text_structure.xml 68.2 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#ElżbietaRomero">Otwieram posiedzenie Komisji. Kontynuujemy realizację porządku obrad z wczorajszego posiedzenia. Przypominam, że skierowaliśmy dwa wnioski ministra finansów do podkomisji stałej do kontroli realizacji inwestycji wieloletnich. Proszę więc pan posła Mieczysława Jedonia, który przewodniczył obradom podkomisji, o zreferowanie jej ustaleń w sprawie tych wniosków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#MieczysławJedoń">Rozpocznę od wniosku, który powstał na podstawie pisma ministra zdrowia, w którym stwierdził, iż brak jest możliwości pełnego wydatkowania środków budżetowych, zaplanowanych na finansowanie w 2005 r. inwestycji wieloletniej pn. „Centrum Kliniczno Dydaktyczne Uniwersytetu Medycznego w Łodzi”. Wobec tego resort zdrowia zaproponował, aby środki w wysokości 26.000 tys. zł przeznaczyć na finansowanie czterech tytułów inwestycyjnych w dziale 851 - Ochrona Zdrowia. Ta kwota środków zostałaby rozdysponowana w następujący sposób: - 4200 tys. zł dla Akademii Medycznej w Lublinie na modernizację Kliniki Gastroenterologii i Kardiochirurgii w SPSK nr 4 w Lublinie, - 3200 tys. zł dla Uniwersytetu Medycznego w Łodzi na remont i modernizację w ramach Oddziału Klinicznego Kardiologii Interwencyjnej i Kardiodiabetologii USK nr 2 im. Wojskowej Akademii Medycznej - Centralny Szpital Weteranów w Łodzi, - 600 tys. zł dla Uniwersytetu Medycznego w Łodzi na przebudowę centralnej sterylizatorni USK nr 4, - 18.000 tys. zł dla Specjalistycznego Centrum Medycznego w Polanicy Zdroju na zakupy inwestycyjne. Podkomisja nie wnosi uwag do wymienionych we wniosku pozycji i rekomenduje pozytywne jego zaopiniowanie. Drugi wniosek powstał z inicjatywy ministra edukacji narodowej i sportu, który powiadomił Ministerstwo Finansów, że z powodu wykrytych wad w dokumentacji projektowej nie będzie możliwe wydatkowanie w tym roku kwoty 7264 tys. zł na budowę Biblioteki Głównej Uniwersytetu Wrocławskiego. Ponadto o 21.264 tys. zł mniej, niż planowano, będzie kosztowała dokumentacja projektowo kosztorysowa budowy kampusu dla studentów Uniwersytetu Jagiellońskiego. W sumie do rozdysponowania jest 21.264 tys. zł, którą to kwotę proponuje się przeznaczyć na finansowanie 7 zadań inwestycyjnych, realizowanych w ramach: Uniwersytetu w Białymstoku (2500 tys. zł), Uniwersytetu Wrocławskiego (3500 tys. zł), Uniwersytetu Warmińsko Mazurskiego (5000 tys. zł), Uniwersytetu Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie (6000 tys. zł), Akademii Rolniczej w Lublinie (3500 tys. zł), Akademii Rolniczej we Wrocławiu (6000 tys. zł) i Uniwersytetu Jagiellońskiego (2028 tys. zł). Podkomisja rozpatrzyła te propozycje i wnosi o pozytywne ich zaopiniowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#ElżbietaRomero">Czy ktoś z posłów chciałby zabrać głos na temat tych dwóch wniosków ministra finansów? Nie ma zgłoszeń. Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja pozytywnie opiniuje dwa wnioski w sprawie zmiany wykorzystania środków budżetowych w kwotach 26.000 tys. zł i 7264 tys. zł, zaplanowanych na finansowanie inwestycji wieloletnich i programu wieloletniego w 2005 r. Nikt nie zgłosił sprzeciwu. Stwierdzam, że Komisja pozytywnie zaopiniowała ta dwa wnioski ministra finansów. Pozostały nam jeszcze do rozpatrzenia trzy wnioski, dotyczące utworzenia nowej rezerwy celowej i zmiany przeznaczenia kwot środków ujętych w 2 rezerwach celowych. Proszę panią minister Elżbietę Suchocką Roguską o ich uzasadnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#ElżbietaSuchockaRoguska">Sejm zobowiązał minister finansów w art. 48 ustawy budżetowej na rok 2005, że jeśli wystąpią oszczędności w wydatkach budżetu państwa, to zostaną one przeznaczone w pierwszej kolejności na zwiększenie części oświatowej subwencji ogólnej do wysokości 300.000 zł. Minister infrastruktury poinformował 22 sierpnia br. Ministra Finansów, że dokonał blokady wydatków planowanych na 2005 r. w części 18 - Budownictwo, gospodarka przestrzenna i mieszkaniowa, przeznaczonych na refundację bankom wypłaconych premii gwarancyjnych. Oszczędności te zostały oszacowane na kwotę 130.000 tys. zł. W związku z tym minister finansów zwrócił się do Komisji Finansów Publicznych o utworzenie nowej rezerwy na zwiększenie części oświatowej subwencji ogólnej w kwocie 130.000 tys. zł. Następny wniosek dotyczy oszczędności w rezerwie celowej poz. 17, przeznaczonej na stypendia prezesa Rady Ministrów dla uczniów szczególnie uzdolnionych. Po wypłaceniu stypendiów w miesiącach od stycznia do czerwca 2005 r. oraz po podzieleniu środków na wypłaty stypendiów od września do końca grudnia br. pozostała niewykorzystana kwota 1.322.080 zł, którą minister edukacji narodowej i sportu proponuje przeznaczyć na zwiększenie środków na finansowanie Narodowego Programu Stypendialnego, czyli na realizację programu stypendialnego dla uczniów ubiegających się o pomoc materialną w nowym roku szkolnym, miesiącach wrzesień grudzień 2005 r. Trzeci wniosek dotyczy poz. 59 rezerwy celowej, w której zaplanowano 50.000 tys. zł na zakup samolotu średniego zasięgu dla VIP. Chodzi o przeznaczenie 4000 tys. zł na dofinansowanie zadania pn. „Rozbudowa Terminalu Pasażerskiego i dostosowanie MPL Katowice do wymogów porozumienia wykonawczego z Schengen - etapy 2005-2007”. Przypomnę, że w trakcie prac parlamentarnych nad budżetem na rok 2005 Komisja Finansów Publicznych rekomendowała Sejmowi przyjęcie poprawki Senatu, który zaproponował, aby środki na tę inwestycję w kwocie 4000 tys. zł ująć w części budżetowej 85 - Budżety wojewodów, i skierować je do budżetu wojewody śląskiego. Okazało się, że nie ma on podstaw prawnych do przekazania dotacji dla Portu Lotniczego Katowice Pyrzowice, bowiem budowa terminalu na przejściu granicznym należy do zadań ministra infrastruktury. Nie ma także systemu, który pozwoliłby przesunąć 4000 tys. zł z budżetu wojewody śląskiego do budżetu ministra infrastruktury. Wobec tego jedynie pozytywna opinia Komisji Finansów pozwoli na finansowanie realizacji tej inwestycji w 2005 r., przewidzianej w ustawie budżetowej, ale w niewłaściwej części budżetowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#ElżbietaRomero">Czy ktoś z posłów ma uwagi lub pytania dotyczące któregoś z tych trzech wniosków?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#WiesławJędrusik">Zabrałem głos po to, aby poprzeć ten wniosek, gdyż w trakcie prac nad projektem ustawy budżetowej na rok 2005 zgłosiłem poprawkę zmierzającą do zwiększenia planowanych wydatków ministra infrastruktury o 4000 tys. zł, z przeznaczeniem tej kwoty na przystosowanie Portu Lotniczego Katowice Pyrzyce do wymogów porozumienia z Schengen. Nie wiem, z jakich powodów Senat uznał, że dysponentem tych środków powinien być Wojewoda śląski. Skoro więc okazało się, że nie ma podstaw prawnych do ich wykorzystania zgodnie z przeznaczeniem, więc trzeba powrócić do poprzedniego rozwiązania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#WojciechJasiński">W uzasadnieniu wniosku czytamy, że ustawa o finansach publicznych nie zawiera przepisów umożliwiających przeniesienie kwoty 4000 tys. zł z budżetu wojewody Śląskiego do budżetu ministra infrastruktury i dlatego minister finansów chce zmniejszyć rezerwę celową o kwotę w takiej wysokości, poz. 59. A co wobec tego stanie się z kwotą 4000 tys. zł w budżecie wojewody śląskiego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#BarbaraMarianowska">Chcę prosić Komisję o udzielenie poparcia dla wniosku, którego celem jest zwiększenie środków na pomoc materialną dla uczniów. Z informacji, które uzyskałam od jednostek samorządu terytorialnego, wynika, że mają one za mało środków finansowych na udzielenie uczniom tego rodzaju pomocy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#ElżbietaSuchockaRoguska">Środki w kwocie 4000 tys. zł, które są ujęte w budżecie wojewody śląskiego, zostaną zablokowane, a następnie przeniesione do rezerwy celowej, przeznaczonej