text_structure.xml 111 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JerzyCzepułkowski">W swoim imieniu oraz pani posłanki Danuty Ciborowskiej, wiceprzewodniczącej Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich, otwieram posiedzenie połączonych Komisji Europejskiej oraz Regulaminowej i Spraw Poselskich. Porządek dzienny został państwu doręczony na piśmie. Prezydia obu komisji proponują, aby w porządku dziennym posiedzenia znalazły się dwa punkty. Serdecznie witam wszystkich gości oraz państwa posłów. Czy są uwagi do proponowanego porządku obrad? Nie ma. Stwierdzam, że połączone komisje przyjęły porządek dzienny. Przechodzimy zatem do rozpatrzenia punktu pierwszego. Do sprawozdania komisji przedstawionego do drugiego czytania zostały zgłoszone poprawki. Tych poprawek jest 14. Poproszę pana posła Roberta Smolenia, sprawozdawcę obu połączonych komisji, o przedstawienie poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#RobertSmoleń">Sugerowałbym, że jeśli zaistnieje potrzeba jakiegoś dodatkowego udokumentowania poprawek zgłoszonych w trakcie drugiego czytania, a jest jednak ich w sumie ponad trzydzieści, żeby to robić podczas omawiania poszczególnych poprawek, a nie omawiać wszystkie na koniec. Nie chciałbym państwu zajmować zbyt wiele czasu, żeby omawiać po kolei wszystkie zgłoszone poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JerzyCzepułkowski">Pożądana byłaby jednak opinia posła sprawozdawcy wobec poszczególnych poprawek. Przechodzimy zatem do omawiania poszczególnych poprawek. Poprawka nr 1 została zgłoszona przez panów posłów Marka Kotlinowskiego oraz Antoniego Macierewicza. W zestawieniu poprawek zostało błędnie zapisane imię pana posła Macierewicza. W poprawce wnioskodawcy wnoszą o odrzucenie projektu ustawy w całości. Poproszę pana ministra Jarosława Pietrasa o przedstawienie stanowiska rządu wobec tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#JarosławPietras">Rząd uważa, że potrzebna jest współpraca Rady Ministrów z parlamentem. Współpraca ta w chwili obecnej odbywa się na podstawie innych uregulowań. Nowe zadania, które pojawiają się w czasie kiedy Polska stanie się członkiem Unii Europejskiej, wymagają bardziej precyzyjnego określenia w jaki sposób i w jakim zakresie rząd ma obowiązki wobec parlamentu. To uczyni cały ten proces znacznie bardziej sprawny. Brak takiej ustawy, oczywiście, nie uniemożliwia tej współpracy, ale niewątpliwie taka ustawa precyzuje relacje obu stron. Z punktu widzenia rządu, który swoją opinię w tej kwestii wyrażał już w czasie pracy nad poszczególnymi artykułami, taka ustawa jest potrzebna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JerzyCzepułkowski">Oczywiście, że do drugiego czytania zostało przedłożone sprawozdanie komisji o trzech poselskich projektach. Z tego powodu stanowisko rządu nie jest tak twarde, jak to przedstawił pan minister Jarosław Pietras sugerując konieczność uchwalenia takiej ustawy. Przechodzimy wobec tego do zaopiniowania poprawki nr 1. Czy jest sprzeciw wobec pozytywnego zaopiniowania tej poprawki? Jest taki sprzeciw, a zatem będziemy głosować. Kto z pań i panów posłów jest za pozytywnym zaopiniowaniem poprawki nr 1? Stwierdzam, że komisje, przy 7 głosach za, 22 przeciwnych i braku wstrzymujących się, postanowiły rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawki nr 1. Rozpatrujemy poprawkę nr 2. W poprawce tej wnioskodawcy pragną projektowi ustawy nadać nowe brzmienie w treści jak w zestawie poprawek. Czy posłowie wnioskodawcy chcieliby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#ElżbietaKruk">Mamy wiele uwag do tych rozwiązań, które zostały przyjęte przez obydwie komisje. Debatujemy nad materiałem dotyczącym fundamentalnych spraw z punktu widzenie zagadnień ustrojowych w Polsce. Celem naszym... czy jednak mogę prosić pana przewodniczącego o umożliwienie mi wypowiedzi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JerzyCzepułkowski">Bardzo proszę umożliwić wystąpienie pani posłance Elżbiecie Kruk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#ElżbietaKruk">Przede wszystkim wydawało się, że celem naszym jest wzmocnienie kompetencji Sejmu w dziedzinie polityki europejskiej i w Komisji Europejskiej. Według nas rozwiązania zaproponowane w omawianym projekcie ustawy tego celu nie spełniają. W związku z tym proponujemy przywrócić rozwiązania już wcześniej przedłożone przez Prawo i Sprawiedliwość. Wspomnę tylko przykładowo o kilku bardzo istotnych różnicach dla właściwego funkcjonowania zarówno Komisji Wspólnej ds. Unii Europejskiej, jak i spraw europejskich w Sejmie. Jest to przede wszystkim podniesienie poziomu, a więc przeniesienie niektórych uregulowań do ustawy, a nie pozostawienie ich w Regulaminie Sejmu RP. Proponujemy także debatę nad sprawami europejskimi przynajmniej raz na kwartał, a więc częściej niż to zaproponowano w sprawozdaniu komisji. Proponujemy także możliwość rozstrzygnięcia przez Sejm o wszystkich kwestiach dotyczących tych materii w trybie uchwał. Takie rozwiązanie wydaje nam się bardzo istotne w sytuacji wejścia Polski do Unii Europejskiej i podniesienia roli Sejmu, jako takiego. Umożliwi to stanowienie prawa wszystkim posłom i całemu Sejmowi. Powtórzę także argument przemawiający za poszerzeniem składu Komisji Wspólnej ds. Unii Europejskiej, aby była ona bardziej reprezentatywna 46 osób, jak się wydaje, nie jest liczbą wystarczającą do spełniania zadań, które postawiliśmy przed tą Komisją. Nie sądzę, aby należało teraz przypominać wszystkie różnice między projektami - zawartym w sprawozdaniu oraz w poprawce nr 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JerzyCzepułkowski">Słusznie. Dziękuję pani posłance. Przez szacunek dla pracy podkomisji i komisji nie będziemy tych różnic przedstawiać w sposób szczegółowy. Powiem tylko, że poprawka nr 2 polega na zaproponowaniu zupełnie nowego dokumentu. Wnoszę o odrzucenie poprawki nr 2. Rozumiem, że na ten temat zdania są różne, dlatego przystępujemy do głosowania. Zgodnie z wcześniej przyjętymi ustaleniami głosowanie jest pozytywne. Kto z pań i panów posłów jest za pozytywnym zaopiniowaniem poprawki nr 2? Stwierdzam, że komisje, przy 8 głosach za, 24 przeciwnych i braku wstrzymujących się, postanowiły rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawki nr 2. Przechodzimy do poprawki nr 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#ElżbietaKruk">Chciałabym zgłosić poprawkę nr 2 jako wniosek mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JerzyCzepułkowski">Proszę zgłosić wniosek na piśmie do końca posiedzenia komisji. Przepraszam panią posłankę, ale w tej fazie procedowania nie ma wniosków mniejszości, ale tylko poprawki, które będą głosowane w trzecim czytaniu podczas normalnego procesu legislacyjnego. Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 3. Wnioskodawca, którym jest pan poseł Kazimierz Ujazdowski, proponuje w art. 2 nadać ust. 2 brzmienie, jak w zestawieniu poprawek. Ponieważ nie widzę na sali autora poprawki, chciałbym zapytać, czy pan poseł sprawozdawca chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#RobertSmoleń">Poprawka ta przewiduje, że okresowa informacja rządu o udziale Rzeczypospolitej Polskiej w pracach Unii Europejskiej byłaby przedkładana Sejmowi przez Radę Ministrów raz na kwartał, a nie jak przewiduje sprawozdanie, raz na pół roku. Myślę, że logika, która kierowała komisjami, była taka, że zapis ust. 2 w art. 2 w projekcie korespondował z półrocznym okresem prezydencji w Unii Europejskiej. Nic jednak złego się nie stanie, jeżeli taka informacja będzie przez Radę Ministrów składana Sejmowi częściej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#JerzyCzepułkowski">W tej kwestii chciał się wypowiedzieć przybyły na nasze posiedzenie pan marszałek Marek Borowski, którego serdecznie witam w imieniu obu połączonych komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#MarekBorowski">Dziękuję. Ponieważ chodzi tutaj także o organizację pracy Sejmu, chciałbym powiedzieć, że w ustawie znajduje się przepis mówiący o tym, iż na żądanie Sejmu czy komisji informacje mogą być przedstawiane wręcz co tydzień. Taka możliwość istnieje. Należy sądzić, że nasze prace w Unii Europejskiej będą pilnie obserwowane i wiele będzie się działo. Dlatego uważam, że można by przyjąć poprawkę nr 3, zgodnie z którą takie debaty będą się odbywały raz na kwartał. Pozwoli to także pani posłance Elżbiecie Kruk pozytywnie rekomendować tę poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JerzyCzepułkowski">W tej kwestii wypowie się jeszcze pan minister Jarosław Pietras, a następnie przedstawiciel Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JarosławPietras">W tym przypadku chodzi o sprawozdawanie, które byłoby zsynchronizowane z pewnym cyklem w Unii Europejskiej; jest to niewątpliwie cykl sześciomiesięczny. Co więcej, obecne brzmienie art. 3 mówi „Nie rzadziej, niż raz na sześć miesięcy”. A zatem wprowadzenie w art. 2 kolejnego podpunktu powoduje, że mamy do czynienia z dwoma terminami; raz jest to kwartał, a raz sześć miesięcy. W związku z tym istnieje potrzeba wyjaśnienia tej kwestii z punktu widzenia legislacyjnego. Rząd uważa, że sprawozdawanie nie rzadziej, niż raz na sześć miesięcy, jest właściwe. Chciałbym zwrócić uwagę komisji na fakt, że przecież regularnie cotygodniowo, a nawet częściej, informacje o udziale Polski w pracach Unii Europejskiej będą przedstawiane specjalnej Komisji, którą właśnie ta ustawa powołuje. Dlatego mówimy, że regularnie będziemy informować Sejm co tydzień w sprawach bieżących, a potem nastąpi podsumowanie pewnego cyklu. Dlatego byłoby bardziej właściwe, abyśmy nie kierowali się tylko okresem czasu, tylko pewnym związkiem merytorycznym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JerzyCzepułkowski">Zwracam ponadto uwagę państwa, że poprawka nr 3 jest sformułowana niepoprawnie pod względem legislacyjnym. Jest to bowiem poprawka zgłoszona do art. 2, a powinna być do art. 3 ust. 2. Powie o tym zapewne pan mecenas z Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PiotrKędziora">Chciałem właśnie podnieść tę kwestię. Poprawka nr 3 została sformułowana jako nowa zmiana w art. 2. Powodowałoby to kolizje przy takim brzmieniu zapisu w art. 3 sprawozdania. Rozwiązanie przyjęte w sprawozdaniu jest elastyczne, mówi się tam bowiem „nie rzadziej niż raz na sześć miesięcy”. Można zatem rozumieć, że informacja może być przedstawiana Sejmowi przez Radę Ministrów również kwartalnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#JerzyCzepułkowski">Niestety, poprawkę nr 3 trzeba odrzucić. Czy jest sprzeciw wobec negatywnego zaopiniowania poprawki nr 3? Jest sprzeciw. Będziemy więc głosować tę poprawkę, ale lepiej byłoby ją wycofać, niż zgłaszać sprzeciw. Przystępujemy do głosowania. Kto z pań i panów posłów jest za pozytywnym zaopiniowaniem poprawki nr 3? Stwierdzam, że komisje, przy 8 głosach za, 20 przeciwnych i 5 wstrzymujących się, postanowiły rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawki nr 3. Rozpatrujemy poprawkę nr 4. W poprawce tej wnioskodawca pragnie w art. 3 ust. 2 nadać brzmienie jak w zestawieniu poprawek. Czy wnioskodawca chce zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#MarekKotlinowski">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#JerzyCzepułkowski">Nie ma takiego obowiązku. Zwracam uwagę, że następne posiedzenie Komisji mamy już o godz. 15.00.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#MarekKotlinowski">Poprawka nr 4 ma na celu rozszerzenie katalogu podmiotów, które mogą wnosić o przedstawienie Sejmowi lub Senatowi informacji Rady Ministrów w sprawie związanej z członkostwem Polski w Unii Europejskiej. Wydaje się, że jeśli grupa 50 posłów dostrzeże znaczący problem wagi państwowej, jej przedłożenie powinno być uwzględnione. Poprawka zmierza do tego, że jeśli będzie taki wniosek grupy przynajmniej 15 posłów, Rada Ministrów będzie prezentowała Sejmowi lub Senatowi taką informację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#MarekBorowski">Pozwolicie państwo, że będę się od czasu do czasu wypowiadał w omawianych dzisiaj kwestiach. Brałem udział w pracach podkomisji i Komisji, gdzie były omawiane sprawy będące przedmiotem zgłoszonych poprawek. Porządek obrad Sejmu jest ustalany przez Sejm lub ewentualnie przez właściwy organ, który może zażądać takiej informacji, chociaż i tak Sejm będzie decydował, czy taka informacja będzie przedstawiona przez Radę Ministrów. Natomiast grupa 50 posłów może zawsze się zebrać i zażądać informacji o sprawie związanej z członkostwem Polski w Unii Europejskiej podpisując stosowny wniosek. Natomiast grupa taka nie może wymuszać na Sejmie tego rodzaju informacji. Nie ma takiej sytuacji, w której jakakolwiek grupa posłów, choćby bardzo liczna, podpisywałaby wniosek o rozszerzenie porządku obrad Sejmu i nawet bez głosowania, czyli bez zgody większości posłów, taki punkt byłby wprowadzony do porządku obrad. Nie widzę możliwości uwzględnienia poprawki nr 4, która by zupełnie łamała zasady obowiązujące w Sejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JerzyCzepułkowski">Jeszcze wypowie się wnioskodawca i przejdziemy do rozstrzygnięcia poprawki nr 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#MarekKotlinowski">Panie marszałku, proszę zważyć, że od 1 maja 2004 r. rola Sejmu będzie znacznie mniejsza. 