text_structure.xml
81.9 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PoselStanislawOzog">Otwieram posiedzenie Komisji. Stwierdzam kworum. Porządek posiedzenia przewiduje rozpatrzenie sprawozdania z wykonania budżetu w 2005 r. w częściach budżetowych 19, 81, 83, 78, 79 i 98, a także rozpatrzenie „Informacji o poręczeniach i gwarancjach udzielonych w 2005 r. przez Skarb Państwa, niektóre osoby prawne oraz Bank Gospodarstwa Krajowego”. Na prośbę przedstawiciela resortu finansów składam wniosek o zmianę kolejności rozpatrywania punktów. Jako pierwsze byłyby rozpatrzone części budżetowe 81 i 83. Czy ktoś jest przeciwny tej zmianie? Nie słyszę sprzeciwu. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja zaakceptowała porządek dzienny ze zmianami. Sprzeciwu nie słyszę. Porządek został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PoselStanislawOzog">Witam przedstawicieli Ministerstwa Finansów oraz Najwyższej Izby Kontroli.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PoselStanislawOzog">Rozpatrywanie sprawozdania z wykonania budżetu będzie się odbywać w następującym porządku: wystąpienie posła wyznaczonego do zreferowania danej części budżetowej, ocena Najwyższej Izby Kontroli, pytania posłów i odpowiedzi przedstawicieli dysponentów oraz dyskusja.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#PoselStanislawOzog">Przystępujemy do rozpatrzenia sprawozdania z wykonania budżetu w częściach 81 – Rezerwa ogólna i 83 – Rezerwy celowe w zakresie jedenastu pozycji, przypisanych postanowieniem marszałka Sejmu do bezpośredniej właściwości Komisji Finansów Publicznych. Przypominam, że pozostałe pozycje rezerw celowych będziemy rozpatrywać podczas omawiania opinii komisji sejmowych.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#PoselStanislawOzog">Jestem referentem Komisji w wymienionych częściach. Pozwolę sobie przedstawić omówienie wykonania budżetu w tych pozycjach. Zgodnie z art. 24 ustawy budżetowej na 2005 r. ogólna rezerwa budżetowa wynosiła 93.000 tys. zł. Jest to 0,04% planowanych wydatków budżetowych. Środkami z tej rezerwy, zgodnie z postanowieniami rozporządzenia Rady Ministrów z 1 sierpnia 2000 r., dysponują: prezes Rady Ministrów – do wysokości 1000 tys. zł, minister finansów – do wysokości 750 tys. zł, a powyżej tych kwot – Rada Ministrów. Limit wydatków w kwocie 93.000 tys. zł rozdysponowany został w wysokości 88.221 tys. zł na podstawie: 17 uchwał Rady Ministrów – 54.752 tys. zł, tj. 62,1% kwoty ogółem; 58 zarządzeń prezesa Rady Ministrów – 25.146 tys. zł, tj. 28,5% kwoty ogółem i 26 decyzji ministra finansów – 8323 tys. zł, tj. 9,4% kwoty ogółem. Szczegółowe zestawienia wydatkowanych środków przedstawiono w sprawozdaniu z wykorzystania rezerwy ogólnej, przygotowanej przez Ministerstwo Finansów, umieszczonym na stronie 139 w tomie I sprawozdania z wykonania budżetu państwa w 2005 r. oraz w aneksie do tomu I na stronie 347-354.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#PoselStanislawOzog">Nie mam uwag do części budżetowej 81.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#PoselStanislawOzog">W części budżetowej 83 – Rezerwy celowe zostały zaplanowane w wysokości 12.326.808 tys. zł. W ciągu roku budżetowego, w wyniku przeniesień środków z innych części budżetowych, po uzyskaniu pozytywnej opinii Komisji Finansów Publicznych, rezerwy celowe zostały zwiększone o kwotę 2.584.051 tys. zł. Łącznie stanowiły one kwotę 14.910.859 tys. zł, z czego rozdysponowano ok. 99,2% na kwotę 14.793.111 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#PoselStanislawOzog">Odniosę się teraz do 11 pozycji, które są przydzielone do właściwości naszej Komisji. Są to rezerwy w pozycjach: 24, 32, 34, 42, 43, 53, 61, 79, 82, 83 i 84.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#PoselStanislawOzog">Rezerwa celowa nr 24 to zobowiązania wymagalne Skarbu Państwa, w tym: opłata dla gminy Różan z tytułu lokalizacji na jej terenie Krajowego Składowiska Odpadów Promieniotwórczych, refundacja spółdzielniom mieszkaniowym kosztów uzasadnionych prac związanych z podziałem nieruchomości oraz ewidencją gruntów i budynków. Została ona zaplanowana na poziomie 90.380 tys. zł i została rozdysponowana w całości.</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#PoselStanislawOzog">W pozycji 32 znalazła się rezerwa płacowa na zmiany organizacyjne i nowe zadania (w tym na skutki przechodzące z 2004 r.) oraz na współfinansowanie projektów pomocy technicznej. Rezerwa zaplanowana była na kwotę 19.873 tys. zł i została rozdysponowana w wysokości 11.957 tys. zł, tj. 60,2% planu. Przeznaczona została głównie na uzupełnienie potrzeb kadrowych w ministerstwach i urzędach, które zarządzały środkami funduszy strukturalnych i Funduszu Spójności, oraz na nowe zadania związane z członkostwem Polski w Unii Europejskiej. Niewykorzystanie środków z rezerwy wynika z późniejszego niż zakładano zwiększenia limitów zatrudnienia, nie od 1 stycznia, lecz później.</u>
<u xml:id="u-1.10" who="#PoselStanislawOzog">Rezerwa w pozycji nr 34 dotyczy zwiększenia wynagrodzeń przeznaczonych na wypłaty wynagrodzeń dla osób odwołanych z kierowniczych stanowisk państwowych, a także nagród jubileuszowych, odpraw emerytalnych i odpraw w związku z przejściem na rentę z tytułu niezdolności do pracy oraz ekwiwalentów za niewykorzystany urlop wypoczynkowy dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, dla pracowników jednostek organizacyjnych stanowiących wyodrębnioną część budżetową, w których limit zatrudnienia nie przekracza 50 osób, wraz z pochodnymi od wynagrodzeń. Z planowanej kwoty 6400 tys. zł rozdysponowano 4975 tys. zł, czyli 77,7% planu. Niższe od założonego w planie rozdysponowanie środków rezerwy wynika z faktu, iż jest ona wykorzystywana na wypłaty wynagrodzeń dla osób na kierowniczych stanowiskach, a tego plan nie może obejmować.</u>
<u xml:id="u-1.11" who="#PoselStanislawOzog">Rezerwa celowa w pozycji 42 obejmowała wydatki finansowane ze zwrotów niewykorzystanych środków kredytowych z Międzynarodowych Instytucji Finansowych. Z rezerwy tej, zaplanowanej na kwotę 8000 tys. zł, zgodnie ze zgłoszonymi wnioskami rozdysponowano 6732 tys. zł, tj. 84,2% planu.</u>
<u xml:id="u-1.12" who="#PoselStanislawOzog">W pozycji 43 zapisano wydatki związane z wdrożeniem Informatycznego Systemu Obsługi Budżetu Państwa. Rezerwa wynosiła 10.000 tys. zł i wykorzystana została praktycznie w całości, bo w kwocie 9963 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-1.13" who="#PoselStanislawOzog">Kolejna rezerwa w pozycji nr 53 dotyczy upowszechnienia szerokopasmowego dostępu do Internetu w latach 2004-2006. To 10.000 tys. zł. Rezerwa nie została rozdysponowana, jak napisano w informacji – z powodu minimalnego zainteresowania samorządów. Nie zgadzam się z tą tezą. Przede wszystkim powodem była długotrwała procedura rozpatrywania wniosków i zbyt późny termin ogłoszenia naboru tych wniosków. Te które zostały zatwierdzone w 2005 r. zostaną sfinansowane ze środków przewidzianych na 2006 r. w ramach rezerwy celowej w pozycji nr 49.</u>
<u xml:id="u-1.14" who="#PoselStanislawOzog">Rezerwa celowa w pozycji nr 61 zawierała środki na informatyzację. Była to kwota 50.000 tys. zł. Rezerwa ta została rozdysponowana w 100%.</u>
<u xml:id="u-1.15" who="#PoselStanislawOzog">Pozostają cztery rezerwy, które są nowymi pozycjami, utworzonymi w 2005 r. po raz pierwszy. W pozycji nr 79 zapisano 100.000 tys. zł na sfinansowanie zobowiązań wymagalnych Skarbu Państwa. Wykorzystano ją w całości.</u>
<u xml:id="u-1.16" who="#PoselStanislawOzog">W pozycji nr 82 znalazły się środki na doposażenie Policji, na działalność inwestycyjną w komendach Straży Pożarnej, na zobowiązania Skarbu Państwa wobec KRUS i FUS. To w sumie 1.214.207 tys. zł, wykorzystane w zasadzie w całości.</u>
<u xml:id="u-1.17" who="#PoselStanislawOzog">Rezerwa w pozycji nr 83 także przeznaczona była na sfinansowanie zobowiązań wymagalnych Skarbu Państwa. Było to 979.726 tys. zł i wykorzystano to w 100%, podobnie jak środki z rezerwy w pozycji nr 84, przeznaczonej na taki sam cel, w kwocie 547.239 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-1.18" who="#PoselStanislawOzog">Szczegółowy opis rezerw celowych znajduje się w informacji przygotowanej przez Ministerstwo Finansów, w tomie I na stronach 139-153 oraz w aneksie do tomu I na stronach 371-386.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PoslankaAleksandraNatalliSwiat">Dziękuję za prezentację. Proszę o przedstawienie oceny Najwyższej Izby Kontroli.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#DyrektorDepartamentuBudzetuiFinansowNajwyzszejIzbyKontroliWaldemarDlugolecki">Rozpocznę od kilka zdań na temat wykonania budżetu w części budżetowej 81 – Rezerwa ogólna. NIK pozytywnie oceniła wykonanie budżetu w tej części. Taka ocena dotyczy działań ministra finansów, jako dysponenta tej części budżetowej. Nie stwierdziliśmy tu nieprawidłowości, zarówno w odniesieniu do dysponowania rezerwą ogólną w ramach uprawnień ministra finansów, jak też przeprowadzania zmian w budżecie w związku z decyzjami podjętymi przez Radę Ministrów lub prezesa RM.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#DyrektorDepartamentuBudzetuiFinansowNajwyzszejIzbyKontroliWaldemarDlugolecki">Na wstępie dwie kwestie, które nie dotyczą działalności ministra finansów. W analizie wykonania budżetu państwa napisaliśmy, że nie wszystkie projekty uchwał Rady Ministrów i zarządzeń prezesa RM w sprawie rozdysponowania rezerwy ogólnej były wcześniej przekazywane do zaopiniowania ministrowi finansów. NIK uważa, że dobrą praktyką byłoby przekazywanie projektów takich aktów ministrowi finansów do opiniowania. Druga kwestia, część środków przekazywana była zbyt późno, co pociągało za sobą konsekwencje w zakresie wykorzystania tych środków. Np. 27 grudnia 2005 r. Rada Ministrów podjęła uchwałę, w której 1650 tys. zł przekazano do budżetu ministra spraw wewnętrznych i administracji z przeznaczeniem na zakup przez Policję pojazdu do przewozu urządzeń wybuchowych w systemie zamkniętym. Komendant główny Policji nie wnosił o przyznanie tych środków i dlatego nie należy się dziwić, że nie zostały one wykorzystane. Było to w ogóle niemożliwe.