text_structure.xml 22.5 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselTomaszWojcik">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji Gospodarki oraz Komisji Skarbu Państwa, Uwłaszczenia i Prywatyzacji. Przypominam, że na poprzednim posiedzeniu połączonych Komisji, po zakończeniu dyskusji nad dokumentem rządowym- nie wiem czy można powiedzieć, że została ona wyczerpana do końca - postanowiliśmy, że posłowie będą mogli złożyć w sekretariatach Komisji do 25 kwietnia br. swoje propozycje, jak ma zostać sformułowane stanowisko Komisji wobec przyjętych przez rząd założeń polityki energetycznej Polski do 2020 r. Do tego dnia żaden z posłów nie złożył na piśmie swojej propozycji, ale dowiedziałem się, że dzisiaj kilka pism wpłynęło do sekretariatu Komisji Gospodarki. Nie dano nam zatem szans na przygotowanie projektu stanowiska. Chcę poinformować Komisje, że wczoraj otrzymałem list, adresowany bezpośrednio na moje nazwisko, podpisany przez pana Zbigniewa Brzezińskiego. List ten stanowił swego rodzaju pismo przewodnie do dokumentu Center for Strategic &amp; International Studies w Waszyngtonie, w którym ta organizacja przedstawiła swoją opinię na temat: "Znaczenie reform strukturalnych i prawnych dla końcowego sukcesu wprowadzania konkurencyjnego rynku energii elektrycznej i gazu w Polsce". Poprosiłem o przygotowanie kopii tej opinii i dostarczenie ich członkom obu Komisji.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PoselTomaszWojcik">Niezależnie od uwag do treści tego dokumentu, muszę wyrazić swoje oburzenie z powodu złamania wszystkich procedur, które powinny obowiązywać w naszym kraju. Otóż Ministerstwo Spraw Zagranicznych przesłało opinię Centrum dla Strategicznych i Międzynarodowych Studiów w Waszyngtonie bezpośrednio na ręce przewodniczącego Komisji Skarbu Państwa, Uwłaszczenia i Prywatyzacji, podczas gdy jest ona organem Sejmu, a nie samodzielną instytucją i jeżeli ktoś chciałby przekazać posłom swoje uwagi, zwłaszcza ten, kto funkcjonuje za granicą, to powinien je skierować do marszałka Sejmu, zaś marszałek - według własnego uznania - przekaże je odpowiedniemu organowi Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PoselTomaszWojcik">Ministerstwo Spraw Zagranicznych powinno wiedzieć, jak ma postąpić w takich, jak ten, przypadkach. Skierowanie dokumentu na moje ręce postawiłoby mnie w niezręcznej sytuacji - oczywiście - gdybym nie udostępnił państwu jego kopii, gdyż chodzi o lobbing bardzo istotnej instytucji innego kraju. Chcę, aby państwo znali moje stanowisko w tej sprawie. Otwieram dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselCzeslawSobierajski">Przekażę państwu ustalenia prezydiów obu Komisji. Ponieważ dopiero wpływają propozycje posłów, co powinno znaleźć się w stanowisku Komisji wobec dokumentu rządowego, które mamy przekazać marszałkowi Sejmu, a zatem nie jesteśmy jeszcze w stanie w sposób odpowiedzialny sformułować własnych opinii. Dlatego proponujemy, aby powołać podkomisję, która na podstawie dyskusji i różnych opinii przygotuje projekt stanowiska, zaś formalnie będziemy mogli go przyjąć na następnym posiedzeniu Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoslankaJaninaKraus">Zwracam się do członków obu Komisji z propozycją, aby dzisiejsza dyskusja posłużyła do ukierunkowania prac podkomisji na taki końcowy efekt, którym byłby projekt uchwały skierowany pod obrady Sejmu, wraz z dokumentem rządowym, w którym zostały określone założenia polityki energetycznej do 2020 r. Wydaje mi się, że poprzestanie na stanowisku Komisji wobec tego zagadnienia, o strategicznym dla Polski znaczeniu, jest dalece niewystarczające i w tej sprawie powinien się wypowiedzieć Sejm, przyjmując stosowną uchwałę.