text_structure.xml 409 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820 821 822 823 824 825 826 827 828 829 830 831 832 833 834 835 836 837 838 839 840 841 842 843 844 845 846 847 848 849 850 851 852 853 854 855 856 857 858 859 860 861 862 863 864 865 866 867 868 869 870 871 872 873 874 875 876 877 878 879 880 881 882 883 884 885 886 887 888 889 890 891 892 893 894 895 896 897 898 899 900 901 902 903 904 905 906 907 908 909 910 911 912 913 914 915 916 917 918 919 920 921 922 923 924 925 926 927 928 929 930 931 932 933 934 935 936 937 938 939 940 941 942 943 944 945 946 947 948 949 950 951 952 953 954 955 956 957 958 959 960 961 962 963 964 965 966 967 968 969 970 971 972 973 974 975 976 977 978 979 980 981 982 983 984 985 986 987 988 989 990 991 992 993 994 995 996 997 998 999 1000 1001 1002 1003 1004 1005 1006 1007 1008 1009 1010 1011 1012 1013 1014 1015 1016 1017 1018 1019 1020 1021 1022 1023 1024 1025 1026 1027 1028 1029 1030 1031 1032 1033 1034 1035 1036 1037 1038 1039 1040 1041 1042 1043 1044 1045 1046 1047 1048 1049 1050 1051 1052 1053 1054 1055 1056 1057 1058 1059 1060 1061 1062 1063 1064 1065 1066 1067 1068 1069 1070 1071 1072 1073 1074 1075 1076 1077 1078 1079 1080 1081 1082 1083 1084 1085 1086 1087 1088 1089 1090 1091 1092 1093 1094 1095 1096 1097 1098 1099 1100 1101 1102 1103 1104 1105 1106 1107 1108 1109 1110 1111 1112 1113 1114 1115 1116 1117 1118 1119 1120 1121 1122 1123 1124 1125 1126 1127 1128 1129 1130 1131 1132 1133 1134 1135 1136 1137 1138 1139 1140 1141 1142 1143 1144 1145 1146 1147 1148 1149 1150 1151 1152 1153 1154 1155 1156 1157 1158 1159 1160 1161 1162 1163 1164 1165 1166 1167 1168 1169 1170 1171 1172 1173 1174 1175 1176 1177 1178 1179 1180 1181 1182 1183 1184 1185 1186 1187 1188 1189 1190 1191 1192 1193 1194 1195 1196 1197 1198 1199 1200 1201 1202 1203 1204 1205 1206 1207 1208 1209 1210 1211 1212 1213 1214 1215 1216 1217 1218 1219 1220 1221 1222 1223 1224 1225 1226 1227 1228 1229 1230 1231 1232 1233 1234 1235 1236 1237 1238 1239 1240 1241 1242 1243 1244 1245 1246 1247 1248 1249 1250 1251 1252 1253 1254 1255 1256 1257 1258 1259 1260 1261 1262 1263 1264 1265 1266 1267 1268 1269 1270 1271 1272 1273 1274 1275 1276 1277 1278 1279 1280 1281 1282 1283 1284 1285 1286 1287 1288 1289 1290 1291 1292 1293 1294 1295 1296 1297 1298 1299 1300 1301 1302 1303 1304 1305 1306 1307 1308 1309 1310 1311 1312 1313 1314 1315 1316 1317 1318 1319 1320 1321 1322 1323 1324 1325 1326 1327 1328 1329 1330 1331 1332 1333 1334 1335 1336 1337 1338 1339 1340 1341 1342 1343 1344 1345 1346 1347 1348 1349 1350 1351 1352 1353 1354 1355 1356 1357 1358 1359 1360 1361 1362 1363 1364 1365 1366 1367 1368 1369 1370 1371 1372 1373 1374 1375 1376 1377 1378 1379 1380 1381 1382 1383 1384 1385 1386 1387 1388 1389 1390 1391 1392 1393 1394 1395 1396 1397 1398 1399 1400 1401 1402 1403 1404 1405 1406 1407 1408 1409 1410 1411 1412 1413 1414 1415 1416 1417 1418 1419 1420 1421 1422 1423 1424 1425 1426 1427 1428 1429 1430 1431 1432 1433 1434 1435 1436 1437 1438 1439 1440 1441 1442 1443 1444 1445 1446 1447 1448 1449 1450 1451 1452 1453 1454 1455 1456 1457 1458 1459 1460 1461 1462 1463 1464 1465 1466 1467 1468 1469 1470 1471 1472 1473 1474 1475 1476 1477 1478 1479 1480 1481 1482 1483 1484 1485 1486 1487 1488 1489 1490 1491 1492 1493 1494 1495 1496 1497 1498 1499 1500 1501 1502 1503 1504 1505 1506 1507 1508 1509 1510 1511 1512 1513 1514 1515 1516 1517 1518 1519 1520 1521 1522 1523 1524 1525 1526 1527 1528 1529 1530 1531 1532 1533 1534 1535 1536 1537 1538 1539 1540 1541 1542 1543 1544 1545 1546 1547 1548 1549 1550 1551 1552 1553 1554 1555 1556 1557 1558 1559 1560 1561 1562 1563 1564 1565 1566 1567 1568 1569 1570 1571 1572 1573 1574 1575 1576 1577 1578 1579 1580 1581 1582 1583 1584 1585 1586 1587 1588 1589 1590 1591 1592 1593 1594 1595 1596 1597 1598 1599 1600 1601 1602 1603 1604 1605 1606 1607 1608 1609 1610 1611 1612 1613 1614
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Początek posiedzenia o godz. 11 min 05)</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">(Na posiedzeniu przewodniczą marszałek Sejmu Maciej Płażyński oraz wicemarszałkowie Stanisław Zając, Marek Borowski, Franciszek Jerzy Stefaniuk i Jan Król)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#Marszałek">Proszę o zajmowanie miejsc.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#Marszałek">Otwieram posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#komentarz">(Marszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#Marszałek">Na sekretarzy obrad powołuję panią posłankę Joannę Sosnowską oraz pana posła Michała Tomasza Kamińskiego.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#Marszałek">Protokół i listę mówców prowadzić będzie pan poseł Michał Tomasz Kamiński.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#Marszałek">Proszę wyznaczonych posłów sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#Marszałek">Protokół 37 posiedzenia Sejmu uważam za przyjęty wobec niewniesienia zastrzeżeń.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#Marszałek">Informuję, że Sejm przeniósł na bieżące posiedzenie głosowania nad:</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#Marszałek">- projektem uchwały Sejmu w 50 rocznicę przyjęcia Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka,</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#Marszałek">- wnioskiem o odrzucenie sprawozdania Rady Ministrów z realizacji w roku 1997 ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży,</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#Marszałek">- wnioskiem o odrzucenie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustaw: Kodeks rodzinny i opiekuńczy, Kodeks postępowania cywilnego oraz Prawo prywatne międzynarodowe,</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#Marszałek">- wnioskiem o odrzucenie rządowego projektu ustawy o zmianie ustaw: Kodeks rodzinny i opiekuńczy, Kodeks cywilny i Kodeks postępowania cywilnego oraz Prawo o aktach stanu cywilnego,</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#Marszałek">- wnioskami w sprawie skierowania do komisji projektu ustawy o ochronie informacji niejawnych,</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#Marszałek">- wnioskami w sprawie skierowania do komisji projektu ustawy o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii,</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#Marszałek">- wnioskiem o uznanie za wystarczającą odpowiedzi na interpelację posła Stanisława Steca.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#Marszałek">Głosowania te przeprowadzimy w końcowej części posiedzenia, z wyjątkiem wniosków dotyczących skierowania projektu ustawy o ochronie informacji niejawnych. Wnioski te rozpatrzymy w punkcie 1, a więc za chwilę.</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#Marszałek">Informuję, że Komisja Zdrowia przedłożyła sprawozdanie o pilnym rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym oraz o zmianie niektórych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-2.17" who="#Marszałek">Sprawozdanie komisji zostało paniom posłankom i panom posłom doręczone w druku nr 764.</u>
          <u xml:id="u-2.18" who="#Marszałek">W związku z tym, na podstawie art. 56e regulaminu Sejmu, podjąłem decyzję o uzupełnieniu porządku dziennego o punkt obejmujący rozpatrzenie tego sprawozdania.</u>
          <u xml:id="u-2.19" who="#Marszałek">Informuję, że Komisja Zdrowia przedłożyła również sprawozdanie o pilnym rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe oraz o zmianie ustawy o uposażeniu byłego prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
          <u xml:id="u-2.20" who="#Marszałek">Sprawozdanie komisji zostało paniom posłankom i panom posłom doręczone w druku nr 769.</u>
          <u xml:id="u-2.21" who="#Marszałek">W związku z tym, na podstawie art. 56e regulaminu Sejmu, podjąłem decyzję o uzupełnieniu porządku dziennego o punkt obejmujący rozpatrzenie tego sprawozdania.</u>
          <u xml:id="u-2.22" who="#Marszałek">Informuję, że Komisja Finansów Publicznych przedłożyła sprawozdanie o stanowisku Senatu w sprawie wniesionej w trybie pilnym ustawy o zmianie ustawy o działalności ubezpieczeniowej.</u>
          <u xml:id="u-2.23" who="#Marszałek">Sprawozdanie komisji zostało paniom posłankom i panom posłom doręczone w druku nr 775.</u>
          <u xml:id="u-2.24" who="#Marszałek">W związku z tym, na podstawie art. 56i regulaminu Sejmu, podjąłem decyzję o uzupełnieniu porządku dziennego o punkt obejmujący rozpatrzenie tego sprawozdania.</u>
          <u xml:id="u-2.25" who="#Marszałek">Prezydium Sejmu, po wysłuchaniu opinii Konwentu Seniorów, proponuje, aby Sejm przeprowadził debatę krótką nad sprawozdaniem komisji o projekcie ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z wdrożeniem reformy ustrojowej państwa.</u>
          <u xml:id="u-2.26" who="#Marszałek">Prezydium Sejmu proponuje również, aby Sejm wysłuchał 10-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i 5-minutowych oświadczeń w imieniu kół w dyskusjach nad sprawozdaniami komisji o projektach ustaw:</u>
          <u xml:id="u-2.27" who="#Marszałek">- o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym,</u>
          <u xml:id="u-2.28" who="#Marszałek">- o zmianie ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe.</u>
          <u xml:id="u-2.29" who="#Marszałek">Prezydium Sejmu proponuje jednocześnie, aby Sejm wysłuchał 5-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i kół w dyskusjach nad sprawozdaniami komisji o stanowiskach Senatu.</u>
          <u xml:id="u-2.30" who="#Marszałek">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję przyjął.</u>
          <u xml:id="u-2.31" who="#Marszałek">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-2.32" who="#Marszałek">Za chwilę przystąpimy do głosowania nad wnioskami dotyczącymi skierowania projektu ustawy o ochronie informacji niejawnych, a następnie do rozpatrzenia sprawozdania komisji o projekcie ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z wdrożeniem reformy ustrojowej państwa.</u>
          <u xml:id="u-2.33" who="#Marszałek">W dalszej kolejności rozpatrzymy sprawozdania komisji:</u>
          <u xml:id="u-2.34" who="#Marszałek">- o projekcie ustawy o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym,</u>
          <u xml:id="u-2.35" who="#Marszałek">- o projekcie ustawy o zmianie ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe,</u>
          <u xml:id="u-2.36" who="#Marszałek">- oraz o stanowiskach Senatu:</u>
          <u xml:id="u-2.37" who="#Marszałek">1) w sprawie ustawy o zmianie ustaw: o zakładach opieki zdrowotnej, o zawodzie lekarza, o zawodach pielęgniarki i położnej oraz o szkolnictwie wyższym,</u>
          <u xml:id="u-2.38" who="#Marszałek">2) w sprawie ustawy o zmianie ustawy o działalności ubezpieczeniowej.</u>
          <u xml:id="u-2.39" who="#Marszałek">Głosowania:</u>
          <u xml:id="u-2.40" who="#Marszałek">— nad pozostałymi wnioskami przeniesionymi z poprzedniego posiedzenia Sejmu,</u>
          <u xml:id="u-2.41" who="#Marszałek">— nad rozpatrzonymi punktami porządku dziennego,</u>
          <u xml:id="u-2.42" who="#Marszałek">— a także w trzecim czytaniu projektu ustawy o zmianie ustawy o kształtowaniu środków na wynagrodzenia w państwowej sferze budżetowej — przeprowadzimy w końcowej części posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-2.43" who="#Marszałek">Godzina rozpoczęcia głosowań zostanie podana po zakończeniu drugiego czytania projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z wdrożeniem reformy ustrojowej państwa, ale możemy się umówić, że te głosowania będą nie wcześniej niż o godz. 19.</u>
          <u xml:id="u-2.44" who="#Marszałek">Informuję, że w związku z niezgłoszeniem przez posłów gotowości do zadania pytań w sprawach bieżących, nie zrealizujemy tego punktu porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-2.45" who="#Marszałek">Proszę obecnie posła sekretarza o odczytanie komunikatów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#SekretarzPosełMichałTomaszKamiński">Dzisiaj - za zgodą marszałka Sejmu - odbędą się posiedzenia następujących Komisji:</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#SekretarzPosełMichałTomaszKamiński">- Finansów Publicznych - o godz. 12,</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#SekretarzPosełMichałTomaszKamiński">- Nadzwyczajnej do rozpatrzenia rządowych projektów ustaw o zmianie niektórych ustaw określających kompetencje organów administracji publicznej oraz do rozpatrzenia innych projektów ustaw związanych z wdrażaniem reformy administracji publicznej - 15 minut po zakończeniu drugiego czytania,</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#SekretarzPosełMichałTomaszKamiński">- Sprawiedliwości i Praw Człowieka - o godz. 15,</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#SekretarzPosełMichałTomaszKamiński">- Zdrowia - o godz. 18,</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#SekretarzPosełMichałTomaszKamiński">- Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej - o godz. 18.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#Marszałek">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#Marszałek">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 1 porządku dziennego: Głosowanie nad wnioskami w sprawie skierowania rządowego projektu ustawy o ochronie informacji niejawnych (druk nr 748).</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#Marszałek">Sejm wysłuchał uzasadnienia projektu ustawy przedstawionego przez sekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji pana Bogdana Borusewicza i przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#Marszałek">Prezydium Sejmu proponowało, aby Sejm skierował rządowy projekt ustawy o ochronie informacji niejawnych do Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych - w celu rozpatrzenia po zasięgnięciu opinii Komisji Obrony Narodowej oraz Komisji do Spraw Służb Specjalnych.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#Marszałek">W dyskusji zgłoszono wniosek o skierowanie projektu ustawy do Komisji Nadzwyczajnej.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#Marszałek">Wniosek ten poddam pod głosowanie. Odrzucenie tego wniosku oznaczać będzie, że Sejm podjął decyzję o skierowaniu projektu ustawy do zaproponowanej komisji stałej.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#Marszałek">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za przyjęciem wniosku o skierowanie projektu ustawy o ochronie informacji niejawnych do Komisji Nadzwyczajnej, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#Marszałek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#Marszałek">Głosowało 350 posłów. Za - 344, przeciw - 2, wstrzymało się 4.</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm wniosek przyjął.</u>
          <u xml:id="u-4.12" who="#Marszałek">Projekt uchwały w sprawie powołania i wyboru składu osobowego Komisji Nadzwyczajnej Prezydium Sejmu przedstawi w końcowej części bieżącego posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-4.13" who="#Marszałek">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 2 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z wdrożeniem reformy ustrojowej państwa (druki nr 678, 678-A i 763).</u>
          <u xml:id="u-4.14" who="#Marszałek">Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę komisji pana posła Włodzimierza Puzynę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Sprawozdanie będące przedmiotem dzisiejszej debaty jest owocem posiedzeń Komisji Nadzwyczajnej w dniach 25 i 26 listopada oraz 1 i 2 grudnia br.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">Analizując przedłożenie rządowe wraz z autopoprawką, Komisja Nadzwyczajna przyjęła następujące kryteria oceny przedstawionego projektu.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">Po pierwsze, uznała, że należy wyselekcjonować te zmiany przepisów, które wynikają z konieczności stworzonych przez reformę.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">Po drugie, analizowała poprawność legislacyjną przedłożonych rozwiązań.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">Po trzecie, badała merytoryczną zgodność proponowanych nowelizacyjnych rozwiązań z założeniami reformy.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">Selekcja przeprowadzona pod kątem pierwszego kryterium - konieczności zmian wynikających z potrzeb reformy - doprowadziła do wyrugowania z projektu rządowego całego szeregu propozycji zmian nowelizacyjnych. Chciałbym na wstępie wymienić tytuły tych ustaw, które, zdaniem komisji, nie wymagają pilnej nowelizacji związanej z wdrażaniem reformy. Są to:</u>
          <u xml:id="u-5.6" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">— po pierwsze, ustawa z dnia 17 czerwca 1966 r. o uzdrowiskach i lecznictwie uzdrowiskowym;</u>
          <u xml:id="u-5.7" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">— po drugie, ustawa z 10 kwietnia 1974 r. o ewidencji ludności i dowodach osobistych;</u>
          <u xml:id="u-5.8" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">— po trzecie, ustawa z 25 września 1981 r...</u>
          <u xml:id="u-5.9" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#Marszałek">Proszę o ciszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">... z 25 września 1981 r. o przedsiębiorstwach państwowych, następnie ustawa z 18 kwietnia 1985 r. o rybołówstwie śródlądowym, dalej - ustawa z 20 grudnia 1988 r. o działalności gospodarczej, kolejno - ustawa z 24 lutego...</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#Marszałek">Przepraszam, proszę nie dyskutować na sali.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#Marszałek">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">... 1989 r. o zmianie ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników indywidualnych i członków ich rodzin oraz o zmianie ustawy o podatku rolnym. Kolejno - ustawa z 17 maja 1989 r. o izbach lekarskich, następnie ustawa z 21 grudnia 1990 r. o zawodzie lekarza weterynarii i izbach lekarsko-weterynaryjnych, kolejno - ustawa z 24 stycznia 1991 r. o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennego, następnie - ustawa z dnia 19 kwietnia 1991 r. o samorządzie pielęgniarek i położnych. Kolejno - ustawa z 19 kwietnia 1991 r. o izbach lekarskich, ustawa z 21 czerwca 1991 r. o wprowadzeniu częściowej odpłatności za koszty wyżywienia i zakwaterowania w sanatoriach uzdrowiskowych, ustawa z 20 czerwca 1992 r. o uprawnieniach do bezpłatnych i ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego. Dalej - ustawa o regionalnych izbach obrachunkowych, która została poprowadzona odrębnym tokiem legislacyjnym i jest już przyjęta przez Sejm; skreślona została z tego pakietu również ustawa z dnia 12 października 1994 r. o samorządowych kolegiach odwoławczych, także już przyjęta przez Sejm. Tę listę skreśleń zamyka ustawa z dnia 5 lipca 1996 r. o służbie cywilnej.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">Motywy były dwojakiego rodzaju. Po pierwsze, zdecydowano się na wykreślenie tych nowelizacji, w których jednoznaczność rozwiązań nie budzi wątpliwości, a po drugie, uznaliśmy, że nie jest konieczna cała seria przepisów wtłaczających w dzisiejsze ramy administracyjne organizacje samorządowe, bo mają one prawo elastycznego dostosowywania swoich struktur do siatki podziału administracyjnego.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">Analizując potrzeby reformy, komisja uznała, że konieczna jest nowelizacja dodatkowych ustaw, i wprowadziła do tego pakietu kolejne nowele do kolejnych ustaw, które za chwilę wymienię. Są to następujące ustawy, będę cytował równocześnie numery artykułów, pod którymi są one w sprawozdaniu:</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">- art. 7 wprowadza nowelizację ustawy z dnia 6 marca 1981 r. o Państwowej Inspekcji Pracy, ustalając zakres właściwości terytorialnej okręgowych inspektoratów pracy;</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">- art. 13 wprowadza nowelizację ustawy z 24 sierpnia 1991 r. o ochronie przeciwpożarowej, precyzując zasady współdziałania organów administracji rządowej i samorządowej różnych szczebli w krajowym systemie ratowniczo-gaśniczym w warunkach klęski żywiołowej lub innych sytuacjach kryzysowych;</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">- art. 15 wprowadza nowelizację ustawy z 14 grudnia 1994 r. o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu, wprowadzając możliwość realizowania lokalnych programów aktywizowania rynku pracy, przy wsparciu środkami budżetu państwa, rozszerza gamę możliwości dotowania tych programów przez budżet państwa;</u>
          <u xml:id="u-9.6" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">- art. 18 dotyczy ustawy z 14 grudnia 1995 r. o izbach rolniczych, dostosowuje ją do warunków działania izb po reformie;</u>
          <u xml:id="u-9.7" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">- art. 19 wprowadza do tego pakietu ustawę z 10 kwietnia 1997 r. Prawo energetyczne, usuwając błąd systemowy, uniemożliwiający korzystanie z prawa do zwrotu kosztów oświetlenia dróg o kategorii ponad gminnej, przebiegających przez gminę mającą status miasta na prawach powiatu;</u>
          <u xml:id="u-9.8" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">- art. 20 wprowadza ustawę z 25 czerwca 1997 r. o cudzoziemcach, powierzając sądowi rejonowemu kompetencje do wydawania postanowienia o umieszczeniu cudzoziemca w strzeżonym ośrodku lub zastosowaniu aresztu w celu wydalenia, dotąd należało to do kompetencji wojewody;</u>
          <u xml:id="u-9.9" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">- art. 22, dotyczący ustawy z 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnieniu osób niepełnosprawnych, wprowadza zmiany porządkujące i dostosowujące stan prawny do potrzeb reformy.</u>
          <u xml:id="u-9.10" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">I jest jeszcze jeden nowy artykuł w ustawie, art. 24, wprowadzający do tego pakietu nową ustawę, tj. ustawę z 24 lipca 1998 r. o zmianie niektórych ustaw określających kompetencje organów administracji publicznej. Ten artykuł wiąże się z pewną zmianą sposobu legislacyjnego podejścia do nowelizacji przedstawionej w sprawozdaniu. Mianowicie projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z wdrożeniem reformy ustrojowej państwa ponownie nowelizuje tzw. ustawę kompetencyjną i tu powstał problem, w jaki sposób poprawnie pod względem legislacyjnym zapisać te zmiany, które często są bardzo drobne, polegają na poprawieniu oczywistych błędów. Biuro Legislacyjne zasugerowało dla większej czytelności ostatecznego produktu, którym jest finalna ustawa, zastosowanie takiej techniki, że cały artykuł lub cały fragment nowelizowanej ustawy kompetencyjnej zostaje z niej wyjęty i skreślony po to, żeby w tej nowej wersji zamieścić pełny tekst i ułatwić jego czytanie. Stąd też państwo, czytając to sprawozdanie i porównując je z poprzednim tekstem projektu rządowego, mogą odnieść wrażenie, że nastąpiło znaczne poszerzenie zakresu nowelizacji. Tu wyjaśniam, że tak nie jest, a pojawienie się dużych fragmentów tekstu poprzedniej ustawy jest wynikiem zabiegu legislacyjnego. Tych zmian jest niewiele i mają one raczej charakter kosmetyczny. To nie jest gruntowna nowelizacja ustawy o zmianie niektórych ustaw określających kompetencje organów administracji publicznej, to są tylko pozory, które wynikają z przyczyn legislacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-9.11" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">W pozostałych ustawach nowelizowanych w tym pakiecie, których tu nie wymieniałem, zastosowano kryterium, które przedstawiłem na początku, mianowicie starano się ograniczyć zakres nowelizacji tylko do niezbędnego minimum związanego z koniecznością poprawnego i płynnego wdrożenia reformy. Nie chciałbym ich szczegółowo omawiać, bo sądzę, że tutaj nie ma żadnych spraw, które mają charakter dramatyczny, i nie ma wielu spraw dyskusyjnych. Zastanawiano się jedynie nad względami formalnymi, niemerytorycznymi. Może jedynym wyjątkiem i odstępstwem od tej zasady jest dość gruntowna i głęboka nowelizacja Kodeksu postępowania administracyjnego, ale, jak sądzę, jeszcze będzie okazja do dyskutowania o tym w trakcie tej debaty.</u>
          <u xml:id="u-9.12" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">Chciałbym na zakończenie mojego sprawozdania przeprosić za błędy, które wkradły się do druku, a które wynikały z pospiesznego sporządzenia sprawozdania. Początkowo miało ono bowiem być przedstawione jeszcze na poprzednim posiedzeniu Sejmu, więc zespół legislatorów pracował całą noc, żeby rano to sprawozdanie było już gotowe i mogło być dostarczone do skrytek poselskich. Ten pośpieszny tryb pracy spowodował pojawienie się kilku błędów. Nie będę mówił o błędach literowych, ale chciałbym wymienić kilka istotnych błędów, które pragnę tu teraz sprostować. Tak więc w art. 15 sprawozdania, odnoszącym się do art. 37i ustawy o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu, w dodanym ust. 4 nastąpiła pomyłka w odwołaniu do poprzednich artykułów. W miejsce odwołania do art. 24 ust. 5 powinno być odwołanie do art. 37j ust. 3. Wtedy brzmienie ostatniego fragmentu przy poprawnym odwołaniu brzmiałoby tak: „w art. 37d i w art. 37j ust. 3”.</u>
          <u xml:id="u-9.13" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">W art. 21 sprawozdania w zmianie 1 odnoszącej się do art. 2 przez pomyłkę znalazł się punkt b, w którym jest dodany pkt 8a. Ten punkt został przez komisję skreślony.</u>
          <u xml:id="u-9.14" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">W art. 22 w zmianie 4 i w zmianie 6 wkradły się błędy nomenklaturowe. W miejsce słowa „zaopatrzenia” powinno być użyte w tych dwóch zmianach słowo „zabezpieczenia”.</u>
          <u xml:id="u-9.15" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">To tyle o błędach.</u>
          <u xml:id="u-9.16" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">Chciałbym jeszcze przedstawić Wysokiej Izbie wnioski mniejszości, które zostały zgłoszone w trakcie obrad komisji.</u>
          <u xml:id="u-9.17" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">Wniosek mniejszości do art. 9 dotyczy ustawy o samorządzie terytorialnym i wynika z potrzeby dostosowania tej ustawy do aktualnie obowiązującej konstytucji. Konstytucja wyłączność na nakładanie podatków pozostawia w gestii Sejmu. Natomiast w dotychczasowym brzmieniu ustawy o samorządzie terytorialnym była możliwość nałożenia podatku na mieszkańców gminy w trybie referendum. To była procedura tzw. samoopodatkowania. Takiego trybu nakładania podatków nie przewiduje konstytucja, stąd potrzeba tej zmiany.</u>
          <u xml:id="u-9.18" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">Komisja uznała, że jest to problem dyskusyjny i że wymaga głębszego zastanowienia, bo w miejsce samoopodatkowania proponuje się wprowadzenie składek mieszkańców na cele szczególne. W związku z tym pozostaje do rozstrzygnięcia cały szereg ważnych kwestii, jeśli by się zastosowało taką technikę czy nową technikę samoopodatkowania, która oznacza możliwość nałożenia czy rozstrzygnięcia referendalnego nakładającego obowiązek płacenia składek na cele szczególne.</u>
          <u xml:id="u-9.19" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">Należałoby rozstrzygnąć także tryb ustalania poboru, czy tego typu instrument podatkowy byłby obligatoryjny czy fakultatywny. Jest cały szereg wątków formalnych i dość poważnych zastrzeżeń co do takiego trybu, w związku z tym Wysoka Komisja postanowiła przełożyć rozstrzygnięcie tej sprawy do czasu gruntownej nowelizacji ustawy o samorządzie terytorialnym, która musi być podjęta w celu dostosowania tych przepisów do aktualnie obowiązującego systemu ustrojowego i do aktualnie obowiązującej konstytucji. Wnioskodawca uznał, że jest to ważne rozwiązanie i stąd ta propozycja zawarta we wniosku mniejszości.</u>
          <u xml:id="u-9.20" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">To są dwa pierwsze wnioski mniejszości, odnoszące się do art. 9. One są ze sobą związane.</u>
          <u xml:id="u-9.21" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">Artykułu 14 dotyczy trzeci wniosek mniejszości, a także czwarty i piąty. Te wnioski mniejszości sprowadzają się do scedowania na ministrów resortów rolnictwa i kultury prowadzenia i nadzorowania placówek oświatowych, generalnie mówiąc.</u>
          <u xml:id="u-9.22" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">Komisja uznała, że te wnioski są niepoprawne, ponieważ są sprzeczne z ustawą o działach administracji rządowej. Ta ustawa nie przewiduje tego rodzaju kompetencji w przypadku ministrów właściwych do spraw kultury i do spraw rolnictwa. To są kompetencje przypisane wyłącznie ministrowi edukacji. Stąd ta propozycja nie została przez komisję przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-9.23" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">Wniosek mniejszości nr 6 dotyczy dodania nowego artykułu. To jest propozycja nowelizacji ustawy o służbie cywilnej. Komisje nie rozpatrywały tej propozycji, wychodząc z założenia, że równocześnie w Wysokiej Izbie trwała praca nad gruntowną nowelizacją ustawy o służbie cywilnej. Komisja uznała, że incydentalne nowelizowanie tej ustawy w tej sytuacji nie byłoby odpowiednim krokiem.</u>
          <u xml:id="u-9.24" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">I tyle tytułem tego sprawozdania. Starałem się w nim przekazać te efekty prac legislacyjnych, które są wynikiem wypełniania przez komisję zadania zleconego przez Wysoką Izbę. Jeśli byłyby jakieś pytania lub wątpliwości, jestem jako sprawozdawca gotów, stosownie do mojej wiedzy, służyć wyjaśnieniami. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-9.25" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#Marszałek">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#Marszałek">Sejm ustalił w debacie nad tym punktem porządku dziennego podział czasu pomiędzy kluby i koła, w zależności od ich wielkości, w granicach od 4 do 43 minut, to jest debatę krótką.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#Marszałek">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#Marszałek">Przystępujemy do wystąpień w imieniu klubów.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#Marszałek">W imieniu klubu Akcji Wyborczej Solidarność głos zabierze pan poseł Jan Kulas.</u>
          <u xml:id="u-10.5" who="#Marszałek">Proszę bardzo, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełJanKulas">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Mam zaszczyt i przyjemność przedstawić stanowisko Klubu Parlamentarnego Akcji Wyborczej Solidarność w sprawie rządowego projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z wdrożeniem reformy ustrojowej państwa.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PosełJanKulas">Panie i Panowie! Mówimy tutaj o ustawie, która zawiera ponad 30 artykułów, która zmienia wiele zapisów szczegółowych w 25 ustawach. Łącznie zmiany dotyczą ponad 190 przepisów szczegółowych. Ta trudna, złożona materia, a jednocześnie krótki termin obligują nas do sprawnego i rzeczowego rozpatrzenia projektu, tak aby ustawa mogła wejść w życie z nowym rokiem.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#PosełJanKulas">Przechodzę w tej chwili do uwag szczegółowych. W art. 1 został zrealizowany słuszny wniosek co do używania pieczęci samorządowych na drukach urzędowych - i to zarówno gminy, powiatu, jak i województwa. Jedynie druki dotyczące spraw z zakresu administracji rządowej będą opieczętowywane pieczęcią z godłem państwa. Najwięcej zmian, uzupełnień, propozycji pojawiło się w art. 2 - w ustawie z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego. Jest tu wiele istotnych i słusznych zmian, które uściślają, doprecyzowują poszczególne procedury. Ale niektóre zmiany dotyczą nawet, tak jak zmiana 36, wykreślenia nazwy Polska Rzeczpospolita Ludowa.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#PosełJanKulas">Co do tej nowelizacji, pragniemy zwrócić jeszcze uwagę na obywatelskie prawo do składania skarg i wniosków - nie tylko do państwowych organów, ale również do organów jednostek samorządu terytorialnego, a także organów instytucji społecznych. A więc to prawo obywatelskie powinno być szanowane i respektowane. Co więcej, art. 225 § 2 tejże nowelizacji mówi, że organy samorządu terytorialnego mają nie tylko prawo, ale wręcz obowiązek przeciwdziałać hamowaniu krytyki i innym działaniom, które ograniczają prawo obywatelskie do składania skarg i wniosków.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#PosełJanKulas">Art. 4, na który chcemy zwrócić uwagę, dotyczy kwestii niezwykle ważnej dla obywateli i dla naszego państwa, mianowicie chodzi o zmianę w ustawie z 21 listopada 1967 r. o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej. Następuje tu ujednolicenie całej terminologii dotyczącej administracji państwowej, administracji publicznej. Wyrażamy przekonanie, że wójtowie, starostowie, burmistrzowie, prezydenci miast i wojewodowie będą sprawni, że będą mogli wykonać wszystkie podstawowe zadania, które nakłada na nich ustawa, z tego tytułu, że stanowią terenowy organ obrony cywilnej. Dobrze się stało, że w art. 43 tej ustawy został wyraźnie określony tryb wzywania do poboru, że zostały określone konkretne dokumenty oraz tryb przeprowadzenia poboru.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#PosełJanKulas">Art. 5, na który również warto zwrócić uwagę, jest niezwykle ważny dla gmin, starostw i województw. Chodzi tutaj o ustawę o odznakach i mundurach z dnia 21 grudnia 1978 r. Zostało przesądzone mocą tej nowelizacji, że jednostki samorządu terytorialnego mogą w drodze uchwały ustanawiać własne herby, flagi, emblematy oraz insygnia i symbole. Ale troską ustawodawcy, w tym wypadku Sejmu, jest to, żeby towarzyszyło temu poszanowanie prawa państwowego, odpowiedni poziom merytoryczny i żeby była zachowana tradycja historyczna. Dlatego w tym artykule jest mowa o Komisji Heraldycznej. Może nie najlepiej się stało, że nie określono, ile osób zasiada w tej komisji. Jest dla nas oczywiste, że koszty tego zadania będą pokrywane z budżetu państwa, nie z budżetu gmin.</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#PosełJanKulas">Myślę, że dobrze się też stało, na co zwracaliśmy uwagę w pierwszej debacie, że ustalono, iż termin rozpatrywania wniosków składanych do Komisji Heraldycznej nie może być dłuższy niż 3 miesiące. Zakładamy, że Komisja Heraldyczna i minister właściwy do spraw administracji publicznej będą wydawać taką opinię w terminie znacznie krótszym. Rzecz w tym, żeby samorządom w tej kwestii pomóc. Ale do imponderabiliów, do insygniów przykładamy rzeczywiście dużą wagę. To świadczy o tożsamości gmin, a tożsamość gmin już została ukształtowana. Uważamy, że nowe powiaty, starostwa, województwa samorządowe powinny mieć własne herby, flagi, emblematy oraz różnego rodzaju insygnia, powinno to nastąpić w jak najkrótszym czasie.</u>
          <u xml:id="u-11.7" who="#PosełJanKulas">Art. 7, na który również zamierzamy zwrócić uwagę, dotyczy Państwowej Inspekcji Pracy. Chodzi o dostosowanie reformy terytorialno-ustrojowej państwa, tak aby struktura jednostek Państwowej Inspekcji Pracy, tj. okręgowych inspektoratów pracy, w pełni pokrywała się z nową strukturą województw.</u>
          <u xml:id="u-11.8" who="#PosełJanKulas">Przechodzę do kolejnego artykułu, do art. 9, który jest niewątpliwie jednym z ważniejszych artykułów w tej obszernej nowelizacji. Dotyczy on aż 20 zmian, tak że ich omawianie zabrałoby tyle czasu, że wyczerpałby się pewnie cały limit klubowy, ale przecież nie w tym rzecz. Jest to słuszne, że zmieniamy tytuł tej ustawy. Nazwa: ustawa o samorządzie terytorialnym, budziłaby dziś wątpliwości i nie wskazywałaby, o który samorząd terytorialny konkretnie chodzi. Dlatego jasno mówimy, że chodzi o samorząd gminny. Odpowiednio do tego zmienia się nomenklatura, wyraz „komunalny” będzie zastąpiony wyrazem „gminny” i wyraz „międzykomunalny” wyrazem „międzygminny”.</u>
          <u xml:id="u-11.9" who="#PosełJanKulas">Zwracamy również uwagę na tryb odwoławczy, bo przy działalności publicznej na każdym etapie obywatele mają prawo odwoływać się od decyzji, również od decyzji wójta, burmistrza, prezydenta miasta czy zarządu gminy, starostwa lub województwa. W tym wypadku będzie przysługiwało odwołanie do samorządowego kolegium odwoławczego, chyba że przepisy szczegółowe będą stanowiły inaczej.</u>
          <u xml:id="u-11.10" who="#PosełJanKulas">W tej ustawie warto by zwrócić uwagę na jeszcze jedną kwestię, a mianowicie na art. 96 ust. 2, który dotyczy pewnych trudnych, nadzwyczajnych sytuacji, gdy zarząd gminy narusza czy wręcz łamie prawo. Tutaj wyraźnie się mówi, że w razie łamania ustaw, a tym bardziej naruszania konstytucji, i dotyczy to powtarzających się takich przypadków, wojewoda będzie wzywał radę gminy do zastosowania niezbędnych środków, a gdyby to wezwanie okazało się nieskuteczne, wojewoda będzie występował z wnioskiem do prezesa Rady Ministrów o rozwiązanie zarządu. Gdyby tak się stało - miejmy nadzieję, że to nie będzie mieć miejsca - wówczas prezes Rady Ministrów wyznaczy osobę, która będzie pełniła funkcję zarządu do czasu ustawowego uregulowania sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-11.11" who="#PosełJanKulas">Jest zrozumiałe, że w ustawie o samorządzie terytorialnym musiała nastąpić także zmiana w zapisach art. 97, które generalnie dotyczyły funkcji opiniodawczych sejmiku samorządowego w starej strukturze.</u>
          <u xml:id="u-11.12" who="#PosełJanKulas">Pragniemy również zwrócić uwagę na art. 10, który dotyczy pracowników samorządowych. Jak zawsze, nowe rodzi pewne niepokoje, pewną nieufność, ale uważamy, że czasami z reformą należy wiązać także duże nadzieje. W tym artykule mówimy o statusie pracowników zatrudnionych w jednostkach samorządu terytorialnego. Tak więc regulujemy tryb zatrudniania pracowników samorządowych na podstawie stosunku pracy z wyboru, na podstawie mianowania, na postawie powołania, na podstawie umowy o pracę.</u>
          <u xml:id="u-11.13" who="#PosełJanKulas">W tej ustawie wprowadzamy też pojęcie pracodawców samorządowych. To jest właściwie, w pewnym sensie, nowa kategoria, z którą będziemy się stykali na co dzień - pracodawca samorządowy. Dotychczas stykaliśmy się z pracodawcą samorządowym na poziomie gminy. To, wydawałoby się, nic nowego. Obecnie będzie to często pracodawca na poziomie powiatu, a więc starosta, zarząd starostwa, marszałek czy też urząd marszałka sejmiku wojewódzkiego.</u>
          <u xml:id="u-11.14" who="#PosełJanKulas">W ustawie doprecyzowano również akt mianowania pracownika samorządowego. Nie będę cytował tego przepisu, ale z aktem mianowania chcielibyśmy wiązać niezwykle ważną chwilę w życiu każdego pracownika. Do tego aktu wójt, burmistrz, prezydent, starosta czy marszałek powinni przywiązywać dużą wagę.</u>
          <u xml:id="u-11.15" who="#PosełJanKulas">W ustawie zawarty jest artykuł mówiący o misji pracownika samorządowego - można tak to nazwać. Mam tu na myśli art. 15, który wyraźnie określa obowiązki, zadania pracownika samorządowego. Z jednej strony będzie to dbałość o wykonywanie zadań publicznych oraz o środki publiczne jednostki samorządu terytorialnego właściwej dla zatrudniającego go pracodawcy samorządowego. Z drugiej strony obowiązkiem pracownika samorządowego - co chcemy podkreślić - jest uwzględnienie interesów państwa oraz - co jest nie mniej ważne - indywidualnych interesów obywateli. W tym sensie ten artykuł jest pewną kwintesencją zmian w ustawodawstwie w tym zakresie. W tym zawiera się jakby istota reformy samorządowej.</u>
          <u xml:id="u-11.16" who="#PosełJanKulas">Przechodzimy do kolejnych artykułów. Art. 12 zawiera wiele istotnych, ważkich zmian. Jest tutaj mowa o ustawie z dnia 29 listopada 1990 r. o pomocy społecznej. Wprowadza się określenie: minister właściwy do spraw zabezpieczenia społecznego. Dotychczas tę funkcję czy rolę najczęściej pełnił minister pracy i polityki socjalnej. Art. 10a tej ustawy wyraźnie określa, co będzie należało do zadań z zakresu pomocy społecznej, realizowanych przez powiat. Jest to obszerny, ważki katalog. Ze względu na brak czasu nie będę go cytował. Z kolei art. 11a określa zadania z zakresu administracji rządowej, które będą realizowane przez powiat. Kolejny artykuł określa zadania pomocy społecznej, realizowanej przez samorząd województwa. Tu szczególnie istotne jest sporządzanie bilansu potrzeb i środków w zakresie pomocy społecznej we współpracy z gminami i powiatami oraz - podkreślmy to - opracowanie strategii rozwoju pomocy społecznej na szczeblu wojewódzkim, po konsultacji, w uzgodnieniu, w partnerskim współdziałaniu z gminami i powiatami.</u>
          <u xml:id="u-11.17" who="#PosełJanKulas">W ustawie jest też ujęta kwestia istotna dla tych, którzy będą korzystali z domów pomocy społecznej. Jest to znacząca grupa obywateli. Będą oni mieli nadal zapewnioną całodobową opiekę oraz będą zaspokojone ich niezbędne potrzeby bytowe, edukacyjne, społeczne i religijne zgodnie z obowiązującym standardem. Ten standard wydaje się tutaj ważny. Niektórzy się obawiają, czy nie nastąpią jakieś zmiany, czy nie pogorszy się sytuacja po 1 stycznia 1999 r. Należy te osoby uspokoić. Wszystkie podstawowe standardy zostaną utrzymane. Nic nam nie grozi. W art. 55a stwierdza się: „Domy pomocy społecznej prowadzone przed 1 stycznia 1999 r. uznaje się do roku 2006 - to nie jest krótki okres - za domy spełniające standard usług, określony odrębnymi przepisami (...)” Trzeba również rozwiać niepokoje dotyczące przeznaczenia domów pomocy społecznej, tego, czy powiaty nie podejmą w tym wypadku jakichś działań. Parlamentarzyści AWS generalnie mają zaufanie do struktur samorządowych, do powiatów, starostw, województw. Jednak aby nie było wątpliwości, podzielamy zapis art. 55, że powiat i miasto na prawach powiatu nie może bez zgody wojewody w okresie 5 lat od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy zmienić przeznaczenia i typu pomocy społecznej placówek i ośrodków wsparcia. Czyli jest to poniekąd ustawowa gwarancja na najbliższe 5 lat.</u>
          <u xml:id="u-11.18" who="#PosełJanKulas">Art. 13, na który również warto zwrócić uwagę, dotyczy ustawy z dnia 24 sierpnia 1991 r. o ochronie przeciwpożarowej. Wyraźnie określa on zadania i rolę krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego, który ma na celu ochronę życia, zdrowia, mienia oraz środowiska. I tu są szczegółowo opisane poszczególne rodzaje ratownictwa. Z mocy tej ustawy właśnie komendant główny Państwowej Straży Pożarnej, wojewoda lub starosta, odpowiednio na obszarze kraju, województwa lub powiatu, określą zadania krajowego systemu ratownictwa gaśniczego. W świetle dotychczasowych doświadczeń, w świetle bolesnych klęsk żywiołowych, te oraz inne, bardziej precyzyjne, zapisy ustawy wydają się w pełni zasługiwać na poparcie.</u>
          <u xml:id="u-11.19" who="#PosełJanKulas">Art. 14 tylko w niektórych aspektach dotyka ustawy o systemie oświaty, w tym także standardu usług w zakresie opieki nad dzieckiem i wychowania w placówkach opiekuńczo-wychowawczych, o których mowa w ustawie o pomocy społecznej. Generalnie uważamy, że szersza dyskusja na temat nowelizacji ustawy o systemie oświaty odbędzie się przy okazji ustawy Przepisy wprowadzające ustawę o systemie oświaty. Jak wynika z planu pracy Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży, wiosną przyszłego roku nastąpi wielka nowelizacja ustawy o systemie oświaty.</u>
          <u xml:id="u-11.20" who="#PosełJanKulas">Dużą wagę przykładamy do nowelizacji ustawy o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu. Nie tylko dlatego, że w AWS jest wielu posłów związkowych, nie tylko z tytułu wrażliwości społecznej AWS, ale dlatego, ponieważ uważamy, iż pewne kwestie trzeba wyraźnie zapisać ustawowo. W artykułach tych mówimy wyraźnie o programach lokalnych, które będą dotyczyły kilku powiatów. Te programy lokalne będą miały na celu zmniejszanie negatywnych skutków bezrobocia - generalnie poprzez tworzenie nowych miejsc pracy, ale nie tylko. Istotne będzie również wspieranie procesów restrukturyzacyjnych. Programy lokalne będą się wiązały z zaangażowaniem znacznych środków finansowych, dlatego dobrze się stało, że w pkt. 2 tego artykułu zapisano, iż to właśnie Rada Ministrów określi, w drodze rozporządzenia, warunki wspierania lokalnych programów przeciwdziałania bezrobociu.</u>
          <u xml:id="u-11.21" who="#PosełJanKulas">Art. 16 mówi o Najwyższej Izbie Kontroli. Mówi również o zadaniach, które NIK będzie wykonywał nie tylko w stosunku do gmin, ale także w stosunku do powiatów i starostw.</u>
          <u xml:id="u-11.22" who="#PosełJanKulas">Art. 21. Ustawa, która jest dyskutowana - a mianowicie ustawa o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne - choć niektórzy ją krytykują, generalnie wydaje się być potrzebna. Katalog działania tej ustawy został rozszerzony na członków zarządów powiatów, najwyższych urzędników w tym powiecie, ale również na członków zarządów województw i skarbników tychże województw.</u>
          <u xml:id="u-11.23" who="#PosełJanKulas">Art. 22 - myślę, że dla wszystkich parlamentarzystów również niezwykle ważny - mówi o rehabilitacji zawodowej i społecznej, o zatrudnianiu osób niepełnosprawnych. Szczegółowe zadania, a w szczególności rehabilitacja osób niepełnosprawnych, podejmowanie działań zmierzających do ograniczenia skutków niepełnosprawności i likwidacji barier utrudniających osobom niepełnosprawnym funkcjonowanie w społeczeństwie, ale również opracowywanie i przedstawianie planów zadań oraz informacji o prowadzonej działalności, zostały przypisane do zadań powiatowego centrum pomocy rodzinie. Analogiczne zadania, dotyczące opracowywania powiatowych programów pomocy w realizacji zadań na rzecz zatrudniania osób niepełnosprawnych, a także w zakresie pośrednictwa pracy i poradnictwa zawodowego dla osób niepełnosprawnych, ich szkolenia i przekwalifikowania, mają powiatowe urzędy pracy. Uważamy, że dla osób niepełnosprawnych pomoc państwa, pomoc służb struktur samorządowych, jest szczególnie potrzebna i ważna. Tu chodzi nie tylko o pracę, zajęcie. Praca często jest dla tych osób sensem życia, sposobem na życie i dlatego zapisy te ze wszech miar zasługują na poparcie. Są tu również określone procedury finansowe, których na tym etapie nie będę omawiał.</u>
          <u xml:id="u-11.24" who="#PosełJanKulas">Po raz kolejny wracamy do ustawy kompetencyjnej. W art. 24 jest kolejnych 8 zmian. Prawdopodobnie jeszcze w przyszłym roku niejednokrotnie będziemy wracali do tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-11.25" who="#PosełJanKulas">Panie Marszałku! Panie i Panowie! Klub Parlamentarny Akcji Wyborczej Solidarność generalnie udziela poparcia rządowemu projektowi ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z wdrożeniem reformy ustrojowej państwa.</u>
          <u xml:id="u-11.26" who="#PosełJanKulas">Wnosimy jednak jedną poprawkę, przedstawię ją za chwilę panu marszałkowi na piśmie. Poprawka dotyczy ustawy z dnia 8 sierpnia 1996 r. o organizacji i trybie pracy Rady Ministrów oraz o zakresie działania ministrów. Chodzi o dodatkowe kompetencje dla prezesa Rady Ministrów; a mówiąc bardziej precyzyjnie, o rozszerzenie kompetencji prezesa Rady Ministrów w zakresie gospodarki dochodowej i wydatków budżetowych.</u>
