text_structure.xml
272 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
667
668
669
670
671
672
673
674
675
676
677
678
679
680
681
682
683
684
685
686
687
688
689
690
691
692
693
694
695
696
697
698
699
700
701
702
703
704
705
706
707
708
709
710
711
712
713
714
715
716
717
718
719
720
721
722
723
724
725
726
727
728
729
730
731
732
733
734
735
736
737
738
739
740
741
742
743
744
745
746
747
748
749
750
751
752
753
754
755
756
757
758
759
760
761
762
763
764
765
766
767
768
769
770
771
772
773
774
775
776
777
778
779
780
781
782
783
784
785
786
787
788
789
790
791
792
793
794
795
796
797
798
799
800
801
802
803
804
805
806
807
808
809
810
811
812
813
814
815
816
817
818
819
820
821
822
823
824
825
826
827
828
829
830
831
832
833
834
835
836
837
838
839
840
841
842
843
844
845
846
847
848
849
850
851
852
853
854
855
856
857
858
859
860
861
862
863
864
865
866
867
868
869
870
871
872
873
874
875
876
877
878
879
880
881
882
883
884
885
886
887
888
889
890
891
892
893
894
895
896
897
898
899
900
901
902
903
904
905
906
907
908
909
910
911
912
913
914
915
916
917
918
919
920
921
922
923
924
925
926
927
928
929
930
931
932
933
934
935
936
937
938
939
940
941
942
943
944
945
946
947
948
949
950
951
952
953
954
955
956
957
958
959
960
961
962
963
964
965
966
967
968
969
970
971
972
973
974
975
976
977
978
979
980
981
982
983
984
985
986
987
988
989
990
991
992
993
994
995
996
997
998
999
1000
1001
1002
1003
1004
1005
1006
1007
1008
1009
1010
1011
1012
1013
1014
1015
1016
1017
1018
1019
1020
1021
1022
1023
1024
1025
1026
1027
1028
1029
1030
1031
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Wznowienie posiedzenia o godz. 9 min 02)</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">(Na posiedzeniu przewodniczą marszałek Sejmu Józef Zych oraz wicemarszałkowie Olga Krzyżanowska i Aleksander Małachowski)</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Proszę państwa o zajmowanie miejsc.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#OlgaKrzyżanowska">Wznawiam posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#OlgaKrzyżanowska">Na sekretarzy powołuję posłów Stanisława Ciesielskiego i Tadeusza Jacka Zielińskiego.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#OlgaKrzyżanowska">Protokół i listę mówców prowadzić będzie poseł Tadeusz Jacek Zieliński.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#OlgaKrzyżanowska">Proszę posłów sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#OlgaKrzyżanowska">Wysoki Sejmie! Chciałabym poinformować, że przystąpimy teraz do głosowań dotyczących skierowania omówionych wczoraj projektów ustaw do odpowiednich komisji. Prawdopodobnie przystąpimy jeszcze do pierwszego czytania komisyjnego projektu ustawy o zmianie ustawy o uprawnieniach do bezpłatnych i ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu, w związku z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego. Następnie będzie zarządzona przerwa i po przerwie przystąpimy do realizacji wprowadzonych do porządku dziennego punktów dotyczących zmian w Prezydium Sejmu i exposé pana premiera.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#OlgaKrzyżanowska">Proszę państwa, bardzo proszę o ciszę.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#OlgaKrzyżanowska">Powracamy do rozpatrzenia punktu 9 porządku dziennego: Pierwsze czytanie poselskiego i rządowego projektów ustaw o zmianie ustawy Prawo o stowarzyszeniach.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#OlgaKrzyżanowska">Sejm wysłuchał uzasadnień projektów ustaw przedstawionych przez pana posła Kazimierza Pańtaka i podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów panią Elżbietę Chojnę-Duch oraz przeprowadził dyskusję.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#OlgaKrzyżanowska">W dyskusji zgłoszono wniosek o odrzucenie w pierwszym czytaniu poselskiego projektu ustawy zawartego w druku nr 827.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#OlgaKrzyżanowska">Poddam ten wniosek pod głosowanie.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#OlgaKrzyżanowska">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#OlgaKrzyżanowska">Kto z posłanek i posłów jest za przyjęciem wniosku o odrzucenie w pierwszym czytaniu poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo o stowarzyszeniach, zawartego w druku nr 827, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#OlgaKrzyżanowska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#OlgaKrzyżanowska">Kto z państwa wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#OlgaKrzyżanowska">Stwierdzam, że Sejm przyjął wniosek o odrzucenie w pierwszym czytaniu poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo o stowarzyszeniach 185 głosami, przy 165 głosach przeciwnych i 34 posłach wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#OlgaKrzyżanowska">Prezydium Sejmu proponuje, aby Sejm skierował rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy Prawo o stowarzyszeniach do Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych oraz Komisji Ustawodawczej w celu rozpatrzenia.</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#OlgaKrzyżanowska">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważała, że Sejm propozycję przyjął.</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#OlgaKrzyżanowska">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-2.20" who="#OlgaKrzyżanowska">Powracamy do rozpatrzenia punktu 10 porządku dziennego: Pierwsze czytanie poselskich projektów ustaw:</u>
<u xml:id="u-2.21" who="#OlgaKrzyżanowska">1) o ściganiu zbrodni stalinowskich, a także innych przestępstw przeciwko życiu, zdrowiu i wolności człowieka oraz wymiarowi sprawiedliwości nie ściganych z przyczyn politycznych w latach 1944–1989 (druk nr 828-A);</u>
<u xml:id="u-2.22" who="#OlgaKrzyżanowska">2) o zmianie Kodeksu karnego (druk nr 858).</u>
<u xml:id="u-2.23" who="#OlgaKrzyżanowska">Sejm wysłuchał uzasadnień projektów ustaw przedstawionych przez posłów Krzysztofa Kamińskiego i Jacka Taylora i przeprowadził dyskusję.</u>
<u xml:id="u-2.24" who="#OlgaKrzyżanowska">W dyskusji zgłoszono wniosek o odrzucenie w pierwszym czytaniu poselskiego projektu ustawy zawartego w druku nr 828-A.</u>
<u xml:id="u-2.25" who="#OlgaKrzyżanowska">Poddam ten wniosek pod głosowanie.</u>
<u xml:id="u-2.26" who="#OlgaKrzyżanowska">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-2.27" who="#OlgaKrzyżanowska">Kto z posłanek i posłów jest za odrzuceniem w pierwszym czytaniu poselskiego projektu ustawy o ściganiu zbrodni stalinowskich, a także innych przestępstw przeciwko życiu, zdrowiu i wolności człowieka oraz wymiarowi sprawiedliwości nie ściganych z przyczyn politycznych w latach 1944–1989, zawartego w druku nr 828-A, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-2.28" who="#OlgaKrzyżanowska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-2.29" who="#OlgaKrzyżanowska">Kto z państwa wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-2.30" who="#OlgaKrzyżanowska">Stwierdzam, że Sejm wniosek o odrzucenie w pierwszym czytaniu poselskiego projektu ustawy o ściganiu zbrodni stalinowskich, a także innych przestępstw przeciwko życiu, zdrowiu i wolności człowieka oraz wymiarowi sprawiedliwości nie ściganych z przyczyn politycznych w latach 1944–1989, zawarty w druku nr 828-A, odrzucił 232 głosami, przy 92 głosach za odrzuceniem projektu i 64 posłach wstrzymujących się od głosu.</u>
<u xml:id="u-2.31" who="#OlgaKrzyżanowska">Prezydium Sejmu proponuje, aby Sejm skierował poselski projekt ustawy o ściganiu zbrodni stalinowskich, a także innych przestępstw przeciwko życiu, zdrowiu i wolności człowieka oraz wymiarowi sprawiedliwości nie ściganych z przyczyn politycznych w latach 1944–1989 do Komisji Sprawiedliwości oraz Komisji Ustawodawczej w celu rozpatrzenia.</u>
<u xml:id="u-2.32" who="#OlgaKrzyżanowska">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważała, że Sejm propozycję przyjął.</u>
<u xml:id="u-2.33" who="#OlgaKrzyżanowska">Przypominam, że projekt ustawy o zmianie Kodeksu karnego Sejm odesłał do tych komisji w dniu wczorajszym.</u>
<u xml:id="u-2.34" who="#OlgaKrzyżanowska">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-2.35" who="#OlgaKrzyżanowska">Powracamy do rozpatrzenia punktu 12 porządku dziennego: Komisyjny projekt rezolucji Sejmu RP w sprawie sytuacji finansów państwa.</u>
<u xml:id="u-2.36" who="#OlgaKrzyżanowska">Sejm wysłuchał uzasadnienia projektu rezolucji przedstawionego przez posła Marka Borowskiego, przeprowadził pierwsze czytanie oraz przystąpił do drugiego czytania.</u>
<u xml:id="u-2.37" who="#OlgaKrzyżanowska">W drugim czytaniu poprawek nie zgłoszono.</u>
<u xml:id="u-2.38" who="#OlgaKrzyżanowska">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-2.39" who="#OlgaKrzyżanowska">Kto z posłanek i posłów jest za przyjęciem w całości komisyjnego projektu rezolucji Sejmu RP w sprawie sytuacji finansów państwa w brzmieniu proponowanym w druku nr 888, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-2.40" who="#OlgaKrzyżanowska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-2.41" who="#OlgaKrzyżanowska">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-2.42" who="#OlgaKrzyżanowska">Stwierdzam, że Sejm podjął rezolucję w sprawie sytuacji finansów państwa 295 głosami, przy 1 głosie przeciwnym i 95 posłach wstrzymujących się od głosu.</u>
<u xml:id="u-2.43" who="#OlgaKrzyżanowska">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 14 porządku dziennego: Pierwsze czytanie komisyjnego projektu ustawy o zmianie ustawy o uprawnieniach do bezpłatnych i ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego (druk nr 860).</u>
<u xml:id="u-2.44" who="#OlgaKrzyżanowska">Proszę o zabranie głosu przedstawiciela wnioskodawców panią poseł Annę Bańkowską w celu przedstawienia uzasadnienia projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-2.45" who="#OlgaKrzyżanowska">Proszę bardzo, pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#AnnaBańkowska">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Komisja Polityki Społecznej postanowiła wnieść projekt ustawy o zmianie ustawy o uprawnieniach do bezpłatnych i ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego z dnia 20 czerwca 1992 r.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#AnnaBańkowska">Ustawa, której nowelizację proponujemy, weszła w życie 1 stycznia 1993 r. Minęły zatem pełne dwa lata jej obowiązywania i równocześnie pełne dwa lata nie kończących się narzekań wielu osób, które w wyniku jej przyjęcia czują się pokrzywdzone...</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Proszę państwa o ciszę na sali.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#OlgaKrzyżanowska">Proszę bardzo, pani poseł, przepraszam, że przerwałam.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#AnnaBańkowska">Trudno się temu dziwić, ponieważ według szacunków rządu przedstawionych w 1992 r. Sejmowi poprzedniej kadencji podczas pierwszego czytania tego projektu ustawy uprawnienia dotychczasowe miało utracić 9 mln osób korzystających z przejazdów ulgowych koleją i 4 mln osób korzystających z ulgowych przejazdów autobusami. Minister transportu i gospodarki morskiej, prezentując w imieniu rządu w dniu 7 maja 1992 r. projekt ustawy, nie ukrywał, iż dotyka on niezwykle drażliwego społecznie problemu, jakim jest zamiar dużego ograniczenia ówcześnie obowiązującego zakresu uprawnień do ulg przy przejazdach koleją i autobusami międzymiastowej komunikacji. Ustawa ta, stwarzając korzystniejszą sytuację ekonomiczną dla przedsiębiorstw transportowych, wprowadziła rozwiązania, które mimo upływającego czasu nie znajdują akceptacji. Wiele grup zawodowych pogodziło się z zabraniem przywilejów, trudno jednak za właściwe uznać zawarte w niej rozwiązania dotyczące ulg w przejazdach dla młodzieży.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#AnnaBańkowska">W ustawie z 15 lipca 1992 r. do kategorii osób objętych 50-procentową ulgą przy przejazdach pociągami oraz autobusami komunikacji zwykłej z miejsca zamieszkania do szkoły na podstawie miesięcznych biletów zaliczono dzieci od lat 7 i młodzież pobierającą naukę w szkole publicznej lub mającej prawa szkoły publicznej. Do podstawowego kryterium uprawniającego do ulgowych przejazdów, jakim jest pobieranie nauki, dołożono drugie kryterium - wiek. Według art. 4 ust. 4 oraz art. 5 ust. 1 młodzieży uczącej się w szkołach ponadpodstawowych przysługują ulgowe przejazdy do momentu ukończenia 20 lat, studentom natomiast - do czasu ukończenia 26 lat. W wypadku uczniów szkół ponadpodstawowych granica wieku - 20 lat - została określona w sposób arbitralny, bez uwzględnienia cyklów nauczania w poszczególnych typach szkół ponadpodstawowych. Spowodowało to, iż uczniowie trzyletnich techników, kontynuujący naukę po ukończeniu zasadniczych szkół zawodowych, oraz uczniowie szkół policealnych zostali w większości pozbawieni prawa do korzystania z ulgowych przejazdów z tytułu pobierania nauki.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#AnnaBańkowska">Ramowy statut szkoły publicznej, będący załącznikiem do zarządzenia nr 14 ministra edukacji narodowej z dnia 19 czerwca 1992 r., stanowi, iż uczniowie szkół policealnych mają prawo do uczęszczania do tych szkół do ukończenia 24 roku życia, uczniowie techników z trzyletnim cyklem nauczania - do ukończenia 23 lat, a uczniowie techników, liceów i szkół równorzędnych z pięcioletnim cyklem nauczania - do ukończenia 22 lat.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#AnnaBańkowska">Wykluczenie z prawa do ulgowych przejazdów z chwilą ukończenia 20 lat objęło także pojedyncze osoby ostatnich klas w liceach ogólnokształcących, dłużej uczące się ze względu na sytuacje losowe, oraz część uczniów ostatnich klas pięcioletnich średnich szkół zawodowych. Ustawa stworzyła trudne do zaakceptowania sytuacje, kiedy w jednej klasie są uczniowie, którzy mają prawo do ulg, bo nie ukończyli 20 lat, oraz tacy, którzy zostali ich pozbawieni, bo są starsi. Różnice wiekowe są najczęściej spowodowane tym, że uprzednio kończyli oni różne rodzaje szkół.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#AnnaBańkowska">To zaniepokoiło posłów Komisji Polityki Społecznej. Na tę nierówność zwrócił uwagę rzecznik praw obywatelskich we wniosku do Trybunału Konstytucyjnego oraz w pismach kierowanych do Sejmu. Trybunał Konstytucyjny w orzeczeniu z dnia 12 grudnia ub. r. stwierdził niezgodność art. 4 ust. 4 pkt 1 i art. 5 ust. 1 pkt 1 z konstytucyjnymi zasadami sprawiedliwości i równości. Orzeczenie Trybunału wpłynęło do Sejmu 17 stycznia br. Wysoka Izba omówiła je wczoraj, w dniu 1 marca, i uznała je za zasadne.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#AnnaBańkowska">Komisja Polityki Społecznej w dniu 30 stycznia br. postanowiła wystąpić z nowelizacją ustawy, likwidującą tę nierówność. W dniu 3 lutego br. skierowaliśmy do laski marszałkowskiej projekt zawarty w druku nr 860, który w imieniu komisji mam zaszczyt przedstawić Wysokiej Izbie. Projekt ten przewiduje podwyższenie z 20 do 24 lat granicy wieku stanowiącej kryterium prawa do ulgowych przejazdów dla uczniów szkół ponadpodstawowych. Proponujemy zastąpienie słów: 20 roku życia, słowami: 24 roku życia - zarówno w art. 4 ust. 4 pkt 1, jak i w art. 5 ust. 1 pkt 1 ustawy.</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#AnnaBańkowska">Jeśli projekt ten zostanie przez Wysoką Izbę przyjęty, każdy z uczniów szkoły publicznej i niepublicznej o uprawnieniach szkoły publicznej będzie korzystał z 50-procentowej ulgi na przejazdy - II klasą - pociągami osobowymi, pospiesznymi i ekspresowymi oraz z 50-procentowej ulgi przy dojazdach do szkoły autobusami komunikacji zwykłej, na podstawie miesięcznych biletów. Proponowana przez nas granica wieku - 24 lata gwarantuje właśnie to prawo. Wynika ona również z obowiązującego - omówionego przez mnie - ramowego statutu szkoły publicznej, gdzie najwyższa granica wieku dopuszczana dla młodzieży uczącej się w tym właśnie systemie została ustanowiona na poziomie 24 lat. Ta nowelizacja odpowiada w pełni realiom życia.</u>
<u xml:id="u-5.7" who="#AnnaBańkowska">Występując z nowelizacją tej ustawy, posłowie Komisji Polityki Społecznej uznali, iż uprawnienie młodzieży uczącej się do ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu mieści się w zakresie szeroko rozumianej pomocy socjalnej, ważnej społecznie. Pozwoli to na stworzenie warunków sprzyjających prawidłowemu rozwojowi młodego pokolenia, co również leży w interesie społecznym. Z punktu widzenia polityki społecznej państwa nie ma racjonalnego uzasadnienia dla utrzymywania istniejących przepisów, pozbawiających część młodzieży prawa do ulgowych przejazdów. To się po prostu nie tylko nie nadaje do utrzymania ze względu na interesy młodzieży, ale również ze względu na przesłanki czysto ekonomiczne, zważywszy na wydatki budżetu. Musimy pamiętać, iż efektem utrzymania dotychczasowych rozwiązań prawnych, tych, o których mówimy, może być rezygnacja coraz większej liczby młodzieży z kontynuowania nauki. Dotyczy to szczególnie młodzieży mieszkającej w małych miastach i na wsi, a pochodzącej z rodzin ubogich, których niestety jest coraz więcej. W związku ze zubożeniem wielu rodzin stale rosnące ceny biletów kolejowych i autobusowych stanowią duży wydatek w budżetach domowych, w wielu trudny w ogóle do udźwignięcia. Nie można dopuścić do takiej sytuacji, by koszty dojazdu do szkoły stały się powszechną barierą w kontynuowaniu nauki młodzieży powyżej 20 roku życia.</u>
<u xml:id="u-5.8" who="#AnnaBańkowska">Panie Posłanki! Panowie Posłowie! Nie możemy nie widzieć i tego, że nawet przy 50-procentowej zniżce, którą Komisja Polityki Społecznej postuluje, koszty dojazdu będą wysokie, za wysokie dla wielu gospodarstw domowych. Do tych argumentów dołożyć trzeba i to, że obecne przepisy w zakresie prawa do ulgowych przejazdów nie umożliwiają tworzenia równych szans życiowych dla młodzieży, sprzeczne są także z polityką edukacyjną zmierzającą do obejmowania coraz liczniejszych grup młodzieży nauczaniem na coraz wyższym poziomie. Mogłoby to pozwolić utrzymać obserwowany trend do zwiększania liczby młodzieży kontynuującej naukę w szkołach średnich i policealnych. W technikach i szkołach równorzędnych w 1989 r. uczyło się 38%, a w 1993 r. już ponad 44%. W zawodowych szkołach policealnych odpowiednio - 7,2% w 1989 r. i 9,3% w 1993 r., a liczba uczniów w zasadniczych szkołach zawodowych spadła od 1989 r. o 53 tys.</u>
<u xml:id="u-5.9" who="#AnnaBańkowska">Nie ma również racjonalnego wytłumaczenia ekonomicznego, by utrzymywać ustawę w jej obecnym kształcie. Wyższe wykształcenie to większa szansa na znalezienie pracy. Najwyższy odsetek wśród bezrobotnych absolwentów to osoby mające wykształcenie zasadnicze zawodowe. Nowelizacja ustawy stanowić zatem może nasz wkład w realizację polityki przeciwdziałania bezrobociu; opłaci się to ludziom młodym, ale też budżetowi państwa, niższe bowiem będą wydatki na zasiłki.</u>
<u xml:id="u-5.10" who="#AnnaBańkowska">Nowelizacja, którą proponuje Komisja Polityki Społecznej, według szacunków Ministerstwa Edukacji Narodowej może kosztować budżet państwa 422 tys. zł, tj. 4,2 mld starych złotych, miesięcznie. Proponujemy, aby ustawa weszła w życie w ciągu 14 dni od dnia jej ogłoszenia. Jest realna szansa, aby obowiązywała ona od początku II kwartału br., co może spowodować zwiększenie wydatków budżetu państwa w 1995 r. o ok. 3,8 mln zł (38 mld starych zł). Są to szacunkowe wyliczenia kosztu ulg w przejazdach. W ostatecznym rachunku trzeba jednak uwzględniać potencjalne zmniejszenie wydatków z Funduszu Pracy na zasiłki dla bezrobotnej młodzieży, bo wszystko wskazuje na to, że jeśliby przerwała ona naukę z powodu braku ekonomicznej możliwości jej kontynuowania, byłaby bezrobotna.</u>
<u xml:id="u-5.11" who="#AnnaBańkowska">Wysoka Izbo! Przedstawiłam państwu argumenty, którymi kierowali się członkowie Komisji Polityki Społecznej, wnosząc inicjatywę ustawodawczą. Racje te i podobne przedstawiano podczas dyskusji nad orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego tej sprawy.</u>
<u xml:id="u-5.12" who="#AnnaBańkowska">Zwracam się do Wysokiej Izby o przyjęcie projektu nowelizacji ustawy w wersji zaproponowanej przez komisję. Damy tym prawo młodzieży uczącej się do 50-procentowych ulg w przejazdach. Będzie to również niespotykany dotychczas przypadek, gdy Sejm w 2 dni po przyjęciu orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego dokonuje w myśl tego orzeczenia zmian w obowiązujących ustawach. Będzie to również wypełnienie prośby rzecznika praw obywatelskich.</u>
<u xml:id="u-5.13" who="#AnnaBańkowska">Pani Marszałek! Panie i Panowie Posłowie! W art. 1 projektu nowelizacji ustawy zawartego w druku nr 860 proponujemy również zmianę trzecią polegającą na skreśleniu w art. 6 ust. 1: „i 2”. Jest to techniczna poprawka, której nie wprowadził Sejm w momencie przyznawania poprzednio prawa do bezpłatnych przejazdów dzieciom i młodzieży niepełnosprawnej.</u>
<u xml:id="u-5.14" who="#AnnaBańkowska">Kończąc wystąpienie w imieniu komisji, chciałabym stwierdzić, iż ta nowelizacja, ważna społecznie, nie jest technicznie skomplikowana i ponieważ jest ona pilnie oczekiwana, a przygotowana została przez komisję, jak sądzimy, solidnie i dobrze od strony legislacyjnej, wnoszę, Wysoka Izbo, o niezwłoczne przystąpienie do drugiego czytania.</u>
<u xml:id="u-5.15" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#OlgaKrzyżanowska">Sejm postanowił o wysłuchaniu 5-minutowych wystąpień w imieniu klubów i kół parlamentarnych w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#OlgaKrzyżanowska">Otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#OlgaKrzyżanowska">Proszę bardzo panią poseł Ewę Lewicką-Łęgowską o zabranie głosu w imieniu Klubu Parlamentarnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#OlgaKrzyżanowska">Następnym mówcą będzie pani poseł Grażyna Kotowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#EwaLewickaŁęgowska">Pani Marszałek! Panie Posłanki! Panowie Posłowie! W imieniu klubu Sojuszu Lewicy Demokratycznej mam zaszczyt rekomendować Wysokiej Izbie nowelizację ustawy z dnia 20 czerwca 1992 r., mówiącej o uprawnieniach do bezpłatnych i ulgowych przejazdów środkami transportu zbiorowego (druk nr 860). Czynię to z wielką satysfakcją, gdyż cel tej nowelizacji jest dla mnie bardzo szczytny. W nowelizacji odniesiono się do trzech artykułów (art. 4 ust. 4 pkt 1, art. 5 ust. 1 pkt 1 oraz art. 6 ust. 1). Celem jest przywrócenie osobom uczącym się, które ukończyły 20 rok życia, możliwość korzystania z 50-procentowej ulgi za przejazdy środkami komunikacji publicznego transportu zbiorowego, to jest pociągami PKP oraz autobusami komunikacji zwykłej.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#EwaLewickaŁęgowska">Obecnie ulga ta nadal przysługuje młodzieży i dzieciom od 7 roku życia do ukończenia 20 roku oraz studentom do ukończenia 26 roku życia. Ustawą z dnia 20 czerwca 1992 r., wyżej wymienionymi artykułami, pozbawiono ulg osoby uczące się, które ukończyły 20 lat, a nadal uczą się w szkołach ponadpodstawowych publicznych lub niepublicznych o prawach szkół publicznych. Regulacja ta spowodowała stan nierówności społecznej, gdyż istnieją sytuacje, gdy w tej samej klasie lub w roku szkolnym są osoby, które mają ulgi z uwagi na nieukończenie 20 lat, oraz osoby, które wskutek ukończenia 20 lat ulgi tej zostały pozbawione. Pobieranie nauki w wieku późniejszym z reguły nie jest spowodowane winą ucznia, lecz chęcią kontynuacji kształcenia, na przykład po ukończeniu szkoły zasadniczej przez dalszą naukę w technikum lub liceum zawodowym lub, po ukończeniu nauki w liceum ogólnokształcącym, przez dalsze kształcenie się w liceum pomaturalnym.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#EwaLewickaŁęgowska">Problemem w naszym kraju staje się fakt małej liczby osób wykształconych. Wskaźniki mówią o ciągłym spadku liczby osób uczących się w szkołach średnich i wyższych. W czasach, gdy w procesie transformacji gospodarki na rynkową potrzebne są krajowi osoby prężne i dobrzy fachowcy posiadający właściwą wiedzę, może niestety wzrastać liczba niewykwalifikowanych pracowników lub posiadających tylko wiedzę ze szkoły zawodowej. Przywrócenie tej ulgi będzie stanowiło bodziec do podjęcia decyzji o dalszej nauce. Głównie trzeba mieć na uwadze rodziny wielodzietne i niezamożne, lub nawet wręcz ubogie, a także duże środowiska wiejskie, w których niejednokrotnie osoby bardzo zdolne z przyczyn od siebie niezależnych i niezawinionych zostały pozbawione możliwości pogłębiania wiedzy z uwagi na trudne warunki materialne, jako że koszty dojazdów stały się dla niektórych nieprzekraczalną barierą. Znacznie korzystniejsza i zupełnie inna jest sytuacja w dużych miastach niż w małych miasteczkach i w aglomeracjach wiejskich, w których nie ma szkół średnich i szkół policealnych, a jedynym wyjściem dla młodzieży, która chce kontynuować naukę, jest pobieranie jej w innym mieście. Wiąże się to z koniecznością dojeżdżania środkami komunikacji.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#EwaLewickaŁęgowska">Aby poprzeć wyżej wymienione argumenty, podam parę liczb. Według danych Ministerstwa Edukacji Narodowej liczba osób, które ukończyły 20 lat i nadal się uczą, wynosi 174 tys. W tym tylko 90 tys. osób uczy się w szkołach dla młodzieży. To są właśnie te osoby, o których mówimy przy okazji nowelizacji tej ustawy. W tym wypadku podział przedstawia się następująco: 33 tys. osób uczy się w liceach, technikach i szkołach równorzędnych, 56 tys. w szkołach policealnych i tylko 1 tys. w szkołach zasadniczych. Te 90 tys. osób stanowi znikomy procent w stosunku do ogólnej liczby bezrobotnych absolwentów, która na koniec grudnia 1994 r. wyniosła 210 tys.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#EwaLewickaŁęgowska">Pragnę zauważyć, że nowelizacja tej ustawy, przywracająca ulgi, ma pewien aspekt moralny, gdyż młody człowiek zachęcony oferowaną mu formą pomocy rozpocznie dalszą naukę i zajmie się poszerzaniem wiedzy, nie będzie zaś uciekał — co się teraz często zdarza — do środowisk patologicznych i sfrustrowanych wskutek braku pracy, chwytając się różnych kombinatorskich pseudozajęć.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#EwaLewickaŁęgowska">Wykształcenie dużej liczby młodzieży sprawi, iż będą to ludzie aktywni, o określonej wiedzy, co będzie ich zachęcało do podejmowania własnej samodzielnej inicjatywy gospodarczej.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Przepraszam, pani poseł, ale jestem zmuszona zwrócić uwagę, że czas wystąpień został ograniczony do 5 minut. Bardzo proszę o zakończenie wypowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#EwaLewickaŁęgowska">Przepraszam, pani marszałek, w takim razie będę się bardzo spieszyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Bardzo o to proszę, pani poseł. Przepraszam, ale takie przyjęliśmy reguły.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#EwaLewickaŁęgowska">Chciałabym tylko jeszcze dokończyć to, o czym mówiłam. Będzie to człowiek zdolny, bardziej aktywny, podejmujący samodzielne inicjatywy gospodarcze, a nie pasywnie zgłaszający się po zasiłek dla bezrobotnych.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#EwaLewickaŁęgowska">Chcę również zwrócić uwagę Wysokiej Izby na to, że art. 80 ustawy konstytucyjnej mówi o tym, iż państwo otacza szczególną opieką młodzież, zapewniając jej jak najszersze możliwości rozwoju. Chciałabym również podkreślić i przypomnieć, że ramowy statut szkoły publicznej (załącznik do zarządzenia nr 14 Ministerstwa Edukacji Narodowej z dnia 19 czerwca 1992 r.) przewiduje, że prawo do uczęszczania do tych szkół mają osoby do ukończenia 22, 23 i 24 roku życia.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#EwaLewickaŁęgowska">Aby potwierdzić te ogólne argumenty, powołuję się na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, do którego rzecznik praw obywatelskich zaskarżył zniesienie ulg dla osób powyżej 20 roku życia, stwierdzając w orzeczeniu, że jest to naruszenie zasady równości praw obywatelskich (w tym wypadku chodzi o wiek), a także szkodliwe działanie nie tyle na rzecz jednostki - co jest też naganne - lecz na rzecz bardzo dużych grup społecznych. Takie działania absolutnie nie uzyskują aprobaty społecznej.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#EwaLewickaŁęgowska">Po przeanalizowaniu tylko niektórych argumentów można wysnuć następujące wnioski:</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#EwaLewickaŁęgowska">1. Ustawa powinna przystawać do obowiązującego w naszym kraju systemu oświaty, w którym funkcjonują szkoły policealne i szkoły średnie o dłuższym niż 4-letni cyklu nauczania.</u>
<u xml:id="u-11.5" who="#EwaLewickaŁęgowska">2. Możliwość korzystania z ulg na przejazdy jest szczególnie istotna, jeśli chodzi o uczniów mieszkających na wsi i w małych miejscowościach, znacznie oddalonych od szkoły, w której dana osoba mogłaby kontynuować naukę.</u>