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#DyrektorDepartamentuBudzetuiFinansowNajwyzszejIzbyKontroliWaldemarDlugolecki">NIK zwraca także uwagę na inną decyzję. Z rezerwy ogólnej przyznano 1200 tys. zł na sfinansowanie składek do organizacji międzynarodowych za organizacje rolnicze. Izba oceniła negatywnie przyznanie tych środków, uznając, iż Rada Ministrów nie miała do tego podstawy prawnej. Zwracano na to uwagę nie tylko w odniesieniu do tego konkretnego wydatku, czasami w budżecie pojawiały się takie sytuacje. Zdaniem NIK, dokonanie wydatku z budżetu państwa musi opierać się na przepisach prawa, które stanowią podstawę do sfinansowania danego zadania. Środki budżetowe, które otrzymują organy państwa, służą realizacji ich zadań określonych w ustawach. Zasada taka sformułowana jest w konstytucji. Powracając do przykładu, naszym zdaniem sfinansowane mogą być składki do organizacji międzynarodowych, ale tylko wynikające z umów, których stroną jest państwo polskie, reprezentowane przez organy państwowe. Brak jest natomiast podstaw do finansowania składek, do uiszczenia których są zobowiązane organizacje niepaństwowe. Jeżeli z jakichkolwiek powodów opłacanie tych składek uznać należałoby za celowe, wcześniej trzeba było dokonać odpowiednich zmian w przepisach prawnych.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#DyrektorDepartamentuBudzetuiFinansowNajwyzszejIzbyKontroliWaldemarDlugolecki">Odniosę się teraz do wykonania budżetu w zakresie rezerw celowych. Przy czym nie mówię jedynie o tych, które zostały wymienione dziś w porządku obrad, bo do nich nie mamy uwag. Mam natomiast uwagi odnoszące się do wszystkich rezerw celowych. Naszym zdaniem, liczba rezerw celowych wciąż pozostaje zbyt wysoka. Jest to istotna konstatacja, ponieważ jesienią będą prowadzone prace nad budżetem przyszłorocznym. W naszej informacji podkreślamy, że w wielu przypadkach zmieniane jest przeznaczenie środków z rezerw celowych. Zmienia to strukturę udziałową budżetu, co powoduje, iż budżet uchwalony przez Sejm i budżet wykonany w tej części znacznie różnią się od siebie. Znaczna część środków rezerwowych jest planowana na zadania nieprzygotowane do realizacji. Rezerwy są projektowane na etapie prac nad projektem budżetu w Sejmie, skutkiem czego jest to, że nie są one wykorzystywane lub zmieniane jest ich przeznaczenie. Poza tym na etapie opracowywania budżetu państwa możliwe byłoby zaplanowanie niektórych środków zapisanych w rezerwach celowych. Tak jest w przypadku rezerw na kontrakty wojewódzkie, na pomoc dla cudzoziemców czy na Strategiczny Program Rządowy dla Oświęcimia. Można takich tytułów wymienić więcej. Z art. 102 ust. 2 ustawy o finansach publicznych wynika, że nie wolno tak robić. Takie rezerwy nie powinny być tworzone już na etapie tworzenia projektu ustawy budżetowej przez rząd, jak też na etapie prac sejmowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PoslankaAleksandraNatalliSwiat">Dziękuję za informację. Otwieram dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PoselZbigniewChlebowski">Faktycznie przekazanie składki do rolniczej organizacji międzynarodowej odbyło się niezgodnie z przepisami prawa. Nie było podstaw, aby rząd tak zrobił. Czy należy to potraktować jako wyłudzenie, przestępstwo? Jakie powinny być konsekwencje tego czynu? Kto powinien je ponieść?</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#PoselZbigniewChlebowski">Na usprawiedliwienie ministra finansów można jednak dodać, że jego opinia w kwestii wypłaty tych składek była negatywna. Ktoś powinien ponieść karę za dokonanie tej operacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska">Środki na sfinansowanie składek związanych z kształtowaniem Wspólnej Polityki Rolnej UE zostały przyznane uchwałą Rady Ministrów. Rząd stanął na stanowisku, że taki wydatek można pokryć z budżetu państwa. Ostateczną decyzję w tej kwestii podejmował minister rolnictwa i rozwoju wsi, który – jako dysponent części budżetowej – tego wydatku dokonał. Minister finansów został zobowiązany uchwałą do dokonania zmian w budżecie, co uczynił.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska">Nie czuję się na siłach odpowiedzieć na pytanie, kto z tego tytułu powinien ponieść konsekwencje.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#DyrektordepartamentuNIKWaldemarDlugolecki">Nie znaleźliśmy podstawy prawnej dla tej decyzji, stąd ocena negatywna. Najwyższej Izbie Kontroli chodzi bardziej o problem i zaakcentowanie stanowiska, że uchwała Rady Ministrów nie może stanowić podstawy do wydatkowania środków budżetowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PoselZbigniewChlebowski">Trzeba jasno powiedzieć, że w tym przypadku Rada Ministrów stanęła na stanowisku, że polskie prawo nie będzie stosowane. Rada Ministrów sama ustanowiła prawo, w myśl którego dokonała przekazania składki do rolniczej organizacji międzynarodowej. To chyba przypadek bez precedensu.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PoslankaAleksandraNatalliSwiat">Proszę panią minister o odniesienie się do jednej z ostatnich wypowiedzi przedstawiciela NIK, dotyczącej zasadności tworzenia rezerw celowych, w tym na kontrakty wojewódzkie.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#SekretarzstanuwMFElzbietaSuchockaRoguska">Rząd i minister finansów zgadzają się z uwagą NIK, że rezerw celowych jest za dużo. Ten ostatni podejmuje działania, aby ich liczbę ograniczyć. Takie działania podjęliśmy także podczas projektowania ustawy budżetowej na 2006 r., jednak w trakcie prac parlamentarnych liczba rezerw została zwiększona o 36 pozycji. Minister finansów i rząd mieli niewielkie możliwości oddziaływania, taka była wola parlamentu.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#SekretarzstanuwMFElzbietaSuchockaRoguska">Zgadzam się także z opinią, że w niektórych przypadkach środki mogłyby być planowane w budżetach dysponentów, aczkolwiek są przyczyny ujmowania ich w rezerwach celowych, np. brak podstawy prawnej do dokonania danego wydatku w chwili przygotowywania projektu ustawy budżetowej. Akurat przykład rezerwy przeznaczonej na kontrakty wojewódzkie nie jest najlepszy, ponieważ na etapie tworzenia budżetu nie wiadomo jeszcze, które województwo otrzyma jaką pulę środków na kontrakty i jak środki zostaną podzielone na poszczególne zadania realizowane przez jednostki samorządu terytorialnego. Stąd w pozycji nr 11 rezerw celowych byłaby duża trudność podziału środków wcześniej. Np. w tym roku ta rezerwa celowa nie jest jeszcze praktycznie uruchomiona, gdyż jeszcze nie wszystkie kontrakty zostały uzgodnione i podpisane. Spodziewamy się, że te środki będą uruchamiane dopiero w drugiej połowie roku.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PoslankaAleksandraNatalliSwiat">Czy są inne pytania lub uwagi? Nie słyszę. Stwierdzam zakończenie omawiania wykonania budżetu państwa w częściach 81– Rezerwa ogólna i 83 – Rezerwy celowe, będące w zakresie właściwości Komisji.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#PoslankaAleksandraNatalliSwiat">Przystępujemy do rozpatrzenia wykonania budżetu państwa w części 19 – Budżet, finanse publiczne i instytucje finansowe. Oddaję głos posłance referującej tę część.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PoslankaMariaZuba">Przed przystąpieniem do szczegółowego omówienia budżetu w 2005 r. w części 19, w kilku zdaniach scharakteryzuję warunki makroekonomiczne i gospodarcze, w jakich ten budżet był realizowany. Rósł eksport, zwiększały się nakłady na inwestycje, chociaż poziom 6,5% – wobec prognoz na poziomie 12% – nie jest zadowalający. Spadło bezrobocie. W budżecie zakładano stopę bezrobocia na poziomie 18,2%, a w rzeczywistości osiągnięto poziom 17,6%. Wzrost Produktu Krajowego Brutto był wysoki, osiągnął 3,4% w skali roku, aczkolwiek nie osiągnął planowanego w budżecie poziomu 5%. Pomyślnie kształtowały się zjawiska w sferze pieniężnej. Kurs złotego był wyższy od oczekiwanego, co spowodowało większe obniżenie stóp procentowych przez Narodowy Bank Polski, niż zakładano podczas konstruowania budżetu na 2005 r. Zjawisko to spowodowało obniżenie inflacji. Tempo wzrostu spożycia ogółem wynosiło 2,6%, tj. o 0,6% mniej niż planowano. Polska utrzymywała się na wysokim poziomie atrakcyjności inwestycyjnej. Wyniki eksportowe były znakomite i w efekcie nastąpił napływ dewiz do kraju.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#PoslankaMariaZuba">W rezultacie korzystnego przebiegu procesu gospodarczego oraz poprawnej prognozy makroekonomicznej zaplanowany na 2005 r. budżet państwa został zrealizowany w sposób zadowalający. Dochody były o 2,9% wyższe od zakładanych, natomiast wydatki budżetowe ukształtowały się na poziomie o 0,7% niższym od zakładanego. Deficyt budżetowy był mniejszy o 6.600.000 tys. zł, czyli o 0,7% PKB od założonego w ustawie budżetowej. Ograniczenie deficytu wpłynęło na poprawę sytuacji na rynkach finansowych i wiarygodności polskiej polityki gospodarczej.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#PoslankaMariaZuba">W części 19 dochody ogółem wyniosły 164.032.000 tys. zł i były większe niż nominalne w porównaniu do 2004 r. o 12,4%, podczas gdy w 2004 r. dochody – w stosunku do 2003 r. – wzrosły nominalnie tylko o 0,25%.