text_structure.xml 39.8 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselMarekWielgus">Witam serdecznie wszystkich zebranych na kolejnym posiedzeniu Komisji Młodzieży, Kultury Fizycznej i Sportu. Szczególnie serdecznie witam wiceprezesa Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki, Eugeniusza Pietrasika wraz z zespołem oraz przedstawiciela Biura Parlamentarnego Urzędu Rady Ministrów, Marię Głębówną.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PoselMarekWielgus">Celem dzisiejszego posiedzenia jest rozpatrzenie projektu autopoprawki do projektu ustawy o kulturze fizycznej /druk nr 333/. Proponuję również wprowadzenie do porządku posiedzenia punktu dotyczącego spraw bieżących. Uważam, że mamy kilka ważnych spraw do omówienia.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PoselMarekWielgus">Pracę nad projektem ustawy o kulturze fizycznej zakończyliśmy w zasadzie parę miesięcy temu. Został wtedy powołany specjalny zespół pod przewodnictwem posła T. Kowalczyka, który spotykał się kilka razy również na spotkaniach wyjazdowych z przedstawicielami Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki. Starano się tam maksymalnie dopracować projekt ustawy, który następnie miał być skierowany do laski marszałkowskiej. Taki projekt został chyba w marcu dopracowany i skierowany na drogę legislacyjną. Spokojnie czekaliśmy na wejście projektu pod obrady Sejmu. Niestety, bardzo wiele innych, ważniejszych według Prezydium Sejmu ustaw musiało wejść do kalendarza sejmowego wcześniej niż ustawa o kulturze fizycznej.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PoselMarekWielgus">Po kilku miesiącach oczekiwania otrzymujemy wreszcie sygnały, że w ciągu najbliższych dwóch, trzech tygodni projekt ustawy zostanie skierowany do pierwszego czytania. W międzyczasie docierały do Komisji różnego rodzaju uwagi, które często były trafne. Kierowali je do nas posłowie oraz różne stowarzyszenia i związki sportowe. Mimo że praktycznie skierowaliśmy projekt do pierwszego czytania postanowiliśmy jednak skorzystać z czasu jaki nam został i przedyskutować oraz uwzględnić te poprawki. Oczywiście, podczas pierwszego czytania będziemy mieli jeszcze wiele czasu, żeby dalej udoskonalać ustawę, ale w szerszym gronie powiększonym o inne komisje sejmowe, które będą musiały brać udział w spotkaniach ze względu na swoje zainteresowanie pewnymi problemami. Chcemy tak opracować ustawę, żeby była jak najbardziej doskonała.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PoselMarekWielgus">Zarówno dzisiaj, jak i pół roku temu zdawaliśmy sobie sprawę, że ustawa powinna być bardziej dopracowana i że jeszcze nam czegoś brakuje. Mimo tego postanowiliśmy skierować projekt do Laski Marszałkowskiej. Chodziło o to, żeby przyspieszyć ścieżkę legislacyjną.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#PoselMarekWielgus">Ponieważ ustawa nie została jeszcze skierowana o pierwszego czytania postanowiliśmy zaproponować autopoprawki. Dwa tygodnie temu spotkał się zespół złożony z posłów, którzy pracowali już poprzednio pod przewodnictwem wiceprzewodniczącego Komisji, posła Gorzelańczyka. Celem spotkania było zebranie wniosków, ich ocena i sformułowanie projektu autopoprawek. Rezultat prac zespołu jest przedmiotem naszej dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#PoselMarekWielgus">Za chwilę oddam głos posłowi Gorzelańczykowi, ewentualnie innym posłom, którzy brali udział w spotkaniu, żeby szerzej uzasadnili autopoprawki zawarte w przedstawionym Komisji materiale. Następnie przejdziemy do dyskusji nad poszczególnymi artykułami, żebyśmy po dyskusji skierowali ponownie wniosek do pierwszego czytania z autopoprawkami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Chciałbym zwrócić uwagę, że zgłoszenie tak wielu istotnych zmian do projektu ustawy groziło utratą terminu skierowania go do pierwszego czytania. Gdybyśmy przekazali projekt obecnie mógłby być rozpatrywany dopiero za 9 miesięcy. W związku z tym podczas prac zespołu przyjęliśmy zasadę, że będziemy zmieniać tylko najistotniejsze fragmenty projektu. Natomiast inne, może niemniej ważne postanowiliśmy poprawiać dopiero podczas pierwszego czytania lub przed drugim czytaniem. Chodziło o to, by tekst autopoprawek nie był obszerniejszy od projektu ustawy. Mieliśmy wówczas dwie możliwości: albo wycofać projekt ustawy albo wnieść do niego autopoprawki. Chcąc przyspieszyć rozpoczęcie prac legislacyjnych w Sejmie zdecydowaliśmy się właśnie na wprowadzenie autopoprawek. Uważam, że zespół opracowujący zmianę uwzględnił najważniejsze sprawy. Pozostałe kwestie o dużym znaczeniu oraz zmiany porządkujące i redakcyjne mogą być uwzględniane podczas prac w komisjach.