text_structure.xml 18.7 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselRyszardGrodzicki">Porządek dzisiejszego posiedzenia został państwu doręczony. Czy ktoś chciałby zabrać głos w tej sprawie? Jeśli nie, to uważam, że został zaakceptowany.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PoselRyszardGrodzicki">W ub. tygodniu, w trakcie wykonywania obowiązków poselskich, czwórka naszych kolegów zginęła śmiercią tragiczną. Byli to pani poseł Maria Trzcińska-Fajfrowska, pani poseł Halina Licnerska, pani poseł Wanda Sokołowska, pan poseł Marian Korczak. Zginął również pracownik Kancelarii Sejmu pan Andrzej Włodakow. Proponuję, aby uczcić ich pamięć minutą ciszy.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PoselRyszardGrodzicki">Chciałem poinformować państwa, że w przyszłym tygodniu we wtorek - odbędzie się posiedzenie naszej Komisji. W związku z tym proszę o zarezerwowanie sobie czasu. Planujemy również spotkanie w czwartek w trakcie przerwy w posiedzeniu Sejmu. Jesteśmy taką Komisją, że zasadniczo w każdej chwili możemy być wywołani - przy interpretacji regulaminu - do zebrania się. Trzeba być na to przygotowanym.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PoselRyszardGrodzicki">Oczekując na przyjście przedstawiciela prezydium Komisji Polityki Społecznej proponuję, aby zmienić dzisiejszy porządek obrad i rozpocząć omawianie punktu drugiego.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PoselRyszardGrodzicki">Poseł Helmut Paździor /M.Niem./: Odbywają się dzisiaj trzy posiedzenia podkomisji polityki społecznej. Możliwe, że pani przewodnicząca i wiceprzewodnicząca są obecne na obradach którejś z nich.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#PoselRyszardGrodzicki">Uruchomiliśmy poszukiwania. Drugi punkt obrad jest relatywnie krótki i może zdążymy go omówić zanim kogoś odszukamy.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#PoselRyszardGrodzicki">Punkt ten jest związany z przyjęciem opinii w sprawie regulaminu młodzieżowego zespołu parlamentarnego. Posłem referentem jest pan J. Ciecióra, w zastępstwie posła T. Sławeckiego, który nie mógł przyjść na dzisiejsze posiedzenie. Proszę pana o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselJacekCieciora">Do Prezydium Sejmu wpłynęło pismo posła W. Firaka w sprawie powstania z dniem 15 września br. młodzieżowego zespołu parlamentarnego - w celu przedstawienia opinii. Do pisma dołączona jest deklaracja, regulamin wewnętrzny tego zespołu oraz lista obecności posłów, którzy byli na pierwszym posiedzeniu. Myślę, że nie ma potrzeby przytaczania deklaracji ani regulaminu.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PoselJacekCieciora">Chciałbym wypowiedzieć się tylko nt. regulaminu. Wszyscy posiadamy opinię prawną w sprawie powstania tego zespołu. Pkt 4 tej opinii brzmi: "W kontekście tych rozważań należy uznać, że członkowie Młodzieżowego Zespołu Parlamentarnego, przesyłając Prezydium Sejmu regulamin wewnętrzny zespołu wraz z listą członków /skład osobowy/, wypełnili dyspozycję z art. 14 ust. 2 ustawy... oraz art. 9 ust. 7 regulaminu. Można również przyjąć, że treść regulaminu wewnętrznego spełnia analizowany wyżej /pkt 3/ warunek z art. 14 ust. 2. Jednakże wątpliwości natury logicznej nasuwa sposób sformułowania art. 1 oraz art. 5 regulaminu wewnętrznego. /1/ Młodzieżowy Zespół Parlamentarny tworzą posłowie aprobujący "Deklarację" Zespołu /art. 1 ust. 1/, przez złożenie podpisu do protokołu na pierwszym spotkaniu założycielskim zespołu /ust. 2/. Jednocześnie ust. 2 stwierdza, że "Zespół jest otwarty dla wszystkich posłów..." Oba przepisy są w oczywisty sposób sprzeczne bowiem konsekwencją ust. 2 jest ograniczenie składu osobowego zespołu do "członków - założycieli" obecnych na pierwszym spotkaniu założycielskim. /2/ Sformułowanie art. 5 ust. 1 i ust. 2 jest w wysokim stopniu nieprecyzyjne. Zapis, że decyzje zespołu podejmowane są w trybie "consensusu", a w razie zgłoszenia sprzeciwu w głosowaniu jawnym wymaga określenia trybu, w jakim stwierdza się, że co do danej decyzji panuje consensus oraz okresu, przez który dopuszczalne jest zgłoszenie sprzeciwu. /3/ Niejasne jest sformułowanie art. 5 ust. 3: "Decyzje podejmowane przez zespół nie są obowiązujące dla członków zespołu należących do różnych klubów parlamentarnych, które w danej kwestii podjęły inną decyzję". Jeśli intencją autorów jest, by z treści zapisu wynikało, że "decyzje podejmowane przez zespół nie są obowiązujące dla jego członków", zasadne wydaje się ograniczenie zapisu do takiej formuły".