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#PoslankaMariaZuba">Wpływy budżetowe z tytułu poszczególnych podatków, z wyjątkiem podatku akcyzowego oraz podatku od gier, były wyższe od zakładanych w ustawie budżetowej. Decyzja o wycofaniu się z podwyżki podatku akcyzowego na leki i olej opałowy spowodowała obniżenie dochodów o 2.300.000 tys. zł. Natomiast wpływy z dywidendy od przedsiębiorstw państwowych i spółek Skarbu Państwa zrealizowano na poziomie 173,4% kwoty ustalonej w budżecie. Niedoszacowane w ustawie budżetowej były także wpływy z dochodów jednostek budżetowych. Rzeczywistości dochody te osiągnęły 150,9% wartości zaplanowanej.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#PoslankaMariaZuba">Zaplanowane na poziomie 4.577.919 tys. zł wydatki budżetowe zwiększono w trakcie realizacji o przeszło 78.000 tys. zł. Było to spowodowane głównie włączeniem wynagrodzeń ze środków specjalnych do budżetu oraz wzrostem wydatków na administrację publiczną nominalnie o 15,2%. Ponad 95% wydatków w części 19 stanowiły wydatki bieżące, które w trakcie realizacji budżetu zwiększano. Osiągnęły one poziom 3.642.796 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#PoslankaMariaZuba">Należy zauważyć poważne oszczędności w zakresie kosztów obsługi długu publicznego. Jest to efekt stosowania lepszych metod zarządzania długiem przy korzystnych wskaźnikach makroekonomicznych, w szczególności kursów walutowych i światowych stóp procentowych. Z uwagi na memoriałowe przedstawienie finansów publicznych nie można mieć pewności, czy to zjawisko nie jest przejściowe i czy mniejsze koszty w 2005 r. nie zostaną skompensowane wyższymi płatnościami w następnym roku.</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#PoslankaMariaZuba">Na uważną analizę zasługuje znaczny wzrost dotacji i subwencji, co spowodowało zwiększenie wydatków konsumpcyjnych, np. kosztem realizacji podstawowych funkcji państwa. Należy się nad tym zastanowić. W stosunku do całości wydatków nastąpił wzrost wydatków nieelastycznych, co przy przyspieszonym wzroście Produktu Krajowego Brutto jest zjawiskiem niepokojącym. Wskaźnik wyniósł 72,5%. Przy przyspieszonym wzroście gospodarczym należałoby przewidywać zmniejszenie tego wskaźnika.</u>
<u xml:id="u-12.7" who="#PoslankaMariaZuba">Przeciętne zatrudnienie w 2005 r. w jednostkach budżetowych w części 19 wynosiło ogółem 65.351 osób i było niższe o 1738 osób od planu po zmianach, ale o 302 osoby wyższe niż wykonanie w 2004 r. Średnie miesięczne wynagrodzenie było o 17% wyższe niż w 2004 r. i wynosiło 3786 zł.</u>
<u xml:id="u-12.8" who="#PoslankaMariaZuba">Oceniając wykonanie budżetu w 2005 r., należy zauważyć, że jego wpływ na poprawę stanu finansów publicznych jest cząstkowy. Aby dokonać takiej oceny, należałoby rozważyć całość finansów publicznych. Dokonując oceny wpływu wykonania budżetu za 2005 r. na sektor finansów publicznych, trzeba zauważyć zjawisko wzrostu fiskalizmu. Analiza powinna wykazać, czy jest to wynikiem poprawy efektywności poboru podatków, czy też efektem zwiększonego drenażu dochodów ludności i firm.</u>
<u xml:id="u-12.9" who="#PoslankaMariaZuba">Znacząco obniżyła się relacja wydatków sektora do Produktu Krajowego Brutto przy stosunkowo szybkim wzroście PKB. Niepokojący jest również – pomimo szybkiego wzrostu gospodarczego i korzystnej koniunktury – wzrost relacji długu publicznego do PKB z 48,1% do 48,8%. Podkreślić należy także, że dług publiczny lokował się wyraźnie poniżej dozwolonej granicy 60% PKB.</u>
<u xml:id="u-12.10" who="#PoslankaMariaZuba">Wykonanie budżetu zostało ocenione przez Najwyższą Izbę Kontroli. Jej zdaniem, podejmowane przez ministra finansów działania w kierunku obniżenia zaległości oraz poprawy skuteczności egzekucji administracyjnej nie przyniosły spodziewanych efektów. O szczegółach kontroli NIK z pewnością będą mówić przedstawiciele Izby. Ja odniosę się jeszcze do środków bezzwrotnych pochodzących z zagranicy i zadań nimi finansowanych, za realizację których odpowiedzialny jest minister właściwy do spraw finansów publicznych. Jak wynika z informacji, Ministerstwo Finansów planowało uzyskanie środków z grantu Banku Światowego w kwocie 170 tys. dolarów. Umowa pomiędzy rządem RP a Międzynarodowym Bankiem Odbudowy i Rozwoju Banku Światowego o przyznanie przedmiotowego grantu została podpisana 1 marca 2005 r. Jednak z uwagi na trwające wówczas prace organizacyjne związane z obsługą grantu w resorcie finansów do 31 grudnia 2005 r. nie dokonano żadnych wydatków z tych środków.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#DyrektordepartamentuNIKWaldemarDlugolecki">Ograniczę swoją wypowiedź do przedstawienia kilku uwag wynikających z naszych kontroli, dotyczących zarówno strony dochodowej, jak i wydatkowej budżetu. W części 19, przypomnę, są umieszczone wszystkie dochody podatkowe, czyli ponad 90% dochodów budżetu państwa.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#DyrektordepartamentuNIKWaldemarDlugolecki">Wykonanie budżetu w części 19 NIK oceniła pozytywnie z nieprawidłowościami, podobnie jak w latach poprzednich. W 2005 r. należy odnotować poprawę bieżącej ściągalności należności podatkowych. Niekoniecznie musi to być skutek poprawy pracy aparatu skarbowego, lecz bieżącej koniunktury gospodarczej, o czym wspomniała pani poseł.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#DyrektordepartamentuNIKWaldemarDlugolecki">Na koniec 2005 r. nastąpił – w stosunku do 2004 r. – wzrost o nieco ponad 5% należności, których termin płatności minął. Trzeba jednak zauważyć, co jest ważniejsze, że tempo wzrostu zaległości podatkowych w 2005 r. było niższe niż w 2004 r. i wyniosło 0,7%. To pozytywne zjawisko. Natychmiast trzeba jednak podkreślić, że pogorszyły się wskaźniki egzekucji należności podatkowych. Obniżyły się w porównaniu do poprzedniego roku o 2,2 punktu procentowego, a wskaźnik realizacji tytułów wykonawczych – o 2,8 punktu procentowego.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#DyrektordepartamentuNIKWaldemarDlugolecki">Na tym tle szczególnie niekorzystne relacje dotyczą podatku akcyzowego. Występuje znaczne zróżnicowanie pomiędzy pracą działów egzekucyjnych urzędów skarbowych i izb celnych. Mówiliśmy o tym w ubiegłym roku. W 2005 r. sytuacja jest podobna, występuje 10-krotna różnica w skuteczności pracy tych dwóch członów aparatu skarbowego. W analizie wykonania budżetu państwa zwróciliśmy także uwagę na fakt, iż w 2005 r. przedawniły się zaległości w kwocie prawie 740.000 tys. zł, z czego 728.000 tys. zł to zaległości podatkowe. Ministerstwo Finansów, poza ogólnymi danymi w bazie danych o kwotach przedawnień w poszczególnych rodzajach podatków, nie dysponuje bardziej szczegółowymi informacjami, które pozwoliłyby przeanalizować przyczyny powstawania przedawnień na różnych etapach postępowania podatkowego, egzekucyjnego czy odwoławczego. Uzyskaliśmy odpowiedź ministerstwa, że trwają prace nad rozszerzeniem bazy danych, które umożliwią prowadzenie takiej analizy, ale stanie się to dopiero w 2007 r. W dalszym ciągu nie znamy więc przyczyn przedawnień należności budżetowych. Naszym zdaniem należałoby się zastanowić nad podjęciem pewnych działań doraźnych. W minionych latach prowadziliśmy kilka kontroli, np. w izbach skarbowych i urzędach kontroli skarbowej. Widzimy, że jedną z przyczyn tych przedawnień jest współpraca pomiędzy różnymi pionami aparatu skarbowego. Często do urzędów skarbowych dana należność wpływa do egzekucji na kilka dni przed przedawnieniem, kiedy praktycznie nie ma już żadnego ruchu. To wymaga, zdaniem NIK, założenia odpowiedniej bazy informacyjnej oraz bieżącego śledzenia spraw przez Ministerstwo Finansów.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#DyrektordepartamentuNIKWaldemarDlugolecki">Podobnie sytuacja wygląda z odsetkami, które urzędy skarbowe wypłacają, pomniejszając dochody podatkowe z tytułu błędnych decyzji lub opóźnień. W 2005 r. było to 184.000 tys. zł, czyli o 50.000 tys. zł więcej niż rok wcześniej. Tu również naszym zdaniem minister finansów nie posiada odpowiedniej bazy informacyjnej, aby analizować przyczyny tych zjawisk. Uważamy, że nie można uznać za wystarczającą odpowiedź, iż to obciąża izby skarbowe, gdyż to one sprawują bieżący nadzór nad pracą urzędów skarbowych i są odpowiedzialne. Konieczny jest nadzór ze strony Ministerstwa Finansów.</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#DyrektordepartamentuNIKWaldemarDlugolecki">Pani poseł wspomniała też o dochodach podatkowych pochodzących z podatków pośrednich, gdzie największe wpływy są z VAT. W drugim półroczu 2005 r. przeprowadziliśmy w 48 urzędach skarbowych i Ministerstwie Finansów kontrolę realizacji dochodów z VAT, począwszy od połowy 2004 r., a konkretnie do momentu wejścia Polski do Unii Europejskiej. Ocena funkcjonowania nowych rozwiązań i ich wdrożenia, łącznie z rejestracją podatników, jest generalnie pozytywna. Polska administracja podatkowa wywiązuje się ze zobowiązań na niej ciążących, dotyczących wymiany informacji o transakcjach i podatnikach wewnątrzunijnych na żądanie administracji podatkowej innych krajów członkowskich. Warto podkreślić, że robimy to lepiej niż administracje starych krajów unijnych, np. niemiecka czy włoska, gdzie występują duże opóźnienia w przekazywaniu takich informacji Polsce. Ministerstwu Finansów sugerowaliśmy bardziej energiczne egzekwowanie tych informacji.</u>
<u xml:id="u-13.6" who="#DyrektordepartamentuNIKWaldemarDlugolecki">Mówiąc o wydatkach, należy zaznaczyć, że Ministerstwu Finansów podlega bardzo dużo jednostek, ponad 360 urzędów skarbowych, urzędy kontroli skarbowej, urzędy celne itd. W związku z tym trudne jest – z czego zdajemy sobie sprawę – planowanie wydatków tych jednostek. Naszym zdaniem jednak, liczba zmian dokonywanych w planach finansowych jednostek podległych jest zbyt duża. Metodologia planowania powinna zostać poprawiona. Stosowana jest pewna praktyka, co stwierdzono np. w izbie celnej w Poznaniu, że niejako zmusza się jednostkę podległą do dokonania wydatków, a dopiero później, pod koniec roku, dokonywana jest zmiana w planie, co prowadzi do naruszenia dyscypliny finansów publicznych, za którą odpowiada kierownik jednostki podległej. Zaciągane jest zobowiązanie bez odpowiednich środków finansowych. Błąd leży – naszym zdaniem – po stronie Ministerstwa Finansów, a nie jednostki podległej.</u>
