text_structure.xml 87.2 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Otwieram posiedzenie sejmowej Komisji Rodziny i witam panie i panów posłów oraz zaproszonych gości. Przedmiotem naszego posiedzenia jest projekt zmian w ustawie o pomocy społecznej.Czy są uwagi do porządku obrad?</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PoselAntoniSzymanski">Rozumiem, że pani posłanka Jolanta Banach zgłasza zastrzeżenia, ale co do terminu posiedzenia. Mogę panią posłankę zapewnić, że zawsze uzgadniamy terminy naszych posiedzeń, kiedy równolegle odbywają się posiedzenia innych komisji. Osobiście dbam o to, żeby posiedzenie Komisji Rodziny nie odbywało się wówczas, kiedy jest zaplanowane posiedzenie Komisji Polityki Społecznej. Natomiast nie spotykamy się z takim samym działaniem Komisji Polityki Społecznej, stąd bywają takie sytuacje, kiedy dwa ważne posiedzenia są o tej samej porze. Ale rozumiem, że to nie jest propozycja przeniesienia dzisiejszego naszego, tylko zapytanie.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PoselAntoniSzymanski">Poseł Jan Rulewski /niez./: Pani posłanka poruszyła bardzo ważny problem. Czy nie można by wprowadzić zasady, że skoro my tu uczestniczymy w posiedzeniu, to sekretariat usprawiedliwia naszą nieobecność na posiedzeniu innej komisji, a także podkomisji. Jestem np. też członkiem podkomisji ds. rynku pracy i wszędzie teraz powinienem być obecny lub muszę pisać usprawiedliwienie.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PoselAntoniSzymanski">Dowiem się i poinformuję, czy jest taka możliwość, żeby sekretariat za posła załatwiał usprawiedliwienie, jeżeli poseł jest na innym równoległym posiedzeniu Komisji. Teraz proszę panią i pana posła, żebyśmy na tym zakończyli tę dyskusję i skupili się na przedmiocie dzisiejszych obrad.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PoselAntoniSzymanski">Chciałbym przypomnieć, jakie decyzje w sprawie projektu Komisja podjęła. Na ostatnim posiedzeniu Komisji Rodziny wysłuchali państwo założeń do projektu ustawy o pomocy społecznej. Przeprowadziliśmy dyskusję oraz wybraliśmy podkomisję, która miała raz jeszcze przyjrzeć się tym rozwiązaniom. Przy czym zaznaczam, że projekt nie został przyjęty jako projekt Komisji Rodziny, ale uznaliśmy, że warto jeszcze nad tym projektem popracować.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#PoselAntoniSzymanski">Takie posiedzenie podkomisji miało miejsce wczoraj z udziałem przedstawicieli: Biura Legislacyjnego, Ministerstwa Sprawiedliwości, Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej i zaproponowano tam wiele zmian w projekcie, które państwo otrzymali na piśmie. W moim przekonaniu, ten projekt teraz jest udoskonalony pod względem legislacyjnym i chciałbym w imieniu podkomisji ten projekt państwu rekomendować.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#PoselAntoniSzymanski">Chciałbym też przypomnieć kilka kwestii, które wprawdzie były omawiane, ale teraz tylko w skrócie chcę powiedzieć, dlaczego ten projekt nowelizacji powstał.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#PoselAntoniSzymanski">Po pierwsze, mamy tu wiele zmian terminologicznych, które będą ułatwiały stosowanie ustawy o pomocy społecznej.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#PoselAntoniSzymanski">Po drugie, zmierzamy w tym kierunku, żeby rewaloryzować w sposób korzystniejszy niż obecnie rodzinom zastępczym pieniądze na dzieci, które w tych rodzinach przebywają.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#PoselAntoniSzymanski">Po trzecie, znalazło się w ustawie o pomocy społecznej, nowelizowanej już w tym roku, dużo przepisów, co do których stosowania, są pewne wątpliwości natury terminologicznej lub tego typu, czy można wydać rozporządzenie do takich przepisów. Te motywy są również wyrażane w uzasadnieniu do tego projektu.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#PoselAntoniSzymanski">Miałbym propozycję, żebyśmy tu takiej szerokiej dyskusji już nie prowadzili na temat całości projektu, a przeszli do omówienia poszczególnych zmian, które są proponowane i na koniec zagłosowali, czy przyjmujemy ten projekt jako komisyjny, czy nie.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#PoselAntoniSzymanski">Czy są uwagi do mojej propozycji? - nie słyszę. Wobec tego będę omawiał poszczególne zmiany i pytał państwa o opinię w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#PoselAntoniSzymanski">W zmianie nr 1 dopisujemy wyraz "cofnięcia". Jeśli spojrzymy na tekst ustawy głównej, to wyraźnie widać, że świadczenia można odmówić lub może być wstrzymane, ale przy tej nowelizacji zapomnieliśmy, że świadczenie może być również cofnięte i stąd tutaj została wprowadzona ta zmiana. Czy w tej sprawie ktoś chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoslankaJolantaBanach">Chciałabym zapytać, czy w tym przypadku cofnięcie oznacza konieczność zwrócenia niesłusznie pobranych świadczeń i czym się różni cofnięcie od wstrzymania świadczenia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Proszę, aby pani dyrektor zabrała głos w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#DyrektorDepartamentuPomocySpolecznejwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejKrystynaWyrwicka">Wstrzymanie świadczenia może nastąpić na pewien określony czas, co oznacza, że decyzja raz wydana jest decyzją na stałe. Natomiast cofnięcie świadczeń następuje przy marnotrawieniu środków i inne przepisy regulują wzrost nienależnie pobranych świadczeń. To nie ma nic wspólnego ze wstrzymaniem, gdzie mówimy o przerwaniu kontynuowania pomocy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Czy są jeszcze jakieś uwagi do tej zmiany? Nie słyszę, wobec tego rozumiem, że zmiana 1 została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PoselAntoniSzymanski">Przechodzimy do zmiany nr 2 dotyczącej art. 27 i proszę panią dyrektor o wyjaśnienie, co kryje się w tym przepisie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Ta zmiana dotycz zasiłku stałego dla osób opiekujących się dziećmi niepełnosprawnymi. Funkcje rodziny zastępczej wygasają w momencie pełnoletności. Natomiast zapisy były nieprecyzyjne, bo one dają prawo do kontynuowania świadczenia rodzicom z rodzin naturalnych, a ta rodzina, której funkcje wygasają z mocy prawa, nie miałaby takiej możliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Czy odnośnie do zmiany nr 2 są uwagi lub propozycje? Jeżeli nie ma uwag, to uznajemy, że zmiana nr 2 została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PoselAntoniSzymanski">Przechodzimy do zmiany nr 3. Chodzi tu o taką sytuację, gdy osoby pobierające zasiłek stały zostają ustanowione rodziną zastępczą i otrzymują z tego tytułu pomoc pieniężną. Ta pomoc będąca dochodem powoduje zmniejszenie wysokości zasiłku lub jego wstrzymanie. Aby do takiej sytuacji nie dochodziło, czyli żeby poprawić sytuację tych rodzin, proponujemy rozwiązanie zawarte w zmianie nr 3. Czy są jakieś uwagi do tej propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoslankaJolantaBanach">Chciałabym tylko zapytać panią dyrektor, czy rodziny pobierające zasiłek stały są wyłączone z tego dlatego, że mają wysoki dochód? Z przyczyn praktycznych mało byłoby takich przypadków, w których liczenie świadczenia z tytułu ustanowienia rodziny zastępczej przekroczyłoby tę dwukrotność dochodu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Tutaj wracamy tylko do tej kategorii osób i rodzin spokrewnionych, które korzystają z zasiłku stałego wyrównawczego. Dlatego, że element włączenia tego świadczenia na dziecko powoduje zmniejszenie zasiłku stałego, automatycznie wyrównawczego albo jego pozbawienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoslankaJolantaBanach">Ale może tak się zdarzyć, że jest rodzina zastępcza spokrewniona, w której rodzic zastępczy ma zasiłek stały, bo wychowuje swoje naturalne dziecko niepełnosprawne. Wtedy doliczenie pomocy pieniężnej z tytułu ustanowienia rodziny zastępczej, takiej gdzie jest zasiłkobiorca zasiłku stałego - mogłoby spowodować przekroczenie dwukrotności tego kryterium i oznaczałoby w praktyce, że taka rodzina została wtedy pozbawiona świadczenia zasiłku stałego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Być może mogłoby tak się zdarzyć, ale - niestety - na temat takich sytuacji nie mam danych, tzn., ile osób, które wychowują własne dzieci staje się rodziną zastępczą i na ile to stanowi problem. Może to stanowić problem przy zasiłkach stałych, bo te rodziny spokrewnione, są w większości babcie lub ciocie i dlatego ten problem jest bardzo dotkliwy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoslankaJolantaBanach">Wiem, o czym pani dyrektor mówi, ale ja teoretyzuję, bo może to być np. siostra czy brat i ma po zmarłym rodzeństwie dzieci na wychowaniu i też będzie to rodzina spokrewniona. A może się też tak zdarzyć, że będzie to rodzina spokrewniona i bierze zasiłek stały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Tym przepisem regulujemy taką sytuację, żeby jedną ręką nie dawać, a drugą nie zabierać. A więc z jednej strony te osoby zasiłek tracą, bo z drugiej otrzymują świadczenia z tytułu bycia rodziną zastępczą.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PoselAntoniSzymanski">Natomiast, jeśli chodzi o problem, który poruszyła pani posłanka, to proponowałbym, żeby ten problem zbadał resort pracy. A w toku dalszych prac legislacyjnych możemy wprowadzić odpowiednią zmianę, jeżeli to będzie konieczne. Rozumiem, że w tej chwili nie ma konkretnej propozycji i możemy tylko poprzestać na tej propozycji, która poprawi obecną sytuację. Czy są jeszcze uwagi do tej zmiany nr 3?