text_structure.xml
510 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
667
668
669
670
671
672
673
674
675
676
677
678
679
680
681
682
683
684
685
686
687
688
689
690
691
692
693
694
695
696
697
698
699
700
701
702
703
704
705
706
707
708
709
710
711
712
713
714
715
716
717
718
719
720
721
722
723
724
725
726
727
728
729
730
731
732
733
734
735
736
737
738
739
740
741
742
743
744
745
746
747
748
749
750
751
752
753
754
755
756
757
758
759
760
761
762
763
764
765
766
767
768
769
770
771
772
773
774
775
776
777
778
779
780
781
782
783
784
785
786
787
788
789
790
791
792
793
794
795
796
797
798
799
800
801
802
803
804
805
806
807
808
809
810
811
812
813
814
815
816
817
818
819
820
821
822
823
824
825
826
827
828
829
830
831
832
833
834
835
836
837
838
839
840
841
842
843
844
845
846
847
848
849
850
851
852
853
854
855
856
857
858
859
860
861
862
863
864
865
866
867
868
869
870
871
872
873
874
875
876
877
878
879
880
881
882
883
884
885
886
887
888
889
890
891
892
893
894
895
896
897
898
899
900
901
902
903
904
905
906
907
908
909
910
911
912
913
914
915
916
917
918
919
920
921
922
923
924
925
926
927
928
929
930
931
932
933
934
935
936
937
938
939
940
941
942
943
944
945
946
947
948
949
950
951
952
953
954
955
956
957
958
959
960
961
962
963
964
965
966
967
968
969
970
971
972
973
974
975
976
977
978
979
980
981
982
983
984
985
986
987
988
989
990
991
992
993
994
995
996
997
998
999
1000
1001
1002
1003
1004
1005
1006
1007
1008
1009
1010
1011
1012
1013
1014
1015
1016
1017
1018
1019
1020
1021
1022
1023
1024
1025
1026
1027
1028
1029
1030
1031
1032
1033
1034
1035
1036
1037
1038
1039
1040
1041
1042
1043
1044
1045
1046
1047
1048
1049
1050
1051
1052
1053
1054
1055
1056
1057
1058
1059
1060
1061
1062
1063
1064
1065
1066
1067
1068
1069
1070
1071
1072
1073
1074
1075
1076
1077
1078
1079
1080
1081
1082
1083
1084
1085
1086
1087
1088
1089
1090
1091
1092
1093
1094
1095
1096
1097
1098
1099
1100
1101
1102
1103
1104
1105
1106
1107
1108
1109
1110
1111
1112
1113
1114
1115
1116
1117
1118
1119
1120
1121
1122
1123
1124
1125
1126
1127
1128
1129
1130
1131
1132
1133
1134
1135
1136
1137
1138
1139
1140
1141
1142
1143
1144
1145
1146
1147
1148
1149
1150
1151
1152
1153
1154
1155
1156
1157
1158
1159
1160
1161
1162
1163
1164
1165
1166
1167
1168
1169
1170
1171
1172
1173
1174
1175
1176
1177
1178
1179
1180
1181
1182
1183
1184
1185
1186
1187
1188
1189
1190
1191
1192
1193
1194
1195
1196
1197
1198
1199
1200
1201
1202
1203
1204
1205
1206
1207
1208
1209
1210
1211
1212
1213
1214
1215
1216
1217
1218
1219
1220
1221
1222
1223
1224
1225
1226
1227
1228
1229
1230
1231
1232
1233
1234
1235
1236
1237
1238
1239
1240
1241
1242
1243
1244
1245
1246
1247
1248
1249
1250
1251
1252
1253
1254
1255
1256
1257
1258
1259
1260
1261
1262
1263
1264
1265
1266
1267
1268
1269
1270
1271
1272
1273
1274
1275
1276
1277
1278
1279
1280
1281
1282
1283
1284
1285
1286
1287
1288
1289
1290
1291
1292
1293
1294
1295
1296
1297
1298
1299
1300
1301
1302
1303
1304
1305
1306
1307
1308
1309
1310
1311
1312
1313
1314
1315
1316
1317
1318
1319
1320
1321
1322
1323
1324
1325
1326
1327
1328
1329
1330
1331
1332
1333
1334
1335
1336
1337
1338
1339
1340
1341
1342
1343
1344
1345
1346
1347
1348
1349
1350
1351
1352
1353
1354
1355
1356
1357
1358
1359
1360
1361
1362
1363
1364
1365
1366
1367
1368
1369
1370
1371
1372
1373
1374
1375
1376
1377
1378
1379
1380
1381
1382
1383
1384
1385
1386
1387
1388
1389
1390
1391
1392
1393
1394
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Początek posiedzenia o godz. 10 min. 20)</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#WicemarszałekBarcikowski">Otwieram posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#WicemarszałekBarcikowski">Powołuję na sekretarzy posłów Helenę Jaworską i Stanisława Małolepszego. Protokół i listę mówców prowadzi poseł Małolepszy.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#WicemarszałekBarcikowski">Proszę Posłów Sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#WicemarszałekBarcikowski">Protokół 102 posiedzenia Sejmu uważam za przyjęty, gdyż nie wniesiono przeciw niemu zarzutów.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#WicemarszałekBarcikowski">Wysoka Izbo! Z żalem stwierdzam, że w dniu 14 marca 1952 r. zmarł poseł na Sejm Ustawodawczy Henryk Lukrec.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#komentarz">(Wszyscy wstają.)</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#WicemarszałekBarcikowski">Urodzony w Warszawie 28 września 1888 r. Henryk Lukrec już w szkole średniej należał do tajnego kółka politycznego. Prowadził też na wsi pracę oświatową wśród chłopów. Dwukrotnie był więziony za carskiego panowania w Cytadeli Warszawskiej. Otrzymawszy wyższe wykształcenie w Szwajcarii poświęcił się pracy pisarskiej i służbie sprawy narodu.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#WicemarszałekBarcikowski">Gorący patriota i szczery postępowiec przez całe życie związany był z rodzinną Warszawą.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#WicemarszałekBarcikowski">Był naczelnym redaktorem pism postępowych: przed pierwszą wojną światową „Głosu”, od roku 1936 — tygodnika „Epoka”.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#WicemarszałekBarcikowski">We wrześniu 1939 r. brał czynny udział w obronie Warszawy. W okresie okupacji pracował w ruchu oporu pod pseudonimem „Feliks”.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#WicemarszałekBarcikowski">Po wyzwoleniu zajmował wybitne stanowisko w Polskim Radio, był w latach 1948–1951 prezesem Zarządu. Głównego Związku Zawodowego Dziennikarzy, a do końca życia wiceprzewodniczącym Rady Naczelnej Stronnictwa Demokratycznego.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#WicemarszałekBarcikowski">Proponuję, aby Izba uczciła pamięć Zmarłego chwilą ciszy.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#komentarz">(Chwila ciszy.)</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#WicemarszałekBarcikowski">Uważam, że Sejm Ustawodawczy stwierdził wygaśnięcie z dniem 14 marca 1952 r. mandatu posła Henryka Lukreca, uzyskanego z listy państwowej Nr 3 — z powodu śmierci.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#WicemarszałekBarcikowski">Usprawiedliwiają nieobecność na posiedzeniach Sejmu następujący posłowie: Bożek Arkadiusz, Burski Aleksander, Brzeziński Stefan, Czerwiński Marian, Czyżowski Kazimierz, Ćwik Tadeusz, Dąbek Paweł, Dworakowski Władysław, Jonsik Wacław, Kieszczyński Józef, Kulczyński Stanisław, Lange Oskar, Lityński Marian, Michałowicz Mieczysław, Okulicki Wincenty, Palczewski Jan, Polewka Adam, Pragierowa Eugenia, Różański Józef, Sadrakula Adam, Siemek Józef, Schiller Leon, Trąbalski Franciszek, Trzebiński Henryk, Zakrzewski Henryk.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#WicemarszałekBarcikowski">Udzieliłem urlopów posłom: Karaczewskiemu Arturowi — do 1 kwietnia rb. Jodłowskiemu Jerzemu — do 1 kwietnia rb.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#WicemarszałekBarcikowski">Proszą Wysoką Izbę o udzielenie urlopów zdrowotnych posłowie: Formas Franciszek — do 15 kwietnia rb., Kisiel Marian — do 25 kwietnia rb. Pietrzakowa Władysława — do 17 kwietnia rb., Piotrowski Antoni — do 1 maja rb., Praga Rafał — do 25 kwietnia rb., Szuldenfrei Michał — do 6 kwietnia rb., Zakrzewski Henryk — do 15 kwietnia rb.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#WicemarszałekBarcikowski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Izba zgodziła się na udzielenie urlopów wymienionym posłom. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#WicemarszałekBarcikowski">Komunikuję Izbie, że od ob. Prezesa Rady Ministrów wpłynęło pismo z dnia 10 marca 1952 r. następującej treści:</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#WicemarszałekBarcikowski">„Do Obywatela Marszałka Sejmu Ustawodawczego w miejscu.</u>
<u xml:id="u-2.20" who="#WicemarszałekBarcikowski">Wycofuję niniejszym projekt ustawy o zmianie ustawy o wynalazkach i wzorach użytkowych dotyczących obrony Państwa, wniesiony do Sejmu Ustawodawczego moim pismem z dnia 12 grudnia 1951 r.</u>
<u xml:id="u-2.21" who="#WicemarszałekBarcikowski">Prezes Rady Ministrów (—) Józef Cyrankiewicz”.</u>
<u xml:id="u-2.22" who="#WicemarszałekBarcikowski">Przystępujemy do punktu 1 porządku dziennego: sprawozdanie Komisji Planu Gospodarczego i Budżetu:</u>
<u xml:id="u-2.23" who="#WicemarszałekBarcikowski">a) o rządowym projekcie ustawy o Narodowym Planie Gospodarczym na rok 1952 (druki nr 1040 i 1050),</u>
<u xml:id="u-2.24" who="#WicemarszałekBarcikowski">b) o rządowym projekcie ustawy budżetowej na rok 1952 (druki nr 1039 i 1050).</u>
<u xml:id="u-2.25" who="#WicemarszałekBarcikowski">Głos ma Wiceprezes Rady Ministrów ob. Jędrychowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#StefanJędrychowski">Wysoki Sejmie! Przedłożony Wysokiemu Sejmowi przez Rząd projekt ustawy o Narodowym Planie Gospodarczym na rok 1952 wyznacza zadania gospodarki narodowej na trzeci rok Planu 6-letniego, konsekwentnie realizując program budowy podstaw socjalizmu. Dwie główne sprawy wysuwają się na czoło zadań planowych Państwa w roku bieżącym: zapewnienie dalszego, szybkiego postępu na drodze socjalistycznego uprzemysłowienia naszego kraju i podniesienie produkcji rolnej, aby mogła ona nadążyć w zaspokojeniu potrzeb rosnącej ludności miast, rozwijającego się przemysłu i eksportu.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#StefanJędrychowski">Plan na rok 1952 utrzymuje wysokie tempo wzrostu produkcji przemysłowej. Wartość globalna przemysłu socjalistycznego wzrośnie o 22,3% w porównaniu z rokiem poprzednim. Oznacza to, że poziom przewidziany pierwotnie przez Plan 6-letni dla roku 1952 zostanie przekroczony o blisko 17%. Zgodnie z prawami socjalistycznego uprzemysłowienia produkcja środków wytwórczości, od której zależy rekonstrukcja techniczna i rozwój wszystkich innych gałęzi przemysłu, jak również rekonstrukcja i rozwój rolnictwa, budownictwa, transportu, obrotu towarowego, gospodarki komunalnej oraz rozszerzenie materialno-technicznych podstaw rozwoju kultury narodowej — wzrośnie szybciej niż przeciętnie, gdyż o 28,7%. Tym niemniej jednocześnie nastąpi znaczny wzrost produkcji przemysłowej przedmiotów spożycia, wynoszący 16,5%.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#StefanJędrychowski">Plan na rok 1952 kładzie silny nacisk na rozszerzenie krajowej bazy surowcowej i opałowo-energetycznej, aby zapewnić szersze podstawy dalszego nieskrępowanego rozwoju naszego przemysłu przetwórczego. Skromne zdawałoby się cytry procentowe wzrostu produkcji węgla kamiennego o 5,2%, koksu o 15,7% i energii elektrycznej o 12,6% w rzeczywistości oznaczają poważny przyrost ilościowy produkcji i wymagają wielkiego zorganizowanego wysiłku dla ich wykonania. W tym celu Rząd podjął szereg środków, mających na celu pomoc przemysłowi węglowemu w wykonaniu planu, a między innymi nowe polepszenie warunków wynagrodzenia i warunków bytowych górników. Jednocześnie wielki nacisk musi być położony na dalszą mechanizację robót górniczych oraz na pełne wykorzystanie posiadanych przez przemysł węglowy nowoczesnych maszyn i urządzeń. Plan przewiduje m. in. przeszło dwukrotny (o 118,2%) wzrost stopnia mechanizacji ładowania węgla. Procent mechanizacji samego urabiania węgla wzrośnie z 31% do 4,6% dzięki wzrostowi dostaw kombajnów i wrębiarek a także lepszego wykorzystania posiadanych obecnie maszyn. Zostanie częściowo zautomatyzowane sterowanie ponad 200 przenośników i wprowadzona blokada torów. Organizacja pracy ulepszona będzie przez wprowadzenie pełnego cyklu produkcyjnego na większości ścian.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#StefanJędrychowski">W dziedzinie energetyki obok wykorzystania istniejących rezerw produkcyjnych, m. in. zmniejszenia strat w sieci o 1,5%, decydujące znaczenie będzie miało uruchomienie w roku bieżącym nowych zdolności produkcyjnych — nowych turbozespołów w elektrowniach cieplnych Miechowice, Jaworzno I, Poznań i Zabrze oraz w elektrowni wodnej Dychów.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#StefanJędrychowski">Plan przewiduje bardzo znaczny, bo wynoszący 35,4%, wzrost wydobycia ropy naftowej i niewiele mniejszy wzrost jej przerobu. Taki wzrost stał się możliwy m. in. dzięki przyłączeniu do Polski w drodze wymiany ze Związkiem Radzieckim granicznych odcinków terytorium zasobnego w ropę ustrzyckiego zagłębia naftowego. a także dzięki postępowi technicznemu w przemyśle naftowym. M. in. udział wiercenia obrotowego w wierceniach poszukiwawczych zwiększy się do 47%.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#StefanJędrychowski">Obok tych głównych źródeł paliwa i energii plan na rok 1952 kładzie nacisk na rozwój innych źródeł paliwa, jak gaz, węgiel brunatny i torf. Produkcja torfu opałowego ma wzrosnąć o 68,3% w porównaniu z rokiem poprzednim. Rząd powziął specjalną uchwałę o rozwoju przemysłu torfowego, W zakresie zaopatrzenia kraju w metale plan stawia zadanie wzrostu produkcji surówki o 26,2%, stali surowej o 19,1%, wyrobów walcowanych o 16%, cynku elektrolitycznego o 48,9%, miedzi elektrolitycznej o 27,6%, ołowiu surowego o 46,3%. Są to bardzo poważne zadania, wymagające wielkiego wysiłku inwestycyjnego oraz techniczno-organizacyjnego w zakresie poprawy wykorzystania istniejących zdolności produkcyjnych i polepszenia wskaźników techniczno-eksploatacyjnych. Do najpoważniejszych inwestycji hutnictwa w roku 1952 należy planowane uruchomienie drugiej stalowni martenowskiej oraz walcowni rur ciągnionych w hucie „Częstochowa”, uruchomienie zgniatacza w hucie „Bobrek”, szeregu obiektów w Nowej fiucie, jak różne warsztaty naprawcze oraz budowa nowych dwóch wielkich pieców w hucie „Częstochowa” i trzeciego wielkiego pieca w hucie „Kościuszko”. Poważne inwestycje prowadzone są także w przemyśle metali nieżelaznych. Aby osiągnąć postawione zadania, należy — obok inwestycji — poważnie ulepszyć współczynniki wykorzystania wielkich pieców, pieców martenowskich i elektrostalowni.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#StefanJędrychowski">Położony został duży nacisk na rozszerzenie krajowej bazy surowcowej hutnictwa żelaznego i metali nieżelaznych. Wydobycie rud żelaznych ma wzrosnąć o 20,7%, rud cynkowo-ołowianych o 10,3%, rud miedzi o 62%. Osiągnięcie tych cyfr będzie wymagało zarówno usprawnienia i przyśpieszenia budowy nowych kopalń jak i modernizacji istniejących. Mechanizacja urobku w kopalnictwie rud wzrośnie z 14,3% do 41,4%, a mechanizacja transportu dołowego z 26,9% do 45,5%. Znacznie zostaną rozszerzone wiercenia geologiczno-poszukiwawcze.</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#StefanJędrychowski">Dotychczasowy rozwój hutnictwa i energetyki oraz wzrastające w roku 1952 zadania w zakresie inwestycji, postępu technicznego i eksploatacji wykazały konieczność usprawnienia kierownictwa tymi gałęziami przemysłu. W tym celu z dawnego Ministerstwa Przemysłu Ciężkiego zostały wyodrębnione dwa nowe ministerstwa — Hutnictwa i Energetyki, które będą mogły bardziej operatywnie pokierować tymi kluczowymi gałęziami przemysłu. Trzecie nowoutworzone Ministerstwo Przemysłu Maszynowego będzie mogło skoncentrować całą swoją uwagę i energię na rozwoju przemysłu maszynowego, który ma decydujące znaczenie dla socjalistycznego uprzemysłowienia kraju. Zadania przemysłu maszynowego wzrastają w roku 1952 bardzo poważnie zarówno pod względem ilościowym jak i jakościowym. Pod względem wartości produkcja przedsiębiorstw podległych Ministerstwu Przemysłu Maszynowego wzrośnie o około 50% w porównaniu z rokiem 1951.</u>
<u xml:id="u-3.8" who="#StefanJędrychowski">W niektórych dziedzinach wzrost ten będzie jeszcze większy. Tak np. produkcja maszyn do obróbki plastycznej metali zostanie niemal potrojona (wzrost o 171,5%), produkcja łożysk tocznych wzrośnie prawie dwu i półkrotnie (o 143,7%), produkcja narzędzi tnących do mechanicznej obróbki metali wzrośnie o 61,3%.</u>
<u xml:id="u-3.9" who="#StefanJędrychowski">W przemyśle motoryzacyjnym blisko trzykrotnie (o 188%) zwiększy się produkcja samochodów ciężarowych „Star”, obok produkcji nowej fabryki samochodów ciężarowych w Lublinie, produkcja ciągników „Ursus” wzrośnie o 46,2, produkcja motocykli SHL o 47,2%, a produkcja rowerów prawie się podwoi (o 90,4%).</u>
<u xml:id="u-3.10" who="#StefanJędrychowski">W przemyśle taboru kolejowego w bieżącym roku szczególna uwaga zwrócona będzie na wzrost produkcji wagonów osobowych, która zwiększy się dwukrotnie. W związku z koniecznością zaspokojenia potrzeb energetyki i łączności poważnie powiększy swą produkcie również przemysł elektrotechniczny, teletechniczny i kablowy. M. in. przeszło dwukrotnie (o 109,8%) zwiększona zostanie produkcja aparatów telefonicznych.</u>
<u xml:id="u-3.11" who="#StefanJędrychowski">Produkcja naszego młodego przemysłu okrętowego zostanie zwiększona o 64,6%. Przemysł ten ma do przezwyciężenia zrozumiałe w pierwszym okresie trudności wzrostu, zwłaszcza w dziedzinie organizacji kooperacji z pomocniczymi gałęziami produkcji. Aby pomóc przemysłowi, okrętowemu w osiągnięciu tak poważnego wzrostu produkcji. Rząd powziął w końcu roku ubiegłego specjalną uchwałę w sprawie pomocy przemysłowi okrętowemu, która m. in. poprawia warunki wynagrodzenia pracowników tego przemysłu.</u>
<u xml:id="u-3.12" who="#StefanJędrychowski">Obok wielkiego wzrostu ilościowego przed przemysłem maszynowym stoi w roku bieżącym poważne zadanie uruchomienia produkcji nowych typów maszyn, jak karuzelówka 320 cm, ciężki automat tokarski, automat Index 40, tokarka dla walców papierniczych, przejścia na seryjną produkcję pras mimośrodowych PMS 25 oraz tokarek 5R 400. Przemysł łożysk kulkowych zwiększy ilość produkowanych typo-rozmiarów z 24 do 50. Przemysł maszyn górniczych uruchomi produkcję pługu ścianowego „Strug”, łupacza Ł5, wrębiarki Śląsk I, ładowarki ścianowej „Aupaka”, kombajnu KW 52 oraz przejdzie na produkcję seryjną wrębiarek zabierkowych ŁE 50 Z oraz napędów do przenośników PZL.</u>
<u xml:id="u-3.13" who="#StefanJędrychowski">Przemysł maszyn rolniczych uruchomi m, in. produkcję pługów traktorowych zawieszanych i wyrywaczy do buraków cukrowych oraz przejdzie na produkcję seryjną snopowiązałek konnych i sadzarek do ziemniaków. Koleje otrzymują nowy parowóz typu TY 51, budownictwo — koparkę półmetrową. Przemysł okrętowy wypuści nowy węglowiec 5000 tdw o konstrukcji spawanej. Przemysł maszyn włókienniczych przejdzie na produkcję seryjną zgrzebłarek CZ 63 i włókniarek do produkcji ciągłej jedwabiu W3. Przemysł elektrotechniczny uruchomi produkcję transformatorów 16 MWA i 10MVA oraz przejdzie na seryjną produkcję silników asynchronicznych A i Ao. Uruchomiona zostanie produkcja drutu i blach bimetalicznych, drutów nawojowych z izolacją z włókna szklanego, kondensatorów elektrolitycznych.</u>
<u xml:id="u-3.14" who="#StefanJędrychowski">Te poważne ilościowe i jakościowe zadania przemysłu maszynowego wymagają terminowej realizacji nowych inwestycji oraz znacznego wysiłku w dziedzinie opanowania techniki i wykorzystania istniejących zdolności produkcyjnych.</u>
<u xml:id="u-3.15" who="#StefanJędrychowski">W dziedzinie inwestycji plan przewiduje m. in. uruchomienie dalszych obiektów w fabryce samochodów osobowych w Warszawie i fabryce samochodów ciężarowych w Lublinie, dalszą rozbudowę Zakładów Starachowickich, uruchomienie fabryki maszyn żniwnych w Starołęce pod Poznaniem oraz poważną rozbudowę wielu innych zakładów.</u>
<u xml:id="u-3.16" who="#StefanJędrychowski">Plan przewiduję poważną mechanizację procesów produkcyjnych oraz wprowadzenie nowych metod technologicznych w odlewnictwie; w zakresie obróbki plastycznej zwiększenie udziału odkuć matrycowych, wprowadzenie indukcyjnego nagrzewu dla kucia i hartowania, rozszerzenie zakresu spawania zamiast nitowania, oraz automatycznego spawania. W dziedzinie obróbki mechanicznej nastąpi udoskonalenie technologii przez rozszerzenie szybkościowego skrawania, zwiększenie oprzyrządowania, ulepszenie przygotowania i organizacji produkcji. Zostaną wprowadzone linie obróbcze i agregaty wielooperacyjne. Szeroko wprowadzi się mechanizację montażu, zorganizuje się szereg potoków montażowych. Produkcja na jedną obrabiarkę w poszczególnych centralnych zarządach przemysłu maszynowego wzrośnie o 13–28%.</u>
<u xml:id="u-3.17" who="#StefanJędrychowski">Zgodnie z zadaniami Planu 6-letniego plan na r. 1952 przewiduje poważny rozwój przemysłu chemicznego, który wyrasta na drugi obok przemysłu węglowego wielki narodowy przemysł polski. Wartość produkcji przemysłowej przedsiębiorstw podległych Ministerstwu Przemysłu Chemicznego wzrośnie o 33,6%, Ze względu na potrzeby rolnictwa przewidziany jest szczególnie silny wzrost produkcji kwasu siarkowego (o 39%), nawozów fosforowych (o 42,2%) oraz środków ochrony roślin (o 28,8%).</u>
<u xml:id="u-3.18" who="#StefanJędrychowski">Wzrost produkcji tworzyw sztucznych o 67% pozwoli na oszczędności w użyciu metali nieżelaznych i drewna. Przemysł gumowy rozwinie szczególnie silnie, gdyż dwu i półkrotnie, produkcję opon do samochodów ciężarowych. Przemysł farmaceutyczny, który ma za sobą poważne osiągnięcia już w r. 1951, zwiększy swoją produkcję o 46,8%. W szczególności produkcja penicyliny, która w r. 1951 wzrosła przeszło dwu i półkrotnie (o 166%) w porównaniu z r. 1950, w r. 1952 potroi się w porównaniu z r. 1951 (wzrost o 194,1%). Oznacza to blisko ośmiokrotny wzrost produkcji w ciągu 2 lat.</u>
<u xml:id="u-3.19" who="#StefanJędrychowski">Przemysł chemiczny uruchomi produkcję szeregu nowych artykułów w szczególności produktów syntezy chemicznej, jak fenol syntetyczny i metanol syntetyczny, szeregu szlachetnych barwników kadziowych, nowe rodzaje mas plastycznych, fosfor czerwony, włókno szklane dla celów elektrotechnicznych, moczniki, nowe środki owadobójcze.</u>
<u xml:id="u-3.20" who="#StefanJędrychowski">W przemyśle chemicznym zostaną w 1952 r. uruchomione takie nowe obiekty, jak fabryka fenolu syntetycznego w Oświęcimiu, fabryka kwasu octowego, fabryka metanolu. Zostanie rozbudowana fabryka półkoksu. Zostanie uruchomiony pierwszy etap fabryki włókna sztucznego w Jeleniej Górze. Niezależnie od tego trwają poważne prace przy budowie obiektów, przeznaczonych do uruchomienia w następnych latach. Również przemysł chemiczny ma przed sobą poważne zadania w zakresie postępu technicznego.</u>
<u xml:id="u-3.21" who="#StefanJędrychowski">Przemysł syntezy chemicznej ulepszy proces technologiczny syntiny, zwiększy wykorzystanie produktów odpadkowych, zmechanizuje szereg prac przeładunkowych i zautomatyzuje regulację szeregu procesów technologicznych. Przemysł kwasu siarkowego zakończy rekonstrukcję zakładów w kierunku przejścia na intensywny, wieżowy system produkcji, zracjonalizuje gospodarkę pirytami. Przemysł gumowy zwiększy udział regeneratu w zużyciu surowców z 25% do 34% oraz przeprowadzi szeroką mechanizację transportu i automatyzację procesów technologicznych i ich kontroli. Przemysł włókien sztucznych ma zadanie wprowadzenia maszyn ciągłego przędzenia, poprawę jakości włókien stylonowych i zmniejszenie ilości odpadków.</u>
<u xml:id="u-3.22" who="#StefanJędrychowski">W związku ze wzrostem inwestycji i budownictwa w r. 1952 poważnie zwiększy się produkcja materiałów budowlanych, Produkcja cegły wzrośnie o 45,7%, cementu o 21.5%, wapna palonego o 24,7%, szkła okiennego o 20%.</u>
<u xml:id="u-3.23" who="#StefanJędrychowski">Zostanie uruchomiona nowa cementownia w Wierzbicy, wielka nowoczesna cegielnia w Zielonce, wytwórnia betonów wiórowych w Czyżynach oraz wytwórnie nowych materiałów budowlanych — siporexu i ytongu.</u>
<u xml:id="u-3.24" who="#StefanJędrychowski">Przemysł materiałów wiążących zwiększy zastosowanie do produkcji cementu aktywnych wypełniaczy, głównie żużla wielkopiecowego, powiększy produkcję cementu szybkosprawnego, poczyni oszczędności węgla przez zastosowanie miału węglowego, zmechanizuje pracę w kamieniołomach. W przemyśle ceramiki budowlanej przewiduje się ulepszenie technologii wypału, zwiększenie wydajności kanałów ogniowych, rozszerzenie stosowania metody wprowadzenia pary wodnej do pras ceglarskich, mechanizację wydobycia gliny, zastosowanie mułu węglowego jako paliwa.</u>
<u xml:id="u-3.25" who="#StefanJędrychowski">Obok rozwoju produkcji środków wytwórczości, jako podstawowej dla realizacji programu socjalistycznego uprzemysłowienia kraju, plan na rok 1952 przewiduje również poważny wzrost przemysłu lekkiego i rolno-spożywczego, produkującego przedmioty bezpośredniej konsumpcji. Tak np. produkcja tkanin bawełnianych wzrośnie o 5,8%, produkcja tkanin wełnianych o 4,9%, produkcja obuwia o 11,1%, produkcja porcelany stołowej o 23,4%, porcelitu stołowego o 36,9%, wyrobów nożowniczych i nakryć stołowych o 17,9%, wózków dziecinnych o 32,7%. Produkcja przemysłu odzieżowego wzrośnie o 21,1% Szczególnie silnie, bo niemal 5-krotnie (o 374,5%) wzrośnie produkcja odzieży dla dzieci do lat 5. Produkcja bielizny dzianej wzrośnie o 33,5%, produkcja pończoch damskich o 32,1%, a w tej liczbie produkcja pończoch stylonowych potroi się.</u>
<u xml:id="u-3.26" who="#StefanJędrychowski">W dziale przemysłu rolno-spożywczego przewidziany jest szczególnie poważny wzrost produkcji cukru (o 29,4%), octu spirytusowego (o 22,9%), wina (o 34,5%), przetworów owocowych, mącznych, cukierków i galanterii czekoladowej.</u>
<u xml:id="u-3.27" who="#StefanJędrychowski">Również przemysł lekki i rolno-spożywczy ma przed sobą poważne zadania w zakresie postępu technicznego, a w szczególności w zakresie oszczędności surowców importowanych w przemyśle bawełnianym i wełnianym, przez podniesienie średniego numeru przędzy, wykorzystanie odpadków we wszystkich gałęziach przemysłu włókienniczego, zwiększenie udziału krajowych garbników i zastępczych surowców w przemyśle skórzanym, polepszenie wykorzystania surowca w przemyśle drzewnym. Przemysł szklarski zmniejszy zużycie sody przez zastosowanie tufów wulkanicznych przy produkcji szkła opakowaniowego, zwiększy zużycie stłuczki, zmechanizuje transport surowców i zwiększy szybkość ciągnienia szkła okiennego. Przemysł cukrowniczy rozszerzy mechanizację przeładunku buraków, wyładunku węgla i transportu wewnętrznego. Przemysł tłuszczowy zwiększy udział metody ekstrakcji w produkcji oleju z 48% do 69%, zwiększy wydajność oleju utwardzonego z autoklawów. Poważnie zwiększy się mechanizacja czynności pracochłonnych w przemyśle spirytusowym, tytoniowym, owocowo-warzywnym. Przemysł mleczarski rozszerzy pasteryzację mleka i mechanizację butelkowania. Przemysł chłodniczy, który w r. 1952 rozszerzy swą bazę o 4 nowe chłodnie składowe — w Olsztynie, Dwikozach, Ciechanowie i Kielcach, rozszerzy metodę chłodzenia tunelowego.</u>
<u xml:id="u-3.28" who="#StefanJędrychowski">W celu polepszenia zaopatrzenia ludności w ryby, plan na r. 1952 wyznaczył zadanie wzrostu połowów morskich o 67,8% w porównaniu z r. 1951. Aby umożliwić realizację tego zadania Rząd powziął specjalną uchwałę w sprawie rozwoju rybołówstwa morskiego. Między innymi wprowadzono system premiowania za wykonanie planu zarówno rybaków indywidualnych jak i pracowników państwowych i spółdzielczych przedsiębiorstw rybołówstwa morskiego.</u>
<u xml:id="u-3.29" who="#StefanJędrychowski">Jednym ze środków wykonania planu wzrostu produkcji przemysłowej jest terminowe wykonanie poważnych inwestycji. Nakłady na inwestycje limitowe w całej gospodarce narodowej wzrosną o ok. 20% w porównaniu z rokiem ubiegłym.</u>
<u xml:id="u-3.30" who="#StefanJędrychowski">Jest to wzrost bardzo poważny, jeżeli się zważy, że już w r. 1951 nakłady inwestycyjne w całej gospodarce narodowej wyniosły blisko 24 mld zł i przekroczyły poziom łącznych nakładów inwestycyjnych trzech lat okresu realizacji planu odbudowy gospodarczej. Ten program inwestycyjny wymaga wielkiej mobilizacji budownictwa, które w ostatnich latach wy rosło w potężną gałąź przemysłu. Wartość uspołecznionej produkcji budowlano-montażowej wzrasta w stosunku do roku poprzedniego o 22%, przy czym szczególnie silny wzrost cechuje budownictwo przemysłowe, którego produkcja wzrośnie o ok. 40% w porównaniu z r. 1951. Aby wykonać te poważne zadania, przemysł budowlany musi znacznie polepszyć organizację pracy, zwiększyć wykorzystanie maszyn i sprzętu, usprawnić planowanie operatywne, zwiększyć zastosowanie nowoczesnych metod produkcji. Przemysł budowlany winien znacznie podnieść stopień zakordowania zasadniczych rodzajów robót, rozszerzyć zespołowe metody pracy i zastosowanie brygad nierozerwalnych.</u>
<u xml:id="u-3.31" who="#StefanJędrychowski">Projekt ustawy przewiduje zwiększenie stopnia mechanizacji poszczególnych robót budowlanych. W zakresie organizacji budownictwa na ok. 40% budów zostanie wprowadzony system dyspeczerski, 57% budów budownictwa mieszkaniowego zostanie zaopatrzone w projekty organizacji robót, zakres stosowania systemu budownictwa potokowego przy budowie osiedli mieszkaniowych zostanie powiększony do 3 mln m3.</u>
<u xml:id="u-3.32" who="#StefanJędrychowski">Aby skrócić cykl budownictwa, około 40%; hal fabrycznych wykonanych zostanie na podstawie projektów typowych, zastosowanie elementów prefabrykowanych do budowy hal zwiększy się do kubatury 3 mln m3, cykl produkcji hal skrócony zostanie o 20%.</u>
<u xml:id="u-3.33" who="#StefanJędrychowski">W zakresie materiałów budowlanych szczególny nacisk winien być położony na zastosowanie pianobetonowych elementów izolacyjnych, co da oszczędność około 25 milionów cegieł, na uruchomienie produkcji mokrych spoiw na podstawie żużla, na zwiększenie zastosowania stali o większej wytrzymałości w konstrukcjach stalowych, co pozwoli na znaczne oszczędności żelaza, na wykorzystanie do zapraw murarskich wapna pokarbidowego.</u>
<u xml:id="u-3.34" who="#StefanJędrychowski">Zorganizuje się 45 centralnych stacji mieszania betonów i zapraw. Znacznie musi się powiększyć dyscyplina terminów w budownictwie. Na wszystkich wielkich budowach winny być wprowadzone operatywne plany dekadowo-dobowe i systematyczna kontrola wykonania zadań. Dyscyplina pracy i dyscyplina płac w budownictwie również wymaga znacznego pogłębienia.</u>
<u xml:id="u-3.35" who="#StefanJędrychowski">Tylko uzbrojony w nowoczesną technikę, doskonale zorganizowany, stosujący postępowe metody pracy przemysł budowlany potrafi sprostać ogromnym zadaniom roku 1952 i lat następnych.</u>
<u xml:id="u-3.36" who="#StefanJędrychowski">Przechodzę do drugiego podstawowego zadania planu na rok 1952 — podniesienia produkcji rolnej. Jak wiadomo, w 1951 r. zadania planowe w dziedzinie rolnictwa z powodu szeregu poważnych trudności nie zostały w pełni osiągnięte. Podstawową przyczyną niepełnego wykonania zadań planowych była długotrwała posucha, która spowodowała obniżenie w stosunku do przewidywań — zbiorów ziemniaków, buraków cukrowych i niektórych innych upraw oraz trudności wynikające z niedostatecznego rozwoju bazy paszowej. Niepełne wykonanie planu w produkcji rolnej w 1951 r. spowodowało w drugiej połowie roku trudności w zaopatrzeniu niektórych gałęzi przemysłu, jak cukrowniczy, mięsny, ziemniaczany, tłuszczowy w surowce przemysłowe oraz trudności w zaopatrzeniu ludności zwłaszcza w mięso i tłuszcz. Trudności te rzutują także na rok 1952. Dla przeciwdziałania, tym trudnościom system obowiązkowych planowych dostawę który zdał swój egzamin na odcinku zboża, został rozszerzony jesienią ubiegłego roku na ziemniaki, a w tym roku na mięso i tłuszcze zwierzęce. System ten połączony z wprowadzeniem szeregu dodatkowych korzyści dla dostawców, przyczyni się niewątpliwie do uporządkowania zaopatrzenia mas pracujących w produkty rolne, do skutecznego eliminowania spekulacji a także do wzmożenia towarowości produkcji rolnej.</u>
<u xml:id="u-3.37" who="#StefanJędrychowski">Decydujące znaczenie będzie miał jednak wzrost globalnej produkcji rolnej, który w 1952 r. przewidziany jest zgodnie z projektem ustawy w wysokości 8,1% w porównaniu z r. 1951. Ze względu na zaniżenie wykonania planu produkcji roślinnej w 1951 r. wskutek posuchy plan na rok 1952 przewiduje większy wzrost wartości produkcji roślinnej (gdyż o 10,2%) niż zwierzęcej, która wzrośnie o 5,2%.</u>
<u xml:id="u-3.38" who="#StefanJędrychowski">Szczególnie wielkie zadanie wzrostu produkcji plan stawia przed Państwowymi Gospodarstwami Rolnymi, które winny zwiększyć produkcję rolną o 39,4%, w tej liczbie roślinną o 32,8%, a zwierzęcą o 62,2%.</u>
<u xml:id="u-3.39" who="#StefanJędrychowski">Produkcja towarowa PGR-ów ma wzrosnąć o 64,3%, Zadania te, jakkolwiek trudne, są w pełni wykonalne w oparciu o wielkie wkłady inwestycyjne, jakie zostały poczynione w PGR w latach poprzednich i w r.b. PGR winny też umocnić w 1952 roku swoją gospodarkę finansową, zacięcie walcząc o rentowność produkcji w każdym zespole i w każdym gospodarstwie.</u>
<u xml:id="u-3.40" who="#StefanJędrychowski">W tym roku większość rolniczych spółdzielni po raz pierwszy opracowała roczny plan gospodarczy i włączyła się w ten sposób do planu ogólnonarodowego. Wartość produkcji w tych spółdzielniach wzrośnie o 31.2% w porównaniu z rokiem poprzednim. Jednocześnie nastąpi znaczny wzrost wartości produkcji we wszystkich istniejących spółdzielniach, które nie opracowały jeszcze planu na rok 1952, jak również i w tych, które powstaną dopiero w ciągu roku.</u>
<u xml:id="u-3.41" who="#StefanJędrychowski">Dzięki planowanemu wzrostowi produkcji w PGR i spółdzielniach produkcyjnych wartość produkcji rolnej gospodarstw socjalistycznych osiągnie 15,9% całości produkcji rolnej. W ten sposób sektor socjalistyczny w rolnictwie stanie się ważnym czynnikiem zaopatrzenia kraju w produkty rolne. Planowany wzrost produkcji roślinnej opiera się na dwóch elementach — na przewidywanym wzroście powierzchni użytków rolnych przez zagospodarowanie pozostałych jeszcze odłogów oraz na zwiększeniu plonów z 1 hektara w drodze szeregu zabiegów agrotechnicznych, upowszechnienia postępowych płodozmianów, rozwoju mechanizacji rolnictwa. zwiększenia zastosowania i lepszego wykorzystania nawozów sztucznych i naturalnych, zwiększenia przedplonów, poplonów i międzyplonów, skuteczniejszej walki ze szkodnikami roślin, powiększenia robót melioracyjnych itp.</u>
<u xml:id="u-3.42" who="#StefanJędrychowski">Aby wykonać zadania planowe, rolnictwo otrzyma 427.000 ton nawozów sztucznych w czystym składniku, co oznacza wzrost w stosunku do 1951 r. o 9,6%, 8.846 nowych traktorów w przeliczeniu na traktory o mocy 15 KM, oraz zwiększone ilości różnych typów maszyn rolniczych. Odbudowane zostaną urządzenia melioracyjne na obszarze 11,050 ha oraz objęte konserwacją na obszarze 1.972 tys. ha. Ilość zelektryfikowanych gromad wzrośnie do 13.183, ilość zelektryfikowanych ośrodków gospodarczych spółdzielni produkcyjnych — do 1.899. PGR — do 2.740, Ilość Państwowych Ośrodków Maszynowych wzrośnie do 335.</u>
<u xml:id="u-3.43" who="#StefanJędrychowski">Zostanie rozszerzona ochrona weterynaryjna hodowli, ilość lecznic weterynaryjnych wyniesie 223, przychodni 180, punktów weterynaryjnych 485. Wzrośnie też ilość szczepień ochronnych. Aby pójść na rękę rolnikom indywidualnym i robotnikom rolnym, którzy osiedlą się i zagospodarują na Ziemiach Odzyskanych, Rząd w specjalnej uchwale przyznał osadnikom szereg ulg i przywilejów.</u>
<u xml:id="u-3.44" who="#StefanJędrychowski">Państwo Ludowe przychodzi z pomocą pracującym chłopom, podnosząc ogólny poziom zdrowotności i kultury na wsi. Świadczy o tym rosnąca liczba urządzeń socjalno-kulturalnych na wsi. W r. 1952 liczba szkól ogólnokształcących na wsi wyniesie 20.309, w tej liczbie będzie 9.784 szkół 7-klasowych. Oznacza to, że co druga gromada posiada własną szkole, a co czwarta szkołę 7-klasową. Liczba bibliotek wiejskich wynosi 2.947; oznacza to, że prawie każda gmina ma swoją bibliotekę. Ilość kin wiejskich wzrośnie do 1.100, a liczba widzów do 15 milionów. Liczba miejsc w przedszkolach wiejskich osiągnie 152.000. Liczba gromad zradiofonizowanvch — 9 467. W r. 1952 będzie już 1.026 wiejskich ośrodków zdrowia.</u>
<u xml:id="u-3.45" who="#StefanJędrychowski">Umacniając sojusz robotniczo-chłopski wzmacniając produkcyjno-konsumpcyjną więź pomiędzy socjalistycznym miastem a drobnotowarową przeważnie wsią, dbając o warunki życia i kulturę pracujących chłopów, Państwo Ludowe i klasa robotnicza oczekują od pracujących chłopów sumiennego i dokładnego wypełnienia ich obowiązków, wynikających z zadań w zakresie planowego skupu i umów kontraktacyjnych, z zobowiązań podatkowych i innych obowiązków wobec Państwa. Masy pracujących chłopów w przeważającej większości mimo prób dywersji i wrogiej propagandy ze strony elementów kułackich z pełnym zrozumieniem przyjmują tę postawę Państwa Ludowego, jak świadczy o tym żywiołowy rozwój podejmowanych przez gromady zobowiązań na cześć 60-lecia urodzin Prezydenta Bolesława Bieruta, coraz pełniej włączają się w ogólny nurt współzawodnictwa o wykonanie i przekroczenie zadań planowych, o przyśpieszenie rozwoju gospodarczego naszego kraju.</u>
<u xml:id="u-3.46" who="#StefanJędrychowski">Leśnictwo winno w 1952 r. zwiększyć swoją produkcję o 16,9%, w tej liczbie produkcję drewna o 16,2%, a produkcję uboczną o 25,2%. Będzie to wymagało wielkiego wysiłku w celu usprawnienia pracy Ministerstwa Leśnictwa zwłaszcza w zakresie pozyskania drewna w oddalonych odcinkach i wyrębu posuszu, a także znacznego usprawnienia wywozu drzewa z lasu.</u>
<u xml:id="u-3.47" who="#StefanJędrychowski">Rozwój produkcji przemysłowej, rolnej i leśnej, a także wzrost budownictwa stawia poważne zadania przed pracownikami transportu. Plan na rok 1952 przewiduje wzrost przewozów towarowych wszystkimi środkami transportu o 16%, przy czym przewozy kolejami normalnotorowymi wzrosną o 13,1%. Przewiduje się, że przewozy pasażerów wzrosną o 12,6%, w tej liczbie przewozy kolejami normalnotorowymi wzrosną o 12,2%. Plan inwestycyjny kolei przewiduje oddanie do użytku 225 km nowych linii kolejowych, 127 km drugich torów, 227 km odbudowanych i przebudowanych linii, 431 km mijanek i bocznic. Będzie realizowany poważny program w zakresie elektryfikacji kolei. Część tego programu, a mianowicie oddanie do ruchu nowych zelektryfikowanych odcinków w węźle warszawskim: Warszawa-Tłuszcz z łącznicą Zielonki-Rembertów i Warszawa-Błonie — została już wykonana. W roku bieżącym zelektryfikowany zostanie również odcinek Żyrardów-Skierniewice jako pierwszy etap elektryfikacji linii Warszawa-Katowice. Prowadzone będą dalsze prace elektryfikacyjne w węźle gdańskim.</u>
<u xml:id="u-3.48" who="#StefanJędrychowski">Aby sprostać tegorocznym zadaniom, kolej musi znacznie usprawnić swoją pracę, zmniejszyć czas obrotu wagonu towarowego, zwiększyć przeciętną szybkość handlową, przeciętny przebieg parowozu na dobę, przeciętny załadunek wagonu towarowego oraz zmniejszyć zużycie węgla.</u>
<u xml:id="u-3.49" who="#StefanJędrychowski">Zadania tegoroczne wymagają usprawnienia operatywnej pracy kolei, wprowadzenia systemu dyspeczerskiego, pogłębienia planowania operatywnego przewozów i rozrachunku gospodarczego.</u>
<u xml:id="u-3.50" who="#StefanJędrychowski">Zadania Państwowej Komunikacji Samochodowej wzrastają o 35,8% w zakresie przewozów towarowych i o 13,4% w zakresie przewozów osobowych. Aby wykonać te zadania, obok wzrostu taboru należy polepszyć gotowość techniczną taboru przez usprawnienie remontów, polepszyć wykorzystanie taboru, zwiększyć szybkość eksploatacyjną. Plan na 1952 rok przewiduje znaczną poprawę sieci drogowej przez budowę lub przebudowę nawierzchni 836 km dróg kołowych.</u>
<u xml:id="u-3.51" who="#StefanJędrychowski">Żegluga śródlądową zwiększy swoje przewozy towarowe o 47% drogą uruchomienia żeglugi nocnej oraz wprowadzi zmianę systemu zasilania wodą na Odrze z systemu fal zasilających na system utrzymywania stałej głębokości tranzytowej.</u>
<u xml:id="u-3.52" who="#StefanJędrychowski">Żeglugą morska zwiększy swoje przewozy o 24,6%,</u>
<u xml:id="u-3.53" who="#StefanJędrychowski">W zakresie łączności ogólna wartość usług wzrośnie o 13,5%, ilość aparatów telefonicznych w stosunku do ilości ludności wzrośnie o 18,4%. Ilość gromad mających połączenia telefoniczne wzrośnie do 31,7%.</u>
<u xml:id="u-3.54" who="#StefanJędrychowski">Obok znacznego wzrostu produkcji przemysłowej i rolnej, budownictwa oraz rozwoju komunikacji i łączności, plan na rok 1952 zawiera poważny program podniesienia poziomu materialnego i kulturalnego ludności.</u>
<u xml:id="u-3.55" who="#StefanJędrychowski">Wzrost produkcji materialnej wymaga dalszego wzrostu ilości zatrudnionych. Zatrudnienie w przemyśle socjalistycznym wzrośnie o 7,7%, w budownictwie o 7,8%, w komunikacji i łączności o 6,4%; oznacza to znaczne rozszerzenie możliwości pracy i zarobkowania szczególnie dla kobiet i młodzieży. Osiągnięcie tych cyfr wzrostu zatrudnienia wymaga ulepszenia planowania i organizacji werbunku robotników.</u>
<u xml:id="u-3.56" who="#StefanJędrychowski">W większym stopniu jeszcze niż od wzrostu zatrudnienia wykonanie planu produkcji zależy od wzrostu wydajności pracy. Plan przewiduje wzrost wydajności pracy w przemyśle wielkim i średnim o 14,6%, w przemyśle drobnym o 10,4%. W PGR wydajność pracy wzrośnie o 31,7%, w leśnictwie o 10,6%, na kolejach o 8,3%, w budownictwie o 14,9%. Te cyfry wzrostu wydajności pracy mają pełną podstawę w uruchomianiu nowych, bardziej wydajnych, nowoczesnych zakładów i urządzeń, w mechanizacji robót pracochłonnych i innych elementach postępu technicznego, w polepszeniu wykorzystania maszyn i urządzeń, w zmniejszeniu postojów itp. W PGR na skutek lepszego zagospodarowania i zwiększenia pionów oraz wzrostu wydajności hodowli uzasadniony jest wyższy wzrost wydajności pracy. Można być pewnym, że i w tym roku, podobnie jak i w poprzednich latach, masy pracujące rozwijając socjalistyczne współzawodnictwo pracy coraz pełniej i w coraz bogatszych formach przekroczą te cyfry planu. Świadczy o tym potężny ruch podejmowania zobowiązań produkcyjnych z okazji święta 1-Majowego i na cześć 60 rocznicy urodzin tow. Bolesława Bieruta.</u>
<u xml:id="u-3.57" who="#StefanJędrychowski">W związku ze wzrostom zatrudnienia oraz w związku ze wzrostem wydajności pracy fundusz płac w sektorze socjalistycznym wzrośnie o 9,5%. Niezależnie od tego już w lutym b. r. w drodze realizacji planowej polityki państwowej, stopniowego kształtowania właściwych proporcji systemów płac, nastąpiło nowe korzystne uregulowanie płac w przemyśle węgłowym, w przemyśle kwasu siarkowego, w rybołówstwie morskim, w gospodarce drogowej, w aparacie instruktorów rolnych.</u>
<u xml:id="u-3.58" who="#StefanJędrychowski">Plan na rok 1952 przewiduje wzrost masy towarowej przeznaczonej na sprzedaż dla celów konsumpcji indywidualnej (łącznie z żywieniem zbiorowym) o 9%. Obroty socjalistycznego handlu detalicznego wzrosną o 10,4% w porównaniu z rokiem 1951. Do usprawnienia obrotu towarowego przyczyni się wzrost sieci socjalistycznego handlu detalicznego o 2.228 placówek oraz sieci zakładów żywienia zbiorowego o 16%. Zwiększy się także sieć punktów skupu. Plan na rok 1952 przewiduje obszerny program rozwoju urządzeń socjalnych i kulturalnych, szkolnictwa ogólnokształcącego i zawodowego, szkolnictwa wyższego, bibliotek, radiofonizacji kraju, szpitali, sanatoriów, przychodni, ośrodków zdrowia i żłobków. W dziedzinie budownictwa — do użytku pracujących zostanie oddane 118.000 izb, czyli o 20% więcej niż w 1951 r. W tej liczbie budownictwo Zakładu Osiedli Robotniczych odda do użytku 100.000 izb czyli o 41% więcej niż w 1951 r. Kapitalnymi remontami ze środków Funduszu Gospodarki Mieszkaniowej objętych zostanie do 600.000 izb. Nastąpi też dalszy rozwój urządzeń komunalnych, a w szczególności komunikacji miejskiej, wodociągów i kanalizacji.</u>
<u xml:id="u-3.59" who="#StefanJędrychowski">Wykonanie wielkiego tegorocznego planu inwestycyjnego jak również utrzymanie urządzeń socjalno-kulturalnych wymaga wielkich środków, które w przeważającej mierze pochodzą z akumulacji w gospodarce socjalistycznej. Wzrost akumulacji opiera się na wzroście produkcji i na obniżeniu kosztów własnych. Plan obniżki kosztów własnych wynosi w przemyśle socjalistycznym 5,5%, w PGR — 8.4%, w leśnictwie — 9,4%, w handlu detalicznym — 8,4%. Aby wykonać zadania tegorocznego planu, konieczna jest uporczywa walka o pełne wykonanie planu obniżki kosztów własnych i planu akumulacji.</u>
<u xml:id="u-3.60" who="#StefanJędrychowski">Gdy państwa imperialistyczne ze Stanami Zjednoczonymi na czele, pochłonięte przygotowaniami do nowej, agresywnej wojny, doprowadzają u siebie do załamania i zastoju w szeregu gałęzi gospodarki narodowej, a przede wszystkim najrozmaitszymi metodami i ze wszystkich stron obniżają poziom życiowy mas pracujących, starając się zwalić na nie cały ciężar zbrojeń — Polska Ludowa przeprowadza konsekwentnie swój program pokojowej rozbudowy gospodarczej i przebudowy społecznej, nie zaniedbując wzmocnienia obronności kraju. Przyśpieszamy mimo nieuniknionych trudności socjalistyczne uprzemysłowienie kraju, jednocześnie podnosząc poziom materialny i kulturalny mas pracujących. Rękojmią tego jest rosnąca świadomość i aktywność mas pracujących, patriotyczny i obywatelski stosunek do własności społecznej, nieustanny wzrost wydajności pracy. Wykonanie zwycięskie tegorocznego planu pozwoli nam jeszcze bardziej pewnie iść naprzód, rozwijać gospodarkę i podnosić wytrwale dobrobyt ludności. Taka jest nasza wymowna odpowiedź na zbrodnicze zakusy podżegaczy wojennych.</u>
<u xml:id="u-3.61" who="#StefanJędrychowski">Rozwój naszej gospodarki nie oznacza tworzenia zamkniętej autarchicznej gospodarki, lecz przeciwnie rozszerza możliwości naszych stosunków gospodarczych z resztą świata, stanowiąc wkład w pokojowy rozwój gospodarki światowej. W roku 1952 obroty naszego handlu zagranicznego będą trzykrotnie większe niż w 1947 r., a przeszło dwukrotnie większe niż przed wojną w 1937 r. Podstawowym czynnikiem wzrostu naszych obrotów handlowych jest rozwój i pogłębienie braterskiej współpracy gospodarczej ze Związkiem Radzieckim i krajami demokracji ludowej. Obroty z krajami obozu pokoju dzięki przyjaznym stosunkom politycznym wzrosną w 1952 r. przeszło pięciokrotnie w stosunku do roku 1947.</u>
<u xml:id="u-3.62" who="#StefanJędrychowski">W szczególności ogromne znaczenie dla wykonania planu tegorocznego i lat następnych mają realizowane obecnie wielkie dostawy inwestycyjne ze Związku Radzieckiego na podstawie umowy o kredytowych dostawach urządzeń przemysłowych.</u>
<u xml:id="u-3.63" who="#StefanJędrychowski">Wskutek dyskryminacyjnej polityki narzucanej przez Stany Zjednoczone krajom zachodnio-europejskim obroty handlowe z krajami kapitalistycznymi są obecnie mniejsze niż w roku 1949, przede wszystkim ze szkodą dla kontrahentów kapitalistycznych, którzy poddają się dyktandu amerykańskich imperialistów.</u>
<u xml:id="u-3.64" who="#StefanJędrychowski">Nasz import inwestycyjny wzrósł w 1951 r. prawie sześciokrotnie od roku 1943, import nawozów sztucznych — dwukrotnie, import rudy żelaznej, pirytów itp. o 42%, eksport urządzeń, maszyn i środków transportowych wzrósł w 1951 n piętnastokrotnie w porównaniu z rokiem 1948, a w 1952 r. wzrośnie jeszcze znaczniej; eksport produktów chemicznych wzrósł dwukrotnie.</u>
<u xml:id="u-3.65" who="#StefanJędrychowski">W ten sposób Polska Ludowa, rozwijając swoja gospodarkę powiększa zarazem swój wkład do wymiany międzynarodowej i przyczynia się do rozwoju pokojowych stosunków gospodarczych pomiędzy narodami, a tym samym przyczyni się do umocnienia sprawy pokoju.</u>
<u xml:id="u-3.66" who="#StefanJędrychowski">Naród polski zdaje sobie sprawę z tego, że mógł osiągnąć dotychczasowe sukcesy i pokonywać rozliczne trudności dzięki rozległej braterskie; pomocy naszego sojusznika — wielkiego Związku Radzieckiego, dzięki niezawodnej przyjaźni łączącej nasze narody, dzięki opieraniu się na radzieckich doświadczeniach, dzięki zastosowaniu w naszej praktyce budownictwa socjalizmu genialnej teorii leninowsko-stalinowskiej.</u>
<u xml:id="u-3.67" who="#StefanJędrychowski">Wysoki Sejmie! Plan na rok 1952 przedłożony Sejmowi jest programem działania wszystkich organów państwowych, całej administracji, a nade wszystko jest programem działania szerokich mas pracujących, bo tylko te masy, a przede wszystkim klasa robotnicza i pracujący chłopi wypełnią ten plan żywą treścią swoich czynów. Dyskusja nad projektem Konstytucji wykazała, jak znacznie wzrosła świadomość klasowa mas pracujących, jak rozwinęła się ich aktywność polityczna, a szeroka lala zobowiązań socjalistycznych, która obejmuje miasto i wieś, wskazuje, jak masy pracujące Polski Ludowej przekuwają swoją świadomość polityczną w czyn produkcyjny. Uchwalenie przez Sejm Narodowego Planu Gospodarczego na rok 1952 będzie dalszym bodźcem dla wzrostu aktywności produkcyjnej szerokich mas pracujących, przyczyni się do jeszcze pełniejszego zmobilizowania narodu dokoła podstawowych zadań walki o pokój i Plan 6-letni.</u>
<u xml:id="u-3.68" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#WicemarszałekBarcikowski">Ogłaszam 15-minutową przerwę.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz.11 min. 30 do godz. 11 min. 55.)</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#WicemarszałekBarcikowski">Wznawiam obrady.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#WicemarszałekBarcikowski">Głos ma sprawozdawca generalny projektu ustawy o Narodowym Planie Gospodarczym na rok 1952 poseł Witaszewski.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#KazimierzWitaszewski">Wysoki Sejmie! W imieniu Komisji Planu Gospodarczego i Budżetu przedkładam rządowy projekt ustawy o Narodowym Planie Gospodarczym na rok 1952.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#KazimierzWitaszewski">Poważne osiągnięcia w naszej gospodarce narodowej w roku 1951 były możliwe dzięki ofiarnemu wysiłkowi mas pracujących, które na czele z klasą robotniczą pod kierownictwem swej Partii — PZPR w sojuszu z pracującym chłopstwem świadomie realizowały zadania postawione w planie gospodarczym.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#KazimierzWitaszewski">Zrealizowanie zadań planu z nadwyżką w 1951 r., rozwój współzawodnictwa, twórcza i niewyczerpana inicjatywa mas budzi niewzruszoną wiarę, że zadania postawione w planie gospodarczym na rok 1952 będą wykonane.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#KazimierzWitaszewski">Zadania planu gospodarczego na rok 1952 mogą być i będą wykonane dlatego, że partia, która zdobyła doświadczenie w walce o wykonanie planu 1951 r., nabrała jeszcze większego doświadczenia i hartu, scementowała swą jedność w walce z trudnościami i pod kierownictwem tow. Bieruta zwycięsko realizowała dotąd wszystkie podstawowe zadania budownictwa socjalistycznego, łamiąc opór wroga klasowego i dywersję imperialistyczną.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#KazimierzWitaszewski">Rok 1951, drugi rok Planu 6-letniego, był rokiem dużych osiągnięć w dziedzinie rozwoju naszej gospodarki narodowej. Szczególnie duże sukcesy odnieśliśmy na odcinku rozwoju socjalistycznego przemysłu, przekraczając znacznie zadania ustalone w Planie 6-letnim. Rozmiar produkcji przemysłowej w cenach niezmiennych osiągnięty w 1951 r. przewyższa poziom 1950 r. o 24,4%, przekraczając tym samym o około 13% zadania Planu 6-letniego ustalone na ten rok, Nie znaczy to, że w realizowaniu zadań roku 1951 nie mieliśmy poważnych trudności. Trudności te ujawniły się szczególnie w III kwartale na skutek niedostosowania się niektórych kierownictw zakładów pracy do trudniejszych miesięcy letnich. Słuszne wnioski i szybka ich realizacja przez kierownictwo fabryk oraz pomoc ze strony organizacji partyjnych i związkowych spowodowała, że zakłady te zdołały nadrobić braki, jakie powstały w III kwartale, co potwierdziło opinię o poziomie, świadomości o zdolnościach zawodowych i organizacyjnych polskich robotników, techników i inżynierów.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#KazimierzWitaszewski">W rolnictwie w związku z niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi nastąpił pewien spadek produkcji roślin okopowych, co między innymi było przyczyną nieosiągnięcia rozmiarów produkcji ustalonych w planie na rok 1951, a tym samym niepełnej realizacji zadań Planu 6-letniego na tym odcinku.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#KazimierzWitaszewski">Niewykonanie planu przez rolnictwo powstało z wielu przyczyn, powodując tym samym pogłębienie już istniejących dysproporcji między rozwojem rolnictwa a potrzebami rosnącymi w miarę szybkiego rozwoju socjalistycznego przemysłu.</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#KazimierzWitaszewski">Niewykonanie przez rolnictwo zadań przewidzianych w planie powoduje cały szereg trudności na odcinku zaopatrzenia ludności pracującej w artykuły żywnościowe oraz w niektóre artykuły przemysłu rolno-spożywczego. Rolnictwo dostarcza podstawowych surowców dla całego szeregu przemysłów, w tym włókienniczego i skórzanego. Dlatego walka o rozwój socjalistycznego przemysłu wiąże się z walką o wzrost produkcji rolnej.</u>
<u xml:id="u-6.8" who="#KazimierzWitaszewski">Na niewykonaniu planu przez rolnictwo zaważyły nie tylko warunki klimatyczne, ale również w poważnym stopniu niedostateczny wysiłek w walce o podniesienie produkcji rolnej ze strony aparatu państwowego i terenowych rad narodowych, troski i słabości Państwowych Gospodarstw Rolnych, niedostateczna opieka nad spółdzielniami produkcyjnymi, niedostateczna mobilizacja chłopów mało i średniorolnych dla pełnego wykorzystania rezerw gospodarki rolnej celem podniesienia plonów i hodowli. Z oceny wykonania planów w zakresie rolnictwa w roku 1951 wynikają poważne zadania na rok 1952 i konieczność ześrodkowania wysiłków na odcinku walki o wzrost produkcji rolniczej.</u>
<u xml:id="u-6.9" who="#KazimierzWitaszewski">W komunikacji przewozy ładunków przekroczyły o 13,9% wielkość przewozów w 1950 roku, przewyższając tym samym wielkość przewozów ustalonych w Planie 6-letnim na rok 1951 o około 3%.</u>
<u xml:id="u-6.10" who="#KazimierzWitaszewski">Produkcja budowlana państwowych przedsiębiorstw budowlanych wzrosła w porównaniu z rokiem 1950 o 56,6%. Nastąpił poważny postęp na odcinku budownictwa. Rok 1951 przyniósł poważny postęp techniki budowlanej, postęp w organizacji budowy, szybszą mechanizację robót pracochłonnych.</u>
<u xml:id="u-6.11" who="#KazimierzWitaszewski">Lecz w tym wielkim wysiłku było wiele jeszcze błędów i braków w organizacji robót, niewykorzystaniu maszyn, marnotrawstwa materiałów i pracy człowieka. Poważne braki ujawniły się na odcinku przygotowania dokumentacji technicznej, która opóźniała niejednokrotnie rozpoczęcie i wykonanie poszczególnych budowli.</u>
<u xml:id="u-6.12" who="#KazimierzWitaszewski">Rok 1951 na odcinku budownictwa, mimo poważnych jeszcze niedociągnięć, był rokiem poważnego rozwoju i postępu technicznego. Szeroka pomoc ze strony Związku Radzieckiego i wykorzystanie doświadczeń radzieckiego budownictwa pozwoli wprowadzić nowe metody pracy i nowe rodzaje maszyn. Osiągnięcia te są dziełem naszych utalentowanych racjonalizatorów, techników i inżynierów, projektantów i wykonawców, którzy łącząc swą wiedzę z doświadczeniem klasy robotniczej podejmują jeszcze trudniejsze porywające zadania planu na rok 1952.</u>
<u xml:id="u-6.13" who="#KazimierzWitaszewski">W roku 1951 miał miejsce silny rozwój techniki we wszystkich, działach gospodarki narodowej, a w szczególności w przemyśle. W tym roku rozpoczęto produkcję wielu nowoczesnych urządzeń produkcyjnych (np. kombajny węglowe, nowe typy obrabiarek), osiągnięto duży postęp w dziedzinie opanowania nowych procesów technologicznych (np. produkcja kwasu siarkowego z anhydrytu, produkcja włókna sztucznego), w dziedzinie mechanizacji pracy itp.</u>
<u xml:id="u-6.14" who="#KazimierzWitaszewski">Wykonanie zadań produkcyjnych szło w parze z postępem w zakresie jakościowych wskaźników działalności gospodarczej. Postęp ten wyraził się głównie we wskaźnikach wzrostu wydajności pracy i obniżania kosztów własnych. Tak więc np. w przemyśle wielkim i średnim wydajność pracy w 1951 r. przekroczyła poziom 1950 r. o około 14%, a koszty własne obniżyły się o około 4,6%. Przekroczenie zadań Planu 6-letniego na tym odcinku stwarza dodatkowe źródło wzrostu socjalistycznej akumulacji, przyczyniając się do przyśpieszenia rozwoju sił wytwórczych.</u>
<u xml:id="u-6.15" who="#KazimierzWitaszewski">Plan produkcji przemysłowej na rok 1951 został wykonany w 100,8%. W wyniku takiego wykonania i przekroczenia planu — produkcja przemysłu wielkiego i średniego osiągnęła wskaźnik około 270% w porównaniu z 1938 r. i około 367% w przeliczeniu na jednego mieszkańca.</u>
<u xml:id="u-6.16" who="#KazimierzWitaszewski">Mimo trudności na różnych odcinkach — a trudności takie były — dzięki ofiarności i oddaniu klasy robotniczej, dzięki świadomości mas pracujących, które rozumiały, że każdy wzrost produkcji, czy to węgla, stali, żelaza, materiałów włókienniczych, czy nawozów sztucznych, oznacza wzmocnienie gospodarcze naszego kraju, a przez to i wzmocnienie jego siły obronnej w ogólnym froncie walki, o pokój — plan na rok 1951jako całość został wykonany.</u>
<u xml:id="u-6.17" who="#KazimierzWitaszewski">Wysiłek klasy robotniczej w walce o wykonanie planu skupiał się przede wszystkim na rozwoju ruchu socjalistycznego współzawodnictwa pracy i wprowadzeniu nowych jego form oraz nasyceniu współzawodnictwa pracy treścią polityczną. Świadczą o tym zobowiązania podejmowane w związku z rocznicą Wielkiej Socjalistycznej Rewolucji Październikowej, z 10-leciem powstania Polskiej Partii Robotniczej i ostatnio wspaniała powszechna akcja zobowiązań połączona z rocznicą urodzin pierwszego Obywatela Rzeczypospolitej Ludowej Towarzysza Prezydenta Bolesława Bieruta i 1 Maja — święta klasy robotniczej. Taki ruch współzawodnictwa pracy to nie tylko zobowiązania produkcyjne przyśpieszające tempo budownictwa socjalizmu, to wyraz wielkich przemian ustrojowych, dokonanych w naszym kraju dzięki pomocy Kraju Rad, to wyraz wielkich przemian politycznych, jakie się dokonały w klasie robotniczej i w naszym pracującym chłopstwie. Wysiłek klasy, robotniczej skupiał się w walce o wykonanie planu na rozwoju i przyswajaniu nowej techniki, na polepszaniu metod gospodarki i organizacji pracy w przedsiębiorstwach.</u>
<u xml:id="u-6.18" who="#KazimierzWitaszewski">Sukcesy w wykonaniu planu osiągnięto tam, gdzie od pierwszych dni przystąpiono do systematycznej walki o plan, gdzie kierownictwo zastosowało wszystkie środki w dziedzinie organizacji produkcji i kierownictwa, niezbędne dla pomyślnego zrealizowania trudnych zadań planu, a załoga skupiła, wszystkie wysiłki na ich wykonanie.</u>
<u xml:id="u-6.19" who="#KazimierzWitaszewski">Trudności w wykonaniu planu występowały natomiast tam, gdzie załoga i kierownictwo nie dostosowały się do trudnych, ale porywających zadań planu, gdzie nie dołożono wszystkich wysiłków dla rozwoju i opanowania nowej techniki, dla podniesienia na wyższy poziom kierownictwa i organizacji pracy, gdzie nie zwracano bacznej uwagi na podnoszenie kwalifikacji zawodowych, na uświadomienie załogi, na ruch współzawodnictwa i wynalazczości pracowniczej.</u>
<u xml:id="u-6.20" who="#KazimierzWitaszewski">Sukcesy wykonania planu w roku 1951 zawdzięczamy w znacznym stopniu rozwojowi współzawodnictwa pracy i wynalazczości pracowniczej. Ruch współzawodnictwa pracy wszedł w roku 1951 na nowy, wyższy etap, rozwinął formy współzawodnictwa o cechach ruchu stachanowskiego.</u>
<u xml:id="u-6.21" who="#KazimierzWitaszewski">Nowe formy współzawodnictwa przyswajają stachanowskie metody pracy:</u>
<u xml:id="u-6.22" who="#KazimierzWitaszewski">— w przemyśle metalowym — szybkościowe skrawanie,</u>
<u xml:id="u-6.23" who="#KazimierzWitaszewski">— w przemyśle hutniczym — szybkościowe wytopy,</u>
<u xml:id="u-6.24" who="#KazimierzWitaszewski">— w przemyśle włókienniczym, odzieżowym, skórzanym — kompleksowe oszczędzanie, tzw. ruch korabielnikowców itd.</u>
<u xml:id="u-6.25" who="#KazimierzWitaszewski">Dla pobudzenia inicjatywy szerokich mas pracujących o uzyskanie najlepszych wyników wypracowano nowe organizacyjne formy współzawodnictwa. Zorganizowane zostało współzawodnictwo o tytuł najlepszego zakładu w danej branży, o tytuł najlepszego w zawodzie, najlepszego zespołu itd.</u>
<u xml:id="u-6.26" who="#KazimierzWitaszewski">Ogromny wysiłek polskiej klasy robotniczej, pod kierownictwem Partii, oraz kierownictwa gospodarczego zagwarantował wykonanie podstawowych zadań Planu 6-letniego przypadających na lata 1950–1951.</u>
<u xml:id="u-6.27" who="#KazimierzWitaszewski">Plan na 1952 rok stawia przed naszą gospodarką narodową trudne, ale całkowicie realne zadania dla dalszego uprzemysłowienia naszego kraju, dalszego unowocześnienia naszego przemysłu. Rozwój socjalistycznego przemysłu warunkuje rozwój innych dziedzin naszej gospodarki, w tym i rolnictwa, które dla sprostania zadaniom potrzebuje więcej maszyn, nawozów itp.</u>
<u xml:id="u-6.28" who="#KazimierzWitaszewski">Dla realizacji tych wielkich i trudnych zadań planu na rok 1952 koniecznym staje się dalszy zorganizowany wysiłek klasy robotniczej i pracującego chłopstwa, wykrywanie ukrytych rezerw i wykorzystanie ich dla rozwoju gospodarki narodowej.</u>
<u xml:id="u-6.29" who="#KazimierzWitaszewski">Tow. Prezydent Bierut w orędziu noworocznym do narodu polskiego powiedział:</u>
