text_structure.xml
44.4 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PosełAndrzejGrzyb">W imieniu Komisji do Spraw Układu Europejskiego oraz swoim chciałbym powitać naszego gościa, pana P. McCabe'a - ambasadora Irlandii w Polsce, a zarazem przedstawiciela prezydencji irlandzkiej Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PosełAndrzejGrzyb">Po raz pierwszy Komisja do Spraw Układu Europejskiego zaprosiła na spotkanie przedstawiciela aktualnie sprawowanej prezydencji Unii Europejskiej. Mamy nadzieję, że dzisiejsza inauguracja tego typu spotkań będzie zachęcająca dla przyszłych prezydencji.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PosełAndrzejGrzyb">Za kilkanaście dni odbędzie się konferencja w Dublinie. Myślę że otrzymamy od pana ambasadora informacje na temat przewidywań co do przebiegu rozmów.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#PosełAndrzejGrzyb">Chciałbym również powitać na dzisiejszym spotkaniu podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, pana Jana Borkowskiego. Serdecznie witam przedstawicieli Komitetu Integracji Europejskiej, a także pracowników Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Warszawie.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#PosełAndrzejGrzyb">Uważam nasze spotkanie za rozpoczęte. Proszę o zabranie głosu pana ambasadora Patricka McCabe'a.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#PosełAndrzejGrzyb">Ambasador Irlandii w Polsce, przedstawiciel prezydencji irlandzkiej Unii Europejskiej, Patrick McCabe: Cieszę się, że mogę do państwa przemawiać jako przedstawiciel prezydencji irlandzkiej Unii Europejskiej. Pragnę podziękować za możliwość podzielenia się z państwem moimi opiniami.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#PosełAndrzejGrzyb">Chciałbym przedstawić państwu pana Michela Peretti, który pracuje w Przedstawicielstwie Komisji Europejskiej w Warszawie, a także pana Jana Blancerta, który jest doradcą do spraw ekonomicznych w tym przedstawicielstwie.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#PosełAndrzejGrzyb">Chciałbym powiedzieć kilka słów o prezydencji irlandzkiej i o programie, który realizujemy. Potem zabrałby głos pan Peretti, który opowiedziałby o tym, jak przebiega realizacja postanowień Układu europejskiego pomiędzy Unią Europejską a Polską.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#PosełAndrzejGrzyb">Posiadamy dokument zawierający oświadczenie ministra spraw zagranicznych Irlandii na temat poszerzenia Unii Europejskiej. Chciałbym przekazać państwu kopie tego dokumentu. Stanowi on odzwierciedlenie stanowiska Irlandii w kwestii rozszerzenia Unii. Niestety, nie mamy egzemplarzy tego tekstu przetłumaczonych na język polski, za co przepraszam.</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#PosełAndrzejGrzyb">Po wystąpieniu moim i pana Perettiego będziemy do państwa dyspozycji. Z przyjemnością odpowiemy na państwa pytania. Jeżeli nie będę znał odpowiedzi na jakieś pytanie, uczciwie przyznam się do tego.</u>
<u xml:id="u-1.10" who="#PosełAndrzejGrzyb">Jeżeli zechcą państwo poruszyć problem Białorusi, postaram się wyjaśnić stanowisko Unii Europejskiej w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-1.11" who="#PosełAndrzejGrzyb">Jeżeli będą państwo chcieli porozmawiać o Inicjatywie Środkowoeuropejskiej i jej relacjach z Unią Europejską, także jestem do państwa dyspozycji.</u>
<u xml:id="u-1.12" who="#PosełAndrzejGrzyb">W swojej wypowiedzi chciałbym skoncentrować się na trzech elementach. Pierwszy to Konferencja Międzyrządowa, której postępy mają bardzo duże znaczenie dla poszerzenia Unii, a także dla określenia kalendarza owego procesu.</u>
<u xml:id="u-1.13" who="#PosełAndrzejGrzyb">Po drugie, chciałbym poruszyć kwestię rozszerzenia Unii, po trzecie - problem unii gospodarczej i walutowej. Przebieg tego procesu może w bezpośredni sposób wpływać na szanse i perspektywy pogłębienia integracji europejskiej. Ponadto postępy unii gospodarczej i walutowej będą miały bezpośredni związek z tym, jaki kształt przybierze Unia Europejska, do której przystąpi jako partner Polska.</u>
<u xml:id="u-1.14" who="#PosełAndrzejGrzyb">Jeśli chodzi o Konferencję Międzyrządową, to zapewne wielu z państwa ma orientację co do przebiegu konferencji, ponieważ przedstawiciele państw stowarzyszonych uzyskują regularnie informacje na temat tego, co dzieje się w trakcie obrad. Także rządy państw stowarzyszonych otrzymują regularnie teksty propozycji dotyczące spraw, które są omawiane. Teksty takie przygotowuje bieżąca prezydencja.</u>
<u xml:id="u-1.15" who="#PosełAndrzejGrzyb">5 października 1996 r. Rada Europejska w Dublinie pod prezydencją irlandzką potwierdziła wolę polityczną państw członkowskich zakończenia Konferencji Międzyrządowej w czasie obrad Rady Europejskiej w Amsterdamie w czerwcu przyszłego roku. Jeżeli wola polityczna okaże się rzeczywistością, możliwe będzie rozpoczęcie negocjacji w sprawie członkostwa na początku 1998 r.</u>
<u xml:id="u-1.16" who="#PosełAndrzejGrzyb">Być może najlepszą inicjatywą, jaką irlandzka prezydencja może podjąć na rzecz postępu w procesie rozszerzenia Unii, byłoby przygotowanie spójnego dokumentu na temat tego, czym zajmuje się konferencja rządowa. Dokument taki zostałby przedstawiony na szczycie odbywającym się w dniach 13–14 grudnia 1996 r. w Dublinie. Taki dokument byłby przydatny dla prezydencji holenderskiej.</u>
