli co, to należałoby wstawić paragraf, uprawniający pretensje za te zniszczenia.</u>
          <u xml:id="u-15.8" who="#PJDębski">Rozumiałbym, proszę Panów, paragraf taki, któryby opiewał, że wszystkim tym, którym te dobra zostały skonfiskowane należy się odszkodowanie; tym wszystkim rodzinom ludzi szlachetnych. patriotów wielkich. Taki paragraf tobym rozumiał: Ale tym wszystkim którzy przez tyle lat korzystali z tych dóbr jeszcze dziś mamy za to płacić? z jakiej racji? w imię czego? Jest to znowu jeden z tych gestów szlachetnych, jak gest, który pozwala nam na dawanie gościny Eulogjuszom i różnym innym działaczom, którzy stanąć powinni na ławie oskarżonych Jedynie uważam za słuszne zwrócić nakłady tym z pośród Polaków, którzy czy to jako administratorowie, czy dzierżawcy z chwila przejścia tych dóbr z powrotem na własność państwa będą poszkodowani. Dlatego do art. 9 wnosimy poprawkę, która mówi o tem, że dzierżawcy i administratorowie poręczający byłych dóbr donacyjnych u wypadkach przedterminowego, nie z ich winy rozwiązania kontraktów, otrzymują odszkodowanie za poczynione w dobrach nakłady i inwestycje w myśl intencji § 4-go.</u>
          <u xml:id="u-15.9" who="#PJDębski">Otóż to jest słuszne i dlatego tę poprawkę do art. 9-go składamy. Dlatego też, przypominając już raz wyrażona wolę Sejmu, który skreślił art. 4-ty, proszę o powtórzenie tego głosowania, proszę o wyrażenie jeszcze raz woli Sejmu w tym względzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#Marszałek">Głos ma p. Staniszkis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PStaniszkis">Ciekawą jest rzeczą, że w tej sprawie, która tyle tutaj wśród nas budzi dyskusji, zachodzi jedno stałe zjawisko. Na posiedzeniu Komisji, gdzie się dyskutuje spokojnie bez wysuwania argumentów bardziej demagogicznych, tam Komisja przychodzi do tego przekonania, że stanowisko, zajęte przez Komisję pierwotnie; a zmodyfikowane następnie po powtórnym odesłaniu tej sprawy do Komisji Rolnej, jest słuszne.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#PStaniszkis">Gdy przychodzi na plenum Sejmu, występują stale członkowie pewnych ugrupowań tej Izby i w sposób zdawałoby się bardzo słuszny. logiczny, ale opierający się tylko na frazach, rzucają oskarżenia w stronę pewnej części Izby, że ona broni tych, którzy byli wrogami polskości i jej ciemiężycielami.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#PStaniszkis">Przedewszystkiem muszę stwierdzić, że nikt tu niema zamiaru ich bronić dlatego, że właśnie wszyscy jednogłośnie uchwaliliśmy, ażeby te dobra byty im odebrane. Twierdziłem jednak na podrze dniem posiedzeniu, że między tymi, którzy byli posiadaczami tych dóbr są dwie kategorie. Jedna przeważająca ta, która niszczyła te majątki i która była rzeczywiście szkodliwą dla Rzeczypospolitej Polskiej w dawnym zaborze rosyjskim. Druga, wprawdzie nieliczna, która nie postępowała w ten sposób, ale z którą możemy się spotykać i która prowadziła gospodarkę racjonalnie w przeciwstawieniu do tych, którzy niszczyli. Są nawet wypadki, że członkowie tych rodzin ulegali polonizacji i stawali się rzeczywistymi obywatelami państwa polskiego.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#komentarz">(Głos na lewicy: Prosimy o nazwiska)</u>
          <u xml:id="u-17.4" who="#PStaniszkis">Bystra chociażby. Dowodzi tego fakt, że służą w armii polskiej. Są dane, które posiada Ministerstwo Rolnictwa, tego rodzaju. że...</u>
          <u xml:id="u-17.5" who="#komentarz">(Głosy na lewicy: Może służą u Kolczaka. Wrzawa)</u>
