text_structure.xml 35.7 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JózefOleksy">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam państwa serdecznie. Będzie to posiedzenie legislacyjne, których odbywać będziemy teraz coraz więcej w związku ze skalą zadań legislacyjnych Komisji. Czy mają państwo uwagi do porządku obrad? Nie słyszę. Porządek został przyjęty. Informuję, że do Komisji trafił drugi projekt nowelizacji ustawy o własności przemysłowej. Przypominam państwu o dyskusji, jaką przeprowadziliśmy na temat materii nowelizacyjnej tej ustawy, którą rząd podzielił na dwie części. Zasugerowali państwo odłożenie wówczas projektu pierwszej nowelizacji do czasu pojawienia się drugiej nowelizacji tej samej ustawy. Teraz mamy oba projekty, więc w piątek Komisja zajmie się również tymi projektami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#WojciechMojzesowicz">Na jutrzejszym posiedzeniu omawiać będziemy problematykę rolnictwa i rybołówstwa w kontekście integracji Polski z Unią Europejską. To bardzo ważny temat. Żałuję, że nie udaje się nam uzgodnić terminu wspólnego posiedzenia z Komisją Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Jestem jej przewodniczącym i proszę wziąć pod uwagę moją prośbę, aby komisja branżowa mogła wypowiedzieć się w tej ważnej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JózefOleksy">Nie będzie to wspólne posiedzenie z Komisją Rolnictwa i Rozwoju Wsi, ponieważ chcemy najpierw od rządu usłyszeć kompleksową informację na temat spotkania głównych negocjatorów krajów kandydujących. Nie mamy jeszcze wspólnego stanowiska Piętnastki w rozdziale „Rolnictwo”, więc mamy trochę czasu na zwołanie wspólnego posiedzenia. Sądzę, że po głębszej analizie tematu Komisja Europejska będzie kontynuować wkrótce dyskusję na wspólnym posiedzeniu z komisją branżową. Przechodzimy teraz do pierwszego czytania nowelizacji ustawy o samorządzie pielęgniarek i położonych. W nowelizacji tej chodzi głównie o to, iż obywatele państw członkowskich, zamierzający wykonywać zawód pielęgniarki, powinni mieć zapewnioną możliwość uzyskania informacji na temat zasad funkcjonowania systemu ochrony zdrowia w Polsce. Wprowadza się też do ustawy zasady tworzenia ośrodków informacyjno-edukacyjnych przy naczelnych izbach pielęgniarskich. Skutki finansowe wprowadzenia w życie tej ustawy określono na 184.000.000 zł. Są państwo w posiadaniu uwag legislacyjnych do projektu oraz uwag na temat dostosowania ustawy do prawa europejskiego. Oddaję głos panu ministrowi z prośbą o zaprezentowanie projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#JanKopczyk">Projekt zmiany ustawy o samorządzie pielęgniarek i położnych związany jest z realizacją postanowień dwóch dyrektyw Rady Europejskiej, a więc dyrektywy z dnia 27 czerwca 1977 roku w sprawie wzajemnego uznawania dyplomów, świadectw oraz innych dowodów kwalifikacyjnych pielęgniarki i pielęgniarza, odpowiedzialnych za opiekę ogólną, oraz dyrektywy Rady Europejskiej z dnia 21 stycznia 1980 roku w sprawie wzajemnego uznawania dyplomów, świadectw oraz innych dowodów posiadanych kwalifikacji położnej i dotyczących postanowień ułatwiających faktyczne wykonywanie prawa swobodnego osiedlania się i wykonywania zawodów w miejscu osiedlenia oraz swobody świadczenia usług. W świetle wymienionych regulacji obywatele państw członkowskich, którzy chcieliby wykonywać zawód pielęgniarki lub położnej na obszarze Polski, powinni mieć zapewnioną możliwość uzyskania pełnej informacji na temat ogólnych zasad funkcjonowania systemu opieki zdrowotnej w Polsce, systemu ubezpieczeń społecznych w zakresie niezbędnym do wykonywania tych zawodów. Wykonując ten zawód na terenie Polski osoby podlegałyby tym samym regulacjom prawnym, które obowiązują obywateli polskich. Nowelizacja dotyczy trzech fragmentów ustawy o samorządzie pielęgniarek i położnych. Pierwsza zmiana polega na dopisaniu zadań w art. 4 ust. 1 nowego pkt. 8a. Zadaniem samorządu zawodowego jest - zgodnie z nim - udzielanie pielęgniarkom i położnym, będącym obywatelami państw członkowskich Unii Europejskiej, zamierzającym wykonywać zawód pielęgniarki lub położnej na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej, informacji na temat uregulowań