text_structure.xml 94.5 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoslankaKrystynaLybacka">Podkomisja wyłoniona z obu Komisji odbyła cztery posiedzenia, rozpatrując bardzo wnikliwie wszystkie przepisy zawarte w projekcie ustawy przedłożonej przez rząd. Chciałabym na wstępie podziękować za bardzo merytoryczną pracę członków podkomisji, a także pełną gotowości do konsensusu atmosferę, szczególnie ze strony rządowej. Przedstawiamy sprawozdanie, które nie zawiera propozycji wariantowych, nie muszę więc referować pola konfliktów, bo sprawozdanie ich nie sygnalizuje. Chcę wskazać na trzy zasadnicze zmiany, jakie podkomisja wprowadziła do przedłożenia rządowego. Po pierwsze, dokonaliśmy zmiany tytułu ustawy zapisując, że jest to ustawa o zasadach finansowania nauki, a nie o finansowaniu nauki. Po drugie, staraliśmy się usatysfakcjonować środowiska twórcze i uwzględnić ich postulaty. Dlatego zapisaliśmy w słowniczku w art. 2, a potem konsekwentnie w kolejnych normach tej ustawy, że badania z zakresu twórczości artystycznej i sztuki są takimi samymi badaniami jak badania naukowe w każdej innej dziedzinie. Po trzecie, podkomisja proponuje nieco inaczej niż w przedłożeniu rządowym sformułować przepis, aby wśród badań własnych mogły być finansowane także projekty, które są pracami habilitacyjnymi. Pozostałe wprowadzone przez podkomisję zmiany mają charakter legislacyjny i porządkujący.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PoslankaKrystynaLybacka">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Przechodzimy do procedowania. Jeżeli nie będzie uwag do omawianego artykułu, nie będę poddawał go pod głosowanie, uznając, że wskazany czy omówiony artykuł wspólnie akceptujemy. Czy do zmienionego przez podkomisję tytułu projektu ustawy są uwagi? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły zmianę tytułu ustawy. Czy są uwagi do art. 1?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmuKrzysztofKarkowski">Biuro Legislacyjne w uzgodnieniu z rządem zgłasza bardzo drobną poprawkę do ust. 3 w art. 1. Użyte tam zostało pojęcie "środki finansowe", natomiast w ust. 2 jest definicja, że ilekroć mowa o środkach finansowych, należy używać określenia "środki finansowe na naukę". Dlatego w ust. 3 w art. 1 proponujemy uzupełnić określenie "środki finansowe" o wyrazy "na naukę". Ta poprawka dotyczyłaby całej ustawy ponieważ raz używany jest zwrot "środki finansowe", a raz - zwrot "środki finansowe na naukę". Po akceptacji tej poprawki przez Komisję zobowiązujemy się ujednolicić to nazewnictwo w całej ustawie. Jest to zmiana o charakterze czysto redakcyjnym.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmuKrzysztofKarkowski">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Czy jest sprzeciw wobec tej propozycji? Nie widzę. Oznacza to, że tę propozycję Komisje akceptują.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoslankaZytaGilowska">W związku z tą sugestią Biura Legislacyjnego mam następującą wątpliwość. Czy ze sformułowania ust. 3 w art. 1 wynika, że także środki finansowe ujmowane na ten cel w budżecie państwa podlegają wyodrębnieniu na rachunku bankowym razem ze środkami finansowymi pochodzącymi z innych źródeł? Inaczej mówiąc, czy przewidujemy odrębny, inny niż we wszystkich innych przypadkach, tryb wykonywania uprawnień dysponenta głównego przez ministra właściwego do spraw nauki? Jeżeli to jest tryb odrębny, czy jest to jedyny wyjątek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselMarekZagorski">Chcę zabrać głos w tej samej sprawie, chociaż mam uwagę do art. 3. Ponieważ pani posłanka Zyta Gilowska poruszyła tę kwestię, mam pytanie, jak rozumieć przepis w art. 3 ust. 2 pkt 5, który stanowi, że minister do spraw nauki przyznaje środki finansowe na naukę ministrom i kierownikom centralnych organów administracji rządowej? W związku z tym mam pytanie, jak to się w ogóle ma do obowiązującej ustawy o finansach publicznych i do projektu, nad którym pracujemy, gdyż to powoduje sytuację, że minister właściwy do spraw nauki będzie miał wyodrębnioną pulę środków finansowych i będzie przyznawał je innym ministrom, którzy muszą o to do niego występować. To wprowadza dość dziwną zależność innych członków Rady Ministrów od ministra nauki, chociaż konstytucja tego nie przewiduje.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PoselMarekZagorski">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Panie pośle, zanim uzyska pan odpowiedź na swoje pytanie od pani posłanki Krystyny Łybackiej, rozstrzygnijmy tę pierwszą kwestię. Proszę Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSKrzysztofKarkowski">Podczas prac podkomisji Biuro Legislacyjne było za skreśleniem ust. 3 w art. 1 jako pewnego naddatku w stosunku do ustawy o finansach publicznych. Jednak ten przepis znalazł się tutaj po to, aby wskazać, że środki finansowe pochodzące z innych źródeł, a nie z budżetu państwa, także są gromadzone na rachunku bankowym. I taka jest rola tego przepisu. Ten przepis nie koliduje z przepisami ustawy o finansach publicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoslankaZytaGilowska">Wobec tej odpowiedzi można wnioskować, iż ustawa o zasadach finansowania nauki wprowadza odrębny, niewystępujący dotychczas w ustawie o finansach publicznych, tryb wykorzystywania środków finansowych, który sytuuje jak gdyby minibudżet w budżecie. Takie wyodrębnienie mnie nie przekonuje. Składam wniosek, aby skreślić ust. 3 w art. 1.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PoslankaZytaGilowska">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Proszę panią przewodniczącą podkomisji o odniesienie się i do pierwszej, i do drugiej kwestii, a w szczególności do wniosku pani posłanki Zyty Gilowskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoslankaKrystynaLybacka">Jednym z głównych celów tej inicjatywy ustawodawczej ze strony rządu było uporządkowanie sytuacji, jaka ma miejsce obecnie, w której minister odpowiedzialny za kreowanie polityki naukowej nie jest dysponentem części budżetowej środków przeznaczonych na naukę. I mamy tu pewien dualizm. Jest minister i jest Komitet Badań Naukowych. Zatem ta ustawa wprowadza mechanizmy, dzięki którym minister będący dysponentem części środków w dziale przeznaczonym na naukę ma również możliwość kreowania polityki naukowej. Natomiast w zakresie wnioskowania do ministra będącego dysponentem tego działu budżetowego przez innych ministrów dotychczasowa praktyka nie uległa zmianie. Zwracam uwagę, że część uczonych - i to niemała, bo licząca 70 proc. ogółu - to są pracownicy szkół wyższych podległych ministrowi właściwemu do spraw szkolnictwa wyższego. I to ten minister sporządza listę podległych mu jednostek i występuje z wnioskiem do ministra właściwego do spraw nauki o przydzielenie stosownych środków. Nie jest to więc różnicowanie ministrów, a po prostu każdy z nich odpowiada za inną część w budżecie państwa. Jeżeli chodzi o środki pochodzące spoza budżetu, przypominam, że na posiedzeniach Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży, a także na posiedzeniach Komisji Finansów Publicznych, mówiliśmy o bardzo wadliwej konstrukcji budżetu przeznaczonego na naukę. Ta wadliwa konstrukcja polegała na odwróconej piramidzie w stosunku do konstrukcji budżetów w wielu krajach, bo u nas ogromna część środków pochodzi z budżetu państwa, a tylko niewielka część spoza budżetu. Chcemy teraz - i ta ustawa stwarza takie mechanizmy - spowodować znacznie większy dopływ środków na naukę, których dysponentem ma być minister odpowiedzialny za ten dział, ze źródeł pozabudżetowych. Stąd ten przepis w art. 1 ust. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselRobertLusnia">W art. 1 ust. 3 zapisano, że środki finansowe na naukę gromadzone są na wyodrębnionym rachunku bankowym, prowadzonym na podstawie odrębnych przepisów. Jakie to mają być przepisy?</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PoselRobertLusnia">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Proszę pana ministra o udzielenie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieNaukiiInformatyzacjiMarekBartosik">Treść ust. 3 w art. 1 została precyzyjnie uzgodniona z Ministerstwem Finansów. W uzupełnieniu tego, co powiedziała pani posłanka Krystyna Łybacka na temat polityki naukowej i polityki finansowej w tym zakresie prowadzonej przez ministra właściwego do spraw nauki, chciałbym dodać, że są dwa rodzaje środków: budżetowe i pozabudżetowe. Środki pozabudżetowe obecnie tworzą środek specjalny, gromadzony na odrębnym rachunku bankowym. To nie są środki zasilające środki budżetowe. Pod rządami nowej ustawy gama źródeł wpływów pozabudżetowych zwiększy się m.in. ze względu na nasze wejście do Unii Europejskiej, ale nie tylko dlatego. Jakiego rodzaju środki pozabudżetowe będzie miał do dyspozycji minister nauki? Po pierwsze, zgodnie z ustawą o komercjalizacji i prywatyzacji, będą to środki pochodzące z 2-proc. wpływów z prywatyzacji. Ze środków pochodzących z Unii Europejskiej jako instytucja koordynująca w ramach programów ERANEF otrzymamy ok. 200 tys. euro przeciętnie na projekt. Będzie to część środków przekazywanych Polsce w ramach mechanizmu finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego, tzw. środki norweskie w wysokości 28 mln euro. Będą to środki na stypendia dla młodych doktorantów z krajów Europy środkowej i wschodniej. Polska jest koordynatorem i administratorem tych środków. Chodzi o kwotę rzędu 500 tys. euro. Będą jeszcze inne, mniejsze kwoty, np. z tytułu umowy z telewizją, dotyczącej określonych programów naukowych. Po uzgodnieniu z ministrem finansów ze względu na to, że był to środek specjalny, który minister finansów likwiduje, wprowadzane jest takie uregulowanie i sformułowanie o wyodrębnionym rachunku bankowym. Generalnie chodzi o to, aby środki budżetowe i środki pozabudżetowe podlegały jednolitym procedurom w obu tych częściach, które będzie miał do dyspozycji minister nauki w zakresie dystrybucji środków pomiędzy jednostki naukowe i inne podmioty ubiegające się o takie środki i wsparcie budżetowe w formie dotacji czy też w drodze konkursów o granty.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieNaukiiInformatyzacjiMarekBartosik">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Omawiamy nadal treść art. 1. Zgłoszony został formalny wniosek, który zaraz poddam pod głosowanie, o skreślenie ust. 3 w art. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselMarekZagorski">Moim zdaniem, jeżeli przyjmiemy przepisy zawarte w art. 1 omawianej ustawy, to na kolejnym posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych będziemy musieli dokonać nowelizacji ustawy o finansach publicznych, bo to, co jest tam ustalone, pozostaje w całkowitej sprzeczności z tym, nad czym teraz pracujemy. Ustawa o finansach publicznych zawiera takie regulacje, aby cały system był przejrzysty. Natomiast tutaj wprowadzamy specjalne ekstrarozwiązania, zapewne bardzo potrzebne. Uważam jednak, że nie trzeba się trzymać kurczowo tej wersji, bo będziemy ją zaraz zmieniać. Popieram wniosek pani posłanki Zyty Gilowskiej o skreślenie ust. 3 w art. 1. Nawiążę do tego, o czym mówiła pani posłanka Krystyna Łybacka. Być może, nie różnicujemy przez to ministrów, ale sytuacja, kiedy jeden minister musi się zwracać z wnioskiem do drugiego ministra, jest wysoce problematyczna. Podany przez panią posłankę przykład ze szkołami wyższymi, o czym jest mowa w art. 3, jest nietrafiony.