<u xml:id="u-6.30" who="#KazimierzWitaszewski">„Wstępujemy w rok trzeci, który będzie rokiem przełomowym dla zwycięskiego wypełnienia całego planu. Z jeszcze większą ofiarnością oddawajmy Ojczyźnie swą pracę, pomnażając jej siły”.</u>
<u xml:id="u-6.31" who="#KazimierzWitaszewski">Zadaniem planu na rok 1952 jest przyśpieszenie rozwoju socjalistycznego przemysłu i jego podstawowej dźwigni — ciężkiego przemysłu. Rozwój przemysłu produkcji środków wytwórczości, w pierwszym rzędzie rozwój przemysłu maszynowego stwarza fundament siły gospodarczej i obronnej Państwa Ludowego, zabezpiecza materialne i techniczne warunki dla socjalistycznych form gospodarki w rolnictwie oraz umożliwia okazanie bardziej skutecznej pomocy mało i średniorolnym chłopom.</u>
<u xml:id="u-6.32" who="#KazimierzWitaszewski">W planie na rok 1952 zakłada się dalszy, silny rozwój sił wytwórczych, przekraczający zadania ustalone w Planie 6-letnim na ten rok. Rozwój ten charakteryzują wskaźniki wzrostu produkcji poszczególnych działów gospodarki narodowej.</u>
<u xml:id="u-6.33" who="#KazimierzWitaszewski">Polska Ludowa, jako ogniwo wielkiego obozu pokoju, któremu, przewodzi kraj socjalizmu — Związek Radziecki, od zarania swej niepodległości prowadzi pokojową politykę współpracy międzynarodowej na płaszczyźnie wzajemnego poszanowania niepodległości i suwerenności, lecz nasza pokojowa polityka nie oznacza słabości, gdyż słabość jest zachętą dla agresora. Nasza pokojowa polityka nie może również przesłonić nam działalności wroga klasowego, który przeszedł w służbę imperialistów amerykańskich, którzy organizują, podsycają i opłacają tych wrogów ze słynnych 100 milionów dolarów uchwalonych przez Kongres USA.</u>
<u xml:id="u-6.34" who="#KazimierzWitaszewski">W odpowiedzi na zamierzenia i działalność wroga klasowego wewnątrz kraju i imperialistycznych agentur — klasa robotnicza Polski wspólnie z chłopstwem pracującym i postępową inteligencją odpowiada wzmożonym wysiłkiem produkcyjnym w celu szybszego realizowania zadań Planu 6-letniego i budowania socjalizmu.</u>
<u xml:id="u-6.35" who="#KazimierzWitaszewski">Plan na rok 1952 ustala rozmiar globalnej produkcji przemysłowej, przewyższający poziom osiągnięty w 1951 roku o 22,3%. Wielkość produkcji przemysłowej przewyższa zadania Planu 6-letniego, ustalone na rok 1952, o 16,8%.</u>
<u xml:id="u-6.36" who="#KazimierzWitaszewski">Po przyjęciu wartości produkcji w roku 1938 za 100% wartość całkowitej produkcji przemysłowej osiągnie w roku 1952 — 310%. Ten sam wskaźnik w przeliczeniu na jednego mieszkańca wynosi 415%.</u>
<u xml:id="u-6.37" who="#KazimierzWitaszewski">Proces socjalistycznego uprzemysłowienia charakteryzuje wskaźnik udziału przemysłu w łącznej globalnej wartości przemysłowej i rolniczej:</u>
<u xml:id="u-6.38" who="#komentarz">(tabela)</u>
<u xml:id="u-6.39" who="#KazimierzWitaszewski">Decydujące znaczenie dla rozwoju sił wytwórczych ma wzrost produkcji grupy „A” (środki produkcji). Udział grupy „A” w produkcji przemysłu wielkiego i średniego wynosi:</u>
<u xml:id="u-6.40" who="#komentarz">(tabela)</u>
<u xml:id="u-6.41" who="#KazimierzWitaszewski">Zadania produkcyjne ustalone dla poszczególnych gałęzi przemysłu są trudne i mobilizujące. Ich wykonanie wymaga przeprowadzenia szeregu zasadniczych posunięć na odcinku organizacji pracy, położenia szczególnego nacisku na rozwój nowej techniki oraz dalszej poprawy na odcinku organizowania walki o wykonanie planu.</u>
<u xml:id="u-6.42" who="#KazimierzWitaszewski">W związku z nienadążaniem rolnictwa za tempem socjalistycznego uprzemysłowienia, które ujawniło się w r. 1951, plan na r. 1952 kładzie szczególny nacisk na zagadnienie intensyfikacji produkcji rolnej poprzez upowszechnienie przodujących metod agronomicznych i hodowlanych oraz wzrost zaopatrzenia rolnictwa i pełniejsze wykorzystanie posiadanego parku traktorowego i maszynowego.</u>
<u xml:id="u-6.43" who="#KazimierzWitaszewski">Wartość produkcji rolnictwa wzrośnie ogółem o 8,1% w porównaniu z rokiem 1951, w tym w Państwowych Gospodarstwach Rolnych o 39,4%. Plan na rok 1952 stwarza dogodne warunki dla wzrostu produkcji małorolnych i średniorolnych gospodarstw chłopskich. Udział gospodarki socjalistycznej w produkcji całego rolnictwa wzrośnie o około 16% w porównaniu z rokiem 1951.</u>
<u xml:id="u-6.44" who="#KazimierzWitaszewski">Wartość produkcji rolniczej przekroczy w 1952 r. poziom przedwojenny. Przy przyjęciu produkcji rolniczej w 1937 r. za 100 produkcja w roku 1952 wyniesie około 105. Ten sam wskaźnik w przeliczeniu na jednego mieszkańca wyniesie około 140.</u>
<u xml:id="u-6.45" who="#KazimierzWitaszewski">Poziom planowanej produkcji w roku 1952 jest jednak o 2,7% mniejszy od poziomu ustalonego w Planie 6-letnim na ten rok.</u>
<u xml:id="u-6.46" who="#KazimierzWitaszewski">W związku z niekorzystnymi warunkami siewów jesiennych nastąpi zwiększenie obszaru zasiewów wiosennych o około 583,9 tys. ha, co stanowi wzrost o 6,5% w porównaniu z rokiem 1951.</u>
<u xml:id="u-6.47" who="#KazimierzWitaszewski">W roku 1952 kładzie się specjalny nacisk na dalsze podnoszenie plonów z hektara zarówno w gospodarstwach państwowych i spółdzielczych, jak i chłopskich poprzez: szersze stosowanie podorywek, orek zimowych, siewów rzędowych, odpowiednich płodozmianów, uprawy przedplonów, poplonów, i międzyplonów, racjonalniejsze i pełniejsze wykorzystywanie parku maszynowego w Państwowych Gospodarstwach Rolnych i Ośrodkach Maszynowych, jak i właściwe i planowe organizowanie pomocy sąsiedzkiej w zakresie maszyn i sprzężaju; dalszy rozwój prac melioracyjnych, lepsze wykorzystanie nawozów sztucznych i obornika oraz wykorzystywanie dla celów nawozowych torfu, szlamu itp., dalszy wydatny wzrost zaopatrzenia w nasiona kwalifikowane, zwiększenie środków chemicznych, przeznaczonych dla ochrony roślin oraz sprawniejsze organizowanie ochrony przed szkodnikami i rozszerzenie walki z chwastami.</u>
<u xml:id="u-6.48" who="#KazimierzWitaszewski">W dziedzinie produkcji zwierzęcej plan ustala zadanie wzmożenia hodowli, m.in. przez dalsze zwiększenie pomocy Państwa w dziedzinie dostaw pasz i stworzenia korzystnych warunków dla rozwoju hodowli. Znalazło to wyraz w uchwałach Rządu o kontraktacji i o obowiązkowych dostawach żywca.</u>
<u xml:id="u-6.49" who="#KazimierzWitaszewski">Równocześnie plan na rok 1952 ustala zadania szczególnie szybkiego rozwoju hodowli w PGR i spółdzielniach produkcyjnych, Wystarczy stwierdzić, że według planu na rok 1952 stan pogłowia bydła w PGR wzrośnie o 28,7% a trzody chlewnej o 81,5% w porównaniu z rokiem 1951. Przyczyni się to niewątpliwie do poprawy zaopatrzenia ludności miejskiej w mięso i tłuszcze.</u>
<u xml:id="u-6.50" who="#KazimierzWitaszewski">Plan na rok 1952 przynosi również poważny wzrost zaopatrzenia rolnictwa w nawozy sztuczne i. środki mechanicznej uprawy ziemi. Zaopatrzenie w nawozy sztuczne wzrośnie ogółem o 9,6% w porównaniu z rokiem 1951. Stan traktorów w, całym rolnictwie wzrośnie o 27,7% w porównaniu z rokiem 1951. Liczba Państwowych Ośrodków Maszynowych wzrośnie o 28,8%, a prace wykonane przez traktory wzrosną o 90,7% w porównaniu z rokiem 1951.</u>
<u xml:id="u-6.51" who="#KazimierzWitaszewski">Wykonanie planowych zadań rolnictwa na rok 1952, a w szczególności — znaczny wzrost plonów, rozszerzenie bazy paszowej dla potrzeb rozwoju hodowli, rozszerzenie i umocnienie sektora socjalistycznego na wsi, podniesienie towarów ości produkcji rolniczej przyczyni się do zmniejszenia dysproporcji między rozwojem rolnictwa i rozwojem przemysłu oraz do polepszenia zaopatrzenia rynku wewnętrznego.</u>
<u xml:id="u-6.52" who="#KazimierzWitaszewski">Rozwój sił wytwórczych gospodarki narodowej charakteryzuje syntetycznie wskaźnik dochodu narodowego. Wzrost dochodu narodowego, ustalony w planie na rok 1952, wyniesie w porównaniu z rokiem 1951 — 17%, przekraczając poziom ustalony w Planie 6-letnim na 1952 r. o ponad 4%.</u>
<u xml:id="u-6.53" who="#KazimierzWitaszewski">W porównaniu z poziomem przedwojennym, jeżeli przyjmiemy rok 1938 za 100, dochód narodowy osiągnie 200, a w przeliczeniu na jednego mieszkańca 270.</u>
<u xml:id="u-6.54" who="#KazimierzWitaszewski">Rozwój sił wytwórczych zagwarantowany jest rosnącym rozmiarem akumulacji socjalistycznej. Udział akumulacji w dochodzie narodowym wyniesie w 1952 r. — 25,8% w porównaniu z 24,4% w roku 1951.</u>
<u xml:id="u-6.55" who="#KazimierzWitaszewski">Dla systematycznego wzrostu akumulacji niezbędnym staje się doprowadzenie do całej klasy robotniczej tej prawdy, że aby wykonać plan w 1952 r., trzeba pracować, lepiej, wydajniej i oszczędniej.</u>
<u xml:id="u-6.56" who="#KazimierzWitaszewski">Wprowadzenie nowych rewolucyjnych metod w organizacji pracy ujawni ogromne rezerwy w naszej gospodarce narodowej, zlikwiduje przerosty w zatrudnieniu, stworzy lepsze warunki dla rozwoju ruchu współzawodnictwa pracy, co z kolei będzie miało wpływ na obniżenie kosztów własnych.</u>
<u xml:id="u-6.57" who="#KazimierzWitaszewski">Oszczędne gospodarowanie parkiem maszynowym, maksymalne i prawidłowe wykorzystanie tegoż parku przez planowe i systematyczne remonty podniesie jego zdolność produkcyjną, co również będzie wpływało na obniżenie kosztów własnych. Niemniej ważnym zagadnieniem jest sprawa oszczędnego zużycia surowców, paliwa, itp. na jednostkę produkcyjną, co będzie posiadało poważny wpływ na zmniejszenie kosztów własnych, Systematyczne obniżanie kosztów osobowych i materiałowych oraz przyśpieszenie obiegu środków obrotowych i wzmocnienie dyscypliny finansowej stworzy dodatkowe źródła dla realizacji zadań Planu 6-letniego, Dla realizacji zadań przewidzianych na rok 1952 plan ustala poziom zatrudnienia w sektorze socjalistycznym poza rolnictwem na 5.206 tysięcy osób.</u>
<u xml:id="u-6.58" who="#KazimierzWitaszewski">Przyrost zatrudnienia w sektorze socjalistycznym poza rolnictwem wyniesie w roku 1952 — 357 tysięcy osób, łączny przyrost zatrudnienia w 1951 r. i 1952 r. wyniesie około 880 tysięcy osób. Należy podkreślić, że przyrost zatrudnienia na rok 1952 wykazuje w porównaniu do poprzednich lat tendencję spadkową. Zaplanowane zapotrzebowanie na dodatkową siłę roboczą pokryte ma zostać z rezerw istniejących w miastach, w szczególności dzięki aktywizacji kobiet.</u>
<u xml:id="u-6.59" who="#KazimierzWitaszewski">Zagadnienie dodatkowych sił roboczych stanęło w całej ostrości przed kierownikami dużych zakładów pracy, szczególnie w budownictwie, przemyśle materiałów budowlanych, w przemyśle maszynowym, państwowych gospodarstwach rolnych i na innych odcinkach.</u>
<u xml:id="u-6.60" who="#KazimierzWitaszewski">Walka o pokonanie tych trudności oznacza walkę o zastąpienie sił roboczych przez mechanizację robót pracochłonnych i uciążliwych, o usuwanie wszelkich przerostów w zatrudnieniu, o organizowanie pracy wielowarsztatowej wszędzie tam, gdzie to jest możliwe, o szybsze szkolenie, podnoszenie kwalifikacji załóg, o wzmacnianie dyscypliny pracy celem pełnego wykorzystania czasu pracy, Poważnym elementem, poważnym czynnikiem walki o pełne wykonanie zadań planu jest skierowanie większej uwagi i większej troski na człowieka pracy, na jego warunki życiowe, warunki bezpieczeństwa i higieny pracy, na zapewnienie w granicach możliwości stałej poprawy warunków zarówno w dziedzinie zaopatrzenia jak i opieki zdrowotnej, opieki nad matką i dzieckiem itp.</u>
<u xml:id="u-6.61" who="#KazimierzWitaszewski">Troska o człowieka pracy to nie tylko obowiązek organizacji politycznych, zawodowych i młodzieżowych, jest to również obowiązek dyrekcji zakładów pracy. Należy wprowadzić zasadę, że realizację planu należy widzieć przez ludzi — kadry, które te zadania realizują. Szczególną uwagę należy skierować na młodzież i kobiety. Nasza młodzież w swojej olbrzymiej większości z zaraźliwym entuzjazmem realizuje wskazania Partii i Rządu.</u>
<u xml:id="u-6.62" who="#KazimierzWitaszewski">W trosce o wychowanie i rozwój młodzieży pracującej kierownicy zakładów pracy wspólnie z organizacją młodzieżową i związkową winni umożliwić tej młodzieży spędzanie czasu poza pracą w kulturalny i pożyteczny sposób przez dbanie o rozwój urządzeń sportowych i kulturalnych, gdyż środki udzielone na te cele przez Państwo są poważne.</u>
<u xml:id="u-6.63" who="#KazimierzWitaszewski">Zagadnienie zwiększenia zatrudnienia kobiet wiąże się ściśle z zadaniem opieki nad kobietami pracującymi oraz wysuwaniem kadr kobiecych na samodzielne stanowiska, W związku z tym plan przewiduje wzrost miejsc w przedszkolach przy zakładach pracy, który wyniesie 13% w porównaniu z rokiem 1951, co niewątpliwie będzie miało wpływ na zwiększenie zatrudnienia kobiet. Rośnie również ilość żłobków oraz rozwijają się inne formy opieki nad dzieckiem.</u>
<u xml:id="u-6.64" who="#KazimierzWitaszewski">W trosce o człowieka pracy kierownicy zakładów i organizacje związkowe winny zwrócić uwagę na stan bezpieczeństwa i higieny pracy. Odcinek ten jeszcze jest stosunkowo zaniedbany, co wyraża się w niedostatecznym spadku ilości wypadków przy pracy w stosunku do ilości zatrudnionych.</u>
<u xml:id="u-6.65" who="#KazimierzWitaszewski">Należy mocno zobowiązać kierowników przedsiębiorstw do pełnego wykorzystania środków przeznaczonych na poprawę bezpieczeństwa i higieny pracy, wzmóc działalność w tej dziedzinie związków zawodowych i społecznej inspekcji pracy.</u>
<u xml:id="u-6.66" who="#KazimierzWitaszewski">Uchwała Prezydium Rządu z 1951 r. przewiduje tworzenie oddziałów zaopatrzenia robotniczego przy wielkich kluczowych zakładach pracy. Przez tworzenie i rozwój gospodarstw pomocniczych zarówno rolnych i hodowlanych, jak i usługowych można osiągnąć poważne wyniki, poprawić stan stołówek w tych zakładach i zwiększyć możliwości korzystania z usług pralni, warsztatów naprawczych itd.</u>
<u xml:id="u-6.67" who="#KazimierzWitaszewski">Wydaje się słusznym zwrócić uwagę związków zawodowych i kierowników zakładów pracy na fakt, iż wiele zakładów pracy nie wykorzystuje funduszów przeznaczonych przez Państwo na akcję socjalną, bezpieczeństwo i higienę pracy, a niejednokrotnie wykorzystuje je nieprawidłowo.</u>
<u xml:id="u-6.68" who="#KazimierzWitaszewski">Następne poważne zagadnienie to wzrost inwestycji gospodarki narodowej. Wkłady finansowe na inwestycje limitowe wzrosną w porównaniu z 1951 r. o 19%, przy czym rzeczowe wykonanie winno dzięki obniżeniu kosztów wzrosnąć o 29%.</u>
<u xml:id="u-6.69" who="#KazimierzWitaszewski">Struktura nakładów inwestycyjnych gwarantuje przede wszystkim rozwój potencjału produkcyjnego przemysłu socjalistycznego. Udział inwestycji przemysłowych wzrośnie z 44,7% w roku 1951 do 48,7% w roku 1952.</u>
<u xml:id="u-6.70" who="#KazimierzWitaszewski">Rozwój sektora socjalistycznego w podstawowych działach gospodarki przedstawia się następująco:</u>
<u xml:id="u-6.71" who="#komentarz">(tabela)</u>
<u xml:id="u-6.72" who="#KazimierzWitaszewski">Gospodarka w naszym kraju służy interesom mas pracujących i zaspokojeniu potrzeb narodu. Trudności związane z niepomyślnymi warunkami klimatycznymi wywierają swój wpływ na możliwości zwiększenia zaopatrzenia pracujących w dziedzinie niektórych ważnych artykułów. Dlatego przykładamy taką wagę i koncentrujemy wysiłki w walce o usunięcie względnie złagodzenie tych trudności.</u>
<u xml:id="u-6.73" who="#KazimierzWitaszewski">Rozwój produkcji i gałęzi przemysłu produkujących dobra konsumpcyjne oraz rozwój produkcji rolnictwa stanowią podstawę podnoszenia poziomu życiowego mas pracujących.</u>
<u xml:id="u-6.74" who="#KazimierzWitaszewski">Wzrost konsumpcji indywidualnej ludności określony jest w głównej mierze wzrostem funduszu płac, który wynosi 9,5% w porównaniu z rokiem 1951. Wzrost konsumpcji winno zabezpieczyć zwiększenie rozmiaru masy towarowej przeznaczonej na potrzeby ludności.</u>
<u xml:id="u-6.75" who="#KazimierzWitaszewski">Wartość całej masy towarowej rynkowej, przeznaczonej na potrzeby konsumpcyjne ludności, wzrośnie o 9% w porównaniu z rokiem 1951; wielkość obrotu socjalistycznego handlu detalicznego wzrośnie o 9,2%.</u>
<u xml:id="u-6.76" who="#KazimierzWitaszewski">Plan na rok 1952 przewiduje silny wzrost usług kulturalnych i socjalnych poprzez rozwój urządzeń socjalnych i kulturalnych.</u>
<u xml:id="u-6.77" who="#KazimierzWitaszewski">Liczba miejsc w przedszkolach osiągnie około 380 tysięcy. Szczególny nacisk kładzie się na rozwój przedszkoli przy zakładach pracy; ilość miejsc w tych przedszkolach wzrasta o 11,200 w porównaniu z rokiem 1951. Liczba szkół podstawowych siedmioklasowych wzrośnie o 5,9% w porównaniu do roku 1951 i osiągnie 12.540 szkół.</u>
<u xml:id="u-6.78" who="#KazimierzWitaszewski">Dalszy rozwój naszego życia gospodarczego, jaki plan zakłada, wymaga szkolenia nowych pracowników i doszkalania starych celem podniesienia ich kwalifikacji zawodowych. Ilość uczniów w szkołach zawodowych pierwszego i drugiego stopnia wyniesie przy przyjęciu stanu z 1938 r. za 100 — około 300. Szczególnie rozwija się szkolnictwo zawodowe dla wysuniętych. Ilość uczniów w tych szkołach wzrośnie w porównaniu z rokiem 1951 o 63,5%.</u>
<u xml:id="u-6.79" who="#KazimierzWitaszewski">Szczególną uwagę zwraca się na szkolenie robotników na zakładach pracy bez odrywania ich od produkcji. Z ogólnej liczby robotników ministerstwach przemysłowych szkoleniem wewnątrzzakładowym objęte zostanie 19,4%.</u>
<u xml:id="u-6.80" who="#KazimierzWitaszewski">Ilość studentów na wyższych uczelniach przy przyjęciu stanu z 1938 r. za 100 — w roku 1952 osiągnie około 230. Szczególną uwagę zwraca się na rozwój uczelni technicznych. Silny rozwój szkolnictwa zawodowego i szkolnictwa wyższego umożliwi młodzieży pochodzenia robotniczego i chłopskiego zdobycie zawodu odpowiednio do uzdolnienia i do potrzeb gospodarki narodowej.</u>
<u xml:id="u-6.81" who="#KazimierzWitaszewski">Mimo rozbudowanego szkolnictwa zawodowego i szkolnictwa wyższego sprawa kadr kwalifikowanych i wszelkiego rodzaju specjalistów z wyższym i średnim wykształceniem, zwłaszcza technicznym i ekonomicznym, jest sprawą wielkiej wagi. Toteż problem planowej gospodarki i opieka nad istniejącymi kadrami wymaga od kierowników resortów i centralnych zarządów szczególnej uwagi w dobie dalszego przyśpieszonego formowania nowej, oddanej sprawie budownictwa socjalizmu kadry spośród wybijających się robotników.</u>
<u xml:id="u-6.82" who="#KazimierzWitaszewski">Sprawa realizacji zadań planu musi się szczególnie mocno wiązać ze sprawą kwalifikowanej kadry, gdyż jak nas uczy tow. Stalin — kadry, ich poziom i kwalifikacje decydują o wykonaniu planu.</u>
<u xml:id="u-6.83" who="#KazimierzWitaszewski">Plan na rok 1952 przewiduje dalszy, poważny wzrost opieki zdrowotnej.</u>
<u xml:id="u-6.84" who="#KazimierzWitaszewski">Z założeń planu na rok 1952 wynika, że liczba łóżek szpitalnych osiągnie 119,2 tys., co stanowi wzrost o 8,3% w porównaniu z rokiem 1951. Liczba łóżek w sanatoriach przeciwgruźliczych wzrasta o 10,7%, liczba łóżek w prewentoriach — o 8,8%. Duży rozwój nastąpi w zakresie przychodni miejskich, przyszpitalnych i ambulatoriów zakładowych (wzrost o 17,5%), łącznie w ambulatoriach zakładowych wzrost miejsc wyniesie około 112%.</u>
<u xml:id="u-6.85" who="#KazimierzWitaszewski">Liczba miejsc w żłobkach stałych wzrośnie o 35%. Ilość miejsc w żłobkach przy zakładach pracy wyniesie 22,4 tys., co stanowi wzrost o około 29% w porównaniu z rokiem 1951.</u>
<u xml:id="u-6.86" who="#KazimierzWitaszewski">Poważnym elementem poprawy stopy życiowej mas pracujących będzie rozwój gospodarki, komunalnej i mieszkaniowej. Liczba izb mieszkalnych oddanych do użytku w ciągu roku powinna osiągnąć 118 tys., a ze środków Funduszu Gospodarki Mieszkaniowej ma być wyremontowane do 600 tys. izb mieszkalnych. Ilość taboru tramwajowego wzrośnie o 8%, trolejbusowego o 17%, autobusowego o 13%.</u>
<u xml:id="u-6.87" who="#KazimierzWitaszewski">Tak przedstawiają się w ogólnym zarysie podstawowe zadania planu rozwoju gospodarki narodowej w roku 1952.</u>
<u xml:id="u-6.88" who="#KazimierzWitaszewski">Dla zapewnienia wykonania planu w roku 1952 wymagane jest zainteresowanie wszystkich pracowników i doprowadzenie zadań planu do każdego pracującego w taki sposób, by znał zadania, jakie plan stawia jemu osobiście.</u>
<u xml:id="u-6.89" who="#KazimierzWitaszewski">Wysiłki dyrekcji przedsiębiorstw i załóg winny skoncentrować się na pełnym osiągnięciu nie tylko wskaźników ilościowych planu, ale różnicy i równocześnie wskaźników postępu technicznego, wzrostu wydajności pracy, obniżenia kosztów własnych i wykonania zadań planowej rentowności.</u>
<u xml:id="u-6.90" who="#KazimierzWitaszewski">Plan na rok 1952 ustala następujące główne zadania na odcinku rozwoju techniki w gospodarce narodowej:</u>
<u xml:id="u-6.91" who="#KazimierzWitaszewski">— wprowadzenie nowych procesów technologicznych, udoskonalenie technologii przy szerokim wykorzystaniu doświadczeń radzieckich;</u>
<u xml:id="u-6.92" who="#KazimierzWitaszewski">— rozwój mechanizacji robót ciężkich i pracochłonnych i szerokie wprowadzenie tak zwanej małej mechanizacji;</u>
<u xml:id="u-6.93" who="#KazimierzWitaszewski">— podnoszenie stopnia wykorzystania zdolności urządzeń produkcyjnych;</u>
<u xml:id="u-6.94" who="#KazimierzWitaszewski">— rozpowszechnianie pomysłów racjonalizatorskich i metod pracy przodujących robotników;</u>
<u xml:id="u-6.95" who="#KazimierzWitaszewski">— wiązanie prac naukowo-badawczych z potrzebami produkcji i. planowe wykorzystywanie ich wyników, Rozwój nowej techniki przyczyni się do dużego wzrostu produkcji, do znacznej poprawy wskaźników ekonomicznych, umożliwi opanowanie trudności w wielu dziedzinach, szczególnie zaś na odcinku zatrudnienia.</u>
<u xml:id="u-6.96" who="#KazimierzWitaszewski">Postęp techniczny i organizacyjny w produkcji stwarza podstawę dla znacznego wzrostu wydajności pracy. W tej dziedzinie plan stawia następujące zadania:</u>
<u xml:id="u-6.97" who="#KazimierzWitaszewski">— wzrost wydajności pracy w przemyśle wielkim i średnim ma wynieść 14,6% w porównaniu z rokiem 1951, co oznacza przekroczenie założeń Planu 6-letniego o około 11%,</u>
<u xml:id="u-6.98" who="#KazimierzWitaszewski">— wzrost wydajności pracy w drobnej wytwórczości ma wynieść 10,4%,</u>
<u xml:id="u-6.99" who="#KazimierzWitaszewski">— wzrost wydajności pracy w PGR ma wynieść 31,7%,</u>
<u xml:id="u-6.100" who="#KazimierzWitaszewski">— wzrost wydajności pracy w budownictwie ma wynieść 14,9%.</u>
<u xml:id="u-6.101" who="#KazimierzWitaszewski">Plan na rok 1952 stawia trudne i mobilizujące zadania na odcinku obniżki kosztów własnych.</u>
<u xml:id="u-6.102" who="#KazimierzWitaszewski">Obniżka kosztów własnych w przemyśle socjalistycznym winna wynieść 5,5%, w tym w przemyśle drobnym 10,1%, w PGR 8,4%, w przedsiębiorstwach budowlano-montażowych 7,4%.</u>
<u xml:id="u-6.103" who="#KazimierzWitaszewski">Zadania, które plan na rok 1952 stawia przed gospodarką narodową, nie są zadaniami łatwymi. Ich wykonanie może być zagwarantowane jedynie przez postawienie pracy we wszystkich jednostkach na wyższym poziomie, przez mobilizowanie wysiłku mas pracujących do walki o wykonanie zadań planowych, przez systematyczne przeprowadzenie kontroli wykonania planu.</u>
<u xml:id="u-6.104" who="#KazimierzWitaszewski">Organizowanie walki o wykonanie planu jest jednym z istotnych warunków jego wykonania. Najważniejszymi czynnikami na tym odcinku jest rozwój ruchu socjalistycznego współzawodnictwa pracy i rozwój wynalazczości pracowniczej. Rozwój tego ruchu winien być prowadzony planowo. Zasadnicze wytyczne rozwoju ruchu współzawodnictwa, pracy i wynalazczości pracowniczej na rok 1952 są następujące;</u>
<u xml:id="u-6.105" who="#KazimierzWitaszewski">1) Podstawą ruchu współzawodnictwa pracy jest zapoznanie załóg pracowniczych z zadaniami planu.</u>
<u xml:id="u-6.106" who="#KazimierzWitaszewski">2) Dla ściślejszego powiązania treści współzawodnictwa z wykonywaniem narodowych planów gospodarczych należy w 1952 r. w szerszym niż dotychczas zakresie zacieśnić współdziałanie administracji ze związkami zawodowymi na wszystkich szczeblach organizacyjnych w pracach nad rozwijaniem socjalistycznego współzawodnictwa.</u>
<u xml:id="u-6.107" who="#KazimierzWitaszewski">3) Współdziałanie administracji i związków zawodowych winno istnieć na wszystkich szczeblach organizacyjnych, od ministerstw do brygad w zakładzie pracy, szczególnie z[a] ważny jest udział personelu technicznego zakładu pracy.</u>
<u xml:id="u-6.108" who="#KazimierzWitaszewski">4) Celem zapewnienia wykonania zadań planowych w 1952 r. należy dokonać poważnego przełomu w upowszechnianiu i stosowaniu w szerokim zakresie nowych metod pracy.</u>
<u xml:id="u-6.109" who="#KazimierzWitaszewski">W tym celu należy:</u>
<u xml:id="u-6.110" who="#KazimierzWitaszewski">a) opracować plany wprowadzenia i upowszechnienia stachanowskich metod pracy w poszczególnych gałęziach i działach gospodarki narodowej;</u>
<u xml:id="u-6.111" who="#KazimierzWitaszewski">b) opracować plany wysuwania stachanowskich metod w zakładach i przygotować środki techniczne potrzebne dla wprowadzenia tych metod;</u>
<u xml:id="u-6.112" who="#KazimierzWitaszewski">c) przeprowadzić wśród załóg popularyzację nowych metod pracy celem rozszerzenia współzawodnictwa pracy i wzbogacenia jego form.</u>
<u xml:id="u-6.113" who="#KazimierzWitaszewski">Dla wzmożenia walki o zwiększenie oszczędności w 1952 r. przewiduje się:</u>
<u xml:id="u-6.114" who="#KazimierzWitaszewski">a) organizowanie społecznego przeglądu zużycia materiałowego w zakładach pracy we wszystkich branżach przemysłu, a także w komunikacji i transporcie;</u>
<u xml:id="u-6.115" who="#KazimierzWitaszewski">b) rozwijanie wszelkich form współzawodnictwa oszczędnościowego;</u>
<u xml:id="u-6.116" who="#KazimierzWitaszewski">c) walkę o obniżenie norm zużycia na jednostkę wyprodukowaną i pełne wykorzystanie odpadków.</u>
<u xml:id="u-6.117" who="#KazimierzWitaszewski">Nową formę zwiększenia aktywności, inicjatywy i kontroli społecznej w walce o wykonanie planu stanowią zakładowe umowy zbiorowe.</u>
<u xml:id="u-6.118" who="#KazimierzWitaszewski">Czołowym zadaniem administracji i związków zawodowych w roku 1952 w zakresie rozwoju wynalazczości pracowniczej jest umasowienie wynalazczości. Jeżeli w 1951 r. co 65 pracownik był racjonalizatorem, to w 1952 r. praca nasza winna zmierzać do tego, aby na jeden projekt racjonalizatorski przypadło 30 pracowników w przemyśle. Również zasadniczym zadaniem związków zawodowych jest walka o zmniejszenie zaległych projektów oraz zwiększenie ilości projektów wprowadzonych do produkcji.</u>
<u xml:id="u-6.119" who="#KazimierzWitaszewski">Wysoka Izbo! Tak w krótkim zarysie przedstawiają się główne zadania planu na 1952 r. i związane z nim niektóre zagadnienia naszej polityki gospodarczej.</u>
<u xml:id="u-6.120" who="#KazimierzWitaszewski">Zadania postawione przez plan przed klasą robotniczą, przed narodem nie są łatwe, są to zadania trudne, ale wykonalne. Dla ich realizacji trzeba będzie mobilizować wszystkich pracujących, cały naród, gdyż wykonanie tych zadań toczyć się będzie w ostrej walce klasowej. Trzeba rozbudzić jeszcze bardziej aktywność polityczną i produkcyjną klasy robotniczej, trzeba podnieść na wyższy poziom nasze planowanie i metody kierownictwa, rozwinąć współzawodnictwo socjalistyczne pracy, wprowadzić twarde prawo oszczędzania pieniędzy, surowców, parku maszynowego i pracy ludzkiej.</u>
<u xml:id="u-6.121" who="#KazimierzWitaszewski">Dla swojej agresywnej polityki Stany Zjednoczone wykorzystują wszelkiego rodzaju zdrajców narodu i wyrzutków społecznych, organizują i opłacają dywersję i szpiegostwo, by tym sposobem opóźnić i utrudniać tempo uprzemysłowienia naszej Ojczyzny.</u>
<u xml:id="u-6.122" who="#KazimierzWitaszewski">W związku z tym przed organizacjami partyjnymi i związkowymi stoi poważne, lecz zaszczytne zadanie ustawicznego podnoszenia świadomości politycznej i aktywności klasy robotniczej i pracującego chłopstwa, bowiem wzrost aktywności politycznej, społecznej i kulturalnej mas pracujących stanowi podstawę pomyślnego wykonania zadań założonych, w planie na rok 1952.</u>
<u xml:id="u-6.123" who="#KazimierzWitaszewski">Poważne zadania stoją również przed organizacjami ZSL dla wyjaśniania chłopom pracującym konieczności podwyższania wydajności ziemi. Walka o wyższe plony z hektara, o rozwój hodowli — to wzrost produktów dla wyżywienia miast, to więcej surowców dla naszego przemysłu, to równocześnie zwiększona przychodowość gospodarstwa chłopskiego.</u>
<u xml:id="u-6.124" who="#KazimierzWitaszewski">Plan gospodarczy na rok 1952 stanowi poważny etap realizacji wielkiego programu gospodarczego i politycznego narodu budującego podwaliny socjalizmu.</u>
<u xml:id="u-6.125" who="#KazimierzWitaszewski">Plan na rok 1952 oznacza poważny etap realizacji programu przebudowy naszej Ojczyzny z zacofanej pod względem gospodarczym i odstałej pod względem postępu i oświaty — na kraj oświecony, szczęśliwy i radosny.</u>
<u xml:id="u-6.126" who="#KazimierzWitaszewski">Plan na rok 1952 oznacza wzrost wzajemnej współpracy ze Związkiem Radzieckim i krajami demokracji ludowej oraz wszystkimi miłującymi pokój narodami.</u>
<u xml:id="u-6.127" who="#KazimierzWitaszewski">O realizację takiego programu bić się będzie każdy Polak kochający swą Ojczyzną Ludową.</u>
<u xml:id="u-6.128" who="#KazimierzWitaszewski">W imieniu Komisji Planu Gospodarczego i Budżetu proszę Wysoki Sejm o zatwierdzenie projektu ustawy w przedłożeniu rządowym i poprawek do planu.</u>
<u xml:id="u-6.129" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#WicemarszałekBarcikowski">Głos ma sprawozdawca generalny projektu ustawy budżetowej na rok 1952 poseł Ozga-Michalski.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JózefOzgaMichalski">Wysoki Sejmie! Ustalenie projektu budżetu Państwa na rok 1952 w poszczególnych kwotach dochodów i wydatków nastąpiło w ścisłym powiązaniu z zadaniami trzeciego roku Planu 6-letniego, zawartymi w projekcie ustawy o Narodowym Planie Gospodarczym na rok 1952 oraz w oparciu o dane finansowe wykonania budżetu za rok 1951 i dane rzeczowe wykonania drugiego roku Planu 6-letniego.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#JózefOzgaMichalski">Budżet państwowy na rok 1951 został wykonany po stronie dochodów w 102,5%, zaś po stronie wydatków w około 95%, a to z jednej strony dzięki sukcesom załóg fabrycznych w realizacji zadań produkcyjnych, skutkiem czego wzrosła akumulacja przedsiębiorstw socjalistycznych w budżecie, z drugiej zaś strony — dzięki prowadzeniu w ciągu całego roku ostrożnej i oszczędnej gospodarki budżetowej na odcinku finansowania usług socjalistycznych oraz administracji, tępieniu marnotrawstwa środków publicznych oraz przerostów zatrudnienia w biurach i urzędach.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#JózefOzgaMichalski">Projekt budżetu Państwa na rok 1952 cechują następujące ogólne założenia:</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#JózefOzgaMichalski">1) zabezpieczenie dalszego rozwoju gospodarki narodowej,</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#JózefOzgaMichalski">2) zapewnienie prawidłowego, niezakłóconego przebiegu procesów produkcyjnych w przedsiębiorstwach przez zwiększenie dotacji na pokrycie ich własnych normatywnych środków obrotowych,</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#JózefOzgaMichalski">3) zwiększenie wpłat przedsiębiorstw socjalistycznych do budżetu w oparciu o założony wzrost produkcji, obniżenie kosztów własnych, przyśpieszenie obiegu środków obrotowych, mobilizacja niewykorzystanych rezerw i pogłębianie rozrachunku gospodarczego w przedsiębiorstwach,</u>
<u xml:id="u-8.6" who="#JózefOzgaMichalski">4) utrzymanie na odpowiednim poziomie obronności kraju,</u>
<u xml:id="u-8.7" who="#JózefOzgaMichalski">5) konsekwentne podnoszenie materialnego i kulturalnego bytu ludności przez zwiększenie kredytów na usługi socjalne i kulturalne, budownictwo mieszkaniowe oraz zagospodarowanie miast i osiedli,</u>
<u xml:id="u-8.8" who="#JózefOzgaMichalski">6) walka z przerostami w administracji państwowej i dążność do obniżenia kosztów jej utrzymania.</u>
<u xml:id="u-8.9" who="#JózefOzgaMichalski">Projekt budżetu Państwa na rok 1952 obejmuje po stronie dochodów 63.787.802.832 zł, zaś po stronie wydatków 62.876.513.994 zł, wykazując nadwyżkę dochodów nad wydatkami w wysokości 911.288.838 zł.</u>
<u xml:id="u-8.10" who="#JózefOzgaMichalski">Wynosi to w stosunku do. kwot globalnych budżetu na r. 1951 według ustawy budżetowej wzrost w dochodach o 14%, wzrost w wydatkach o 21,2%, zaś w stosunku do wykonania budżetu na rok 1951 w kwotach, ustalonych w warunkach porównywalnych do kwot budżetu na r. 1952 — wzrost w dochodach o 21,5%, wzrost w wydatkach o 19,7%.</u>
<u xml:id="u-8.11" who="#JózefOzgaMichalski">Struktura dochodów budżetowych w 1952 r., według głównych ich źródeł, przedstawia się jak następuje, przy czym w liczbach procentowych wyrażono udział dochodów z danego źródła w ogólnej ich kwocie:</u>
<u xml:id="u-8.12" who="#JózefOzgaMichalski">— dochody gospodarki narodowej — 70,2%,</u>
<u xml:id="u-8.13" who="#JózefOzgaMichalski">— dochody gospodarki nieuspołecznionej — 12,4%,</u>
<u xml:id="u-8.14" who="#JózefOzgaMichalski">— ubezpieczenia społeczne — 11,0%,</u>
<u xml:id="u-8.15" who="#JózefOzgaMichalski">— pożyczki państwowe i lokaty — 1,8%,</u>
<u xml:id="u-8.16" who="#JózefOzgaMichalski">— inne dochody — 4,6%.</u>
<u xml:id="u-8.17" who="#JózefOzgaMichalski">Z danych tych należy wnosić, że do bezpowrotnej przeszłości należy już fiskalny charakter dochodów naszego budżetu, typowy dla okresu gospodarki sanacyjnej, gdzie — podobnie jak w innych krajach gospodarki kapitalistycznej — głównym źródłem dochodów budżetowych były podatki i bezpośrednie obciążenia ludności.</u>
<u xml:id="u-8.18" who="#JózefOzgaMichalski">Struktura dochodów i wydatków naszego budżetu obrazuje wyraźnie rezultaty i kierunki przemian polityczno-ekonomicznych, jakie się już dokonały w kraju i jakie będą realizowane na drodze wielkiego dzieła budowy podstaw socjalizmu.</u>
<u xml:id="u-8.19" who="#JózefOzgaMichalski">Przesunięcie ciężaru działalności Państwa z administracyjnej na gospodarczą i społeczno-wychowawczą, pogłębiająca się socjalizacja form i treści gospodarki narodowej, odciążanie ludności pracującej od bezpośrednich świadczeń pieniężnych na rzecz Skarbu Państwa — wszystko to przebija z wymownych liczb i wskaźników dochodów i wydatków budżetowych. Podczas, gdy gospodarka budżetowa naszego kraju opiera się w 70,2% na dochodach z przedsiębiorstw socjalistycznych, a tylko 12,4% wynoszą dochody z podatków i od ludności, w krajach kapitalistycznych ta ostatnia grupa dochodów wynosi ponad 90% globalnej ich kwoty.</u>
<u xml:id="u-8.20" who="#JózefOzgaMichalski">Struktura wydatków budżetowych według głównych kierunków działalności Państwa przedstawia się w 1952 r. w liczbach procentowych jak następuje:</u>
<u xml:id="u-8.21" who="#JózefOzgaMichalski">— gospodarka narodowa — 42,2%,</u>
<u xml:id="u-8.22" who="#JózefOzgaMichalski">— usługi socjalno-kulturalne — 26,0%,</u>
<u xml:id="u-8.23" who="#JózefOzgaMichalski">— obrona narodowa — 10,5%,</u>
<u xml:id="u-8.24" who="#JózefOzgaMichalski">— administracja — 11,6%,</u>
<u xml:id="u-8.25" who="#JózefOzgaMichalski">— długi państwowe — 1,0%,</u>
<u xml:id="u-8.26" who="#JózefOzgaMichalski">— rezerwy — 8,7%.</u>
<u xml:id="u-8.27" who="#JózefOzgaMichalski">W danych tych uwidocznia się twórczy charakter dokonywanego w budżecie podziału dochodu narodowego. Na cele rozwoju gospodarki narodowej i zaspokojenia potrzeb socjalnych i kulturalnych ludności przeznacza się bowiem 70% ogółu wydatków, zaś na obronę narodową 10%.</u>
<u xml:id="u-8.28" who="#JózefOzgaMichalski">Jakże drastycznie odmienną jest struktura budżetu USA, w którym na cele zbrojnych przygotowań do imperialistycznej agresji preliminuje się w jawnych liczbach ponad 80% ogółu wydatków, na oświatę zaś niespełna 1%. Można śmiało powiedzieć, że budżet imperialistów to budżet sił ciemności. W budżecie tym rosną pozycje na rozbójnictwo i bandytyzm, uprawiane za pomocą bomby i kuli, a ostatnio za pomocą broni bakteriologicznej. W budżecie tym gasną wydatki na oświatę do 0,8%.</u>
<u xml:id="u-8.29" who="#JózefOzgaMichalski">Czy może istnieć bardziej klasyczny wyraz upadku i rozkładu świata zachodnich kulturtraegerów, dla których budżet rozlewu krwi, budżet finansowania zbrodni jest osią, wokół której obraca się cała ich działalność?</u>
<u xml:id="u-8.30" who="#JózefOzgaMichalski">Gdy my mówimy o powiększeniu produkcji maszyn rolniczych, o coraz większym użyciu silników, które pozwolą nam lepiej i taniej zasiać, oni — ludzie rabunku i rozbojów — kalkulują, jak taniej mordować.</u>
<u xml:id="u-8.31" who="#JózefOzgaMichalski">Na przykład gen. Creasy, którego Ilia Erenburg nazwał komiwojażerem śmierci, uważa, że produkowana przez Amerykanów broń bakteriologiczna pozwoli przy minimalnych wydatkach związanych z dostawą zmniejszyć zdolność oporu przeciwnika i osiągnąć zwycięstwo bez zniszczenia jego gospodarki... „Wojna biologiczna — mówi amerykański racjonalizator śmierci — skierowana jest głównie przeciwko ludziom, ponieważ nie niszczy domów, maszyn, lecz działa przeciwko samemu człowiekowi lub temu, co daje mu żywność, to znaczy przeciwko bydłu i zasiewom.” Tak więc amerykański budżet wojny stal się po prostu wylęgarnią dżumy, cholery, tyfusu i innych ośrodków masowej zagłady ludzkości.</u>
<u xml:id="u-8.32" who="#JózefOzgaMichalski">Każdy prosty człowiek w Polsce, ten, który chodzi za pługiem i ten, który usiadł już na traktor, robotnik posługujący się energią maszyny, inteligent pracujący piórem i cyrklem tak jak górnik wiertarką czy oskardem, każdy zajęty życiodajną pracą widzi jasne, piękne jutro Ojczyzny i wie, że jego siły i zdolności służą rozwojowi i potędze Rzeczypospolitej. W każdym Polaku-patriocie żarzy się iskra miłości do Ludowej Ojczyzny, w każdym budowniczym Polski jest nienawiść do podpalacza i burzyciela, który przyczajony czeka, aby zbudowane obalić, aby to, co wyrosło — zniszczyć.</u>
<u xml:id="u-8.33" who="#JózefOzgaMichalski">Każdy prosty człowiek w naszym kraju widzi dziś jasno, że pod pokrywą szlif generałów amerykańskich, pod frakami dyplomatów imperialistycznych kryje się wyrafinowane oblicze ludobójców.</u>
<u xml:id="u-8.34" who="#JózefOzgaMichalski">Obrońcy pokoju na całym świecie swoją wspólną akcją przeszkodzili użyciu broni atomowej. Przez swoją czynną walkę prowadzą oni do tego, aby zawarto pakt pokoju, aby narody ujęły sprawę pokoju w swoje ręce i broniły go do końca.</u>
<u xml:id="u-8.35" who="#JózefOzgaMichalski">Wspólny front narodów może i powinien położyć kres potwornej zbrodni bandytów amerykańskich, dobić się natychmiastowego zaprzestania stosowania masowych środków zagłady ludzi i napiętnować zbrodniarzy i organizatorów tej strasznej wojny.</u>
<u xml:id="u-8.36" who="#JózefOzgaMichalski">Rządy robotników i chłopów w krajach socjalizmu i demokracji ludowej spoglądają na ziemię nie żeby ją jeszcze raz skrwawić, lecz ażeby ją okryć życiodajną zielenią, obsiać i użyźnić, aby elektryczna lampa rozświecała chłopską noc, aby wiersze Puszkina, Mickiewicza i Nerudy, aby głos Robesona, uwięziony za żelazną kurtyną — rozlegał się swobodnie na ziemi wyzwolonej od ludzkiego cierpienia, od łez i niedoli.</u>
<u xml:id="u-8.37" who="#JózefOzgaMichalski">Dlatego, gdy w Ameryce i w krajach kapitalistycznych gorączka zbrojeń rozdyma ich wojenne budżety, my rozwijamy pokojowe budownictwo, podnosimy poziom sił wytwórczych, osiągamy coraz większą moralno-polityczną jedność narodu.</u>
<u xml:id="u-8.38" who="#JózefOzgaMichalski">Związek Radziecki wydał wojnę pustyniom, przypuścił szturm na środowisko geograficzne, na klimat, na kształtowanie się oblicza ziemi.</u>
<u xml:id="u-8.39" who="#JózefOzgaMichalski">Narody demokracji ludowej, wśród nich i naród polski, rozwijają pokojowe budownictwo, idą drogą wytkniętą przez zwycięski kraj socjalizmu i dzięki przyjaźni, przykładowi i pomocy kroczą ku szczęściu i dobrobytowi.</u>
<u xml:id="u-8.40" who="#JózefOzgaMichalski">Na drodze imperialistycznych prób rozszerzenia wojny na cały świat potężną przeszkodę stanowi ruch obrońców pokoju, w którym biorą udział masy ludowe wszystkich narodów. Obóz socjalizmu i wolności jest siłą zdolną do pokrzyżowania planów wojennych amerykańsko-angielskich imperialistów.</u>
<u xml:id="u-8.41" who="#JózefOzgaMichalski">Struktura dochodów i wydatków naszego budżetu zbliżona jest w swym ekonomicznym wyrazie do struktury budżetu radzieckiego. Różnice wynikają z odmiennej bazy ekonomicznej naszego kraju, charakterystycznej dla okresu przejściowego systemu demokracji ludowej.</u>
<u xml:id="u-8.42" who="#JózefOzgaMichalski">Przechodząc z kolei do bliższego omówienia dochodów w projekcie budżetu Państwa na 1952 r. należy stwierdzić, że ich podstawą jest akumulacja gospodarki socjalistycznej. Dochody oparte na akumulacji gospodarki socjalistycznej łącznie z wpływami ze składek ubezpieczeń społecznych stanowią 81% ogólnej kwoty dochodów budżetu Państwa. Oznacza to dalszy wzrost udziału dochodów z gospodarki socjalistycznej w porównaniu z rokiem 1951. Pozostała część dochodów budżetowych pochodzi z gospodarki kapitalistycznej i drobnotowarowej oraz z wpłat ludności. Udział tych dochodów w ogólnej kwocie dochodów budżetowych wykazuje tendencję malejącą, chociaż rosną one w kwotach bezwzględnych.</u>
<u xml:id="u-8.43" who="#JózefOzgaMichalski">Dochody budżetu z uspołecznionej gospodarki narodowej na rok 1952 wynoszą 44.799,9 milionów złotych, na co składają się dochody z przedsiębiorstw na rozrachunku gospodarczym, z przedsiębiorstw i jednostek budżetowych oraz dochody z innej działalności, gospodarczej (instytucje finansowe, dochody przedsiębiorstw kulturalno-socjalnych i inne). W stosunku do roku 1951 następuje wzrost udziału dochodów z uspołecznionej gospodarki narodowej w ogólnej sumie dochodów budżetowych z 68,9% do 70,2%. W kwotach bezwzględnych dochody te wzrastają o 21,6%.</u>
<u xml:id="u-8.44" who="#JózefOzgaMichalski">Wzrost dochodów budżetu z uspołecznionej gospodarki narodowej oraz udziału tych dochodów w ogólnej sumie dochodów budżetowych związany jest z założonym zwiększeniem udziału gospodarki socjalistycznej w tworzeniu dochodu narodowego z 72,2% w 1951 r. do 73% w roku 1952.</u>
<u xml:id="u-8.45" who="#JózefOzgaMichalski">Podstawową część dochodów budżetu z uspołecznionej gospodarki narodowej stanowią wpłaty przedsiębiorstw na rozrachunku gospodarczym. Dochody z tego tytułu wzrastają w 1952 r. w stosunku do 1951 r. o 21,3%. Wzrost ten wynika z założonego wzrostu akumulacji przedsiębiorstw socjalistycznych w oparciu o jakościowe i ilościowe plany produkcji, które według projektu Narodowego Planu Gospodarczego na rok 1952 przewidują w porównaniu z ubiegłym rokiem wzrost wartości produkcji o 22,3%.</u>
<u xml:id="u-8.46" who="#JózefOzgaMichalski">Podstawową formą wpływów przedsiębiorstw w budżecie jest podatek obrotowy i od operacji nietowarowych, który wraz z dodatnim saldem różnic budżetowych stanowi ponad 83% ogólnej kwoty wpływów z przedsiębiorstw. Pozostałe 17% obejmuje wpłaty z tytułu nadwyżek zysków, nadwyżek amortyzacji oraz podatek gruntowy od własności socjalistycznej.</u>
<u xml:id="u-8.47" who="#JózefOzgaMichalski">Dochody brutto z przedsiębiorstw i jednostek budżetowych wynoszą łącznie 777,8 mln złotych, wpływy instytucji bankowych i ubezpieczeniowych — 542,5 mln zł.</u>
<u xml:id="u-8.48" who="#JózefOzgaMichalski">Zadania wzrostu akumulacji przedsiębiorstw socjalistycznych na rok 1952 są bardzo napięte. Ich wykonanie wymaga wydatnego rozszerzenia asortymentu produkcji, polepszenia jej jakości i szerokiego rozwoju produkcji przedmiotów spożycia przez podjęcie między innymi produkcji przedmiotów spożycia w zakładach wielkiego i średniego przemysłu oraz rozszerzenia produkcji z odpadków, udoskonalenia technologii, planowego wykorzystania prac naukowo-badawczych w dziedzinie postępu technicznego, rozpowszechnienia przodujących osiągnięć współzawodnictwa i racjonalizacji, rozszerzenia mechanizacji robót pracochłonnych oraz usprawnienia kontroli jakości produkcji. Wymaga to realizacji założonego wzrostu wydajności pracy, wprowadzenia i przestrzegania progresywnych norm zużycia surowców, materiałów, paliwa i energii na jednostkę produkcji oraz obniżenia kosztów własnych.</u>
<u xml:id="u-8.49" who="#JózefOzgaMichalski">Struktura i kierunek wzrostu dochodów z gospodarki nieuspołecznionej i wpłat ludności nie jest jednolita. Dlatego w tej grupie dochodów należy wyodrębnić:</u>
<u xml:id="u-8.50" who="#JózefOzgaMichalski">a) dochody z gospodarki kapitalistycznej i drobnotowarowej w mieście,</u>
<u xml:id="u-8.51" who="#JózefOzgaMichalski">b) dochody z gospodarki kapitalistycznej i drobnotowarowej na wsi oraz,</u>
<u xml:id="u-8.52" who="#JózefOzgaMichalski">c) wpłaty ludności i inne dochody.</u>
<u xml:id="u-8.53" who="#JózefOzgaMichalski">Podatki z gospodarki kapitalistycznej i drobnotowarowej w mieście wzrosną o 3,8%. W szczególności będą osiągnięte wpływy z podatku dochodowego o 12%, zaś z podatku obrotowego o 5,5% wyższe niż w 1951 r. przy zmniejszeniu wpływu z innych podatków.</u>
<u xml:id="u-8.54" who="#JózefOzgaMichalski">Podatki z indywidualnych gospodarstw rolnych wzrosną przez odpowiednie ukształtowanie podstawy wymiaru, które umożliwi bardziej prawidłowe rozłożenie podatku przy jednoczesnym scaleniu w tym podatku wpłat na fundusz oszczędnościowy.</u>
<u xml:id="u-8.55" who="#JózefOzgaMichalski">Pobierany od ludności pracującej podatek od wynagrodzeń powinien wzrosnąć o 8,4% w proporcji do wzrostu zatrudnienia i funduszu płac. Wpływy z opłaty skarbowej wzrosną o 12,9% w związku z objęciem tą formą poboru szeregu opłat administracyjnych.</u>
<u xml:id="u-8.56" who="#JózefOzgaMichalski">Podatki terenowe (podatek od nieruchomości, od lokali i inne) przyjmuje się tylko o 1,5% wyżej niż w 1951 r.</u>
<u xml:id="u-8.57" who="#JózefOzgaMichalski">Ubezpieczenia społeczne. Wyodrębnione w oddzielną grupę składki na rzecz ubezpieczeń społecznych pochodzą w 97,3% z gospodarki socjalistycznej, reszta zaś z gospodarki nieuspołecznionej. Kierunek rozwoju wpływów ze składek z tych dwóch źródeł jest — zgodnie z założeniami — przeciwstawny. Podczas gdy wpływy ze składek z gospodarki socjalistycznej rosną w 1952 r. o 14,3%, wpływy z gospodarki nieuspołecznionej maleją o 14,7%. Podstawę planu wpływów ze składek stanowią: planowany wzrost liczby ubezpieczonych o 4,6% oraz wzrost przeciętnej podstawy wymiaru składek o 3,3%.</u>
<u xml:id="u-8.58" who="#JózefOzgaMichalski">Pozostałe wpływy obejmują pożyczki państwowe, zarówno krajowe jak i zagraniczne, oraz wpływy z lokat instytucji ubezpieczeniowych, jak również wpływy różne, przeważnie administracyjne, Struktura wydatków budżetowych na rok 1952 wykazuje, że prawie 2/3 ogólnej ich kwoty przeznaczone jest na cele produktywne, związane z rozwojem gospodarczym kraju i zabezpieczeniem bytu materialnego i kulturalnego ludności.</u>
<u xml:id="u-8.59" who="#JózefOzgaMichalski">Pakt ten świadczy o pokojowym, twórczym, socjalistycznym charakterze naszego budżetu.</u>
<u xml:id="u-8.60" who="#JózefOzgaMichalski">I. Wydatki na gospodarkę narodową.</u>
<u xml:id="u-8.61" who="#JózefOzgaMichalski">Na ogólną kwotę wydatków budżetowych wynoszącą 62.876,5 mln zł — 42,2% tj. 26.559,9 mln zł przeznacza się na finansowanie gospodarki narodowej. Ponieważ zasadniczym warunkiem pomyślnego rozwoju sił wytwórczych kraju jest przyśpieszenie wielkiego dzieła uprzemysłowienia kraju, z kwoty tej aż 19.440,7 mln zł przeznacza się na inwestycje, W roku 1952 zostanie oddanych do użytku szereg dalszych nowych obiektów inwestycyjnych, z których najważniejszymi są nowe i rozbudowywane elektrownie w Miechowicach, Jaworznie, Zychowie, Poznaniu i Zabrzu, nowe zakłady przemysłu hutniczego i metalowego w Częstochowie, Nowej Hucie i Starachowicach, rozbudowa fabryk samochodów w Warszawie i Lublinie, nowe wielkie wytwórnie przemysłu chemicznego, cementownia w Wierzbicy, cegielnia — gigant w Zielonce, elektryfikacja linii kolejowych Warszawa — Tłuszcz, Warszawa — Błonie i Żyrardów — Skierniewice, oraz wiele, wiele innych inwestycji we wszystkich dziedzinach gospodarki narodowej.</u>
<u xml:id="u-8.62" who="#JózefOzgaMichalski">Wymieniona przeze mnie kwota dotyczy jedynie dotacji budżetowej na pokrycie gospodarczych inwestycji. Poza budżetem rzeczowy plan robót inwestycyjnych finansowany jest łącznie ze środkami budżetowymi także i z własnych środków przedsiębiorstw, głównie części zakumulowanych odpisów amortyzacyjnych.</u>
<u xml:id="u-8.63" who="#JózefOzgaMichalski">Pełen dynamiki wzrost planów produkcyjnych oraz stałe uruchomianie nowych obiektów i nowych przedsiębiorstw wywołuje konieczność zabezpieczenia w budżecie rosnących kwot środków na sfinansowanie stałych, normatywnych środków obrotowych w przedsiębiorstwach. Na rok 1952 kwota kredytów na ten cel wynosi w budżecie 3.868 mln zł niezależnie od części wygospodarowanego przez przedsiębiorstwa zysku, przeznaczonej na zwiększenie własnych środków obrotowych.</u>
<u xml:id="u-8.64" who="#JózefOzgaMichalski">Na szczególne omówienie zasługują wydatki związane z rozwojem rolnictwa. Rolnictwo na skutek klęski posuchy nie wykonało w całości przewidzianych na 1951 r. zadań Planu 6-letniego. Narodowy Plan Gospodarczy na 1952 r. stawia zadanie odrobienia w większości nieosiągniętych w 1951 r. celów, przewidując w konsekwencji wzrost wartości produkcji globalnej całego rolnictwa o 8,1% w porównaniu z 1951 r.</u>
<u xml:id="u-8.65" who="#JózefOzgaMichalski">Budżet na rok 1952 jest widomym przejawem pogłębienia się sojuszu robotniczo-chłopskiego, jest wyrazem coraz większej pomocy klasy robotniczej dla pracującego chłopstwa, budującego w ostrej walce z wstecznymi wpływami kułactwa nowe, lepsze życie na wsi polskiej.</u>
<u xml:id="u-8.66" who="#JózefOzgaMichalski">„Chłop marzył o wolności w okresie feudalizmu, o ziemi w kapitalizmie, otrzymał tę wolność i ziemię dopiero w Polsce z rąk klasy robotniczej; dziś nie tylko marzy, ale prze naprzód, by dorównać w życiu materialnym i kulturalnym miastu, miastu już dziś nowemu — robotniczemu z władzy, pracy i kultury” — tak pisze korespondent ze spółdzielni produkcyjnej Miechowa w pow. kluczborskim Władysław Alfawicki.</u>
<u xml:id="u-8.67" who="#JózefOzgaMichalski">Dopiero bowiem w Polsce Ludowej mogło się dźwignąć rolnictwo ze stanu zacofania, w jakim je utrzymywał gnijący ustrój kapitalizmu, dopiero w Polsce Ludowej chłop pracujący stał się współgospodarzem Państwa i uzyskał możność lepszego, dostatniego i kulturalnego życia.</u>
<u xml:id="u-8.68" who="#JózefOzgaMichalski">Weźmy dla przykładu woj. rzeszowskie.</u>
<u xml:id="u-8.69" who="#JózefOzgaMichalski">Tam, gdzie przed wojną budowano rocznie przeciętnie ok. 600 izb mieszkalnych i 30 km dróg o twardej nawierzchni, tam w 1951 r. wybudowano 354 km dróg twardych i 3520 nowych izb mieszkalnych.</u>
<u xml:id="u-8.70" who="#JózefOzgaMichalski">Tam, gdzie przed wojną co czwarty mieszkaniec wsi rzeszowskiej, co dziesiąty mieszkaniec miasta był analfabetą, gdzie 7-klasowych szkół powszechnych było zaledwie 250, a kończyło w nich pełną naukę tylko 27% dzieci robotniczych i chłopskich, dziś zlikwidowano analfabetyzm, zorganizowano 270 przedszkoli, 716 szkół podstawowych, w 91 niższych i średnich szkołach zawodowych kształci się 21 tys. chłopców i dziewcząt, działa wyższa szkoła techniczna, a w jednym tylko roku 1951 — 3.500 młodzieży robotniczej i chłopskiej skierowano na studia wyższe w kraju, a 40 — za granicę. Dziś na terenie tak zaniedbanej przez rządy sanacyjne wsi rzeszowskiej działa 804 świetlice, 462 biblioteki publiczne, 34 radiowęzły, 56 stałych i 11 objazdowych kin.</u>
<u xml:id="u-8.71" who="#JózefOzgaMichalski">Tam, gdzie w okresie międzywojennym przeciętne plony z hektara w drobnych i średnich gospodarstwach chłopskich nie przekraczały: pszenicy 10 q, jęczmienia 9 q, owsa 10 q, ziemniaków 100 q, gdzie 75% ogólnej liczby gospodarstw już od nowego roku kupowało chleb, bo nie starczało własnego zboża ani na siew, ani na wyżywienie rodziny chłopskiej, tam dziś w gospodarstwach, indywidualnych plony z hektara wzrosły: pszenicy o 2 q, jęczmienia i owsa o 7 q, ziemniaków o 30 q z ha w porównaniu z plonami w okresie międzywojennym, a w spółdzielniach produkcyjnych przeciętne, plony były w 1951 r. wyższe od przeciętnych plonów przedwojennych: pszenicy o 6 q, owsa o 10 q, jęczmienia o 15 q, ziemniaków o 90 q z ha.</u>
<u xml:id="u-8.72" who="#JózefOzgaMichalski">A czyż inaczej dzieje się w innych częściach Polski?</u>
<u xml:id="u-8.73" who="#JózefOzgaMichalski">Dlatego też apelując do mas pracującego chłopstwa o przyśpieszenie rozwoju rolnictwa, odwołujemy się zarówno do ich uczuć patriotycznych, jak i dobrze rozumianych interesów wsi.</u>
<u xml:id="u-8.74" who="#JózefOzgaMichalski">A mamy do odrobienia w rolnictwie wiele niedociągnięć z lat ubiegłych, mamy do przezwyciężenia narastający opór kułactwa, które usiłuje opóźniać i hamować realizację wielkich zadań Planu 6-letniego.</u>
<u xml:id="u-8.75" who="#JózefOzgaMichalski">W 1951 r. głównie na skutek niesprzyjających warunków klimatycznych nastąpił spadek produkcji rolnej o około 4,4% w porównaniu z osiągnięciami roku 1950, a o ok. 5% w stosunku do poziomu przewidzianego przez wytyczne Planu 6-letniego na rok 1951.</u>
<u xml:id="u-8.76" who="#JózefOzgaMichalski">Wskutek tego w 1951 r. niebezpiecznie zaostrzyła się dysproporcja między towarową podażą rolnictwa a wzrostem zapotrzebowania na artykuły żywnościowe ze strony ludności pozarolniczej i znacznie zwiększyło się zapotrzebowanie na surowce pochodzenia rolniczego ze strony szybko rosnącego przemysłu.</u>
<u xml:id="u-8.77" who="#JózefOzgaMichalski">„Rosnąca — pisał Prezydent Bierut — dysproporcja między wysokim tempem wzrostu produkcji przemysłowej a niedostatecznymi, nadmiernie niskimi wynikami produkcji rolnej jest wysoce niebezpiecznym zjawiskiem gospodarczym, mogącym naruszyć dalszy rozwój gospodarki narodowej w jej całokształcie.” Nadmierną dysproporcję między poziomem i przyrostem produkcji rolnej a poziomem i przyrostem produkcji przemysłowej, jaka się zarysowała w 1951 r., usiłował wykorzystać wróg klasowy dla wywołania ostrych trudności aprowizacyjnych, fali drożyzny, naruszenia proporcji w podziale dochodu narodowego między miasto i wieś, dla obniżenia i zahamowania wzrostu produkcji rolnej, dla obniżenia zarobków realnych klasy robotniczej, dla ograbienia biedoty wiejskiej, przy jednoczesnym wzbogaceniu elementów kułacko-spekulanckich na wsi.</u>
<u xml:id="u-8.78" who="#JózefOzgaMichalski">Podjęta z inicjatywy i pod kierownictwem Partii w czasie jesiennej akcji skupu i kontraktacji wielka praca uświadamiająca wśród pracujących chłopów przyczyniła się do okiełznania elementów kułacko-spekulanckich, do ich politycznej izolacji i do przezwyciężenia wahań u znacznej części pracujących chłopów, Kiedy kułactwo i spekulanci podnieśli głowę, gdy wróg klasowy sprzymierzył się z suszą, a część średniaków zaczęła otwierać ucho na kułackie plotki, w trudnych dniach w toku jesiennej akcji skupu i kontraktacji wyrosły nowe kadry, ujawnili, się nowi przodownicy pracy w rolnictwie, dający przykład innym swą postawą obywatelską.</u>
<u xml:id="u-8.79" who="#JózefOzgaMichalski">Taki Edmund Ratajczak z pow. wągrowieckiego, który wezwał do współzawodnictwa i pokonał w produkcji buraka cukrowego mistrza urodzaju Mazura. Taki Jan Gorajec z Kościelnika Wielkiego, który na 6 ha zakontraktował w 1951 r. 10 tuczników. Taki Antoni Czyż, średniak z olsztyńskiego, doskonały hodowca trzody, plantator buraków i kierownik zespołu samokształceniowego. Taki Stanisław Nikodem z rzeszowskiej wsi Dębina, który mając 2,8 ha ziemi ornej odstawił w 1951 r. 5 tuczników, wykonał plan odstawy jaj w 520% dostarczając 105 kg jaj. Nikodem to jednocześnie przodownik uprawy buraków cukrowych, rzepaku i pszenicy. Sieje ziarno tylko kwalifikowane, propagując je i rozprowadzając wśród sąsiadów. A oto małorolna na półtora ha Maria Jaskulska z Białego Boru w woj. bydgoskim, matka 6-ga dzieci, kierowniczka przodującej w kraju grupy plantatorów roślin przemysłowych. A oto średniak z olsztyńskiego Jan Szulecki, dawny robotnik rolny, wzorowy gospodarz i plantator, aktywny działacz ZSCh, który już do września wykonał i przekroczył plan skupu zboża, wykonując go w 80%.</u>
<u xml:id="u-8.80" who="#JózefOzgaMichalski">W oparciu o te nowe, wyrosłe w ostrej walce klasowej kadry chłopskie, przystępujemy w roku 1952 do wykonania zadań planu w rolnictwie.</u>
<u xml:id="u-8.81" who="#JózefOzgaMichalski">Główne zadanie polega tu na tym, aby dalej rozwijać i umacniać spójnię ekonomiczną między rolnictwem a socjalistycznym przemysłem przez podnoszenie, przy zwiększonej pomocy Państwa, produkcji rolnej na wyższy poziom, przez mocniejsze wiązanie rozpylonej drobnotowarowej gospodarki chłopskiej przy pomocy obowiązkowych dostaw oraz kontraktacji z naszą socjalistyczną ekonomiką. Zadanie to polega na podniesieniu gospodarki Państwowych Gospodarstw Rolnych i spółdzielni produkcyjnych, na upowszechnianiu ich osiągnięć i doświadczeń produkcyjnych, na stwarzaniu warunków dla dalszego szybszego dobrowolnego przechodzenia chłopów pracujących na tory zespołowej i socjalistycznej gospodarki na roli. Wyniki produkcyjne spółdzielni i Państwowych Gospodarstw Rolnych, uzyskane w warunkach posuchy, wobec których bezradne okazały się drobne i średnie gospodarstwa chłopskie, wymownie i przekonywająco świadczą o wyższości zespołowej gospodarki w rolnictwie oraz wskazują dobitnie, jakie możliwości wzrostu globalnej i towarowej produkcji rolnej, jakie ogromne możliwości wzrostu dochodowości rolnictwa otwierają się przed mało i średniorolnymi chłopami po ich dobrowolnym wejściu na drogę zespołowej gospodarki na roli.</u>
<u xml:id="u-8.82" who="#JózefOzgaMichalski">Szukając wyjścia z trudności rozwojowych, charakterystycznych dla okresu przejścia od kapitalizmu do socjalizmu, trzeba sięgnąć do bogatej skarbnicy doświadczeń zwycięskiego budownictwa socjalistycznego ZSRR.</u>
<u xml:id="u-8.83" who="#JózefOzgaMichalski">„Nie potrafimy przezwyciężyć trudności — pisał Prezydent Bierut — które się wyłaniają w naszym budownictwie pianowym, jeżeli nie przyswoimy sobie głęboko wytycznych towarzysza Stalina o konieczności ściślejszego sprzęgnięcia naszej gospodarki rolnej z przemysłem socjalistycznym, o konieczności likwidacji również na wsi wyzysku. Jedyną drogą do tego celu jest rozwój spółdzielczości produkcyjnej poprzez coraz szersze zaopatrywanie rolnictwa w nowoczesne maszyny i traktory, nawozy sztuczne i nasiona, poprzez coraz to głębszą troskę wszystkich czynników politycznych, państwowych i gospodarczych o zapewnienie chłopstwu pracującemu wszechstronnej pomocy w rozwoju gospodarki zespołowej, poprzez wzrost aktywności Partii i całej klasy robotniczej na tym odcinku. Jest to jedno z najważniejszych czołowych zadań, które stoją przed nami w roku bieżącym.” Trzeba również na drodze ujawniania i systematycznego wykorzystywania ogromnych rezerw, istniejących jeszcze w drobnych i średnich gospodarstwach chłopskich zarówno w dziedzinie produkcji roślinnej, jak i zwierzęcej, podnosić stale poziom globalnej i towarowej produkcji naszego rolnictwa.</u>
<u xml:id="u-8.84" who="#JózefOzgaMichalski">Trzeba więc w roku 1952 położyć specjalny nacisk na podniesienie zbiorów i plonów z hektara poprzez likwidację odłogów, szersze stosowanie siewu rzędowego, racjonalnego płodozmianu, uprawy przedplonów, międzyplonów i poplonów, pełniejsze wykorzystanie parku maszynowego w PGR-ach i POM-ach, staranne i planowe zorganizowanie pomocy sąsiedzkiej, zagospodarowanie łąk i pastwisk oraz rozwinięcie prac melioracyjnych przy maksymalnym udziale miejscowej ludności, racjonalne stosowanie nawozów sztucznych i obornika, zwłaszcza przy siewach nasion i sadzeniaków uszlachetnionych, podjęcie za pomocą środków chemicznych zdecydowanej walki z chorobami i szkodnikami roślin i zwierząt.</u>
<u xml:id="u-8.85" who="#JózefOzgaMichalski">Dla dopomożenia zwłaszcza spółdzielniom produkcyjnym a także drobnym i średnim gospodarstwom chłopskim w podniesieniu produkcji rolnej na wyższy poziom budżet Państwa na rok 1952 przewiduje zwiększoną pomoc dla rolnictwa. Na inwestycje rolnicze przeznacza się w roku bieżącym ogromną sumę 1280 milionów złotych. Zaopatrzenie w nawozy sztuczne wzrośnie o blisko 10%, liczba traktorów o 28%, liczba POM-ów o 29%, prace wykonane przez traktory i POM-y w przeliczeniu na orkę średnią wzrosną do prawie 4 milionów hektarów.</u>
<u xml:id="u-8.86" who="#JózefOzgaMichalski">W mechanizacji rolnictwa obok Państwowych Ośrodków Maszynowych ważną rolę odgrywają Spółdzielcze Ośrodki Maszynowe. Dla nich to budżet Państwa przeznacza dalszą pomoc w postaci dotacji w wysokości ponad 72 miliony zł.</u>
<u xml:id="u-8.87" who="#JózefOzgaMichalski">Dalsze 507,8 miliona zł przeznacza się na prace wodno-melioracyjne, których planowy wzrost w zakresie konserwacji istniejących urządzeń wynosi 20,2% i w zakresie odbudowy tych urządzeń 72,1% w porównaniu z 1951 r., a następnie na weterynarię, przy znacznym wzroście ilości lecznic i usług przez nie świadczonych, na urządzenia rolne, popieranie produkcji zwierzęcej oraz urządzenie i ochronę lasów.</u>