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PoslankaJaninaKraus">Przed chwilą otrzymałam pismo, o którym mówił pan przewodniczący i z konieczności pobieżnie zapoznałam się z jego treścią, niemniej jednak natrafiłam na sformułowania, które budzą sprzeciw - żeby nie powiedzieć -oburzenie. Otóż zagraniczna organizacja, która nazywa siebie "Komisją", posługuje się takimi sformułowaniami jak np.: "nalegamy, by rząd rozpoczął działania tak szybko, jak to jest możliwe", a te "obawy" biorą się z krytycznego podejścia m.in. do prac Sejmu nad kształtem ustawy - Prawo energetyczne i zapowiedzianej nowelizacji tej ustawy, co - mam nadzieje - nastąpi w niedługim czasie. W tym piśmie wyrażona została opinia, że ta nowelizacja może zostać użyta przez różne grupy do rewizji postanowień prawa energetycznego. Jest to ewidentne wkraczanie w kompetencje niezależnego organu ustawodawczego, którym jest Sejm i dlatego uważam, że ten dokument powinien być poddany ocenie przez podkomisje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselJerzyZajac">Nie otrzymałem jeszcze tego pisma, a więc nie mogę odnieść się do jego treści. Jeżeli zaś chodzi o propozycję pani posłanki, to nie rozumię dlaczego dyskusja ma zmierzać do przygotowania projektu uchwały, aby był on przedmiotem obrad Sejmu, ponieważ uchwalenie założeń polityki energetycznej państwa jest obowiązkiem rządu, bo tak stanowi ustawa - Prawo energetyczne, natomiast nie obliguje ona Sejmu do przeprowadzenia debaty plenarnej nad takim dokumentem rządu.  Chciałbym, aby Biuro Legislacyjne Kancelarii Sejmu pomogło wyjaśnić tę kwestię. Debata jest potrzebna, ale może się ona odbyć na forum połączonych Komisji, zwłaszcza że nie ma podstaw prawnych - być może się mylę - dla odbycia jej na forum Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselTomaszWojcik">Pozwolę sobie zabrać głos, ponieważ chcę nawiązać do wypowiedzi pana posła.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PoselTomaszWojcik">Założenia polityki energetycznej Polski do 2020 r. są zbudowane na pewnej wizji prywatyzacji sektora energetycznego. Nie jest tak, że obrana dla tego sektora droga, którą będzie przebiegać prywatyzacja, nie ma żadnego wpływu na założenia polityki energetycznej. Podczas dyskusji nie raz słyszeliśmy o tym, że prywatyzacja sektora energetycznego ma być prowadzona w taki sposób, aby ochronić konsumenta przed nadmiernym wzrostem cen energii, zapewnić bezpieczeństwo energetyczne kraju oraz zapewnić odpowiednie wpływy do budżetu państwa. Zadałem sobie pytanie, czy posiadane przeze mnie informacje na temat prywatyzacji sektora energetycznego nie pozostawiają wątpliwości, że te cele zostaną osiągnięte. W tym celu przejrzałem stenogram z poprzedniego posiedzenia połączonych Komisji i jeszcze raz przeczytałem dokumenty rządowe oraz korespondencję, którą prowadzę z ministrem skarbu państwa od stycznia tego roku. Jaka wynika z tych materiałów konkluzja?</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#PoselTomaszWojcik">Nie mam pewności, jaka jest rzeczywista sytuacja w zakresie prywatyzacji, bowiem zarysowują się trzy opcje: minister skarbu państwa nie ma opracowanej strategii prywatyzacji sektora energetycznego, zaś podejmowane działania prywatyzacyjne nie są do końca przemyślane, bądź minister skarbu ma opracowaną strategię prywatyzacji tego sektora, ale nie chce jej ujawnić, bądź minister skarbu państwa co innego deklaruje, a co innego realizuje.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#PoselTomaszWojcik">Na czym opieram te przypuszczenia? Przede wszystkim na odpowiedziach ministra na bardzo konkretne pytania. Chciałem się dowiedzie, jak - zdaniem Ministerstwa Skarbu Państwa - ukształtują się ceny energii elektrycznej w przypadku sprywatyzowania sektora energetycznego, a zwłaszcza podsektora dystrybucyjnego. Odpowiedzi wskazują na to, że nikt nie wie, jaki będzie rezultat prywatyzacji w tym zakresie, natomiast z każdego rachunku symulacyjnego wynika, że ceny energii muszą wzrosnąć w znacznym stopniu, czyli nie można oczekiwać, że zostanie zrealizowane podstawowe założenie prywatyzacji, jakim jest ochrona konsumentów.