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PoselMarekZagorski">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Do art. 3 wkrótce przejdziemy. Teraz omawiamy art. 1. Informuję obie Komisje, iż rząd poprosił o to, aby miał czas na dopracowanie formuły, jak te środki po likwidacji środka specjalnego wprowadzać do budżetu i jak nimi dysponować. Obradujemy z taką świadomością, że jest powszechna wola ponadpolityczna likwidacji środka specjalnego. I rząd przeciwko temu nie oponuje, prosił tylko o pewną zwłokę w podjęciu ostatecznej decyzji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PoslankaEwaKantor">Czy ten zapis nie wyklucza czegoś takiego, z czym mamy do czynienia w resorcie rolnictwa, gdzie działa odpowiednia agencja, a tu będzie działała np. Agencja Finansowania Nauki? Czy za tym nie kryje się taki właśnie pomysł?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoslankaZytaGilowska">Ponieważ sprawa, o której mówimy, z punktu widzenia regulacji finansów w sektorze publicznym jest kluczowa, chciałabym w związku ze złożonym wnioskiem powiedzieć kilka zadań. Po pierwsze, formuła zapisana w ust. 3 art. 1 nie ma nic wspólnego z istnieniem bądź nie środków specjalnych jako instrumentu koncentracji środków poza centralnym planem finansowym. Środki specjalne, póki są, funkcjonują według reguł ustalonych w ustawie o finansach publicznych. Gdy ich nie będzie, te uwolnione kwoty będą funkcjonowały według reguł określonych, również w stawie o finansach publicznych. Po drugie, mówimy tutaj o tym, czy dać ministrowi nauki ekstra instrumenty do realizacji polityki naukowej, uważając, że ta polityka musi być wykonywana całkiem inaczej niż np. polityka zdrowotna, polityka ochrony środowiska, polityka rolna, polityka fiskalna. Otóż powiadamy, że dotychczas w polskim systemie prawnym była reguła, iż wszystkie polityki wykonywane przez poszczególnych ministrów prowadzone są w oparciu o te same reguły finansowe, a teraz proponujemy te reguły zmienić. Po trzecie, sądzę, że nie jest możliwe z formalnego punktu widzenia wprowadzenie przepisu, że część środków budżetowych państwa - bo takie sformułowanie jest zawarte w ust. 1 art. 1 wyodrębniana jest na inny rachunek bankowy niż centralny rachunek budżetu państwa. I o tym mówimy, bo jest to wielka zmiana systemowa, obawiam się, że nieprzemyślana i niemająca nic wspólnego ze środkami specjalnymi ani z polityką naukową.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PoslankaZytaGilowska">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Rozumiem, że pani posłanka podtrzymuje swój wniosek o skreślenie ust. 3 w art. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselAntoniStryjewski">Chcę zwrócić uwagę, że wypowiedź pana ministra nie dotyczyła meritum sporu. Pan minister mówił o tym, skąd będzie pozyskiwał środki, a tu chodzi o to, czy te środki będą na koncie oraz kto i według jakich przepisów będzie dysponował tymi środkami. Chodzi o te odrębne przepisy, które mają regulować używanie środków pozabudżetowych. Na to nie było odpowiedzi pana ministra ani pani posłanki Krystyny Łybackiej, a o to prosiłem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselEdwardWojtalik">Uważam, że ten przepis w ustawie wcale nie musi być błędny, bo nie tylko minister nauki może mieć wyodrębnione środki - w tym przypadku na finansowanie nauki - ale również minister rolnictwa może przekazać środki na finansowanie nauki na specjalne konto nauki. Jeśli zapisalibyśmy tylko to, że dysponentem środków finansowych jest Ministerstwo Finansów, to inne ministerstwa nie mogłyby na przykład zlecać bezpośrednio finansowania jakichś programów badawczych, tylko musiałyby zwracać się o to do Ministerstwa Finansów. Proponowany tu przepis jest według mnie możliwy do przyjęcia przez połączone Komisje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselKazimierzMarcinkiewicz">Zwracam uwagę, że omawiana ustawa jest bardzo ważna i zawiera wiele elementów, które trzeba rozważyć dokładnie i do końca. Chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że art. 1 ust. 3 koresponduje z art. 34, w którym wprowadza się zmianę do ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji. Środki obecnie kierowane na środek specjalny mają być teraz kierowane na specjalny wyodrębniony rachunek, o którym jest mowa w art. 1. Jeżeli rozważamy treść art. 1, nie możemy jednocześnie nie brać pod uwagę likwidacji środka specjalnego, zapisanego dotychczas w ustawie o komercjalizacji i prywatyzacji. Prosiłbym, aby podejmując decyzje dotyczące tych spraw, procedować w taki sposób, żebyśmy nie musieli powracać do spraw już rozstrzygniętych, gdy zauważymy, że korespondują one z innymi rozwiązaniami w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PoselKazimierzMarcinkiewicz">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Dziękuję za tę istotną uwagę. Mogę tylko dodać, że dziś jest to środek specjalny, a być może wkrótce będzie to fundusz celowy, bo tego jeszcze nie rozstrzygnięto, ale jako środek w sensie finansowym pozostanie nadal. Nie ma więc zgłoszeń. Proszę o zabranie głosu pana ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#SekretarzstanuwMNiIMarekBartosik">Chciałbym jeszcze raz podkreślić, że w ust. 3 art. 1 jest mowa o środkach według ust. 1 pkt 2, czyli wyłącznie o tych środkach, które pochodzą z innych źródeł niż budżet państwa i nie będą stanowiły wpływów budżetowych. Podawałem już tego przykłady. Konsekwencją skreślenia ust. 3, który nie tworzy żadnego ekstra narzędzia dla gospodarowania przez ministra nauki tymi środkami, a jedynie miejsce lokowania tych wpływów, jest wyodrębniony rachunek bankowy, który będzie istniał niezależnie od tego, czy będzie to środek specjalny, czy będzie to fundusz celowy. Istotą problemu jest natomiast to, że zarówno środki budżetowe, jak i środki pozabudżetowe będą przez ministra nauki przyznawane dokładnie według identycznych procedur, pod tą samą pełną kontrolą. W związku z tym wnoszę o utrzymanie wersji podanej i przyjętej przez podkomisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoslankaBarbaraMarianowska">W sprawie formalnej. Art. 1 budzi wiele kontrowersji i sprzeciwów, a sprawa dotyczy spójności systemu finansów państwa. W związku z tym bezwzględnie konieczna jest obecność i wypowiedź w tak ważnej kwestii przedstawiciela ministerstwa finansów. Wnioskuję o odłożenie rozpatrywania tego artykułu do czasu, gdy wypowie się w tej kwestii przedstawiciel Ministerstwa Finansów.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#PoslankaBarbaraMarianowska">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Informuję, że jest na sali obecny przedstawiciel ministerstwa finansów i zaraz wypowie się w tej kwestii. Proszę pana o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#DyrektorDepartamentuFinansowaniaSferyBudzetowejMinisterstwaFinansowDariuszAtlas">Art. 1 dotyczy finansowania nauki ogólnie. W dotychczasowych przepisach - proszę wrócić do przepisów dawnego prawa budżetowego - było powiedziane, że środkami na naukę dysponuje minister właściwy do spraw nauki. Potwierdzenie tego mamy dzisiaj również w ustawie budżetowej. Proszę zauważyć, że dział 730 - Nauka występuje tylko w jednej części budżetowej obejmującej wydatki na naukę. Chodziło także o ten fundusz, który jest wskazany w ustawie o komercjalizacji i prywatyzacji, o wpływy z Telewizji Polskiej, z grantów osób trzecich, pochodzących z zagranicy. W ust. 2 w art. 1 nazywa się oba te strumienie środków, a więc strumień budżetowy i strumień niebudżetowy, środkami finansowymi na naukę. Ust. 3 precyzuje, że środki finansowe na naukę, które nie będą pochodziły z budżetu, będą gromadzone na wyodrębnionym rachunku bankowym. Ust. 3 stanowi więc antycypację stanu, jaki nastąpi w chwili zapowiadanej przez rząd likwidacji środków specjalnych. Ustawa o zasadach finansowania nauki była procedowana z uwzględnieniem rozwiązań, które będą stosowane w przyszłości. W związku z tym nie ma tu przeciwwskazań, aby ten przepis pozostawić.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#DyrektorDepartamentuFinansowaniaSferyBudzetowejMinisterstwaFinansowDariuszAtlas">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Proszę jeszcze o wypowiedź panią przewodniczącą podkomisji i przystąpimy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoslankaKrystynaLybacka">W znacznej mierze pan dyrektor wyczerpał to, co chciałam powiedzieć. Chciałabym jedynie prosić państwa o przyjrzenie się innemu środkowi specjalnemu, co do istnienia którego wszyscy się zgadzamy, a który będzie musiał być zapisany w podobny sposób. To są środki z dopłat od Totalizatora Sportowego, które są przeznaczane na dofinansowanie inwestycji sportowych. Od momentu, kiedy nie będzie środków specjalnych, musimy mieć również możliwość zapisania, że dysponentem pieniędzy, które zasilają środki budżetowe na realizację zadań w sferze nauki, jest minister właściwy dla danego działu. I tu mamy taką sytuację, w której - po pierwsze - mówimy, że to minister do spraw nauki odpowiada za całość środków, a po drugie, że w ustawie budżetowej mamy środki budżetowe, ale również - jak powiedział pan dyrektor - antycypujemy rozwiązanie, i podajemy, kiedy znikną w ogóle środki specjalne, gdzie one mają być zapisane i w jaki sposób, aby mogły zasilać budżet przeznaczony na naukę. Pani posłance Ewie Kantor odpowiadam z wielką przykrością. Z projektu ustawy, nad którą pracujemy, nie wynika zamysł, który panią niepokoi, natomiast nie jestem w stanie odpowiedzieć, co komu chodzi po głowie.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#PoslankaKrystynaLybacka">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Poddaję pod głosowanie ust. 3 art. 1 z poprawką zaproponowaną przez Biuro Legislacyjne. Kto jest za skreśleniem ust. 3 w art. 1? Stwierdzam, że, przy 13 głosach za, 38 przeciwnych i 5 wstrzymujących się, Komisje odrzuciły wniosek pani posłanki Zyty Gilowskiej, co oznacza, że ust. 3 w art. 1 pozostaje w brzmieniu przedłożenia podkomisji. Czy są uwagi do art. 2?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PoslankaBarbaraMarianowska">Proszę o wyjaśnienie mi użytego w art. 2 pkt 15 pojęcia "specjalne urządzenia badawcze". Według mnie ta definicja będzie budziła wiele problemów interpretacyjnych. Ponieważ mówimy o finansowaniu takich specjalnych urządzeń badawczych, chciałabym wiedzieć, jak należy traktować znaczną część kosztów działalności statutowej jednostki naukowej, którą będą stanowiły zakupy takich urządzeń. Czy można będzie na to przeznaczać więcej niż 20 proc., czy więcej niż 50 proc. środków przyznanych na działalność statutową? Rozumiem, że dotyczy to unikatowych urządzeń lub miejsc pracy badawczej o ogólnokrajowym lub regionalnym znaczeniu, jednak ustalanie wysokości kosztów może tu być traktowane dowolnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselAntoniStryjewski">Mam uwagi do pkt 16 w art. 2. W całej ustawie nie ma żadnej definicji nauki, jest natomiast w pkt 16 podana definicja: "nauka i badania naukowe - także działalność naukowa w zakresie twórczości artystycznej i sztuki". Taka definicja jest totalnym absurdem. Ponieważ jest to projekt rządowy, wnoszę o skreślenie pkt 16 i zobowiązanie rządu do tego, aby na następne posiedzenie Komisji przygotował prawidłową definicję nauki i badań naukowych. Chodzi o to, aby w ustawie o zasadach finansowania nauki znalazło się określenie, co faktycznie chcemy finansować. Wyodrębnienie tylko jednego obszaru badań naukowych, wiązanych z twórczością artystyczną i ze sztuką, jest daleko idącym okaleczeniem istoty i definicji nauki. Wprowadzenie tego punktu w jego obecnej treści jest tylko podyktowane chęcią uspokojenia różnych fobii, które zostały wykreowane w świadomości ludzi sztuki i twórczości artystycznej. Sejm nie może ulegać tym fobiom, bo nauka nie dzieli się na części dotycząca sztuki czy dotyczące medycyny lub też dotyczące inżynierii itd.