text_structure.xml 50.3 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselJanBorkowski">Otwieram trzecią i ostatnią część posiedzenia Parlamentarnej Komisji Wspólnej Rzeczypospolitej Polskiej i Unii Europejskiej. Witam obecnego na posiedzeniu prezesa Rady Ministrów, Waldemara Pawlaka. Zanim przejdziemy do wymiany opinii, poproszę pana premiera o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PrezesRadyMinistrowWaldemarPawlak">Panie przewodniczący, Szanowni Państwo, cieszę się z dzisiejszego spotkania. Z wielu spośród państwa miałem już okazję spotkać się, kiedy szukałem sposobów na utworzenie rządu. Myślę, że wynika z tego jeden wniosek - gdy będę miał kłopoty wystarczy, jeśli zbiorą się połączone Komisje, aby problemy zostały rozwiązane.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PrezesRadyMinistrowWaldemarPawlak">Chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że nasz generalny kierunek polityczny i gospodarczy jest związany ze współpracą i integracją z Unią Europejską. Zdajemy sobie sprawę z tego, że cały ten proces trzeba rozłożyć na lata, aby dostosować parametry funkcjonowania polskiej gospodarki do standardów obowiązujących w Unii Europejskiej. W związku z tym chcemy w ramach rządu podwyższyć rangę Urzędu ds. Integracji ze Wspólnotami, aby Urząd ten uczestniczył i koordynował funkcjonowanie pozostałych resortów w zakresie standardów prawa, norm i innych rozwiązań prawnych, które powinny być dostosowane w ciągu najbliższego okresu do wymagań umowy o stowarzyszeniu oraz wymagań pozwalających na integrację.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PrezesRadyMinistrowWaldemarPawlak">W sferze gospodarczej współpraca z Unią Europejską jest bardzo widoczna, w praktycznym wymiarze m.in. w obrotach handlowych, jednakże występują problemy, zwłaszcza w sferze bezpieczeństwa. Bylibyśmy zainteresowani określeniem jednoznacznego kierunku, czy Polska ma w perspektywie możliwość włączenia się w struktury bezpieczeństwa Europy Zachodniej, czy też będzie pozostawała poza tym obszarem. Zainteresowania te sprowadzają się przede wszystkim do wyraźnego określenia przyszłości Polski. Obecnie sytuacja jest następująca: w wymiarze gospodarczym jesteśmy pod wpływem oddziaływań Zachodu, niestety nie możemy tego powiedzieć o wymiarze bezpieczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PrezesRadyMinistrowWaldemarPawlak">Chciałbym więc zwrócić uwagę państwa na poszukiwanie takich  sposobów, które prowadziłyby do poszerzenia kontaktów, zarówno w wymiarze gospodarczym, jak i politycznym oraz kulturalnym, gdyż daje to trwałą podstawę do dobrych relacji pomiędzy narodami, o których decydują nie tylko umowy, traktaty i porozumienia na szczytach, ale także bezpośrednie kontakty między ludźmi.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#PrezesRadyMinistrowWaldemarPawlak">Strona polska jest zainteresowana poszerzaniem tej współpracy, szczególnie w wymiarze gospodarczym, ale we współpracy zbilansowanej. Daje nam to dodatkowy impuls do zwiększenia wysiłku, aby współpraca gospodarcza przechodziła na coraz wyższy poziom. Dotychczasowe problemy wiążą się z obrotem handlowym, który powoduje w znacznym stopniu deficyt handlowy Polski z krajami Unii Europejskiej. Powinniśmy zatem poszukać takich rozwiązań, aby można było wykorzystać te obszary gospodarki, w których następuje wzajemne uzupełnienie się.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#PrezesRadyMinistrowWaldemarPawlak">Chciałbym też życzyć państwu wiele satysfakcji i sukcesów w tej pracy. Wiemy dobrze, że procesy te zachodzą bardzo wolno i wymagać będą dużego zaangażowania.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#PrezesRadyMinistrowWaldemarPawlak">Dzisiejsze spotkanie będzie miało krótki przebieg, bowiem spieszę się na rozmowę z ministrem bezpieczeństwa Rosji, stąd w swoim wystąpieniu położyłem większy akcent na sprawy bezpieczeństwa pod adresem przedstawicieli Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselJanBorkowski">Dziękuję, czy ktoś z państwa chciałby skierować pytania do pana premiera?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#DeputowanydoParlamentuEuropyJasGawronski">Pan premier powiedział o spotkaniu z ministrem bezpieczeństwa Rosji, chciałbym więc na kanwie tego powiedzieć o pewnym mocnym wyczuleniu, całkowicie dla nas zrozumiałym na to, co się dzieje za naszą wschodnią granicą.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#DeputowanydoParlamentuEuropyJasGawronski">W kwestii bezpieczeństwa wydaje mi się, że nie chodzi o wrogość bliskich państw, a raczej o pewien nieporządek, który może zaistnieć w tych państwach i który może mieć konsekwencje dla innych krajów, w tym również Polski. Jaki zatem rodzaj niebezpieczeństwa może zaistnieć ze strony państw na Wschodzie, który byłby odczuwalny w Polsce?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PremierWaldemarPawlak">Podstawowy problem może się pojawić wtedy, kiedy na wschód od Polski sytuacja polityczna i gospodarcza utraci stabilność. Jeśli dojdzie tam do dramatycznych wydarzeń Polska może być w trudnym położeniu. Jeśli natomiast przemiany będą się odbywały na drodze demokratycznej, wówczas problemy takie nie zaistnieją. W ostatnim czasie obserwujemy różne sytuacje, które umacniają nas w dążeniu do stabilizacji naszego kraju. Chcielibyśmy mieć pewność, w jakim obszarze funkcjonujemy. Można poszukiwać różnych rozwiązań, zarówno najprostszych poprzez współpracę z Unią Zachodnioeuropejską czy strukturami NATO, jak również można poszukiwać rozwiązań poprzez formułę KBWE. Jak wiadomo, ta druga formuła została już wyczerpana. Nie obawiamy się sytuacji wystąpień któregokolwiek z państw będących naszymi sąsiadami, a obawy związane są z sytuacją wewnętrzną. Jak wiadomo, doświadczenia europejskie w tym zakresie są smutne, czego przykładem jest np. Jugosławia. Jest to nieduży kraj, a mimo to bardzo poważne rezolucje i decyzje organizacji międzynarodowych nie pozwalają na ustabilizowanie tam sytuacji. Trudno sobie wyobrazić konsekwencje utraty stabilizacji przez duże państwa, szczególnie takie, które posiadają także broń atomową. Stąd nasze zainteresowanie wejściem do trwałych struktur bezpieczeństwa, aby Polska w wyraźny sposób była tam umiejscowiona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselJanBorkowski">Dziękuję. Chciałbym skorzystać z okazji i podkreślić, że początek pracy Parlamentarnej Komisji Wspólnej oznacza kolejny etap. Wprawdzie nie mamy oficjalnej notryfikacji ratyfikacji układu, ale jesteśmy przekonani, że powinno to nastąpić w najbliższych dniach.