<u xml:id="u-11.6" who="#EwaLewickaŁęgowska">3. Przy wysokiej skali bezrobocia wśród młodzieży należy popierać jej wszelkie dążenia edukacyjne, podnoszenie kwalifikacji zawodowych. Opłaty za środki komunikacji bez zniżek są środkiem hamującym.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Pani poseł, niestety po raz drugi muszę panią poseł prosić o skończenie. Czas został przekroczony prawie dwukrotnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#EwaLewickaŁęgowska">Wiem, ale problemów jest tak dużo...</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Pani poseł, bardzo proszę. Wszyscy przyjęliśmy te reguły i musimy ich przestrzegać.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#EwaLewickaŁęgowska">Dziękuję bardzo i przepraszam.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#EwaLewickaŁęgowska">Myślę, że na pewno Wysoka Izba jest przekonana o znaczeniu tego problemu. Przerywam wypowiedź, choć chciałabym przedstawić jeszcze wiele argumentów.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Pani poseł, proszę złożyć do protokołu tę część wypowiedzi, której nie zdążyła pani poseł wygłosić ze względu na ograniczenia czasowe.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#OlgaKrzyżanowska">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#OlgaKrzyżanowska">Proszę panią poseł Grażynę Kotowicz o zabranie głosu w imieniu Klubu Parlamentarnego Polskiego Stronnictwa Ludowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#GrażynaKotowicz">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Klub Parlamentarny Polskiego Stronnictwa Ludowego pozytywnie odnosi się do podjętej przez Komisję Polityki Społecznej nowelizacji ustawy o uprawnieniach do bezpłatnych i ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego. Zmierza ona do likwidacji ograniczenia uprawnień młodzieży uczęszczającej do szkół ponadpodstawowych do korzystania z ulgowych opłat za przejazdy środkami publicznego transportu zbiorowego kolejowego i autobusowego.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#GrażynaKotowicz">Aktualnie obowiązujące uregulowania pozwalają na korzystanie z ulgowych przejazdów młodzieży uczęszczającej do szkół ponadpodstawowych publicznych (lub niepublicznych o uprawnieniach szkoły publicznej) nie dłużej niż do ukończenia przez ucznia dwudziestego roku życia. Obowiązująca ustawa pozbawia więc tego prawa większość uczniów szkół pomaturalnych bądź kontynuujących naukę w technikach po ukończeniu zasadniczych szkół zawodowych. Jest to nie tylko krzywdzące, ale pozbawione racjonalnego uzasadnienia. Dotyka bezpośrednio uczniów, młodzież ze środowisk wiejskich i małych miasteczek, która jest skazana na dojazdy do większych ośrodków, tam, gdzie się te szkoły znajdują. Środowiska studenckie również kwestionują ograniczenia wiekowe w zakresie korzystania z ulgowych przejazdów środkami komunikacji publicznej.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#GrażynaKotowicz">Rzecznik praw obywatelskich sygnalizował potrzebę uregulowania tego problemu szefowi Rady Ministrów jeszcze w kwietniu 1993 r. Proponowana nowelizacja wprawdzie spowoduje obciążenie budżetu państwa, jednak należy zmierzać do usunięcia nieuzasadnionych ograniczeń, zwłaszcza w stosunku do uczącej się młodzieży. Tym bardziej, że Wysoka Izba w głosowaniu prawie jednomyślnie uznała za zasadne orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego o niezgodności zapisu omawianej ustawy z przepisami konstytucyjnymi. Chodzi o zasadę sprawiedliwości i o zasadę równości.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#GrażynaKotowicz">W imieniu klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego popieram wniosek pani poseł Anny Bańkowskiej, przedstawiciela wnioskodawców, o niezwłoczne przystąpienie do drugiego czytania.</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#OlgaKrzyżanowska">Przemawiała pani poseł Grażyna Kotowicz w imieniu klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#OlgaKrzyżanowska">Proszę pana posła Karola Działoszyńskiego o zabranie głosu w imieniu Klubu Parlamentarnego Unii Wolności. Następnym mówcą będzie pani poseł Krystyna Sienkiewicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#KarolDziałoszyński">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Nowelizowana dziś ustawa o uprawnieniach do bezpłatnych i ulgowych przejazdów środkami publicznymi transportu zbiorowego jest jak gdyby egzekucją wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Jak wiadomo, wczoraj głosowaliśmy za przyjęciem wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Doceniamy wszelkie społeczne aspekty dokonywanej nowelizacji. Uważamy, że stworzenie młodzieży jak najlepszych warunków - tej młodzieży, która chce się uczyć - uczęszczania do szkół publicznych, niepublicznych, na studia, przesunięcie granicy wieku do dwudziestego czwartego roku życia jest nowelizacją jak najbardziej pożądaną. Uważamy, że dzisiaj jest to problem czysto techniczny i dlatego prosimy o niezwłoczne przystąpienie do drugiego czytania projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Dziękuję bardzo, panie pośle.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#OlgaKrzyżanowska">Przemawiał pan poseł Karol Działoszyński w imieniu Klubu Parlamentarnego Unii Wolności.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#OlgaKrzyżanowska">Proszę panią poseł Krystynę Sienkiewicz o zabranie głosu w imieniu Klubu Parlamentarnego Unii Pracy. Następnym mówcą będzie pan poseł Ryszard Burski.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#KrystynaSienkiewicz">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Występując w imieniu Klubu Parlamentarnego Unii Pracy chciałabym po raz kolejny przypomnieć, że art. 1 konstytucji naszego państwa stanowi, że Polska jest demokratycznym państwem prawa, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej, a nie można sobie wyobrazić demokratycznego państwa prawnego bez sprawiedliwości społecznej.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#KrystynaSienkiewicz">Zasada konstytucyjnej sprawiedliwości, równości wobec prawa, wyrażona w art. 67 ust. 2 konstytucji, była wielokrotnie przedmiotem wykładni w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego. W tej konkretnej zaś sprawie, ustawy o dość skomplikowanej nazwie, Sejm wczoraj uznał za zasadne orzeczenie Trybunału w sprawie niezgodności ustawy (jednak jej nazwę - mimo skomplikowania - wymienić muszę: o uprawnieniach do bezpłatnych i ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego) z obowiązującą konstytucją.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#KrystynaSienkiewicz">Zdaniem rzecznika praw obywatelskich, wyrażonym we wniosku z 15 kwietnia 1994 r., a skierowanym do Trybunału Konstytucyjnego, wymieniona już z pełnej nazwy ustawa z 20 czerwca 1992 r. jest sprzeczna z konstytucyjnymi zasadami sprawiedliwości społecznej, równości wobec prawa. Zdanie to podzieliła Komisja Polityki Społecznej, wnosząc o nowelizację ustawy. Opinię tę popiera Klub Parlamentarny Unii Pracy.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#KrystynaSienkiewicz">Ustawa o uprawnieniach do bezpłatnych i ulgowych przejazdów zlikwidowała wszelkie uprawnienia wcześniej istniejące i wprowadziła ścisłą reglamentację występujących z jej mocy uprawnień, w tym ograniczenia dotyczące młodzieży uczącej się w szkołach ponadpodstawowych. Przed rokiem, w lutym 1994 r., podczas 11 posiedzenia Sejmu, miałam satysfakcję występowania w imieniu grupy posłów rekomendujących Wysokiej Izbie projekt nowelizacji ustawy, nad którą dzisiaj powtórnie debatujemy.</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#KrystynaSienkiewicz">Zgodnie z przyjętą wówczas nowelizacją, do bezpłatnych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego - kolejowego i autobusowego - uprawnione są dzieci i młodzież niepełnosprawna. Do uregulowania pozostają zróżnicowane uprawnienia młodzieży uczącej się często w tych samych klasach tych samych szkół w tych samych miejscowościach.</u>
<u xml:id="u-21.5" who="#KrystynaSienkiewicz">Ulga 50% przy przejazdach koleją państwową w wagonach II klasy oraz w autobusach komunikacji zwykłej z miejsca zamieszkania do szkoły i z powrotem na podstawie biletów miesięcznych przysługuje młodzieży do ukończenia 20 roku życia. Dotyczy to szkół ponadpodstawowych publicznych lub niepublicznych posiadających uprawnienia szkoły publicznej.</u>
<u xml:id="u-21.6" who="#KrystynaSienkiewicz">Zgodnie z obowiązującym obecnie przepisem, uczniowie 3-letniego technikum po zasadniczej szkole zawodowej, uczęszczający do ostatniej klasy szkoły średniej, uczniowie szkół policealnych, liceów i szkół równorzędnych z 5-letnim cyklem nauczania nie mogą skorzystać z dobrodziejstwa ulgi - mimo że statut ramowy szkoły stanowi inaczej i przewiduje, że do szkół tych może uczęszczać młodzież do ukończenia 22, 23, a nawet 24 roku życia.</u>
<u xml:id="u-21.7" who="#KrystynaSienkiewicz">Nowelizacja ustawy jest potrzebna do wyrównania szans, do zapewnienia sprawiedliwego dostępu do zniżek wszystkim uczniom pobierającym naukę. Liczby tych uczniów nie będę powtarzała - była już wymieniona. Natomiast szacunkowy koszt wprowadzenia tej ustawy, który ma wynosić miesięcznie 422 tys. zł, czyli około 4 mld starych zł, nie przekracza możliwości państwa, które chce się mienić państwem demokratycznym, państwem prawnym.</u>
<u xml:id="u-21.8" who="#KrystynaSienkiewicz">Ustawa ta - w przypadku jej uchwalenia - będzie zgodna zarówno z konstytucją, jak i poczuciem sprawiedliwości społecznej, z zasadą konstytucyjną bezpłatnego szkolnictwa, powszechnej dostępności oświaty, tworzenia warunków równego startu młodzieży. Ale nie bez znaczenia jest również inne tło, inna perspektywa tej ustawy. Jest to ogromne zubożenie rodzin, które spowodowało, że istnieje konieczność ich wsparcia również w formie nieodpłatnych dóbr i usług ponoszonych na ich rzecz przez budżet państwa.</u>
<u xml:id="u-21.9" who="#KrystynaSienkiewicz">W ustawie pozostała jeszcze jedna niewielka luka dotycząca dzieci, które ukończyły 7 lat, a nie podjęły obowiązku szkolnego. Tę sprawę przedstawię jednak w czasie drugiego czytania.</u>
<u xml:id="u-21.10" who="#KrystynaSienkiewicz">Podobnie jak wszyscy moi przedmówcy proszę o niezwłoczne przystąpienie do drugiego czytania tego projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-21.11" who="#KrystynaSienkiewicz">Klub Parlamentarny Unii Pracy będzie głosował za ulgami w opłatach komunikacyjnych dla uczącej się młodzieży.</u>
<u xml:id="u-21.12" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Dziękuję, pani poseł.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#OlgaKrzyżanowska">Przemawiała pani poseł Krystyna Sienkiewicz w imieniu klubu Unii Pracy.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#OlgaKrzyżanowska">Proszę pana posła Ryszarda Burskiego o zabranie głosu w imieniu Klubu Parlamentarnego Konfederacji Polski Niepodległej. Następnym mówcą będzie pan poseł Stanisław Kowolik.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#RyszardBurski">Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Posłowie Klubu Parlamentarnego Konfederacji Polski Niepodległej z zadowoleniem przyjmują proponowaną nowelizację, opartą na przyjętym przez Wysoką Izbę orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#RyszardBurski">Mając na uwadze słuszność tegoż orzeczenia, jak też inicjatywy posłów Komisji Polityki Społecznej, Klub Parlamentarny Konfederacji Polski Niepodległej popiera prezentowany projekt ustawy i będzie głosował za przejściem do drugiego czytania.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Dziękuję bardzo, panie pośle.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#OlgaKrzyżanowska">Przemawiał pan poseł Ryszard Burski w imieniu klubu Konfederacji Polski Niepodległej.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#OlgaKrzyżanowska">Proszę pana posła Stanisława Kowolika o zabranie głosu w imieniu Koła Parlamentarnego BBWR.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#StanisławKowolik">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Ustawa z dnia 20 czerwca 1992 r. o uprawnieniach do bezpłatnych i ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego wprowadziła wśród uczącej się młodzieży nieuzasadniony podział na lepszych i gorszych. Po stronie gorszych znalazła się niemała grupa uczniów wyższych klas techników, liceów zawodowych i szkół równorzędnych o pięcioletnim cyklu nauczania. Prawie w całości kwalifikacja ta dotknęła też słuchaczy szkół publicznych. Jej podstawą stały się zapisy ustawy, ustalające na poziomie 20 roku życia granicę wieku, jeśli chodzi o przyznawanie ulg w przejazdach. Jednocześnie w innym zapisie tej ustawy ustala się podwyższoną granicę wieku - ukończone 24 lata - uprawniającego do ulg w przejazdach dla słuchaczy pozostałych kategorii szkół, m.in. szkół wyższych. Ta niekonsekwencja ustawodawcy była niejednokrotnie słusznie krytykowana, zwłaszcza w kręgach uczniów, rodziców oraz nauczycieli. Skutkiem jej było faktyczne podwojenie z dniem ukończenia 20 roku życia przez ucznia wydatków ponoszonych na dojazdy do szkoły.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#StanisławKowolik">Wobec stale rosnących kosztów przejazdów publicznymi środkami transportu - niejednokrotnie przewyższających wskaźnik inflacji, jak to ma miejsce w przypadku PKP przy dojazdach na krótkich odcinkach - może stanowić to dodatkowe obciążenie dla budżetów domowych, zwłaszcza w rodzinach gorzej sytuowanych, wielodzietnych itp. Sprawa dojazdu do szkoły nie wyczerpuje problemu. Należałoby przynajmniej zwrócić uwagę na większy dostęp młodzieży do wypoczynku wakacyjnego. W wypadku omawianej grupy młodzieży brak zniżek na przejazdy nie uczyni tego wypoczynku nierealnym, ale w znacznym stopniu może go utrudnić. Postępowanie takie można uznać wręcz za dyskryminacyjne, jest ono bowiem sprzeczne z konstytucyjnie zagwarantowanymi zasadami sprawiedliwości i równości obywateli. Znalazło to potwierdzenie m.in. w przyjętym przez Wysoką Izbę w dniu wczorajszym orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego z 12 grudnia 1994 r.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#StanisławKowolik">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Bezpartyjny Blok Wspierania Reform za celowe uznaje zrównanie w prawach do ulgowych przejazdów pociągami i autobusami uczniów wszystkich typów ponadpodstawowych szkół publicznych poprzez wyznaczenie jednolitej granicy wieku uprawniającego do korzystania z nich. I tym samym wyrażamy poparcie dla zgłoszonego projektu nowelizacji omawianej ustawy. Jednocześnie chciałbym tak jak moi przedmówcy opowiedzieć się za niezwłocznym przejściem do drugiego czytania.</u>
<u xml:id="u-25.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Dziękuję bardzo, panie pośle.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#OlgaKrzyżanowska">Przemawiał pan poseł Stanisław Kowolik w imieniu koła BBWR.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#OlgaKrzyżanowska">Proszę pana posła Cezarego Miżejewskiego o zabranie głosu w imieniu Koła Parlamentarnego Polskiej Partii Socjalistycznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#CezaryMiżejewski">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Nie będę powtarzał argumentacji zawartej w wystąpieniach moich koleżanek i kolegów. Pozwolę sobie tylko odczytać krótki list, jaki skierowali do nas słuchacze Szkoły Policealnej Pracowników Służb Społecznych w Szczecinie:</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#CezaryMiżejewski">„Pozbawienie uczniów powyżej 20 roku życia ulg na przejazdy kolejowe i autobusowe jest dyskryminacją wobec prawa. W czym bowiem uczniowie V klasy technikum i słuchacze policealnych lub pomaturalnych studiów zawodowych ustępują studentom? Oni również podnoszą wykształcenie. PKP w ostatnim czasie ponownie podniósł ceny biletów. Podwyżki te w największym stopniu dotyczą przejazdów na krótkich trasach (do 100 km). Zaplecza socjalne szkół, internaty i domy słuchacza, nie są w stanie zaspokoić potrzeb uczniowskich. Wielu z nas jest zmuszonych do codziennego dojeżdżania do szkoły (nawet do 50–60 km w jedną stronę), co w znacznym stopniu obciąża budżety rodzinne.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#CezaryMiżejewski">Niejednokrotnie brak środków finansowych na dojazdy staje się przyczyną rezygnacji z dalszej nauki. Jako młodzi ludzie zdajemy sobie sprawę z wagi wykształcenia. Nie mamy jednak wpływu na to, że naszych rodziców nie stać na opłacanie kosztów dojazdów. Nie możemy się uczyć, choć od poziomu wykształcenia w dużej mierze zależą nasze przyszłe zarobki, możliwość podjęcia pracy i poziom prowadzonego życia. Tworzy się błędne koło - z biedy w biedę. Dlatego naszym zdaniem w interesie państwa jest ułatwienie młodzieży pobierania nauki.</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#CezaryMiżejewski">Ostatnim argumentem niech będzie ekonomiczne wyliczenie. Prawdopodobnie korzystniejszym dla budżetu państwa rozwiązaniem byłoby przydzielenie ulg na przejazdy kolejowe i autobusowe niż pokrywanie kosztów zasiłków dla bezrobotnych absolwentów”.</u>
<u xml:id="u-27.4" who="#CezaryMiżejewski">List ten podpisało kilkudziesięciu słuchaczy Szkoły Policealnej Pracowników Służb Społecznych w Szczecinie. Dlatego też Koło Parlamentarne PPS w pełni podziela argumentację Komisji Polityki Społecznej zgłoszoną dzisiaj przez panią poseł Annę Bańkowską i wnosi o przejście do drugiego czytania.</u>
<u xml:id="u-27.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Dziękuję bardzo, panie pośle.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#OlgaKrzyżanowska">Przemawiał pan poseł Cezary Miżejewski w imieniu Koła Parlamentarnego Polskiej Partii Socjalistycznej.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#OlgaKrzyżanowska">Lista posłów zapisanych do głosu została wyczerpana.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#OlgaKrzyżanowska">Proszę bardzo o zabranie głosu ministra transportu i gospodarki morskiej pana Bogusława Liberadzkiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#BogusławLiberadzki">Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Opracowany przez Komisję Polityki Społecznej projekt ustawy przewidujący podwyższenie z 20 do 24 roku życia granicy wieku uprawniającego młodzież szkolną do ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego, kolejowego i autobusowego, wychodzi naprzeciw oczekiwaniom społecznym. Dotychczas obowiązująca regulacja prawna pozbawiała uczniów niektórych szkół ponadpodstawowych prawa do ulgowych przejazdów po ukończeniu 20 roku życia i, o czym wszyscy wiemy, wywoływała sprzeciwy, budziła wątpliwości co do zgodności tej części ustawy z zasadą sprawiedliwości oraz równości wyrażoną w przepisach konstytucyjnych. Wynikiem tego było orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 12 grudnia 1994 r.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#BogusławLiberadzki">Dostrzegając potrzebę zmian ustawodawczych w tym zakresie, minister transportu i gospodarki morskiej opracował w 1994 r. rządowy projekt ustawy, który zawiera m.in. propozycję zmiany art. 4 ust. 4 pkt 1 oraz art. 5 ust. 1 pkt 1 ustawy - taką samą jak w projekcie komisji. Proponujemy identyczne sformułowania jak te wnoszone przez komisję.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#BogusławLiberadzki">Chciałbym także z inicjatywy rządu wnieść pod rozwagę Wysokiej Izby i komisji propozycję pewnego rozszerzenia zapisu, które by wypełniło lukę prawną, jaką powoduje art. 4 ust. 1 pkt 1 ustawy w odniesieniu do dzieci, które ukończyły 7 lat, lecz nie podjęły jeszcze, ze względu na cykl nauczania w szkole lub wiek (datę urodzenia), nauki. W związku z tym proponuje się uzupełnić przedłożony projekt ustawy i w art. 4 ust. 1 pkt. 1 nadać następujące brzmienie: „Dzieci w wieku powyżej 4 lat do końca roku kalendarzowego, w którym kończą 7 lat”. Chodzi po prostu o to, żeby dzieci, które są urodzone przed 1 września, zanim pójdą do szkoły, miały, przynajmniej przez tych kilka miesięcy, także prawo do ulgi.</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#BogusławLiberadzki">Następnie jest propozycja, by w ust. 4 pkt 1 po wyrazach: 7 lat, dodać wyrazy: z zastrzeżeniem wynikającym z art. 4 ust. 1 pkt 1, a w art. 5 ust. 1 pkt 1 po wyrazach: 7 lat, dodać wyrazy: z zastrzeżeniem wynikającym z art. 4 ust. 1 pkt 1. Dziękuję bardzo za uwagę.</u>
<u xml:id="u-29.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Dziękuję bardzo, panie ministrze.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#OlgaKrzyżanowska">Zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#OlgaKrzyżanowska">Przypominam, że w dyskusji zgłoszono wniosek o niezwłoczne przystąpienie do drugiego czytania tego projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-30.3" who="#OlgaKrzyżanowska">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważała, że Sejm propozycję przyjął.</u>
<u xml:id="u-30.4" who="#OlgaKrzyżanowska">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-30.5" who="#OlgaKrzyżanowska">Przystępujemy zatem do drugiego czytania komisyjnego projektu ustawy o zmianie ustawy o uprawnieniach do bezpłatnych i ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego.</u>
<u xml:id="u-30.6" who="#OlgaKrzyżanowska">Czy ktoś z posłanek i posłów pragnie zabrać głos w tej sprawie?</u>
<u xml:id="u-30.7" who="#OlgaKrzyżanowska">Nikt się nie zgłasza.</u>
<u xml:id="u-30.8" who="#OlgaKrzyżanowska">Chciałabym tylko zwrócić uwagę w związku z poprawką przedstawioną przez pana ministra, że należy ją zgłosić podczas drugiego czytania i że musi to uczynić poseł. Myślę, że poprawka pani poseł Krystyny Sienkiewicz będzie w tym samym duchu.</u>
<u xml:id="u-30.9" who="#OlgaKrzyżanowska">Otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-30.10" who="#OlgaKrzyżanowska">Proszę bardzo, pani poseł Krystyna Sienkiewicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#KrystynaSienkiewicz">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Chciałabym poprzeć poprawkę zgłoszoną przez ministra transportu. Pragnę ją jednak uściślić. W związku z tym do projektu ustawy o zmianie ustawy o uprawnieniach do bezpłatnych i ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego składam poprawkę następującej treści: do art. 4 ust. 1 pkt 1 w miejsce wyrazów: do ukończenia 7 lat, proponuje się sformułowanie: do rozpoczęcia nauki w szkole podstawowej, nie określając tego tak precyzyjnie, jak zrobił to pan minister, ponieważ rozpoczęcie nauki w szkole podstawowej może z najróżniejszych powodów być odroczone. Obowiązek szkolny może nie objąć dziecka w tym roku kalendarzowym, w którym dziecko kończy 7 lat. Reasumując, artykuł otrzymałby brzmienie: Dzieci w wieku powyżej 4 lat do rozpoczęcia nauki w szkole podstawowej... Poprawkę składam na piśmie.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#OlgaKrzyżanowska">Przemawiała pani poseł Krystyna Sienkiewicz.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#OlgaKrzyżanowska">Proszę o zabranie głosu panią poseł Ewę Lewicką-Łęgowską.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#EwaLewickaŁęgowska">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Teraz na pewno nie przedłużę wystąpienia. Przedstawię to bardzo krótko. Z wielką uwagą i z dużym zadowoleniem wysłuchałam oświadczeń w imieniu klubów. Jestem bardzo zbudowana faktem, iż wszyscy popieramy tak dobrą inicjatywę, tę nowelizację ustawy. Jednocześnie chciałabym Wysokiej Izbie przypomnieć, że podobna nowelizacja, chociaż nie taka sama, była już zgłoszona w ub. r. przez grupę posłów. Niestety, zostało to odłożone. Tym bardziej więc z wielką satysfakcją przyjęłam wszystkie oświadczenia w imieniu klubów, w których popierano nowelizację tej ustawy. Bardzo dziękuję i jednocześnie wyrażam duże uznanie za poparcie.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#OlgaKrzyżanowska">Proszę bardzo, pan poseł Kazimierz Pańtak.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#KazimierzPańtak">Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Bismarckowi przypisuje się powiedzenie, że złe prawo mogą naprawiać mądrzy urzędnicy. Chciałbym powiedzieć bardzo krótko, że przyjęcie poprawki, którą zgłosiła pani poseł Sienkiewicz i o której wcześniej mówił pan minister Liberadzki, zlikwidowałoby pewną lukę prawną. Była bowiem taka oto sytuacja, że dzieciom w wieku od 4 do 7 lat przysługiwały 50-procentowe zniżki, ale jeżeli miały szczęście urodzić się przed 1 września, to trzeba było płacić za ich bilety 100%. Nie było to celowe, nie takie było zamierzenie ustawodawcy, była to luka. To wyszło na jaw przed Trybunałem Konstytucyjnym. Mówiliśmy o tym - to orzeczenie było rozpatrywane wczoraj - i trzeba tę lukę zlikwidować. Powinniśmy natychmiast przejść do trzeciego czytania i poddać pod głosowanie tę poprawkę do komisyjnego projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#KazimierzPańtak">Na marginesie chciałbym powiedzieć, że ta sprawa tak długo trwała i nie wzbudzała emocji, ponieważ niektórzy konduktorzy nie znali tego prawa, a niektórzy, bardzo mądrze, nie egzekwowali go. I za to im dziękuję.</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#OlgaKrzyżanowska">Przemawiał pan poseł Kazimierz Pańtak.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#OlgaKrzyżanowska">Czy ktoś z państwa jeszcze chciałby zabrać głos? Nie.</u>
<u xml:id="u-36.3" who="#OlgaKrzyżanowska">Proszę państwa, mieliśmy przejść do trzeciego czytania i do głosowania, ale w związku ze zgłoszoną poprawką proszę bardzo panią poseł sprawozdawcę o wypowiedzenie się, czy istnieje możliwość głosowania, czy jednak musimy to ponownie skierować do komisji.</u>
<u xml:id="u-36.4" who="#OlgaKrzyżanowska">Proszę bardzo, pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#AnnaBańkowska">Pani Marszałek! Panie i Panowie Posłowie! Poprawka zgłoszona przez panią poseł Sienkiewicz polega na zastąpieniu w art. 4 ust. 1 pkt 1 zapisu dotychczasowego: „dzieci w wieku powyżej 4 lat do ukończenia 7 lat” zapisem: „dzieci w wieku powyżej 4 lat do czasu rozpoczęcia nauki w szkole podstawowej”. Jest to tak logiczne i proste wypełnienie tej luki, o której mówił zarówno pan poseł Pańtak, jak i pan minister transportu, że myślę, iż bez skierowania tej poprawki do komisji możemy w pełni świadomie głosować nad nią i potraktować ją jako integralną część naszego wniosku.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#OlgaKrzyżanowska">W związku z wyjaśnieniami pani poseł...</u>
<u xml:id="u-38.2" who="#OlgaKrzyżanowska">Czy pan poseł jeszcze chciałby zabrać głos?</u>
<u xml:id="u-38.3" who="#OlgaKrzyżanowska">Proszę bardzo, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#MaciejManicki">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! W pełni popieram propozycję bardzo pilnego załatwienia tej sprawy. Chcę jednak zwrócić uwagę na fakt, że te poprawki, o których mówił pan minister Liberadzki i które przejęła następnie pani poseł Sienkiewicz, były zgłaszane w nieco różnych brzmieniach. Pan minister Liberadzki mówił również o konieczności dokonania zmian innych przepisów poprzez dodanie w nich słów odsyłających do poszczególnych przepisów. W każdym razie tak zrozumiałem wypowiedź pana ministra. Pani poseł Sienkiewicz już tego nie powtórzyła. Dlatego, mimo że jestem za jak najpilniejszym uchwaleniem tej niezbędnej nowelizacji, jednak sugeruję, żeby, dla uniknięcia jakichkolwiek błędów, skierować projekt do komisji w celu przedstawienia jednolitego tekstu do głosowania. Jest bardzo ważne, żebyśmy nie popełnili żadnych błędów. Według mojej oceny, ta parogodzinna zwłoka w żaden sposób nie powinna utrudnić przeprowadzenia tej niezbędnej, jak podkreślam, nowelizacji. Zdarzało się już, niestety, że tego rodzaju błędy musiał korygować Senat i gdy projekt potem wracał do Sejmu, w istocie przedłużało to procedurę, zamiast ją skrócić. Myślę, że ta chwila zwłoki nie zaszkodzi rozpatrzeniu sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Dziękuję bardzo, panie pośle.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#OlgaKrzyżanowska">Proszę bardzo, pan poseł Kazimierz Pańtak.</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#OlgaKrzyżanowska">Rozumiem, że dotyczy to poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#KazimierzPańtak">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Wniosek pana posła Manickiego jest niezasadny, ponieważ drugie czytanie zostało zakończone i nikt nie przejął poprawek pana ministra, a więc one nie mogą być rozpatrywane w komisji. Może być rozpatrywana tylko ta poprawka, którą zgłosiła pani poseł Sienkiewicz. Nad innymi, choćby pan minister miał rację, nie możemy głosować.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-41.2" who="#KazimierzPańtak"> Po co więc odsyłać projekt do komisji?</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Rozumiem, że pan poseł wyjaśnił kwestie regulaminowe. Sądzę jednak, że w wystąpieniu pana posła Macieja Manickiego były zawarte wątpliwości, czy mimo to, ze względu na poprzednią wypowiedź pana ministra, nie popełniamy błędu, głosując nad poprawką w brzmieniu zaproponowanym przez panią poseł Krystynę Sienkiewicz.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#OlgaKrzyżanowska">Chciałabym poinformować Wysoką Izbę, że wydaje mi się zasadne przyjęcie stanowiska przewodniczącej Komisji Polityki Społecznej, która mówiła w imieniu wnioskodawców i zapewniła Wysoką Izbę, że przyjęcie poprawki w brzmieniu proponowanym przez panią poseł Krystynę Sienkiewicz jest zgodne z całością nowelizacji i nie prowadzi do żadnych prawnych niepokojów.</u>
<u xml:id="u-42.2" who="#OlgaKrzyżanowska">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby w drugim czytaniu zabrać głos w tej sprawie?</u>
<u xml:id="u-42.3" who="#OlgaKrzyżanowska">Proszę bardzo, pan poseł Jan Rulewski.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#JanRulewski">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Przysłuchując się tej bardzo rozsądnej, a zarazem nacechowanej wrażliwością społeczną dyskusji, odniosłem wrażenie, że ten sposób procedowania nad tak ważną - choć nie najważniejszą - sprawą nie jest właściwy. Dlatego opowiadam się jednak za skierowaniem tego projektu do komisji. Dlaczego?</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#JanRulewski">Uważam, że ustawa powinna być tak skonstruowana, jeśli chodzi o tego rodzaju przywilej, by upoważnić ministra transportu do przyznawania ulg. W przeciwnym wypadku...</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
<u xml:id="u-43.3" who="#JanRulewski"> Tak, mamy już następny wniosek, który zgłosiła tutaj jedna z posłanek - posłanka Maria Zajączkowska - np. studenci akademii medycznych, którzy studiują dłużej niż 5 lat, a więc przekraczają tę granicę 24 lat, będą musieli uzyskać ulgę, bo to jest oczywiście uzasadnione (chodzi o kontynuowanie nauki). A to oznacza, że Sejm będzie znowu musiał parę czy paręnaście godzin zajmować się tą kwestią.</u>
<u xml:id="u-43.4" who="#JanRulewski">W moim przekonaniu to nie jest aż tak istotna sprawa, żeby takiej delegacji nie przekazać ministrowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Dziękuję bardzo, panie pośle.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#OlgaKrzyżanowska">Proszę bardzo, pani poseł Wiesława Ziółkowska.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#WiesławaZiółkowska">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Udzielanie tego typu ulg nie leży w kompetencji pana ministra, lecz Wysokiej Izby, i nie można przekazać tej kompetencji ministrowi.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#WiesławaZiółkowska">Natomiast sprawa jest zupełnie oczywista, czysta, w zasadzie niekontrowersyjna. Chodzi wręcz o takie przypadki, kiedy dziecko skończyło 7 lat, a nie poszło jeszcze do szkoły, tzn. skończyło 7 lat w styczniu, a we wrześniu poszło do szkoły. I tylko dzięki dobrej woli konduktorów, albo dlatego, że nie zwrócili uwagi, iż jest to taki przypadek, takie dziecko jechało ze zniżkowym biletem. Jeżeli jednak konduktor rygorystycznie przestrzegałby przepisów, to wtedy to dziecko musiałoby - mimo że ma 7 lat - mieć pełnopłatny bilet.</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#OlgaKrzyżanowska">Pani poseł prosi o głos.</u>
<u xml:id="u-46.2" who="#OlgaKrzyżanowska">Proszę państwa, w związku ze zgłoszonym sprzeciwem ja i tak poddam pod głosowanie i pod decyzję Wysokiej Izby propozycję przystąpienia do trzeciego czytania.</u>
<u xml:id="u-46.3" who="#OlgaKrzyżanowska">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#AnnaBańkowska">Pani marszałek, jeśli można, chciałabym się odnieść do wypowiedzi pana posła Jana Rulewskiego. Otóż zdumiewa mnie fakt, iż pan poseł, który jest członkiem Komisji Polityki Społecznej, wpada na genialne pomysły dopiero w momencie, kiedy zakończyło się drugie czytanie ustawy. Panie pośle, jako członkowie Komisji Polityki Społecznej, suwerennie postanowiliśmy, co jest intencją tej ustawy. Intencją było zrównanie praw do ulgowych przejazdów dla młodzieży. Przy okazji dyskusji nad orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego i analizy tego, co było wczoraj, przedwczoraj - wyszła sprawa tej luki, jeśli chodzi o dzieci do lat 7. Wydaje mi się, że nie ma żadnych przesłanek ku temu, żebyśmy ten proces przedłużali. Chodzi tu o kwestię czasu, bo musimy brać pod uwagę długość cyklu legislacyjnego, do tego doliczyć 14 dni od momentu ukazania się ustawy, co jest terminem wejścia tej ustawy w życie, a czas biegnie i młodzież co miesiąc wydaje po kilkaset tysięcy złotych. A zatem naprawdę czas to pieniądz w przypadku rodzin ubogich, które nie mogą sobie na to pozwolić. Musimy się więc spieszyć.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#OlgaKrzyżanowska">Czy ktoś z państwa jeszcze chciałby zabrać głos w drugim czytaniu? Nikt się nie zgłasza.</u>
<u xml:id="u-48.2" who="#OlgaKrzyżanowska">Zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-48.3" who="#OlgaKrzyżanowska">Pan poseł Maciej Manicki zgłosił wniosek o skierowanie projektu nowelizacji ustawy do Komisji Polityki Społecznej.</u>
<u xml:id="u-48.4" who="#OlgaKrzyżanowska">Poddaję ten wniosek pod głosowanie.</u>
<u xml:id="u-48.5" who="#OlgaKrzyżanowska">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za skierowaniem projektu ustawy o zmianie ustawy o uprawnieniach do bezpłatnych i ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego ponownie do Komisji Polityki Społecznej, Komisji Transportu, Łączności, Handlu i Usług oraz Komisji Ustawodawczej, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-48.6" who="#OlgaKrzyżanowska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-48.7" who="#OlgaKrzyżanowska">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-48.8" who="#OlgaKrzyżanowska">Za wnioskiem głosowało 6 posłów, przeciw - 309, od głosu wstrzymało się 16 posłów.</u>
<u xml:id="u-48.9" who="#OlgaKrzyżanowska">Stwierdzam, że Sejm nie przyjął wniosku o ponowne skierowanie projektu ustawy do komisji.</u>
<u xml:id="u-48.10" who="#OlgaKrzyżanowska">Przystępujemy zatem do trzeciego czytania.</u>
<u xml:id="u-48.11" who="#OlgaKrzyżanowska">W pierwszej kolejności głosować będziemy nad zgłoszoną poprawką. Może przeczytam całość.</u>
<u xml:id="u-48.12" who="#OlgaKrzyżanowska">Do projektu ustawy o zmianie ustawy o uprawnieniach do bezpłatnych i ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego zgłoszono poprawkę do art. 4 ust. 1 pkt 1. Artykuł ten otrzymuje nowe brzmienie. Poprawka brzmi: W miejsce wyrazów: do ukończenia 7 lat, wprowadza się wyrazy: w wieku 4 lat do rozpoczęcia nauki w szkole podstawowej. Proszę, żeby pani poseł sprawozdawca mnie w razie czego skorygowała, bo zdaje się, że tutaj było...</u>