</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PoselJacekCieciora">Można mieć wątpliwości odnośnie do opinii dotyczącej pkt. 2. Mam jeszcze uwagę - nie wiem czy słuszną, państwo o tym zadecydujecie - że w regulaminie nie jest określone na jakiej zasadzie wyłania się przewodniczącego, czyli władze zespołu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselLucynaPietrzyk">Może podejmiemy jakąś decyzję po wypowiedzi posła W. Firaka - założyciela tego zespołu, który zapewne ustosunkuje się do tych uwag. Czy pan przewodniczący zgadza się na taką propozycję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselRyszardGrodzicki">Tak, dobrze. Proszę posła W. Firaka o wypowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselWitoldFirak">W kilku słowach chciałbym powiedzieć, dlaczego w ogóle powstał ten zespół.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PoselWitoldFirak">Od bardzo dawna, jako grupa młodych parlamentarzystów, zastanawialiśmy się nad tym, czy jest potrzeba tworzenia kolejnego zespołu parlamentarnego. Zdecydowaliśmy się - widząc jaki ogrom prac i olbrzymi wachlarz problemów spoczywa na Komisji Młodzieży, Kultury Fitycznej i Sportu. Nie zawsze zauważane są problemy młodzieży, które przecież istnieją. Co prawda zgadzamy się i stwierdziliśmy to na zebraniu założycielskim, że rozumiemy, iż wiele jest takich problemów, które dotyczą całości społeczeństwa - bez względu na wiek.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#PoselWitoldFirak">Z badań opinii publicznej nt. młodzieży, jej wiedzy np. o parlamencie wynika - zostało to również opublikowane w "Wprost" - iż na 100 badanych uczniów kl. VIII - 74 nie wie, iż istnieje druga Izba parlamentu itp. Życie przyniosło więc argumenty, aby taki zespół powstał, w celu reprezentowania problemów młodego pokolenia i wskazywania, że one jednak istnieją.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#PoselWitoldFirak">Tworząc ten zespół chcieliśmy również wznieść się ponad podziały klubowe, polityczne czy jakiekolwiek inne. Problemy młodego pokolenia nie są zależne od tego, jakie kto ma poglądy polityczne. Będziemy starali się również dopingować Komisję Młodzieży, Kultury Fizycznej i Sportu do bardziej aktywnego zajmowania się sprawą oceniania władz administracyjnych, państwowych, które odpowiadają za sprawy dotyczące właśnie młodego pokolenia. Myślę, że Komisji tej brakuje również czasu. Chcielibyśmy jej pomóc, podsuwając gotowe rozwiązania dotyczące spraw, które są nam bliższe nie tylko jako ludziom młodszym, ale również jako bezpośrednio pracującym w środowiskach młodzieżowych. To było również przyczyną, aby taki zespół powołać.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#PoselWitoldFirak">Chciałem dodać, że lista założycieli jest już bardzo szeroka. W tej chwili liczy ponad 30 nazwisk. Znajduje się ona u przewodniczącego Grzegorza Gruszki. Nie ma żadnego znaczenia, że niektórzy posłowie należący do tego zespołu mają 50 lat. Jeśli ktoś chce pomóc młodemu pokoleniu, to nie musi być młody wiekiem - najważniejsze jest, że czuje się młodo i dostrzega problemy młodego pokolenia. Przedział wiekowy w naszym zespole jest więc bardzo szeroki. Jest to również zachętą dla innych i przypuszczam, że w niedługim czasie liczba członków zespołu może wzrosnąć dość poważnie. Jest to naszym zamiarem. Myślę jednak, że nie ilość, ale jakość działania naszego zespołu będzie zasadniczym naszym celem.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#PoselWitoldFirak">Zgadzam się z opinią Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu, że rzeczywiście nie dopisaliśmy w par. 1 jednego wyrazu, bądź sformułowania, iż kolejno członkowie podpisując deklarację, stają się członkami tego zespołu. Zgadzam się również z zarzutem odnośnie par. 5 pkt 3. Jeśli zaś chodzi o zarzut dotyczący "consensusu" to uważaliśmy, że jest to zapisane dosyć precyzyjnie i nie ma tu potrzeby zmiany.</u>
