text_structure.xml 45.2 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#WacławMartyniuk">Otwieram posiedzenie Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich. Witam państwa. Wśród zaproszonych gości bardzo serdecznie witam pana marszałka Janusza Wojciechowskiego. Stwierdzam kworum. Wobec nie wniesienia uwag do protokółu z poprzedniego posiedzenia, protokół uważam za przyjęty. Czy do porządku obrad mają państwo uwagi? Nie słyszę. Przechodzimy więc do pkt. 1, a mianowicie do pierwszego czytania poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora. Jest to druk nr 664. Przypominam, że zgodnie z art. 39 ust. 1 regulaminu Sejmu pierwsze czytanie projektu ustawy obejmuje uzasadnienie projektu przez wnioskodawców - to uzasadnienie przedstawi pan marszałek Janusz Wojciechowski, debatę w sprawach ogólnych projektu oraz pytania posłów i odpowiedzi wnioskodawcy. Proszę pana marszałka Janusza Wojciechowskiego, jako przedstawiciela wnioskodawców, o przedstawienie projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JanuszWojciechowski">Mam zaszczyt reprezentować posłów wnioskodawców, choć powiem, że inicjatywa tego projektu właściwie wyszła z Prezydium Sejmu i była ona reakcją na dość istotne braki w uregulowaniach dotyczących postępowania w sprawach uchylania immunitetu posła, w sprawach zawieszania postępowań karnych po uzyskaniu mandatu, kwestii zrzeczenia się immunitetu przez posłów. Dotychczasowe regulacje były ułomne i Prezydium uznało za celowe zaproponowanie takiej inicjatywy, którą podjęła grupa posłów. Jej efektem jest ten projekt, który mam zaszczyt prezentować Komisji. Może nie będę mówił o szczegółach, ale o najważniejszych kwestiach. Otóż, projekt ten zmierza do nowego uregulowania w ustawie o wykonywaniu mandatu posła i senatora rozdziału 2 dotyczącego immunitetu parlamentarnego. W szczególności istotnym postanowieniem tego projektu jest sprecyzowanie w art. 6, w proponowanym przez nowelizację brzmieniu, zakresu immunitetu materialnego. Jak wiemy, zgodnie z Konstytucją RP, poseł lub senator nie może być pociągnięty do odpowiedzialności, poza Sejmem lub Senatem, za swoją działalność wchodzącą w zakres sprawowania mandatu. To dotyczy zarówno czasu trwania kadencji Sejmu, jak i czasu po wygaśnięciu mandatu. Jest to ten immunitet materialny, czyli ten zakres odpowiedzialności, która nigdy nie może posła ani senatora spotkać. Nie było to dotychczas sprecyzowane i w tym brzmieniu art. 6 ust. 2 jest taka propozycja, aby tę działalność, chronioną immunitetem materialnym, określić jako działalność obejmującą zgłaszanie wniosków, wystąpienia lub głosowania na posiedzeniach Sejmu, Senatu lub Zgromadzenia Narodowego oraz ich organów, na posiedzeniach klubów, kół i zespołów poselskich, senackich lub parlamentarnych, a także inną działalność związaną nieodłącznie ze sprawowaniem mandatu. Tu, oczywiście, pełnej formuły całkowicie zamkniętej, wyczerpującej, nie dało się zapisać. Pozostaje jakiś margines takich sytuacji, które trzeba będzie indywidualnie ocenić, czy one wchodziły w zakres sprawowania mandatu, czy nie, ale te zasadnicze czynności związane z wykonywaniem mandatu posła zostały tutaj sprecyzowane. W art. 7 mamy określoną procedurę dotyczącą uchylania immunitetu formalnego. Przypomnę, że to są te wszystkie inne kwestie niż związane z wykonywaniem mandatu, postępowania karne, które mogą się tylko toczyć wobec posłów i senatorów za zgodą Sejmu i Senatu, o jakieś czyny poza zakresem wykonywania mandatu. Może to być na przykład wypadek drogowy, czy inny czyn nawet o charakterze kryminalnym. Do tej pory nie było też precyzyjnej regulacji dotyczącej zawieszenia toczących się postępowań wszczętych przed uzyskaniem mandatu przez posła i senatora. Była mowa tylko o tym, że takie postępowania ulegają zawieszeniu na żądanie Sejmu, ale nie było sprecyzowane w jaki sposób to żądanie ma być zainicjowane. W projekcie jest wyraźne stwierdzenie, że tak może się stać tylko na wniosek zainteresowanego posła lub senatora. Czyli, jeżeli przeciwko komuś toczyło się postępowanie karne zanim został posłem, to postępowanie toczy się nadal, gdy już tym posłem został, bez żadnych przeszkód, chyba, że na wniosek zainteresowanego Sejm podejmie uchwałę o zawieszeniu tego postępowania. W projekcie jest zaproponowany sposób dochodzenia do tej decyzji Sejmu. Takie ciekawe unormowanie, na które zwracam uwagę, jest w art. 9 ust. 1: „Minister Sprawiedliwości - Prokurator Generalny w terminie 21 dni od dnia ogłoszenia wyników wyborów przez Państwową Komisję Wyborczą informuje Marszałka Sejmu lub Marszałka Senatu o toczących się przeciwko posłom lub senatorom postępowaniach karnych wszczętych przed dniem ogłoszenia wyników wyborów”.