text_structure.xml 22.9 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSzumilas">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam pana ministra Krzysztofa Kurzydłowskiego, pana dyrektora Grzegorza Buczyńskiego i wszystkich gości przybyłych na posiedzenie. Witam panie i panów posłów.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSzumilas">Stwierdzam kworum oraz przyjęcie protokołów z posiedzeń Komisji w dniach 14 marca, 26 kwietnia oraz 9 i 22 maja 2007 roku wobec niewniesienia do nich zastrzeżeń.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSzumilas">Informuję, że Marszałek Sejmu skierował do naszej Komisji w celu zaopiniowania poselski wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra nauki i szkolnictwa wyższego Michała Seweryńskiego (druk nr 1971).</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSzumilas">Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia obejmuje zaopiniowanie tego wniosku.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSzumilas">Czy są uwagi do porządku obrad? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSzumilas">Stwierdzam, że Komisja przyjęła porządek obrad.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSzumilas">Przystępujemy do jego realizacji. Proszę o przedstawienie poselskiego wniosku panią poseł Annę Zielińska-Głębocką, reprezentująca grupę posłów wnioskodawców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselAnnaZielinskaGlebocka">Nie ma na posiedzeniu pana ministra Michała Seweryńskiego. Rozumiem, że ważne powody uniemożliwiły panu ministrowi uczestnictwo w naszym posiedzeniu.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PoselAnnaZielinskaGlebocka">Zacznę od stwierdzenia, że obecny rząd ustanowił nowe Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, które jakby rozdziela szkolnictwo wyższe od edukacji narodowej z uzasadnieniem, że miało ono dbać o wyższą efektywność edukacji na poziomie wyższym. W związku z tym oczekiwaliśmy, że działania podejmowane przez ten nowy resort pod nowym kierownictwem będą działaniami skutecznymi, które rzeczywiście zapewnią postęp w nauce i odpowiednie warunki funkcjonowania szkół wyższych.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PoselAnnaZielinskaGlebocka">Moim zdaniem i zdaniem Klubu Platformy Obywatelskiej oraz posłów wnioskujących o odwołanie pana ministra Michała Seweryńskiego takie rozwiązanie nie było dobre, zwłaszcza że wiemy i mamy doświadczenia, iż edukacja jest procesem ciągłym, począwszy od edukacji przedszkolnej i podstawowej aż do edukacji wyższej. Ta ciągłość powinna mieć uzasadnienie także w strukturach rządowych.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PoselAnnaZielinskaGlebocka">W naszej ocenie funkcjonowania resortu nauki i szkolnictwa wyższego jest kilka elementów, na które chciałabym zwrócić uwagę. Pierwszym takim elementem, który charakteryzuje działanie tego resortu jak i całego rządu, jest centralistyczne myślenie o kierowaniu tym sektorem edukacji. Położony został główny nacisk na to, co robi administracja rządowa, na jej rolę w sferze nauki i szkolnictwa wyższego. Takie centralistyczne myślenie i przekonanie, że najważniejsza jest administracja, wyraziło się w ustawach, które zostały przyjęte przez Sejm, przede wszystkim w ustawie o Narodowym Centrum Badań i Rozwoju jako kolejnej nowej instytucji pomyślanej jako agencja płatnicza zajmująca się także zarządzaniem i sterowaniem programami badawczymi. Podobnie ocenić można znowelizowanie ustawy o jednostkach badawczo-rozwojowych, które też są teraz podporządkowane silnemu, centralistycznemu zarządzaniu przez ministerstwo.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#PoselAnnaZielinskaGlebocka">Wątpliwości budzi także fakt, że obie te ustawy przyjęte zostały w trybie nadzwyczajnym – z czego chyba zdają sobie sprawę ich autorzy – przez Nadzwyczajną Komisję Sejmową, tzw. Solidarne Państwo. Wiemy, jaki jest skład tej Komisji. Nie ma w niej ekspertów, nie ma posłów, którzy zajmują się na co dzień edukacją. Tryb przygotowania i uchwalenia tych ustaw świadczy o tym, że próbowano zawarte w nich rozwiązania wprowadzić bocznymi ścieżkami z pominięciem normalnej procedury parlamentarnej, bez podania ich bardzo szczegółowej analizie. O to także można mieć pretensje do kierownictwa tego resortu.