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#PoselAntoniStryjewski">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Rozumiemy pańską wypowiedź. Zgłosił pan konkretny wniosek, aby skreślić w art. 2 pkt 16 i poddam go za chwilę pod głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PoselAndrzejCzerwinski">Chciałem prosić Biuro Legislacyjne i pana ministra o precyzyjną definicję działalności naukowej w zakresie twórczości artystycznej i sztuki. Gdyby taka definicja została podana w tym punkcie, mielibyśmy jasność przy podejmowaniu decyzji o uznaniu zasadności tego przepisu. Być może, nie będzie wówczas konieczne skreślenie pkt 16 w art. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PoslankaEwaKantor">Co państwo rozumiecie przez określenie użyte w pkt 9g art. 2? Czy są jednostki organizacyjne posiadające status jednostki badawczo-rozwojowej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselFranciszekPotulski">Proponuję, abyśmy pozostawili pkt 16 w brzmieniu podanym, ze względu na wspominane przez pana posła Antoniego Stryjewskiego fobie, ale jakby z odwrotnej strony. Kwestia stopni naukowych w dziedzinie twórczości artystycznej i sztuki budziła także kontrowersje i wywoływała fobie. Sądzę, że przywoływanie tego w tym miejscu jest uzasadnione. Być może, że fobie, zresztą obustronne, znikną i wtedy taki przepis nie byłby potrzebny.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PoselFranciszekPotulski">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Proszę pana ministra o ustosunkowanie się do tych wystąpień i pytań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#SekretarzstanuwMNiIMarekBartosik">Jeżeli chodzi o definicję nauki i inne używane w ustawie pojęcia jako powszechnie używane i powszechnie znane, pragnę poinformować, że w ustawach nie definiuje się pojęć powszechnie uznanych i znanych - takich, jak: praca, zdrowie, człowiek, a także nauka. Ustawa określa to, co jest finansowane w zakresie działalności naukowej. Natomiast pojęcie "nauka" jest równie wieloznaczne jak pojęcie "praca". Jest definicja pracy: "siła razy przesunięcie", ale co to ma do funkcjonowania ministra właściwego do spraw pracy, mimo że definicja jest bardzo precyzyjna oraz poprawna i fizycznie, i naukowo. Rozumiemy to w takim znaczeniu, w jakim jest powszechnie przyjmowane. Jeżeli chodzi o zapis w pkt 15 i problem specjalnych urządzeń badawczych, definicja ta niczym nie różni się od istniejącej definicji w obecnym stanie prawnym. Nie da się w sposób jednoznaczny za pomocą wskaźnika procentowego określić, jaka to ma być część kosztów. Natomiast każdy przypadek nabywania specjalnego urządzenia badawczego jest opiniowany przez określonych recenzentów i decyzja podejmowana jest kolegialnie przez określone gremia już na etapie rozpatrywania wniosku o sfinansowanie zakupu określonego urządzenia czy utworzenie określonego stanowiska pracy badawczej. Konsekwencją tego są następnie - przez określony czas eksploatacji - koszty ponoszone przez budżet, a konkretnie przez ministra nauki w postaci dofinansowania. Koszty te występują w takim przypadku, kiedy nie można podzielić tych kosztów pomiędzy jednostki współpracujące, ponieważ jest to np. jakieś interdyscyplinarne stanowisko badawcze, czy też wówczas, kiedy jedna jednostka działa na rzecz całego środowiska naukowego. Ten system do tej pory był wielokrotnie badany przez Najwyższą Izbę Kontroli i nie było do tego nigdy żadnych zastrzeżeń, ponieważ jest to wyjątkowo precyzyjnie określony sposób wydatkowania pieniędzy. Jeśli chodzi o przepis zawarty w pkt 9g w art. 2, to dotyczy on wskazania innych podmiotów czy innych osób prawnych mających siedziby w Polsce, które muszą spełniać kryteria prowadzenia badań naukowych lub prac rozwojowych w sposób ciągły. Taki jest podstawowy warunek. Mogą to być niewymienione w ustawie różnego rodzaju podmioty, jak np. instytucje pozarządowe zajmujące się badaniami naukowymi lub pracami rozwojowymi w sposób ciągły, a także fundacje czy stowarzyszenia, jak np. Fundacja na rzecz Nauki Polskiej. Dlatego taki punkt został wprowadzony do katalogu pojęć w art. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PoslankaKrystynaLybacka">Odpowiadam panu posłowi Antoniemu Stryjewskiemu na pytanie dotyczące pkt. 16. Otóż panie pośle. W 2002 r. nowelizowano ustawę o tytule i stopniach naukowych. W tej nowelizacji zrównano stopnie naukowe i tytuł naukowy ze stopniem doktora habilitowanego w dziedzinie sztuki i profesora sztuki. Jeżeli teraz w ustawie, która dotyczy zasad finansowania nauki, nie uwzględnilibyśmy tego faktu, oznaczałoby to, że zrównaliśmy stopnie i tytuł naukowy, ale bez możliwości prowadzenia badań przez osoby, którym nadano takie stopnie czy tytuł. Na badania w dziedzinie sztuki nigdzie nie byłyby przewidziane pieniądze. Dlatego podkomisja podzieliła obawy wyższych szkół artystycznych i środowisk twórczych i wprowadziła do ustawy pkt 16 i pkt 17. W ten sposób doprecyzowaliśmy przedłożenie rządowe, nie pozostawiając żadnych wątpliwości, że ilekroć mówimy o możliwości występowania o środki na badania, to one dotyczą doktora habilitowanego w dziedzinie sztuki i profesora w dziedzinie sztuki, a więc ogólnie mówiąc, dotyczą badań naukowych w dziedzinie sztuki.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#PoslankaKrystynaLybacka">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Panie Stryjewski, pan już zabierał głos, zgłosił pan wniosek który poddaję pod rozwagę Komisji, chyba że pan chce go wycofać. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PoselAntoniStryjewski">Panie przewodniczący. Po pierwsze, chcę powiedzieć, że jestem posłem na Sejm, i proszę do mnie mówić panie pośle Stryjewski, będę za to wdzięczny.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#PoselAntoniStryjewski">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Przepraszam bardzo, to był mój błąd, panie pośle Stryjewski.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#PoselAntoniStryjewski">Po drugie, trwa dyskusja i nawet jeśli już raz zabrałem głos, nie oznacza to, że jeżeli nadal są wątpliwości, a w czasie dyskusji nie zostały ona rozwiane, to nie mogę sygnalizować obu Komisjom, że te wątpliwości dotyczą problemów na przyszłość. Poczuwam się do odpowiedzialności, aby na nie zwrócić uwagę, i dlatego zabieram głos, a nie dlatego, że ja jako Antoni Stryjewski mam jakąś szczególną przyjemność w zabieraniu głosu. Chcę zwrócić uwagę na to, że wprowadzono nowelizację ustawy o tytule i stopniach naukowych mimo licznych sprzeciwów różnych środowisk, w tym środowisk naukowych, m.in. Polskiej Akademii Nauk. Nowelizacja została uchwalona dzięki rządzącej lewicy ku szkodzie środowiska naukowego i artystycznego, jednak nie to jest najważniejsze. Istotne jest to, że nauka nie jest podzielona na naukę w humanistyce, naukę w zakresie inżynierii, naukę w dziedzinie muzyki czy kultury w ogóle. My chcieliśmy jednak celowo rozdzielić naukę od twórczości artystycznej czy sztuki. Pieniądze na naukę powinny znaleźć się w Ministerstwie Nauki i Informatyzacji, a na działalność twórczą - w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które nadzoruje twórczość artystyczną i sztukę. Pan minister wyraża opinię, że definicja nauki jest zbędna, a ja przypominam, że definiuje się również pojęcia oczywiste. Np. w Kodeksie pracy jest definicja pracy, ale nie taka, jaką podał pan minister, ubliżając nam, członkom Komisji, bo to jest tylko definicja stosowana w nauce pod nazwą fizyka. Tymczasem my mówimy tu o pracy ludzkiej albo o pracy w sensie fizycznym. Jeśli mówimy o nauce, to nie ma pojęcia nauki w sensie fizycznym, tylko jest konkretne jej zdefiniowanie, także w encyklopedii. W związku z tym jeszcze raz powtarzam, obstaję przy skreśleniu pkt 16 w art. 2 oraz wnoszę o skreślenie pkt 17 jako bezużytecznego w treści tej ustawy. Jest on niepotrzebny, bo tytuł naukowy i stopnie naukowe są już określone w innej ustawie.</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#PoselAntoniStryjewski">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Dziękuję panu posłowi Antoniemu Stryjewskiemu. Panie pośle Stryjewski, czy można skreślenie tych obu punktów głosować łącznie, czy też oddzielnie?</u>
          <u xml:id="u-27.4" who="#PoselAntoniStryjewski">Proszę o głosowanie oddzielnie.</u>
          <u xml:id="u-27.5" who="#PoselAntoniStryjewski">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Przechodzimy do głosowania. Kto jest za skreśleniem pkt 16 w art. 2? Stwierdzam, że, przy 16 głosach za, 36 przeciwnych i 2 wstrzymujących się, Komisje odrzuciły ten wniosek. Kto jest za skreśleniem pkt 17 w art. 2? Stwierdzam, że, przy 17 głosach za, 36 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, Komisje odrzuciły wniosek.</u>
          <u xml:id="u-27.6" who="#PoselAntoniStryjewski">Zgłaszam w obu tych przypadkach wnioski mniejszości.</u>
          <u xml:id="u-27.7" who="#PoselAntoniStryjewski">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Proszę tylko o dotrzymanie zasad regulaminowych. Przechodzimy do rozpatrzenia art. 3. Czy są uwagi do art. 3?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PoslankaBarbaraMarianowska">Proszę o wyjaśnienie przez pana reprezentującego Ministerstwo Finansów treści art. 3 ust. 2 pkt 5. Czy przez fakt, że minister nauki przyznaje środki finansowe na naukę ministrom kierującym działami administracji rządowej, nie nadaje się mu uprawnień takich, jakie ma minister finansów? Czy nie następuje tu pewna kolizja kompetencji i zasad, jakie określa ustawa o finansach publicznych?</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PoslankaBarbaraMarianowska">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Tę kwestię podnosił już wcześniej pan poseł Marek Zagórski. Poprosimy za chwilę o wyjaśnienie tych wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PoselKazimierzMarcinkiewicz">Mam pytanie do pana ministra. Czy w świetle dotychczasowej praktyki są jakieś sprawy, które inny minister niż minister nauki czy kierownik jakiegokolwiek urzędu centralnego miałby do sfinansowania w zakresie nauki? Mogę sobie wyobrazić taką sytuację, że premier chce przy pomocy niezależnych instytucji wykonać badania, dotyczące np. stanu finansów publicznych, ale po przeprowadzonym konkursie na wykonanie tego zadania środki na to mogą być przyznane przez ministra nauki, a nie przez premiera czy jakiegoś innego ministra. Czy są takie przypadki, w których te środki musiałyby być kierowane przez jakieś ministerstwo czy urząd centralny?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PoslankaEwaKantor">Składam wniosek o skreślenie w art. 3 ust. 2 punktu 5.