text_structure.xml
23.1 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JerzyWenderlich">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam wszystkich, a zwłaszcza panią wójt gminy Nagłowice - Elżbietę Frejowską oraz dyrektora muzeum w Nagłowicach - panią Lidię Titow. Pani wójt została powitana oklaskami, co rzadko się zdarza na posiedzeniach Komisji. W porządku dziennym mamy rozpatrzenie wniosku rady gminy Nagłowice w sprawie ogłoszenia roku 2005 Rokiem Mikołaja Reja. Przypomnę, że pani wójt Elżbieta Frejowska zwróciła się do mnie z prośbą, abyśmy zechcieli wnieść pod obrady Sejmu inicjatywę uchwałodawczą w sprawie ogłoszenia roku 2005 Rokiem Mikołaja Reja. Myślę, że będzie dobrze, jeśli pani wójt i pani dyrektor przybliżą nam tę inicjatywę i powiedzą o swoich pomysłach. Rozumiem, że te przedsięwzięcia będą również promować gminę, co nas także będzie cieszyć. Następnie poproszę pana ministra, by zechciał przedstawić stanowisko rządu i Ministerstwa Kultury w tej sprawie. Proponuję, byśmy dzisiaj nie przeprowadzali głosowania. Odłożymy to do czasu następnego posiedzenia Sejmu. Prosiłbym o napisanie projektu uchwały Sejmu. Pan poseł Bogdan Zdrojewski zgłosił chęć przygotowania tego projektu, a przyjmiemy go na następnym posiedzeniu Komisji. Proszę o zabranie głosu panią Elżbietę Frejowską - wójta gminy Nagłowice.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#ElżbietaFrejowska">Przede wszystkim chciałabym serdecznie podziękować za zaszczyt zaproszenia mnie na posiedzenie Komisji i za możliwość przedstawienia tej inicjatywy. Przez pryzmat wiadomości wyniesionych ze szkoły sylwetka Mikołaja Reja kojarzy nam się jednoznacznie ze stwierdzeniami, że jest on ojcem literatury polskiej, ponieważ jako pierwszy zaczął pisać w języku polskim. Mikołaj Rej to nie tylko twórca piszący w języku polskim. Mikołaj Rej urodził się 4 lutego 1505 roku w Żurawnie, obecnie znajdującym się na terytorium Ukrainy. Jest to miasteczko z około 5 tysiącami mieszkańców, położone na południowy wschód od Lwowa. Kiedyś zapewne było piękne, z dużym rynkiem i mieszczącym się w nim zabytkowym ratuszem. Cztery lata temu polskie Ministerstwo Kultury wmurowało w ścianę ratusza tablicę pamiątkową ku czci Mikołaja Reja. W Żurawnie kultywowana jest pamięć Mikołaja Reja, jest tam ulica Mikołaja Reja. Wizyta delegacji naszej gminy spotkała się z zainteresowaniem mera miasteczka, który nam je pokazał. Zobaczyliśmy tam również kolumnę, którą w roku 1876 ufundowali Polacy w 200. rocznicę bitwy pod Żurawnem, a właściwie zwycięskiego odporu najazdu Tatarów przez Jana III Sobieskiego. W tej chwili kolumna nadaje się do gruntownego remontu. Podjęłam już pewne działania, zmierzające do pozyskania sponsora, który wyłoży środki na jej remont. Oczywiście, będzie tu również potrzebne wsparcie Ministerstwa Kultury oraz naszego konsulatu, by móc te sprawy załatwić pod względem formalnym. W tej chwili planujemy przyjazd młodzieży z Żurawna do Polski. Chcielibyśmy ją zaprosić do Nagłowic, do miejsca związanego z Mikołajem Rejem. Choć Mikołaj Rej urodził się w Żurawnie, to zawsze podpisywał się: „z Nagłowic”. Nagłowice stanowiły podstawę funkcjonowania tego rodu. Wszyscy Rejowie podpisywali się: „z Nagłowic”. Mamy nadzieję, że przyjazd młodzieży z Żurawna będzie możliwy w czerwcu przyszłego roku. Również i dla tego przedsięwzięcia będziemy szukać wsparcia finansowego, ponieważ Nagłowice to rolnicza, pięciotysięczna i raczej biedna gmina. Jednak poczuwamy się do obowiązku podtrzymywania tych tradycji i stąd nasza inicjatywa przypomnienia wszystkim, że 500 lat temu przyszedł na świat Mikołaj Rej. Na mój wniosek w 2003 roku Prezydent RP objął honorowy patronat nad obchodami tej rocznicy. Nasze przygotowania do tych obchodów trwają już kilka lat, a więc nie są to jakieś działania koniunkturalne i w ostatniej chwili. Mikołaj Rej był również politykiem - politykiem działającym w kraju. Sam się chwalił, że nigdy nie opuścił granic Rzeczypospolitej. Przez cały okres aktywności życiowej był posłem na Sejm.