text_structure.xml 55.7 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Początek posiedzenia o godz. 3 min. 15 po pół.).</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">Przedstawiciele Rządu: Wiceprezes Rady Ministrów i Kierownik Ministerstwa Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego Kazimierz Bartel, Minister Skarbu Gabriel Czechowicz, Minister Pracy i Opieki Społecznej Stanisław Jurkiewicz, Minister Reform Rolnych Witold Staniewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#MaciejRataj">Otwieram posiedzenie. Protokół 306 posiedzenia uważam za przyjęty, gdyż nie wniesiono przeciw niemu zarzutów. Protokół 307 posiedzenia leży w biurze sejmowem do przejrzenia. Jako sekretarze zasiadają pp. Niedbalski i Ledwoch. Listę mówców prowadzi p. Ledwoch.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#MaciejRataj">Usprawiedliwiają swą nieobecność w listopadzie na posiedzeniach Sejmu, względnie komisji, posłowie: Berek, Bobowski, Bratuń, Bryl, Chomiak, Chwaliński, Cupiał, Czuczmaj, Erdman, Furmaniuk, Harusewicz, ks. Kupczyński, Korfanty, Kosydarski, Kozicki, Kozubski, Krawczyszyn, Krężel. Kronig, Krzywiński, Kubrs, Kudelski, Lewin. Madejczyk, Mendrys, Makówka, Nazaruk, Nocznicki. A. Nowicki, Pasieki, Pawluk, Perl, Prystupa, Rosmarin, Schiper, Sejda, Stolarski!, Warszawski, Wasyńczuk, Widota, Wiewiórki i Wojtkowiak.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#MaciejRataj">Usprawiedliwiają swoją nieobecność w grudniu posłowie: Jemieleński, Kalankiewicz, Stempel i Zagajewski.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#MaciejRataj">Udzieliłem urlopów posłom: Niedzielskiemu na 1 dzień, Bobkowi, Lippomanowi i Żółtowskiemu — na 2 dni, Raczkowskiemu — na 4 dni. Rzepeckiemu — na 6 dni, Przyłuckiemu — na 7 dni.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#MaciejRataj">Proszą Izbę o udzielenie urlopów posłowie: Bednarczyk i Bernard Hausner — na 10 dni. Łuszczewski, Malik, Spittal i Wojtacha — na 2 tygodnie, Leśniewski, Mielnik i Rusinek — na 3 tygodnie, Belina do końca bieżącego miesiąca, Grabski — na 4 tygodnie, Podhorski i Żuławski — na 1 miesiąc, oraz Mildner — na 6 tygodni.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#MaciejRataj">Nie słyszę protestu, uważam, że Izba godzi się na udzielenie urlopów.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#MaciejRataj">Od p. Marszałka Senatu otrzymałem pismo z zawiadomieniem, iż Senat przyjął bez zmian projekt ustawy w sprawie ratyfikacji traktatu gwarancyjnego między Polską a Rumunią, podpisanego w Bukareszcie dnia 26 marca 1926 r.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#MaciejRataj">Od p. Prezesa Rady Ministrów otrzymałem następujące rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej, wydane na zasadzie ustawy z dnia 2 sierpnia 1926 r. o upoważnieniu Prezydenta Rzeczypospolitej do wydawania rozporządzeń z mocą ustawy (Dz. Ust. Rz. P. Nr. 78 poz. 443):</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#MaciejRataj">1) o zmianie brzmienia uwagi 5 do pozycji 140 taryfy celnej (Dz. Ust. Rz. P. Nr. 100 poz. 573),</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#MaciejRataj">2) o zmianie stawek opłat stemplowych od spółek i podatku giełdowego (Dz. Ust. Rz. P. Nr 100 poz. 547),</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#MaciejRataj">3) o zamianie niektórych gruntów państwowych (Dz. Ust. Rz. P. Nr 102 poz. 590),</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#MaciejRataj">4) o uzupełnieniu przepisów, normujących ustrój władz spółek akcyjnych (Dz. Ust. Rz. P. Nr 103 poz. 598),</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#MaciejRataj">5) w sprawie uregulowania obrotu pieniężnego (Dz. Ust. Rz. P. Nr 106 poz. 510),</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#MaciejRataj">6) o utworzeniu Komitetu Obrony Państwa (Dz. Ust. Rz. P. Nr 108 poz. 633),</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#MaciejRataj">7) o zamianie sprzedaży i darowiźnie niektórych gruntów państwowych (Dz. Ust. Rz. P. Nr 109 poz, 637),</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#MaciejRataj">8) o karach za rozpowszechnianie nieprawdziwych wiadomości oraz o karach za zniewagę władz i ich przedstawicieli (Dz. Ust. Rz. P. Nr 110 poz. 640),</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#MaciejRataj">9) w sprawie regulowania kolejowych transportów węgla, koksu i brykietów węglowych (Dz. Ust. Rz. P. Nr 110 poz. 641),</u>
          <u xml:id="u-2.17" who="#MaciejRataj">10) w sprawie jednorazowego zasiłku dla funkcjonariuszów państwowych i osób wojskowych (Dz. Ust. Rz. P. Nr 110 poz. 642),</u>
          <u xml:id="u-2.18" who="#MaciejRataj">11) o unieważnieniu tytułów na okaziciela, do których prawa zostały zabezpieczone na podstawie rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 27 grudnia 1924 r. o zabezpieczeniu praw z tytułów na okaziciela, wywiezionych na terytorium obecnego Związku Socjalistycznych Republik Rad lub złożonych w instytucjach na tem terytorium (Dz. Ust. Rz. P. Nr 113 poz. 654),</u>
          <u xml:id="u-2.19" who="#MaciejRataj">12) w sprawie utworzenia powiatu morskiego w Gdyni (Dz. Ust. Rz. P. Nr 117 poz. 678).</u>
          <u xml:id="u-2.20" who="#MaciejRataj">Od p. Ministra Pracy i Opieki Społecznej otrzymałem pismo o wycofaniu przezeń na podstawie uchwały Rady Ministrów z pod obrad Sejmu następujących ustaw:</u>
          <u xml:id="u-2.21" who="#MaciejRataj">1) w sprawie zaliczenia czasu członkostwa w Kasach Chorych, działających na mocy ustawodawstwa, normującego obowiązek ubezpieczenia na wypadek choroby, obowiązującego w górnośląskiej części woj. śląskiego, przez Kasy Chorych, działające na mocy ustawy z dnia 19 maja 1920 r. c obowiązkowem ubezpieczeniu na wypadek choroby (druk nr 1975),</u>
          <u xml:id="u-2.22" who="#MaciejRataj">2) o inspekcji pracy (druk nr 453).</u>
          <u xml:id="u-2.23" who="#MaciejRataj">3) o zakazie używania białego i żółtego fosforu przy wyrobie przedmiotów zapalnych (druk nr 1486),</u>
          <u xml:id="u-2.24" who="#MaciejRataj">4) o zapobieganie chorobom zawodowym i ich zwalczaniu (druk nr 1940).</u>
          <u xml:id="u-2.25" who="#MaciejRataj">5) w sprawie rozciągnięcia na powiaty białostocki, bielski i sokolski mocy obowiązującej dekretu z dnia 7 lutego 1919 r. o fundacjach i zatwierdzaniu darowizn i zapisów (druk nr 846).</u>
          <u xml:id="u-2.26" who="#MaciejRataj">6) o pracownikach domowych (druk nr 1381),</u>
          <u xml:id="u-2.27" who="#MaciejRataj">7) w sprawie zmiany postanowień ustawy o pracy i przemyśle (Zb. Pr. b. Ces. Ros. Tom XI -cz. 2, wydanie z r. 1913), austriackiej ustawy przemysłowej (Austr. Dz. Ust. P. z 20 grudnia 1859 r. Nr 227) i ordynacji przemysłowej Rzeszy Niemieckiej (Dz. Ust. Rzeszy z 1900 r. str. 871). dotyczących okresu wypowiedzenia (druk nr 907).</u>
