text_structure.xml 61.3 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacyposelWlodzimierzStepien">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji. W otrzymanym porządku dziennym jest przewidziane pierwsze czytanie rządowego – w pkt 1 – i poselskiego – w pkt 2 – projektów ustawy o zmianie ustawy o promocji zatrudnienia i instytucji rynku pracy oraz o zmianie niektórych innych ustaw. Dyskusję odbędziemy łącznie nad dwoma tymi projektami.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczacyposelWlodzimierzStepien">Czy są uwagi do porządku dziennego? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PrzewodniczacyposelWlodzimierzStepien">Przystępujemy do realizacji pierwszego punktu. Proszę pana ministra Kazimierza Kuberskiego o zaprezentowanie przedłożenia rządowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejKazimierzKuberski">Przedstawię w skrócie intencje i cele przedłożonego przez rząd projektu ustawy o zmianie ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy oraz o zmianie niektórych innych ustaw. Ustawa ta została uchwalona w kwietniu 2004 r., zastępując istniejącą od dziesięciu lat ustawę o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu. Obowiązująca od ponad dwóch lat ustawa miała – według założeń – porządkować system publicznych służb zatrudnienia, odciążyć te instytucje od funkcji stricte zabezpieczenia społecznego, zwiększyć ich wydolność oraz dostosować stosowane przez nie instrumenty do naszych zobowiązań wynikających z członkostwa w Unii Europejskiej. Poza tym wiele instrumentów było nakierowanych na efektywne wykorzystywanie środków z Europejskiego Funduszu Społecznego. Przy tworzeniu tej ustawy uwzględniono zmieniające się okoliczności na rynku pracy oraz zmiany społeczne i gospodarcze.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejKazimierzKuberski">Już po roku, który minął od wejścia w życie tej ustawy, tj. w lipcu 2005 r., dokonano pierwszej jej nowelizacji. Celem tej zmiany było dostosowanie się do ciągłe zmieniających się, bardzo mobilnych warunków otoczenia, w których funkcjonują służby zatrudnienia. Dokonano także kolejnej inkorporacji przepisów unijnych. Ponadto w nowelizowanej ustawie wykorzystano wiele uwag praktyków, głównie dyrektorów i pracowników służ zatrudnienia, którzy wskazywali na przepisy – ich zdaniem – nieprawidłowo skonstruowanie, nieprecyzyjne i wobec tego stwarzające możliwość różnego ich interpretowania oraz wykorzystywania.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejKazimierzKuberski">Ta nowelizacja okazała się niewystarczająca. Na rynku pracy szybko zaszły zmiany, m.in. dotyczy to migracji pracowniczej, które to zjawisko nasilało się od czasu wejścia Polski do Unii Europejskiej, ale od maja ubiegłego roku wystąpiło na niespotykaną poprzednio skalę. Równocześnie pojawiły się luki na naszym rynku pracy, których uzupełnienie wymaga wprowadzenia nowych regulacji prawnych. Okazało się także, iż niektóre przepisy nadal są nieprecyzyjne i niefunkcjonalne. Stąd wzięła się konieczność dokonania kolejnej nowelizacji istniejącej już ustawy.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejKazimierzKuberski">Wiemy, że nie jest to „rewolucja”, na którą czekamy, ale mogę powiedzieć, że już się rozpoczęły prace nad całkiem nową ustawą. Natomiast ta nowelizacja jest próbą podążenia za czasem – za zmieniającymi się uwarunkowaniami i okolicznościami. Niektóre regulacje trzeba natychmiast poprawić i wprowadzić pewne nowe uregulowania prawne, jednocześnie pracując nad nową ustawą regulującą kwestie rynku pracy.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejKazimierzKuberski">W projekcie nowelizacji ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy oraz o zmianie niektórych innych ustaw, który jest przedmiotem pierwszego czytania na forum Komisji, zaproponowaliśmy ponad 60 zmian, ale zasadniczy kształt tej ustawy, jej trzon, pozostaje ten sam. W tym miejscu powtórzę, że modyfikacja ustawy polega na dostosowaniu przepisów do zmieniających się warunków otoczenia i także tym razem naszym, jako projektodawcy, motywem przewodnim była poprawa skuteczności działania zarówno publicznych, jak i niepublicznych podmiotów działających na rzecz zatrudnienia i ograniczania bezrobocia. Niektóre projektowane przepisy mają na celu wykorzystanie na większą skalę środków z Europejskiego Funduszu Społecznego. Są przewidziane instrumenty zapewniające dyscyplinę wydatkowania środków publicznych, głównie środków z Funduszu Pracy. Chodzi nie tylko o zapobieganie marnotrawstwu poprzez dyscyplinowanie w zakresie wydatków, ale także o instrumenty dające lepiej wycelowaną dystrybucję pomocy dla bezrobotnych, rozszerzając pakiet możliwości wsparcia tych osób, szczególnie w zakresie aktywizacji zawodowej.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejKazimierzKuberski">W projekcie nowelizacji ustawy uwzględniono zjawisko, o którym już wspomniałem, otwierającego się coraz szerzej polskiego rynku na zatrudnienie cudzoziemców Od początku tego roku jest to rynek pracy wolny dla obywateli krajów członkowskich Unii Europejskiej i europejskiego obszaru gospodarczego. W przypadku pracowników z tzw. krajów trzecich, czyli z krajów spoza Unii Europejskich, są przewidziane pewne ułatwienia w związku z wymaganym od takich osób zezwoleniem na pracę w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejKazimierzKuberski">Niektóre przepisy obowiązującej ustawy okazały się nieużyteczne w tym sensie, że nie spełniły swojej roli i były przepisami martwymi, jak chociażby dodane w poprzednio znowelizowanej ustawie przepisy dotyczące zatrudniania pomocy domowej. Nie były one wykorzystywane i dlatego zaproponowaliśmy wykreślenie ich z ustawy.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejKazimierzKuberski">Nakreśliłem główne kierunki „ewolucyjnej” nowelizacji ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. W tym projekcie można wyróżnić trzy kierunki zmian. Mają one charakter systemowy, porządkowy – zmiany polegające na doprecyzowaniu obowiązujących przepisów – i organizacyjny – mam na myśli określenie zasad funkcjonowania urzędów pracy. Efektem wdrożenia w życie tej ustawy byłoby ułatwienie stosowania tego skomplikowanego prawa organom szeroko pojmowanej administracji publicznej, a więc nie tylko samym urzędom pracy, ale także innym instytucjom, które wydatkują środki z funduszy unijnych. Zamiarem projektodawcy jest usunięcie wadliwości tych przepisów, które dotychczas powodowały trudności interpretacyjne i rozbieżność w ich stosowaniu – wspomnę chociażby o przepisach dotyczących szkoleń. Dzięki tej nowelizacji ustawa stanie się bardziej przejrzysta dla instytucji rynku pracy i dla osób bezrobotnych. Urzędom pracy będzie łatwiej realizować wynikające z ustawy uprawnienia i obowiązki wobec tych osób.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejKazimierzKuberski">Zakładamy, że drugim efektem będzie uproszczenie stosowanych procedur i dostosowanie istniejących instytucji prawnych do rzeczywistych potrzeb. Wymienię dla przykładu zmianę definicji robót publicznych i uporządkowanie zakresu zadań realizowanych przez publiczne służby zatrudnienia.