<u xml:id="u-1.17" who="#PosełAndrzejGrzyb">Podkreślam, że będzie to dokument prezydencji irlandzkiej i nie spodziewamy się, że poszczególne kraje członkowskie będą się ze wszystkim, co do najmniejszych szczegółów zgadzać. Dokument będzie mówił o współpracy partnerskiej i o tym co zostało dokonane w okresie prezydencji irlandzkiej. Bardzo zależy nam na przygotowaniu tego dokumentu. Będzie on zarysem ostatecznego traktatu, który stanie się oficjalnym materiałem Konferencji Międzyrządowej.</u>
<u xml:id="u-1.18" who="#PosełAndrzejGrzyb">Zdaniem prezydencji irlandzkiej wszystkie główne obszary zainteresowań Konferencji Międzyrządowej powinny znaleźć swój wyraz w dokumencie przygotowawczym. Niektóre z nich będą wymagały bardziej szczegółowego potraktowania niż inne. Mam na myśli takie kwestie jak zwalczanie bezrobocia przy pomocy środków społecznie dostępnych, przeciwdziałanie przestępczości, także przemytowi narkotyków, kwestie obronności w ramach wspólnej polityki bezpieczeństwa i zagranicznej, określenie roli Komitetu Ministrów w Parlamencie Europejskim, określenie sposobu zwiększenia znaczenia parlamentów narodowych w prowadzeniu spraw dotyczących całej Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-1.19" who="#PosełAndrzejGrzyb">Sprawy te z pewnością pojawią się w końcowej rundzie negocjacji. Na pewno nie znajdą swojej finalizacji na etapie konferencji Dublin II. Inne kwestie o szczególnym znaczeniu dotyczą m.in. problemu głosowania większościowego w kwestiach traktatowych oraz zwiększania reprezentacji państw proporcjonalnie do liczby ludności tychże krajów. Pojawia się też problem, czy w ostatecznym traktacie znajdzie się klauzula elastyczności, która będzie dopuszczała nieco bliższą współpracę w ramach instytucjonalnych pomiędzy grupami państw, które czują się lepiej przygotowane do działania w pewnych obszarach, z tymi, które uważają, że jeszcze nie są dostatecznie gotowe.</u>
<u xml:id="u-1.20" who="#PosełAndrzejGrzyb">Kluczowe sprawy, o których wspomniałem, prawdopodobnie nie będą poruszone w dokumencie prezydencji irlandzkiej. Prezydencja irlandzka będzie starała się przede wszystkim posunąć naprzód dyskusję, która będzie toczyła się w odniesieniu do ww. tematów. Nasza prezydencja chciałaby zachować jak najwyższy poziom Konferencji Międzyrządowej. Tym samym nasze przygotowania dotyczące dokumentu opierają się na przesłance, że musimy podejść do sprawy w sposób maksymalnie realistyczny, odzwierciedlający stanowisko partnerów.</u>
<u xml:id="u-1.21" who="#PosełAndrzejGrzyb">Wszystkie państwa członkowskie muszą określić swoje stanowisko w dokumencie wobec wielu poruszonych tam spraw.</u>
<u xml:id="u-1.22" who="#PosełAndrzejGrzyb">Teraz chciałbym omówić krótko proces rozszerzenia Unii Europejskiej. Jesienią b. roku przystępujemy do oceny 34 tys. stron odpowiedzi na szczegółowy kwestionariusz, który został przedstawiony państwom kandydującym, także Polsce. Prezydencja irlandzka spodziewa się, że na konferencji Dublin II Komisja Europejska przedstawi tymczasowy raport co do postępu prac w czterech zasadniczych obszarach, które zostały określone mandatem nadanym w Madrycie. Po pierwsze, jest to opinia dotycząca państw kandydujących. Po drugie, ocena wpływu poszerzenia Unii na politykę wspólnotową, w szczególności w zakresie polityki rolnej oraz struktur politycznych i administracyjnych. Po trzecie, Komisja Europejska ma za zadanie przygotować dokument oceniający proces poszerzenia Unii. Komisja powinna przedstawić ten dokument jak najszybciej po zakończeniu Konferencji Międzyrządowej. Czwarty obszar zagadnień dotyczy sposobów finansowania Unii Europejskiej po roku 1999 z uwzględnieniem możliwego poszerzenia Unii.</u>
<u xml:id="u-1.23" who="#PosełAndrzejGrzyb">Zakładam, że na zakończenie konferencji Dublin II może być konieczne umieszczenie jakiegoś stwierdzenia na temat poszerzenia Unii w ostatecznym dokumencie. Odbędzie się także szczyt głów państw Unii Europejskiej, w którym, w drugim dniu obrad, będą uczestniczyli przedstawiciele rządów państw stowarzyszonych. O ile wiem, ze strony Polski w spotkaniu tym weźmie udział premier Cimoszewicz.</u>
<u xml:id="u-1.24" who="#PosełAndrzejGrzyb">Program spotkania jeszcze nie został ustalony. Prezydencja irlandzka proponuje, aby omówiono tam trzy sprawy: po pierwsze - prace Rady Europejskiej, po drugie - kwestię realizacji strategii preakcesyjnej, po trzecie - jakieś bieżące zagadnienie żywo interesujące państwa stowarzyszone i państwa członkowskie.</u>
<u xml:id="u-1.25" who="#PosełAndrzejGrzyb">Chciałbym teraz omówić temat unii gospodarczej i walutowej. Jak państwo wiecie, Unia Europejska bardzo ściśle przestrzega ustalonego kalendarza i konsekwentnie dąży do wprowadzenia wspólnej waluty. Termin obowiązywania wspólnej waluty określony jest na 1 stycznia 1999 r. Z punktu widzenia politycznego rzeczą bardzo istotną jest zbieżność kursów walut, które będą uczestniczyły we wspólnym rynku walutowym, oraz stopy oprocentowania obligacji.</u>
<u xml:id="u-1.26" who="#PosełAndrzejGrzyb">Konferencja Dublin II będzie się zajmowała mechanizmami kursów walut, paktem o stabilizacji oraz ramami prawnymi dla funkcjonowania wspólnej waluty. Jeśli chodzi o mechanizmy wymiany walut, to muszą one regulować sprawy pomiędzy państwami członkowskimi, które przystąpią do unii już na początku, i tymi, które będą przystępowały do unii w terminie późniejszym.</u>