na spłatę zobowiązań Skarbu Państwa. Oczywiście, wniosek w tej sprawie zostanie przedstawiony Komisji Finansów Publicznych do zaopiniowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#ElżbietaRomero">Czy mam rozumieć, że Komisja będzie musiała odbyć jeszcze przynajmniej jedno posiedzenie przed końcem tej kadencji Sejmu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#ElżbietaSuchockaRoguska">Proszę o wzięcie tego pod uwagę, ponieważ nie możemy wykluczyć, że we wrześniu pojawią się oszczędności w wydatkach - być może także w wydatkach przewidzianych na pokrycie kosztów obsługi długu publicznego. Przypomnę, że art. 49 ustawy budżetowej na rok 2005 stanowi, iż w takim przypadku zaoszczędzoną kwotę należy przeznaczyć na Policję (70.000 tys. zł) i Straż Pożarną (6000 tys. zł). Nie możemy także wykluczyć, że powstaną zobowiązania wyższe od kwoty środków przewidzianych na ich zaspokojenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#ElżbietaRomero">Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja pozytywnie zaopiniowała 2 wnioski ministra finansów, dotyczące zmiany przeznaczenia wymienionych w nich kwot środków, ujętych w rezerwach celowych poz. 17 i 59, oraz wniosek o utworzenie nowej rezerwy celowej na zwiększenie części oświatowej subwencji ogólnej. Nikt nie zgłosił sprzeciwu. Stwierdzam, że Komisja pozytywnie zaopiniowała trzy wymienione wnioski ministra finansów. Przechodzimy do rozpatrzenia projektu zmiany planu finansowego Narodowego Funduszu Zdrowia na rok 2005. Oddaję głos przedstawicielowi Funduszu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#JanuszWesołowski">Prosimy o pozytywne zaopiniowanie tego projektu. Został on oparty na założeniu zwiększenia nakładów na świadczenia opieki zdrowotnej w oddziałach wojewódzkich o 360.825 tys. zł. Jest to suma następujących kwot: - 232.558 tys. zł, jako skutek zmniejszenia rezerwy na koordynację, czyli na świadczenia zdrowotne udzielone osobom ubezpieczonym w krajach Unii Europejskiej; wiemy, że Niemcy nie są w stanie obciążyć nas kosztami z tego tytułu za I połowę 2005 r., Grecy nie obciążą nas w tym roku, zaś Anglicy wystąpili do rządu polskiego o podpisanie porozumienia o wzajemnym zniesieniu kosztów i udzielaniu świadczeń medycznych, - 38.248 tys. zł z rozwiązanej rezerwy celowej na leczenie immunosupresyjne, czyli na leczenie po przeszczepach; obecnie ta pozycja wydatków jest ujęta w planie centralnym, a teraz chcemy, by środki trafiły do tych oddziałów NFZ, które zakontraktowały takie świadczenia, - 15.000 tys. zł z pozycji pod nazwą „koszty profilaktycznych programów zdrowotnych, finansowanych ze środków NFZ”, - 95.053 tys. zł z windykacji należności z tytułu zaległych składek na ubezpieczenie zdrowotne za lata 1999–2004 r., - 12.524 tys. zł z rozwiązania rezerwy na spłatę ostatniej raty pożyczki udzielonej kasom chorym z budżetu państwa. Proponujemy, aby z łącznej kwoty 360.825 tys. zł przeznaczyć: - 8501 tys. zł na finansowanie 3 nowych świadczeń opieki zdrowotnej, tj. na neuromodulację (wszczepienie stymulatora w przypadku chorób układu pozapiramidowego i bólu), leczenie wysiękowej postaci AMD metodą terapii fotodynamicznej i na leczenie w oddziale intensywnej terapii kardiologicznej szpitala monoprofilowego, - 802 tys. zł na wdrożenie w woj. mazowieckim programu pilotażowego, mającego na celu zmniejszenie liczby osób palących papierosy, - 15.000 tys. zł na realizację „Programu wczesnej, wielospecjalistycznej, kompleksowej, skoordynowanej i ciągłej pomocy dziecku zagrożonemu niepełnosprawnością lub niepełnosprawnemu oraz jego rodzinie”; podziału tych środków pomiędzy oddziały wojewódzkie NFZ dokonano na podstawie danych Głównego Urzędu Statystycznego o liczbie dzieci niepełnosprawnych w wieku niemowlęcym i liczących 1–7 lat, - 21.372 tys. zł na zwiększenie środków przeznaczonych na wszczepienia implantów ślimakowych u dzieci, dzięki czemu wyczerpana zostanie lista dzieci oczekujących na ten rodzaj zabiegu, - 41.100 tys. zł na leczenie immunosupresyjne, w tym 12.800 tys. zł na opiekę nad pacjentami po przeszczepie narządu unaczynionego lub szpiku i 28.250 tys. zł na program terapeutyczny (lekowy), - 1000 tys. zł na zwiększenie finansowania leczenia pacjentów z wirusowym zapaleniem wątroby typu B i C, - 7100 tys. zł na leczenie substytucyjne choroby Gauchera imiglucerazą, - 265.950 tys. zł dla poszczególnych oddziałów wojewódzkich NFZ na zakontraktowanie najpilniejszych świadczeń opieki zdrowotnej. Według wstępnych informacji, uzyskanych od oddziałów wojewódzkich, przeznaczyłyby one dodatkowo 222.400 tys. zł na szpitalnictwo i 91.900 tys. zł na refundację cen leków. Po pierwszym półroczu 2005 r. niedoszacowanie planowanych wydatków na ten cel wynosiło 105.000 tys. zł. Oceniamy, że do końca roku ta kwota wzrośnie do 320.000 tys. zł, ale gdyby Komisja Finansów Publicznych zaopiniowała pozytywnie projekt zmiany planu finansowego, a minister zdrowia zgodził się go przyjąć, to na koniec grudnia br. niedobór środków wyniósłby 120.000 tys. zł. W następnych transzach będziemy występować o kolejne środki na refundację cen leków.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#JanuszWesołowski">Podam jeszcze jedną istotną informację. Przychody ze składek na ubezpieczenie zdrowotne za lipiec br. były niższe o 63.000 tys. zł niż za czerwiec. Powiedziałem o tym dlatego, że krążą po kraju informacje o niebotycznych przychodach NFZ.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#ElżbietaRomero">Czy ktoś z posłów chce zadać pytania panu prezesowi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#KrystynaSkowrońska">Korekta planu finansowego polega m.in. na zmniejszeniu planowanej rezerwy. Chcę się dowiedzieć, ile środków pozostanie w rezerwie i na co zostaną one przeznaczone. Pan prezes wymienił świadczenia opieki zdrowotnej, wykonywane przez szpitale i kwoty środków, które otrzymają oddziały wojewódzkie NFZ na finansowanie tych świadczeń. Pytam więc: na podstawie jakich jeszcze kryteriów uznano, że oddziały wojewódzkie powinny otrzymać dodatkowo 222.000 tys. zł na szpitalnictwo? Interesuje mnie, jak proponowany sposób rozdysponowania rezerwy NFZ wpływa na projekt planu finansowego na 2006 r. Moim zdaniem, co najmniej w czterech województwach nie wystąpi przyrost środków na finansowanie świadczeń opieki zdrowotnej. Jeśli chodzi o woj. podkarpackie, to z pierwszych symulacji, bez uwzględnienia rozdysponowania rezerwy na programy, wynika, że na wyrównanie wartości bazowych dla planu finansowego na 2006 r. potrzeba w granicach 40–48 mln zł. Tymczasem w grę wchodzi kwota 18 mln zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JanuszWesołowski">Rezerwy w Narodowym Funduszu Zdrowia są tworzone zgodnie z ustawą o rachunkowości i ustawą o finansach publicznych. Podstawową rezerwą jest rezerwa ogólna, tworzona z jednoprocentowego odpisu od miesięcznych przychodów Funduszu. Wynosi ona obecnie ponad 200 mln zł. W planie finansowym utworzona została rezerwa na pokrycie kosztów świadczeń zdrowotnych oraz refundacji cen leków, wynikająca z przepisów o koordynacji. Innymi słowy, jest to rezerwa na świadczenia zdrowotne udzielone osobom ubezpieczonym na terytorium państw Unii Europejskiej. Proponujemy, aby zmniejszyć wysokość tej rezerwy o prawie połowę, lecz nie więcej, ponieważ brakuje nam informacji, które kraje obciążą nas jeszcze w tym roku kosztami leczenia Polaków. Powiedziałem, że tym krajem nie będą Niemcy, wobec których powstały prawdopodobnie najwyższe zobowiązania z tego tytułu, gdyż Polacy najczęściej w tym kraju wykonują różne prace sezonowe, ale to nie znaczy, że te zobowiązania zostaną nam anulowane. Wszystkie skumulowane zobowiązania za lata poprzednie będziemy musieli pokryć w 2006 r. Rezerwa na zobowiązania wynikające z prawomocnych wyroków sądowych jest tworzona wtedy, gdy w pierwszej instancji zapadnie wyrok niekorzystny dla Narodowego Funduszu Zdrowia. Obecnie przed sądami toczy się wiele spraw, przede wszystkim dotyczących wykonania tzw. ustawy 