          <u xml:id="u-17.6" who="#PStaniszkis">Otóż te okrzyki, które się tutaj odzywają, dowodzą. że Wysoka Izba z tej strony nie jest usposobiona, ażeby te sprawę obiektywnie traktować. Ja ją traktuje zupełnie obiektywnie i tego rodzaju inwektywy rzucane w kierunku moim uwłaczają nie mnie, tylko tym. którzy się niemi posługują, dlatego, że widocznie nie mają poważniejszych argumentów.</u>
          <u xml:id="u-17.7" who="#PStaniszkis">Otóż stwierdzam, że bywały nawet wypadki, że niektórzy właściciele majoratów zapisywali swój majątek na cele społeczne i w ten sposób składali dowód, że oni bynajmniej wrogo przeciwko polskości nie występują. Jeżeli dalej członkowie tej Wysokiej Izby częściowo twierdzą, że niektórzy właściciele majoratów dewastowali i niszczyli swoje dobra, to oczywiście tym się nic nie będzie należało, natomiast będzie się należało jakieś małe odszkodowanie tym, którzy gospodarowali dobrze.</u>
          <u xml:id="u-17.8" who="#PStaniszkis">Gdybyśmy rozumowali inaczej, tobyśmy narówni stawiali tych, którzy niszczyli majątki narodowe, z tymi, którzy gospodarowali wzorowo. Z tego względu ja podtrzymuję propozycję utrzymania paragrafu 4-go w tym brzmieniu, w jakim go Izba uchwaliła przy drugiem czytaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#Marszałek">Nikt więcej do głosu się nie zgłosił.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PPoniatowski">Wnoszę o imienne głosowanie nad art. 4-ym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#Marszałek">Poseł Poniatowski stawia wniosek o imienne głosowanie nad art. 4-ym. Proszę tych Posłów, którzy popierają ten wniosek, ażeby powstali z miejsc. Wniosek dostatecznie poparty. Przystępujemy zatem do imiennego głosowania.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#Marszałek">Proszę Posłów Bryla i Sołtyka, ażeby dodatkowo pełnili funkcję sekretarzy.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#Marszałek">Głosowanie odbędziemy w ten sposób, że ci, którzy są za utrzymaniem paragrafu 4-go w brzmieniu przyjętem przy drugiem czytaniu, w brzmieniu Komisji głosują: „tak”, przeciwnicy głosują: „nie”.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#Marszałek">Ponieważ jeszcze są wątpliwości, więc objaśniam, że ci. co są za daniem odszkodowania głosują: „tak”, ci, co są przeciw odszkodowaniu głosują: „nie”.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#Marszałek">Głosowanie się rozpoczyna. Proszę Pana Sekretarza o odczytywanie listy posłów.</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#komentarz">(Sekretarz Harasz czyta listę posłów. Posłowie oddają kartki)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#komentarz">(Po przeczytaniu listy posłów)</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#Marszałek">Zapytuję, czy wszyscy posłowie oddali kartki. Jeszcze jest ostatni termin do oddania. Proszę Pana Sekretarza o czytanie alfabetu.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#komentarz">(Sekretarz, p. Harasz odczytuje kolejno poszczególne litery alfabetu. Posłowie spóźnieni oddają kartki)</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#Marszałek">Głosowanie zamknięte. Proszę Panów Sekretarzy o przeliczenie kartek.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#komentarz">(Po przeliczeniu)</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#Marszałek">Rezultat głosowania jest następujący. Głosowało przez „tak” posłów 99, „nie” 183.</u>
          <u xml:id="u-21.6" who="#komentarz">(Na lewicy brawo)</u>
          <u xml:id="u-21.7" who="#Marszałek">Zatem § 4-ty jest skreślony. Jest druga poprawka do § 9-go, która jest konsekwencją tej konkluzji. Do głosu nikt się nie zgłosił. Proszę tych Posłów, którzy są za poprawką posła Dębskiego, ażeby skutki uchwały co do § 4-go przeprowadzić w § 9-tym, żeby powstali z miejsc.</u>