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#PoselTomaszWojcik">Prosiłem także o wyjaśnienie innych aspektów prywatyzacji sektora energetycznego i szczególnie zatrwożyła mnie ostatnia odpo-wiedź udzielona przez ministra skarbu państwa. Otóż prosiłem o informację dotyczącą Górnośląskiego Zakładu Energetycznego i wysokości zadłużeń, jakie wobec niego mają inne firmy. Okazuje się, że w sumie jest to zadłużenie wielosetmilionowe. Pan minister napisał, że nie ma problemu z prywatyzacją podsektora dystrybucyjnego i m.in. kilku inwestorów jest zainteresowanych kupnem akcji GZE. Jeśli popatrzymy na mapę Polski i sprawdzimy, gdzie są usytuowane firmy, które mają zobowiązania płatnicze wobec GZE, to okaże się, że ten zakład jest "smacznym kąskiem" do nabycia i pewnie za stosunkowo niską cenę. Co więcej, większość zadłużeń wobec GZE powoduje, że inwestor, który nabędzie ten zakład, uzyska kontrolę nad znaczną częścią przemysłu górnośląskiego, a zatem będzie on mógł sterować upadkiem, lub rozwojem poszczególnych gałęzi przemysłu. Inwestując w ten zakład stosunkowo nieduże środki finansowe można będzie doprowadzić do wyeliminowania konkurencji w innych sektorach gospodarki.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#PoselTomaszWojcik">Uważam, że dokument rządowy pt. " Założenia polityki energetycznej Polski do 2020 roku" jest dokumentem absolutnie nie wystarczającym do tego, aby powiedzieć rządowi: tak. Nie mówię, że jest to zły dokument, lub że zawiera fałszywe informacje, lecz że są one niewystarczające, i skutkiem tego został także zawężony zakres tematyczny dyskusji, która odbyła się na forum połączonych Komisji. Dlatego - moim zdaniem - powinniśmy przeprowadzić debatę nad tym dokumentem przy "otwartej kurtynie", wobec całego narodu i ostateczne słowo w tej kwestii powinno należeć do Sejmu. Gdy całe społeczeństwo będzie wiedziało, jakie są argumenty za i przeciw prezentowanym przez rząd założeniom polityki energetycznej, Sejm powinien powiedzieć, czy wyraża zgodę na realizację tych założeń, a tym samym czy godzi się na określoną koncepcję prywatyzacji sektora energetycznego, która tylko częściowo została nam przedstawiona.</u>
          <u xml:id="u-5.6" who="#PoselTomaszWojcik">Jestem przekonany, że gdybyśmy pozytywnie zaopiniowali dokument rządowy, to zamknęlibyśmy dyskusję nad istotnym dla Polski zagadnieniem. Dlatego uważam, że propozycja pani posłanki Janiny Kraus jest całkowicie uzasadniona. Jestem gotów udostępnić podkomisji wszystkie materiały i podzielić się z nią swoją wiedzą, aby mogła ona opracować projekt obiektywnego stanowiska.</u>
          <u xml:id="u-5.7" who="#PoselTomaszWojcik">Posłanka Janina Kraus /KPN-Ojcz./: Chciałam zadać pytanie komuś, kto reprezentuje Biuro Legislacyjne Kancelarii Sejmu, ale widzę, że nie ma kompetentnej osoby, która wyjaśniłaby nam taką oto kwestię proceduralną. Gdybyśmy w stanowisku wobec dokumentu rządowego napisali, że przyjmujemy, bądź że nie przyjmujemy założeń polityki energetycznej, to czy procedura zaopiniowania tego dokumentu zostanie zamknięta, czy może nasza opinia będzie rekomendacją przyjęcia lub odrzucenia tych założeń, zaś ostateczne stanowisko zajmie Sejm. Czy ktoś może udzielić wyjaśnienia w tej sprawie?</u>
          <u xml:id="u-5.8" who="#PoselTomaszWojcik">Nawiązując do wypowiedzi pana posła Jerzego Zająca chcę powiedzieć, że pana głos wpisuje się w tendencję do eliminowania wpływu Sejmu na politykę społeczno-gospodarczą państwa. W poprzednich kadencjach Sejm pozbawił się wpływu na kształtowanie założeń polityki społeczno-gospodarczej, bowiem zrezygnował z podejmowania w każdym roku uchwały w tej sprawie. Bank centralny przedkłada założenia polityki pieniężnej jedynie do wiadomości Sejmu i nie są już one przyjmowane w formie uchwały. Wiemy, że Polska nie posiada długookresowej strategii społeczno-gospodarczej, co najmniej do 2020 r. Jeżeli zasięg dyskusji nad strategią wobec energetyki polskiej w ciągu najbliższych 20 lat ograniczymy do dwu komisji sejmowych, to pozbawimy się realnego wpływu na kształt tej strategii, która stanowić będzie o bezpieczeństwie energetycznym kraju i o jego suwerenności.</u>
          <u xml:id="u-5.9" who="#PoselTomaszWojcik">Obawiam się, że niedługo rola Sejmu ograniczy się do przygotowania oprzyrządowania prawnego dla koncepcji rządu uregulowania różnych, fragmentarycznych obszarów życia gospodarczego i społecznego kraju - uregulowań, które często wynikają z podpisanych przez Polskę porozumień i konwencji z WTO, OECD i Unią Europejską.</u>