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#JanuszWojciechowski">W art. 10 jest doprecyzowana procedura postępowania związanego z uzyskiwaniem zgody na zatrzymanie lub aresztowanie posła lub senatora, które jak wiemy jest możliwe tylko za zgodą Sejmu lub Senatu, poza sytuacjami kiedy poseł lub senator zostanie zatrzymany na gorącym uczynku przestępstwa, jeżeli zatrzymanie jest niezbędne dla zapewnienia prawidłowego toku postępowania. Jest też tutaj o trybie informowania marszałka Sejmu lub marszałka Senatu. Te kwestie, zdaniem wnioskodawców, są w tym projekcie precyzyjnie ujęte i w sumie będziemy mieli, dzięki tej nowelizacji, taką regulację, która nie powinna nastręczać już w tych konkretnych sprawach wątpliwości interpretacyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#WacławMartyniuk">Dziękuję, panu marszałkowi. Otwieram debatę. Przypominam, że można również kierować pytania do pana marszałka Janusza Wojciechowskiego. Nie ma pytań? Stąd wynika, że pan marszałek tak dokładnie i precyzyjnie przedstawił, projekt iż nie budzi to jakichkolwiek wątpliwości. Panie marszałku, świadczy to także o jakości Prezydium Sejmu, czyli świadczy też dobrze o nas, jakie świetne Prezydium Sejmu wybraliśmy. Proszę państwa, przed posiedzeniem Komisji spotkało się prezydium Komisji i zgodnie z jego ustaleniami chciałbym zaproponować, by skierować ten projekt do naszej podkomisji nadzwyczajnej, a termin zakończenia prac określić najpóźniej na połowę listopada 2002 r. Ze względu na to, że materia tego projektu jest bardzo ważna i dość trudna - bowiem kwestia immunitetu, a przede wszystkim immunitetu materialnego, będzie wywoływać dość duże kontrowersje - prezydium Komisji proponuje, by rozszerzyć skład podkomisji nadzwyczajnej o dwie osoby, a mianowicie o posłankę Danutę Polak i posła Zbigniewa Podrazę. Propozycja prezydium Komisji jest też taka, żeby w pracach nad nowelizacją ustawy wykorzystać wszystkie dotychczasowe efekty prac naszej Komisji, aby była to suma doświadczeń prac Komisji nad tą ustawą. Przypominam, że w podkomisji jest projekt ustawy dotyczący też tej materii. Jest on jednak dość wąski w stosunku do tego co przedstawiło Prezydium Sejmu. Jest to projekt Platformy Obywatelskiej. Propozycją jest, by podstawą prac podkomisji była ustawa grupy posłów, wspomagana przez ustawę złożoną przez Platformę Obywatelską. Czy do propozycji prezydium Komisji mają państwo jakieś uwagi? Czy jest sprzeciw? Nie słyszę. Uznaję więc, że te propozycje przyjęte zostały jednogłośnie. Powtórzę raz jeszcze: projekt ustawy kierujemy do podkomisji, skład podkomisji rozszerzamy o dwie osoby, podstawą jest projekt poselski, wspomagany projektem Platformy Obywatelskiej. Wykorzystujemy wszystko to, co do tej pory Komisja zrobiła, a termin wyznaczamy najpóźniej do połowy listopada. Dziękujemy panie marszałku. Przechodzimy do kolejnego punktu, a mianowicie do zaopiniowania dla marszałka Sejmu regulaminu Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Narciarstwa i Przyrody. O zabranie głosu proszę przedstawiciela wnioskodawców panią poseł Martę Fogler.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#MartaFogler">W imieniu 42 posłów, ale także ok. 100 osób, które wyraziły akces do Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Narciarstwa i Przyrody, chciałam zwrócić się o wyrażenie pozytywnej opinii na temat naszego regulaminu. Jeżeli będziecie mieli państwo jakieś zastrzeżenia do tego regulaminu, to jestem upoważniona do naniesienia stosownych autopoprawek. Zespół nazywa się Zespołem Przyjaciół Narciarstwa i Przyrody, choć bardzo często w naszym kraju te dwie rzeczy wydają się być sprzeczne. Obywatele, którzy chcą chronić przyrodę są przeciwni narciarstwu, z drugiej strony narciarstwo rozwija się również w takich miejscach, gdzie stoi to w sprzeczności z przyrodą. To czym przede wszystkim chcielibyśmy się zająć i to jak najszybciej, poza pracą dla rozwoju tej dziedziny sportu, jest wypracowanie kodeksu bezpieczeństwa, który w naszym kraju nie istnieje. Stoki są przepełnione, szczególnie na nartostradach. Wzorem krajów alpejskich, gdzie jest taki kodeks, a na stokach stoją znaki ostrzegawcze, chcemy wprowadzić obowiązek, by były chociażby znaki informujące, którą stroną należy wyprzedzać i zasady gdzie np. mogą jeździć snowbordziści.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#WacławMartyniuk">Diękuję. Naszym koreferentem jest pan poseł Stanisław Głębocki, którego proszę o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#StanisławGłębocki">W zasadzie regulamin nie zawiera braków formalnych, nie mniej jednak w paragrafie 15, który brzmi: „Zmiana niniejszego regulaminu, może nastąpić jedynie na wniosek Prezydium Zespołu lub co najmniej połowy jego członków”, należy dodać: „oraz opinii Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich”. Moim zdaniem należy zwrócić więcej uwagi na ochronę przyrody, bo mam wrażenie, że ta dziedzina jest trochę zaniedbana. Nie mniej jednak proponuję wyrazić pozytywną opinię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#WacławMartyniuk">Czy ktoś z państwa chce jeszcze zabrać głos? Nie słyszę. Czy pani poseł zgadza się z uwagą pana posła Stanisława Głębockiego dotyczącą art. 15?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MartaFogler">Tak, przyjmuję to jako autopoprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#WacławMartyniuk">Przypomnę, że zasada jest taka, że opiniujemy regulamin i wszystkie zmiany do niego wprowadzone. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła pozytywną opinię dotyczącą tego regulaminu. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła pozytywną opinię dotyczącą tego regulaminu. Przystępujemy do zaopiniowania następnego regulaminu, a mianowicie Parlamentarnego Zespołu Przedsiębiorczości. O zabranie głosu proszę wnioskodawcę posła Dariusza Bachalskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#DariuszBachalski">Obecne problemy gospodarcze, głównie bezrobocie, ale i rozwój, który jest niższy niż w poprzednich latach, może być rozwiązany tak naprawdę przez przedsiębiorczość. Tym uzasadniam pomysł powołania takiego Zespołu. Problemy te nie będą rozwiązane przez urzędników, przez podtrzymywanie firm państwowych - oczywiście, to też jest istotne - natomiast, żeby zostały dostrzeżone należałoby zacząć je najpierw podjąć tutaj, w Sejmie. W grupie, która jest zainteresowana prowadzeniem takiej działalności, w ramach tego Zespołu, mamy posłów z różnych partii. Chciałbym zwrócić się do państwa z prośbą o akceptację i o włączenie się, ponieważ przedsiębiorczość musi być promowana na wszystkich szczeblach nie tylko w przedsiębiorstwach, w szkołach, ale również wśród polityków. Nie wystarczy jeśli będą to robili sami przedsiębiorcy. W tym Zespole obecni są również ludzie nie prowadzący działalności gospodarczej, a nawet jest ich większość. Myślę, że interesem naszego kraju jest to, by zainspirować ludzi ze wszystkich środowisk. Trzeba zacząć od promowania idei przedsiębiorczości jako sposobu na życie, jako ciekawej kariery zawodowej. U nas jest tak, że gdy zapytamy dziecko w szkole lub w przedszkolu, czym chce być, to rzadko które odpowie, że chce być przedsiębiorcą. Powie, że chce być strażakiem, lekarzem lub nauczycielem. Wiem, że jest to normalne, natomiast myślę, że dobrze by było, gdyby troszeczkę „odczarować” ten termin. Zwykle mówi się: biznesmen i nie jest to chyba najszczęśliwszy termin. Przedsiębiorca jest to coś bardziej oddającego istotę prowadzenia działalności i myślę, że warto by również tę promocję prowadzić tutaj, w Sejmie. Ciągle jest chyba niedostateczna reprezentacja przedsiębiorców, chociaż nie to jest przedmiotem pracy tego Zespołu. Należy mówić o przedsiębiorczości jako właśnie o czymś, co jest sposobem na rozwiązanie problemów gospodarczych. Myślę również, że należy pracować nad odwagą polskiego społeczeństwa, polityków do takiego perspektywicznego myślenia w kontekście członkostwa w Unii Europejskiej, które powinniśmy wykorzystać rozszerzając na przykład geografię naszego działania, oraz korzyściami związanymi głównie z biznesem. Myślę, że taki głos z Sejmu byłby bardzo trafny i bardzo dobrze odebrany. Jeszcze raz chciałem państwa prosić o poparcie tej inicjatywy i oczywiście z góry dziękuję, jeżeli decyzja będzie na tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#WacławMartyniuk">Proszę o zabranie głosu posła koreferenta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#ZbigniewPodraza">Mam pewien dylemat, ponieważ 19 marca br. rozpatrywaliśmy regulamin Parlamentarnego Zespołu Przedsiębiorców. Dzisiaj mamy opiniować regulamin Parlamentarnego Zespołu Przedsiębiorczości. Zwracam się do pana posła, ponieważ elementy treści obu regulaminów powtarzają się: czy jest to zmiana nazwy Zespołu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#DariuszBachalski">Nasz Zespół jest Zespołem, który nie składa się z przedsiębiorców. To jest pierwsza różnica. Druga jest taka, że tak naprawdę naszą inicjatywę chcemy promować niekoniecznie tylko wśród przedsiębiorców. Ma ona zachęcić ludzi do bycia przedsiębiorcami i ten głos ma być stąd, z Sejmu. Obszar działania i zadania są troszkę szersze. Jestem obecny w Zespole Przedsiębiorców. Cele obu Zespołów nie są sprzeczne. W tamtym Zespole są sami przedsiębiorcy, którzy dbają, czy mają zamiar dbać, o interes przedsiębiorców posiadających już swoje firmy, natomiast promocja przedsiębiorczości jest naszym głównym celem. Powinna ona mieć miejsce np. w szkołach, w różnych instytucjach, ale również w administracji. W pewnym sensie także sprzężenie zwrotne powinno mieć miejsce między administracją a samorządem gospodarczym. To są tematy, które wychodzą poza działalność grupy przedsiębiorców, która notabene na skutek choroby pana przewodniczącego nie działa może tak, jak powinna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#ZbigniewPodraza">Rozumiem w takim razie, że Parlamentarny Zespół Przedsiębiorczości to jest zupełnie inny Zespół. W związku z tym pokuszę się o ocenę tego regulaminu, jako że regulamin wspomnianej przeze mnie grupy parlamentarnej, o ile państwo sobie przypominacie, był oceniony przez nas negatywnie. Wracając do tego regulaminu, muszę powiedzieć, że generalnie spełnia on w schemacie wzorcowy regulamin, który Komisja przyjęła. Przedstawione są zarówno podstawy prawne jak i cel, zadania, władze Zespołu, formy pracy, zasady i tryb podejmowania decyzji przez Zespół, oraz tryb zmian w regulaminie. Jeśli państwo pozwolicie, przedstawię kilka uwag dotyczących poszczególnych paragrafów i punktów. Już wcześniej dyskutowaliśmy nad zapisem słowa lobbing w regulaminie. Użyto je w par. 1 pkt 3, ppkt d): „Lobbing na rzecz jedności wśród pracodawców”. Proponowałbym ewentualne połączenie podpunktu c) z podpunktem d), czyli byłoby to działanie na rzecz polepszenia wizerunku przedsiębiorcy oraz jedności wśród pracodawców. Można by też było zastąpić słowo - lobbing i napisać: kreowanie działalności na rzecz jedności wśród pracodawców, czy inspirowanie działań... Trzeba byłoby się zastanowić nad tym zapisem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#DariuszBachalski">Ta pierwsza wersja, panie pośle, była chyba najbardziej trafna, bo nie zmienia celu. Można to w ten sposób zrobić. Myślę, że nie będzie z tym kłopotu i tak to poprawimy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#ZbigniewPodraza">Również uważam, że połączenie tych dwóch podpunktów c) i d) byłoby najlepszym rozwiązaniem. Jeśli chodzi o podpunkt e) tego samego punktu, który brzmi: „Wpływ na ustawodawstwo w dziedzinie przedsiębiorczości i edukacji”, to rozumiem, że „w dziedzinie przedsiębiorczości”, ale edukacji? Edukacji czego? W ppkt b), który brzmi: „Edukacja Polaków o przedsiębiorczości z ukazywaniem rozwiązań innych krajów”, już to słowo funkcjonuje. Myślę, że można by było to słowo w ogóle wyłączyć z tego podpunktu. Proszę się ewentualnie nad tym zastanowić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#DariuszBachalski">Edukacja jest widziana w naszej działalności jako edukacja w obszarze właśnie przedsiębiorczości, bo trudno funkcjonować prawnie bez wykształcenia, bez przygotowania merytorycznego w biznesie. Raczej rozwinąłbym słowo „edukacja” i napisał „edukacja gospodarcza”. Będzie to chyba właściwy termin, jeśli to pana satysfakcjonuje, panie pośle. Może tak byłoby lepiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#ZbigniewPodraza">Tak. Jeśli tak to uzupełnimy, to będzie dobrze. Par. 2, który mówi o zadaniach Zespołu, w pkt. 1 brzmi: „Przedstawianie ponad partyjnych inicjatyw ustawodawczych”. Zastanawiam się, czy przedstawianie ponad partyjnych inicjatyw ustawodawczych musi tutaj zaistnieć, jako że w par. 1 mówimy, że Zespół stanowi niepolityczną grupę. Proszę się zastanowić, czy to zostawić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#DariuszBachalski">Mogę zdradzić intencje jakie się za tym kryją. Może to rozwieje państwa wątpliwości. Chodzi o różne środowiska, ale głównie młodzieżowe, związane pośrednio z przedsiębiorczością, które będą miały na pewno czy mają w tej chwili już swoje pomysły. Ten Zespół mógłby w pewnym sensie, jako właśnie ponad partyjny, być takim przedłużeniem informacyjnym. Ale jeżeli są do tego wątpliwości, to myślę, że mogę to przedyskutować z kolegami. Jest to do rozwiązania. Natomiast chciałbym, podkreślić, że czasami taki głos z zewnątrz, głos praktyków, jest cenny i powinien mieć możliwość reprezentacji na forum Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#WacławMartyniuk">Mam uwagę dotyczącą par. 2 pkt 1. Otóż, do inicjatyw ustawodawczych, zgodnie z regulaminem i konstytucją, nie ma prawa zespół tylko grupa 15 posłów, stąd też to sformułowanie, które jest tutaj w tym kształcie będzie nie regulaminowe. Możecie państwo ewentualnie wspierać inicjatywy ustawodawcze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#DariuszBachalski">Tak, oczywiście. Myślałem o Zespole jako o grupie posłów, ale ta grupa 15 posłów to jest rzeczywiście odrębne ciało. Dobrze, a więc ten punkt w całości wykreślimy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#ZbigniewPodraza">Par. 3 pkt 3 brzmi: „Skład prezydium wybierany jest przez członków Zespołu na okres dwóch lat ze swojego grona”. Jeśli państwo sobie przypominacie, to również już wcześniej nad tym dość długo dyskutowaliśmy. Zespół powołany jest w tej chwili, a kadencja Zespołu wg tego zapisu trwa 2 lata. Nowej kadencji Zespołu pozostanie rok. Czy nie będziecie państwo skłonni by napisać, że skład prezydium wybierany jest na czas kadencji Sejmu i Senatu? Ewentualnie może państwo uzasadnicie obecny zapis w taki sposób, abyśmy się do tego przychylili.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#DariuszBachalski">Nie było dyskusji na naszym spotkaniu nad tym punktem, więc nie będzie problemu, żeby to zmienić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#ZbigniewPodraza">Następna sprawa dotyczy pkt. 4 w par. 3, który brzmi: „Wybory przeprowadza się podczas pierwszego posiedzenia Zespołu nowej kadencji”. Ten punkt łączy się z pkt. 3 i słowa „nowej kadencji” należałoby wykreślić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#DariuszBachalski">Tak, jest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#ZbigniewPodraza">Mam pytanie dotyczące pkt 6 tego paragrafu, który brzmi: „Wybrani zostają członkowie Zespołu, którzy otrzymali bezwzględną liczbę głosów”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#DariuszBachalski">Tu jest błąd. Chodzi o bezwzględność większość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#ZbigniewPodraza">Jeśli chodzi o par. 5, to myślę, że jest to sprawa wewnętrzna Zespołu, ale gdyby pan poseł chciał przedstawić kilka słów intencji takiego sprecyzowania pkt 3. Brzmi on następująco: „Zespół może podejmować uchwały na posiedzeniach, w których wzięła udział co najmniej połowa członków Zespołu (kworum). Jeśli wszyscy członkowie Zespołu zostali powiadomieni o terminie i miejscu posiedzenia co najmniej na 14 dni przed jego terminem, uchwała może być podjęta mimo braku quorum, chyba że postanowienia Regulaminu przewidują wymóg obecności określonej liczby członków”. Chodzi mi o kwestię tych 14 dni i podejmowania uchwał bez kworum.