<u xml:id="u-48.13" who="#OlgaKrzyżanowska">Może pani poseł sprawozdawca będzie uprzejma tę poprawkę przeczytać, bo tu niestety nie jest ona dokładnie zapisana.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#AnnaBańkowska">Nie mogę jej przeczytać, bo nie mam tego na piśmie. Pani marszałek, prościej będzie, kiedy powiemy, że w miejsce dotychczasowej treści art. 4 ust. 1 pkt 1 wprowadza się następującą treść: „Dzieci w wieku powyżej 4 lat do czasu rozpoczęcia nauki w szkole podstawowej”. Tak będzie dobrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Dziękuję uprzejmie za pomoc.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#OlgaKrzyżanowska">Czy treść poprawki jest jasna? Tak, jest.</u>
<u xml:id="u-50.2" who="#OlgaKrzyżanowska">Przystępujemy do głosowania nad poprawką.</u>
<u xml:id="u-50.3" who="#OlgaKrzyżanowska">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za przyjęciem poprawki w brzmieniu odczytanym przed chwilą przez panią poseł sprawozdawcę, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk. (326)</u>
<u xml:id="u-50.4" who="#OlgaKrzyżanowska">Kto jest przeciw? (2)</u>
<u xml:id="u-50.5" who="#OlgaKrzyżanowska">Kto wstrzymał się od głosu? (7)</u>
<u xml:id="u-50.6" who="#OlgaKrzyżanowska">Stwierdzam, że Sejm przyjął poprawkę do art. 4 ust. 1 pkt 1.</u>
<u xml:id="u-50.7" who="#OlgaKrzyżanowska">Przystępujemy do głosowania nad całością projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-50.8" who="#OlgaKrzyżanowska">Kto z posłanek i posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie ustawy o uprawnieniach do bezpłatnych i ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego, w brzmieniu proponowanym w druku nr 860, wraz z przyjętą poprawką, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-50.9" who="#OlgaKrzyżanowska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-50.10" who="#OlgaKrzyżanowska">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-50.11" who="#OlgaKrzyżanowska">W głosowaniu wzięło udział 336 posłów. Za przyjęciem projektu ustawy głosowało 331 posłów, przeciw - nikt, wstrzymało się od głosu 5 posłów.</u>
<u xml:id="u-50.12" who="#OlgaKrzyżanowska">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o zmianie ustawy o uprawnieniach do bezpłatnych i ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego.</u>
<u xml:id="u-50.13" who="#OlgaKrzyżanowska">Wysoki Sejmie! Chciałabym teraz zarządzić półgodzinną przerwę, do godziny 10 min 45.</u>
<u xml:id="u-50.14" who="#komentarz">(Głosy z sali: A co po przerwie?)</u>
<u xml:id="u-50.15" who="#OlgaKrzyżanowska">Proszę państwa, nie wiem. Nie potrafię państwa w tej chwili poinformować.</u>
<u xml:id="u-50.16" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
<u xml:id="u-50.17" who="#OlgaKrzyżanowska"> Może państwo mi pozwolicie powiedzieć. Prowadziłam obrady. Będzie zebranie Prezydium Sejmu i po przerwie poinformujemy państwa, jaki jest dalszy ciąg.</u>
<u xml:id="u-50.18" who="#OlgaKrzyżanowska">Proszę bardzo, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#KrzysztofKamiński">Pani Marszałek! W imieniu swojego klubu - myślę, że nie tylko swojego - chciałbym powiedzieć, że potrzebne jest zwołanie Konwentu Seniorów. Poprzednio informowała pani Wysoką Izbę, że po przerwie rozpoczniemy punkt porządku dziennego: zmiana na stanowisku marszałka Sejmu, czy też zmiany w składzie Prezydium Sejmu. I tylko dlatego zgodziliśmy się rano na dokończenie debaty nad projektem tej ustawy, na to, żeby od tej pozycji rozpocząć prace w dniu dzisiejszym. W tej chwili należy zwołać Konwent Seniorów, aby sprawę ostatecznie przesądzić.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Rozumiem, że to jest prośba o zebranie Konwentu Seniorów. Naturalnie będzie ona spełniona.</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#OlgaKrzyżanowska">Pan poseł chciał...</u>
<u xml:id="u-52.2" who="#komentarz">(Poseł Andrzej Potocki: Przychylam się do stanowiska posła Kamińskiego.)</u>
<u xml:id="u-52.3" who="#OlgaKrzyżanowska">W takim razie będzie zebranie Konwentu Seniorów.</u>
<u xml:id="u-52.4" who="#OlgaKrzyżanowska">Ogłaszam przerwę, tak jak mówiłam, do godziny 10 min 45.</u>
<u xml:id="u-52.5" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz 10 min 13 do godz. 10 min 49)</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#AleksanderMałachowski">Proszę państwa o zajmowanie miejsc.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#AleksanderMałachowski">Wznawiam obrady.</u>
<u xml:id="u-53.2" who="#AleksanderMałachowski">Wysoka Izbo! Odbyło się przed chwilą posiedzenie Prezydium Sejmu i Konwentu Seniorów, na którym ustalono, że dokończymy w najbliższym czasie, do przerwy obiadowej, działania legislacyjne przewidziane w porządku tego posiedzenia Sejmu. Zostały nam jeszcze dwa punkty czy trzy nawet - jak mówi pan dyrektor Sekretariatu Posiedzeń Sejmu - a potem, po przerwie, przystąpimy do realizacji dodatkowych punktów porządku dziennego, jeżeli uda się rzeczywiście dzisiaj to wszystko przeprowadzić - do zmiany na stanowisku marszałka Sejmu, wyboru marszałka, wyboru wicemarszałka Sejmu i ewentualnie wysłuchania exposé prezesa Rady Ministrów oraz debaty na temat tego exposé.</u>
<u xml:id="u-53.3" who="#AleksanderMałachowski">Pan poseł Andrzej Potocki pragnie o coś zapytać.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#AndrzejPotocki">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Klub Parlamentarny Unii Wolności nie znajduje żadnego uzasadnienia dla odłożenia procedury odwołania marszałka Józefa Oleksego z pełnionej funkcji. Domagamy się realizacji tego punktu posiedzenia Sejmu w tej chwili. Uważamy, że utrzymywanie dalej nienormalnej sytuacji, kiedy marszałek Sejmu jest jednocześnie premierem elektem, nie służy ani powadze Sejmu, ani misji marszałka Oleksego, ani nie służy temu, żeby Sejm był traktowany poważnie.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#AndrzejPotocki">Prosimy, aby ten punkt porządku dziennego zrealizowany został natychmiast.</u>
<u xml:id="u-54.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#AleksanderMałachowski">Panie Pośle! Klub pański musi zdecydować, czy wiążące są oświadczenia przedstawiciela klubu na połączonym posiedzeniu Prezydium Sejmu i Konwentu Seniorów,...</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-55.2" who="#AleksanderMałachowski">... czy wiążący jest pański apel. Przed chwilą odbyło się posiedzenie, na którym wszystkie kluby — razem z członkami Prezydium Sejmu — ustaliły ten tryb postępowania, który przed chwilą państwu przedstawiłem. Nie wiem, jaki charakter ma pańskie wystąpienie i proszę, żebyśmy na ten temat nie dyskutowali.</u>
<u xml:id="u-55.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-55.4" who="#AleksanderMałachowski"> Takie jest zgodne postanowienie i nie wiem, co możemy jeszcze w tej sprawie zrobić. Nie możemy tak szarpać Sejmem, co chwilę co innego postanawiać.</u>
<u xml:id="u-55.5" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#AndrzejPotocki">Panie Marszałku! Za szarpanie Sejmem należy uznać taką sytuację, w której decyzje nie są realizowane, lecz odkładane bez podania uzasadnienia i bez żadnego powodu, który można poważnie potraktować. Podjęto decyzję o rozpatrzeniu tego punktu porządku dziennego dzisiaj, na początku posiedzenia, a jest on odkładany i żadne uzasadnienie nie zostało Wysokiej Izbie przedstawione. Uważamy, że sytuacja, w której premier elekt jednocześnie jest marszałkiem Sejmu, jest niezgodna z konstytucyjnym podziałem władz w Rzeczypospolitej Polskiej. Uważamy, że likwidacja tego stanu służy właśnie sytuacji, w której Sejm szarpany nie będzie.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#komentarz">(Protesty na sali)</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#AleksanderMałachowski">Panie Pośle! Jeszcze raz powtarzam, klub Unii Wolności musi się zdecydować, które oświadczenia są wiarygodne, czy te podejmowane na zebraniu Konwentu Seniorów, czy te zgłaszane po ustaleniach Konwentu Seniorów.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-57.2" who="#AleksanderMałachowski"> Nie może być takiej szarpaniny.</u>
<u xml:id="u-57.3" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
<u xml:id="u-57.4" who="#AleksanderMałachowski">Dziękuję. Nie udzielam panu więcej głosu.</u>
<u xml:id="u-57.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-57.6" who="#AleksanderMałachowski"> Jestem zobowiązany zrealizować postanowienie Konwentu Seniorów.</u>
<u xml:id="u-57.7" who="#AleksanderMałachowski">Wznawiam debatę.</u>
<u xml:id="u-57.8" who="#AleksanderMałachowski">Przystępujemy do realizacji porządku dziennego.</u>
<u xml:id="u-57.9" who="#komentarz">(Protesty na sali)</u>
<u xml:id="u-57.10" who="#komentarz">(Poseł Andrzej Potocki: Panie Marszałku! Postawiłem wniosek o charakterze formalnym, nie ma żadnego regulaminowego powodu, aby wniosek ten został przez pana marszałka zlekceważony.)</u>
<u xml:id="u-57.11" who="#AleksanderMałachowski">Nie przedstawił pan wniosku o charakterze formalnym, nie było takiego oświadczenia, ale, proszę bardzo, jeżeli pan tak to traktuje, proszę sformułować ten wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#AndrzejPotocki">Jest to żądanie rozpatrzenia punktu porządku dziennego dotyczącego zmiany składu Prezydium Sejmu w tej chwili.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#AleksanderMałachowski">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#AleksanderMałachowski">Wysoka Izbo, wniosek pana posła Potockiego — podkreślam: nie klubu Unii Wolności, bo mnie obowiązuje oświadczenie przedstawiciela klubu Unii Wolności na zebraniu Konwentu Seniorów, wniosek pana posła Potockiego — poddaję pod głosowanie.</u>
<u xml:id="u-59.2" who="#komentarz">(Protesty na sali)</u>
<u xml:id="u-59.3" who="#AleksanderMałachowski">Proszę bardzo, panie pośle Pańtak.</u>
<u xml:id="u-59.4" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
<u xml:id="u-59.5" who="#AleksanderMałachowski">Proszę nie przerywać w tej chwili.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#KazimierzPańtak">Bardzo przepraszam. Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Taki wniosek nie może być poddany pod głosowanie. Proszę, aby podano podstawę prawną do głosowania nad takim wnioskiem. Porządek posiedzenia może być zmieniony w trakcie realizacji przyjętego już porządku w trybie art. 99 ust. 5 regulaminu Sejmu, ale Sejm może go zmienić na wniosek Prezydium Sejmu i Konwentu Seniorów. Nie może być tak, by każdy poseł, który wybiegnie na tę mównicę,...</u>
<u xml:id="u-60.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-60.2" who="#KazimierzPańtak">...wnosił jakieś zmiany.</u>
<u xml:id="u-60.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-60.4" who="#KazimierzPańtak">Bardzo przepraszam, ale ja bronię powagi Izby. Nie może być poddany pod głosowanie wniosek każdego posła szlachcica, który tu wbiegnie.</u>
<u xml:id="u-60.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#AleksanderMałachowski">Panie pośle, to jest wniosek o zmianę kolejności rozpatrywania punktów porządku dziennego, a nie o dodanie nowego punktu. Poddam więc go pod głosowanie.</u>
<u xml:id="u-61.1" who="#komentarz">(Poseł Kazimierz Pańtak: Na jakiej podstawie.)</u>
<u xml:id="u-61.2" who="#AleksanderMałachowski">Zgodnie z regulaminem Sejmu.</u>
<u xml:id="u-61.3" who="#AleksanderMałachowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-61.4" who="#AleksanderMałachowski">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za przyjęciem wniosku posła Andrzeja Potockiego o zmianę kolejności punktów porządku dziennego, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-61.5" who="#AleksanderMałachowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-61.6" who="#AleksanderMałachowski">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
<u xml:id="u-61.7" who="#AleksanderMałachowski">Głosowało 322 posłów. Za wnioskiem opowiedziało się 74 posłów, przeciw - 227, wstrzymało się od głosu 21 posłów.</u>
<u xml:id="u-61.8" who="#komentarz">(Poruszenie na sali, oklaski)</u>
<u xml:id="u-61.9" who="#AleksanderMałachowski">Stwierdzam, iż Sejm nie przyjął wniosku posła Andrzeja Potockiego o zmianę porządku obrad.</u>
<u xml:id="u-61.10" who="#AleksanderMałachowski">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 13 porządku dziennego: Pierwsze czytanie poselskiego i rządowego projektów ustaw o zmianie ustawy o podatku od spadków i darowizn (druki nr 126 i 862).</u>
<u xml:id="u-61.11" who="#AleksanderMałachowski">Proszę o zabranie głosu przedstawiciela wnioskodawców panią posłankę Lidię Błądek...</u>
<u xml:id="u-61.12" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
<u xml:id="u-61.13" who="#AleksanderMałachowski">Proszę o ciszę na sali, przecież nie możemy tak obradować.</u>
<u xml:id="u-61.14" who="#AleksanderMałachowski">...w celu przedstawienia uzasadnienia projektu ustawy zawartego w druku nr 126.</u>
<u xml:id="u-61.15" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
<u xml:id="u-61.16" who="#AleksanderMałachowski">Chwileczkę, pani posłanko.</u>
<u xml:id="u-61.17" who="#AleksanderMałachowski">Proszę bardzo, aby ten z państwa, kto chce wyjść z sali, zrobił to szybko. Proszę o zakończenie rozmów i umożliwienie wystąpienia pani posłance.</u>
<u xml:id="u-61.18" who="#AleksanderMałachowski">Proszę panią posłankę o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#LidiaBłądek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W imieniu wnioskodawców mam zaszczyt przedstawić projekt ustawy o zmianie ustawy z dnia 28 lipca 1983 r. o podatku od spadków i darowizn. Nasza propozycja dotyczy zmiany art. 4 i art. 7 dotychczasowej ustawy. Mianowicie w art. 4 w ust. 1 proponujemy dodać pkt 14 mówiący, że zwolnieniu od podatku od spadków i darowizn podlega...</u>
<u xml:id="u-62.1" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
<u xml:id="u-62.2" who="#LidiaBłądek">Panie marszałku, mnie to przeszkadza. Czy mogę prosić Wysoką Izbę o ciszę?</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#AleksanderMałachowski">Proszę państwa, jeszcze raz apeluję o umożliwienie wystąpienia pani posłance Lidii Błądek.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#LidiaBłądek">Nasza propozycja polega na zmianie art. 4 w ten sposób, by zwolnione od podatku było nabycie własności i prawa użytkowania wieczystego gospodarstwa rolnego lub jego części wraz z budynkami mieszkalno-gospodarczymi oraz innych praw do takiego gospodarstwa lub jego części, jeżeli umowa zostaje zawarta na podstawie ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników.</u>
<u xml:id="u-64.1" who="#LidiaBłądek">Uważamy, że w takiej sytuacji gospodarstwo rolne powinno podlegać zwolnieniom od podatku od spadków i darowizn na takiej samej zasadzie, jak określone w art. 4 ust. 10 nabycie przez osobę zaliczoną do I grupy podatkowej w drodze spadku lub darowizny zakładu wytwórczego, budowlanego, handlowego lub usługowego pod warunkiem, że zakład ten będzie prowadzony przez tę osobę nadal przez okres co najmniej 5 lat od przyjęcia spadku albo darowizny.</u>
<u xml:id="u-64.2" who="#LidiaBłądek">Dotychczasowy stan prawny zwalnia od podatku nabycie własności i prawa użytkowania wieczystego gospodarstwa rolnego lub jego części oraz innych praw do takiego gospodarstwa lub jego części, jak również działki przyzagrodowej, z wyjątkiem oczywiście budynków mieszkalnych. A jak wiemy, najwyższą wartość przy wymiarze podatku od spadków i darowizn stanowią właśnie budynki mieszkalne. Dla nas niezrozumiałe jest, dlaczego akurat w tak rygorystyczny sposób potraktowano w ustawie rolników, tym bardziej że proponowane przez rząd zmiany nie wychodzą naprzeciw oczekiwaniom rolników, a wręcz przeciwnie - są one jeszcze bardziej restrykcyjne, bo wyłączają ze zwolnień części gospodarstwa rolnego, a więc nieruchomości np. rolne.</u>
<u xml:id="u-64.3" who="#LidiaBłądek">Ponadto za przyjęciem proponowanej przez nas zmiany przemawia fakt, że - zgodnie z obowiązującymi przepisami ustawy z 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników - jednym z warunków otrzymania przez rolnika emerytury lub renty jest zaprzestanie prowadzenia działalności rolniczej. Wiąże to się z koniecznością m.in. przeniesienia własności gospodarstwa rolnego, najczęściej w drodze darowizny, na rzecz następcy.</u>
<u xml:id="u-64.4" who="#LidiaBłądek">Ponieważ rolników bardzo często nie stać na opłacenie podatku od darowizny w wypadku budynków mieszkalnych, zdarza się, że odstępują od sporządzania umów, co pozbawia ich możliwości otrzymania emerytury i uniemożliwia realizację prawa do emerytury. Dlatego też uważamy, że zmiana tej ustawy jest po prostu niezbędna.</u>
<u xml:id="u-64.5" who="#LidiaBłądek">Zmiana ta jest również podyktowana względami społecznymi oraz prawidłowego funkcjonowania gospodarstw rolnych. Przecież następca, aby prawidłowo gospodarować, powinien otrzymać nie tylko ziemię, ale również budynki mieszkalne i gospodarcze. Brak własności budynków często uniemożliwia młodym rolnikom zaciąganie pożyczek pod zabezpieczenie hipoteczne. Bo jakiż bank udzieli wysokiej pożyczki pod zabezpieczenie w formie tylko nieruchomości rolnej, bez budynków? Wiadomo, że by zaciągnąć pożyczkę, trzeba mieć własność nieruchomości, własność budynków.</u>
<u xml:id="u-64.6" who="#LidiaBłądek">Chciałabym jeszcze powiedzieć, że Ministerstwo Finansów w piśmie z 15 lipca 1993 r. dało wykładnię przepisów ustawy, potwierdzającą, że zbycie przez rolnika gospodarstwa rolnego, oczywiście w drodze umowy darowizny w trybie ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników, podlega opodatkowaniu na zasadach określonych w przepisach podatkowych. I taka praktyka obowiązuje, taka praktyka jest stosowana. Chcemy to zmienić po prostu dlatego, że uważamy, iż jest to w interesie nie tylko rolników, ale w ogóle ustroju rolnego w naszym państwie.</u>
<u xml:id="u-64.7" who="#LidiaBłądek">Druga proponowana przez nas zmiana dotyczy art. 7; polega ona na dodaniu ust. 6, w którym mówi się, że z podstawy opodatkowania wyłącza się wartość służebności lub użytkowania ustanowionych w umowie darowizny. Mimo że tutaj interpretacje Ministerstwa Finansów są inne, uważamy, że te sprawy powinny być w sposób jasny uregulowane nie w drodze rozporządzeń wykonawczych czy interpretacji Ministerstwa Finansów, ale w drodze ustawy. Ma to znaczenie w sytuacji, kiedy rodzice przekazują w trybie ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników następcy swoje gospodarstwo rolne wraz z budynkami i zastrzegają sobie dożywotnią służebność mieszkania lub prawo użytkowania działki. Uważamy, że jest to pewnym obciążeniem dla tego, który przejmuje gospodarstwo i z tego względu skapitalizowana wartość takiej służebności powinna podlegać odliczeniu od podstawy opodatkowania.</u>
<u xml:id="u-64.8" who="#LidiaBłądek">Dlatego też bardzo proszę Wysoką Izbę o poparcie przedłożonego przez nas projektu ustawy. Podkreślam jeszcze raz, że do wystąpienia z tą inicjatywą zmusiła nas sytuacja wynikająca z aktualnego stanu prawnego, jak również to, że rządowy projekt ustawy o podatku od spadków i darowizn nie wychodzi naprzeciw oczekiwaniom społecznym w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-64.9" who="#LidiaBłądek">Proszę Wysoką Izbę o skierowanie tego projektu ustawy również do Komisji Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej - gdyż wydaje mi się, że w gronie rolników łatwiej będzie przeprowadzić rzeczową, merytoryczną dyskusję - niezależnie od decyzji o skierowaniu do właściwych komisji przez Prezydium Sejmu.</u>
<u xml:id="u-64.10" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#AleksanderMałachowski">Dziękuję pani posłance Lidii Błądek za przedstawienie projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#AleksanderMałachowski">Proszę podsekretarza stanu w Ministerstwie Finansów pana ministra Witolda Modzelewskiego o przedstawienie uzasadnienia projektu ustawy zawartego w druku nr 862.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#WitoldModzelewski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt w imieniu rządu przedstawić projekt ustawy nowelizującej ustawę o podatku od spadków i darowizn. Aby przedstawić istotę rzeczy, zapoznać Wysoką Izbę ze szczegółowymi rozwiązaniami przedkładanego projektu, pragnę wypowiedzieć kilka słów refleksji charakteryzujących sens i miejsce tego przedłożenia.</u>
<u xml:id="u-66.1" who="#WitoldModzelewski">Wysoka Izbo! Ustawa o podatku od spadków i darowizn z 28 lipca 1983 r. należy do jednych ze starszych konstrukcji podatkowych obowiązujących w Polsce. Nie była, praktycznie rzecz biorąc - poza jednym przypadkiem na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych - zmieniana. Wiąże się to z tym, że, po przejściu do gospodarki rynkowej, praktycznie do tej pory nie podjęto szerszej próby legislacyjnej, jeśli chodzi o reformę podatków majątkowych. To jest dopiero przed nami, a obecne przedłożenie jest w istocie rozpoczęciem debaty nad trzecim, bardzo ważnym elementem przebudowy polskiego systemu podatkowego.</u>
<u xml:id="u-66.2" who="#WitoldModzelewski">Pierwsze dwa etapy - reformę podatków obrotowych, dochodowych - już w jakimś stopniu mamy za sobą. W tym momencie przechodzimy do etapu trzeciego, śmiem twierdzić, najtrudniejszego w sensie technicznym i merytorycznym, ponieważ podatki majątkowe, które nigdy nie stanowią podstawy dochodów budżetowych, ani budżetu państwa, ani, tym bardziej, budżetów lokalnych, to nie są źródła wydajne. Niemniej są to rozwiązania zawsze wymagające znacznie większych nakładów technicznych i organizacyjnych. Dotykają one zagadnień nieco szerszych, głębszych niż tradycyjne podatki obciążające przychód czy dochód, ponieważ opodatkowanie majątku w znacznie większym stopniu musi uwzględniać nie tylko aspekty pozafiskalne, ale i tradycje danego kraju oraz - to bardzo ważne - wizję dotyczącą rodziny i kształtowania rodziny, ponieważ są to podatki immanentnie, bezwzględnie związane z wizją kształtowania stosunków rodzinnych i w ogóle koncepcją rodziny w danym kraju.</u>
<u xml:id="u-66.3" who="#WitoldModzelewski">Przedkładana Wysokiej Izbie nowela jest przez nas nazywana małą nowelizacją, to znaczy małą zmianą. Dlaczego? Bo to jeszcze nie jest ten etap, to znaczy to jeszcze nie jest zasadnicza reforma tego podatku. Mogę nawet powiedzieć więcej: To są pewne niezbędne zmiany. Kładę nacisk na słowo „niezbędne”, bo to znaczy takie, które dostosowują ustawę z 28 lipca 1983 r. do realiów gospodarki rynkowej. Nie ukrywam, że ustawa o podatku od spadków i darowizn, ukształtowana w okresie gospodarki socjalistycznej, była — i w sensie formalnym jest w dalszym ciągu — obciążona wieloma rozwiązaniami, które całkowicie nie przystają do realiów gospodarki rynkowej. Dlatego trzeba je po prostu wyeliminować.</u>
<u xml:id="u-66.4" who="#WitoldModzelewski">Wyeliminować należy te rozwiązania, które można by nawet nazwać represyjnymi. Zostały one stworzone, ponieważ przez pewien czas dominował pogląd, że za pomocą bardzo progresywnych, bezwzględnych podatków odspadkowych można doprowadzić w ciągu jednego pokolenia do głębokich przekształceń własnościowych korzystnych dla własności państwowej. Sądzę, że ta teza jest całkowicie nieaktualna i jeśli zostały jakieś elementy tego rozumowania, to trzeba je po prostu z systemu prawnego wyrzucić. Obecny projekt rządowy, po pierwsze, dokonuje — proszę mi wybaczyć to słowo, ale ono tutaj pasuje — pewnego oczyszczenia prawa z rozwiązań, które w naszym przekonaniu całkowicie nie pasują do realiów gospodarki rynkowej, a zarazem, po drugie, harmonizuje — i to jest bardzo istotne — zapisy ustawy o podatku od spadków i darowizn z rozwiązaniami podatkowymi, których z oczywistych względów nie było w latach osiemdziesiątych, to znaczy przede wszystkim z podatkiem dochodowym od osób fizycznych. Tej harmonizacji nie było, ponieważ ustawodawca uchwalający w latach osiemdziesiątych ustawę o podatku od spadków i darowizn dostosowywał ją do podatku od wynagrodzeń (który tylko w szczątkowym zakresie dotyczył dochodów osób fizycznych), a także do podatku wyrównawczego. Pojawił się podatek dochodowy od osób fizycznych i w tym też zakresie musi nastąpić — może spóźniona, ale potrzebna — harmonizacja tych dwóch podatków. Zresztą do problemu tego, jeśli Wysoka Izba pozwoli, jeszcze wrócę i omówię to szczegółowo.</u>
<u xml:id="u-66.5" who="#WitoldModzelewski">Trzecią sprawą, jeśli chodzi o cel owego przedłożenia - po uwzględnieniu kwestii racjonalizacji i pewnego unowocześnienia oraz harmonizacji - jest pewne złagodzenie obciążeń. To jest bardzo widoczne w tym projekcie. Projekt zmierza w kierunku wydatnego, istotnego złagodzenia ciężaru tego podatku, które ma, w moim przekonaniu, głębokie uzasadnienie w konstrukcji i w kształcie tego podatku. To wymaga pewnego wstępu niezbędnego, aby zrozumieć sens tzw. małej noweli, która musi poprzedzać, i sądzę, że poprzedza, nowelę zasadniczą, to znaczy podstawowe rozstrzygnięcia Wysokiej Izby co do kształtu podatków majątkowych w Polsce, w których zakresie znajduje się podatek od spadków i darowizn. Wiadomo, że nie jest on podatkiem najważniejszym. Stanowi element systemu podatków majątkowych, dzisiaj całkowicie jeszcze nie dostosowanych i nie przystających do realiów gospodarki rynkowej.</u>
<u xml:id="u-66.6" who="#WitoldModzelewski">Dlaczego to jest ważne? Otóż ta ustawa, wbrew nazwie, łączy trzy podatki. To nie jest tylko podatek od spadków i darowizn, ale także podatek od zasiedzenia. Przedmiotem opodatkowania są trzy stany faktyczne. Mimo różnic poglądów na ten temat chciałbym wyrazić tezę, że są to jednak trzy bardzo odmienne stany faktyczne. Inna jest aksjologia postawy państwa, postawy ustawodawcy - i inna być powinna - w wypadku obciążenia podatkowego w stosunku do spadków, inna w stosunku do darowizn, a inna w stosunku do zasiedzenia. To są trzy stany, które mają pewną cechę wspólną w sensie formalnym: otóż w trzech wypadkach następuje nieodpłatny przyrost majątku. I w zasadzie to jest jedyna cecha wspólna. W sensie cywilnoprawnym między tymi trzema zjawiskami społecznymi zachodzi wiele podobieństw, natomiast w sensie aksjologii społecznej i w ogóle aksjologii ustawodawcy to są trzy zupełnie różne sprawy. Podatek od spadków bowiem kształtuje tak naprawdę wizję rodziny. Na pewno pierwotną sprawą, podstawową jest odpowiedź na pytanie na temat tego, jaką mamy wizję rodziny. Dopiero do tej wizji rodziny dostosowuje się koncepcję podatku spadkowego. Natomiast darowizny są tylko w jakiejś mierze związane z wizją rodziny w danym kraju, większość z nich w ogóle nie ma z tym żadnego związku.</u>
<u xml:id="u-66.7" who="#WitoldModzelewski">Nasz ustawodawca w tej dziedzinie poszedł już w znacznym zakresie inną drogą. Darowizny na rzecz osób prawnych nie podlegają podatkowi od darowizn, lecz podatkowi dochodowemu od osób prawnych. Są pewne darowizny na rzecz osób fizycznych, które podlegają podatkowi dochodowemu od osób fizycznych. Delimitacja, jeśli chodzi o przysporzenie, o przyrost majątku, podatku od spadków i darowizn od podatku dochodowego wcale nie jest ani prosta, ani konsekwentna. W związku z tym - chodzi o połączenie w jednej konstrukcji podatkowej, proszę mnie dobrze zrozumieć, nie w jednej ustawie, bo w sensie formalnym te rzeczy można połączyć - czy to ma być identyczna konstrukcja podatkowa?</u>
<u xml:id="u-66.8" who="#WitoldModzelewski">W stosunku do darowizn są bardzo podzielone głosy. Duża część znawców sugeruje, żeby darowizny na rzecz osób prawnych pozostały w zakresie działania zapisów o opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób prawnych, czyli by w ogóle nie włączać tego w zakres podatku od spadków i darowizn, natomiast że darowizny, które dotyczą osób fizycznych, powinny być - przytaczam tu jeden, ale ważki pogląd, chociaż poglądów na ten temat jest bardzo wiele - jako bardziej zbliżone do przedmiotu podatku dochodowego od osób fizycznych, uwzględnione w jego zakresie. Jedyną częścią wspólną - i sądzę, że ten pogląd jest godny uwagi i należy go rozważyć przy tej wielkiej, podstawowej reformie podatków majątkowych jako takich, nie tylko podatku od spadków i darowizn - są darowizny między osobami bliskimi. To jest część wspólna ze względu na meritum, ze względu na aksjologię systemu podatkowego, to są identyczne zagadnienia, identyczne problemy właściwe dla darowizn. W tym przypadku, być może, powinny one również podlegać podatkowi od darowizn - tam gdzie mamy do czynienia z przeniesieniem majątku między ojcem a synem, dziadkiem a wnukiem, siostrą a bratem. To jest inna aksjologia. Sądzę, że ustawodawca w tej dziedzinie stoi przed dylematem, który w jakimś sensie już jest rozstrzygnięty. To nie jest moment do jego rozstrzygania, ponieważ najistotniejszym elementem systemów podatków majątkowych nie są podatki od przyrostu majątku, tylko od posiadanego majątku, czyli dzisiejszy podatek od nieruchomości. Jak Wysoka Izba była informowana, prace rządowe, dokładnie ministra finansów, dotyczące tego podatku, są na ukończeniu i prawdopodobnie do końca pierwszego półrocza projekt zostanie Wysokiej Izbie przedłożony.</u>
<u xml:id="u-66.9" who="#WitoldModzelewski">Mamy tutaj również do czynienia z zasiedzeniem. Dokładniej mówiąc, przedmiotem opodatkowania podatkiem od spadków i darowizn jest również przyrost majątku z tytułu zasiedzenia, który jest nie tylko odrębną instytucją cywilnoprawną, ale w zasadzie instytucją o odrębnym sensie i celu społecznym. Instytucja zasiedzenia chroni tych, którzy zarówno w dobrej, jak i złej wierze przez długi czas użytkują nieruchomość, nabywają prawo własności w wyniku jej faktycznego użytkowania. Mamy tu do czynienia z brakiem ochrony własności prywatnej. Wiemy, że instytucja zasiedzenia ma długą historię i trudno, aby była przez ustawodawcę podatkowego zwalczana. Odwrotnie, w takim zakresie, w jakim ustawodawca prawa cywilnego chroni tę instytucję, powinna być ona również wspierana przez ustawodawcę podatkowego. Zauważamy, że dołączenie instytucji zasiedzenia do katalogu przedmiotów tej ustawy jest cokolwiek dyskusyjne. W przypadku darowizn i spadków wielkość stawek jest uzależniona od stosunku pokrewieństwa między stronami: między darczyńcą a obdarowanym, spadkodawcą a spadkobiercą, natomiast w przypadku zasiedzenia nie ma takiego zróżnicowania. Widzimy, że jest to eklektyczne, nie do końca jasne. Można powiedzieć, że mimo poznania różnych tradycji - powoływanych w ekspertyzach, z którymi panie i panowie posłowie mieliście okazję się zapoznać - w dalszym ciągu jest aktualne pytanie, czy w tej wielkiej, podstawowej reformie opodatkowania majątku należy utrzymywać zasadę łączenia spadków i darowizn w jednej ustawie. Spadki muszą być przedmiotem odrębnego podatku. Stanowią one na tyle istotny problem podatkowy - i na tyle ważny krok i ważne zagadnienie stawiane przez ustawodawcę w dziedzinie kształtowania koncepcji rodziny, kształtowania stosunków majątkowych obywateli - że odrębna konstrukcja podatkowa jest i na pewno pozostanie (śmiem tak twierdzić) trwałym elementem polskiego systemu podatkowego. Natomiast stosunek do darowizn to, w moim przekonaniu, jeszcze sprawa otwarta.</u>
<u xml:id="u-66.10" who="#WitoldModzelewski">Przechodząc teraz, Wysoka Izbo, do dokładnego przedstawienia problemów zawartych w przedłożeniu, chcę powiedzieć, że w wielu przypadkach są to rozwiązania bardzo szczegółowe. Ich bliższe omówienie wymaga już przejścia do bardzo konkretnych rozwiązań. Zacznę od tych najważniejszych, które uważam za podstawowe dla całości konstrukcji.</u>
<u xml:id="u-66.11" who="#WitoldModzelewski">Przede wszystkim jest to zmiana dotycząca progresji. Nie zmienia się w projektowanej ustawie koncepcja grup podatkowych — to są ciągle te same grupy podatkowe, czyli bez zmian pozostają trzy podstawowe kręgi nabywców — natomiast następuje generalne złagodzenie ciężaru podatkowego. Przy czym z oczywistych względów najbardziej łagodne obciążenie występuje w pierwszej grupie podatkowej, bardziej zdecydowane w drugiej, w trzeciej — tam gdzie nie ma związków rodzinnych między spadkodawcą i spadkobiorcą lub darczyńcą i obdarowanym — progresja jest oczywiście większa. Ale w porównaniu z dotychczasowymi rozwiązaniami — zwłaszcza tymi w ustawie, nie w rozporządzeniu — złagodzenie obciążeń jest bardzo istotne. Proszę zwrócić uwagę, że o ile w samej ustawie — nie do końca obowiązującej, bo rozporządzenia wykonawcze już to złagodziły — w pierwszej grupie progresja wynosiła od 5 do 19%, to obecnie, według przedłożenia rządowego, ma wynosić od 3 do 7%. W przypadku drugiej grupy w ustawie była progresja rzędu od 11 do 32%, w przedłożeniu rządowym jest od 7 do 12%. W trzeciej grupie, czyli tam, gdzie faktycznie związków rodzinnych już nie ma, w przedłożeniu rządowym jest od 12 do 20%, natomiast w wersji, która dotąd obowiązuje (przynajmniej w sensie formalnym), jest od 17 do 45%. Jest to naprawdę istotne złagodzenie, w naszym przekonaniu potrzebne.</u>
