text_structure.xml
14.3 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacaposelAleksandraNatalliSwiat">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji Finansów Publicznych oraz Komisji Rodziny i Praw Kobiet i stwierdzam kworum. Witam posłów i zaproszonych gości. Porządek dzienny został państwu doręczony na piśmie. Czy są uwagi do porządku obrad? Nie słyszę. Stwierdzam, że porządek dzienny został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczacaposelAleksandraNatalliSwiat">Dnia 24 sierpnia 2007 r. na posiedzeniu plenarnym Sejmu odbyło się drugie czytanie projektu nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. W drugim czytaniu zgłoszono dwie poprawki. Sejm skierował ustawę wraz z poprawkami do Komisji w celu przygotowania dodatkowego sprawozdania. Ponieważ poprawki są bardzo proste i czytelne, myślę, że wszyscy z państwa wiedzą, co one oznaczają. Czy pan poseł Artur Zawisza nie wie, co oznaczają poprawki? Nie sądzę.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PoselArturZawisza">Wiem co oznaczają, ale chciałbym przedstawić kilka zdań komentarza.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacaposelAleksandraNatalliSwiat">Dobrze, w takim razie poprosimy o krótkie wprowadzenie, następnie stanowisko rządu, ewentualny jeden głos za, jeden przeciw i głosowanie. Czy zgodzicie się państwo na taki tryb procedowania? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#PrzewodniczacaposelAleksandraNatalliSwiat">Poprawka pierwsza dotyczy art. 27f ust. 2 w art. 1 ustawy i zgłoszona została przez grupę posłów. Prosimy pana posła Artura Zawiszę o krótkie uzasadnienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PoselArturZawisza">Poprawka zachowuje tę konstrukcję nowelizacji ustawy, jaka została przyjęta w sprawozdaniu Komisji po pierwszym czytaniu, lecz wprowadza istotną różnicę kwotową. Mianowicie proponowalibyśmy, aby odliczenie od podatku na każde dziecko w rodzinie stanowiło dwukrotność tej kwoty, która wynika z ustaw podatkowych. Innymi słowy cała rodzina miałaby odliczenie od podatku będące iloczynem liczby dzieci i nie jednokrotności, jak w sprawozdaniu Komisji, ale dwukrotności kwoty 572 zł 54 gr. Tę poprawkę wnieśli wspólnie posłowie Koła Parlamentarnego Prawicy i Klubu Parlamentarnego LPR. Będąc przywiązani do polityki prorodzinnej staraliśmy się formułować takie propozycje, które dałoby się powiązać z propozycjami zgłoszonymi przez ugrupowania większościowe. Dlatego nasza pierwotna propozycja ustawy była odczytaniem intencji pani minister Zyty Gilowskiej wygłoszonych z trybuny sejmowej. I gdy jako Komisja zgodziliśmy się, żeby zastosować inną konstrukcję, my wycofaliśmy się z pomysłu odliczania kwoty wolnej od dochodu. Ale wobec tego postanowiliśmy zgłosić poprawkę, która w naszej ocenie jest odczytaniem wprost intencji programu wyborczego PiS-u. Była tam mowa o tym, iż proponowane ulgi prorodzinne wynosiłyby w konsekwencji 100 zł na każde kolejne dziecko i że ulgę tę wprowadzimy tak szybko, jak to będzie możliwe. 100 zł na miesiąc to 1200 zł rocznie, a dwukrotność 572 zł odpowiada kwocie niespełna 1200 zł, czyli właśnie 100 zł na miesiąc w rodzinie. Sądzimy, że jest to pewnie minimum minimorum rzetelnej polityki na rzecz rodzin wychowujących dzieci, jakie Sejm powinien przyjąć.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowJacekDominik">Poprawka ta zwiększa zasadniczo skutki budżetowe proponowanej ulgi. Tak naprawdę ulga ukierunkowana jest bardziej na wsparcie rodzin zamożniejszych niż rodzin biednych. Jest bowiem tak skonstruowana, że tylko od podatku odliczamy wyższą kwotę, czyli najpierw ktoś musi osiągnąć wyższe dochody, mieć przez to wyższy podatek i dopiero wtedy skorzystać z wyższej kwoty do odliczenia. Biorąc pod uwagę fakt, że w zasadzie nie jest to ulga ukierunkowana na tych, którzy najbardziej jej potrzebują, a więc na najbiedniejsze rodziny oraz zważywszy na dodatkowe koszty budżetowe, które sięgają ponad 2 mld zł więcej, rząd jest przeciwny tej poprawce.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PrzewodniczacaposelAleksandraNatalliSwiat">Rozumiem, że łączne koszty to zwiększenie tej kwoty o jakieś 3,6 mld zł? Jeżeli bowiem pierwotnie była to kwota 2,8 mld zł plus 800 mln zł dotychczasowych kosztów, więc łączny skutek to jakieś 3,6 – 3,7 mld zł.