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#PoslankaEwaKantor">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : To jest ten sam sporny punkt. Wniosek przyjmuję i poddam go zaraz pod głosowanie. Proszę jeszcze o zabranie głosu pana ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#SekretarzstanuwMNiIMarekBartosik">Pkt 5 w ust. 2 w art. 3 dotyczy działalności wspomagającej badania. Podkreślam, że nie dotyczy badań naukowych, tylko działalności wspomagającej badania. We wszystkich innych resortach ten strumień finansowania zadań znany jest pod nazwą tzw. "dotów resortowych". Konsekwencją tego, że wszystkie środki na naukę, a także na jej wspomaganie są zgromadzone w rękach jednego dysponenta - bo taki mamy system, o czym mówił pan dyrektor Dariusz Atłas reprezentujący ministra finansów - jest to, że potrzeby w tym zakresie są wspierane przez ministra nauki w stosunku do innych resortów. Ujęty w ustawie stan prawny jest kontynuacją istniejącego stanu prawnego i istnienie tego instrumentu uważam za niezbędne. Działalność wspomagająca badania obejmuje takie sprawy, jak wykonywanie ekspertyz, opinii, ocen naukowych, w tym prowadzenie badań naukowych niezbędnych do opracowania tych ocen. Są to: tworzenie, gromadzenie, przechowywanie, przetwarzanie, udostępnianie, upowszechnianie informacji naukowej i naukowo-technicznej, w tym działalność bibliotek, działalność wydawnicza itd. Dotyczy to także upowszechniania i popularyzacji osiągnięć naukowych i naukowo-technicznych. Uprawnienia ministra nauki w rozpatrywanej ustawie są tutaj jednakowe w stosunku do ministrów i kierowników centralnych organów administracji rządowej, a także Polskiej Akademii Nauk i Polskiej Akademii Umiejętności. Obwiązują tu jednakowe procedury składania wniosków o finansowanie tych zadań. Premier nie ma natomiast uprawnień do zajmowania się bezpośrednio tymi sprawami ze względu na to, że to wynika z obowiązującego u nas systemu prawnego, w którym dysponentem środków na naukę jest minister właściwy do spraw nauki.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#SekretarzstanuwMNiIMarekBartosik">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Są jeszcze zgłoszenia. Pani posłanka Ewa Kantor po raz drugi i pan poseł Marek Zagórski. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PoslankaEwaKantor">Panie ministrze, odpowiedział pan na pytanie i z tej wypowiedzi wynika, że punkt 5 jest tu niepotrzebny, ponieważ skoro te jednostki istnieją i nie wykonują badań naukowych, a jeżeli są, to muszą mieć budżet i w ramach posiadanych środków budżetowych wykonują to jako zadanie statutowe. Po co im w takim razie dodatkowe środki? To jest marnowanie pieniędzy, które powinny być skierowane tylko na badania naukowe. Jeszcze raz ponawiam swój wniosek.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#PoslankaEwaKantor">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Pani posłanka podtrzymuje wniosek, aby skreślić punk 5 w ust. 2 w art. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PoselMarekZagorski">Apeluję do pani posłanki Ewy Kantor, żeby wycofała swój wniosek. Przez przyjęcie odpowiednich przepisów w art. 1 spowodowaliśmy, że tu wszelkie inne decyzje dotyczące systemu finansowania nauki będą nieskuteczne, a mogą tylko sprawę skomplikować. W świetle wyjaśnień pana ministra mam pytanie do przedstawiciela ministerstwa finansów. Czy w sytuacji, kiedy istnieje taka instytucja jak Centralna Biblioteka Rolnicza, należy rozumieć, że środki, które minister właściwy do spraw rolnictwa miał zarezerwowane na funkcjonowanie tej biblioteki, zostaną zabrane z budżetu ministra rolnictwa, przekazane do budżetu ministra nauki i dopiero od niego będą przekazane na finansowanie tej placówki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PoselKazimierzMarcinkiewicz">Czy art. 3 ust. 2 pkt 5 zastępuje to, co jest zapisane w dziale - "nauka" w pozostałych częściach budżetu państwa? Czy nie lepiej zapisać to tak, jak to jest w przypadku innych części budżetowych, żeby na poziomie budżetu państwa rozdzielać środki na naukę między pozostałe części budżetowe? Wówczas działalność kontrolna Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży czy Komisji Finansów Publicznych byłaby dużo efektywniejsza, a system byłby spójny.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#PoselKazimierzMarcinkiewicz">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Czy ktoś jeszcze chce zabrać głos? Nie ma zgłoszeń. Proszę pana ministra o ustosunkowanie się do zgłoszonych uwag.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#SekretarzstanuwMNiIMarekBartosik">Chciałbym wrócić uwagę na to, że art. 3 ust. 2 pkt 5 dotyczy działalności wspomagającej badania, która nie jest działalnością ściśle naukową, ale jest związana z tą działalnością. Nie jest to więc zastępowanie działalności naukowej prowadzonej w innych resortach, a tylko możliwością wsparcia finansowego określonych działań niezbędnych dla funkcjonowania innych resortów w tym zakresie. Jeszcze raz podkreślam, że jest to ważne narzędzie, za pomocą którego nie zakłada się i utrzymuje biblioteki, a jedynie wspomaga finansowo realizację określonych zadań. Jest ustawa o bibliotekach, która precyzuje zasady ich tworzenia i utrzymywania. Wszystkie środki, którymi dysponuje minister finansów, mają określone bardzo jasno zastosowanie i to są środki przeznaczone wyraźnie na jeden cel, tzn. na naukę i działania towarzyszące. W związku z tym to działające do tej pory z dobrym skutkiem narzędzie jest zachowane, zgodnie z zasadą, że to, co się sprawdziło w okresie kilkunastu minionych lat, nie powinno być burzone. Nigdy nie było wątpliwości co do tego strumienia finansowania i dlatego proszę o utrzymanie tego przepisu i przyjęcie art. 3 w wersji proponowanej przez podkomisję.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#SekretarzstanuwMNiIMarekBartosik">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Przed głosowaniem jest jeszcze jedno zgłoszenie do dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PrzewodniczacyRadyNaukiInstytutuWlokienNaturalnychwPoznaniuBogumilLaskiewicz">Reprezentuję ośrodki badawcze Poznania i okręgu lubuskiego. W pełni popieram przedstawioną przez pana ministra argumentację, gdyż omawiany przepis wspiera naukę, przenosząc rezultaty naukowe na wyższy szczebel ich wdrażania do przemysłu.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#PrzewodniczacyRadyNaukiInstytutuWlokienNaturalnychwPoznaniuBogumilLaskiewicz">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Przechodzimy do głosowania. Kto jest za skreśleniem punktu 5 w ust. 2 art. 3? Stwierdzam, że, przy 14 głosach za, 31 przeciwnych i 5 wstrzymujących się, Komisje odrzuciły wniosek o skreślenie punktu 5 w ust. 2 art. 3. Kolejne artykuły: 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 i 11 Komisje przyjęły bez uwag. Czy są uwagi do art. 12?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PoselZbigniewJacynaOnyszkiewicz">Mam uwagę do art. 12 ust. 1 pkt 1, gdzie mowa jest o badaniach naukowych lub pracach rozwojowych będących częścią programów Unii Europejskiej. Czy środki na finansowanie takiej współpracy naukowej z zagranicą będą przeznaczane z pieniędzy na działalność statutową, czy też z jakiejś wydzielonej części środków w postaci oddzielnego funduszu?</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#PoselZbigniewJacynaOnyszkiewicz">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Proszę pana ministra o odpowiedź. Mam tylko drobną uwagę, my na Komisji Finansów Publicznych, gdy rozpatrujemy sprawozdania podkomisji, nie prowadzimy już dyskusji teoretycznej, bo takie pytania można było zadawać na posiedzeniach podkomisji i tam sobie wszystko wyjaśnić. Tu pracujemy już nad konkretnym tekstem ustawy w gronie posłów i przedstawicieli rządu bądź przedstawicieli Komisji Trójstronnej. Rozpatrujemy bardzo wiele ustaw i gdybyśmy chcieli wracać do szczegółowych wyjaśnień, zwłaszcza w sprawach już omawianych części tych ustaw, nie uchwalilibyśmy ich do dzisiaj.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#SekretarzstanuwMNiIMarekBartosik">W tekście jest jednoznaczna definicja tych środków: "współfinansowane z zagranicznych środków finansowych niepodlegających zwrotowi", a więc takich, które przeznaczone są całkowicie na wydatkowanie na terenie Polski. Środki te nie są kierowane do puli naszych własnych środków budżetowych, a więc nie pochodzą ze strumienia środków przeznaczonych na działalność statutową.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PoslankaEwaKantor">Mam uwagę do art. 12 ust. 1 pkt 2, gdzie jest mowa o opłacaniu składek na rzecz instytucji lub organizacji międzynarodowych. Czy są to także składki na rzecz Unii Europejskiej?</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#PoslankaEwaKantor">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Proszę o odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#SekretarzstanuwMNiIMarekBartosik">Nie. Są to zupełnie odrębne środki. Chodzi tutaj tylko o udział Polski w określonych międzynarodowych instytucjach naukowych, do których każdy z krajów uczestniczących odprowadza składki w formie odpowiedniego udziału procentowego na utrzymanie mocy badawczej określonego urządzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PoselAntoniStryjewski">Wnoszę o skreślenie części zapisu w art. 12 ust. 1 pkt 1, a mianowicie końcowej części zdania: "a także działalność wspomagającą uczestnictwo w tych programach".</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#PoselAntoniStryjewski">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Czy ktoś jeszcze zgłasza uwagi bądź wnioski? Nikt ich nie zgłasza. Przystępujemy do głosowania wniosku zgłoszonego przez pana posła Antoniego Stryjewskiego. Kto jest za przyjęciem tego wniosku? Stwierdzam, że, przy 14 głosach za, 29 przeciwnych i braku wstrzymujących się, Komisje odrzuciły wniosek o skreślenie końcowej części zdania w pkt 1 ust. 1 art. 12.</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#PoselAntoniStryjewski">Zapowiadam zgłoszenie wniosku mniejszości.</u>
          <u xml:id="u-41.3" who="#PoselAntoniStryjewski">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Bardzo dobrze. Czy są uwagi do art. 13? Nie ma uwag. Komisje przyjęły art. 13. Czy są uwagi do art. 14?</u>
          <u xml:id="u-41.4" who="#PoselAntoniStryjewski">Przepraszam, ale wnoszę uwagę do trybu procedowania. Rozumiem, że pan przewodniczący się spieszy, a ustawa jest ważna, ale ja nie nadążam nawet przeczytać poszczególnych stron projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-41.5" who="#PoselAntoniStryjewski">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Panie pośle, na razie ja jestem przewodniczącym Komisji i uważam, że nie uchybiam żadnemu punktowi regulaminu Sejmu i prac komisji sejmowych oraz roli, jaką spełnia przewodniczący Komisji. Po kolei zadaję pytanie o uwagi do poszczególnych artykułów projektu ustawy. Pan poseł i każdy inny poseł ma możliwość zgłaszać w każdej chwili swoje uwagi czy zastrzeżenia.</u>
          <u xml:id="u-41.6" who="#PoselAntoniStryjewski">Ja tylko uprzejmie proszę pana przewodniczącego o to, żeby pan robił nieco dłuższe odstępy między wywołaniami jednego artykułu i następnego artykułu.</u>
          <u xml:id="u-41.7" who="#PoselAntoniStryjewski">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : A to jest inna kwestia. To wynika z różnicy charakteru i szybkości reagowania. Ja biegałem na 400 metrów.</u>
          <u xml:id="u-41.8" who="#PoselAntoniStryjewski">Panie przewodniczący, pan jest niewątpliwie bardziej doświadczonym posłem niż ja, jednakże proszę o nieco wolniejsze procedowanie.</u>