<u xml:id="u-66.12" who="#WitoldModzelewski">Wysoka Izbo! Wiem, że to spowoduje, przynajmniej w sensie formalnym, spadek dochodów lokalnych. Tylko pamiętajmy o pewnej klasycznej prawidłowości: jeżeli podatki od spadków mają charakter zbyt fiskalny, powodują powstanie zjawiska faktycznego, nieformalnego nabywania spadków. Wtedy podatki też nie wpływają. To znaczy zbyt duże fiskalne obciążenie nabycia spadków powoduje, że nie ujawnia się stanu własnościowego, również dotyczącego nieruchomości. Zaryzykuję tezę, że stan nieuporządkowania w dziedzinie nabywania spadków (a wiemy, że nabycie spadku, gdy mamy do czynienia z nieruchomością, wymaga sądowego stwierdzenia) w dużym stopniu wynika stąd, że nabywców nie było stać na poniesienie ciężarów fiskalnych, w związku z czym zadowalano się faktycznym przejęciem mienia. Tego rodzaju sytuacja od lat ma miejsce w naszym kraju. Zaległości są ogromne i bardzo trudne do odrobienia. To nie są żadne tajemnice. To postępowanie, sprzeczne z prawem, wywoływało zarazem zjawiska sprzeczne z interesem publicznym. Stąd też złagodzenie ciężaru ma przede wszystkim służyć temu, aby stan prawny, stan własnościowy odpowiadał stanowi faktycznemu. Na pewno krok w tym kierunku został zrobiony. Sądzę, że ustawodawca powinien, przynajmniej do czasu podstawowej reformy, gdy odpowiemy na pytania mieszczące się wręcz w sferze aksjologii, na to pytanie odpowiedzieć pozytywnie.</u>
<u xml:id="u-66.13" who="#WitoldModzelewski">Drugą analogiczną sprawą jest propozycja zawarta w art. 15 ust. 2, dotycząca złagodzenia ciężaru związanego z nabyciem własności w drodze zasiedzenia. Proponuje się tu spadek stawki do 7% podstawy opodatkowania. Projekt idzie w tym samym kierunku. Chodzi o to, aby posiadacz nieruchomości, użytkujący ją w okresie niezbędnym dla stwierdzenia zasiedzenia, mógł wystąpić o nabycie własności i by doprowadzenie do zgodności stanu prawnego ze stanem faktycznym leżało też w jego interesie.</u>
<u xml:id="u-66.14" who="#WitoldModzelewski">W podobnym kierunku idzie zmiana w art. 16. Ma ona nieco inny sens, bo dotyczy swoistej preferencji w przypadku nabycia lokalu. Zawsze w polskim systemie podatku od spadków i darowizn było tak, że nabycie lokalu mieszkalnego przez zstępnych, przez pierwszą grupę, było traktowane nieco lepiej niż nabycie przez wszystkich innych nabywców. W tym też kierunku zmierza proponowane rozwiązanie. W przedłożeniu rządowym jest zawarta stosunkowo prosta zasada: że jeżeli następuje nabycie lokalu w drodze spadku i darowizny przez osoby zaliczone do pierwszej grupy lub w drodze spadku przez osoby zaliczone do drugiej grupy, a nawet do trzeciej grupy, jeśli te osoby zajmowały się faktycznie, jest to potwierdzone, opieką nad spadkodawcą, z podstawy opodatkowania powinna być wyłączona wartość części nieruchomości będącej lokalem mieszkalnym, budynkiem mieszkalnym, częścią budynku mieszkalnego, spółdzielczym lub własnościowym prawem do lokalu, prawem do lokalu w domu jednorodzinnym o równowartości 70 m2 powierzchni. Trudno znaleźć w tej dziedzinie sprawiedliwą zasadę. Jedną z propozycji byłoby odjęcie pewnej wartości, na przykład pół miliarda czy miliarda starych złotych. Sądzę jednak, że zgodzimy się wszyscy na koncepcję wartości określonej powierzchni. Każda osoba z wymienionych grup, która nabywa powierzchnię mieszkalną do 70 m2, przy spełnieniu warunków ustawowych, że będzie tam mieszkać, podatku nie płaci. Jeżeli to jest większy lokal, to wtedy wartość nadwyżki - chodzi o lokal mieszkalny, bo ciągle o nim mówimy - podlega opodatkowaniu.</u>
<u xml:id="u-66.15" who="#WitoldModzelewski">Co to powoduje i jakie są tego przesłanki? Przesłanki są stosunkowo proste. Najczęściej osoby zaliczane do I grupy spadkobierców faktycznie lub nawet formalnie uczestniczyły w budowaniu, nabyciu tego lokalu. Ci ludzie przejmują od swoich rodziców lub dziadków dom, mieszkanie, w których najczęściej również mieszkali, z którymi łączy ich związek nie tylko o charakterze materialnym, ale wręcz emocjonalnym. To jest pewien rodzaj - proszę mi pozwolić na takie określenie - ochrony siedliska. Niezależnie od tego, czy to nabycie będzie rezultatem darowizny czy spadku, niech w tej dziedzinie obowiązuje w Polsce jedna zasada.</u>
<u xml:id="u-66.16" who="#WitoldModzelewski">Dla porządku muszę jednak chyba Wysoką Izbę poinformować o tym, że gdzie indziej są rozwiązania, które zdecydowanie w takim przypadku różnicują opodatkowanie. Polega to na tym, że w wypadku, gdy jest to spadek, obciążenie jest bardzo wysokie, natomiast jeżeli jest to darowizna i I grupa, np. ojciec daje lokal synowi i jest to lokal mieszkalny, opodatkowanie jest znacznie niższe, i ma to sens. Trzeba mieć świadomość, że ma to określony sens ekonomiczny. Chodzi o to, aby - przepraszam za to obrazowe ujęcie - wyzwalać zasoby mieszkaniowe znacznie wcześniej, zanim to nastąpi w wyniku dziedziczenia. Chciałbym od razu powiedzieć, że te rozwiązania są również krytykowane. Stwarzają one bowiem w jakimś stopniu sytuację, w której występuje przymus podatkowy wyzbywania się lokali mieszkalnych przez osoby w wieku podeszłym, co często je niestety naraża na zmianę stosunku do nich spadkobierców. Wszyscy wiemy, o co chodzi. Dlatego też przedłożenie rządowe w tej dziedzinie jest ostrożniejsze i tego rozwiązania nie zawiera. Nie proponuje się tu tego rodzaju rozwiązania.</u>
<u xml:id="u-66.17" who="#WitoldModzelewski">Inne elementy przedłożenia mają charakter głęboko merytoryczny, chociaż nie tak podstawowy. Dam przykład rozwiązania dotyczącego wzajemnej harmonizacji systemów podatkowych. Proszę zwrócić uwagę, że w dzisiejszej ustawie jest przepis, który daje w niektórych wypadkach dziwne preferencje, ponieważ w jego świetle określony przyrost majątku nie podlega jakiemukolwiek podatkowi. W art. 4 obowiązującej ustawy jest powiedziane, że zwalnia się od podatku nabycie w drodze spadku praw autorskich z wyjątkiem należności z zawartych przez autora umów wydawniczych lub umów o rozpowszechnianie utworów, lub w inny sposób wykonywanych w okresie 2 lat od otwarcia spadku, jeżeli chodzi o umowy wydawnicze, a w okresie 1 roku, jeżeli chodzi o umowy o rozpowszechnienie utworów. Co to powoduje? To nabycie podlega podatkowi od spadków i darowizn, ale jest z niego zwolnione. Co to znaczy? Znaczy to, że nie ma od niego podatku od spadków i darowizn, a zarazem nie ma również podatku dochodowego, bo w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych jest powiedziane, że to, co podlega podatkowi od spadków i darowizn, siłą rzeczy nie podlega podatkowi dochodowemu od osób fizycznych. Powstała więc, chyba przypadkiem, enklawa, możliwość nabycia przyrostu majątku nie objętego w zasadzie jakimkolwiek podatkiem. W związku z tym przedłożenie rządowe rozwiązuje to stosunkowo prosto - wprowadza zasadę, że nabycie w drodze spadku lub darowizny praw autorskich i praw pokrewnych - różnica w nomenklaturze wynika ze zmiany stanu prawnego w dziedzinie praw autorskich - praw do projektów wynalazczych, od znaków towarowych i wzorów zdobniczych oraz wierzytelności wynikających z tych praw nie podlega podatkowi od spadków i darowizn. Co to znaczy? Znaczy to, że podlega to podatkowi dochodowemu od osób fizycznych. W ten sposób te dziwne, niczym szczególnym nie uzasadnione preferencje zostały wyeliminowane.</u>
<u xml:id="u-66.18" who="#WitoldModzelewski">Podobnie jest w przypadku skreślenia przepisu, który w moim przekonaniu nie ma już głębszego sensu. Polegał on na tym, że preferowano nabycie spadków z zagranicy. To był art. 4 ust. 1 pkt 5, gdzie było zapisane: „zwalnia się od podatku nabycie w drodze darowizny własności rzeczy lub praw majątkowych podlegających opodatkowaniu według art. 2, jeżeli wartości dewizowe lub uzyskane ze sprzedaży rzeczy przekazane zostały przez obdarowanego do banku w kraju”. Czyli była wprowadzona, dzisiaj chyba już nie mająca jakiegokolwiek uzasadnienia, preferencja w wypadku darowizn otrzymywanych z zagranicy. W związku z tym w propozycji rządowej jest zapis o skreśleniu tego przepisu. Dlaczego bowiem akurat w tym wypadku ma występować preferencja i zwolnienie od podatku, skoro analogiczne darowizny w kraju podlegają opodatkowaniu? Powinna obowiązywać tu zasada równości.</u>
<u xml:id="u-66.19" who="#WitoldModzelewski">Przedostatnim problemem, który chciałbym Wysokiej Izbie przedstawić, jest dość szczególne zagadnienie, które wiąże się z funkcjonowaniem systemu podatkowego. Można by je uznać za szczegół, ale dla wielu podatników ma podstawowe znaczenie: Który moment decyduje, jaki stan rzeczy i jaka wartość będzie przedmiotem opodatkowania? To wynika z realiów, zwłaszcza w wypadku postępowania spadkowego. Przecież nabycie spadku następuje w innym momencie, a wymiar podatku zostaje określony w innym. Między tymi terminami mijają często długie miesiące, czasami nawet lata. W przypadku nieruchomości to są okresy bardzo długie. Notabene sądowe orzecznictwo na ten temat wcale nie jest jednoznaczne; sprawy trafiały już nawet do Sądu Najwyższego. W związku z powyższym, aby wprowadzić ujednolicenie i podać możliwie najprostszą, ale w moim przekonaniu chyba sprawiedliwą zasadę, zaproponowano w art. 7 i 8 zmianę następującą: Podstawę opodatkowania stanowi wartość nabytych rzeczy i praw majątkowych, po potrąceniu długów, ustalona według stanu rzeczy i praw majątkowych w dniu nabycia i cen z dnia powstania obowiązku podatkowego.</u>
<u xml:id="u-66.20" who="#WitoldModzelewski">Pod tymi słowami kryje się bardzo głęboka treść: Liczy się stan rzeczy z dnia nabycia, z dnia otwarcia spadku, ale również wartość z dnia powstania obowiązku podatkowego. Decyzja w odniesieniu do tego podatku ma charakter tzw. decyzji o charakterze konstytutywnym, a nie deklaracyjnym. Jeżeli nawet decyzja była wydana po wielu miesiącach, to bierzemy pod uwagę wartość z momentu powstania obowiązku podatkowego.</u>
<u xml:id="u-66.21" who="#WitoldModzelewski">Dla przypomnienia i zobrazowania, o jak ważnej dla milionów podatników sprawie mówimy, chcę zacytować treść nie zmienianego art. 6, który brzmi: „Obowiązek podatkowy powstaje przy nabyciu w drodze dziedziczenia z chwilą przyjęcia spadku, przy nabyciu w drodze zapisu lub dalszego zapisu — z datą ogłoszenia testamentu, a przy nabyciu z polecenia testamentowego — z chwilą wykonania polecenia; przy nabyciu wkładów oszczędnościowych — z chwilą śmierci wkładcy, a w przypadku darowizn — z chwilą złożenia przez darczyńcę oświadczenia w formie aktu notarialnego w przewidzianej formie i z chwilą spełnienia przyrzeczonego oświadczenia, jeżeli z tym jest związana darowizna”. Wniosek bardzo prosty: Stan (z momentu powstania obowiązku podatkowego) rzeczy, jakie były przedmiotem darowizny lub spadku, ale także wartość tych rzeczy w momencie powstania obowiązku podatkowego wyznaczają podstawę opodatkowania. I nie moment orzekania decyduje, bo orzeczenie może być wydane przez urząd skarbowy po bardzo wielu miesiącach, tylko wartość w momencie powstania obowiązku podatkowego. Mówiąc najprościej: Jeżeli organ podatkowy będzie orzekał z wielkim opóźnieniem w stosunku do momentu powstania obowiązku podatkowego, to niech to nie obciąża podatnika — przecież w końcu mamy do czynienia z inflacją, czyli opóźnienie w orzekaniu niech nie działa na szkodę podatnika, tylko niech negatywne skutki zbyt długiego postępowania poniesie organ podatkowy.</u>
<u xml:id="u-66.22" who="#WitoldModzelewski">Można przedstawić jeszcze wiele elementów tej ustawy. Są to ważne kwestie. Jeżeli panie i panowie posłowie będziecie mieli pytania i wątpliwości, oczywiście służę swoją osobą; postaram się na nie odpowiedzieć.</u>
<u xml:id="u-66.23" who="#WitoldModzelewski">Jeżeli mam jeszcze dwie minuty, to chciałbym się ustosunkować do przedłożenia poselskiego, tak aby przedstawić zarazem stanowisko rządu dotyczące tego projektu, który przedstawiała pani poseł.</u>
<u xml:id="u-66.24" who="#WitoldModzelewski">Powiem najprościej. W moim przekonaniu to, że projekt rządowy nie wychodzi naprzeciw postulatom, nie wynika bynajmniej z lekceważenia problemu, tylko z tego, że w obu przypadkach dzisiejszy stan prawny spełnia postulaty projektu poselskiego. Mówię to z przekonaniem, zwłaszcza że na ręce pana marszałka Oleksego zostało skierowane w tej sprawie oficjalne pismo określające stanowisko ministra finansów. Wiem, że pani poseł cytowała jakiś dokument, którego, przyznam szczerze, nie znam i nie chcę z nim w tym momencie polemizować. Ale chciałbym powiedzieć pani poseł i Wysokiej Izbie, że na ręce marszałka Oleksego zostały wysłane dwa pisma w tej sprawie — oficjalne, zawierające stanowisko ministra finansów, uzgodnione z rządem. Jest to pierwsze pismo - ostatnie jest z 9 września 1994 r. — skierowane do marszałka Oleksego, gdzie w pierwszej i w drugiej sprawie wyrażamy następujący pogląd. Jeśli Wysoka Izba pozwoli, w dwóch słowach wskażę, w czym jest rzecz. Jest to propozycja zmiany w art. 4 ustawy. Art. 4 zaczyna się od słów: „zwalnia się od podatku — czyli to jest zwolnienie podatkowe — nabycie własności i prawa użytkowania wieczystego gospodarstwa rolnego lub jego części wraz z budynkami mieszkalno-gospodarczymi oraz innych praw do takiego gospodarstwa lub jego części — i tu jest istota sprawy — jeżeli umowa zostaje zawarta na postawie przepisów ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników”. To jest pierwsza propozycja. Przepis w przedłożeniu poselskim brzmiałby: „zwalnia się od podatku nabycie własności...”.</u>
<u xml:id="u-66.25" who="#WitoldModzelewski">Zgodnie z oficjalnym stanowiskiem w tej dziedzinie, stanowiskiem, będącym wyrazem nie tylko moim poglądów - jeżeli się pojawiły jakiekolwiek inne poglądy na ten temat, to trzeba wiedzieć, że zostały one oficjalnie odrzucone przez ministra finansów, bo pismo jest podpisane w imieniu ministra finansów przez pana ministra Chmielaka, czyli jest to oficjalne stanowisko ministra finansów w tej sprawie - pismo to wyraźnie stwierdza, i ja ten pogląd podzielam, że tego rodzaju umowy nie są ani spadkiem, ani zasiedzeniem w rozumieniu ustawy...</u>
<u xml:id="u-66.26" who="#komentarz">(Poseł Lidia Błądek: To są darowizny.)</u>
<u xml:id="u-66.27" who="#WitoldModzelewski">Nie, właśnie nie. Pani poseł, w tym momencie, po analizie tego - być może różnimy się w poglądach, to jest możliwe - wyrażam stanowisko, które wypracowaliśmy, przygotowując się do dzisiejszej debaty. W naszym przekonaniu tego rodzaju umowy nie są objęte tą ustawą. Może praca w komisji sejmowej pozwoli wyjaśnić wątpliwości, bo problem prawny - tu już mówię jako prawnik - rzeczywiście nie jest prosty. Ustawa z 20 grudnia 1990 r. wcale nie posługuje się jednoznaczną nomenklaturą, a ustawa o podatku od spadków i darowizn w ogóle nie mogła tego przypadku obejmować. Jednak proszę mi pozwolić wyrazić pogląd, który w tej dziedzinie mam nie tylko obowiązek, ale i zaszczyt reprezentować, że zgodnie z oficjalnym stanowiskiem w tej sprawie - jeżeli były wahania przy formułowaniu opinii na ten temat, to proszę je tłumaczyć tylko tym, że mamy do czynienia z niełatwym zagadnieniem - tego rodzaju umowy nie podlegają podatkowi od spadków i darowizn - ze względów prawniczych i legislacyjnych - a to, co nie podlega, nie wymaga zwolnienia, bo po prostu nie podlega.</u>
<u xml:id="u-66.28" who="#WitoldModzelewski">Drugi punkt przedłożenia poselskiego dotyczy art. 7, w którym jest zdefiniowana podstawa opodatkowania. Do art. 7 dodaje się ust. 6 w brzmieniu: „Z podstawy opodatkowania wyłącza się wartość służebności lub użytkowania ustanowionych w umowie darowizny”. Znowu tu nie ma sporu co do istoty rzeczy. Podstawą opodatkowania w tym podatku jest tzw. wartość czysta, tzn. nadwyżka aktywów nad pasywami. Pamiętajmy, że przedmiotem spadku są prawa, a nie rzeczy, czyli spadkiem jest nadwyżka wartości praw nad obciążeniami. W związku z tym, że ustawa de lege lata, ta, którą mamy dzisiaj, definiuje w ten sposób podstawę opodatkowania, bardzo często — to nie jest krytyka, proszę mnie dobrze zrozumieć — spadek w sensie prawnym i podstawy opodatkowania sprowadza się do rzeczy. Podstawą opodatkowania jest pewna wartość idealna — nadwyżka wartości nad obciążeniami. Do tych obciążeń de lege lata w dzisiejszym stanie prawnym zalicza się wszelkie tytuły ciążące na spadkodawcy, których sukcesorem prawnym jest nabywca lub obdarowany. W związku z tym, jeżeli obciążenie wynika ze służebności lub użytkowania, które zostało ustanowione w drodze darowizny, to — w moim przekonaniu — nie wymaga to zmiany stanu prawnego. Bo w dzisiejszym stanie prawnym nie ma określonych taksatywnie wypadków, kiedy obciążenia zmniejszają podstawę opodatkowania. Wręcz odwrotnie — powiedziano, że wszelkie ciężary plus jeszcze jakieś. Dlatego też proszę pozwolić, że nie zgodzę się z panią poseł, ale nie zgodzę się nie w sensie negującym przedłożenie poselskie, tylko w sensie stricte legislacyjnym, ponieważ w moim przekonaniu wyłączenie wartości służebności lub użytkowania ustanowionego w drodze umowy darowizny przy dzisiejszym stanie prawnym już nastąpiło, nie jest ono przedmiotem podstawy opodatkowania, ponieważ odejmuje się tu wszelki dług ciążący na spadkodawcy, którego sukcesorem jest nabywca.</u>
<u xml:id="u-66.29" who="#WitoldModzelewski">W związku z powyższym nie bardzo wiem, jaką konkluzję sformułować w tej sprawie, powiem więc najprościej: Ponieważ dotyczy to jednak bardzo skomplikowanego problemu prawniczego, zatem może i projekt poselski w tej sprawie powinien stać się przedmiotem debaty komisyjnej, tak aby wątpliwości w tej sprawie, w moim przekonaniu stricte jurydyczne, nie merytoryczne - bo co do meritum nie ma między nami sporu - mogły zostać wyjaśnione, i jeżeli pozostaniemy przy swoich stanowiskach, to Wysoka Izba podejmie ostateczną decyzję w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-66.30" who="#WitoldModzelewski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Bardzo dziękuję za uwagę i proszę o przekazanie projektu rządowego do właściwych komisji.</u>
<u xml:id="u-66.31" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#AleksanderMałachowski">Dziękuję panu ministrowi Witoldowi Modzelewskiemu za przedstawienie projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-67.1" who="#komentarz">(Poseł Lidia Błądek: Panie marszałku, czy mogę w trybie sprostowania?)</u>
<u xml:id="u-67.2" who="#AleksanderMałachowski">Może tylko skończę, jeśli pani pozwoli.</u>
<u xml:id="u-67.3" who="#AleksanderMałachowski">Przypominam, iż Sejm ustalił w debacie nad tym punktem porządku dziennego podział czasu pomiędzy kluby i koła parlamentarne - w zależności od ich wielkości - w granicach od 6 do 31 minut, to jest debatę krótką.</u>
<u xml:id="u-67.4" who="#AleksanderMałachowski">Proszę, pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#LidiaBłądek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Chciałabym sprostować: Otóż zacytowałam pismo w sprawie podatku od darowizn, od umów darowizny, z 15 lipca 1993 r., które Ministerstwo Finansów skierowało do wszystkich izb skarbowych. Przypominam bowiem, że w trybie ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników mogą być zawierane różne umowy, np. umowa z następcą, która nie podlega opodatkowaniu. Ale już umowa zawarta w celu wykonania umowy, przenosząca własność w celu wykonania umowy z następcą, podlega podatkowi. Mogą być też zawierane umowy darowizny, które na gruncie obowiązującego prawa podlegają podatkowi od spadków i darowizn. Z ustawy wcale nie wynika zwolnienie tych umów z podatku, i takie stanowisko wyraziło Ministerstwo Finansów, a stan prawny od tego momentu nie uległ zmianie. Pan minister doskonale wie, że wszędzie pobierany jest podatek od spadków i darowizn, bo takie było stanowisko Ministerstwa Finansów.</u>
<u xml:id="u-68.1" who="#LidiaBłądek">Natomiast co do odliczania służebności, to pan minister wie, jakie toczyliśmy spory na ten temat. Niektóre kwestie były nawet rozstrzygane przez NSA, dlatego że istnieją wątpliwości natury prawnej, czy mamy tu do czynienia z długiem i obciążeniem, bo w art. 7 mówi się o odliczaniu długów. Były więc wątpliwości i dopiero po orzeczeniach NSA Ministerstwo Finansów musiało zmienić swoją interpretację i dało inną wykładnię - w ubiegłym roku, panie ministrze; owszem, mam odnośne pisma Ministerstwa Finansów, - nie przy sobie - mówiące o tym, że wartość służebności się odlicza.</u>
<u xml:id="u-68.2" who="#LidiaBłądek">Powodowaliśmy się więc faktem, że istnieją rozbieżności co do interpretacji prawnych tych pojęć. Dlatego uznaliśmy, że te sprawy należy wyraźnie, w sposób nie budzący wątpliwości uregulować w ustawie. Myślę, że kwestie te musimy jeszcze rozważyć w czasie prac w komisjach, tak aby w przyszłości nic już nie budziło wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-68.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-68.4" who="#komentarz">(Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Józef Zych)</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#JózefZych">Otwieram dyskusję nad punktem 12 porządku dziennego.</u>
<u xml:id="u-69.1" who="#JózefZych">Obecnie w imieniu Klubu Parlamentarnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej głos zabierze pan poseł Stanisław Stec. Kolejnym mówcą będzie pan poseł Piotr Chojnacki, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#StanisławStec">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Mam zaszczyt przedstawić stanowisko Klubu Parlamentarnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej dotyczące projektów ustaw o zmianie ustawy o podatku od spadków i darowizn. Celem zmian jest dostosowanie zakresu opodatkowania do gospodarki rynkowej. Jest to zmiana trochę spóźniona - wspomniał o tym pan minister Modzelewski - niemniej zasługuje w pełni na uwagę.</u>
<u xml:id="u-70.1" who="#StanisławStec">Projekt przedstawiony przez rząd zmierza do zmniejszenia wysokości obowiązku podatkowego w sposób znaczący dla podatnika. Najważniejsza zmiana wynikająca z projektu rządowego dotyczy skal podatkowych ustalonych odrębnie dla każdej z trzech grup podatkowych oraz obniżenia stóp procentowych. W projekcie dla każdej z trzech grup podatkowych ustalono trzy skale opodatkowania nadwyżki ponad kwotę wolną od podatku (dotychczas w każdej grupie podatkowej było 8 skal). Wysokość podatku ograniczono: dla pierwszej grupy podatkowej - do 7% (było 15%), dla drugiej grupy podatkowej - do 12% (było 32%), dla trzeciej grupy podatkowej - do 20% (było 45%). Jeśli się weźmie pod uwagę, że projekt zakłada znaczne obniżenie pierwszej stopy procentowej, to okaże się, że w rezultacie przyjęcia zmiany ustawy nastąpi znaczne obniżenie podatku; szacuje się, że podatek od spadków i darowizn zmniejszy się o ok. 50%. Propozycja zmierzająca do obniżenia opodatkowania, jeśli chodzi o nabycie własności rzeczy i praw majątkowych w drodze spadków i darowizn, jest godnym poparcia rozwiązaniem, ponieważ przyspieszy wykorzystanie tej formy do przenoszenia własności na rzecz następców. Dotychczas wysokość podatku ograniczała te działania.</u>
<u xml:id="u-70.2" who="#StanisławStec">W toku prac legislacyjnych w komisjach zmianie winna ulec wysokość kwoty wolnej od podatku w stosunku do propozycji wynikającej z nowej treści pkt. 5 w ust. 1 art. 4 ustawy. Podwyższenie kwoty wolnej od podatku jest związane ze wzrostem cen artykułów nieżywnościowych trwałego użytku.</u>
<u xml:id="u-70.3" who="#StanisławStec">Dalsze zmniejszenie opodatkowania podatkiem od spadków i darowizn wynika z propozycji zmiany zasad stosowania ulgi mieszkaniowej - art. 16 ustawy. Dotychczas ulgę mieszkaniową stosowano przez wyłączenie z podstawy opodatkowania określonej kwoty wartości lokalu lub całego budynku, np. 119 mln w pierwszej grupie podatkowej i 79 mln w drugiej i trzeciej grupie podatkowej. Z rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku od spadków i darowizn wynika, że nie wlicza się do podstawy opodatkowania wartości nabytego budynku mieszkalnego lub lokalu mieszkalnego nie przekraczającego 70 m2 powierzchni użytkowej. W związku z tym obowiązek podatkowy powstawałby tylko w przypadku spadku lub darowizny dla osoby zaliczonej do pierwszej grupy podatkowej oraz spadku dla osoby zaliczonej do drugiej grupy podatkowej, względnie osoby obcej, sprawującej opiekę - ale w stosunku do nadwyżki ponad wartość 70 m2 powierzchni użytkowej budynku lub lokalu mieszkalnego. Jest to ulga o dużym znaczeniu, uwzględnia wnioski i propozycje zgłaszane przez członków rodzin nabywających prawa do dziedziczenia lokali lub budynków mieszkalnych, w których wspólnie zamieszkują ze spadkodawcą. Rozwiązanie to powoduje, że ulga w znaczeniu rzeczowym będzie jednakowa dla wszystkich, bez względu na miejsce położenia nieruchomości.</u>
<u xml:id="u-70.4" who="#StanisławStec">Dalsze zmniejszenie opodatkowania podatkiem od spadków i darowizn jest związane z propozycją obniżenia stawki podatku z tytułu nabycia własności w drodze zasiedzenia - z 12% do 7%.</u>
<u xml:id="u-70.5" who="#StanisławStec">Rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku od spadków i darowizn przyjmuje za podstawę wymiaru podatku od spadków i darowizn z tytułu nabycia rzeczy i praw majątkowych ich wartość rynkową w okresie powstania obowiązku podatkowego, czyli przeniesienia własności. W projekcie ustawy w zmianie 4 przewiduje się skreślenie w art. 8 ust. 6–9, które regulowały ustawowe odstępstwa od generalnej zasady, że podstawą wymiaru podatku od spadków i darowizn jest wartość rynkowa. Ustawowe odstępstwa dotyczyły głównie budynków i lokali mieszkalnych, dla których przyjmowano wartości inne niż rynkowa, np. wartość ubezpieczeniową, wywłaszczeniową bądź cenę wykupu lokalu od państwa. Ponadto ustawa z dnia 28 lipca 1983 r. o podatku od spadków i darowizn w art. 8 ust. 9 upoważniała ministra finansów do określenia zasad ustalania wartości dla innych rzeczy i praw majątkowych niż budynki i lokale mieszkalne. Takiego upoważnienia w projekcie ustawy już się nie zakłada. Przyjęcie za podstawę opodatkowania podatkiem od spadków i darowizn tylko wartości rynkowej pozwala na ograniczenie dysproporcji między wysokością podatku a bieżącymi dochodami osób zobowiązanych, szczególnie w przypadku nabycia, w drodze spadku lub darowizny, lokali i domów mieszkalnych, w których osoby te zamierzają zamieszkać. Ponadto projekt ustawy zakłada skreślenie w art. 4 zapisu o zwolnieniu od podatku praw autorskich nabytych w drodze spadku i uzupełnienie art. 3 ustawy przez stwierdzenie, że przychody z praw autorskich nie podlegają podatkowi od spadków i darowizn. Rozwiązanie to pozwoli na objęcie przychodów z nabytych praw autorskich podatkiem dochodowym. Nowym rozwiązaniem jest także zwolnienie z podatku od spadków i darowizn nabycia własności budynków gospodarczych służących bezpośrednio produkcji rolniczej od spadkodawców prowadzących produkcję rolniczą na użytkach o powierzchni do 1 ha. Warunkiem zwolnienia od podatku jest nabycie własności przez osobę prowadzącą gospodarstwo rolne. Jest to propozycja zasługująca na uwzględnienie, jeżeli w praktyce występują takie przypadki.</u>
<u xml:id="u-70.6" who="#StanisławStec">W projekcie ustawy przewiduje się zwolnienie z podatku od spadków i darowizn w przypadku nabycia własności gospodarstwa rolnego lub jego części łącznie z budynkami gospodarczymi. Uściśla się, że gospodarstwo rolne w rozumieniu przepisów o podatku rolnym oznacza powierzchnię ponad 1 ha. Trafniejsze byłoby przyjęcie definicji z Kodeksu cywilnego, wówczas zbyteczne byłoby wprowadzenie zmiany polegającej na dodaniu pkt. 2, którą zawiera projekt rządowy.</u>
<u xml:id="u-70.7" who="#StanisławStec">Projekt ustawy zakłada także przez zmianę treści w art. 4 ust. 1 pkt 5 oraz skreślenie pkt. 6 likwidację uprzywilejowania osób nabywających spadki lub darowizny z zagranicy przez zwolnienie z tego podatku. Przepis ten stwarzał nierówność podmiotów wobec prawa, gdyż osoby krajowe z tytułu darowizn otrzymanych w kraju takiemu zwolnieniu nie podlegały.</u>
<u xml:id="u-70.8" who="#StanisławStec">W projekcie ustawy uporządkowano także problem związany z poborem podatku od spadków i darowizn, ustalając, że wysokość podatku nalicza się od kwoty wartości i praw majątkowych w wysokościach obowiązujących w dniu powstania obowiązku podatkowego, tj. daty przyjęcia darowizny lub spadku. Jest to rozwiązanie słuszne. Dotychczas obowiązuje zasada uwzględniania wartości z dnia zeznania podatkowego złożonego urzędowi skarbowemu lub pobrania podatku przez płatnika.</u>
<u xml:id="u-70.9" who="#StanisławStec">Reasumując, rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku od spadków i darowizn zmierza do znacznego obniżenia wysokości tego podatku. W uzasadnieniu nie podano jednak skutków finansowych, gdyż jest to trudne do oszacowania. Biorąc pod uwagę, że podatek od spadków i darowizn jest dochodem budżetu gminy, zdaniem naszego klubu omawiany projekt ustawy należy skierować nie tylko do Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów oraz Komisji Ustawodawczej, ale także do Komisji Samorządu Terytorialnego.</u>
<u xml:id="u-70.10" who="#StanisławStec">Biorąc pod uwagę zawarte w projekcie rządowym propozycje, zmierzające do znacznego ograniczenia wysokości podatku, trzeba podkreślić, że założenia wynikające z projektu poselskiego mają teraz mniejsze znaczenie, niemniej zasługują na rozpatrzenie w komisjach w celu ostatecznego wyjaśnienia wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-70.11" who="#StanisławStec">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Klub Parlamentarny Sojuszu Lewicy Demokratycznej będzie głosował za przekazaniem rządowego i poselskiego projektów ustaw o zmianie ustawy o podatku od spadków i darowizn do Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów, Komisji Samorządu Terytorialnego oraz Komisji Ustawodawczej.</u>
<u xml:id="u-70.12" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#JózefZych">Dziękuję panu posłowi.</u>
<u xml:id="u-71.1" who="#JózefZych">Przypominam, iż przemawiał pan poseł Stanisław Stec, Sojusz Lewicy Demokratycznej.</u>
<u xml:id="u-71.2" who="#JózefZych">Obecnie o zabranie głosu proszę pana posła Piotra Chojnackiego, Polskie Stronnictwo Ludowe. Kolejnym mówcą będzie pani poseł Helena Góralska, Unia Wolności.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#PiotrChojnacki">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W imieniu klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego mam zaszczyt przedstawić Wysokiej Izbie nasze stanowisko w sprawie zmian w ustawie o podatku od spadków i darowizn z 28 lipca 1983 r. z późniejszymi zmianami z 1989 r. Na wstępie chciałem przypomnieć niektóre podstawowe reguły, którym musi odpowiadać racjonalny system podatkowy i do których zalicza się m.in. - aczkolwiek wydawać to się może dziwne - zasadę sprawiedliwości podatkowej. Jest to jedna z najstarszych i najbardziej dyskusyjnych zasad, niemniej jednak potrzeby jej stosowania obecnie już nikt nie kwestionuje. Oznacza ona bowiem, że wszystkie podmioty będące w takich samych warunkach ekonomicznych muszą być traktowane pod względem podatkowym w taki sam sposób. Skutkuje to oczywiście zakazem przyznawania przywilejów podatkowych. Nadto system podatkowy musi zapewnić trwałą wydajność podatku, zagrożeniem zaś dla tej zasady jest fiskalizm, zwłaszcza nadmierny. I tu dochodzimy do problemu względnych granic opodatkowania. Granice te wyznaczają pojawiające się efekty paraliżujące, co sprawia, że wzrastający nacisk fiskalny nie daje oczekiwanych i zaplanowanych przez politykę podatkową dochodów budżetowych. Przekroczenie względnych granic opodatkowania sprawia, że wzrasta opór podatkowy i następuje ucieczka w tzw. szarą strefę oraz spada skłonność do inwestowania, a także dochodzi do naruszenia źródeł podatkowych, czyli mówiąc obrazowo, zabija się kurę, która znosi złote jajka. Krótko mówiąc w ekonomii jest to tzw. efekt Laffera. Oceniając pod tym kątem przedłożony Wysokiej Izbie projekt zmian chcę stwierdzić, że w zasadzie jego generalne rozwiązania odpowiadają tym wymaganiom i oczywiście są zgodne z uzasadnionymi oczekiwaniami społecznymi w tym względzie.</u>