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Przedstawiany Komisji projekt autopoprawek jest dość obszerny. Rzadko zdarza się, by tekst i zakres autopoprawek miały podobną objętość. Jednocześnie z góry przepraszam, że czyjś wniosek nie został uwzględniony. Chciałbym również zwrócić uwagę na pewien pozytywny aspekt związany z wprowadzeniem autopoprawek. W takiej wersji projekt zyska poparcie strony rządowej. Przede wszystkim dlatego, że jak obecnym wiadomo w międzyczasie minister Paszczyk wystąpił z nową koncepcją ustroju kultury fizycznej. Nie ukrywam, że zespół uwzględnił wiele rozwiązań zawartych w opracowaniu ministra Paszczyka. Na tym chciałbym zakończyć wyjaśnienia dotyczące działalności zespołu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselMarekWielgus">Czy po tych wyjaśnieniach mamy ustosunkowywać się do autopoprawki punkt po punkcie, czy może zostaną zgłoszone uwagi do poszczególnych punktów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselZbigniewPietrzykowski">Z informacji przedstawionych przez</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PoselZbigniewPietrzykowski">posłów wynikałoby, że liczba autopoprawek jest i tak dosyć duża. Czy mam rozumieć, że w tej chwili nie stawiamy żadnych innych poprawek, ponieważ będziemy się na tym koncentrować, ewentualnie, podczas pierwszego czytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselHenrykHajduk">Nie mogę zgodzić się z moim przedmówcą. Musimy jednak przedyskutować poprawki, ponieważ są one bardzo istotne i daleko idące, wręcz zmieniają sens i układ ustawy oraz czynią ją niejasną. Powinniśmy wykorzystać wszystkie autopoprawki. Jednak należy je przedyskutować łącznie. Proponuję rozpocząć od uzasadnienia kolejnych autopoprawek do projektu o ustawie o kulturze fizycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselMarianMichalski">Jestem tego samego zdania. Uważam, że przede wszystkim powinniśmy skoncentrować uwagę na treści autopoprawek, a następnie punkt po punkcie, artykuł po artykule przeanalizować je i wnieść ewentualne poprawki do kolejnych autopoprawek. W ten sposób chyba dopiero na następnym posiedzeniu przyjęlibyśmy całość autopoprawek w Komisji jako integralną uzupełniającą część projektu ustawy o kulturze fizycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselMarekWielgus">Kto z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Nie ma chętnych.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PoselMarekWielgus">W takim razie proponuję, abyśmy rozpatrzyli wszystkie autopoprawki punkt po punkcie. Macie państwo przed sobą materiał pt. "Autopoprawka do projektu ustawy o kulturze fizycznej /druk nr 333/". Mówię o samych autopoprawkach, a nie o tekście z autopoprawkami. Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 6 ust. 1 ppkt a?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselMarianMichalski">Sądzę, że wyraz: "programowanie" w zasadzie nie konweniuje z zakresem uprawnień Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki, ponieważ urząd raczej kreuje, wytycza kierunki. Sądzę natomiast, że programowanie nie należy do zakresu kompetencji Urzędu Kultury Fizycznej. Owszem, można mówić o stymulacji. Mówiąc zaś o programowaniu weszlibyśmy w kompetencje związków sportowych oraz najrozmaitszych stowarzyszeń funkcjonujących w sferze kultury fizycznej. Wydaje mi się zatem, że wyraz: "programowanie" nie jest w tym miejscu stosowny. Dlatego też nie wprowadzałbym tego pojęcia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Uważam, że nadawanie pewnych kierunków i właśnie programowanie jest rolą Sejmu. Natomiast działania merytoryczne pozostają w gestii Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki. Na te tematy możemy oczywiście dyskutować podczas posiedzenia, możemy wygładzać tekst w jedną czy w drugą stronę, ale proponuję jednak skupić się na sprawach generalnych, ważnych. Jeżeli będziemy zgłaszać uwagi tego rodzaju, to Komisja może się nawet do nich przychylić i w zasadzie wszystko będzie w porządku. Jednak tak postępując zabraknie nam czasu, a ważniejsze sprawy zostaną niejako na marginesie naszych rozważań. Moim  zdaniem, powinniśmy zacząć od rozstrzygnięcia spraw najważniejszych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselMarekWielgus">Uważam, że nad tego typu uwagami również powinniśmy dyskutować, ponieważ taka jest rola Komisji, po to jesteśmy. Kiedy pracujemy nad projektem ustawy będziemy wchodzili dosyć głęboko w omawianą problematykę, szczególnie wówczas gdy będzie istnieć taka potrzeba, także na obecnym posiedzeniu. Jednak pewne sprawy powinniśmy zostawić do czasu pierwszego czytania tak, jak zrobiliśmy to poprzednio.