text_structure.xml
26 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PoselGrzegorzKurczuk">Otwieram pierwsze w tym roku posiedzenie Komisji Ustawodawczej. Życzę wszystkim posłankom i posłom, jak również gościom zaproszonym na dzisiejsze obrady, wszystkiego najlepszego w Nowym Roku jak również tego, aby nasze prace nie były zbyt uciążliwe, ale za to przynosiły dobre rezultaty. W porządku dziennym zapisane mamy rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o przedstawionym przez Prezydenta RP projekcie ustawy o zmianie ustawy - Ordynacja wyborcza do Sejmu RP i do Senatu RP /druk nr 2545/. Z uwagi jednak na to, że w dniu wczorajszym nie odbyło się zaplanowane posiedzenie, a powodem tego był wybór nowego marszałka Sejmu, chciałbym prosić o zgodę na rozszerzenie dzisiejszego porządku o dwa punkty. Pierwszy, to wyrażenie opinii w sprawie, która będzie rozpatrywana przez Trybunał Konstytucyjny, a ma sygn. akt K 48/04, drugi natomiast, to wyrażenie zgody na zmianę pełnomocnictwa w sprawach przed TK już rozpatrywanych przez naszą Komisję. Chciałbym też, aby od tych dwóch punktów zacząć, a dopiero jako trzeci punkt rozpatrzyć sprawozdanie podkomisji. Czy jest zgoda państwa na takie uzupełnienie i zmianę kolejności? Sprzeciwu nie słyszę, a zatem stwierdzam, że Komisja przyjęła rozszerzony porządek dzienny i przystępujemy do punktu pierwszego, czyli wyrażenia opinii w sprawie przed Trybunałem Konstytucyjnym. Ma ona sygn. akt K 48/04 a z projektem przygotowanej opinii zapozna nas przedstawiciel Biura Legislacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmuWojciechBialonczyk">Sprawa o sygn. akt K 48/04 dotyczy wniosku Prokuratora Generalnego jaki wpłynął do Trybunału Konstytucyjnego w dniu 22 grudnia 2004 r. Prokurator generalny wnosi o stwierdzenie, że art. 1 pkt 13 w związku z art. 9 ustawy z dnia 18 listopada 2004 r. o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw, w zakresie w jakim wprowadza do art. 27 ust. 1 z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych nową skale podatkową, jest niezgodny z art. 2 Konstytucji RP z powodu braku odpowiedniej vacatio legis. Wnioskodawca skarży zatem nie samą stawkę 50 procentową podatku dochodowego, ale tryb jej wprowadzenia twierdząc, że ustawodawca dał zbyt krótki okres vacatio legis. Na wstępie chciałbym zauważyć, że wniosek sformułowany jest niepoprawnie, bo wnioskodawca skarży tylko jeden przepis ustawy nowelizującej, co wiąże Trybunał Konstytucyjny do wyrażenia orzeczenia tylko w stosunku do tego przepisu. Nie obejmuje on natomiast trzech pozostałych przepisów tej ustawy nowelizującej, które są konsekwencją wprowadzenia nowej, 50-procentowej skali podatkowej. Gdyby zatem Trybunał orzekł niezgodność przepisu art. 1 pkt 13 tej ustawy z art. 2 Konstytucji RP, nie orzekając jednocześnie o niezgodności z konstytucją tych trzech pozostałych przepisów ustawy nowelizującej, doszłoby do sytuacji, że mimo iż nie obowiązywałaby stawka 50-procentowego podatku, to byłyby jednak pobierane i naliczane zaliczki na konto takiego podatku. Odnosząc się natomiast do podstawowego zarzutu, czyli zbyt krótkiego okresu vacatio legis, należy zauważyć, że teza mówiąca, iż przy zmianach podatkowych okres ten powinien wynosić 30 dni oraz, że tego rodzaju ustawy muszą być ogłaszane do końca listopada roku poprzedzającego rok podatkowy, wzięła się stąd, że swego czasu minister finansów musiał do końca listopada ogłaszać nową skalę podatkową. Teza o 30-dniowym okresie vacatio legis wynika nie z sentencji orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, ale z uzasadnienia do jednego z jego wyroków. Naszym zdaniem zarzut ten jest niesłuszny ponieważ, zgodnie z ustawą o ogłaszaniu aktów normatywnych, standardowym okresem vacatio legis, zgodnym z zasadą demokratycznego państwa prawnego, jest okres 14-dniowy. Jednocześnie ustawa ta dopuszcza w pewnych sytuacjach, gdy jest to uzasadnione interesem publicznym, wprowadzenie terminu krótszego, a nawet wprowadzenie