<u xml:id="u-72.1" who="#PiotrChojnacki">Wysoka Izbo! Odnosząc się do niektórych szczegółowo przedstawionych przez mojego przedmówcę propozycji zmian chciałbym podkreślić, że zasadę ustalania podstawy opodatkowania podatkiem od spadków i darowizn na podstawie wartości rynkowej wszystkich rzeczy i praw należy uznać za obiektywną oraz ekonomicznie i społecznie uzasadnioną. Proponowane zmiany dotyczące skali podatkowej służyć mają dostosowaniu obciążenia z tytułu podatku do bieżących dochodów ludności. Obecnie obowiązujące przepisy w odniesieniu do skali podatkowej przewidują maksymalne obciążenia dla nabywców zaliczonych do I grupy podatkowej, a więc osób bardzo bliskich, wynoszące 19%, do II grupy podatkowej - 32% i do III grupy podatkowej - do 45%.</u>
<u xml:id="u-72.2" who="#PiotrChojnacki">Rządowy projekt nowelizacji zakłada, poprzez odpowiednie określenie przedziałów w skalach i obniżenie stopy procentowej, zmniejszenie obciążenia tym podatkiem o ok. 50%. Oczywiście efekt tego odczują przede wszystkim samorządy, na rzecz których ten podatek jest pobierany. Trzeba będzie obmyślić sposób zrekompensowania tego uszczerbku w dochodach gmin.</u>
<u xml:id="u-72.3" who="#PiotrChojnacki">Jednocześnie pragnę zwrócić uwagę na propozycje obejmujące znaczne ulgi przedmiotowe, w szczególności na te odnoszące się do nabycia w drodze spadku lub darowizny lokali i budynków mieszkalnych. Szkoda tylko, że zwolnienie to nie dotyczy budynków mieszkalnych należących do gospodarstwa rolnego, gdyż budynek ten z mocy art. 4 ust. 1 pkt 1 lit. a jest wyłączony ze zwolnienia podatkowego. Do tej kwestii wrócę na zakończenie swojego wystąpienia.</u>
<u xml:id="u-72.4" who="#PiotrChojnacki">Realnie oceniając przedstawione w tym zakresie propozycje, należy stwierdzić, że lokale mieszkalne i budynki o powierzchni do 70 m2, służące bezpośrednio zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych nabywców, nie będą stanowić przedmiotu opodatkowania. W wypadkach gdy powierzchnia nabytych lokali lub budynków przekroczy 70 m2, obowiązek podatkowy dotyczyłby tylko nadwyżki ich wartości ponad 70 m2 - o czym zresztą szerzej mówił mój przedmówca. Z powyższej ulgi mogliby skorzystać członkowie najbliższej rodziny spadkodawcy lub darczyńcy, spadkobiercy należący do dalszej rodziny oraz osoby obce, sprawujące opiekę nad spadkodawcą przez okres co najmniej 2 lat przed jego śmiercią. Przesłanką zastosowania przedmiotowej ulgi byłoby zamieszkiwanie przez spadkobiercę lub obdarowanego w nabytym lokalu lub budynku przez co najmniej 5 lat i niedysponowanie innym lokalem lub budynkiem zaspokajającym potrzeby mieszkaniowe nabywców.</u>
<u xml:id="u-72.5" who="#PiotrChojnacki">Panie i Panowie Posłowie! Propozycja zwolnienia od podatku w sytuacji nabycia własności budynków gospodarczych służących bezpośrednio produkcji rolniczej prowadzonej na użytkach rolnych o powierzchni do 1 ha, z określonymi wyjątkami, gdy nabywcą jest osoba prowadząca gospodarstwo rolne, potwierdza tendencję do podatkowego odciążenia przedmiotów służących do produkcji rolniczej.</u>
<u xml:id="u-72.6" who="#PiotrChojnacki">Za słuszne też klub nasz uważa zwolnienie od podatku nadwyżki ponad 3 ha w sadach, albowiem ten rodzaj i ten kierunek produkcji od kilku lat jest rzeczywiście mało rentowny. Obowiązujące zwolnienia wyłączają w znacznej mierze możliwość pobrania podatku, gdy przedmiotem spadku, darowizny lub zasiedzenia jest gospodarstwo rolne lub jego część. Z zadowoleniem przyjmujemy obniżenie stopy podatkowej od nabycia własności przez zasiedzenie - z 12 do 7%.</u>
<u xml:id="u-72.7" who="#PiotrChojnacki">Proponowana regulacja zmierza do rozszerzenia zwolnienia na nieruchomości nie będące w chwili nabycia gospodarstwem rolnym, lecz pod warunkiem, że zostaną włączone do już istniejącego gospodarstwa rolnego nabywcy.</u>
<u xml:id="u-72.8" who="#PiotrChojnacki">Wysoka Izbo! Na koniec muszę wrócić do kwestii, którą nieco wcześniej poruszyłem, a która bardzo bulwersuje rolników i budzi ich zdziwienie, z czym spotykam się często w swojej praktyce notarialnej, a mianowicie że budynek mieszkalny w gospodarstwie rolnym nie podlega zwolnieniu podatkowemu zgodnie z art. 4, o którym mówiłem wcześniej. Mamy tu wyraźnie do czynienia z naruszeniem zasady sprawiedliwości podatkowej, zwłaszcza w kontekście zmian w art. 16 w brzmieniu proponowanym w zmianie 8 projektu, który stanowi, że „w przypadku nabycia budynku mieszkalnego lub jego części, lokalu mieszkalnego stanowiącego odrębną nieruchomość, spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego”, a także „prawa do domu jednorodzinnego lub prawa do lokalu w małym domu mieszkalnym” „nie wlicza się do podstawy opodatkowania ich wartości do łącznej wysokości nie przekraczającej 70 m2 powierzchni użytkowej budynku lub lokalu”. Zasada sprawiedliwości podatkowej wymaga więc co najmniej takiego samego potraktowania domów mieszkalnych nabywanych wraz z gospodarstwem rolnym. Podkreślam — co najmniej takiego samego, albowiem zdaniem Polskiego Stronnictwa Ludowego budynki mieszkalne w gospodarstwach rolnych powinny być zwolnione z podatku całkowicie, o czym przesądza specyfika życia rodziny rolniczej, jej wspólnej pracy — także przy wznoszeniu domu — jak i sposobu oraz terminu przekazywania gospodarstw rolnych. Gospodarstwo zwykle przechodzi na następcę, gdy właściciel ma już około 40 lat albo i więcej, bo rolnik uzyskuje uprawnienia emerytalne w wieku 65 lat. Nabywca, następca ma więc za sobą co najmniej 25 albo i więcej lat pracy w gospodarstwie, która stanowi o przychodzie gospodarstwa, przeto obciążanie nabywcy podatkiem od jego wkładu pracy jest ewidentnie krzywdzące, niesprawiedliwe.</u>
<u xml:id="u-72.9" who="#PiotrChojnacki">Chcę zwrócić uwagę na to, że domy mieszkalne na wsi w porządnych gospodarstwach zwykle są dość obszerne, co wynika z powszechnie znanego faktu, że zamieszkiwane są przez dwa lub trzy pokolenia rolników. I te pokolenia swoją pracą zwykle te domy budują. Stąd niezwolnienie tych obiektów od podatków w razie nabywania ich w drodze darowizny jest - jak powiedziałem wcześniej - całkowicie niezrozumiałe, a także narusza zasadę sprawiedliwości.</u>
<u xml:id="u-72.10" who="#PiotrChojnacki">Dlatego pozwalam sobie zaproponować w imieniu Polskiego Stronnictwa Ludowego skreślenie lit. a w art. 4 ust. 1 pkt 1, i w ostateczności zastosowanie ulgi jak dla mieszkań i budynków mieszkalnych zgodnie z art. 16, oczywiście biorąc pod uwagę liczbę pokoleń (70 m2 razy liczba pokoleń zamieszkujących w domu; jeżeli będą w stanie wykazać, że w domu mieszkają dwa pokolenia, to 140 m2, jeżeli trzy pokolenia - 210 m2). To odpowiada mniej więcej kubaturze i powierzchni mieszkań rolników. Z takich samych uprawnień powinni skorzystać.</u>
<u xml:id="u-72.11" who="#PiotrChojnacki">Jeśli chodzi o powody, które były przedmiotem kontrowersji pomiędzy wypowiadającą się w imieniu wnioskodawców projektu poselskiego panią poseł Lidią Błądek a panem ministrem Witoldem Modzelewskim, to chcę powiedzieć, że faktycznie przepisy ustawy o przekazywaniu gospodarstw rolnych i o społecznym ubezpieczeniu rolników (z 20 grudnia 1990 r.) są w pewnych kwestiach niejasne i w praktyce stwarzają określone trudności interpretacyjne.</u>
<u xml:id="u-72.12" who="#PiotrChojnacki">Konkludując, stoimy na stanowisku, że należy również uwzględnić projekt poselski i przekazać go do właściwych komisji. Z uwagi na dość złożoną materię, której dotyczą te regulacje, uważam również za uzasadnione przekazanie obu projektów nie tylko do komisji, o których wcześniej była mowa, lecz także do Komisji Sprawiedliwości.</u>
<u xml:id="u-72.13" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#JózefZych">Dziękuję panu posłowi.</u>
<u xml:id="u-73.1" who="#JózefZych">Przemawiał pan poseł Piotr Chojnacki, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
<u xml:id="u-73.2" who="#JózefZych">O zabranie głosu proszę panią poseł Helenę Góralską, Unia Wolności. Następnie głos zabierze pan poseł Ryszard Bugaj, Unia Pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#HelenaGóralska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Spotkałam się kiedyś z opinią na temat podatku od spadków, że można go traktować jako ostatni podatek spadkodawcy albo jako pierwszy bądź któryś z kolei podatek spadkobiorcy. Jeżeliby przyjąć pogląd, że podatek od spadku jest ostatnim podatkiem spadkodawcy, wtedy naturalną konsekwencją są „twardsze” rozwiązania; skoro jest to ostatni podatek, zabiera się wszystko. Jeżeliby zaś potraktować ten podatek jako podatek spadkobiercy, to te rozwiązania są mniej restrykcyjne.</u>
<u xml:id="u-74.1" who="#HelenaGóralska">Wydaje mi się, że zaproponowana obecnie nowelizacja, która przewiduje znaczne zmniejszenie obciążenia podatkiem od spadków, jest wyrazem przejścia od filozofii ostatniego podatku spadkodawcy do filozofii podatku spadkobiercy. W związku z tym każde zmniejszenie podatku można powitać z radością. Nowelizacja ta nie budzi większych wątpliwości, zresztą nie wprowadza ona zasadniczych zmian systemowych, o czym mówił pan minister Modzelewski, zapowiadając w przyszłości gruntowniejsze zmiany podatków majątkowych. W zasadzie nie mamy większych wątpliwości. Bardzo pozytywnie należy ocenić rozstrzygnięcia dotyczące ulgi mieszkaniowej i wyłączenia z opodatkowania wartości lokalu do 70 m2. Dotychczasowe zapisy przyjęte w ustawie z 1983 r. były dostosowane do tamtej epoki, obecne więc rozwiązanie tej sprawy bardzo nam się podoba.</u>
<u xml:id="u-74.2" who="#HelenaGóralska">Jak już mówiono, jest to nie tylko ustawa o podatku od spadków, lecz także o podatku od podarków. Wydaje się, że projektodawcy nie skorzystali z okazji, żeby wyjaśnić pewne sprawy dotyczące podatku od podarków, które na gruncie obecnych przepisów nie są dostatecznie jasne. Nie wiadomo, czy powinny one podlegać obłożeniu podatkiem od darowizn czy też podatkiem dochodowym od osób fizycznych. Chodzi tu przede wszystkim o podarki otrzymywane przez osoby fizyczne od firm. Dopóki są to rzeczy niewielkie, dopóty nie wzbudzają tylu emocji, natomiast jeżeli takim podarkiem będzie wycieczka zagraniczna czy samochód, to sprawa zaczyna być poważniejsza. Na gruncie obecnych przepisów występują tu trudności interpretacyjne. Sądzę, że Ministerstwo Finansów nie zastanowiło się nad tą sprawą i w związku z tym w komisji powinniśmy chyba zwrócić uwagę na to zagadnienie.</u>
<u xml:id="u-74.3" who="#HelenaGóralska">Jak już mówiłam, proponowane rozwiązania w zasadzie nie budzą wątpliwości. Jest jednak pewien ogromny problem, który przedstawiali tu już moi koledzy przedmówcy: Ponieważ podatki od spadków i darowizn są dochodami gmin, to zmniejszenie takiego podatku - skądinąd pozytywnie oceniane - oznacza kolejne zmniejszenie ich bazy finansowej. Jeśli chodzi o tę kwestię, projektodawcy zachowali się w sposób absolutnie niedopuszczalny, lekceważąc to w ogóle, nie podając, nawet najbardziej szacunkowo, jakichkolwiek skutków finansowych. Rozumiem oczywiście, że jest to bardzo trudne, niemniej jednak należałoby podać minimum tego, czego można by się spodziewać; chociażby określić, jaki udział w dochodach gmin stanowi podatek od spadków i darowizn. Być może, że to jest tylko 0,5%, może jest to 1% - wydaje mi się, że tutaj nie chodzi o większy rząd wielkości - ale te 0,5% mniej to dla gminy istotny uszczerbek. Dlatego chciałabym poprosić, żeby pan minister Modzelewski podał nam chociaż tego typu informacje, żebyśmy wiedzieli, o jaki rząd wielkości w ogóle chodzi.</u>
<u xml:id="u-74.4" who="#HelenaGóralska">Jest to trzecie tak znaczne uderzenie w bazę finansową gmin. Pierwszym w ostatnim czasie była sprawa opłaty skarbowej, która jakby nałożyła się na VAT, co stanowi o uszczupleniu wpływów podatkowych dużych gmin miejskich. Opłata skarbowa na przykład w Warszawie stanowiła jednak istotny procent dochodów. Drugie uszczuplenie, które z kolei dotyczy gmin małych, wiejskich, to zanikanie zjawiska korzystania z karty podatkowej. Osoby, które były w ten sposób opodatkowane, wybrały - bo mogły - albo opodatkowanie w formie ryczałtu, albo po prostu płacą podatek dochodowy od osób prawnych w związku z rozszerzeniem działalności firm. W obydwu przypadkach stanowi to uszczerbek dochodów gminnych, ponieważ dochód z karty podatkowej był w całości dochodem gmin. Na przykład w gminie liczącej 10 tys. mieszkańców, niedużej wiejskiej gminie, wpływy z karty w 1994 r. szacowano na 700 mln starych złotych. Faktycznie wpłynęło 100 mln zł z tytułu podatku od osób fizycznych i od osób prawnych; wpływy te nie stanowią w całości dochodu gminy.</u>
<u xml:id="u-74.5" who="#HelenaGóralska">W związku z tym mam kolejne pytanie do pana ministra Modzelewskiego: Czy Ministerstwo Finansów prowadziło analizy dotyczące tego, w jaki sposób zmienia się struktura i wysokość dochodów gmin w kontekście zmian związanych i z opłatą skarbową, i zmniejszaniem się liczby „kartowiczów”? Czy były prowadzone jakiekolwiek analizy?</u>
<u xml:id="u-74.6" who="#HelenaGóralska">Sprawa projektu poselskiego. O ile pamiętam okoliczności tworzenia ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników w 1990 r., intencja była właśnie taka, żeby ten element, podatek od spadków i darowizn, nie występował. Wydawałoby się więc, że minister Modzelewski ma rację. Z drugiej jednak strony, skoro pani poseł przedstawia jakby niepodważalne dowody na to, że z Ministerstwa Finansów wychodziły inne interpretacje, uważam, iż najlepszym wyjściem jest jednak skierowanie obydwu projektów do komisji. Po prostu trzeba przyjrzeć się temu, stwierdzić, jak jest naprawdę, żeby nie było żadnych wątpliwości. Jak mówię, pamiętam, jaka była intencja w 1990 r.</u>
<u xml:id="u-74.7" who="#HelenaGóralska">Ostatnia sprawa, która może nie ma fundamentalnego znaczenia: Czy ta nowelizacja powinna zawierać wielkości podawane w starych czy w nowych złotych? Ustawa z 1983 r. podaje oczywiście wielkości w starych złotych, po 1 stycznia przeprowadzono denominację, a mimo to wielkości są podawane w starych złotych (na str. 4 jest podana wysokość podatków; rozumiem, że w starych złotych, bo gdyby to były nowe złote, byłyby to wysokości absolutnie porażające). Chciałabym uzyskać jednak kompetentną odpowiedź - jeżeli nowelizujemy ustawę sprzed 1 stycznia 1995 r., to w jakich jednostkach powinny być podawane wielkości wymieniane w nowelizacji. Apelowałabym przy tym do rządu, żeby nie występował z kolejną nowelizacją ustawy denominacyjnej - jest to sprawa, która mogłaby być rozstrzygnięta na poziomie Biura Prawnego Urzędu Rady Ministrów, o co zresztą bezskutecznie się dopominaliśmy od czasu uchwalania ustawy denominacyjnej.</u>
<u xml:id="u-74.8" who="#HelenaGóralska">Chciałabym przychylić się do wniosku, który zgłosił pan poseł Stec, by skierować projekt ustawy również do Komisji Samorządu Terytorialnego, jako że ustawa dotyczy dochodów gmin.</u>
<u xml:id="u-74.9" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#JózefZych">Dziękuję, pani poseł.</u>
<u xml:id="u-75.1" who="#JózefZych">Przemawiała pani poseł Helena Góralska, Unia Wolności.</u>
<u xml:id="u-75.2" who="#JózefZych">Proszę o zabranie głosu pana posła Ryszarda Bugaja z Unii Pracy Klubu Parlamentarnego. Następnie głos zabierze pan poseł Krzysztof Laga, Konfederacja Polski Niepodległej.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#RyszardBugaj">Panie Marszałku! Chciałbym najpierw ustosunkować się do wypowiedzi pani poseł Góralskiej, jeśli chodzi o jej troskę o dochody gmin. Otóż są różne pomysły na ograniczenie dochodów gmin. Ostatni pomysł był związany ze stawkami podatku dochodowego i dotyczył uszczuplenia dochodów gmin o kwotę ponad 2 bln zł. O ile sobie przypominam, nie zgłoszono wówczas wniosku, aby zajęła się tym Komisja Samorządu Terytorialnego.</u>
<u xml:id="u-76.1" who="#RyszardBugaj">Druga sprawa, i to zasadnicza, z którą zwracam się do Prezydium Sejmu: Panie marszałku, w naszej ocenie, przedłożony projekt rządowy nie odpowiada wymogom, jakie określa regulamin Sejmu dla projektów przedkładanych w Izbie. W art. 31 ust. 2 pkt 4 stwierdza się, że projekt winien przedstawiać przewidywane skutki społeczne, gospodarcze, finansowe i prawne. Zgadzam się z tym, że jest tu zawarty opis skutków prawnych. Stwierdzam natomiast, że nie ma opisu skutków społecznych, gospodarczych i finansowych. Nie mogę uwierzyć, by nie można było zawrzeć takiego uzasadnienia w tej sprawie. Gdybyśmy mieli podjąć decyzję, nie znając skutków, to podejmowalibyśmy ją z zamkniętymi oczami. Przypominam także, że art. 31 ust. 5 regulaminu Sejmu mówi o tym, że Prezydium Sejmu może zwrócić wnioskodawcy projekt ustawy lub uchwały, jeżeli uzasadnienie dołączone do projektu nie odpowiada wymogom określonym w ust. 2 i 3. Mam nadzieję, że Prezydium Sejmu zechce odpowiedzieć Izbie, czy analizowało projekt pod tym względem i czy odpowiada on wymogom regulaminu Sejmu.</u>
<u xml:id="u-76.2" who="#RyszardBugaj">Przechodzę do spraw merytorycznych, z zastrzeżeniem, że znaczną część tych spraw, związanych z aspektami prawnymi, omówi mój kolega klubowy. Chciałbym skoncentrować się wyłącznie na zasadniczych kwestiach społecznych i gospodarczych, zawartych w tym projekcie. Dotychczas mieliśmy system opodatkowania odziedziczony po okresie komunistycznym, kiedy nie istniały, praktycznie rzecz biorąc, wielkie fortuny indywidualne, rodzinne. System ten przewidywał maksymalne opodatkowanie w wysokości ok. 19% wartości masy spadkowej i darowizny. Obecnie, jak napisano w uzasadnieniu, trzeba to dostosować do nowych realiów społeczno-gospodarczych. A jakie są te nowe realia społeczno-gospodarcze? Otóż mamy ogromny wzrost zróżnicowania i wzrasta znaczenie międzypokoleniowego transferu bogactwa. Zasadnicze pytanie brzmi: Czy w nowych warunkach, kiedy z jednej strony rosną w Polsce gigantyczne fortuny, a z drugiej strony mamy odtwarzającą się ogromną liczbę rodzin o bardzo niskich dochodach, chcemy, by stawki opodatkowania sprzyjały transferowi międzypokoleniowemu wielkich fortun, czy nie chcemy? Z rządowego projektu jasno wynika, że chce tego rząd i stojąca za nim koalicja. Zostało to jednoznacznie potwierdzone w tej dyskusji. Osiągnięto w tej sprawie consensus, również jeśli chodzi o prawą stronę sali sejmowej. Otóż nie chcemy uczestniczyć w tym consensusie.</u>
<u xml:id="u-76.3" who="#RyszardBugaj">Posłużę się prostym przykładem, Wysoka Izbo. Przeciętny pracownik w Polsce przez 40 lat swego życia, przy dzisiejszych wynagrodzeniach, uzyskuje łączny dochód w wysokości ok. 3 mld zł. Przytłaczająca większość obywateli uzyskuje taki dochód. Od tego dochodu płaci się 600 mln zł podatku. Kiedy dziedziczy się taką kwotę w tej pierwszej grupie, te 3 mld zł - a przecież dziedziczyć się będzie i 50, i 100 mld zł, jeśli chodzi o wartość spadku - to podatek (bez żadnej pracy, bez żadnego wysiłku) wynosi mniej więcej 180 mln zł, czyli ok. 4 razy mniej. Czy chcemy tego? Co to ma wspólnego z równością szans pomyślaną jako tako, skoro tak gigantyczny transfer majątku następuje bez żadnego wysiłku, bez żadnej pracy, tylko z tytułu urodzenia. Czy chcemy tego, czy nie chcemy? My nie chcemy. Wy chcecie. Powiedzmy to sobie jasno i wyraźnie.</u>
<u xml:id="u-76.4" who="#RyszardBugaj">Wysoka Izbo! Pan minister nie był łaskaw nic powiedzieć na temat porównań międzynarodowych. My dość nerwowo tego szukaliśmy i znaleźliśmy na razie tylko skrawki. Liczymy na to, że pan minister nam to przybliży. W Wielkiej Brytanii po rewolucji liberalno-konserwatywnej w 1915 r. stawki obciążeń, przy istnieniu wielu szczebli, wahają się od 1% do 80% (od najwyższych dochodów przekraczających kwotę 20 tys. funtów). U nas są trzy stawki, a najwyższy próg przekracza 131 mln zł. Nie ma różnicy między 131 mln a 30 mld zł, już jest 7% od tego.</u>
<u xml:id="u-76.5" who="#komentarz">(Poseł Kazimierz Pańtak: 20 mln.)</u>
<u xml:id="u-76.6" who="#RyszardBugaj">Chodzi o 20 mln funtów. Przepraszam bardzo, przejęzyczyłem się. Oczywiście, dotyczy to ogromnych kwot.</u>
<u xml:id="u-76.7" who="#RyszardBugaj">To jest chyba bezprecedensowe rozwiązanie, panie ministrze. Nie wiem, czy gdziekolwiek tak jest. Niech pan nas poinformuje o tym, bo powinniśmy to wiedzieć.</u>
<u xml:id="u-76.8" who="#RyszardBugaj">Jeśli zaś chodzi o wpływy z tego podatku, to mamy dane następujące. W Belgii we wpływach podatkowych udział podatku spadkowego od darowizn - to nie jest w pełni porównywalne, są tam jeszcze inne kategorie, takie jak transfer kapitałowy, nie jest to łatwe do porównania - wynosi 6%, we Francji 6%, w Niemczech 3%, we Włoszech 7%, w Holandii 4%. U nas, o ile wiem, w tej chwili, w punkcie wyjścia, jest to grubo poniżej 1% i jeżeli ta ustawa zostanie wprowadzona w życie, zostanie to zredukowane pewnie do ok. 0,4%. Chcecie tego, panowie? No, chcecie.</u>
<u xml:id="u-76.9" who="#RyszardBugaj">Zbliżając się już do końca, chciałbym powiedzieć, że ta ustawa ma różne aspekty. Dotyczy ona opodatkowania spadków takich, jak mieszkanie, mały majątek rodzinny. W tym wypadku akceptujemy absolutnie wszelkie, nawet daleko idące kroki zmierzające do złagodzenia tego opodatkowania. Jest to też problem transferu międzypokoleniowego wielkich majątków. Jesteśmy stanowczo przeciwni temu, by ten transfer dokonywał się bez świadczenia podatków na rzecz państwa. Uważamy, że jest to społecznie, politycznie i ekonomicznie absurdalne i niedopuszczalne. Myślę, że jeżeli panowie uchwalicie te zmiany podatkowe, to ci, którzy mówią, że dobrze uwłaszczona nomenklatura zabezpiecza w tej chwili interesy swojego potomstwa, będą mieli troszeczkę racji. My nie jesteśmy od takich krzyków, ale ostrzegamy. Będziemy także podkreślać, że taki problem w tym wypadku z całą pewnością istnieje.</u>
<u xml:id="u-76.10" who="#RyszardBugaj">Na koniec, Wysoka Izbo, chciałbym powiedzieć, iż zgłaszam wniosek o odrzucenie tego projektu ustawy w pierwszym czytaniu z trzech powodów: Po pierwsze, z powodu braku merytorycznego, godnego uwagi uzasadnienia. Po drugie, ze względu na tryb pracy nad systemem podatkowym, który polega na tym, że w nieokreślonych terminach Ministerstwo Finansów przynosi projekty dotyczące niejasnych nowelizacji, nie osadzonych w jakikolwiek sposób w szerszym kontekście, nie uwzględniających ocen ewolucji systemu podatkowego. (Pan minister Modzelewski bardzo kompetentnie, ale na poziomie technicznym, nie zaś na poziomie umożliwiającym ujęcie skutków społecznych i ekonomicznych o wymiarach globalnych, objaśnia te zmiany.) Po trzecie, zgłaszam ten wniosek, dlatego że nie chcemy zaakceptować znacznej części rozstrzygnięć merytorycznych, które w tym projekcie się zawierają.</u>
<u xml:id="u-76.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#JózefZych">Dziękuję panu posłowi.</u>
<u xml:id="u-77.1" who="#JózefZych">Przemawiał pan poseł Ryszard Bugaj, Unia Pracy.</u>
<u xml:id="u-77.2" who="#komentarz">(Poseł Lidia Błądek: Nie wnosi pan o odrzucenie poselskiego projektu?)</u>
<u xml:id="u-77.3" who="#komentarz">(Poseł Ryszard Bugaj: Nie, tylko rządowego.)</u>
<u xml:id="u-77.4" who="#JózefZych">Właśnie o to chciałem zapytać, ale tak to zrozumiałem.</u>
<u xml:id="u-77.5" who="#JózefZych">Obecnie głos zabierze pan poseł Krzysztof Laga, Klub Parlamentarny Konfederacji Polski Niepodległej, a następnie pan poseł Paweł Saar, BBWR.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#KrzysztofLaga">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Rozpatrujemy dzisiaj dwa projekty ustaw o zmianie ustawy o podatku od spadków i darowizn. Zmiany zaproponowane w przedłożeniu rządowym są obszerniejsze i głębsze niż w poselskim oraz w znacznym stopniu wyczerpują propozycje projektu poselskiego.</u>
<u xml:id="u-78.1" who="#KrzysztofLaga">Projekt rządowy został opracowany w związku z koniecznością dostosowania przepisów ustawy z dnia 28 lipca 1983 r. o podatku od spadków i darowizn do aktualnych warunków społeczno-ekonomicznych, uwzględnia zmiany w innych przepisach oraz liczne wnioski i postulaty. Projekt m.in. dopisuje do obecnego przedmiotowego katalogu ustawy nowe elementy - prawa autorskie i pokrewne, prawa do projektów wynalazczych, znaków towarowych i wzorów zdobniczych oraz wierzytelności wynikających z tychże praw. Podstawą zaś do naliczania podatku będzie wyłącznie wartość rynkowa nabytych dóbr, a nie wartość podawana przez spadkobiercę, obdarowanego czy też notariusza. Rząd nadto proponuje zmienić skalę podatkową dla każdej z tych trzech grup podatkowych przy uwzględnieniu wielkości obciążeń w podatku dochodowym i opłacie skarbowej w związku z odpłatnym nabyciem majątku, przez odpowiednie określenie przedziałów w skalach i obniżenia stopy procentowej. Przy tej okazji należy wspomnieć o obniżeniu podatku od zasiedzenia z 12% do 7%, co ma istotne znaczenie dla osób nabywających prawo własności w ten właśnie sposób.</u>
<u xml:id="u-78.2" who="#KrzysztofLaga">Istotną modyfikacją jest zmiana zasady stosowania ulgi mieszkaniowej, proponowana w art. 1 projektu (zmiana 8) odnosząca się do art. 16 ustawy. Dotychczasową ulgę, polegającą na wyłączeniu z podstawy opodatkowania określonej kwoty wartości spółdzielczego, własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego stanowiącego odrębną nieruchomość lub budynku mieszkalnego, proponuje się zastąpić wyłączeniem wartości lokalu lub budynku mieszkalnego o powierzchni użytkowej nie przekraczającej 70 m2, przy utrzymaniu z niewielką modyfikacją dotychczasowych warunków udzielania tej ulgi. Obowiązek podatkowy powstawałby w momencie nabycia lokalu lub budynku o dużej powierzchni i dotyczyłby tylko nadwyżki ich wartości ponad 70 m2 powierzchni użytkowej.</u>
<u xml:id="u-78.3" who="#KrzysztofLaga">Zdaniem klubu KPN ta propozycja jest korzystna dla wielu osób. W obecnym stanie ostrego kryzysu mieszkaniowego - kiedy posiadanie jakiegokolwiek lokalu mieszkalnego staje się nieosiągalnym marzeniem - ułatwienie dziedziczenia lub obdarowania ma istotne znaczenie dla wielu polskich rodzin, w tym także finansowe. Często bowiem wielu osób nie stać na sfinansowanie czynności prawnych - przez zwykły brak gotówki. Sytuacje takie zdarzały się oraz zdarzają i będą nieraz przyczyną ostrych konfliktów, również rodzinnych.</u>
<u xml:id="u-78.4" who="#KrzysztofLaga">Chciałbym też zwrócić uwagę na pewną nielogiczność zawartą w projekcie. Otóż projekt właśnie w zmianie 8 do art. 16 ust. 2 pkt 3 uniemożliwia skorzystanie z ulgi proponowanej wcześniej osobom już posiadającym spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu. Z punktu widzenia naszego klubu jest to pewna nielogiczność, ponieważ prawo spółdzielcze nie zabrania posiadania więcej niż jednego spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu i taki zapis spowoduje, że spadkobiercy lub obdarowani nie będą mogli na przykład mieć prawa do dwóch spółdzielczych mieszkań. Zgodnie z zapisem proponowanym w projekcie, nabywając w drodze dziedziczenia lub darowizny spółdzielcze prawo do lokalu - jeżeli takie już posiadają wcześniej - będą musieli się go zrzec. Naszym zdaniem wprowadza to nierówność podmiotów i może być powodem - jeżeliby taki zapis przeszedł w ustawie - zaskarżenia tej ustawy do Trybunału Konstytucyjnego.</u>
<u xml:id="u-78.5" who="#KrzysztofLaga">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Trzeba pamiętać, iż propozycja rządowa to jest jedna strona medalu. Zwolnienia, jak wcześniej powiedziałem, dotyczą lokali mieszkalnych do 70 m2. Z doświadczenia wiadomo, iż ulgi te obejmą większość tych przysłowiowych „M”. Podatek od spadków i darowizn stanowi — zgodnie z ustawą o finansowaniu gmin — źródło dochodu gmin. Wyłączenie z tego wielu przedmiotów opodatkowania wpłynie na stan finansów gmin. Nie rozumiem, mówiąc delikatnie, stwierdzenia wnioskodawców, zawartego w uzasadnieniu projektu, iż nie jest możliwe oszacowanie wielkości ewentualnego ubytku wpływów. Naszym zdaniem należy takie szacunkowe wyliczenie przedstawić w trakcie prac w komisji nad projektami. Uważam, że takie wyliczenie da się przeprowadzić.</u>
<u xml:id="u-78.6" who="#KrzysztofLaga">Wydaje się, że gminy mogą nerwowo zareagować na kolejne ograniczenie ich finansowej suwerenności. Pamiętajmy, że jeszcze nie opadły emocje związane z realizacją ustawy o najmie lokali i dodatkach mieszkaniowych, a już szykuje się gminom nowy problem finansowy. Po raz kolejny bowiem przy okazji tworzenia prawa stajemy przed wyborem: Możemy ułatwić, uprościć i, co najważniejsze, potanić pewne działania prawne, a z drugiej strony działania na rzecz określonych grup społecznych rykoszetem uderzają w całe społeczeństwo. Dlatego też klub Konfederacji Polski Niepodległej w tym wypadku, uznając jednak słuszność argumentacji wnioskodawców, wnosi o przesłanie obu projektów do właściwych komisji sejmowych.</u>
<u xml:id="u-78.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#JózefZych">Dziękuję panu posłowi.</u>
<u xml:id="u-79.1" who="#JózefZych">Przemawiał pan poseł Krzysztof Laga, Konfederacja Polski Niepodległej.</u>
<u xml:id="u-79.2" who="#JózefZych">Obecnie głos zabierze pan poseł Paweł Saar, Koło Parlamentarne BBWR, a następnie pan poseł Zbigniew Zysk, Poselskie Koło - Nowa Demokracja.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#PawełSaar">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pierwsze czytanie rządowego projektu nowelizacji ustawy o podatku od spadków i darowizn (druk nr 862) nasuwa mieszane refleksje. Z jednej strony można z zadowoleniem odnotować pozytywne zmiany, takie jak: upowszechnienie szacunku wartości rzeczy i praw według cen rynkowych, właściwe skoordynowanie działania podatku od spadków i darowizn z podatkiem dochodowym i odwrotnie, wydatna obniżka stawek podatkowych i ustawowa waloryzacja szczebli skali podatkowej.</u>
<u xml:id="u-80.1" who="#PawełSaar">Podkreślając te pozytywne kierunki nowelizacji, nie sposób po nieco wnikliwszym przestudiowaniu tekstu nie zauważyć, że nie wszystkie zaproponowane normy prawne są bezdyskusyjne. Dotyczy to zarówno odejścia od niektórych, przez wiele lat obowiązujących, zasad, jak też proponowanych nowych rozwiązań.</u>
<u xml:id="u-80.2" who="#PawełSaar">Na tych właśnie sprawach pragnę skupić uwagę Wysokiej Izby, gdyż zdaniem Bezpartyjnego Bloku Wspierania Reform nadają się one do rozpatrzenia przez właściwą komisję sejmową.</u>
<u xml:id="u-80.3" who="#PawełSaar">A oto najważniejsze wątpliwości natury zarówno merytorycznej, jak i proceduralnej.</u>
<u xml:id="u-80.4" who="#PawełSaar">Po pierwsze, zacznę od sprawy najważniejszej, chociaż zawarta jest ona dopiero w ostatnim artykule noweli. Art. 3 brzmi: „Ustawa wchodzi w życie po upływie czternastu dni od dnia ogłoszenia i ma zastosowanie do spraw wszczętych przed jej wejściem w życie, a nie zakończonych decyzją ostateczną”. Pomijając wadliwość redakcyjną tego przepisu co do jego zakresu przedmiotowego, należy przede wszystkim zakwestionować nadawanie mu mocy ustawowej bez względu na to, czy znowelizowane przepisy będą dla podatnika korzystne, czy nie. Jeśli obecne prawo przewiduje pewne preferencje w postaci wyjątków od ustalania wartości majątku według cen rynkowych, to nie można pozbawić podatników tych preferencji, wykorzystując to, że ich sprawy są w toku i nie zostały zakończone decyzją ostateczną albo np. zostały wznowione. To samo odnosi się do praw autorskich, które, słusznie bądź niesłusznie, są ulgowo traktowane przez obecne prawo, a jeśli zastosuje się do nich znowelizowane przepisy z mocą wsteczną, to podatnicy, którzy takie prawa nabyli, znajdą się w gorszej sytuacji. Można znaleźć i inne przykłady na możliwość pogorszenia sytuacji podatników, choćby np. przez proponowaną zmianę zasad ustalania podatku przez przejście z dnia „złożenia zeznania podatkowego” na dzień „powstania obowiązku podatkowego”. Do tej sprawy jeszcze powrócę. Na razie jednak postuluję, aby art. 3 noweli poprawić tak, aby nowe prawo mogło być stosowane do spraw nie zakończonych tylko wtedy, gdy jest ono dla podatnika korzystniejsze.</u>
