text_structure.xml 101 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#RyszardHayn">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam wszystkich obecnych. W porządku dzisiejszych obrad przewidziane zostało dokończenie prac nad projektem ustawy o stanie wyjątkowym. Pozostało nam ponowne przejrzenie całego projektu i wprowadzenie do niego zmian o charakterze redakcyjnym. Będziemy mogli także uwzględnić inne, zgłoszone przez posłów uwagi. Następnie przejdziemy do rozpatrzenia projektu ustawy o stanie wojennym. Czy ktoś z państwa ma uwagi do zaproponowanego porządku obrad? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że porządek obrad został przyjęty. Przystępujemy do pracy nad projektem ustawy o stanie wyjątkowym. Biuro Bezpieczeństwa Narodowego przedstawiło na piśmie propozycję nadania nowego brzmienia art. 2, 3 i 5. Rozumiem, że propozycja ta została uzgodniona z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#ZbigniewWrona">Zgadzamy się na zmianę dotyczącą art. 2, do którego wprowadzone zostanie sformułowanie mówiące o terroryzmie. Pozostałe dwie zmiany mają charakter legislacyjny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#RyszardHayn">Rozumiem, że będziemy o nich jeszcze dyskutować. Proponuję, żebyśmy ponownie przejrzeli wszystkie artykuły z projektu ustawy. Chciałbym, żeby była możliwość rozwiania wszelkich wątpliwości, jeśli tylko się pojawią. Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 1? Nie widzę zgłoszeń. Uznaję, że art. 1 został przyjęty. Proszę, żeby reagowali państwo dość energicznie na moje pytania. Chciałbym, żebyśmy szybko przejrzeli cały projekt. Biuro Bezpieczeństwa Narodowego zaproponowało zmianę art. 2. Wszyscy posłowie otrzymali tę propozycję na piśmie. Zmiana polega na dodaniu do ust. 1 po wyrazach „porządku publicznego,” wyrazów „w tym spowodowanego działaniami terrorystycznymi,”. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawie tej poprawki? Nie widzę zgłoszeń. W tej sytuacji uznaję, że poprawka została przyjęta. Czy mają państwo jeszcze jakieś uwagi do art. 2?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Mamy uwagę do art. 2 ust. 2. Proponujemy wykreślenie wyrazów „odpowiednie do stopnia i charakteru zagrożenia”. Taki sam zapis merytoryczny znalazł się we właściwym miejscu, czyli w art. 14 ust. 2 projektu ustawy. W tym przepisie jest mowa o ograniczeniach praw i wolności człowieka i obywatela.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#RyszardHayn">Jakie jest stanowisko rządu w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#ZbigniewWrona">W obu wskazanych przepisach użyto nieco innych sformułowań. Art. 2 dotyczy wniosku o wprowadzenie stanu wyjątkowego. Natomiast w art. 14 znajdują się dyrektywy, które dotyczą treści wydawanego rozporządzenia. Nie można uznać, że przepisy te są całkowicie tożsame. W związku z tym proponuję, żeby pozostawić te wyrazy w art. 2 ust. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W obu przypadkach chodzi o to samo, a mianowicie o zakres możliwych ograniczeń praw i wolności człowieka i obywatela. Jest to dodatkowe ograniczenie. Jednym ogranicznikiem jest zapis mówiący o tym, że ograniczenia wolności i praw człowieka i obywatela mogą być ograniczane jedynie w zakresie dopuszczonym niniejszą ustawą. Drugą przesłanką jest to, że ograniczenia mają być odpowiednie do stopnia i charakteru występujących zagrożeń. Uważamy, że mamy tu do czynienia z powieleniem tego samego rozwiązania, które zostało zapisane przy użyciu innych wyrazów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#RyszardHayn">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#ZbigniewWrona">Uważam, że nigdy nie jest dość powtarzania reguł ogólnych. Nie wydaje mi się, żeby istniała konieczność rezygnowania z tego zapisu w art. 2. Uważam, że dyrektywa zawarta w art. 2 jest bezpośrednio zwrócona do Rady Ministrów, która występuje z wnioskiem o wprowadzenie stanu wyjątkowego do prezydenta. Przepis zawarty w art. 14 ma bardziej ogólny charakter. Nie widzę nic złego w powtórzeniu tej przesłanki. Nawet jeśli zostanie ona w pewien sposób powtórzona, nic złego z tego nie wyniknie. W tej sytuacji raz jeszcze opowiadam się za pozostawieniem art. 2 w brzmieniu przyjętym wcześniej przez Komisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#RyszardHayn">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę zgłoszeń. Jakie jest stanowisko przedstawicieli Biura Bezpieczeństwa Narodowego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#TadeuszBałachowicz">Uważam, że wyjaśnienia przedstawione przez dyrektora Zbigniewa Wronę są przekonujące.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#RyszardHayn">Czy ktoś z posłów chciałby przejąć wniosek zgłoszony przez Biuro Legislacyjne Kancelarii Sejmu? Nie widzę zgłoszeń. W tej sytuacji uznaję, że wniosek został odrzucony. Przechodzimy do art. 3. Biuro Bezpieczeństwa Narodowego zaproponowało wprowadzenie dwóch zmian do ust. 1. Pierwsza zmiana polega na dodaniu sformułowania wskazującego, że prezydent wydaje rozporządzenie o wprowadzeniu stanu wyjątkowego na czas oznaczony nie dłuższy niż 90 dni. W drugiej zmianie przewidziano, że rozporządzenie o wprowadzeniu stanu wyjątkowego Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej przedstawia Sejmowi w ciągu 48 godzin od jego podpisania. Czy ktoś z państwa chciałby wypowiedzieć się o tych propozycjach? Jakie jest stanowisko rządu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#ZbigniewWrona">Jestem zobligowany do podtrzymania stanowiska rządu. Przypomnę, że rząd stwierdził w swoim stanowisku, iż powtarzanie zapisów konstytucji w ustawie jest zbędne. W tej sytuacji opowiadam się za tym, żebyśmy unikali tego typu powtórzeń w przepisach ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#RyszardHayn">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę zgłoszeń. Czy ktoś z posłów przejmuje poprawkę zgłoszoną przez Biuro Bezpieczeństwa Narodowego? Nie widzę zgłoszeń. W tej sytuacji sam przejmuję tę propozycję. Opowiadam się za tym, żeby do art. 3 ust. 1 wprowadzić zaproponowane uzupełnienia. Chciałbym uzyskać opinie posłów o tej propozycji. Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu tej poprawki? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że poprawka została przyjęta. Na pewno jest to powtórzenie przepisów konstytucyjnych. Uważam jednak, że dzięki powtórzeniu tych przepisów w art. 3 jego treść będzie bardziej klarowna. Czy mają państwo inne uwagi do art. 3?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chcieliśmy zaproponować wprowadzenie zmiany redakcyjnej do art. 3 ust. 2. W ust. 2 napisano, że w rozporządzeniu o wprowadzeniu stanu wyjątkowego określa się m.in. obszar obowiązywania stanu wyjątkowego. Proponujemy, żeby wyrazy „obszar obowiązywania stanu wyjątkowego” zastąpić wyrazami „obszar, na jakim wprowadza się stan wyjątkowy”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#RyszardHayn">Wydaje się, że ta propozycja jest jasna. Przedstawiciele rządu oraz Biura Bezpieczeństwa Narodowego wyrażają zgodę na przyjęcie tej poprawki. Czy ktoś z posłów ma w tej sprawie inne zdanie? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę Biura Legislacyjnego do art. 3 ust. 2. Czy mają państwo uwagi do art. 4? Nie widzę zgłoszeń. Przechodzimy do art. 5. Biuro Bezpieczeństwa Narodowego zaproponowało wprowadzenie poprawki polegającej na doprecyzowaniu, że prezydent może przedłużyć czas trwania stanu wyjątkowego na okres nie dłuższy niż 60 dni. Można sądzić, iż przedstawiciel rządu uzna, że jest to powtórzenie zapisów konstytucyjnych. Jakie jest stanowisko rządu w sprawie propozycji Biura Bezpieczeństwa Narodowego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#ZbigniewWrona">Rzeczywiście mamy tu do czynienia z powtórzeniem pewnych zapisów. Rząd opowiedział się w swoim stanowisku przeciwko tego typu powtórzeniom. Należy jednak uznać, że przyjęcie tej poprawki nie spowoduje żadnych negatywnych skutków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#RyszardHayn">Czy ktoś z posłów jest przeciwny przyjęciu poprawki zgłoszonej przez Biuro Bezpieczeństwa Narodowego? Nie widzę zgłoszeń. Uznaję, że poprawka została przyjęta. Czy mają państwo inne uwagi do art. 5? Nie widzę zgłoszeń. Wydaje się, że szkoda czasu na to, żeby omówić kolejno wszystkie artykuły z projektu ustawy. W związku z tym zapytam jedynie, czy ktoś z państwa ma jeszcze uwagi do innych przepisów zawartych w projekcie ustawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#MarianKawa">Sądzę, że należałoby przejrzeć poszczególne rozdziały z projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#RyszardHayn">W takim razie zapytam, czy ktoś z państwa ma jeszcze jakieś uwagi do rozdziału 1? Przypomnę, że rozdział 1 kończy się na art. 6. Nie widzę zgłoszeń. Czy ktoś z państwa ma uwagi do rozdziału 2 pt. „ Zasady działania organów władzy publicznej”, w którym znajdują się art. 7, 8, 9, 10, 11, 12 i 13?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chciałbym zaproponować wprowadzenie drobnej korekty do art. 10 ust. 4. W ust. 4 znajduje się upoważnienie do wydania rozporządzenia przez Radę Ministrów. W wytycznych do wydania rozporządzenia znalazły się wyrazy „uwzględniając dostosowanie do stopnia i rodzaju zagrożeń”. Wydaje się, że przepis będzie bardziej zrozumiały, jeśli wyrazy te zastąpimy wyrazami „uwzględniając stopień i rodzaj zagrożeń”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#RyszardHayn">Jakie jest państwa stanowisko w tej sprawie? Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu tej poprawki? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę Biura Legislacyjnego do art. 10 ust. 4. Czy mają państwo inne uwagi do rozdziału 2? Nie widzę zgłoszeń. Czy mają państwo uwagi do rozdziału 3 pt. „Zakres ograniczeń wolności i praw człowieka i obywatela”? W tym rozdziale znalazły się art. 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20 i 21.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#TadeuszBałachowicz">Zwracam uwagę na to, że w art. 14 ust. 2 mamy błąd literowy. Wyrazy „o którym” należy zastąpić wyrazami „o których”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#RyszardHayn">Dziękuję za zwrócenie uwagi na ten błąd. Stwierdzam, że Komisja przyjmuje tę poprawkę. Czy mają państwo inne uwagi do przepisów zawartych w rozdziale 3?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chcielibyśmy zaproponować wykreślenie z art. 19 ust. 5 wyrazów „podlega przepadkowi względnie”. Decyzja o przepadku mienia ma być podjęta przez organ, który otrzyma materiały lub przesyłki pocztowe od organu cenzury.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#RyszardHayn">Jakie jest stanowisko rządu w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#ZbigniewWrona">Uważam, że można uwzględnić tę propozycję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#RyszardHayn">Widzę, że Biuro Bezpieczeństwa Narodowego ma w tej sprawie podobne zdanie. Jakie jest stanowisko posłów? Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu tej poprawki? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że poprawka została przyjęta. Wyrazy „podlega przepadkowi względnie” zostają wykreślone z art. 19 ust. 5. Czy mają państwo inne uwagi do przepisów zawartych w rozdziale 3?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#TadeuszBałachowicz">Mam uwagę do art. 19 ust. 6. W jednym z wcześniejszych przepisów była już przywołana ustawa o Naczelnym Sądzie Administracyjnym. W związku z tym w art. 19 ust. 6 należy wykreślić wyrazy „z dnia 11 maja 1995 r.”