text_structure.xml
94.4 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
667
668
669
670
671
672
673
674
675
676
677
678
679
680
681
682
683
684
685
686
687
688
689
690
691
692
693
694
695
696
697
698
699
700
701
702
703
704
705
706
707
708
709
710
711
712
713
714
715
716
717
718
719
720
721
722
723
724
725
726
727
728
729
730
731
732
733
734
735
736
737
738
739
740
741
742
743
744
745
746
747
748
749
750
751
752
753
754
755
756
757
758
759
760
761
762
763
764
765
766
767
768
769
770
771
772
773
774
775
776
777
778
779
780
781
782
783
784
785
786
787
788
789
790
791
792
793
794
795
796
797
798
799
800
801
802
803
804
805
806
807
808
809
810
811
812
813
814
815
816
817
818
819
820
821
822
823
824
825
826
827
828
829
830
831
832
833
834
835
836
837
838
839
840
841
842
843
844
845
846
847
848
849
850
851
852
853
854
855
856
857
858
859
860
861
862
863
864
865
866
867
868
869
870
871
872
873
874
875
876
877
878
879
880
881
882
883
884
885
886
887
888
889
890
891
892
893
894
895
896
897
898
899
900
901
902
903
904
905
906
907
908
909
910
911
912
913
914
915
916
917
918
919
920
921
922
923
924
925
926
927
928
929
930
931
932
933
934
935
936
937
938
939
940
941
942
943
944
945
946
947
948
949
950
951
952
953
954
955
956
957
958
959
960
961
962
963
964
965
966
967
968
969
970
971
972
973
974
975
976
977
978
979
980
981
982
983
984
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Dzień dobry państwu. Otwieram posiedzenie Komisji Kultury i Środków Przekazu. Witam serdecznie wszystkich państwa posłów.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Informuję, że posiedzenie będzie prowadzone z wykorzystaniem środków komunikacji elektronicznej, umożliwiających porozumiewanie się na odległość.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Przystępujemy teraz do sprawdzenia kworum. Proszę państwa posłów o naciśnięcie jakiegokolwiek przycisku w aplikacji w celu potwierdzenia obecności na posiedzeniu. Proszę bardzo. Oczywiście poczekamy kilka minut, tak aby wszyscy posłowie mogli zagłosować – czy są obecni z nami na sali, czy łączą się z nami zdalnie – abyśmy sprawdzili kworum i żeby każdy mógł już wziąć czynny udział w pracach Komisji.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Kończymy. Proszę o podanie wyników badania kworum. Proszę bardzo.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Kworum mamy sprawdzone. Głosowało… Oddano 26 głosów, za 19, 3 przeciw kworum i 4 się wstrzymały. Czyli mamy obecnych 26 osób, 26 posłów Komisji. Stwierdzam kworum.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Informuję również, że zgłoszenia do zabrania głosu w dyskusji przez posłów należy wysyłać pod adres e-mail: kksp@sejm.gov.pl.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Porządek dzienny posiedzenia obejmuje: punkt pierwszy – pierwsze czytanie poselskiego projektu uchwały w sprawie uczczenia 100. rocznicy powrotu części Orawy i Spisza do niepodległej Polski, druk nr 412 i punkt drugi – rozpatrzenie projektu planu pracy Komisji w okresie od 1 sierpnia do 31 grudnia 2020 r.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Czy są uwagi? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Są. Proszę bardzo, pan poseł Jarosław Rzepa.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PosełJarosławRzepa">Dzień dobry.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Dzień dobry.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PosełJarosławRzepa">Dzień dobry. Witam jeszcze raz.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#PosełJarosławRzepa">Szanowni państwo, ja w kwestii formalnej. Panie przewodniczący, po raz kolejny zapytam o wniosek, który skierowałem na pana ręce na początku marca i chciałbym, żeby Komisja zajęła się wnioskiem. Nie rozumiem, dlaczego tak się dzieje, że w Sejmie Rzeczypospolitej Polskiej Komisja, do której wpływają wnioski, nie rozpatruje ich zgodnie z harmonogramem i z obowiązującymi w Komisji zasadami. Wydaje mi się, że jest to co najmniej bardzo, bardzo niezrozumiałe.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#PosełJarosławRzepa">Bardzo prosiłbym, żeby mój wniosek został dołączony do dzisiejszego porządku obrad.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Dziękuję bardzo. W domyśle, jak zrozumiałem, jest kwestia, o jaki wniosek…</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PosełJarosławRzepa">Oczywiście chodzi o zachowanie pani poseł Lichockiej podczas posiedzenia Sejmu RP i o wniosek z tego wynikający.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Wystąpiłem do pani marszałek o zgodę na odbycie posiedzeń, o zwołanie przez panią marszałek posiedzeń Komisji we wszystkich trzech sprawach, dotyczących wniosków z art. 152 regulaminu. Wniosek dotyczy najbliższego piątku. Jeśli będzie zgoda i taka decyzja pani marszałek, to w piątek odbędą się posiedzenia Komisji, wszystkie trzy albo zobaczymy, czego ewentualnie będzie dotyczyć zgoda pani marszałek i które posiedzenie Komisji pani marszałek zwoła. Gdyby tak było, to pierwszym rozpatrywanym byłby wniosek dotyczący pani przewodniczącej naszej Komisji. Rozważałem wariant zwołania posiedzenia przed posiedzeniem Sejmu, czyli na przykład w poniedziałek, ale był zdecydowany protest państwa posłów, żeby nie próbować na poniedziałek zwoływać posiedzenia Komisji, więc zostaje nam piątek. Zobaczymy, jaka będzie decyzja pani marszałek.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Przechodzimy do porządku obrad. Stwierdzam, że porządek dzienny został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Proszę pana posła Edwarda Siarkę o uzasadnienie projektu uchwały z druku nr 412. Proszę bardzo, pan poseł Edward Siarka.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PosełEdwardSiarka">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, występuję przed państwem w imieniu wnioskodawców jako poseł, który inicjuje uchwałę i muszę powiedzieć, że jako mieszkaniec Orawy, bo z dziada pradziada jestem rodowitym Orawianinem. W tych dniach obchodzimy na Spiszu i Orawie setną rocznicę powrotu części Spisza i Orawy w granice niepodległego państwa polskiego. Projekt uchwały, który państwo mają przed sobą, jest po korektach językowych i stylistycznych – uważam, że słusznych – które Biuro Legislacyjne naniosło na tekst.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#PosełEdwardSiarka">Projekt przygotowały i nad nim pracowały jeszcze dwie osoby i chcę to stwierdzić do protokołu. Pracowała pani Małgorzata Liśkiewicz i pan prof. Jerzy Roszkowski, który napisał pracę, zresztą bardzo znaną pracę, w tej chwili historyczną, z okazji setnej rocznicy – to jest „»Zapomniane Kresy« Spisz, Orawa, Czadeckie” – nie będę cytował całego tytułu. Kresy właśnie w latach 1895–1925, czyli w czasach, kiedy budziła się świadomość narodowa ludności zamieszkującej Spisz i Orawę. Polecam lekturę książki. Fantastyczna lektura historyczna o mało znanych faktach historycznych Kresów południowych Polski.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#PosełEdwardSiarka">Jeżeli idzie o historię Spisza i Orawy, to historia Spisza jest może trochę bardziej znana Polakom. Natomiast powiedziałbym, że historia Orawy jest mniej znana, ale niemniej jedna i druga część naszej ojczyzny, naszego kraju, Polski ma niezwykłą historię jako tereny pogranicza. Tereny te jeszcze w czasach Bolesława Chrobrego były w granicach państwa polskiego. Później były pod coraz większymi wpływami węgierskimi i to właściwie Węgrzy doprowadzili do tego, że te tereny zostały ostatecznie zamieszkałe czy zaludnione; ale zostały zaludnione elementem polskim, ludnością polską, która napływała na te tereny. Ludność polska te tereny ostatecznie skolonizowała. Kolonizacja odbywała się do XVI w. i większość wsi na tym terenie powstała właśnie do tego okresu. Można powiedzieć, że elementem, który pojawia się, przewija się w historii, to chociażby historia założenia komory celnej za czasów Kazimierza Wielkiego w Jabłonce; komora prowadziła w kierunku Węgier. Ale generalnie ten cały odcinek granicy południowej był dosyć płynny, tak jak każde tereny, które były wtedy słabo zaludnione.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#PosełEdwardSiarka">Ostatecznie jeszcze przed pierwszym rozbiorem wojska austriackie, które weszły na teren całej Orawy, zdecydowały o tym, że właściwie już przed pierwszym rozbiorem całość terenu Spisza i Orawy znalazła się w granicach państwa węgierskiego, austro-węgierskiego. Przez cały okres zaborów byliśmy częścią państwa austro-węgierskiego. Wielu mieszkańców, można tak powiedzieć, miało bliżej do Budapesztu niż nawet do Warszawy. Takie są fakty historyczne.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#PosełEdwardSiarka">Niemniej pod koniec XIX w., kiedy wracała sprawa polska, wracała kwestia niepodległości Polski, środowisko krakowskie coraz większą uwagę zwracało na tereny Podhala, Spisza i Orawy. Wtedy m.in. pojawili się budziciele, którzy zaczęli zakładać czytelnie, propagować czasopisma. Ludność, która mówiła w gwarze orawskiej, językiem polskim, właściwie przyznawała się we wszystkich spisach ludności, prowadzonych na przełomie XIX i XX w., w ponad 90% do przynależności… Określała się jako Polacy.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#PosełEdwardSiarka">W związku z tym w czasie, gdy kończyła się I wojna światowa, mieszkańcy podejmowali świadomą decyzję o tym, że chcą przynależeć do Polski. Mamy szereg nazwisk ludzi, którzy mają bardzo duże zasługi w tym zakresie: to jest ks. Ferdynand Machay, Piotr Borowy, Wojciech Halczyn, którzy prowadzili wzmożoną akcję uświadamiającą wśród Polaków. Gdy upadało państwo węgierskie, 5 listopada 1918 r. gazdowie orawscy i spiscy, jak my mówimy, podjęli deklarację. Powołali wtedy Polską Radę Narodową, która jednoznacznie opowiedziała się, że ludność polska czy ludność tego terenu chce przynależeć do państwa polskiego, mimo że przecież jeszcze formalnie państwa nie było.</u>
