text_structure.xml
63.7 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PoselZbigniewKaniewski">Otwieram posiedzenie Komisji Gospodarki. Tematem posiedzenia jest rozpatrzenie strategii i harmonogramu prywatyzacji sektora energetycznego. Rząd reprezentuje pan minister Marian Miłek, którego proszę o wprowadzenie do tego tematu.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPanstwaMarianMilek">16 maja 2000 r. Rada Ministrów przyjęła dokument pt. "Zintegrowany harmonogram prywatyzacji sektora elektroenergetycznego i wprowadzania rynku energii elektrycznej". Proszę zwrócić uwagę na wyraz "zintegrowany", bowiem zamieszczenie tego wyrazu w tytule oznaczać miało, że dokument obejmuje dwie reformy, prowadzone w sektorze elektroenergetycznym oraz że działania prowadzone w tych dwóch obszarach reform muszą być ze sobą skorelowane.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPanstwaMarianMilek">10 kwietnia br. Rada Ministrów przyjęła dokument dotyczący wprowadzania rynku energii elektrycznej. Tym samym dwa obszary reform zaczęły być traktowane niejako oddzielnie. Powstał więc drugi dokument pt. "Aktualizacja zintegrowanego harmonogramu prywatyzacji sektora energetycznego".</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPanstwaMarianMilek">Przedstawię powody, dla których powstał ten dokument. Otóż nominalny czas prywatyzacji spółek sektora elektroenergetycznego był znacznie dłuższy niż w przypadku prywatyzacji spółek innych branż. Analizując terminy rozpoczęcia i zakończenia zrealizowanych już prywatyzacji w tym sektorze, można było stwierdzić, że okres potrzebny na prywatyzację wynosił od 2 do 4 lat, podczas gdy spółki w innych sektorach były prywatyzowane w ciągu 2 lat.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPanstwaMarianMilek">Jaka jest tego przyczyna? Należy zauważyć, że spółki sektora, a zwłaszcza podsektora wytwarzania są powiązane z otoczeniem kontraktami długoterminowymi, dotyczącymi sprzedaży energii elektrycznej oraz umowami dotyczącymi zakupu paliwa. W wielu przypadkach należało renegocjować te kontrakty lub negocjować zawarcie nowych kontraktów. Powodowało to wydłużenie czasu, który zwykle przeznacza się na prywatyzację.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPanstwaMarianMilek">Drugim powodem, dla którego konieczna okazała się aktualizacja harmonogramu prywatyzacji sektora energetycznego, były zmiany strukturalne, które dokonały się w ubiegłym roku w tym sektorze. W wyniku konsolidacji powstały: Południowy Koncern Energetyczny S.A., Grupa G-8 i Grupa G-4. Okazało się, że wystąpił oddolny ruch integracyjny, który doprowadził do konsolidacji w sektorze elektroenergetycznym, przy czym jest to zarówno konsolidacja pozioma, jak i pionowa.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPanstwaMarianMilek">Kolejnym powodem, było stanowisko rządu, a konkretnie ministra gospodarki i Urzędu Regulacji Energetyki, zlecające wprowadzenie pewnej sekwencji prywatyzacji poszczególnych podsektorów. Polega ona na przyspieszeniu prywatyzacji spółek z podsektora wytwarzania, czyli elektrowni oraz elektrociepłowni i te procesy powinny poprzedzać prywatyzację spółek podsektora przesyłu i dystrybucji. Ustalenie takiej sekwencji doprowadziło do pewnych zawirowań, ponieważ należało wstrzymać lub nieco zmodyfikować prywatyzację tych spółek, które rozpoczęły ten proces według poprzedniej koncepcji.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPanstwaMarianMilek">27 lutego br. decyzją prezesa Rady Ministrów został powołany zespół międzyresortowy, który pracował pod kierownictwem pana prof. Andrzeja Wiśniewskiego. Zespół przygotował dokument, w którym zostały zaktualizowane terminy prywatyzacji poszczególnych podmiotów oraz skorygowane pewne elementy strategii prywatyzacyjnej. Ta korekta dotyczyła m.in. dopuszczalnego procentowego udziału inwestorów w kapitale spółki w pierwszym etapie jej prywatyzacji. W przypadku spółek podsektora dystrybucji ten udział wynosi do 25 proc., a spółek podsektora wytwarzania - do 35 proc. Ponadto ustalony został dość rygorystyczny warunek, a mianowicie udział jednego inwestora zagranicznego w rynku energii nie może przekroczyć 15 proc.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPanstwaMarianMilek">Opracowany przez międzyresortowy dokument został przedstawiony Komitetowi Ekonomicznemu Rady Ministrów i po dwóch posiedzeniach został on przyjęty.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPanstwaMarianMilek">Chcę wyraźnie zaznaczyć, że nie nastąpiło spowolnienie prywatyzacji sektora elektroenergetycznego, a wręcz odwrotnie, nastąpiło pewne przyspieszenie rozpoczynania procesów prywatyzacyjnych. Spowolnienie jest pozorne, gdyż z powodów, które omówiłem, przesunięte zostały terminy zakończenia procesów prywatyzacji. Nie można twierdzić, że niewiele się teraz robi w zakresie prywatyzacji tego sektora, bo teraz właśnie mamy do czynienia z "gorącym" okresem, w którym podejmowanych jest wiele decyzji, choć czasami odbiegają one od pożądanego stanu, jak np. w przypadku Elektrociepłowni Tychy S.A, bowiem oferenci zaproponowali cenę znacznie niższą od oszacowanej przez doradców i wobec tego trudno mówić o kontynuowaniu prywatyzacji tej spółki.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PoselZbigniewKaniewski">Otwieram dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PrzewodniczacyZrzeszeniaZwiazkowZawodowychEnergetykowStanislawNalewski">W energetyce pracuję od 1956 r., więc mogę powiedzieć, że znam tę branżę. Dziwi mnie to, że choć zmieniają się rządy i osoby pełniące funkcję ministra skarbu państwa, to jednak niezmiennie trwa presja na prywatyzację polskiej energetyki, a jeszcze dziwniejsze jest to, że podmioty tego sektora kupują firmy będące własnością państwa francuskiego i szwedzkiego.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#PrzewodniczacyZrzeszeniaZwiazkowZawodowychEnergetykowStanislawNalewski">W branży energetycznej funkcjonują związki zawodowe. Poprzednio byłem szefem konfederacji, a obecnie pełnię funkcję przewodniczącego zrzeszenia związków zawodowych z tej branży i mogę powiedzieć, że nigdy nie przedstawiono nam do konsultacji czy to projektu strategii prywatyzacyjnej, czy projektu harmonogramu prywatyzacji. Także nie opiniowaliśmy dokumentu, który ostatnio przyjęła Rada Ministrów. Zawsze mówiono nam, że otrzymamy do konsultacji dokument wtenczas, gdy uzyska on akceptację rządu.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#PrzewodniczacyZrzeszeniaZwiazkowZawodowychEnergetykowStanislawNalewski">Pytam, co to za gospodarz, który pozbywa się najlepszych firm, zamiast zacząć prywatyzację od firm najsłabszych. Zawsze znajdą się inwestorzy gotowi kupić firmę w dobrej kondycji ekonomicznej, a obrana strategia doprowadzi do tego, że Skarb Państwa będzie w posiadaniu firm, które co najwyżej można będzie zlikwidować. Moim zdaniem źle się dzieje, bo chodzi o to, aby poratować budżet państwa przychodami z prywatyzacji sektora energetycznego. A co stanie się za rok lub za dwa lata, gdy wyczerpie się to źródło przychodów.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#PrzewodniczacyZrzeszeniaZwiazkowZawodowychEnergetykowStanislawNalewski">Uważam, że prywatyzacja firm sektora energetycznego powinna być wstrzymana do czasu zrobienia analizy w sprzedanych spółkach, jakie korzyści przyniosła ich prywatyzacja dla samej energetyki, polskiego gospodarki i społeczeństwa. Już mogę stwierdzić, że społeczeństwo nie odniosło żadnych korzyści, natomiast to, co nowi inwestorzy wyprawiają w spółkach, budzi przerażenie. Proszę zobaczyć co dzieje się w Elektrociepłowniach Warszawskich, Elektrowni Łęk, a nawet w zespole Elektrowni Pątów - Adamów - Konin. Wczoraj otrzymałem informację, z której wynika, że stanowisko zajęte przez zarząd tej elektrowni nie licuje z godnością Polski, bo jest ono na niekorzyść swojego narodu i swoich pracowników.