<u xml:id="u-8.88" who="#JózefOzgaMichalski">Podjęta zostanie produkcja większej ilości maszyn rolniczych, zwłaszcza snopowiązałek konnych, sadzarek, kopaczek do ziemniaków i buraków oraz młocarni szerokomłotnych, jak również wielkich maszyn rolniczych towarzyszących traktorom.</u>
<u xml:id="u-8.89" who="#JózefOzgaMichalski">Dla podniesienia wyników hodowli przewiduje się również znaczny wzrost usług weterynaryjnych ze strony państwowej służby weterynaryjnej.</u>
<u xml:id="u-8.90" who="#JózefOzgaMichalski">Na cele osadnictwa, głównie na Ziemiach Odzyskanych, przeznacza się sumę 250 milionów zł, na Państwowy Fundusz Siewny, zabezpieczający zakup i rozprowadzenie ziarna siewnego i sadzeniaków, sumę 100 milionów zł. Gdyby jednak w przebiegu akcji siewnej lub żniwnej okazała się potrzeba dalszej pomocy, zostanie ona udzielona ze środków rezerwowych budżetu.</u>
<u xml:id="u-8.91" who="#JózefOzgaMichalski">Dla jeszcze bliższego i mocniejszego powiązania drobnotowarowego rolnictwa z socjalistyczną ekonomiką kraju rozszerzona zostanie znacznie akcja kontraktacji roślin oraz zwiększona opieka i pomoc: kredytowa, nasienna, nawozowa, agrotechniczna ze strony Państwa Ludowego dla plantatorów.</u>
<u xml:id="u-8.92" who="#JózefOzgaMichalski">W ten sposób budżet roku 1952 stwarza dobre ramy dla uruchomienia wszystkich dźwigni sojuszu robotniczo-chłopskiego dla dalszego podniesienia produkcji rolnej i rozszerzenia — przy ścisłym przestrzeganiu zasad dobrowolności — ruchu założycielskiego spółdzielczości produkcyjnej.</u>
<u xml:id="u-8.93" who="#JózefOzgaMichalski">Nowe i zwiększone zadania, jakie stawia plan na rok 1952, wymagają podniesienia stylu pracy całego aparatu państwowej służby rolnej oraz ogromnej mobilizacji mas pracującego chłopstwa, które z pewnością nie będzie szczędzić sił, aby wykonać swój patriotyczny obowiązek, który dyktuje interes zbudowania socjalizmu w Polsce, interes naszej Ludowej Ojczyzny, konieczność umocnienia jej siły i obronności oraz podniesienia dobrobytu i poziomu kultury mas pracujących.</u>
<u xml:id="u-8.94" who="#JózefOzgaMichalski">Wysoki Sejmie! Wydatki, które budżet przewiduje na komunikację i łączność, wynoszą kwotę 595,7 miliona zł i przeznaczone są na utrzymanie i konserwację dróg kołowych i wodnych, urządzeń hydrograficznych i nawigacyjnych oraz ochronę i umacnianie wybrzeży.</u>
<u xml:id="u-8.95" who="#JózefOzgaMichalski">W zakresie gospodarki komunalnej i mieszkaniowej wydatki na przedsiębiorstwa i zakłady oraz urządzenia komunalne, przewidziane w budżecie na rok 1952 poza sumami, dotyczącymi przedsiębiorstw działających na zasadzie rozrachunku gospodarczego, wyniosą 589,9 mln zł i przeznaczone są głównie na poprawę urządzeń komunalnych, jak oświetlenie, urządzanie ulic, placów, mostów i wiaduktów, zieleń w miastach i osiedlach, oczyszczanie miast, i osiedli, kanalizację i zaopatrzenie w wodę, komunikację miejską itp. W szczególności w zakresie rozwoju gospodarki mieszkaniowej poważną pozycję rozwojową stanowi przewidziany remont 600 tys. izb mieszkalnych oraz przewidziane w Narodowym Planie Gospodarczym oddanie do użytku 118,6 tys. nowych izb mieszkalnych z planu inwestycyjnego. Plan, przewiduje również wzrost taboru tramwajowego o 8%, trolejbusowego o 17% i autobusowego o 13%.</u>
<u xml:id="u-8.96" who="#JózefOzgaMichalski">II. Wydatki na sfinansowanie usług socjalnych i kulturalnych.</u>
<u xml:id="u-8.97" who="#JózefOzgaMichalski">Projekt budżetu na rok 1952 w grupie usług socjalno-kulturalnych wynosi:</u>
<u xml:id="u-8.98" who="#JózefOzgaMichalski">— wydatki bieżące 15.500.002.795 zł,</u>
<u xml:id="u-8.99" who="#JózefOzgaMichalski">— wydatki inwestycyjne 699.899.981 zł,</u>
<u xml:id="u-8.100" who="#JózefOzgaMichalski">— razem 16.199.902.776 zł.</u>
<u xml:id="u-8.101" who="#JózefOzgaMichalski">Wzrost wydatków zabezpiecza wykonanie zadań przewidzianych na rok 1952.</u>
<u xml:id="u-8.102" who="#JózefOzgaMichalski">III. Administracja i wymiar sprawiedliwości.</u>
<u xml:id="u-8.103" who="#JózefOzgaMichalski">Wydatki na administrację, wymiar sprawiedliwości i bezpieczeństwo wynoszą w 1952 roku 7.331.514.195 zł, co stanowi 11,6% całości wydatków budżetowych, podczas gdy w roku 1951 wydatki powyższe stanowiły prawie 13% ogółu wydatków.</u>
<u xml:id="u-8.104" who="#JózefOzgaMichalski">W budżecie na rok 1951 wydatki na administrację, wymiar sprawiedliwości i bezpieczeństwo wynosiły 6.694.186.767 zł, z czego 5.740.968.896 zł stanowiły wydatki bieżące i 953.217.871 zł wydatki inwestycyjne.</u>
<u xml:id="u-8.105" who="#JózefOzgaMichalski">W roku 1952 z ogólnej sumy na administrację, wymiar sprawiedliwości i bezpieczeństwo wydatki bieżące wynoszą 6.891.700.000 zł i inwestycyjne 439.814.195 zł. Z globalnej sumy wydatków bieżących w tej grupie 2.647.500.000 zł przypada na bezpieczeństwo publiczne. Wydatki bieżące na administrację i wymiar sprawiedliwości, wynoszące 4.244.200.000 zł, maleją w stosunku do roku 1951 o 3,1%.</u>
<u xml:id="u-8.106" who="#JózefOzgaMichalski">Zmniejszenie wydatków na administracje wskazuje na dalsze realizowanie zasad zmierzających w kierunku obniżenia nieproduktywnych kosztów w tej dziedzinie. W szczególności obniżenie kosztów administracji nastąpi dzięki zmniejszeniu ilości etatów, osobowych i obniżeniu norm wydatków rzeczowo-administracyjnych.</u>
<u xml:id="u-8.107" who="#JózefOzgaMichalski">Ilość etatów osobowych w ciągu roku 1952 ulegnie zmniejszeniu z 254.022 w roku 1951 do 246.884, tj. o 2,8%. W tym ilość etatów w administracji centralnej i w wymiarze sprawiedliwości zmniejszy się z 119.745 w roku 1951 do 117.834 na koniec 1952 r., tj. o 1,6%, i w administracji terenowej ze 134.277 do 129.050, tj. o 3,9%.</u>
<u xml:id="u-8.108" who="#JózefOzgaMichalski">Mimo zmniejszenia się na koniec roku 1952 ilości etatów o 2,8% fundusz płac w 1952 roku w porównaniu z rokiem 1951 utrzymuje się na tym samym poziomie, ponieważ średnia zatrudnienia w roku 1951 była niższa od etatów na koniec roku 1951.</u>
<u xml:id="u-8.109" who="#JózefOzgaMichalski">Średnia miesięczna płac w roku 1952 utrzymuje się prawie na poziomie roku 1951.</u>
<u xml:id="u-8.110" who="#JózefOzgaMichalski">Znacznej obniżce natomiast ulegają w roku 1952 wydatki rzeczowo-administracyjne. Osiągnięcie to zawdzięczać należy rygorystycznemu stosowaniu norm w zakresie wydatków biurowych i gospodarczych, przyjęciu zasady nieuwzględniania zakupów luksusowego inwentarza biurowego i nieuwzględniania zakupów inwentarza w tych jednostkach, w których zakup nowego inwentarza nie da się uzasadnić ilością etatów. Poza tym do zmniejszenia wydatków rzeczowo-administracyjnych przyczyniło się realne planowanie kredytów na potrzeby komunikacyjno-transportowe, a także fakt ograniczenia wynagrodzeń za prace zlecone.</u>
<u xml:id="u-8.111" who="#JózefOzgaMichalski">I tak w ogólnej sumie wydatków na administrację i wymiar sprawiedliwości 4.244 mln zł w roku 1952, wydatki administracyjno-rzeczowe maleją w porównaniu z rokiem 1951 o 9,1%, przy czym w administracji centralnej spadek ten wynosi 9,3%, w administracji terenowej 8,6% i w wymiarze sprawiedliwości 11,1%;</u>
<u xml:id="u-8.112" who="#JózefOzgaMichalski">IV. Długi państwowe.</u>
<u xml:id="u-8.113" who="#JózefOzgaMichalski">Wydatki na obsługę długów państwowych wynoszą w 1952 r. 656,1 mln zł, podczas gdy w planie na rok 1951 wynosiły one 446,4 mln zł, a w wykonaniu 335,1 mln zł.</u>
<u xml:id="u-8.114" who="#JózefOzgaMichalski">Niemal dwukrotny wzrost wydatków na obsługę długów państwowych wiąże się z koniecznością zabezpieczenia pożyczki wewnętrznej 1951 roku, obsługi zobowiązań wobec ZSRR i innych zobowiązań zagranicznych, wypłat SFO w związku ze zwiększeniem stanu wkładów i wprowadzeniem oprocentowania lokat PKO.</u>
<u xml:id="u-8.115" who="#JózefOzgaMichalski">V. Środki rezerwowe.</u>
<u xml:id="u-8.116" who="#JózefOzgaMichalski">W środkach rezerwowych budżetu Państwa znalazła zabezpieczenie rezerwa ogólna planu inwestycyjnego oraz te kredyty, które z uwagi na niewystarczającą dokumentację prawną i kalkulacyjną nie mogły być operatywnie włączone do właściwych resortowych preliminarzy w etapie opracowywania budżetu, Konieczność ich wydatkowania w ciągu roku 1952 nie ulega wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-8.117" who="#JózefOzgaMichalski">Poważną część tych kredytów obejmują przewidywane koszty pomocy dla rolnictwa, a w szczególności dla osadnictwa rolniczego na Ziemiach Odzyskanych, łącznie z kosztami remontu zagród chłopskich oddawanych osadnikom.</u>
<u xml:id="u-8.118" who="#JózefOzgaMichalski">Projekt budżetu uchwalony przez komisję ustala:</u>
<u xml:id="u-8.119" who="#JózefOzgaMichalski">— w dochodach sumę zł 63.787.802.832,</u>
<u xml:id="u-8.120" who="#JózefOzgaMichalski">— w wydatkach sumę zł 62.904.573.782,</u>
<u xml:id="u-8.121" who="#JózefOzgaMichalski">— nadwyżkę w wysokości zł 883.229.050.</u>
<u xml:id="u-8.122" who="#JózefOzgaMichalski">Podczas posiedzeń komisji obywatele posłowie sprawozdawcy poszczególnych działów budżetu wnieśli szereg poprawek, z których w ostatecznym wyniku przyjęto zwiększenie wydatków o zł 28.059.788 z przeznaczeniem na usługi socjalno-kulturalne.</u>
<u xml:id="u-8.123" who="#JózefOzgaMichalski">Przedstawiając uchwalony przez Komisję Planu Gospodarczego i Budżetu projekt budżetu na rok 1952, budżetu trzeciego roku Planu 6-letniego, budżetu pokoju i dalszego pomyślnego rozwoju Polski Ludowej — w jej imieniu wnoszę:</u>
<u xml:id="u-8.124" who="#JózefOzgaMichalski">Wysoki Sejm uchwalić raczy projekt ustawy budżetowej według druku nr 1050 z załącznikami nr 1–7.</u>
<u xml:id="u-8.125" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#WicemarszałekBarcikowski">Otwieram łączną rozprawę nad projektami ustaw: o Narodowym Planie Gospodarczym i budżetowej na rok 1952.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#WicemarszałekBarcikowski">Głos ma poseł Marzec.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#MieczysławMarzec">Wysoki Sejmie! Rok 1952, trzeci rok wielkiego Planu 6-letniego to etap szczególnie ważny w rozwoju naszej gospodarki narodowej. W roku 1952, jak wskazują wytyczne referatu posła Witaszewskiego, mamy dokonać znacznego podniesienia potencjału gospodarczego kraju, uzbrojenia Polski w nową technikę i likwidacji zacofania gospodarczego kraju.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#MieczysławMarzec">Wzrost wartości produkcji globalnej przemysłu socjalistycznego o 23,3% w stosunku do roku 1951 i o 16% w porównaniu z zadaniami założonymi na rok 1952 w Planie 6-letnim, mówi nam, że zadania te są śmiałe, napięte, a więc że realizacja ich nie może odbywać się bez zgrzytów, sporów i komplikacji.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#MieczysławMarzec">Stawiamy przed Ministerstwem Górnictwa uzyskanie w 1952 r. 114,3%t wartości produkcji globalnej (według cen niezmiennych) w porównaniu z 1951 r. Ministerstwo Górnictwa stawia przed sobą zadania zwiększenia postępu robót na ścianach do 108,9%, udziału wydobycia ze ścian do 106,5% i zwiększenia mechanicznego załadowania do 218,2%.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#MieczysławMarzec">Nie mniej poważne zadania stoją, jak słyszeliśmy z referatu generalnego referenta, przed zakładami produkcyjnymi, należącymi do byłego Ministerstwa Przemysłu Ciężkiego, którego wartość produkcji globalnej ma wzrosnąć do 134,3% w porównaniu z 1951 r.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#MieczysławMarzec">Czy te śmiałe, napięte, ale porywające zadania są realne do wykonania? Bezwzględnie tak!</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#MieczysławMarzec">Plan 1952 roku jest realny i wykonalny pod warunkiem mobilizacji wszystkich sił dla jego wykonania, pod warunkiem należytego wyzyskania olbrzymich niewyczerpanych jeszcze rezerw tkwiących w naszej gospodarce narodowej, w lepszym wykorzystaniu środków wytwórczych, w możliwościach przekroczenia dotychczasowych norm, w możliwościach nie tylko utrzymania, ale zwiększenia tempa produkcji.</u>
<u xml:id="u-10.6" who="#MieczysławMarzec">To zadanie — zadanie bezwzględnego wykonania planów muszą przede wszystkim przed sobą postawić ministerstwa i centralne zarządy. Oceniając wykonanie planu za rok 1952 nie powinniśmy usłyszeć, że tyle to a tyle kopalń węgla nie wykonało planu wydobycia, że 63% maszyn górniczych znajduje się w remoncie, a 89 wrębówek jest niewykorzystanych w produkcji, lub też że przemysł kwasu siarkowego nie osiągnął, poziomu przewidzianego przez roczny plan produkcji — względnie nie wykonano planu asortymentowego w innych gałęziach przemysłu.</u>
<u xml:id="u-10.7" who="#MieczysławMarzec">Staje się to tym ważniejsze, że już teraz i to natychmiast należy okazać skuteczną pomoc dla tych zakładów — nielicznych wprawdzie — które nie wykonują planów miesięcznych i które nie wykonają planu na pierwszy kwartał br.</u>
<u xml:id="u-10.8" who="#MieczysławMarzec">Przemawiając w imieniu klubu poselskiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, chcę omówić niektóre z zagadnień związanych z wykonaniem planu gospodarczego w roku 1952.</u>
<u xml:id="u-10.9" who="#MieczysławMarzec">W jakim na przykład kierunku powinna przede wszystkim iść, na jakich zagadnieniach powinna się koncentrować nasza praca, aby zapewnić terminowe wykonanie i przekroczenie planu? Odpowiedź na to pytanie znajdziemy w terenie, usłyszymy ją od wielu kierowników zakładów.</u>
<u xml:id="u-10.10" who="#MieczysławMarzec">„Najważniejszym czynnikiem, warunkiem systematycznego wykonywania planu przez cały rok jest dokładne, rzeczywiste planowanie wewnątrzzakładowe, ściśle odpowiadające operatywnemu planowi zakładu, doprowadzenie planu do poszczególnych wydziałów, zmian, brygad, do każdego robotnika, a następnie codzienna kontrola wykonania tego planu” — odpowiedział mi dyrektor Zakładów Wytwórczych Urządzeń Teletechnicznych tow. Sztajnberg.</u>
<u xml:id="u-10.11" who="#MieczysławMarzec">Czy wnioski dyrektora zakładu im. „Komuny Paryskiej” są słuszne? Bezwzględnie tak. Jak więc przedstawiała się realizacja tych [Tabela] Dlaczego nie można było wykonywać równomiernie planu według wartości i asortymentów w poszczególnych miesiącach? Okazuje się, że plan na rok 1951 zakład otrzymał dopiero 29 grudnia 1950 r., przy czym plan ten zawierał tylko dane w sumie wartości oraz ilości numerów i stanowisk, specyfikacji łącznie nie podawał. Tak późne otrzymanie, planu wykluczało planową pracę w pierwszym kwartale, utrudniało wprowadzenie racjonalnego planowania warsztatowego, utrudniało wprowadzenie rytmiczności w produkcji, w wykonywaniu planu, a co najważniejsze — uniemożliwiało doprowadzenie do załogi zadań produkcyjnych.</u>
<u xml:id="u-10.12" who="#MieczysławMarzec">Niemożliwością było również rozłożenie planu według wartości i asortymentów w kwartałach, miesiącach i dekadach. Nie wykonywanie planów dekadowych wskazywało wyraźnie zwolnienie tempa w pierwszej dekadzie, a nadmierne natężenie w ostatniej dekadzie. I tak w I dekadzie, wykonanie planu wahało się od 12–25% planu miesięcznego; w II dekadzie wykonanie planu wahało się od 15–25% planu miesięcznego; w III dekadzie wykonanie planu wahało się od 50–70% planu miesięcznego. Ta bezplanowość, mimo że zakład plany wykonywał i przekraczał je, pociągnęła za sobą szturmowość — wykonywanie planów za wszelką cenę, bez likwidacji wąskich przekrojów, przy rosnącym zdenerwowaniu aparatu technicznego i załogi. A przecież tow. Stalin uczy nas:</u>
<u xml:id="u-10.13" who="#MieczysławMarzec">„Trzeba stworzyć robotnikom takie warunki pracy, które dawałyby im możność pracować owocnie, podnosić wydajność, polepszyć jakość produkcji. Trzeba więc zorganizować pracę w fabryce w ten sposób, aby wydajność podnosiła się z każdym miesiącem, z każdym kwartałem”.</u>
<u xml:id="u-10.14" who="#MieczysławMarzec">Usunięcie tego tylko niedociągnięcia spowodowało, że w pierwszym kwartale br. wykonanie planu pod względem wartości produkcji dekadowej w stosunku do miesiąca wynosi:</u>
<u xml:id="u-10.15" who="#MieczysławMarzec">— miesiąc; dekada; wykonanie planu;</u>
<u xml:id="u-10.16" who="#MieczysławMarzec">— styczeń; I — 36%; II — 36%; III — 36,6% ;</u>
<u xml:id="u-10.17" who="#MieczysławMarzec">— widzimy więc w styczniu równomierne wykonywanie planu;</u>
<u xml:id="u-10.18" who="#MieczysławMarzec">— luty; I — 38%; II — 38%; III — 49%;</u>
<u xml:id="u-10.19" who="#MieczysławMarzec">— ta ostatnia cyfra w związku z podjętymi zobowiązaniami;</u>
<u xml:id="u-10.20" who="#MieczysławMarzec">— marzec; I — 38%; II — 38%.</u>
<u xml:id="u-10.21" who="#MieczysławMarzec">Dlatego rok 1952 przez swoje wysokie, trudne zadania wymaga, by planowanie wewnątrzzakładowe — od planu całego zakładu, poprzez każdy jego wydział, aż do każdej brygady — zostało wprowadzone na każdym zakładzie.</u>
<u xml:id="u-10.22" who="#MieczysławMarzec">Nie wolno nam tolerować na żadnym zakładzie pracy „fikcyjności” planu, żadnego nieładu organizacyjnego.</u>
<u xml:id="u-10.23" who="#MieczysławMarzec">Plan 1952 r. stawia przed kierownictwem zakładów mocniej niż w ubiegłych latach zagadnienie socjalistycznej organizacji pracy, rytmiczną, codzienną walkę o każdy odcinek planu.</u>
<u xml:id="u-10.24" who="#MieczysławMarzec">A teraz następne zagadnienie. Rok 1951 przyniósł nam w dziedzinie wprowadzania i opanowywania nowej techniki i technologii produkcji wiele osiągnięć i doświadczeń. Uruchomiliśmy produkcję nowych maszyn i urządzeń i nowych ciężkich obrabiarek, wagonów nowego typu, kombajnów węglowych, maszyn papierniczych itd. Niemniej jednak realizacja planu na rok 1952 stawia przed kierownictwem każdego zakładu i załogą zadanie dalszej walki o postęp techniczny.</u>
<u xml:id="u-10.25" who="#MieczysławMarzec">W roku bieżącym nie może nas zadowalać wykonanie planu wprowadzenia kaczych dziobów w górnictwie w 42%, a w przenośnikach w 72%. Nie wolno dopuścić, by 89 wrębiarek leżało bezużytecznych. W pełni wykorzystane być muszą nie tylko nowe urządzenia, nowa technika. W całej pełni, z całą ostrością stoi w roku 1952 zagadnienie maksymalnego zwiększenia wykorzystania maszyn i urządzeń już istniejących, stoi zagadnienie maksymalnego wykorzystania powierzchni produkcyjnej.</u>
<u xml:id="u-10.26" who="#MieczysławMarzec">Realizacja tego zadania zależy od wprowadzenia nowych, postępowych metod organizacji produkcji, od przeprowadzenia modernizacji maszyn, od przepracowania przestarzałej już często technologii.</u>
<u xml:id="u-10.27" who="#MieczysławMarzec">Z zadań tych wynika, że nasi inżynierowie i technicy, racjonalizatorzy, przodownicy pracy muszą odważnie zrywać ze wszystkim co stare, co hamuje dalszy postęp, co hamuje rozwój produkcji. „Jeżeli potrafiliśmy zorganizować entuzjazm, patos nowego budownictwa, to teraz musimy to uzupełnić entuzjazmem, patosem opanowania nowych fabryk, nowej techniki” — uczył tow. Stalin.</u>
<u xml:id="u-10.28" who="#MieczysławMarzec">Stąd wynika dalszy wniosek: w realizacji zadań 1952 r. winniśmy zwrócić większą uwagę na aktywne popieranie twórczej inicjatywy robotników, techników i inżynierów, na wnikliwy, pobudzający do nowych wysiłków stosunek do wniosków racjonalizatorów i nowatorów, na rozpowszechnianie ich cennych doświadczeń, nowoczesnych metod organizacji produkcji.</u>
<u xml:id="u-10.29" who="#MieczysławMarzec">Wąskim gardłem zakładów im. „Komuny Paryskiej” w Warszawie była produkcja przekaźników. Zdawało się, że to są trudności nie do przezwyciężenia. A jednak...</u>
<u xml:id="u-10.30" who="#MieczysławMarzec">„Mam, towarzyszu dyrektorze, pewien pomysł, ale boję się, że nie przejdzie, że może wyśmieją” — mówił robotnik Łączewski. A jednak opracowany przez brygadę racjonalizatorską jego wniosek przyniósł zwiększenie produkcji przekaźników o 65%, zmniejszając jednocześnie o 40% zatrudnienie w oddziale regulacji.</u>
<u xml:id="u-10.31" who="#MieczysławMarzec">Kierownicy zakładów winni więc zgłębiać technikę, wnikać w szczegóły sprawy, wnikać w „drobiazgi”, ponieważ „z drobiazgów buduje się teraz wielkie rzeczy”, jak mówi tow. Stalin.</u>
<u xml:id="u-10.32" who="#MieczysławMarzec">Wypracowanie na przykład nowej technologii produkcji pól stykowych w oparciu o projekt racjonalizatorski na ZWUT pozwoliło nie tylko na zaoszczędzenie kilkudziesięciu tysięcy kilogramów mosiądzu i 20 tysięcy roboczo-dniówek, ale wykazało niektórym inżynierom, profesorom i racjonalizatorom, że trzeba wreszcie zerwać z tym mitem — dwudziestu lat produkcji według takiego systemu, takiej technologii produkcji, która stale się hamulcem w uzyskaniu większego osiągnięcia zakładu. Pobudziło to ich energie, ich twórczy zapał i dziś istnieje na ZWUT 39 brygad racjonalizatorskich, które w 1951 r. w lutym zgłosiły 3 projekty, na marzec 12, na kwiecień 15, w 1952 r. od 1 do 20 lutego zgłoszono już 137 projektów, a w marcu 80.</u>
<u xml:id="u-10.33" who="#MieczysławMarzec">Jeżeli więc w Ministerstwie Przemyślu Ciężkiego zgłoszono w 1951 r. 22 tysiące projektów racjonalizatorskich, to widzimy, że w roku 1952 możemy poważnie cyfrę tę przekroczyć, jak również osiągnąć znaczne korzyści pod względem wartości.</u>
<u xml:id="u-10.34" who="#MieczysławMarzec">Mówią o tym wyniki ZWUT, gdzie zobowiązania załogi zakładają obniżkę kosztów wydziałów produkcyjnych od robocizny o 36,8% obniżenie kosztów wydziału na 1 rob./godz. o 36,97%, a zwrot wartości produkcyjnej na 1 rob./godz. w złotych bieżących o 12%.</u>
<u xml:id="u-10.35" who="#MieczysławMarzec">O realizacji zaś tych zobowiązań świadczy wykonanie planu oszczędnościowego i dodatkowej produkcji (w wyniku pracy 39 brygad racjonalizatorskich i załogi) w 41%, wciągniecie 90% załogi do współzawodnictwa i zmniejszenie o 50% godzin nadliczbowych w stosunku do lutego br.</u>
<u xml:id="u-10.36" who="#MieczysławMarzec">Rozwiązanie powyższych zagadnień pozwoli temu zakładowi wykonać zadania trzeciego roku Planu 6-letniego na dzień 30 czerwca br., a zadania planu na 1952 r. na dzień 31 października br.</u>
<u xml:id="u-10.37" who="#MieczysławMarzec">Trzeba więc szerzej przyciągać naukowców, inżynierów i techników do aktywnej pomocy i udziału w ruchu współzawodnictwa, przybliżać technologów, konstruktorów do warsztatów pracy, połączyć ich wysiłek z wysiłkiem, z walką mas pracujących o wykonanie zadań, jakie stawia Partia i Rząd.</u>
<u xml:id="u-10.38" who="#MieczysławMarzec">Plan wszedł już w żyły, w krew naszego narodu. Trzeba, żeby on wszedł do serca i tam zakorzenił się na zawsze. A wtedy uwielokrotnimy nasze osiągnięcia, udzielać będziemy większej pomocy majstrom i technikom, wyszkolimy setki i tysiące ustawiaczy, narzędziowców, telemechaników, nadgórników na kursach wewnętrznych zakładów, zrozumiemy wagę tech-minimum, szkół stachanowców i innych.</u>
<u xml:id="u-10.39" who="#MieczysławMarzec">Nie zdarzy się wówczas wypadek taki jak ten, że wniosek racjonalizatorski ob. Bączyńskiego z Zakładów Wytwórczych Tarcz Ściernych z Grodziska zgłoszony w marcu 1950 r. został rozpatrzony dopiero po 21 miesiącach, bo 22 grudnia 1951 r. Nie będzie na pewno wtedy wypadku, że racjonalizator czeka prawie dwa lata na ocenę jego wniosku i wiele miesięcy na zapłacenie premii po stwierdzeniu przydatności jego projektu. Nie będzie wtedy 100.000 godzin straconych w przestojach maszyn na „Ursusie”, jak to było w okresie ubiegłego roku, co stanowi czas potrzebny na wyprodukowanie 200 traktorów. I na pewno nie usłyszymy w usprawiedliwieniu niewykonania planu w przędzy lnianej i pakulanej w Fabryce Bawełny w Żyrardowie, że „nie wykorzystaliśmy i nie uruchomiliśmy w całości 1670 wrzecion”.</u>
<u xml:id="u-10.40" who="#MieczysławMarzec">I kierownictwo zakładu i załoga zwrócą wtedy większą uwagę na zagadnienie małej i średniej mechanizacji dokonywanej systemem gospodarczym, na co stać przecież każdy zakład, jeżeli tylko tym zagadnieniem żyje kadra inżynieryjno-techniczna i załoga.</u>
<u xml:id="u-10.41" who="#MieczysławMarzec">A więc napięty plan 1952 r. nakazuje przezwyciężyć trudności stojące na drodze realizacji planu, porwać klasę robotniczą, inteligencję techniczną, pracowników naukowych, umysłowych do walki o pełną realizację wspaniałych zadań sześciolatki — fundamentu siły i rozkwitu naszej Ojczyzny.</u>
<u xml:id="u-10.42" who="#MieczysławMarzec">Już krótko tylko zatrzymam się na zagadnieniu kadr, a właściwie młodych kadr napływających do przemysłu.</u>
<u xml:id="u-10.43" who="#MieczysławMarzec">Widzimy, jak zmienia się oblicze naszego kraju. Potężna Nowa Huta, nowe kopalnie węgla, nowe szyby naftowe, kopalnie cynku, miedzi. Budujemy nowe elektrownie, walcownie i fabryki obrabiarek, nowe fabryki maszyn rolniczych, nawozów sztucznych, cementownie, fabryki samochodów. Zmienia się oblicze naszego kraju dzięki klasie robotniczej, dzięki masom pracującym, które stały się pełnym gospodarzem w swoim kraju. Zmienia się i przekształca nasz naród w naród socjalistyczny.</u>
<u xml:id="u-10.44" who="#MieczysławMarzec">Widzimy również, że w pracy dla swej Ojczyzny, w walce o szczęśliwą, radosną przyszłość na wielu odcinkach w pierwszym szeregu budowniczych kroczy młodzież. Wykorzystuje w pracy doświadczenia starszych, uczy się lepiej pracować, uzyskiwać lepsze wyniki. Młodzież Polski Ludowej jest obecnie współgospodarzem swego kraju, który stał się ojczyzną - matką. Znamy Nieguta, Kawczyka, Szarlińską.</u>
<u xml:id="u-10.45" who="#MieczysławMarzec">Ale czy w pełni wykorzystujemy ich zapał, ich energię, ich miłość i przywiązanie do Ojczyzny? Czy potrafimy budzić ich przywiązanie, patriotyzm do swego zakładu pracy?</u>
<u xml:id="u-10.46" who="#MieczysławMarzec">Na wielu zakładach na to pytanie trzeba odpowiedzieć — tak. Ale na wielu jeszcze zakładach kierownictwo nie poświęca temu zagadnieniu należytej uwagi.</u>
<u xml:id="u-10.47" who="#MieczysławMarzec">Na kursie techników normowania w Metrobudowie pierwsze miejsce zajęła Gąsiewicz. Czy przesunięto ją do pracy normowania? Nie, pozostawiono na dawnym stanowisku.</u>
<u xml:id="u-10.48" who="#MieczysławMarzec">Górecki — po ukończeniu kursu techników normowania wykorzystany jest przy wydawaniu bonów mięsno-tłuszczowych.</u>
<u xml:id="u-10.49" who="#MieczysławMarzec">W niedostatecznym stopniu zwracają kierownicy zakładu uwagę na niewłaściwe zaniżanie zaszeregowania młodych robotników, jak to miało miejsce w Warszawskich Zakładach Prefabrykacji.</u>
<u xml:id="u-10.50" who="#MieczysławMarzec">W spółdzielni „Rotor” majster informuje Cieślika, że młodzi nie mogą pracować na akord.</u>
<u xml:id="u-10.51" who="#MieczysławMarzec">Trzeba, aby dyrektor „Kabla” z Ożarowa częściej zaglądał do domu młodego robotnika, a wtedy na pewno zmienią się tam warunki mieszkaniowe i poprawią warunki sanitarne.</u>
<u xml:id="u-10.52" who="#MieczysławMarzec">Podkreślam te momenty, ponieważ w roku bieżącym wchodzi do przemysłu około 200 tys. samych tylko absolwentów szkół zawodowych. Liczba absolwentów szkół zawodowych I stopnia wyniesie 162,4 tys., t.j. o 102% więcej niż w 1951 r., a liczba absolwentów szkół zawodowych II stopnia wyniesie 72,5 tys., t.j. 178% w porównaniu z 1951 r. Jeżeli do tego dojdzie cyfra 344 tys. robotników objętych szkoleniem zawodowym we wszystkich typach szkolenia wewnątrzzakładowego, to staje się zrozumiałym, jak wielką uwagę ternu zagadnieniu winni poświęcić zarówno kierownicy ministerstw jak i zakładów pracy.</u>
<u xml:id="u-10.53" who="#MieczysławMarzec">Należy więc otoczyć młodzież troskliwą opieką, pomóc powiązać zdobyte teoretyczne wiadomości z praktyką, powierzać im odpowiedzialne, kierownicze stanowiska, zatrudniać w ich zawodzie, i troszczyć się o polepszenie warunków bytowych i na koniec dbać o dalsze ich szkolenie.</u>
<u xml:id="u-10.54" who="#MieczysławMarzec">Zadania 1952 r. mówią nam o konieczności zwiększenia opieki nad młodzieżą, szczególnie na odcinku pomocy w podniesieniu wiedzy zawodowej, nabycia i pogłębienia wiadomości technicznych, a więc szkolenia zawodowego.</u>
<u xml:id="u-10.55" who="#MieczysławMarzec">Wpoić w młodzież zamiłowanie do techniki, wpoić w nią zasadę oszczędzania i rozwinąć wspaniały patos nowego budownictwa, wspaniały entuzjazm pracy — oto następne poważne zadania, Wysoka Izbo! W zakładach pracy, a szczególnie w załogach tkwią niewyczerpane i niewykorzystane jeszcze możliwości. Usprawniając pracę kierownictwa, zwalczając wąski praktycyzm, łącząc wysiłki każdego zakładu z walką całego narodu o Plan 6-letni, włączając się w budownictwo socjalizmu w Polsce, fabryki i kopalnie winny wykonać i przekroczyć zadania 1952 r.</u>
<u xml:id="u-10.56" who="#MieczysławMarzec">Nowym orężem i drogowskazem w tej twórczej pracy i walce stanie się nowa Konstytucja, która stanowi, jak oświadczył tow. Bierut, „prawo narodu wolnego i zwycięskiego, prawo narodu przekształcającego swe życie i swoją historię w imię pomyślności własnej, w imię pomyślności wszystkich narodów”.</u>
<u xml:id="u-10.57" who="#MieczysławMarzec">Wyrażam głębokie przekonanie, głęboką pewność klubu poselskiego PZPR, że twórcze siły naszego narodu, patriotyzm klasy robotniczej uwielokrotnią się w walce o wykonanie planu gospodarczego trzeciego roku sześciolatki — jednego z ogniw walki o pokój naszego narodu, o szczęśliwą przyszłość i dobrobyt kraju — i zwycięsko go zrealizują.</u>
<u xml:id="u-10.58" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#WicemarszałekBarcikowski">Proszę Posła Sekretarza o odczytanie komunikatu.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PosełSekretarz">„W dniu dzisiejszym bezpośrednio po zarządzeniu przerwy obiadowej w posiedzeniu Sejmu odbędzie się posiedzenie Komisji Finansowo-Skarbowej.”</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#WicemarszałekBarcikowski">Ogłaszam przerwę do godz. 15 min. 30.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 14 do godz. 15 min. 40.)</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#WicemarszałekBarcikowski">Wznawiam posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#WicemarszałekBarcikowski">Głos ma poseł Dachów.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#MikołajDachów">Wysoki Sejmie! Dzięki wysiłkom klasy robotniczej i pracującego chłopstwa pomyślnie wykonaliśmy plan 3-letni i pierwsze dwa lata Planu 6-letniego. To właśnie jest źródłem dotychczasowego rozwoju i postępu na wsi we wszystkich dziedzinach. Zagospodarowanie Ziem Zachodnich, odbudowanie w latach 1946–1949 setek tysięcy zagród chłopskich, zniszczonych w czasie działań wojennych, elektryfikacja kilkunastu tysięcy gromad, budowa tysięcy nowoczesnych szkół na wsi, setki tysięcy córek i synów chłopskich w średnich i wyższych szkołach, wzrost produkcji rolnej, zatrudnienie w przemyśle kilkuset tysięcy ludzi zbędnych w rolnictwie, szybki marsz od zacofanej gospodarki indywidualnej do nowoczesnych zespołowych metod pracy na roli — oto zaledwie kilka, gdyż wszystkich wymienić nie sposób, osiągnięć, jakie uzyskała nasza wieś w okresie 7 lat niepodległości w wyniku rządów robotniczo-chłopskich.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#MikołajDachów">Mimo tych wielkich zmian i osiągnięć, jakie dokonały się na polskiej wsi, rolnictwo nasze jest nadal pozostającą w tyle dziedziną gospodarki narodowej. W ubiegłym roku rolnictwo nie wykonało nakreślonych rozmiarów produkcji i ciągnęło w dół ogólne wyniki planów. Jeżeli mimo to ogólne wykonanie planu w roku ubiegłym osiągnęło poziom 100,8%, to jest to wynikiem znacznie wyższych osiągnięć w ważniejszych działach przemysłu, niż przewidywał plan. Pokrywanie niedociągnięć produkcji rolnej osiągnięciami w produkcji przemysłowej w żadnym razie nie powinno budzić w nas beztroskiego samouspokojenia.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#MikołajDachów">Przedłożone Sejmowi projekty ustaw o Narodowym Planie Gospodarczym i budżecie na rok 1952 mają wielkie znacznie dla dalszego rozwoju produkcji rolnej, dla gospodarczego, kulturalnego, społecznego i politycznego rozwoju naszej wsi.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#MikołajDachów">Zadania, jakie stawia rolnictwu Narodowy Plan Gospodarczy na rok 1952, są duże, ale możliwe do wykonania, a nawet przekroczenia na poszczególnych odcinkach. Weźmy dla przykładu wzrost ogólnej powierzchni zbiorów, który według planu powinien wynieść 1,3% w porównaniu do 1951 r. Jeżeli wykorzystamy tylko część rezerw na tym odcinku, jakim są odłogi, to plan całkowicie wykonamy, mamy bowiem wszelkie środki ku temu zaczynając od siły pociągowej a kończąc na rękach do pracy.</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#MikołajDachów">Nie można sobie jednak sprawy upraszczać i uspokajać się tym, że skoro są środki do likwidacji odłogów, to odłogi te będą uprawione. Większą niż dotąd uwagę musimy zwrócić na pracę powiatowych i gminnych rad narodowych, które jak dotąd za mało mają osiągnięć na odcinku organizacji zespołów uprawowych do likwidacji odłogów. Znamy wiele wypadków, że gminne i powiatowe rady narodowe ograniczają się do papierowego zawiadamiania PGR, spółdzielni produkcyjnych i gospodarstw indywidualnych o przydzielaniu im do uprawy określonego obszaru odłogów i na tym kończą swoje zainteresowanie omawianą sprawą. Sygnalizowano, w roku ubiegłym z terenu o wliczaniu odłogów przez niektóre gminne rady narodowe w pierwszym i drugim roku po ich zagospodarowaniu do normalnych obciążeń podatkowych. Te i tym podobne przejawy bezdusznego biurokratyzmu muszą bezpowrotnie zniknąć. Ministerstwo Rolnictwa i Związek Samopomocy Chłopskiej winny wzmóc w bieżącym roku swój udział w organizacji i kontroli likwidacji odłogów.</u>
<u xml:id="u-15.5" who="#MikołajDachów">Jednym z najbardziej zasadniczych zadań, jakie określa dla rolnictwa Narodowy Plan Gospodarczy na rok 1952, jest podniesienie wydajności z hektara. Możliwości nasze na tym odcinku są bardzo duże. Ich wykorzystanie zadecyduje w dużej mierze o wykonaniu zasadniczego założenia planu gospodarczego w zakresie rolnictwa na rok bieżący, to jest zmniejszenia różnic między ilością produkcji rolnej i przemysłowej przez większy wzrost tej pierwszej. Wiemy, że niska wydajność z hektara w naszych gospodarstwach indywidualnych jest obok przyczyn natury ekonomicznej spowodowana brakiem znajomości u większości mało i średniorolnych nowoczesnych metod uprawy roli, pielęgnacji, a nawet zbioru, jak np. przy uprawach rzepaku.</u>
<u xml:id="u-15.6" who="#MikołajDachów">Z wielkim zatem uznaniem witamy zapoczątkowane na szeroką skalę upowszechnianie wiedzy rolniczej, które w roku bieżącym ma objąć większą ilość gromad. Z zadowoleniem podkreślamy osiągnięcia Państwowych Wydawnictw Rolniczych i Leśnych, które przez setki pozycji wydawniczych dostępnych dla pracujących chłopów i przez wydane czasopisma wskazują, jak gospodarować oraz zaznajamiają mało i średniorolnych chłopów ze zdobyczami nauki rolniczej radzieckiej i naszej. Osiągnięcia te należy jednak pomnażać. Celowe wydaje się, aby w 1952 r. wszystkie czasopisma docierające na wieś więcej niż dotąd poświęcały miejsca zagadnieniom produkcji rolnej.</u>
<u xml:id="u-15.7" who="#MikołajDachów">Ani upowszechnianie wiedzy rolniczej w obecnej formie organizacyjnej, ani wzrost publikacji i czasopism o problematyce rolnej nie jest w stanie odrobić całkowicie tego zacofania, jakie cechuje nasze gospodarstwa indywidualne. Trzeba tu obok tych środków stałej, codziennej pracy i oddziaływania służby agronomicznej.</u>
<u xml:id="u-15.8" who="#MikołajDachów">Dotychczasowe doświadczenia wykazują, że praca tej służby dawała małe wyniki. Wynikało to z przeciążenia fachowych pracowników wydziałów rolnictwa i leśnictwa pracami kancelaryjnymi, ze słabego w wielu wypadkach zawodowego przygotowania tych ludzi, z małej opieki i pomocy, jakiej udzielało im Ministerstwo Rolnictwa, którego część aparatu oderwana jest od terenu i znajomości jego potrzeb.</u>
<u xml:id="u-15.9" who="#MikołajDachów">Sam spotkałem w terenie takich gminnych instruktorów rolnych, którzy rok i dłużej nie widzieli inspektora wydziału rolnictwa i leśnictwa wojewódzkiej rady narodowej, instruktorów, którzy większość swej pracy opierają na papierkowych wytycznych. Szereg wydziałów rolnictwa i leśnictwa powiatowych rad narodowych po kilkanaście miesięcy nie widzi u siebie przedstawiciela Ministerstwa Rolnictwa. Nie ulega wątpliwości, że fakty te wpływają na słaby wynik pracy służby agronomicznej i ich usunięcie w roku bieżącym może poważnie przyczynić się do sprawniejszego wykonania zadań, jakie stawia przed rolnictwem Narodowy Plan Gospodarczy na rok 1952.</u>
<u xml:id="u-15.10" who="#MikołajDachów">Chcę w tym miejscu wysunąć jeszcze jeden postulat, a mianowicie: „Kwalifikowani rolnicy do produkcji”. Duża ilość przykładów wykazuje niezdrowy objaw w gospodarowaniu kadrami rolniczymi. Wielu inżynierów i techników rolnych pracuje w takich instytucjach, jak Centrala Odpadków Użytkowych, Centrala Rolnicza Spółdzielni „Samopomoc Chłopska” i inne, a wydziały rolnictwa skarżą się na brak ludzi.</u>
<u xml:id="u-15.11" who="#MikołajDachów">Utarło się przekonanie, że stan ten wynika wyłącznie z problemu płac. Twierdzenie to nie jest słuszne, zwłaszcza wtedy, jeżeli organy nadrzędne dopilnują sprawy, zaszeregowania pracowników do właściwych grup uposażenia. W okresie budowy podstaw socjalizmu nie można jednak kierować się wyłącznie fachowością służby agronomicznej; od służby tej należy wymagać, by była ona w większym niż dotąd stopniu kadrą nie urzędników, a działaczy społeczno-gospodarczych, która ma stale na widoku socjalistyczną perspektywę rozwoju wsi. Walka o takie kadry w wydziałach rolnictwa i leśnictwa to zadanie zarówno Ministerstwa Rolnictwa jak i organizacji politycznych, związkowych oraz społecznych.</u>
<u xml:id="u-15.12" who="#MikołajDachów">Wysoki Sejmie! Rok bieżący cechować będzie poważny wzrost wartości produkcji w socjalistycznym sektorze rolnictwa, a więc PGR i spółdzielniach produkcyjnych. Dla zobrazowania tego wzrostu przytoczę następujące dane. W PGR wartość produkcji roślinnej wzrośnie o 32,8%; w porównaniu do roku ubiegłego, a wartość produkcji zwierzęcej o 62,2%. W spółdzielniach produkcyjnych wzrost wartości produkcji roślinnej wyniesie 130% a w produkcji zwierzęcej 139,5% w porównaniu do roku 1951. Takie tempo wzrostu produkcji rolnej w PGR i spółdzielniach produkcyjnych świadczy o coraz większym z roku na rok wzroście gospodarki socjalistycznej na wsi i ma bardzo poważne znaczenie dla dalszego i stałego rozwoju ogólnonarodowej gospodarki.</u>
<u xml:id="u-15.13" who="#MikołajDachów">Przytoczone tu cyfry wskazują na daleko wyższe zadania w trzecim roku Planu 6-letniego dla PGR i spółdzielni produkcyjnych niż dla gospodarstw indywidualnych. Zadania te są tym bardziej wysokie, jeżeli uwzględnimy poziom produkcji z roku ubiegłego. W PGR np. osiągnęliśmy w 1951 r. o 40% wyższe zbiory pszenicy i o 16% wyższe zbiory żyta niż w gospodarstwach indywidualnych.</u>
<u xml:id="u-15.14" who="#MikołajDachów">Nie do wyjątków należą również takie osiągnięcia spółdzielni produkcyjnych, jak np. 27 do 28 kwintali pszenicy z hektara w spółdzielniach Kulice woj. gdańskiego, Wojszyce i Pomianów woj. wrocławskiego, 31 do 40 kwintali jęczmienia z 1 hektara w spółdzielniach Kulice i Gnojowo woj, gdańskiego, czy Śliwno woj. poznańskiego.</u>
<u xml:id="u-15.15" who="#MikołajDachów">Mówiąc o osiągnięciach spółdzielni produkcyjnych w ubiegłym roku trzeba wskazać na szczególne poparcie i wszechstronną pomoc Państwa, jakich im dotąd udziela władza ludowa i jakie nadal gwarantuje im art. 10 projektu Konstytucji. W wyniku tej pomocy i w wyniku nowych metod pracy spółdzielnie produkcyjne osiągnęły prawie dwukrotny wzrost towarowości z 1 hektara zbóż kłosowych w porównaniu do 1950 r.</u>
<u xml:id="u-15.16" who="#MikołajDachów">Mimo, iż w roku 1951 nastąpił w spółdzielniach produkcyjnych, poważny ilościowy i jakościowy wzrost zespołowego inwentarza żywego, wyraża on się bowiem przyrostem w porównaniu do roku 1950 — w bydle o 206%, w trzodzie o 263%, w owcach o 287%, to jednak jego ilość na 100 ha użytków rolnych jest nadal za mała.</u>
<u xml:id="u-15.17" who="#MikołajDachów">W roku bieżącym wysiłek samych spółdzielców, pomoc agronomiczna Państwowych Ośrodków Maszynowych i lepsze niż w latach ubiegłych współdziałanie z zespołowymi gospodarstwami Centrali Obrotu Materiałem Hodowlanym i Centrali Mięsnej winny dać w rezultacie dalszy i to poważny wzrost hodowli w spółdzielniach produkcyjnych.</u>
<u xml:id="u-15.18" who="#MikołajDachów">Przedłożony obecnie Sejmowi projekt ustawy o Narodowym Planie Gospodarczym na 1952 r. jest dowodem tego, że Państwo Ludowe stwarzało i stwarzać będzie dla wsi wszelkie warunki dalszego rozwoju.</u>
<u xml:id="u-15.19" who="#MikołajDachów">W myśl tej ustawy rolnictwo dla wykonania zwiększonych zadań w roku bieżącym ma otrzymać w porównaniu z rokiem 1951 o 25% więcej maszyn rolniczych, o 9,6% więcej nawozów sztucznych obliczonych w czystym składniku. Ilość traktorów w przeliczeniu na jednostki mocy 15 koni mechanicznych wzrośnie o 25%. Ilość POM ma wzrosnąć do 335 ośrodków, czyli o 29%, a wyposażenie POM w traktory o średniej mocy 15 koni mechanicznych wzrośnie o 58%. Podobny wzrost można by podać odnośnie wielu innych pozycji zaopatrzenia rolnictwa. Polityka ekonomiczna Rządu Ludowego, polityka uprzemysłowienia kraju i podnoszenia produkcji rolnej, polityka prowadząca do ograniczania i wypierania kułaków, likwidacji spekulacji prowadzona jest w interesie szerokich mas chłopskich. Dzięki tej polityce rośnie dobrobyt pracujących mas chłopskich. Wieś polska nie musi już obecnie spłacać corocznie setek milionów długów bankowych i lichwiarskich, chłop nie musi ciułać pieniędzy na wykup ziemi z rąk obszarników, aby stworzyć warsztat pracy dla siebie i swych dzieci. O warsztat pracy troszczy się w tej chwili Państwo Ludowe, a chłop wolny od kapitalistycznego ucisku owoce swej pracy w całości przeznacza na pokrycie potrzeb życiowych. I stąd właśnie wypływa zjawisko stale wzrastającego zapotrzebowania wsi na artykuły przemysłowe. Jest to zjawisko dodatnie, gdyż świadczy to, że wieś polska żyje coraz lepiej, że jej potrzeby rosną. Równocześnie wzrost potrzeb i możliwości poprawy bytu zachęcają chłopów do podnoszenia produkcji rolnej. Osiągamy więc zamierzony efekt coraz ściślejszego wiązania chłopa z rozwojem gospodarki krajowej.</u>
<u xml:id="u-15.20" who="#MikołajDachów">Jedną z form tego wiązania jest kontraktacja produkcji roślinnej i zwierzęcej. Wartość produkcji kontraktowanej z roku na rok wzrasta. Obciąłbym jednak pokrótce dotknąć spraw, które zniechęcają chłopów do kontraktacji, które podważają powiązanie gospodarki chłopskiej z gospodarką planową Państwa.</u>
<u xml:id="u-15.21" who="#MikołajDachów">Mam tu na myśli niewywiązywanie się instytucji kontraktujących ze swych zobowiązań wobec chłopów. Jest to więc opóźniony odbiór płodów rolnych, niewłaściwa ich klasyfikacja, opóźniona wyplata należności itd. Wiele takich zaniedbań wykazuje przemysł ziemniaczany, lecz najwięcej narzekań jest wciąż jeszcze na roszarnie. O roszarnictwie wiele się mówiło i z tej trybuny padały słowa krytyki. Roszarnictwo nadal nie pracuje dobrze i jest przedmiotem dość powszechnych narzekań, tak że nie ma potrzeby podawania pojedynczych przykładów złej pracy tego aparatu. Powszechne narzekania chłopów wskazują, że aparat ten mocno niedomaga i trzeba go uzdrowić. Powinniśmy przedsięwziąć zdecydowane kroki zmierzające do poprawy sytuacji na odcinku roszarnictwa.</u>
<u xml:id="u-15.22" who="#MikołajDachów">Podkreślałem już uprzednio, że rozbudowujemy wydatnie bazę techniczną rolnictwa. Pamiętać jednak musimy o tym, że w rolnictwie naszym w olbrzymiej mierze przeważają jeszcze chłopi indywidualni, którzy z natury rzeczy nie mogą w dostatecznym stopniu korzystać z mechanizacji. Dlatego należy wykazać więcej troski o zaopatrzenie gospodarstw indywidualnych w żelazo i obręcze na wozy, lemiesze, łańcuchy, gwoździe, tarcice na skrzynie do wozów i remonty, dachówki i papę na pokrycie niszczących się dachów, cement na remonty żłobów, skóry na naprawę uprzęży oraz nową, tanią uprząż, niekoniecznie skórzaną.</u>
<u xml:id="u-15.23" who="#MikołajDachów">W tym zakresie słyszymy często słuszne narzekania wsi. Musimy sobie zdać z tego sprawę, że artykuły te są chłopom nieodzownie potrzebne dla celów produkcyjnych, Ustalone plany zaopatrzenia powinny być realizowane w terminach dostosowanych do okresów produkcyjnych w rolnictwie. Nie mogą mieć miejsca w przyszłości takie zjawiska, jak wykonywanie w roku ubiegłym poważnej części planu zaopatrzenia rolnictwa przez przemysł metalowy dopiero w czwartym kwartale, a więc już po sezonie produkcyjnym.</u>
<u xml:id="u-15.24" who="#MikołajDachów">W okresie, kiedy mamy do czynienia z milionami drobnotowarowych gospodarstw chłopskich, kiedy istnieje poważny napór na rynek kapitalistycznych elementów kułackich i spekulanckich, baczniejszą uwagę trzeba zwrócić na sprawy rozdziału towarów przemysłowych na wsi, a więc na pion handlowy Centrali Rolniczej. Dobór kadr, ich szkolenie, wyposażenie techniczne gminnych spółdzielni w środki transportowe, magazyny i sklepy, postawienie im do dyspozycji dostatecznych środków finansowych wpłynie niewątpliwie na poprawą zaopatrzenia wsi w towary przemysłowe. Całkowite opanowanie sytuacji w sensie sprawnej gospodarki gminnych spółdzielni uzyskamy jednak dopiero wtedy, kiedy szerokie masy chłopskie poczują się w nich pełnoprawnymi gospodarzami. Dlatego w większym niż dotąd stopniu należy wypowiedzieć zdecydowaną walkę z przejawami występującego jeszcze tu i ówdzie łamania samorządności w spółdzielniach gminnych.</u>
<u xml:id="u-15.25" who="#MikołajDachów">Obok wymienionych dotąd środków produkcji, jakie otrzyma rolnictwo w roku 1952, należy wskazać na olbrzymią pomoc Państwa w postaci kredytów krótko i średnioterminowych oraz inwestycyjnych, na inwestycje melioracyjne, na dalszy rozwój oświaty rolniczej itp.</u>
<u xml:id="u-15.26" who="#MikołajDachów">Weźmy dla przykładu melioracje. W zakresie odbudowy urządzeń nastąpi tu wzrost w porównaniu z rokiem 1951 o 72,1%, a w zakresie konserwacji o 20,2%.</u>
<u xml:id="u-15.27" who="#MikołajDachów">Poważne inwestycje Państwa na odcinku melioracji mają na celu poprawę stanu przede wszystkim naszych łąk i pastwisk, co spowoduje zwiększenie produkcji pasz, a tym samym stworzy podstawy do dalszego rozwoju hodowli — jednej z najbardziej opłacalnych gałęzi produkcji rolnej.</u>
<u xml:id="u-15.28" who="#MikołajDachów">Projekty ustaw o Narodowym Planie Gospodarczym i budżecie na rok 1952 przewidują dalszą elektryfikację wsi. By pomoc, jakiej udziela Państwo rolnictwu w zakresie elektryfikacji, była w pełni i właściwie wykorzystana, należy w większym niż dotąd stopniu zwrócić uwagę na wykonanie ustawy w zakresie powszechności elektryfikacji i przyłączenie do sieci tych zagród we wsiach zelektryfikowanych, które do tej pory nie zostały do niej przyłączone. Sprawa ta o tyle jest ważna, że idzie tu przeważnie o gospodarstwa małorolne, które przed wydaniem ustawy nie mogły sobie pozwolić na elektryfikację ze względów finansowych.</u>
<u xml:id="u-15.29" who="#MikołajDachów">Jednym ze środków najszybciej prowadzących do wzrostu produkcji rolnej jest rozwój spółdzielczości produkcyjnej oparty na zasadach dobrowolnego zrzeszania się mało i średniorolnych w gospodarstwa zespołowe. Resort rolnictwa obok troski o umacnianie i dalszy rozwój spółdzielni produkcyjnych musi skierować swój wysiłek na wydobycie z gospodarstw indywidualnych możliwie największych ilości tych rezerw, które mogą i muszą zadecydować o wzroście produkcji tak roślinnej jak i zwierzęcej. Zadanie to nie jest łatwe i w jego wykonaniu musimy wziąć udział wszyscy, a więc organizacje polityczne, Związek Samopomocy Chłopskiej, ZMP, koła gospodyń itd. Chcę w tym miejscu wskazać na duże zadania i możliwości Związku Samopomocy Chłopskiej, który zrzesza w swych szeregach około 70% chłopów bezpartyjnych.</u>
<u xml:id="u-15.30" who="#MikołajDachów">Wysoki Sejmie! Zjednoczone Stronnictwo Ludowe, zdając sobie sprawę ze znaczenia, jakie posiada dla rozwoju ogólnonarodowej gospodarki wykonanie przez rolnictwo zadań określonych przez Narodowy Plan Gospodarczy na rok 1952, dokłada wszelkich sił i starań do mobilizowania mało i średniorolnych chłopów wokół realizacji wszystkich założeń tego planu, a w szczególności do podnoszenia wydajności z hektara, do umacniania i dalszego rozwoju spółdzielni produkcyjnych. W miarę posiadanych sił i środków nasze ogniwa organizacyjne i członkowie przy ścisłej współpracy z organizacjami Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w swym codziennym działaniu starają się realizować sojusz robotniczo-chłopski poprzez coraz lepsze wykonywanie zadań produkcyjnych.</u>
<u xml:id="u-15.31" who="#MikołajDachów">Szczególną uwagę i wysiłek kierujemy na nadchodzącą kampanię siewną, która będzie decydującym czynnikiem w wykonywaniu zadań produkcyjnych na rok bieżący.</u>
<u xml:id="u-15.32" who="#MikołajDachów">Nasze gromadzkie ogniwa organizacyjne dla uczczenia 60-tej rocznicy urodzin Prezydenta Bieruta i święta 1 Maja, odpowiadając na apel gromady Chraplewo, podejmują liczne zobowiązania produkcyjne. Przy ścisłej współpracy z podstawowymi organizacjami PZPR, kołami Związku Samopomocy Chłopskiej, ZMP mobilizujemy wszystkie środki, których uruchomienie zadecyduje o pomyślnym wykonaniu wiosennych zadań produkcyjnych.</u>
<u xml:id="u-15.33" who="#MikołajDachów">Klub poselski ZSL, widząc realność zadań dla rolnictwa na rok bieżący i wzrost pomocy Państwa tak w zaopatrzeniu wsi w środki produkcji jak i w innych nakładach inwestycyjnych w zakresie rolnictwa — będzie głosował za przyjęciem ustaw o Narodowym Planie Gospodarczym i budżecie na rok 1952.</u>
<u xml:id="u-15.34" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#WicemarszałekBarcikowski">Głos ma poseł Pieprzyk.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#JózefPieprzyk">Wysoka Izbo! Przy omawianiu budżetu na rok 1952 pragnę poświęcić kilka uwag zagadnieniu komunikacji i łączności, a to w świetle tego, co już osiągnięto i co pozostaje do wykonania w ramach naszego wielkiego Planu 6-letniego,</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#JózefPieprzyk">Bujny rozwój życia gospodarczego w naszych warunkach ustrojowych, z roku na rok wzmagające się tempo produkcji przemysłowej i rolniczej, stały systematyczny wzrost stopy życiowej mas pracujących, ich zapotrzebowanie na dobra kulturalne — wszystko to czyni, że transport kolejowy i łączność muszą dotrzymać kroku rozwojowi ogólnemu, aby zaspokoić zapotrzebowania społeczne.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#JózefPieprzyk">Wykonaliśmy zadania drugiego roku Planu 6-letniego, roku, który według słów Prezydenta Bieruta, wypowiedzianych na VI Plenum Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, był rokiem o szczególnym znaczeniu. Rok ten bowiem i rok bieżący mają decydujące znaczenie ula wykonania całości Planu 6-letniego, dla wykonania wielkiego programu uprzemysłowienia kraju, wybudowania nowej, socjalistycznej, ekonomiczno-technicznej bazy życia naszego narodu.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#JózefPieprzyk">Szczególne właściwości transportu nie pozwalają wprawdzie na mierzenie jego osiągnięć tą samą miarą, jak innych gałęzi gospodarki, bo transport nie wytwarza produktu materialnego o określonej formie i jakości, lecz ma on duży wpływ na wyniki i osiągnięcia produkcyjne. Transport bowiem jest nieodłącznym czynnikiem każdego procesu produkcji, łączącym w jedną całość wszystkie gałęzie gospodarki, tworzącym ciągłość społecznej wytwórczości i obrotu towarów. I dlatego właśnie jak z jednej strony przyśpieszenie procesu przewozu ma decydujący wpływ na przyśpieszenie tempa produkcji w całej gospodarce narodowej, tak z drugiej strony stale postępująca produkcja stawia transportowi postulat zaspokojenia jej potrzeb. Samo utrzymanie proporcji natomiast jest podstawowym wymogiem systemu gospodarczego, do którego nieugięcie zdążamy — gospodarki socjalistycznej.</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#JózefPieprzyk">W roku ubiegłym wzrost produkcji rolnej i przemysłowej pociągnął za sobą zwiększenie przewozu ładunków we wszystkich gałęziach Komunikacji o 16% w porównaniu z rokiem 1950, to jednak nie oznacza bynajmniej, że transport wykonał w całości swoje zadania planowe na rok 1951.</u>
<u xml:id="u-17.5" who="#JózefPieprzyk">PKP w ruchu osobowym przewiozły w porównaniu z 1950 r. o 16,6% więcej pasażerów, uzyskując równocześnie dalsze skrócenie czasu jazdy pociągów przez zwiększenie szybkości oraz dalsze zwiększenie dobowego przebiegu wagonów osobowych. W wielkich skupiskach przemysłowych, jak krakowskim, katowickim i wrocławskim, uruchomiły PKP nowe pociągi dla dowozu robotników, a w ruchu dalekobieżnym, jak i z zagranicą, wprowadziły szereg nowych połączeń. Plan przewozu osób wykonano jednak tylko w 96%, przy czym należy tu podkreślić, że w okresach kulminacyjnego przewozu podróżnych, jak np. w wakacyjnych, PKP nie zdołały zapewnić dostatecznej zdolności przewozowej dla wykonania nałożonych zadań.</u>
<u xml:id="u-17.6" who="#JózefPieprzyk">Drugą, dotkliwie odczuwaną bolączką przy przewozie osób — to spadek regularności ruchu pociągów, wyrażający się w zwiększeniu opóźnień pociągów, szczególnie dalekobieżnych. Wprawdzie duży wpływ ma na to stale wzmagający się ruch podmiejski w trosce o regularny dowóz pracowników do pracy, niemniej jednak, problem ten musi znaleźć rozwiązanie, a opóźnienia pociągów winny ulegać systematycznemu zmniejszaniu.</u>
<u xml:id="u-17.7" who="#JózefPieprzyk">W pewnej mierze wpływ na pogarszanie się regularności miała także dostawa węgla w wysokim stopniu zanieczyszczonego kamieniem. Poruszam to zagadnienie dlatego, że miało ono doniosłe znaczenie nie tylko w samym prowadzeniu ruchu pociągów, lecz o wiele większe w zakresie utrzymania taboru parowozowego. Sprawa ta winna znaleźć szybko rozwiązanie, a to dlatego, żeby uniknąć jednej z ważnych przyczyn niewykonania szeregu elementów planu PKP.</u>
<u xml:id="u-17.8" who="#JózefPieprzyk">Masę towarową przewiozły PKP w 1951 r. także większą aniżeli w 1950 r., lecz plan przewozu wykonały tylko w 97,4% i podstawowych wskaźników, jak obrotu wagonów i szybkości handlowej, nie wykonały. Przewidywanej masy towarowej nie dostarczyły różne gałęzie gospodarki narodowej z przyczyn ogólnie znanych. Nasuwa się przypuszczenie, że gdyby masę towarową dostarczono, PKP nie byłyby w stanie zapewnić wymaganej zdolności przewozowej, Wzrastające z roku na rok zadania Planu 6-letniego usuwają coraz bardziej z naszej pamięci okres, w którym transport mógł stanowić przedsiębiorstwo kierujące się jedynie względami fiskalnymi, a jego usługobiorcy byli w możności stawiać żądania bez uwzględnienia obopólnych potrzeb. Realizacja zadań na rok 1952 będzie wymagała zdecydowanego zatarcia granicy podziału między tymi stronami i głębokiego zrozumienia, że do wykonania zadań Narodowego Planu Gospodarczego w zakresie przewozów powołane są obydwie strony w równej mierze. Stąd wynika konieczność istnienia warunków ścisłej współpracy. Postawę tę dało zarządzenie PKPG o operatywnym planowaniu przewozów towarowych, które niestety jeszcze w roku ubiegłym nie przyniosło oczekiwanych rezultatów. W pierwszej dekadzie każdego miesiąca tabor odstawiany jest do rezerwy, a w trzeciej dekadzie PKP nie pokrywa zapotrzebowania. Sprawa ta jednak będzie musiała w roku bieżącym znaleźć pełne rozwiązanie, gdyż tylko na tej drodze PKP będą mogły uregulować równomierność pracy załadunkowej w poszczególnych miesiącach i dekadach, co szczególnie konieczne okazuje się w okresie przewozu ziemiopłodów, a co w dalszej konsekwencji pozwoli PKP na możliwie największą rotację taboru. Trzeba poddać gruntownej rewizji sumy preliminowane przez przedsiębiorstwa na opłacanie postojowego i wnikliwie kontrolować na ten cel wydatki. Przedsiębiorstwa powinny utworzyć działy transportu, które by ściśle współpracowały z PKP i dostosowały się do zamówień 5-dniowych, co umożliwiłoby PKP marszrutyzację pociągów. PKP natomiast ze swej strony będą musiały dążyć nie tylko do osiągnięcia, ale i przekroczenia zdolności przewozowych przez zapewnienie zaplanowanej ilości taboru zdolnego do użytku, usprawnić pracę komórek transportowych na niższych szczeblach organizacyjnych i gruntownie zrewidować stan zatrudnienia pod kątem lepszego wykorzystania personelu kwalifikowanego i kobiet, gdyż tak długo na nic nie przydadzą się wszelkie wysiłki zmierzające do wykonania planu przewozów, jak długo PKP nie przezwyciężą swych trudności wewnętrznych, które hamują wykonanie ich planu technicznego.</u>
<u xml:id="u-17.9" who="#JózefPieprzyk">Państwowa Komunikacja Samochodowa plan swój na rok 1951 w cenach niezmiennych wykonała w 103,3%. Przy uchwalaniu planu na rok 1951 zwrócono szczególną uwagę na komunikację samochodową ustalając wzrost przewozów w ruchu osobowym o 27%, a w ruchu towarowym o 95% w stosunku do 1950 r., przy równoczesnym wzroście taboru autobusowego o 1%, a taboru ciężarowego o 78%. Przewóz osób PKS wykonała z nadwyżką o 19%, a w ruchu towarowym mimo poważnych osiągnięć w dalszym zwiększeniu sieci regularnej komunikacji towarowej i w uzyskaniu zaplanowanej obniżki kosztów własnych, co pozwoliło na obniżenie taryfy towarowej o ca 26% — masę towarową przewieziono w mniejszej ilości, aniżeli przewidywał plan. Jedną z przyczyn niewykonania planu w 1951 r. była biurokracja, panująca w niektórych komórkach organizacyjnych PKS, wyrażająca się w braku powiązania z terenem, w bezplanowej pracy, często niesłusznej gospodarce kadrami i w braku kontroli realizacji wykonywanych zarządzeń.</u>
<u xml:id="u-17.10" who="#JózefPieprzyk">Poważny wzrost zadań przewozowych w roku 1952 przy równoczesnym dalszym rozszerzeniu komunikacji towarowej i osobowo-towarowej stawia przed PKS konieczny postulat dokładnej analizy błędów i niedociągnięć, która umożliwiłaby jej wykonanie planu w całości. Dotyczy to głównie dokładniejszego planowania masy towarowej do przewozu na poszczególne kwartały, miesiące i na dyrekcje okręgowe oraz zwiększenia współczynnika gotowości technicznej, by wydatnie skrócić średnią ilość dni postojów samochodów ciężarowych, co z kolei pozwoli na wypracowanie znacznie lepszego współczynnika wykorzystania taboru. PKS powinna koniecznie przejąć od PKP przewóz towarów na krótkie odległości. Jest to konieczne także i dlatego, że w bieżącym roku PKS wobec zwiększonych zadań będzie musiała znaczną część swego taboru przestawić na pracę dwuzmianową i usprawnić w znacznie wyższym niż dotychczas stopniu usługi spedycyjne.</u>
<u xml:id="u-17.11" who="#JózefPieprzyk">Administracją drogową w roku ubiegłym zajmował się departament dróg publicznych Ministerstwa Transportu Drogowego i Lotniczego. Dopiero w końcu roku nastąpiła reorganizacja, w wyniku której administrację tę przejęły Centralny Zarząd Dróg Publicznych na szczeblu centralnym, wojewódzkie zarządy dróg publicznych oraz rejony dróg publicznych na szczeblu powiatowym. Głównym celem tej reorganizacji było stopniowe przejście w zagadnieniu dróg na pełny rozrachunek gospodarczy.</u>
<u xml:id="u-17.12" who="#JózefPieprzyk">Plan inwestycyjny tego resortu wykonano w roku ubiegłym tylko w 94,5%. Wybudowano względnie przebudowano poważną ilość 717,7 km dróg, odbudowano względnie wybudowano cały szereg mostów łącznie 6,382 m.b.</u>
<u xml:id="u-17.13" who="#JózefPieprzyk">Kamieniołomy jednak wykonały swój plan rzeczowy tylko w 81,3% i co najważniejsze złożyły się na to głównie te same przyczyny, które załamały wykonanie planu w roku 1950. A przecież przy uchwalaniu ustawy o Narodowym Planie Gospodarczym na rok 1951 zalecono Ministerstwu Transportu Drogowego i Lotniczego roztoczenie odpowiedniej opieki nad Centralnym Zarządem Kamieniołomów i Klinkierni tym bardziej, że wówczas przedsiębiorstwo to było w okresie reorganizacji. Dziś zalecenie to należy powtórzyć. Braki organizacyjne tego przedsiębiorstwa i w doborze kwalifikowanych pracowników muszą bezwzględnie znaleźć swoje rozwiązanie, ażeby Ministerstwo Transportu Drogowego i Lotniczego w roku bieżącym wykonało swoje zadania planowe, A wreszcie sprawa bezpieczeństwa. Wprawdzie w PKS zmniejszyła się liczba wypadków w stosunku do ogólnej liczby przejechanych kilometrów, lecz nie jest to jeszcze wynikiem zadowalającym. Stosunkowo za dużo notuje się wypadków spowodowanych niedbałą obsługą i nadużywaniem alkoholu. Należy z całą stanowczością tępić lekceważenie przepisów o bezpieczeństwie ruchu tak ze strony kierowców samochodowych i motocyklistów, jak również ze strony rowerzystów i woźniców, a szczególnie mocno tępić wśród nich alkoholizm jako przyczynę poważnej ilości wypadków.</u>
<u xml:id="u-17.14" who="#JózefPieprzyk">Ministerstwo Poczt i Telegrafów zaspokoiło w roku ubiegłym rosnące ilościowo potrzeby społeczeństwa, czego dowodem jest, że plan podstawowych usług pocztowych i telekomunikacyjnych w cenach niezmiennych wykonało w 101,4%. Z tego na wykonanie usług pocztowych przypada 99,6%, a usług telekomunikacyjnych 103,5% przy wzroście wydajności pracy o 12%, jakkolwiek plan przewidywał wzrost o 9,4%.</u>