<u xml:id="u-1.27" who="#PosełAndrzejGrzyb">W czasie prezydencji irlandzkiej poczyniono pewne postępy w sprawie mechanizmów ustalenia kursów walut. Możemy mówić o powszechnej zgodzie państw członkowskich co do przyjętych rozwiązań. Szczegóły wymagają dopracowania, co nastąpi niewątpliwie w czasie nadchodzącej prezydencji holenderskiej, a być może w okresie prezydencji luksemburskiej, w drugiej połowie przyszłego roku.</u>
<u xml:id="u-1.28" who="#PosełAndrzejGrzyb">Jeśli chodzi o układ o stabilizacji, jest on przedmiotem rozmów. Niektóre szczegóły zostały już ustalone. Ogólnie jest poparcie dla tego paktu, przy czym zakłada się, że żadne z państw nie będzie angażowało się w taką politykę fiskalną, która mogłaby zaszkodzić wspólnej polityce prowadzonej przez Unię Europejską. Myślimy także o pewnych sankcjach wobec państw, które nie przestrzegałyby przyjętych zasad. Musimy zastanowić się nad naszym postępowaniem w sytuacji, gdy deficyt budżetowy zostanie przekroczony o 3%. Wówczas pojawia się kluczowa kwestia depozytów, które będą wpłacane do budżetu Unii. Jeśli jakieś państwo nie będzie w stanie przeciwdziałać nadmiernemu deficytowi, będzie to miało bardzo istotny wpływ na całokształt sytuacji w Unii. Zapewne nie będziemy mieli pełnej zgodności w tej sprawie aż do końca 1998 r.</u>
<u xml:id="u-1.29" who="#PosełAndrzejGrzyb">Kolejna kwestia dotyczy wprowadzenia ram prawnych dla wspólnej waluty. Prezydencja irlandzka ma nadzieję, że w trakcie konferencji Dublin II przyjęte zostaną regulacje prawne.</u>
<u xml:id="u-1.30" who="#PosełAndrzejGrzyb">Na zakończenie moich wstępnych uwag chciałbym powiedzieć, że przekazujemy rządowi polskiemu życzenia jak największych sukcesów w realizacji strategii preakcesyjnej i w przygotowaniach Polski do członkostwa w Unii Europejskiej. Mamy nadzieję, że utworzenie Komitetu Integracji Europejskiej przy premierze rządu polskiego okaże się skuteczne dla koordynacji wszystkich działań integracyjnych Polski. Wspaniałe osiągnięcia gospodarcze Polski od czasu realizacji planu Balcerowicza zasługują na jak największy podziw i szacunek.</u>
<u xml:id="u-1.31" who="#PosełAndrzejGrzyb">Jako prawdziwy miłośnik Polski, cieszę się bardzo z tych osiągnięć. Tym niemniej zadania na przyszłość pozostają ogromne. Konieczne będzie podjęcie bardzo trudnych decyzji w takich obszarach jak: dalszy postęp procesu prywatyzacji, restrukturyzacja tradycyjnych przemysłów, w szczególności przemysłu ciężkiego, strukturalna reforma rolnictwa, reforma systemu ubezpieczeń społecznych.</u>
<u xml:id="u-1.32" who="#PosełAndrzejGrzyb">W latach 1971–1972 byłem asystentem ekipy, która negocjowała przystąpienie Irlandii do Wspólnot Europejskich. Pamiętam, że rząd irlandzki musiał przeprowadzić szeroką kampanię edukacyjną i informacyjną, aby uświadomić społeczeństwu, że przystąpienie do Unii oznacza przyjęcie wszystkich zobowiązań wynikających z członkostwa w Unii.</u>
<u xml:id="u-1.33" who="#PosełAndrzejGrzyb">Jeżeli Polska zamierza rozpocząć negocjacje w sprawie członkostwa w Unii na początku roku 1998, to rok 1997 musi być wykorzystany w sposób maksymalnie efektywny dla utrzymania obecnej pozycji Polski jako rozwijającego się państwa Europy.</u>
<u xml:id="u-1.34" who="#PosełAndrzejGrzyb">Chciałbym teraz poprosić o zabranie głosu pana Michela Peretti, który powie kilka słów o funkcjonowaniu Układu europejskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PracownikPrzedstawicielstwaKomisjiEuropejskiejwPolsceMichelPeretti">Na wstępie chciałbym wspomnieć o priorytetach Komisji Europejskiej: po pierwsze - o Unii jako takiej, po drugie - o rozszerzeniu Unii, po trzecie - o definicji finansowych ram przyjętych na najbliższe lata, a także na okres po 1999 r.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#PracownikPrzedstawicielstwaKomisjiEuropejskiejwPolsceMichelPeretti">Komisja pracuje bardzo intensywnie nad dokumentami, które będą musiały być przekazane Radzie Europejskiej jak najszybciej po zakończeniu Konferencji Międzyrządowej. Komisja zajmuje się następującymi zagadnieniami: poszerzeniem i pogłębieniem integracji europejskiej, kwestią konsolidacji polityki europejskiej, sposobem realizacji unii walutowej, integracją polityki Unii w kontekście jej poszerzenia, rozszerzeniem Unii w kontekście procesu rozszerzenia NATO.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#PracownikPrzedstawicielstwaKomisjiEuropejskiejwPolsceMichelPeretti">Jeśli chodzi o proces poszerzenia Unii, to ważne jest, aby prace przygotowawcze po obu stronach posuwały się sprawnie naprzód. Oznacza to, że musimy zająć się sprawami handlu. W najbliższych dniach zostanie podpisany układ dotyczący sektora stalowego. Prowadzimy rozmowy z rządem polskim w tej sprawie. Odbyliśmy także konsultacje z państwami członkowskimi Unii Europejskiej. Nadal trwają dyskusje na temat handlu samochodami. Oczekujemy stanowiska strony polskiej. Ze strony rządu polskiego otrzymaliśmy informacje na temat przepisów, które mają być przygotowane w roku 1997. Komisja Europejska w pełni podziela stanowisko prezydencji irlandzkiej mówiące o konieczności wspólnych działań na rzecz poszerzenia Unii. Uważamy, że Polska dokonała już bardzo wiele na drodze do Unii, ale w dalszym ciągu pozostaje jeszcze dużo do zrobienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PosełAndrzejGrzyb">Bardzo dziękuję panu ambasadorowi McCabe oraz panu Perettiemu za wprowadzenie do dyskusji. W pierwszej części swojego wystąpienia pan ambasador przedstawił nam stan prac związanych z najbliższą konferencją Dublin II. Rozumiem, że dopiero po zakończeniu prac konferencji będziemy mieć pewność co do tego, że kwestie, o których wspomniał pan ambasador, zostały zawarte w oficjalnym dokumencie Unii.