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PoselMarekWielgus">Czy ktoś ma jeszcze pytania lub uwagi do ust. 1?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PoselMarianMichalski">Jeszcze raz wracam do sprawy, że powinniśmy bardzo poważnie podejść do autopoprawki, żeby nie wracać do niej ponownie. Wydaje mi się, że w art. 6 ust. 1 po wyrazach: "kultury fizycznej", zamiast sformułowania: "Prezes Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki", powinno wprowadzić się: "Urząd Kultury Fizycznej i Turystyki". Natomiast po ust. 3 proponuję dodać kolejny ustęp w brzmieniu: "Prezesa Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki mianuje i odwołuje prezes Rady Ministrów po zasięgnięciu opinii Komisji Młodzieży, Kultury Fizycznej i Sportu". Ewentualnie Komisji Handlu i Usług, ponieważ problematyka turystyki wchodzi w zakres kompetencji tej Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselMarekWielgus">Przepraszam panie pośle może po kolei, żebyśmy się nie pogubili. Jeśli chodzi o ostatnią uwagę nie możemy tego zaakceptować. Przede wszystkim dlatego co w trakcie pańskiej wypowiedzi podpowiedział także obecny na posiedzeniu wiceprezes Urzędu Kultury Fizycznej, że organem wykonawczym nie jest Urząd, lecz prezes Urzędu Kultury Fizycznej. Zatem zapis w autopoprawce jest właściwy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselMarianMichalski">Uważam, że w punkcie dotyczącym powoływania i odwoływania prezesa powinno być zawarte stwierdzenie, że "Prezesa Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki minuje i odwołuje prezes Rady Ministrów po zasięgnięciu opinii Komisji Młodzieży Kultury Fizycznej i Sportu", ewentualnie także Komisji Handlu i Usług zajmującej się turystyką. Sądzę również, że powinno się określić kompetencje prezesa Urzędu, np. tego rodzaju, że prezes Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki kieruje pracami resortu kultury fizycznej i turystyki, wydaje zarządzenia zgodnie z ustawowymi uprawnieniami. Te kwestie powinny znaleźć się w poprawce, ponieważ  całej ustawie tego nie ma.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PoselMarianMichalski">W art. 6 jest mowa o kilku resortach. Sądzę, że jeżeli zostały one wymienione, to powinniśmy również wymienić Ministerstwo Pracy i Spraw Socjalnych. Przede wszystkim dlatego, że także to ministerstwo realizuje ważne zadania związane z kulturą fizyczną i sportem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselMarekWielgus">Może głos zabierze najpierw prezes Eugeniusz Pietrasik.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiTurystykiEugeniuszPietrasik">Wszystko o czym mówił pan poseł jest bardzo słuszne, tylko wszystko jest zawarte w ustawie o utworzeniu urzędu. Jest taka ustawa, ponieważ każdy organ centralny i naczelny jest tworzony w drodze ustawowej. Tam właśnie określono kto powołuje i odwołuje prezesa oraz zawarto uprawnienie, że może wydawać zarządzenia itp. Tak więc ustawa o utworzeniu Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki zawiera unormowania kwestii poruszonych w dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PoselJanKomornicki">Przepraszam, że nie brałem udziału w posiedzeniu od początku, ale nie mogłem. Mam bardzo generalną uwagę. Wiem, że generalne uwagi były zgłaszane już na początku, ale wiem też, że nie były one tak daleko idące jak moja. Otóż jestem podobnie zresztą jak cała Komisja głęboko zainteresowany tym, żebyśmy mogli jak najszybciej przystąpić do pierwszego czytania ustawy i żeby inicjatywa Komisji znalazła się na forum Sejmu. Kiedy otrzymałem projekt autopoprawki przeraziłem się. Wiem z doświadczenia i wie to także, jak sądzę, obsługa Komisji, Biuro Legislacyjne Kancelarii Sejmu, że autopoprawka w normalnym układzie może obejmować fragment jakiegoś artykułu, może wprowadzać jeden ustęp, natomiast nie może swoją objętością dotyczyć jednej czwartej tekstu. Dlatego też nie wiem co zrobi Prezydium Sejmu, jeżeli formalnie zgłosimy taką autopoprawkę.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PoselJanKomornicki">Wiedząc, że przedyskutowanie niektórych kwestii, które zostały ujęte w autopoprawkach jest zasadne i potrzebne, uważam, że powinny one stanowić materiał do dyskusji między pierwszym a drugim czytaniem. Ze względów taktycznych byłoby źle, gdyby Komisja zgłosiła obecnie wniosek o wprowadzenie autopoprawki. Mój wniosek jest następujący: żeby pozostawić tekst projektu ustawy, który zgłosiliśmy poprzednio, natomiast żeby w czasie dyskusji podczas pierwszego czytania wskazać na konieczność dokonania poprawek zawartych w omawianym projekcie autopoprawek. Chodzi przede wszystkim o to, by nie przedłużać procedury. Chcę natomiast wyraźnie stwierdzić, że jestem przekonany o