<u xml:id="u-8.6" who="#PosełEdwardSiarka">Konsekwentnie rozbrajano wojska austriackie. Na te tereny weszły wojska polskie, ale w wyniku akcji dyplomatycznej i wojskowej, prowadzonej przez Czechosłowację, która miała wtedy, można powiedzieć, silniejszą pozycję niż Polska – Polska miała duże problemy z kształtowaniem granic – na te tereny weszły wojska czeskie. Zaczęły się prześladowania ludności, która opowiedziała się za przynależnością do państwa polskiego. Trwało to przez 2 lata. Bardzo świadomi działacze podejmowali szereg prób, aby ostatecznie przesądzić o przynależności ziem Orawy i Spisza do państwa polskiego i m.in. w ramach tych starań zorganizowali wyjazd do Paryża na konferencję paryską. W konferencji wziął udział ks. Ferdynand Machay, Piotr Borowy i Wojciech Halczyn. Spotkali się rzeczywiście z prezydentem Wilsonem i przedstawili mu w krótkiej rozmowie oczekiwania ludności polskiej na terenie Spisza i Orawy. Efektem starań była decyzja podjęta wtedy w Paryżu, że na terenie Orawy i Spisza ma się odbyć plebiscyt, który ostatecznie zdecyduje o przynależności tego terytorium bądź do państwa czeskiego, bądź do państwa polskiego.</u>
<u xml:id="u-8.7" who="#PosełEdwardSiarka">Jak wszyscy wiemy z historii, Polska znalazła się w trudnej sytuacji wiosną czy na przełomie wiosny i lata 1920 r. ze względu na to, że w czasie, kiedy miał się odbywać plebiscyt na tym terenie, pod Warszawą znalazły się wojska bolszewickie. Ostatecznie pan premier Władysław Grabski zdecydował się na podpisanie 28 lipca 1920 r.… Zgodził się z decyzją Rady Ambasadorów, aby zrezygnować z plebiscytu i ostatecznie dokonać podziału Orawy. Efektem tego podziału jest przynależność części wsi orawskich, tzw. Górnej Orawy, to jest dokładnie 14 miejscowości, do państwa polskiego i przynależność części Spisza do państwa polskiego. Natomiast część Spisza została po stronie czechosłowackiej, wtedy państwa czechosłowackiego, jak i część Orawy została po stronie czechosłowackiej. Protokół oczywiście podpisał później pan premier Władysław Grabski.</u>
<u xml:id="u-8.8" who="#PosełEdwardSiarka">Ostatecznie granica została ukształtowana w 1924 r. Chodziło o to, że pierwotnie w podziale czy w decyzji Rady Ambasadorów Lipnica Wielka i tereny pod Babią Górą były podzielone. Lipnica Wielka, sama miejscowość, była podzielona przez pół i w związku z tym w tzw. protokołach krakowskich dokonano korekty granicy polsko-czechosłowackiej. Korekta polegała na tym, że część miejscowości Lipnica Wielka, jak i tereny podbabiogórskie zostały włączone do granic państwa polskiego kosztem Głodówki i Suchej Góry, które znalazły się wtedy decyzją protokołów krakowskich po stronie czechosłowackiej.</u>
<u xml:id="u-8.9" who="#PosełEdwardSiarka">Niemniej to, co działo się w tym czasie oraz przyłączenie części terenów Orawy jak i Spisza do Polski było efektem starań Polaków, postawy ludzi, którzy zachowali język, zachowali kulturę, tradycję. Zachowali religię, bo elementy religijne miały bardzo istotne znaczenie przy podjęciu decyzji. W obecnym roku właśnie obchodzimy 100. rocznicę przyłączenia tych terenów w granice państwa polskiego.</u>
<u xml:id="u-8.10" who="#PosełEdwardSiarka">Jeszcze tylko dodam, że w 1939 r., po wybuchu II wojny światowej, we wrześniu te tereny zostały z powrotem włączone do wtedy satelitarnego państwa słowackiego. A po II wojnie światowej, po 1945 r., z powrotem wróciły, tak jak to było po decyzji Rady Ambasadorów, w granice państwa polskiego.</u>
<u xml:id="u-8.11" who="#PosełEdwardSiarka">Geograficznie, jeżeli ktoś z państwa nie kojarzy tych terenów, to są, tak jak mówię, tereny podbabiogórskie wzdłuż drogi, jak jedziemy od Rabki drogą w kierunku na Chyżne. To są tereny Orawy. Natomiast Spisz, wiadomo, to są znane miejscowości jak Niedzica, Kacwin, Nowa Biała, Krempachy. Nie będę wymieniał wszystkich miejscowości, ale w każdym razie to obszar na południe od Jeziora Czorsztyńskiego. A więc tak geograficznie mógłbym to określić dla tych, którzy tylko ogólnie chcą się zorientować, jak to wygląda na mapie.</u>
<u xml:id="u-8.12" who="#PosełEdwardSiarka">Natomiast wszystkich państwa, którzy są zainteresowani tematyką, zapraszam do takich portali jak Polska Orawa, Orawa Niepodległa czy Orawa TV. Tam jest szereg materiałów historycznych, teraz właśnie publikowanych z tej okazji, które przybliżają historię niezwykłego terenu, skrawka Polski, jak go określił prof. Roszkowski, pisząc swoją ostatnią pracę – zapomnianych Kresów. Jest to jedna z najpoważniejszych publikacji naukowych, historycznych, które w ostatnim czasie ukazały się na ten temat.</u>
<u xml:id="u-8.13" who="#PosełEdwardSiarka">Bardzo proszę w imieniu wnioskodawców, aby Komisja przyjęła uchwałę z poprawkami językowymi i stylistycznymi, które Biuro Legislacyjne naniosło do projektu uchwały.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Dziękuję bardzo panu posłowi za inicjatywę, a także za szczegółowe, precyzyjne przedstawienie kontekstu projektu uchwały, jak również za zaangażowanie w tę sprawę.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Teraz otwieram debatę ogólną o projekcie. Czy są pytania? Proszę bardzo.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Pani przewodnicząca Iwona Śledzińska-Katarasińska. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Ja też dziękuję panu posłowi jako bardzo słaba znawczyni historii Spiszu i Orawy. Z uchwały to prawie że mało co zrozumiałam w pewnym fragmencie, a dopiero pan poseł sprawę rozjaśnił. Wniosek z tego, że jest pewien błąd w sformułowaniach, bo myślę, że takich osób jak ja jest trochę więcej. Chodzi mi o taki jakiś zgrzyt pomiędzy tym, że właściwie to bardzo dobrze i my czcimy 100. rocznicę powrotu części Spiszu i Orawy. Wiadomo, dlaczego to jest tylko część; być może byłoby więcej, ale co by było, to też nie wiemy, ale załóżmy… A więc to też nie jest dobre historyczne spojrzenie.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Natomiast, jeżeli już mamy się z tego cieszyć, to nie wkładajmy w uchwałę elementów, że to było niesprawiedliwe, że premier Paderewski podpisywał, ale się nie cieszył. Tak nie można, to nie o to chodzi. Mamy 100. rocznicę przywrócenia tych ziem Polsce. Tak zresztą, jak pan poseł powiedział, po II wojnie światowej z powrotem zostały przywrócone do granic z dwudziestolecia.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Proponowałabym doprecyzowanie tego akapitu i nawet zrezygnowanie z pewnych elementów, bo właściwie o tym, że była decyzja o plebiscycie, to można tylko wnioskować. Pan poseł powiedział, że na konferencji paryskiej była zgoda na plebiscyt, ale ponieważ to były 2 lata, był rok 1920, w Polsce była nawała bolszewicka, więc już nie czekając na plebiscyt przyjęto takie rozwiązanie. Może w związku z tym trzeba byłoby od tego zacząć zdanie, że: „Pierwotnie decyzja miała zapadać w plebiscycie, niemniej wobec groźby bolszewickiej nawały Grabski zrezygnował i zgodził się na ustalenia Rady Ambasadorów”. To byłoby zdanie, które byłoby zgodne z prawdą według mnie, ale rozjaśniałoby sprawę.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Granica wówczas wyznaczona została lekko skorygowana. Lekko, przecież sam pan mówi, że coś oddaliśmy, kawałek dostaliśmy jakiejś miejscowości w roku 1924. I już. W tej chwili obchodzimy 100. rocznicę przyłączenia. W tym akapicie są elementy, które zaciemniają obraz tego rzeczywiście historycznego wydarzenia. Mówię to na gorąco.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Nie pisałam poprawki, ale tak bym zaczęła akapit o południowych Kresach. „Pierwotnie decyzja miała zapadać w plebiscycie mieszkańców. Niemniej wobec bolszewickiego zagrożenia Władysław Grabski zgodził się na rezygnację z przeprowadzenia plebiscytu i przystał na granicę wyznaczoną przez Radę Ambasadorów”. Tak? 28 lipca. „Granice zostały lekko skorygowane w roku 1924”. I już. „W 2020 r. obchodzimy 100. rocznicę”. Na gorąco taka jest moja propozycja.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Dobrze. Dziękuję bardzo. Ponieważ to jest na razie ogólna dyskusja, to szczegółowo wrócimy do tej kwestii przy rozpatrywaniu tego akapitu.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Teraz pytam: Czy są jeszcze głosy ogólne, odnoszące się do całości projektu uchwały? Jeśli nie ma, to stwierdzam zakończenie pierwszego czytania.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Przechodzimy do szczegółowego rozpatrzenia projektu uchwały. Od razu dodam, że mamy poprawki Biura Legislacyjnego do całej treści.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Przystępujemy do rozpatrzenia tytułu uchwały. Czy są uwagi do tytułu? Nie widzę. Stwierdzam, że tytuł został pozytywnie rozpatrzony przez Komisję. Rozumiem, że jest zgoda na przyjęcie tytułu.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Przechodzimy do akapitu pierwszego. Czy są uwagi do akapitu pierwszego? Jeśli nie ma uwag, to stwierdzam, że akapit pierwszy został pozytywnie rozpatrzony przez Komisję wraz z uwagami Biura Legislacyjnego, bo jak rozumiem, jest zgoda na przyjęcie uwag Biura Legislacyjnego.</u>
<u xml:id="u-11.5" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">W takim razie przechodzimy do akapitu drugiego. Czy są uwagi do akapitu drugiego? Jeśli nie ma uwag, to przyjmujemy, również z poprawkami Biura Legislacyjnego, tym bardziej, że mamy poprawkę dotyczącą treści dokumentu źródłowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PosełEdwardSiarka">I tak powinien brzmieć, jak jest zapisany w poprawionej wersji.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Tak. Bardzo dobrze, że tu jest zgoda posła wnioskodawcy i Biura Legislacyjnego. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Przyjęliśmy akapit drugi.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Czy są uwagi do akapitu trzeciego? Jeśli nie ma, to przyjmujemy wraz z poprawkami Biura Legislacyjnego akapit trzeci.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Przechodzimy do akapitu czwartego.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">To jest chyba właśnie ten, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Tak. Czy są uwagi do akapitu czwartego? Wrócimy zaraz do sprawy, do poważnej poprawki, dużej poprawki, którą zgłosiła pani przewodnicząca, tylko wspomnę…</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Może niech pan poseł wnioskodawca coś o tym powie.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Tak, tak, ale jeszcze wcześniej chcę dodać uwagę, czy nie byłoby lepiej – w takiej czy innej formie – ale troszeczkę skorygować drugie zdanie akapitu: „Granicę wyznaczyła decyzja Rady Ambasadorów z 28 lipca 1920 r.” – tu przecinek – „skorygowana Protokołem Krakowskim w roku 1924”. Czyli żeby był przecinek zamiast nawiasu, tak aby nawias całkowicie usunąć oraz usunąć to „tzw.”, bo w uchwale po prostu chodzi o to, że…</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PosełEdwardSiarka">W ogóle się zastanawiam, czy w uchwale…</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Czy jest to konieczne?