          <u xml:id="u-11.27" who="#PosełJanKulas">Klub Parlamentarny AWS nie udziela poparcia dla wniosków mniejszości. Ponieważ debatujemy już w dniu 10 grudnia, klub AWS opowiada się za sprawnym i terminowym uchwaleniem tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-11.28" who="#PosełJanKulas">Mam także przyjemność w imieniu parlamentarzystów Akcji Wyborczej Solidarność złożyć podziękowanie i wyrazy uznania za szczególny trud Komisji Nadzwyczajnej, która ostatecznie nadała pełny kształt tej ustawie. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-11.29" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#Marszałek">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#Marszałek">Pan poseł Witold Gintowt-Dziewałtowski, klub Sojuszu Lewicy Demokratycznej.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#Marszałek">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosełWitoldJózefGintowtDziewałtowski">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Po wystąpieniu dwóch posłów sprawozdawców zarówno ja, jak i pan poseł Kłopotek powinniśmy złożyć sprawozdania z pracy komisji, żeby się czuć przynajmniej równoprawnymi. Niemniej jednak, występując w imieniu Klubu Parlamentarnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej, sprowadzę swoje wystąpienie tylko do stanowiska w sprawie sprawozdania Komisji Nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z wdrożeniem reformy ustrojowej państwa, zawartego w druku nr 763.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PosełWitoldJózefGintowtDziewałtowski">Jeśli chodzi o sprawozdanie komisji, trudno mówić o rządowych projektach, które ta komisja rozpatrywała. W rzeczywistości jest to zupełnie nowy projekt przygotowany przez komisję; z projektu rządowego niewiele zostało.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#PosełWitoldJózefGintowtDziewałtowski">Mój klub będzie głosował za tak przygotowanym przedłożeniem. Jednocześnie, uwzględniając stan oświaty rolniczej, poziom wykształcenia środowisk wiejskich, rzeczywiście tragiczną obecnie sytuację całego polskiego rolnictwa, uważamy, że w okresie tak radykalnych przekształceń systemowych i w oświacie, i w rolnictwie, minister rolnictwa powinien mieć większe uprawnienia i minimum gwarancji wpływu na podstawy programowe kształcenia zawodowego i poziom przygotowania kadr dla wsi. Stąd też będziemy popierali wnioski mniejszości nr 3, 4 i 5.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#PosełWitoldJózefGintowtDziewałtowski">Będziemy natomiast głosować przeciwko wnioskom mniejszości nr 1 i 2, albowiem w naszym przekonaniu nie są one związane bezpośrednio z reformą ustrojową państwa. Nie wprowadzają one, mimo pozorów, jednoczesnego dostosowania do wymogów konstytucyjnych i nie gwarantują sprawności osiągania celów w praktycznym wymiarze funkcjonowania samorządów terytorialnych.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#PosełWitoldJózefGintowtDziewałtowski">Będziemy także głosowali przeciwko wnioskowi mniejszości nr 6, który ma niewiele wspólnego z reformą administracji publicznej i być może służy zaspokojeniu pewnych konkretnych ambicji bardzo nielicznych osób.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#PosełWitoldJózefGintowtDziewałtowski">Jednocześnie będziemy proponowali wprowadzenie drugiej zmiany do art. 23 o zmianie ustawy o samorządzie województwa, która nada następujące brzmienie ust. 4 w art. 23: Mandatu radnego województwa nie można łączyć z mandatem radnego gminy i radnego powiatu oraz z zatrudnieniem w administracji rządowej. Propozycja ta wynika stąd, że jeśli chodzi o województwa, to są już w naszym kraju sejmiki samorządowe, w których 10% radnych stanowią wojewodowie i ministrowie. Przypuszczam, że jest to sytuacja, która nie została przewidziana przez ustawodawcę, sprzeczna z duchem samorządności i, prawdę mówiąc, nie wolno jej tolerować. Nie ma żadnego mechanizmu prawnego zabraniającego łączenia tych godności, stąd też uważam, że powinniśmy to rozwiązanie przyjąć.</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#PosełWitoldJózefGintowtDziewałtowski">Kilka generalnych wrażeń z pracy komisji. Otóż komisja rzeczywiście wykonała bardzo dużą pracę. Taka jest również moja opinia. Natomiast przyznam, że wciąż mamy do czynienia z przedkładaniem przez rząd projektów ustaw nie przygotowanych, niekompletnych, zredagowanych niechlujnie. Prawdę mówiąc, odnoszę wrażenie, że od pierwszych przedłożeń, jeszcze sprzed wakacji, są one jakościowo coraz gorzej przygotowane, tak jakby rząd nabrał przekonania, że Sejm, Komisja Nadzwyczajna zrobią to lepiej i w zasadzie nie warto się specjalnie przepracowywać, bo posłowie sami to naprawią. Wydaje mi się, że jest to postawa niewłaściwa, wadliwa, naruszająca pewien porządek i nie powinna być tolerowana przez Prezydium Sejmu i samą komisję.</u>
          <u xml:id="u-13.7" who="#PosełWitoldJózefGintowtDziewałtowski">Na posiedzeniach komisji, co stało się bardzo charakterystyczne, regularnie brakuje przedstawicieli rządu, którzy byliby w stanie udzielić kompetentnych odpowiedzi na wszystkie pytania. Naszym gościem jest stale pan minister Stępień. Niestety, jego wiedza nie obejmuje wszystkich zagadnień, którymi zajmowała się, chociażby przy tym projekcie, Komisja Nadzwyczajna. Ponadto odnosimy wrażenie, iż część nowelizacji rząd przygotowuje bez zasięgania opinii nawet tych resortów, które powinny być tym bezpośrednio zainteresowane. Nie chcę wymieniać nazwy resortu, który potwierdził, ustami swojego kierownika, że resort nie brał udziału w przygotowaniu konkretnej nowelizacji. Jest to, moim zdaniem, praktyka niedopuszczalna. Może to spowodować powstanie rozwiązań błędnych, wadliwych, wręcz szkodliwych dla państwa.</u>
          <u xml:id="u-13.8" who="#PosełWitoldJózefGintowtDziewałtowski">Notorycznie od samego początku spotykamy się z próbami przemycania - przy okazji nowelizacji mających na celu dostosowanie przepisów do zmian ustrojowych państwa - różnych zmian merytorycznych, które mogą bądź powinny być wprowadzane na zupełnie innej drodze. Komisja przy ostatnich przedłożeniach zastosowała dosyć rygorystyczną zasadę rozpatrywania tylko spraw koniecznych i tylko bezpośrednio związanych z nowelizacjami. Moim zdaniem powinna się tego nadal trzymać. Sprawami merytorycznymi w rzeczywistości powinna się zajmować każda z komisji problemowych Sejmu, natomiast Komisja Nadzwyczajna powinna się skupić tylko na zmianach naprawdę niezbędnych a pilnych.</u>
          <u xml:id="u-13.9" who="#PosełWitoldJózefGintowtDziewałtowski">Ciśnie się na usta jeszcze jedno pytane. Jestem przekonany, że ta nowelizacja nie jest ostatnia, będzie ich więcej. Natomiast wciąż nie mam przekonania, że ktoś gdzieś próbuje w sposób zorganizowany dokonać kompletnej inwentaryzacji zmian we wszystkich przepisach prawa obowiązujących w Polsce. Dotyczyć to będzie już wkrótce bardzo wielu kwestii. Proszę Wysokiej Izby, za 2 tygodnie rozpoczniemy działalność w zupełnie innej Polsce. Zaczynają funkcjonować powiaty, województwa samorządowe w zupełnie innej sytuacji ustrojowej, jak również gminy i urzędy wojewodów. Z Warszawy może tego nie widać, ale tam na dole może to jeszcze nie jest panika, ale bardzo duży strach, czy uda się uruchomić tę całą machinę w sposób sprawny. Wciąż jeszcze brakuje mnóstwa przepisów. Zakładamy, że to, co my zdążymy uchwalić, zdąży w odpowiednim terminie rozpatrzyć Senat i podpisać - szybciej niż musi - prezydent. Brakuje wiedzy na tematy bardzo przyziemne i konkretne, związane z lokalizacją instytucji i urzędów, zatrudnieniem pracowników, wyposażeniem tychże urzędów.</u>
          <u xml:id="u-13.10" who="#PosełWitoldJózefGintowtDziewałtowski">Obawiam się, że my, podejmując decyzję o tak szybkim i nieskoordynowanym wprowadzeniu reformy ustrojowej państwa, zrzuciliśmy całą odpowiedzialność na samorządy terytorialne, na prezydentów, wójtów, burmistrzów, a od 1 stycznia - starostów i marszałków.</u>
          <u xml:id="u-13.11" who="#komentarz">(Poseł Jan Kulas: Mamy zaufanie.)</u>
          <u xml:id="u-13.12" who="#PosełWitoldJózefGintowtDziewałtowski">Zaufanie to mało, trzeba jeszcze dać im narzędzia. Ci ludzie będą mieli problemy z interesantami i brakiem środków realizacyjnych. Myślę, że rząd, przynajmniej po części, ma świadomość tego, co czyni. Jeszcze raz chciałbym zaapelować, żeby to wszystko, z czym my „ugotujemy” te samorządy od 1 stycznia, mogło funkcjonować przy rzeczywiście pełnej pomocy i współpracy administracji rządowej. Dzisiaj sytuacja jest taka, że należy się obawiać realnego wejścia w życie reformy administracji publicznej w państwie.</u>
          <u xml:id="u-13.13" who="#PosełWitoldJózefGintowtDziewałtowski">Niemniej, wracając do projektu ustawy i sprawozdania komisji, mój klub będzie popierał skierowanie do trzeciego czytania sprawozdania komisji. Dziękuję uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#Marszałek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#Marszałek">Pan poseł Stanisław Kracik, klub Unii Wolności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PosełStanisławKracik">Panie Marszałku! Panie Posłanki! Panowie Posłowie! Pan poseł Gintowt-Dziewałtowski skutecznie skłonił mnie do zmiany tego, co zamierzałem powiedzieć. Otóż można - zaczynając od statystyki, o której mówił pan poseł Kulas - powiedzieć, że tylko 25 ustaw jest nowelizowanych i jest tylko 195 zmian, a duża ustawa kompetencyjna znowelizowała 140 ustaw i było 1100 zmian, więc nie takich dzieł już dokonywaliśmy, ale godzi się też powiedzieć, że w wyniku lobbingów na sali Sejmu, Senatu i poza nimi wiele szczegółowych kompetencji zostało zmienionych już od momentu uchwalenia ustawy głównej, kompetencyjnej i w związku z tym oraz z ustawą o finansach publicznych następuje przetasowywanie. Efekt jest taki, że tą nowelizacją, o której dzisiaj mówimy, zmieniamy ustawę z 5 czerwca o samorządzie województwa, z 24 lipca o zmianie niektórych ustaw, a więc już nowelizujemy tę kompetencyjną, i wreszcie rekord: z 13 października - przepisy wprowadzające ustawy reformujące administrację publiczną, czyli niejako wchodzimy w pewien, na szczęście niezbyt duży, ale bardzo niebezpieczny mechanizm, kiedy Sejm i Senat zaczynają same sobie dostarczać pożywienia legislacyjnego i pracują nad poprawianiem tego, co same popełniły. To chciałbym wpisać w myślenie o tym, co robimy, uzupełniając niejako i modyfikując narzekania pana posła Dziewałtowskiego na jakość prac rządowych.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PosełStanisławKracik">Mówiłem z tej trybuny poprzednio, że mamy wrażenie, iż to wszystko dzieje się w trakcie pisania i w trakcie powstawania ustaw. Nie zamierzamy polemizować z większością przyjętych w tym rozwiązaniu po pracach Komisji Nadzwyczajnej zmian, a sprawy dotyczące głównie K.p.a., gdzie najwięcej jest zastrzeżeń i zarzutów o wychodzenie poza konieczną i niezbędną ilość zmian i nowelizacji, zmiany te zaprezentuje i omówi szczegółowo pani poseł Irena Lipowicz.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#PosełStanisławKracik">Ja chciałbym się odnieść tylko do następujących kwestii: Sygnalizuję, że poprzemy pierwotny rządowy projekt dotyczący dopłat do przewozów pasażerskich, kolejowych i PKS, rodzi się jednak pewna proceduralna trudność przekazywania tych pieniędzy. I chciałbym w imieniu swoim, ale i mojego klubu, zwrócić się do pana posła Dziewałtowskiego z takim adwentowym rachunkiem sumienia. Jak to jest - jeżeli narzekamy na to, że źle się dzieje, że ustawy są źle przygotowane, to powiedzcie, po co próbujecie odtwarzać placówki doskonalenia zawodowego nauczycieli, szkół rolniczych i gospodarki żywnościowej, po co chcecie przywracać i centralizować nadzór pedagogiczny, skoro już przez to raz przeszliśmy, a takie są wnioski mniejszości zgłoszone przez waszych posłów. Sami więc odbieracie sobie prawo krytyki tego, co jest zrobione, jeżeli w tym kotle legislacyjnym mieszacie. Zatem odnoszę wrażenie, że jeżeli uzgodnimy, iż chcemy się trzymać tej filozofii, o której mówił pan poseł Dziewałtowski i pod którą się podpisuję w pełni, to Komisja Nadzwyczajna nie ma prawa wchodzić w merytoryczne obszary komisji właściwych poza tym, co jest niezbędne. Są to najczęściej zmiany formalne, terminologiczne lub uwzględniające fakt, że powstały powiaty, województwa samorządowe i że w ustawie o RIO, SKO i postępowaniu administracyjnym musi być to wzięte pod uwagę. I to jest, powiedziałbym, postawa nie minimalizmu, ale postawa odpowiedzialności. My też nie jesteśmy w tej Komisji Nadzwyczajnej ekspertami ze wszystkich dziedzin i mamy obowiązek zrobić tylko tyle, ile jest niezbędne.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#PosełStanisławKracik">Zatem zapowiadając poprawkę o dopłatach i poprawki, które zgłosi pani poseł Lipowicz, nie wnoszę w imieniu klubu Unii Wolności więcej uwag, poza tymi, które już zgłosiłem. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#Marszałek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#Marszałek">W imieniu Polskiego Stronnictwa Ludowego głos zabierze pan poseł Eugeniusz Kłopotek.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#Marszałek">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Na wstępie pozwolę sobie na dwie uwagi do wypowiedzi moich poprzedników, z reguły tego nie czynię, ale zostałem do tego zmobilizowany.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Szanowny panie pośle Kulas, gratuluję panu znakomitego samopoczucia, kiedy pan mówi o wrażliwości społecznej Akcji Wyborczej Solidarność.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#komentarz">(Poseł Jan Kulas: Tak jest.)</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#komentarz">(Poseł Jerzy Zakrzewski: Nie ma w tym nic śmiesznego.)</u>
          <u xml:id="u-17.4" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Niedługo będzie można kolejny raz to sprawdzić, w trakcie uchwalania budżetu.</u>
          <u xml:id="u-17.5" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Druga uwaga. Tak się składa - i zapewniam, że nie konsultowałem treści mojego wystąpienia z panem posłem Dziewałtowskim - że przynajmniej jeśli chodzi o krytyczne uwagi pod adresem rządu, w pełni się zgadzamy i, o dziwo, pan poseł Kracik również się z nami zgadza. Od tego chciałbym zacząć. Tak naprawdę sprawozdanie Komisji Nadzwyczajnej nie dotyczy już rządowego projektu ustawy. Jest to nasz, komisyjny projekt ustawy. O grzechach głównych rządu nie będę mówił, przypomnę tylko najważniejsze: niespójność, niechlujność, próba przemycenia kuchennymi drzwiami ustaw, które akurat z tą reformą nie mają nic wspólnego. Zniknął nam w tej chwili pan minister Stępień, a chciałbym powiedzieć, że żal mi jest pana ministra Stępnia, który musi słuchać gorzkich słów krytyki nie tylko ze strony posłów opozycyjnych, ale również posłów koalicyjnych, czego byliśmy świadkami podczas posiedzeń naszych komisji.</u>
          <u xml:id="u-17.6" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Proszę Państwa! Wysoka Izbo! Zauważamy ogromne zamieszanie. Resorty o wielu ustawach, które już dawno miały być przygotowane do nowelizacji, zmienione w związku z reformą ustrojową państwa, zapomniały i dopiero teraz, na koniec roku, w ostatnich tygodniach przypominają sobie o nich, odgrzebują te stare ustawy i szybko nam wtłaczają, abyśmy z procesem legislacyjnym zdążyli do 31 grudnia. Nie łudźmy się, po 1 stycznia tego zamieszania wcale nie będzie mniej. Będą takie kwiatki, których dzisiaj ani my, ani rząd nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Być może taka już nasza rola, natomiast najgorzej odczują to ci, którzy to prawo od 1 stycznia mają stosować w praktyce.</u>
          <u xml:id="u-17.7" who="#komentarz">(Poseł Jan Kulas: Dlaczego? Proszę nie straszyć.)</u>
          <u xml:id="u-17.8" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Przechodzę do kilku uwag związanych z tym projektem ustawy. Po pierwsze, Klub Parlamentarny Polskiego Stronnictwa Ludowego poprze trzy wnioski mniejszości, mianowicie wnioski nr 3, 4 i 5, dotyczące nadzoru nad szkołami rolniczymi ze strony ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej.</u>
          <u xml:id="u-17.9" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Nasze uwagi budzą rozstrzygnięcia w art. 12 dotyczące ustawy o pomocy społecznej w zakresie rodzin zastępczych. Wprowadzany jest tam zapis mówiący o tym, że nie tylko sąd opiekuńczy decydować ma o tym, ale również na wniosek rodziców dziecko może być umieszczone w rodzinie zastępczej. Nie wiem, czy to jest brak konsekwencji, czy nadmiar pracy, którą muszą wykonywać sądy opiekuńcze, nienadążanie za potrzebą chwili, być może jest to też pewne wotum nieufności wobec sądów opiekuńczych. Po drugie, jest tam też zapis mówiący o tym, że starosta może rozwiązać umowę z rodziną zastępczą, kiedy ta nie wykonuje obowiązków, ale pisze się: w sposób rażący. Pytanie jest zasadnicze: jak odróżnić rażące niewykonywanie obowiązków przez rodzinę zastępczą od normalnego niewykonywania obowiązków przez rodzinę zastępczą wobec powierzonego jej dziecka. Sądzę, że należałoby to uściślić.</u>
          <u xml:id="u-17.10" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Chciałbym również zgłosić dwie uwagi do art. 13, dotyczącego ustawy o ochronie przeciwpożarowej. Nakłada się tutaj znaczące obowiązki, podkreśla się rolę wojewody, starosty w krajowym systemie ratowniczo-gaśniczym, mówi się o tym, że wojewoda w sytuacjach nadzwyczajnych zagrożeń bezpośrednio przejmuje tzw. dowodzenie akcją. Mówi się też o zespołach do spraw ratowniczych, gdy tymczasem praktyka już przed 1 stycznia mija się niekiedy z zamierzeniami czy z intencjami ustawodawcy. Dzieje się tak w woj. kujawsko-pomorskim, gdzie siedzibę komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej umieszcza się w mieście poza siedzibą wojewody, a na dodatek delegat rządu kompromituje nie tylko siebie, ale i rząd, mówiąc, że po prostu tam są lepsi strażacy.</u>
          <u xml:id="u-17.11" who="#komentarz">(Poseł Jan Kulas: Proszę nie obrażać urzędników.)</u>
          <u xml:id="u-17.12" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Chciałbym również uczynić jedną uwagę do art. 18, dotyczącego ustawy o izbach rolniczych. Przesuwamy termin dofinansowywania, a właściwie całkowitego finansowania izb rolniczych przez budżet państwa. Szczerze przyznam: obawiam się o losy samorządu rolniczego. Nie ukrywam, że praktycznie samorząd rolniczy w postaci izb został nam trochę narzucony z góry, przy niepełnej akceptacji, przy niskiej frekwencji tych, którzy mieli dokonywać wyboru delegatów do izb rolniczych. Tłumaczono wtedy, że taki jest wymóg Unii Europejskiej. Boję się, że po 31 grudnia 2000 r. rząd i parlament znowu staną przed dylematem, czy dalej finansować izby rolnicze z budżetu państwa, czy wprowadzić zapis o 2-procentowym odpisie od podatku rolnego. Wówczas oczywiście głos podniosą gminy, bo będą chciały mieć w jakiś sposób zrekompensowane te straty.</u>
          <u xml:id="u-17.13" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Na koniec chciałbym zaapelować przede wszystkim do pana premiera, bo przecież czeka nas jeszcze mnóstwo pracy legislacyjnej, a rząd będzie przedkładał Sejmowi wiele projektów ustaw. Szanowny panie premierze, niech pan się naprawdę przyjrzy pracy podwładnych urzędników zarówno w kancelarii pana premiera, jak i w resortach, bo przecież posłowie nie są od tego, żeby niekiedy prawie w całości wyręczać kogoś w pracy legislacyjnej przy przygotowywaniu projektów ustaw. Ten obowiązek spoczywa na rządzie. Oczywiście posłowie muszą też wykonać określone zadania w tym zakresie, ale nie mogą, tak jak to się stało właśnie przy tej ustawie, kompletnie rządu wyręczać. Kiedy ta praca ulegnie poprawie, to z jednej strony rząd zaoszczędzi sobie wstydu i niepotrzebnych nerwów, przy okazji my również, a w sumie skorzysta na tym społeczeństwo. Skoro nie ma pieniędzy na wszystkie zadania, na wszystkie reformy, które nas czekają, to przynajmniej wspólnie twórzmy porządne, dobre prawo. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-17.14" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#Marszałek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#Marszałek">Przystępujemy do wystąpień indywidualnych.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#Marszałek">Pan poseł Marian Blecharczyk, Akcja Wyborcza Solidarność, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PosełMarianBlecharczyk">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W swoim krótkim wystąpieniu chciałbym zgłosić poprawkę dotyczącą art. 23 w przedłożeniu rządowym, zawartym w druku nr 678. Ta poprawka była już sygnalizowana przez pana posła Kracika, który przemawiał w imieniu klubu Unii Wolności.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#PosełMarianBlecharczyk">Na wstępie chciałbym zwrócić uwagę i zająć stanowisko polemiczne w stosunku do głosu posła sprawozdawcy przedstawiającego sprawozdanie Komisji Nadzwyczajnej zawierające stanowisko komisji w odniesieniu do ustawy z dnia 20 czerwca 1992 r. o uprawnieniach do bezpłatnych i ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego. Komisja w trakcie swoich prac uznała, że ta ustawa nie wymaga pilnej noweli i nie jest wprost związana z wdrożeniem reformy ustrojowej. Tym samym komisja skreśliła art. 23 projektu z druku nr 678. Okazuje się jednak, jeżeli sięgniemy do uchwalonej nie tak dawno przez Wysoką Izbę ustawy kompetencyjnej, określającej kompetencje organów administracji publicznej w związku z reformą ustrojową państwa (Dz. U. nr 106 poz. 668), że w nowelizowanej ustawie z 29 sierpnia 1997 r. o warunkach wykonywania krajowego drogowego przewozu osób jest delegacja, która ustala, iż odrębna ustawa określić powinna organ zobowiązany do zwrotu przewoźnikowi kosztów stosowania uprawnień do zwolnień i ulg ustanowionych w drodze przepisów szczególnych, powszechnie obowiązujących, oraz tryb przekazywania środków przewoźnikowi. Jest to art. 12b dodany do wyżej wymienionej ustawy przez ustawę z 24 lipca 1998 r. o zmianie niektórych ustaw określających kompetencje organów administracji publicznej. Regulacja przedstawiona w przedłożeniu rządowym w art. 23 wychodzi niejako naprzeciw tej delegacji. Jest to próba ustanowienia oddzielnej ustawy regulującej ten problem tak, aby ta regulacja była możliwa do wprowadzenia od 1 stycznia 1999 r. Wydaje się więc wątpliwe stanowisko Komisji Nadzwyczajnej w sprawie wykreślenia tejże zmiany.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#PosełMarianBlecharczyk">Dodatkową kwestią jest zakres refundacji kosztów związanych ze stosowaniem ulg ustawowych w przewozach komunikacji zbiorowej. Jeżeli sięgniemy do treści art. 23 w przedłożeniu rządowym, ogranicza się on li tylko do przewoźników wykonujących krajowe autobusowe przewozy pasażerskie oraz przewoźników kolejowych, odpowiednio art. 81 i art. 82. Oznacza to, że wyłączone są z możliwości refundacji kosztów ulg ustawowych samorządy gmin, samorządy, które na podstawie ustawy o samorządzie terytorialnym organizują komunikację miejską, komunikację zbiorową.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#PosełMarianBlecharczyk">W związku z tym, że jest to kwestia bardzo istotna i samorządy oczekują jej regulacji i zrównania niejako w prawach komunikacji miejskiej oraz transportu krajowego, które są objęte ulgami ustawowymi, w swojej poprawce proponuję uzupełnienie treści projektu rządowego poprzez wprowadzenie również jednostek samorządu terytorialnego jako organizatorów komunikacji zbiorowej.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#PosełMarianBlecharczyk">Wreszcie ostatni argument, który był już przytaczany. Niewprowadzenie tej regulacji spowoduje brak możliwości prawnych do przekazania środków samorządom wojewódzkim od 1 stycznia, środków, które zostały zaplanowane w budżecie państwa, a mają być kierowane właśnie na refundację kosztów ulg ustawowych.</u>
          <u xml:id="u-19.5" who="#PosełMarianBlecharczyk">Przekazuję panu marszałkowi treść przedstawionej poprawki. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#Marszałek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#Marszałek">Proszę pana posła Jana Kochanowskiego z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PosełJanKochanowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Z dużym niepokojem śledzę losy ustaw wdrażających reformę administracji publicznej. O ile ustawy zasadnicze wytyczały nam główne kierunki, z którymi się zgadzaliśmy, o tyle ustawy wprowadzające decydują praktycznie o przyszłości i losie samorządu w Polsce. Okazuje się, iż kolejne ustawy ograniczają zarówno zakres przekazywania zadań i kompetencji, jak i środków, co stawia pod znakiem zapytania sensowność tej reformy.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#PosełJanKochanowski">Pozwalam sobie paniom i panom posłom przypomnieć definicję decentralizacji i dekoncentracji, które należy wyraźnie odróżnić. Decentralizacja to przekazanie władzy i środków, pieniędzy autonomicznym jednostkom, dekoncentracja natomiast to przekazanie uprawnień w dół w ramach tego samego systemu zarządzającego. W wyniku decentralizacji powstaje samodzielny podmiot władz publicznych, nie podporządkowany bezpośrednio rządowi. Powstaje więc wielopodmiotowość władz publicznych. Mój niepokój dotyczy tego, że mamy do czynienia bardziej z dekoncentracją niż z decentralizacją. W wyniku przyjętych kolejnych ustaw, jak ustawa o finansach publicznych, o regionalnych izbach obrachunkowych, rząd i wojewodowie praktycznie przejmują w terenie całkowitą kontrolę nad samorządami lokalnymi.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#komentarz">(Poseł Jan Kulas: O jakiej ustawie pan mówi?)</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#komentarz">(Głos z sali: Co pan mówi?)</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#komentarz">(Poseł Tadeusz Wrona: Ale nerwy też mamy.)</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#PosełJanKochanowski">Dobrze, niech panowie posłuchają do końca, to podyskutujemy.</u>
          <u xml:id="u-21.6" who="#PosełJanKochanowski">Przejmują tę kontrolę bez ponoszenia odpowiedzialności przed społecznościami lokalnymi, bo przed nikim nie odpowiadają do dzisiaj.</u>
          <u xml:id="u-21.7" who="#PosełJanKochanowski">W trybie prac nad ustawami wojewoda otrzymał kompetencje nadzoru prawnego nad samorządami wszystkich szczebli i, o ile można zaakceptować ten nadzór nad radami gmin i powiatów - chociaż nie musi to tak być, bo dla przykładu podam, iż w Niemczech nadzór prawny nad gminami wchodzącymi w skład powiatu wykonuje starosta jako zadanie zlecone przez państwo - to nadzór prawny wojewody nad sejmikami wojewódzkimi budzi wiele wątpliwości i zastrzeżeń. Powiem, że krótka praktyka - funkcjonowanie samorządów wojewódzkich niespełna 2 miesiące - wykazała, że ten nadzór jest wykorzystywany do walki politycznej. A wojewodowie, niejednokrotnie będący radnymi wojewódzkimi, rozstrzygali kwestie dotyczące zgodności podejmowanych uchwał z prawem. Czy tak powinno być? Czy to są sytuacje dopuszczalne? Takie sytuacje, według mnie, nie powinny mieć miejsca.</u>
          <u xml:id="u-21.8" who="#PosełJanKochanowski">Żeby wykluczyć możliwość takich zdarzeń, proponuję w druku nr 763 w art. 23 dodać pkt 3 i w art. 78 ustawy pierwszej o samorządzie województwa nanieść poprawkę, skreślić słowa „i wojewoda”. Czyli punkt ten brzmiałby: „Nadzór nad działalnością samorządów województwa sprawuje prezes Rady Ministrów, a w zakresie spraw finansowych regionalna izba obrachunkowa”. Myślę, że nie przysporzy to problemu, gdyż przypomnę, że nadzór w dotychczasowym układzie 49 województw był podobnie sprawowany. I myślę, że w układzie samorządowym takie rozwiązanie byłoby korzystniejsze. Tym bardziej, że wojewodowie zawsze, czy będą chcieli, czy nie będą chcieli, będą się w sprawy regionalne angażowali, tak czy inaczej.</u>
          <u xml:id="u-21.9" who="#PosełJanKochanowski">Jeśli chodzi o przyjmowanie skarg, w art. 229 w druku nr 763 mamy zapis: „Jeżeli przepisy szczególne nie określają innych organów właściwych do rozpatrywania skarg, jest organem właściwym do rozpatrzenia skargi dotyczącej zadań lub działalności rady gminy, rady powiatu i sejmiku województwa - wojewoda albo regionalna izba obrachunkowa”. Powstaje wątpliwość, czy urzędnik państwowy bądź regionalna izba obrachunkowa, również podporządkowana rządowi, mogą być stroną wobec rady miasta, rady powiatu czy sejmiku województwa. Tym bardziej, że w Kodeksie postępowania administracyjnego art. 18 mówi, iż organami naczelnymi w rozumieniu kodeksu są w stosunku do organów administracji rządowej, organów jednostek samorządowych oraz organów państwowych i samorządowych jednostek organizacyjnych prezes Rady Ministrów i właściwy minister. W związku z powyższym zgłaszam poprawkę w druku nr 763 pkt 40, z art. 229 proponuję skreślić ust. 1.</u>
          <u xml:id="u-21.10" who="#PosełJanKochanowski">Na zakończenie przypomnę tylko, że wszelka kontrola działań samorządów, która wykracza poza ramy kontroli na podstawie kryterium zgodności z prawem, narusza zasadę własnej odpowiedzialności. Tym zdaniem chciałbym zakończyć i radnym, szczególnie samorządowcom, poddać to pod rozwagę. Poprawki składam na ręce pana marszałka. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#Marszałek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#Marszałek">Proszę panią poseł Irenę Lipowicz, Unia Wolności.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#komentarz">(Poseł Jerzy Zakrzewski: W sprawie formalnej.)</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#Marszałek">Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PosełJerzyZakrzewski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Przed chwilą poseł Gintowt-Dziewałtowski oraz poseł Kłopotek mówili o źle przygotowanej przez rząd ustawie, co spotkało się z nerwową reakcją części posłów AWS. Stawiam wniosek formalny o przerwanie obrad do czasu przybycia przedstawiciela rządu, bo przecież rząd pokazuje teraz, jak te ustawy traktuje i jaki ma do nich stosunek. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#komentarz">(Poseł Jan Kulas: Panie marszałku, jest wniosek przeciwny.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PosełStefanNiesiołowski">Panie Marszałku! Chciałbym zgłosić wniosek przeciwny. Nie ma zwyczaju, i to jest precedens niesłychany zupełnie, żeby przerywać obrady nie wiadomo na jak długo, bo nie ma przedstawicieli rządu. Oczywiście, że lepiej, gdyby byli, ale nie jest to żaden argument.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PosełStefanNiesiołowski">Jak mówię, z tego względu, że tworzy się precedens, bardzo niebezpieczny, z tego względu, że porządek dzienny jest zatwierdzony - nie przypominam sobie, żeby panowie stawiali warunek, aby byli przedstawiciele rządu, trzeba było go postawić wcześniej - jestem za kontynuowaniem realizacji porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#Marszałek">Panie pośle, pan minister Stępień jest obecnie w Senacie. Możemy zrobić 5-minutową przerwę, żeby on przyszedł tu z powrotem. Obiecał zaraz przyjść. Chyba że pan po prostu przyjmie, że szkoda, iż go tu nie ma, ale zaraz będzie, w związku z tym nie będziemy robili tej 5-minutowej przerwy.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#Marszałek">Pan chciał 5 minut przerwy?</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#komentarz">(Poseł Jerzy Zakrzewski: 5 minut.)</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#Marszałek">Dobrze, zarządzam 5-minutową przerwę.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#Marszałek">Proszę zaprosić pana ministra Stępnia na salę posiedzeń.</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 12 min 27 do godz. 12 min 33)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#Marszałek">5 minut minęło, jest pan minister Stępień.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Jerzy Stępień: Czy chodzi o wypowiedź?)</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#Marszałek">Nie, panie ministrze, tu nie o to chodzi, chyba że pan chce się usprawiedliwić. Tu nie chodzi o wypowiedź, ale o obecność pana na sali, po prostu o przysłuchiwanie się. Jeśli pan ma ochotę w tej chwili się usprawiedliwić, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnętrznychiAdministracjiJerzyStępień">Chciałbym, panie marszałku, Wysoka Izbo, usprawiedliwić się, mianowicie w tym samym czasie odbywa się posiedzenie prezydium komisji edukacji, która poprosiła mnie na godz. 12 i nie miałem innego wyjścia. Mówiłem panu marszałkowi, że na te kilka minut oddalę się, żeby złożyć potrzebne wyjaśnienia i jestem już z powrotem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#Marszałek">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#Marszałek">Pani poseł Irena Lipowicz, klub Unii Wolności, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PosełIrenaLipowicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Chciałabym ustosunkować się tylko do części zmian tak kompleksowej ustawy, jaką jest ustawa o zmianie niektórych ustaw w związku z wdrożeniem reformy ustrojowej państwa. Jest to więc końcowy element wdrażania reformy. Ale najpierw trzy krótkie uwagi do wypowiedzi moich poprzedników. Cieszę się, że sprawa decentralizacji stała się obecnie droga również klubowi SLD i z ubolewaniem przypominam, że większość ograniczeń w zakresie decentralizacji, czyli odebranie tego, co już samorządom powiatowym i wojewódzkim prawie przyznaliśmy, nastąpiło na tej sali i prawie w każdym przypadku stało się to państwa głosami. Również dzisiaj, kiedy już właściwie niedopuszczalne są takie poprawki, chcecie państwo jeszcze wyrwać szkoły rolnicze (doskonalenie zawodowe rolników) i przekazać znowu do dyspozycji ministra. Skąd „lepiej widać” w takiej sprawie - z województwa, z powiatu czy z ministerstwa? Czego się państwo boicie? To jest to samo myślenie, które występowało podczas prac komisji, kiedy mi tłumaczono, że program zajęć wf. musi być w całej Polsce - a więc w górach i nad morzem - ustalany jednolicie przez ministra edukacji w porozumieniu z ministrem spraw wewnętrznych i z ministrem obrony narodowej, bo taki był dotychczasowy stan prawny. Miejmy troszkę zaufania do samorządów i zrozummy, że może nic się w Polsce złego nie stanie, jeżeli takie i podobne uprawnienia zdecentralizujemy. Podzielając więc poglądy o wyższości decentralizacji nad dekoncentracją, apelowałabym, żeby państwa czyny zgadzały się wreszcie z państwa słowami.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#PosełIrenaLipowicz">Kiedy w toku prac Komisji Konstytucyjnej chciałam ograniczyć nadzór nad samorządem tylko do legalności, kiedy chciałam „wyrzucić” zbędny nadzór celowościowy, to państwo swoimi głosami wspólnie z PSL to uniemożliwiliście, to państwo rozszerzyliście w tym zakresie uprawnienia NIK. Dobrze, że teraz następuje pewne przebudzenie w tej kwestii.</u>
          <u xml:id="u-29.3" who="#PosełIrenaLipowicz">Bardzo ważną, ciekawą uwagą ustrojową była uwaga pana posła Kochanowskiego, że przecież nadzór byłby też możliwy w pionie samego samorządu. Oczywiście że tak, tylko że wszelkie propozycje co do tego, aby jeden szczebel samorządu miał nadzór nad drugim, które zgłaszałam w początkowym etapie prac, gdy jeszcze przewodniczącym komisji był pan poseł Janik, kiedy zaczynaliśmy prace, które państwo potem na wiele lat zablokowaliście (powołując się na to, że trudności wam robi klub PSL, szkoda, że właśnie nie jest tu w komplecie), wtedy zupełnie zdezawuowano, twierdząc, że samorządy się nigdy nie zgodzą na sprawowanie nadzoru nad sobą wzajemnie. A zatem, proszę państwa, jeżeli teraz, po tylu latach, kiedy doszliśmy do uchwalenia ostatniej ustawy, w której już nie powinno się dokonywać zmian ustrojowych, przychodzicie państwo z tak fundamentalną zmianą dotyczącą nadzoru, i to zmierzającą w kierunku, który kiedyś proponowałam, co kiedyś państwo udaremniliście, to już jest za późno. Mogę tylko powiedzieć: cieszę się z tego późnego nawrócenia, pracujmy razem przy nowelizacji ustawy o samorządzie terytorialnym. Mam nadzieję, że wtedy pan poseł Kochanowski, że kierownictwo klubu SLD nie odwoła tego, co mówi dzisiaj, że da wyraz temu, co głosiło w słowach i potwierdzało czynem, głosując przeciwko wnioskowi mniejszości o ponowną recentralizację albo o dekoncentrację spraw z zakresu rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-29.4" who="#PosełIrenaLipowicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pan poseł Kłopotek mówił tutaj, że samorząd rolniczy został im trochę narzucony i że wynikał z wymogów Unii Europejskiej. W żadnym przypadku, jeżeli samorząd rolniczy ma coś wspólnego z Unią Europejską, to tyle że pozwala lepiej bronić interesów rolników, eksporterów żywności. Jeżeli to jest narzucenie, jeżeli to ma być argument przeciwko decentralizacji, to bardzo się dziwię.</u>
          <u xml:id="u-29.5" who="#PosełIrenaLipowicz">Cieszę się, że wreszcie następuje ogólne uznanie decentralizacji. Muszę wyznać, że miałam kiedyś taką nadzieję, że może kiedy państwo przejmiecie w końcu odpowiedzialność za niektóre województwa w wyniku wygranych wyborów, to zrozumiecie, że centralizacja, której tak długo broniliście (a wiem, że już planujecie następne poprawki, żeby tę reformę obalić, np. dotyczące Agencji Mienia Wojskowego), jest błędem. Przecież wiem, co się dzieje w niektórych komisjach. Scentralizowaliście znowu szkoły artystyczne, odebraliście samorządowi przynajmniej 30% uprawnień, niestety również dzięki głosom niektórych posłów AWS, PSL i lobbies resortowym, które przecież działały z całą energią na tej sali. Apelowałabym więc, żeby za słowami poszły czyny. Wtedy uwierzę, że już jesteście państwo po właściwej stronie. Cieszę, że teraz to, że sami zaczynacie przejmować odpowiedzialność, sprawia, że uznajecie, że jest niebezpieczeństwo, iż wojewoda będzie nadużywał politycznej władzy nad samorządem. A przecież o tym mówiłam i proponowaliśmy, żeby był apolityczny korpus wojewodów. Kto wprowadził „politycznych” wojewodów? Przecież to państwo, kiedy byliście w koalicji rządzącej, obaliliście nasz projekt. Teraz rozumiecie, jak to jest bolesne. Kiedy mówiłam, że nadejdzie taka chwila, że i wy będziecie w opozycji, to wszystkie osoby siedzące w ławach z lewej strony śmiały się - nie panowie, którzy teraz tu siedzą, były to inne osoby - tupały, waliły w pulpity i krzyczały do mnie, że nigdy taki moment nie nadejdzie. Tak samo nasza obecna koalicja powinna pamiętać, że może nadejść moment inny.</u>
          <u xml:id="u-29.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-29.7" who="#PosełIrenaLipowicz"> Tak, może nadejść, bo nigdy nie twierdziłam, że nie nadejdzie - na tym polega demokracja, że musimy się z tym liczyć i prawo stanowić dobrze, a nie stronniczo. W związku z tym, aby nie wchodzić w szczegóły, składam na ręce pana marszałka 16 poprawek dotyczących tylko Kodeksu postępowania administracyjnego. Zgadzam się bowiem z moimi przedmówcami, że muszą to być poprawki właściwe pod względem legislacyjnym, że poziom legislacyjny rozwiązań ustawowych, nawet przyjmowanych w ostatnim momencie - jak w przypadku omawianej ustawy - musi być poprawny.</u>
          <u xml:id="u-29.8" who="#PosełIrenaLipowicz">Chciałabym również złożyć poprawki dotyczące art. 8 - bardzo ważnej społecznie kwestii finansowania ulg za przejazdy oraz tego, w jaki sposób będą pokrywane koszty bezpłatnych lub ulgowych przejazdów. Chodzi o to, aby mogły one być pokrywane z budżetu państwa, a także o to, w jaki sposób samorządy mają rozliczać się w tej kwestii.</u>
          <u xml:id="u-29.9" who="#PosełIrenaLipowicz">Jeżeli pan marszałek pozwoli, to chciałabym jeszcze w dwóch zdaniach scharakteryzować najpoważniejsze poprawki dotyczące Kodeksu postępowania administracyjnego. Otóż należy uznawać również te uwagi opozycji, które zawierają jakieś ziarno słuszności. Rzeczywiście w przypadku kodeksu, Wysoki Sejmie, musimy wykazywać szczególną ostrożność. „Grzebanie” w kodeksie jest rzeczą - proszę wybaczyć, że używam takiego kolokwialnego sformułowania - naganną. Zmiany muszą być staranne i bardzo wyważone. W związku z tym, a także dlatego, że - jak mówił pan profesor Janowicz - strona jest centralną instytucją m.in. postępowania sądowego i administracyjnego, a właściwe określenie pojęcia strony ma dla danego postępowania zasadnicze znaczenie, i ponieważ oceniamy przy tym, że zmiana dotycząca § 2 w art. 28 jest sformułowana niewystarczająco ostrożnie i starannie - wprowadza pojęcie uprawnień strony, którego treść jest nieprecyzyjna i może spowodować pewne zamieszanie w istotnym fragmencie postępowania - proponuję, żebyśmy w obecnej fazie zrezygnowali z tej zmiany.</u>
          <u xml:id="u-29.10" who="#PosełIrenaLipowicz">Tak samo ze względu na nie najlepszą redakcję § 7 w art. 106, która powstała w toku prac komisji, w szczególności pojęcia uprawnień - stworzono w ten sposób przepis niejasny i zbędny - proponuję zrezygnować ze zbyt ryzykownej zmiany 22, a także zmiany 28. Zmiana 28, która przez dodanie art. 152a miała poprawiać zapis artykułu dotyczącego wznowienia postępowania administracyjnego, w istocie, Wysoki Sejmie, zaciemnia obraz i może spowodować związane z tym wątpliwości. Tego samego zdania są profesorowie prawa administracyjnego, znawcy Kodeksu postępowania administracyjnego, tacy jak Janusz Borkowski i Karol Podgórski, z którymi tę kwestię konsultowałam. Przede wszystkim problem polega na tym, że przepis ten ma w istocie charakter ustrojowy i powinien być uwzględniony w innym akcie. Z tego samego względu proponuję skreślić również dodany art. 163a, ponieważ oznacza on regulację zbyt daleko idącą; musi to poczekać na kompleksową nowelizację. Przede wszystkim groźne jest to, że ta zmiana nie wyczerpywałaby kwestii wszystkich skutków prawnych, które powinny być uwzględnione w kodeksie.</u>
          <u xml:id="u-29.11" who="#PosełIrenaLipowicz">Jeszcze przykłady innych zmian - dosłownie w dwóch zdaniach. Kiedy na przykład zmieniono artykuł w ten sposób, że mówi się o uwzględnianiu zadań odnośnie do podmiotów, które są powołane z mocy prawa - w art. 1 pkt 2 - nie ma sformułowania „również w wyniku porozumień zawartych z organami administracji publicznej”. To oznaczałoby, że przy takiej nowelizacji K.p.a. sprawy dotyczące porozumień byłyby wyłączone z obszaru działania przepisów K.p.a. Powstaje problem, jaka procedura wchodzi w grę. Brak tego zwrotu może spowodować istotne problemy.</u>
          <u xml:id="u-29.12" who="#PosełIrenaLipowicz">Trzeba również uporządkować terminologię dotyczącą kierowników służb inspekcji i straży. To są kierownicy, a nie organy. Tak samo przez zmianę spójników musimy zmienić charakter określeń wójtów, burmistrzów i prezydentów. Oni są traktowani przez K.p.a. jako organy, ale z ustaw ustrojowych nie wynika, aby byli organami samorządu terytorialnego.</u>
          <u xml:id="u-29.13" who="#PosełIrenaLipowicz">Wreszcie wśród podmiotów upoważnionych do składania skarg powinien się znaleźć - byłoby to konsekwencją ustawy ustrojowej - rzecznik praw obywatelskich, który jest dla obywateli istotną ostoją, a jego rola zasługuje na pozytywne podkreślenie.</u>
          <u xml:id="u-29.14" who="#PosełIrenaLipowicz">Ze zmian prawa materialnego wynika również fakt, że obecnie także radca prawny może uwierzytelniać odpis udzielonego pełnomocnictwa. I taką zmianę, skoro tam zmieniliśmy przepisy, powinniśmy tutaj wprowadzić.</u>
          <u xml:id="u-29.15" who="#PosełIrenaLipowicz">Proponuję też wiele innych poprawek, które często dotyczą np. spójników - relacjonowanie ich tutaj absorbowałoby nadmiernie uwagę Wysokiej Izby. Pozwolę sobie złożyć je na ręce pana marszałka. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-29.16" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#Marszałek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#Marszałek">Pan poseł Jarosław Kaczyński, nie zrzeszony.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#Marszałek">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PosełJarosławKaczyński">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Chciałem zabrać głos w jednej partykularnej i, jak mi się wydaje, istotnej sprawie. Ustawa, którą omawiamy, stwarza okazję do wprowadzenia różnego rodzaju poprawek, naprawy różnego rodzaju błędów, które zostały popełnione w trakcie bardzo intensywnego procesu legislacyjnego w Wysokiej Izbie.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#PosełJarosławKaczyński">Wydaje się, że jednym z tych błędów było nieuwzględnienie w ustawie ubezpieczeniowej z października tego roku praw uczniów czy studentów Krajowej Szkoły Administracji Publicznej. Są tam wymienione bardzo różne kategorie osób ubezpieczonych, a ta kategoria, z punktu widzenia przyszłości polskiego państwa bardzo istotna, została pominięta. I oto mamy w tej chwili szansę, żeby to naprawić, żeby tę ustawę także zmienić. Jest to troszeczkę wyjście poza materię ustawy, którą omawiamy, ale przecież jest to ustawa bardzo specyficzna, gdzie materia jest, powiedzmy sobie, bardzo szeroka i bardzo pomieszana. Sądzę, że jest to dobra okazja. W związku z tym pozwolę sobie, proszony o to, nie ukrywam, przez kierownictwo szkoły, złożyć tego rodzaju poprawkę. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#Marszałek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#Marszałek">Pan poseł Jan Chmielewski, Akcja Wyborcza Solidarność.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#Marszałek">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PosełJanChmielewski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Nie chcąc powtarzać wielu wcześniej przedstawionych opinii, w swojej wypowiedzi chcę zgłosić poprawki do druku nr 763. W ustawie o zmianie niektórych ustaw w związku z wdrożeniem reformy ustrojowej państwa w art. 12 (ustawa o pomocy społecznej) proponuję:</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#PosełJanChmielewski">- w zmianie 5, dotyczącej art. 10a pkt 10, po wyrazie „opuszczających” dodać wyrazy „zakłady karne oraz”;</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#PosełJanChmielewski">- w zmianie 6 w art. 11a po pkt. 6 dodać pkt 6a w brzmieniu: „organizowanie i prowadzenie placówek opiekuńczo-wychowawczych i ośrodków adopcyjno-opiekuńczych”;</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#PosełJanChmielewski">- w zmianie 7 w art. 20 ust. 3 wyrazy „dom opieki społecznej” zastąpić wyrazami „dom pomocy społecznej”, co jest zgodne z istniejącym stanem.</u>
          <u xml:id="u-33.4" who="#PosełJanChmielewski">Jeżeli chodzi o uzasadnienie zapisu w ustawie o pomocy społecznej, dotyczącego organizowania i prowadzenia placówek opiekuńczo-wychowawczych i ośrodków adopcyjno-opiekuńczych, to uważam, że wprowadzenie do zadań pomocy społecznej - z zakresu administracji rządowej realizowanych przez powiat - organizowania i prowadzenia placówek opiekuńczo-wychowawczych i ośrodków adopcyjno-opiekuńczych jest zgodne z proponowaną przez Ministerstwo Edukacji Narodowej reformą systemu opieki nad dzieckiem, która zakłada zmiany w kierunku takiego sprawowania opieki nad dzieckiem, aby było ono jak najbliżej rodziny naturalnej, zachowało jak najdłuższy kontakt z rodziną oraz zachowało szansę na powrót do środowiska rodzinnego. Ponadto chcę podkreślić, że:</u>
          <u xml:id="u-33.5" who="#PosełJanChmielewski">Po pierwsze, instytucje pomocy społecznej wypracowały już wiele modeli i mają tradycje pracy z rodziną w środowisku. Włączenie do instytucji pomocy społecznej placówek opiekuńczo-wychowawczych, to jest domów dziecka, rodzinnych domów dziecka, pogotowi opiekuńczych, ognisk wychowawczych, świetlic, klubów środowiskowych, oznacza uzupełnienie form pomocy rodzinie o troskę o dziecko. Umiejscowienie placówek opiekuńczo-wychowawczych w systemie pomocy społecznej na poziomie powiatu pozwoli na stworzenie jednolitego, spójnego systemu pomocy rodzinie na poziomie lokalnym, a tym samym na stosowanie efektywniejszych form pomocy rodzinom dysfunkcyjnym, lepiej zabezpieczy prawo dziecka do wychowania w rodzinie naturalnej. Innym aspektem pozwalającym na pozytywną ocenę proponowanych zmian jest fakt, iż wszystkie świadczenia na rzecz rodziny, w tym usługi z zakresu opieki nad dzieckiem, znajdą się w ręku jednego dysponenta - starosty. Pozwoli to na bardziej racjonalne, dostosowane do potrzeb lokalnych, dysponowanie środkami finansowymi.</u>
          <u xml:id="u-33.6" who="#PosełJanChmielewski">Po drugie, w związku z przejęciem zadań związanych z organizowaniem opieki w rodzinach zastępczych (art. 11a pkt 5) niezbędne jest przejęcie zadań związanych z organizowaniem i prowadzeniem ośrodków adopcyjno-opiekuńczych. Placówki te w swoich statutach mają zapisane sprawy związane z przygotowaniem i prowadzeniem rodzin zastępczych. Zatrudniają specjalistyczną kadrę z przygotowaniem w tym kierunku oraz z wieloletnim doświadczeniem. Stanowią one sprawdzoną bazę w zakresie prowadzenia rodzin zastępczych, powinny więc pozostawać w jednym systemie instytucji pomocy społecznej wraz z rodzinami zastępczymi.</u>
          <u xml:id="u-33.7" who="#PosełJanChmielewski">Również adopcja stanowi rodzinną formę opieki nad dzieckiem. Ośrodek adopcyjno-opiekuńczy z racji wypełnianych zadań jest placówką, która powinna znaleźć się w tworzonym w ramach pomocy społecznej spójnym systemie pomocy rodzinie. Serdecznie proszę o poparcie przedłożonych poprawek. Ponadto popieram koncepcję wprowadzenia w ustawach zawartych w druku nr 743 tylko niezbędnych zmian związanych z wprowadzeniem reformy ustrojowej.</u>
          <u xml:id="u-33.8" who="#PosełJanChmielewski">Na zakończenie chciałbym powiedzieć, że jestem przekonany, iż wszyscy, a zwłaszcza członkowie Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia ustaw kompetencyjnych, z troską i kompetentnie, niezależnie od barw klubowych, starają się o wypracowanie najlepszych rozwiązań, ale jednocześnie chciałbym też powiedzieć, że uważam, iż przesadą jest straszenie obywateli, a przede wszystkim wspólnot samorządowych, gmin, powiatów, województw samorządowych wraz z wybranymi radami. Koalicja wraz z innymi organizacjami, ludźmi dobrej woli, terminu rozpoczęcia procesu reform dotrzyma, mimo przyjętej przez niektóre środowiska i osoby taktyki zastraszania. Odraczanie reform jest szkodliwe dla wspólnoty, dla dobra wspólnego, a przecież takim najwyższym dobrem jest nasza ojczyzna. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-33.9" who="#komentarz">(Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Stanisław Zając)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#WicemarszałekStanisławZając">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#WicemarszałekStanisławZając">Proszę o zabranie głosu pana posła Romana Sroczyńskiego z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PosełRomanSroczyński">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pan poseł sprawozdawca był uprzejmy ocenić, że art. 22 odnoszący się do ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych w pełni dostosowuje, jeśli dobrze cytuję, przepisy tej ustawy do ustaw regulujących wdrażanie reformy administracyjnej. Podobnie optymistyczną ocenę przedstawił pan poseł Kulas w imieniu klubu Akcji Wyborczej Solidarność.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#PosełRomanSroczyński">Otóż, Wysoka Izbo, pozwolę sobie wyrazić pogląd, iż są to oceny zbyt optymistyczne. We wstępie do planu działalności, planu finansowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych znajdujemy zapis: Obecnie po wejściu w życie ustawy z dnia 24 lipca 1998 r. o zmianie niektórych ustaw określających kompetencje organów administracji publicznej można stwierdzić, że zapewnienie zarówno zakresu, jak i poziomu pomocy świadczonej osobie niepełnosprawnej w obszarze dotyczącym zatrudnienia przy pomocy środków PFRON leży poza zasięgiem zarządu i rady nadzorczej funduszu. A o ile ustawa ta nie zostanie wkrótce znowelizowana, wydaje się, że wykonywanie niektórych zadań będzie bardzo trudne.</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#PosełRomanSroczyński">Pomijam kwestię, czy dopuszczalne jest przedstawianie takich stwierdzeń przez urzędników administracji rządowej, przenoszenie odpowiedzialności za wykonywanie zadań na inne organy, ale chciałbym powiedzieć, że w tym tekście 4 strony zajmują zastrzeżenia i obawy. Dziś zaś rozpatrujemy tę nowelizację i rząd, o dziwo, nie przedstawia rozwiązań wynikających z przedstawionego tekstu Sejmowi, a tekst jest zatwierdzony przez sekretarza stanu, pełnomocnika rządu do spraw osób niepełnosprawnych, jednocześnie przewodniczącego rady nadzorczej Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Obawiam, że wszystkich problemów, które wynikają z potrzeby dalszego dostosowania tej ustawy do ustaw regulujących reformę, dzisiejszą nowelizacją nie rozstrzygamy.</u>