zmian z dniem ogłoszenia ustawy. W sytuacji zaskarżonej przez prokuratora generalnego ustawy, o której tu mówimy, mieliśmy do czynienia z okresem vacatio legis wynoszącym 18 dni, a więc przekraczającym o cztery dni okres standardowy, wynikający z ustawy o ogłaszaniu aktów normatywnych. Można by postawić tu pytanie, czy w przyszłości, w podobnych sytuacjach, nie należałoby wprowadzić pewnych regulacji mających na celu ustalenie odrębnego okresu vacatio legis dla ustaw podatkowych. Jak do tej pory nikt nie zaskarżył ustawy o ogłaszaniu aktów normatywnych i tego, że przewidziany tam okres jest za krótki dla ustaw podatkowych.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmuWojciechBialonczyk">Wydaje się nam zatem, iż zarzut wnioskodawcy, pomijając błędy o których wspomniałem na początku, jest absolutnie nieuzasadniony. Należy też zauważyć, że Trybunał Konstytucyjny rozpatruje indywidualnie każdy wniosek i dlatego powoływanie się na to, że kilka lat temu, w innej sprawie, Trybunał orzekł, że takie zmiany nie spełniają standardów demokratycznego państwa prawnego a więc są niezgodne z konstytucją, naszym zdaniem, nie determinuje wyroku w sprawie obecnie omawianej.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PoselGrzegorzKurczuk">Rozumiem, że choć mamy tu różne poglądy na temat stawki 50-procentowej, to na ten temat dziś nie dyskutujemy. Pozostawiamy tę sprawę na boku koncentrując się jedynie na aspekcie prawnym. Wydaje się, że problem jest rzeczywiście ciekawy i warto by jednak stanął on przed Trybunałem, bowiem kilka spraw dotyczących vacatio legis można byłoby przy tej okazji wyjaśnić, takich jak choćby ów standardowy termin 14-dniowy czy też mit na temat terminu 30-dniowego. Nie chcę tu komentować samego wniosku, ale wydaje mi się, że Minister Sprawiedliwości, Prokurator generalny, występując z nim, prawdopodobnie na polecenie premiera lub kogoś z rządu, nie przyłożył się i stąd te niepoprawności, o jakich wspomniał przedstawiciel Biura Legislacyjnego. Czy ktoś chciałby zabrać głos na temat przedstawionej opinii? Moim zdaniem temat jest, od strony prawniczej, bardzo ciekawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PoselEugeniuszKlopotek">Proszę o przypomnienie, z jaką datą uchwalona została ta nowa stawka podatkowa?</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSWojciechBialonczyk">Ustawa uchwalona została 22 października 2004 r., ale poprawka dotycząca tej nowej stawki przyjęta została w trzecim czytaniu. Ponieważ była ona niekompletna, zgłoszone zostały następnie poprawki w Senacie, konwalidujące ją niejako i Sejm uchwalił ostatecznie ustawę 18 listopada 2004 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PoselEugeniuszKlopotek">Dziękuję za te wyjaśnienia, ale muszę jednocześnie powiedzieć, że nie chce mi się wprost wierzyć, żeby taki błąd popełnił prokurator generalny wnosząc skargę do Trybunału Konstytucyjnego. Jak to możliwe, aby skarżył jeden przepis uważając, że jest on niekonstytucyjny, a jednocześnie pozostawiał inne, wynikające z niego przepisy, stanowiące całość tematyczną. To prawie tak, jak w ustawie o biopaliwach, nad którą ostatnio debatowaliśmy w związku z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PoselGrzegorzKurczuk">Nie będę tego komentował, bo już i tak chyba za dużo powiedziałem, a przewodniczący nie powinien komentować takich rzeczy. Być może, dzięki temu, łatwiej nam będzie wygrać tę sprawę w Trybunale, choć dla samej zasady prawniczej, chętnie bym się pospierał trochę z prokuratorem generalnym. Nie ma to oczywiście nic wspólnego z naszymi poglądami na temat słuszności bądź niesłuszności stawki 50-procentowej. Trzeba jednak faktycznie rozstrzygnąć, ile powinno wynosić vacatio legis i czy dla prezydenta wystarczające było pozostawienie 12 dni, bo przecież mógł podpisać wcześniej, np. 29 listopada, a nie w grudniu. Myślę więc, że przy okazji rozstrzygnięte zostanie kilka kwestii, co będzie rzutować na pracę Sejmu w przyszłości. Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie słyszę, a zatem zapytam, czy jest sprzeciw wobec przyjęcia proponowanej opinii w sprawie o sygn. akt K 48/04? Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła opinię w tej sprawie, natomiast ze strony prezydium jest propozycja, aby Sejm reprezentował w tej sprawie przed Trybunałem Konstytucyjnym poseł Stanisław Rydzoń. Czy pan poseł wyraża zgodę?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PoselStanislawRydzon">Tak. Zgadzam się.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PoselGrzegorzKurczuk">Rozumiem, że nikt z członków Komisji nie sprzeciwia się tej kandydaturze i dlatego wystąpimy do marszałka o udzielenie panu posłowi stosownego pełnomocnictwa, aby w terminie wyznaczonym przez TK mógł się pan tam stawić. Obecnie chciałbym, abyśmy dokonali zmiany pełnomocników w sprawach, które już zostały przez Komisję omówione wcześniej i opinie zostały uzgodnione. I tak, w sprawie o sygn. akt P 15/02 poseł Wojciech Szarama zgodził się zastąpić posłankę Magdalenę Banaś, a w sprawie o sygn. akt K 25/04 posłanka Ewa Janik zgodziła się zastąpić posła Marcina Wnuka. Czy ktoś z pozostałych członków Komisji wyraża sprzeciw wobec takich propozycji? Nie słyszę, a zatem, w imieniu prezydium, wystąpimy do marszałka o udzielenie pełnomocnictwa do wystąpienia przed Trybunałem posłance Ewie Janik i posłowi Wojciechowi Szaramie. Obecnie przechodzimy do trzeciego, zasadniczego, punktu porządku dziennego, czyli do rozpatrzenia sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o przedstawionym przez Prezydenta RP projekcie ustawy o zmianie ustawy - Ordynacja wyborcza do Sejmu RP i do Senatu RP /druk nr 2545/. Przypomnę, że już na jednym z wcześniejszych naszych posiedzeń rozmawialiśmy na temat tego projektu, a następnie powołaliśmy podkomisję, która miała przyjrzeć mu się dokładniej. Proszę zatem przewodniczącego podkomisji aby krótko przedstawił nam treść sprawozdania jak również przypomniał wstępną dyskusję, tak, abyśmy wiedzieli o czym mamy dziś decydować.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PoselStanislawRydzon">Komisja nasza 17 listopada 2004 r. zajmowała się już wstępnie sprawozdaniem podkomisji, która dokonała kompilacji dwóch części składających się na kompletny projekt. Był to mianowicie pierwotny projekt prezydencki dotyczący wprowadzenia 100 jednomandatowych okręgów wyborczych i dostosowaniem do tego ordynacji wyborczej oraz propozycje zmian zgłoszone przez Krajowe Biuro Wyborcze, wynikające z doświadczeń poprzednich wyborów do Sejmu i Senatu jak również z wyborów do Parlamentu Europejskiego. Po dokonaniu tej kompilacji stwierdzamy, że poprawki zanotowane w sprawozdaniu pod numerami: 1-5, 9-11, 13-21, 23 oraz 35-37 mają charakter techniczno-organizacyjny. Zostały one zgłoszone przez Krajowe Biuro Wyborcze i myśmy je przyjęli z dobrodziejstwem inwentarza uważając, że są to poprawki słuszne wynikające z doświadczeń i przemyśleń fachowców w sprawach związanych z organizacją wyborów. Pozostałe poprawki pochodzą z projektu pana prezydenta, poza jedną, która dotyczy rozliczenia wyborów. Tę poprawkę zgłosił prof. Stanisław Gebethner z Rady Legislacyjnej. Została ona przejęta przez członków podkomisji i zapisana w sprawozdaniu jako poprawka nr 21 dotycząca art. 128 ordynacji wyborczej. Jest ona wynikiem doświadczeń z wyborów do Parlamentu Europejskiego, a zatem ma również charakter techniczno-organizacyjny. Do projektu prezydenckiego dołączony został załącznik zawierający wykaz 100 okręgów wyborczych, do którego my nie staraliśmy się wtrącać, uważając, że został on dokładnie przemyślany przez Biuro Prawne Kancelarii Prezydenta. Trudno też, aby cztery osoby stanowiące podkomisję decydowały o tak istotnych sprawach jak podział na okręgi wyborcze. Jeśli natomiast państwo zauważycie w nim jakieś błędy, proszę o zgłoszenie ich w czasie dyskusji na forum Komisji, a wówczas wspólnie je naniesiemy. Przypomnę, że na ostatnim posiedzeniu