</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PosełEdwardSiarka">Czy potrzebujemy nawet w ogóle pisać to, że…</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">O protokole.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PosełEdwardSiarka">… granica jeszcze była…</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">No właśnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PosełEdwardSiarka">Bo wystarczy chyba stwierdzenie, że była decyzja ambasadorów. Oczywiście jest to fakt historyczny, prawda, ale czy aż tak szczegółowo ujmować to w uchwale…</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Czyli nawet poszlibyśmy dalej…</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PosełEdwardSiarka">Zostawiam to do państwa decyzji.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">…żeby w ogóle zrezygnować ze szczegółowego zapisu.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Dobrze. Teraz wróćmy do wersji podstawowej…</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PosełEdwardSiarka">Wtedy to, co mamy w nawiasie, niekoniecznie musiałoby być w tekście. Bo to być może powoduje, że troszeczkę jest… W nawiasie z tym „tak zwanym” – to tak brzmi, a…</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Dobrze, czyli możemy pójść dalej i w ogóle z tego zrezygnować.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Ale teraz jeszcze przede wszystkim proszę pana posła wnioskodawcę o odniesienie się do propozycji dużej poprawki w omawianym akapicie, zgłaszanej przez panią przewodniczącą Iwonę Śledzińską-Katarasińską.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PosełEdwardSiarka">Cały czas jest problem, jak właśnie zapisać ten element, że z jednej strony mamy bolszewickie zagrożenie pod Warszawą, a z drugiej strony… Chodzi o to, żeby bardziej podkreślić, że mimo kryzysu państwa polskiego i wielkiego zagrożenia, mieszkańcy mimo wszystko właśnie w sytuacji tak wielkiego zagrożenia cały czas decydują się na to, iż chcą być przy Polsce. Można byłoby powiedzieć tak: można było kalkulować, czytać w prasie, że powiedzmy sobie: „Polski już nie ma, a wy chcecie do Polski”, bo przecież strona czeska tak przedstawiała wtedy sytuację.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Ale my o Czechach nic nie mamy, panie pośle. Proszę się wczuć w mentalność człowieka, który nie jest stamtąd i aż tak nie zna szczegółów.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PosełEdwardSiarka">A więc ja optowałbym za tym, żeby zostawić to zdanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">To zdanie na końcu akapitu, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PosełEdwardSiarka">„Wobec bolszewickiego zagrożenia…</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Nie, to zdanie nie jest zagrożone. To zdanie nie jest zagrożone.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PosełEdwardSiarka">Tylko które jest zagrożone?</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">„Bolszewickiego zagrożenia” nie możemy pominąć. To oczywiste. Ale chodzi o to…</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Po prostu jest inny szyk i inny jak gdyby…</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Propozycja była taka, żeby zacząć akapit od tego, że miał być…</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#PosełEdwardSiarka">Aha, jak głęboka jest to i niesprawiedliwa decyzja itd.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Nie, nie, nie. Chwileczkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">„Pierwotnie przynależność Spiszu i Orawy miała się rozstrzygnąć w plebiscycie mieszkańców. Niemniej był już rok 1920 i wobec bolszewickiego zagrożenia Władysław Grabski zgodził się na rezygnację z plebiscytu”. Kropka. Granice… „Nowe granice wyznaczyła decyzja Rady Ambasadorów z 22 lipca 1920 r.”</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#PosełEdwardSiarka">Tak, żeby już pominąć, jak niesprawiedliwa była ta decyzja? Chodzi o to, żeby ten element pominąć?</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">No tak, żeby to pominąć, bo zdaje mi się, że mamy się cieszyć, że się przyłączyliście, a nie stwierdzać, czy to było sprawiedliwe, czy nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#PosełEdwardSiarka">Tu chodziło o to, że chcieliśmy w uchwale podkreślić, iż nie akceptowaliśmy takiej decyzji. To jest historyczne spojrzenie, ale rozumiem, że są inne potrzeby w tym momencie.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">To musi być proste, żeby każdy wiedział, o co chodzi. Tak, żeby wybiła się informacja, że nastąpiło przyłączenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Ale tu są dwie sprawy. Drugą sprawą czy trzecią jest kwestia, czy oceniać sprawiedliwość, czy niesprawiedliwość – dla nas oczywistą niesprawiedliwość tego rozstrzygnięcia. Jednak pierwszą sprawą jest kwestia, żeby tekst był bardziej przejrzysty.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Tak rozumiem od początku intencję poprawki, żeby zacząć od tego, że najpierw w ogóle miał być plebiscyt. A potem dopiero skutkiem zagrożenia bolszewickiego, narastającego zagrożenia bolszewickiego, premier zgodził się na rezygnację z plebiscytu. Dopiero następnie jest kwestia ustalenia granicy przez Radę Ambasadorów i na końcu musielibyśmy rozważyć, czy rezygnujemy z ostatniego zdania, czy nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Jeszcze raz przeczytam, bo już mam to mniej więcej ustalone.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Chwileczkę, bo może jeszcze coś powie pan poseł Michał Urbaniak. Może wniesie jakieś nowe spojrzenie.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#PosełMichałUrbaniak">Tak, w zasadzie może propozycję kompromisową do ostatniego zdania. Chciałbym połączyć dwie strony, tak aby z jednej strony było zrozumienie faktu, że to był faktycznie niesprawiedliwy wyrok, a z drugiej strony, żeby było to również napisane lżejszym językiem, że się tak wyrażę. Zamiast: „Temu, jak głęboko niesprawiedliwy był to wyrok, dał wyraz Ignacy Jan Paderewski”, napisałbym tak: „Pomimo niesatysfakcjonującego wyroku Ignacy Jan Paderewski w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej złożył pod nim swój podpis”.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Ale to nie był wyrok.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#PosełMichałUrbaniak">To był wyrok Rady Ambasadorów.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#PosełEdwardSiarka">Właśnie chciałem powiedzieć, że to było jak…</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Chwileczkę. Tak, tak. Myślę, że kierunek, który wskazał pan poseł Urbaniak, jest dobry, dlatego że w tej chwili praktycznie w zdaniu można wyczuć pewną sprzeczność, że Ignacy Jan Paderewski podpisując, dał wyraz temu, że wyrok był niesprawiedliwy.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Nie chciał, ale podpisał.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Tak, tak, rzeczywiście zgrabniej będzie pójść w tym kierunku. Jeżeli jest możliwość połączenia, to moglibyśmy od tego zacząć pierwsze zdanie. Pierwszym zdaniem mogłaby się stać pierwsza część poprawki pani przewodniczącej.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Dobrze. Na razie mam dwa zdania. Nie mam trzech zdań.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">„Pierwotnie przynależność Spiszu i Orawy miała się rozstrzygnąć w plebiscycie mieszkańców. Niemniej był już rok 1920 i wobec bolszewickiego zagrożenia Władysław Grabski zgodził się na rezygnację z plebiscytu. O przyłączeniu i nowej granicy zdecydowała 28 lipca 1920 r. Rada Ambasadorów”. Dalej nic nie piszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">Brakuje mi tu jednej rzeczy.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Proszę bardzo, pani poseł. Pani poseł Mirosława Stachowiak-Różecka.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">O ile dobrze zrozumiałam i usłyszałam, to wtedy brakuje informacji, która jest istotna, że plebiscyt rokował korzystny wynik dla Polski.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Tak. Słuszna uwaga. Ale chwileczkę. Słuszna uwaga pani poseł, bo jeżeli ominiemy, wykreślimy fragment, że miał korzystnie rokować, że się tego spodziewano, to potem nie miałoby sensu sformułowanie zdania o niesprawiedliwości – w wersji poprawionej przez pana posła Michała Urbaniaka. Tak. Jedno bez drugiego nie ma sensu.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#PosełTomaszZieliński">To, że Grabski rezygnuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Dobrze, nie będę się kłóciła. Nie jestem pewna, czy tak było, ale tak mówi mieszkaniec tych ziem od pradziada, więc rozumiem, że tak miało być.</u>