          <u xml:id="u-2.28" who="#MaciejRataj">8) poprawek Rządu do projektu ustawy, regulującej stosunki między właścicielami realności miejskich a dozorcami domowymi,</u>
          <u xml:id="u-2.29" who="#MaciejRataj">9) ustawy o uzupełnieniu ustawy z dnia 30 stycznia 1924 r. w przedmiocie rozciągnięcia obowiązujących na obszarze województw krakowskiego, lwowskiego, stanisławowskiego, tarnopolskiego i cieszyńskiej części województwa śląskiego ustaw o obowiązkowem ubezpieczeniu robotników od wypadków na obszar wojew. warszawskiego, łódzkiego, kieleckiego, lubelskiego, białostockiego, wołyńskiego, poleskiego i nowogródzkiego oraz Ziemi Wileńskiej (druk nr 2447).</u>
          <u xml:id="u-2.30" who="#MaciejRataj">Od p. Ministra Sprawiedliwości otrzymałem pisma:</u>
          <u xml:id="u-2.31" who="#MaciejRataj">z wnioskami prokuratora przy sądzie okręgowym w Grodnie o pociągnięcie do odpowiedzialności sądowej posła Wołoszyna z art. 128 k. k. art. 154 cz. 2 k. k. i art. 129 cz. 1 p. 1 i 2k. k.; z art. 121 cz. 2 k. k., 122 cz. 2 k. k. i art. 129 cz. 1 p. 1 i 3 k. k; z art. 129 cz. 1 p. 1, 2, 3 i 6 k. k., oraz art. 129 cz. 1 p. 1, 2 i 6 k. k., z wnioskiem sądu pokoju w Grodnie o zezwolenie Sejmu na pociągnięcie do odpowiedzialności sądowej posła Wołoszyna za przestępstwo, przewidziane w art. 530 k. k., z wnioskiem sądu powiatowego w Katowicach o zezwolenie na pociągnięcie do odpowiedzialności sądowej posła Biniszkiewicza. z wnioskiem prokuratora przy sądzie okręgowym w Warszawie o pociągnięcie do odpowiedzialności sądowej posłów: Szapiela, Szakuna, Ballina i Wojewódzkiego z art. 532 k. k. cz. 1 p. 3. z wnioskiem sędziego śledczego IV okręgu m. st. Warszawy o zezwolenie Sejmu na pociągnięcie do odpowiedzialności sądowej posła Ledwocha z art. 154 cz. 2 k. k„ oraz z wnioskiem sądu okręgowego w Tarnopolu o zezwolenie Sejmu na pociągniecie do odpowiedzialności sądowej posła Bryla z § 305 u. k. z dnia 27 maja 1852 r.</u>
          <u xml:id="u-2.32" who="#MaciejRataj">Wnioski te odsyłam do Komisji Regulaminowej i nietykalności poselskiej.</u>
          <u xml:id="u-2.33" who="#MaciejRataj">W miejsce posła Adama Chełmońskiego, który zrzekł się mandatu, wstąpił poseł ks. Antoni Sobczyński.</u>
          <u xml:id="u-2.34" who="#MaciejRataj">Proszę p. Sekretarza o odczytanie roty ślubowania.</u>
          <u xml:id="u-2.35" who="#MaciejRataj">„Ślubuję uroczyście, jako poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, wedle najlepszego mego rozumienia i zgodnie z sumieniem, rzetelnie pracować wyłącznie dla dobra Państwa Polskiego jako całości”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#AntoniSobczyński">Ślubuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#MaciejRataj">Ślubowanie dokonane.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#MaciejRataj">W sprawie porządku dziennego ma głos p. Ballin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#StanisławBallin">W imieniu 5 klubów poselskich, które złożyły w tej materii wniosek nagły, proszę Panów o wstawienie na porządek dzienny i rozpatrzenie sprawy skatowania przez policję posłów Włościańsko-Robotniczej Białoruskiej Hromady i około 100 uczestników zjazdu w pow. bielskim. Mieliśmy już bardzo wiele wypadków pobicia posłów, ale ten wypadek, dla swoich dwóch szczególnych cech, jest wyjątkowy i proszę o wstawienie tej sprawy na porządek dzienny. Mianowicie z wypadku i z całego toku katowania i mordów, popełnionych przez policję, widocznem jest, że jest to w małej skali zarządzone przez Rząd obecny przestępstwo, podobne do przestępstwa popełnionego na Mateottim...</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#komentarz">(Wrzawa na ławach Niezależnej Partii Chłopskiej.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#MaciejRataj">Panie Pośle Ballin, po pierwsze proszę Pana, żeby Pan nie wdawał się w merytoryczne ocenianie wniosku, a po drugie, żeby Pan nie insynuował Rządowi intencji złych, jeżeli Pan nie ma możności dowiedzenia tych intencji.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#komentarz">(Wrzawa. Głos: To jest system Rządu.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#StanisławBallin">Ja tylko stwierdzam, że katowania dokonała policja mundurowa i policja tajna, specjalnie samochodami dostarczona do zapadłej wioski pow. bielskiego. Taki wypadek nie mógł stać się bez wiadomości władz, nie mógł być popełniony na własną rękę przez, kacyka powiatowego. Jeżeli zestawimy ten wypadek z szeregiem nadużyć, popełnionych przez policję w stosunku do Niezależnej Partii Chłopskiej, które znalazły swój wyraz też w skatowaniu mnie w powiecie krasnostawskim przez policję, przyczem policja odebrała mi legitymację poselską, pozbawiając w ten sposób cech nietykalności i tej legitymacji dotąd nie zwróciła, to musimy stwierdzić, że jest to wypadek, który jaskrawo ilustruje system zapoczątkowany przez obecną władzę. Poprostu p. Piłsudski pozazdrościł laurów p. Mussoliniemu i chce kajdanami i ołowiem zamurować nam usta. Ale to mu się nie uda.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#StanisławBallin">Drugą cechą tego wypadku jest, że takiego nieludzkiego katowania dokonano na posłach Białoruskiej Hromady, przeciwko którym od szeregu miesięcy prasa prowadziła najhorendalniejszą pełną oszczerstw i insynuacji akcję. W ten sposób muszę stwierdzić, że władze chcą sprowokować Białoruską Hromadę do tego, ażeby ona podjęła samoobronę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MaciejRataj">Panie Pośle Ballin, zostawiłem Panu dużą swobodę, ażeby Pan mógł umotywować swoi wniosek formalny w sprawie pobicia posłów sejmowych. Wkracza Pan w tej chwili w dziedzinę inna i na to Panu pozwolić nie mogę.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#komentarz">(Wrzawa.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#StanisławBallin">To jest sprawa, która obchodzi 60.000 ludzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#MaciejRataj">Ale mnie musi obchodzić regulamin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#StanisławBallin">Chcą zatopić we krwi naszych ludzi, naszych Białorusinów...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#MaciejRataj">Przywołuję Pana do porządku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#StanisławBallin">I my musimy dać wyraz swojemu oburzeniu, bo to jest niedopuszczalne...</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#komentarz">(Wrzawa.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#MaciejRataj">Przywołuję Pana po raz drugi do porządku.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#komentarz">(Wrzawa.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#komentarz">(Słowa mówcy giną we wrzawie.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#MaciejRataj">Przywołuję Pana po raz trzeci do porządku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#StanisławBallin">...to jest krew naszych posłów, naszych włościan...