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejKazimierzKuberski">Tyle tytułem ogólnego omówienia przedmiotowego projektu ustawy. Jeśli Komisje przystąpią do rozpatrywania poszczególnych przepisów, to wówczas będę udzielał szczegółowych wyjaśnień, korzystając z pomocy dyrektora Departamentu Rynku Pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacyposelWlodzimierzStepien">Po zakończeniu pierwszego czytania obu projektów ustawy zdecydujemy, jaki będzie następny tryb procesowania nad tymi projektami.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PrzewodniczacyposelWlodzimierzStepien">Poselski projekt ustawy przedstawi, w imieniu wnioskodawców, pan poseł Bolesław Borysiuk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselBoleslawBorysiuk">Chcę powiedzieć, nawiązując do wypowiedzi pana ministra Kazimierza Kuberskiego, że my także podzielamy pogląd o potrzebie dokonania zmian w ustawie o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, natomiast inną kwestią jest pogląd rządu i grupy posłów wnioskodawców co do tego, jakie powinny to być zmiany W debacie sejmowej, która została przeprowadzona w ubiegłym roku, podkreślaliśmy rolę publicznych służb zatrudnienia dla sytuacji na rynku pracy, a zwłaszcza uwypuklaliśmy misję, jaką pełnią powiatowe urzędy pracy. Wskazywaliśmy na znaczenie wykonywanych przez nie działań. Mówiliśmy, że doceniamy ich pracę na rzecz petentów, umiejętność wsłuchiwania się w ich problemy życiowe, a przede wszystkim zdolność do empatii w stosunku do osób, które potrzebują wsparcia.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PoselBoleslawBorysiuk">Nie ukrywamy, że beneficjentem ustawy, której projekt mam zaszczyt prezentować, mają być przede wszystkim publiczne służby zatrudnienia, a głównie powiatowe urzędy pracy. Zwrócę uwagę państwa na najważniejsze projektowane regulacje. Proponujemy dokonać zmian w przekazywaniu samorządom powiatowym środków z Funduszu Pracy. W związku z tym nadaliśmy przepisowi art. 9 ust. 2a następujące brzmienie: „Minister właściwy do spraw pracy przekaże samorządom powiatowym z Funduszu Pracy 7 proc. kwoty ze środków Funduszu Pracy wykorzystanych w roku poprzednim przez starostę na realizację programów na rzecz promocji zatrudnienia, łagodzenia skutków bezrobocia i aktywizacji zawodowej z przeznaczeniem na finansowanie kosztów zatrudnienia pracowników powiatowego urzędu pracy”.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PoselBoleslawBorysiuk">Uzasadnienie tej ważnej zmiany – mamy tego świadomość – jest następujące. Naszym zdaniem, takie rozwiązanie jest szybkim i skutecznym sposobem finansowania zadań, które postawiono przed urzędami pracy, a zwłaszcza, jeśli chodzi o realizację Programu Operacyjnego „Kapitał ludzki”. Uważamy, że ta propozycja wychodzi naprzeciw rosnącym zadaniom powiatowych urzędów pracy, a także niewykorzystanym możliwościom, które tkwią w potencjale organizacyjnym i kadrowym tych urzędów. Chcę podkreślić, iż proponowana wysokość wsparcia finansowego jest proporcjonalna do poziomu aktywności powiatowych urzędów pracy. Można powiedzieć, że traktujemy to wsparcie finansowe jako swego rodzaju prowizję, czyli zachodzi tu ścisłe powiązanie jakości pracy z wynagrodzeniem. Jest to szansa na stabilizację zatrudnienia i na podnoszenie poziomu merytorycznego kadry, czyli kwalifikacji pracowników. Trudno będzie utrzymać obecny poziom zatrudnienia w powiatowych urzędach pracy, w sytuacji, gdy średnie miesięczne wynagrodzenie pracowników, łącznie z wynagrodzeniami dyrektorów, kształtuje się w granicach 1600-1800 zł, a samych pracowników – w granicach 1200-1300 zł.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#PoselBoleslawBorysiuk">Druga zmiana, mająca związek z już przeze mnie omówioną, dotyczy procedury odwołania przez starostę dyrektora powiatowego urzędu pracy. Uzupełniliśmy przepis art. 9 ust. 5 dodając do niego postanowienie, iż brak zgody powiatowej rady zatrudnienia na odwołanie dyrektora powoduje bezskuteczność odwołania go przez starostę. Zapewniam, że ta propozycja nie ma podtekstu politycznego. Opowiadamy się za profesjonalną kadrą powiatowych urzędów pracy i za utrzymaniem jej stabilności. Dodam, że proponowane rozwiązanie jest stosowane z dobrymi rezultatami w wielu państwach Unii Europejskiej. Uważamy, że warto skorzystać z tego wzoru.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#PoselBoleslawBorysiuk">Zaproponowaliśmy także, aby wojewódzka rada zatrudnienia liczyła nie więcej niż 20 osób, a powiatowa rada zatrudnienia – nie więcej niż 16 osób. Analizy wskazują na to, że te rady rozrosły się do monstrualnych rozmiarów. Wielu działaczy, zwłaszcza szczebla powiatowego, uważa, iż nobilituje ich zasiadanie w radzie zatrudnienia. Natomiast dyrektorzy powiatowych urzędów pracy czytelnie sygnalizują, że zjawisko rozrostu liczebności składu rad zatrudnienia nie idzie w parze z jakością ich działalności. Proponujemy ograniczyć liczebność, m.in. po to, aby rada działała bardziej operatywnie. Opowiadamy się za tym, aby w ich skład wchodziły osoby merytorycznie przygotowane do pełnienia funkcji przypisanych tym radom, zaś one nie tylko wspomagały działalność dyrektorów urzędów pracy, ale także były w strukturze powiatu i województwa ciałem operatywnym i merytorycznym.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#PoselBoleslawBorysiuk">Kolejna ważna zmiana polega na poszerzeniu katalogu osób – art. 49, w stosunku do których są stosowane działania określone w art. 50-61 obowiązującej ustawy. Ten katalog został uzupełniony o pkt 7 w brzmieniu: „W stosunku do: (…) 7). innych osób będących w szczególne trudnej sytuacji na lokalnym rynku pracy”. Ta propozycja nie stoi w sprzeczności z przepisami Unii Europejskiej dotyczącymi pomocy publicznej.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#PoselBoleslawBorysiuk">W tym miejscu należy powiedzieć, że obowiązujący przepis art. 49 zawiera węższy, niż wynika to z przepisów unijnych, katalog osób, które znajdują się w szczególnie trudnej sytuacji na rynku pracy i które są beneficjantami pomocy państwa. W stosownym rozporządzeniu wymienione są jeszcze takie kategorie osób, jak np. osoby samotnie wychowując dziecko – pomoc bez względu na jego wiek, osoby, które przez prawo krajowe są lub były uznawane za osoby uzależnione. Także więcej kategorii osób, niż w art. 49, jest objętych programem „Kapitał ludzki”, realizowanym przez urzędy pracy, począwszy od tego roku, bowiem adresowany jest on zarówno do osób bezrobotnych, jak i do osób poszukujących pracy.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#PoselBoleslawBorysiuk">W związku z tym sądzimy, że proponując uzupełnienie art. 49 właściwie odpowiedzieliśmy na zjawiska i problemy, które niesie czas, a które stoją przed każdym powiatowym urzędem pracy. Po to proponujemy rozszerzyć katalog osób, na które jest ukierunkowane działanie tych urzędów, żeby mniej było dramatów ludzkich, tym bardziej, że według opinii dyrektorów powiatowych urzędów pracy jest szansa objęcia pomocą także tych osób.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#PoselBoleslawBorysiuk">Ważna jest także następna w kolejności zmiana. Chcemy, aby dodatki do wynagrodzeń pracowników wojewódzkich i powiatowych urzędów pracy były fakultatywne i dlatego uzupełniliśmy art. 100 ust. 1 i ust. 2 dodając wyrazy „może być”. Wiem, że Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej ma w tej sprawie odmienne zdanie. Przyczyną proponowanej przez nas zmiany jest wymagane obecnie, na podstawie ministerialnej instrukcji, przyznawanie dodatku każdemu pracownikowi tych urzędów, a więc także takiemu, który w danym okresie nie był oceniony pozytywnie przez swojego przełożonego. Naszym zdaniem, dodatki należy utrzymać, przy czym powinny one oddziaływać na pracowników motywacyjnie i tworzyć wśród nich bardziej mobilne stosunki.