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PoselJanBorkowski">Ten kolejny etap oznacza, że nasz kontakt z Parlamentem Europejskim będzie się zacieśniał poprzez członków Parlamentarnej Komisji Wspólnej. Mamy założenia kolejnych spotkań, jeżeli więc wymienimy opinie w tym gronie i dojdziemy do wspólnych ustaleń, sądzę że łatwiej będzie to przekładać na parlament europejski. Myślę, że wizyta pana premiera jest dowodem na to, iż sprawy te znajdują ważne miejsce w polityce rządu.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#PoselJanBorkowski">Przystępujemy do realizacji porządku dzisiejszego posiedzenia, proponuję przyjęcie Regulaminu Parlamentarnej Komisji Wspólnej. Członkowie Komisji otrzymali projekt regulaminu, który był przedmiotem obrad prezydium. W ramach pracy prezydium Komisji wnieśliśmy niewielkie korekty - ze strony polskiej korekta odnosiła się do określenia w art. 1, że "Parlamentarna Komisja Wspólna RP i UE została ukonstytuowana na podstawie uchwały Prezydium Sejmu RP i uchwały Prezydium Senatu RP". Jest to związane z polską tradycją i systemem, jaki obowiązuje w parlamencie.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#PoselJanBorkowski">Czy są uwagi do regulaminu? Jeśli nie usłyszę uwag, to uznam, że regulamin został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#PoselJanBorkowski">Kolejny punkt naszego porządku, to problemy ochrony środowiska. Posła B. Szwedę proszę o przedstawienie stanowiska polskiej strony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselBernardSzweda">W moim wystąpieniu chciałem poruszyć kilka problemów w kontekście współpracy Polski z EWG. Ochrona środowiska jest ważną dziedziną zbliżenia międzynarodowego. Problem ten ma szczególne odniesienie do Polski z dwóch powodów - po pierwsze, Polska znajduje się w centrum Europy, po drugie, stan zanieczyszczenia środowiska w Polsce południowo-zachodniej jest wyjątkowo duży, co oddziaływuje również na inne kraje. Polska jest krajem, gdzie postęp w ochronie środowiska jest duży, dopracowaliśmy się bowiem pewnych rozwiązań systemowych. Mamy politykę ekologiczną państwa uchwaloną przez Sejm w 1991 r., a także sprawny system finansowania ochrony środowiska przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Bank Ochrony Środowiska oraz Ekofundusz, wykorzystujący ekokonwencję polskiego zadłużenia. Trzeba jednak dopracować zasady rozdziału środków zgromadzonych w tych instytucjach. Zdarzało się czasami, że pod naciskiem pewnych lobby środki te nie zawsze były właściwie wykorzystywane.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PoselBernardSzweda">Polska przeznacza na ochronę środowiska powyżej 1% dochodu narodowego, co wynosi ok. 1 mld dol. Pomoc zagraniczna sięga zaledwie 4%. Jeżeli chcemy wspólnie rozwiązywać problemy europejskie, to należałoby znacznie zwiększyć pomoc zagraniczną. Powinny to być różne formy, nie tylko dotacji, ale przede wszystkim kredytów i wspólnych przedsięwzięć.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#PoselBernardSzweda">Problemy te zostały omówione w monografii prof. Nowickiego, którą w wersji angielskiej państwo otrzymali.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#PoselBernardSzweda">Polska stopniowo wchodzi w coraz bliższy układ współpracy z EWG, np. współpraca na obszarze Czarnego Trójkąta - Polska, Czechy, Niemcy i EWG. Współpraca ta wymaga znacznego zdynamizowania i rozszerzenia. W ramach tego programu Polska rekonstruuje elektrownię w Turowie poprzez budowę instalacji dla odsiarczania spalin. Przygotowywane jest również międzynarodowe porozumienie o powołaniu Komisji Odrzańskiej, w skład której wchodzą: Polska, Niemcy, Czechy i EWG. Celem tej komisji jest poprawa stanu czystości rzeki Odry, aby mogła ona spełniać rolę gospodarczą dla rolnictwa i turystyki. Sekretariat Komisji będzie się mieścił we Wrocławiu.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#PoselBernardSzweda">Problemem w Polsce jest znajomość pewnych zagadnień z zakresu zagrożenia naturalnego środowiska, dlatego publikujemy wiele tłumaczeń programów, dezyderatów i norm EWG. Zajmuje się tym Instytut Ochrony Środowiska.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#PoselBernardSzweda">W zakresie współpracy międzynarodowej oczekujemy znacznego rozszerzenia współpracy z EWG. Polska zgłosiła dwa duże programy, trzeci jest w fazie przygotowania. Zgłoszono np. program ochrony Morza Bałtyckiego w granicach jego zlewni, w marcu 1993 r. odbyło się międzynarodowe spotkanie w Gdańsku - program ten przewiduje ok. 9 mld dol. na ochronę całej zlewni Bałtyku, z czego ok. 5 mld dol. przeznaczonych jest dla Polski. Ustalenia konferencji w Gdańsku odłożyły jednak w czasie realizację tego programu.</u>
          <u xml:id="u-7.6" who="#PoselBernardSzweda">W zakresie programu Zielone Płuca Europy, Polska zgłosiła na konferencji w Lucernie w br. program wspólnych działań z Litwą, Łotwą, Estonią, Białorusią i Ukrainą. Dotychczas brak zaangażowania Europy Zachodniej w realizację tego programu. Sekretariat programu powołany jest w Białymstoku, na razie tylko Polska ponosi wszelkie koszty.</u>
          <u xml:id="u-7.7" who="#PoselBernardSzweda">W fazie przygotowania jest również program dla Górnego Śląska. Rada Ekologiczna przy Prezydencie RP sformułowała 10-punktowy program naprawczy na najbliższych kilka lat. Koszty programu ocenione zostały na ok. 250-300 mln dol. rocznie w najbliższych latach. Obecnie trwają prace nad pozyskaniem tej kwoty. Angażowane są środki gminne, wojewódzkie i krajowe, ich suma nie wystarczy jednak na skuteczną poprawę warunków środowiska na Górnym Śląsku.</u>
