text_structure.xml 90.2 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#WiesławCiesielski">Witam wszystkich. Otwieram posiedzenie Komisji Skarbu Państwa. Ponieważ na sali nie ma jeszcze kworum, a mamy dziś sporo głosowań zarządzam 10-minutową przerwę. Zaczekamy na pozostałych posłów. Jeżeli w ciągu tych 10 minut kworum się nie zbierze, to zakończymy dzisiejsze posiedzenie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#WiesławCiesielski">Wznawiam posiedzenie. Jest 20 kart w czytniku, czyli mamy kworum. Porządek dzienny został państwu dostarczony na piśmie, ale prezydium proponuje uzupełnienie go o punkt dotyczący rozpatrzenia senackiego projektu ustawy o zmianie ustawy - Ordynacja podatkowa. Projekt ten został skierowany do Komisji Finansów Publicznych 23 czerwca ub. roku, a jego pierwsze czytanie odbyło się 22 lipca. Przypominam, że nie zakończyliśmy wtedy procedury, gdyż postanowiliśmy czekać na zapowiadany projekt rządowy. Projekt rządowy otrzymaliśmy 25 listopada, a jego pierwsze czytanie odbyło się na posiedzeniu Sejmu. 2 grudnia powołaliśmy podkomisję nadzwyczajną, która miała się nim zająć. Proponuję, aby kwestię tę rozpatrzyć jako pierwszą, bo jest to krótka sprawa. Czy jest zgoda na taką zmianę porządku dziennego? Jest zgoda. Czy są jakieś inne propozycje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JanuszLisak">Wnoszę o rozszerzenie porządku obrad o rozpatrzenie dezyderatu Komisji w sprawie rozporządzenia wprowadzającego obowiązek posiadania kas fiskalnych przez różne grupy zawodowe. Przypominam, że mieliśmy ten dezyderat rozpatrywać już w grudniu, ale resort finansów nie dostarczył nam harmonogramu, o który prosiliśmy, jak też samego projektu rozporządzenia. Co więcej, na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych nie zjawił się przedstawiciel resortu finansów i w związku z tym nie mogliśmy rozpatrzyć tego dezyderatu. W międzyczasie wydano jednak rozporządzenie, które jest sprzeczne z postulatami zawartymi w projekcie dezyderatu przygotowanym przez podkomisję do spraw monitorowania systemu podatkowego. Uważam, że powinniśmy niezwłocznie rozpatrzyć ten projekt dezyderatu, tak aby resort finansów miał możliwość dokonania korekty tego rozporządzenia, oczywiście w formie następnego rozporządzenia. Uważam, że ze względu na pilność projektu o pośrednictwie ubezpieczeniowym nasz dezyderat powinniśmy rozpatrywać bezpośrednio po zakończeniu tego punktu. Czyli pierwszy punkt, krótki i formalny, dotyczyłby Ordynacji podatkowej, drugi - pośrednictwa ubezpieczeniowego, a trzeci dezyderatu Komisji w sprawie obowiązku posiadania kas rejestrujących.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#WiesławCiesielski">Czy w tej sprawie jest głos przeciwny?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#KrystynaŁybacka">Nie głos przeciwny, tylko rozszerzający. Po pierwsze, popieram ten wniosek formalny, a po drugie, zgłaszam stanowczy protest przeciwko formom współpracy pomiędzy Ministerstwem Finansów a przedmiotową komisją, którą jest nasza Komisja Finansów Publicznych. Przecież w naszej Komisji odbyła się, wprawdzie nieformalna, ale jednak dyskusja na temat harmonogramu wprowadzania obowiązku posiadania kas fiskalnych, w czasie której jasno wskazaliśmy, że w pierwszej kolejności należy wprowadzić kasy fiskalne w kancelariach prawników i gabinetach lekarskich. Tymczasem rozporządzenie wydane przez ministra finansów w pełni pomija wszystkie wątki tej dyskusji, tak jak gdyby Komisji nie było i jak gdyby nie wyartykułowała swoich sugestii. To jest dokładnie tak, jak powiedział pan poseł Janusz Lisak, nie dość, że Ministerstwo nie dotrzymało zobowiązań, które nałożyła na nie Komisja, to jeszcze w sposób rażąco lekceważący wydano rozporządzenie z pominięciem ustaleń poczynionych w czasie toczącej się na forum Komisji dyskusji. Chciałabym, żeby prezydium Komisji nie poprzestało, li tylko na rozszerzeniu dzisiejszego porządku obrad, ale skierowało również do premiera informację o tym, że współpraca pomiędzy resortem finansów - w szczególności odpowiedzialnym za to rozporządzenie wiceministrem - a Komisją układa się w sposób nieprawidłowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#MarekOlewiński">Przyłączam do tych głosów oburzenia, bo uważam, że należy nazwać skandalem to, że Ministerstwo Finansów w ogóle nie wzięło pod uwagę wyników dyskusji, która odbyła się na tej sali w sprawie tegoż rozporządzenia. Ministerstwo wydało je bez uwzględnienia naszych głosów, tzn. głosów społeczeństwa, które reprezentujemy. Myślę, że wystarczająco wcześnie zwróciliśmy się w tej kwestii do Ministerstwa Finansów. To z naszej inicjatywy rozpoczęła się dyskusja, ponieważ wiedzieliśmy, że obowiązujące rozporządzenie kończy swój żywot z końcem 2004 r. To my wywołaliśmy tę dyskusję i to my zwróciliśmy uwagę na to, co w tym rozporządzeniu powinno być zawarte, a co nie. Ta nasza opinia i stanowisko w ogóle nie zostały wzięte pod uwagę. Nie jest ważne, czy formalnie przyjęliśmy jakiś tam dezyderat czy opinię, bo pan minister Jarosław Neneman i jego współpracownicy wielokrotnie słyszeli nasze stanowiska w tej kwestii. Myślę, że w sytuacji, gdy to rozporządzenie już się ukazało, nie pozostaje nam, jako Komisji, rzeczywiście nic innego, jak wystosowanie zdecydowanego i ostrego protestu. Myślę, że Komisja upoważni do tego prezydium. Chyba jednak nie damy rady zrobić tego dziś, bo zostało nam mało czasu, a jeszcze dziś mamy zaplanowane dwa kolejne posiedzenia. Myślę, że jedno z najbliższych posiedzeń powinniśmy poświęcić tej sprawie. Zaprosimy na nie pana ministra Jarosława Nenemana, a może nawet ministra Mirosława Gronickiego, żebyśmy w tej sprawie jednoznacznie i do końca - nie wypowiedzieli się, bo myśmy się już wypowiedzieli - usłyszeli, dlaczego Ministerstwo nie uwzględniło naszych wniosków i naszego stanowiska. Jeżeli nie zamierza go uwzględniać, to z jakich powodów? Jak też czy zamierza, czy nie zamierza uwzględnić w rozporządzeniu tych usług, o których była tutaj mowa. Myślę, że dzisiaj nie jesteśmy w stanie przeprowadzić tego ze względów technicznych i organizacyjnych, ale możemy zaplanować rozpatrzenie tej sprawy na najbliższym posiedzeniu za tydzień lub dwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#WiesławCiesielski">Czy ktoś jeszcze w tej sprawie chcę się wypowiedzieć? Nie słyszę. Mamy w ten sposób dwie propozycje, obie dotyczące wprowadzenia do porządku obrad rozpatrzenia kwestii dezyderatu wraz z propozycją zwrócenia się do premiera z protestem przeciwko takiemu stanowisku Ministerstwa Finansów. Mamy dwie propozycje, pierwszą - pana posła Janusza Lisaka, aby tę kwestię rozpatrzyć dziś i drugą - pana przewodniczącego Marka Olewińskiego, aby to rozpatrzyć na następnym posiedzeniu Komisji, podczas kolejnego posiedzenia Sejmu. Spróbujmy tę kwestię rozstrzygnąć - dziś czy na następnym posiedzeniu. Argumentem przemawiającym za tym, żeby tego nie robić dziś jest to, że po prostu nie jesteśmy do tego przygotowani. Po drugie, jest też kwestia czasu, bo o godz. 13.00 mamy następne posiedzenie. Porządek mamy dość obfity, bo te ustawy, które mamy do zrobienia są dość obszerne, w związku z tym obawiam się, że w ciągu dwóch godzin nie zdążymy zrobić tego wszystkiego. Możemy oczywiście zrobić tak, że po wspólnym posiedzeniu z Komisją Gospodarki kontynuujemy obecne posiedzenie i rozpatrujemy kwestię dezyderatu. Proponuję głosowanie. Czy jest zgoda? Jest. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za tym, aby rozszerzyć porządek tego posiedzenia Komisji o punkt proponowany przez pana posła Janusza Lisaka i rozpatrzyć go po wspólnym posiedzeniu z Komisją Gospodarki? Stwierdzam, że 15 głosami, przy 9 przeciwnych i 5 wstrzymujących się, rozstrzygnęliśmy, że po wspólnym posiedzeniu z Komisją Gospodarki zajmiemy się czwartym punktem porządku dziennego - rozpatrzenie dezyderatu Komisji do ministra finansów. Proszę sekretariat o poinformowanie o tym ministra finansów i poproszenie pana ministra Jarosława Nenemana, aby przybył do nas około godziny 14.30. Przystępujemy do rozpatrzenia punktu pierwszego porządku dziennego. Informowałem już państwa, że jest propozycja, aby senacki projekt z druku 3019 skierować do podkomisji już rozpatrującej rządowy projekt z druku 3417. Podkomisja przygotowałaby jedno sprawozdanie z obu projektów nowelizacji ustawy - Ordynacja podatkowa. Czy jest zgoda na takie rozwiązanie? Czy jest sprzeciw? Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja skierowała do podkomisji senacki projekt ustawy zmieniającej ustawę - Ordynacja podatkowa. Zakończyliśmy rozpatrywanie punktu pierwszego. Przystępujemy do rozpatrzenia punktu drugiego porządku dziennego - rozpatrzenie poprawek zgłoszonych w trakcie drugiego czytania do projektu ustawy o zmianie ustawy o pośrednictwie ubezpieczeniowym oraz niektórych innych ustaw. Proponuję rozpatrywanie poprawek w następującym trybie: najpierw istotę poprawki przedstawi nam, sprawozdawca Komisji pani poseł Anna Filek, następnie wysłuchamy stanowiska rządu i wnioskodawców. Przypominam, że poprawki zostały złożone w imieniu dwóch klubów - LPR i SLD. Czy z LPR jest przedstawiciel wnioskodawców? Jest. W takim razie będę się zwracał do wnioskodawców o wyjaśnienie istoty poprawki, następnie stanowisko rządu, głos za, głos przeciw i głosowanie. Poprawka nr 1, pan poseł Grzegorz Woźny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#GrzegorzWoźny">Poprawka nr 1 ma charakter doprecyzowujący i poprawiający stylistyczne brzmienie zapisu. Proponujemy zamianę sformułowania: „innych ryzyk” na „inne ryzyka”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#WiesławCiesielski">Proszę o stanowisko rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#AndrzejJacaszek">Popieramy tę poprawkę, ponieważ w języku polskim słowo „ryzyko” występuje tylko w liczbie pojedynczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#WiesławCiesielski">Dziękuję. Głos przeciw? Nie słyszę. Głosujemy. Kto jest za przyjęciem poprawki nr 1? Stwierdzam, że 28 głosami, przy 1 przeciwnym i braku wstrzymujących się, Komisja postanowiła rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 1. Poprawka nr 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#GrzegorzWoźny">Poprawka nr 2 jest podobna, w art. 1 w pkt 1, w art. 3 w ust. 2 w pkt 4 po wyrazach „należnej z” należy dodać wyraz „tytułu”. Jest to poprawka doprecyzowująca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#WiesławCiesielski">Głos przeciw? Nie słyszę. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki nr 2? Stwierdzam, że 31 głosami, przy braku przeciwnych i wstrzymujących się, Komisja postanowiła rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 2. Poprawka nr 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#GrzegorzWoźny">To jest konieczna poprawka stylistyczna, wyraz „które” zastępuje się spójnikiem „i”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#AndrzejJacaszek">Jesteśmy za.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#WiesławCiesielski">Głos przeciw? Nie słyszę. Kto jest za przyjęciem poprawki nr 3? Stwierdzam, że 31 głosami, przy braku przeciwnych i wstrzymujących się, Komisja postanowiła rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 3. Poprawka nr 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#WitoldHatka">Proponujemy zastąpienie sformułowania „organ nadzoru może poinformować” sformułowaniem „organ nadzoru informuje”, żeby nie było żadnych wątpliwości interpretacyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#WiesławCiesielski">Tryb fakultatywny zostaje zastąpiony trybem obligatoryjnym. Proszę o stanowisko rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#AndrzejJacaszek">Rząd jest przeciwny tej poprawce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#WiesławCiesielski">Rząd jest przeciw. Posłowie proszą o uzasadnienie tego sprzeciwu. Bardzo proszę panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#AndrzejJacaszek">Uzasadnienie jest następujące, jeżeli wprowadzimy tu tryb obligatoryjny, to wtedy organy nadzoru będą musiały informować o każdym wykroczeniu prawnym popełnionym przez agentów lub brokerów na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, np. o każdym mandacie za złe parkowanie. Fakultatywne odesłanie tego rodzaju decyzji do organu nadzoru daje mu swobodę oceny, czy istnieje związek merytoryczny działalności brokerskiej lub ubezpieczeniowej z popełnionym przestępstwem, przewinieniem lub wykroczeniem, czy też go nie ma. W związku z tym jesteśmy przeciwni tej poprawce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#WiesławCiesielski">Czy są jeszcze pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#WojciechJasiński">Może w drodze autopoprawki, pan poseł Witold Hatka tak zmieniłby tę poprawkę, żeby nie dotyczyła ona tych sytuacji, o których mówił pan minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#WiesławCiesielski">Panie pośle, nie jest to możliwe, bo jesteśmy już po drugim czytaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#WitoldHatka">Mogę tylko wyrazić zdumienie i powiedzieć, że bardzo negatywnie odbieram to, co powiedział pan minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#WiesławCiesielski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki nr 4? Stwierdzam, że, przy 11 głosach za, 21 przeciwnych i braku wstrzymujących się, Komisja postanowiła rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawki nr 4. Poprawka nr 5 jest poprawką tego samego typu. Czy ktoś chce się wypowiedzieć? Nie słyszę. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki nr 5? Stwierdzam, że, przy 12 głosach za, 18 przeciwnych i braku wstrzymujących się, Komisja postanowiła rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawki nr 5. Poprawka nr 6.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#GrzegorzWoźny">Poprawkę nr 6 należy głosować łącznie z poprawką nr 11. Zmiana brzmienia art. 40 ust. 2 pkt 2 ustawy ma na celu poprawę błędnego zapisu, iż rejestr zawiera informacje, czy agent jest podmiotem, do którego stosuje się przepisy wydane na podstawie art. 9 ust. 2 ustawy, gdyż przepisy te stosuje się do wszystkich agentów. W związku z powyższym, konieczna jest zmiana redakcji tego przepisu, na tę, zaproponowaną w poprawce nr 6. Poprawka nr 11 - zmiana przepisu art. 11 ustawy musi nastąpić w związku z poprawką do art. 40 ust. 2 pkt 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#WiesławCiesielski">Panie pośle, pomylił się pan w odwołaniu, bo tu chodzi o art. 9 ust. 1 pkt 5, a nie jak pan powiedział ust. 2. Proszę o stanowisko rządu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#AndrzejJacaszek">Jesteśmy za.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#WiesławCiesielski">Rząd popiera tę poprawkę. Głos przeciw? Nie słyszę. Przystępujemy do głosowania. Głosujemy łącznie poprawki nr 6 i 11. Kto jest za przyjęciem poprawek nr 6 i 11? Stwierdzam, że 31 głosami, przy braku przeciwnych i 1 wstrzymującym się, Komisja postanowiła rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawek nr 6 i 11. Poprawka nr 7.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#GrzegorzWoźny">Zmiana polega na poprawieniu brzmienia ust. 4 w art. 46 zawierającego delegację dla ministra finansów do wydania rozporządzenia w sprawie sposobu składania wniosków i wpisu do rejestru brokerów ubezpieczeniowych oraz wykazu dokumentów dołączanych do takich wniosków. W. w. delegacja nie może dotyczyć wniosków o wpis do rejestru, bo ta kwestia jest uregulowana w art. 28 ust. 6 ustawy o pośrednictwie ubezpieczeniowym. To określony tam akt wykonawczy musi być poddany nowelizacji. Zapis dotychczasowy nie został poprawiony po przywróceniu koncepcji wykonywania działalności brokerskiej wyłącznie za zezwoleniem. Delegacja musi dotyczyć wyłącznie zmiany wpisu do rejestru brokerów, a więc powinniśmy przyjąć redakcję przepisu proponowaną w poprawce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#AndrzejJacaszek">Jesteśmy za.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#WiesławCiesielski">Rząd popiera. Czy jest głos przeciwny? Nie ma. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki nr 7? Stwierdzam, że 31 głosami, przy braku przeciwnych i wstrzymujących się, Komisja postanowiła rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 7. Poprawka nr 8.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#WitoldHatka">W terminologii stosowanej w prawie UE używane jest określenie „lekarz dentysta”. W związku z tym proponujemy zastąpienie określenia „lekarza stomatologa” określeniem „lekarza dentysty”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#AndrzejJacaszek">Ta poprawka daleko wykracza poza materię tej ustawy, ponieważ wykaz wolnych zawodów znajduje się w Kodeksie spółek handlowych, a tam jest mowa o „lekarzu stomatologu”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#WiesławCiesielski">Bardzo proszę o opinię Biuro Legislacyjne, ponieważ argument pana posła Witolda Hatki jest ważki, bo powołuje się na praktykę europejską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#MariuszPrzerwa">Istnieje ustawa o zawodzie lekarza i lekarza dentysty, a więc my również sugerowalibyśmy taką poprawkę. Muszę jednak przyznać, że nie sprawdzaliśmy tego w Kodeksie spółek handlowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#AnnaFilek">Mam pytanie, czy w Kodeksie spółek handlowych nazwa stomatolog występuje tylko raz, żeby nie było tak, że my w jednym artykule poprawimy na dentystę, a w innych zostanie stomatolog. Będzie raz tak, a raz inaczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#WiesławCiesielski">Pani poseł, jeśli mamy ustawę, w której tytule jednoznacznie mówi się o lekarzu dentyście, to chyba to przesądza sprawę. Jednak każdy z państwa wyrazi swoje stanowisko w głosowaniu. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki nr 8? Stwierdzam, że 29 głosami, przy 1 przeciwnym i braku wstrzymujących się, Komisja postanowiła rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 8. Poprawka nr 9.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#GrzegorzWoźny">Zmiana brzmienia przepisu art. 7 ma na celu określenie wprost, iż do postępowań wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie ustawy stosuje się przepisy dotychczasowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#WiesławCiesielski">Stanowisko rządu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#AndrzejJacaszek">Rząd jest za.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#WiesławCiesielski">Czy będzie głos przeciwny? Nie ma. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki nr 9? Stwierdzam, że 31 głosami, przy braku przeciwnych i wstrzymujących się, Komisja postanowiła rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 9. Poprawka nr 10.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#GrzegorzWoźny">Zmiana ta ma na celu usunięcie z przepisu przejściowego szeregu nieścisłości terminologicznych, np. agenci, o których mowa w art. 9 ust 1a. Przepis ten nie mówi o żadnej szczególnej kategorii agentów, lecz dotyczy wszystkich agentów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#WiesławCiesielski">Proszę o stanowisko rządu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#AndrzejJacaszek">Rząd jest za przyjęciem tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#WiesławCiesielski">Czy jest głos przeciwny? Nie słyszę. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki nr 10? Stwierdzam, że 30 głosami, przy braku przeciwnych i wstrzymujących się, Komisja postanowiła rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 10. Poprawkę nr 11 już rozpatrzyliśmy. Pozostaje kwestia wyboru sprawozdawcy. Proponuję, żeby nadal była nim pani poseł Anna Filek. Czy jest zgoda? Jest. Dziękuję bardzo. Kwestia terminu przedstawienia opinii przez UKIE. Musi ona wpłynąć jeszcze dziś, bo jutro jest przewidziane trzecie czytanie i głosowanie. Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie punktu drugiego. Przystępujemy do rozpatrzenia punktu trzeciego - sprawozdanie stałej podkomisji do spraw systemu bankowego i polityki pieniężnej o rządowym projekcie ustawy o nadzorze uzupełniającym. Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Wojciecha Jasińskiego. Po tym wprowadzeniu i zreferowaniu wyników prac podkomisji, będziemy punkt po punkcie procedować nad przedstawionym tekstem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#WojciechJasiński">Projekt ustawy o nadzorze uzupełniającym nad instytucjami kredytowymi, zakładami ubezpieczeń i firmami inwestycyjnymi wchodzącymi w skład konglomeratu finansowego został wniesiony przez rząd, ponieważ zasady, które są w nim zawarte, są już stosowane w UE od 1 stycznia br. W tej chwili nie ma w Polsce żadnych podmiotów, które mogłyby tworzyć takie konglomeraty finansowe, a więc trzeba sobie powiedzieć, że z jednej strony Polska jest zobowiązana dyrektywami unijnymi do wprowadzenia takiej ustawy, a z drugiej strony nie ma czego regulować. Brak jest doświadczeń, o których można by dyskutować, a więc siłą rzeczy dyskusja w czasie prac podkomisji była dyskusją o charakterze teoretycznym. Próbowaliśmy przewidzieć pewne sytuacje, które mogą się wydarzyć. Przypomnę, że w ustawie chodzi o określenie zasad nadzoru nad nowymi przedmiotami, które świadczą usługi w różnych sektorach rynku finansowego. Mogą one wprowadzać w błąd klientów poprzez brak adekwatności kapitałowej do zakresu prowadzonej działalności. Potencjalnie pojawia się wtedy niebezpieczeństwo tzw. kreatywnej księgowości. Chodzi o to, żeby w odpowiedniej chwili temu zapobiec i zapewnić bezpieczeństwo finansowe i bezpieczeństwo obrotu, zarówno klientom tych podmiotów, jak i państwu. Sprawa może mieć zresztą wymiar międzynarodowy, ze względu na otwartość rynków finansowych. Stąd też ustawa zajmuje się przede wszystkim zdefiniowaniem tego, co oznaczają poszczególne określenia, a także identyfikowaniem konglomeratów finansowych i zasadami nadzoru uzupełniającego. Druga część sprawozdania zawiera zmiany w przepisach dotychczas obowiązujących, tzn. przepisów Prawa o obrocie papierami wartościowymi, ustawy - Prawo bankowe, ustawy o NBP, ustawy o giełdach towarowych, ustawy o działalności ubezpieczeniowej. Przedkładane sprawozdanie zawiera pewne poprawki zgłoszone głównie przez wnioskodawcę, czyli przez rząd, w trakcie prac komisji. Jest także jedna poprawka, przyznam, że zgodziliśmy się na nią z pewną niechęcią, zaproponowana przez NBP, która nie dotyczy ściśle przedmiotu ustawy, ale pozostaje z nim w związku. Bank kierował się racjami, które wydawały się nam istotne i dlatego zgodziliśmy się przyjąć tę poprawkę, ale pod warunkiem, że w czasie prac Komisji przedstawiciele banku dokładnie zaprezentują racje, które nim kierowały. Chodzi o zlikwidowanie niektórych rachunków bankowych związanych z powołaniem Polskiego Banku Inwestycyjnego, który wydzielił się z NBP. Dziś jednak przedstawiciele banku zwrócili się do mnie z informacją, że ponieważ ta propozycja NBP nie była w odpowiednim trybie przekazana rządowi, to oni się z niej wycofują. Będę jednak prosił, żeby przedstawiciele banku jeszcze raz to wszystko państwu zreferowali, ale nie po to, żeby to podtrzymywać, ale dlatego, że zgodnie z zasadami musi paść propozycja wykreślenia tych zmian. Jednocześnie chcę prosić przedstawicieli Biura Legislacyjnego o czuwanie nad poprawnością działań i przekazywanie Komisji tych poprawek i zmian, które nastąpiły w stosunku do przedłożenia rządowego. Proszę, żeby dla jasności zmiany te były referowane członkom Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#WiesławCiesielski">Panie przewodniczący, czy ta zmiana, o której pan mówił, dotyczy wykreślenia art. 67?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#WojciechJasiński">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#WiesławCiesielski">Rozumiem, że gdy dojdziemy do tego momentu, to głębiej się nad tym zastanowimy. Przystępujemy do procedowania. Czy są uwagi do tytułu ustawy? Nie ma. Stwierdzam, że tytuł ustawy został przyjęty. Czy są uwagi do art. 1–9? Nie słyszę uwag. Stwierdzam, że art. 1–9 zostały przyjęte. Czy do art. 10 są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#KrystynaSkowrońska">Proszę rząd o wyjaśnienie, dlaczego wskaźniki w art. 10 ust. 1 pkt 1 są inne niż w art. 6? Z czego wynika taka ostrożność?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#AleksandraHanzel">Zarówno wskaźniki zawarte w art. 6, jak i te wymienione w art. 10, wynikają bezpośrednio z postanowień dyrektywy, która została implementowana tą ustawą do prawa polskiego. Jeżeli chodzi o przepis art. 6, to są w nim określone warunki, jakie musi spełnić grupa podmiotów, aby została uznana za konglomerat finansowy. Natomiast w art. 10 przewidziano nieco obniżone wskaźniki, aby uniknąć nagłych zmian reżimu prawnego traktowania określonej grupy. Nie chcemy doprowadzać do sytuacji, że dana grupa będzie konglomeratem np. przez 5 lat, a później przez rok nim nie będzie, aby znów przez 2 lata nim być. Stąd przewidziano margines 3 lat, który pozwala na małe odchylenia od tych wskaźników procentowych. Chodzi o to, żeby była ciągłość nadzoru i systemu prawnego, któremu będzie podlegała dana grupa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#WojciechJasiński">Jako poseł uważam, że to rozwiązanie zwiększa bezpieczeństwo działania, bo takie wahania mogą wynikać np. z różnic kursowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#WiesławCiesielski">Czy są inne uwagi do art. 10? Nie ma uwag. Stwierdzam, że art. 10 został przyjęty. Czy są uwagi do art. 11–13? Nie ma uwag. Stwierdzam, że art. 11–13 zostały przyjęte. Czy są uwagi do art. 14? Uwagę zgłasza Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#MariuszPrzerwa">Tylko niewielka uwaga językowa. Na końcu jest sformułowanie „dla krajowych organów nadzorów”, oczywiście powinno być „nadzoru”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#WiesławCiesielski">Czy pan poseł Wojciech Jasiński wnosi jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#WojciechJasiński">Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#ZytaGilowska">Mam pytanie do rządu. Sformułowanie „dokonuje nie rzadziej niż raz w roku” sugeruje, że okresy, które oddzielają poszczególne przeglądy mogą być nieporównywalne, a więc i ich wyniki będą nieporównywalne. Czy jest zamiarem ustawodawcy, żeby ten proces nie miał stabilnego charakteru cyklicznego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#AleksandraHanzel">Intencją przepisu jest, aby te przeglądy były robione co najmniej raz w roku. Natomiast nie chcieliśmy, nakładając taki obowiązek, ograniczać z kolei z drugiej strony, bo zawsze może się zmienić sytuacja na rynku finansowym, mogą pojawić się nowe grupy i nowe podmioty. To organ nadzoru, który sprawuje nadzór nad tym sektorem, wie, kiedy jest potrzeba zasięgnięcia dodatkowej informacji i wtedy powinien mieć możliwość dokonania tego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#ZytaGilowska">Czy przepis ten należy rozumieć tak, że pomiędzy kolejnymi przeglądami nie może upłynąć okres dłuższy niż 12 miesięcy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#AleksandraHanzel">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#WojciechJasiński">Jeśli dokładnie analizuje się tekst ustawy, to wychodzi, że sformułowanie „nie rzadziej niż raz w roku” może dawać podstawy do tego, że będzie to rzadziej niż raz na 12 miesięcy. Ja tak to odbieram i dlatego proszę rząd o dodatkowe wyjaśnienia, bo dotychczasowe nie były precyzyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#ZytaGilowska">Jeśli chodzi o zdyscyplinowanie organu nadzoru do odpowiednio częstego organizowania przeglądów, to ten przepis nie jest wystarczająco precyzyjny, bo nie wiadomo, czy ma to być raz w roku kalendarzowym, czy też raz w ciągu 12 kolejnych miesięcy, niekoniecznie tworzących rok kalendarzowy. Mam pytanie do Biura Legislacyjnego, jak to można rozumieć w systemie interpretacyjnym polskiego prawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#MariuszPrzerwa">Rozumiem to jednoznacznie, „raz w roku” oznacza nie raz w roku kalendarzowym, ale raz w okresie kolejnych 12 miesięcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#WiesławCiesielski">A więc jednak różnie to można interpretować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#KrystynaSkowrońska">W tym przypadku, według mnie rok, to nie jest 12 miesięcy, ale rok kalendarzowy. Chcę też prosić, abyśmy mogli zadać jeszcze pytania do art. 13.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#WiesławCiesielski">Przepraszam najmocniej, ale to by oznaczało, że jednak powinien być tu zapis „nie rzadziej niż raz na 12 miesięcy”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#ZytaGilowska">Albo w roku kalendarzowym. To zależy, co jest naszą intencją. Jeżeli naszą intencją jest, żeby to było raz w roku kalendarzowym, to trzeba po słowie „roku” dodać słowo „kalendarzowym”, jeżeli natomiast jest naszą intencją, żeby odstępy między kolejnymi przeglądami nie przekraczały 12 miesięcy, to trzeba słowo „rok” zamienić wyrazami „12 miesięcy”. Zwracam jednak uwagę, że w tym drugim przypadku wpadamy w pułapkę, bo nie będzie wiadomo, czy liczyć czasu od rozpoczęcia przeglądu, czy od jego zakończenia. Myślę, że jednak dużo prościej będzie wprowadzić tu rok kalendarzowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#WiesławCiesielski">Zapytajmy o intencje przewodniczącego podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#WojciechJasiński">Intencja była taka, że ponieważ ta ustawa ma charakter nadzwyczajny, to zapisujemy „co najmniej raz w roku”, aby dać pewien margines swobody organom nadzoru. Uważam, że daje to podstawę do tego, aby zapisać, że chodzi o rok kalendarzowy. Moim zdaniem będzie to wystarczające. Oczywiście Komisja ma prawo nie podzielić tego zdania, ale my rozumieliśmy to tak, że w sytuacjach ekstraordynaryjnych może to być i dwa razy w roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#WiesławCiesielski">Czy intencją rządu jest również rok kalendarzowy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#AndrzejJacaszek">Intencją rządu jest oczywiście rok bilansowy. Natomiast rozumiem to tak, że jeżeli zapis mówi o 12 miesiącach, to i tak przynajmniej raz w roku kalendarzowym ten audyt będzie musiał być wykonany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#WiesławCiesielski">Czyli rząd postuluje utrzymanie dotychczasowego zapisu. Mamy zatem dwa zdania i musimy to rozstrzygnąć w głosowaniu. Czy dobrze rozumiem? Dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#KrystynaSkowrońska">Wydaje mi się, że należy zadać tu dodatkowe pytanie, czy pan minister jest zorientowany, w których instytucjach