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#PrzewodniczacyZrzeszeniaZwiazkowZawodowychEnergetykowStanislawNalewski">Uważam, że Sejm powinien się poważnie zająć prywatyzacją sektora energetycznego po to, aby nie oddać najlepszej części sektora inwestorom strategicznym, którzy mają na uwadze tylko swoje doraźne korzyści. Jeszcze raz bardzo proszę posłów, aby zrobili wszystko w celu wstrzymania prywatyzacji sektora energetycznego do czasu zrobienia głębokiej analizy już sprywatyzowanych spółek.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#PrzewodniczacyZrzeszeniaZwiazkowZawodowychEnergetykowStanislawNalewski">Szef grupy doradców parlamentarnego zespołu do spraw prywatyzacji energetyki, Andrzej Nehrebecki: Chcę bardzo prosić posłów o to, aby nie wstrzymywać prywatyzacji sektora energetycznego. Zgadzam się z pewnymi wnioskami mojego przedmówcy, ale za punkt wyjścia przyjmuję następującą zasadę. Najgorszym właścicielem jest Skarb Państwa. Poza tym nie możemy mówić o tworzeniu konkurencyjnego rynku, jeśli wszystkie podmioty na tym rynku należą do tego samego właściciela.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#PrzewodniczacyZrzeszeniaZwiazkowZawodowychEnergetykowStanislawNalewski">Prywatyzacja jest niezbędna do tego, aby powstał rynek konkurencyjny. Jaka to ma być prywatyzacja? Zgadzam się z moim przedmówcą, że potrzebne są wnioski wyciągnięte z dokonanych już prywatyzacji. Trzeba dokładnie przeanalizować powstałą sytuację i nie spieszyć się z prywatyzacją kolejnych spółek. Prywatyzacja już została wyhamowana i tak, jak kiedyś stawiano zarzut, że jest ona realizowana głównie po to, aby przysporzyć budżetowi państwa przychodów, tak teraz zarzuca się, że nie ma wpływów z tego źródła.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#PrzewodniczacyZrzeszeniaZwiazkowZawodowychEnergetykowStanislawNalewski">Uważam, że jest potrzebna rzetelna dyskusja i praca nad strategią prywatyzacji polskiej energetyki, która będzie przez wszystkich akceptowana. Sądzę, że jest już pora na wypracowanie takiej strategii, nie patrząc na zbliżające się wybory parlamentarne czy inne okoliczności.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PoselZdzislawTuszynski">Mój przedmówca stwierdził, że najgorszym właścicielem jest Skarb Państwa, a przecież elektrownie i elektrociepłownie kupują firmy, które są własnością francuskiego oraz szwedzkiego skarbu państwa. Pytam, gdzie jest prawda? Czy z natury rzeczy to, co państwowe jest źle zarządzane? Czy może w Polsce mienie Skarbu Państwa jest zarządzane nieudolnie, a w innych państwach jest zarządzane przez geniuszy?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PrezesZakladuEnergetycznegowToruniuRomanKuczkowski">Pozwolę sobie nie zgodzić się z niektórymi tezami. Uważam, że popełniają błąd ci, którzy domagają się wstrzymania prywatyzacji sektora energetycznego. Można dyskutować nad kolejnością spółek przeznaczonych do prywatyzacji, harmonogramem prywatyzacji itp., ale trzeba pamiętać, że już skutkują podjęte wcześniej decyzje. Obowiązują przepisy ustawy - Prawo energetyczne, powstaje rynek energii elektrycznej i konkurencja na tym rynku.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#PrezesZakladuEnergetycznegowToruniuRomanKuczkowski">Będę mówił tylko o podsektorze dystrybucji, gdyż nie chcę wkraczać na poletko podsektora wytwarzania, ale nie mogę zgodzić się z tezą, że jeśli poczekamy z prywatyzacją spółek dystrybucyjnych do czasu, aż dostęp do sieci uzyskają wszyscy klienci, to wzrośnie wartość tych spółek. Moim zdaniem, ich wartość zmaleje, bo stracą one rynek. Nie po to zaistniały i mają koncesję duże firmy, także zachodnie, aby czekać "z bronią u nogi" i nie pozyskać dla siebie naszych klientów. Ci, którzy startują do grupy G-8, jeśli nie z nami, to przeciw nam będą działali na rzecz pozyskania klientów.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#PrezesZakladuEnergetycznegowToruniuRomanKuczkowski">Pamiętajmy o tym, że jeśli spółkom zabraknie dużych klientów, którzy subsydiują drobnych klientów, to staną się one deficytowe. Pozostawienie ich w takim stanie, w jakim są obecnie, spowoduje, że to, co za kilka lat zostanie z dystrybucji, nie będzie miało żadnej wartości dla potencjalnych inwestorów. Powtórzy się casus Kalifornii, gdyż spółki dystrybucyjne zostaną pozbawione możliwości rozwoju i zapewnienia podstawowych dostaw energii elektrycznej. Powinien być realizowany zaprezentowany przez pana ministra Mariana Miłka scenariusz, zbudowany z myślą, aby nie działać na szkodę podsektora wytwarzania i nie mówmy o wstrzymaniu prywatyzacji.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#PrezesZakladuEnergetycznegowToruniuRomanKuczkowski">Proszę zauważyć, że dzięki uruchomieniu w sektorze energetycznym procesów prywatyzacyjnych rozpoczął dawno oczekiwany proces konsolidacji, którego nie można było wywołać w sposób administracyjny. Konsolidacja występuje w różnych formach, ale zawsze jest to inicjatywa oddolna. W ten sposób powstał Południowy Koncern Energetyczny S.A. i kilka zakładów energetycznych uformowało grupę G-8, aby wspólnie przystąpić do prywatyzacji. Tego rodzaju inicjatywy prowadzą do przeobrażenia się energetyki w taki sposób, aby była ona zdolna funkcjonować w gospodarce rynkowej. Zahamowanie tych procesów skaże energetykę na wegetację.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PoselAntoniTyczka">Odbyliśmy kilka posiedzeń poświęconych sektorowi energetycznemu i zawsze z uwagą przysłuchuję się wszystkim wypowiedziom. Prezentowane są różne opinie i tezy, ale trzeba przypomnieć sobie pewne fakty, gdyż pierwszy program prywatyzacji tego sektora został opracowany 6 lat temu. Wówczas przyjęta została strategia prywatyzacyjna i harmonogram prywatyzacji. Można tylko ubolewać, że nie zostały dotrzymane wyznaczone w tym programie terminy. Ciągle różne opinie utrudniały proces prywatyzacji.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#PoselAntoniTyczka">Mam nieco krótszy staż pracy w energetyce, niż pan przewodniczący Stanisław Nalewski, gdyż pracę podjąłem w 1970 r., ale też obserwowałem różne zawirowania w tym sektorze. Były lata lepsze i gorsze, natomiast trudno jest mi zgodzić się z opinią, że należy wstrzymać prywatyzację polskiej energetyki. Pan przewodniczący wymienił Zespół Elektrowni Pątów - Adamów - Konin S.A. jako przykład nieudanej prywatyzacji. Zalecałbym powściągliwość w ocenie tej prywatyzacji, przy czym warto zauważyć, iż są realizowane pewne zadania inwestycyjne.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#PoselAntoniTyczka">Z całą odpowiedzialnością stwierdzam, że cała załoga ZP PAK oczekiwała na prywatyzację, choćby dlatego, że urządzenia zainstalowane w latach 60 były przestarzałe pod względem technologicznym. Dziś są realizowane inwestycje ze środków, jakie firma pozyskała w ramach prywatyzacji i dzięki temu energetyka w regionie konińskim będzie funkcjonowała na przyzwoitym poziomie.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#PoselAntoniTyczka">Nie ukrywam, że są naciski ze strony związkowców, w tym z NSZZ Solidarność, aby spowolnić lub wręcz wstrzymać prywatyzację w sektorze energetycznym, ale z tych samych gremiów wywodzą się opinie, że należy przyspieszyć procesy prywatyzacyjne. Takie stanowisko jest zajmowane nie tylko w odniesieniu do elektrowni i elektrociepłowni, ale także wobec spółek dystrybucyjnych. Zatem niezależnie od tego, jaką minister skarbu państwa podejmie decyzję, to zawsze narazi się jakieś grupie osób.