<u xml:id="u-13.7" who="#DyrektordepartamentuNIKWaldemarDlugolecki">W części 19 zmniejszyła się liczba tytułów wydatków niewygasających, przeniesionych do wykorzystania w 2005 r. W dalszym ciągu występują jednak zadania nieprzygotowane do realizacji i z góry wiadomo, że te środki nie będą wykorzystane i zostaną zwrócone. W ubiegłym roku słabo były wykorzystywane środki z pomocy przedakcesyjnej z PHARE. Opóźnienia te mogą skutkować, co okaże się w 2006 i 2007 r., utratą lub nawet koniecznością zwrotu wcześniej wydatkowanych kwot. Tak było np. w przypadku opracowania i wdrożenia kompleksowego systemu hurtowni danych i danych referencyjnych celnych i podatkowych dla służby celnej CEZAR. W związku z upływem kontraktacji nie było możliwe przeprowadzenie wcześniej unieważnionego postępowania i kwota 6100 tys. euro nie została wykorzystana. Podobna sytuacja występuje w odniesieniu do programu „Przygotowanie i modernizacja polskiej administracji celnej do działania jako przyszły członek UE”. W grę wchodziła kwota 8500 tys. euro.</u>
<u xml:id="u-13.8" who="#DyrektordepartamentuNIKWaldemarDlugolecki">Niski był stopień wykorzystania przez centralę Ministerstwa Finansów środków bezzwrotnych pochodzących z innych źródeł zagranicznych, np. uzyskanych na podstawie umów-grantów. W dwóch przypadkach termin wykorzystania tych środków minął z końcem 2005 r., a wydatkowano niecałe 40% kwoty.</u>
<u xml:id="u-13.9" who="#DyrektordepartamentuNIKWaldemarDlugolecki">Co do innych wydatków centrali resortu finansów nie stwierdzono nieprawidłowości.</u>
<u xml:id="u-13.10" who="#DyrektordepartamentuNIKWaldemarDlugolecki">Na zakończenie dodam, że NIK nie wniosła zastrzeżeń do organizacji systemu księgowości w resorcie oraz do sposobu prowadzenia kontroli finansowej. Przekazaliśmy jedynie nasze uwagi dotyczące niektórych zapisów księgowych, wprowadzanych do ewidencji finansowo-księgowej później, niż w miesiącu, w którym zostały poniesione. Sprawozdania budżetowe NIK zaopiniowała, nie wnosząc zastrzeżeń, z wyjątkiem rocznego sprawozdania Rb-27 o wykonaniu dochodów dysponenta części 19. Nasze zastrzeżenia dotyczą trybu rozliczania różnicy dochodów budżetu państwa przekazanych na rachunek wpływów budżetowych i łącznej kwoty dochodów wykazanych w tym sprawozdaniu. Ministerstwo, aby zapewnić zgodność sprawozdań, zmniejszyło kwoty wykazane w sprawozdaniach izb skarbowych o 74.000 tys. zł. Są to kwoty pobrane przez urzędy skarbowe na rzecz jednostek samorządu terytorialnego, które musiały być zwrócone.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PoslankaAleksandraNatalliSwiat">Dziękuję. Otwieram dyskusję. Proszę o pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PoslankaBarbaraBubula">Zaniepokojenie musi budzić wysoka kwota przedawnionych zaległości podatkowych, a także informacja, że dopiero w 2007 r. ma być wprowadzony system obniżający skalę tego zjawiska. Czy w 2006 r. wprowadzone zostaną doraźne sposoby zapobiegania temu zjawisku? Ubytek dochodów rzędu 700.000 tys. zł jest dla budżetu bardzo poważny.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#PoslankaBarbaraBubula">Druga kwestia dotyczy efektywności pracy aparatu skarbowego. W jednym z materiałów NIK znajduje się tabela, w której dokonano klasyfikacji wszystkich organów skarbowych województwami. Zastosowano 13 wskaźników. Wynika z tego, że Podkarpacie ma bardzo dobry wynik – w 12 przypadkach wskaźniki są dodatnie. Są jednak takie województwa, gdzie tylko jeden wskaźnik jest dodatni. W jakim zakresie wyniki takiej analizy pociągają za sobą nagradzanie lub karanie struktur aparatu skarbowego?</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#PoslankaBarbaraBubula">Niepokoi informacja przekazana przez NIK, że nie zostały wykonane zalecenia kontroli NIK za 2004 r. Które zalecenia nie zostały wykonane? Czy za rok znów usłyszymy, że zalecenia nie zostały wykonane? Dotyczy to zwłaszcza kontroli nad realizacją dochodów.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PoselZbigniewChlebowski">Rzeczywiście duży niepokój musi budzić fakt spadku efektywności działań egzekucyjnych służb skarbowych. Zaległości podatkowe wynoszą kilkanaście miliardów złotych, więc dla Ministerstwa Finansów i aparatu skarbowego powinien to być najważniejszy priorytet. Co roku podczas rozpatrywania wykonania budżetu za poprzedni rok wraca temat spadku efektywności działania organów skarbowych w zakresie egzekucji. Nie mówimy tu o kilkuset milionach złotych, lecz zaległości wynoszą już kilkadziesiąt miliardów złotych.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#PoselZbigniewChlebowski">Czy resort finansów ma specjalny program poprawy efektów egzekucji organów skarbowych?</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#PoselZbigniewChlebowski">Kolejna kwestia dotyczy przedawnień zaległości. Przyznam, że ze zgrozą wyczytałem w raporcie NIK, że Ministerstwo Finansów nie dysponuje w zasadzie informacjami o przyczynach przedawnień zaległości podatkowych, nie dysponuje wiedzą o etapach postępowania odwoławczego czy egzekucyjnego, a także nie posiada wiedzy o skali i przyczynach uchylanych decyzji podatkowych. Kiedy czyta się te zdania, szczególnie w świetle ostatnich wydarzeń w Ministerstwie Finansów, wydaje się, że powinna nastąpić ostra reakcja samego premiera wobec takich nieprawidłowości. To niewiarygodne, że resort finansów nie dysponuje takim materiałem bazowym.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#PoselZbigniewChlebowski">Ministerstwo Finansów opisało działania administracji celnej i skarbowej w odniesieniu do osób podejrzanych o uzyskiwanie dochodów z nieujawnionych źródeł. Wskazano, że resort współpracuje z policją, z ABW, z prokuraturą, z wywiadem skarbowym. Jakie są efekty tej współpracy? Poza kilkoma ogólnymi stwierdzeniami, że resort zajmował się tym w 2005 r. nie ma żadnych informacji o efektach.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#PoselZbigniewChlebowski">Ostatnia kwestia dotyczy wiążących interpretacji podatkowych, wydawanych w 2005 r. Tu też przyznam, że jestem zdziwiony, iż w minionym roku urzędy skarbowe wydały ponad 4800 decyzji ostatecznych, z tego w mocy utrzymano niecałe 50%, a izby skarbowe uchyliły z urzędu lub zmieniły ponad 2000 postanowień urzędów skarbowych. Wiem, że resort planuje, aby wiążące interpretacje podatkowe od 1 stycznia 2007 r. przenieść na poziom Ministerstwa Finansów. Takie były zapowiedzi pani wicepremier Zyty Gilowskiej. Czy resort analizował tę sytuację? Czy próbował zająć się koordynacją tych działań? Często dzieją się rzeczy niewiarygodne, na terenie jednego województwa urzędy skarbowe potrafią w tej samej sprawie wydawać różne interpretacje podatkowe. Kiedy patrzę na liczbę uchylonych z urzędu postanowień, wydaje się, iż jest to poważny problem.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#DyrektorgeneralnywMinisterstwieFinansowTadeuszWydra">Funkcję dyrektora generalnego pełnię od 2 miesięcy. Z uwagi na analizę budżetu za 2005 r., jest ze mną zespół pracowników, którzy uczestniczyli w realizacji ubiegłorocznego budżetu.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#DyrektorgeneralnywMinisterstwieFinansowTadeuszWydra">Problemy egzekucji i przedawnienia sprowadzają się do kwestii sprawności działania aparatu skarbowego. Jest ona liniowo związana z nakładami, jakie ponosimy na administrację w tej chwili. We wszystkich omawianych obszarach Ministerstwo Finansów ma przygotowane plany i podejmuje działania, począwszy od informatyzacji, po system motywowania pracowników.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#DyrektorgeneralnywMinisterstwieFinansowTadeuszWydra">Na szczegółowe pytania proszę o odpowiedzi moich współpracowników.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PrzedstawicielMFKrzysztofDworniak">Nie jest do końca tak, że spada efektywność egzekucji i pogarszają się wskaźniki. To, co działo się w 2005 r. było zbiegiem różnych okoliczności. Kończyły się postępowania restrukturyzacyjne na mocy ustawy z 30 sierpnia 2002 r., gdzie złożenie wniosku o wszczęcie postępowania restrukturyzacyjnego i spełnienie wstępnych warunków powodowało obowiązek zawieszenia postępowania egzekucyjnego. Tymczasem po upływie dwóch lat, a nawet więcej, kiedy toczyły się spory co do wysokości podatku, okazywało się, że podmioty nie spełniały warunków ustawowych. Tak było w 2005 r. w stosunku do znacznej liczby podmiotów i kwot zaległości. To było ok. 30% zaległości.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#PrzedstawicielMFKrzysztofDworniak">Jeżeli taka kwota przez ponad dwa lata była pozbawiona możliwości dochodzenia egzekucyjnego i nagle w 2005 r. okazuje się, że powraca ona do egzekucji, to gwałtownie rośnie wielkość kwoty przywróconej do egzekucji. Niezależnie od tego nastąpił wzrost nowych tytułów wykonawczych o ponad 13%.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#PrzedstawicielMFKrzysztofDworniak">W 2004 r. na jednego pracownika zatrudnionego w egzekucji przypadało ponad 4600 tytułów wykonawczych, czyli ok. 260 dziennie. Tymczasem w 2005 r. przekroczyło to 5200 tytułów wykonawczych na jednego pracownika, a jest to ok. 300 tytułów dziennie. W liczbach bezwzględnych załatwiono więcej tytułów podatkowych niż w 2004 r. Równocześnie kwota ściągniętych egzekucyjnie podatków była wyższa od tej z 2004 r. o ponad 42.000 tys. zł. Mimo trudności postępowania toczą się, a pracownicy dokładają wszelkich starań, aby uzyskać poprawę sytuacji.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#PrzedstawicielMFKrzysztofDworniak">Ministerstwo Finansów zabiegało o doetatyzowanie aparatu egzekucyjnego. Niestety, bez efektów. O ile sobie przypominam, wzrost etatów wynosi tu 0,18%, zaś wzrost tytułów wykonawczych do załatwienia w ciągu roku wyniósł ok. 13%. W ciągu 5 lat liczba tytułów wykonawczych wzrosła trzykrotnie przy niemal niezmienionej liczbie pracowników. To obrazuje trudności w prowadzeniu egzekucji.</u>