tym, że procedura wydłuży się niesłychanie łącznie z tym, że cały projekt może zostać zwrócony Komisji do przepracowania, jeżeli zgłosimy tak obszerną autopoprawkę. Dlatego też mój wniosek ma dosyć zasadniczy charakter. Proponuję, żeby przedstawiony materiał potraktować jako materiał o pracy między pierwszym a  drugim czytaniem, a nie zgłaszać go jako autopoprawki Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselMarekWielgus">Zostały zgłoszone dwa wnioski. Pierwszy, żebyśmy pracowali nad poprawkami ujętymi w przedstawionym materiale. W tym przypadku myśleliśmy o tym, żeby rzeczywiście nie wgłębiać się w ich istotę i sformułowania na miarę naszych możliwości i wiedzy. Dodam tutaj, że ja również zdaję sobie sprawę z tego, że sytuacja wygląda trochę niepoważnie. Najpierw zgłaszamy projekt, później raptem jedna czwarta tekstu zostaje przepracowana. Wychodzi na to, że wydając projekt nie byliśmy odpowiednio przygotowani.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#PoselMarekWielgus">Jednak na początku posiedzenia uzasadniłem taki sposób rozwiązania sprawy. Chcieliśmy wykorzystać mijający czas. Uważam, że podczas posiedzenia odrzucimy ewentualnie te poprawki, które, naszym zdaniem, moglibyśmy odrzucić obecnie, a postępując drogą eliminacji zostawilibyśmy w projekcie autopoprawek sprawy ważne.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#PoselMarekWielgus">Tyle tylko chciałem powiedzieć w sprawie pierwszego wniosku, mówiącego żebyśmy rozważyli poprawki punkt po punkcie. Drugi wniosek jest najdalej idący. W tej sytuacji musimy przystąpić do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselHenrykHajduk">Panie przewodniczący jest trzeci wniosek, który składam: żeby Komisja podtrzymała do pierwszego czytania druk poselski nr 333, natomiast niech rząd w trybie pilnym skieruje swój projekt do pierwszego czytania. Przedstawiony Komisji projekt autopoprawek to niemal nowy projekt rządowy. Wtedy jako dwa projekty niech zostaną skierowane do komisji sejmowych - takie przykłady już mieliśmy - a wówczas do drugiego czytania powstanie już ustawa jednolita.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselMarianMichalski">Przepraszam, że jestem uparty, ale chcę wrócić do projektu autopoprawek. Sądzę, że tekst trzeba skrócić o ok. 60 proc. Jest to możliwe m.in. przez przeniesienie i połączenie niektórych artykułów. Już podczas prac w zespole opracowującym projekt autopoprawek mówiliśmy o tym, aby zamienić kolejność art.art. 9, 14 i 15 itd. Rozważaliśmy więc połączenie artykułów dotyczących stowarzyszeń sportowych i wstawienie ich w miejsce art. 9, który mówi o stowarzyszeniach sportowych. Podobnie art.art. 10, 11, 12 i 13 z autopoprawkami zamierzaliśmy przenieść do rozdz.2, w którym zamieszczono przepisy dotyczące sportu. Tekst autopoprawek uległby skróceniu nawet o 50 proc., gdyby wprowadzić rozdz.5 dotyczący współzawodnictwa pro-fesjonalnego. Treść rozdziału należałoby ograniczyć do dwóch punktów zasad, natomiast pozostałe unormowania może z powodzeniem wydać w postaci zarządzenia prezes Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Osobiście nie miałem możliwości uczestniczenia w pracach podzespołu dlatego chciałbym usłyszeć od prezesa Urzędu uzasadnienie do tej ostatniej autopoprawki. Sądzę, że wspomniane poprzednio "odcinanie" lub "uszczuplanie" autopoprawki w ogóle mija się z sensem. Sądzę też, że cały zamysł wprowadzenia przez autorów tej autopoprawki zmienia filozofię projektu ustawy oraz nadaje inny sens szczegółowym unormowaniom dotyczącym kultury fizycznej. W tym kontekście inicjatywa mojego przedmówcy, żeby rząd wystąpił z projektem pilnym jest właściwie niemożliwa do przeprowadzenia. Po prostu dlatego, że cała procedura uzgodnień międzyresortowych, konsultacje itd. przeciągnęłaby się przynajmniej do 9 miesięcy.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W tej sytuacji powstaje inna możliwość. Mógłby powstać projekt poselski, który uwzględniałby zebrane już poprawki i mógłby być rozpatrywany wspólnie z projektem komisyjnym w pierwszym czytaniu na planowanym posiedzeniu Sejmu. Projekt poselski może uwzględniać dotychczasowe autopoprawki i być równorzędnym projektem do projektu komisyjnego.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Zanim to jednak nastąpi chciałbym zapoznać się z zamysłem wyrażonym w autopoprawce przez jej inicjatora, prezesa Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Obecnie sytuacja jest taka, że jawią się nam trzy możliwości. Pierwsza związana jest z tym, co mocno podkreślano w dyskusji, że projekt jest tak ważny, że rzeczywiście trzeba go dogłębnie przerobić. Nawiasem mówiąc robimy to już czwarty rok. Gdy tylko wypracujemy kolejną wersję projektu przerabiamy go dogłębnie na nowo. W sprawie przygotowania poselskiego projektu ustawy podzielam opinię członków Komisji. Uważam, że jesteśmy w stanie to zrobić ponownie, tym bardziej że zebrano tak wiele uwag.