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#PosełAndrzejGrzyb">W tej części obrad przejdziemy do pytań i uwag ze strony posłów. Nasi goście są gotowi udzielić odpowiedzi na wszystkie postawione pytania. Nasza dyskusja może dotyczyć nie tylko prezydencji irlandzkiej, ale także doświadczeń Irlandii na drodze jej integracji z Europejską Wspólnotą Gospodarczą.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PosełPiotrNowinaKonopka">Chciałbym najpierw pogratulować ambasadorowi McCabe jego wystąpienia bardzo klarownego i charakteryzującego się rozumieniem wyzwania, przed którym stoi Unia Europejska i przed którym stoi każda kolejna prezydencja. Bardzo byśmy sobie w Polsce życzyli, żeby Irlandia miała poczucie satysfakcji ze swojej prezydencji.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#PosełPiotrNowinaKonopka">Sądzę, że trafiliście państwo na bardzo trudny okres w rozwoju Unii Europejskiej, co przyniosło efekt w postaci nieco bardziej skromnych aspiracji w zakresie przewodnictwa. Było wiadomo, że Konferencja Międzyrządowa nie ma szansy dojść do konkluzji w terminie, w którym wygasa przewodnictwo Irlandii. Pan ambasador, prezentując główne obszary tematyczne dokumentu prezydencji, zechciał zaznaczyć, że nie oczekuje się od uczestników szczytu w Dublinie, iż będą się pod tym dokumentem podpisywać. Oznacza to, że wciąż jesteśmy na etapie dokumentów roboczych, nie mających klauzuli wspólnotowej. Są to jedne z licznych wariantów i propozycji.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#PosełPiotrNowinaKonopka">Razem z panem ambasadorem ubolewam nad tym, że pod koniec 1996 r. wciąż jeszcze perspektywa konkluzji wydaje się być odległa.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#PosełPiotrNowinaKonopka">Sprawa Konferencji Międzyrządowej przez ostatnich kilkadziesiąt miesięcy jest jednym z wiodących tematów, którymi żyje Unia Europejska i w związku z tym jest także głównym obszarem zainteresowań każdej kolejnej prezydencji.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#PosełPiotrNowinaKonopka">Drugim wyzwaniem dla prezydencji jest zbudowanie platformy politycznej, która wypełnia pewną lukę związaną z bardzo zewnętrznym umiejscowieniem krajów stowarzyszonych w stosunku do toczącej się w Unii debaty.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#PosełPiotrNowinaKonopka">Przyjmujemy do wiadomości, że odbędzie się szczyt Unii w Dublinie. Faza ta obejmuje spotkanie z szefami rządów państw stowarzyszonych. Pan ambasador wymienił trzy tematy proponowane do omówienia w trakcie tego spotkania. Sądzę, że byłoby dobrze podjąć próbę budowania płaszczyzny politycznej.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#PosełPiotrNowinaKonopka">Chciałbym zadać panu pytanie - w jakiej formie polski rząd może się ustosunkowywać, w trybie nie - zdawkowej wymiany poglądów, ale poważniejszej debaty politycznej, chociażby do dokumentu prezydencji, który będzie przedstawiony na szczycie. W Polsce debata na temat Unii Europejskiej toczy się. Pan ambasador uczestniczy w wielu przejawach polskiej debaty społecznej na temat przyszłości Unii Europejskiej. Jest oczywiste, że rząd polski nie może zajmować formalnego stanowiska w sytuacji, w której nie jest zaproszony do stołu rozmów.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#PosełPiotrNowinaKonopka">Nie chcę wracać do naszych ubolewań, ale sądzę, że wciąż zbierany owoce tego, że przy stole Konferencji Międzyrządowej Polska jest nieobecna, tak jak i inne kraje stowarzyszone. To wytwarza sytuację, w której wspólna odpowiedzialność za Europę nie może być wspólnie podjęta. Ubolewamy nad tym nie tylko dlatego, że nie zostaliśmy dopuszczeni do stołu rokowań, ale także dlatego, że nawet w ograniczonym gronie 15 członków Unii te rokowania posuwają się wciąż bardzo powoli.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#PosełPiotrNowinaKonopka">Czy w ramach dokumentu prezydencji, który stanowi pierwsze podejście do opracowania finałowego dokumentu Konferencji, nie byłoby dobrze, aby określić racjonalną platformę polityczną na czas, kiedy wciąż pozostajemy krajem stowarzyszonym, platformę relacji pomiędzy krajami stowarzyszonymi a krajami członkowskimi?</u>