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#MaciejRataj">Odbieram Panu głos.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#komentarz">(P. Ballin przemawia dalej, słowa jego giną jednak wśród wrzawy.)</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#MaciejRataj">Przerywam posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#komentarz">(Po przerwie.)</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#MaciejRataj">Wznawiam przerwane posiedzenie. Proszę o zajęcie miejsc. Proszę posła Skrzypę, żeby zajął miejsce i zabrał przedmiot, który położył...</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#komentarz">(Wrzawa, różne, okrzyki. P. Skrzypa, kładąc koszulę na ławach ministerialnych: Składam Panu, Panie Premierze, corpus delicti. P. Wyrzykowski: Panie Premierze, inny premier wziąłby to i kazałby przeprowadzić śledztwo. Wicepremier p. Bartel: Jak Pan będzie ministrem, to Pan będzie robił śledztwo. Głos: Niech Rząd się tłumaczy. Wicepremier p. Bartel: Na pańskie wezwanie, nie, mówi Panie. Głos: Na wezwanie mas. Wicepremier p. Bartel: Pani nie jest masą, Pan jest jednostką)</u>
          <u xml:id="u-18.6" who="#MaciejRataj">P. Ballin domaga się uzupełnienia Porządku dziennego wnioskiem nagłym Białoruskiej Robotniczo-Włościańskiej Hromady i innych w sprawie masakry policyjnej. Czy jest sprzeciw?</u>
          <u xml:id="u-18.7" who="#komentarz">(Głosy: Jest.)</u>
          <u xml:id="u-18.8" who="#MaciejRataj">Jest sprzeciw, niemniej jednak ponieważ nie jest moją rzeczą oceniać, czy wiadomości, podane przez p. Ballina, względnie przytoczone we wniosku, odpowiadają w całej rozciągłości rzeczywistości, czy nie, skoro jednakże poseł sejmowy występuje z oskarżeniem pod adresem organów rządowych o dokonanie publicznego napadu, to mam wrażenie, że obowiązkiem Sejmu, bez względu na to. kto jest w tym wypadku poszkodowany, jest rzecz rozpatrzeć.</u>
          <u xml:id="u-18.9" who="#komentarz">(Huczne oklaski na lewicy.)</u>
          <u xml:id="u-18.10" who="#MaciejRataj">Dlatego proszę p. przewodniczącego Komisji Administracyjnej, by ten wniosek, który odeślę, jako zwykły do Komisji Administracyjnej, zechciał na pierwszem posiedzeniu Komisji wziąć pod obrady i przygotować sprawozdanie Sejmowi.</u>
          <u xml:id="u-18.11" who="#komentarz">(Głos: Ale Premier śledztwa nie chce prowadzić.)</u>
          <u xml:id="u-18.12" who="#MaciejRataj">Nie wątpię, że Rząd na Komisji Administracyjnej da wyjaśnienie zgodne z prawdą.</u>
          <u xml:id="u-18.13" who="#MaciejRataj">Przystępujemy do porządku dziennego. Punkt 1: pierwsze czytanie projektów ustaw w sprawie ratyfikacji:</u>
          <u xml:id="u-18.14" who="#MaciejRataj">a) Układu z Rzeszą Niemiecką, dotyczącego wprowadzenia pewnych zmian w rozdziale I działu I, tytułu V, części V polsko-niemieckiej konwencji o Górnym Śląsku (druk nr 2520.) Projekt ustawy odsyłam do Komisji Spraw Zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-18.15" who="#MaciejRataj">b) Konwencji polsko-niemieckiej w sprawie uregulowania stosunków granicznych (druk nr 2545) — do Komisji Spraw Zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-18.16" who="#MaciejRataj">c) Układu z Rzeszą Niemiecką o zniesieniu dotychczasowego wspólnego zarządu państwowego zakładu wodociągowego, istniejącego na podstawie art. 343 konwencji polsko-niemieckiej o Górnym Śląsku (druk nr 2450) — odsyłam do Komisji Spraw Zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-18.17" who="#MaciejRataj">Punkty ostatnie d), e) i f): d) Umowy polsko niemieckiej o obopólnej odprawie celnej i paszportowej oraz w sprawie ruchu kolejowego w Korzeniowie (druk nr 2525):</u>
          <u xml:id="u-18.18" who="#MaciejRataj">e) Umowy polsko-niemieckiej o wzajemnej komunikacji kolejowej (druk nr 2523):</u>
          <u xml:id="u-18.19" who="#MaciejRataj">f) Międzynarodowej konwencji i załączony do niej statut o ustroju międzynarodowym kolei żelaznych (druk nr 2508) — odsyłam do Komisyj Spraw Zagranicznych i Komunikacyjnej.</u>
          <u xml:id="u-18.20" who="#MaciejRataj">Ostatnie punkty g), h), i) i j): g) Międzynarodową konwencję opiumową (druk nr 2522):</u>
          <u xml:id="u-18.21" who="#MaciejRataj">h) Traktat koncyliacyjno-arbitrażowy z Danią (druk nr 2519);</u>
          <u xml:id="u-18.22" who="#MaciejRataj">i) Traktat koncyliacyjno-arbitrażowy z Austria (druk 2518);</u>
          <u xml:id="u-18.23" who="#MaciejRataj">j) Traktat ekstradycyjny z Francja (druk nr 2509) — odsyłam do Komisji dla Spraw Zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-18.24" who="#MaciejRataj">Przechodzimy do punktu 2 porządku dziennego: pierwsze czytanie prowizorium budżetowego na kwartał I 1927 r. (druk nr 2568). Do głosu nikt się nie zgłosił. P. Sochacki zgłosił wniosek treści następującej: „Sejm odrzuca projekt prowizorium budżetowego na 1 kwartał 1927 r.”. Proszę Posłów, którzy są za tym wnioskiem, aby wstali. Stoi mniejszość, wniosek został odrzucony. Prowizorium odsyłam do Komisji Budżetowej. Proszę Pana przewodniczącego Komisji Budżetowej o zwołanie, o ile możności, w ciągu jutrzejszego dnia Komisji Budżetowej, pragnąłbym bowiem we wtorek wziąć na porządek dzienny drugie czytanie ustawy o prowizorium budżetowem na rok 1927.</u>
          <u xml:id="u-18.25" who="#MaciejRataj">Przystępujemy do punktu 3 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Prawniczej o wniosku klubów poselskich w przedmiocie uchylenia mocy prawnej rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 4 listopada 1926 r. o karach za rozpowszechnianie nieprawdziwych wiadomości oraz o karach za zniewagę władz i ich przedstawicieli (druk nr 2548). W związku z tym punktem chciałbym przypomnieć, że punkt tem znajdował się już na porządku dziennym ostatniego posiedzenia. Zdjęto go z porządku dziennego i nie przyszedł pod obrady wskutek tego, że jeden z posłów, p. Kościałkowski, podniósł wątpliwości natury formalno-prawnej. Wątpliwości te co do interpretacji art. 5 ustawy z dnia 2 sierpnia Skierowałem za zgodą Izby do Komisji Konstytucyjnej, która obradowała nad tą sprawą i doszła do wyniku, ujętego w następującej uchwale:</u>
          <u xml:id="u-18.26" who="#MaciejRataj">„W związku ze sprawozdaniem Komisji Prawniczej z dnia 15 listopada 1926 r. o wnioskach poselskich, dotyczących uchylenia rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dn. 4 listopada 1926 r. o karach za rozpowszechnianie nieprawdziwych wiadomości i t. d., Komisja Konstytucyjna jednomyślnie stwierdziła: niezależnie od przewidzianego art. 5 ustawy z dn. 2 sierpnia trybu uchylenia rozporządzeń Prezydenta Rzeczypospolitej, wydanych na podstawie ust. 6 tegoż artykułu, tudzież ustawy o upoważnieniu z dn. 2 sierpnia 1926 r., przysługuje Sejmowi na zasadzie artykułów 2, 3, 10 i 35 Konstytucji w każdym czasie prawo uchylenia takich rozporządzeń w drodze zwyczajnej ustawy”.</u>