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#PoselAnnaZielinskaGlebocka">W praktyce działania resortu widoczne są próby ręcznego sterowania i pewnego ograniczania autonomii środowiska akademickiego. Zapoznałam się z projektem zmian w prawie o szkolnictwie wyższym. Są tam przepisy, które mają zwiększać autonomię szkół wyższych, ale z ich redakcji wynika, iż w dużej mierze ministerstwo tworzy pewną furtkę do ulegania naciskom różnego rodzaju lobby w tworzeniu nowych szkół wyższych. Jest tu nowa interpretacja uniwersytetu, a mianowicie wystarczy tylko 100 profesorów, którzy nie przekroczyli 75 lat, aby można było powołać uniwersytet. To jest dziwny pomysł, ale na razie jest to tylko propozycja.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#PoselAnnaZielinskaGlebocka">Budzą obawy takie sugestie, które na szczęście nie znalazły odzwierciedlenia w tym projekcie, ale – być może – jest to przygotowane w formie takich rozwiązań, aby np. zmienić status Centralnej Komisji do Spraw Tytułu Naukowego i Stopni Naukowych. Były takie sygnały, aby nie była to komisja środowiskowa, ale agencja rządowa, co także świadczy o tym myśleniu, że wszystkim trzeba kierować ze szczebla centralnego.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#PoselAnnaZielinskaGlebocka">Pan minister Michał Seweryński osobiście zapewniał posłów w Sejmie, że ma wiele koncepcji schematów i projektów pobudzania badań naukowych i prac rozwojowych w Polsce oraz zwiększenia roli nauki w gospodarce. Wiemy wszyscy, jaka jest pozycja Polski w Europie, jeśli chodzi o wydatki ponoszone na badania naukowe i prace rozwojowe. Okazało się, że z tych deklaracji niewiele wynika i niewiele działań zostało podjętych w tym kierunku. Całkowicie pominięte zostały działania, które służyłyby wspieraniu innowacji i badań naukowych oraz prac rozwojowych organizowanych oddolnie. Obecnie mocno podkreśla się w świecie, że większość badań naukowych musi być realizowanych przy udziale środków z biznesu albo we współpracy firm z ośrodkami badawczo-rozwojowymi. Warunkiem rozwoju nauki jest związanie jej z przedsiębiorczością. Trzeba prowadzić takie działania naukowe i badawcze, które wspierałyby przedsiębiorczość oraz podejmować działania wspierające partnerstwo publiczno-prywatne. Tu potrzebna byłaby współpraca z Ministerstwem Gospodarki, a takiej współpracy nie było. Badania wspierane oddolnie przez firmy czy samorządy zostały zaniechane. W zakresie usunięcia barier na styku nauki i gospodarki praktycznie nic nie zostało zrobione, poza zapowiedziami jakichś działań inspirujących, podejmowanych przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#PoselAnnaZielinskaGlebocka">Wskazać trzeba także na całkowity brak reakcji pana ministra na koncepcję wprowadzenia amnestii maturalnej, która została wymyślona i wprowadzona przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. Amnestia maturalna, zakwestionowana przez Trybunał Konstytucyjny, spowodowała bardzo wiele szkód w szkolnictwie wyższym. Zachęcała młodzież do wyboru przedmiotów zdawanych tylko na poziomie podstawowym, a wiemy, że to oznacza obniżenie poziomu edukacji wyższej. W związku z tym uczelnie otrzymały absolwentów szkół średnich faktycznie bez zdanej matury, a ponadto takich, którzy niepodjęli wysiłku, aby zdać maturę na poziomie rozszerzonym. Nie jest tak, że ta amnestia maturalna dotknęła tylko szkolnictwo średnie, dotknęła ona także i w większym stopniu szkolnictwo wyższe. Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego nie zabrał głosu na ten temat. A oczekiwaliśmy, że rektor uniwersytetu i znawca prawa będzie w tej sprawie interweniował.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#PoselAnnaZielinskaGlebocka">Już wspomniałam, że to ministerstwo, podobnie jak rząd, było podatne na lobbing i naciski o charakterze politycznym, które wpłynęły na wiele nietrafnych decyzji w sferze szkolnictwa wyższego. Mam np. na myśli akceptację czy poparcie udzielenia dotacji ze środków unijnych dla Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej pana Tadeusza Rydzyka. Szkoła ta ma dostać 15 mln euro z listy projektów do sfinansowania ze środków unijnych, przygotowanych przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego to zaakceptowało mimo protestów środowiska toruńskiego. Szkoła, której założycielem jest ojciec Tadeusz Rydzyk, nie spełnia tych wszystkich standardów, o jakich mówimy w środowisku akademickim i które obowiązują szkoły wyższe. Uczelnia ta powinna być przede wszystkim uczelnią otwartą, dostępną dla wszystkich. Taka jest tradycja uniwersytetu, universitas oznacza powszechność. Tymczasem ta uczelnia jest zamknięta i ona ma dostać więcej pieniędzy niż renomowane polskie uniwersytety, łącznie z tymi, które bezskutecznie walczą o stosunkowo małe pieniądze na zaspokojenie zupełnie podstawowych potrzeb rozwijania edukacji dostępnej powszechnie.