203. Na początku sierpnia br. zapadł w Sądzie Najwyższym wyrok kasacyjny, uchylający postanowienia sądów I i II instancji, które obciążyły NFZ wypłatą stronie skarżącej należności powstałych na podstawie tej ustawy. Sąd Najwyższy uznał, że NFZ nie jest adresatem roszczeń strony. Niestety, nie jest to wykładnia obowiązująca wszystkie sądy. W planie finansowym NFZ są jeszcze systematycznie uwalniane rezerwy na finansowanie pewnych programów. Rezerwa ogólna jest uruchamiana przez prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia, za zgodą ministrów zdrowia i finansów. Pod koniec czerwca br. prezes wystąpił z wnioskiem o rozwiązanie części tej rezerwy i przeznaczenie uwolnionych środków na pokrycie niedoboru środków na refundację cen leków. W tej sprawie nie otrzymaliśmy odpowiedzi od ministra zdrowia, natomiast odpowiedź Ministerstwa Finansów była negatywna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#BarbaraMarianowska">Proszę o uszczegółowienie informacji o rezerwie ogólnej, bo mam wątpliwości czy jest ona tworzona zgodnie z ustawą o rachunkowości, jako że jej źródłem są środki przyszłe i niepewne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#KrystynaSkowrońska">Jaka jest obecnie sumaryczna kwota wszystkich rezerw?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#JanuszWesołowski">Kwota ta wynosi około 530 mln zł. Powtarzam, na poczet rezerwy ogólnej wpływają każdego miesiąca środki w wysokości 1 proc. przychodów, natomiast w planie finansowym na 2005 r. została ona przewidziana w wysokości 340 mln zł. Tej rezerwy nie ma w projekcie zmiany planu finansowego, ponieważ prezes NFZ pozostawił sobie taką „furtkę” na czas, gdy jeszcze nie będzie obradował Sejm nowej kadencji, a zaszłyby wówczas jakieś nadzwyczajne zdarzenia. Zresztą taki jest cel tworzenia tej rezerwy - na nadzwyczajne zdarzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JakubDerechKrzycki">Projekt zmiany planu finansowego NFZ na 2005 r. nierozerwalnie wiąże się z projektem planu finansowego na rok 2006. Znajomość kilku zawartych w nim informacji - moim zdaniem - jest niezbędna do zajęcia stanowiska wobec projektu, który jest przedmiotem tej dyskusji. Utwierdziła mnie w tym przekonaniu wczorajsza dyskusja na forum Komisji Zdrowia nad obydwoma tymi dokumentami. Chcę zapytać pana prezesa, czy przewidziane są kolejne korekty planu finansowego na 2005 r. Pytam o to dlatego, że minister zdrowia zaproponował, aby Narodowy Fundusz Zdrowia zasilił niektóre regiony kraju przed wdrożeniem w przyszłym roku nowej zasady podziału środków między wojewódzkie oddziały NFZ. Chodzi o to, aby zastosowanie algorytmu podziału środków na finansowanie świadczeń opieki zdrowotnej, opracowanego przez NFZ, nie spowodowało zamknięcia szpitali w niektórych województwach. Chciałbym wiedzieć, czy NFZ przymierza się do tej realizacji propozycji ministra zdrowia. Innymi słowy, czy przedłożony projekt zmiany planu finansowego NFZ jest ostatnim w tym roku instrumentem pomocy dla najbiedniejszych regionów kraju, czy może przewidziane są dalsze korekty planu finansowego na rok 2005?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#ElżbietaRomero">Pytanie, które chcę zadać panu prezesowi, dotyczy wojewódzkiego oddziału NFZ w Szczecinie. Już od dłuższego czasu trwa sprawa, którą inaczej interpretują urzędnicy NFZ niż uczestnicy pewnego porozumienia, zgodnie z którym w 2003 r. pozwolono wykorzystać prawie 50 mln zł na lecznictwo zamiast na refundację cen leków. Z tego powodu powstało zadłużenie i można powiedzieć, że województwo zachodniopomorskie jest za to karane przy rozdysponowywaniu rezerw NFZ. Czy ta sytuacja ulegnie zmianie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JanuszWesołowski">Odpowiem na pytanie, czy jest to ostatnia w tym roku zmiana planu finansowego na rok 2005. Przyjęliśmy strategię, że ostatnie wnioski, które wyczerpią wszelkiego typu rezerwy NFZ, będą składane na przełomie października i listopada br. Chcemy, aby dyrektorzy wojewódzkich oddziałów NFZ zakontraktowali dodatkowo świadczenia opieki zdrowotnej na początku IV kwartału 2005 r. Jeśli chodzi o dane bazowe za 2005 r., służące do naliczania, według algorytmu, planu finansowego dla oddziałów na 2006 r., to te dane musielibyśmy skorygować, gdyby minister zdrowia, w porozumieniu z ministrem finansów, dokonał zmian w planie finansowym na 2005 r. jeszcze przed 5 września br. W tym dniu upływa termin złożenia planu finansowego na rok 2006. Rzeczywiście rozdysponowanie kwoty 360.625 tys. zł miałoby taki oto wpływ, iż skorzystałyby województwa: podkarpackie (18.714 tys. zł), warmińsko mazurskie (12.738 tys. zł) i lubuskie (65.000 zł).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#KrystynaSkowrońska">Skorzystałoby także woj. mazowieckie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JanuszWesołowski">Według planu finansowego na rok 2005 z dnia 10 sierpnia br. - w tej dacie nastąpiły ostatnie zmiany - woj. mazowieckie straciłoby 2556 tys. zł. Zasada jest prosta: jeśli ktoś ma zyskać, to ktoś inny musi stracić. Odpowiem jeszcze na pytanie pani przewodniczącej. Sytuacja oddziału NFZ w woj. zachodniopomorskim jest bardzo trudna. Zmiany w jego planie finansowym, polegające na zmniejszeniu środków na refundację cen leków i zwiększeniu środków na leczenie szpitalne, spowodowało narastanie zadłużenia i oddział stracił płynność finansową. Został on dofinansowany kwotą w wysokości ponad 100 mln zł. Ostatnia transza wynosiła 30 mln zł. Obecnie sytuacja jest opanowana, niemniej jednak będziemy się bacznie przyglądać, czy nowe kierownictwo tego oddziału wdraża program poprawy sytuacji finansowej. Będziemy także kontrolować rozliczanie świadczeń. Jest to jedyny oddział wojewódzki, gdzie do każdej faktury jest dołączane sprawozdanie medyczne w takiej samej wysokości - 1/12 planu finansowego na świadczenia medyczne. Jest to zastanawiające. Sądzimy, że sprawozdania medyczne nie są prawidłowo weryfikowane. Prosty program informatyczny, stosowany w dolnośląskim oddziale NFZ, umożliwił wykrycie nie jednostkowych przypadków fałszowania informacji i np. wykazywano, iż ten sam pacjent był jednocześnie leczony w trzech oddziałach szpitalnych i do tego zrealizował receptę w aptece poza szpitalem. Upowszechnimy ten program informatyczny i jeśli wystąpią tego rodzaju przypadki, to będziemy żądać zwrócenia pieniędzy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#ElżbietaRomero">W jakim okresie wojewódzki odział NFZ w Szczecinie został dofinansowany kwotą ponad 100 mln zł?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#JanuszWesołowski">Było to w II półroczu 2004 r. i w I półroczu 2005 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#KrystynaSkowrońska">Pan poseł Jakub Derech Krzycki zwrócił uwagę na istotną kwestię, jaką jest związek między projektem korekty planu finansowego NFZ na rok 2005 i projektem planu finansowego na 2006 r., w którym środki finansowe przeznaczone na finansowanie świadczeń zdrowotnych dla ubezpieczonych zostały podzielone pomiędzy oddziały wojewódzkie na podstawie rozporządzenia ministra zdrowia, z budzącym kontrowersje wskaźnikiem migracji ubezpieczonych. Dlatego proszę panią przewodniczącą, aby głosowania odbyły się dopiero po rozpatrzeniu obu tych dokumentów. Wskaźnik migracji ubezpieczonych jest mocno oprotestowany przez wiele środowisk, a zwłaszcza w tych regionach, którym relatywnie obniży on ilość środków na świadczenia opieki zdrowotnej z różnych powodów, ale nie są to powody obiektywne i uzasadnione pod względem merytorycznym. Taką ocenę potwierdzają wykonane przez wojewódzkie oddziały NFZ symulacje przychodów w 2005 r. Określony na poziomie 1,7 wskaźnik migracji jest wskaźnikiem - mówiąc kolokwialnie - wziętym z sufitu. Wczoraj Komisja Zdrowia przyjęła dezyderat, w którym wzywa do wycofania rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 4 sierpnia 2005 r. W związku z tym pierwsze pytanie kieruję do pana ministra Zbigniewa Podrazy. Czy jest wola uchylenia tego