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#RyszardHayn">Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu tej propozycji? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że poprawka została przyjęta. Czy mają państwo inne uwagi do przepisów zawartych w rozdziale 3?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W art. 21 ust. 3 pkt 1 użyte zostało pojęcie „szkoły resortowe”. Jest to pojęcie anachroniczne, gdyż w tej chwili nie mamy już resortów. Istnieją działy administracji rządowej. W związku z tym chciałbym zadać pytanie. O jakie szkoły resortowe chodzi w tym przepisie? Po przeprowadzeniu analizy przepisów doszliśmy do wniosku, że najprawdopodobniej chodzi tu o szkoły chorążych oraz o podoficerskie szkoły zawodowe, które funkcjonują w Ministerstwie Obrony Narodowej oraz Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji. Czy właśnie o takie szkoły chodzi w tym przepisie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#RyszardHayn">Proszę o udzielenie odpowiedzi na to pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#ZbigniewWrona">Trudno jest mi odpowiedzieć na to pytanie, gdyż nie jest to projekt rządowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#RyszardHayn">Jeśli dobrze pamiętam, to właśnie rząd zaproponował wprowadzenie tego przepisu do ustawy. Na pewno możemy to sprawdzić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#TadeuszBałachowicz">W tej sytuacji chciałbym zgłosić poprawkę. Proponuję, żeby art. 21 ust. 3 pkt 1 otrzymał brzmienie: „właściwego ministra - w przypadku jeżeli ograniczenie określone w art. 20 pkt 3 dotyczy szkół jemu podległych”. Dzięki temu nie powtarzamy dwukrotnie zapisu o właściwym ministrze. Uważam, że taki zapis wyczerpuje wszystkie kryteria, o których jest mowa w art. 20 ust. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#RyszardHayn">Rozumiem, że przedstawiciel rządu akceptuje tę propozycję. Jakie jest stanowisko Biura Legislacyjnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Nie zgłaszamy uwag do tej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#RyszardHayn">Czy ktoś z państwa ma w tej sprawie inne zdanie? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę do art. 21 ust. 3 pkt 1. Czy mają państwo inne uwagi do przepisów zawartych w rozdziale 3? Nie widzę zgłoszeń. Przechodzimy do rozdziału 4 pt. „Przepisy karne”. Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 22 i 23? Nie widzę zgłoszeń. W tej sytuacji przechodzimy do rozdziału 5 pt. „Zmiany w przepisach obowiązujących i przepisy końcowe”. Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 24, 25 i 26? Nie widzę zgłoszeń. Pozostało nam jeszcze głosowanie nad całym projektem ustawy. Kto z państwa jest za przyjęciem projektu w brzmieniu przyjętym przez Komisję?Za wnioskiem głosowało 8 posłów, 1 był przeciwny, nikt nie wstrzymał się od głosu. Stwierdzam, że Komisja przyjęła projekt ustawy o stanie wyjątkowym. W posiedzeniu Komisji bierze udział przedstawicielka Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej. Czy może pani przedstawić stanowisko na temat zgodności projektu z prawem Unii Europejskiej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#KatarzynaCuadratGrzybowska">W imieniu sekretarza Komitetu Integracji Europejskiej stwierdzam, że projekt ustawy o stanie wyjątkowym nie jest sprzeczny z prawem Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#RyszardHayn">Pozostał nam jeszcze wybór posła sprawozdawcy, który przedstawi projekt na posiedzeniu plenarnym Sejmu. Czy w tej sprawie mają państwo jakieś propozycje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#RobertSmoleń">Proponuję, żeby sprawozdawcą projektu ustawy o stanie wyjątkowym był poseł Ryszard Hayn.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#RyszardHayn">Czy mają państwo inne kandydatury? Nie widzę zgłoszeń. Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za tym, żeby posłowi Ryszardowi Haynowi powierzyć obowiązki sprawozdawcy?Za wnioskiem głosowało 8 posłów, nikt nie był przeciwny, 1 poseł wstrzymał się od głosu. Stwierdzam, że Komisja wybrała posła Ryszarda Hayna na sprawozdawcę projektu ustawy o stanie wyjątkowym. Sprawozdanie Komisji możemy skierować do dalszych prac sejmowych. Do tej pory Senat nie zajął stanowiska w sprawie ustawy o stanie klęski żywiołowej. Sprawozdawcą do tej ustawy był poseł Robert Smoleń, który brał udział w pracach komisji senackich nad tą ustawą. Przechodzimy do rozpatrzenia trzeciego projektu ustawy, dotyczącej stanu nadzwyczajnego - projektu ustawy o stanie wojennym. Do tej pory projekt tej ustawy wzbudzał najwięcej wątpliwości i emocji. Chcę państwa poinformować, że Biuro Bezpieczeństwa Narodowego uzgodniło projekt prezydencki z przedstawicielami Ministerstwa Obrony Narodowej. Dzięki temu powstał zupełnie nowy projekt ustawy. Bardzo się cieszę, że tak się stało. Należy uznać, że nowy projekt uwzględnia racje obu stron - strony rządowej i strony prezydenckiej. Sądzę, że wszyscy posłowie otrzymali już ten projekt. Zanim przystąpimy do szczegółowej analizy przepisów zawartych w tym projekcie poproszę pana ministra o omówienie najważniejszych zmian w tym projekcie. Następnie poproszę o przedstawienie stanowiska Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Proszę pana ministra o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PiotrUrbankowski">Chciałbym poinformować Komisję o zakresie zmian wprowadzonych do pierwotnej wersji projektu prezydenckiego. Mogę powiedzieć, że zmiany wynikają przede wszystkim ze stanowiska zaprezentowanego przez Radę Ministrów. Odnoszą się one przede wszystkim do kwestii generalnych, w tym m.in. do określenia wzajemnych relacji pomiędzy konstytucyjnymi prerogatywami prezydenta RP w sferze obronności, a konstytucyjnymi kompetencjami Rady Ministrów. W projekcie określony został także status naczelnego dowódcy, zakres jego kompetencji oraz podległości konstytucyjnym organom Rzeczypospolitej Polskiej. Określony został sposób wyłaniania kandydata na to stanowisko. Ważna zmiana dotyczy sposobu określenia kompetencji prezydenta związanych z jego zwierzchnictwem nad siłami zbrojnymi. Mówiąc o zmianach generalnych należy także wspomnieć o poszerzeniu kompetencji Rady Ministrów i ministra obrony narodowej. W projekcie zaproponowano pominięcie Komitetu Obrony Kraju oraz wojewódzkich komitetów obrony. Można powiedzieć, że nowe propozycje zostały wypracowane wspólnie z przedstawicielami Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Biura Bezpieczeństwa Narodowego oraz Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Przedstawiamy Komisji projekt, który wypełnia postulaty zawarte w stanowisku przyjętym przez Radę Ministrów. Należy stwierdzić, że w projekcie tym doprecyzowano kompetencje poszczególnych organów, które były przewidziane w pierwotnym projekcie. W wyniku przyjęcia zaproponowanych zmian zakres ustawy zostanie znacznie rozszerzony. W ramach takiego rozszerzenia do ustawy wprowadzony został zakres kompetencji naczelnego dowódcy oraz zasady jego podległości. Zaproponowaliśmy także wprowadzenie wielu zmian do innych ustaw, w tym m.in. do ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej oraz do ustawy o urzędzie ministra obrony narodowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#RyszardHayn">Warto zwrócić uwagę na to, że zmianie uległ także tytuł ustawy. Został on rozszerzony w stosunku do pierwotnego projektu. Proszę o zabranie głosu przedstawicieli Biura Bezpieczeństwa Narodowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#TadeuszBałachowicz">Zmiany wypracowaliśmy wspólnie na podstawie propozycji przedłożonych przez rząd. Uznaliśmy, że zachodzi potrzeba zmiany zawartości ustawy, a tym samym jej tytułu. W pierwotnym projekcie odnosiliśmy się do funkcjonującego wtedy w państwie stanu prawnego. W ustawie o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej istniały przepisy mówiące o Komitecie Obrony Kraju. Zgodnie z obowiązującymi przepisami Komitet Obrony Kraju sprawuje funkcję administratora stanu wojennego. Stanowi o tym art. 6 ust. 2 pkt 6 ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej. W pkt. 3 przewidziano, że Komitet Obrony Kraju występuje z wnioskiem o wprowadzenie stanu wojennego. Regulacje te nie odpowiadają przepisom obecnie obowiązującej konstytucji. W tej sytuacji doszliśmy do porozumienia w sprawie nowego podziału kompetencji. Dotychczasowe kompetencje Komitetu Obrony Kraju zostały podzielone pomiędzy organy, które do tej pory wchodziły w jego skład, a więc pomiędzy prezydenta, Radę Ministrów i poszczególnych ministrów. Popieramy propozycje zmian, które zostały przedstawione w nowym projekcie ustawy. Jednocześnie chcę podkreślić, że zmiany te w żaden sposób nie niweczą myśli przewodniej zawartej w naszym pierwotnym projekcie. W dalszym ciągu utrzymana została zasada jednoosobowego kierownictwa. Jest oczywiste, że zasada ta została w pewien sposób zmodyfikowana. Zaproponowano, żeby prezydent kierował działaniami przy pomocy Rady Ministrów. Zgadzamy się z tą propozycją. Nowe rozwiązania korzystają ze struktur, które istnieją w czasie pokoju. W czasie wojny wykorzystane zostaną pokojowe struktury funkcjonowania państwa. Zgodziliśmy się z propozycją likwidacji Komitetu Obrony Kraju. W tej sytuacji wyraziliśmy również zgodę na likwidację wojewódzkich komitetów obrony. Proponujemy, żeby ich uprawnienia przejęli wojewodowie. Nie będę omawiał propozycji, które dotyczą naczelnego dowódcy. Na mocy konstytucji jesteśmy zobowiązani do ustawowego określenia jego kompetencji. Konstytucja zobowiązuje nas również do ustawowego określenia kompetencji prezydenta jako zwierzchnika sił zbrojnych. Obowiązek ten wypełniamy nowelizując ustawę o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej. Sądzę, że nowy projekt uwzględnia dorobek wypracowany w czasie prac nad projektami ustaw o stanie klęski żywiołowej oraz o stanie wyjątkowym. Rozwiązania przyjęte w tych ustawach przez Komisję zostały dostosowane do potrzeb nowego projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#RyszardHayn">Wydaje się, że zgodnie z naszymi wcześniejszymi oczekiwaniami wytężona praca przedstawicieli Ministerstwa Obrony Narodowej oraz Biura Bezpieczeństwa Narodowego przyniosła efekt w postaci nowego projektu. Na podstawie wstępnej analizy wydaje się, że projekt zawiera dojrzałe propozycje. Dotyczy to zwłaszcza spraw, które wzbudzały wcześniej wiele wątpliwości i zastrzeżeń ze strony członków Komisji. Mam nadzieję, że praca nad nowym projektem przebiegać będzie równie sprawnie, jak nad projektami, które rozpatrywaliśmy wcześniej. Przystępujemy do pracy nad projektem ustawy. Zgodnie z przyjętym wcześniej trybem rozpatrywać będziemy kolejne przepisy. Zaczniemy od tytułu ustawy. Czy ktoś z państwa ma uwagi do tytułu ustawy? Zdaję sobie sprawę z tego, że decyzję o brzmieniu tytułu powinniśmy podjąć w końcowej fazie prac nad projektem, gdy podjęte zostaną najważniejsze decyzje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#AndrzejMarkowiak">Chciałbym zacząć od uwagi o bardziej ogólnej naturze. Przystępując do rozpatrzenia pierwotnego projektu ustawy mieliśmy do dyspozycji opinię Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu. Dzięki temu mieliśmy ogólną ocenę konstrukcji tego projektu oraz poszczególnych zapisów. W tej chwili nie mamy takiej opinii. Komisja przyjmować będzie poszczególne przepisy po