<u xml:id="u-64.1" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">„Pierwotnie przynależność Spiszu i Orawy”…</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#PosełEdwardSiarka">Tak, bo przygotowania do plebiscytu to pokazywały i dlatego z niego zrezygnowano. Historycznie wiemy, że rezygnację z plebiscytu wymogła strona czeska, która widziała, że po prostu plebiscyt skończy się przynależnością całości Orawy aż po Żylinę do strony polskiej – i taki będzie wynik plebiscytu.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">No dobrze, nie będę się upierała, bo mnie naprawdę jest wszystko jedno. Chodziło mi tylko o to, że z przedstawionego kształtu uchwały nic nie zrozumiałam i dopiero pan poseł mi wyjaśnił, czyli coś było źle.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#PosełEdwardSiarka">Dziękuję, pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">A więc może być tak, że: „Pierwotnie przynależność Spiszu i Orawy miała się rozstrzygnąć w pomyślnie rokującym plebiscycie mieszkańców”.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Proszę bardzo, pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">Kocham to nasze dopieszczanie uchwał…</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Nie, nie, bo wiadomo…</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">Szanowni państwo, uważam, że… Rozumiem, że pani propozycja wynika z ostatniego zdania, co do którego, jak rozumiem, jest zgoda wnioskodawcy, żeby się z niego całkowicie wycofać.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#PosełEdwardSiarka">Możemy się z niego wycofać, tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">Moim zdaniem, to wtedy…</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#PosełEdwardSiarka">Tak. To dobrze wygląda.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">…w takim brzmieniu jak jest, to w moim odczuciu jest naprawdę dobrze i czytelne, czyli bez fragmentu o tym, jak głęboko była ona niesprawiedliwa. To po prostu całkowicie wyrzucamy. Moim zdaniem jedyne, co można wtedy dodać… to muszę już przeczytać…</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#PosełEdwardSiarka">Granicę wyznaczyła…</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">„Wobec bolszewickiego zagrożenia Władysław Grabski zgodził się w Spa na rezygnację z przeprowadzenia na Spiszu i Orawie plebiscytu, który rokował korzystny dla Polski wynik. Ostatecznie” – albo – „W związku z tym granicę wyznaczyła decyzja Rady Ambasadorów z 28 lipca 1920 r.”. Koniec. Bez emocji.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#PosełEdwardSiarka">Może być tak: „Granicę wyznaczyła decyzja ambasadorów, którą podpisał Ignacy Jan Paderewski”.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">Albo tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Ale moim zdaniem…</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Ale jest luka, co wy mi tu opowiadacie? Jesteśmy w roku 1918, a nagle mamy bolszewickie zagrożenie i jakiś plebiscyt, o którym nie wiemy, skąd się wziął.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Moim zdaniem, skoro już tyle czasu poświęciliśmy sprawie i są różne pomysły, to można pogodzić wbrew pozorom wszystkie państwa poprawki i uwagi.</u>
<u xml:id="u-83.1" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Gdybyśmy jednak zaczęli od zdania o tym, że miał być plebiscyt, to faktycznie w tym zdaniu można byłoby zawrzeć fragment, że plebiscyt korzystnie rokował dla Polski, tak jak pani przewodnicząca zgłaszała. Potem zdanie o bolszewickim zagrożeniu i wycofaniu się z plebiscytu, a następnie, kto i jak wyznaczył granice. Natomiast ostatnie zdanie jednak proponowałbym zachować, bo wtedy to ma sens, jeżeli wcześniej jest mowa o bardziej korzystnym, a potem niesprawiedliwym rozstrzygnięciu, ale w tej bardziej czytelnej, przejrzystej formie pana posła Michała Urbaniaka i będziemy mieli wszystko opisane. W zasadzie uchwała i tak jest dosyć długa, ale jeżeli już jest dosyć długa, to może nie warto rezygnować z konkretnych fragmentów, które opisują ściśle rzeczywistość.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#PosełEdwardSiarka">Tak, zróbmy w ten sposób.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Podejmijmy wysiłek i dopracujmy uchwałę tak, żeby wszystko było jasne. Teoretycznie to nie są sprawy bardzo powszechnie znane, więc niech one będą w uchwale, skoro możemy sobie z nią poradzić. Myślę, że możemy.</u>
<u xml:id="u-85.1" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Czyli co? Może najpierw jeszcze raz to pierwsze zdanie, pani przewodnicząca? W rozszerzonej formie pierwsze zdanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Tak. Pierwotnie, bo musi być jakiś ciąg historyczny. Tu jest rok 1918, więc pierwotnie gdzieś były jakieś rozmowy. „Pierwotnie przynależność Spiszu i Orawy miała się rozstrzygnąć w korzystnie rokującym plebiscycie mieszkańców”.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Może tak być? Pierwsze zdanie? Na razie rozumiem, że przyjmujemy pierwsze zdanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#PosełEdwardSiarka">Jest OK. Dopracowaliśmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Jest zgoda posła wnioskodawcy i państwa posłów. Dobrze. Teraz idziemy dalej.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Nie wiem, tak nie powinno się zaczynać zdania od „niemniej”, bo było bez kropki.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#PosełEdwardSiarka">Natomiast później: „Wobec bolszewickiego zagrożenia (…)”.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Nie musi być „niemniej”, może być samo „wobec”. Będzie krócej.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Tak, „wobec”. Ale trzeba powiedzieć, że to już był rok 1920, bo na ten temat nic nie ma.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#PosełEdwardSiarka">I wtedy: „Wobec bolszewickiego zagrożenia (…)”.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">W 1920 r. Może tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Chodzi o to, że jesteśmy w punkcie Orawy i Spiszu w roku 1920, a o tym czytelnik uchwały nic nie wie.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">No błagam was, nie wiadomo, kiedy było bolszewickie zagrożenie?</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">To znaczy tu akurat można się zorientować, kiedy było największe bolszewickie zagrożenie…</u>
<u xml:id="u-98.1" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Nie, bo bolszewickie zagrożenie potem jeszcze było w historii i to długotrwałe. Ale…</u>
<u xml:id="u-98.2" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Dobrze. To byłoby pierwsze zdanie.</u>
<u xml:id="u-98.3" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Teraz drugie zdanie. Jest propozycja, żeby tego zdania jednak już tak nie doprecyzowywać. Tylko jak brzmiałoby to drugie zdanie? „Wobec bolszewickiego zagrożenia Władysław Grabski zgodził się w Spa (…)”.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#PosełTomaszZieliński">Pod naciskiem opinii międzynarodowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Może pan poseł Tomasz Zieliński dopowie.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#PosełTomaszZieliński">Dodam koniecznie: „pod naciskiem opinii międzynarodowej”. Chodzi o to, żeby nie wyszło tak, że nagle Władysław Grabski sam z siebie wymyśla, iż rezygnuje ze Spiszu i Orawy. To jest bardzo ważne.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Może trzeba byłoby użyć słowa „premier”, żeby było wiadomo, dlaczego Władysław Grabski i jako kto, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#PosełTomaszZieliński">Tak jest. Tak jest.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">To proszę bardzo, pan poseł Tomasz Zieliński teraz tworzy drugie zdanie. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#PosełTomaszZieliński">„Wobec bolszewickiego zagrożenia premier Władysław Grabski, pod naciskiem opinii międzynarodowej, zgodził się w Spa na rezygnację z przeprowadzenia na Spiszu i Orawie plebiscytu”. Tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Tak, tylko teraz trzeba połączyć z pierwszym zdaniem. Czy powtarzanie „na Spiszu i Orawie”… W pierwszym zdaniu nie było? Tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Jest. W pierwszym zdaniu jest Spisz i Orawa.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#PosełTomaszZieliński">W takim razie „zrezygnował z plebiscytu”…</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Zrezygnował z plebiscytu. Tak, tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">…że plebiscytu nie było…</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Tak, tak, tak. Bez: „na Spiszu i Orawie”.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#PosełEdwardSiarka">A granicę wyznaczyła decyzja Rady Ambasadorów z 28 lipca…</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">To nowe zdanie. To byłoby nowe zdanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Nowe zdanie o przyłączeniu i nowej granicy. „O przyłączeniu i nowej granicy zdecydowała 28 lipca 1920 r. Rada Ambasadorów”.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">O przyłączeniu i ostatecznym kształcie granic.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Może tak. Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#PosełEdwardSiarka">Południowej granicy.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">O właśnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Kształcie?</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">No tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#PosełEdwardSiarka">Tak, bo to już był kształt granicy. Tak można powiedzieć.</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Dobrze. Czy ktoś notuje?</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">Tak, poseł Zieliński.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#PosełTomaszZieliński">Nie, ja piszę swoje.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Dobrze, bo to jest właśnie to.</u>
<u xml:id="u-125.1" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Nie, to było drugie zdanie, a teraz już jest trzecie.</u>
<u xml:id="u-125.2" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Kto przedstawia trzecie zdanie? Kto z państwa posłów?</u>
<u xml:id="u-125.3" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Może pan poseł Edward Siarka po prostu.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#PosełEdwardSiarka">W tym miejscu bym napisał, że premier Ignacy Paderewski…</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Ale do tego dojdziemy. Zaraz, chwileczkę. Mamy pierwsze zdanie, mamy drugie, a teraz doprecyzujmy trzecie zdanie o Radzie Ambasadorów.</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#PosełEdwardSiarka">„28 lipca 1920 r. decyzją Rady Ambasadorów” czy…</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">No nie, tu nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Nie, nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">„O przyłączeniu i kształcie nowej granicy”…</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#PosełEdwardSiarka">Tak, o kształcie tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">Południowej granicy, jak już ustaliliśmy, zdecydowała…</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Kształt tam ma być, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#PosełEdwardSiarka">Albo o kształcie granicy, po prostu. O kształcie granicy. Rozmawiamy tylko o tym.</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">Dobrze jest.</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Dobrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Ale o przyłączeniu zdecydowała rada.</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#PosełEdwardSiarka">O przyłączeniu…</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">O przyłączeniu i kształcie granicy.</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">No właśnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#PosełEdwardSiarka">O przyłączeniu Spisza i Orawy do Polski…</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Tak mówię cały czas.</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">To tak właśnie jest.</u>