<u xml:id="u-18.4" who="#PrzedstawicielMFKrzysztofDworniak">Kwoty przedawnione mogą rzeczywiście szokować. To ponad 700.000 tys. zł. Na przedawnienia składa się szereg okoliczności. M.in. postępowania podatkowe zakończone wydaniem decyzji dotyczą bardzo odległego terminu, na granicy przedawnienia. Kiedy naczelnik urzędu skarbowego ma już decyzję i powstaje tytuł wykonawczy, okazuje się, że zaległość ulega przedawnieniu, w czym często pomagają podatnicy, unikając możliwości doręczenia lub nie przyjmując przesyłek. Od 2005 r. prowadzimy monitoring kwotowy, w przygotowaniu jest monitoring przyczyny przedawnień. Nie można było tego zrobić szybciej, prace trwają od ubiegłego roku. Opracowano słownik podstaw prawnych, ale ze względu na szczupłość ekipy, która się tym zajmuje, a także ze względu na konieczność powiększania pojemności serwerów, prace zostaną zakończone być może w tym roku, może będziemy dysponować danymi za 2006 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#DyrektordepartamentuMFJanuszKobeszko">Sprawa dochodów z nieujawnionych źródeł jest objęta systematyczną działalnością urzędów skarbowych. Mamy wyspecjalizowane zespoły inspektorów. W tej chwili nie dysponuję statystyką, ale wyniki są dość imponujące. Kontrola skarbowa zainteresowała się tym tematem kilka lat temu. Prowadzone są działania wobec określonych grup zawodowych. Niestety, muszę podkreślić, że kontrola skarbowa nie spotyka się z zainteresowaniem kooperacją ze strony innych instytucji. Czasami potrzebujemy bardzo szczegółowych danych, przydatnych podczas kontroli. Wymienię tu instytucje, która ma związek z wypłacaniem nielegalnie pozyskanych rent, czyli Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Kiedy chcemy przeprowadzić szeroko zakrojoną kontrolę w sprawie udzielania rent w sposób nieuprawniony, nie mamy szans na kooperację.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#DyrektordepartamentuMFJanuszKobeszko">Regularne kontrole są prowadzone na podstawie danych przekazywanych z urzędów skarbowych, średnio wobec kilkudziesięciu osób miesięcznie w każdym z 16 urzędów wojewódzkich. Przewlekłość postępowań wynika z dużej trudności dowodowej w tych sprawach. Kończą się zwykle 75% sankcją. Często podatnicy stosują politykę unikania przyznawania się do źródeł nieujawnionych. Utrudnieniem dla kontrolerów jest też fakt, iż nigdy nie wprowadzono daty zerowej oświadczeń majątkowych podatników, a dawałoby to nam szansę na ocenę sytuacji majątkowej podatników.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#DyrektordepartamentuMFJanuszKobeszko">Jeśli Komisja tak zdecyduje, jestem w stanie dostarczyć stosowną statystykę w tym zakresie w formie pisemnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#DyrektorgeneralnyMFTadeuszWydra">W niektórych aspektach wyjaśnienia dotyczyły jedynie kwestii technicznych i mogą państwa posłów nie zadowalać. Ministerstwo Finansów poddaje w tej chwili ocenie strukturę istniejącego aparatu skarbowego. Oceniana jest efektywność działania wszystkich urzędów skarbowych, szczególnie tych małych. Ze statystyki widać jasno, że poszczególne rejony kraju cechuje różna skuteczność działań aparatu skarbowego. Taka analiza pozwoli zapewne w niedługim czasie na postawienie wniosków co do struktury i rozległości aparatu skarbowego.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#DyrektorgeneralnyMFTadeuszWydra">Od niedawna mamy nowe urzędy skarbowe powołane do obsługi dużych podmiotów. W tym zakresie wystąpiły pewne trudnienia na styku z urzędami kontroli skarbowej. Analiza jest dokonywana i wstępnie mogę zapowiedzieć, że wnioski pojawią się w następnym roku. Ważna jest także kwestia współpracy z urzędami celnymi. Pamiętam, że kilka lat temu, podczas omawiania wykonania budżetu, także podnoszono kwestię niskiej ściągalności i braku współpracy ze służbami celnymi. Działania resortu powinny przynieść wymierny efekt. Mam nadzieję, że sprawozdawczość w kolejnych latach będzie uzupełniona tymi wskaźnikami.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#DyrektordepartamentuNIKWaldemarDlugolecki">Odniosę się do kwestii realizacji wniosków NIK z 2004 r. Spośród 10 wniosków wykonano 4, zaś 6 wykonano częściowo lub nie wykonano wcale. Najważniejsze z nich dotyczyły spraw tu poruszanych. Pisaliśmy m.in. o wzroście zaległości podatkowych, o pogorszeniu egzekucji. Te wnioski powtarzają się od kilku lat. W ubiegłym roku napisaliśmy też, że Ministerstwo Finansów nie posiada informacji o przyczynach zaległości na poszczególnych etapach postępowania. Te kwestie nadal pozostają niezałatwione. Na stronie 51 naszej informacji napisaliśmy o tym szczegółowo.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#DyrektordepartamentuNIKWaldemarDlugolecki">Odniosę się jeszcze do kwestii skuteczności pracy aparatu skarbowego i mierników stosowanych do jej oceny. Wskazujemy, że na 12 takich mierników, ustalonych zresztą przez ministra finansów, zrealizowano 4 z nich w odniesieniu do przypisu bieżącego i 3 z nich zdefiniowane jako relacja zaległości podatkowych brutto do wpływów podatkowych. Pozostałe nie zostały zrealizowane.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#DyrektordepartamentuNIKWaldemarDlugolecki">Chcę dodać jeszcze jedno zdanie, które nie znalazło się w naszej informacji, lecz jest istotne. Jak informuje rząd, toczą się prace nad tzw. budżetem zadaniowym. Rozumiem, że dotyczy on także sfery podatków. Minister finansów stosuje pewne mierniki do oceny pracy urzędów skarbowych. Gdybyśmy chcieli w uzasadnieniu do ustawy budżetowej na 2005 r. lub w sprawozdaniu rządowym z wykonania budżetu zobaczyć, jak te mierniki są wykonane w skali całego budżetu lub danej części budżetowej, to takich informacji nie znajdziemy. Niebawem rozpoczną się prace nad projektem budżetu na 2007 r. Gdyby w uzasadnieniu do ustawy budżetowej były postawione cele, które minister finansów zamierza osiągnąć, można by to traktować jako budżet zadaniowy. NIK mogłaby w prosty sposób ocenić ten budżet, a także Komisja i Sejm miałyby ułatwione zadanie. Taka uwaga nasuwa mi się na tle tej dyskusji w odniesieniu do kolejnego projektu budżetu państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PoselStanislawStec">Pan poseł Zbigniew Chlebowski podniósł wcześniej sprawę interpretacji wiążących. Do urzędów skarbowych wpłynęło ich nie 5 tysięcy, lecz 70 tysięcy, wydano 60 tysięcy postanowień, było 3 tysiące odwołań do izby skarbowej, czyli ok. 5%. Jeżeli zakłada się, że w przyszłym roku interpretacje wiążące będzie formułował minister finansów, to czy będzie w stanie obciążyć urzędników Ministerstwa Finansów tak poważną pulą zadań? Wiemy, że interpretacji jest najwięcej, kiedy zmienia się prawo podatkowe, a zakłada się kolejną zmianę ustaw podatkowych. Interpretacji będzie więc więcej, chyba że planują państwo zawężenie interpretacji tylko do stanu przyszłego.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#PoselStanislawStec">W nawiązaniu do zaległości egzekucyjnych, uważam, że temu zagadnieniu należy poświęcić odrębne posiedzenie Komisji. Należy zastanowić się być może nad zmianą ustawy o policji, ponieważ największe zaległości powstają w związku z tym, że mandaty policyjne włączono do egzekucji urzędów skarbowych. Policjant realizuje teraz mandaty kredytowe. 30% mandatów jest opłacanych, reszta przechodzi do egzekucji. Często urzędy skarbowe nie przeprowadzały egzekucji, bo wartość mandatu, np. 50 zł, znacznie przewyższała koszty jego egzekucji. Należy zastanowić się, czy nie wrócić do poprzedniego rozwiązania, kiedy policja egzekwowała mandaty na drodze w formie gotówkowej. Inaczej zamiast egzekucji podatkowej czy związanej ze składkami ZUS będziemy zajmować się mandatami drogowymi, co wpływa ujemnie na ocenę efektywności służb skarbowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PoselJaroslawUrbaniak">Pan dyrektor Tadeusz Wydra powiedział, że w resorcie finansów trwają prace, których celem jest poprawa ściągalności zaległych należności. Czy nastąpią zmiany w zakresie wynagradzania pracowników pionów egzekucyjnych? Obecny system nagradzania jest demotywujący dla urzędników.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#DyrektorgeneralnyMFTadeuszWydra">Osoby pytające posiadają dokładną wiedzę na temat istoty problemów, które poruszały. Można udzielić odpowiedzi na państwa pytania, ujmując sprawę od strony formalnej. Jednak będę zawsze w niedosycie, że odpowiedziałem nieprecyzyjnie i nie jestem w sposób deklaracyjny związany na przyszłość tym, co powiem.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#DyrektorgeneralnyMFTadeuszWydra">Mówiąc o problemie interpretacji podatkowej, należy przypomnieć, że były podejmowane próby tworzenia biur informacji podatkowej, w których centralizowałoby się publikacje i które byłyby na tyle sprawne informatycznie, że informacje na temat pracy innych urzędów byłyby dostępne on line dla wszystkich urzędów skarbowych w każdej chwili. Ministerstwo Finansów planuje rozbudowę i scentralizowanie systemu informatyzacji skarbowości. W moim przekonaniu spowoduje to, że będziemy nadążać za zmianami prawa i orzecznictwem sądowym. Omawiam tylko tę część recepty, która leży w materii urzędniczej i administracyjnej. Natomiast z tym ściśle wiąże się pytanie pana posła Jarosława Urbaniaka. Oględnie powiedziałem, że trwają prace w ministerstwie w różnych aspektach, a nawiązałem m.in. do motywacji i do obecnego systemu płacowego. Dziś jest to system w pełni efektywny. Nie muszę nikogo przekonywać, że system płacowy w administracji w zakresie powiązania płacy z efektywnością pracy jest bardzo sztywny. Nie ma możliwości dokonywania stałej, bieżącej oceny pracy urzędnika skarbowego. Do niedawna istniały środki specjalne, które gwarantowały pewną elastyczność w wynagradzaniu. Np. problem egzekucji mandatów wiąże się z brakiem ludzi, środków i sprzętu do należytego wykonywania tej egzekucji, a z drugiej strony następują przedawnienia. Zbliżenie źródeł dochodów z tego tytułu ze strukturą wydatków ponoszonych na rzecz ludzi pracujących w tym obszarze było zgodne z filozofią środków specjalnych. Odeszliśmy od tego z uwagi na fakt, iż środki specjalne były poza rzeczywistą kontrolą budżetu państwa. Odeszliśmy od tego, ale musimy mieć świadomość, że to wywołuje natychmiast drugi skutek, czyli przesztywnienie płacy, brak systemu właściwej motywacji w administracji. Myślę, że nieprędko doczekamy się momentu, kiedy powiemy, że poprawa nastąpiła w wyniku systemu motywacji pracowniczej. Mam tu na myśli średnią wieku, stopień wykształcenia i system rotacji oraz wszystko, co dzieje się wokół służby cywilnej.