finansowych rok bilansowy nie pokrywa się z rokiem kalendarzowym. Zwykle otwarcie bilansu następuje 1 stycznia, ale były kiedyś instytucje - jest to chyba jeszcze w porządku prawnym - które rok bilansowy rozpoczynały 1 lipca. Ja sama jestem od lat bankowcem i dla mnie ten przepis jest czytelny, jako że rok bilansowy w zasadzie pokrywa się z rokiem kalendarzowym. Nie wiem, czy są jakieś odstępstwa od tej zasady i dlatego pytam pana ministra, bo jeżeli są, to te pytania są zasadne i wtedy należałoby zapisać to tak, żeby nie było najmniejszych wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#AnnaFilek">Sugeruję rządowi, żeby jednak zgodził się na zapisanie tu roku kalendarzowego, ponieważ tak jest przyjęte we wszystkich innych instytucjach kontrolnych. Nie ma znaczenia, czy rok bilansowy zaczyna się dwa czy trzy miesiące później, bo i tak kontrola zmieści się zawsze w roku kalendarzowym. Tak po prostu jest wygodniej, a czy przegląd odbędzie się trzy miesiące później czy wcześniej, to, moim zdaniem, nie ma to większego znaczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#WiesławCiesielski">Panie ministrze, proszę o ostateczne stanowisko rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#AndrzejJacaszek">Zgadzamy się z tym, co powiedziała pani poseł Krystyna Skowrońska. Żeby jednak nie było wątpliwości, prosimy Biuro Legislacyjne, aby wyjaśniło tę kwestię z punktu widzenia zapisu formalnoprawnego, ten przepis musi być zgodny z przepisami ustawy o rachunkowości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#WiesławCiesielski">Ale my musimy rozstrzygnąć, jaki ma być zapis. Czy może to być „rok kalendarzowy”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#AndrzejJacaszek">Tak, wydaje mi się, że „w roku kalendarzowym” będzie właściwie, ale upewniłbym się jeszcze, co do tego zapisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#WiesławCiesielski">Rozumiem, że podkomisja też miała taką intencję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#WojciechJasiński">Tak, powinien być to rok kalendarzowy. Jeśli coś się stanie, to i tak wszyscy będą mieli pretensje do organów nadzoru, dlaczego nie dokonały tego przeglądy dwa razy w roku. Moim zdaniem, inne sformułowanie tego przepisu stworzy te pułapki, o których mówiła pani poseł Krystyna Skowrońska i zaprowadzi nas na manowce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#WiesławCiesielski">Ponieważ uzgodnione zostało stanowisko podkomisji i rządu, możemy uzupełnić pierwsze zdanie art. 14, które będzie brzmiało „Krajowy organ nadzoru dokonuje nie rzadziej niż raz w roku kalendarzowym przeglądu...”. Poddaję ten wniosek pod głosowanie. Kto jest za przyjęciem tego brzmienia art. 14? Stwierdzam, że 23 głosami, przy 1 przeciwnym i braku wstrzymujących się, Komisja przyjęła nowe brzmienie art. 14.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#MariuszPrzerwa">Drobna uwaga legislacyjna. W związku z tym, że wprowadziliśmy pojęcie roku kalendarzowego, Biuro sprawdzi całą ustawę i jeżeli jeszcze w którymś przepisie wystąpi konieczność wprowadzenia tego pojęcia, to zwrócimy się do pana przewodniczącego o wystąpienie z taką poprawką w drugim czytaniu. Rozumiem, że w tej chwili nie ma czasu na przeglądanie całej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#WiesławCiesielski">Dobrze. Mamy jeszcze możliwość poprawienia w czasie drugiego czytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#KrystynaSkowrońska">Mam pytanie do rządu, dlaczego tym art. 13, przy podmiocie nieregulowanym wprowadza się wymogi dotyczące członków organu zarządzającego? Czy nie ma takiej regulacji w innych przepisach? Rozumiem, że intencją rządu było przygotowanie ustawy o nadzorze uzupełniającym, a nie dokonywanie takich zmian. Skąd potrzeba takiej regulacji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#AndrzejJacaszek">Jednoznacznie wynika to z dyrektywy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#WiesławCiesielski">Czy wnosi pani jakąś propozycję zmiany, bo już przyjęliśmy art. 13.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#KrystynaSkowrońska">Jeszcze jedno pytanie. Czy tego ogólnego zapisu dotyczącego podmiotów nieregulowanych nie należałoby dokonać również w innych, obowiązujących przepisach? Nie precyzujemy tutaj, jakiego rodzaju są te podmioty nieregulowane, czy w związku z tym nie należałoby w innych, szczegółowych przepisach dotyczących tych podmiotów wprowadzić również takich zapisów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#WiesławCiesielski">Rozumiem, że pani poseł nie proponuje zmiany w art. 13, tylko opowiada się za zapisaniem jego konsekwencji w innych regulacjach prawnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#AleksandraHanzel">Jeżeli chodzi o dominujący podmiot nieregulowany, to problem polega na tym, że jest to podmiot, którego nie obejmują żadne regulacje sektorowe. Zarówno w dyrektywie, jak i w tym projekcie, dominującym podmiotem nieregulowanym jest podmiot dominujący w konglomeracie finansowym, niebędący żadną instytucją finansową. Nie jest to bank, instytucja kredytowa, firma inwestycyjna lub zakład ubezpieczeń, stąd też nie obejmują go regulacje sektorowe. Dlatego dyrektywa wymaga, żeby osoby kierujące takim podmiotem, który stoi na czele konglomeratu, dawały pełną rękojmię rzetelności. Stąd znalazł się w ustawie przepis w tym kształcie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#WojciechJasiński">Zwracam uwagę, że tu chodzi o podmiot dominujący, którego działalność ma duży wpływ na działanie całego konglomeratu innych podmiotów. Dlatego, moim zdaniem, słusznie wprowadzono tutaj takie wymogi, natomiast nie ma potrzeby wprowadzać ich w stosunku do innych podmiotów nieregulowanych. Chodzi tylko o to, żeby wyeliminować z działalności w sferze finansów ludzi, w stosunku do których są zastrzeżenia lub podejrzenia o nieuczciwość. Uważam, że tylko w tym wypadku powinno być zapisane, natomiast nie ma potrzeby zapisywać tego, w stosunku do innych przedmiotów. Poprawka, którą pani postuluje, rozciągałaby ten przepis na wszystkie podmioty nieregulowane, a to nie byłoby właściwe. Ten przepis dotyczy podmiotów dominujących, natomiast nie musi dotyczyć niedominujących.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#AndrzejJacaszek">Treść tej poprawki jest jednoznaczna. Ten przepis odnosi się tylko do podmiotów, które są spółką dominującą w konglomeracie, natomiast spółek zależnych, które wchodzą w skład tego konglomeratu finansowego dotyczą odrębne przepisy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#ZytaGilowska">Mam pytania do Biura Legislacyjnego, bo mam wrażenie, że ten przepis to trochę ignotum per ignotum. Sam podmiot dominujący jest tu kategorią mało ostrą, ale również wymagania, które są stawiane członkom organu zarządzającego są mało precyzyjne. Czy członkiem organu zarządzającego dowolnego podmiotu gospodarczego, nie tylko nieregulowanego i dominującego, może być osoba, która nie posiada pełnej zdolności do czynności prawnych? Po drugie, jak należy rozumieć w tym kontekście słowo „rękojmia”, które w polskim systemie prawnym występuje w zupełnie innym znaczeniu. Jakie praktyczne skutki ma użycie tu słowa „rękojmia”? Czy ma praktyczne skutki, a jeżeli tak, to jakie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#MariuszPrzerwa">Proszę, żeby na pierwsze pytanie odpowiedział rząd. Ja sam nie słyszałem o takim przypadku, żeby osoba nieposiadająca pełnej zdolności do czynności prawnych mogła być członkiem jakiegokolwiek organu zarządzającego, ale być może takie przypadki się zdarzają. Proszę rząd o ustosunkowanie się do tej kwestii. Natomiast nad odpowiedzią na drugie pytanie muszę się chwilę zastanowić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#AndrzejJacaszek">Zdolność do czynności prawnych jest kategorią prawną, która wynika z zapisów Kodeksu cywilnego. Natomiast rękojmia jest kategorią uznaniową, która jest pozostawiona do decyzji danego organu nadzoru.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#WiesławCiesielski">Pani poseł, mam jedną prośbę, już przyjęliśmy art. 13, a teraz wracamy do dyskusji nad nim, proponuję, żeby te wątpliwości pozostawić do wyjaśnienia w drugim czytaniu. W tej chwili mamy rozstrzygać o brzmieniu tekstu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#ZytaGilowska">Ale mam chyba prawo dowiedzieć się, co tu jest napisane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#WiesławCiesielski">Ma pani prawo wiedzieć, tylko że nad tym tekstem pracowała podkomisja, która przedstawia nam swoje stanowisko, my już przegłosowaliśmy brzmienie tego artykułu, a teraz wracamy z dyskusją, choć nie zgłaszają państwo poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#ZytaGilowska">Nie zgłaszam poprawek, ale uważam, że nasz wewnętrzny regulamin pracy nie może uniemożliwiać nam dopytywania się o co chodzi w przepisie, nad którym właśnie pracujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#WiesławCiesielski">Ale my właśnie skończyliśmy pracę nad tym przepisem i to jest ta różnica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#ZytaGilowska">Nie ma czegoś takiego, skończymy prace, jak pan prezydent podpisze ustawę. Zadałam bardzo proste pytanie, czy są znane przypadki, w których osoba, która nie posiada pełnej zdolności do czynności prawnych, zasiada, czy jest członkiem organu zarządzającego podmiotu gospodarczego? Tylko taki przypadek usprawiedliwiałyby istnienie tego przepisu. W przeciwnym razie jest to przepis pusty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#AleksandraHanzel">Chcę podkreślić, że Kodeks spółek handlowych nie zawiera expressis verbis wymogu posiadania pełnej zdolności do czynności prawnych, to wynika oczywiście z obowiązującego stanu prawnego. Należy jednak mieć na uwadze przypadki ubezwłasnowolnienia danej osoby już w trakcie pełnienia funkcji, ten przepis dotyczy takich przypadków. Chodzi o to, żeby jednak nie znalazła się w zarządzie osoba, która nie będzie miała pełnej zdolności do czynności prawnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#WiesławCiesielski">Przechodzimy do art. 15, proszę o uwagi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#MariuszPrzerwa">Jeżeli chodzi o art. 15 ust. 2, to rozumiem, że tutaj również dopisujemy konsekwentnie, że chodzi o rok kalendarzowy: „odbywają się nie rzadziej niż raz w roku kalendarzowym”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#WiesławCiesielski">To jest inna sytuacja, bo to dotyczy wspólnych posiedzeń krajowych organów nadzoru. Czy rząd ma w tej sprawie stanowisko?