          <u xml:id="u-5.10" who="#PoselTomaszWojcik">Będę głosowała za powołaniem podkomisji oraz opowiem się za tym, aby efektem jej pracy był projekt uchwały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselCzeslawSobierajski">Dokument rządowy został dostarczony posłom w formie druku sejmowego, co oznacza, że nasze stanowisko powinniśmy przedstawić Sejmowi.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PoselCzeslawSobierajski">Poseł Jerzy Zając /UW/:Mam prośbę do pani posłanki Janiny Kraus, aby nie wkładała w moje usta słów, których nie wypowiedziałem. Przede wszystkim zadałem pytanie w sprawie podstawy prawnej odbycia debaty plenarnej Sejmu, a jeśli nie ma możliwości uzyskania odpowiedzi, to możemy odłożyć to posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#PoselCzeslawSobierajski">Pani posłanka pozwoliła sobie na uwagę pod moim adresem, przeinaczając moją wypowiedź. Dodam więc, że parlament i rząd maja do spełnienia inne role. Nie jest moją winą, że pani jest posłanką, a nie ministrem gospodarki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselZbigniewKaniewski">Niezależnie od tego, jaka będzie odpowiedź w sprawie podstawy prawnej odbycia debaty sejmowej nad założeniami polityki energetycznej Polski, to ze względu na wagę tego zagadnienia, absolutnie nie do przyjęcia jest pospieszne formułowanie stanowiska wobec tych założeń, zwłaszcza że do sekretariatów Komisji dopiero zaczęły napływać uwagi do treści dokumentu rządowego. Wiele jego fragmentów budzi uzasadnione wątpliwości, więc aby nie popełnić błędów, podkomisja powinna odbyć dyskusję z udziałem ekspertów. Możliwe jest zajęcie jednego z kilku stanowisk. Stanowisko może być lakoniczne, iż przyjmujemy, bądź że nie przyjmujemy prezentowanych przez rząd założeń polityki energetycznej, ale też zarówno pozytywną, jak i negatywną opinię możemy uzupełnić uwagami, które powinny być uwzględnione w polityce energetycznej państwa. Chodzi o to, aby z rozwagą podejmować decyzje, zaś posłowie, którzy zdecydują się pracować w podkomisji, mieli wolę przedłożenia Komisjom wyważone propozycje rozwiązania tego problemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselZygmuntBerdychowski">W trosce o optymalne wykorzystanie naszego czasu pracy proponuję zamknąć dyskusję i przystąpić do wyłonienia podkomisji, bo przecież jeszcze raz podejmiemy dyskusję po przygotowaniu przez podkomisję projektu stanowiska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselTomaszWojcik">Propozycję pana posła uważam za zasadną, ale ponieważ wcześniej dwóch posłów zgłosiło się do dyskusji, więc jeszcze im udzielę głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselAdamBiela">Popieram wniosek o powołanie podkomisji, z tym że powinniśmy wyznaczyć kierunek jej prac. Dlatego wnoszę, aby podkomisja przygotowała projekt uchwały sejmowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PoselBogdanPek">Uważam, że jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest powołanie podkomisji, której Komisje zlecą opracowanie projektu uchwały sejmowej, co w oczywisty sposób doprowadzi do debaty parlamentarnej i zajęcia przez Sejm stanowiska w sprawie założeń polityki energetycznej Polski. Nie ma bowiem tego rodzaju zależności, że jeżeli danemu dokumentowi nadano formę druku sejmowego, to musi on być przedmiotem debaty plenarnej Sejmu, a ja sobie nie wyobrażam, aby w tej sprawie nie odbyła się taka debata, zwłaszcza że jesteśmy w posiadaniu różnych ekspertyz, które świadczą o tym, iż nie do przyjęcia są przynajmniej niektóre założenia w zakresie restrukturyzacji i prywatyzacji sektora energetycznego. Odnoszę wrażenie, że rząd, albo pewne lobby w rządzie chciałoby je przeforsować i wprowadzić "tylnymi drzwiami".