poświęconemu temu tematowi odbyliśmy dość interesującą dyskusję ogólną dotyczącą tej nowelizacji ordynacji wyborczej. Sądzę, że wyczerpała ona zagadnienia ogólne i dlatego obecnie możemy już przejść do omawiania poszczególnych propozycji zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PoselGrzegorzKurczuk">Jeśli ktoś nie pamięta dokładnie tej dyskusji, odsyłam do stosownego biuletynu Komisji Sejmowych. Przypomnę tylko, że ustaliliśmy wówczas zgodnie, iż na początek musimy rozstrzygnąć jedną kwestię, a mianowicie, czy przygotowane przez podkomisję sprawozdanie dzielimy na dwie odrębne części i podejmujemy decyzje odnośnie jednej i drugiej, czy też traktujemy sprawozdanie jako całość. Chodzi o to, że o ile propozycje zmian zgłoszone przez Krajowe Biuro Wyborcze nie budziły kontrowersji, bo wynikają one z doświadczeń a dotyczą jedynie "kosmetyki" już istniejących przepisów, o tyle druga grupa poprawek, wiążąca się z projektem prezydenta i dotycząca wprowadzenia 100 jednomandatowych okręgów wyborczych do Senatu RP, wzbudziła kontrowersje. Dziś musimy zdecydować, czy pracujemy nad całością, czy odrębnie na tymi częściami. Chcę jeszcze dodać, że zgodnie z informacją przekazaną na poprzednim posiedzeniu Komisji przez przedstawicieli Państwowej Komisji Wyborczej, wpłynęło do nas, już po tym posiedzeniu, pismo z kolejnymi propozycjami zmian. Rozumiem, że jest to uzupełnienie wychodzące poza zakres tych zmian, o jakich dyskutowaliśmy już wcześniej na posiedzeniach podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#ZastepcakierownikaKrajowegoBiuraWyborczegoBohdanSzczesniak">Te zmiany dotyczą realizacji obowiązków jakie spoczywają na Państwowej Komisji Wyborczej, informowania w odpowiednio wczesnym czasie przed wyborami, o konieczności zmian w podziale na okręgi wyborcze wynikających ze zmian demograficznych. I to są zmiany odrębne od tych, zgłoszonych wcześniej przez Krajowe Biuro Wyborcze.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PoselGrzegorzKurczuk">A więc będziemy się musieli odnieść jeszcze do tych propozycji, niezależnie od tego, co przedstawia nam podkomisja w swoim sprawozdaniu. Chodzi tu przede wszystkim o pewne korekty dotyczące liczby posłów w niektórych okręgach, gdzie zmieniła się liczba ludności. Liczę na to, że państwo zapoznaliście się już z tymi nowymi propozycjami, a jeśli nie, to musimy rozstrzygnąć, jak będziemy pracować dalej, tym bardziej, że równolegle z tymi propozycjami wpłynęło też do Komisji wystąpienie rzecznika praw obywatelskich, który przypomina, że już znacznie wcześniej, bo rok temu, przekazał ówczesnemu marszałkowi Sejmu Markowi Borowskiemu, wniosek dotyczący rozważenia możliwości odstąpienia od bezwzględnego wymogu osobistego głosowania przez osoby niepełnosprawne i wprowadzenie do ordynacji wyborczej przepisów zezwalających tej grupie wyborców głosowanie przez pełnomocnika lub za pośrednictwem środków komunikacji. Podkomisja, o ile wiem, nie debatowała na ten temat, a zatem jest to jeszcze jeden element, nad którymi musimy się dodatkowo zastanowić. Mamy zatem dwie drogi: albo debatujemy nad tym co przygotowała nam podkomisja z podziałem na dwie grupy spraw A i B dodając jeszcze materiały jakie napłynęły z Państwowej Komisji Wyborczej i od rzecznika praw obywatelskich, albo, uznając, że tych ostatnich dokumentów podkomisja nie analizowała przygotowując sprawozdanie, przekazujemy je do podkomisji, aby uwzględniła je w nowej wersji sprawozdania. Proszę o ustosunkowanie się do tych propozycji, bo chciałbym najpierw uporządkować kwestię procedury, jako rzecz w tej chwili najważniejszą. Rozumiem, że jeśli zwrócimy sprawę do podkomisji, to nie będzie dużego przesunięcia w czasie. Sądzę, że za tydzień moglibyśmy do sprawy powrócić.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PoselEugeniuszKlopotek">Ja jestem zwolennikiem takiej opcji, aby rozpocząć już dziś procedowanie nad dokumentem jaki przygotowała podkomisja. Rozumiem jednak, że my, jako posłowie, możemy jeszcze zgłaszać swoje poprawki lub sugestie.