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#DariuszBachalski">Tak, te 14 dni jest mało praktyczne. Może chcieliśmy być nazbyt demokratyczni. Natomiast rozumiem, że panu posłowi chodzi o realność tego zapisu. Czy tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#ZbigniewPodraza">Tak, ponieważ oczekiwanie tych 14 dni, potwierdzenie czy wszyscy byli zawiadomieni, czy ta uchwała jest prawomocna - myślę, że można byłoby to prościej zapisać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#DariuszBachalski">Miałbym do państwa pytanie, co jest praktyką? Czy praktyką jest 7 dni, 3 dni, czy 1 dzień? Może państwo, którzy są w Sejmie drugą lub trzecią kadencję podpowiedzą mi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#DanutaCiborowska">Praktyką jest to, że uchwałę podejmuje się w obecności kworum, bez względu na to, czy czeka się 14 dni czy 7 dni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#DariuszBachalski">A więc zapis o liczbie dni jest zbyteczny. Dobrze. Proste zapisy są najtrafniejsze, a więc zapiszemy, że będzie wymagana większość uczestników i to wystarczy. Nie sądzę, żeby ze zmianą tego zapisu były jakieś kłopoty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#ZbigniewPodraza">Generalnie jestem za przyjęciem tego regulaminu. Oczywiście, po naniesieniu tych poprawek, o których tutaj mówiliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#DariuszBachalski">Chciałbym tylko wspomnieć, że jesteśmy sprawni, ponieważ mamy tu laptopa i moi asystenci nanoszą te zmiany na bieżąco. Jeżeli się uda, to jeszcze dzisiaj zostawię państwu aktualny tekst z naniesionymi poprawkami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#DanutaCiborowska">Mam pytanie do pana posła. Nie negując potrzeby istnienia i funkcjonowania w Sejmie Zespołu Przedsiębiorców i Przedsiębiorczości, równocześnie chcę zadać panu następujące pytanie. Czy dyskutowaliście państwo nad możliwością połączenia Zespołów praktycznie tożsamych w jeden? Myślę, że byłoby z pożytkiem dla wszystkich zainteresowanych i dla idei powołania przez państwa: Parlamentarnego Zespołu Przedsiębiorców i Zespołu Przedsiębiorczości. Nazwa wypełniłaby treść tych dwóch regulaminów, bo jak sam pan zaznaczył jest pan również członkiem Zespołu Przedsiębiorców i pana koleżanki i koledzy niewątpliwie powielają liczbę i obecność parlamentarzystów w tych dwóch Zespołach. Proponuję - to jest moja sugestia - rozważyć taką możliwość. W moim przekonaniu będzie większy pożytek z funkcjonowania takiego Zespołu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#DariuszBachalski">Jest jeden podstawowy problem. Nie do końca grupa przedsiębiorców będzie się zajmowała promowaniem biznesu w szkołach i różnych środowiskach, ale to jest jakby mniejszy problem. Ta grupa składa się przede wszystkim z przedsiębiorców, natomiast naszą ideą jest, żeby przyciągnąć do pracy w tej grupie posłów, którym leży na sercu przedsiębiorczość. Oni wcale nie muszą być przedsiębiorcami. My nie do końca chcemy zajmować się lobbingiem - tego słowa nie lubimy - świata przedsiębiorców czy biznesmenów. Bardziej zależy nam, żeby przedsiębiorczość zaszczepić w umysłach ludzi młodych, którzy jeszcze nie są biznesmenami. To jest główny cel, pokazywanie im przedsiębiorczości jako sposobu na życie, jako pewnego narzędzia wychodzenia z kłopotów gospodarczych, itd. Wielokrotnie byłem już w różnych miejscach, główne w uczelniach, gdzie opowiadałem o przedsiębiorczości, o tym jak prowadzi się firmę, jak się zaczyna, itd. A więc to nie do końca pokrywa się tematycznie z celem tamtego Zespołu. Oprócz tematu, chodzi też o członków. W tej naszej grupie nie ma wymogu formalnego bycia przedsiębiorcą czy posiadania lub prowadzenia firmy, bycia menadżerem, tylko należy czuć przedsiębiorczość jako sposób na życie, jako coś, co jest raczej zawodem, karierą, a nie majątkiem, nie przedsiębiorstwem, który generuje zysk. Nie wiem czy to wyjaśnienie wystarcza?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#DanutaCiborowska">Ależ panie pośle, między nami w tym względnie nie ma żadnej różnicy, ja jedynie sugeruję - żebyśmy w parlamencie, w Sejmie Rzeczypospolitej Polskiej i Senacie nie tworzyli zespołów bardzo zbliżonych programowo, tematycznie i równocześnie mających tę samą lub prawie tę samą ideę - to po pierwsze. Po drugie - po pana wypowiedzi muszę zaznaczyć bardzo wyraźnie, że - zespół parlamentarny tworzą posłowie i senatorowie, nikt inny. Możemy zaprosić inne osoby, ale zespół tworzony jest przez parlamentarzystów. Tak jak pan poseł, ja również, spotykam się na uczelniach ze studentami, chodzimy do szkół ponad podstawowych, itd., mówimy tam o wielu kwestiach, w tym o przedsiębiorczości, lecz do tego nie musi istnieć zespół, to czynności poselskie. Natomiast młodzi ludzie, których pan chce zapraszać, mogą być zapraszani, ale nie tworzą zespołu. Mogą się przysłuchiwać dyskusji. Musimy mieć to na uwadze, że zespół - powtarzam - to parlamentarzyści. Nie neguję potrzeby istnienia tych dwóch Zespołów, ale proponuję raz jeszcze, żebyście państwo spotkali się i rozważyli połączenie ich pod jedną nazwą: „Przedsiębiorców i Przedsiębiorczości” - to załatwi wszystko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#HannaMierzejewska">Mam uwagę językową do par. 1 pkt 3 ppkt b). Ppkt ten brzmi następująco: „Edukacja Polaków o przedsiębiorczości z ukazywaniem rozwiązań innych krajów”. Wydaje mi się, że to nie jest po polsku. Powinniśmy może to przerobić na: „Edukację Polaków w dziedzinie przedsiębiorczości...”