</div>
<div xml:id="div-145">
<u xml:id="u-145.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">O przyłączeniu części…</u>
</div>
<div xml:id="div-146">
<u xml:id="u-146.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Nie, już nie, żadnej części.</u>
</div>
<div xml:id="div-147">
<u xml:id="u-147.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Nie, musi być części w tym przypadku, bo następne zdanie jeszcze ma być.</u>
<u xml:id="u-147.1" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Nie, nie. Przeprowadzenie plebiscytu miało być na całym Spiszu i Orawie, a decyzją Rady Ambasadorów przyłączono część.</u>
</div>
<div xml:id="div-148">
<u xml:id="u-148.0" who="#PosełEdwardSiarka">Musi być „części”, bo to nie jest całość; to jest tylko część Spisza i Orawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-149">
<u xml:id="u-149.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Tak, tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-150">
<u xml:id="u-150.0" who="#PosełEdwardSiarka">To jest część.</u>
</div>
<div xml:id="div-151">
<u xml:id="u-151.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Dobrze. Tylko niech ktoś już…</u>
<u xml:id="u-151.1" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Pan poseł Edward Siarka.</u>
</div>
<div xml:id="div-152">
<u xml:id="u-152.0" who="#PosełEdwardSiarka">O przyłączeniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-153">
<u xml:id="u-153.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">I kształcie granicy. Tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-154">
<u xml:id="u-154.0" who="#PosełEdwardSiarka">Tylko przyłączeniu czego? Musimy to napisać: Spisza i Orawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-155">
<u xml:id="u-155.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Części.</u>
</div>
<div xml:id="div-156">
<u xml:id="u-156.0" who="#PosełEdwardSiarka">Części Spisza i Orawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-157">
<u xml:id="u-157.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Czy można to nazwać regionem?</u>
</div>
<div xml:id="div-158">
<u xml:id="u-158.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Spisza i Orawy. Niech będzie precyzyjnie. O przyłączeniu części Spisza i Orawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-159">
<u xml:id="u-159.0" who="#PosełEdwardSiarka">„O przyłączeniu części Spisza i Orawy oraz kształcie południowej granicy”…</u>
</div>
<div xml:id="div-160">
<u xml:id="u-160.0" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">„Kształcie granicy” brzmi lepiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-161">
<u xml:id="u-161.0" who="#PosełEdwardSiarka">Oraz kształcie…</u>
</div>
<div xml:id="div-162">
<u xml:id="u-162.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Bez południowej. Bez południowej, bo to może wyjść poza kształt granic.</u>
</div>
<div xml:id="div-163">
<u xml:id="u-163.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Ktoś z Pomorza powinien pisać taki punkt.</u>
</div>
<div xml:id="div-164">
<u xml:id="u-164.0" who="#PosełEdwardSiarka">No właśnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-165">
<u xml:id="u-165.0" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">Dobrze jest.</u>
</div>
<div xml:id="div-166">
<u xml:id="u-166.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Dobrze, już idzie dobrze. Zbliżamy się do szczęśliwego finału. Rozumiem, że inne akapity, następne, już nie będą wywoływać sporów. Różnie może być.</u>
</div>
<div xml:id="div-167">
<u xml:id="u-167.0" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">O ostatecznym kształcie granicy…</u>
</div>
<div xml:id="div-168">
<u xml:id="u-168.0" who="#PosełEdwardSiarka">Nie „ostatecznym”, bo później były jeszcze protokoły. „O kształcie granicy zdecydowała Rada Ambasadorów 28 lipca 1920 r.”.</u>
</div>
<div xml:id="div-169">
<u xml:id="u-169.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Czyli mamy trzecie zdanie.</u>
<u xml:id="u-169.1" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Teraz czwarte zdanie, które powtórzy pan poseł Michał Urbaniak. Prosimy.</u>
</div>
<div xml:id="div-170">
<u xml:id="u-170.0" who="#PosełMichałUrbaniak">„Pomimo niesatysfakcjonującego wyroku Ignacy Jan Paderewski w imieniu Rzeczypospolitej złożył swój podpis pod (…)”.</u>
</div>
<div xml:id="div-171">
<u xml:id="u-171.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Dobrze, tylko jest jedna prośba: nie wyroku, tylko rozstrzygnięcia.</u>
</div>
<div xml:id="div-172">
<u xml:id="u-172.0" who="#PosełMichałUrbaniak">Może być.</u>
</div>
<div xml:id="div-173">
<u xml:id="u-173.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Rozstrzygnięcie będzie lepszym słowem.</u>
</div>
<div xml:id="div-174">
<u xml:id="u-174.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Naprawdę Grabski się zgodził, a ten…</u>
</div>
<div xml:id="div-175">
<u xml:id="u-175.0" who="#PosełEdwardSiarka">Bo to nie był wyrok, a rozstrzygnięcie.</u>
</div>
<div xml:id="div-176">
<u xml:id="u-176.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Rozstrzygnięcie. Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-177">
<u xml:id="u-177.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Naprawdę zostawiłabym już Paderewskiego w spokoju.</u>
</div>
<div xml:id="div-178">
<u xml:id="u-178.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Paderewski nie jest temu winny, a więc krzywdy mu nie uczynimy.</u>
</div>
<div xml:id="div-179">
<u xml:id="u-179.0" who="#PosełEdwardSiarka">Chcę tylko wymienić Paderewskiego jako zasłużonego człowieka. Napisał do siostry też pismo w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-180">
<u xml:id="u-180.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Dobrze. Zdanie musi być utrzymane, tylko w zgrabniejszej formie pana posła Urbaniaka, dlatego że wtedy ma sens napisanie trzy zdania wcześniej, że plebiscyt korzystnie rokował. Aby to miało sens.</u>
</div>
<div xml:id="div-181">
<u xml:id="u-181.0" who="#PosełTomaszZieliński">A teraz ktoś jest w stanie odczytać cały akapit?</u>
</div>
<div xml:id="div-182">
<u xml:id="u-182.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Chyba nie, z tym już nie przesadzajmy, tak dobrze nie jest.</u>
</div>
<div xml:id="div-183">
<u xml:id="u-183.0" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">Zaraz zbierzemy to wszystko.</u>
</div>
<div xml:id="div-184">
<u xml:id="u-184.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Tak, tak. Zaraz zbierzemy wszystko.</u>
</div>
<div xml:id="div-185">
<u xml:id="u-185.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Mamy trzy różne wersje, więc ja całego nie czytam.</u>
</div>
<div xml:id="div-186">
<u xml:id="u-186.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Mamy rozpisane, kto ma które zdanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-187">
<u xml:id="u-187.0" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">Pani przewodnicząca ma pierwsze, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-188">
<u xml:id="u-188.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Pani przewodnicząca ma pierwsze zdanie, pan Tomasz Zieliński ma dwa następne i pan poseł Michał Urbaniak ma ostatnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-189">
<u xml:id="u-189.0" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">A więc czytamy.</u>
</div>
<div xml:id="div-190">
<u xml:id="u-190.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Pani przewodnicząca czyta pierwsze zdanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-191">
<u xml:id="u-191.0" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">Jest gotowe?</u>
</div>
<div xml:id="div-192">
<u xml:id="u-192.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Tak, tak. Bardzo ładnie.</u>
<u xml:id="u-192.1" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">„Pierwotnie przynależność Spiszu i Orawy miała się rozstrzygnąć w korzystnie rokującym(…)”.</u>
</div>
<div xml:id="div-193">
<u xml:id="u-193.0" who="#PosełEdwardSiarka">O przynależności Spisza i Orawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-194">
<u xml:id="u-194.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Nie. „Przynależność Spiszu i Orawy miała się rozstrzygnąć w korzystnie rokującym plebiscycie mieszkańców”. Ta przynależność miała się rozstrzygnąć. Kropka.</u>
</div>
<div xml:id="div-195">
<u xml:id="u-195.0" who="#PosełEdwardSiarka">Tak, tak. Dobrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-196">
<u xml:id="u-196.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Dobrze, teraz drugie zdanie. „Wobec bolszewickiego zagrożenia premier Władysław Grabski, pod naciskiem opinii międzynarodowej, zgodził się w Spa na rezygnację z plebiscytu”.</u>
</div>
<div xml:id="div-197">
<u xml:id="u-197.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Co to jest Spa?</u>
</div>
<div xml:id="div-198">
<u xml:id="u-198.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Zdanie trzecie.</u>
<u xml:id="u-198.1" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Może na konferencji w Spa?</u>
</div>
<div xml:id="div-199">
<u xml:id="u-199.0" who="#PosełEdwardSiarka">Konferencja w Spa.</u>
</div>
<div xml:id="div-200">
<u xml:id="u-200.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Tak, tak. Zgodził się.</u>
</div>
<div xml:id="div-201">
<u xml:id="u-201.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Naprawdę, bo jak się teraz napisze młodemu człowiekowi, że w Spa…</u>
</div>
<div xml:id="div-202">
<u xml:id="u-202.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Tak, ponieważ Spa może się teraz troszkę inaczej kojarzyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-203">
<u xml:id="u-203.0" who="#PosełEdwardSiarka">Ale konferencja nie powinna, chociaż może będą myśleli, że to hotel.</u>
</div>
<div xml:id="div-204">
<u xml:id="u-204.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Jeśli chodzi o konferencję…</u>
</div>
<div xml:id="div-205">