<u xml:id="u-80.5" who="#PawełSaar">Po drugie, wracam do proponowanego naliczania podatku według zasad obowiązujących w dniu powstania obowiązku podatkowego. W uzasadnieniu projektu nie ujawnia się, dlaczego to przez dziesięciolecia, od dawien dawna, obowiązywała reguła i praktyka liczenia podatku według zasad w dniu złożenia zeznania podatkowego. Przecież poprzedni ustawodawcy wiedzieli, że między tymi pojęciami jest różnica. Jeśli jednak pomijali moment powstania obowiązku podatkowego, to brali pod uwagę nasze polskie uwarunkowania i przyzwyczajenia. Wiadomo, że powszechne było i jest opóźnianie regulowania spraw spadkowych. Obecnie dochodzą do tego jeszcze procesy inflacyjne. Chodzi więc o to, aby podatek ustalać jak najbardziej aktualnie, a nie wracać do reguł obowiązujących przed laty, kiedy powstał obowiązek podatkowy. To, co było przed laty, może dotyczyć tylko stanu nabytego prawa, a nie jego wartości i reguł obliczania podatku. Przejście na dzień powstania obowiązku podatkowego zmusiłoby podatników i służby skarbowe do cofania się nie tylko do dawnych przepisów, co jeszcze można ścierpieć, ale i do wartości rynkowej z dawnych lat, co nie będzie ani łatwe, ani bezkonfliktowe.</u>
<u xml:id="u-80.6" who="#PawełSaar">Trzeba więc solidnie to przedyskutować i rozważyć, co dobrego autorzy projektu chcą osiągnąć przez tak zasadniczą zmianę i jak ona będzie przyjęta przez podatników.</u>
<u xml:id="u-80.7" who="#PawełSaar">Po trzecie, Bezpartyjny Blok Wspierania Reform jest za obniżką stawek podatkowych, ale doświadczenie wskazuje, że wzorowanie się tu na trójszczeblowej skali podatku dochodowego jest nie do przyjęcia. Niedawno daliśmy wyraz temu, że trzeba nieco rozbudować szczeble skali podatku dochodowego, i gdyby nie trudności budżetowe, chyba do tego by już doszło. Po co więc przenosić zły układ skali podatku dochodowego na podatek spadkowy. Do tej pory miał on szczeble skali rozbudowane. Przy obniżeniu stawek można je zwęzić, ale nie aż tak dalece, jak się proponuje.</u>
<u xml:id="u-80.8" who="#PawełSaar">Na marginesie tego tematu warto zauważyć, że proponowane szczeble już wymagają waloryzacji, a poza tym trzeba wszystkie kwoty w projekcie wyrazić w zdenominowanych złotych.</u>
<u xml:id="u-80.9" who="#PawełSaar">Po czwarte, nie mam pewności, czy to, co proponuje się w sprawie ulg mieszkaniowych, zgodne będzie z głoszoną w uzasadnieniu tezą o dążeniu do równości wobec prawa. (Wobec braku czasu propozycje w tym względzie zgłoszę w komisjach sejmowych.)</u>
<u xml:id="u-80.10" who="#PawełSaar">Kolejną wątpliwość budzi proponowane skreślenie art. 10 obecnej ustawy regulującej zasady opodatkowania w razie wznowienia postępowania. Uzasadnienie nie wyjaśnia tej kwestii.</u>
<u xml:id="u-80.11" who="#PawełSaar">Ostatnim problemem, już nie prawnym, ale budżetowym, jest zawarte w uzasadnieniu stanowisko rządu co do skutków budżetowych nowelizacji. Rząd nie może niczego przewidzieć, niczego obliczyć, a my mamy na ślepo przyjąć i uchwalić ustawę. Takie podejście jest niedopuszczalne. Kto, jeśli nie rząd, powinien znaleźć metodę oszacowania spadku czy wzrostu wpływów z podatku od spadków i darowizn. To jest dochód gmin. Tymczasem rząd nawet nie wspomniał, jak wyrówna się gminom spadek wpływów, kiedy taki nastąpi, i z jakich źródeł.</u>
<u xml:id="u-80.12" who="#PawełSaar">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Kończąc wystąpienie, w którym z konieczności pominąłem sprawy drobniejsze i redakcyjne, pragnę powiedzieć, że mimo wskazywanych zastrzeżeń projekt należałoby skierować do komisji sejmowych, gdzie można będzie nadać mu właściwą treść i kształt redakcyjny. Równocześnie należałoby tam przekazać projekt poselski (druk nr 126), w którym, zdaniem BBWR, zbędna jest zmiana nr 2, gdyż, zgodnie z obowiązującym art. 7 ustawy o podatku od spadków i darowizn, podstawę opodatkowania ustala się po potrąceniu długów i ciężarów; powtarzanie więc tej zasady w noweli jest zbędne.</u>
<u xml:id="u-80.13" who="#PawełSaar">Jeżeli pan marszałek pozwoli, dodam kilka słów polemicznych w stosunku do wypowiedzi pana posła Bugaja z Unii Pracy. Gdyby pójść za myślą pana posła Bugaja i stworzyć taki system podatków od spadków i darowizn, to podejrzewam, że za dwa pokolenia przestanie istnieć polska wieś. Gdyby pójść za tym myśleniem, to stworzylibyśmy w Polsce społeczeństwo konsumpcyjne, nie opłaciłoby się bowiem czegokolwiek oszczędzać. Należałoby wszystko przejadać, a chyba o taki kierunek działania nam nie chodzi.</u>
<u xml:id="u-80.14" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#JózefZych">Dziękuję panu posłowi.</u>
<u xml:id="u-81.1" who="#JózefZych">Przemawiał pan poseł Paweł Saar, BBWR.</u>
<u xml:id="u-81.2" who="#JózefZych">Ponieważ z wystąpienia zrezygnował pan poseł Zbigniew Zysk z Poselskiego Koła - Nowa Demokracja, obecnie przejdziemy do wystąpień indywidualnych.</u>
<u xml:id="u-81.3" who="#JózefZych">Głos zabierze pan poseł Mieczysław Jedoń, Sojusz Lewicy Demokratycznej. Następnym mówcą będzie pan poseł Józef Michalik, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#MieczysławJedoń">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Na dzisiejszym posiedzeniu są omawiane dwa projekty ustaw - poselski i rządowy - o zmianie ustawy o podatku od spadków i darowizn. Proponowane zmiany zawierają szereg istotnych rozwiązań zmierzających do złagodzenia obciążeń w podatku od spadków i darowizn. Przyjęcie tych rozwiązań powinno się spotkać ze społeczną akceptacją. Wzrost wysokości podatków od spadków i darowizn, jaki występował na przestrzeni ostatnich lat, zwłaszcza przy spadkobraniu lub darowiźnie rzeczy i praw majątkowych zaspokajających podstawowe potrzeby mieszkaniowe (lokali i budynków mieszkalnych), był powodem powszechnej krytyki obowiązujących rozwiązań, wielu skarg. Wzrost tych podatków spowodowany był nie tylko inflacyjnym wzrostem cen, lecz przede wszystkim zmianą zasad ustalania podstawy opodatkowania, m. in. w odniesieniu do wielu przedmiotów opodatkowania, w tym wspomnianych lokali i budynków. W konsekwencji należy mówić nie tylko o nominalnym wzroście kwoty podatku, ale również o relatywnym wzroście obciążenia tym podatkiem. Przy generalnej zasadzie ustalania podstawy opodatkowania według wartości rynkowej rzeczy i praw majątkowych, w odniesieniu do lokali i budynków mieszkalnych podstawa ta była ustalana według zasad preferencyjnych: domów jednorodzinnych - według wartości ubezpieczeniowej, lokali mieszkalnych nabytych od państwa - według cen sprzedaży takich lokali, spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu - według cen przyjmowanych do rozliczeń z członkami spółdzielni, a działek budowlanych - według cen ustalanych do celów wywłaszczeniowych.</u>
<u xml:id="u-82.1" who="#MieczysławJedoń">Wymienione mierniki, mające w chwili wejścia w życie ustawy w 1983 r. charakter preferencyjny (w szczególności wartość ubezpieczeniowa, ceny sprzedaży lokali przez państwo, ceny wywłaszczeniowe), zniknęły wobec zniesienia obowiązkowego ubezpieczenia budynków w miastach oraz przybliżania wartości ustalanych dla innych celów - do wartości rynkowej.</u>
<u xml:id="u-82.2" who="#MieczysławJedoń">Zmianie infrastruktury prawnej nie towarzyszyła odpowiednia zmiana ustawy z 28 lipca 1983 r. o podatku od spadków i darowizn, która - uwzględniając te okoliczności - zniwelowałaby skutki finansowe zniesienia już tylko z pozoru preferencyjnych zasad ustalania podstawy opodatkowania. Przy utrzymaniu poziomu obciążenia wynikającego ze skal podatkowych obciążenie podatkowe wzrosło w stopniu niewspółmiernym do sytuacji dochodowej i możliwości płatniczych spadkobierców i obdarowanych. Jedynym instrumentem było okresowe podwyższanie przez ministra finansów, na podstawie upoważnienia ustawowego, kwot wartości rzeczy i praw majątkowych wolnych i wyłączonych z podstawy opodatkowania oraz przedziałów skal podatkowych, ale ta weryfikacja miała i ma nadal związek z inflacją, nie zaś ze zmianą kryteriów ustalania do podstawy opodatkowania wartości wymienionych przedmiotów opodatkowania.</u>
<u xml:id="u-82.3" who="#MieczysławJedoń">W związku z tym wystąpiły znaczne dysproporcje między wysokością podatków od spadków i darowizn a bieżącymi dochodami osób zobowiązanych, szczególnie w przypadkach nabycia w drodze spadku lub darowizny lokali i domów mieszkalnych, w których osoby te zamierzały zamieszkać. Dysproporcji tych nie niwelowały w dostatecznym stopniu ulgi określone w art. 16 ustawy, polegające na wyłączeniu z podstawy opodatkowania określonych kwot wartości nabywanych lokali i budynków mieszkalnych.</u>
<u xml:id="u-82.4" who="#MieczysławJedoń">Rozwiązania projektu rozpatrywanej dziś ustawy wprowadzają jednolitą podstawę wymiaru podatku od spadków i darowizn z tytułu nabycia wszystkich rzeczy i praw majątkowych, tj. wartość rynkową z dnia powstania obowiązku podatkowego. Równocześnie jednak proponuje się zmianę skal podatkowych dla każdej z trzech grup podatkowych poprzez odpowiednie określenie przedziałów w skalach i obniżenie stopy procentowej o około 50%. Bez zmian natomiast pozostałyby: sposób określenia kwot wartości rzeczy i praw majątkowych wolnych od podatku oraz nie podlegających opodatkowaniu i przedziałów nadwyżek kwot wartości rzeczy i praw majątkowych podlegających opodatkowaniu.</u>
<u xml:id="u-82.5" who="#MieczysławJedoń">Ponadto w projekcie proponuje się modyfikację ulg tzw. mieszkaniowych, określonych w art. 16 ustawy. Dotychczasową ulgę proponuje się zastąpić wyłączeniem z podstawy opodatkowania wartości lokalu lub budynku mieszkalnego o powierzchni użytkowej nie przekraczającej 70 m2, przy utrzymaniu, z niewielką modyfikacją, dotychczasowych warunków udzielania tej ulgi. Propozycje w tym zakresie zmierzają do realizacji licznych zgłaszanych wniosków i postulatów, zwłaszcza w odniesieniu do członków rodziny dziedziczących lokale lub budynki mieszkalne niejednokrotnie nabyte (wybudowane) z ich udziałem, które będą służyć bezpośrednio zaspokojeniu ich potrzeb mieszkaniowych. Obowiązek uiszczenia podatku powstawałby w wypadku nabycia w drodze dziedziczenia lub darowizny przez członków dalszej rodziny oraz osoby obce sprawujące opiekę nad spadkodawcą i dotyczyłby tylko nadwyżki ich wartości ponad 70 m2 powierzchni użytkowej danego lokalu. Jeżeli chodzi natomiast o spółdzielcze lokale mieszkalne, to - zważywszy na ich metraż - ulga powyższa objęłaby ich nabycie w większości wypadków. Propozycje obejmują również obniżenie stawki podatku z tytułu nabycia własności rzeczy w drodze zasiedzenia - z 12% do 7%.</u>
<u xml:id="u-82.6" who="#MieczysławJedoń">Wysoki Sejmie! W projekcie ustawy o zmianie ustawy o podatku od spadków i darowizn zawarto propozycję wprowadzenia zwolnienia od podatku od nabycia własności budynków gospodarczych służących bezpośrednio produkcji rolniczej prowadzonej na użytkach rolnych o powierzchni do 1 ha, z wyjątkiem budynków zajętych na cele specjalistycznego chowu i wylęgu drobiu lub specjalistycznej hodowli zwierząt, urządzeń do prowadzenia upraw specjalnych, gdy nabywcą jest osoba prowadząca gospodarstwo rolne. Jeśli chodzi o te budynki, jako nie stanowiące części gospodarstwa rolnego, nie korzystano by ze zwolnienia od podatku od nabycia gospodarstw rolnych. Zwolnieniem od podatku proponuje się objąć wyłącznie te budynki, które zostaną włączone do gospodarstwa rolnego nabywcy.</u>
<u xml:id="u-82.7" who="#MieczysławJedoń">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Proponowane zmiany w ustawie o podatku od spadków i darowizn, wynikające w większości z potrzeb dostosowania przepisów tej ustawy do aktualnych warunków społeczno-ekonomicznych, należy uznać za zasadne. Wymagają one jednak szczególnej uwagi w pracach komisji, tym bardziej, że - jak się wydaje - w projekcie rządowym nie uwzględniono faktu denominacji złotego. Wnoszę o przekazanie projektów ustaw, poselskiego i rządowego (druki nr 126 i 862), do Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów, Komisji Samorządu Terytorialnego i Komisji Ustawodawczej.</u>
<u xml:id="u-82.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-82.9" who="#komentarz">(Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Aleksander Małachowski)</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#AleksanderMałachowski">Dziękuję bardzo panu posłowi Mieczysławowi Jedoniowi.</u>
<u xml:id="u-83.1" who="#AleksanderMałachowski">Proszę o zabranie głosu pana posła Józefa Michalika z Polskiego Stronnictwa Ludowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#JózefMichalik">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Rozpatrzenie projektów ustaw - poselskiego i rządowego - o podatku od spadków i darowizn, zawartych w drukach nr 126 i 862, w trakcie tego posiedzenia Sejmu nie stanowi zbyt atrakcyjnego tematu do dyskusji. Projekty te próbują uregulować zapisy zawarte w ustawie z dnia 28 lipca 1983 r.</u>
<u xml:id="u-84.1" who="#JózefMichalik">Jak pokazuje nasze wartko płynące życie polityczne i zmieniające się przy tym realia, proponowane nowe przepisy są wynikiem zmian warunków społeczno-ekonomicznych. Niemłoda już, jeśli mierzyć dzisiejszym tempem tworzenia aktów prawnych, ustawa przyjmowała trzy generalne zasady. Obszernie omawiał te kwestie minister Modzelewski. Przypomnę tylko, że:</u>
<u xml:id="u-84.2" who="#JózefMichalik">— Po pierwsze, wymiar podatku od spadków i darowizn był pochodną wartości rynkowej nabywanych rzeczy i praw majątkowych.</u>
<u xml:id="u-84.3" who="#JózefMichalik">— Po drugie, ustawa wprowadzała szereg odstępstw od tej zasady; polegają one na tym, że dla budynków i lokali przyjmuje się inne wartości, np. ubezpieczeniową, wywłaszczeniową bądź cenę wykupu lokalu od państwa.</u>
<u xml:id="u-84.4" who="#JózefMichalik">— Po trzecie, ustawa zwalniała od podatku spadek lub darowizny przyjmowane z zagranicy.</u>
<u xml:id="u-84.5" who="#JózefMichalik">Jak wiemy, w czasie uchwalania tej ustawy w 1983 r. wiele z dóbr stanowiących spadek lub darowiznę nie miało wartości rynkowej lub nie podlegało prawom gospodarki rynkowej, gdyż inne były wtedy realia gospodarowania i inny system je kreował. Wspominał o tym minister Modzelewski, jak też występujący tutaj posłowie.</u>
<u xml:id="u-84.6" who="#JózefMichalik">Dzisiejsza sytuacja skłania nas nas do przyjęcia jako generalnej zasady, że podstawę wymiaru podatku od spadków i darowizn, a także z tytułu zasiedzenia i nabycia wszystkich tych rzeczy oraz praw majątkowych stanowi ich wartość rynkowa z dnia powstania obowiązku podatkowego. Wspomina się o tym w zmianie 4 w rządowym projekcie ustawy, zawartym w druku nr 862.</u>
<u xml:id="u-84.7" who="#JózefMichalik">Jak wiemy, ostatnio wiele dóbr stanowiących spadek lub darowiznę ma już wartość rynkową, toteż preferencje zaczynają tracić na znaczeniu lub następuje ich ograniczenie. Przykładem tego jest obowiązkowe ubezpieczenie domów mieszkalnych, z wyjątkiem gospodarstw rodzinnych.</u>
<u xml:id="u-84.8" who="#JózefMichalik">Jesteśmy też świadkami powstawania znacznych dysproporcji między wysokością podatku od spadków i darowizn, a także od zasiedlenia, a bieżącymi dochodami osób zobowiązanych do ich nabycia w drodze spadku lub darowizny. Osób tych nie stać na zamieszkanie w tych domach, ponieważ ulgi określone w art. 16 starej ustawy nie niwelują w dostatecznym stopniu powstałych dysproporcji.</u>
<u xml:id="u-84.9" who="#JózefMichalik">W nowej ustawie proponuje się modyfikację tzw. ulg mieszkaniowych (art. 1, zmiana 8). Dotychczasową ulgę polegającą na wyłączeniu z podstawy opodatkowania określonej kwoty wartości spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkaniowego, stanowiącego odrębną nieruchomość, lub budynku mieszkalnego proponuje się zastąpić wyłączeniem wartości lokalu lub budynku mieszkalnego o powierzchni użytkowej nie przekraczającej 70 m2. Propozycja ta uwzględnia liczne wnioski i postulaty zgłaszane zwłaszcza z uwagi na członków rodzin dziedziczących lub zasiedlających lokale lub budynki mieszkalne. Często były one nabyte lub wybudowane za wspólne środki finansowe ze spadkodawcą lub darczyńcą.</u>
<u xml:id="u-84.10" who="#JózefMichalik">Na uwagę zasługuje fakt, że na wniosek ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej wprowadzono zwolnienie od podatku w sytuacji nabycia własności budynków gospodarczych służących bezpośrednio do produkcji rolniczej, prowadzonej w majątkach rolnych o powierzchni do 1 ha, chociaż i tutaj wyjątkiem objęto budynki zajęte na cele specjalistyczne lub chów drobiu czy hodowlę zwierząt oraz uprawy specjalne, tj. szklarnie, inspekty czy też pieczarkarnie, chłodnie i przechowalnie owoców. Jeśli chodzi o budynki te, uznane za nie stanowiące części gospodarstwa rolnego, nie korzystano by ze zwolnienia od podatku. Zwolnieniami proponuje się objąć wyłącznie te budynki, które zostaną włączone do gospodarstwa rolnego nabywcy.</u>
<u xml:id="u-84.11" who="#JózefMichalik">Moim zdaniem jest to błąd, gdyż w trudnej sytuacji na wsi i w małych miastach wskutek nadmiaru rąk do pracy zmusza się pewną grupę ludności do podjęcia działalności gospodarczej innej niż produkcja rolna. W rezultacie nie poprawia się sytuacja materialna i jakość życia znacznej części posiadaczy niewielkich warsztatów pracy nabytych w drodze spadku czy też jako dary. Spadkobierca, który otrzymuje tę nieruchomość, nie może uruchomić produkcji, gdyż wysokość opłat podatkowych czyni ją z reguły nieopłacalną. Dlatego w tylu małych chłodniach czy małych warsztatach pracy, typu: pieczarkarnie, w tej chwili nie można uruchomić produkcji i trzeba je zamknąć. Jeśli chodzi o te kwestie, potrzebne są inne rozwiązania; myślę, że o tym powinno ministerstwo pamiętać i popracować nad tym.</u>
<u xml:id="u-84.12" who="#JózefMichalik">Ostatnio często dowiadujemy się, że w hierarchii dochodowej zachodzą duże zmiany powodujące degradację znacznej grupy społecznej, której awans nie będzie możliwy jeszcze przez długie lata. Ta ustawa, aczkolwiek bardzo potrzebna, nie dokonuje dzisiaj jeszcze zasadniczego wyłomu i nie poprawi bytu spadkobierców, szczególnie tych biednych, dla których spadek niejednokrotnie stanowi nie lada problem finansowy, spadkobierca bowiem nie posiada środków na nabycie spadku czy darowizny. Wielu skarżących się twierdzi wręcz, że spadek spowodował ich znaczne kłopoty finansowe, ponieważ musieli zaciągać pożyczki czy inne zobowiązania.</u>
<u xml:id="u-84.13" who="#JózefMichalik">Zmiany w ustawie o podatku od spadków i darowizn wywołają pewne skutki w postaci zmniejszenia się wpływów z podatków do budżetów gmin, jednakże ze względu na losowy charakter zdarzeń, z którymi związane jest powstanie obowiązku podatkowego, nie stanowią one dzisiaj zagrożenia dla i tak uszczuplanych ciągle dochodów gmin. O zrekompensowaniu tych różnic wspominał poseł Piotr Chojnacki, jak też i inni posłowie. Wiemy, że zapisane zarówno w projekcie poselskim, jak i rządowym preferencje i ulgi podatkowe mają różne wady. Komplikują one bowiem system podatkowy, są często sprzeczne z zasadą równości podatkowej i przyczyniają się do obniżenia wpływów budżetowych. Jednak w naszych warunkach, dalekich jeszcze od rozwiązań istniejących w wielu krajach zachodnich, zastosowanie ulg - choć stanowią one ułomność ustawową - zachęca sektor prywatny do ujawniania dochodów i stanu faktycznego. Dzięki temu, jak tutaj wspomniano, nie ucieka on w tzw. szarą strefę. Rozwiązania takie przynoszą korzyści zauważalne w przyszłości, zwłaszcza te podatkowe. Tego nie można nie doceniać. Jest to dziś bardziej potrzebne niż trzymanie się sztywnych reguł gospodarki rynkowej, gdzie kapitalizm jest tylko dla kapitalistów.</u>
<u xml:id="u-84.14" who="#JózefMichalik">W ustawie o podatku od spadków i darowizn nie zastosowano zbyt wielu ulg. Niektóre zapisy ustawowe sprecyzowały istniejące niejasności. Jednak, jak podkreślają w uzasadnieniu wnioskodawcy, wiele kwestii nie rozstrzygniętych w projektach ustaw będzie wymagać bieżącego śledzenia i wprowadzenia nowych regulacji, zwłaszcza w świetle obowiązujących przepisów prawa europejskiego.</u>
<u xml:id="u-84.15" who="#JózefMichalik">Jestem, podobnie jak klub, za skierowaniem rządowego projektu ustawy (zwartego w druku nr 862) oraz poselskiego (zawartego w druku nr 126) do odpowiednich komisji, również - jak sugeruje koleżanka Lidia Błądek - do Komisji Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.</u>
<u xml:id="u-84.16" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#AleksanderMałachowski">Dziękuję panu posłowi Józefowi Michalikowi.</u>
<u xml:id="u-85.1" who="#AleksanderMałachowski">Wysoka Izbo! Jest pewien problem. Wydaje mi się, że powinniśmy omawianie tych projektów ustaw zakończyć w dniu dzisiejszym. Zapisanych do głosu mamy jeszcze czterech mówców, jest przewidziana wypowiedź pani posłanki Lidii Błądek i wypowiedź pana ministra Witolda Modzelewskiego. Namawiałbym posłów, żeby ewentualnie zgodzili się przekazać swoje wystąpienia do protokołu. Chodzi o to, by umożliwić zabranie głosu wnioskodawcom, dlatego że nie możemy za bardzo odwlekać momentu rozpoczęcia przerwy.</u>
<u xml:id="u-85.2" who="#AleksanderMałachowski">Niedługo się odbędą posiedzenia Konwentu Seniorów i Prezydium Sejmu. Chcemy zrealizować popołudniowy „program rządowy”, tak go nazwijmy, co sprawia, że mam do wyboru: albo prosić o to, o czym mówiłem, albo przenieść zakończenie tej debaty na godziny wieczorne, po exposé premiera Oleksego i po debacie nad exposé. Bardzo proszę panów posłów o deklarację, czy godzą się na to. Aby debata została zakończona, muszę udzielić głosu przedstawicielom wnioskodawców: i panu ministrowi, i pani posłance Lidii Błądek. Jeśli więc panowie zgadzają się na przekazanie swoich wystąpień do protokołu...</u>
<u xml:id="u-85.3" who="#komentarz">(Głos z sali: Ja się zgadzam.)</u>
<u xml:id="u-85.4" who="#AleksanderMałachowski">Czy pozostali panowie posłowie - jest jeszcze dwóch mówców...</u>
<u xml:id="u-85.5" who="#AleksanderMałachowski">Pan poseł Trawicki - czy wyraża pan zgodę na to?</u>
<u xml:id="u-85.6" who="#AleksanderMałachowski">Pan poseł także się zgadza. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-85.7" who="#AleksanderMałachowski">Dzięki temu rozpatrywanie tego punktu zostanie zakończone. Inaczej byśmy je „zawiesili” na bliżej nie określony czas, a są to przecież ważne ustawy.</u>
<u xml:id="u-85.8" who="#AleksanderMałachowski">Proszę zatem panią posłankę Lidię Błądek o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#LidiaBłądek">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! W imieniu wnioskodawców pragnę podziękować za rzeczową debatę i za poparcie przedstawionego przeze mnie projektu poselskiego, w odniesieniu do którego nawet pan poseł Bugaj nie zgłosił wniosku o odrzucenie (bo, jak rozumiem, ów wniosek dotyczył tylko projektu rządowego, a nie poselskiego, który zaprezentowałam). Dziękuję za poparcie również Unii Pracy.</u>
<u xml:id="u-86.1" who="#LidiaBłądek">Debata wykazała, że potrzebne są zmiany, jeżeli chodzi o dziedziczenie czy o darowizny, zwłaszcza w pierwszej grupie podatkowej, a więc dotyczącej relacji: rodzice-dzieci. Chodzi o to - jak mówił pan poseł Bugaj - aby ci, którzy często ciężko pracują całe życie, odkładają te 3 mld zł - jak to pan poseł wyliczył - budują dom i przekazują go swoim dzieciom, nie byli obciążani tak wysokimi podatkami, jakie do tej pory funkcjonują.</u>
<u xml:id="u-86.2" who="#LidiaBłądek">Wszystkie uwagi i propozycje rozważymy w czasie prac w komisji. Myślę, że jest być może potrzebna dalsza liberalizacja przepisów podatkowych, zwłaszcza jeżeli chodzi o pierwszą grupę podatkową, a więc najbliższych krewnych. Dziękuję bardzo za poparcie projektu.</u>
<u xml:id="u-86.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#AleksanderMałachowski">Dziękuję pani posłance Lidii Błądek za zrozumienie moich intencji i za wypowiedź.</u>
<u xml:id="u-87.1" who="#AleksanderMałachowski">Proszę pana ministra Witolda Modzelewskiego o udzielenie odpowiedzi na zadane pytania - przede wszystkim - a także o wypowiedź w imieniu inicjatorów tej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#WitoldModzelewski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Zgodnie z poleceniem pana marszałka ograniczę się tylko...</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#AleksanderMałachowski">Z prośbą, prośbą, panie ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#WitoldModzelewski">Panie marszałku, pan rządzi.</u>
<u xml:id="u-90.1" who="#WitoldModzelewski">Ustosunkuję się tylko do pytań. Jest ich kilka. Jeśli państwo pozwolą, odniosę się do nich w kolejności.</u>
<u xml:id="u-90.2" who="#WitoldModzelewski">Pani poseł Góralskiej chodziło o pewne liczby. Odpowiedź na to pytanie będzie zarazem odpowiedzią na wiele następnych pytań dotyczących wielkości prawdopodobnych strat, jakie poniosą budżety terenowe. Chcę poinformować Wysoką Izbę, że podatek od spadków i darowizn w 1993 r. przyniósł dochód w wysokości 350 mld starych złotych, w 1994 r. - 440 mld. To są bardzo małe kwoty. Dlaczego? Czy to znaczy, że w Polsce nie ma spadków i darowizn? Nie, wielkości te ukazują skalę legalnego lub nielegalnego unikania tego obowiązku podatkowego. Między innymi przyczyną tego stanu - co potwierdzają badania - jest wysokie obciążenie, w tym przypadku tak postrzegane przez podatników.</u>
<u xml:id="u-90.3" who="#WitoldModzelewski">Drugie pytanie pani poseł Góralskiej dotyczyło podatku płaconego na podstawie karty podatkowej oraz opłaty skarbowej. Opłata skarbowa w 1993 r. przyniosła 4,9 bln zł, w 1994 r. - 5,9 bln zł, czyli o 1 bln więcej. Nie widać tu więc żadnego spadku w odniesieniu do poziomu inflacji. Był natomiast spadek dochodów z podatku płaconego na podstawie karty podatkowej, bo wyniosły one 2,7 bln zł w 1993 r., a w 1994 r. - 2,4 bln - dlatego że podatnicy przeszli na ryczałt.</u>
<u xml:id="u-90.4" who="#WitoldModzelewski">Czy w ustawie powinno się podać kwoty w nowych złotych? Tak, powinny one być podane w nowych złotych. Projekt ustawy został jednak przyjęty przez rząd w 1994 r. i miał być przedłożony Wysokiej Izbie w tymże roku, można więc było jeszcze podawać te kwoty w starych złotych. Dlatego też zgadzam się z panią poseł Góralską, że należy to przeliczyć dla potrzeb prac komisji.</u>
<u xml:id="u-90.5" who="#WitoldModzelewski">Pytanie podstawowe, filozoficzne, zarówno pana posła Bugaja, jak i pań i panów posłów, dotyczące ewentualnego spadku dochodów budżetów z tego powodu. Proszę mi wierzyć, że naprawdę jest suwerenna decyzja wszystkich gmin, jeśli chodzi o skalę wielkości spadku dochodów. Dlaczego? Bo to jest podatek, którym rządzą gminy. Proszę zwrócić uwagę, z jakiego poziomu startujemy - startujemy z poziomu 440 mld starych złotych we wszystkich gminach w zeszłym roku. To są kwoty bardzo małe.</u>
<u xml:id="u-90.6" who="#WitoldModzelewski">Czy to oznacza, że obniżenie obciążenia o 50% stawek oznacza 50-procentowy spadek dochodów? Nie. Mówię z całym przekonaniem, że nie. Po roku obowiązywania ustawy będzie najłatwiej zweryfikować, czyja prognoza była prawdziwa. W moim przekonaniu uzasadnione będzie, aby tego rodzaju złagodzenie, które pozwoli ujawniać stan prawny, miało miejsce. Panie pośle - zwracam się do pana posła Bugaja - mam ogromny szacunek dla pana poglądów, ale sądzę, że jest pan niesprawiedliwy. Panie pośle, ja przedstawiałem na wstępie, że to mała nowela, że tu nie ma zmiany aksjologii, nie ma zmiany koncepcji, bo błąd tkwi, panie pośle, w samej koncepcji ustawy. Jeżeli połączymy w jednej ustawie spadki i darowizny, to trzeba te same stawki stosować wobec zupełnie różnych zjawisk. Wiele czasu poświęciłem na uzasadnienie, że reforma podstawowa jest przed nami i musimy jej dokonać, a ona dotyczy sytuacji szerszej niż podatek od spadków i darowizn, bo dotyczy także problematyki podatków majątkowych, podatku od wartości majątku. Mówiłem na ten temat, panie pośle, starałem się przekonać. Przykro mi, jeżeli moje argumenty okazały się nieprzekonujące. Muszę jednak powiedzieć, że tego rodzaju twardy stosunek do tej noweli uważam w tym momencie, wobec konieczności wypracowania generalnej koncepcji, za nieco dla nas krzywdzący.</u>
<u xml:id="u-90.7" who="#WitoldModzelewski">Proszę Wysoką Izbę o przekazanie tego projektu do komisji.</u>
<u xml:id="u-90.8" who="#WitoldModzelewski">Dziękuję bardzo za uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#AleksanderMałachowski">Pan poseł Ryszard Bugaj pragnie zadać pytanie.</u>
<u xml:id="u-91.1" who="#AleksanderMałachowski">Proszę uprzejmie, panie pośle.</u>
<u xml:id="u-91.2" who="#AleksanderMałachowski">Proszę nie odchodzić, panie ministrze, bo jest jeszcze jedno pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#RyszardBugaj">Panie ministrze, nie podjął pan w ogóle wielu wątków, których dotyczyły moje pytania. Po pierwsze, nie powiedział pan ani słowa o tym, jak wyglądają te uregulowania w innych krajach. Jest to ważna sprawa, o której powinna wiedzieć opinia publiczna. Nie jest to zagadnienie dla komisji, które powinno być znane profesjonalistom, lecz sprawa podstawowa. Po drugie, chciałbym w takim razie zadać panu pytanie: Jeżeli rzeczywiście jest przygotowywana, jak pan mówi, zasadnicza zmiana, to na jak długo chcemy mieć omawianą ustawę — na trzy miesiące, pół roku czy na rok? Czy nie sądzi pan, że jest to absolutnie niedopuszczalne „upłynnianie” stanu prawnego i robienie prawnego zamętu?</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#AleksanderMałachowski">Proszę pana ministra o odpowiedź.</u>
<u xml:id="u-93.1" who="#AleksanderMałachowski">Proszę się tak bardzo nie krępować limitem czasu, ponieważ mamy jeszcze kilkanaście minut. Proszę więc łaskawie, jeśli pan może, o obszerną i wyczerpującą odpowiedź, zgodną z pańskimi chęciami.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#WitoldModzelewski">Bardzo dziękuję, panie marszałku.</u>
<u xml:id="u-94.1" who="#WitoldModzelewski">Panie pośle, starałem się mówić jak najkrócej, ponieważ wynikało to z sugestii pana marszałka. Jeżeli mam zezwolenie na znacznie dłuższą odpowiedź, służę swoją osobą.</u>
<u xml:id="u-94.2" who="#WitoldModzelewski">Po pierwsze, panie pośle, żeby przeprowadzić reformę podatków od nieruchomości, nie wystarczy zmienić prawa. Proszę mi wierzyć. Reforma ta wymaga ogromnych technicznych przygotowań. W Polsce nie mamy przesłanek do szybkiego wprowadzenia tej reformy, ponieważ nasz kataster gruntowy nie zawiera w ogóle katastru budynków. Nie ma też nawet ewidencji wartości ziemi. Ewidencja gruntów, która jest rodzajem przesłanki dla stworzenia katastru nieruchomości, wymaga jeszcze uzupełnienia, doskonalenia. Wielokrotnie miałem okazję zwrócić na to uwagę.</u>
<u xml:id="u-94.3" who="#komentarz">(Poseł Ryszard Bugaj: Słyszałem naprawdę bardzo dokładnie.)</u>
<u xml:id="u-94.4" who="#WitoldModzelewski">Wprowadzenie reformy podatku od nieruchomości wymaga więc przygotowań nie 3-miesięcznych, lecz trwających lata. W naszym przekonaniu, jeśli prace nad ustawą byłyby podjęte w tym roku, to najkrótszy termin, bardzo szybki i bardzo ambitnie określony, o czym wielokrotnie miałem okazję informować opinię publiczną, to jest dzień 1 stycznia 1999 r. Nie mamy w Polsce aktualnego katastru nieruchomości i żeby wprowadzić reformę podatku od nieruchomości, nie wystarczy zmienić prawa, lecz trzeba mieć lata na przygotowania techniczne, aby ten podatek zaczął funkcjonować. Wniosek: Żeby wprowadzić kompleksową reformę podatków od nieruchomości, od majątku, nie wystarczy zmienić prawa. Trzeba się do tego przygotować. Może to nastąpić dopiero wtedy, gdy Wysoka Izba zadecyduje. Jest to bowiem jedno z najtrudniejszych posunięć, o czym miałem okazję mówić, przedkładając niniejszy projekt. Najtrudniejszym posunięciem jest właśnie reforma podatków od nieruchomości. Wiąże się ona bowiem ze znalezieniem źródła dochodów budżetowych dla gmin.</u>
<u xml:id="u-94.5" who="#WitoldModzelewski">Jeżeli Wysoka Izba zadecyduje o tych kwestiach, dopiero na tym tle możemy odpowiedzieć, na pytanie, jaki będzie kształt podatków od przyrostu majątku. Prace nad podatkiem katastralnym trwają, a projekt, zgodnie z tym, co miałem okazję powiedzieć, przedstawiając niniejszy projekt, będzie przedłożony Wysokiej Izbie w tym roku. Orientacyjnym terminem, który chcemy dotrzymać, jest czerwiec; tak jak od początku było deklarowane. Ta decyzja Wysokiej Izby wyznaczy kształt podatku od przyrostu majątku. Dlatego uważam, że do tego czasu upłynie więcej niż trzy miesiące, panie pośle. Chodzi o wyeliminowanie z tej ustawy rzeczy niedobrych, nie dostosowanych do obecnej rzeczywistości, które hamują procesy ujawniania stanu własnościowego. Dopiero więc w momencie, kiedy Wysoka Izba zdecyduje o kształcie opodatkowania majątku jako takiego, możemy do tego dostosować kształt opodatkowania przyrostu majątku, a to są właśnie spadki i darowizny. W moim przekonaniu, mówiąc obrazowo, musi tu być rozwód, oddzielenie podatku od spadków od podatku od darowizn.</u>