<u xml:id="u-17.15" who="#JózefPieprzyk">Na tle przytoczonego zestawienia nie można pominąć milczeniem tego, że sama jakość usług tak pocztowych, jak i telekomunikacyjnych była niedostateczna. Zbyt długi był przebieg przesyłek pocztowych i czas oczekiwania na rozmowy telefoniczne międzymiastowe, za dużo wypadków rozmów niedoszłych, a o warunkach złej słyszalności świadczy wymownie liczba zażaleń usługobiorców. Niedostatecznej poprawie uległa także obsługa rejonów przez listonoszy wiejskich, a przecież sprawa ta ma bardzo doniosły aspekt społeczny. W Polsce Ludowej, która dla zatarcia śladów haniebnej spuścizny analfabetyzmu, jaką pozostawiły po sobie rządy burżuazyjno-obszarnicze, poniosła i w dalszym ciągu ponosi tyle nakładów, nie jest obojętne, czy do wszystkich obsługiwanych zagród dochodzi regularnie prasa i książka. A przecież listonosze wiejscy spełniają tu niemałą rolę. Im to w dużej mierze zawdzięczać będziemy usuwanie groźby powrotnego analfabetyzmu na wsi. Udostępnienie im więc odpowiednich warunków pracy i rozszerzenie zasięgu usług pocztowych i telekomunikacyjnych na wsi powinny stać się w roku bieżącym dla Ministerstwa Poczt i Telegrafów problemem pierwszorzędnej wagi. A niezależnie od tego rok bieżący winien być w ogóle rokiem przełomowym w zakresie usprawnienia usług tego resortu, gdyż tego wymagać będzie rozwój naszej ogólnej gospodarki narodowej.</u>
<u xml:id="u-17.16" who="#JózefPieprzyk">Przechodząc do zagadnienia Ministerstwa Żeglugi, należy zwrócić uwagę, że Ministerstwo to nie wykonało planu rybołówstwa. Wprawdzie osiągnięte wyniki są znacznie wyższe niż w roku 1950, lecz odbiegają od wielkości zaplanowanych, czego główną winę ponoszą dwa przedsiębiorstwa „Dalmor” i „Barka”. Zaznaczyć tu muszę, że te same przedsiębiorstwa nie wykonały swych zadań w roku 1950, na co zwrócono uwagę podczas debaty sejmowej w roku ubiegłym.</u>
<u xml:id="u-17.17" who="#JózefPieprzyk">Ustawa o Narodowym Planie Gospodarczym na rok 1952 stawia przed tym resortem poważne zadania w stosunku do roku 1951. Zobowiązuje ona Ministerstwo Żeglugi do osiągnięcia wartości produkcji globalnej według cen niezmiennych w porównaniu z rokiem 1951 o 50% większej. W zakresie rybołówstwa wskaźnik wynosi 167,8% przy wzroście do 203,3% zadań rybołówstwa uspołecznionego. W obliczu tych zadań Ministerstwo Żeglugi będzie zmuszone poddać gruntownej rewizji dotychczasowy system pracy przedsiębiorstw połowowych, zwrócić szczególną uwagę na szkolenie kadr, a samą pracę przestawić na bardziej nowoczesne metody, oparte na wzorach radzieckich.</u>
<u xml:id="u-17.18" who="#JózefPieprzyk">Na zakończenie pragnąłbym jeszcze kilka uwag poświęcić zagadnieniu kosztów własnych, szkoleniu kadr oraz metodzie realizacji planów i to w całej dziedzinie transportu i łączności. Koszty własne w naszym życiu gospodarczym to zagadnienie bardzo ważne. Ich stała analiza i walka o ich obniżenie to przecież droga do socjalistycznej akumulacji i droga do poprawy bytu rzesz pracowniczych, a jednak osiągnięcia tej dziedziny nie mają takiej wymowy, jak przy realizacji innych części planu. Zakres działania średnich i niższych komórek organizacyjnych trzeba poddać dokładniejszej rewizji, zwiększyć ich operatywność i tym sposobem skrócić przewlekłą drogę proceduralną, zmniejszyć ilość zarządzeń i korespondencji służbowych.</u>
<u xml:id="u-17.19" who="#JózefPieprzyk">Chcę zwrócić uwagę na ważny problem szkolenia kadr. Przeszkolony pracownik o pewnej podbudowie ideologicznej winien bezsprzecznie znaleźć zatrudnienie na tym stanowisku, do jakiego go przygotowano i tam otoczyć go trzeba należytą opieką. Takie postawienie sprawy zrodzi w nim chęć i umiłowanie przygotowanego zawodu, pełne zaufanie do swych przełożonych, a zakłady pracy unikną fluktuacji pracowników. Wiadomo jest ogólnie, że rozrastający się przemysł potrzebuje coraz więcej sił roboczych. Ten problem jest łatwiejszy do rozwiązania właśnie w transporcie i łączności dzięki dużym możliwościom zatrudnienia kobiet, lecz towarzyszyć temu musi stała troska o mechanizację, która w transporcie i łączności jest stanowczo niewystarczająca.</u>
<u xml:id="u-17.20" who="#JózefPieprzyk">Dotychczasowe wyniki pomimo wyliczonych braków, pozwalają stwierdzić, że komunikacja i łączność w zasadzie swoje zadania wykonały. Dalsze usprawnienie usług, gospodarowanie według socjalistycznej ekonomiki, troska o stały rozwój komunikacji i łączności — to zadania, które na pewno w socjalistycznym współzawodnictwie będą towarzyszyły wielotysięcznej masie kolejarzy, transportowców, łącznościowców w ich walce o plan i o pokój.</u>
<u xml:id="u-17.21" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#WicemarszałekBarcikowski">Głos ma poseł Wąsik.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#WincentyWąsik">Wysoki Sejmie! Zabierając głos, w dyskusji w imieniu klubu poselskiego Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego, zatrzymam się nad tą częścią ustawy o Narodowym Planie Gospodarczym na rok 1952, która dotyczy obrotu towarowego.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#WincentyWąsik">Uspołeczniony handel, wykonując zadania wymiany towarowej między miastem a wsią, utrzymując stałą więź między produkcją a konsumpcją, odgrywa w naszych warunkach ustrojowych istotną rolę w rozwoju socjalistycznej gospodarki narodowej i w skutecznej walce z elementami kapitalistyczno-spekulanckimi w mieście i na wsi.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#WincentyWąsik">Uspołeczniony aparat skupu i zaopatrzenia rozwija się niezwykle szybko w Polsce Ludowej. W miarę zwiększania produkcji i masy towarowej oraz wzrastającej stale siły nabywczej ludności pracującej kształtuje swe formy i doskonali metody pracy aparat naszego obrotu towarowego.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#WincentyWąsik">W Polsce Ludowej korzystnie kształtuje się obrót towarowy na odcinku handlu z zagranicą. Już w 1949 r. została przekroczona wartość obrotu handlu zagranicznego w stosunku do okresu przedwojennego, a dzięki stosunkom handlowym ze Związkiem Radzieckim i krajami demokracji ludowej struktura naszego eksportu i bilans handlowy kształtuje się dodatnio.</u>
<u xml:id="u-19.4" who="#WincentyWąsik">W Polsce obszarniczo-kapitalistycznej rząd dopłacał wysokie premie wywozowe na towary eksportowe, monopoliści wywozili setki milionów złotych z naszego kraju, co pokrywać musiały masy pracujące wysokimi cenami na rynku wewnętrznym, podatkami i ograniczeniami do minimum spożycia najniezbędniejszych artykułów.</u>
<u xml:id="u-19.5" who="#WincentyWąsik">Obroty handlowe z zagranicą były wtedy deficytowe, a obrót towarowy wewnętrzny wyzyskiwał producenta i konsumenta, robotnika i pracującego chłopa za pośrednictwem kapitalistycznego aparatu handlu.</u>
<u xml:id="u-19.6" who="#WincentyWąsik">W Polsce Ludowej stałemu wzrostowi produkcji przemysłowej, zwiększającemu się zatrudnieniu i zwiększaniu się funduszu płac towarzyszy stale rosnąca siła nabywcza ludności i wzrost zapotrzebowania na towary przemysłowe i rolnicze.</u>
<u xml:id="u-19.7" who="#WincentyWąsik">Dlatego też rok 1951 był okresem dalszej pomyślnej rozbudowy obrotu wewnętrznego na szczeblu hurtu przez powołanie nowych central, przez rozszerzenie sieci terenowych baz hurtowych i rozbudowę branżowej sieci hurtu w województwach oraz usprawnienia w transporcie w przerzutach masy towarowej.</u>
<u xml:id="u-19.8" who="#WincentyWąsik">Na odcinku handlu detalicznego w planie na rok 1952 został położony nacisk na dalsze powiększanie liczby punktów sprzedaży, mianowicie o 1957 w stosunku do okresu ubiegłego. Należy również zanotować fakt lepszego rozmieszczenia w miastach punktów detalicznej sprzedaży.</u>
<u xml:id="u-19.9" who="#WincentyWąsik">Uspołeczniony handel na wsi, który poważnie już zlikwidował pośrednictwo prywatnych handlarzy i wyzwolił chłopa mało i średniorolnego z rąk spekulantów, poczynił również dalsze postępy w okresie ubiegłym. W pionie CRS „Samopomoc Chłopska” działa sieć detalicznej sprzedaży w 30.803 punktach, w tym jest 26 tysięcy sklepów gminnych spółdzielni.</u>
<u xml:id="u-19.10" who="#WincentyWąsik">Wzrasta również ilość punktów skupu na wsi, które obecnie liczą ponad 70 tysięcy i zajmują się skupem zboża, ziemniaków, mleka, żywca, drobiu itd.</u>
<u xml:id="u-19.11" who="#WincentyWąsik">Następuje dalsze uspołecznienie zakładów przemysłowych, związanych z produkcją rolniczą. W pionie CRS pracuje obecnie ponad 6.000 uspołecznionych piekarń, masarń, gospód ludowych, zakładów wydobycia torfu i innych.</u>
<u xml:id="u-19.12" who="#WincentyWąsik">Wzrosły również poważnie w roku ubiegłym obroty CRS „Samopomoc Chłopska”, gdyż chłopi mało i średniorolni coraz więcej spożywają, coraz więcej zaopatrują się w towary przemysłowe i coraz więcej zbywają towarów rolniczych.</u>
<u xml:id="u-19.13" who="#WincentyWąsik">Jeśli dodamy, że w 1952 r. nastąpi dalszy wzrost sieci placówek Miejskiego Handlu Detalicznego, a dalszy rozwój socjalistycznego handlu detalicznego osiągnie 94,5% ogólnych obrotów w detalu, to trzeba podkreślić tu duży wysiłek i osiągnięcia w walce klasowej o uspołecznienie naszego handlu.</u>
<u xml:id="u-19.14" who="#WincentyWąsik">Poważnym osiągnięciem jest rozbudowa punktów żywienia zbiorowego i plan dalszej ich rozbudowy o 16% w stosunku do roku ubiegłego, ujednolicenie organizacyjne sieci żywienia zbiorowego oraz pian obniżenia kosztów własnych przy równocześnie zwiększonym obrocie na rok 1952.</u>
<u xml:id="u-19.15" who="#WincentyWąsik">Dla osiągnięcia tych zadań musi być podjęty przez aparat handlu uspołecznionego duży wysiłek w zakresie przygotowania i wyszkolenia odpowiednich kadr, zwiększenia wydajności pracy, upowszechnienia metod współzawodnictwa pracy, walki o przyśpieszenie obiegu środków obrotowych, szybszego upłynniania remanentów, walki z marnotrawstwem w handlu, należytego wykorzystania transportu i usprawnienia przewozów towarów z miejsc produkcji do punktów odbioru.</u>
<u xml:id="u-19.16" who="#WincentyWąsik">Przedsiębiorstwa przemysłu spożywczego, w których plany produkcyjne są bezpośrednio związano z planem obrotów i zaopatrzeniem świata pracy w artykuły spożywcze, muszą zwrócić szczególną uwagę na wykonanie swoich zadań, produkcyjnych zaplanowanych na rok bieżący.</u>
<u xml:id="u-19.17" who="#WincentyWąsik">Rzecz jasna, że dotychczasowe osiągnięcia i ogromny rozwój naszego uspołecznionego handlu nie jest wolny od braków i różnych ogólnych i lokalnych niedomagam Wysoka Izbo! Odcinek handlu uspołecznionego pracuje w warunkach szczególnie ostrej walki klasowej, Jego poszczególne pozycje atakują elementy kułacko-spekulanckie na wsi i kapitalistyczno-spekulanckie w mieście, usiłując rozsiewaniem plotek, propagandą szeptaną spekulować na każdej najmniejszej trudności w zaopatrzeniu lub braku w aparacie handlowym.</u>
<u xml:id="u-19.18" who="#WincentyWąsik">Podejmowane jesienią ubiegłego roku próby gry kułaków i spekulantów, którzy usiłowali wykorzystać skutki przewlekłej suszy, zostały sparaliżowane ofiarną i patriotyczną postawą chłopów mało i średniorolnych.</u>
<u xml:id="u-19.19" who="#WincentyWąsik">Podstawowe masy chłopskie pod kierownictwem Partii, przy udziale ZSL, w oparciu o doniosłe i korzystne dla chłopów uchwały Rządu wywiązały się ze swych obowiązków wobec Państwa, dostarczając mu stosownie do planów zboże, ziemniaki, regulując zobowiązania finansowe — w wyniku ostatniej akcji polityczno-gospodarczej na wsi.</u>
<u xml:id="u-19.20" who="#WincentyWąsik">Osiągnięcia i doświadczenia dotychczasowe w akcjach skupu płodów rolnych oraz zaopatrzenia wsi w towary przemysłowo nakładają szczególny obowiązek w okresie trzeciego roku Planu 8-letniego na aparat państwowego i spółdzielczego handlu, Przejdę teraz do omówienia pokrótce braków i niedomagań obrotu towarowego, których wsunięcie poważnie ułatwi wykonanie planów na odcinku skupu i zaopatrzenia.</u>
<u xml:id="u-19.21" who="#WincentyWąsik">W niektórych centralach w aparacie dystrybucji jest jeszcze obecnie niedostateczne powiązanie i skoordynowanie przebiegu masy towarowej, rozbudowy sieci, budownictwa inwestycyjnego placówek handlowych, szkolenia kadr i stanu zatrudnienia. Aparat dystrybucji na obecnym etapie jest jeszcze za mało powiązany z produkcją. Nie znając planów produkcji i potrzeb terenu, stanu siły nabywczej i potrzeb ludności pracującej, nie oddziałuje on dostatecznie na produkcję w kierunku podnoszenia jakości wyrobów, asortymentu, terminowego rozprowadzenia towarów itp.</u>
<u xml:id="u-19.22" who="#WincentyWąsik">Świadczą o tym chociażby takie fakty, jak np.: chłopi mało i średniorolni z powiatu płońskiego i płockiego sprowadzali aż z Wałbrzycha i Elbląga parniki, obręczówkę wozową, narzędzia rolnicze, gwoździe; Powiatowy Zarząd Gminnych Spółdzielni z Płocka sprowadził dużą partię szkieł do lamp z Włocławka, gdyż tam był nadmiar tego towaru, a w powiecie płockim było ich brak. Chłopi skarżą się, iż w wielu gminnych spółdzielniach istnieją zamrożone kredyty w towarach niechodliwych, luksusowych, a w sklepach miejskich są takie towary, jak wiadra, lemiesze. Są wypadki, że w niektórych gminnych spółdzielniach po kilka miesięcy leżą towary nieodpowiednich rozmiarów, względnie dostarczone w nieodpowiednim sezonie. W terenie narzekają chłopi na niedostateczną współpracę między pionem spółdzielczego handlu a wydziałami handlowymi terenowych rad narodowych.</u>
<u xml:id="u-19.23" who="#WincentyWąsik">Do częstych wypadków należy niewłaściwe wykonanie zadań na odcinku kontraktacji, w wykonywaniu umów, w wypłacaniu zaliczek i rozliczeń finansowych, w terminach odbioru, klasyfikacji lnu, buraka cukrowego, trzody chlewnej.</u>
<u xml:id="u-19.24" who="#WincentyWąsik">Poważny, dosyć powszechny brak aparatu dystrybucji, który w skali krajowej przynosi duże straty gospodarce narodowej — to zbyt powolne tempo obiegu środków obrotowych. Dlatego też dla aparatu uspołecznionego handlu wysuwają się zadania: skrócenia okresu biegu towarów ze składów central do punktów detalicznych, usprawnienie pracy działów finansowo-księgowych, właściwe opakowanie, dobór taboru i przewóz, magazynowanie oraz przechowywanie zwłaszcza tych towarów, które ulegają łatwo psuciu i uszkodzeniom.</u>
<u xml:id="u-19.25" who="#WincentyWąsik">Podjąć też należy energiczną walkę z mankami w spółdzielniach, które obok strat materialnych poważnie utrudniają społeczno-polityczne przygotowanie masy drobnych i średnich chłopów do przechodzenia na tory spółdzielczości produkcyjnej.</u>
<u xml:id="u-19.26" who="#WincentyWąsik">Dla usprawnienia w planowaniu, wykonywaniu zadań i kontroli w obrocie towarowym, konieczna jest gruntowna i wnikliwa analiza terenu w zakresie planowania i wyroków na odcinku obrotów towarowych.</u>
<u xml:id="u-19.27" who="#WincentyWąsik">Dla pełniejszego zaspokojenia wzrastających ciągle potrzeb należy podjąć skuteczniejszą walkę aparatu uspołecznionego handlu o masę towarową ze źródeł niescentralizowanych. Należy rozwijać bazę tych źródeł przez rozwój drobnej wytwórczości, zwiększenie jej wydajności, ustawianie sieci i profilu produkcji terenowego przemysłu i rzemiosła stosownie do potrzeb wsi w zaopatrzeniu i dostarczeniu jej odpowiednich materiałów, oraz należy zapewnić bezpośredni wpływ dystrybutora na asortyment produkcji. Pion CRS musi wykazać większą inicjatywę i aktywność na odcinku walki o masę towarową drobnej wytwórczości.</u>
<u xml:id="u-19.28" who="#WincentyWąsik">Wobec trudności w zaopatrzeniu miast w niektóre artykuły spożywcze, sprawa dystrybucji warzyw i owoców na obecnym etapie jest ważnym zadaniem uspołecznionego handlu. Dotychczasowy skup i zaopatrzenie w jarzyny i owoce jest zbyt skomplikowany — odbywa się zbyt długą drogą zanim przejdzie od producenta do konsumenta, stąd ceny dla jarzyn i owoców są niewspółmiernie wysokie, ponadto przez ciągłe przerzuty marnuje się duża masa towaru, W związku z tym należy uprościć dystrybucję i zwrócić większą uwagę spółdzielczości produkcyjnej na wsi oraz PGR na uprawę warzyw.</u>
<u xml:id="u-19.29" who="#WincentyWąsik">W planowaniu rozdzielników zaopatrzenia wsi w opał należy opracowywać dokładne bilanse opałowe, oparte na danych poszczególnych gmin i powiatów — w oparciu o ilość użytków rolnych, stanu pogłowia, stanu kontraktacji żywca, wysokości premii węglowych dla kontraktujących chłopów, uwzględniając zaopatrzenie w węgiel ludności nierolniczej a zamieszkałej na wsi, uwzględniając dostawy węgla na punkty żywienia zbiorowego i przemysły PGR, biorąc pod uwagę uzupełniające zaopatrzenie rolników, miejscowy stan lasów, drewna opałowego, eksploatację torfu. Jest to konieczne w związku z istniejącymi powszechnie brakami opałowymi na wsi oraz ze względu na fakt, iż węgiel na wsi jest używany dla celów produkcyjnych, hodowlanych w każdym gospodarstwie mało i średniorolnego chłopa.</u>
<u xml:id="u-19.30" who="#WincentyWąsik">Sumienna i sprawna działalność aparatu handlu uspołecznionego jest poważnym czynnikiem politycznego oddziaływania na szerokie masy ludności przez codzienne, sprawne zaspokajanie jej potrzeb.</u>
<u xml:id="u-19.31" who="#WincentyWąsik">Właściwa dystrybucja masy towarowej, dokładne planowanie, dyscyplina w wykonaniu planów, codzienna wnikliwa kontrola przyśpieszy likwidację resztek elementów kapitalistyczno-spekulanckich, a zaspokajając życiowe potrzeby mas pracujących przyczyni się do umocnienia spójni ekonomicznej między miastem a wsią, wzmocni sojusz robotniczo-chłopski jako fundament władzy ludowej.</u>
<u xml:id="u-19.32" who="#WincentyWąsik">Zjednoczone Stronnictwo Ludowe, w którego imieniu mam zaszczyt przemawiać, tak jak w dotychczasowych akcjach polityczno-gospodarczych na wsi dołoży wszelkich starań, aby usprawnić pracę na odcinku skupu i zaopatrzenia oraz nadal mobilizować chłopów mało-i średniorolnych do wykonania zadań trzeciego roku naszego wielkiego 6-letniego Planu gospodarczego, planu budowy podstaw socjalizmu w naszym kraju.</u>
<u xml:id="u-19.33" who="#WincentyWąsik">Klub poselski Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego głosować będzie za przedłożonymi ustawami o Narodowym Planie Gospodarczym i budżecie na rok 1952.</u>
<u xml:id="u-19.34" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#WicemarszałekBarcikowski">Głos ma poseł Stefański.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#StanisławStefański">Wysoka Izbo! Przedstawione przez Rząd projekty ustaw o Narodowym Planie Gospodarczym i o budżecie naszego Państwa na rok 1952 ujawniają poważne tendencje rozwojowe naszej gospodarki i odpowiadają w pełni interesom mas pracujących, realizujących budowę socjalizmu w naszym kraju.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#StanisławStefański">Narodowy Plan Gospodarczy na rok 1952 przewiduje podniesienie poziomu materialnego i kulturalnego ludności pracującej miast i wsi, rozwój urządzeń socjalnych i kulturalnych, jak również zaspokojenie potrzeb społeczeństwa na odcinku gospodarki komunalnej, mieszkaniowej, komunikacji i oświaty. Narodowy Plan Gospodarczy jest wielkim krokiem naprzód w budowie podstaw socjalizmu w Polsce, oznacza zwiększenie siły gospodarczej kraju i stanowi wielki wkład mas pracujących w dzieło obrony pokoju.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#StanisławStefański">Nastąpi wzrost wartości produkcji globalnej drobnego przemysłu socjalistycznego o 24,1% w porównaniu z 1951 r., w tym przemysłu państwowego o 51,4%, a przemysłu spółdzielczego o 14,1%. Produkcja przedsiębiorstw i zakładów, będących pod nadzorem Ministerstwa Przemysłu Drobnego i Rzemiosła, osiągnie 139,4% w porównaniu z 1951 r. Jak widać z przytoczonych liczb, waga i znaczenie przemysłu drobnego, spółdzielczości pracy i rzemiosła wzrasta z roku na rok.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#StanisławStefański">Wraz z masami pracującymi Polski rzemiosło. reprezentujące potencjał ludzki około 300 tys. ludzi, wykonuje zadania zarówno ujęto w planie gospodarczym, gdy chodzi o odcinek rzemiosła uspołecznionego, jak również i zadania dotychczas nie ujęte w naszym planie gospodarczym, jakie są udziałem rzemiosła indywidualnego.</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#StanisławStefański">Miniony rok 1951 zasługuje na szczególne wyróżnienie w tym zakresie. W roku tym uchwałą Rządu Rzeczypospolitej powołany został do życia urząd Ministra Przemyślu Drobnego i Rzemiosła. Fakt ten oznaczał zapewnienie drobnym zakładom produkcyjnym i usługowym należytej opieki i pomocy ze strony Państwa Ludowego.</u>
<u xml:id="u-21.5" who="#StanisławStefański">Powołanie Ministerstwa Przemysłu Drobnego i Rzemiosła powitane zostało przez ogół rzemiosła polskiego z dużym uznaniem. Słusznie pokładano nadzieję, iż rzemiosło dozna właściwego poparcia, umożliwiającego wykonanie nałożonych nań zadań gospodarczych w zakresie sprawnego zaspokajania rosnącego zapotrzebowania ludności na artykuły masowego spożycia i na usługi. Nadzieje te znalazły swe pokrycie w całym szeregu posunięć nowego resortu.</u>
<u xml:id="u-21.6" who="#StanisławStefański">W roku minionym nastąpiło scalenie dwóch central spółdzielczości pracy, bazujących na odcinku rzemieślniczym. Na liczne wnioski spółdzielców, w dążeniu do bardziej planowego ujęcia tego odcinka gospodarczego, uchwycenia profilu produkcyjnego, usprawnienia zaopatrzenia — nastąpiło połączenie Związku Spółdzielni Pracy i Centrali Rzemieślniczej w jedną wielka organizację spółdzielczą, reprezentującą ca 3500 spółdzielni — w Związek Spółdzielni Przemysłowych i Rzemieślniczych. Było to osiągnięcie poważne, zarówno pod względem organizacyjnym, jak i gospodarczym.</u>
<u xml:id="u-21.7" who="#StanisławStefański">Połączenie obu pionów spółdzielczych przy udziale Centralnego Związku Spółdzielczego przyniosło poważne korzyści spółdzielczości. Wzmogło ono bowiem potencjał gospodarczy przez skoncentrowanie wysiłku przeważającej części spółdzielczości pracy na odcinku zadań o dużym znaczeniu, jakimi są: zwiększenie masy towarowej, zgodnie ze wzrastającymi potrzebami ludności pracującej, ulepszenie procesów technologicznych, wytypowanie zakładów dla określonych profilów produkcyjnych i ustawienie inwestycji pod kątem potrzeb połączonej spółdzielczości pracy. Połączenie to ujawniło tkwiące dotychczas w obu centralach rezerwy, usunęło objawy niezdrowej konkurencji, jak również stworzyło warunki do zlikwidowania szkodliwego dublowania produkcji. Nie bez znaczenia jest również fakt, iż tylko na skutek komasacji aparatu administracyjnego uzyskano oszczędność około 12 milionów złotych w stosunku rocznym.</u>
<u xml:id="u-21.8" who="#StanisławStefański">W związku z tym połączeniem rzemiosło indywidualne liczyło poważnie na możliwość ożywienia działalności gospodarczej tak zwanych spółdzielni pomocniczych. Niestety, trzeba stwierdzić, że nie doceniono i nie docenia się tej wstępnej formy spółdzielczości rzemieślniczej. W związkach branżowych, którym w przeszłości spółdzielczość pomocnicza była zupełnie obca, panuje nadal niezrozumienie znaczenia gospodarczego i społeczno-wychowawczego spółdzielni pomocniczych. Spółdzielnie te są pierwszym etapem spółdzielczości rzemieślniczej. Zadaniem ich jest oddziaływać na indywidualnych rzemieślników dla zapoznania ich z pracą zespołową, planowaniem gospodarczym oraz wpływać na kształtowanie się świadomości społeczno-politycznej przez szeroką pracę kulturalno-oświatową.</u>
<u xml:id="u-21.9" who="#StanisławStefański">Najistotniejsza sprawa dla spółdzielczości pomocniczej to zaopatrzenie w surowce. Związki branżowe, a również i wydziały przemysłu prezydiów wojewódzkich rad narodowych w wielu przypadkach niedostatecznie dbają o to. Bo jak należy ocenić taki na przykład stan rzeczy, jeśli zdarzają się przypadki, że na warsztat szewski przydziela się miesięcznie skórę podeszwową w ilości wystarczającej do obsłużenia 2–3 klientów? Oczywista rzecz, że w tych warunkach spółdzielnia taka traci swych członków i traci rację bytu. Naszym zdaniem odpowiednie władze winny w szerszej niż dotychczas mierze uwzględniać potrzeby spółdzielczości pomocniczej.</u>
<u xml:id="u-21.10" who="#StanisławStefański">Związki branżowe i wydziały przemysłu prezydiów wojewódzkich rad narodowych winny szczególną opieką otoczyć rzemiosło, świadczące usługi na rzecz intensyfikacji gospodarki rolnej. Chodzi tu o takich rzemieślników, jak kowale, kołodzieje, stelmachowie, cieśle, bednarze, rymarze itp.</u>
<u xml:id="u-21.11" who="#StanisławStefański">W całej spółdzielczości pracy przeprowadzana jest obecnie na podstawie uchwały Prezydium Rządu z dnia 18 lutego rb. niezmiernie ważna akcja ujednolicenia płac. Teren od dłuższego czasu domagał się uregulowania tej sprawy, uważając, że istniejąca do tej pory dowolność oraz rozpiętość wynagrodzeń za te same czynności powinna być usunięta.</u>
<u xml:id="u-21.12" who="#StanisławStefański">Dla gospodarki narodowej ujednolicenie płac w spółdzielczości pracy oznacza: stworzenie w tej gałęzi dogodniejszych warunków w zakresie wykonywania zadań planów gospodarczych, otwarcie drogi dla dalszego wzrostu wydajności pracy, wzmożenie walki o lepszą jakość produkcji, zwiększenie akumulacji socjalistycznej w i drodze obniżenia kosztów własnych, obniżenie cen artykułów masowego spożycia.</u>
<u xml:id="u-21.13" who="#StanisławStefański">Dla olbrzymiej większości członków spółdzielni pracy jednolite płace oznaczają: zlikwidowanie nieuzasadnionych przerostów płac nielicznej stosunkowo grupy członków, wyraźne uprzywilejowanie pracowników wysokokwalifikowanych, wprowadzenie słusznych taryfikatorów zaszeregowujących właściwie zarówno zatrudnionych jak i wykonywane przez nich prace, oparcie wynagrodzeń na wydajności pracy w rezultacie stosowania słusznych norm technicznych, zwiększenie wypłat z tytułu uczestnictwa w podziale nadwyżki bilansowej.</u>
<u xml:id="u-21.14" who="#StanisławStefański">Ujednolicenie płac w spółdzielczości pracy, porządkując zaniedbany dotąd odcinek, stanowi równocześnie bodziec dla członków spółdzielni w kierunku wydatnego podnoszenia wydajności pracy, zwiększania kwalifikacji zawodowych oraz dbania o wyniki działalności gospodarczej spółdzielni jako wspólnego warsztatu pracy.</u>
<u xml:id="u-21.15" who="#StanisławStefański">Jest jednak jeden moment niepokojący, na który pragnęlibyśmy tu zwrócić uwagę. W związku z limitami zatrudnienia niektóre związki branżowe podchodzą do tego zagadnienia w sposób czysto mechaniczny, nie regulując z miejsca sprawy przesuwania pracowników nie objętych limitem do innych działów produkcyjnych czy też do punktów usługowych. Zdaniem naszym winny to robić zainteresowane związki branżowe w porozumieniu z wydziałami przemysłu prezydiów wojewódzkich rad narodowych. A tymczasem sprawy te nie są dotąd jednolicie załatwiane.</u>
<u xml:id="u-21.16" who="#StanisławStefański">Uważamy, że w sprawy te winny wejrzeć jak najszybciej zainteresowane resorty i zarządzić, by natychmiast za obniżonymi limitami zatrudnienia szły wytyczne w sprawie zatrudniania rzemieślników zwalnianych w punktach usługowych lub w przemyśle. W przypadku bowiem pozostawienia zwolnionych ich własnemu losowo wyrządzona zostaje krzywda nic tylko rzemieślnikowi, który poszedł dobrowolnie do spółdzielni, przekazując jej swe narzędzia pracy, a często i lokal — ale samej idei spółdzielczości. Z takich błędów korzystają zaraz tkwiące jeszcze tu i ówdzie wrogie elementy, musimy więc dbać o to, by każde nasze posunięcie było analizowane w odniesieniu do swych skutków gospodarczych i do końca doprowadzone.</u>
<u xml:id="u-21.17" who="#StanisławStefański">Dążyć należy do tego, by poprzez właściwą gospodarkę w spółdzielniach pracy, poprzez pełny udział członków spółdzielni w kierowaniu zakładem spółdzielczym, poprzez uczciwy i rzetelny stosunek do pracy i warsztatu jako własności społecznej — wytworzyć takie warunki, które w pełni potwierdzą wyższość gospodarki spółdzielczej nad gospodarką indywidualną. Walka o ciągłość produkcji, o jej wysoką jakość, o rentowność warsztatu spółdzielczego — winna być czołowym zadaniem kierownictwa każdej spółdzielni.</u>
<u xml:id="u-21.18" who="#StanisławStefański">Pragniemy poruszyć jeszcze sprawę, która zdawałoby się jest błaha, ale niekiedy bywa bardzo istotna, bo naraża spółdzielnie na blokowanie konta bankowego. Chodzi tu o działalność komisji cennikowych przy prezydiach rad narodowych.</u>
<u xml:id="u-21.19" who="#StanisławStefański">Kalkulacja produktu zaplanowanego do wytwarzania winna być zatwierdzona przez komisję cennikową. I cóż się okazuje? Komisja cennikowa otrzymuje model, kalkulację — a spółdzielnia czeka miesiącami na zatwierdzenie. W międzyczasie spółdzielnia ryzykuje produkcję bez zatwierdzonej kalkulacji, a później okazuje się, że cena nie zostaje zatwierdzona. Są spółdzielnie, które na skutek nie zatwierdzonej kalkulacji mają zamrożone magazyny towarowe na sumę do 1/4 miliona zł. Dlatego domagamy się usprawnienia działalności komisji cennikowych.</u>
<u xml:id="u-21.20" who="#StanisławStefański">W sieci organizacyjnej spółdzielczości pracy jest coś niepokojącego, a mianowicie przewaga produkcji — i to często dublującej przemysł — nad usługami. Mimo wysiłków właściwych władz analiza liczb wskazuje, że w niektórych branżach ilość zakładów i punktów usługowych jest dostateczna, na przykład w branży skórzanej (1/4 stanu ogólnej ilości punktów), w odzieżowej (1/5 stanu ogólnej ilości punktów), fryzjerskiej itd. — przy jednocześnie znikomej nadal ilości punktów usługowych w branżach trudniejszych, bardziej skomplikowanych, wymagających znacznej fachowości, jak np. optyka, zegarmistrzostwo, rzemiosła precyzyjne, remonty maszyn, usługi budowlane, malarskie, remontowo-konserwacyjne itp. Sądzimy, że obecnie należy więcej czasu i energii poświęcić na podniesienie sprawności organizacyjnej istniejących placówek spółdzielczych niż na rozbudowę nowych.</u>
<u xml:id="u-21.21" who="#StanisławStefański">Badając z kolei lokalizację zakładów i punktów usługowych, można stwierdzić również duże dysproporcje na tym odcinku. W pierwszym rzędzie nasilenie organizowania usług istniało na terenie tych miejscowości, w których były korzystne warunki lokalowe, wyposażenie techniczne skupiska fachowców itp. Obserwujemy niedostateczny rozwój usług na terenie np. województw łódzkiego, kieleckiego, opolskiego.</u>
<u xml:id="u-21.22" who="#StanisławStefański">W interesie ludności pracującej leży możliwie szybkie rozwiązanie tego palącego problemu.</u>
<u xml:id="u-21.23" who="#StanisławStefański">Również sprawa szkolenia zawodowego narybku w rzemiośle od pół roku zawisła w powietrzu. Uzgodnienia tej sprawy między Ministerstwem Przemysłu Drobnego i Rzemiosła a PKPG nie możemy się doczekać.</u>
<u xml:id="u-21.24" who="#StanisławStefański">Kluczowym zagadnieniem w realizacji planu na rok bieżący jest sprawa siły roboczej. Rzemiosło rozumie potrzeby przemysłu w zakresie zatrudnienia. Wielu rzemieślników o wysokich kwalifikacjach pracuje już obecnie nie dla przypadkowego klienta, lecz w zakładach uspołecznionych dla bezpośrednich potrzeb gospodarki socjalistycznej. Oprócz pełnego wykorzystania wszystkich rąk do pracy niezbędne jest również znaczne podniesienie wydajności pracy we wszystkich dziedzinach naszego gospodarstwa narodowego.</u>
<u xml:id="u-21.25" who="#StanisławStefański">I ta prawda również żywo przemawia do rzemieślników. Pytają oni jednak: Skoro pracuję w zakładzie spółdzielczym lub państwowym, to dlaczego od dłuższego czasu, często od kilku lat, potrąca się systematycznie z mego zarobku od 20–50% na poczet starych zaległości podatkowych? Im lepiej i wydajniej pracuję, tym potrącenia są większe. Czy to ma być zachęta do podnoszenia wydajności mojej pracy?</u>
<u xml:id="u-21.26" who="#StanisławStefański">Z tej trybuny zgłosiliśmy w swoim czasie dezyderat do Rządu w następującym brzmieniu:</u>
<u xml:id="u-21.27" who="#StanisławStefański">„Należy zawiesić egzekucję starych zaległości podatkowych wywodzących się z dodatkowych wymiarów, a utrudniających właściwą pracę w nowych formach spółdzielczych, szczególnie w stosunku do rzemieślników, którzy wnieśli swe środki produkcji do spółdzielni. To samo dotyczy rzemieślników, którzy obecnie pracują w przemyśle państwowym”. O ile nam wiadomo, sprawa ta jest w toku załatwiania przez Ministerstwo Finansów. Ale mimo to powtarzamy ten apel i prosimy w imieniu zainteresowanych rzemieślników o przyśpieszenie załatwienia tej sprawy.</u>
<u xml:id="u-21.28" who="#StanisławStefański">Drobni rzemieślnicy indywidualni sygnalizują o nieregularnym i niedostatecznym przydziale niektórych surowców i wnoszą o ułatwienie im również szerokiego dostępu do surowca odpadowego.</u>
<u xml:id="u-21.29" who="#StanisławStefański">Rzemiosło zarówno uspołecznione jak i indywidualne narzeka na niedostatecznie sprawną dystrybucję i przydział surowców, półfabrykatów, materiałów pomocniczych oraz na przypadkowość gatunków surowca. Są to przeważnie niedociągnięcia władzy terenowej i ekspozytur terenowych czy to na skutek niesporządzania bilansów surowcowych czy też biurokratycznego traktowania zagadnień gospodarczych. Ten stan rzeczy może spowodować zatory i nieuzasadnione przestoje. Usprawnienie tego odcinka aparatu władzy terenowej — rad narodowych jest sprawą bardzo pilną, Druga sprawa — to sprawa podatkowa. Ostatnie poszerzenie podatku zryczałtowanego połączone zostało z przymusem prowadzenie ksiąg podatkowych przez tych, którzy objęci zostali ryczałtem po raz pierwszy w roku 1952. Rzemieślnicy — szczególnie starzy, nie obeznani z prowadzeniem ksiąg — niechętnie przyjmują tego rodzaju tryb postępowania, mimo iż pomyślany on był jako ulga dla nich. Należałoby sprawę dalszego uproszczenia prowadzenia ksiąg przeanalizować jak najszybciej.</u>
<u xml:id="u-21.30" who="#StanisławStefański">Do bolączek, które winny znaleźć właściwe rozwiązanie, należy zaliczyć sprawę pominięcia drobnych rzemieślników indywidualnych przy rozdziale bonów mięsno-tłuszczowych. Powstał tu pewien paradoks, że właściciele większych zakładów rzemieślniczych, pracujących na rzecz gospodarki uspołecznionej, uzyskują takie bony, podczas gdy drobni rzemieślnicy, obsługujący świat pracy, bonów nie otrzymują.</u>
<u xml:id="u-21.31" who="#StanisławStefański">Również podkreślić wypada, że polityka lokalowa rad narodowych nie uwzględnia w dostatecznej mierze wagi i znaczenia produkcji i usług rzemieślniczych. Odgórne wskazania nic zawsze są przez teren właściwie rozumiane.</u>
<u xml:id="u-21.32" who="#StanisławStefański">Wysoka Izbo! Musimy z satysfakcją stwierdzić, że w roku ubiegłym przy omawianiu budżetu na 1951 r. poruszyliśmy szereg, bolączek, że bolączki te zostały w większości przez resorty rządowe usunięte. Rzemiosło wie, że słowa z tej trybuny wypowiedziane znajdują swój wyraz w szybkim realizowaniu przez Rząd wysuniętych postulatów.</u>
<u xml:id="u-21.33" who="#StanisławStefański">Zdajemy sobie sprawę, że nie wszystkie problemy dają się rozwiązać z dnia na dzień, że szczególnie przekształcanie się gospodarki drobnotowarowej w mieście jest procesem żmudnym i trudnym. Stronnictwo Demokratyczne dawało i daje poważny wkład w pracę nad przekształcaniem mas drobnotowarowców miejskich, w większości swej przyzwyczajonych do gospodarki indywidualnej, w świadomych współtwórców nowego, lepszego jutra. Na drodze do tego celu wzrasta z dnia na dzień świadomość społeczna i polityczna reprezentowanych przez nas mas drobnych wytwórców.</u>
<u xml:id="u-21.34" who="#StanisławStefański">W toczącej się w całym kraju ogólnonarodowej dyskusji nad projektem Konstytucji. Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej biorą udział masy rzemieślnicze, które podkreślają z uznaniem wagę i znaczenie lej Wielkiej Karty zdobyczy ludu pracującego. To, iż projekt Konstytucji zawiera liczne pozytywne momenty odnoszące się do rzemiosła, wzbudziło żywe zadowolenie wśród rzemieślników.</u>
<u xml:id="u-21.35" who="#StanisławStefański">Do wielkiego nurtu zobowiązań z okazji 60-lecia urodzin Prezydenta Bolesława Bieruta i święta 1 Maja, zapoczątkowanego przez załogę Pa-Fa-Wag-u we Wrocławiu, włączyło się i rzemiosło. Liczni rzemieślnicy zarówno skupieni w naszych szeregach, jak i bezpartyjni biorą dziś udział w wielkim czynie produkcyjnym w związku z 60-leciem urodzin Przewodnika naszego narodu. Uspołecznione i indywidualne rzemiosło wita dzień 18 kwietnia zwiększeniem swego wysiłku dla pomnożenia dóbr materialnych naszej Ludowej Ojczyzny. Nie sposób jest wyliczyć tych setek tysięcy zobowiązań, jakie wpływają do naszych komórek organizacyjnych. Rzemiosło wraz z całym narodem pragnie uświetnić ten dzień pokojową konstruktywną pracą.</u>
<u xml:id="u-21.36" who="#StanisławStefański">Dla charakterystyki przytoczę kilka takich zobowiązań:</u>
<u xml:id="u-21.37" who="#StanisławStefański">1) Rzemieślnicza Spółdzielnia Pracy „Pogotowie Budowlane” w Poznaniu — zobowiązanie produkcyjne długofalowe wartości 860 tysięcy zł.</u>
<u xml:id="u-21.38" who="#StanisławStefański">2) Spółdzielnia Pracy „Melal” w Częstochowie produkcja ponadplanowa wartości 205.700 zł.</u>
<u xml:id="u-21.39" who="#StanisławStefański">3) Spółdzielnia Pracy Stolarzy Meblowych „Wzór” w Inowrocławiu — produkcja ponadplanowa wartości 98.432 zł.</u>
<u xml:id="u-21.40" who="#StanisławStefański">Wzrasta z każdym dniem więź mas rzemieślniczych z klasą robotniczą i pracującym chłopstwem. Drobny rzemieślnik — tak uspołeczniony jak i indywidualny — kroczy dziś obok robotnika i pracującego chłopa ku wspólnemu celowi, wspólnym wysiłkiem budując wraz z nimi lepsze jutro — jutro szczęśliwych ludzi.</u>
<u xml:id="u-21.41" who="#StanisławStefański">Rzemieślnicy z dużym zadowoleniem przyjęli fakt powołania do Polskiego Komitetu Międzynarodowej Konferencji Gospodarczej w Moskwie trzech przedstawicieli samorządu gospodarczego rzemiosła, z których jeden wszedł w skład delegacji polskiej i udaje się do Moskwy celem wzięcia udziału w obradach. Fakt ten świadczy, iż należycie docenia się znaczenie i rolę rzemiosła jako ważnej gałęzi naszego gospodarstwa narodowego.</u>
<u xml:id="u-21.42" who="#StanisławStefański">Walka o plan, o budownictwo pokojowe, o jego ilościowe i jakościowe wykonanie, walka mobilizująca wszystkich ludzi pracy, patriotów Polski Ludowej — była i jest czołowym zadaniem naszego stronnictwa.</u>
<u xml:id="u-21.43" who="#StanisławStefański">W myśl tych założeń klub poselski Stronnictwa Demokratycznego, w imieniu którego przemawiam, będzie głosował za przedłożonymi ustawami.</u>
<u xml:id="u-21.44" who="#komentarz">(Oklaski,)</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#WicemarszałekBarcikowski">Głos ma poseł Minor.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#MarianMinor">Wysoki Sejmie! Przedłożony przez Rząd Polski Ludowej projekt ustawy o Narodowym Planie Gospodarczym oraz projekt ustawy budżetowej na rok 1952 zostały sporządzone przy czynnym współudziale terenowych organów władzy ludowej — rad narodowych, które coraz lepiej wykorzystują szerokie możliwości wydobycia dodatkowych, terenowych zasobów dla wszechstronnego rozwoju gospodarczego i kulturalnego, dla coraz lepszego zaspokajania potrzeb ludności z zakresu zaopatrzenia i usług oraz dla rozbudowy instytucji i urządzeń komunalnych, oświatowych, kulturalnych, zdrowia, wiążąc potrzeby terenu z zadaniami ogólnopaństwowymi.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#MarianMinor">Robotnicy i chłopi, zasiadający w radach narodowych, biorąc bezpośredni udział w pracach nad planem i budżetem, w zarządzaniu państwem, stali się troskliwymi gospodarzami swojego Państwa Ludowego. Np. w roku ubiegłym osiągnięte dochody Rady Narodowej m. Lodzi w stosunku do zaplanowanych wyniosły 112%, Na pomyślne wykonanie dochodów złożyło się przede wszystkim osiągnięcie ponadplanowych dochodów z przedsiębiorstw podległych władzy terenowej. Zgodnie z uchwałą Rady Ministrów 50% tych dochodów w formie budżetu dodatkowego, jako ponadplanowe środki finansowe terenu Rada Narodowa mogła przeznaczyć na rozbudowę zakładów i urządzeń komunalnych, powiększając tym samym ogólne bogactwo gospodarki narodowej Państwa.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#MarianMinor">Dzięki uzyskaniu ponadplanowych środków przystąpiono do prac nad przyłączeniem do sieci wodociągowej i kanalizacyjnej bloków mieszkalnych Zakładów im. J. Marchlewskiego, co podniesie stan sanitarny 810 izb zamieszkałych przez 2.200 osób. Dzięki temu można było również przyśpieszyć budowę osiedla mieszkaniowego na ul. Ziołowej oraz przystąpić do prac nad założeniem nowego 18-hektarowego parku na Starym Mieście. Przykłady te Ilustrują bezpośredni związek, jaki zachodzi między oszczędną i racjonalną gospodarką funduszami publicznymi a poprawą bytu klasy robotniczej.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#MarianMinor">Nieodzownym i koniecznym warunkiem dalszego podnoszenia dochodowości i przestrzegania systemu oszczędności jest wprowadzenie do przedsiębiorstw i przestrzeganie ścisłej metody rozrachunku gospodarczego. Zasada rozrachunku gospodarczego zapewnia bowiem przedsiębiorstwom samodzielność gospodarczą, wyzwala inicjatywę w zakresie produkcji, podnosi zainteresowanie w ulepszaniu procesów pracy, w obniżaniu kosztów własnych i w powiększaniu socjalistycznej akumulacji.</u>
<u xml:id="u-23.4" who="#MarianMinor">Wbrew tej podstawowej zasadzie rozrachunku gospodarczego, jaka obowiązuje poszczególne przedsiębiorstwa, niektóre centralne zarządy starają się na odległość setek kilometrów kierować, a nawet komenderować przedsiębiorstwami, podległymi terenowej władzy przy pomocy całych stosów instrukcji i okólników często sobie przeczących.</u>
<u xml:id="u-23.5" who="#MarianMinor">Centralny Zarząd Przedsiębiorstw Remontowo-Budowlanych za okres tylko ostatnich 6 tygodni wydał okólników 22, zarządzeń i pism okólnych 76 i różnej korespondencji 93. Zrozumiale, że przy takim wybujałym, biurokratycznym stylu pracy te centralne zarządy nie ulatniają pracy przedsiębiorstwom i zapominają, że podstawowym warunkiem podnoszenia dochodowości i wydajności pracy w gospodarce socjalistycznej jest opanowanie produkcji przez szeroki rozwój mechanizacji i automatyzacji, przez całkowite wykorzystanie dnia roboczego, parku maszynowego i taboru komunikacyjnego, przez polepszenie samej organizacji pracy i podwyższenie poziomu technicznego pracujących.</u>
<u xml:id="u-23.6" who="#MarianMinor">Zagadnienie taboru komunikacyjnego — jak to poruszył w swoim referacie ob. Wicepremier Jędrychowski — będzie w roku bieżącym w naszym Państwie przedmiotem szczególnej troski.</u>
<u xml:id="u-23.7" who="#MarianMinor">Chcę zwrócić uwagę, że analiza roku 1951 wskazuje bardzo poważne niewykorzystanie taboru komunikacyjnego naszych przedsiębiorstw terenowych. Pracując nad tym zagadnieniem od początku roku ubiegłego, doszliśmy do norm radzieckich, tj. do wykorzystania dyspozycyjności ruchu naszych tramwajów w Łodzi do 91%, co wybitnie podniosło dochodowość przedsiębiorstwa.</u>
<u xml:id="u-23.8" who="#MarianMinor">Otóż nie zwracając dostatecznej uwagi na te zagadnienia, na sam system podnoszenia organizacji pracy i podwyższenia poziomu technicznego pracujących, centralne zarządy popełniają poważny błąd. Należy więc pod ich adresem wysunąć postulat, aby w 1952 r. bardziej skoncentrowały swą uwagę na obowiązku udzielania terenowi pomocy w wykonaniu zadań, o których mówiłem, przez należyte instruowanie, koordynację i nadzorowanie, a nie komenderowanie, nie hamując jednak, lecz pobudzając inicjatywę kierowników zakładów pracy, którzy powinni czuć, że są jednoosobowo za swój zakład odpowiedzialni.</u>
<u xml:id="u-23.9" who="#MarianMinor">Wspaniałe sukcesy pokojowej i twórczej pracy, jakie osiągnął nasz naród we wszystkich dziedzinach gospodarczego i kulturalnego budownictwa, stanowią bezpośredni wynik przemian, jakie zachodzą w naszej gospodarce, w naszych zakładach pracy, stanowią bezpośredni wynik patriotycznego entuzjazmu mas ludowych, które łamiąc trudności zwycięsko realizują wielkie zadania Planu 6-letniego.</u>
<u xml:id="u-23.10" who="#MarianMinor">W związku z przedłożoną ustawą o Narodowym Planie Gospodarczym oraz ustawą budżetową, a następnie i kontrolą wykonania tych ustaw, przed radami narodowymi stanie najpoważniejsze zadanie walki o najlepsze sposoby celowego zużytkowania tych środków finansowych, tych zasobów narodowych, jakie przeznaczone zostały na rok 1952 na cele budownictwa.</u>
<u xml:id="u-23.11" who="#MarianMinor">W ramach przewidzianych środków finansowych i materiałowych na budownictwo możliwe jest podniesienie efektów rzeczowych o około 15%, jeśli wykonawstwo budowlane zostanie podniesione do poziomu przemysłu budowlanego. Wydobycie tych poważnych, a ukrytych rezerw, które istnieją na odcinku realizacji inwestycji budowlanych, pozwoli nam budować szybciej, lepiej i znacznie więcej. Na każdym prawie placu budowy rzuca się w oczy przede wszystkim poważne marnotrawstwo materiału budowlanego, spowodowane złą organizacją placu budowy. Do tej pory nie spotyka się prawie zupełnie budowli, które w ramach dokumentacji technicznej miałyby opracowane projekty organizacji robót i organizacji placu budowy, prawie wszystkie budowy prowadzi się na podstawie częściowej dokumentacji technicznej, a nie rzadko rozpoczyna się na podstawie projektów szkicowych. Powoduje to dążność do zagospodarowywania placu budowy ponad rzeczywiste potrzeby.</u>
<u xml:id="u-23.12" who="#MarianMinor">Na podstawie analizy wykonania w 1951 r. ustalono, że koszt zagospodarowania terenu budowy wynosi średnio 3% całości nakładów na inwestycje, podczas gdy przy szerokim froncie budownictwa w Polsce koszt ten nie powinien przekraczać 1% nakładów. Przyczyna wysokich kosztów zagospodarowania leży w tym, że brak u nas do tej pory operatywnych centralnych baz dyspozycyjno-zaopatrzeniowych, organizowanych na wzór radzieckiego budownictwa przez generalnego wykonawcę, stąd też na naszych budowach nadmierna ilość budowanych na okres krótki magazynów podręcznych, warsztatów, hoteli, hotelików, kantorków itp.</u>
<u xml:id="u-23.13" who="#MarianMinor">Podstawą dobrej organizacji każdej budowy jest terminowość dostaw materiałowych. Łamanie tej zasady uniemożliwia wszelkie planowanie wykonawstwa, powoduje kosztowne przestoje i przerzuty materiałowe, podrażając w konsekwencji budownictwo.</u>
<u xml:id="u-23.14" who="#MarianMinor">Straty spowodowane w 1951 r. złą organizacją zaopatrzenia wynoszą około 15% ogółu przepracowanych roboczo-godzin, co wynosi bez mała 4% kosztów budowy, a koszty transportu z tych samych powodów w jednym tylko Zjednoczeniu Budownictwa Miejskiego w Łodzi wzrosły w 1951 r. o około 20%.</u>
<u xml:id="u-23.15" who="#MarianMinor">Zagadnienie zaopatrzenia materiałowego najściślej związane jest ze sprawą oszczędnego gospodarowania materiałem, a. więc ze sprawą należytego transportu, załadowania i wyładowania, składowania, zabezpieczenia oraz zużycia. W całym przemyśle socjalistycznym obowiązuje ścisła kontrola zużytych surowców i stosowanie się do normatywów — i to jest, jedną z podstaw ustalenia rentowności i oszczędności produkcji.</u>
<u xml:id="u-23.16" who="#MarianMinor">Zasada należytej ewidencji i kontroli materiałowej, ścisłego rozliczenia materiałowego nie jest w pełni stosowana na budowach. Po zakończeniu każdej budowy powinno nastąpić ścisłe rozliczenie z zużytych materiałów. Straty na odcinku gospodarki materiałowej są do tej pory bardzo poważne, usunięcie takiego stanu rzeczy wpłynie na obniżenie kosztów budowy.</u>
<u xml:id="u-23.17" who="#MarianMinor">Duże znaczenie dla dalszego obniżenia kosztów produkcji budowlanej ma również zagadnienie stosowania w budownictwie elementów prefabrykowanych. Prefabrykacja elementów budowlanych, stosowana przede wszystkim do stropów, nie objęła jeszcze całego szeregu elementów i nie została wprowadzona jako obowiązujący system. Cały szereg elementów masowych w budownictwie, jak klatki schodowe, drzwi, okna, przewody wentylacyjno-kominowe, elementy instalacyjne wykonuje się sposobem prymitywnym, rękodzielniczym, a nie systemem przemysłowym masowej produkcji.</u>
<u xml:id="u-23.18" who="#MarianMinor">I ostatnia sprawa — to dokumentacja techniczna. Nieprawidłowe techniczne opracowanie dokumentacji, błędy, przeoczenia, niekonstrukcyjne rozwiązania, niedostosowanie projektu do prostych, łatwych i tanich elementów, niewłaściwy dobór wymiarów itd. mogą poważnie osłabić całą politykę oszczędności w budownictwie i zmniejszyć wyniki wysiłków robotnika i racjonalizatora budowlanego, mogą wprost niekiedy uniemożliwić potokowe lub szybkościowe wykonawstwo. Poważnym brakiem naszych biur projektowych jest, że niechętnie stosują typowe rozwiązania, powtarzalne elementy, typową dokumentację dla urządzeń kulturalnych, socjalnych i usługowych.</u>
<u xml:id="u-23.19" who="#MarianMinor">W kraju naszym powstają nowe kopalnie, huty, fabryki, miasta, rozwija się budownictwo mieszkaniowe. Miliony robotników, chłopów, inteligencji pracującej podejmują wielkie zobowiązania produkcyjne z okazji 60-lecia urodzin Prezydenta Rzeczypospolitej Bolesława Bieruta, nauczyciela naszego narodu, który w noworocznym orędziu do narodu polskiego wskazał:</u>
<u xml:id="u-23.20" who="#MarianMinor">„Coraz potężniejszym tchnieniem twórczej pracy pulsuje dziś całe życie społeczne i coraz szybciej Polska Ludowa przeobraża się w kraj nowy, silniejszy, bogatszy, bo coraz lepiej wyposażony w najnowocześniejsze narzędzia pracy i środki wytwórcze — w kraj nowoczesnej techniki i nowoczesnego przemysłu, na którego fundamentach wyrastać i rozkwitać będzie nowa nasza kultura narodowa i społeczna.”</u>
<u xml:id="u-23.21" who="#MarianMinor">Usunięcie wszystkich braków i hamulców, leżących na drodze naszego rozwoju, przez resorty ministerialne i rady narodowe to wielkie zadanie przy realizacji trzeciego roku Planu 6-letniego.</u>
<u xml:id="u-23.22" who="#MarianMinor">Polska klasa robotnicza, chłopi, inteligencja pracująca, w ofiarnym wysiłku nad uprzemysłowieniem kraju, nad pomnożeniem sił wytwórczych narodu polskiego spełniają codzienną pracą swój zaszczytny obowiązek patriotyczny wobec Ojczyzny i Państwa, Świadomy swej siły i słusznie obranej drogi naród polski z wiarą w przyszłość prowadzić będzie wielką i twórczą pracę nad budową nowej socjalistycznej Polski.</u>
<u xml:id="u-23.23" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#WicemarszałekBarcikowski">Głos ma poseł Bocheński.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#AleksanderBocheński">Wysoka Izbo! Spoglądając z perspektywy tych pięciu lat, które spędziliśmy w tej sali, na chwilę dzisiejszą, analizując szereg wskaźników nie tylko gospodarczych, nie tylko tych, które dają się ująć w procenty, możemy dojść do przekonania, że przeżywamy moment ważny, może najważniejszy w tym okresie historycznym.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#AleksanderBocheński">Jeżeli idzie o politykę wewnętrzną, już nie stoimy w przededniu Planu 6-letniego ani w pierwszym roku jego wykonania, nie stoimy w okresie żywiołowej i nieraz chaotycznej odbudowy, już nie tylko planujemy, ale wykonujemy. Mamy za sobą rok wykonawstwa pełnego, a bardzo nieraz trudnego.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#AleksanderBocheński">Przy pracy natrafiamy na szereg przeszkód zarówno materialnych, jak i psychicznych i przeszkody te muszą być przezwyciężone, jeżeli poszczególne plany odcinkowe i wynikający z nich ogólny wielki plan uprzemysłowienia ma być wykonany.</u>
<u xml:id="u-25.3" who="#AleksanderBocheński">Okres tego maksymalnego napięcia nad wykonaniem zadań planu przypadkowo zbiega się z okresem nieurodzaju, w którym znajduje się nasze rolnictwo. Jest to przyczyna obiektywna. W tym stanie, w jakim znajduje się nasze rolnictwo, jest to czynnik niezależny od pracy. Zbiega się to dalej z zaciemnieniem horyzontu polityki zagranicznej. Jeżeli spojrzymy dzisiaj wstecz na ostatnie pięć czy sześć lat naszych dziejów, to widzimy, że jeszcze nigdy tak jak dzisiaj — nie szalała propaganda imperialistyczna i nigdy nie było potrzeba tyle rozwagi i czujności, by groźby płynące z tej strony uchylić i zniweczyć. Powiedziałem, że w dziedzinie gospodarczej koniec drugiego roku Planu 6-letniego i początek roku trzeciego postawił przed Polską zadania nader poważne i trudne. Olbrzymi skok w rozbudowie przemysłu i co za tym idzie w zatrudnieniu w wielu bardzo rozmaitych nieraz specjalnościach, wynikające stąd dalej zadanie zaopatrzenia ludności pracującej w narzędzia i środki do życia, związany z tym wzrost każdej niemal dziedziny nie tylko gospodarki, ale i życia narodowego — oto co powoduje stały, ciągły i trudny wysiłek narodu i Rządu.</u>
<u xml:id="u-25.4" who="#AleksanderBocheński">Dokonania nasze, których liczbowe wyniki słyszeliśmy z exposé Wiceprezesa Rady Ministrów i wielu moich przedmówców, są poważne, są nawet z punktu widzenia naszej historii gospodarczej kolosalne. Ale trudności są też duże i nie sądzę, żeby stosownym było zamykać na nie oczy.</u>
<u xml:id="u-25.5" who="#AleksanderBocheński">Chciałbym zatrzymać się jeszcze na tym temacie i raz jeszcze powrócić do niego.</u>
<u xml:id="u-25.6" who="#AleksanderBocheński">Z trzech zasadniczych elementów gospodarki, które wymienia fachowa literatura sowiecka, pierwszym są środki produkcji, czyli maszyny i narzędzia, drugim przedmioty produkcji, czyli surowce, trzecim praca, człowiek pracujący. Sądzę, że naszym polskim atutem jest ten trzeci element subiektywny, człowiek.</u>
<u xml:id="u-25.7" who="#AleksanderBocheński">Jeżeli idzie o urządzenia, to rzecz prosta, urządzenia nasze są zacofane i przestarzałe, budynki zamortyzowane. Jeżeli idzie o surowce to musimy zadowalać się tym, co mamy i co w zamian za ciężko wypracowany eksport otrzymujemy. Oba te elementy stan dawnych naszych urządzeń i jakość surowców nie są takie, żeby potężny skok, jaki planujemy w produkcji i jaki już wykonujemy, ułatwić. Pozostaje człowiek. Nie ulega żadnej wątpliwości, że tak, jak przy dobrych maszynach i doskonałych surowcach pracownik niewykwalifikowany lub niedbały da liche wyniki, tak przy tym stanie urządzeń i surowców, jakie mamy, pracownik wykwalifikowany, posiadający pełne zaufanie do swego kierownika, zaufanie zdobyte doświadczeniem, codziennym egzaminem, jaki kierownik zdaje przed robotnikiem ze swych zdolności organizacyjnych, sprawi to, że praca na danym odcinku może dać doskonałe wyniki i nieraz nawet prześcignąć obce wzory.</u>
<u xml:id="u-25.8" who="#AleksanderBocheński">Ten moment był podnoszony w exposé Wicepremiera Jędrychowskiego, rozpatrywany szczegółowo w dyskusji przez posła Marca, jeszcze silniej przez posła Stefańskiego, tylko szkoda, że zostało to w tym wypadku ograniczone do rzemiosła.</u>
<u xml:id="u-25.9" who="#AleksanderBocheński">Zatrzymam się nad dwoma aspektami mobilizacji elementu ludzkiego w naszym dziele przebudowy. Zwrócę uwagę przede wszystkim na kwalifikacje średniego członu technicznego oraz na mobilizację psychiczną mas bezpartyjnych.</u>
<u xml:id="u-25.10" who="#AleksanderBocheński">Nie wiem, czy słusznie, ale z punktu widzenia mojej praktyki w przemyśle wydawało mi się zawsze, że szkolenie było niedoceniane wśród zespołu ważnych elementów gospodarki. Jakoś brak było w lej dziedzinie rozpędu, inicjatywy, stałości, linii, jakiejś stałej linii. Wydawało się, że ten dział musi nieraz ustępować przed innymi, ważniejszymi — nie żeby go lekceważono, ale w konglomeracie ważnych zadań, jakie stoją przed nami, musiał ustępować innym, jeszcze ważniejszym, kiedy szło o obsadę czy kredyty — o te dwa instrumenty, bez których nie można rozwinąć żadnej dziedziny.</u>
<u xml:id="u-25.11" who="#AleksanderBocheński">Obecnie art. 56 ustawy o planie gospodarczym przewiduje wyszkolenie w ciągu roku 344.000 pracowników systemem wewnątrzzakładowym. Przykładam osobiście ogromną wagę do tego zagadnienia, Są trudności z pracownikami dojeżdżającymi, ho to przedłuża czas ich pobytu na zakładzie pracy. Są gdzie indziej tendencje biurokratycznego podejścia do tego ważnego zagadnienia. Pozwalam sobie zwrócić uwagę: Wysokiego Rządu na problem szkolenia majstrów; w miarę uruchomiania nowoczesnych maszyn problem ten staje się coraz bardziej kluczowym i coraz więcej od niego będzie zależał stopień wykorzystania i stopień mobilizacji rezerw maszynowych. Były tu podkreślane elementy organizacyjne, które oczywiście odgrywają wielką rolę, i słusznie były podkreślane, ale równie ważnym momentem będzie przeszkolenie średniego członu technicznego.</u>
<u xml:id="u-25.12" who="#AleksanderBocheński">Drugie zagadnienie — to mobilizacja psychiczna bezpartyjnych. Pracownik niedbały zepsuje najlepszy surowiec i nie wykorzysta wydajności najlepszej maszyny. Natomiast pracownik uświadomiony, usposobiony właściwie pokona wszystkie trudności, aby dać produkt dobrego gatunku i normę wykonać, a nawet przekroczyć.</u>
<u xml:id="u-25.13" who="#AleksanderBocheński">Jakie są tego warunki? Przede wszystkim w tym zagadnieniu psychicznym tkwią elementy materialne. Na chwilę będę teraz materialistą. Otóż w tym problemie psychicznym jest też problem zaopatrzenia. Nie wiem, czy Wysoka Izba zdaje sobie sprawę z tego, jaki procent produktów trafia do pracujących w przemyśle a jaki jest rozkupywany przez ludność pozaprzemysłową. Placówki zaopatrzenia robotniczego działają tylko w wielkich zakładach, Należałoby koniecznie rozszerzyć je albo tez znaleźć inny sposób załatwienia tego problemu. Z tych produktów, które są, robotnicy przemysłowi winni otrzymywać bez trudności część, jaka na nich przypada.</u>
<u xml:id="u-25.14" who="#AleksanderBocheński">Nie mniej ważny jest moment czysto psychiczny. Dotyka on wszystkich bezpartyjnych na każdym szczeblu pracy. Konieczne jest wzbudzenie wielkiego odruchu zaufania tych ludzi i do tych ludzi. Tu polityka Partii jest nader różnorodna. Czasem siły bezpartyjne są w pełni doceniane, czasem jednak nieostrożne, niczym nie uzasadnione pociągnięcia demobilizują i zniechęcają fachowców — ludzi nadzwyczaj cennych.</u>
<u xml:id="u-25.15" who="#AleksanderBocheński">Większe zaufanie — więcej zaufania, i to obustronnego. Społeczeństwo bezpartyjne winno uznać zasługi Partii na polu odbudowy kraju i przebudowy jego przemysłu, winno uczynić wielki Plan 6-letni swoim planem; jego osiągnięcia — swoimi triumfami; jego trudności — własnymi przeszkodami, przeszkodami na drodze do celu, który jest nam wspólny — wzmocnienia Państwa i Narodu, obrony pokoju.</u>
<u xml:id="u-25.16" who="#AleksanderBocheński">Ten wielki poryw psychiczny może zaistnieć w okresie trudności zaopatrzeniowych, mieszkaniowych czy innych — ale nie może się dokonać w atmosferze nienawiści czy nieufność.</u>
<u xml:id="u-25.17" who="#AleksanderBocheński">Powiedziałem, że celem wspólnym jest obrona pokoju. Przechodzę do sytuacji zagranicznej. Wydaje mi się, że jest ona poważna, gdyż siły propagandy imperialistycznej, pokumane już zupełnie z tym, co pozostało z imperializmu hitlerowskiego, podnoszą głowę coraz bardziej. Polska położona niemal na stycznej dwu wielkich sił: obozu pokoju z jednej strony obozu imperialistów z drugiej — jest zainteresowana więcej niż jakikolwiek inny naród w ustaleniu pokoju, w przeszkodzeniu wojnie. I tu społeczeństwo również powinno zrozumieć, że jest to nie tylko sprawa każdego z nas z osobna, ale że to jest znacznie więcej, że to jest sprawa całego rozwoju naszego życia gospodarczego i narodowego. Wojna dla kraju o tym położeniu, jakie my mamy, byłaby po stokroć większą tragedią jak dla każdego innego.</u>
<u xml:id="u-25.18" who="#AleksanderBocheński">I dlatego nie powinno braknąć nikogo w dziele podwójnym: wzmacniania naszych sił materialnych — drogą udziału w wykonaniu Planu 6-letniego, i wzmacniania naszych sił psychicznych, i to nie tylko naszych, ale i tych wszystkich elementów na świecie, które jeszcze opierają się brutalnej propagandzie anglosaskiej i pragną bronić pokoju.</u>
<u xml:id="u-25.19" who="#AleksanderBocheński">Zbliżającą się konferencję gospodarczą w Moskwie uważamy za poważne i doniosłe posunięcie, mające na celu wzmocnienie frontu pokojowego.</u>
<u xml:id="u-25.20" who="#AleksanderBocheński">Spoglądając wstecz na pięć lat obrad Wysokiej Izby, nie mogę oprzeć się uczuciu, że jednak przez ten czas wiele postąpiliśmy naprzód w dziele konsolidacji sił polskich wokół tych celów, które są nam wspólne, a o których mówił Wicepremier ob. Jędrychowski. Nie chcę przeceniać osobistego w kładu grona działaczy, którzy w Sejmie i poza Sejmem pracowali dla tej konsolidacji. Może za mało przełamywaliśmy mur braku zaufania, który początkowo dzielił nas od Partii, a który był wynikiem polityki Mikołajczyka i tego wszystkiego, co zaciążyło na naszym życiu politycznym jako reminiscencja tego okresu. Może za mało wskazywaliśmy na nie zawsze trafne posunięcia obozu rządzącego, za mało korygowaliśmy nieuchronne niedociągnięcia na wyższych szczeblach, co jest pierwszym obowiązkiem tych, którzy znajdują się poza tym obozem i którzy widzą rzeczywistość pod innym kątem, niż się ją widzi z. punktu kierowniczego. Zyskaliśmy jednak szereg doświadczeń, które ułatwią drogę tym coraz liczniejszym już dzisiaj, którzy dzieło nasze wspólne będą dalej prowadzić.</u>
<u xml:id="u-25.21" who="#AleksanderBocheński">Jest bowiem obowiązkiem współczesnej polskiej racji stanu i nakazem historycznej chwili realizować hasło rzucone przez Prezydenta Bieruta, a powtórzone przez Wicepremiera Jędrychowskiego — hasło realizacji Planu 6-letniego i obrony pokoju.</u>