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#PrzewodniczacaposelAleksandraNatalliSwiat">Czy w kwestii poprawek ktoś z państwa chce zabrać głos za albo przeciw?</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PoselArturZawisza">Chciałbym wyrazić głos za poprawką. Kiedy decydowaliśmy się na wycofanie projektu, który przewidywał odliczenie kwoty wolnej od podatku na każde dziecko w rodzinie, to były nam przedstawiane całe wywody na ten temat i obliczenia, których nota bene w wersji pisemnej do dzisiaj nie otrzymaliśmy, ale braliśmy to na wiarę.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PrzewodniczacaposelAleksandraNatalliSwiat">Przepraszam panie pośle, materiały te były skserowane i rozdawane na posiedzeniu Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PoselArturZawisza">Najwyraźniej nie dotarły do wszystkich, a przypuszczalnie były kserowane w trybie nagłym. Otóż tłumaczono nam, że istota tej konstrukcji, jaka jest proponowana w projekcie z druku nr 2011, polega na tym, że jest to odliczenie równe dla wszystkich. My zmieniamy kwotę na bardziej korzystną dla rodzin wychowujących dzieci, ale proszę nas nie przekonywać, że konstrukcja przy kwocie 572 zł 54 gr jest równa dla wszystkich rodzin, a przy kwocie większej drastycznie zmienia sytuację. Ona owszem polepsza sytuację, ale nie zmienia tego mechanizmu. Wciąż utrzymujemy się w tej samej logice, stąd trudno przyjąć wyjaśnienia rządu jako satysfakcjonujące, bo są odmienne od dotychczasowych wyjaśnień.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PrzewodniczacaposelAleksandraNatalliSwiat">Panie pośle wydaje mi się, i proszę Pana Ministra o skorygowanie, że jest tu duże niezrozumienie z pana strony. Rozmawialiśmy o tym na poprzednim posiedzeniu Komisji, wtedy kiedy porównywaliśmy te dwa projekty. Nie mówiły one o tym, że jeżeli zastosujemy odliczenia od podstawy opodatkowania to stosujemy pewien bonus dla osób, które przekraczają określone progi podatkowe. Dlatego odliczenie od podatku było równe dla wszystkich rodzin, niezależnie od tego, w jakim miejscu skali podatkowej się znajdują, natomiast odliczenie od podstawy opodatkowania dawało bonus zamożniejszym, bo później wchodzili oni w próg 30% i 40%. I na tym właśnie polegała różnica. Natomiast Pan Minister mówił dziś o różnicy polegającej na tym, że niezależnie od tego, czy odliczam od podstawy opodatkowania czy od podatku, to żeby mieć co odliczyć, muszę mieć podatek do zapłacenia. Wobec tego w całości z tej ulgi mogą skorzystać tylko ci, którzy więcej zarabiają, ponieważ ci, którzy zarabiają mniej nie mają od czego tego odliczyć. O tym w tej chwili była mowa i są to dwie różne rzeczy panie pośle. Czy to jest słuszne czy nie, to jest odmienna kwestia, natomiast z pewnością są to dwa zupełnie różne przypadki.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PoselArturZawisza">Panie Ministrze, stąd pytanie, jak ministerstwo ostatecznie wyliczyło tę kwotę uszczuplenia budżetowego gdyby poprawka została przyjęta i w związku z tym drugie pytanie: jak ma się pańska argumentacja do oficjalnego komunikatu rządu, w którym mowa, że docelowa kwota odliczenia w 2013 r. ma wynieść 500 zł na każde dziecko, w latach 2007-2008 – 200 zł, w kolejnych dwóch latach – 300 zł, w następnych dwóch latach – 400 zł na każde dziecko. A więc rząd proponuje to, co przed chwilą pan w imieniu rządu skrytykował jako mechanizm niesprawiedliwy. A to jest istota prognozy rządu na temat tego, jaka polityka na rzecz rodzin ma być prowadzona do roku 2013. Krótko mówiąc chodzi o to, ile kosztowałaby ta poprawka według wyliczeń ministerstwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowJacekDominik">Samo przyjęcie tej poprawki dodatkowo kosztuje prawie 3,5 mld zł. Jest to 3,5 mld zł więcej wydane z budżetu. Natomiast chciałem zwrócić uwagę na to, że stanowisko rządu jest cały czas spójne. Tak jak pani przewodnicząca powiedziała, zwiększanie kwoty odliczenia od podatku powoduje, że wspieramy tylko tych, którzy mają większe dochody. Proszę zauważyć, że gdybyśmy wzięli osobę, która ma dochód w wysokości 1300 zł miesięcznie, to podwojenie takiej ulgi dla tej osoby nie ma najmniejszego znaczenia, bo ona nie ma podatku, od którego mogłaby to sobie odliczyć. Musimy więc znaleźć osobę, która ma prawie dwa razy wyższy dochód, żeby mogła skorzystać z dwa razy wyższego odliczenia. Oczywiście sam mechanizm jako taki jest dobry, ale nie można go stosować w oderwaniu od faktycznej zamożności społeczeństwa. Nie można wyprzedzić ulgami poziomu zamożności, to musi iść równomiernie. Jeżeli społeczeństwo będzie się wzbogacało i będzie zarabiało coraz więcej, można wtedy będzie zwiększać kwotę odliczeń od podatków. Takie działanie podjęte wcześniej nie będzie obejmowało szerokiej grupy społeczeństwa, lecz będzie obejmować grupę dużo węższą niż grupa docelowa.