prawnych, dotyczących ochrony zdrowia i ubezpieczeń społecznych w zakresie niezbędnym do wykonywania tych zawodów. Druga zmiana w tym samym artykule polega na dopisaniu kolejnego ustępu, mówiącego o sposobie wykonania tego zadania. Brzmi on „W celu realizacji zadania (...) przy Naczelnej Izbie Pielęgniarek i Położnych oraz okręgowych izbach pielęgniarek i położnych mogą być tworzone ośrodki informacyjno-edukacyjne”. Zmiana trzecia polega na dodaniu art. 58a, który określa finansowanie tego zadania. Izby pielęgniarek i położnych mogą, zgodnie z tym zapisem, otrzymywać z budżetu państwa środki finansowe na dofinansowanie czynności, związanych z działalnością informacyjną, o której mowa w art. 4 ust. 1 pkt 8a.Przepis art. 2 nowelizacji określa termin wejścia w życie przepisów. Szacunek skutków finansowych wprowadzenia w życie ustawy jest bardzo zgrubny, ponieważ zakładamy, że wydatki na finansowanie działalności informacyjno edukacyjnej ośrodków będą zależeć od potrzeb. Nie sądzę, aby istniało ogromne zapotrzebowanie obywateli państw członkowskich na pracę w Polsce w zawodzie pielęgniarki lub położnej. Zapewne nie nastąpi gremialny napływ zainteresowanych podjęciem tej pracy w naszym kraju.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JózefOleksy">Czy mają państwo pytania lub uwagi do projektu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AleksanderSzczygło">Pan minister wspomniał, że skutki finansowe zostały określone na sumę ok. 184.000 zł, ale nie jest pewne, czy to będzie taka wielkość. Biuro Legislacyjne Kancelarii Sejmu zaproponowało zamianę użytego w pierwotnej wersji ustawy nowelizacyjnej w art. 58a formy fakultatywnej, czyli słów „mogą otrzymywać” na słowa „otrzymują”. Zmiana taka pociąga za sobą skutki finansowe dla budżetu państwa. Czy po wprowadzeniu takiej zmiany koszty nowelizacji staną się większe? Czy suma wymieniona w uzasadnieniu jest dobrze wyliczona? Nie sądzę, aby za 184.000 zł można było prowadzić w tej skali poprawnej działalności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JanKopczyk">Sądzę, że fakultatywność w art. 58a wynika jedynie z faktu, że fakultatywność pojawiła się w zmianie poprzedzającej, czyli zapis art. 4 ust. 2 powiadał, iż „mogą być tworzone ośrodki”. Tu fakultatywność jest uzasadniona, ponieważ nie ma sensu na stałe tworzyć ośrodków, jeśli nie będzie komu udzielać informacji. Tego teraz nie wiemy. Jednak zjawisko nie będzie raczej masowe i nie chcielibyśmy ponosić kosztów istnienia ośrodka, który nie jest potrzebny. Jeśli w art. 58a zapisalibyśmy, że ośrodki będą otrzymywać z budżetu państwa środki na dofinansowanie czynności związanych z działalnością informacyjno-edukacyjną, to brzmienie przepisu zabezpieczy fakt, iż zabezpieczone będą tylko wydatki już poniesione. Jeżeli ośrodki będą działać i ponosić koszty, dostaną refundację, jeżeli nie, to środków nie dostaną. Byłby to zapis zabezpieczający refundowanie rzeczywistych kosztów działalności, a nie istnienia niepotrzebnych struktur. Możemy wprowadzić zmianę w art. 58a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JózefOleksy">Czy są inne uwagi do tego projektu nowelizacji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#KrystynaHerman">Jestem członkiem Komisji Zdrowia. Utrzymuję bliskie kontakty z Naczelną Izbą Pielęgniarek i Położnych. Zastanawialiśmy się, czy nie byłoby dobrze zapisać w ustawie delegację dla ministra zdrowia i Izby do tworzenia ośrodków informacyjnych? Nie muszą one powstawać wszędzie tam, gdzie okręgowe izby uznają, że chcą mieć ośrodek. Powinny one powstawać na wniosek okręgowej izby, ale po akceptacji Ministerstwa Zdrowia i Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położonych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JózefOleksy">Proponuję taką poprawkę wnieść podczas drugiego czytania projektu. Jest to projekt rządowy, więc lepszym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie tej poprawki w drugim czytaniu. Zakończyliśmy pierwsze czytanie. Proponuję, aby Komisja omówiła teraz szczegółowo projekt. Nie widzę potrzeby powoływania w tym przypadku podkomisji. Do art. 4 ustawy o samorządzie pielęgniarek i położnych proponuje się wprowadzić w ust. 1 pkt 8a, którego treść brzmi: „udzielanie pielęgniarkom i położnym, będącym obywatelami państw członkowskich Unii Europejskiej, zamierzającym wykonywać zawód pielęgniarki, położnej na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej, informacji na temat uregulowań prawnych, dotyczących ochrony zdrowia i ubezpieczeń społecznych w zakresie niezbędnym do wykonywania zawodu pielęgniarki, położnej”. Czy ktoś z państwa opowiada się przeciwko temu uzupełnieniu? Nie słyszę sprzeciwu. Komisja podjęła więc decyzję o rekomendowaniu tej poprawki. W art. 4 proponuje się dodanie ust. 3. Brzmi on „W celu realizacji zadania, o którym mowa w ust. 1 pkt 8a, przy Naczelnej Izbie Pielęgniarek i Położnych oraz okręgowych izbach pielęgniarek i położnych mogą być tworzone ośrodki informacyjno-edukacyjne”. Czy ktoś z państwa jest przeciwny wprowadzeniu tej zmiany do ustawy? Nie słyszę sprzeciwu. Komisja rekomenduje tę zmianę. W nowym art.58a Biuro Legislacyjne proponuje wprowadzić zmianę, po dokonaniu której artykuł brzmiałby: „Izby pielęgniarek i położnych otrzymują z budżetu państwa środki finansowe na pokrycie kosztów, związanych z działalnością informacyjną, o której mowa w art. 4 ust. 1 pkt 8a”. Czy ktoś z państwa jest przeciwny wprowadzeniu tej zmiany? Nie słyszę sprzeciwu. Komisja przyjęła także tę poprawkę. Art. 2 nowelizacji zawiera datę wejścia w życie nowelizacji. Ustawa wchodzi w życie z dniem uzyskania przez Rzeczypospolitą Polską członkostwa w Unii Europejskiej. Czy wyrażają państwo akceptację dla tego zapisu? Nie słyszę sprzeciwu. Komisja przyjęła więc całość zmian nowelizacyjnych do ustawy o samorządzie pielęgniarek i położnych. Na posła sprawozdawcę proponuję panią poseł Sylwię Pusz. Czy ktoś jest przeciwny temu wyborowi? Nie słyszę sprzeciwu. Proszę przedstawiciela Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej o ocenę zgodności ustawy z prawem europejskim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JoannaSzychowska">Potwierdzam pozytywną ocenę Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej o zgodności projektu z prawem Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JózefOleksy">Dziękuję. Przechodzimy do drugiego punktu porządku dziennego. Jest to pierwsze czytanie projektu ustawy o zasadach uznawania nabytych w państwach członkowskich Unii Europejskiej kwalifikacji do podejmowania lub wykonywania niektórych działalności. Otrzymali państwo uwagi legislacyjne i opinię Biura Studiów i Ekspertyz. Projekt odnosi się do działalności wymienionych w załączniku do ustawy. Powołuje także krajowego koordynatora w zakresie działalności objętej ustawą. Oddaję głos przedstawicielowi ministra edukacji narodowej i sportu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#TadeuszSławecki">Przypadł mi w udziale zaszczyt zarekomendowania państwu ustawy o zasadach uznawania nabytych w państwach członkowskich UE kwalifikacji do podejmowania lub wykonywania niektórych działalności. Treść projektu zawarta jest w druku nr 268. W dniu 26 kwietnia 2001 roku Sejm przyjął ustawę o uznawaniu nabytych w państwach członkowskich UE kwalifikacji do wykonywania zawodów regulowanych. Dziś omawiana ustawa była również przedstawiona komisji sejmowej w dniu 29 czerwca i 9 sierpnia 2001 roku, jednak proces legislacyjny nie został zakończony ze względu na zakończenie kadencji Sejmu. Stąd ponownie przedstawiamy projekt Sejmowi. Zanim przejdę do uzasadnienia, chcę przytoczyć kilka faktów. W dniu 1 lutego 2002 roku projekt został przyjęty bez rozbieżności przez zespół przygotowawczy Komitetu Integracji Europejskiej i rekomendowany do przyjęcia przez Komitet. W dniu 22 lutego br. projekt został skierowany przez panią minister Krystynę Łybacką do rozpatrzenia przez Wysoką Izbę. Uzasadnię skrótowo treść projektu i jego wagę. Jest to jeden z trudniejszych projektów związanych z integracją europejską, opracowywany przez ministra edukacji narodowej i sportu. Proponowana ustawa ma na celu umożliwienie wprowadzenia do porządku prawnego Polski dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej z dnia 7 czerwca 1999 roku, ustanawiającej procedurę uznawania kwalifikacji w zakresie działalności, objętych dyrektywami o liberalizacji i środkach przejściowych oraz uzupełniających ogólne