<u xml:id="u-25.22" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#WicemarszałekBarcikowski">Głos ma poseł Klecha.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#JanKlecha">Wysoki Sejmie! Zadania postawione całemu rolnictwu na rok 1952 są trudne, ale wykonanie ich jest całkowicie realne.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#JanKlecha">Nienadążanie rolnictwa za rozwojem przemysłu ma miejsce nie tylko dlatego, że w 34% jest ono drobnotowarowe, ale że właśnie w tym drobnotowarowym rolnictwie marnują się ogromne rezerwy, które trzeba uruchomić. Mówi o tym olbrzymia rozpiętość urodzajności w poszczególnych województwach. Na przykład w woj. poznańskim i bydgoskim średnia wydajność z 1 ha, która bynajmniej nie jest zadowalająca, wynosi od 14 do 15 q, a w lubelskim o podobnej glebie — 10 q. To samo ma miejsce w kieleckim, białostockim, a jeśli zejdziemy jeszcze niżej na wieś we wszystkich województwach i przyjrzymy się poszczególnym gospodarstwom, to zobaczymy, ze tam rozpiętość wydajności między poszczególnymi gospodarstwami dochodzi do 10[...] q. Są gospodarstwa, które dają ponad 20 q z ha. a obok sąsiad na tej samej glebie otrzymuje poniżej 10 q. Oto gdzie tkwią olbrzymie rezerwy, które bez specjalnych nakładów pieniężnych, w drodze gospodarskiej dbałości i zapobiegliwości mogą być wykorzystane w walce o wzrost produkcji rolnej. Mówią o tych rezerwach także niezlikwidowane ugory w tych gromadach, gdzie ich likwidacja jest całkiem możliwa.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#JanKlecha">Trzeba, aby nasze organizacje partyjne, we współpracy z ZSL i razem z przodującymi chłopami bezpartyjnymi, potrafiły zachęcić uświadomieniem politycznym, gospodarczą radą i pomocą wszystkich mało i średniorolnych chłopów zaniedbujących swoje gospodarstwa, ażeby wzorowali się na przodujących rolnikach i równali swoje gospodarki do poziomu dobrze gospodarujących. Trzeba, ażeby obsiewali oni dobrym i zaprawionym ziarnem, trzeba, ażeby włókowanie i wczesny siew wiosną, dobre przechowywanie i wykorzystywanie obornika, tępienie chwastów i szkodników, dobra pielęgnacja roślin okopowych, wykonywanie podorywek i siew poplonów, prawidłowe wykonywanie orek przedsiewnych i zimowych stały się regułą i obowiązkiem każdego chłopa.</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#JanKlecha">Równoległe z walką o wyższą produkcję roślinną musi iść w parze troska o rozwój hodowli i o rozwój bazy paszowej dla tej hodowli.</u>
<u xml:id="u-27.4" who="#JanKlecha">Ciemne, bez okien pomieszczenia dla inwentarza, brudne i niebielone — to siedliska chorób. Nie wymaga to większych nakładów, ażeby je zamienić na widne i czyste. Chłopi powinni się szczycić tym, że mają czyste i widne obory i chlewnie, a wstydzić się winni swoich sąsiadów ci, którzy mają ciemne i brudne pomieszczenia oraz licho wyglądający inwentarz żywy.</u>
<u xml:id="u-27.5" who="#JanKlecha">Każdy chłop powinien tak jak przodownik pracy i racjonalizator w przemyśle dokształcać się, ażeby mógł coraz lepiej gospodarzyć, coraz trafniej stosować nawozy sztuczne, coraz dokładniej uprawiać glebę, podnosić kulturę swoich łąk i pastwisk, coraz racjonalniej karmić swoje zwierzęta, aby tą drogą wyrastać na coraz bardziej światłego, przodującego rolnika, zdobywającego szacunek gromady i Państwa Ludowego. Trzeba ażeby przez wzrost kultury rolnej wzrosła zamożność rolnictwa i zamożność wsi. W naszym kraju chłop ma wszystkie warunki ku temu, aby stać się kulturalnie gospodarującym rolnikiem. Wieś nasza nie jest deskami zabita, nic dzieli się tam zapałek na części, nie brakuje chłopu pieniędzy na naftę — jak to było za czasów sanacji. Coraz więcej płonie żarówek elektrycznych w chłopskich chatach. Przybywa kin i radioodbiorników. Prawie w każdej wsi znajduje się biblioteka. Państwo organizuje wszelkiego rodzaju formy upowszechnienia wiedzy rolniczej, a przede wszystkim zabezpiecza chłopski wysiłek opłacalną ceną za jego płody rolne. Nie grozi chłopu nadprodukcja, może on zbyć każdą ilość, jaką wyprodukuje, po opłacalnej cenie. W walce o produkcję powinna przodować w pracy i dokształcaniu rolniczym młodzież wiejska.</u>
<u xml:id="u-27.6" who="#JanKlecha">Poważną dźwignią w podnoszeniu produkcji rolnej są zasady ustalone w obowiązkowych dostawach zboża. Jeśli rolnik gospodarzy lepiej, ma wyższą wydajność z 1 ha, to po wykonaniu obowiązkowych dostaw ma w swojej gospodarce więcej zboża niż ten, który gospodarzy gorzej i ma niższy urodzaj. Zasada ta, ustalając jednakową wysokość dostaw dla wszystkich gospodarstw o tej samej wielkości i o tej samej glebie na danym terenie, nie osłabia wysiłku chłopa dobrze gospodarującego, a odwrotnie, jeszcze bardziej go wzmacnia. Działa ona również zachęcająco i na tych, którzy zaniedbują swoje gospodarstwa, aby szli za przykładem dobrze gospodarzących.</u>
<u xml:id="u-27.7" who="#JanKlecha">Ustawa o obowiązkowych dostawach żywca obok tego, że za trzodę z dostaw obowiązkowych ustala korzystne warunki, za trzodę dostarczoną ponad obowiązkową dostawę ustala jeszcze większe korzyści; oddziałuje to również dodatnio na wzrost produkcji rolnej, gdyż zachęca, aby tą drogą rozszerzać bazę paszową dla hodowli bydła i trzody i powiększać tę hodowlę.</u>
<u xml:id="u-27.8" who="#JanKlecha">Obok korzystnych warunków, jakie chłopi otrzymują za swoje płody rolne, Państwo Ludowe idzie rolnictwu z pomocą w nawozach sztucznych, których produkcja wzrosła o 9,6%, nakładami melioracyjnymi, opieką weterynaryjną, pomocą w walce ze szkodnikami roślin i zwierząt, ziarnem siewnym, kredytami, mechanizacją itp.</u>
<u xml:id="u-27.9" who="#JanKlecha">Ale najważniejszą dźwignią w walce o wzrost produkcji rolnej jest doprowadzenie do świadomości wszystkich chłopów, że podnoszenie wydajności w swoim gospodarstwie to sprawa podnoszenia dobrobytu własnego i swojej rodziny, to patriotyczne wykonywanie obowiązku wobec swojej Ludowej Ojczyzny w walce o jej siłę, bogactwo i bezpieczeństwo, to doprowadzenie do świadomości każdego pracującego chłopa, że wszystkich tych chłopów mało i średniorolnych, którzy dobrze gospodarzą i wykonują swoje obowiązki, Państwo będzie otaczać opieką, szacunkiem i udzielać im pomocy. Mamy już wielu takich chłopów, którzy to już rozumieją, wiążą oni pracę na swojej gospodarce z pracą dla siebie i swojej Ojczyzny. Są to ci, którzy najlepsze mają zbiory i najlepiej wykonują swoje obowiązki wobec Państwa. Stanowią oni poważną siłę na wsi. Wielu z nich zostało odznaczonych w skupie zboża. Część z nich ostatnio na zjazdach powiatowych razem z prezydiami powiatowych rad narodowych, Partią, ZSL radzi nad tym, jak podnosić wzwyż produkcję i kulturę rolną na wsi. Trzeba, aby ci przodujący chłopi razem z podstawowymi organizacjami Partii i z kołami ZSL poszli w swoich gromadach do mało i średniorolnych chłopów, do zaniedbujących swoją gospodarkę i sąsiedzką radą i pomocą zachęcili ich, aby razem z nimi i tak jak oni ulepszali swoją gospodarkę. Trzeba, ażeby w każdej wsi wzrastała ambicja przodowania w gromadzie, żeby każdy chłop przodujący pomagał słabszym, zostającym w tyle, wyrównać w górę do najlepszych. Takie samo szlachetne współzawodnictwo powinni chłopi prowadzić między gromadami. Gminne rady narodowe, gminne komitety Partii przy współpracy z ZSL powinny dopomagać chłopom w rozwijaniu współzawodnictwa.</u>
<u xml:id="u-27.10" who="#JanKlecha">Związek Samopomocy Chłopskiej i organizacje młodzieżowe powinny w tym brać jak najpełniejszy udział. W okresie, kiedy klasa robotnicza z ogromnym wysiłkiem podnosi kraj z zacofania, obowiązkiem każdego chłopa jest nic nie zmarnować w swojej gospodarce, niczego nie zaniedbać, co może podnieść plon, aby w ten sposób wnosić swój chłopski wkład w dzieło budowania lepszego jutra. Koniecznym jest, aby każdy pracownik państwowej służby rolnej stał się działaczem społecznym, aby w każdej wsi miał oparcie w przodujących chłopach. Wymaga to operatywnej pracy państwowej służby rolnej i rad narodowych w terenie, polegającej na przekonywaniu, nauczaniu, kierowaniu inicjatywą mas chłopskich. Trzeba jednocześnie pamiętać, że walka o produkcję rolną to walka klasowa. Trzeba, by pracująca wieś potrafiła zmusić kułaka do zaorania, zasiania i zebrania plonów ze swojego pola i wykonywania państwowych obowiązków. Trzeba, aby każdy hektar odłogów i ugorów został zespołowo lub indywidualnie należycie uprawiony, zaorany i zasiany.</u>
<u xml:id="u-27.11" who="#JanKlecha">Kułak i spekulant, mimo niekorzystnej dla niego sytuacji w tej walce, tym niemniej będzie się starał w sposób chytry osłabiać wolę chłopa w jego wysiłku o wyższe plony, a sprzymierzeńcem jego jest ciemnota, zacofanie, niedbalstwo i sobkostwo. Już teraz są sygnały, jak kułak stara się pomniejszyć wartość i szacunek dla tych chłopów, którzy dobrze gospodarzą i wzywają innych do współzawodnictwa, stara się wyszydzić ich w oczach części zacofanych chłopów. Wmawia zacofanym chłopom, że wzrost produkcji i apel władzy ludowej o jej podniesienie nie jest interesem chłopów, a tylko interesem Państwa. Stara się jednocześnie wmawiać, że chłop jest bezsilny w walce o produkcję z siłami przyrody, że wszystko zależy od losu, a nie od dobrego przechowania obornika, dobrego nawożenia, dobrego siewu i orki, czyli od pracy samego chłopa. Rozumie to każdy postępowy chłop, że o wzroście plonów decyduje jego własna praca, Tym niemniej trzeba demaskować nie tylko to, co kułak mówi, ale jednocześnie wykrywać, w jakim celu się tym posługuje, ażeby udowodnić wrogość kułaka do ustroju i do interesów chłopstwa pracującego i na tym przykładzie różnicować wieś politycznie, podnosić świadomość polityczną u chłopów pracujących, wykazywać, że ich klasowe interesy są przeciwstawne interesom kułactwa i spekulacji. Kulak-spekulant i agent imperializmu będą rozsiewać propagandę wojenną i różne plotki z tym związane, aby wprowadzać na wsi niepokój, dezorientację i przeszkadzać chłopom pracować nad wzrostem swojej gospodarki.</u>
<u xml:id="u-27.12" who="#JanKlecha">Dlatego mówiąc o walce o produkcję, trzeba jednocześnie mobilizować polityczną działalność mas chłopskich przeciw wrogowi klasowemu. Walka o wyższe plony nie usunie dysproporcji między tempem rozwoju produkcji rolnictwa a przemysłu, nie usunie też ze wsi całkowicie zacofania i wyzysku, tego może dokonać tylko zespołowa gospodarka chłopska. Ale walka o wzrost produkcji drobnotowarowej w gospodarce chłopskiej łagodzi dysproporcje, ułatwia uprzemysłowienie kraju, podnosi dobrobyt i kulturę wsi, podnosi świadomość polityczną pracującego chłopstwa, wiąże go z władzą ludową i z Partią. Ułatwia mobilizowanie chłopów do wykonywania obowiązków wobec Państwa. Lepiej przygotowuje chłopstwo pracujące do przyjmowania propagandy i organizowania spółdzielni produkcyjnych. Walka o wzrost, produkcji rolnej, o wykonywanie obowiązków i walka o budowanie spółdzielczości produkcyjnej na zasadach dobrowolności, prowadzone jednocześnie, umacniają sojusz robotniczo-chłopski, wzmacniają władzę ludową. Umacnia to i zabezpiecza posuwanie się naprzód całego chłopstwa pracującego pod kierownictwem klasy robotniczej do socjalizmu — przyspiesza jego zbudowanie. Dlatego pracownicy aparatu państwowego, aktyw partyjno-społeczny powinien pomagać pracującemu chłopstwu w podnoszeniu produkcji w ich gospodarstwach, cieszyć się razem z nim z wyników, jak ze swoich własnych, otaczać szacunkiem najbardziej przodujących i starać się, aby było ich jak najwięcej, a jednocześnie codziennie i nieodłącznie w sposób cierpliwy, rzeczowy i przyjacielski wskazywać na wyższość gospodarki spółdzielczej i na konieczność przejścia gospodarki drobnotowarowej na jej tory, umacniać spółdzielnie produkcyjne, na ich przykładach przekonywać chłopów gospodarujących indywidualnie i zakładać na zasadach dobrowolności nowe spółdzielnie produkcyjne.</u>
<u xml:id="u-27.13" who="#JanKlecha">Spółdzielczość produkcyjna ma już poważne osiągnięcia; liczba spółdzielni wzrosła w 1951 r. o 28%, liczba członków o 29%, a obszar gruntów o 51%. Do zamknięć rocznych przystąpiło w 1951 r. 2713 spółdzielni produkcyjnych, czyli czterokrotnie więcej niż w roku 1950. Plony w 1951 r. spółdzielnie produkcyjne miały średnio wyższe o 3,5 q niż chłopi indywidualni. Sprawiło to, że spółdzielnie produkcyjne, posiadające 4% ogólnego areału ziemi, dostarczyły Państwu w obowiązkowych dostawach 6% ogólnego planu, wykonując go z nadwyżką, a mimo to na rodzinę spółdzielczą, po podziale dochodu, wypada zboża więcej niż średnio na rodzinę gospodarującą indywidualnie. Wzrosła ilość dni przepracowanych w spółdzielniach średnio na 1 członka ze 175 w roku 1950 na 189 w roku 1951. Pogłowie bydła wzrosło z 13.000 w 1949 r. na 46.000 w końcu 1951 r., a trzody chlewnej z 13.000 na 50.000. W miesiącach letnich kułactwo, przerażone rozwojem spółdzielni, wykorzystując błędy i wypaczenia, przypuściło wściekły atak na młode, nieokrzepłe jeszcze spółdzielnie i na ich własność socjalistyczną. Spółdzielnie z tej walki, przy pomocy władzy ludowej i Partii, wyszły zwycięsko, okrzepły i zdobyły jeszcze jedno doświadczenie w walce z wrogiem.</u>
<u xml:id="u-27.14" who="#JanKlecha">W miesiącu lutym i marcu r.b. następuje ożywienie w rozwoju spółdzielczości produkcyjnej, powstało w tym czasie 213 nowych spółdzielni produkcyjnych. Następuje to na skutek przezwyciężania jednostronności pracy aparatu państwowego, i aktywu politycznego oraz dorobku samych spółdzielni produkcyjnych.</u>
<u xml:id="u-27.15" who="#JanKlecha">Akcja rozliczeń w spółdzielniach stała się poważną dźwignią propagandową, wzięli w niej udział jako goście liczni chłopi indywidualni, przekonali się oni naocznie, że chłopi w spółdzielniach sami decydują o sobie, a wypracowany przychód jest ich własnością, że w spółdzielniach podział dochodu odbywa się według włożonej pracy lub z dodatkiem za włożone grunta i inwentarz w niższych typach, że nie pracuje się tam na nierobów, a każdy pracuje na wspólnym dla siebie. Wysokie dniówki obrachunkowe i duża ilość zbóż u tych, którzy pilnie pracowali, przekonała chłopów, że w spółdzielni nie tylko nie może być głodu, ale odwrotnie — życie jest lżejsze, zamożniejsze. Nasze spółdzielnie udowodniły chłopstwu, że kułacka propaganda o głodzie, o wspólnych kutiach, o pracy nie na siebie w spółdzielniach produkcyjnych jest nikczemnym kłamstwem kułackim. Dorobek spółdzielni produkcyjnych ogromnie zbliża chłopów do spółdzielczości, a członków spółdzielni uaktywnia, podnosi i wzmacnia w nich troskę o własność spółdzielni. Najbardziej świadomi spółdzielcy stają się agitatorami, pionierami ruchu spółdzielczego w okolicznych gromadach. Dotychczasowa droga przebyta przez chłopstwo spółdzielcze i osiągnięcia ich są ogromne; zostało dowiedzione w praktyce całej, wsi polskiej, że dla pracującego chłopstwa jest wyjście z wyzysku, że droga przekształcenia drobnej gospodarki chłopskiej na socjalistyczną za pomocą spółdzielni produkcyjnych na podstawie dobrowolności była możliwą nie tylko w Związku Radzieckim, ale także i w Polsce, że jest to droga dla wszystkich chłopów pracujących i że droga ta nie osłabia sojuszu robotniczo-chłopskiego przy zachowaniu dobrowolności, a jeszcze bardziej go wzmacnia. Wszystkie nadzieje wrogów klasowych, liczących w roku 1948/49 na osłabienie sojuszu robotniczo-chłopskiego na tym odcinku, okazały się płonne i muszą się całkowicie rozwiać.</u>
<u xml:id="u-27.16" who="#JanKlecha">Rozwój i umacnianie spółdzielczości produkcyjnej, wzmacnia wiarę w chłopstwie pracującym, wiarę w zdolność budowania przy pomocy klasy robotniczej i pod jej kierownictwem nowej wsi i nowego w niej socjalistycznego życia.</u>
<u xml:id="u-27.17" who="#JanKlecha">Chłopi przy swojej władzy, przy pomocy Partii tacy, jacy są, zmieniają wieś i sami się w niej zmieniają. Rosną spółdzielnie produkcyjne i w walce o nie chłopi zdobywają doświadczenia, rosną nowi ludzie.</u>
<u xml:id="u-27.18" who="#JanKlecha">Teoria budowania socjalizmu na wsi, wypracowana przez Związek Radziecki i wprowadzona w życie radzieckiej wsi pod kierownictwem tow. Stalina, wniesiona na wieś polską przy uwzględnieniu naszych warunków, toruje sobie na niej coraz szerszą drogę, staje się materialną siłą opanowującą coraz szerzej chłopskie masy, staje się motorem, który przekształca wieś, przekształca życie i ludzi. Trzeba pomagać chłopom indywidualnym i krzewić ideę spółdzielczości produkcyjnej, umacniać spółdzielnie produkcyjne i organizować nowe na zasadach dobrowolności, skracać drogę do lepszego jutra na wsi polskiej. Trzeba pracować ze wszech miar, aby przestawiać gospodarkę chłopską na traktor, na motor elektryczny, ażeby razem z przemysłem, a nie w tyle za nim kroczyła po drodze socjalizmu.</u>
<u xml:id="u-27.19" who="#JanKlecha">Wielką pomoc naszej wsi w jej walce niosą Państwowe Ośrodki Maszynowe; ich polityczna rola została poważnie wzmocniona przez powołanie wydziałów politycznych w 1951 r. W 260 POM-ach w ubiegłym roku pracowało 9.000 traktorów, w 1952 r. w 335 POM-ach będzie ich pracować 11.300. Zostało przeszkolonych 702 dyrektorów, mechaników, agronomów i innych w liczbie 1.371. Agronomowie, mechanicy razem z wydziałami politycznymi i wyposażeniem technicznym stanowią olbrzymią siłę i pomoc klasy robotniczej dla chłopstwa pracującego w budowaniu spółdzielni produkcyjnych.</u>
<u xml:id="u-27.20" who="#JanKlecha">Państwowe Ośrodki Maszynowe stanowią ośrodki awansu społecznego dla chłopów, a szczególnie dla ich dzieci. Tysiące chłopskich synów i córek pracuje tam jako traktorzyści, brygadziści, agronomowie itd. Wielu z nich awansuje na wyższe stanowiska. W oparciu o socjalistyczny przemysł POM-owski rośnie nowa inteligencja wiejska, która służy wsi dla jej przekształcenia.</u>
<u xml:id="u-27.21" who="#JanKlecha">Poważną rolę w naszej gospodarce rolnej stanowią Państwowe Gospodarstwa Rolne, dały one średnio zbiór pszenicy o 43% wyższy niż u chłopów indywidualnych, żyta o 16% wyższy, PGR-y zagospodarowały w latach 1946–1951 — 1.236.000 ha odłogów. Dostarczyły wsi w tym czasie ziarna kwalifikowanego 331.000 ton i to tylko za dopłatą 10%.</u>
<u xml:id="u-27.22" who="#JanKlecha">PGR-y wprowadzają nowe rośliny jak koksagis, rączniak i inne, rozszerzają gospodarkę warzywną wokół miast i ośrodków przemysłowych. W latach 1950–1951 przeszkolonych zostało w PGR-ach 28 tys. osób, w znacznym stopniu usunięto ludzi szkodliwych.</u>
<u xml:id="u-27.23" who="#JanKlecha">Zadania PGR-ów na rok 1952 są niewątpliwie bardzo duże, jednak są one całkowicie realne, bo i w PGR-ach istnieją olbrzymie rezerwy, które mogą i powinny być wykorzystane. Wskazuje na to ogromna rozpiętość wydajności roślinnej i zwierzęcej między poszczególnymi zespołami i gospodarstwami.</u>
<u xml:id="u-27.24" who="#JanKlecha">Jakie zadania należy wykonać w PGR-ach, aby wykonać plan gospodarczy bieżącego roku?</u>
<u xml:id="u-27.25" who="#JanKlecha">1. Należy plany produkcyjne doprowadzić do każdego majątku i robotnika, tak aby plan stał się programem działania, wytyczną codziennej pracy każdego pracownika i całej załogi.</u>
<u xml:id="u-27.26" who="#JanKlecha">2. Plan powinien być kontrolowany w toku realizacji, poprawiany i przekraczany.</u>
<u xml:id="u-27.27" who="#JanKlecha">3. Konieczne jest wprowadzenie stałych brygad pniowych, hodowlanych i remontowo-budowlanych; przydzielenie każdemu robotnikowi w brygadzie określonej pracy i ustalenie odpowiedzialności za jej wykonanie.</u>
<u xml:id="u-27.28" who="#JanKlecha">4. Wprowadzenie pracy opartej na normach i ścisłe ich przestrzeganie zgodnie z układem pracy.</u>
<u xml:id="u-27.29" who="#JanKlecha">5. Rozwijanie współzawodnictwa, indywidualnego, brygadowego i między majątkami.</u>
<u xml:id="u-27.30" who="#JanKlecha">6. Pełne wykorzystanie mechanizacji we wszystkich dziedzinach produkcyjnych tam, gdzie tylko się ona da je zastosować.</u>
<u xml:id="u-27.31" who="#JanKlecha">7. Podnoszenie wiedzy fachowej robotników i pracowników.</u>
<u xml:id="u-27.32" who="#JanKlecha">8. Wytwarzanie socjalistycznego stosunku do pracy i dbałość o socjalistyczne gospodarstwo.</u>
<u xml:id="u-27.33" who="#JanKlecha">9. Wzmacnianie dyscypliny i czujności wobec szkodnictwa, sabotażu, niedbalstwa, marnotrawstwa i kumoterstwa w majątkach państwowych i całej załodze robotniczej.</u>
<u xml:id="u-27.34" who="#JanKlecha">10. Podnoszenie stale politycznej świadomości robotników przez organizacje partyjne i związki zawodowe jest to główna dźwignia podstawowa, która prowadzi do wykonania zadań planu produkcyjnego w PGR-ach na rok 1952.</u>
<u xml:id="u-27.35" who="#JanKlecha">11. Razem ze wzrostem wydajności i oszczędności należy podnosić dobrobyt robotników w PGR-ach i ich kulturę, aby się stali przodującą siłą klasy robotniczej na wsi i pomagali wsi w walce o jej przebudowę.</u>
<u xml:id="u-27.36" who="#JanKlecha">12. Kierownictwo zespołów musi się wyzbyć wszelkiego jaśniepaństwa w stosunku do robotników, musi być przykładem politycznej mobilizacji i dbałości o socjalistyczne gospodarstwo rolne, naradzać się stale z przodownikami pracy i robotnikami, wspólnie ulepszać wyniki gospodarcze.</u>
<u xml:id="u-27.37" who="#JanKlecha">13. Okręgi i aparat Ministerstwa Państwowych Gospodarstw Rolnych muszą bardziej operatywnie kontrolować w terenie plany, pomagać w ich wprowadzeniu w życie w trakcie ich realizacji.</u>
<u xml:id="u-27.38" who="#JanKlecha">Tą drogą PGR-y wykonają plan gospodarczy i staną się przodującymi, wzorowymi, socjalistycznymi gospodarstwami rolnymi, wskazującymi drogę wsi do spółdzielczości produkcyjnej.</u>
<u xml:id="u-27.39" who="#JanKlecha">Zadania dla Ministerstwa Leśnictwa nakazują na rok 1952 osiągnąć wartość globalnej produkcji o 16,9% więcej niż w roku 1951. W tym użytków głównych o 16,2%, ubocznych o 25,2%.</u>
<u xml:id="u-27.40" who="#JanKlecha">Zalesienie bieżące ma objąć 118,6 tys. ha, inwestycje 53,5 tys. ha. Zalesienie nieużytków 18,9 tys. ha, w tym gruntów ornych 6,2 tys. ha. Ilość drewna wywiezionego własnymi środkami transportowymi Ministerstwa ma wzrosnąć o 38,4%, a wywóz środkami mechanicznymi o 47,1%. Zatrudnienie w całym leśnictwie ma wzrosnąć o 5,3%, a wydajność pracy o 10,6% przy jednoczesnym wzroście płac średnio o 3%. Fundusz płac ma wzrosnąć o 8,8%. Obniżka kosztów własnych ma osiągnąć na każdym 1 m3 drewna 8,8%.</u>
<u xml:id="u-27.41" who="#JanKlecha">Trzeba, aby Ministerstwo dopilnowało bardziej równomiernego niż to było w 1951 r. rozprowadzenia drewna dla chłopów po całym kraju. Należy wzmocnić dbałość o sadzenie lasu, aby zmniejszyć procent nieprzyjmowania się młodych sadzonek. Wzmóc walkę z pożarami lasów, które chociaż się zmniejszyły w 1951 r., są wciąż jeszcze wysokie. To samo odnosi się do defraudacji drewna w losie. W walce tej służba leśna musi się oprzeć o rady narodowe, o robotników leśnych i o chłopów pracujących, żeby nasze lasy były ochraniane przez całe społeczeństwo jako dobro ogólnonarodowe.</u>
<u xml:id="u-27.42" who="#JanKlecha">Wysoki Sejmie! Projekt budżetu na 1952 r. w zakresie rolnictwa i leśnictwa idzie po drodze podnoszenia dobrobytu mało i średniorolnych chłopów, zabezpiecza dalszy rozwój spółdzielczości produkcyjnej, idzie po drodze zabezpieczenia tempa rozwoju przemysłu, wyżywienia klasy robotniczej i ludności pracującej poza rolnictwem.</u>
<u xml:id="u-27.43" who="#JanKlecha">Już obecnie mało i średniorolni chłopi indywidualni, chłopi ze spółdzielni produkcyjnych, załogi POM-ów i robotnicy PGR-ów przygotowują się do wykonania tego planu na dziesiątkach tysięcy swoich zebrań. Postanawiają zlikwidować odłogi, lepiej uprawiać ziemię, podnosić mleczność krów, hodowlę trzody chlewnej, wykonywać kontraktację i zwiększać sprzedaż swoich plonów Państwu. Piszą oni w listach do Prezydenta o podejmowanych zobowiązaniach, że w ten sposób pragną uczcić 60 lat jego ofiarnej pracy i walki dla Ojczyzny, dla ludu pracującego.</u>
<u xml:id="u-27.44" who="#JanKlecha">Życie i działalność Prezydenta Polski staje się dla wsi pracującej, tak jak i dla całego narodu, wzorem umiłowania swojej ojczyzny, źródłem gorącego patriotyzmu i ofiarnej pracy dla Polski Ludowej. Chłopi w listach i wypowiedziach mówią, że pragną swoją pracą brać udział w budowie Planu 6-letniego, wykonywaniem swoich obowiązków umacniać sojusz robotniczo-chłopski i siłę Polski Ludowej. W pracy tej rośnie poziom polityczny mas chłopskich, rośnie odpowiedzialność za losy kraju i poczucie współgospodarza, zacieśnia się więź i zaufanie do Partii i władzy ludowej. W pracy tej i walce przekształca się nasze chłopstwo na chłopstwo socjalistyczne.</u>
<u xml:id="u-27.45" who="#JanKlecha">Projekt nowej Konstytucji jak reflektorem oświetlił olbrzymią drogę, jaką wieś przebyła pod kierownictwem klasy robotniczej od beznadziejności i nędzy ustroju burżuazyjnego do dobrobytu, osiągając szerokie dalsze perspektywy. Najlepiej gospodarzący chłopi chlubią się tym, że projekt Konstytucji otacza szczególną opieka, i szacunkiem przodowników pracy, za których słusznie i oni się uważają. Projekt Konstytucji i 60-lecie Prezydenta, którego praca i wałka nierozłączna jest z tym projektem, to olbrzymia siła mobilizująca wieś za przykładem klasy robotniczej do walki o pokój i socjalizm. Rok 1952 przyniesie w tej walce dalsze sukcesy.</u>
<u xml:id="u-27.46" who="#JanKlecha">Nasze organizacje partyjne na wsi i cała Partia będą pomagać pracującej wsi w wykonaniu tych zadań.</u>
<u xml:id="u-27.47" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#WicemarszałekBarcikowski">Głos ma poseł Wycech.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#CzesławWycech">Wysoki Sejmie! W omawianym przez Wysoką Izbę budżecie na rok 1952 dominują wydatki na gospodarkę narodową i usługi socjalno-kulturalne. Stanowią one ponad 70% ogółu wydatków Państwa. Fakty te dowodzą, ze Polska Ludowa skupiła swoje wysiłki wokół dwóch podstawowych zagadnień: rozbudowy socjalistycznego przemysłu i wielkiego nakładu środków dla rozwoju człowieka. Przyświecają nam twórcze cele zarówno w życiu gospodarczym, jak i kulturalno-oświatowym. Podjęliśmy w oparciu o rozwijający się socjalistyczny przemysł wielkie dzieło usuwania wiekowych krzywd i zaniedbań, dzieło budowy socjalizmu. W tym wielkim wysiłku w budowaniu nowego ustroju szczególnie wielki nacisk został położony na rozwój nauki, sztuki oraz oświaty i kultury.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#CzesławWycech">Uchwalamy budżet i Narodowy Plan Gospodarczy na 1952 r. w 10-tą rocznicę powstania Polskiej Partii Robotniczej. Pozwoli Wysoka Izba, że pragnąc dać wyraz uznaniu dla pionierskiej myśli i działalności PPR w skierowaniu narodu polskiego na nowe drogi rozwojowe odwołam się do historycznego dokumentu.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#CzesławWycech">W Manifeście Demokratycznych Organizacji Społeczno-Politycznych i Wojskowych, w Polsce z grudnia 1943 r. w części czwartej wysunięte zostały następujące zadania w dziedzinie polityki wewnętrznej:</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#CzesławWycech">„Dążenie do przebudowy ustrojowej Polski w duchu szczerej demokracji nic tylko politycznej, lecz i gospodarczej przez wywłaszczenie bez odszkodowania ziemi obszarniczej i oddanie jej chłopom i robotnikom rolnym, przez nacjonalizację wielkiego przemysłu, banków i transportu, mających decydujące znaczenie dla gospodarki narodowej, oraz przez wydobycie z niewoli, krzywdy i poniżenia mas pracujących Polski, zabezpieczenie ich przed głodem, bezrobociem, ciemnotą i bezdomnością, stworzenie warunków dla wolnego, kulturalnego, twórczego i szczęśliwego bytu mas ludowych”.</u>
<u xml:id="u-29.4" who="#CzesławWycech">Nakreślone przez PPR przed 10 laty zadania realizuje Polska Ludowa w dziedzinie politycznej, gospodarczej i kulturalno-oświatowej. W ciągu 7 lat nie tylko odrobiliśmy w dużej części szkody i zaniedbania rządów obszarniczo-kapitalistycznych, lecz posunęliśmy się już daleko na drodze budowy nowego ustroju społeczno-gospodarczego.</u>
<u xml:id="u-29.5" who="#CzesławWycech">Rozpatrzmy po krotce nasze osiągnięcia i zadania na rok 1952 w dziedzinie nauki, sztuki i oświaty na bazie dokonanych przeobrażeń społeczno-gospodarczych.</u>
<u xml:id="u-29.6" who="#CzesławWycech">Pracownicy naukowi i artystyczni w najściślejszym powiązaniu z ludem budującym socjalizm tworzą nową kulturę, naukę, sztukę i technikę, wyrażającą dążenia i potrzeby narodu, odpowiadające postępowym tradycjom twórczości polskiej. Wyniki twórczości kulturalnej wraz z jednoczesną akcją upowszechniania kultury zmierzają do stworzenia w Polsce Ludowej twórczego klimatu, w którym będzie rozwijała. się jednostka, cząstka polskiego ludu, narodu. Polityka kulturalna Polski Ludowej zmierza do tego, ażeby człowiek kształtował swe oblicze na treściach nowych, przepojonych ideą pracy, walki o wolność i sprawiedliwość w życiu naszego narodu i w skali światowej. Odbywają się konferencje, narady i zjazdy uczonych, literatów, muzyków, plastyków, artystów teatralnych i filmowych oraz twórców innych dziedzin — w tym celu, ażeby w możliwie szybkim tempie tworzyć zręby nowej kultury, opartej o fundamenty sprawiedliwości społecznej i braterskiej współpracy ludów w walce o pokój.</u>
<u xml:id="u-29.7" who="#CzesławWycech">Polska Ludowa położyła szczególny nacisk na popieranie twórczości naukowej, artystycznej oraz rozwój twórczości w formie racjonalizatorstwa i twórczości ludowej w dziedzinie artystycznej. Dlatego odbywa się popieranie twórczości na wszystkich poziomach. Twórczością naukową i artystyczną na najwyższym poziomie zajmują się u nas uczelnie wyższe ze swoimi instytutami i pracowniami naukowymi, instytuty naukowo-badawcze oraz placówki naukowe.</u>
<u xml:id="u-29.8" who="#CzesławWycech">W budżecie państwowym na 1952 r. figurują następujące zakłady, instytucje i placówki naukowe: 88 uczelni wyższych, 86 instytutów badawczo-naukowych, 242 placówki naukowe, jak muzea, archiwa, biblioteki naukowe. Ogółem w tych 316 ogniskach twórczości przewidziano 29.976 etatów pracowników naukowych i naukowo-artystycznych. Dla porównania podaję, że w budżecie przedwojennym figurowała liczba 2.400 pracowników naukowych, a więc obecna liczba jest bardzo wysoka w porównaniu z liczbą pracowników przedwojennych. Ta 30-tysięczna kadra pracowników naukowych jest rozrzucona po całym kraju, jest zdecentralizowana i wobec tego może promieniować na odległe prowincjonalne miasteczka i wsie. W Polsce Ludowej, budującej socjalizm w tzw. głuchych prowincjach nie tylko huczą kominy fabryczne i działają społeczno-wytwórcze zespoły rolnicze, lecz i promieniują wynikami swej twórczości ogniska badawczo-naukowe. Rozwija się w naszym, kraju potężna armia młodych pracowników naukowych, rośnie bujnie niby młody las.</u>
<u xml:id="u-29.9" who="#CzesławWycech">Postępowa nauka polska i twórczość artystyczna powiązana z rozwojem socjalistycznego przemysłu i rolnictwa wykuwają lepszą przyszłość dla narodu polskiego.</u>
<u xml:id="u-29.10" who="#CzesławWycech">Wielką rolę w tworzeniu dobrobytu szerokich mas społecznych odgrywają pracownicy techniczni, kadra inteligencji technicznej, związana z rozrastającymi się formami wytwórczości socjalistycznej. Pracownicy techniczno-gospodarczy, posługując się nowoczesnymi narzędziami i maszynami, tworzą dobra materialne dla zaspokajania potrzeb ludzkich.</u>
<u xml:id="u-29.11" who="#CzesławWycech">Władze Polski Ludowej położyły olbrzymi nacisk na rozwój szkolenia zawodowego, by przysporzyć naszemu krajowi kwalifikowanych pracowników.</u>
<u xml:id="u-29.12" who="#CzesławWycech">W Narodowym Planie Gospodarczym na rok 1952 przewidziano, że szkoły wyższe dostarczą 18.725 absolwentów, szkoły zawodowe I i II stopnia — 234.900, a formy szkolenia wewnątrzzakładowego przeszkolą 344.000 osób. Razem przybędzie naszej gospodarce prawie 600.000 kwalifikowanych ludzi. Czego to dowodzi?</u>
<u xml:id="u-29.13" who="#CzesławWycech">Mówi to, że w związku z przekształceniem się naszego kraju z kapitalistycznego i zacofanego na kraj o strukturze socjalistycznej zmienia się oblicze Polski z rolniczej na przemysłową, że z kraju analfabetów oraz kraju niewykwalifikowanych robotników i chłopów-rolników staje się ona krajem postępu techniczno-gospodarczego. Coraz lepiej kwalifikowany pracownik w socjalistycznym przemyśle i rolnictwie przy pomocy maszyn i narzędzi przekształca oblicze naszego kraju.</u>
<u xml:id="u-29.14" who="#CzesławWycech">Potężna kadra twórców w dziedzinie nauki i sztuki, armia technicznej inteligencji i kwalifikowanych pracowników stanowią decydujący czynnik w tworzeniu nowego ustroju i nowego układu stosunków społecznych.</u>
<u xml:id="u-29.15" who="#CzesławWycech">Pragnąłbym zwrócić uwagę Wysokiej Izby na niektóre podstawowe zagadnienia w dziedzinie upowszechniania oświaty i kultury. Zacznę swoje uwagi od przytoczenia wypowiedzi chłopa z gminy katowskiej w powiecie łęczyckim na temat oświaty w Polsce pod rządami obszarników i kapitalistów, by na tej podstawie ocenić wagę dokonanych osiągnięć. W pierwszym tomie „Pamiętników Chłopów” z 1935 r. pisze on:</u>
<u xml:id="u-29.16" who="#CzesławWycech">„Najgorsze, że kształceniem dziecka w naszych warunkach nazywa się już posyłanie go do 6 oddziału szkoły powszechnej. 7-klasowe szkoły powszechne nie są u nas niestety powszechnymi, a posyłanie dziecka do odległej o 8 kilometrów szkoły nastręcza więcej trudności niż kształcenie gimnazjalne przeciętnego mieszczucha. Chodzenie codziennie 8 km i z powrotem w mróz, śnieg, czy błoto nie jest wcale do pozazdroszczenia... Z parafii kałowskiej, która też zresztą jest dość duża, żadne dziecko nie uczęszcza do gimnazjum, czy innej szkoły z zakresu średnich...</u>
<u xml:id="u-29.17" who="#CzesławWycech">„Mówi się o oświacie — dalej ciągnie pamiętnikarz — pragnie się oświaty, ale skąd — pytam — wieś ma czerpać. Samokształcenie np. w kołach młodzieży jest administracyjnie strzeżone i niemożliwe... Książek za własne fundusze nie kupujemy żadnych, bo nigdy nie ma pieniędzy. Choć książki nie są rzeczą zbędną, to jednak kupować trzeba i można tylko rzeczy najniezbędniejsze, związane jedynie z utrzymaniem gospodarstwa...” A dalej tak powiada — kiedy jego brat w 1930 r. skończył szkołę powszechną i należało pomyśleć o czymś dalszym, po przestudiowaniu prospektów różnych zawodów technicznych zdecydowali w rodzinie, że oddadzą go do seminarium nauczycielskiego, bo przez pięć lat łatwiej będzie zebrać pieniądze, niż przez trzy lata. Kształcił się wówczas tylko jeden człowiek z gminy. A dziś takich są setki. I na kształcenie tego jednego człowieka pracowała cała rodzina, nadwerężając gospodarkę chłopską, życie braci i sióstr. On się kształcił kosztem innych.</u>
<u xml:id="u-29.18" who="#CzesławWycech">Te źródła zacofania naszego pod rządami kapitalistycznymi dziś Polska Ludowa od podstaw usuwa. Polska Ludowa usuwa dwie wielkie krzywdy w szkolnictwie podstawowym: przeludnienie szkół i ogromny przerost szkół niżej zorganizowanych. Fikcja nauczania w Polsce kapitalistycznej wynikała nie tylko z faktu, że 57,5% uczniów uczęszczało do szkól o jednym, dwóch lub trzech nauczycielach, lecz z faktu ich przeludnienia. Przecież fikcyjną była szkoła, gdy jeden nauczyciel musiał uczyć 100, a nawet 185 uczniów, a były liczne takie szkoły. Przed wojną 44% szkół o jednym nauczycielu miało od 80 do 140 uczniów. Polska poza Grecją miała największe obciążenie nauczyciela. Jak w takich warunkach można było mówić o wynikach nauczania!</u>
<u xml:id="u-29.19" who="#CzesławWycech">W Polsce Ludowej zaszły w obu tych dziedzinach olbrzymie zmiany na lepsze. Odsetek szkół niżej zorganizowanych, jakie z konieczności wskutek struktury osiedli muszą istnieć, spadł w porównaniu z okresem przedwojennym z 80 na 52%. Jeszcze wymowniejszym jest wzrost szkół 7-klasowych z 20,6% na 57%, a odsetek uczniów w szkołach 7-klasowych wzrósł z 42,5% na 83,8%. Dziś już tylko 16,2% dzieci uczęszcza do szkół niżej zorganizowanych, gdy przed wojną uczęszczało 57,5%, a na wsi ok. 71,5%. Dziś już w Polsce Ludowej obywatel z gminy katowskiej nie będzie się skarżył, że dziecko ma uczęszczać do szkoły odległej o 8 kilometrów i szkoły niżej zorganizowanej, bowiem już prawie co trzecia wieś gromadzka posiada szkołę mającą najwyższy oddział siódmy. W wyniku tych procesów podniósł się poziom szkół, poprawiła wydajność, i to jest wielkie osiągnięcie, w szczególności dla wsi. Ilość absolwentów w szkołach siedmioklasowych wzrosła z 90,7 tys. na 379 tys. czyli ponad czterokrotnie.</u>
<u xml:id="u-29.20" who="#CzesławWycech">Możemy z dumą stwierdzić, że Polska zlikwidowała nie tylko przeżytki feudalne w rolnictwie, lecz i w oświacie. Oczywiście w związku z tym zjawiły się przejściowe trudności w kadrach nauczycielskich.</u>
<u xml:id="u-29.21" who="#CzesławWycech">Możemy się dalej poszczycić dużymi sukcesami w zakresie rozpowszechniania książki. W ciągu czterech lat od 1948 do 1952 r. ilość bibliotek powszechnych wzrosła z 968 do 3.931, a liczba tomów z 2,7 miliona do 14,5 miliona, a więc przeszło pięciokrotnie. Liczba punktów bibliotecznych sięga 28.880, w tym na wsi 21.502. Przeciętnie co druga gromada posiada już księgozbiór. Trzeba dla pełni obrazu dodać, że liczbą bibliotek szkolnych wzrosła prawie więcej niż trzykrotnie, bo z 10,847 do 27.101, stan księgozbiorów prawie czterokrotnie z 3,5 miliona na 12,3 miliona tomów. Organizacje społeczne prowadzą 3.112 bibliotek z 2 milionami tomów.</u>
<u xml:id="u-29.22" who="#CzesławWycech">Ogółem w ciągu czterech łat ilość bibliotek wzrosła trzykrotnie z 13.976 na 34.144, a ilość tomów czterokrotnie — z 7 na 28,8 miliona. Przed wojną na 100 mieszkańców przypadało 4,1 książki, obecnie 21,8. Trzeba jednak stwierdzić, że ożywienie czytelnicze nie idzie w parze z narastaniem księgozbiorów. Sprawie ożywienia czytelnictwa winny czynniki oświatowe poświęcić więcej troski.</u>
<u xml:id="u-29.23" who="#CzesławWycech">W planie wydawniczym na 1952 r. zaplanowano wydanie 5.192 tytułów o łącznym nakładzie 105 milionów egzemplarzy, czyli przeciętny nakład będzie liczył 21 tysięcy egzemplarzy. Nakłady są czterokrotnie wyższe niż przed wojną.</u>
<u xml:id="u-29.24" who="#CzesławWycech">Pragnę jeszcze omówić dorobek w zakresie upowszechnienia kultury artystycznej. Główne zadania w tej dziedzinie spoczywają na stałych placówkach, jak teatry, filharmonie, orkiestry, kina itd. w liczbie 838. W imprezach organizowanych przez nie brało w ubiegłym roku udział 117 milionów widzów. Na rok następny zaplanowano około 136 milionów. Przed wojną zaś było 62 miliony widzów, Przed wojną z instytucji kulturalno-artystycznych korzystali uprzywilejowani, dziś korzysta z nich świat pracy fizycznej i umysłowej. Tematyka dotyczy problematyki społeczno-politycznej, klasyki polskiej i ogólnoświatowej. Bardzo poważną pozycję zajmuje twórczość radziecka, w teatrze wystawiono 28 sztuk radzieckich.</u>
<u xml:id="u-29.25" who="#CzesławWycech">Również wielką rolę w zakresie upowszechnienia kultury artystycznej odgrywa amatorski ruch artystyczny. W ramach Związku Samopomocy Chłopskiej w 1951 r. było czynnych prawie 9 tys. stałych zespołów artystycznych ze 135 tys. uczestników. W ramach Centralnej Rady Związków Zawodowych pracowało 33 tys. stałych zespołów artystycznych z 380 tys. uczestników. Były to zespoły teatralne, muzyczne, literackie itd.</u>
<u xml:id="u-29.26" who="#CzesławWycech">Ogółem w mieście i na wsi w amatorskim ruchu artystycznym mamy ponad pół miliona uczestników. Z tej olbrzymiej bazy amatorów artystów najlepsze talenty idą do szkół artystycznych albo do innych zespołów artystycznych, jak np. do „Mazowsza” czy tworzonych nowych zespołów na wzór ostatnio powstałego „Podhala”, lub tworzonego przez Centralną Radę Związków Zawodowych zespołu artystycznego w Konstancinie. Ruch amatorski artystyczny odgrywa wielką rolę w upowszechnianiu kultury artystycznej.</u>
<u xml:id="u-29.27" who="#CzesławWycech">Pragnę zwrócić uwagę, że CRZZ wydała tylko w jednym roku 93 sztuki dla zespołów amatorskich. Jest to bardzo duży dorobek twórczości w tej dziedzinie.</u>
<u xml:id="u-29.28" who="#CzesławWycech">Ogółem w występach artystycznych w 1951 r. brało udział 136,9 miliona widzów, czyli średnio każdy obywatel Polski Ludowej w wieku ponad 10 lat był siedem razy w ciągu roku na widowisku i doznawał przeżyć artystycznych w czasie swego pobytu w teatrze, w kinie lub na koncercie. Zrobiliśmy zatem olbrzymi skok naprzód w dziedzinie upowszechniania kultury artystycznej. Przestała ona być przywilejem burżuazji.</u>
<u xml:id="u-29.29" who="#CzesławWycech">Akcja upowszechniania kultury wyszła poza rogatki miejskie i dotarła na wieś. Nie tylko na odcinku gospodarczym, lecz również kulturalnym zacieśnia się spójnia między wsią i miastem, między robotnikiem i chłopem, a więc pogłębia się idea sojuszu robotniczo-chłopskiego.</u>
<u xml:id="u-29.30" who="#CzesławWycech">Stały rozwój sieci kin wiejskich, radiofonizacja wsi, miliony gazet docierających na wieś, dziesiątki tysięcy punktów bibliotecznych, ruchome wystawy, akcja teatrów objazdowych — wszystko to świadczy o tym, że zrobiliśmy olbrzymi krok naprzód w zakresie rozwoju życia kulturalno-artystycznego na wsi.</u>
<u xml:id="u-29.31" who="#CzesławWycech">Ze szczególnym uznaniem należy podkreślić przeznaczenie w budżecie na 1952 r. tysiąca etatów dla instruktorów gminnych i gromadzkich świetlic. W następnych latach projektuje się zwiększenie liczby kierowników świetlic gminnych i gromadzkich. Podniosą oni poziom kulturalno-artystyczny świetlic oraz przyczynią się do ożywienia życia kulturalnego i społecznego wsi.</u>
<u xml:id="u-29.32" who="#CzesławWycech">Nasz budżet służy sprawie zaspokajania potrzeb materialnych i duchowych człowieka. Przede wszystkim jest budżetem twórczym, budującym.</u>
<u xml:id="u-29.33" who="#CzesławWycech">Wydatki na usługi społeczno-kulturalne wynoszą 25,6% budżetu Państwa, w tym wydatki na oświatę, kulturę i sztukę oraz naukę wynoszą ponad 10%. Liczby te dowodzą, że władze Polski Ludowej przywiązują wielką wagę do sprawy zaspokajania potrzeb kulturalnych mas ludowych.</u>
<u xml:id="u-29.34" who="#CzesławWycech">Chcąc w pełni zrozumieć wymowę liczb budżetowych trzeba wiedzieć, że uczy się w szkołach w Polsce 5.300.000. dzieci, młodzieży i dorosłych. Co piąty człowiek w Polsce jest uczniem lub słuchaczem. Nasza Ludowa Ojczyzna jest jedną wielką szkołą — szkołą budowniczych socjalizmu.</u>
<u xml:id="u-29.35" who="#CzesławWycech">Obok 45 tys. przedszkoli, szkól podstawowych, średnich, zawodowych, ogólnokształcących i wyższych upowszechnia kulturę artystyczną 838 stałych placówek państwowych. Udostępnia wiedzę 34.144 bibliotek szkolnych i powszechnych. Nad rozwojem nauki, sztuki i techniki pracuje 316 placówek badawczo-naukowych. W dziedzinie twórczości pracuje ponad 30 tysięcy pracowników naukowych i artystycznych. Upowszechnia oświatę i naukę prawie 150-tysięczna armia nauczycielska.</u>
<u xml:id="u-29.36" who="#CzesławWycech">Nasz budżet na rok 1952 jest programem twórczej, pokojowej pracy. Jest programem rozwoju sił twórczych narodu polskiego oraz zacieśnia on przyjaźń i współpracę między narodami, oparte na sojuszach, które łączą dziś naród polski z miłującymi pokój narodami świata w dążeniu do wspólnego celu „uniemożliwienia agresji i utrwalenia pokoju światowego”; jak mówi projekt naszej Konstytucji. Jesteśmy jednym z ogniw w światowej mobilizacji sił, którym przewodzi Związek Radziecki w walce o pokój i sprawiedliwość.</u>
<u xml:id="u-29.37" who="#CzesławWycech">Nasz budżet jest programem tworzenia i służby człowiekowi. Budżety państw kapitalistycznych są programami niszczenia, programami wojny bakteriologicznej i bomby atomowej oraz opanowania wyzwalających się narodów.</u>
<u xml:id="u-29.38" who="#CzesławWycech">Nasz budżet jest programem rozwoju sił narodu polskiego. Ich budżety są programami duszenia rozwoju życia państw zmarshallizowanych i tłumienia rozwoju sił wyzwoleńczych narodów świata.</u>
<u xml:id="u-29.39" who="#CzesławWycech">Nasz Narodowy Pian Gospodarczy wyrasta z dążeń i potrzeb narodu i służy zaspokajaniu potrzeb szerokich, mas ludowych — jest programem budowy ustroju pełnej sprawiedliwości i pokojowej współpracy narodów.</u>
<u xml:id="u-29.40" who="#CzesławWycech">Klub poselski Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego będzie głosował za budżetem i Narodowym Planem Gospodarczym na rok 1952.</u>
<u xml:id="u-29.41" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#WicemarszałekBarcikowski">Odraczam posiedzenie Sejmu Ustawodawczego do dnia jutrzejszego — 28 marca b.r. do godz. 9. Proszę Obywateli Posłów o punktualne przybycie.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#komentarz">(Odroczenie posiedzenia w dniu 27 marca o godz. 18 min. 50.)</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#komentarz">(Wznowienie posiedzenia w dniu 28 marca o godz. 9 min. 10.)</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#WicemarszałekBarcikowski">Wznawiam posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#WicemarszałekBarcikowski">Przystępujemy do dalszej rozprawy nad projektami ustaw o Narodowym Planie Gospodarczym oraz budżetowej na rok 1952.</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#WicemarszałekBarcikowski">Głos ma poseł Pokrzywa.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#JanPokrzywa">Wysoki Sejmie! Nasz plan gospodarczy i budżet trzeciego roku wielkiego 6-letniego Planu to dalszy poważny krok, jaki czyni nasz naród na drodze pokojowego, socjalistycznego budownictwa.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#JanPokrzywa">Z referatów przedstawionych zarówno przez Wicepremiera Rządu Jędrychowskiego jak i przez generalnych sprawozdawców widać doskonale, że naród nasz pochłonięty jest wielką twórczą pracą nad likwidacją zacofania i słabości naszej gospodarki, pozostawionych nam przez kapitalistów własnych i obcych, nad likwidacją ponurych przeżytków kapitalizmu. 42,2% wydatków budżetowych na finansowanie gospodarki narodowej, prawie 26% na usługi kulturalno-oświatowe — oto materialne potwierdzenie kierunku naszej polityki.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#JanPokrzywa">Nasz Rząd Ludowy, wyrażając wolę narodu, prowadzi konsekwentną pokojową politykę. W naszym kraju, podobnie jak we wszystkich krajach obozu pokoju ze Związkiem Radzieckim na czele, obowiązuje ustawa o obronie pokoju, zmierzająca do utrwalenia sprawy pokoju i przyjaźni między narodami.</u>
<u xml:id="u-32.3" who="#JanPokrzywa">Polska nie ma żadnych agresywnych planów i nie zagraża żadnym krajom ani żadnym narodom. „Siły zbrojne Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej — jak mówi art. 6 projektu Konstytucji — stoją na straży suwerenności i niepodległości narodu polskiego, jego bezpieczeństwa i pokoju”, a mogą być one użyte, jak to określa art. 28 projektu, „jedynie w razie dokonania zbrojnego napadu na Polską Rzeczpospolitą Ludową, albo gdy z umów międzynarodowych wynika konieczność wspólnej obrony przeciwko agresji”.</u>
<u xml:id="u-32.4" who="#JanPokrzywa">Dokonując wielkich przeobrażeń w naszym życiu gospodarczym i kulturalnym nie wolno nam jednak zajmować postawy bierności i beztroski wobec jawnie rosnącej agresywnej działalności imperialistycznych podżegaczy wojennych, wobec rozpętanej przez Stany Zjednoczone histerii wojennej i szału zbrojeń.</u>
<u xml:id="u-32.5" who="#JanPokrzywa">Imperialiści amerykańscy jawnie i bezczelnie przygotowują się do agresji. Owładnięci żądzą panowania nad światem, upatrujący w nowej wojnie intratny interes dla siebie pragną oni kraje świata zatopić w morzu krwi i nieszczęść.</u>
<u xml:id="u-32.6" who="#JanPokrzywa">Idee hitlerowskiego faszyzmu, ich okrucieństwo, awanturniczość i bezczelność leżą u podstaw działania amerykańskich imperialistów. Wżarły się one tak głęboko w ich umysły, że przesłoniły im zupełnie zdolność i trzeźwość myślenia.</u>
<u xml:id="u-32.7" who="#JanPokrzywa">Amerykańscy imperialiści i podporządkowane im rządy krajów tak zwanego bloku atlantyckiego zapominają o losie swego poprzednika — Hitlera. Już dziś nie tylko stosują cały arsenał okrucieństw, przestępstw i zbrodni faszyzmu niemieckiego w walce z bohaterskim narodem Korei, ale idą jeszcze dalej, stosując wojnę bakteriologiczną — zakazaną i uroczyście potępiona przez międzynarodowe uchwały, pod którymi widnieją podpisy i amerykańskich przedstawicieli.</u>
<u xml:id="u-32.8" who="#JanPokrzywa">Mimo wyraźnych niepowodzeń na froncie koreańskim, mimo wyraźnego przekreślenia imperialistycznych planów zawładnięcia Korea amerykańscy businessmani chcą pożar wojny rozszerzyć na cały świat. Dla nich bowiem wojna w Korei, pochłaniająca nie tylko setki tysięcy ofiar ludności koreańskie!, ale i setki tysięcy istnień amerykańskich, angielskich i innych „dzielnych chłopców” — to jeszcze za mały i za mało „intratny interes”.</u>
<u xml:id="u-32.9" who="#JanPokrzywa">Nakręcanie koniunktury wojennej, kładące się całym ciężarem na ludności pracującej Ameryki i zmarshallizowanych krajów, przyniosło w 1951 r. wzrost dochodów amerykańskim kapitalistom, wyrażających się sumą 60 miliardów dolarów. Dla kapitalistycznych rekinów jest to jeszcze za mało na ich szaleńcze apetyty. Zwołują więc raz po raz swych posłusznych satelitów i stawiają im coraz to większe wymagania w dziedzinie wojennych przygotowań, pociągające za sobą nowe wydatki.</u>
<u xml:id="u-32.10" who="#JanPokrzywa">Ostatnia lizbońska narada agresorów zaakceptowała posłusznie amerykański plan włączenia odbudowanego Wehrmachtu do tak zwanej „armii europejskiej”. Hitlerowski Wehrmacht to oczko w głowie imperialistycznych planów wojennych.</u>
<u xml:id="u-32.11" who="#JanPokrzywa">Z otwieranych coraz szerzej i coraz bezczelniej wrót więziennych wychodzą na wolność krwawi oprawcy narodów Europy, a tacy arcymistrzowie zbrodni, jak marszałkowie: Kesselring, von Mannstein i List oczekują tylko, kiedy podjadą po nich amerykańskie limuzyny i przewiozą ich z luksusowych cel do sztabów imperialistycznych podżegaczy.</u>
<u xml:id="u-32.12" who="#JanPokrzywa">Panowie Trumany i Churchille, Achesony i Eisenhowery hordom Wehrmachtu i neohitlerowcom z Bonn obiecują za udział w wojnie przeciwko Polsce i przeciwko Związkowi Radzieckiemu nasze Ziemie Zachodnie, nasz Szczecin i Gdańsk, Gdynię i Wrocław, Bydgoszcz, Łódź i Poznań.</u>
<u xml:id="u-32.13" who="#JanPokrzywa">Budżety państw obozu imperialistycznego, na czele którego stoją Stany Zjednoczone, to budżety wojny i zniszczenia. Wydatki wojenne Stanów Zjednoczonych rosną w szaleńczym tempie i wynoszą obecnie przeszło 80% budżetu państwowego. Ogromny i coraz większy odsetek stanowią wydatki związane z przygotowaniem wojny również w budżetach państwowych Anglii, Francji, Włoch i innych krajów agresywnego bloku atlantyckiego osiągając wielkość wprost astronomiczną.</u>
<u xml:id="u-32.14" who="#JanPokrzywa">Rozdęte gorączką zbrojeń budżety tych państw kładą się całym ciężarem na barki mas pracujących, prowadzą do likwidacji przemysłu pracującego dla potrzeb cywilnych, powodują bezrobocie, nędzę i głód.</u>
<u xml:id="u-32.15" who="#JanPokrzywa">W tych warunkach, gdy obóz imperialistyczny otwarcie przygotowuje agresywną wojnę przeciwko Związkowi Radzieckiemu, Polsce i krajom demokracji ludowej, naród nasz w pełni pochłonięty pokojowym budownictwem musi myśleć również o zagwarantowaniu swej obronności.</u>
<u xml:id="u-32.16" who="#JanPokrzywa">Zagadnienie wzmocnienia i zabezpieczenia obronności naszego kraju znajduje swój wyraz w budżecie Państwa na rok 1952, w którym 10,5% wydatków przeznacza się na obronę narodową. Wydatki te, dyktowane koniecznością wzmocnienia naszych sił zbrojnych, w żadnym wypadku, jak to widać z analizy planu i budżetu, nie naruszają naszych zadań w dziedzinie realizacji ogólnonarodowych planów gospodarczych.</u>
<u xml:id="u-32.17" who="#JanPokrzywa">W tym właśnie przejawia się siła naszego ustroju i jego przewaga nad ustrojem kapitalistycznym, który wikła się coraz bardziej we własnych sprzecznościach.</u>
<u xml:id="u-32.18" who="#JanPokrzywa">Wysoka Izbo! Wzrostu naszych sił obronnych nie można rozpatrywać li tylko w aspekcie procentowego udziału w budżecie Państwa wydatków na obronę narodową.</u>
<u xml:id="u-32.19" who="#JanPokrzywa">Nasza siła i moc obronna rośnie razem z całym naszym socjalistycznym budownictwem.</u>
<u xml:id="u-32.20" who="#JanPokrzywa">Nasza siła obronna rośnie tak szybko, jak rosną nasze obiekty przemysłowe, jak szybko wznoszą się w górę mury nowych bloków Marszałkowskiej Dzielnicy Mieszkaniowej, jak zwiększa się ilość młodzieży zapełniającej nasze uczelnie i szkoły.</u>
<u xml:id="u-32.21" who="#JanPokrzywa">Nasza siła obronna wzrasta wraz z szybkościowymi wytopami stali, rośnie razem z ruchem wielowarsztatowym na tkalniach, wielkim ruchem współzawodnictwa wśród, klasy robotniczej.</u>
<u xml:id="u-32.22" who="#JanPokrzywa">Rośnie nasza siła obronna wraz z zobowiązaniami podejmowanymi przez robotników, chłopów i uczonych dla uczczenia 60-tej rocznicy urodzin wodza polskiego narodu Prezydenta Bieruta i międzynarodowego dnia klasy robotniczej 1-go Maja.</u>
<u xml:id="u-32.23" who="#JanPokrzywa">Nasza siłą obronna zwiększa się tak, jak cementuje się i potężnieje narodowy front walki o pokój i Plan 6-letni.</u>
<u xml:id="u-32.24" who="#JanPokrzywa">Siła naszego ludowego wojska, wiernego obrońcy niepodległości i suwerenności Polski, uwielokrotniona jest siłami całego naszego narodu, uwielokrotniona jest siłami wielkiego ruchu obrońców pokoju, uwielokrotniona jest potęgą Związku Radzieckiego, jego niezwyciężonej armii i genialnego kierownictwa Generalissimusa Stalina.</u>
<u xml:id="u-32.25" who="#JanPokrzywa">Żołnierze ludowego Wojska Polskiego zdają sobie sprawę z tego, jaką rolę odgrywają nasze siły zbrojne w światowym froncie walki o pokój. Toteż nie szczędzą oni wysiłków nad stałym podnoszeniem wyszkolenia bojowego i politycznego, nad wzmacnianiem gotowości bojowej swoich szeregów, nad umacnianiem braterstwa broni i idei z Armią Radziecką, niezawodnym sojusznikiem i nauczycielem Wojska Polskiego.</u>
<u xml:id="u-32.26" who="#JanPokrzywa">Opierając się na bogatych doświadczeniach Armii Radzieckiej, polskie siły zbrojne utrwalają w swoich szeregach regulaminowy porządek, dyscyplinę i zasadę jednoosobowego kierownictwa.</u>
<u xml:id="u-32.27" who="#JanPokrzywa">Umacnianie tych podstawowych zasad porządku wojskowego stwarza warunki dla osiągnięcia dalszych sukcesów szkoleniowych i dla stałego podnoszenia gotowości bojowej, Nowoczesne uzbrojenie, jakim rozporządza nasze wojsko, wymaga wysokich kwalifikacji i wzorowego wyszkolenia. Toteż w wojsku rozwija się szeroko ruch przodownictwa w politycznym i bojowym wyszkoleniu.</u>
<u xml:id="u-32.28" who="#JanPokrzywa">Nasze kadry oficerskie wyrosłe z ludu łączy mocna klasowa więź i wspólność celów z żołnierzami, których szkolą i którymi dowodzą.</u>
<u xml:id="u-32.29" who="#JanPokrzywa">Troska o wysoki poziom naszej kadry dowódczej znalazła swój wyraz w utworzeniu w roku ubiegłym Akademii Wojskowo-Politycznej im. Feliksa Dzierżyńskiego i Wojskowej Akademii Technicznej im. Jarosława Dąbrowskiego.</u>
<u xml:id="u-32.30" who="#JanPokrzywa">Swój zaszczytny patriotyczny obowiązek obywateli Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej — jak to określa służbę wojskową art. 78 projektu Konstytucji — żołnierze naszego wojska wypełniają pomyślnie. Pomaga im w tym prowadzona na wszystkich szczeblach praca polityczna, wychowująca żołnierzy na aktywnych uczestników budownictwa socjalistycznego w naszym kraju, wzmacniająca świadomą żelazną dyscyplinę i podnosząca poziom ogólnego wyszkolenia i gotowości bojowej.</u>
<u xml:id="u-32.31" who="#JanPokrzywa">W kształtowaniu oblicza ideologicznego wojska i zabezpieczeniu jego gotowości bojowej ogromną rolę odgrywają organizacje partyjne PZPR, której członkowie są wzorem w służbie wojskowej.</u>
<u xml:id="u-32.32" who="#JanPokrzywa">Pod opieką komitetów partyjnych rozwijają swoją działalność organizacje ZMP, skupiające poważną część młodzieży wojskowej, Prowadzona w różnych formach praca kulturalno-oświatowa oraz sport i wychowanie fizyczne spełniają poważną rolę w wychowaniu i podnoszeniu kulturalnego poziomu żołnierzy.</u>
<u xml:id="u-32.33" who="#JanPokrzywa">Głębokie więzy łączą ludowe Wojsko Polskie z narodem, z jego pracą i walką. Częste spotkania wojska z robotnikami, chłopami, działaczami kultury zarówno w świetlicach żołnierskich, jak i w halach fabrycznych, czy na wsi pogłębiają i umacniają więź narodu z jego wojskiem.</u>
<u xml:id="u-32.34" who="#JanPokrzywa">Wychowanie naszego wojska na patriotycznych, postępowych i rewolucyjnych tradycjach naszego narodu splata się nierozerwalnie z wychowaniem w głębokiej przyjaźni i szacunku do wszystkich ludzi pracy na całym świecie. Wzorem dla naszego wojska jest niezwyciężona, potężna Armia Radziecka, której przykład i przyjaźń legły u podstaw powstania i rozwijania się naszych sił zbrojnych.</u>
<u xml:id="u-32.35" who="#JanPokrzywa">Tak jak we wszystkich dziedzinach naszego życia korzystamy z przykładu, pomocy i przyjaźni Związku Radzieckiego, tak i w budowaniu naszych sił zbrojnych, w przygotowywaniu ich do wykonywania swych zaszczytnych obowiązków przykład, przyjaźń i pomoc Związku Radzieckiego i jego armii jest szczególnie cenna i doniosła.</u>
<u xml:id="u-32.36" who="#JanPokrzywa">Naród polski kocha swoje ludowe wojsko, nie szczędzi sił i środków, aby zapewnić mu wszystko, co jest niezbędne do wykonania jego zadań, wskazanych w naszej Wielkiej Karcie wolności — w projekcie Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.</u>
<u xml:id="u-32.37" who="#JanPokrzywa">Naród nasz jest głęboko przekonany, że nasze siły zbrojne kierowane i dowodzone przez Marszałka Polski Konstantego Rokossowskiego, jednego z najdzielniejszych i najznakomitszych dowódców stalinowskiej szkoły, zwycięzcę spod Moskwy, Kurska i Stalingradu i wielu bitew nad hitlerowskimi hordami — wypełnią chlubnie w każdej potrzebie spoczywające na nich zadania i strzec będą niezłomnie naszych granic na Odrze i Nysie przed zakusami imperialistycznych podżegaczy wojennych, strzec będą naszego pokojowego budownictwa.</u>
<u xml:id="u-32.38" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#WicemarszałekBarcikowski">Udzielam głosu posłance Kłuszyńskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#DorotaKłuszyńska">Wysoka Izbo! Tylko w skali porównawczej można ocenić, wielkość, głębię rewolucyjnego przewrotu, który dokonał się w Polsce.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#DorotaKłuszyńska">Jeżeli w skrócie telegraficznym podam kilka momentów z krajów kapitalistycznych i z krajów kolonialnych, społeczeństwo polskie dopiero na tej płaszczyźnie zrozumie, jakie warunki stworzono dla szerokich mas ludowych w Polsce.</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#DorotaKłuszyńska">Francja. Z nazwą tego kraju przyzwyczailiśmy się łączyć pojęcie wielkiej kultury, oświaty, a Francja w tej chwili zajmuje 25-e miejsce w świecie co do wydatków na sprawy oświatowe. Powtarzam — 25-e miejsce.</u>
<u xml:id="u-34.3" who="#DorotaKłuszyńska">We Francji co rok umiera 40 tysięcy niemowląt, oprócz Paryża w całej Francji nie ma żadnego ośrodka zajmującego się specjalnie sprawą zdrowia i opieki nad matką i dzieckiem.</u>
<u xml:id="u-34.4" who="#DorotaKłuszyńska">Włochy. Kraj przez naturę bardzo bogato obdarzony. Przepiękny kraj. W tym cudownym kraju 2 miliony dzieci w ogóle nie chodzi do szkół, a 80.000 nauczycieli nie ma pracy w swoim zawodzie i wynajmuje się do każdej pracy, aż do czyszczenia butów włącznie. Zbyteczne jest dodawać, że dzieci nie mają tam odzieży, nie mają pożywienia i nie mają żadnej pomocy lekarskiej. We Włoszech na każde 1.000 dzieci umiera 75 w pierwszym roku życia, a w niektórych prowincjach 156. W Neapolu 75% dzieci jest chorych na krzywicę. Tak jest w tych pięknych Włoszech.</u>
<u xml:id="u-34.5" who="#DorotaKłuszyńska">Austria. W Austrii, która nie miała analfabetów, w kraju, w którym wszystkie dzieci chodziły zawsze do szkoły, obecnie 25% wszystkich szkół to szkoły o jednym nauczycielu. Każdy rozumie, że szkoła o jednym nauczycielu nie jest szkolą, która daje dziecku przygotowanie do życia. Wzrasta tam także niesłychanie śmiertelność wśród dzieci.</u>
<u xml:id="u-34.6" who="#DorotaKłuszyńska">A w Jugosławii, cieszącej się nadzwyczajną opieką bloku imperialistycznego? Dzieci Jugosławii głodne i oberwane — to jest zjawisko powszechne. Oficjalne dane stwierdzają, że co czwarte dziecko umiera nie osiągnąwszy 5-go roku życia, a według prasy belgradzkiej w powiecie Galacz umiera 26% noworodków, Wyzysk pracy dzieci przez fabrykantów i kułaków jest wprost bestialski. W okręgu monasterskim pracują w fabrykach tysiące dzieci poniżej lat 10-ciu. Dzieci te mieszkają w barakach, a zatem należy traktować ich pracę jako pracę przymusową. Nie mają tam łóżek ani koców.</u>
<u xml:id="u-34.7" who="#DorotaKłuszyńska">Sieroty włóczą się po Jugosławii, a w samej Serbii na 140 tys. dzieci, które nie mają żadnej opieki, 1600 umieszczono w domach, które się tam nazywają sierocińcami, a opiekę nad tymi dziećmi sprawują bestialscy faszyści, biją je, zmuszają do ciężkiej pracy, karzą głodem. To przypomina nam w ogólnym zarysie nasz niesławnej pamięci Studzienice.</u>
<u xml:id="u-34.8" who="#DorotaKłuszyńska">A jak wygląda los dzieci w Hiszpanii? W miastach Hiszpanii są dzielnice, które nazywają się dzielnicami dla śmieciarzy. Małe dzieci mają koszyczki i patyczkami wybierają ze śmieci resztki jedzenia tym się żywiąc. Małe dziewczynki pracują, zarabiając po 7 pesetów dziennie i za to utrzymuje się cała rodzina. Czy można się dziwić, że te dzieci — że się tak wyrażę — „czarnej nocy” mają twarze pokryte zmarszczkami jak stare kobiety? Są one zawsze głodne.</u>