rozporządzenia? Chcę zapytać panią przewodniczącą, czy dysponuje kopią dezyderatu, przyjętego wczoraj przez Komisję Zdrowia. Jego treść jest bardzo ważna, ponieważ Komisja Zdrowia opiniowała te same projekty planów finansowych, które dzisiaj są przedmiotem obrad Komisji Finansów Publicznych. Zadałam pani przewodniczącej to pytanie, ponieważ wprowadzając pod obrady drugi punkt porządku dziennego, nie poinformowała pani członków tej Komisji, jakie stanowisko zajęła Komisja Zdrowia. Kształt planu finansowego NFZ na rok 2005 jest ważny dlatego, że będzie oddziaływał na dynamikę nakładów w 2006 r. na świadczenia zdrowotne w poszczególnych wojewódzkich oddziałach NFZ. Pan prezes Janusz Wojciechowski powiedział, że woj. mazowieckie straciłoby w tym roku ponad 2 mln zł, ale w przyszłym roku ta strata będzie skutkowała niezwykłym bonusem, ponieważ odział mazowiecki otrzyma środki przetransponowane z innych oddziałów NFZ. Zostaną niejako ukarane te województwa, których jakaś liczba mieszkańców może być potencjalnymi pacjentami specjalistycznych klinik w innych województwach. Zamiast karać województwa, trzeba im pomóc w stworzeniu bazy dla procedur wysokospecjalistycznych. Skoro nie jest stosowana jedna miara, to nie przyjmuję do wiadomości, że woj. mazowieckie traci ponad 2 mln zł. Dla przykładu podam, że w tym województwie koszt operacji wyrostka robaczkowego jest wyższy niż w innych województwach. Województwo mazowieckie zyskuje na tym, że usytuowane na jego terenie placówki drożej wykonują świadczenia zdrowotne. Proszę, aby pan prezes powiedział, jaki będzie w 2006 r. skutek utrzymania wskaźnika migracji dla województw, na terenie których nie ma specjalistycznych klinik. Nie pytam o dalsze lata, bo z roku na rok ten wskaźnik będzie pogłębiał dysproporcje nakładów na świadczenia opieki zdrowotnej, przypadające na województwa, przy czym województwo mazowieckie wybije się na „tygrysa” usług medycznych kosztem niektórych województw. Usytuowanie na terytorium kraju klinik akademii medycznych i instytutów jest zaszłością historyczną.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#KrystynaSkowrońska">Nie można za to karać wskaźnikiem migracji województw, które ich nie posiadają. Zdecydowanie się temu sprzeciwiam. Dzięki zmianie planu finansowego województwo podkarpackie ma otrzymać 18 mln zł na 2005 r., podczas gdy potrzebuje ono 48–50 mln zł po to, aby podwyższyć dane wyjściowe do zaplanowania na 2006 r. niedyskryminujących je nakładów na świadczenia opieki zdrowotnej. W takiej sytuacji dystansuję się, jako poseł z Podkarpacia, od korekty planu finansowego na 2005 r. i od projektu planu finansowego na rok 2006, a przede wszystkim od „sztuczek” w rodzaju wskaźnika migracji ubezpieczonych. W projekcie planu finansowego na rok 2006 jest jeszcze jedna „sztuczka”, a mianowicie chodzi o województwa, w których prowadzone jest lecznictwo uzdrowiskowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#ElżbietaRomero">Pozwolę sobie zauważyć, że po zapoznaniu się z porządkiem obrad nikt nie zgłosił propozycji, aby rozpatrywać łącznie oba projekty planów finansowych Narodowego Funduszu Zdrowia. Jeśli chodzi o dezyderat Komisji Zdrowia, to ponieważ dotyczy on tylko projektu planu finansowego NFZ na rok 2006, zamierzałam poinformować Komisję o jego treści przed dyskusją nad tym projektem. Zwracam się do pani posłanki Krystyny Skowrońskiej. Czy mam potraktować pani prośbę, skierowaną pod moim adresem, o niepoddawanie pod głosowanie opinii - pozytywnej lub negatywnej - o projekcie zmiany planu finansowego na rok 2006 przed rozpatrzeniem drugiego dokumentu, jako wniosek o przeprowadzenie łącznej dyskusji nad obydwoma dokumentami?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#KrystynaSkowrońska">Ze względu na pojawiające się wątpliwości co do zasadności odrębnego rozpatrywania obu projektów proponuję rozstrzygnąć, czy zostanie utrzymany, czy zmieniony sposób procedowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#ElżbietaRomero">Czy pani posłanka zgłasza formalny wniosek o poszerzenie przedmiotu dyskusji o projekt planu finansowego NFZ na rok 2006?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#KrystynaSkowrońska">Zgłaszam taki wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#AnnaFilek">W związku z tym wnioskiem chcę zapytać, czy Komisja Finansów Publicznych jest władna wprowadzać poprawki do projektu zmiany planu finansowego na rok 2005 w powiązaniu z projektem planu finansowego na 2006 rok? Moim zdaniem, leży to wyłącznie w kompetencji ministra zdrowia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#ElżbietaRomero">Jeśli dobrze zrozumiałam wniosek, to zmierza on tylko do włączenia do dyskusji drugiego dokumentu, aby lepiej dostrzec zachodzące zależności projektu planu finansowego na 2006 r. od korekty planu na 2005 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#BarbaraMarianowska">Popieram wniosek o łączne rozpatrywanie obu projektów planów finansowych, dlatego że łatwiej będzie przedstawicielowi Narodowego Funduszu Zdrowia odpowiedzieć na te pytania, które dotyczą relacji zachodzących między tymi obydwoma projektami. A my będziemy mogli poszerzyć swoją wiedzę potrzebną do wydania opinii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#ElżbietaRomero">Proszę przedstawiciela Biura Legislacyjnego o udzielenie odpowiedzi na pytanie pani posłanki Anny Filek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#WojciechBiałończyk">Zgodnie z przepisami art. 121 i 124 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych zarówno projekt planu finansowego na rok następny, jak i propozycje zmian planu finansowego, przedstawiane w trakcie roku przez Prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia, są przedkładane Komisji Finansów Publicznych i Komisji Zdrowia do zaopiniowania. Przepis art. 121 ust. 2 stanowi, że niewydanie opinii w ciągu 21 dni od dnia otrzymania projektu planu finansowego albo projektu zmian w planie finansowym jest równoznaczne z wydaniem pozytywnej opinii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#ElżbietaRomero">Przypominam, że projekt planu finansowego na 2006 r. jest opatrzony datą 26 sierpnia 2005 r., a projekt zmiany planu finansowego na 2005 r. - datą 24 sierpnia 2005 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#AnnaFilek">Proszę, aby na moje pytanie udzielił odpowiedzi także pan prezes Janusz Wesołowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#JanuszWesołowski">Konstrukcja planu finansowego na rok 2006 jest oparta na jedynym, obowiązującym obecnie planie finansowym po zmianach wprowadzonych 10 sierpnia 2005 r. Kolejne zmiany w tym planie finansowym, o których mowa w przedłożonym Komisji projekcie, mogłyby wpłynąć na kształt planu na 2006 r. pod warunkiem, że zostałyby przyjęte przez ministra zdrowia, w porozumieniu z ministrem finansów, przed 5 września br., ale jest to niepewne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#AnnaFilek">Wobec tego jest już za późno na zgłaszanie postulatów. Sądzę, że powinniśmy pozytywnie zaopiniować projekt zmiany planu finansowego na 2005 r. Natomiast Ministerstwo Zdrowia powinno wziąć pod uwagę krytyczne głosy w dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#ElżbietaRomero">Poddaję pod głosowanie wniosek o rozszerzenie dyskusji o projekt planu finansowego na rok 2006. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła ten wniosek. Nikt nie zgłosił sprzeciwu. Stwierdzam, że Komisja postanowiła prowadzić dyskusję równocześnie nad dwoma projektami przedłożonymi przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Proszę pana prezesa Janusza Wesołowskiego o przedstawienie projektu planu finansowego NFZ na 2006 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#JanuszWesołowski">Projekt planu finansowego na 2006 r. został oparty na: prognozowanym wykonaniu w 2005 r. przychodów ze składek na ubezpieczenie zdrowotne, wydatków na świadczenia zdrowotne i prognozowanych wskaźnikach makroekonomicznych, przekazanych przez Ministerstwo Finansów. Planowane przychody zostały określone w wysokości o 5,7 proc. wyższej w stosunku do przychodów planowanych na 2005 r. Szacujemy, że w tym roku do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wpłynie 31.198 ml zł z tytułu składek na ubezpieczenie zdrowotne, a w przyszłym roku - 33.639 mln zł, czyli różnica wynosi + 2441 mln zł. Natomiast spodziewamy się przychodów niższych o 476 mln zł ze składek realizowanych przez Kasę Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Przypomnę, że KRUS nalicza składki na podstawie ceny kwintala żyta, która systematycznie spada. Na tym samym poziomie co w roku ubiegłym (56 mln zł) zostały zaplanowane przychody wynikające z przepisów o koordynacji, czyli ze świadczeń udzielonych przez polskie placówki służby zdrowia ubezpieczonym obcokrajowcom - obywatelom państw członkowskich Unii Europejskiej. Przychody finansowe z tytułu lokat czasowo wolnych środków finansowych zostały zaplanowane w wysokości 26.777 tys. zł. W tym miejscu chcę podkreślić, że Narodowy Fundusz Zdrowia nie lokuje pieniędzy w bonach skarbowych. Był to tylko instrument negocjacyjny z Bankiem Gospodarstwa Krajowego, aby podniósł on stopę oprocentowania lokowanych środków w systemie over night. Nie było innych lokat czasowych poza lokatami over night. Koszty NFZ planowane są w ramach sześciu głównych segmentów. Na świadczenia opieki zdrowotnej przewidziana jest kwota 34.436 mln zł i jest ona wyższa o 6,2 proc. od kwoty kosztów z tego tytułu, zapisanej w planie finansowym na 2005 r. Koszty refundacji cen leków zostały zaplanowane w kwocie 6.651 mln zł, tj. o 510 mln zł wyższej od kwoty zapisanej w planie finansowym na 2005 r. po zmianach. Wskaźnik przyrostu tych kosztów jest wyższy niż przyrost kosztów świadczeń opieki zdrowotnej, ponieważ szacujemy, że w II półroczu 2005 r. na refundację leków wydamy co najmniej 180 ml zł więcej, niż wynika to z planu finansowego. Główne pozycje kosztów w planie finansowy na 2006 r. zostały określone według postanowień rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 4 sierpnia br., dotyczących podziału środków pomiędzy centralę i poszczególne odziały NFZ. Szczegółowe informacje są podane w przedłożonym Komisji materiale. Chcę podkreślić, iż ustawową zasadą jest, że planowane na następny rok wydatki na finansowanie świadczeń opieki zdrowotnej danego oddziału NFZ nie mogą być niższe niż wysokość wydatków na to samo zadanie, zaplanowanych na rok bieżący. Rozbieżność pomiędzy prezesem NFZ i ministrem zdrowia polegała na tym, że minister zdrowia zakłada, iż wzrost wydatków dla każdego oddziału wyniesie minimum 3 proc., podczas gdy ustawa dopuszcza utrzymanie wydatków na poziomie z 2005 r. Zatem tyle samo środków finansowych na świadczenia opieki zdrowotnej, co w 2005 r., otrzymają oddziały NFZ w dwóch województwach: podkarpackim i warmińsko mazurskim, natomiast przyrost środków jest przewidziany dla następujących województw: dolnośląskiego (5,1 proc.), kujawsko pomorskiego (6,4 proc.), lubelskiego (9,6 proc.), lubuskiego (1,7 proc.), łódzkiego (9,7 proc.), małopolskiego (6,4 proc.), mazowieckiego (3,5 proc.), opolskiego (5,4 proc.), podlaskiego (7,9 proc.), pomorskiego (3,9 proc.), śląskiego (3,2 proc.), świętokrzyskiego (3,1 proc.), wielkopolskiego (8,5 proc.), zachodniopomorskiego (7,5 proc.).</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#JanuszWesołowski">Braliśmy także pod uwagę dwa kryteria, na temat których były prowadzone rozmowy z dyrektorami oddziałów wojewódzkich. Chodzi o systematyczne dążenie do zapewnienia równego dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej oraz o jednolite na terenie całego kraju ceny za poszczególne świadczenia. Nie ma bowiem przesłanek do tego, aby którekolwiek z województw było wyróżnione w tej materii. Zakładana dynamika nakładów na poszczególne rodzaje świadczeń, w stosunku do 2005 r., jest następująca: podstawowa opieka zdrowotna - 2,4 proc., ambulatoryjna opieka specjalistyczna - 7,1 proc., lecznictwo szpitalne - 4,3 proc., opieka psychiatryczna - 3,5 proc., rehabilitacja lecznicza - 7,1 proc., opieka długoterminowa - 7,4 proc., lecznictwo stomatologiczne - 4,8 proc., pomoc doraźna - 3 proc., świadczenia odrębnie kontraktowane - 4,8 proc., zaopatrzenie ortopedyczne - 4,7 proc., refundacja leków - 8,3 proc., programy profilaktyczne - 16,2 proc. Komentarz jest oczywisty: praktyka dowodzi, że gdy łożymy na profilaktykę, to później mniej wydajemy na świadczenia opieki zdrowotnej. Stosunkowo wysoki jest przyrost nakładów na ambulatoryjną opiekę specjalistyczną, ponieważ zaobserwowaliśmy, iż te świadczenia są dość często wykonywane w lecznictwie szpitalnym, przy czym pacjenci przebywają tam krótko. Wprowadziliśmy nieco inne finansowanie, oparte na trzech rodzajach procedur, to jest na tzw. procedurze recepturowej (kontrola stanu pacjenta z wypisaniem recepty), procedurze diagnostycznej z diagnostyką i procedurze zabiegowej. Ta ostatnia procedura jest często wykonywana w lecznictwie zamkniętym, zamiast w ramach ambulatoryjnej opieki specjalistycznej. Z kolei przyrost nakładów na rehabilitację leczniczą o 7,1 proc. wynika z dążenia do równego dostępu do tych świadczeń. Natomiast NFZ nie ma żadnego wpływu na kształtowanie wydatków na refundację cen leków. W porównaniu z planem finansowym na 2005 r. niższe o 1,1 proc. są planowane nakłady na lecznictwo uzdrowiskowe. Otóż zgodnie z algorytmem podziału środków, określonym w rozporządzeniu ministra zdrowia, naliczenie kwot środków finansowych na lecznictwo uzdrowiskowe w 2006 r. zostało wykonane dla wszystkich oddziałów NFZ, a nie tak, jak było dotychczas, jedynie dla tych oddziałów, które kontraktowały tego rodzaju świadczenia dla pozostałych oddziałów. Innymi słowy, lecznictwo uzdrowiskowe było dotychczas rozliczane jako migracja ubezpieczonych, natomiast w planie finansowym na 2006 r. są przewidziane środki dla wszystkich 16 województw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#ElżbietaRomero">Otwieram dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#TadeuszBarchański">Chcę zapytać pana ministra Zbigniewa Podrazę, czy znana jest panu treść pisma Rady Narodowego Funduszu Zdrowia z 25 sierpnia br., które zostało zaadresowane do pana premiera Marka Belki. W tym piśmie Rada krytykuje projekt planu finansowego na 2006 r., m.in. wskazując, że nie wiadomo, jakie jest uzasadnienie dla przypisania migracji ubezpieczonych wagi 1,7 i że nie znajduje uzasadnienia dla wyłączenia lecznictwa uzdrowiskowego z zasad uwzględnienia migracji świadczeniowej. Rada zwróciła się do pana premiera o to, aby spowodował uchylenie bądź zmianę rozporządzenia ministra zdrowia. Takie samo stanowisko zajęła wczoraj Komisja Zdrowia. Chciałbym się dowiedzieć, czy minister ma zamiar przychylić się do opinii Rady NFZ i Komisji Zdrowia, a jeśli podtrzyma swoje dotychczasowe stanowisko, to proszę o przedstawienie przekonujących argumentów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#BarbaraMarianowska">Na str. 88 i 89 projektu planu finansowego na 2006 r. są podane informacje o skutkach finansowych w II półroczu 2006 r. zakończenia okresu wypowiedzenia przez pracodawców układu Zbiorowego Pracy Pracowników Narodowego Funduszu Zdrowia. Z materiałów, które są w mojej dyspozycji, wynika, że ten układ zbiorowy został wypowiedziany z naruszeniem prawa, a w szczególności normy bezwzględnie obowiązującej, która wynika z układu zbiorowego, czyli bez zgody stron. Zatem wypowiedzenie jest nieważne i należy się liczyć z tym, że pracownicy wystąpią do sądu o należne im wynagrodzenia. Czy wobec tego zostały przewidziane w rezerwie środki na wypłatę zasądzonych kwot wynagrodzeń? Mam na myśli rezerwę na zobowiązania wynikające z wyroków sądowych. Następne pytanie kieruję do pana ministra Zbigniewa Podrazy. Czy minister zdrowia godzi się na umniejszenie środków budżetowych z powodu wadliwego wypowiedzenia układu zbiorowego? Budżet będzie musiał zapłacić za wyrządzoną szkodę. Takie samo pytanie kieruję do