text_structure.xml
141 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
667
668
669
670
671
672
673
674
675
676
677
678
679
680
681
682
683
684
685
686
687
688
689
690
691
692
693
694
695
696
697
698
699
700
701
702
703
704
705
706
707
708
709
710
711
712
713
714
715
716
717
718
719
720
721
722
723
724
725
726
727
728
729
730
731
732
733
734
735
736
737
738
739
740
741
742
743
744
745
746
747
748
749
750
751
752
753
754
755
756
757
758
759
760
761
762
763
764
765
766
767
768
769
770
771
772
773
774
775
776
777
778
779
780
781
782
783
784
785
786
787
788
789
790
791
792
793
794
795
796
797
798
799
800
801
802
803
804
805
806
807
808
809
810
811
812
813
814
815
816
817
818
819
820
821
822
823
824
825
826
827
828
829
830
831
832
833
834
835
836
837
838
839
840
841
842
843
844
845
846
847
848
849
850
851
852
853
854
855
856
857
858
859
860
861
862
863
864
865
866
867
868
869
870
871
872
873
874
875
876
877
878
879
880
881
882
883
884
885
886
887
888
889
890
891
892
893
894
895
896
897
898
899
900
901
902
903
904
905
906
907
908
909
910
911
912
913
914
915
916
917
918
919
920
921
922
923
924
925
926
927
928
929
930
931
932
933
934
935
936
937
938
939
940
941
942
943
944
945
946
947
948
949
950
951
952
953
954
955
956
957
958
959
960
961
962
963
964
965
966
967
968
969
970
971
972
973
974
975
976
977
978
979
980
981
982
983
984
985
986
987
988
989
990
991
992
993
994
995
996
997
998
999
1000
1001
1002
1003
1004
1005
1006
1007
1008
1009
1010
1011
1012
1013
1014
1015
1016
1017
1018
1019
1020
1021
1022
1023
1024
1025
1026
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#WaldyDzikowski">Otwieram posiedzenie. Witam państwa. Porządek dzienny został państwu doręczony na piśmie. Czy są uwagi do porządku obrad? Nie ma. Zatem stwierdzam, że porządek został zaakceptowany. W związku z tym, że poprzednie obrady zakończyliśmy na art. 10, to przystępujemy do pracy nad art. 11. Proszę rząd o opinię w sprawie art. 11.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#JerzyMazurek">Przychylamy się do rozwiązania zawartego w art. 11. Jesteśmy za tym, aby zastąpić wyraz „wojewoda” wyrazami „marszałek województwa”.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi? Nie słyszę. Czy jest głos przeciw tej zmianie?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JerzyCzerwiński">Art. 11 ma na celu to, aby kompetencje, które teraz posiada wojewoda, jako przedstawiciel rządu w terenie, dotyczące tzw. odrolnienia działek rolnych i leśnych o obszarze mniejszym niż pół hektara, znalazły się w gestii marszałka województwa. Wbrew pozorom, ta poprawka niczego nie porządkuje, a wręcz przeciwnie, wprowadza mętlik. W tej chwili odrolnienie gruntów lepszej klasy od I do III przysługuje tylko i wyłącznie właściwemu ministrowi, czyli administracji rządowej, a odrolnienie gruntów gorszej klasy leży w gestii wojewody, jako przedstawiciela rządu w terenie. Jeśli poprzemy tę poprawkę, to automatycznie część gruntów będzie odrolniana przez administrację rządową, a inna część przez administrację samorządową. Jednocześnie pojawia się niebezpieczeństwo, że nastąpi masowe odrolnianie mniejszych działek położonych na gorszych gruntach, ze względu na interesy lokalnych społeczności. Niekiedy dochodzi do sytuacji, w której marszałek jest stroną i sam dla siebie będzie odrolniał grunty. Właśnie po to, aby zapobiec takim wypadkom, odrolnienie było do tej pory w rękach wojewody.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Po pierwsze, chciałbym podkreślić, iż w głównej mierze art. 11 ma celu ochronę gruntów rolnych. Po drugie, proponowana ustawa ma zapewnić działania zgodne z interesem społeczności lokalnej. Po trzecie, w stosunku do działek większych niż pół hektara i określonej wartości, decyzje może podejmować tylko i wyłącznie minister, i tak też powinno pozostać. Natomiast my proponujemy, żeby w stosunku do działek o mniejszej wartości i powierzchni poniżej pół hektara, decyzja o odrolnieniu mogła być podjęta przez marszałka województwa. Nie mam żadnej wątpliwości, że akurat marszałek i zarząd województwa mają dużo lepszą wiedzę co do wartości i przydatności poszczególnych nieruchomości. Natomiast prawdą jest, iż wielu właścicieli i użytkowników tego rodzaju działek oczekuje na prawo większej swobody zarządzania tymi gruntami, dlatego też stawiam wniosek o przyjęcie tego rozwiązania, jako lepszego dla społeczności lokalnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#WaldyDzikowski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem art. 11? Stwierdzam, że Komisje 27 głosami, przy 7 przeciwnych i braku wstrzymujących się, przyjęły art. 11. Przechodzimy do art. 12 dotyczącego ustawy - Prawo łowieckie. Proszę rząd o opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#JerzyMazurek">Rząd popiera tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne zgłasza uwagi? Nie słyszę. Czy jest głos przeciw?