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#DyrektorgeneralnyMFTadeuszWydra">Powtórzę na zakończenie, w zakresie środków technicznych w Ministerstwie Finansów mamy dziś – m.in. ze środków unijnych na projekt e-deklaracji oraz z budżetu państwa – zaplanowane pieniądze na rozbudowę systemów informatyzujących resort skarbowy. A poza techniką i ludźmi jest jeszcze zasób w postaci organizacji i procedur. Poddajemy ocenie strukturę aparatu skarbowego, pracujemy nad zbliżeniem urzędów kontroli skarbowej i aparatu celnego, nad powołaniem wywiadu skarbowego. Takie działania pokazuje minister finansów i chce, aby ich skuteczność w najbliższym czasie pokazała, że w tę stronę trzeba iść.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PoselJaroslawUrbaniak">Najważniejszym elementem jest wynagrodzenie prowizyjne, o którym pan w ogóle nie wspomniał. Istnieją ograniczenia wynagrodzenia tego typu dla pracowników, jak np. poborców skarbowych. A sprawny poborca skarbowy od drugiego tygodnia miesiąca idzie na urlop wewnętrzny, ponieważ swoje wynagrodzenie miesięczne umie wypracować w ciągu tygodnia.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#PoselJaroslawUrbaniak">Z mojej wiedzy wynika, że w regułach wynagradzania istnieją zasady, według których pracownicy na wyższym stanowisku nie mają prawa do wynagrodzenia prowizyjnego. O ile pamiętam, tak jest od poziomu komisarza skarbowego, choć nigdy nie pracowałem w urzędzie skarbowym.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#DyrektorgeneralnyMFTadeuszWydra">Wszystkie uwagi zgłaszane przez państwa posłów są przez nas uważnie notowane i zapewniam, że będą analizowane. Nie mogę wejść teraz w taką szczegółową dyskusję. Przypomnę, że korpus kierowniczy w służbie cywilnej nie ma godzin nadliczbowych, ma nielimitowany czas pracy. Wchodzimy tu w bardzo szczegółowe rozwiązania. Przyjmuję uwagi pana posła jako postulaty do zmian. Będą one realizowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PoselJaroslawUrbaniak">W praktyce nie ma chyba poborcy skarbowego, który byłby członkiem korpusu służby cywilnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PoslankaAleksandraNatalliSwiat">Czy do wykonania budżetu w części 19 są inne uwagi? Nie słyszę. Stwierdzam zakończenie omawiania wykonania budżetu w części 19 – Budżet, finanse publiczne i instytucje finansowe.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#PoslankaAleksandraNatalliSwiat">Przystępujemy do rozpatrzenia sprawozdania z wykonania budżetu państwa w 2005 r. w częściach: 78 – Obsługa zadłużenia zagranicznego, 79 – Obsługa długu krajowego oraz 98 – Przychody i rozchody związane z finansowaniem deficytu i rozdysponowaniem nadwyżki budżetowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PoselJakubSzulc">Merytoryczne przygotowanie materiałów dotyczących wymienionych części budżetowych oraz struktura tej informacji nie budzi zastrzeżeń.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#PoselJakubSzulc">Rozpocznę od części 98. Planowany na 2005 r. deficyt budżetu miał wynieść 35.000.000 tys. zł. Ostatecznie zmieszczono się w kwocie 28.360.000 tys. zł, co stanowi 81% prognozy zapisanej w ustawie budżetowej. W stosunku do zrealizowanego deficytu za 2004 r. stanowiło to 68,5%. Mamy więc do czynienia z istotnym zmniejszeniem deficytu budżetowego.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#PoselJakubSzulc">Zwiększeniu natomiast uległo ujemne saldo przychodów z prywatyzacji i ich rozdysponowania. Wobec planu na poziomie 7.000.000 tys. zł wyniosło ono prawie 10.000.000 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#PoselJakubSzulc">Ujemne saldo odnotowano w przypadku prefinansowania zadań realizowanych ze środków Unii Europejskiej. Zakładany plan wyniósł 2.806.000 tys. zł, natomiast realizacja wyniosła tylko 415.000 tys. zł. Świadczy to moim zdaniem, że programy współfinansowane przy pomocy środków z UE nie były realizowane w takim stopniu, jak zakładał to plan na 2005 r.</u>
<u xml:id="u-29.4" who="#PoselJakubSzulc">Ogółem można stwierdzić, że potrzeby pożyczkowe budżetu wyniosły 35.580.000 tys. zł</u>
<u xml:id="u-29.5" who="#PoselJakubSzulc">W przypadku finansowania deficytu mieliśmy do czynienia z sytuacją dość dziwną. Takich przesunięć i przeszacowań w finansowaniu krajowym i zagranicznym jeszcze nie było. Finansowanie krajowe zakładane było na poziomie 41.300.000 tys. zł, natomiast faktyczne wykonanie to tylko 26.500.000 tys. zł, czyli ok. 64% planu. Finansowanie zagraniczne zakładano na poziomie poniżej 3.500.000 tys. zł, a zostało ono wykonane w kwocie ponad 12.000.000 tys. zł, czyli jest tu wysoka, bo 350%, dynamika w stosunku do ustawy budżetowej na 2005 r.</u>
<u xml:id="u-29.6" who="#PoselJakubSzulc">Oczywiście minister finansów ma prawo do przenoszenia środków z finansowania krajowego na zagraniczne i odwrotnie bez zgody jakichkolwiek czynników zewnętrznych, jednak dziwi skala tych zmian. W planie ani w sprawozdaniu z wykonania nie były uwzględnione środki z funduszy strukturalnych, które w 2004 r. były zrealizowane na poziomie 3.000.000 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-29.7" who="#PoselJakubSzulc">Krajowe źródła finansowania, jak wspomniałem, to 26.500.000 tys. zł przychodów netto, na które składały się głównie przychody ze sprzedaży skarbowych papierów wartościowych. Przychody ogółem wyniosły ponad 123.000.000 tys. zł i tu znów mamy do czynienia z negatywną dynamiką względem planu, który opiewał na 185.500.000 tys. zł. Jest to efektem głównie dwóch czynników. Po pierwsze, mniejszej o ponad 16.000.000 tys. zł realizacji sprzedaży skarbowych papierów wartościowych na rynku krajowym, a po drugie, niewykorzystania 45.000.000 tys. zł innych przychodów zapisanych w kategorii „pozostałe przychody i rozchody”.</u>
<u xml:id="u-29.8" who="#PoselJakubSzulc">Rozchody krajowe wyniosły 97.000.000 tys. zł w stosunku do planu na poziomie 144.300.000 tys. zł. Wykonanie stanowiło ok. 67% planu. Realizacja rozchodów została przedstawiona w bardzo szczegółowy sposób. Składały się na nią wyższe o prawie 3.000.000 tys. zł rozchody z tytułu wykupu skarbowych papierów wartościowych na przetargach zamiany, czyli wykupywanie obligacji zapadających już w kolejnym roku, czyli 2006, a ponadto brak rozchodów z tytułu udzielenia pożyczki na rzecz kalkulacji ubezpieczeń kredytów eksportowych oraz inne rozchody w kwocie 1100 tys. zł. Niższe o 343.500 tys. zł były rozchody z tytułu środków z funduszy strukturalnych, niższe też były o prawie 3.000.000 tys. zł środki przechodzące na 2006 r.</u>
<u xml:id="u-29.9" who="#PoselJakubSzulc">Istotne informacje dotyczą struktury finansowania krajowego w odniesieniu do nabywców skarbowych papierów wartościowych, do instytucji, które finansują deficyt budżetowy. Mamy tu spory rozstrzał pomiędzy planem a faktyczną realizacją. W ustawie budżetowej na 2005 r. zakładano, że banki zwiększą swój stan posiadania skarbowych papierów wartościowych o 8.000.000 tys. zł, kiedy faktycznie mieliśmy do czynienia z redukcją portfeli bankowych o prawie 9.000.000 tys. zł. Inwestorzy pozabankowi, czyli instytucje finansowe miały zwiększyć swój stan posiadania o ponad 20.500.000 tys. zł, zaś mamy tu do czynienia z większą dynamiką, gdyż zwiększyły one stan posiadania o ponad 26.500.000 tys. zł. Inwestorzy zagraniczni mieli zwiększyć stan posiadania o 12.300.000 tys. zł, a faktycznie zwiększyli o 6.800.000 tys. zł. Te dane są o tyle istotne, że także w budżecie na 2006 r. zakładamy dość wysoką dynamikę finansowania deficytu budżetowego krajowego przez inwestorów zagranicznych i instytucje pozabankowe. Wziąwszy pod uwagę obecną sytuację na rynkach finansowych, odpływ pieniędzy z giełdy może negatywnie wpływać na sumę środków będących w posiadaniu instytucji finansowych, co ostatecznie może doprowadzić do sytuacji, w której fundusze inwestycyjne nie będą tak skłonne do kupowania skarbowych papierów wartościowych, gdy spotykają się z faktycznym odpływem środków netto. Wykonanie budżetu za 2005 r. pokazuje już, że w pełni uzasadnione jest optymistyczne podejście do inwestorów zagranicznych.</u>