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#PoselBoleslawBorysiuk">Związek z pierwszą zmianą ma uzupełnienie art. 109 o nowy ust. 3a w brzmieniu: „Minister właściwy do spraw pracy ustala i przekazuje na wyodrębniony rachunek bankowy powiatów, według algorytmu, o którym mowa w ust. 2, kwoty środków Funduszu Pracy przeznaczonych na finansowanie programów na rzecz promocji zatrudnienia, łagodzenia skutków bezrobocia i aktywizacji zawodowej”. Sądzę, że wszyscy zgodzimy się co do tego, że jest to korzystna zmiana, nawiązująca do stosowanej w poprzednich latach praktyki według zasady: Fundusz Pracy bliżej powiatowego urzędu pracy. Ta nasza propozycja stwarza szansę wprowadzenia większego ładu w przepływie pieniędzy i likwiduje występujące na początku roku kalendarzowego nieraz miesięczne przestoje w różnych działaniach urzędów, które w tym czasie czekają na pieniądze. Dzięki temu w tych urzędach będzie można utrzymać w tym okresie dynamikę pracy na właściwym poziomie.</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#PoselBoleslawBorysiuk">Ostatnia zmiana, którą chcę omówić, dotyczy wysokości środków na finansowanie kosztów szkoleń organizowanych dla pracowników powiatowych urzędów pracy. Proponujemy, aby łączna kwota środków w okresie kolejnych trzech lat nie mogła przekroczyć iloczynu dziesięciokrotności minimalnego wynagrodzenia za pracę i przeciętnej liczby zatrudnionych w urzędzie, w przeliczeniu na pełny wymiar czasu pracy. Obecnie limit środków na finansowanie szkoleń jest określany w odniesieniu do poszczególnych pracowników, natomiast my proponujemy, aby tak obliczony limit środków przypadał na cały urząd. Wtedy dyrektor urzędu będzie miał większą swobodę w decydowaniu, w porozumieniu z pracownikami, o wykorzystaniu tych środków.</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#PoselBoleslawBorysiuk">Podsumowując, wszystkie proponowane zmiany mają na celu wzmocnić aktywność powiatowych urzędów pracy, dyrektorów tych urzędów oraz powiatowych rad zatrudnienia. Chcemy wyposażyć te urzędy w instrumenty finansowe i organizacyjne, które będą pomocne przy realizacji nowych zadań w ramach programu „Kapitał ludzki”. Zarówno przedłożenie rządowe, jaki i poselskie, w pewnej mierze aktualizuje obowiązująca ustawę i oba te projekty można traktować jako swego rodzaju pomost do nowej – jak to powiedział pan minister – „rewolucyjnej” ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczacyposelWlodzimierzStepien">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PrzewodniczacyposelWlodzimierzStepien">Proszę pana ministra o przedstawienie stanowiska rządu do projektu poselskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PodsekretarzstanuwMPiPSKazimierzKuberski">Formalnego stanowiska rządu jeszcze nie ma. Jego projekt był prezentowany na posiedzeniu Komitetu Rady Ministrów i został przyjęty. Natomiast mogę powiedzieć, jaka jest opinia – tak to nazwę – rządu. Przedstawiając ją, chcę powiedzieć, że należy wesprzeć cele zaproponowane przez projektodawców. Zdaniem rządu, na poparcie zasługuje każda inicjatywa, która zmierza do poszukiwania lepszych czy optymalnych rozwiązań legislacyjnych, mających na celu – cytuję fragment uzasadnienia projektu poselskiego:</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PodsekretarzstanuwMPiPSKazimierzKuberski">„1) stworzenie warunków do skutecznej absorpcji Europejskiego Funduszu Społecznego w latach 2007-2013 oraz efektywnego ich wykorzystania realizując Program Operacyjny „Kapitał ludzki”,</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#PodsekretarzstanuwMPiPSKazimierzKuberski">2) zdecydowane zwiększenie skuteczności i efektywności działania publicznych służb zatrudnienia, szczególnie w zakresie świadczonych usług,</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#PodsekretarzstanuwMPiPSKazimierzKuberski">3) pozyskiwanie i utrzymywanie najlepszych kadr w publicznych służbach zatrudnienia, a tym samym w sposób zdecydowany zmniejszenie istniejącej fluktuacji wykwalifikowanych pracowników naszych urzędów,</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#PodsekretarzstanuwMPiPSKazimierzKuberski">4) wzmocnienie roli i bezpośredniego wpływu na właściwą realizację zadań krajowego i lokalnego planu działania na rzecz zatrudnienia,</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#PodsekretarzstanuwMPiPSKazimierzKuberski">5) ograniczenie, a nawet wyeliminowanie, niektórych działań biurokratycznych (…)”.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#PodsekretarzstanuwMPiPSKazimierzKuberski">Wszystkie te cele wpisują się w politykę rządu, a więc zasługują na poparcie. Jednak z dokładnej analizy poselskiego projektu ustawy wynika, że aczkolwiek znaczna część zaproponowanych rozwiązań jest zbieżna z proponowanymi w projekcie rządowym, to pozostałe, wykraczające poza ten projekt, wydają się być nieukierunkowane na te szczytne cele i wymagające poparcia przez rząd. Wymienię trzy rozwiązaniach, które nie wpisują się w te cele, gdyż spowodują one skutki odwrotne od oczekiwanych. Otóż tak duże wzmocnienie mechanizmami ochronnymi pozycji osób zajmujących stanowiska dyrektorów powiatowych urzędów pracy spowoduje, że w praktyce będą one nieusuwalne z tych stanowisk. Krótko mówiąc, pozycja dyrektora powiatowego urzędu pracy – pracownika samorządowego – byłaby uregulowana w sposób odmienny niż pozycja każdego innego pracownika samorządowego powiatu. Zdaniem rządu, zaproponowana ochrona dyrektora powiatowego urzędu pracy przed ewentualnymi zwolnieniem wydaje się być nadmierna.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#PodsekretarzstanuwMPiPSKazimierzKuberski">Budzi wątpliwości rządu projektowana regulacja, która obciąża Fundusz Pracy finansowaniem kosztów zadań własnych samorządu powiatowego. Nasze zastrzeżenia biorą się stąd, że określona została zbyt wysoka podstawa do obliczania wysokości środków przekazywanych z tego Funduszu oraz bezterminowość tego instrumentu finansowego. W projekcie rządowym znajduje się podobna regulacja, ale powoduje ona mniejsze skutki finansowe dla Funduszu Pracy.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#PodsekretarzstanuwMPiPSKazimierzKuberski">Mamy także zastrzeżenia do proponowanego przez wnioskodawców rozwiązania powodującego rozszerzenie zakresu stosowanych instrumentów rynku pracy, np. prac interwencyjnych, na wszystkich bezrobotnych. Może ono budzić wątpliwości, ponieważ – zdaniem rządu – urzędy pracy powinny adresować szczególne formy pomocy do osób znajdujących się w wyjątkowo trudnej sytuacji na rynku pracy.</u>
          <u xml:id="u-6.9" who="#PodsekretarzstanuwMPiPSKazimierzKuberski">Konkludując, założenia poselskiego projektu ustawy są warte poparcia i zbieżne z pomysłami rządowymi, natomiast ze względu na to, że niektóre proponowane rozwiązania są uwzględnione w projekcie rządowym oraz z powodu braku akceptacji dla tych trzech rozwiązań, wydaje się, iż procesowanie nad projektem poselskim byłoby niecelowe.</u>
          <u xml:id="u-6.10" who="#PodsekretarzstanuwMPiPSKazimierzKuberski">Poseł Czesław Fiedorowicz (niez.):</u>