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#MarekKuchciński">Moje pytanie do wnioskodawców dotyczy zmiany nr 7 art. 50 ust. 2 pkt 2, który ma otrzymać brzmienie: „obwodów łowieckich, polnych i obszarach niewchodzących w skład obwodów łowieckich odszkodowania wypłaca zarząd województwa ze środków budżetu państwa”. Jaki jest sens tej poprawki, skoro odszkodowanie ma być wypłacane z budżetu państwa? Wydaje się to być zadaniem czysto administracyjnym, wiec czy takie zadania należy przekazywać zarządowi województwa? Proszę również Biuro Legislacyjne o odpowiedź na pytanie, czy ta zmiana jest zgodna z ustawą o finansach publicznych?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Przyznam się, że nie bardzo rozumiem intencję pytającego, tym bardziej że chciałbym zauważyć, iż dziś odszkodowania są wypłacane przez wojewodę bądź przez Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe, ze środków budżetu państwa, więc nic się nie zmienia. Zadanie powinno być zlecone z zakresu administracji rządowej, tak więc normalne jest, że są na ten cel pieniądze w budżecie oraz, że są przekazywane zarządowi województwa. W przekonaniu wnioskodawców, marszałek oraz zarząd województwa są w stanie w wysokim stopniu kontrolować i nadzorować prawidłowość dokonywanych wyliczeń strat i wypłat odszkodowań. Wydaje się, że proponowane rozwiązanie jest racjonalne i nie powoduje wystąpienia żadnych nowych okoliczności.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#WandaSokolewicz">Zgadzamy się z argumentacją posła Witolda Gintowt-Dziewałtowskiego, a ponadto uważamy, że nie ma sprzeczności między proponowanym zapisem a ustawą o finansach publicznych. Jest to zadanie z zakresu administracji rządowej i każde takie zadanie jest finansowane z budżetu państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#LudwikDorn">Łowiectwo z racji swojej specyfiki, jest przedmiotowo i funkcjonalnie złączone z lasami państwowymi, centralną administracją specjalną. Mam pytanie do rządu. Jakie racje przemawiają za tym, że rząd, poprzez zmiany w ustawie - Prawo łowieckie, popiera usamorządowienie tego obszaru regulacji, którego bez współdziałania z administracją specjalną, nie da się dobrze wypełniać? Zmiany ustawowe należy wprowadzać wtedy, kiedy mają na celu poprawienie stanu obecnego, a nie jego sankcjonowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JerzyMazurek">Uważamy, że w części zadań, jakie przekazujemy tj. dotyczących obwodów łowieckich, czy zwierzyny, większe rozeznanie mają ci, którzy są odpowiedzialni za gospodarkę danego obszaru, niż ktoś w Warszawie, w związku z czym nadal uważamy, że jest to zadanie zlecone państwa, które w każdej chwili ma nad nim kontrolę. Natomiast przekazanie nadzoru nad gospodarką łowiecką wcale nie powoduje, że lasy znajdą się w gestii samorządów. Wręcz odwrotnie, nasz projekt przewiduje bliską współpracę z dyrekcją Lasów Państwowych i z Polskim Związkiem Łowieckim, który niejednokrotnie jest w naszym projekcie wymieniany, właśnie w charakterze partnera.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Chciałbym przypomnieć, że obwody łowieckie w ponad 3/4 są obwodami nieleśnymi. To nieprawda, że każdy las jest obwodem łowieckim. Większość obwodów łowieckich stanowią pola i łąki.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#WaldyDzikowski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem art. 12? Stwierdzam, że Komisje 27 głosami, przy 9 przeciwnych i braku wstrzymujących się, przyjęły art. 12. Przechodzimy do art. 13 dotyczącego ustawy - Prawo energetyczne. Proszę rząd o opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JerzyMazurek">Rząd popiera tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi? Nie słyszę. Czy są inne uwagi do art. 13?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#LudwikDorn">Chciałbym zadać pytania, zarówno rządowi, jak i posłowi Witoldowi Gintowt-Dziewałtowskiemu. Proponowana zmiana polega na tym, by badanie zgodności planów zaopatrzenia w energię i paliwa z polityką energetyczną państwa, przeprowadzał marszałek województwa, zamiast wojewody. Od kiedy to, w zakresie polityki energetycznej państwa i na jakiej zasadzie, organem badającym zgodność planów energetycznych jest marszałek województwa? To wojewoda jest przedstawicielem rządu w terenie i wydaje mi się, że wnioskodawcy zapędzili się trochę, niesieni samorządowym zapałem. Moim zdaniem proponowane zmiany nie mają nic wspólnego z logiką ustrojową, z wyjątkiem logiki mówiącej o tym, że należy ograniczać rolę państwa sensu stricte, a wzmacniać rolę samorządu wojewódzkiego. Mamy tu do czynienia z usytuowaniem marszałka województwa, jako przedstawiciela państwa, przynajmniej w zakresie prawa energetycznego, zgodności z polityką energetyczną, a także bezpieczeństwa energetycznego państwa. Chciałbym wiedzieć, co za tym stoi, bo nie ukrywam, że z logiką ustrojową jest to całkowicie sprzeczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Panie pośle, odnoszę wrażenie, że doszło do podstawowego niezrozumienia istoty rzeczy. Otóż nie jest prawdą, że państwo to jest coś zupełnie niewyobrażalnego. Państwem jest również samorząd, ale także pan jest elementem tego państwa i każdy z nas obecnych na tej sali. Nie ma takiej możliwości, żeby państwo działało wbrew interesom społeczności lokalnej. Państwo i jego instytucje są odpowiedzialne za to, żeby społecznościom