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#AndrzejJacaszek">Może być rok kalendarzowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#WiesławCiesielski">Czy są uwagi? Nie ma. Stwierdzam, że przyjęliśmy art. 15 wraz z tą poprawką. Artykuł 16.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#ZytaGilowska">Pytanie kieruję do pana posła Wojciecha Jasińskiego, ust. 3 brzmi: „Przewodniczący Komitetu Koordynacyjnego ds. Konglomeratów Finansowych może w przypadkach szczególnie uzasadnionych zwołać posiedzenie w krótszym terminie”. Nie określono dolnej granicy oczekiwania, a więc można to rozumieć i w ten sposób, że jeśli przewodniczący Komitetu Koordynacyjnego uzna za wskazane, to może zwołać posiedzenie jeszcze tego samego dnia, w którym otrzyma pismo. To może oczywiście uniemożliwić wzięcie udziału w posiedzeniu wszystkim zainteresowanym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#WojciechJasiński">Zgadzam się z tym, ale trzeba pamiętać, że Komitetu Koordynacyjnego jest organem państwa i powinien mieć możliwość nagłego reagowania, moim zdaniem, tak to powinno być. Czy wszyscy członkowie wezmą udział w posiedzeniu, to już zupełnie inna sprawa. W ostateczności za nadzór odpowiada rząd i dlatego nie stawiałbym żadnych przeszkód, nie ma znaczenia, czy ktoś zdąży, czy nie zdąży. Tak to musi być realizowane. Zwracam uwagę, że ta ekstraordynaryjność powinna dominować ponad wieloma innymi względami. Wszelkie opóźnienie może spowodować wielkie straty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#WiesławCiesielski">Czy rząd chcę zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#AndrzejJacaszek">Nie, dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#WiesławCiesielski">Czy są inne uwagi do art. 16? Nie ma uwag Stwierdzam, że przyjęliśmy art. 16. Art. 17 - czy są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#ZytaGilowska">Art. 17 pkt 1 jest tu sformułowanie: „jeśli takie zostały zidentyfikowane”. Z tego zasadne jest wysnucie wniosku, że zawsze można powiedzieć, iż nie zostały zidentyfikowane. Słowo „zidentyfikowane” odnosi się do procesu poznawczego, a mówimy o urzędzie regulacyjnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#WojciechJasiński">To jest pewien problem, ale na dobrą sprawę, jeśli to zdanie nawet zostanie skreślone, to to ani nie szkodzi, ani niczego nie poprawia, bo nie ulega żadnych wątpliwości, że identyfikacji muszą dokonać odpowiednie organy nadzoru. Zarzut, że nie zostały zidentyfikowane można w każdej innej sytuacji postawić odpowiedniemu organowi nadzoru. Według mnie, trudno wyciągać z tego zdania wniosek, który usprawiedliwiałby brak działania organów nadzoru.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#ZytaGilowska">Ja natomiast uważam, że użycie tego sformułowania dotyczącego identyfikacji konglomeratów finansowych a priori usprawiedliwia okoliczności, w których organ nadzoru stwierdzi, że nic o tym nie wiedział, bo nie zostało to zidentyfikowane. Wydaje mi się, że pkt 1 i 2 są tu po prostu zbędne, bo wiadomo, że należy liczyć się z faktem, że nie wszystkie konglomeraty finansowe zostaną objęte przeglądem, jak też, że nie do wszystkich z nich organ nadzoru dotrze i zorientuje się, że istnieją i działają, a z tych działań wynikają jakieś skutki. To jest po prostu kwestia praktyki, natomiast zapisanie tego w projekcie ustawy jest pozostawieniem furtki, dla której istnienia nie widzę powodu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#AnnaFilek">Uważam, że ten zapis na końcu zdania rzeczywiście nie jest szczęśliwy. To sformułowanie powinno pozostać, ale trzeba je zapisać tak jak w pkt. 2. Proponuję następujące brzmienie pkt 1: „działający na krajowym rynku finansowym, zidentyfikowanych konglomeratach finansowych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#ZytaGilowska">To już jest lepsze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#AnnaFilek">Lepsze, bo jeśli zostały zidentyfikowane, to tak rzeczywiście brzmi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#WiesławCiesielski">Za chwilę poproszę rząd o opinię, ale przypominam, że rozdział drugi nosi tytuł: „Identyfikowanie konglomeratów finansowych”. Ja rozumiem dwa pierwsze punkty art. 17 w ten sposób, że jeśli dokonując przeglądu rynków finansowych stwierdzi się, że działają na nim konglomeraty, to trzeba o tym napisać w sprawozdaniu. Jeśli się nie stwierdzi, to nie trzeba o tym pisać, natomiast trzeba się zająć sprawami, o których mowa w pkt 3 i 4. Tylko tyle stanowi art. 17.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#AndrzejJacaszek">Zwracam państwu uwagę na fakt, że cały ten rozdział jest poświęcony obowiązkowi identyfikacji. Na organ nadzoru nałożony jest obowiązek identyfikacji, co oznacza, że ma on powziąć wszelkie czynności związane z identyfikacją, czyli jest to narzucenie obowiązku, a nie danie prawa. Sprawę trzeba rozumieć w sposób zupełnie odwrotny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#AnnaFilek">Jeśli tak jest, to wtedy pani poseł Zyta Gilowska ma rację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#WiesławCiesielski">W takim razie chcę zapytać, czy będą poprawki do art. 17?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#ZytaGilowska">Proponuję, żeby usunąć słowa dotyczące identyfikacji, bo wiadomo, że należy identyfikować. Wynik jest oczywisty i nie zmienia stanu rzeczy. Zbędna jest druga linijka pkt 1 w art. 17, czyli wyrazy po przecinku: „jeżeli takie zostały zidentyfikowane”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#WiesławCiesielski">Przystępujemy do głosowania nad poprawką pani poseł Zyty Gilowskiej, polegającą na wykreśleniu z pkt 1 w art. 17 słów: „jeżeli takie zostały zidentyfikowane”. Kto jest za przyjęciem tej poprawki? Stwierdzam, że 12 głosami, przy 11 przeciwnych i 4 wstrzymujących się, poprawka została przyjęta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#KrystynaSkowrońska">Panie przewodniczący, nie zakończyliśmy tego artykułu. W związku z przyjęciem tej poprawki mam pytanie do Biura Legislacyjnego, czy również w pkt 2 nie należy skreślić słowa „zidentyfikowanymi”, które też dotyczy konglomeratów finansowych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#MariuszPrzerwa">Wydaje mi się, że w pkt 2 słowo „zidentyfikowanymi” nie jest już w tej chwili potrzebne, wystarczy, gdy zostanie: „nadzoru uzupełniającego nad konglomeratami finansowymi”. Jeżeli w pkt 1 mówimy o działających na krajowym rynku finansowym konglomeratach finansowych, to w drugiej linijce wystarczy zapis o: „koordynatorach właściwych do sprawowania nadzoru uzupełniającego nad konglomeratami finansowymi”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#WojciechJasiński">Jest tylko jeden problem, jest moment, w którym tego konglomeratu jeszcze nie ma, a potem się on pojawia, bo przekroczył odpowiednie wskaźniki, w tym momencie sporządza się publiczną informację, w której trzeba wskazać ten nowy konglomerat i podać, kto sprawuje nad nim nadzór. Dlatego, o ile uważam, że w pkt 1 skreślenie tego określenia nie szkodzi, o tyle trzeba wyraźnie powiedzieć, że w pkt 2 chodzi o informację wskazującą na organ sprawujący nadzór nad nowym, czyli nowo zidentyfikowanym konglomeratem finansowym. Moim zdaniem to określenie powinno tu pozostać, można ewentualnie spróbować zastąpić go jakimś innym słowem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#WiesławCiesielski">Proszę o stanowisko rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#AndrzejJacaszek">Uważamy, że można to określenie wykreślić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#WiesławCiesielski">Rząd mówi, że można wykreślić. Czy jeszcze ktoś w tej kwestii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#HalinaNowinaKonopka">Chcę zapytać, czy w tym punkcie chodzi o nadzór uzupełniający nad nowo zidentyfikowanymi konglomeratami, czy też nad wszystkimi dotychczas istniejącymi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#KrystynaSkowrońska">To ja rozpoczęłam tę dyskusję i jeszcze raz chcę powiedzieć, że jestem za skreśleniem wyrazu „zidentyfikowanymi” - taka jest również opinia rządu - dlatego że o właściwych dla nich koordynatorach mówi się już na początku zdania. Jeżeli skreśliliśmy to określenie w pkt 1, to konsekwentnie powinniśmy skreślić je i tutaj.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#WiesławCiesielski">Rząd popiera tę zmianę. Przystępujemy do głosowania nad poprawką pani poseł Krystyny Skowrońskiej, która polega na skreśleniu słowa „zidentyfikowanymi” w pkt 2 w art. 17. Kto jest za przyjęciem tej poprawki? Stwierdzam, że 14 głosami, przy 13 przeciwnych i 1wstrzymującym się, poprawka pani poseł Krystyny Skowrońskiej została przyjęta. Czy są inne uwagi do art. 17? Nie ma. Art. 18. Czy są do niego uwagi? Nie ma uwag.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#ZytaGilowska">Mam pytanie do pana posła Wojciecha Jasińskiego. Skąd się bierze ten regulamin, o którym mowa w art. 18?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#WojciechJasiński">W art. 73 w ust. 1 jest powiedziane, że „Pierwsze posiedzenie Komitetu Koordynacyjnego zwołuje minister”, a w ust. 2, że „W terminie trzech miesięcy od wejścia w życie ustawy, krajowe organy nadzoru obowiązane są przyjąć w formie porozumienia wielostronnego regulamin prac Komitetu Koordynacyjnego do spraw Konglomeratów Finansowych, o którym mowa w art. 18”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#WiesławCiesielski">Czy są dalsze pytania? Nie ma. Stwierdzam, że przyjęliśmy art. 18. Przechodzimy do rozpatrzenia „Rozdziału 3 Nadzór uzupełniający”, „Oddział 1 Zasady nadzoru uzupełniającego”. Czy są uwagi do art. 19 i 20? Nie ma uwag. Stwierdzam, że przyjęliśmy art. 19 i 20. „Oddział 2 Adekwatność kapitałowa”. Czy są uwagi do art. 21 i 22? Nie ma uwag. Stwierdzam, że przyjęliśmy art. 21 i 22. Art. 23, czy są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#KrystynaSkowrońska">Mówimy tu o ustalaniu, w drodze rozporządzenia, adekwatności kapitałowej. Chcę zapytać rząd o ten zapis w związku z art. 24 i 25. Wiem, że jest to wyprzedzające pytanie, ale chodzi o to, że w art. 24 ust. 4 jest zapisane, że tę informację trzeba przekazać koordynatorowi w terminie 30 dni, czy ten przepis nie będzie opóźniał przekazania określonych informacji na temat wskaźnika adekwatności kapitałowej? Natomiast w art. 25 zapisano, że koordynator, po zasięgnięciu opinii innych zainteresowanych organów nadzoru, dokonuje, w drodze decyzji, wyboru metody przeprowadzania rachunku adekwatności kapitałowej spośród metod określonych w przepisach wykonawczych wydanych na podstawie art. 23. Jak będzie przebiegał wybór tej metody, bo wiemy, że są co najmniej 3 metody badania adekwatności kapitałowej? Jak będzie wybierana metoda?