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoslankaJolantaBanach">Propozycja by była, ale nie wiemy jaka jest skala zjawiska. Propozycja może być prosta, żeby objąć tym przepisem jeszcze osoby, o których jest mowa w ust. 4, a także w ust. 1a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Pani posłanko, podtrzymuję moją propozycję, żeby Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej zbadało problem. Bardzo dobrze współpracowaliśmy z MPiPS już w sprawie tej nowelizacji i tak też będzie, jeśli w dalszym toku prac trzeba będzie zaproponować nową zmianę, o której pani posłanka mówi. Rozumiem, że możemy teraz przyjąć zmianę nr 3 i przechodzimy do zmiany nr 4.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PoselAntoniSzymanski">Zmiana nr 4, jak mówiło Biuro Legislacyjne i Ministerstwo Sprawiedliwości, nie jest w zasadzie konieczna, bo z Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego wyraźnie wynika, że rodzina zastępcza funkcjonuje do momentu pełnoletności dziecka. Ale ze względu na praktyczne problemy pomocy społecznej, sygnalizowane w wielu miejscach tej ustawy i żeby nie odwoływać się do Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, to uznaliśmy za stosowne, żeby tego rodzaju zmianę wprowadzić. To nie jest zmiana, która cokolwiek zmienia, tylko wyjaśnia aktualny stan prawny. Czy są uwagi dotyczące zmiany nr 4?</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#PoselAntoniSzymanski">Do zmiany nr 3, którą pominęliśmy, omawiając w zamian zmianę 2b - jeszcze wrócimy, ale teraz chciałbym, żebyśmy ostatecznie rozstrzygnęli tę kwestię pełnoletności. Podkreślam, że to nie jest żadna zmiana w prawie, to jest tylko przepis ułatwiający pracownikom pomocy społecznej stosowanie ustawy. Czy możemy tę zmianę przyjąć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PoslankaJolantaBanach">Możemy, tylko jeśli pan przewodniczący pozwoli na taką refleksję, z którą nie mogę się uporać. Ostatni rok nauki w zreformowanym liceum 3-letnim przypada na 19 rok życia. W związku z tym chciałabym wyrazić swoją wątpliwość i niepokój, czy na rok przed ukończeniem przez dziecko liceum ma ustawać funkcja rodziny zastępczej? Czy jest to zasadne, żeby w tym czasie ustanawiać dla dziecka mieszkanie chronione i przenosić je?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Proszę panią dyrektor o odpowiedź, jak to jest obecnie uregulowane w systemie prawnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Zgodnie z Kodeksem rodzinnym i opiekuńczym jest to pewien automat. Dziecko osiąga 18 rok życia, samo stanowi o sobie i w związku z tym ustają funkcje rodziny zastępczej. Natomiast w tych dalszych zmianach, które proponujemy, mówimy właśnie o tym, że dziecko nie opuszcza rodziny zastępczej i to nie jest warunkiem dalszej pomocy związanej z usamodzielnieniem, bo dostanie jednorazową pomoc i dostanie świadczenie na kontynuowanie nauki. Chodzi o to, żeby dziecko właśnie zostało w tej rodzinie, tylko żeby miało prawo do tych innych świadczeń, ponieważ dotychczas był zapis, że dziecko musi opuścić rodzinę, żeby te wszystkie świadczenia mu przysługiwały. To nie wynika z naszych przepisów prawa i dlatego chcemy to wyraźnie zapisać. Rodzina przestanie otrzymywać świadczenia jako rodzina zastępcza, bo to wynika z Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, natomiast dziecko pozostaje w tej rodzinie; ma prawo do innych świadczeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Dziękuję za wyjaśnienie i rozumiem, że zmianę nr 4 możemy przyjąć. Wracamy do zmiany nr 3, którą pominęliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Zmiana nr 3 dotyczy osób, które otrzymują gwarantowany zasiłek okresowy. W tej chwili nie są one wyłączone z art. 6, w którym mówi się, że one muszą współdziałać z urzędami pracy i muszą mieć tzw. gotowość do pracy. A więc albo jedno, albo drugie, bo ten zasiłek był wprowadzany również z tego tytułu, że to są samotne osoby wychowujące dziecko i z tej racji nie mogą one podjąć zatrudnienia.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Ta zmiana ma taki charakter czyszczący, bo nie zostało zapisane, że one nie muszą być zarejestrowane w urzędzie pracy. To się również łączy ze sprawą składek, bo jeśli one mają zasiłek okresowy gwarantowany, to przy tym jest opłacana składka ubezpieczeniowa, a jeżeli te osoby rejestrują się w urzędzie pracy, to automatycznie urząd opłaca składkę. W związku z tym dla pewnej czystości przepisu, wprowadzamy tę zmianę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoslankaJolantaBanach">Czy Biuro Legislacyjne uważa, że to jest potrzebny zapis? Wydaje mi się, że to jest taki barokowy ozdobnik, bo przecież w przypadku innych gwarantowanych świadczeń z pomocy społecznej wyłącza się obowiązek współpracy z urzędami pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Pani posłanko, Biuro Legislacyjne już pracowało bardzo aktywnie nad tym projektem, ale poprosimy jeszcze o wyjaśnienie tej wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Niewątpliwie nie ma konieczności, ale nie ma również zakazu wprowadzenia takiej zmiany. W tym przypadku jest to po prostu przepis informujący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Czy są jeszcze jakieś uwagi do zmiany nr 3? Rozumiem, że z punktu widzenia resortu pracy, ten przepis jest potrzebny i jest zasadny. Uwag nie słyszę, wobec tego uznajemy, że zmiana nr 3 została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PoselAntoniSzymanski">Zmiana nr 4 też została przyjęta już wcześniej i teraz przechodzimy do zmiany nr 5.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#PoselAntoniSzymanski">Zmiana nr 5 mówi o szkoleniu rodzin zastępczych. To szkolenie rodzin zastępczych spokrewnionych powinno się odbywać na innych zasadach niż rodzin niespokrewnionych i tych, które działają jako pogotowie opiekuńcze. Tu proponuje się dla rodzin spokrewnionych, a przeważnie są to babcie, dziadkowie, ciocie, zastosowanie indywidualnego programu edukacji, a nie takiego, jaki stosuje się dla niespokrewnionych, czyli w formie uczęszczania na kurs, bo trudno do tego zmusić te osoby. A więc indywidualizuje się to szkolenie w zależności od sytuacji. Stąd tego rodzaju zapisy są zaproponowane do art. 33e w punkcie a i b. Czy są jakieś uwagi do tej propozycji?</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#PoselAntoniSzymanski">Poseł Jan Rulewski /niez./: Jeżeli to ma być indywidualne szkolenie, to rozumiem, że w tym uczestniczy rodzina zastępcza, a nie rodziny zbiorowo, ale nie o to chodzi. Zastanawiam się, czy to nie jest rodzaj instrukcji mówiącej o tym, jak to ma być prowadzone i czy musimy o tym mówić w ustawie. Jest to pewna metodyka prowadzenia kursów i określa to ten, kto organizuje i zleca prowadzenie kursów.</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#PoselAntoniSzymanski">Panie pośle, mamy w tym względzie już pewną praktykę, ponad półroczną, bo to wprowadzaliśmy w ustawie o pomocy społecznej, którą wspólnie zmienialiśmy i na tej praktyce bazujemy. Proszę panią dyrektor o ustosunkowanie się do tego, co pan poseł sugerował, że to ma być jedna rodzina zastępcza, a nie rodziny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">W związku z tym, że my się powołujemy na ust. 1, w którym mówi się, że rodziny są zobowiązane, czyli analogicznie, jak w poprzednim punkcie, nie jest to pojedyncza rodzina, tylko rodziny, które są spokrewnione.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Poseł Jan Rulewski /niez./: Absolutnie nie zgadzam się, bo jeśli coś jest indywidualne, to nie uczestniczy się zbiorowo. To jest sprzeczność logiczna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Wynika to w sposób oczywisty z filozofii ustawy, z zapisów, które są przyjęte w ust. 1, w ust. 2 i konsekwentnie w ust. 3. Dlatego ta metodyka i to określenie jest prawidłowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PoselAntoniSzymanski">W kwestii merytorycznej stwierdzam, że w istniejącej ustawie wyraźnie jest mowa o zróżnicowaniu szkoleń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">W dotychczasowej ustawie w ust. 2 taki zapis jest, natomiast tutaj proponujemy pewne rozdzielenie, bo na to wskazuje praktyka. Nie chodzi nam o to, żeby rodziny zastępcze, czyli te wszystkie spokrewnione babcie uczestniczyły w takich bardzo merytorycznych szkoleniach, organizowanych na różnego rodzaju kursach. Natomiast zależy nam, żeby system szkolenia rodzin spokrewnionych miał charakter indywidualny, jakby takiej ciągłej pracy i systematycznego wspierania tych rodzin. A dzisiaj mamy taką sytuację, że można zorganizować tylko jedno szkolenie dla takiej rodziny, odnotować, że to zostało zrobione i na tym poprzestać. Natomiast indywidualne szkolenia mają mieć charakter wspierający i stanowić pewien proces działania. Inaczej będą szkolone rodziny, które chcą pełnić rolę pogotowia rodzinnego lub rodziny niespokrewnione. Tam poprzez system zorganizowanych szkoleń próbujemy przygotować rodzaj zaplecza dla tych dzieci pozbawionych opieki rodzicielskiej.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Poseł Jan Rulewski /niez./: Tu często operuje się pojęciem absolutnym. Czy zgodne jest z techniką legislacyjną to stwierdzenie: inny podmiot plus inne osoby z działu legislacji dowodziły, że to nic nie oznacza, bo to oznacza każdy podmiot.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jak najbardziej to określenie jest użyte prawidłowo. Z punktu widzenia legislacyjnego zapis jest prawidłowy, bo mówi się tam, że szkolenia będą prowadzić centra pomocy rodzinie lub na zlecenie tego centrum ośrodki adopcyjno-opiekuńcze lub inne podmioty. Ten zapis tego ustępu wskazuje, że nikt inny, tylko powiatowe centrum pomocy rodzinie będzie określać komu może zlecić przeprowadzenie tego szkolenia. To jest prawidłowy zapis.