<u xml:id="u-4.9" who="#PosełPiotrNowinaKonopka">Sądzę, że wiele nieporozumień między nami wynika z tego, że jesteśmy zdani na dość rutynowe sprawozdania z tego, co się dzieje w czasie Konferencji. W kalendarzu Unii brakuje czasu na prowadzenie pogłębionej dyskusji politycznej. Wszyscy rozchodzimy się z poczuciem niedosytu oraz niewykorzystania okazji do konfrontowania poglądów jednej i drugiej Europy, która już dawno powinna być jedną Europą.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PosełTadeuszGawin">Chciałbym zwrócić uwagę na pewien szczegół, który urósł do rangi problemu w stosunkach Polski z Unią Europejską. Mam na myśli problem sprzedaży do Polski samochodów bez katalizatorów. Wydaje mi się, że lobby w Europie Zachodniej wywierało silne naciski na nasz kraj, aby tego typu samochody mogły być sprzedawane w Polsce. Z drugiej strony z wypowiedzi przedstawicieli Unii Europejskiej wynika, że stan naszej ochrony środowiska nie jest najlepszy, że należałoby poczynić starania, aby usprawnić ochronę środowiska naturalnego. Widać więc, że te dwie racje pozostają w sprzeczności.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#PosełTadeuszGawin">Unia Europejska oczekuje od Polski poprawy ochrony środowiska naturalnego, co staramy się wszelkimi siłami czynić. Z drugiej strony wywiera się na nas presję, aby poprzez sprowadzenie samochodów bez katalizatorów pogorszyć stan środowiska naturalnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PosełAndrzejMicewskiniez">Chciałbym zwrócić się do pana ambasadora z prośbą o krótką odpowiedź na pytanie, jak przyjmuje społeczeństwo Irlandii skutki swojego udziału w Unii Europejskiej. Pytam o to dlatego, że Polska tak samo jak Irlandia jest krajem katolickim. Ośrodki prawicowo-katolickie w Polsce mają pewne wątpliwości, czy stan obyczajów w Europie Zachodniej w wypadku członkostwa Polski w Unii Europejskiej nie wpłynie na rozpowszechnianie procesów laicyzacyjnych w Polsce, nie ideologicznych tylko konsumpcyjnych.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#PosełAndrzejMicewskiniez">Ponieważ Polska i Irlandia mają opinię najbardziej katolickich krajów w Europie, interesowałoby mnie, jak reaguje społeczeństwo irlandzkie i jak ocenia udział państwa irlandzkiego w Unii Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PosełAndrzejGrzyb">Proponowałbym podsumowanie tej części naszej dyskusji. Poproszę o zabranie głosu pana ambasadora McCabe'a i towarzyszących mu gości.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#PosełAndrzejGrzyb">Ambasador Patrick McCabe: Dziękujemy za życzenia dla prezydencji irlandzkiej. Podejmujemy wiele wysiłku, ale do końca nie jesteśmy pewni sukcesu. Odpowiadam na pytania pana posła Piotra Nowiny-Konopki. Stwierdził pan, że niemożliwe jest zakończenie Konferencji Międzyrządowej w okresie prezydencji irlandzkiej. Sądzę, że nie należało oczekiwać zakończenia konferencji w tym terminie. Negocjacje nie mogłyby się zakończyć w okresie krótszym niż jeden rok. Mam nadzieję, że uda się wypracować wspólne stanowisko Unii w okresie prezydencji holenderskiej.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#PosełAndrzejGrzyb">W odniesieniu do pana stwierdzenia, iż kraje stowarzyszone są tylko informowane, a nie są partnerami w procesie negocjacji, chciałbym powiedzieć, że mamy nadzieję, iż informacje o przebiegu konferencji przekazywane przez prezydencję irlandzką nie są powierzchowne i lakoniczne. Rozumiem, że chodziło panu o to, iż kraje stowarzyszone pozbawione zostały roli uczestnika. Konferencja Międzyrządowa jest objęta traktatem o Unii Europejskiej. Traktat nie zawiera żadnych postanowień i nie dopuszcza możliwości zapraszania stron trzecich do udziału w konferencjach.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#PosełAndrzejGrzyb">W Dublinie zapraszamy państwa stowarzyszone. Staramy się przekazać jak najwięcej informacji na temat przebiegu Konferencji Międzyrządowej i możemy pomóc państwom stowarzyszonym przekazać ich zdanie na temat kluczowych spraw poruszanych w trakcie debat. Pragniemy, aby istniała możliwość przekazywania pewnych propozycji drogą pisemną. O ile wiem, Polska skorzystała z takiej możliwości. Polska nie jest członkiem Unii i dopóki nie stanie się członkiem Unii, nie będzie mogła uczestniczyć w negocjacjach.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#PosełAndrzejGrzyb">Trzecia kwestia poruszona przez pana posła dotyczyła budowania platformy stosunków pomiędzy Unią Europejską a państwami stowarzyszonymi. Obecne procedury są dość adekwatne, ale dialog strukturalny nie do końca się powiódł. Poświęcono temu za mało uwagi. Niektórzy przedstawiciele Unii Europejskiej muszą zajmować się swoimi sprawami w kraju i nie mogą w pełni uczestniczyć w pracach.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#PosełAndrzejGrzyb">Prezydencja irlandzka stara się poprawić jakość dialogu strukturalnego. Myślę, że trzy spotkania, które miały miejsce w czasie naszej prezydencji, wskazują na to, że można na płaszczyźnie ministerialnej prowadzić ten dialog lepiej. Świadczyły o tym także opinie, jakie uzyskaliśmy ze strony państw stowarzyszonych. W październiku odbyło się spotkanie ministrów spraw zagranicznych państw stowarzyszonych i państw Unii. Mogliśmy wymienić informacje w odniesieniu do wielu interesujących nas kwestii.</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#PosełAndrzejGrzyb">Zgadzam się z panem posłem, że platforma wymiany poglądów pomiędzy państwami Unii Europejskiej a państwami stowarzyszonymi nie jest satysfakcjonująca. Pojawia się wiele propozycji, jak zmienić tę sytuację. Swoje zdanie na ten temat wypowiadał m.in. prezydent Francji. Sądzę, że ta konkretna propozycja nie będzie omawiana w trakcie konferencji Dublin II. Myślę, że będzie mogła ona zaistnieć w czasie konferencji w Amsterdamie.</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#PosełAndrzejGrzyb">Jeśli chodzi o pytanie zadane przez pana posła Gawina, to o odpowiedź na nie poproszę pana Perettiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PanMichelPeretti">Pytanie pana posła dotyczyło kwestii bardzo szczegółowej. Nie jestem pewny, czy będę mógł w sposób satysfakcjonujący na nie odpowiedzieć. Komisja Europejska podziela niepokój strony polskiej w tym zakresie. Mamy do tej sprawy dwa podejścia. Jedno wiąże się z ochroną środowiska, drugie - z wdrożeniem zintegrowanego rynku bez żadnej dyskryminacji.