<u xml:id="u-205.0" who="#PosełEdwardSiarka">Ale poseł Katarasińska powiedziała, że to nie wszyscy zrozumieją.</u>
</div>
<div xml:id="div-206">
<u xml:id="u-206.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Jednak przy zapisie, że konferencja była w Spa, to też nie wyklucza hotelu.</u>
</div>
<div xml:id="div-207">
<u xml:id="u-207.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Pan poseł mówi, ale nie usłyszałam.</u>
</div>
<div xml:id="div-208">
<u xml:id="u-208.0" who="#PosełEdwardSiarka">Mówię, że pani poseł mi uświadomiła, iż zupełnie inaczej widzę to, jak ktoś czyta ten tekst, mając i znając cały aspekt historyczny…</u>
</div>
<div xml:id="div-209">
<u xml:id="u-209.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Tak, oczywiście.</u>
</div>
<div xml:id="div-210">
<u xml:id="u-210.0" who="#PosełEdwardSiarka">…a inaczej czyta ktoś, kto po prostu nie wie, o co chodzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-211">
<u xml:id="u-211.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">I dlatego o tym powiedziałam.</u>
</div>
<div xml:id="div-212">
<u xml:id="u-212.0" who="#PosełEdwardSiarka">Tak, teraz rozumiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-213">
<u xml:id="u-213.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">W pierwszym zdaniu była mowa, że miał być plebiscyt; w drugim, że premier Władysław Grabski zrezygnował z plebiscytu, zgodził się na rezygnację.</u>
<u xml:id="u-213.1" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">To teraz mamy trzecie zdanie: „O przyłączeniu części Spisza i Orawy oraz kształcie granicy zdecydowała Rada Ambasadorów 28 lipca 1920 r.”</u>
<u xml:id="u-213.2" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Czwarte zdanie. Jeszcze raz prosimy pana posła Michała Urbaniaka.</u>
</div>
<div xml:id="div-214">
<u xml:id="u-214.0" who="#PosełMichałUrbaniak">„Pomimo niesatysfakcjonującego rozstrzygnięcia, Ignacy Jan Paderewski w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej złożył swój podpis pod decyzją”.</u>
</div>
<div xml:id="div-215">
<u xml:id="u-215.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Dziękuję państwu bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-216">
<u xml:id="u-216.0" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">Jeszcze jedna uwaga.</u>
</div>
<div xml:id="div-217">
<u xml:id="u-217.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Proszę bardzo, pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-218">
<u xml:id="u-218.0" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">Upoważnijmy Biuro Legislacyjne, aby sprawdziło przecinki i kropki, żebyśmy już do tego nie wracali.</u>
</div>
<div xml:id="div-219">
<u xml:id="u-219.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Dobrze. Tak, bo mogą być teraz inaczej rozłożone.</u>
<u xml:id="u-219.1" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">W takim razie pytam, kto jest za przyjęciem…</u>
<u xml:id="u-219.2" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Może nie, nie musimy tego głosować.</u>
<u xml:id="u-219.3" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Czy jest zgoda na przyjęcie czwartego akapitu w bardzo już zmienionej, nowej formie, ze wszystkimi poprawkami państwa posłów? Oczywiście z uwzględnieniem także uwag Biura Legislacyjnego. Czy jest zgoda?</u>
<u xml:id="u-219.4" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Jest zgoda. Bardzo dziękuję wszystkim państwu.</u>
<u xml:id="u-219.5" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Przechodzimy do akapitu piątego. Czy są poprawki do akapitu piątego? Jeśli nie ma, to rozumiem, że jest zgoda na przyjęcie akapitu piątego wraz z poprawkami Biura Legislacyjnego.</u>
<u xml:id="u-219.6" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Teraz przechodzimy do akapitu szóstego. Czy są uwagi do akapitu szóstego i ostatniego?</u>
<u xml:id="u-219.7" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Proszę bardzo, pan poseł Michał Urbaniak.</u>
</div>
<div xml:id="div-220">
<u xml:id="u-220.0" who="#PosełMichałUrbaniak">Pozwolę sobie mówić może dwie minutki. Na wstępie powiem, że bardzo podoba mi się fakt, że taka uchwała w ogóle powstała. Jako że jest to rzecz symboliczna, a w tym momencie Sejm po prostu deklaruje też swoją postawę – popieramy fakt, że Spisz i Orawa przynajmniej w części wróciły do Polski – to uważam, że pomiędzy pierwszym a drugim zdaniem ostatniego akapitu brakuje nam też pewnej deklaracji Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej. Pozwolę sobie przeczytać swoją propozycję tego, co moim zdaniem powinno się jeszcze znaleźć w uchwale.</u>
<u xml:id="u-220.1" who="#PosełMichałUrbaniak">„Sejm Rzeczypospolitej Polskiej deklaruje jednocześnie wsparcie dla rozwoju polskiej kultury narodowej na terenach, które od wieków zamieszkane są przez Polaków…</u>
</div>
<div xml:id="div-221">
<u xml:id="u-221.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">O nie, o nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-222">
<u xml:id="u-222.0" who="#PosełMichałUrbaniak">…„a znajdują się poza granicami Rzeczypospolitej Polskiej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-223">
<u xml:id="u-223.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">O nie, nie. Panie pośle, już nie mieszajmy tych porządków. Błagam.</u>
</div>
<div xml:id="div-224">
<u xml:id="u-224.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">W którym miejscu?</u>
</div>
<div xml:id="div-225">
<u xml:id="u-225.0" who="#PosełMichałUrbaniak">Pomiędzy pierwszym a drugim zdaniem doszłoby trzecie zdanie. Jest to – uzasadniam jeszcze raz – po prostu też pewna deklaracja, że jako państwo polskie będziemy wspierać Polaków, którzy są poza granicą państwa polskiego niekoniecznie ze swojej winy.</u>
</div>
<div xml:id="div-226">
<u xml:id="u-226.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Kogo pan poseł chce jeszcze przyłączyć do kraju? Zróbmy listę.</u>
</div>
<div xml:id="div-227">
<u xml:id="u-227.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-228">
<u xml:id="u-228.0" who="#PosełMichałUrbaniak">Nie powiedziałem, że chcę przyłączać teren. To jest tylko kwestia wsparcia naszej kultury narodowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-229">
<u xml:id="u-229.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Dobrze. Dziękuję panu posłowi.</u>
<u xml:id="u-229.1" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Proszę bardzo, pani poseł Mirosława Stachowiak-Różecka.</u>
</div>
<div xml:id="div-230">
<u xml:id="u-230.0" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">Chcę powiedzieć, że oczywiście rozumiem intencje. Jednak nie aspirujmy – jesteśmy Komisją kultury – do prowadzenia współcześnie polityki zagranicznej. To nie ta Komisja. Skoncentrowaliśmy się na uczczeniu faktu sprzed 100 lat i mam wrażenie, bo długo jestem w tej Komisji, że taka też jest tradycja, żeby stąpać ostrożnie w tego typu sprawach. A doceniamy chyba wszyscy, że udaje nam się wszystkie uchwały podejmować naprawdę w zgodzie.</u>
<u xml:id="u-230.1" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">Uważam, że ta propozycja idzie trochę za daleko. Rozumiem intencje, ale moim zdaniem może to być źle zrozumiane. Nie ta uchwała. Nie mam pomysłu, jak to zmiękczyć czy wyrazić inaczej, natomiast nie dotykałabym w ten sposób współczesności w projekcie uchwały.</u>
</div>
<div xml:id="div-231">
<u xml:id="u-231.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Rozumiem, że chodzi o to, żeby prowadzić pozytywne działania w tym kierunku, a niekoniecznie zawierać to w uchwale. Tak rozumiem tę wypowiedź. Tak? Czy taka jest intencja?</u>
</div>
<div xml:id="div-232">
<u xml:id="u-232.0" who="#PosełEdwardSiarka">Jeszcze coś, panie przewodniczący…</u>
</div>
<div xml:id="div-233">
<u xml:id="u-233.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Tak możemy to rozumieć, pani poseł, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-234">
<u xml:id="u-234.0" who="#PosełEdwardSiarka">Nic innego bym nie dopisywał do uchwały i uważam…</u>
</div>
<div xml:id="div-235">
<u xml:id="u-235.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Dobra. Proszę bardzo, pan poseł wnioskodawca.</u>
</div>
<div xml:id="div-236">
<u xml:id="u-236.0" who="#PosełEdwardSiarka">Proszę pamiętać, że mówimy o terenach pogranicza, więc wydaje mi się, że uchwała w pełni oddaje to, co chcemy wyrazić, dając projekt uchwały w 100. rocznicę powrotu części Spiszu i Orawy w granice niepodległego państwa polskiego.</u>
<u xml:id="u-236.1" who="#PosełEdwardSiarka">Proszę pamiętać, że wtedy wśród mieszkańców – jeżeli czytamy jakiekolwiek relacje, to widać – zawsze było poczucie, że zostali z problemami na Kresach sami, bo Polska miała zupełnie inne problemy. To oni musieli bronić tego skrawka Polski, bo były dużo ważniejsze tematy, które były żywotne dla państwa, jak chociażby zagrożenie wiążące się z obecnością wojsk bolszewickich pod Warszawą. Ta świadomość zawsze była.</u>
<u xml:id="u-236.2" who="#PosełEdwardSiarka">Proszę pamiętać, jaka była presja z drugiej strony. Przecież państwo czechosłowackie miało zupełnie inny status majątkowy, materialny. Na dobrą sprawę, można powiedzieć, że po tej stronie była wielka bieda. A więc trzeba było dużej determinacji, żeby naprawdę opowiedzieć się za Polską.</u>
<u xml:id="u-236.3" who="#PosełEdwardSiarka">Proszę też pamiętać o tym, że mówimy jeszcze o zupełnie innej kulturze prawnej. W momencie, kiedy zapadła decyzja, że te tereny będą przy państwie polskim, to Sejm polski, Sejm Ustawodawczy wtedy podjął decyzję, że dalej na tym terenie obowiązuje prawo węgierskie. Wiele osób nie wie, że do 1925 r. na terenie Spisza i Orawy obowiązywało prawo węgierskie. Specjalnie pod prawo węgierskie był stworzony powiat spisko-orawski, w którym właśnie takie prawo obowiązywało. Dopiero w 1925 r. zostało ono zniesione, a tereny zostały włączone bezpośrednio do powiatu nowotarskiego. Pamiętam, jak moi dziadkowie uczyli się języka węgierskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-237">
<u xml:id="u-237.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-237.1" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Co w związku z tym w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-238">
<u xml:id="u-238.0" who="#PosełMichałUrbaniak">Pozwolę sobie na komentarz. Nie będę się jakoś specjalnie upierał ani nie będę robił z siebie Rejtana w tej kwestii.</u>