          <u xml:id="u-7.8" who="#PoselBernardSzweda">Górny Śląsk jest najbardziej zdegradowanym obszarem w Europie. Zniszczenie środowiska w tamtym regionie jest  wielorakie i rozległe, a efekty działalności gospodarczej wychodzą daleko poza jego granice i granice państwa polskiego. Śląsk jest źródłem zatruć i zanieczyszczeń wód głównych rzek Polski - Wisły i Odry, jest przyczyną degradacji wielkich obszarów lasów na całym Śląsku i w paśmie górskim - Karpat i Sudetów. Źródłem zanieczyszczeń jest nie tylko aglomeracja przemysłowa Śląska, ale również część tej aglomeracji położona w granicach państwa czeskiego, które obecnie stwarza większe zagrożenie.</u>
          <u xml:id="u-7.9" who="#PoselBernardSzweda">Z uwagi na rozmiary problemu niezbędne jest zaangażowanie się potencjału intelektualnego, finansowego oraz wspólnych przedsięwzięć ze strony EWG.</u>
          <u xml:id="u-7.10" who="#PoselBernardSzweda">Chciałbym jeszcze poinformować o roli Polski w propagowaniu idei ekorozwoju w krajach Europy Środkowowschodniej. Koncepcja ekorozwoju jest rozwijana w Polsce w różnych formach, przykładem jest ogłoszony przez prezydenta w "Rzeczpospolitej" konkurs na najbardziej ekologiczną gminę w Polsce. Wydana została również książka "Ekorozwój w gminie" jako poradnik dla realizacji ustaleń Agendy 21 przyjętej w Rio de Janeiro w 1992 r.</u>
          <u xml:id="u-7.11" who="#PoselBernardSzweda">Doświadczenia Polski mogą być przenoszone do innych krajów, jak na Białoruś, Ukrainę, Litwę, Łotwę i Estonię. Rozważana jest idea powołania  Warszawie Międzynarodowego Centrum Ekorozwoju. Centrum to mogłoby współpracować z powoływaną obecnie na szczeblu rządowym Narodową Komisją Ekorozwoju. Nakreślone kierunki wskazują na szerokie możliwości międzynarodowej współpracy w zakresie ochrony środowiska. Sądzę, że nasze spotkanie i działanie w tym zakresie powinny być częstsze. Polska jest przygotowana w zakresie ochrony środowiska instytucjonalnie do pogłębionej współpracy z EWG. Wszystko zależy od państw Unii Europejskiej i jej organów. Wydaje mi się, że czas na deklaracje, dobre chęci i ograniczanie się do ekspertyz naukowych już minął, teraz powinniśmy przejść do wspólnej realizacji głównych programów, które mogą radykalnie poprawić stan środowiska w Polsce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#DeputowanaBirgitBjornvig">Pochodzę z Danii, w Parlamencie Europejskim jestem członkiem Komisji ds. Środowiska Naturalnego od 7 lat, jestem również członkiem organizacji Look, która zrzesza członków Parlamentów Unii Europejskiej, Ameryki, Japonii oraz b. Związku Radzieckiego. Jesteśmy zainteresowani ściślejszą współpracą z Polską w dziedzinie ochrony środowiska. Chcielibyśmy współpracować na stałe z jedną osobą, tak było w przeszłości, chcielibyśmy więc z nowym rządem kontynuować podobną współpracę.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#DeputowanaBirgitBjornvig">Sądzę, że będą pytania, na które chciałabym odpowiedzieć, jak również miałabym pytanie do państwa. Obecnie w Parlamencie Europejskim przygotowuję raport nt. krajów EFTA i ich standardów środowiskowych w porównaniu do standardów Unii Europejskiej. Mówię o tym, ponieważ może to okazać się interesujące również dla Polski.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#DeputowanaBirgitBjornvig">Kraje EFTA mają w wielu dziedzinach wyższe standardy ekologiczne niż Unia Europejska. Osiągnęli to w drodze znacznych wydatków, badań i nie są przygotowani do obniżania własnych standardów, ponieważ są pewne obszary, gdzie Wspólnota Europejska nie ma w ogóle odnośnego ustawodawstwa. Jest to bardzo interesujące dla Polski.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#DeputowanaBirgitBjornvig">Kraje, które chcą przystąpić do Unii Europejskiej, muszą w momencie przystąpienia dostosować się do obowiązującego ustawodawstwa. Państwa EFTA będą miały pewne klauzule przejściowe, ale po zakończeniu okresu przejściowego muszą podporządkować się naciskom w dziedzinie środowiska naturalnego.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#DeputowanaBirgitBjornvig">W Polsce sytuacja będzie odmienna niż w przypadku krajów EFTY, ponieważ niektóre standardy polskie będą niższe niż standardy UE. Kraje EFTA pragną utrzymać na zawsze swoje postanowienia przejściowe mówiące o wyższych standardach. Podobne klauzule przejściowe będą istnieć na pewno w odniesieniu do Polski.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#DeputowanaBirgitBjornvig">Swój raport będę przedkładała Komisji ds. Środowiska Naturalnego i wszystkie kraje starające się o członkostwo będą musiały przeprowadzić referendum przed ostatecznym przystąpieniem.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#DeputowanaBirgitBjornvig">Naturalnie wszelkie postanowienia w dziedzinie środowiska będą miały ogromne znaczenie dla takiego referendum. Kraje EFTA opowiadają się za członkowstwem, ale jest wiele krytycyzmu np. w Finlandii i Austrii, zwłaszcza w kwestiach środowiska naturalnego. Nie będzie to łatwe, jakby się mogło na początku wydawać.</u>
          <u xml:id="u-8.7" who="#DeputowanaBirgitBjornvig">Chciałabym usłyszeć odpowiedzi w kilku znaczących kwestiach, np. jak wyglądają najnowsze ustawy w Polsce w zakresie ochrony środowiska? Czy ustawodawstwo ekologiczne jest ściśle powiązane z ustawodawstwem, które dotyczy kwestii energetycznych oraz z ustawodawstwem, które mówi o wykorzystaniu terenu, czy też bardziej związane jest ono z turystyką i z konserwacją? Gdzie są braki w waszym ustawodawstwie ekologicznym, gdzie istnieją obszary, nad którymi trzeba jeszcze popracować?</u>