lokalnym ułatwiać działanie, a na pewno nie przeszkadzać. Proszę zauważyć, że w obecnie obowiązujących przepisach był dysonans, gdyż według art. 17 „Samorząd województwa uczestniczy w planowaniu zaopatrzenia w energię i paliwa na obszarze województwa”. Samorząd jest więc współdecydentem i kreatorem polityki energetycznej prowadzonej na terenie województwa, ale jednocześnie nie dano samorządowi województwa prawa do zbadania zgodności działań regionalnych z polityką energetyczną państwa. W związku z tym, w moim przekonaniu, aby prawo było spójne i jednoznaczne, w tym zakresie nie ma innego rozwiązania, niż proponowane w art. 13. Oczywiście, polityka państwa jest czymś nadrzędnym, ale ona uwzględnia interesy każdego z regionów. W ślad za tym, jeżeli faktycznie marszałek ma być gospodarzem województwa, a to zapisaliśmy wcześniej w innej ustawie, to musi on mieć nie tylko uprawnienia, ale i obowiązek badania interesów regionalnych w powiązaniu z interesem państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PiotrKrzywicki">Poprawka, którą w tej chwili rozpatrujemy, jest wyjątkowo ważna. Apeluję, aby nie podejmować w tym zakresie pochopnych decyzji. Chciałbym zwrócić uwagę na proponowany zapis art. 17, w którym samorząd województwa uczestniczy w planowaniu zaopatrzenia w energię i paliwa na obszarze województwa. Mam poważne wątpliwości, jak to się będzie odbywało w praktyce. Wydaje mi się, że bilans energetyczny państwa będzie w tej sytuacji zachwiany. Jest to poprawka niesłychanie ważna i boję się o to, abyśmy nie spowodowali bałaganu w tym obszarze. Poza tym chciałbym dowiedzieć się od Biura Legislacyjnego, czy omawiana poprawka jest dobrze skonstruowana, bo ja mam co do tego wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#AndrzejCzerwiński">Również chcę podkreślić, iż ta zmiana jest bardzo ważna, ale moim zdaniem idzie właśnie w dobrym kierunku. Wielokrotnie w tej kadencji Sejmu dyskutowaliśmy nad polityką energetyczną państwa. Ostatnio ukazał się dokument pt. „Polityka energetyczna państwa do roku 2025”. Można przyjąć następującą zasadę, że rząd z ministrami będzie realizował tę politykę, aż do ostatniego ogniwa tego łańcucha, czyli obywatela, który zwróci się do organu administracji o wydanie decyzji o podłączenie do źródła ciepła. Być może, w pojęciu niektórych posłów, rząd sobie z tym poradzi, ale moim zdaniem kompetencje w tym zakresie powinno się przekazać marszałkom województwa. To oni będą sprawdzać, czy poszczególne powiaty, gminy, czy nawet obywatele nie postępują wbrew ustalonej polityce energetycznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#JacekFalfus">W poprawce nr 3 do art. 13 czytamy, że w celu realizacji planu, o którym mowa w ust. 1, gmina może zawierać umowy z przedsiębiorstwami energetycznymi. Proszę Biuro Legislacyjne o zajęcie stanowiska i odpowiedź na pytanie: jaki jest charakter tych umów, inwestycyjny czy usługowy? Ponadto zastanawiam się, czy ten zapis nie wprowadzi dodatkowego obciążenia dla budżetu gmin?</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Panie pośle, każda umowa zawiera pożytki i koszty. Jest to stały element każdej umowy. Dla wyjaśnienia, przytoczę dotychczasowe brzmienie tego przepisu art. 20 ust. 5: „W realizacji planu, o którym mowa w ust. 3, gmina może zawierać umowy z przedsiębiorstwami energetycznymi”. W moim przekonaniu proponowana zmiana nie wprowadza żadnej nowej wartości.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję. Czy jest głos przeciw?</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#LudwikDorn">Składam wniosek o odrzucenie art. 13 z tego względu, że argumenty wnioskodawców są całkowicie nieprzekonujące. Cały problem polega na tym, iż - jeżeli istnieje polityka energetyczna państwa - to interpretatorem i osobą, która ją określa, ma być marszałek województwa. Jest to, moim zdaniem, ubezwłasnowolnianie państwa w dziedzinie o charakterze ogólnopaństwowym. Taki jest sens tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#JerzyMazurek">Proszę państwa, chcę jeszcze raz podkreślić, że państwo to nie rząd. Rząd to również samorząd, samorząd wojewódzki i gminny. Do tej pory daliśmy samorządom możliwość decydowania o rozwoju regionalnym, a więc tworzą one plany i decydują o tym, jaki ten rozwój będzie. Wszystko to robią samorządy, a nie wojewoda. Dlatego też podział proponowany w art. 13 jest dobry.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#WaldyDzikowski">Na koniec dodam jeszcze, że faktycznie na poziomie gminnym, załącznikiem do strategii każdej gminy czy planu zagospodarowania przestrzennego jest plan zabezpieczenia energetycznego. Jest to jednocześnie stały element związany ze strategią i rozwojem planistycznym, który jest fundamentem rozwoju każdej jednostki samorządu terytorialnego. Proszę o zabranie głosu Biuro Legislacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#WandaSokolewicz">Nie dostrzegamy błędu legislacyjnego w tym zapisie.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#JacekFalfus">Proszę w takim razie powiedzieć, co to znaczy, że samorząd województwa uczestniczy w planowaniu?