          <u xml:id="u-6.11" who="#PodsekretarzstanuwMPiPSKazimierzKuberski">Rzeczywiście byłoby dobrze, gdyby była inna kolejność rzeczy – nawiązuję do wypowiedzi pana ministra, iż są planowane nowoczesne rozwiązania ustawowe. W uzasadnieniu do rządowego projektu nowelizacji ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy jest zaprezentowany tak szeroki pakiet spraw i spodziewanych efektów tej nowelizacji, że powstaje obawa czy rzeczywiście projektowanymi regulacjami prawnymi uda się to wszystko osiągnąć.</u>
          <u xml:id="u-6.12" who="#PodsekretarzstanuwMPiPSKazimierzKuberski">Projektodawca samokrytycznie przyznał, iż kondycja urzędów pracy w Polsce jest słaba. Wynagrodzenia pracowników tych urzędów są dramatycznie niskie i chociaż rozwiązywanie problemu bezrobocia w Polsce jest tak samo trudne, jak problem ochrony zdrowia obywateli, to jednak wynagrodzenia pracowników Narodowego Funduszu Zdrowia są dwa razy wyższe.</u>
          <u xml:id="u-6.13" who="#PodsekretarzstanuwMPiPSKazimierzKuberski">Życzę więc politykom odwagi, aby podjęli takie decyzje, które spowodują, że urzędy pracy będą spełniać standardy co do wynagrodzenia i co do warunków pracy. Byłem w kilku siedzibach urzędów pracy, w których warunki pracy zatrudnionych tam osób i warunki, w jakich bezrobotni kontaktują się z pracownikami, są poniżej godności ludzkiej – proszę sobie wyobrazić coś w rodzaju publicznej spowiedzi w kościele. Lekceważenie lub niedostrzeganie kwestii warunków pracy i wynagrodzeń pracowników występowało od początku funkcjonowania tych urzędów. Wobec tego, jeśli nie są one zbędne, to coś trzeba naprawić, a coś zdecydowanie zmienić, bo tam są ludzie, stanowiący kadrę tych urzędów, która niezależnie od zmian na stanowiskach dyrektorów, podyktowanych przesłankami koniunkturalnymi, politycznymi, ma swój status i kompetencje, których nie wolno zaniedbywać.</u>
          <u xml:id="u-6.14" who="#PodsekretarzstanuwMPiPSKazimierzKuberski">Wydaje mi się, że w rządowym projekcie ustawy nie ma odpowiedzi na te problemy. Mam nadzieję, że wielu posłów zdobędzie się na odwagę i odłączy się od tych, którzy sądzą, że pracownik urzędu pracy, zarabiający miesięcznie około 1500 zł, będzie angażował się w rozwiązywanie problemów bezrobocia. Będzie je rozwiązywał na miarę tego, jak mu płacą. Być może tę sferę należałoby bardziej prywatyzować i szukać nowych form, przy wykorzystaniu pieniędzy unijnych.</u>
          <u xml:id="u-6.15" who="#PodsekretarzstanuwMPiPSKazimierzKuberski">Powątpiewam w efektywne i racjonalne wykorzystanie Europejskiego Funduszu Społecznego. Mieszkam w obszarze przygranicznym i obserwuję, jak w Niemczech są marnowane pieniądze z tego Funduszu – np. realizacja projektu szkoleń dla 30 bezrobotnych rocznie kosztuje 4,5 mln euro. Ci, którzy szkolą, otrzymują wysokie wynagrodzenia, a wobec tego są zainteresowani ciągłością procesu szkoleń, a nie tym, żeby którykolwiek bezrobotny zdobył miejsce pracy.</u>
          <u xml:id="u-6.16" who="#PodsekretarzstanuwMPiPSKazimierzKuberski">Obawiam się, że w Polsce może być podobnie. Obserwując przygotowania do realizacji programu „Kapitał ludzki” to, jakie powstają struktury zarządcze, uważam, że „polegniemy”. Oczywiście, dobrze zarobią ludzie, którzy będą szkolili bezrobotnych i innych, potrzebujących szkoleń. Być może jest to „sposób” na tworzenie nowych, lukratywnych miejsc pracy, ale nie na rozwiązanie problemów bezrobocia. Po za tym nie zdziwię się, mając na uwadze stosunkowo małą liczebność kadr, że sposób zarządzania tym programem będzie na poziomie skuteczności urzędów pracy, których pracownicy nie będą dalecy od prawdy mówiąc: skoro otrzymuję wynagrodzenie nie wiele różniące się od zasiłku dla bezrobotnych, to dlaczego jeszcze więcej żądają ode mnie w pracy.</u>
          <u xml:id="u-6.17" who="#PodsekretarzstanuwMPiPSKazimierzKuberski">Jest to pierwsze czytanie dwóch projektów ustaw, kiedy rzadko mówi się o wszystkim, niemniej jednak uważam, że my wciąż nie dotykamy głównego problemu. Moim zdaniem, urzędy pracy w Polsce nie wykonują funkcji „spoiwa” pomiędzy szkołami przygotowujących młodzież do wykonywania różnych zawodów a rynkiem pracy. Wciąż udajemy, że są rady zatrudnienia, że jest drożny system komunikacji pracodawców z pracobiorcami, ale gdy się zapyta dyrektora firmy, który potrzebuje np. tokarzy do obróbki skrawaniem, czy w jego powiecie lub województwie jest szkoła, która uczy tej specjalizacji, to albo odpowie, że nic na ten temat nie wie, albo powie, że wprawdzie w pobliżu jest szkoła o profilu mechanicznym, ale nie uczy tych zawodów, które są przydatne w jego firmie. Tego rodzaju problemy można łatwo rozwiązać, a do tego bez ponoszenia kosztów. Wystarczy, aby dwa ministerstwa wzięły się do roboty i zadały zadanie sprawdzenia, czy profile zawodowe szkół są zgodne z zapotrzebowaniem na lokalnych rynkach pracy.</u>
          <u xml:id="u-6.18" who="#PodsekretarzstanuwMPiPSKazimierzKuberski">Chciałbym, żeby prace w Sejmie nad nowelizacją ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy posłużyły rozwiązaniu kilku, wydawać by się mogło, drobnych problemów, bo Polska tego potrzebuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoslankaIzabelaMrzyglocka">Sądzę, że powołamy podkomisję i na tym forum będziemy dyskutować nad szczegółowymi kwestiami. Teraz chcę powiedzieć, iż nie zgadzam się z opiniami wyrażonymi przez pana ministra, a przede wszystkim wyrażam swój sprzeciw wobec tego, że kolejny raz Komisje nie otrzymały oficjalnego stanowiska rządu w odniesieniu do poselskiego projektu ustawy, zwłaszcza że omawiany dzisiaj projekt już dawno został wniesiony do laski marszałkowskiej.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PoslankaIzabelaMrzyglocka">Zwracam się do pana ministra. Uważam, że służby zatrudnienia są źle traktowane. Urzędy pracy są niedofinansowane i borykają się z dużymi problemami. Podnosiłam tę kwestię wczoraj, podczas omawiania programu „Kapitał ludzki”. Opinia pana ministra, że zaproponowana przez posłów regulacja spowoduje, iż dyrektorzy powiatowych biur pracy będą nieusuwalni z tych stanowisk, jest nieprawdziwa, gdyż także w obowiązującej ustawie jest przepis stanowiący, że starosta, chcąc zwolnić dyrektora biura prascy, musi uzyskać zgodę rady zatrudnienia. Natomiast nie można pozwolić na sytuację, iż taką instytucją będzie kierował „człowiek z ulicy”, gdyż zostanie zaprzepaszczone wszystko to, co dokonały urzędy pracy, także ich dorobek, jakim jest fachowość i doświadczenie pracowników. Urzędy pracy staną się kolejnym poligonem politycznym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselStanislawSzwed">Nie ma co ukrywać, że projekt poselski został oparty na wystąpieniu Forum Dyrektorów Powiatowych Urzędów Pracy, a ponieważ na sali są niektórzy dyrektorzy tych urzędów, więc warto byłoby wysłuchać ich opinii. Moim zdaniem, zasadnicze pytanie brzmi, czy faktycznie coś takiego dzieje się w urzędach pracy, co wymaga wzmocnienia pozycji dyrektora. Pytam o to dlatego, że nie zgadzam się opinią, iż dyrektorzy nie mają w obowiązującej ustawie zabezpieczenia w takim sensie, że ktoś przychodzi „z ulicy” i odwołuje dyrektora.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoslankaIzabelaMrzyglocka">Nie mówiłam, że „ktoś z ulicy” odwoła dyrektora, lecz że będzie pełnił funkcję dyrektora.