60% legislacji będzie stanowić prawo Unii Europejskiej. Myślę, że czas, który będzie w dyspozycji Sejmu, może być wykorzystywany na częste informacje. Myślę, że jeżeli grupa 50 posłów uważa, że coś jest ważne i powinno być debatowane na posiedzeniu plenarnym Sejmu, ma prawo żądać przedstawienia informacji. Taki wniosek powinien być automatycznie uwzględniony, o co proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#AntoniMacierewicz">Chciałbym prosić pana posła Marka Kotlinowskiego o wyjaśnienie pewnej rzeczy, którą nie do końca rozumiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JerzyCzepułkowski">U nas, panie pośle, nie obowiązuje zasada przemawiania na stojąco, nawet jeśli pan poseł darzy wielkim szacunkiem pana posła Marka Kotlinowskiego. Może pan poseł zająć miejsce siedzące.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#AntoniMacierewicz">Dziękuję, ale moja postawa stojąca, a raczej tylko pochylona, nie tylko wynika z szacunku, którym darzę pana posła Marka Kotlinowskiego, ale z pewnej sytuacji technicznej. Mam pytanie do pana posła Marka Kotlinowskiego. Czy w pana poprawce nr 4, jak to sugerowała wypowiedź pana posła, marszałka Marka Borowskiego, jest próba wniesienia tej informacji rządu na konkretne posiedzenie Sejmu, czy też jest w poprawce wyłącznie sformułowana obligacja, że rząd ma obowiązek udzielić takiej informacji? Bo to są dwie różne sytuacje. Pan marszałek nam sugerował, że oto 50 posłów może ustalać porządek dzienny posiedzenia Sejmu czyli, krótko mówiąc, zdefiniować kiedy dany punkt będzie miał miejsce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#JerzyCzepułkowski">Czy tak jest w tym wypadku? Może pan poseł Marek Kotlinowski odpowie bardzo krótko na to pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#MarekKotlinowski">Zamiarem tej poprawki jest to, aby na żądanie grupy przynajmniej 50 posłów sprawa ta niezwłocznie stanęła na porządku obrad posiedzenia Sejmu. W Unii Europejskiej jest duża dynamika zdarzeń i bardzo często trzeba szybko poznać stanowisko Sejmu o pewnych sprawach. Taki był cel mojej poprawki nr 4. Nie chodziło mi o normalne procedury regulaminowe, ale o szybkie działanie Sejmu w sprawach znaczących na styku Sejm, Rada Ministrów i Unia Europejska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#JerzyCzepułkowski">Przypominam, że zgodnie z art. 3 ust. 2 omawianej ustawy, zawsze istnieje taka możliwość, aby wnieść o taką debatę i debatę odbyć również w każdej sytuacji, kiedy Sejm uzna to za stosowne. Dlatego też uważam, że poprawka nr 4 powinna zostać zaopiniowana negatywnie. Czy jest sprzeciw wobec negatywnego zaopiniowania poprawki nr 4?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#MarekKotlinowski">Jest sprzeciw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#JerzyCzepułkowski">Przystępujemy do głosowania. Kto z pań i panów posłów jest za pozytywnym zaopiniowaniem poprawki nr 4? Stwierdzam, że komisje, przy 9 głosach za, 24 przeciwnych i braku wstrzymujących się, postanowiły rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawki nr 4. Rozpatrujemy poprawkę nr 5. Jest to poprawka do art. 3, w którym wnioskodawca proponuje dodanie ust. 3 w nowym brzmieniu. Czy wnioskodawca pragnie zabrać głos, czy niekoniecznie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#MarekKotlinowski">Proszę o zabranie głosu. Celem poprawki nr 5 jest umożliwienie Sejmowi uzyskanie informacji od komisarza. Przypomnę, że jest to komisarz desygnowany przez rząd Rzeczypospolitej. Nie ma żadnych przeszkód formalnych, aby nie mógł on raz na pewien czas składać Sejmowi lub Senatowi informacje o swojej pracy w Komisji Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#JerzyCzepułkowski">Może w tej sprawie wypowie się pan minister Jarosław Pietras.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#JarosławPietras">Wypowiem się w tym wypadku nie tylko jako przedstawiciel rządu, ale przede wszystkim jako instytucji odpowiedzialnej za opiniowanie zgodności z prawem Unii Europejskiej. Niestety, propozycja zawarta w poprawce nr 5, co muszę podkreślić, sprzeczna jest z prawem Unii Europejskiej. Sprzeczność ta polega na tym, że w art. 213 ust. 2 traktatu, który ustanawia Wspólnoty Europejskie, jest mowa o wykonywaniu przez komisarza funkcji w ogólnym interesie Wspólnoty. W wykonywaniu tej roli komisarze są niezależni. Jednocześnie w traktacie znajduje się zobowiązanie, aby każde państwo członkowskie zobowiązało się do szanowania tej zasady i nie dążyło do wywierania wpływu na członków Komisji Europejskiej przy wykonywaniu przez nich zadań. Są to różne zadania. Niekiedy komisarz musi rozstrzygać sprawy dotyczące jego własnego państwa. Jakiekolwiek naruszenie tej niezależności komisarza, szczególnie w postaci zobowiązania formalnie wiążącego, byłoby traktowane jako sprzeczne z prawem Unii Europejskiej. Podkreślam, już nie jako przedstawiciel rządu, ale Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej, że proponowany przepis jest niezgodny z prawem Unii Europejskiej. Choć cała ustawa nie dotyczy materii objętej prawem Unii, to ten przepis narusza jedną z zasad traktatowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#JerzyCzepułkowski">Zanim przystąpimy do głosowania, zabierze jeszcze głos pan marszałek Marek Borowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#MarekBorowski">Dodam jeszcze jedno; to jest ustawa o stosunkach między Radą Ministrów a Sejmem i Senatem. Komisarz europejski nie jest członkiem Rady Ministrów i nie podlega tego rodzaju regulacjom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#JerzyCzepułkowski">Przechodzimy za chwilę do głosowania. Dodam tylko, że w wypadku gdyby poprawka nr 5 uzyskała pozytywną opinię komisji, automatycznie opinie negatywną musiałaby uzyskać poprawka nr 6. W obu bowiem wypadkach proponuje się dodać ust. 3 w art. 3 w odpowiednim brzmieniu. Czy mam rację i czy może to być ust. 4? Proszę Biuro Legislacyjne o wyjaśnienie tej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PiotrKędziora">To może być ewentualnie ust. 4 art. 3. Po prostu autorzy poprawek zgłaszali nowy przepis, nie wiedząc, że podobny przepis zostanie zaproponowany przez kogoś innego. Materia tych przepisów jest różna, dlatego może to być ewentualnie ust. 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#JerzyCzepułkowski">Przystępujemy do głosowania. Kto z pań i panów posłów jest za pozytywnym zaopiniowaniem poprawki nr 5? Stwierdzam, że komisje, przy 9 głosach za, 23 przeciwnych i braku wstrzymujących się, postanowiły rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawki nr 5. Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki nr 6. Czy jest obecny jej wnioskodawca? Nie ma. Pani posłanka Elżbieta Kruk chce zabrać głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#ElżbietaKruk">Chciałam tylko krótko przedstawić cel poprawki nr 6. Ma ona dać możliwość rozstrzygnięcia przez Sejm o wszystkich kwestiach dotyczących materii europejskiej. Wydaje nam się, że powinna istnieć jasna, otwarta procedura, aby cała władza w tym zakresie nie znalazła się na poziomie Komisji Wspólnej ds. Unii Europejskiej, ale całej Wysokiej Izby.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#JerzyCzepułkowski">Czy Biuro Legislacyjne chce się wypowiedzieć w tej kwestii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PiotrKędziora">Dostrzegamy pewien problem związany z tą poprawką. Polega on na tym, że poprawka dotyczy materii, która w zasadzie należy do materii regulaminowej. Tymczasem mamy do czynienia z propozycją wprowadzenia takiej normy w ustawie. Stąd też, naszym zdaniem, mógłby być problem z konstytucyjnością tego rodzaju zapisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#JerzyCzepułkowski">Zgodnie zatem z zasadami poprawnej techniki legislacyjnej winniśmy poprawkę nr 6 zaopiniować negatywnie. Wnoszę o negatywne zaopiniowanie poprawki. Przystępujemy do głosowania. Kto z pań i panów posłów jest za pozytywnym zaopiniowanie poprawki nr 6? Stwierdzam, że komisje, przy 6 głosach za, 21 przeciwnych i 5 wstrzymujących się, postanowiły rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawki nr 6. Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 7, w której wnioskodawca w art. 9 proponuje skreślić ust. 3. Czy pan poseł Kazimierz Ujazdowski lub ktoś w jego imieniu chciałby zabrać głos? Zgłasza się pani posłanka Elżbieta Kruk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#ElżbietaKruk">Znowu krótko przedstawię cel tej poprawki. Otóż ust. 3 art. 9 daje możliwość Radzie Ministrów zajęcia w pewnych sprawach stanowiska bez zasięgania opinii Sejmu. Wydaje nam się, że pozostawienie takiej furtki jest bardzo niebezpieczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#JerzyCzepułkowski">Proszę o stanowisko rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#JarosławPietras">Rząd opiniuje negatywnie poprawkę nr 7 ze względu na fakt, że praktyka działania w Unii Europejskiej powoduje, że trzeba zajmować stanowisko bardzo szybko. Pozostawienie krótkiego czasu do zajęcia stanowiska oznaczałoby, że Polska w niektórych przypadkach nie zabiera głosu. To by paraliżowało i osłabiało nasz udział w pracach Unii Europejskiej. Jak rozumiem, nie jest to celem poprawki nr 7 i dlatego stworzenie takiego przepisu, jaki znajduje się w ust. 3 art. 9, jest rzeczą konieczną. Ponadto fakt, że wymuszona byłaby opinia w każdym wypadku, rodzi pewną wątpliwość co do zgodności z Konstytucją. Powstaje więc pytanie, czy jest to w pełni zgodne z podziałem władzy między władzą wykonawczą a ustawodawczą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#JerzyCzepułkowski">Przechodzimy do rozstrzygnięcia. Kto z pań i panów posłów jest za pozytywnym zaopiniowaniem poprawki nr 7? Stwierdzam, że komisje, przy 9 głosach za, 23 przeciwnych i braku wstrzymujących się, postanowiły rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawki nr 7. Rozpatrujemy poprawkę nr 8, w której wnioskodawca proponuje w art. 9 dodać ust. 4 w brzmieniu jak w zestawieniu poprawek. Czy w tej sprawie ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#MarekKotlinowski">Należy rozróżnić politykę zagraniczną i wewnętrzną, którą sprawuje Rada Ministrów na podstawie art. 146 Konstytucji, od procesu legislacyjnego w strukturach Unii Europejskiej, gdzie stanowisko w Radzie Unii ma wpływ na kształtowanie prawa. Prawo to wprost będzie w Polsce obowiązywało. To są uprawnienia wyłącznie Sejmu. Poprawka moja idzie w tym kierunku, aby podstawowe prawa i wolności były chronione na podstawie ustawy i aby Sejm był tym organem, który nakreśla sztywny mandat dla Rady Ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#JerzyCzepułkowski">Czy w tej sprawie ktoś chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#MarekBorowski">Ta sprawa była również już szczegółowo rozważana. Zresztą kwestia wiązania Rady Ministrów opinią była głównym tematem naszych rozważań. Po to przecież przede wszystkim ta Komisja jest powoływana. Do tego wrócimy jeszcze przy rozpatrywaniu poprawek zgłoszonych w drugim czytaniu przez pana marszałka Józefa Zycha; będę musiał, niestety, wyrazić ten sam pogląd co teraz. Zasięgnęliśmy opinii konstytucjonalistów, i to wybitnych. Były to opinie nie jednego, nie dwóch, nie trzech, ale wielu konstytucjonalistów. Nie ma żadnej wątpliwości, że ścisłe wiązanie Rady Ministrów opinią nie jest możliwe na gruncie naszej Konstytucji i to w żadnej sprawie. Podkreślam to, żeby sprawa była jasna. Natomiast w przypadku legislacji wprowadziliśmy zasadę tak daleko idącego związania Rady Ministrów opinią właściwego organu, tak daleko, jak to jest możliwe, co widać w omawianych przepisach. Jeśli natomiast idzie o poprawkę nr 8 pana posła Marka Kotlinowskiego, to poza zawartą w niej zasadą wiązania, kryteria oceny czy dany projekt ustawy europejskiej ogranicza korzystanie z konstytucyjnych wolności i praw, czy nie, jest rzeczą absolutnie płynną. Wszystko praktycznie może być podciągnięte pod prawa i wolności. Bo przecież nie zawsze o to chodzi. Przykładem może być kwestia sądu i kar, które mogą być wymierzane w ograniczaniu wolności. Zresztą pan poseł Marek Kotlinowski sam powiedział, że sprawy podatkowe i inne także stanowią pewne prawa i wolności. Otóż przyjęcie poprawki nr 8 doprowadziłoby do sytuacji, w której przy każdej praktycznie ustawie albo przy bardzo wielu ustawach, mielibyśmy niekończące się dyskusje, łącznie z dziesiątkami różnych opinii