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#PanMichelPeretti">Ambasador Patrick McCabe: Odpowiadam na pytanie pana posła Micewskiego dotyczące tego, jak społeczeństwo irlandzkie ocenia członkostwo naszego kraju w Unii Europejskiej. Społeczeństwo irlandzkie miało trzykrotnie możliwość wyrażenia swojego poglądu na ten temat od czasu, kiedy Irlandia przystąpiła do Unii Europejskiej. Było to w trakcie referendum w 1972 r., a później w roku 1986 i 1992. Zawsze irlandzcy wyborcy opowiadali się za kontynuacją członkostwa, przy czym liczba głosów popierających członkostwo w Unii zawierała się w granicach 69–83%.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#PanMichelPeretti">Istotnie większość społeczeństwa irlandzkiego jest wyznania katolickiego, ale jednocześnie Irlandia jest społeczeństwem pluralistycznym i Kościół Katolicki nie cieszy się uprzywilejowaną pozycją ani w konstytucji, ani w innych aktach prawnych obowiązujących w naszym kraju. Uważamy, że prawa ludzi niewierzących są w pełni zagwarantowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PosełWojciechGrabałowski">Komisja do Spraw Układu Europejskiego kończy pracę nad rozpatrywaniem raportu z wykonania procesów dostosowawczych założonych w programie polskim. W kontekście pana bezpośredniego uczestnictwa w negocjacjach dotyczących członkostwa Irlandii w Europejskiej Wspólnocie Gospodarczej, chciałbym zadać pytanie, jak pan ocenia wagę szerzenia wiedzy na temat Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#PosełWojciechGrabałowski">Jesteśmy świadomi tego, że czeka nas trudny proces docierania do społeczeństwa z wiedzą na temat Unii Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PosełZygmuntCybulski">Panie ambasadorze, wspomniał pan o potrzebie przy-stosowania polskiej gospodarki, szczególnie sektora rolnego, do gospodarki Unii Europejskiej. Niedawno mieliśmy do czynienia z interwencją ze strony Unii Europejskiej w sprawie uprzywilejowania państw, które wchodzą na polski rynek przemysłowy a nie są członkami Unii Europejskiej. Rząd polski obiecał rozpatrzyć sprawę. Wypowiedział się na ten temat premier naszego rządu.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#PosełZygmuntCybulski">Dlaczego tak późno Unia Europejska zorientowała się, że Polska dąży do przekształceń w przemyśle i mając możliwość wejścia na polski rynek, nie podjęła tego kroku. Niewielkie działania podjęte w przemyśle samochodowym zostały zaniedbane przez Fiata i zaniechane. Warszawski ośrodek przemysłu samochodowego dostał się w obce ręce. Pod czyim adresem należałoby kierować żal? Pod adresem Polski czy pod adresem przedstawicieli Unii Europejskiej?</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#PosełZygmuntCybulski">Trwa konkurencja o wpływy na polskim rynku przemysłowym. Czy nie uważa pan, że działania Unii Europejskiej w tym względzie są opóźnione? Czy żale kierowane pod adresem rządu polskiego były uzasadnione?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#WicedyrektorwMinisterstwieWspółpracyGospodarczejzZagranicąRomualdDaniel">Polska często postrzegana jest przez państwa Unii Europejskiej i przez Komisję Europejską, jako kraj, który w ostatnim okresie wprowadził szereg dodatkowych mechanizmów ochrony rodzimego przemysłu i w tym kontekście formułuje się pod jej adresem zarzut prowadzenia polityki protekcjonistycznej. Myślę, że nie jest to obraz prawdziwy. Nie zawsze jest dostateczne rozeznanie wśród krajów Unii Europejskiej co do głębokości procesów transformacyjnych zachodzących w naszym kraju od roku 1989. Procesy te muszą zachodzić, aby Polska mogła w pełni spełnić wszystkie wymagania wynikające z członkostwa w Unii.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#WicedyrektorwMinisterstwieWspółpracyGospodarczejzZagranicąRomualdDaniel">Pan ambasador wspomniał o konieczności restrukturyzacji sektora stalowego, węglowego, naftowego. Staramy się przeprowadzić stosowne zmiany jeszcze przed przystąpieniem do Unii Europejskiej. Także w interesie Unii leży załatwienie tych spraw przez Polskę przed jej przystąpieniem do Unii.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#WicedyrektorwMinisterstwieWspółpracyGospodarczejzZagranicąRomualdDaniel">Irlandia już po przystąpieniu do Unii Europejskiej przez długi czas korzystała z możliwości specjalnej ochrony rynku naftowego. Jeżeli Polska zamierza w ramach restrukturyzacji tego sektora zastosować pewne klauzule wynikające z Układu europejskiego, napotyka na opór niektórych krajów członkowskich.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PosełPiotrNowinaKonopka">W rozmowie z przedstawicielem prezydencji staramy się unikać tematów, które powinny być przedmiotem rozmowy bezpośrednio z Komisją Europejską. Prezydencja ma możność tworzenia pewnego klimatu debaty wewnątrzunijnej. Z polskich obserwacji wynika, że od początku lat dziewięćdziesiątych mamy do czynienia z pewnym przewartościowaniem dokonującym się w Unii Europejskiej. W trakcie spotkania, które odbyło się niedawno z udziałem przedstawicieli Komisji Europejskiej w środowisku studenckim, sformułowałem pewną tezę, którą pozwolę sobie teraz powtórzyć, ponieważ ona dość precyzyjnie przedstawia, w jakim kłopocie znajdujemy się, konfrontując wyobrażenia z przeszłości z obserwacjami z teraźniejszości.