ich przeanalizowaniu oraz po przeprowadzeniu dyskusji. Czy nie ma obawy, że Biuro Studiów i Ekspertyz uzna później, że przyjęty przez Komisję projekt jest rozbieżny z innymi ustawami? Mam nadzieję, że tego typu uwagi nie będą dotyczyć braku zgodności z konstytucją. Mam nadzieję, że w pracach nad nowym projektem uwzględniono potrzebę zgodności przepisów z konstytucją. Nie mamy jednak takiej pewności, gdyż nie mieliśmy czasu, żeby zapoznać się z nowym projektem. Zanim przystąpimy do analizy poszczególnych przepisów chciałbym dowiedzieć się, czy nie ma obaw, że zaproponowane rozwiązania mogą być niezgodne z obowiązującymi ustawami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#RyszardHayn">Proszę o udzielenie odpowiedzi na to pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PiotrUrbankowski">W czasie prac nad nowymi rozwiązaniami kierowaliśmy się opiniami ekspertów. Uwzględniliśmy wiele ze zgłaszanych przez nich uwag. Nie oznacza to jednak, że w poszczególnych zapisach nie wystąpi potrzeba wprowadzenia jakiejkolwiek korekty. Jestem przekonany, że uwzględnione zostały wszystkie uwagi, które dotyczyły podziału kompetencji i zgodności nowych przepisów z konstytucją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#RyszardHayn">Od razu chciałbym zwrócić się do przedstawicielki Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej. Proszę, żeby zapoznali się państwo z nowym projektem ustawy i na następnym posiedzeniu Komisji przedstawili uwagi dotyczące ewentualnego braku zgodności zawartych w nim przepisów z prawem Unii Europejskiej. Chętnie wykorzystamy takie uwagi w trakcie dalszych prac nad projektem ustawy. W razie powstania istotnych zastrzeżeń wrócimy do ponownego rozpatrzenia przepisów, które zostaną przyjęte przez Komisję na dzisiejszym posiedzeniu. Proponuję, żebyśmy przystąpili do pracy nad poszczególnymi przepisami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#AndrzejMarkowiak">Wydaje się, że nie powinniśmy mieć obaw w sprawie zgodności projektu z prawem Unii Europejskiej. Przypomnę, że Urząd Komitetu Integracji Europejskiej wskazał w swoim stanowisku do pierwotnego projektu ustawy, że rozstrzygnięcia zawarte w projekcie nie są objęte prawem Unii Europejskiej. Chciałbym jednak, żeby w trakcie dalszych prac nad projektem ustawy pojawiła się opinia Biura Studiów i Ekspertyz. Uważam, że będzie ona potrzebna w sytuacji, gdy wystąpią jakieś konflikty. Dzięki tej opinii będziemy mogli zaproponować wprowadzenie do projektu niezbędnych korekt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#RyszardHayn">Sądzę, że otrzymamy taką opinię, jeśli będzie taka potrzeba. Czy ktoś z państwa ma uwagi do tytułu ustawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Projekt ustawy jest całkowicie nową regulacją. W związku z tym uważamy, że z tytułu ustawy należy wykreślić wyrazy „oraz o zmianie niektórych ustaw”. Zmiany w niektórych ustawach są konsekwencją przyjęcia nowej regulacji prawnej. W związku z tym możemy zrezygnować z tej części tytułu. Zmiany w innych ustawach dostosowują je do regulacji przyjętej w nowej ustawie. Dzieje się tak w przypadku uchwalenia każdej nowej regulacji. Jednak w tytułach nowych ustaw nie wymieniamy zmian w innych ustawach. Dzieje się tak tylko wtedy, gdy zmieniamy jakąś ustawę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#RyszardHayn">Mam wrażenie, że autorzy projektu zwrócili uwagę na to, że takich zmian jest dość dużo. Prawdopodobnie właśnie dlatego zostało to zaakcentowane w tytule ustawy. Czy autorzy projektu chcieliby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#TadeuszBałachowicz">Chciałbym zwrócić uwagę na to, że nie został dopracowany jeszcze jeden problem. W czwartek był u nas pierwszy zastępca prezesa Narodowego Banku Polskiego. Przedstawił nam problematykę, która do tej pory była regulowana w uchwale Komitetu Obrony Kraju. Była to ostatnia uchwała wydana przez ten Komitet w 1997 r. Uchwała ta dotyczyła gromadzenia zapasu znaków pieniężnych i ich przechowywania w czasie wojny, a także uruchomienia produkcji zastępczej banknotów. Z przeprowadzonej analizy wynika, że należałoby uwzględnić postulaty zgłaszane w tym zakresie przez Narodowy Bank Polski. Ich przyjęcie będzie oznaczać potrzebę dokonania zmiany w ustawie o Narodowym Banku Polskim. Należałoby nałożyć na bank odpowiednio zmodyfikowane zadania w tym zakresie. W tej chwili nie przedstawiamy jeszcze w tej sprawie żadnej propozycji. Propozycje te są dopiero wypracowywane. Zostaną przedstawione po ustaleniu wspólnego stanowiska. Sądzę, że zaproponowany tytuł będzie oddawał faktyczną treść ustawy. Przewiduje się dość dużą liczbę zmian w obowiązującym systemie prawnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#RyszardHayn">Jakie jest stanowisko przedstawicieli Biura Legislacyjnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Liczba zmian nie ma wpływu na tytuł ustawy. Ważne jest to, że w przypadku nowej ustawy zmiany innych ustaw są konsekwencją przyjętych regulacji. W takim przypadku nie musimy uwzględniać tych zmian w tytule ustawy. Sugerujemy, żeby uwzględnić naszą opinię przy ustalaniu treści tytułu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#RyszardHayn">Rozumiem, że zgodnie z propozycją Biura Legislacyjnego tytuł ustawy powinien otrzymać brzmienie: „Ustawa o stanie wojennym oraz o kompetencjach Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych i zasadach jego podległości konstytucyjnym organom Rzeczypospolitej Polskiej”. Czy ktoś z państwa ma uwagi do tej propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#TadeuszBałachowicz">Prawnik z Kancelarii Prezydenta RP podpowiada nam, że możliwe jest przyjęcie tak sformułowanego tytułu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#RyszardHayn">Rozumiem, że rząd nie zgłasza uwag do tej propozycji. Czy posłowie wyrażają zgodę na przyjęcie tej zmiany? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że poprawka została przyjęta. Z tytułu ustawy wykreślamy wyrazy „oraz o zmianie niektórych ustaw”.Przechodzimy do rozpatrzenia przepisów zawartych w rozdziale 1 pt. „Przepisy ogólne”. Czy ktoś z państwa ma uwagi do treści art. 1? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 1 bez uwag. Czy mają państwo uwagi do art. 2?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#AndrzejGałażewski">Komisja przyjęła już wcześniej projekty ustaw o stanie klęski żywiołowej oraz o stanie wyjątkowym. Uważam, że byłoby dobrze, gdyby zapisy zawarte w tych ustawach były podobne pod względem słownictwa i gramatyki. W ustawie o stanie wyjątkowym art. 2 ust. 1 rozpoczyna się wyrazami „W sytuacji szczególnego zagrożenia”, natomiast art. 2 ust. 1 ustawy o stanie wojennym wyrazami „W razie zewnętrznego zagrożenia”. W tym przypadku mamy do czynienia z pakietem ustaw. W związku z tym zapisy zawarte w poszczególnych artykułach powinny być podobne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#RyszardHayn">Czy zgłasza pan konkretną propozycję zmiany?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#AndrzejGałażewski">Zgłaszam poprawkę, która dotyczy nadania art. 2 ust. 1 podobnego brzmienia, jak w ustawie o stanie wyjątkowym. Mam na myśli drobną zmianę. Chodzi mi o to, żeby wyrazy „w razie” zastąpić wyrazami „w sytuacji”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#RyszardHayn">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#TadeuszBałachowicz">Przepis ten otrzymał brzmienie zgodne z konstytucją. Konstytucja została zacytowana w odpowiednim przepisie ustawy o stanie wyjątkowym, a także ustawy o stanie wojennym. Przepisy te rozwijają postanowienia zawarte w art. 229 konstytucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#AndrzejGałażewski">Moja uwaga nie ma zbyt wielkiego znaczenia. Mówiłem o tym wyłącznie dlatego, żeby zachować pewien porządek. Nie będę się jednak upierać przy tej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#RyszardHayn">Rozumiem, że poprawka została wycofana. Czy mają państwo inne uwagi do art. 2? Nie widzę zgłoszeń. Wobec braku uwag stwierdzam, że art. 2 został przyjęty. Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 3? Przypomnę, że w tym przepisie opisana została podobna procedura, jak w ustawie o stanie wyjątkowym. W ust. 1 jest mowa o czasie, w którym prezydent powinien przedstawić Sejmowi rozporządzenie o wprowadzeniu stanu wojennego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chciałbym zgłosić uwagę do ust. 2. Proponuję, żeby Komisja przyjęła podobną zmianę, jak do ustawy o stanie wyjątkowym. W ust. 2 jest mowa o tym, że w rozporządzeniu należy określić m.in. obszar obowiązywania stanu wojennego. Proponujemy, żeby wyrazy „obszar obowiązywania stanu wojennego” zastąpić wyrazami „obszar, na którym wprowadza się stan wojenny”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#RyszardHayn">Czy wyrażają państwo zgodę na przyjęcie tej propozycji? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę zgłoszoną przez Biuro Legislacyjne do art. 3 ust. 2. Czy mają państwo inne uwagi do art. 3? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że art. 3 został przyjęty wraz z poprawką. Czy mają państwo uwagi do art. 4? Art. 4 składa się z trzech ustępów. Stwierdzam, że art. 4 został przyjęty w brzmieniu zaproponowanym w projekcie ustawy bez uwag. Czy mają państwo uwagi lub zastrzeżenia do art. 5? Przepis dotyczy obowiązku podawania do publicznej wiadomości rozporządzenia o wprowadzeniu stanu wojennego przez redaktorów naczelnych dzienników oraz nadawców programów radiowych i telewizyjnych. Przypomnę, że przepis ten wywoływał wcześniej dyskusje. Rozumiem, że autorzy projektu wyciągnęli z tej dyskusji odpowiednie wnioski. Wobec braku uwag stwierdzam, że art. 5 został przyjęty. Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 6? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że art. 6 został przyjęty. Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 7? W ust. 1 napisano: „Wprowadzenie stanu wojennego wywołuje skutki określone w niniejszej ustawie i w innych przepisach dotyczących stanu wojennego w stosunku do organów władzy publicznej, obywateli polskich zamieszkałych lub czasowo przebywających na obszarze, na którym został wprowadzony stan wojenny, osób prawnych oraz jednostek organizacyjnych nie posiadających osobowości prawnej mających siedzibę lub prowadzących działalność gospodarczą na obszarze objętym stanem wojennym”.Sądzę, że po wyrazach „nie posiadających osobowości prawnej” należy dodać przecinek. Przedstawiciele Biura Legislacyjnego pokazują mi, że nie ma takiej potrzeby. Jeśli legislatorzy uważają, że przecinek nie jest potrzebny, wycofuję moją propozycję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Przecinek rozdzieliłby dyspozycję zawartą w tym przepisie. Ważne jest, żeby przepis dotyczył osób prawnych oraz jednostek organizacyjnych, które mają siedzibę lub prowadzą działalność na obszarze objętym stanem wojennym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#RyszardHayn">Rozumiem, że w pana ocenie przecinek przyczyni się do tego, iż ten przepis nie będzie jednoznaczny. W związku z tym wycofuję moją uwagę. Czy mają państwo inne uwagi do art. 7? W ust. 2 napisano: „W przypadku, gdy niniejsza ustawa, a także inne ustawy, albo ratyfikowane umowy międzynarodowe nie stanowią inaczej oraz nie zabrania tego powszechnie uznany zwyczaj międzynarodowy przepis ust. 1 stosuje się również do cudzoziemców przebywających na obszarze, na którym został wprowadzony stan wojenny oraz ich mienia, jak również mienia innych państw”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#AndrzejGałażewski">Chciałbym zadać pytanie. Nie wiem w jaki sposób ustala się powszechnie uznawane zwyczaje międzynarodowe. Czy istnieją jakieś kryteria, które pozwalają na określenie zwyczajów, które są uznawane. Uważam, że zapis w tym przepisie jest dość miękki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#RyszardHayn">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#MarekCieciera">Przepis mówi o zwyczaju. Nie ma szczególnych regulacji prawnych, które pozwalałyby na określenie zwyczajów. Chodzi tu o to, co przyjmowane jest w podobnych sytuacjach międzynarodowych. Tylko tyle mogę na ten temat powiedzieć. Nie ma żadnych regulacji prawnych określających zwyczaje międzynarodowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#AndrzejGałażewski">Rozumiem, że możemy mieć do czynienia z sytuacją, w której przyjęte zwyczaje pozwolą nam na to, żeby zobowiązać do czegoś obywatela Francji. Jednocześnie inne zwyczaje nie pozwolą nam na to, żeby tym samym regułom poddać obywatela Kamerunu, gdzie tego typu działania nie będą akceptowane. Czy właśnie tak należy rozumieć ten przepis?