prawników, czy dana ustawa dotyczy w ogóle konstytucyjnych praw i wolności i czy je ogranicza lub nie ogranicza. Na pewno panu posłowi Markowi Kotlińskiemu nie chodziło o to, aby sparaliżować pracę Komisji Wspólnej ds. Unii Europejskiej. O tym jestem przekonany. A ta poprawka mogłaby do tego doprowadzić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#JerzyCzepułkowski">Jeszcze wypowie się ad vocem pan poseł Marek Kotlinowski, a także pan minister Jarosław Pietras i przystąpimy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#MarekKotlinowski">Panie marszałku, była opinia pana prof. Miki, która dawała przestrzeń do tego, żeby Sejm wyrażał opinie wiążące. Istotnie, były na ten temat różne opinie. Pan marszałek stoi na straży powagi Sejmu i tego, żeby rola Sejmu była jak największa. Nie ma przeszkód na gruncie Konstytucji i na gruncie opinii pana prof. Miki, aby takie zadanie wprowadzić. Natomiast zapis o podstawowych prawach i wolności jest zaczerpnięty wprost z Konstytucji. Konstytucja określa, że tylko ustawa może ograniczać podstawowe prawa i wolności. Panie marszałku, doktryna pokazuje kierunek, który możliwy jest do wykorzystania w tym rozwiązaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#JerzyCzepułkowski">Chciał się jeszcze wypowiedzieć pan poseł sprawozdawca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#RobertSmoleń">Chciałbym tylko uściślić, że opinia prawna pana prof. Miki była pisana z punktu widzenia prawa europejskiego. Pan prof. Mika wyraźnie zastrzegł, że ostateczne rozstrzygnięcie w tej sprawie powinno przynależeć specjalistom od prawa konstytucyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#JerzyCzepułkowski">Pan poseł Marek Kotlinowski nie poinformował o tym komisji tylko z uwagi na oszczędność czasu. Proszę pana ministra Jarosława Pietrasa o wypowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#JarosławPietras">Po wystąpieniu pana marszałka Marka Borowskiego właściwie moje stwierdzenie ograniczy się do tego, że rząd jest przeciwny przyjęciu poprawki nr 8.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#AntoniMacierewicz">Mam jedno pytanie. Po wypowiedzi pana marszałka Marka Borowskiego trochę się pogubiłem. Czy pan marszałek kwestionuje zapis Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej w tej mierze? Czy twierdzi pan, że jest on tak ogólnikowy, że w istocie w żaden sposób nie można go respektować? Powiem szczerze, że nie do końca zrozumiałem istotę wypowiedzi pana marszałka, a w tej materii jest ona szczególnie istotna ze względu na funkcję, którą pan sprawuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#JerzyCzepułkowski">Wysłuchajmy zatem wypowiedzi pana marszałka Marka Borowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#MarekBorowski">Nie będę powtarzał tego, co już powiedziałem było to, moim zdaniem, dosyć jasne. Mogę tylko powiedzieć wszystkim tym, którzy obawiają się tutaj czegoś, że niezależnie od tego jakie rząd zajmie stanowisko w Radzie Unii Europejskiej w kwestiach dotyczących praw i wolności obywatelskich, którego Sejm by nie zaaprobował, albo zajmie inne stanowisko, to w końcu przyjdzie do Sejmu projekt ustawy. Chcę jasno powiedzieć, że Sejm nie musi jej uchwalić, nie ma takiego obowiązku polegającego na tym, że jeżeli pojawia się dyrektywa, to ona przez dany kraj musi być absolutnie wdrożona. Rzecz wygląda w ten sposób, że jeśli dany kraj nie wdroży jakiejś dyrektywy, to może się narazić na sankcje. Ale przecież nie wtedy, kiedy naruszane są podstawowe prawa i wolności obywatelskie, ujęte w Konwencji Praw Człowieka i którymi w ogóle traktat akcesyjny się nie zajmuje. Może w ogóle od tego należałoby zacząć. Tak więc ani nie ma takiego niebezpieczeństwa i takiego problemu. Natomiast wprowadzenie do ustawy takiego przepisu, jaki proponuje się w poprawce, doprowadzi do paraliżu pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#JerzyCzepułkowski">Jeszcze tylko wypowie się pan minister Jarosław Pietras i rozstrzygamy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#JarosławPietras">Już wypowiedziałem zdanie rządu, że jesteśmy przeciwni przyjęciu poprawki nr 8.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#JerzyCzepułkowski">Przystępujemy do głosowania. Kto z pań i panów posłów jest za pozytywnym zaopiniowaniem poprawki nr 8? Stwierdzam, że komisje, przy 10 głosach za, 22 przeciwnych i 1 głosie wstrzymującym się, postanowiły rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawki nr 8. Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 9. Jest to poprawka do art. 10. Na sali jest obecny jej wnioskodawca, pan marszałek Józef Zych. Bardzo proszę panie marszałku o zaprezentowanie osobiście tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#JózefZych">Chciałbym na wstępie powiedzieć, że Polskie Stronnictwo Ludowe nie było zwolennikiem tego projektu ustawy. Przytoczę tylko jedno zdanie z wystąpienia w pierwszym czytaniu projektu: „W gruncie rzeczy chodzi o zadania Rady Ministrów i obowiązki wobec Sejmu”. Rada Ministrów na odcinku legislacyjnym, a o to w gruncie rzeczy również chodzi, nie jest podmiotem równorzędnym Sejmowi ani Senatowi. I to jest problem numer jeden. Drugi problem polega na tym, że to nie jest mój wniosek autorski. To są poprawki naszego Klubu Parlamentarnego. Odnosimy się ściśle do zapisu art. 10. A zatem jeżeli pan minister Jarosław Pietras mówi, że nasza propozycja przeczy albo jest niezgodna z Konstytucją, to chciałbym powiedzieć jedną rzecz. Nie możemy w tym momencie mówić tylko o konstytucji, tylko sięgnąć do roli Rady Ministrów w procesie legislacyjnym w Unii Europejskiej i na tym tle rozważyć zadania związane z opiniowaniem. Bo przecież w gruncie rzeczy jak popatrzymy na treść art. 9 ust. 3 i inne przepisy, to znaczna ich część dotyczy procesu legislacyjnego. Dzisiaj jednoznaczne przesądzenie sprawy, w moim przekonaniu, nie jest absolutnie uzasadnione. Kolejna sprawa. Myślę, panie marszałku, że powinniśmy przynajmniej w Sejmie zrezygnować z takich określeń, jak „wybitni”. Ci wybitni różni specjaliści już nam tak doradzali, że przez nich mieliśmy tyle kłopotów przed Trybunałem Konstytucyjnym. Każdy prawnik jest tylko prawnikiem, bo trudno mierzyć jego wybitność publikacjami, czy wygranymi sprawami. Przejdę teraz do art. 10. Skoro w ust. 1 mówi się, że jeżeli organ właściwy na podstawie regulaminu Sejmu wyda opinię w sprawie, o której mowa w art. 6 ust. 3 i art. 9 ust. 1, powinna ona stanowić podstawę stanowiska dla Rady Ministrów. Co to znaczy określenie „powinna”? Powinność jest pewnym obowiązkiem. A zatem jeśli w projekcie ustawy tak się stawia sprawę, to dla nas powstaje następne zagadnienie, czy ta powinność, jeżeli zasięga się opinii Sejmu, który ma określone uprawnienia na odcinku legislacji, powinna wiązać, czy nie. Pan marszałek Marek Borowski ma rację i o tym wczoraj mówiłem. Mamy pełną świadomość komplikacji, jakie powstaną. Podzielam ten pogląd. Tylko w sensie prawnym zadajmy sobie pytanie, czy będziemy pytać Sejm, a Komisja będzie debatować całymi tygodniami i wyrażać opinie, które w skrajnym wypadku Sejm nie będzie podzielał. Czy o to nam chodzi? A może chodzi o to, że jeżeli ta Komisja, która bardzo szeroko zastępuje Sejm, wyrazi opinię, to rząd ma się z nią liczyć, czy nie? I dalej: ust. 2 wprowadza wyjątek. Jeżeli zadanie będzie odmienne, to Komisja ma poinformować o tak zwanych przyczynach rozbieżności. Mało brakuje, żebyśmy wprowadzili pojęcie protokołu rozbieżności. To absolutnie jest nie do przyjęcia. Na coś wobec tego musimy się zdecydować. Albo opinie dla rządu są wiążące, albo są to opinie, o których mówią inne przepisy. My stoimy na gruncie, że jeżeli idziemy tak daleko, jeżeli wchodzimy do Unii Europejskiej i w związku z tym stoją przed nami ogromne problemy, także w zakresie tworzenia prawa, to sens jest taki, aby ta opinia była wiążąca.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#JózefZych">Jest jeszcze inny problem. Może zdarzyć się taka sytuacja, że rząd zajmie określone stanowisko zgodne z decyzją komisji sejmowej i Sejmu, a tymczasem prace w Radzie Unii Europejskiej odbiegają od tych uregulowań. Oczywiście, Rada musi o tym zawiadomić Radę Ministrów. Powstaje pytanie, co wówczas się dzieje? Czy komisja sejmowa powinna ponownie zająć stanowisko, czy nie? Biorąc przede wszystkim pod uwagę to, jaka powinna być rola i stanowisko Sejmu, reprezentujemy taki pogląd, jaki przedstawiłem. Chcę powiedzieć jedno. Twierdzenie, jakoby to było niezgodne konstytucyjnie z podziałem władzy świadczy o tym, że Konstytucja, która obowiązuje już przez tyle lat, jest różnie interpretowana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#JerzyCzepułkowski">Czy ktoś chciałby się jeszcze wypowiedzieć w sprawie poprawki nr 9?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#JarosławPietras">Rozumiem, że mówimy o poprawce nr 9 dotyczącej art. 10 w ust. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#MarekBorowski">Chodzi o poprawki nr 10, 11 i 12, bo tak naprawdę to one stanowią jedność.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#JarosławPietras">Niezupełnie, bo jeśli chodzi o poprawkę nr 9, panie marszałku, to ma ona inne znacznie. Jeśli bowiem chodzi o poprawkę nr 9, to chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że ustawa w art. 10 mówi o wydawaniu opinii przez tę Komisję. Natomiast projekty dokumentów, które są przekazywane zgodnie z dyspozycją art. 7, nie podlegają procesowi opiniowania. Projekty te zatem są przekazywane komisji sejmowej, ale niekoniecznie celem wydania o nich opinii. Nie są to bowiem dokumenty, o których jest mowa wcześniej. W art. 6 ust. 3 jest mowa, że organ właściwy może wypowiadać się o projekcie aktu prawnego, podczas gdy w art. 7 nie mamy projektu aktu prawnego. Dlatego nie ma powodu, aby powiedzieć, że to można dodać, ale nie ma opinii, o których byłaby wcześniej mowa. Natomiast jeśli chodzi o kolejne poprawki, to chciałem podkreślić tylko negatywną opinię rządu do poprawek, które proponowałyby wiążący, obligatoryjny charakter opinii komisji sejmowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#JózefZych">Oczywiście, że trzeba jeszcze powiedzieć, iż mamy świadomość, że nie dotyczy to procesu legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#JerzyCzepułkowski">Jak rozumiem, Biuro Legislacyjne przedstawi wniosek o łączne głosowanie poprawek nr 10, 11 i 12. Ale czy są może inne uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#PiotrKędziora">Nie chcę niepotrzebnie zabierać państwu czasu. Popieramy stanowisko pana ministra. Rzeczywiście, panie marszałku, odesłanie w tym momencie do art. 7 na tle tej regulacji, wprowadzi pewien chaos. Jeśli natomiast chodzi o łączne głosowanie poprawek, to wydaje nam się, że łącznie powinny być głosowane poprawki nr 9 i 12. Natomiast nie jesteśmy przekonani co do łączności głosowania w tym zestawie także poprawek 10 i 11.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#MarekBorowski">Wydaje się, że nastąpiło nieporozumienie. Poprawka nr 9 mówi tylko o tym, że wystawiana opinia i jej konsekwencje, mają dotyczyć także czterech rodzajów dokumentów, które mają być dodatkowo przekazywane Sejmowi i Senatowi. Chodzi o projekty umów międzynarodowych, decyzji itd. Po prostu pan marszałek Józef Zych proponuje włączyć do tej sztywnej procedury opiniowania również i te kwestie. Chyba dobrze zrozumiałem sens poprawki. I to jest rzecz zupełnie odrębna. Niezależnie od tego co dalej się stanie z ust. 2 w art. 10 i ewentualnym ust. 3 tego artykułu, to proponowane zmiany wchodzą w ust. 1 w art. 10. I tylko tyle. Natomiast dalej w kolejnych poprawkach mamy pewną konsekwentną propozycję. Ta konsekwentna propozycja polega na tym, żeby nadać wiążący charakter opinii. Tak więc zostawia się w art. 10 ust. 1, ust. 2 zastępuje się sformułowaniem „wiążąca dla Rady Ministrów”, a w ust. 3 powiada się, że gdyby były inne rozwiązania, to trzeba uzyskać inną opinię wiążącą. Tak to po prostu wygląda. Chyba się rozumiemy. W tej sytuacji poprawki nr 10, 11 i 12 stanowią pewną całość i pewną nową koncepcję. Tak bym określił propozycję pana marszałka Józefa Zycha. Chodzi o koncepcję, która powinna być głosowana łącznie. Natomiast poprawka nr 9 stanowi zupełnie inną sprawę i powinna być osobno przedyskutowana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#JerzyCzepułkowski">Jeszcze wypowie się Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#PiotrKędziora">Chciałbym zauważyć, że poprawka nr 10 mówi o skreśleniu ust. 2, natomiast poprawka nr 11 nadaje temu ustępowi nowe brzmienie. Konstruując zestawienie poprawek Biuro Legislacyjne dokładnie oddało ich treść.