          <u xml:id="u-18.27" who="#MaciejRataj">Jeżeli nie będzie co do tego podniesiony sprzeciw, będę uważał, że Sejm aprobuje stanowisko, zajęte jednomyślnie przez Komisję Konstytucyjną. Konstatuję, że Sejm pod tym względem fest jednomyślny.</u>
          <u xml:id="u-18.28" who="#MaciejRataj">Wprawdzie uchwała, powzięta przez Komisję Konstytucyjną, zaaprobowana przez cały Selm, jest już dziś nieaktualną, jednak uważałem za swój obowiązek podać ją do wiadomości Sejmu ze względu na to, że ta opinia będzie normą, której s:ie będziemy trzymać w naszem postępowaniu na przyszłość.</u>
          <u xml:id="u-18.29" who="#MaciejRataj">Przystępujemy do sprawozdania Komisji Prawniczej. Jako sprawozdawca głos ma p. Lieberman.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#HermanLieberman">Wysoki Sejmie! W imieniu Komisji Prawniczej, na podstawie jej jednomyślnej uchwały, mam zaszczyt przedłożyć Wysokiemu Sejmowi do uchwalenia następujący projekt ustawowy:</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#HermanLieberman">„Art. 1: Rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 4 listopada 1926 r. o karach za rozpowszechnianie nieprawdziwych wiadomości oraz o karach za zniewagę władz i ich przedstawicieli (Dz. Ust. Rz. P. Nr 110 poz. 640), wydane na podstawie art. 44 ustawy o Konstytucji i ustawy z dnia 2 sierpnia 1926 r. o upoważnieniu Prezydenta Rzeczypospolitej do wydawania rozporządzeń z mocą ustawy (Dz. Ust. Rz. P. Nr 78 poz. 443) — uchyla się, Art. 2. Wykonanie ustawy niniejszej poleca się Prezesowi Rady Ministrów i wszystkim ministrom”.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#HermanLieberman">Art. 3 opiewa obecnie: „Ustawa niniejsza wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 1927 r.”. Ta poprawka była podyktowana przez konieczność, ponieważ termin, pierwotnie przez Komisje Prawnicza uchwalony, tymczasem przeminął.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#HermanLieberman">Wysoki Sejmie! Zanim przystąpię do krótkiego uzasadnienia wniosku Komisji, poczuwam się do obowiązku, by uczynić następujące zastrzeżenie. Komisja Prawnicza wnosi o uchylenie dekretu, o którym będę mówił, za pomocą ustawy, w formie ustawy, jakkolwiek według noweli konstytucyjnej wystarcza jednostronny akt, jednostronna decyzja Sejmu. Jeżeli pomimo to Komisja Prawnicza wnosi o uchylenie dekretu w formie ustawy, to czyni to z następujących powodów:</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#HermanLieberman">1) Komisja Prawnicza uważa, że leży w interesie publicznym, aby jak najprędzej dekret t. zw. prasowy p. Prezydenta Rzeczypospolitej znikł z widowni;</u>
          <u xml:id="u-19.5" who="#HermanLieberman">2) ponieważ najkrótszą drogą ku temu jest przedłożony przez Komisję Prawnicza wniosek, przeto stanąć musimy dziś na gruncie tego sprawozdania, albowiem, gdybyśmy chcieli przerobić formę, musiałoby się mieć nowy wniosek i nową uchwałę Komisji Prawniczej. Toby opóźniło bieg sprawy, a jesteśmy wszyscy zdania, zgodnie z opinią publiczną, że ten niefortunny epizod naszego życia publicznego i państwowego powinien być jak najszybciej zlikwidowany.</u>
          <u xml:id="u-19.6" who="#HermanLieberman">Dlatego zastrzegam się wyraźnie i stanowczo-, że forma, dziś przez Komisję Prawnicza zaproponowana, nie może stanowić i nie będzie stanowić precedensu na przyszłość i bardzo proszę Pana Marszałka, żeby także złożył oświadczenie w tym kierunku Wysokiej Izbie, według swego przekonania oczywiście.</u>
          <u xml:id="u-19.7" who="#HermanLieberman">Wysoki Sejmie! Uczyniono nam, posłom, zarzut, że ze sprawy uchylenia dekretu prasowego chcemy zrobić demonstrację przeciw Rządowi, że używamy tej sprawy jako narzędzia intrygi i wypadu przeciw Rządowi. Otóż każdy nieuprzedzony znawca tej sprawy stwierdzić musi, że dekret p. Prezydenta Rzeczypospolitej wywołał w całej opinii publicznej wielkie i głębokie poruszenie. Każdy, kto się czuł prawnie i moralnie ku temu powołany, zabrał głos, ażeby wypowiedzieć Rządowi, że, najłagodniej powiedziawszy, popełnił błąd. Ja zapytuję, czy tylko Sejm miał w tej sprawie milczeć, Sejm, który jest mocodawcą Rządu...</u>
          <u xml:id="u-19.8" who="#komentarz">(Głos: Kpiny! Inny głos: W teorii!)</u>
          <u xml:id="u-19.9" who="#HermanLieberman">Czemu się Pan oburza, przecież Pańskiej opinii daję wyraz. Referuję w imieniu całej komisji. Sejm uważa za swój obowiązek, by ten czyn Rządu w drodze ustawodawczej, w drodze wykonania swoich własnych atrybucji skorygować. Nie można zarzucić Sejmowi, że był na tym punkcie niecierpliwy. Gdy ze strony szczególnie dla Rządu przyjaznej zwrócono uwagę, że Rząd z tej sprawy chce się wycofać bez ujmy dla swojej powagi, Sejm okazał daleko idącą pobłażliwość i zgodził się na tę zwłokę, ale ponieważ zwłoka przeminęła bezskutecznie, przeto staje wobec Sejmu obowiązek zabrania głosu, wypowiedzenia rozstrzygającego słowa, ażeby zakończyć te sprawę, którą można nazwać gorszącą według opinii komisji.</u>
          <u xml:id="u-19.10" who="#komentarz">(Głos: Jutro będzie nowy dekret!)</u>
          <u xml:id="u-19.11" who="#HermanLieberman">Szanowni Panowie, dekret ten narusza zasady, na których jest zbudowane Państwo Polskie. We wstępie do naszej Konstytucji Naród Polski, przywoławszy imię Boże, przypomina wszystkim żyjącym i potomnym swoją wiekową niewole, swoje walki ofiarne i swoje męki i przysięga, że byt państwowy i przyszłość Państwa oprze na wiekuistych zasadach prawa i wolności. Te zasady nie zostały wymyślone przez niewygodnych prawników, którzy są obecnie w niełasce.</u>
          <u xml:id="u-19.12" who="#komentarz">(Głos: U Rządu! Inny głos: Dlatego takie dekrety są!)</u>
          <u xml:id="u-19.13" who="#HermanLieberman">Te zasady są dziełem serc milionów ludzi, którzy w niewoli tęsknili do wolności i mieli nadzieję, że we wskrzeszonem państwie znajdą sprawiedliwość i prawo. Te wiekuiste zasady prawa i wolności zostały naruszone przez dekret Prezydenta Rzeczypospolitej,...</u>
          <u xml:id="u-19.14" who="#komentarz">(Głos: Nie tylko przez dekret.)</u>
          <u xml:id="u-19.15" who="#HermanLieberman">... albowiem naczelnem prawem naszego ustroju jest, że organem narodu w dziedzinie ustawodawstwa są sądy niezawisłe. Rząd w swoim dekrecie wyrwał i odebrał sądom prawo sądzenia tych czynów, które są przewidziane w kodeksach karnych i przepisał je dla swojego dekretu. Rząd wyrwał i odebrał sądom to uroczyście zaprzysiężone i konstytucyjnie zagwarantowane prawo i przekazał organom administracyjnym. Organy administracyjne nie mają niezawisłości sądowej.</u>
          <u xml:id="u-19.16" who="#komentarz">(Głos na ławach mniejszości narodowych: Wart Pac pałaca, a pałac Paca!)</u>
