text_structure.xml 107 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JerzyCzepułkowski">Otwieram posiedzenie Komisji Europejskiej. Został państwu dostarczony porządek obrad. Składam wniosek o zmianę kolejności rozpatrywania poszczególnych punktów. Proponuję, abyśmy rozpoczęli od pierwszego czytania projektu ustawy o organizacji rynku mleka i przetworów mlecznych. Wiąże się to z koniecznością wyjazdu ministra Jerzego Plewy do Brukseli. Proponuję, aby w następnej kolejności zostały przeprowadzone pierwsze czytania: projektu ustawy o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu w Narodowym Funduszu Zdrowia, projektu ustawy o zmianie ustawy - Prawo energetyczne oraz ustawy - Prawo ochrony środowiska, projektu ustawy o zmianie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, projektu ustawy o zmianie ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny, projektu ustawy o zmianie ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych, projektu ustawy o zmianie ustawy o bezpieczeństwie morskim oraz projektu ustawy o czasie pracy kierowców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PiotrKrutul">Składam wniosek, aby na dzisiejszym posiedzeniu nie rozpatrywać pierwszego punktu porządku obrad, dotyczącego rządowego projektu ustawy o organizacji rynku mleka i przetworów mlecznych (druk nr 2560). Projekt ten powinien zostać zwrócony marszałkowi Sejmu, a ten powinien przekazać go do Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Komisja ta rozpatrywała ustawę o takim samym tytule zawartą w druku nr 1822 z dnia 17 lipca 2003 r. Ustalono wówczas z rządem, że będzie miała miejsce nowelizacja. Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi nie spodziewała się, że ustawa ta zostanie skierowana do Komisji Europejskiej. Jaki cel miał marszałek Marek Borowski zabierając możliwość procedowania nad tą ustawą Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi? Zwracam uwagę, że Komisja Europejska ma bardzo dużo pracy. Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi była zbulwersowana decyzją marszałka Sejmu. Jako członek tej Komisji stwierdzam, że chcemy pracować nad tą ustawą. Stawiam więc formalny wniosek o nierozpatrywanie tego punktu posiedzenia, zwrócenie projektu ustawy do marszałka Sejmu, aby ten skierował projekt do Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JerzyCzepułkowski">Nie wiem, jakimi motywami kierował się marszałek Sejmu. Ustawa o organizacji rynku mleka i przetworów mlecznych uzyskała rządową klauzulę ustawy dostosowującej polskie ustawodawstwo do prawa Unii Europejskiej. Zgodnie z regulaminem Sejmu marszałek Sejmu kieruje taką ustawę do opracowania przez Komisję Europejską. W niektórych przypadkach ma prawo zażądać opinii komisji branżowej. Może też uzyskać zgodę Komisji Europejskiej na procedowanie nad ustawą innej komisji. W tym przypadku marszałek przesłał projekt ustawy do naszej Komisji, bez wskazania na konieczność zasięgania opinii innej komisji lub skierowania do prac innej komisji. Przed rozstrzygnięciem wniosku formalnego chcę poinformować, że po przeprowadzeniu pierwszego czytania tego projektu zaproponuję powołanie podkomisji, w skład której wejdą członkowie Komisji Europejskiej będący w zdecydowanej większości członkami Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. De facto będzie ten projekt opracowywała Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku, aby w dniu dzisiejszym nie rozpatrywać rządowego projektu ustawy o organizacji rynku mleka i przetworów mlecznych (druk nr 2560), w celu zwrócenia go marszałkowi Sejmu? Stwierdzam, że Komisja, przy 4 głosach za, 15 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, wniosek odrzuciła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#ElżbietaKruk">Pomimo wyniku głosowania należy uznać, że wniosek posła Piotra Krutula jest bardzo zasadny. Nie chodzi jedynie o prace podkomisji, lecz o udział całej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, która nie powinna być wyłączona z tych prac. Składam wniosek formalny o wystąpienie o opinię Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie projektu ustawy o organizacji rynku mleka i przetworów mlecznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JerzyCzepułkowski">Oczywiście, można o tę opinię wystąpić. Czy nie wystarczy jednak, jeżeli powołamy podkomisję w składzie pięcioosobowym, w tym z wiceprzewodniczącym Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi? Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi omówiła ten projekt ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#ElżbietaKruk">Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi słusznie domaga się prawa wypowiedzenia na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JerzyCzepułkowski">Proponuję, aby pani wniosek został rozstrzygnięty w trakcie procedowania. Oczywiście, nie mam nic przeciwko zasięgnięciu tej opinii, zastanawiam się jednak nad jej celowością.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#ElżbietaKruk">Powinniśmy skorzystać z pomocy Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JerzyCzepułkowski">Jeżeli nie ma innych wniosków dotyczących porządku obrad, przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła zaproponowaną kolejność porządku obrad. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zaproponowaną kolejność porządku obrad. Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 1 porządku obrad, czyli przeprowadzenia pierwszego czytania rządowego projektu ustawy o organizacji rynku mleka i przetworów mlecznych (druk nr 2560).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JerzyPlewa">Projekt ustawy stanowi wykonanie zobowiązań wynikających z prawa Unii Europejskiej, a dotyczących wdrażania mechanizmów wspólnej polityki rolnej w zakresie rynku mleka i przetworów mlecznych. Wykonanie tych zobowiązań jest związane z ustaleniem szczegółowych zasad stosowania ustawodawstwa unijnego w tym zakresie, w tym z dokonaniem rozdziału zadań i obowiązków pomiędzy instytucje zaangażowane w realizację mechanizmów wspólnej polityki rolnej oraz właściwym umocowaniem ustawowym tych instytucji do realizacji powierzonych zadań. Chcę podkreślić, że ustawa wdraża w życie rozwiązania, które w Unii Europejskiej regulowane są przez rozporządzenia. W związku z tym nie ma potrzeby, aby kwestie szczegółowo regulowane w rozporządzeniach były powtórzone w ustawie. Niemniej jednak trzeba przypisać kompetencje poszczególnym instytucjom, które będą odpowiadały za wdrażanie rozporządzeń. Obecnie rynek mleka w Polsce reguluje ustawa z dnia 6 września 2001 r. o organizacji rynku mleka i przetworów mlecznych z późniejszymi zmianami, łącznie z tą z zeszłego roku. Ustawa obecnie obowiązująca nie dostosowuje w pełni do wymogów Unii Europejskiej rozwiązań stosowanych w odniesieniu do rynku mleka i jego przetworów, szczególnie w zakresie kwotowania produkcji mleka i systemu interwencji rynkowych. Projekt ustawy reguluje kwestie, które dotychczas nie zostały rozstrzygnięte. Gdybyśmy chcieli ustawę z 2001 r. utrzymać w aktualnym brzmieniu, polskie prawo w tym zakresie nie byłoby spójne z prawem Unii Europejskiej. W związku z tym konieczne jest wykonanie zobowiązań wynikających z prawa Unii Europejskiej, poprzez dostosowanie krajowych przepisów prawnych do przepisów unijnych. Przygotowany projekt ustawy o Agencji Rynku Rolnego, organizacji niektórych rynków rolnych oraz o zmianie niektórych innych ustaw, określający zakres zadań realizowanych przez Agencję Rynku Rolnego po wejściu do Unii Europejskiej, nie zawiera odniesień do regulacji unijnych dotyczących sektora mleczarskiego. Wkrótce odbędzie się trzecie czytanie ustawy o Agencji Rynku Rolnego. Niemniej jednak wszystkie zagadnienia związane z uregulowaniem rynku mleka w powyższej ustawie nie zostały uwzględnione. Projektowana ustawa uchyli w całości z dniem akcesji obecnie obowiązującą ustawę z dnia 6 września 2001 r. o organizacji rynku mleka i przetworów mlecznych. Tak jak wspominałem, przedmiotem projektu ustawy są kwestie proceduralne, które zgodnie z przepisami rozporządzeń unijnych, powinny zostać uregulowane w przepisach poszczególnych państw członkowskich, w celu uwzględnienia właściwej dla nich specyfiki sektora mleczarskiego. W projekcie ustawy wprowadza się przepisy dotyczące systemu kwotowania produkcji mleka i mechanizmów interwencyjnych stosowanych w sektorze mleczarskim. Ponadto projekt ustawy przewiduje kontynuację funkcjonowania Komisji Porozumiewawczej ds. Mleka i Przetworów Mleczarskich oraz Funduszu Promocji Mleczarstwa, utworzonych na podstawie przepisów ustawy z dnia 6 września 2001 r. Projekt ustawy przewiduje, że do działalności prowadzonej przez ARR, w zakresie zadań określonych ustawą i uregulowanych w przepisach Unii Europejskiej, nie stosuje się przepisów dotyczących ochrony konkurencji i konsumentów oraz przepisów o zamówieniach publicznych, z wyłączeniem dysponowania przez prezesa Agencji środkami Funduszu Promocji Mleczarstwa.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#JerzyPlewa">Chcę podkreślić, że najważniejsza kwestia dotyczy kwotowania produkcji mleka i określenia kompetencji pomiędzy organami zaangażowanymi w realizację tych zagadnień. Mam na myśli ministra właściwego do spraw rynków rolnych, prezesa ARR oraz dyrektorów oddziałów terenowych agencji. Ustawa ustala zasady zatwierdzania podmiotów skupowych, określa ich zadania i obowiązki, nakłada obowiązki na dostawców bezpośrednich. Nakłada także obowiązek na ARR prowadzenia rejestru producentów, nakłada obowiązek ustalania krajowej rezerwy mlecznej oraz szczegółowego uzasadnienia jej rozdysponowania. Projekt ustawy ustala zasady przyznawania referencyjnej zawartości tłuszczu dla producentów rozpoczynających produkcję mleka lub dokonujących konwersji sprzedaży bezpośredniej na dostawy do mleczarni. Projekt ustawy nakłada na ministra właściwego do spraw rynków rolnych obowiązek określenia laboratorium referencyjnego do badania zawartości tłuszczu w mleku oraz określania metod pobierania próbek mleka do wyżej wymienionych badań i oznaczenia zawartości tłuszczu w tym mleku. Określa także zasady zbywania dzierżawy, dziedziczenia i konwersji indywidualnych kwot ilości referencyjnych. Ustawa reguluje też zasady przekazywania indywidualnych ilości referencyjnych do krajowej rezerwy, w przypadku ich niewykorzystania przez producentów mleka. Określa tryb obliczania i egzekwowania opłaty za przekroczenie indywidualnych ilości referencyjnych oraz ustala zasady pobierania zaliczek na potrzeby opłaty, płaconej za przekroczenie dostępnych ilości referencyjnych. Określa także tryb kontroli dostawców hurtowych, bezpośrednich i podmiotów skupowych przez odpowiednie odesłanie do przepisów ustawy o Agencji Rynku Rolnego. Chcę podkreślić, że przyjęcie tej ustawy i wdrożenie jej w życie pozwoli na uczestnictwo polskich podmiotów, począwszy od producentów mleka, poprzez przetwórców oraz eksporterów produktów mleczarskich, na uczestnictwo we wspólnej polityce rolnej w tym obszarze. Rząd składa wniosek o przyjęcie tej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JerzyCzepułkowski">Do projektu ustawy zostały dołączone niezbędne dokumenty, w tym opinia Biura Studiów i Ekspertyz KS. W konkluzji stwierdzono, że projekt spełnia wymogi regulaminu Sejmu. Zawiera postanowienia dostosowujące prawo polskie do prawa Unii Europejskiej oraz upoważnienia do wydania rozporządzeń, w których nastąpi implementacja prawa unijnego do prawa polskiego. Projekt wymaga zmian redakcyjnych, związanych z powoływaniem odpowiednich aktów prawa unijnego. Biuro Legislacyjne KS przygotowało 5 uwag prawno-legislacyjnych. Są to jednak sprawy formalne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PiotrKrutul">Mam kilka pytań do pana ministra. Dlaczego rząd chce w projekcie tej ustawy zmniejszyć ilość członków Komisji Porozumiewawczej o dwie osoby? Są to osoby reprezentujące dostawców hurtowych i bezpośrednich. Pragnę przypomnieć, że cztery miesiące temu, podczas nowelizacji ustawy Sejm jednomyślnie przyjął poszerzenie Komisji Porozumiewawczej o dwie osoby, reprezentujących samorząd rolniczy. W czyim imieniu rząd występuje, zabierając tej komisji dwóch przedstawicieli dostawców hurtowych i bezpośrednich, czyli rolników? Czy rzeczywiście służy to zbliżeniu się Komisji Porozumiewawczej i podmiotów skupujących? Kolejne pytanie dotyczy Funduszu Promocji Mleczarstwa. Przypominam, że