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselStanislawSzwed">Myślę, iż nie ma potrzeby wprowadzania dodatkowego zapisu, że brak zgody rady zatrudnienia powoduje bezskuteczność odwołania. Nie przypominam sobie, żeby na podstawie obowiązujących przepisów w innych instytucjach, przy których funkcjonują rady jako ciała opiniodawcze, dymisjonowanie kierownika instytucji było uwarunkowane zgodą 2/3 składu rady. Jestem przewodniczącym powiatowej rady zatrudnienia i przez wiele lat działałem w wojewódzkiej radzie zatrudnienia, więc mając pewne doświadczenie mogę powiedzieć, że zmiany na stanowiskach dyrektorów urzędów pracy to nie jest „skok polityczny” – nie jest tak źle. Na ogół nie ma chętnych do kierowania tymi urzędami, bo zajmują się one trudną sferą społeczną.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PoselStanislawSzwed">Nie chciałbym, aby po dzisiejszej dyskusji powstało wrażenie, że dlatego jest nowelizowana ustawa o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, według projektu rządu i posłów wnioskodawców, gdyż głównie chodzi o pracownikowi tych urzędów. Intencją jest przede wszystkim poprawianie sytuacji na rynku pracy. Zatem oczekuję takich propozycji od przedstawicieli Forum Dyrektorów Powiatowych Urzędów Pracy, gdyż państwo macie pod tym względem największe doświadczenie. Chciałbym także usłyszeć od państwa, jakie należałoby wprowadzić zmiany w przepisach dotyczących funkcjonowania urzędów pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PrzedstawicielkaForumDyrektorowPowiatowychUrzedowPracyMalgorzataNiemiec">Reprezentuję powiat krakowski. W służbach zatrudnienia pracuję od 16 lat i to jest dla mnie, podobnie jak dla wielu moich kolegów, praca życia i pasja. Bardzo jest nam przykro wysłuchiwać tutaj wszystkich uwag odnoszących się do tego zakresu nowelizacji ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, który dotyczy ochrony statusu powiatowego urzędu pracy. Nas interesuje wyłącznie profesjonalizm i kompetencja, aby można było dobrze reagować na sytuację na rynku pracy i stosować pomoc publiczną oraz opracowywać dobre projekty i wnioski. To dzięki powiatowym urzędom pracy odniósł sukces Sektorowy Program Operacyjny – „Rozwój zasobów ludzkich” w zakresie działania 1.2 i 1.3. Tam, gdzie mogły aplikować powiatowe urzędy pracy, czyli w zakresie działań 1.4, 1.5 i 1.6, wszystkie alokacje środków zostały wyczerpane przed upływem terminu.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PrzedstawicielkaForumDyrektorowPowiatowychUrzedowPracyMalgorzataNiemiec">Prawda jest taka, że od trzech lat nikomu nie zależy na tym, żeby pokazać, jakie jest prawdziwe oblicze i prawdziwa praca powiatowych urzędów pracy. W Polsce funkcjonuje ich ponad 350. Na „dole” lepiej widzimy, jakie są problemy. Jeżeli ktoś ma np. 27-28 lat i wykształcenie wyższe, ale nie wychowuje samotnie dziecka i nie jest osobą niepełnosprawną, a jego bezrobocie nie jest długotrwałe, to jedynym dla niego remedium na to, aby mógł skorzystać z dobrodziejstwa ustawy, jest poczekanie, aż zostanie uznany za bezrobotnego długotrwale. Należałoby więc „przetrzymać’ go w ewidencji 2 lub 3 lata, bo dopiero po upływie tego okresu można będzie zastosować pewne instrumenty, które by rozwiązały problem tej osoby.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#PrzedstawicielkaForumDyrektorowPowiatowychUrzedowPracyMalgorzataNiemiec">Rzeczywiście w obowiązującej ustawie jest regulacja chroniąca stabilność na stanowiskach dyrektorów powiatowych urzędów pracy, ale czy dostatecznie – o tym możemy podyskutować. Brak stabilność na tych stanowiskach nie oznacza oddawania władzy, bo organem zatrudnienia jest starosta, który jest także zwierzchnikiem dyrektora powiatowego urzędu pracy. Dyrektor jest tylko szefem aparatu pomocniczego. My jesteśmy tylko zespoleni ze starostwem, gdyż mamy swoje kierunki działania i własne polityki.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#PrzedstawicielkaForumDyrektorowPowiatowychUrzedowPracyMalgorzataNiemiec">Chcę zwrócić uwagę na jeszcze jedną kwestię. Inaczej wygląda powiat w regionie warmińsko-mazurskim, a inaczej w małopolskim czy na Śląsku. Wobec tego uzupełnienie art. 49, według projektu poselskiego, umożliwi identyfikację na lokalnych rynkach pracy różnorodnych grup osób zagrożonych bezrobociem. Inna grupa zostałaby wyodrębniona, np. w Piotrkowie, inna w Otwocku, a jeszcze inna w Wałbrzychu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselStanislawSzwed">Najważniejsze w nowelizacji tej ustawy są zmiany o charakterze systemowym. Nie ma co ukrywać, że przeniesienie do jednostek samorządu terytorialnego kompetencji urzędów pracy nie wyszło im na dobre, gdyż samorządy nie za bardzo wspierają działalność tych urzędów. Teraz proponowane jest finansowe ich wsparcie ze środków Funduszu Pracy, czyli ze środków pozyskiwanych od pracodawców, a przecież wiemy, że toczy się dyskusja nad obniżeniem ponoszonych przez nich kosztów pracy. Jedną z propozycji, lansowanych także przez pracodawców, jest obniżenie składki na rzecz tego Funduszu. Jeżeli będzie on dysponował relatywnie mniejszą kwotą środków, to trzeba będzie odpowiedzieć na pytanie, jak będą mogły być realizowane zadania urzędów pracy i w ogóle zadania związane z rynkiem pracy i czy niedobór środków uzupełnia samorządy, czy budżet państwa.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PoselStanislawSzwed">Wywołałem inny temat, ale też ważny, bo może powstać taka oto sytuacja, że podczas prac podkomisji nad oboma projektami nowelizacji ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy wpłynie do Sejmu projekt ustawy dotyczący Funduszu Pracy.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#PoselStanislawSzwed">Nie odniosłem się do projektu rządowego. Otóż – moim zdaniem – projektowanych regulacji prawnych nie można nazwać zmianami o charakterze systemowym. Mam nadzieję, że w niedługim czasie rząd skieruje do Sejmu zapowiedziany przez pana ministra projekt nowej ustawy o rynku pracy, bowiem w projekcie nowelizacji obowiązującej ustawy nie dotknięto najważniejszych spraw, jak np. kwestie związane z ubezpieczeniową składką zdrowotną. Wielokrotnie rozmawialiśmy o tym, że po to, by mieć prawdziwy obraz bezrobocia, trzeba ubezpieczenia zdrowotne wyłączyć spod działania ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Wiemy o tym, że wiele osób rejestruje się w urzędach pracy tylko po to, aby mieć opłaconą składkę ubezpieczenia zdrowotnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PrzedstawicielForumDyrektorowPowiatowychUrzedowPracyBoguslawOswald">Reprezentuję województwo łódzkie. Na wstępie chcę podziękować prezydiom obu Komisji za zaproszenie przedstawicieli publicznych służb zatrudnienia do udziału w tej ważnej debacie nie tylko dla ludzi, którzy profesjonalnie zajmują się rynkiem pracy, ale także dla osób pozbawionych pracy.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PrzedstawicielForumDyrektorowPowiatowychUrzedowPracyBoguslawOswald">Wrócę do kwestii środków gromadzonych przez Fundusz Pracy. Gdyby nie to, że Fundusz jest zadłużony i ponosi wysokie koszty obsługi tego zadłużenia, to mówilibyśmy o innej jego sytuacji. Pozyskiwane przez niego środki byłyby wystarczające na pokrycie wszystkich tych zobowiązań, o których mówił mój przedmówca.