</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Panie pośle, chciałbym przytoczyć dotychczasowe brzmienie art. 17 ust. 1: „Samorząd województwa uczestniczy w planowaniu zaopatrzenia w energię i paliwa na obszarze województwa”.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#JacekFalfus">Wiem, że jest taki zapis, ale co on oznacza?</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Przepraszam bardzo, uważam, że możemy pytać o każde słowo, ale w moim przekonaniu pyta pan o znaczenie słowa, a to można sprawdzić w słowniku.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#JerzyMazurek">Gdybyśmy dalej zagłębili się w przepisach ustawy - Prawo energetyczne, to w art. 19 ust. 5 jest mowa o tym, że projekt założeń podlega opiniowaniu przez samorząd województwa w zakresie koordynacji współpracy z innymi gminami oraz w zakresie zgodności z założeniami polityki energetycznej państwa. Tak więc, wydaje mi się, że o to pytał poseł Jacek Falfus.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#WaldyDzikowski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem art. 13? Stwierdzam, że Komisje 25 głosami, przy 9 przeciwnych i braku wstrzymujących się, przyjęły art. 13. Przechodzimy do pracy nad art. 14. Proszę rząd o zajęcie stanowiska.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#JerzyMazurek">Rząd popiera tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi? Nie słyszę. Czy są inne uwagi do art. 14?</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#LudwikDorn">W art. 33 ust. 2 następuje zmiana uprawnień wojewody na uprawnienia marszałka województwa, ale również następuje zmiana na „działającego w porozumieniu”. Moje pytanie zmierza do tego, aby ustalić, jaka jest różnica między „działać w porozumieniu”, a „działać po porozumieniu”. Proszę Biuro Legislacyjne o wyjaśnienie tej kwestii. Poza tym mam pytanie do rządu. Proponowana zmiana dotyczy dwóch kwestii. Po pierwsze, określenia powierzchni przeznaczonej pod uprawę maku i konopi włóknistych, a po drugie, przeniesienia kompetencji w zakresie udzielania uprawnień do leczenia substytucyjnego. Nie wiem, czym jest leczenie substytucyjne, ale chciałbym się dowiedzieć.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#WandaSokolewicz">W dotychczasowej praktyce różnica między „działaniem w porozumieniu”, a „działaniem po porozumieniu” polega na tym, że określenie „działanie po porozumieniu” oznacza kompletną zgodę. Natomiast „działanie w porozumieniu” zakłada osiągnięcie jakiegoś konsensusu, ale dopuszczalny jest kompromis.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#JerzyMazurek">Nie jestem z wykształcenia lekarzem, ale wydaje mi się, że słowo „substytut” oznacza coś zastępczego. Myślę, że jeśli pan poseł zada to pytanie lekarzowi, to uzyska pełną odpowiedź. Ze swojej strony mogę zapewnić, że zadam to pytanie ministrowi zdrowia i dowiem się, co autor tej poprawki miał na myśli.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#LudwikDorn">Ale panie ministrze, ja chciałbym uzyskać odpowiedź jeszcze przed głosowaniem. Wobec braku odpowiedzi składam wniosek o przesunięcie rozpatrywania art. 13 na następne posiedzenie, kiedy rząd będzie mógł udzielić wszystkich niezbędnych wyjaśnień.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Panie pośle, wprowadzane zmiany mówią o tym, iż marszałek województwa będzie wydawał zezwolenia na leczenie substytucyjne w publicznych zakładach opieki zdrowotnej. Nie w zakładach, które są wyspecjalizowane w leczeniu uzależnień, tylko w publicznych zakładach opieki zdrowotnej. To jest leczenie zastępcze.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#LudwikDorn">Mimo wszystko, chciałbym wiedzieć, co oznacza leczenie substytucyjne w leczeniu narkomanii.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Pacjenci będą leczeni nie w zakładach zamkniętych, tylko zastępczo w publicznych zakładach opieki zdrowotnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#LudwikDorn">Czy rząd potwierdza, tak przedstawioną argumentację?</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#JerzyMazurek">Tak, poseł Witold Gintowt-Dziewałtowski ma rację.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#WaldyDzikowski">Czy poseł Ludwik Dorn podtrzymuje swój wniosek?</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#LudwikDorn">Tak. Nie wiemy bowiem, nad czym głosujemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#PiotrKrzywicki">Odnosząc się do kwestii określenia przez sejmik województwa, na wniosek marszałka województwa, powierzchni maku lub konopi włóknistych oraz rejonizację tych upraw, to wydaje się, że powinny zostać dodane słowa „na terenie województwa”. W innym przypadku może to sugerować, że zapis dotyczy innego terenu.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#KrzysztofKarkowski">Nie zgłaszamy uwag do tej zmiany.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#WaldyDzikowski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku o przesunięcie rozpatrywania art. 13 na następne posiedzenie? Stwierdzam, Komisje, przy 9 głosach za, 24 przeciwnych i braku wstrzymujących się, odrzuciły wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#LudwikDorn">Wobec tego składam wniosek o odrzucenie art. 14. W przypadku, kiedy ten wniosek nie przejdzie, to składam wniosek, aby w zmianie nr 2 do art. 33 ust. 2 zastąpić sformułowanie „działającego w porozumieniu”, na wyrazy „działającego za zgodą”.