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowJacekDominik">Rząd zakłada w swoich dokumentach dojście do kwoty 500 zł w 2013 r. To jest to, co w tej chwili osiągamy. Nigdy nawet nie mówiliśmy o wyższych kwotach, bo braliśmy pod uwagę, że zamożność społeczeństwa będzie się stopniowo zwiększała i tym samym społeczeństwo będzie miało coraz wyższy podatek, od którego będzie można odliczać. Wpisywało się to w założenia, że ulga była zawsze nastawiona na grupę najmniej zarabiającą, upatrywaliśmy ją jako grupę docelową, którą należy wesprzeć. Biorąc pod uwagę, że ludzie ci będą sukcesywnie coraz więcej zarabiali, będzie można zwiększać im ulgę. W tej chwili, jeżeli parlament tak zadecyduje, ulga będzie wyższa już od tego roku, ale to nie odbiega, jeżeli chodzi o poziom, od tego co planował rząd. Natomiast wprowadzenie w tej chwili dwukrotnie wyższej ulgi wydaje się niezbyt celowe biorąc pod uwagę możliwości podatników, którzy są taką ulgą zainteresowani.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PrzewodniczacaposelAleksandraNatalliSwiat">Myślę, że możemy przystąpić do głosowania. Kto jest za rekomendowaniem Sejmowi poprawki nr 1?</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#PrzewodniczacaposelAleksandraNatalliSwiat">Stwierdzam, że Komisja postanowiła rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawki nr 1 przy 8 głosach za, 26 głosach przeciwnych i 7 głosach wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#PrzewodniczacaposelAleksandraNatalliSwiat">Druga poprawka złożona jest przez Klub Parlamentarny PO i dotyczy skreślenia art. 3. Czy pani poseł chce się wypowiedzieć w imieniu wnioskodawców?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PoselElzbietaRadziszewska">Poprawka jest jasna, niezależnie od tego, czy zapis ustawowy jest konstytucyjny czy nie i czy z korzyścią dla podatnika, czy nie. Chciałabym zadać pytanie przedstawicielowi MF. Czy na ten projekt poselski są zabezpieczone środki – tak, że jeżeli ludzie będą rozliczać swoje rozliczenia roczne, to będą zagwarantowane pieniądze na pokrycie postanowień tej ustawy?</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowJacekDominik">Nie ma takiej konstrukcji zabezpieczenia środków na omawianą ulgę, bo jest to po prostu obniżenie dochodów z tego tytułu. Oczywiście to potencjalne obniżenie dochodów jest uwzględniane w pracach nad ustawą budżetową, tak jak brany jest pod uwagę każdy inny projekt czy już uchwalone ustawy. Wszystkie te elementy są brane pod uwagę przy szacowaniu dochodów na następny rok.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PoselElzbietaRadziszewska">Rozumiem, że Pan Minister mówi, że pieniądze na to będą zagwarantowane w budżecie, w tym sensie, że ubytek podatków będzie uwzględniony w dochodach budżetu państwa?</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowJacekDominik">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PoselElzbietaRadziszewska">W takim razie w imieniu klubu wycofuję poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PrzewodniczacaposelAleksandraNatalliSwiat">Rozumiem, że na tym zakończyliśmy rozpatrywanie poprawek. Czy przedstawiciel UKIE chciałby wyrazić opinię w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#StarszyspecjalistaUKIEAgnieszkaKrainska">Konkluzje UKIE są niezmienione, przepisy te nie są objęte prawem Unii Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PrzewodniczacaposelAleksandraNatalliSwiat">Posłem sprawozdawcą był dotychczas pan poseł Dariusz Kłeczek, czy jest zgoda na to, aby pozostał on sprawozdawcą? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#PrzewodniczacaposelAleksandraNatalliSwiat">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>