. Chyba będzie to lepiej brzmiało.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#DariuszBachalski">Tak, to jest szczegół.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#HannaMierzejewska">Język polski nie jest szczegółem. Wydaje mi się, że powinniśmy dbać o jego poprawność.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#MarcinLibicki">Jestem za wspieraniem prywatnej przedsiębiorczości. Tworzenie takiego Zespołu właściwie dowodzi bardzo smutnego stanu umysłów w Polsce. W Sejmie, który powinien zajmować się przede wszystkim wspieraniem przedsiębiorczości, trzeba zakładać zespół wspierania przedsiębiorczości. Robi to wrażenie, jakby w zakładzie oczyszczania miasta ktoś założył zespół oczyszczania miasta, ale takie są fakty. Dzisiaj słyszymy ze wszystkich stron, że państwowe jest lepsze. Argumenty się mnożą i być może powołanie tego Zespołu otrzeźwi wszystkich tych, którzy mają wpływ - a my niewątpliwie mamy - na to co się dzieje w Polsce i będzie to bardzo cenne. Chciałbym tylko wiedzieć, czy ten Zespół wspierania przedsiębiorczości przewiduje, że będzie przeciwny ile razy jakikolwiek rząd, będzie starał się zwiększyć podatki lub będzie chciał wprowadzić np. podatek drogowy, który już raz został wprowadzony, zniesiony, wliczony w benzynę i teraz znowu go się wprowadza? Czy ten Zespół wniesie na przykład taki wniosek, że młody człowiek, który chce założyć mini przedsiębiorstwo malowania mieszkań i sam je prowadzić, nie będzie musiał przymusowo się ubezpieczyć, bo jak będzie chorował, to na ryzyko swoje, rodziny, lub przypadkowych dobroczyńców. W Polsce odchodzi się od tego poglądu, który jeszcze 10 lat temu był popularny, że to prywatna przedsiębiorczość jest źródłem dobrobytu. Dziś, powtarzam raz jeszcze, słyszymy z wielu stron, od prawej do lewej i przez centrum, że państwowe jest lepsze, z różnych powodów. Chciałbym więc wiedzieć, czy Zespół wspierania przedsiębiorczości będzie robił bardzo szlachetną pracę tłumaczenia młodym ludziom, że ideałem kariery nie jest być urzędnikiem lecz biznesmenem, który zatrudnia wielu ludzi i ludziom daje pracę? Czy będzie, powtarzam, walczył z ciągle podnoszonymi podatkami, z przymusowymi ubezpieczeniami i z tymi wszystkimi plagami, które niszczą polską przedsiębiorczość?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#ZbigniewPodraza">Mimo wszystko zachęcam pana posła do rozmów z grupą, o której mówiliśmy, czyli Parlamentarnym Zespołem Przedsiębiorców. Po pierwsze, tak jak powiedziałem, te regulaminy są naprawdę bardzo podobne. Myślę, że państwo współpracowaliście przy tworzeniu tego regulaminu. A po drugie, tak naprawdę, z encyklopedycznej definicji, to przedsiębiorczość czy też przedsiębiorcze działanie jest praktycznie utożsamione bezpośrednio z osobą przedsiębiorcy. W związku z tym to niczemu nie będzie szkodziło. Natomiast to, co powiedziała pani poseł Danuta Ciborowska, powinno służyć lepszemu. Proponowałbym rozmowę z Zespołem Przedsiębiorców, jako że ten Zespół istnieje, chociaż regulamin jest nie zaakceptowany przez naszą Komisję i połączyć działania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#DanutaPolak">Po wysłuchaniu państwa upewniłam się, że powinien być to jeden zespół ds. przedsiębiorczości i przedsiębiorców. Wśród parlamentarzystów są przedsiębiorcy i tacy, którzy nie wiele z tym mają wspólnego, chociażby humaniści. Zgrupowanie tych wszystkich osób w jednym zespole o podobnych celach i zadaniach na pewno odniesie oczekiwany skutek. Natomiast znając pana posła Dariusza Bachalskiego, jego otwartość i elastyczność, sądzę, że po przemyśleniu również będzie za tym, żeby był to jeden zespół.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#DariuszBachalski">Postaram się odpowiedzieć wszystkim państwu. Zaprosiłem członków Zespołu Przedsiębiorców. Niektórzy z nich są w naszej grupie. Chcę również powiedzieć, żeby była jasność i aby państwo mieli pewność, nie ma między nami żadnych zgrzytów, różnic, czy żali. Jeżeli powstanie nasz Zespół, a tamten również spełni formalności, to z mojej strony nie ma obaw i podejmę inicjatywę połączenia obu Zespołów. Natomiast boję się, że być może ideą - a nie ja za nią stałem - powstania tamtego Zespołu była przynależność tylko przedsiębiorców. De facto oni się cieszyli, że pierwszy raz w historii polskiego Sejmu powstał zespół przedsiębiorców. Wierzę jednak, że się skończy tak, jak obydwie panie posłanki postulowały. Ustosunkuję się jeszcze do wypowiedzi pana posła Marcina Libickiego. Chcę zwrócić uwagę, że par. 1, pkt. 3, ppkt e) brzmi następująco: „Wpływ na ustawodawstwo w dziedzinie przedsiębiorczości i edukacji”, oczywiście, będzie to w formach dozwolonych naszym Regulaminem Sejmu. Wszelkie regulacje, które będą zniechęcać do przedsiębiorczości będą poddane naszej krytyce. Powiem państwu więcej, bo jestem doświadczonym