</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PoselBogdanPek">Popieram w pełni wniosek o powołanie podkomisji i wniosek pana posła Adama Bieli, aby zlecić jej przygotowanie projektu uchwały sejmowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselTomaszWojcik">Wniosek o powołanie podkomisji nie budził kontrowersji i dlatego zastosuję uproszczone głosowanie pytając, czy ktoś się sprzeciwia jej powołaniu? Nikt się nie zgłosił, a zatem Komisje zaakceptowały wniosek o powołanie podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PoselTomaszWojcik">Prezydia Komisji proponują, aby w skład podkomisji weszło po pięciu członków z każdej Komisji. Czy ktoś ma inną propozycję? Wobec braku innych propozycji, uznaję że Komisje zaakceptowały dziesięcioosobową liczebność podkomisji. Proszę zgłaszać kandydatów na członków podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselAntoniTyczka">Zgłaszam kandydaturę pana posła Zygmunta Berdychowskiego, ale chciałbym, abyśmy jeszcze przed wyłonieniem podkomisji ustalili zakres jej prac, czyli wyznaczyli zagadnienia, którymi ona się zajmie, ponieważ obszar energetyki jest bardzo rozległy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselTomaszWojcik">Zadaniem podkomisji jest opracowanie projektu uchwały połączonych Komisji w sprawie dokumentu rządowego pt. "Założenia polityki energetycznej Polski do 2020 roku". Projekt może zawierać konkluzję, iż ten dokument powinien być przedmiotem debaty plenarnej Sejmu, bądź nie zawierać takiej konkluzji.  Czy pan poseł Zygmunt Berdychowski wyraża zgodę na kandydowanie na członka podkomisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselZygmuntBerdychowski">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PoselCzeslawSobierajski">Prezydium Komisji Gospodarki proponuje, aby tę Komisję reprezentowali posłowie: Jerzy Zając, Antoni Tyczka, Wiesław Kaczmarek, Zbigniew Kaniewski i Czesław Sobierajski.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PoselCzeslawSobierajski">Poseł Tomasz Wójcik /AWS/:Czy któraś z wymienionych osób nie godzi się na wzięcie udziału w pracach podkomisji na zasadzie jej członka? Nikt się nie zgłosił.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselRyszardMatusiak">Proponuję na członka podkomisji pana posła Adama Bielę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselTomaszWojcik">Czy pan poseł wyraża zgodę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselAdamBiela">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PoselBogdanPek">Prezydium Komisji Gospodarki dość arbitralnie ustaliło listę kandydatów, natomiast ja uważam, że na tej liście powinna znaleźć się także pani posłanka Janina Kraus, która problematyką energetyki zajmuje się już od lat. Ponieważ dotychczas wśród kandydatów nie ma żadnego posła z Klubu Parlamentarnego PSL, w imieniu tego klubu zgłaszam kandydaturę pani posłanki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselTomaszWojcik">Czy pani posłanka wyraża zgodę?</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#PoselTomaszWojcik">Posłanka Janina Kraus /KPN-Ojcz./: Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PoselFranciszekSzelwicki">Zgłaszam kandydaturę pana przewodniczącego Tomasza Wójcika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PoselTomaszWojcik">Nie wyrażam zgody ze względu na liczne obowiązki, ale na życzenie podkomisji jestem gotów przyjść na jej posiedzenie i złożyć stosowne wyjaśnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselMarekOlewinski">Zgłaszam kandydaturę pana posła Andrzeja Otręby.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PoselTomaszWojcik">Czy pan poseł wyraża zgodę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PoselAndrzejOtreba">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PoselJanuszLewandowski">Zgłaszam kandydaturę pana posła Władysława Frasyniuka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PoselTomaszWojcik">Czy pan poseł wyraża zgodę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PoselWladyslawFrasyniuk">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PoselAdamBiela">Zgłaszam kandydaturę pana posła Ryszarda Matusiaka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PoselTomaszWojcik">Czy pan poseł wyraża zgodę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PoselRyszardMatusiak">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PoselTomaszWojcik">Czy Komisje wyrażają zgodę, aby w skład podkomisji weszli posłowie: Jerzy Zając, Antoni Tyczka, Wiesław Kaczmarek, Zbigniew Kaniewski, Czesław Sobierajski, Janina Kraus, Zygmunt Berdychowski, Adam Biela, Andrzej Otręba, Władysław Frasyniuk i Ryszard Matusiak?Nie słyszę sprzeciwu. Wobec wyczerpania porządku dziennego, zamykam posiedzenie połączonych Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>