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#WaldyDzikowski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za odrzuceniem art. 14? Stwierdzam, że Komisje, przy 8 głosach za, 23 przeciwnych i braku wstrzymujących się, odrzuciły wniosek o odrzucenie art. 14. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki zgłoszonej przez posła Ludwika Dorna? Stwierdzam, że Komisje, przy 8 głosach za, 24 przeciwnych i braku wstrzymujących się, odrzuciły poprawkę do art. 33 ust. 2. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem art. 14? Stwierdzam, że Komisje 24 głosami, przy 9 przeciwnych i braku wstrzymujących się, przyjęły art. 14. Przechodzimy do pracy nad art. 15. Proszę rząd o zajęcie stanowiska wobec art. 15.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#JerzyMazurek">Rząd popiera tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi? Nie słyszę. Czy są inne uwagi do art. 15?</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#LudwikDorn">Składam wniosek o odrzucenie art. 15. Gdyby ten wniosek nie przeszedł, będę składał kolejne poprawki do tego artykułu. Art. 15 zawiera zmiany w ustawie - Prawo o ruchu drogowym stanowiące element tego fragmentu prawa, który ma zapewniać bezpieczeństwo ruchu na drogach. Kwestie bezpieczeństwa spoczywają ze swej natury w gestii administracji rządowej, a tymczasem, w art.140i mamy do czynienia z podporządkowaniem administracji rządowej organowi samorządowemu. Natomiast art. 140g stwierdza, że wojewódzka rada bezpieczeństwa ruchu drogowego działa przy wojewodzie, jako wojewódzki zespół koordynacyjny w sprawie bezpieczeństwa ruchu drogowego, a tymczasem art. 140h stwierdza, że wojewódzka rada bezpieczeństwa ruchu drogowego koordynuje, czyli ma daleko idące uprawnienia i określa kierunki działania administracji publicznej w sprawach bezpieczeństwa ruchu drogowego. Przewodniczącym wojewódzkiej rady bezpieczeństwa ruchu drogowego ma być marszałek województwa, a jego zastępcami - wojewoda i wojewódzki komendant Policji. Z tego wynika, że w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa ruchu drogowego mamy do czynienia z rewolucyjną, ale niczym nieuzasadnioną zmianą. Zatem proszę o odpowiedzi na następujące pytania. Dlaczego rząd jest za tą zmianą? Jakie są powody, dla których wnioskodawcy proponują takie brzmienie art. 15, jakie jest w przedłożonym sprawozdaniu? Proszę Biuro Legislacyjne o stwierdzenie, jaki jest sens słowa „koordynacja”.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#JerzyMazurek">Jeżeli oddajemy drogi w gestię gmin, powiatów i województw, to równocześnie te same gremia powinny odpowiadać za bezpieczeństwo ruchu drogowego na tych ciągach komunikacyjnych. wojewódzka rada bezpieczeństwa ruchu drogowego dba o to, aby było jak najbezpieczniej na drogach poddanych jej nadzorowi. Nic złego się nie stanie, jeśli tej radzie będzie przewodniczył marszałek województwa, który odpowiada za budowę dróg. Jeżeli to pana nie przekonuje, to nie wiem, co jeszcze mogę powiedzieć.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">W pełni podzielam pogląd wyrażony przez pana ministra. Chcę też przypomnieć, że w myśl polskiego prawa, gospodarzem województwa jest marszałek województwa i on jest najważniejszą tam osobą, a nie wojewoda. To, że zwyczajowo utarło się coś innego, jest błędem, wielokrotnie powielanym przez różne środowiska. Marszałek i tak jest zobowiązany do przestrzegania ustawy - Prawo o ruchu drogowym, również wtedy, kiedy spłyną na niego obowiązki wynikające ze zmian ustawy. Chciałbym zwrócić uwagę, że nie jest prawdą, jakoby wprowadzane były jakieś zasadnicze zmiany dotyczące ruchu drogowego. Akurat w tych kwestiach proponowana nowelizacja niczego nie zmienia. Przypominam, że w myśl nowelizacji, marszałek będzie m.in. wydawał i cofał zezwolenia na produkcję tablic rejestracyjnych, wyznaczał składnice złomu upoważnione do utylizacji pojazdów usuwanych z ruchu, prowadził sprawy związane z kontrolowaniem badań lekarskich i wydawaniem orzeczeń dla kierowców, oraz powoływał, przez swoje służby, komisje egzaminacyjne dla instruktorów nauki jazdy, a także prowadził ewidencję uprawnionych do przywilejów, wpisywał i skreślał osoby z listy egzaminatorów prawa jazdy itd. Chciałbym również zauważyć, że ostatnia regulacja dotycząca przeniesienia kompetencji z wojewody na marszałka województwa do wydawania uprawnień do uczestniczenia w ruchu drogowym dla przedstawicielstw dyplomatycznych, jest rozwiązaniem racjonalnym. Dotychczasowe rozwiązania nie przystawały do rzeczywistości. Na koniec jedna uwaga. Dużo większym niebezpieczeństwem dla ruchu drogowego jest dziura w jezdni, niż różne rozwiązania organizacyjne towarzyszące tego rodzaju nowelizacjom. Pan na pewno o tym wie, jako, że miał pan w tej kwestii nie tak dawno własne doświadczenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#WojciechBorzuchowski">Popieram