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#RyszardHayn">Proszę o udzielenie odpowiedzi na to pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Międzynarodowe prawo publiczne stanowią przepisy zawarte w międzynarodowych konwencjach, w tym w Konwencji Wiedeńskiej oraz zwyczaje międzynarodowe. Chodzi tu o zwyczaje przyjęte w stosunkach dyplomatycznych między państwami. Chodzi tu o normy, których stosowanie jest zwyczajowo przyjęte i praktykowane. Przepis przewiduje, że normy te będą brane pod uwagę. Nie wszystkie normy są spisane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#RyszardHayn">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#AndrzejMarkowiak">Wydaje się, że w tym przypadku uzasadnione są pewne obawy. Na Bliskim Wschodzie mamy do czynienia z sytuacją konfliktową. Wojsko stosuje pewne zasady. Można jednak dyskutować o tym, czy zasady te są zgodne z przyjętym zwyczajem międzynarodowym. Czy ten zapis nie otwiera furtki do nadużywania uprawnień przez organy, które stoją na straży stanu wojennego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#RyszardHayn">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Wydaje się, że przepis ten nie otwiera żadnej furtki. Jest nawet przeciwnie, gdyż przepis ten gwarantuje cudzoziemcom, którzy przebywać będą na terenie naszego kraju, zachowanie posiadanych immunitetów, które wynikać będą z prawa międzynarodowego. Bez tego przepisu sytuacja byłaby całkowicie odwrotna. W tej chwili wszystko jest jasne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#RyszardHayn">Jakie jest stanowisko rządu w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#MarekCieciera">Całkowicie zgadzamy się z opinią Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#RyszardHayn">Czy jeszcze ktoś z państwa ma w tej sprawie jakieś wątpliwości? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 7 w brzmieniu przedstawionym w projekcie ustawy. Przechodzimy do rozpatrzenia art. 8. Czy ktoś z państwa ma pytania lub uwagi do art. 8? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 8 bez uwag. Przechodzimy do omówienia przepisów zawartych w rozdziale 2 pt. „Zasady działania organów władzy publicznej”. Czy mają państwo uwagi do art. 9? W art. 9 przyjęto, że w czasie stanu wojennego organy władzy publicznej działają w dotychczasowych strukturach organizacyjnych państwa i w ramach przysługujących im kompetencji z zastrzeżeniem przepisów niniejszej ustawy. Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że art. 9 został przyjęty bez uwag. Przechodzimy do omówienia art. 10. W ust. 1 napisano: „Jeżeli w czasie stanu wojennego wystąpi konieczność obrony państwa, obroną tą kieruje Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej we współdziałaniu z Radą Ministrów”. W ten sposób doszliśmy do najważniejszych decyzji. Czy ktoś z państwa ma w tej sprawie uwagi lub pytania? Nie widzę zgłoszeń. Uznaję, że ust. 1 został przyjęty. W ust. 2 określone zostały kompetencje prezydenta w czasie stanu wojennego. Przyjęto, że w czasie stanu wojennego Prezydent RP w szczególności:”</u>
          <u xml:id="u-84.1" who="#RyszardHayn">1) postanawia na wniosek Rady Ministrów o przejściu organów władzy publicznej na określone stanowiska kierowania,</u>
          <u xml:id="u-84.2" who="#RyszardHayn">2) postanawia, na wniosek Rady Ministrów, o stanach gotowości bojowej sił zbrojnych,</u>
          <u xml:id="u-84.3" who="#RyszardHayn">3) określa, na wniosek Rady Ministrów, zadania sił zbrojnych w czasie stanu wojennego,</u>
          <u xml:id="u-84.4" who="#RyszardHayn">4) może mianować, na wniosek Prezesa Rady Ministrów, Naczelnego Dowódcę Sił Zbrojnych,</u>
          <u xml:id="u-84.5" who="#RyszardHayn">5) zatwierdza, na wniosek Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych, plany operacyjnego użycia sił zbrojnych,</u>
          <u xml:id="u-84.6" who="#RyszardHayn">6) uznaje, na wniosek Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych, określone obszary Rzeczypospolitej Polskiej jako strefy bezpośrednich działań wojennych”. Czy ktoś z państwa ma uwagi lub pytania w sprawie tych kompetencji prezydenta?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chciałbym przedstawić uwagę o charakterze redakcyjnym. Mam nadzieję, że przedstawiciele Ministerstwa Obrony Narodowej zgodzą się z tą uwagą. W konstytucji jest mowa o Siłach Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. W związku z tym należałoby przynajmniej raz użyć pełnej nazwy w brzmieniu przewidzianym w konstytucji. Jeśli istnieje taka potrzeba, można zastosować skrót tej nazwy w dalszych przepisach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#RyszardHayn">Widzę, że przedstawiciele Ministerstwa Obrony Narodowej akceptują tę uwagę. Rozumiem, że ust. 2 otrzyma brzmienie: „Postanawia, na wniosek Rady Ministrów, o stanach gotowości bojowej Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej”. Czy zmianę tę należy wprowadzić także do następnych punktów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#PiotrUrbankowski">Proponuję, żeby w pkt. 2 napisać: „postanawia, na wniosek Rady Ministrów, o stanach gotowości bojowej Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, zwanych dalej siłami zbrojnymi”. Dzięki temu w następnych przepisach będzie można używać nazwy skróconej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#RyszardHayn">Rozumiem, że Biuro Legislacyjne przygotuje odpowiedni zapis, zgodny z tą propozycją. Nie będziemy wracali do tego problemu. Czy mają państwo inne pytania lub uwagi do treści art. 10?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#AndrzejMarkowiak">W ust. 2 dość kategorycznie stwierdzono, że Prezydent postanawia o pewnych sprawach lub coś określa. Jednak w pkt. 4 przyjęto, że może mianować Naczelnego Dowódcę Sił Zbrojnych. Czy takie sformułowanie zostało przyjęte celowo? Czy także w tym punkcie nie należałoby użyć kategorycznego stwierdzenia, że Prezydent powołuje Naczelnego Dowódcę Sił Zbrojnych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#RyszardHayn">Proszę o udzielenie odpowiedzi na to pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#MarekCieciera">Zapis ten ma związek z niezbyt precyzyjnym brzmieniem art. 134 konstytucji. W art. 134 napisano, że Prezydent mianuje Naczelnego Dowódcę Sił Zbrojnych na czas wojny. Natomiast ustawa mówi o stanie wojennym. Nie ma całkowitej jasności, w którym momencie rozpoczyna się czas wojny. Przepis ten rozumiemy w taki sposób, że chodzi tu o moment, w którym dojdzie do wojny. Z tego powodu przyjęliśmy fakultatywny przepis, który pozwala Prezydentowi na powołanie Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych także w stanie wojennym. Wprowadzenie stanu wojennego może być tożsame z czasem wojny. Czy to wyjaśnienie jest dla państwa wystarczające?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#RyszardHayn">Czy kompetencje prezydenta określone w tych przepisach budzą jeszcze jakieś wątpliwości? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że Komisja przyjęła rozwiązanie zaproponowane w projekcie ustawy. Powstaje jednak pytanie, co się stanie, jeśli Prezes Rady Ministrów nie wystąpi do Prezydenta z wnioskiem o mianowanie Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#MarekCieciera">W takim przypadku Prezydent nie powoła Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#RyszardHayn">Należy uznać, że kluczową rolę w tej sprawie będzie odgrywał Prezes Rady Ministrów, który będzie musiał wystąpić z wnioskiem o mianowanie Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych. To rozwiązanie jest zgodne z przepisami konstytucji. Wobec braku zgłoszeń stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 10. Przechodzimy do rozpatrzenia art. 11, w którym określone zostały kompetencje Rady Ministrów w czasie stanu wojennego. Przyjęto, że Rada Ministrów w czasie stanu wojennego w szczególności:”</u>
          <u xml:id="u-94.1" who="#RyszardHayn">1) zarządza uruchomienie wojennego systemu kierowania państwem,</u>
          <u xml:id="u-94.2" who="#RyszardHayn">2) zarządza przejście na wojenne, określone w odrębnych przepisach, zasady działania organów władzy publicznej,</u>
          <u xml:id="u-94.3" who="#RyszardHayn">3) określa, na wniosek Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych, zasady działania organów władzy publicznej w strefie bezpośrednich działań wojennych,</u>
          <u xml:id="u-94.4" who="#RyszardHayn">4) może zawiesić funkcjonowanie organów władzy publicznej w strefie bezpośrednich działań wojennych,</u>
          <u xml:id="u-94.5" who="#RyszardHayn">5) może przekazać organom wojskowym określone kompetencje organów władzy publicznej w strefie bezpośrednich działań wojennych”.</u>