          <u xml:id="u-8.8" who="#DeputowanaBirgitBjornvig">Wiem, że Polska ma prawdziwy skarb, jeśli chodzi o niektóre rodzaje fauny i flory. Są zagadnienia i sprawy, którymi bardzo się interesujemy, chodzi więc o zachowanie rzadkich gatunków. Czy ustawodawstwo dotyczące parków krajobrazowych uległo jakiejś zmianie, czy stało się bardziej interwencyjne? Jak wygląda sytuacja z nielegalnym budowaniem domów wypoczynkowych w parkach krajobrazowych?</u>
          <u xml:id="u-8.9" who="#DeputowanaBirgitBjornvig">Portugalia miała podobne problemy, ówczesny minister środowiska, a obecnie członek Parlamentu Europejskiego wysłał buldożery, które usunęły nielegalnie postawione domki letniskowe. Było to bardzo ryzykowne, ale w ten sposób udało mu się wykonać zadanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselJanBorkowski">Chciałem powiedzieć, że intencją naszej Komisji będzie utrzymywanie wzajemnych kontaktów poza wspólnymi posiedzeniami, aby stały się one roboczymi spotkaniami członków Parlamentarnej Komisji Wspólnej także z przedstawicielami rządu. Podjąłem starania o to, żeby możliwe były spotkania pani B. Bjornvig bezpośrednio w Ministerstwie Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa. Zanim przystąpimy do dyskusji, proszę o zabranie głosu panią Cristianę Muscardini.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#DeputowanadoParlamentuEuropyCristianaMuscardini">Zgadzam się, że kwestie środowiska naturalnego są po zagadnieniach ekonomicznych najważniejsze i wiążą się ze wszystkimi dziedzinami życia, bezpieczeństwem, zdrowiem, nawet z edukacją. Polska bardzo często napotyka na problemy, ale są one wspólne dla całej Europy. Są to problemy albo zbyt dużej permisywności, albo zbyt restryktywnego podejścia. Do r. 2000 musimy zajmować się kwestiami środowiska naturalnego jako kwestiami globalnymi. Jeśli chcemy rozwiązać problemy środowiska naturalnego, musimy myśleć zarówno o kwestiach przeszłości, jak i kwestiach przyszłości. Musimy jednocześnie współpracować z krajami graniczącymi z Unią Europejską, niezależnie od tego czy będą one członkami Unii.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#DeputowanadoParlamentuEuropyCristianaMuscardini">Czy podjęli państwo inicjatywy, które pozwoliłyby ogółowi społeczeństwa zrozumieć, iż muszą zmienić swoje podejście do środowiska naturalnego? Musimy zastanowić się nad tym jaka jest wasza polityka, jak wygląda współpraca ze środkami masowego przekazu, zwłaszcza środkami audiowizualnymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PoselKrzysztofWiechec">Aby mówić o kwestiach związanych z ochroną środowiska trzeba wrócić do podstawowych elementów, jakimi są cele Układu Stowarzyszeniowego. Jednym z podstawowych jest np. stworzenie właściwych ram dla stopniowej integracji Polski ze Wspólnotą. W tym celu Polska będzie spełniać niezbędne warunki, do których należy m.in. zbliżanie przepisów prawnych. Zobowiązanie to zostało zawarte w art. 68 w następującym brzmieniu:</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PoselKrzysztofWiechec">"Umawiające się strony uznają, że istotnym warunkiem wstępnym integracji gospodarczej Polski ze Wspólnotą jest zbliżanie istniejącego i przyszłego ustawodawstwa Polski do ustawodawstwa istniejącego we Wspólnocie. Polska podejmie wszelkie starania w celu zapewnienia zgodności jej przyszłego ustawodawstwa z ustawodawstwem Wspólnoty".</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#PoselKrzysztofWiechec">Za priorytetowe w tym zakresie uznano takie dziedziny, jak: ochronę środowiska i życia ludzi oraz ochronę środowiska. Mówi o tym art. 69 Układu. Zakres pojęcia ochrona środowiska został bardzo szeroko ujęty w art. 80 Układu, którego celem jest określenie rodzajów i kierunków współpracy stron.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#PoselKrzysztofWiechec">W ust. 3 art.80 strony zobowiązały się do współdziałania w dziedzinie zbliżania przepisów prawnych.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#PoselKrzysztofWiechec">Poza ogólnym zobowiązaniem do zbliżania przepisów prawnych Układ nie zawiera żadnych wskazówek, w jaki sposób proces ten powinien przebiegać, nie sprecyzował przebiegu i tempa tego procesu. Wiadomo tylko, że nie powinien trwać dłużej niż 10 lat. Wyjątek stanowi art. 66 Układu, który dotyczy ochrony praw własności intelektualnej, przemysłowej i handlowej.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#PoselKrzysztofWiechec">Do kluczowych zagadnień harmonizacyjnych należy odpowiedzieć na pytanie, jakie akty prawne Wspólnoty należy adaptować do naszego ustawodawstwa. Jeśli tylko niektóre, należałoby więc sprecyzować - jakie i kto ma o tym decydować.</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#PoselKrzysztofWiechec">Legislacja Wspólnoty w dziedzinie ochrony środowiska liczy ok. 200 aktów prawnych. Wydaje się, że wyboru dyrektyw należy dokonać pod kątem ich znaczenia w polityce ekologicznej i legislacyjnej Wspólnoty, w kontekście implementowania innych zobowiązań międzynarodowych Polski w dziedzinie ochrony środowiska. Niektóre dyrektywy mają charakter mocno zindywidualizowany, np. dyrektywa w sprawie zakładów wielkiego spalania, w której postanowienia tylko w części dają się przenieść do ustawodawstwa polskiego.</u>
          <u xml:id="u-11.7" who="#PoselKrzysztofWiechec">W procesie harmonizacyjnym należy kierować się priorytetami wyrażonymi w polityce ekologicznej państwa. Nie można także tracić z pola widzenia przygotowywanych instrumentów międzynarodowych, w których uczestniczy Polska lub projektów dyrektyw EWG. Dokonując wyboru dyrektyw można się narazić na zarzut arbitralności postawiony przez drugą stronę Traktatu stowarzyszeniowego. Z tych względów do procesu tego należy włączyć Wspólnotę Europejską. Można by tego dokonać poprzez utworzenie wspólnej grupy konsultacyjnej do spraw harmonizacji. Tym sposobem zostałaby zapełniona dotkliwa luka w traktacie. Pewnego wzorca dla tego typu rozwiązania można upatrywać w rozwiązaniach zawartych w traktacie "O utworzeniu europejskiego obszaru gospodarczego" z 1992 r.</u>