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#PoselAnnaZielinskaGlebocka">Chciałabym podkreślić również to, na co skarżą się środowiska naukowe, a mianowicie opóźnienia w wydawaniu rozporządzeń do ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym z roku 2005, zwłaszcza w zakresie standardów kształcenia. Takie standardy zostały opracowane przez Radę Główną Szkolnictwa Wyższego, ale mogą stać się obowiązujące z chwilą wydania odpowiedniego rozporządzenia. Skandaliczne było wydanie przez jednego z wiceministrów listu otwartego do rektorów, że mogą już stosować się do standardów ogłoszonych w Internecie, mimo że niewydane zostało stosowne rozporządzenie. W takim przypadku należałoby zmienić prawo i wprowadzić ustalenie, że Rada Główna Szkolnictwa Wyższego nie tylko opracowuje, ale i ogłasza standardy kształcenia – bez udziału resortu. Wówczas, podobnie jak dzieje się to w innych krajach, instytucje środowiskowe opracowują standardy nauczania, a władza administracyjna nie ma w tej sprawie wiele do zrobienia.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#PoselAnnaZielinskaGlebocka">Wymieniłam argumenty przemawiające czy uzasadniające wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec pana ministra Michała Seweryńskiego. W związku z tym kończę swoje wystąpienie prośbą o poparcie wniosku poselskiego, złożonego na ręce Marszałka Sejmu o odwołanie pana ministra z pełnionej funkcji Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSzumilas">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSzumilas">Proszę o zgłaszanie się do głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselZbigniewGirzynski">Chciałbym zgłosić wniosek formalny. Wśród wszystkich wniosków zgłoszonych przez posłów Platformy Obywatelskiej o wyrażenie wotum nieufności wobec ministrów rządu pana Jarosława Kaczyńskiego jest to jeden z dwóch obok tego, który dotyczy pani minister Grażyny Gęsickiej, a w którym nie można doszukać się elementu dobrej woli i uwag o charakterze merytorycznym. Według mnie nie ma we wniosku takiej argumentacji. Jest to typowy przykład działania o charakterze politycznym. W tym wniosku nie ma żadnych argumentów merytorycznych.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PoselZbigniewGirzynski">Uważam, że prowadzenie dyskusji nad takim wnioskiem nobilitowałoby w sposób nieuprawniony tego typu polityczne działania i byłoby tylko stratą czasu. Dawałoby to asumpt tylko do jakichś igrzysk politycznych, które panu ministrowi Michałowi Seweryńskiemu były zawsze obce.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PoselZbigniewGirzynski">Składam wniosek o nieprzeprowadzanie dyskusji w tej sprawie. Wszyscy państwo mają zapewne swój polityczny pogląd na sprawę, bo innego w tym przypadku mieć nie można. I dlatego możemy od razu przejść do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSzumilas">Zgłoszony jest także wniosek przeciwny o przeprowadzenie dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSzumilas">Kto jest za przyjęciem wniosku formalnego pana posła Zbigniewa Girzyńskiego o przerwanie dyskusji?</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSzumilas">Stwierdzam, że Komisja 14 głosami za, przy 17 przeciwnych i braku wstrzymujących się nie udzieliła poparcia wnioskowi.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSzumilas">Kontynuujemy obrady.