          <u xml:id="u-41.9" who="#PoselAntoniStryjewski">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Jeżeli jest takie życzenie, będę mówił wolno. Czy mogę uznać że art. 14 został przyjęty przez Komisje?</u>
          <u xml:id="u-41.10" who="#PoselAntoniStryjewski">Właśnie do art. 14 mam uwagę i zgłaszam pewną wątpliwość. Zgłaszałem to podczas prac podkomisji i wcześniej. W art. 14 ust. 1 pkt 4 jest sformułowanie: "tworzenia warunków do zatrudnienia wybitnych uczonych w celu doskonalenia kadr w wybranych dziedzinach nauki", a dotyczy to programów lub przedsięwzięć określanych i finansowanych przez ministra nauki. To w praktyce może być bardzo dyskryminujące i umożliwiać będzie ręczne sterowanie strumieniami finansowymi na badania naukowe. W związku z tym taki zapis jest według mnie niedopuszczalny. Wnoszę o skreślenie tego punktu.</u>
          <u xml:id="u-41.11" who="#PoselAntoniStryjewski">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Jest wniosek o skreślenie w art. 14 ust. 1 pkt 4. Kto jest za przyjęciem tego wniosku? Stwierdzam, że, przy 16 głosach za, 30 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, Komisje wniosek odrzuciły.</u>
          <u xml:id="u-41.12" who="#PoselAntoniStryjewski">Będzie zgłoszony wniosek mniejszości. Zgłaszam jeszcze drugą uwagę i wątpliwość do zapisu w pkt 5 ust. 1 art. 14. Treść tego punktu brzmi: "tworzenia warunków do rozwoju wybitnych młodych naukowców, w tym przez przyznawanie stypendiów naukowych". Jest to zapis bardzo ogólny, ale umożliwia ministrowi ręczne sterowanie strumieniem pieniędzy, kierowanie ich na rozwój tego czy innego, zazwyczaj wybranego, człowieka. Nie ma tu zapisanych klarownych reguł przyznawania tych środków. W związku z tym wnoszę o skreślenie tego punktu.</u>
          <u xml:id="u-41.13" who="#PoselAntoniStryjewski">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Przechodzimy do głosowania. Kto jest za skreśleniem w ust. 1 art. 14 punktu 5? Stwierdzam, że, przy 3 głosach za, 32 przeciwnych i 10 wstrzymujących się, Komisje odrzuciły ten wniosek. Rozumiem, że będzie wniosek mniejszości.</u>
          <u xml:id="u-41.14" who="#PoselAntoniStryjewski">Tak jest.</u>
          <u xml:id="u-41.15" who="#PoselAntoniStryjewski">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Stwierdzam, że art. 14 został przyjęty po dwóch głosowaniach. Przechodzimy do rozpatrzenia następnych artykułów. Artykuły 15 i 16 Komisje przyjęły bez uwag. Czy są uwagi do art. 17?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PoslankaEwaKantor">Chcę zapytać pana ministra, jak należy rozumieć treść art. 17 w kontekście treści art. 15. Czy dwa razy będziemy robić to samo i podejmować czynności, wykorzystując na to te same środki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PoselAntoniStryjewski">Wnoszę o skreślenie art. 17 w całości z tego względu, że nie może być tak, iż jeżeli powołujemy Ministerstwo Nauki i Informatyzacji wraz z całym jego aparatem, to ono będzie komuś zlecać wykonanie ciążących na tym resorcie statutowych obowiązków, m.in. przygotowania recenzji, ocen projektów badawczych i całego procesu przyznawania i rozliczania środków finansowych. Wydaje się, że minister nauki otworzył ścieżkę dla przepływów pieniędzy budżetowych do układów kolesiowych.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#PoselAntoniStryjewski">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Jest propozycja skreślenia art. 17. Poddam ten wniosek pod głosowanie, ale przedtem proszę pana ministra o odpowiedź na pytanie pani posłanki Ewy Kantor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#SekretarzstanuwMNiIMarekBartosik">Pani posłanka ma wątpliwości, czy art. 17 nie powiela tego, co już zapisano w art. 15. Otóż wyjaśniam, że są to zupełnie różne sprawy. W art. 17 określona jest możliwość pewnej decentralizacji działań ministra w zakresie wspierania finansowego określonych zadań w sferze nauki. Chodzi tutaj konkretnie o możliwość powierzania ściśle określonych zadań różnego rodzaju instytucjom pozarządowym, które powodują zwiększenie roli społeczeństwa w realizacji określonych działań, w tym także podejmowanych w ramach polityki naukowej, co jest tendencją europejską. Jeżeli chodzi o finansowanie projektów celowych zakwalifikowanych do realizacji, to decentralizacja tego systemu przyniosła dotychczas znakomite wyniki. Scentralizowany system w tym zakresie był zbyt daleko od przemysłu, od małych i średnich przedsiębiorstw. Np. wykorzystanie do tego celu w ramach decentralizacji struktury terytorialnej Naczelnej Organizacji Technicznej na terenie całego kraju dało przybliżenie źródeł wspomagania finansowego do ludzi realizujących takie programy. W efekcie uzyskaliśmy bardzo skuteczne narzędzie, za pomocą którego w ciągu ostatnich dwóch lat zrealizowano ponad 500 projektów celowych. Nie jest to żadne nowe rozwiązanie prawne, ponieważ ten system został wprowadzony w 1991 roku. Uważamy to za bardzo pożyteczne narzędzie i wnoszę do obu Komisji o przyjęcie art. 17 w wersji zaproponowanej przez podkomisję.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#SekretarzstanuwMNiIMarekBartosik">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Przystępujemy do głosowania wniosku pana posła Antoniego Stryjewskiego. Kto jest za skreśleniem w całości art. 17? Stwierdzam, że, przy 5 głosach za, 40 przeciwnych i 2 wstrzymujących się, Komisje odrzuciły ten wniosek. Kolejne artykuły: 18, 19 i 20 Komisje przyjęły bez uwag. Czy są uwagi do art. 21?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PoslankaZytaGilowska">Zwracam się do pani posłanki przewodniczącej podkomisji o odpowiedź na pytanie w sprawie, która umknęła mi podczas prac podkomisji, za co przepraszam. Po co w art. 21 jest ust. 4, który brzmi: "Przewodniczący Rady kieruje pracą Rady i reprezentuje ją na zewnątrz.", jeśli Rada Nauki jako całość w istocie nie istnieje. Z art. 21 wynika, że oddzielnie funkcjonuje przewodniczący Rady, oddzielnie Komitet Polityki Naukowej i Naukowo-Technicznej, oddzielnie Komitet Badań na rzecz Rozwoju Nauki, oddzielnie Komisja Badań na rzecz Rozwoju Gospodarki i oddzielnie Zespół Odwoławczy. Nie ma żadnego posiedzenia plenarnego Rady Nauki i nie ma prac plenarnych, a więc jak należy rozumieć sformułowanie: "kieruje pracą Rady", która jako całość nigdzie nie występuje?</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#PoslankaZytaGilowska">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Czy są inne pytania czy uwagi do treści tego artykułu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PoslankaBarbaraMarianowska">Rada Nauki jest organem opiniodawczo-doradczym ministra. Przed chwilą przyjęliśmy art. 17, który stwarza możliwość innym osobom prawnym oceniania wniosków o finansowanie określonych przez ministra zadań z zakresu działalności wspomagającej badania. Co będzie przedmiotem opinii i doradztwa dla ministra, również w świetle tego, o czym mówiła pani posłanka Zyta Gilowska, że Rada Nauki będzie działała sobie, a organy Rady - sobie. Czym będą się zajmować organy Rady, a szczególnie Komitet Polityki Naukowej i Naukowo-Technicznej, a także Komitet Badań na rzecz Rozwoju Nauki i Komisja Badań na rzecz Rozwoju Gospodarki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PoselAntoniStryjewski">Kieruję pytanie do pana ministra: jaka jest faktycznie rola Rady Nauki w całym systemie dysponowania środkami finansowymi na rzecz podmiotów realizujących badania? Skoro uznaliśmy, że badaniami naukowymi są także badania na rzecz twórczości artystycznej i sztuki, to dlaczego nie wprowadzono odpowiedniej komisji badań na rzecz twórczości artystycznej i sztuki? Być może, należałoby powołać taki komitet czy komisję, jeżeli te badania w zakresie twórczości artystycznej i sztuki są w opinii twórców sztuki, jak i pani posłanki Krystyny Łybackiej, takie ważne.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#PoselAntoniStryjewski">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Więcej pytań nie widzę. Proszę o udzielenie odpowiedzi na zadane pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#SekretarzstanuwMNiIMarekBartosik">W art. 21 określona jest struktura Rady Nauki i jej organów. Rada może działać zarówno poprzez swoje organy, jak i jako całość. Oczywiście, biorąc pod uwagę jednoznacznie określony charakter Rady jako organu opiniodawczo-doradczego ministra, jest wprowadzony między organami Rady bardzo precyzyjny i ścisły rozdział kompetencji. Wynika to z dotychczasowych doświadczeń. Były po prostu problemy z podejmowaniem przez Komitet Badań Naukowych działań w zakresie polityki naukowej, jej założeń, jej wdrażania do praktyki pod presją wielkiej liczby spraw finansowych. W zadaniach dla Komitetu Polityki Naukowej i Naukowo-Technicznej, zapisanych w art. 29 niniejszej ustawy, jest wyraźnie stwierdzone, że Komitet nie zajmuje się sprawami finansowymi. Tym zajmować się mają wyłącznie Komisja Badań na rzecz Rozwoju Nauki oraz Komisja Badań na rzecz Rozwoju Gospodarki - każda w swoim zakresie kompetencji. Niezależnie od tego, również nie ma nic wspólnego z przydzielaniem środków na określone zadania naukowe Zespół Odwoławczy jako organ Rady. Zespół ten zostaje powołany i wpisany do ustawy na wyraźnie formułowany postulat wszystkich środowisk naukowych. Jeżeli chodzi o sprawy finansowania, to Rada poprzez Komisję Badań na rzecz Rozwoju Nauki i Komisję na rzecz Rozwoju Gospodarki będzie wyrażała opinie o większości spraw i rozstrzygała o większości list rankingowych w konkursach na różnego rodzaju projekty i zadania badawcze. W art. 17 wymieniane są tylko wydzielone i nieliczne zadania, jak np. te, które wymagają przybliżenia do praktyki określonego instrumentu finansowego. Cała struktura Rady Nauki była przedmiotem wielu dyskusji środowiskowych i jest owocem pewnego starannie wyważonego kompromisu. Nie potrafię skomentować wypowiedzi pana posła Antoniego Stryjewskiego na temat struktury Rady w odniesieniu do tych wszystkich spraw związanych ze środowiskami artystycznymi ze względu na to, że jednostki naukowe, w tym szkoły artystyczne, mają takie same prawo do przedstawiania kandydatów do Rady, jak wszystkie inne jednostki. Tu nie ma żadnych różnic, nie ma żadnej dyskryminacji.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#SekretarzstanuwMNiIMarekBartosik">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Pani posłanka Zyta Gilowska precyzyjnie pytała, jak jest rola przewodniczącego, a rozumiem, że i wiceprzewodniczącego, jeżeli Rada nie odbywa plenarnych posiedzeń.