<u xml:id="u-238.1" who="#PosełMichałUrbaniak">Natomiast mimo wszystko trochę przykro, uważam, że Komisja nie chce w jasny sposób zdeklarować, iż sama jako Komisja kultury może przecież wspierać Polaków i rozwój kultury narodowej, zwłaszcza poza terenami Rzeczypospolitej. To w kwestii komentarza.</u>
<u xml:id="u-238.2" who="#PosełMichałUrbaniak">A co do samej poprawki – widzę taki opór, że nie ma sensu raczej o to walczyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-239">
<u xml:id="u-239.0" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">Chciałabym to wyjaśnić, bo…</u>
</div>
<div xml:id="div-240">
<u xml:id="u-240.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Chwileczkę. Sekundkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-241">
<u xml:id="u-241.0" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">Chciałam zabrać głos, bo to nie o to chodzi…</u>
</div>
<div xml:id="div-242">
<u xml:id="u-242.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Dobrze, ale chwileczkę, pani poseł, chwileczkę.</u>
<u xml:id="u-242.1" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Zasygnalizowałem przed chwilą w pewnym komentarzu, że zgadzamy się, a przynajmniej na pewno część z nas zgadza się z intencją, tylko jakby niekoniecznie musi to być zapisane w uchwale.</u>
</div>
<div xml:id="div-243">
<u xml:id="u-243.0" who="#PosełMichałUrbaniak">Dlatego o to mi chodzi. Po prostu nie będę się specjalnie upierał.</u>
</div>
<div xml:id="div-244">
<u xml:id="u-244.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Natomiast co do intencji i potrzeby takich działań na rzecz Polaków mieszkających poza obecnymi granicami Polski, to myślę, że jest zgoda.</u>
<u xml:id="u-244.1" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Proszę bardzo. Pani poseł Mirosława Stachowiak-Różecka.</u>
</div>
<div xml:id="div-245">
<u xml:id="u-245.0" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">Nie, rezygnuję.</u>
<u xml:id="u-245.1" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">To już jest pana decyzja. Jeśli coś próbujemy wypracować, to jestem otwarta. Czy pan rezygnuje z tej propozycji? Bo w razie czego musimy głosować.</u>
</div>
<div xml:id="div-246">
<u xml:id="u-246.0" who="#PosełMichałUrbaniak">Teraz może jest pytanie do pana przewodniczącego, czy jest w ogóle wola, żeby wypracować jakiś komentarz w projekcie. A także do przedstawiciela wnioskodawców: Czy jest w ogóle wola, żeby wypracowywać komentarz? Bo jeśli tak, to jestem oczywiście otwarty i chętnie zaproponuję może jakieś nowe zdanie, ale mniej więcej w tym duchu.</u>
</div>
<div xml:id="div-247">
<u xml:id="u-247.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Myślę, że wnioskodawca był raczej przeciwny, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-248">
<u xml:id="u-248.0" who="#PosełEdwardSiarka">Uważam, że nie powinniśmy dodawać żadnych innych elementów do uchwały.</u>
</div>
<div xml:id="div-249">
<u xml:id="u-249.0" who="#PosełMichałUrbaniak">W porządku. W takim razie się wycofuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-250">
<u xml:id="u-250.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Myślę, że wnioskodawca wyczuwa pewne niuanse, jeśli chodzi o mieszkańców terenów pogranicza.</u>
<u xml:id="u-250.1" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Dziękuję bardzo. Czy w takim razie jest zgoda na przyjęcie akapitu szóstego?</u>
<u xml:id="u-250.2" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">W tej sytuacji poddaję pod głosowanie wniosek o przyjęcie całego projektu uchwały w sprawie uczczenia 100. rocznicy powrotu części Orawy i Spisza do niepodległej Polski, wraz z przyjętymi poprawkami i uwagami Biura Legislacyjnego.</u>
<u xml:id="u-250.3" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Kto jest za pozytywną rekomendacją projektu uchwały? Proszę o głosowanie.</u>
<u xml:id="u-250.4" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Uruchamiamy głosowanie. Proszę bardzo. Kto jest za? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-250.5" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Teraz oczywiście chwilę poczekamy, żeby wszyscy, którzy uczestniczą w posiedzeniu także zdalnie, mogli oddać głos. Poczekamy kilka minut. Może nie tak dużo, może 2 minuty.</u>
<u xml:id="u-250.6" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">W takim razie kończymy głosowanie. Prosimy o podanie wyników.</u>
<u xml:id="u-250.7" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Oddano 25 głosów. Za 23, przeciw nie oddano ani jednego głosu, wstrzymały się 2 osoby.</u>
<u xml:id="u-250.8" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Stwierdzam, że projekt uchwały w sprawie uczczenia 100. rocznicy powrotu części Orawy i Spisza do niepodległej Polski został przyjęty przez Wysoką Komisję zdecydowaną większością głosów.</u>
<u xml:id="u-250.9" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">W tym punkcie pozostał nam wybór posła sprawozdawcy. Proszę o zgłaszanie kandydatur.</u>
</div>
<div xml:id="div-251">
<u xml:id="u-251.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Nie, pan poseł Siarka nie może być.</u>
</div>
<div xml:id="div-252">
<u xml:id="u-252.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Chodzi o przedstawiciela Komisji. Proszę o zgłaszanie kandydatur.</u>
<u xml:id="u-252.1" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Proszę bardzo, pan poseł Tomasz Zieliński.</u>
</div>
<div xml:id="div-253">
<u xml:id="u-253.0" who="#PosełTomaszZieliński">Proponuję panią poseł Mirosławę Stachowiak-Różecką.</u>
</div>
<div xml:id="div-254">
<u xml:id="u-254.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Dobrze. Czy są inne zgłoszenia? Nie ma. W takim razie rozumiem, że jest zgoda, żeby posłem sprawozdawcą była pani poseł Mirosława Stachowiak-Różecka. Dziękujemy bardzo i kończymy ten punkt.</u>
<u xml:id="u-254.1" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Przechodzimy do drugiego punktu: rozpatrzenie projektu planu pracy Komisji na okres od 1 sierpnia do 31 grudnia 2020 r. Myślę, że wszyscy państwo otrzymali projekt planu pracy Komisji, oczywiście Komisji Kultury i Środków Przekazu, na okres od 1 sierpnia do 31 grudnia 2020 r. Można byłoby plan opatrzyć komentarzem, że w zasadzie są w nim przepisane wszystkie niewykonane punkty programu z pierwszego półrocza, łącznie z punktami dotyczącymi ewentualnych posiedzeń wyjazdowych. To mało prawdopodobne, że będziemy mogli odbyć posiedzenia wyjazdowe, podobnie jest z ewentualnymi wizytacjami. Wizytacje są później dopisane, poniżej. Są też jeszcze ewentualne kontakty międzynarodowe. Jeśli chodzi o posiedzenia wyjazdowe, to one są ujęte w programie, tak jak szereg innych punktów.</u>
<u xml:id="u-254.2" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Zostały również złożone uwagi przez pana posła Krzysztofa Piątkowskiego i panią poseł Joannę Senyszyn; ich propozycje zostały też uwzględnione. Ponadto są takie punkty jak punkt drugi, punkt trzeci, potem punkt 11 i 13. To są punkty, które zgłosili państwo posłowie: pan poseł Krzysztof Piątkowski i pani poseł Joanna Senyszyn. Jeszcze raz: punkty 2, 3, 11 i 13. Ponieważ wiem, że ponadto wpłynął projekt uchwały autorstwa posłów Platformy Obywatelskiej, dotyczący upamiętnienia zasług Jana Kowalewskiego, to jest on uwzględniony w sierpniu. Chodzi o to, aby zmieścić się jeszcze przed 15 sierpnia, żeby można było uczcić polskich matematyków, którzy przyczynili się do zwycięstwa nad bolszewikami w 1920 r.</u>
<u xml:id="u-254.3" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Oczywiście przy tym nie wiemy, ile ze zgłoszonych punktów będziemy mogli zrealizować, bo wiadomo, że wynika to z innych decyzji regulaminowych.</u>
<u xml:id="u-254.4" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Proszę bardzo, pan poseł Jarosław Rzepa i pani przewodnicząca.</u>
</div>
<div xml:id="div-255">
<u xml:id="u-255.0" who="#PosełJarosławRzepa">Szanowni państwo, mam pytanie. Czy czwartego punktu, który jest przewidziany na wrzesień – informacja ministra kultury na temat obchodów stulecia Bitwy Warszawskiej – nie powinniśmy jednak przenieść na wcześniejszy termin, tak żeby jeszcze…</u>
</div>
<div xml:id="div-256">
<u xml:id="u-256.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Ale na kiedy?</u>
</div>
<div xml:id="div-257">
<u xml:id="u-257.0" who="#PosełJarosławRzepa">Nie wiem, jaka jest planowana data sierpniowego posiedzenia Komisji, bo być może…</u>
</div>
<div xml:id="div-258">
<u xml:id="u-258.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Żadna.</u>
</div>
<div xml:id="div-259">
<u xml:id="u-259.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">To znaczy… Nie, nie, nie. Rzeczywiście możemy to rozważyć, bo jeżeli rozpatrywalibyśmy projekt uchwały dotyczący Jana Kowalewskiego w sierpniu…</u>
</div>
<div xml:id="div-260">
<u xml:id="u-260.0" who="#PosełJarosławRzepa">To moglibyśmy dołożyć…</u>
</div>
<div xml:id="div-261">
<u xml:id="u-261.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Tak, można byłoby. Nie tyle rozpatrywać informację już po fakcie w dużej mierze, ile przed. Generalnie wiadomo, że ze względu na koronawirusa wszystkich uroczystości i upamiętnień będzie dużo mniej, niż było planowanych.</u>
</div>
<div xml:id="div-262">
<u xml:id="u-262.0" who="#PosełJarosławRzepa">Wiem, ale chciałbym, żeby informacja była jeszcze przed głównymi obchodami.</u>
</div>
<div xml:id="div-263">
<u xml:id="u-263.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Tak. No dobrze, myślę, że tak może być, jeśli dojdzie do posiedzenia Komisji, bo i tak to wszystko jest warunkowe. Nie wiemy, ile z planowanych posiedzeń Komisji się odbędzie. Możemy spróbować połączyć projekt dotyczący Jana Kowalewskiego z informacją ministra na temat całościowego planu obchodów stulecia Bitwy Warszawskiej.</u>
<u xml:id="u-263.1" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Proszę bardzo, pani przewodnicząca Iwona Śledzińska-Katarasińska.</u>
</div>
<div xml:id="div-264">
<u xml:id="u-264.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Jedno chciałam przypomnieć wszystkim, łącznie z panem przewodniczącym. Mamy kalendarz posiedzeń sejmowych i posiedzenia są raz w miesiącu od września. Posiedzenia kończą się dzisiaj – obecne, nadchodzące posiedzenie jest ostatnim. Potem jest zaprzysiężenie i nie ma żadnych posiedzeń w sierpniu, przynajmniej w tym kalendarzu. W trzeciej dekadzie września jest pierwsze posiedzenie po przerwie. Oczywiście bardzo lubię taką twórczość science fiction, ale może nie do końca przy planach pracy.</u>