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Możliwość druga polega na utrzymaniu projektu ustawy złożonego do Laski Marszałkowskiej, o czym mówił już poseł Hajduk. Jeżeli zamierzamy utrzymać nasz projekt, a jednocześnie rząd złoży poprawki w takiej objętości jak materiał przedstawiony na dzisiejsze posiedzenie może powstać zagrożenie, o czym mówił poseł Tomaszewski, że nasz projekt wypadnie z terminarza sejmowego. Główną przyczyną odsunięcia terminu rozpoczęcia prac nad projektem byłaby konieczność wprowadzenia długotrwałych uzgodnień resortowych.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Obydwie wymieniane możliwości prowadzą w zasadzie do tego samego, nasz projekt wypada z kalendarza prac sejmowych. Można przyjąć założenie, że przecież nie musimy się martwić, ponieważ Sejm został powołany na 4 lata. Jeżeli ktoś tak rozumuje, to sprawa jest jasna. Osobiście sądzę jednak, że główną ideą naszych prac jest doprowadzenie do uchwalenia dobrej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Pan poseł Komornicki zgłosił inną propozycję, by oddać projekt do Komisji bez autopoprawek. Obawiam się, że wówczas będzie za mało sprzymierzeńców ustawy. Również Urząd będzie miał wtedy zbyt dużo uwag, bo przecież musi się wypowiedzieć w imieniu rządu. W tej sytuacji możemy nie uzyskać wystarczającego poparcia wśród posłów. Nie może dojść do takiej sytuacji z jaką zetknęliśmy się w sprawie "Totolotka". Może się bowiem zdarzyć, że projekt ustawy zostanie odrzucony już w pierwszym czytaniu. Wówczas będziemy na nowo pisać, a więc wrócimy do punktu wyjścia.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Jest jeszcze ostatnia możliwość, za którą optuję, nie kryjąc tego. Spróbujmy zmniejszyć zakres poprawek, jeżeli istnieje taka możliwość. Nie chodzi o ich przenoszenie do różnych części tekstu, ponieważ takie rozwiązanie nie przynosi oczekiwanych rezultatów. Zastanówmy się raczej z których fragmentów możemy rezygnować, a które należy lepiej zredagować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PoselTadeuszKowalczyk">Chcę na wstępie powiedzieć, że jestem całym sercem za tym, żeby nasz projekt ujrzał jak najszybciej światło dzienne i wpłynął do laski marszałkowskiej. Nie możemy jednak stworzyć jakiegoś legislacyjnego potworka. Liczba autopoprawek - jak wynika z dyskusji - jest bardzo duża. Na początku posiedzenia padła propozycja żebyśmy przedyskutowali kolejne artykuły punkt po punkcie, a w tych ramach bardziej szczegółowe zapisy w paragrafach itd. Przyjmując tę metodę nie zakończymy dyskusji do wieczora. Zaczęliśmy omawiać dopiero jeden ustęp z tym nieszczęsnym programowaniem. Weźmy z kolei pod uwagę ust. 2 art. 6, który brzmi: "Naczelnym organem administracji państwowej realizującym cele i zadania państwa w zakresie wychowania fizycznego oraz sportu dzieci i młodzieży jest minister edukacji narodowej".</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#PoselTadeuszKowalczyk">W innym miejscu proponuje się skreślić sformułowanie "sport szkolny". Pytam dlaczego?</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#PoselTadeuszKowalczyk">Podobne pytania pojawiają się w dyskusji nad każdym następnym fragmentem z projektu ustawy lub z projektu autopoprawek. Ponadto uważam, że wszyscy zabierający głos mają rację. Trudno mi nieraz zdecydować się na zajęcie właściwego stanowiska wobec tych wielu pojawiających się racji. Tymczasem prace nad ustawą trwają już drugą kadencję, a proszę mi wierzyć, że również jestem za tym, żeby ta ustawa jak najszybciej ujrzała światło dzienne. Dlatego też musimy znaleźć właściwą drogę dojścia do tego celu, zastosować jakieś salomonowe wyjście z tej sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PoselMarianWielgus">Sądzę, że wszyscy jesteśmy sercem za ustawą. Po to się tutaj zebraliśmy. Sądzę również, że nie ma się co przerażać, że nad autopoprawkami możemy siedzieć do wieczora. Zdarza się przecież, że niektóre komisje obradują nieraz naprawdę po kilkanaście godzin i nikt się tym nie przejmuje. Pracujemy nad czymś dla nas najważniejszym, na co polski świat sportowy czeka lata.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#PoselMarianWielgus">Chciałbym nawiązać do wypowiedzi posła Gorzelańczyka. Sam również zastanawiam się nad autopoprawkami: czy nie robić tego między pierwszym a drugim czytaniem. Jednak po raz kolejny powiem: chcieliśmy wykorzystać czas i maksymalnie ulepszyć projekt.