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#PoselAntoniTyczka">Od dwóch miesięcy spotykamy się w tym samym gremium co dwa tygodnie i podnoszone są te same sprawy, wątpliwości i zgłaszane te same postulaty. Proszę, przestańmy mówić o wstrzymaniu prywatyzacji. Obowiązkiem parlamentarzystów jest baczne obserwowanie, jak przebiegają procesy prywatyzacji w tym sektorze i jakie są ich efekty. Trzeba wyciągać wnioski z przypadków nagannych i ewentualnie w jakiś sposób przeciwdziałać ich negatywnym skutkom.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#DyrektorgeneralnyIzbyGospodarczejEnergetykiiOchronySrodowiskaSlawomirKrystek">Uważam tak samo, jak moi przedmówcy, że trzeba zrobić dokładną analizę sprywatyzowanych firm. Przeprowadzone prywatyzacje rodzą wiele uwag krytycznych, które pozostają bez echa, a trzeba wiedzieć o tym, że gdyby nie zainteresowanie tych firm dalszą prywatyzacją, to zachowywałyby się one na rynku bardziej drapieżnie.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#DyrektorgeneralnyIzbyGospodarczejEnergetykiiOchronySrodowiskaSlawomirKrystek">W mim przekonaniu, przepisy ustawy - Prawo energetyczne nie są dostosowane do całkowicie sprywatyzowanej elektroenergetyki. Przy tworzeniu tego prawa zakładaliśmy, że w tym sektorze będą firmy państwowe, bowiem wydawało się, że nie zostanie on szybko poddany procesom prywatyzacyjnym. Przekształcenie firm państwowych w spółki z udziałem inwestorów strategicznych ma dzisiaj olbrzymie znaczenie. Przypomnę, że były minister pan Jan Szlązak skarżył się, iż w odpowiedzi na swoje pisma otrzymuje odpowiedź sprowadzającą się do pytania, na jakiej podstawie minister gospodarki może czegoś chcieć od sprywatyzowanej firmy. Dzisiaj jedynym urzędem, który ma jakieś możliwości przeprowadzenia kontroli w tych firmach, jest Urząd Regulacji Energetyki.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#DyrektorgeneralnyIzbyGospodarczejEnergetykiiOchronySrodowiskaSlawomirKrystek">Uważam, że taka prywatyzacja, z jaką obecnie mamy do czynienia, jest niekorzystna dla gospodarki. Inwestorzy państwowi będą realizowali politykę swoich państw i będą zainteresowani tym, aby energia elektryczna taniała w Szwecji i Francji, a nie w Polsce. Jest to logiczne i zrozumiałe, a przykład Kalifornii potwierdza taką zależność.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#DyrektorgeneralnyIzbyGospodarczejEnergetykiiOchronySrodowiskaSlawomirKrystek">Uważam także, iż prywatyzacja firm energetycznych powinna odbywać się poprzez giełdę papierów wartościowych, bo można powiedzieć, że jest to powszechnie stosowane rozwiązanie i np. w Stanach Zjednoczonych wszystkie firmy energetyczne są spółkami giełdowymi. Ten sposób prywatyzacji jest korzystny dla wszystkich, także dla pracowników, gdyż otrzymują oni akcje, które mogą sprzedać na giełdzie wówczas, kiedy im to odpowiada. Dlatego związki zawodowe powinny domagać się, aby prywatyzacja odbywała się metodą oferty publicznej.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#DyrektorgeneralnyIzbyGospodarczejEnergetykiiOchronySrodowiskaSlawomirKrystek">Często w prasie czytamy, że polskiej giełdzie brakuje "lokomotywy". Taką rolę mogą odegrać firmy sektora energetycznego. Następny powód to ten, że zakup akcji tych firm to bezpieczna inwestycja dla funduszy emerytalnych.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#DyrektorgeneralnyIzbyGospodarczejEnergetykiiOchronySrodowiskaSlawomirKrystek">Brakuje docelowego modelu elektroenergetyki w Polsce. Nie mam o to pretensji do pana ministra Mariana Miłka, gdyż dopiero od niedawna sprawuje funkcję podsekretarza stanu. Jestem zdecydowanym zwolennikiem tego, aby w docelowym modelu było miejsce na firmy państwowe. Posłużę się przykładem Kalifornii, gdzie nastąpiła nacjonalizacja elektroenergetyki. Chodzi mi o takie firmy państwowe, w których udział Skarbu Państwa wynosi ponad 70 proc., bo dzięki temu rząd będzie mógł realizować politykę energetyczną. Żaden inwestor prywatny nie wybuduje w Polsce elektrowni, bo nie będzie mu się to opłacało ze względu na obecne ceny energii elektrycznej.</u>
<u xml:id="u-8.6" who="#DyrektorgeneralnyIzbyGospodarczejEnergetykiiOchronySrodowiskaSlawomirKrystek">Ci inwestorzy, którzy kupili pakiety akcji w elektrowniach i elektrociepłowniach, podpisali umowy nakładające na nich różne zobowiązania, m.in wypłacenie pracownikom tzw. premii prywatyzacyjnej, ale o te premie powiększyli koszty funkcjonowania firm. Proszę zauważyć, że w ubiegłym roku Elektrociepłownie Warszawskie odnotowały stratę w wysokości 200 mln zł, ale premia prywatyzacyjna dla załogi wyniosła 300 mln zł i w krótkim czasie za tę premię zapłacą odbiorcy energii elektrycznej.</u>
<u xml:id="u-8.7" who="#DyrektorgeneralnyIzbyGospodarczejEnergetykiiOchronySrodowiskaSlawomirKrystek">Charakterystyczne jest to, że tylko jeden inwestor strategiczny, tj. Elektrim zdecydował się na inwestycje rozwojowe i w ZE PAK zostanie zbudowany najnowocześniejszy blok w Polsce.</u>
<u xml:id="u-8.8" who="#DyrektorgeneralnyIzbyGospodarczejEnergetykiiOchronySrodowiskaSlawomirKrystek">Uważam, że ministrowie skarbu państwa oraz gospodarki powinni przejawiać większą aktywność, aby procesy restrukturyzacji, toczące się równolegle do procesów prywatyzacji, polegały na integracji poziomej i pionowej, gdyż pod tym względem inwestorzy zagraniczni zaczynają mieć przewagę nad firmami polskimi. Vattenfal kupił największego wytwórcę ciepła, liczącego się wytwórcę energii elektrycznej oraz największą spółkę dystrybucyjną, a gdy EDF kupi jeszcze jakiś zakład energetyczny, to także stanie się właścicielem firm powiązanych ze sobą pionowo.</u>
<u xml:id="u-8.9" who="#DyrektorgeneralnyIzbyGospodarczejEnergetykiiOchronySrodowiskaSlawomirKrystek">Dla mnie jest niezrozumiałe to, że takiej inicjatywy nie przejawiają spółki Skarbu Państwa. Jest logiczne, że Południowy Koncern Energetyczny powinien stać się właścicielem kilku zakładów energetycznych. Dojdzie do tego wcześniej czy później, ale póki co przewagę zdobywają firmy z inwestorem zagranicznym.</u>
<u xml:id="u-8.10" who="#DyrektorgeneralnyIzbyGospodarczejEnergetykiiOchronySrodowiskaSlawomirKrystek">Za najważniejszą sprawę uważam opracowanie docelowego modelu energetyki. Miałem okazje usłyszeć od pana ministra Mariana Miłka, że w Ministerstwie Skarbu Państwa zostaną podjęte takie prace i to mnie cieszy. Uważam, że w tym modelu powinno znaleźć się miejsce dla całkowicie państwowych firm. Powtarzam się, ale chciałem to podkreślić. Oczywiście, w dłuższej perspektywie status własnościowy tych firm może ulec zmianie.</u>