<u xml:id="u-94.6" who="#WitoldModzelewski">Jak to jest w innych krajach? Pewne wątki starałem się przedstawić. Proszę zwrócić uwagę, że w wielu krajach formalnie istnieje połączenie tych podatków, tzn. w jednej ustawie jest regulowany zarówno podatek spadkowy, jak i elementy opodatkowania darowizn. Niemniej między opodatkowaniem darowizn i spadków występują bardzo istotne różnice, ponieważ inna jest aksjologia jednego i drugiego opodatkowania.</u>
<u xml:id="u-94.7" who="#WitoldModzelewski">Po drugie, część darowizn albo ich znaczna część, to jest lepsze określenie, jest opodatkowana podatkiem dochodowym. Stąd też decyzja, którą dzisiaj Wysoka Izba, przynajmniej wstępnie, podejmie - mianowicie czy przesłać ten projekt do komisji, czy też nie - dotyczy nie zmiany podstawowej, tylko zmian ustawy, przy wszystkich jej niedoskonałościach, nawet koncepcyjnych, o których miałem okazję poinformować Wysoką Izbę. Jednak najpierw Wysoka Izba, jeśli mogę o to prosić, zdecyduje o sprawie fundamentalnej: o tym, jaki będzie kształt opodatkowania majątku.</u>
<u xml:id="u-94.8" who="#WitoldModzelewski">Pan poseł dał przykład masy majątkowej o wartości 3 mld zł - ile podatku dochodowego, a ile następnie od tego podatku spadkowego. Panie pośle, to są podstawowe, wręcz ustrojowe decyzje, których nie podejmujemy w tej ustawie; nie ma w niej na nie miejsca. Zarzut, który może towarzyszyć takiemu rozumowaniu, brzmi: majątek, który powstał w wyniku opodatkowania dochodu, został już opodatkowany. Zgódźmy się z tym. I pytanie: czy jest to sprawiedliwe - odpowiedź na nie musi zostać udzielona w trakcie debaty nad podatkiem od stanu majątku, a nie od przyrostu majątku. Czy sprawiedliwe jest, aby podatek majątkowy był, relatywnie rzecz biorąc, tak wysoki, aby obciążał tych wszystkich, którzy kapitalizowali dochód, czy też ma on być relatywnie niski, co będzie preferowaniem tych, którzy dochodu nie kapitalizowali? To jest pytanie filozoficzne.</u>
<u xml:id="u-94.9" who="#WitoldModzelewski">Zastrzegałem się, że ten projekt ustawy nie odpowiada na te pytania, bo te pytania postawiono nie w tym miejscu. Pan poseł uznał to za zarzut wobec przedłożenia. Staram się Wysokiej Izbie wykazać, że odpowiedzi na ten temat można udzielić w trakcie dyskusji o podatku od stanu majątku, a nie od przyrostu majątku. Tam to pytanie ma charakter podstawowy. Dlatego też, panie pośle, mogę przedstawić Wysokiej Izbie obce rozwiązania, nawet po kolei, z wszystkimi różnicami, na ile je znam i pamiętam. Jednak chciałbym może nie tyle przekonać pana posła, ile przybliżyć mu tego rodzaju spojrzenie - najpierw niech Wysoka Izba przeprowadzi debatę nad podatkiem majątkowym, nad podatkiem od stanu majątku, i dopiero z niej wyciągnie wniosek na temat podatku od przyrostu majątku, który jest ważny, ale dużo mniej istotny z punktu widzenia koncepcji podstawowej. Bardzo dziękuję za uwagę.</u>
<u xml:id="u-94.10" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#AleksanderMałachowski">Dziękuję panu ministrowi.</u>
<u xml:id="u-95.1" who="#AleksanderMałachowski">Wysoka Izbo! Stwierdzam, iż lista posłów zapisanych do głosu została wyczerpana.</u>
<u xml:id="u-95.2" who="#AleksanderMałachowski">Wystąpili też przedstawiciele wnioskodawców.</u>
<u xml:id="u-95.3" who="#AleksanderMałachowski">Zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-95.4" who="#AleksanderMałachowski">Do głosowania w tej sprawie, w związku ze zgłoszonym wnioskiem o odrzucenie jednego z projektów ustawy, przystąpimy w trakcie najbliższego bloku głosowań.</u>
<u xml:id="u-95.5" who="#AleksanderMałachowski">Informuję, iż o godz. 14 odbędzie się posiedzenie Prezydium Sejmu, o godz. 14.30 - posiedzenie Konwentu Seniorów. Na nich zostanie ustalony porządek prac Sejmu w dniu dzisiejszym.</u>
<u xml:id="u-95.6" who="#AleksanderMałachowski">Zarządzam zatem przerwę do godz. 15.</u>
<u xml:id="u-95.7" who="#komentarz">(Głos z sali: Jeszcze komunikat.)</u>
<u xml:id="u-95.8" who="#AleksanderMałachowski">Przepraszam bardzo, jeszcze komunikat. Proszę, żeby państwo nie wychodzili z sali.</u>
<u xml:id="u-95.9" who="#AleksanderMałachowski">Proszę, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#TadeuszJacekZieliński">Informuje się członków podkomisji do spraw izb rolniczych, że posiedzenie podkomisji odbędzie się podczas przerwy obiadowej o godz. 13 w sali nr 22, w budynku G.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#AleksanderMałachowski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-97.1" who="#AleksanderMałachowski">Spotkamy się o godz. 15.</u>
<u xml:id="u-97.2" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 13 min 13 do godz. 14 min 59)</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#AleksanderMałachowski">Na prośbę Klubu Parlamentarnego Unii Pracy przedłużam przerwę do godz. 15 min 15.</u>
<u xml:id="u-98.1" who="#AleksanderMałachowski">Żeby nie tracić czasu na wznawianie posiedzenia tylko po to, żeby zapowiedzieć, że przerwa zostaje przedłużona - informuję, że przedłużam przerwę do godz. 15 min 15.</u>
<u xml:id="u-98.2" who="#AleksanderMałachowski">Bardzo proszę państwa o przybycie na salę za 15 minut.</u>
<u xml:id="u-98.3" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 15 min 01 do godz. 15 min 16)</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#AleksanderMałachowski">Proszę o zajmowanie miejsc.</u>
<u xml:id="u-99.1" who="#AleksanderMałachowski">Wznawiam obrady.</u>
<u xml:id="u-99.2" who="#AleksanderMałachowski">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 15 porządku dziennego: Zmiana na stanowisku marszałka Sejmu.</u>
<u xml:id="u-99.3" who="#AleksanderMałachowski">Informuję, że poseł Józef Oleksy złożył rezygnację ze stanowiska marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej w związku z wyborem na prezesa Rady Ministrów i powierzeniem mu misji utworzenia rządu.</u>
<u xml:id="u-99.4" who="#AleksanderMałachowski">Czy w tej sprawie ktoś z pań posłanek i panów posłów pragnie zabrać głos?</u>
<u xml:id="u-99.5" who="#AleksanderMałachowski">Nikt się nie zgłasza.</u>
<u xml:id="u-99.6" who="#AleksanderMałachowski">Przechodzimy zatem do głosowania. Poddam pod głosowanie wniosek o odwołanie posła Józefa Oleksego ze stanowiska marszałka Sejmu.</u>
<u xml:id="u-99.7" who="#AleksanderMałachowski">Stwierdzam, że na podstawie art. 3 ust. 2 regulaminu Sejm podejmuje uchwałę w sprawie odwołania marszałka Sejmu bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ogólnej liczby posłów.</u>
<u xml:id="u-99.8" who="#AleksanderMałachowski">Proszę o włożenie kart do czytników. Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-99.9" who="#AleksanderMałachowski">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za przyjęciem wniosku o odwołanie posła Józefa Oleksego ze stanowiska marszałka Sejmu, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-99.10" who="#AleksanderMałachowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-99.11" who="#AleksanderMałachowski">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
<u xml:id="u-99.12" who="#AleksanderMałachowski">Stwierdzam, iż głosowało 387 posłów. Większość bezwzględna wynosi 194. Za odwołaniem wypowiedziało się 384 posłów, przeciwko - nikt, wstrzymało się od głosu 3 posłów.</u>
<u xml:id="u-99.13" who="#AleksanderMałachowski">Stwierdzam, że Sejm podjął uchwałę w sprawie odwołania posła Józefa Oleksego ze stanowiska marszałka Sejmu.</u>
<u xml:id="u-99.14" who="#AleksanderMałachowski">Panie Marszałku! Myślę, że wyrażę opinię Izby, jeśli w tym momencie przekażę panu serdeczne słowa podziękowania za olbrzymią pracę, jaką pan włożył w działanie parlamentu w ciągu ostatniego okresu i złożę panu życzenia, aby na trudnym stanowisku, które pan obejmuje, pańska praca przyniosła panu choćby odrobinę satysfakcji, a Polsce wiele korzyści.</u>
<u xml:id="u-99.15" who="#komentarz">(Zebrani wstają, długotrwałe oklaski)</u>
<u xml:id="u-99.16" who="#AleksanderMałachowski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-99.17" who="#AleksanderMałachowski">Proszę bardzo, pan poseł Józef Oleksy.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#JózefOleksy">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W tym dniu, w którym złożyłem funkcję marszałka Sejmu, chcę wyrazić wszystkim serdeczne podziękowanie za miesiące współpracy, chcę podziękować wszystkim za ten czas razem spędzony, kiedy sam uczyłem się pełnienia tej funkcji i nie mógłbym jej spełniać bez wspólnego zrozumienia i współdziałania.</u>
<u xml:id="u-100.1" who="#JózefOleksy">Pragnę przeprosić wszystkich tych, którzy uważali choć przez chwilę, że czyniłem to niedoskonale lub że postępowanie moje nie było wolne od wad. Zawsze towarzyszyła mi dobra wola, wysokie wyobrażenie o prestiżu należnym polskiemu Sejmowi - starałem się reprezentować go w kraju i za granicą w taki sposób, byśmy wszyscy mogli być z tego zadowoleni.</u>
<u xml:id="u-100.2" who="#JózefOleksy">Wszystkich, którym uchybiłem, chcę bardzo przeprosić i powiedzieć, że z nowych obowiązków, których podjąłem się nie z jakiegokolwiek pragnienia nowego typu honorów czy zaszczytów, a z głębokiego poczucia odpowiedzialności - wspólnej odpowiedzialności w moim gronie koalicyjnym - będę starał się wywiązywać może równie dobrze. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-100.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#AleksanderMałachowski">Dziękuję panu marszałkowi Józefowi Oleksemu.</u>
<u xml:id="u-101.1" who="#AleksanderMałachowski">Wysoka Izbo! Informuję, że grupa posłów zgłosiła wniosek o wybór pana posła Józefa Zycha na stanowisko marszałka Sejmu. Wniosek w tej sprawie został posłom doręczony w druku nr 889.</u>
<u xml:id="u-101.2" who="#AleksanderMałachowski">Proszę o zabranie głosu przedstawiciela wnioskodawców pana posła Janusza Dobrosza.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#JanuszDobrosz">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! W imieniu Klubu Parlamentarnego Polskiego Stronnictwa Ludowego, występującego w koalicji z Klubem Parlamentarnym Sojuszu Lewicy Demokratycznej mam zaszczyt zgłosić na stanowisko marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej kandydaturę posła Józefa Zycha, dotychczasowego wicemarszałka Sejmu RP. Nie jest to zadanie trudne, bo w czasie licznych prac Sejmu obecnej kadencji panie i panowie posłowie mieli okazję poznać Józefa Zycha. Dzisiejsza szczególna okazja zobowiązuje jednak do przypomnienia dotychczasowej drogi życiowej i dorobku kandydata.</u>
<u xml:id="u-102.1" who="#JanuszDobrosz">Józef Zych urodził się 23 marca 1939 r. w Giedlarowej w woj. rzeszowskim. Studiował na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Jest doktorem nauk prawnych. Doświadczenie zawodowe zaczął zdobywać jako radca prawny Oddziału Wojewódzkiego PZU w Zielonej Górze, następnie w organizacji kółek rolniczych i potem m.in. w Zakładach Elektronicznej Techniki Obliczeniowej. W środowisku prawników Józef Zych prowadził równocześnie działalność społeczno-zawodową. Jest prezesem Krajowej Rady Radców Prawnych.</u>
<u xml:id="u-102.2" who="#JanuszDobrosz">Kandydat jest także autorem licznych publikacji naukowych z dziedziny prawa cywilnego, ubezpieczeń i prawa pracy. Od 1975 r. kolega Józef Zych jest politycznie aktywny w ruchu ludowym. Należy do polityków, którzy odegrali wybitną rolę w kierowaniu procesem odrodzenia ruchu ludowego po 1989 r. Pełnił m.in. funkcję przewodniczącego Rady Naczelnej PSL „Odrodzenie”, a od czerwca 1991 r. jest przewodniczącym Rady Naczelnej Polskiego Stronnictwa Ludowego.</u>
<u xml:id="u-102.3" who="#JanuszDobrosz">Mam nadzieję, że panie i panowie posłowie podzielą mój pogląd, iż przedstawiony kandydat posiada znaczny dorobek w działalności parlamentarnej. Rozpoczął ją w 1989 r. w Sejmie X kadencji. Przewodniczył m.in. sejmowej Komisji Sprawiedliwości i kierował pracą Klubu Parlamentarnego PSL. Od listopada 1991 r. Józef Zych jest wicemarszałkiem Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, I i obecnej II kadencji.</u>
<u xml:id="u-102.4" who="#JanuszDobrosz">Wysoki Sejmie! Przedstawiony kandydat dysponuje szeroką i gruntowną wiedzą oraz rozległym doświadczeniem w pracy parlamentarnej. Jako człowieka cechuje go życzliwość w stosunku do innych ludzi, otwartość, obiektywizm i tolerancja. Jako polityk jest człowiekiem dialogu. Posiada nieczęsto spotykaną umiejętność wytrwałego poszukiwania kompromisu i odnajdywania jedności w różnorodności. W krzewieniu idei i praktyki demokracji parlamentarnej zdobył godne uwagi doświadczenie. Józef Zych sprawdził się w chwilach trudnych także w obecnej kadencji Wysokiej Izby. Jestem przeświadczony, że kandydat ma rzetelne przygotowanie do pełnienia wysokiej i odpowiedzialnej funkcji marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
<u xml:id="u-102.5" who="#JanuszDobrosz">W nadziei, że przedstawiony kandydat uzyska poparcie pań i panów posłów, zgłaszam posła Józefa Zycha na stanowisko marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
<u xml:id="u-102.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#AleksanderMałachowski">Dziękuję panu posłowi Januszowi Dobroszowi.</u>
<u xml:id="u-103.1" who="#AleksanderMałachowski">Czy ktoś z pań posłanek i panów posłów pragnie zabrać głos w tej sprawie?</u>
<u xml:id="u-103.2" who="#AleksanderMałachowski">Nikt się nie zgłasza.</u>
<u xml:id="u-103.3" who="#AleksanderMałachowski">Przechodzimy zatem do głosowania.</u>
<u xml:id="u-103.4" who="#AleksanderMałachowski">Zgodnie z art. 3 ust. 2 regulaminu Sejmu, Sejm wybiera marszałka Sejmu bezwzględną większością głosów, w obecności co najmniej połowy ogólnej liczby posłów.</u>
<u xml:id="u-103.5" who="#AleksanderMałachowski">Wybór posła Józefa Zycha na stanowisko marszałka Sejmu będzie jednoznaczny z odwołaniem go ze stanowiska wicemarszałka Sejmu.</u>
<u xml:id="u-103.6" who="#AleksanderMałachowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-103.7" who="#AleksanderMałachowski">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za przyjęciem wniosku w sprawie wyboru posła Józefa Zycha na stanowisko marszałka Sejmu, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-103.8" who="#AleksanderMałachowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-103.9" who="#AleksanderMałachowski">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
<u xml:id="u-103.10" who="#AleksanderMałachowski">Głosowało 406 posłów. Większość bezwzględna wynosi 204. Za wnioskiem opowiedziało się 401 posłów, przeciwko - nikt, wstrzymało się 5 posłów.</u>
<u xml:id="u-103.11" who="#AleksanderMałachowski">Stwierdzam, że Sejm podjął uchwałę w sprawie wyboru posła Józefa Zycha na stanowisko marszałka Sejmu, a tym samym odwołał go ze stanowiska wicemarszałka Sejmu.</u>
<u xml:id="u-103.12" who="#komentarz">(Zebrani wstają, długotrwałe oklaski)</u>
<u xml:id="u-103.13" who="#komentarz">(Przedstawiciele klubów parlamentarnych składają gratulacje marszałkowi Sejmu)</u>
<u xml:id="u-103.14" who="#AleksanderMałachowski">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 16 porządku dziennego: Zmiany w składzie Prezydium Sejmu.</u>
<u xml:id="u-103.15" who="#AleksanderMałachowski">W związku z wyborem posła Józefa Zycha na stanowisko marszałka Sejmu opróżnione zostało stanowisko wicemarszałka Sejmu.</u>
<u xml:id="u-103.16" who="#AleksanderMałachowski">Grupa posłów zgłosiła wniosek o wybór na to stanowisko posła Włodzimierza Cimoszewicza. Wniosek w tej sprawie został doręczony posłom w druku nr 890.</u>
<u xml:id="u-103.17" who="#AleksanderMałachowski">Proszę o zabranie głosu przedstawiciela wnioskodawców pana posła Aleksandra Kwaśniewskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#AleksanderKwaśniewski">Panie Marszałku! Panie, Panowie! W imieniu Klubu Parlamentarnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej, w porozumieniu z Klubem Parlamentarnym Polskiego Stronnictwa Ludowego mam zaszczyt przedstawić kandydaturę pana posła Włodzimierza Cimoszewicza na stanowisko wicemarszałka Sejmu. Mówię o osobie powszechnie znanej, działającej w parlamencie od roku 1989, pozwala mi to więc zwrócić uwagę przede wszystkim na dwie ważne cechy kandydata, które w naszym przekonaniu predestynują go do objęcia tej funkcji.</u>
<u xml:id="u-104.1" who="#AleksanderKwaśniewski">Włodzimierz Cimoszewicz jest prawnikiem, doktorem nauk prawnych w specjalności prawo międzynarodowe publiczne. Ukończył Wydział Prawa Uniwersytetu Warszawskiego. Był tam asystentem, a także adiunktem w Instytucie Prawa Międzynarodowego Wydziału Prawa Uniwersytetu Warszawskiego. W tym czasie m.in. odbył stypendium Fullbrighta na Uniwersytecie Columbia w Nowym Jorku.</u>
<u xml:id="u-104.2" who="#AleksanderKwaśniewski">W ostatnim okresie, od roku 1993, pełnił stanowisko ministra sprawiedliwości - prokuratora generalnego.</u>
<u xml:id="u-104.3" who="#AleksanderKwaśniewski">Pan poseł Włodzimierz Cimoszewicz jest także znanym i doświadczonym parlamentarzystą. Został wybrany do Wysokiej Izby w roku 1989 i od tego czasu nieprzerwanie uzyskuje mandat z okręgu białostockiego. Pracował w licznych komisjach Sejmu: Komisji Spraw Zagranicznych, Komisji Mniejszości Narodowych, Komisji Konstytucyjnej, Komisji do Spraw Stowarzyszenia z EWG, Komisji do Spraw Ordynacji Wyborczej. Był członkiem parlamentarnej reprezentacji w Radzie Europy. W tej chwili jest członkiem Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego.</u>
<u xml:id="u-104.4" who="#AleksanderKwaśniewski">Jestem przekonany, że jego doświadczenia jako prawnika i parlamentarzysty są wystarczającą rekomendacją, aby pana posła Włodzimierza Cimoszewicza powołać na stanowisko wicemarszałka Sejmu. Chciałbym dodać, że pan poseł Cimoszewicz dał się poznać jako człowiek konsekwentny, otwarty na różnego rodzaju argumenty, ale precyzyjny w działaniach oraz bardzo zdecydowany w realizacji tych celów, które są mu powierzone.</u>
<u xml:id="u-104.5" who="#AleksanderKwaśniewski">Zwracam się do Wysokiej Izby o akceptację kandydatury Włodzimierza Cimoszewicza i oddanie nań głosów jako na nowego wicemarszałka Sejmu.</u>
<u xml:id="u-104.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#AleksanderMałachowski">Dziękuję panu posłowi Kwaśniewskiemu.</u>
<u xml:id="u-105.1" who="#AleksanderMałachowski">Czy ktoś z pań posłanek i panów posłów pragnie zabrać głos w tej sprawie?</u>
<u xml:id="u-105.2" who="#AleksanderMałachowski">Pan poseł Krzysztof Kamiński, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#KrzysztofKamiński">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Pośle! Sądzę, że pana kandydatura może być poddana pod głosowanie dopiero w dniu jutrzejszym, po zaprzysiężeniu składu nowego rządu. Zgodnie z decyzją prezydenta w dniu dzisiejszym pełni pan nadal funkcję ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego.</u>
<u xml:id="u-106.1" who="#KrzysztofKamiński">Dla czystości zasad konstytucyjnych proponuję, abyśmy głosowali nad pana kandydaturą jutro.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#AleksanderMałachowski">Panie pośle, wedle informacji, jakie posiadam, na posiedzeniu Prezydium Sejmu i Konwentu Seniorów zostało przyjęte, że pan poseł Cimoszewicz nie pełni już w tej chwili funkcji, albowiem rząd został odwołany.</u>
<u xml:id="u-107.1" who="#komentarz">(Poseł Aleksander Kwaśniewski: Panie marszałku...)</u>
<u xml:id="u-107.2" who="#AleksanderMałachowski">Proszę bardzo, pan poseł Aleksander Kwaśniewski.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#AleksanderKwaśniewski">Panie Marszałku! Szanowni Państwo! Zwracam się do posła Kamińskiego z prośbą o konsekwencję w jego propozycjach i wywodach. Trudno nam przyjmować, iż jednego dnia trzeba natychmiast zwolnić marszałka Sejmu z jego stanowiska, ponieważ już jest premierem, następnego dnia zaś, po dymisji rządu, która została złożona na ręce pana prezydenta Wałęsy, okazuje się, że jednak ten rząd mimo dymisji jest rządem i nie możemy powołać wicemarszałka Sejmu. Albo więc uznajemy, że dymisja jest skuteczna i w tej chwili stan prawny, w jakim znajduje się pan poseł Cimoszewicz, to jest pełnienie obowiązków do momentu przekazania ich nowemu ministrowi, natomiast nie jest to stanowisko ministra w rządzie, i wtedy jest możliwość dokonania tego wyboru. Albo też uznajemy, że tego rządu jeszcze nie ma, nie ma również premiera, a więc w gruncie rzeczy możemy utrzymać dotychczasowy stan prawny.</u>
<u xml:id="u-108.1" who="#AleksanderKwaśniewski">Wydaje się, bo rzecz ma charakter wyłącznie proceduralny, iż w tej kwestii możemy wreszcie uznać, iż obowiązuje nas jedna interpretacja, i ta interpretacja w naszym przekonaniu jest następująca. Rząd pana Waldemara Pawlaka podał się do dymisji i ta dymisja w dniu wczorajszym została przyjęta przez prezydenta Rzeczypospolitej. Zostało również w wyniku poprzedniego głosowania opróżnione stanowisko wicemarszałka Sejmu. Dysponujemy jako Wysoka Izba wszelkimi możliwościami, aby w tej chwili powołać nowego wicemarszałka Sejmu na wakujące stanowisko w Prezydium Sejmu. I to jest interpretacja Klubu Parlamentarnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej.</u>
<u xml:id="u-108.2" who="#AleksanderKwaśniewski">Zwracam się o wybór pana posła Włodzimierza Cimoszewicza na stanowisko wicemarszałka Sejmu.</u>
<u xml:id="u-108.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#AleksanderMałachowski">Proszę bardzo, pan poseł Krzysztof Kamiński.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#KrzysztofKamiński">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Przewodniczący Kwaśniewski! Sprawa jest prosta, art. 68 ust. 4 „małej konstytucji” mówi o tym, że w konstruktywnym wotum nieufności Sejm wybiera nowego prezesa Rady Ministrów. A więc od paru dni mieliśmy nowego premiera. Nie kwestionował tego żaden klub. Natomiast jeśli chodzi o Radę Ministrów — proszę tego nie mieszać — to istotnie złożyła ona dymisję, która została przyjęta. Tej Radzie Ministrów powierzono pełnienie funkcji do czasu przyjęcia ślubowania od nowej Rady Ministrów. W dniu dzisiejszym Rzeczpospolita Polska ma prokuratora generalnego, siedzi tutaj obok; ma też ministra sprawiedliwości, siedzi tutaj obok pana. Dlatego poczekajmy jeden dzień, aby stało się zadość przestrzeganiu prawa ponad potrzebami politycznymi.</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#AleksanderMałachowski">Czy pan poseł Aleksander Kwaśniewski jeszcze pragnie zabrać głos?</u>
<u xml:id="u-111.1" who="#AleksanderMałachowski">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#AleksanderKwaśniewski">Panie Marszałku! Szanowni Państwo! Dla ścisłości — mamy dzisiaj pełniących obowiązki, nie mamy ministrów członków Rady Ministrów. Oni zostali zdymisjonowani w dniu wczorajszym przez prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zgodnie z „małą konstytucją”.</u>
<u xml:id="u-112.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#AleksanderMałachowski">Wysoka Izbo! Ażeby nie było wątpliwości, potraktujmy wniosek pana posła Kamińskiego jako wniosek o odroczenie głosowania w tej sprawie i poddajmy to pod głosowanie; żeby nie było już wątpliwości, jak należy postąpić.</u>
<u xml:id="u-113.1" who="#AleksanderMałachowski">Zapytuję zatem, kto z pań posłanek i panów posłów jest za wnioskiem posła Kamińskiego o odroczenie wyboru wicemarszałka Sejmu do dnia jutrzejszego?</u>
<u xml:id="u-113.2" who="#AleksanderMałachowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-113.3" who="#AleksanderMałachowski">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
<u xml:id="u-113.4" who="#AleksanderMałachowski">Głosowało 405 posłów. Za wnioskiem posła Kamińskiego głosowało 75 posłów, przeciw - 283, wstrzymało się od głosu 47 posłów.</u>
<u xml:id="u-113.5" who="#AleksanderMałachowski">Stwierdzam, że wniosek o odroczenie wyboru wicemarszałka Sejmu został przez Izbę odrzucony.</u>
<u xml:id="u-113.6" who="#AleksanderMałachowski">Czy jeszcze ktoś pragnie zabrać głos? Nie.</u>
<u xml:id="u-113.7" who="#AleksanderMałachowski">Przechodzimy zatem do głosowania.</u>
<u xml:id="u-113.8" who="#AleksanderMałachowski">Zgodnie z art. 4 ust. 4 regulaminu Sejmu, Sejm wybiera wicemarszałka Sejmu bezwzględną większością głosów, w obecności co najmniej połowy ogólnej liczby posłów.</u>
<u xml:id="u-113.9" who="#AleksanderMałachowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-113.10" who="#AleksanderMałachowski">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za przyjęciem wniosku w sprawie wyboru posła Włodzimierza Cimoszewicza na stanowisko wicemarszałka Sejmu, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-113.11" who="#AleksanderMałachowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-113.12" who="#AleksanderMałachowski">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
<u xml:id="u-113.13" who="#AleksanderMałachowski">Głosowało 406 posłów. Większość bezwzględna wynosi 204. Za wyborem posła Cimoszewicza opowiedziało się 306 posłów, przeciw - 51, wstrzymało się od głosu 49 posłów.</u>
<u xml:id="u-113.14" who="#komentarz">(Długotrwałe oklaski)</u>
<u xml:id="u-113.15" who="#AleksanderMałachowski">Stwierdzam, że Sejm podjął uchwałę w sprawie wyboru posła Włodzimierza Cimoszewicza na stanowisko wicemarszałka Sejmu.</u>
<u xml:id="u-113.16" who="#AleksanderMałachowski">Wysoka Izbo! Pragnę przekazać prowadzenie obrad panu marszałkowi Józefowi Zychowi.</u>
<u xml:id="u-113.17" who="#AleksanderMałachowski">Panie Marszałku! Myślę, że będę wyrazicielem woli całej Izby, jeśli przekażę panu laskę marszałkowską wraz z serdecznymi życzeniami, żeby panu dobrze służyła i by pan dobrze służył ojczyźnie.</u>
<u xml:id="u-113.18" who="#komentarz">(Długotrwałe oklaski)</u>
<u xml:id="u-113.19" who="#komentarz">(Przewodnictwo w obradach obejmuje marszałek Sejmu Józef Zych)</u>
<u xml:id="u-113.20" who="#komentarz">(Marszałek uderza laską marszałkowską)</u>
<u xml:id="u-113.21" who="#AleksanderMałachowski">Wysoki Sejmie! W życiu posła wybór na marszałka Sejmu to szczególna chwila. W moim przypadku jest to nadzwyczaj ważna chwila, gdyż głosami zarówno koalicji, jak i opozycji zostałem wybrany na marszałka Sejmu.</u>
<u xml:id="u-113.22" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-113.23" who="#AleksanderMałachowski"> Za tę postawę i za ten wybór serdecznie dziękuję. </u>
<u xml:id="u-113.24" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-113.25" who="#AleksanderMałachowski">Panie i Panowie! Obejmując urząd marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, zapewniam, że zawsze i wszędzie, we wszystkich okolicznościach, stać będę na straży bezwzględnego przestrzegania konstytucyjnych praw Sejmu jako najwyższego przedstawicielstwa narodu.</u>
<u xml:id="u-113.26" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-113.27" who="#AleksanderMałachowski">Panie i Panowie! Mam świadomość, w jak trudnej chwili dla naszej ojczyzny przejmuję urząd marszałka Sejmu Rzeczypospolitej. Proszę was zatem o wsparcie i o współdziałanie w wykonywaniu obowiązków z myślą o służbie dla naszej ojczyzny i dla Sejmu.</u>
<u xml:id="u-113.28" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-113.29" who="#AleksanderMałachowski">Pan marszałek Małachowski podziękował już panu marszałkowi, byłemu marszałkowi, Józefowi Oleksemu. Proszę pozwolić, że w momencie, kiedy obejmuję urząd marszałka Sejmu Rzeczypospolitej, ze swojej strony również przyłączę się do tych podziękowań i jednocześnie osobiście podziękuję panu Józefowi Oleksemu za te miesiące trudnej pracy i przyczynienie się do stworzenia klimatu, który pozwolił nam na zgodne współdziałanie w Prezydium Sejmu. Liczę, że jak dotychczas, wszyscy — wicemarszałkowie na czele z marszałkiem, szefowie klubów — będziemy godnie reprezentować Sejm i dążyć do wykonywania przezeń jego ustawowych obowiązków. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-113.30" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-113.31" who="#AleksanderMałachowski">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 17 porządku dziennego: Przedstawiony przez prezesa Rady Ministrów program działania rządu oraz proponowany skład Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-113.32" who="#AleksanderMałachowski">Proszę o zabranie głosu prezesa Rady Ministrów Józefa Oleksego w celu przedstawienia programu działania rządu oraz proponowanego składu Rady Ministrów.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#JózefOleksy">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Polska potrzebuje sprawnego i skutecznego rządu. Trzeba od zaraz, bez straty czasu, dalej realizować program, który uzyskał przecież poparcie obywateli w wyborach parlamentarnych 1993 r. Przyjąłem propozycję Polskiego Stronnictwa Ludowego i Sojuszu Lewicy Demokratycznej, by stanąć na czele Rady Ministrów i wziąć na siebie odpowiedzialność za jej prace. Podjąłem się tego zadania w poczuciu pilnej potrzeby zaradzenia konfliktowi politycznemu i zaprzestania sporów między politykami i organami władzy, sporów, które osłabiają szanse Polski i których dalsze trwanie w dramatyczny sposób zaważyć może na warunkach życia ludzi. Podjąłem się tej misji z silną wolą dochowania wierności postanowieniom Konstytucji Rzeczypospolitej. Najważniejszym nakazem działania jest i będzie dla mnie dobro ojczyzny i pomyślność obywateli.</u>
<u xml:id="u-114.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-114.2" who="#JózefOleksy">Odbyłem w ostatnich tygodniach dziesiątki rozmów i konsultacji. Uczestniczyłem w trudnym, ale uczciwym i twórczym rachunku sumienia dokonanym przez koalicję SLD i PSL. Pozwoliło mi to nabrać przekonania, że nowy rząd może skutecznie wykonać czekające go zadania. Deklaruję wolę takiego prowadzenia rządu, by cieszył się on zaufaniem nie tylko obu koalicjantów. Jako prezes Rady Ministrów będę jednak wymagający i stanowczy. Nie rządzimy dla siebie, dla koalicji, ale dla dobra społeczeństwa, które oczekuje rozwiązywania jego kłopotów, i dla państwa, które potrzebuje stabilizacji i rozwoju.</u>
<u xml:id="u-114.3" who="#JózefOleksy">Rząd Waldemara Pawlaka skończył swoją misję z woli większości parlamentarnej. To prawda, że znaczna część uwarunkowań obecnej sytuacji leżała poza dotychczas działającą Radą Ministrów. Nie może to jednak być przeszkodą dla pilnego i rozumnego usunięcia tego wszystkiego, co było przedmiotem uzasadnionej krytyki pod adresem ustępującego gabinetu. Dokonując rekonstrukcji rządu, koalicja nie neguje dotychczas zrealizowanego programu, nie utracił on społecznego poparcia. Pragniemy w ten sposób przydać jego realizacji nowej energii i dynamiki. Konieczność odwołania się przy tej rekonstrukcji do instrumentu skrajnego, jakim jest wotum nieufności, wynika z braku innych możliwości skutecznego przeprowadzenia potrzebnej Polsce zmiany.</u>
<u xml:id="u-114.4" who="#JózefOleksy">Wysoki Sejmie! Polska dźwiga się z kryzysu społecznego i gospodarczego. Jest to możliwe przede wszystkim dzięki mądrości i wysiłkowi społeczeństwa. Dzięki tym wszystkim, którzy podjęli ryzyko finansowe i życiowe towarzyszące prowadzeniu działalności gospodarczej, dzięki tym, którzy ciężko pracują i cierpliwie znoszą wyrzeczenia. Jest to możliwe za sprawą wszystkich, którzy nie bacząc na trudności i przeciwności, umacniają struktury i metody działania samorządu, którzy współtworzą instytucje społeczeństwa obywatelskiego, bronią interesów i zasad demokratycznego państwa prawa.</u>
<u xml:id="u-114.5" who="#JózefOleksy">Koalicja PSL i SLD praktyką swojego działania potwierdziła, że demokratyczne wolnorynkowe reformy w Polsce są procesem nieodwracalnym. Swój wkład w tworzenie warunków do rozwoju Rzeczypospolitej mają wszystkie kolejne rządy ostatnich pięciu lat. Łączny ich dorobek stanowi o dobrych dziś szansach Polski na przyszłość.</u>
<u xml:id="u-114.6" who="#JózefOleksy">W pełni dotyczy to także rządu kierowanego przez Waldemara Pawlaka. W ciągu kilkunastu ostatnich miesięcy podjął on niemały wysiłek na rzecz reform robionych dla ludzi, z myślą o sprawiedliwym rozłożeniu kosztów tych zmian, z chęcią zagwarantowania wszystkim równych szans życiowych oraz stworzenia podstaw niezbędnej pomocy dla tych, którzy znaleźli się w szczególnie trudnej sytuacji życiowej. Waldemarowi Pawlakowi dziękuję za trud piętnastu miesięcy kierowania rządem.</u>