          <u xml:id="u-19.17" who="#HermanLieberman">Szanowni Panowie! Istotą funkcji sędziowskiej jest niezależność i sprawiedliwość: istotą i funkcją władzy administracyjnej jest podporządkowanie się woli władzy przełożonej i celowość. Te dwie funkcje w jednym organie, w jednym żywym człowieku nie mogą być skupione i dlatego przez Konstytucję naszą, w obronie wolności obywatelskiej zostały tak, jak w każdem cywilizowanem państwie rozgraniczone. Ta bariera. ustanowiona przez myśl ludzką, przez miliony ludzi, w dążeniu do wolności i zagwarantowania prawa, została przez Rząd w dekrecie obalona.</u>
          <u xml:id="u-19.18" who="#komentarz">(P. Kiernik: Przez rząd rewolucyjny.)</u>
          <u xml:id="u-19.19" who="#HermanLieberman">Proszę Panów, z tego com powiedział, wypływa także, że i wolność obywatelska została także naruszona, albowiem kto jest podporządkowany swojemu przełożonemu, ten nie może w sposób niezależny i sprawiedliwy sądzić tego, co uważa za przestępstwo. W państwie, w którem swoboda i wolność druku zostały podporządkowane woli organów administracyjnych, w państwie, w którem przestępstwa polityczne ma sądzić nie sędzia niezawisły, lecz podporządkowany rządowi organ administracyjny, w takiem państwie cała wolność obywatelska jest zakwestionowana. Nie można bowiem od urzędnika podporządkowanego ministrowi żądać, by w sprawie, w której najczęściej strona zaatakowaną jest minister albo rząd, miał na tyle poczucia sprawiedliwości, rozwagi i równowagi wewnętrznej, aby rozeznał granicę pomiędzy rzeczowa, Choćby ostrą krytyką a rzeczywistym zamachem na porządek prawny. I dlatego ten dekret jest także zamachem na powszechną wolność obywatelską.</u>
          <u xml:id="u-19.20" who="#HermanLieberman">Powiedział p. Premier Bartel przy pewnej sposobności, że wyda dokładne instrukcje wojewodom jak mają stosować te dekrety, ale my właśnie tych instrukcji się boimy, bo ten, kto sądzi; powinien sądzić według własnego sumienia i wedle ustawy, a nie wedle instrukcji. To, żeby władza sadowa była przeniesiona z sądu na władzę administracyjną, to w państwie praworządnem jest niedopuszczalne, jest nie do pomyślenia.</u>
          <u xml:id="u-19.21" who="#komentarz">(Głos: To jest złamanie ustawy o pełnomocnictwach.)</u>
          <u xml:id="u-19.22" who="#HermanLieberman">Zapytuję, czy nasza administracja jest tak doskonałą,...</u>
          <u xml:id="u-19.23" who="#komentarz">(Głos: Świetna!)</u>
          <u xml:id="u-19.24" who="#HermanLieberman">... czy już spełnia wszystkie swoje zadania,...</u>
          <u xml:id="u-19.25" who="#komentarz">(Głos: Cudowne dziecko!)</u>
          <u xml:id="u-19.26" who="#HermanLieberman">... że chcemy ją obciążyć władzą sędziowską? Czy jest tak wyszkoloną, tak przygotowaną, tak obiektywną, że istotnie mogłaby pełnić funkcje sędziowskie ku zadowoleniu państwa, ku zadowoleniu opinii publicznej? Nikt takiego twierdzenia nie podejmie, nawet Rząd nie miałby odwagi twierdzić, że administracja nasza jest przygotowana do tego; żeby pełnić funkcje sędziowskie, żeby wymierzać sprawiedliwość, żeby stosować przepisy kodeksów karnych. Tego i Rząd nie będzie twierdził.</u>
          <u xml:id="u-19.27" who="#komentarz">(Głos: Jakto nie? On już to zrobił.)</u>
          <u xml:id="u-19.28" who="#HermanLieberman">Dlatego zapytuję, na jakiej zasadzie prawnej ten dekret został zbudowany, co skłoniło Rząd, pomimo zapewnień swoich przedstawicieli w tej Wysokiej Izbie, że nie poczuwał się do obowiązku uchylenia w jakikolwiek sposób, milczący, czy jawny, szczery, uczciwy tego dekretu, słowem czemu nie przyznał się do popełnienia błędu, skoro sam musi stać na stanowisku tem, że błąd popełnił, że sobie nie zdawał sprawy z tego, jak głębokie konsekwencje prawne, polityczne i moralne musi wywołać w Państwie wydanie takiej ustawy represyjnej, przeciw której zwraca się jednomyślnie cała opinia publiczna.</u>
          <u xml:id="u-19.29" who="#komentarz">(P. Popiel: Mackiewicz ze „Słowa Wileńskiego” nie! P. Kiernik: Zlicytował Chieno Piasta!)</u>
          <u xml:id="u-19.30" who="#HermanLieberman">Proszę Panów, tutaj żadne usprawiedliwienie ostać, się nie może wobec rzeczywistego stanu rzeczy, jaki my znamy, i wobec prawdziwego stanu naszej administracji państwowej. Każdy doświadczony, sumienny obserwator naszego życia państwowego musi przyznać, że dekret taki nie będzie wykonywany przez ministrów, ani przez wojewodów, ale przez tysiące komisarzy, agentów, starostów i Bóg wie jak się nazywają te wszystkie małe i coraz mniejsze kółka w aparacie administracyjnym; potworzy się tysiące ośrodków tyranii, ucisku, szykan, donosicielstwa, które bynajmniej nie przyczynią się do wzmocnienia wewnętrznego pokoju w Państwie. Rząd, puszczając ten dekret w świat, wyszedł z tego założenia, że wytępi nadużycia wolnego słowa i druku, tymczasem sam przez ten dekret stworzył możność niesłychanych nadużyć, które zakłócą spokój wewnętrzny w Państwie.</u>
          <u xml:id="u-19.31" who="#HermanLieberman">Szanowni Panowie, kiedy Kazimierz Pułaski stanął na ziemi amerykańskiej, żeby walczyć o niepodległość ludu amerykańskiego, powiedział do Franklina: „Naród Polski ma wszelka tyranię w obrzydzeniu tak wielkiem, że wszędzie, gdzie wybucha walka o wolność, uważa ją za swoją sprawę”. Te nieśmiertelne słowa bohatera postawiły wysoko Polskę w opinii świata i w ciężkim okresie dziejów naszych...</u>
          <u xml:id="u-19.32" who="#komentarz">(Głos na ławach P. S. L. „Piasta”: Do maja 1926 r.)</u>
          <u xml:id="u-19.33" who="#HermanLieberman">... oddawały nam niezmierną przysługę, lecz jestem zdania, że te słowa winne mieć zastosowanie i do czasów dzisiejszych. Nie należę do tych ludzi, którzy uważają, że wszystko co najgorsze, jest u nas. Nie należę także do tych ludzi; którzy uważają, że całe cywilne społeczeństwo składa się z ludzi zdemoralizowanych, których należy traktować jako niewolników za pomocą bezwzględnego i wyjątkowego ustawodawstwa represyjnego. Nie, proszę Panów. Ludność przeszła wielkie cierpienia i dużo jeszcze cierpi i pomimo swoich wielkich cierpień trwa w swem karnem przywiązaniu do Państwa i nie zasłużyła na to ustawodawstwo represyjne, jakiego nie znajdziemy w żadnem państwie.</u>
          <u xml:id="u-19.34" who="#HermanLieberman">Proszę Panów, nie jestem powołany ani jako referent Komisji Prawniczej, ani osobiście do reprezentowania Narodu Polskiego, ale jestem zdania, że Naród Polski dziś tak, jak za czasów Kościuszki i Pułaskiego, ma prawo do szacunku i ulubienia ze strony innych narodów, a ponieważ chcę, ażeby Polska była blisko nie tylko stołów, za któremi zasiadają dyplomaci, ale i blisko serc tych narodów, które rządzą się prawami demokracji, przeto proszę Panów o jednomyślne uchylenie dekretu.</u>