          <u xml:id="u-21.8" who="#komentarz">(Większość)</u>
          <u xml:id="u-21.9" who="#Marszałek">Poprawka posła Dębskiego przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-21.10" who="#Marszałek">Innych poprawek przy trzeciem czytaniu nie wniesiono. Proponuję zatem, ażeby ustawę przyjąć en bloc w trzeciem czytaniu. Proszę tych Posłów, którzy są za przyjęciem tej ustawy en bloc w trzeciem czytaniu, ażeby powstali z miejsc.</u>
          <u xml:id="u-21.11" who="#komentarz">(Większość)</u>
          <u xml:id="u-21.12" who="#Marszałek">Ustawa przyjęta w trzeciem czytaniu.</u>
          <u xml:id="u-21.13" who="#Marszałek">Przechodzimy do numeru 2-go porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-21.14" who="#komentarz">(Czyta:)</u>
          <u xml:id="u-21.15" who="#Marszałek">„Dalszy ciąg drugiego i ewentualnie trzecie czytanie ustawy w przedmiocie zwalczania chorób zakaźnych. (Druk Nr. 793).</u>
          <u xml:id="u-21.16" who="#Marszałek">Głos ma p. Rottermund.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PRottermund">Wysoki Sejmie!</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#PRottermund">W sobotę 19 lipca umotywowałem zasady, na jakich została oparta ustawa w przedmiocie zwalczania chorób zakaźnych w państwie. Zgłoszone zostały dwie poprawki p. Weinziehera. Wypowiedziałem się przeciwko tym poprawkom w imieniu swojem i w imieniu Komisji Zdrowia. Ponieważ głosowanie nie mogło nastąpić i tylko z powodów formalnych, ponieważ nie było dostatecznego kompletu na sali, uważam za niepotrzebne powtórnie dzisiaj motywować zasad, dla których wystąpiłem przeciwko poprawkom p. Weinziehera i uważam, że Wysoka Izba może bez dalszych wyjaśnień przystąpić do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#Marszałek">Głos ma p. Weinzieher w sprawie głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PWeinzieher">Poprawka moja składa się z dwóch części. Prosiłbym o przegłosowanie każdej części osobno.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#Marszałek">Jest jedna poprawka p. Weinziehera, aby w art. 14 skreślić słowa: „gminy mają prawo itd. aż do słów: niewykonalne w ciągu roku”. a wstawić zamiast tego słowa: „50% kosztów”.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#Marszałek">P. Weinzieher stawia poprawkę w tym sensie, że Skarb Państwa zwraca w każdym razie gminom 50% kosztów, ale gminy nie mają prawa ściągać ich z chorych. Proszę tych Posłów, którzy są za poprawką p. Weinziehera. Ażeby powstali z miejsc.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#komentarz">(Mniejszość)</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#Marszałek">Poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#Marszałek">Więcej żadnych poprawek niema. Przypuszczam, bez głosowania, że w drogiem czytaniu en bloc ustawa przyjęta. Nikt nie protestuje. Przystępujemy do trzeciego czytania. Do głosu nikt się nie zgłosił. Proszę tych Posłów, którzy są za przyjęciem całej ustawy w trzeciem czytaniu, ażeby powstali z miejsc.</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#komentarz">(Większość)</u>
          <u xml:id="u-25.6" who="#Marszałek">Ustawa przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-25.7" who="#Marszałek">Przechodzimy do ostatniego N-ru porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-25.8" who="#komentarz">(Czyta:)</u>
          <u xml:id="u-25.9" who="#Marszałek">Sprawozdanie Komisji Skarbowo Budżetowej w sprawie przyznania funkcjonariuszom państwowym nadzwyczajnego dodatku drożyźnianego (druk 855 i 773).</u>