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#JerzyWenderlich">Przepraszam, ale pan poseł Jan Byra pyta, jaką frakcję reprezentował Mikołaj Rej.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#ElżbietaFrejowska">Na pewno frakcję szlachecką. Mikołaj Rej był posłem bardzo czynnym, ponieważ już w 1542 roku został wybrany w skład deputacji, która udała się do króla Zygmunta Starego w celu przedstawienia programu reform opracowanego przez Sejm. W 1550 roku był członkiem delegacji, która udała się do króla w celu zwołania Sejmu, aby radzić o środkach na obronę granic. Brał również udział w delegacji w sprawie konfliktów granicznych między Polską a Litwą. Zabierał głos na temat dokumentów elekcyjnych. Występował także w obronie „złotej wolności” - przede wszystkim w kwestii innowierców, chociaż jego kontakty z protestantyzmem nigdy nie zostały formalnie udokumentowane. Raczej nie był członkiem tego kościoła, ponieważ nawet w 1566 roku (zaledwie 3 lata przed śmiercią) dochodził swoich praw jako zwierzchnik kościoła Wszystkich Świętych w Krakowie. Można powiedzieć, że te swoje zadania traktował z punktu widzenia gospodarczego. Był świetnym gospodarzem. Na początku swojego gospodarowania odziedziczył zaledwie jedną wieś i kilka części wsi - przede wszystkim w woj. krakowskim i częściowo w woj. ruskim. W ciągu swojego życia zgromadził pokaźny majątek. Pod koniec życia był właścicielem 17 wsi. Założył także dwa miasteczka: Rejowce na Lubelszczyźnie (w 1547 r.) i Oksę w pobliżu Nagłowic (w 1554 r.). Lokując wieś Oksa Mikołaj Rej udzielił mieszczanom 16 lat wolnizny od podatku. Jednak nałożył na nich pewne obowiązki, np. obowiązek udzielenia noclegu wszystkim, którzy będą przemieszczać się przez to miasteczko. Mikołaj Rej zakładał stawy hodowlane, być może nawet te, które dzisiaj istnieją w okolicach Nagłowic. Popierał gospodarkę hodowlaną, spławiał zboże, co zostało zanotowane w komorze celnej we Włocławku. Miał dwie kamienice - jedną w Krakowie, a drugą w Lublinie. Swój pokaźny majątek Mikołaj Rej zgromadził pracowitością oraz zapobiegliwością. Dzisiaj powiedzielibyśmy, że był dobrym menedżerem, gdyż potrafił zarządzać swoim majątkiem. Był bardzo pracowity, o czym świadczy jego aktywność polityczna, twórcza a także gospodarcza. Uważam, że sylwetkę Mikołaja Reja należy przybliżyć dzisiejszym czasom i pokazać, że ciężką pracą, przemyślnością można dojść do pewnych osiągnięć. Dodam, że za występ kapeli włościańskiej przed królem Zygmuntem i królową Boną Mikołaj Rej otrzymał wieś Terenowce. Potrafił zabiegać o swoje sprawy. Myślę, że moje dzisiejsze wystąpienie również przyczyni się do dobra mojej gminy. Mikołaj Rej zmarł w 1569 roku. Nie znamy dokładnej daty jego śmierci - na pewno miało to miejsce między 8 września a 5 października, gdy wracał z Sejmu Lubelskiego, na którym zajmował się m.in. dokumentami, dotyczącymi elekcji. Jego zainteresowanie losami Rzeczypospolitej było głębokie i udokumentowane. Mikołaj Rej był człowiekiem bardzo towarzyskim, prowadził bujne życie towarzyskie - chętnie gościł i był goszczony. Był osobą cieszącą się popularnością wśród braci szlacheckiej. Można powiedzieć, że był człowiekiem renesansu. Mamy nadzieję, że Sejm ogłosi rok 2005 Rokiem Mikołaja Reja. Zwróciliśmy się do Narodowego Banku Polskiego o emisję okolicznościowej monety a także o emisję okolicznościowego znaczka pocztowego.