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#JerzyCzepułkowski">Proszę zwrócić uwagę, że ust. 3 dodawany w poprawce nr 12, stanowi logiczną całość zmienionego ust. 2. Wszystkie te trzy poprawki można zatem głosować łącznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#MarekBorowski">Rozumiem, że można wybrnąć z tego dylematu w ten sposób, że pan marszałek Józef Zych wycofa poprawkę nr 10, jako że poprawka nr 11 nadaje ust. 2 nowe brzmienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#JózefZych">Dobrze. Pan marszałek Marek Borowski ma rację. Jeśli natomiast chodzi o ust. 2 art. 10 w obecnym brzmieniu, to żeby zaproponować następny zapis, trzeba najpierw go skreślić i uprościć zapis mówiąc, że w miejsce ust. 2 wprowadza się... itd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#MarekBorowski">Rozumiem, że byśmy ten zapis uprościli w ten sposób, że pan marszałek Józef Zych wycofałby poprawkę nr 10, a wtedy poprawki nr 11 i 12 przegłosowalibyśmy łącznie. Natomiast poprawka nr 9 stanowi osobną sprawę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#JerzyCzepułkowski">Poprawka nr 10 została przez wnioskodawcę wycofana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#MarekBorowski">Teraz można całą koncepcję rozpatrzyć z punktu widzenia merytorycznego. Do poprawki nr 9 przeszlibyśmy później, bo z nią jest trochę inna sytuacja. Można powiedzieć, panie marszałku Zych, że mamy tu przyjazny konflikt, tak bym to określił, nie agresywny. Skłonny jestem zgodzić się, aby poszczególnym prawnikom nie przyklejać etykietki „wybitny”. Powołałem się na to, ponieważ pan poseł Marek Kotlinowski prosił mnie na posiedzeniu podkomisji, aby opinii nie wydawali dowolni prawnicy, tylko wybitni. W związku z tym poszukałem wybitnych prawników i przedstawiłem ich opinie. Wszyscy się zgodzili, że to są prawnicy wybitni. Mogę powiedzieć tylko tyle, że tę sprawę rozważaliśmy bardzo szczegółowo. W pierwszej propozycji, która była w gruncie rzeczy propozycją Prezydium Sejmu, mówiło się tylko o opinii. Także Prawo i Sprawiedliwość w swoim projekcie ustawy też tylko tak to określiło. Po tych wszystkich dyskusjach, które zmierzały do tego, aby ta opinia miała charakter bardziej skuteczny, tak bym to określił, niż ekstra wiążący, doszliśmy do wniosku, że można by spróbować przejąć wariant z projektu Platformy Obywatelskiej. W tej sprawie zasięgnęliśmy dodatkowej opinii prawników. Zdecydowana większość z nich powtórzyła swoją opinię, że są przeciwni temu wariantowi. Natomiast jeden prawnik go dopuścił uważając, że wariant z ust. 2 daje jednak pewną możliwość zajęcia innego stanowiska. Ponieważ chcemy się posunąć jak najdalej w kierunku nacisku na rząd, żeby stosował się do opinii Komisji, zdecydowaliśmy się przyjąć takie rozwiązanie. Ale dalej nie możemy się już posunąć, przynajmniej ja, jako marszałek, bym już tego nie ryzykował. Tak wygląda ta kwestia od strony prawnej. Natomiast jest jeszcze praktyczna strona zagadnienia. Na ten temat wypowiadał się już pan minister Jarosław Pietras mówiąc, że różnego rodzaju ustalenia na Radzie Europejskiej przebiegają dość szybko. Dlatego sytuacja, że trzeba by wracać po nową opinię, mogłaby spowodować, zwłaszcza wtedy, kiedy coś jest głosowane większością głosów, że nie zdążylibyśmy uzgodnić kompromisowej formuły, z której mielibyśmy jakąś korzyść i po prostu zostalibyśmy przegłosowani. A to byłoby dla nas niekorzystne. Dlatego, z całym szacunkiem panie marszałku Zych, pozwolę sobie obstawać przy tym przepisie, który znajduje się w projekcie ustawy. Uważam, że jest on już daleko idący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#RobertSmoleń">Kilka słów chciałbym jeszcze powiedzieć o łącznym rozpatrywaniu poprawek. Wydaje się, że istnieje pewien związek między poprawką nr 9 a poprawką nr 12. Poprawka nr 9 wprowadza do katalogu sytuacji, o których mowa w ust. 1 art. 10, dokumenty, które są wymienione w art. 7. Gdybyśmy odrzucili poprawkę nr 9, to miałoby jakiś sens odwołanie się w poprawce nr 12 do art. 7. I to jest pytanie do Biura Legislacyjnego. Bo do tej pory nigdzie nie mówiliśmy o dokumentach wymienionych w art. 7. Druga uwaga, także merytoryczna, dotyczy poprawki 12.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#JerzyCzepułkowski">Bardzo proszę, aby państwo zasiadający w końcowej części stołu, skoncentrowali się na obradach. Proszę pana posła sprawozdawcę o kontynuowanie wypowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#RobertSmoleń">Chcę wyjaśnić, że sformułowanie w art. 9 w ust. 1 przed rozpatrzeniem projektu aktu prawnego w Radzie Unii Europejskiej, było na etapie prac podkomisji bardzo wnikliwie analizowane. Pytaliśmy pana ministra Jarosława Pietrasa jak wyglądają te kwestie. Ten passus trzeba rozumieć w ten sposób, że chodzi o każdą sprawę, która będzie decydowana przez Radę Ministrów. To pokrywa się z treścią poprawki nr 12. A więc przed ostatecznym rozstrzygnięciem Rada Ministrów będzie musiała zasięgnąć opinii Komisji Wspólnej ds. Unii Europejskiej. W związku z tym to co jest zapisane w art. 9 dokładnie pokrywa się z tym, co jak rozumiem stanowi intencję wnioskodawców w poprawce nr 12.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#AndrzejGrzyb">W chwili obecnej jest to spór o to, jaki ma być zakres kompetencji Komisji Wspólnej ds. Unii Europejskiej, która ma się zająć opiniowaniem wszelkich spraw związanych z członkostwem Polski w Unii Europejskiej, co do których decyzje podejmowane są w Radzie Unii Europejskiej. Przykład parlamentu duńskiego wskazuje, że taki system, który proponujemy w ustawie, jest stosowany w krajach Unii Europejskiej i wcale nie jest tak, że takiego modelu nie ma. Oczywiście, inny jest model francuski, który jest zupełnie odmienny od naszego. Rozumiem, że od razu pojawi się argument mówiący o tym, że rozwiązania duńskie mają swoje ścisłe oparcie w tamtejszej konstytucji. Wydaje się, że w sposób świadomy rezygnujemy z pewnych uprawnień, które są przynależne parlamentowi, zważywszy na to, że jednak zakres stanowienia prawa europejskiego, które będzie stosowane zarówno wprost, jak i przez implementację, będzie miał ogromny wpływ na całe nasze życie publiczne, tak gospodarcze jak i społeczne. Dlatego wydaje się, że nikt nie sprawdził czy ten model będzie blokował na przykład sprawność funkcjonowania w procesie opiniowania i później podejmowania decyzji w Radzie Unii Europejskiej, czy też nie. A priori uznajemy, że ten system będzie blokował sprawność w zakresie podejmowania decyzji. Olbrzymia gwałtowność w wyrażaniu opinii o tym, do czego rząd miał, względnie nie miał prawa przy podejmowaniu określonych decyzji, wskazuje, że również to może być bardzo dobry instrument tłumaczenia parlamentowi dlaczego przy podejmowaniu decyzji rząd zajmuje takie, a nie inne stanowisko. Czy może powinien zająć takie stanowisko? Przekonanie o tym parlamentu będzie służyło pozytywnie również władzy wykonawczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#JerzyCzepułkowski">Te uwagi i opinie są niezwykle cenne, ale zwracam uwagę państwu, że powinny być one wypowiadane podczas przyjmowania sprawozdania komisji. Wtedy był czas na wypowiadanie opinii i formułowanie poprawek. Zwracam uwagę, że takiej dyskusji nie było. Nie było także zgłoszenia poprawek, czy wariantowych rozwiązań. Dopiero teraz zaczynamy od nowa dyskusję nad filozofią funkcjonowania Komisji Wspólnej ds. Unii Europejskiej, co powoduje, że niweczona jest wcześniejsza praca podkomisji i Komisji. Po tej uwadze generalnej proponuję przejść do rozstrzygnięcia. Zwracam się z pytaniem do pana posła wnioskodawcy, pana marszałka Józefa Zycha, czy w świetle dyskusji i argumentów, które w niej padły, nie sprzeciwia się pan marszałek łącznemu głosowaniu poprawki nr 9, 11 i 12, określających pewną całościową filozofię tej ustawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#JózefZych">Nawiązując do wypowiedzi pana posła sprawozdawcy, wycofuję poprawkę nr 9.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#JerzyCzepułkowski">Chyba chodzi o poprawkę nr 10, panie marszałku. Jeśli taki zapis pozostanie w protokole, będzie z tym potem problem. Pan marszałek wycofał poprawkę nr 10.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#JózefZych">Wtedy w poprawce nr 12 wypada art. 7.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#RobertSmoleń">Odwołanie się do art. 7 pojawia się w poprawce nr 9, w której po wyrazach „art. 6 ust. 3” pan marszałek proponuje dodać wyrazy „art. 7”. Natomiast pan marszałek wycofał poprawkę nr 10.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#JerzyCzepułkowski">Poprawki nr 9, 11 i 12 tworzą pewną całość. Pozostaje w nich zapis o art. 7. Skoro jest zgoda na łączne opiniowanie poprawek 9, 11 i 12, przystępujemy do głosowania. Kto z pań i panów posłów jest za pozytywnym zaopiniowaniem łącznie poprawek nr 9, 11 i 12? Stwierdzam, że komisje, przy 13 głosach za, 23 przeciwnych i 2 wstrzymujących się, postanowiły rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawek nr 9, 11 i 12. Rozpatrujemy poprawkę nr 13 dotyczącą art. 12. Pan poseł Marek Kotlinowski proponuje w art. 12 w pkt 6 kropkę zastąpić średnikiem i dodać pkt 7 o dodatkowe opiniowanie, czyli ponad to, co wymienia ustawa. Chodzi o dyrektorów i zastępców dyrektorów generalnych w Komisji Europejskiej. Tę kwestię już rozstrzygaliśmy w głosowaniu na posiedzeniu Komisji. Sądzę, że nie ma potrzeby dodatkowych uzasadnień i wniosków. Proponuję przejść do rozstrzygnięcia. Czy pan marszałek chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#MarekBorowski">Ponieważ moim zadaniem, jako marszałka Sejmu, jest także szukać maksymalnego konsensusu, ażeby wszystko, to, co jest możliwe do przyjęcia, a jest proponowane przez różne ugrupowania, mogło być przyjęte, wypowiem się nieśmiało. Tym bardziej że Platforma Obywatelska zgłosiła także wniosek mniejszości. To prawda, że na ten temat toczyła się już dyskusja i pan minister Jarosław Pietras wyjaśniał, jak to jest z tymi dyrektorami i zastępcami dyrektorów generalnych w Komisji Europejskiej. Oni również byli opiniowani przez Komisję. Zdaje się, że nie stałaby się żadna tragedia, gdyby przyjąć takie rozwiązanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#JerzyCzepułkowski">W tej sprawie chciał się jeszcze wypowiedzieć pan minister Jarosław Pietras.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#JarosławPietras">Oczywiście, że nie jest to sprawa, o którą należy walczyć na śmierć i życie. Przy różnych rozwiązaniach zdarzają się komplikacje procedur, ale mimo tych komplikacji sprawa się toczy dalej. Natomiast powinniśmy dbać o to, żeby Polska w sposób skuteczny i efektywny mogła prezentować swoje stanowisko w sposób, który jest dobrze wypracowany i uzgodniony. Dlatego do pewnego stopnia dziwiła mnie wcześniej taka opozycja pomiędzy parlamentem a rządem. Mnie się wydaje, że w tej sprawie zarówno parlament jak i rząd mają bardzo zdecydowany, wspólny interes, żeby prezentować swoje racje na forum europejskim. Rząd jest emanacją parlamentu, ale Komisja jest w swojej konstrukcji emanacją Sejmu. Nie rozumiem więc takiej opozycji. Konsekwencją jest wiązanie rządu w jego możliwościach działania i dlatego jest rzeczą, która budzi sprzeciw. W tym wypadku jest to sprzeciw szczególny, bowiem to utrudni efektywne prezentowanie kandydatów i uzyskiwanie właściwego miejsca. Takie konsekwencje dostrzega rząd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#JerzyCzepułkowski">Zapewniam, że Sejm i Senat z pewnością wspierać będą prace rządu, a nie je utrudniać. Dlatego przychyliłbym się do opinii pana marszałka Marka Borowskiego w tej sprawie i zaproponował komisjom przyjęcie poprawki nr 13. Czy jest sprzeciw wobec pozytywnego zaopiniowania poprawki nr 13? Nie ma. Stwierdzam, że komisje jednogłośnie postanowiły rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 13. Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 14, która dotyczy bardzo podobnej problematyki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#MarekBorowski">Wypowiem się w tym samym duchu, co przy poprawce poprzedniej. Jeśli ktoś mnie celnie nie skontruje, to pozostanę przy swoim zdaniu. O kogo chodzi w poprawce nr 14? Chodzi o ambasadora przy Unii Europejskiej, który jest członkiem Komitetu Stałych Przedstawicieli w Radzie Unii Europejskiej, czyli tak zwanego Koreperu. Komitet ten ma do wykonania pewne funkcje w procesie legislacyjnym. W pewnych momentach prezentuje stanowisko Polski. Do tej pory istnieje obyczaj polegający na tym, że nasi ambasadorowie są opiniowani przez sejmową Komisję Spraw Zagranicznych. Obyczaj ten istnieje i jest przestrzegany od lat i na pewno nie zostanie zmieniony. Można zatem powiedzieć, że jeśli członka Komitetu Stałych Przedstawicieli w Radzie Unii Europejskiej potraktować jak ambasadora, bo przecież jest on ambasadorem, to prawdopodobnie zgodnie z praktyką byłby opiniowany przez sejmową Komisję Spraw Zagranicznych. Można by wprowadzić zapis, że ten jeden ambasador, ze względu na specyficzną rolę jaką odgrywa, byłby opiniowany przez Komisję Wspólną ds. Unii Europejskiej, a nie na zasadzie obyczaju przez Komisję Spraw Zagranicznych. Jak już powiedziałem, jeśli mnie ktoś z boku czymś nie zastrzeli, to bym przyjął tę poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#JerzyCzepułkowski">Nie skontruję pana marszałka. Proponuję, aby ktoś zbyt dosłownie nie potraktował tej wypowiedzi pana marszałka. Myślę, że pan poseł Marek Kotlinowski zrezygnuje z dodatkowego wyjaśniania swojej poprawki, bo chyba nie uczyni tego lepiej od pana marszałka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#MarekKotlinowski">Chciałbym podziękować panu marszałkowi za taką prezentację mojej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#JerzyCzepułkowski">Czy Biuro Legislacyjne chce celnie „strzelić” do pana marszałka i wnioskodawcy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#PiotrKędziora">Tym razem nie będziemy „strzelać”. Nasza uwaga jest na marginesie dyskusji merytorycznej. Chodzi nam tylko o drobiazg redakcyjny, który może być podniesiony na tym etapie procedowania. Regulacja proponowana w poprawce musi być dokładnie skorelowana z tym, co jest zawarte w Regulaminie Sejmu RP. Musimy ujednolić teksty. Poprawka do regulaminu mówi „członka Komitetu stałych przedstawicieli w Radzie Unii Europejskiej”, natomiast poprawka nr 14 do ustawy „członka w Komitecie Stałych Przedstawicieli w Radzie Unii Europejskiej”. Różnica w zapisach jest drobna, ale obydwa teksty trzeba ujednolicić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#JerzyCzepułkowski">Proszę zatem zaproponować propozycję autopoprawki, którą zgłosi wnioskodawca, pan poseł Marek Kotlinowski. Bardzo proszę pana ministra Jarosława Pietrasa o radę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#JarosławPietras">Sprawa jednak jest nieco bardziej skomplikowana, ponieważ w Komitecie Stałych Przedstawicieli w Radzie Unii Europejskiej nie uczestniczy jedna osoba. Mamy dwie odsłony tego Komitetu; tzw. Koreper I i Koreper II. W pierwszym Koreperze uczestniczy zastępca ambasadora i jest to w tym Komitecie zastępca stałego przedstawiciela, natomiast w Koreperze II uczestniczy sam ambasador. Powstaje wobec tego pytanie, czy mówimy o ambasadorze, który uczestniczy w części politycznej Komitetu Stałych Przedstawicieli w Radzie Unii Europejskiej, czy też o tej części Komitetu, w której uczestniczą głównie zastępcy ambasadora?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#MarekBorowski">Zastępca ambasadora też formalnie jest członkiem tego Komitetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#JarosławPietras">Komitet Stałych Przedstawicieli w Radzie Unii Europejskiej nie ma członków, tylko jest to spotkanie stałych przedstawicieli. Do rozważenia jest kwestia legislacyjna, czy to jest członek Komitetu Stałych Przedstawicieli, czy też polski przedstawiciel w Komitecie. Musiałbym jednak sprawdzić jak ten zapis brzmi w oryginalnym tekście, a jak w tłumaczeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#JerzyCzepułkowski">Czy to jest polski przedstawiciel, czy też przedstawiciel Polski w Komitecie? To też trzeba wyjaśnić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#JarosławPietras">Jest to konsekwencja tłumaczenia traktatu. Po posiedzeniu komisji przedstawimy sprawdzoną wersję zapisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#JerzyCzepułkowski">Ale tę poprawkę można rozpatrzyć tylko teraz, a nie kiedykolwiek indziej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#JarosławPietras">Wobec tego poproszę pana przewodniczącego o trzy minuty przerwy w obradach, podczas której wyjaśnimy sprawę i za chwilę wrócimy do rozpatrywania poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#JerzyCzepułkowski">Bardzo proszę. Zawieszam na krótką chwilę obrady połączonych komisji. Jest to już ostatnia poprawka zgłoszona w drugim czytaniu do projektu ustawy i nie możemy przejść do omawiania następnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#JarosławPietras">Już mogę przedstawić wyjaśnienie. Art. 207 traktatu ustanawiającego wspólnoty europejskie mówi o tym, że Radę wspomaga Komitet złożony ze stałych przedstawicieli państw członkowskich, który odpowiada za przygotowanie pracy nad wykonywaniem zadań powierzonych przez Radę i może podejmować decyzje proceduralne w przypadkach przewidzianych regulaminem wewnętrznym Rady. Tak więc Komitet może podejmować decyzje proceduralne, ale przede wszystkim przygotowuje spotkania Rady i nie podejmuje decyzji w innych sprawach. Oczywiście, nie ma też członków Komitetu. Należałoby więc raczej powiedzieć „przedstawiciel Polski w Komitecie Stałych Przedstawicieli w Radzie Unii Europejskiej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#JerzyCzepułkowski">Albo też po prostu przedstawiciel Polski przy Unii Europejskiej. Proszę zatem wybrać wersję, którą pan minister sugeruje posłowi wnioskodawcy do przyjęcia w formie autopoprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#JarosławPietras">Proponuję „przedstawiciel Polski przy Unii Europejskiej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#JerzyCzepułkowski">Zapisujemy więc „przedstawiciel Polski w Unii Europejskiej”. Czy pan poseł Marek Kotlinowski przejmuje tę sugestię pana ministra? Proszę o zgłoszenie stosowanej autopoprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#MarekKotlinowski">Proponuję zapis „przedstawiciel Rzeczypospolitej Polskiej w Komitecie Stałych Przedstawicieli w Radzie Unii Europejskiej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#JerzyCzepułkowski">Tak brzmi autopoprawka pana posła Marka Kotlinowskiego; ma do tego prawo. Proszę o opinię w sprawie tej autopoprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#JarosławPietras">Ponieważ Komitet jest złożony ze stałych przedstawicieli, wystarczy powiedzieć, że jest to przedstawiciel Polski w Unii Europejskiej. Mówiąc tak, jak pan poseł wnioskodawca „przedstawiciel Rzeczypospolitej Polskiej w Komitecie Stałych Przedstawicieli w Radzie Unii Europejskiej”, mówimy dokładnie o tej właśnie osobie, ponieważ Komitet jest złożony ze stałych przedstawicieli. On nie jest przedstawicielem w tym Komitecie, ale jest przedstawicielem Polski w ogóle wobec organów Unii Europejskiej, jest naszym ambasadorem w Unii Europejskiej. Komitet jest stały i w jego pracach uczestniczy przedstawiciel państwa członkowskiego Unii Europejskiej. Dlatego wystarczy powiedzieć, że chodzi o przedstawiciela Polski przy Unii Europejskiej. Można też napisać „przedstawiciel Rzeczypospolitej Polskiej przy Unii Europejskiej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#JerzyCzepułkowski">Przy Unii Europejskiej, czy w Komitecie Stałych Przedstawicieli w Radzie Unii Europejskiej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#MarekBorowski">Przy Unii Europejskiej. Wynika to z faktu, że jest przedstawicielem przy Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#JerzyCzepułkowski">To rozumiem, ale autopoprawkę musi jednoznacznie i ostatecznie zgłosić wnioskodawca poprawki. Dlatego proszę pana posła Marka Kotlinowskiego o powtórzenie treści poprawki po wniesionej autopoprawce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#MarekKotlinowski">Poprawka nr 14 brzmiałaby: „przedstawiciel Rzeczypospolitej Polskiej w Komitecie Stałych Przedstawicieli w Radzie Unii Europejskiej”. Nie ma sprzeczności w nomenklaturze, natomiast jest to jasne i precyzyjne określenie, które nie pozwala na manewr wykładni. Proszę o taką autopoprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#JerzyCzepułkowski">Chciałbym, aby pan poseł wnioskodawca dał nam szansę przyjęcia tej poprawki, a zatem poprowadził zmiany w takim kierunku, aby ta poprawka była do przyjęcia. Chcielibyśmy ją pozytywnie zaopiniować, ale nie możemy przyjąć poprawki, która nie w pełni swą treścią czy brzmieniem odpowiada nomenklaturze obowiązującej w prawie międzynarodowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#MarekKotlinowski">Poprawka odpowiada temu, co pan minister Jarosław Pietras przeczytał z traktatu akcesyjnego. Poprawka jest precyzyjna. Być może znajdują się w niej pewne powtórzenia, ale spowodowane są tym, by poprawka była precyzyjna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#JerzyCzepułkowski">Poseł sprawozdawca chciałby zabrać głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#RobertSmoleń">Odnoszę wrażenie, że jest to wyłącznie kwestia terminologii. Koreper jest właśnie komitetem stałych przedstawicieli różnych krajów przy Unii Europejskiej. Jeżeli więc powiemy „stały przedstawiciel Rzeczypospolitej Polskiej przy Unii Europejskiej”, to jest jeden z 25 przedstawicieli, który będzie stanowił Koreper. Wystarczy zresztą rozszyfrować skrót Koreper; do tego się to właśnie sprowadza. Ale zapewne to nie ma znaczenia i myślę, że obydwie formuły są całkowicie równoważne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#JerzyCzepułkowski">Czy wnioskodawca chce jeszcze raz zabrać głos? Proszę przedstawić ostateczną wersję poprawki nr 14 po autopoprawce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#MarekKotlinowski">Proponuję zapis „przedstawiciel Rzeczypospolitej Polskiej w Komitecie Stałych Przedstawicieli przy Unii Europejskiej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#JerzyCzepułkowski">Czy jest sprzeciw wobec pozytywnego zaopiniowania poprawki nr 14 po autopoprawce, czyli w wersji przedstawionej przez pana posła Marka Kotlinowskiego? Nie ma sprzeciwu. Stwierdzam, że komisje postanowiły rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 14. Zakończyliśmy rozpatrywanie poprawek zgłoszonych w drugim czytaniu do projektu ustawy o współpracy Rady Ministrów z Sejmem i Senatem w sprawach związanych z członkostwem Rzeczypospolitej Polskiej z Unią Europejską. Proszę pana ministra Jarosława Pietrasa o wyrażenie opinii o odpowiednio zaopiniowanych poprawkach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#JarosławPietras">Omawiane poprawki, a raczej omawiana ustawa, dotyczy w zasadzie materii leżącej w kompetencji państwa członkowskiego. Jednak jedna z poprawek, a mianowicie poprawka nr 5, naruszała prawo Unii Europejskiej w związku z naruszeniem niezależności Komitetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#JerzyCzepułkowski">Ponieważ jednak komisje zaopiniowały negatywnie poprawkę nr 5, więc w tym świetle opinia o projekcie ustawy jest pozytywna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#JarosławPietras">Tak, opinia Komitetu jest pozytywna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#JerzyCzepułkowski">Bardzo proszę o dokonanie wyboru posła sprawozdawcy. Proponuję, aby tę funkcję ponownie i nadal pełnił pan poseł Robert Smoleń. Czy jest sprzeciw wobec powierzeniu tej funkcji panu posłowi Robertowi Smoleniowi? Nie ma sprzeciwu. Stwierdzam, że połączone komisje wybrały pana posła Roberta Smolenia na sprawozdawcę obu komisji. Chciałbym się jeszcze dowiedzieć, czy jest opinia Komitetu Integracji Europejskiej do projektu ustawy w formie pisemnej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#JarosławPietras">Jeśli nie wystarczyło moje ustne oświadczenie, a to samo znajdzie się w formie pisemnej, to wydaje się, że można już z opinii zrezygnować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#JerzyCzepułkowski">Chcę poinformować, że dotychczas praktykę mieliśmy taką, że jeśli była przedstawiona ustna opinia, w której przedstawiciel Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej wyrażał zastrzeżenia do którejś z poprawek, opinia ta była drukowana i jej tekst rozdany wszystkim posłom przed głosowaniem w Sejmie. Zatem prosimy o przedstawienie opinii na piśmie do dnia 20 lutego do godz. 12, ponieważ o 13.30 są już głosowania. Przechodzimy do punktu drugiego porządku obrad, to jest do rozpatrzenia poprawek zgłoszonych w drugim czytaniu do przedstawionego przez Prezydium Sejmu projektu uchwały Sejmu o zmianie Regulaminu Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej. Sprawozdawcą jest również pan poseł Robert Smoleń, któremu oddaję głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#RobertSmoleń">Podobnie jak w poprzednim przypadku chciałbym móc ustosunkować się do poszczególnych poprawek w trakcie ich omawiania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#JerzyCzepułkowski">Przechodzimy zatem do rozpatrywania poszczególnych poprawek. Poprawka nr 1 sugeruje odrzucenie projektu uchwały w całości. Zgłaszam sprzeciw wobec tej poprawki. Ponieważ wiemy o co chodzi, proponuję od razu przejście do rozstrzygnięcia. Przystępujemy do głosowania. Kto z pań i panów posłów jest za pozytywnym zaopiniowaniem poprawki nr 1? Przypominam, że głosują tylko posłowie będący członkami jednej z dwóch komisji, a głos posłów z innych komisji nie może być liczony. Bardzo proszę pana posła Jacka Protasiewicza, pana posła Henryka Krolla, pana posła Pawła Poncyljusza i inne osoby, które głośno rozmawiają, o zachowanie należytej powagi. Stwierdzam, że