LPR była jedynym klubem, który chciał zlikwidować ten fundusz. Jednak po trzecim czytaniu Senat wniósł poprawkę i fundusz ten pozostał. Ile na dzień dzisiejszy jest na koncie Agencji Rynku Rolnego funduszy z promocji mleczarstwa? Dlaczego nie ma promocji polskiego mleka? Na koncie jest chyba około 23 mln zł. Po 1 maja 2004 r. nie będziemy mogli promować tego co polskie. Fundusz Promocji Mleczarstwa składa się tylko i wyłącznie z funduszy rolników, potrącających od każdego skupionego litra mleka 0,2 grosza. Są to pieniądze od polskich rolników, a mimo prezes ARR nie promuje mleka. Czy jest nadal zasadne utrzymywanie Funduszu Promocji Mleczarstwa? Komu ten fundusz będzie służył? Jeżeli ma służyć przedstawicielom związków branżowych w Unii Europejskiej, to proszę to powiedzieć już teraz. Czy przy zakazie promocji polskich produktów po wejściu do Unii Europejskiej, konieczne jest dalsze utrzymywanie tego funduszu? Czy prawdą jest, że Unia Europejska nie wymagała, żeby Polska wprowadziła rok kwotowy z dniem 1 kwietnia 2004 r.? Czy prawdą jest, że polscy rolnicy będą karani za nadprodukcję kwoty bezpośredniej lub hurtowej, w roku kwotowym, który ma się rozpocząć w dniu 1 kwietnia 2004 r.? Czy prawdą jest, że Unia Europejska zamroziła naszą kwotę mleczną? Mamy o prawie 3 mln ton mniej kwoty hurtowej. Jeżeli Unia Europejska przyjmie reformę wspólnej polityki rolnej dotyczącej mleka, czyli tzw. dopłat mlecznych, to czy nie powstanie konieczność jeszcze przed dniem 1 maja 2004 r. znowelizowania tej ustawy w kwestii dopłat do mleka. Unia Europejska wprowadza od dnia 1 stycznia 2005 r. dopłaty do litra mleka. Na ile polscy rolnicy mogą liczyć? Czy będzie to 100%, tak jak chciał rząd polski, czy też 25%? Czy są zagwarantowane równe warunki polskiego mleczarstwa i mleczarstwa Unii Europejskiej? Czy polskie mleczarstwo ma szansę na przetrwanie w takich warunkach?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#SzczepanSkomra">Proszę o wyjaśnienie art. 22 ust. 2 projektu ustawy, który ogranicza możliwość zbycia prawa do indywidualnych ilości referencyjnych wyłącznie pomiędzy producentami posiadającymi gospodarstwa na terenie tego samego oddziału terenowego Agencji Rynku Rolnego. Takie uregulowanie spowoduje zamrożenie rozwoju regionów na poziomie aktualnym. Producenci z regionów rozwijających się i koncentrujących produkcję mleka będą mieli duże trudności z zakupem kwoty we własnym regionie, a ceny kwot będą tam relatywnie wysokie. Z drugiej strony w regionach, w których produkcja mleka spada pomimo niskich cen kwot, może nie być na nie nabywców i kwoty tam będą niewykorzystane. Czy w projekcie ustawy przewiduje się wdrożenie centralnego systemu wykupu przez Agencję Rynku Rolnego kwot dla producentów od producentów wycofujących się z produkcji mleka? Wydaje się, że byłoby to sprawiedliwe rozwiązanie. Kwoty te byłyby wykupywane po jednolitej cenie na terenie całego kraju, jak również po tej samej cenie byłyby sprzedawane podmiotom rozwijającym się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JerzyPlewa">Jeżeli chodzi o Komisję Porozumiewawczą, chcę zwrócić uwagę, że w tym gremium jest również dwóch przedstawicieli izb rolniczych. Gdy liczba członków będzie ograniczona, siła głosów członków, którzy są w Komisji, będzie większa. Przy tym rozwiązaniu rząd nie upiera się. Możemy do tej kwestii wrócić w późniejszym czasie. Chcę jednak podkreślić, że do tej pory było jedynie dwóch przedstawicieli izb rolniczych, których siła głosów, ze względu na dużą liczbę członków Komisji Porozumiewawczej, była osłabiona. Rząd nie nalega na tę liczbę członków. Po prostu w ramach dyskusji uznano, że takie rozwiązanie będzie lepsze. Stan konta Funduszu Promocji Mleczarstwa wynosi około 23 mln zł. Funduszem tym zarządza Krajowa Komisja Porozumiewawcza. Konto funduszu znajduje się w Agencji Rynku Rolnego. Może być on przeznaczony tylko i wyłącznie na promocję polskich produktów mleczarskich. Nie ma żadnego zagrożenia, że zostanie on wykorzystany, np. na cele związane z promocją mleka z produkcji pochodzącej spoza Polski. Jeżeli chodzi o kwotowanie produkcji, rok kwotowy 2004 r. i kary związane z przekroczeniem kwot, Polska i Słowenia wynegocjowały okres przejściowy na ostateczne wprowadzenie podziału pomiędzy kwotą hurtową a kwotą sprzedaży bezpośredniej. Dopiero po 2005 r. będzie obowiązywało ostateczne rozwiązanie w tym zakresie. Do tego czasu możemy w sposób dość elastyczny i płynny kształtować te proporcje, w zależności od wniosków składanych przez rolników. Jeżeli chodzi o reformę wspólnej polityki rolnej i kwestię dopłat, to muszę potwierdzić krytyczne uwagi. Na ten temat odbyła się kilkakrotnie dyskusja na forum Komisji Europejskiej. Rzeczywiście w wyniku reformy w Luksemburgu powstały dodatkowe dopłaty bezpośrednie. W wyniku tej reformy przyspieszono wejście w życie reformy wcześniej przewidywanej. Zwiększono także obniżkę cen interwencyjnych na masło. To oczywiście może w pewnym czasie prowadzić do obniżenia cen na rynku mleka. Obniżka cen interwencyjnych podlega kompensacie w postaci dopłat bezpośrednich. Problem, który podnosi poseł Piotr Krutul, wygląda następująco. Strona polska, a także inne państwa przystępujące w dniu 1 maja 2004 r. do Unii Europejskiej, stoją na stanowisku, że nowe dopłaty, które nie były znane w Kopenhadze, powinny być w równej wysokości, czyli w 100%, przyznawane wszystkim rolnikom z całej Unii Europejskiej. Komisji Europejska proponuje, że nowe dopłaty w tym sektorze będą automatycznie objęte zasadą stopniowego obejmowania dopłatami kandydatów. Na początek proponuje 25% z możliwością uzupełnienia z budżetu. Polska występuje przeciwko temu stanowisku. Deklarację w tej sprawie podpisało w Luksemburgu także 10 ministrów rolnictwa z krajów kandydujących. Na tym etapie mamy jednak wyłącznie status aktywnego obserwatora. Domagaliśmy się, żeby nowe dopłaty były w 100% przyznane rolnikom z państw członkowskich. Niestety, status aktywnego obserwatora pozwala nam jedynie wyrażać swoje opinie. Nie mamy jednak wpływu na głosowanie. Udział w głosowaniach również nie gwarantuje sukcesu, ponieważ trzeba mieć większość. Reforma ta została przyjęta przy proteście jednego państwa unijnego.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#JerzyPlewa">Po akcesji do Unii Europejskiej sytuacja ulegnie zmianie, ponieważ takich państw, które są niezadowolone z obecnej sytuacji na rynku mleka, jest więcej. Chodzi o państwa kandydujące do Unii, a także będące już jej członkami, np. Włochy czy Hiszpanię, które uważają, że limit produkcji mają na zbyt niskim poziomie. Polska w tej sprawie prezentuje stanowisko bardzo zasadnicze. Przedstawia je na poszczególnych radach ministrów, które zajmują się tą sprawą. Bardzo dobrze współpracujemy z naszymi przedstawicielami do Parlamentu Europejskiego, którzy jako obserwatorzy poruszyli tę kwestię. Została zgłoszona poprawka, idąca w kierunku postulatów strony polskiej, do rozporządzeń dostosowujących traktat akcesyjny do reformy wspólnej polityki rolnej. Jednak w ostatniej fazie doszło do głosowania i tylko jeden poseł był za przyjęciem tej poprawki, a wszyscy pozostali byli przeciwni. Należy się spodziewać, że na Radzie Ministrów ds. Ogólnych w marcu lub kwietniu, przyjęte zostaną regulacje dostosowujące traktat akcesyjny do reformy wspólnej polityki rolnej. Będzie to oznaczało, że również nowe dopłaty będą na początku objęte 25-procentowym poziomem. Pozostaje nam analizowanie prawodawstwa unijnego, a także skorzystanie z możliwości proceduralnych, które pojawią się po akcesji. Wówczas będziemy mogli różne sprawy wnosić bezpośrednio na posiedzenia komitetów i rad Unii Europejskiej, a także, jeżeli analizy prawne to wykażą, możemy będziemy mogli uruchomić inne procedury. W tej sprawie zespół przygotowawczy Komitetu Integracji Europejskiej podjął decyzję o przeprowadzeniu analizy prawnej pod kątem zgodności propozycji unijnych, dotyczących zgodności dostosowania traktatu akcesyjnego do reformy wspólnej polityki rolnej. W przypadku, gdy zgodność ta nie będzie pełna, istnieje możliwość podjęcia dalszych kroków proceduralnych, łącznie z wystąpieniem do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. W sprawie tej muszą zostać przeprowadzone analizy i podjęte decyzje rządu. Kwota produkcji mleka, która została zapisana w traktacie akcesyjnym, obowiązuje do 2008 r. Niemniej jednak w wyniku reformy dla wszystkich krajów kandydujących i większości krajów unijnych, zamrożono kwoty do 2014 r. Ten element jest również podnoszony przez stronę polską. Tu jest jednak nieco inna sytuacja. O ile w innych sprawach, np. dopłat bezpośrednich, uzyskujemy wsparcie ze strony innych państw kandydujących, to w kwestii zamrożenia cen mleka jesteśmy dość osamotnieni. Inne państwa nie są zainteresowane tą kwestią. Problem więc występuje, będzie on podnoszony przez stronę polską. Na pewno będziemy zabiegali o to, aby wykorzystać rezerwę restrukturyzacyjną 444 tys. ton, jak również wykorzystać wszystkie możliwości, aby ta kwota była w przyszłości dostosowana do poziomu polskiej produkcji i konsumpcji. To wymaga jednak dużego wysiłku negocjacyjnego i przekonania do naszych argumentów większości państw Unii Europejskiej. W kwestii art. 22 ust. 2 poseł Szczepan Skomra pyta, czy jest słuszne zamrażanie możliwości wymiany kwoty pomiędzy producentami z różnych oddziałów regionalnych Agencji Rynku Rolnego. Pyta, czy może to spowodować taką sytuację, że w niektórych regionach kwota nie zostanie wykorzystana, a w innych regionach będzie na nią zapotrzebowanie. Po głębszej analizie myślę, że pana propozycje są właściwe. Gdyby dopuszczono do takiej sytuacji, mogłoby dochodzić do spekulacji kwotą mleka pomiędzy producentami z różnych regionów.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#JerzyPlewa">Nie miałoby to nic wspólnego z realizacją polityki rolnej. Kwota niewykorzystana w danym regionie przechodzi do rezerwy krajowej, a z tej można ją przeznaczyć do innego regionu. W ten sposób unikniemy spekulacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PiotrKrutul">Powiedział pan, że Funduszem Promocji Mleczarstwa dysponuje Krajowy Komitet Porozumiewawczy. Chcę zauważyć, że dysponuje nim prezes ARR, który nie chce uruchomić 23 mln zł na promocję polskiego mleka jeszcze do dnia 1 maja 2004 r. Zwracam uwagę wszystkim konsumentom, którzy piją mleko, że nadal je będziemy pić, ale nie polskie, lecz unijne. Kiedy polskie mleko będzie promowane? Po dniu 1 maja 2004 r. na pewno nie będzie można używać przymiotnika „polskie”. Czy prawdą jest, że w traktacie akcesyjnym i w rozporządzeniu z Luksemburga przewidziano rewizję kwoty mlecznej i Unia Europejska może naszą kwotę mleczną obniżyć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JerzyPlewa">Funduszem Promocji Mleczarstwa zarządza pod względem merytorycznym Komisja porozumiewawcza, która przygotowuje plan finansowy, jak również propozycje działań, które mają na celu tę promocję. Agencja Rynku Rolnego sprawdza, czy środki te są wykorzystywane zgodnie z procedurami. Nie ma zagrożenia, że łączna kwota mleka w wysokości około 9,3 mln ton zostanie zmniejszona. Takiej możliwości nie ma, ponieważ zostało to zapisane w traktacie akcesyjnym. Mamy pewną swobodę, jeśli chodzi o rozdzielenie kwoty hurtowej i kwoty sprzedaży bezpośredniej. Polska wynegocjowała możliwość dostosowywania do naszych potrzeb wspomnianych proporcji w stopniu większym niż inne państwa kandydujące. Ta możliwość na pewno ułatwi nam właściwe rozdzielenie kwoty mleka. Nie ma zagrożenia, że łączna kwota mleka zostanie zmieniona. Kwestia rewizji dotyczy podziału między kwotą bezpośrednią i hurtową. To jednak będzie zależało również od zachowań naszego rynku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JerzyCzepułkowski">Przystępujemy do głosowania, Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła wniosek o zasięgnięciu opinii Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła wniosek o zasięgnięciu opinii Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Proponuję, aby opinia ta wpłynęła do Komisji Europejskiej do dnia 12 marca 2004 r. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła wniosek, aby opinia Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi wpłynęła do Komisji Europejskiej do dnia 12 marca 2004 r. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła powyższy wniosek. Składam wniosek, aby Komisja powołała podkomisję nadzwyczajną, w skład której wejdą posłowie: Roman Jagieliński, Czesław Marzec, Zofia Grzebisz-Nowicka, Piotr Krutul oraz Stanisław Kalemba. Nie ma innych propozycji co do składu podkomisji. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła wniosek, aby powołać podkomisję nadzwyczajną do rozpatrzenia projektu ustawy o organizacji rynku mleka i przetworów mlecznych w zaproponowanym składzie. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła wniosek, aby powołać podkomisję nadzwyczajną w zaproponowanym składzie. Proponuję, aby podkomisja zakończyła prace do dnia 24 marca 2004 r., a Komisja rozpatrzyła sprawozdanie podkomisji do dnia 26 marca 2004 r. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła powyższy harmonogram prac podkomisji. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła powyższy harmonogram prac podkomisji. Proszę, aby podkomisja ukonstytuowała się. Przechodzimy do rozpatrzenia punktu 2 porządku obrad, czyli przeprowadzenia pierwszego czytania rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu w Narodowym Funduszu Zdrowia oraz o zmianie ustawy o zmianie ustawy o zasadach uznawania nabytych w państwach członkowskich Unii Europejskiej kwalifikacji do wykonywania zawodów regulowanych oraz o zmianie niektórych ustaw (druk nr 2557).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#WacławaWojtala">Projekt ma długą nazwę, ale w istocie rzeczy dotyczy zmiany ustawy o powszechnym ubezpieczeniu w Narodowym Funduszu Zdrowia. Zmiana ta ma na celu umożliwienie stosowania w Polsce po akcesji, zasad koordynacji systemu zabezpieczenia społecznego. W państwach członkowskich, jak dobrze wiemy, funkcjonują różne systemy zabezpieczenia społecznego i różne systemy ochrony zdrowia. Wynika to z uwarunkowań ekonomicznych, demograficznych, historycznych i kulturowych państw. Systemy te bardzo różnią się w wielu obszarach, takich jak: wysokość finansowania, poziom wypłacanych świadczeń, warunki nabywania uprawnień i zakres przysługujących praw. Polska po akcesji do Unii Europejskiej utrzyma swój system zabezpieczenia społecznego. Jest jednak zobowiązana koordynować świadczenia zdrowotne na zasadach obowiązujących w Unii Europejskiej, gdzie funkcjonują cztery zasady. Dla nas najistotniejsza jest zasada swobodnego przepływu osób. Zasada ta nie mogłaby być skutecznie realizowana, jeśli po przemieszczeniu się do innego kraju Unii Europejskiej, tracilibyśmy nabyte do świadczeń socjalnych i do opieki zdrowotnej prawa. Dlatego projekt ustawy uwzględnia zasady koordynacji zawarte w trzech głównych rozporządzeniach unijnych o numerach: 1408 z 1971 r., 574 z 1972 r. oraz 859 z 2003 r. W celu przygotowania się do wypełnienia obowiązków w ramach koordynacji, musimy dokonać dwóch zmian. Pierwsza zmiana leży w obszarze legislacyjnym. Projekt przedłożony Komisji wypełnia to zobowiązanie. Trzeba także przygotować polską administrację, instytucje ubezpieczeniowe oraz świadczeniodawców do uczestniczenia w koordynacji świadczeń zdrowotnych. Z praktycznego punktu widzenia projekt reguluje sześć grup zagadnień. Po pierwsze, określa zasady podlegania ubezpieczeniu zdrowotnemu na terytorium Polski. W tym zakresie projekt zapewnia równe traktowanie obywateli państw członkowski Unii Europejskiej oraz europejskiego obszaru gospodarczego, a także bezpaństwowców i uchodźców zamieszkałych na terenie państw Unii Europejskiej oraz członków ich rodzin, w zakresie podlegania obowiązkowemu ubezpieczeniu zdrowotnemu w Narodowym Funduszu Zdrowia, poprzez zniesienie obowiązującego obecnie wymogu zamieszkiwania na terytorium RP. Wymóg ten zostanie zachowany w przypadku ubezpieczenia dobrowolnego, aby ochronić nasz system finansowy przed ubezpieczaniem się w tańszym systemie polskim. Zasady te są zgodne z przepisami unijnymi. Jest więc możliwość wprowadzenia warunku zamieszkiwania na terytorium RP w przypadku ubezpieczenia dobrowolnego. Do systemu ubezpieczenia w NFZ zostaną włączone osoby, które nie były do tej pory objęte obowiązkiem ubezpieczenia, czyli emeryci i renciści, którzy mieszkają za granicą i otrzymują polskie świadczenia emerytalne. Po dniu 1 maja 2004 r. będą oni ubezpieczeni w NFZ i będą od nich pobierane składki. Jednocześnie z myślą o tych osobach i innych osobach ubezpieczonych, mieszkających poza terytorium Polski, proponuje się stworzenie jednostki organizacyjnej w mazowieckim oddziale NFZ. Jednostka ta będzie pełniła funkcję instytucji właściwej. Druga grupa spraw uregulowanych w tym projekcie dotyczy warunków korzystania ze świadczeń zdrowotnych poza granicami kraju.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#WacławaWojtala">Te warunki są oczywiście zgodne z rozporządzeniami unijnymi. Prawo do świadczeń będzie przysługiwało na podstawie zaświadczeń, które są określone w formularzach unijnych, a także na podstawie poświadczeń, które będzie wydawał NFZ na podstawie zaświadczeń, jedynie w stosunku do osób, które będą przebywały na terytorium Polski przez dłuższy czas. Osoby, które będą w Polsce krótko, np. turyści lub delegaci, nie będą musiały uzyskiwać żadnych zaświadczeń. Będą miały prawo do świadczeń na podstawie formularza unijnego, a od dnia 1 czerwca 2004 r., na podstawie europejskiej karty ubezpieczenia zdrowotnego. Pragnę dodać, że w niektórych krajach wejście w życie europejskiej karty ubezpieczenia zdrowotnego zostało przesunięte. Maksymalny okres derogacji wynosi 18 miesięcy. Polska wśród 14 innych krajów taki okres uzyskała. Trzecią sprawą, którą reguluje przedłożony projekt ustawy, jest kwestia skierowania na leczenie lub badanie diagnostyczne poza granicami kraju. Proponujemy utrzymanie, tak jak do tej pory, skierowania na leczenie za granicą, wydawanego przez ministra właściwego do spraw zdrowia, ale tylko w ograniczonym zakresie, który nie będzie regulowany przez systemy koordynacyjne. W projekcie ustawy została także uregulowana kwestia instytucji właściwych. Skutki finansowe wdrożenia ustawy zostały określone w uzasadnieniu. Kwota ta będzie się dynamicznie zmieniała w zależności od liczby osób korzystających ze świadczeń zdrowotnych, w kraju i za granicą. Kolejna zmiana ma charakter porządkowy, rzutuje jednak na nazwę ustawy. Byliśmy zobowiązani uwzględnić wcześniej wprowadzone do ustawodawstwa polskiego prawo do ubezpieczenia dobrowolnego osób odbywających staż adaptacyjny w ramach wspólnotowego systemu uznawania kwalifikacji zawodowych. Ta zmiana porządkowa wpłynęła przede wszystkim na tytuł. Musimy zmienić ustawę z dnia 12 września 2003 r. W związku z tym, iż Trybunał Konstytucyjny w orzeczeniu z dnia 7 stycznia 2004 r. zobowiązał władze polskie do przygotowania nowej regulacji ochrony zdrowia, projekt ten nie zawiera żadnych zmian dotyczących samego systemu. Stanowi on jedynie implementację prawa unijnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#JerzyCzepułkowski">Do projektu ustawy zostały załączone dwie opinie. Konkluzja Biura Studiów i Ekspertyz KS jest dla projektu pozytywna. Jedna z ekspertyz stanowi jednak, że wątpliwości budzi sposób przywołania przepisów prawa unijnego. Mamy problemy z określeniem sposobu przywoływania prawa unijnego. Jest to problem, którym mają się zająć wszystkie organy odpowiedzialne za organizację procesu legislacyjnego w Polsce. Komisja nie rozstrzygnie tego zagadnienia w dniu dzisiejszym. Wiem, że Komitet Integracji Europejskiej w kwestii wszystkich ustaw wystąpił do marszałka Sejmu o ustalenie jednolitej interpretacji, dotyczącej sposobu zasad techniki legislacyjnej przywoływania przepisów prawa wspólnotowego obowiązującego wprost, na które powołują się polskie ustawy. Jest to więc uwaga natury ogólnej. Nie dotyczy konkretnych przepisów. Ekspertyza stanowi, że projekt tej ustawy wynika z konieczności dostosowania polskich przepisów do prawa unijnego. Projekt jest szczegółowy pod względem formalnym. Zasadnicze zastrzeżenia budzi brak wskazania źródeł finansowania przewidywanych kosztów koordynacji. Wskazanie NFZ jest niewystarczające.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#MichelRyba">Poprawki zaproponowane przez Biuro Legislacyjne KS nie zmieniają zakresu projektu ani norm prawnych. W związku z tym można je włączyć do tekstu ustawy bez procedowania i konieczności ich zgłaszania przez któregoś z posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#WacławaWojtala">Kwestia źródeł finansowania była przedmiotem obrad Rady Ministrów. W wyniku decyzji Rady Ministrów z dnia 20 stycznia 2004 r., potwierdzonej w dniu 10 lutego 2004 r., zadecydowano, że wszystkie koszty będą finansowane w ramach środków, którymi dysponuje NFZ. Oznacza to, że istnieje potrzeba zmiany planu finansowego, tak aby odpowiednie środki znalazły się zarówno w zakresie świadczeń rzeczowych, jak i kosztów administracyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#StanisławaPrządka">W trakcie analizy tego projektu nasuwa się pytanie, czy wskazany ośrodek, oddział mazowieckiego funduszu dla załatwiania spraw osób zamieszkałych poza granicami, a pobierających emerytury polskie, jest dobrym rozwiązaniem. Jakie argumenty przemawiają, że nie rozlokowano oddziałów w różnych miejscach Polski, a w jednym oddziale na Mazowszu? Czy celem tego jest skoncentrowanie w jednym oddziale wszystkich spraw dla przejrzystości całego procesu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JerzyCzepułkowski">Dla uściślenia dodam, że pani poseł jest z Mazowsza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#WacławaWojtala">Chodzi o osoby niemieszkające w Polsce, lecz za granicą. Trudno im będzie zidentyfikować właściwy dla siebie oddział. Żeby sprawa była jasna proponujemy oddział mazowiecki. Uchwałą rady funduszu został zmieniony regulamin organizacyjny NFZ, w tym również mazowieckiego oddziału. Przystąpiliśmy do implementacji tego rozwiązania, przygotowując się do jego wdrożenia, jeżeli Sejm zaakceptuje zaproponowane przepisy. Proszę o możliwość przedyskutowania z Biurem Legislacyjnym KS zgłoszonych poprawek. Pierwsze dwie poprawki wymagają dyskusji. Przyjmujemy uwagi zawarte w punktach nr 3, 4 i 5. Jesteśmy przeciwni poprawce nr 1, aby w art. 1 w zmianie 7 w art. 19a w ust. 1 na końcu dodać wyrazy „zwane dalej „zaświadczeniem”.”. Nie możemy użyć takiego skrótu, ponieważ może to wprowadzić w błąd osoby stosujące prawo. Prezes wydaje bowiem inne zaświadczenia poza tymi, o których mowa w art. 19a. Żeby nie wprowadzać w błąd, proponujemy zostawić konkretne przywołania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#IzabelaTrojanowska">Poprawka nr 2 jest niekonieczna. W art. 19b użyto sformułowania „zwanych dalej poświadczeniami”. W ten sposób zmiana zaproponowana przez Biuro Legislacyjne KS, aby dodać wyrazy „i 19b”, byłaby podwójnym przywołaniem tych poświadczeń, raz z tytułu skrótu, a drugi raz z tytułu konkretnego artykułu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#MichelRyba">Biuro Legislacyjne KS popiera uwagi rządu i wycofuje poprawki nr 1 i 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JerzyCzepułkowski">Składam wniosek, aby do tekstu ustawy wprowadzić poprawki prawno-legislacyjne oznaczone numerami 3, 4 i 5 i przyjąć sprawozdanie Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#WacławaWojtala">Rząd w ostatnich dniach, już po skierowaniu projektu do Sejmu, otrzymał stanowisko Rady Legislacyjnej w kwestii dotyczącej nazewnictwa. Rada Legislacyjna zwróciła uwagę, że nie można używać wyrażenia „państw członkowskich Unii Europejskiej lub europejskiego obszaru gospodarczego”. W to miejsce proponujemy następujące brzmienie, które już znalazło się w ustawie horyzontalnej, „lub państwa członkowskiego Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA) - strony umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym”. Jest to uwaga techniczna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#MichelRyba">Biuro Legislacyjne KS popiera stanowisko rządu w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#JerzyCzepułkowski">Propozycja pani minister zostaje zgłoszona jako inicjatywa poselska. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja powyższą poprawkę i 3 uwagi legislacyjne Biura Legislacyjnego KS włączyła do tekstu projektu ustawy. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja do tekstu projektu ustawy włączyła poprawkę i 3 uwagi legislacyjne Biura Legislacyjnego KS. Składam wniosek, aby Komisja przyjęła sprawozdanie o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu w Narodowym Funduszu Zdrowia oraz o zmianie ustawy o zmianie ustawy o zasadach uznawania nabytych w państwach członkowskich Unii Europejskiej kwalifikacji do wykonywania zawodów regulowanych oraz o zmianie niektórych ustaw wraz z przyjętymi poprawkami. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja sprawozdanie przyjęła wraz z przyjętymi poprawkami. Sprzeciwu nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła sprawozdanie wraz z przyjętymi poprawkami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#JoannaSzychowska">Projekt ustawy o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu w Narodowym Funduszu Zdrowia oraz o zmianie ustawy o zmianie ustawy o zasadach uznawania nabytych w państwach członkowskich Unii Europejskiej kwalifikacji do wykonywania zawodów regulowanych oraz o zmianie niektórych ustaw wraz z poprawkami wprowadzonymi na dzisiejszym posiedzeniu - jest zgodny z prawem Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JerzyCzepułkowski">Proponuję, aby sprawozdawcą Komisji została posłanka Stanisława Prządka. Nie zostały zgłoszone inne kandydatury. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła wniosek, aby sprawozdawcą została posłanka Stanisława Prządka. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła wniosek, aby sprawozdawcą została posłanka Stanisława Prządka. Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 3 porządku obrad, czyli przeprowadzenia pierwszego czytania rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy - Prawo energetyczne oraz ustawy - Prawo ochrony środowiska (druk nr 2559).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#TomaszPodgajniak">Prezentowany projekt ustawy ma na celu dostosowanie prawa polskiego do wymagań dyrektywy z dnia 27 września 2001 r. nr 2001/77/WE w sprawie promocji na rynku wewnętrznym energii elektrycznej produkowanej z odnawialnych źródeł energii, a także częściowo do wymagań dyrektywy nr 2003/54/WE w sprawie wspólnych zasad dla wewnętrznego rynku odbioru energii elektrycznej, która uchylała wcześniejsze postanowienia prawne w tym zakresie. Podstawowym wymogiem nałożonym na państwa członkowskie jest ustanowienie i publikowanie w formie zatwierdzonego raportu tzw. celów indykatywnych w odniesieniu do przyszłego zużycia energii elektrycznej produkowanej z odnawialnych źródeł energii. Dyrektywa zobowiązuje także do wprowadzenia systemu potwierdzania tzw. świadectw pochodzenia energii elektrycznej wytwarzanej w tych źródłach. Zadanie wyznaczenia, niezależnego od wytwórców i dystrybutorów energii, organu nadzoru nad systemem wydawania świadectw pochodzenia, jest przewidywane poprzez przyznanie tego obowiązku prezesowi Urzędu Regulacji Energetyki. Świadectwa pochodzenia wydawane będą przez URE na wniosek przedsiębiorstwa elektroenergetycznego, zajmującego się na podstawie koncesji wytwarzaniem energii elektrycznej w odnawialnych źródłach energii, przekazywanych następnie za pośrednictwem operatora systemu przesyłowego lub dystrybucyjnego do odbiorców. W projekcie wprowadzono regulacje nakładające na operatorów obowiązek potwierdzania podanej we wniosku i wprowadzanej do systemu elektroenergetycznego ilości energii elektrycznej, wytworzonej w odnawialnych źródłach energii po to, aby zapewnić spełnianie obowiązku określonego w dyrektywie, która nakłada na państwa członkowskie obowiązek utrzymania odpowiedniego i rosnącego poziomu zużycia energii elektrycznej, pochodzącej z odnawialnych źródeł energii. Dyrektywa wymaga także podjęcia środków gwarantujących przesył i dystrybucję energii elektrycznej, wyprodukowanej w odnawialnych źródłach energii. Obrazowo można powiedzieć, że każdy, kto wytwarza energię z odnawialnych źródeł, powinien mieć prawo na niedyskryminujących zasadach do przyłączenia się do sieci dystrybucyjnej i przekazywania energii do odbiorców. Tego typu rozwiązanie również zaproponowano w ustawie. Proponowana zmiana zakresu podmiotów, na które nakłada się obowiązek zakupu lub wytworzenia energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych na przedsiębiorstwa energetyczne sprzedające energię elektryczną, powinna umożliwić objęcie całej ilości energii elektrycznej, wytwarzanej w kraju z odnawialnych źródeł, z wyznaczonym wskaźnikiem udziału energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych. Wskaźnik ten zgodnie z przyjętymi w Polsce założeniami do 2010 r. powinien osiągnąć 7,5% energii elektrycznej zużywanej brutto na terenie kraju. Doprecyzowano w projekcie ustawy, że obowiązek dotyczący odpowiedniego udziału energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych, może być realizowany także poprzez wytworzenie tej energii we własnych odnawialnych źródłach energii, co służyć powinno zwiększeniu aktywności inwestycyjnej przez przemysł energetyczny. Wprowadzono również propozycję przepisów precyzujących sposób ustalania kar za nierealizowanie obowiązku zakupu lub wytwarzania energii ze źródeł odnawialnych, co powinno posłużyć skuteczniejszemu wypełnianiu wymagań dyrektywy i proponowanej ustawy. Dostosowując przepisy ustawy w zakresie wymogu wydzielania operatorów systemów przesyłowych i dystrybucyjnych do wymogów Unii Europejskiej, wprowadzono zmianę zakresu podmiotów mających obowiązek zakupu energii elektrycznej wytwarzanej w skojarzeniu z wytwarzaniem ciepła.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#TomaszPodgajniak">Obowiązek ten został nałożony na przedsiębiorstwa energetyczne sprzedające energię elektryczną w sposób podobny jak w przypadku obowiązku zakupu energii ze źródeł odnawialnych. Rzeczpospolita Polska wystąpi ponadto do Komisji Europejskiej o notyfikację projektu ustawy, gdyż nadaje ona priorytet odnawialnym źródłom energii dostępnych w sieci, co może być traktowane jako naruszenie swobody przepływu energii na terenie całej Wspólnoty. Ustawa wprowadza obowiązek ich zakupu przez przedsiębiorstwa sprzedaży energii w określonej wysokości, co stanowi de facto o udzieleniu pomocy państwa w rozumieniu art. 87–89 traktatu. Mamy więc do czynienia z projektem, który dostosowuje system prawa polskiego do wymagań dyrektywy, stwarzając warunki dla rozwoju krajowych źródeł energii odnawialnej, a tym samym realizacji celu indykatywnego, jaki został przyjęty przez Polskę, jako własne zobowiązanie na poziomie 7,5% do 2010 r. wraz z instrumentami w postaci rozporządzeń wykonawczych i ustanowieniem systemu instytucji, które będą czuwały nad prawidłowym funkcjonowaniem systemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#JerzyCzepułkowski">Do projektu ustawy dołączone zostały opinie oraz uwagi prawno-legislacyjne. Uwag jest na tyle dużo, że zaproponuję powołanie podkomisji w celu ich rozpatrzenia. Opinia wskazuje, że projekt ustawy spełnia wszystkie wymogi formalne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#ElżbietaKruk">Przedłożenie rządowe ma charakter dostosowawczy. Mamy jednak do czynienia z dziwną sytuacją, że wejście w życie niektórych przepisów dostosowawczych zostało przewidziane na 1 stycznia 2005 r., a nie w dniu akcesji. Do tej pory spieraliśmy się z rządem, ponieważ próbował wprowadzać przepisy dostosowawcze przed dniem wejścia do Unii Europejskiej. Dotyczy to również raportu, o którym wspominał pan minister, określającego krajowe cele indykatywne w zakresie zużycia energii elektrycznej. Obowiązek złożenia tego raportu wiąże Polskę od dnia akcesji. Zgodnie z projektem ustawy raport ten zostanie ogłoszony przez właściwego ministra w terminie do dnia 1 marca 2005 r. Ponieważ traktat akcesyjny nie przewiduje w tej kwestii okresów przejściowych, mam pytanie jak rząd wyobraża sobie tego rodzaju dostosowanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#TomaszPodgajniak">W odpowiedzi na zapytanie pani poseł pragnę zauważyć, że Polska zajmuje się działaniami wspierającymi rozwój odnawialnych źródeł energii już od pewnego czasu. Zostały przyjęte i wdrożone rozwiązania prawno-instytucjonalne. W drodze rozporządzenia ministra gospodarki, pracy i polityki społecznej, każdego roku określa się odpowiedni cel indykatywny dotyczący rosnącego procentu obowiązku zakupu energii ze źródeł odnawialnych. Tak więc ustawa w części, która wchodzi w życie w dniu 1 stycznia 2005 r., modyfikuje już istniejące instrumenty prawne na rynku i dostosowuje je w pełni do zadań dyrektywy, nie naruszając terminów wynikających z samej dyrektywy, która określa zupełnie inne obowiązki i cele dotyczące funkcjonowania rynku energii. Istotnie można odnieść wrażenie, że raport powinien zostać opublikowany z dniem 1 maja 2004 r. Został już opublikowany dokument pt. „Strategia rozwoju energetyki odnawialnej”, który zawiera w sobie większość informacji wymaganych przez dyrektywę. Został on przyjęty przez rząd jako obowiązujący dokument, na podstawie którego w tej chwili pracujemy. Minister gospodarki, pracy i polityki społecznej uzgodnił z Departamentem Środowiska Komisji Europejskiej, że obowiązek sporządzenia raportu w pełni odpowiadającego ramom dyrektywy, będzie na nas spoczywał z dniem 27 października 2005 r. Do tego czasu nie musimy tworzyć dodatkowych dokumentów. Dzień 1 marca 2005 r. jest pierwszym możliwym terminem realizacji obowiązku sprawozdawczego już z zastosowaniem nowych instrumentów prawnych. Wyjątkowo niezręcznie byłoby, gdybyśmy w ciągu roku bilansowego, już realizującego odpowiednie wymagania rozporządzenia ministra gospodarki, pracy i polityki społecznej, zmieniali zasady funkcjonowania rynku energii. Dlatego proponujemy taką datę wejścia w życie tego raportu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#ElżbietaKruk">Nie jestem usatysfakcjonowana tą odpowiedzią. O obowiązku dostosowawczym wiedzieliśmy od dawna. Raport mógł więc być przygotowany już wcześniej. Są to rozwiązania bardzo korzystne w perspektywie dla Polski. Dlaczego takie terminy wyznacza ta ustawa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#ZbigniewKamiński">Terminy, które są zapisane w ustawie dla tzw. pierwszych raportów, czyli dla raportu stanowiącego cele przewidziano dzień 1 marca 2005 r., a dla raportu dotyczącego oceny realizacji dzień 27 października 2005 r., wynikają z określonych przez Komisję Europejską głównych etapów wdrażania tej dyrektywy, zarówno dla krajów członkowskich, jak i krajów akcesyjnych. Kwestia pierwszego raportu zostanie do końca wyjaśniona. W zapisie, który określiła Komisja, jest na razie 2005 r., bez precyzowania konkretnej daty. Zostanie ona doprecyzowana. Drugi raport ma dokładnie określoną datę w wytycznych Komisji. Jeżeli chodzi o przepisy, które wchodzą w życie z dniem 1 maja 2005 r., modyfikują one wyłącznie polski system. Chcemy przy okazji tej ustawy dokonać pewnych korekt, które zapewnią, że cele indykatywne w Polsce będą skuteczniej realizowane. To, co jest niezbędne z punktu widzenia wymogów dyrektywy, wchodzi w życie z dniem akcesji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#ElżbietaKruk">Zwracam uwagę na fakt, że ta ustawa była nowelizowana ustawą z dnia 24 lipca 2002 r. Klub PiS kwestionował wówczas tamtą nowelizację, ponieważ wprowadzała pod nazwą „dostosowanie do dyrektywy dotyczącej promocji energii ze źródeł odnawialnych” wiele merytorycznych zmian w ustawie - Prawo energetyczne. Nie prowadziła do pełnego dostosowania do tej dyrektywy. Niestety, rząd nie podzielił naszego stanowiska. Z przykrością muszę stwierdzić, że większość Komisji Europejskiej również nie. Chcę pokazać, że wyszło na nasze i poddać pod refleksję Komisji, żeby czasem opinie klubów opozycyjnych były poważnie traktowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#JerzyCzepułkowski">Częściowo zgadzam się z opinią posłanki Elżbiety Kruk. Z tego co wiem, obecnie rozpatrywana nowelizacja była już planowana na tamtym etapie. Rząd nie był przygotowany do przedstawienia rozwiązań, które są zawarte w tej ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#ElżbietaKruk">Pod płaszczykiem tej nowelizacji, znowelizowano ustawę w zupełnie innym zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#JerzyCzepułkowski">Ówczesne koncepcje rodziły zbyt duże skutki budżetowe, myślę o energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych. Kwestie krajowego systemu energetycznego i rekompensowania różnic cen były bardzo skomplikowane. Ustawy, które do nas trafiają otrzymują klauzulę ustaw dostosowawczych. Nie oznacza to, że rząd nie może dokonywać innych zmian. Podobną sytuację będziemy mieli wkrótce z ustawą - Prawo telekomunikacyjne, gdzie rząd w sposób zamierzony podzielił tę nowelizację na dwie części ze względu na bardzo złożoną materię. W opinii znajduje się uwaga, która wskazuje na niezgodności z prawem Unii Europejskiej zmiany nr 5 pkt 2 i pkt 3. Jest to materiał do rozważań podkomisji. Proponuję powołanie podkomisji, w skład której wejdą posłowie: Józef Cepil, Grzegorz Tuderek, Ryszard Zbrzyzny, Krzysztof Zaremba i Elżbieta Kruk. Nie zostały zgłoszone inne propozycje składu podkomisji. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła wniosek o powołaniu podkomisji nadzwyczajnej w powyższym składzie. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła wniosek o powołaniu podkomisji w powyższym składzie. Proponuję, aby termin zakończenia prac podkomisji upływał z dniem 24 marca 2004 r., a rozpatrzenia sprawozdania podkomisji - dnia 26 marca 2004 r. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła harmonogram prac podkomisji. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła harmonogram prac podkomisji. Podkomisja może pracować i przygotować sprawozdanie wcześniej. Ponieważ uwag merytorycznych nie ma zbyt wiele, proponuję szybkie przystąpienie do pracy. Dzień 24 marca 2004 r. jest terminem, który umożliwia publikację ustawy w dniu 16 kwietnia 2004 r. Proszę podkomisję o ukonstytuowanie się. Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 4 porządku obrad, czyli pierwszego czytania rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów oraz o zmianie niektórych innych ustaw (druk nr 2561).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#CezaryBanasiński">Projekt ustawy zakłada realizację trzech celów. Przede wszystkim chodzi o dostosowanie do rozporządzenia wspólnotowego nr 1/23 w sprawie wprowadzenia w życie przepisów o konkurencji, ustanowionych w art. 81 i 82 traktatu rzymskiego. To rozporządzenie wchodzi w życie z dniem 1 maja 2004 r. i ustala dualistyczny model dotyczący działania organu antymonopolowego. Prezes urzędu będzie mógł działać bezpośrednio na podstawie traktatu, a także na podstawie obecnej ustawy. W projekcie ustawy wskazuje się organ właściwy w zakresie stosowania przepisów z zakresu ochrony konkurencji. Prezes UOKiK będzie prowadził kontrolę na wniosek komisji organów państw członkowskich, a także przeprowadzał przeszukania, w sytuacji kiedy przedsiębiorca stawia opór w toku kontroli prowadzonej przez samą komisję. W związku z tym pkt 29 daje upoważnienie dla prezesa do kontroli przeszukania i przeszukania bez potrzeby wszczynania odrębnego postępowania. Temu samemu celowi służą zmiany proceduralne, które pozwalają na przeszukanie, w takim zakresie, w jakim to przewiduje komisja. Dotyczy to m.in. przeszukania w środkach transportu. Rozporządzenie przewiduje utworzenie tzw. europejskiej sieci konkurencji. W ramach sieci będą wymieniane informacje między komisją a organami antymonopolowymi i między organami antymonopolowymi. Konieczne było wprowadzenie przepisów dotyczących udostępniania organom państw członkowskich i komisji informacji zebranych w toku postępowania przez prezesa urzędu. Rozporządzenie nakłada obowiązek przedstawiania komisji projektów decyzji, nie wszystkich, lecz tych najważniejszych. W związku z tym wydłuża się czas postępowania. W projekcie proponujemy zamiast czterech miesięcy - pięć miesięcy na zakończenie postępowania. W projekcie ustawy uregulowano też sytuację, gdy określoną sprawą zajmuje się więcej niż jeden organ antymonopolowy. W wypadku gdy Komisja Europejska przejmuje sprawę, prezes urzędu musi umorzyć postępowanie lub odmówić wszczęcia postępowania. W sytuacji kiedy sprawę prowadzi inny organ antymonopolowy, prezes urzędu może odmówić wszczęcia postępowania. Wprowadzono także nowy typ decyzji prezesa urzędu. Kiedy w toku prowadzonego postępowania zostanie uprawdopodobnione, że przedsiębiorca naruszył przepisy o ochronie konkurencji, a przedsiębiorca zobowiąże się, że nie będzie więcej ich naruszał, wydaje się decyzję o zaprzestaniu tych naruszeń. Prezes UOKiK może również określić termin i wszystkie inne warunki. To samo rozwiązanie zastosowano w sytuacji praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów. Wprowadzono także środki tymczasowe w postaci nakazu dla przedsiębiorcy zaprzestania określonego zachowania. Ten środek tymczasowy jest wzorowany na środku przewidzianym przez rozporządzenie wspólnotowe. Dopełnieniem tych zmian jest zmiana Kodeksu postępowania cywilnego. Chodzi o stworzenie podstaw dla organów antymonopolowych do przedstawiania swojego stanowiska w postępowaniu sądowym, w przypadku, gdy przedmiotem tego postępowania są kwestie związane z ochroną konkurencji.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#CezaryBanasiński">Drugim celem, który realizuje przedłożenie rządowe, jest wprowadzenie programu, wzorowanego na programie świadka koronnego. W przypadku zmowy, przedsiębiorca, który z niej występuje i składa doniesienie do UOKiK, przedstawia tzw. twarde dowody, a jednocześnie nie jest inicjatorem zmowy i stwierdza zaprzestanie udziału w kartelu, ma roszczenie ustawowe o odstąpienie od wymierzenia mu kary. Inni przedsiębiorcy, którzy również pomogą organowi antymonopolowemu w rozbiciu tej zmowy, mogą liczyć na złagodzenie kary. Przy okazji zmieniono też kilka przepisów. Zmiany mają charakter proprzedsiębiorczy. Po 3 latach obowiązywania ustawy okazało się, że niektóre jej przepisy są uciążliwe dla przedsiębiorców i nie do końca gwarantują ochronę ich interesów. Są to zmiany nieznaczne. Najistotniejsza zmiana dotyczy zwiększenia wysokości nakładanych kar. Obecnie prezes UOKiK może nałożyć do 5 mln euro kary. Składamy wniosek, aby nie określać górnego limitu kar, a przyjąć, że jest to 10% przychodu. Kara jest wówczas bardzo elastyczna. Pozostałe zmiany mają charakter pochodny do tych podstawowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#JerzyCzepułkowski">Do projektu została dołączona opinia legislacyjna z szeregiem uwag. Uwagi powinny zostać rozpatrzone przez podkomisję. Opinia skierowana przez Biuro Studiów i Ekspertyz KS w konkluzji stwierdza, że przedłożony projekt zawiera postanowienia dostosowujące prawo polskie do prawa Unii Europejskiej. Zgłasza jednak uwagi legislacyjne, które podkomisja powinna rozpatrzyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#CezaryBanasiński">Przyjmuję wszystkie uwagi legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#StanisławŻelichowski">Uważam, że jeżeli uwagi zostały przyjęte, nie ma sensu powoływać podkomisji. Składam wniosek o przyjęcie sprawozdania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#MichelRyba">Powinna zostać powołana podkomisja, ponieważ uwag jest dużo. W krótkim czasie Biuro Legislacyjne KS napisało bardzo wiele uwag, jednak nie jesteśmy pewni, czy są to wszystkie uwagi. Jeżeli Komisja uzna, że należy przejść do dalszych prac, to uwagi zostaną zgłoszone w drugim czytaniu. Dotyczy to także drugiego projektu, który został państwu przekazany w druku nr 2563.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#JerzyCzepułkowski">Rozumiem, że rząd wnosi o przyjęcie sprawozdania. Biuro Legislacyjne KS twierdzi, że jest możliwe włączenie do tekstu projektu uwag legislacyjnych. Jeśli pojawią się jakieś nowe, zostaną zgłoszone w dalszym etapie prac. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła poprawki legislacyjne zgłoszone do tekstu rządowego projektu ustawy przez Biuro Legislacyjne KS. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawki legislacyjne zgłoszone do tekstu rządowego projektu ustawy przez Biuro Legislacyjne KS. Składam wniosek o przyjęcie sprawozdania o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów oraz o zmianie niektórych innych ustaw wraz z poprawkami legislacyjnymi zgłoszonymi przez Biuro Legislacyjne KS. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja sprawozdanie wraz z przyjętymi poprawkami przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła sprawozdanie wraz z przyjętymi poprawkami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#JoannaSzychowska">Stwierdzam, że projekt ustawy o zmianie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów oraz zmianie niektórych innych ustaw wraz z przyjętymi poprawkami jest zgodny z prawem Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#JerzyCzepułkowski">Proponuję, aby sprawozdawcą Komisji została posłanka Grażyna Ciemniak. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła wniosek, aby sprawozdawcą została posłanka Grażyna Ciemniak. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła wniosek, aby sprawozdawcą została posłanka Grażyna Ciemniak. Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 5 porządku obrad, czyli pierwszego czytania rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (druk nr 2563).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#EwaKubis">Projekt ten nie budzi kontrowersji, co zostało wyrażone w dostarczonych opiniach. Zmiana ustawy z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny wynika z konieczności wdrożenia do polskiego ustawodawstwa dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady nr 2002/65 z dnia 23 września 2002 r. w sprawie sprzedaży konsumentom usług finansowych na odległość oraz zmieniającej dyrektywę nr 90/619 oraz dyrektywę nr 97/98. W obecnie obowiązujących przepisach prawa polskiego brak jest szczególnych przepisów regulujących usługi finansowe na odległość. Przepisy dyrektywy, które implementujemy do prawa polskiego, opierają się na dwóch podstawowych zasadach. Mianowicie na prawie do informacji, które jest fundamentalnym prawem ochrony konsumenta, a także na możliwości odstąpienia od umowy w określonym czasie. Te przepisy mają zwiększyć ochronę konsumenta poprzez możliwość odstąpienia od umowy w określonym czasie i poprzez możliwość niepodejmowania impulsywnych decyzji. Zakres przedmiotowy regulacji obejmuje w szczególności czynności bankowe, umowy kredytu konsumenckiego, czynności ubezpieczeniowe i umowy udziałów w funduszach inwestycyjnych. Nie jest to katalog zamknięty. Projektowane przepisy nie dotyczą usług świadczonych na podstawie ustawy o organizacji i funkcjonowaniu funduszy emerytalnych oraz na podstawie ustawy o pracowniczych programach emerytalnych. Zakres informacyjny, który jest wprowadzony tą implementacją do prawa polskiego, obejmuje m.in.: dane przedsiębiorcy, jego przedstawiciela, operatora środków porozumiewania się na odległość, cechy i ceny świadczenia, prawo do odstąpienia od umowy, dane dotyczące składania reklamacji, wypowiedzenie umowy oraz język i prawo stosowane w kontaktach przedsiębiorcy z konsumentem. Projekt zwiera regulacje dotyczące prawa odstąpienia od umowy. Podstawowym terminem na odstąpienie od umowy zawieranej na odległość, dotyczącej usług finansowych jest 14 dni od zawarcia umowy lub od potwierdzenia informacji. W przypadku umów dotyczących ubezpieczeń termin wynosi 30 dni. Termin ten odnosi się do ubezpieczeń osobowych. To są największe zmiany, które wprowadzamy implementując dyrektywę Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#JerzyCzepułkowski">Projekt spełnia wszystkie regulaminowe wymogi. Opinia Biura Studiów i Ekspertyz KS w swej konkluzji jest przychylna i nie zawiera jakichkolwiek uwag. Natomiast uwagi zostały zgłoszone przez Biuro Legislacyjne KS. Proszę, aby Biuro Legislacyjne KS wyjaśniło wszystkie wątpliwości z przedstawicielami rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#MichelRyba">Pierwsze zastrzeżenie Biura Legislacyjnego KS dotyczy sformułowań odnoszących się do umów forward i swap. Czy te pojęcia są na tyle jasne, że nie będą budziły żadnych wątpliwości? Czy nie należy ich zdefiniować w słowniczku? Ta ustawa ma charakter dostosowawczy i ma wejść w życie po upływie trzech miesięcy od dnia jej ogłoszenia. Pytanie kieruję także do UKIE. Czy jest to termin celowo wpisany i taki ma pozostać? Czy może zamiarem ustawodawcy było wejście w życie ustawy z dniem akcesji? W zależności od odpowiedzi na dwa powyższe zagadnienia, uzależniamy konieczność wprowadzenia ewentualnych poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#EwaKubis">Oczywiście możemy doprecyzować użyte pojęcia „forward” i „swap”. Termin, do którego jesteśmy zobowiązani, to październik 2004 r. Wynika on z uzgodnień z Komisją Europejską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#JerzyCzepułkowski">Odpowiedź na pierwsze pytanie nie bardzo mnie satysfakcjonuje. Czy rząd uznaje konieczność zdefiniowania tych terminów? Jeżeli tak, to aby przyjąć sprawozdanie, musimy mieć definicję tych sformułowań. Możemy opracować je sami i zgłosić w drugim czytaniu jako poprawki poselskie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#EwaKubis">Ten wariant jest najlepszy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#JerzyCzepułkowski">Proponuję, żeby Komisja stwierdziła konieczność uzupełnienia słowniczka o te sformułowania. Poprawki zostaną zgłoszone w drugim czytaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#MichelRyba">Mam prośbę do przedstawicieli rządu, aby sformułowane definicje dostarczyli przed drugim czytaniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#JerzyCzepułkowski">Po tych wyjaśnieniach nie proponujemy włączenia poprawek Biura Legislacyjnego KS do tekstu projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#GrażynaCiemniak">Dlaczego w projekcie tym w przypisach nie podaje się dyrektywy, która jest implementowana? Przyjęliśmy już formę odnoszenia się do dyrektyw i rozporządzeń Rady, które są implementowane, poprzez podanie numeru, daty i sprawy, której dotyczą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#EwaKubis">Jest to poprawka legislacyjna. Została zawarta w uzasadnieniu i zostanie wprowadzona zgodnie z sugestią.