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#MarekZagórskiniez">W związku z tym, że art. 23, 24 i 25 dotyczą tej samej materii proponuję, aby rozpatrywać je łącznie. Pytanie zadane przez panią poseł dotyczy art. 25 i jest bardzo zasadne, bo chcemy się dowiedzieć, jakie są przesłanki tego, żeby wyboru sposobu liczenia dokonywał koordynator a nie sam konglomerat? Skoro w rozporządzeniu dopuszczamy różne sposoby liczenia, to jakie przesłanki stoją za tym, żeby wyboru metody dokonywał koordynator, a nie sam podmiot?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#AnnaFilek">Zwracam uwagę, że do projektu został dołączony projekt rozporządzenia w sprawie metod obliczania funduszy własnych i wymogów z tytułu adekwatności kapitałowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#ZytaGilowska">Mam pytanie do przedstawicieli rządu, czy sformułowanie regulacji jest sektorowe i gdzie jest jednoznacznie wyjaśnione? W słowniczku. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#WiesławCiesielski">Panie ministrze, proszę odpowiedzieć na pytania dotyczące art. 23 w kontekście art. 24 i 25.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#AndrzejJacaszek">Jeżeli chodzi o wybór metody, to dajemy podmiotom wolność jej wyboru, te artykuły mają tylko rozstrzygać, czy konglomeraty spełniają wymogi. O odpowiedź na drugie pytanie proszę panią naczelnik Aleksandrę Hanzel.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#AleksandraHanzel">Jeżeli chodzi o termin 30-dniowy, to trzeba było wskazać jakiś rozsądny czas na sporządzenia tego zestawienia. Rachunek adekwatności kapitałowej trzeba dopiero przeprowadzić, bo to nie wynika wprost ze sprawozdań finansowych. Te 30 dni to wcale nie jest taki długi termin. Jeżeli natomiast chodzi o wybór przez koordynatora metody liczenia adekwatności, to on od tego jest organem nadzoru, który czuwa nad sytuacją całego konglomeratu, żeby wiedział, na podstawie której metody adekwatność powinna być wyliczona. W ustawie przewidziano instrumenty, którymi koordynator się posługuje i wybór metody liczenia jest jednym z tych instrumentów nadzoru nad konglomeratem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#WiesławCiesielski">Czy są jeszcze inne uwagi? Nie ma. Rozumiem, że głosujemy łącznie nad art. 23, 24 i 25. Czy są uwagi do tych artykułów? Nie ma. Stwierdzam, że przyjęliśmy art. 23, 24 i 25. Czy są uwagi do art. 26, 27 i 28? Nie ma uwag. Stwierdzam, że przyjęliśmy art. 26, 27 i 28. „Oddział 3 Znaczące transakcje wewnątrzgrupowe”. Art. 29, czy są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#KrystynaSkowrońska">Proszę, żeby rząd przypomniał nam, jakie są kryteria znaczących transakcji wewnątrzgrupowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#AleksandraHanzel">Transakcje wewnątrzgrupowe są kolejnym elementem nadzoru bezpośrednio wprowadzanym przez dyrektywę. W ustawie to pojęcie wyjaśnione jest w pkt 22 słowniczka. Pozostaje ono w dokładnej zgodności z postanowieniami dyrektywy i jest określone jako transakcja, na podstawie której należący do konglomeratu finansowego podmiot regulowany lub podmiot, wobec którego podmiot wchodzący w skład konglomeratu pełni funkcje organu zarządzającego, bezpośrednio lub pośrednio zobowiązuje się wobec innego podmiotu z tej samej grupy lub podmiotu blisko powiązanego, do spełnienia określonego świadczenia. Taka jest ogólna definicja, ale zgodnie z rozwinięciem tego przepisu koordynator będzie miał możliwość wskazania progu, powyżej którego będzie uznawał transakcje za znaczącą. Jeżeli ten próg nie zostanie wskazany, to za transakcję znaczącą będzie się uznawać taką, która [m1] stanowi 5% wymogu z tytułu adekwatności kapitałowej. Albo próg wskazany przez koordynatora, albo próg stanowiący dokładnie 5% wymogu z tytułu adekwatności kapitałowej dla konglomeratu. Koordynator może wybrać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#WiesławCiesielski">Czy są jeszcze jakieś uwagi do art. 29? Nie ma. Stwierdzam, że przyjęliśmy art. 29. Czy do art. 30 są uwagi? Nie ma. Stwierdzam, że przyjęliśmy art. 30. Art. 31, czy są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#ZytaGilowska">Mam jeszcze pytanie do art. 30. Rozumiem intencję tego przepisu, ale nie rozumiem, przy pomocy jakich metod organ nadzoru będzie oceniał czy transakcja wewnątrzgrupowa zagraża, czy też nie zagraża stabilności finansowej podmiotów regulowanych wchodzących w skład konglomeratu finansowego. To jest bardzo ogólnikowe, a to jest bardzo istotny instrument władczy w ręku organu nadzoru. Jeśli organ nadzoru uzna transakcję za zagrażającą stabilności finansowej, to będzie mógł podjąć interwencję. Jakie są kryteria tej oceny?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#AndrzejJacaszek">Kwestia, jakie transakcje wewnątrzgrupowe mogą zagrażać stabilności finansowej podmiotów, jest rozwinięta w następnych artykułach, czyli w art. 31, 32 i 33. Naszym zdaniem wyczerpują one definicję, jakie transakcje mogą zagrażać stabilności. Trzeba jednak również pamiętać, że nie da się opisać w ustawie wszystkich przypadków, które mogą zagrozić stabilności grupy. W związku z tym zawarliśmy ten artykuł, który daje szerokie kompetencje i możliwość identyfikacji transakcji wewnątrzgrupowych, które zagrażają stabilności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#ZytaGilowska">Nie chcę przedłużać prac, ale mam wrażenie, że ponownie sięgamy do instytucji - ignotum per ignotum. Przecież w art. 31 nie ma mowy o kryteriach, które zagrażają stabilności finansowej, tylko o ewentualnych zdarzeniach, które mogą zagrozić stabilności, niekoniecznie finansowej. Innymi słowy, mam wrażenie, że między art. 30 a art. 31 nie ma związku. Art. 30 jest napisany w sposób sugerujący, że organ nadzoru będzie oceniał stabilność finansową, a to przecież nie jest prawdą, bo nie będzie oceniał stabilności finansowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#WiesławCiesielski">Rozumiem, że w ust. 1 art. 31 mówimy o tym, że koordynator określa rodzaje transakcji wewnątrzgrupowych, a wśród nich te, które mogą zagrażać stabilności finansowej. Rozumiem, że w tych rodzajach transakcji zawarte będą jakieś kryteria oceniania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#AleksandraHanzel">Przede wszystkim należy mieć na uwadze, że głównym celem nadzoru, a zarazem ratio legis tej ustawy jest zachowanie stabilności finansowej konglomeratów finansowych. Proszę też zauważyć, że koordynator, wyznaczając ten próg i wskazując określone rodzaje transakcji, również będzie się kierował potrzebą ochrony stabilności finansowej konglomeratu finansowego. Koordynator nie może sobie niczego wymyślić abstrakcyjnie, ma kierować się tylko potrzebą zabezpieczenia stabilności finansowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#MarekZagórskiniez">Pierwsze pytanie, czy celowo jest tu pisane oddział, a nie rozdział, czy też jest to powtarzający się błąd literowy? Kolejne pytanie, co wyniknie z faktu uznania przez koordynatora danej transakcji wewnątrzgrupowej za grożącą stabilności konglomeratu? Co się będzie dalej działo? Jakie są jego dalsze uprawnienia, czy może zakazać tej transakcji? Musi mieć przecież jakieś instrumenty. W niektórych przypadkach te instrumenty są przypisane innym instytucjom nadzoru, tzw. sektorowym, ale chciałbym wiedzieć, co wynika z faktu umieszczenia tego zapisu w ustawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#WiesławCiesielski">Czy są inne pytania? Nie ma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#AndrzejJacaszek">Odpowiadając pani poseł Zycie Gilowskiej, chcę powiedzieć, że w art. 2 ust. 1 jest powiedziane, że „celem nadzoru uzupełniającego jest ochrona stabilności finansowej instytucji kredytowych, zakładów ubezpieczeń i firm inwestycyjnych wchodzących w skład konglomeratu finansowego”. Odpowiadając na pytanie drugie, chcę wskazać, że to art. 61 mówi o środkach, jakimi dysponuje koordynator w przypadku naruszenia przez organ nadzorowany zapisu ustawy. Środki, którymi dysponuje organ nadzoru są wymienione w dalszych przepisach ustawy. Po pierwsze, może wezwać organ kontrolowany, który naruszył przepisy ustawy, do wyjaśnień, po drugie, może wezwać do natychmiastowego naprawienia nieprawidłowości, po trzecie, jeżeli nieprawidłowości nie zostały naprawione, nakłada karę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#MarekZagórskiniez">Powiem brzydko, że na pierwszy rzut oka ma to tylko luźny związek z art. 30. Nie wynika z niego wprost, że skutkiem stwierdzenia, iż transakcja zagraża stabilności finansowej będzie zastosowanie sankcji przewidzianych w art. 61 ust. 2 tu nie ma żadnego odesłania. Uważam, że art. 30 miałby sens, gdyby w art. 61 było wprost zapisane odwołanie się do niego, bądź do całego oddziału 3. Wtedy byłoby to wyraźne. Obecny zapis jest bardzo ogólny, stwierdził niebezpieczeństwo i niekoniecznie coś z tego wynika. Może się mylę, ale wydaje mi się, panie ministrze, że gdyby było precyzyjne odwołanie do tych przepisów w art. 61, to byłoby to wyraźniejsze. Byłaby to dyspozycja dla organów nadzoru i dla koordynatora, żeby po zbadaniu zająć się dalej tą sprawą. Tak, to koordynator ma mniej więcej taką funkcję kontrolną jak NIK.</u>