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Jan Rulewski /niez./: Trzeba to wyjaśnić, co z tego zapisu wynika, bo jeżeli wszystko to co powiatowe centrum zleci jest obowiązujące, to wtedy nie musimy podkreślać, że to ma być ośrodek adopcyjno-opiekuńczy. A tu robimy nie tylko taką wyliczankę, ale jeszcze dodajemy - lub inny podmiot. To znaczy, że nie mamy świadomości, jakie to będą te inne podmioty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Biuro Legislacyjne już wyjaśniło tę kwestię i uważam, że nie musimy do tego wracać, skoro Biuro Legislacyjne wyraziło swoją opinię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">To też jest zapis wynikający z dotychczasowej treści ustawy o pomocy społecznej i chcę wyjaśnić, dlaczego mówimy tu, inny podmiot. W związku z reformą mamy w tej chwili w powiatach tylko 49 ośrodków adopcyjno-opiekuńczych. Wobec tego, tam gdzie nie ma takiego ośrodka, może to być inny podmiot. Natomiast w powiatach, gdzie jest ośrodek, jest wskazanie, że w pierwszej kolejności będzie to ośrodek adopcyjno-opiekuńczy lub inny podmiot. Dlatego też mówimy o wielkości podmiotów i tu zgadzam się z panem posłem, że ich może być wiele, ponieważ mogą też być różnego rodzaju stowarzyszenia, które będą zajmowały się szkoleniami. Stąd proponujemy zapis w ust. 3, który mówi, że zakres programowy szkolenia będzie zatwierdzony przez ministra. Nie zależy nam na tym, żeby ograniczać ilość podmiotów, które mogą szkolić, bo dostępność do tych szkoleń musi być dość znaczna. Nie może być tak, że ktoś z jednego krańca Polski będzie jechał na szkolenie na drugi koniec Polski. Dlatego tam, gdzie będą te oferty szkoleniowe, to mogą rzeczywiście pochodzić od różnych podmiotów.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">W tej chwili mamy już cztery programy szkoleniowe, którym przyjrzeliśmy się, i które są dobre. Taką rekomendację dajemy do powiatowych centrów pomocy rodzinie, że według tych programów mogą szkolić, a powiatowe centrum wybiera ostatecznie podmiot szkolący.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Poseł Jan Rulewski /niez./: Rozumiem, że tu podkreślono, iż to ma być co najmniej ośrodek adopcyjno-opiekuńczy i wobec tego uważam, że tu trzeba wpisać gminę, bo taka jest praktyka. Właśnie gmina powinna być traktowana jako pierwsza w odbiorze tego zlecenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Czy pan poseł ma konkretną propozycję?</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#PoselAntoniSzymanski">Poseł Jan Rulewski /niez./: Tak, proponuję zapisać: zlecenie przez gminę, ośrodek adopcyjno-opiekuńczy lub inny podmiot.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Chciałam zwrócić uwagę, że sprawa rodzin zastępczych, generalnie jako zadanie jest zadaniem powiatu, nie zadaniem gminy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Panie pośle, konkretnie to o czym mówimy, to jest zadaniem powiatowego centrum pomocy rodzinie i jest to prawidłowo powiedziane. Rodziny zastępcze powinny uczestniczyć w szkoleniach organizowanych przez powiatowe centra pomocy rodzinie, bo to one organizują lub wydają zlecenie i jest preferencja dla ośrodków adopcyjno-opiekuńczych, która jest preferencją oczywistą. Dlatego one są wymieniane jako jedyne, a potem dopiero inne podmioty, które mogą to robić. Myślę, że jest to prawidłowy zapis.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#PoselAntoniSzymanski">Poseł Jan Rulewski /niez./: To prawda, że to jest zadanie powiatu, ale życie toczy się w gminie. Zatem słuszne wydaje się twierdzenie, że nie należy zlecać w pierwszej kolejności jakimkolwiek, choćby odległym od gminy stowarzyszeniom, ponieważ najlepiej to zadanie może zostać wykonane w gminie. Ale nie będę się upierał, chociaż wiem, że powiatowe centra tak postępują.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#PoselAntoniSzymanski">Rozumiem, że pan poseł odstępuje od wniosku. Można powiedzieć, że wnikliwie przedyskutowaliśmy sprawę szkoleń rodzin zastępczych i wobec tego wprowadzamy zmianę, jaką zawiera omawiany przepis. Zmierzamy tu w kierunku uwzględnienia różnych realiów i zrozumienia, że są różne typy rodzin zastępczych i trzeba dla tych typów proponować w zależności od sytuacji różnego rodzaju szkolenia.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#PoselAntoniSzymanski">Skoro nie ma dalszych uwag, to uznajemy za przyjętą zmianę nr 5 pkt. a i b.</u>
          <u xml:id="u-34.4" who="#PoselAntoniSzymanski">Przechodzimy do zmiany nr 6 i proszę panią dyrektor o wyjaśnienie sprawy ustalania odpłatności przez starostę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Ta zmiana ma charakter wyłącznie redakcyjny. Z dotychczasowych zapisów wynika, że starosta może odstąpić od odpłatności na wniosek rodziców dziecka, ze względu na ich trudną sytuację materialną lub odstąpienie na wniosek z urzędu. Zmiana jest czysto porządkująca, polega na zmianie szyku zdania, bo teraz może wystąpić z wnioskiem też osoba. A powiatowe centrum pomocy rodzinie znając trudną sytuację może wystąpić z urzędu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Kto z państwa chciałby zabrać głos w sprawie zmiany nr 6? Nikt się nie zgłasza, wobec tego rozumiem, że zmianę nr 6 możemy przyjąć, bo nie budzi wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#PoselAntoniSzymanski">Przechodzimy do zmiany nr 7, która wiąże się z problemem, że w tej chwili nie mamy centralnego banku danych o dzieciach, które mogą liczyć na adopcję zagraniczną i wobec tego tym problemem teoretycznie mogą zajmować się różne ośrodki. Wydaje się to niezasadne, bo tylko niektóre ośrodki powinny być tym problemem obarczone, które też powinny być szczególnie kontrolowane, powinny mieć dobrych pracowników itd.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#PoselAntoniSzymanski">Ten zapis wprowadza takie rozwiązanie, żeby były ośrodki wyznaczone, które tym problemem będą się zajmowały, a nie każdy ośrodek. A także, żeby prowadziły taki bank danych o dzieciach, które mogą być skierowane do tego rodzaju adopcji. Czy są uwagi do zmiany nr 7?</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#PoselAntoniSzymanski">Chciałbym jeszcze powiedzieć, że w obradach podkomisji uczestniczyli również przedstawiciele ośrodków adopcyjno-opiekuńczych, którzy dzisiaj także tu są obecni i nie wnosili uwag, a wręcz przeciwnie popierali tego rodzaju zapis w ustawie. Rozumiem, że nie ma uwag do zmiany nr 7, wobec tego zostaje przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-36.4" who="#PoselAntoniSzymanski">Przechodzimy do zmiany nr 8 i proszę panią dyrektor o jej przedstawienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Zmiana nr 8 dotyczy skreślenia dotychczasowego zapisu, który odnosił się do tego, że powiat, który nie posiada własnej placówki kieruje dziecko do rodziny zastępczej w innym powiecie i ponosi różnicę kosztów związanych z utrzymaniem dziecka przez inny powiat.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Ta zmiana była jakby trochę przyszłościowa i łączyła się z tym, że zmieni się sposób finansowania samorządów. Zmiana jeszcze nie weszła w życie, miała wejść od 1 stycznia 2001 r., ale wejść nie może, bo nie zmienił się w 2000 r. sposób finansowania samorządów i dlatego powiaty nie będą miały środków na pokrywanie tych różnic.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Czy są pytania lub uwagi do tej kwestii bardzo ważnej? Jak słyszeliśmy, zrezygnowano ze zmiany finansowania samorządów w roku przyszłym i ta zmiana stąd wynika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PoselJanChmielewski">Proszę o wyjaśnienie, bo w pkt. a/ mówi się o skreśleniu wyrazów: na zasadach określonych w ust. 6 i 7, natomiast w pkt. b/ jest mowa o skreśleniu ust. 6 i 7.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Dlatego tak to zostało ujęte, ponieważ w ust. 5 mówimy, że w przypadku, gdy powiat nie ma placówki na swoim terenie, inny powiat w granicach województwa jest zobowiązany przyjąć dziecko na zasadach określonych w ust. 6 i 7. A ust. 6 i 7 mówi właśnie o tej konieczności dopłacania przez powiat, który kieruje do innego powiatu.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Jak już powiedziałam tych środków nie ma i w związku z tym, ten ust. 5 pozostaje, czyli ta możliwość skierowania do innego powiatu, tyle, że nie na zasadach określonych w ust. 6 i 7, ponieważ powiat, który prowadzi placówkę otrzymuje dotację na miejsce w tej placówce. A więc nie ma powodu, żeby inny powiat dopłacał, bo ten inny powiat nie otrzymuje środków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Czy są jeszcze uwagi do zmiany nr 8? Nie słyszę, wobec tego ta zmiana zostaje przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#PoselAntoniSzymanski">Przechodzimy do zmiany nr 9. Tu jest przyjęty tylko inny szyk zapisu, trochę inna terminologia, która z punktu widzenia całej ustawy sprowadza się do wprowadzenia jednolitej terminologii. W pkt. b/ jest tak samo, czyli nie wprowadza się merytorycznych zmian, tylko inne określenia. Prosiłbym, żeby resort ustosunkował się do tej zmiany, zwłaszcza do pkt. c/ i d/, których nie omówiłem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Te dwie zmiany, o których mówił pan poseł, już trochę wyjaśniłam, odpowiadając pani posłance Jolancie Banach i mówiłam, że tu właśnie jest ta możliwość pozostawienia dziecka w rodzinie po uzyskaniu pełnoletności i udzielenie mu pomocy na usamodzielnienie. Natomiast dwie kolejne zmiany dotyczą wydatków ponoszonych w związku z usamodzielnieniem wychowanków. Tu mówi się, że koszt usamodzielnienia tych wychowanków ponosi powiat, który kieruje dziecko, a nie powiat, na terenie którego jest placówka. Dzisiaj stwarza to pewną niechęć i niewydolność tych powiatów gdzie jest placówka. Przykładowo, jeśli jest taka placówka, gdzie jest 300 dzieci i ta placówka ma je usamodzielnić, to po pierwsze, nie chce w ogóle ich przyjmować, a następnie postanawia, że nie przyjmuje dzieci z innego powiatu i zajmuje się dziećmi tylko ze swojego powiatu. Natomiast, jeśli się rozkłada ta odpowiedzialność również na powiat, z którego dziecko pochodzi, to wygląda to zupełnie inaczej. W skali kraju przypada mniej więcej 5 wychowanków na powiat rocznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Myślę, że nie tylko decydują tu względy ekonomiczne, bo powiat powinien też interesować się swoim dzieckiem gdziekolwiek ono jest w placówce opiekuńczo-wychowawczej i mieć z tego tytułu obowiązki. A nie może być tak, że tam gdzie jest duża placówka, to tylko mechanicznie są przekazywane pieniądze. Taka sytuacja musi również wywoływać odpowiedzialność powiatu. Czy są jeszcze uwagi do zmiany nr 9?