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#MichelRyba">Proponuję zgłoszenie tej poprawki w drugim czytaniu. Wymaga ona bowiem konsultacji z UKIE. Taki odnośnik po tytule rzeczywiście powinien być, również przy poprzednio rozpatrywanym projekcie ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#JerzyCzepułkowski">Proponuję ścisłą współpracę Biura Legislacyjnego KS, rządu i UKIE w tym zakresie. Składam wniosek o przyjęcie sprawozdania w sprawie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja sprawozdanie przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła sprawozdanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#JoannaSzychowska">Stwierdzam, że rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny jest zgodny z prawem Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#JerzyCzepułkowski">Proponuję, aby sprawozdawcą został poseł Andrzej Gawłowski. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła wniosek, aby sprawozdawcą został poseł Andrzej Gawłowski. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła wniosek, aby sprawozdawcą został poseł Andrzej Gawłowski. Ponieważ nie są obecni przedstawiciele rządu, którzy będą uzasadniać kolejne punkty porządku obrad, ogłaszam przerwę.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#JerzyCzepułkowski">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 6 porządku obrad, czyli przeprowadzenia pierwszego czytania rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych (druk nr 2564). Projekt ten ma na celu dostosowanie polskiego ustawodawstwa do prawa Unii Europejskiej, określonego w następujących aktach prawnych: art. 12 i 39 Traktatu ustanawiającego wspólnotę europejską, art. 2 i 3 dyrektywy 68/360/EWG z 1968 r. w sprawie zniesienia ograniczeń w przemieszczaniu się i pobycie pracowników państw członkowskich i ich rodzin we wspólnocie oraz w uchwale przedstawicieli rządów państw członkowskich, podjętej na posiedzeniu Rady w dniu 17 października 2000 r. Nowelizacja wprowadza nowe funkcje dowodu osobistego, na podstawie którego umożliwi się swobodne podróżowanie i przekraczanie granic państw Unii Europejskiej. Projekt zawiera również propozycje zmian przepisów dotyczących nadawania numerów PESEL cudzoziemcom, danych gromadzonych w zbiorach meldunkowych i w zbiorze PESEL oraz w zakresie udostępniania danych osobowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#LeszekCiećwierz">Konieczność nowelizacji przepisów ustawy z dnia 10 kwietnia 1974 r. o ewidencji ludności i dowodach osobistych jest związana przede wszystkim z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, który stwierdził niezgodność z konstytucją art. 9 ust. 2. Przepis ten nakładał przy zameldowaniu się na pobyt stały lub tymczasowy, trwający ponad 2 miesiące, obowiązek przedstawienia potwierdzenia do uprawnienia przebywania w lokalu, w którym ma nastąpić zameldowanie. Projekt zawiera także propozycję zmian przepisów znowelizowanych ustawą z dnia 11 kwietnia 2001 r. w zakresie nadawania numeru PESEL, danych gromadzonych w zbiorach meldunkowych i w zbiorze PESEL oraz w zakresie udostępniania danych osobowych. Ponadto wejście Polski do Unii Europejskiej powoduje konieczność dostosowania do wymogów unijnych przepisów dotyczących dowodów osobistych, obowiązku meldunkowego i nadawania numeru PESEL cudzoziemcom. Uwzględniając powyższe uwarunkowania zaproponowano następujące rozwiązania. W art. 1 ustawy dodano regulację umożliwiającą obywatelom polskim swobodne podróżowanie i przekraczanie granic państw Unii Europejskiej na podstawie dowodu osobistego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#JerzyCzepułkowski">Zostały dostarczone Komisji dwie opinie mówiące, że ten projekt ustawy został opracowany zgodnie z regulaminem Sejmu i zawiera komplet załączników. Biuro Studiów i Ekspertyz KS stwierdziło, że projekt ten jest zgodny z prawem Unii Europejskiej. Biuro Legislacyjne KS przygotowało uwagi legislacyjne. Stwierdza jednak, że generalnie projekt nie nasuwa poważniejszych uwag natury prawno-legislacyjnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#MichelRyba">Jeżeli chodzi o stanowisko Biura Studiów i Ekspertyz KS, to chcę wskazać, że w pkt 6 została zawarta uwaga, którą popiera Biuro Legislacyjne KS. Odnosi się ona do brzmienia zmiany nr 1 w art. 1 w ust. 3 pkt 3, gdzie stwierdza się, że dowód osobisty jest dokumentem uprawniającym obywateli polskich do przekraczania granic państw członkowskich Unii Europejskiej. Takie brzmienie sugeruje, że chodzi o wszystkie granice, a nie tylko wewnętrzne. Proponujemy następujące sformułowanie: „do przekraczania granic między państwami członkowskimi Unii Europejskiej”. Jest to jednak kwestia merytoryczna. Kolejną uwagę mamy do zmiany 10 w art. 1 lit. b) pkt 4. Proponujemy, żeby punkt ten brzmiał następująco: „stwierdzenia faktu wprowadzenia w błąd organu co do tożsamości osoby, dla której był nadany”. Pojęcie „co do tożsamości” jest pojęciem bardzo ogólnym i nie wiadomo, o czyją tożsamość chodzi. Biorąc pod uwagę fakt, że ustawa ta nie tylko dostosowuje nasze prawo do prawa Unii Europejskiej, ale realizuje także orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, proponujemy, żeby datę wejścia w życie ustawy uniezależnić od wejścia Polski do Unii Europejskiej, czyli napisać po prostu „z dniem 1 maja 2004 r.”. Biuro Legislacyjne KS ma jeszcze uwagę ogólną. Nie jesteśmy pewni, czy zapis przedstawiony przez rząd rzeczywiście realizuje wyrok Trybunału Konstytucyjnego. W dalszym ciągu uzależnia się możliwość zameldowania od potwierdzenia faktu przez właściciela lokalu. Nie ma natomiast żadnej sankcji w sytuacji, w której właściciel lokalu nie chce potwierdzić tego faktu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#LeszekCiećwierz">Akceptujemy wszystkie uwagi legislacyjne Biura Legislacyjnego KS. Jak zdaniem Biura Legislacyjnego KS powinny wyglądać artykuły, aby były zgodne z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#JerzyCzepułkowski">Proszę, aby posłowie zgłosili poprawki Biura Legislacyjnego KS jako własne. W jakim zakresie projekt ten realizuje orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#DorotaKraśnicka">Dotychczasowy zapis zamieszczony w ustawie o ewidencji i dowodach osobistych przedkładał jako wymóg do zameldowania się obywatela w miejscu pobytu nie tylko posiadanie prawa do tego lokalu, ale również potwierdzenie uprawnienia do przebywania w lokalu. Trybunał Konstytucyjny zakwestionował kwestię uprawnienia do przebywania w lokalu. Obecny zapis wymaga od osoby meldującej się, która dopełnia obowiązku meldunkowego przedstawienia aktu władania lokalem oraz potwierdzenie na druku zameldowania przez osobę, która wynajmuje to mieszkanie, faktu pobytu tej osoby w lokalu. Nie chodzi o samo uprawnienie do pobytu w lokalu. Kiedyś to uprawnienie potwierdzał zarządca budynku i spółdzielnie mieszkaniowe. Od tego odeszliśmy. Art. 9 pkt b) jest powiązany z art. 29 ust. 1, gdzie zrezygnowaliśmy z drugiej części aktualnego zapisu. Stanowi on, że wynajmujący, najemca, osoba, której przysługuje spółdzielcze prawo do lokalu, lub właściciel lokalu jest zobowiązany potwierdzić fakt pobytu osoby, zgłaszającej pobyt stały lub czasowy w tym lokalu. Potwierdzenie faktu pobytu osoby w lokalu dokonuje się na formularzu meldunkowym w formie czytelnego podpisu. Jest to tylko formalność, jeżeli ktoś nabył prawo do lokalu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#MichelRyba">To wyjaśnienie nie rozwiało moich wątpliwości. Podmiot nadal jest zobowiązany do jakiegoś działania. Jednocześnie nie jest usankcjonowane to zobowiązanie. Pani przedstawiła jasną sytuację, w której właściciel ma się zameldować w swoim lokalu. Może się jednak zdarzyć sytuacja, w której ma zostać zameldowana w lokalu inna osoba niż jego właściciel, np. małżonka współwłaściciela tej nieruchomości. Co się stanie, gdy drugi współwłaściciel nie potwierdzi faktu przebywania tej osoby w lokalu? Dojdziemy do sytuacji identycznej z tą, którą zakwestionował Trybunał Konstytucyjny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#DorotaKraśnicka">Uważam, że wypełniliśmy dyspozycję wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Napisaliśmy ten artykuł tak, jak brzmiał wyrok. Dołączyliśmy też szerokie uzasadnienie. Z sytuacji, którą pan poruszył, istnieje wyjście. Współwłaścicielowi służy prawo do żądania eksmisji z lokalu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#JerzyCzepułkowski">Myślę, że bardzo ważne jest wyjaśnienie tej kwestii. Życie dostarcza różnych scenariuszy, których nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Powinniśmy tak doprecyzować te przepisy, żeby nie było żadnych wątpliwości. Jeżeli rząd uzna, że istnieje możliwość doprecyzowania tych przepisów w pełni wyczerpując orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego i rozwiewając wątpliwości Biura Legislacyjnego KS, będziemy zobowiązani. Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki nr 1, aby w art. 1 w zmianie 1 ust. 3 pkt 3 nadać brzmienie: „uprawniającym obywateli polskich do przekraczania granic między państwami członkowskimi Unii Europejskiej”. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja poprawkę nr 1 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę nr 1. Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki nr 2, aby w art. 1 w zmianie 10 lit. b) pkt 4, otrzymał brzmienie: „stwierdzenia faktu wprowadzenia w błąd organu co do tożsamości osoby, dla której był nadany”. Chodzi tu oczywiście o numer PESEL. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja poprawkę nr 2 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę nr 2. Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki nr 3, aby art. 2 otrzymał brzmienie „Ustawa wchodzi w życie z dniem 1 maja 2004 r.”. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja poprawkę nr 3 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę nr 3. Czy nie należy zunifikować podejścia Biura Legislacyjnego KS do określania przepisów regulujących wejście ustawy w życie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#MichelRyba">Gdyby omawiana ustawa zajmowała się tylko dostosowaniem polskiego prawa do prawa Unii Europejskiej, to rzeczywiście właściwsze byłoby rozwiązanie zawarte w projekcie. Naszym zdaniem zasadnicza część ustawy stanowi jednak dostosowanie do wyroku Trybunału Konstytucyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#JerzyCzepułkowski">Jeżeli jest więc przewaga przepisów dostosowujących, piszemy „z dniem członkostwa”, a jeżeli nie tylko, to ustalamy konkretną datę. Składam wniosek o przyjęcie sprawozdania o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych wraz z przyjętymi poprawkami. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja sprawozdanie wraz z poprawkami legislacyjnymi przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła sprawozdanie wraz z poprawkami legislacyjnymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#JoannaSzychowska">Stwierdzam, że projekt ustawy o zmianie ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych wraz z przyjętymi poprawkami jest zgodny z prawem Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#JerzyCzepułkowski">Proponuję, aby sprawozdawcą został poseł Jan Sztwiertnia. Nie zostały zgłoszone inne kandydatury. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła wniosek, aby sprawozdawcą został poseł Jan Sztwiertnia. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła wniosek, aby sprawozdawcą został poseł Jan Sztwiertnia. Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 7 porządku obrad, czyli przeprowadzenia pierwszego czytania rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o bezpieczeństwie morskim oraz o zmianie niektórych innych ustaw w związku z transpozycją przepisów prawa Unii Europejskiej (druk nr 2565).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#WitoldGórski">Trzyletni okres, jaki upłynął od czasu wejścia w życie ustawy z dnia 9 listopada 2000 r. o bezpieczeństwie morskim, spowodował konieczność dokonania zmian w ustawie. Głównymi przesłankami nakazującymi wprowadzenie zmian w ustawie są w szczególności: dostosowanie prawa polskiego do prawa Unii Europejskiej w zakresie bezpieczeństwa morskiego oraz konieczność uporządkowania spraw w dziedzinie bezpieczeństwa morskiego. Implementujemy do prawa polskiego szereg dyrektyw. Nie mogliśmy tego zrobić wcześniej, gdyż ukazują się one na bieżąco. Nie było więc możliwości wprowadzenia ich do wcześniejszych nowelizacji. Stwierdzam, że przedkładany projekt nowelizacji ustawy o zmianie ustawy o bezpieczeństwie morskim oraz o zmianie niektórych innych ustaw w związku z transpozycją przepisów prawa Unii Europejskiej, spełnia zakładane cele nowelizacji, dostosowując polskie ustawodawstwo do prawa unijnego. Jednocześnie, zgodnie z założeniem celów nowelizacji, uporządkowane zostały poszczególne sprawy z dziedziny bezpieczeństwa morskiego, zarówno poprzez doprecyzowanie przepisów dotyczących wyszkolenia i kwalifikacji marynarzy, jak i doprecyzowanie i dostosowanie do wymogów międzynarodowych niektórych kwestii bezpieczeństwa uprawiania żeglugi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#JerzyCzepułkowski">Do projektu ustawy została dołączona opinia prawna, która w swej konkluzji stwierdza, że projekt ten jest zgodny z obowiązującym ustawodawstwem. Projekt zawiera przepisy dostosowujące polskie prawo do prawa Unii Europejskiej. Został on złożony zgodnie z zasadami. Biuro Legislacyjne KS przygotowało 11 uwag prawno-legislacyjnych. Zwracam uwagę, że rząd przesłał do laski marszałkowskiej kolejny projekt ustawy o wyposażeniu morskim, który powinien być procedowany wspólnie z tym projektem, z uwagi na tę samą problematykę regulowaną w obu ustawach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#MichelRyba">W projekcie, który jest przedmiotem procedowania, część przepisów odwołuje się do przepisów ustawy o wyposażeniu morskim. Dobrze by było, gdyby te przepisy zostały przeniesione do ustawy, która w tej chwili wpłynęła do Sejmu. Uwagi, które zostały zgłoszone przez Biuro Legislacyjne KS, zostały opracowane bardzo szybko. Trzeba bardziej popracować nad tym projektem. Rząd zapoznał się z tymi uwagami. Większość z nich jest do przyjęcia, jednak część trzeba zredagować. Uwagi Biura Legislacyjnego KS nie mają charakteru merytorycznego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#JerzyCzepułkowski">Z uwagi na fakt, że Biuro Legislacyjne KS zgłosi kolejne uwagi prawno-legislacyjne, oraz z uwagi na fakt, że przed nami pierwsze czytanie ustawy o wyposażeniu morskim, czyli ustawy regulującej ten sam obszar zagadnień, proponuję powołanie podkomisji nadzwyczajnej. Rozpocznie ona prace po odbyciu pierwszego czytania projektu ustawy o wyposażeniu morskim. Proponuję, aby w skład podkomisji weszli posłowie: Ryszard Zbrzyzny, Bogusław Liberadzki, Aleksander Szczygło, Stanisław Kalemba, Stanisław Gorczyca oraz Jan Orkisz. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja powołała podkomisję nadzwyczajną w powyższym składzie. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja powołała podkomisję nadzwyczajną w powyższym składzie. Proszę, aby podkomisja ukonstytuowała się. Proponuję, aby podkomisja zakończyła prace do dnia 24 marca 2004 r., a Komisja rozpatrzyła sprawozdanie podkomisji do dnia 26 marca 2006 r. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła harmonogram prac podkomisji. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła harmonogram prac podkomisji. Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 8 dzisiejszego porządku obrad, czyli przeprowadzenia pierwszego czytania rządowego projektu ustawy o czasie pracy kierowców (druk nr 2558).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#WitoldGórski">Chcę zaznaczyć, że nie jest to nowelizacja poprzedniej ustawy, lecz zupełnie nowy projekt. Projekt ten został przygotowany w związku z koniecznością wdrożenia dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady nr 2002/15 z dnia 11 marca 2002 r. w sprawie organizacji czasu pracy osób przemieszczających się, wykonujących pracę w ramach transportu drogowego i równoczesnego wyłączenia z przepisów obecnie obowiązującego tekstu ustawy postanowień wynikających z rozporządzenia Rady nr 3820/85 z dnia 20 grudnia 1985 w sprawie harmonizacji niektórych przepisów socjalnych odnoszących się do transportu drogowego. Aktualnie czas pracy kierowców reguluje ustawa z dnia 24 sierpnia 2001 r. o czasie pracy kierowców. Proponowany projekt w swej podstawowej materii odnosi się tylko do kierowców pracowników. Ustawa określa czas pracy kierowców zatrudnionych na podstawie stosunku pracy, obowiązki pracodawców w zakresie wykonywania przewozów drogowych oraz zakres stosowania norm dotyczących okresów prowadzenia pojazdów, obowiązujących przerw w prowadzeniu i gwarantowanych okresów odpoczynku, określonych we wspomnianym przeze mnie rozporządzeniu. Normy czasu pracy kierowców zatrudnionych w ramach stosunku pracy określa rozdział II projektu. Wprowadza się takie pojęcia, jak definicja czasu pracy, czas dyżuru, szczególne systemy czasu pracy kierowców i podwyższony do 260 godzin w roku limit godzin nadliczbowych. Projekt zawiera również regulacje wynikające z przepisów wdrażanej dyrektywy, która przewiduje wprowadzenie pojęć: „okresów pozostawania do dyspozycji” i „szczególnych okresów wykonywania pracy”. Ustawą z dnia 24 sierpnia 2001 r. wprowadzone zostały, w analogii do norm unijnych, normy określające maksymalny czas pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#JerzyCzepułkowski">Do rządowego projektu ustawy dołączone zostały wszystkie wymagane regulaminem dokumenty. Ustawa ta miała ciężką drogę. Podobny projekt został przez rząd wycofany. Zgłoszona ustawa jest dokumentem o wiele lepszym. W opinii Biura Studiów i Ekspertyz KS rządowy projekt ustawy jest zgodny z obowiązującym ustawodawstwem Unii Europejskiej. Projekt zawiera przepisy dostosowujące prawo polskie do prawa Unii Europejskiej. Ekspertyza ta nie wskazuje na nieprawidłowości. Biuro Legislacyjne KS proponuje 6 uwag prawno-legislacyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#MichelRyba">Większa część z tych uwag może zostać włączona do projektu podczas dzisiejszego posiedzenia. Chodzi o poprawki nr 1, 3, 4 i 6. Niektóre rozstrzygnięcia projektu ustawy są jednak nieprecyzyjne. W związku z uwagą końcową, którą zamieściliśmy w opracowaniu, chcemy podnieść konieczność przeredagowania art. 25 projektu ustawy, który odwołuje się do konkretnych przepisów. Zgodnie z zasadą określoności ustawy powinny one zostać przywołane. W art. 15 ust. 1 i 3 wprowadza się klauzulę generalną tzw. uzasadnionych przypadków, nie precyzując, kiedy prawa jednostki w tym zakresie mogą zostać ograniczone. Naszym zdaniem, zgodnie z dyspozycją zawartą w art. 17 ust. 2 rozporządzenia nr 3820/85, dopuszcza się skonkretyzowanie tych rozstrzygnięć. Zgodnie z orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego wadliwą sytuacją jest obowiązywanie blankietowego rozstrzygnięcia, ograniczającego prawa jednostki. W poprawce nr 5 podnosimy, że art. 23 jest nieprecyzyjny. Nie wiadomo, czego dotyczą „wyższe normy minimalne” i „niższe normy maksymalne”. Jest tu pewna zbitka pojęciowa, którą trzeba przeredagować. Poprawka nr 2 także dotyczy ujednolicenia terminologii. W dwóch przepisach pojawiają się różne pojęcia o podobnym zakresie znaczeniowym. Art. 28 stanowi o praktykantach i stażystach, nie precyzując, kto to jest. O jakich praktykantów i stażystów chodzi? Jeżeli w systemie prawa jest to określone, to nie ma problemu ze zdefiniowaniem tej kwestii. Jeżeli jednak nie ma tej definicji, wówczas trzeba być bardziej precyzyjnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#DanutaKonopka">W art. 15 jest mowa o systemie równoważnego czasu pracy. Istotnie, ust. 1 stanowi, że jest taki system, który pozwala na wydłużanie i skracanie czasu pracy. Nazywamy go systemem równoważnego czasu pracy. W art. 19, przy łączeniu dwóch systemów, odnosimy się do równoważnych norm. Jest to pewien skrót myślowy, bo równoważne normy występują tylko w systemie równoważnego czasu pracy. Jeżeli państwo uważają, że dopisanie wyrazu „system” będzie wskazane, to zgadzamy się na to. Czy wówczas nie należałoby konsekwentnie napisać „dopuszcza się stosowanie systemu przerywanego czasu pracy”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#MichelRyba">Nie zgadzam się z tą interpretacją. W art. 19 używa się sformułowania „w przypadkach równoważnych norm czasu pracy, o których mowa w art. 15”. W art. 15 nie ma norm równoważnych czasu pracy. W art. 15 powinno więc znaleźć się odniesienie do równoważnych norm czasu pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#DanutaKonopka">Wolimy, aby w art. 19 napisać „w ramach systemu równoważnego czasu pracy”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#JerzyCzepułkowski">Tę poprawkę także włączymy do projektu, obok poprawek nr 1,3, 4 i 6.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#JoannaSzychowska">Zwracam uwagę, że poprawka nr 3, czyli skreślenie wyrazu „szczególnych”, naszym zdaniem jest poprawką merytoryczną. W art. 20 ust. 2 pkt 2 jest mowa o szczególnych potrzebach pracodawcy. Chodzi więc o wskazanie, że są to szczególne potrzeby, a nie jakiekolwiek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#DanutaKonopka">Rząd również nie zgadza się z tą poprawką. Chodzi o pracę kierowców w godzinach nadliczbowych. Uważamy, że wyraz „szczególnych” jest wyrazem ochronnym. Pracodawca nie może zatrudniać kierowcy dla jakiejkolwiek potrzeby, lecz gdy ta potrzeba będzie zasadna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#MichelRyba">Tak by było, gdyby szczególne potrzeby zostały skonkretyzowane. Jeżeli pracodawca chce wydłużyć pracę w godzinach nadliczbowych dla własnych potrzeb, to i tak to zrobi, bez względu na to, czy będą to szczególne potrzeby. To pracodawca decyduje, czym są szczególne potrzeby. Słowo to nie ma żadnej treści normatywnej. Uważamy więc, że jest zbędne. Na podstawie tego przepisu pracodawca będzie mógł wydłużyć czas pracy. Nigdzie nie są zdefiniowane szczególne potrzeby.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#JerzyCzepułkowski">Przy użyciu wyrazu „szczególnych” pracodawca będzie musiał powstrzymywać się przed kierowaniem pracowników do pracy w godzinach nadliczbowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#DanutaKonopka">Taki sam zapis występuje od lat w Kodeksie pracy, w art. 151 ust. 1 pkt 2. Pracodawcy są z nim obeznani. W ich świadomości tkwi to, że praca nadliczbowa nie jest pracą wskazaną. W przypadku kierowcy należy się dwa razy zastanowić przed wydłużeniem jego czasu pracy. Uważam, że wycofanie się z tego słowa, może zostać odczytane jako złagodzenie ograniczeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#JerzyCzepułkowski">Proponuję nie uwzględniać poprawki legislacyjnej nr 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#AndrzejMarkowiak">Zgłaszam wniosek przeciwny. Należy pokusić się o uszczegółowienie, czym są przypadki szczególne, np. zagrożeniem życia lub zdrowia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#JerzyCzepułkowski">Czy jest możliwe enumeratywne wymienienie wszystkich szczególnych potrzeb pracodawcy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#DanutaKonopka">Byłoby to bardzo trudne. Są dwie sytuacje, kiedy praca nadliczbowa jest dopuszczalna. Pkt 1 stanowi, że w sytuacji zdarzeń wymagających podjęcia działań dla ochrony życia lub zdrowia. To specyfikuje te sytuacje niebezpieczne. Pkt 2 stanowi o szczególnych potrzebach pracodawcy. Te potrzeby są indywidualne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#MichelRyba">Biuro Legislacyjne KS reprezentuje stanowisko, że jest zakaz stosowania w tworzeniu prawa tautologii. Art. 4 stanowi, że w zakresie nieuregulowanym ustawą stosuje się przepisy ustawy - Kodeks pracy. Kodeks pracy reguluje szczególne potrzeby pracodawcy. Zbyteczne jest więc powtarzanie tej kwestii. Prosimy o przyjęcie poprawki Biura Legislacyjnego KS.