przedsiębiorcą, który zaczynał od zera. Kiedy mam kontakt z młodymi ludźmi, którzy dzisiaj zaczynają od zera, widzę, że nie boją się ryzyka, natomiast boją się niezrozumiałych zapisów, drakońskich kar, działania prawa wstecz. To są problemy, które trzeba im wyjaśniać, bo czasami boją się nawet na wyrost, albo nie znają regulacji, która ich wybawi z jakiegoś problemu. Oparcie w takim Zespole byłoby bardzo dobre. Byłoby dla nich w pewnym sensie, może nie od razu wielką gwarancją, ale poczuciem, że ktoś myśli o nich i próbuje wyjaśnić język prawny. Ja sam nie jestem prawnikiem i znajduję wiele zapisów, które są niezrozumiałe. Język prawny, który my uprawiamy w Sejmie, właśnie w kontekście regulacji gospodarczych, jest niezrozumiały dla 90 procent młodych przedsiębiorców i to jest wielki problem. W szkołach należałoby wprowadzić do programu przedmioty, które będę wyjaśniać terminy prawne, interpretacje. To jest coś, czego my politycy nie robimy. Jeżeli udałoby się nam stworzyć ten Zespół, to ja będę kontrolował jego pracę i zachęcę innych posłów, którzy rozumieją tę problematykę, żeby również zainteresowali się młodzieżą i edukacją, bo jeśli my nie będziemy pracowali dzisiaj u podstaw tej tkanki przedsiębiorczości, to nie będziemy mieli w przyszłości kapitalistów - znienawidzonych czy nie, ale ich nie będzie w ogóle w Polsce - a w Unii Europejskiej nas po prostu zmiotą, nawet w tym małym i średnim biznesie. Wystąpię do przewodniczącego, pana posła Zbigniewa Komorowskiego, zresztą wcześniej mu to sygnalizowałem, że mam zamiar taki Zespół stworzyć. Tam się jednak nic nie dzieje, a moja natura nie pozwala mi czekać i będę poszukiwał nowych rozwiązań. Mamy mało przedsiębiorców w kraju, którzy są zresztą biedni i trzeba szukać nowych. Nie możemy się cieszyć tylko tą garstką. Trzeba po prostu budować nową klasę przedsiębiorców, chociaż nie wiem, czy klasa to jest dobre słowo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#WacławMartyniuk">Wniosek pana posła Zbigniewa Podrazy był taki, by pozytywnie zaopiniować ten regulamin, nie było głosów przeciwnych. Rozumiem, że pan poseł Dariusz Bachalski przyjął wszystkie te poprawki...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#DariuszBachalski">Być może są one już gotowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#WacławMartyniuk">My również nanosiliśmy je na bieżąco. Sądzę, że państwo skonfrontują je ze sobą i po naniesieniu tych poprawek przekażemy pozytywną opinię dla marszałka Sejmu. Popieram również to, o czym mówił pan poseł, by zwrócić się do pana posła Zbigniewa Komorowskiego i przekonać go - a pan poseł, jak widać potrafi przekonywać - by był to rzeczywiście jeden zespół, który będzie promował ideę przedsiębiorczości i występował w imieniu przedsiębiorców. Przechodzimy do zaopiniowania ostatniego dzisiaj regulaminu, a mianowicie Parlamentarnego Zespołu na Rzecz Ochrony Praw Rodziny. Wnioskodawcą jest pani poseł Anna Sobecka. Prosimy panią poseł o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#AnnaSobecka">Pozwolę sobie najpierw na następującą uwagę. Otóż, na początku kadencji tego Sejmu Zespół. Został jako pierwszy zgłoszony do marszałka. Ku mojemu wielkiemu zdziwieniu, jakiś miesiąc temu, otrzymaliśmy od marszałka wykaz wszystkich zespołów funkcjonujących na terenie Sejmu i okazało się, że naszego Zespołu nie ma. Nie przeszedł bowiem obowiązującej procedury, o którą teraz bardzo państwa proszę. Zespół ukonstytuował się nieformalnie i przyjął nazwę: Zespół na Rzecz Ochrony Praw Rodziny. Wyjaśnię państwu dlaczego postanowiliśmy go stworzyć. W poprzednim parlamencie istniała komisja stała ds. rodziny, którą po wyborach parlamentarnych przedstawiciele Ligi Polskich Rodzin mieli „obiecaną” od pana premiera. Niestety tak się nie stało. Nie ma stałej komisji ds. rodziny. Mało tego, nie ma nawet stałej podkomisji. W miejsce Komisji Rodziny powołano Podkomisję ds. Dzieci i Młodzieży, mimo że jest komisja edukacji, która w nazwie wymienia też młodzież. Nie zawsze nasze głosy docierały tam gdzie trzeba, wobec tego grono parlamentarzystów, postanowiło powołać Zespół na Rzecz Ochrony Praw Rodziny. Zauważyliśmy bowiem, że oprócz tych wymienionych przeze mnie faktów w expose premiera nie było ani słowa o rodzinie, stąd nasza troska. Nastąpiło takie skrócenie urlopów macierzyńskich, likwidacja zasiłku porodowego, a niedawna nowelizacja Kodeksu pracy też niestety nie sprzyja rodzinie. Dlatego uważamy, że obecność na terenie parlamentu takiego Zespołu, którego zadaniem byłoby opiniowanie ustaw, informowanie, formułowanie postulatów i jakieś roszczeniowe oczekiwania od strony decydentów na rzecz polskiej rodziny jest niezbędna. Jeśli państwo pozwolicie, to wspomogę się trochę opinią obecnego tu pana wiceprzewodniczącego Artura Zawiszy, który zapewne w tym temacie też będzie miał coś do powiedzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#ArturZawisza">W pełni potwierdzam wszystko to, o czym mówiła pani przewodnicząca Anna Sobecka. Natomiast co do istoty rzeczy, czyli podjęcia decyzji przez Komisję Regulaminową i Spraw Poselskich, nie sądzę, żeby były jakiekolwiek istotne zastrzeżenia w stosunku zarówno do proponowanego zakresu prac, jak i do regulaminu, który jest