          <u xml:id="u-25.10" who="#Marszałek">Głos ma p. Arciszewski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PArciszewski">Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#PArciszewski">Dodatki drożyźniane. które są przyjęte przez Komisję Skarbowo-Budżetową jeszcze nie zupełnie, mogą zadowolnić pracowników państwowych. Żądania ich były znacznie większe. Czy to weźmiemy urzędników zajętych w sądownictwie, którzy żądali, ażeby ich przenieść do wyższych kategorii płac, czy też urzędników Ministerstwa Poczt i Telegrafów, czy urzędników Skarbu, wogóle wszystkich urzędników państwowych, nawet nauczycieli ludowych, którzy niedawno dopiero mieli uregulowane płace, nikt nie jest zadowolony z tych płac obecnie, ponieważ drożyzna od stycznia, od końca roku zeszłego znacznie się wzmogła, o 100% podrożały produkty pierwszej potrzeby.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#PArciszewski">Przedstawiony nam projekt rządowy uwzględniał przedewszystkiem urzędników wyższych kategorii pracy. Widzieliśmy, że pierwsza i druga kategoria płac miały otrzymać dodatki drożyźniane po 1,000 marek, 750 marek, kategorie 4, 5a i 5b — 500 marek, a najniższe kategorie 11 i 10–200 marek. Dalej dla niższego personelu, który nie był objęty temi kategorjami płacy da funkcjonariuszy straży skarbowej, maszynistek i t. d. — 120 marek, wreszcie dla woźnych, dozorców więziennych, no i najrozmaitszej niższej służby (tu trzeba zaliczyć konduktorów, pocztowych, listowych, depeszowych, najrozmaitszych rzemieślników, zajętych w różnych ministerstwach, którzy nie są ujęci etatem urzędników państwowych) — 100 marek miesięcznie.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#PArciszewski">Okazało się, że pracownicy, którzy pracują może po lat kilkanaście, utrzymują bardzo liczne rodziny, bo przeważnie niższa służba państwowa, prze ważnie ludzie mniej wykształceni maja większe rodziny, aniżeli ludzie z większym wykształceniem — że ci, pomimo niskiej płacy (bo płace ich przeważnie wynoszą do 400 marek), otrzymają mniejszą dwukrotnie płacę, miesięczną i roczną z odsetkami, aniżeli dodatki drożyźniane, najwyższych kategorii urzędnikowi państwowych. Oczywiście, że to zostało przez Komisję skrytykowane, i zmienione, ale nie w tym stopniu, ażeby mogli być zadowoleni niżsi funkcjonariusze państwowi. Po długich dyskusjach myśmy skrytykowali stanowczo przedewszystkiem projekt rządowy z tego stanowiska, że urzędnicy państwowi w Galicji mieli otrzymać tyle dodatku drożyźnianego w koronach, ile tutejsi otrzymują w markach; wykazaliśmy, iż dodatek drożyźniany i pensje tam są niższe znacznie aniżeli w Królestwie a warunki życiowe są nie lepsze w Galicji aniżeli w Królestwie.</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#PArciszewski">To zostało zmienione i ostatecznie wszyscy jednakowo otrzymują dodatki drożyźniane w markach, ewentualnie w koronach, według relacji: 1 mk.= 1 korona 75 hal. Ale krzywdzący pozostał stosunek do wszystkich pracowników państwowych, nie objętych temi 11 kategoriami, którzy mają otrzymywać 150 marek dodatku drożyźnianego miesięcznie. Otóż jeśli najniższe kategorie płacy 10 i 11 otrzymują 200 marek dodatku, a są to przeważnie urzędnicy samotni w pierwszych latach służby, to dlaczego ludzie pracy, którzy ciężko często pracują, ludzie, którzy otrzymują najniższą płacę, mają otrzymywać tylko 150 marek dodatku drożyźnianego. Dlaczego nie mają otrzymywać przynajmniej-200 marek, tyle co najniższa kategoria urzędników państwowych.</u>
          <u xml:id="u-26.5" who="#PArciszewski">Panowie członkowie Komisji Skarbowo Budżetowej z prawicy wyrażali się, że trzeba wyższym urzędnikom dać większe znacznie dodatki drożyźniane. pomimo, że otrzymują wyższe pensje dlatego, że oni muszą kształcić dzieci tak, jak gdyby ci niżsi funkcjonariusze też nie mieli ty.ch dążności, ażeby swoje dzieci jako tako kształcić przy tych niskich płacach.</u>