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#ElżbietaFrejowska">Otrzymaliśmy pozytywne odpowiedzi w tych sprawach. Otwarciem obchodów jubileuszu będzie sesja naukowa w Nagłowicach. Najpierw myśleliśmy o sesji dwudniowej, ale zainteresowanie naukowców z całego kraju okazało się tak duże, że postanowiliśmy ją wydłużyć do 3 dni. Kieleckie Towarzystwo Naukowe przygotowuje ją merytorycznie. W tej chwili jest już zgłoszonych około 20 referentów. Jednym z nich będzie również pan profesor Henryk Samsonowicz, co może świadczyć o wadze tego przedsięwzięcia. W ciągu całego roku rocznicowego chcemy również organizować imprezy oraz spotkania. Mamy nadzieję, że uda nam się zrealizować nasze zamierzenia wydawnicze. Ostatnie wydania dzieł Reja pochodzą z lat pięćdziesiątych. W 1971 roku zostały wydane „Figliki”. Sądzimy, że jest już pora na to, by zostały wydane przynajmniej niektóre utwory Mikołaja Reja. Zaprezentowaliśmy państwu niewielkie wydawnictwo, które ukazuje postać Reja w aspekcie codzienności. Są to jego „złote myśli”. Rej pokazywał wzór szlachcica, to, jak powinien się zachowywać, gospodarować, wychowywać dzieci i jaką postawę powinien prezentować na Sejmie i na wojnie. Z pewnością Rej nie był takim wzorem osobowym, ale bardzo dobrze o nim świadczy sam fakt nakreślenia takiego wzorca. Pani dyrektor Lidia Titow przedstawi najważniejsze dzieła Mikołaja Reja.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#LidiaTitow">Nie chciałabym państwu udowadniać, jak bardzo ważną postacią jest Mikołaj Rej. Jako jeden z pierwszych pisał w języku polskim i był w tym bardzo konsekwentny. Szczycił się tym, że pisał po polsku i podkreślał to na każdym kroku. Mikołaja Reja zwykle kojarzymy z dwoma bądź trzema utworami, a okazuje się, że napisał ich nieco więcej, ale niewiele z nich zachowało się do naszych czasów. Pierwszymi jego utworami były dialogi, z których zachował się dialog pt. „Kostyra z pijanicą”. Największym dziełem jego życia był „Żywot człowieka poczciwego”. Wszyscy znamy „Krótką rozprawę miedzy trzema osobami panem, wójtem a plebanem”. Jest również autorem „Psałterza Dawidów” i „Zwierzyńca”. Swoje pierwsze utwory Mikołaj Rej pisał w ówczesnym języku potocznym. Dzieła, które przetrwały do naszych czasów, uległy różnym modyfikacjom i w związku z tym są dla nas bardziej przystępne. To, co wyczytamy w utworach Reja, okazuje się być bardzo aktualne i w dzisiejszych czasach. Mikołaj Rej był bardzo znany do XVII wieku. Wiele jego dzieł przetłumaczono na język litewski, ruski i czeski. Pojawił się również jako bohater w wieku XIX, a dopiero w 1953 roku rozpoczęto wydanie dzieł wszystkich Mikołaja Reja. Jednak w tej chwili trudno jest nam kupić np. „Krótką rozprawę” lub „Żywot człowieka poczciwego”. W Nagłowicach nadal jest kultywowana pamięć o tej wielkiej indywidualności pisarskiej, o czym chociażby świadczy nasza obecność na dzisiejszym posiedzeniu Komisji. Bardzo serdecznie zapraszamy państwa do naszego muzeum, do „Dworku Mikołaja Reja”. Można się tam dowiedzieć, co jadał i pijał oraz jak spędzał wolny czas. Oprócz muzeum mamy w dworku także pokoje gościnne. Jesteśmy gminą gościnną i z życzliwością wszystkich przyjmujemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JerzyWenderlich">Proszę pana ministra Michała Tobera o przedstawienie stanowiska Ministerstwa Kultury wobec tej inicjatywy.