<u xml:id="u-34.9" who="#DorotaKłuszyńska">W Hiszpanii ludzie w przeważającej większości jedzą tylko raz na dzień, mieszkają w pieczarach. Czy można mówić o ochronie zdrowia dzieci, czy można mówić o nauce dzieci w tych warunkach?</u>
<u xml:id="u-34.10" who="#DorotaKłuszyńska">Klasy posiadające, bogate, o ile są zmuszone chodzić ulicami, a nie siedzą w samochodach, oblegane są przez tłumy dzieci obdartych, brudnych, kalek pokrytych wrzodami, które proszą, a właściwie skomlą, jak mówi reporter angielski, o kawałek chleba, Większość dzieci w Hiszpanii w ogóle nie chodzi do szkół. Czepiają się każdego człowieka przechodzącego, za rękaw, za poły surduta, patrząc błagalnie i oczekując że dostaną jakąś jałmużnę. To jest podłoże, na którym chowają się dzieci Hiszpanii.</u>
<u xml:id="u-34.11" who="#DorotaKłuszyńska">Na wsi sytuacja jest jeszcze bez porównania gorsza. Są okolice, gdzie na 10 pracujących przypada 100 bezrobotnych.</u>
<u xml:id="u-34.12" who="#DorotaKłuszyńska">Jeszcze jeden ciekawy bardzo szczegół. Ludność walczy tam o żołędzie. A przeważnie robią to dzieci. Zbiera się żołędzie, miele się je i robi z tego mąkę, kaszę. Ale o te żołędzie toczą się ciężkie walki, ponieważ dzieci są przepędzane z lasu, a to dlatego, że żołędziami karmi się świnie obszarników. A w takim ustroju jak w Hiszpanii świnia ma bezwzględne pierwszeństwo przed dzieckiem, Jeden z bezrobotnych pisze w ten sposób: „Przydziały, które otrzymujemy, nie wystarczają na żywienie psa. W naszym mieście, w Lucenie, wszyscy ludzie znajdują się u progu śmierci głodowej”. Anglia panuje 100 lat niepodzielnie nad Indiami. Kraj, który ma 400 milionów ludności, znajduje się w stanie najgłębszego upadku — niskie płace, bezrobocie, powszechny głód, średniowieczne metody werbowania i najmowania ludzi. Dzielnice robotnicze Bombaju.</u>
<u xml:id="u-34.13" who="#DorotaKłuszyńska">Kalkuty to są lepianki, baraki pełne śmieci nieczystości płyną rynsztokami, przecinają ulice we wszystkich kierunkach. A co najważniejsze to brak wody do picia. Z brudnych kałuż czerpią ludzie wodę. Oczywista rzecz, że jest n źródłem nieustannych epidemii i chorób. Śmiertelność dzieci w Bombaju jest olbrzymia — 490 na 1000 noworodków. Dzieci 5-letnie pracują no 10–12 godzin, bez przerwy na jedzenie, nie mają ani dnia wypoczynku. Ludzie i dzieci umierają „zwyczajowo”, nikt się tam temu nic dziwi. Obszarnik, kapitalista jest nieograniczonym panem — przy współpracy okupantów — tych nieszczęśliwych ludzi.</u>
<u xml:id="u-34.14" who="#DorotaKłuszyńska">W miastach, w dzielnicach zamieszkałych przez ludność tubylczą nie ma lekarza ani felczera. Malaria jest tam chorobą nagminną. Setki ludzi pada ofiarą tej choroby. A jak gdyby na urągowisko na wystawach sklepowych, w aptekach są wystawione specyfiki do zwalczania malarii i do zapobiegania malarii. Ale któryż z tubylców ma pieniądze, żeby móc kupić takie specyfiki?</u>
<u xml:id="u-34.15" who="#DorotaKłuszyńska">Najsilniejsze ciosy są wymierzone przeciw dzieciom. Atak na życie, zdrowie i wychowanie dzieci prowadzą władze rządowe nadzwyczaj celowo i planowo. W Syrii dzieci w ogóle się nie uczą. Handel dziećmi jest tam sprawą zwyczajową.</u>
<u xml:id="u-34.16" who="#DorotaKłuszyńska">Ciekawe są ostatnie wiadomości z Japonii podane przez korespondentów obozu nie lewicowego. Stwierdzają oni, że w ostatnich miesiącach 1951 r. tysiące dzieci sprzedano na wolnym rynku. Dziewczynki od 8 lat do domów publicznych. Płacono, poczynając od 12 do 109 dolarów za sztukę, zależnie od wagi i urody dziewczynki. Czy ci rodzice są tak bestialscy, że z dobrej woli sprzedają swoje dzieci? Nie mają oni do wyboru albo śmierć z głodu, albo iskierkę nadziei, że tam będzie im troszeczkę lepiej.</u>
<u xml:id="u-34.17" who="#DorotaKłuszyńska">Mówiłam o rządach angielskich w Indiach. A jak w Maroku? Mamy tu bardzo ciekawą cyfrę: jeden lekarz przypada tu na 130.000 mieszkańców, a jeden policjant na 600 mieszkańców. Doskonałe zestawienie i doskonała proporcja!</u>
<u xml:id="u-34.18" who="#DorotaKłuszyńska">A jak jest w Stanach Zjednoczonych — w Stanach Zjednoczonych z osławioną wolnością i demokracją głoszoną przez Trumana? 85% całego budżetu idzie tam na zbrojenia. Budowa prawie wszystkich szkół w Stanach Zjednoczonych została wstrzymana. Dzieci pozbawione są nauki nawet w szkole podstawowej. Rośnie generacja analfabetów. Na farmach dzieci 8-letnie pracują aż do zupełnego wyczerpania.</u>
<u xml:id="u-34.19" who="#DorotaKłuszyńska">Ciekawy jest w tej chwili w Stanach Zjednoczonych obraz tysiąca dzieci, które wędrują z północy na południe i z południa na północ Małe 11, 12, 13-letnie dzieci wędrują w poszukiwaniu za pracą. Pracy szukają te małe dzieci i przebiegają kraj wzdłuż i wszerz. Praca dzieci od 10 roku życia w fabrykach jest powszechna z tej prostej przyczyny, że dzieciom płaci się o wiele mniej niż dorosłym robotnikom.</u>
<u xml:id="u-34.20" who="#DorotaKłuszyńska">Ogólna suma wydatków na zbrojenia krajów uczestniczących w agresywnym bloku atlantyckim wynosić ma według urzędowych danych w roku 1951/52 196 miliardów dolarów. Suma ta wystarczyłaby na całoroczne dostatnie życie z nauką i wychowaniem 240 milionów dzieci.</u>
<u xml:id="u-34.21" who="#DorotaKłuszyńska">Czy są możliwe odmiany? Czy zawsze musi być tak, jak to różni pobożni ludzie twierdzą, od Watykanu począwszy, że taka jest wola Pana Boga — tak Pan Bóg chce i człowiek wobec tego jest bezsilny? Otóż stwierdzić trzeba fakt, że człowiek wobec niczego nie jest bezsilny, jeżeli poczuje ważność sprawy, o którą walczy i jeżeli poczuje, że jest możliwość zjednoczenia sił do walki. Mamy tego klasyczny przykład na Chinach.</u>
<u xml:id="u-34.22" who="#DorotaKłuszyńska">W dawnych latach w kabaretach śpiewano o Chińczykach: „Chińczyk jestem — warkocz mam... To była cała cecha narodu chińskiego. Naród chiński o kilkutysiącletniej kulturze znalazł w pewnym momencie siłę, żeby wypędzić okupanta i wziąć władzę w swoje ręce. Dokonało się to pod przewodem człowieka tej miary co Mao Tse-tung. I czego jesteśmy dziś świadkami w Chinach? Nigdy jak Chiny Chinami nie widział nikt tylu milionów dzieci roześmianych, rozbawionych, wesołych. Te zmiany można było obserwować w ubiegłym roku w dniu Pioniera: z czerwonymi krawatami, wesołe, radosne, bawiły się dzieci. Wyzwolone siły twórcze narodu odrabiają tam tysiącletnie krzywdy. Zaledwie w ciągu 2–3 lat republiki stworzono zupełnie nowe, zupełnie nieznane dawniej warunki życia.</u>
<u xml:id="u-34.23" who="#DorotaKłuszyńska">Jest to życie szczęśliwe, jest to życie, które daje zadowolenie i dodaje wiary w twórczość narodu. A przecież w Chinach handel dziećmi był także rozpowszechniony. W Chinach był jeszcze jeden bardzo „szlachetny” zwyczaj. Jak się w rodzinie urodziło zbyt wiele dziewczynek, to te zbędne dziewczynki topiono jak szczeniaki albo kociaki bez jakiejkolwiek odpowiedzialności karnej.</u>
<u xml:id="u-34.24" who="#DorotaKłuszyńska">A jakimi słowami mówić o tym, co się dokonało w Związku Radzieckim? Anglia w swoich koloniach doprowadziła kraje okupowane do zupełnego upadku. Związek Radziecki, ściślej mówiąc Rosja, gdy się utworzył Związek, objęła kolosalne przestrzenie z ludnością w bardzo wielu miejscowościach koczowniczą, stojącą na najniższym stopniu kultury. Dzisiaj, kiedy ludzie w Indiach umierają z głodu i chorób, w tamtych prowincjach, w autonomicznych obwodach Związku Radzieckiego powstają akademie, powstają wyższe uczelnie, nie tylko nie ma analfabetów, ale znaleźli się uczeni, twórcy i zmieniły się do gruntu i wygląd, i ustrój, i możliwości tych wszystkich ludzi.</u>
<u xml:id="u-34.25" who="#DorotaKłuszyńska">Budżet Związku Radzieckiego na rok 1952 przewiduje na cele społeczne i kulturalne 124.800.000.000 rubli, z czego 60.000.000.000 na oświatę, 22.800.000.000 na ochronę zdrowia i kulturę fizyczną, 27.150.000.000 na ubezpieczenia społeczne, na pomoc społeczną, 4.500.000,000 na. państwowe zasiłki dla wielodzietnych i samotnych kobiet.</u>
<u xml:id="u-34.26" who="#DorotaKłuszyńska">Jaki to uderzający kontrast w porównaniu z sytuacją w krajach kapitalistycznych, gdzie nawet nędzne ochłapy, przewidziane w budżecie lat poprzednich na szkoły i szpitale, obcina się niemal do zera na skutek szaleńczego wyścigu zbrojeń i przygotowań wojennych.</u>
<u xml:id="u-34.27" who="#DorotaKłuszyńska">Wzrost budżetów wojennych doprowadził i doprowadza nadal kraje obozu imperialistycznego do wzrostu cen, do niesłychanej nawet w warunkach społeczeństwa kapitalistycznego pauperyzacji mas pracujących.</u>
<u xml:id="u-34.28" who="#DorotaKłuszyńska">Nie pomogą audycje „Głosu Ameryki”, któremu w ostatnim budżecie Kongres przyznał 85 milionów dolarów na sianie kłamstw na przestrzeni świata. W „Głosie Ameryki” zajętych jest 8.000 pracowników, ażeby uświadamiać narody o wolności i demokracji, o najszlachetniejszych zamiarach Trumana. Ostatnio zorganizowano także na statku „Courier” pływającą stację nadawczą dla tych pięknych prawd, głoszonych przez tamten obóz. Jeżeli człowiek tego poziomu moralnego — nie wypominam mu, że kiedyś handlował szelkami, handlowanie szelkami, nie jest zajęciem hańbiącym — jeśli człowiek ten mówi o pokoju, o przyjaźni, o położeniu kresu okrucieństwom wojny, a równocześnie prowadzi w Korei wojnę bakteriologiczną — to jest dlań hańbą. Wysoka Izbo, dla prowadzenia wojny bakteriologicznej Stany Zjednoczone zmobilizowały 4.000 pracowników umysłowych — bakteriologów, ludzi z kwalifikacjami uniwersyteckimi, ażeby dobrze przygotować tę wojnę, która daje obozowi imperialistycznemu kolosalne korzyści, ponieważ nie burzy miast, nie niszczy dróg, nie tępi okrętów — tylko zabija ludzi. A tych ludzi w tamtych okolicach — Chiny liczą czterysta kilkadziesiąt milionów mieszkańców — jest dość, wystarczy dla wyzysku imperialistycznego i aby później w najkrótszej drodze rozprawić się ewentualnie z tym narodem.</u>
<u xml:id="u-34.29" who="#DorotaKłuszyńska">Na tle wspaniałego budownictwa, jakie widzimy w Związku Radzieckim, twierdzenie, że Związek Radziecki chce wojny agresywnej, jest nonsensem. Wiara w zwycięstwo pokoju nad wojną stanowi głębokie, wkorzenione w serce i umysł każdego człowieka ZSRR przekonanie. Gdy mu się powie o wojnie, odpowie: Będę się bronił. Ale nikomu nie może przyjść na myśl, aby był agresorem. W ZSRR nastąpiło głębokie przeobrażenie i człowiek wcale nie dziwi się, że jest szczęśliwy i spokojny, jest to bowiem dlań oczywistym chlebem codziennym, natomiast po drugiej stronie barykady widzimy głód i nieszczęście.</u>
<u xml:id="u-34.30" who="#DorotaKłuszyńska">Na tym tle można dopiero mówić o Polsce. Nie tak dawno jeszcze Polska była krajem zacofanego rolnictwa i słabo rozwiniętego przemysłu. Wystarczy powiedzieć, że około 70% ludności żyło z rolnictwa, a wiemy wszyscy, jakie były warunki. Irytują się teraz obywatele polscy, że muszą czasem czekać w kolejkach. Nie jeden mądrala powiada: W Polsce nigdy nie było kolejek. Otóż były kolejki, były tragiczne kolejki — kolejki przed urzędami pośrednictwa pracy, ciągnące się na setki metrów, były kolejki przed fabrykami, kopalniami; przed najmniejszymi warsztatami pracy stali ludzie i żebrali o pracę. Żebrali w całym tego słowa znaczeniu o pracę — a tej pracy nie było. W 1938 r. co czwarty robotnik i pracownik, umysłowy w Polsce nie miał pracy. Szary człowiek nie miał żadnych perspektyw. Z czego miał się cieszyć, do czego miał dążyć, do czego miała dążyć nasza młodzież? Nauka była przeważnie luksusem. Jeżeli młody człowiek z trudem, za cenę często zdrowia ukończył studia, co go czekało? Bardzo wielu czekało bezrobocie. Kto troszczył się w Polsce międzywojennej o młodzież, o studenta, kto troszczył się o jego warunki bytowe? Każdy musiał zabiegać sam o to, aby mógł się uczyć, aby mógł żyć.</u>
<u xml:id="u-34.31" who="#DorotaKłuszyńska">Położenie uczącej się młodzieży niewiele różniło się od położenia wiecznie zagrożonej bezrobociem klasy robotniczej. Beznadziejne i ponure było życie w owych czasach, do których wzdychają fabrykanci, obszarnicy i bogatsi kupcy. Szary natomiast człowiek pamięta te czasy grozy, walki, kiedy to każdy człowiek, który podniósł głowę, był od razu wsadzany do więzienia. Pamiętamy tysiące chłopów, siedzących w więzieniu bez sądu i koronę tego wspaniałego ustroju — Berezę.</u>
<u xml:id="u-34.32" who="#DorotaKłuszyńska">Warunki życia, zdrowia i rozwoju dzieci są ściśle uzależniane od warunków materialnych rodziców. Jeżeli rodzice nie mają pracy, nie mają odpowiednich warunków egzystencji, odbija się to w konsekwencji na dzieciach. Miliony ludzi w Polsce przedwojennej mieszkało w dzielnicy tzw. robotniczej, która była dzielnicą raczej dla bezrobotnych. Czy w takich warunkach mogli oni myśleć o otoczeniu dzieci odpowiednią opieką, o zapewnieniu im możliwości uczęszczania do szkół? Czy mogli dbać o ich zdrowie, kiedy nie mogli zaspokoić głodu?</u>
<u xml:id="u-34.33" who="#DorotaKłuszyńska">A jak jest w Polsce Ludowej? Jak zmieniło się życie milionów ludzi w Polsce w ciągu kilku lat, które w perspektywie historycznej stanowią zaledwie minuty? Zdaje mi się, że nie będzie żadnej przesady, jeżeli, powiem z tej trybuny, że w Polsce nie ma głodnego dziecka. Mogą być braki w różnych dziedzinach i niewątpliwie są. Nie jestem zwolenniczką rozgrzeszania, ale przecież nie można sobie wyobrazić, ażeby w ciągu 7 lat można było zbudować nowy ustrój i przezwyciężyć wewnętrznego wroga, nie notując usterek. Trzeba walczyć, aby ich nie było, a jeśli są, należy mieć zrozumienie, że po prostu w wielu wypadkach są nieuniknione. Czyż my nie widzimy tego wszystkiego, co się w Polsce dokonało? W Związku Radzieckim wybudowano na przestrzeni 34 lat około 400 nowych miast, w Polsce, zniszczonej kompletnie przez wojnę, buduje się w tej chwili już drugie nowe socjalistyczne miasto.</u>
<u xml:id="u-34.34" who="#DorotaKłuszyńska">A dlaczego to jest, możliwe? Bo w Polsce Ludowej ludzie wiedzą, że ich trud, że ich praca nie bogaci kapitalistów, że dzieło ich rąk i ich mózgów służy sprawie w pierwszym rzędzie umocnienia Ojczyzny, służy sprawie socjalizmu, a miliony ojców i matek wiedzą, że pracują dla przyszłości swoich dzieci, dla podniesienia poziomu ich życia kulturalnego i ich warunków życiowych.</u>
<u xml:id="u-34.35" who="#DorotaKłuszyńska">Nasza młodzież jest pełna zapału i radości, w dwóch trzecich oni są budowniczymi Polski, nowej socjalistycznej Polski. Nie będę cytowała tutaj liczb, które były parokrotnie powtarzane, o żłobkach, o przedszkolach, że około 400 tysięcy dzieci pod koniec Planu 8-letniego będzie w przedszkolach, a prawie tyleż samo dzieci wiejskich będzie miało dziecince, kolonie, półkolonie, obozy, wycieczki do miast itp.</u>
<u xml:id="u-34.36" who="#DorotaKłuszyńska">Trzeba widzieć te dzieci wiejskie, przybywające do miasta na wycieczkę trzy lub czterodniową — co one później mówią i piszą o swoim pobycie w mieście pod doskonałą opieką, która im pragnie wszystko pokazać i ułatwić!</u>
<u xml:id="u-34.37" who="#DorotaKłuszyńska">Wszystkie uczelnie stoją, dzisiaj otworem dla młodzieży — można wybrać sobie zawód, do jakiego ma się zdolności i upodobania.</u>
<u xml:id="u-34.38" who="#DorotaKłuszyńska">Całe życie w Polsce łączy się jednak z Planem 6-letnim, planem budowy socjalizmu, planem likwidacji naszych słabości i zacofania. A wiemy dobrze, że imperialiści opanowują przede wszystkim kraje słabe i bezbronne. Opanować można kraje nieuświadomione, takie kraje stają się łatwo pastwą imperializmu. Siły walczące o nową socjalistyczną Polskę rosną z dnia na dzień. Buduje się nowy ustrój, a między elementami wielkiej wagi, które budują ten ustrój i w Polsce i we wszystkich innych krajach, odcinek oświaty zajmuje bardzo ważne miejsce.</u>
<u xml:id="u-34.39" who="#DorotaKłuszyńska">W Polsce znajduje to wyraz w wysokości sum przeznaczonych na szkolnictwo w budżecie państwowym, zarówno centralne, realizowane przez resorty ministerialne, jak i szkolnictwo realizowane przez resorty terenowe, którego pełnoprawnym gospodarzem są rady narodowe.</u>
<u xml:id="u-34.40" who="#DorotaKłuszyńska">W placówkach wychowawczych szkolnych oraz oświatowych Polski Ludowej uczy się i wychowuje 5.300.000 dzieci, młodzieży i dorosłych. Co piąty obywatel jest uczniem albo słuchaczem, ale ten słuchacz przedtem nic nie umiał, albo — co często się zdarzało — był analfabetą.</u>
<u xml:id="u-34.41" who="#DorotaKłuszyńska">Jedna czwarta budżetu Polski idzie na urządzenia socjalno-kulturalne, 16 miliardów na dalszy rozwój szkolnictwa, ubezpieczenia społeczne, opiekę itd.</u>
<u xml:id="u-34.42" who="#DorotaKłuszyńska">Wzrost liczby uczniów w szkołach zawodowych o 47,7%, liczba studentów 125.000, z czego 60% otrzymuje stypendia — czy te cytry nie mają dostatecznej wymowy?</u>
<u xml:id="u-34.43" who="#DorotaKłuszyńska">Głównym źródłem dochodów Państwa jest gospodarka uspołeczniona, dlatego możemy takie sumy poświęcać w pierwszym rzędzie na potrzeby obronne Państwa, na rozwój przemysłu oraz na potrzeby kulturalne i materialne ludności.</u>
<u xml:id="u-34.44" who="#DorotaKłuszyńska">Zmienił się nie tylko wygląd miast, ale i wygląd wsi. Starsze pokolenie pamięta, jak wyglądała polska wieś. Dziś Związek Samopomocy Chłopskiej prowadzi 1000 gminnych świetlic i 5.000 świetlic gromadzkich, a Centralna Rada Związków Zawodowych w terenie prowadzi 10.000 świetlic oraz domy kultury, których w 1952 r. będzie już 25.</u>
<u xml:id="u-34.45" who="#DorotaKłuszyńska">Młodzież pracuje z wysiłkiem i oddaniem, ma dużo entuzjazmu. Młodzież rozumie, że jej rola, jej włączenie się w ten ogromny nurt, który buduje Polskę, jest konieczny. Podstawą nauczania dla młodego pokolenia jest szkoła podstawowa. Tych szkół podstawowych jest 23.000, z tego 8.100 jest w osadach fabrycznych, w PGR-ach; są to przynajmniej szkoły siedmioklasowe z czterema nauczycielami, a szkół typu wyższego w miastach jest około 4.000.</u>
<u xml:id="u-34.46" who="#DorotaKłuszyńska">Jeżeli szkoła ma spełnić swoje zadania, jeżeli ma dać dziecku wszystko, co mu się należy, przy szkole musi być zorganizowana świetlica. Z tą chwilą, gdy kobieta weszła do produkcji i kiedy wzrost zatrudnienia kobiet jest konieczny, zapewnienie dziecku opieki pozaszkolnej jest sprawą pierwszorzędnej wagi, Jest to forma współpracy w podnoszeniu poziomu nauki, wychowania, a także — co jest rzeczą daleko ważniejszą — jest to sposób przeciwdziałania wrogiej propagandzie, która w tej chwili rzuciła się na nasze młode pokolenie.</u>
<u xml:id="u-34.47" who="#DorotaKłuszyńska">Każda szkoła w mieście, osiedlu fabrycznym, a w dalszym terminie na wsi, powinna mieć bezwzględnie świetlicę. Domagają się tego przede wszystkim matki pracujące. Oceniają całą doniosłość członu wychowawczego pracy świetlicowej nauczyciele i wychowawcy. Chciałabym, ażeby można było stwierdzić w niedługim czasie, już w budżecie na 1953 r., że Ministerstwo Oświaty, które — muszę stwierdzić — stoi na wysokości zadania i rozumie zagadnienia przed nim stojące, znajdzie środki finansowe, aby ten odcinek pracy swojej rozbudować.</u>
<u xml:id="u-34.48" who="#DorotaKłuszyńska">W szkołach TPD na przykład we Wrocławiu z funduszów Ministerstwa Oświaty otrzymuje obiady tylko 100 dzieci. Ale rodzice, komitet rodzicielski zdobył się na to, że dla 300 dzieci tym samym ośrodku daje fundusze, dzięki czemu 400 dzieci otrzymuje pomoc w odżywianiu.</u>
<u xml:id="u-34.49" who="#DorotaKłuszyńska">Głównym celem świetlicy nie jest odżywianie, tylko akcja wychowawcza, ale ponieważ bardzo często pracują oboje rodzice, pracuje cała rodzina robotnicza i starsze rodzeństwo, a małe dzieci są w przedszkolu, wobec tego dom jest zamknięty i chłopiec czy dziewczynka ze szkoły podstawowej nie mają gdzie pójść, bo w tych kilku godzinach domu nie ma, dlatego w tym okresie świetlica winna być czynna.</u>
<u xml:id="u-34.50" who="#DorotaKłuszyńska">Świetlice stoją na różnym poziomie, jedne na lepszym, drugie na gorszym, ale w każdym razie spełniają swoje wielkie zadanie.</u>
<u xml:id="u-34.51" who="#DorotaKłuszyńska">Pozwolę sobie tu na pewne porównanie. Przestępczość dzieci — a w Polsce niestety jest jeszcze dużo przestępczych dzieci — jest odpowiednikiem niedostatecznej opieki pozaszkolnej. Jeżeli w budżecie Ministerstwa Sprawiedliwości czytamy w jednym rozdziale, że dział „Administracji” — Opieka nad Nieletnimi domaga się rozbudowania izb zatrzymań, schronisk i domów poprawczych, to znaczy, że te dzieci znalazły się na złej drodze, dlatego że w tym momencie, kiedy dziecko dopiero się wykoleja — wykolejone dziecko nie jest jeszcze przestępcą, od wykolejenia do przestępczości jest duży kawałek drogi — nie miało pomocy i opieki, która gdyby zaistniała, uratowałaby dziecko i setki innych od znalezienia się przed sądem dla nieletnich. Dlatego jest to tak bardzo ważne.</u>
<u xml:id="u-34.52" who="#DorotaKłuszyńska">Kto są ci przestępcy? Chłopcy w 38%, w wieku od 11 do 14 lat. Te dzieci nie kradną. Dawniej dziecko kradło kartofle na polu, bo było głodne. Te dzieci dzisiaj nie kradną. Wypadki kradzieży nie są powszechne. Dzieci łączą się w zmowy po 8, 10, 12 i jako bandy małych dzieci (bo przecież chłopiec 11-letni to jeszcze dziecko w całym znaczeniu tego słowa) dopuszczają się za podszeptem wrogiej propagandy, która działa z całym natężeniem, czynów przestępczych, wybijają szyby, biją latarnie — niby dziecięce zabawy, ale w każdym razie to są czyny kolidujące z porządkiem publicznym.</u>
<u xml:id="u-34.53" who="#DorotaKłuszyńska">Raz jeszcze powtarzam, ze rozbudowa świetlic z instruktorami fachowymi, przygotowanymi do prowadzenia świetlic, wyposażenie ich w pomoc, aparaty, kąciki zainteresowań — jest konieczna.</u>
<u xml:id="u-34.54" who="#DorotaKłuszyńska">Z mego punktu widzenia świetlice są akcją profilaktyczną, tak jak na odcinku zdrowia szczepienie dzieci przeciwko chorobom zakaźnym.</u>
<u xml:id="u-34.55" who="#DorotaKłuszyńska">Jest jeszcze jeden moment w tym zagadnieniu. Stoję na stanowisku, że pierwszym obowiązkiem każdej rodziny jest opieka nad swoim dzieckiem, ale są rodziny, które nie dają żadnej gwarancji, że mogą się opiekować swoimi dziećmi — rodziny pijackie, o bardzo złym pożyciu rodziców, rodziny, których dzieci są nieszczęśliwe i padają ofiarą właśnie tych stosunków rodzinnych. Dla tych dzieci, jeżeli nie ma innego wyjścia, powinny być luzy w domach wychowawczych, ażeby można było tam dzieci umieścić. W tej chwili, ta sprawa nie wygląda tak prosto. W Ministerstwie Oświaty w Wydziale Opieki Zamkniętej kierownictwo bardzo często, że tak się wyrażę, ze skóry wychodzi, żeby znaleźć miejsce dla takiego czy innego zagrożonego dziecka. Trzeba rozbudować domy dziecka w ten sposób, ażeby te luzy były i ażeby było można zagrożone dziecko, kiedy rodzina absolutnie nie dopisuje, w takim zakładzie umieścić.</u>
<u xml:id="u-34.56" who="#DorotaKłuszyńska">W Polsce Ludowej są podstawy do wypowiedzenia wałki i zlikwidowania przestępczości nieletnich jako zagadnienia społecznego. Warunki po temu w Polsce istnieją. Może się znajdzie dziecko wykolejone, ale to nie będzie miało decydującego znaczenia.</u>
<u xml:id="u-34.57" who="#DorotaKłuszyńska">Przez wszystkie artykuły projektu Konstytucji przewija się przecież jak nić przewodnia troska o człowieka, o dziecko, o uczącego się. Jeżeli powiem, że 4,5 miliona obywateli naszego kraju w Polsce, chłopów, robotników, inteligentów, młodzieży, kobiet, żołnierzy, studentów, nawet młodzieży szkolnej brało udział w zebraniach, na których omawiano Konstytucję, że 600.000 ludzi zabierało głos i stawiało wnioski i poprawki, że do Komisji Konstytucyjnej i Prezydenta napływają tysiące listów w tej sprawie, to mamy najlepszy dowód, że w Polsce istnieją warunki do wychowania społeczeństwa, które będzie godne być mieszkańcami socjalistycznej Polski.</u>
<u xml:id="u-34.58" who="#DorotaKłuszyńska">W jednym przemówieniu Stalin powiedział:</u>
<u xml:id="u-34.59" who="#DorotaKłuszyńska">„Agresora należy spotkać z pełnym uzbrojeniem”. Zjednoczony obóz pokoju spotka imperialistów, ludobójców, zagrażających życiu milionów dzieci, także dzieci polskich — w pełnym uzbrojeniu. W tym obozie świata Polska zajmuje poważną pozycję przez swój wielki wysiłek na wszystkich polach, a także przez wysiłek dalszej rozbudowy oświaty we wszystkich dziedzinach.</u>
<u xml:id="u-34.60" who="#DorotaKłuszyńska">Możemy powiedzieć całemu światu, że jesteśmy uzbrojeni do walki z tym wszystkim, co nam może zagrażać.</u>
<u xml:id="u-34.61" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#WicemarszałekBarcikowski">Głos ma posłanka Tomczyk.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#ZofiaTomczyk">Wysoki Sejmie! Budżet państwowy, a w szczególności pokaźna suma wydatków zapreliminowana na pomoc i opiekę zdrowotną społeczeństwa, na kulturę fizyczną, ubezpieczenia i pomoc społeczną, która stanowi około 16% ogółu wydatków, jest niezbitym dowodem wielkiej troski Rządu o człowieka pracy.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#ZofiaTomczyk">Ta poważna pozycja odzwierciedla wzrastający nieustannie dochód narodowy, który umożliwia powiększanie z roku na rok wydatków Państwa na te cele.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#ZofiaTomczyk">Omawiając zagadnienie zdrowia trzeba przyznać, że Państwo Ludowe obok olbrzymiego wysiłku nad rozwojem przemysłu i przebudowy życia gospodarczego wsi polskiej zrobiło duży krok naprzód w dziedzinie podniesienia zdrowotności robotnika i chłopa polskiego, w dziedzinie higieny i bezpieczeństwa pracy.</u>
<u xml:id="u-36.3" who="#ZofiaTomczyk">Ten ogrom pracy jest tym bardziej wymowny, gdy zważymy trudną sytuację powojenną, w której zostały pokonane i opanowane zasadnicze trudności.</u>
<u xml:id="u-36.4" who="#ZofiaTomczyk">Służba zdrowia Polski Ludowej niewątpliwie ma zdobycze i to w różnych dziedzinach swej działalności. Rok 1951 przyniósł szereg zasadniczych ustaw w zakresie organizacji służby zdrowia, które przyczynią się do dalszego podniesienia zdrowotności mas ludowych, do usprawnienia organizacji pomocy lekarskiej tak w lecznictwie otwartym jak i zamkniętym oraz zapewnienia coraz lepszego zaopatrzenia w środki lecznicze.</u>
<u xml:id="u-36.5" who="#ZofiaTomczyk">W walce o zdrowie społeczeństwa najpoważniejszym i zasadniczym posunięciem jest skoordynowanie działania wszystkich instytucji służby zdrowia oraz ujednolicenie systemu organizacyjnego, a zatem kierownictwa, planowania i kontroli.</u>
<u xml:id="u-36.6" who="#ZofiaTomczyk">Na szczególne podkreślenie zasługuje włączenie prywatnych aptek w ramy gospodarka społecznej, co pozwoli na wykorzystanie ich pracy i fachowej umiejętności w interesie mas pracujących, w interesie dalszej rozbudowy socjalistycznej służby zdrowia.</u>
<u xml:id="u-36.7" who="#ZofiaTomczyk">Dalszym poważnym osiągnięciem służby zdrowia jest złagodzenie dużych trudności i braków w kadrach fachowych — szczególnie lekarskich i pielęgniarskich.</u>
<u xml:id="u-36.8" who="#ZofiaTomczyk">Systematyczny wzrost liczby lekarzy w kraju osiągnął cyfrę 4,6 lekarza na 10 tysięcy mieszkańców, podczas, gdy Polska przedwojenna po 20 latach swego istnienia, to jest w 1938 r. posiadała stan lekarzy, wyrażający się stosunkiem zaledwie 3,7 lekarza na 10 tysięcy mieszkańców. W roku bieżącym kadry służby zdrowia zostaną zasilone o dalszą poważną ilość, bo około 2.000 młodych lekarzy i około 100 felczerów. Dodać należy, że w 1953 r. już ponad 3.000 młodych felczerów opuści szkoły i podejmie pracę w terenie.</u>
<u xml:id="u-36.9" who="#ZofiaTomczyk">Dzięki wysiłkowi Ministerstwa Zdrowia przy wydatnej pomocy czynnika społecznego odremontowano i odbudowano zniszczone wojną szpitale, a każdy rok przynosi nam dalsza ich rozbudowę. To pozwoliło na zwiększenia liczby łóżek szpitalnych z 21 na 10 tys. mieszkańców w okresie przedwojennym do ponad 42 na 10 tys. mieszkańców w 1951 r.</u>
<u xml:id="u-36.10" who="#ZofiaTomczyk">Na szczególne podkreślenie zasługuje powiększenie kadry pielęgniarskiej, która w porównaniu do 1947 r. wzrosła z 3,8 do 11 na 10 tys. mieszkańców zaś w porównaniu z 1938 r. wzrosła o około 9 pielęgniarek na 10 tys. mieszkańców.</u>
<u xml:id="u-36.11" who="#ZofiaTomczyk">Jednym z poważniejszych dorobków służby zdrowia jest rozwój żłobków dzielnicowych zakładowych, których plan 1951 r. został przekroczony o 3.400 miejsc.</u>
<u xml:id="u-36.12" who="#ZofiaTomczyk">Obok wymienionych dotąd ilościowych osiągnięć służby zdrowia na specjalną uwagę zasługuje planowany na rok bieżący rozwój zakładów zamkniętej i otwartej pomocy, a zwłaszcza na odcinku epidemiologicznym, ochrony zdrowia matki i dziecka, utworzenia specjalnego funduszu przeciw epidemiologicznego, decentralizacji akcji sanitarno-epidemiologicznej, tworzenia stacji wojewódzkich i powiatowych odpowiednio wyposażonych i obsadzonych personelem lekarskim. Są to niektóre z ważnych zamierzeń Ministerstwa Zdrowia na 1952 r., które w dużym stopniu przyczynią się do podniesienia stanu zdrowia ludności.</u>
<u xml:id="u-36.13" who="#ZofiaTomczyk">Mówiąc o planie działania Ministerstwa Zdrowia na rok bieżący trzeba podkreślić poważną pozycję w budżecie, która przewiduje sfinansowanie organizacji, wyszkolenia i częściowego zaopatrzenia punktów sanitarnych PCK oraz sfinansowanie akcji rehabilitacji dzieci po chorobie Heine-Medina.</u>
<u xml:id="u-36.14" who="#ZofiaTomczyk">Szczególną troską Ministerstwa Zdrowia będzie walka ze skutkami choroby Heine-Medina przez szkolenie lekarzy i pielęgniarek-specjalistów do akcji profilaktycznej.</u>
<u xml:id="u-36.15" who="#ZofiaTomczyk">Dodać należy, że do walki z chorobą Heine-Medina został powołany specjalny pełnomocnik Ministerstwa Zdrowia, który kieruje całością akcji.</u>
<u xml:id="u-36.16" who="#ZofiaTomczyk">Największy przyrost procentowy instytucji służby zdrowia obserwujemy po raz pierwszy w historii naszego kraju na wsi. Ma to ogromne znaczenie gospodarcze i polityczne dla szerokich mas pracujących chłopów, budujących nowe życie.</u>
<u xml:id="u-36.17" who="#ZofiaTomczyk">Zwiększająca się z dniem każdym troska Państwa Ludowego o zdrowie wsi, o zdrowie matki i dziecka jest wielkim przeciwstawieniem Polsce sanacyjnej, której rząd nie przejawiał żadnej troski, nie stworzył choćby minimalnych warunków dla podniesienia zdrowotności ludności wiejskiej. Nie było tam najmniejszej troski o zdrowie matki i jej dziecka, a wydatek na lekarza był dla chłopa mało i średniorolnego niedostępnym luksusem, tak samo jak niedostępnym dla jego dziecka był wstęp na studia medyczne, które rząd sanacyjny rezerwował dla dzieci klas uprzywilejowanych.</u>
<u xml:id="u-36.18" who="#ZofiaTomczyk">W tej sytuacji zdecydowana większość przedwojennych lekarzy traktowała po handlarsku swój szczytny zawód, mający na celu niesienie pomocy cierpiącym oraz zapobieganie chorobom i ich likwidację. Klasycznym przykładem takiej kupieckiej mentalności jest prof. dr Glatzel z Krakowa, który wykorzystując opinię, że jest jednym z najlepszych chirurgów, niezamożnym pacjentom zwykle odpowiadał: „Przyjacielu, ciebie nie stać na operację u mnie”.</u>
<u xml:id="u-36.19" who="#ZofiaTomczyk">Mówiąc o osiągnięciach służby zdrowia na wsi, trzeba przede wszystkim podkreślić wzrastającą sieć ośrodków zdrowia, których plan na 1951 r. został przekroczony o 338. Największy wzrost wykazują ośrodki zdrowia i punkty lekarskie w spółdzielniach produkcyjnych i PGR-ach, których liczba w 1952 r. nadal będzie wzrastać. Przy dalszej rozbudowie instytucji służby zdrowia szczególnie w uspołecznionym sektorze rolnictwa, jak również w istniejących już instytucjach, należałoby przewidzieć wzmocnienie kadry od strony fachowej. W ślad za rozbudową ośrodków zdrowia na wsi wydaje się już dziś możliwym przystąpić do szerszej rozbudowy aptek, gdyż częstokroć zdarzają się wypadki, że z pomocy lekarskiej wieś nie może w pełni korzystać ze względu na dużą odległość do aptek.</u>
<u xml:id="u-36.20" who="#ZofiaTomczyk">W związku z szybkim tempem rozwoju mechanizacji rolnictwa, mając na uwadze miody aparat techniczny obsługi maszyn, należałoby zwrócić większą uwagę na bezpieczeństwo ich pracy. Wynika stąd pilna potrzeba zwiększenia opieki służby zdrowia dla tych środowisk przez dalsze organizowanie ośrodków zdrowia, zaopatrzonych w niezbędne urządzenia oraz pracowników służby zdrowia o odpowiednim przygotowaniu fachowym.</u>
<u xml:id="u-36.21" who="#ZofiaTomczyk">Z dużym uznaniem ludności wiejskiej spotykają się ambulanse zarówno ogólne jak i dentystyczne, których ilość wymaga znacznego zwiększenia.</u>
<u xml:id="u-36.22" who="#ZofiaTomczyk">Jak dużą pomoc niosą one na wsi, mówi nam list nadesłany z terenu powiatu toruńskiego do redakcji „Zielonego Sztandaru”, w którym czytamy: „Dr Turobińska Pelagia pracuje jako lekarz dentysta kolejowy. Nie mniej jak dwa razy w miesiącu wyjeżdża ze swym ambulansem ruchomym do wsi toruńskich, gdzie bezpłatnie udziela porad i zabiegów mało i średniorolnym chłopom. Za jednym wyjazdem udziela około 60 porad przez cały dzień. Młodzież na wsi i starsi czują wielką wdzięczność dla Polski Ludowej, a w tym wypadku i dla dr Turobińskiej za dużą pomoc, w poprawie ich zdrowia”. Tak samo z dużym uznaniem wsi śląskiej spotykają się tak zwane „czołówki zdrowia” Śląskiej Akademii Medycznej w Rokitnicy Bytomskiej, które systematycznie co tydzień wyjeżdżają w składzie dwóch lekarzy i kilku studentów, zaopatrzonych w lekarstwa i sprzęt techniczny, do najbardziej oddalonych wsi i najbardziej potrzebujących pomocy lekarskiej pracujących chłopów. Jest to wyrazem stale wzmacniającej się na tym odcinku więzi miasta ze wsią, wyrazem umacniania się sojuszu robotniczo-chłopskiego.</u>
<u xml:id="u-36.23" who="#ZofiaTomczyk">Przykład Śląskiej Akademii Medycznej winien być szerzej naśladowany przez inne, a szczególnie przez gdańską i krakowską Akademie Medyczne, które mają duże możliwości szerszego niż dotychczas społecznego działania w dziedzinie niesienia pomocy lekarskiej wsi pracującej.</u>
<u xml:id="u-36.24" who="#ZofiaTomczyk">Mówiąc o pielęgniarkach, które w zakresie pierwszej pomocy w nagłych wypadkach spełniają poważną rolę, należy w dalszym ciągu podnosić nie tylko ich kwalifikacje fachowe, ale przede wszystkim ideologiczne, aby obok pracy zawodowej w szerszej mierze poświęcały się pracy społecznej i uświadamiającej, szczególnie wśród kobiet na wsi.</u>
<u xml:id="u-36.25" who="#ZofiaTomczyk">Wprawdzie w przeważającej części już dzisiaj wieś, polska odwołuje się do fachowej pomocy i porady lekarskiej, ale gdzieniegdzie istnieją jeszcze środowiska, z których należałoby ostatecznie wyplenić spuściznę Polski przedwrześniowej — wiarę w zabobon i znachorstwo.</u>
<u xml:id="u-36.26" who="#ZofiaTomczyk">W dziedzinie profilaktyki na wsi poważnym zadaniem pielęgniarek byłaby szeroka akcja uświadamiająca o elementarnych zasadach i poprawie sanitarnych warunków wsi oraz szerszego poradnictwa dla matki i dziecka w walce o podniesienie ich stanu zdrowotnego. Sprawy te nie mogą być również obojętne wydziałom zdrowia rad narodowych, które winny zwiększyć troskę i działalność na tym odcinku.</u>
<u xml:id="u-36.27" who="#ZofiaTomczyk">Ogromne znaczenie na odcinku podniesienia zdrowotności wsi ma dalsza organizacja i rozbudowa instytucji opieki nad matką i dzieckiem.</u>
<u xml:id="u-36.28" who="#ZofiaTomczyk">Wielkim dobrodziejstwem dla kobiet wiejskich i poważnym osiągnięciem Polski Ludowej jest szeroka sieć izb porodowych i kwalifikowane położne na wsi. W 1951 r. 55% porodów kobiet wiejskich było przyjętych przez gminne położne i izby porodowe, nie licząc szpitali, co przyczyniło się w dużym stopniu do zmniejszenia śmiertelności matek i niemowląt oraz podniesienia ich zdrowotności. Z zadowoleniem należy podkreślić zapowiedź Ministra Zdrowia, że 1952 rok przyniesie dalszą poprawę na tym odcinku przez obsadzenie każdej gminy kwalifikowaną położną.</u>
<u xml:id="u-36.29" who="#ZofiaTomczyk">Przy zaplanowanym rozmieszczeniu gminnych położnych należy wziąć pod uwagę w pierwszym rzędzie gminy, w których zorganizowane są izby porodowe, aby zlikwidować stan, jaki istnieje np. w woj. szczecińskim, gdzie w każdej bodajże gminie jest izba porodowa, podczas gdy kwalifikowane położne posiada tylko około 50% gmin. Należy tu zaznaczyć, że zdarzają się wypadki, że kobiety wiejskie nie korzystają jeszcze z izb porodowych i tu pielęgniarki z Ośrodków Zdrowia oraz Liga Kobiet i koła gospodyń ZSCh winny poprzez pracę uświadamiającą spowodować pełne wykorzystanie izb porodowych.</u>
<u xml:id="u-36.30" who="#ZofiaTomczyk">Do niedomagań niektórych izb porodowych jak i ośrodków zdrowia należy słabe wyposażenie w niezbędny sprzęt techniczny, na co Ministerstwo Zdrowia winno zwrócić większą uwagę.</u>
<u xml:id="u-36.31" who="#ZofiaTomczyk">Osiągnięcia służby zdrowia na wsi, a szczególnie dziedzinie opieki nad matką i dzieckiem nie zaspokajają jednak rosnących z dniem każdym potrzeb. Socjalistyczna przebudowa wsi wymaga od Ministerstwa Zdrowia większej i szerszej opieki, zwiększenia świadczeń na rzecz ludności wiejskiej.</u>
<u xml:id="u-36.32" who="#ZofiaTomczyk">Uzdrowiskowe leczenie chłopów ma wielkie znaczenie polityczne dla nieubezpieczonej ludności pracującej wsi. Setki podziękowań mówią o głębokim zrozumieniu przez chłopów niespotykanych dotąd dobrodziejstw świadczonych przez Państwo Ludowe na rzecz wsi pracującej i podniesienia jej zdrowotności.</u>
<u xml:id="u-36.33" who="#ZofiaTomczyk">Dla przykładu zacytuję jeden z takich listów, nadsyłanych do władz centralnych oraz redakcji.</u>
<u xml:id="u-36.34" who="#ZofiaTomczyk">Oto, co mówi ob. Byczkowska z gromady Pokrzywnica, gm. Piątek, pow. Łęczyca: „Gdzie ja tam prosta kobieta — wyrobnica, co nie ma nawet kawałka ziemi, mogłam kiedyś pomyśleć, że mogę jak jaka pani jechać na leczenie. Kurowałam się całymi latami z tego reumatyzmu, aż wreszcie ZSCh skierował mnie na bezpłatną kurację do Połczyna-Zdroju i dziś czuję się zupełnie dobrze i mogę jeszcze pracować. Wdzięczna jestem za to bardzo naszemu Rządowi Ludowemu, który umożliwił mi bezpłatne leczenie”. Przy omawianiu zagadnienia leczenia zdrojowego koniecznym jest dalsze usprawnienie tego odcinka pracy służby zdrowia pod kątem zwiększenia ilości robotników i chłopów oraz bardziej właściwego ich traktowania przez część dawnego personelu administracyjnego; procentowo biorąc jeszcze za mało korzystają oni z leczenia sanatoryjnego.</u>
<u xml:id="u-36.35" who="#ZofiaTomczyk">Do wielkich osiągnięć na odcinku zdrowia należy zaliczyć przeciwgruźlicze szczepienie dzieci. Niemniej w dalszym, ciągu nie przestaje być problemem walka z najstraszliwszą chorobą społeczną, jaką jest gruźlica. Wprawdzie w budżecie państwowym rokrocznie zwiększa się ilość wydatków na rozbudowę lecznictwa przeciwgruźliczego i ilość chorych na gruźlicę stale się zmniejsza, a rok bieżący przynosi nam również na tym odcinku dalszą poprawę, lecz w większych ośrodkach robotniczych oraz na wsi sprawa ta nadal winna być przedmiotem większej niż dotąd troski służby zdrowia.</u>
<u xml:id="u-36.36" who="#ZofiaTomczyk">Stojące obecnie przed wsią pracującą poważne zadania zwiększenia produkcji rolnej, a co za tym idzie wykorzystania twórczych sił ludzkich — wymagają zwiększenia opieki i pomocy na odcinku zdrowia. Toteż na pierwszy plan wysuwa się potrzeba dalszego wysiłku Ministerstwa Zdrowia w zakresie właściwego rozmieszczenia kadr lekarskich.</u>
<u xml:id="u-36.37" who="#ZofiaTomczyk">Zbyt jaskrawym wydaje się taki stan, jaki istnieje w woj. szczecińskim, gdzie całe województwo posiada 271 lekarzy, podczas gdy samo miasto Kraków posiada ich ponad 500. W woj. szczecińskim są powiaty, w których na jednego lekarza wypada około 13 tys. osób, podczas gdy w kraju przeciętnie na jednego lekarza przypada około 2,5 tys. osób. A są nawet i takie powiaty jak Gryfino i Łobez, które nie posiadają w ogóle lekarzy.</u>
<u xml:id="u-36.38" who="#ZofiaTomczyk">Nie można również tolerować na dłuższą metę takiego stanu, jaki istnieje np. w powiatowym szpitalu w Choszcznie, gdzie na jednego lekarza przypada 130 łóżek.</u>
<u xml:id="u-36.39" who="#ZofiaTomczyk">Wydaje się też dość pilną spraw zwiększenia popularyzacji wydawnictw i broszur omawiających zagadnienie opieki nad matką i dzieckiem, zagadnienie pierwszej pomocy w nagłych wypadkach itp. Brak tego rodzaju broszur wciąż jeszcze odczuwa się na wsi.</u>
<u xml:id="u-36.40" who="#ZofiaTomczyk">Tak samo wydaje się koniecznym szersze rozpropagowanie za pomocą prasy, radia, za pomocą pielęgniarek — przede wszystkim na wsi — instrukcji Ministerstwa Zdrowia z dnia 24.10.1951 r. w sprawie zasad korzystania z pomocy karetek pogotowia, które już dzisiaj spełniają olbrzymią rolę, szczególnie na wsi, lecz nie zawsze są celowo wykorzystane, jak np. w woj. szczecińskim, gdzie na 10 tys. wyjazdów karetek pogotowia w 1951 r. tylko 30% było celowych.</u>
<u xml:id="u-36.41" who="#ZofiaTomczyk">Przy stale wzrastającej ochronie zdrowia obywateli rokrocznie również zwiększają się wydatki w budżecie Państwa w zakresie opieki i pomocy społecznej oraz ubezpieczeń społecznych dla mas pracujących. W roku bieżącym sumy przeznaczone na ubezpieczenia społeczne wyniosą około 6 miliardów zł. Poważna część tych sum przeznaczona jest na renty z ubezpieczenia społecznego oraz na renty specjalnie uprzywilejowanych rencistów z tytułu Karty Górniczej, co jest niewątpliwie poważnym osiągnięciem na odcinku opieki Państwa nad górnikami, które uprawnia górnika zatrudnionego pod ziemią, gdy zostanie emerytem, do otrzymania renty w wysokości do 840 zł miesięcznie.</u>
<u xml:id="u-36.42" who="#ZofiaTomczyk">Również wielką pozycję, bo 2/3 ogólnej sumy wydatków ubezpieczeń społecznych, przeznacza się w roku bieżącym na zasiłki rodzinne.</u>
<u xml:id="u-36.43" who="#ZofiaTomczyk">Dużą opieką Państwa otoczeni są inwalidzi oraz osoby zasłużone i poszkodowane w walce o niepodległość Polski Ludowej. Opieka ta wyraża się, obok pomocy finansowej w postaci, rent i internatów, przysposabianiem tych inwalidów poprzez specjalne kursy wraz z zaopatrywaniem ich w aparaty ortopedyczne, protezy itp. — do pracy w fabrykach i specjalnych spółdzielniach.</u>
<u xml:id="u-36.44" who="#ZofiaTomczyk">W 1952 r. obejmie się szkoleniem dalszych około 9 tys. inwalidów oraz zwiększy się o ok. 50% produkcję protez i aparatów ortopedycznych.</u>
<u xml:id="u-36.45" who="#ZofiaTomczyk">Bezspornym osiągnięciem Polski Ludowej jest opieka Państwa nad bezpieczeństwem pracy. Wymownym dowodem tego jest malejąca z roku na rok ilość wypadków przy pracy. I tak np. w roku ubiegłym ilość tych wypadków zmniejszyła się o około 13%. Tak samo poprawia się stan higieny pracy.</u>
<u xml:id="u-36.46" who="#ZofiaTomczyk">Lecz za mało jeszcze w stosunku do możliwości wielu przedsiębiorstw i zakładów produkcyjnych wykazuje się troski o warunki robotnic i robotników korzystających z hoteli robotniczych.</u>
<u xml:id="u-36.47" who="#ZofiaTomczyk">W związku ze wzrostem zatrudnienia w przemyśle i budownictwie, w związku z dopływem nowych kadr robotniczych ze wsi Ministerstwo Pracy i Opieki Społecznej winno w większym niż dotąd stopniu zadbać o ich warunki bytowe.</u>
<u xml:id="u-36.48" who="#ZofiaTomczyk">Obok profilaktyki i lecznictwa we wszystkich jego formach organizacyjnych poważnym czynnikiem podnoszenia zdrowotności społeczeństwa jest sport i kultura fizyczna, która w dużym stopniu przyczynia się również do coraz lepszego przygotowania mas pracujących w mieście i na wsi do wykonania zadań produkcyjnych.</u>
<u xml:id="u-36.49" who="#ZofiaTomczyk">Państwo Ludowe otacza specjalną troską i opieką sport, wychowanie fizyczne i turystykę. Wynikiem tego są nasze poważne osiągnięcia na wszystkich wymienionych odcinkach. Prawie 1,5 miliona zrzeszonych sportowców, około 4 miliony młodzieży objętej obowiązkowym wychowaniem fizycznym, ponad 6 milionów osób korzystających z przejazdów turystycznych — to wyniki, jakich nie znano dotąd w historii Polski.</u>
<u xml:id="u-36.50" who="#ZofiaTomczyk">Na specjalne podkreślenie zasługuje coraz bardziej masowy rozwój sportu i wychowania fizycznego na wsi, zwłaszcza w ramach ludowych zespołów sportowych.</u>
<u xml:id="u-36.51" who="#ZofiaTomczyk">W roku bieżącym wydatki budżetowe na sport i kulturę fizyczną wzrosną w porównaniu z 1951 r. o 5,4%, Pozwoli to na dalszy rozwój oraz umasowienie sportu i wychowania fizycznego, zwłaszcza w zakresie szkolenia kadr instruktorskich, rozbudowy boisk, stadionów i innych urządzeń.</u>
<u xml:id="u-36.52" who="#ZofiaTomczyk">Główny Komitet Kultury Fizycznej, Centralna Rada Związków Zawodowych i Ministerstwo Oświaty, mając pieczę nad rozwojem sportu i wychowania fizycznego, winny w większym niż dotąd stopniu zwracać uwagę na postawę społeczną sportowców, gdyż w ten sposób przyczynią się do ściślejszego powiązania sportu z ogólnonarodowym wysiłkiem o przedterminowe wykonanie zadań Planu 6-letniego.</u>
<u xml:id="u-36.53" who="#ZofiaTomczyk">Pamiętać musimy o tym, że tężyzna fizyczna młodzieży radzieckiej, będąca wynikiem masowości sportu w kraju rad, przy właściwej postawie polityczno-społecznej jest również jednym z czynników decydujących o wzroście wielkich osiągnięć gospodarczych ZSRR.</u>
<u xml:id="u-36.54" who="#ZofiaTomczyk">Wysoka Izbo! Budowa podstaw socjalizmu w naszym kraju, wzrost zamożności, a co za tym idzie wzrost klasy robotniczej, jej potrzeb oraz potrzeb szerokich mas pracujących chłopów stawia przed Państwem coraz to nowe zadania. Zadania te wymagają z dniem każdym troskliwszej opieki zdrowotnej i pomocy społecznej nad ludźmi pracy, która bezspornie będzie czynnikiem przyśpieszającym wykonanie Planu 6-letniego.</u>
<u xml:id="u-36.55" who="#ZofiaTomczyk">Pokojowa polityka Państwa Polskiego, pokojowy charakter gospodarki znalazł wyraźne odbicie w państwowym budżecie na rok 1952, w którym poważna pozycja przeznaczona jest na ochrom zdrowia, na pomoc i opiekę społeczną dla mas pracujących.</u>
<u xml:id="u-36.56" who="#ZofiaTomczyk">Budżet Państwa Polskiego na rok 1952, jak budżety ZSRR i krajów demokracji ludowej — jest wyrazem wspaniałego rozkwitu sił produkcyjnych i wzrastającej potęgi, a jednocześnie jest jaskrawym przeciwstawieniem budżetom krajów kapitalistycznych, będących budżetami wojny.</u>
<u xml:id="u-36.57" who="#ZofiaTomczyk">Truman w ostatnim orędziu do Kongresu domaga się zmniejszenia kredytów na ochronę zdrowia w tym samym czasie, gdy Rząd USA wydaje miliardowe sumy na barbarzyńską wojnę bakteriologiczną na Korei i dla elementów dywersyjnych w krajach demokracji ludowej.</u>
<u xml:id="u-36.58" who="#ZofiaTomczyk">Wiedza i nauka lekarska, która u nas, w ZSRR i krajach demokracji ludowej służy ludziom pracy dla ochrony ich zdrowia i z dniem każdym, szczególnie w ZSRR, czyni olbrzymie postępy w dziedzinie zwalczania epidemii i chorób dręczących ludzkość, by tworzyć lepsze i szczęśliwsze życie i przyczyniać się do rozkwitu ludzkości — w krajach kapitalistycznych używana jest do bestialskich zbrodni przeciwko człowiekowi, burzy to, co ludzkość stworzyła w ciągu stuleci w ciężkim i znojnym trudzie, niesie śmierć i zniszczenie, jak to widzimy w Korei.</u>
<u xml:id="u-36.59" who="#ZofiaTomczyk">Zadania naszych instytucji opieki i pomocy społecznej oraz, służby zdrowia są olbrzymie i wymagają dużego wysiłku, ale są wykonalne.</u>
<u xml:id="u-36.60" who="#ZofiaTomczyk">Obok zwiększonych wydatków budżetowych na te cele w 1952 r. rękojmią wykonania zadań jest duża i wszechstronna pomoc udzielana nam przez ZSRR — tak w zakresie wymiany doświadczeń, jak i w zaopatrywaniu naszych szpitali w najbardziej nowoczesne aparaty, narzędzia, leki itp.</u>
<u xml:id="u-36.61" who="#ZofiaTomczyk">Dotychczasowe osiągnięcia Polski Ludowej w dziedzinie kultury fizycznej, pomocy społecznej, a zwłaszcza w dziedzinie ochrony zdrowia obywateli oraz dalsze ich pogłębienie gwarantują przepisy: projektu Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, która między innymi w art. 60, punkt 1 mówi: „Obywatele Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej mają prawo do ochrony zdrowia oraz do pomocy w razie choroby lub niezdolności, do pracy”.</u>
<u xml:id="u-36.62" who="#ZofiaTomczyk">Klub poselski Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego będzie głosował za budżetem na rok 1952 w przedłożeniu rządowym.</u>
<u xml:id="u-36.63" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#WicemarszałekBarcikowski">Głos ma poseł Kaliszewski.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#StanisławKaliszewski">Wysoki Sejmie! Troska Polski Ludowej o rozkwit sztuki i o rozwój kultury trwa od pierwszych dni wyzwolenia. Jeszcze pożoga wojny wypalała na ziemi naszej swoje krwawe ślady, jeszcze trwała walka z okupantem, a już w lipcu 1944 r. powołane zostało do życia Ministerstwo Kultury i Sztuki.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#StanisławKaliszewski">Tegoroczny budżet jest nowym dowodem troski naszego Państwa Ludowego o rozwój oświaty, kultury i sztuki, jest świadectwem wagi, jaką przywiązuje nasz ustrój do tych spraw. I gdy kraje kapitalistyczne, przygotowując nową agresję, przeznaczają ogromny procent swoich budżetów na cele wojenne, zmniejszając wydatki na kulturę i oświatę — u nas tegoroczne sumy budżetu na cele oświaty i kultury wyższe są od kwot poprzednich lat. Wystarczy tu podać przykładowo, iż jedną z trosk ostatniego rządu w Anglii było obcięcie o 5% funduszów przeznaczonych na oświatę, a w Stanach Zjednoczonych zaprzestano niedawno budowy 731 szkól.</u>
<u xml:id="u-38.2" who="#StanisławKaliszewski">Nie tak jest u nas. Wzrastającej stale ilości szkół towarzyszy narastanie zapotrzebowań kulturalnych ze strony rosnących stale rzesz odbiorców. Wystarczy przytoczyć, iż ilość bibliotek powszechnych w latach 1948–1952 wzrosła z 968 do 3.931. Ilość bibliotek szkolnych wzrosła w tym samym okresie czasu z 10.847 do 27.101, ilość bibliotek organizacji społecznych z 2.168 do 3.112, ogółem zatem w ciągu 5 lat wzrosła u nas ilość bibliotek niemal trzykrotnie, a ilość tomów czterokrotnie — z 7 do przeszło 28 milionów.</u>
<u xml:id="u-38.3" who="#StanisławKaliszewski">Frekwencja w kinach stałych wynosiła w roku 1948 — 85 milionów, a w roku 1951 — 106,5 miliona, to znaczy licząc na głowę ludności zwiększyła się dwukrotnie. Ilość szkól wyższych w Polsce wynosi obecnie 83 wobec 57 w 1949 r. i tylko 32 w 1938 r.</u>
<u xml:id="u-38.4" who="#StanisławKaliszewski">Mamy już dziś za sobą bez mała 8 lat doświadczeń w dziedzinie rozwoju naszej kultury i sztuki i z tej perspektywy widzimy jaśniej niż za lat ubiegłych przebyte drogi.</u>
<u xml:id="u-38.5" who="#StanisławKaliszewski">Uogólniając, stwierdzić możemy, iż nie bez kluczeń i błąkania się osiągnęliśmy dzisiaj w przodujących dziełach naszych twórców oraz w świadomości współtworzących kulturę, a stale zwiększających się zastępów odbiorców dziel sztuki — właściwy kierunek drogi, ukazujący nam dalsze pomyślne perspektywy. Wielkość tej przebytej drogi rysuje się z całą wyrazistością, gdy sumujemy liczby nakładów książek, frekwencji w kinach i teatrach, w muzeach i na wystawach. Tak samo liczby czytelników czasopism, z których na przykład najpopularniejsze pismo kobiece swoim nakładem przewyższającym 2 miliony egzemplarzy daje świadectwo masowego, nigdy nie spotykanego u nas awansu kobiety jako odbiorcy dóbr kultury.</u>
<u xml:id="u-38.6" who="#StanisławKaliszewski">Naszą sztukę tworzoną przez pisarzy, filmowców, muzyków, poetów i klasyków przesyca coraz częściej i coraz pełniej treść, która narasta wokół nas w masowym, twórczym procesie budowy.</u>
<u xml:id="u-38.7" who="#StanisławKaliszewski">Nowa sztuka w czołowych swoich pozycjach pomaga już żyć, budować i zwyciężać, pomaga zdobywać wiarę w człowieka, w postęp, w zwycięstwo pokoju. I gdy okres światowych wojen imperialistycznych doprowadza kulturę burżuazyjną Zachodu do wyczerpania i zwyrodnienia — nasza sztuka i kultura, wchodząca coraz śmielej i bardziej zdecydowanie na pozycje socjalistycznego humanizmu, podnosi i rozwija życie duchowe mas, zwiększając z dniem każdym zastępy swych odbiorców.</u>
<u xml:id="u-38.8" who="#StanisławKaliszewski">Gdy w sztuce i kulturze krajów kapitalistycznych dominuje brak wiary w człowieka, gdy trwa tam generalny odwrót od wszelkich wartości życia — u nas ukazywanie wartości ludzkich, ukazywanie piękna i radości życia w jego twórczym patosie — na przekór ciemnym siłom zagłady i wojny — jest generalną linią rozwojową naszej twórczości literackiej, teatralnej, filmowej i plastycznej.</u>
<u xml:id="u-38.9" who="#StanisławKaliszewski">Stwierdzając słuszność, kierunku drogi naszej sztuki i kultury, powiedzieć trzeba obok tego, iż słuszny jest stawiany naszej twórczości zarzut, że nie nadążała ona i wciąż jeszcze nie nadąża za życiem kraju, aczkolwiek powiedzieć tu trzeba, że dystans ten ostatnio w pewnym stopniu zmalał. Zarówno w kraju jak i na arenie międzynarodowej tempo rozwoju wydarzeń było i jest wyjątkowo szybkie i stąd nie łatwo narastające niemal w lawinowym tempie fakty zamknąć w zobiektywizowanym kształcie sztuki. Do zaznaczonego zmalenia dystansu między naszą twórczością a życiem przyczyniła się niewątpliwie w dużej mierze wzrastająca, oparta o poznawanie praw rządzących rozwojem społecznym, o przyswajanie naukowego poglądu na świat, pogłębiająca się świadomość naszych twórców oraz ich coraz aktywniejsze włączanie się w nurt przemian i przebudowy.</u>
<u xml:id="u-38.10" who="#StanisławKaliszewski">W roku ubiegłym zjazdy i narady twórcze pracowników kultury stały się — wzorem Związku Radzieckiego — nieodłącznym czynnikiem naszego życia kulturalnego. Stały się powszechnie uznaną formą kolektywnej, krytycznej i samokrytycznej oceny dorobku okresów minionych we wszystkich dziedzinach sztuki w celu wykrycia i przezwyciężenia błędów, w celu wytyczenia dróg na przyszłość w oparciu o coraz pełniejsze pojmowanie rosnących potrzeb kulturalnych naszego społeczeństwa.</u>
<u xml:id="u-38.11" who="#StanisławKaliszewski">Mamy za sobą odbyte w roku ubiegłym dwa festiwale.</u>
<u xml:id="u-38.12" who="#StanisławKaliszewski">Festiwal polskich sztuk współczesnych po raz pierwszy w tak szerokim zakresie wprowadził, do naszego teatru zagadnienia nowej problematyki. Jednak odnośnie planów repertuarowych teatrów na 1952 r. można zauważyć, iż zawierają one zbyt małą ilość współczesnych polskich sztuk, mimo iż wiele środowisk nie widziało jeszcze na scenie utworów, ukazujących najżywotniejsze dla naszego społeczeństwa zagadnienia. Podjęta przez festiwal walka ó nowy repertuar teatru winna trwać dalej.</u>
<u xml:id="u-38.13" who="#StanisławKaliszewski">Poważną rolę w pobudzaniu polskiej twórczości muzycznej odebrał festiwal muzyki polskiej, przynosząc szereg dziel wartościowych, w tym pierwszą w okresie powojennym polską operę. W twórczości muzycznej zaznacza się jednak wyraźnie brak takich dzieł, jak pieśń masowa, utwory fortepianowe, brak utworów łatwych odtwórcze i przeznaczonych przede wszystkim dla szerokich rzesz tych, dla których wzruszenia płynące z muzyki stały się dopiero nowym darem, przyniesionym im przez Polskę Ludową.</u>
<u xml:id="u-38.14" who="#StanisławKaliszewski">Literatura nasza coraz pewniej zdobywa pozycje socjalistycznego realizmu, zatracając swoją dawną deklaratywność. Pojawiają się w niej nowe talenty, pochodzące ze środowisk robotniczych i chłopskich. Coraz lepiej rozwija się nasza plastyka w dziedzinie rzeźby i architektury oraz dziedzina malarstwa, przezwyciężając swoje dawne obciążenia formalistyczne.</u>
<u xml:id="u-38.15" who="#StanisławKaliszewski">Ostatnie filmy fabularne świadczą o postępach, jakie czyni nasza polska kinematografia. Przed filmem polskim stoją ważne zadania zwiększenia ilości produkowanych obrazów fabularnych i dokumentalnych, a nadto wprowadzenia pewnej równomierności w realizacji, są bowiem okresy, iż po ukazaniu się trzech — czterech filmów niemal w jednym czasie następują zbyt długo trwające przerwy między następnymi premierami. Uważamy też, iż większą opieką otoczyć należy szkolenie nowych kadr filmowych oraz zapewnić im możliwości dalszego rozwoju w komórkach produkcyjnych.</u>
<u xml:id="u-38.16" who="#StanisławKaliszewski">Dobrze rozwijająca się współpraca kulturalna z zagranicą pozwala nam na poznanie nowych wartości twórczych innych narodów, w tym przede wszystkim naszego wielkiego sąsiada — Związku Radzieckiego. Pozwala to nam na zacieśnienie więzów przyjaźni z innymi narodami, na umocnienie internacjonalistycznej więzi naszej kultury z dorobkiem innych narodów, a więc przyczynia się do budowania na tej drodze pokoju.</u>
<u xml:id="u-38.17" who="#StanisławKaliszewski">W budżecie tegorocznym znajduje się poważna, nigdy dotąd jeszcze nie zjawiająca się w takiej wysokości w naszych budżetach suma 55 milionów zł na zakup książek do bibliotek.</u>
<u xml:id="u-38.18" who="#StanisławKaliszewski">Jest to jeszcze jeden dowód troski Państwa Ludowego o rozszerzenie zasięgu naszej kultury poprzez rozbudowanie sieci naszych bibliotek na gminy, co pozwoli w konsekwencji na dotarcie książki do rąk wiejskiego odbiorcy wszędzie tam, gdzie książka dotychczas mogła jedynie zabłądzić, Na odcinku wiejskim poważne zadania rysują się przed Ministerstwem Kultury i Sztuki w związku z podjętą uchwałą Prezydium Rządu w sprawie pracy kulturalno-oświatowej. Dotychczasowe doświadczenia Ministerstwa Kultury i Sztuki w dziedzinie świetlic nie należą do udanych. Nie zostały wykonane na tym polu zadania w zakresie koordynacji planów oraz szkolenia kadr instruktorskich, jak również w dziedzinie opieki nad młodymi talentami. Dziś, gdy w związku z rozwojem przemysłu nasuwa się konieczność skierowania wysiłków na odcinek wiejski, świetlice gminne stać się winny ośrodkiem oddziaływania na wieś poprzez prace kulturalne i oświatowe. Opieką Państwa finansową i programową na pierwszym etapie, to znaczy do końca 1952 r., ma być objętych 1000 świetlic gminnych i 5000 świetlic gromadzkich.</u>
<u xml:id="u-38.19" who="#StanisławKaliszewski">Wysoka Izbo! Projekt Konstytucji naszego Ludowego Państwa nie tylko nie przemilcza — tak jak to było w państwach burżuazyjnych — spraw kultury, ale mówi o nich językiem faktów. Zanim bowiem prawo do korzystania z dobrodziejstw kultury znalazło swój wyraz w Konstytucji, było ono już żywym faktem społecznym.</u>
<u xml:id="u-38.20" who="#StanisławKaliszewski">Tworząc i rozwijając nową kulturę poprzez wysiłek twórczy naszych pisarzy, poetów, dramaturgów, muzyków i plastyków, poprzez rosnącą stale sieć bibliotek, sieć świetlic i szkól, poprzez likwidację resztek analfabetyzmu, poprzez upowszechnianie wszelkich zdobyczy sztuki — umacniamy w szerokich rzeszach narodu wiarę w słuszność naszej postawy, walczącej o nowy stosunek do pracy i wytworzonych przez nią wartości. Ta postawa nasycona jest treścią socjalistycznego humanizmu, tworzącego nowe wartości na drodze ludzkich zdobyczy. Głównym jej elementem, którego ugruntowaniu służy nasza sztuka i kultura, jest wiara w postęp, wiara w człowieka pracy, budującego najwyższe dobro ludzkości — powszechny pokój.</u>
<u xml:id="u-38.21" who="#StanisławKaliszewski">Głosując za naszym budżetem — budżetem pokoju, posłowie Stronnictwa Demokratycznego wyrażają głęboką wiarę i przekonanie, iż dokładają tym samym cegiełkę do wielkiej sprawy, o którą walczy dziś pod przewodem Związku Radzieckiego cała postępowa ludzkość — do sprawy budowania trwałego pokoju, któremu służy nasza sztuka i kultura.</u>
<u xml:id="u-38.22" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#WicemarszałekBarcikowski">Głos ma poseł Wróblewski.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#ZenonWróblewski">Wysoki Sejmie! W toczącej się obecnie debacie nad ustawą o Narodowym Planie Gospodarczym i budżetem na rok 1952 chciałbym zatrzymać się nad kompleksem zagadnień, związanych ze szkoleniem kadr oraz rozwojem oświaty i nauki, kompleksem zagadnień, mających pierwszorzędne znaczenie zarówno dla pomyślnego wzrostu naszej gospodarki narodowej, jak też dla wychowania nowego człowieka — aktywnego uczestnika procesu przekształcania się naszego narodu z narodu burżuazyjnego w naród socjalistyczny.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#ZenonWróblewski">Jedną z przyczyn trudności na drodze naszego rozwoju jest rozpiętość między zapotrzebowaniem a ilością gotowych kwalifikowanych kadr w różnych dziedzinach naszego życia gospodarczego. W celu zmniejszenia tej rozpiętości Narodowy Plan Gospodarczy na rok bieżący stawia zadanie przygotowania 344 tys. pracowników, przeszkolonych na kursach i przy warsztatach pracy, 234,9 tys. absolwentów szkół zawodowych I i II stopnia oraz 10,1 tys. absolwentów szkół wyższych, co łącznie daje pokaźną ilość, bo 500 tys. absolwentów i przeszkolonych, z których poważna część wkroczy po raz pierwszy do produkcji, zasilając szeregi naszej klasy robotniczej oraz inteligencji technicznej, twórczej i naukowej.</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#ZenonWróblewski">Dla zabezpieczenia wykonania tego planu podjęto szereg posunięć natury programowej, organizacyjnej i budżetowej. Wystarczy, że wspomnę tylko o niektórych, jak np. dalsze prace nad programami szczegółowymi w całym naszym szkolnictwie, ściślejsza specjalizacja, uzyskana przez podporządkowanie części kursów i szkół zawodowych, szczególnie II stopnia, ministerstwom resortowym oraz zwiększenie ilości wydziałów na skutek zwężenia ich profilu w szkolnictwie wyższym typu tak politechnicznego jak ekonomicznego i uniwersyteckiego, znaczne wydatki inwestycyjne na budowę szkół, zakładów i laboratoriów, które w samym tylko Ministerstwie Szkolnictwa Wyższego stanowią 73% ogólnej sumy wydatków tego resortu na inwestycje, planowane uruchomienie 2 nowych wyższych szkół rolniczych w Poznaniu i Wrocławiu itp, Wydaje mi się w tym miejscu szczególnie ważne podkreślić, że ten coraz bardziej rozbudowany system szkolenia naszych kadr ma nie tylko pierwszorzędne znaczenie dla stopniowego likwidowania jednej z przyczyn trudności związanych z okresem naszego rozwoju, ale że jest on również wyrazem coraz szerzej i coraz pomyślniej realizowanych zadań gospodarczo-organizacyjnych i kulturalno-wychowawczych naszego Ludowego Państwa, możliwych już w pierwszej fazie jego rozwoju wskutek tego, że dzięki zwycięstwu ZSRR w drugiej wojnie światowej i wyzwoleniu przez jego bohaterską armię — uniknęliśmy zbrojnej interwencji imperialistycznej, że otrzymaliśmy i otrzymujemy wszechstronną pomoc pierwszego w święcie socjalistycznego państwa robotników i chłopów, że mamy możność korzystania i korzystamy z jego olbrzymich doświadczeń na drodze budownictwa socjalistycznego.</u>