          <u xml:id="u-26.6" who="#PArciszewski">Dlatego słusznie niżsi urzędnicy i funkcjonariusze państwowi twierdza, że ministrowie i urzędnicy wyższych kategorii płac, począwszy od 5 kategorii, prawdopodobnie mają dwa żołądki i Sejm daje im dwukrotnie wyższe dodatki drożyźniane, aniżeli ci pierwsi otrzymują płace.</u>
          <u xml:id="u-26.7" who="#PArciszewski">Dlatego ten system krzywdzący nie może pozostać i proszę Wysoki Sejm, żeby dodatki drożyźniane dla wszystkich innych pracowników państwowych, nie objętych kategoriami w art. 2 p. b), podniósł ze 150 Mk. do 200 Marek.</u>
          <u xml:id="u-26.8" who="#PArciszewski">Następnie co do gońców. Otóż w rządowym projekcie dla gońców przyznano 50 Mk. dodatku drożyźnianego. Ponieważ tutaj wynikła różnica zdań, czy gońcy mają otrzymywać 50 Mk. czy też wszystkim przyznać należy jednakowy dodatek drożyźniany 150 Mk., więc Pan Wiceminister Skarbu powiedział, że instytucja gońców gdzieindziej nie istnieje, że są to przeważnie, chłopcy, i im możnaby nie dać dodatku drożyźnianego; wobec tego Komisja Skarbowo Budżetowa zgodziła się, że gońców należy wykreślić. Jednak okazało się, że w wielu instytucjach państwowych ze względów oszczędnościowych przyjmuje się gońców zamiast woźnych na stanowiska t. zw. starszych gońców i młodszych gońców. Nawet u nas w Sejmie jest 10starszych gońców, z których paru posiada żony, rodziny a jeden nawet posiada 5-cioro dzieci i on jest starszym gońcem i pobiera płacę miesięczną 235 Mk. Jeżeli to się może praktykować w Sejmie pod bokiem posłów. którzy przecież mogą w każdej chwili wglądnąć w to, jak się ludzi krzywdzi, cóż mówić o prowincji. Jeszcze wtedy, kiedy rząd Moraczewskiego miał władzę, to wówczas Panowie szefowie sekcji Ministerstwa Rolnictwa innych ministerstw przychodzili z tem, że oni nominacji swoim urzędnikom nie dają i nie zaliczają ich do jakiejkolwiek kategorii płac urzędników państwowych dlatego, że chcąc ich wypróbować, bo może przyjdą inni urzędnicy, bardziej odpowiedni, czy to z Galicji, czy z Rosji i można będzie zmieniać urzędników. Dawne przepisy, wydane przez Radę Regencyjną, które obecnie obowiązują są tego rodzaju, że w kategoriach płac IX, X, XI pisma nominacyjne na urzędy w tych kategoriach mogą być wydawane dopiero po 6 miesiącach lub też i znacznie później.</u>
          <u xml:id="u-26.9" who="#PArciszewski">To brzmi w ten sposób:</u>
          <u xml:id="u-26.10" who="#komentarz">(czyta)</u>
          <u xml:id="u-26.11" who="#PArciszewski">„Pismo nominacyjne... na urząd XI-ej kategorii, a na urzędy X i IX kategorji o tyle, o ile urzędnik w tych kategoriach rozpoczyna służbę, w razie zaś uznania Ministra i na urzędy wyższe, nie może być wydane przed upływem przynajmniej półrocznego okresu służby próbnej”.</u>
          <u xml:id="u-26.12" who="#PArciszewski">Jest bardzo dużo urzędników państwowych, którzy nie posiadają żadnych nominacji, i obawiam się, że nawet te dodatki drożyźniane, które są u nas przewidziane w tym projekcie W 11-stu kategorjach płac, nie będą im przyznane, bo tu się tak określa w przyznawaniu dodatków drożyźnianych:</u>
          <u xml:id="u-26.13" who="#komentarz">(czyta)</u>
          <u xml:id="u-26.14" who="#PArciszewski">„Sejm upoważnia rząd do wypłacenia... etatowym i nieetatowym funkcjonariuszom państwowym bez względu na treść warunków pisma nominacyjnego — obok dotychczasowych dodatków drożyźnianych i kwartalnych — także nadzwyczajnego dodatku drożyźnianego itd.”. Więc bez względu na treść pisma nominacyjnego, — lecz jakieś pismo nominacyjne, według tego projektu urzędnik powinien posiadać.</u>