          <u xml:id="u-19.35" who="#HermanLieberman">Przyszłość i potęga Polski leża nie na drodze, która prowadzi od demokracji ku państwu policyjnemu, ale w uszanowaniu wiekuistych zasad prawa i wolności, na które złożył przysięgę uroczystą przed krajem całym p. Prezydent Rzeczypospolitej.</u>
          <u xml:id="u-19.36" who="#komentarz">(Oklaski; P. Ballin: Precz z Prezydentem!)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#MaciejRataj">Posła Ballina przywołuję do porządku.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#MaciejRataj">W odpowiedzi na apel, wystosowany do mnie przez p. posła Liebermana, stwierdzam, zgodnie z rzeczywistością, że nawet i w tej Izbie są zwolennicy dwóch różnych interpretacji ostatniego ustępu art. 5 ustawy z 2 sierpnia. Rozumiem, iż uchylenie dekretu prasowego w drodze ustawy nie będzie stanowiło precedensu co do tego, żeby art. 5 musiał być interpretowany tylko w tym kierunku, iż uchylenie dekretu wymaga ustawy. Uważam; że sprawa ta wymaga jeszcze wyjaśnienia na terenie Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#MaciejRataj">Wpłynął wniosek o przyjęcie sprawozdania Komisji Prawniczej bez dyskusji. Przeciw temu wnioskowi głos ma p. Sochacki; Proszę p. Posła trzymać się tylko strony formalnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PSochacki">Dekret kagańcowy nie jest wynikiem jakiegoś przypadku, czy przypadkowego błędu, popełnionego przez rząd faszystowskiej dyktatury Piłsudskiego; dekret ten jest wynikiem określonego systemu: systematycznego gwałcenia wszystkich praw robotników i chłopów, żeby w ten sposób zapomocą zduszenia woli szerokich rzesz ludności wprowadzić w życie pro-gram kapitalistycznej ofensywy, program kapitalistycznej sanacji Polski burżuazyjnej. Dlatego też Rząd p. Piłsudskiego śmieje się w kułak z apelów p. Liebermana, który wzywa Rząd faszystowski; ażeby szanował wzniosłe zasady wolności i demokracji. Ten Rząd, który przyszedł do władzy z bagnetem w ręku, ten Rząd, który przyszedł do władzy w drodze przewrotu majowego, rozumie tylko jeden jedyny argument, mianowicie: argument siły. I dlatego też sianiem złudzeń i oszukiwaniem mas są te pepesowskie apele do sumienia rządu faszystowskiego. Walczyć z dekretem kagańcowym -można tylko prowadząc systematyczną i nieugiętą walkę z faszystowską dyktaturą Piłsudskiego. Tylko obalenie tej faszystowskiej dyktatury położy również kres temu całemu systemowa gwałtów i represji, temu całemu łańcuchowi bezprawi; którym klasa robotnicza i chłopstwo mają być opętane i zduszone.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#PSochacki">Dlatego w imieniu Komunistycznej Frakcji Poselskiej protestuję przeciw wnioskowi o zaniechanie dyskusji. Domagamy się, ażeby wszechstronna dyskusja, w której głos zabiorą istotni przedstawiciele robotników i chłopów, wyjaśniła całe niebezpieczeństwo tego dekretu, który, jak podkreśliłem, jest tylko jednym z przejawów systemu faszystowskiej dyktatury. Jedynie rząd robotniczo-chłopski, który powstanie na gruzach dyktatury faszystowskiej, zagwarantuje masom pracującym rzeczywistą wolność słowa i prasy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#MaciejRataj">Panie Pośle, to nie ma już nic wspólnego z wnioskiem.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#MaciejRataj">Przystępujemy do głosowania nad wnioskiem formalnym o przystąpienie do głosowania bez dyskusji. Proszę Posłów, którzy są za tym wnioskiem formalnym, aby wstali. Stoi większość — wniosek przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#MaciejRataj">Obecnie przystępujemy do głosowania nad ustawą. Uważam, że zmiana, zaproponowana przez p. Liebermana, ażeby zamiast 1 grudnia było 1 stycznia...</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#komentarz">(P. Wojewódzki: Wstyd! Tchórze!)</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#MaciejRataj">Posła Wojewódzkiego przywołuję do porządku.</u>
          <u xml:id="u-22.5" who="#komentarz">(P. Wojewódzki: Tchórze!)</u>
          <u xml:id="u-22.6" who="#MaciejRataj">Posła Wojewódzkiego po raz drugi przywołuję do porządku.</u>
          <u xml:id="u-22.7" who="#komentarz">(P. Wojewódzki-: Tchórze!)</u>
          <u xml:id="u-22.8" who="#MaciejRataj">Posła Wojewódzkiego przywołuję d-o porządku z zapisaniem do protokółu.</u>
          <u xml:id="u-22.9" who="#MaciejRataj">...Uważam, że data 1 stycznia 1927 r. stała się propozycją komisji wobec tego-, że nikt nie protestował. Możemy więc głosować nad ustawą w brzmieniu komisji. Przystępujemy do głosowania. Głosować będziemy nad ustawą en bloc, z tem, że, jak powiedziałem, nastąpi zmiana, żeby zamiast 1 grudnia 1926 r. było 1 stycznia 1927 r. Proszę Posłów, którzy są za tą ustawą, żeby wstali. Stoi większość, ustawa w drugiem czytaniu przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-22.10" who="#MaciejRataj">Jest wniosek o odbycie zaraz trzeciego czytania. Niema sprzeciwu, proszę Posłów, którzy są za całą ustawą w trzeciem czytaniu, żeby wstali.</u>
          <u xml:id="u-22.11" who="#MaciejRataj">I tu stoi większość, ustawa w trzeciem czytaniu przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-22.12" who="#komentarz">(Głos na lewicy: Precz z Rządem.)</u>
          <u xml:id="u-22.13" who="#MaciejRataj">Przystępujemy do 4 punktu porządku dziennego-: sprawozdanie Komisji Skarbowej o projekcie ustawy w przedmiocie samoistnego podatku wyrównawczego dla pokrycia-deficytów budżetowych gmin wiejskich (druk nr 2413) i odbitki roneo nr 294 i 285.) Jako sprawozdawca głos ma o. Manaczyński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JózefManaczyński">Wysoka Izbo! Ustawa wypływająca z wniosku p. Ledwocha o wprowadzenie powszechnego podatku wyrównawczego w całej Polsce, jak Wysoka Izba raczy s-obie przypomnieć, została odesłana do komisji. Komisja po odbyciu obrad przyszła do wniosku, że w obecnej chwili ustawa ta nie nadaje się do załatwienia. Komisja wychodziła z założenia, że ustawa o podatku wyrównawczym przedewszystkiem już w tytułe wywołuje pewien psychiczny nastrój, mianowicie chęć wywoływania takiego deficytu, żeby następnie cały podatek musiał być na ten cel użyty. To jeden z głównych momentów, które kazały komisji przejść do porządku dziennego nad tą sprawą. Druga rzecz nie mniejszej wagi, to sprawa, że podatek wyrównawczy, przeznaczony na pokrycie periodycznych deficytów w administracji komunalnej b. Królestwa Kongresowego jest fragmentem większego zagadnienia finansów komunalnych wogóle i z tego względu komisja uważała, że nie powinien być odrębnie traktowany.