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#PosełPiotrNowinaKonopka">Unia Europejska powstała i przez wiele lat funkcjonowała jako wspólnota zasad i solidarności. Chodziło o to, żeby kraje członkowskie nie tylko bezpośrednio korzystały z udziału w większym podmiocie, ale także o to, aby wyrównywać poziomy rozwoju cywilizacyjnego i gospodarczego, ponieważ opłacało się uruchomić mechanizm solidarności. Od początku lat dziewięćdziesiątych obserwujemy, że tę wspólnotę coraz bardziej zastępuje wspólnota oparta na interesach poszczególnych krajów. Zarówno jeśli chodzi o poszczególne dziedziny przemysłu, jak i rolnictwo czy też fundusze strukturalne, myślenie o sensie wspólnoty często ogranicza się do tego, że rozszerzenie wspólnoty może dany kraj narazić na utratę pewnych korzyści, które obecnie z Unii czerpie.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#PosełPiotrNowinaKonopka">Jest to myślenie pozbawione perspektyw. Jeśliby zastanowić się nad wspólną polityką rolną, to oczywiste jest, że wspólna polityka rolna prowadzona w obecnym kształcie jest niemożliwa do zrealizowania w dłuższym horyzoncie czasowym. Dla krajów członkowskich byłoby lepiej, aby polityka ta uległa racjonalizacji. Rzecz w tym, aby utworzyć wspólnotę zdrową od samych podstaw, honorującą rozbieżne interesy poszczególnych krajów, ale nadającą priorytetowe znaczenie wspólnocie zasad i solidarności.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PosełAndrzejGrzyb">Czy są jeszcze jakieś pytania pod adresem naszych gości? Jeżeli nie, to poproszę o zabranie głosu pana ambasadora.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#PosełAndrzejGrzyb">Ambasador Patrick McCabe: Poseł Cybulski wspomniał o uprzywilejowanych jednostkach gospodarczych państw, które wchodzą na polski rynek, a nie są członkami Unii Europejskiej. Jest to sprawa, którą musi się zająć Komisja Europejska. Komisja ma wyłączność, jeśli chodzi o uprawnienia, dlatego też pozwolę sobie oddać głos przedstawicielom Komisji Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PanMichelPeretti">Osiągnęliśmy porozumienie co do tego, że należy przeprowadzić restrukturyzację sektora stalowego. Propozycje zgłoszone w trakcie wizyty komisarza Unii Europejskiej w Polsce zostały uwzględnione. Sprawa ta jest nadal przedmiotem dyskusji. Komisja zdaje sobie sprawę z tego, że podstawowe kwestie zostały określone w Układzie europejskim.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#PanMichelPeretti">Jeśli chodzi o przemysł samochodowy, poproszę o zabranie głosu pana Jana Blancerta.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PracownikPrzedstawicielstwaKomisjiEuropejskiejwPolsceJanBlancert">Problem dotyczy inwestorów z państw nie będących członkami Unii Europejskiej. Przede wszystkim trzeba pamiętać o wielkiej różnicy pomiędzy inwestycjami prywatnymi a inwestycjami rządowymi. Bez względu na to, z jakiego kraju pochodzą inwestorzy, muszą być oni traktowani w jednakowy sposób, określony jasno i precyzyjnie.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#PracownikPrzedstawicielstwaKomisjiEuropejskiejwPolsceJanBlancert">Prawdą jest, że Unia Europejska prowadzi wymianę handlową ze Stanami Zjednoczonymi czy z Azją, na zasadach preferencyjnych. Prawdą jest także, że Polska podpisała Układ europejski, z którego wynikają pewne korzyści dla Polski, ale także zobowiązania. Jeżeli Polska przystąpiła do Światowej Organizacji Handlu, do OECD, to także wiąże się zarówno z korzyściami, jak i z zobowiązaniami, które wasz kraj musi wypełniać.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#PracownikPrzedstawicielstwaKomisjiEuropejskiejwPolsceJanBlancert">Wniosek, który należy wyciągnąć, jest następujący. Przystąpienie do pewnej większej wspólnoty oznacza, że nie jest się całkowicie wolnym i że nie można podejmować wszystkich działań, które podejmowało się przed przystąpieniem do tego większego organizmu. Dlatego też trzeba rozważyć kwestię, czy dane państwo chce prowadzić politykę w sposób samodzielny, czy też chce przystąpić do zbiorowego układu. Bycie razem ma swoje korzyści, ale także wiąże się z pewnymi kosztami.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#PracownikPrzedstawicielstwaKomisjiEuropejskiejwPolsceJanBlancert">Ambasador Patrick McCabe: Pan poseł Grabałowski zadał pytanie dotyczące znaczenia edukacji społeczeństwa dla procesu integracji europejskiej. Sądzę, że Irlandia podjęła działania w tym zakresie nieco za późno. Modelowym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie systemu edukacji społeczeństwa w zakresie procesów integracyjnych już w szkołach średnich. Irlandia miała mało czasu na przygotowania do członkostwa w Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#PracownikPrzedstawicielstwaKomisjiEuropejskiejwPolsceJanBlancert">W Polsce macie państwo lepszą sytuację, ponieważ możecie rozpocząć edukację społeczeństwa w zakresie znaczenia i konsekwencji integracji europejskiej już teraz. Jestem w Polsce dopiero od roku. Z moich obserwacji wynika, że jest duże zrozumienie i świadomość procesów europejskiej integracji tylko w małej grupie społeczeństwa. Kwestie te nie stały się przedmiotem społecznej debaty. Jakość dyskusji społecznej na tematy integracyjne w środowisku elit politycznych jest bardzo wysoka, ale konieczne jest rozpoczęcie procesów edukacyjnych i rozpowszechnianie informacji wśród szerokich grup społecznych.</u>