          <u xml:id="u-35.3" who="#PosełRomanSroczyński">Mam pewne propozycje, które pokrótce omówię, ale proponowałbym przyjąć, że zaistnieje potrzeba - i to w stosunkowo niedługim czasie - powrotu do tych spraw. Dobrze na przykład, że w nowym projekcie, po pracach komisji, mamy nowy zapis art. 48, który mówi, że środki Państwowego Funduszu Osób Niepełnosprawnych są przekazywane przez prezesa tego funduszu... Nie rozumiem, dlaczego prezesa, ale niech będzie. Jak jednak są te środki przekazywane? Z teczką tam jedzie i je wręcza? Na dowolny rachunek bankowy przekazuje czy na określony, wydzielony? Jak są rozliczane później przez tego starostę? Wyobrażam to sobie, mam doświadczenia, mam protokół Najwyższej Izby Kontroli z badania wykonania tych przepisów, tak ogólnych. Przecież tu aż się prosi, żeby dołączyć zapisy uszczegółowiające. Mam propozycję takich zapisów.</u>
          <u xml:id="u-35.4" who="#PosełRomanSroczyński">Było dwóch realizatorów ustawy - w wyniku decentralizacji i reformy administracyjnej będziemy mieli sześciu realizatorów ustawy. Jest tu pewne niebezpieczeństwo, można zakładać, można wierzyć, że wszyscy są super uczciwi i prawi, ale rzeczywistość jednak jest nieco inna. Dlatego lepiej wmontować w ustawę takie mechanizmy, które zabezpieczą przed podwójnym czy potrójnym korzystaniem z tych samych środków, zwłaszcza na początkowym etapie, kiedy jeszcze nie jest utrwalona praktyka.</u>
          <u xml:id="u-35.5" who="#PosełRomanSroczyński">Nie chcę w szczegółach przedstawiać treści poszczególnych propozycji poprawek, które za chwilę przedłożę panu marszałkowi z uprzejmą prośbą o skierowanie do komisji. Chcę tylko powiedzieć, że aby się zbyt daleko w tych poprawkach nie posuwać - bo można by dzisiaj przedłożyć ich długą listę - ograniczam się do tych trzech stroniczek poprawek, w szczególności zwracam uwagę, iż precyzują one tryb obiegu pieniądza, aby to było sprawnie, bezpiecznie i w sposób dający się kontrolować. Dziękuję bardzo za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#WicemarszałekStanisławZając">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#WicemarszałekStanisławZając">Proszę o zabranie głosu pana posła Ryszarda Brejzę z Akcji Wyborczej Solidarność:</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PosełRyszardBrejza">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Zainicjowana przez koalicję AWS - Unii Wolności reforma ustrojowa, jeszcze tak niedawno na tej sali podważana i wręcz blokowana, już za kilka tygodni stanie się faktem. Z istoty pojęcia reforma ustrojowa wynika ogrom zmian, jakie muszą być wprowadzone w niemal wszystkich sferach życia społecznego, na różnych szczeblach władzy. Każdy poczuwający się do odpowiedzialności polityk zdaje sobie z tego doskonale sprawę. Myślę, że najbardziej zdają sobie sprawę z wagi i ogromu problemów politycy obecnej opozycji, którzy przez cztery lata sprawowanej przez siebie władzy stanęli przed tym olbrzymim wyzwaniem, wręcz szansą na wpisanie swojego udziału w dzieło reformy Rzeczypospolitej, lecz tego wyzwania nie podjęli.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#PosełRyszardBrejza">Przedstawiony przez rząd pana premiera Jerzego Buzka projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z wdrożeniem reformy ustrojowej państwa dotyczy kolejnego pakietu ustaw, które muszą być zmienione w związku z reformą.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#PosełRyszardBrejza">Jednym z podstawowych celów reformy jest usprawnienie pracy administracji publicznej. O jej ociężałości i nieprzygotowaniu do podjęcia działań w różnych sytuacjach, na przykład klęsk żywiołowych, mogli doskonale przekonać się mieszkańcy terenów ogarniętych powodzią. Dlatego niezwykle istotne wydaje się, aby dokonać zmian w ustawie o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej z nowym umocowaniem pionu obrony cywilnej. Obrona cywilna musi przestać kojarzyć się przeciętnemu obywatelowi, mieszkańcowi naszego kraju, z fasadowością i biurokracją. Jej operacyjne powiązanie w ramach tzw. ratownictwa doraźnego z lokalnymi władzami, burmistrzem, starostą daje szansę na lepszą niż do tej pory koordynację działań podczas akcji ratowniczych. Pomocne w tym względzie będzie również ustawowe wyszczególnienie jednostek powszechnego systemu obrony cywilnej, do której ustawa zalicza - wspomnę - zawodowe służby ratownicze, nie tylko jednostki organizacyjne obrony cywilnej, również Policję, Straż Graniczną, instytucje pomocy humanitarnej itd. Jest to reforma dla ludzi, dla mieszkańców.</u>
          <u xml:id="u-37.3" who="#PosełRyszardBrejza">Rozpoczęta w 1990 r. powstaniem gmin samorządowych reforma rozbudziła aktywność społeczną, a zarazem lokalny patriotyzm. Wielu działaczy samorządowych starało się już wówczas, podkreślając odrębność ich gminy - tej małej, swoistej ojczyzny - od innych gmin, sięgnąć do tradycji i nadać gminie herb, barwy, hymn lub insygnia władzy; władzy przewodniczącego rady, przewodniczącego zarządu, czyli prezydenta, burmistrza, wójta.</u>
          <u xml:id="u-37.4" who="#PosełRyszardBrejza">Dobrze się stało, że przy okazji powstania samorządowych województw oraz powiatów zmieniamy - archaiczny już, Wysoki Sejmie - dekret z dnia 7 grudnia 1955 r. o godle i barwach Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej oraz o pieczęciach państwowych. Źle natomiast, że przy tej sposobności nie uchwalamy nowej ustawy. W tej sytuacji należałoby chyba postawić wniosek o rozpatrzenie możliwości zmiany nazwy tej ustawy w celu zastąpienia sformułowania: Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, sformułowaniem: Rzeczypospolitej Polskiej. Nie przystoi nam u progu XXI w. dalsze powoływanie się na ustawę z innej epoki, i to na dodatek dotyczącą tak istotnych dla każdego patrioty spraw jak godło państwa, hymn, barwy itd.</u>
          <u xml:id="u-37.5" who="#PosełRyszardBrejza">Można zadać pytanie: Czy Sejmowi III kadencji w wolnej Rzeczypospolitej nie powinno zależeć na pozbyciu się tego formalnego, ale prawnego atrybutu PRL? A jeżeli nie Sejmowi, to komu powinno na tym zależeć? Przy tej okazji wspomnę również o ustawie z 31 stycznia 1980 r. o godle, barwach i hymnie Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Wszystkie te ustawy przy okazji reformy, jaką przeprowadzamy, wymagałyby jednak kompleksowego podejścia.</u>
          <u xml:id="u-37.6" who="#PosełRyszardBrejza">Wysoki Sejmie! W trakcie dyskusji przedstawiciel klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego - niestety w tej chwili nie ma go na sali - bardzo krytycznie wypowiedział się o inicjatywach rządowych, stwierdzając, że różne jeszcze kwiatki po 1 stycznia będą przy tej okazji wyskakiwały. My - politycy AWS - wiemy doskonale, że kiedy się przeprowadza tak olbrzymią, ciężką reformę, to można spodziewać się różnych niespodzianek. Odpowiedziałbym na to w ten sposób, że jeżeli dba się o glebę, to nie leży ona ugorem, i to przez wiele lat. A tak czyniła poprzednia ekipa rządząca w kwestii reform. Doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że najłatwiej jest krytykować i wzywać do tworzenia lepszego prawa tutaj z tego miejsca. Jednak kiedy miało się ku temu sposobność, to własną aktywność ograniczało się przede wszystkim do obsadzania różnych funkcji i stanowisk lub podpisywało się układy o bezcłowym sprowadzaniu do naszego kraju produktów rolnych, za co płaci politycznie obecna, rządząca koalicja AWS-UW. Nie było szansy, by na tak uprawianej glebie pojawiły się jakiekolwiek kwiatki. Rosły same chwasty. Nam przychodzi dzisiaj - używając rolniczej terminologii - wyrywać te chwasty.</u>
          <u xml:id="u-37.7" who="#PosełRyszardBrejza">Przedstawiciel SLD w trakcie dyskusji zarzucił nam ograniczanie samorządności. Stwierdził, że że mamy do czynienia z koncentracją władzy w administracji rządowej kosztem samorządu. Przyjmuję to jako swoiste krokodylowe łzy. Zadam w tym momencie pytanie: Kto zgłosił wniosek mniejszości do ustawy, o której dzisiaj dyskutujemy, aby nadzór nad szkołami rolniczymi sprawował minister rolnictwa? Czy uczyniły to zielone ludziki z planety X, czy też jest to autorstwa posłów SLD? A państwo z lewej strony sali, z SLD, zielonych ludzików akurat mi nie przypominacie. Czyimi głosami zadecydowano o pozostawieniu szkół artystycznych w nadzorze administracji rządowej? Przede wszystkim, w większości, głosami posłów SLD.</u>
          <u xml:id="u-37.8" who="#komentarz">(Głos z sali: I AWS.)</u>
          <u xml:id="u-37.9" who="#PosełRyszardBrejza">Czy mamy do czynienia z kolejną hipokryzją, czy może z krótką pamięcią? Nie wiem.</u>
          <u xml:id="u-37.10" who="#PosełRyszardBrejza">Wysoki Sejmie! Uchwalenie zaproponowanej nam ustawy jest nieodzowne. Jest potrzebne nie tyle nam, posłom - chciałbym na to zwrócić uwagę - ale przede wszystkim mieszkańcom całego kraju. Dziękuję uprzejmie.</u>
          <u xml:id="u-37.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#WicemarszałekStanisławZając">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#WicemarszałekStanisławZając">Proszę o zabranie głosu pana posła Jana Zaciurę z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PosełJanZaciura">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Nawiązując do wystąpienia poprzednika, chcę panu posłowi powiedzieć, że wnioski, które zgłosił poseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej - mówię o wnioskach mniejszości - nie odnoszą się do centralizacji nadzoru pedagogicznego, ale do tego, aby minister rolnictwa miał też wpływ na jego sprawowanie, a w szczególności na prowadzenie centralnej placówki doskonalącej nauczycieli. To taka bardzo krótka polemika.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#PosełJanZaciura">Chcę, Wysoki Sejmie, powiedzieć kilka słów i zgłosić cztery poprawki do nowelizacji ustawy o systemie oświaty zapisanej w art. 14 w druku nr 763.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#PosełJanZaciura">Powiem szczerze na wstępie, że jest jakieś dziwne zjawisko, a mianowicie szybkie nowelizowanie ustaw dopiero co, niedawno uchwalonych. Oto bowiem w lipcu zakończyliśmy bardzo trudną, kontrowersyjną pracę nad nowelizacją ustawy o systemie oświaty, a w tej chwili nowelizujemy tę ustawę niedawno nowelizowaną. Poprzednia nowelizacja była przygotowana przez Komisję Edukacji, Nauki i Młodzieży, a obecna nowelizacja jest przygotowywana przez Komisję Nadzwyczajną.</u>
          <u xml:id="u-39.3" who="#PosełJanZaciura">Na następnym posiedzeniu Wysoki Sejm będzie dużo czasu poświęcał na pierwsze czytanie ustawy wprowadzającej nowy ustrój szkolny.</u>
          <u xml:id="u-39.4" who="#PosełJanZaciura">Z oświadczeń Ministerstwa Edukacji Narodowej wynika, że w ciągu kilku najbliższych miesięcy będzie przygotowywana wielka nowelizacja ustawy o systemie oświaty. Tymczasem radni wszystkich szczebli, członkowie Związku Nauczycielstwa Polskiego, zgłaszają szereg zastrzeżeń do przygotowywanej reformy systemu edukacji, a władze państwa podejmują decyzje, bardzo często kontrowersyjne - żeby nie powiedzieć: śmieszne - chociażby taką, jak przeniesienie kuratorium z Warszawy do Płocka, uważając, że jest to metoda dowartościowania powiatów grodzkich.</u>
          <u xml:id="u-39.5" who="#PosełJanZaciura">Dlatego też, Wysoki Sejmie, zdecydowałem się na zgłoszenie czterech poprawek do ustawy o systemie oświaty.</u>
          <u xml:id="u-39.6" who="#PosełJanZaciura">Pierwsza z nich odnosi się do innego ukształtowania ustroju szkolnego.</u>
          <u xml:id="u-39.7" who="#PosełJanZaciura">Druga - do objęcia obowiązkiem szkolnym dzieci sześcioletnich.</u>
          <u xml:id="u-39.8" who="#PosełJanZaciura">Trzecia z nich jest konsekwencją zgłoszonych poprawek.</u>
          <u xml:id="u-39.9" who="#PosełJanZaciura">Czwarta daje możliwość tworzenia w nowym ustroju szkolnym połączenia szkoły podstawowej z gimnazjum.</u>
          <u xml:id="u-39.10" who="#PosełJanZaciura">Sądzę, że te wszystkie poprawki i dyskusja są absolutnie związane z reformą samorządową, ze sposobem jej przygotowania i sposobem wdrażania. Dlatego też proszę Wysoki Sejm o rozpatrzenie tych poprawek.</u>
          <u xml:id="u-39.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#WicemarszałekStanisławZając">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#WicemarszałekStanisławZając">Proszę o zabranie głosu pana posła Tadeusza Wronę z Akcji Wyborczej Solidarność.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PosełTadeuszWrona">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Szkoda, że w czasie dzisiejszej debaty, która jest jedną z ostatnich możliwości blokowania reform czy wykazywania ich ułomności, posłowie z SLD przyjmują właśnie tego typu stanowisko, w którym z jednej strony pouczają wszystkich, podając akademickie i wręcz encyklopedyczne określenia dekoncentracji i decentralizacji, a z drugiej strony pokazują, że pewne zasady, które przyjęliśmy, są dla nich zupełnie obce.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#PosełTadeuszWrona">Sądzę, że kwestia, którą podniósł pan poseł Kochanowski, wymaga jednak pewnego komentarza. Z jednej strony mówimy przecież, że tworzymy administrację wojewódzką, która ma być pewnym arbitrem, która ma być silnym nadzorem, która ma być silnym przedstawicielem państwa polskiego w terenie, a z drugiej strony podajemy w wątpliwość nadzór prawny wojewody nad organami samorządu terytorialnego. Oczywiście najważniejsza jest bardzo klarowna i sprawna struktura państwa polskiego, którą konstruujemy, i jeżeli przyjmowaliśmy zasadę, że poszczególne szczeble samorządu terytorialnego są od siebie niezależne, komplementarne, to w jaki inny sposób można skonstruować układ nadzoru? Oczywiście wojewoda, który w nowym modelu jest silnym wojewodą, powinien sprawować ten nadzór prawny, i tak to zapisaliśmy w naszych rozwiązaniach.</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#PosełTadeuszWrona">Pan poseł Kochanowski podał również w wątpliwość działanie niektórych wojewodów Akcji Wyborczej Solidarność, twierdząc, że organy nadzoru wojewody są wykorzystywane do celów politycznych. Osobiście nie znam takich przypadków z krótkiego okresu działania wojewodów Akcji Wyborczej Solidarność, natomiast znakomicie znam przykłady, i mogę je cytować, kiedy w ostatnich 4 latach wojewodowie z SLD stosowali taki właśnie sposób działania. Mogę podać konkretny przykład wojewody częstochowskiego, który, mając opinie prawne dwóch znakomitych prawników i specjalistów prawa samorządowego, prof. Kuleszy i prof. Kieresa, podejmował odpowiednie działania ze względów politycznych. Jest dokumentacja do sprawdzenia.</u>
          <u xml:id="u-41.3" who="#komentarz">(Głos z sali: Ale o co chodzi?)</u>
          <u xml:id="u-41.4" who="#PosełTadeuszWrona">Szanowni Państwo! Bardzo dobrze, że w projekcie, który został przedstawiony, uwzględniono zmianę ustawy Prawo energetyczne (art. 19). Sprostowano tam wcześniejsze zaniedbanie, dotyczące nieuwzględnienia pozycji miast na prawach powiatu w układzie rozliczeń za oświetlenie na drogach krajowych i wojewódzkich.</u>
          <u xml:id="u-41.5" who="#PosełTadeuszWrona">Chciałbym zgłosić dzisiaj do przedłożonego projektu ustawy poprawki dotyczące trzech ustaw. Po pierwsze, chodzi tutaj o ustawę z dnia 20 maja 1971 r. Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia. Problem dotyczy przekazywania mandatów zbieranych przez funkcjonariuszy Policji oraz innych funkcjonariuszy, którzy nie są funkcjonariuszami straży gminnych czy straży miejskich. Dotychczas pobierane opłaty są wpłacane do urzędów wojewódzkich, w nowym układzie byłyby wpłacane do kas dużych województw. Propozycja idzie w kierunku wpłacania tych środków do budżetu starostw powiatowych, jak również podziału tych środków właśnie pomiędzy dochód powiatu i budżet państwa. Może to wtedy wzmocnić również sytuację finansową powiatów.</u>
          <u xml:id="u-41.6" who="#PosełTadeuszWrona">Drugą poprawkę chciałbym dorzucić do ustawy o samorządzie terytorialnym z 8 marca 1990 r. Sprowadza się ona do rozszerzenia zadań własnych gminy o zabezpieczenie potrzeb mieszkańców, jeśli chodzi o energię elektryczną, cieplną oraz gazową. Jest to właściwie formalne rozszerzenie, które zostało już przyjęte w uchwalonej przez parlament znowelizowanej ustawie kompetencyjnej, a zmiana wynika z przyjętego w tej ustawie systemowego ujęcia energii i nośników energii.</u>
          <u xml:id="u-41.7" who="#PosełTadeuszWrona">Trzecia ustawa - to ustawa z dnia 22 marca 1990 r. o pracownikach samorządowych. Dzisiaj zasady wynagradzania pracowników samorządowych i wymagania dotyczące ich kwalifikacji określa Rada Ministrów w drodze rozporządzenia. Środowiska samorządowe postulowały, aby większy wpływ na te decyzje - całkowity albo przynajmniej częściowy - miały organy stanowiące samorządu terytorialnego. Moja poprawka idzie w takim kierunku, aby Rada Ministrów mogła, nie musiała, ale mogła wydać takie rozporządzenie, ale żeby to rozporządzenie było uwarunkowane pewnymi konkretnymi zobowiązaniami. Chodzi o to, żeby to rozporządzenie obejmowało okres całego roku bądź całe lata budżetowe, jak również żeby było wydawane nie później niż do 30 czerwca roku poprzedzającego pierwszy rok budżetowy, w którym ma obowiązywać, a w przypadku, kiedy Rada Ministrów nie skorzysta z tego uprawnienia, aby mogły to robić również organy stanowiące samorządu terytorialnego. Dziękuję państwu za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#WicemarszałekStanisławZając">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#WicemarszałekStanisławZając">Bardzo proszę o przedstawienie na piśmie poprawek, które pan poseł sygnalizował.</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#WicemarszałekStanisławZając">Proszę o zabranie głosu pana posła Jerzego Czepułkowskiego z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Pan poseł Brejza w swoim wystąpieniu, górnolotnym zresztą, użył kilku metafor i przenośni, mówiąc poetycznie o ugorze, kwiatkach i chwastach. To temat na popołudnie, na wieczór z poezją, panie pośle. Sejm to miejsce, gdzie debatujemy o prozie życia. W związku z tą prozą i prozaicznie zapraszam pana posła do północno-wschodniej Polski, do północnej Polski, gdzie dziś jest 300 tys. hektarów z chwastami do wyrwania, ugorów, które zapuściła polska prawica, likwidując bezrozumnie państwowe gospodarstwa rolne, nie dając żadnej alternatywy mieszkańcom. Jest co wyrywać przez lata.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W związku z reformą ustrojową państwa Sejm Rzeczypospolitej Polskiej dokonuje wielkiego dzieła nowelizacji prawa, dostosowując je do wymogów i potrzeb praktyki funkcjonowania państwa w nowej, samorządowej rzeczywistości. Ustawa z 17 sierpnia 1998 r. o zmianie niektórych ustaw określających kompetencje organów administracji publicznej w związku z reformą ustrojową państwa, tzw. ustawa kompetencyjna, art. 52 znowelizowała ustawę o drogach publicznych, dokonując m.in. ich podziału na kategorie, przypisując funkcje właścicielskie lub zarząd w stosunku do tych dróg poszczególnym szczeblom samorządu terytorialnego. Niestety, nowelizacja ta nie wyszła naprzeciw oczekiwaniom przyszłych właścicieli i zarządców dróg, nie zdołała przewidzieć różnorodności sytuacji, wynikających z zarządzania tymiż drogami. Dlatego też wnoszę poprawkę do ustawy, będącej przedmiotem obrad Wysokiej Izby.</u>
          <u xml:id="u-43.3" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Art. 19 - Prawo energetyczne mówi o finansowaniu oświetlenia ulic, mówi, że środki na finansowanie oświetlenia dróg publicznych, krajowych, wojewódzkich i powiatowych w granicach miast na prawach powiatu pokrywane są z budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-43.4" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Bezpośrednio po art. 19 proponuję art. 19a, którego treść ma na celu nowelizację ustawy o drogach publicznych, umożliwiającą w praktyce pobieranie przez właściciela bądź zarządcę drogi opłat za zajęcie pasa drogowego przez operatorów sieci urządzeń telekomunikacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-43.5" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Dzisiejsze brzmienie art. 40 ust. 4 ustawy o drogach publicznych przewiduje, że za zajęcie pasa drogowego i za umieszczenie tam urządzeń nie związanych z funkcjonowaniem dróg, z wyjątkiem - podkreślam - urządzeń telekomunikacyjnych, pobiera się jednorazowe opłaty lub kary pieniężne, mówiąc w skrócie: jeżeli gestorzy sieci i urządzeń działają bez zezwolenia. Było to słuszne w czasach, gdy sieć telekomunikacyjna w kraju była słabo rozwinięta, gdy jeden państwowy operator telekomunikacyjny nie mógł nadążyć z budową nowych sieci, gdy powstawały komitety społeczne do spraw budowy sieci, szczególnie w małych miejscowościach, miasteczkach i wsiach. Dzisiaj, gdy działalność w dziedzinie telekomunikacji podlega prawom rynku, gdy o koncesje na świadczenie usług telekomunikacyjnych rywalizuje wiele firm, a Telekomunikacja Polska SA jest prywatyzowana, gdy w miastach konkurujący ze sobą operatorzy budują niezależne sieci komunikacyjne, przeważnie biegnące w pasach drogowych, ustała przyczyna, dla której w 1985 r. zostało wprowadzone zwolnienie ustawowe. Czas, aby operatorzy telekomunikacyjni byli traktowani przez zarządy dróg na równi z innymi gestorami sieci i ponosili stosowne opłaty za zajęcie pasa drogowego. Te opłaty w budżetach zarządzających drogami nie będą stanowiły oczywiście istotnej pozycji, ale - zważywszy na mizerię czy wręcz nędzę finansową nowych jednostek samorządu terytorialnego, spowodowaną ustawą o dochodach jednostek samorządu terytorialnego i nadanymi przez ministra finansów projektami budżetów powiatów - i te opłaty nie są do pogardzenia. Dlatego też zgłaszam stosowną poprawkę odnoszącą się do zwolnienia z opłat operatorów, właścicieli sieci i urządzeń telekomunikacyjnych. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-43.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#WicemarszałekStanisławZając">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#WicemarszałekStanisławZając">Proszę o zabranie głosu pana posła Bogumiła Andrzeja Borowskiego z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PosełBogumiłAndrzejBorowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W sprawozdaniu Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia rządowych projektów ustaw o zmianie niektórych ustaw określających kompetencje organów administracji publicznej oraz do rozpatrzenia innych projektów ustaw związanych z wdrażaniem reformy administracji publicznej brakuje mi wyraźnego stwierdzenia odnoszącego się do warunków i możliwości wdrożenia w życie postanowień, i to już po niecałym miesiącu. Wątpliwości te skonkretyzuję na przykładzie.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#PosełBogumiłAndrzejBorowski">Czy Komisja Nadzwyczajna, przedkładając Wysokiej Izbie projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z wdrożeniem reformy ustrojowej państwa, proponując, na str. 22 tego dokumentu, w art. 12 zmianę w ustawie z dnia 29 listopada 1990 r. o pomocy społecznej (DzU z 1998 r. nr 64, poz. 414, z późniejszymi zmianami) poprzez m.in. dodanie art. 10a i 11a określających zadania z zakresu pomocy społecznej realizowane przez powiat, ustaliła, że środki na opiekę społeczną w kwocie 411 254 tys. zł, przyznane w projekcie ustawy budżetowej na 1999 r. dla wszystkich powiatów w kraju (załącznik nr 8 do tej ustawy), są wystarczające do realizacji zadań wymienionych w dodanych art. 10a i 11a, czy też nie? Tak czy nie?</u>
          <u xml:id="u-45.2" who="#PosełBogumiłAndrzejBorowski">Ilustruję ten problem na przykładzie miasta stołecznego Warszawy, wykonania jego budżetu w 1998 r. Oprócz olbrzymich środków, jakie przeznaczyły na opiekę społeczną gminy warszawskie, bogate gminy, budżet miasta wydał na ten cel dodatkowo 2233 tys. zł, w tym na opiekę nad osobami bezdomnymi - 820 tys. zł. Jeżeli poza Warszawą opieka społeczna jest tak dobrze zorganizowana, jak to wynika z tej ustawy i uzupełnień, to dlaczego przy pierwszych podmuchach zimy zamarzło żywcem 100 osób?</u>
          <u xml:id="u-45.3" who="#PosełBogumiłAndrzejBorowski">Nie chcę ustawy, która nie będzie mogła być wdrożona z braku środków finansowych. Dlatego jeszcze raz pytam, i zadam jeszcze to pytanie: Tak czy nie? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-45.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#WicemarszałekStanisławZając">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#WicemarszałekStanisławZając">Proszę o zabranie głosu pana posła Jerzego Jaskiernię z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PosełJerzyJaskiernia">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Rozpatrujemy sprawozdanie dotyczące niezwykle ważnych zagadnień, stąd jest rzeczą niezwykle istotną, aby w pełni rozpoznać nie tylko treść tego projektu, ale również intencje rządu oraz całokształt przygotowań do reformy, zwłaszcza że chodzi o bardzo bliską datę - 1 stycznia 1999 r. W związku z tym chciałbym, panie marszałku, Wysoka Izbo, podnieść cztery problemy.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#PosełJerzyJaskiernia">Pierwszy problem dotyczy kwestii znaczenia, jakie w tej ustawie odgrywa art. 30. Mogłoby się pozornie wydawać, że jest to norma rozstrzygająca, co się dzieje w sytuacji, kiedy są przepisy wykonawcze, które utrzymują się po wejściu w życie tej ustawy i do 30 czerwca 1999 r., jeśli nie są z nią sprzeczne, obowiązują, jeśli zaś są sprzeczne, jak rozumiem, nie obowiązują; i ta data stanowi pewien próg, od którego ma się to zmienić. Ale jest tutaj ograniczenie do art. 4, a więc tylko do jednej z ustaw, o której mowa w przedkładanej zmianie, w szczególności chodzi o ustawę o powszechnym obowiązku obrony Rzeczpospolitej Polskiej. Chciałbym w związku z tym zapytać, odpowiednio, pana posła sprawozdawcę i przedstawicieli rządu, czym jest podyktowana taka konstrukcja. Czy prawdą jest, że tylko w odniesieniu do tej ustawy mamy do czynienia z aktami wykonawczymi, które mogą obowiązywać po dniu 1 stycznia 1999 r. i jak należy rozumieć konstrukcję, że tego typu akty wykonawcze, jeśli są sprzeczne, przestają obowiązywać? Kto o tym rozstrzyga, czy jest jakieś obwieszczenie, kto to stwierdza? Jak z punktu widzenia pewności prawnej należałoby na to zareagować? W każdym razie jest to zastanawiające, ponieważ ten przepis robi wrażenie normy generalnej, natomiast jest on usytuowany w sposób, który czyni zagadkowym zakres jego adresatów.</u>
          <u xml:id="u-47.2" who="#PosełJerzyJaskiernia">Drugi problem, który chciałbym podnieść, Wysoka Izbo, dotyczy kwestii być może szczegółowej. Mam na myśli komisję heraldyczną; regulacja ta zawarta jest w art. 5 projektu (str. 15). Podnoszę to, panie marszałku, dlatego, że aczkolwiek być może chodzi o organ o bardzo szczegółowym charakterze, nie wymagający aż tak poważnej analizy, zastanawiająca jest konstrukcja tworzenia tego organu. Określa się, kto go powołuje, natomiast nie mówi się o tym, w jakiej liczbie. Ponieważ zostało tu zaznaczone, że jest to finansowane z budżetu państwa, sądzę, że jako posłowie mamy prawo wiedzieć, o jaką liczbę chodzi, na podstawie jakich zasad. Nie wystarczy tylko powiedzieć o tym, jakie kwalifikacje, określmy to: poznawcze, teoretyczne, mają kandydaci sprawować. Skoro jest to organ państwowy finansowany z budżetu państwa, wszystkie reguły dotyczące i jego składu, i wielkości, i trybu powoływania oraz odwoływania muszą być znane Wysokiej Izbie w momencie rozpatrywania ustawy. A jeśli nie są znane, to przynajmniej powinno być projektowane rozporządzenie wykonawcze, tymczasem tu się o żadnym rozporządzeniu nie mówi. W jaki sposób będzie mogła funkcjonować tak nieprecyzyjna norma prawna? Czy to oznacza, że oddajemy ministrowi pełną władzę w tym zakresie, tak że może on powołać komisję w jakiej chce wielkości, jakimkolwiek kosztem, na koszt podatnika? Wydaje się, że tego typu postępowanie byłoby nieprawidłowe.</u>
          <u xml:id="u-47.3" who="#PosełJerzyJaskiernia">Trzecia sprawa, panie marszałku, dotyczy ważnego zagadnienia, które podjęła pani poseł Lipowicz. Ale ja chciałbym podnieść kwestię relacji między wojewodą a organami samorządu terytorialnego nie w formie skargi dotyczącej tego, kto gdzie zawinił, kto w której fazie postępowania co proponował i kto miał zabezpieczyć apolityczność tutejszych relacji. Mnie interesuje sprawa bardziej poważna i adresuję to w szczególności do przedstawicieli rządu, ponieważ tworzymy rozwiązanie ustrojowe. Wielokrotnie w tej Izbie powoływano się na europejskie rozwiązania dotyczące samorządów, w szczególności instrument wypracowany w Radzie Europy. Polska jest członkiem Rady Europy i z chwilą uzyskania członkostwa zobowiązała się do stosowania nie tylko Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, ale i innych instrumentów Rady Europy. A te instrumenty mają w założeniu tworzyć pewien standard postępowania, który dotyczy zarówno sprawności administracji państwowej, jak i określonej sfery władztwa samorządu terytorialnego. Chciałbym w związku z tym zapytać przedstawicieli rządu, czy te rozwiązania, które przyjmujemy w naszych polskich warunkach, są odzwierciedleniem koncepcji stosowanych w innych krajach członkowskich Rady Europy, czy odzwierciedlają tendencje europejskie, o których mówi się na forum strasburskim, czy też są one zupełnie inne. Problem jest o tyle istotny, że jeżeli nie określimy, iż opieramy się na pewnych precyzyjnych, obiektywnych kryteriach, zawsze tego typu rozwiązanie będzie wywoływało pewne emocje polityczne i polemiki. Stąd wiedza w tym zakresie niewątpliwie ułatwi nam ewentualne sformułowanie poprawek, jeśli to konieczne, bądź przynajmniej rozpatrzenie tego problemu w sposób bardziej zasadny.</u>
          <u xml:id="u-47.4" who="#PosełJerzyJaskiernia">I wreszcie czwarte zagadnienie, panie marszałku. Chcę tu nawiązać do kwestii, którą podjął pan poseł Zaciura, ponieważ do mnie także dochodzą takie sygnały. Z moich spotkań poselskich, mam tu na myśli szczególnie środowisko Związku Nauczycielstwa Polskiego w Sandomierzu, wynika, że brakuje rozeznania środowiska oświatowego, nauczycielskiego, co do kwestii, czy mamy do czynienia z jedną spójną reformą w odniesieniu do oświaty, czy jest to szereg kolizyjnych norm prezentowanych Izbie przy kolejnych okazjach.</u>
          <u xml:id="u-47.5" who="#PosełJerzyJaskiernia">Otóż zwracam uwagę, Wysoka Izbo, że gdy podejmowane były rozstrzygnięcia kompetencyjne dotyczące oświaty, nie było jeszcze wtedy ustawy o systemie oświaty. Było to swoiste wyprzedzenie. Ale rząd argumentował wówczas w ten sposób, że co prawda system oświaty nie jest przesądzony, ustawa kompleksowa jest dopiero w toku rozpatrywania, musimy jednak podjąć rozwiązania kompetencyjne, bo bez nich nie będą mogły zaistnieć samorząd powiatowy, samorząd wojewódzki czy też inne szczegółowe rozwiązania strukturalne. I co się okazuje? Tamta ustawa została przyjęta, tymczasem obecnie już wprowadzamy do niej zmiany. Natomiast w dalszym ciągu nie wiadomo, w jakiej to jest relacji do systemu kompleksowego. W związku z tym chciałbym zapytać rząd i posła sprawozdawcę: Czy w tych zmianach, które dzisiaj chcemy wprowadzić, mamy do czynienia z rozstrzygnięciami, których po prostu nie przewidziano, czy jest to swoista luka, którą się wypełnia, bo brak pewnych regulacji szczegółowych uniemożliwi funkcjonowanie ustawy o systemie oświaty, czy też chodzi o inne rozstrzygnięcia zagadnień, które zostały świadomie podjęte, i w jakiej to pozostaje relacji do tej kompleksowej reformy oświaty, o której tutaj była mowa?</u>
          <u xml:id="u-47.6" who="#PosełJerzyJaskiernia">Sprawa jest, panie marszałku, ważna z dwóch niezwykle istotnych przyczyn. Po pierwsze, środowisko oświatowe jest zaniepokojone, że pomimo wielu sygnałów ostrzegawczych tę reformę realizuje się bez należytej konsultacji. Była swego czasu koncepcja referendum i innych form łączenia się środowiska nauczycielskiego, ale przecież nie tylko nauczycielskiego, to dotyczy również uczniów, rodziców, to dotyczy całego społeczeństwa. Istotne jest, czy te rozwiązania, które przyjmujemy, są dojrzałe, wynikają z konsultacji, są aprobowane przez środowisko. Jeśli nie są aprobowane, to w którym punkcie. Jakie były stanowiska centrali związkowych, Związku Nauczycielstwa Polskiego, „Solidarności”?</u>
          <u xml:id="u-47.7" who="#PosełJerzyJaskiernia">Sprawa ostatnia wiąże się z kwestią, czy mamy gwarancje, że jest to już spójny system, czy tylko kolejne podejście i znów za kilka tygodni przyjdzie nam tę ustawę zmieniać. Byłoby to kosztem, Wysoka Izbo, stabilności prawa i poważnego traktowania procesu ustawodawczego. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-47.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#WicemarszałekStanisławZając">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#WicemarszałekStanisławZając">Lista posłów zapisanych do głosu została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#WicemarszałekStanisławZając">Zamiar przedstawienia pytań zgłosili panowie posłowie: Bogumił Andrzej Borowski, Andrzej Skorulski i pan poseł Bogdan Lewandowski.</u>
          <u xml:id="u-48.3" who="#WicemarszałekStanisławZając">Czy ktoś z pań i panów posłów zgłasza jeszcze zamiar zadania pytania?</u>
          <u xml:id="u-48.4" who="#WicemarszałekStanisławZając">Nikogo nie widzę...</u>
          <u xml:id="u-48.5" who="#WicemarszałekStanisławZając">Pan poseł Seweryn Kaczmarek.</u>
          <u xml:id="u-48.6" who="#WicemarszałekStanisławZając">Więcej chętnych nie widzę, w związku z tym zamykam listę.</u>
          <u xml:id="u-48.7" who="#WicemarszałekStanisławZając">Bardzo proszę o zabranie głosu celem zadania pytania pana posła Bogumiła Andrzeja Borowskiego z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PosełBogumiłAndrzejBorowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam pytanie do pana posła sprawozdawcy: czy podziela pan moją wątpliwość, że przygotowując tego typu sprawozdanie z projektem ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z wdrożeniem reformy ustrojowej państwa na niecały miesiąc przed wejściem w życie budżetu i tej ustawy, w sprawozdaniu powinno się zamieścić chociażby wzmiankę, że środki finansowe na cel wdrożenia tej ustawy są zabezpieczone w ustawie budżetowej na 1999 rok? Gdyby była to gmina, wówczas na każdym takim sprawozdaniu musiałby istnieć podpis skarbnika, że uchwała gminna ma pokrycie finansowe. Nauczmy się czegoś od gmin. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#WicemarszałekStanisławZając">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#WicemarszałekStanisławZając">Proszę o zadanie pytania pana posła Andrzeja Skorulskiego z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PosełAndrzejSkorulski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam pytania do pana posła sprawozdawcy.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#PosełAndrzejSkorulski">Pierwsze pytanie. W omawianym projekcie ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z wdrożeniem reformy ustrojowej państwa w art. 2 w zmianie 38, dotyczącej art. 225 § 2, proponuje się brzmienie: „Organy państwowe, organy jednostek samorządu terytorialnego i inne organy samorządowe oraz organy organizacji społecznych są obowiązane przeciwdziałać hamowaniu krytyki i innym działaniom ograniczającym prawo do składania skarg i wniosków lub dostarczania informacji, do publikacji, o znamionach skargi lub wniosku”. Chciałbym spytać gwoli wyjaśnienia, bo padały już takie pytania ze strony samorządowców, którzy chcieliby poznać odpowiedź na tak postawione pytanie, jak będzie egzekwowany obowiązek przeciwdziałania hamowaniu krytyki, i tak dalej, jak w § 2? Drugie takie pytanie - co, zdaniem autorów projektu, będzie uznawane za hamowanie krytyki lub kto będzie rozstrzygał, co będzie takim hamowaniem krytyki? To dotyczyło tego artykułu i zmiany 38.</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#PosełAndrzejSkorulski">Kolejne pytanie - w sprawie art. 15, dotyczącego ustawy z dnia 14 grudnia 1994 r. o zatrudnianiu i przeciwdziałaniu bezrobociu. Jest to związane z rozstrzygnięciami w poprzedniej ustawie, dotyczącej kompetencji nowych organów administracji samorządowej i rządowej. Chodzi mi konkretnie o rejonowe i wojewódzkie rady zatrudnienia, które mają jak gdyby vacatio legis jednego roku, gdyż zapisano, że dopiero od 2002 r. będzie ten obowiązek w nowych strukturach administracyjnych państwa. W związku z tym mam pytanie, czy w 1999 r. wojewódzkie i rejonowe rady zatrudnienia będą działały w dotychczasowych składach i na dotychczasowym terenie? Dla wyjaśnienia podam przykład, że województwo pomorskie od 1 stycznia 1999 r. ma w swoim składzie część województwa elbląskiego i województwo słupskie. Tam też działały rejonowe rady zatrudnienia i wojewódzkie rady zatrudnienia. Jak w związku z tym vacatio legis jednego roku miały one działać i jak będą działały? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#WicemarszałekStanisławZając">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#WicemarszałekStanisławZając">O zadanie pytania proszę pana posła Bogdana Lewandowskiego z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PosełBogdanLewandowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Po „malarskim” wystąpieniu pana posła Brejzy nie chciałbym dociekać, jakiego koloru byli twórcy projektu ustawy, która jest przedmiotem dzisiejszej debaty. Jednakże chciałbym, panie ministrze, uzyskać odpowiedź na pytanie, czy kiedy te prace są podejmowane, obowiązują pewne reguły języka polskiego? Tu w tytule mamy słowo „wdrożenie”, które jest oczywistym rusycyzmem. Pani posłanka Lipowicz również mówiła, że ten tekst nie jest napisany najlepszym językiem polskim. Ponieważ dzisiejsza problematyka dotyczy sfery bardzo ważnej dla obywateli, byłoby dobrze, aby jednak reguły języka polskiego znalazły miejsce w tej trudnej, złożonej i skomplikowanej problematyce. Chciałbym uzyskać odpowiedź od pana ministra, czy można się tego doczekać od ludzi, którzy przygotowują tego typu projekty?</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#PosełBogdanLewandowski">Drugie pytanie chciałbym skierować do pana posła sprawozdawcy Puzyny. Podczas debaty, ale także w środkach masowego przekazu padło ostatnio wiele krytycznych słów o nadużywaniu instytucji nadzoru dla celów, jak to określano, politycznych, a powiedzmy sobie jasno - celów partykularnych, celów partyjnych. Panie pośle, czy nie widzi pan konieczności wyposażenia tej ustawy w takie środki, żeby w przyszłości instytucja nadzoru, która jest w rękach wojewody, nie służyła wąskim celom partyjnym? Dziękuję za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#WicemarszałekStanisławZając">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#WicemarszałekStanisławZając">O zadanie pytania proszę pana posła Seweryna Kaczmarka z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PosełSewerynKaczmarek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Jakie gwarancje finansowe daje rząd w związku z wdrożeniem omawianej ustawy? Z analizy budżetów dla powiatów, które wpłynęły z Ministerstwa Finansów, wynika, że w połowie roku powiatom zabraknie funduszy na pełnienie statutowych zadań. Mam pytanie, czy rząd przewiduje korektę tych budżetów i jak pan minister widzi tę sprawę? Czy to jest wyrok na nowe samorządy? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#WicemarszałekStanisławZając">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#WicemarszałekStanisławZając">Proszę o zabranie głosu podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji pana Jerzego Stępnia celem udzielenia odpowiedzi na zadane pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnętrznychiAdministracjiJerzyStępień">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Zanim przejdę do odpowiedzi na konkretne pytania, które tutaj padły pod moim adresem, nie jest ich zresztą dużo, chciałbym jeszcze przez moment odnieść się do treści ustawy, która dzisiaj jest przedmiotem rozważań Wysokiej Izby, i skupić się na kilku sprawach. Niedobrze się stało, że z projektu ustawy został wykreślony art. 23, który mówił o rozwiązaniach dotyczących pewnych obowiązków finansowych wobec przewoźnika w związku z ulgami, które przysługują pracownikom. Otóż konieczność pilnej nowelizacji tej ustawy wynika wprost z regulacji zawartej w art. 143 ustawy o zmianie niektórych ustaw określających kompetencje organów administracji publicznej. Przepis ten dotyczący zmiany ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o warunkach wykonywania krajowego drogowego przewozu osób w nowym art. 12b przewiduje obowiązek ustawowego określania organu, zobowiązanego do zwrotu przewoźnikowi autobusowemu kosztów stosowania ustawowych ulg w krajowych przewozach pasażerskich oraz trybu przekazywania środków finansowych przewoźnikom. Należy mieć na uwadze, że projekt ustawy budżetowej na 1999 rok przewiduje na ten cel środki w wysokości 148 000 180 zł, która to kwota została ujęta w budżetach województw samorządowych. Aktem prawnym właściwym do wprowadzenia stosownych regulacji prawnych w tym zakresie jest ustawa, której nowelizację przewidziano w art. 23 projektu rządowego, w pełni określająca pod względem podmiotowym i przedmiotowym uprawnienia do ulgowych przejazdów. Tymczasem projekt, który został skierowany z Komisji Nadzwyczajnej w postaci tego przedłożenia, nie zawiera tego artykułu, w związku z tym mogą powstać, gdyby tak się stało, bardzo poważne perturbacje, związane z wdrożeniem tej ustawy. To nie jest zmiana ustawy, która wynika z jakiś powodów merytorycznych. Tzn. ona wynika z powodów merytorycznych, ale przede wszystkim dlatego jest konieczna, ponieważ ktoś musi określić te organy, które są uprawnione do zwrotu środków finansowych przewoźnikom. To samo mogę powiedzieć o stosownym przepisie ustawy o służbie cywilnej. Tam chodziło o regulację pozwalającą na przedłużenie do trzech lat okresu, w którym dyrektorzy generalni urzędów wojewódzkich mogą nie być urzędnikami służby cywilnej. To dotyczy także innych urzędników wymienionych w art. 92 ustawy o służbie cywilnej, jeśli dobrze pamiętam.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnętrznychiAdministracjiJerzyStępień">Rzecz polega na tym, że jeśli chcemy dobrze wdrożyć tę reformę, to nie możemy w tym najbardziej newralgicznym momencie dokonywać jakiejś zbyt dużej reorganizacji. Przecież trudność wdrożenia tej reformy, chcę na to zwrócić uwagę, polega na tym, że wdrażamy ją przy pomocy administracji, która się reorganizuje. Jeśli przypomnimy sobie rok 1990, wdrożenie tamtej reformy było znacznie łatwiejsze, dlatego że była ona wprowadzana przez administrację, która wtedy w gruncie rzeczy się nie zmieniała. Natomiast teraz jest zupełnie inna sytuacja, zupełnie inny układ. Robimy reformę przy pomocy administracji, która sama siebie reorganizuje. Jeśli będziemy powodowali dodatkowe komplikacje, jak to na przykład, że ograniczymy do końca tego roku możliwość funkcjonowania dyrektorów generalnych tylko do korpusu urzędników służby cywilnej, to wiadomo, że spowoduje to dalsze perturbacje. Owszem, jakoś rząd sobie z tym da radę, ma pewną koncepcję nawet, ale niewątpliwie przedłużenie tego okresu pomogłoby rządowi wprowadzać tę reformę.</u>
          <u xml:id="u-57.2" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnętrznychiAdministracjiJerzyStępień">Nie zrzucamy obowiązków związanych z wprowadzeniem reformy na samorząd terytorialny, chociaż bardzo liczymy na tę współpracę, dlatego że samorząd terytorialny nie byłby w stanie z własnej mocy tej reformy wprowadzić. Od kilku miesięcy odbywają się spotkania urzędników Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Ministerstwa Finansów z odpowiednimi urzędnikami administracji rządowej. W grudniu odbywają się też regularne spotkania delegatów rządu z przedstawicielami samorządu powiatowego czy wojewódzkiego. Są to spotkania zarówno delegatów rządu do spraw reform ustrojowych, jak i przedstawicieli ministra finansów. Pan minister Jerzy Miller każdego dnia jest w innym województwie po to, żeby tłumaczyć te wszystkie skomplikowania, zawiłości rozwiązań finansowych.</u>
          <u xml:id="u-57.3" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnętrznychiAdministracjiJerzyStępień">Tak że robimy co możemy w tym bardzo trudnym okresie, ale prosimy bardzo Wysoką Izbę, żeby w tym właśnie okresie nie powodować wprowadzaniem dalszych rozwiązań pewnych komplikacji organizacyjnych, m. in. chodzi o wykreślenie przepisów dotyczących obowiązku zwracania pewnych świadczeń przewoźnikom, i przepisu, który dawał możliwość przedłużenia funkcjonowania urzędników spoza korpusu służby cywilnej na stanowiskach dyrektorów generalnych nowych urzędów wojewódzkich. To jest bardzo ważna postać w trakcie wprowadzania reformy. To bardzo komplikuje i utrudnia tę reformę.</u>
          <u xml:id="u-57.4" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnętrznychiAdministracjiJerzyStępień">Kilku posłów zwracało uwagę na Komisję Heraldyczną, która ma być powołana przez ministra właściwego do spraw administracji. Zaskoczyło mnie to, jak wiele kontrowersji wywołuje zapowiedź powołania takiej komisji, także w środowiskach naukowych. Wynika z tego, że to jest bardzo ważna sprawa i trzeba do tego podchodzić z największą ostrożnością. Niemniej jednak nie sądzę, żeby dobre było rozwiązanie, by już w ustawie przewidzieć, ile osób ma liczyć Komisja Heraldyczna. Pozostawmy to regulacjom wprowadzanym w drodze rozporządzenia Rady Ministrów. To są środki budżetowe, ale nie spoza budżetu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Nie sądzę, żeby tutaj mogło dojść do jakichś nadużyć finansowych. Natomiast ponieważ jest bardzo dużo różnych środowisk, które są zainteresowane pracą, uczestnictwem w pracach Komisji Heraldycznej już teraz, a być może ujawnią się jeszcze następne, nie sądzę, aby już w tej chwili trzeba było określać, i to w drodze ustawy, skład Komisji Heraldycznej.</u>
          <u xml:id="u-57.5" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnętrznychiAdministracjiJerzyStępień">Pan poseł Kochanowski proponuje zmienić system nadzoru nad samorządem wojewódzkim. Sprawa tego, kto powinien sprawować nadzór nad samorządem wojewódzkim, jest bardzo kontrowersyjna, ale jeśliby ta zmiana miała polegać wyłącznie na wykreśleniu z przepisu słowa „wojewoda”, to oznaczałoby to, że jedynymi organami nadzorującymi samorząd wojewódzki byliby prezes Rady Ministrów oraz regionalna izba obrachunkowa, co musiałoby prowadzić do zbudowania specjalnych służb w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-57.6" who="#komentarz">(Głos z sali: Ale sprawuje nadzór.)</u>
          <u xml:id="u-57.7" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnętrznychiAdministracjiJerzyStępień">Prezes sprawuje nadzór, ale tylko w pewnym zakresie, wtedy kiedy trzeba wprowadzić na przykład zarząd komisaryczny albo w jakichś skomplikowanych sytuacjach zastąpić organy gminy specjalnym urzędnikiem. Tak że jest to nadzór tylko w tym zakresie. Takich przypadków jest niezmiernie mało. Natomiast przeniesienie bieżących kompetencji nadzorczych w zakresie badania legalności uchwał organów samorządu wojewódzkiego na prezesa Rady Ministrów, moim zdaniem, prowadziłoby do takiego antycznego konfliktu pomiędzy samorządem województwa a prezesem Rady Ministrów. Naprawdę uważam to rozwiązanie za bardzo niebezpieczne, a wprowadzanie tego w takim nagłym trybie, bez przeprowadzenia bardzo poważnej dyskusji nad ustrojem samorządu terytorialnego uważam za szczególnie niebezpieczne. Wiadomo, że ustawa o samorządzie terytorialnym, gminnym - mówmy już tak, chociaż jeszcze ta ustawa ma nazwę: o samorządzie terytorialnym - musi być zmieniona. Ona jest zmieniana. W pewnej części dokonuje się tej zmiany w tej właśnie ustawie, ale niebawem musi być przeprowadzona kompleksowa nowelizacja zarówno tej ustawy, jak i, być może, ustawy o samorządzie powiatowym i wojewódzkim, po to żeby ten system był bardziej spójny. Zostawmy dyskusję nad tym właśnie bardzo specyficznym zagadnieniem nadzoru nad samorządem wojewódzkim do tej właśnie dyskusji. Nie róbmy tego pochopnie, ponieważ nie jesteśmy w stanie, jak sądzę - ja przynajmniej nie jestem w stanie - przewidzieć wszystkich konsekwencji tak radykalnej zmiany w systemie nadzoru.</u>