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PoselGrzegorzKurczuk">Oczywiście. Na posiedzeniu Komisji każdy z nas ma prawo zgłaszania swoich wniosków i propozycji, które muszą być rozpatrzone, a jeśli wnioskodawca będzie sobie tego życzył, także głosowane. Jest nas jednak dużo, a sprawy o jakich mamy decydować są dość skomplikowane. Nie chciałbym narażać się na zarzut, że celowo zwłóczymy z podjęciem ostatecznych decyzji, ale doświadczenie podpowiada mi, że słuszniej będzie oddać te dodatkowe dokumenty podkomisji, aby w możliwie najkrótszym czasie rozpatrzyła je, uzupełniając jednocześnie sprawozdanie. Proszę mi wierzyć, że lepiej będzie jeśli dostaniemy jeden, całościowy tekst do dalszego procedowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PoselStanislawRydzon">Członkowie podkomisji chętnie przyjmą te dokumenty do przepracowania, wspólnie zresztą z wnioskodawcami, ale nie możemy tego zrobić jutro, bo mam już wyznaczone posiedzenie podkomisji adwokacko-radcowskiej, która będzie trwała od godz. 10 do 14.30. Proponuję więc, abyśmy wyznaczyli inny termin, może przed kolejnym posiedzeniem Sejmu, czyli za dwa tygodnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PoselGrzegorzKurczuk">Dobrze, niech tak będzie, tyle tylko, że spotkajcie się w podkomisji np. we wtorek lub środę, w tygodniu gdy będzie posiedzenie Sejmu, tak aby w czwartek można było debatować nad nowym sprawozdaniem już w składzie całej Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PoselStanislawRydzon">O ile wolą Komisji będzie przekazanie nam tych dodatkowych dokumentów do przygotowania nowego sprawozdania, jesteśmy gotowi zrobić to na najbliższy z możliwych terminów.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PoselGrzegorzKurczuk">Uprzedzając jednak to co będziemy robić na następnym posiedzeniu, chciałbym wiedzieć, czy jesteście państwo za tym, aby procedowanie rozbić na dwie części, czy też omawiać cały projekt ustawy kolejno, a więc łącznie z dokumentem mówiącym o nowych okręgach wyborczych. Sam muszę sobie zresztą wyrobić zdanie na temat tej propozycji, bo okręgi jednomandatowe, to rzecz nowa. Ponieważ nie słyszę wypowiedzi na ten temat, będziemy się nad tym zastanawiać wspólnie na następnym posiedzeniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PoselStanislawRydzon">Mam wniosek formalny, aby dopuścić do głosu przedstawiciela Biura Legislacyjnego, ponieważ dowiedziałem się, że są jakieś przeszkody i możemy nie zdążyć z przygotowaniem nowego sprawozdania na wskazany termin.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">My zapoznaliśmy się już wstępnie z tym dodatkowym materiałem z Państwowej Komisji Wyborczej i doszliśmy do wniosku, że to nie są drobne zmiany. Przygotowanie ich będzie wymagało jednak dość dużego nakładu pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PoselGrzegorzKurczuk">Ile zatem potrzebne wam będzie czasu?</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">To trudno z góry powiedzieć, bo jest to kwestia formułowania przepisów i dokonywania różnego rodzaju porównań i dostosowań między poszczególnymi ordynacjami. Zaczniemy pracować, wspólnie z przedstawicielami Państwowej Komisji Wyborczej, już w przyszłym tygodniu, ale ile czasu nam zajmie całość, trudno dziś powiedzieć.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PoselGrzegorzKurczuk">Na szczęście w przyszłym tygodniu posłowie nie będą wam przeszkadzać, bo Sejm się nie zbiera na swoje posiedzenie. To jest zatem wolny tydzień do spokojnej pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSTomaszOsinski">Dla nas nie jest to tydzień wolny, bo obraduje Komisja Śledcza, a także są posiedzenia innych jeszcze Komisji. Nie jest więc tak, że my w tym czasie nie pracujemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PoselGrzegorzKurczuk">Jedyne więc co mogę powiedzieć, to, że nie będziecie się kłaść spać tylko pracować w nocy, bo trzeba to zrobić. Czas