          <u xml:id="u-156.1" who="#MarekZagórskiniez">Nie mogę podzielić tego poglądu, ponieważ w art. 61 ust. 2 wyraźnie jest napisane, że środki określone w regulacjach sektorowych mogą zostać zastosowane przez krajowe organy nadzoru w przypadku pkt 1: naruszenia przepisów ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#ZytaGilowska">Przepraszam, ale dopiero teraz zaczęłam się zastanawiać, czemu służy ta ustawa. Oczywiście nie kwestionuję art. 2, do którego odwołał się pan minister, bo dawno zakończyliśmy nad nim procedować. Nie kwestionuję sformułowania, iż celem organu nadzoru uzupełniającego jest ochrona stabilności finansowej instytucji kredytowych itd. Natomiast w art. 30 jest mowa o tym, iż transakcje wewnątrzgrupowe mogą zagrażać stabilności finansowej podmiotów regulowanych, a celem organu nadzoru jest pilnowanie, żeby nie zagrażały. Uważam, mówiąc wprost, że jest to nonsens, ale być może nieszkodliwy, bo przecież celem organu nadzoru nie jest analiza rynku i zapewnianie wszystkim jego uczestnikom, jakkolwiek byśmy ich nie nazywali, stabilności finansowej, bo przecież wiadomo, że jedne podmioty będą upadać, a inne będą się rozwijać. Celem organów nadzoru na całym świecie powinna być ochrona prawa i obywateli, w tym uczestników rynku finansowego, przed niezgodnymi z prawem nadużyciami ze strony dominujących podmiotów. Czyli ochrona interesów finansowych słabszych podmiotów lub konkretnych osób, czy też podmiotów, które są nieświadome, że ich interesy mogą zostać naruszone. To jest celem organów nadzoru w każdym przypadku, nie tylko w tym. Rozumiem, że ustawodawca postawił sobie bardzo ambitny cel, żeby jednak tę stabilność finansową chronić. Tego nie kwestionuję, ale w takim razie nie mówcie w art. 30, że transakcje wewnątrzgrupowe nie mogą zagrażać stabilności finansowej, bo one często zagrażają, trzeba powiedzieć, że celem organu nadzoru jest sprawdzanie tych transakcji wewnątrzgrupowych, które w mniemaniu organu nadzoru mogą naruszyć stabilność finansową. Bo tylko to wchodzi tu w grę, nic więcej. Przepraszam bardzo, jestem ekonomistą i nie jestem w stanie patrzeć na to oczami sentymentalnego studenta trzeciego roku prawa, patrzę na to z punktu widzenia praktyki gospodarczej, a ona taka właśnie jest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#AnnaFilek">Widzę to trochę inaczej. Jest to deklaracja, która upoważnia organ nadzoru do wszelkich sankcji, bo moim zdaniem chodzi o to, że transakcje wewnątrzgrupowe nie mogą zagrażać grupie. Transakcje wewnątrzgrupowe zależą od decyzji grupy, tzn. że gdy grupa podejmuje transakcję, która narusza jej stabilność, to popełnia przestępstwo i organ nadzoru powinien na to zareagować. Uważam, że jest to prawidłowo sformułowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#WiesławCiesielski">Mamy zatem jasno zarysowane dwa stanowiska. Pytam panią poseł Zytę Gilowską, czy proponuje pani inne brzmienie art. 30?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#ZytaGilowska">Z przykrością stwierdzam, że nie proponuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#WojciechJasiński">Chcę jeszcze powiedzieć, że głęboko nie zgadzam się z panią poseł Zytą Gilowską. Grupa nie powstaje po to, żeby jeden z jej członków upadł. Jeśli grupa robi takie transakcje, które mogą zagrażać stabilności jakiegoś podmiotu, to znaczy, że powstała ona w złej wierze. Moim zdaniem ten artykuł musi być taki, bo jest to zasadniczy drogowskaz dla nadzoru.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#WiesławCiesielski">Po tej wymianie poglądów chcę jeszcze raz zapytać, czy są poprawki do art. 30? Nie ma poprawek. Stwierdzam, że art. 30 został przyjęty. Art. 31, czy są uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że art. 31 został przyjęty. Art. 32, czy są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#KrystynaSkowrońska">Pytanie do rządu. Regulacje dotyczące rynków finansowych mówią o czynnościach i terminach wymaganych przy zawieraniu dużych transakcji. Czy w związku z nimi w art. 32 nie należałoby zmienić przepisu dotyczącego informacji o znaczących transakcjach wewnątrzgrupowych i zamiast słowa „niezwłocznie” wpisać określoną liczbę dni? Uważam, że powinna być tu określona jakaś granica czasowa, bo „niezwłocznie” to może być również na piąty dzień. Chodzi o to, żeby z tego tytułu nie stawiano nam jakichś zarzutów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#WiesławCiesielski">Czy są inne uwagi? Nie ma, proszę pana ministra o odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#AndrzejJacaszek">Intencją rządu było dokładne dostosowanie regulacji tej ustawy do obowiązków informacyjnych, które w tej chwili istnieją na rynku finansowym i do kultury ładu korporacyjnego. Słowo „niezwłocznie” jest używane w innych ustawach, które ściśle określają obowiązki informacyjne podmiotów działających na rynkach finansowych. Jest to słowo sprawdzone i jednoznacznie identyfikowane przez podmioty rynkowe i organy regulacyjne. Słowo „niezwłocznie” oznacza, że podmiot musi poinformować organ nadzoru natychmiast po dokonaniu transakcji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#WiesławCiesielski">Czy Biuro Legislacyjne ma w tej sprawie wątpliwości? Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#KrystynaSkowrońska">Chciałabym dowiedzieć się jeszcze, jak jest to zapisane w dyrektywie, jaki jest termin informowania o dużych transakcjach wewnątrzgrupowych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#WiesławCiesielski">Jak jest w dyrektywie? Czy posiadacie państwo w tej chwili wiedzę na ten temat? Mam jeszcze pytanie do Biura Legislacyjnego. Skąd się wzięło określenie „oddział”? W naszej nomenklaturze przyjęty jest „rozdział” i „podrozdział”. Ze słowem „oddział” chyba po raz pierwszy mam do czynienia. Czy nie należałoby jednak zmienić tego na „rozdział” i „podrozdział”? Czy mogą państwo już odpowiedzieć na pytanie, jak jest ze słowem „niezwłocznie” w dyrektywie? Czy pani poseł Krystyna Skowrońska chce wnieść poprawkę do art. 32?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#KrystynaSkowrońska">Nie, bo nie mam w tej chwili przed sobą przepisów Prawa bankowego dotyczących dużych transakcji. Zastanowię się nad poprawką i ewentualnie zgłoszę ją później.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#WiesławCiesielski">Odkładamy wobec tego art. 32 na później. Wrócimy do tego później, jak rząd odszuka to słowo w dyrektywie. Art. 33, czy są uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że art. 33 został przyjęty. Rozstrzygnęliśmy, że nazwa „oddział” jest właściwa, jest takie określenie w stosownych przepisach wykonawczych - „Zasady techniki legislacyjnej”. Art. 34, czy są uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że art. 34 został przyjęty. Art. 35 w oddziale 4 Znacząca koncentracja ryzyka. Czy są uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że art. 35 został przyjęty. Art. 36, czy są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#ZytaGilowska">To jest jakaś nowość, najczęściej rzecz wygląda inaczej, najpierw jest podane, co podlega nadzorowi uzupełniającemu, a później jest to rozwijane w kolejnych artykułach. Tu mamy najpierw art. 29 i cały ten oddział - „Nadzorowi uzupełniającemu podlegają znaczące transakcje wewnątrzgrupowe w konglomeracie finansowym”, a później mamy oddział 4 „Nadzorowi uzupełniającemu podlega znacząca koncentracja ryzyka”. To nie jest w najmniejszym stopniu skomasowane i można sobie wyobrazić, że w tych przepisach chodzi o jakąś inna formę nadzoru, a to przecież jest ciągle ten sam nadzór uzupełniający.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#AndrzejJacaszek">Ponownie odsyłam panią poseł do art. 2, w którym jest powiedziane, że nadzór uzupełniający jest wykonywany poprzez badanie, a tu jest ściśle zdefiniowane, co jest tym nadzorem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#ZytaGilowska">Brakuje panie ministrze przepisu, w którym byłoby zapisane, że „nadzorowi uzupełniającemu podlegają: pkt 1, pkt 2, pkt 3 itd. Występujące tu rozproszenie jest nietypowe dla polskiego ustawodawstwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#WiesławCiesielski">Rozumiem, że pani poseł chodzi o to, że skoro w art. 2 określamy, co to jest nadzór uzupełniający i rozwijamy, co podlega nadzorowi uzupełniającemu, to nie ma potrzeba rozpoczynania każdego kolejnego oddziału od artykułu, w którym powtarzamy, że nadzorowi uzupełniającemu podlega to i to, bo to już określiliśmy w art. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#KrystynaŁybacka">Możemy się zastanowić nad zasadnością powtarzania tego, co już zapisano w art. 2, ale skoro dla wygody i jasności czytających tak to zapisano, to ja proponowałabym zmianę szyku zdania, bo obecny szyk jest absolutnie fatalny. Częściowo tłumaczyłoby to ponowne użycie tej normy. Powinno być „Znacząca koncentracja ryzyka podlega nadzorowi uzupełniającemu”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#AndrzejJacaszek">To jest bardzo trafna uwaga.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#WiesławCiesielski">Mamy poprawkę dotyczącą zmiany szyku zdania. Czy jest zgoda. Jest zgoda, nie ma uwag. Stwierdzam, że przyjęliśmy art. 35 w zmienionym brzmieniu. Art. 36, dyskusję już odbyliśmy, bo jest to zapis analogiczny, jak w poprzednim oddziale.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#MariuszPrzerwa">W związku z tą zmianą szyku w art. 35 rozumiem, że konsekwentnie zmieniamy również szyk w art. 29.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#KrystynaŁybacka">Tak jest, tak powinno być.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#WiesławCiesielski">Jasne. Pani poseł Krystyna Skowrońska informuje, że wycofuje pytanie do art. 32. Stwierdzam, że art. 32 został przyjęty. Czy są uwagi do art. 36, 37, 38, 39 i 40? Nie ma uwag. Stwierdzam, że art. 36–40 zostały przyjęte. Przechodzimy do „Oddziału 5 Zarządzanie ryzykiem oraz kontrola wewnętrzna”. Rozumiem, że tu mamy już właściwy szyk zdania. Czy są uwagi do art. 41, 42, 43, 44 i 45? Nie ma uwag. Stwierdzam, że art. 41–45 zostały przyjęte. Przechodzimy do „Rozdziału 4 Koordynator”. Czy są uwagi do art. 