          <u xml:id="u-94.6" who="#RyszardHayn">Czy ktoś z państwa ma uwagi lub pytania w sprawie przewidzianych w tym przepisie kompetencji Rady Ministrów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#AndrzejGałażewski">Mamy tu do czynienia z odróżnieniem stanu wojennego i stanu wojny. Art. 11 znajduje się w rozdziale pt. „Zasady działania organów władzy publicznej”. Należy przez to rozumieć, że chodzi o zasady działania w stanie wojennym. W art. 11 ust. 1 pkt 2 przewidziano, że Rada Ministrów zarządza przejście na wojenne, określone w odrębnych przepisach, zasady działania organów władzy publicznej. Czy określone są inne zasady działania organów władzy publicznej niż te, które zostały określone w rozdziale 2?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#RyszardHayn">Proszę o udzielenie odpowiedzi na to pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#PiotrUrbankowski">Prosiłbym o doprecyzowanie, czego dotyczą pana wątpliwości. Przepis reguluje przejście na zasady działania, które zostaną określone w rozpatrywanej ustawie. Reguluje on sposób funkcjonowania organów władzy publicznej w stanie wojennym i w czasie wojny. Nie bardzo rozumiem, czego dotyczą pana wątpliwości. W tym przypadku innymi zasadami będą normalne zasady działania organów władzy publicznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#AndrzejGałażewski">W rozdziale 2 określone zostały zasady działania organów władzy publicznej w stanie wojennym. W art. 11 określone zostały niektóre kompetencje Rady Ministrów. Przyjęto, że w czasie stanu wojennego Rada Ministrów w szczególności zarządza przejście na wojenne, określone w odrębnych przepisach, zasady działania organów władzy publicznej. Czy istnieją odrębne przepisy, które określają zasady działania organów władzy publicznej? Czy są to inne zasady działania niż te, o których w tej chwili mówimy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#RyszardHayn">Czy takie przepisy dopiero będą musiały zostać stworzone? Proszę o udzielenie odpowiedzi na to pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#MarekCieciera">Pytanie to dotyczy niezwykle delikatnego fragmentu tej ustawy. Do tej pory wszystkie przepisy dotyczące tej sprawy były wydawane w drodze uchwał Komitetu Obrony Kraju. Wszystkie uchwały miały charakter tajny lub ściśle tajny. Wszyscy dobrze wiemy o tym, że Komitet Obrony Kraju zostanie zlikwidowany. W tej sytuacji zasady działania nie mogą być uregulowane uchwałami tego organu. Rozpatrywany przepis ma być legitymacją do działania Rady Ministrów, która zarządzać będzie przejście na wojenne zasady działania. Nie ma żadnych odrębnych przepisów, poza przepisami zawartymi w projekcie rozpatrywanej ustawy. Nie przewiduje się także utworzenia tego typu odrębnych przepisów, gdyż nie ma organu, który mógłby podjąć w tym zakresie jakiekolwiek działanie. Rozumiem, że przepis w obecnym brzmieniu wzbudza pewne wątpliwości. Sądzę, że wątpliwości zostałyby rozwiane, gdyby z pkt. 2 wykreślić wyrazy „ określone w odrębnych przepisach”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#RyszardHayn">Jakie jest stanowisko Biura Bezpieczeństwa Narodowego w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#WojciechLutelmowski">Chciałbym zwrócić uwagę na to, że na mocy decyzji Rady Ministrów przygotowany zostanie wojenny system dowodzenia i kierowania państwem. W ramach tego systemu wszystkie instytucje będą miały określoną swoją strukturę wojenną oraz regulamin działania w czasie wojny. Wydaje się, że w tym przypadku można odnosić się przynajmniej do tych przepisów. Chciałbym zwrócić uwagę na to, że w tym przypadku mamy do czynienia ze szczególną sytuacją. Mówimy tylko o kompetencjach i działaniach Rady Ministrów w sytuacji, gdy wprowadzony zostanie stan wojenny. Pozostałe sprawy są uregulowane w innych przepisach. Przede wszystkim mam na myśli ustawę o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej, w której wszystko zostało ustalone. Tutaj wykorzystywane są jedynie niektóre z przyjętych rozwiązań. W pkt. 2 jest mowa o odrębnych przepisach. Moim zdaniem określenie to należy odnosić przede wszystkim do postanowień zawartych w ustawie o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej. Wśród nich znajduje się dyspozycja dla Rady Ministrów, która ma określić zasady działania w rozporządzeniu. Zasady działania muszą być ustalone wcześniej. Nie można ustalać ich dopiero w czasie stanu wojennego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#RyszardHayn">Czy te wyjaśnienia są wystarczające?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#AndrzejGałażewski">Prosiłbym, żeby Biuro Studiów i Ekspertyz przedstawiło nam różnice między działaniem organów władzy publicznej w stanie wojennym, a ich działaniem w czasie wojny. Rozumiem, że na niektórych obszarach może być wprowadzony stan wojenny, a na innych może trwać stan wojny. Przyznam, że nie do końca to rozumiem. W tej chwili ustalamy zasady działania organów władzy w stanie wojennym. Działania te prowadzone będą na podstawie przepisów, które są ściśle tajne. Nie znamy tych przepisów, chociaż je wprowadzamy. Na tym samym obszarze organy władzy mogą działać na innych zasadach. Powiem szczerze, że chciałbym wiedzieć, jakie zasady są przez nas ustalane. Czy organy władzy będą działać według zasad określonych w rozpatrywanej przez nas ustawie? Czy też działać będą według zupełnie innych zasad, których w tej chwili nie znamy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#MarekCieciera">Postaram się krótko wyjaśnić ten problem. Nie będzie żadnych dodatkowych przepisów, które oddzielnie będą regulowały tę kwestię w stanie wojny. Konstytucja przewiduje tylko trzy stany nadzwyczajne. Wszyscy członkowie Komisji dobrze o tym wiedzą. Jednym ze stanów nadzwyczajnych jest stan wojenny. Regulacja może dotyczyć tylko tego stanu. Regulacje dotyczące stanu wojennego będą miały pełne zastosowanie w stanie wojny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#RyszardHayn">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#AndrzejGałażewski">Muszę przyznać, że nie rozumiem tej sprawy. Napisano tu przecież wyraźnie, że istnieją odrębne przepisy, które określają wojenne zasady działania władzy publicznej. Chciałbym wiedzieć jakie to będą przepisy. Jeśli się tego nie dowiem, jestem przeciwny tworzeniu takich przepisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#RyszardHayn">Przedstawiciel Biura Bezpieczeństwa Narodowego wyjaśniał nam przed chwilą, że chodzi tu przede wszystkim o przepisy ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#RobertSmoleń">Myślę, że jest to dość ważna sprawa. Z przedstawionego przez pana dyrektora wyjaśnienia wynika, że to dość enigmatyczne sformułowanie miało odnosić się także do prawa, które funkcjonowało w poprzednim systemie prawnym. Nie chcemy dopuścić do tego, żeby to prawo weszło do nowego systemu prawnego. Mówię w tej chwili o uchwałach podejmowanych w przeszłości przez Komitet Obrony Kraju. Sądzę, że nie należy wykreślać tego sformułowania, ale dobrze byłoby je doprecyzować. Sądzę, że wyrazy „określone w odrębnych przepisach” moglibyśmy zastąpić wyrazami „ określone w odrębnych ustawach oraz rozporządzeniach Rady Ministrów”. Chodzi mi o to, żeby nikt nie wpadł na pomysł ustanawiania przepisów innego typu, które będą regulowały zasady działania organów władzy publicznej. W czasie wojny różnie może się zdarzyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Wydaje się, że w tym przypadku odrębne przepisy to przepisy zawarte w zmianach do ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej. Zmiany te zostały zaproponowane w rozdziale 6 projektu ustawy. Zwracam uwagę, że w art. 6 ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej na miejsce dawnych kompetencji Komitetu Obrony Kraju zaproponowano wpisanie zadań dla Rady Ministrów. Zadania te wynikają z konstytucyjnych obowiązków Rady Ministrów zapewnienia zewnętrznego bezpieczeństwa państwa i sprawowania ogólnego kierownictwa w dziedzinie obronności. Stan wojenny wiąże się z kwestią wykonywania konstytucyjnej prerogatywy związanej z obronnością państwa i jego bezpieczeństwem zewnętrznym. W nowym art. 6 określono nie tylko zadania Rady Ministrów. Znalazły się w nim także propozycje dotyczące aktów wykonawczych. Sprawa ta została szczegółowo omówiona w art. 6 ust. 2. Wydaje się, że można te przepisy doprecyzować w taki sposób, żeby przepisy ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej oraz akty wykonawcze wydane na ich podstawie będą odrębnymi przepisami, o których mówi się w art. 11 ust. 1 pkt 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#RyszardHayn">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#PiotrUrbankowski">Chciałbym odnieść się do wypowiedzi posła Roberta Smolenia. Na pewno można wykreślić z tego przepisu wyrazy „określone w odrębnych przepisach”. Proponował to wcześniej pan dyrektor. Wtedy nie będzie w tej sprawie żadnych wątpliwości. Przed chwilą usłyszeliśmy wyjaśnienia, które są prawdziwe. Mamy odrębne przepisy, które regulują te sprawy. Z całą pewnością nie chodzi tu o inne przepisy niż o przepisy w randze ustaw i rozporządzeń. Mogę to potwierdzić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#AndrzejGałażewski">W takim razie należałoby w jakiś sposób ograniczyć zakres tych przepisów. Chodzi mi o to, żeby tego typu przepisy nie pojawiały się np. w formie tzw. prawa powielaczowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#PiotrUrbankowski">Nie ma takiej możliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#RyszardHayn">Czy ktoś z państwa chciałby zgłosić w tej sprawie jakąś propozycję? Jeśli zaproponują państwo zmianę tego przepisu, będziemy mogli o niej dyskutować. Nie widzę zgłoszeń. Czy poseł Robert Smoleń podtrzymuje swoją propozycję po wysłuchaniu wyjaśnień przedstawionych przez pana ministra? Rozumiem, że tak. Proszę o ponowne przedstawienie zgłoszonego wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#RobertSmoleń">Proponuję, żeby w art. 11 ust. 1 pkt 2 wyrazy „w odrębnych przepisach” zastąpić wyrazami „w ustawach oraz rozporządzeniach”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Przyjęcie takiego brzmienia powodować będzie pewną wątpliwość. Polega ona na tym, że nie wiadomo, czy chodzi tu o rozporządzenia, które mają swoje upoważnienia w ustawach. Z zaproponowanego brzmienia wynika, że chodzi tu raczej o samoistne rozporządzenia Rady Ministrów. Nie ma możliwości wydawania takich rozporządzeń, gdyż jest to niezgodne z konstytucją. W każdym przypadku rozporządzenie musi być wydane na podstawie upoważnienia określonego w ustawie. Zwracam uwagę na to, że w tej chwili pracujemy na dwóch wersjach dotyczących tych samych przepisów. We wcześniejszej wersji wszystkie kompetencje zostały określone w ustawie. Rada Ministrów została upoważniona do wprowadzenia takich zasad. Mówił o tym poprzedni art. 8.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#RyszardHayn">Proszę, żebyśmy trzymali się tekstu, który został przedstawiony przez Biuro Bezpieczeństwa Narodowego po konsultacjach z Ministerstwem Obrony Narodowej. Jest to tekst obowiązujący, który został dostarczony wszystkim posłom. Mówię w tej chwili o projekcie z dnia 28 marca 2002 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#MarekCieciera">Chciałbym państwa przeprosić za to, że stałem się sprawcą całego zamieszania. Mówiłem o przeszłości i o przepisach, które do tej pory regulowały tę sprawę. W ten sposób doszło do zamieszania. Przywołując Komitet Obrony Kraju i jego niejawne uchwały wywołałem wrażenie, że takie przepisy będą obowiązywać w dalszym ciągu, co nie jest prawdą. Istnieją dwa systemy. Mamy system wojenny oraz system na czas pokoju. Chciałbym powiedzieć o tym nieco szerzej. System pokojowy jest uregulowany przepisami, które zostały określone w ustawie o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej. Przepisy te przewidują funkcjonowanie Komitetu Obrony Kraju, który w tej chwili chcemy zlikwidować. Na miejsce Komitetu Obrony Kraju wprowadzamy Radę Ministrów i wyposażamy ją w konkretne uprawnienia. Zostały one określone w zmienianym art. 6 ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej, który został przedstawiony na stronie 16 projektu ustawy. Proszę, żeby zwrócili państwo uwagę na ten przepis. Została w nim określona delegacja dla Rady Ministrów do wydania rozporządzeń w sprawach, które zostały opisane na dwóch stronach. Wydaje się, że w tej sytuacji można pozostawić w art. 11 ust. 1 pkt 2 wyrazy „określone w odrębnych przepisach”, jeżeli w ogóle mamy się do czegoś odwoływać. Wiadomo, że są to przepisy równorzędne, albo wydane na podstawie ustaw. Wpisanie do ustawy, że muszą to być ustawy lub rozporządzenia będzie trochę dziwne. Nigdzie nie spotkałem się z taką praktyką legislacyjną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#WojciechLutelmowski">Raz jeszcze chciałbym zwrócić uwagę na to, że chodzi tu o przepisy mówiące o wojennym systemie kierowania. W takim systemie funkcjonują wszystkie organy władzy publicznej. Projekt ustawy zmienia m.in. ustawę o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej. W zmienianym art. 6 ust. 2 pkt 2 tej ustawy przewidziano, że Rada Ministrów określi w drodze rozporządzenia organizację i tryb przygotowania systemu kierowania bezpieczeństwem narodowym, w tym obroną państwa, oraz warunki funkcjonowania organów władzy publicznej na stanowiskach kierowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#RyszardHayn">Z pana wypowiedzi wynika, że możemy przyjąć, iż odrębne przepisy, o których mówi się w art. 11 ust. 1 pkt 2, to przepisy zawarte w zmianach do ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej. Czy ta sprawa wzbudza jeszcze jakieś wątpliwości?