</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#PoselAntoniSzymanski">Poseł Jan Rulewski /niez./: Wydaje się, że jest to słuszna zasada, żeby powiat ponosił odpowiedzialność, tylko jak to będzie technicznie wyglądało, skoro powiat nie jest urzędem, który kontroluje pobyt wychowanków w placówkach, bo czyni to gmina. Powiat nie prowadzi rejestrów i nie może wiedzieć, gdzie dany wychowanek się znajduje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PoslankaJolantaBanach">W tej samej sprawie chcę jeszcze powiedzieć, że to nie są tylko pieniądze na usamodzielnienie, ale również na kontynuowanie nauki. Dziecko, które opuszcza rodzinę zastępczą i przenosi się do innego powiatu, to już nie jest dzieckiem tego powiatu, z którego wyszło, tylko jest dzieckiem tego powiatu, do którego przyszło, gdzie się osiedliło. Ale to nie tylko o to chodzi.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#PoslankaJolantaBanach">Ta dychotomia, która jest w zmianie nr 9 pkt c/ pomiędzy finansowaniem przez powiat, gdzie została rodzina zastępcza a wydawaniem decyzji o przyznaniu pomocy już przez nowego starostę, to nie będzie takim polem konfliktu, że kto inny płaci i kto inny wydaje decyzje. Filozofia jest taka, że ktoś opuszcza rodzinę w sensie fizycznym i przenosi się do innego powiatu, nie jest już obywatelem tamtego powiatu, staje się obywatelem tego nowego powiatu. Czym państwo się kierowali przy tym zapisie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Trudno jest przewidzieć, który powiat czy raczej gmina uzna dziecko za tę, w której chce pozostać. Dlatego mówimy, że odpowiedzialność za losy swojego mieszkańca ponosi ta gmina i ten powiat, z którego wyszedł. Natomiast dajemy możliwość osiedlenia się w każdym miejscu, bo część powróci w rodzinne strony, a część pozostanie w powiecie, na terenie którego jest placówka, a jeszcze część wybierze całkiem inny powiat w związku z koniecznością edukacji.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Generalnie jest tak, że w 2001 r. mamy jeszcze dotację i nie jest tak, że te dzieci nie są policzone. Myśmy to precyzyjnie policzyli i taki informator został przekazany do wszystkich powiatowych centrów pomocy rodzinie, w jakiej placówce są jakie dzieci, w jakim wieku i kiedy będą się usamodzielniały. A więc tę wiedzę o usamodzielnionych wychowankach posiadamy, ale zależy nam też na pewnej kooperacji z powiatami, tzn. na tym, o czym mówiłam.</u>
          <u xml:id="u-45.2" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Jeśli obciążymy ten powiat, na terenie którego jest placówka, nawet tym, że tam mają się znaleźć mieszkania chronione, to po prostu możemy nic nie zdziałać. A w pewnym momencie mogą to być tylko schroniska dla bezdomnych, czyli nastąpi jakby wtórny powrót do systemu pomocy społecznej. Natomiast, jeśli przy pomocy powiatowych centrów będziemy jakby ręcznie tym kierować i tam gdzie wróci dana osoba, to zapłaci ten powiat z którego przyszedł. Jeśli nie tak, to ten powiat, na tym pierwszym etapie usamodzielniania będzie w pewien sposób odpowiedzialny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PoslankaJolantaBanach">Pani dyrektor, przecież mieszkanie ma dać właśnie ten powiat, gdzie się osiedli dziecko z rodziny zastępczej albo z placówki. Może też być tak, jak pani mówi, że placówka liczy 100 osób i dla tych 100 osób pomoc w znalezieniu mieszkania musi stworzyć ten powiat, gdzie się te dzieci opuszczające placówkę osiedlą, a wtedy tworzymy takie getta. Ale pomoc pieniężna na usamodzielnienie lub na kontynuację nauki jest świadczona przez powiat, który opuszcza dziecko, bo opuszcza rodzinę zastępczą i idzie do innego powiatu.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#PoslankaJolantaBanach">A więc dzisiaj to jest zadanie zlecone. Zatem, jaki jest sens dawać w postaci zadania zleconego pieniądze powiatowi pochodzenia dziecka i rodziny zastępczej, żeby on przekazywał powiatowi, w którym się dziecko osiedli - zamiast przekazać te środki pieniężne na usamodzielnienie tam, gdzie się osiedliło?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">My, niestety, nie wiemy, gdzie się to dziecko osiedli, a ta sytuacja powoduje związanie się z określonym miejscem. Chcę powiedzieć, że w momencie, kiedy przygotowaliśmy te listy wyznaczonych placówek, to spotkało się to z dużym zainteresowaniem powiatów, wiązało się z pewnym myśleniem przyszłościowym. Na przykład mamy dziesięciu 16-letnich wychowanków poza terenem swojego powiatu, którzy opuszczą placówkę za dwa lata. Taka sytuacja jest pewnego rodzaju sprawdzianem, czy oni wrócą do rodzin, czy nie. A jeśli nie, to my musimy zacząć myśleć perspektywicznie i staje się to naszym zadaniem, bo nas to będzie kosztowało i w związku z tym musimy się na to przygotować. Wtedy ten powrót do powiatu pochodzenia staje się bardziej możliwy. To się łączy z pewnym planowaniem tego, co my musimy zrobić. Można jednak przyjąć, że w tym powiecie, gdzie jest rodzina zastępcza, tam najczęściej dziecko pozostaje, bo tu odgrywają rolę pewne więzi. Gorzej jest, jeśli chodzi o placówki i to jest ta druga ewentualność, ale dzieci często wracają do środowiska. Około 80% dzieci z placówek wraca do swoich niekoniecznie dobrych środowisk, ponieważ jest to jedynie wskazanie adresu.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">My nie mówimy, że to musi być ta określona rodzina, natomiast buduje to system myślenia powiatu o tym, że gdzieś na terenie Polski są nasi potencjalni mieszkańcy, którzy kiedyś wrócą. Jeśli ten powiat zadba o jakieś zabezpieczenie, to oni wrócą i znajdą swoje miejsce. Natomiast jeżeli będziemy czekali na ten moment, że ten wychowanek się usamodzielni i znajdzie gdzieś miejsce, to najczęściej to miejsce będzie na ulicy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Pytania pani posłanki Jolanty Banach i pana posła Jana Rulewskiego zmierzają do tego, żeby ustalić, co będzie łatwiej zorganizować, jeśli chodzi o przekazywanie tych funduszy do placówek. Z samą ideą można się zgodzić, ale chodzi o to, czy resort widzi możliwość zorganizowania tego w taki sposób, żeby te fundusze trafiały tam gdzie trzeba. Oczywiście łatwiej jest do jednej placówki skierować wszystkie pieniądze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PoslankaJolantaBanach">Zapytam inaczej, uzupełniając pytanie pana przewodniczącego. A co by było, gdybyśmy w tej zmianie nr 8c zapisali, że ust. 8 otrzymuje brzmienie, iż wydatki na pomoc na usamodzielnienie się i na kontynuowanie nauki finansuje powiat miejsca osiedlenia się tego dziecka, które opuściło rodzinę zastępczą? A przecież powiat finansuje to z dotacji celowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Pani posłanko, po pierwsze, jest to zapis, przy którym trudno cokolwiek zaplanować. Jeśli chodzi o miejsce osiedlenia, to rozumiem, że dotacje można zatrzymać i przekazywać ją później. Ale trudno zaplanować, gdzie to osiedlenie nastąpi, jeżeli nie będzie takiej wcześniej oferty. Dlaczego bierzemy tu pod uwagę głównie rodziny zastępcze? Dlatego, że jednak powstają pewne więzi i tu nie dzieje się tak, że nagle ktoś bez powodu wyjeżdża na drugi kraniec Polski.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Gorsza sytuacja jest tych wychowanków z placówek, bo nie mają takiego zaplecza w formie rodziny zastępczej, a jeden wychowawca w placówce nie jest w stanie być tym wsparciem i dlatego oni częściej będą szukali innego miejsca.</u>
          <u xml:id="u-50.2" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Przede wszystkim łączy się to z pewnym planowaniem, natomiast nie stwarza to problemu z przekazywaniem pieniędzy, bo jest to dobrze rozeznane i sposób przekazywania dotacji jest uregulowany. Ale patrząc również na przyszłe rozwiązania, to kiedy zniknie dotacja, to stosowanie tego systemu będzie bardzo trudne. To rozwiązanie pasuje teraz do roku 2001, ale może również pasować do projektowanych rozwiązań w 2002 r., bo jednak buduje to odpowiedzialność powiatu. Dzisiaj chodzi o odpowiedzialność, ale nie finansową, natomiast trzeba myśleć perspektywicznie, bo za chwilę będzie to też odpowiedzialność finansowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PoslankaJolantaBanach">Gwarantuję, że będzie jeszcze gorzej, jak już wejdzie ustawa, według której zadaniem własnym będzie pomoc rodzinom zastępczym. Ten powiat, który będzie musiał finansować dziecko nie mieszkające na jego terenie, tylko z tego tytułu, że wychowywało się w rodzinie zastępczej z jego terenu, to spowoduje wojnę. Dzisiaj to jest mniej groźne, bo to jest tylko techniczne mnożenie podmiotów, które przekazują fundusze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Mamy teraz następujące wątpliwości. Możemy zaproponować inne rozwiązanie albo zrezygnować z tego rozwiązania w tej fazie, jeśli uznajemy je za złe. Ale mając świadomość, że rozpoczynamy dopiero proces legislacyjny, to można różne zmiany wprowadzać. A więc wybierzemy to, co będzie najlepsze. Chcę jeszcze zapytać o zdanie przedstawicieli resortu, z którymi w ostatniej fazie współpracowaliśmy bardzo intensywnie. Czy państwo są zainteresowani tym przepisem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Praktyka i to, co dzisiaj sygnalizują starostowie świadczy o tym, jak już powiedziałam, że jeśli nie będzie takiej odpowiedzialności powiatów, to po pierwsze, dzieci będą niechętnie przyjmowane do placówek z powiatów, które nie mają takich placówek, a po drugie, dzieci będą w pewien sposób wypuszczane donikąd. Poza tym w momencie, kiedy zniknie dotacja, to przestanie ktokolwiek o tym myśleć. Natomiast w odniesieniu do roku 2002, także istnieje możliwość pewnego planowania. Z naszego punktu widzenia jest to lepsze rozwiązanie niż dotychczasowe, gdzie finansowanie na usamodzielnienie pokrywa powiat, który ma placówkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Najpierw zdecydujemy w sprawie zmiany nr 9. Proponuję w tej sytuacji, po dyskusji, żeby zmianę tę przyjąć wraz z uwagami, które tu padły. Milczenie państwa rozumiem jako przyjęcie mojej propozycji.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#PoselAntoniSzymanski">Teraz chciałbym wrócić do spraw organizacyjnych, za chwilę musimy przerwać nasze posiedzenie i przejść do innego budynku na głosowanie. Jeżeli chcemy skończyć nasze procedowanie w tym tygodniu, to musimy spotkać się jutro rano o godz. 8.15.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PoslankaJolantaBanach">Jutro też o godz. 8.15 jest posiedzenie Komisji Polityki Społecznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Nie dotarła do mnie ta wiadomość.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#PoselAntoniSzymanski">Poseł Jan Rulewski /niez./: A co z prezydium Komisji?</u>