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#MichałTober">W imieniu Ministerstwa Kultury z prawdziwą przyjemnością pragnę poprzeć inicjatywę ogłoszenia roku 2005 Rokiem Mikołaja Reja. Przysłuchując się na posiedzeniach Komisji wystąpieniom wnioskodawców w sprawie ogłoszenia danego roku rokiem konkretnej postaci bądź w sprawie uczczenia pamięci wybitnych przedstawicieli polskiej kultury rzadko spotykamy się z tak autentyczną pasją, zainteresowaniem i społecznikowskim zacięciem w kultywowaniu pięknych tradycji. W imieniu Ministerstwa Kultury serdecznie paniom gratuluję i dziękuję za taką postawę, gdyż jest to chyba najwspanialsza i najbardziej efektywna forma pielęgnowania naszego narodowego dziedzictwa. Bez autentycznego, skutecznego zaangażowania samorządów i społeczności Sejm lub rząd nie są w stanie dotrzeć do ludzi z takimi inicjatywami. Rok 2005 będzie pierwszym rokiem pełnej polskiej obecności w Unii Europejskiej. Kolokwialnie można powiedzieć, że znakomicie się nadaje na uczczenie Mikołaja Reja. To właśnie Mikołaj Rej jest nazywany „ojcem literatury polskiej”. Czerpiąc z wielkiej uniwersalnej tradycji myśli i literatury europejskiej podkreślał zarazem naszą kulturową odrębność i tożsamość narodową. Połączenie tych wartości jest nam dzisiaj bardzo potrzebne i warto sięgać do takich przykładów, zwłaszcza do przykładów sprzed 500 lat. Mikołaj Rej utożsamia sobą połączenie postawy artysty z postawą obywatelską i społeczną. Gorąco popieramy tę inicjatywę i w imieniu Ministerstwa Kultury pragnę zadeklarować jak najdalej idącą współpracę z samorządem Nagłowic oraz wsparcie finansowe na tyle, na ile będzie to możliwe, by pomóc w sprawnym przeprowadzeniu całego przedsięwzięcia. Ministerstwo Kultury będzie służyć wszelką pomocą - nie tylko finansową. W imieniu Ministerstwa Kultury pragnę zadeklarować pomoc w kwestii konserwacji kolumny w Żurawnie. Kontakty dyplomatyczne mogą pomóc w realizacji działań związanych z konserwacją tego zabytku. Jeszcze raz bardzo serdecznie paniom dziękuję i gratuluję.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JerzyWenderlich">W „Złotych myślach” Mikołaja Reja wyczytałem myśli z pewnością miłe prawicy, ale również bardzo miłe opcji lewicowej. Myślę, że pani wójt i pani dyrektor znakomicie to skomponowały politycznie. Zacytuję: „Żona dobra dar Boży”, „W miłości się stateczna myśl odmieni”, „Nad niewiastę żadne nie jest chytrzejsze stworzenie”, „Czart przez biało głowę wiele złego sprawi”. Myślę, że w tych sentencjach każdy znajdzie coś dla siebie. Prezentując sylwetkę Mikołaja Reja pani wójt dyplomatycznie (być może dobrze) nie mówiła o sferze jego życia osobistego, towarzyskiego, o jego nastawieniu obyczajowym. Otwieram dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#TadeuszSamborski">W „Złotych myślach” Reja ja również znalazłem coś dla siebie: „Jaki osiewek, takie żniwo”. Jako poseł PSL widzę, że Mikołaj Rej był blisko ziemi i problemów rolnictwa. Gdy czasem spoglądam w lustro, to widzę, że: „Młodość jako siano więdnie”. Rzeczywiście, dzisiejsze posiedzenie jest jednym z przyjemniejszych momentów w obradach naszej Komisji. Wprowadzenie, dokonane przez panią wójt i panią dyrektor, było swoistą ucztą duchową i retrospektywną wyprawą do naszych lat szkolnych, gdy musieliśmy „wkuwać” pewne oceny tej postaci. Teraz z perspektywy lat patrzymy na to inaczej. Bardzo dziękuję za to przypomnienie, poczynione z wdziękiem przez panią wójt i panią dyrektor muzeum. Sposób prezentacji tej postaci dowodzi tego, że obie panie jako wyrazicielki woli całej gminy i społeczności lokalnej bardzo solidnie