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#PoselMarianWielgus">Dzisiaj słyszę głosy, że poprawek jest tak wiele. Nie chodzi nawet o to, że poprawki są złe, bo praktycznie nie zaczęliśmy jeszcze dyskutować na ten temat generalnie. Zatrzymaliśmy się i mówiliśmy o procedurze. Mówimy o tym, że zmiany są zbyt duże i zastanawiamy się jak na to spojrzy Prezydium Sejmu. Jednak powinniśmy zastanowić się także jakie stanowisko zajmie w tej sprawie przedstawiciel rządu. Musimy więc mieć na uwadze także stosunek Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki wobec pierwotnego projektu ustawy. Chodzi głównie o to, żebyśmy nie przegrali sprawy. Temu też celowi służy nasze spotkanie.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#PoselMarianWielgus">Na poprzednim posiedzeniu Komisji, które odbyło się na sali posiedzeń Sejmu również mieliśmy wiele uwag do projektu oraz wyrażaliśmy opinię, że nie jest on jeszcze idealny. Jednak przegłosowaliśmy wtedy skierowanie projektu na drogę legislacyjną. O ile pamiętam, również poseł Komornicki optował za takim rozwiązaniem. O ile pojawi się taka szansa, żeby nasz projekt wszedł na drogę ustawodawczą, nie chciałbym żebyśmy przegrali już na pierwszym posiedzeniu Sejmu. Nie wiem czy jest takie zagrożenie, ale podczas prac nad projektem należy mieć ją na uwadze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselJanKomornicki">Mam tylko jedną krótką uwagę. Przecież do każdego projektu poselskiego rząd zgłasza uwagi. Mogą to być uwagi krytyczne. Jeżeli Komisja w wystąpieniu do części tych uwag, jak również do wszystkich uwag, które będą zgłaszane w dyskusji odniesie się pozytywnie i stwierdzi, że widzi możliwość ich poprawienia, wówczas nie ma w moim przekonaniu zagrożenia dla odrzucenia ustawy w pierwszym czytaniu.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PoselJanKomornicki">Natomiast podczas prac w Komisji między pierwszym a drugim czytaniem można z projektem zrobić dokładnie wszystko. Oczywiście, jeśli jest to projekt poselski. Gorzej wygląda sprawa gdybyśmy mieli do czynienia z projektem rządowym. Uważam, że w obecnej sytuacji nie ma zagrożenia odrzucenia projektu ustawy w pierwszym czytaniu pod warunkiem, że zgodzimy się przyjąć krytyczne uwagi rządu i wprowadzić je do projektu poselskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PoselMarekWielgus">Zamykam w takim razie dyskusję i przechodzimy do głosowania. Głosujemy wniosek najdalej idący zgłoszony przez posła Komornickiego. Wniosek dotyczy przerwania dyskusji nad projektem poprawek opracowanych przez zespół wyłoniony ze składu Komisji oraz nie poprawiania na posiedzeniu Komisji projektu ustawy, skierowany do marszałka Sejmu /druk nr 333/.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#SekretarzKomisjiElzbietaSzalwinska">Za wnioskiem głosowało 15 posłów, przeciw - 4, wstrzymał się od głosu 1 poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PoselMarekWielgus">W związku z tym autopoprawki, nad którymi zespół pracował dość intensywnie zostały odrzucone. Mam nadzieję, że nad poprawkami będziemy pracowali między pierwszym a drugim czytaniem projektu ustawy w Sejmie. Rzeczywiście będziemy wtedy mieli wiele czasu i jakby nie mamy w tym układzie co dyskutować nad punktem pierwszym naszego posiedzenia, czyli nad projektem autopoprawek do projektu ustawy o kulturze fizycznej. Tym niemniej zanim zakończymy ten punkt bardzo proszę o zabranie głosu wiceprezesa Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki, E. Pietrasika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#WiceprezesEugeniuszPietrasik">Przygotowując stanowisko rządu w sprawie projektu ustawy będziemy konsekwentni w niektórych sprawach. Jest nadzieja, że projekt nie zostanie odrzucony w pierwszym czytaniu, a wtedy będziemy nadal razem pracować. Deklarujemy swoje zaangażowanie. Chciałbym natomiast prosić o wniesienie jednej autopoprawki: o usunięcie spraw "Totalizatora sportowego" z projektu ustawy. Sprawa została w międzyczasie rozstrzygnięta i jeżeli proponowany zapis zostanie utrzymany w dodatku z określeniem, że 20 proc. wpływów będzie przekazywane na rzecz Fundacji Rozwoju Kultury Fizycznej doprowadzi do szewskiej pasji niektórych członków rządu. Jestem o tym przekonany. Dlatego kieruję serdeczną prośbę o usunięcie tego artykułu, motywując ją tym, że Sejm przejął nowelizację ustawy o grach liczbowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PoselMarekWielgus">Jeżeli mówimy o ustawie o kulturze fizycznej pozostaje jeszcze do załatwienia sprawa posła sprawozdawcy. Kilka miesięcy temu podjęliśmy wspólnie decyzję, że posłem sprawozdawcą będzie poseł T. Kowalczyk. Sprawa jest dla mnie szczególnie przykra, ponieważ jesteśmy z jednego klubu. Poseł