<u xml:id="u-40.3" who="#ZenonWróblewski">Sieć kursów zawodowych, bez oderwania od pracy, powiększenie ilości kursów i uczniów w szkołach dla wysuniętych, rekrutujących słuchaczy spośród przodowników pracy, racjonalizatorów i nowatorów, kursy przygotowawcze do wyższych uczelni, wzrost sum budżetowych na zaoczne szkolnictwo zawodowe i wyższe, 627 długoterminowych kursów zawodowych na poziomie wyższym z liczbą ponad 28,5 tys. słuchaczy, prowadzonych przez poszczególne resorty gospodarcze — dają wymowne świadectwo nieograniczonych możliwości awansu zawodowego i społecznego dla każdego obywatela.</u>
<u xml:id="u-40.4" who="#ZenonWróblewski">Te nieograniczone możliwości i perspektywy wspaniałego rozwoju, zdobycia upragnionego zawodu stoją szczególnie szeroko przed młodzieżą polską.</u>
<u xml:id="u-40.5" who="#ZenonWróblewski">Poważną część pozycji budżetowych, związanych ze szkoleniem kadr, zajmują wydatki przeznaczone na stypendia i internaty, wykazując znaczny wzrost w porównaniu z rokiem ubiegłym. I tak np. jeśli chodzi tylko o szkolnictwo wyższe, sumy preliminowane na stypendia wzrosły o 20 milionów zł, to jest o 11,5%, co oznacza, że już w obecnym roku szkolnym stypendiami objętych będzie 61,1%, a od nowego roku akademickiego prawie 70% ogółu studentów przy jednoczesnym podwyższeniu wysokości stypendiów na poszczególnych łatach i szczególnie tych kierunkach studiów, które są bądź to specjalnie ważne dla naszej gospodarki narodowej, bądź wykazywały deficyty przy rekrutacji młodzieży na wyższe uczelnie. Jeszcze wymowniej wzrastają wydatki na domy akademickie i bursy, które w porównaniu z rokiem ubiegłym zwiększą się prawie o 53%, nie licząc dodatkowo wydatków w sumie około 24 milionów zł z budżetu inwestycyjnego na nowe domy i internaty akademickie, co oznaczać będzie, że 42% ogółu studentów znajdzie w nich pomieszczenie w czasie studiów.</u>
<u xml:id="u-40.6" who="#ZenonWróblewski">Cały system szkolenia kadr i olbrzymia opieka naszego Państwa zarówno nad młodzieżą uczącą się, jak również w zakresie podnoszenia kwalifikacji obywateli zatrudnionych w zakładach przemysłowych i innych ośrodkach pracy w mieście i na wsi, to jeszcze jeden dowód, jak nasze Państwo — mówiąc słowami projektu Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej — „utrwalając i pomnażając zdobycze ludu pracującego, umacnia i rozszerza prawa i wolności obywateli”, a w danym konkretnym wypadku prawo do nauki.</u>
<u xml:id="u-40.7" who="#ZenonWróblewski">„Bez obowiązków nie ma prawa” — mówią dumne słowa hymnu klasy robotniczej. Słowa te szczególnie mocno winny utkwić w sercach młodzieży polskiej. Za zrealizowane po raz pierwszy w historii naszego narodu prawo do nauki młodzież nasza winna odpowiedzieć jeszcze bardziej wzmożonym wysiłkiem w zdobywaniu wiedzy, w osiągnięciu pełnej sprawności nauczania na wszystkich szczeblach naszego szkolnictwa. Nie można powiedzieć, żeby na tym odcinku nie było postępu.</u>
<u xml:id="u-40.8" who="#ZenonWróblewski">Jednakże zwrotu tego nie można uznać za wystarczający i organizacja ZMP musi i powinna poprowadzić szeroką pracę wychowawczą, zagwarantować maksimum wkładu w walce o dyscyplinę, o świadomy stosunek młodzieży do wyników nauczania.</u>
<u xml:id="u-40.9" who="#ZenonWróblewski">Oczywiście byłoby uproszczeniem sprawy sprowadzać zagadnienie sprawności szkolnictwa wyłącznie do postawy młodzieży. W równej mierze zależy ona od postawy grona nauczającego, od pracy w tym zakresie administracji szkolnej. Walka demokratycznej profesury i nauczycielstwa o przezwyciężenie do końca występującego jeszcze formalnego ustosunkowania się części grona nauczającego do codziennej pracy studenta i ucznia, do ich trudności w nauce, do dyscypliny szkolnej, do rygorów egzaminacyjnych, do realizacji obowiązujących programów, walka o dostateczną i przychodzącą w porę opiekę nad pozostającymi w tyle — oto środki wiodące do zagwarantowania realizacji nakreślonych przez plan cyfr w zakresie szkolenia kadr.</u>
<u xml:id="u-40.10" who="#ZenonWróblewski">Szczególnego wglądu ze strony administracji wymagają kursy szkolenia zawodowego, prowadzone bez odrywania od pracy, jak również szkoły podległe resortowym ministerstwom gospodarczym. Praktyka terenowa wykazuje, że szereg zakładów pracy nie docenia zagadnienia podnoszenia kwalifikacji, obsadzając kursy wcale nie najlepszymi siłami pedagogicznymi, nie prowadzi ewidencji przeszkolonych, niedostatecznie dba o właściwy przydział pracy dla nich w produkcji i właściwe ich zaszeregowanie. Niedomagania te szczególnie występują na naszych wielkich budowach socjalizmu. Aczkolwiek poprawiła się znacznie częstotliwość wizytacji zawodowych szkół resortowych, to jednakże dość często jest jeszcze ona powierzchowna. Praktycznie brak tym placówkom w pracy wskazówek i kontroli pedagogicznej i metodycznej, gdyż nie udziela ich w dostatecznym stopniu ani DOSZ, ani komórki szkoleniowe centralnych zarządów i ministerstw.</u>
<u xml:id="u-40.11" who="#ZenonWróblewski">Dla tych samych powodów — a mówią o tym wyniki prac, przeprowadzonych przez Ministerstwo Szkolnictwa Wyższego w okresie sesji jesiennej — obok konieczności przyśpieszenia prac nad dalszym udoskonaleniem programów nauczania, uporządkowaniem rygorów egzaminacyjnych, szybszym opracowaniem i wydawnictwem podręczników, jako podstawowej pomocy dla studenta, konieczna jest systematyczniejsza i wnikliwsza kontrola Ministerstwa Szkolnictwa Wyższego nad procesem dydaktycznym na wyższych uczelniach i omawianie jej wyników na radach wydziałów i w senacie akademickim.</u>
<u xml:id="u-40.12" who="#ZenonWróblewski">Wysoka Izbo! Nie ma dziś nikogo w kraju całym, z wyjątkiem oślepionych zwierzęcą nienawiścią do Polski Ludowej wrogów, kto negowałby osiągnięcia nasze w dziedzinie oświaty. Likwidacja w zasadzie analfabetyzmu — ponurej spuścizny ustroju kapitalistyczno-obszarniczego, objęcie szkolnictwem podstawowym wszystkich dzieci w wieku szkolnym, szeroka sieć przedszkoli, pozwalająca na coraz większą produktywizację kobiet w mieście, postępujący naprzód zgodnie z planem wzrost 7-klasówek z pełną obsadą sił nauczających, wzrost kadry nauczycielskiej, nowe programy i zaopatrzenie młodzieży szkół ogólnokształcących w oparte na tych programach, gwarantujące jedność procesu nauczania i wychowania, nowe podręczniki — to najważniejsze, aczkolwiek daleko nie wszystkie rezultaty osiągnięte wspólnym wysiłkiem administracji szkolnej, demokratycznego nauczycielstwa i młodzieży.</u>
<u xml:id="u-40.13" who="#ZenonWróblewski">Obserwujemy od dłuższego czasu, że szczególnie na młodzieży ześrodkowuje swe ataki działalność wroga, próbując podważyć, osłabić, zahamować coraz widoczniejszy wpływ naszej szkoły na młodzież. Ataki bibisowsko-amerykańskich szczekaczek zmierzają nie tylko do tendencyjnego zniekształcenia naszego dzisiaj; budzi również ich nienawiść prawdziwa, niezakłamana historia naszego kraju. Nie przypadkiem przecież wśród ofiar bandyckiego rozboju szajki gangsterskich chuliganów Burgmajstra i spółki znalazła się prof. Janina Schönbrenner — autorka podręcznika historii Polski.</u>
<u xml:id="u-40.14" who="#ZenonWróblewski">Mamy bojową, wspaniałą młodzież, której świadomość rodzi się w ogniu walk o Nową Hutę jak i w ławie szkolnej naszej socjalistycznej szkoły; oczy jej błyszczą dumą, gdy myśli o pierwszych wyprodukowanych samochodach w Polsce, jak również — gdy w aulach uniwersytetów dowiaduje się o niezmierzonej potędze umysłu ludzkiego, wydzierającego krok za krokiem tajemnice przyrody i bytu człowieka, by życie ludzkie uczynić bardziej szczęśliwe. Ale istnieją jeszcze odpryski, istnieją jednostki, którym wróg zatruł dusze jadem nienawiści do wszystkiego, co ludzkie i postępowe, zepchnął na ścieżki demoralizacji i poprzez chuligaństwo, amerykański styl życia, amerykańskie „wiadomości dobre czy złe, ale zawsze prawdziwe” prowadzi ich do bandytyzmu, do zdrady własnego narodu.</u>
<u xml:id="u-40.15" who="#ZenonWróblewski">Szkoła, nauczycielstwo i młodzież dają tym zwyrodniałym jednostkom zdecydowany odpór. Obok wielu innych czynników jednym ze skutecznych środków walki jest sprawa dobrze prowadzonej pracy pozaszkolnej z młodzieżą. Można by przytoczyć dziesiątki przykładów, które świadczą, że młodzież chętnie spędza czas poza lekcjami w szkole, pałacu młodzieżowym lub domu harcerza, a jej pomysłowość i zapał do pracy pod kierownictwem pedagogów mogą być wykorzystane i dla jej pełniejszego rozwoju i dla rozbudzenia zainteresowań naukowych i artystycznych z pożytkiem dla miejscowego społeczeństwa.</u>
<u xml:id="u-40.16" who="#ZenonWróblewski">I tak w majątku Czudec w województwie rzeszowskim 11-letnia szkoła prowadzi poważnie zakrojone prace miczurinowskie, nawiązała kontakt z Miczurińskiem i popularyzuje wśród okolicznych wsi zdobycze nowoczesnej agronomii.</u>
<u xml:id="u-40.17" who="#ZenonWróblewski">Zorganizowana w Kłobucku, powiat częstochowski międzyszkolna pracownia pomocy szkolnych zainteresowała nie tylko dzieci w wieku szkolnym, ale przyciągnęła również wyrostków, którzy w okolicznych bunkrach prowadzili koczowniczo-bandycki tryb życia.</u>
<u xml:id="u-40.18" who="#ZenonWróblewski">Kółko historyków przy Państwowym Liceum Pedagogicznym w Kielcach postanowiło zebrać dokumenty i pamiątki po komunistach, którzy siedzieli w więzieniu świętokrzyskim i na podstawie ich zobrazować walkę rewolucyjną polskiej klasy robotniczej.</u>
<u xml:id="u-40.19" who="#ZenonWróblewski">Przy Młodzieżowym Domu Kultury w Jeleniej Górze pracuje zespół geograficzny, który studiuje i gromadzi materiały do map i albumów. Zespół wykonał już wielką mapę plastyczną ZSRR, nanosząc na nią wielkie budowle komunizmu, wykonał mapę Chin, przedstawiającą bogactwa naturalne naszego wielkiego sojusznika. Obecnie zespół pracuje nad wielką mapą Planu 6-letniego w Polsce.</u>
<u xml:id="u-40.20" who="#ZenonWróblewski">Dom Harcerza w Płocku prowadzi międzyszkolny zespół taneczno-śpiewaczy, który już dwukrotnie zajął czołowe miejsce na Światowym Festiwalu Młodzieży Demokratycznej.</u>
<u xml:id="u-40.21" who="#ZenonWróblewski">Można by przykłady te mnożyć dalej.</u>
<u xml:id="u-40.22" who="#ZenonWróblewski">Stosowane są i inne formy, poprzez które umiejętnie skierowywany jest zapał i inicjatywa młodzieży i dzieci we właściwym kierunku. Mam tu na myśli coraz szerzej rozwijający się w naszym harcerstwie ruch timurowski. We wsi Kościejowice w powiecie miechowskim, mieszkała ob. Krupa małorolna staruszka, której jeden syn zginął w czasie okupacji, a drugi odbywa obecnie służbę w Wojsku Polskim. Uszła uwagi miejscowych władz sprawa opieki nad staruszką - wdową. Drużyna harcerska z Racławic postanowiła jej pomóc. Co kilka dni przychodzili harcerze i harcerki do odległych o 3 km Kościejowic. Naprawili płot, wyrzucili z obory nawóz, zebrali 5 kwintali tytoniu, za który ob. Krupa otrzymała premię, udali się do przewodniczącego Gminnej Rady Narodowej po przydział 1 metra desek, którymi załatali stodołę, zadbali na zebraniu gromadzkim o to, by w gminnej spółdzielni ob. Krupa otrzymywała przydział nawozów sztucznych, a sołtys zapewnił jej pomoc sąsiedzką. Ob. Krupa chodzi obecnie po wsi i mówi do sąsiadów: „Jak świat światem, a Polska Polską, takiego czegoś jeszcze nie widziałam”, a syn, do którego drużyna wysłała list i który odczytał go w świetlicy żołnierskiej, przyjechał w odwiedziny do matki i szkoły, przywiózł ze sobą podziękowanie od dowództwa jednostki wojskowej i oświadczył dzieciom w szkole: „W Wojsku Polskim nauczyłem się wiele, ale teraz szkolić się będę jeszcze pilniej, bo wiem, że bronić będę, gdy zajdzie potrzeba, was, waszego życia, waszej przyszłości i szczęścia”. W pow. żywieckim, gdy sześćdziesięciokilkuletni chłop nie pozwalał swojemu synowi należeć do harcerzy, delegacja drużyny zaprosiła go do siebie na zbiórkę, którą poświęciła omówieniu prawa harcerskiego. Nazajutrz gospodarz pojechał do miasteczka, kupił synowi czerwoną chustkę i wręczając mu ją powiedział: „Ja myślałem, że — tak jak niektórzy mówią — oni chcą ciebie od wiary odciągnąć, ale kiedy oni chcą cię na takiego człowieka wychować, to masz i idź”.</u>
<u xml:id="u-40.23" who="#ZenonWróblewski">Zatrzymałem się nad tym dłużej dlatego, że mamy już w kraju poważną sieć młodzieżowych domów kultury i domów harcerstwa. W ubiegłym roku młodzież otrzymała wspaniały pałac, noszący imię naszego ukochanego Prezydenta. W wydatkach budżetowych na rok bieżący przeznaczono olbrzymią sumę 25 milionów złotych na te ośrodki pracy pozaszkolnej.</u>
<u xml:id="u-40.24" who="#ZenonWróblewski">Tymczasem pomoc i opieka ze strony władz oświatowych dla rozwinięcia tych form pracy jest jeszcze wciąż niedostateczna. Świadczy o tym słabość kadr pedagogicznych, pracujących na tych placówkach, wynikająca z praktyki, że kierowano tam tych, których z jakichkolwiek bądź powodów nie zatrudniono w szkole. Świadczy o tym niedostateczna z nim współpraca wydziałów oświaty rad narodowych, wynikająca ze słabego zainteresowania odcinkiem pracy pozaszkolnej. Fakt powstania specjalnego departamentu wychowania pozaszkolnego dowodzi, że Ministerstwo Oświaty przystąpiło do poważniejszej pracy na tym odcinku. Wydaje się rzeczą słuszną, by w ślad za tym pierwszym krokiem poszło wzmocnienie personalne wojewódzkiego kierownictwa placówek pozaszkolnych w wydziałach oświaty, od którego w dużej mierze zależy sprawność pracy tych placówek.</u>
<u xml:id="u-40.25" who="#ZenonWróblewski">Ostatnim zagadnieniem, nad którym chciałbym się w krótkości zatrzymać, to sprawy naszej nauki. Przeobrażenia gospodarcze i społeczne naszego kraju niewątpliwie stworzyły zasadnicze warunki, które każdemu uzdolnionemu dają szerokie możliwości swobodnego rozwoju. Ale po to, by te możliwości mogły być wykorzystane i rozwinięte, po to, by nauka mogła przyczynić się w pełni do rozwoju naszej Ojczyzny, muszą nastąpić przemiany i wśród samych naukowców, przemiany, których wyrazem będzie coraz ściślejsze powiązanie nauki z życiem, zerwanie z metodologicznym i filozoficznym podporządkowaniem wiedzy antynaukowej ideologii burżuazyjnej, a oparcie jej sposobów poznania i badania zjawisk na podstawach marksistowskich oraz wreszcie zbliżenie nauki polskiej z nauką radziecką.</u>
<u xml:id="u-40.26" who="#ZenonWróblewski">Przemiany te, aczkolwiek powoli, bez wątpienia następują. Ich potwierdzeniem jest fakt, że Pierwszy Kongres Nauki Polskiej na czoło swych haseł wysunął myśl Staszica: „umiejętności dopotąd są jeszcze próżnym wynalazkiem, może czczym tylko rozumu wywodem albo próżniactwa zabawą, dopokąd nie są zastosowane do użytku narodów”, że wyraził zgodną opinię co do konieczności powstania Polskiej Akademii Nauk i udzielenia jej „swego najaktywniejszego i najgorętszego poparcia”, że po raz pierwszy na nim dokonano krytycznego podsumowania dotychczasowych dróg rozwoju, osiągnięć i błędów nauki polskiej.</u>
<u xml:id="u-40.27" who="#ZenonWróblewski">Ich potwierdzeniem jest fakt, że uczeni polscy coraz pełniej zdają sobie sprawę, iż w ustroju wyzysku, w warunkach kapitalistycznych wiedza, podobnie jak każda praca ludzka, przywłaszczana była przez kapitał, była towarem, który znajdował oczywiście kapitalistycznego nabywcę tylko wówczas, gdy widział on w niej realne korzyści, gdy służyć mu mogła dla ugruntowania i uzasadnienia większego prawa do wyzysku i panowania nad większością.</u>
<u xml:id="u-40.28" who="#ZenonWróblewski">Ich potwierdzeniem jest fakt, że już dwukrotnie liczne prace polskich uczonych, związane właśnie z rozwojem naszej gospodarki, służące lepszemu życiu człowieka — uzyskały nagrody państwowe, będące jednocześnie wyrazem powszechnego szacunku społeczeństwa i troskliwej opieki naszego Rządu nad twórczymi pracownikami naszej nauki, techniki i sztuki.</u>
<u xml:id="u-40.29" who="#ZenonWróblewski">Zorganizowanie z inicjatywy uczonych polskich konferencji naukowej poświęconej zagadnieniom bazy paszowej świadczy, że mamy pierwsze objawy, iż zespoły naukowe zaczynają uświadamiać sobie konieczność, iż nauka winna pomagać naszemu narodowi w przezwyciężaniu trudności, które napotyka on na drodze socjalistycznego budownictwa.</u>
<u xml:id="u-40.30" who="#ZenonWróblewski">Również coraz żywsze są kontakty polskiego świata nauki z przodującą nauką radziecką i radzieckimi uczonymi, a osiągnięte przez nich wyniki stają się tematami coraz częściej spotykanymi na naszych konferencjach naukowych.</u>
<u xml:id="u-40.31" who="#ZenonWróblewski">Jakkolwiek przemiany te dokonują się nie bez trudności i jeszcze w tempie powolnym, są one bezspornie świadectwem tego, że olbrzymia większość naszych uczonych, profesorów, pracowników naukowych i wielu tych, którzy początkowo byli nie przekonani, wahali się, zajmowali nieraz wręcz wrogie pozycje, odrzuca reakcyjne zasady apolityczności nauki, otrzeźwiona zimnym strumieniem bomb bakteriologicznych, zrzucanych przez imperialistycznych gangsterów na ludność Korei i Chin, lamie przegrody dzielące naukę od potrzeb życia jako sprzeczne z interesami kraju, ze zdrowym rozsądkiem.</u>
<u xml:id="u-40.32" who="#ZenonWróblewski">Coroczne budżety naszego Państwa, przeznaczające na naukę, prace naukowo-badawcze poważne sumy, które pozwalają na swobodne rozwinięcie działalności twórczej naszych uczonych, są ciągłym potwierdzeniem niezłomnej prawdy zapisanej w art. 63 projektu Konstytucji, mówiącym, że „Polska Rzeczpospolita Ludowa dba o wszechstronny rozwój nauki, opartej na dorobku przodującej myśli ludzkiej i postępowej myśli polskiej — nauki w służbie narodu”.</u>
<u xml:id="u-40.33" who="#ZenonWróblewski">Dziś, gdy ze wszystkich stron kraju, z uczelni, instytutów i zakładów, od oddzielnych katedr profesorów i pomocniczych sił naukowych płyną dziesiątki listów z zobowiązaniami na cześć 60-lecia naszego ukochanego Prezydenta, nie od rzeczy będzie przypomnieć jego słowa skierowane do I Kongresu Nauki Polskiej:</u>
<u xml:id="u-40.34" who="#ZenonWróblewski">„Jak nigdy dotąd stoją dziś w Polsce przed pracownikiem nauki otworem olbrzymie możliwości pracy naukowej. Nigdy badania naukowe nie nabierały tak wielkiej wagi dla narodu polskiego, jak właśnie dziś, w okresie, gdy naród nasz tworzy swym wysiłkiem nową epokę twórczego życia, której pierwszym etapem i symbolem jest urzeczywistniany pomyślnie wielki nasz Plan 6-letni — plan gruntownej przebudowy i uwielokrotnienia sił wytwórczych Polski...</u>
<u xml:id="u-40.35" who="#ZenonWróblewski">„Cele i zadania nauki polskiej polegają dziś w pierwszym rzędzie na tym, aby dopomóc narodowi wyzwolonemu z pęt wyzysku i tyranii kapitalistów swoich i obcych w szybkim zlikwidowaniu ponurej spuścizny zacofania w produkcji, w technice, w rozwoju jego sił wytwórczych, jak również w podniesieniu ogólnego poziomu jego kultury i warunków bytu. Jest to wielkie zadanie, decydujące o całej naszej przyszłości.” Nie można wątpić, że pod kierownictwem Partii i Rządu, przy wspólnym wysiłku świata pracy i naszych uczonych nauka polska wniesie swój wkład w wykonanie tego wielkiego i decydującego zadania.</u>
<u xml:id="u-40.36" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#WicemarszałekBarcikowski">Głos ma poseł Kita.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#AdolfKita">Wysoki Sejmie! Dyskusja nasza nad projektem ustawy o Narodowym Planie Gospodarczym i budżecie Państwa na rok 1952 odbywa się w okresie, kiedy wiarołomni ludobójcy z Wall Street, nie mogąc złamać walczącego bohatersko z amerykańską agresją narodu koreańskiego, stosują wojnę bakteriologiczną zasłaniając się flagą ONZ.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#AdolfKita">Grabieżczy imperialiści amerykańscy, którzy ponad 90% budżetu państwa przeznaczają na cele zbrojeniowe, doprowadzając do nędzy i ruiny robotników i pracujących chłopów swego kraju, coraz brutalniej ingerują w sprawy wewnętrzne państw zachodnio-europejskich, narzucając im przy pomocy zaprzedanych sobie marionetkowych rządów politykę i budżety zbrojeniowe.</u>
<u xml:id="u-42.2" who="#AdolfKita">W rezultacie takiej polityki imperialistów rosną w tych krajach wydatki na zbrojenia kosztem najelementarniejszych potrzeb ludzi pracy. Imperialiści szukają w ten sposób mięsa armatniego do nowej wojny i tępią wszelkie przejawy wzrastającego z każdym dniem ruchu wyzwoleńczego w tych krajach.</u>
<u xml:id="u-42.3" who="#AdolfKita">Na rozkaz zwyrodniałego imperializmu amerykańskiego giną z rąk ateńskich katów, zasłaniających się jakby na szyderstwo prawem, najlepsi synowie ludu greckiego, najlepsi patrioci — Belojannis i towarzysze.</u>
<u xml:id="u-42.4" who="#AdolfKita">Więzienia arcykatolickiej frankistowskiej Hiszpanii przepełnione są patriotami walczącymi nieugięcie o prawo ludu i wolność narodu.</u>
<u xml:id="u-42.5" who="#AdolfKita">We Włoszech wskutek zbrojeniowej polityki ulubieńca Watykanu de Gasperiego wzrasta nędza i bezrobocie mas pracujących i mimo terroru policyjnego robotnicy rolni i małorolni chłopi dzielą i zaorywują leżące odłogiem ziemie obszarnicze. Największy zaś nacisk stosują amerykańscy imperialiści na przekształcenie Niemiec Zachodnich w bazę wojenną.</u>
<u xml:id="u-42.6" who="#AdolfKita">Pragnąc odwlec nieuchronną swoją zagładę gnębią i uciskają masy pracujące w podporządkowanych sobie krajach, usiłują je pozbawić resztek praw i doprowadzają je do coraz większej nędzy. Ale niedaleki jest czas, kiedy pod ciosem rosnących sił proletariatu runie cała ta przegniła machina imperializmu, a władzę weźmie w swoje ręce lud pracujący.</u>
<u xml:id="u-42.7" who="#AdolfKita">W przeciwieństwie do krajów imperialistycznych budżet naszego Państwa, w którym władza należy do ludu pracującego miast i wsi, o czym mówi artykuł 1 projektu Konstytucji, ma wyraźnie charakter pokojowy, podobnie jak pokojowy charakter ma budżet ZSRR oraz wszystkich krajów demokracji ludowej. Budżet naszego Państwa służy pokojowemu budownictwu i twórczej pracy, służy interesom szerokich mas ludowych i całego narodu.</u>
<u xml:id="u-42.8" who="#AdolfKita">Pragnę ustosunkować się zwłaszcza do tej części budżetu, która obejmuje administrację państwową, wymiar sprawiedliwości i bezpieczeństwo.</u>
<u xml:id="u-42.9" who="#AdolfKita">W państwach kapitalistycznych administracja państwowa, policja, wymiar sprawiedliwości jest aparatem ucisku i gnębienia mas ludowych. W interesie fabrykantów i obszarników policja strzela do strajkujących i manifestujących robotników, do buntujących się. chłopów. W państwach kapitalistycznych wymiar sprawiedliwości staje zawsze po stronie obszarników, bogaczy i spekulantów. W jaśniepańskiej przedwrześniowej Polsce aparat administracji, sądownictwo i prokuratura były wrogami mas ludowych, wrogami ich interesów.</u>
<u xml:id="u-42.10" who="#AdolfKita">W Polsce Ludowej aparat władzy ludowej służy masom pracującym, wciąga szerokie masy pracujące do rządzenia państwem. U nas sąd, prokuratura i bezpieczeństwo stoją na straży ustroju ludowego, strzegą zdobyczy ludu pracującego, strzegą jego interesów, skierowując ostrze sprawiedliwości przeciwko przestępcom godzącym w ustrój, bezpieczeństwo i niepodległość Polski Ludowej.</u>
<u xml:id="u-42.11" who="#AdolfKita">Przed kilku dniami minęła druga rocznica uchwalenia przez Sejm ustawy o radach narodowych jako terenowych organach jednolitej władzy państwowej. Nasze rady narodowe, powstałe już w okresie hitlerowskiej okupacji, przeszły długą drogę rozwojową i coraz bardziej dorastają do roli, jaką im wyznacza projekt Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, coraz konsekwentniej realizują zasadę rządów ludu przez sam lud. Rady narodowe umacniają sojusz robotniczo-chłopski, realizują wolę ludowych mas i lud może swoich przedstawicieli z rad odwoływać.</u>
<u xml:id="u-42.12" who="#AdolfKita">Gdy w krajach zachodnio-europejskich w miarę postępu faszyzacji rządy burżuazyjne w obawie przed klasą robotniczą usiłują zlikwidować resztki samorządu terytorialnego drogą terroru, oszustw, przekupstwa i antyrobotniczych ordynacji wyborczych, to w Polsce Ludowej zasada ludowładztwa w projekcie Konstytucji została konsekwentnie przeprowadzona do końca.</u>
<u xml:id="u-42.13" who="#AdolfKita">Nasze rady narodowe skupiły w swoich szeregach dziesiątki tysięcy przedstawicieli klasy robotniczej, mało i średniorolnych chłopów i inteligencji pracującej. Na 97.938 obywateli zasiadających w radach narodowych wszystkich szczebli, było według stanu na dzień 1 kwietnia 1951 r. 42.194 chłopów mało i średniorolnych, a w tej liczbie poważny procent członków naszego stronnictwa. Nasze rady narodowe stały się podstawową platformą realizacji szerokiego frontu narodowego walki o pokój i Plan 6-letni. W poważnej mierze w pracy rad biorą udział kobiety. Wokół naszych rad narodowych zgromadził się szeroki aktyw społeczny, biorący udział przede wszystkim w pracach komisji.</u>
<u xml:id="u-42.14" who="#AdolfKita">Na IV Plenum Komitetu Centralnego Partii Prezydent Bierut powiedział:</u>
<u xml:id="u-42.15" who="#AdolfKita">„Im ściślejsza będzie łączność organów władzy państwowej z ludnością pracującą — tym łatwiejszy i szybszy będzie proces wciągania mas pracujących do udziału w kierowaniu państwem”.</u>
<u xml:id="u-42.16" who="#AdolfKita">Obecnie w komisjach rad wszystkich szczebli pracuje 137.000 obywateli, z czego 69.000 nie jest członkami rad. W ten sposób masy uczą się sztuki rządzenia, wpływania na sprawy publiczne, od czego były odpychane w ciągu wieków.</u>
<u xml:id="u-42.17" who="#AdolfKita">Nasze rady narodowe winny umacniać i stale umacniają swą więź z masami przez zebrania sprawozdawcze, organizowane przez radnych w zakładach pracy i w gromadach, organizowanie wyjazdowych sesji rad do gromad i zakładów pracy, przez obowiązek załatwiania skarg i zażaleń mas pracujących.</u>
<u xml:id="u-42.18" who="#AdolfKita">Dzięki kolegialności pracy i decyzji rady narodowe osiągają coraz wyższy poziom i coraz lepszy styl pracy.</u>
<u xml:id="u-42.19" who="#AdolfKita">Z każdym rokiem zwiększa się udział rad w mobilizowaniu mas do realizacji naszych planów gospodarczych. W roku 1951 rady narodowe odegrały decydującą rolę w wykonywaniu obowiązków wsi wobec Państwa, w realizacji planowego skupu zboża i ziemniaków, w realizacji wpłat na podatek gruntowy. W ostrej walce z wrogiem klasowym, w walce o uaktywnienie biedoty wiejskiej, mało i średniorolnych chłopów przy wykonywaniu planów gromadzkich wyrósł w gromadach i gminach nowy aktyw, zahartowany w walce z wrogiem klasowym. Rady narodowe wzmocnione przez ten nowy aktyw okrzepły i podniosły swój autorytet w masach ludowych, oczyszczając jednocześnie w poważnym stopniu aparat rad narodowych z elementów oportunistycznych. biurokratycznych, a nawet wrogich.</u>
<u xml:id="u-42.20" who="#AdolfKita">Obecnie przed radami narodowymi stoją poważne zadania na odcinku podniesienia produkcji rolnej, a jako najpilniejsze zadanie — należyte przygotowanie i przeprowadzenie wiosennej akcji siewnej. Zespoły rad przeprowadzały kontrolę gotowości Państwowych i Spółdzielczych Ośrodków Maszynowych, stanu magazynów gminnych spółdzielni, opracowują plany pomocy sąsiedzkiej, kontrolowały zaopatrzenie rolnictwa w ziarno siewne, maszyny, nawozy sztuczne, środki chemiczne do zaprawiania ziarna i w kredyty. Rady wykazują coraz większy udział w organizowaniu i podnoszeniu produkcji rolnej, kierując walką o likwidację odłogów, o wykonanie planów kontraktacji.</u>
<u xml:id="u-42.21" who="#AdolfKita">Te osiągnięcia i sukcesy nie mogą jednak przesłaniać braków, niedociągnięć i wypaczeń w pracy niektórych rad narodowych. Trzeba tu przede wszystkim wskazać na powtarzające się jeszcze przejawy biurokratyzmu, bezduszności i obojętności na troski i potrzeby człowieka pracy wobec różnych i często słusznych jego zażaleń i skarg. Wyrazem ogromnej wagi, jaką Partia i Rząd przywiązują do wnikliwego i sprawnego rozpatrywania skarg i zażaleń obywateli, jest uchwała Rady Państwa i Rządu, uchwała Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w sprawie skarg i zażaleń. W projekcie Konstytucji wprowadzono zagadnienie skarg i zażaleń do rozdziału o podstawowych prawach i obowiązkach obywatelskich.</u>
<u xml:id="u-42.22" who="#AdolfKita">Zbyt mała ilość spraw napływających do terenowych władz przy wielkiej ilości listów, skarg i zażaleń kierowanych do władz centralnych świadczy o wadliwym sposobie załatwiania spraw przez terenowe ogniwa władzy. Tylko wnikliwe i terminowe rozpatrywanie skarg i zażaleń zapewnia każdemu obywatelowi bezpośredni kontakt z władzą ludową, tylko wtedy będzie on miał pewność, że jego słuszna sprawa będzie załatwiona.</u>
<u xml:id="u-42.23" who="#AdolfKita">Druga sprawa to dalsze zwiększenie wkładu rad narodowych w walkę o produkcję rolną, o podnoszenie techniki i wiedzy rolniczej, o rozwój form zespołowej gospodarki rolnej. Wkład ten zwiększa się z roku na rok, ale w wielu ogniwach, zwłaszcza na szczeblu gminnym, jest on ciągle jeszcze niedostateczny.</u>
<u xml:id="u-42.24" who="#AdolfKita">A oto kilka przykładów z kontroli przygotowań do wiosennej akcji siewnej w dniach 14 i 15 marca. Gminna Rada Narodowa w Bierzniku, pow. Choszczno, woj. szczecińskie, której przewodniczącym jest ob. Kozioł, nie opracowała planu likwidacji odłogów. Wskutek niedopilnowania przez Gminną Radę Narodową i jej przewodniczącego miejscowy SOM nie jest przygotowany do wyjścia w pole ze wszystkimi maszynami, a ponadto słabo idzie kontraktacja roślin przemysłowych. W pow. Radzyń, woj. lubelskie nie zorganizowano żadnej kontroli w dniach gotowości. W pow. Ostróda, woj. olsztyńskie kontrolę zorganizowano dopiero po przyjeździe przedstawiciela Ministerstwa Rolnictwa. W tymże powiecie nie przeprowadzono jeszcze dokładnej rejestracji odłogów. Wiele gromad nie opracowało dotychczas planów pomocy sąsiedzkiej.</u>
<u xml:id="u-42.25" who="#AdolfKita">Rady narodowe przykładają niejednokrotnie zbyt małą wagę do przebudowy ustroju rolnego. Nie otaczają należytą opieką spółdzielni produkcyjnych, nie załatwiają istotnych nieraz spraw. Tak np. spółdzielnia produkcyjna Tymień w pow. Koszalin przeszło pół roku czekała na reperację pompy, niezbędnej do uruchomienia urządzeń wodociągowych w budynkach gospodarskich, mimo wielokrotnego zwracania się w tej sprawie do Powiatowej Rady Narodowej i mimo tego, że spółdzielnia ma przeszło 200 sztuk koni, bydła i świń. Z taką samą trudnością boryka się spółdzielnia produkcyjna w Szydłowie Krajeńskim, pow. Wałcz, gdzie dotychczas nie załatwiono sprawy remontu studni i ludność czerpała wodę do picia ze stawu.</u>
<u xml:id="u-42.26" who="#AdolfKita">Rozwój ruchu spółdzielczości produkcyjnej w Polsce wymaga obecnie szczególnie troskliwej pomocy rad narodowych na tym odcinku. Rady narodowe winny też wykazać większą niż dotychczas troskę o należyty dobór i szkolenie kadr instruktorskich, o stałe podnoszenie ich poziomu politycznego i fachowego, aby stałemu wzrostowi poziomu pracy rad towarzyszył stały wzrost autorytetu rad narodowych w szerokich masach ludu pracującego miast i wsi.</u>
<u xml:id="u-42.27" who="#AdolfKita">Przechodząc do spraw związanych z wymiarem sprawiedliwości, chcę podkreślić na wstępie nową rolę wymiaru sprawiedliwości w naszym kraju, wykonywanego przez ludowe sądy. Nie ochrona interesów obszarników i kapitalistów, nie orzecznictwo w interesie klas posiadających, ale wymiar sprawiedliwości wykonywany w interesie mas ludowych dla utrwalenia zdobyczy tych mas, dla utrwalenia nowych stosunków społecznych — to wytyczne pracy nowych sądów Rzeczypospolitej i nowej prokuratury.</u>
<u xml:id="u-42.28" who="#AdolfKita">W zakresie orzecznictwa karnego naczelnym zadaniem wymiaru sprawiedliwości jest walka ze szkodnictwem gospodarczym, zwalczanie przestępczości godzącej w podstawy ekonomiczne i polityczne Ludowego Państwa.</u>
<u xml:id="u-42.29" who="#AdolfKita">W Polsce sanacyjno-obszarniczej karano surowo biedotę wiejską za drobne wykroczenia, za zbieranie chrustu w obszarniczym lesie, a ministrowie Polski kapitalistycznej Skulski, Tołłoczko, Kucharski i Czechowicz, którzy popełnili milionowe nadużycia, uniknęli odpowiedzialności sądowej.</u>
<u xml:id="u-42.30" who="#AdolfKita">W Polsce Ludowej wymiar sprawiedliwości stoi na straży własności społecznej. W stosunku do tych, którzy uprawiają sabotaż i dywersję gospodarczą, świadomie niszcząc własność społeczną, Państwo Ludowe stosuje surowe kary.</u>
<u xml:id="u-42.31" who="#AdolfKita">Ludowe sądy usprawniają z każdym rokiem swoją działalność. Przeprowadzona w r. 1951 reorganizacja sądownictwa powszechnego, usprawnienie nadzoru sądowego, uspołecznianie i demokratyzacja zawodu adwokackiego przez tworzenie zespołów adwokackich, osiągnięcia w szkoleniu nowych i już zatrudnionych kadr, wreszcie postępy w pracach kodyfikacyjnych-- wszystko to świadczy o naszych sukcesach w zakresie tworzenia nowego, ludowego wymiaru sprawiedliwości, stojącego na straży interesów mas pracujących, na straży interesów Polski Ludowej.</u>
<u xml:id="u-42.32" who="#AdolfKita">Trzeba tu podkreślić również owocne wyniki pracy organów Prokuratury. Prokuratura Polski Ludowej strzegąc praworządności ludowej, czuwając nad ochroną mienia społecznego, zabezpieczając poszanowanie praw obywateli, ochrania przez to i umacnia władzę ludową. Nasza Prokuratura jest narzędziem mas ludowych w walce przeciwko szkodnikom, wrogom, dywersantom i szpiegom.</u>
<u xml:id="u-42.33" who="#AdolfKita">Widzieliśmy wkład terenowych organów Prokuratury w wielkich akcjach polityczno-gospodarczych na wsi. Praca ich polegała na ujawnianiu istniejących i zapobieganiu nowym przestępstwom, zapobieganiu wypaczeniom planowej polityki Państwa. Przy skupie ziemiopłodów wykrywano wrogą akcję kułaka uchylającego się od wykonywania obowiązków wobec Państwa i odmawiającego od ich wykonywania innych. W walce ze spekulacją, z nadużyciami w gminnych spółdzielniach, z wrogimi aktami przestępczymi przeciwko spółdzielniom produkcyjnym, w walce z chuligaństwem i deprawowaniem młodzieży przez wroga klasowego organy terenowe Prokuratury umacniały władzę ludową i ustrój ludowy, zdobywając coraz większe poparcie mas pracujących i całego narodu.</u>
<u xml:id="u-42.34" who="#AdolfKita">Wysoka Izbo! Przechodząc do budżetu Ministerstwa Bezpieczeństwa, chcę szczególnie mocno podkreślić rolę i znaczenie tego zbrojnego ramienia mas ludowych dla ochrony i umacniania naszego ustroju. Dzięki czujności naszych władz bezpieczeństwa, Milicji Obywatelskiej, ORMO, WOP-u ujawniono w porę cały szereg aktów dywersji, szpiegostwa i sabotażu. Nasłanych do naszego kraju dolarowych najemników imperializmu, zdrajców korzystających z osławionego funduszu stu milionów dolarów, przeznaczonego przez Kongres Stanów Zjednoczonych na dywersję i szpiegostwo, dosięgła na czas ręka sprawiedliwości.</u>
<u xml:id="u-42.35" who="#AdolfKita">Znamy nienawiść wroga do Polski Ludowej, do jej osiągnięć. Znamy całą przewrotność i podłość używanych przez niego metod. Ale wiemy także, że jego wysiłki zostaną przekreślone i zniweczone, jak zniweczone zostały wysiłki Kirchmayerów, Tatarów, Bańczyków i wielu innych wrogów naszego Ludowego Państwa.</u>
<u xml:id="u-42.36" who="#AdolfKita">Czujność i ofiarna praca naszego ludowego aparatu bezpieczeństwa zapewnia ochronę i bezpieczeństwo szerokich mas ludowych, które pod przewodnictwem bohaterskiej klasy robotniczej w sojuszu z pracującym chłopstwem budują nowe fabryki i huty, rozwijają przemysł, podnoszą produkcję rolną, zapewniają stały wzrost dobrobytu i kultury, a tym samym wzmacniają siłę gospodarczą i obronną naszej ludowej Ojczyzny, zwycięsko realizują Plan 6-letni.</u>
<u xml:id="u-42.37" who="#AdolfKita">Klub poselski ZSL będzie głosował za uchwaleniem Narodowego Planu Gospodarczego oraz budżetu na rok 1952 w brzmieniu przedłożonym przez Rząd.</u>
<u xml:id="u-42.38" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#WicemarszałekBarcikowski">Udzielam głosu posłowi Adamowskiemu,</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#LeonAdamowski">Wysoki Sejmie! Zwycięskie i przedterminowe wykonanie zadań drugiego roku Planu 6-letniego przyniosło naszemu Państwu Ludowemu olbrzymie korzyści natury ekonomicznej i politycznej, a w stosunku do szerokich mas pracujących wpłynęło niewątpliwie na dalszą wydatną poprawę warunków bytu,</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#LeonAdamowski">Jednym z podstawowych elementów warunkujących poziom stopy życiowej mas pracujących są urządzenia komunalne.</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#LeonAdamowski">Sprawa urządzeń komunalnych nabiera specjalnego znaczenia, jeżeli się zważy, że przecież cała nasza gospodarka typu socjalistycznego zmierza do zorganizowania dostatniego i kulturalnego życia w mieście i na wsi. Oczywiście nie znaczy to, że gospodarka komunalna ma zajmować w całości naszego gospodarstwa narodowego czołowe miejsce. To miejsce w planie muszą zajmować i zajmują bezpośrednie nakłady na rozwój produkcji.</u>
<u xml:id="u-44.3" who="#LeonAdamowski">Gospodarka komunalna jest jednym z resortów państwowych, który tym się różni od innych dziedzin gospodarki narodowej, że działa bezpośrednio na rzecz człowieka pracy, że zadaniem jej jest bezpośrednie zaspokajanie najbardziej podstawowych potrzeb życiowych świata pracy. Równocześnie gospodarka komunalna zaspokajając podstawowe potrzeby mas pracujących bezpośrednio interesuje te masy swoimi poczynaniami.</u>
<u xml:id="u-44.4" who="#LeonAdamowski">Resort Gospodarki Komunalnej w roku 1951 skoncentrował plany swoich inwestycji na zasadniczych działach tej gospodarki, a mianowicie na wodociągach i kanalizacji, miejskich i podmiejskich środkach lokomocji oraz na nakładach na ulice i mosty miejskie obok remontów mieszkaniowych i uzysku izb. Na tym odcinku plan na rok 1951 stawiał duże zadania: remontów kapitalnych budynków o ilości około 660.000 izb mieszkalnych i uzysku ponad 15.000 izb.</u>
<u xml:id="u-44.5" who="#LeonAdamowski">W remontach kapitalnych realizacja planu przebiegała drogą koncentracji środków finansowych w województwach uprzemysłowionych, a realizacja uzysku podstawowego została zlokalizowana w miastach rozwojowych, zgodnie z wytycznymi do Planu 6-letniego. I tak np. województwo katowickie wyremontowało 209.138 izb, województwo wrocławskie 40.784 izby, a z funduszów Zarządu Budynków Mieszkalnych dokonano remontu dodatkowych 13.321 izb. Miasto stołeczne Warszawa drogą remontów uzyskało 33.826 izb, co stanowi 12,1% ogólnych warszawskich zasobów mieszkaniowych — W drodze uzysku podstawowego oddano w 1951 r. do użytku 10.192 izby na terenie województw szczecińskiego, gdańskiego i wrocławskiego.</u>
<u xml:id="u-44.6" who="#LeonAdamowski">Należy z uznaniem podkreślić, że inwestycje w zakresie gospodarki komunalnej zostały wykonane w znacznej części województw z nadwyżką przy czynnym udziale szerokich mas pracujących społecznie.</u>
<u xml:id="u-44.7" who="#LeonAdamowski">Tak np. biorąc całość inwestycji komunalnych plan na terenie woj. zielonogórskiego wykonano w 135,7%, woj. poznańskiego — w 102,5%, woj. gdańskiego — w 102,3%.</u>
<u xml:id="u-44.8" who="#LeonAdamowski">Nie znaczy to jednak, że wszystkie terenowe rady narodowe umiały należycie zorganizować prace wokół realizacji planu inwestycji komunalnych.</u>
<u xml:id="u-44.9" who="#LeonAdamowski">Spośród szeregu osiągnięć resortu gospodarki komunalnej w 1951 roku przede wszystkim uwypuklić należy:</u>
<u xml:id="u-44.10" who="#LeonAdamowski">1. Uruchomienie Centralnego Biura Studiów i Projektów Budownictwa Komunalnego, którego zadaniem jest opracowywanie dokumentacji technicznej oraz inwestycji z zakresu wszystkich działów gospodarki komunalnej oraz przeprowadzanie studiów i badań, mających na celu najbardziej rzeczowe i ekonomiczne rozwiązywanie zadań inwestycyjnych, stojących przed gospodarką komunalną w Planie 6-letnim.</u>
<u xml:id="u-44.11" who="#LeonAdamowski">2. Znaczne wyniki szkolenia zawodowego w działach budowlanym, energetycznym, komunikacyjnym, elektrycznym, planowania nieprzemysłowego i ekonomicznym. Rok 1951 na tym odcinku pozwolił zasilić kadry fachowe gospodarki komunalnej przez prawie 10.000 wyszkolonych osób.</u>
<u xml:id="u-44.12" who="#LeonAdamowski">Już te przykładowo wymienione osiągnięcia świadczą wymownie o trosce Ministerstwa Gospodarki Komunalnej jako organu koordynującego i kierowniczego dla całości zagadnień gospodarki komunalnej w Polsce Ludowej.</u>
<u xml:id="u-44.13" who="#LeonAdamowski">Jednakże najważniejsze — bo bezpośrednie wykonawstwo zadań gospodarki komunalnej spoczywa i spoczywać będzie nadal na jednolitych organach terenowej władzy państwowej, to jest na radach narodowych.</u>
<u xml:id="u-44.14" who="#LeonAdamowski">Stronnictwo Demokratyczne, w imieniu którego mam zaszczyt przemawiać, pragnie zwrócić baczną uwagę na konieczność głębokiego i codziennego związania się rad narodowych ze sprawami gospodarki komunalnej w roku 1952, w szczególności z uwagi na fakt, że wydatki budżetowe na urządzenia komunalne w 1952 r. są ustalone na poziomie wykonania z roku 1951, a zadania rzeczowe są przeważnie wyższe niż w 1951 r. Zadania te winny być osiągnięte bez powiększenia środków z budżetu na ich finansowanie przy założeniu realizacji planowych oszczędności w gospodarowaniu, Jest to poważne zadanie do wnikliwego przepracowania, zadanie stojąco zarówno przed Ministerstwem Gospodarki Komunalnej, jak i przed wszystkimi radami narodowymi.</u>
<u xml:id="u-44.15" who="#LeonAdamowski">Osiągnięcia i doświadczenia dotychczasowe wyraźnie wskazują na fakt, że nie wszystkie jeszcze siły i środki zostały zmobilizowane przez rady narodowe, aby jak najbardziej wykorzystać istniejące już urządzenia, aby jak najoszczędniej i najbardziej celowo i planowo gospodarować nimi. Dla przykładu można tu podać, że w 1952 r. Komunalne Zakłady Wodociągowe wyprodukują więcej niż w 1951 r. wody, zarówno przeznaczonej na zaopatrzenie ludności, jak i dla potrzeb przemysłowych. Wszyscy wiemy jednak, że oszczędności w zużyciu wody stosuje się jeszcze w stopniu niedostatecznym. Równolegle istnieją jeszcze bardzo poważne straty wody na sieci. Są one powodowane uszkodzeniami samej sieci czy to przez działania wojenne, czy też — jak na Śląsku — przez szkody górnicze. Straty te w 1951 r. sięgały w niektórych miastach województw gdańskiego i katowickiego do 30%.</u>
<u xml:id="u-44.16" who="#LeonAdamowski">Wyraźnie więc rysuje się konieczność energicznego stosowania oszczędności wody i natychmiastowego zabezpieczania strat przez terenowe rady narodowe, albowiem żadne zarządzenia odgórne nie przyniosłyby w danym wypadku należytego rezultatu.</u>
<u xml:id="u-44.17" who="#LeonAdamowski">Jednym ze sposobów rozszerzenia i podniesienia jakości urządzeń komunalnych są inwestycje. Jak one się przedstawiają w planie na rok 1952, mówiłem ogólnie już uprzednio. Należy tu jednak szczególnie uwypuklić sprawę zakresu remontów mieszkań. Plan na rok 1952 przewiduje remonty ponad 600.000 izb, które oddane zostaną do pełnego użytku poprzez remonty kapitalne, remonty zabezpieczające, poprzez roboty podłączeniowe oraz poprzez roboty uzyskowe. Niezależnie od tych nakładów planowany jest uzysk izb na cele specjalne w ilości 17.892.</u>
<u xml:id="u-44.18" who="#LeonAdamowski">Dla jasności obrazu podkreślam, że są to inwestycje komunalne bez budowy nowych mieszkań i bez wliczania lokali budowanych przez ZOR.</u>
<u xml:id="u-44.19" who="#LeonAdamowski">Wyżej przytoczone cyfry wymownie świadczą o wielkości inwestycji komunalnych w 1952 roku.</u>
<u xml:id="u-44.20" who="#LeonAdamowski">Inwestycje jednak nie są jedynym sposobem podniesienia jakości urządzeń komunalnych. Trzeba w tym miejscu podkreślić, że słuszne i celowe są zamierzenia Ministerstwa Gospodarki Komunalnej, aby przez powiększenie efektów inwestycji, przez oszczędne i szybkie ich wykonanie zmierzać do powiększenia sumy świadczeń tych inwestycji na rzecz ludzi pracy w ciągu każdego roku Planu 6-letniego.</u>
<u xml:id="u-44.21" who="#LeonAdamowski">W tych założeniach, w ich codziennej realizacji Stronnictwo Demokratyczne widzi doniosłą rolę jednolitych organów władzy terenowej — rad narodowych. Istnieją bowiem w gospodarce komunalnej drobne świadczenia, które w sumie poważnie przyczyniają się do ułatwienia masom pracującym ich codziennego życia.</u>
<u xml:id="u-44.22" who="#LeonAdamowski">Wszystkie zresztą bez wyjątku dziedziny gospodarki komunalnej dają wielkie pole radom narodowym do rozwinięcia skutecznej działalności.</u>
<u xml:id="u-44.23" who="#LeonAdamowski">Czy to chodzi o rozbudowę sieci wodociągowej i kanalizacyjnej i podłączenie domów do niej, czy o budowę i utrzymanie studni, czy o ulice, place i chodniki, oświetlenie ulic, zieleńce wszelkiego rodzaju, łaźnie i kąpieliska, komunikację miejską itd. — wszędzie mamy do czynienia z żywotnymi, a często nawet palącymi potrzebami ludzi pracy, wszędzie jest wdzięczne pole nie tylko do kontroli pod kątem widzenia rzeczywistego zaspokajania tych potrzeb, ale i do inicjatywy i mobilizowania udziału zainteresowanych w ich zaspokajaniu. Słowem — wszystkie gałęzie gospodarki komunalnej wymagają intensywnej i wnikliwej ingerencji rad narodowych, przepojonej jak najbardziej klasowym podejściem i duchem społecznym.</u>
<u xml:id="u-44.24" who="#LeonAdamowski">Gospodarka komunalna jest organizowaniem zbiorowej konsumpcji i dlatego nie może pretendować do zaspokajania jej potrzeb z planu gospodarczego przed produkcją.</u>
<u xml:id="u-44.25" who="#LeonAdamowski">Rady narodowe natomiast będą musiały zorganizować dla wykonania zadań gospodarki komunalnej dodatkowe środki pozaplanowe przez udział szerokich mas w formie czynów społecznych, jak to już miało miejsce we Wrocławiu przy budowie linii tramwajowej do Leśnicy, czy przy budowie centralnego parku kultury i wypoczynku w Katowicach.</u>
<u xml:id="u-44.26" who="#LeonAdamowski">Stanowczo i umiejętnie należy rozejrzeć się wokół siebie, w swym najbliższym otoczeniu, w swoich własnych warsztatach pracy i sprawdzić, czy rzeczywiście zostały już w pełni wykorzystane wszystkie możliwości organizacyjne w celu maksymalnego wykonania zadań i dopomożenia klasie robotniczej przez poprawę warunków jej bytu.</u>
<u xml:id="u-44.27" who="#LeonAdamowski">Że możliwości takie istnieją i w znacznym stopniu nie są dostatecznie wykorzystane, wykazała nam choćby obecna zima. W czasie obfitych opadów śnieżnych na terenie Katowic notowano liczne nieszczęśliwe wypadki, a przedsiębiorstwo oczyszczania miasta, choć często monitowane przez miejscową prasę codzienną, nie tylko nie umiało zorganizować społecznej akcji odśnieżania, ale samo dawało przykład wadliwej organizacji pracy. Na tymże odcinku Warszawa uporała się skutecznie z trudnościami poprzez włączenie do akcji odśnieżania szerokich rzesz społecznych i dodatkowo zorganizowanego taboru wywózkowego.</u>
<u xml:id="u-44.28" who="#LeonAdamowski">Pragnę jeszcze zaakcentować konieczność szybkiego wykonywania inwestycji. Nasze plany inwestycyjne w gospodarce komunalnej zamykają się przeważnie w okresie roku. Utarł się pogląd, że jeżeli zamierzona inwestycja zostanie wykonana w ciągu roku, to wszystko jest w porządku. Jednakże pogląd ten jest niesłuszny, bowiem roczne terminy mają znaczenie tylko porządkowe i obrachunkowe, natomiast inwestycje należy kończyć i oddawać do użytku jak najszybciej, aby nie więzić nieproduktywnie środków przeznaczonych na inwestycje komunalne, lecz aby przyśpieszyć ich praktyczną użyteczność.</u>
<u xml:id="u-44.29" who="#LeonAdamowski">Bywają niestety jeszcze wypadki, kiedy mimo terminowego otwarcia kredytów ze środków budżetowych, zaplanowanych w odpowiednich wysokościach i terminach, wykonawstwo inwestycji opóźnia się lub napotkawszy drobne przeszkody — inwestycji tych nie wykonywa się wcale.</u>
<u xml:id="u-44.30" who="#LeonAdamowski">Dla ilustracji można tu podać przykład złej pracy Miejskiej Rady Narodowej w Jeleniej Górze, która zaplanowaną na 1950 r., a niewątpliwie konieczną przebudowę sieci wodociągowo-kanalizacyjnej rozpoczęła w końcu roku 1950, rozkopując w najbardziej nieodpowiedniej porze jedną z głównych ulic. Dziwili się mieszkańcy, dlaczego tak poważne roboty zaczyna się późną jesienią w czasie deszczu i śniegu, dziwili się i tonęli w błocie na rozkopanej jezdni i chodnikach, nie wiedzieli bowiem, że władze gospodarki komunalnej w Jeleniej Górze pragnęły w ten nieprzemyślany sposób zabezpieczyć się przed zamknięciami zaplanowanych sum wobec kończącego się roku.</u>
<u xml:id="u-44.31" who="#LeonAdamowski">W 1951 r. szereg zaplanowanych tytułów inwestycyjnych w różnych ośrodkach kraju nie zostało w ogóle wykonanych. Chociaż te niewykonane inwestycje stanowią zaledwie niski pro cent w stosunku do zaplanowanej całości, to fakty te świadczą o niedopuszczalnym „zamrażaniu” znacznych sum, które mogłyby być z pożytkiem wykorzystane na inne cele.</u>
<u xml:id="u-44.32" who="#LeonAdamowski">Fakty te mówią równocześnie, że niewłaściwie rozumiano zadania inwestycyjne, że zabrakło wykonawcom poczucia odpowiedzialności za wspólny interes ludzi pracy, że bez walki pogodzono się z napotkanymi trudnościami, zamiast je przełamać, zamiast — przemyślawszy wszystkie możliwości realizacji inwestycji — oddać do użytku te tak konieczne urządzenia komunalne.</u>
<u xml:id="u-44.33" who="#LeonAdamowski">Dlatego właśnie dziś przy debacie nad planem gospodarczym i budżetem na 1952 r. pragnę w imieniu klubu posłów Stronnictwa Demokratycznego zwrócić uwagę na konieczność stałego i konsekwentnego przyśpieszania i podwyższania efektów inwestycji gospodarki komunalnej na rzecz ludzi pracy.</u>
<u xml:id="u-44.34" who="#LeonAdamowski">Ta konieczność występuje przede wszystkim przed radami narodowymi, ale występuje również i przed Ministerstwem Gospodarki Komunalnej, w którego gestii leży ocena hierarchii potrzeb terenowych i ich zaspokajania.</u>
<u xml:id="u-44.35" who="#LeonAdamowski">Wysoka Izbo! O ile w państwach kapitalistycznych gospodarka komunalna służy do dodatkowego wyzyskiwania świata pracy, o tyle w państwie nowego typu, w państwie zmierzającym do socjalizmu, jakim jest Polska Ludowa, gospodarka komunalna ma służyć masom pracującym, a przede wszystkim klasie robotniczej.</u>
<u xml:id="u-44.36" who="#LeonAdamowski">Stronnictwo Demokratyczne dołoży starań, aby poprzez społeczno-wychowawcze oddziaływanie członków Stronnictwa — radnych i aktywistów w radach narodowych — na bazę, jaką reprezentujemy, spowodować zwiększenie codziennej troski każdego obywatela o właściwy stan domowych urządzeń wodno-kanalizacyjnych i sanitarnych, o natychmiastowe usuwanie wszelkich drobnych uszkodzeń budynków, o zwiększenie troski w utrzymaniu estetyki naszych ulic i parków, o większą dyscyplinę przy korzystaniu ze środków komunikacyjnych. Widzimy w tym bowiem nie tylko dowód stale wyrastającego poziomu kulturalnego naszego społeczeństwa, ale także ogromną szkołę walki o pełne poszanowanie własności społecznej tak mocno podkreślone przez art. 77 projektu Konstytucji, walki o zlikwidowanie marnotrawstwa, o celowe i konieczne oszczędności. Będzie to także wyrazem naszej nieugiętej woli walki o podniesienie urządzeń komunalnych, a przez to o szybszą realizację Planu 6-letniego, planu szczęśliwości i dobrobytu mas pracujących w Polsce.</u>
<u xml:id="u-44.37" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#WicemarszałekBarcikowski">Głos ma poseł Ochab.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#EdwardOchab">Wysoka Izbo! Przebieg dyskusji nad projektami ustaw budżetowej i o Narodowym Planie Gospodarczym na rok 1952, gruntowna analiza wszystkich działów budżetu państwowego dokonana na posiedzeniach komisji i plenum Sejmu, rzeczowy charakter zgłoszonych poprawek, które nie zmieniając zasadniczych wytycznych i ram projektu rządowego pozwalają na uwzględnienie pewnych konkretnych potrzeb terenu, zasadnicza zgodność poglądu wszystkich klubów sejmowych na węzłowe problemy naszej polityki gospodarczej, polityki, której wyrazem są omawiane projekty ustaw, charakterystyczny dla debaty sejmowej ton rzeczowej, gospodarskiej troski o dalszy rozwój naszej ekonomiki i kultury narodowej, a zarazem ton uzasadnionej dumy narodowej z historycznych zdobyczy polskiego ludu pracującego, głęboka wiara w niespożyte siły twórcze polskiego ludu, który pod kierownictwem swego Rządu robotniczo-chłopskiego będzie realizowali wielki plan gospodarczy i pokojowy nasz budżet państwowy na rok 1952 — wszystkie te fakty różnią zasadniczo debatę budżetową w naszym ludowym Sejmie od jarmarcznych kłótni konkurujących z sobą frakcji burżuazyjnych w parlamentach kapitalistycznych, daremnie silących się na związanie końca z końcem swych antyludowych, wojennych budżetów, narzuconych krajom tzw. bloku atlantyckiego przez imperialistów USA.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#EdwardOchab">Nie ulega wątpliwości, że będące przedmiotem dyskusji projekty ustaw o Narodowym Planie Gospodarczym i budżecie państwowym — te dwa pozornie suche dokumenty, zawierające jednak niezwykle ważną, głęboką i piękną treść — będą uchwalone dziś przez Izbę i z proletariackim uporem realizowane przez klasę robotniczą w sojuszu z mało i średniorolnym chłopem, w oparciu o wszystkie patriotyczne elementy naszego narodu.</u>
<u xml:id="u-46.2" who="#EdwardOchab">Szczególne znaczenie dla pomyślnego wykonania naszych trudnych zadań gospodarczych ma ścisła współpraca przodujących robotników i chłopów z inteligencją techniczną w mieście i na wsi, dalsza aktywizacja tej inteligencji w walce o ścisłe wykonanie planów gospodarczych pod względem ilościowym i jakościowym przy równoczesnym osiągnięciu planowych wskaźników wzrostu wydajności pracy i planowej obniżki kosztów własnych.</u>
<u xml:id="u-46.3" who="#EdwardOchab">PZPR zwiększy zorganizowany wysiłek w kierunku aktywizacji inteligencji technicznej, której wiedza, talent i głęboki patriotyzm winny być w całej pełni wykorzystane w pracy dla dobra naszej ludowej Ojczyzny.</u>
<u xml:id="u-46.4" who="#EdwardOchab">PZPR zwiększy również wysiłek wszystkich swych komitetów i organizacji terenowych w walce z wszelkimi przejawami biurokracji i bezdusznego stosunku do potrzeb i bolączek ludzi pracy w mieście i na wsi. Nie ulega wątpliwości, że aktywność samych mas ludowych, kontrola społeczna pracy aparatu administracyjnego, należyte wykorzystanie biur skarg i zażaleń. ścisła współpraca partyjnych i bezpartyjnych patriotów w walce z plotkarzami, z siewcami paniki i wszelkimi agenturami wroga, podniesienie poziomu pracy związków zawodowych i kierownictw organizacji masowych będą miały coraz większe znaczenie w walce o plan, o maksymalną oszczędność grosza publicznego i poszanowanie dobra państwowego w walce o siłę i rozkwit Polski.</u>
<u xml:id="u-46.5" who="#EdwardOchab">Budżet, który dziś uchwalimy, jest ostatnim w kadencji naszego Sejmu. Podobnie jak wszystkie inne budżety, uchwalone przez tę Wysoką Izbę od roku 1947, zamyka się on nadwyżką, co świadczy o zdrowych podstawach naszej polityki skarbowej i ogólnogospodarczej.</u>
<u xml:id="u-46.6" who="#EdwardOchab">Wszystkie uchwalane przez Wysoką Izbę budżety państwowe wykazywały z roku na rok systematyczny i poważny wzrost, odpowiadający systematycznemu wzrostowi całej naszej gospodarki narodowej.</u>
<u xml:id="u-46.7" who="#EdwardOchab">Z dumą mówimy tu w Sejmie i z dumą mówią miliony robotników, chłopów i pracowników umysłowych o fakcie, że nasz kraj, tak potwornie zniszczony przez wojnę, tak szybko — wbrew zbrodniczym machinacjom amerykańskiego imperializmu i jego agentów — dźwigną! się z ruin dzięki bohaterskiej pracy ludu polskiego i braterskiej pomocy Związku Radzieckiego, tak szybko rozbudował i nadal rozbudowuje swą gospodarkę narodową, że dziś w trzecim roku Planu 6-letniego możemy dysponować budżetem, jakiego nigdy przedtem Polska nie miała i mieć nie mogła, budżetem, przekraczającym 63 miliardy złotych, co oznacza wzrost dochodów budżetowych o 21,5% w porównaniu z rokiem ubiegłym.</u>
<u xml:id="u-46.8" who="#EdwardOchab">Wiemy doskonale, jakiego ogromnego wysiłku, jakiej ofiarności mas ludowych potrzeba dla przełamania tysiącznych trudności na drodze do zrealizowania napiętego planu gospodarczego i zapewnienia narodowi środków na pokrycie wydatków naszego pokojowego budżetu, przewidującego ponad 26 miliardów zł na gospodarkę narodową, ponad 16 miliardów zł na cele socjalno-kulturalne, ponad 6 miliardów na cele obrony narodowej.</u>
<u xml:id="u-46.9" who="#EdwardOchab">Wiemy jednak równie dobrze, jak wyrosła świadomość mas pracujących, jak wielkie jest zaufanie mas do naszego Rządu robotniczo-chłopskiego, jak głęboki jest patriotyzm naszego narodu, który pod kierownictwem Partii i klasy robotniczej, pod przewodem towarzysza Bolesława Bieruta zwycięsko zrealizował plan 3-letni i zadania pierwszych 2 lat Planu 6-letniego, a dziś wytrwale pracuje i niewątpliwie zrealizuje trudne i ciężkie, ale zarazem wielkie i twórcze zadania roku 1952, Entuzjazm, z jakim setki tysięcy robotników, a w ślad za nimi chłopi pracujący, inteligencja techniczna, nauczyciele, młodzież, partyjni i bezpartyjni patrioci naszej Ojczyzny przyjmują zobowiązania produkcyjne dla uczczenia 60-ej rocznicy urodzin Wielkiego Budowniczego Polski Ludowej tow. Bolesława Bieruta — jest doniosłym wskaźnikiem nastrojów mas i ważkim czynnikiem w walce o wykonanie naszych planów gospodarczych.</u>
<u xml:id="u-46.10" who="#EdwardOchab">Ta wspaniała inicjatywa robotników i najszerszych rzesz patriotów polskich, ich czyn produkcyjny dają wyraz uczuciom narodu, uczuciom głębokiej miłości i przywiązania do Pierwszego Obywatela Rzeczypospolitej.</u>
<u xml:id="u-46.11" who="#EdwardOchab">Klub poselski Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej wyraża głębokie przekonanie, że w toku szlachetnego współzawodnictwa, związanego z rocznicą 18 kwietnia i międzynarodowym świętem 1 Maja, czołowe oddziały polskiego proletariatu — górnicy i hutnicy wyrównają dotychczasowe zaległości i podobnie jak w latach. ubiegłych dadzą krajowi wszystkie zaplanowane tony węgla i koksu, żelaza i stali, na które czeka i których domaga się nasza gospodarka narodowa.</u>
<u xml:id="u-46.12" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
<u xml:id="u-46.13" who="#EdwardOchab">Wróg imperialistyczny i jego socjaldemokratyczne, kułackie czy watykańskie agentury usiłują przy pomocy dywersji i sabotażu zahamować nasz marsz naprzód, usiłują przy pomocy goebbelsowskich oszczerstw i plotek pomniejszyć i zohydzić bohaterski wysiłek i historyczne osiągnięcia naszego narodu, usiłują siać panikę i wyolbrzymiać nasze trudności. Opłacani z gadzinowych dolarowych funduszów zdrajcy narodu, lokaje ludobójców waszyngtońskich i hitlerowskich wyłażą ze skóry, aby wypaczyć i ukryć prawdę o realizacji naszych wielkich planów gospodarczych i naszego budżetu.</u>
<u xml:id="u-46.14" who="#EdwardOchab">Ale cóż pomoże bełkot, jazgot i skowyt wszystkich filii „Głosu. Ameryki” wobec upartych faktów! Miliony dolarów wydali organizatorzy nowych zbrodniczych spisków wojennych na dywersję i sabotaż w Polsce, na kampanię oszczerstw i plotek przeciw Polsce, kampanię, zmierzającą między innymi do zerwania naszego Planu 6-letniego. A przecież wbrew rachubom i prowokacjom awanturników z Waszyngtonu w ciągu dwóch pierwszych lat Planu 6-letniego Polska produkcja przemysłowa przekroczyła wskaźniki planu, wzrosła z górą o 60%, a wydajność pracy w przemyśle socjalistycznym o ponad 20%. Może uczeni lokaje miliarderów amerykańskich spróbują znaleźć choćby jeden przykład podobnego rozwoju w którymkolwiek z państw kapitalistycznych!</u>
<u xml:id="u-46.15" who="#EdwardOchab">Pogrobowcom Goebbelsa z rozgłośni amerykańskiej nie podobają się również bardzo cyfry naszych wydatków budżetowych na obronę narodową. Handlarze krwią i wolnością narodów, siewcy dżumy i tyfusu, mordercy kobiet i dzieci koreańskich, protektorzy neohitlerowskiego Wehrmachtu, obiecujący niemieckim magnatom finansowym rewizję granic ustalonych w Poczdamie, oczywiście zmartwieni są, że na straży tych granic, na straży pokoju, obok potężnej Armii Radzieckiej i armii bratnich krajów demokracji ludowej stoją zahartowane w zwycięskich bojach doskonale wyekwipowane i wyszkolone dywizje Wojska Polskiego.</u>
<u xml:id="u-46.16" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