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselStanislawaOkularczyk">Chciałabym uzupełnić to, co powiedziała pani poseł reprezentująca wnioskodawców. Resort pod kierownictwem pana ministra Michała Seweryńskiego nie przyczynił się do poprawy systemu zarządzania nauką ani podniesienia poziomu kształcenia i prowadzenia badań w szkołach wyższych. Nie zwiększył praktycznie zaspokajania aspiracji młodych ludzi studiujących ani polskiej kadry naukowej czy pracowników naukowych jednostek badawczych. Resort nie doprowadził do uporządkowania struktury polskiej nauki w sferze badawczo-dydaktycznej ani wdrożeniowej. Nie doprowadzono do koncentracji i specjalizacji badań. Rozproszenie badań prowadzi do dublowania i podnoszenia kosztów prowadzonych prac badawczych. Doprowadzono do nadmiernego rozmnożenia placówek dydaktycznych, gwałtownie obniżając poziom kształcenia i prestiż polskich szkół wyższych.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PoselStanislawaOkularczyk">Podjęte inicjatywy ustawodawcze w zakresie powoływania nowych podmiotów realizujących badania i zarządzających badaniami w postaci sieci naukowych i konsorcjów prowadzą do dalszego rozproszenia i podniesienia kosztów prowadzonych badań, a nie poprawiają ich poziomu ani stopnia wykorzystania wyników. Ograniczono obligatoryjność konsultacji decyzji ustawowych w sferze finansowania badań. Samorządność placówek naukowych traci dotychczasowe cechy demokratyczne. Obniżono kryteria konkursowe dla osób ubiegających się o stanowiska dyrektorów placówek badawczych i naukowych, dopuszczając do powoływania osób spoza nauki. Powoduje to wielkie szkody jakościowe w zarządzaniu nauką.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#PoselStanislawaOkularczyk">Praktykowane jest odwoływanie rad naukowych placówek badawczo-rozwojowych i powoływanie nowych z udziałem aż 50 proc. osób nominowanych przez ministra, co upolitycznia te ważne organy nadzoru nad poziomem merytorycznym prowadzonych prac rozwojowych i ustalaniem kierunków oraz przedmiotu badań. Objęto w większym stopniu tajemnicą dokumentacje badawczą, w tym także umowy o finansowanie projektów badawczych. Wyłącza to w znacznym stopniu finansowanie nauki spod kontroli społecznej.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#PoselStanislawaOkularczyk">Ograniczono udział polskich specjalistów w opiniowaniu projektów międzynarodowych. Badania naukowe, promocje i upowszechnianie wyników badań będą finansowane z budżetu przeznaczonego na rozwój nauki. Placówki naukowe, które w ocenie parametrycznej uzyskają III lub IV kategorię, będą finansowane tylko w 50 proc.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#PoselStanislawaOkularczyk">Tworzenie programów badań niepoprzedzone jest diagnozą np. rozpoznania, które placówki i w jakim zakresie prowadzą badania, jaką dysponują kadrą i aparaturą badawczą oraz rozpoznania zakresu zapotrzebowania na dane badania. Nie ustalono strategii rozwoju polskich badań naukowych. Ustawy przygotowywane przez resort nauki i szkolnictwa wyższego nie mają cech porządkujących ani merytorycznych, nie rokują nadziei na dokonanie niezbędnych zmian naprawczych, nie służą ani nauce, ani gospodarce. Ich celem nadrzędnym jest centralizacja władzy nad placówkami naukowymi.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#PoselStanislawaOkularczyk">Po stwierdzeniu tych faktów proponujemy z przykrością odwołanie Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z pełnionej przez niego funkcji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSzumilas">Głos ma pani poseł Krystyna Łybacka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselZbigniewGirzynski">Przepraszam, ale jeszcze raz chciałbym zabrać głos w sprawie formalnej. Mamy rzadko okazję pracować w Komisji w takim gronie jak dzisiaj, bo pani poseł Stanisława Okularczyk i pani poseł Anna Zielińska-Głębocka nie są członkami naszej Komisji, a głosowały nad zgłoszonym przeze mnie wnioskiem. To jest sprawa w przypadku parlamentarzystów, a także w przypadku przedstawicieli społeczności akademickiej bardzo naganna. Prosiłbym o zarządzenie przerwy i o spotkanie prezydium Komisji, aby wyjaśnić tę kwestię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSzumilas">Wszyscy posłowie wiedzą, że podczas głosowań w sejmowych komisjach prawo głosu mają tylko członkowie danej komisji. Tego nie trzeba wyjaśniać. Możemy powtórzyć głosowanie i o to wnioskuję, aby sprawdzić, czy wniosek pana posła o przerwanie obrad uzyskał większość, czy nie.