przygotowały się do tego przedsięwzięcia, jakim ma być ogłoszenie roku 2005 Rokiem Mikołaja Reja. Zostały już poczynione przez organizatora pewne kroki, np. uzyskanie zgody na patronat Prezydenta RP oraz rozległe nierutynowe działania, wyrażające się chociażby próbą nawiązania kontaktów z Żurawnem, w którym urodził się Mikołaj Rej. Pragnę wyrazić uznanie dla takiej inicjatywy samorządu. Właśnie poprzez takie inicjatywy możemy bardzo wiele uczynić w dziele zbliżania narodów i poznawania się. Pani wójt powiedziała, że w Żurawnie jest ulica Mikołaja Reja. Jest to bardzo odległe od tego, że 3 tygodnie temu w Tarnopolu ulicę Długą (wiele lat tak nazywaną) nazwano ulicą Batalionu SS-Galicja. Bardzo optymistyczne jest to, że pamięć o Mikołaju Reju w Żurawnie nie jest tłumiona, a więc nie ma tu zastosowania proces ukrainizacji. Myślę, że znajdą się środki zarówno na odnowienie kolumny w tym miasteczku, jak i na inne przedsięwzięcia. Na pewno znajdą się sojusznicy w dziele zbliżania młodzieży z Żurawna z polską młodzieżą. Deklaruję pomoc przy realizacji tego przedsięwzięcia, gdyż widzę taką możliwość przez współdziałające z Ukrainą agendy - nawet agendy mające charakter rządowy. Po prostu są środki na to, by młodzież z tamtego terenu zbliżać do polskiej kultury i do języka polskiego. Wyrażam uznanie dla tego celowego, bardzo logicznego, dobrze podbudowanego programowo pomysłu. Jestem przekonany, że będzie to jedna z cenniejszych inicjatyw, które poprzez swoją atrakcyjność historyczną, merytoryczną i literacką będzie stymulować różne, pochodne działania. Jednym z efektów Roku Mikołaja Reja powinno być np. uczynienie Mikołaja Reja patronem szkół. Jest to przecież najbardziej trwała pamięć po takich wydarzeniach. Mam pewne doświadczenie związane z Rokiem Władysława Reymonta, który z inicjatywy Klubu PSL został jednogłośnie uchwalony przez Sejm RP. Wtedy również bardzo wyraźnie zaistniała gmina Lipce Reymontowskie. Jej wójt, pan Jerzy Kabat, jest dla wielu środowisk animatorów kultury (a także środowisk artystycznych) pewnym symbolem Reymontowskiej idei i Reymontowskiej aktywności kulturalnej. Udało nam się np. powołać na Ukrainie dwa polskie stowarzyszenia kulturalne, które przyjęły imię Władysława Reymonta, a w Kanadzie powstała Fundacja Reymontowska. Sejm niewątpliwie podejmie stosowną uchwałę i uczyni rok 2005 Rokiem Mikołaja Reja.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#TadeuszSamborski">Życzę państwu, by pokłosiem tego Roku były trwałe pamiątki, trwałe akty, które na pewno wzbogacają życie kulturalne. Życzę, aby obchody tego Roku były przeprowadzone z rozmachem, z dobrym, trwałym skutkiem w naszej świadomości, by w zbiorowej świadomości Polaków przywróciły postać wielkiego Polaka - wielkiego w wielu wymiarach: literackim, politycznym a także w sensie pewnej osobowości towarzyskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#BronisławCieślak">Muszę się pochwalić tym, że o tej inicjatywie wiem od momentu, w którym się rodziła. Już wtedy miałem zaszczyt poznać panią wójt Elżbietę Frejowską. Kilkakrotnie prowadziliśmy rozmowy telefoniczne, doszło także do naszego krótkiego spotkania w Sejmie, podczas którego obiecaliśmy sobie, że następnym razem spotkamy się już na posiedzeniu naszej Komisji. Całym sercem opowiadam się za tą inicjatywą. Uważam, że poza kwestiami merytorycznymi jest to miła i sympatyczna chwila dla Komisji a zapewne i dla całego Sejmu. W demokracji Sejm na co dzień jest miejscem rozlicznych potyczek, ostrych „połajanek” i politycznego zgiełku. Media odnoszą wrażenie, że w żadnej sprawie nie jesteśmy