          <u xml:id="u-57.8" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnętrznychiAdministracjiJerzyStępień">Padło także pytanie ze strony pana posła Jaskierni, czy te nasze rozwiązania w zakresie nadzoru nad samorządem terytorialnym są zgodne z Europejską Kartą Samorządu Terytorialnego. Tak, są zgodne. Polska ratyfikowała w całości Europejską Kartę Samorządu Terytorialnego. Pamiętam nawet, że przed przyjęciem ustawy przez Sejm w 1990 r. - nie byliśmy wtedy jeszcze członkami Rady Europy - projekt tej ustawy, a w tym akurat zakresie on się nie zmienił, jeśli chodzi o nadzór nad samorządem terytorialnym, był konsultowany ze stałą konferencją władz lokalnych i regionalnych Rady Europy, która orzekła, że te rozwiązania nie są sprzeczne ze standardami przez nich przyjętymi. I my wiemy, że akurat te przepisy nie są sprzeczne z Europejską Kartą Samorządu Terytorialnego. We wszystkich krajach istnieje nadzór państwa nad działalnością samorządu terytorialnego. Jest to nadzór najczęściej legalny, chociaż nie zawsze. W tej chwili toczy się spór, czy ten zarząd powinien już w tej chwili być ograniczony, tak jak tego wymaga konstytucja, wyłącznie do zarządu legalnego, czy powinniśmy jeszcze jakiś czas poczekać. Konstytucja obliguje wszystkie organy państwa do dostosowania swoich struktur oraz zasad funkcjonowania, także i ustawodawstwa, w ciągu dwóch lat od chwili wejścia konstytucji w życie. To jest inne zagadnienie, niemniej jednak w tym zakresie na pewno nasze polskie rozwiązania są zgodne z Europejską Kartą Samorządu Terytorialnego, bo jeśli idzie o samorząd powiatowy i wojewódzki, nie odbiegają od tego, co zostało wprowadzone w tym zakresie w ustawie o samorządzie terytorialnym, czyli o samorządzie gminnym. Myślę, że tak już możemy mówić o tej podstawowej ustawie.</u>
          <u xml:id="u-57.9" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnętrznychiAdministracjiJerzyStępień">To jest wszystko, co chciałem powiedzieć w tej części. Gdyby ktoś z państwa nie był usatysfakcjonowany moimi odpowiedziami, oczywiście jestem gotów - jeśli będę potrafił w tej chwili na bieżąco odpowiedzieć. Jeśli natomiast wymagałoby to jakichś bardziej specjalistycznych wiadomości, to pozwolę sobie przesłać odpowiedzi na pytania państwa na piśmie. Dziękuję za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#WicemarszałekStanisławZając">Dziękuję panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#WicemarszałekStanisławZając">Bardzo proszę, pan poseł Jerzy Jaskiernia.</u>
          <u xml:id="u-58.2" who="#WicemarszałekStanisławZając">Ale proszę tylko o powtórzenie tych pytań, na które nie było odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PosełJerzyJaskiernia">Tak, panie marszałku, będę powtarzał tylko te pytania, z jednym wyjątkiem, bo tu już musimy się odnieść do tego, co pan minister powiedział.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#PosełJerzyJaskiernia">Otóż nie padła odpowiedź na pytanie, czy w odniesieniu do systemu oświaty te zmiany, które są proponowane, są skoordynowane z globalnymi pracami nad systemem oświaty. Ponieważ następuje tutaj nowelizacja nowelizacji już wprowadzonej, a tamta była proponowana, pomimo że kompleksowy system nie został jeszcze przyjęty. Dlatego zapytuję, bo jest to podnoszone, panie marszałku, przez środowiska oświatowe, jak rząd ocenia tę sytuację i czy te rozwiązania szczegółowe wnoszą novum w stosunku do tych przyjętych, czy też jest to jedynie skorygowanie dostrzeżonych błędów, czy też zmiana systemu.</u>
          <u xml:id="u-59.2" who="#PosełJerzyJaskiernia">Drugie pytanie, na które nie padła odpowiedź. Z tym że, panie marszałku, nie wiem, kto na to pytanie ma odpowiedzieć. Być może pan poseł sprawozdawca będzie się czuł osobą właściwą. Ja zapytywałem wyraźnie o art. 30.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#WicemarszałekStanisławZając">Panie pośle, jak pan poseł...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PosełJerzyJaskiernia">Tak. Panie marszałku, ja tylko sygnalizuję, że nie padła odpowiedź na pytanie dotyczące art. 30. Jest to sprawa bardzo istotna. Będę się w tej sprawie chciał wypowiedzieć.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#PosełJerzyJaskiernia">Natomiast jeśli chodzi o dwie kwestie, które pan minister Stępień już próbował wyjaśnić, nie sądzę, żeby już tutaj w pełni zostały wyjaśnione.</u>
          <u xml:id="u-61.2" who="#PosełJerzyJaskiernia">Kwestia Komisji Heraldycznej. Ja już abstrahuję, panie marszałku, od tego, że jest zainteresowanie środowisk naukowych, historyków, obywateli. Tylko rzecz w tym, że pan minister powiedział w ten sposób: Rada Ministrów w postaci rozporządzenia podejmie stosowne regulacje. Pytam więc: Gdzie jest podstawa prawna dla delegacji ustawowej dla Rady Ministrów? Właśnie nie ma podstawy prawnej. I to było przedmiotem mojego pytania, czy tu nie ma luki, kiedy się tworzy organ, a nie określa się jego składu, nie określa się trybu powoływania i odwoływania i nie daje się delegacji. Bo ja nie jestem pewien, czy Rada Ministrów może sobie bez tego typu upoważnienia to podjąć.</u>
          <u xml:id="u-61.3" who="#PosełJerzyJaskiernia">I druga sprawa, podniesiona już przez pana ministra Stępnia w odniesieniu do konwencji i rozwiązań europejskich. Panie ministrze, ponieważ mówił pan o status quo ante, o sytuacji z 1990 r., rozumiem, że w tym czasie było to konsultowane z władzami Kongresu Władz Lokalnych i Samorządowych Rady Europy. Ale czy jest pan pewien, że wszystkie rozwiązania, które obecnie wprowadzamy, dotyczące przecież samorządu terytorialnego już na innych szczeblach, których wówczas nie było, nie powinny być jako minimum skonsultowane z tym ważnym ciałem Rady Europy, w sytuacji kiedy Polska chce odgrywać w Radzie Europy ważną rolę? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#WicemarszałekStanisławZając">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#WicemarszałekStanisławZając">Proszę bardzo o powtórzenie pytania pana posła Bogdana Lewandowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PosełBogdanLewandowski">Dziękuję, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#PosełBogdanLewandowski">Panie Ministrze! Prosiłem bardzo o odpowiedź, czy ten tytuł ustawy musi być taki, czy to słowo „wdrożenie” jest niezbędne, żeby ta ustawa mogła wejść w życie.</u>
          <u xml:id="u-63.2" who="#PosełBogdanLewandowski">W trakcie odpowiedzi, panie ministrze, powiedział pan w odniesieniu do praktyki krajów europejskich, że nadzór ze strony państwa w stosunku do samorządu jest tam normalną praktyką. Czy w ten sposób sugeruje pan, panie ministrze, że samorząd nie wchodzi w skład struktury państwa? Bardzo proszę o odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#WicemarszałekStanisławZając">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-64.1" who="#WicemarszałekStanisławZając">Proszę o powtórzenie pytania pana posła Andrzeja Skorulskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PosełAndrzejSkorulski">Panie Marszałku! W związku z tym, iż nie uzyskałem od pana ministra odpowiedzi w kwestii dotyczącej terenowych organów zatrudnienia, to jest rejonowych i wojewódzkich dotychczasowych rad zatrudnienia, i w związku z obawą o roczną lukę w ich działaniu, pozwolę sobie złożyć panu marszałkowi poprawki dotyczące tych spraw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#WicemarszałekStanisławZając">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-66.1" who="#WicemarszałekStanisławZając">Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę komisji, pana posła Włodzimierza Puzynę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">Dziękuję, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">Przysłuchując się tej debacie, widzę, że wielu posłów potraktowało pracę nad tą ustawą jako jeszcze jedną możliwość wprowadzenia dość gruntownych i istotnych zmian w rozwiązaniach, które przyjęliśmy dotąd, planując tę reformę. Z ubolewaniem zauważam, że większość zgłoszonych tu poprawek to propozycje znane już, dyskutowane i wielokrotnie odrzucane na posiedzeniach komisji, podkomisji czy przez Wysoką Izbę in gremio. Czyli czeka nas jeszcze raz powrót do dyskusji na te same pytania, na te same tematy. Mam nadzieję, że ta okazja do zepsucia reformy nie zostanie skutecznie wykorzystana przez tych, którzy dążą do tego z uporem godnym lepszej sprawy.</u>
          <u xml:id="u-67.2" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">Jeśli chodzi o pytania, które padły pod moim adresem, to chciałbym odpowiedzieć panu posłowi Borowskiemu, że art. 10a i 11a ustawy o pomocy społecznej nie zostały wprowadzone teraz w tym projekcie, tylko są zacytowane z poprzednio przyjętej ustawy o zmianie niektórych ustaw określających kompetencje organów administracji publicznej w związku z reformą ustrojową państwa, po to żeby dokonać w tekście drobnej zmiany, a mianowicie na przykład w art. 10a w punkcie 10 dodaliśmy: placówki resocjalizacyjne. Cała ta reszta była już uprzednio, cała ta struktura pomocy społecznej, powiatowej i wojewódzkiej jest już ustalona i kalkulacje budżetowe, które czynił rząd, przygotowując projekt budżetu, były oparte na wiedzy o tej strukturze. Czy pieniądze przewidywane w budżecie na ten cel okażą się wystarczające czy nie, zweryfikuje życie. W każdym razie rząd te rozwiązania miał w świadomości, planując budżet, i w budżecie powinny znaleźć się na to środki. Czy one są wystarczające czy nie - powtarzam - to będzie już rola życia, żeby zweryfikować tę tezę. Można zaryzykować stwierdzenie, że na pewno wystarczające nie będą, bo takich sytuacji, kiedy dysponenci części budżetu kiedykolwiek przyznaliby, że środki były wystarczające, to ja, prawdę mówiąc, nie pamiętam. Pieniędzy zawsze z natury rzeczy brakuje.</u>
          <u xml:id="u-67.3" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">Panu posłowi Skorulskiemu, który pyta - odnosząc się do zmiany 35 w art. 2, zmiany dotyczącej art. 225 § 2 K.p.a. - kto będzie oceniał, co to znaczy przeciwdziałanie hamowaniu krytyki, jakie sankcje można przewidywać za tego typu działania, mogę tylko tyle odpowiedzieć: tutaj życie będzie się toczyło po staremu, bo to nie jest nowy artykuł, nowy paragraf w art. 225 K.p.a., on miał dokładnie takie samo brzmienie w dotychczasowej wersji K.p.a. Jedyną zmianą jest tutaj dodanie jednego wyrazu: zamiast „organy samorządu terytorialnego” napisaliśmy „organy jednostek samorządu terytorialnego”. Jest w tej sprawie orzecznictwo, ja niestety nie jestem specem od K.p.a., szczegółowo na to pytanie nie potrafię odpowiedzieć. Mogę jedynie powiedzieć, że tu nic się nie zmienia, życie będzie się toczyło tak jak dotychczas.</u>
          <u xml:id="u-67.4" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">Pan poseł Lewandowski pyta o mechanizmy działania nadzoru i o to, co będzie, jeżeli nadzór będzie kierował się celami partyjnymi. Mam nadzieję, że jednak pewne kryteria wiążące się z działaniem administracji czy atrybuty działania administracji będą na tyle szanowane, że tego typu decyzji nie będzie. Gdyby jednak trafiały się decyzje, co do których można podejrzewać, że spełniają cele niekoniecznie obiektywnie, to przecież istnieje instytucja skargi do NSA, nie jest to więc rozstrzygnięcie ostateczne i zawsze ten, kto został dotknięty taką decyzją, uważa, że jest ona niesłuszna, ma prawo skargi do NSA i wtedy rozstrzyga sprawę sąd.</u>
          <u xml:id="u-67.5" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">Tyle było pytań, takie są moje odpowiedzi. Jeśli pojawiłyby się jeszcze jakieś pytania, na które potrafiłbym odpowiedzieć, jestem do dyspozycji. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#WicemarszałekStanisławZając">Dziękuję panu posłowi sprawozdawcy.</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#WicemarszałekStanisławZając">Ponieważ niektóre pytania, które zostały powtórzone, skierowane są do pana ministra, proszę o zabranie głosu pana ministra Jerzego Stępnia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnętrznychiAdministracjiJerzyStępień">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Jeszcze raz podejmę próbę odpowiedzi na te pytania. Niektóre z nich mają charakter bardzo ogólny i rozumiem, że nie wszystko, co powiem, może być zadowalające dla państwa posłów.</u>
          <u xml:id="u-69.1" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnętrznychiAdministracjiJerzyStępień">Wracając do kwestii poruszonej przez pana posła Jaskiernię, wydaje mi się, że na tym etapie prac nad strukturą państwa konsultacje, jakie mogą być prowadzone m.in. z organami Rady Europy, powinny mieć inny charakter niż jakichś oficjalnych wystąpień kierowanych przez rząd do Rady Europy. Podpisaliśmy Europejską Kartę Samorządu Terytorialnego, została ona ratyfikowana, i jeśli teraz ktoś w państwie będzie uważał, że niektóre rozwiązania przewidziane w ustawach są sprzeczne z Europejską Kartą Samorządu Terytorialnego, to oczywiście może kwestionować te rozwiązania w stosownym trybie. Nie sądzę jednak, żebyśmy dzisiaj byli obligowani, chcieli, a przede wszystkim musieli konsultować te nasze ustrojowe rozwiązania z tymi organami, o których była tutaj mowa. Osobiście jestem przekonany, że w swoich zasadniczych, absolutnie zasadniczych rozwiązaniach nasze propozycje są zgodne z Europejską Kartą Samorządu Terytorialnego, w szczególności te, które były tu przedmiotem pewnych kontrowersji, dotyczących np. nadzoru państwa nad samorządem terytorialnym.</u>
          <u xml:id="u-69.2" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnętrznychiAdministracjiJerzyStępień">Przejdę teraz do pytania pana posła Lewandowskiego, który ze sformułowania, jakiego użyłem, wyciąga wniosek, że być może gminę traktuję jako coś stojącego poza państwem. Panie pośle, chcę pana uspokoić, na pewno tak nie myślę, gmina to po prostu część państwa, może element państwa, a struktury organizacyjne gminy to na pewno część struktur organizacyjnych państwa pojmowanych właśnie jako konglomerat zarówno wspólnoty obywateli, jak i terytorium i suwerennej władzy państwowej.</u>
          <u xml:id="u-69.3" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnętrznychiAdministracjiJerzyStępień">Natomiast użyłem tutaj pojęcia „nadzór państwowy” właściwie jako pewnego kolokwializmu. Chodzi tu o to, że niesamorządowe organy państwa nadzorują i kontrolują działalność samorządu terytorialnego. Taki właśnie system nadzoru i kontroli ze strony niesamorządowych organów państwa w stosunku do organów samorządu terytorialnego jest stosowany w całej Europie Zachodniej i nie sądzę, żebyśmy rozmijali się ze standardami międzynarodowymi w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-69.4" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnętrznychiAdministracjiJerzyStępień">Co do tytułu ustawy, to myślę, że słowo „wdrożenie”, „wdrażać” jest już mocno osadzone w języku polskim. Jest to ewidentne zapożyczenie, ale przecież używamy go nie tylko tutaj - mówi się o pracach wdrożeniowych w nauce itd. Nie wiem, ale jeśli panu posłowi to słowo bardzo przeszkadza - mnie ono nie przeszkadza - to myślę, że można jeszcze w drodze stosownego wniosku próbować wpłynąć na zmianę tytułu tej ustawy. Na pewno użycie tego słowa w tytule ustawy nie utrudni wprowadzenia reformy.</u>
          <u xml:id="u-69.5" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnętrznychiAdministracjiJerzyStępień">Co do pytania pana posła Skorulskiego - w odniesieniu do działania wojewódzkich rad zatrudnienia. Otóż jakąś wskazówką może być treść art. 5 ust. 1 pkt 1 tak zwanej ustawy wdrożeniowej, która mówi, że delegat rządu do spraw reform ustrojowych w województwie ma obowiązek zapewnienia funkcjonowania od dnia 1 stycznia 1999 r. zespołów, rad, komitetów itd. Czyli delegat rządu od 1 stycznia 1999 r. będzie musiał w drodze poleceń bądź zarządzeń przygotować to i zorganizować, zapewnić warunki do funkcjonowania rad, zespołów i komitetów, których działalność jest przewidziana odrębnymi ustawami. Akurat działalność tych rad wojewódzkich jest przewidziana odrębną ustawą, w związku z tym będzie to obowiązek delegata rządu z mocy, jak już wcześniej mówiłem, art. 5 wyżej cytowanej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-69.6" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnętrznychiAdministracjiJerzyStępień">I na koniec chciałbym jeszcze wrócić do kwestii, która powinna była się znaleźć w części merytorycznej mojego wystąpienia, a której - przez zapomnienie - nie poruszyłem. Otóż w trakcie prac nad tą ustawą, nad tym przedłożeniem przyjęto zasadę, że będą popierane tylko takie rozwiązania z projektu rządowego, które są związane właśnie z wprowadzeniem, wdrożeniem tej reformy. Mimo tej deklaracji w projekcie, który komisja przedłożyła Wysokiej Izbie, nie znalazły się jednak te artykuły ustawy, które mówią o konieczności dostosowania zasięgu działania organów samorządu zawodowego, z wyjątkiem izb rolniczych, do nowego podziału terytorialnego na szczeblu wojewódzkim. Bardzo prosiłbym Wysoką Izbę o wprowadzenie na powrót tych rozwiązań do ustawy, ponieważ jest to wprost związane z wdrożeniem tej reformy. W każdym razie brak takiej normy spowoduje mnóstwo zamieszania w tym zakresie. Organy samorządu zawodowego korzystają także z pewnych dotacji państwowych i muszą współdziałać w ramach całego systemu administracji publicznej. Przecież samorząd zawodowy to nic innego, tylko zdecentralizowana władza wykonawcza, podobnie jak samorząd terytorialny, i nie wyobrażam sobie, żeby tutaj mogły istnieć jakieś rozbieżności w zasięgu terytorialnym. Moim zdaniem próba powstrzymania dążeń do określenia zasięgu tych właśnie samorządów w odniesieniu do szczebla wojewódzkiego, ograniczenie się do siatki powiatów bądź gmin ewidentnie rozmija się z zasadami wprowadzania tej reformy i jest pierwszym sygnałem, że podejmowane są tu i ówdzie próby odwrócenia skutków tej reformy. Mieliśmy z tym do czynienia w przypadku samorządowych kolegiów odwoławczych. Mam nadzieję, że ta siatka 49 kolegiów samorządowych ulegnie zmianie w toku dalszych prac nad ustawą o samorządowych kolegiach odwoławczych. Jednak jest to bardzo dobitny przykład tego, że już dzisiaj, zanim jeszcze zakończyły się prace legislacyjne nad reformą samorządową, podejmowane są - na skutek różnych sprawnych zabiegów lobbistycznych - działania zmierzające do odwrócenia skutków tej reformy. Uważam to za bardzo niebezpieczne i w związku z tym bardzo uprzejmie proszę Wysoką Izbę o przywrócenie w tekście tej ustawy tych wszystkich artykułów dotyczących samorządów zawodowych, które mówiły o konieczności dostosowania ich zasięgu terytorialnego do wojewódzkiego podziału terytorialnego. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#WicemarszałekStanisławZając">Dziękuję panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#WicemarszałekStanisławZając">Prosi jeszcze o głos pan poseł sprawozdawca.</u>
          <u xml:id="u-70.2" who="#WicemarszałekStanisławZając">Proszę o zabranie głosu pana posła Włodzimierza Puzynę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W nawiązaniu do ostatniego akapitu wystąpienia pana ministra chciałbym jeszcze raz przypomnieć motywy, którymi kierowała się komisja, decydując się jednak na wykreślenie tych wszystkich artykułów, o których pan minister wspomniał.</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">Przede wszystkim trudno się zgodzić z tezą, że samorząd zawodowy jest zdecentralizowaną władzą wykonawczą. Samorząd zawodowy nie jest władzą wykonawczą w strukturze państwa. Ponadto komisja brała pod uwagę, że samorząd zawodowy cieszy się autonomią i analizując dzisiejsze struktury samorządu zawodowego, odkryła, że te dzisiejsze struktury też nie są dopasowane do siatki administracyjnego podziału i samorząd jakoś w tych ramach działa dobrze i nie narzeka.</u>
          <u xml:id="u-71.2" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">W związku z tym, że komisja wychodziła z założenia, iż należy szanować prawo autonomii samorządu, w tym autonomii do ustalania swoich struktur - a samorząd takie prawo ma - analizując sytuację dzisiejszą, komisja stwierdziła, że samorząd dzisiaj wcale nie działa w strukturach określonych przez granice administracyjne. Komisja uznała więc, że nie ma powodu, żeby narzucać samorządom zawodowym konieczność dopasowania ich struktur do struktur administracji. Tym względem kierowała się, podejmując decyzję, której odbiciem jest dzisiejszy tekst sprawozdania. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#WicemarszałekStanisławZając">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-72.1" who="#komentarz">(Poseł Jerzy Jaskiernia: Panie marszałku, nie otrzymałem odpowiedzi na pytanie. Chciałem je powtórzyć.)</u>
          <u xml:id="u-72.2" who="#WicemarszałekStanisławZając">Panie pośle, to pytanie zostało powtórzone, nie otrzymał pan poseł odpowiedzi, w związku z tym...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PosełJerzyJaskiernia">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Nie wiem, czy tu nie wchodzi w grę sytuacja tzw. uliczki - w języku piłki nożnej - jest dwóch obrońców, a piłka idzie pośrodku. Sądzę, że jednak na te pytania ktoś powinien odpowiedzieć. Rozumiem, że pan minister Stępień powstrzymał się od odpowiedzi, ale jest poseł sprawozdawca, a te sprawy są jednak ważne.</u>
          <u xml:id="u-73.1" who="#PosełJerzyJaskiernia">Więc może, panie marszałku, nie tyle przypomnę te pytania, ile je powtórzę w sposób bardziej czytelny, gdyż obaj panowie do tej pory nie zareagowali.</u>
          <u xml:id="u-73.2" who="#PosełJerzyJaskiernia">Pytanie o Komisję Heraldyczną, Wysoka Izbo, nie dotyczy w tej fazie kwestii zasadności i sporu, kto tam ma być, czy emocji historyków, o czym mówił pan minister Stępień. Dotyczy fundamentalnej sytuacji z zakresu tworzenia prawa w świetle zasad demokratycznego państwa prawnego, art. 2 konstytucji, o czym wielokrotnie informował nas Trybunał Konstytucyjny.</u>
          <u xml:id="u-73.3" who="#PosełJerzyJaskiernia">Nie możemy świadomie tworzyć lex imperfecta. Przewidujemy powołanie organu...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#WicemarszałekStanisławZając">Panie pośle, bardzo proszę - jesteśmy w fazie zadawania pytań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#PosełJerzyJaskiernia">Dobrze, panie marszałku, proszę, formułuję pytanie: czy poseł sprawozdawca lub rząd nie uważają, że konstrukcja art. 5 w ustawie o odznakach i mundurach jest tego typu, że nie tworzy gwarancji powołania organu państwowego, zgodnie z regułami techniki prawodawczej, a jednocześnie nie przewiduje wydania rozporządzenia wykonawczego, co powoduje, że w tym kształcie ta norma nie będzie mogła wejść w życie?</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#PosełJerzyJaskiernia">Pytanie drugie, panie marszałku, dotyczące art. 30, na które znów nie padła odpowiedź. Zapytuję: jaka jest konstrukcja art. 30? Dlaczego mowa w nim tylko o art. 4? Jeśli tylko o art. 4 - dlaczego stosowna zmiana nie jest zawarta w odniesieniu do ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej? Usytuowanie tego przepisu w tym miejscu sygnalizuje, że dotyczy on i innych ustaw. Przede wszystkim pytam: co się dzieje w stosunku do innych rozporządzeń wykonawczych, które mogą się okazać sprzeczne z tekstem uchwalanej ustawy? I kto będzie obwieszczał fakt utraty mocy? Mówi się, że po 1 stycznia to, co jest sprzeczne, utraci moc. Kto to będzie obwieszczał? To jest sprawa bardzo istotna, panie marszałku, nalegam jednak, żeby ktoś zechciał udzielić odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#WicemarszałekStanisławZając">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#WicemarszałekStanisławZając">Jeszcze pan poseł Bogumił Andrzej Borowski.</u>
          <u xml:id="u-76.2" who="#WicemarszałekStanisławZając">Bardzo proszę, panie pośle, w jakiej sprawie?</u>
          <u xml:id="u-76.3" who="#komentarz">(Poseł Bogumił Andrzej Borowski: Panie marszałku, w trybie sprostowania.)</u>
          <u xml:id="u-76.4" who="#WicemarszałekStanisławZając">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PosełBogumiłAndrzejBorowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W związku z wyrażoną przeze mnie obawą co do możliwości zabezpieczenia finansowego w budżecie państwa na 1999 r. środków na opiekę społeczną i przedstawioną propozycją poprawki - która praktycznie stanowi postulat dotyczący sporządzania sprawozdań, tego, by w sprawozdaniach było potwierdzenie, że przedkładany projekt ustawy ma zabezpieczenie finansowe w budżecie państwa - wycofuję tę poprawkę, traktując to jako postulat dotyczący tego typu sporządzanych sprawozdań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#WicemarszałekStanisławZając">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-78.1" who="#WicemarszałekStanisławZając">Bardzo proszę, pan minister Jerzy Stępień.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnętrznychiAdministracjiJerzyStępień">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Odnośnie do Komisji Heraldycznej, chcę powiedzieć, że jest wyraźnie zapisane w art. 2a proponowanym w art. 5 tej ustawy, że Komisja Heraldyczna będzie powołana w drodze rozporządzenia. Minister właściwy do spraw administracji publicznej, w drodze rozporządzenia, powołuje Komisję Heraldyczną. Natomiast...</u>
          <u xml:id="u-79.1" who="#komentarz">(Poseł Jerzy Jaskiernia: Gdzie jest, panie ministrze, to słowo: rozporządzenie?)</u>
          <u xml:id="u-79.2" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnętrznychiAdministracjiJerzyStępień">W drodze rozporządzenia.</u>
          <u xml:id="u-79.3" who="#komentarz">(Poseł Jerzy Jaskiernia: Ale gdzie to jest napisane?)</u>
          <u xml:id="u-79.4" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnętrznychiAdministracjiJerzyStępień">Pomiędzy przecinkami. Minister właściwy w sprawach administracji publicznej, przecinek, w drodze rozporządzenia...</u>
          <u xml:id="u-79.5" who="#komentarz">(Poseł Jerzy Jaskiernia: Czy pan czyta to z druku nr 768?)</u>
          <u xml:id="u-79.6" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnętrznychiAdministracjiJerzyStępień">No więc właśnie...</u>
          <u xml:id="u-79.7" who="#komentarz">(Poseł Jerzy Jaskiernia: Bo ja się odnoszę do sprawozdania.)</u>
          <u xml:id="u-79.8" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnętrznychiAdministracjiJerzyStępień">W każdym razie... Ja też się odnoszę do sprawozdania - druki nr 678 i 678-A. Wyraźnie jest tutaj napisane: w drodze rozporządzenia powołuje Komisję Heraldyczną. Natomiast dalsze przepisy ustawy wyraźnie określają zadania tej komisji. Pozostaje tylko nie uregulowana w ustawie kwestia takiego technicznego funkcjonowania, sprawa miejsca zbierania się itd., ale przecież takie rzeczy będziemy regulowali aktem niższego rzędu. Natomiast kompetencje, zadania Komisji Heraldycznej i tryb powołania zostały określone wyraźnie.</u>
          <u xml:id="u-79.9" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnętrznychiAdministracjiJerzyStępień">Być może posługujemy się różnymi tekstami. Nie jestem bowiem w stanie odpowiedzieć na pańskie pytanie, panie pośle Jaskiernia, dotyczące art. 30, ponieważ w moim przedłożeniu art. 30 dotyczy ustawy z dnia 5 czerwca 1998 r. o samorządzie województwa. W związku z tym mam zasadnicze kłopoty z ustosunkowaniem się do pańskiego pytania, ale myślę, że pan poseł sprawozdawca tę kwestię wyjaśni. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#WicemarszałekStanisławZając">Dziękuję panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-80.1" who="#WicemarszałekStanisławZając">Czy pan poseł sprawozdawca chce jeszcze zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-80.2" who="#WicemarszałekStanisławZając">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">Panie Pośle! Wysoka Izbo! Porównałem tekst sprawozdania i tekst przedłożenia rządowego i dostrzegam tu - podzielając pana obawę co do ułomności legislacyjnej tekstu sprawozdania - działanie chochlika, ponieważ były słowa: w drodze rozporządzenia, a teraz nie ma. Jest to po prostu przeoczenie. Kładąc to przeoczenie na karb chochlika, proponuję, by dołączyć ten element korekty do erraty. Jeśli pan poseł wyraziłby zgodę na takie rozwiązanie, to byłoby to rozwiązanie najprostsze. W przeciwnym razie prosiłbym o zgłoszenie tego w ramach formalnej poprawki. Sądzę, że gdyby pan poseł był łaskaw to złożyć jako poprawkę, to nie byłoby debaty, którą tutaj toczymy, straciwszy już trochę czasu. Przychylam się do pana opinii, że jest to tekst, w tym brzmieniu, w jakim znalazł się w sprawozdaniu, legislacyjnie ułomny i że powinien zostać poprawiony.</u>
          <u xml:id="u-81.1" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">Natomiast jeśli chodzi o art. 30, to jest to konsekwencja wprowadzenia dodatkowo, autopoprawką rządu, nowelizacji w ustawie o powszechnym obowiązku obrony. I tak jak zwykle bywa przy takich wtrętach, koncentrowano się na tamtej ustawie, jakby nie zdając sobie sprawy czy nie do końca przewidując, w jakim kontekście ten przepis związany z tamtą ustawą zagra w całości. Znając doświadczenie legislacyjne pana posła, byłbym wdzięczny, gdyby pan poseł zechciał, widząc w tym rozwiązaniu ułomność, wnieść odpowiednią poprawkę, która by tę ułomność usunęła.</u>
          <u xml:id="u-81.2" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">To były moje odpowiedzi na pytania, które padły w odniesieniu do art. 5 i art. 30.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#WicemarszałekStanisławZając">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-82.1" who="#WicemarszałekStanisławZając">I słuszna uwaga pana posła Jerzego Jaskierni. Rozumiem, że pan poseł w tym zakresie zgłasza poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#PosełJerzyJaskiernia">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Za chwileczkę przystąpię do sformułowania poprawki, ale chciałbym wyjaśnić dwie rzeczy. I sądzę, że pan poseł sprawozdawca wypowie się na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-83.1" who="#PosełJerzyJaskiernia">Pierwsza sprawa. Czy konstrukcja rozporządzenia dotyczyła tylko powołania komisji, czy również określenia reguł jej postępowania? Ponieważ klasyczna formuła rozporządzenia powinna być na końcu normy zawartej w art. 2a, na przykład: Rada Ministrów w drodze rozporządzenia określi szczegółowe zasady działania, czy też postępowania, Komisji Heraldycznej. Chciałbym to wyjaśnić, bo jest to istotne, panie marszałku, z punktu widzenia tego, co się stało na posiedzeniu Komisji Nadzwyczajnej; czy - jak zaznaczył pan poseł Puzyna - tylko chochlik sprawił, że wypadło to rozporządzenie, czy też państwo z jakichś innych powodów doprowadzili do skreślenia tego elementu.</u>
          <u xml:id="u-83.2" who="#PosełJerzyJaskiernia">Odnośnie do art. 30, panie marszałku, tutaj ewentualną poprawkę uzależniam znów od odpowiedzi pana posła Puzyny, którego proszę, aby bardzo wyraźnie stwierdził, jakie są intencje Komisji Nadzwyczajnej. Wiem, że art. 4 dotyczy ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej, ale w sprawozdaniu zaintrygowała mnie sprawa normy, która wydaje się dość logiczna, która mówi, co się dzieje w sytuacji, kiedy przepisy wykonawcze są sprzeczne z ustawą, która wchodzi w życie, i kiedy to ma być zrewidowane. Otóż ta norma robi wrażenie normy generalnej i jej usytuowanie w art. 30 odebrałem jako generalną dyspozycję, co się dzieje z aktami wykonawczymi po wejściu w życie tej ustawy, ponieważ jakaś dyspozycja, jakieś przepisy tutaj muszą być. Dlatego chciałbym się upewnić u pana posła Puzyny, czy komisja świadomie zawęziła te reguły wyłącznie do ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej i dlaczego zawęziła je tylko do tej ustawy? A co w odniesieniu do pozostałych ustaw? Co będzie się działo po 1 stycznia z przepisami wykonawczymi, które pozostają w sprzeczności z tą ustawą? Odpowiedź na to pytanie będzie rzutowała na kształt ewentualnej poprawki. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#WicemarszałekStanisławZając">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Włodzimierza Puzynę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">Panie pośle, ponieważ moja odpowiedź będzie oparta tylko na zapisie w pamięci, a ta jest ułomna, to proszę mi wybaczyć, gdyby się w przyszłości okazało, że jednak nie była to odpowiedź precyzyjna. Jeżeli chodzi o przepis generalny, obejmujący rozporządzenia historyczne w kontekście nowych rozwiązań, to jeśli dobrze pamiętam, takie przepisy (albo taki przepis) zamieściliśmy w ustawie wprowadzającej lub w kompetencyjnej. Ten przepis już był, obejmował wszystkie sprawy objęte tamtym zakresem nowelizacji. To dyktuje uszczegółowienie tego przepisu tylko do tego artykułu, który nie był objęty naszymi poprzednimi działaniami legislacyjnymi.</u>
          <u xml:id="u-85.1" who="#komentarz">(Poseł Jerzy Jaskiernia: Ale nie jest to świadome.)</u>
          <u xml:id="u-85.2" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">Być może, ale w mojej świadomości taka jest przyczyna tej konstrukcji. Czyli nie jest to świadome wpisanie przepisu o charakterze generalnym, tylko przepis odnoszący się do tego nowego elementu ustawy. Generalne rozwiązania były już zawarte w innych dokumentach.</u>
          <u xml:id="u-85.3" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">Natomiast jeśli chodzi o tę nieszczęsną Komisję Heraldyczną, na posiedzeniu Komisji Nadzwyczajnej tak szczegółowej debaty, opartej na takich niuansach, nie prowadziliśmy, sądzę więc, że jest to jedynie sprawa chochlika.</u>
          <u xml:id="u-85.4" who="#PosełWłodzimierzPuzyna">Jeśli można, to zerknę jeszcze do tekstu. Dokonywaliśmy przesunięć, bo pierwszy projekt rządowy lokował Komisję Heraldyczną w dekrecie o godle i barwach Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej oraz o pieczęciach państwowych; ona miała być w tym dekrecie. Decyzją komisji została przesunięta z dekretu do ustawy. I tutaj jest wyraźnie taki przepis: Minister właściwy do spraw administracji publicznej w drodze rozporządzenia powołuje Komisję Heraldyczną jako organ opiniodawczo-doradczy. Potem przesuwaliśmy ten przepis gdzie indziej, ale w intencji komisji miał on być zachowany w całości, więc porównując te teksty i przypominając sobie, na czym polegała dyskusja, do czego się sprowadzała, mogę tylko odpowiedzieć na pytanie pana posła, że to był chochlik, a nie głęboko przemyślana intencja komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#WicemarszałekStanisławZając">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-86.1" who="#WicemarszałekStanisławZając">Pan poseł Jerzy Jaskiernia sygnalizował poprawki, uwzględniam to.</u>
          <u xml:id="u-86.2" who="#WicemarszałekStanisławZając">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-86.3" who="#WicemarszałekStanisławZając">W związku z tym, że w czasie drugiego czytania zgłoszono do przedłożonego projektu ustawy poprawki, proponuję, aby Sejm skierował ten projekt ponownie do Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia rządowych projektów ustaw o zmianie niektórych ustaw określających kompetencje organów administracji publicznej oraz do rozpatrzenia innych projektów ustaw związanych z wdrażaniem reformy administracji publicznej w celu przedstawienia dodatkowego sprawozdania.</u>
          <u xml:id="u-86.4" who="#WicemarszałekStanisławZając">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję przyjął.</u>
          <u xml:id="u-86.5" who="#WicemarszałekStanisławZając">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-86.6" who="#WicemarszałekStanisławZając">Przedstawiam Wysokiej Izbie komunikat. Posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia ustaw kompetencyjnych, poświęcone rozpatrzeniu zgłoszonych w drugim czytaniu poprawek do rządowego projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z wdrażaniem reformy ustrojowej państwa (druk nr 763) odbędzie się 15 minut po zakończeniu drugiego czytania w sali nr 24 budynek G. Posłowie wnioskodawcy zgłoszonych poprawek są zaproszeni na posiedzenie komisji. Przypominam treść art. 43 ust. 2 i 3 regulaminu Sejmu: Komisje, po rozpatrzeniu z udziałem wnioskodawców zgłoszonych poprawek i wniosków, przedstawiają Sejmowi dodatkowe sprawozdanie, w którym wnioskują o ich przyjęcie lub odrzucenie. W razie nieobecności wnioskodawcy komisja może nie rozpatrywać zgłoszonej przez niego poprawki.</u>
          <u xml:id="u-86.7" who="#WicemarszałekStanisławZając">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 3 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Zdrowia o pilnym rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym oraz o zmianie niektórych ustaw (druki nr 751 i 764).</u>
          <u xml:id="u-86.8" who="#WicemarszałekStanisławZając">Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę komisji panią poseł Ewę Sikorską-Trelę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#PosełEwaSikorskaTrela">Panie Marszałku! Pani Minister! Panie i Panowie Posłowie! Mam honor w imieniu sejmowej Komisji Zdrowia przedłożyć Wysokiej Izbie sprawozdanie z prac komisji nad pilnym rządowym projektem ustawy o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym, zawartym w druku sejmowym nr 764.</u>
          <u xml:id="u-87.1" who="#PosełEwaSikorskaTrela">Projekt ustawy skierowany przez rząd do Sejmu w trybie pilnym został w sejmowej Komisji Zdrowia rozpatrzony w pierwszym czytaniu na posiedzeniu w dniu 2 grudnia. W czasie pierwszego czytania projektu ustawy nie było w komisji większych kontrowersji co do treści i zakresu proponowanych zmian, zgłoszone zostały jedynie dwa wnioski mniejszości, które omówię w dalszej części wystąpienia. Panowała zgoda w komisji, iż przedłożona przez rząd nowelizacja jest konieczna i powinna być uchwalona przed dniem 1 stycznia 1999 r., to jest przed dniem, w którym zacznie obowiązywać ustawa o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym, którą Wysoka Izba uchwaliła w lipcu br. Nowelizacja tej ustawy jest potrzebna ze względu na konieczność dostosowania jej do nowej ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, którą Wysoka Izba uchwaliła z kolei 13 października br.</u>
          <u xml:id="u-87.2" who="#PosełEwaSikorskaTrela">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Omówię teraz najważniejsze zmiany, jakie zaproponował rząd w swoim przedłożeniu odnośnie do pilnej nowelizacji ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym. Zmiany te podzielić można na dwie grupy. Jedna grupa to te zmiany, które wynikają z konieczności dostosowania zapisów ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym do ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Druga grupa to te zmiany, które precyzują zapisy wcześniej przyjęte w ustawie o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym i wyraźnie wychodzą naprzeciw oczekiwaniom przyszłych pacjentów i osób ubezpieczonych w kasach chorych. Do zmian dostosowujących obie ustawy należą w art. 7 pkt. 18 i 19 w ustawie o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym. W art. 8 określa się na nowo, kto podlega obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego, przyjmując terminologię i zasadę zawartą w ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych. W tym artykule dodaje się do grupy osób, które z mocy ustawy podlegają obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego, oprócz rolników także ich domowników. Inna grupa osób to osoby pobierające świadczenia socjalne wypłacane w okresie urlopu lub te, które pobierają zasiłek socjalny wypłacany w czasie przekwalifikowania zawodowego i poszukiwania nowego zatrudnienia. Do tej grupy osób należą m.in. górnicy z restrukturyzowanych i zamykanych kopalń. Ponieważ osoby z tej grupy objęte są obowiązkowym ubezpieczeniem emerytalno-rentowym w myśl art. 6 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, należało je bezwarunkowo objąć również powszechnym ubezpieczeniem zdrowotnym. Co do tego była pełna zgoda posłów w komisji. Kontrowersje wśród niektórych posłów budziła natomiast propozycja rządu wpisania do rejestru osób podlegających obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego oprócz rolników także ich domowników. Posłowie zgłaszali poważne wątpliwości, czy to prawo nie będzie nadużywane. Rząd wyjaśnił, że przez domownika z mocy ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników rozumie się osobę bliską rolnikowi, która ukończyła 16 lat, pozostaje z rolnikiem we wspólnym gospodarstwie domowym lub zamieszkuje na terenie jego gospodarstwa rolnego albo w bliskim sąsiedztwie oraz stale pracuje w tym gospodarstwie rolnym i nie jest związana z rolnikiem stosunkiem pracy. Przedstawiciel rządu przypomniał ponadto, iż z mocy ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników domownicy objęci są ubezpieczeniem społecznym. Analogicznie więc te osoby powinny być objęte również ubezpieczeniem zdrowotnym z mocy ustawy. Po wysłuchaniu wyjaśnień rządu posłowie uznali, że są to zmiany wychodzące naprzeciw niezbyt licznym, a ubogim grupom społecznym, i poparli w tej kwestii przedłożoną przez rząd w projekcie ustawy propozycję, aby włączyć domowników do grupy osób objętych obowiązkowym ubezpieczeniem zdrowotnym. Jedynie poseł Szkop z SLD zgłosił wniosek mniejszości o skreślenie domowników z tego rejestru. Wniosek polega na wykreśleniu w art. 8 w pkt. 1 lit. b wyrazów „lub domownikami”.</u>
          <u xml:id="u-87.3" who="#PosełEwaSikorskaTrela">Z dużą aprobatą została przyjęta przez posłów zmiana w art. 7 w pkt. 28 ustawy polegająca na dodaniu punktów aptecznych jako placówek uprawnionych do prowadzenia obrotu detalicznego, czyli sprzedaży leków, i to na recepty refundowane. Zapis ten de facto umożliwi dalsze istnienie punktom aptecznym, których jest w kraju około 200, głównie na wsi, gdzie często odległość od apteki wynosi od 15 do 20 km, a nawet znacznie więcej. Utrzymanie punktów aptecznych pozwoli, by chorzy z wiosek i małych miasteczek po wyjściu od lekarza nie musieli pokonywać znacznych odległości w poszukiwaniu leku i mogli go nabyć na miejscu. Posłowie zwracali jedynie uwagę na to, aby Inspektorzy Nadzoru Farmaceutycznego kontrolowali, kto taki punkt apteczny prowadzi, czy ma odpowiednie kwalifikacje. Nie może bowiem, jak argumentowali posłowie, punktu aptecznego prowadzić np. pielęgniarka, lecz musi być to co najmniej technik farmaceutyczny.</u>
          <u xml:id="u-87.4" who="#PosełEwaSikorskaTrela">Następna zmiana, czwarta, do art. 16 ust. 11 polega na rozszerzeniu danych w zgłoszeniu osoby ubezpieczanej poprzez system powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego. Chodzi o dodanie do dotychczasowych danych, zawartych w art. 16 ust. 11, dodatkowych, takich jak drugie imię, jeśli osoba je posiada, nazwisko rodowe i płeć. Takie dane wymagane są w ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych, stąd konieczność zawarcia ich również w zgłoszeniu do systemu ubezpieczeń zdrowotnych, aby dopasować te informacje do wymogów ustawy wcześniej wymienionej. Jedynie dla ubezpieczanych rolników, których zgłoszenia do powszechnego obowiązkowego ubezpieczenia zdrowotnego kierowane są poprzez kasy rolniczego ubezpieczenia społecznego, na rok 1999 pozostawia się wcześniej przyjęte ustalenia, bowiem już zostały rolnikom wysłane wzory zgłoszeń i KRUS już otrzymuje pocztą zwrotną zgłoszenia, trudno więc byłoby w tej chwili zaczynać cały proces zbierania i wypełniania zgłoszeń od nowa.</u>
          <u xml:id="u-87.5" who="#PosełEwaSikorskaTrela">Do projektu ustawy dopisany został art. 169h, który reguluje tę kwestię na rok 1999. Obecna na posiedzeniu komisji przedstawicielka KRUS zwracała się zarówno do rządu, jak i posłów, aby przychylić się do jej prośby o nieposzerzanie rejestru danych w zgłoszeniu, gdyż bardzo utrudniłoby to i wydłużyło daleko już posunięte prace KRUS w rejestrowaniu zgłoszeń napływających od rolników.</u>
          <u xml:id="u-87.6" who="#PosełEwaSikorskaTrela">Zmienia się zapis art. 16 ust. 12 ustawy, sprowadzający się do tego, by wniosek o zmianę kasy chorych osoba składała poprzez swojego płatnika, a nie sama. Dotyczy to osób, które z mocy ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym zgłasza pracodawca lub inna zobowiązana instytucja. Jeśli chodzi o osoby, które w myśl ustawy same zgłaszają się do ubezpieczenia zdrowotnego, gdyż nie podlegają obowiązkowi tego ubezpieczenia, w przypadku zmiany kasy powinny same powiadomić w ciągu 7 dni poprzednią kasę chorych oraz poinformować właściwy oddział ZUS lub KRUS. Zapis ten został zawarty poprzez dodanie ust. 13 w art. 16. W tej sprawie został złożony przez pana posła Szkopa wniosek mniejszości, aby wykreślić z przedłożenia rządowego zmiany zawarte w art. 16 ust. 11, 12 i 13, czyli w druku nr 764 oznaczone jako zmiana 4 (a nie, jak błędnie podano w druku, zmiana 3), dotycząca art. 16 i skreślenia literek b, c i d.</u>
          <u xml:id="u-87.7" who="#PosełEwaSikorskaTrela">Pan poseł wnioskodawca uważa, że nie ma potrzeby ani rozszerzania danych osobowych w zgłoszeniu ubezpieczenia, ani dodawania dodatkowych punktów do przyjętych już wcześniej zapisów w ustawie o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym. Posłowie nie podzielili zdania pana posła Szkopa i głosowali przeciwko temu wnioskowi.</u>
          <u xml:id="u-87.8" who="#PosełEwaSikorskaTrela">Zmiana 5 dotyczy art. 18 ustawy. Na nowo definiuje się tu, jakie informacje powinna zawierać przyszła karta ubezpieczenia. W nowej propozycji mówi się, że karta ubezpieczenia musi obligatoryjnie zawierać, oprócz nazwy kasy chorych, do której należy dany ubezpieczony, także imię (lub imiona) i nazwisko, numer PESEL oraz datę urodzenia. Oprócz tych obligatoryjnych danych karta ubezpieczenia może zawierać adres zamieszkania, numer karty ubezpieczenia i zdjęcie ubezpieczonego.</u>
          <u xml:id="u-87.9" who="#PosełEwaSikorskaTrela">Niezwykle istotna, wręcz kluczowa - bo może dotyczyć bardzo dużej grupy osób - jest zmiana zawarta w art. 169d, polegająca na zastąpieniu dotychczasowego jego brzmienia nowym, oznaczonym lit. 169g. W nowym brzmieniu mówi się, że w przypadku gdy obliczona przez płatnika składka na ubezpieczenie zdrowotne jest wyższa od obliczonej zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych, to w 1999 r. składkę na ubezpieczenie zdrowotne obniża się do wysokości tej zaliczki. Z takimi sytuacjami będziemy mieli do czynienia w przypadku osób ubogich, których zaliczka na podatek dochodowy nie byłaby w stanie pokryć wymaganej wysokości składki na ubezpieczenia zdrowotne.</u>
          <u xml:id="u-87.10" who="#PosełEwaSikorskaTrela">Rząd, w ramach polityki prospołecznej, zadecydował, iż dla tych osób obniża składkę na ubezpieczenie zdrowotne do wysokości tylko tej zaliczki. Dziś do końca nie wiadomo, jak dużej grupy osób ta obniżka będzie dotyczyła, dlatego przepis jest przejściowy, jedynie na rok 1999, aby rząd i kasy chorych mogły dokładnie ocenić skalę zjawiska.</u>
          <u xml:id="u-87.11" who="#PosełEwaSikorskaTrela">Posłowie, dyskutując nad tą zmianą, wyrażali obawy, czy taka decyzja rządu za bardzo nie zuboży finansów kas chorych, gdyż może się okazać, że w danej kasie takich osób, które będą wnosiły do kasy zmniejszoną składkę, może być bardzo dużo. Zadawano rządowi pytania, kto wyrówna kasie te zmniejszone składki.</u>
          <u xml:id="u-87.12" who="#PosełEwaSikorskaTrela">W art. 24 po ust. 2 dodaje się ust. 2a po to, by precyzyjnie wskazać, kto ma płacić składkę na ubezpieczenie zdrowotne dla osób pobierających świadczenia socjalne wypłacane w okresie urlopu lub zasiłek socjalny wypłacany na czas przekwalifikowania zawodowego i poszukiwania nowego zatrudnienia. Rząd w przedłożonym projekcie proponuje, by tę składkę opłacała jednostka wypłacająca wyżej wymienione świadczenia.</u>
          <u xml:id="u-87.13" who="#PosełEwaSikorskaTrela">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Na zmianę zaproponowaną w art. 44 ustawy czekały liczne środowiska kombatanckie. Z wielką akceptacją zatem została przez komisję przyjęta propozycja rządu dająca uprawnienia do bezpłatnych leków nie tylko inwalidom wojennym, jak dotychczas, ale także ich współmałżonkom pozostającym na ich wyłącznym utrzymaniu oraz wdowom i wdowcom po poległych żołnierzach i zmarłych inwalidach wojennych, pobierającym rentę rodzinną. Dodaje się ponadto do tego artykułu nowy ust. 3, w którym zobowiązuje się te osoby do okazywania lekarzowi wystawiającemu receptę na lek bezpłatny dokumentu potwierdzającego przysługujące uprawnienia.</u>
          <u xml:id="u-87.14" who="#PosełEwaSikorskaTrela">Bardzo istotne w przedłożeniu rządowym jest doprecyzowanie, poprzez art. 48 ustawy, odnoszące się do leczenia uzdrowiskowego, czyli sanatoryjnego. W artykule tym mówi się, że leczenie uzdrowiskowe przysługuje ubezpieczonemu na podstawie skierowania wystawionego przez lekarza ubezpieczenia zdrowotnego. Pierwotnie rząd w swoim projekcie przedłożonym komisji zaproponował, by leczenie uzdrowiskowe przysługiwało ubezpieczonemu nie częściej niż co dwa lata. Posłowie nie poparli tego wniosku, wysuwając argumenty, iż wpisanie konkretnych lat może przynieść niepożądany skutek - otóż co dwa lata z mocy ustawy mogłyby być zgłaszane żądania ze strony pacjentów kierowania ich na leczenie sanatoryjne. Żądania te nie zawsze mogłyby być uzasadnione. Z drugiej zaś strony chorzy, którzy powinni ze względu na stan zdrowia częściej niż raz na dwa lata korzystać z leczenia uzdrowiskowego, przy takim zapisie ustawy mieliby drogę zamkniętą. Posłowie mówili, że to ostatecznie lekarz, a nie prawo, powinien decydować o częstotliwości leczenia sanatoryjnego. Dlatego w komisji przegłosowano wykreślenie w tym artykule zapisu o latach i pozostawienie zapisu w wersji następującej: leczenie uzdrowiskowe przysługuje ubezpieczonemu na podstawie skierowania wystawionego przez lekarza ubezpieczenia zdrowotnego. Skierowanie takie będzie jedynie wymagać potwierdzenia przez kasę chorych.</u>
