text_structure.xml
62.8 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Otwieram posiedzenie sejmowej Komisji Śledczej do zbadania prawidłowości działań organów administracji rządowej w sprawie postępowań karnych związanych z uprowadzeniem i zabójstwem Krzysztofa Olewnika. Stwierdzam quorum.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Porządek dzienny posiedzenia obejmuje przesłuchanie pana prokuratora Roberta Skawińskiego – witam serdecznie panie prokuratorze – wezwanego w celu złożenia zeznań w sprawie badanej przez Komisję. Czy są jakieś uwagi do tej propozycji? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Witam stałych doradców naszej Komisji: pana Krzysztofa Kamińskiego i pana Tomasza Klimka.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Na wezwanie Komisji stawił się pan prokurator Robert Skawiński. Przypomnę, że Komisja już przesłuchiwała pana Roberta Skawińskiego, to było jawne przesłuchanie na 8. posiedzeniu w dniu 28 maja 2009 roku. Komisja postanowiła kontynuować przesłuchanie świadka na posiedzeniu zamkniętym. Przebieg przesłuchania i protokół w konsekwencji będą jawne, mimo że posiedzenie odbywało się na spotkaniu zamkniętym. Wszystkie pojawiające się w trakcie tego przesłuchania kwestie, w stosunku do których świadek powoła się na obowiązek zachowania tajemnicy służbowej, zostaną rozpatrzone na następnym posiedzeniu, które zacznie się po krótkiej technicznej przerwie i będzie prowadzone w trybie zamkniętym, ale przebieg i powstałe w konsekwencji dokumenty będą już klauzulowane.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Przypomnę, że Komisja może zwolnić świadka od obowiązku zachowania tajemnicy służbowej wynikającej z art. 48 ust. 1 ustawy o prokuraturze. Czy są jakieś uwagi w tej kwestii? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Rozpoczynamy przesłuchanie pana Roberta Skawińskiego. Przypomnę, że w związku z art. 11d ust. 6 ustawy o sejmowej Komisji Śledczej świadek składał w tej sprawie przyrzeczenie i myślę, że nie ma potrzeby by czynić to ponownie. Jestem pewien, że świadek w pełni zdaje sobie sprawę z obowiązku mówienia prawdy i tylko prawdy, a także o konsekwencjach zeznania nieprawdy, zatajenia prawdy. Zakładam też, że świadek pamięta o przysługujących mu o prawach, ale jeśli pan sobie życzy mogę je przypomnieć. Nie, nie potrzeba.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#RobertSkawinski">Dziękuję. To było na początku…</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Tak, tak. Przypominam, że przebieg przesłuchania jest utrwalany za pomocą urządzenia rejestrującego dźwięk, o czym został pan uprzedzony w wezwaniu.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Przystępujemy do zadawania pytań. Chcemy tak zrobić, że teraz będzie część jawna i króciuteńka niejawna, ponieważ chodzi o ten dokument to jest – wynik z rozpracowań. Tak, żeby pan jedną kwestię wyjaśnił.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Chciałby może pan na początku się wypowiedzieć jeszcze czy od razu przystępujemy do zadawania pytań?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#RobertSkawinski">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Proszę bardzo, pan poseł Grzegorz Karpiński.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PoselGrzegorzKarpinski">Panie prokuratorze, w jakich okolicznościach doszło do zdobycia informacji o udziale Kościuka w porwaniu?</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#RobertSkawinski">Z tego, co sobie przypominam, to dane Sławomira Kościuka jeszcze nie może od początku jako sprawcy porwania pojawiły się około połowy 2003 roku przy okazji czy też w związku z czynnościami dotyczącymi żądania okupu przez sprawców z tego, co pamiętam, dodam.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PoselGrzegorzKarpinski">Pamięta pan, jakie znaczenie miało to dla wersji śledczych przyjętych przez policję?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#RobertSkawinski">Nie przypominam sobie, aby w związku z tą informacją były modyfikowane wersje, chociaż jeżeliby odpowiadać wprost na pytanie pana posła, jakie znaczenie miało? Takie znaczenie, iż skoro sprawcy ponownie skontaktowali się w przedmiocie żądania okupu, to umacniało to wersję dotyczącą uprowadzenia Krzysztofa Olewnika.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PoselGrzegorzKarpinski">Czy Kościuk w wersjach śledczych, które były sporządzane był brany pod uwagę jako osoba, która miała udział w samouprowadzeniu?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#RobertSkawinski">Nie przypominam sobie, aby taka analiza z tego punktu widzenia była w wersjach śledczych uwzględniana, przeprowadzana.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PoselGrzegorzKarpinski">Panie przewodniczący, ja nie mam pewności, które z pytań chce pan, żeby były na posiedzeniu zamkniętym, klauzulowanym.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Nie ukrywam, że będzie tylko wątek jeden. Mogę powiedzieć wątek reagowania, to znaczy sama kradzież nubiry i wątek uzależnienia tych przesłuchań przed kradzieżą nubiry na postawienie wniosków o areszt. Tylko to.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PoselGrzegorzKarpinski">Panie prokuratorze, czy pan dysponował informacjami, kto jest objęty działaniami operacyjnymi z policji spośród figurantów, którzy występowali w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#RobertSkawinski">W tym momencie zastanawiam się nad jedną kwestią czy nie poprosić jednak o zwolnienie z obowiązku zachowania tajemnicy służbowej. Wkraczamy w takie dosyć już szczegółowe kwestie. Jak państwu wiadomo z poprzedniego przesłuchania ja nie...</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Czyli chciałby pan to nam niejawnie powiedzieć, bo jeżeli pana zwolnimy ze służbowej...</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#RobertSkawinski">Tak, tak. Na niejawnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Dobrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#RobertSkawinski">Bo wkraczamy właśnie w te kwestie dotyczące czy tworzenia wersji i... wolałbym.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PoselGrzegorzKarpinski">Dobrze. To ja w takim razie, jak sądzę, proste pytania też będą z powołaniem na tajemnicę służbową. Sądzę, że to jest wiedza, którą pan prokurator posiadł z tytułu prowadzenia postępowania i ona nie była objęta aktem oskarżenia, stąd na razie to wszystko.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Dobrze. Proszę bardzo, pan poseł Andrzej Dera.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Ja chciałem wypytać jeszcze pana w sprawach dotyczących zatrzymania Kościuka tego pierwszego. Czy sobie przypomina, w jakim celu czy w ogóle wydał pan polecenie zatrzymania Kościuka i doprowadzenia do prokuratury?