wniosek o odrzucenie art. 15. Chciałem zwrócić uwagę, że zarząd województwa, któremu przewodniczy marszałek, jest zarządem dróg wojewódzkich, a jednym z działań umieszczonych w katalogu wojewódzkiej rady bezpieczeństwa ruchu drogowego, jest opiniowanie katalogu zadań, czyli podziału pieniędzy na zadania związane z poprawą bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Mam pytanie do rządu. Czy nie będzie takiej sytuacji, że marszałek, który reprezentuje zarząd dróg wojewódzkich w tym przypadku, może być podejrzewany o stronniczość w zakresie podziału środków? Wydaje mi się, że wojewoda, który nie zarządza drogami, jest w tej sytuacji lepszym, bo obiektywnym, przewodniczącym wojewódzkiej rady bezpieczeństwa ruchu drogowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#WaldyDzikowski">Panie pośle, jeżeli po to powołaliśmy samorządy województw, marszałków i zarządy, żeby dziś stwierdzić, że są stronnicze i działają na niekorzyść ludności lokalnej, a przynajmniej tak są oceniane, to wydaje mi się to nielogiczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#JerzyMazurek">Wojewódzkie rady bezpieczeństwa ruchu drogowego nie mają pieniędzy na budowę dróg. Te pieniądze ma i nimi dysponuje minister infrastruktury, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, marszałek województwa, starostowie i gminy, natomiast ta rada zajmuje się czymś innym niż budową dróg. Otóż, jeśli rada ma pieniądze, to są one przeznaczane na specjalne programy edukacyjne, które są związane z promowaniem bezpiecznej jazdy, urządzania dróg, przejść dla pieszych itd. W związku z czym, nie ma niebezpieczeństwa stronniczości, o którym mówił poseł Wojciech Borzuchowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#JerzyCzerwiński">W konstrukcji wojewódzkiej rady bezpieczeństwa ruchu drogowego przewodniczącym jest marszałek województwa, a jego zastępcami są wojewoda i wojewódzki komendant Policji. Proszę mi wskazać jakiekolwiek inne ciało opiniodawcze, konsultacyjne czy decyzyjne, w którym przewodniczącym jest marszałek, a jego zastępcą wojewoda.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#JerzyMazurek">Na szczeblu wojewódzkim jest to Komitet Sterujący, który dzieli wszelkie środki pochodzące z UE. Na szczeblu powiatowym są to tzw. komisje bezpieczeństwa, w których starosta lub prezydent miasta mają w takiej komisji prokuratora, Policję i wszystkie inne służby związane z bezpieczeństwem publicznym. Panie pośle, byłem przewodniczącym takiej komisji, więc wiem, że takie ciała istnieją.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#JerzyCzerwiński">Tylko że ja nie pytałem o szczebel powiatowy, a o szczebel wojewódzki.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#MarekKuchciński">Odnosząc się do zmiany nr 3, uważam, że zastrzeżenia zgłaszane co do osoby przewodniczącego wojewódzkiej rady bezpieczeństwa ruchu drogowego są słuszne choćby z tego względu, że za bezpieczeństwo w województwie odpowiedzialny jest wojewoda i wydaje się, że to on powinien być przewodniczącym tej rady. Poza tym w zmianie nr 1 do art. 15 są zmiany, które moim zdaniem nie są zasadne, gdyż nie dotyczą polityki rozwoju, tylko spraw nadzorczych. Pierwsza uwaga dotyczy zmienianego art. 112 ustawy - Prawo o ruchu drogowym. W myśl tej zmiany kompetencje do sprawowania nadzoru nad przeprowadzaniem egzaminów państwowych mają być przekazane marszałkowi województwa. Uważam, że ta zmiana nie ma uzasadnienia, dlatego że rola wojewody jest postrzegana jako funkcja nadzorcza. Faktycznie od 1999 r. mamy do czynienia z pewnym dualizmem w kwestii egzaminów na prawo jazdy, gdyż z jednej strony zarząd województwa sprawuje nadzór nad wojewódzkimi ośrodkami egzaminacyjnymi, natomiast wojewoda sprawuje nadzór nad przeprowadzaniem egzaminów. Podzielam pogląd posła Wojciecha Borzuchowskiego, że taki podział kompetencji niejednokrotnie stwarzał problemy w realizacji zadań wojewody związanych ze sprawowaniem nadzoru nad egzaminami na prawo jazdy. Potwierdzeniem tego są liczne zjawiska patologiczne, wielokrotnie opisywane w prasie. Tak więc, w celu wyeliminowania tych zjawisk, konieczne jest przyporządkowanie wojewodzie całości nadzoru nad wojewódzkimi ośrodkami ruchu drogowego. Po drugie, skoro są zjawiska patologiczne, na które również zwracała NIK, to można powiedzieć, że zagrożenie zjawiskiem korupcji w tym obszarze wynika bezpośrednio z braku państwowego nadzoru nad procesem egzaminowania w poszczególnych województwach. Ponadto, brak kontroli ze strony państwa powoduje powstanie różnic w obowiązujących na terenie poszczególnych województw standardów egzaminowania na prawo jazdy. Ostatnia uwaga do omawianego artykułu jest jednocześnie pytaniem do Biura Studiów i Ekspertyz, jeżeli jego przedstawiciel jest na sali, lub do wnioskodawców. O ile mi wiadomo, to w krajach UE nadzór nad przeprowadzaniem egzaminów państwowych leży w gestii administracji rządowej, w związku z tym jakie jest uzasadnienie dla zmiany art. 112 ust. 1? Moje kolejne uwagi dotyczą art.111 i 113 wymienionych w zmianie nr 1. Otóż w myśl zamiany nr 1 w tych artykułach przekazuje się