przedstawicieli Ministerstwa Finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#ElżbietaRomero">Czy ktoś z posłów chciałby jeszcze zabrać głos w dyskusji? Nie ma zgłoszeń. Oddaję głos panu ministrowie Zbigniewowi Podrazie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#ZbigniewPodraza">Minister zdrowia, nim wydał rozporządzenie, które stanowiło podstawę do opracowania projektu planu finansowego NFZ na 2006 r., poddał jego projekt procedurze uzgodnień międzyresortowych i konsultacji społecznej. Rozporządzenie to zawiera regulacje zgodne z przepisami ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Przepis art. 118 tej ustawy stanowi, że podstawą podziału środków pomiędzy oddziały wojewódzkie jest, cytuję: „liczba ubezpieczonych zarejestrowanych w danym oddziale Funduszu z uwzględnieniem ryzyka zdrowotnego przypisanego ubezpieczonym należącym do danej grupy wydzielonej według struktury wieku i płci w porównaniu z grupą odniesienia,”. Można korygować obliczoną w ten sposób wysokość środków, przypadającą danemu oddziałowi, uwzględniając migrację ubezpieczonych oraz wskaźniki wynikające z liczby i rodzaju wykonywanych świadczeń wysokospecjalistycznych Naszym zdaniem, wszystkie elementy rozporządzenia spełniają postanowienia ustawy. Jeśli chodzi o tzw. wagę, to brane były pod uwagę różne jej wielkości, takie jak: 1, 1,3, 1,7 i 2. Waga 1,7 została ustalona po prawie półrocznej pracy zespołów ekspertów różnych specjalności, m.in. matematyków, ekonomistów i menadżerów służby zdrowia, a więc nie mogę zgodzić się z zarzutem, iż ta wielkość została „wzięta z sufitu”. Celem rozporządzenia ministra zdrowia jest minimalizowanie skutków ujemnych i równocześnie stabilne funkcjonowanie systemu, bez większych zachwiań. Powstaje pytanie, czy opierając się na postanowieniach tego rozporządzenia można było przygotować taki plan finansowy, który byłby akceptowany. Naszym zdaniem, byłoby to możliwe, gdyby zostało wprowadzone rozwiązanie podnoszone podczas dzisiejszej dyskusji i sygnalizowane także od kilku tygodni przez Ministerstwo Zdrowia. Była bowiem propozycja, aby zmienić podstawę naliczania planowanych wydatków, wprowadzając stosowne zmiany do planu finansowego na 2005 r. Gdyby ta propozycja została zrealizowana, to nie mielibyśmy do czynienia ze skutkiem rozporządzenia w postaci zerowego wzrostu wydatków na finansowanie świadczeń zdrowotnych w województwach podkarpackim i warmińsko mazurskim oraz z 1 proc. do 1,7 proc. w województwie lubuskim, lecz ze wzrostem wydatków powyżej 3 proc. we wszystkich oddziałach wojewódzkich. Błędne jest założenie, że przy zerowym wzroście wydatków oraz wzroście poniżej prognozowanego wskaźnika inflacji można będzie realizować stawiany cel, jakim jest systematyczne dążenie do wyrównywania w kraju dostępności do świadczeń zdrowotnych. Powtórzę: rozporządzenie ministra zdrowia mogło być podstawą do przygotowania planu finansowego, który zaakceptowałoby Ministerstwo Zdrowia, Ministerstwo Finansów oraz mogłoby uzyskać pozytywną opinię Komisji Zdrowia. Można było w odpowiednim czasie wykorzystać możliwość przesunięcia środków z rezerwy ogólnej NFZ do oddziałów wojewódzkich. Tymczasem przedstawiono plan, który - naszym zdaniem - jest nie do przyjęcia. Odpowiedź na pytanie pani posłanki Barbary Marianowskiej jest następująca: sprawy pracownicze NFZ są wyłączone spod nadzoru ministra finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#ElżbietaRomero">W posiedzeniu uczestniczy zastępca przewodniczącego Rady Narodowego Funduszu Zdrowia, pan Rudolf Borusiewicz. Oddaję panu głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#RudolfBorusiewicz">Rada Narodowego Funduszu Zdrowia, mając ustawowy obowiązek zaopiniowania projektu planu finansowego NFZ, wnikliwie przeanalizowała poszczególne pozycje projektu takiego planu na 2006 r. Trzeba stwierdzić, że został on sporządzony zgodnie ze stanem prawnym, jeśli stanem prawnym jest również rozporządzenie ministra zdrowia z dnia 10 sierpnia 2005 r. w sprawie szczególnych zasad prowadzenia gospodarki finansowej Narodowego Funduszu Zdrowia. Rada na swoim ósmym posiedzeniu 24 sierpnia br. zajęła stanowisko wobec projektu planu finansowego i skierowała je do premiera Marka Belki, który nas powołał i którego z mocy ustawy reprezentujemy w specyficzny sposób, jako przedstawiciele różnych środowisk ubezpieczonych. Chcę podkreślić, że to stanowisko zostało przyjęte jednogłośnie. Zwróciliśmy w nim uwagę na to, że mnożnik 1,7, czyli tzw. waga przypisana migracji ubezpieczonych, nie znajduje uzasadnienia ustawowego i nie ma żadnego uzasadnienia merytorycznego. Minister zdrowia wprowadził ten instrument po to, aby osiągnąć taki poziom środków finansowych w poszczególnych oddziałach wojewódzkich, jaki jego zdaniem jest pożądany. Proszę zauważyć, z jaką sytuacją mamy do czynienia. Ilość środków przewidzianych dla każdego z oddziałów nie wyznaczyły tylko kryteria opisane w art. 118 ust. 3 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Planowane dla każdego z oddziałów wydatki na finansowanie świadczeń nie wynikają jedynie z liczby ubezpieczonych mieszkańców, struktury wieku, płci i innych kryteriów określonych w tej ustawie. Wynik, który powstał ze względu na te kryteria, został skorygowany instrumentem wprowadzonym przez ministra zdrowia, ale równocześnie zwraca on uwagę na tragiczną sytuację, która dotknie trzy województwa i zapowiada, że nie zaakceptuje planu finansowego, jeśli nakłady na świadczenia opieki zdrowotnej w tych województwach nie wzrosną do najmniej o 3 proc w porównaniu z 2005 r. Mówi, że można było uzyskać taki wynik wskutek przesunięcia środków z rezerwy ogólnej do niektórych oddziałów NFZ, a więc uważa, że należało sięgnąć po instrument, który pozwoli zmanipulować dane bazowe do sporządzenia planu finansowego na 2006 r. Środki, które zostały zgromadzone w rezerwie, posłużyłyby bowiem do „napompowania” bazy. Stanowisko Rady jest jednoznaczne: nie ma podstaw do dodania wagi do migracji ubezpieczonych i takie rozwiązanie jest niezgodne ze stanem prawnym. Nie ma także żadnych podstaw do wyłączenia lecznictwa uzdrowiskowego. Argumenty, które wczoraj usłyszeli członkowie Komisji Zdrowia od przedstawiciela Ministerstwa Zdrowia, zostały jednoznacznie ocenione jako pokrętne i niemerytoryczne. Wyjaśnię państwu, dlaczego zostało wyłączone lecznictwo uzdrowiskowe. Zrobię to na przykładzie województwa podkarpackiego, ponieważ w tym przypadku rozwiązanie przyjęte dla lecznictwa sanatoryjnego obnaża intencję przypisania migracji wagi 1,7. Otóż środki, które odział NFZ w Rzeszowie wydatkuje na leczenie pacjenta, zostaną obciążone 70-proc. karą wtedy, gdy ten pacjent, mieszkaniec województwa podkarpackiego, skorzysta z wysokospecjalistycznych świadczeń zdrowotnych w innym województwie, lecz nie dlatego, że nie chciał się on leczyć w Rzeszowie czy w Tarnobrzegu, lecz dlatego, że nie mógł być leczony w innej klinice niż np. w Krakowie czy w Bydgoszczy. Waga przypisana do migracji pacjentów uszczupla środki w dyspozycji podkarpackiego oddziału NFZ. Bogactwem województwa podkarpackiego są uzdrowiska, w których przewagę liczebną mają osoby z innych województw. To mogłoby załamać system, więc wymyślono nowy sposób finansowania lecznictwa uzdrowiskowego, blokując przepływ pieniędzy z innych oddziałów NFZ do oddziału podkarpackiego. Nie ulega wątpliwości, że prawidłowo zostało rozpoznane, jak zadziała w 2006 r. ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, a w ślad za nią prawidłowo sporządzony algorytm, czyli bez wagi i bez wyłączania leczenia uzdrowiskowego. Równocześnie z analizy wykonanej w Ministerstwie Zdrowia wynika, że nie jest możliwe zastosowanie tego algorytmu w następnym roku. Ustawa dopuszcza złagodzenie skutków algorytmu, dostosowanie ich do realiów, bo tak należy interpretować przepis art. 118 ust. 4 stanowiący, iż planowane wydatki na finansowanie opieki zdrowotnej danego oddziału wojewódzkiego NFZ nie mogą być niższe niż wysokość wydatków określona w planie finansowym w poprzednim roku. Zdaniem ministra zdrowia, w realiach roku 2006 wydatki każdego z oddziałów NFZ powinny być wyższe nominalnie przynajmniej o 3 proc. Z wykonanej przez nas symulacji wynika, że dzieląc prawidłowo środki, można wykonać postanowienia tego przepisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#ElżbietaRomero">Przepraszam, że wchodzę panu w słowo, ale chcę pana prosić o skrócenie wypowiedzi. Zadaniem Komisji jest zaopiniowanie projektu planu finansowego NFZ, a nie jego korygowanie. Proszę powiedzieć, czy pan się wypowiada w imieniu całej Rady Narodowego Funduszu Zdrowia, czy może wyraża pan własną opinię, nie będąc upoważnionym do przedstawienia stanowiska Rady?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#RudolfBorusiewicz">Prezentuję stanowisko jednogłośnie przyjęte przez Radę i skierowane do premiera Marka Belki. Nie można powiedzieć, że jesteśmy w takiej sytuacji, w której już nic nie można zmienić w projekcie planu finansowego. Jeżeli nie zrobimy tego dziś czy jutro, to niedługo przyjdzie nam rozwiązywać duży konflikt. Można doprowadzić do zmian, negatywnie opiniując projekt, jak to zrobiła Komisja Zdrowia i występując z dezyderatem do ministra zdrowia o wycofanie rozporządzenia. Jest czas do 20 września na sporządzenie nowego planu finansowego, którego symulację mamy już sporządzoną. Jest jeden wątpliwy element. Minister zdrowia twierdzi, iż nie jest kompetentny podwyższyć środki o 3 proc. Ja uważam, że ma on taką kompetencję, ale jeśli się mylę, to powinien doprowadzić do stosownej nowelizacji ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#HalinaNowinaKonopka">W trosce o budżet państwa zadam następujące pytanie. Został wypowiedziany jednostronnie przez pracodawcę Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy Pracowników Narodowego Funduszu Zdrowia. Czy zostały przeprowadzone symulacje, jakiej wielkości wydatki poniesie budżet państwa, gdy pracownicy zaskarżą ten tryb postępowania i zostaną im przyznane odszkodowania? Proszę panią przewodniczącą o dopuszczenie do głosu przedstawiciela NSZZ Solidarność; dokładnie wyjaśni on ten problem, którego nieuchronne następstwa dotkną budżet państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#AnnaFilek">Słuchając wypowiedzi w dyskusji nieco się pogubiłam i dlatego chcę się dowiedzieć, czy przepisy są złe, czy Narodowy Fundusz Zdrowia źle wykonał obowiązujące przepisy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#TadeuszParchański">Naszym zdaniem, plan finansowy na 2006 r. został sporządzony pośrednio niezgodnie z prawem, jako że rozporządzenie ministra zdrowia jest niezgodne z ustawą o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Nie ma w niej mowy o obciążaniu migracji ubezpieczonych wagą, a także nie wynika z niej zastosowany sposób finansowania lecznictwa uzdrowiskowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#KrystynaSkowrońska">Nie otrzymałam odpowiedzi na pytanie, które zadałam panu ministrowi Zbigniewowi Podrazie w związku z dezyderatem Komisji Zdrowia. Pytam więc ponownie: czy minister zdrowia jest gotów uchylić rozporządzenie? „Pan wini księdza, a ksiądz pana” - do takiego wniosku można dojść po wysłuchaniu wypowiedzi przedstawicieli NFZ i wypowiedzi pana ministra. My nie rozstrzygniemy, kto ma rację, natomiast nie ulega wątpliwości, że rozporządzenie oburzyło wiele środowisk, m.in. samorządowców i świadczeniodawców, którzy uważają, iż jest ono źle skonstruowane i zawiera sztuczne instrumenty. Na miejscu pana ministra nie upierałabym się przy utrzymaniu tego rozporządzenia. Czy dlatego minister jest przywiązany do wprowadzonych rozporządzeniem rozwiązań, że jest w nim ukryty cel dania preferencji pewnym regionom?- bo dla systemu finansowania świadczeń opieki zdrowotnej nie są to dobre rozwiązania. Jeśli minister nie ma zamiaru uchylić rozporządzenia, to proponuję, aby Komisja przyjęła dezyderat o takiej samej treści, jaką ma dezyderat Komisji Zdrowia. Niestety, ustawa nie daje nam możliwości kontroli nad wydatkowaniem przez NFZ publicznych pieniędzy i poza negatywnym zaopiniowaniem projektu planu finansowego na 2006 r nic więcej nie możemy zrobić. Stąd wynika wniosek - mam nadzieję, że przejmą go posłowie następnej kadencji Sejmu - żeby każda ustawa, która powoduje skutki finansowe, także polegające na rozdysponowaniu środków publicznych, była opiniowana przez Komisję Finansów. Projekt ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych był rozpatrywany tylko przez Komisję Zdrowia. Zapewne w dobrej wierze przyjęła ona rozwiązanie polegające na opiniowaniu projektu planu finansowego NFZ przez dwie komisje sejmowe, ale okazało się, że jest ono niewystarczające.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#ZbigniewPodraza">Rozporządzenie ministra zdrowia może uchylić tylko Rada Ministrów i dlatego Komisja Zdrowia skierowała dezyderat do premiera Marka Belki. Nadal twierdzę, że na podstawie tego rozporządzenia można było przygotować inny plan finansowy. Przedstawiciel Rady Narodowego Funduszu Zdrowia powiedział, że ustawa dopuszcza złagodzenie skutków algorytmu. Zaproponowaliśmy złagodzenie, a nie manipulację. W trzech województwach, które teraz podnoszą wręcz histeryczny krzyk, można było tak zaplanować przyrost środków na rok następny, aby skutki finansowe były wyższe od prognozowanego wskaźnika inflacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#JanuszWesołowski">Jestem zaskoczony, że minister zdrowia zapowiada niepodpisanie planu finansowego, który został opracowany na podstawie prawa obowiązującego w dniu 10 sierpnia 2005 r. Plan ten nie mógł być inaczej skonstruowany. Te możliwości dla trzech województw, które pana zdaniem nie zostały wykorzystane, wynikają z korekty bazy, czyli musiałby zostać skorygowany plan finansowy na 2005 r. przed 10 sierpnia br. Skoro nie było zmian w planie, to został opracowany taki plan finansowy na rok 2006, jakie w tym dniu obowiązywało prawo. Jeśli chodzi o utworzenie rezerwy na zaspokojenie ewentualnych zasądzonych roszczeń pracowników Narodowego Funduszu Zdrowia, to na razie nie jest ona planowana. Także w tym przypadku zastosujemy zasadę, że rezerwę tworzy się po przegraniu sprawy w sądzie pierwszej instancji. Chcę zaznaczyć, że układ zbiorowy został wypowiedziany zgodnie z prawem. Okres wypowiedzenia kończy się 31 lipca 2006 r. Ten fakt ma swoje odzwierciedlenie w planie finansowym na 2006 r., w pozycji „Wynagrodzenia”. Na razie nie możemy mówić o skutkach wystąpienia pracowników na drogę sądową po uprawomocnienia się wypowiedzenia układu zbiorowego, bo nie ma do tego podstaw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#HalinaNowinaKonopka">W związku z tą wypowiedzią pana prezesa ponawiam prośbę o dopuszczenie do głosu przedstawiciela NSZZ Solidarność. Zadam dodatkowe pytanie. Wprawdzie rezerwa nie jest przewidziana, ale NFZ powinien oszacować ewentualne skutki. Jaka kwota mogłaby wchodzić w grę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#ElżbietaRomero">Pan prezes co najmniej dwukrotnie wyjaśniał, że rezerwa jest tworzona wówczas, gdy w sądzie I instancji zapadnie niekorzystny dla NFZ wyrok.