          <u xml:id="u-56.2" who="#PoselAntoniSzymanski">Co do prezydium - to zaraz zdecydujemy. Teraz ustalmy, kiedy możemy się spotkać, aby kontynuować dzisiejsze posiedzenie. Umówmy się tak, że zaraz po głosowaniu w Komisji Zdrowia i Komisji Polityki Społecznej wracamy na tę salę, żeby rozpatrywać dalsze zmiany. Dyskusję zakończyliśmy na zmianie nr 9, teraz ogłaszam półgodzinną przerwę, a po przerwie ponownie wracamy do nowelizacji ustawy o pomocy społecznej.</u>
          <u xml:id="u-56.3" who="#PoselAntoniSzymanski">[Po przerwie]</u>
          <u xml:id="u-56.4" who="#PoselAntoniSzymanski">Jesteśmy przy zmianie nr 10 pkt. a/ i b/. Propozycja zmiany zapisu wprowadza możliwość określenia odpłatności za pobyt w mieszkaniach chronionych również dla osób opuszczających placówki i rodziny zastępcze.</u>
          <u xml:id="u-56.5" who="#PoselAntoniSzymanski">Punkt 2a zmienia zapisy z obligatoryjnego na fakultatywny w zakresie zwolnień z odpłatności w określonych sytuacjach, za pobyt w domu pomocy społecznej.</u>
          <u xml:id="u-56.6" who="#PoselAntoniSzymanski">Wydaje się, że brak jest uzasadnienia dla dotychczasowej formuły, która jak się okazało zaczyna być wykorzystywana przez osoby o wysokich dochodach, mogących ponosić pewną odpłatność. Tego dotyczy zmiana nr 10. Czy są jakieś uwagi lub pytania w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PoslankaJolantaBanach">Chciałabym uświadomić, że jeżeli wprowadzamy odpłatność za mieszkanie chronione, jak ma to miejsce w przypadku ośrodka wsparcia, i że odpłatność tę ustala podmiot kierujący, tak jak przyjęliśmy w zmianie nr 9, i jeżeli opłaty te w ogóle wprowadzamy dla byłych wychowanków rodzin zastępczych i placówek, to z opłaty tej zwolnione są te osoby, których dochód nie przekracza dochodu określonego w ustawie o pomocy społecznej. W związku z tym trzeba by do definicji dochodu nie wliczać pomocy, którą otrzymuje wychowanek rodziny zastępczej i placówki wychowawczo-opiekuńczej z tytułu usamodzielnienia się i kontynuowania nauki. Bo pomoc ta, czyli 30% podwyższonej kwoty bazowej w przypadku jednej osoby, samotnie gospodarującej, będzie zawsze wyższa niż kwota wynikająca z ustawy o pomocy społecznej, na osobę samotnie gospodarującą. To spowoduje, że niemal w każdym przypadku osoba ta nie będzie mogła skorzystać de facto ze zwolnienia z opłaty na mieszkanie chronione.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#PoslankaJolantaBanach">W związku z tym proponowałabym dopisać do tego artykułu, że do dochodu, o którym mowa w art. 4 ust. 1 nie wlicza się pomocy, o której mowa w art. 33p ust. 1 pkt 1. W moim przekonaniu zapis o możliwości zwolnienia z opłaty byłby fikcyjny. Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej powinno sporządzić bilans.</u>
          <u xml:id="u-57.2" who="#PoslankaJolantaBanach">Dochód na osobę gospodarującą w ustawie o pomocy społecznej jest niższy niż 30% podwyższonej kwoty bazowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Żałuję, że nie możemy uzyskać stanowiska resortu pracy w tej sprawie, ale za chwilę przybędą przedstawiciele ministerstwa.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#PoselAntoniSzymanski">Pani posłanka zgłosiła w tej sprawie konkretny wniosek, który powinien być rozpatrzony. Nie potrafię się w pełni ustosunkować do niego, ale problem niewątpliwie istnieje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PoslankaJolantaBanach">Myśmy już przyjęli podobną zasadę wcześniej, że do kwoty zasiłku stałego przysługującego zasiłkobiorcy nie wliczamy dochodu z tytułu rodziny zastępczej.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#PoslankaJolantaBanach">Tu mamy podobny problem - jeżeli wprowadzamy odpłatność i możliwość zwolnienia z tej odpłatności, to trzeba wprowadzić realny przepis. Wówczas do tego dochodu nie można zaliczyć tamtego dochodu, jest tak, że budżet państwa daje i budżet państwa zabiera. Daje na kontynuowanie nauki 30% i zabiera na mieszkanie chronione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Mamy więc propozycję konkretnego zapisu, czy pani posłanka mogłaby powtórzyć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PoslankaJolantaBanach">Poproszę o pomoc Biuro Legislacyjne, bo nie można do art. 35 ust. 2 wprowadzić ust. 2a, chyba że wpiszemy punkt. Jeśli niekonieczne jest wprowadzenie punktu, to poprawka brzmiałaby następująco - na końcu zdania po kropce dopisuje się zdanie: "Do dochodu, o którym mowa w art. 4 ust. 1 nie wlicza się pomocy, o której mowa w art. 33p ust. 1 pkt 1".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Do rozstrzygnięcia tej sprawy proponuję przejść, kiedy będzie obecne Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. Czy Biuro Legislacyjne mogłoby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Propozycję, którą zgłasza pani posłanka, należy uznać, że jest propozycją, którą już przyjęliśmy w zmianie nr 2 lit. b.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PoslankaJolantaBanach">Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jeżeli chodzi o charakter zapisu, nie o treść merytoryczną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PoslankaJolantaBanach">Czy to oznacza, że ona w tym miejscu nie może być?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Tego nie mówię, może być.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Powrócimy jeszcze do tej propozycji.</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#PoselAntoniSzymanski">Obecnie przechodzimy do zmiany nr 11, która jest rozpisana bardzo szeroko, ale generalnie chodzi o to, żeby w inny sposób rewaloryzować kwoty na rodziny zastępcze.</u>
          <u xml:id="u-68.2" who="#PoselAntoniSzymanski">Kwoty rewaloryzowane teraz powodują, że rodziny zastępcze otrzymują coraz mniej. Tu jest próba wyjścia z impasu. Długo dyskutowaliśmy, były też rozmaite propozycje w tej sprawie. Wiem, że w dalszym toku legislacyjnym nad tymi zmianami będzie prawdopodobnie dość poważna dyskusja. Nie było jednak propozycji lepszego zapisu. Z pewnością ten zapis jest lepszy od zapisu już istniejącego, ale myślę, że trzeba być otwartym na lepsze propozycje.</u>
          <u xml:id="u-68.3" who="#PoselAntoniSzymanski">Nie chciałbym omawiać tego bardzo szczegółowo, bo wymagałoby to sporo czasu. Dobrze byłoby, żeby przy tym było również Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej.  Konsultowane było to m.in. z powiatowymi centrami pomocy rodzinie, które uważały, że jest to rozwiązanie poprawiające sytuację obecną i godne przyjęcia. Resort pracy również był za rozwiązaniem tego rodzaju.</u>
          <u xml:id="u-68.4" who="#PoselAntoniSzymanski">Na wczorajszym posiedzeniu podkomisji rozpatrującej niniejszy projekt Ministerstwo Finansów, obecne w osobie pana dyrektora Atłasa, wyrażało opinię, że będzie to generowało koszty, których przyszłoroczny budżet nie przewiduje. Koszty te były przedstawiane w kwocie łącznej 9 mln zł, są to właściwie zasadnicze koszty związane z przyjęciem całości tego projektu. Inne zmiany nie powodują kosztów.</u>
          <u xml:id="u-68.5" who="#PoselAntoniSzymanski">Poseł Jan Rulewski /niez./: A zmiana b, czy była już omawiana?</u>
          <u xml:id="u-68.6" who="#PoselAntoniSzymanski">Tak jest, o tym mówiła pani posłanka Jolanta Banach, przy omawianiu zmiany nr 10a.</u>
          <u xml:id="u-68.7" who="#PoselAntoniSzymanski">Poseł Jan Rulewski /niez./: Właśnie, a zmiana 10b jest dość istotna. Nie wiem, czy rozumiem potrzebę przyznawania tego swoistego świadczenia w postaci zwolnienia od wnoszenia opłat.</u>
          <u xml:id="u-68.8" who="#PoselAntoniSzymanski">Jeśli tu wyliczyliśmy, że są niektóre takie przesłanki, iż nie ma pieniędzy, to pytanie - jak my to skontrolujemy?</u>
          <u xml:id="u-68.9" who="#PoselAntoniSzymanski">Dotacji udziela skarb państwa, pieniędzmi gospodaruje powiat, dlaczego więc nie miałby on zwalniać. A jeśli zwolni, to jak sprawdzimy, czy postąpił zgodnie?</u>
          <u xml:id="u-68.10" who="#PoselAntoniSzymanski">Powstaje też pytanie, dlaczego zwalniać całkowicie z odpłatności osoby czy rodziny, które są zasobne?</u>
          <u xml:id="u-68.11" who="#PoselAntoniSzymanski">Poseł Jan Rulewski /niez./: Częściowo czy całkowicie - wyindeksowane są przypadki dość ciężkie, może nie wszystkie, ale niektóre tak. Na przykład oboje małżonkowie mają tylko jedno świadczenie i powiedzmy na bardzo niskim poziomie. Można też przyjąć, że oboje chorują.</u>