          <u xml:id="u-11.8" who="#PoselKrzysztofWiechec">Traktat ten podpisany między EWG a państwami EFTA zawiera odrębny rozdział dotyczący ochrony środowiska oraz specjalny aneks zawierający listę 32 aktów prawnych Wspólnoty. Oprócz kilku stałych wspólnych organów traktat przewiduje konsultowanie poszczególnych państw EFTA na etapie powstawania kolejnych projektów aktów prawnych Wspólnoty. W ten sposób proces integrowania nabierze cech partnerskiego współdziałania. Wydaje się, że przyjęcie podobnych rozwiązań na potrzeby realizacji procesu integracyjnego Polski z Unią Europejską jest uzasadniony i celowy.</u>
          <u xml:id="u-11.9" who="#PoselKrzysztofWiechec">Chciałbym jeszcze zwrócić uwagę na program FARE. Podjęto politykę budowy infrastruktury integracyjnej, która polega m.in. na inicjatywie wydania do października 1994 r. w języku polskim kompletu dyrektyw Wspólnot Europejskich w dziedzinie ochrony środowiska, określenia kosztów osiągania jakości środowiska zgodnie ze standardami ekologicznymi Wspólnot.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselBernardSzweda">Chciałbym odpowiedzieć na zadane wcześniej pytanie dotyczące ustawodawstwa i jego dopasowanie do norm europejskich. Polskie ustawodawstwo w zakresie ochrony środowiska jest właściwie dobre, problem polega głównie na sprawach finansowych i świadomości społecznej. Konkretne problemy, które zostały poruszone w pytaniach zostaną omówione w formie pisemnej oraz dostarczone naszym gościom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselJanBorkowski">Chciałbym też poinformować, że podczas prac sejmowej Komisji ds. Układu Europejskiego podjęliśmy rozmowy z przedstawicielem rządu na temat możliwości opiniowania aktów prawnych w zakresie zgodności ich ze standardami europejskimi. Będziemy dążyli do tego, żeby na wszystkich projektach aktów prawnych taki rodzaj metryczki znajdował się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#DeputowanaBirgitBjornvig">Nie do mnie należy określanie potrzeb czy ewentualnych błędów. Chciałam tylko zasugerować pewne rozwiązania prawne w zakresie ochrony środowiska, które niedawno przyjęliśmy w Danii. Chciałabym zachęcić państwa do ścisłej współpracy ze strukturami europejskimi, ponieważ one są w stanie dostarczyć wszelkich informacji dotyczących tych kwestii, które dałyby bardzo owocne efekty współpracy, a równocześnie z chwilą kiedy staniecie się państwo pełnoprawnymi członkami zmieni się także rodzaj współpracy, którą obecnie posiadacie np. z krajami bałtyckimi. Jednakże kraje skandynawskie razem z Danią chciałyby podjąć współpracę w tej kwestii. Interesuje nas sprawa Morza Bałtyckiego, energetyki jądrowej. W zakresie naszych wspólnych interesów, a są to nasze wspólne interesy, nie sądzę, aby współpraca stanowiła jakikolwiek problem. Tym bardziej, że istnieje dobra wola po obu stronach.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#DeputowanaBirgitBjornvig">Niezależnie od tego, czy kraje bałtyckie, kraje EFTA przyłączą się do Unii Europejskiej, nie ma znaczenia w tej kwestii, ponieważ i tak należy z nimi kontynuować bezpośrednią współpracę. Istotna jest również kwestia, która leży w interesie podatników w krajach bałtyckich, którzy powinni mieć świadomość, że ich pieniądze są wydawane na działania im najbliższe, z których bezpośrednio odniosą korzyść.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#DeputowanaBirgitBjornvig">Kwestie te odnoszą się do wszystkich krajów Morza Bałtyckiego, dotyczą regulacji i eksploatowania floty, kwestii zarządzania portami, przewozu ropy naftowej itd. Współpraca ta może pozwolić zadbać o to, że istnieją przestrzegane przepisy.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#DeputowanaBirgitBjornvig">Niedawno odbyło się posiedzenie Komisji, na którym powiedziano, że poprzedni rząd polski nie chciał przeznaczać środków na cele ekologiczne. Czy to oznacza, że jesteście państwo zainteresowani bardziej kwestiami ochrony Morza Bałtyckiego, oczyszczenia węgla, czy raczej budowy odpowiednich parkingów miejskich, które zmniejszą zanieczyszczenie powietrza w miastach?</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#DeputowanaBirgitBjornvig">Jeśli zależy państwu na ograniczeniu negatywnych skutków zdrowotnych - to wszystkie te kwestie trzeba wziąć pod uwagę. Środowisko zdecydowanie nie powinno być ignorowane w decyzjach. Także turystyka jest tą dziedziną, która bezpośrednio łączy się z decyzjami w zakresie ochrony środowiska.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#DeputowanaBirgitBjornvig">Zgodnie z ustawodawstwem Unii Europejskiej bardzo szybko powstanie wymóg regulujący, gdzie można budować zakłady przemysłowe, jak budować oczyszczalnie ścieków miejskich lub przemysłowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">W Polsce mamy do przełamania bariery świadomościowe. Sądzę, że nie jest to tylko polska domena, taki problem mają również kraje rozwinięte, o czym świadczy dość silny napór, aby wszelkie zanieczyszczenia eksportować do Polski. Bronimy się przed tym, mam nadzieję, że coraz bardziej skutecznie.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Jeżeli rządy polskie będą oskarżane o to, że niedostateczne środki przeznaczają na ochronę środowiska, to jest to słuszny zarzut, ale wiemy przecież jaki jest dystans, który dzieli kraje EFTY od krajów Unii Europejskiej. Sądzę, że wysiłki legislacyjne, które są czynione w Polsce w ciągu ostatnich lat, są na tyle ważne oraz dobrym prognostykiem na sposób myślenia władz polskich, bez względu na to, w jakiej jesteśmy konstelacji politycznej.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Barierę stanowi to, co istnieje na całym świecie - można mieć doskonałe ustawodawstwo i nie wprowadzić go w życie, ponieważ ograniczają technologie, historia.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Sądzę, że układ stowarzyszeniowy i mądra współpraca z krajami Unii Europejskiej pozwolą nam zrozumieć, że są to wspólne problemy, nawet jeżeli źródło zagrożenia znajduje się na terenie Polski, to realizacja tego zagrożenia dociera również do Danii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#DeputowanaBirgitBjornvig">Chętnie usłyszałabym, jakie były konkretne przypadki eksportu materiałów odpadowych do Polski. Czy zechciałby pan przedstawić konkretne przykłady, mogłabym się nimi posłużyć również w swoim kraju.