komisje, przy 12 głosach za, 26 przeciwnych i braku wstrzymujących się, postanowiły rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawki nr 1. Rozpatrujemy poprawkę nr 2. Jest to poprawka do art. 1. Czy wnioskodawca chciałby zabrać głos? Nie ma wnioskodawcy, pana posła Kazimierza Ujazdowskiego. W takim razie proszę o opinię pana posła sprawozdawcę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#RobertSmoleń">Poprawka odnosi się do orzeczenia przez Komisję Ustawodawczą projektu jako niedopuszczalnego, w przypadku kiedy taki projekt jest sprzeczny również z prawem Unii Europejskiej. Podkomisja długo dyskutowała nad rozwiązaniem zawartym w projekcie uchwały i jestem przekonany do słuszności tego rozwiązania. W związku z tym proponuję odrzucić poprawkę nr 2 zgłoszoną przez pana posła Kazimierza Ujazdowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#ElżbietaKruk">Chciałam zwrócić uwagę, że poprawka nr 2 wychodzi trochę poza zakres nowelizacji. Poprawka dotyczy artykułu, który wprowadza pewne niebezpieczeństwo w stosunku do niektórych ustaw. Może się zdarzyć, że bieg ustawy zakończy się na opinii Komisji Ustawodawczej, jeśli będzie niezgodny z prawem. Takie wydarzenie w Sejmie miało miejsce. W ten sposób zakończyła swój żywot w Sejmie przynajmniej jedna ustawa. Wydaje nam się, że proponowany zapis nie powinien znaleźć się w regulaminie Sejmu. A jeśli już takie uprawnienie miałoby należeć do Komisji czy do decyzji marszałka, to powinno stanowić uregulowanie ustawowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#RobertSmoleń">Obecnie obowiązujący regulamin Sejmu zawiera taką klauzulę. Jedyna zmiana wprowadzona w sprawozdaniu polega na tym, że mówimy nie tylko o projektach sprzecznych z prawem, ale doprecyzowujemy, że chodzi również o sprzeczność z prawem Unii Europejskiej. Taka regulacja znajduje się w obecnie obowiązującym regulaminie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#JerzyCzepułkowski">Czy przedstawiciel Biura Legislacyjnego chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#PiotrKędziora">Zwracam uwagę, że przyjęcie poprawki nr 2 wiąże się z bezprzedmiotowością poprawki nr 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#JerzyCzepułkowski">W przypadku przyjęcia poprawki nr 2 bezprzedmiotowa już będzie poprawka nr 3. Zanim jednak rozstrzygniemy poprawkę, wypowie się pan marszałek Marek Borowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#MarekBorowski">Ta sprawa była także rozpatrywana na posiedzeniu podkomisji. Prawo Unii Europejskiej, które wejdzie w życie po 1 maja br. i które będzie obowiązywało, jest takim samym prawem, tak samo nas obowiązującym, jak prawo, które do tej pory przyjmowaliśmy w postaci ustaw. W związku z tym uprawnienia, które do tej pory istniały, jeśli chodzi o Komisję Ustawodawczą, są po prostu rozciągnięte na dalszą część prawa obowiązującego w Polsce. W projekcie nie ma żadnego dziwnego rozwiązania. To jest rozwiązanie, które powinno istnieć i które nadaje to uprawnienie Komisji Ustawodawczej również w stosunku do prawa Unii Europejskiej. To już nie jest sytuacja obecna, gdzie zgodność czy niezgodność z prawem Unii Europejskiej była kwestią swobodnie ocenianą przez Sejm. Tutaj będziemy już musieli odnosić się do prawa, które już istnieje i które nas obowiązuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#ElżbietaKruk">Chciałam zwrócić uwagę, że jak już powiedziałam, poprawka wykracza poza materię samej nowelizacji i dotyczy wykreślenia już istniejącego zapisu w regulaminie Sejmu. To jest rzecz oczywista. Ten przepis jest jednak w jakiś sposób związany z nowelizacją. Istnieje taka praktyka. Nie jest niczym nowym, że na posiedzeniach komisji często decydujemy o tego typu zmianach, jeśli uznajemy, że stosowane rozwiązanie jest niewłaściwe. Jest oczywiste, że takie ustawy mogą się zdarzyć. Ale o tym, czy są one niezgodne z prawem krajowym czy europejskim, nie może jednak decydować sejmowa komisja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#MarekBorowski">Chcę zwrócić uwagę, że tutaj nie ma żadnego nowego przepisu. To jest literalnie powtórzony obecny przepis z art. 34 ust. 8, z jednym tylko wyjątkiem, mianowicie chodzi o prawo Unii Europejskiej. Podkreślamy po prostu, że prawo Unii Europejskiej będzie po 1 maja br. prawem obowiązującym w naszym kraju. Dotychczasowa praktyka działania Komisji Ustawodawczej w tej sprawie potwierdza, że taki filtr jest po prostu potrzebny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#JerzyCzepułkowski">Przechodzimy do rozstrzygnięcia. Nie ma jednolitej opinii na temat tej poprawki, dlatego pytam kto z pań i panów posłów jest za pozytywnym zaopiniowaniem poprawki nr 2? Stwierdzam, że komisje, przy 8 głosach za, 27 przeciwnych i braku wstrzymujących się, postanowiły rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawki nr 2. Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki nr 3, która dotyczy art. 1. Wnioskodawcą jest pan poseł Marek Kotlinowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#MarekKotlinowski">Podtrzymuję wypowiedź, którą wygłosiła pani posłanka Elżbieta Kruk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#MarekBorowski">Tylko jedno zdanie w tej sprawie. Akurat tutaj mamy do czynienia ze zmianą przepisów, które obowiązują od bardzo wielu lat i nie ma powodów ich zmieniać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#ElżbietaKruk">Tego nikt nie kwestionuje, panie marszałku. My jedynie mówimy, że dotychczasowy regulamin...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#JerzyCzepułkowski">Ale już mieliśmy głosować poprawkę. Bardzo proszę o wcześniejsze zgłaszanie uwag. Przystępujemy do głosowania. Kto z pań i panów posłów jest za pozytywnym zaopiniowaniem poprawki nr 3? Stwierdzam, że komisje, przy 8 głosach za, 27 przeciwnych i braku wstrzymujących się, postanowiły rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawki nr 3. Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 4. Jest to poprawka do art. 1 polegająca na propozycji skreślenia pkt 5. Ponieważ nie ma pana posła Kazimierza Ujazdowskiego, proszę pana posła sprawozdawcę o opinię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#RobertSmoleń">Chodzi o sposób wnoszenia poprawek w czasie drugiego czytania. Ta kwestia była bardzo szeroko dyskutowana zarówno w trakcie prac w komisjach, jak i wczoraj podczas drugiego czytania tych zmian. Ja oczywiście obstaję przy pozostawieniu tekstu tak jak on był proponowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#JerzyCzepułkowski">Czy jest sprzeciw wobec tej poprawki? Biuro Legislacyjne chciało się jeszcze wypowiedzieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#PiotrKędziora">Chciałem zwrócić uwagę, że poprawka nr 4 nie rodzi konsekwencji. Jej ewentualne przyjęcie spowoduje po pierwsze - pozostawienie dotychczasowego brzmienia w art. 45, ale po drugie - spowoduje również obniżenie liczby posłów, którzy mogą zgłosić poprawki w drugim czytaniu w trybie kodeksowym, jak również w trybie europejskim. Tak naprawdę poprawka ta nie zawiera konsekwencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#JerzyCzepułkowski">Pod każdym względem poprawka nr 4 nie jest prawidłowa. Czy jest sprzeciw wobec negatywnego zaopiniowania poprawki nr 4? Jest sprzeciw. Przystępujemy do głosowania. Kto z pań i panów posłów jest za pozytywnym zaopiniowaniem poprawki nr 4? Stwierdzam, że komisje, przy 7 głosach za, 27 przeciwnych i braku wstrzymujących się, postanowiły rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawki nr 4. Rozpatrujemy poprawkę nr 5. Czy wnioskodawca, którym jest pan poseł Antoni Macierewicz, chciałby zabrać głos? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec negatywnego zaopiniowania poprawki nr 5? Jest sprzeciw. Przystępujemy do głosowania. Kto z pań i panów posłów jest za pozytywnym zaopiniowaniem poprawki nr 5? Stwierdzam, że komisje, przy 8 głosach za, 28 przeciwnych i braku wstrzymujących się, postanowiły rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawki nr 5. Rozpatrujemy poprawkę nr 6. Pan poseł Kazimierz Ujazdowski proponuje w tej poprawce dodanie nowego brzmienia ust. 1 i 2 w art. 1 pkt 9 i w art. 95d. Pan marszałek Marek Borowski chce zabrać głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#MarekBorowski">Mogę od razu się wypowiedzieć w tej sprawie, chociaż może będzie lepiej, jeśli najpierw wypowie się Biuro Legislacyjne. Czy do tej poprawki Biuro Legislacyjne ma zastrzeżenia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#PiotrKędziora">Do poprawki nr 6 nie mamy zastrzeżeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#MarekBorowski">Jeżeli nie ma zastrzeżeń legislacyjnych do poprawki nr 6, to wyjaśniam, że ona obniża próg zgłaszania poprawek na posiedzeniu komisji oraz także na posiedzeniu komisji w celu zgłoszenia wniosku mniejszości. Poprzednio zapisaliśmy dziesięciu posłów dla zgłoszenia w ogóle poprawki na posiedzeniu komisji, a potem pięciu z tych dziesięciu do zgłoszenia wniosku mniejszości. Ta kwestia była już dyskutowana. Teraz mamy do czynienia z propozycją obniżenia tego progu na posiedzeniu komisji. Wydaje mi się, że jeśli mówimy o posiedzeniu komisji, a nie o poprawkach w drugim czytaniu, to ten próg rzeczywiście można obniżyć. Nam przecież chodzi o to, aby nie były zgłaszane poprawki, nad którymi potem nie mamy czasu poważnie się zastanowić. Natomiast jeśli to się dzieje na posiedzeniu komisji, gdzie jednak można te sprawy omówić szerzej, to tak wysoki próg jak tam został zastosowany, nie jest konieczny. Tak więc chociaż zmienia to tekst przyjęty przez komisje, byłbym za przyjęciem poprawki nr 6.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#BogdanPęk">Chodzi mi o sprawy systemowe. Czy jest ekspertyza na temat konstytucyjności takiego rozwiązania? Wydaje się, że tego rodzaju ograniczenie, które dość łagodnie przeszło w Komisji Europejskiej jeszcze za czasów pana posła Bronisława Geremka, jest niezgodne z Konstytucją i ogranicza prawa posła. Mogę się zgodzić z twierdzeniem, że jest inaczej, pod warunkiem, że będą przedstawione jakieś obiektywne dokumenty, opinie czy ekspertyzy na ten temat. Niezależnie od tego zapowiadam, że zwrócimy się do Trybunału Konstytucyjnego, żeby potwierdził konstytucyjność takich zapisów tak drastycznie ograniczających prawa posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#MarekBorowski">Ja akurat zgodziłem się na obniżenie progu, ale pan poseł Bogdan Pęk nawet to kwestionuje. Chcę jedynie odpowiedzieć panu posłowi, że dzisiaj według obecnie obowiązującego regulaminu, od lat obowiązuje przepis, który mówi, że na przykład poprawki zgłaszane w drugim czytaniu do ustaw kodeksowych może składać nie mniej niż 15 posłów. I tego przepisu nikt nie kwestionował. Do ustaw europejskich poprawki może co najmniej składać 5 posłów. I tego też nikt nie kwestionował. Na posiedzeniu komisji poprawki może składać kilku posłów, chyba trzech, jeśli się nie mylę. W tym akurat przypadku pozostawimy wariant, który obowiązuje obecnie i nic się tutaj nie zmieni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#JerzyCzepułkowski">Czy jest sprzeciw wobec pozytywnego zaopiniowania poprawki nr 6? Nie ma sprzeciwu. Stwierdzam, że komisje postanowiły rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 6. Rozpatrujemy poprawkę nr 7. Proszę wnioskodawcę o jej przedstawienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#MarekKotlinowski">Chciałbym zapytać Biuro Legislacyjne czy ta poprawka w ogóle jeszcze ma sens?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#MarekBorowski">Chyba nie ma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#JerzyCzepułkowski">Taka refleksja powinna towarzyszyć w momencie zgłaszania poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#MarekBorowski">Nie bardzo. Proszę nie krytykować pana posła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#JerzyCzepułkowski">Proszę Biuro Legislacyjne o opinię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#PiotrKędziora">Przyjęcie przez Sejm poprawki nr 6 czyni rzeczywiście poprawkę nr 7 bezprzedmiotową.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#JerzyCzepułkowski">Czyli opiniując pozytywnie poprawkę nr 6, winniśmy automatycznie opiniować negatywnie poprawkę nr 7. Czy jest sprzeciw wobec negatywnego zaopiniowania poprawki nr 7?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#MarekKotlinowski">Wycofuję poprawkę nr 7. Nie jestem jasnowidzem, panie przewodniczący. Zgłaszając tę poprawkę nie mogłem wiedzieć jakie zapadną rozstrzygnięcia na posiedzeniu połączonych komisji. Proszę bez złośliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#JerzyCzepułkowski">Poprawka nr 7 została wycofana. Dziękuję uprzejmie panu posłowi Markowi Kotlinowskiemu. Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 8. Głos ma pan poseł sprawozdawca, który jest także wnioskodawcą poprawki pan poseł Robert Smoleń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#RobertSmoleń">Poprawka ma charakter redakcyjny, a ja mam na imię Robert; w zestawieniu poprawek wadliwie użyto mego imienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#JerzyCzepułkowski">Przepraszam, podobny błąd popełniono w zestawieniu poprawek w odniesieniu do pana posła Antoniego Macierewicza. Bardzo proszę o większą staranność przy sporządzaniu zestawu poprawek do rozpatrywania przez komisje. Czy jest sprzeciw wobec pozytywnego zaopiniowania poprawki nr 8? Nie ma. Stwierdzam, że komisje postanowiły rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 8. Rozpatrujemy poprawkę nr 9. Jej autorem jest pan poseł Marek Kotlinowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#MarekKotlinowski">Wycofuję swoją poprawkę nr 9.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#JerzyCzepułkowski">Dziękuję; poprawka nr 9 została wycofana. Rozpatrujemy poprawkę nr 10. Czy obecny jest wnioskodawca poprawki i czy chciałby zabrać głos? Nie ma wnioskodawcy. Czy jest sprzeciw wobec negatywnego zaopiniowania poprawki nr 10? Jest sprzeciw. Wcześniej jednak wypowie się przedstawiciel Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#PiotrKędziora">Zwracamy uwagę państwa, że do naszej procedury powoływania nowej Komisji Wspólnej ds. Unii Europejskiej wprowadzone zostały również koła poselskie, które jednak już w dalszej procedurze nie występują. Z tego punktu widzenia poprawka nr 10 jest niekoherentna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#JerzyCzepułkowski">W związku z tym, że był sprzeciw wobec poprawki nr 10, będziemy ją opiniować w głosowaniu. Przystępujemy do głosowania. Kto z pań i panów posłów jest za pozytywnym zaopiniowaniem tej nieprawidłowo sformułowanej poprawki nr 10? Stwierdzam, że komisje, przy 6 głosach za, 28 przeciwnych i braku wstrzymujących się, postanowiły rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawki nr 10. Rozpatrujemy poprawkę nr 11. Jej autorem jest pan poseł Robert Smoleń, którego proszę o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#RobertSmoleń">To jest również poprawka redakcyjna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#JerzyCzepułkowski">Czy jest sprzeciw wobec pozytywnego zaopiniowania poprawki nr 11? Nie ma sprzeciwu. Stwierdzam, że komisje postanowiły rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 11. Bardzo proszę pana posła Krzysztofa Zarembę i osoby, które są skupione wokół pana posła, o zachowanie powagi i spokoju przynajmniej w obliczu majestatu pana marszałka Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#MarekBorowski">A jak opuszczę obrady, to co się stanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#JerzyCzepułkowski">Zapewniam pana marszałka, że wtedy będzie porządek. Rozpatrujemy poprawkę nr 12. Głos ma wnioskodawca, którym jest pan poseł Jacek Protasiewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#JacekProtasiewicz">Ta poprawka jest dobrze znana członkom komisji, albowiem była dyskutowana na poprzednim posiedzeniu połączonych komisji. Poprawka została jedynie przeredagowana wspólnie z Biurem Legislacyjnym i zgłoszona w drugim czytaniu. Chodzi w niej o dodatkowe kwalifikacje dla członków Komisji Wspólnej ds. Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#JerzyCzepułkowski">Proszę pana posła sprawozdawcę o wypowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#RobertSmoleń">Potwierdzam, że pomysł był bardzo gruntownie przedyskutowany na posiedzeniu podkomisji. W trakcie dyskusji stwierdziliśmy, że byłaby to dość ryzykowna procedura, bo kwalifikacje odnoszące się do wiedzy i doświadczenia w zakresie organizacji i zasad funkcjonowania Unii Europejskiej są klasyfikacją dość trudną do oceny przez Prezydium Sejmu. Pan marszałek odwołując się do dotychczasowych doświadczeń związanych np. z Komisją Śledczą, wyrażał wyraźnie taki pogląd, że Prezydium Sejmu miałoby kłopot z określeniem, czy ktoś spełnia, czy nie spełnia takie kryteria. W związku z tym podkomisja przychyliła się do tego, aby takiego klasyfikowania nie wprowadzać. Sugeruję, aby trzymać się procedury, która jest mniej opisana. Najlepiej byłoby odwołać się do mądrości klubów parlamentarnych wtedy, kiedy będą one zgłaszały kandydatów do tej Komisji. To właśnie same kluby powinny rozstrzygać, kto ma być członkiem Komisji, biorąc pod uwagę doświadczenie i wiedzę kandydatów na temat Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#JerzyCzepułkowski">W tej sprawie pan marszałek powie jeszcze tylko słowo, potem zabierze głos pan poseł Bogdan Pęk i przystąpimy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#MarekBorowski">Mogę powiedzieć jedynie tyle, że zwracając się do upoważnionych podmiotów, które będą kierować swoich przedstawicieli do Komisji Wspólnej ds. Unii Europejskiej, poproszę ich, aby kierowali tam osoby wyróżniające się wiedzą i doświadczeniem w zakresie organizacji i zasad funkcjonowania Unii Europejskiej. Reszta będzie już podlegała osądowi opinii publicznej, która widząc, kto został skierowany do Komisji, będzie się na pewno wypowiadać na temat zgłoszonych kandydatów. Ale tylko tyle można zrobić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#BogdanPęk">Wydaje mi się, że w polskim systemie politycznym w ogóle taka poprawka nie powinna być poddawana pod głosowanie. Mam pytanie do Biura Legislacyjnego, czy tego typu poprawka w ogóle może być poddawana pod głosowanie wobec obowiązującego w Polsce prawa, Konstytucji, regulaminu Sejmu i ustawy o prawach i obowiązkach posłów? W jaki sposób miałoby być określane na przykład przez większość parlamentarną, czy poseł jest kompetentny, czy nie? Byłoby to na pewno ograniczenie praw. W ogóle to dochodzimy do paranoi. Co innego, jak pan marszałek zwraca się z taką sugestią, bo ma prawo się zwracać do klubów parlamentarnych, natomiast umieszczenie takiej regulacji w formie zapisu ustawowego jest paranoją. Proszę reagować na takie rzeczy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#JerzyCzepułkowski">Komisje nie mają kompetencji do takiej oceny, natomiast podzielam intencje pana posła Bogdana Pęka i stwierdzam, że jedyną naszą rolą w tej chwili jest nie podzielić propozycji wnioskodawcy zawartej w poprawce i zaopiniować ją negatywnie, o ile wnioskodawca tej poprawki nie wycofa. Czy w świetle wypowiedzi pana posła Bogdana Pęka, pan poseł Jacek Protasiewicz wycofuje swoją poprawkę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#JacekProtasiewicz">Nie wycofuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#JerzyCzepułkowski">Proszę Biuro Legislacyjne o wyrażenie opinii w tej kwestii jeszcze przed głosowaniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#PiotrKędziora">Rzeczywiście, kryterium oceny wiedzy nie jest kryterium bardzo precyzyjnym. Zwracam się do pana posła Bogdana Pęka; nie dostrzegam takiego przepisu Konstytucji, za pomocą którego można by zarzucić sprzeczność tego typu regulacji. Art. 112 stanowi, że organizację wewnętrzną, porządek prac oraz tryb powoływania i działalność organów, jak i sposób wykonywania konstytucyjnych i ustawowych organów państwowych wobec Sejmu, określa Regulamin. Wydaje się, że takie rozwiązania mieszczą się w zakresie autonomii regulaminowej Izby. Natomiast ich celowość zależy, oczywiście, od państwa posłów, bowiem regulamin przyjmowany jest w drodze uchwały Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#JerzyCzepułkowski">Zależy także od zdrowego rozsądku. Skoro od kandydata, od posła na Sejm wymaga się tego, aby był obywatelem Polski i to wystarcza, to tym bardziej budowanie jakichś konstrukcji i ustalanie kryteriów oraz dokonywanie jakiejś szczególnej selekcji kandydatów do Komisji, należałoby uznać za nieuzasadnione. Przechodzimy do głosowania. Czy pan poseł Bogdan Pęk chce jeszcze zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#BogdanPęk">Prosiłbym pana przewodniczącego, aby ta część stenogramu, w której jest zawarta odpowiedź przedstawiciela Biura Legislacyjnego na moje pytanie, została mi przekazana na piśmie, bo zamierzam zrobić z tego użytek. Bo dochodzimy już do paranoi. O tym kto jest posłem decydują wyborcy, a nie wewnętrzne egzaminy w Sejmie. Jeżeli ta zasada zostanie raz złamana, to większość parlamentarna będzie zawsze robić to, co tylko będzie chciała. Tego typu zapisy w Regulaminie Sejmu łamią tę zasadę i nie mogą być w ogóle głosowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#JerzyCzepułkowski">Odpowie na to przedstawiciel Biura Legislacyjnego, następnie wypowie się pani posłanka Małgorzata Rohde oraz poseł wnioskodawca i przystąpimy do rozstrzygania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#PiotrKędziora">Chciałem bardzo krótko państwu przypomnieć, że w Regulaminie Sejmu w art. 143 w ust. 3 mamy przepis, który stanowi: „Na kandydata na członka Komisji”, chodzi o członka Komisji Etyki Poselskiej, „proponuje się osobę o nieposzlakowanej opinii i wysokim autorytecie moralnym”. A więc w Regulaminie już się znajduje tego rodzaju norma. Panie pośle Pęk, absolutnie nie wypowiadam się za tą poprawką. Chciałbym, żeby co do tego nie było żadnych wątpliwości. Ja tylko odpowiadam na pytanie pana posła odnośnie do sprzeczności z konstytucją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#MałgorzataRohde">Żeby tego rozsądku nam nie zabrakło. W proponowanym przez wnioskodawcę ust. 6c znajduje się zapis mówiący, że „Prezydium Sejmu po zapoznaniu się z wnioskiem, o którym mowa w ust. 6b, może podjąć uchwałę o skreśleniu z listy kandydatów, kandydata którego dotyczy wniosek”. Już w ogóle nie widzę, gdzie zaczynają się kompetencje klubów parlamentarnych, a gdzie się kończą. Może wnioskodawca przybliżyłby nam atmosferę takiego ewentualnego skreślenia z listy kandydatów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#JerzyCzepułkowski">Proponuję, byśmy nie brnęli dalej w dyskusję, ale przystąpili do opiniowania poprawki. Wcześniej jednak wysłuchajmy opinii wnioskodawcy, pana posła Jacka Protasiewicza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#JacekProtasiewicz">Jestem absolutnie zaskoczony wystąpieniem pani posłanki Małgorzaty Rohde. Akurat to wystąpienie mnie dziwi, ponieważ jeżeli obserwujecie państwo ocenę mierzoną obiektywnymi wskaźnikami na temat działalności Sejmu, to jeżeli coś należy uznać za paranoję, to chociażby sposób, w jakim pracuje ten Sejm, między innymi nie przestrzegając tego typu zapisów, jakie przedstawiliśmy w poprawce nr 12. Cieszę się, że Biuro Legislacyjne wykazało panu posłowi Bogdanowi Pękowi, że tego typu przepisy już istnieją w regulaminie Sejmu. Powiem pani posłance Rohde i panu posłowi Pękowi, że podobne przepisy istnieją również w ustawie o Komisji Śledczej i że raz zostały skutecznie zastosowane. I tego nikt nie kwestionował. Mam także wrażenie, że opinia publiczna przyjęła to z ulgą. Jeśli jednak państwo uważacie, że nie należy stawiać żadnych wymagań parlamentarzystom, którzy będą zasiadali w Komisji Europejskiej, zajmującej się być może najważniejszą dziedziną w stanowieniu prawa w Polsce i będą reprezentować naszą Izbę w kontaktach z innymi parlamentami, to sami sobie wystawiacie ocenę. Ale ja ją, oczywiście, akceptuję. Rozumiem, że istnieje jakaś większość polityczna w tym Sejmie, ale też istnieje podział na dziwne grupy poselskie. Ja się znajduję wśród tych, które w każdy możliwy sposób starają się stawiać na kompetencje i na wysoką jakość pracy parlamentarnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#MarekKotlinowski">Pamiętajmy czym są uprawnienia Komisji Śledczej. To są uprawnienia quasi-prokuratorskie, a więc jest to zupełnie coś innego, chodzi o zupełnie inny organ. To co się dzieje w Komisji Wspólnej ds. Unii Europejskiej nie podlega żadnemu porównaniu z tymi uprawnieniami, jakie ma Komisja Śledcza. Proszę nie mieszać tych pojęć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-197">
          <u xml:id="u-197.0" who="#BogdanPęk">Bardzo nie lubię, jak ktoś posłom robi wodę z mózgu. Panie pośle Protasiewicz, co pan poseł uważa za obiektywne kryteria? Czy takie same jak to, że Platforma Obywatelska zrobi obywatelom polskim dobrze, jak tylko dojdzie do władzy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-198">
          <u xml:id="u-198.0" who="#JerzyCzepułkowski">Bardzo proszę pana posła wnioskodawcę, aby nie odnosił się do ostatniej wypowiedzi pana posła Pęka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-199">
          <u xml:id="u-199.0" who="#JacekProtasiewicz">Na pewno pan poseł Bogdan Pęk nie zrobi nic, aby było dobrze obywatelom ani komukolwiek. Chcę jednak odnieść się do wypowiedzi pana posła Marka Kotlinowskiego. To jest fałszywe porównanie. Art. 10 tej ustawy mówi, że Komisja Wspólna ds. Unii Europejskiej będzie miała inne uprawnienia niż pozostałe komisje w Sejmie. I dlatego przy okazji rozpatrywania uprawnień Komisji Wspólnej ds. Unii Europejskiej zaproponowaliśmy to rozwiązanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-200">