          <u xml:id="u-87.15" who="#PosełEwaSikorskaTrela">Posłowie wyrażali wiele zastrzeżeń i pytali, jak będzie się odbywała kwalifikacja przez kasę chorych pacjentów do sanatorium? Czy będzie to czytelna zasada, skoro rezygnuje się z dotychczasowej praktyki komisyjnego kwalifikowania na leczenie sanatoryjne? Przedstawicielka NIK obecna na komisji stwierdziła, że z kontroli Najwyższej Izby Kontroli wynika, iż obecnie 70% wniosków kwalifikujących do sanatorium było zatwierdzonych nie przez komisję, a przez pojedynczego lekarza. Posłowie Komisji Zdrowia otrzymali na posiedzeniu rozporządzenie ministra zdrowia i opieki społecznej w sprawie szczegółowych zasad potwierdzenia skierowania na leczenie uzdrowiskowe przez kasę chorych, co wyjaśniło nasze wątpliwości. W rozporządzeniu mówi się, że przed potwierdzeniem skierowania do sanatorium kasa chorych wystąpi do wyznaczonego przez siebie lekarza specjalisty w dziedzinie balneoklimatologii o merytoryczną ocenę skierowania.</u>
          <u xml:id="u-87.16" who="#PosełEwaSikorskaTrela">Tak jak do tej pory ubezpieczony będzie ponosić koszty przejazdu na leczenie uzdrowiskowe i powrotu oraz częściową odpłatność za koszty wyżywienia i zakwaterowania w sanatorium. Kasa chorych pokryje do wysokości określonej w umowie z sanatorium różnicę kosztów wyżywienia i zakwaterowania ubezpieczonego. Minister zdrowia i opieki społecznej określi w drodze rozporządzenia wysokość częściowej odpłatności za koszty wyżywienia i zakwaterowania w sanatorium uzdrowiskowym. Tak też było dotychczas. Natomiast zgodnie z art. 48 ust. 4 projektu ustawy dzieci własne, przysposobione oraz wnuki i dzieci obce przyjęte na wychowanie nie ponoszą odpłatności za koszty wyżywienia i zakwaterowania w prewentorium i sanatorium uzdrowiskowym.</u>
          <u xml:id="u-87.17" who="#PosełEwaSikorskaTrela">Ze względu na to, że nie ma jeszcze kart ubezpieczenia zdrowotnego i ze względu na niepokój wielu osób, jakimi dokumentami będzie można się posługiwać w okresie przejściowym, dopóki tych kart nie będzie, rząd wprowadza w ustawie bardzo ważny dla każdego przyszłego pacjenta zapis zawarty w art. 169f w brzmieniu następującym: „Do dnia wydania ubezpieczonemu karty ubezpieczenia (...) dowodem ubezpieczenia jest także każdy dokument, który do dnia 31 grudnia 1998 r. potwierdzał uprawnienia do świadczeń”.</u>
          <u xml:id="u-87.18" who="#PosełEwaSikorskaTrela">Na pytania posłów, jakim dokumentem może posługiwać się pacjent, idąc do lekarza po dniu 1 stycznia 1999 r., aby być obsłużonym, przedstawiciel Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej odpowiedział, iż może to być dotychczasowa legitymacja ubezpieczeniowa, książeczka wojskowa, aktualny odcinek renty lub emerytury, legitymacja szkolna, książeczka zdrowia studenta. Posłowie wyrażali opinię, że ten zapis powinien uspokoić przyszłych podopiecznych kas chorych, czyli nas wszystkich.</u>
          <u xml:id="u-87.19" who="#PosełEwaSikorskaTrela">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Ponieważ przedłożony dziś Wysokiej Izbie projekt ustawy konsumuje niektóre zapisy z ustaw wcześniej przyjętych, rząd proponuje w swoim przedłożeniu skreślenie art. 10 jako bezprzedmiotowego w ustawie z dnia 17 czerwca 1966 r. o uzdrowiskach i lecznictwie uzdrowiskowym. W przypadku przyjęcia dziś przedłożonego projektu traci moc ustawa o wprowadzeniu częściowej odpłatności za koszty wyżywienia i zakwaterowania w sanatoriach uzdrowiskowych.</u>
          <u xml:id="u-87.20" who="#PosełEwaSikorskaTrela">Panie i Panowie Posłowie! Pani Minister! Jako poseł sprawozdawca chciałabym gorąco podziękować Komisji Zdrowia, wszystkim paniom i panom posłom tejże komisji, za podjęcie dodatkowej pracy, i to w trybie pilnym, nad rządowym projektem ustawy o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym oraz za zakończenie tych prac w terminie umożliwiającym jej uchwalenie przez Wysoką Izbę.</u>
          <u xml:id="u-87.21" who="#PosełEwaSikorskaTrela">Posłowie sejmowej Komisji Zdrowia mimo ogromnego zmęczenia pracą nad kolejnymi ustawami, potrzebnymi do wdrożenia od 1 stycznia 1999 r. nowego systemu opieki zdrowotnej w Polsce, i to niezależnie od przynależności klubowej, nie odmówili uczestniczenia w dodatkowych wielogodzinnych posiedzeniach komisji, aby zdążyć na czas i jak najlepiej przygotować reformę służby zdrowia, przynajmniej od strony legislacyjnej. Wszystkim paniom i panom posłom sejmowej Komisji Zdrowia dziękuję za ofiarną pracę. Często wydawało się, iż jest to praca ponad nasze siły. Mam nadzieję, że nasz trud nie pójdzie na marne.</u>
          <u xml:id="u-87.22" who="#PosełEwaSikorskaTrela">Dziękuję również rządowi w osobie pani minister Anny Knysok za czujność i przygotowanie projektu zmian w ustawie o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym, aby mogła ona w pełni i dobrze służyć w reformowaniu od przyszłego roku systemu opieki zdrowotnej, aby mogła również służyć wszystkim pacjentom i służbie zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-87.23" who="#PosełEwaSikorskaTrela">W imieniu sejmowej Komisji Zdrowia wnoszę, aby Wysoki Sejm uchwalić raczył załączony projekt ustawy z druku nr 764. Bardzo dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#WicemarszałekStanisławZając">Dziękuję pani poseł sprawozdawcy.</u>
          <u xml:id="u-88.1" who="#WicemarszałekStanisławZając">Sejm podjął decyzję o wysłuchaniu w debacie nad tym punktem porządku dziennego 10-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i 5-minutowych w imieniu kół.</u>
          <u xml:id="u-88.2" who="#WicemarszałekStanisławZając">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-88.3" who="#WicemarszałekStanisławZając">Proszę o zabranie głosu pana posła Stanisława Grzonkowskiego w imieniu Klubu Parlamentarnego Akcji Wyborczej Solidarność.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#PosełStanisławMarianGrzonkowski">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Klub Parlamentarny Akcji Wyborczej Solidarność, w imieniu którego mam zaszczyt zabrać głos, uważa, że nowelizacja ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym, o którą w trybie pilnym zwrócił się do Sejmu rząd, jest w pełni uzasadniona, i to z kilku powodów.</u>
          <u xml:id="u-89.1" who="#PosełStanisławMarianGrzonkowski">Pierwszy powód to potrzeba skoordynowania dwóch ważnych reform społecznych wprowadzanych równolegle przez rząd koalicyjny Akcji Wyborczej Solidarność i Unii Wolności, tzn. reformy ubezpieczeń społecznych oraz wprowadzenia ubezpieczeń zdrowotnych. Dwie tak ważne dla społeczeństwa zmiany systemowe, chociaż wprowadzane są odrębnymi ustawami, to jednak w wielu sprawach wymagają bardzo ścisłego i precyzyjnego skorelowania ze sobą, zarówno co do terminologii, jak uzgodnienia terminów i odpowiedzialności różnych instytucji. Mówimy wszakże o zbudowaniu od podstaw systemu powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego, opartego o zupełnie nowe instytucje, samorządne kasy chorych, które w pewnym zakresie będą współpracowały z już istniejącymi wyspecjalizowanymi instytucjami - Zakładem Ubezpieczeń Społecznych i Kasą Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, które, także gruntownie przebudowane, będą zdolne do obsługi obu systemowych zabezpieczeń społecznych w zakresie zbioru składki, ewidencjonowania i ściągania składki, a także jednolitego sposobu zgłaszania ubezpieczonych do ubezpieczenia zdrowotnego. Skorelowanie obu ustaw dotyczy 6 zmian w ustawie, które sprawozdawca Komisji Zdrowia pani poseł Sikorska-Trela omówiła bardzo dokładnie. Są one w pełni uzasadnione i warte poparcia.</u>
          <u xml:id="u-89.2" who="#PosełStanisławMarianGrzonkowski">Drugi ważny powód to konieczność dotrzymania terminu 1 stycznia 1999 r. jako terminu obowiązywania większości zapisów ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym. Ustawa mówi, że dowodem objęcia ubezpieczeniem zdrowotnym będzie dokument zwany kartą ubezpieczenia. Rząd słusznie wnosi, aby - ze względu na wysokie koszty finansowe wydania przez kasy chorych kart ubezpieczenia wszystkim ubezpieczonym - umożliwić ubezpieczonemu w okresie przejściowym korzystanie z dotychczasowych dokumentów uprawniających do świadczeń, a więc książeczek zdrowia i innych dokumentów. W tej sprawie chciałbym zgłosić poprawkę, aby także umożliwić wykorzystanie do tego celu w okresie przejściowym książeczek Rejestru Usług Medycznych. To rozwiązanie jest tańsze, realne oraz będzie bardziej praktyczne dla ubezpieczonych.</u>
          <u xml:id="u-89.3" who="#PosełStanisławMarianGrzonkowski">Kolejny powód nowelizacji to grupa zmian, które będą bardziej korzystne dla ubezpieczonego oraz dla pacjenta. I tak:</u>
          <u xml:id="u-89.4" who="#PosełStanisławMarianGrzonkowski">Godna poparcia jest propozycja, aby oprócz aptek także punkty apteczne mogły korzystać z refundacji recept przez kasy chorych. Punkty apteczne zorganizowane są głównie na wsiach i w małych miejscowościach, a więc tam, gdzie nie ma aptek; będą one funkcjonowały do 2002 r. Dzięki temu pacjenci będą mogli realizować recepty bliżej swojego miejsca zamieszkania, bez konieczności dojeżdżania do aptek miejskich.</u>
          <u xml:id="u-89.5" who="#PosełStanisławMarianGrzonkowski">Niezwykle ważną i korzystną zmianą jest również przywrócenie prawa do bezpłatnego zaopatrzenia w leki także współmałżonkom inwalidów wojennych, wdowom i wdowcom po poległych żołnierzach i zmarłych inwalidach wojennych, którzy są uprawnieni do renty rodzinnej. Tutaj interwencja Związku Inwalidów Wojennych spotkała się z pełnym poparciem Komisji Zdrowia oraz klubu Akcji Wyborczej Solidarność. Wcześniejsza decyzja ograniczająca te uprawnienia nie weszła jeszcze w życie, zatem można powiedzieć, że nie wyrządzono krzywdy tym, którzy ze wszech miar zasługują na szacunek społeczeństwa, a także mają pełne prawo do korzystania z leków bezpłatnych. Tak więc nowelizacja przywróci to prawo tej grupie osób.</u>
          <u xml:id="u-89.6" who="#PosełStanisławMarianGrzonkowski">Do tej grupy korzystnych dla ubezpieczonego zmian należy także propozycja rządu, popierana przez mój klub, aby koszty wyżywienia i zakwaterowania dzieci w sanatoriach uzdrowiskowych były finansowane w pełni przez kasy chorych, a dla pozostałych ubezpieczonych - w części pokrywane przez ubezpieczalnię, na podobnych zasadach jak dotąd.</u>
          <u xml:id="u-89.7" who="#PosełStanisławMarianGrzonkowski">Niezwykle ważna i korzystna społecznie jest zmiana zaproponowana w art. 169g, która służy zachowaniu zasady pełnej rekompensaty składki z podatku dochodowego od osób fizycznych. Rząd zdecydował się na obniżenie składki na ubezpieczenie zdrowotne dla osób, których zaliczka na podatek dochodowy jest niższa od składki na ubezpieczenie zdrowotne. Klub Akcji Wyborczej Solidarność w pełni popiera to rozwiązanie, ponieważ jest ono zgodne z przyjętą podstawową zasadą, aby wprowadzenie ubezpieczeń zdrowotnych nie spowodowało żadnych dodatkowych obciążeń finansowych dla obywateli. Przeciwnie, dzięki temu nowemu systemowi gromadzenia pieniędzy na funduszach ubezpieczeniowych, zarządzanych przez kasy chorych, stopniowo będą się poprawiały warunki leczenia. Większa i dostępniejsza będzie pomoc medyczna, a z czasem zmniejszą się koszty ponoszone przez samego pacjenta i rodzinę chorego. Z tego powodu i z tych powodów, o których mówiłem wcześniej, Klub Parlamentarny Akcji Wyborczej Solidarność popiera projekt pilnej nowelizacji ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym i wnosi o przyjęcie projektu przez Wysoką Izbę w kształcie przedstawionym przez Komisję Zdrowia z uwzględnieniem zgłoszonych przeze mnie na piśmie pięciu poprawek. Poprawki te przekazuję panu marszałkowi. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#WicemarszałekStanisławZając">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#WicemarszałekStanisławZając">Proszę o zabranie głosu panią poseł Marię Gajecką-Bożek w imieniu Klubu Parlamentarnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PosełMariaGajeckaBożek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Klub Sojuszu Lewicy Demokratycznej, artykułując obawy o bezkolizyjne wprowadzenie nowego systemu finansowania ochrony zdrowia, otrzymuje od rządu w ekspresowym tempie nowelizację po nowelizacji ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym. Gdyby nowelizacje miały charakter dostosowawczy do zmieniającego się stanu prawnego, to też budziłoby nasze zdziwienie, albowiem takich zmian można dokonać w odpowiednim przepisie przejściowym każdej nowelizowanej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-91.1" who="#PosełMariaGajeckaBożek">Wysoka Izbo! Jesteśmy świadkami tworzonego w pośpiechu niezintegrowanego prawa. I cokolwiek by mówić o intencjach wnioskodawcy, to cztery miesiące temu, uwzględniając uwagi opozycji, można było uniknąć obecnej nowelizacji.</u>
          <u xml:id="u-91.2" who="#PosełMariaGajeckaBożek">Przysłów o „gdybaniu” mamy sporo. A stan mamy taki, jaki mamy. Do wprowadzenia ustawy pozostało dwadzieścia dni, łącznie z pięcioma dniami bardzo ważnych rodzinnych świąt.</u>
          <u xml:id="u-91.3" who="#PosełMariaGajeckaBożek">Wysoka Izbo! Żałuję bardzo, że prominentni przedstawiciele resortu zdrowia, jego decydenci, nie zechcieli zaszczycić swoją obecnością seminarium poświęconego ochronie danych osobowych. Pięć miesięcy temu i teraz powtarzamy, że dane osobowe, zakres, w jakim się z nich korzysta i jak się nimi administruje, muszą być określone w ustawie. Art. 18 ust. 2 upoważniający kasę chorych do podejmowania uchwały, czy karta ubezpieczeniowa może czy nie może zawierać potwierdzonych świadczeń, narusza ustawę o ochronie danych osobowych, bo tylko dla laika takie potwierdzenie jest bez znaczenia. Każde udzielane świadczenie dla osób zainteresowanych i znających się na materii ochrony zdrowia może być informacją o znaczeniu gospodarczym, może być informacją naruszającą dobra osobiste człowieka, może ujawniać jego najbardziej intymne sfery życia. W tym miejscu potrzebna jest ustawowa regulacja zakresu umieszczonej informacji, potwierdzona zgodą pacjenta. Tu musi być podwójna zgoda, to są dane wrażliwe, podlegające specjalnym procedurom. Jeśli przyjmiemy ten fakt, dziwnym wyda się zapis ust. 7 tego samego artykułu.</u>
          <u xml:id="u-91.4" who="#PosełMariaGajeckaBożek">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Ust. 2 przed chwilą omówiłam. Ust. 7 mówi, że to minister zdrowia określi w rozporządzeniu zakres informacji zawartych w karcie ubezpieczenia. O co chodzi? Kto ma to robić? Rada kasy czy minister zdrowia? Rada kasy określi to tylko dla swojego terenu, więc może być inaczej w Gdańsku, a inaczej w Katowicach, minister zdrowia ustali zaś prawo powszechnie obowiązujące. Rada kasy wyda pieniądze swoich ubezpieczonych, a minister zdrowia będzie wydawał pieniądze podatników. I życzę zdrowia i wszelkiej pomyślności ministrowi finansów, który będzie prowadzić nieustanny bój o środki na realizację coraz to nowych pomysłów informatyków i matematyków. Tu chciałabym zwrócić uwagę pana premiera Balcerowicza na to, że regulacje prawne dotyczące potwierdzenia wykonania świadczeń znajdują się w ustawie o zakładach opieki zdrowotnej uchwalonej w czerwcu 1997 r., a wysocy urzędnicy ministerstwa zdrowia potwierdzają zasadność przyjętych rozwiązań. Ten system to rejestr usług medycznych, RUM - trzy litery, a więc na pewno tańszy od nowych „pięcioliterowych” rozwiązań. W imieniu klubu proponuję skreślenie ust. 2 i 7 w art. 18.</u>
          <u xml:id="u-91.5" who="#PosełMariaGajeckaBożek">Wysoka Izbo! W art. 21 nadaje się nowe brzmienie ust. 4, w którym stwierdza się, że Rada Ministrów określi szczegółowy sposób ustalania wymiaru składki na ubezpieczenia zdrowotne rolników itd. Może przedstawiciel rządu zechce odpowiedzieć na pytanie: Co stało się z ust. 1 w art. 20? A ust. 4 tegoż samego artykułu? Czy istnieje dysonans odnośnie do tych dwóch przepisów? Przecież Wysoka Izba stwierdziła, że od rolników pobiera się składkę równą kwocie odpowiadającej cenie połowy kwintala żyta z każdego hektara. Przepis ten nadal istnieje w ustawie. Co zatem Rada Ministrów ma ustalić? Jaki szczegółowy sposób obliczenia podstawy? Jeżeli odpowiedź będzie niezadowalająca, to będę wnosiła w imieniu klubu o utrzymanie dotychczasowego przepisu.</u>
          <u xml:id="u-91.6" who="#PosełMariaGajeckaBożek">Panie i Panowie Posłowie! Dla wszystkich osób objętych ubezpieczeniem zdrowotnym ustalono w ustawie podstawę naliczania składki na powszechne ubezpieczenie zdrowotne. Na podstawie tego przepisu - nowego ust. 4 w art. 21 - dla domowników w rozumieniu ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników podstawę tę będzie określała Rada Ministrów, mimo że ustala ją ust. 4 w art. 20.</u>
          <u xml:id="u-91.7" who="#PosełMariaGajeckaBożek">Pani Minister! Proszę uprzejmie zdecydować, czy w wypadku rolników składka będzie opłacana na podstawie art. 20, czy na podstawie art. 21 ust. 4? Jeżeli zamiarem rządu jest skorzystanie z tej drugiej możliwości, to może to oznaczać tylko jedno: swobodę ustalania podstawy przez tego samego decydenta, który określa dane zawarte w budżecie państwa.</u>
          <u xml:id="u-91.8" who="#PosełMariaGajeckaBożek">Dalej, idąc tym torem - 7,5-procentowa składka, solidaryzm rolników z innymi ubezpieczonymi i ubezpieczenia na koszt pozostałych ubezpieczonych to zmniejszenie wydatków z budżetu państwa. I dla nikogo trzeźwo myślącego nie będzie niespodzianką, że nakłady na ochronę zdrowia muszą ulec obniżeniu o prawie 2 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-91.9" who="#PosełMariaGajeckaBożek">Szanowni Państwo! Uchwalając taki przepis na chwilę przed przyjęciem ustawy budżetowej, można spowodować, że zmniejszycie państwo, zanim ruszą kasy, dotację z budżetu przeznaczoną na wyrównanie składki rolniczej. Ostrzegamy przed takim rozwiązaniem. Będziemy przeciwko niemu żywo i ostro protestować.</u>
          <u xml:id="u-91.10" who="#PosełMariaGajeckaBożek">Nowelizacja art. 16 nie tylko zmniejsza zakres danych, które powinno zawierać zgłoszenie ubezpieczonego, ale nakłada na płatnika składki obowiązek zgłoszenia ubezpieczonego do właściwego oddziału ZUS czy KRUS i przekazywania stosownego wniosku wskazanej kasie. To ostatnie zobowiązanie rozszerza znacznie dotychczasowe obowiązki pracodawcy. Rząd nie pofatygował się, aby wskazać, jakie będą następstwa tego, ani nie podjął żadnej próby wyrównania odnośnie do dodatkowych zobowiązań finansowych. Zgodnie z ideą dotychczasowej ustawy takie obowiązki nałożono na ubezpieczonego, bo to on został objęty powszechnym obowiązkiem ubezpieczenia i jemu przypisano prawo podmiotowe stanowienia o swojej drodze.</u>
          <u xml:id="u-91.11" who="#PosełMariaGajeckaBożek">Klub Sojuszu Lewicy Demokratycznej już wielokrotnie zwracał uwagę, że przedstawiane przez rząd pilne nowelizacje różnych aktów prawnych prowadzą do powstania niespójnego prawa i wielokrotnie tworzą wzajemnie sprzeczne przepisy. Dla odbiorcy, dla człowieka, do którego to prawo jest kierowane - i powinno jasno stanowić, co i w jakiej sytuacji mu się należy, i co i w jakiej sytuacji mu wolno - staje się ono prawem, które prowadzi do labiryntu niewiedzy.</u>
          <u xml:id="u-91.12" who="#PosełMariaGajeckaBożek">Klub Sojuszu Lewicy Demokratycznej, rozumiejąc potrzebę dostosowania niektórych uregulowań do nowych aktów prawnych, wnosi o ponowne skierowanie projektu rządowego do Komisji Zdrowia celem uwzględnienia zgłaszanych poprawek i usunięcia wskazanych w wystąpieniach sprzeczności w przepisach prawnych. Dziękuję Wysokiej Izbie za uwagę. Poprawki pozwalam sobie złożyć na ręce pana marszałka.</u>
          <u xml:id="u-91.13" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#WicemarszałekStanisławZając">Dziękuję pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-92.1" who="#WicemarszałekStanisławZając">Proszę pana posła Tadeusza Zielińskiego o zabranie głosu w imieniu Klubu Parlamentarnego Unii Wolności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#PosełTadeuszJacekZieliński">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Rozpatrywany w chwili obecnej pilny rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym oraz o zmianie niektórych ustaw, zawarty w druku nr 764, niewątpliwie jest potrzebny i zasługuje na poparcie. Mój klub będzie głosował za przyjęciem tego przedłożenia wraz z niektórymi poprawkami, jakie już zostały złożone, i tymi, jakie mam zamiar złożyć.</u>
          <u xml:id="u-93.1" who="#PosełTadeuszJacekZieliński">Ta nowelizacja zawiera wiele zmian odnoszących się do materii technicznej, przede wszystkim sprowadza się do zmian technicznych, aczkolwiek są tu też pewne rozwiązania merytoryczne, niewątpliwie potrzebne. Czas nagli, reforma wchodzi w życie za 20 dni, jak powiedziała moja przedmówczyni. Po przeczytaniu przedłożenia rządowego trudno jednak nie podzielić się taką oto refleksją - że odpowiedzialny za sprawy wprowadzenia powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego pełnomocnik rządu częstokroć, przedkładając propozycje legislacyjne, pomija w nich pewne kwestie, a budzi się potem. I tak mamy do czynienia z kolejnymi, niestety wnoszonymi w trybie pilnym, projektami zmian tej ważnej ustawy. Powstaje wrażenie, że prace legislacyjne, przebiegające w urzędzie pani pełnomocnik, są źle zorganizowane, chyba też są chaotyczne. Wydaje mi się, że ta refleksja jest konieczna. Mam nadzieję, że jeśli będziemy mieli do czynienia z następnymi propozycjami nowelizacji, to one będą zborne, że będzie ich znacznie mniej, że jeśli już będą niezbędne, to będą mieściły się w małej liczbie druków sejmowych.</u>
          <u xml:id="u-93.2" who="#PosełTadeuszJacekZieliński">Przechodząc do kwestii poszczególnych przepisów, chciałbym zwrócić uwagę na te, które mają większe znaczenie. Chciałbym się więc odnieść do przepisu dotyczącego punktów aptecznych. Sprawa ta została niewątpliwie przeoczona podczas wcześniejszej nowelizacji ustawy ubezpieczeniowej. Powstaje też pytanie, czy propozycja, która jest zawarta w pkt. 1 lit. c, jest poprawna, bo wiadomo, że inna ustawa, zajmująca się ustrojem, systemem farmaceutycznym, przewiduje funkcjonowanie punktów aptecznych do roku 2002. Mam taką obawę, wyrażam ją tutaj, iż w świetle zasady lex posterior derogat legi priori może powstać wątpliwość, czy oto ustawodawca nie chce, aby punkty apteczne funkcjonowały po roku 2002. Proszę panią minister o wyjaśnienie w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-93.3" who="#PosełTadeuszJacekZieliński">Niewątpliwie problematyczne są przepisy - i moi przedmówcy poświęcili im wiele uwagi - dotyczące zbierania danych osobowych i rejestrowania ich na kartach ubezpieczenia zdrowotnego. Niedawno nas zapewniano, że te karty na pewno będą wprowadzone, dzisiaj już wiemy, że tak nie będzie. Okazuje się, że te święte zapewnienia z wcześniejszego okresu mają niewielką wartość. Karty będą stopniowo wprowadzane. I oto czytamy w zmianie 5 dotyczącej art. 18, że rada kasy chorych może podjąć uchwałę o wprowadzeniu karty ubezpieczenia jako sposobu potwierdzania świadczeń wykonywanych na rzecz ubezpieczonego, czyli na karcie mają być rejestrowane tzw. fakty medyczne. Pojawia się w tym wypadku wątpliwość, czy rada kasy chorych może podjąć uchwałę o gromadzeniu danych, czy Sejm ma prawo udzielać takiej delegacji. Wiadomo, że dane osobowe mogą być gromadzone tylko na podstawie uprawnienia ustawowego. Tutaj rola rady kasy oczywiście dotyczy samego momentu uruchomienia tego procesu, ale wątpliwość pozostaje.</u>
          <u xml:id="u-93.4" who="#PosełTadeuszJacekZieliński">W obrębie tego samego przepisu w ust. 7, do którego zgłoszę w imieniu mojego klubu poprawkę, minister zdrowia jest organem upoważnionym przez ustawę do określenia zakresu informacji zawartych w karcie ubezpieczenia. A to już brzmi niedobrze, zważywszy i na przepisy konstytucyjne dotyczące ochrony danych, jak i na ustawę o ochronie danych. Bo można by z tego wnosić, że oto w akcie podustawowym można określać zakres gromadzonych danych na temat obywateli. I tutaj będę wnosił poprawkę, jak powiedziałem.</u>
          <u xml:id="u-93.5" who="#PosełTadeuszJacekZieliński">Również zależy nam na tym, aby organem upoważnionym do wydania takiego rozporządzenia, określającego nie zakres informacji, ale kwestie tylko techniczne, była Rada Ministrów. Sprawa jest na tyle poważna, iż organ konstytucyjny powinien się tym zająć, Rada Ministrów in gremio. Zależy nam bowiem też na tym, aby rozporządzenie było napisane tak, aby do konkursu o zamówienie publiczne na karty ubezpieczenia mogło startować możliwie wiele firm, które się zajmują produkcją tego typu materiałów. Rada Ministrów, naszym zdaniem, będzie gwarantem, że to rozporządzenie zostanie dobrze napisane.</u>
          <u xml:id="u-93.6" who="#PosełTadeuszJacekZieliński">Wątpliwość kolejna dotyczy punktu 7 nowelizacji, o czym już mówiła moja przedmówczyni. Powstaje wątpliwość, czy materia, która została tutaj ujęta w art. 21 ust. 4, nie została już uregulowana w art. 20. Proszę uprzejmie panią minister o odpowiedź na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-93.7" who="#PosełTadeuszJacekZieliński">Ważne novum, które pojawia się w tej nowelizacji, to jest kwestia odpłatności za koszty wyżywienia i zakwaterowania w instytucjach uzdrowiskowych. To, jak powiedziałem, ważna regulacja, społecznie doniosła. I myślę, że dobrze by było, gdyby obywatele mogli z tego typu uprawnienia korzystać. Tylko powstaje pytanie: Czy nowela w tym zakresie nie będzie miała daleko idących konsekwencji dla finansowania świadczeń zdrowotnych, bezpośrednio zdrowotnych, nie uzdrowiskowych, nie sanatoryjnych? Czy kasy na to stać? Poproszę panią minister o wyjaśnienie tego w kontekście symulacji, jakie zostały uczynione.</u>
          <u xml:id="u-93.8" who="#PosełTadeuszJacekZieliński">A skoro mowa o symulacjach, to sięgnę do zmiany 15, dotyczącej art. 169g, gdzie jest mowa o spłaszczeniu wysokości składki w przypadku osób, których przychody są takie, że zaliczka na podatek jest niższa od wysokości składki. I chciałem zapytać - bo to rozwiązanie prospołeczne i korzystne, i najprawdopodobniej godne uwzględnienia, ale przecież kiedy tego przepisu jeszcze ustawa nie zawierała, to czyniono symulacje dotyczące wpływów do kas chorych - jak ten przepis będzie skutkował, jeśli chodzi o wysokość wpływów do kas chorych i kto ewentualnie te braki będzie uzupełniał.</u>
          <u xml:id="u-93.9" who="#PosełTadeuszJacekZieliński">Jak już powiedziałem, ustawa w wielu aspektach jest sensowna i godna poparcia. Klub będzie głosował za przyjęciem ustawy, z uwzględnieniem poprawek, również tej, którą przedkładam panu marszałkowi. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-93.10" who="#komentarz">(Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Franciszek Jerzy Stefaniuk)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-94.1" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Proszę pana posła Stanisława Masternaka o zabranie głosu w imieniu Klubu Parlamentarnego Polskiego Stronnictwa Ludowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#PosełStanisławMasternak">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Omawiana dziś nowelizacja ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym zmierza do uściślenia szeregu zapisów, a przede wszystkim eliminuje chyba, i to był najważniejszy powód nowelizacji, ewidentny błąd czy niedopatrzenie w pracy nad ustawą uchwaloną 6 lutego 1997 r.</u>
          <u xml:id="u-95.1" who="#PosełStanisławMasternak">Zapis dotyczący finansowania leczenia uzdrowiskowego zawierał lukę, gdyż nie określał on podmiotu pokrywającego koszty wyżywienia i zakwaterowania w części nie pokrywanej przez ubezpieczonego. Nowe brzmienie art. 48 określa, że różnicę kosztów pokrywać będzie kasa chorych.</u>
          <u xml:id="u-95.2" who="#PosełStanisławMasternak">Istotną zmianą, pozytywną w naszej ocenie, jest uzupełnienie zapisu w art. 44, dotyczące objęcia bezpłatnym zaopatrzeniem w leki wdów i wdowców po poległych żołnierzach i zmarłych inwalidach wojennych. Proponowane zmiany w ustawie popieramy, gdyż będziemy popierać wszystkie zmiany, sprawiające, że ta ustawa będzie w miarę możliwości jak najmniej kulawa, gdy wejdzie w życie. Natomiast mamy zastrzeżenie do treści proponowanego zapisu w art. 21 ust. 4. Druk rządowej propozycji nowelizacji nie zawierał takiego zapisu, zawierał propozycję skreślenia ust. 4. Natomiast w tej chwili proponuje się, aby ust. 4 miał takie brzmienie: „Rada Ministrów określa, w drodze rozporządzenia, szczegółowy sposób ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie zdrowotne rolników, domowników oraz osób pobierających emeryturę lub rentę rolniczą, a także terminy i tryb ich opłacania”.</u>
          <u xml:id="u-95.3" who="#PosełStanisławMasternak">Zapisy art. 20 dokładnie określają wysokość składki, natomiast art. 25 precyzuje, że składki na ubezpieczenie zdrowotne rolników oraz domowników opłaca Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. W imieniu posłów mojego klubu pytam więc panią minister Knysok, bo myślę, że ten adres będzie tu najwłaściwszy, czy to ma oznaczać, że tym zapisem upoważniamy Radę Ministrów do podjęcia w dowolnym czasie decyzji o pobieraniu składki od rolników? Prosiłbym tu o konkretną odpowiedź, o co tu chodzi: czy o to, aby otworzyć możliwość obciążenia składką rolników wprost - a znając realia, można przypuszczać, że rolnicy tej składki na pewno by w tej sytuacji ekonomicznej nie zapłacili - czy o to, aby też w dowolnym momencie można było obniżyć wysokość tej składki, przez co zmniejszyłyby się wydatki budżetu z tytułu opłacania przez KRUS składek na rzecz kasy chorych? Bez względu na to, jaki cel miałby spełnić ten zapis, chciałbym przypomnieć, że zapewnienie realizacji prawa do ochrony zdrowia jest jednym z podstawowych warunków i obowiązków państwa. W związku z tym wszelkie zamysły, w którąkolwiek stronę by one szły, są po prostu nie do przyjęcia, bo przecież i tak jest już okrojona składka w wysokości 7,5%. Jeżeli teraz jeszcze by się ujęło dochody z tytułu naliczanych składek na rolników i członków ich rodzin, to naprawdę będzie to następne, jeszcze większe okrojenie środków na kasy chorych i obawiam się, że nawet w tym roku może nas czekać przykra niespodzianka, iż w sierpniu czy wrześniu nie będzie pieniędzy w kasach chorych, tym bardziej że w budżecie na rok 1999 nigdzie nie można się doszukać pozycji na oddłużenie szpitali. Kasy chorych także zaliczam do instytucji samorządnych, samorządowych i nadmierna wiara w to, że w rękach samorządu złotówka to jest 2 albo 3 zł, może okazać się naprawdę złudna, bo czasem wychodzi, że złotówka jest tylko złotówką. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-95.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-96.1" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Lista posłów zapisanych do głosu została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-96.2" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Proszę o zabranie głosu podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia i Opieki Społecznej panią Annę Knysok.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieZdrowiaiOpiekiSpołecznejAnnaKnysok">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Odpowiadając na zadane pytania rozpocznę od pytania, które się powtarzało. Pani poseł Gajecka-Bożek i pan poseł Masternak pytali, co oznacza delegacja zwarta w art. 21 ust. 4, która upoważnia Radę Ministrów do szczegółowego określania podstawy wymiaru składki. Proszę zwrócić uwagę na dalszy ciąg, tryb i terminy jej opłacania. Jak państwo wiecie, w ubezpieczeniach społecznych rolników nieco inaczej określa się tryb rozpoczęcia ubezpieczenia społecznego, terminy opłacania składki. Są to terminy kwartalne, które nie mogą być w prosty sposób przeniesione do opłacania składek na ubezpieczenie zdrowotne. W związku z tym zachodzi konieczność nieodwoływania się bezpośrednio do ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników, co w przypadku ubezpieczenia społecznego możemy zrobić, tylko określenia terminów miesięcznych rozpoczęcia ubezpieczenia, naliczania składki i odprowadzania. Natomiast podstawa wymiaru składki, chodzi o rolników, którzy są współwłaścicielami gospodarstwa rolnego, kiedy właścicielem nie jest jedna osoba, a jest ich dwóch lub trzech... Powstało w związku z tym pytanie, od jakiej podstawy naliczać składkę, jeżeli jest dwóch współwłaścicieli, a nie określili oni, jaka część gospodarstwa rolnego jest własnością jednego z nich. W takim wypadku jest szczegółowy sposób określania podstawy wymiaru składki dla tych osób. W przypadku współwłasności, kiedy ta część współwłasności nie została określona, przyjmujemy, że za każdego z tych współwłaścicieli składka będzie opłacana w równej części od tej części gospodarstwa rolnego. Nie zmienia to w żaden sposób zapisów art. 20, to zostaje, natomiast chodzi o szczegółowy sposób, o takie sytuacje, kiedy jest kilku rolników, którzy podlegają ubezpieczeniu, kiedy jest współwłasność gospodarstwa w nie określonej wielkości i pojawia się pytanie, jak ta podstawa ma zostać określona. W projekcie rozporządzenia na ten temat są szczegółowe zapisy i myślę, że niepokój okaże się niezasadny.</u>
          <u xml:id="u-97.1" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieZdrowiaiOpiekiSpołecznejAnnaKnysok">Pan poseł Zieliński w odniesieniu do art. 18 stawia zarzut, że to uchwała rady kasy może decydować, czy karta ubezpieczenia będzie służyć do potwierdzania, do rejestracji zdarzeń medycznych. Pragnę powiedzieć, że ta rejestracja nastąpi u świadczeniodawcy, czyli u lekarza i innego pracownika medycznego, który jest zobowiązany do zachowania tajemnicy medycznej, która w tej chwili też obowiązuje. Istnieją przepisy o dokumentacji medycznej mówiące o tym, jak ma być ona wypełniana, jakie świadczenia zdrowotne jak mają być rejestrowane. Do kasy chorych przekazuje się już dane zbiorcze. Dopiero w sytuacji kontroli przez pracownika medycznego sięga się do dokumentacji, która jest u świadczeniodawcy i nie narusza to w żaden sposób ochrony wiedzy o chorobie pacjenta.</u>
          <u xml:id="u-97.2" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieZdrowiaiOpiekiSpołecznejAnnaKnysok">Punkty apteczne, czy na mocy naszej ustawy nie będą funkcjonować do 2000 r. Nie ma takiego niebezpieczeństwa, bowiem szczegółowe zasady funkcjonowania uprawnień tych punktów, zakresu leków, które te punkty mogą posiadać, są określone w innych przepisach. Dopóki one istnieją, chcemy im stworzyć możliwość wydawania ubezpieczonym recept, które będą refundowane przez kasę chorych. Ważne pytanie, czy kasy chorych stać na to, by pokrywać różnice w wyżywieniu i zakwaterowaniu, czy nie obniży to środków na świadczenia zdrowotne udzielane w sanatoriach. Oczywiście będzie mogła być wydana mniejsza liczba skierowań, niemniej jednak niepokrywanie tej różnicy w kosztach ograniczyłoby dostępność, gdyż na osoby, które korzystają z lecznictwa sanatoryjnego nie można nakładać tak dużego ciężaru, obciążać takimi kosztami. W tej chwili odpłatność nie jest wysoka, ubezpieczeni są w stanie ponieść te koszty i uważamy, że ten sposób funkcjonowania uzdrowisk powinien być zachowany. Oczywiście określenia wymaga cała idea lecznictwa sanatoryjnego. Na pewno w pracach nad ustawą o lecznictwie uzdrowiskowym Wysoki Sejm się wypowie, jakie świadczenia zdrowotne można nazwać świadczeniami sanatoryjnymi.</u>
          <u xml:id="u-97.3" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieZdrowiaiOpiekiSpołecznejAnnaKnysok">Jeśli chodzi o obniżanie składki do wysokości zaliczki, to w naszych symulacjach mamy w tej chwili dane tylko z ZUS, bowiem ZUS realizuje świadczenia najniższe. Symulacja wygląda tu następująco: ubytek z tego tytułu, na podstawie danych, które mamy w dniu dzisiejszym, będzie wynosić w skali całego kraju około 35 mln zł. Trudno jednak stwierdzić, czy te nasze szacunki się potwierdzą, bowiem zależy to od wielu czynników, od tego, jaka liczba osób zadeklaruje w przyszłym roku, że ubezpiecza się wspólnie z małżonkiem. Przepis ten dotyczy głównie osób, które mają najniższe świadczenia, a na początku roku zgłoszą informacje do urzędu skarbowego, że zamierzają skorzystać ze wspólnego opodatkowania. Wtedy to dla tych osób liczy się podwójnie koszty uzyskania przychodu, płacona przez nie co miesiąc zaliczka na podatek dochodowy jest obniżana i może wystąpić ta różnica. W związku z tym zależy to od liczby osób, które zadeklarują, od tego, jak wysokie będzie świadczenie. Wstępnie, jak mówię, zostało to obliczone na 35 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-97.4" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieZdrowiaiOpiekiSpołecznejAnnaKnysok">I to są wszystkie odpowiedzi na pytania.</u>
          <u xml:id="u-97.5" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieZdrowiaiOpiekiSpołecznejAnnaKnysok">Panu posłowi Masternakowi już odpowiedziałam. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Dziękuję pani minister.</u>
          <u xml:id="u-98.1" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-98.2" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">W związku z tym, że w czasie drugiego czytania zgłoszono poprawki do przedłożonego projektu ustawy, proponuję, aby Sejm ponownie skierował ten projekt do Komisji Zdrowia w celu przedstawienia dodatkowego sprawozdania.</u>
          <u xml:id="u-98.3" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję przyjął.</u>
          <u xml:id="u-98.4" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Sprzeciwu nie słyszę. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-98.5" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 4 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Zdrowia o pilnym rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe oraz o zmianie ustawy o uposażeniu byłego prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej (druki nr 756 i 769).</u>
          <u xml:id="u-98.6" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę komisji pana posła Mariana Jaszewskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#PosełMarianJaszewski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! W imieniu Komisji Zdrowia mam zaszczyt przedstawić sprawozdanie o pilnym rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe oraz o zmianie ustawy o uposażeniu byłego prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
          <u xml:id="u-99.1" who="#PosełMarianJaszewski">Marszałek Sejmu, zgodnie z art. 56 regulaminu Sejmu, po zasięgnięciu opinii Prezydium Sejmu skierował w dniu 2 grudnia 1998 r. powyższy projekt ustawy do Komisji Zdrowia. W trakcie pierwszego czytania, rozpatrywania projektu ustawy w dniu 4 grudnia Komisja Zdrowia wprowadziła następujące zmiany do propozycji rządowej: rozszerzono listę osób uprawnionych do korzystania ze świadczeń przysługujących osobom zajmującym kierownicze stanowiska państwowe i pozostałym uprawnionym o członków rodzin będących na ich utrzymaniu, wydłużono także okres uprawnienia do świadczeń z jednego do trzech miesięcy po zaprzestaniu wykonywania funkcji lub po upływie kadencji.</u>
          <u xml:id="u-99.2" who="#PosełMarianJaszewski">W trakcie dyskusji nie zgłoszono poprawek.</u>
          <u xml:id="u-99.3" who="#PosełMarianJaszewski">Komisja Zdrowia wnosi, aby Wysoki Sejm raczył uchwalić załączony projekt ustawy. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-100.1" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Sejm podjął decyzję o wysłuchaniu w debacie nad tym punktem porządku dziennego 10-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i 5-minutowych oświadczeń w imieniu kół.</u>
          <u xml:id="u-100.2" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-100.3" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Proszę panią posłankę Zofię Krasicką-Domkę o zabranie głosu w imieniu Klubu Parlamentarnego Akcji Wyborczej Solidarność.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#PosełZofiaKrasickaDomka">Panie Marszałku! Pani Minister! Wysoki Sejmie! W imieniu Klubu Parlamentarnego Akcji Wyborczej Solidarność mam zaszczyt przedstawić stanowisko klubowe - uzasadnienie rozpatrzenia przez Sejm w trybie pilnym określa art. 123 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej - do projektu ustawy zmieniającej ustawę o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe oraz o zmianie ustawy o uposażeniu byłego prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej (druk nr 769).</u>
          <u xml:id="u-101.1" who="#PosełZofiaKrasickaDomka">Reforma ochrony zdrowia, w tym wejście nowych zasad udzielania świadczeń zdrowotnych z dniem 1 stycznia 1999 r., określonych ustawą o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym, oraz zamierzona likwidacja lecznicy rządowej i utworzenie jednostki badawczo-rozwojowej spowodowały konieczność zmian w dotychczasowym systemie opieki zdrowotnej dotyczących osób uprawnionych do korzystania z lecznicy.</u>
          <u xml:id="u-101.2" who="#PosełZofiaKrasickaDomka">W odniesieniu do osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, posłów, senatorów, sędziów Trybunału Konstytucyjnego, Trybunału Stanu, Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego, a także członków personelu dyplomatycznego akredytowanego w Polsce oraz innych osób określonych w art. 2 omawianej ustawy, zapisy nowej ustawy o ubezpieczeniu zdrowotnym nie gwarantowałyby pełnej dostępności świadczeń zdrowotnych. Dlatego konieczne staje się uregulowanie tych spraw, co nastąpi przez wprowadzenie zmian do ustawy z dnia 31 lipca 1981 r. o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe. Zmiany te polegają na dodaniu po art. 5 art. 5a. Ust. 1 nowego art. 5a ma brzmienie: Osobom zajmującym kierownicze stanowiska państwowe, wymienionym w art. 2, i małżonkom tych osób oraz członkom rodzin będących na ich utrzymaniu przysługuje prawo do świadczeń zdrowotnych w zakresie podstawowym, w szczególności w razie nagłego zachorowania, wypadku, urazu i zatrucia lub konieczności natychmiastowego leczenia szpitalnego.</u>
          <u xml:id="u-101.3" who="#PosełZofiaKrasickaDomka">Na posiedzeniu Komisji Zdrowia 4 grudnia br. zostały szeroko omówione poszczególne problemy związane ze zmianami wniesionymi do omawianej ustawy. Jeśli chodzi o grupę osób na stanowiskach kierowniczych, wymienionych w art. 2, są to osoby dyspozycyjne i z uwagi na specyfikę pełnionych przez nie funkcji konieczne jest zagwarantowanie opieki w miejscu ich przebywania i w niezbędnym zakresie. Co do oczekiwań otrzymania świadczeń zdrowotnych w pełnym zakresie, zapewnią to wytypowane w całym kraju placówki MSWiA. Należy nadmienić, że w lecznicy rządowej nie było np. ważnego elementu świadczeń, jakim jest wykonywanie zabiegów chirurgicznych wymagających zastosowania krążenia pozaustrojowego czy zabiegów neurochirurgicznych.</u>
          <u xml:id="u-101.4" who="#PosełZofiaKrasickaDomka">Wracając do ustawy. Ust. 2 w art. 5a określa, że świadczenia na rzecz omawianej grupy osób będą zgodnie z projektem ustawy przysługiwały niezależnie od świadczeń określonych w przepisach o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym i będą finansowane z budżetu państwa w części dotyczącej ministra właściwego do spraw zdrowia. Ust. 3 stanowi: Osoby odwołane z kierowniczych stanowisk państwowych oraz osoby, które zaprzestały wykonywania funkcji na tych stanowiskach wskutek upływu kadencji, i małżonkowie tych osób oraz członkowie rodzin będący na ich utrzymaniu zachowują uprawnienia, o których mowa w ust. 1, przez okres 3 miesięcy. Ust. 4 daje delegację prezesowi Rady Ministrów do określenia zakresu świadczeń zdrowotnych, o których mowa w ust. 1, oraz warunków ich udzielania, w drodze rozporządzenia i na wniosek ministra właściwego do spraw zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-101.5" who="#PosełZofiaKrasickaDomka">Panie Marszałku! Pani Minister! Wysoki Sejmie! Klub Parlamentarny Akcji Wyborczej Solidarność udziela poparcia dla nowelizowanej ustawy, uważając, że zaproponowana zmiana jest niezbędna, a tryb pilny jej rozpatrzenia w pełni uzasadniony z uwagi na termin wejścia w życie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym w dniu 1 stycznia 1999 r. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-101.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Dziękuję pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-102.1" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Proszę o zabranie głosu panią posłankę Krystynę Herman w imieniu Klubu Parlamentarnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej.</u>
          <u xml:id="u-102.2" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Nie będę przerywał pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#PosełKrystynaHerman">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Przedstawione sprawozdanie Komisji Zdrowia o pilnym rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe oraz o zmianie ustawy o uposażeniu byłego prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, zawarte w druku nr 769, jest kolejnym przykładem działań dostosowawczych w reformowaniu systemu ochrony zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-103.1" who="#PosełKrystynaHerman">Proponowana nowelizacja wynika z faktu likwidacji lecznicy rządowej, reliktu przeszłości tak niemiłego obecnej koalicji rządzącej. Zagwarantowanie pełnej opieki zdrowotnej osobom zajmującym kierownicze stanowiska oraz pełniącym odpowiedzialne funkcje państwowe nie jest szczególnym uprzywilejowaniem, ale wynika z trybu pracy, specyfiki pełnionych funkcji oraz przebywania poza miejscem stałego zameldowania. Lecznica Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej wypełniała więc określone zadania. Wobec tego posłowie klubu SLD zadają pytanie: O co tak naprawdę chodzi?</u>
          <u xml:id="u-103.2" who="#PosełKrystynaHerman">Z treści projektu ustawy nowelizującej oraz uzasadnienia wynika, że likwiduje się lecznicę rządową, ale proponuje się nową lecznicę rządową na bazie zakładów opieki zdrowotnej, tworzonych przez ministra właściwego do spraw wewnętrznych. Na bazie dotychczasowej lecznicy rządowej ma powstać Instytut Geriatrii, jednostka badawczo-rozwojowa. Większość dotychczasowych podopiecznych lecznicy utraci swoje uprawnienia. Dotyczy to w szczególności profesorów, rektorów uczelni, zasłużonych artystów i literatów. Jeśli chodzi o te osoby, minister zdrowia podczas dyskusji w komisji zapewnił im dostęp do dotychczasowych świadczeń w nowo tworzonej jednostce na zasadach określonych w ustawie o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym.</u>
          <u xml:id="u-103.3" who="#PosełKrystynaHerman">Czy nie korzystniej i bezpieczniej byłoby zamiast likwidować - zreorganizować, dostosować funkcjonowanie lecznicy ministerstwa zdrowia do przepisów ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym?</u>
          <u xml:id="u-103.4" who="#PosełKrystynaHerman">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! W toku prac w Komisji Zdrowia posłowie Sojuszu Lewicy Demokratycznej zgłosili szereg uwag i wniosków, które zostały uwzględnione w przedstawionym sprawozdaniu. Między innymi w art. 5a rozszerzono zakres świadczeń zdrowotnych, nie ograniczając ich tylko do podstawowych. Objęto również opieką członków rodziny będących na utrzymaniu osób uprawnionych.</u>
          <u xml:id="u-103.5" who="#PosełKrystynaHerman">Wątpliwości, które pojawiły się w czasie prac komisji, dotyczące nowej organizacji zapewnienia świadczeń zdrowotnych, nie zostały całkowicie wyjaśnione. Klub Sojuszu Lewicy Demokratycznej przychyla się jednak do proponowanych zmian organizacyjnych, ale będzie dokonywał bieżącej oceny przyjmowanych rozwiązań. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-103.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Dziękuję pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-104.1" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Proszę pana posła Mariana Cyconia o zabranie głosu - obawiam się, że dwóch na raz zechce wystąpić - w imieniu Klubu Parlamentarnego Unii Wolności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#PosełMarianAdamCycoń">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Klub Parlamentarny Unii Wolności, w którego imieniu mam zaszczyt zabrać głos, przeanalizował przedstawiony dziś Wysokiej Izbie projekt ustawy o zmianie ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe oraz o zmianie ustawy o uposażeniu byłego prezydenta RP we wszystkich jego aspektach.</u>
          <u xml:id="u-105.1" who="#PosełMarianAdamCycoń">Trudno nie zauważyć, że charakter proponowanych zmian może w pierwszej chwili wzbudzić emocje i kontrowersje. Stosunkowo łatwo jest skwitować projekt stwierdzeniem, że oto parlamentarzyści i VIP-y próbują zadbać o swoje interesy w trakcie prowadzonych reform. Takie skwitowanie ma dodatkowy urok, jako że może przysporzyć kwitującemu popularności i punktów w rankingach. I nawet można to zrozumieć, jednak nie wydaje się, aby bezkrytycznie należało się z tym zgadzać.</u>