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">To jest taka polemika na bieżąco. Mieliśmy jednak przypadki, kiedy musieliśmy cofnąć barki płynące do nas z produktami chemicznymi, bardzo trudnymi do unieszkodliwienia. Nie potrafię teraz powiedzieć, jaki był port nadania barek, ale sądzę, że można to łatwo ustalić i przekazać pani, jako pewną pomoc.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#WicemarszalekSenatuRyszardCzarny">Jeśli pani deputowana pozwoli, chciałbym do tej sprawy dodać jeszcze jeden element. Od dłuższego czasu odbywa się import różnego typu materiałów o charakterze komponentów, kupowanych przez firmy prywatne, spółki, w naszym kraju. Niejednokrotnie kupuje się pod hasłem komponentu do produkcji farb lub lakierów materiały, głównie w Austrii i RFN.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#WicemarszalekSenatuRyszardCzarny">Oczywiście, można powiedzieć, że obowiązkiem polskich służb jest dopilnowanie, aby pod tym hasłem nie przychodziły do naszego kraju materiały z tak wielką ilością zanieczyszczeń metali ciężkich, o bardzo dużym stopniu zagrożenia dla środowiska.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#WicemarszalekSenatuRyszardCzarny">Sądzę jednak, że jest to kwestia nie tylko odpowiedzialności strony polskiej, ale również tych, którzy oficjalnie zarzucają Polsce niedotrzymanie standardów europejskich i zrzucają na nas odpowiedzialność.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#WicemarszalekSenatuRyszardCzarny">To, iżby Polska nie stała się śmietniskiem Europy jest kategorią nie tylko zaangażowania strony polskiej, ale również całej Europy.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#WicemarszalekSenatuRyszardCzarny">Inny problem, to pozostałości po Armii Czerwonej, do dziś nie dokonaliśmy w kraju precyzyjnego i ostatecznego remanentu, jaka jest skala zagrożenia dla środowiska naturalnego z tytułu materiałów, w tym również rozczepialnych, po opuszczających nasz kraj żołnierzach radzieckich.</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#WicemarszalekSenatuRyszardCzarny">Skala konieczności naszych nakładów na utylizację odpadów, a potrzeba rekultywacji lasów, ziemi, środowiska naturalnego zdecydowanie przekracza nasze realne możliwości.</u>
          <u xml:id="u-18.6" who="#WicemarszalekSenatuRyszardCzarny">Polskie dyskusje i rokowania w tej sprawie wynikały nie z polskiego uporu, jak niejednokrotnie prasa na Zachodzie próbowała interpretować, ale z dojrzałego i odpowiedzialnego sposobu patrzenia na sprawę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselJanBorkowski">Sądzę, że ten punkt porządku dnia został wyczerpany.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#PoselJanBorkowski">Przystępujemy do realizacji punktu - wolne wnioski, głos zabierze przewodniczący R. Czarny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#WicemarszalekRyszardCzarny">Nie mogąc uczestniczyć w dniu wczorajszym w całości obrad chciałbym dziś podzielić się z państwem pewnymi uwagami.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#WicemarszalekRyszardCzarny">Nasi wyborcy żywo interesują się sprawą integracji ze Wspólnotami Europejskimi. Na tle naszej dyskusji pojawia się wiele pytań - w związku z tym chciałbym zwrócić uwagę na pewną formułę, która głęboko tkwi w świadomości młodych, wykształconych Polaków. Pozwoliłem sobie ująć to w charakterze tekstu pisanego, z treścią którego chciałbym państwa zapoznać. Według naszej opinii nie tylko Polska, ale również Zachód po upadku komunizmu usiłuje znaleźć się w zmienionym świecie. Gdybym mógł dokonać daleko idącej paraleli, powiedziałbym, że w podobnej sytuacji byli już Rzymianie po zniszczeniu Kartaginy. Wraz z końcem wojen punickich Imperium utraciło tradycyjnego wroga i groźnego konkurenta. By wypełnić pustkę historyk Polibiusz zalecał wówczas zajęcie się podtrzymywaniem cywilizacji, pokoju, sprawiedliwości, a przede wszystkim porządku w opanowanej przez Rzymian części świata. Wyłączone z dobrodziejstw Pax Romano ziemie i terytoria miały być zamieszkane przez nieucywilizowanych barbarzyńców. Przyszedł nawet czas, że odgradzano się od nich silnie ufortyfikowanymi granicami. Barbarzyńcy i tak wdarli się do obszarów chronionych przez rzymskie legiony. Zniszczyli cywilizację antyczną, zafundowali Europie kilka stuleci bezprawia, nędzy i ciemnoty.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#WicemarszalekRyszardCzarny">Dziś, gdy bezpowrotnie ulotnił się naiwny ekonomiczny optymizm pierwszych lat powojennych, Zachód coraz silniej uświadamia sobie smutną prawdę, że wypracowany przez Europejczyków model cywilizacyjny nie jest także modelem uniwersalnym.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#WicemarszalekRyszardCzarny">Budowanie wzorem Rzymian fortyfikacji wzdłuż granic z nędzą nie jest żadnym rozwiązaniem. Z ekonomicznego punktu widzenia Zachód mógłby pozwolić sobie na wygodną samoizolację. Jednak wyzwanie współczesności, w tym również ekologia, o której mówiliśmy, ich skala oraz nieuchronność zagrożeń sprawiają, iż w porównaniu do naszego świata, świat Marka Aureliusza był zaiste idyllicznym. Ostateczna klęska Rzymu oznaczała zaledwie regres, a nie totalną zagładę.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#WicemarszalekRyszardCzarny">Jak długo Zachód stawiać może czoło naporowi nowych "barbarzyńców"? Kto oprze się tłumom zdesperowanych istot ludzkich, gdy nagle wyruszą ze swych slumsów? Kto zabroni im zniszczyć świat?</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#WicemarszalekRyszardCzarny">Sądzę, że Zachód ma do wyboru albo izolację, albo spóźnioną próbę upodmiotowienia ubogiej części naszego kontynentu. Upodmiotowienia politycznego, ekonomicznego, kulturowego i ekologicznego. Wymaga to jednak wykreowania jakościowo nowej formy działania. Odrzucić trzeba będzie kilka niezmiennych na pozór zasad prawa międzynarodowego, równości państw, suwerenności i integralności.</u>