</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#RobertSkawinski">Z tego, co sobie przypominam, to takie polecenie nie było przeze mnie wydawane, a przynajmniej nie przypominam sobie, aby w tym zakresie wydane było jakieś postanowienie bądź też zarządzenie przeze mnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Andrzej, przepraszam, możesz powtórzyć pytanie?</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Ja się pytałem czy pan prokurator wydał zarządzenie odnośnie zatrzymania Kościuka. O postanowienie o zatrzymaniu.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Czy pan przypomina sobie, jakie pan postanowienia wydawał w sprawie Kościuka wtedy?</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#RobertSkawinski">W sprawie Kościuka? Nie przypominam sobie, ale sięgając głębiej, to mogło to być postanowienie dotyczące billingów kart telefonicznych, ale w zasadzie było ono skierowane na uzyskanie informacji z tych kart i dopiero wtedy wyszły dane dotyczące Sławomira Kościuka. Ale bezpośrednio odnośnie samego Kościuka nie przypominam sobie, żebym takie postanowienia wydawał.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">A w sprawie przeszukania? Czy wydawał pan takie postanowienie o przeszukaniu?</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#RobertSkawinski">Też nie pamiętam, ale przeszukanie też mogło być przez policję – o ile było – a z tego, co pamiętam, to chyba było przeprowadzone bez postanowienia. O ile policja uznała, że zachodzą takowe okoliczności i przedstawiona następnie w celu jego zatwierdzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Ale pan sobie nie przypomina tego?</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#RobertSkawinski">Ja sobie nie przypominam faktu.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Dobrze. A czy mogło dojść do zatrzymania podczas wydania przez pana innego w ogóle polecenia, niedotyczącego zatrzymania? Czy mogło dojść do zatrzymania przez policję osób i doprowadzenie do prokuratury osób bez postanowienia prokuratora?</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#RobertSkawinski">Jeżeli policja uznała taką sytuację za konieczną, nagłą, to mogła zatrzymać osobę w celu doprowadzenia do prokuratury.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Ale właśnie...</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#RobertSkawinski">Osobę podejrzewaną, bo trzeba dodać, że Kościuk był osobą, która była typowana.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Chodzi mi o taką oto czynność: wydaje pan postanowienie o – to już tak panu przypomnę – o żądaniu wydania rzeczy i o przeszukaniu w stosunku do pana Sławomira Kościuka, i chodzi mi o taką rzeczy, czy policja, która ma wykonać to, bo to jest zlecić wykonanie postanowienia Komendzie Wojewódzkiej Policji. Czy policja w momencie, kiedy otrzymuje takie postanowienie o wydaniu rzeczy i o przeszukaniu, ma możliwość zatrzymania takiej osoby i przyprowadzenia do prokuratury z jakichś powodów?</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#RobertSkawinski">Ja nie pamiętam, jaka była podstawa wskazana w zatrzymaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Już mówię. „Na podstawie 217, 219 i 220 dokonać przeszukania pomieszczeń w celu znalezienia rzeczy mogących stanowić dowód w sprawie, w szczególności banknotów 500 euro, kart komórkowych telefonów, z których mogli korzystać sprawcy porwania Krzysztofa Olewnika” i „2. zlecić wykonanie. W uzasadnieniu prowadzi śledztwo prokuratura. W ramach prowadzonego jest konieczne dokonanie czynności mających na celu zabezpieczenie znalezionych wskazanych przedmiotów w związku z powyższym postanowienie uznać z zasadne”. I tu jest już tylko, że służy...</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#RobertSkawinski">Z tego, co zostało odczytane, to postanowienie dotyczyło przeszukania bądź też ewentualnie dobrowolnego wydania rzeczy. I taki był zakres tego postanowienia.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#RobertSkawinski">Owszem, można wprost wyartykułować także punkt dotyczący kwestii zatrzymania podejrzanego w trakcie przeszukania, ale Kościuk w tym momencie nie był podejrzanym.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">No właśnie dlatego się pytam. Czy mogło dojść... Bo policja dostała od pana konkretne zadanie, tak? Przeszukania w celu – jest to określone w postanowieniu. Czy policjant może bez postanowienia prokuratora zatrzymać i doprowadzić w celu przesłuchania i tak dalej?</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#RobertSkawinski">To znaczy ja nie pamiętam, jakie były powody tego zatrzymania przez policję wtedy, ale jeżeli jest to osoba, co do której zebrano odpowiedni materiał i co do której będzie prawdopodobieństwo, że zostanie jej przedstawiony zarzut i policja uzna to za stosowne, to...</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Jeżeli podczas dokonania tych czynności policja niczego nie ustaliła czy można w tym momencie zatrzymać taką osobę i doprowadzić do prokuratury?</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#RobertSkawinski">Jeżeli nie ustaliła, no trudno mi tutaj akurat być w tym momencie ekspertem we własnej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Rozumiem, że prokurator chce zatrzymać podejrzanego, wydaje postanowienie o zatrzymaniu, doprowadzeniu w celu i tak dalej, to wtedy czysta sprawa. Tu nie mamy takiego postanowienia, ale jest przyprowadzony gość do prokuratury. I dlatego się pytam.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#RobertSkawinski">To znaczy tak, jeżeli policja uznałaby, że istnieje obawa ucieczki lub też ukrywania się tej osoby. Dlatego, gdyż czynność wobec przeszukania, jakby przeniosła już ten etap postępowania, dała dodatkową informację Kościukowi. Nie pamiętam, jakie były wskazania w postanowieniu policji o zatrzymaniu Kościuka.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Już mówię. Teraz dojdziemy do tego, bo mamy protokół zatrzymania osoby.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">W protokole zatrzymania osoby, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Mamy protokół zatrzymania osoby.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#RobertSkawinski">Tak, tak. Tylko powiedziałem postanowienia dlatego prostuję, że w protokole, tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Na razie w protokole, że jest na podstawie już art. 75, 244, 247 § 1, 285 k.p.k. Kościuk zatrzymany przez policję. I zatrzymania: „Wyżej wymieniony jest podejrzewany o udział w uprowadzeniu Krzysztofa Olewnika”. To jest czyn z art. 252 § 1 Kodeksu karnego.