<u xml:id="u-29.10" who="#PoselJakubSzulc">W odniesieniu do finansowania zagranicznego obserwujemy wysoką dynamikę w stosunku do planu. Ministerstwo Finansów w ustawie budżetowej na 2005 r. zakładało ogółem środki pozyskane za granicą na poziomie 3.500.000 tys. zł, a zrealizowano tu 12.000.000 tys. zł. Przede wszystkim nastąpiły większe emisje na rynki zagraniczne, spowodowane spłatą zadłużenia wobec Klubu Paryskiego, czyli zamiana kredytów na obligacje na kwotę ponad 18.000.000 tys. zł, co należy przyjąć z zadowoleniem, ponieważ ponoszone przez Polskę koszty odsetkowe będą niższe. Drugi czynnik to nowe emisje na zagraniczne rynki papierów wartościowych. Zwiększenie emisji miało miejsce w związku ze zmianą strategii zarządzania długiem w połowie 2005 r. W moim przekonaniu rodzi to jednak kilka ryzyk, z których najważniejsze jest ryzyko walutowe. Wydaje mi się, że zmiana strategii zarządzania długiem i odejście od dotychczasowego systemu, w którym zaciągaliśmy nowe zobowiązania tylko na spłatę już istniejących zobowiązań, było uzasadnione w ubiegłym roku, gdyż poprzedni rząd zamierzał określić ścieżkę wejścia Polski do strefy euro, a w związku z tym dość istotnie ograniczyć ryzyko walutowe w krótkiej perspektywie. Pociąga to za sobą zwiększenie zaufania inwestorów zagranicznych do naszej gospodarki i waluty. Proszę mnie skorygować, jeśli nie mam racji, ale wydaje mi się, że nie mamy określonej konkretnej daty przyjęcia euro w Polsce. To oznacza, że inwestorzy, którzy finansują nasze zadłużenie zagraniczne, nie widzą bliskiej perspektywy zachowania kursu walutowego w odniesieniu do dwóch podstawowych walut, czyli euro i dolara amerykańskiego. Czy w związku z tym ta zmiana strategii była zasadna?</u>
<u xml:id="u-29.11" who="#PoselJakubSzulc">Planowane na 2005 r. przychody w finansowaniu zagranicznym to prawie 174.000.000 tys. zł. Realizacja była zdecydowanie niższa – 71.000.000 tys. zł. Strona rozchodowa wyglądała podobnie. Planowano 170.400.000 tys. zł, zrealizowano 59.300.000 tys. zł. Szczegółowe omówienie znajdą państwo w materiałach rządowych.</u>
<u xml:id="u-29.12" who="#PoselJakubSzulc">Przechodzę do części budżetowej 78 – Obsługa zadłużenia zagranicznego. Dochody w tej części wyniosły 405.000 tys. zł, co stanowiło 470% planu. Stanowiły je odsetki od udzielonych kredytów i pożyczek – niemal 600% planu, oraz odsetki narosłe od wyemitowanych obligacji na rynki zagraniczne i premii przy sprzedaży na rynku pierwotnym.</u>
<u xml:id="u-29.13" who="#PoselJakubSzulc">Wydatki były tu planowane na poziomie 5.700.000 tys. zł, zaś faktyczne wykonanie objęło 3.700.000 tys. zł. Oznacza to poważne obniżenie kosztu obsługi długu zagranicznego. Na koszt obsługi składało się kilkanaście pozycji. Odsetki płacone do Klubu Paryskiego planowano na 718.000 tys. zł, zaś wykonanie na poziomie 54% wiązało się z wcześniejszym wykupieniem części zobowiązań wobec państw Klubu Paryskiego, a także niższym procentowaniem kredytów o zmiennej stopie procentowej. Odsetki do Banku Światowego planowano na kwotę 123.000 tys. zł, wykonanie poniżej 60% planu. Niższe wydatki spowodowane były następującymi czynnikami: niższa realizacja planowanych do zaciągnięcia kredytów, niższe stopy procentowe na rynkach zagranicznych w stosunku do założeń ustawy budżetowej, jak również korzystniejszy kurs walutowy.</u>
<u xml:id="u-29.14" who="#PoselJakubSzulc">W części budżetowej 79 – Obsługa długu krajowego dochody zrealizowano na poziomie 3.000.000 tys. zł, co stanowiło 225% planu. Ponad 98% dochodów pochodzi ze sprzedaży obligacji. Odsetki narosłe i premia za sprzedaż papierów powyżej ceny nominalnej przy jednoczesnym ograniczeniu emisji bonów skarbowych i obligacji zerokuponowych, czyli tych instrumentów, które są sprzedawane z dyskontem.</u>
<u xml:id="u-29.15" who="#PoselJakubSzulc">Po stronie wydatkowej w tej części mamy 21.300.000 tys. zł, to jest 99,8% planu po zmianach i 101,5% planu pierwotnego. Standardem jest nadal wzrost kosztów obsługi zadłużenia krajowego. W stosunku do 2004 r. dynamika wynosi 15%. To argument za jak najszybszym równoważeniem budżetu i jak najniższym zadłużaniem się w przyszłości. Wydatki to przede wszystkim obsługa zadłużenia z tytułu skarbowych papierów wartościowych – ponad 21.000.000 tys. zł, a także rozliczenie poręczeń – 259.000 tys. zł i tu mamy do czynienia z bardzo wysoką dynamiką, ponad 1600% w stosunku do 2004 r. Trzeba zaznaczyć, że ponad 85% udzielonych poręczeń to poręczenia do Agencji Rynku Rolnego na kwotę 240.000 tys. zł. W odniesieniu do finansowania skarbowych papierów wartościowych to znakomitą część stanowią koszty wykupu obligacji, czyli realizacji dyskonta, jak też płatności odsetkowych. 61.400 tys. zł to koszt emisji nowych obligacji. O 18.000 tys. zł zmniejszyły się rozchody z tytułu finansowania skarbowych papierów wartościowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PoslankaAleksandraNatalliSwiat">Zaznaczam, że łącznie z tymi częściami budżetowymi rozpatrzymy „Informację o poręczeniach i gwarancjach udzielonych w 2005 roku przez Skarb Państwa, niektóre osoby prawne oraz Bank Gospodarstwa Krajowego”.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#PoslankaAleksandraNatalliSwiat">Proszę o przedstawienie wyników kontroli NIK w tych częściach budżetu.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#DyrektordepartamentuNIKWaldemarDlugolecki">Po obszernym wystąpieniu pana posła mam tylko kilka uwag i refleksji, zawartych w naszych informacjach o wynikach kontroli w tych trzech częściach oraz dotyczących wymienionej Informacji.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#DyrektordepartamentuNIKWaldemarDlugolecki">Zdaniem Najwyższej Izby Kontroli minister finansów wykonał wszystkie ciążące na nim obowiązki dysponenta części 98, czyli realizował w ciągu roku przychody budżetowe zapewniające utrzymanie płynności oraz prowadzenie pełnej, terminowej obsługi zobowiązań Skarbu Państwa. Potrzeby pożyczkowe netto wynikały głownie z finansowania deficytu, który na koniec 2005 r. wyniósł 28.400.000 tys. zł. Był – w ujęciu zgodnym z ustawą o finansach publicznych – niższy o 6.600.000 tys. zł. NIK chce zwrócić uwagę na fakt, że istotne znaczenie dla wielkości deficytu ma sposób ujęcia w budżecie środków przekazywanych do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych na refundację składek do OFE w związku z reformą systemu ubezpieczeń społecznych. Od 2004 r. są one wykazywane jako rozchody budżetu państwa w części 98 i dlatego nie mają wpływu na wielkość deficytu. Zgodnie z przepisami wpływy z prywatyzacji przeznacza się na finansowanie reformy systemu ubezpieczeniowego, chodzi jednak o to, że w 2005 r. jedynie 22% kwoty przekazanej na refundację składek do OFE miało pokrycie we wpływach z prywatyzacji. Pozostała część została sfinansowana z części 98, poza wydatkami budżetu państwa, a dokładnie emisją papierów wartościowych. Jest to zgodne z ustawą o finansach publicznych, natomiast gdyby środki przekazane z części 98 w kwocie 12.600.000 tys. zł zostały zaliczone do wydatków budżetu państwa i nie byłoby ujemnego salda wpływów z prywatyzacji, deficyt budżetu państwa nie wyniósłby nieco ponad 28.000.000 tys. zł, lecz 41.000.000 tys. zł, co stanowiłoby 4,2% PKB.</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#DyrektordepartamentuNIKWaldemarDlugolecki">Z pewnym zastrzeżeniem chcę też zwrócić uwagę na tablicę nr 6 w sprawozdaniu z wykonania budżetu w 2005 r. Zastrzegam, że NIK – z uwagi na termin zakończenia kontroli – nie miała możliwości dokładnego przeanalizowania tego opisowego sprawozdania z wykonania budżetu. Rada Ministrów przyjęła sprawozdanie 31 maja br., czyli tydzień później niż rok temu, a nasza kontrola właśnie w tym dniu się zakończyła, aby zdążyć z materiałami dla Sejmu na 14 czerwca br. W sprawozdaniu rządowym kwotę 12.600.000 tys. zł rozliczenia FUS potraktowano jako środki pochodzące spoza sektora finansów publicznych. Naszym zdaniem, jest to ujęcie nieprawidłowe i powoduje zniekształcenie struktury dochodów funduszy celowych oraz wyniku sektora finansów publicznych. Gdyby tę kwotę ująć w sposób prawidłowy, wówczas deficyt tego sektora wynosiłby 3,8% PKB. Występuje tu chyba błąd.</u>
<u xml:id="u-31.3" who="#DyrektordepartamentuNIKWaldemarDlugolecki">Źródłem finansowania potrzeb pożyczkowych w 2005 r. były głównie emisje skarbowych papierów wartościowych. Spowodowało to wzrost długu Skarbu Państwa o 37.000.000 tys. zł. Na rynku krajowym pozyskano 29.000.000 tys. zł, zaś na rynku zagranicznym – 12.000.000 tys. zł. Finansowanie potrzeb na rynku zagranicznym uzasadniane było przez ministra finansów korzystnym kształtowaniem się oprocentowania emisji skarbowych papierów wartościowych. Zdaniem NIK, przy podejmowaniu takich decyzji należy brać pod uwagę, że zwiększone finansowanie zagraniczne oznacza większą ekspozycję naszego długu na zmiany kursowe.</u>
<u xml:id="u-31.4" who="#DyrektordepartamentuNIKWaldemarDlugolecki">Chcę wspomnieć o jednej sprawie wiążącej się z tym zagadnieniem – o potrzebie usprawnienia zarządzania płynnością wykonania budżetu państwa. Wciąż trwają prace nad opracowaniem systemu elektronicznego dla zarządzania płynnością wykonania budżetu. Jego brak powoduje, że minister finansów, aby zapewnić płynność finansowania, musi utrzymywać w budżecie wysokie stany środków. W 2005 r. było to średnio dziennie 1.500.000 tys. zł. To powoduje zwiększenie kosztów obsługi budżetu państwa.</u>
<u xml:id="u-31.5" who="#DyrektordepartamentuNIKWaldemarDlugolecki">Części 78 i 79 potraktuję łącznie. W ocenie NIK minister finansów prawidłowo, terminowo i rzetelnie wykonywał wypłaty oraz obsługiwał dług krajowy i zagraniczny. Izba pozytywnie ocenia też fakt, że działania ministra finansów skutkowały ograniczeniem wydatków na obsługę długów. Mówiąc o tym, należy jednak cały czas pamiętać o postępującym wzroście wydatków na obsługę długu Skarbu Państwa. W porównaniu do roku 2004 przyrost wydatków z tego tytułu wyniósł 2.300.000 tys. zł. Taki przyrost nastąpi też w 2006 r. Jest to wynikiem wzrostu poziomu zadłużenia, a także przypadających na dane lata terminów wykupu skarbowych papierów wartościowych.</u>