marszałkowi województwa kompetencje do wykonywania wpisu i skreślania z ewidencji egzaminatorów. Przecież to nie ma nic wspólnego z polityką rozwoju regionalnego. Ta propozycja również nie znajduje uzasadnienia, ze względu na konieczność pozostawienia w ramach administracji rządowej całego procesu przeprowadzania egzaminów państwowych. Poza tym jestem ciekaw, jaka była opinia ministra infrastruktury w stosunku do tego, że kandydaci na egzaminatorów i egzaminatorzy, zdają egzamin przed państwową komisją weryfikacyjną powołaną przy ministrze infrastruktury. To oczywiście zapewnia odpowiednie kwalifikacje kadry egzaminatorskiej, a możliwość dokonywania wpisu i skreślania osób z ewidencji egzaminatorów zapewniało do tej pory wojewodzie wpływanie na zachowanie odpowiedniego poziomu egzaminów państwowych, jak i samych egzaminatorów. Jeżeli przeniesiemy te uprawnienia na marszałków województwa, to rodzi się - moim zdaniem - bardzo poważna wątpliwość.</u>
<u xml:id="u-64.1" who="#MarekKuchciński">Jeszcze inna uwaga, jaką mam do zmian w art. 15, to sprawa wydawania zezwoleń na kasację pojazdu. Powinno to być realizowane zgodnie z projektem ustawy, przez marszałka województwa. Uważam, że powinno się w tym przypadku rozważyć możliwość wprowadzenia nadzoru wojewody. Z oczywistych względów, wojewoda będzie musiał prowadzić te sprawy, jako organ nadzorujący. Taka sytuacja dotyczy również wydawania zezwoleń na produkcję tablic rejestracyjnych, gdzie również wojewoda będzie musiał prowadzić nadzór. Wydaje się, że istnieje poważna obawa o zwiększenie liczby administracji, gdyż będziemy mieć administrację nadzorującą w postaci wojewody, a z drugiej strony rozbudowaną administrację w urzędzie marszałkowskim, która - w gruncie rzeczy - nie będzie służyła rozwojowi województwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#LudwikDorn">Chciałbym poruszyć dwie kwestie. Po pierwsze, jestem przeciwnikiem aluzji ad personam, w związku z czym zwracam się do pana posła Witolda Gintowt-Dziewałtowskiego, jaki to mój wypadek z dziurą w jezdni, miał na myśli? Owszem, był wypadek, ale chyba ma pan poseł nie do końca precyzyjne informacje, gdyż nie wydarzył się on na żadnej drodze publicznej i co więcej, nie był wypadkiem samochodowym. Więc proszę nie czynić takich aluzji. Po drugie, mamy nowelizację dotyczącą art. 140i. O ile sobie przypominam, to wojewódzkie ośrodki ruchu drogowego zmieniły przyporządkowanie i powinny być w gestii marszałka województwa, a patrząc na nowelizowany tekst, to widać, że brakuje w nim art. 140k. W myśl tego artykułu obsługę wojewódzkiej rady bezpieczeństwa ruchu drogowego zapewnia wyznaczony przez wojewodę wojewódzki ośrodek ruchu drogowego. Mam zatem pytanie, czy rząd czegoś tu nie przeoczył?</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Przepraszam, ale wydaje mi się, że to pan poseł przeoczył art. 140k.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#LudwikDorn">Tak, faktycznie, to ja przeoczyłem.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#MarekKuchciński">W przypadku gdyby wniosek o odrzucenie całego art. 15 nie został przyjęty, to składam wniosek o odrzucenie zmiany nr 1 w tym artykule.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#WaldyDzikowski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku o odrzucenie art. 15? Stwierdzam, że Komisje, przy 7 głosach za, 23 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, odrzuciły wniosek. Czy poseł Marek Kuchciński zgłasza poprawkę do art. 15?</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#MarekKuchciński">Tak. Zgłaszam propozycję polegającą na wykreśleniu ze zmiany nr 1 art. 111 ust. 1, art. 112 ust. 1, oraz art. 113 ust. 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Panie pośle, zwracam uwagę, że zmiana nr 1 koresponduje ze zmianą nr 2 i 3. Jeżeli będziemy wykreślać zmianę nr 1, to musimy również wykreślić zmianę nr 2 i 3. W moim przekonaniu głosowanie, które przed chwilą przeprowadziliśmy, dotyczyło dokładnie tego samego przedmiotu. Jaką opinię ma w tej sprawie Biuro Legislacyjne?</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#KrzysztofKarkowski">Z tego co słyszeliśmy, to poseł Marek Kuchciński zgłosił poprawkę, aby ze zmiany nr 1 wykreślić: art. 111 ust. 1, art. 112 ust. 1 i art. 113 ust. 1, a nie całą zmianę nr 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#WandaSokolewicz">Jednak w skutek ewentualnego przyjęcia tej poprawki należałoby dokonać ponownego przeglądu, dlatego że niektóre ze zmian w art. 15, wynikają z poprzednio przyjętych ustaleń.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#WaldyDzikowski">Niewątpliwie jest tak, jak mówi pani mecenas, ale musimy rozstrzygnąć sprawę poprawki zgłoszonej przez posła Marka Kuchcińskiego. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki w brzmieniu przedstawionym przez posła Marka Kuchcińskiego? Stwierdzam, że Komisje, przy 9 głosach za, 24 przeciwnych i braku wstrzymujących się, odrzuciły poprawkę do zmiany nr 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#MarekKuchciński">Wobec tego zgłaszam wniosek mniejszości.