<u xml:id="u-8.11" who="#DyrektorgeneralnyIzbyGospodarczejEnergetykiiOchronySrodowiskaSlawomirKrystek">Powiedziałem poprzednio, że przepisy ustawy - Prawo energetyczne nie są dostosowane do obecnej rzeczywistości, ale - moim zdaniem - należy powstrzymać się od cząstkowych nowelizacji tej ustawy, gdyż wprowadzone poprawki, zamiast uporządkować sytuacje, to doprowadziły do pewnego jej zaciemnienia, natomiast konieczne jest przyjrzenie się temu prawu z punktu widzenia bezpieczeństwa energetycznego państwa. Dzisiaj mówi się, że za bezpieczeństwo energetyczne odpowiada minister gospodarki, ale np. elektrownie mają duże kłopoty z finansowaniem rezerw. Prywatni właściciele w ogóle nie będą utrzymywali rezerw.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PoselJanChojnacki">Uważam, że prywatyzacja sektora energetycznego oraz innych działów gospodarki jest podyktowana potrzebami budżetu państwa i to jest podstawowy błąd, zwłaszcza gdy prywatyzowane są podmioty tworzące paliwowo-energetyczą infrastrukturę polskiej gospodarki. Tego błędu nie można popełniać prywatyzując elektrownie, elektrociepłownie i zakłady energetyczne, ale także PKN Orlen S.A., PGNiG S.A itd.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#PoselJanChojnacki">Nie twierdzę, że nie należy prywatyzować sektora elektroenergetycznego, natomiast podzielam opinię mojego przedmówcy, że w tym procesie należy wykorzystać rodzimy kapitał. Apelował on także do ministra skarbu państwa i ministra gospodarki o większe zaangażowanie w procesy konsolidacji firm. Może dlatego nie spotykają się one z przychylnością, że np. fakt powstania Południowego Koncernu Energetycznego nie przysporzył budżetowi państwa przychodów i dlatego na dalszy plan schodzi argument, że konsolidacja spółek Skarbu Państwa umożliwia powstanie na polskim rynku firm konkurencyjnych wobec firm sprywatyzowanych z udziałem inwestorów zagranicznych.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#PoselJanChojnacki">Kilka razy postulowałem, aby środki z prywatyzacji podmiotów sektora energetycznego były przeznaczone na rozwój tego działu gospodarki. Kto sfinansuje budowę sieci na wsiach, o których mówimy, że są potencjalnie dużym rynkiem odbiorców energii elektrycznej? Jeśli nie zostanie zmodernizowana i rozbudowana sieć, to tego rynku nie będzie, bo czy społeczność wiejską będzie stać na to, aby tak, jak stanowi ustawa - Prawo energetyczne, partycypować razem z zakładami energetycznymi w finansowaniu takich inwestycji?</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#PoselJanChojnacki">Zwracam się do pana ministra Mariana Miłka z następującymi pytaniami. Ile środków finansowych, pozyskanych dotychczas z prywatyzacji sektora elektroenergetycznego, przeznaczono na rozwój tego sektora? Ile zainwestowano w infrastrukturę przesyłu energii elektrycznej?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPanstwaMarianMilek">Na wczorajszym posiedzeniu Izby Gospodarczej zapowiedziałem, iż zostanie opracowany docelowy model elektroenergetyki w Polsce, ale zanim rozwinę ten temat muszę cofnąć się o kilka lat. Pan poseł Antoni Tyczka wspomniał już, że opracowania dotyczące prywatyzacji tego sektora były wykonane około 6 lat temu, w zupełnie innych warunkach i innej sytuacji gospodarczej oraz strukturalnej elektroenergetyki. W związku z tym, modele, które wówczas uzyskały akceptację, już się nieco zdezaktualizowały. Poinformowałem państwa o aktualizacji programu prywatyzacji, ale przecież na skutek dezaktualizacji tych modeli nie mamy wyobrażenia do jakiego zmierzamy celu. Wobec tego należy zastanowić się nad aktualizacją docelowej i pożądanej wizji elektroenergetyki zarówno w ujęciu strukturalnym, jak i w ujęciu kapitałowym.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPanstwaMarianMilek">Wizję tę powinny kształtować kryteria wynikające z pojęcia bezpieczeństwa energetycznego państwa. Gdy docelowy model elektroenergetyki zostanie zaktualizowany i równocześnie będziemy mieli zinwentaryzowany stan obecny, to będzie można zaktualizować strategię prywatyzacyjną. Jeszcze raz podkreślam, że dysponujemy taką strategią. Jej elementy, które zostały zaktualizowane, były prezentowane w materiale przygotowanym przez zespół pod kierunkiem prof. Andrzeja Wiśniewskiego, ale brakuje ponownego, całościowego podejścia do tej strategii.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPanstwaMarianMilek">Teraz doszedłem do sedna sprawy. Otóż zwrócę się do kilku lub nawet kilkunastu ekspertów, aby wypowiedzieli się na temat docelowego modelu elektroenergetyki, mając na uwadze nie tylko bezpieczeństwo energetyczne państwa, a także drogi dojścia do tego modelu, na której jest wiele pytań bez odpowiedzi. Po dokonaniu syntezy opinii ekspertów, wynik tego działania chcę przedstawić nieformalnie parlamantarzystom. Mam na myśli zespół pod kierownictwem pana senatora Baranowskiego. Zależy mi szczególnie na dyskusji na poziomie parlamentu, gdyż tutaj powinny być sformułowane pryncypia dotyczące bezpieczeństwa energetycznego państwa. Potem powstanie dokument, który będzie można nazwać aktualizacją strategii, czyli dojścia do pożądanego modelu.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPanstwaMarianMilek">Wydaje mi się, że uniknęlibyśmy dużo różnych nieporozumień, gdyby wcześniej została prześledzona droga prowadząca do zmian strukturalnych i własnościowych. Posłużę się następującym przykładem. Dzisiaj uczestniczyłem w konferencji pt. "Trendy rozwoju polskiej elektroenergetyki", podczas której przekonywano mnie, że w pierwszej kolejności należy sprywatyzować Elektrownię Bełchatów, bo gdy wejdzie ona na rynek, to w końcu będzie wiadomo, ile kosztuje wytwarzana w tej elektrowni energia elektryczna. Znam i podzielam argumenty, które przemawiają za tym, aby utrzymany został status własnościowy tej elektrowni, gdyż produkuje ona energię elektryczną tanio, sprzedaje ją za względnie niską cenę i jest zdolna samodzielnie zrealizować swój program inwestycyjny. Co najwyżej można tę elektrownię skierować na giełdę papierów wartościowych, aby się przekonać, ile faktycznie jest ona warta.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPanstwaMarianMilek">Z tego względu, że nie można odpowiedzieć jednoznacznie na wiele pytań, chciałbym skorzystać z wiedzy ekspertów. W piśmie, które już zostało przygotowane, zawarłem te pytania i zaznaczyłem, że proszę o udzielenie odpowiedzi do 12 czerwca br. Będę w stanie dokonać syntezy odpowiedzi do końca czerwca i w pierwszej połowie lipca ten materiał będzie dostępny dla osób, które mają go zaopiniować.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPanstwaMarianMilek">Odniosę się do kilku wypowiedzi dyskutantów. Dysponuję dokładną analizą wyników prywatyzacji spółek sektora elektroenergetycznego. Służę informacjami o tym, jaki procent akcji został sprzedany i ile z tego tytułu uzyskano środków finansowych. Jestem także w stanie powiedzieć, ile środków finansowych przeznaczono na inwestycje rozwojowe.</u>
<u xml:id="u-10.6" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPanstwaMarianMilek">Wymienione zostały Elektrociepłownie Warszawskie i - jeśli się nie mylę - Elektrociepłownia Kraków, jako przykład tego, że po prywatyzacji niedobrze się w nich dzieje. W obu przypadkach sprzedano pakiety akcji po 55 proc., czyli państwo straciło kontrolę nad tymi elektrociepłowniami poprzez akcje, natomiast trzeba sprawdzić, jakie są zapisy w statucie i je wyegzekwować, a także sprawdzić czy inwestor całkowicie wywiązał się ze swoich zobowiązań, zapisanych w umowie prywatyzacyjnej. Na te pytania nie jestem w stanie odpowiedzieć, natomiast związkowcy z tych podmiotów wiedzą najlepiej, czy w pełni został zrealizowany pakiet socjalny i pakiet inwestycyjny. Proszę więc o informację, które zobowiązania inwestorów nie zostały zrealizowane i dlaczego.</u>
<u xml:id="u-10.7" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPanstwaMarianMilek">Jeżeli posłowie są zainteresowani, to służę danymi o kwotach pozyskanych ze sprzedaży poszczególnych pakietów akcji i sumie środków, które z tego tytułu wpłynęły do budżetu państwa. Natomiast sprawą najistotniejszą jest to, że w każdym przypadku umowa prywatyzacyjna zobowiązuje inwestora do przeznaczenia określonej kwoty środków na inwestycje. Nie ma jakieś rozbieżności pomiędzy tym, co inwestor obiecuje, a tym, co realizuje. Także Elektrim, który kupił pakiet akcji ZE PAK, realizuje w tej spółce program inwestycyjny zgodnie z harmonogramem.</u>