nagli, a my ciągle drepczemy w miejscu. Rozumiem, że członkowie Komisji są za tym, aby jednak przygotować nowe sprawozdanie i na jego podstawie przystąpić do debaty nad całym projektem nowelizacji ordynacji wyborczej. Posła Stanisława Rydzonia, jako przewodniczącego podkomisji, proszę aby był w stałym kontakcie z Biurem Legislacyjnym i w tym momencie nie narzucam sztywnego terminu. Proszę jednak o jak najszybsze przygotowanie tego sprawozdania. Jeśli potrzebna będzie pomoc dyrektora Biura Legislacyjnego czy też marszałka Sejmu, natychmiast będę o to prosił, a nawet domagał się odciążenia tych osób, które będą zajmować się naszym projektem.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PoselStanislawRydzon">Mam jedynie prośbę, aby nie traktować nas jak obiboków, jeśli nie uda nam się zakończyć naszej pracy w podkomisji do najbliższego posiedzenia Sejmu. Uwag PKW jest naprawdę dużo i ja będę się starał, aby podkomisja zebrała się w przyszłym tygodniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#ZastepcakierownikaKBWBohdanSzczesniak">Chciałbym zwrócić uwagę, że ta druga część propozycji Państwowej Komisji Wyborczej dotycząca dostosowania poszczególnych przepisów ordynacji wyborczej i ustawy o wyborze prezydenta jak również ustawy o referendum ogólnokrajowym i sprowadzenia ich do wspólnego mianownika, po to, aby można było realizować przepisy tej ustawy, przewidujące wspólne przeprowadzanie owych wyborów oraz referendum i wyborów do Sejmu oraz Senatu, wymaga dokonania sporych zmian. Tu już sygnalizowano problem dostosowania ustawy o wyborze prezydenta do standardów przyjętych w innych ustawach wyborczych, a w szczególności dotyczy to innego finansowania komitetów wyborczych. Przy wyborach prezydenta dopuszczalne jest obecnie finansowanie tych komitetów przez podmioty gospodarcze. Wprowadzenie proponowanych zmian byłoby bardzo szeroką nowelizacją wymagającą dużego nakładu pracy przygotowawczej. Nie wiem zatem, czy Komisja będzie się obecnie skupiała jedynie na zmianach w ordynacji wyborczej do Sejmu i Senatu, czy też będzie chciała przejść na inne płaszczyzny.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PoselGrzegorzKurczuk">To już zostało rozstrzygnięte kiedy po zapowiedzi z państwa strony zgodziliśmy się, abyście państwo złożyli nam również i ten drugi pakiet propozycji. Proszę się zatem z niego nie wycofywać.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#ZastepcakierownikaKBWBohdanSzczesniak">Ja nie mówię o wycofywaniu się. Zwracam jedynie uwagę na to, że jest to bardzo szeroki zakres proponowanych zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PoselGrzegorzKurczuk">Mamy tego świadomość, bo już 17 listopada wiedzieliśmy, że będzie to obszerny materiał. Zgodziliśmy się jednak na przyjęcie go i zegara już się nie cofnie. Jaki będzie jednak stosunek poszczególnych posłów czy klubów parlamentarnych do tych propozycji, okaże się w głosowaniu. My w Komisji zrobimy to, co nakazuje nam regulamin, czyli rozpatrzymy zgłoszone wnioski, nie decydując o ostatecznym kształcie ustawy. Rozumiem zatem, że kierujemy te materiały do podkomisji, aby przygotowała nowe sprawozdanie. Jest na to zgoda Komisji, bowiem sprzeciwu nie słyszę. Czy ktoś chciałby jeszcze zabrać głos w tzw. sprawach różnych?</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PoselJacekBachalski">Mam pewną wątpliwość, z którą chciałbym się podzielić. Otóż, zastanawiam się, czy w świetle najnowszych wypowiedzi na temat przyspieszonych wyborów, my zdążymy z tą nowelizacją ordynacji wyborczej?</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PoselGrzegorzKurczuk">Proszę być o to spokojnym. Wydaje mi się, że takiego zagrożenia nie ma. Apeluję jednak do podkomisji jak również do Biura Legislacyjnego o jak najszybsze przygotowanie sprawozdania nad którym już w gronie całej Komisji będziemy mogli pracować. Dziękuję wszystkim za udział w dzisiejszej dyskusji. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>