</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#SekretarzstanuwMNiIMarekBartosik">Powiedziałem, że Rada obraduje zarówno na plenarnych sesjach, jak i poprzez posiedzenia swoich organów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PoslankaZytaGilowska">Przepraszam, że przedłużam tę dyskusję, ale wątpliwość moja wzięła się stąd, że np. w art. 28 mowa jest w pkt 2 o zakresie obowiązków i uprawnień Rady, podczas gdy Rada jako taka nie ma określonego katalogu i zakresu obowiązków i uprawnień. Te obowiązki i uprawnienia określone są przez obowiązki i uprawnienia poszczególnych jej organów. Wobec tego zwracam się o wyjaśnienia do Biura Legislacyjnego, co może być z punktu widzenia treści tej ustawy, a nie jej intencji przedmiotem obowiązków, a także odpowiedzialności przewodniczącego Rady w ramach kierowania pracą Rady? Moim zdaniem, ten przepis w art. 21 ust. 4 jest blankietowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PoselKazimierzMarcinkiewicz">Zgadzam się z tym, o czym mówiła pani posłanka Zyta Gilowska. Dodam jeszcze, że w ust. 3 art. 21 mowa jest także o dwóch wiceprzewodniczących Rady. Czy nie byłoby lepiej w celu ograniczenia biurokracji, gdyby przewodniczący wymienionych Komisji, byli jednocześnie wiceprzewodniczącymi Rady Nauki? Nie byłoby wówczas powielania stanowisk, bo przewodniczący na podstawie proponowanych przepisów staje się rzecznikiem Rady, tzn. tym, który reprezentuje na zewnątrz wszystkie organy Rady. Moim zdaniem, ust. 3 mógłby mieć następujące brzmienie: "Przewodniczącego Rady oraz przewodniczących organów Rady, o których mowa w ust. 2 pkt 2-5, a którzy są jednocześnie wiceprzewodniczącymi Rady, powołuje i odwołuje minister". I zgłaszam taki wniosek formalny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PoselAntoniStryjewski">Zwracam uwagę, że te wszystkie organy Rady Nauki, zgodnie z zapisami projektu ustawy, powołuje i odwołuje minister. Co prawda, jest także wpisany tryb wyboru kandydatów na członków tych organów Rady Nauki, ale nie ma tu określonego stosunku do tych wyborów. Jeżeli powołuje i odwołuje minister, oznacza to, że wybory mogą być czynnością pomocniczą, a niekoniecznie obligującą ministra do akceptacji wyników tych wyborów. Oczekuję od pana ministra jasnej deklaracji, że przepis, iż powołuje i odwołuje minister, dotyczy tylko strony formalnej, a wyniki wyborów będą przez ministra uznane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSKrzysztofKarkowski">Zadaniem przewodniczącego Rady Nauki i jego uprawnieniem może być np. koordynacja działań poszczególnych organów Rady, także tych zespołów, które będą powoływane na podstawie art. 30, a również wszelki sprawy o charakterze techniczno-organizacyjnym, które będą określone w regulaminie uchwalonym na podstawie art. 29. Oznacza to, że ten przepis nie będzie przepisem blankietowym, ale będzie dotyczył raczej techniczno-organizacyjnego sposobu funkcjonowania Rady niż jakichś konkretnych uprawnień o charakterze decyzyjnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#SekretarzstanuwMNiIMarekBartosik">Sprawa wyłaniania Rady jest niezwykle trudna, ponieważ minister będzie musiał brać pod uwagę zarówno wolę środowisk, jak i określone kryteria dodatkowe, jak np. kryterium "dziedzinowe" lub kryterium terytorialne. Sprowadzając sprawę do skrajności, chodzi o to, aby w Radzie Nauki nie zasiadali sami fizycy i tylko z woj. mazowieckiego, bo przewaga siły wyborczej środowiska mazowieckiego jest tutaj oczywista. Wybory kandydatów do Rady i jej członków, a także szczegóły dotyczące funkcjonowania Rady nie są przedmiotem regulacji ustawowej, a przedmiotem rozporządzenia i dalszych dokumentów, do wydania których delegacja jest zapisana w ustawie. Jest już przygotowane rozporządzenie w sprawie powoływania i odwoływania członków Rady Nauki. Chcę odpowiedzieć na obawy pana posła Antoniego Stryjewskiego, nie wchodząc w szczegóły, co do zachowania obiektywizmu w procedurach. Dowolność decyzyjna ministra jest tutaj ograniczona przez wiele przepisów. Wybory kandydatów do Rady i jej członków pochodzących z wyboru odbywają się co cztery lata. Przed wyborami minister ogłosi listę dziedzin naukowych reprezentowanych w składzie Rady Nauki. Każdą dziedzinę naukową będzie mogła reprezentować w Radzie co najmniej jedna, albo co najwięcej trzy osoby. Członkowie Rady reprezentujący daną dziedzinę naukową nie będą mogli pochodzić z tej samej jednostki naukowej i z tego samego regionu. Rada naukowa każdej jednostki naukowej, tj. rada wydziału państwowej szkoły wyższej lub rada naukowa jednostki PAN czy jednostki badawczo-rozwojowej będzie wybierała jednego kandydata do Rady Nauki, reprezentującego właściwą dla tej jednostki dziedzinę nauki. To są bardzo poważne ograniczenia. Są także ograniczenia dotyczące zarówno czynnego, jak i biernego prawa wyborczego. W jednym przypadku jest to cenzus naukowy, w drugim przypadku wyklucza się możliwość członkostwa np. w Komitecie Polityki Naukowe czy w Zespole Odwoławczym i w którejkolwiek z Komisji Rady, aby było ścisłe rozgraniczenie funkcji w Radzie. Czy mam podawać jeszcze dalsze szczegóły?</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#SekretarzstanuwMNiIMarekBartosik">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Sądzę, że nie ma takiej potrzeby, tym bardziej że pan poseł Antoni Stryjewski był członkiem podkomisji i miał możliwość uzyskania tych wyjaśnień.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PoselAntoniStryjewski">Jeszcze raz chcę powiedzieć panu ministrowi, że te wszystkie uwagi, jakie raczył był przytoczyć, faktycznie określają parametry nie dla ministra, ale dla tych środowisk, które wybierają swoich przedstawicieli do Rady Nauki. Spośród tych przedstawicieli wybranych przez środowiska pan minister wybiera sobie jednak ręcznie członków Rady, Komitetu czy Komisji i może wybrać taki zespół, jaki chce, a nie taki, jakiego chce środowisko. Mamy obecnie taką sytuację, że funkcjonuje Komitet Badań Naukowych jako przedstawicielstwo środowisk naukowych w Polsce, wybrane w sposób w miarę demokratyczny. Teraz KBN zastępuje się ministrem do spraw nauki i on będzie podejmował jednoosobowo decyzje finansowe, on będzie jednoosobowo podejmował decyzje co do składu Rady Nauki czy składu jej organów, które mają mu niby pomagać w podejmowaniu różnych decyzji, również finansowych. W związku z tym wydaje się, że mamy tutaj do czynienia z daleko idącą ingerencją ministra w decyzje środowiska naukowego i to do tego stopnia, że to środowisko nawet nie ma możliwości wybrać ze swego grona człowieka czy zespołu ludzi, którzy będą je reprezentować w ciałach doradczych ministra. To, o czym mówił pan minister, jest nie na temat.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#PoselAntoniStryjewski">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Nie udzielę głosu panu ministrowi, bo tu nie było żadnych pytań, a tylko komentarz.</u>
          <u xml:id="u-54.2" who="#PoselAntoniStryjewski">Pytanie zostało postawione wcześniej i pan minister na to pytanie nie odpowiedział.</u>
          <u xml:id="u-54.3" who="#PoselAntoniStryjewski">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Pan minister odpowiedział na tyle, aby rozwiać wątpliwości pana posła. Chcę zadać pytanie panu posłowi Kazimierzowi Marcinkiewiczowi, ponieważ pan poseł zgłosił konkretny wniosek. Czy propozycja pana posła zmierza do tego, aby kierownicy czy przewodniczący Komisji stanowiących organy Radu Nauki pełnili zarazem funkcję wiceprzewodniczących Rady? Czy szef Zespołu Odwoławczego też pełniłby taką funkcję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PoselKazimierzMarcinkiewicz">To wynika z mojej poprawki. Byłoby czterech zastępców przewodniczącego, ale oni i tak już są przewodniczącymi organów Rady, a w ten sposób wykreślilibyśmy dwóch wiceprzewodniczących Rady.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#PoselKazimierzMarcinkiewicz">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : A więc wniosek pana posła dotyczy tego, aby ust. 3 w art. 21 brzmiał następująco: "Przewodniczącego Rady oraz przewodniczących organów Rady, o których mowa w ust. 2 pkt 2-5, którzy są jednocześnie wiceprzewodniczącymi Rady, powołuje i odwołuje minister". I taka jest ta poprawka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PoslankaBarbaraMarianowska">Czy Rada jako organ opiniodawczo-doradczy, a również organy Rady mają uprawnienia i możliwości określone w Kodeksie postępowania administracyjnego, czy też mają one inny charakter, niezależny od prawa administracyjnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#SekretarzstanuwMNiIMarekBartosik">Tu przepisy k.p.a. nie mają zastosowania, ponieważ to nie są organy administracyjne w rozumieniu k.p.a. Jeżeli chodzi o propozycję pan posła Kazimierza Marcinkiewicza, mogę wyjaśnić, czego nie zrobiłem w poprzedniej wypowiedzi i za co przepraszam, że w tym kierunku idą rozwiązania w rozporządzeniu dotyczącym powoływania i odwoływania członków Rady i jej organów. Jeżeli pan poseł uważa za wskazane, żeby to wprowadzić do ustawy, to mam tylko jedną sugestię do pana posła. Proszę wyłączyć z grona wiceprzewodniczących przewodniczącego Zespołu Odwoławczego, dlatego że wówczas nastąpiłoby nakładanie się kompetencji wiceprzewodniczącego Rady i kierownika Zespołu Odwoławczego, a z racji swojej funkcji kontrolnej i odwoławczej ten Zespół powinien być niezależny. W związku z tym przewodniczącym Rady Nauki byłby szef Komitetu Polityki Naukowej i Naukowo-Technicznej a dwóch przewodniczących Komisji byłoby wiceprzewodniczącymi Rady.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#SekretarzstanuwMNiIMarekBartosik">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Wówczas byłoby trzech wiceprzewodniczących, ale to musimy zapisać precyzyjnie. Wobec tego odkładam rozstrzygnięcie dotyczące art. 21 do czasu dokładnego sprecyzowania przez pana posła tego wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PrzedstawicielKrajowejSekcjiNaukiNSZZSolidarnoscKazimierzSicinski">Od samego początku braliśmy udział w pracach nad projektem tej ustawy, a także w dyskusji szczegółowej dotyczącej poszczególnych organów Rady Nauki, w tym także nad art. 21. Wobec takiego układu, jaki proponuje pan poseł Kazimierz Marcinkiewicz, chciałbym zgłosić nieco inną propozycję. Kluczowy dla funkcjonowania Rady jest Komitet Polityki Naukowej i Naukowo-Technicznej. W tej sytuacji byłoby rozsądne, aby przewodniczącym Rady był przewodniczący Komitetu Polityki Naukowej i Naukowo-Technicznej, a wiceprzewodniczącymi - przewodniczący Komitetu Badań na rzecz Rozwoju Nauki i przewodniczący Komisji Badań na rzecz Rozwoju Gospodarki. Nie powodowałoby to dublowania żadnych stanowisk. Proszę o rozważenie takiej propozycji.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#PrzedstawicielKrajowejSekcjiNaukiNSZZSolidarnoscKazimierzSicinski">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Pragnę pana poinformować, że ma pan całkowitą rację, i pan minister o tym mówił. Odłożyliśmy chwilowo ostateczne rozstrzygnięcie tej kwestii. Przechodzimy do rozpatrzenia art. 22. Czy są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PoslankaZytaGilowska">Na posiedzeniu podkomisji prowadzono ożywioną i ostrą dyskusję nad treścią art. 22 i tekst tego artykułu rozstrzygnięto w głosowaniach. Chciałabym wrócić do spraw, które tam poruszałam, i zgłosić poprawkę do ust. 2. W tym ustępie przyjętym przez podkomisję zapisano, że w skład Komitetu Polityki Naukowej i Naukowo-Technicznej wchodzi nie więcej niż 11 osób, w tym cztery osoby po jednej spośród kandydatów wskazanych przez prezesa Polskiej Akademii Nauk, przewodniczącego Rady Głównej Szkolnictwa Wyższego, przewodniczącego Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich oraz przewodniczącego Rady Głównej Jednostek Badawczo-Rozwojowych. Jest to proporcja dla środowisk naukowych mało zachęcająca. Ze względu na fakt, że w nauce szczególne znaczenie odgrywają badania, w tym także badania prowadzone w szkołach wyższych, proponuję, aby treść ust. 2 skorygować następująco: Po słowach "nie więcej niż 11 osób" dodać po przecinku słowa "w tym po dwie osoby spośród kandydatów wskazanych przez prezesa Polskiej Akademii Nauk i przewodniczącego Rady Głównej Szkolnictwa Wyższego oraz po jednej osobie spośród kandydatów wskazanych przez przewodniczącego Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Państwowych i przewodniczącego Rady Głównej Jednostek Badawczo-Rozwojowych". A więc dwie osoby byłyby wskazane przez ministra spośród kandydatów podanych przez prezesa PAN i dwie osoby spośród kandydatów podanych przez przewodniczącego RGSW, a po jednej osobie przez przewodniczących KRASP i RGJBR.