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55? Nie ma uwag. Stwierdzam, że art. 46–55 zostały przyjęte. Tym samym przyjęliśmy rozdział 4. Przechodzimy do „Rozdziału 5 Współpraca i wymiana informacji”. Czy są uwagi do art. 56, 57, 58, 59, 60? Nie ma uwag. Stwierdzam, że art. 56–60 zostały przyjęte. Tym samym przyjęliśmy rozdział 5. Przechodzimy do „Rozdziału 6 Środki sprawowania nadzoru uzupełniającego”. Czy są uwagi do art. 61, 62, 63, 64? Nie ma uwag. Stwierdzam, że art. 61–64 zostały przyjęte. Tym samym przyjęliśmy rozdział 6. Przechodzimy do „Rozdział 7 Zmiany w przepisach obowiązujących, przepisy przejściowe i końcowe”. Czy są uwagi do art. 65? Nie ma uwag. Stwierdzam, że przyjęliśmy art. 65. Czy są uwagi do art. 66 dotyczącego - Prawa bankowego? Nie ma uwag. Stwierdzam, że przyjęliśmy art. 66. Przechodzimy do art. 67. Pan poseł Wojciech Jasiński sygnalizował, że ma do niego uwagi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#WojciechJasiński">Stawiam wniosek o wykreślenie tego artykułu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#KrystynaSkowrońska">Nie mam uwag dotyczących wykreślenia, ale w związku z obecną sytuacją prawną chciałabym zapytać rząd, jak ta sprawa może być uregulowana? Rozumiem, że ten przepis znalazł się w ustawie podczas prac podkomisji i poczyniono pewne uzgodnienia. Mamy takie rachunki, co będziemy robić, jeżeli nie będzie można doręczyć adresatowi zawiadomienia, jaki jest inny pomysł na rozwiązanie tej sprawy? Co innego można poczynić w przyszłości, czy będą podjęte jakieś inne kroki, czy nie? Rozumiemy, że na dzisiaj nie chcemy tego regulować, ale tę sytuację trzeba będzie w przyszłości rozwiązać, jak może być uregulowana ta sprawa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#WojciechJasiński">Uważam, że trzeba to zrobić generalnie, ale nie w tej ustawie. Po pierwsze, ta zmiana nie ma nic wspólnego z materią całej regulacji, a po drugie, nastąpiły już pewne uzgodnienia, ja sam zaoferowałem bankowi swoje dobre usługi, a więc lojalność wymaga ode mnie, abym taki wniosek zgłosił.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#SławomirNiemirka">Problem polega na tym, że prowadzenie tych rachunków bankowych - wszystko na to wskazuje - będzie można zakończyć tylko drogą ustawową. Niedawno zakończyliśmy kolejny etap prób powiadomienia tych klientów o potrzebie zmiany umów prowadzenia rachunku bankowego. Niestety, nie zdążyliśmy poinformować wcześniej rządu o tym, z jaką sytuacją mamy do czynienia, i na jaką skalę. Dlatego poprosiliśmy pana przewodniczącego, żeby wprowadził ten zapis na posiedzeniu podkomisji, czym rząd był trochę zaskoczony. Teraz chcemy wspólnie poinformować rząd na czym polega problem, jaka jest jego skala i wspólnie przygotować rozwiązanie. Myślę, że nie było najlepszym rozwiązaniem, że jako NBP zaskoczyliśmy rząd wprowadzeniem czegoś na drogę legislacyjną i dlatego prosimy w tej chwili, żeby ten zapis wycofać. Wspólnie z rządem, w odpowiednim trybie przygotujemy to rozwiązanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#WiesławCiesielski">Rozumiem, że mamy taką sytuację: najpierw NBP prosił podkomisję o wprowadzenie art. 67, a potem uznał, że taki tryb wprowadzania wywoła szereg komplikacji, których należy uniknąć i dlatego prosi obecnie o wycofanie art. 67. Czy sytuacja jest jasna? Czy ktoś jest przeciwny wykreśleniu art. 67?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#KrystynaSkowrońska">Zrozumiałam z wypowiedzi pana posła Wojciecha Jasińskiego, że złożył on wniosek o wykreślenie art. 67 i teraz głosujemy, kto jest za.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#WiesławCiesielski">Nie, zadałem pytanie, czy jest ktoś przeciwny wykreśleniu, bo jeśli nie będzie głosu sprzeciwu, to po prostu wykreśliliśmy ten artykuł. Czy jest ktoś przeciw wykreśleniu art. 67? Dobrze, skoro to budzi wątpliwości, przystępujemy do głosowania. Kto jest za wykreśleniem art. 67? Nie mamy kworum, jest 18 głosów, a kworum wynosi 19. Proszę wszystkich obecnych o głosowanie. Przystępujemy do reasumpcji głosowania. Kto jest za wykreśleniem art. 67? Stwierdzam, że 21 głosami, przy braku przeciwnych i wstrzymujących się, wykreśliliśmy art. 67. Czy są uwagi do art. 68, do art. 69, dotyczącego działalności ubezpieczeniowej, do art. 70, dotyczącego zmian w ustawie o nadzorze ubezpieczeniowym, do art. 71, do art. 72, dotyczącego Funduszy Inwestycyjnych, do art. 73? Nie ma uwag. Stwierdzam, że przyjęliśmy art. 68–73. Czy są uwagi do art. 74?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#KrystynaSkowrońska">Pytanie do rządu, czy 30-dniowy termin wprowadzenia tej ustawy nie jest zbyt krótkim. Zgodnie z ustawą trzeba powołać specjalnych nadzorców, wydać regulamin, wydać rozporządzenia itd., czy w ciągu 30 dni uda się to wszystko poprawnie zrobić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#WiesławCiesielski">Czy pani poseł proponuje inny okres?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#KrystynaSkowrońska">Tak, 3 miesiące.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#KrystynaŁybacka">Zwracam pani poseł uwagę, że przed wejściem ustawy w życie nie można dokonywać czynności powoływania określonych w niej podmiotów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#WiesławCiesielski">Czy rząd chciałby się odnieść do pytania pani poseł?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#KrystynaSkowrońska">Doskonale zdaję sobie z tego sprawę, ale chodzi mi o to, że okres 30 dni może być zbyt krótki dla przygotowania tych procedur.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#AndrzejJacaszek">Z naszych doświadczeń i sprawdzonej praktyki wynika, że należy uznać ten termin za optymalny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#WiesławCiesielski">Czy rząd czyni przygotowania ku temu, aby stworzyć warunki do realizacji tej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#AndrzejJacaszek">Tak, rząd czyni takie przygotowania, dokonano w tej sprawie uzgodnień międzyresortowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-197">
          <u xml:id="u-197.0" who="#MarekZagórskiniez">Zadam inne pytanie. Czy jest taka potrzeba, żeby to było 30 dni, bo na razie jest to ustawa dosyć teoretyczna, może lepiej dać różnym instytucjom i zainteresowanym podmiotom trochę więcej czasu, bo zrozumiałem, że na razie nikomu się nie spieszy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-198">
          <u xml:id="u-198.0" who="#WiesławCiesielski">Rozumiem, że pan poseł Marek Zagórski też proponuje okres 3 miesięcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-199">
          <u xml:id="u-199.0" who="#MarekZagórskiniez">Na przykład.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-200">
          <u xml:id="u-200.0" who="#KrystynaSkowrońska">Chcę powiedzieć, że potrzebne jest przygotowanie nie tylko po stronie rządu, ale również po stronie zainteresowanych podmiotów, bo to jest zupełnie nowa sektorowa i ustrojowa organizacja. Wiemy, że wchodzą i inne przepisy dotyczące np. standardów rachunkowości, a więc w mojej ocenie okres 30 dni to za mało. Może rządowi to wystarczy, ale trzeba pamiętać i o innych podmiotach, które będą to realizowały. Upieram się przy mojej propozycji i poproszę o przegłosowanie terminu 3-miesięcznego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-201">
          <u xml:id="u-201.0" who="#AldonaMichalak">Panie ministrze, który podmiot będzie pierwszy wdrażał tę ustawę w życie? Jaki konglomerat finansowy mają państwo na myśli, który będzie realizował w praktyce przepisy tej ustawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-202">
          <u xml:id="u-202.0" who="#AndrzejJacaszek">Z przykrością stwierdzam, że nie ma jeszcze takiego podmiotu, ubolewam nad tym faktem, ponieważ świadczy on o słabości rozwoju rynku kapitałowego w Polsce. Natomiast przypominam, że zgodnie z dyrektywą 11 sierpnia 2004 r., czyli w zeszłym roku, minął termin wprowadzenia tej ustawy. W związku z tym apeluję o jak najszybsze wprowadzenie tej ustawy. Przeprowadziliśmy bardzo daleko idące konsultacje ze środowiskiem, które reprezentuje podmioty, które ewentualnie w ramach tej ustawy miałyby obowiązki informacyjne, te podmioty są przygotowane do szybkiego wprowadzenia ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-203">
          <u xml:id="u-203.0" who="#KrystynaSkowrońska">Panie przewodniczący, po tym, co powiedział pan minister, że nie ma takich podmiotów, wycofuję swoją poprawkę. Mam nadzieję, że gdy ustawa zacznie obowiązywać, to wszystkie instytucje będą przygotowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-204">
          <u xml:id="u-204.0" who="#WiesławCiesielski">Bardzo dziękuję. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że art. 74 przyjęliśmy w wersji przedstawionej przez podkomisję. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że przyjęliśmy art. 74. Na tym zakończyliśmy prace nad poszczególnymi artykułami. Przystępujemy do głosowania nad całością ustawy. Kto jest za przyjęciem rządowego projektu ustawy o nadzorze uzupełniającym nad instytucjami kredytowymi, zakładami ubezpieczeń i firmami inwestycyjnymi wchodzącymi w skład konglomeratu finansowego w brzmieniu przedstawionym przez podkomisję wraz z poprawkami naniesionymi na dzisiejszym posiedzeniu Komisji? Stwierdzam, że 21 głosami, przy braku przeciwnych i wstrzymujących się, Komisja przyjęła tekst ustawy o nadzorze uzupełniającym nad instytucjami kredytowymi, zakładami ubezpieczeń i firmami inwestycyjnymi wchodzącymi w skład konglomeratu finansowego. Jest propozycja, aby sprawozdawcą był przewodniczący podkomisji pan poseł Wojciech Jasiński. Jest zgoda? Jest. Stwierdzam, że obowiązki posła sprawozdawcy powierzyliśmy panu posłowi Wojciechowi Jasińskiemu. Termin dla UKIE wyznaczam na czwartek 13 stycznia do godz. 12.00. Na tym zakończyliśmy punkt 3 porządku obrad Komisji. Ogłaszam przerwę w obradach Komisji do czasu zakończenia wspólnych obrad z Komisją Gospodarki.</u>
          <u xml:id="u-204.1" who="#WiesławCiesielski">Wznawiam posiedzenie. Z przykrością stwierdzam, że nie mamy kworum. Niestety, wszyscy musimy ponosić koszty braku zdyscyplinowania innych, a zwłaszcza wnioskodawców. Gdyby wnioskodawca był na sali, to byłoby kworum. Przepraszam państwa wszystkich, ale tym razem nie możemy uchwalić dezyderatu tylko dlatego, że brakuje samego wnioskodawcy. Zamykam posiedzenie Komisji Finansów Publicznych.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>