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#HalinaNowinaKonopka">Zdrowy rozsądek każe przewidywać wysokość strat, jeśli ktoś podjął takie ryzyko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#ElżbietaRomero">Wysokość roszczeń pracowników będzie znana po przegraniu przez NFZ sprawy w sądzie I instancji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#TadeuszParchański">Minister zdrowia może sam uchylić swoje rozporządzenie, więc nie zgadzam się z tym, co powiedział pan minister, że taką kompetencję ma tylko Rada Ministrów. Dziwi upór pana ministra w sytuacji, gdy Rada Narodowego Funduszu Zdrowia, w której zasiadają przedstawiciele wszystkich środowisk związanych ze służbą zdrowia w Polsce, ma w tej sprawie inne zdanie, podobnie jak Komisja Zdrowia, a z przebiegu dyskusji wynika, że przynajmniej część członków Komisji Finansów Publicznych podziela stanowisko Rady i Komisji Zdrowia. Trudno się zgodzić z opinią pana ministra, że za pomocą algorytmu, o którym mowa w rozporządzeniu, można było opracować prawidłowy plan finansowy, ponieważ to właśnie ten algorytm narzuca sposób jego sporządzenia. Jeśli algorytm nie zostanie zmieniony, to także nie powstanie inny plan finansowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#ElżbietaRomero">Udzielam głosu przedstawicielowi związku zawodowego „Solidarność”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#KrzysztofFilipSolidarność">Sprawa wymówienia zakładowego układu zbiorowego pracy dotarła do Sekretariatu Ochrony Zdrowia NSZZ Solidarność, gdyż okazało się, iż nie jest możliwe porozumienie na szczeblu pracodawca - pracownicy NFZ. Pracodawca bowiem odmawia uznania faktu, który powinien być bezsporny. Na stronie 88 dokumentu pt. Projekt planu Finansowego Narodowego Funduszu Zdrowia na 2006 r. „czytamy”, że Państwowa Inspekcja Pracy nakazała Funduszowi wypłacenie dodatku z tytułu wysługi lat. Te zaległe należności są wypłacane, ale bez odsetek. Można więc założyć, że roszczenia z tego tytułu pojawią się już w tym roku. W planie na 2006 r. zostały zaniżone koszty wynagrodzeń, ponieważ jedno z postanowień obecnego układu zbiorowego nakazuje pracodawcy wypłacać pracownikom wynikające z niego należności do czasu zawarcia nowego układu zbiorowego, chyba że obie strony postanowią inaczej. Związek zawodowy oświadczył, że chce zawrzeć nowy układ. Dlatego można uznać, że nie wypowiedziano skutecznie dotychczasowego zakładowego układu zbiorowego pracy. Innego zdania jest pracodawca i w planowanych kosztach wynagrodzeń uwzględnił skutki finansowe układu zbiorowego tylko do końca czerwca 2006 r. Ile z tego powodu będą kosztowały NFZ roszczenia pracowników? Na pewno kilkaset tysięcy złotych. Można temu zapobiec, a nie czekać, aż pracownicy będą dochodzić swoich roszczeń na drodze sądowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#HalinaNowinaKonopka">Czekam na odpowiedź kompetentnej osoby, jakie będą dla NFZ skutki finansowe roszczeń pracowników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#AnnaFilek">Uważam, że nie leży w kompetencji Komisji Finansów Publicznych rozstrzyganie merytorycznych kwestii i przesądzanie, co komu się należy. Naszym zadaniem jest sprawdzenie, czy plan finansowy został sporządzony zgodnie z obowiązującym stanem prawnym i jeśli pod tym względem nie ma uchybień, to powinniśmy go zaopiniować pozytywnie. Natomiast Komisja Zdrowia jest merytorycznie przygotowana do tego, aby formułować wytyczne co do ewentualnych zmian planu finansowego. Otrzymaliśmy wyjaśnienie, że plan finansowy został opracowany zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia i wobec tego - moim zdaniem - nie mamy podstaw do wydania opinii negatywnej. Nie jesteśmy w stanie obiektywnie ocenić, czy konstrukcja algorytmu jest, czy nie jest prawidłowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#TadeuszParchański">Nie mogę zgodzić się ze stanowiskiem pani posłanki Anny Filek, bo gdybyśmy je poważnie potraktowali, to musielibyśmy pozytywnie zaopiniować każdy projekt przedłożony Komisji przez przedstawiciela rządu. Zawsze można powiedzieć, że nasza wiedza o materii projektu jest mniejsza od wiedzy jego autorów. Gdybyśmy pozytywnie zaopiniowali projekt planu finansowego na 2006 r., to oznaczałoby, że kompletnie lekceważymy stanowisko Rady Narodowego Funduszu Zdrowia. Na pewno nie jesteśmy fachowcami, jeśli chodzi o służbę zdrowia, ale właśnie dlatego powinniśmy posłużyć się opiniami kompetentnych organów i instytucji, które znają specyfikę tej dziedziny. Rada jest takim organem i jeśli ona wydała negatywną opinię, to powinniśmy wziąć ją pod uwagę, a także opinię Komisji Zdrowia, która potrafi ocenić plan finansowy NFZ pod względem merytorycznym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#HalinaNowinaKonopka">Uprzejmie proszę o udzielenie odpowiedzi na moje pytanie. Przyjmę także wyjaśnienie, że NFZ nie wie, ile będą go kosztowały zasądzone roszczenia pracowników, bo nie wykonał stosownej symulacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#JanuszWesołowski">Wyraźnie mówiłem, że nie robiliśmy takiej symulacji, bo nie ma podstawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#HalinaNowinaKonopka">Jak mam to rozumieć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#JanuszWesołowski">Nie ma podstawy, ponieważ będziemy mówili o skuteczności wypowiedzenia układu zbiorowego pracy dopiero w lipcu 2006 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#HalinaNowinaKonopka">Proszę o taką odpowiedź na piśmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#ElżbietaRomero">Zamykam dyskusję. Proponuję przyjąć następujące opinie; odczytam treść pierwszej. „Komisja Finansów Publicznych na posiedzeniu w dniu 30 sierpnia 2005 r. zapoznała się z projektem planu finansowego Narodowego Funduszu Zdrowia na 2006 rok. Komisja Finansów Publicznych na podstawie art. 121 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 roku o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych negatywnie opiniuje przedstawiony projekt planu finansowego”. W przypadku opinii negatywnej jesteśmy zobowiązani podać jej uzasadnienie. Proponuję, aby załączyć to samo uzasadnienie, które jest zawarte w dezyderacie Komisji Zdrowia. Ponadto proponuję, abyśmy w tym piśmie zamieścili prośbę do ministra zdrowia o udzielenie Komisji odpowiedzi. Jeśli chodzi o projekt zmiany planu finansowego na 2005 r., to proponuję, aby Komisja wydała opinię pozytywną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#JakubDerechKrzycki">Prośbę o udzielenie odpowiedzi powinniśmy skierować do prezesa Rady Ministrów, ponieważ on jest adresatem dezyderatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#ElżbietaRomero">Dezyderat wystosowała Komisja Zdrowia, natomiast my skierujemy opinię z uzasadnieniem do ministra zdrowia i ministra finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#AnnaFilek">Proponuję, abyśmy w tej opinii zaznaczyli, że projekt planu finansowego na 2005 r. został sporządzony zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia i wymienili, co w nim nie zostało uwzględnione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#KrystynaSkowrońska">Serdecznie proszę panią posłankę, aby przychyliła się do treści opinii zaproponowanej przez panią przewodniczącą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#AnnaFilek">Wyjaśnię, czym podyktowana jest moja propozycja. Otóż z łatwością można było zauważyć, iż istnieje spór miedzy Ministerstwem Zdrowia a Narodowym Funduszem Zdrowia i obawiam się, że negatywne zaopiniowanie projektu planu finansowego posłuży ministrowi do dezawuowania Narodowego Funduszu Zdrowia. Nie polemizuję z opinią Rady i Komisji Zdrowia, natomiast chcę, aby Komisja podkreśliła, że plan finansowy został sporządzony zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#KrystynaSkowrońska">Nie musimy wcielać się w rolę negocjatorów. Ten spór ma obiektywne przesłanki. Największe niezadowolenie wywołuje algorytm, o którym mowa w rozporządzeniu. Jest to główna przyczyna niewłaściwego rozdysponowania środków finansowych pomiędzy oddziały wojewódzkie NFZ w przyszłym roku i w latach następnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#ElżbietaRomero">Jestem tego samego zdania. Nie jest naszym zadaniem rozstrzygać, kto zawinił. W opinii zamieścimy postulat zmiany algorytmu i poprosimy o udzielenie w tej sprawie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#AnnaFilek">Wycofuję swoją propozycję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#ElżbietaRomero">Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja pozytywnie zaopiniowała projekt zmiany planu finansowego na 2005 r. oraz przyjęła zaproponowaną przeze mnie treść negatywnej opinii o projekcie planu finansowego na 2006 r. Nikt nie zgłosił sprzeciwu. Stwierdzam, że Komisja przyjęła obie opinie. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>