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#PrzedstawicielForumDyrektorowPowiatowychUrzedowPracyBoguslawOswald">Odnosząc się do projektu rządowego chcę powiedzieć, że wszystkie zawarte w nim regulacje są ze wszech miar słuszne i rzeczywiście są odpowiedzią na wiele postulatów, które zgłosiły powiatowe urzędy pracy. Proponowane przez rząd zmiany nie wzięły się z pomysłów Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, lecz zostały zainspirowane propozycjami urzędów pracy naprawienia pewnych błędów. Natomiast znakomitym uzupełnieniem przedłożenia rządowego jest zaproponowane w projekcie poselskim brzmienie art. 49. Uzupełnienie kategorii bezrobotnych, będących w szczególnej sytuacji na lokalnym rynku pracy, jest rozwiązaniem systemowym. Natomiast nie ma rozwiązań o takim charakterze w projekcie rządowym.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#PrzedstawicielForumDyrektorowPowiatowychUrzedowPracyBoguslawOswald">Naszym zdaniem, kompilację tych dwóch projektów nowelizacji ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy należało zrobić wcześniej, a państwo powinniście otrzymać projekt rządowy zawierający regulacje, które znalazły się w projekcie poselskim. Przypomnę, że podobnie przebiegały poprzednie prace nad nowelizowana obecnie ustawą, gdyż nasze propozycje zostały uwzględnione dopiero na etapie prac sejmowych, chociaż wcześniej zgłaszaliśmy je Ministerstwu. Dlatego chylimy czoło przed posłami, którzy podjęli się zapisania propozycji, w formie projektu ustawy, a zwłaszcza tych, które będą miały wpływ bezpośrednio na rynek pracy.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#PrzedstawicielForumDyrektorowPowiatowychUrzedowPracyBoguslawOswald">Absorpcja środków w ramach programu „Kapitał ludzki” olbrzymiej kwoty, bez udziału publicznych służb zatrudnienia, nie jest możliwa. Trzeba więc je wzmocnić wprowadzając stosowne zmiany do ustawy. Argumenty, którymi rząd uzasadniał ponad dwa lata temu projekt ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, potwierdzają zasadność projektowanych przepisów w przedłożeniu poselskim. Przecież rozwiązania, które dotyczą dyrektorów powiatowych urzędów pracy, wpisują się w tę argumentację, a dzisiaj usłyszałem, że są one niepotrzebne lub za daleko idące.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#PrzedstawicielForumDyrektorowPowiatowychUrzedowPracyBoguslawOswald">Uważam, że podkomisja jest właściwym forum dla dalszej pracy nad obydwoma projektami. Mam nadzieje, że zostanie skonstruowany jeden projekt dobrej ustawy, a wtedy będziemy mogli zagwarantować, iż spowoduje ona zmniejszenie bezrobocia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselJerzyBudnik">Nawiązując do wypowiedzi mojego przedmówcy, chcę zapytać pana ministra, jak przedstawia się sytuacja finansowa Funduszu Pracy? Przedstawiciele rządu zapewniali nas na posiedzeniach Komisji Pracy, że Fundusz odzyskał płynność finansową i urzędy pracy nie mają powodów do narzekań w związku z jego sytuacją finansową.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PoselJerzyBudnik">Nie zamierzam odnosić się do materii obu projektów ustaw. Prawdopodobnie zostaną one skierowane do podkomisji i mam nadzieję, że wypracuje ona jeden optymalny projekt z punktu widzenia potrzeb. W tym miejscu skomentuję deklarację złożoną przez pana dyrektora Bogusława Oswalda. Otóż nowelizacja ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy nie jest jedynym antidotum na zmniejszenie bezrobocia. Potrzebnych jest wiele innych działań kompleksowych ze strony rządu, ale nie przeczę, że ta nowelizacja jest ważna i może być początkiem porządkowania wszystkiego tego, co dotyczy administrowania bezrobociem i zmniejszania jego skali.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PrzedstawicielForumDyrektorowPowiatowychUrzedowPracyJerzyBartnicki">Jestem dyrektorem Powiatowego Urzędu Pracy w Kwidzynie, a reprezentuję województwo pomorskie.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PrzedstawicielForumDyrektorowPowiatowychUrzedowPracyJerzyBartnicki">Tak się składa, że krytykowane dzisiaj przez pana ministra zapisy w poselskim projekcie ustawy są pomysłami Ministerstwa z 2005 r. Naszym zdaniem, do projektu ustawy powinien zostać wprowadzony przepis o środkach z Funduszu Pracy stanowiących 7 proc. kwoty z tego źródła wykorzystanych w roku poprzednim na realizację programów na rzecz promocji zatrudnienia, łagodzenia skutków bezrobocia i aktywizacji zawodowej. Praktyka pokazuje, że 7 proc. liczone obecnie od tzw. algorytmu, czyli tych pierwszych pieniędzy, które otrzymujemy z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej na obsługę osób bezrobotnych, stanowi mniej więcej połowę kwoty, którą wydatkujemy w ciągu roku. Uzupełniające kwoty pieniędzy otrzymujemy z funduszu wojewódzkiego, z rezerwy ministra i z funduszy europejskich. W zasadzie tę 7-procentową prowizję otrzymujemy od połowy wydawanych przez nas środków.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#PrzedstawicielForumDyrektorowPowiatowychUrzedowPracyJerzyBartnicki">Nowym źródłem są środki europejskie, z tym że procedury obsługi i wydatkowania tych środków są pracochłonne i kosztowne. Wystarczy powiedzieć, że w urzędzie wzrosło zużycie papieru o 30 proc. Jest to pewien miernik pracy urzędników. Wydawanie pieniędzy kosztuje, i tak się składa, że im biedniejszy powiat, tym więcej potrzebuje środków europejskich, ale za mało ma środków własnych, żeby móc administrować odpowiednio dużą kwotą środków europejskich. Stąd wzięła się nasza propozycja wprowadzenia swego rodzaju systemu prowizyjnego – im więcej będziemy pracowali i im więcej obsłużymy bezrobotnych, tym więcej otrzymamy pieniędzy jako urząd, aby móc dopłacić do wynagrodzeń pracowników i zmotywować ich do tego, żeby nie szukali pracy w innych instytucjach. Mamy najlepiej wyszkoloną grupę osób w zakresie wydatkowania środków europejskich i rozliczania się z wydatkowanych środków i jest wiele pozarządowych organizacji, które chętnie by zatrudniły te osoby. Są w Polsce urzędy pracy, z których każdy stracił około 30 proc. kadry. Taka sytuacja zagraża ich dalszemu funkcjonowaniu.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#PrzedstawicielForumDyrektorowPowiatowychUrzedowPracyJerzyBartnicki">Jest „przepaść” pomiędzy urzędami pracy w powiatach grodzkich i ziemskich ze względu na różną strukturę dochodów budżetów samorządów. Powiaty grodzkie są stosunkowo zamożne i starostowie mogliby dofinansować wynagrodzenia pracowników urzędów pracy, natomiast nie ma takiej możliwości w powiatach ziemskich. Dlatego rozmowy o podwyżce wynagrodzeń mają zazwyczaj to samo zakończenie: powrócimy do sprawy w przyszłym roku.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#PrzedstawicielForumDyrektorowPowiatowychUrzedowPracyJerzyBartnicki">Chcę także zwrócić uwagę państwa na zaproponowaną w projekcie poselskim zmianę sposobu określania limitu środków na szkolenia pracowników urzędu pracy. W ten sposób zostałoby naprawione błędne rozwiązanie, które swego czasu wymyśliło Ministerstwo, a które powoduje, że sprzątaczka, informatyk i księgowa mają taki sam limit środków na szkolenie, przy czym limit dla informatyka jest już prawie wyczerpany, a sprzątaczka najprawdopodobniej nie skorzysta ze swojego limitu. Zaproponowaliśmy posłom wnioskodawcom rozwiązanie, które wyeliminuje te absurdy.</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#PrzedstawicielForumDyrektorowPowiatowychUrzedowPracyJerzyBartnicki">Gdyby Ministerstwo chciało 2 lata temu uwzględnić nasze uwagi, to dzisiaj nie musielibyśmy rozmawiać o tych dwóch regulacjach.</u>