          <u xml:id="u-26.15" who="#PArciszewski">A jednak mógł się ktoś zgłosić do służby, objąć taką lub inną prace, ale nie otrzymał pisma nominacyjnego i w tym wypadku miałby być pozbawiony dodatku drożyźnianego?</u>
          <u xml:id="u-26.16" who="#PArciszewski">Dlatego też prosiłbym, ażeby w art. 2-gim w punkcie pierwszym A), dla funkcjonariuszy państwowych, pobierających płacę w kategorii od I do XI dodać:</u>
          <u xml:id="u-26.17" who="#komentarz">(czyta)</u>
          <u xml:id="u-26.18" who="#PArciszewski">„etatowym i nieetatowym bez względu na to, czy pisma nominacyjne posiadają”.</u>
          <u xml:id="u-26.19" who="#PArciszewski">Co do gońców, to prosiłbym, żeby przyjąć 50 Mk. dla młodszych, a starszych gońców zaliczyć do kategorii wszystkich Innych pracowników państwowych w art. 2-gim punkt B), t. j. dać im 200 Mk. dodatku drożyźnianego.</u>
          <u xml:id="u-26.20" who="#komentarz">(Głos na lewicy: Zupełnie słusznie)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#Marszałek">Głos ma w kwestii formalnej p. Kiernik.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PKiernik">Wysoki Sejmie!</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PKiernik">Zasady, na których Komisja Budżetowa proponuje przyznanie dodatków drożyźnianych dla funkcjonariuszy państwowych. nasuwają wielu klubom z wielu powodów różne wątpliwości. Wątpliwości te przedewszystkiem zachodzą co do kategorii pracowników państwowych. którym nie przyznano żadnych dodatków drożyźnianych. a nadto także co do podstawy wymiaru, i w tym kierunku bardzo liczne wnioski zostały w tej Wysokiej Izbie Zgłoszone. Co do podstaw wymiaru istnieją wątpliwości, jak również co do ustalenia jednolitych dodatków dla wszystkich kategorii pracowników państwowych bez względu na rangę i stopień płacy. Twierdzę, że w tym stanie rzeczy Wysoki Sejm na plenum nie jest w stanie należycie tych wniosków rozpatrzeć i załatwić. Przedewszystkiem zwrócę uwagę na to. że nauczyciele ludowi, których pobory zostały wprawdzie uregulowane, wykazują i twierdzą, że bądź co bądź przy obecnym dodatku drożyźnianym dla innych kategorii funkcjonariuszy państwowych nauczyciele byliby — jednak pokrzywdzeni, pobory ich nie stałyby na wysokości tych dodatków.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#komentarz">(Głos: Ani nawet w połowie)</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#PKiernik">Ani w połowie, pan kolega twierdzi, nie odpowiadać będą płace przyznane nauczycielom ludowym płacom innych funkcjonariuszy państwowych. Z drugiej strony jednak liczyć się musi my z tem, ażeby obciążenie Skarbu nie było nadmierne, i ażeby wszystkie wnioski tutaj z różnych stron zgłaszane, może bardzo słusznie uzasadnione, ale przez Sejm pospiesznie uchwalane nie spowodowały takiego obciążenia Skarbu, któregoby nie mógł wytrzymać. Proszę Panów, my więc chcielibyśmy pogodzić postulaty słuszne wszystkich kategorii pracowników państwowych, tych, którzy są pokrzywdzeni i są pominięci i tych, którzy w projekcie są uwzględnieni. jednak nie chcielibyśmy przekraczać wydatków budżetowych i obarczać Skarbu znowu kolosalnemi wydatkami. których państwo, nie byłoby w stanie wytrzymać.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#PKiernik">Obracając się zatem w granicach dodatku preliminowanego przez Komisję, chcielibyśmy te wszystkie postulaty i życzenia możliwie uwzględnić: ponieważ jednak to się nie da w tej chwili załatwić, przeto ja pozwolę sobie, mieniem nie tylko mojego Klubu, ale w porozumieniu z innemi grupami przedstawić Wysokiemu Sejmowi wniosek, który wcale nie ma na celu, jak się poseł Arciszewski obawia, obalenia tej sprawy (ponieważ muszę oświadczyć, że także nasz Klub ludowy stoi na tym stanowisku, że należy