          <u xml:id="u-5.6" who="#PoselWitoldFirak">Chciałbym tylko ze swojej strony powiedzieć - bo takie upoważnie otrzymałem od zespołu - że jeżeli byłyby zauważone przez Komisję Regulaminową i Spraw Poselskich jakieś niedociągnięcia w statucie tego zespołu, to zostałem zobowiązany do wyrażenia zgody, iż zgodnie z propozycjami Komisji zostaną naniesione odpowiednie zmiany, a poprawiony tekst zostanie przedstawiony na następnym posiedzeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselLucynaPietrzyk">Proponowałabym, aby państwo przeredagowali jeszcze art. 2 ust. 2. Słuszny jest mianowicie zarzut, że nie są precyzyjne zapisy dotyczące wyboru prezydium zespołu. Chodzi o uzupełnienie i drobne przeredagowanie tego ust. 2. Myślę, że wtedy tekst będzie spełniał wszystkie wymogi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselRyszardGrodzicki">Ze swojej strony chciałbym zwrócić uwagę, że z punktu widzenia techniki legislacyjnej - tego "ust." nie pisze się - wystarczy tylko kolejno je ponumerować. Należałoby to zmienić. Pan poseł W. Firak w swojej wypowiedzi mówił "paragraf" - w tekście, który mamy przed sobą jest użyte sformułowanie "artykuł". Dobrze byłoby zdecydować się jak to ma pozostać, chyba, że było to tylko przejęzyczenie.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PoselRyszardGrodzicki">Rozumiem, że po naniesieniu poprawek regulamin ten wpłynie do nas ponownie i wtedy będziemy mogli sformułować ostateczną opinię. Procedowanie w tej kwestii zawieszamy więc - do czasu podjęcia decyzji przez zespół - odnośnie zaproponowanych poprawek. Czy ktoś ma odmienne zdanie w tej sprawie? Jeśli nie, to wniosek został zaaprobowany.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#PoselRyszardGrodzicki">Wracamy do punktu pierwszego czyli rozpatrzenia skierowanego przez Prezydium Sejmu pisma posła H. Paździora odwołującego się od decyzji przewodniczącej Komisji Polityki Społecznej, dotyczącej nieusprawiedliwionych nieobecności na posiedzeniach Komisji. Poseł A. Bańkowska była zaproszona na dzisiejsze posiedzenie. Rozmawiałem z nią - stwierdziła, że wszystkimi sprawami, związanymi z usprawiedliwianiem nieobecności zajmuje się w ramach prezydium poseł K. Sienkiewicz. W związku z tym ona powinna wziąć udział w dzisiejszym posiedzeniu, ponieważ nie jest to w bezpośredniej gestii pani przewodniczącej. Nie ma jednak w tej chwili przedstawiciela Komisji Polityki Społecznej.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#PoselRyszardGrodzicki">Czy w związku z tym będzie dzisiaj sprawę rozpatrywać czy zawiesimy ją i raz jeszcze zaprosimy panią przewodniczącą? Jeśli ponownie nikt z prezydium nie przybędzie na nasze posiedzenie - wtedy rozpatrzymy ją pod nieobecność przedstawiciela Komisji Polityki Społecznej. Jest obecny dzisiaj poseł H. Paździor. Proszę więc państwa o decyzję.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#PoselRyszardGrodzicki">Poseł Helmut Paździor /M.Niem./: Chciałbym sprzeciwić się decyzji, aby sprawy dzisiaj nie rozpatrywać. Mam argumenty, dlaczego byłem nieobecny, składałem usprawiedliwienia. Są wszystkie dane i sądzę, że mimo braku obecności poseł A. Bańkowskiej czy poseł K. Sienkiewicz, Komisja jest w stanie ocenić moje postępowanie. Bardzo o to proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselStanislawRogowski">Czy panie z prezydium Komisji Polityki Społecznej były zawiadomione?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselRyszardGrodzicki">Tak, były.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselStanislawRogowski">Sprawa jest dość poważna, powstał mianowicie spór merytoryczny co do interpretacji usprawiedliwienia - czy jest to usprawiedliwienie czy nie. Biorąc pod uwagę adnotacje pań z prezydium to jednak wymagają one pewnych wyjaśnień. Przychylam się więc do stwierdzenia, aby jeszcze raz powiadomić panie, a dzisiaj sprawę odroczyć. Wydaje mi się, że potrzebna jest pewna konfrontacja.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PoselStanislawRogowski">Gdyby zaś następnym razem panie nie zgłosiły się na nasze posiedzenie, to oczywiście rozpatrzylibyśmy sprawę bez ich udziału. Pozwolę sobie wyrazić pewną wątpliwość, iż to rzuca również jakieś światło, ponieważ mówimy tu właśnie o obecnościach na komisjach i jest to coś nie w porządku, skoro nikt z prezydium Komisji Polityki Społecznej nie stawił się na nasze zaproszenie. Gdyby panie posłanki nie przyszły na następne nasze posiedzenie, wtedy "mamy ręce rozwiązane". Możemy wówczas przypuszczać, że jest to spowodowane tym, iż mają niewiele do dodania ponad to, co napisały w tych podaniach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PoselAleksanderAndryszak">Pan przewodniczący powiedział, że osobą odpowiedzialną za usprawiedliwienia z powodu nieobecności na posiedzeniach