wzorowany na regulaminie wzorcowym tego rodzaju zespołów poselskich. A więc jeżeli jakiekolwiek innej natury zastrzeżenia nie wchodzą w grę, to myślę, że sprawę można stosunkowo szybko rozstrzygnąć ze skutkiem pozytywnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#WacławMartyniuk">Naszym koreferentem jest pan poseł Robert Strąk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#RobertStrąk">Pozwolę sobie tylko ustosunkować się do treści regulaminu, bo taka jest moja rola. Nie będę dyskutował o potrzebie powołania takiego Zespołu, ponieważ jest to sprawa bezdyskusyjna. Obecnie w stosunku do rodziny w Europie jak i na świecie jest wiele zagrożeń i wszyscy o tym doskonale wiemy. W art. 1 tego regulaminu brakuje, choć moim zdaniem nie jest to obligatoryjne, wskazania podstaw prawnych. Nie jest to decyzja administracyjna, a w tym wzorcu, wydanym przez marszałka Sejmu, jest podana podstawa prawna. Myślę jednak, że ma to bardziej charakter czysto organizacyjny niż wymóg formalno-prawny. Druga kwestia, która budzi mój niepokój - myślę, że wnioskodawcy mogliby ją wytłumaczyć - to treść art. 1 pkt 1: „Parlamentarny Zespół na Rzecz Ochrony Praw Rodziny zwany dalej „Zespołem” tworzą posłowie i senatorowie Rzeczypospolitej Polskiej zainteresowani pracą na rzecz ochrony praw rodziny, a w szczególności w przygotowywaniu projektów rozwiązań prawnych dla dobra i na rzecz funkcjonowania polskiej rodziny”. Chodzi o to, że takie inicjatywy może zgłaszać grupa posłów, a nie zespół. Może byłoby dobrze i zgodne z regulaminem Sejmu, gdyby użyć wyrazu: patronować. Następną kwestię tylko zasygnalizuję, ale myślę, że ona nie stanowi jakiejś przeszkody formalno-prawnej. W art. 2 mamy opisane jak powołuje się prezydium Zespołu, natomiast nie ma nic na temat odwołania członków tego prezydium. Myślę jednak, że tu będzie stosować się zasadę analogii, tak samo jak było to w przypadku wicemarszałka Sejmu. Jeżeli chodzi o art. 3, to zgodnie z wzorcem regulaminu marszałka Sejmu, są przedstawione w nim formy procedowania i podejmowania decyzji. W art. 5 dotyczącym zmiany niniejszego regulaminu, myślę, że trzeba byłoby jeszcze dopisać nasze stwierdzenie, które wynika z wzorca, a mianowicie, iż potrzebne jest do tego zaopiniowanie Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich. Wnioskuję o przyjęcie tego regulaminu, ponieważ nie ma on jakichś wad, które by powodowały, że przedstawiony przez wnioskodawców regulamin jest sprzeczny z wzorcem. Są pewne kwestie, może inaczej ujęte, ale trzeba wziąć pod uwagę, że wzorzec przedstawiony przez marszałka Sejmu jest wzorcem, który nam pomaga, natomiast nie musi być z niego wszystko, słowo w słowo, przepisane. W związku z tym, tak jak powiedziałem, zgłaszam wniosek o przyjęcie regulaminu, oczywiście, po uzupełnieniu art. 5, że zmiany w niniejszym regulaminie opiniuje Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#DanutaCiborowska">W świetle wypowiedzi pani poseł Anny Sobeckiej chciałabym pozwolić sobie na jedną uwagę, dotyczącą funkcjonowania w parlamencie Komisji Rodziny w poprzedniej kadencji i w tej kadencji, w której podobno jej nie ma. Otóż, absolutnie nie widzę powodu by negować potrzebę istnienia Parlamentarnego Zespołu na Rzecz Ochrony Praw Rodziny, skoro parlamentarzyści tak uznali i nie mam nic przeciwko temu. Natomiast należy wyjaśnić, że wśród komisji, które funkcjonują w polskim Sejmie jest również Komisja Polityki Społecznej i Rodziny, w której to tematyce pracy mieszczą się szeroko pojęte zagadnienia również opieki i pomocy rodzinie, w tym - podkreślam to w końcowym zdaniu - współpraca z Rządowym Pełnomocnikiem ds. Rodziny i Kobiet.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#AnnaSobecka">Niczego takiego nie ma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#DanutaCiborowska">Pani przewodnicząca, w regulaminie Sejmu RP jest zakres przedmiotowy poszczególnych komisji. Jest to wymienione w pkt 17. Wyjaśniam to, aby nie było niedomówień, że w polskim parlamencie żadna z komisji nie zajmuje się sprawami rodzin. Tak jak powiedziałam, nie mam nic przeciwko temu, by został powołany Zespół, który niewątpliwie będzie bardzo intensywnie współpracował z Komisją Polityki Społecznej i Rodziny dla dobra polskich rodzin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#WacławMartyniuk">Chciałbym przypomnieć państwu, że Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich nie wchodzi w zakres merytoryczny poszczególnych zespołów. My nie decydujemy, czy dany zespół ma być, czy nie ma być powołany. Jest to suwerenna decyzja posłów powołujących określony zespół. Był wniosek pana posła Roberta Strąka o pozytywne zaopiniowanie tego regulaminu. Nie było innych. Proponuję, po tych zmianach, które zaproponował pan poseł Robert Strąk, przedstawić marszałkowi Sejmu pozytywną opinię co do regulaminu Parlamentarnego Zespołu na Rzecz Ochrony Praw Rodziny. Ostatni punkt, który mamy w dzisiejszym porządku obrad, to sprawy bieżące. W sprawach bieżących zapraszam na posiedzenie Komisji jak zwykle we wtorek przedsejmowy na godzinę 12. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawach bieżących? Skoro nie, to dziękuję państwu, zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>