          <u xml:id="u-68.12" who="#PoselAntoniSzymanski">Ponieważ mamy już na sali obecnych przedstawicieli resortu pracy informuję, że jesteśmy przy zmianie 10b. Pan poseł Jan Rulewski kwestionuje i zastanawia się, dlaczego zrezygnować z zasady zwalniania na rzecz fakultatywności, że mogą być zwalniane. Były również zastrzeżenia, które formułowała pani posłanka Jolanta Banach do pkt. 10a proponując, żeby przyjąć takie rozwiązanie, jakie przyjęliśmy wcześniej w art. 2n.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PoslankaJolantaBanach">Jeżeli wprowadzamy odpłatność za pobyt w mieszkaniu chronionym, to - moim zdaniem - odpłatność ta, jeśli może być zwolniona z tytułu uzyskiwania niskich dochodów określonych w ustawie o pomocy społecznej - nie powinna powodować sytuacji takiej, że po doliczeniu pomocy na usamodzielnienie się i pomocy na kontynuowanie nauki, dochód wychowanka przebywającego w mieszkaniu chronionym przekroczy dochód z ustawy o pomocy społecznej.</u>
          <u xml:id="u-69.1" who="#PoslankaJolantaBanach">A w wielu przypadkach będzie tak, bo 30% podwyższonej kwoty bazowej miesięcznie - moim zdaniem - będzie to więcej niż dochód osoby samotnie gospodarującej, określony w ustawie o pomocy społecznej.</u>
          <u xml:id="u-69.2" who="#PoslankaJolantaBanach">Wtedy możliwość zwolnienia wychowanka z opłaty za pobyt w mieszkaniu chronionym jest fikcyjna. Dajemy mu na kontynuację nauki i zabieramy te pieniądze na opłatę mieszkania chronionego, jeżeli jego dochód - 30% - przekroczy dochód zdefiniowany w ustawie o pomocy społecznej. Moim zdaniem - przekroczy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Odnoszę się do pierwszej zmiany - a. Wprowadzamy zapis, w którym mówimy o indywidualnym toku ustalania zasad odpłatności za mieszkanie chronione. Obecnie mamy tak w środowiskowych domach samopomocy. Mówimy więc o pewnych możliwościach, ale łączy się to z tym, że nie zawsze wszystko, co się dostaje za darmo, jest tak samo odbierane i stanowi określoną wartość jak to, za co się nawet symbolicznie płaci. Nie mamy dalszych regulacji co do środowiskowych domów samopomocy i to dokładnie funkcjonuje na miarę możliwości i zakresu usług, z których osoba korzysta. To, że wprowadzamy odpłatność za mieszkanie chronione i mówimy, że jest to indywidualna decyzja w uzgodnieniu z osobą, nie oznacza, iż osoba ta nie będzie płacić czynszu. W mieszkaniu chronionym mogą się pojawiać różnorodne usługi. W związku z tym osoba ta umawia się jakby z organem prowadzącym, \uza jaki zakres usług zapłaci. Nie chcemy tu ingerować daleko i ustalać pewnych reguł, bo nie wszyscy się im podporządkują. Ponadto mieszkania chronione są nie tylko dla wychowanków placówek, ale również zgodnie z ustawą dla osób z zaburzeniami psychicznymi. Placówki te wcześniej tak funkcjonowały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PoslankaJolantaBanach">Tak, ale ta zmiana jest wprowadzana z myślą o wychowankach rodzin zastępczych i placówek opiekuńczo-wychowawczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Też, ale nie tylko, ponieważ nie było generalnie żadnych zasad odpłatności. Dlatego nie chcemy regulować ustawowo i twierdzić, że każdy musi płacić, natomiast w toku indywidualnego postępowania organ prowadzący ustala zasady tej odpłatności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PoslankaJolantaBanach">Ja to wszystko rozumiem, jeżeli wprowadzamy drugą możliwość zwolnienia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Gdyby pani mogła zaprezentować zmianę, którą zaproponowała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#PoslankaJolantaBanach">Podyktuję ją, ale pani dyrektor już wie o co mi chodzi. Nawet z powodów konstytucyjnych, jeżeli wprowadzamy możliwość skorzystania z ulgi polegającej na nieponoszeniu żadnych kosztów w przypadku niskiego dochodu, to stwórzmy realną możliwość skorzystania z tego prawa.  My natomiast już na wejściu nie tworzymy realnej możliwości skorzystania z tego prawa, bo w innym artykule obligatoryjna pomoc dla wychowanków rodzin zastępczych i placówek opiekuńczo-wychowawczych, którzy mieszkają w mieszkaniu chronionym, jest wyższa niż kryterium zwalniające z opłaty. W związku z tym proponuję poprawkę, która jest następująca: "Do dochodu, o którym mowa w art. 4 ust. 1 nie wlicza się pomocy, o której mowa w art. 33p ust. 1 pkt 1". Bo wtedy oznaczałoby to, że wysokość pomocy, jaką obligatoryjnie gdzie indziej wprowadziliśmy, jest de facto niższa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Myślę, że wyjaśniliśmy już wszystko w tej sprawie. Czy możemy zatem uznać, że zaproponowana przez panią posłankę zmiana jest przyjęta?</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#PoselAntoniSzymanski">Czy resort pracy też uważa, że jest to rozwiązanie prawidłowe? Nie słyszę uwag ani zaprzeczeń. Rozumiem więc, że zmiana ta została przyjęta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Proponuję, że nadamy ust. 2 nowe brzmienie, a to, co zaproponowała pani posłanka Jolanta Banach będzie zdaniem trzecim w tym właśnie ustępie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Czy do zmiany 10b są jeszcze jakieś uwagi? Gdyby pani dyrektor mogła się wypowiedzieć na temat fakultatywnej możliwości zwalniania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Przed wprowadzeniem regulacji do ustawy o pomocy społecznej, zapisy te były materią rozporządzenia. Była tam fakultatywność, że osoby mogą być zwolnione. Tutaj mamy przyczyny, z których osoby te mogą być zwalniane.</u>
          <u xml:id="u-79.1" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">W domach pomocy społecznej przebywają zawsze osoby chore, wymagające pomocy. Wprowadzenie pewnego obligu doprowadziło do sytuacji, w której kolegia odwoławcze uchylają decyzję o odpłatności mówiąc, że z tak czytaną ustawą każdy musi przynajmniej okresowo być zwalniany.</u>
          <u xml:id="u-79.2" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Obecne zapisy mówią dodatkowo o pewnych uzasadnionych okolicznościach. Odpłatność za pobyt w domu pomocy społecznej to jest 70% świadczenia danej osoby. W przypadku, kiedy osoby te mają własne świadczenia nie sięgamy do rodzin. Natomiast w ramach tych 70% własnego świadczenia, osoby te mają zapewnione wszystkie usługi w domu pomocy społecznej. W związku z tym element dodatkowego zwalniania nie ma miejsca przy pewnej powszechności. Fakultatywność daje natomiast możliwość zwalniania w wyjątkowych sytuacjach, ale nie buduje obligu.</u>
          <u xml:id="u-79.3" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Dziś przy tak czytanym zapisie, nawet na miesiąc i za symboliczną złotówkę, takie zwolnienie powinno mieć miejsce. W praktyce i w rzeczywistych kosztach z tym związanych jest znacznie wyższe niż sens całej operacji. Przy czym koszty ponoszone przez mieszkańców stanowią 15% kosztów utrzymania miejsca w domu pomocy społecznej.</u>
          <u xml:id="u-79.4" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">W związku z tym, nie widzimy tu racjonalnego uzasadnienia stosowania obligatoryjnych zwolnień prócz sytuacji wyjątkowych.</u>
          <u xml:id="u-79.5" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Poseł Jan Rulewski /niez./: Mamy do czynienia z dwiema sytuacjami. Pierwsza, gdy osoba jest w domu pomocy społecznej i ma dochody oraz druga sytuacja, w której osoba jest zobowiązana do świadczenia. Jak będzie wyglądała od strony technicznej kontrola i przyznanie świadczenia? Mamy do czynienia z dotacją skarbu państwa. Osoba występuje z wnioskiem i może otrzymać zwolnienie częściowe lub całkowite. Dom pomocy społecznej nie ma jak gdyby interesu, żeby odmawiać, ponieważ polepsza swoją kondycję finansową. Pozwalając wychowankowi na zwolnienie z odpłatności, tym samym dopuszcza, że dom pomocy społecznej nie będzie musiał świadczyć tej pomocy. Co zrobić jednak, gdy odmówi się tej osobie pomocy, a osoby z nią spokrewnione nie zapłacą za nią, bo osobą uprawnioną jest według ustawy bezrobotny?</u>
          <u xml:id="u-79.6" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Tu są jakby dwie kwestie - nie jest tak, że w interesie domu pomocy społecznej, jest zwalnianie osób, które są poza tym domem, dlatego że dotacja jest pomniejszana o wpływy z odpłatności. Tak więc dom pomocy społecznej otrzymuje taką samą kwotę na mieszkańca. Nie jest tak, że jeśli ktoś więcej płaci to dotacja jest stała. Miejsce w domu ma określony koszt i kwota ta jest pomniejszana o wpływy z odpłatności. Czyli z punktu widzenia placówki nie będzie ona zainteresowana tym, żeby zwalniać lub nie zwalniać te osoby.</u>
          <u xml:id="u-79.7" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Z drugiej strony - większość tych osób ma ten obowiązek wynikający z Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Osoba ta występuje z wnioskiem o zwolnienie jej z odpłatności.</u>
          <u xml:id="u-79.8" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Powstaje pytanie, co się dzieje w sytuacji, gdy osoba zobowiązana nie płaci? Wówczas jest instytucja egzekucji świadczenia. Jeśli nie ma możliwości egzekucji świadczenia, to nastąpi umorzenie lub odstąpienie.</u>
          <u xml:id="u-79.9" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Czym innym jest fakt, że ktoś nie może zapłacić, a czym innym fakt, że ktoś nie chce zapłacić, a stać go na to.</u>
          <u xml:id="u-79.10" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Poseł Jan Rulewski /niez./: Pani dyrektor, wymieniliśmy tu przypadki, w których z definicji wynika, że nie mają z czego zapłacić.</u>
          <u xml:id="u-79.11" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">W tej sytuacji najprawdopodobniej osoby te będą zwolnione. W tym zapisie wymienione są wszystkie te przypadki, w których to zwolnienie będzie przysługiwało. Trudno się zgodzić z tym, że osoba bezrobotna nie ma już obowiązku wystąpienia do starosty o zwolnienie jej z kosztów odpłatności, w związku z jej trudną sytuacją, zamiast automat, że każdy bezrobotny musi być zwolniony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Przejdźmy do konkretnych wniosków. Jeżeli uważamy, że ta zmiana jest niedobra, zaproponujmy, aby nie wprowadzać jej do tej nowelizacji.</u>