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#PoselAndrzejMikolajDera">W związku z tym, że jest protokół zatrzymania, jeszcze raz chcę dopytać czy istnieje możliwość zatrzymania takiej osoby przez policjantów bez wiedzy pana prokuratora?</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#RobertSkawinski">Moim zdaniem istnieje taka możliwość, jeżeli w związku z czynnościami, informacjami uzyskanymi w sprawie istnieje obawa ucieczki danej osoby.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Tylko obawa ucieczki czy jeszcze jakieś inne powody by mogły być?</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#RobertSkawinski">Ucieczki, ukrywania się, zacierania śladów w danej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Dobrze. W wyniku tego zatrzymania jest doprowadzony Kościuk do pana prokuratora i jest pana notatka służbowa, wie pan, o której mówię, która – nie wiem czy pan ją przypomina sobie – ale notatka jest przez pana sporządzona, gdzie pan opisuje to w ten sposób: „W dniu 1 czerwca 2004 zatrzymany został...</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Można okazać, bo to nie jest... Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Następuje okazanie świadkowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Proszę tę notatkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#RobertSkawinski">Tak, przeczytałem. Już pamiętam.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Tu jest ten istotny element w pana notatce służbowej, że w pana ocenie jest zasadne wydanie postanowienia o przedstawieniu zarzutów Kościukowi. I dowody przemawiające za takim wynikają z analizy billingów, kart telefonicznej, w którym się kontaktował, dodatkowym elementem jest, że taką karty przez sprawców z Olewnika, że z obu kart w odstępie miesiąca kontaktowano się z tym samym numerem telefonicznym. Analiza, rozwinięcie kwestii znajduje się w analizie połączeń telefonicznych. W okresie zatrzymania do chwili nie uzyskano żadnych dodatkowych informacji mających wpływ na modyfikację tego materiału dowodowego. Ale tu jest też informacja, że to przeszukanie jakby nie odniosło skutku, że nie było żadnych materiałów.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Na razie mnie interesuje ta czynność techniczna. Czyli policja sama, na razie tej wersji się trzymajmy, sama dokonuje zatrzymania tej osoby, przyprowadza ją panu, jako prokuratorowi taką osobę i pan zamierza postawić zarzuty tej osobie. Tak należy rozumieć treść tej notatki, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#RobertSkawinski">Ta osoba jeszcze w momencie doprowadzania była świadkiem. Jeszcze nie miała zarzutów postawionych.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Ja rozumiem. Zostaje zatrzymana, ale z treści notatki wynika w ten sposób, że „w mojej ocenie zasadnym jest wydanie postanowienia o przedstawieniu zarzutów Kościukowi”. Pan tę notatkę pisze w określonym celu, bo nie pisze pan sobie dla zasady tylko pisze pan notatkę, żeby uzyskać akceptację swoich przełożonych. Dobrze rozumiem sens pisania tej notatki?</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#RobertSkawinski">Tak. Sens pisania tej notatki był taki, żeby przedstawić w zarysie, w takim podstawowym zakresie, jakie jest moje zdanie, bo w zasadzie to była istota – czy zarzut, czy też nie, bo to byłby rzeczywiście przełom w sprawie i napisałem moje stanowisko...</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Pan je miał tu wyrobione, określone powody...</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#RobertSkawinski">Nawet zaproponowałem treść ewentualnego zarzutu dla Sławomira Kościuka, który już obejmował i porwanie, i przekazanie tego okupu.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Dokładnie. I teraz mnie interesuje tak. Pan udał się...</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Musimy kończyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Tylko ten wątek skończę. Już nie będę przeskakiwał wątku.</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Chodzi mi teraz – pisze pan notatkę, zamierza pan postawić konkretny zarzut, to wszystko jest zapisane. Dociera pan do pani prokurator Mamej, tak, najpierw do szefowej wydziału, tak? Jak to wyglądało?</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#RobertSkawinski">Kierownik działu.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Przepraszam, do kierownika działu.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#RobertSkawinski">To akurat już przedstawiałem. Zresztą nawet ta struktura się zarysowała w oparciu o informację – mnie się wydaje – medialne już wcześniej, w związku z tym też się nie wahałem, żeby o tych okolicznościach mówić.</u>
<u xml:id="u-68.1" who="#RobertSkawinski">Kierownik, naczelnik wydziału i prokurator okręgowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Właśnie o tę kolejność mi chodzi. Czy fizycznie z tą notatką z aktami, tak, udaje się pan do pani – czy może w inny sposób, to pan powie, nie chcę tu niczego sugerować – do pani kierownik Mamej i ona opisuje tutaj, że ona nie za bardzo uważa?</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#RobertSkawinski">Tak. O ile pamiętam tę okoliczność też przedstawiałem w swoim poprzednim przesłuchaniu dosyć dokładnie, ale to już nie wynikam, jeżeli jest potrzeba tak, to najpierw przy zachowaniu tej drogi udałem się do pani kierownik...</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Potem do pani naczelnik.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#RobertSkawinski">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">I teraz mnie interesuje, czy do pani naczelnik z panią kierownik pan już się udał, czy pan się udał sam? Jak to wyglądało?</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#RobertSkawinski">O ile pamiętam, to z panią kierownik...</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Razem.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#RobertSkawinski">Tak, tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Do pani naczelnik Dukiewicz, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#RobertSkawinski">Tak. Mówię, że o ile pamiętam i przy uwzględnieniu wagi tamtej sprawy, to poszliśmy raczej z panią...</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">I sytuacja była taka: pan uważał, że tak, pani Mamej, że nie, pani Dukiewicz mówi, że jest zdania, że na obecnym etapie ten materiał jest niewystarczający, czyli jest rozbieżność, tak? I docieracie do pani prokurator okręgowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#RobertSkawinski">Dotarliśmy do pani prokurator okręgowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Docieracie do pani prokurator okręgowej i wykładacie sprawę, krótko mówiąc, że mamy taką oto sytuację i chciałbym, żeby pan opowiedział, jak to wyglądało może, bo nie chcę tu nic sugerować, żeby może samo to rozstrzygnięcie tej sprawy. Jak wówczas zapadło?