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSzumilas">Kto jest za przerwaniem dyskusji i natychmiastowym przejściem do głosowania wniosku poselskiego, jaki rozpatrujemy?</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSzumilas">Stwierdzam, że Komisja przy 13 głosach za i 17 przeciwnych oraz braku wstrzymujących się, wniosku pana posła nie przyjęła.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSzumilas">Podczas posiedzeń Komisji przeprowadzamy głosowania i starannie liczymy głosy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselZbigniewGirzynski">Przepraszam, że wchodzę w słowo, ale jestem zastępcą przewodniczącego tej Komisji i prosiłem o przerwę i zebranie członków prezydium, aby wyjaśnić poważne zastrzeżenia wobec dopuszczenia się przez posłów fałszerstwa w głosowaniu. Jest to bardzo poważna sprawa i prosiłbym, aby jednak odbyć teraz spotkanie członków prezydium.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSzumilas">Czy pan poseł w tej sprawie? Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselJerzyFedorowicz">Mogło się zdarzyć, że dwie panie posłanki zagłosowały, ale nie zrobiły tego w złej wierze. Dlatego proszę pana posła zastępcę przewodniczącego, żeby nie mówił o fałszerstwie. Może w trakcie liczenia głosów nastąpiło zwykłe przeoczenie pani z sekretariatu, która nie zna wszystkich posłów.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PoselJerzyFedorowicz">Dokonaliśmy powtórnego głosowania, znamy jego wynik i to jest wystarczający powód, abyśmy dalej obradowali. Takie jest moje zdanie. Jeżeli ktoś ma inne, to proszę je przedstawić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSzumilas">Ponowne głosowanie zostało przeprowadzone. Państwo zdecydowali, że obradujemy dalej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselAleksanderChlopek">W sprawie formalnej. Liczyłem głosy w trakcie głosowania i potem liczyłem ilu jest na sali członków naszej Komisji. Za każdym razem wypada 14 głosów. Proszę o reasumpcję głosowania i dokładne policzenie głosów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSzumilas">Już robiliśmy reasumpcję i chyba nie potrzeba tego ponownie powtarzać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PoselKrystynaLybacka">Rezygnuję z zabrania głosu w dyskusji i zgłaszam wniosek formalny. Z uwagi na charakter dzisiejszych prac naszej Komisji i brak możliwości normalnego procedowania, proponuję, aby przystąpić do natychmiastowego rozstrzygnięcia i głosowania wniosku poselskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSzumilas">Przystępujemy do głosowania wniosku, abyśmy bez dalszej dyskusji przystąpili do przegłosowania wniosku poselskiego.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSzumilas">Stwierdzam, że wniosek o przystąpienie do natychmiastowego rozstrzygnięcia bez prowadzenia dalszej dyskusji, Komisja przyjęła jednogłośnie.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSzumilas">Zgłoszona została propozycja o pozytywne zaopiniowanie wniosku poselskiego o wyrażenie wotum nieufności wobec Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSzumilas">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-17.4" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSzumilas">Stwierdzam, że Komisja 18 głosami za, przy 13 przeciwnych i braku wstrzymujących się, pozytywnie zaopiniowała poselski wniosek o wyrażenie wotum nieufności panu ministrowi Michałowi Seweryńskiemu.</u>
          <u xml:id="u-17.5" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSzumilas">Proponuję, aby sprawozdawcą wybrać panią poseł Krystynę Łybacką.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselKrystynaLybacka">Mam wygłosić w Sejmie wystąpienie klubowe w tej sprawie, a więc nie chciałabym tego dublować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselJerzyFedorowicz">Proponuję panią poseł Krystynę Szumilas jako sprawozdawcę Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSzumilas">Czy jest sprzeciw wobec tej propozycji? Nie ma. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSzumilas">Stwierdzam, że Komisja wybrała posła sprawozdawcę.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSzumilas">Porządek dzienny został wyczerpany.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSzumilas">Zamykam posiedzenie.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>