<u xml:id="u-10.8" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPanstwaMarianMilek">Jeśli chodzi o cenę akcji, to już podałem przykład Elektrociepłowni Tychy. Gdy proponowana cena akcji odbiega in minus od tego, co obliczył doradca prywatyzacyjny, to tam nie dochodzi do ich sprzedaży.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PoselZbigniewKaniewski">Czy nie dojdzie do prywatyzacji tej elektrociepłowni?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PodsekretarzstanuMarianMilek">Przed nami jeszcze są negocjacje, gdyż będziemy chcieli zmusić inwestora, którego oferta jest bliska kwoty określonej przez doradcę, aby nieco podniósł proponowaną cenę, ale jeśli na to się nie zgodzi, to nie dojdzie do prywatyzacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#WiceprzewodniczacyOPZZJanGuz">Proszę, aby pan minister udostępnił związkom zawodowym dane dotyczące przychodów ze sprzedaży pakietów akcji elektrowni i elektrociepłowni, jeśli te dane nie są tajne.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#WiceprzewodniczacyOPZZJanGuz">Pozwolę sobie wyrazić przypuszczenie, że ci, którzy pana ministra namawiali do szybkiej prywatyzacji Elektrowni Bełchatów, widocznie chcieli na tym zrobić interes. Natomiast związkowcy namawiają pana ministra do rozważnego postępowania.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#WiceprzewodniczacyOPZZJanGuz">Nikt nie ma wątpliwości, że energetyka jest strategicznym sektorem gospodarki, a zatem nie można go prywatyzować ad hock, lub realizować ten proces na podstawie zdezaktualizowanej strategii prywatyzacyjnej i harmonogramów. Dlatego popieram postulat pana przewodniczącego Stanisława Nalewskiego, aby te dokumenty zostały zaktualizowane po dokładnej analizie dotychczasowych efektów prywatyzacji.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#WiceprzewodniczacyOPZZJanGuz">Przyjęty ostatnio przez Radę Ministrów harmonogram został opracowany przy założeniu, że należy przyspieszyć prywatyzacje podsektora wytwarzania, ale jeśli szybko sprywatyzujemy to, co stanowi źródło energii elektrycznej, to prywatyzację podsektora dystrybucji będziemy mogli "włożyć między bajki", gdyż reguły gry będą dyktowały sprywatyzowane firmy sektora wytwarzania.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#WiceprzewodniczacyOPZZJanGuz">W związku z tym prosimy o ponowne rozważenie harmonogramu prywatyzacji i uwzględnienie postulatów związków zawodowych o bardziej rozważne podejście do prywatyzacji, czemu posłuży przeprowadzona analiza efektów już przeprowadzonych prywatyzacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PoselJanChojnacki">Pan minister zapowiedział, że w lipcu br. będzie dysponował opracowaniem dotyczącym strategii prywatyzacji sektora elektroenergetycznego, które powstanie na podstawie opinii ekspertów. Zatem proponuję zawiesić posiedzenie Komisji i poczekać na to opracowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PoselZbigniewKaniewski">Zapisuję wszystkie wnioski i pod koniec posiedzenia zaproponuję określone rozwiązanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PoselWladyslawStepien">Chcę zapytać pana ministra czy dokonana została ocena prywatyzacji podmiotów sektora energetycznego, która została przeprowadzona w ubiegłym roku? Co na tym zyskał Skarb Państwa, sektor energetyczny, pracownicy oraz odbiorcy energii elektrycznej? Jeśli dotychczas nie ma takiej analizy, to kiedy zostanie ona zrobiona?</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#PoselWladyslawStepien">Co będzie się działo w elektrowniach, które znalazły się w trudnej sytuacji finansowej, a są przewidziane do prywatyzacji w 2002 r.? Jedną z nich jest Elektrownia Stalowa Wola. Pismo w sprawie tej elektrowni skierowałem do Ministerstwa Gospodarki i Ministerstwa Skarbu Państwa. Musi ona zostać poddana restrukturyzacji, gdyż przestała dostarczać górnictwu siarki energii cieplnej i aby utrzymać się na rynku powinna zaopatrywać region w inne media, a przede wszystkim w energię elektryczną. Południowy Koncern Energetyczny jest gotów włączyć tę elektrownię do swojej struktury, ale Ministerstwo nie przejawiło w tej sprawie entuzjazmu.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#PoselWladyslawStepien">Chciałbym się dowiedzieć, jak będzie wykorzystany okres przed prywatyzacją elektrowni mających trudności finansowe. Czy przewiduje się zastosowanie takich instrumentów ekonomicznych, które umożliwią takim elektrowniom stać się atrakcyjnym podmiotem na rynku prywatyzacyjnym?</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PoselAntoniTyczka">Musimy uwzględniać, jako posłowie, wszystkie uwagi, aby wiedzieć jaką podjąć decyzję podczas głosowania. W sprawie prywatyzacji sektora energetycznego będę brał pod uwagę zagrożenia i korzyści, ale do zagrożeń zaliczam także odwlekanie w czasie procesów prywatyzacyjnych. Poza tym sądzę, że niekiedy podawane są nieprawdziwe informacje, bo np. nie mogę przyjąć do wiadomości, że w Warszawskich Elektrociepłowniach wydano 300 mln zł na premie prywatyzacyjne. Wiem, jak liczna jest załoga i trudno jest mi uwierzyć w to, że wszyscy pracownicy otrzymali po 100 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#PoselAntoniTyczka">Dyskusja na temat prywatyzacji sektora energetycznego nie rozpoczęła się dwa lub trzy miesiące temu. Trawa ona od kilku lat, a będąc posłem uczestniczę w niej przez 3 lata i cały czas zgłaszane są te same wątpliwości i zadawane te same pytania. Przecież nie tkwimy ciągle w punkcie wyjścia. Zrobiony został krok do przodu i aczkolwiek trzeba brać pod uwagę zastrzeżenia, to jednak niezbędne jest podejmowanie decyzji, aby proces prywatyzacji trwał nadal. Wiele załóg opowiada się za przeprowadzeniem prywatyzacji, ale przede wszystkim ten proces wymuszają uwarunkowania zewnętrzne i wewnętrzne polskiej energetyki. Możemy mówić o pewnych modyfikacjach programu prywatyzacji, ale działaniem nieodpowiedzialnym byłoby zahamowanie prywatyzacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PrezesRomanKuczkowski">Odnoszę wrażenie, że próbujemy szukać uniwersalnych rozwiązań dla całego sektora energetycznego. Jest to błędne założenie, gdyż musi być uprawniona każda forma, czyli spółka giełdowa, spółka z udziałem inwestora krajowego lub zagranicznego, bo ani jedna z nich nie jest panaceum na wszystkie problemy. Również błędnie stawiane jest pytanie, czy konsolidacja powinna poprzedzać prywatyzację, a to dlatego, że te procesy mogą występować obok siebie. Najważniejsze jest to, abyśmy nie stali w miejscu.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#PrezesRomanKuczkowski">Słuchając tej dyskusji coraz bardziej nabieram przekonania, że do prywatyzacji podchodzi się z punktu widzenia wytwórców energii elektrycznej i zapomina się o tym, że tworzy się coraz silniejszy rynek docelowego klienta. Nikt nie hamuje dostępu klienta do sieci. Zatem powstaje zagrożenie - mówiłem o nim poprzednio - iż spółki dystrybucyjne stracą określony rynek odbiorców, a równocześnie nawołuje się do tego, aby od nowa wszystko przeanalizować, bo może coś wymyślimy. Analizujmy to, co budzi wątpliwości, ale równocześnie trzeba realizować to, co jest gotowe. Nie zostawiajcie państwo dystrybucji w takiej sytuacji, iż w pewnym momencie nie będzie o czym rozmawiać. Funkcjonuje prawo energetyczne i są konsekwentnie wdrażane zawarte w nim rozwiązania, czego konsekwencją powinny być także działania w zakresie restrukturyzacji, prywatyzacji i reorganizacji całej polskiej elektroenergetyki.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PrzewodniczacyStanislawNalewski">Zostałem źle zrozumiany, gdyż nie opowiedziałem się za zrezygnowaniem z prywatyzacji, lecz za jej wstrzymaniem do czasu wykonania analizy tego, co wynikło z dotychczas przeprowadzonych procesów prywatyzacyjnych.