</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#RobertSkawinski">O ile pamiętam, wtedy na spotkaniu u pani prokurator okręgowej, o którym już mówiłem na przesłuchaniu...</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Oczywiście, mam zeznanie wcześniejsze. Tylko mi chodzi o pisanie, bo tu tego nie ma.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#RobertSkawinski">Każda z osób, które uczestniczyły w spotkaniu, przedstawiły skrótowo swoje stanowisko.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">W spotkaniu uczestniczyły, żeby była sprawa jasna: pan, pani kierownik Mamej, pani naczelnik Dukiewicz i pani prokurator okręgowa Janczarska, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#RobertSkawinski">Pani prokurator okręgowa Janczarska.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">I nikt więcej nie uczestniczył w tym spotkaniu?</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#RobertSkawinski">Nie przypominam sobie, żeby ktoś jeszcze uczestniczył. I po przedstawieniu swoich, powtórzeniu w zasadzie tych stanowisk, krótkim omówieniu tego, z tego, co pamiętam, to była dosyć długa chwila zastanowienia ze strony pani prokurator okręgowej, zostało właśnie przechylone przez nią tutaj stanowisko na stronę prezentowaną przez panią kierownik i panią naczelnik.</u>
<u xml:id="u-88.1" who="#RobertSkawinski">W tym momencie sobie przypominam, znaczy nie jestem pewien zanim jeszcze zebraliśmy się w tym gronie czteroosobowym czy ja nie zaniosłem tejże notatki najpierw do pani prokurator okręgowej z tymi stanowiskami i dopiero ona zarządziła o tym spotkaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Żeby się spotkać, że notatka nie wystarczy, że chce spotkania?</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#RobertSkawinski">Tak. Nie jestem pewien. Nie jestem pewien.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Ale, że spotkanie było, to jest pan pewien?</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#RobertSkawinski">Wbrew niektórym takim stanowiskom, z którymi się zetknąłem przy okazji prowadzenia prac Komisji to, co do tego spotkania jestem stuprocentowo pewien, że ono się odbyło.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">I tam zapadła ta ostateczna decyzja, żeby nie stawiać zarzutów...</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#RobertSkawinski">Tak, bo to stanowisko – zdaniem prokuratora okręgowego – mogło w tym momencie przechylić szalę w jedną lub też w drugą stronę.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">I zapadła decyzja, że nie stawiamy zarzutów i nastąpiło to, co dalej nastąpiło, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#RobertSkawinski">Tak. Znaczy w wielu innych sprawach tak się odbywały konsultacje. No tak to czasami.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">To już może... Tak, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Chce dopytać pan poseł Grzegorz Karpiński.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#PoselGrzegorzKarpinski">Panie prokuratorze, chciałem zapytać wprost o jedną kwestię związaną z tym spotkaniem. Czy na tym spotkaniu pojawiły się pozaprawne argumenty związane z niepostawieniem Kościukowi zarzutu?</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#RobertSkawinski">Przypominam sobie, że te wątki też były dosyć kilkakrotnie poruszane w poprzednim przesłuchaniu. Mówię to po to, żeby powiedzieć, że nadal nie przypominam sobie, nawet jestem wręcz w stanie powiedzieć, że takich argumentów nie było. Dlaczego mówię tutaj ze zdecydowaniem? Bo bym taką okoliczność raczej zapamiętał. Nie, to obracało się wokół tylko kwestii stanowisk w tym zakresie, dotyczących materiału i meritum sprawy. Tak, jak mówiłem, o ile sobie przypominam poprzednio, potwierdzam to, też na pytania dotyczące nacisków jakichś politycznych ja takowych w tej sprawie nie doświadczyłem.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#PoselGrzegorzKarpinski">Nie, ja nie pytam ogólnie. Chodzi mi konkretnie o to spotkanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#RobertSkawinski">Ale także uściślając, także w tej sytuacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#PoselGrzegorzKarpinski">Nie było takich.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#RobertSkawinski">Nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#PoselGrzegorzKarpinski">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Proszę bardzo pan poseł Dera.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Jeszcze w tej sprawie może? Żeby już to zakończyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Motyw ważny.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Oczywiście, jeden z ważniejszych wątków dla nas.</u>
<u xml:id="u-109.1" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Bo tak: jest tu adnotacja pani kierownik, jest adnotacja pani naczelnik, dlaczego nie ma adnotacji w tym momencie pani prokurator okręgowej? Czy pan domagał się?</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#RobertSkawinski">Zapewne powtórzę się, ale powiem, iż pozostawałem od momentu tego spotkania pozostawałem w przekonaniu, iż takowa adnotacja tam jest. Nie wiem, w którym to momencie się stało, czy to przy okazji powrotu tego tematu, czy też w mediach, czy w jakiś inny sposób, ale po jakimś dłuższym czasie dowiedziałem się, dotarła do mnie taka zaskakująca mnie informacja, że tam nie ma tej adnotacji. Rzeczywiście, ja po tym spotkaniu nie sprawdzałem tego, ale byłem przekonany, bo zawsze po takim spotkaniu wszyscy uczestniczy takiego spotkania swoje adnotacje nanosili. Nie wiem, dlaczego tak się stało, że ta adnotacja nie została tutaj przez panią prokurator okręgową poczyniona?</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Rozumiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Proszę bardzo, pan poseł Leszek Aleksandrzak.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#PoselLeszekAleksandrzak">Pan poseł chciał dopytać.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Tak, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#PoselGrzegorzKarpinski">Panie prokuratorze, któremu z policjantów przekazał pan informację o tym, że nie ma zgody na zatrzymanie Kościuka?</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#RobertSkawinski">Nie przypominam sobie, ale mogę przypuszczać, że... Ale to będą tylko przypuszczenia, bo nawet nie pamiętam, kto bezpośrednio doprowadził pana Kościuka do prokuratury, chociaż mi się nasuwa, że to pewnie był pan Maciej L., ale też nie pamiętam. Zresztą...</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#StalydoradcaKomisjiKrzysztofKaminski">Z protokołu wynika, że to był funkcjonariusz Lubiński.