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#PoslankaZytaGilowska">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Jakie jest stanowisko pani przewodniczącej podkomisji wobec tej propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PoslankaKrystynaLybacka">Istotnie, to był artykuł niezwykle sporny, który budził ogromne emocje i trwała długa dyskusja nad jego treścią. Chciałabym jednak prosić o zwrócenie uwagi, że zanim projekt tej ustawy został skierowany do Sejmu, trwały bardzo długo uzgodnienia i konsultacje środowiskowe. Wszystkie te emocje poruszyły środowiska naukowe i akademickie. Zaproponowana w projekcie ustawy propozycja w składzie Komitetu Polityki Naukowej i Naukowo-Technicznej jest wynikiem pewnego bardzo trudnego kompromisu, ale jednak kompromisu. Jeżeli w tej chwili dokonamy jakichkolwiek korekt, wtedy ten z trudem osiągnięty kompromis zostanie zburzony. Proszę, aby pani posłanka Zyta Gilowska zwróciła uwagę na fakt, że ponad 70 proc. polskich uczonych to są pracownicy szkół wyższych. Pani posłanka proponuje, aby w składzie Komitetu były po dwie osoby z Polskiej Akademii Nauk i z Rady Głównej Szkolnictwa Wyższego - i to byłaby reprezentacja środowiska akademickiego - ale tylko po jednej osobie z Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich i Rady Głównej Jednostek Badawczo-Rozwojowych. W tym momencie powstaje nowa jakość i ta dyskusja rozgorzeje od nowa, a nam zależało na tym, aby wszystkie główne środowiska czy główne piony miały podobną reprezentację w Komitecie Polityki Naukowej i Naukowo-Technicznej. Decyzja należy do państwa posłów, ale proszę, aby przy jej podejmowaniu uwzględnić to, co działo się, zanim ustawa trafiła do parlamentu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PoslankaEwaKantor">Chciałam zgłosić poprawkę do art. 22 ust. 1, że członków Komitetu Polityki Naukowej i Naukowo-Technicznej powołuje minister w drodze konkursu na okres 4 lat, oraz podobną poprawkę do art. 24, gdzie mowa jest o członkach Komisji Badań na rzecz Rozwoju Gospodarki.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#PoslankaEwaKantor">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Proszę obie panie posłanki, które zgłosiły poprawki, aby złożyły je na piśmie, bo musimy je załączyć do dokumentacji z posiedzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PrzedstawicielKonferencjiRektorowAkademickichSzkolPolskichKazimierzKloc">nawiązuje do wypowiedzi pani posłanki Krystyny Łybackiej, która zwróciła uwagę, że 70 proc. pracowników naukowych pracuje w szkolnictwie wyższym, a więc reprezentuję tu instytucję, która obejmuje znaczną część tych 70 proc. pracowników. Chciałbym też nawiązać do wypowiedzi wcześniejszej, dotyczącej struktury składu personalnego Komitetu Polityki Naukowej i Naukowo-Technicznej. Otóż KRASP postuluje, aby w składzie tego Komitetu proporcje były mniej więcej takie, jakie zaproponowała pani posłanka Zyta Gilowska. Wówczas instytucje reprezentujące naukę mają w ogólnym składzie 11 członków Komitetu, przynajmniej 6 swoich przedstawicieli. W obecnej wersji mają ich tylko czterech, a pozostałych siedmiu może powołać minister. Nasz postulat jest następujący: niech przynajmniej większość składu tego Komitetu stanowią przedstawiciele instytucji reprezentujących naukę...</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#PrzedstawicielKonferencjiRektorowAkademickichSzkolPolskichKazimierzKloc">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Przepraszam, że panu przerywam, ale upoważniony przedstawiciel KRASP poinformował mnie przed chwilą, że pana w ogóle nie zna. W związku z tym nie udzielam panu dalej głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PoselFranciszekPotulski">Moim zdaniem, warto uszanować wyniki konsultacji i ustalenia kompromisowe. Wielokrotnie w naszej praktyce legislacyjnej zdarza się, że coś konsultujemy, uzgadniamy i przyjmujemy rozwiązanie wynikające z uzyskanego kompromisu, a potem próbujemy przeforsować coś innego. Chyba należałoby już od tego odstąpić, tym bardziej że zdania są podzielone. Nową wartością jest wymienienie czterech instytucji i wprowadzenie do składu Komitetu czterech przedstawicieli tych instytucji. W moim przekonaniu wśród tych pozostałych siedmiu osób też będą reprezentanci środowiska nauki. Jeżeli w tym składzie 11 osób znajdą się dwie osoby spoza grona reprezentantów środowisk nauki, będzie to właściwa proporcja. Może warto przy tej okazji przypomnieć znane powiedzenie, że spraw wojny i pokoju nie należy pozostawiać wyłącznie wojskowym, i być może, także w tym przypadku nie należy spraw nauki pozostawić tylko naukowcom. Wnioskuję, aby zachować przepis zaproponowany przez podkomisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#EkspertKomisjiRyszardKozlowski">Chciałbym poprzeć poprawkę zgłoszoną przez panią posłankę Ewę Kantor. Podam znamienny przykład, który świadczy o tym, że jednak dotychczasowy sposób wyboru ludzi "kompetentnych" nie przynosi dobrych wyników. Otóż 7 i 8 października odbywa się w Warszawie wielka konferencja energetyczna o przyszłości energetyki opartej na zasobach odnawialnych w Europie. Konferencję organizują ministerstwa nauki Polski, Francji i Niemiec. Proszę sobie wyobrazić, że przy siedmiu tzw. okrągłych stołach będą omawiane problemy zasobów odnawialnych energii, których Polska ma zaledwie 0,02 proc. w skali 1 do 100, a nie omawia się w ogóle naszego potencjału na ilość 99,8 proc. energii zawartej w geotermii. To świadczy o tym, że przy wyborze kandydatów do Komitetu Polityki Naukowej i Naukowo-Technicznej musi być konkurs do tych poważnych gremiów.</u>
          <u xml:id="u-64.1" who="#EkspertKomisjiRyszardKozlowski">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Czy ktoś jeszcze zamierza zabrać głos? Proszę pana ministra o ustosunkowanie się do poprawki pani posłanki Zyty Gilowskiej i do poprawki pani posłanki Ewy kantor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#SekretarzstanuwMNiIMarekBartosik">Zastrzeżenia dotyczące procedury wyborczej do Komitetu Polityki Naukowej i Naukowo-Technicznej wynikają z jakiegoś nieporozumienia. Mówię o tym w kontekście bardzo rzeczowego wystąpienia pana posła Franciszka Potulskiego, że wszyscy kandydaci na członków tego Komitetu pochodzą ze środowiska naukowego. Kryterium podstawowym, warunkującym możliwość udziału w pracach Rady Nauki, jest posiadanie stopnia lub tytułu naukowego. Czytam teraz fragment projektu rozporządzenia w sprawie powoływania i odwoływania członków Rady Nauki: "Kryterium podstawowym warunkującym możliwość udziału w pracach Rady Nauki jest posiadanie stopnia lub tytułu naukowego. Członek Komitetu Polityki Naukowej i Naukowo-Technicznej musi mieć znajomość problematyki zarządzania nauką, posiadać doświadczenie w pracach organów kolegialnych działających w środowisku naukowym, posiadać doświadczenie we współpracy naukowej z zagranicą, w szczególności w pełnieniu funkcji z wyboru w międzynarodowych organizacjach". Podobne szczegółowe kryteria dotyczą innych członków Rady Nauki. Cały proces powoływania Rady Nauki przez ministra odbywa się spośród kandydatów wyłonionych w drodze dwustopniowych wyborów. Do pierwszego stopnia tych wyborów minister powołuje komisję wyborczą w składzie siedmioosobowym, złożoną z ludzi wskazanych przez poszczególne instytucje reprezentujące środowisko naukowe, o których tu była mowa, a więc KRASP, PAN, RGSZW i RGJBR. Wybory przeprowadza się dwustopniowo w głosowaniu tajnym. Głosowanie w drugim stopniu jest głosowaniem dziedzinowym. W ten sposób minister w skład Komisji Badań na rzecz Rozwoju Nauki, Komisji Badań na rzecz Rozwoju Gospodarki i Zespołu Odwoławczego powołuje osoby, które uzyskały kolejno największa liczbę głosów w poszczególnych dziedzinach, z uwzględnieniem kryterium terytorialnego. Jeżeli nie są to zasady w sposób jednoznaczny ograniczające samowolę ministra, to znaczy, że te sprawy przedstawiłem nie dość jasno. Propozycja, aby alternatywnym mechanizmem wyboru kandydatów do rady poprzez środowiska naukowe był mechanizm nieokreślonego konkursu co cztery lata, jest może właściwy, gdy dotyczy stanowisk obsadzanych z tytułu stosunku pracy. Natomiast w przypadku Rady Nauki jako organu opiniodawczego i doradczego ministra taki stosunek nie występuje. Propozycja pani posłanki Zyty Gilowskiej w świetle tych wszystkich procedur, o których mówiłem, jest nie do przyjęcia przez stronę rządową. Jeżeli chodzi o propozycję poprawki dotyczącej składu Komitetu Polityki Naukowej i Naukowo-Technicznej, to po wystąpieniu pani posłanki Krystyny Łybackiej nic nie chcę dodać. Proszę o przyjęcie art. 22 w brzmieniu proponowanym przez podkomisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PoselKazimierzMarcinkiewicz">Był głos przeciw poprawce pani posłanki Zyty Gilowskiej, a ja chciałem wyrazić głos poparcia tej poprawki, bo pani posłanka mnie przekonała. Rada Nauki jest organem opiniodawczym. Odebraliśmy wszelkie funkcje decyzyjne Komitetowi Badań Naukowych i rozwiązaliśmy ten Komitet. Na szczęście, wszystkie funkcje decyzyjne przejmuje minister. Wydaje się, że Radzie Nauki, która ma być organem opiniodawczo-doradczym, ale w jakimś sensie także nadzorczym, dobrze byłoby, żeby te instytucje, które też pochodzą z wyboru, mogły mieć wśród 11 członków Komitetu Polityki Naukowej i Naukowo-Technicznej sześciu swoich przedstawicieli. To jest uczciwa i uzasadniona propozycja i dlatego zachęcam pana ministra i wszystkich państwa posłów do poparcia tej propozycji.</u>
          <u xml:id="u-66.1" who="#PoselKazimierzMarcinkiewicz">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Wracamy do art. 21. Mamy już na piśmie wniosek pana posła Kazimierza Marcinkiewicza. Poprawka dotyczy art. 21 ust. 3 i brzmi następująco: "Minister powołuje i odwołuje: - przewodniczącego Rady, pełniącego jednocześnie funkcję przewodniczącego Komitetu Polityki Naukowej i Naukowo-Technicznej, - dwóch wiceprzewodniczących Rady, pełniących jednocześnie funkcję przewodniczących organów rady, o których mowa w ust. 2 pkt 3 i 4, - przewodniczącego Zespołu Odwoławczego". Przypominam, że rząd poparł tę propozycję. Przechodzimy do głosowania. Kto jest za przyjęciem tego wniosku pana posła Kazimierza Marcinkiewicza? Stwierdzam, że 32 głosami, przy 2 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, Komisje przyjęły wniosek. Przechodzimy do rozstrzygnięcia dotyczącego art. 22. Zgłoszone zostały dwie poprawki. Pani posłanka Zyta Gilowska proponuje, aby w art. 22 ust. 2 po słowach "11 osób", dodać słowa "w tym po dwie osoby spośród kandydatów wskazanych przez prezesa Polskiej Akademii Nauk i przewodniczącego Rady Głównej Szkolnictwa Wyższego oraz po jednej osobie spośród kandydatów wskazanych przez przewodniczącego Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich i przewodniczącego Rady Głównej Jednostek Badawczo-Rozwojowych". Poddaję ten wniosek pod głosowanie. Kto jest za przyjęciem wniosku pani posłanki Zyty Gilowskiej? Stwierdzam, że, przy 14 głosach za, 23 przeciwnych i 3 wstrzymujących się, Komisje odrzuciły wniosek. Ust. 2 w art. 22 pozostaje w brzmieniu przedłożenia podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PoslankaZytaGilowska">Zgłaszam wniosek mniejszości.</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#PoslankaZytaGilowska">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Przechodzimy do rozpatrzenia wniosku pani posłanki Ewy Kantor. Pani posłanka proponuje, aby w ust. 1 w art. 22 zapisać, że "członków Komitetu Polityki Naukowej i Naukowo-Technicznej powołuje minister w drodze konkursu na okres czterech lat". Kto jest za przyjęciem wniosku pani posłanki Ewy Kantor? Stwierdzam, że, przy 7 głosach za, 32 przeciwnych i braku wstrzymujących się, Komisje odrzuciły wniosek. Pozostaje zapis ust. 1 w art. 22 w brzmieniu przedłożenia podkomisji. Czy są uwagi do art. 23?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#PoselFranciszekPotulski">Wydaje się, że zachwiana jest tu pewna symetria. Proszę, aby przedstawiciel rządu zechciał ustosunkować się do następującej propozycji. Proponuję, aby ust. 11 w art. 23 miał następujące brzmienie: "Członków Komisji Badań na rzecz Rozwoju Nauki powołuje...".</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#PoselFranciszekPotulski">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Przepraszam, pani pośle, ale mamy chyba inne druki. W tym, który mam przed sobą, art. 23 brzmi: "W skład Komisji Badań na rzecz Rozwoju Nauki wchodzi 28 osób". Pan poseł chyba mówi o art. 24.</u>