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#PrzewodniczacyStanislawNalewski">Podczas tej dyskusji usłyszałem, że wśród tej samej załogi są przeciwnicy i zwolennicy prywatyzacji ich firmy. Przeważnie prywatyzacji chcą ci, którym niewiele lat brakuje do emerytury. Liczą oni na to, że pakiet socjalny zagwarantuje im zatrudnienie przez kilka lat, a ponadto chcą otrzymać premię prywatyzacyjną. Inne nastawienie do prywatyzacji przejawia młoda załoga, bo ta chciałaby pracować w silnej ekonomicznie firmie, w firmie polskiej i dla Polaków. Proszę zauważyć, że we Francji i Niemczech jest nadprodukcja energii elektrycznej i pochodzący z tych krajów inwestorzy nie będą zainteresowani rozwijaniem polskiej energetyki.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#PrzewodniczacyStanislawNalewski">Trzeba zachować także ostrożność przy wyborze inwestora. Posłużę się przykładem prywatyzacji Elektrociepłowni Wrocław. Jestem przekonany, że za pół roku lub za rok akcje tej firmy zostaną odsprzedane inwestorowi niemieckiemu. Wiem, że tego rodzaju praktyki są stosowane na świecie, gdyż dowiaduję o nich na międzynarodowych kongresach energetyków, w których biorę udział od 1990 r.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#PrzewodniczacyStanislawNalewski">Na nasz rynek wchodzi firma e-on oraz firma Sydkraft. Niedawno zorganizowałem spotkanie z przedstawicielami obu firm i okazuje się, że pierwsza z nich ma 60-procentowy udział w drugiej firmie, więc jeśli nawet akcje polskiej firmy kupi Sydkraft, to decydować będzie e-on.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PoselCzeslawSobierajski">W styczniu 2000 r. otrzymaliśmy dokument pt. "Prywatyzacja sektora elektroenergetycznego", w którym założono, że proces prywatyzacji tego sektora będzie przeprowadzony do końca 2002 r. Ponadto założono, że w przypadku elektrociepłowni inwestorzy będą mogli nabyć od 20 do 45 proc. akcji każdej z tych spółek, a w przypadku zakładów energetycznych do 25 proc. akcji.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#PoselCzeslawSobierajski">Wówczas Komisja Gospodarki wyraziła opinię, że niekoniecznie trzeba rozpoczynać prywatyzację od najlepszych spółek oraz że niezbędna jest konsolidacja spółek tego sektora, aby polska energetyka była zdolna konkurować z międzynarodowymi firmami. Wprawdzie powstał Południowy Koncern Energetyczny, ale bez Elektrowni Rybnik jest on ułomny już na samym starcie. Jest to dobra elektrownia, która zakończyła proces inwestycyjny i powinna być jednym z głównych elementów tej struktury.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#PoselCzeslawSobierajski">Pan przewodniczący Stanisław Nalewski powiedział, że tylko starsi wiekiem pracownicy optują za prywatyzacją. Na podstawie rozmów, które prowadziłem z pracownikami Elektrowni Rybnik, mogę powiedzieć, że ich wiek nie odgrywa żadnej roli. Może się to wydawać dziwne, ale pracowników niewiele obchodzi, jak po prywatyzacji będzie funkcjonowała firma, kto nią będzie zarządzał itd., bowiem na pierwszy plan wysuwa się możliwość otrzymania pieniędzy. Nie twierdzę, że są to wysokie kwoty, ani też, że są to niskie kwoty, ale okazuje się, że są dostatecznie duże, aby zablokować racjonalną dyskusję. Jeśli więc ktoś powołuje się na poparcie załóg dla prywatyzacji, to niech pamięta, jakie temu towarzyszą okoliczności.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#PoselCzeslawSobierajski">Wyobrażałem sobie, że firmy ubezpieczeniowe, w tym fundusze emerytalne, będą lokowały swoje środki finansowe w akcjach firm energetycznych. Tymczasem zachowują się one tak samo jak inwestorzy zagraniczni, którzy spekulują na polskim rynku papierów krótkoterminowych, czym przyczyniają się do umocnienia wartości złotego względem walut obcych. Zamiast przyczyniać się do rozwoju gospodarki, staję się "kulą u jej nogi".</u>
<u xml:id="u-20.4" who="#PoselCzeslawSobierajski">Na poparcie zasługuje zapowiedziany przez pana ministra zamiar sprawdzenia, czy są realizowane postanowienia zawarte w umowach prywatyzacyjnych, gdyż nie tylko skłania do tego przypadek Elektrociepłowni Kraków. Proszę zauważyć, że ten sam inwestor kupił Elektrownię Rybnik.</u>
<u xml:id="u-20.5" who="#PoselCzeslawSobierajski">Pan przewodniczący Stanisław Nalewski słusznie zwrócił uwagę na prawdopodobne konsekwencje tego, że do podmiotów sektora energetycznego wchodzą, jako inwestorzy, państwowe firmy szwedzkie i francuskie. Gdy polski rynek energii elektrycznej zostanie całkowicie otwarty, to nie wiadomo jak potoczą się sprawy. Może być tak, że te firmy nastawią się na czerpanie zysków tylko w Polsce, podwyższając ceny energii elektrycznej. Mówi się, że kapitał nie zna granic, ale nie jest to prawda. Znam dyrektorów banków, którzy powiedzieli mi, że otrzymali polecenie - oczywiście ustne - komu mają odmówić udzielenia kredytu, a komu postawić warunki przekraczające jego możliwości.</u>
<u xml:id="u-20.6" who="#PoselCzeslawSobierajski">Wiadomo, że polska energetyka potrzebuje kapitału na inwestycje i że można go pozyskać tylko poprzez prywatyzację, ale trzeba rozważnie formułować umowy prywatyzacyjne. Powinny być w nich przewidziane restrykcje za niedotrzymanie zobowiązań tak surowe, aby inwestorowi nie opłacało się tego robić.</u>
<u xml:id="u-20.7" who="#PoselCzeslawSobierajski">Nie znam treści umów prywatyzacyjnych i dlatego nie wiem, czy przy wycenie wartości akcji bierze się pod uwagę bardzo istotny element, a mianowicie klientów powiązanych z prywatyzowaną elektrownią, elektrociepłownią czy z zakładem energetycznym. Wszyscy wiemy jak agresywnie pozyskują dla siebie klientów firmy telefonii komórkowej i telewizji kablowej. Pozyskanie klientów kosztuje, a wobec tego inwestor, który kupuje akcje spółki sektora energetycznego powinien także zapłacić za to, że kupuje jakąś część rynku.</u>
<u xml:id="u-20.8" who="#PoselCzeslawSobierajski">Jestem tego samego zdania, co pan poseł Jan Chojnacki, że powinniśmy odbyć dyskusję nad strategią prywatyzacji sektora energetycznego na podstawie materiału zapowiedzianego przez pana ministra. Ze względu na brak takiej strategii mogą rodzić się karygodne pomysły, aby szybko sprywatyzować Elektrownię Bełchatów.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PrzedstawicielUrzeduOchronyKonkurencjiiKonsumentowAndrzejGraduszynski">Chcę państwa poinformować, że przedstawiciele Urzędu uczestniczyli w pracach nad aktualizacją dokumentu pt. "Aktualizacja zintegrowanego harmonogramu prywatyzacji sektora energetycznego" i bardzo mocno podkreślaliśmy, że zapewnienie konkurencji w tym sektorze, przez zrównoważenie udziału poszczególnych inwestorów w rynku energii elektrycznej, jest jednym z założeń procesu prywatyzacji. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów popiera koncepcje dopuszczenia do sprzedaży jednemu inwestorowi nie więcej niż 15 proc. rynku. Zadeklarowaliśmy, że będziemy ściśle współpracować z Ministerstwem Skarbu Państwa przy ustalaniu, jaką część rynku może kupić określony inwestor.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#PrzedstawicielUrzeduOchronyKonkurencjiiKonsumentowAndrzejGraduszynski">Nasi przedsiębiorcy nie zdają sobie sprawy z mocy przepisów antymonopolowych, natomiast zachodni przedsiębiorcy pilnują, aby nie znaleźć się w kolizji z tymi przepisami. Nie są więc uzasadnione obawy, że dany inwestor zdobędzie dominującą pozycję na rynku. Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów przychodzą przedstawiciele firm zagranicznych, zanim złożą ofertę kupna akcji danej firmy, aby zapytać, jaka jest opinia Urzędu wobec ich planów.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PoselAntoniTyczka">Chcę zapytać, czy komuś na tej sali znany jest przypadek, iż prywatyzowano jakieś przedsiębiorstwo wbrew stanowisku załogi?