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Zatrzymany, że zatrzymany był, tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">No to pewnie doprowadzenia też.</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#RobertSkawinski">Ale nie pamiętam tej okoliczności, bo nawet nie zwróciłem na to uwagi. Po prostu zostało to przekazane policji. Ja nie wiem bezpośrednio komu.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#PoselGrzegorzKarpinski">Czy podczas późniejszej pracy z policją wracaliście do tego problemu niezatrzymania Kościuka w rozmowach?</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#RobertSkawinski">Nie pamiętam konkretnych okoliczności, w których wracaliśmy i dlaczego do tej kwestii zatrzymania, choć jest to bardzo prawdopodobne z uwagi na to, iż ta kwestia dotycząca pana Kościuka miała być jeszcze pogłębiana dowodowo. Miała być przeprowadzana analiza i siłą rzeczy mogliśmy, znaczy powinniśmy wręcz wracać do...</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#PoselGrzegorzKarpinski">To zapytam inaczej, bo zostałem źle zrozumiany.</u>
<u xml:id="u-123.1" who="#PoselGrzegorzKarpinski">Czy policjanci mieli do pana pretensje artykułowane wprost lub z ich zachowania mógł pan wywnioskować to, że prokuratura nie zgodziła się na zatrzymanie Kościuka?</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#RobertSkawinski">Nie przypominam sobie, żeby policjanci mieli pretensje. Nie przypominam sobie także jakichś zachowań, gestów z ich strony, które by na to wskazywały.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#PoselGrzegorzKarpinski">Czy miała miejsce taka sytuacja, żeby policjanci odmówili wykonania zleconej przez pana czynności?</u>
<u xml:id="u-125.1" who="#PoselGrzegorzKarpinski">Ma to związek z Kościukiem. Z czasem, w którym to miało miejsce.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#RobertSkawinski">Nie przypominam sobie takiej sytuacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Proszę bardzo, pan poseł Leszek Aleksandrzak.</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#PoselLeszekAleksandrzak">Dziękuję bardzo. W tym temacie jeszcze, bo już jak go tak drążymy, bo to jest taki jedyny temat, który trzeba dopytać moim zdaniem. Czy w związku z tym, że nastąpiło zatrzymanie, że Kościuk, który był podejrzewany doprowadzony do prokuratury, czy nie było błędem jednak zwolnienie go w tym momencie, ponieważ to daje obraz, jeżeli byłby – a były podejrzenia, że jest w jakiś sposób powiązany ze sprawą – to daje sygnał, jeżeli to jest porwanie, innym przestępcom, że coś się dzieje i wokół tematu zaczyna się robić nie najlepiej.</u>
<u xml:id="u-128.1" who="#PoselLeszekAleksandrzak">Czy w związku z tym była później jakaś rozmowa jeszcze raz z szefową panią prokurator Janczarską, żeby jednak mimo wszystko w tym momencie zatrzymać i próbować..., przy zatrzymaniu wyciągnąć jakieś inne informacje?</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#RobertSkawinski">W związku z zatrzymaniem Sławomira Kościuka nie przypominam sobie, aby w rozmowie z prokurator okręgową wracano, abyśmy wracali do tego tematu.</u>
<u xml:id="u-129.1" who="#RobertSkawinski">Natomiast nie pamiętam – przepraszam – pierwsza część pytania uciekła mi.</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#PoselLeszekAleksandrzak">Następuje zatrzymanie i w tym momencie, jeżeli jest to porwanie i w jakiś sposób pan przedstawia pewne argumenty za tym, że...</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#RobertSkawinski">A, czy było błędem?</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#PoselLeszekAleksandrzak">No właśnie. Że jednak to jest osoba związana z uprowadzeniem i myślę, że to się wiąże również z pytaniem, które zadał pan poseł: czy w takim razie policja nie miała pretensji, że to może zaszkodzić w śledztwie? Rozumiem, że o to chodziło w pytaniu również.</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#RobertSkawinski">Powiem tak: nie wypowiem się co do kwestii czy to było błędem, czy nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#PoselLeszekAleksandrzak">Rozumiem. Jasne, jasne.</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#RobertSkawinski">Natomiast ja swoje stanowisko wtedy przedstawiłem w tym zakresie. Uważam, że na tamtym etapie postępowania był to materiał – nawet ten wskazany w notatce – wystarczający z uwagi na wskazane tam powiązania. I nadal tak uważam, że to wtedy nie byłoby złą decyzją postawienie zarzutów, a w konsekwencji, uwzględniając akta sprawy, wystąpienie z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie.</u>
<u xml:id="u-135.1" who="#RobertSkawinski">To nie przesądzało o tym, czy w danej sprawie ten materiał byłby wystarczający do skierowania aktu oskarżenia, ale można było – moim zdaniem – wydać postanowienie o przedstawieniu zarzutów.</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#PoselLeszekAleksandrzak">O to chodziło. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-136.1" who="#PoselLeszekAleksandrzak">Panie przewodniczący, czy szersze pytanie, bo nie chciałbym, trudno już teraz w zasadzie w przesłuchaniu poprzednim były prawie wszystkie elementy, więc nie chciałbym do tego wracać, ale w sensie opinii z doświadczenia pana prokuratora wieloletniego, można zadać pytanie?</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Proszę bardzo, jeżeli pan prokurator będzie chciał odpowiedzieć.</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#PoselLeszekAleksandrzak">Ja mam tylko takie pytanie, bo gdzieś tam notuję, już któryś kolejny raz zadaję to pytanie osobom związanym z bezpieczeństwem i kryminalistyką. Pan prokurator wieloletni staż. Czy dzisiaj z wiedzy – nie tamtej, którą posiadał – ale dzisiaj z wiedzy pewnie medialnej, telewizyjnej, zdarzeniach, jakie miały miejsce wokół tej sprawy, czy pan prokurator uważa, że sprawa została zakończona i że ci, którzy zostali oskarżeni, a już nie żyją, to już jest koniec sprawy, czy ta sprawa ma dalszy ciąg i inne dno? Chodzi mi o doświadczenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Przyznaję, że powtarzasz to pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#PoselLeszekAleksandrzak">Ale pana prokuratora jeszcze nie pytałem. Powiedziałem, że powtarzam, bo mnie to bardzo interesuje, ponieważ różnie to jest.</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Oczywiście, jak pan będzie sobie życzył. Może pan się uchylić.</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#RobertSkawinski">Dobrze, żeby nie przeciągać, a jednak, żeby coś powiedzieć, bo trzeba by zdefiniować to dno i tak dalej, ale mniej więcej wiem, o co chodzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#PoselLeszekAleksandrzak">Myślę, że nie potrzeba definiować. Prokurator dobrze wie. Rozumiem, że tak chce odpowiadać.</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#RobertSkawinski">Sprawa dotycząca porwania między innymi Krzysztofa Olewnika rzeczywiście jest sprawą bardzo trudną. Słyszałem o wielu wersjach dotyczących różnego rodzaju dna tejże sprawy. Szereg okoliczności przedstawianych w ostatnim czasie, docierających do mnie głównie przez media, gdyby je poskładać w całość świadczą o tym, że jest szereg pytań, na które nie ma odpowiedzi. Takich zasadniczych. I rzeczywiście w przypadku niektórych tematów można zadawać sobie pytanie o jakieś drugie dno tejże sprawy czy też jakiś mechanizm sterujący. Ale jest to także hipoteza prowadzonych w tym zakresie postępowań i to one mają zmierzać do zweryfikowania.</u>