          <u xml:id="u-15.6" who="#PrzedstawicielForumDyrektorowPowiatowychUrzedowPracyJerzyBartnicki">Można powiedzieć, że wszystkie środki, które otrzymują starostowie i marszałkowie województw z Funduszu Pracy, są wydatkowane przez powiatowe urzędy pracy. Dlatego ośmielę się stwierdzić, że mamy najświeższe i najbardziej aktualne informacje o rynku pracy.</u>
          <u xml:id="u-15.7" who="#PrzedstawicielForumDyrektorowPowiatowychUrzedowPracyJerzyBartnicki">Zjawisko poszukiwania pracy za granicą dotyczy także pracowników urzędów pracy, a ci mają łatwiejszą sytuację niż inni, gdyż oni pierwsi mogą przejrzeć oferty pracy. Jeżeli nie otrzymają godziwego wynagrodzenia, to skorzystają z ofert zagranicznych pracodawców. Byłaby to koszmarna sytuacja, gdyby w urzędach pracy zostali: dyrektor, księgowa, sprzątaczka i dwóch lub trzech innych pracowników, bo wtedy nie obsłużymy bezrobotnych.</u>
          <u xml:id="u-15.8" who="#PrzedstawicielForumDyrektorowPowiatowychUrzedowPracyJerzyBartnicki">Zwiększenie środków z Funduszu Pracy posłuży rozwiązaniu jeszcze jednego problemu. Otóż w „szufladach” Ministerstwa od dwóch lat leżą projekty tzw. nowych standardów pracy. Wdrożenie tych standardów oznaczać będzie zwiększenie zatrudnienia w urzędach pracy w granicach 15-20 proc., ale przed osiągnięciem tego stanu zatrudnienia musimy mieć czas na pozyskanie fachowców z rynku i na odpowiednie ich przeszkolenie.</u>
          <u xml:id="u-15.9" who="#PrzedstawicielForumDyrektorowPowiatowychUrzedowPracyJerzyBartnicki">To, co nas limitowało w obsłudze bezrobotnych, to była ilość pieniędzy, których zawsze było za mało. Obecnie zaczyna się to zmieniać. Pieniędzy już nam nie brakuje, ponieważ sięgnęliśmy po środki europejskie, natomiast powstało inne zagrożenie – brakuje nam pracowników, gdyż wchodzimy w coraz trudniejsze grupy osób bezrobotnych, które wymagają często indywidualnego traktowania.</u>
          <u xml:id="u-15.10" who="#PrzedstawicielForumDyrektorowPowiatowychUrzedowPracyJerzyBartnicki">Wojewódzkie urzędy pracy otrzymały pieniądze na to, aby mogły się przygotować do absorpcji środków europejskich, natomiast takiego wsparcia finansowego nie otrzymały urzędy powiatowe. Poza tym te urzędy nie mogą stosować odpisu poniesionych kosztów, do czego mają prawo inne organizacje piszące projekty europejskie. Obliczyłem, że pozyskanie po raz pierwszy środków z Europejskiego Funduszu Społecznego w kwocie 350 tys. zł kosztowało urząd, którym kieruję, około 100 tys. zł. Obecnie koszty są niższe, ale nadal są to duże kwoty pieniędzy. Trudno jest wytłumaczyć radnym, że w pewnym sensie te pieniądze trafiają na rynek powiatu, bo aktywizując osobę bezrobotną tworzę kolejnego podatnika, który wzmacnia budżet samorządu, ale także budżet państwa. To, co my robimy, można nazwać najlepszym biznesem, ponieważ osobę bezrobotną, która bierze środki publiczne, zamieniamy w pracownika, który płacąc podatki dokłada się do środków publicznych. Nakłady na służbę zatrudnienia są najszybciej zwracającym się kapitałem. Jeżeli popatrzymy na działalność urzędów pracy, jak na biznes, to nawet najdroższa usługa, czyli dotacja na utworzenie miejsca pracy, zwraca się po upływie jednego roku. Nie wiele jest inwestycji z taką stopą zwrotu. Wzmacniając finansowo służby zatrudnienia i dając im większe możliwości oraz większą swobodę, stwarzacie państwo możliwość powiększenia zasobu środków publicznych, gromadzonych przez budżety samorządowe i budżet państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PrzedstawicielFederacjiDyrektorowPowiatowychUrzedowPracyAndrzejGaweda">Jestem dyrektorem Powiatowego Urzędu Pracy i równocześnie dziekanem Komitetu Dyrektorów Powiatowych Urzędów Pracy województwa lubelskiego.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PrzedstawicielFederacjiDyrektorowPowiatowychUrzedowPracyAndrzejGaweda">Chcę powiedzieć, że nie przyjechaliśmy prosić o specjalne względy dla nas osobiście. Nie chodzi o nasze stanowiska w urzędach pracy, gdyż każdy z nas ma wykształcenie, kwalifikacje i w razie czego jakoś sobie poradzi. Chcemy rzetelnie i dobrze wykonywać swoje obowiązki i dlatego przyjechaliśmy podziękować za to, że jest wśród państwa duża grupa posłów, którzy zrozumieli, gdzie są problemy i na czym one polegają.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#PrzedstawicielFederacjiDyrektorowPowiatowychUrzedowPracyAndrzejGaweda">Pan minister powiedział, że środki Funduszu Pracy są marnotrawione. Gdyby tak było, to każdy z nas nie znajdowałby się na tej sali, lecz w innym, odosobnionym pomieszczeniu. My naprawdę nie marnotrawimy tych środków. Pochylamy się nad każdą wydatkowaną złotówką i dlatego denerwują nas mechanizmy, które powodują nieracjonalne gospodarowanie środkami. Przykładem jest fundusz szkoleniowy.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#PrzedstawicielFederacjiDyrektorowPowiatowychUrzedowPracyAndrzejGaweda">W projekcie poselskim na uwagę zasługuje proponowana zmiana obowiązującego przepisu określającego wysokość środków, które powiatowe urzędy pracy otrzymują z Funduszu Pracy. Uzasadnię znaczenie proponowanej regulacji na przykładzie kierowanego przeze mnie urzędu pracy. Dzisiaj jest 15 marca. Do dnia dzisiejszego nie otrzymałem decyzji ministerialnej dotyczącej aktywizacji osób bezrobotnych. Pracuję w ramach 12 części prowizorium budżetowego. Dzieje się tak dlatego, że Sejmik województwa lubelskiego dopiero dzisiaj pochylił się nad tą sprawą. Mam nadzieję, że także dzisiaj podejmie stosowną uchwałę, ale gdyby tak się nie stało, to nie wiadomo jak długo jeszcze będę czekał na decyzję i kiedy przygotuję się do prawidłowego wydatkowania środków, a przecież są to środki budżetu państwa. Jest możliwe przeniesienie części środków na rok 2008, ale gros środków powinienem wydatkować w tym roku, a czas ucieka. Kiedyś jeden z dyrektorów powiatowych urzędów pracy powiedział, że przez pierwsze trzy miesiące pracujemy „na jałowym biegu”. Taka jest prawda. Nie mając pieniędzy nie mogę w tym czasie zaciągać dużych zobowiązań i realizować dużych projektów.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#PrzedstawicielFederacjiDyrektorowPowiatowychUrzedowPracyAndrzejGaweda">Dlatego proponujemy, za pośrednictwem posłów wnioskodawców, wprowadzenie mechanizmu, który kiedyś funkcjonował – mechanizmu prostego i czytelnego. Algorytm był ustalany w Ministerstwie i określoną w ten sposób kwotę pieniędzy otrzymywał starosta jako organ zatrudnienia. Skoro budżet państwa na rok przyszły jest uchwalany – dzięki państwa pracy – przed końcem bieżącego roku, to co stoi na przeszkodzie, abyśmy już w styczniu otrzymali pieniądze. W drugiej połowie roku wpływają do urzędów duże ilości pieniędzy i zaczynają się kłopoty, bo naszymi pracownikami nie są nadludzie, a dyrektorzy nie mogą dopuścić do nieprawidłowości, którymi mógłby się zainteresować prokurator.</u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#PrzedstawicielFederacjiDyrektorowPowiatowychUrzedowPracyAndrzejGaweda">Przed urzędami pracy stoją bardzo odpowiedzialne zadania. Chcemy przygotować się do prawidłowego spożytkowania środków dostępnych w ramach programu „Kapitał ludzki”, lecz to wymaga odpowiednich nakładów finansowych. Każdy przedsiębiorca wie o tym, że jeżeli chce zwiększyć wydajność, to musi poczynić stosowne inwestycje.</u>