</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#PoselAntoniTyczka">Czy znany jest przypadek, iż wbrew stanowisku związków zawodowych jest przygotowywana prywatyzacja któregoś z podmiotów sektora energetycznego?</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PoselZbigniewKaniewski">Proszę pana ministra o odniesienie się do wątpliwości zgłoszonych podczas dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PodsekretarzstanuMarianMilek">Chcę jeszcze raz podkreślić, że dokument, który został państwu zaprezentowany, zawiera aktualny harmonogram prywatyzacji poszczególnych podsektorów, który jest realizowany. Pan poseł Władysław Stępień pytał o Elektrownię Stalowa Wola. W tym dokumencie znajduje się następująca informacja: "Elektrownia Stalowa Wola S.A. /podpisanie umowy - II kwartał 2002 r./". Wczoraj lub przedwczoraj - tego nie pamiętam - podpisałem dokument ustanawiający doradcę prywatyzacyjnego dla tej elektrowni. Jeśli nie zajdą żadne niespodziewane okoliczności, to jej prywatyzacja powinna się zakończyć w II kwartale 2002 r.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#PodsekretarzstanuMarianMilek">Mówiłem o potrzebie aktualizacji strategii prywatyzacyjnej, ale chcę podkreślić, że już zostały zmienione niektóre jej elementy. Powrócę do przykładu Elektrociepłowni Kraków i Elektrociepłowni Warszawskich, gdyż powiedziałem, że w obu przypadkach został sprzedany 55-procentowy pakiet akcji. W zaktualizowanym harmonogramie założyliśmy, że oferta Skarbu Państwa obejmować będzie tylko do 45 proc. akcji elektrowni systemowych i elektrociepłowni, a więc widać, że zespół pracujący nad tym dokumentem wyciągnął wnioski z niepokojących sygnałów i uznał próg 55 proc. za niebezpieczny dla państwa.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#PodsekretarzstanuMarianMilek">W przypadku prywatyzacji spółek dystrybucyjnych górna granica została określona na poziomie 25 proc. akcji. Nie jest prawdą, że nie będziemy prywatyzowali tych spółek, natomiast proces ten ulegnie spowolnieniu. Proszę zauważyć, że w podsektorze wytwarzania wprowadzamy System Opłat Kompensacyjnych. Środki na SOK muszą być generowane w tym podsektorze. Jeśli stamtąd mają pochodzić te środki, to przez jakiś czas ten podsektor musi być stabilny.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#PodsekretarzstanuMarianMilek">W tym podsektorze trwają pewne prywatyzacje i ja nie powiedziałem, że zostaną one wstrzymane, natomiast nie będą przyspieszane i należy je potraktować jako prywatyzacje pilotażowe.</u>
<u xml:id="u-24.4" who="#PodsekretarzstanuMarianMilek">W dokumencie przyjętym przez Radę Ministrów 10 kwietnia br., znajduje się projekt zarządzenia premiera w sprawie powołania zespołu do spraw rynku energii elektrycznej. Zespół będzie monitorował ten rynek i będzie się przyglądał wszystkim pilotażowym prywatyzacjom, także realizowanym w podsektorze dystrybucji. Jeszcze nie wiem i nikt nie jest w stanie odpowiedzieć na pytanie, czy spółki dystrybucyjne wystartują do prywatyzacji z półrocznym czy z rocznym opóźnieniem. Mam nadzieję, że eksperci znajdą odpowiedź na to pytanie.</u>
<u xml:id="u-24.5" who="#PodsekretarzstanuMarianMilek">Przedstawiciel Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów już wspomniał o kolejnym ustaleniu, które też jest elementem strategii prywatyzacyjnej. Otóż przyjęte zostało założenie, że dopuszcza się sprzedaż jednemu inwestorowi nie więcej niż 15 proc. udziału w rynku energii ogółem.</u>
<u xml:id="u-24.6" who="#PodsekretarzstanuMarianMilek">Został więc wyznaczony kierunek działań przez kluczowe elementy strategii, ale te elementy należałoby obudować. Chcę zauważyć, że za pół roku lub za rok może się okazać, że wytyczne zawarte w zaprezentowanym państwu dokumencie będzie trzeba ponownie aktualizować, bo życie podyktuje nowe warunki. Poza tym w miarę upływu czasu wszyscy stajemy się bogatsi w doświadczenie, które pozwala nam doprecyzować te warunki, a których dzisiaj mówimy tylko w przybliżeniu.</u>
<u xml:id="u-24.7" who="#PodsekretarzstanuMarianMilek">Chcę prosić Komisję o akceptację dla tego dokumentu, który już jest realizowany, a zarazem jest dokumentem kierunkowym, przy czym trzeba prowadzić dyskusję nad kształtem elektroenergetyki po prywatyzacji i rozpoznać niebezpieczeństwa, które mogą się pojawić na tej drodze.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PrzewodniczacyStanislawNalewski">Pan minister powiedział, że konsolidacja spółek tego sektora dokonuje się w wyniku oddolnej inicjatywy. Dodam, że jest to inicjatywa oddolna z odgórnym rozkazem. Faktyczną oddolną inicjatywę przejawiła Elektrownia Stalowa Wola, która chce wejść do Południowego Koncernu Energetycznego, ale Ministerstwo Skarbu Państwa chce ją sprywatyzować. Uważam, że powinno się uhonorować inicjatywę tej elektrowni i pozwolić jej negocjować z Południowym Koncernem Energetycznym. Być może, nie jest on zainteresowany włączeniem do swojej struktury tej elektrowni.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieSkarbuPanstwaGrazynaStroma">Pan przewodniczący słusznie powiedział, że na konsolidację muszą wyrazić zgodę obie strony. Faktem jest, że Elektrownia Stalowa Wola jest zainteresowana przystąpieniem do Południowego Koncernu Energetycznego i wiem, że koncern ten bada, jakie może z tego odnieść korzyści. Nie sądzę, aby w tej chwili mogła zapaść jednoznaczna decyzja w tej sprawie. Trwają rozmowy, a niezależnie od tego doradca prywatyzacyjny niebawem rozpocznie wykonywanie analiz przedprywatyzacyjnych, co w żadnym przypadku nie będzie kolidować - podkreślam - z ewentualnym przystąpieniem Elektrowni Stalowa Wola do Południowego Koncernu Energetycznego.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieSkarbuPanstwaGrazynaStroma">Sądzę, że więcej do powiedzenia w tej sprawie ma prezes Kurp.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#JanKurp">Przedmiotem dyskusji są sprawy bardzo trudne. Nie mogę zgodzić się z opinią eksperta, że najgorszym właścicielem jest Skarb Państwa. Taka opinia uwłacza wszystkim tym, którzy zarządzają majątkiem Skarbu Państwa. Proszę wskazać na firmę zachodnią i powiedzieć w czym jej zarząd - pomijając jego wynagrodzenia - jest lepszy od nas.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#JanKurp">Uważam, że nie jest możliwe zatrzymanie prywatyzacji polskiej energetyki, ale należy się zastanowić, czy nie powinniśmy wziąć przykładu z tej części świata, z którą chcemy być utożsamiani. Dlaczego podjęliśmy decyzję, że nie będzie polskiej energetyki? Dlaczego nie możemy utworzyć grupy podmiotów o charakterze typowo polskim, co wcale nie znaczy, że nie byłaby ona prywatyzowana? Dlaczego nie chcemy wdrażać rozwiązań, które w tamtych krajach już dawno funkcjonują?</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#JanKurp">Przypomnijmy sobie, że 5 lat temu nawet nie dopuszczaliśmy do siebie myśli, że jeden właściciel może mieć elektrownię i spółki dystrybucyjne. W ubiegłym roku taki układ stał się faktem. Nawiasem mówiąc, może było tak, że nam się tego zabraniało, a pozwolono temu, który kupił na polskim rynku takie spółki.</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#JanKurp">Po konsultacjach z naszymi ekspertami, wystąpiliśmy, jako Południowy Koncern Energetyczny, do ministra skarbu państwa o rozważenie możliwości wzmocnienia koncernu o grupę spółek dystrybucyjnych. Dopiero tak skonstruowany podmiot powinien być poddany, po pewnym okresie przejściowym, procesowi prywatyzacji.</u>