<u xml:id="u-144.1" who="#RobertSkawinski">Powiem tak: tezy w tym zakresie stawiane nie są od razu z gruntu rzeczy skazane na stwierdzenie, że są to tezy pozbawione jakiegokolwiek osadzenia w okolicznościach faktycznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-145">
<u xml:id="u-145.0" who="#PoselLeszekAleksandrzak">Dziękuję bardzo panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-146">
<u xml:id="u-146.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Proszę bardzo, pan poseł Grzegorz Karpiński.</u>
</div>
<div xml:id="div-147">
<u xml:id="u-147.0" who="#PoselGrzegorzKarpinski">W tym trybie dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-148">
<u xml:id="u-148.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Ja też dziękuję w tym trybie. Pan poseł Andrzej Dera?</u>
</div>
<div xml:id="div-149">
<u xml:id="u-149.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Ja jeszcze chciałem o paru rzeczach powiedzieć. Czy wyklucza pan, iż odbyło się spotkanie policjantów, którzy brali udział w zatrzymaniu pana Kościuka z panem, bądź z kimś z prokuratury w celu – słowa właściwego szukam – w celu wyjaśnienia nieporozumień, które zaszły podczas tego zatrzymania i doprowadzenia Kościuka?</u>
</div>
<div xml:id="div-150">
<u xml:id="u-150.0" who="#RobertSkawinski">Tak, jak mówiłem. Ja sobie nie przypominam, że my – kwestia szczebla tego spotkania – czyli spotkanie coś takiego zaaranżowanego właśnie specjalnie...</u>
</div>
<div xml:id="div-151">
<u xml:id="u-151.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Że przyjeżdżają policjanci przeprosić, krótko mówiąc, bo padły tam jakieś informacje medialne...</u>
</div>
<div xml:id="div-152">
<u xml:id="u-152.0" who="#RobertSkawinski">Przeprosić?</u>
</div>
<div xml:id="div-153">
<u xml:id="u-153.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">No tak, tak zaznaczał.</u>
</div>
<div xml:id="div-154">
<u xml:id="u-154.0" who="#RobertSkawinski">W związku z zatrzymaniem?</u>
</div>
<div xml:id="div-155">
<u xml:id="u-155.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">W związku z wypowiedziami medialnymi, że tam doszło do takiego otóż faktu, że policjanci gdzieś publicznie wypowiedzieli się, wyrazili swoje niezadowolenie z tego faktu, że ten człowiek został wypuszczony i czy było takie spotkanie?</u>
</div>
<div xml:id="div-156">
<u xml:id="u-156.0" who="#RobertSkawinski">Ja nie przypominam sobie w okolicznościach tej sprawy, chociaż powiem, że nawet nie zrobiłoby to wielkiego wrażenia w tym sensie, że zdarza się czasami, że policja wyraża niezadowolenie, nawet przybiera to formy jakichś tam wypowiedzi medialnych na podstawie dobrze poinformowanego źródła czy coś w tym rodzaju. Bardziej bym się spodziewał, że policja była niezadowolona, znaczy chciałaby przeprosić za okoliczności związane z ich interpretacją zaginięcia akt.</u>
</div>
<div xml:id="div-157">
<u xml:id="u-157.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Nie, nie to jeszcze o ten wcześniejszy okres chodzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-158">
<u xml:id="u-158.0" who="#RobertSkawinski">Ja rozumiem, dobrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-159">
<u xml:id="u-159.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Ale gdyby do czegoś takiego doszło, to myślę, że... Nie, nie chcę sugerować. Czy zapamiętałby pan w tym momencie takie spotkanie, takie niecodzienne, gdzie policjanci przyjeżdżają i mówią, że tu doszło do nieporozumień, były nasze jakieś niepotrzebne wypowiedzi etc.?</u>
</div>
<div xml:id="div-160">
<u xml:id="u-160.0" who="#RobertSkawinski">Nie przypominam sobie takiego spotkania, ale coś takiego mogło zaistnieć w trakcie jakiegoś spotkania służbowego, gdzie napomknęli, a ja na to na przykład nie zwróciłem uwagi.</u>
</div>
<div xml:id="div-161">
<u xml:id="u-161.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Ale nie było to jakieś specjalne spotkanie etc.? O to mi chodzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-162">
<u xml:id="u-162.0" who="#RobertSkawinski">Nie przypominam sobie, żeby takie specjalne spotkanie się odbyło.</u>
</div>
<div xml:id="div-163">
<u xml:id="u-163.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Dobrze. To jeszcze chciałem wrócić do tego spotkania. Jak pan odbierał te polecenia tych swoich przełożonych? Co to było dla pana? Może odwrócę nawet pytanie. Czy mimo takich stanowisk swoich przełożonych mógł pan podjąć decyzję odmienną? I po co cały ten tryb był według pana?</u>
</div>
<div xml:id="div-164">
<u xml:id="u-164.0" who="#RobertSkawinski">Tak, jak to już mówiłem poprzednio, żeby nawiązać, uważam nadal, iż zawarcie takich zapisów na tej notatce, która przeszła tę drogę służbową, polecało mi określony sposób działania.</u>
<u xml:id="u-164.1" who="#RobertSkawinski">Teoretycznie mogłem wydać postanowienie o przedstawieniu zarzutów, wbrew poleceniu przełożonych, ale po pierwsze – skutkowałoby to odpowiedzialnością służbową, a wręcz nawet dyscyplinarną wobec mnie. W praktyce, skoro takie było stanowisko, doszłoby do uchylenia mojego postanowienia o przedstawieniu zarzutów, a w praktyce nie doszłoby w ogóle do dalszych działań, które w tym momencie byłyby konsekwencją postanowienia o przedstawieniu zarzutów, czyli wystąpienia z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztowania.</u>
<u xml:id="u-164.2" who="#RobertSkawinski">Nie przypuszczam, żeby wydanie przeze mnie postanowienia w tym momencie spowodowało zmianę stanowiska. Wręcz odwrotnie, bo nie było nowych okoliczności. Owszem, teoretycznie mogłem pójść do pokoju, wydać postanowienie o przedstawieniu zarzutów, ale byłoby to wbrew stanowisku wyrażonemu na piśmie, które wtedy – i nadal uważam za polecenie służbowe, zresztą po to to było i tam są stwierdzenia nie, że omówiono czy też zapoznałem się tylko konkretne wskazania co do tego, co prokurator ma zrobić.</u>
</div>
<div xml:id="div-165">
<u xml:id="u-165.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Jestem zdania. Takie sformułowanie: jestem zdania.</u>
</div>
<div xml:id="div-166">