Kowalczyk nie bierze jednak udziału w posiedzeniach, ma wiele innych spraw, nie wiem czy ważniejszych, czy równie ważnych. Nie wiem zatem czy powinniśmy przedyskutować lub też podjąć decyzję o zmianie posła sprawozdawcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Ponieważ poseł Kowalczyk nie brał udziału w posiedzeniach wniosek o dokonanie zmiany posła sprawozdawcy jest celowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PoselMarekWielgus">Chciałbym też poinformować, że podczas rozmowy z posłem Kowalczykiem przekazał mi informację, że nie otrzymał zawiadomienia, że nikt go nie powiadomił o posiedzeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PoselTadeuszJedynak">Uważam, że jeśli poseł Kowalczyk miał referować projekt ustawy z druku nr 333, to tu jakby się nic nie zmienia. Gdyby zostały wprowadzone proponowane autopoprawki wówczas zmiana posła sprawozdawcy byłaby uzasadniona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PoselMarekWielgus">Mam podobne odczucia. Jest jednak wniosek, żeby zmienić posła sprawozdawcę, natomiast drugi wniosek jest taki, żeby jednak przeprowadzić konkretną rozmowę z posłem Kowalczykiem. Mój wniosek jest taki żeby przeprowadzić rozmowę. Przeprowadzę ją wspólnie z posłem Gorzelańczykiem, a może z udziałem także innego członka Komisji. Powinniśmy uzyskać konkretną odpowiedź czy poseł Kowalczyk będzie miał czas.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#PoselMarekWielgus">Rzeczywiście ktoś zwrócił uwagę, że poseł Kowalczyk, a mnie się też tak wydaje, ma w małym palcu ustawę z druku nr 333. Nie mówię o autopoprawkach, ponieważ nie zostały one wprowadzone. Pytanie brzmi: czy będzie miał dość czasu, ponieważ proces legislacyjny dopiero się zacznie. Przy czym nie chodzi tylko o jedno posiedzenie na sali sejmowej. Musimy wziąć pod uwagę, że dojdą też obowiązki związane z posiedzeniami innych komisji. Dlatego proponuję, żebyśmy przeprowadzili rozmowę po tym najważniejszym posiedzeniu. Może nawet zwołalibyśmy w tym celu posiedzenie Komisji i przedyskutowali sprawę.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#PoselMarekWielgus">Mamy zatem dwa wnioski:  jeden najdalej idący, żeby zmienić, drugi - żeby przeprowadzić jeszcze rozmowę. Kto jest za wnioskiem pana posła Tomaszewskiego dotyczącym zmiany posła sprawozdawcy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#SekretarzKomisjiElzbietaSzalwinska">Za wnioskiem opowiedziało się 9 posłów, przeciw - 3, wstrzymujących się - 5 posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PoselMarekWielgus">Rozumiem, że w tej sytuacji na dzisiejszym posiedzeniu Komisji wybieramy nowego posła sprawozdawcę. Bardzo proszę o zgłaszanie kandydatów.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#PoselMarekWielgus">Głos z sali:  Chciałbym zgłosić kandydaturę posła Gorzelańczyka.</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#PoselMarekWielgus">Czy są inne kandydatury? Nie ma. W takim razie przechodzimy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-35.3" who="#PoselMarekWielgus">Kto jest za kandydaturą Z. Gorzelańczyka na posła sprawozdawcę projektu ustawy o kulturze fizycznej /druk nr 333/?  Nie było głosów przeciwnych, 1 poseł wstrzymał się od głosu, pozostali członkowie Komisji głosowali za kandydaturą posła Gorzelańczyka.</u>
          <u xml:id="u-35.4" who="#PoselMarekWielgus">W takim razie dokonaliśmy zmiany posła sprawozdawcy. Zobowiązuję się, że w imieniu Komisji poinformuję posła Kowalczyka o naszej decyzji wraz z odpowiednim uzasadnieniem.</u>
          <u xml:id="u-35.5" who="#PoselMarekWielgus">Musimy jeszcze przegłosować autopoprawkę dotyczącą "Totalizatora sportowego". Chodzi o skreślenie całego art. 36. W takim razie kto jest za skreśleniem w projekcie ustawy o kulturze fizycznej /druk nr 333/ całego art. 36?</u>
          <u xml:id="u-35.6" who="#PoselMarekWielgus">Rozumiem, że wniosek został przyjęty jednogłośnie.</u>
          <u xml:id="u-35.7" who="#PoselMarekWielgus">Na tym kończymy sprawy związane z pkt. 1.</u>
          <u xml:id="u-35.8" who="#PoselMarekWielgus">Przechodzimy do omówienia różnych spraw bieżących. Ze swej strony chciałbym poinformować, że jeszcze podczas trwającego posiedzenia Sejmu otrzymacie państwo plan pracy Komisji do końca 1994 r. Przypuszczam, że nastąpi to w czwartek lub piątek. Mówię nie tyle o obowiązkach związanych z pracami nad projektem ustawy, a raczej o innych tematach, które powinny być rozpatrzone na posiedzeniach Komisji do końca tego roku.</u>
          <u xml:id="u-35.9" who="#PoselMarekWielgus">Chciałbym również poinformować, że staraniem Komisji dla wszystkich posłów została udostępniona nieodpłatnie sala gimnastyczna przy ul. Rozbrat 26. Sala mieści się w Stołecznym Ośrodku Sportu. Obiekt jest dostępny w każdą środę od godz. 21 po posiedzeniu Sejmu. Proszę o przekazanie tej informacji posłom ze swoich klubów.</u>