          <u xml:id="u-105.2" who="#PosełMarianAdamCycoń">Fakt, że omawiane na tej sali projekty reform dotyczą oprócz systemu także ludzi, sugeruje, że warto spojrzeć na projekt również przez taki ludzki pryzmat. Reforma służby zdrowia niesie w omawianym dzisiaj obszarze dwa istotne skutki, następuje bowiem automatycznie likwidacja działającej na dotychczasowych zasadach tzw. lecznicy rządowej, a tryb otrzymywania świadczeń zdrowotnych zostaje powiązany z adresem zamieszkania. Elementem towarzyszącym i niezbędnym do uwzględnienia jest również fakt, że obowiązujące umowy międzypaństwowe o wzajemnych świadczeniach zdrowotnych dla personelu dyplomatycznego akredytowanego w krajach stronach umowy muszą znaleźć swoje prawne i realnie skuteczne rozwiązanie. Ten element może stanowić podstawę do rozważań nad celowością podjęcia przewidzianych w omawianym projekcie zmian ustawowych. Świadczenia zdrowotne dla dyplomatów państw obcych można by realizować poprzez zlecenie ich zreformowanym zakładom opieki zdrowotnej bądź utworzenie odrębnego zakładu świadczącego te usługi. Natomiast grupie uprawnionej dotychczas do świadczeń likwidowanej lecznicy rządowej można bądź te uprawnienia odebrać, bądź - jak proponuje rząd - utrzymać je na warunkach przewidzianych projektem. Jeżeli świadczenia dla dyplomatów nie budzą kontrowersji, to jakakolwiek próba przyznania specjalnych, choćby nieco różnych od przeciętnych uprawnień urzędnikom i parlamentarzystom drażni i powoduje zrozumiały, lecz czysto emocjonalny sprzeciw. Gdzie tkwi zatem zasadność propozycji rządowej?</u>
          <u xml:id="u-105.3" who="#PosełMarianAdamCycoń">Swoistą specyfiką pracy czy wręcz trybu życia osób pełniących mandaty parlamentarne jest prawie ciągłe, a przynajmniej bardzo częste przebywania poza miejscem zamieszkania. Komplikuje to automatycznie możliwość przypisania tych osób do ustawowej zasady świadczenia opieki zdrowotnej, przywiązującej generalnie te świadczenia do miejsca stałego pobytu. Prowadzony przez wielu zasiadających w tej Izbie, jak również przez sporą grupę wysokich urzędników państwowych tryb życia, oparty generalnie na, dowcipnie rzecz ujmując, nie normowanym czasie pracy, zbyt często udowadnia, również w tej Izbie, swój fatalny wpływ na zdrowie fizyczne, a także, na szczęście w nielicznych przypadkach, psychiczne. Zatem niesformalizowana i skuteczna metoda opieki nad zdrowiem tej grupy wymaga uwzględnienia w przepisach ustawowych i z pewnością przysłuży się jakości i skuteczności pracy rządu i parlamentu. Mówiąc poważnie, negowanie konieczności uwzględnienia w ustawie specyfiki pracy i służby wymienionych osób można by określić jedynie mianem niezdrowego pryncypializmu, znanego aż za dobrze z minionej epoki. Określona projektem zasada ma na celu przede wszystkim skuteczność, a nie jakąś specjalną jakość usług. Ten cel wydaje się zasadny, choćby jego ocena z tej trybuny miała mieć dla kogoś niejednoznaczny wydźwięk. Można dyskutować z ocenami, trudno jednak prowadzić dyskusję z faktami.</u>
          <u xml:id="u-105.4" who="#PosełMarianAdamCycoń">Dyskutowany projekt w swoim art. 2 wprowadza propozycję zmiany art. 6 ustawy o uposażeniu byłego prezydenta RP poprzez ustalenie świadczeń objętych ustawą jako świadczeń dożywotnich. Propozycja taka, z uwagi na z jednej strony jednostkowy, a z drugiej strony dotyczący pierwszej osoby w państwie charakter, wydaje się nie budzić kontrowersji. Szacunek dla głowy państwa jest szacunkiem nie tyle dla osoby, ile dla samego państwa przez tę osobę reprezentowanego. Ranga ta może, a nawet powinna rodzić obowiązek ze strony państwa zapewnienia tej osobie godnego bytu, bez konieczności dyskutowania nad charakterem czy rodzajem świadczenia. Wydaje się, że dyskusję taką w przyszłości należycie zamyka dożywotne przyznanie określonych w ustawie uposażeń, eliminując jednocześnie dość wstydliwą konieczność powracania do takiej sprawy w różnych, i być może odmiennych od dzisiejszych, uwarunkowaniach.</u>
          <u xml:id="u-105.5" who="#PosełMarianAdamCycoń">Wnoszę zatem w imieniu mojego klubu, Klubu Parlamentarnego Unii Wolności o przyjęcie przez Wysoką Izbę projektu w całości. Dziękuję za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-106.1" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Proszę o zabranie głosu pana posła Stanisława Masternaka w imieniu Klubu Parlamentarnego Polskiego Stronnictwa Ludowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#PosełStanisławMasternak">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Projekt jest króciutki, ale może budzić kontrowersje, szczególnie gdyby był roztrząsany na forum publicznym, przez całe społeczeństwo. Niedawno, jeszcze i dzisiaj, nowelizowaliśmy ustawę o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym i bodajże w pkt. 1 mówi się, niejako jest to pierwsza pozycja, że u podstaw tworzenia tej ustawy jest solidaryzm społeczny, solidarność w ogóle, czyli że chodzi o równe prawa dla wszystkich. Ciut, ciut odbiega od tego ten projekt proponowany dzisiaj, ale rozumiem, że nie można tego wszystkiego przekładać tak jednoznacznie, biorąc pod uwagę specyfikę pracy związanej z pełnieniem funkcji i stanowisk określonych w tej ustawie. Te osoby przebywają poza miejscem zamieszkania i mogłoby to rodzić szereg komplikacji, perturbacji. Uważam, że projekt tej ustawy należy poprzeć, choć jak powiedziałem, można mieć uwagi co do sprawiedliwości społecznej, którą głosiliśmy, tworząc ustawę o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym. Tak, panie ministrze. Pan kręci głową. Dlaczego? Jeżeli dotyczy to nie tylko osób pełniących te funkcje, ale i ich rodzin, to przepraszam, ale rodzina rolnika spod Sandomierza czy rodzina pracownika jakiegoś zakładu w Warszawie nie jest wcale gorsza niż rodzina prezydenta czy premiera. Tak więc skoncentrowałbym się tylko na tym i ewentualnie proponowałbym, żeby jednak w dalszych pracach mieć na względzie przede wszystkim wyłącznie te osoby, które pełnią takie funkcje, a nie przyległości w postaci rodzin. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-108.1" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Lista posłów zapisanych do głosu została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-108.2" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Pan poseł Tadeusz Jacek Zieliński zgłosił się w celu zadania pytania.</u>
          <u xml:id="u-108.3" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Proszę bardzo, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#PosełTadeuszJacekZieliński">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Jeśli pan marszałek pozwoli, chciałbym skierować do pana ministra Maksymowicza zapytanie. Oczywiście jestem zwolennikiem tej nowelizacji i uważam, że nie ma powodu, żeby część społeczeństwa traktować w sposób uprzywilejowany, ale jednocześnie zostałem zobowiązany do zadania pytania, co się stanie z pacjentami dotychczasowej lecznicy rządowej z kręgów profesury warszawskiej. Wiadomo, że najbardziej utytułowani pracownicy naukowi w Warszawie korzystają z lecznicy rządowej. Mam pełną świadomość, że tutaj mamy do czynienia z dysonansem między traktowaniem profesury warszawskiej a profesury innych ośrodków, ale jest praktyczne życiowe pytanie, gdzie ci starsi ludzie mogą się teraz zwrócić o świadczenia medyczne. Gdyby pan minister był łaskaw odpowiedzieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-110.1" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Pan poseł Grzegorz Woźny chciałby jeszcze zadać pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#PosełGrzegorzWoźny">Dziękuję, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-111.1" who="#PosełGrzegorzWoźny">Panie ministrze, mam jedno pytanie: Czy w wyjątkowych, szczególnych wypadkach pan minister będzie miał możliwość wyrażenia zgody na przyznanie świadczeń w klinice rządowej osobie, która straciła uprawnienia? Wiem, że w obowiązującej ustawie jest taka możliwość. Chciałbym zapytać, czy w wyjątkowych i szczególnych wypadkach taka możliwość będzie również teraz? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-112.1" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Proszę o zabranie głosu ministra zdrowia i opieki społecznej pana Wojciecha Maksymowicza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#MinisterZdrowiaiOpiekiSpołecznejWojciechMaksymowicz">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Sądzę, że państwo już mieli okazję zetknąć się z moimi wcześniejszymi wypowiedziami, które od 9 lat prezentuję w różnych miejscach, i wiedzą, że byłem zawsze przeciwny przywilejom w systemie, który powinien być powszechny. Dlatego też ustawa, którą rząd przedkłada Wysokiej Izbie pod rozwagę, dotyczy sytuacji związanych z czymś, co można by określić jako konieczność, a nie przywilej. Ostatnia uwaga pana posła Woźniaka potwierdza to. Jeżeli odpowiem, że rzeczywiście nie ma takiej możliwości, bo przedłożona ustawa nie zakłada takiej możliwości i nie ma delegacji, aby można było to w inny sposób przeprowadzić, to znaczy, że nie ma w ogóle otwartej drogi, jeśli chodzi o przywileje. Jest tylko konieczność, a dotyczy to ludzi, którzy zarządzają państwem, pracując w Sejmie, Senacie, kierując urzędami centralnymi. Specyfika ich pracy jest taka, że wchodzą tu w grę i sprawy bezpieczeństwa, i stała dyspozycyjność. Nie zgodzę się z uwagą pana posła reprezentującego stanowisko Polskiego Stronnictwa Ludowego, ponieważ rozszerzenie tego na rodzinę, bezpośrednio na małżonków - tak jak było w przedłożeniu rządowym - wiąże się tylko i wyłącznie z troską o to, aby rzeczywiście ci małżonkowie - dotyczy to wielu posłów, senatorów i niektórych członków rządu, przyjeżdżających tutaj mieszkać - nie zaprzątali uwagi tychże osób w przypadku pojawienia się problemów zdrowotnych, ponieważ tym osobom powierzono w imieniu państwa sprawowanie funkcji państwowych i mają się one skupić tylko na tej pracy. Można przedstawić w tej chwili już na pewno dalej idącą analogię niż to, z czym można by to porównać 9 lat temu. Powszechnie wiadomo, że różne firmy, które dysponują odpowiednim kapitałem własnym i którym zależy, żeby pracownicy byli w pełni dyspozycyjni, wykupują dla swoich pracowników polisy mające bardzo szeroki zakres, wykraczający poza zakres powszechnego ubezpieczenia, aby dzięki temu pakietowi socjalnemu zapewnić sobie ich pełną dyspozycyjność, by nie zaprzątali sobie już tym głowy. Sądzę, że państwo polskie może również tego rodzaju „polisę” osobom, które mają służyć dobru państwa, wykupić. Na tym polega właściwie, w przenośni, to przedłożenie.</u>
          <u xml:id="u-113.1" who="#MinisterZdrowiaiOpiekiSpołecznejWojciechMaksymowicz">Jeżeli natomiast chodzi o profesorów warszawskich, to, proszę państwa, przygotowujemy system, który ma być systemem powszechnym. Jak powiedzieliśmy, w tym systemie nie ma miejsca na przywileje. Jedyne przywileje, jakie się pojawiają, to przywileje kombatantów, którzy w konstytucji mają zapisane pewnego rodzaju uprzywilejowanie. I w tym wypadku opracowujemy rozwiązania dające takie możliwości. Jak państwo wiecie, w rozporządzeniu Rady Ministrów rozszerzono to, dając tym osobom możliwość skorzystania z branżowej kasy służb mundurowych i z tej służby zdrowia również.</u>
          <u xml:id="u-113.2" who="#MinisterZdrowiaiOpiekiSpołecznejWojciechMaksymowicz">Proszę Państwa! Natomiast przywilej, który podarowano przed kilku laty profesurze warszawskiej, emerytowanym profesorom warszawskim, był raczej związany z tym, że nie podjęto decyzji o zlikwidowaniu przywileju dla tej szerokiej grupy ludzi i możliwości rozszerzania tego kręgu, przedłużania okresu korzystania z tego przywileju w różnych tzw. wyjątkowych sytuacjach. W wyniku tych wyjątkowych sytuacji doszło do tego, że krąg uprawnionych przekracza w Polsce 20 tys. osób. To już nie wytrzymuje definicji koniecznej pomocy w sprawowaniu funkcji państwowej. Uważam, że prawo jednak musi być jednolite w tym zakresie. A jeśli chodzi o to, co powiedział pan poseł Zieliński, to nie znajduje to żadnego uzasadnienia. Nie znajduje żadnego uzasadnienia, aby akurat - aczkolwiek sam jestem mieszkańcem Warszawy i pracuję tutaj, i to na uczelni - profesorowie warszawscy mieli tego typu uprzywilejowaną sytuację.</u>
          <u xml:id="u-113.3" who="#MinisterZdrowiaiOpiekiSpołecznejWojciechMaksymowicz">Natomiast oczywiście rozumiem dobrze, jak przywiązani są oni do tego sposobu opieki zdrowotnej, do miejsca. W związku z przekształceniami, zrezygnowaniem z korzystania z lecznicy rządowej, która obejmowała opieką tak liczną grupę, nie będą potrzebne wszystkie oddzielne kompleksy, trzy budynki, w których w tej chwili znajduje się lecznica Ministerstwa Zdrowia - dwa w centrum Warszawy i jeden w Konstancinie. Można więc przekształcić to w jednostkę, która zajmowałaby się właśnie ludźmi w wieku podeszłym w sposób jak najbardziej fachowy. I dlatego naszą intencją jest przekształcenie dotychczasowej lecznicy w otwartą rzeczywiście dla wszystkich lecznicę pod nazwą Instytut Geriatrii i Gerontologii, ponieważ akurat ta dziedzina wiedzy medycznej w Polsce była dosyć zaniedbana, a nasze społeczeństwo jest społeczeństwem starzejącym się. Rozumiem również, że pozostawiając osobom, które w tej chwili korzystają z uprawnień lecznicy, a korzystać już nie będą mogły, prawo wyboru, czy będą chciały być w warunkach opieki ambulatoryjnej, a w razie potrzeby szpitalnej tego instytutu, taką możliwość jednak zakładamy, tyle że nie będzie to już przywilej zamkniętej grupy. Oczywiście jeżeli będą trudności w diagnostyce czy leczeniu przede wszystkim różnych schorzeń, które mają pewną specyfikę w wieku starczym, kiedy rzeczywiście tak chirurgia, jak i choroby wewnętrzne wymagają innego podejścia, specyficznego, a również i wiedza badawcza w tym zakresie powinna się rozwinąć, to sądzę, że stworzenie tego typu instytucji pozwoli na wykorzystanie możliwości, potencjału lokalowego, aparatury oraz będzie służyć właśnie tym osobom, m.in. profesorom uczelni warszawskich, jeżeli taka będzie ich wola. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-113.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Dziękuję panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-114.1" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-114.2" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Pan poseł Masternak zgłosił ustną poprawkę. Tylko czy potwierdza to na piśmie?</u>
          <u xml:id="u-114.3" who="#komentarz">(Poseł Stanisław Masternak: Już kończę zapisywanie ustnej poprawki.)</u>
          <u xml:id="u-114.4" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">W związku z tym, że w czasie drugiego czytania zgłoszono do przedłożonego projektu ustawy poprawkę, proponuję aby Sejm skierował projekt ustawy do Komisji Zdrowia w celu przedstawienia dodatkowego sprawozdania.</u>
          <u xml:id="u-114.5" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Informuję jednocześnie, że jest to projekt pilny. Art. 56g regulaminu Sejmu mówi, że marszałek Sejmu odmawia poddania pod głosowanie poprawki dotyczącej pilnego projektu ustawy, która uprzednio nie była przedstawiona komisji w formie pisemnej. Dlatego też ten zapis regulaminu zmusza mnie do skierowania do komisji.</u>
          <u xml:id="u-114.6" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję przyjął.</u>
          <u xml:id="u-114.7" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Nie słyszę sprzeciwu. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-114.8" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 5 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Zdrowia o stanowisku Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustaw: o zakładach opieki zdrowotnej, o zawodzie lekarza, o zawodach pielęgniarki i położnej oraz o szkolnictwie wyższym (druki nr 766 i 768).</u>
          <u xml:id="u-114.9" who="#WicemarszałekFranciszekJerzyStefaniuk">Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę komisji pana posła Andrzeja Wojtyłę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#PosełAndrzejWojtyła">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt przedstawić Wysokiej Izbie stanowisko Komisji Zdrowia dotyczące uchwały Senatu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 grudnia 1998 r. w sprawie ustawy o zmianie ustaw: o zakładach opieki zdrowotnej, o zawodzie lekarza, o zawodach pielęgniarki i położnej oraz o szkolnictwie wyższym. Senat na posiedzeniu w dniu 2 grudnia rozpatrzył uchwaloną przez Sejm na posiedzeniu 9 listopada 1998 r. ustawę, wprowadzając do jej tekstu poprawki. Sejmowa Komisja Zdrowia rozpatrzyła uchwałę Senatu, część poprawek przyjmując, a część większością głosów odrzucając.</u>
          <u xml:id="u-115.1" who="#PosełAndrzejWojtyła">I tak poprawka nr 1 Senatu zmieniała tytuł ustawy, rozszerzając go o słowa: „oraz o zmianie niektórych innych ustaw”. Komisja przyjęła większością głosów tę poprawkę Senatu.</u>
          <u xml:id="u-115.2" who="#PosełAndrzejWojtyła">Poprawka nr 2 dotyczyła udzielania zamówień na świadczenia zdrowotne. Otóż organy, które mogą udzielać zamówień na świadczenia zdrowotne, poszerzono o samodzielny publiczny zakład opieki zdrowotnej. Senat uznał, że to przede wszystkim samodzielny publiczny zakład opieki zdrowotnej, reprezentowany przez kierownika, jako najlepiej znający zapotrzebowanie na usługi na swoim terenie powinien mieć takie przedmiotowe prawo. Komisja w głosowaniu podzieliła stanowisko Senatu w tej kwestii. Poprawka ta dotyczyła również dodania do pkt. 2 w art. 35 ust. 1 ustawy o ZOZ pkt. 2a w brzmieniu: „grupowej praktyce lekarskiej i grupowej praktyce pielęgniarek i położnych, prowadzących działalność na zasadach określonych w przepisach odrębnych”. Poprawka ta rozszerza podmioty przyjmujące zamówienia o praktyki grupowe lekarzy oraz pielęgniarek i położnych. Komisja również podzieliła stanowisko Senatu w tej kwestii.</u>
          <u xml:id="u-115.3" who="#PosełAndrzejWojtyła">Poprawka nr 3 miała charakter redakcyjny. Proponowała zamianę wyrazów „nie może dojść do skutku” wyrazami „nie zostaje zawarta” oraz wyrazu „podpisania” wyrazem „zawarcia”. Komisja uwzględniła tę poprawkę jako bardziej precyzyjną i poprawną gramatycznie.</u>
          <u xml:id="u-115.4" who="#PosełAndrzejWojtyła">Poprawki nr 4, 5, 6, 7 rozpatrywane były łącznie jako dotyczące jednorodnej kwestii. Senat w znowelizowanej ustawie o ZOZ dodał do kategorii stanowisk, na które przeprowadza się konkurs, stanowisko ordynatora - kierownika oddziału klinicznego.</u>
          <u xml:id="u-115.5" who="#PosełAndrzejWojtyła">Senat uznał, że ustawa nowelizująca stanowi o możliwości tworzenia oddziałów klinicznych, nie określając stanowiska podmiotu, który kieruje takim oddziałem. Klinika bowiem nie jest tożsama z oddziałem klinicznym. W związku z tym Senat uznał potrzebę określenia obok stanowiska ordynatora - kierownika kliniki, także stanowiska ordynatora - kierownika oddziału klinicznego, jako podmiotu kierującego oddziałem klinicznym. Dotyczy to zwłaszcza tzw. oddziałów klinicznych na bazie obcej.</u>
          <u xml:id="u-115.6" who="#PosełAndrzejWojtyła">Dokonano również zmiany podmiotu ogłaszającego konkurs na to stanowisko, odnosząc tę zmianę również do ordynatora - kierownika oddziału klinicznego. Powyższa zmiana wynika również z faktu, że obydwa stanowiska tworzone będą odpowiednio w klinice i oddziale klinicznym, których działalność należy do kompetencji państwowej uczelni medycznej lub państwowej uczelni prowadzącej działalność dydaktyczną i badawczą w dziedzinie nauk medycznych.</u>
          <u xml:id="u-115.7" who="#PosełAndrzejWojtyła">Poprawki te dotyczą również rozwiązywania stosunku pracy z kandydatami wybranymi na te stanowiska. Procedura taka może nastąpić na wniosek kierownika zakładu, czyli rektora. Komisja Zdrowia podzieliła w głosowaniu stanowisko Senatu.</u>
          <u xml:id="u-115.8" who="#PosełAndrzejWojtyła">Poprawka nr 8 ma wyłącznie charakter legislacyjny. Komisja podzieliła stanowisko Senatu.</u>
          <u xml:id="u-115.9" who="#PosełAndrzejWojtyła">Poprawka nr 9 ma też charakter redakcyjny i częściowo merytoryczny, ponieważ mówi o wymaganiach, jakie muszą spełniać środki transportu sanitarnego. Senat słusznie proponuje skreślić wyraz „fachowe”, a pozostawić „sanitarne i techniczne”. Komisja podziela takie stanowisko, podnosząc, że wymagania fachowe odnoszą się do ludzi, a nie do środków transportu.</u>
          <u xml:id="u-115.10" who="#PosełAndrzejWojtyła">Poprawka nr 10 odnosi się do ustawy z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodzie lekarza. Ma charakter redakcyjny. Chodzi o zmianę nazwy.</u>
          <u xml:id="u-115.11" who="#PosełAndrzejWojtyła">Komisja poparła również poprawkę nr 11, która traktuje o tym, że grupowa praktyka lekarska nie może być wykonywana w publicznym zakładzie opieki zdrowotnej na podstawie umowy cywilnoprawnej o udzielanie świadczeń zdrowotnych.</u>
          <u xml:id="u-115.12" who="#PosełAndrzejWojtyła">Ta poprawka wzbudziła największe kontrowersje. Senat zaproponował wykonywanie indywidualnych specjalistycznych praktyk lekarskich w każdym zakładzie opieki zdrowotnej na podstawie umowy cywilnoprawnej o udzielanie świadczeń zdrowotnych. Sejm w art. 50a ust. 6 uchwalił, że zarówno grupowe, jak i indywidualne praktyki lekarskie nie mogą być wykonywane w zakładach opieki zdrowotnej na podstawie umowy cywilnoprawnej. Zapis ten powoduje niemożność kontynuacji kontraktów przez lekarza. Obecnie ponad 25 tysięcy lekarzy pracuje na kontraktach, w tym również lekarze rodzinni.</u>
          <u xml:id="u-115.13" who="#PosełAndrzejWojtyła">Komisja nie poparła poprawki nr 12 Senatu, która dotyczy ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej. Senat sugeruje, aby pielęgniarka lub położna mogły wykonywać indywidualną praktykę lub indywidualną specjalistyczną praktykę tylko w przypadku, gdy wyżej wymieniona osoba posiada prawo wykonywania zawodu i wykonuje ten zawód co najmniej przez okres dwóch lat „bezpośrednio przed podjęciem indywidualnej praktyki”.</u>
          <u xml:id="u-115.14" who="#PosełAndrzejWojtyła">Komisja uznała ten dwuletni okres za wystarczający. Jednak biorąc pod uwagę duże bezrobocie wśród tej grupy zawodowej, nie podziela stanowiska Senatu, ponieważ ograniczenie możliwości wykonywania praktyki tylko do pielęgniarek, które bezpośrednio przed podjęciem indywidualnej praktyki pracowały w zawodzie nie mniej niż dwa lata, pozbawiłoby takiej możliwości wiele osób, które posiadają duże doświadczenie zawodowe, a w ostatnim czasie z różnych względów nie pracowały w zawodzie.</u>
          <u xml:id="u-115.15" who="#PosełAndrzejWojtyła">W poprawce nr 13 do art. 25, polegającej na dodaniu ust. 6a, Senat zaproponował, aby czynności pomocnicze, o których mowa w art. 53 ust. 1 ustawy o zawodzie lekarza, wykonywane przez pielęgniarkę lub położną na podstawie umowy o pracę lub umowy cywilnoprawnej, nie były uważane za prowadzenie indywidualnej lub indywidualnej specjalistycznej praktyki. Komisja odrzuciła tę poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-115.16" who="#PosełAndrzejWojtyła">Poprawka nr 14 dotyczy art. 4 pkt 4 nowelizowanej ustawy. Senat proponuje zmianę brzmienia tego artykułu, w której chodzi o to, by niemożliwe było wykonywanie grupowych praktyk pielęgniarek, położnych w publicznym zakładzie opieki zdrowotnej. Senat argumentuje to tym, że grupowa praktyka tych osób mogłaby być wykonywana w niepublicznym zakładzie opieki zdrowotnej, a indywidualna praktyka - w każdym zakładzie. Czyli ta poprawka dotyczy zakazu wykonywania grupowych praktyk pielęgniarek i położnych w publicznych zakładach opieki zdrowotnej na podstawie umowy cywilnoprawnej, a umożliwia praktyki indywidualne.</u>
          <u xml:id="u-115.17" who="#PosełAndrzejWojtyła">Poprawka nr 15 ma charakter legislacyjny. Komisja przyjęła tę poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-115.18" who="#PosełAndrzejWojtyła">Poprawka nr 16 ma charakter typowo redakcyjny. Komisja przyjęła tę poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-115.19" who="#PosełAndrzejWojtyła">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Proszę o przyjęcie wyżej wymienionej ustawy z poprawkami, które zaakceptowała sejmowa Komisja Zdrowia. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-115.20" who="#komentarz">(Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Marek Borowski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-116.1" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Sejm podjął decyzję o wysłuchaniu w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego 5-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i kół.</u>
          <u xml:id="u-116.2" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-116.3" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Proszę o zabranie głosu pana posła Zbigniewa Szymańskiego z Akcji Wyborczej Solidarność.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#PosełZbigniewSzymański">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Mam zaszczyt reprezentować klub AWS w sprawie uchwały Senatu dotyczącej ustawy o zmianie ustaw: o zakładach opieki zdrowotnej, o zawodzie lekarza, o zawodach pielęgniarki i położnej oraz o szkolnictwie wyższym oraz niektórych innych ustaw. Uchwalenie zmian tych ustaw dostosuje je do wchodzącej w życie z dniem 1 stycznia przyszłego roku ustawy o reformie ubezpieczeń zdrowotnych.</u>
          <u xml:id="u-117.1" who="#PosełZbigniewSzymański">Wyrażamy uznanie dla pracy Senatu. Klub Akcji Wyborczej Solidarność popiera uchwalone przez Senat poprawki, z wyjątkiem poprawki nr 12. Przyjęcie jej wprowadziłoby bowiem ograniczenie możliwości zarejestrowania praktyki wykonywanej przez te grupy zawodowe tylko do sytuacji, gdy przed zgłoszeniem praktyki takie osoby pracowały w swoim zawodzie. Zdajemy sobie sprawę, iż na otwarciu takiej praktyki może szczególnie zależeć pielęgniarkom i położnym dotychczas bezrobotnym lub przechodzącym na emeryturę, które dopiero po jakimś czasie, nawet krótkim, zdecydują się na podjęcie zarobkowania w taki sposób. Sprawę utraty sprawności zawodowej rozstrzyga natomiast przepis o utracie prawa do wykonywania zawodu pielęgniarki po 5 latach przerwy w jego wykonywaniu.</u>
          <u xml:id="u-117.2" who="#PosełZbigniewSzymański">Szereg poprawek Senatu ma charakter legislacyjny. Skomentuję ważniejsze poprawki merytoryczne.</u>
          <u xml:id="u-117.3" who="#PosełZbigniewSzymański">Zmiany ustaw: o zakładach opieki zdrowotnej oraz o wyższych uczelniach były uzgadniane z rektorami wyższych uczelni medycznych i dyrektorami szpitali klinicznych. Umożliwiają one usamodzielnienie szpitali klinicznych, które dzięki temu będą mogły zawierać umowy z kasami chorych na udzielanie świadczeń zdrowotnych. Szpitale kliniczne na wniosek rektora akademii medycznej będą przekazywane przez ministra zdrowia pod zwierzchność rektora. Jednakże w przypadku utraty płynności finansowej przez szpital kliniczny wracałby on z powrotem pod zarząd ministra zdrowia. Zawieranie umów pomiędzy szpitalami klinicznymi a akademiami medycznymi zapewni ciągłość dydaktyki, badań naukowych oraz odpłatny udział pracowników akademii medycznych w realizacji świadczeń zdrowotnych na terenie szpitali klinicznych.</u>
          <u xml:id="u-117.4" who="#PosełZbigniewSzymański">Poprawki Senatu uściślają zapisy ustawy dotyczące kierowników kliniki oraz kierowników oddziałów klinicznych, którzy jednocześnie będą ordynatorami - mówię o strukturze szpitalnej. Poprawki Senatu rozstrzygają także, iż obydwa typy stanowisk będą obsadzane na podstawie konkursu ogłaszanego przez rektora, ale w uzasadnionych przypadkach, zwłaszcza rażącej niegospodarności, osoby zajmujące te stanowiska mogą być odwołane na wniosek dyrektora szpitala skierowany do rektora.</u>
          <u xml:id="u-117.5" who="#PosełZbigniewSzymański">Dział 5, dodany przez Sejm do ustawy o zakładach opieki zdrowotnej i dotyczący transportu sanitarnego, nie był przedmiotem poprawek Senatu.</u>
          <u xml:id="u-117.6" who="#PosełZbigniewSzymański">Poprawki Senatu do ustaw o zawodzie lekarza oraz o zawodzie pielęgniarki i położnej dają możliwość prowadzenia indywidualnej praktyki w celu udzielania świadczeń zdrowotnych przez pielęgniarki, położne oraz przez lekarzy. Natomiast Senat podtrzymuje stanowisko Sejmu dotyczące zakazu zawierania przez zakłady opieki zdrowotnej umów odnośnie do grupowych praktyk prowadzonych przez te grupy zawodowe. Większość członków Komisji Zdrowia oraz klubu AWS przychyliła się do poglądu, iż jest to słuszne rozwiązanie. Umożliwi ono między innymi kontynuowanie aktualnie istniejących kontraktów dotyczących praktyk indywidualnych, zwiększy również dostęp do świadczeń zdrowotnych udzielanych przez wybitnych specjalistów - najwyższej klasy, rzadko spotykanych - którzy będą mogli być angażowani do udzielania świadczeń w szczególnie trudnych przypadkach. Takie rozstrzygnięcia nie zamykają także możliwości zawierania umów cywilnoprawnych na wykonywanie świadczeń zdrowotnych wobec pacjentów kierowanych do szpitala przez lekarzy prywatnie praktykujących. To rozwiązanie jest logiczną konsekwencją zapisu w ustawie o ubezpieczeniach zdrowotnych, która wprowadza - jest to niekiedy krytykowane - obowiązek płacenia za pobyt pacjenta w szpitalu, jeżeli został on skierowany z gabinetu prywatnego. Omawiana poprawka Senatu daje pacjentowi przynajmniej możliwość pozostawania w szpitalu pod opieką wybranego przez siebie lekarza. Wierzymy, że przyjęcie tej poprawki zmniejszy także tzw. szarą strefę, to jest nie opodatkowaną strefę usług medycznych.</u>
          <u xml:id="u-117.7" who="#PosełZbigniewSzymański">Klub AWS uznaje zasadność tych poprawek Senatu i będzie głosował za ich wprowadzeniem, z wyjątkiem jednej omówionej na wstępie. Opowiadamy się też za kolejną poprawką Senatu, poprawką nr 13, zgodnie z którą czynności pomocnicze pielęgniarki lub położnej wykonywane na podstawie umowy cywilnoprawnej w gabinecie lekarskim nie są prowadzeniem indywidualnej praktyki. Odrzucenie tej poprawki nakładałoby nadmierną odpowiedzialność na pracujące niesamodzielnie pielęgniarki i położne i w związku z tym mogłoby także ułatwiać powstawanie konfliktów w miejscu pracy.</u>
          <u xml:id="u-117.8" who="#PosełZbigniewSzymański">Wejście w życie nowelizowanych obecnie ustaw jednocześnie z ustawą o ubezpieczeniach zdrowotnych jest konieczne dla uzyskania spójnych podstaw prawnych reformy służby zdrowia. Jest to sprawa pilna i ze wszech miar słuszna. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-117.9" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Dziękuję panu posłowi Szymańskiemu z Akcji Wyborczej Solidarność.</u>
          <u xml:id="u-118.1" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Obecnie zabierze głos pan poseł Seweryn Jurgielaniec z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#PosełSewerynJurgielaniec">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie i Panowie Posłowie! Zadaniem naszej Izby w dzisiejszej debacie jest ustosunkowanie się do poprawek wniesionych przez Senat do ustawy - jak sugeruje Senat w poprawce nr 1 odnośnie do tytułu - o zmianie ustaw: o zakładach opieki zdrowotnej, o zawodzie lekarza, o zawodach pielęgniarki i położnej, o szkolnictwie wyższym oraz o zmianie niektórych innych ustaw. Część poprawek Senatu to poprawki formalne, jednak ponad połowa poprawek to poprawki merytoryczne, mające wpływ na funkcjonowanie całego systemu ochrony zdrowia w nowych warunkach finansowania potrzeb zdrowotnych mieszkańców naszego kraju od 1 stycznia 1999 r.</u>
          <u xml:id="u-119.1" who="#PosełSewerynJurgielaniec">W poprawce nr 2 Senat proponuje, aby samodzielny publiczny zakład opieki zdrowotnej mógł udzielać zamówienia na świadczenia zdrowotne - można to nazwać podwykonawstwem - inne niż te, które może sam oferować wykorzystując swój personel i swoje środki, to znaczy aby mógł zawierać umowy cywilnoprawne z osobami wykonującymi zawód medyczny w ramach indywidualnej praktyki lub indywidualnej specjalistycznej praktyki. Należy uznać zasadność tego zapisu. Kierownik zakładu opieki zdrowotnej, a szczególnie lekarz rodzinny czy ewentualnie lekarz rejonowy jest osobą, która ma - lub powinna mieć, a więc zakładamy, że ma - rozeznanie co do potrzeb zdrowotnych populacji, nad którą roztacza opiekę. Dotychczasowe doświadczenia, np. w województwie koszalińskim, udowodniły, że takie rozwiązanie to najlepszy sposób między innymi na poprawę dostępności chorego do ambulatoryjnych usług specjalistycznych. Ten zapis jest oczekiwany przez wszystkie środowiska medyczne, szczególnie przez środowisko lekarzy i pielęgniarek.</u>
          <u xml:id="u-119.2" who="#PosełSewerynJurgielaniec">Rodzą się jednak pytania, na które może dopiero odpowiedzieć praktyka, realizacja tego zapisu w życiu: czy lekarz, który podpisał taką umowę, mając zarejestrowaną indywidualną praktykę, a więc będąc podmiotem gospodarczym, staje się lekarzem kasy chorych? Kto jest lekarzem kasy chorych określa art. 7 w pkt. 9 ustawy o ubezpieczeniach zdrowotnych - i to określenie nie jest jednoznaczne. Czy tenże lekarz będzie mógł wypisywać recepty refundowane przez kasę chorych? Czy będzie mógł kierować do szpitala, sanatorium lub na badania diagnostyczne bez konieczności stuprocentowej odpłatności przez pacjenta? Aż ciśnie się na usta pytanie, czy dotychczasowe tempo legislacji jest potrzebne i jakie będzie ono miało skutki w praktyce?</u>
          <u xml:id="u-119.3" who="#PosełSewerynJurgielaniec">Poprawka nr 11 i poprawka nr 13 zakazują wykonywania grupowej praktyki lekarskiej, praktyki pielęgniarek i położnych na podstawie umowy cywilnoprawnej w publicznym zakładzie opieki zdrowotnej. Tak więc grupowa praktyka dopuszczalna jest w niepublicznych zakładach opieki zdrowotnej. Rodzi się znów pytanie, czy jest to zapis dobry? Czy niesie już ze sobą na przykład działania prywatyzacyjne, nie kontrolowane? Znów pokaże życie.</u>
          <u xml:id="u-119.4" who="#PosełSewerynJurgielaniec">Poprawki nr 4, 5, 6 i 7 regulują kompetencje państwowej uczelni medycznej lub państwowej uczelni, która prowadzi działalność dydaktyczną i badawczą w dziedzinie nauk medycznych. Wprowadzono zapis, który stwierdza, że rektor akademii ogłasza i przeprowadza konkurs na stanowisko ordynatora - kierownika kliniki oraz ordynatora - kierownika oddziału klinicznego. Te poprawki są spełnieniem postulatów środowisk akademickich i są przyczynkiem do poprawy współpracy między rektorem uczelni a ordynatorem kierującym kliniką czy oddziałem klinicznym.</u>
          <u xml:id="u-119.5" who="#PosełSewerynJurgielaniec">Klub SLD, w imieniu którego mam zaszczyt przedstawić opinię o propozycjach poprawek Senatu - mimo zastrzeżeń, o których mówiłem, i pytań, które postawiłem - w zasadzie przychyla się do opinii, jaką przedstawiła Komisja Zdrowia. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-120.1" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Proszę o zabranie głosu pana posła Tadeusza Zielińskiego z Unii Wolności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#PosełTadeuszJacekZieliński">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Klub Parlamentarny Unii Wolności docenia wagę ustawy, której dotyczą poprawki przedłożone przez Senat Rzeczypospolitej. Jest to ustawa nowelizująca kilka kluczowych ustaw z zakresu ochrony zdrowia - ustawę o zakładach opieki zdrowotnej, o zawodzie lekarza, o zawodach pielęgniarki i położnej oraz o szkolnictwie wyższym - gdzie mamy do czynienia z nowymi regulacjami dotyczącymi i ustroju służby zdrowia, i zawodów medycznych, i w szczególności klinik, co do których były duże kontrowersje; miejmy nadzieję, że ta nowelizacja kładzie im kres.</u>
          <u xml:id="u-121.1" who="#PosełTadeuszJacekZieliński">Pośród zagadnień podniesionych przez Senat, które stały się przedmiotem poprawek senackich, na uwagę zasługują szczególnie dwa. Pierwsze dotyczy przewidzianej przez Senat nowej regulacji, przyznającej publicznym zakładom opieki zdrowotnej uprawnienie do udzielania zamówień na świadczenia zdrowotne. Jest to novum w tej ustawie. Aczkolwiek posłowie w komisji dyskutowali nad tym zagadnieniem, nie przyjęło ono kształtu przepisu ustawowego. Dopiero Senat powrócił do tej materii. Mam poważne wątpliwości co do tego, czy Senat w tym momencie nie wyszedł poza zakres ustawy. Będziemy się jeszcze zwracać do Biura Legislacyjnego z zapytaniem w tej sprawie, oczywiście przed głosowaniami. Szkoda, że nie ma tutaj przedstawiciela Senatu, który by nam wyjaśnił, dlaczego publicznym zakładom opieki zdrowotnej przyznaje się uprawnienia publicznego dysponenta środków publicznych? Dlaczego tego rodzaju podmioty uzyskują to uprawnienie, a nie na przykład niepubliczne zakłady opieki zdrowotnej? Nie ma przedstawiciela Senatu, a uzasadnienie jest zdawkowe, dwuzdaniowe, chciałbym się więc zwrócić do pana posła sprawozdawcy, aby trochę szerzej wypowiedział się na temat racji, jakie Senat widział, uchwalając tego rodzaju poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-121.2" who="#PosełTadeuszJacekZieliński">I wreszcie materia druga, również zasadnicza, gorąco dyskutowana - kwestia kontraktowania usług zdrowotnych przez indywidualne praktyki lekarskie, przez indywidualne specjalistyczne praktyki lekarskie i grupowe praktyki lekarskie tudzież pielęgniarskie, w tych trzech wymiarach, z zakładami opieki zdrowotnej, które już posiadają umowy z kasami chorych. Sejm wprowadził zakaz w tym zakresie. Podkreślam, że wszystkie kluby parlamentarne głosowały za tym zakazem. Powstaje pytanie, co się nagle stało, że kluby obróciły się na pięcie i drastycznie zmieniły pogląd w tej sprawie. Sejm uchwalił, że wszystkie te podmioty przeze mnie wymienione nie mogą zawierać kontraktów z zakładami opieki zdrowotnej. Racje, jakie przemawiały za tym rozwiązaniem, są następujące: należy oddzielić to, co publiczne, od prywatnego; kasa chorych kontraktująca usługi medyczne z zakładem opieki zdrowotnej powinna mieć pewność, że kontraktuje z rzeczywistym świadczeniodawcą, a nie z podmiotem, który zrzuci swoje zobowiązanie na podwykonawców.</u>
          <u xml:id="u-121.3" who="#PosełTadeuszJacekZieliński">Dalej, środowisko lekarskie, domagając się reformy ochrony zdrowia, dużą wagę przywiązywało do powołania instytucji w rodzaju kas chorych. Otóż właśnie rozwiązanie polegające na zakazie kontraktowania otwiera drogę do kontraktowania bezpośrednio z kasami chorych, a co za tym idzie, do wzmocnienia tendencji prywatyzacyjnych w ochronie zdrowia, ale prywatyzacyjnych nie na gruncie majątku państwowego, publicznego, tylko właśnie poza tymi jednostkami. I właśnie dobrem majątku publicznego kierował się Sejm, kiedy wprowadził omawiany przeze mnie zakaz. Przeciwnicy tego zakazu, którzy zwyciężyli na forum Senatu, a którzy nie zwyciężyli na forum senackiej Komisji Zdrowia - tam decyzja była zupełnie inna - powiadają, że ten zakaz tak naprawdę niczego nie zmienia, że skłania środowiska lekarskie i pielęgniarskie do obchodzenia tego zapisu i jednak kontraktowania w postaci pewnych formuł prawnych, organizacyjnych z tymi zakładami. Powiadają, że o prywatyzacji poza zakładami publicznymi nie może być mowy, bo środowisko lekarskie i pielęgniarskie jest zbyt ubogie, żeby pozwolić sobie na drogi sprzęt, i jest zmuszone do tego, żeby bazować na sprzęcie, który jest we władaniu publicznych jednostek ochrony zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-121.4" who="#PosełTadeuszJacekZieliński">Senat nie podzielił argumentów za utrzymaniem zakazu i przyjął poprawki, które pozwalają na kontraktowanie w odniesieniu do wszystkich podmiotów, z wyjątkiem grupowych praktyk. Ten zakaz odnoszący się do grupowych praktyk dotyczy tylko i wyłącznie zakładów opieki zdrowotnej mających status publiczny. Dziękuję uprzejmie.</u>
          <u xml:id="u-121.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Dziękuję panu posłowi Zielińskiemu.</u>
          <u xml:id="u-122.1" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Na tym lista posłów zapisanych do głosu została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-122.2" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Do zadania pytania zgłosił się pan poseł Stanisław Misztal.</u>
          <u xml:id="u-122.3" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#PosełStanisławMisztal">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Mam pytanie do pana ministra. Jakie korzyści widzi pan minister dla pacjentów w możliwości kontraktowania przez dyrektora szpitala usług medycznych? Następne pytanie: Jakie korzyści będą mieli pacjenci i lekarze z tego, że lekarze będą pracować na kontraktach? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-124.1" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Innych pytających nie ma.</u>
          <u xml:id="u-124.2" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Proszę o zabranie głosu pana Wojciecha Maksymowicza ministra zdrowia i opieki społecznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#MinisterZdrowiaiOpiekiSpołecznejWojciechMaksymowicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pragnę wyrazić pełne poparcie dla ostatniego stanowiska sejmowej Komisji Zdrowia, która poprzez wnikliwe podejście do poprawek, które proponuje Senat, proponuje przyjąć te, o których była mowa w wystąpieniu posła sprawozdawcy.</u>
          <u xml:id="u-125.1" who="#MinisterZdrowiaiOpiekiSpołecznejWojciechMaksymowicz">Pragnę potwierdzić, że nasz resort uczestniczył w pracach w Sejmie i Senacie, konsekwentnie podkreślając, iż zapisy, które w tej chwili pojawiają się w wystąpieniu senackim, wychodzą naprzeciw normalności w nowym systemie, który nie powinien wprowadzać ograniczeń, jeżeli wprowadza odpowiedzialność. Powinien umożliwiać wolność wyboru menedżera, który powinien być prawdziwym menedżerem w prawdziwym przedsiębiorstwie usługowym, jakimi od 1 stycznia mają się stać samodzielne zakłady opieki zdrowotnej.</u>
          <u xml:id="u-125.2" who="#MinisterZdrowiaiOpiekiSpołecznejWojciechMaksymowicz">Uważam, że rozwiązania, które zostały tutaj zaproponowane, są logiczne i słuszne. Jeżeli chodzi o dwie kontrowersje, o których mówił pan poseł Zieliński, to pierwsza z nich dotyczy uprawnienia samodzielnego zakładu opieki zdrowotnej jako niezależnego podmiotu prawa, niezależnego podmiotu gospodarczego. Dziwiłbym się, gdyby nałożono tak znaczące ograniczenie i nakazano przekazać decyzyjność w kwestii zawierania umów na świadczenia zdrowotne organowi założycielskiemu, który w większości wypadków znajduje się w gestii samorządów powiatowych, wojewódzkich, które - jak już wiemy - mają przede wszystkim charakter polityczny i na pewno mniejsze przygotowanie merytoryczne, aby podejmować odpowiedzialne decyzje, zastępując samodzielność zakładu opieki zdrowotnej.</u>
          <u xml:id="u-125.3" who="#MinisterZdrowiaiOpiekiSpołecznejWojciechMaksymowicz">Z kolei nie znajdywałbym uzasadnienia, dlaczego miałoby dojść do ograniczenia prawa wyboru sposobu zapewnienia świadczeń zdrowotnych przez zakład, który kontraktuje te świadczenia z kasą chorych jako głównym źródłem finansowania. Hipokryzją byłoby stwierdzenie, że nie ma szarej strefy albo że można ją zwalczyć hasłem czy też przekonywaniem, iż niedobrze jest czynić źle. Konieczne jest stworzenie mechanizmów systemowych. Jednym z narzędzi, które pomagają, jest utrzymanie ulgi zdrowotnej. Ulga ta jest utrzymana, ale stanowi za małe, za skromne narzędzie, aby można było je wykorzystać powszechnie, chociaż jest narzędziem, które wymusza uzyskiwanie przez lekarzy rachunku za świadczenie zdrowotne.</u>
          <u xml:id="u-125.4" who="#MinisterZdrowiaiOpiekiSpołecznejWojciechMaksymowicz">Pojawia się natomiast nowa szansa - nowego narzędzia. Normalność, powszechna w wielu krajach zachodnioeuropejskich, pozwala, aby nie była konieczna likwidacja łóżek, które nie są potrzebne, ponieważ zgodnie z umową z kasą nie ma na nie zapotrzebowania, czy aparatury, która może być sprzedana, lecz także może być wykorzystywana w sytuacjach, kiedy w rękach lekarzy, pielęgniarek, rzeczywiście nie ma jeszcze takiego potencjału kapitału, aby powszechnie mogli oni tworzyć własny warsztat pracy. Nie ma też w tej chwili możliwości powszechnego ich wsparcia poprzez kredytowanie, aby w szybkim czasie, w ciągu najbliższych 2–3 lat, podstawowa opieka zdrowotna była oparta głównie na praktykach indywidualnych. Doświadczenia ostatnich lat wskazują, że tysiące zawartych kontraktów dotyczących przede wszystkim lekarzy rodzinnych, pielęgniarek środowiskowych, stomatologów, dają szansę wprowadzenia tego systemu normalności w sposób stopniowy, przy wykorzystaniu możliwości legalnego, uczciwego, zgodnego z rachunkiem kosztów, który musi być prowadzony w samodzielnym zakładzie, zgodnego z zasadą konieczności wypisania rachunku pacjentowi oraz zapłacenia podatku. Te trzy warunki powodują, że otwiera się szansa, aby ta normalność wyparła szarą strefę, czyli takie sytuacje, kiedy bez rachunku, bez umowy i bez zapłacenia podatku wykonuje się usługi, korzystając nieraz z publicznych środków, aparatury, sprzętu. Dlatego też nie znajduje uzasadnienia to, by poprzeć odrzucenie poprawek nr 2 i nr 11 oraz poprawki nr 14 dotyczących indywidualnych praktyk pielęgniarek, które przedłożył Senat Wysokiej Izbie. Również nie bardzo mogę zrozumieć, dlaczego akurat z takim wnioskiem występuje przedstawiciel klubu politycznego reprezentującego partię, która przede wszystkim stawia na rynkowość, otwartość, na tworzenie takich warunków, w których powinny być szanse na zawieranie umów, na normalność rynkową i na nieograniczanie podmiotów gospodarczych, podmiotów prawa w podejmowaniu odpowiedzialnych decyzji. Mam nadzieję, że w tej wypowiedzi więcej może było osobistych uwag pana posła.</u>
          <u xml:id="u-125.5" who="#MinisterZdrowiaiOpiekiSpołecznejWojciechMaksymowicz">Proszę państwa, kończąc tę wypowiedź, chcę powiedzieć, iż uważam, że ustawa ta w całości jest bardzo ważna. Najważniejsze jej elementy, które zostają wprowadzane, dotyczą spraw akademii medycznych, które powinny mieć możliwość kontraktowania usług z kasami chorych, samodzielnego zarządzania i odpowiedzialności, jak również transportu sanitarnego. To są główne, naczelne zadania tej ustawy, które pomagają nam stworzyć spójny, normalny system. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-125.6" who="#MinisterZdrowiaiOpiekiSpołecznejWojciechMaksymowicz">Myślę, że przy okazji tej wypowiedzi odpowiedziałem na pytania pana posła Misztala i mam nadzieję, że czuje się usatysfakcjonowany.</u>
          <u xml:id="u-125.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-125.8" who="#komentarz">(Poseł Tadeusz Jacek Zieliński: Panie marszałku...)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#WicemarszałekMarekBorowski">W jakim trybie?</u>
          <u xml:id="u-126.1" who="#komentarz">(Poseł Tadeusz Jacek Zieliński: Sprostowania, źle została zrozumiana moja wypowiedź przez pana ministra.)</u>
          <u xml:id="u-126.2" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Ale pan minister nie wymienił żadnego nazwiska.</u>
          <u xml:id="u-126.3" who="#komentarz">(Poseł Tadeusz Jacek Zieliński: Ale ja się czuję wskazany.)</u>
          <u xml:id="u-126.4" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Proszę bardzo, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#PosełTadeuszJacekZieliński">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Mam wrażenie, że te superlatywy na temat prorynkowości jednego z klubów ewidentnie wskazują, że chodzi o Klub Parlamentarny Unii Wolności, bo jesteśmy takim klubem, który na gospodarkę patrzy w sposób liberalny. Ze smutkiem muszę stwierdzić, że pan minister albo nie usłyszał, albo nie zrozumiał mojego wystąpienia. Zachęcam do przeczytania stenogramu. Ja nie zgłosiłem żadnego wniosku i nie przedstawiłem stanowiska co do sposobu głosowania Unii Wolności w zbliżającym się głosowaniu w tym przedmiocie. Przedstawiłem różne opcje, jakie się pojawiały w kontekście tej ustawy. Tak że bardzo proszę, żeby nie imputować mi, że zajmowałem stanowisko bądź wypowiadałem się w sposób stanowczy za którąś z tych opcji. Bardzo proszę zatem o satysfakcję w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-128.1" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Proszę bardzo, pan minister, rozumiem, da satysfakcję.</u>
          <u xml:id="u-128.2" who="#komentarz">(Poseł Tadeusz Jacek Zieliński: Mam nadzieję.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#MinisterZdrowiaiOpiekiSpołecznejWojciechMaksymowicz">Jeżeli można, panie marszałku, chciałbym udzielić satysfakcji panu posłowi. Może rzeczywiście źle zrozumiałem, w takim razie, jeżeli to jest możliwe, proszę uznać za niebyłą moją wcześniejszą wypowiedź, a ja przepraszając pana posła za złe zrozumienie jego wypowiedzi wycofuję swoje słowa. Cieszę się, że nadal liberalna postawa klubu Unii Wolności jest zgodna z liberalnością, o którą właśnie w tej chwili zabiegamy. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-130.1" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Pan poseł już nie prostuje?</u>
          <u xml:id="u-130.2" who="#komentarz">(Poseł Tadeusz Jacek Zieliński: Macham ręką.)</u>
          <u xml:id="u-130.3" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-130.4" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Wobec tego pozostał nam jeszcze sprawozdawca komisji pan poseł Andrzej Wojtyła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#PosełAndrzejWojtyła">Panie Marszałku! Pan poseł Zieliński zadał mi dwa pytania. Na początku stwierdził, że uzasadnienie do uchwały Senatu było bardzo lakoniczne. Nie mnie tutaj oceniać jako sprawozdawcy jakość uzasadnienia i muszę powiedzieć, że w trakcie dyskusji w komisji sprawa tej lakoniczności i jakości uzasadnienia nie była podnoszona. Pan poseł zapytał mnie o poprawkę nr 2 i poprawkę nr 11 do tej noweli. Rzeczywiście poprawka nr 2 rozszerza uprawnienia do udzielania zamówień na świadczenia zdrowotne, przydzielając je także samodzielnemu publicznemu zakładowi opieki zdrowotnej. W trakcie dyskusji w komisji podnoszono również, że jest to zwykłe podnajmowanie, to co poruszał pan poseł Jurgielaniec. Były zgłaszane obawy, jednak komisja w głosowaniu przyjęła tę poprawkę Senatu. Następnie poprawka nr 11 - była najbardziej kontrowersyjna. Sejm, jak wiemy, w art. 50a ust. 6 uchwalił, że zarówno grupowe, jak i indywidualne praktyki nie mogą być wykonywane w zakładzie opieki zdrowotnej, ale podnoszono, że obecnie ponad 25 tys. lekarzy pracuje na kontraktach, w tym również lekarze rodzinni, może nawet w większości. Podnoszono również, że obecnie budżet państwa dofinansował czy dofinansowuje kontrakty w wysokości 100–300% kwoty bazowej, ale od 1 stycznia 1999 r. lekarze kontraktowi nie będą mogli liczyć na dofinansowanie w takiej wysokości, będzie to zależało od możliwości finansowej płatnika. Senat utrzymał więc zakaz wykonywania grupowych praktyk lekarskich w publicznych ZOZ, argumentując to tym, że możliwość wykonywania praktyk grupowych mogłaby doprowadzić do praktyk monopolistycznych, np. lekarze jednej specjalności mogliby przedstawić warunki nie do przyjęcia dla ZOZ. W przypadku odmowy podpisania kontraktu cały pion w danym zakładzie zostałby sparaliżowany. W przypadku praktyk indywidualnych takie ryzyko jest niemożliwe. Było to podnoszone w trakcie dyskusji w komisji.</u>