          <u xml:id="u-80.1" who="#PoselAntoniSzymanski">Poseł Jan Rulewski /niez./: Należy utrzymać obecny stan, ponieważ można przyjąć, że tą zmianą niczego się nie osiągnie, wprowadzi się tylko teoretyczną możliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Nie dotyczy to tylko rodzin, ale również osób ponoszących odpłatność, czyli mieszkańców domu pomocy społecznej.</u>
          <u xml:id="u-81.1" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Poseł Jan Rulewski /niez./: Jestem zwolennikiem tezy wyspecyfikowania, kiedy można zwolnić, a nie nie można. Wówczas będziemy mieć jaśniejszą sytuację. Przy tym zapisie właściwie niczego nie osiągniemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Rozumiem, że pan poseł uważa, że przepis ten powinien być inaczej sformułowany.</u>
          <u xml:id="u-82.1" who="#PoselAntoniSzymanski">Poseł Jan Rulewski /niez./: Tak, jeśli przyjmujemy, że naprawdę one nie mogą, to po co kierować te sprawy do komornika.</u>
          <u xml:id="u-82.2" who="#PoselAntoniSzymanski">Jesteśmy w zbyt małym gronie, żeby przeprowadzać głosowanie. Proponuję albo w konsensusie przyjmujemy pewne przepisy, albo z nich zrezygnujemy. Jeżeli są takie zastrzeżenia pana posła, to może to wprowadzić w trakcie procesu legislacyjnego. Obecnie, skoro są takie zastrzeżenia, proponuję nie przyjmować zmiany 2b.</u>
          <u xml:id="u-82.3" who="#PoselAntoniSzymanski">Zmianę nr 11 omawiałem wstępnie, czy są do niej jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#PoslankaJolantaBanach">Myślę, że popracujemy nad tym, kiedy będzie to już nasz projekt komisyjny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Rozumiem, że jest propozycja przyjęcia zmiany nr 11.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#PoslankaJolantaBanach">Chciałabym na jedno zwrócić uwagę Ministerstwu Pracy i Polityki Społecznej oraz Ministerstwu Finansów - w zmianie nr 11, w art. 35a ust. 5, który ustala nową kwotę bazową naliczania różnej pomocy, chciałabym zwrócić uwagę, żeby nie popełnić błędu redakcyjnego, który spowoduje efekt narastania wartości kwoty bazowej co roku. Tak, żeby stale ta różnica wynosiła 20% między kwotą bazową waloryzowaną cenowo, a nową kwotą bazową, a nie co roku się zwiększała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Rozumiem, że jest to głos za przyjęciem, ale z pewną uwagą, żeby pamiętać o zasadach. Ponieważ nie ma innych uwag, przyjmujemy tę zmianę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#ZastepcadyrektoraKrzysztofMikulski">W porozumieniu z panem mecenasem przyjęliśmy wczoraj zmianę, żeby proponowane stwierdzenie, iż chodzi o kwotę prezesa GUS z kwartału poprzedzającego termin waloryzacji, zmienić na określenie "obowiązującej od terminu waloryzacji". Jest to kwota wyższa i korzystniejsza dla świadczeniobiorcy. To jest w ust. 5 - czyli zamiast "...z kwartału poprzedzającego termin waloryzacji" byłby umieszczony zapis: "obowiązującej od terminu waloryzacji".</u>
          <u xml:id="u-87.1" who="#ZastepcadyrektoraKrzysztofMikulski">Poseł Jan Rulewski /niez./: Mam pytanie o techniczne wykonanie tej waloryzacji w stosunku do podopiecznych, którzy korzystali z pomocy społecznej w danym okresie.</u>
          <u xml:id="u-87.2" who="#ZastepcadyrektoraKrzysztofMikulski">Czy zwraca się im część świadczenia w wyniku korekty, jaka nastąpiła w międzyczasie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Nie ma żadnych zwrotów wstecz. Jeśli jest waloryzacja, to od tego momentu ustają wszystkie świadczenia i są one dla osób będących w systemie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Proponuję teraz przejść do zmiany nr 12 dotyczącej art. 37.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Zmiana nr 12 jest zmianą porządkującą. Mamy obecnie możliwość otrzymywania różnych świadczeń w miejscu pobytu. W poprzedniej nowelizacji takim świadczeniem był zasiłek gwarantowany, natomiast nie pojawiła się składka.Nie jest to rozłączne świadczenie, jeśli ktoś dostaje zasiłek, wpłacamy również składkę.</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Druga sprawa, to sprawa usług opiekuńczych - często ktoś zabiera niesprawnego rodzica do siebie i wówczas ta usługa musi być tam, gdzie przebywa, a nie tam, gdzie jest jego miejsce stałego zamieszkania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Czy są jakieś uwagi do zmiany nr 12? Nie słyszę - wobec tego przechodzimy do zmiany nr 13. Proszę panią dyrektor o jej przedstawienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">To także jest zmiana o charakterze porządkującym, w ustawie o pomocy społecznej w art. 39 jest zapis, który mówi o tzw. dobrowolnej alimentacji, czyli że ktoś się deklaruje wspierać swego członka rodziny i ta pomoc musi być nie niższa niż 30% świadczenia, o które się ubiega osoba. Zabrakło natomiast tego elementu, jak się ustala sytuację materialną tych osób. Mamy zapis, który stanowi, że robi się to na podstawie wywiadu środowiskowego, tak jak w stosunku do osób, które ubiegają się o świadczenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Czy są jakieś uwagi do tej zmiany?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Chciałam dodać, że istnieje jakby konieczność ustalenia rzeczywistych możliwości i zweryfikowania informacji. Mechanizm ten wprowadziliśmy po to, żeby unikać sytuacji, gdzie trzeba byłoby ustalać sytuację osób na drodze sądowej. Bardzo często osoby starsze, które ubiegały się o świadczenia odmawiały podania adresów dzieci, żeby ich nie skłócić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#PoslankaJolantaBanach">To nie jest dobrowolna alimentacja, tylko jest to zobowiązanie się do alimentacji bez drogi procesowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Tak, rzeczywiście, powiedziałam na skróty pewnym żargonem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Rozumiem, że nie ma tutaj zastrzeżeń, możemy wobec tego przejść do zmiany 14a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Zmiana 14a jest konsekwencją przyjęcia zmiany nr 13.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Czy są jakieś uwagi do tej zmiany? Nie ma uwag. Przechodzimy do zmiany 14b.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Zmiana 14b dotyczy sposobu wypłaty niektórych świadczeń systemu pomocy społecznej. Dotychczas nie mówiliśmy w ustawie o pomocy społecznej o dzielenie żadnych świadczeń. Mówiliśmy o przyznawaniu ich w układzie miesięcznym.</u>
          <u xml:id="u-100.1" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Obecnie jest gros świadczeń o charakterze obligatoryjnym, które wymagają podzielenia z różnych powodów. Na przykład do niektórych świadczeń nabywa się uprawnienie w połowie miesiąca - do zasiłku stałego z tytułu opieki nad dzieckiem. Lekarz stwierdza, że od określonego dnia przysługuje zasiłek pielęgnacyjny. Nie można powiedzieć, że przed tym terminem ktoś miał uprawnienia do zasiłku stałego. Ponieważ uprawnienia te powstają w połowie miesiąca, a wymaga to również, obok świadczenia, zapłacenia także składki na ubezpieczenie społeczne, stąd konieczność takiego podziału niektórych świadczeń i przyjęcia miesięcy kalendarzowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Czy do zmiany 14b są jakieś uwagi? Nie ma. Proszę więc o przedstawienie zmiany nr 15.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Zmiana nr 15 dotyczy rozszerzenia możliwości uprawnień przy wydawaniu indywidualnych decyzji. Obecnie jest tak, że uprawniony jest tylko dyrektor powiatowego centrum pomocy rodzinie. W sytuacji, kiedy pewne sprawy nie mogą czekać, nie ma kierownika, nie ma możliwości podpisania decyzji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Czyli sprawa dość prosta, czy są uwagi do tej zmiany? Uwag nie ma. Przechodzimy do zmiany nr 16.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Zmiana nr 16 łączy się z tym, że na podstawie dotychczasowej delegacji nie mogliśmy wydać rozporządzenia w sprawie specjalizacji komisji, gdyż rządowe centrum legislacyjne twierdziło, że stopnie specjalizacji muszą być zapisane w ustawie. Wprowadziliśmy teraz te zmiany, natomiast wczoraj na posiedzeniu podkomisji dostaliśmy opinię Biura Studiów i Ekspertyz, z której wyraźnie wynika, że powinniśmy rozszerzyć nie tylko sam zapis, że ustala się stopnie specjalizacji, ale rozszerzyć znaczenie stopni specjalizacji, zasady przyznawania i komisje egzaminacyjne. Gdybyśmy to jednak wprowadzili, to należałoby wykreślić delegację dla ministra, bo nie byłoby już co określać w rozporządzeniu, ponieważ wszystko stałoby się materią ustawy.</u>
          <u xml:id="u-104.1" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Największy problem był nie ze stopniami, które dotychczasowe rozporządzenie określa, lecz z komisjami egzaminacyjnymi. W związku z tym mamy propozycję nowego zapisu, w którym mówimy tylko o komisjach egzaminacyjnych i ich zadaniach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Prosiłbym o odczytanie tego zapisu, który będzie zamiast zmiany nr 16.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Jest to bardzo długi zapis - dotyczy pozostawienia stopni specjalizacji i zakresu tych stopni jako materii do rozporządzenia. Wchodziłyby tu tylko komisje i zadania komisji, natomiast stopnie i warunki uzyskiwania proponujemy pozostawić w rozporządzeniu - do tego jest delegacja.</u>
          <u xml:id="u-106.1" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">W opinii BSiE wyczytałam, że jeśli wprowadzamy do ustawy stopnie, to musimy to poszerzyć. Oznacza to, że możemy jakby nie wprowadzić tych stopni. Wprowadzamy natomiast to, co jest bardzo ważne, czyli komisje egzaminacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Jest to propozycja innej zmiany nr 16, uwzględniająca częściowo to, co Biuro Studiów i Ekspertyz wykonało na naszą prośbę w opinii. Czy są jakieś uwagi lub pytania w tej sprawie?</u>