zasady uznawania kwalifikacji. Dyrektywa nr 99/42 jest uzupełnianiem powiązanych ze sobą dyrektyw Unii Europejskiej, a więc dyrektywy Rady UE nr 89/48 z 21 grudnia 1989 roku, dotyczącej ogólnego systemu uznawania dyplomów szkół wyższych, wydawanych na zakończenie przynajmniej trzyletniego kształcenia i doskonalenia zawodowego, oraz dyrektywy Rady UE nr 92/51 z czerwca 1992 roku w sprawie drugiego ogólnego systemu uznawania kształcenia i doskonalenia zawodowego jako uzupełnienia dyrektywy nr 89/48. Treść dyrektywy powinna wejść do polskiego porządku prawnego z dniem przystąpienia Polski do Unii Europejskiej, z wyjątkiem art. 15, o czym za chwilę. Tekst projektu ustawy zawiera przepisy konieczne do wprowadzenia powołanej dyrektywy do polskiego prawodawstwa oraz przepisy wiążące się ściśle do odnoszące się do ustawy z dnia 26 kwietnia 2001 roku o zasadach uznawania nabytych w państwach członkowskich UE kwalifikacji do wykonywania zawodów regulowanych. Projekt ustawy, odmiennie niż ustawa z 26 kwietnia 2001 roku, nie odnosi się do zawodów regulowanych, lecz do działalności, które zostały wymienione w załączniku do projektu ustawy. Projekt ustawy kieruje się treścią odpowiedniej ustawy z dnia 4 września 1997 roku o działach administracji rządowej. W celu zapewnienia realizacji zasady, iż minister kierujący działem administracji rządowej jest właściwym do uznawania kwalifikacji do wykonywania zawodów regulowanych i działalności, projektowana ustawa przewiduje także, że wobec działalności objętych działami administracji rządowej, nadzorowanymi przez Prezesa Rady Ministrów, tenże prezes Rady Ministrów wskaże ministra właściwego do uznawania tych kwalifikacji. Dyrektywy Unii zawierają także normy, ustalające nie tylko podstawowe zasady uznawania kwalifikacji nabytych w państwach członkowskich, ale także dotyczące samego postępowania w sprawie uznania takich kwalifikacji. Proponowane przepisy ustawy określają zakres podmiotowy, o czym mowa w art. 1.  Ustawa obejmuje obywateli państw członkowskich UE, zamierzających wykonywać w Polsce działalność, wymienioną w załączniku do ustawy. Należy podkreślić, że przepisy projektu wyraźnie formułują zasadę, iż jej normy nie dotyczą działalności, których podejmowanie i wykonywanie jest określone odrębnymi dyrektywami unijnymi. Przykładem może być zawód lekarza weterynarii lub zawodu architekta. Przepisy ustawy formułują zasadę równości dostępu i prawa wykonywania działalności przez obywali państw członkowskich Unii Europejskiej. Określają także podstawę do powołania krajowego koordynatora w zakresie działalności objętych ustawą oraz obowiązek składania temu koordynatorowi stosownych informacji przez organy właściwe w sprawach uznawania kwalifikacji. Przepisy omawianej ustawy określają też zastosowanie przy uznawaniu kwalifikacji przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego. Dotyczy to składania wniosków na odpowiednich formularzach, wszczynania postępowania na wniosek zainteresowanego oraz dopuszczenia odpowiednich polskich organizacji, zwykle samorządów zawodowych, do udziału w postępowaniu na prawach strony, ale po wszczęciu postępowania. Ustawa upoważnia do wydania przepisów wykonawczych, szczegółowo regulujących odbywanie stażu adaptacyjnego i przeprowadzenia testu umiejętności. Wnioskodawca ma też prawo wyboru stażu adaptacyjnego lub testu. Przepisy ustawy nakładają na odpowiednie organy obowiązek udzielania prawidłowej informacji o systemie kwalifikacji. W ustawie proponuje się zmianę w ustawie o opłacie skarbowej. Wprowadza się opłatę za wydanie decyzji o uznaniu kwalifikacji. Zaproponowano kwotę 500 złotych. Projekt w art. 17 wprowadza zmianę do załączników nr 2 i 3 do ustawy z dnia 26 kwietnia 2001 roku. Jest to podyktowane pewnymi zmianami, jakie w tym czasie zaszły w Unii Europejskiej w omawianym zakresie. Dotyczy to wdrożenia postanowień dyrektywy Komisji Europejskiej nr 2000/5. Ustawa jest zgodna z prawem europejskim. Wprowadzenie ustawy spowoduje skutki finansowe trudne do precyzyjnego określenia. Konieczne będzie określenie wynagrodzenia dla krajowego koordynatora w zakresie działalności objętych ustawą oraz wynagrodzeń zespołu obsługującego ewentualnie koordynatora. Szacujemy, że