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#JózefManaczyński">Co do przejścia do porządku dziennego nad tą ustawą powstały prawie w całym Sejmie i w poszczególnych klubach wątpliwości. Okazało się, że jednak podatek ten był w dużej mierze podstawą finansowego życia gmin w obrębie b. Kongresówki, a więc chociaż zastrzeżenia ze strony dzielnicy małopolskiej i b. zaboru pruskiego miały pewne uzasadnienie, to jednak inaczej sprawa przedstawia się w obrębie ziem b. zaboru rosyjskiego. Z tego względu komisja nabrała przekonania, że prowadzenie administracji komunalnej bez tego jest niemożliwe, ponieważ do tego wszystkiego, jakkolwiek, oczywista, nie można tego z tak wielkiem zadowoleniem przyjmować do wiadomości, podatek ten, choć ustawowo nie był pokryty, był jednak w tym roku wymierzany ii pobierany. Otóż wobec tego, że w tym kierunku nastąpiła pewna zmiana poglądów w poszczególnych klubach, pozwalam sobie przedstawić Wysokiej Izbie wniosek o odesłanie tej sprawy jeszcze raz do komisji w sensie przedłużenia dotąd obowiązującego ustawodawstwa na ziemiach b. zaboru rosyjskiego do końca roku 1927.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#MaciejRataj">W sprawie tego wniosku formalnego głos ma p. Frostig.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#komentarz">(Głos: Nikt się temu nie sprzeciwia. Przecież to było uzgodnione!)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#MojżeszFrostig">Wysoki Sejmie! Po długich dyskusjach komisja sejmowa oświadczyła się za przejściem do porządku dziennego nad wnioskiem, z inicjatywy poselskiej wniesionym, w sprawie przedłużenia prawa ściągania podatku specjalnego na cele komunalne, mianowicie na pokrycie deficytów. Wykazano wtedy nie tylko z jednej strony tej Izby, lecz z całego szeregu klubów, iż wprowadzenie specjalnego podatku na pokrycie deficytu gminnego sprowadza właśnie ten deficyt. Wykazaliśmy, że w gminach małopolskich, gdzie ten podatek nie jest ściągany, deficytu niema, albowiem tam wydatki administracyjne są tak małe w porównaniu z wydatkami administracyjnemi w gminach b. Królestwa, iż do deficytu nie dochodzi. Referent tej sprawy chyba w imieniu własnem, nie komisji, przyszedł z wnioskiem o odesłanie jej z powrotem do komisji. Sprzeciwiam się temu wnioskowi, albowiem, rzecz została należycie oświetlona na komisji i nie wymaga ponownego rozpatrywania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#MaciejRataj">Przystępujemy do głosowania nad wnioskiem c ponowne odesłanie sprawy do komisji. Muszę stwierdzić, że p. sprawozdawca wychodził z założenia, iż jest w zgodzie z całą komisja.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#komentarz">(P. Frostig: My nic nie wiemy o tem.)</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#MaciejRataj">W każdym razie, jak mię informowano, jest to wniosek, który jeżeli nie jednomyślność, to ogromną większość ma za sobą. Czy p. pos. Frostig domaga się głosowania formalnego?</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#komentarz">(P. Frostig: Tak jest. Panie Marszałku.)</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#MaciejRataj">Oczywiście rozumiem odesłanie do komisji w tym sensie, że komisja złoży sprawozdanie na wtorek. Głosowanie na plenum odbyłoby się we wtorek. Wprawdzie p. Minister Spraw Wewnętrznych traktuje tę sprawę jako bardzo pilną, sadze jednak, że odłożenie załatwienia jej do wtorku będzie dla niej bez szkody.</u>
          <u xml:id="u-26.5" who="#MaciejRataj">Proszę Posłów, którzy są za odesłaniem wniosku do komisji, ażeby wstali. Stoi, większość — wniosek przyjęty. Odeślę sprawę do komisji i proszę, ażeby komisja przygotowała sprawozdanie na wtorkowe posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-26.6" who="#MaciejRataj">Pozostaje jeszcze ostatni punkt porządku dziennego: wybór członka Głównej Komisji Rekwizycyjnej. Komisja Wojskowa postanowiła zaproponować na miejsce, opróżnione przez p. Wędziagolskiego, do Komisji Rekwizycyjnej prof, uniwersytetu warszawskiego p. Petrażyckiego. Panowie nie mają nic przeciw wyborowi. Uważam wybór za dokonany. Porządek dzienny wyczerpany. Proszę p. Sekretarza o odczytanie interpelacji.</u>
          <u xml:id="u-26.7" who="#MaciejRataj">Interpelacja p. Puki i kol. z klubu P.S.L. „Piast” do p. Ministra Kolei w sprawie kolejki wąskotorowej w Pętnowie, Czarkowie, gm. Gosławice, p. Konin.</u>
          <u xml:id="u-26.8" who="#MaciejRataj">Interpelacja p. Malika i kol. z klubu P. S. L. „Piast” do pp. Ministrów Skarbu i Sprawiedliwości w sprawie zaniechania dochodzeń przeciw posłowi Janowi Brylowi o oszustwo, dokonane na Skarbie Państwa przez fałszywe zeznania przy kontrakcie kupna.</u>
          <u xml:id="u-26.9" who="#MaciejRataj">Interpelacja p. Chwalińskiego i kol. z klubu P. S. L. „Piast” do p. Ministra Skarbu w sprawie niesłusznego wymierzania podatku dochodowego przez urząd skarbowy w Turku.</u>
          <u xml:id="u-26.10" who="#MaciejRataj">Interpelacja p. Chwalińskiego i kol. z klubu P. S. L. „Piast” do p. Ministra Pracy i Opieki Społecznej w sprawie niewypłacenia odszkodowania robotnikowi leśnemu za ciężkie kalectwo wskutek wypadku w czasie pracy.</u>
          <u xml:id="u-26.11" who="#MaciejRataj">Interpelacja p. Krempy i kol. z klubu Parlamentarnego Stronnictwa Chłopskiego do pp. Ministrów Robót Publicznych, Skarbu, Spraw Wewnętrznych, oraz Rolnictwa i Dóbr Państwowych w sprawie fatalnych dróg i walących się mostów w powiecie mieleckim.</u>
          <u xml:id="u-26.12" who="#MaciejRataj">Interpelacja p. Kapelińskiego i tow. z klubu P. S. L. Wyzwolenie do p. Prezesa Rady Ministrów i p. Ministra Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego w sprawie ustalenia sposobu stosowania konkordatu.</u>
          <u xml:id="u-26.13" who="#MaciejRataj">Interpelacja p. Kapelińskiego i tow. z klubu P. S. L. Wyzwolenie do p. Prezesa Rady Ministrów i pp. Ministrów Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych w sprawie ściągania podatków kościelnych.</u>
          <u xml:id="u-26.14" who="#MaciejRataj">Interpelacja p. Kapelińskiego i tow. z klubu P. S. L. Wyzwolenie do p. Prezesa Rady Ministrów i pp. Ministrów Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego, Spraw Wewnętrznych i Sprawiedliwości w sprawie niedopuszczenia przez, proboszcza w Klowie do pochowania zwłok na cmentarzu.</u>
          <u xml:id="u-26.15" who="#MaciejRataj">Interpelacja p. Kapelińskiego i tow. z klubu P. S. L. Wyzwolenie do pp. Ministrów Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego, oraz Spraw Wewnętrznych w sprawie szykanowania uczestników nabożeństwa, odprawionego przez ks. Naumiuka w Tyminicy.</u>
          <u xml:id="u-26.16" who="#MaciejRataj">Interpelacja p. Kapelińskiego i tow. z klubu P. S. L. Wyzwolenie do pp. Ministrów Skarbu, Komunikacji i Sprawiedliwości w sprawie nadużyć, popełnionych na st. Warszawa — Gdańsk przez ówczesnego naczelnika Agencji Celnej Wicbego.</u>
          <u xml:id="u-26.17" who="#MaciejRataj">Interpelacja posłów ze Związku Parlamentarnego Polskich Socjalistów do p. Ministra Sprawiedliwości w sprawie umorzenia postępowania przeciw osławionemu prowokatorowi Michałowi Volgemutowi.</u>