          <u xml:id="u-35.10" who="#PoselMarekWielgus">Otrzymaliście też państwo z Komisji informację, że chcemy usportowić troszeczkę gremium sejmowe. Wysłaliśmy wszystkim posłom informację na temat różnego rodzaju rozgrywek sportowych. Już od jutra rozpoczną się pierwsze mistrzostwa Sejmu w tenisie ziemnym. Na 460 posłów zgłosiło się 14 chętnych. Rozgrywki potrwają kilka dni. Wszyscy uczestnicy otrzymali harmonogram swoich rozgrywek. Sądzę, że wpłynie o bardzo dobrze na pracę posłów, szczególnie w ciągu najbliższych tygodni, gdy posiedzenia będą się odbywać praktycznie co tydzień.</u>
          <u xml:id="u-35.11" who="#PoselMarekWielgus">Przewidujemy również zorganizowanie innych rozgrywek, o czym informowaliśmy w piśmie do wszystkich posłów. Chodzi o to, by posłowie poza ciężką pracą mieli szansę uprawiania sportu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PoselZbigniewGorzelanczyk">Na sobotę - 24 września br. - została zaplanowana impreza wojskowa, w czasie której odbędzie się spotkanie z kierownictwem zajmującym się sprawnością fizyczną w wojsku. Jeżeli ktoś z członków Komisji mógłby wziąć w niej udział, uprzejmie proszę o zgłoszenie się do Sekretariatu Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PoselMarekWielgus">Impreza, o której mówił poseł Gorzelańczyk została zorganizowana przez wojsko z udziałem przedstawicieli Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki. Odbędzie się ona w Dęblinie i ma charakter otwarty. Zaplanowano m.in. mecz piłkarski między wojskiem a pracownikami Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki. Zespół Urzędu może być wzmocniony przez znakomitych zawodników z Komisji.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#PoselMarekWielgus">W Dęblinie odbędzie się też dyskusja poświęcona sprawom kultury fizycznej w wojsku. Ta problematyka ściśle wiąże się z tematyką posiedzeń naszej Komisji. Z tego względu prosimy wszystkich posłów, którzy będą wolni w tym dniu o zgłaszanie swego udziału. Wiemy, że to w sobotę, jednak prosimy serdecznie o zgłaszanie się do Sekretariatu Komisji, gdzie można otrzymać bliższe informacje. Czy są jeszcze pytania lub uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Na jednym z posiedzeń Komisji, podczas którego zapoznaliśmy się z informacją Ministerstwa Edukacji Narodowej o stanie przygotowań do letniego wypoczynku dzieci i młodzieży, referujący sprawę dyrektor departamentu, Marek Konopczyński nie był w stanie odpowiedzieć na nasze pytanie dotyczące wysokości środków przyznanym poszczególnym organizatorom wypoczynku letniego. Wakacje już się skończyły i w ministerstwie wiadomo już komu i ile środków przydzielono. W związku z tym uprzejmie poszę, aby przedstawić taką informację członkom Komisji. Chodzi głównie o to, aby później, gdy będziemy rozpatrywać przebieg letniego wypoczynku dzieci i młodzieży mieć wyrobiony pogląd na tę sprawę.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Poseł Roman Kurzbauer /M.Niem./:  Panie przewodniczący przed pół rokiem zwróciłem się do prezesa Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki z prośbą o to, żebym brał udział w posiedzeniach komisji antydopingowej. Jestem profesorem AWF, kierownikiem katedry medycyny sportowej. Mimo iż dwukrotnie ponawiałem prośbę, nadal nie uczestniczę w pracach Komisji. W tej sytuacji uważam, że wreszcie muszę na forum Komisji prosić o to, żebym brał udział  posiedzeniach komisji antydopingowej. Sprawa nie jest załatwiona właściwie. Pół roku temu prezes Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki obiecał mi załatwienie sprawy, miał podobno z kimś porozmawiać, ale odpowiedzi do tej pory nie otrzymałem. Przepraszam, że posuwam się do interwencji aż na forum Komisji, ale jako osoba, która zawodowo zajmuje się problemami dopingu w sporcie powinienem brać udział w komisji antydopingowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PoselMarekWielgus">Ponieważ w posiedzeniu uczestniczy wiceprezes Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki, Komisja przyjmuje tylko wniosek do wiadomości. Natomiast przedstawiciela Urzędu proszę o utrzymanie kontaktu w tej sprawie z posłem Kurzbauerem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#WiceprezesEugeniuszPietrasik">Przede wszystkim wyjaśnię jak do tego doszło.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PoselMarekWielgus">W takim razie dziękuję wszystkim za udział w posiedzeniu. Uważam posiedzenie Komisji za zamknięte.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>