będzie to w przybliżeniu kwota 40.000–200.000 zł rocznie. Zadania dla właściwych ministrów w zakresie uznawania kwalifikacji w zawodach regulowanych, mających znaczenie w przedmiocie objętym niniejszą ustawą, zostały określone w ustawie z dnia 4 września 1997 roku o działach administracji rządowej i będą realizowane w ramach posiadanych środków. Do czasu powołania biura koordynatora w ciągu 3 lat od wejścia w życie ustawy zadania ośrodka informacji pełnić będzie istniejąca już jednostka budżetowa, działająca przy ministrze edukacji narodowej i sportu - Biuro Uznawalności Wykształcenia i Wymiany Międzynarodowej w Warszawie. Projekt był przedmiotem uzgodnień z partnerami społecznymi. Proszę o jego rozpatrzenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JózefOleksy">Otwieram debatę nad tym projektem. Proszę o pytania i opinie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JerzyCzepułkowski">Projekt jest dość złożonym dokumentem, wymagającym szczegółowej analizy. Do złudzenia przypomina uchwaloną w poprzedniej kadencji Sejmu ustawę o zasadach uznawania kwalifikacji w zawodach regulowanych. Wiem, że wówczas wiele pracy wymagało doprecyzowanie wszystkich zapisów tamtej ustawy. Problemem jest m.in. tłumaczenie. Proponuję, aby Komisja powołała dziś podkomisję, która wespół ze specjalistami Biura Legislacyjnego przygotuje sprawozdanie według harmonogramu, który zaproponuje pan przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JózefOleksy">Jeśli jednak teraz mają państwo jakieś pytania, proszę o ich zgłoszenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#AndrzejMarkowiak">Przy okazji dyskusji na ten temat mam pytanie, czy polscy obywatele w chwili akcesji uzyskają identyczne prawa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JoannaRozwadowska">Istotą implementacji dyrektyw, o których jest tu mowa, jest stworzenie instrumentów uznawania kwalifikacji w państwach Unii Europejskiej. Na pytanie pana posła odpowiadam twierdząco.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#MałgorzataRohde">Jak długo może trwać nostryfikacja dyplomu? Czy jest to określone w przepisach ustawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JoannaRozwadowska">Nie mamy do czynienia z nostryfikacją dyplomów, lecz z systemem uznawania kwalifikacji. Są to różne pojęcia. Postępowania w sprawie uznania kwalifikacji, zgodnie z projektem ustawy, powinno zakończyć się wydaniem decyzji, nie później niż w terminie 4 miesięcy od przedstawienia przez wnioskodawcę niezbędnych dokumentów. Zapisano to w art. 5 ust. 2. Odbiega to od rozwiązań zapisanych z Kodeksie postępowania administracyjnego, choć zasadniczo stosuje się w ustawie przepisy Kpa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#AndrzejGawłowski">Z czego wynika tak długi okres, w jakim powinna zostać wydana decyzja? Dlaczego są to aż 4 miesiące? Czy jest to rozwiązanie analogiczne do legislacji europejskiej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JoannaRozwadowska">Ten przepis wynika wprost z dyrektywy unijnej. Takie terminy nakłada dyrektywa i w takiej formie musiała być ona implementowana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JózefOleksy">Czy są inne pytania? Nie słyszę. Proponuję, aby Komisja powołała podkomisję w następującym składzie: posłowie Joanna Nowiak, Marek Kotlinowski, Sylwia Pusz, Jan Łączny, Jacek Protasiewicz, Paweł Poncyliusz. Czy zgadzają się państwo na powołanie podkomisji w takim składzie? Nie słyszę sprzeciwu. Proponujemy następujący harmonogram prac nad tym projektem: podkomisja zakończy pracę do 21 marca br., aby sprawozdanie podkomisji zostało rozpatrzone przez Komisję w dniu 26 marca br. Czy są uwagi do takiego harmonogramu? Nie słyszę. Przechodzimy do trzeciego punktu porządku dziennego. Jest to pierwsze czytanie projektu nowelizacji ustawy o grach losowych, zakładach wzajemnych i grach na automatach. Przypominam, że nowelizacja zawiera trzy zmiany, dopuszczające kapitał zagraniczny do rynku gier losowych. Nie powoduje skutków finansowych. Przypominam państwu, że na ten temat dyskutowano obszernie w poprzedniej kadencji na posiedzeniach Komisji Prawa Europejskiego. Wywiązała się szeroka debata o założeniach ustawy w zakresie dostępu