<u xml:id="u-46.17" who="#EdwardOchab">Rozumiemy dobrze zawód i ból Adenauerów i Achesonów, ale zaiste trudno byłoby stwierdzić, że ktokolwiek z uczciwych ludzi w Polsce i świecie współczuje amerykańsko-neohitlerowskim wilkom w jagnięcej skórze. Wszystkie bodajże znaki na ziemi i niebie wskazują na to, że kłopoty i zmartwienia imperialistów i agresorów wszelkiej maści będą rosnąć.</u>
<u xml:id="u-46.18" who="#EdwardOchab">Polskie masy pracujące, walcząc o wykonanie Planu 6-letniego, realizując nasz budżet, przepojony troską o człowieka, troską o rozwój naszej pokojowej gospodarki, broniąc nieugięcie niepodległości narodu i nienaruszalności naszych granic na Odrze i Nysie, zwiększając siłę gospodarczą i obronną naszej Ludowej Ojczyzny — zwiększają zarazem wkład naszego narodu w wielkie międzynarodowe dzieło obrony pokoju i wolności narodu.</u>
<u xml:id="u-46.19" who="#EdwardOchab">Walką w obronie pokoju i wolności narodu kieruje Związek Radziecki i jego wódz — Wielki Stalin, a to znaczy, że walka ta będzie zwycięska.</u>
<u xml:id="u-46.20" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#WicemarszałekBarcikowski">Lisia mówców została wyczerpana. Zamykam rozprawę.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#WicemarszałekBarcikowski">Przystępujemy do głosowania nad projektami ustaw o Narodowym Planie Gospodarczym i budżetowej na rok 1952. Będziemy głosowali nad każdym projektem ustawy oddzielnie.</u>
<u xml:id="u-47.2" who="#WicemarszałekBarcikowski">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem projektu ustawy o Narodowym Planie Gospodarczym na rok 1952 w brzmieniu nadanym mu przez komisję — zechce wstać.</u>
<u xml:id="u-47.3" who="#WicemarszałekBarcikowski">Dziękuję, Stoją wszyscy.</u>
<u xml:id="u-47.4" who="#WicemarszałekBarcikowski">Stwierdzam, że Sejm ustawę o Narodowym Planie Gospodarczym na rok 1952 jednomyślnie uchwalił.</u>
<u xml:id="u-47.5" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
<u xml:id="u-47.6" who="#WicemarszałekBarcikowski">Przystępujemy do głosowania nad projektem ustawy budżetowej.</u>
<u xml:id="u-47.7" who="#WicemarszałekBarcikowski">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem całości projektu ustawy budżetowej na rok 1952 z załącznikami nr 1–7 w brzmieniu nadanym mu przez komisję — zechce wstać.</u>
<u xml:id="u-47.8" who="#WicemarszałekBarcikowski">Dziękuję. Stoją wszyscy.</u>
<u xml:id="u-47.9" who="#WicemarszałekBarcikowski">Stwierdzam, że Sejm ustawę budżetową na rok 1952 jednomyślnie uchwalił.</u>
<u xml:id="u-47.10" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
<u xml:id="u-47.11" who="#WicemarszałekBarcikowski">Na podstawie art. 17 ust, 2 regulaminu Sejmu Ustawodawczego proponuję, aby Wysoka Izba uchwaliła zmianę dzisiejszego porządku dziennego, mianowicie uzupełniając go jeszcze dwoma, z kolei ósmym i dziewiątym, punktami o brzmieniu następującym:</u>
<u xml:id="u-47.12" who="#WicemarszałekBarcikowski">8. Sprawozdanie Komisji Finansowo-Skarbowej o rządowym projekcie ustawy o ubezpieczeniach państwowych (druki nr 1061 i 1063).</u>
<u xml:id="u-47.13" who="#WicemarszałekBarcikowski">9. Sprawozdanie Komisji Planu Gospodarczego i Budżetu o rządowym projekcie ustawy o zmianie zakresu działania władz naczelnych w dziedzinie statystyki państwowej (druki nr 1062 i 1064).</u>
<u xml:id="u-47.14" who="#WicemarszałekBarcikowski">W związku z tym punkt ostatni doręczonego Obywatelom Posłom porządku dziennego otrzymałby kolejny numer 10.</u>
<u xml:id="u-47.15" who="#WicemarszałekBarcikowski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Izba zgodziła się na moją propozycję. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-47.16" who="#WicemarszałekBarcikowski">Przystępujemy do punktu 2 porządku dziennego: sprawozdanie Komisji Planu Gospodarczego i Budżetu o przedłożeniu rządowym o zamknięciu rachunków państwowych za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 1949 r. z wnioskiem Najwyższej Izby Kontroli o udzielenie Rządowi przez Sejm Ustawodawczy absolutorium za powyższy okres (druk nr 1013).</u>
<u xml:id="u-47.17" who="#WicemarszałekBarcikowski">Udzielam głosu sprawozdawcy posłowi Krygierowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#AlfredKrygier">Wysoki Sejmie! W druku wniosku, wniesionego w przedmiocie udzielenia Rządowi absolutorium przez Sejm Ustawodawczy, złożonego Wysokiej Izbie przez Najwyższą Izbę Kontroli, wkradły się dwie pomyłki, a mianowicie:</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#AlfredKrygier">1) na str. 6 szpalta lewa w ustępie rozpoczynającym się: „Liczba uczniów w szkołach podstawowych wzrosła o 55%”... zamiast „%” ma być „tys.”;</u>
<u xml:id="u-48.2" who="#AlfredKrygier">2) na str. 8 szpalta prawa w ustępie rozpoczynającym się od: „Najwyższa Izba Kontroli na podstawie art. 14”... zamiast „uchwałą Kolegium Najwyższej Izby Kontroli z dnia 27.IX.51 r.” ma być „z dnia 27.XII.51 r.”. W porozumieniu z Najwyższą Izbą Kontroli wnoszę to sprostowanie do druku NIK.</u>
<u xml:id="u-48.3" who="#AlfredKrygier">Wysoki Sejmie! Mam zaszczyt referować imieniem Komisji Planu Gospodarczego i Budżetu zamknięcie rachunków państwowych za rok 1949. Jest to sprawozdanie Rządu z wykonania uchwalonych przez Sejm Ustawodawczy; ustawy skarbowej z dnia 30 marca 1949 r. na rok 1949 i ustawy z dnia 20 grudnia 1949 r. o zmianach w budżecie na rok 1949 oraz z wykorzystania przyznanych przez Radę Ministrów na mocy upoważnienia z art. 11 ustawy skarbowej dodatkowych kredytów na wydatki inwestycyjne.</u>
<u xml:id="u-48.4" who="#AlfredKrygier">Szybkie tempo rozwoju naszej gospodarki narodowej i systematyczne podnoszenie poziomu kulturalnego i socjalno-gospodarczego mas pracujących kraju stwarza nowe potrzeby, nie zawsze dające się przewidzieć we właściwych rozmiarach przy opracowaniu budżetu. W tym stanie rzeczy zachodziła konieczność przeprowadzania zmian w budżecie i przyznawania dodatkowych kredytów, co zostało dokonane ustawą z dnia 2 grudnia 1949 roku. W dziedzinie inwestycji możliwość takiego stanu przewiduje art. 11 ustawy skarbowej na rok 1949, upoważniający Radę Ministrów w przypadku zwiększenia zakresu inwestycji do uchwalania dodatkowych kredytów.</u>
<u xml:id="u-48.5" who="#AlfredKrygier">Budżet na rok 1949, w odróżnieniu od budżetów za okresy poprzednie, obejmuje po raz pierwszy wydatki na inwestycje. W ten sposób budżet nasz otrzymał charakter pełnego państwowego planu finansowego w dziedzinie dochodów i wydatków państwowych zgodnie z Narodowym Planem Gospodarczym. Ponadto dokonano w 1949 r. zmian w układzie budżetu przez włączenie funduszów (Samorządowego Funduszu Wyrównawczego, Państwowego Funduszu Ziemi i Funduszu Pracy) do grupy „Administracja”, natomiast monopole, które w naszym ustroju stanowią normalne przedsiębiorstwa państwowe na rozrachunku gospodarczym i nie różnią się w zasadzie od innych jednostek gospodarczych, wykonujących zadania Narodowego Planu Gospodarczego, przeniesiono z oddzielnej grupy do grupy „Przedsiębiorstwa i Zakłady”.</u>
<u xml:id="u-48.6" who="#AlfredKrygier">Uchwalony przez Sejm Ustawodawczy budżet łącznie z dochodami i kredytami zwiększonymi na mocy ustawy z dnia 20 grudnia 1949 r. o zmianach w budżecie na rok 1949 i po uwzględnieniu wzrostu wydatków inwestycyjnych na mocy uchwał Rady Ministrów z dnia 30 maja 1949 r. i 1 kwietnia 1950 r., dokonanych na podstawie art. 11 ustawy skarbowej — o kwotę 50,5 mld zł, wynosił: w dochodach 596,5 mld zł, w wydatkach 687,5 mld zł, wobec czego przewidywany niedobór wynosił 91 mld zł.</u>
<u xml:id="u-48.7" who="#AlfredKrygier">W czasie wykonywania budżetu powstała konieczność dokonania na mocy uprawnień, zawartych w art. 9 ustawy skarbowej, przeniesień kredytów z jednych części budżetu do innych części w kwocie 45,5 mld zł. Przeniesień tych dokonano głównie z części 26 „Ogólny Zarząd Skarbowy” na wydatki inwestycyjne innych części budżetu. Ponadto na podstawie art. 8 ustawy skarbowej dokonano przeniesień kredytów między paragrafami w obrębie danej części budżetu na kwotę 10,5 mld zł.</u>
<u xml:id="u-48.8" who="#AlfredKrygier">Wykonanie budżetu przedstawia się według zamknięcia jak następuje: dochody uzyskano w kwocie 675,5 mld zł, wydatki w kwocie 652,9 mld zł, tj. osiągnięto nadwyżkę dochodów nad wydatkami w. kwocie około 22,7 mld zł, zamiast przewidywanego niedoboru w kwocie 91 mld zł.</u>
<u xml:id="u-48.9" who="#AlfredKrygier">Pomyślne wykonanie budżetu na rok 1949, tj. zamiast preliminowanego niedoboru uzyskanie poważnej nadwyżki budżetowej, było wynikiem znacznego wzrostu dochodów budżetowych, mianowicie o 79 mld więcej niż preliminowano, i zmniejszenia wydatków na sumę 34,6 mld zł na skutek niewyczerpania kredytów, co osiągnięto w wielkiej mierze dzięki akcji oszczędnościowej.</u>
<u xml:id="u-48.10" who="#AlfredKrygier">Wzrost dochodów budżetowych w okresie sprawozdawczym nastąpił wskutek potężnego rozwoju wszystkich gałęzi naszej gospodarki narodowej, a przede wszystkim produkcji przemysłowej. Plan produkcji przemysłu wielkiego i średniego według wartości w cenach niezmiennych wykonany został w roku 1949 w 113%, przekraczając wartość produkcji roku poprzedniego o 23%. Tak wysokie tempo rozwoju produkcji przemysłowej i wielki, rozwój rolnictwa, komunikacji, obrotu towarowego itd. spowodowały znaczny wzrost dochodów, Zarówno charakter wpływów budżetowych, jak i ich dynamika świadczą o dalszym rozwoju gospodarczym kraju, o wzroście socjalistycznych form gospodarki we wszystkich dziedzinach naszej gospodarki narodowej i o systematycznym ograniczaniu i wypieraniu elementów kapitalistycznych z naszego życia gospodarczego.</u>
<u xml:id="u-48.11" who="#AlfredKrygier">Zadania Narodowego Planu Gospodarczego na 1949 r. jako trzeciego i ostatniego roku planu 3-letniego zostały wykonane z nadwyżką na wszystkich odcinkach, w szczególności w zakresie produkcji środków wytwórczości oraz budowy i rozbudowy zakładów przemysłu ciężkiego. Udział produkcji środków wytwórczości w całości produkcji przemysłu wielkiego i średniego wrósł z 53% w 1948 r. do 59% w 1949 r., co świadczy o konsekwentnej realizacji zadań uprzemysłowienia kraju i likwidacji zacofania gospodarczego, pozostawionego nam w spuściźnie po ustroju kapitalistyczno-obszarniczym i półkolonialnym wyzysku przez monopole zagraniczne.</u>
<u xml:id="u-48.12" who="#AlfredKrygier">W wyniku wykonania planu 3-letniego została w zasadzie zakończona odbudowa gospodarcza i stworzone zostały podstawy dalszego rozwoju sił wytwórczych. Szczególne znaczenie dla naszej gospodarki narodowej miał znaczny wzrost produkcji przemysłowej, której wskaźnik, przyjmując rok 1938 za 100, wyniósł w 1949 r. 177, zaś w przeliczeniu na głowę ludności produkcja przemysłowa wzrosła! w tymże okresie dwa i półkrotnie.</u>
<u xml:id="u-48.13" who="#AlfredKrygier">W roku 1949 wyprodukowaliśmy znacznie więcej niż przed wojną najważniejszych artykułów przemysłowych: węgla, stali, cementu, azotniaku, przędzy, papieru, cukru itd., zwiększyliśmy również produkcję rolnictwa na skutek likwidacji odłogów, zwiększenia powierzchni uprawnej i znacznej mechanizacji rolnictwa, zaopatrując wieś w maszyny i narzędzia rolnicze, zwiększając znacznie dostawy nawozów sztucznych itd. Pomoc dostarczona rolnictwu przez Państwo Ludowe umożliwiła poważne zwiększenie przeciętnej wydajności plonów z ha w zbożu i roślinach okopowych i podniesienie produkcji rolnej, której wskaźnik na jednego mieszkańca ze 100 w 1938 r. podniósł się w 1949 r. do 119.</u>
<u xml:id="u-48.14" who="#AlfredKrygier">W wyniku uprzemysłowienia kraju w okresie realizacji planu 3-letniego zmieniła się zasadniczo klasowa struktura ludności. Porównując stan w roku 1949 ze stanem z roku 1938 widzimy, że w roku 1938 z pracy najemnej poza rolnictwem utrzymywało się 18,2% ludności, a z rolnictwa 64,5% ludności, w roku 1949 ludność utrzymująca się z pracy najemnej poza rolnictwem wynosiła 35,9%, zaś z rolnictwa utrzymywało się już tylko 51,6%. Zniknęła w zupełności — co jest szczególnie ważne — pozycja „bezrobotni”, obejmująca w okresie przedwojennym setki tysięcy w mieście i miliony na wsi „wolnych” rąk. Polska Ludowa dała tym „wolnym” rękom zajęcie i włączyła je do procesu produkcyjnego nad odbudową i rozwojem kraju.</u>
<u xml:id="u-48.15" who="#AlfredKrygier">W roku 1949 przeciętna roczna liczba pracowników, zatrudnionych w gospodarce socjalistycznej, wzrosła w porównaniu z przeciętną roku ubiegłego o około 570 tysięcy osób, tj. o 17%, zaś fundusz płac pracowników najemnych o 43%. Większy wzrost funduszu płac aniżeli liczby pracowników tłumaczy się podniesieniem zarobków realnych, które wyniosło w tym okresie 13%, przekraczając o 7% poziom zarobków sprzed wojny.</u>
<u xml:id="u-48.16" who="#AlfredKrygier">Dzięki wykonaniu planu 3-letniego spożycie ważniejszych artykułów na 1 mieszkańca znacznie wzrosło w porównaniu z okresem przedwojennym, Wzrost ten wynosił: pszenica o 19%, jaja o 50%, mięso o 19%, cukier o 64% itd.</u>
<u xml:id="u-48.17" who="#AlfredKrygier">Jak widzimy, nieustanny wzrost sił wytwórczych w naszym kraju, budującym nowy ustrój wolny od wyzysku, dzięki ofiarności i twórczej inicjatywie mas pracujących z klasą robotniczą na czele oraz wszechstronnej, braterskiej pomocy wielkiego Związku Radzieckiego dał nam w okresie sprawozdawczym realizację z nadwyżką zadań Narodowego Planu Gospodarczego i wzrost stopy życiowej oraz warunków kulturalnych ludności. Dzięki temu wzrosły dochody państwowe, podniosły się wpływy z danin publicznych w stosunku do preliminarza z tytułu podatków: obrotowego, dochodowego, od przedsiębiorstw i od wynagrodzeń.</u>
<u xml:id="u-48.18" who="#AlfredKrygier">Na ogólną ich sumę 652,9 mld zł blisko połowę, tj. 322,6 mld zł, wydaliśmy na inwestycje. Kredyty inwestycyjne nie zostały w pełni wykorzystane, pozostałość ich wyniosła bowiem 556 mln zł, tj. mniej niż 2 promille. W porównaniu z rokiem 1948 ogólna suma zrealizowanych nakładów inwestycyjnych w roku 1949 wzrosła o 64%.</u>
<u xml:id="u-48.19" who="#AlfredKrygier">Realizacja planu inwestycyjnego spowodowała poważne zwiększenie potencjału produkcyjnego naszego przemysłu, odbudowę i rozwój komunikacji i łączności oraz innych gałęzi gospodarki narodowej, a w szczególności znaczne zwiększenie budownictwa mieszkaniowego. Przyrost powierzchni mieszkaniowej pozwolił na likwidację nadmiernego zagęszczenia mieszkań, szczególnie w Warszawie, gdzie przeciętna na izbę wyniosła w 1949 r. 2,09 osoby wobec 2,17 w roku 1948. Stopniowe rozgęszczenie izb mieszkalnych stanowi ważny element poprawy warunków bytowych.</u>
<u xml:id="u-48.20" who="#AlfredKrygier">Również i inwestycje w dziedzinie oświaty, kultury i ochrony zdrowia pozwoliły na podniesienie warunków kulturalno-bytowych mas pracujących miast i wsi.</u>
<u xml:id="u-48.21" who="#AlfredKrygier">Wzrosła znacznie liczba szkół i uczącej się młodzieży. Liczba uczniów w szkołach podstawowych wzrosła w porównaniu z rokiem 1948 o 55.000, zaś w szkołach licealnych o 13%. Wzmogła się opieka nad dzieckiem przez powiększenie o 33% liczby żłobków, dożywianiem objęto około 1,5 mln dzieci w przedszkolach, szkołach i internatach. Z kolonii, półkolonii i obozów korzystało przeszło milion dzieci itd. Ponad 600.000 ludzi objęto akcją szkolenia dorosłych, podniosła się liczba bibliotek o 55%, kin ruchomych o 25%, nakłady książek i broszur wzrosły o 18%, dzienników o 15%. Zwiększono znacznie liczbę zamkniętych i otwartych punktów leczniczych, szpitali, sanatoriów, domów matki i dziecka itd. Liczba ośrodków zdrowia wzrosła w roku 1949 o 13% na wsi wzrost ten wyniósł 54%.</u>
<u xml:id="u-48.22" who="#AlfredKrygier">W ten sposób obok poważnego wzrostu wydatków budżetowych na inwestycje w roku 1949 nastąpił znaczny wzrost wydatków na cele kulturalno-oświatowe, ochronę zdrowia i opiekę społeczną, mianowicie o 65% w porównaniu z rokiem poprzednim.</u>
<u xml:id="u-48.23" who="#AlfredKrygier">Wskazuje to na szczególny charakter budżetu państwowego Polski Ludowej, skierowanego w pierwszym rzędzie na rozwój budownictwa pokojowego, na poprawę warunków bytowych ludności, na rozwój oświaty i kultury. Ten charakter pokojowy budżetu na rok 1949 podkreśla jeszcze fakt stałego zmniejszania się wydatków na obronę narodową w stosunku do ogólnej sumy wydatków budżetowych. Wydatki Ministerstwa Obrony Narodowej wynosiły w 1947 r. 14% wydatków budżetowych w grupie „Administracja”, w 1948 r. — 11,3%, a w r. 1949 — 10,4% w przeciwieństwie do państw kapitalistycznych, ujarzmionych gospodarczo i politycznie przez plan Marshalla i wzmagających swe zbrojenia kosztem systematycznego zwiększania wyzysku i obniżania stopy życiowej mas pracujących. Wykonanie budżetu państwowego Polski Ludowej oznacza w roku 1949 zwiększenie wydatków na poprawą bytu mas pracujących przy jednoczesnym zmniejszeniu w stosunku do całości budżetu wydatków na obronę narodową.</u>
<u xml:id="u-48.24" who="#AlfredKrygier">W wyniku wprowadzenia systemu oszczędnościowego na wszystkich odcinkach gospodarki narodowej zapreliminowane wydatki budżetowe zmniejszyły się poważnie, a mianowicie ogólna suma niewykorzystanych kredytów wyniosła 34,1 mld zł, tj. ponad 10% ogółu wydatków bez inwestycji. Mimo tej oszczędności i przezornej gospodarki budżetowej stwierdzamy przekroczenia kredytów w zamknięciach poszczególnych części budżetu na kwotę 94,8 mln zł, które jednak zostały skompensowane kredytami niewyczerpanymi w innych tytułach budżetowych tychże części. Przekroczenia kredytów inwestycyjnych wynosiły 4,3 miliona zł, a więc sumę minimalną. Wszystkie te przekroczenia zostały zalegalizowane uchwałą Rady Ministrów nr 891 z dnia 21 grudnia 1951 r.</u>
<u xml:id="u-48.25" who="#AlfredKrygier">Z ogólnej sumy wydatków grupy „Administracja”, wynoszącej po wyłączeniu wydatków inwestycyjnych kwotę 327,3 mld zł, przypada na wydatki: osobowe — 103,2 mld zł, rzeczowo-administracyjne — 29,4 mld zł i rzeczowe — 194,7 mld zł.</u>
<u xml:id="u-48.26" who="#AlfredKrygier">Porównując te kategorie wydatków z takimiż wydatkami w dwu okresach poprzednich stwierdzić można, że udział wydatków osobowych zwiększył się z 17,7% w 1947 r. do 31,5% w 1949 r., podczas gdy wydatki rzeczowe zmniejszyły się z 73,4% w 1947 r. do 59,5% w 1949 r. Zwiększenie wydatków osobowych i rzeczowo-administracyjnych w okresie sprawozdawczym tłumaczy się podwyższeniem stawek uposażeniowych oraz wzrostem wydatków na akcję socjalną.</u>
<u xml:id="u-48.27" who="#AlfredKrygier">Zamknięcie rachunków państwowych obejmuje, oprócz dochodów i wydatków budżetowych, przychody i rozchody na rachunkach sum obrotowych — sum niebudżetowych (rachunki bieżące, sumy depozytowe, fundusze specjalne i sumy komunalne), a ponadto pozostałości rachunkowe wymienionych rodzajów sum i pozostałości kasowe w kasach urzędów skarbowych i na rachunkach Ministerstwa Finansów w bankach państwowych.</u>
<u xml:id="u-48.28" who="#AlfredKrygier">W czasie kontroli przeprowadzanej przez Najwyższą Izbę Kontroli w urzędach centralnych oraz w podległych im jednostkach organizacyjnych w zakresie wykonania budżetu oraz realizacji zadań i wytycznych Państwa, a przede wszystkim wykonania planów gospodarczych, stwierdzone zostały w poszczególnych wypadkach braki i uchybienia. W niektórych przedsiębiorstwach i instytucjach kontrola państwowa stwierdziła naruszenie dyscypliny finansowej i inwestycyjnej, np. przekroczenia funduszu płac na skutek nieprawidłowego zaszeregowania pracowników i nieformalne przyznawanie dodatków funkcyjnych, przekraczanie limitów inwestycyjnych, dokonywanie wydatków z niewłaściwych tytułów budżetowych, opóźnione otwieranie kredytów, wykorzystywanie pozostałości kredytów w następnym okresie, nieterminowe rozliczanie zaliczek i dotacji itd. W szeregu jednostek dokonywane wydatki nie były dostatecznie udokumentowane, stwierdzono zaległości w księgowaniu, co było wynikiem braku nadzoru kierownictwa tych jednostek.</u>
<u xml:id="u-48.29" who="#AlfredKrygier">Obok naruszeń dyscypliny finansowej i inwestycyjnej Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła inne braki i uchybienia w działalności niektórych jednostek, jak niewykonanie planów odcinkowych w zakresie produkcji, zbytu, zaopatrzenia itd.</u>
<u xml:id="u-48.30" who="#AlfredKrygier">Stwierdzone przez kontrolę państwową braki i uchybienia nie przekraczały jednak nieuniknionych wad organizacyjnych poszczególnych ogniw aparatu gospodarczego i administracyjnego w okresie jego tworzenia i szybkiego wzrostu, były też skutkiem braku dostatecznie wyszkolonych fachowych kadr; ponadto braki te i uchybienia były stopniowo likwidowane, wobec czego nie mogą wpłynąć ujemnie na ocenę pracy poszczególnych resortów.</u>
<u xml:id="u-48.31" who="#AlfredKrygier">Walka prowadzona z wszelkimi przejawami nadużyć oraz z brakami i uchybieniami w działalności jednostek, gospodarczych i administracyjnych wskazuje na troskę Rządu o dalsze usprawnienie administracji państwowej i o podniesienie jej poziomu.</u>
<u xml:id="u-48.32" who="#AlfredKrygier">Z tych względów Najwyższa Izba Kontroli, podkreślając poważne osiągnięcia Rządu Polski Ludowej, uchwałą Kolegium z dnia 27 grudnia 1951 r. wniosła o udzielenie Rządowi absolutorium za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 1949 r.</u>
<u xml:id="u-48.33" who="#AlfredKrygier">Składając wniosek o udzielenie absolutorium Najwyższa Izba Kontroli stwierdza, że nie przesądza to odpowiedzialności poszczególnych pracowników państwowych za straty Skarbu Państwa oraz biegu spraw co do zakwestionowanych pozycji.</u>
<u xml:id="u-48.34" who="#AlfredKrygier">Imieniem Komisji Planu Gospodarczego i Budżetu wnoszę:</u>
<u xml:id="u-48.35" who="#AlfredKrygier">Wysoki Sejm uchwalić raczy wnioski komisji podane w druku nr 1013.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#WicemarszałekBarcikowski">Do głosu nikt się nie zapisał.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#WicemarszałekBarcikowski">Przystępujemy do głosowania przedłożonej uchwały w brzmieniu następującym:</u>
<u xml:id="u-49.2" who="#WicemarszałekBarcikowski">„Sejm Ustawodawczy zatwierdza przedstawione przez Rząd zamknięcie rachunków państwowych za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 1949 r”.</u>
<u xml:id="u-49.3" who="#WicemarszałekBarcikowski">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem tej uchwały, zechce wstać.</u>
<u xml:id="u-49.4" who="#WicemarszałekBarcikowski">Dziękuję, Stoją wszyscy.</u>
<u xml:id="u-49.5" who="#WicemarszałekBarcikowski">Stwierdzam, że uchwała powyższa została przez Sejm jednomyślnie powzięta.</u>
<u xml:id="u-49.6" who="#WicemarszałekBarcikowski">Przystępujemy do głosowania nad drugą uchwałą, która brzmi:</u>
<u xml:id="u-49.7" who="#WicemarszałekBarcikowski">„Sejm Ustawodawczy — zgodnie z wnioskiem Najwyższej Izby Kontroli — udziela Rządowi absolutorium za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 1949 r.”.</u>
<u xml:id="u-49.8" who="#WicemarszałekBarcikowski">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem tej uchwały, zechce wstać.</u>
<u xml:id="u-49.9" who="#WicemarszałekBarcikowski">Dziękuję. Stoją wszyscy.</u>
<u xml:id="u-49.10" who="#WicemarszałekBarcikowski">Uchwała powyższa została przez Sejm jednomyślnie przyjęta.</u>
<u xml:id="u-49.11" who="#WicemarszałekBarcikowski">Stwierdzam, że Sejm Ustawodawczy jednomyślnie zatwierdził przedstawione przez Rząd zamknięcie rachunków państwowych za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 1949 r. oraz udzielił Rządowi absolutorium za powyższy okres.</u>
<u xml:id="u-49.12" who="#WicemarszałekBarcikowski">Przystępujemy do punktu 3 porządku dziennego: sprawozdanie Komisji Finansowo-Skarbowej o rządowym projekcie ustawy o uchyleniu ulg w podatku dochodowym dla nowych budowli (druki nr 1.048 i 1055), Udzielam głosu sprawozdawcy posłowi Teofilowi Pszczółkowskiemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#TeofilPszczółkowski">Wysoka Izbo! Projekt ustawy o uchyleniu ulg! w podatku dochodowym dla nowych budowli, który mam zaszczyt referować w imieniu Komisji Finansowo-Skarbowej, zmienia ustawę z dnia 3 lipca 1947 r. o popieraniu budownictwa, która przewidywała między innymi zwolnienie dochodów płynących z najmu lub użytkowania lokali mieszkalnych w nowo wzniesionych budowlach od podatku dochodowego na okres 5 lat.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#TeofilPszczółkowski">Ustawa ta została wydana celem skierowania prywatnych kapitałów do inwestycji celowych z punktu widzenia społecznego i gospodarczego, zapewniając obok zasadniczych ułatwień w podejmowaniu robót budowlanych ściśle określone w czasie dodatkowe korzyści dla inwestujących w formie ulg podatkowych.</u>
<u xml:id="u-50.2" who="#TeofilPszczółkowski">Rozwój naszej gospodarki narodowej, jaki nastąpił w okresie od uchwalenia tej ustawy, rosnące potrzeby mas pracujących w zakresie mieszkaniowym oraz stałe i systematyczne wypieranie elementów kapitalistycznych nieodłącznie związane z realizacją Planu 6-letniego, planu budowy podstaw socjalizmu, stworzyły z początkiem 1951 roku zupełnie nowe warunki.</u>
<u xml:id="u-50.3" who="#TeofilPszczółkowski">Prywatne kapitalistyczne budownictwo mieszkaniowe, które mogło odegrać pewną rolę w pierwszym okresie odbudowy naszego kraju, zmalało później do zupełnie nikłych rozmiarów, rozwinęło się zaś potężnie budownictwo państwowe, które zgodnie z Narodowym Planem Gospodarczym na 1952 r. odda w bieżącym roku masom pracującym do użytku 118 tys. izb mieszkalnych, a w zakresie kapitalnych remontów ze środków Funduszu Gospodarki Mieszkaniowej obejmie 600 tys. izb.</u>
<u xml:id="u-50.4" who="#TeofilPszczółkowski">Obecnie zasadniczą formą prywatnego budownictwa w mieście stała się budowa, jednorodzinnych domków, służących potrzebom właściciela, która korzysta z szerokiej pomocy finansowej Państwa Ludowego, przeznaczającego poważne kredyty dla przodowników pracy na popieranie budowy własnych domków.</u>
<u xml:id="u-50.5" who="#TeofilPszczółkowski">Dokonane zmiany w naszym kraju od 1947 r. wymagają dostosowania przepisów ustawy z dnia 3 lipca 1947 r. do nowej rzeczywistości, tym bardziej że z dniem 1 stycznia 1951 r. uchylone zostały ustawą z dnia 26 lutego 1951 r. o podatkach terenowych przepisy o ulgach dla nowych budowli w podatku od nieruchomości i od lokali.</u>
<u xml:id="u-50.6" who="#TeofilPszczółkowski">Referowany projekt ustawy, uchylając przepisy o ulgach w podatku dochodowym ustawy z dnia 3 lipca 1947 r., postanawia, że udzielone już ulgi obowiązują do 31 grudnia 1951 r.</u>
<u xml:id="u-50.7" who="#TeofilPszczółkowski">Sprawy, w których decyzje jeszcze nie zapadły, podlegają przepisom nowej ustawy.</u>
<u xml:id="u-50.8" who="#TeofilPszczółkowski">Komisja Finansowo-Skarbowa rozpatrzyła rządowy projekt ustawy na posiedzeniu w dniu 25 marca br., wprowadzając drobną poprawkę redakcyjną w art. 3 projektu, łącząc go z art. 2.</u>
<u xml:id="u-50.9" who="#TeofilPszczółkowski">W imieniu komisji wnoszę o uchwalenie projektu ustawy o uchyleniu ulg w podatku dochodowym dla nowych budowli w redakcji nadanej przez Komisję Finansowo-Skarbową według druku nr 1055.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#WicemarszałekBarcikowski">Do głosu nikt się nie zapisał. Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#WicemarszałekBarcikowski">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem zreferowanego projektu ustawy w brzmieniu nadanym mu przez komisję, zechce wstać.</u>
<u xml:id="u-51.2" who="#WicemarszałekBarcikowski">Dziękuję. Stoi większość.</u>
<u xml:id="u-51.3" who="#WicemarszałekBarcikowski">Stwierdzam, że Sejm ustawę o uchyleniu ulg w podatku dochodowym dla nowych budowli uchwalił.</u>
<u xml:id="u-51.4" who="#WicemarszałekBarcikowski">Przystępujemy do punktu 4 porządku dziennego: sprawozdanie Komisji Finansowo-Skarbowej o rządowym projekcie ustawy dewizowej (druki nr 1052 i 1056).</u>
<u xml:id="u-51.5" who="#WicemarszałekBarcikowski">Udzielam głosu sprawozdawcy posłowi Rapaczyńskiemu,</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#KazimierzRapaczyński">Wysoki Sejmie! Obowiązujące przepisy dewizowe, datujące się jeszcze z 1936 r., były wyrazem unormowania prawnego odpowiadającego stosunkom kapitalistycznym okresu przedwojennego.</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#KazimierzRapaczyński">Zaszłe po wojnie głębokie przemiany ustrojowe stworzyły nowy układ zagadnień w gospodarce dewizowej i nowe ich oblicze oraz spowodowały potrzebę odpowiedniej adaptacji tych przepisów do nowych założeń, warunków i celów gospodarowania dewizowego w ramach ogólnej, gospodarki narodowej Państwa Ludowego.</u>
<u xml:id="u-52.2" who="#KazimierzRapaczyński">Wyrazem rzeczonej adaptacji przepisów są takie akty prawne, jak wydane w 1950 r. przepisy:</u>
<u xml:id="u-52.3" who="#KazimierzRapaczyński">— o zgłaszaniu mienia posiadanego za granicą oraz należności od zagranicy (aktywów majątkowo-dewizowych);</u>
<u xml:id="u-52.4" who="#KazimierzRapaczyński">— o zgłaszaniu znajdującego się w kraju mienia cudzoziemców oraz zobowiązań wobec zagranicy (pasywów majątkowo-dewizowych);</u>
<u xml:id="u-52.5" who="#KazimierzRapaczyński">— ustawa o zakazie posiadania walut obcych, złota i platyny; a nadto szereg zarządzeń, m.in. w przedmiocie:</u>
<u xml:id="u-52.6" who="#KazimierzRapaczyński">— planowania obrotów płatniczych z zagranicą;</u>
<u xml:id="u-52.7" who="#KazimierzRapaczyński">— odstąpienia dewizowej gestii zezwoleniowej w zakresie obrotu towarowego z zagranicą i usług z tym obrotem związanych Ministrowi Handlu Zagranicznego;</u>
<u xml:id="u-52.8" who="#KazimierzRapaczyński">— realizowania zasady oszczędności dewizowych;</u>
<u xml:id="u-52.9" who="#KazimierzRapaczyński">— kontroli obrotów płatniczych poprzez banki.</u>
<u xml:id="u-52.10" who="#KazimierzRapaczyński">Adaptacja przepisów, traktowana jako przejściowa forma zaspokojenia najbardziej istotnych i pilnych potrzeb, powinna być jednak obecnie zastąpiona generalnym nowym unormowaniem całokształtu zagadnień gospodarki dewizowej w pełnej ich hierarchii na bazie utrwalonych już przemian ustrojowych i z uwzględnieniem przyszłej linii rozwojowej ogólnej gospodarki narodowej, w czym również gospodarki dewizowej.</u>
<u xml:id="u-52.11" who="#KazimierzRapaczyński">Wynikiem stosunkowo wcześnie podjętych prac nad nowym uregulowaniem prawnym w omawianej dziedzinie jest projekt ustawy dewizowej przedłożonej obecnie Wysokiemu Sejmowi, zawierającej przepisy cywilne, oraz stanowiący niezbędny jej odpowiednik osobny projekt ustawy karnej dewizowej, przewidującej sankcje karne za naruszenie przepisów dewizowych.</u>
<u xml:id="u-52.12" who="#KazimierzRapaczyński">Projekt ustawy dewizowej zmierza do zrealizowania założeń gospodarki socjalistycznej w dziedzinie dewizowej i w tym celu:</u>
<u xml:id="u-52.13" who="#KazimierzRapaczyński">1) urzeczywistnia zasadę monopolu walutowego Państwa poprzez zakaz posiadania i obrotu walorami dewizowymi, centralizując zasób środków dewizowych i obrót nimi w Narodowym Banku Polskim, dopuszczając przy tym możność posiłkowego działania w tym zakresie ze strony tych, banków, którym ze względu na ich funkcje w obrocie z zagranicą zostaną udzielone odpowiednie uprawnienia dewizowe;</u>
<u xml:id="u-52.14" who="#KazimierzRapaczyński">2) uwzględnia istnienie monopolu Państwa w zakresie obrotu handlowego z zagranicą oraz konsekwencje dewizowe z tego faktu wynikające;</u>
<u xml:id="u-52.15" who="#KazimierzRapaczyński">3) zakłada dokonywanie obrotów płatniczych w stosunkach z zagranicą tylko w ramach odnośnych planów, pozostawiając jednak samo zagadnienie planowania obrotów płatniczych, ze względu na potrzeby polityki, dewizowej, trybowi przewidzianemu dla kształtowania narodowych planów gospodarczych;</u>
<u xml:id="u-52.16" who="#KazimierzRapaczyński">4) sięga — dla należytego zabezpieczenia interesów gospodarki dewizowej — do źródeł narastania wierzytelności i zobowiązań dewizowych i zapewnia wpływ władz dewizowych już w rozstrzygającym dla zabezpieczenia interesu dewizowego momencie zawierania umów — a nie dopiero w momencie płatności, jak było dotychczas — stawiając w tym celu wymóg zatwierdzania umów pod względem dewizowym, przez rzeczowo właściwe resorty w porozumieniu z Ministrem Finansów, z wyjątkiem zatwierdzania kontraktów handlowych, wymagających zatwierdzenia tylko przez Ministra Handlu Zagranicznego;</u>
<u xml:id="u-52.17" who="#KazimierzRapaczyński">5) uwypukla rolę gospodarki uspołecznionej, tj. jednostek będących wykonawcami narodowych planów gospodarczych w stosunkach z zagranicą, stawiając dla tych, jednostek wymogi w istocie swej tylko natury koordynacyjnej, a nie reglamentacyjnej, w myśl zasady, że Państwo samo siebie nie reglamentuje — natomiast ograniczenia dewizowe sensu stricte utrzymuje jedynie dla drobnego odcinka indywidualnych stosunków płatniczych z zagranicą;</u>
<u xml:id="u-52.18" who="#KazimierzRapaczyński">6) powierza uprawnienia władzy dewizowej do udzielania zezwoleń na płatności w obrocie handlowym z zagranicą Ministrowi Handlu Zagranicznego, któremu też porucza ustalenie zasad realizowania tych płatności;</u>
<u xml:id="u-52.19" who="#KazimierzRapaczyński">7) stwarza podstawy dla struktury i systemu kontroli obrotu dewizowego, która to kontrola w myśl przepisów wykonawczych miałaby być wykonywana niezależnie od kontroli wewnętrznej poszczególnych resortów poprzez banki co do jednostek działających na zasadach rozrachunku gospodarczego i nie posiadających autonomii dewizowej, a poprzez komisarzy dewizowych co do pozostałych jednostek, tj. korzystających z autonomii dewizowej oraz co do przedsiębiorstw o kapitale obcym lub mieszanym, jako nie rozliczających się ze Skarbem Państwa na zasadach tego rozrachunku;</u>
<u xml:id="u-52.20" who="#KazimierzRapaczyński">8) skupia naczelny nadzór oraz pieczę nad całością obrotu dewizowego w ręku Ministra Finansów.</u>
<u xml:id="u-52.21" who="#KazimierzRapaczyński">W zakresie konstrukcji prawnych projekt wprowadza dwa podstawowe nowe pojęcia, a mianowicie:</u>
<u xml:id="u-52.22" who="#KazimierzRapaczyński">a) pojęcie „wartości dewizowych” obejmujące — poza zagranicznymi środkami płatniczymi i innymi zagranicznymi walorami — również walutę polską i określone inne walory krajowe w tych przypadkach, w których występują one w charakterze środków dewizowych, tj. w stosunkach z zagranicą lub z cudzoziemcami dewizowymi w kraju;</u>
<u xml:id="u-52.23" who="#KazimierzRapaczyński">b) pojęcie „obrotu wartościami dewizowymi”, które obejmuje wszystkie stany faktyczne, które wymagają unormowania z punktu widzenia gospodarki dewizowej.</u>
<u xml:id="u-52.24" who="#KazimierzRapaczyński">Wymienione nowe pojęcia pozwalają na pełne i konsekwentne ujęcie przedmiotu uregulowania prawnego i zarazem na stworzenie w przepisach wyraźnego obrazu spraw objętych gospodarką dewizową, co dla właściwego wykonywania przepisów ma nader istotne znaczenie.</u>
<u xml:id="u-52.25" who="#KazimierzRapaczyński">Projekt nie przewiduje dalszego istnienia Komisji Dewizowej ani żadnego tego rodzaju organu, znosząc częściowo funkcje tej komisji w ogóle, częściowo zaś przenosząc je na Ministerstwo Finansów i inne władze.</u>
<u xml:id="u-52.26" who="#KazimierzRapaczyński">Projekt, poza wymienionymi ważniejszymi zmianami, nosi charakter aktu kodyfikacyjnego.</u>
<u xml:id="u-52.27" who="#KazimierzRapaczyński">W imieniu Komisji Finansowo-Skarbowej proszę Wysoki Sejm o uchwalenie projektu ustawy w brzmieniu przedłożonym przez komisję według druku nr 1056.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#WicemarszałekBarcikowski">Nikt do głosu nie jest zapisany. Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#WicemarszałekBarcikowski">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem zreferowanego projektu ustawy w brzmieniu nadanym mu przez komisję, zechce wstać.</u>
<u xml:id="u-53.2" who="#WicemarszałekBarcikowski">Dziękuję, Stoi większość.</u>
<u xml:id="u-53.3" who="#WicemarszałekBarcikowski">Stwierdzam, że Sejm ustawę dewizową uchwalił.</u>
<u xml:id="u-53.4" who="#WicemarszałekBarcikowski">Przystępujemy do punktu 5 porządku dziennego: sprawozdanie Komisyj Finansowo-Skarbowej oraz Prawniczej i Regulaminowej o rządowym projekcie ustawy karnej dewizowej (druki nr 1053 i 1057) Głos ma sprawozdawca poseł Frankowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#JanFrankowski">Wysoki Sejmie! Ustawa, którą referuję, ściśle wiąże się z ustawą referowaną przez posła Rapaczyńskiego i dlatego też powołuję się przede wszystkim na jego wywody.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#JanFrankowski">Ustawa ta jest uzupełnieniem przepisów ustawodawstwa cywilnego w zakresie naszej gospodarki dewizowej. Dlatego też gra w pewnym sensie rolę pomocniczą w stosunku do powyższej ustawy.</u>
<u xml:id="u-54.2" who="#JanFrankowski">Było kwestią do zastanowienia się, czy ustawa karna dewizowa ma stanowić oddzielny akt prawny, czy też mogłaby z powodzeniem wejść w skład normalnej ustawy powszechnej, ponieważ projektowane jest włączenie w przyszłości tej części ustawodawstwa karno-dewizowego do nowego kodeksu karnego. Stanęliśmy jednak na stanowisku, że właściwszym jest wyodrębnienie przepisów karno-dewizowych w oddzielny akt prawny, aby później można było łatwiej dokonać właściwej kodyfikacji.</u>
<u xml:id="u-54.3" who="#JanFrankowski">Jeżeli chodzi o samą ustawę karną dewizową, to projekt jej znalazł się na posiedzeniu dwóch połączonych Komisyj:</u>
<u xml:id="u-54.4" who="#JanFrankowski">Finansowo-Skarbowej oraz Prawniczej i Regulaminowej i był przedmiotem dosyć szczegółowych obrad.</u>
<u xml:id="u-54.5" who="#JanFrankowski">W wyniku tychże obrad połączone komisje zaproponowały w sumie 11 poprawek, których waga jest jednakże różna.</u>
<u xml:id="u-54.6" who="#JanFrankowski">Przede wszystkim wyszliśmy z założenia, że art. 11 projektu ustawy dostatecznie precyzuje takie pojęcia, jak wartości dewizowe, obroty wartościami dewizowymi oraz wynikające z tego zarządzenia.</u>
<u xml:id="u-54.7" who="#JanFrankowski">Wychodząc z założenia, że art. 11 szczegółowo to reguluje, dokonaliśmy przeredagowania innych artykułów, tych zwłaszcza, które były odwołaniem się do zawartych w art. 11 przepisów dewizowych. Dokonaliśmy drobnych redakcyjnych skrótów, które powodują, że ustawa nie tylko nie straciła na przejrzystości, ale odwrotnie, zyskała.</u>
<u xml:id="u-54.8" who="#JanFrankowski">W art. 8 dokonaliśmy również pewnej poprawki idącej w tym kierunku, aby sankcje karne przewidziane w ustawie karnej dewizowej zharmonizować z kodeksem karnym.</u>
<u xml:id="u-54.9" who="#JanFrankowski">W sumie poprawki powyższe zostały przyjęte na wspólnym posiedzeniu połączonych komisyj i w wyniku powyższego mam zaszczyt wnieść o przyjęcie projektu ustawy wraz z poprawkami uchwalonymi na posiedzeniu obu komisyj według druku nr 1057.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#WicemarszałekBarcikowski">Do głosu nikt nie jest zapisany. Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#WicemarszałekBarcikowski">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem zreferowanego projektu ustawy w brzmieniu nadanym mu przez komisje, zechce wstać.</u>
<u xml:id="u-55.2" who="#WicemarszałekBarcikowski">Dziękuję. Stoi większość.</u>
<u xml:id="u-55.3" who="#WicemarszałekBarcikowski">Stwierdzam, że Sejm ustawę karną dewizową uchwalił.</u>
<u xml:id="u-55.4" who="#WicemarszałekBarcikowski">Przystępujemy do punktu 6 porządku dziennego: sprawozdanie Komisji Komunikacji i Łączności o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o żegludze i spławie na śródlądowych drogach wodnych (druki nr 1051 i 1058).</u>
<u xml:id="u-55.5" who="#WicemarszałekBarcikowski">Udzielam głosu sprawozdawcy posłowi Gwiazdowiczowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#MichałGwiazdowicz">Wysoki Sejmie! Prezydium Rządu przedłożyło projekt ustawy zawartej w druku nr 1051.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#MichałGwiazdowicz">Po rozpatrzeniu go w dniu 25 marca br. Komisja Komunikacji i Łączności wnosi o uchwalenie przez Wysoki Sejm przedłożonego projektu ustawy bez poprawek.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#WicemarszałekBarcikowski">Do głosu, nikt nie jest zapisany. Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#WicemarszałekBarcikowski">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem zreferowanego projektu ustawy w brzmieniu przedłożonym przez komisję, zechce wstać.</u>
<u xml:id="u-57.2" who="#WicemarszałekBarcikowski">Dziękuję. Stoi większość.</u>
<u xml:id="u-57.3" who="#WicemarszałekBarcikowski">Stwierdzam, że Sejm ustawę o zmianie ustawy o żegludze i spławie na śródlądowych drogach wodnych — uchwalił.</u>
<u xml:id="u-57.4" who="#WicemarszałekBarcikowski">Przystępujemy do punktu 7 porządku dziennego: sprawozdanie Komisji Obrony Narodowej o rządowym projekcie ustawy o służbie wojskowej szeregowców i podoficerów Sił Zbrojnych (druki nr 1049 i 1059).</u>
<u xml:id="u-57.5" who="#WicemarszałekBarcikowski">Głos ma sprawozdawca poseł Motyka.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#LucjanMotyka">Wysoka Izbo! Projekt ustawy, który w imieniu Komisji Obrony Narodowej mam zaszczyt przedstawić Wysokiej Izbie do uchwalenia, zmierza do unormowania i ujednolicenia przepisów prawnych, dotyczących służby wojskowej szeregowców i podoficerów Sił Zbrojnych.</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#LucjanMotyka">W kwestii tej obowiązywały dotychczas trzy różne ustawy — w tym dwie z okresu przedwojennego. Oczywiście ustawy te wydane w odmiennych warunkach ustrojowych nie mogą odpowiadać potrzebom i nowoczesnej strukturze naszego ludowego wojska. Wydanie nowej ustawy o powszechnym obowiązku wojskowym oraz dekretu o służbie wojskowej oficerów i generałów dyktuje konieczność unormowania służby podoficerów zawodowych i nadterminowych.</u>
<u xml:id="u-58.2" who="#LucjanMotyka">Omawiany przeze mnie projekt wprowadza szereg istotnych zmian w stosunku do obecnie obowiązujących przepisów. Najważniejsza z nich to likwidacja grupy podoficerów zawodowych i stworzenie jednolitej grupy podoficerów nadterminowych. Wymaga tego postulat młodości kadr podoficerskich, dlatego przepisy projektu ustawy przewidują, że w stopniu podoficera żołnierz może w zasadzie pozostawać tylko określony czas i jeżeli nie otrzyma stopnia oficerskiego, powinien być z wojska zwolniony. Z tych względów tworzenie osobnej grupy podoficerów zawodowych nie jest wskazane, jako niezgodne z linią rozwojową naszego wojska.</u>
<u xml:id="u-58.3" who="#LucjanMotyka">Przed wojną służba nadterminowa miała być okresem długiej próby przed zawodową służbą podoficerską, która dla kandydata była głównie ucieczką przed koszmarem bezrobocia, jakie czekało na niego w cywilu. Podoficer zawodowy miał znikome szanse przeskoczenia głębokiej przepaści, jaka dzieliła podoficerów od korpusu oficerskiego. Tylko wyjątkowo zawodowy podoficer mógł zostać oficerem — nie ułatwiały mu tego przepisy i stosunki sanacyjne, Dzisiaj nasze ludowe wojsko jest szkołą obywatelskiego wychowania, które pogłębia miłość żołnierzy do Ojczyzny budującej sprawiedliwy ustrój, rozwija i kształci żołnierzy wszechstronnie, otwierając im drogę do awansu społecznego. Wspólny ceł i wspólne pochodzenie klasowe łączy dziś oficera z szeregowcem. Przed każdym szeregowcem i podoficerem otwarte są wszystkie szczeble i stopnie wojskowe. Projekt ustawy w rozdziale 6 stawia przed nimi szerokie możliwości kształcenia się w szkołach oficerskich.</u>
<u xml:id="u-58.4" who="#LucjanMotyka">Podoficer, który nie zostanie skierowany do oficerskiej szkoły, ma pewność, że po zwolnieniu z wojska czeka na niego zatrudnienie, że będzie mógł wykorzystać uzyskaną wiedzę i doświadczenie, bowiem system szkolenia w naszym ludowym wojsku daje możność podoficerom nadterminowym zdobycia kwalifikacji przydatnych dla pracy cywilnej.</u>
<u xml:id="u-58.5" who="#LucjanMotyka">Całość projektu ustawy o służbie wojskowej szeregowców i podoficerów dostosowana jest do nowych zadań sił zbrojnych.</u>
<u xml:id="u-58.6" who="#LucjanMotyka">Poszczególne artykuły projektu, omawiające sprawy zaopatrzenia, opieki lekarskiej, urlopów, ulg komunikacyjnych itp. cechuje głęboka troska o żołnierza.</u>
<u xml:id="u-58.7" who="#LucjanMotyka">Ta troska jest wyrazem charakteru naszego ludowego wojska, które wyrosło z ludu i powołane jest do obrony osiągnięć tego ludu. Art. b projektu naszej Konstytucji określa rolę Wojska Polskiego słowami: „Siły Zbrojne Polskie, Rzeczypospolitej Ludowej stoją na straży suwerenności i niepodległości Narodu Polskiego jego bezpieczeństwa i pokoju”. Jak dzień od nocy różni się nasza armia od imperialistycznych band, mordujących dzieci i kobiety, siejących dżumę i cholerę na koreańskie wioski prowadzących brudną wojnę w Wietnamie, Korei czy Burmie.</u>
<u xml:id="u-58.8" who="#LucjanMotyka">Dzisiaj, kiedy imperialistyczni podpalacze świata przygotowują nową pożogę wojenną, a kiedy przy pomocy wypuszczonych z więzień zbrodniarzy hitlerowskich i wskrzeszonego Wehrmachtu chcieliby zgotować nam los koreańskiego ludu, głęboki sens ma art. 78 projektu Konstytucji, który mówi, że „obrona Ojczyzny jest najświętszym obowiązkiem każdego obywatela” oraz że „służba wojskowa j jest zaszczytnym obowiązkiem patriotycznym obywateli Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej”.</u>
<u xml:id="u-58.9" who="#LucjanMotyka">Nasze ludowe wojsko czerpie swoją siłę z miłości robotników i chłopów, z doświadczeń i pomocy wielkiej bohaterskiej Armii Czerwonej, z międzynarodowej solidarności mas pracujących całego świata.</u>
<u xml:id="u-58.10" who="#LucjanMotyka">Omawiany przeze mnie projekt ustawy zmierza do lepszego ustawienia służby szeregowców i podoficerów, a wiec do wzmocnienia naszego ludowego wojska. Dlatego w imieniu komisji wnoszę o uchwalenie ustawy w brzmieniu projektu rządowego z poprawkami komisji, przedstawionymi w druku nr 1059.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#WicemarszałekBarcikowski">Do głosu nikt nie jest zapisany. Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#WicemarszałekBarcikowski">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem zreferowanego projektu ustawy w brzmieniu nadanym mu przez komisję, zechce wstać.</u>
<u xml:id="u-59.2" who="#WicemarszałekBarcikowski">Dziękuję. Stoi większość.</u>
<u xml:id="u-59.3" who="#WicemarszałekBarcikowski">Stwierdzam, że ustawa o służbie wojskowej szeregowców i podoficerów Sił Zbrojnych została przez Sejm uchwalona.</u>
<u xml:id="u-59.4" who="#WicemarszałekBarcikowski">Przystępujemy do punktu 8 porządku dziennego: sprawozdanie Komisji Finansowo-Skarbowej o rządowym projekcie ustawy o ubezpieczeniach państwowych (druki nr 1061 i 1063).</u>
<u xml:id="u-59.5" who="#WicemarszałekBarcikowski">Głos ma sprawozdawca poseł Sobol.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#WacławSobol">Wysoki Sejmie! Zaprojektowana przez Rząd ustawa o ubezpieczeniach państwowych ma za cel takie ramowe uregulowanie zagadnienia ubezpieczeń majątkowych i osobowych, aby odpowiadało ono zarówno potrzebom obecnym jak i potrzebom przyszłym na drodze rozwojowej planowej gospodarki socjalistycznej. Ujmując tak regulację zagadnienia ubezpieczeń, ustawa stanowi jednocześnie końcowy etap naszego odcinania się od warunków i tendencji działalności ubezpieczeniowej z okresu przedwrześniowego.</u>
<u xml:id="u-60.1" who="#WacławSobol">Dla krótkiego przedstawienia znaczenia tej ustawy należy przypomnieć warunki i stan ubezpieczeń majątkowych i osobowych w Polsce w okresie kapitalistycznym.</u>
<u xml:id="u-60.2" who="#WacławSobol">W Polsce przedwrześniowej działało około 70 zakładów ubezpieczeń, z których trzem tylko można było przypisać charakter prawno-publiczny.</u>
<u xml:id="u-60.3" who="#WacławSobol">Wśród reszty, to jest 98% działających wówczas w Polsce zakładów ubezpieczeń, 4 były całkowicie i jawnie ekspozyturami kapitału zagranicznego, około 30 było opanowanych przez ten kapitał, a dalsze 30 zakładów ubezpieczeń było w decydującym stopniu drogą zawiłych powiązań udziałowo-akcyjnych uzależnionych od kapitału zagranicznego.</u>
<u xml:id="u-60.4" who="#WacławSobol">Działając poprzez własne i od siebie w tym czy innym stopniu uzależnione zakłady ubezpieczeń, kapitał zagraniczny znajdował w asekuracji jeszcze jedną dogodną formę eksploatowania naszego kraju. Charakterystyczną cechą tej operacji zagranicznego kapitału w Polsce było koncentrowanie działalności jego zakładów na wysoko zyskownych wielkich i średnich ryzykach ubezpieczeniowych, co ograniczało działalność i tak bardzo nielicznych publiczno-prawnych zakładów ubezpieczeniowych, nie pozostawiając im należytego wyrównania w ryzykach korzystniejszych.</u>
<u xml:id="u-60.5" who="#WacławSobol">Następstwem tego było pozbawienie bardzo znacznej liczby małych jednostek gospodarczych, zwłaszcza wiejskich, należytej lub wręcz wszelkiej ochrony ubezpieczeniowej.</u>
<u xml:id="u-60.6" who="#WacławSobol">Toteż pierwszym podstawowym aktem władzy ludowej w tej dziedzinie było cofnięcie zaraz po wyzwoleniu wszystkim zagranicznym i prywatnym krajowym zakładom ubezpieczeń prawa do dalszego wykonywania działalności ubezpieczeniowej. Następnie dwoma dekretami wydanymi w dniu 3 stycznia 1947 r. zatwierdzono cofnięcie omawianych praw, uregulowano stosownie do nowych warunków i potrzeb zasady ubezpieczeń rzeczowych i osobowych, rozszerzono działalność Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń Wzajemnych oraz ustanowiono wyłączność reasekuracji dla jednego z akcyjnych towarzystw reasekuracyjnych, ustalając w nim odpowiedni udział Skarbu Państwa.</u>
<u xml:id="u-60.7" who="#WacławSobol">W ten sposób nie tylko położono kres eksploatacyjnej działalności zagranicznych i prywatnych zakładów ubezpieczeń w Polsce, ale zarazem dano początek wielce ożywionej i szerokiej działalności ubezpieczeniowej PZUW.</u>
<u xml:id="u-60.8" who="#WacławSobol">W działalności PZUW przejawiło się szerokie objęcie ryzyk drobnych, czyli udzielenie ochrony ubezpieczeniowej mniejszym jednostkom gospodarczym zwłaszcza na wsi, co miało doniosłe znaczenie dla zachowania ich ciągłości produkcyjnej.</u>
<u xml:id="u-60.9" who="#WacławSobol">Rozszerzenie działalności ubezpieczeniowej ilustruje olbrzymi wzrost ilości polis. Gdy w 1937 r. we wszystkich zakładach ubezpieczeń i we wszystkich rodzajach ubezpieczenia ilość polis wynosiła niewiele ponad 6 milionów, to w PZUW w 1951 r. osiągnięto wysokość 20 milionów polis przy ogólnej sumie szacunkowej ubezpieczeń dla wszystkich ich rodzajów 500 miliardów zł ze składką roczną 900 milionów zł.</u>
<u xml:id="u-60.10" who="#WacławSobol">Doświadczenie zdobyte w bogatej działalności PZUW w tym okresie pozwoliło na przejście na następny etap rozwojowy, to jest do dalszego uporządkowania stanu prawnego w tej dziedzinie i osiągnięcia dalszego postępu organizacyjnego pod kątem synchronizacji rozwoju ubezpieczeń z postępem, rozwojem i potrzebami planowej gospodarki socjalistycznej. Zadanie to ma być realizowane na bazie omawianej ustawy, która ma być jedynym źródłem przepisów w zakresie ubezpieczeń majątkowych i osobowych, zarówno obowiązkowych jak i dobrowolnych.</u>
<u xml:id="u-60.11" who="#WacławSobol">Do najistotniejszych cech projektowanej ustawy należy przede wszystkim rozszerzenie zakresu ubezpieczeń obowiązkowych oraz wprowadzenie szeregu nowych ubezpieczeń o dużej doniosłości socjalnej i gospodarczej.</u>
<u xml:id="u-60.12" who="#WacławSobol">Drugą doniosłą cechą jest silne zaakcentowanie planowania i przeprowadzania szerokiej akcji prewencyjnej, w szczególności w dziedzinie ognia i padania zwierząt, czego duże znaczenie dla wsi nie wymaga uzasadnienia.</u>
<u xml:id="u-60.13" who="#WacławSobol">Od strony techniczno-finansowej biorąc ustawa przekształca dotychczasowe 3 fundusze ubezpieczeniowe, których odrębność wypływała z przyjętej dotychczas zasady wzajemności — w jeden scentralizowany fundusz, co jedynie odpowiada zasadom gospodarki socjalistycznej, w szczególności zasadom rozrachunku gospodarczego.</u>
<u xml:id="u-60.14" who="#WacławSobol">Od strony organizacji ubezpieczeń ustawa przekształca dotychczasowy PZUW na Państwowy Zakład Ubezpieczeń, oparty na zasadzie wyłączności pod jednolitym kierownictwem i rozbudowany terenowo dla zbliżenia do ubezpieczających się.</u>
<u xml:id="u-60.15" who="#WacławSobol">Projektowana ustawa zmierza ponadto do szybkiego zakończenia likwidacji dawnych zakładów ubezpieczeń oraz porządkuje wyczerpująco stan prawny ubezpieczeń w Polsce, derogując między innymi dwie ustawy dzielnicowe z okresu zaborów oraz 5 aktów ustawowych z okresu międzywojennego.</u>
<u xml:id="u-60.16" who="#WacławSobol">W ogólnej ocenie projekt rządowy można określić jako projekt, ujmujący kapitalne zagadnienia ubezpieczeń majątkowych i osobowych w jeden krótki ramowy akt ustawodawczy, który w rozwinięciu stworzy pełne podstawy prawne dla dalszego rozwoju działalności ubezpieczeniowej, zgodnie z duchem planowej gospodarki socjalistycznej.</u>
<u xml:id="u-60.17" who="#WacławSobol">Po rozpatrzeniu omawianego projektu ustawy i po wprowadzeniu do niego poprawek, których niezbędność została podniesiona lub potwierdzona ze strony resortu finansów i ze strony Prezydium Rządu — Komisja Finansowo-Skarbową postanowiła wystąpić na plenum Sejmu z wnioskiem, który mam zaszczyt przedstawić Wysokiej Izbie, o uchwalenie rządowego projektu ustawy o ubezpieczeniach państwowych z poprawkami komisji, objętymi drukiem sejmowym nr 1063.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#WicemarszałekBarcikowski">Do głosu nikt się nie zapisał. Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-61.1" who="#WicemarszałekBarcikowski">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem zreferowanego projektu ustawy w brzmieniu nadanym mu przez komisję, zechce wstać.</u>
<u xml:id="u-61.2" who="#WicemarszałekBarcikowski">Dziękuję. Stoi większość.</u>
<u xml:id="u-61.3" who="#WicemarszałekBarcikowski">Stwierdzam, że Sejm ustawę o ubezpieczeniach państwowych uchwalił.</u>
<u xml:id="u-61.4" who="#WicemarszałekBarcikowski">Przystępujemy do punktu 9 porządku dziennego: sprawozdanie Komisji Planu Gospodarczego i Budżetu o rządowym projekcie ustawy o zmianie zakresu działania władz naczelnych w dziedzinie statystyki państwowej (druki nr 1062 i 1064).</u>
<u xml:id="u-61.5" who="#WicemarszałekBarcikowski">Głos ma sprawozdawca poseł Kołodziejczyk.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#HenrykKołodziejczyk">Wysoki Sejmie! W imieniu. Komisji Planu Gospodarczego i Budżetu mam zaszczyt zreferować rządowy projekt ustawy o zmianie zakresu działania władz naczelnych w dziedzinie statystyki państwowej.</u>
<u xml:id="u-62.1" who="#HenrykKołodziejczyk">Dotychczas sprawy statystyki państwowej i Głównego Urzędu Statystycznego należały do zakresu działania Przewodniczącego Państwowej Komisji Planowania Gospodarczego. Z uwagi na to, że zagadnienia statystyki są powiązane nie tylko z naszym ogólnonarodowym planem, ale i z kontrolą jego wykonania — zachodzi konieczność, aby odciążyć Państwową Komisję Planowania Gospodarczego od zadań, związanych z dziedziną statystyki państwowej — tym bardziej, że statystyka zakresem swoich zagadnień obejmuje i sprawy nie objęte planowaniem. Biorąc pod uwagę ogrom zadań, płynących z wielkiego 6-letniego Planu budowy podstaw socjalizmu w naszym kraju, mając również na uwadze, że statystyka posiada doniosłe znaczenie ogólnonarodowe, gdyż jest ona ważnym instrumentem kontroli wykonania wszystkich naszych ogólnonarodowych planów, słusznym będzie, aby sprawy statystyki państwowej, szczególnie Główny Urząd Statystyczny, powierzyć Prezesowi Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-62.2" who="#HenrykKołodziejczyk">Pragnę przy tym poinformować Wysoką Izbę, że podobny zakres działania władz naczelnych w dziedzinie statystyki państwowej stosowany jest od 1948 r. w Związku Radzieckim: stosują go również z dobrym skutkiem zaprzyjaźnione z nami wszystkie kraje demokracji ludowej.</u>
<u xml:id="u-62.3" who="#HenrykKołodziejczyk">Ustawa zamyka się w ramach 4 artykułów, przy czym art. 1 przewiduje przekazanie omawianych spraw do zakresu działania Prezesa Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-62.4" who="#HenrykKołodziejczyk">Art. 2 znosi moc art. 24 ustawy z dnia 10 lutego 1949 r. o zmianie organizacji naczelnych władz gospodarki narodowej (Dz. U. R. P. Nr 7. Poz. 43 i z r. 1950 Nr 44, poz. 400).</u>
<u xml:id="u-62.5" who="#HenrykKołodziejczyk">Art. 3 porucza wykonanie ustawy Prezesowi Rady Ministrów, a art. 4 nadaje ustawie moc z dniem jej ogłoszenia.</u>
<u xml:id="u-62.6" who="#HenrykKołodziejczyk">Jak widać z tego, co powiedziałem, projekt ustawy nie zmienia ani zadań, ani zakresu działania statystyki państwowej i Głównego Urzędu Statystycznego, przekazuje jedynie te sprawy, ze względu na ich wagę, w ręce najwyższych organów Rządu Rzeczypospolitej, to jest Prezesowi Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-62.7" who="#HenrykKołodziejczyk">W wykonaniu cytowanego projektu ustawy Prezes Rady Ministrów zobowiąże Państwową Komisję Planowania Gospodarczego i Główny Urząd Statystyczny do powzięcia uchwały, ustalającej zasady i tryb współpracy we wszystkich dziedzinach, w których jest zainteresowana Państwowa Komisja Planowania Gospodarczego.</u>
<u xml:id="u-62.8" who="#HenrykKołodziejczyk">Ponieważ Komisja Planu Gospodarczego i Budżetu żadnych poprawek do projektu ustawy nie wniosła — wnoszę, aby Wysoka Izba uchwaliła ustawę w przedłożeniu rządowym.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#WicemarszałekBarcikowski">Nikt do głosu nie jest zapisany. Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-63.1" who="#WicemarszałekBarcikowski">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem zreferowanego projektu ustawy w brzmieniu nadanym mu przez komisję, zechce wstać.</u>
<u xml:id="u-63.2" who="#WicemarszałekBarcikowski">Dziękuję. Stoi większość.</u>
<u xml:id="u-63.3" who="#WicemarszałekBarcikowski">Stwierdzam, że Sejm ustawę o zmianie zakresu działania władz naczelnych w dziedzinie statystyki państwowej — uchwalił.</u>
<u xml:id="u-63.4" who="#WicemarszałekBarcikowski">Przystępujemy do punktu 10 porządku dziennego: sprawozdanie Komisji Prawniczej i Regulaminowej o rządowym projekcie ustawy o upoważnieniu Rządu do wydawania dekretów z mocą ustawy (druki nr 1054 i 1060).</u>
<u xml:id="u-63.5" who="#WicemarszałekBarcikowski">Głos ma sprawozdawca poseł Morawski.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#JerzyMorawski">Wysoki Sejmie! Obecna sesja Sejmu dobiega końca. W związku z tym Rząd zwrócił się o udzielenie mu na podstawie art. 4 Ustawy Konstytucyjnej z dnia 18 lutego 1947 r. upoważnienia do wydawania dekretów z mocą ustawy na okres do dnia otwarcia następnej sesji Sejmu.</u>
<u xml:id="u-64.1" who="#JerzyMorawski">Udzielenie Rządowi tego upoważnienia jest uzasadnione względami zarówno politycznymi, jaki prawnymi w celu zachowania ciągłości prac ustawodawczych w okresie między sesjami Sejmu.</u>
<u xml:id="u-64.2" who="#JerzyMorawski">W imieniu Komisji Prawniczej i Regulaminowej wnoszę o przyjęcie przez Sejm ustawy o upoważnieniu Rządu do wydawania dekretów z mocą ustawy w brzmieniu przedłożenia rządowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#WicemarszałekBarcikowski">Do głosu nikt się nie zapisał. Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#WicemarszałekBarcikowski">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem zreferowanego projektu ustawy w brzmieniu nadanym mu przez komisję, zechce wstać.</u>
<u xml:id="u-65.2" who="#WicemarszałekBarcikowski">Dziękuję. Stoi większość.</u>
<u xml:id="u-65.3" who="#WicemarszałekBarcikowski">Stwierdzam, że Sejm ustawę o upoważnieniu Rządu do wydawania dekretów z mocą ustawy uchwalił.</u>
<u xml:id="u-65.4" who="#WicemarszałekBarcikowski">Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia Sejmu został wyczerpany.</u>
<u xml:id="u-65.5" who="#WicemarszałekBarcikowski">Protokół dzisiejszego posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w Kancelarii Sejmu Ustawodawczego.</u>
<u xml:id="u-65.6" who="#WicemarszałekBarcikowski">Zawiadamiam Obywateli Posłów, że od ob. Szefa Kancelarii Cywilnej Prezydenta R. P. otrzymałem przy piśmie z dnia 26 marca 1952 r. następujące zarządzenie Ob. Prezydenta Rzeczypospolitej:</u>
<u xml:id="u-65.7" who="#WicemarszałekBarcikowski">„Zarządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 26 marca 1952 r. w sprawie zamknięcia zwyczajnej sesji jesiennej Sejmu Ustawodawczego, zwołanej w dniu 30 października 1951 r.</u>
<u xml:id="u-65.8" who="#WicemarszałekBarcikowski">Na podstawie art. 7 ust. 1 i 2 Ustawy Konstytucyjnej z dnia 19 lutego 1947 r. o ustroju i zakresie działania najwyższych organów Rzeczypospolitej Polskiej zamykam z dniem 28 marca 1952 r. zwyczajną sesję jesienną Sejmu Ustawodawczego, otwartą w dniu 30 października 1951 r.</u>
<u xml:id="u-65.9" who="#WicemarszałekBarcikowski">Prezydent Rzeczypospolitej (—) Bolesław Bierut,</u>
<u xml:id="u-65.10" who="#WicemarszałekBarcikowski">Prezes Rady Ministrów (—) Józef Cyrankiewicz”.</u>
<u xml:id="u-65.11" who="#WicemarszałekBarcikowski">Zamykam posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-65.12" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godz. 13 min. 30.)</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>