          <u xml:id="u-26.18" who="#MaciejRataj">Interpelacja posłów ze Związku Parlamentarnego Polskich Socjalistów do p. Ministra Sprawiedliwości w sprawie anormalnych stosunków w sądownictwie w Łomży.</u>
          <u xml:id="u-26.19" who="#MaciejRataj">Interpelacja p. Regera i tow. z Z. P. P. S. do p. Ministra Sprawiedliwości w sprawie nieuzasadnionej konfiskaty czasopisma „Schlesischer Merkur”.</u>
          <u xml:id="u-26.20" who="#MaciejRataj">Interpelacja p. Graebego i tow. z klubu Zjednoczenia Niemieckiego do p. Ministra Spraw Wewnętrznych w sprawie naruszania prawa wyboru gminnego.</u>
          <u xml:id="u-26.21" who="#MaciejRataj">Interpelacja p. Graebego i tow. z klubu Zjednoczenia Niemieckiego do p. Ministra Spraw Wewnętrznych w sprawie naruszania wolności wyborów.</u>
          <u xml:id="u-26.22" who="#MaciejRataj">Interpelacja p. Graebego i tow. z klubu Zjednoczenia Niemieckiego do p. Ministra Spraw Wewnętrznych w sprawie sprawowania wyborów gminnych w sposób sprzeczny z Konstytucją i z obowiązującemi przepisami.</u>
          <u xml:id="u-26.23" who="#MaciejRataj">Interpelacja p. Sochy i kol. z klubu parlamentarnego Stronnictwa Chłopskiego do p. Ministra Spraw Wewnętrznych w sprawie złośliwego gnębienia zwolenników i sympatyków Stronnictwa Chłopskiego przez starostę w Nisku.</u>
          <u xml:id="u-26.24" who="#MaciejRataj">Interpelacja p. Smoły i kol. z klubu P. S. L. „Wyzwolenie” do p. Ministra Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego w sprawie zachowania się Władysława Orlika, nauczyciela 7-klasowej szkoły w Dwikozach, pow. sandomierskiego.</u>
          <u xml:id="u-26.25" who="#MaciejRataj">Interpelacja p. Nazaruka i tow. z Klubu Ukraińskiego do p. Prezesa Rady Ministrów i p. Ministra Spraw Wewnętrznych w sprawie nadużyć komisarza rządowego Leona Czerkawskiego w administracji majątku rozwiązanego towarzystwa ruskiego instytutu „Narodnyj Dom” we Lwowie i majątku nieukonstytuowanej fundacji Narodnego Domu we Lwowie dla braku jej statutu.</u>
          <u xml:id="u-26.26" who="#MaciejRataj">Interpelacja p. Wyrzykowskiego i tow. z P.S.L. „Wyzwolenie” do p. Ministra Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego w sprawie zajęcia przez kierownika szkoły powszechnej w Złoczowie (pow. sieradzki) dwóch sal szkolnych na mieszkanie prywatne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#MaciejRataj">Interpelacje te prześlę p. Prezesowi Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#MaciejRataj">W ostatniej chwili zgłoszono jeszcze kilka interpelacji. Nie mogę ich przyjąć na dzisiejszem posiedzeniu, bo nie miałem czasu na ich przejrzenie.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#MaciejRataj">Wpłynęły następujące wnioski:</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#MaciejRataj">Wniosek posłów ze Związku Parlamentarnego Polskich Socjalistów o ratyfikację konwencji międzynarodowej o zakazie pracy nocnej w piekarniach — odsyłam do Komisji Zagranicznej i Ochrony Pracy.</u>
          <u xml:id="u-27.4" who="#MaciejRataj">Wniosek p. Łabędy i kol. z klubu Chrześcijańskiej Demokracji o poprawę bytu robotników, pracujących w zakładach i przedsiębiorstwach państwowych — odsyłam do Komisji Budżetowej.</u>
          <u xml:id="u-27.5" who="#MaciejRataj">Wniosek p. Krempy i kol. z klubu parlamentarnego Stronnictwa Chłopskiego o założenie szkoły w Padwi Narodowej pow. mieleckiego przy pomocy 12 warsztatów mechanicznych i przędzalni, które są niezbędne w obecnych czasach i na przyszłość z powodu braku odzieży na wsi w pow. tarnobrzeskim, niskim, kolbuszowskim i innych powiatach dawnej Galicji — odsyłam do Komisji Oświatowej.</u>
          <u xml:id="u-27.6" who="#MaciejRataj">Wniosek p. Krempy i kol. z klubu parlamentarnego Stronnictwa Chłopskiego o założenie szkół rękodzielniczych i kursów wieczorowych celem podniesienia rzemiosła, a szczególnie założenie takiej szkoły: kowalsko-ślusarsko-kołodziejskiej z kursami zimowemi i wieczorowemi o stolarstwie w gminie Padwi Narodowej z Padwią Kolonią w pow. mieleckim — odsyłam, do Komisji Oświatowej.</u>
          <u xml:id="u-27.7" who="#MaciejRataj">Wniosek posłów z klubów Ch. D„ „Piast”, N. P. R„ P. P. S. w sprawie działalności t. zw. „czarnych gabinetów” — odsyłam do Komisji Administracyjnej.</u>
          <u xml:id="u-27.8" who="#MaciejRataj">Wniosek posłów z klubu P. S. L. „Wyzwolenie” o wydelegowanie komisji sejmowej w celu zbadania umów, rozporządzeń i zarządzeń, podpisanych przez Wiceministra Komunikacji inż. Eberliardta — odsyłam do Komisji Komunikacyjnej.</u>
          <u xml:id="u-27.9" who="#MaciejRataj">Wniosek posłów z Białoruskiej Włościańsko Robotniczej Hromady, Klubu Białoruskiego. Niezależnej Partii Chłopskiej, Klubu Ukraińskiego i Komunistycznej Frakcji Poselskiej w sprawie masakry policyjnej na zjeździć Białoruskiej Włościańsko Robotniczej Hromady we wsi Starobierezowo gm. Orla, pow. bielskiego. Wniosek ten jako nagły będzie postawiony na porządku dziennym najbliższego posiedzenia, pod tym jednak warunkiem, iż wobec niemożności porozumienia się z wnioskodawcami zgodzą się oni na wykreślenie pewnych ustępów, które będę uważał za wskazane. Sądzę, że panowie ci godzą się na to.</u>
          <u xml:id="u-27.10" who="#MaciejRataj">Wniosek posłów ze Związku Ludowo-Narodowego, Polskiego Stronnictwa Ludowego. Związku Parlamentarnego Polskich Socjalistów, klubu Chrz, Dem. Koła Żyd., klubu parlamentarnego Stronnictwa Chłopskiego, klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego „Wyzwolenie”, klubu Chrześcijańsko Narodowego klubu Partii Pracy w sprawie ustawy, zmieniającej ustawę z dn, 23 lipca 1926 r. (Dz. Ust. Rz. P. Nr 93, poz. 536) — odsyłam do Komisji Oświatowej.</u>
          <u xml:id="u-27.11" who="#MaciejRataj">Proponuję Panom odbycie następnego posiedzenia we wtorek o godz. 3 po poi. z następującym porządkiem dziennym:</u>
          <u xml:id="u-27.12" who="#MaciejRataj">Sprawozdanie Komisji Budżetowej o dodatkowem prowizorium budżetowem na czas od 1 października do 31 grudnia 1926 r. i o prowizorium budżetowem na czas od 1 stycznia do 31 marca 1927 r. (druk nr 2568 i odbitka roneo nr 298).</u>
          <u xml:id="u-27.13" who="#MaciejRataj">Sprawozdanie Komisji Skarbowej w sprawie projektu ustawy o samoistnym podatku wyrównawczym na pokrycie deficytów gmin wiejskich (druk nr 2413 i odbitka roneo nr 297).</u>
          <u xml:id="u-27.14" who="#MaciejRataj">Sprawozdanie Komisji Administracyjnej o wniosku posła J. Putka i tow. w sprawie prowadzenia metryk stanu cywilnego w Małopolsce w języku polskim (druk nr 1068 ii odbitka roneo nr 297), W sprawie porządku dziennego nikt głosu nić żąda, uważam go za przyjęty, Zamykam posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-27.15" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godz. 4 min. 20 po poi.)</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>