kapitału zagranicznego do rynku gier hazardowych i loterii w wymiarze powyżej 49%. Wówczas odbyło się nawet spotkanie z premierem Jerzym Buzkiem. Dość zgodnie sugerowano, aby nie czynić pochopnych kroków, które pozbawią Skarb Państwa dochodów z tego źródła. Zaproponowano, aby powrócić do koncepcji monopolu Skarbu Państwa, gdyż taka instytucja jest dopuszczona w Unii Europejskiej w tej dziedzinie. Projekt nowelizacji powrócił do Sejmu. Będziemy nad nim procedować zgodnie z regułami. Proszę więc ministra finansów o uzasadnienie projektu ze szczególnym wyeksponowaniem motywacji, jakimi rząd kierował się podejmując taką decyzję. Podnoszone w przywołanej dyskusji argumentów, iż przyjęcie nowelizacji jest warunkiem przejścia Polski do drugiego etapu stowarzyszenia, mają dziś mniejszą siłę wyrazu, ponieważ drugi etap stowarzyszenia miał oznaczać etap negocjacyjny, w którym Polska już dawno się znajduje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JacekUczkiewicz">Obowiązująca ustawa o grach losowych i zakładach wzajemnych z lipca 1992 roku nie jest zgodna z Układem Europejskim i szeregiem postanowień traktatu, ustanawiającego Wspólnotę Europejską. W 1999 roku Komisja Integracji Europejskiej uchwaliła dezyderat do Prezesa Rady Ministrów w sprawie nowelizacji tej ustawy. Przedstawiamy projekt noweli dostosowuje regulacje, odnoszące się do gier losowych i zakładów wzajemnych, do wspomnianych przepisów prawa europejskiego. Są to trzy zmiany. W pierwszej z nich mowa jest, iż akcje i udziały w spółce może objąć osoba nieposiadająca osobowości prawnej państwa członkowskiego Unii Europejskiej lub europejskiego obszaru gospodarczego bądź osoba fizyczna, niebędąca obywatelem państwa członkowskiego lub europejskiego obszaru gospodarczego. Zmiana druga doprecyzowuje kwestie związane z wydawaniem świadectw zawodowych i warunki wydania takich świadectw. Zmiana trzecia polega na dodaniu art. 27b. W poprzedniej noweli w ogóle nie było zapisu, mówiącego o warunkach odmowy wydania zezwolenia, więc uzupełniamy ustawę o taki zapis. Zmiana ta odnosi się również do osób fizycznych, niebędącymi obywatelami polskimi lub obywatelami państw należących do Unii Europejskiej, europejskiego obszaru gospodarczego lub organizacji współpracy gospodarczej i rozwoju. Jeszcze raz podkreślam, że nowelizacja jest wynikiem dezyderatu Komisji Integracji Europejskiej oraz dostosowaniem do stanu prawnego, obowiązującego w większości państw Unii Europejskiej. Przepisy unijne nie traktują w specjalny sposób tego rodzaju działalności. W związku z tym faktem należy odnosić do tej sfery przepisy związane ze swobodą przepływu kapitału, świadczenia usług. Równocześnie proszę o wniesienie drobnej autopoprawki do uzasadnienia ustawy. Na stronie 2 proszę o wykreślenie w drugim akapicie słów „generalnego inspektora informacji finansowej”. Chodzi o organy, przed którymi toczą się sprawy. Ustawa o przeciwdziałaniu wprowadzaniu do obrotu „brudnych” pieniędzy zakazuje w ogóle udzielania informacji o podejrzeniu takiej transakcji przez generalnego inspektora informacji finansowej. Mógłby on teoretycznie poinformować, że dany podmiot nie figuruje w ewidencji spraw prowadzonych przez generalnego inspektora. Jednak, gdyby figurował, generalny inspektor musiałby odpowiedzieć, że nie może udzielić takiej informacji, powołując się na stosowny artykuł tejże ustawy. Należy wprowadzić jednolitą praktykę nieudzielania informacji przez generalnego inspektora informacji finansowej w takich i innych sprawach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#JózefOleksy">Czy mają państwo pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#JanuszLewandowski">Wiem, że teren gier losowych i gier na automatach to trudny obszar i każdy, kto wkracza na ten teren, jest od razu podejrzany, że prowadzi lobbing. Jednak pragnę zwrócić uwagę na bardzo niejasny stan zobowiązań Polski w tym zakresie. Układ stowarzyszeniowy obligował nas do uregulowania sprawy w terminie do końca 1999 roku. Przestało to mieć znaczenie. Stanowisko negocjacyjne mówi o 31 grudnia 2002 roku, ale w najnowszej wersji Narodowego programu przygotowania do członkostwa w UE nie zakłada w ogóle zmian prawnych w tym zakresie. Byłoby to zresztą