<u xml:id="u-15.5" who="#PracownikPrzedstawicielstwaKomisjiEuropejskiejwPolsceJanBlancert">Należałoby stworzyć system działań edukacyjnych. Promowanie świadomości europejskiej na płaszczyźnie lokalnej, regionalnej będzie w Polsce bardzo istotne. Zważywszy na ograniczone środki, jakimi państwo dysponujecie, wyniki są bardzo dobre. Być może Instytut Spraw Europejskich w Warszawie mógłby stać się forum nie tylko dla debaty elit czy decydentów, ale mógłby także odegrać rolę popularyzatorską w kwestiach integracji europejskiej.</u>
<u xml:id="u-15.6" who="#PracownikPrzedstawicielstwaKomisjiEuropejskiejwPolsceJanBlancert">Uwagi pana posła Nowiny-Konopki dotyczyły przemian, które zaszły w Unii Europejskiej. Mogę powiedzieć tylko tyle, że na skutek rozwiązań wprowadzonych w poszczególnych krajach członkowskich, pojawiają się pewne trudności w Unii Europejskiej. Znalazły one swój wyraz także na Konferencji Międzyrządowej. Wydaje mi się, że ograniczenia natury finansowej mogą zachwiać ową politykę solidarności. Komisja Europejska ma zamiar zaproponować rozwiązania finansowe po roku 1999. Wszystkie sprawy finansowe odbywają się zazwyczaj w atmosferze sporów i kłótni.</u>
<u xml:id="u-15.7" who="#PracownikPrzedstawicielstwaKomisjiEuropejskiejwPolsceJanBlancert">W latach dziewięćdziesiątych nastąpiło pewne osłabienie solidarności europejskiej, ale jednak stworzono Fundusz Kohezyjny, powstały fundusze strukturalne, więc nie sądzę, aby sprawa solidarności była przegrana. Celem Unii Europejskiej pozostaje doprowadzenie wszystkich państw członkowskich do tego samego poziomu rozwoju gospodarczego.</u>
<u xml:id="u-15.8" who="#PracownikPrzedstawicielstwaKomisjiEuropejskiejwPolsceJanBlancert">Kiedy Irlandia przystępowała do Unii Europejskiej, nasz produkt krajowy brutto per capita wynosił 62% przeciętnej w Unii Europejskiej, obecnie jest on na poziomie 86% średniej w Unii. Było to możliwe także dzięki transferom z Unii Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawZagranicznychJanBorkowski">Dzisiejsze spotkanie jest dowodem na to, że polski parlament jest zainteresowany dyskusją na temat zmian dokonujących się w Unii Europejskiej, a także perspektywami przyjęcia Polski do Unii Europejskiej. Chciałbym wyrazić swoje zadowolenie z możliwości uczestniczenia w spotkaniu.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawZagranicznychJanBorkowski">Pragnę także wyrazić zadowolenie z faktu, że prezydencja irlandzka stara się maksymalnie wykorzystać półrocze swojego przewodnictwa w Unii Europejskiej. Pół roku to bardzo krótki czas, żeby dokonać czegoś ważnego w długofalowym procesie zmian Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawZagranicznychJanBorkowski">Pan ambasador osobiście dokłada ogromnej troski, by wszystkie wątpliwości były wyjaśniane i aby wymiana informacji była jak najsprawniejsza. Chciałbym podziękować panu ambasadorowi za jego aktywność.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawZagranicznychJanBorkowski">Warto wspomnieć o tym, że od zdecydowania i determinacji prezydencji irlandzkiej zależy to, czy w okresie następnej prezydencji możliwe będzie zakończenie Konferencji Międzyrządowej. Już w tym półroczu przesądza się o tym, na ile możliwe będzie zakończenie Konferencji Międzyrządowej w przyszłym roku.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PosełAndrzejGrzyb">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać jeszcze głos? Nie widzę dalszych zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#PosełAndrzejGrzyb">Dzisiejsze spotkanie nie miało na celu rozwiązania problemów, które są związane z faktem, że Polska jest krajem stowarzyszonym z Unią Europejską i złożyła swój wniosek o pełne członkostwo w Unii. Spotkanie to miało przede wszystkim pokazać, jakie są możliwe rozstrzygnięcia w czasie szczytu, który odbędzie się w Dublinie.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#PosełAndrzejGrzyb">Jako sejmowa Komisja do Spraw Układu Europejskiego chcieliśmy podkreślić wagę prezydencji irlandzkiej. Pragniemy panu i towarzyszącym panu gościom serdecznie podziękować za przyjęcie zaproszenia na spotkanie z komisją parlamentarną.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#PosełAndrzejGrzyb">Jesteśmy przed etapem zmian w zakresie działania Komisji do Spraw Układu Europejskiego. Chcielibyśmy, aby obszar zainteresowań Komisji poszerzył się o kwestie, które obecnie pozostają poza kompetencjami Komisji. Dotyczy to m.in. kwestii implementacji prawa.</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#PosełAndrzejGrzyb">W Polsce istnieje wiele sympatii wobec Irlandii, której pan ambasador jest przedstawicielem. Irlandia wzbudza szerokie zainteresowanie, szczególnie wśród młodego pokolenia.</u>
<u xml:id="u-17.5" who="#PosełAndrzejGrzyb">Panie ambasadorze, serdecznie dziękuję za dzisiejszą obecność. Mam nadzieję, że w przyszłości ambasadorzy kolejnych prezydencji będą zachęceni do spotkań z komisjami parlamentarnymi.</u>
<u xml:id="u-17.6" who="#PosełAndrzejGrzyb">Dziękuję wszystkim za udział w dzisiejszym posiedzeniu. Zamykam posiedzenie Komisji do Spraw Układu Europejskiego.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>