          <u xml:id="u-20.6" who="#WicemarszalekRyszardCzarny">Mam świadomość, że w kategoriach formalno-prawnych, to co mówię może brzmieć jak herezja, ale w moim odczuciu inaczej nie można. Skala przedsięwzięć musi być bowiem bezprecedensowa w historii cywilizacji. Chodzi przecież o ustanowienie całkowicie odmiennego ładu politycznego i ekonomicznego.</u>
          <u xml:id="u-20.7" who="#WicemarszalekRyszardCzarny">Realizacja programu o tak ogromnych rozmiarach powinna stać się źródłem dobroczynnej i trwałej koniunktury ekonomicznej, nieporównywalnie większej od tej, którą Zachód zawdzięczał wyścigowi zbrojeń, badaniom przestrzeni kosmicznej czy wojen gwiezdnych. Byłaby to rozsądna próba uporządkowania świata, aby ją podjąć trzeba najpierw zdemontować bariery, które istnieją w nas samych.</u>
          <u xml:id="u-20.8" who="#WicemarszalekRyszardCzarny">To, o czym mówię nie jest adresowane do naszych gości, mówię o pewnej sferze świadomościowej oraz o barierach, które blokują nasze myślenie.</u>
          <u xml:id="u-20.9" who="#WicemarszalekRyszardCzarny">Proszę wybaczyć ten wydłużony filozoficzny akcent, ale myślę, że wymieniając uwagi musimy również zdawać sobie sprawę z tego, że w dziedzinie naszej świadomości te blokady istnieją. Tak, jak w dziedzinie ekologii będziemy starać się je przewartościowywać, a przede wszystkim zmieniać, tak również i w tej dziedzinie, którą nazwać można kulturową, trzeba zrobić bardzo wiele.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselJanBorkowski">Przechodzimy do kolejnych zagadnień - prezydium Komisji uzgadniało wstępnie projekt deklaracji, którą chcielibyśmy przyjąć na zakończenie naszych obrad.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#PoselJanBorkowski">Otrzymaliście państwo projekt deklaracji, jest on odzwierciedleniem naszej dyskusji. Czy są jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Chciałbym pewne redakcyjne uwagi - mianowicie w pkt. 4 projektu deklaracji proponuję stwierdzenie wprost, że proces powinien dotyczyć wszystkich związanych z tym problemów "W kwestii integracji politycznej potraktowałbym to na zasadzie iunctim, a nie alternatywy". Proponowałbym w tym punkcie następujący tekst: "...uważa, że proces stopniowej integracji Rzeczypospolitej Polskiej z Unią Europejską powinien dotyczyć wszystkich związanych z tym problemów..." dalej jak w tekście pierwotnym.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Sugerowałbym, aby w tekście angielskim wyraz "może" był tłumaczony na "should".</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">W pkt. 5 zastanawiam się, czy przy reformach gospodarczych nie należy też włączyć reform politycznych albo demokratycznych, ponieważ proces odbywa się na wielu płaszczyznach i płaszczyzna reform demokratycznych jest bardzo istotna. Proponuję następujące brzmienie pkt. 5: "...uznaje, że przystąpienie to będzie wynikiem trwałego procesu reform gospodarczych i politycznych i nastąpi wraz z zasadniczą reformą".</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Ostatnia propozycja do pkt. 6 - w głosach przedstawicieli zarówno parlamentu polskiego, jak i europejskiego była akcentowana konieczność dwustronności procesu dostosowawczego. Skoro tak, to in fine pkt 6  skracając redakcję ująłbym w sposób następujący:</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">"W celu zapewnienia demokratycznej kontroli i maksymalnej przejrzystości procesu dostosowawczego". Wiemy, że chodzi o proces przystosowawczy związany z wejściem w życie układu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#DeputowanyJasGawronski">Odnoszę się do uwag wniesionych przez posła P. Nowinę-Konopkę do pkt. 5 - wydaje mi się, że trzeba byłoby je przemyśleć. Reformy instytucjonalne są bardzo dalekie w programie europejskim, nie nastąpią one tak szybko. Zapis tego punktu zostawiłbym bez zmian. Propozycja do pkt. 6 wydaje się praktyczna i można dokonać takiego podziału.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Mam świadomość, że proces reform instytucjonalnych wewnątrz Unii Europejskiej będzie trwał długo. Nie dopominamy się o to, żeby w formule była zawarta zasada, iż Polska będzie przystępowała przed nastąpieniem zasadniczych reform instytucjonalnych. Sądzę jednak, że powinno się stopniowo wzmacniać fakt, że poszerzenie i pogłębienie są czynnikami współbieżnymi i w związku z tym wraz z reformą instytucjonalną będzie następował cały proces atehezji.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Reasumując pkt 5 miałby następujące brzmienie:</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">"Uznaje, że przystąpienie to będzie wynikiem trwałego procesu reform gospodarczych i politycznych w Polsce rozpoczętych w 1989 r. i nastąpi w miarę zasadniczych reform instytucjonalnych wewnątrz Unii Europejskiej".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#DeputowanaBirgitBjornvig">Nie podoba mi się pkt 4, ponieważ w mojej grupie byłby tak zrozumiany, że pełna integracja ma podstawowe znaczenie z punktu widzenia ekonomicznego, a tymczasem zarówno prezydent, jak i premier mówili dziś o wielkiej roli spraw bezpieczeństwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#DeputowanyJasGawronski">Przepraszam, nie zrozumiałem tego, co powiedziała pani na samym początku. Czy mogłaby pani to powtórzyć oraz co pani proponuje zamiast, aby można to porównać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#DeputowanaBirgitBjornvig">Chodzi mi o to, że moglibyśmy np. stwierdzić, iż będziemy działać w dziedzinie aspektów politycznych i aspektów bezpieczeństwa równolegle z pełną integracją ekonomiczną. Nie uważam, by te aspekty miały otrzymać priorytet, a tak wynika z proponowanego tekstu.