najbardziej sensowne. Jestem zwolennikiem zwrócenia tego projektu do rządu i ewentualnego ponowienia inicjatywy, ale lepiej uzasadnionej. Potrzeba czynienia czegokolwiek w tej materii jest niewielka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#StanisławGorczyca">Proponowane przez rząd zmiany w ustawie są zrozumiałe. Przystosowania polskiego prawa do standardów prawnych Unii Europejskiej nie można traktować wybiórczo. Jednak w Sejmie powinno się przyjąć zasadę, iż przy okazji koniecznych zmian dostosowawczych będziemy udoskonalać istniejące prawo. Zapewne potem nie będzie już ku temu okazji. Zapoznałem się z treścią ustawy i ze zdziwieniem skonstatowałem poważny mankament. Odwołam się do ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, w której alkoholizm potraktowany jest jako poważny problem społeczny. Czy hazard nie jest takim problemem? Czy nie stanie się jeszcze większym problemem, gdy nastąpi ekspansja europejskiego kapitału na tym polu?Czy nie jest słuszne, aby beneficjenci tej ludzkiej słabości, a są nimi firmy czerpiące zyski z gier hazardowych i Skarb Państwa, łożyli na leczenie ludzi uzależnionych od hazardu? Minister zdrowia szuka wszędzie źródeł finansowania działań z zakresu ochrony zdrowia, proponując też opodatkowanie kierowców na leczenie ofiar wypadków drogowych. A tu można pozyskać w akceptowany społecznie sposób pieniądze na zasilenie służby zdrowia. Mówię o poradniach zdrowia psychicznego. Jednak rząd nie dostrzega takiej możliwości. Uznaję za konieczne wprowadzenie do ustawy uregulowań prawnych, dotyczących profilaktyki i leczenia ofiar hazardu na wzór ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Zwracam się do ministra zdrowia i ministra finansów o przedstawienie na posiedzeniach komisji rozwiązań prawnych, regulujących te kwestie lub uzasadnienia, dlaczego należałoby odrzucić taką propozycję. Ustawa ma wejść w życie z chwilą akcesji, więc mamy dużo czasu na dokładne rozpatrzenie tej kwestii. Mam też wątpliwość, czy art. 33 ust. 1 i 2, dotyczących kwalifikacji etyczno-moralnych i niekaralności, są wystarczające, jednak odpowiedź uzyskam zapewne w trakcie prac Komisji. Sądzę, że zmianie powinna ulec treść art. 47b ust. 1, 2a i 2b? O ile wiem, Urząd Kultury Fizycznej i Sportu już nie istnieje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#WaldemarPawlak">Proszę pana przewodniczącego, aby Komisja uzyskała ekspertyzy i opinie, jakimi dysponowali posłowie poprzedniej kadencji. Szczególnie chodzi mi o wskazanie, jak w poszczególnych 15 krajach Unii uregulowano tę problematykę. Kwestia gier losowych nie jest objęta prawem europejskim i poszczególne kraje regulują to w różny sposób. W jednych ten temat nie jest rygorystycznie obwarowany prawem, w innych - nie ma szans na uczestnictwo np. polskiego przedsiębiorstwa w działalności tego typu. Przychylam się do propozycji pana posła Janusza Lewandowskiego. Nie jest to bardzo pilny projekt, więc nie ma przyczyny, aby Komisja szybko musiała go rozpatrzyć. Nad tą sprawą należy pochylić się spokojnie, z rozwagą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#RomanJagieliński">Popieram pana posła Janusza Lewandowskiego. Omawiany projekt nie różni się od poprzedniego i nie widzę uzasadnienia dla wnoszenia go do Sejmu w trybie pilnym. Proponuję, aby posłowie zastanowili się, czy obcy kapitał jest nam w tym obszarze tak bardzo potrzebny. Może Sejm powinien podjąć decyzje hamujące wejście obcego kapitału w sferę usług i hazardu? Zgłaszam wniosek formalny o odrzucenie tego projektu w pierwszym czytaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#JózefOleksy">Ta sprawa była poprzednio kontrowersyjna z dwóch powodów - interpretacji obowiązku Polski do wprowadzenia tych regulacji oraz sporu o rozszerzanie zakresu operowania na rynku gier losowych i hazardu w naszym kraju kapitału zagranicznego, co oznacza de facto rezygnację z części dochodów Skarbu Państwa, a to dziś wyjątkowo ważna sprawa. Zgłaszano też obawy, że zbyt sztywno rozumiemy nasze powinności wynikające z Układu Europejskiego. Rozmija się to zresztą z wielością praktyk, stosowanych w tym obszarze tematycznym w samej Unii Europejskiej. Warto tu zachować elastyczność myślenia, gdyż nie jest to