          <u xml:id="u-131.1" who="#PosełAndrzejWojtyła">Myślę, że dosyć dokładnie odpowiedziałem na wątpliwości pana posła Zielińskiego. Jeżeli nie, jestem do dyspozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-132.1" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-132.2" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Do głosowania przystąpimy w końcowej części posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-132.3" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 6 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o stanowisku Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o działalności ubezpieczeniowej (druki nr 772 i 775).</u>
          <u xml:id="u-132.4" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę komisji pana posła Henryka Goryszewskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Senat Rzeczypospolitej wniósł jedną poprawkę do projektu ustawy o zmianie ustawy, a właściwie do już uchwalonej w Sejmie ustawy o zmianie ustawy o działalności ubezpieczeniowej. Stosowną decyzję Sejm podjął w dniu 18 listopada tego roku. Poprawka dotyczy art. 42 ust. 3 pkt 5. Chciałbym jednakże na moment, aby wyjaśnić dokładnie znaczenie tej poprawki, wrócić do wcześniejszego artykułu, nie kwestionowanego przez Senat. Mianowicie w art. 41 Sejm przyjął rekomendację Komisji Finansów Publicznych, bo ten pomysł powstał w tej komisji, i ustanowił zasadę wzajemności świadczenia: dopuszczania do prowadzenia działalności ubezpieczeniowej na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej przez zakład zagraniczny. Stosowny przepis brzmi: Zagraniczne zakłady ubezpieczeń mogą podejmować i prowadzić działalność ubezpieczeniową na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej na zasadzie wzajemności.</u>
          <u xml:id="u-133.1" who="#PosełHenrykGoryszewski">Aplikacją tej zasady, którą przed chwilą przedstawiłem, jest przepis art. 42 ust. 3 pkt 5, który mówi, że do wniosku o uzyskanie zgody dopuszczenia do świadczenia działalności ubezpieczeniowej przez zakład zagraniczny należy dołączyć również dowód, że zakłady ubezpieczeń działające na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej zgodnie z niniejszą ustawą mogą podjąć działalność ubezpieczeniową na terytorium kraju pochodzenia zagranicznego zakładu ubezpieczeń, a więc że ta zasada wzajemności jest przestrzegana.</u>
          <u xml:id="u-133.2" who="#PosełHenrykGoryszewski">Senat proponuje przytoczony przeze mnie tekst uzupełnić sformułowaniem. Wymóg ten nie dotyczy krajów, z którymi Rzeczpospolita Polska podpisała stosowne umowy międzynarodowe, gdyż oczywiście jeżeli została podpisana i ratyfikowana umowa międzynarodowa na zasadzie wzajemności, dopuszczająca działalność zakładów ubezpieczeniowych zarejestrowanych w Polsce w kraju partnera umowy, to byłoby nielogiczne, gdybyśmy jeszcze mnożyli jakieś przeszkody, pewne obowiązki biurokratyczne i żądali zaświadczenia, jakiegoś dowodu, że taka działalność może być podejmowana.</u>
          <u xml:id="u-133.3" who="#PosełHenrykGoryszewski">Wynika ona z wiążącej obu partnerów umowy międzynarodowej.</u>
          <u xml:id="u-133.4" who="#PosełHenrykGoryszewski">Stąd też Komisja jednogłośnie zwraca się do Wysokiego Sejmu z wnioskiem o przyjęcie tej poprawki Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-134.1" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Sejm podjął decyzję o wysłuchaniu w debacie nad tym punktem porządku dziennego 5-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i kół.</u>
          <u xml:id="u-134.2" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-134.3" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Pierwszy zabierze głos pan poseł Mieczysław Jedoń.</u>
          <u xml:id="u-134.4" who="#WicemarszałekMarekBorowski">A pan poseł? Czy pan poseł chciałby zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-134.5" who="#komentarz">(Poseł Henryk Goryszewski: Tak, w imieniu klubu.)</u>
          <u xml:id="u-134.6" who="#WicemarszałekMarekBorowski">W imieniu AWS, tak? Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Panie Marszałku! Nie miałem odwagi powiedzieć, że odkładam na bok szarżę sprawozdawcy i od razu złożę oświadczenie w imieniu klubu. Bałem się, że zostanę skarcony. Dlatego w tej chwili składam tylko jednozdaniowe oświadczenie: Klub AWS popiera poprawkę Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-136.1" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Proszę pana posła Mieczysława Jedonia z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#PosełMieczysławJedoń">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Klub Parlamentarny Sojuszu Lewicy Demokratycznej, w którego imieniu mam zaszczyt przedstawić stanowisko, będzie głosował za przyjęciem poprawki zawartej w uchwale Senatu z dnia 3 grudnia 1998 r. w sprawie ustawy o zmianie ustawy o działalności ubezpieczeniowej (druk nr 772).</u>
          <u xml:id="u-137.1" who="#PosełMieczysławJedoń">Poseł sprawozdawca, pan poseł Goryszewski dosyć dokładnie to przedstawił. Chcę tylko dodać na marginesie, że nie opłaca się szybka praca nad projektami, bo i tak wraca się do pewnych uzupełnień. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-138.1" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Od tego momentu nabieramy zdecydowanego przyspieszenia.</u>
          <u xml:id="u-138.2" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Nie ma pana posła Henryka Wujca, nie ma też pana posła Aleksandra Bentkowskiego.</u>
          <u xml:id="u-138.3" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Lista posłów zapisanych do głosu została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-138.4" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-138.5" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Czy pan poseł sprawozdawca chciałby jeszcze zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-138.6" who="#komentarz">(Poseł Henryk Goryszewski: Dziękuję, nie.)</u>
          <u xml:id="u-138.7" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Nie.</u>
          <u xml:id="u-138.8" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Do głosowania przystąpimy w końcowej części posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-138.9" who="#WicemarszałekMarekBorowski">Ogłaszam przerwę do godz. 20.</u>
          <u xml:id="u-138.10" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 16 min 43 do godz. 20 min 02)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#WicemarszałekJanKról">Wznawiam obrady.</u>
          <u xml:id="u-139.1" who="#WicemarszałekJanKról">Proszę o zajmowanie miejsc.</u>
          <u xml:id="u-139.2" who="#WicemarszałekJanKról">Powracamy do rozpatrzenia punktu 4 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Zdrowia o pilnym rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe oraz o zmianie ustawy o uposażeniu byłego prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
          <u xml:id="u-139.3" who="#WicemarszałekJanKról">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Mariana Jaszewskiego i przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-139.4" who="#WicemarszałekJanKról">W dyskusji zgłoszono poprawkę, która została wycofana. W związku z tym skierowanie do komisji stało się bezprzedmiotowe.</u>
          <u xml:id="u-139.5" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy zatem do trzeciego czytania.</u>
          <u xml:id="u-139.6" who="#WicemarszałekJanKról">Przechodzimy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-139.7" who="#WicemarszałekJanKról">Komisja wnosi o uchwalenie projektu ustawy zawartego w sprawozdaniu.</u>
          <u xml:id="u-139.8" who="#WicemarszałekJanKról">Czekam jeszcze, bo widzę, że posłowie zmierzają do swoich ław, a nie chcę, żeby za dużo było potrąceń z uposażeń poselskich.</u>
          <u xml:id="u-139.9" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy do głosowania nad całością projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-139.10" who="#WicemarszałekJanKról">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe oraz o zmianie ustawy o uposażeniu byłego prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, w brzmieniu proponowanym przez Komisję Zdrowia, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-139.11" who="#WicemarszałekJanKról">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-139.12" who="#WicemarszałekJanKról">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-139.13" who="#WicemarszałekJanKról">Głosowało 310 posłów. Za głosowało 301 posłów, przeciw - 4, wstrzymało się od głosu 5 posłów.</u>
          <u xml:id="u-139.14" who="#WicemarszałekJanKról">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o zmianie ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe oraz o zmianie ustawy o uposażeniu byłego prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
          <u xml:id="u-139.15" who="#WicemarszałekJanKról">Powracamy do rozpatrzenia punktu 5 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Zdrowia o stanowisku Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustaw: o zakładach opieki zdrowotnej, o zawodzie lekarza, o zawodach pielęgniarki i położnej oraz o szkolnictwie wyższym.</u>
          <u xml:id="u-139.16" who="#WicemarszałekJanKról">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Andrzeja Wojtyłę oraz przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-139.17" who="#WicemarszałekJanKról">Przechodzimy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-139.18" who="#WicemarszałekJanKról">Przypominam, że Sejm odrzuca poprawkę Senatu bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.</u>
          <u xml:id="u-139.19" who="#WicemarszałekJanKról">Jeżeli Sejm nie odrzuci poprawki Senatu bezwzględną większością głosów, uważa się ją za przyjętą.</u>
          <u xml:id="u-139.20" who="#WicemarszałekJanKról">Głosować będziemy nad wnioskami o odrzucenie poprawek Senatu.</u>
          <u xml:id="u-139.21" who="#WicemarszałekJanKról">W poprawce nr 1 Senat proponuje nowy tytuł ustawy.</u>
          <u xml:id="u-139.22" who="#WicemarszałekJanKról">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-139.23" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-139.24" who="#WicemarszałekJanKról">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za odrzuceniem poprawki Senatu do tytułu ustawy, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-139.25" who="#WicemarszałekJanKról">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-139.26" who="#WicemarszałekJanKról">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-139.27" who="#WicemarszałekJanKról">Głosowało 336 posłów. Większość bezwzględna wynosi 169. Za głosowało 2 posłów, przeciw - 333, wstrzymał się od głosu 1 poseł.</u>
          <u xml:id="u-139.28" who="#WicemarszałekJanKról">Stwierdzam, że Sejm wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów poprawkę Senatu przyjął.</u>
          <u xml:id="u-139.29" who="#WicemarszałekJanKról">Poprawki Senatu nr 2–9 dotyczą art. 1, który zawiera zmiany do ustawy o zakładach opieki zdrowotnej.</u>
          <u xml:id="u-139.30" who="#WicemarszałekJanKról">W poprawce nr 2 do art. 35 ust. 1 Senat proponuje, aby również samodzielny publiczny zakład opieki zdrowotnej mógł udzielać zamówień na świadczenia zdrowotne.</u>
          <u xml:id="u-139.31" who="#WicemarszałekJanKról">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-139.32" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-139.33" who="#WicemarszałekJanKról">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za odrzuceniem poprawki Senatu do art. 35 ust. 1, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-139.34" who="#WicemarszałekJanKról">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-139.35" who="#WicemarszałekJanKról">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-139.36" who="#WicemarszałekJanKról">W głosowaniu wzięło udział 342 posłów. Większość bezwzględna wynosi 172. Za głosowało 32 posłów, przeciw - 303, wstrzymało się od głosu 7 posłów.</u>
          <u xml:id="u-139.37" who="#WicemarszałekJanKról">Stwierdzam, że Sejm wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów poprawkę Senatu przyjął.</u>
          <u xml:id="u-139.38" who="#WicemarszałekJanKról">W poprawce nr 3 do art. 43c ust. 2 Senat proponuje zmianę redakcyjną.</u>
          <u xml:id="u-139.39" who="#WicemarszałekJanKról">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-139.40" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-139.41" who="#WicemarszałekJanKról">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za odrzuceniem poprawki Senatu do art. 43c ust. 2, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-139.42" who="#WicemarszałekJanKról">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-139.43" who="#WicemarszałekJanKról">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-139.44" who="#WicemarszałekJanKról">Głosowało 347 posłów. Większość bezwzględna wynosi 174. Za głosował 1 poseł, przeciw - 346 posłów, nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-139.45" who="#WicemarszałekJanKról">Stwierdzam, że Sejm wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów poprawkę Senatu przyjął.</u>
          <u xml:id="u-139.46" who="#WicemarszałekJanKról">W poprawkach nr 4–7 do art. 44a ust. 1: polegającej na dodaniu pkt. 3b, polegającej na dodaniu ust. 2a oraz polegającej na dodaniu ust. 7a, Senat proponuje:</u>
          <u xml:id="u-139.47" who="#WicemarszałekJanKról">- aby w publicznych zakładach opieki zdrowotnej przeprowadzać konkurs również na stanowisko ordynatora kierownika oddziału klinicznego,</u>
          <u xml:id="u-139.48" who="#WicemarszałekJanKról">- zasady przeprowadzania konkursu na stanowiska ordynatora kierownika kliniki oraz ordynatora kierownika oddziału klinicznego,</u>
          <u xml:id="u-139.49" who="#WicemarszałekJanKról">- zasady rozwiązywania stosunku pracy z osobami piastującymi te stanowiska.</u>
          <u xml:id="u-139.50" who="#WicemarszałekJanKról">Nad tymi poprawkami głosować będziemy łącznie.</u>
          <u xml:id="u-139.51" who="#WicemarszałekJanKról">Komisja wnosi o ich przyjęcie.</u>
          <u xml:id="u-139.52" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-139.53" who="#WicemarszałekJanKról">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za odrzuceniem poprawek Senatu nr 4–7, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-139.54" who="#WicemarszałekJanKról">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-139.55" who="#WicemarszałekJanKról">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-139.56" who="#WicemarszałekJanKról">Głosowało 353 posłów. Większość bezwzględna wynosi 177. Nikt nie głosował za, przeciw głosowało 352 posłów, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-139.57" who="#WicemarszałekJanKról">Stwierdzam, że Sejm wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów poprawkę Senatu przyjął.</u>
          <u xml:id="u-139.58" who="#WicemarszałekJanKról">W poprawce nr 8 do art. 48a ust. 1 Senat proponuje zmianę legislacyjną.</u>
          <u xml:id="u-139.59" who="#WicemarszałekJanKról">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-139.60" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-139.61" who="#WicemarszałekJanKról">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za odrzuceniem poprawki Senatu do art. 48a ust. 1, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-139.62" who="#WicemarszałekJanKról">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-139.63" who="#WicemarszałekJanKról">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-139.64" who="#WicemarszałekJanKról">Głosowało 349 posłów. Większość bezwzględna wynosi 175. Za głosowało 2 posłów, przeciw - 345, wstrzymało się od głosu 2 posłów.</u>
          <u xml:id="u-139.65" who="#WicemarszałekJanKról">Stwierdzam, że Sejm wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów poprawkę Senatu przyjął.</u>
          <u xml:id="u-139.66" who="#WicemarszałekJanKról">W poprawce nr 9 do art. 70a ust. 7 Senat proponuje zmianę redakcyjną.</u>
          <u xml:id="u-139.67" who="#WicemarszałekJanKról">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-139.68" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-139.69" who="#WicemarszałekJanKról">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za odrzuceniem poprawki Senatu do art. 70a ust. 7, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-139.70" who="#WicemarszałekJanKról">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-139.71" who="#WicemarszałekJanKról">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-139.72" who="#WicemarszałekJanKról">Głosowało 357 posłów. Większość bezwzględna wynosi 179. Za głosował 1 poseł, przeciw - 355, wstrzymał się od głosu 1 poseł.</u>
          <u xml:id="u-139.73" who="#WicemarszałekJanKról">Stwierdzam, że Sejm wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów poprawkę Senatu przyjął.</u>
          <u xml:id="u-139.74" who="#WicemarszałekJanKról">Poprawki nr 10 i 11 dotyczą art. 3, który zawiera zmiany do ustawy o zawodzie lekarza.</u>
          <u xml:id="u-139.75" who="#WicemarszałekJanKról">W poprawce nr 10 do art. 50 ust. 5a pkt 2 Senat proponuje zmianę redakcyjną.</u>
          <u xml:id="u-139.76" who="#WicemarszałekJanKról">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-139.77" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-139.78" who="#WicemarszałekJanKról">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za odrzuceniem poprawki Senatu do art. 50 ust. 5a pkt 2, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-139.79" who="#WicemarszałekJanKról">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-139.80" who="#WicemarszałekJanKról">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-139.81" who="#WicemarszałekJanKról">Głosowało 355 posłów. Większość bezwzględna wynosi 178. Za głosowało 2 posłów, przeciw - 351, 2 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-139.82" who="#WicemarszałekJanKról">Stwierdzam, że Sejm wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów poprawkę Senatu przyjął.</u>
          <u xml:id="u-139.83" who="#WicemarszałekJanKról">W poprawce nr 11 do art. 50a ust. 6 Senat proponuje, aby tylko grupowa praktyka lekarska nie mogła być wykonywana w publicznym zakładzie opieki zdrowotnej na podstawie umowy cywilnoprawnej o udzielanie świadczeń zdrowotnych.</u>
          <u xml:id="u-139.84" who="#WicemarszałekJanKról">Sejm natomiast uchwalił, że ograniczenie to dotyczy wszelkich zakładów opieki zdrowotnej i obejmuje także indywidualne praktyki lekarskie.</u>
          <u xml:id="u-139.85" who="#WicemarszałekJanKról">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-139.86" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-139.87" who="#WicemarszałekJanKról">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za odrzuceniem poprawki Senatu do art. 50a ust. 6, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-139.88" who="#WicemarszałekJanKról">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-139.89" who="#WicemarszałekJanKról">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-139.90" who="#WicemarszałekJanKról">W głosowaniu wzięło udział 353 posłów. Większość bezwzględna wynosi 177. Za głosowało 6 posłów, przeciw - 322, 25 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-139.91" who="#WicemarszałekJanKról">Stwierdzam, że Sejm wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów poprawkę Senatu przyjął.</u>
          <u xml:id="u-139.92" who="#WicemarszałekJanKról">Poprawki nr 12–15 dotyczą art. 4, który zawiera zmiany do ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej.</u>
          <u xml:id="u-139.93" who="#WicemarszałekJanKról">W poprawce nr 12 do art. 25 ust. 2 pkt 2 Senat proponuje, aby zezwolenie na wykonywanie indywidualnej praktyki przez pielęgniarkę lub położną wydawane było, jeżeli wykonywały one zawód co najmniej przez okres dwóch lat, ale bezpośrednio przed podjęciem indywidualnej praktyki.</u>
          <u xml:id="u-139.94" who="#WicemarszałekJanKról">Komisja wnosi o odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-139.95" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-139.96" who="#WicemarszałekJanKról">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za odrzuceniem poprawki Senatu do art. 25 ust. 2 pkt 2, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-139.97" who="#WicemarszałekJanKról">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-139.98" who="#WicemarszałekJanKról">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-139.99" who="#WicemarszałekJanKról">Głosowało 360 posłów. Większość bezwzględna wynosi 181. Za głosowało 352 posłów, przeciw - 4, wstrzymało się od głosu 4 posłów.</u>
          <u xml:id="u-139.100" who="#WicemarszałekJanKról">Stwierdzam, że Sejm odrzucił poprawkę Senatu bezwzględną większością głosów.</u>
          <u xml:id="u-139.101" who="#WicemarszałekJanKról">W poprawce nr 13 do art. 25, polegającej na dodaniu ust. 6a, Senat proponuje, aby czynności pomocnicze, o których mowa w art. 53 ust. 1 ustawy o zawodzie lekarza, wykonywane przez pielęgniarkę lub położną na podstawie umowy o pracę lub umowy cywilnoprawnej, nie były uważane za prowadzenie indywidualnej praktyki lub indywidualnej specjalistycznej praktyki.</u>
          <u xml:id="u-139.102" who="#WicemarszałekJanKról">Komisja wnosi o odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-139.103" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-139.104" who="#WicemarszałekJanKról">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za odrzuceniem poprawki Senatu do art. 25, polegającej na dodaniu ust. 6a, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-139.105" who="#WicemarszałekJanKról">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-139.106" who="#WicemarszałekJanKról">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-139.107" who="#WicemarszałekJanKról">Głosowało 359 posłów. Większość bezwzględna wynosi 180. Za głosowało 349, przeciw - 3, wstrzymało się od głosu 7 posłów.</u>
          <u xml:id="u-139.108" who="#WicemarszałekJanKról">Stwierdzam, że Sejm odrzucił poprawkę Senatu bezwzględną większością głosów.</u>
          <u xml:id="u-139.109" who="#WicemarszałekJanKról">W poprawce nr 14 do art. 27a Senat proponuje, aby tylko grupowa praktyka pielęgniarek lub położnych nie mogła być wykonywana w publicznym zakładzie opieki zdrowotnej na podstawie umowy cywilnoprawnej o udzielanie świadczeń zdrowotnych.</u>
          <u xml:id="u-139.110" who="#WicemarszałekJanKról">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-139.111" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-139.112" who="#WicemarszałekJanKról">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za odrzuceniem poprawki Senatu do art. 27a, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-139.113" who="#WicemarszałekJanKról">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-139.114" who="#WicemarszałekJanKról">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-139.115" who="#WicemarszałekJanKról">W głosowaniu wzięło udział 360 posłów. Większość bezwzględna wynosi 181. Za głosowało 6, przeciw - 325, wstrzymało się od głosu 29 posłów.</u>
          <u xml:id="u-139.116" who="#WicemarszałekJanKról">Stwierdzam, że Sejm przyjął poprawkę Senatu w związku z nieuzyskaniem bezwzględnej większości głosów.</u>
          <u xml:id="u-139.117" who="#WicemarszałekJanKról">W poprawce nr 15 do art. 29 ust. 2 Senat proponuje zmianę legislacyjną.</u>
          <u xml:id="u-139.118" who="#WicemarszałekJanKról">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-139.119" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-139.120" who="#WicemarszałekJanKról">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za odrzuceniem poprawki Senatu do art. 29 ust. 2, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-139.121" who="#WicemarszałekJanKról">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-139.122" who="#WicemarszałekJanKról">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-139.123" who="#WicemarszałekJanKról">Głosowało 359 posłów. Większość bezwzględna wynosi 180. Za głosował 1 poseł, przeciw - 358, nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-139.124" who="#WicemarszałekJanKról">Stwierdzam, że Sejm wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów poprawkę Senatu przyjął.</u>
          <u xml:id="u-139.125" who="#WicemarszałekJanKról">W poprawce nr 16 do art. 7 Senat proponuje zmianę redakcyjną.</u>
          <u xml:id="u-139.126" who="#WicemarszałekJanKról">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-139.127" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-139.128" who="#WicemarszałekJanKról">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za odrzuceniem poprawki Senatu do art. 7, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-139.129" who="#WicemarszałekJanKról">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-139.130" who="#WicemarszałekJanKról">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-139.131" who="#WicemarszałekJanKról">Głosowało 360 posłów. Większość bezwzględna wynosi 181. Za głosowało 2 posłów, przeciw - 358, nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-139.132" who="#WicemarszałekJanKról">Stwierdzam, że Sejm wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów poprawkę Senatu przyjął.</u>
          <u xml:id="u-139.133" who="#WicemarszałekJanKról">Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie poprawek Senatu do ustawy o zmianie ustaw: o zakładach opieki zdrowotnej, o zawodzie lekarza, o zawodach pielęgniarki i położnej oraz o szkolnictwie wyższym.</u>
          <u xml:id="u-139.134" who="#WicemarszałekJanKról">Powracamy do rozpatrzenia punktu 6 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o stanowisku Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o działalności ubezpieczeniowej.</u>
          <u xml:id="u-139.135" who="#WicemarszałekJanKról">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Henryka Goryszewskiego i przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-139.136" who="#WicemarszałekJanKról">Przechodzimy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-139.137" who="#WicemarszałekJanKról">Głosować będziemy zgodnie z zasadami stosowanymi w poprzednim punkcie porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-139.138" who="#WicemarszałekJanKról">W jedynej poprawce do art. 42a ust. 3 pkt 5 ustawy o działalności ubezpieczeniowej Senat proponuje, aby zagraniczne zakłady ubezpieczeń, mające siedziby w państwach, z którymi Polska podpisała stosowne umowy międzynarodowe, były zwolnione z obowiązku udowadniania stosowania przez dane państwo zasady wzajemności.</u>
          <u xml:id="u-139.139" who="#WicemarszałekJanKról">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-139.140" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-139.141" who="#WicemarszałekJanKról">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za odrzuceniem poprawki Senatu do art. 42a ust. 3 pkt 5 ustawy o działalności ubezpieczeniowej, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-139.142" who="#WicemarszałekJanKról">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-139.143" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
          <u xml:id="u-139.144" who="#WicemarszałekJanKról">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-139.145" who="#WicemarszałekJanKról">Głosowało 359 posłów. Większość bezwzględna wynosi 180. Nikt nie głosował za, przeciw głosowało 357 posłów, 2 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-139.146" who="#WicemarszałekJanKról">Stwierdzam, że Sejm wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów poprawkę Senatu przyjął.</u>
          <u xml:id="u-139.147" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 7 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych oraz Komisji Polityki Społecznej o poselskim i rządowym projektach ustaw o zmianie ustawy o kształtowaniu środków na wynagrodzenia w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych ustaw (druki nr 186, 707, 734 i 734-A) - trzecie czytanie.</u>
          <u xml:id="u-139.148" who="#WicemarszałekJanKról">Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę komisji panią posłankę Franciszkę Cegielską.</u>
          <u xml:id="u-139.149" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#PosełFranciszkaCegielska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Proszę, po pierwsze, wybaczyć rzężenie.</u>
          <u xml:id="u-140.1" who="#PosełFranciszkaCegielska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam zaszczyć przedstawić dodatkowe sprawozdanie Komisji Polityki Społecznej i Komisji Finansów Publicznych o poselskim i rządowym projektach ustaw o zmianie ustawy o kształtowaniu środków na wynagrodzenia w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych ustaw. Sejm na 37 posiedzeniu w dniu 2 grudnia br. skierował ponownie do komisji projekty ustaw zawarte w drukach nr 186 i 707 w celu rozpatrzenia poprawek zgłoszonych w drugim czytaniu.</u>
          <u xml:id="u-140.2" who="#PosełFranciszkaCegielska">Komisja Polityki Społecznej i Komisja Finansów Publicznych, po rozpatrzeniu tych poprawek na posiedzeniu w dniu 9 grudnia, wnoszą, aby Wysoki Sejm raczył poprawki nr 1, 2, 3 i 5 odrzucić, a poprawki nr 4 i 6 przyjąć.</u>
          <u xml:id="u-140.3" who="#PosełFranciszkaCegielska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Proszę pozwolić, bym mogła udzielać odpowiedzi na pytania zadawane z sali w trakcie trzeciego czytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#WicemarszałekJanKról">Jeżeli będą pytania, taka możliwość istnieje.</u>
          <u xml:id="u-141.1" who="#WicemarszałekJanKról">Dziękuję pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-141.2" who="#WicemarszałekJanKról">Przechodzimy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-141.3" who="#WicemarszałekJanKról">Komisje wnoszą o uchwalenie projektu ustawy zawartego w sprawozdaniu.</u>
          <u xml:id="u-141.4" who="#WicemarszałekJanKról">Komisje przedstawiają jednocześnie wnioski mniejszości oraz poprawki zgłoszone podczas drugiego czytania, nad którymi będziemy głosować zgodnie ze wzrastającą numeracją artykułów.</u>
          <u xml:id="u-141.5" who="#WicemarszałekJanKról">Poprawki nr 1–3 do art. 1 zmiana 3 dotyczą wynagrodzeń osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, pracowników służby cywilnej, sędziów i prokuratorów, sądowych kuratorów zawodowych, komorników sądowych oraz żołnierzy i funkcjonariuszy.</u>
          <u xml:id="u-141.6" who="#WicemarszałekJanKról">W poprawce nr 1 wnioskodawca przyjmuje za podstawę do określania środków i limitów na wynagrodzenia dla tych grup zatrudnionych prognozowane przeciętne wynagrodzenie, kalkulacyjną liczbę etatów oraz ustalone wielokrotności prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia, ale tylko w odniesieniu do 1999 r., bez określenia w tej ustawie wysokości prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia. Natomiast począwszy od 2000 r. podstawę do określenia tych środków i limitów stanowić będzie kwota zwana kwotą odniesienia, której wysokość określa co roku ustawa budżetowa. Wnioskodawca proponuje również, aby w odpowiednich ustawach wyrazy „prognozowane przeciętne wynagrodzenie” zastąpić wyrazami „kwota odniesienia”.</u>
          <u xml:id="u-141.7" who="#WicemarszałekJanKról">Komisje wnoszą o odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-141.8" who="#WicemarszałekJanKról">Przyjęcie tej poprawki spowoduje bezprzedmiotowość poprawek nr 2 i 3.</u>
          <u xml:id="u-141.9" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-141.10" who="#WicemarszałekJanKról">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za przyjęciem poprawki nr 1, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-141.11" who="#WicemarszałekJanKról">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-141.12" who="#WicemarszałekJanKról">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-141.13" who="#WicemarszałekJanKról">Głosowało 359 posłów. Za - 152, przeciw - 207, nikt się nie wstrzymał od głosu.</u>
          <u xml:id="u-141.14" who="#WicemarszałekJanKról">Stwierdzam, że Sejm poprawkę odrzucił.</u>
          <u xml:id="u-141.15" who="#WicemarszałekJanKról">W poprawce nr 2 wnioskodawca proponuje, aby nie określać wartości prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia, stanowiącego m.in. podstawę do ustalenia wynagrodzeń w 1999 r., którą komisje określają w wysokości 1135,40 zł.</u>
          <u xml:id="u-141.16" who="#WicemarszałekJanKról">Komisje wnoszą o odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-141.17" who="#WicemarszałekJanKról">Przyjęcie tej poprawki spowoduje bezprzedmiotowość poprawki nr 3.</u>
          <u xml:id="u-141.18" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-141.19" who="#WicemarszałekJanKról">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za przyjęciem poprawki nr 2, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-141.20" who="#WicemarszałekJanKról">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-141.21" who="#WicemarszałekJanKról">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-141.22" who="#WicemarszałekJanKról">Głosowało 357 posłów. Za głosowało 159, przeciw - 194, wstrzymało się od głosu 4 posłów.</u>
          <u xml:id="u-141.23" who="#WicemarszałekJanKról">Stwierdzam, że Sejm poprawkę odrzucił.</u>
          <u xml:id="u-141.24" who="#WicemarszałekJanKról">W poprawce nr 3 wnioskodawca proponuje, aby podstawę do określenia środków i limitów na wynagrodzenia stanowiła kwota zwana kwotą odniesienia, którą określa co roku ustawa budżetowa, kalkulacyjna liczba etatów oraz ustalone wielokrotności tej kwoty, a także aby kwota odniesienia w 1999 r. wynosiła 1135,40 zł. Wnioskodawca proponuje także, aby w odpowiednich ustawach wyrazy „prognozowane przeciętne wynagrodzenie” zastąpić wyrazami „kwota odniesienia”.</u>
          <u xml:id="u-141.25" who="#WicemarszałekJanKról">Komisje wnoszą o odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-141.26" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-141.27" who="#WicemarszałekJanKról">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za przyjęciem poprawki nr 3, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-141.28" who="#WicemarszałekJanKról">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-141.29" who="#WicemarszałekJanKról">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-141.30" who="#WicemarszałekJanKról">Głosowało 353 posłów. Za - 160, przeciw - 192, wstrzymał się od głosu 1 poseł.</u>
          <u xml:id="u-141.31" who="#WicemarszałekJanKról">Stwierdzam, że Sejm poprawkę odrzucił.</u>
          <u xml:id="u-141.32" who="#WicemarszałekJanKról">We wniosku mniejszości nr 1 do zmiany 4 - do art. 4 ust. 2 - wnioskodawcy proponują, aby skreślić proponowane przez komisje przepisy rozszerzające zakres corocznej informacji przedkładanej przez Radę Ministrów organizacjom związków zawodowych zrzeszających pracowników państwowej sfery budżetowej.</u>
          <u xml:id="u-141.33" who="#WicemarszałekJanKról">Jednocześnie we wniosku mniejszości nr 2 wnioskodawcy przez skreślenie zmiany 5 do art. 4 ust. 3 proponują, aby pozostawić w obowiązującym brzmieniu przepis dotyczący propozycji i informacji przedstawianych przez Radę Ministrów Komisji Trójstronnej.</u>
          <u xml:id="u-141.34" who="#WicemarszałekJanKról">Komisje natomiast proponują, aby Rada Ministrów przedstawiała propozycję i informację, o których mowa w tym przepisie, w terminie do dnia 25 lipca, a nie, jak stanowi obowiązujący przepis, do dnia 15 sierpnia każdego roku oraz aby Rada Ministrów przedstawiała również informację o planowanym stopniu wzrostu wynagrodzeń w niektórych grupach pracowników sfery budżetowej określonych w przepisach ustawy.</u>
          <u xml:id="u-141.35" who="#WicemarszałekJanKról">Nad tymi wnioskami głosować będziemy łącznie.</u>
          <u xml:id="u-141.36" who="#WicemarszałekJanKról">Pani poseł Góralska, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#PosełHelenaGóralska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mnie się wydaje, że to wyjaśnienie dotyczące istoty wniosku mniejszości nr 1 nie było całkiem poprawne. Mam do pani poseł sprawozdawcy prośbę o wyjaśnienie. Otóż obecny art. 4 ust. 2 ustawy o wynagrodzeniach w sferze budżetowej zawiera katalog informacji, które Rada Ministrów jest zobowiązana przedłożyć związkom zawodowym. Komisja postanowiła tutaj wprowadzić pewne poprawki, a wniosek mniejszości mówi, żeby pozostawić stan obecny. Mianowicie komisja zdecydowała, żeby Rada Ministrów do 30 czerwca każdego roku przedstawiała informację o prognozowanym wskaźniku cen towarów i usług konsumpcyjnych ustalanym w ustawie budżetowej. Proszę o wyjaśnienie, dlaczego posłowie w komisji zdecydowali się na przepis, który jest niezgodny z konstytucją. Konstytucja mówi, że Rada Ministrów jest zobowiązana przedstawić projekt ustawy budżetowej 3 miesiące przed rozpoczęciem roku budżetowego. Wymóg przedstawienia związkom zawodowym tej informacji do 30 czerwca - czyli 3 miesiące przed terminem wymaganym przez konstytucję - jest w ewidentnej niezgodzie z przepisem konstytucyjnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#WicemarszałekJanKról">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-143.1" who="#WicemarszałekJanKról">Proszę panią poseł o wyjaśnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#PosełFranciszkaCegielska">Można przyjąć zastrzeżenia i wątpliwości pani poseł, niemniej zmiany w art. 4 w ust. 2 dotyczą - i to zostaje zaakceptowane - przesunięcia terminu przedłożenia związkom zawodowym stosownych informacji przez Radę Ministrów i rozszerzenia katalogu tych informacji. Do dnia 30 czerwca każdego roku powinny przynajmniej być przygotowane założenia do projektu ustawy budżetowej i można wnioskować, iż w tych założeniach może się pojawić prognozowany średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług. Tyle mogę powiedzieć tytułem wyjaśnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#WicemarszałekJanKról">Ponownie pani poseł, proszę bardzo.</u>
          <u xml:id="u-145.1" who="#komentarz">(Głosy z sali: Po dwa razy?)</u>
          <u xml:id="u-145.2" who="#komentarz">(Poseł Helena Góralska: Jak będę potrzebowała, to i pięć razy.)</u>
          <u xml:id="u-145.3" who="#WicemarszałekJanKról">Oczywiście decyzję podejmiemy w głosowaniu, ale dobrze jest wiedzieć, za czym głosujemy.</u>
          <u xml:id="u-145.4" who="#WicemarszałekJanKról">Proszę bardzo, pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#PosełHelenaGóralska">Pani poseł, otóż wniosek mniejszości w ogóle nie dotyczy przywrócenia starego terminu. Gdyby Wysoka Izba odrzuciła wniosek mniejszości i zaakceptowała brzmienie komisyjne, a mianowicie, że do 30 czerwca Rada Ministrów ma przedstawić prognozowany wskaźnik cen towarów i usług ustalany w ustawie budżetowej, to czy może się zdarzyć tak, że ten wskaźnik, który Rada Ministrów do końca czerwca poda związkom zawodowym, będzie inny niż ten, który zostanie ustalony w projekcie budżetu, który wpłynie do Sejmu 30 września?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#PosełFranciszkaCegielska">Tak, pani poseł, pani wątpliwość jest słuszna. Taki prognozowany średnioroczny wskaźnik może się różnić, w zależności od tego, co zdarzy się między przyjmowaniem założeń do projektu ustawy budżetowej a złożeniem projektu ustawy w parlamencie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#WicemarszałekJanKról">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-148.1" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-148.2" who="#WicemarszałekJanKról">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za przyjęciem wniosków mniejszości: polegającego na skreśleniu lit. b-d w zmianie 4 oraz polegającego na skreśleniu zmiany 5, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-148.3" who="#WicemarszałekJanKról">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-148.4" who="#WicemarszałekJanKról">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-148.5" who="#WicemarszałekJanKról">Głosowało 358 posłów. Za głosowało 55, przeciw - 285, wstrzymało się od głosu 18 posłów.</u>
          <u xml:id="u-148.6" who="#WicemarszałekJanKról">Stwierdzam, że Sejm wnioski mniejszości odrzucił.</u>
          <u xml:id="u-148.7" who="#WicemarszałekJanKról">W poprawce nr 4 wnioskodawca w dodawanej zmianie dotyczącej art. 5 ust. 4 proponuje, aby przepis stanowił, że w razie gdy w roku 1998 i w latach następnych prognozowane przeciętne wynagrodzenie wzrośnie w relacji do średniorocznego wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem w stopniu niższym od wzrostu uzgodnionego wynagrodzenia, Rada Ministrów dokonuje korekty wynagrodzenia bazowego, gwarantującej w następnym roku budżetowym dodatkowy wzrost prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia.</u>
          <u xml:id="u-148.8" who="#WicemarszałekJanKról">Komisje wnoszą o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-148.9" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-148.10" who="#WicemarszałekJanKról">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za przyjęciem poprawki do art. 5 ust. 4, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-148.11" who="#WicemarszałekJanKról">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-148.12" who="#WicemarszałekJanKról">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-148.13" who="#WicemarszałekJanKról">Głosowało 354 posłów. Za - 151, przeciw - 197, wstrzymało się od głosu 6 posłów.</u>
          <u xml:id="u-148.14" who="#WicemarszałekJanKról">Stwierdzam, że Sejm poprawkę odrzucił.</u>
          <u xml:id="u-148.15" who="#WicemarszałekJanKról">We wniosku mniejszości nr 3 oznaczonym rzymską jedynką wnioskodawcy przez dodanie nowego art. 5a proponują, aby w latach 1999–2002 prognozowane przeciętne wynagrodzenie wzrastało realnie w stopniu nie mniejszym niż prognozowany wzrost produktu krajowego brutto.</u>
          <u xml:id="u-148.16" who="#WicemarszałekJanKról">Przyjęcie tej propozycji spowoduje bezprzedmiotowość wniosku mniejszości nr 3 oznaczonego rzymską dwójką.</u>
          <u xml:id="u-148.17" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-148.18" who="#WicemarszałekJanKról">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za przyjęciem wniosku mniejszości nr 3 oznaczonego rzymską jedynką, polegającego na dodaniu art. 5a, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-148.19" who="#WicemarszałekJanKról">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-148.20" who="#WicemarszałekJanKról">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-148.21" who="#WicemarszałekJanKról">Głosowało 356 posłów. Za - 137, przeciw - 209, wstrzymało się od głosu 10 posłów.</u>
          <u xml:id="u-148.22" who="#WicemarszałekJanKról">Stwierdzam, że Sejm wniosek mniejszości odrzucił.</u>
          <u xml:id="u-148.23" who="#WicemarszałekJanKról">We wniosku mniejszości nr 3 oznaczonym rzymską dwójką wnioskodawcy przez dodanie nowego art. 5a proponują, aby w latach 2000–2002 prognozowane przeciętne wynagrodzenie wzrastało realnie w stopniu nie mniejszym niż 50% prognozowanego wzrostu produktu krajowego brutto.</u>
          <u xml:id="u-148.24" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-148.25" who="#WicemarszałekJanKról">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za przyjęciem wniosku mniejszości nr 3 oznaczonego rzymską dwójką, polegającego na dodaniu art. 5a, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-148.26" who="#WicemarszałekJanKról">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-148.27" who="#WicemarszałekJanKról">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-148.28" who="#WicemarszałekJanKról">Głosowało 356 posłów. Za - 167, przeciw - 177, wstrzymało się od głosu 12 posłów.</u>
          <u xml:id="u-148.29" who="#WicemarszałekJanKról">Stwierdzam, że Sejm wniosek mniejszości odrzucił.</u>
          <u xml:id="u-148.30" who="#WicemarszałekJanKról">W poprawce nr 5 do art. 6 ust. 1 wnioskodawca przez dodanie nowego punktu 8 proponuje, aby w ustawie budżetowej ustalać rezerwę środków przeznaczoną na wypłatę dodatkowych wynagrodzeń rocznych dla osób będących w ubiegłym roku budżetowym pracownikami cywilnymi, które utraciły ten status w wyniku wprowadzonych w trakcie tego roku reform systemowych.</u>
          <u xml:id="u-148.31" who="#WicemarszałekJanKról">Wnioskodawca proponuje jednocześnie, aby szczegółowe zasady i tryb wypłaty dodatkowych wynagrodzeń rocznych określiła Rada Ministrów w drodze rozporządzenia.</u>
          <u xml:id="u-148.32" who="#WicemarszałekJanKról">Komisje wnoszą o odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-148.33" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-148.34" who="#WicemarszałekJanKról">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za przyjęciem poprawki do art. 6 ust. 1, polegającej na dodaniu pkt. 8 oraz ust. 6, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-148.35" who="#WicemarszałekJanKról">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-148.36" who="#WicemarszałekJanKról">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-148.37" who="#WicemarszałekJanKról">Głosowało 358 posłów. Za - 159, przeciw - 185, wstrzymało się od głosu 14 posłów.</u>
          <u xml:id="u-148.38" who="#WicemarszałekJanKról">Stwierdzam, że Sejm poprawkę odrzucił.</u>
          <u xml:id="u-148.39" who="#WicemarszałekJanKról">W poprawce nr 6 do art. 2 wnioskodawca proponuje, aby ustawa weszła w życie z dniem 1 stycznia 1999 r., a nie, jak proponowały komisje, z dniem ogłoszenia z mocą od 1 stycznia 1999 r.</u>
          <u xml:id="u-148.40" who="#WicemarszałekJanKról">Komisje wnoszą o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-148.41" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-148.42" who="#WicemarszałekJanKról">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za przyjęciem poprawki do art. 2, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-148.43" who="#WicemarszałekJanKról">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-148.44" who="#WicemarszałekJanKról">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-148.45" who="#WicemarszałekJanKról">Głosowało 356 posłów. Za - 326, przeciw - 18, wstrzymało się od głosu 12 posłów.</u>
          <u xml:id="u-148.46" who="#WicemarszałekJanKról">Stwierdzam, że Sejm poprawkę przyjął.</u>
          <u xml:id="u-148.47" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy do głosowania nad całością projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-148.48" who="#WicemarszałekJanKról">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie ustawy o kształtowaniu środków na wynagrodzenia w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych ustaw, w brzmieniu proponowanym przez Komisję Finansów Publicznych oraz Komisję Polityki Społecznej, wraz z przyjętą poprawką, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-148.49" who="#WicemarszałekJanKról">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-148.50" who="#WicemarszałekJanKról">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-148.51" who="#WicemarszałekJanKról">Głosowało 358 posłów. Za - 206, przeciw - 139, wstrzymało się od głosu 13 posłów.</u>
          <u xml:id="u-148.52" who="#WicemarszałekJanKról">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o zmianie ustawy o kształtowaniu środków na wynagrodzenia w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-148.53" who="#WicemarszałekJanKról">Dziękuję, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-148.54" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 8 porządku dziennego: Głosowania nad:</u>
          <u xml:id="u-148.55" who="#WicemarszałekJanKról">1) komisyjnym projektem uchwały Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej w 50 rocznicę przyjęcia Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka (druk nr 632),</u>
          <u xml:id="u-148.56" who="#WicemarszałekJanKról">2) wnioskiem o odrzucenie sprawozdania Rady Ministrów z realizacji w roku 1997 ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (druk nr 592),</u>
          <u xml:id="u-148.57" who="#WicemarszałekJanKról">3) wnioskiem o odrzucenie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustaw: Kodeks rodzinny i opiekuńczy, Kodeks postępowania cywilnego oraz Prawo prywatne międzynarodowe (druk nr 591),</u>
          <u xml:id="u-148.58" who="#WicemarszałekJanKról">4) wnioskiem o odrzucenie rządowego projektu ustawy o zmianie ustaw: Kodeks rodzinny i opiekuńczy, Kodeks cywilny, Kodeks postępowania cywilnego oraz Prawo o aktach stanu cywilnego (druk nr 708),</u>