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#DeputowanaBirgitBjornvig">W naszej grupie rozumielibyśmy to tak, iż wszystkie środki trzeba skoncentrować na aspektach politycznych nie koncentrując się na sprawie ekonomicznej. Niektóre grupy parlamentarne na pewno tak by to rozumiały, wolałabym więc, żeby zostało to określone przy użyciu wyrazów: "równoległa integracja polityczna".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#DeputowanyJasGawronski">Jeśli pani nalega możemy tę zmianę uwzględnić, ale ta idea wynikła z wypowiedzi wczorajszej pana Burlanz. Zostało to szeroko zaakceptowane przez stronę polską, w szczególności przez prof. B. Geremka, dlatego taki zapis przyjęliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#DeputowanaBirgitBjornvig">Jak powiedziałam nie mogę państwu przeszkodzić w przyjęciu tego zapisu, chciałabym jednak, aby w protokole zostało odnotowane, iż moja grupa powstrzymuje się od zaakceptowania pkt. 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#DeputowanyJasGawronski">Jeśli się pani zgadza, wpiszemy do protokołu, iż pani nie akceptuje, jednakże możemy również pomyśleć o zmianie tego punktu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#DeputowanaBirgitBjornvig">Dobrze, dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PoselJanBorkowski">Proszę o inne uwagi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PoselMarcinSwiecicki">Proponuję dwie poprawki redakcyjne - w pkt. 4 skreślić wyraz "niewątpliwie", a w pkt. 6 - wykreślić wyraz "maksymalnej".</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#PoselMarcinSwiecicki">Nie rozumiem, czym jest powodowany pkt 7, czy istnieje jakieś niebezpieczeństwo, że artykuły o Parlamentarnej Komisji Wspólnej nie będą wprowadzone w życie? Jaki jest motyw umieszczania pkt 7? Prosiłbym o wyjaśnienie.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#PoselMarcinSwiecicki">Chciałem też poinformować, że zgłosiłem kilka innych punktów w formie zaleceń do Rady stowarzyszenia, ale jak mnie poinformowano, to jeszcze nie ten etap. Wycofuję więc moje wnioski, miałbym jednak apel dotyczący jednego wniosku, mianowicie danych statystycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PoselJanBorkowski">Myślę, że uwagi pana posła są zasadne, możemy dokonać korekty w pkt. 4 i pkt. 6. Sformułowanie pkt. 7 jest wynikiem zakładania, że ponieważ istnieje Parlamentarna Komisja Wspólna, trzeba więc maksymalnie wykorzystać fakt jej istnienia i nadać odpowiednią rangę jej pracy. Istnieje więc kwestia redakcyjna, jak powinniśmy to sprecyzować, aby nie było wątpliwości co do intencji projektodawców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Ważnym elementem pkt. 7 jest według mnie stwierdzenie o dialogu politycznym. Sądzę, że tu nie ma żadnego podtekstu groźby zmarginalizowania prac naszej Komisji, a wręcz odwrotnie - jest próba zaakcentowania dialogu politycznego. Jestem zwolennikiem niewprowadzania zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PoselJanBorkowski">Czy wnioskodawca korekt przychyliłby się do pozostawienia zapisu w formie niezmienionej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PoselMarcinSwiecicki">Jest tu jakieś podejście konfliktowe, wywieranie nacisku. Rozumiem, że chcemy wykorzystać w pełni artykuły do dialogu. Sformułowane jest to tak jakby powstał jakiś konflikt i my musimy wywierać nacisk na pełne wprowadzenie. Jest więc groźba niepełnego wprowadzenia? Ja nie widzę tej groźby niepełnego wprowadzenia i potrzeby wywierania nacisku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#DeputowanyJasGawronski">Wydaje mi się, że to nie jest taki ważny punkt. Rozumiem częściowo obiekcje posła M. Święcickiego, ale zawarliśmy to stwierdzenie po to, aby położyć większy nacisk, gdyż czasami i Komisja, i Rada nie chcą brać wszystkiego pod uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PoselJanBorkowski">Czy są inne uwagi? Nie widzę, rozumiem więc, że po korektach możemy przyjąć deklarację.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#PoselJanBorkowski">Jeżeli nie usłyszę dodatkowych uwag, to uznam, że deklaracja została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#PoselJanBorkowski">Nie widzę uwag, dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-39.3" who="#PoselJanBorkowski">Przystępujemy do ostatniego punktu porządku dnia - ustalenie daty i miejsca następnego posiedzenia Parlamentarnej Komisji Wspólnej RP i UE.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#DeputowanyJasGawronski">Chciałbym zaproponować, aby spotkanie odbyło się w Brukseli w dniach 22-23 marca 1994 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Dobrze byłoby, gdybyśmy przewidzieli, w ślad za naszą dyskusją, żeby spotkanie marcowe objęło również swoją agendą kwestie związane ze sprawami bezpieczeństwa. Myślę, że problemy te wzbudziły duże zainteresowanie, złożone zostały pewne projekty i warto byłoby tę debatę na plenarnym posiedzeniu Parlamentarnej Komisji Wspólnej kontynuować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PoselJanBorkowski">Rozumiem, że termin spotkania został zaakceptowany przez państwa. Przypominam, że wcześniej odbędzie się spotkanie prezydium.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#DeputowanyJasGawronski">Wydaje mi się, że propozycja posła P. Nowina-Konopki jest ciekawa. Nasze spotkanie odbędzie się wkrótce po szczycie NATO, warto więc zaprosić na nie eksperta do spraw bezpieczeństwa, aby wytłumaczył nam, jakie są rzeczywiste problemy bezpieczeństwa w tej strefie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PoselJanBorkowski">Nasze posiedzenie dobiega końca, jeżeli nie ma innych uwag, na zakończenie proszę o głos panią deputowaną .</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#DeputowanaBirgitBjornvig">Chciałabym podziękować za wszystkie przedstawione informacje i wielką życzliwość, z jaką się spotkaliśmy w Polsce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PoselJanBorkowski">Pierwsze posiedzenie Parlamentarnej Komisji Wspólnej RP i UE ogłaszam za zamknięte.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>