          <u xml:id="u-200.0" who="#JerzyCzepułkowski">Dyskusję podsumuje jeszcze pan marszałek Marek Borowski i przejdziemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-201">
          <u xml:id="u-201.0" who="#MarekBorowski">Rozleję oliwę na te spienione fale. Przede wszystkim doceniam intencje wnioskodawców. Komisja Wspólna ds. Unii Europejskiej rzeczywiście jest komisją szczególną, której opinie będą przenoszone na forum międzynarodowe. Chcemy, żeby jej decyzje w znacznym stopniu wiązały rząd. W związku z tym nie dziwię się wnioskodawcom poprawki nr 12, że chcieliby, aby w tej Komisji znalazły się osoby o wysokich kwalifikacjach, odpowiednich do zakresu spraw, jakimi ta komisja będzie się zajmować. Natomiast w przypadku Komisji Etyki Poselskiej i Komisji Śledczej, istnieją pewne ograniczenia. A zatem oddalmy zarzut konstytucyjny, bo nie o to tutaj chodzi. Jednak w odniesieniu do wymienionych komisji sformułowano ograniczenia w taki sposób, że co prawda też z pewnymi problemami, ale da się je zobiektywizować. W przypadku Komisji Śledczej mówimy o ewentualnym braku bezstronności - i to w jakiś sposób Prezydium musi uzasadnić. W przypadku Komisji Etyki Poselskiej mówimy natomiast o nieskazitelności. W związku z tym, jeśli pada zarzut, to ten zarzut nie może być tego rodzaju, że np. ma przykry charakter, tylko musi być powiedziane, że ktoś popełnił wykroczenie, zachował się niegodnie itp. Takie zarzuty podlegają ocenie. Natomiast w tej sprawie wiedza i doświadczenie w zakresie organizacji i zasad funkcjonowania Unii Europejskiej, o czym jest mowa w poprawce nr 12, praktycznie byłyby niemożliwe do zobiektyzowania. I na tym polega problem. W związku z tym Prezydium podejmowałoby decyzje albo, na wszelki wypadek, nie podejmowałoby żadnych decyzji negatywnych. Albo też Prezydium podejmowałoby decyzje, które byłyby notorycznie kwestionowane. Stąd bierze się negatywna opinia o tym wniosku zawartym w poprawce nr 12. Podkreślam jeszcze raz, że moja prośba o zgłaszanie kandydatów do Komisji Wspólnej ds. Unii Europejskiej będzie poprzedzona uwagą, aby byli to kandydaci spełniający takie warunki. Jak już powiedziałem na wstępie, resztę będzie oceniać opinia publiczna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-202">
          <u xml:id="u-202.0" who="#JerzyCzepułkowski">Po tej wymianie zdań możemy przystąpić do opiniowania. Przystępujemy do głosowania. Kto z pań i panów posłów jest za pozytywnym zaopiniowaniem poprawki nr 12? Stwierdzam, że komisje, przy 3 głosach za, 30 przeciwnych i 1 głosie wstrzymującym się, postanowiła rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawki nr 12. Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 13. Jej autorem jest pan poseł Marek Kotlinowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-203">
          <u xml:id="u-203.0" who="#MarekBorowski">Ta poprawka jest bezprzedmiotowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-204">
          <u xml:id="u-204.0" who="#MarekKotlinowski">Wycofuję poprawkę nr 13.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-205">
          <u xml:id="u-205.0" who="#JerzyCzepułkowski">Poprawka nr 13 została wycofana, za co dziękuję panu posłowi Markowi Kotlinowskiemu. Czy wycofuje pan poseł również poprawkę nr 14?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-206">
          <u xml:id="u-206.0" who="#MarekKotlinowski">Nie wycofuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-207">
          <u xml:id="u-207.0" who="#JerzyCzepułkowski">Przechodzimy zatem do rozpatrzenia poprawki nr 14. Proszę wnioskodawcę o jej uzasadnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-208">
          <u xml:id="u-208.0" who="#MarekKotlinowski">Poprawka nr 14 jest koherentna z poprawką w ustawie. Proponujemy rozszerzenie kręgu osób, do których opiniowania będzie uprawniona Komisja Wspólna ds. Unii Europejskiej. Prosiłbym tylko o skorygowanie nomenklatury. Chodzi głównie o dyrektorów i zastępców dyrektorów w Komisji Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-209">
          <u xml:id="u-209.0" who="#MarekBorowski">Chyba nie tylko ich. W poprawce mowa jest o dyrektorach i zastępcach dyrektorów w Komisji Europejskiej, a gdzie indziej mamy chyba dyrektorów generalnych. Wróćmy do ustawy i sprawdźmy co zostało w niej przyjęte.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-210">
          <u xml:id="u-210.0" who="#JerzyCzepułkowski">Poproszę jednak wnioskodawcę, pana posła Marka Kotlinowskiego, aby zechciał wrócić do ustawy i skonfrontować z nią treść poprawki i ewentualnie dokonać autopoprawki tak, aby zapewnić spójność pomiędzy ustawą a regulaminem Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-211">
          <u xml:id="u-211.0" who="#MarekKotlinowski">Do proponowanego w poprawce tekstu należy dodać wyrazy „dyrektorów generalnych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-212">
          <u xml:id="u-212.0" who="#JerzyCzepułkowski">I chyba także wyrazy „zastępców dyrektorów generalnych”. Czy tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-213">
          <u xml:id="u-213.0" who="#MarekKotlinowski">Tak, także wyrazy „zastępców dyrektorów generalnych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-214">
          <u xml:id="u-214.0" who="#MarekBorowski">Dokładnie powinno zostać zapisane „dyrektorów i zastępców dyrektorów generalnych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-215">
          <u xml:id="u-215.0" who="#MarekKotlinowski">A więc zapis poprawki proponuję uzupełnić o wyrazy „dyrektorów i zastępców dyrektorów generalnych Komisji Europejskiej”. I to jest jedna zmiana. Proponuję jeszcze dodać w drugiej części zapisu wyrazy „oraz przedstawiciela strony polskiej w Komitecie Stałych Przedstawicieli przy Unii Europejskiej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-216">
          <u xml:id="u-216.0" who="#JerzyCzepułkowski">Czy panowie legislatorzy zapisali treść poprawki nr 12 po autopoprawce? Jeśli tak, to bardzo proszę o zaprezentowanie jej w pełnym brzmieniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-217">
          <u xml:id="u-217.0" who="#PiotrKędziora">Po zmianach poprawka nr 12 pana posła Marka Kotlinowskiego do pkt 11 w ust. 1 w art. 148b brzmi: „Propozycje kandydatur na stanowiska członka Komisji Europejskiej, członka Trybunału Obrachunkowego, sędziów Trybunału Sprawiedliwości i Sądu Pierwszej Instancji, członków Komitetu Ekonomiczno-Społecznego, członków Komitetu Regionów, dyrektora w Europejskim Banku Inwestycyjnym, dyrektorów i zastępców dyrektorów generalnych w Komisji Europejskiej oraz przedstawiciela Rzeczypospolitej Polskiej w Komitecie Stałych Przedstawicieli przy Unii Europejskiej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-218">
          <u xml:id="u-218.0" who="#JerzyCzepułkowski">Czy jest sprzeciw wobec pozytywnego zaopiniowania poprawki nr 14 wraz z autopoprawką? Nie ma sprzeciwu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-219">
          <u xml:id="u-219.0" who="#MarekBorowski">Jeśli mogę coś dodać, to chciałbym zwrócić uwagę, że jeżeli ta poprawka przejdzie na sali obrad plenarnych, a pewno tak się stanie, to wniosek mniejszości staje się wtedy bezprzedmiotowy, bo jest węższy, mówi bowiem tylko o dyrektorach generalnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-220">
          <u xml:id="u-220.0" who="#JerzyCzepułkowski">To już Sekretariat Posiedzeń Sejmu o tym zdecyduje, a nie nasze komisje. Stwierdzam, że komisje postanowiły rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 12 wraz z autopoprawką. Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki nr 15. Proszę pana marszałka, i zarazem wnioskodawcę, o uzasadnienie tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-221">
          <u xml:id="u-221.0" who="#MarekBorowski">To jest poprawka „wrzucona”, ale zaraz wyjaśnię dlaczego. Szkoda, że nie ma na sali pana posła Antoniego Macierewicza. Co pewien czas robię gesty pod jego adresem, ale powiem szczerze, że nic to nie daje. W regulaminie Sejmu mamy przepis dotyczący zapytań, który mówi, że może być postawionych nie więcej niż 10 takich pytań w ciągu posiedzenia. Liczba ta wzięła się z tego, że w momencie kiedy to uchwalaliśmy, w Sejmie było siedem klubów parlamentarnych. Biorąc pod uwagę siłę ich reprezentacji, były trzy pytania dla SLD i po jednym pytaniu dla pozostałych klubów. Razem więc było dziewięć pytań. Jedno pytanie zostawało na posłów niezrzeszonych, na koła poselskie, aby ich przedstawiciele również mogli zadać pytanie. Obecnie w Sejmie mamy o jeden klub parlamentarny więcej, jest to Federacyjny Klub Parlamentarny, co powoduje, że nie zostaje miejsca dla posłów niezrzeszonych oraz dla kół poselskich. Jeśli chcemy zapewnić ten głos, nie ma w tej sytuacji innego wyjścia, jak zwiększyć liczbę pytań z dziesięciu do jedenastu. Oczywiście, to jest maksimum, bo głosów może być mniej. Takie rozwiązanie umożliwi zadanie pytania również tym innym małym ugrupowaniom w Sejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-222">
          <u xml:id="u-222.0" who="#JerzyCzepułkowski">Czy jest sprzeciw wobec pozytywnego zaopiniowania poprawki nr 15? Nie ma sprzeciwu. Stwierdzam, że komisje postanowiły rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 15.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-223">
          <u xml:id="u-223.0" who="#MarekBorowski">Dodam jeszcze, że poprawka nr 15 powinna być przyjęta razem z poprawką nr 17, bo inaczej wejście jej w życie nastąpiłoby niezwłocznie, a nie 31 marca 2004 r., bo nie ma sensu czekać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-224">
          <u xml:id="u-224.0" who="#JerzyCzepułkowski">Proszę Biuro Legislacyjne o refleks. W tej sytuacji poprawki nr 15 i 17 opiniujemy łącznie. Ponieważ wcześniej zakończyłem procedurę opiniowania poprawki nr 15, muszę ją zatem powtórzyć. Czy jest sprzeciw wobec pozytywnego zaopiniowania poprawki nr 15 i poprawki nr 17? Nie ma sprzeciwu. Stwierdzam, że komisje postanowiły rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawek nr 15 i 17. Rozpatrujemy poprawkę nr 16. Jej wnioskodawcą jest pan poseł Marek Kotlinowski. Proszę pana posła o uzasadnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-225">
          <u xml:id="u-225.0" who="#MarekKotlinowski">Poprawka moja wynika z tego, że są duże zaległości w pracach Komisji Europejskiej. Wydaje się, że może zajść sytuacja spiętrzenia w maju i czerwcu prac związanych z dostosowaniem prawa polskiego do prawa Unii Europejskiej. Potem znowu mamy okres wakacji. Dlatego proponowany w poprawce nr 16 termin 30 września 2004 r. jest terminem zasadnym. Wnoszę tę poprawkę jako członek Komisji Europejskiej i jako członek jej prezydium. Moim zdaniem nowy, proponowany przeze mnie termin 30 września zamiast 31 lipca 2004 r., powinien być uwzględniony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-226">
          <u xml:id="u-226.0" who="#JerzyCzepułkowski">Zwracam uwagę, że ustawa, którą opracowaliśmy trochę wcześniej, stanowi o tym, że członkowie naszej Komisji mogą być członkami tej drugiej Komisji Wspólnej ds. Unii Europejskiej, a także mogą wchodzić w skład jej prezydium. A zatem obawy pana posła Marka Kotlinowskiego wyrażone w treści poprawki nr 16 nie w pełni są uzasadnione. Przystępujemy do rozstrzygania. Kto z pań i panów posłów jest za pozytywnym zaopiniowaniem poprawki nr 16? Stwierdzam, że komisje, przy 10 głosach za, 22 przeciwnych i 5 wstrzymujących się, postanowiły rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawki nr 16. W ten sposób zakończyliśmy rozpatrzenie poprawek zgłoszonych w drugim czytaniu do przedstawionego przez Prezydium Sejmu projektu uchwały Sejmu o zmianie Regulaminu Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej i poselskiego projektu uchwały w sprawie zmiany Regulaminu Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej. Projekt uchwały nie podlega opiniowaniu Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej, a zatem przystępujemy do wyboru posła sprawozdawcy. Proponuję, żeby nadal posłem sprawozdawcą obu komisji był pan poseł Robert Smoleń. Czy jest sprzeciw wobec tej kandydatury? Nie ma. Stwierdzam, że połączone komisje dokonały wyboru posła sprawozdawcy, którym został pan poseł Robert Smoleń. Wyczerpaliśmy porządek obrad. Serdecznie dziękuję pani poseł i zarazem przewodniczącej Dorocie Ciborowskiej i jej Komisji. Dziękuję członkom Komisji Europejskiej. Dziękuję panu marszałkowi Markowi Borowskiemu, że osobiście zaszczycił obrady naszych połączonych komisji. Przypominam, że za chwilę wznawiamy obrady w składzie Komisji Europejskiej. Zamykam posiedzenie połączonych Komisji: Europejskiej oraz Regulaminowej i Spraw Poselskich.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>