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#AndrzejGałażewski">Muszę dokładniej zbadać ten problem. Jeśli nadal będę miał wątpliwości, zgłoszę je na następnym posiedzeniu Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#RyszardHayn">Jeśli przedstawi pan w tej sprawie jakieś wnioski lub propozycje, na pewno powrócimy do tej sprawy. Czy mają państwo inne uwagi do art. 11 ust. 1? Nie widzę zgłoszeń. Czy mają państwo uwagi do ust. 2 w brzmieniu: „Jeżeli w czasie stanu wojennego Rada Ministrów nie może zebrać się na posiedzenie, konstytucyjne kompetencje Rady Ministrów przejmuje Prezes Rady Ministrów”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#ZbyszekZaborowski">Mam pewną wątpliwość, chociaż ma ona charakter raczej teoretyczny. Co się stanie, jeśli Prezes Rady Ministrów nie będzie mógł w stanie wojennym wykonywać swoich obowiązków?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#RyszardHayn">Proszę o udzielenie odpowiedzi na to pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#PiotrUrbankowski">W każdym momencie Prezes Rady Ministrów może upoważnić do działania w swoim imieniu wiceprezesa Rady Ministrów. Zwracam uwagę na to, że zarówno Prezes Rady Ministrów jak i Rada Ministrów są organami konstytucyjnymi. W tym przepisie chodzi o to, żeby w razie wystąpienia szczególnej sytuacji nie zabrakło osoby, która będzie mogła podjąć decyzję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#RyszardHayn">Wydaje się, że pytanie zadane przez pana posła jest zasadne. Może zdarzyć się - przynajmniej teoretycznie - że Rada Ministrów nie będzie mogła zebrać się na posiedzenie, a Prezes Rady Ministrów nie będzie mógł podjąć decyzji. Co się wtedy stanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#RobertSmoleń">W takim przypadku trzeba będzie powołać Prezesa Rady Ministrów. Trzeba będzie wszcząć procedurę przewidzianą w konstytucji, która zakończy się powołaniem Prezesa Rady Ministrów. Jednak w takiej sytuacji przeprowadzenie tej procedury może być utrudnione. Jeśli z pewnych powodów nie może zebrać się Rada Ministrów, to prawdopodobnie jeszcze trudniej będzie zebrać Sejm.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#RyszardHayn">Jest to problem teoretyczny. Możemy sobie jednak wyobrazić, że taka sytuacja może zdarzyć się w praktyce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#MarekCieciera">Chcę państwu przypomnieć, że w projekcie założono, iż określone organy władzy publicznej zostaną przeniesione na wskazane stanowiska kierowania. Należy sądzić, że stanowiska kierowania będą w jakiś sposób chronione. Nie będą to zwykłe budynki, które w każdej chwili mogą się zawalić. Gdyby tak się stało, wkrótce moglibyśmy również nie mieć prezydenta. Myśląc w taki sposób dojdziemy do absurdu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#RyszardHayn">Proponuję, żebyśmy dłużej nie zastanawiali się nad tym problemem. Uznaję, że Komisja przyjęła cały art. 11. W razie potrzeby poseł Andrzej Gałażewski będzie mógł zgłosić uwagi do ust. 1 na następnym posiedzeniu Komisji. Przechodzimy do art. 12, w którym określone zostały kompetencje ministra obrony narodowej w czasie stanu wojennego. Kompetencje te zostały wymienione w siedmiu punktach. W nowym projekcie art. 12 otrzymał brzmienie: „Minister obrony narodowej w czasie stanu wojennego w szczególności:</u>
          <u xml:id="u-131.1" who="#RyszardHayn">1) dokonuje oceny zagrożeń wojennych i możliwości obronnych oraz formułuje i przedstawia propozycje dotyczące obrony państwa właściwym organom,</u>
          <u xml:id="u-131.2" who="#RyszardHayn">2) koordynuje realizację zadań organów administracji rządowej i jednostek samorządu terytorialnego wynikających z zadań dotyczących obrony państwa,</u>
          <u xml:id="u-131.3" who="#RyszardHayn">3) przedstawia właściwym organom potrzeby w zakresie świadczeń organów państwowych i jednostek samorządu terytorialnego, przedsiębiorstw i innych jednostek organizacyjnych oraz osób fizycznych na rzecz sił zbrojnych i obrony państwa,</u>
          <u xml:id="u-131.4" who="#RyszardHayn">4) sprawuje ogólny nadzór nad realizacją zadań obronnych wykonywanych przez organy administracji rządowej i jednostki samorządu terytorialnego,</u>
          <u xml:id="u-131.5" who="#RyszardHayn">5) organizuje mobilizacyjne rozwinięcie, uzupełnienie i wyposażanie sił zbrojnych,</u>
          <u xml:id="u-131.6" who="#RyszardHayn">6) współdziała z ministrem właściwym do spraw wewnętrznych w zakresie świadczeń, o których mowa w pkt. 3,</u>
          <u xml:id="u-131.7" who="#RyszardHayn">7) koordynuje realizację zadań wynikających z obowiązków państwa gospodarza.”.</u>
          <u xml:id="u-131.8" who="#RyszardHayn">Otwieram dyskusję na temat art. 12. Zacznę od zadania pytania. W jaki sposób należy rozumieć obowiązki państwa gospodarza? Skąd wzięto takie sformułowanie? Przyznaję, że jest to dość dziwne sformułowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#HenrykPorajski">W NATO funkcjonuje system „Host Nation Support”. W tłumaczeniu jest to system dotyczący obowiązków państwa gospodarza. Chodzi tu o obowiązki, które wynikają z zawartych umów wielonarodowych, międzynarodowych lub dwustronnych, dotyczących pobytu sił zbrojnych państw obcych na terenie naszego kraju. Umowy te regulują sprawy związane z logistyką, przegrupowaniem, łącznością oraz pełnym zabezpieczeniem funkcjonowania sojuszniczych sił zbrojnych na terenie naszego państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#RyszardHayn">Rozumiem, że jest to najbardziej lapidarne sformułowanie. Czy nie można przedstawić tego pojęcia bardziej komunikatywnie? Sądzę, że dla przeciętnego obywatela pojęcie to nie będzie jasne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#HenrykPorajski">Mogę państwu zaproponować, żeby po wyrazach „z obowiązków państwa gospodarza” dodać wyrazy „wynikających z umów międzynarodowych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#RyszardHayn">Wydaje się, że właśnie o to chodzi. Dzięki temu uzupełnieniu będzie wiadomo z czym te obowiązki należy łączyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#MarekCieciera">Proponuję, żeby art. 12 pkt 7 otrzymał brzmienie: „koordynuje realizację zadań państwa - gospodarza, wynikających z umów międzynarodowych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#RyszardHayn">Wydaje się, że po przyjęciu tej zmiany przepis będzie bardziej zrozumiały. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Mamy wątpliwość, która dotyczy art. 12. W art. 12 napisano, że minister obrony narodowej ma pewne szczególne kompetencje w czasie stanu wojennego. Takie sformułowanie oznacza, że minister ma także jakieś inne kompetencje. Czy tak właśnie jest? Z czego wynikają te kompetencje?Wszystkie kompetencje muszą być gdzieś umocowane. Nie może być tak, że minister będzie mógł wykonywać kompetencje, które nigdzie nie zostały zapisane. Właśnie dlatego zadajemy to pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#RyszardHayn">Proszę o udzielenie odpowiedzi na to pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#PiotrUrbankowski">Minister obrony narodowej ma określone kompetencje jako członek rządu. Wynikają one z ustawy o urzędzie ministra obrony narodowej, a także z ustawy o Radzie Ministrów. Natomiast w art. 12 określone zostały szczególne kompetencje. Kompetencje ministra obrony narodowej zostają rozszerzone w czasie stanu wojennego. Taka właśnie była intencja tego przepisu. W art. 12 przyznano ministrowi np. kompetencje dotyczące koordynacji działań innych ministerstw i organów władzy publicznej. Takich kompetencji minister obrony narodowej nie ma w czasie pokoju.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#RyszardHayn">Czy to wyjaśnienie jest wystarczające? Czy Biuro Legislacyjne ma jeszcze jakieś zastrzeżenia w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Wydaje nam się, że kompetencje określone w ustawie o urzędzie ministra obrony narodowej dotyczą czasu pokoju. Istnieją jednak wątpliwości, czy są jakieś kompetencje poza tymi, które zostały zapisane w prawie. Nie ma możliwości przyznawania ministrowi obrony narodowej dodatkowych uprawnień poza określonymi w ustawie. Uważamy, że w tej sytuacji użycie wyrazów „w szczególności” zaciemnia sprawę kompetencji ministra obrony narodowej. Wydaje nam się, że można zrezygnować z tych wyrazów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#MarekCieciera">Gdybyśmy przyjęli zaproponowany przez Biuro Legislacyjne sposób rozumowania, należałoby wykreślić wyrazy „w szczególności” także z art. 10 ust. 2. Przypomnę, że przepis ten rozpoczyna się wyrazami „ Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej w czasie stanu wojennego w szczególności:”. W przepisie tym przyjęta została taka sama konstrukcja. W podobny sposób rozpoczyna się art. 11 ust. 1, który dotyczy Rady Ministrów. Ust. 1 rozpoczyna się wyrazami: „Rada Ministrów w czasie stanu wojennego w szczególności:”. W każdym z tych przepisów użyto wyrazów „w szczególności”. Można sądzić, że istnieją jakieś kompetencje, które pozostają poza niewyczerpującym katalogiem określonym w kolejnych artykułach. Uważamy, że istnieją podstawy do tego, żeby wobec ministra obrony narodowej zastosować taką samą konstrukcję. Minister obrony narodowej jest członkiem rządu, niezależnie od tego, czy mamy do czynienia ze stanem wojennym, czy też jest to czas pokoju. Rada Ministrów będzie wykonywała określone obowiązki w czasie stanu wojennego. Będzie je musiał wypełniać także minister obrony narodowej. Nikt go nie zwolni z tego obowiązku. Kompetencje określone w siedmiu punktach w art. 12 są szczególnymi kompetencjami, które zostały przewidziane dla ministra obrony narodowej do realizacji w czasie stanu wojennego, niezależnie od tego, że w dalszym ciągu pozostaje on członkiem rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#RyszardHayn">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#ZbyszekZaborowski">Wydaje mi się, że nie należy zmieniać zaproponowanej konstrukcji tego przepisu. Wydaje się, że nie ma sensu, żeby w tych przepisach wymieniać wszystkie kompetencje prezydenta, Rady Ministrów i ministra obrony narodowej, które wynikają z innych ustaw. Celem przepisu jest podkreślenie szczególnych kompetencji, które wiążą się ze stanem wojennym. Uważam, że te przepisy zostały sformułowane w sposób prawidłowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#AndrzejMarkowiak">Wydaje mi się, że przepis ten mówi o kompetencjach, mając w większym stopniu na myśli obowiązki niż uprawnienia. Są to obowiązki, które w szczególności powinny być wykonane. Opowiadam się za tym, żeby pozostawić art. 12 w zaproponowanym brzmieniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#RyszardHayn">Czy ktoś z państwa ma w tej sprawie uwagi lub pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#WojciechSzarama">Chciałbym zadać pytanie autorom projektu ustawy. Czy istnieje możliwość nakładania się kompetencji ministra obrony narodowej i Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych? Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych może występować do prezydenta z wnioskami dotyczącymi planów operacyjnego użycia sił zbrojnych oraz określenia obszarów, które zostaną uznane za strefę bezpośrednich działań wojennych. Prezydent będzie także określał na wniosek Rady Ministrów zadania sił zbrojnych w czasie stanu wojennego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#RyszardHayn">Proszę, żeby doprecyzował pan swoje pytanie. Później poproszę pana ministra o udzielenie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#WojciechSzarama">W czasie stanu wojennego prezydent może mianować na wniosek Prezesa Rady Ministrów Naczelnego Dowódcę Sił Zbrojnych. W tej sytuacji powstaje pytanie ogólne o kompetencje ministra obrony narodowej oraz Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych. Jest jeszcze inny problem. W art. 10 ust. 2 pkt 6 przewidziano, że prezydent uznaje, na wniosek Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych, określone obszary Rzeczypospolitej Polskiej jako strefy bezpośrednich działań wojennych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#RyszardHayn">Proponuję, żebyśmy wyjaśnili tę sprawę w momencie, gdy przejdziemy do omawiania kompetencji, o których pan mówi. Odnotuję sobie ten problem. Proszę przypomnieć o swoich wątpliwościach w odpowiednim momencie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#AndrzejGałażewski">Wypowiedź posła Wojciecha Szaramy zainspirowała mnie do zadania pytania. Prezydent może powołać Naczelnego Dowódcę Sił Zbrojnych na wniosek Prezesa Rady Ministrów. Z przepisu wynika, że prezydent nie musi tego zrobić. W ustawie mamy kilka przepisów, które wiążą się z wnioskami składanymi przez Naczelnego Dowódcę Sił Zbrojnych. W jaki sposób będzie to wszystko funkcjonowało, jeśli Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych nie zostanie powołany przez prezydenta?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#RyszardHayn">Wcześniej wysłuchaliśmy już wypowiedzi na ten temat. Proszę o udzielenie odpowiedzi na te pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#MarekCieciera">Raz jeszcze wyjaśnię, że jest to niezwykle trudna sprawa ze względu na to, że w konstytucji nie zdefiniowano stanu wojny i stanu wojennego. W art. 134 konstytucji przewidziano, że na czas wojny ma być powołany Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych. Będzie on powoływany przez prezydenta na wniosek Prezesa Rady Ministrów. Czas wojny może, chociaż nie musi, dotyczyć sytuacji, w której wprowadzony jest stan wojenny. Może zdarzyć się tak, że w czasie stanu wojennego powołany zostanie Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych. Dlatego w projekcie ustawy przewidziana została taka możliwość. Od razu wyjaśnię, co się stanie, jeśli Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych nie zostanie powołany. Wydaje się, że należy zaufać władzom. Można sądzić, że będą działać rozumnie i logicznie. Przecież stanu wojennego nie można w sposób swobodny wprowadzać na obszarze całego kraju lub jego części. Wprowadzenie stanu wojennego powodować będzie określone konsekwencje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#AndrzejGałażewski">Jest to dla mnie jasne. Jednak niektóre przepisy mówią o działaniach podejmowanych na wniosek Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych. Kto będzie składał takie wnioski w sytuacji, gdy Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych nie zostanie powołany? Czy przepisy przewidują, że ktoś zastąpi w takiej sytuacji Naczelnego Dowódcę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#RyszardHayn">Proszę o udzielenie odpowiedzi na te pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#PiotrUrbankowski">Jeśli nie będzie tego podmiotu, określone działania nie zostaną uruchomione. Zwracam jednak uwagę na to, że sprawa ta należy do oceny Rady Ministrów i prezydenta. Z wnioskiem o powołanie Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych występuje Prezes Rady Ministrów. Decyzję o powołaniu podejmuje prezydent. Nie można mieć wątpliwości, że organy te będą oceniać istniejącą sytuację i na tej podstawie podejmować stosowne decyzje. Wydaje się, że sprawa jest całkowicie jasna. Jeśli Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych nie zostanie powołany, to nikt nie będzie mógł występować w jego imieniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#WojciechLutelmowski">Jeśli nie będzie Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych, nikt nie będzie mógł wystąpić z wnioskiem, który został przewidziany w rozpatrywanych przepisach. Jeżeli Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych nie zostanie powołany oznaczać to będzie, że sytuacja jest taka, iż nie będzie to niezbędnie potrzebne. Wydaje się, że w tych przepisach wykazaliśmy się zaufaniem do naczelnych organów władzy państwowej. Przyjęliśmy, że jeśli sytuacja będzie taka, iż powstanie potrzeba powołania Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych, to zostanie on powołany. Jeżeli zostanie powołany, będzie mógł realizować swoje kompetencje, które zostaną określone w ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#RobertSmoleń">Rozumiem, że cały problem bierze się stąd, że stan wojenny można wprowadzić w trzech sytuacjach, które można podzielić na dwie kategorie. Pierwsza sytuacja dotyczy zewnętrznego zagrożenia państwa. Tę sytuację należy zaliczyć do jednej kategorii. Druga sytuacja dotyczy zbrojnej napaści na terytorium państwa. Trzecia sytuacja dotyczy zobowiązania do wspólnej obrony na mocy zawartej umowy międzynarodowej. Te dwie sytuacje można zaliczyć do jednej kategorii, w której przewiduje się prowadzenie działań wojennych. W takiej sytuacji potrzebny jest Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych, który dowodzi siłami zbrojnymi. Jednak nie jest on potrzebny w sytuacji, gdy występuje zewnętrzne zagrożenie. Może być potrzebny, jeśli w takim przypadku trzeba będzie przygotować się do odparcia zbrojnej napaści. Rada Ministrów może uznać za stosowne powołanie Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych w sytuacji zewnętrznego zagrożenia państwa, a prezydent może przychylić się do tego wniosku. W takim przypadku Naczelny Dowódca podejmie przygotowania do skutecznego odparcia zbrojnej napaści.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#RyszardHayn">Czy mają państwo jeszcze jakieś uwagi? Nie widzę zgłoszeń. W tej sytuacji uznaję, że art. 12 został przyjęty. Za chwilę będę musiał udać się na posiedzenie Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży, na którym przygotowywany będzie pewien dokument. W związku z tym przekazuję prowadzenie obrad posłowi Robertowi Smoleniowi. Chciałbym, żeby Komisja dokończyła prace nad przepisami zawartymi w rozdziale 2. Sądzę, że posiedzenie Komisji powinno zakończyć się ok. godziny 13. Od razu chciałbym przekazać państwu informację na temat następnego posiedzenia Komisji. Spotkamy się za dwa tygodnie, przed plenarnym posiedzeniem Sejmu. Nie odbędzie się wcześniej planowane posiedzenie w dniu 9 kwietnia br.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#RobertSmoleń">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 13. Czy ktoś z państwa ma uwagi lub pytania do tego artykułu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#AndrzejGałażewski">Mam uwagę o charakterze gramatycznym. W ust. 1 napisano: „W czasie stanu wojennego wojewoda kieruje realizacją zadań obronnych i obronę cywilną na terenie województwa”. Uważam, że wyraz „obronę” należy zastąpić wyrazem „obroną”. Nie mam więcej uwag do tego artykułu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#RobertSmoleń">Jest to błąd literowy, którego poprawienie jest oczywiste. Czy mają państwo inne uwagi do art. 13?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#AndrzejMarkowiak">W ust. 1 jest mowa o zadaniach obronnych. Czy istnieje jakaś definicja zadań obronnych? Czy zadaniem obronnym jest prowadzenie działań wojskowych o charakterze obronnym? Czy zadania obronne zostały określone w przepisach prawa, czy też jest to pojęcie ogólne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#WojciechLutelmowski">Pojęcie zadań obronnych zostało przejęte z ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej. Pojęcie to ma umocowanie w obowiązujących przepisach prawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#RobertSmoleń">Czy to wyjaśnienie rozwiewa pana wątpliwości?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#AndrzejMarkowiak">Dla mnie to wyjaśnienie jest wystarczające. Obawiam się jednak, że nie będzie ono zrozumiałe dla wszystkich. Może należałoby precyzyjnie zapisać, że chodzi tu o zadania obronne w rozumieniu przepisów ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej. Wydaje się, że obecny zapis nie jest jednoznaczny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#RobertSmoleń">Z gwałtownej reakcji przedstawicieli Biura Legislacyjnego wynika, że to sformułowanie jest wystarczająco precyzyjne. Czy mają państwo inne uwagi do art. 13. Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 13 w brzmieniu przedstawionym w projekcie ustawy. Przechodzimy do rozpatrzenia art. 14. Czy ktoś z państwa ma uwagi, pytania lub propozycje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#KrystynaGrabicka">W ust. 1 jest mowa o zawieszeniu organów gminy, powiatu lub samorządu województwa przez Prezesa Rady Ministrów. Wydaje się, że należałoby mówić o zawieszeniu działania tych organów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#RobertSmoleń">Proszę o wyjaśnienie tej sprawy. Jeśli dobrze pamiętam, zawieszenie organów jest sformułowaniem używanym także w innych ustawach, które regulują sposób funkcjonowania samorządów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chciałbym przypomnieć, że taki sam zwrot został wpisany do ustawy o stanie wyjątkowym. Pojęcie to używane jest także w ustrojowych ustawach samorządowych. Podam państwu, że np. w art. 97 ustawy o samorządzie gminnym jest mowa o zawieszeniu organów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#KrystynaGrabicka">W takim razie wycofuję tę uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#RobertSmoleń">Czy mają państwo inne uwagi lub pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#JanKochanowski">Mam w tej sprawie pewne wątpliwości. Przepis mówi o możliwości zawieszenia organów samorządowych różnego szczebla. Na miejsce zawieszonych organów powołujemy komisarza. Co stanie się, gdy stan wojenny zostanie odwołany?Komisarz wydaje w okresie swojego działania różnego rodzaju decyzje. Może nawet sprzedać całe miasto i wszystko będzie w porządku. Brakuje tu przepisu mówiącego o tym, że w momencie zakończenia stanu wojennego komisarz będzie przedstawiał radzie gminy, radzie powiatu lub sejmikowi wojewódzkiemu swoje wcześniejsze decyzje do akceptacji. Wydaje się, że powinien przynajmniej przedstawić tym organom informację o podejmowanych decyzjach. Zwracam uwagę na to, że w stanie wojennym zachowana zostaje ciągłość władzy. Dotyczy to prezydenta, premiera i członków Rady Ministrów. Jednak istnieje możliwość zawieszenia organów samorządu na trzy lub cztery miesiące. W