          <u xml:id="u-16.6" who="#PrzedstawicielFederacjiDyrektorowPowiatowychUrzedowPracyAndrzejGaweda">Kwota stanowiąca 7 proc. kwoty określonej według algorytmu, o którym mowa w projekcie poselskim, pozwoli także powiatowym urzędom pracy „złapać oddech”, żeby poprawić bazę logistyczną tych urzędów. Nie powiedzieliśmy jeszcze, w jakich warunkach pracują pracownicy publicznych służb zatrudnienia. Jest wiele urzędów dobrze zorganizowanych i wyposażonych w meble i odpowiednie urządzenia, ale też są urzędy, które mają kłopoty ze względu na posiadaną bazę. Zasadne jest pytanie, jak one poradzą sobie z wdrożeniem standaryzacji usług na rynku pracy według przygotowanych przez Ministerstwo projektów, o czym wspomniał jeden z moich przedmówców. Nie możemy nadal utrzymywać prowizorki, np. kartonowych pudeł służących za meble, zwłaszcza że spodziewamy się, iż na naszym rynku pracy pojawia się obywatele krajów Unii Europejskiej, którzy są przyzwyczajeni do innych standardów. Wizytując austriackie i niemieckie publiczne służby zatrudnienia z zazdrością obserwowałem, w jakich warunkach pracują tam urzędnicy.</u>
          <u xml:id="u-16.7" who="#PrzedstawicielFederacjiDyrektorowPowiatowychUrzedowPracyAndrzejGaweda">Na zakończenie powiem tak: nasza obecność na tym posiedzeniu Komisji jest podyktowana chęcią zwrócenia uwagi na pewne problemy. Ze swojej strony deklarujemy, zrobimy wszystko, co jest naszym obowiązkiem, ale proszę nam w tym pomóc, przede wszystkim eliminując absurdy i nieracjonalności tkwiące w obowiązującej ustawie, która jest przedmiotem nowelizacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PrzedstawicielPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanLukaszMatas">W opinii Konfederacji projekt zawiera głównie zmiany o charakterze organizacyjnym i porządkującym. Dlatego uważamy, iż nie wprowadzi on realnych ułatwień poprawiających efektywność funkcjonowania publicznych służb zatrudnienia i walki z bezrobociem. Zostały zaprojektowane także takie zmiany, których przyjęciu Konfederacja sprzeciwia się. Chodzi o przedłużenie finansowania z Funduszu Pracy wynagrodzeń – z pochodnymi – pracowników powiatowych urzędów pracy. Według obowiązującej ustawy, takie rozwiązanie miało obowiązywać tylko przez 2 lata, aby w tym czasie samorządy mogły wypracować własne mechanizmy finansowania wynagrodzeń tych pracowników. Tymczasem zarówno w projekcie poselskim, jak i rządowym, jest propozycja dalszego korzystania ze środków Funduszu Pracy, a de facto ze środków pracodawców.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#PrzedstawicielPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanLukaszMatas">Konfederacja sprzeciwia się także zmianie definicji robót publicznych, w wyniku której ponownie staną się one narzędziem do znajdowania taniej siły roboczej dla inwestycji samorządowych. Będzie można bowiem kierować bezrobotnych do robót publicznych bez zachowania ich związku z zatrudnieniem socjalnym.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#PrzedstawicielPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanLukaszMatas">Jesteśmy przeciwni nałożeniu na pracodawców dodatkowych obowiązków informacyjnych. Zamiast takiego rozwiązania, powinna nastąpić poprawa w przepływie informacji pomiędzy urzędami pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PrzewodniczacyposelWlodzimierzStepien">Nie widzę dalszych zgłoszeń do dyskusji. Proszę pana ministra, aby zechciał odnieść się do kwestii podniesionych podczas dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PodsekretarzstanuwMPiPSKazimierzKuberski">Nie odniosę się do wszystkich pytań, zastrzeżeń i opinii. Na wstępie chcę zaprotestować przeciwko przypisywaniu mi słów, których nie powiedziałem. Chodzi mi o marnotrawienie środków z Funduszu Pracy. Takiego sformułowania nie użyłem.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#PodsekretarzstanuwMPiPSKazimierzKuberski">Odpowiem na pytanie zadane przez pana posła Jerzego Budnika. Jest to pytanie konkretne, więc i odpowiedź będzie konkretna, bo oparta na danych liczbowych. Fundusz Pracy nie jest zbilansowany. Jego zadłużenie z tytułu kredytów z lat 2000-2004 wynosi 1600 mln zł. W tegorocznym planie finansowym jest przewidziane zadłużenie w kwocie 2 mld zł. Z tej kwoty spłacono już 400 mln zł. Liczymy na to, że według stanu na koniec 2007 r. do spłacenia pozostanie 400 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#PodsekretarzstanuwMPiPSKazimierzKuberski">Jeśli chodzi o wyposażenie urzędów pracy, to ponieważ są one jednostkami administracji samorządowej, wydatki na podniesienie standardu wyposażenia są kwestią wyczulenia i priorytetyzacji celów w starostwie. Meble nie będą kupowane ze środków ministerialnych.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#PodsekretarzstanuwMPiPSKazimierzKuberski">To, czy regulacja, wyznaczająca kwotę środków z Funduszu Pracy na finansowanie wynagrodzeń pracowników, będzie wprowadzona na stałe, czy na jakiś okres, to jest kwestia do dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#PodsekretarzstanuwMPiPSKazimierzKuberski">Nadużyciem była wypowiedź, że urzędy pracy są w dramatycznej kondycji. Nie zgadzam się z taka opinią, biorąc pod uwagę kwalifikacje pracowników, ich wynagrodzenia, a także wyposażenie części urzędów.</u>
          <u xml:id="u-19.5" who="#PodsekretarzstanuwMPiPSKazimierzKuberski">Natomiast podzielam uwagi dotyczące środków na szkolenia pracowników urzędów pracy oraz niedostosowania profilów szkół zawodowych do potrzeb lokalnych rynków pracy, ale jest to w gestii samorządów. Tego problemu nie rozwiąże nowelizacja ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PrzewodniczacyposelWlodzimierzStepien">Zamykam dyskusję. Chcę państwa poinformować, że prezydia obu Komisji proponują, żeby oba projekty ustaw skierować do powołanej w tym celu podkomisji nadzwyczajnej, liczącej nie więcej niż 9 członków.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PrzewodniczacyposelWlodzimierzStepien">Czy ktoś sprzeciwia się przyjęciu tej propozycji? Nikt nie zgłosił sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#PrzewodniczacyposelWlodzimierzStepien">Informuje, że chęć pracy w podkomisji wyraziło 8 osób. Ustalony został następujący parytet: Klub Parlamentarny PiS reprezentują 3 osoby, Klub Parlamentarny PO – 2 osoby, a każdy z pozostałych klubów – jedna osoba.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#PrzewodniczacyposelWlodzimierzStepien">Zwracam się do członków Klubu Parlamentarnego LPR, lub do posłów niezrzeszonych: czy ktoś z państwa jest skłonny uczestniczyć w pracach podkomisji na prawach członka?</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#PrzewodniczacyposelWlodzimierzStepien">Widzę, że zgłosił się pan poseł Czesław Fiedorowicz.</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#PrzewodniczacyposelWlodzimierzStepien">Wobec tego mogę już przedstawić kandydatów na członków podkomisji. Są nimi posłowie: Stanisław Szwed (PiS), Beata Mazurek (PiS), Arkadiusz Czartoryski (PiS), Izabelaa Mrzygłocka (PO), Danuta Jazłowiecka (PO), Bolesław Borysiuk (Samoobrona), Czesław Fiedorowicz (niez.), Zbigniew Włodkowski (PSL) i Włodzimierz Stępień (SLD).</u>
          <u xml:id="u-20.6" who="#PrzewodniczacyposelWlodzimierzStepien">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje zaakceptowały ten skład osobowy podkomisji. Nikt nie zgłosił sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-20.7" who="#PrzewodniczacyposelWlodzimierzStepien">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>