<u xml:id="u-264.1" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Wybierzmy tematy, które musimy w jakimś sensie zrobić i napiszmy je, może niekoniecznie przypisując do miesięcy. Jak mogą być cztery posiedzenia Komisji w miesiącu, jeśli jeszcze ciągle, zdaje mi się, może być nowa fala epidemii i już w ogóle nie będzie się jak i gdzie spotykać? Wszystko będzie zdalnie, a zdalnie to przepraszam, ale ani dyskusja nie jest… Po prostu jest to takie do niczego. Można głosować zdalnie i tyle.</u>
<u xml:id="u-264.2" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Chciałam powiedzieć, że jeżeli ma być cokolwiek z punktów, o których chciałabym się dowiedzieć – myśmy nie mieli informacji, a Senat miał – to jest informacja na temat sektorowej tarczy antykryzysowej dla kultury. To jest temat, który mnie bardzo interesuje, bo ciągle słyszę o jakichś miliardach, ale one są tylko… Konkretnie. Wiemy, że są całe branże w kulturze, które padają. Taki temat bym chciała zrealizować.</u>
<u xml:id="u-264.3" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Poza tym jest też jakieś obligo. Gdzieś musimy kiedyś się spotkać, żeby podjąć uchwały o ustanowieniu roku 1921 rokiem jakiegoś wydarzenia czy osoby – to musimy. A jeśli chodzi o Bitwę Warszawską, to już dawno powinniśmy o tym wiedzieć, a nic nie wiemy. No i nie wiem, czy się dowiemy i czy to coś da, jeśli się dowiemy po 15 sierpnia.</u>
<u xml:id="u-264.4" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Proponowałabym tak napisać plan, żeby może nie przypisywać punktów do miesięcy. Dlaczego są cztery posiedzenia we wrześniu? Niby kiedy? Jak? Przecież to jest śmieszne.</u>
</div>
<div xml:id="div-265">
<u xml:id="u-265.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Właśnie pan poseł słusznie podsunął pomysł, żeby przenieść jeden punkt wrześniowy na sierpień…</u>
</div>
<div xml:id="div-266">
<u xml:id="u-266.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Na kiedy, panie przewodniczący? Niczego takiego nie mam.</u>
</div>
<div xml:id="div-267">
<u xml:id="u-267.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Prawdopodobnie może coś takiego nastąpić po głosowaniach w Senacie, a poza tym mamy Zgromadzenie Narodowe, więc może to być w sierpniu.</u>
<u xml:id="u-267.1" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Ponadto, że tak powiem, zdalne posiedzenia dają możliwość uczestnictwa członkom Komisji bez przyjeżdżania do Sejmu.</u>
<u xml:id="u-267.2" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Jednak przede wszystkich chodzi jeszcze o coś zupełnie innego. Zdaję sobie sprawę, że części czy znacznej części punktów planu pewnie nie zrealizujemy; już nie mówiąc o tym, że są szczególnie zagrożone czy nie bardzo wchodzą w grę ewentualne posiedzenia wyjazdowe. Jeżeli nie ujmiemy ich jednak w planie pracy, to w pewnym sensie jest tak, jakby zostały unieważnione. A jeśli są, to zawsze mamy w pamięci, że mieliśmy je w planie pracy i możemy próbować zrealizować te posiedzenia jeszcze w przyszłym roku. Ja bym tak łatwo z nich nie rezygnował.</u>
<u xml:id="u-267.3" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Lepiej mieć zbyt bogaty program, ale mieć w nim ujęte wszystkie sprawy, które były zgłaszane, bo przecież one wynikają z tego, że były liczne zgłoszenia państwa posłów czy to na posiedzeniu prezydium, czy w inny sposób na początku roku. Chciałbym, żebyśmy całkiem nie zaprzepaszczali zgłaszanych spraw, bo to jest szereg ciekawych, istotnych tematów. Zgadzam się, że muszą być zrealizowane tematy, których efektem są potem decyzje na posiedzeniu Sejmu, a inne nie muszą, ale ja bym z nich nie rezygnował. Chodzi o to, żeby mieć je w polu widzenia.</u>
<u xml:id="u-267.4" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Proszę bardzo, pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-268">
<u xml:id="u-268.0" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">Dziękuję, rezygnuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-269">
<u xml:id="u-269.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Tak? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-270">
<u xml:id="u-270.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Chodzi mi o hierarchię, żeby nie przepisywać, tylko po kolei wypisać 10 tematów, które chcemy w II półroczu być może zrealizować, wyznaczyć najważniejsze sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-271">
<u xml:id="u-271.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Co do tego rzeczywiście nie musimy się spierać. Możemy plan przerobić, jeżeli byłaby zgoda Komisji, zrobić w ten sposób, że przypiszemy do konkretnych miesięcy tylko te posiedzenia czy sprawy do rozpatrzenia, które właśnie kończą się rozpatrzeniem przez Sejm. Blok informacyjny możemy zestawić na końcu jako do ewentualnego zrealizowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-272">
<u xml:id="u-272.0" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">Tak nie możemy zrobić.</u>
</div>
<div xml:id="div-273">
<u xml:id="u-273.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Jeżeli nie możemy, to zostawmy tak, jak jest i już. Tylko przesuńmy, zgodnie z tym, co sugerował pan poseł, informację ministra kultury na temat obchodów Bitwy Warszawskiej na sierpień.</u>
</div>
<div xml:id="div-274">
<u xml:id="u-274.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Ale ja chcę na przykład o tarczy.</u>
</div>
<div xml:id="div-275">
<u xml:id="u-275.0" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">Nikt się nie sprzeciwia.</u>
</div>
<div xml:id="div-276">
<u xml:id="u-276.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Chwileczkę, ale przecież tarcza jest. Przecież to jest we wrześniu. Jest tarcza.</u>
</div>
<div xml:id="div-277">
<u xml:id="u-277.0" who="#PosełJarosławRzepa">Szanowni państwo, jedyną intencją przełożenia informacji z czwartego punktu do pierwszego punktu było to, aby informacja, jak rozumiem, o najgłówniejszych wydarzeniach związanych z obchodami, była jeszcze przed obchodami, a nie po obchodach.</u>
</div>
<div xml:id="div-278">
<u xml:id="u-278.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Ja też tak chciałam.</u>
</div>
<div xml:id="div-279">
<u xml:id="u-279.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Myślę, że to jest jak najbardziej słuszna uwaga. Tak zróbmy. Przesuńmy tę jedną informację na sierpień. A jeżeli chodzi o tarczę antykryzysową, to ona jest przewidziana i to już w drugim punkcie, zaraz na początku. We wrześniu, tak czy tak, jakieś obrady Sejmu będą, więc przed wrześniowym posiedzeniem Sejmu mielibyśmy tę informację.</u>
<u xml:id="u-279.1" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Apelowałbym, żeby się o to nie spierać, bo zdajemy sobie sprawę, że i tak tylko w części plan będzie zrealizowany i nie możemy teraz przesądzić, w ilu procentach. Tak że apelowałbym jednak o zgodę i żeby przyjąć plan z jedną uwagą pana posła Jarosława Rzepy.</u>
<u xml:id="u-279.2" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Czy byłaby zgoda? Myślę, że w miarę zgoda jest, tylko widzę, że jednak powinniśmy…</u>
<u xml:id="u-279.3" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Czy w takim razie możemy przyjąć, że Komisja przyjmuje plan pracy Komisji z jedną poprawką pana posła Jarosława Rzepy? Czy trzeba głosować?</u>
</div>
<div xml:id="div-280">
<u xml:id="u-280.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">A po co będziemy głosować?</u>
</div>
<div xml:id="div-281">
<u xml:id="u-281.0" who="#PosełMirosławaStachowiakRóżecka">Przyjmujemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-282">
<u xml:id="u-282.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Przecież i tak pani marszałek wyznacza nam posiedzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-283">
<u xml:id="u-283.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Dobrze. Na wszelki wypadek przegłosujmy, bo większość posłów zdalnie bierze udział w posiedzeniu Komisji.</u>
<u xml:id="u-283.1" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Tak, ale musimy. Musimy przyjąć plan pracy, tak czy inaczej.</u>
<u xml:id="u-283.2" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Dobrze, głosujmy. Kto jest za przyjęciem planu pracy Komisji na okres od 1 sierpnia do 31 grudnia 2020 r., z poprawką pana posła Jarosława Rzepy? Kto jest za?</u>
</div>
<div xml:id="div-284">
<u xml:id="u-284.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Ja nie głosuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-285">
<u xml:id="u-285.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Proszę pogodzić się, przyjąć plan pracy i będziemy mieć sprawę załatwioną.</u>
<u xml:id="u-285.1" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Wtedy nie będziemy mieć planu pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-286">
<u xml:id="u-286.0" who="#PosełIwonaŚledzińskaKatarasińska">Przecież tam nikt tego nie słyszy i nie wie, co my tu robimy.</u>
</div>
<div xml:id="div-287">
<u xml:id="u-287.0" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Odczekamy chwilę i miejmy nadzieję, że jednak…</u>
<u xml:id="u-287.1" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">W takim razie zamykamy głosowanie. Proszę o podanie wyników. Dziękujemy bardzo.</u>
<u xml:id="u-287.2" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Oddano 22 głosy, za było 20 głosów, 1 przeciw, 1 wstrzymujący się. Plan pracy Komisji został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-287.3" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Na tym wyczerpaliśmy porządek dzienny posiedzenia. Zamykam posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-287.4" who="#PrzewodniczącyposełPiotrBabinetz">Informuję również, że zgodnie z uchwałą Sejmu RP z dnia 26 marca br. w sprawie zmiany regulaminu Sejmu, urzędowym stwierdzeniem przebiegu obrad z posiedzenia Komisji, odbytego z wykorzystaniem środków komunikacji elektronicznej umożliwiających porozumiewanie się na odległość, jest zapis audiowizualny. Dziękuję bardzo państwu posłom. Najprawdopodobniej spotkamy się jeszcze w piątek. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>