<u xml:id="u-114.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-114.8" who="#JózefOleksy">Temu rządowi i tworzącej go koalicji nie szczędzono krytyki. Taka krytyka ze strony opozycji jest w systemie demokratycznym naturalna i pożądana. Z częścią z niej, głównie tą dotyczącą niedostatecznego informowania społeczeństwa, braku reakcji na publicznie stawiane członkom rządu zarzuty oraz opóźnianie niektórych decyzji, należy się zgodzić. Na zarzuty niesprawiedliwe odpowiadaliśmy i jeszcze niejednokrotnie będziemy odpowiadać. Tu poprzestanę na stwierdzeniu, że wśród polityków opozycji jest wielu ludzi zasłużonych dla demokracji i procesu reform ostatnich lat. Chciałbym, by jako politycy opozycji pozostali życzliwymi i kompetentnymi kreatorami Polski nowoczesnej - wspólnego dobra wszystkich Polaków. Deklaruję swoją otwartość, wolę dialogu i współpracy z opozycją.</u>
<u xml:id="u-114.9" who="#JózefOleksy">Pragnę przypomnieć, że to koalicja, realizując program wyborczy, wprowadziła m.in. mechanizm ulg podatkowych przy tworzeniu nowych miejsc pracy oraz podejmowaniu inwestycji, fundusz gwarancji kredytowych wspomagający inwestycje oraz prywatyzację małych i średnich przedsiębiorstw, zasadnicze zwiększenie środków na promocję eksportu, rezerwę na regionalne programy restrukturyzacyjne i dokonała wielu innych posunięć.</u>
<u xml:id="u-114.10" who="#JózefOleksy">Odnotowaliśmy dalszy wzrost produktu krajowego brutto, postępuje rozwój sektora prywatnego, zredukowano tempo inflacji, zwiększył się eksport i poprawił bilans handlowy, poprawiono ściągalność należności budżetowych i celnych, kontrolowany jest deficyt budżetowy oraz udało się częściowo oddłużyć przedsiębiorstwa. Zrealizowano zapowiedź odejścia od sztywnej kontroli płac w przedsiębiorstwach państwowych na rzecz systemu negocjacji z udziałem pracodawców i pracobiorców.</u>
<u xml:id="u-114.11" who="#JózefOleksy">Koalicji SLD i PSL udało się, z korzyścią dla Polski, doprowadzić do końca rozpoczęte przez poprzedników rokowania z Klubem Londyńskim i Klubem Paryskim w sprawie redukcji zadłużenia zewnętrznego Polski. Są to fakty dostrzegane przez obiektywnych obserwatorów i komentatorów. Nie wyczerpują one jednak społecznych powodów i wyzwań, dla których zawiązywaliśmy koalicję. Szczególny charakter miała krytyka pochodząca z urzędu prezydenckiego. Nie pora teraz z nią polemizować.</u>
<u xml:id="u-114.12" who="#JózefOleksy">Kolejny natomiast już raz w imieniu koalicji wyrażam wolę partnerskiego współdziałania z prezydentem w imię dobra Rzeczypospolitej i jej obywateli. Sposób, w jaki ułożymy wzajemne stosunki, będzie sprzyjał albo polskiej racji stanu, albo niepotrzebnym zgrzytom i nie akceptowanym przez ludzi konfliktom na górze. Od dobrej, rzeczowej współpracy prezydenta i rządu Rzeczypospolitej tak w procesie legislacyjnym, jak i w polityce zagranicznej zależy nie tylko obraz Polski w świecie, ale i powodzenie polskich reform. Chcę w imieniu powoływanego rządu wyraźnie powiedzieć, że perspektywą, której chcemy podporządkować nasze działanie, są nie najbliższe czy następne wybory, a obecne i następne pokolenia, i to jest nasza oferta współpracy.</u>
<u xml:id="u-114.13" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-114.14" who="#JózefOleksy">Wysoka Izbo! Obecna rekonstrukcja gabinetu związana z decyzjami programowymi i organizacyjno-strukturalnymi pozwoli rządowi lepiej wypełniać konstytucyjne obowiązki, skuteczniej realizować oczekiwania i potrzeby społeczne oraz narodowe aspiracje. I choć są one znane, warto je przypominać. Ludzie chcą spokoju. Chcą, by życie polityczne toczyło się zgodnie z konstytucyjnym kalendarzem. Pragną, by władza współpracowała ze sobą dla dobra obywateli, a nie rywalizowała o ich względy, kłócąc się, kto jest ważniejszy i kto lepiej rozumie, co zapisano w ustawach. Ludzie w Polsce chcą wzrostu gospodarczego. Pragną, by polskie przedsiębiorstwa i zakłady więcej i lepiej produkowały. Wiedzą, że dla wielu jest to szansa na pracę, a dla tych, którzy ją mają, na lepsze zarobki i większą satysfakcję z ich wydawania. Oczekują, że wypracowana w przeszłości emerytura nie będzie traciła na wartości z miesiąca na miesiąc. Ludzie chcą mieć pewność, że nie muszą żyć i pracować w strachu przed przestępczością kryminalną i gospodarczą. Chcą wiedzieć, że bezpiecznie wrócą z pracy do domu, że nie zostaną okradzeni lub napadnięci, że nie będą zmuszani do opłacania się i dzielenia swoim dochodem.</u>
<u xml:id="u-114.15" who="#JózefOleksy">Przedsiębiorcy słusznie oczekują przejrzystości i trwałości systemu podatkowego, dostępności możliwie taniego pieniądza kredytowego, bezpieczeństwa swoich pieniędzy w bankach. Te oczekiwania mój rząd zamierza stopniowo spełniać.</u>
<u xml:id="u-114.16" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-114.17" who="#JózefOleksy">Wysoki Sejmie! Proponowane dzisiaj zmiany potwierdzą swój sens wówczas, gdy pozytywnie odczują je w swoim życiu miliony mieszkańców polskich miast i wsi. Z tym kryterium ściśle związane są główne cele polityki gospodarczej i społecznej, które w ostatnich dniach zostały potwierdzone przez koalicję PSL i SLD. Są nimi: dalszy wzrost gospodarczy, obrona suwerenności ekonomicznej kraju, dostosowywanie polskiej gospodarki, w tym rolnictwa, do standardów europejskich, rynkowe reformy gospodarcze, podniesienie międzynarodowej konkurencyjności polskich produktów, minimalizowanie społecznych kosztów rozwoju.</u>
<u xml:id="u-114.18" who="#JózefOleksy">To nie tylko plany i zapowiedzi, ale i konkretne, przygotowane do wdrażania, liczne rozwiązania systemowe, w tym znana wszystkim „Strategia dla Polski”. Część z nich ma już zaplecze w postaci aktów legislacyjnych, które bądź trafiły do Sejmu, bądź mają szansę trafić do parlamentu w najbliższych tygodniach i miesiącach. Pozostałe związane są z dłuższą perspektywą pracy rządu, wykraczającą poza bieżący rok, gdyż tylko w takiej perspektywie mogą być realizowane. Po wyborze przez Wysoką Izbę rządu powstaną warunki do niezwłocznego i planowego podjęcia tych prac.</u>
<u xml:id="u-114.19" who="#JózefOleksy">Wysoka Izbo! Utrzymanie trwałego wzrostu gospodarczego oraz stabilizacja systemowa i makroekonomiczna wymagają, aby politykę finansową państwa prowadzić z pełną determinacją i rygoryzmem. Będzie utrzymywana dyscyplina budżetowa, nawet jeśli dadzą o sobie znać doraźne potrzeby. Priorytetem pozostanie aktywne przeciwdziałanie bezrobociu, zwłaszcza wśród absolwentów szkół. Liczne już stosowane tu instrumenty zostaną wzbogacone m.in. o możliwość ubezpieczania się od bezrobocia. Chcemy wyjść naprzeciw wyzwaniom wynikającym z tego, że w najbliższych 15 latach aż 40% przyrostu potencjału pracowniczego w Europie przypadnie właśnie na Polskę.</u>
<u xml:id="u-114.20" who="#JózefOleksy">Konsekwentnie realizowany będzie program prywatyzacji. Uruchomione zostaną mechanizmy pozwalające na to, by procesy prywatyzacyjne odbywały się w ścisłym powiązaniu z wypełnianiem zaległych zobowiązań państwa wobec obywateli, w tym zobowiązań wynikających z potrzeby rozwiązania problemu reprywatyzacji w odniesieniu do majątku przejętego z naruszeniem prawa oraz stanowiących konsekwencję orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego.</u>
<u xml:id="u-114.21" who="#JózefOleksy">W tym roku przygotowana zostanie cała potrzebna infrastruktura prawna dla instytucji skarbu państwa.</u>
<u xml:id="u-114.22" who="#JózefOleksy">Podstawowe znaczenie nadamy faktycznemu uruchomieniu powszechnej prywatyzacji. Przyspieszony i rozszerzony zostanie program narodowych funduszy inwestycyjnych. Chcemy także zaproponować, aby część środków uzyskiwanych z prywatyzacji majątku państwowego przekazywana była specjalnym funduszom. Celem tych funduszy będzie wzmacnianie podstaw finansowania służby zdrowia i systemów emerytalnych oraz stopniowe uniezależnianie ich od budżetu państwa. Tak widzimy realne uwłaszczanie społeczeństwa.</u>
<u xml:id="u-114.23" who="#JózefOleksy">Efektywność gospodarowania ściśle wiąże się z istniejącą infrastrukturą. Doskonalić będziemy układ komunikacyjny, w tym w ramach realizacji programu budowy autostrad. Kontynuowany będzie program rozwoju telekomunikacji. Dokończone zostaną reformy w zakresie finansowania budownictwa mieszkaniowego i gospodarki komunalnej. Wszystko, co dzieje się w tych dziedzinach, traktować będziemy jako ważny środek poprawy warunków życia ludzi oraz instrument walki z bezrobociem.</u>
<u xml:id="u-114.24" who="#JózefOleksy">Tworzone będą równe szanse dla wszystkich prowadzących działalność gospodarczą. Służyć temu będą m.in.:</u>
<u xml:id="u-114.25" who="#JózefOleksy">— dbałość o wdrożenie systemu zamówień publicznych;</u>
<u xml:id="u-114.26" who="#JózefOleksy">— projekt nowych regulacji dotyczących konfliktu interesów w polityce i gospodarce;</u>
<u xml:id="u-114.27" who="#JózefOleksy">— stanowcze przeciwdziałanie praktykom monopolistycznym w gospodarce.</u>
<u xml:id="u-114.28" who="#JózefOleksy">Rząd z konsekwencją będzie wspierał strukturalne przemiany w rolnictwie i na wsi. Ich koszty nie mogą obciążać wyłącznie mieszkańców wsi. Determinacja w tej sprawie nie wynika z faktu, że w zapleczu politycznym rządu znajduje się partia chłopska. Jest ona wynikiem przekonania, że nie da się osiągnąć postępu w Polsce bez poprawy działalności produkcyjnej i usługowej w rolnictwie oraz bez poprawy warunków życia na polskiej wsi.</u>
<u xml:id="u-114.29" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-114.30" who="#JózefOleksy">Za pilne uważamy porządkowanie i rozwiązywanie problemów związanych z poczuciem bezpieczeństwa socjalnego na wsi, stworzenie mechanizmów gwarantujących opłacalność naszej produkcji rolnej oraz postęp i cywilizacyjny rozwój środowisk wiejskich.</u>
<u xml:id="u-114.31" who="#JózefOleksy">Ten rząd będzie bronił w równej mierze interesów producentów i konsumentów żywności.</u>
<u xml:id="u-114.32" who="#JózefOleksy">Wysoki Sejmie! Dalszy rozwój nie jest możliwy bez kompleksowej reformy szeroko rozumianego sektora usług społecznych, bez przygotowania i wdrożenia nowych rozwiązań systemowych w zakresie ubezpieczeń społecznych, ochrony zdrowia, kultury, edukacji, nauki i szkolnictwa wyższego oraz kultury fizycznej. W wielu z tych dziedzin propozycje niezbędnych zmian są już przygotowane. Skoncentrujemy się na nadaniu tym procesom zdecydowanie większej dynamiki, pamiętając jednak, że niezbędny jest tu szczególny rozsądek, gdyż dotyczy to żywotnych interesów milionów ludzi. Tu nie można popełnić błędu.</u>
<u xml:id="u-114.33" who="#JózefOleksy">Podstawą działania w tych sprawach będzie dbałość o kompleksowość reformy i stopniowe kształtowanie wzajemnie uzupełniających się systemów ubezpieczenia społecznego, zaopatrzenia społecznego oraz pomocy społecznej. Ich samofinansowaniu towarzyszyć będzie zasada gwarantowania przez państwo świadczeń podstawowych. Środki są ograniczone i muszą trafić do najbardziej potrzebujących. Obowiązujące tu reguły powinny być jasne i zrozumiałe dla wszystkich.</u>
<u xml:id="u-114.34" who="#JózefOleksy">Realizując reformę, rząd będzie uwzględniał interesy zarówno dzisiejszych, jak i przyszłych emerytów i rencistów. Jesteśmy zdecydowani na to, aby przy rozstrzyganiu metody indeksacji, niezależnie od koniunktury gospodarczej, ochronić siłę nabywczą rent i emerytur. Rozstrzygnięcie metody indeksacji zamierzamy ściśle powiązać z przesądzeniem rozwiązań podatkowych niezbędnych do tworzenia funduszy emerytalnych, zakładowych i branżowych planów emerytalnych oraz bankowych kont emeryckich. We wszystkich tych sprawach liczymy na dyskusję szeroką, rzeczową i nacechowaną odpowiedzialnością za kraj. Rząd w najbliższych miesiącach skieruje do parlamentu założenia kompleksowej reformy ubezpieczeń społecznych. W ramach tej reformy mieścić się będzie wspomniana już koncepcja narodowych funduszy emerytalnych tworzonych z części zasobów pozostających w gestii skarbu państwa, a będących efektem pracy pokolenia dzisiejszych emerytów i rencistów.</u>
<u xml:id="u-114.35" who="#JózefOleksy">Kształtując nowy system opieki zdrowotnej, sfinalizujemy prace nad przygotowaniem całościowego projektu powszechnego systemu ubezpieczeń zdrowotnych. Opracowane zostaną zasady rozliczania i finansowania ochrony zdrowia, oparte na przepływie środków za pacjentem. Zasadniczymi elementami zmian będą także: dalsze przekazywanie podstawowej opieki lekarskiej wraz ze środkami samorządom lokalnym; system lekarzy rodzinnych oraz oparty na kontraktach rynek usług medycznych. Powinno to przynieść poprawę jakości usług zdrowotnych i profilaktycznych oraz uposażenia pracowników służby zdrowia.</u>
<u xml:id="u-114.36" who="#JózefOleksy">Wszystko, co służy rozwojowi człowieka, jego umiejętnościom, wiedzy i zdrowiu, traktować będziemy jako najbardziej opłacalną inwestycję. Znajdzie to potwierdzenie w trakcie opracowywania warunków funkcjonowania sfery budżetowej w 1996 r. Chcemy przygotować te dziedziny pod względem organizacji i zasad finansowania do reformy i bardziej efektywnego działania. W tym celu m.in.:</u>
<u xml:id="u-114.37" who="#JózefOleksy">— zostaną przygotowane zmiany w ustawie o systemie oświaty, tak by lepiej powiązać szkołę z samorządem terytorialnym;</u>
<u xml:id="u-114.38" who="#JózefOleksy">— przedstawiony zostanie projekt racjonalizacji zasad organizacji i finansowania nauki oraz szkolnictwa wyższego;</u>
<u xml:id="u-114.39" who="#JózefOleksy">— opracowany zostanie nowy system mecenatu wobec kultury, w tym wobec bibliotek i instytucji muzealnych.</u>
<u xml:id="u-114.40" who="#JózefOleksy">Dla wszystkich tych reform potrzebne jest szerokie społeczne zrozumienie. To właśnie jego brak w minionych pięciu latach spowodował opóźnienia w przekształcaniu i unowocześnianiu sfery usług społecznych. Porozumienie w tej sprawie jest możliwe tylko wtedy, gdy reformy te zostaną wyłączone z tegorocznych kampanii politycznych. Jest to zadanie dla rządu, ale jest to także pytanie do konstruktywnej opozycji, czy zechce wesprzeć reformy w interesie nie tylko obecnych, ale i przyszłych pokoleń, czy zechce sprzyjać oddzielaniu procesu reform od bieżącej walki i gry politycznej.</u>
<u xml:id="u-114.41" who="#JózefOleksy">Uchwalona w ub. r. regulacja o układach zbiorowych pracy oraz projekt nowelizacji Kodeksu pracy, który znajduje się już w Wysokiej Izbie, ograniczają rolę państwa w regulowaniu stosunków związanych z zatrudnieniem. Wiodącą rolę uzyskują partnerzy społeczni oraz system negocjacji i układów zbiorowych. Kolejne inicjatywy ustawodawcze, w tym dotyczące Trójstronnej Komisji do Spraw Społeczno-Gospodarczych, umocnią tę tendencję. Stałą praktyką stanie się zasięganie rady i opinii związków zawodowych oraz organizacji pracodawców we wszystkich najważniejszych sprawach pracowniczych.</u>
<u xml:id="u-114.42" who="#JózefOleksy">Wysoki Sejmie! Jako swój obowiązek traktować będziemy zwiększenie bezpieczeństwa obywateli i obrotu gospodarczego. Zakończone zostaną prace nad projektami rozwiązań kodeksowych, w tym nad nowym Kodeksem karnym. Przeprowadzone zostaną zmiany w systemie funkcjonowania organów ochrony prawa, których celem będzie zwiększenie skuteczności ścigania przestępstw. Nieuchronna i szybka kara musi być jednym z podstawowych elementów profilaktyki. Niezbędne są nowe środki organizacyjne w policji. Podejmie je nowy komendant główny. Potrzebne są tu szybkie decyzje, a brak sprzętu i środków nie może być nieprzekraczalną barierą. Przecież to przestępca ma czuć się zagrożony, a nie obywatel.</u>
<u xml:id="u-114.43" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-114.44" who="#JózefOleksy">Bezpieczeństwo obywateli w sposób jednoznaczny łączy się z bezpieczeństwem państwa. Polska jest dziś przedmiotem działań wywiadowczych obcych państw, jest terenem tranzytowym w handlu narkotykami, miejscem prania brudnych pieniędzy i nasilającej się aktywności międzynarodowych grup przestępczych. To wszystko wymaga skoordynowanych działań, które mogą podjąć tylko właściwie przygotowane, odpowiednio wyposażone, dysponujące niezbędnymi uprawnieniami służby państwowe.</u>
<u xml:id="u-114.45" who="#JózefOleksy">Słuszne jest oczekiwanie wzmocnienia gwarancji realizacji praw obywateli. Podjęte zostaną działania mające na celu:</u>
<u xml:id="u-114.46" who="#JózefOleksy">— praktyczne zabezpieczenie praw kobiet, dzieci i rodziny;</u>
<u xml:id="u-114.47" who="#JózefOleksy">— wprowadzenie ustawowej ochrony danych osobowych;</u>
<u xml:id="u-114.48" who="#JózefOleksy">— przygotowanie podstaw ochrony praw konsumenckich;</u>
<u xml:id="u-114.49" who="#JózefOleksy">— wypracowanie nowych regulacji w ustawie o tajemnicy państwowej;</u>
<u xml:id="u-114.50" who="#JózefOleksy">— nowelizację Prawa prasowego.</u>
<u xml:id="u-114.51" who="#JózefOleksy">Z największą uwagą rząd będzie się odnosił do opinii formułowanych przez rzecznika praw obywatelskich.</u>
<u xml:id="u-114.52" who="#JózefOleksy">W interesie kraju, przy pełnym poszanowaniu konstytucyjnych zasad wolności sumienia i równoprawności wyznań strzec będziemy dobrych stosunków między neutralnym w sprawach religii państwem a kościołami i związkami wyznaniowymi. Jest oczywiste, że niezależne i autonomiczne w swej misji religijnej i społecznej kościoły i związki wyznaniowe nie uczestniczą we władzy politycznej w państwie. Nie może to być jednak przeszkodą do współpracy w sprawach dobra wspólnego.</u>
<u xml:id="u-114.53" who="#JózefOleksy">Rząd zrobi wszystko, co niezbędne i zależne od niego, aby bez niepotrzebnej zwłoki spełnione zostały warunki do podjęcia przez Wysoką Izbę rozstrzygnięć związanych z ratyfikacją konkordatu.</u>
<u xml:id="u-114.54" who="#JózefOleksy">Wysoki Sejmie! Naszym celem będzie suwerenność, niepodległość i integralność Polski. Wyrażamy zdecydowaną wolę pełnej integracji z Unią Europejską i NATO oraz wykorzystania możliwości wynikających z realizacji programu Partnerstwa dla pokoju.</u>
<u xml:id="u-114.55" who="#JózefOleksy">Chcę jasno i dobitnie zadeklarować, że naszym zamiarem jest kontynuowanie strategicznej linii polityki zagranicznej zdefiniowanej po zburzeniu muru berlińskiego i zakończeniu zimnej wojny; linii europejskiej i atlantyckiej orientacji oraz dążenia do przyjaznych stosunków wielostronnych i dwustronnych. Strategia ta nie jest własnością takiej lub innej koalicji czy ugrupowania politycznego. Jest ona wyborem naszego społeczeństwa, co stanowi o jej sile.</u>
<u xml:id="u-114.56" who="#JózefOleksy">Członkostwo Polski w Unii Europejskiej, Unii Zachodnioeuropejskiej i NATO rozumiem jako część poszerzania strefy bezpieczeństwa i stabilności. Skierowane ku nim nasze aspiracje nie są wymierzone przeciw żadnemu innemu państwu.</u>
<u xml:id="u-114.57" who="#JózefOleksy">W podobnych kategoriach traktować zamierzamy opracowanie i wypełnienie treścią programu współpracy z państwami sąsiadującymi oraz umacnianie współpracy w regionie Europy Środkowo-Wschodniej i Bałtyku. Dobre stosunki i wzajemnie korzystna współpraca ze wszystkimi sąsiadami już dziś stanowią podstawową gwarancję naszej suwerenności, politycznego i gospodarczego usytuowania Polski. Są wielkim osiągnięciem naszego narodu i ważnym wkładem, jaki wnosimy w budowę nowego porządku europejskiego.</u>
<u xml:id="u-114.58" who="#JózefOleksy">Szczególną troską otaczamy rozwój stosunków politycznych, gospodarczych i kulturalnych ze Stanami Zjednoczonymi Ameryki i Rosją.</u>
<u xml:id="u-114.59" who="#JózefOleksy">Dążąc do integracji ze strukturami zachodnimi, zamierzamy zwiększyć naszą aktywność w innych częściach świata, w stosunkach z państwami basenu Morza Śródziemnego i Zatoki Perskiej, z wszystkimi krajami OPEC oraz państwami Ameryki Łacińskiej.</u>
<u xml:id="u-114.60" who="#JózefOleksy">Do naszych priorytetów zaliczamy skuteczne wsparcie Polaków żyjących za granicą w zabezpieczeniu ich praw i kontaktów z ojczyzną.</u>
<u xml:id="u-114.61" who="#JózefOleksy">Duże znaczenie nadamy realizacji zobowiązań rozbrojeniowych oraz udziałowi Polski w budowaniu zaufania i bezpieczeństwa międzynarodowego. Rząd będzie pamiętać przy tym, że dobre stosunki z zagranicą i międzynarodowa pozycja Polski determinowane są przez stabilność, poziom rozwoju i współdziałanie wewnątrz kraju. W sprawach obronności jako fundamentalne traktować będziemy zagwarantowanie cywilnej i demokratycznej kontroli nad armią.</u>
<u xml:id="u-114.62" who="#JózefOleksy">Podstawowe znaczenie nadajemy wypracowaniu strategii bezpieczeństwa narodowego i ustaleniu związanych z tym relacji między gospodarką narodową i nauką polską a systemem obronnym i jego potencjałem.</u>
<u xml:id="u-114.63" who="#JózefOleksy">Wysoki Sejmie! W moim głębokim przekonaniu warunkiem niezbędnym realizacji zadań rządu jest wcześniejsze klarowne określenie strategii politycznej i wizji państwa oraz właściwej filozofii działania. Nie ukrywam, że dostrzegam w tej dziedzinie wiele mankamentów. Za swój obowiązek wobec Wysokiej Izby uważam jasne wyłożenie swojego stanowiska w tych kwestiach.</u>
<u xml:id="u-114.64" who="#JózefOleksy">Jako zobowiązanie traktuję zapowiedź, że wszystkie rozwiązania programowe i organizacyjne w rządzie i jego administracji podporządkowane zostaną prawdzie, zgodnie z którą państwo jest dla obywatela, a nie obywatel dla państwa.</u>
<u xml:id="u-114.65" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-114.66" who="#JózefOleksy"> Ta prawda będzie wyznaczała kierunek, styl i granice działania rządu. Zmierzać będziemy do tego, aby zasadą stały się: otwartość, jasność, uczciwość, sprawność i skuteczność postępowania całej administracji rządowej.</u>
<u xml:id="u-114.67" who="#JózefOleksy">Rząd będzie stwarzał warunki, by obywatele byli dobrze poinformowani o sprawach publicznych rozstrzyganych przez wszystkie organy administracji rządowej. Powołany zostanie rzecznik prasowy rządu, którego zadaniem będzie organizacja szerokiej i rzetelnej oferty informacyjnej oraz reagowanie w sytuacjach zasługujących na komentarz lub ocenę ze strony rządu.</u>
<u xml:id="u-114.68" who="#JózefOleksy">Decentralizacja państwa oraz ochrona i rozwój samorządu terytorialnego znajdzie w najbliższej przyszłości wyraz m.in. w inicjatywach legislacyjnych zmierzających do umocnienia gminy, w otwartym podejściu do problemów reformy podziału administracyjnego kraju i budowy kolejnego ogniwa samorządu terytorialnego, we wzmocnieniu kompetencji wojewodów, w ograniczeniu rozmiarów administracji specjalnej.</u>
<u xml:id="u-114.69" who="#JózefOleksy">Decyzje i inicjatywy rządu poddawane będą każdorazowo ocenie pod kątem tego, czy uwzględniają i ochraniają one należycie pole niezbędnej wolności dla jednostek, rodzin i niepaństwowych form aktywności poszczególnych grup ludzi. Konsekwentnie usuwane będzie wszystko to, co ogranicza inicjatywy obywatelskie.</u>
<u xml:id="u-114.70" who="#JózefOleksy">Rząd uczyni zasadą swojego działania i będzie wymagał od całej administracji rządowej, by decyzje podejmowane były bez zbędnego wyczekiwania, na możliwie najniższym szczeblu, najbliżej tych, których dotyczą; by kompetencje ściśle powiązane były z odpowiedzialnością; by zleceniu zadań towarzyszyły środki na ich realizację bądź też mechanizmy umożliwiające samodzielne pozyskiwanie takich środków.</u>
<u xml:id="u-114.71" who="#JózefOleksy">W najbliższych miesiącach rozstrzygnięte zostaną sprawy związane z przebudową centrum administracyjnego rządu, zmierzającą ku lepszej realizacji przez Radę Ministrów jej funkcji wytyczania strategii, koordynacji działań i oceny oraz kontroli realizacji zadań.</u>
<u xml:id="u-114.72" who="#JózefOleksy">Wzmocnione zostanie zaplecze legislacyjne rządu, wzrośnie rola Rady Legislacyjnej w przygotowywaniu projektów ustaw przedkładanych Sejmowi. Pilnie opracowane zostaną zaległe przepisy wykonawcze.</u>
<u xml:id="u-114.73" who="#JózefOleksy">Przedstawiony zostanie Sejmowi projekt zasadniczej reformy centrum gospodarczego. Od układu resortowo-branżowego czas najwyższy przejść do struktury problemowo-funkcjonalnej, pozwalającej na realizację w sposób nowoczesny i sprawny zadań państwa w gospodarce.</u>
<u xml:id="u-114.74" who="#JózefOleksy">Stojące przed Polską zadania nadają szczególne znaczenie działaniom na rzecz utworzenia państwowej służby cywilnej. Jako pilne traktuję klarowne oddzielenie w administracji państwowej struktur mających bezpośredni związek z układem politycznym stanowiącym zaplecze rządu od struktur wykonawczych, które z definicji muszą mieć charakter apolityczny, bezstronny i podporządkowany wyłącznie kryteriom merytorycznym. W tej sprawie jest już przedstawiony projekt stosownych rozwiązań. W stosunku do kadr w administracji rządowej nie może być i nie będzie miejsca ani na politykę wakatów, ani na politykę partykularyzmów partyjnych czy koleżeńskich. Uznając zaufanie społeczne za niezbędny warunek działania rządu, przyjęta zostanie zasada, że wszelkie podejrzenia i oskarżenia wobec pracowników administracji muszą zostać wyjaśnione, krytyka pod adresem instytucji i urzędników rządowych nie może zaś pozostawać bez właściwej reakcji i odpowiedzi.</u>
<u xml:id="u-114.75" who="#JózefOleksy">Chcę w tym miejscu otwarcie i uczciwie, z całą mocą przedstawić Wysokiej Izbie swoje jednoznaczne przekonanie, iż w rządzie jest miejsce tylko dla jednego rządu. Rada Ministrów musi zacząć działać w sposób spójny, rząd musi mówić jednym głosem, nie przypominając nigdy luźnej federacji ministerstw.</u>
<u xml:id="u-114.76" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-114.77" who="#JózefOleksy">W takiej koncepcji nie ma miejsca na podziały na tzw. resorty prezydenckie, czy też ministerstwa tej czy innej partii. Jest w niej natomiast miejsce na merytoryczne współdziałanie i wypracowywanie wspólnych decyzji. Jest miejsce na jeden ośrodek koordynacji i dyspozycji. Takie stanowisko nie ma nic wspólnego z przekonaniem o nieomylności i chęcią zamknięcia się rządu w gabinetach. Wręcz przeciwnie, chciałbym, aby cechą tej Rady Ministrów stało się uspołecznienie trybu podejmowania decyzji oraz otwarcie na poszukiwanie porozumienia z wszystkimi, którzy mogą i chcą wnieść swoją wiedzę i doświadczenie do procesu przygotowywania rozstrzygnięć. Ta Rada Ministrów z założenia nie będzie w opozycji do żadnego konstruktywnego pomysłu. Nowych, złożonych problemów nie rozwiążemy bez wykorzystania polskich naukowców, inżynierów i inteligencji twórczej. Wiem, że środowiska te są dziś w bardzo trudnej sytuacji finansowej. Wiem, że składano wobec nich wiele nie spełnionych obietnic. Będę chciał zrobić wszystko, by ten stan rzeczy się zmieniał. Pójść do przodu możemy w Polsce tylko wspólnym wysiłkiem. W sprawach ważnych dla przyszłości odrzucić trzeba urazy historyczne oraz partykularyzmy i interesy grupowe.</u>
<u xml:id="u-114.78" who="#JózefOleksy">Deklaruję otwartość w kontaktach ze wszystkimi środowiskami, w tym opozycyjnymi i pozaparlamentarnymi. Deklaruję chęć działania w porozumieniu z przedstawicielstwami zawodowymi, z organizacjami pracobiorców i pracodawców. Za warunek powodzenia uważam właściwą współpracę z organami samorządu terytorialnego. Chcę wierzyć, że podobna otwartość na dialog i negocjacje oraz przywiązanie do uzgodnionej drogi dochodzenia do decyzji będzie towarzyszyła działalności nas wszystkich. Każdy dzień przynosi kolejne dowody, że współdziałanie między poszczególnymi organami w państwie jest niezbędne. Polska niestabilna, mówiąca wieloma głosami w sprawach podstawowych dla naszego rozwoju nie może być wiarygodnym partnerem w budowie nowej Europy.</u>
<u xml:id="u-114.79" who="#JózefOleksy">Organy naszego państwa, szczególnie prezydent, parlament i rząd, stoją przed testem dojrzałości do konstruktywnego współdziałania. Ważnym sprawdzianem w tym kontekście będzie podpisanie budżetu na 1995 r. Podobnie jak uczyniła to Wysoka Izba w specjalnej rezolucji, zwracam się do pana prezydenta, aby w interesie wspólnego dobra, jakim jest polska gospodarka i jej międzynarodowa wiarygodność, podjął działania zmierzające do niezwłocznego podpisania ustawy budżetowej.</u>
<u xml:id="u-114.80" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-114.81" who="#JózefOleksy">Nie zmarnujmy szansy, jaką historia daje Polsce, i nie zmarnujmy tego, co już takim wysiłkiem osiągnęliśmy. Stoimy jako naród i państwo przed historyczną szansą. Nasze granice nie płoną, kraj się rozwija, nie mamy wrogów. Od nas zależy, jak zrealizujemy wyzwanie budowy i umacniania pokoju wewnętrznego i zewnętrznego, stworzenia godnych i sprawiedliwych warunków życia w demokratycznym państwie prawa oraz przyjaznym otoczeniu.</u>
<u xml:id="u-114.82" who="#JózefOleksy">Powtarzam: Polska jest wspólnym dobrem wszystkich obywateli. Rzeczpospolita Polska - wbrew znanym lękom jednych i nadziejom innych - nie będzie PRL-bis. Będzie i być musi demokratycznym państwem prawa, państwem szansy dla ludzi przedsiębiorczych oraz troski i gwarancji minimum socjalnego dla znajdujących się w potrzebie. Będzie państwem suwerennym, będzie spadkobiercą tradycji tolerancji.</u>
<u xml:id="u-114.83" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-114.84" who="#JózefOleksy">Wysoki Sejmie! Wnoszę o wybór Rady Ministrów w następującym składzie:</u>
<u xml:id="u-114.85" who="#JózefOleksy">— Aleksander Łuczak jako wiceprezes Rady Ministrów i jednocześnie przewodniczący Komitetu Badań Naukowych,</u>
<u xml:id="u-114.86" who="#JózefOleksy">— Grzegorz Kołodko jako wiceprezes Rady Ministrów i jednocześnie minister finansów,</u>
<u xml:id="u-114.87" who="#JózefOleksy">— Roman Jagieliński jako wiceprezes Rady Ministrów i jednocześnie minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej,</u>
<u xml:id="u-114.88" who="#JózefOleksy">— Ryszard Czarny jako minister edukacji narodowej,</u>
<u xml:id="u-114.89" who="#JózefOleksy">— Barbara Blida jako minister gospodarki przestrzennej i budownictwa,</u>
<u xml:id="u-114.90" who="#JózefOleksy">— Kazimierz Dejmek jako minister kultury i sztuki,</u>
<u xml:id="u-114.91" who="#JózefOleksy">— Andrzej Zieliński jako minister łączności,</u>
<u xml:id="u-114.92" who="#JózefOleksy">— Zbigniew Okoński jako minister obrony narodowej,</u>
<u xml:id="u-114.93" who="#JózefOleksy">— Stanisław Żelichowski jako minister ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa,</u>
<u xml:id="u-114.94" who="#JózefOleksy">— Leszek Miller jako minister pracy i polityki socjalnej,</u>
<u xml:id="u-114.95" who="#JózefOleksy">— Wiesław Kaczmarek jako minister przekształceń własnościowych,</u>
<u xml:id="u-114.96" who="#JózefOleksy">— Klemens Ścierski jako minister przemysłu i handlu,</u>
<u xml:id="u-114.97" who="#JózefOleksy">— Jerzy Jaskiernia jako minister sprawiedliwości,</u>
<u xml:id="u-114.98" who="#JózefOleksy">— Andrzej Milczanowski jako minister spraw wewnętrznych,</u>
<u xml:id="u-114.99" who="#JózefOleksy">— Władysław Bartoszewski jako minister spraw zagranicznych,</u>
<u xml:id="u-114.100" who="#JózefOleksy">— Bogusław Liberadzki jako minister transportu i gospodarki morskiej,</u>
<u xml:id="u-114.101" who="#JózefOleksy">— Jacek Buchacz jako minister współpracy gospodarczej z zagranicą,</u>
<u xml:id="u-114.102" who="#JózefOleksy">— Ryszard Jacek Żochowski jako minister zdrowia i opieki społecznej,</u>
<u xml:id="u-114.103" who="#JózefOleksy">— Mirosław Pietrewicz jako minister — kierownik Centralnego Urzędu Planowania,</u>
<u xml:id="u-114.104" who="#JózefOleksy">— Marek Borowski jako minister — szef Urzędu Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-114.105" who="#JózefOleksy">Dziękuję Wysokiej Izbie za uwagę.</u>
<u xml:id="u-114.106" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#JózefZych">Dziękuję prezesowi Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-115.1" who="#JózefZych">Informuję, że Prezydium Sejmu kieruje wniosek o wybór Rady Ministrów do odpowiednich komisji w celu wydania opinii oceniającej, czy kandydaci na członków Rady Ministrów zapewniają wykonanie przedstawionego przez prezesa Rady Ministrów programu działania.</u>
<u xml:id="u-115.2" who="#JózefZych">Pierwsza tura posiedzeń komisji rozpocznie się o godz. 18. Harmonogram posiedzeń komisji zostanie za chwilę dostarczony do imiennych skrytek poselskich.</u>
<u xml:id="u-115.3" who="#JózefZych">Proszę o komunikaty.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#TadeuszJacekZieliński">Zebranie Klubu Parlamentarnego Polskiego Stronnictwa Ludowego odbędzie się w sali nr 118 bezpośrednio po ogłoszeniu przerwy.</u>
<u xml:id="u-116.1" who="#TadeuszJacekZieliński">Zebranie Klubu Parlamentarnego Unii Wolności odbędzie się w sali nr 106 po ogłoszeniu przerwy.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#JózefZych">Wysoki Sejmie! Odraczam obrady do dnia jutrzejszego do godz. 9.</u>
<u xml:id="u-117.1" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu o godz. 16 min 23)</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>