          <u xml:id="u-68.2" who="#PoselFranciszekPotulski">Niczego nie pomyliłem. Proponuję, aby art. 23 brzmiał następująco: ust. 1: "Członków Komisji Badań na rzecz Rozwoju Nauki powołuje i odwołuje minister" i ust. 2: "W skład Komisji Badań na rzecz Rozwoju Nauki wchodzi 28 osób". Sądzę, że potrzebne jest takie wskazanie, kto powołuje członków tej Komisji, podobnie jak zapisano to w art. 24.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PoslankaKrystynaLybacka">Prosiłabym pana posła Franciszka Potulskiego, aby zechciał przeczytać art. 27 ust. 1 i ust. 3, a wtedy nie będzie miał pan poseł wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#PoselFranciszekPotulski">Wycofuję się ze swojej propozycji.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#PoselFranciszekPotulski">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Innych uwag nikt nie zgłasza. Uznaję, że Komisje przyjęły art. 23. Czy są uwagi do art. 24? Nie ma uwag. Przepraszam, pani posłanka Ewa Kantor zgłaszała poprawkę do tego artykułu. Chodzi o zapisanie ust.1 w następującym brzmieniu: "Członków Komisji Badań na rzecz Rozwoju Gospodarki powołuje minister w drodze konkursu na okres czterech lat". Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem tej poprawki? Stwierdzam, że, przy 5 głosach za, 29 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, Komisje odrzuciły tę poprawkę. Czy pani posłanka zgłasza wniosek mniejszości?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PoslankaEwaKantor">Nie.</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#PoslankaEwaKantor">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Artykuły 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31 Komisje przyjęły bez uwag. Czy są uwagi do art. 32?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSKrzysztofKarkowski">Chciałbym wyjaśnić, że w artykułach, które są w rozdziale 5 "Zmiany w przepisach obowiązujących" nastąpiła pewna zmiana w stosunku do przedłożenia podkomisji. Były one zapisane w sposób niezgodny z nowymi zasadami techniki legislacyjnej, a mianowicie zastąpiono jedne wyrazy innymi wyrazami. To jest teraz zabronione. W związku z tym wyniknęły pewne problemy. Dlatego Biuro Legislacyjne proponuje wprowadzenie koniecznej korekty. Ponieważ w starym brzmieniu w art. 32 jest sformułowanie "naczelne organy administracji rządowej", a tego określenia nie używa się już w polskim prawie, należy te wyrazy zastąpić wyrazem "ministrom".</u>
          <u xml:id="u-72.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSKrzysztofKarkowski">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Mamy pełne zaufanie do Biura Legislacyjnego i dziękuję za tę informację i dokonanie niezbędnej korekty. Innych uwag do art. 32 nie ma. Stwierdzam, że art. 32 Komisje przyjęły. Czy są uwagi do art. 33? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 33. Czy są uwagi do art. 34?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PoselKazimierzMarcinkiewicz">Czy proponowana w art. 34 zmiana powoduje likwidację środka specjalnego Ministerstwa Nauki i Informatyzacji i środki o których tu mowa, przekazuje się na to dodatkowe konto ministra nauki z przeznaczeniem na badania? Czy jest to raczej jakaś inna konsekwencja, która powoduje, że nadal środek specjalny będzie istniał w resorcie nauki?</u>
          <u xml:id="u-73.1" who="#PoselKazimierzMarcinkiewicz">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Może w tym przypadku wyręczę panią przewodniczącą podkomisji i wyjaśnię, że w tej chwili Ministerstwo Finansów pracuje nad dokonaniem nowelizacji 58 ustaw w związku z nową ustawą o finansach publicznych, nad którą nadal debatujemy w Komisji. Chcę pana posła poinformować także o tym, że my niektóre środki odpowiednio zabezpieczamy. Nie wyobrażamy sobie, aby uległ całkowitej likwidacji środek specjalny w postaci dopłat z gier losowych, to znaczy z Totalizatora Sportowego. Zostanie on nazwany funduszem celowym, tym bardziej że środki te są przeznaczone na określone cele i ani złotówki nie kieruje się na płace. Będziemy te sprawy jeszcze rozpatrywać i być może powstaną środki motywacyjne, a niektóre środki specjalne ulegną likwidacji i zostaną wprowadzone do budżetu państwa. Obecnie nie mamy jeszcze ostatecznej wersji propozycji rządowej. Środki pochodzące z komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw na pewno nie znikną i obowiązująca tu zasada będzie utrzymana. Być może, w związku z tym nastąpi jakaś nowelizacja tego zapisu w świetle tych nowych ustaleń. Czy są inne uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#PoselAntoniStryjewski">Mam uwagę do art. 34 i zgłaszam pytanie. Co to znaczy "forma gospodarki pozabudżetowej" i jakie są konsekwencje prawne i finansowe tego przepisu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#PoselKazimierzMarcinkiewicz">To według mnie nie jest takie proste. Rozumiem, że przepis w art. 34 powoduje, że środki z prywatyzacji będą kierowane na to dodatkowe konto, o którym jest mowa w art. 1 ust. 3 i co już przyjęliśmy. Proszę jednak zwrócić uwagę na fakt, że art. 1 ustawy stanowi o tym, że ustawa określa zasady finansowania nauki ze środków budżetowych i pochodzących z innych źródeł niż budżet państwa. A więc jeżeli na środku specjalnym nauki będą nadal gromadzone jakieś środki finansowe i będą przeznaczane na naukę, to będą musiały być najpierw przekazane na to drugie konto ministra nauki i dopiero stamtąd będą mogły być kierowane gdzie indziej. Co więcej, jeżeli nastąpi jakakolwiek inna wpłata na rzecz nauki, np. do szkoły wyższej na jakieś badania, to ona też powinna zgodnie z tym, co już zapisaliśmy w ustawie, być skierowana na to drugie konto ministra nauki i dopiero z tego konta wzięta na cel, na jaki została przekazana. Mnie się wydaje, że mamy jednak do czynienia z pewną nieścisłością wynikającą ze sposobu kierowania środków pozabudżetowych na działalność naukową.</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#PoselKazimierzMarcinkiewicz">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Proszę przedstawiciela ministra finansów o krótkie wyjaśnienie tej definicji "gospodarki pozabudżetowej".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#DyrektordepartamentuMFDariuszAtlas">Procedujemy w okresie dokonywania zmian równolegle i dwutorowo. W dzisiejszym stanie prawnym w ustawie o komercjalizacji i prywatyzacji zapisane jest, że pewna część środków uzyskanych z prywatyzacji przekazywana jest do Komitetu Badań Naukowych. Projektem ustawy o zasadach finansowania nauki zmieniamy ten zapis w taki sposób, że środki te podlegają przekazaniu ministrowi właściwemu do spraw nauki. I dodaje się, że "do środków tych stosuje się formę gospodarki pozabudżetowej, o której mowa w ust. 2", a jest to odwołanie się do istniejącego jeszcze dzisiaj stanu prawnego w postaci środków specjalnych.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#DyrektordepartamentuMFDariuszAtlas">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Panie dyrektorze, rozszerza pan temat, a pan poseł Antoni Stryjewski pytał tylko o to, co oznacza pojęcie "forma gospodarki pozabudżetowej". I proszę to wyjaśnić.</u>
          <u xml:id="u-76.2" who="#DyrektordepartamentuMFDariuszAtlas">Gospodarka pozabudżetowa to są środki specjalne, zakłady budżetowe i gospodarka pomocnicza. Odwołanie do ust. 2 odnosi się do art. 21 obowiązującej dzisiaj ustawy o finansach publicznych, czyli do środków specjalnych. Wnosząc autopoprawkę do ustawy o finansach publicznych w zakresie likwidacji środków specjalnych, będziemy musieli uwzględnić zapisy wprowadzone w ustawie o zasadach finansowania nauki.</u>
          <u xml:id="u-76.3" who="#DyrektordepartamentuMFDariuszAtlas">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Już uprzedzałem, że taka korekta może być potrzebna. Nie ma dalszych uwag ani żadnych propozycji. Zgłoszono tylko wątpliwości, które zostały wyjaśnione. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 34. Do artykułów 35 i 36 nie wniesiono uwag. Zostały one przyjęte przez Komisje. Czy są uwagi do art. 37?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSKrzysztofKarkowski">Tu należy zastąpić wyrazy "ministra edukacji narodowej" wyrazami "ministra właściwego do spraw oświaty i wychowania" zgodnie z tym, co wcześniej wyjaśniałem.</u>
          <u xml:id="u-77.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSKrzysztofKarkowski">Poseł Mieczysław Czerniawski /niez./  : Sądzę, że możemy przyjąć - co jest praktykowane - iż od strony legislacyjnej konieczne i oczywiste korekty zlecamy Biuru Legislacyjnemu i ono ponosi odpowiedzialność za legislacyjną poprawność zapisów. Tą uwagę przyjmujemy i akceptujemy art. 37 wraz z tą poprawką. Do art. 38, 39 i 40 nie zgłoszono uwag. Zostały przyjęte przez Komisje. Również do artykułów 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47 i 48 nie wniesiono żadnych uwag i zostały przez Komisje przyjęte. Przystępujemy do głosowania nad całością projektu ustawy o zasadach finansowania nauki wraz z przyjętymi poprawkami. Kto jest za przyjęciem całości projektu o zasadach finansowania nauki wraz z poprawkami? Stwierdzam, że 33 głosami, przy 4 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, Komisje przyjęły projekt ustawy o zasadach finansowania nauki wraz z poprawkami i zarekomendują jego uchwalenie przez Sejm. Proponuję, aby funkcję sprawozdawcy powierzyć pani posłance Krystynie Łybackiej. Czy są sprzeciwy? Nie ma sprzeciwów. Czy są inne kandydatury? Nikt nie zgłasza innej kandydatury. Stwierdzam, że Komisje dokonały wybory posła sprawozdawcy. Proponuję, aby Komitetowi Integracji Europejskiej wyznaczyć termin przedłożenia opinii w sprawie zgodności projektu ustawy z prawem unijnym do dnia 27 lipca br. Czy Komisje wyrażają zgodę? Dziękuję. Zamykam wspólne posiedzenie Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Komisji Finansów Publicznych.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>