<u xml:id="u-166.0" who="#RobertSkawinski">Tak, jestem zdania, ale następnie jest ta końcowa treść dotycząca tego, co należy zrobić.</u>
</div>
<div xml:id="div-167">
<u xml:id="u-167.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Tak, rzeczywiście, należy przesłuchać w charakterze, konkretne polecenie służbowe. Tak pan to ujął.</u>
</div>
<div xml:id="div-168">
<u xml:id="u-168.0" who="#RobertSkawinski">Tak, bo pada koniec takiego spotkanie, jak zresztą pewnie pod koniec innych takich spotkań, gdzie się taka grupa spotyka, gdzie mają coś ustalić, do czegoś dojść, pada pytanie i co dalej? Zapewne ja takie pytanie zadałem i też zostało to jasno wyartykułowane na tej notatce.</u>
</div>
<div xml:id="div-169">
<u xml:id="u-169.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Proszę bardzo pan poseł Karpiński.</u>
</div>
<div xml:id="div-170">
<u xml:id="u-170.0" who="#PoselGrzegorzKarpinski">Panie prokuratorze, to jeszcze raz wróćmy do tej dyskusji z koleżankami z pana przełożonymi. Czy w trakcie tej rozmowy usłyszał pan, czy przypomniano panu o skutkach niewykonania polecenia przełożonego?</u>
</div>
<div xml:id="div-171">
<u xml:id="u-171.0" who="#RobertSkawinski">Nie, nie przypominam sobie, żeby ktoś przypominał mi – rozumiem, że w kontekście takim, żebym absolutnie pamiętał o tym, że czegoś takiego, nie, nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-172">
<u xml:id="u-172.0" who="#PoselGrzegorzKarpinski">Nie trzeba było przypominać.</u>
</div>
<div xml:id="div-173">
<u xml:id="u-173.0" who="#RobertSkawinski">Nie trzeba było przypominać, gdyż ta kwestia uważałem, że została – dla mnie jako prokuratora nadzorującego sprawę – w dostateczny sposób już ukierunkowana. Ja też nie miałem w tym momencie nie ma instancji odwoławczej od tego, więc...</u>
</div>
<div xml:id="div-174">
<u xml:id="u-174.0" who="#PoselGrzegorzKarpinski">Panie prokuratorze, proszę w takim razie powiedzieć Komisji, jakie argumenty prawne używały panie, które były pana przełożonymi, kwestionujące decyzję o postawieniu zarzutów?</u>
</div>
<div xml:id="div-175">
<u xml:id="u-175.0" who="#RobertSkawinski">Nie pamiętam teraz szczegółowo treści, jakie były przedstawiane, ale myślę, że w zarysie jest to przedstawione tam w tych zapisach, że – może troszkę lakonicznie jest to przedstawiane – że dotychczas zgromadzony materiał na obecnym etapie nie pozwala na przedstawienie zarzutów, czyli jednocześnie jest to odniesienie się do przedstawionego przeze mnie stanowiska.</u>
</div>
<div xml:id="div-176">
<u xml:id="u-176.0" who="#PoselGrzegorzKarpinski">Pan wie, że to sformułowanie to jest taki wytrych, który nic dla Komisji nie znaczy.</u>
</div>
<div xml:id="div-177">
<u xml:id="u-177.0" who="#RobertSkawinski">Ja wiem, ale więcej nic, nie pamiętam czy padały jakieś dodatkowe argumenty tej kwestii dotyczące.</u>
</div>
<div xml:id="div-178">
<u xml:id="u-178.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Jeszcze mam takie pytanie, z czego było pana przekonanie, z czego ono wynikało, że nawet napisanie przez pana takiego postanowienia skutkowałoby uchyleniem? Z czego to wynika?</u>
</div>
<div xml:id="div-179">
<u xml:id="u-179.0" who="#RobertSkawinski">To znaczy takie przekonanie wynika z tego, iż skoro zostało takie a nie inne zajęte stanowisko w przedmiotowej kwestii, a nie pojawiłyby się jakieś okoliczności w międzyczasie zmieniające, mogące wpłynąć na zmianę stanowiska, to byłaby to niesubordynacja służbowa w tym zakresie. I też trudno można sobie powiedzieć, od strony praktycznej wyobrazić, że omawia się pewną kwestię, ustala się coś, a później prokurator idzie i sobie w zaciszu swojego gabinetu, bardzo łatwo sobie wyobrazić ten formalny bałagan w tym momencie panujący i powiem, także jest to wręcz nie do wyobrażenia. Mnie to przez głowę nie przeszło, żeby tak się zachować.</u>
</div>
<div xml:id="div-180">
<u xml:id="u-180.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Były to pytania pana posła Karpińskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-181">
<u xml:id="u-181.0" who="#PoselGrzegorzKarpinski">Panie prokuratorze, pan opuszczając to spotkanie był przekonany co do tego, że przełożone mają rację?</u>
</div>
<div xml:id="div-182">
<u xml:id="u-182.0" who="#RobertSkawinski">Co do tej kwestii potwierdzam swoje stanowisko, iż do chwili obecnej uważam, iż istniał materiał wtedy – co ująłem w notatce – który upoważniał do wydania postanowienia o przedstawieniu zarzutów. Ja nie byłem przekonany, co do stanowiska zaprezentowanego przez osoby przełożone, ale też takie sytuacje się zdarzają.</u>
</div>
<div xml:id="div-183">
<u xml:id="u-183.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Chciałem jeszcze jedną rzecz dopytać.</u>
</div>
<div xml:id="div-184">
<u xml:id="u-184.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Proszę bardzo, pan poseł Dera.</u>
</div>
<div xml:id="div-185">
<u xml:id="u-185.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Czy według pana wiedzy pani prokurator Mamej bądź prokurator Dukiewicz, bądź prokurator Janczarska, czy któraś z tych pań prokurator przeczytała akta sprawy od początku do końca i miała pełną wiedzę na temat tego, co się znajduje w sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-186">
<u xml:id="u-186.0" who="#RobertSkawinski">Nie wiem czy któraś z tych osób przeczytała akta sprawy, ot tak mówiąc od deski do deski. Zresztą byłoby to dosyć nawet praktycznie trudne z uwagi na okoliczności, iż kierownik prowadzi swój referat, naczelnik ma pod nadzorem około 30 prokuratorów takiego wydziału, a prokurator okręgowy całą prokuraturę. To się odbywa w inny sposób. Przeważnie co do zasadniczego materiału jest to zapoznawanie się z materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie przede wszystkim na podstawie referatów przedstawionych. Omówień, omówień i...</u>
</div>
<div xml:id="div-187">
<u xml:id="u-187.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Ja to wiem. Tylko chciałem się dopytać czy w tej konkretnej sprawie, bo pan był referentem, pan dysponował wszystkimi aktami – tak, rozumiem. Czy któraś z tych pań prokurator byłaby w stanie w ogóle zapoznać się z całością sprawy, czyli krótko mówiąc z przeczytaniem akt sprawy, tak jak pan mówi?</u>
</div>
<div xml:id="div-188">
<u xml:id="u-188.0" who="#RobertSkawinski">To znaczy... Jeszcze właśnie, bo usłyszałem padła ilość 40 tomów. Kiedy ja miałem tę sprawę...</u>
</div>
<div xml:id="div-189">
<u xml:id="u-189.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Czternastu, czternastu.</u>
</div>
<div xml:id="div-190">
<u xml:id="u-190.0" who="#RobertSkawinski">Aha, czternastu, przepraszam. Tak. Fizycznie była taka możliwość.</u>
</div>
<div xml:id="div-191">
<u xml:id="u-191.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Ale w praktyce nie stosowana w tym momencie, bo był brak elementów referatów.</u>