<u xml:id="u-27.4" who="#JanKurp">Z uwagą słucham wypowiedzi prezesów spółek dystrybucyjnych na temat scenariusza ich prywatyzacji, ale nie sądzę, aby niósł on za sobą aż takie groźne konsekwencje. Jeżeli trawa bój o daną spółkę dystrybucyjną, to dowodzi to jej wartości.</u>
<u xml:id="u-27.5" who="#JanKurp">Skupiliśmy się na prywatyzacji sektora energetycznego, ale nie ona jest najważniejsza, lecz to co się dzieje w zakresie wdrażania rynku energii elektrycznej. Proces ten trwa i pomału nabiera tempa, ale jest to trudny proces, bo urynkowienie energii zbiegło się z prywatyzacją sektora. Nie chcę przez to powiedzieć, że te dwa elementy wzajemnie się wykluczają, natomiast chcę zauważyć, że trudno jest wycenić wartość firmy metodą dochodową, gdy nie wiadomo jak rynek kształtuje cenę jego produktu, bo ten rynek jest jeszcze nieukształtowany.</u>
<u xml:id="u-27.6" who="#JanKurp">Chętnie podkreśla się, że elementem umowy prywatyzacyjnej jest pakiet inwestycyjny, bo to dobrze brzmi, ale w ocenie energetyków, pakiet inwestycyjny Elektrowni Rybnik w kwocie 80 ml USD wydatkowanych w ciągu 10 lat, jest elementem ośmieszającym tę umowę prywatyzacyjną. Po to, aby ta elektrownia funkcjonowała normalnie, musi zainwestować w ciągu roku przynajmniej 15-20 mln USD. Za klasyczny przykład dobrze przeprowadzonej prywatyzacji uważam ZE PAK S.A.</u>
<u xml:id="u-27.7" who="#JanKurp">Musimy mieć świadomość tego, że dalsza prywatyzacja elektrowni zrodzi określone konsekwencje dla sektora paliwowego nie trudno jest przewidzieć, jakie to będą konsekwencje. Podczas rozmów z przedstawicielami zachodnich firm energetycznych zawsze słyszymy to samo pytanie: proszę powiedzieć czy można będzie obniżyć cenę węgla, czy nie.</u>
<u xml:id="u-27.8" who="#JanKurp">Reasumując, chcę powiedzieć, że procesu prywatyzacji nie da się zahamować, ale zastanówmy się, czy nie należałoby stworzyć firmy, która w okresie przejściowym, gdy następuje wdrażanie rynku energii elektrycznej, byłaby silnym podmiotem sektora paliwowo-energetycznego i za jej pośrednictwem Skarb Państwa kreowałby zachowanie pozostałych podmiotów tego sektora w majestacie prawa.</u>
<u xml:id="u-27.9" who="#JanKurp">Jest to mój prywatny głos w dyskusji, gdyż jako urzędnik spółki Skarbu Państwa jestem zobowiązany realizować program przyjęty przez rząd.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PoselZbigniewKaniewski">Mądry urzędnik, to jest wielka wartość.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#PoselZbigniewKaniewski">Zbliżamy się wniosków końcowych. To posiedzenie Komisji jest związane z naszymi wcześniejszymi decyzjami, iż przekształcenia strukturalne w energetyce powinny być skojarzone z wdrażaniem rynku energii elektrycznej. Przypomnę, że przyjęliśmy do wiadomości informację o trybie wdrażania rynku energii w Polsce, wraz z założeniem, że ten proces rozpocznie się od 1 lipca br. Komisja wyraziła pogląd, że jeśli wszystkie struktury nie będą do tego przygotowane, to ze zrozumieniem podejdziemy do przesunięcia terminu. Musi nam jednak przyświecać świadomość, że nie mamy wiele czasu na przygotowanie rynku energii do otwarcia się na kraje Unii Europejskiej, gdyż powinniśmy przystosować strukturę organizacyjną i wydolność systemu energetyki do konkurencji.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#PoselZbigniewKaniewski">Prywatyzacja jest jednym z elementów zmian strukturalnych i własnościowych w energetyce, a ponieważ poprzednio nie został nam przedłożony materiał zawierający informacje na ten temat, dlatego postanowiliśmy podjąć go na kolejnym posiedzeniu Komisji. Z dzisiejszego przebiegu dyskusji wynika, że nie możemy przyjąć przedłożonej informacji, ale z pewnym zastrzeżeniem.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#PoselZbigniewKaniewski">Chcę powiedzieć, że nikt nie zwalnia ministra skarbu państwa od odpowiedzialności za realizowanie procesów, które wynikają z jego ustawowych kompetencji, natomiast parlament ma prawo wiedzieć, jaka jest wizja sektora energetycznego w sytuacji, gdy będzie funkcjonował rynek energii elektrycznej, jaka będzie jego struktura własności oraz jaką przewiduje się jego efektywność i konkurencyjność. Ze względu na to, że sektor energetyczny stanowi trzon gospodarki, to przede wszystkim oczekujemy, że zostanie skonstruowany taki jego model, który zapewni stabilny charakter tego sektora.</u>
<u xml:id="u-28.4" who="#PoselZbigniewKaniewski">W imieniu prezydium Komisji proponuję, aby rząd przedłożył do lipca br. zaktualizowany docelowy model strukturalny i kapitałowy energetyki. Byłoby dobrze, gdyby powstał on we współpracy z izbami gospodarczymi i organizacji związkowych. Wiem z własnego doświadczenia z ubiegłej kadencji Sejmu, że nie będzie to łatwe, ale przyniesie dobre rezultaty, bo przynajmniej część energetyków poprze wypracowaną koncepcję. Dzisiaj w tym środowisku prezentowane są różne interesy i w związku z tym skrajnie odmienne stanowiska.</u>
<u xml:id="u-28.5" who="#PoselZbigniewKaniewski">Prezydium popiera wniosek, aby także w lipcu Komisja otrzymała informacje na temat analizy efektów poprywatyzacyjnych, z punktu widzenia gospodarki i sprywatyzowanych spółek. Interesuje nas także, jak zdaniem związków zawodowych są realizowane pakiety socjalne.</u>
<u xml:id="u-28.6" who="#PoselZbigniewKaniewski">Proponuję, abyśmy informacje rządu rozpatrzyli na posiedzeniu Komisji w dniu 18 lipca b. roku.</u>
<u xml:id="u-28.7" who="#PoselZbigniewKaniewski">Pozwolę sobie przedstawić własną opinię. Jestem zwolennikiem koncentracji kapitałowej podmiotów sektora energetycznego, aby mogły powstać silne podmioty na rynku energii elektrycznej, a potem można rozważyć ich prywatyzację. Podzielam pogląd, że złe zarządzanie nie jest immanentną cechą przedsiębiorstwa państwowego. Tylko wtedy przedsiębiorstwa państwowe źle funkcjonują, gdy nie ma gospodarki rynkowej, natomiast inaczej zachowuje się kadra zarządzająca tymi przedsiębiorstwami, gdy na rynku wewnętrznym natrafi na konkurencję.</u>
<u xml:id="u-28.8" who="#PoselZbigniewKaniewski">Fałszywe tezy rodzą szkodliwe propozycję, jak np. postulowana prywatyzacja Elektrowni Bełchatów.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PoselCzeslawSobierajski">Nawiązując do wypowiedzi pana przewodniczego w sprawie konsolidacji podmiotów sektora energetycznego chcę dodać, że Południowy Koncern Energetyczny powinien być wzmocniony, bo dopiero wówczas będzie mógł sprostać konkurencji. Mówiłem poprzednio, że bez Elektrowni Rybnik ten koncern jest ułomny, a ponieważ nie została ona sprzedana w całości, więc Skarb Państwa mógłby wnieść do koncernu swój udział w tej elektrowni.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PoselZbigniewKaniewski">Dyskusja członków Komisji nad docelowym modelem sektora energetycznego na pewno nie pójdzie na marne. Wprawdzie odbędziemy ją pod koniec kadencji Sejmu, ale być może pozostawimy po sobie pewien spójny materiał, który będzie przydatny dla tych, którzy po wyborach znajdą się w parlamencie i rządzie.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PodsekretarzstanuMarianMilek">Proponuję, aby mówić raczej o aktualizacji strategii prywatyzacyjnej i aktualizacji docelowego modelu polskiej elektroenergetyki, ponieważ istnieją już opracowania, które wymagają dostosowania do zmienionych realiów.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PoselZbigniewKaniewski">To samo miałem na myśli. Gdybyśmy mieli wszystko tworzyć od podstaw, to nie zdążylibyśmy tego zrobić do lipca br. Natomiast konieczna jest aktualizacja, w porozumieniu z sektorem, docelowego modelu polskiej energetyki.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#PoselZbigniewKaniewski">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>