w stanie mówić jednym polskim głosem. Teraz jest taka chwila, w której możemy się wspiąć ponad podziały polityczne, a wspólnym mianownikiem jest oczywiście to, co nazywamy ojczyzną polszczyzną. Wertując „Złote myśli” Reja jawi się spostrzeżenie, że ich twórca to nie tylko krotochwilny facet opowiadający o białogłowach, lecz osoba bardzo przenikliwa i mądra. Pragnę zadedykować posłom wszystkich opcji następującą myśl Mikołaja Reja: „Co to jest za sława takiego rozumu, który skutku nie baczy, jedno patrzy szumu: również jakobyś kozie pięknie na lutni grał, a ona by wolała, byś kapusty dał”. Cieszę się, że ta inicjatywa jest przedmiotem dzisiejszych obrad Komisji. Wydaje mi się, że nie wzbudza ona żadnych kontrowersji, wręcz przeciwnie - raduje serca. Myślę, że w nieodległym czasie Sejm podejmie stosowną uchwałę w tej kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JanByra">Ja również chciałbym przyklasnąć tej pięknej inicjatywie, a parlamentarzystom pragnę zadedykować taką myśl Mikołaja Reja: „Cnota, rozum a fortuna daleko różnemi gościńcy chodzą”. Chciałbym zapytać panią wójt o to, jaka część budżetu gminy jest przeznaczana na kulturę?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#ElżbietaFrejowska">Nasza gmina w sposób zupełnie samodzielny utrzymuje „Dworek Mikołaja Reja”. Nie dostajemy na to żadnych dotacji. Muzeum połączone jest z biblioteką. Pragnę podkreślić, że od 1990 roku nie została zlikwidowana żadna filia biblioteki. Dążymy do jej rozwoju, co roku kupujemy książki. W zeszłym roku przeznaczyliśmy na ten cel 7 tys. zł, a w tym roku 5 tys. zł. Cały budżet gminy zamyka się kwotą 6000 tys. zł, z czego 3500 tys. zł to koszt utrzymania oświaty. Można powiedzieć, że nasza gmina jest raczej biedna. Pragnę powtórzyć, że nie została zlikwidowana żadna biblioteka. Przymierzamy się do zwiększenia liczby punktów bibliotecznych, ponieważ obserwujemy wzrost czytelnictwa w naszej gminie. Poza tym czytelników będzie jeszcze więcej wtedy, gdy będą atrakcyjne książki. By były atrakcyjne książki, to musimy je kupować. Czasami mamy z tym kłopoty, ale się nie poddajemy. Ogółem na kulturę wydajemy około 300 tys. zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JerzyWenderlich">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos? Zgłoszeń nie słyszę. Przypomnę, że zwróciłem się do pana posła Bogdana Zdrojewskiego z prośbą o napisanie uzasadnienia do projektu uchwały. Czy są jakieś inne kandydatury? Zgłoszeń nie słyszę. Czy jest sprzeciw wobec kandydatury pana posła Bogdana Zdrojewskiego? Sprzeciwu nie słyszę. Na posiedzeniu Komisji, które odbędzie się w przyszłym tygodniu, poddamy pod głosowanie projekt uchwały. Z panującej dzisiaj atmosfery można wywnioskować, że projekt uchwały uzyska akceptację Komisji, a we wrześniu br. akceptację Sejmu. Serdecznie dziękuję za to, że mogliśmy gościć panią wójt i panią dyrektor na posiedzeniu naszej Komisji. Dziękuję za podjętą inicjatywę i za znakomite przygotowanie się do posiedzenia Komisji. Będzie nam miło, jeśli pani wójt będzie świadkiem ważnego finału tej sprawy, tzn. ustanowienia roku 2005 Rokiem Mikołaja Reja.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#ElżbietaFrejowska">Pragnę serdecznie podziękować za tak miłe przyjęcie i za ciepłe słowa skierowane pod adresem mojej gminy i moim własnym. Serdecznie zapraszamy państwa do Nagłowic, chociażby po to, by móc odetchnąć trochę innym powietrzem.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#JerzyWenderlich">Takie życzenia są dla nas ważne. Dziękujemy bardzo. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>