          <u xml:id="u-107.1" who="#PoselAntoniSzymanski">Poseł Jan Rulewski /niez./: To jest radykalna zmiana i wprowadzenie jednak centralnych komisji egzaminacyjnych, całej struktury podległej ministrowi. W pewnym stopniu ma to być korekta do poprzedniego artykułu, który mówi, kto jest pracownikiem socjalnym, jakie musi zdobyć wykształcenie, czyli jakby próba korygowania tego, co on zdobył w wyniku długotrwałego procesu nauczania. Należy to rozumieć, że będzie druga specjalizacja nadawana przez komisję administracyjną. Po co ta zmiana?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Obecnie jest tak, że funkcjonuje pierwszy stopień specjalizacji. W tej sprawie jest rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej. Jest również komisja egzaminacyjna na pierwszy stopień, czyli komisja regionalna.</u>
          <u xml:id="u-108.1" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Natomiast został opracowany drugi stopień specjalizacji w zawodzie. Mówimy tu o podnoszeniu kwalifikacji pracownika socjalnego. Nie zaczynamy drogi od początku, osoby które mają wykształcenie zgodnie z ust. 1 i ust. 2, są pracownikami socjalnymi, natomiast jest to specjalizacja w zawodzie i są dwa stopnie specjalizacji zawodowej.</u>
          <u xml:id="u-108.2" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Jest to ponad to, co mają pracownicy socjalni, jak również otwarcie drogi awansu zawodowego. Przed laty funkcjonowały dwa stopnie specjalizacji, ale cała reforma spowodowała pewną zmianę.</u>
          <u xml:id="u-108.3" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Poseł Jan Rulewski /niez./: Czemu ta kompetencja nie jest przyznana województwu?</u>
          <u xml:id="u-108.4" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Urzędy marszałkowskie w województwie mają pierwszy stopień specjalizacji.</u>
          <u xml:id="u-108.5" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Poseł Jan Rulewski /niez./: To nie jest odpowiedź. Skoro mają możliwość przyznawania pierwszego stopnia specjalizacji, to dlaczego nie przyznać i drugiego stopnia?</u>
          <u xml:id="u-108.6" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">W myśl systemu oświaty nie mogą dwie regionalne komisje realizować jednego i drugiego stopnia, dwóch szczebli specjalizacji. Musielibyśmy z pierwszym stopniem zejść do powiatu, żeby drugi stopień dać marszałkowi.</u>
          <u xml:id="u-108.7" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Poseł Jan Rulewski /niez./: To byłaby po prostu inna komisja, o innych kwalifikacjach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Czy państwo chcieliby jeszcze wyjaśnić tę kwestię? Czy pan poseł ma w tej sprawie jakiś wniosek?</u>
          <u xml:id="u-109.1" who="#PoselAntoniSzymanski">Poseł Jan Rulewski /niez./: Tak, proponuję, żeby drugi stopień, jeśli jest konieczny, zachować na poziomie województwa, co nie oznacza, że musi nadawać stopnie ta sama komisja, chociaż niewykluczone, że mogłaby to robić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Przyznam się, że za ten fragment odpowiada pani dyrektor U. Biederman i czuję się w pewnym stopniu nieprzygotowana. Natomiast pewna jestem, że wynika to z przepisów systemu oświaty.</u>
          <u xml:id="u-110.1" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Mogę uzupełnić tę informację, do następnego spotkania, przy udziale przedstawiciela Ministerstwa Edukacji Narodowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Myślę, że tak pozostawmy w tym gronie i tak głosować nie możemy, dlatego przewiduję, że jutro przed głosowaniem tej zmiany prosiłbym o wyjaśnienie.</u>
          <u xml:id="u-111.1" who="#PoselAntoniSzymanski">Czy są jeszcze inne uwagi do zmiany nr 16 w nowej redakcji zaproponowanej przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#PoslankaJolantaBanach">Panie przewodniczący, proponowałabym jutro z rana dać ten tekst do konsultacji dyżurującym ekspertom Biura Studiów i Ekspertyz. Jeśli tam była uwaga, że gdy w ustawie ustala się stopnie specjalizacji, to trzeba poznać wszystkie inne pochodne warunki przyznawania. Nie wiem, czy wpisywanie pierwszego i drugiego stopnia specjalizacji jako zadania komisji na różnych szczeblach nie jest pośrednim ustalaniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Do tego rozstrzygnięcia wrócimy jutro, a jeżeli bylibyśmy niepewni, to wówczas go nie przyjmiemy i rząd zaproponuje poprawkę w toku dalszych prac. Proponuję, żebyśmy zapisów, które budzą nasze wątpliwości już nie przyjmowali. Możemy przyjąć te, co do których jesteśmy przekonani.</u>
          <u xml:id="u-113.1" who="#PoselAntoniSzymanski">Zmiana nr 17 jest bardzo prosta, proszę panią dyrektor o jej omówienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Dotychczasowy zapis budzi wiele pytań i kontrowersji, ponieważ brzmi: "Osoby zatrudnione na stanowiskach kierowniczych w jednostkach organizacyjnych mają obowiązek specjalizacji".</u>
          <u xml:id="u-114.1" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Proponujemy zmianę następującą: "kierujące samodzielnymi jednostkami organizacyjnymi pomocy społecznej", ponieważ pojawia się wiele pytań, czy w związku z tym od szefa kuchni, pralni w domu pomocy społecznej też będziemy wymagali specjalizacji? Oczywiście, nie - a te osoby też są na stanowiskach kierowniczych w jednostkach.Chodzi nam tylko o osoby kierujące jednostkami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Sądzę, że tutaj nie ma wątpliwości. Przechodzimy do zmiany nr 18.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Zmiana nr 18 daje propozycję nowego brzmienia art. 55e ust. 2, a także jest to rozszerzenie uprawnień na innych pracowników, na wniosek kierownika tego ośrodka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Czy to jest jasne? Jest to prosta zmiana ułatwiająca postępowanie. Rozumiem, że ta zmiana została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-117.1" who="#PoselAntoniSzymanski">Proponuję, żeby Komisja ponownie spotkała się w dniu jutrzejszym, bezpośrednio po głosowaniu porannym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chciałem zwrócić uwagę na art. 2 - wejście w życie ustawy - nie ma uregulowanej tej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Zależałoby nam na tym, aby ustawa weszła w życie z dniem 1 stycznia 2001 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Nam bardzo zależy, ze względu na zapis, o którym mówiliśmy, że powiat ma dopłacać, żeby ustawa obowiązywała od 1 stycznia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Przyjmujemy więc, że ustawa wchodzi w życie w ciągu 14 dni od dnia ogłoszenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Rozumiem, że wola Komisji jest taka, aby ustawa wchodziła 14 dni od dnia ogłoszenia, z wyjątkiem zmiany nr 11 dotyczącej art. 35a ust. 5 w zakresie określonym, który wchodziłby w życie z dniem 1 stycznia 2001 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Z dniem 1 stycznia 2001 r. nie, bo w tym przepisie mówimy tylko, że pierwsza waloryzacja, której podstawę stanowi kwota bazowa, odbywa się nie wcześniej, niż od pierwszej waloryzacji w przyszłym roku. A pierwsza waloryzacja odbędzie się w przyszłym roku w miesiącu marcu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Rozumiem, że ta regulacja wchodziłaby w życie w terminie pierwszej waloryzacji, po 1 stycznia 2001 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Czy państwo chcieliby wnieść jeszcze jakieś propozycje zmian?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">To nie jest propozycja zmian, to jeden z zapisów, który się nie znalazł, a z naszego punktu widzenia, jest dość ważny - mianowicie dotyczy zmiany delegacji w sprawie ośrodków adopcyjno-opiekuńczych. To jest rozporządzenie, którego zgodnie z obecnym stanem prawnym nie możemy wydać.</u>
          <u xml:id="u-126.1" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Zobowiązaliśmy się do zmiany zapisu, wcześniej zdążyłam to uzgodnić z panem z Biura Legislacyjnego, który zgadza się na ten zapis.</u>
          <u xml:id="u-126.2" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Art. 33ł ust. 7 - w dotychczasowych zapisach nie jest wyraźnie powiedziane, że chodzi o publiczne i niepubliczne ośrodki adopcyjno-opiekuńcze, co powoduje, że przy aktualnej delegacji jesteśmy w stanie uregulować tylko kwestie dotyczące ośrodków niepublicznych. W związku z tym nie możemy określić kwalifikacji, wymogów dla ośrodków publicznych, co tworzy pewną nierówność.</u>
          <u xml:id="u-126.3" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Zmiana jest dość prosta, polegałaby tylko na tym, że w delegacji byłoby tak, iż "minister właściwy do spraw zabezpieczenia w porozumieniu z ministrem sprawiedliwości określa w drodze rozporządzenia podmioty uprawnione do zakładania i wprowadzenia publicznych i niepublicznych ośrodków adopcyjno-opiekuńczych. Rozporządzenie określi staż pracy, kwalifikacje i wymagania osób zatrudnionych w tych ośrodkach, a także bazę lokalową, jaką powinny one dysponować".</u>
          <u xml:id="u-126.4" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">W poprzedniej delegacji jest dość niefortunny zapis "baza lokalowa podmiotów". Oczywiście, nie chodzi o bazę lokalową podmiotów, tylko ośrodka. Podmiotem prowadzącym może być np. organizacja pozarządowa, która ma doskonałą bazę, natomiast na ośrodek wyznacza jeden pokój. Czyli jakby zmianę słów "bazę lokalową podmiotu" na "bazę lokalową ośrodka" i dopisanie słowa "publicznych".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Mam następującą propozycję, proszę przygotować zapisy na jutro, które następnie zostaną na posiedzeniu przyjęte. Posłowie nie mają przedstawionego przez panią dyrektor zapisu, bo nie zawierał tego projekt opracowany przez podkomisję. Propozycja ta zostanie włączona do tekstu opracowanego przez Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chciałbym ustalić rzecz następującą, tekst, który otrzymałem od przedstawicieli resortu pracy zostanie dołączony jako nowa zmiana dotycząca art. 33ł ust. 7.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Tak. Na tym kończymy obrady. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>