Komisji Polityki Społecznej jest wiceprzewodnicząca. Nie dotyczy to jednak poprzednich usprawiedliwień. Dwa ostatnie za sierpień i wrzesień, które wpłynęły do mnie są z adnotacją poseł K. Sienkiewicz, że ostateczną decyzję podejmuje pani przewodnicząca. Dokumenty więc wskazują coś innego niż to, co stwierdził na początku pan przewodniczący, iż jest za to odpowiedzialna wiceprzewodnicząca Komisji Polityki Społecznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselRyszardGrodzicki">Czy odraczamy rozpatrywanie sprawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselZygmuntJakubczyk">Stawiam wniosek o odroczenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselRyszardGrodzicki">Czy jest ktoś przeciwnego zdania? Jeśli nie, to przepraszam pana posła H. Paździora. Raz sprawa już była odraczana, ponieważ nie mógł pan przybyć na nasze posiedzenie, teraz na skutek nie stawienia się przedstawiciela prezydium Komisji Polityki Społecznej. Spotkamy się w tej sprawie w przyszłym tygodniu.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PoselRyszardGrodzicki">Poseł Helmut Paździor /M.Niem./: Bardzo prosiłby, aby Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich bardziej precyzyjnie niż Biuro Studiów i Ekspertyz zajęła stanowisko w sprawie sejmików. Jestem ich delegatem i będę miał w dalszym ciągu problemy. Muszę wiedzieć konkretnie jak mam postępować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselLudwikTurko">Proponuję w sposób zdecydowany zaprosić panią przewodniczącą dlatego, że regulamin wskazuje, iż usprawiedliwienie składa się na ręce przewodniczącego komisji. W związku z tym wewnętrzny podział prezydium nie jest dla nas istotny, ponieważ odpowiedzialność za to ponosi przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PoselAndrzejZelazowski">Jedno z usprawiedliwień dotyczy wyjazdu pasła H. Paździora w składzie międzyparlamentarnej grupy polsko-niemieckiej. Wiem, że decyzję odnośnie tego typu spraw wydaje Prezydium Sejmu, czy nawet osobiście marszałek i wtedy usprawiedliwienie to idzie poza komisją. Tak jest w każdym układzie. Jak to więc wygląda?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselRyszardGrodzicki">Jest to niezupełnie tak, jak pan poseł powiedział. Zgodnie z regulaminem zawsze trzeba pisać. Wyjeżdżam teraz i w związku z tym składałem pięć różnych pism usprawiedliwiających moje nieobecności na posiedzeniach Sejmu i na wszelkich możliwych komisjach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselAndrzejZelazowski">Jest to bez sensu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselRyszardGrodzicki">Czy będziemy pracować nad regulaminem i czy będzie mógł pan próbować to zmienić.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#PoselRyszardGrodzicki">Poseł Helmut Paździor /M.Niem./: Panie przewodniczący, ja napisałem usprawiedliwienie.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#PoselRyszardGrodzicki">Pana sprawę będziemy rozpatrywać - ja tylko mówię jak to wygląda od strony formalnej, odpowiadając na pytanie posłowi A. Żelazowskiemu.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#PoselRyszardGrodzicki">Chcę również zwrócić państwu uwagę, że będziemy musieli rozwiązać jeszcze problem, który poruszył poseł H. Paździor mianowicie - priorytet pracy radnego czy delegata na sejmik wojewódzki, a priorytet pracy posła. Prosiłbym, aby państwo zechcieli spojrzeć na to zagadnienie z punktu widzenia przepisów konstytucyjnych, regulaminowych, ustawy poselsko-senatorskiej czy ustawy o samorządzie terytorialnym. Będzie to decyzja precedensowa.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#PoselRyszardGrodzicki">Postanowiliśmy więc, że odraczamy posiedzenie dotyczące tego punktu - przepraszam pana posła H. Paździora i dziękuję za przybycie.</u>
          <u xml:id="u-19.5" who="#PoselRyszardGrodzicki">Czy w sprawach różnych ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PoselKazimierzNowak">W czwartek jest pogrzeb poseł W. Sokołowskiej. Była ona członkiem naszej Komisji. Wydaje mi się, że powinniśmy złożyć się na wieniec i pojechać delegacją...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselRyszardGrodzicki">Jest to inicjatywa godna poparcia. Zaraz omówimy to dokładniej.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#PoselRyszardGrodzicki">Wyczerpaliśmy dzisiejszy porządek dzienny, dziękuję państwu - zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>