dziedzina, w której w Unii obowiązuje jeden model dla wszystkich. Polska ma pewną możliwość dobierania sobie rozwiązań zgodnych z interesem polskiego Skarbu Państwa. Przychylam się do wniosku pana posła Waldemara Pawlaka o przygotowanie dla członków Komisji wszystkich materiałów, którymi posłowie dysponowali w poprzedniej kadencji. Nie wiemy też, dlaczego nie podjęto próby przygotowania projektu, prowadzącego do monopolu Skarbu Państwa w grach loteryjnych i hazardowych, jak to jest w niektórych państwach Unii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#RobertSmoleń">W projekcie rządowym chodzi o usunięcie pewnych praktyk, które mogłyby być traktowane jako dyskryminacyjne wobec obywateli innych państw Unii Europejskiej oraz podmiotów gospodarczych z innych państw europejskich po naszej akcesji. Jeśli istnieją kraje Unii, w których hazard nie jest w ogóle dopuszczony, np. kraje skandynawskie, to rozumiem, że polski podmiot nie będzie mógł po akcesji prowadzić tam takich przedsiębiorstw. To oczywiste. Jednak w Polsce takie przedsiębiorstwa istnieją i projekt wydaje się być oczywisty. Stanowi się w nim, że udziały w spółkach, prowadzących taką działalność, będą poddane takim samym przepisom prawa jak inne spółki w innych branżach. Spółki te mają siedzibę na terytorium Polski, będą płacić podatki w Polsce. Nie ma też raczej zagrożenia w postaci zwiększonego napływu kapitału obcego i zwiększonego pojawiania się kasyn. Reguluje to art. 29 ustawy, który nie ulega zmianie w nowelizacji. Nie musimy faktycznie spieszyć się w uchwalaniem projektu nowelizacji, ale proszę pamiętać, że przed nami jest rozpatrzenie ok. 75 ustaw i odkładanie projektów na potem spowoduje kumulację pracy pod koniec roku. Proponuję więc podjąć pracę nad projektem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JacekUczkiewicz">Tytułem przypomnienia, w dokumencie z 5 listopada 2001 roku w bilansie otwarcia w sprawach integracji z Unią Europejską, przygotowanym przez Urząd Komitetu Integracji Europejskiej, ustawę o zmianie ustawy o grach losowych, zakładach wzajemnych i grach na automatach ujęto w grupie najważniejszych zadań legislacyjnych. Przewidziano termin przyjęcia tej ustawy przez Radę Ministrów na pierwszy kwartał 2002 roku. Efektem prac rządu jest przedłożony państwu projekt. Proszę również wziąć pod uwagę fakt, iż rząd podjął pracę nad merytoryczną zmianą omawianej ustawy. Zapewne w kwietniu br. przedstawimy projekt Radzie Ministrów. Jeżeli wolą Komisji jest odesłanie teraz projektu do rządu, to proponować możemy połączenie obu nowel w późniejszym terminie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#RomanJagieliński">Po wysłuchaniu informacji pana ministra proponuję zmianę mojego wniosku. Wnoszę o zwrócenie w tej chwili projektu nowelizacji rządowi i kompleksowe znowelizowanie ustawy po złożeniu przez rząd drugiej noweli. Moim przedmówcy wspomnieli, że ustawa rzeczywiście wymaga poszerzenia i zmiany. Mając więcej opinii i ekspertyz oraz pełny przegląd sytuacji w krajach członkowskich, podejmiemy lepsze decyzje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#JózefOleksy">Sądzę, że Komisja powinna podjąć w głosowaniu decyzję o losie ustawy. Za chwilę do niego przejdziemy. Proszę, aby rząd ustosunkował się też do mojego pytania, dlaczego w ogóle zrezygnowano z monopolu państwa, choć częściowego, w sferze hazardu. Chodzi przecież o dochody Skarbu Państwa. To jedyna dziedzina, która przynosi czyste dochody i dzielenie się nimi z partnerami unijnymi nie musi być naszą powinnością. Taka była argumentacja Sejmu poprzedniej kadencji. Pan minister poinformował nas, że przygotowuje się szerszą nowelizację ustawy, więc teraz proponuję odesłać projekt nowelizacji do rządu, aby niedługo został ujęty w szerszym pakiecie legislacyjnym. Do tego czasu Komisja otrzyma dokumentację, ekspertyzy i dodatkowe wyjaśnienia. Kto z państwa opowiada się za odesłaniem projektu, zawartego w druku nr 267, do rządu? Stwierdzam, że w głosowaniu wniosek został przyjęty większością 15 głosów przy braku głosów przeciwnych, 1 poseł wstrzymał się od głosu. Dziękuję za udział w dyskusji. Zamykam posiedzenie Komisji Europejskiej.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>