tym czasie ktoś inny będzie realizował zadania w ich imieniu, co oznacza podejmowanie konkretnych decyzji. Decyzje te będą miały m.in. wpływ na budżet samorządu. Kiedy stan wojenny zostanie odwołany, komisarz zabierze swoją teczkę i odejdzie. Rada gminy podejmuje działania, nie wiedząc, co działo się przez pewien czas. Uważam, że brakuje tu jakiegoś rozwiązania. Komisarz mógłby przedstawiać radzie swoje działania po zakończeniu stanu wojennego. Mógłby także występować o akceptację podejmowanych wcześniej decyzji. Mamy tu do czynienia z organem pochodzącym z wyboru, który kontynuować będzie wcześniej prowadzoną działalność. Uważam, że w tym zakresie istnieje pewna luka, którą należałoby usunąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#RobertSmoleń">Proszę o udzielenie odpowiedzi na zadane pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#MarekCieciera">Rozumiem obawy, o których pan mówił. Chciałbym jednak zwrócić uwagę na niezwykle ważną okoliczność. Mówimy o sytuacji, w której zawieszone zostaną organy samorządu. Powołany zostanie komisarz, który przejmie ich kompetencje. Jest to oczywiste. Jednak w stanie wojennym nikt nie zawiesi obowiązujących ustaw. Jest oczywiste, że komisarz będzie musiał poruszać się w ramach obowiązującego prawa. Komisarz nie będzie mógł działać poza prawem. Jest prawdą, że w tym czasie nie będą działać organy samorządu. Jednak nadal obowiązywać będą przepisy prawa, które dotyczą samorządów. W tej sytuacji należy uznać, że komisarz zostanie dokładnie rozliczony ze swojej działalności. Uważam, że przyjęte rozwiązanie nie powinno wzbudzać żadnych wątpliwości. Przedstawiam państwu swój własny pogląd. Nie zajmowaliśmy się tym problemem, gdyż wszystkim wydawało się, że sprawa jest całkowicie jasna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#RobertSmoleń">Na pewno niektórzy posłowie działali w samorządach. Chciałbym zapytać, w jaki sposób funkcjonuje komisarz w normalnej sytuacji? Czy po zakończeniu swoich działań komisarz zdaje relację radzie gminy lub innym organom?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#KazimierzChrzanowski">Uważam, że sprawa jest całkowicie jasna. Zaproponowane przepisy są dobre. W normalnych warunkach, a więc w czasie pokoju, komisarz wypełniając swoje obowiązki podlega ustawom. Zgodnie z przepisami podlega pod nadzór wojewody. Wojewoda w taki sam sposób kontroluje decyzje podejmowane przez komisarza, jak decyzje podejmowane przez organy samorządu, a więc przez zarząd lub radę gminy, powiatu lub województwa. Ustawy nie są zawieszane w czasie stanu wojennego. Zawieszony może być jedynie organ, a nie przepisy prawa. W związku z tym komisarz będzie również podlegał nadzorowi wojewody. Z mojej praktyki wynika, że żaden komisarz nie przedkładał sprawozdania po zakończeniu swojej działalności. Komisarz nie ma obowiązku zdawania relacji o swoich działaniach odwieszonej lub nowo wybranej radzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#RobertSmoleń">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#AndrzejGałażewski">Mamy tu także do czynienia z ciągłością władzy. Dotyczy to także decyzji komisarza, nawet jeśli wybiegają one poza czas jego funkcjonowania. Rozumiem, że wątpliwości dotyczą przede wszystkim tego, że podjęte przez komisarza decyzje będą musiały być respektowane nawet po jego odejściu. Jest to zgodne z obowiązującym prawem. Wydaje się, że w tym zakresie nie można przyjąć innego rozwiązania. W takim przypadku należałoby określić wyraźnie, jakie decyzje może podejmować komisarz. Wydaje się, że takie rozwiązanie byłoby absurdalne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#JanKochanowski">Zwracam uwagę, że samorządy podlegają nadzorowi wojewody jedynie pod względem prawnym. Wojewoda nie ma żadnych innych uprawnień nadzorczych wobec samorządów. Każdy organ ma prawo do podjęcia dowolnej decyzji w sprawach dotyczących np. majątku samorządu. Mówili państwo o tym, że przepisy prawa nie zostaną zawieszone. W takim razie nadal nadzór wojewody będzie dotyczył jedynie zgodności podejmowanych decyzji z prawem. Jeśli organ podejmować będzie w imieniu samorządu decyzje zgodne z prawem, nie będą one podlegać uchyleniu. Mówiłem jedynie o tym, że istnieje tu pewna luka. Nie przedstawiłem żadnej propozycji rozwiązania tego problemu. Zastanawiałem się jedynie nad tym, czy komisarz nie powinien złożyć publicznego sprawozdania o podjętych decyzjach przed radą samorządu. Wydaje się, że byłoby to dobre rozwiązanie, gdyż komisarz będzie podejmował decyzje w imieniu lokalnej społeczności. Wojewoda będzie nadzorował te decyzje jedynie pod względem ich zgodności z obowiązującym prawem. Wojewoda nie nadzoruje merytorycznych organów samorządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#MarekCieciera">Rozumiem wszystkie przedstawione przez pana argumenty. Proszę jednak, żeby spojrzał pan na art. 11 ustawy o stanie wyjątkowym. Niedawno przepis ten był przyjmowany przez Komisję. Przewidziano w nim takie same rozwiązanie, jak w rozpatrywanym w tej chwili art. 14 projektu ustawy o stanie wojennym. Wydaje się, że wracamy do dyskusji, która odbyła się wcześniej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chcę państwu przypomnieć, że art. 7 konstytucji mówi o tym, że organy władzy publicznej działają na podstawie prawa i w granicach prawa. Oznacza to, że wszystkie organy, w tym komisarz, mogą działać wyłącznie na podstawie ustaw i w granicach przyznanych w ustawach kompetencji. W tej chwili mówimy o sytuacji wyjątkowej, w której organy samorządu nie radzą sobie z prowadzeniem działań. Jest to sytuacja wyjątkowa, w której na miejsce zawieszonego organu powołany zostaje komisarz. Nawet w stanie wojennym będzie to sytuacja wyjątkowa. Ze względu na pewność prawa nie można zastosować wyjątkowych rozwiązań, które umożliwiałyby zmianę decyzji podjętych przez komisarza. Uważamy, że jest to niedopuszczalne. Decyzje podejmowane przez komisarza powodować będą określone skutki prawne i materialne. Możliwość odwołania tych decyzji godziłoby w podstawową zasadę państwa prawnego, którą jest pewność prawa. Na pewno nie można iść aż tak daleko, gdyż może to rozsadzić cały system.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#RobertSmoleń">Rozumiem, że wątpliwości nie dotyczyły tego, że komisarz będzie podejmował sprzeczne z prawem decyzje. Chodziło raczej o to, że komisarz będzie mógł podejmować decyzje o dysponowaniu majątkiem, które będą zgodne z prawem. Jednak w przypadku, gdy takie decyzje są podejmowane przez zarząd, podlegają one kontroli ze strony rady. Natomiast komisarz nie będzie podlegał takiej kontroli. Należy rozumieć, że w takim przypadku rada będzie również zawieszona, gdyż przepis mówi o zawieszeniu organów. W takiej sytuacji nie będzie żadnej kontroli nad decyzjami podejmowanymi przez komisarza. Jak rozumiem, dokładnie taką samą sytuację mamy w normalnej sytuacji. Możliwe jest zawieszenie organów gminy, a na ich miejsce wprowadzany jest zarząd komisaryczny. W takim przypadku komisarz jest w takiej samej sytuacji prawnej i faktycznej. W związku z tym proponuję, żebyśmy zaakceptowali rozwiązanie, które zostało zaproponowane w projekcie ustawy. Powinniśmy jednak pamiętać o luce prawnej, którą zidentyfikował poseł Jan Kochanowski. Sądzę, że do tej dyskusji trzeba będzie wrócić w trakcie prac Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej nad nowelizacją ustaw samorządowych. Czy mają państwo inne uwagi do art. 14? Nie widzę zgłoszeń. Uznaję, że Komisja przyjęła art. 14. Czy mają państwo uwagi lub pytania do art. 15? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że art. 15 został przyjęty bez uwag. Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie przepisów zawartych w rozdziale 2. Zanim podejmiemy decyzję o tym, czy na dzisiejszym posiedzeniu będziemy kontynuować pracę nad projektem ustawy, chciałbym zadać pytanie jego autorom. Dlaczego rozdział określający kompetencje Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych i zasady jego podległości konstytucyjnym organom Rzeczypospolitej Polskiej został umieszczony w projekcie jako rozdział 4, po rozdziale dotyczącym ograniczeń wolności i praw człowieka i obywatela? Wydaje się, że logicznym rozwiązaniem byłoby umieszczenie obecnego rozdziału 4 po rozdziale 2, w którym określone zostały zasady działania organów władzy publicznej. Proszę o udzielenie odpowiedzi na to pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#WojciechLutelmowski">Stało się tak przede wszystkim dlatego, że w jednej ustawie znalazły się przepisy, które mogłyby znaleźć się w dwóch odrębnych ustawach. Chcieliśmy, żeby w pewien sposób wyodrębnić przepisy dotyczące Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych, jego kompetencji i zasad podległości konstytucyjnym organom Rzeczypospolitej Polskiej. Początkowo kompetencje Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych zamieszczone zostały na końcu ustawy, po przepisach karnych. Jednak zwrócono nam uwagę, że przepisy karne zamieszczane są zawsze na końcu. Ze względów legislacyjnych przesunęliśmy ten rozdział przed rozdział dotyczący przepisów karnych. Wydaje mi się, że nie ma żadnych przeszkód, żeby przyjąć przedstawioną przez pana sugestię. Wydaje się, że przepisy dotyczące Naczelnego Dowódcy mogą znaleźć się w rozdziale 3 projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#RobertSmoleń">Jakie jest stanowisko rządu w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#PiotrUrbankowski">Popieramy tę propozycję. Jednak zmiana ta powoduje powstanie pewnego pytania. Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych nie jest organem. Powstaje pytanie o jego status prawny. Czy, i na ile staje się on organem? Jeśli uznamy, że jest organem, zasadne będzie włączenie tych przepisów do rozdziału 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#RobertSmoleń">Nie było mowy o włączeniu tych przepisów do rozdziału 2. Zaproponowałem, żeby obecny rozdział 4 został oznaczony jako rozdział 3. Przepisy dotyczące Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych powinny zostać umieszczone po rozdziale, w którym opisane zostały zasady działania organów władzy publicznej. W następnym rozdziale znalazły się przepisy mówiące o kompetencjach i podległości Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych. W kolejnym rozdziale zostałyby określone ograniczenia praw i wolności człowieka i obywatela.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#PiotrUrbankowski">Wyrażamy zgodę na zaproponowaną zmianę numeracji rozdziałów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#RobertSmoleń">Czy ktoś z państwa ma w tej sprawie inne zdanie? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że propozycja została przyjęta. Proszę, żeby Biuro Legislacyjne odnotowało zmianę numeracji rozdziałów. W tej sytuacji jako następny rozpatrywać będziemy rozdział 3 pt. „Kompetencje Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych i zasady jego podległości konstytucyjnym organom Rzeczypospolitej Polskiej”. W skład tego rozdziału wchodzą dwa artykuły. Czy wyrażają państwo zgodę na to, żeby te dwa artykuły rozpatrzyć na dzisiejszym posiedzeniu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#AndrzejGałażewski">Proponuję, żebyśmy zakończyli posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#RobertSmoleń">Widzę, że popierają państwo tę propozycję. W tej sytuacji dziękuję państwu za udział w obradach. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>