</div>
<div xml:id="div-192">
<u xml:id="u-192.0" who="#RobertSkawinski">Tak. W praktyce jest nałożony obowiązek zapoznawania się z materiałem. Nie jest określone, w jaki sposób. Zresztą w praktyce byłoby to rzeczywiście utrudnione i powtarzanie czytania przez kogoś. W praktyce się referuje, przedstawia na bieżąco istotne ustalenia i wtedy ten, kto przyjmuje referat może sobie zażądać określonego tematu do wglądu do przeczytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-193">
<u xml:id="u-193.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Jeszcze ostatnie moje pytanie w tej części jawnej, bo ja już więcej pytań mieć nie będę do pana. Bo tak, rysuje się taki oto obraz: mamy czerwiec 2004 roku, jest pan prokuratorem referentem, z analizy, którą pan przeprowadza – opisuje ją pan również w tej notatce – wynika, że jest to wątek typowo kryminalny, wątek, który pokazuje nawet pewne powiązania, że jest to uprowadzenie dla okupu, chciałbym takie spojrzenie pana też takie przekrojowe i to wynika z pana notatki z tych czynności, które były podejmowane. Natomiast, jak czytamy akta policyjne z kolei, patrzymy na działalność operacyjną, na te wszystkie czynności, które wykonuje policja w tym samym czasie, główny nacisk kładzie i to elementarnie, bo to widać z materiału, na wersję samouprowadzenia.</u>
<u xml:id="u-193.1" who="#PoselAndrzejMikolajDera">Czy to było w jakiś sposób przez pana regulowane, czy pan widział, że jest inne natężenie pewnych czynności związanych z wątkiem – nazwijmy to kryminalnym – a – bo tamten też jest kryminalny – ale ten związany z porwaniem, a ten z samouprowadzeniem. Czy pan jako prokurator widział taką rozbieżność, czy rzuciło się to panu w oczy, czy miał pan wiedzę na ten temat? O taką relację bym pana prosił, taką bardziej przekrojową.</u>
</div>
<div xml:id="div-194">
<u xml:id="u-194.0" who="#RobertSkawinski">Mogę powiedzieć, że ja nie przyjąłem jako takiej zasadniczej wersji o samouprowadzeniu i co by determinowało odstąpienie od czynności w drugą stronę. W czasie rozmów z policją rozważaliśmy i te elementy i te. Także może tyle.</u>
</div>
<div xml:id="div-195">
<u xml:id="u-195.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">To jeszcze dopytam w takim bądź razie. Czy jakieś przesłanki, które wskazywały, bo ja rozumiem, że panu też była referowana ta sprawa ze strony policji, czy były jakieś przesłanki takie twarde, namacalne dowody, że rzeczywiście on gdzieś był widziany, ktoś zeznał na protokół, bo był widziany i kwestia tylko ustalenia, gdzie on przebywa. Czy to tylko były informacje...</u>
</div>
<div xml:id="div-196">
<u xml:id="u-196.0" who="#RobertSkawinski">Pojawiały się kwestie zauważenia osoby, która miała być...</u>
</div>
<div xml:id="div-197">
<u xml:id="u-197.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">...potwierdzone, bo to, że one się pojawiały, to my też wiemy, bo oni tam jeździli, i tam jeździli tylko, że z tego jeżdżenia coś wynikało, że rzeczywiście był, ale powiedzmy przebywał jeden dzień, dwa dni, potem gdzieś pojechał, bo idziemy za tym tropem, szukamy dalej. Tylko, że jest informacja – nie potwierdza się. Jest informacja – nie potwierdza się.</u>
</div>
<div xml:id="div-198">
<u xml:id="u-198.0" who="#RobertSkawinski">Nie przypominam sobie takiej informacji, które by nie było w aktach i która byłaby nieweryfikowana, a która miałaby świadczyć – w ocenie policji – przekonać mnie, że jest to wersja samouprowadzenia, czyli taka powiedziana – powiedzmy – na uboczu, a nie umieszczona w aktach sprawy.</u>
<u xml:id="u-198.1" who="#RobertSkawinski">Ja sobie przypominam, że może takim elementem też świadczącym o tym, że to mogło być samouprowadzenie, mógł być element taki obyczajowy, czyli dotychczasowego charakteru życia tego porwanego. Ale ten element też był w mediach, był weryfikowany. Ja wiem, że to już w mediach było pisywane i w książce pana Latkowskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-199">
<u xml:id="u-199.0" who="#PoselAndrzejMikolajDera">To już nie o to chodzi. Mnie chodzi o ten czas – bo ja chcę, żeby pan się skupił na tym czasie 2004, w tym czasie, jak pan śledztwo prowadził – chodzi mi o tylko jedną taką rzecz. O tym, że była wersja to my wiemy, były różne. Ja nie neguję, że są różne wersje. Tylko chodzi mi o zaangażowanie w tym momencie. Czy pan jako prokurator referent, zna dobrze sprawę, został przez policjantów poinformowany o jakiejś przesłance takiej twardej, że rzeczywiście mamy Kowalskiego czy Malinowską, która mówi: tak, był Krzysztof Olewnik, jestem pewna, że to Krzysztof Olewnik i mamy wstępny dowód na to, że on żyje tylko, że po prostu gdzieś tam nam znika, a my jako policja go po prostu szukamy, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-200">
<u xml:id="u-200.0" who="#RobertSkawinski">Była kwestia pojawienia się osoby, która została rozpoznana jako Krzysztof Olewnik po programie „997”. Ale ta wersja też była weryfikowana.</u>
</div>
<div xml:id="div-201">
<u xml:id="u-201.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Widział pan ją?</u>
</div>
<div xml:id="div-202">
<u xml:id="u-202.0" who="#RobertSkawinski">Słucham?</u>
</div>
<div xml:id="div-203">
<u xml:id="u-203.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">O wersję z programu „997” chodzi?</u>
</div>
<div xml:id="div-204">
<u xml:id="u-204.0" who="#RobertSkawinski">Tak. Była weryfikowana z tym, że tu mówię ogólnie, jeśli chodziłoby o szczegóły, ja kto przebiegało w czasie i jakie czynności tam były podejmowane, to prosiłbym w tym zakresie z uwagi na już zbyt dużą szczegółowość i też sobie nie przypominam, abym się dowiedział tego z zewnątrz, czyli że już ta informacja została po prostu...</u>
</div>
<div xml:id="div-205">
<u xml:id="u-205.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Chciałby się pan jeszcze wypowiedzieć panie prokuratorze w tej części jawnej?</u>
</div>
<div xml:id="div-206">
<u xml:id="u-206.0" who="#RobertSkawinski">Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-207">
<u xml:id="u-207.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">To będzie wisiało w Internecie, dlatego może jeszcze coś? Nie chcę sugerować.</u>
</div>
<div xml:id="div-208">
<u xml:id="u-208.0" who="#RobertSkawinski">Wiem, że mogę się swobodnie wypowiedzieć, ale dziękuję bardzo za tę możliwość.</u>
</div>
<div xml:id="div-209">
<u xml:id="u-209.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-209.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekBiernacki">Po sporządzeniu protokołu przesłuchania poinformujemy pana o terminie, w którym będzie pan mógł go podpisać. Dziękuję panu prokuratorowi za przybycie. Zamykam posiedzenie.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>