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#JerzyCzepułkowski">Komisja zaraz zadecyduje o przyjęciu tej poprawki. Czego dotyczą „wyższe normy minimalne” i „niższe normy maksymalne”, do których odnosi się poprawka nr 5 Biura Legislacyjnego KS?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#MichelRyba">Art. 23 brzmi następująco: „W zakresie norm określających czas pracy, obowiązkowe przerwy przeznaczone na odpoczynek w czasie dnia pracy oraz odpoczynek dobowy i tygodniowy, układy zbiorowe pracy mogą przewidywać wyższe normy minimalne i niższe normy maksymalne, niż przewiduje ustawa”. Mamy do czynienia ze zbitką kilku desygnatów. Artykuł ten odnosi się do norm określających czas pracy, przerwy na odpoczynek oraz odpoczynek dobowy i tygodniowy. Zasada kodeksowa jest taka, że układy zbiorowe nie mogą wprowadzać rozwiązań mniej korzystnych niż Kodeks pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#DanutaKonopka">Jest to sformułowanie zapożyczone z rozporządzenia implementowanego w poprzedniej ustawie. Ustawa ta i przepisy unijne określają pewne wielkości, np. że czas pracy nie może wynosić więcej niż 48 godzin tygodniowo, a przerwa na odpoczynek musi wynosić minimum pół godziny. Jeżeli w układzie zbiorowym pracy strony postanowią, że chcą przerwę wydłużyć, to mogą to zrobić. Wszystkie normy z zakresu regulacji, które są ustalone jako maksymalne, układ zbiorowy może obniżyć. Te, które są gwarantowane na najniższym poziomie, układ zbiorowy może polepszyć. Ten zapis ma na celu wyłącznie lepsze uregulowanie niektórych kwestii, niż stanowi ustawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#MichelRyba">Z tego przepisu jednak to nie wynika. W artykule tym stwierdzono, że układy zbiorowe mogą przewidywać wyższe normy minimalne, tzn. że można mieć wyższy minimalny czas pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#DanutaKonopka">To wynika z charakteru normy. Nie ma minimalnego czasu pracy, lecz maksymalny. Wszystko zależy od tego, co ustawa stanowi. Jeżeli stanowi o maksymalnych normach, to zawsze w układzie zbiorowym można ustanowić normy niższe. Jeżeli natomiast ustawa stanowi o minimalnych normach, np. o przerwie lub tygodniowym odpoczynku, to układ zbiorowy pracy może je wydłużyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#JerzyCzepułkowski">Są więc wątpliwości interpretacyjne, a intencje obu stron czytelne. Czy można sformułować propozycję, która pogodzi te intencje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#MichelRyba">Proponujemy, aby definicje tych pojęć znalazły się w art. 2 projektu ustawy. Rząd mógłby je przygotować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#WitoldGórski">Możemy przygotować te definicje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#MichelRyba">Proponuję wyłączyć z rozpatrywania uwagę nr 5, a przyjąć poprawki prawno-legislacyjne nr 1, 2 po modyfikacji, 4 i 6.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#JerzyCzepułkowski">Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja powyższe poprawki Biura Legislacyjnego KS przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawki Biura Legislacyjnego KS. W poprawce nr 3 Biuro Legislacyjne KS obstaje przy wykreśleniu słowa „szczególnych”. Powtarzam, że szczególne potrzeby definiuje Kodeks pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#JacekGoliński">Opieramy się na tym, co już istnieje w systemie prawa polskiego. Nie wynika to bezpośrednio z zapisu dyrektywy. Chodzi natomiast o logikę w tworzeniu norm. Nie odniosę się więc do tej poprawki, jeżeli chodzi o normy europejskie, ponieważ jest ona obojętna. Natomiast popieram zdanie Ministerstwa Infrastruktury.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#AndrzejMarkowiak">Popieram poprawkę Biura Legislacyjnego KS i zaraz zgłoszę ją na piśmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#JerzyCzepułkowski">Przystępujemy do rozpatrzenia uwag zgłoszonych do art. 15.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#MichelRyba">W art. 15 ust. 1 i 3 autorzy ustawy posługują się pojęciem „uzasadnionych przypadków”. Wprowadza się tu bardziej niekorzystne rozwiązania. Uważamy, że to pojęcie jest zbyt niekorzystne i należy skonkretyzować, w jakich przypadkach można przedłużyć okres rozliczeniowy. Dotyczy to również art. 16, który stanowi o przerywanym czasie pracy. Taka norma ogólna pozwala pracodawcy, gdy uzna, że występuje szczególnie uzasadniony przypadek, wprowadzić bardziej niekorzystne rozwiązanie dla pracownika. Dlatego przywołaliśmy orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego. Dyspozycja zawarta w art. 17 ust. 2 rozporządzenia nr 38/20, nakazuje wprowadzić wszelkie środki, by osiągnąć cel rozporządzenia. Możemy pogodzić Konstytucję RP z prawem Unii Europejskiej. Dyspozycja zakłada zakaz precyzowania przepisów rozporządzeń, o ile rozporządzenie samo nie przewiduje dyspozycji do osiągnięcia celu. W tym przypadku taka dyspozycja występuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#DanutaKonopka">Mamy pewien kłopot. Projekt ustawy reguluje głównie materię kodeksową. Kiedyś kierowcy byli objęci Kodeksem pracy, lecz od kilku lat mają swoją ustawę. W związku z tym, że istnieją systemy czasu pracy, które są stosowane w kraju, niezależnie od tego, czy są to kierowcy czy inne grupy pracownicze, ustawa przejęła pewne niezbędne systemy, ale w brzmieniu kodeksowym. Staraliśmy się nie zmieniać tego brzmienia, aby nie wprowadzać zamieszania. Jeżeli zrezygnujemy z jakiegoś postanowienia, to zacznie działać Kodeks pracy. Wydaje mi się, że nie jesteśmy w stanie sprecyzować, jakie szczególne warunki muszą zaistnieć, żeby pracodawca podjął decyzję o stosowaniu danego systemu. Ten katalog musiałby być bardzo szczegółowy. Nie wiem czy dałoby się sprecyzować wszystkie szczególne przypadki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#MichelRyba">Zgodnie z zasadą określoności normy prawnej, w art. 25 powinny zostać przywołane konkretne przepisy ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#DanutaKonopka">Chodzi o rozporządzenie Ministra Pracy z dnia 28 maja 1996 r. w sprawie zakresu prowadzenia przez pracodawców dokumentacji w sprawach związanych ze stosunkiem pracy oraz sposobu prowadzenia akt osobowych pracownika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#MichelRyba">Nie można przywołać przepisów niższych rangą niż ustawa. Jeżeli rozporządzenie zostało wydane na podstawie przepisu ustawowego, to trzeba powołać się na konkretną ustawę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#DanutaKonopka">Podstawą jest art. 298 Kodeksu pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#JerzyCzepułkowski">Czy przywołanie tego artykułu Kodeksu pracy jest wystarczające?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#MichelRyba">Tak. W art. 25 ust. 1 trzeba napisać, że chodzi o „ewidencję czasu pracy, o której mowa w przepisach wydanych na podstawie art. 298 Kodeksu pracy”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#JerzyCzepułkowski">Czy jest to poprawka natury prawno-legislacyjnej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#MichelRyba">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#JerzyCzepułkowski">Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła poprawkę do art. 25. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę do art. 25.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#MichelRyba">W art. 28 chodzi o skonkretyzowanie, kto jest praktykantem i stażystą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#JerzyCzepułkowski">Czy nie należy tych pojęć zdefiniować w słowniczku?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#JacekGoliński">Przepis ten został wprowadzony zgodnie z sugestią KIE. Chodziło o wypełnienie normy prawnej zawartej w dyrektywie nr 2002/15, która jest implementowana tym projektem ustawy. Wydaje nam się, że jeżeli nie ma pojęcia „praktykantów i stażystów”, to należy je stworzyć. Dyrektywa ma to do siebie, że nie musimy tych pojęć wprowadzać i posługiwać się nimi. Jeżeli w polskim systemie prawnym istnieją inne określenia na te kategorie osób, godzimy się na ich zastąpienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#WitoldGórski">Nie znam takich uregulowań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#JerzyCzepułkowski">Czy w transporcie drogowym występują w praktyce praktykanci i stażyści? Jeżeli w ogóle nie występują te funkcje, to może należy je pominąć. Czy wykreślenie tego artykułu oznaczałoby niewypełnienie określonych norm Unii Europejskiej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#JacekGoliński">Ten zapis obowiązuje w dyrektywie. Jeżeli jednak nie ma w Polsce takich funkcji i nikt ich nie pełni, zapis ten byłby blankietowy. Nie ma więc potrzeby, aby go w tym zakresie kopiować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#WitoldGórski">Nie znam funkcji praktykanta i stażysty w zakresie transportu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#MichelRyba">Jeżeli pan minister twierdzi, że takie stanowiska nie funkcjonują, to oczywiście przepis ten może zostać skreślony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#JerzyCzepułkowski">Wątpliwości zostały więc wyjaśnione. Rząd zobowiązał się zdefiniować pojęcia „niższe normy maksymalne” i „wyższe normy minimalne”. Proponuję, aby posłowie we współpracy z Biurem Legislacyjnym KS, rządem i KIE zdefiniowali te pojęcia, a następnie zgłosili je w drugim czytaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#AndrzejMarkowiak">Nie widzę potrzeby definiowania tych pojęć. Jeżeli są określony normy minimalne i maksymalne, to mogą być one wyższe lub niższe. Te pojęcia są oczywiste. Chyba, że chodzi o konkretne sytuacje na użytek tej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#JerzyCzepułkowski">Ta zmiana legislacyjno-prawna nie była rozpatrywana. Art. 23 pozostaje więc w brzmieniu przedłożenia rządowego. Jeżeli uczestnicy procesu legislacyjnego uznają za stosowne, to mogą zgłosić poprawki do wszystkich artykułów. Przystępujemy do rozpatrzenia poprawek, które zostały zgłoszone do sekretariatu Komisji. W poprawce dotyczącej art. 20 proponuje się, aby w ust. 1 pkt 2 skreślić wyraz „szczególnych”. Rząd jest przeciwny skreśleniu tego wyrazu. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem powyższej poprawki? Stwierdzam, że Komisja, przy 2 głosach za, 12 przeciwnych i 2 wstrzymujących się, poprawkę odrzuciła. Oznacza to zachowanie brzmienia art. 20 zaproponowanego w przedłożeniu rządowym. Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki, w której proponuje się skreślenie art. 28, stanowiącego o praktykantach i stażystach. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła powyższą poprawkę. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja powyższą poprawkę przyjęła. Składam wniosek, aby przyjąć sprawozdanie o rządowym projekcie ustawy o czasie pracy kierowców wraz z poprawkami legislacyjnymi oraz poprawką polegającą na skreśleniu art. 28. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła sprawozdanie wraz z poprawkami. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła sprawozdanie wraz z poprawkami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#JacekGoliński">Stwierdzam, że rządowy projekt ustawy o czasie pracy kierowców wraz z poprawkami legislacyjnymi oraz poprawką polegającą na skreśleniu art. 28, jest zgodny z prawem Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#JerzyCzepułkowski">Proponuję, aby sprawozdawcą został poseł Ryszard Zbrzyzny. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła wniosek, aby sprawozdawcą został poseł Ryszard Zbrzyzny. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła wniosek, aby sprawozdawcą został poseł Ryszard Zbrzyzny. Zamykam posiedzenie Komisji Europejskiej.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>