egzystencję funkcjonariuszy państwowych umożliwić i ułatwić), ale liczyć się chcemy także z ogromnymi ciężarami państwa i z obciążeniem ludności, na którą te rzeczy muszą spaść przez ciągle postępujące wydatki, i dlatego stawiam wniosek: „ze względu na zgłoszone z różnych stron poprawki, zdążające do uwzględnienia pewnych kategorii pracowników państwowych, w projekcie ustawy pominiętych, oraz zmiany podstaw wymiaru dodatku — Sejm zwraca przedłożony projekt ustawy Komisji Budżetowej z poleceniem, by w granicach preliminowanego wydatku, rozpatrzyła i uwzględniła postawione w dyskusji wnioski i przedłożyła zrewidowany w ten sposób projekt Sejmowi do 2 dni”.</u>
          <u xml:id="u-28.5" who="#PKiernik">Proszę Panów, sądzę, że na jednym, czy dwóch posiedzeniach Komisja Budżetowa będzie w stanie w ścisłym kole rozpatrzyć wszystkie wnioski, życzenia i postulaty, i w myśl tych dyrektyw, jakie Sejm udzieli, uwzględnić w szczególności kwestię dodatków dla nauczycieli ludowych i przyjść w poniedziałek, czy we wtorek na plenum, sądzę. że po dyskusji w Komisji i po porozumieniu się z klubami łatwiej bez dalszej dyskusji, bez poprawek i bez wniosków sprawa będzie mogła być załatwiona.</u>
          <u xml:id="u-28.6" who="#komentarz">(Brawa)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#Marszałek">Postawiony jest wniosek o odesłanie tej sprawy na dwa dni do Komisji Skarbowo Budżetowej. Proszę tych Posłów, którzy są za odesłaniem tej sprawy do Komisji, ażeby powstali z miejsc.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#komentarz">(Większość)</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#Marszałek">Wniosek przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-29.3" who="#Marszałek">Proszę tych Posłów, którzy chcieli postawić wnioski w tej sprawie na plenum. aby się z niemi zwrócili do Komisji Skarbowo Budżetowej, zaś Komisję Skarbowo Budżetową proszę, ażeby dopuściła posłów, stawiających wnioski, do udziału w obradach. W ten sposób unikniemy dalszej dyskusji nad podobnemi wnioskami w plenum.</u>
          <u xml:id="u-29.4" who="#Marszałek">W ten sposób porządek dzienny został wyczerpany.</u>
          <u xml:id="u-29.5" who="#Marszałek">Donoszę Panom, że nadeszły jeszcze dwa wnioski nagłe, a mianowicie:</u>
          <u xml:id="u-29.6" who="#Marszałek">Wniosek nagły p. Pączka i tow. w sprawie zasekwestrowania przez Rząd fabryki wyrobów ceramicznych „Ćmielów” w Ćmielowie.</u>
          <u xml:id="u-29.7" who="#Marszałek">Wniosek ten odesłałem do Komisji Przemysłowo-Handlowej.</u>
          <u xml:id="u-29.8" who="#Marszałek">Wniosek nagły p. Madeja i tow. w sprawie szkół elementarnych powodziowych w powiecie gorlickim w Małopolsce. odesłałem do Komisji Skarbowo-Budżetowej.</u>
          <u xml:id="u-29.9" who="#Marszałek">Wreszcie nadszedł ze strony Ministerstwa Spraw Wewnętrznych projekt ustawy o gminie wiejskiej.</u>
          <u xml:id="u-29.10" who="#Marszałek">Ustawa ta będzie wydrukowana jeszcze przed rozpoczęciem ferii. a pierwsze czytanie odbędzie się po feriach.</u>
          <u xml:id="u-29.11" who="#Marszałek">Następne posiedzenie proponuję odbyć jutro, t. i. w sobotę o godz. 10 rano.</u>
          <u xml:id="u-29.12" who="#Marszałek">Na porządku dziennym będzie kwestia aprowizacji, gdyż koniecznem jest uregulowanie tej sprawy jeszcze przed żniwami. Zastrzegam sobie prawo umieszczenia także innych rzeczy, o ile ta sprawa będzie rychło zakończona.</u>
          <u xml:id="u-29.13" who="#Marszałek">Zamykam posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-29.14" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godz. 12 min. 10 w pół.)</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>