<u xml:id="u-31.6" who="#DyrektordepartamentuNIKWaldemarDlugolecki">Odnosząc się do „Informacji o poręczeniach i gwarancjach udzielonych w 2005 roku przez Skarb Państwa, niektóre osoby prawne oraz Bank Gospodarstwa Krajowego”, nie zgłaszamy do tego dokumentu uwag. W tej chwili trwa kontrola NIK w Banku Gospodarstwa Krajowego, dotycząca udzielania poręczeń i gwarancji. Natomiast w Informacji pokazane są płatności z tytułu poręczenia udzielonego na rzecz Agencji Rynku Rolnego. W 2005 r. Agencja musiała dokonać na rzecz banku kredytującego wypłaty w kwocie 367,5 tys. zł z tytułu podwyższonych odsetek za nieuregulowanie zobowiązania we właściwym czasie, tzn. między terminem wymagalności a terminem uruchomienia poręczenia. Zdaniem NIK, tego rodzaju płatności można uniknąć przy właściwym zorganizowaniu płatności przez właściwe współdziałanie Ministerstwa Finansów i Agencji Rynku Rolnego. Tych prawie 400 tys. zł nie trzeba było płacić na rzecz banku.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PoslankaAleksandraNatalliSwiat">Dziękuję. Otwieram dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PoslankaBarbaraBubula">Jakie wnioski z wykonania budżetu państwa w 2005 r. w zakresie obsługi długu wyciąga ministerstwo? Jaka jest polityka rządu w tym zakresie w tym roku?</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PodsekretarzstanuwMFStanislawKluza">Dziękuję za przychylne oceny wykonania budżetu w zakresie obsługi zadłużenia krajowego i zagranicznego oraz w zakresie poręczeń i gwarancji. Poruszone sprawy można pogrupować w kilka tematów. Pierwsza kwestia dotyczy elastyczności strategii zarządzania długiem. Dalej sprawa Klubu Paryskiego, która została tu wyeksponowana, następnie kwestia struktury finansowania, kwestia zmian w strategii zarządzania długiem ze względu na czynniki krajowe i zewnętrzne, następnie kwestia odniesienia się do obniżenia kosztów obsługi długu zagranicznego i krajowego oraz równoważenia budżetu oraz ryzyka związanego z kursem walutowym.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#PodsekretarzstanuwMFStanislawKluza">Sytuacja wewnątrzkrajowa nie była najważniejszym czynnikiem zmieniającym uwarunkowania strategii obsługi zadłużenia i emisji długu. Były nimi czynniki międzynarodowe, od nas niezależne. W szczególności podkreślam znaczny wzrost stóp procentowych w USA, o 3% w ciągu 2 lat. Także w strefie euro stopy wzrosły o 0,75%. Wszystko wskazuje na to, że to nie koniec wzrostu stóp.</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#PodsekretarzstanuwMFStanislawKluza">Krzywa dochodowości w Polsce jest w dużym stopniu na tzw. długim końcu uzależniona od krzywej dochodowości na tzw. rynkach bazowych. Krótki koniec krzywej jest przypięty do naszej stopy referencyjnej, ustalonej przez bank centralny. Usztywnienie tej krzywej następuje w przedziale od 2 do 4 lat. Polska nie będzie dyktować warunków w zakresie kosztów obsługi długu. Jesteśmy biorcą cen referencyjnych na rynkach światowych, co ma negatywne konsekwencje dla kosztów obsługi długu.</u>
<u xml:id="u-34.3" who="#PodsekretarzstanuwMFStanislawKluza">Podjęliśmy starania spłacenia Klubu Paryskiego poprzez emisje instrumentów tańszych. Nie tylko od nas to zależy. Otrzymaliśmy w większości odpowiedzi negatywne, co nie oznacza, że zaniechaliśmy dalszych starań, aby Klub Paryski spłacić. Jedyną pociechą jest to, że Klub Paryski kończy się w 2009 r., więc problem wkrótce przestanie istnieć. Jednak będziemy podejmować próby spłacenia Klubu i dofinansowywania się tańszymi źródłami finansowania.</u>
<u xml:id="u-34.4" who="#PodsekretarzstanuwMFStanislawKluza">Pytano o ryzyko kursu walutowego. Gdyby znana była data wejścia Polski do strefy euro, wówczas ekspozycja na ryzyko finansowania w walutach obcych byłoby mniejsze ze względu na wartość oczekiwaną co do średniej z wahań kursu, jak i zmienności liczonej odchyleniem standardowym. Dzisiaj jest to czynnik przemawiający za niewychodzeniem na rynki międzynarodowe. Trzeba zauważyć, że finansowanie zagraniczne jest w zasadzie tańsze. Polska, będąc siódmym lub ósmym co do wielkości emitentem długu w Europie, powinna być obecna na rynkach globalnych, nie może być tylko rynkiem lokalnym. Abstrahując od kwestii ryzyka kursowego, równowaga makroekonomiczna jest usytuowana w kierunku aprecjacji, choć może być ona zaburzona w krótkich okresach. Koszt obsługi finansowania zagranicznego jest niższy, można liczyć na ów czynnik aprecjacyjny. Jest jeszcze inny element związany z obecnością polskiego długu na rynkach światowych. Jesteśmy traktowani jako kraj, który posiada niewiele większe ryzyko, niż dług denominowany w euro. Z perspektywy długookresowej Polska jest wręcz markowana na euro, choć nie ma konkretnej daty wejścia do strefy euro.</u>
<u xml:id="u-34.5" who="#PodsekretarzstanuwMFStanislawKluza">Szwajcaria, choć nie jest w strefie euro, ma sztywny kurs walutowy. Polska, mając przeszło 70% obrotów handlowych rozliczanych w euro, będzie mieć dużą korelację i coraz większe usztywnianie kursu wobec euro. To znosi wątpliwości związane z analizą ryzyka kursowego.</u>
<u xml:id="u-34.6" who="#PodsekretarzstanuwMFStanislawKluza">Warto spojrzeć na statystyki monetarne NBP. Trafnie pokazują one strukturę rozdysponowania zasobów gospodarstw domowych. W ubiegłym roku bardzo wzrosło zainteresowanie inwestowaniem w fundusze inwestycyjne. W bankach istnieje efekt substytucji, pewne zasoby są transferowane z miejsca na miejsce, nie znikają, ale zmieniły lokację. Ma to konsekwencje w zakresie nabywania długu. Nie spodziewaliśmy się tak wysokiej dynamiki w zakresie zainteresowania gospodarstw domowych i osób prywatnych przesuwaniem oszczędności do funduszy inwestycyjnych. Myśleliśmy, że większa dynamika wystąpi po stronie depozytów bankowych. Jednak dysparytety w oczekiwanych rentownościach pomiędzy lokatami bankowymi a stopami zwrotu z funduszy były na tyle duże, że przesunięcie było większe. Oceniam, że nie jest to element ryzyka, ponieważ to mechanizm naczyń połączonych. Gospodarstwa domowe przesuwają środki, więc w rozrachunku łącznym nie generuje to zagrożenia.</u>
<u xml:id="u-34.7" who="#PodsekretarzstanuwMFStanislawKluza">Pani poseł pytała o przyszłą strategię długu. Uwarunkowania zewnętrzne w istotny sposób determinują zachowanie Polski w obrębie zarządzania długiem. Będziemy podejmować starania dotyczące Klubu Paryskiego. Mamy świadomość, że szansa jest niewielka, choć koszty nie będą już tak wysokie, a różnica mniejsza, skoro na świecie rosną stopy procentowe. Nie planujemy istotnych emisji związanych z obsługą zadłużenia. Obsługa zadłużenia faktycznie rośnie z dwóch powodów. Po pierwsze, dług jest nominalnie wyższy z roku na rok. Po drugie, usztywnia się krzywa dochodowości. To wydłużanie średniego czasu zapadalności długu. Przypomnijmy, że jeszcze niedawno średni czas zapadalności polskiego długu wynosił nieco ponad 2 lata. Teraz są to prawie 4 lata, dokładnie 3,77. Zyskujemy jednak na wszystkich ryzykach związanych z tym, że gdyby w krótkim okresie inwestorzy nie chcieli nabyć dwóch lub trzech emisji papierów skarbowych, rodziłoby to poważne problemy płynności finansów publicznych.</u>
<u xml:id="u-34.8" who="#PodsekretarzstanuwMFStanislawKluza">Dziękujemy za dostrzeżenie, że dziś w Polsce nie ma zagrożenia nieotrzymaniem płynności obsługi budżetu. Wynika to m.in. z faktu, iż ostatnio prawie dwukrotnie wzrósł przeciętny czas zapadalności długu. Dwa lata temu zadłużenie w bonach skarbowych było ponad 60.000.000 tys. zł. Dziś jest to trochę ponad 20.000.000 tys. zł. Proszę zobaczyć, o ile mniej mamy tzw. krótkiego wrażliwego długu. Duże banki mają tzw. limity na kraje lub na regiony. Polska nie zawsze jest traktowana jako kraj, raczej jako region, wraz z Czechami, Węgrami i Słowacją. Konsekwencją jest to, że jeśli źle się dzieje na Węgrzech, widać to po cenach w Polsce. Nie jesteśmy sami władni determinować widzenia naszego długu i jego wyceny.</u>
<u xml:id="u-34.9" who="#PodsekretarzstanuwMFStanislawKluza">Istnieje pewna granica zmniejszenia długu krótkoterminowego. Zupełny brak takiego długu też generuje pewne ryzyko. Krzywa dochodowości nie ma pełnej elastyczności względem terminów. Wówczas rynek też może „karać” za nieobecność w jakimś segmencie. Tu schodzimy do optymalnego poziomu, choć ze względu na strukturę krzywej korzystne jest dalsze wydłużanie długu, szczególnie w tenorach powyżej 5 lat. Warto przyjrzeć się amerykańskiej krzywej dochodowości, która zachowuje się ostatnio bardzo interesująco. Mimo że w krótkim czasie oczekiwany jest tam znaczny wzrost stóp procentowych, to w długim czasie stopy mają szansę być w USA niższe.</u>
<u xml:id="u-34.10" who="#PodsekretarzstanuwMFStanislawKluza">Scenariusz makroekonomiczny jest pozytywny dla Polski, ale przede wszystkim w długim horyzoncie czasowym.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#WicedyrektordepartamentuMFJacekBarylski">Kwestia poręczeń dla Agencji Rynku Rolnego, podniesiona przez NIK, pojawiła się w jej opiniach po raz pierwszy w 2003 r. Ministerstwo Finansów podjęło prace nad skróceniem okresu. Poręczenie nie jest dotacją, aby wypłacić z poręczenia, trzeba być wezwanym przez podmiot, któremu poręczenie wystawiono. W tym przypadku są to banki, które finansują Agencję Rynku Rolnego. W wyniku podjętych działań skróceniu uległ termin dokonania płatności przez ministra finansów, jako poręczyciela, z 21 dni do 10 dni, a nawet jeszcze mniej. Choć wygasają gwarancje za Agencję, nie zaprzestano starań. Agencja podjęła niedawno, z inspiracji Ministerstwa Finansów w związku z uwagami NIK, rozmowy z bankami, których celem jest wynegocjowanie niemożności naliczania od chwili zapadalności kredytu do terminu wyczerpania procedur umożliwiających wypłacenie środków z budżetu państwa naliczania odsetek. Decyzje nie zostały jeszcze podjęte.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PoslankaAleksandraNatalliSwiat">Czy są uwagi lub pytania? Nie widzę. Stwierdzam zakończenie omawiania wykonania budżetu w częściach 78, 79 i 98 oraz „Informacji o poręczeniach i gwarancjach udzielonych w 2005 roku przez Skarb Państwa, niektóre osoby prawne oraz Bank Gospodarstwa Krajowego”.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#PoslankaAleksandraNatalliSwiat">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>