          <u xml:id="u-148.59" who="#WicemarszałekJanKról">5) wnioskami w sprawie skierowania do komisji projektu ustawy o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii (druk nr 631),</u>
          <u xml:id="u-148.60" who="#WicemarszałekJanKról">6) wnioskiem o uznanie za wystarczającą odpowiedzi na interpelację posła Stanisława Steca.</u>
          <u xml:id="u-148.61" who="#WicemarszałekJanKról">Przechodzimy do głosowania nad komisyjnym projektem uchwały Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej w 50 rocznicę przyjęcia Powszechnej Deklaracji Prawa Człowieka.</u>
          <u xml:id="u-148.62" who="#WicemarszałekJanKról">Sejm wysłuchał przedstawiciela wnioskodawców pana posła Stanisława Iwanickiego oraz przeprowadził pierwsze czytanie projektu uchwały.</u>
          <u xml:id="u-148.63" who="#WicemarszałekJanKról">W drugim czytaniu nikt z posłów głosu nie zabrał.</u>
          <u xml:id="u-148.64" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy zatem do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-148.65" who="#WicemarszałekJanKról">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za przyjęciem projektu uchwały Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej w 50 rocznicę przyjęcia Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, w brzmieniu proponowanym w druku nr 632, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-148.66" who="#WicemarszałekJanKról">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-148.67" who="#WicemarszałekJanKról">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-148.68" who="#WicemarszałekJanKról">Głosowało 357 posłów. Za głosowało 354, przeciw nikt nie głosował, wstrzymało się od głosu 3 posłów.</u>
          <u xml:id="u-148.69" who="#WicemarszałekJanKról">Stwierdzam, że Sejm podjął uchwałę w 50 rocznicę przyjęcia Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka.</u>
          <u xml:id="u-148.70" who="#WicemarszałekJanKról">Przechodzimy do rozpatrzenia wniosku o odrzucenie sprawozdania Rady Ministrów z realizacji w roku 1997 ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży.</u>
          <u xml:id="u-148.71" who="#WicemarszałekJanKról">Przypominam, że Sejm wysłuchał sprawozdania rządu przedstawionego przez sekretarza stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów pełnomocnika rządu do spraw rodziny pana Kazimierza Kaperę oraz stanowiska komisji przedstawionego przez pana posła Antoniego Szymańskiego, a także przeprowadził dyskusję. W dyskusji zgłoszono wniosek o odrzucenie przedstawionego sprawozdania. Komisje: Edukacji, Nauki i Młodzieży, Polityki Społecznej, Rodziny, Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Zdrowia wnoszą o przyjęcie sprawozdania.</u>
          <u xml:id="u-148.72" who="#WicemarszałekJanKról">Pod głosowanie poddam wniosek o odrzucenie sprawozdania rządu. Odrzucenie tego wniosku będzie oznaczało, że Sejm przyjął sprawozdanie do wiadomości.</u>
          <u xml:id="u-148.73" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-148.74" who="#WicemarszałekJanKról">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za przyjęciem wniosku o odrzucenie sprawozdania Rady Ministrów z realizacji w roku 1997 ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-148.75" who="#WicemarszałekJanKról">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-148.76" who="#WicemarszałekJanKról">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-148.77" who="#WicemarszałekJanKról">Głosowało 354 posłów. Za - 133, przeciw - 212, wstrzymało się od głosu 9 posłów.</u>
          <u xml:id="u-148.78" who="#WicemarszałekJanKról">Stwierdzam, że Sejm wniosek odrzucił, a tym samym przyjął sprawozdanie do wiadomości.</u>
          <u xml:id="u-148.79" who="#WicemarszałekJanKról">Przechodzimy do rozpatrzenia wniosków o odrzucenie w pierwszym czytaniu: poselskiego projektu ustawy o zmianie ustaw: Kodeks rodzinny i opiekuńczy, Kodeks postępowania cywilnego oraz Prawo prywatne międzynarodowe oraz rządowego projektu ustawy o zmianie ustaw: Kodeks rodzinny i opiekuńczy, Kodeks cywilny, Kodeks postępowania cywilnego oraz Prawo o aktach stanu cywilnego.</u>
          <u xml:id="u-148.80" who="#WicemarszałekJanKról">Sejm wysłuchał uzasadnień projektów ustaw przedstawionych przez pana posła Antoniego Szymańskiego oraz podsekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości pana Janusza Niemcewicza i przeprowadził dyskusję. W dyskusji zgłoszono wniosek o odrzucenie w pierwszym czytaniu obu projektów ustaw. Poddam te wnioski kolejno pod głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-148.81" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy do głosowania nad wnioskiem o odrzucenie poselskiego projektu ustawy z druku nr 591.</u>
          <u xml:id="u-148.82" who="#WicemarszałekJanKról">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za przyjęciem wniosku o odrzucenie w pierwszym czytaniu poselskiego projektu ustawy o zmianie ustaw: Kodeks rodzinny i opiekuńczy, Kodeks postępowania cywilnego oraz Prawo prywatne międzynarodowe, zawartego w druku nr 591, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-148.83" who="#WicemarszałekJanKról">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-148.84" who="#WicemarszałekJanKról">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-148.85" who="#WicemarszałekJanKról">Głosowało 359 posłów. Za głosowało 126, przeciw - 227, wstrzymało się od głosu 6 posłów.</u>
          <u xml:id="u-148.86" who="#WicemarszałekJanKról">Stwierdzam, że Sejm wniosek odrzucił.</u>
          <u xml:id="u-148.87" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy do głosowania nad wnioskiem o odrzucenie rządowego projektu ustawy z druku nr 708.</u>
          <u xml:id="u-148.88" who="#WicemarszałekJanKról">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za przyjęciem wniosku o odrzucenie w pierwszym czytaniu rządowego projektu ustawy o zmianie ustaw: Kodeks rodzinny i opiekuńczy, Kodeks cywilny, Kodeks postępowania cywilnego oraz Prawo o aktach stanu cywilnego, zawartego w druku nr 708, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-148.89" who="#WicemarszałekJanKról">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-148.90" who="#WicemarszałekJanKról">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-148.91" who="#WicemarszałekJanKról">Głosowało 356 posłów. Za - 24, przeciw - 323, wstrzymało się od głosu 9 posłów.</u>
          <u xml:id="u-148.92" who="#WicemarszałekJanKról">Stwierdzam, że Sejm wniosek odrzucił.</u>
          <u xml:id="u-148.93" who="#WicemarszałekJanKról">Sejm na podstawie art. 56n regulaminu Sejmu kieruje poselski projekt ustawy o zmianie ustaw: Kodeks rodzinny i opiekuńczy, Kodeks postępowania cywilnego oraz Prawo prywatne międzynarodowe oraz rządowy projekt ustawy o zmianie ustaw: Kodeks rodzinny i opiekuńczy, Kodeks cywilny, Kodeks postępowania cywilnego oraz Prawo o aktach stanu cywilnego do Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach w celu rozpatrzenia po zasięgnięciu opinii Komisji Rodziny.</u>
          <u xml:id="u-148.94" who="#WicemarszałekJanKról">Przechodzimy do rozpatrzenia wniosków o dodatkowe skierowanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.</u>
          <u xml:id="u-148.95" who="#WicemarszałekJanKról">Sejm wysłuchał uzasadnienia projektu ustawy przedstawionego przez pana posła Wojciecha Hausnera i przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-148.96" who="#WicemarszałekJanKról">Marszałek Sejmu proponuje po zasięgnięciu opinii Prezydium Sejmu, aby Sejm skierował poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii do Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Komisji Zdrowia w celu rozpatrzenia.</u>
          <u xml:id="u-148.97" who="#WicemarszałekJanKról">W dyskusji zgłoszono wnioski o skierowanie projektu ustawy dodatkowo do Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Komisji Polityki Społecznej.</u>
          <u xml:id="u-148.98" who="#WicemarszałekJanKról">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm przedstawioną przez marszałka propozycję skierowania przyjął, a wnioski o dodatkowe skierowanie poddam kolejno pod głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-148.99" who="#WicemarszałekJanKról">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-148.100" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy do głosowania w sprawie skierowania projektu ustawy do Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży.</u>
          <u xml:id="u-148.101" who="#WicemarszałekJanKról">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za przyjęciem wniosku o skierowanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii dodatkowo do Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-148.102" who="#WicemarszałekJanKról">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-148.103" who="#WicemarszałekJanKról">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-148.104" who="#WicemarszałekJanKról">Głosowało 343 posłów. Za - 74, przeciw - 166, wstrzymało się 103 posłów.</u>
          <u xml:id="u-148.105" who="#WicemarszałekJanKról">Stwierdzam, że Sejm wniosek odrzucił.</u>
          <u xml:id="u-148.106" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy do głosowania w sprawie skierowania projektu ustawy do Komisji Polityki Społecznej.</u>
          <u xml:id="u-148.107" who="#WicemarszałekJanKról">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za przyjęciem wniosku o skierowanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii dodatkowo do Komisji Polityki Społecznej, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-148.108" who="#WicemarszałekJanKról">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-148.109" who="#WicemarszałekJanKról">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-148.110" who="#WicemarszałekJanKról">Głosowało 342 posłów. Za głosowało 31, przeciw - 208, wstrzymało się od głosu 103 posłów.</u>
          <u xml:id="u-148.111" who="#WicemarszałekJanKról">Stwierdzam, że Sejm wniosek odrzucił.</u>
          <u xml:id="u-148.112" who="#WicemarszałekJanKról">Przechodzimy do głosowania nad wnioskiem o uznanie za wystarczającą odpowiedzi na interpelację pana posła Stanisława Steca.</u>
          <u xml:id="u-148.113" who="#WicemarszałekJanKról">Przypominam, że Sejm na poprzednim posiedzeniu wysłuchał odpowiedzi na interpelację pana posła Stanisława Steca w sprawie przeciwdziałania importowi wieprzowiny oraz radykalnemu spadkowi cen jej skupu, udzielonej przez sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej pana Ryszarda Brzezika, oraz przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-148.114" who="#WicemarszałekJanKról">Wobec propozycji uznania odpowiedzi za wystarczającą zgłoszono sprzeciw.</u>
          <u xml:id="u-148.115" who="#WicemarszałekJanKról">Poddam zatem tę propozycję pod głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-148.116" who="#WicemarszałekJanKról">Jej odrzucenie oznaczać będzie, że Sejm wezwał interpelowanego do uzupełnienia odpowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-148.117" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-148.118" who="#WicemarszałekJanKról">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za uznaniem odpowiedzi na interpelację pana posła Stanisława Steca, udzielonej przez sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej pana Ryszarda Brzezika, za wystarczającą, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-148.119" who="#WicemarszałekJanKról">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-148.120" who="#WicemarszałekJanKról">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-148.121" who="#WicemarszałekJanKról">Głosowało 351 posłów. Za - 171, przeciw - 167, wstrzymało się od głosu 13 posłów.</u>
          <u xml:id="u-148.122" who="#WicemarszałekJanKról">Stwierdzam, że Sejm uznał odpowiedź za wystarczającą.</u>
          <u xml:id="u-148.123" who="#WicemarszałekJanKról">Wysoka Izbo! W związku ze skierowaniem projektu ustawy o ochronie informacji niejawnych do Komisji Nadzwyczajnej Prezydium Sejmu przedłożyło w druku nr 784 projekt uchwały dotyczący tej sprawy.</u>
          <u xml:id="u-148.124" who="#WicemarszałekJanKról">Po uzyskaniu jednolitej opinii Konwentu Seniorów marszałek Sejmu podjął decyzję o uzupełnieniu porządku dziennego o punkt w brzmieniu:</u>
          <u xml:id="u-148.125" who="#WicemarszałekJanKról">Pierwsze czytanie przedstawionego przez Prezydium Sejmu projektu uchwały w sprawie powołania i wyboru składu osobowego Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektu ustawy o ochronie informacji niejawnych.</u>
          <u xml:id="u-148.126" who="#WicemarszałekJanKról">Proponuję, aby w tym przypadku Sejm wyraził zgodę na zastosowanie art. 47 pkt 1 regulaminu Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-148.127" who="#WicemarszałekJanKról">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję przyjął.</u>
          <u xml:id="u-148.128" who="#WicemarszałekJanKról">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-148.129" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 9 porządku dziennego: Pierwsze czytanie przedstawionego przez Prezydium Sejmu projektu uchwały w sprawie powołania i wyboru składu osobowego Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektu ustawy o ochronie informacji niejawnych.</u>
          <u xml:id="u-148.130" who="#WicemarszałekJanKról">Czy w sprawie projektu uchwały ktoś z pań posłanek i panów posłów pragnie zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-148.131" who="#WicemarszałekJanKról">Nie widzę, nie słyszę. Nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-148.132" who="#WicemarszałekJanKról">Prezydium Sejmu proponuje, aby Sejm przystąpił niezwłocznie do drugiego czytania projektu uchwały.</u>
          <u xml:id="u-148.133" who="#WicemarszałekJanKról">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję przyjął.</u>
          <u xml:id="u-148.134" who="#WicemarszałekJanKról">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-148.135" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy zatem do drugiego czytania projektu uchwały.</u>
          <u xml:id="u-148.136" who="#WicemarszałekJanKról">Czy ktoś z pań posłanek i panów posłów pragnie zabrać głos w drugim czytaniu?</u>
          <u xml:id="u-148.137" who="#WicemarszałekJanKról">Nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-148.138" who="#WicemarszałekJanKról">Przystępujemy zatem do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-148.139" who="#WicemarszałekJanKról">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu uchwały w sprawie powołania i wyboru składu osobowego Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektu ustawy o ochronie informacji niejawnych, w brzmieniu proponowanym w druku nr 784, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-148.140" who="#WicemarszałekJanKról">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-148.141" who="#WicemarszałekJanKról">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-148.142" who="#WicemarszałekJanKról">W głosowaniu wzięło udział 332 posłów. Za - głosowało 299, przeciw - 13, wstrzymało się od głosu 20 posłów.</u>
          <u xml:id="u-148.143" who="#WicemarszałekJanKról">Stwierdzam, że Sejm podjął uchwałę w sprawie powołania i wyboru składu osobowego Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektu ustawy o ochronie informacji niejawnych.</u>
          <u xml:id="u-148.144" who="#WicemarszałekJanKról">Informuję, że bezpośrednio po zakończeniu głosowań odbędzie się posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektu ustawy o ochronie informacji niejawnych, w sali nr 102, w celu wyboru prezydium komisji.</u>
          <u xml:id="u-148.145" who="#WicemarszałekJanKról">Na tym wyczerpaliśmy porządek dzienny 38 posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
          <u xml:id="u-148.146" who="#WicemarszałekJanKról">Informuję, że zgłosili się posłowie w celu wygłoszenia oświadczeń poselskich. Zgłosiło się trzech posłów: pan poseł Bogumił Andrzej Borowski, pan poseł Bogdan Lewandowski, pani poseł Ewa Tomaszewska.</u>
          <u xml:id="u-148.147" who="#WicemarszałekJanKról">Czy ktoś z pań posłanek i panów posłów pragnie jeszcze zgłosić się do oświadczenia?</u>
          <u xml:id="u-148.148" who="#WicemarszałekJanKról">Pan poseł Stanisław Stec, proszę bardzo.</u>
          <u xml:id="u-148.149" who="#WicemarszałekJanKról">Kto jeszcze?</u>
          <u xml:id="u-148.150" who="#WicemarszałekJanKról">Pan poseł Jerzy Jaskiernia, pan poseł Michał Kamiński, pan poseł Szymon Niemiec, pan poseł Osnowski, pani poseł Kleitz-Żółtowska.</u>
          <u xml:id="u-148.151" who="#WicemarszałekJanKról">Zamykam listę posłów zapisanych do wygłoszenia oświadczeń.</u>
          <u xml:id="u-148.152" who="#WicemarszałekJanKról">Czy jeszcze ktoś ma ochotę wpisać się na tę listę? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-148.153" who="#WicemarszałekJanKról">W takim razie listę uważam za zamkniętą.</u>
          <u xml:id="u-148.154" who="#WicemarszałekJanKról">Proszę o wygłoszenie oświadczenia pana posła Bogumiła Andrzeja Borowskiego z klubu SLD.</u>
          <u xml:id="u-148.155" who="#WicemarszałekJanKról">Posłów nie zainteresowanych oświadczeniami proszę o opuszczenie sali.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#PosełBogumiłAndrzejBorowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W mym oświadczeniu chciałbym wyrazić swoje zaniepokojenie odroczeniem w dniu wczorajszym przez Trybunał Konstytucyjny rozprawy dotyczącej ustawy warszawskiej.</u>
          <u xml:id="u-149.1" who="#PosełBogumiłAndrzejBorowski">Pierwsze negatywne skutki opóźnienia wprowadzania zmian w ustawie warszawskiej już się ujawniły i istotnie dotkną mieszkańców Warszawy od 1 stycznia 1999 r.</u>
          <u xml:id="u-149.2" who="#PosełBogumiłAndrzejBorowski">Trybunał Konstytucyjny w swym wyroku z dnia 24 marca 1998 r. (sygn. K. 40/97), po rozpatrzeniu na rozprawie sprawy z wniosku Rady Gminy Warszawa Bielany, orzekł, że art. 13 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 25 marca 1994 r. o ustroju miasta stołecznego Warszawy (DzU nr 48, poz. 95 z późniejszymi zmianami) w brzmieniu: „W statucie miasta stołecznego Warszawy określa się sprawy wymienione w art. 67 ust. 2 pkt. 1, 4, 5 i 9 ustawy, o której mowa w art. 1 ust. 1, oraz sprawy wynikające z przepisów niniejszej ustawy, a w szczególności zasady ustalania wysokości składek gmin”, nie jest zgodny z art. 167 ust. 3 Konstytucji RP. Orzeczenie to spowodowało, że gminy warszawskie - nie obligatoryjnie, ale dobrowolnie - przekazują do budżetu miasta stołecznego Warszawy składki na udział w realizacji zadań ogólnomiejskich, w tym na utrzymanie i eksploatację komunikacji miejskiej. Nie mając odpowiedniego zabezpieczenia wysokości tych składek w budżecie miasta na 1999 r., Rada Miasta była zmuszona w dniu 7 grudnia br. podnieść od 1 stycznia 1999 r. opłatę za przejazd jednorazowy środkami komunikacji miejskiej z 1,40 na 2 zł, czyniąc komunikację warszawską najdroższą w kraju. Zadziałała zasada: nie płacą gminy, bo nie znowelizowano ustawy warszawskiej - zapłacą mieszkańcy.</u>
          <u xml:id="u-149.3" who="#PosełBogumiłAndrzejBorowski">Oświadczam zatem, że szanownych pań i panów posłów nie powinien dziwić fakt, że mieszkańcy Warszawy rozgoryczenie z tytułu podniesienia cen biletów skierują w jakiejś mierze w państwa kierunku, gdyż proces nowelizacji wymienionej ustawy w ostatnich 3 kwartałach br. naprawdę może zdumiewać, i to niejednego z wyborców. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#WicemarszałekJanKról">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-150.1" who="#WicemarszałekJanKról">Proszę pana posła Bogdana Lewandowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#PosełBogdanLewandowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W naszym życiu publicznym mamy coraz więcej przejawów chamstwa, które bezpośrednio godzi w porządek konstytucyjny Rzeczypospolitej. Niedawno opinię publiczną zbulwersowała wypowiedź koordynatora służb specjalnych pana ministra Janusza Pałubickiego,...</u>
          <u xml:id="u-151.1" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
          <u xml:id="u-151.2" who="#komentarz">(Głosy z sali: Uuuu!)</u>
          <u xml:id="u-151.3" who="#komentarz">(Głos z sali: Dobrze mówił.)</u>
          <u xml:id="u-151.4" who="#PosełBogdanLewandowski">Czy mogę prosić, panie marszałku...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#WicemarszałekJanKról">Proszę bardzo, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#PosełBogdanLewandowski">... który określił pana prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego prezydentem wszystkich ubeków.</u>
          <u xml:id="u-153.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-153.2" who="#komentarz">(Głosy z sali: Brawo!)</u>
          <u xml:id="u-153.3" who="#PosełBogdanLewandowski">Jest to wypowiedź, nie waham się tego tak nazwać, skandaliczna, haniebna, która może rozweselać tylko takich posłów, jak poseł Niesiołowski. Chciałbym oświadczyć...</u>
          <u xml:id="u-153.4" who="#komentarz">(Wesołość, poruszenie na sali)</u>
          <u xml:id="u-153.5" who="#PosełBogdanLewandowski">‍... chciałbym oświadczyć, że prezydent Kwaśniewski...</u>
          <u xml:id="u-153.6" who="#komentarz">(Poseł Stefan Niesiołowski idąc w kierunku mównicy: Dlaczego mnie pan wymienia?)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#WicemarszałekJanKról">Panie pośle, proszę zająć miejsce.</u>
          <u xml:id="u-154.1" who="#komentarz">(Poseł Stefan Niesiołowski: Dlaczego mnie wymienia?)</u>
          <u xml:id="u-154.2" who="#WicemarszałekJanKról">Ma do tego prawo.</u>
          <u xml:id="u-154.3" who="#WicemarszałekJanKról">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#PosełBogdanLewandowski">... prezydent Kwaśniewski miał nie tylko formalne podstawy do zawetowania złej ustawy, ale miał konstytucyjny obowiązek uczynić to, żeby przeciwstawić się bardzo wyraźnemu zamiarowi przekształcenia tzw. Instytutu Pamięci Narodowej w określone narzędzie bardzo przejrzystej gry politycznej. Ale nawet gdyby prezydent nie miał racji, to nie wolno nikomu, a tym bardziej urzędnikowi, obrażać głowy państwa. Jest to po prostu rzecz, która powinna być napiętnowana w dziejach naszej demokracji. I żadne okrzyki tłuszczy tutaj nie zmienią tego stanu rzeczy.</u>
          <u xml:id="u-155.1" who="#komentarz">(Poseł Michał Tomasz Kamiński: Dosyć, czerwony buraku.)</u>
          <u xml:id="u-155.2" who="#PosełBogdanLewandowski">Panie pośle Niesiołowski, są takie...</u>
          <u xml:id="u-155.3" who="#komentarz">(Poseł Stefan Niesiołowski: Ale ja nic nie mówię...)</u>
          <u xml:id="u-155.4" who="#PosełBogdanLewandowski">... są takie chwile...</u>
          <u xml:id="u-155.5" who="#komentarz">(Poruszenie na sali, okrzyki)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#WicemarszałekJanKról">Panie pośle, chwileczkę. Różne reakcje na sali są dopuszczalne.</u>
          <u xml:id="u-156.1" who="#komentarz">(Okrzyki na sali)</u>
          <u xml:id="u-156.2" who="#WicemarszałekJanKról">Pan poseł Gadzinowski też wykrzykuje niecenzuralne słowa. Panowie, w kolejności. Pan poseł wygłosi oświadczenie, ma do tego prawo.</u>
          <u xml:id="u-156.3" who="#komentarz">(Poseł Stefan Niesiołowski: Ja nic nie mówiłem.)</u>
          <u xml:id="u-156.4" who="#WicemarszałekJanKról">Proszę bardzo.</u>
          <u xml:id="u-156.5" who="#komentarz">(Okrzyki na sali)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#PosełBogdanLewandowski">Panie pośle Niesiołowski, są takie chwile w fizjologii pana partii, kiedy pęcherz naciska na mózg,...</u>
          <u xml:id="u-157.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-157.2" who="#PosełBogdanLewandowski">... ale nawet w takiej sytuacji trzeba powstrzymać się od tego rodzaju zachowań. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-157.3" who="#komentarz">(Oklaski, protesty na sali)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#WicemarszałekJanKról">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-158.1" who="#komentarz">(Okrzyki na sali)</u>
          <u xml:id="u-158.2" who="#WicemarszałekJanKról">Proszę panią poseł Ewę Tomaszewską.</u>
          <u xml:id="u-158.3" who="#komentarz">(Poseł Michał Tomasz Kamiński: W sprawie formalnej. Panie marszałku, sprostowanie.)</u>
          <u xml:id="u-158.4" who="#komentarz">(Głos z sali: Nie ma sprostowań do oświadczeń.)</u>
          <u xml:id="u-158.5" who="#WicemarszałekJanKról">Proszę się powołać na odpowiedni paragraf regulaminu, tam są wnioski formalne. (Poruszenie na sali, okrzyki)</u>
          <u xml:id="u-158.6" who="#WicemarszałekJanKról">Pan poseł promował pana nazwisko, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-158.7" who="#komentarz">(Poseł Stefan Niesiołowski: Na jakiej podstawie?)</u>
          <u xml:id="u-158.8" who="#WicemarszałekJanKról">Ma podstawy, przecież to jest wolne oświadczenie. Dlatego proszę się nie denerwować, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-158.9" who="#komentarz">(Poseł Marek Lewandowski: Proszę się wysikać i będzie w porządku.)</u>
          <u xml:id="u-158.10" who="#WicemarszałekJanKról">Każdy ma prawo mówienia w tym momencie tego, co uzna za stosowne, oczywiście w ramach kultury politycznej to wszystko powinno się odbywać.</u>
          <u xml:id="u-158.11" who="#komentarz">(Głos z sali: Na jakiej to podstawie?)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#PosełZbigniewWawak">Panie Marszałku!</u>
          <u xml:id="u-159.1" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#WicemarszałekJanKról">Pan poseł chce się powołać na podstawę regulaminową.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#PosełZbigniewWawak">Panie marszałku, nie ma w regulaminie podstawy do wniosku formalnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#WicemarszałekJanKról">W takim razie...</u>
          <u xml:id="u-162.1" who="#komentarz">(Okrzyki na sali)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#PosełZbigniewWawak">Natomiast chciałbym prosić pana marszałka,...</u>
          <u xml:id="u-163.1" who="#komentarz">(Okrzyki na sali, protesty)</u>
          <u xml:id="u-163.2" who="#PosełZbigniewWawak">... aby nie dopuszczał do tak skandalicznych wypowiedzi, jak wypowiedź pana Bogdana Lewandowskiego o pęcherzu uciskającym mózg w kontekście partii politycznych.</u>
          <u xml:id="u-163.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-163.4" who="#PosełZbigniewWawak"> Jest to skandaliczny...</u>
          <u xml:id="u-163.5" who="#komentarz">(Wicemarszałek wyłącza mikrofon na mównicy)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#WicemarszałekJanKról">Panie pośle, odebrałem panu w tym momencie głos, bo naruszył pan regulamin.</u>
          <u xml:id="u-164.1" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
          <u xml:id="u-164.2" who="#komentarz">(Poseł Zbigniew Wawak: W takim razie zgłaszam się do oświadczenia.)</u>
          <u xml:id="u-164.3" who="#WicemarszałekJanKról">Już nie może się pan zgłosić, bo lista została zamknięta.</u>
          <u xml:id="u-164.4" who="#komentarz">(Protesty na sali, okrzyki)</u>
          <u xml:id="u-164.5" who="#WicemarszałekJanKról">Panowie, proszę o spokój, widzę, że panie już nas opuściły, poza panią poseł Kraus.</u>
          <u xml:id="u-164.6" who="#WicemarszałekJanKról">Proszę panią poseł Ewę Tomaszewską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#PosełEwaTomaszewska">No cóż, bardzo mi przykro, ale moje oświadczenie nie wywoła takich emocji.</u>
          <u xml:id="u-165.1" who="#komentarz">(Poseł Bogdan Lewandowski: Kto wie, pani poseł, kto wie.)</u>
          <u xml:id="u-165.2" who="#PosełEwaTomaszewska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W dniach 7–9 grudnia 1998 r. odbyła się w Genewie konferencja Międzynarodowej Konfederacji Wolnych Związków Zawodowych poświęcona problemom globalizacji inwestowania i standardom zatrudnienia. W trakcie obrad odbyły się wspólne posiedzenia z przedstawicielami WTO i UNCTAD. Poruszono istotne problemy zaniżania standardów zatrudnienia przez transnarodowe korporacje, rozrastania się sfery zatrudnienia na czarno i nadużyć w zakresie prawa podatkowego, praw o ubezpieczeniach społecznych, prawa pracy, w szczególności zaniżania standardów pracy. Chciałam zwrócić uwagę Wysokiej Izby na fakt, że problemy te dotyczą również naszego kraju. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-165.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#WicemarszałekJanKról">Dziękuję pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-166.1" who="#WicemarszałekJanKról">Proszę o wygłoszenie oświadczenia pana posła Szymona Niemca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#PosełSzymonJózefNiemiec">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Jako lekarz i poseł z wielkim niesmakiem przeczytałem w prasie ogólnopolskiej donos wojewody zamojskiego pana Marka Grzelaczyka na bardzo dobrego specjalistę okulistyki lekarza medycyny pana posła Stanisława Misztala dotyczący wystawiania zielonych recept.</u>
          <u xml:id="u-167.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Wszystko w rodzinie.)</u>
          <u xml:id="u-167.2" who="#PosełSzymonJózefNiemiec">Sprawa ta wywołuje oburzenie znanego mi środowiska lekarskiego, które jako posłowie z posłem Misztalem reprezentujemy. Uważam, że podawanie, a nawet szerokie, tendencyjne nagłaśnianie takich nieobiektywnych informacji, zwłaszcza przez wojewodę nie będącego lekarzem i nie mającego, jak wynika z opublikowanych artykułów, pojęcia o wykonywaniu w naszym kraju zawodu lekarza... podważa on w swoim artykule zasadność samego leczenia, deprecjonuje również zawód lekarza.</u>
          <u xml:id="u-167.3" who="#PosełSzymonJózefNiemiec">Sprawa tzw. zielonych bezpłatnych recept, zresztą od 1 stycznia przyszłego roku zostaną one niestety zniesione, jest dla mnie bezdyskusyjna. Ma ona zarówno aspekt medyczny, co oznacza nadrzędność leczenia pacjenta i jego zdrowia nad innymi względami, jak i aspekt społeczny. Trzeba pamiętać, że nasze społeczeństwo jest w zdecydowanej większości niezamożne i nie stać go często na wykupienie nawet niedrogich leków.</u>
          <u xml:id="u-167.4" who="#PosełSzymonJózefNiemiec">Pamiętajmy także, iż na ogół z leków korzystają ludzie starsi, których dochody są z reguły znacznie niższe nawet od niewysokiej przecież średniej krajowej.</u>
          <u xml:id="u-167.5" who="#PosełSzymonJózefNiemiec">Z wymienionych tu powodów my, lekarze, często zmuszeni jesteśmy zarówno ze względów etyczno-moralnych, jak i medycznych do przepisywania leków, które pacjentom najbardziej pomogą, lecz w wielu wypadkach są bardzo kosztowne. Mieszanie do tego polityki i poniżanie, kierując się osobistymi przesłankami, uczciwego człowieka i dobrego lekarza - mam na myśli naszego kolegę posła Stanisława Misztala - uważam za wyjątkowo nieetyczne. Dlatego też pragnę z tej trybuny publicznie napiętnować takie postępowanie. Ma ono przy tym szczególnie negatywny wydźwięk społeczny i etyczno-moralny, gdy czyni to osoba publiczna, a taką jest były wojewoda, a obecnie prezydent Zamościa Marek Grzelaczyk. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-167.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#WicemarszałekJanKról">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-168.1" who="#WicemarszałekJanKról">Proszę pana posła Stanisława Steca o wygłoszenie oświadczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#PosełStanisławStec">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! W 1998 r. żywność jest najmniej inflacyjnym czynnikiem, natomiast ceny produktów rolnych w II półroczu 1998 r. spadły o 15–40% w stosunku do analogicznego okresu 1997 r., co powoduje radykalne obniżenie dochodowości produkcji rolniczej, a tym samym pogorszenie sytuacji materialnej rodzin bez względu na zatrudnienie, na sektor. W związku z tym wyrażam ubolewanie z powodu przyjęcia przez Wysoką Izbę głosami posłów koalicji, uznania za wystarczającą odpowiedzi na moją interpelację w sprawie braku interwencji na rynku trzody chlewnej, gdzie cena sprzedaży spadła o ok. 40%. Wynik głosowania jest wyrazem akceptacji przez Wysoką Izbę bezczynności rządu na odcinku stabilizacji rynku produktów rolnych oraz ochrony dochodów uzyskiwanych z rolnictwa. Brak działań rządu zabezpieczających odpowiedni poziom dochodów z produkcji rolnej, poprzez zaniechanie interwencyjnego skupu na rynku krajowym, oznacza niewykonywanie postanowień ustawy z 7 czerwca 1990 r. o utworzeniu Agencji Rynku Rolnego i działanie na niekorzyść sytuacji ekonomicznej producentów rolnych. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-169.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#WicemarszałekJanKról">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-170.1" who="#WicemarszałekJanKról">Proszę pana posła Jerzego Jaskiernię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#PosełJerzyJaskiernia">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Moje oświadczenie dotyczy ważnego wydarzenia, które będzie miało miejsce w przyszłym roku, a które, sądzę, nie powinno ujść uwagi Wysokiej Izby. Mam na myśli 50 rocznicę powstania Rady Europy. Przed kilku laty, gdy Polska stawała się członkiem Rady Europy, było to wydarzenie o historycznym wymiarze, zwłaszcza że wiązało się z ratyfikacją Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, z przyjęciem szeregu standardów, które usytuowały Polskę w rodzinie krajów demokratycznych. Eksponuję to jednak, panie marszałku, nie ze względów okolicznościowych, ale ze względu na trzy istotne zagadnienia, które chciałbym przy tej okazji podnieść.</u>
          <u xml:id="u-171.1" who="#PosełJerzyJaskiernia">Sprawa pierwsza wiąże się z potrzebą wywiązania się przez Polskę ze zobowiązań dotyczących m.in. ratyfikacji konwencji - w tym zakresie jest pewne opóźnienie w ostatnich miesiącach. Wydaje się, że 50 rocznica powinna się stać okazją, aby tempo ratyfikacji konwencji Rady Europy uległo przyspieszeniu.</u>
          <u xml:id="u-171.2" who="#PosełJerzyJaskiernia">Sprawa druga dotyczy dzisiejszej dyskusji na temat ustawy o samorządzie terytorialnym, zmian, które Izba dyskutowała również na tle wypowiedzi pani poseł Lipowicz, kiedy powstały uwagi co do relacji między organami administracji państwowej i samorządu terytorialnego. Wydaje się, Wysoka Izbo, że istnieje potrzeba zwiększenia świadomości co do standardów prawnych, które wypracowała Rada Europy. Mam tu na myśli w szczególności dorobek Kongresu Władz Lokalnych i Regionalnych Rady Europy; Polska jest aktywnym członkiem tego kongresu, działają tam m.in. pan senator Kieres i inni nasi koledzy. Wydaje się, że jest potrzeba, aby te standardy i te wartości nie zostały odłożone ad acta, tylko żeby były bardziej znane Izbie. W jaki sposób to osiągnąć jest sprawą dyskusji, ale wydaje mi się, że powinniśmy znaleźć sposób na to, aby w naszej pracy ustawodawczej móc te standardy wykorzystywać.</u>
          <u xml:id="u-171.3" who="#PosełJerzyJaskiernia">Wreszcie trzecia kwestia, panie marszałku, wiąże się z konferencją, która się odbędzie w przyszłym tygodniu, na temat „Migracje w Europie Środkowowschodniej - nowe wyzwania”. To dobrze, że Polska jest w tym zakresie aktywna, ponieważ w części środowisk Rady Europy powstało takie wrażenie, że Polska była aktywna w 1990 r., gdy zabiegała o członkostwo, w 1991 r. - w momencie jego uzyskiwania, natomiast w miarę oddalania się od tego momentu następował jak gdyby spadek zainteresowania działalnością Rady Europy.</u>
          <u xml:id="u-171.4" who="#PosełJerzyJaskiernia">Stąd chciałbym, panie marszałku, wyrazić przeświadczenie, że przypadająca w przyszłym roku 50 rocznica powinna być impulsem do zainteresowania się Wysokiej Izby, komisji sejmowych, poszczególnych posłów dorobkiem tej organizacji i podjęcia próby odpowiedzi na pytanie, co Polska może zrobić, by ożywić tę organizację, by dostosować ją do wyzwań, które będzie niosła europejska struktura demokratyczna XXI wieku.</u>
          <u xml:id="u-171.5" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#WicemarszałekJanKról">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-172.1" who="#WicemarszałekJanKról">Proszę pana posła Michała Tomasza Kamińskiego.</u>
          <u xml:id="u-172.2" who="#komentarz">(Poseł Marek Lewandowski: O Jezus Maria! Znowu?)</u>
          <u xml:id="u-172.3" who="#komentarz">(Poseł Bogdan Lewandowski: Daj sobie spokój!)</u>
          <u xml:id="u-172.4" who="#komentarz">(Głos z sali: Chyba spadnę z krzesła.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#PosełMichałTomaszKamiński">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Gdyby pan był łaskaw zwrócić uwagę tym indywiduom, żeby na mnie nie krzyczały, byłbym bardzo zobowiązany.</u>
          <u xml:id="u-173.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-173.2" who="#komentarz">(Poseł Bogdan Lewandowski: To jest chamstwo!)</u>
          <u xml:id="u-173.3" who="#PosełMichałTomaszKamiński">Panie pośle, chamstwem jest to, że mi się przerywa, krzyczy się, zanim zacznę mówić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#WicemarszałekJanKról">Panie Pośle! Proszę wygłaszać oświadczenie.</u>
          <u xml:id="u-174.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Burak!)</u>
          <u xml:id="u-174.2" who="#WicemarszałekJanKról">Proszę o spokój, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#PosełMichałTomaszKamiński">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Wydaje mi się, że młodzi ludzie w naszej ojczyźnie powinni mieć wzory do naśladowania. Tymi wzorami powinny być osoby, które mówią prawdę w trudnych chwilach, osoby, które...</u>
          <u xml:id="u-175.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Pinochet.)</u>
          <u xml:id="u-175.2" who="#PosełMichałTomaszKamiński">O Pinochecie będzie później.</u>
          <u xml:id="u-175.3" who="#PosełMichałTomaszKamiński">... nawet kiedy chwile są trudne, potrafią mówić prawdę w oczy. Taką osobą w ostatnich tygodniach dla młodych Polaków stał się pan minister Pałubicki. Chciałbym panu ministrowi Pałubickiemu za słowa prawdy, które wypowiedział w zeszłym tygodniu, bardzo serdecznie podziękować...</u>
          <u xml:id="u-175.4" who="#komentarz">(Oklaski, poruszenie na sali)</u>
          <u xml:id="u-175.5" who="#PosełMichałTomaszKamiński">... i powiedzieć, że my, młodzi Polacy, solidaryzujemy się z panem ministrem Pałubickim w tym, co powiedział. Żądanie, aby pan minister Pałubicki kogokolwiek przepraszał, jest bezzasadne, zastanówmy się bowiem, co pan minister Pałubicki powiedział. Powiedział, że pan Aleksander Kwaśniewski jest prezydentem wszystkich ubeków. A co robił pan Aleksander Kwaśniewski 10 lat temu, kiedy urząd bezpieczeństwa jeszcze istniał? Był członkiem rządu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, a immanentną częścią tego rządu był urząd bezpieczeństwa. Pan Aleksander Kwaśniewski wtedy nie protestował przeciwko istnieniu urzędu bezpieczeństwa. Pan Aleksander Kwaśniewski nie protestował przeciwko istnieniu urzędu bezpieczeństwa, kiedy przystępował do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, której interesów pilnował przecież urząd bezpieczeństwa. Tak więc pretensje do pana ministra Pałubickiego o to, że powiedział prawdę, są zupełnie bezzasadne. Natomiast co do tego, co mówił pan poseł Lewandowski, że nam pęcherz uciska na mózg, to jest to prawda, panie pośle Lewandowski. Pęcherz uciska nam na mózg, bo mamy mózg, panie pośle Lewandowski, czego i panu życzę.</u>
          <u xml:id="u-175.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-175.7" who="#komentarz">(Poseł Bogdan Lewandowski: Ale pusty...)</u>
          <u xml:id="u-175.8" who="#PosełMichałTomaszKamiński">Chciałbym także powiedzieć, że moje dzisiejsze oświadczenie miało być poświęcone generałowi Pinochetowi,...</u>
          <u xml:id="u-175.9" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
          <u xml:id="u-175.10" who="#PosełMichałTomaszKamiński">... ale jak na was patrzę, panowie, to wiem, że o generale Pinochecie nie trzeba mówić, tylko go trzeba naśladować.</u>
          <u xml:id="u-175.11" who="#komentarz">(Wesołość na sali, oklaski)</u>
          <u xml:id="u-175.12" who="#komentarz">(Poseł Marek Lewandowski: Faszysta, faszysta!)</u>
          <u xml:id="u-175.13" who="#komentarz">(Poseł Bogdan Lewandowski: Jedną rączkę do góry, podnieś nogę.)</u>
          <u xml:id="u-175.14" who="#komentarz">(Poseł Marek Lewandowski: Nawet Łomża tego nie wytrzyma. Prowincjonalny burak.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#WicemarszałekJanKról">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-176.1" who="#WicemarszałekJanKról">Proszę pana posła Andrzeja Osnowskiego.</u>
          <u xml:id="u-176.2" who="#WicemarszałekJanKról">Proszę bardzo, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#PosełAndrzejOsnowski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Chcę mówić o sprawach ważnych. Przed miesiącem wysłuchaliśmy na tej sali informacji rządu w sprawie aktualnej sytuacji przemysłu zbrojeniowego. Z przekazanych wówczas danych można było wnioskować, że około połowy spółek sektora zbrojeniowego zagrożonych jest upadłością. Pogarszająca się z dnia na dzień sytuacja tych zakładów jest dziś jeszcze bardziej dramatyczna, bo rzeczywistość ekonomiczna nie zważa na czas mikołajowy czy przedświąteczny. W czasie wspomnianej debaty sejmowej sprzed miesiąca informowałem Wysoką Izbę o wyjściu pod urząd miasta zdesperowanych pracowników PZL Mielec, protestujących w związku z niewypłaceniem w terminie wynagrodzeń - zresztą był to kolejny raz już w tym roku - ale przede wszystkim w związku z brakiem decyzji w sprawie wdrożenia programu restrukturyzacji przemysłu obronnego.</u>
          <u xml:id="u-177.1" who="#PosełAndrzejOsnowski">Pod koniec listopada zakład miał przymusową tygodniową przerwę w pracy, bo nie był w stanie zapłacić za ogrzewanie. Dzisiaj na dwa tygodnie przed świętami Bożego Narodzenia pracownicy mieleckiego zakładu lotniczego znowu nie otrzymali należnych wynagrodzeń. Komisja zakładowa NSZZ „Solidarność” postanowiła rozpocząć z dniem dzisiejszym strajk okupacyjny w budynku zarządu zakładu.</u>
          <u xml:id="u-177.2" who="#PosełAndrzejOsnowski">Strajk jest wyrazem protestu z powodu braku należytych działań zarządu, organów nadzorczych i właścicielskich dla powstrzymania degradacji zakładu oraz z powodu niewypłacenia wynagrodzeń. Strajkujący domagają się od rządu RP natychmiastowych decyzji uruchamiających mechanizmy programu restrukturyzacji przemysłu obronnego oraz zwiększenia zamówień MON na sprzęt produkowany w zakładzie, jak również w całej branży.</u>
          <u xml:id="u-177.3" who="#PosełAndrzejOsnowski">Jak najszybsze wdrożenie programu restrukturyzacji przemysłu obronnego i związanego z nim pakietu osłon socjalnych jest dziś sprawą niezwykłej wagi. Niezbędna jest także wszelka możliwa pomoc rządu, pozwalająca przetrwać zakładom do czasu, gdy program zacznie przynosić efekty. Zaniechanie lub opóźnienie tych działań może przyczynić się do upadku wielu zakładów, co oznaczałoby wielkie dramaty społeczne. Nie do pominięcia jest tu także aspekt ekonomiczny. Polski nie stać na to, by bardzo drogi sprzęt wojskowy kupować za granicą. Powinien on być produkowany przez przemysł krajowy, a w przypadku importu zakładom należy zapewnić odpowiedni offset. Aby jednak tak się stało, zakłady te muszą istnieć.</u>
          <u xml:id="u-177.4" who="#PosełAndrzejOsnowski">Odpowiedzialność każe, aby członkowie rządu i parlamentarzyści mieli to wszystko na uwadze i podjęli właściwe działania. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#WicemarszałekJanKról">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-178.1" who="#WicemarszałekJanKról">Proszę panią poseł Marię Żółtowską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#PosełMariaKleitzŻółtowska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Od ponad miesiąca trwa ostry konflikt społeczny w Zakładach Przemysłu Dziewiarskiego „Cotex” w Płocku. Zagrożony jest byt przedsiębiorstwa państwowego, a tym samym 1300 miejsc pracy, głównie dla kobiet. Kuriozalną, podejrzewam, że nie tylko w skali kraju, cechą tego konfliktu jest okoliczność, iż ostrze protestu i działań podejmowanych przez przedstawicielki organizacji zakładowej „Solidarności '80” skierowane jest nie przeciw pracodawcy (co w układach: związki zawodowe - pracodawca jest naturalne), ale przeciwko współpracownikom zrzeszonym w trzech innych zakładowych organizacjach związkowych. Podłoże konfliktu natomiast wynika z różnicy poglądów na sposób przeprowadzenia i formę proponowanych przedsięwzięć restrukturyzacyjno-naprawczych w stosunku do tego przedsiębiorstwa, które znajduje się w dramatycznej sytuacji ekonomicznej. Konflikt dotyczy także oceny dotychczasowych dokonań - i możliwości działań w interesie przedsiębiorstwa na przyszłość - odwołanego przez wojewodę zarządcy komisarycznego.</u>
          <u xml:id="u-179.1" who="#PosełMariaKleitzŻółtowska">Próby rozwiązania konfliktu na miejscu nie powiodły się. Jak dotychczas, nie przyniosła również rezultatu pełna zaangażowania i determinacji mediacja pana ministra Longina Komołowskiego. Pragnę z tego miejsca bardzo mu podziękować za podjęte działania. Mam nadzieję, że doprowadzą do pozytywnego rezultatu.</u>
          <u xml:id="u-179.2" who="#PosełMariaKleitzŻółtowska">Na dzień dzisiejszy ponad 400 osób zatrudnionych na podstawie legalnych umów o pracę nie może bezpiecznie wejść na teren przedsiębiorstwa i kontynuować pracy. Z uwagi na fakt, że prawie cały średni dozór, w tym m.in. dyrektor do spraw produkcji, znajduje się poza zakładem, zachodzi obawa, sygnalizowana już przez inspekcję pracy, o bezpieczeństwo osób obsługujących bez nadzoru skomplikowane maszyny i urządzenia. Nie może przeciwdziałać łamaniu prawa również nowo powołany zarządca komisaryczny, ponieważ także znajduje się poza zakładem.</u>
          <u xml:id="u-179.3" who="#PosełMariaKleitzŻółtowska">Nie ulega wątpliwości, iż w stosunku do osób pozostających poza terenem przedsiębiorstwa łamane są zarówno przepisy Kodeksu pracy, jak i ustawy o przedsiębiorstwach państwowych, ale przede wszystkim ustawy o związkach zawodowych. Ustawa ta bowiem nie tylko zabrania dyskryminacji kogokolwiek z powodu przynależności, lub nie, do związków zawodowych, ale także nie daje żadnej organizacji związkowej prawa do zarządzania przedsiębiorstwem, a tym bardziej prowadzenia własnej polityki kadrowej i wymierzania sprawiedliwości inaczej myślącym. Mimo to zarówno organa ścigania, jak i sprawiedliwości bądź nie podejmują żadnych działań, bądź prowadzą je w sposób tak przewlekły, że wręcz utwierdzają w przeświadczeniu, że pokrzywdzeni nie mogą liczyć na skuteczną ochronę prawa, a tym samym respektowanie reguł praworządności mija się z celem i nikomu się nie opłaca. Nic więc dziwnego, że w tej sytuacji wytrzymałość psychiczna pracowników pozostających poza zakładem, pozbawionych możliwości pracy i obserwujących bezradność struktur właścicielskich, wyczerpuje się. Zanika zaufanie do państwa i prawa. Pogłębia się natomiast stan frustracji i determinacja do podejmowania działań niekoniecznie respektujących granice prawa. Lada moment może dojść do sytuacji, nad którą już nikt nie zapanuje.</u>
          <u xml:id="u-179.4" who="#PosełMariaKleitzŻółtowska">Pragnę oświadczyć, iż byłam i jestem przeciwko stosowaniu siły w rozwiązywaniu konfliktów społecznych. Byłam jednak i jestem również zwolenniczką zdecydowanych działań w celu wymuszenia respektu dla obowiązującego prawa, chociażby poprzez niezwłoczne uruchamianie sankcji przewidzianych w obowiązujących przepisach w przypadku jego ewidentnego naruszania. Dlatego z tego miejsca apeluję po raz kolejny do pana premiera, pana ministra administracji i spraw wewnętrznych, pani minister sprawiedliwości oraz pana ministra skarbu i prywatyzacji o podjęcie skoordynowanych działań oraz wdrożenie takich procedur, które doprowadziłyby nie tylko do rozwiązania konfliktu, ale przede wszystkim przywrócenia porządku prawnego w Zakładach Przemysłu Dziewiarskiego „Cotex” w Płocku.</u>
          <u xml:id="u-179.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#WicemarszałekJanKról">Dziękuję pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-180.1" who="#WicemarszałekJanKról">Na tym zakończyliśmy oświadczenia poselskie.</u>
          <u xml:id="u-180.2" who="#WicemarszałekJanKról">Informacja o wpływie interpelacji, zapytań oraz odpowiedzi na nie znajduje się w doręczonym paniom posłankom i panom posłom druku nr 757.</u>
          <u xml:id="u-180.3" who="#WicemarszałekJanKról">Na tym kończymy 38 posiedzenie Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
          <u xml:id="u-180.4" who="#WicemarszałekJanKról">Protokół posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w Sekretariacie Posiedzeń Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-180.5" who="#WicemarszałekJanKról">Porządek dzienny następnego posiedzenia Sejmu, zwołanego na dni: 16, 17 i 18 grudnia 1998 r., został paniom posłankom i panom posłom doręczony.</u>
          <u xml:id="u-180.6" who="#WicemarszałekJanKról">Zamykam posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-180.7" who="#komentarz">(Wicemarszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)</u>
          <u xml:id="u-180.8" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godz. 21 min 18)</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>