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#WaldyDzikowski">Proszę zapisać w protokole, że zgłoszono wniosek mniejszości.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#LudwikDorn">Zgłaszam wniosek o wykreślenie zmiany nr 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#WaldyDzikowski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku o wykreśleniu zmiany nr 3 z art. 15? Stwierdzam, że Komisje, przy 9 głosach za, 24 przeciwnych i braku wstrzymujących się, odrzuciły wniosek o wykreślenie zmiany nr 3 z art. 15. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem art. 15? Stwierdzam, że Komisje 22 głosami, przy 8 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, przyjęły art. 15. Przechodzimy do pracy nad art. 16 dotyczącym zmian w ustawie o ochronie zwierząt. Proszę rząd o zajęcie stanowiska w sprawie art. 16.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#JerzyMazurek">Rząd popiera art. 16.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi? Nie słyszę. Czy jest głos sprzeciwu wobec art. 16?</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#JerzyCzerwiński">Na wstępie proszę wnioskodawcę o wyjaśnienie, czego dotyczą przepisy w zmianie nr 1 art. 16.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Dotychczasowe brzmienie art. 13 ust. 1 to: „Upoważnienie dotychczas nie stosowanej na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej, technologii chowu zwierząt wymaga uzyskania zezwolenia wojewody” - po zmianie będzie marszałka województwa - „stwierdzającego, że technologia spełnia wymogi określone ustawą”. Następnym ze zmienianych przepisów jest art. 22 ust. 1, cytuję: „Pozyskanie zwierząt wolno żyjących, dzikich w celu preparowania ich zwłok wymaga zezwolenia wojewody” - po zmianie będzie: marszałka województwa - „właściwego ze względu na miejsce wykonywania eksponatu”. Na koniec art. 22a: „Pozyskiwanie zwierząt wolno żyjących, dzikich w celu tworzenia kolekcji spreparowanych zwłok wymaga zgody wojewody” - będzie: marszałka województwa - „właściwego ze względu na miejsce tworzenia takiej kolekcji”.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#JerzyCzerwiński">Odnosząc się do pierwszej zmiany, zastanawiam się, czy zdajemy sobie sprawę, czym może grozić jej przegłosowanie. Być może u państwa nie, ale na moim terenie powstają tuczarnie, które nie spełniają żadnych wymogów ustawowych. Nawet w takich przypadkach marszałek nie interweniuje, więc nie wiadomo, czy zajmie się tuczarniami, które spełniają wymogi ustawowe oraz „nowinkami”, takimi jak chów trzody chlewnej w owczarni z przemakającym dnem, położonej w strefie ochronnej ujęcia wody miasta Wrocławia. Czy marszałek będzie ingerował w takich sytuacjach? Przecież marszałek nie ma nic wspólnego z Wrocławiem, gdyż jest marszałkiem województwa opolskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#WaldyDzikowski">Panie pośle, podobne sytuacje zdarzają się również w województwie wielkopolskim, a zajmuje się tymi kwestiami wojewoda i najwyraźniej nie może sobie z nimi poradzić. Dlatego uważamy, że należy takie zadania odebrać wojewodzie i przekazać marszałkowi województwa, który będzie działał w imieniu protestujących, wobec zastanego stanu rzeczy, społeczności lokalnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Po raz kolejny, podczas tej dyskusji, popełniamy błąd w założeniu. Zwracam uwagę, że sejmik województwa, marszałek województwa i zarząd województwa są to ograny władzy państwowej. Proszę więc nie powtarzać, że są to podmioty niezależne od państwa, które z założenia chcą mu szkodzić. Akurat ta zmiana ma wyeliminować te zjawiska, które pan opisywał. Dziś wojewoda jednoosobowo przygotowuje do decyzji rozwiązanie, które szkodzi społeczności lokalnej, bo to, że będzie zanieczyszczona woda we Wrocławiu, niespecjalnie interesuje wojewodę opolskiego, czy też właściwego ministra w Warszawie. Takie problemy dotyczą bezpośrednio interesów wrocławian. Jeśli w tej sytuacji oddajemy kompetencje w ręce władz samorządowych, to jest to dopiero szansa na przypilnowanie rozstrzygnięć dotyczących lokalizacji technologii, produkcji czy chowu zwierząt, która może być szkodliwa dla społeczności lokalnej, właśnie dlatego, że presja wywierana na władze lokalne jest o wiele większa.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#JerzyCzerwiński">Nie przekonał mnie pan i w związku z tym wnoszę o odrzucenie art. 16.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#WaldyDzikowski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem art. 16? Stwierdzam, że Komisje 22 głosami, przy 6 przeciwnych i braku wstrzymujących się, przyjęły art. 16. Przechodzimy do pracy nad art. 17. Proszę rząd o zajęcie stanowiska w sprawie art. 17.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#JerzyMazurek">Rząd popiera art. 17.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi? Nie słyszę. Czy są uwagi do art. 17?</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#StanisławZadora">Dobrym obyczajem jest, że wysłuchujemy głosu samorządu. Do nas - posłów województwa śląskiego, zwrócił się samorząd górskich przewodników terenowych, który zrzesza 1/3 przewodników w skali kraju. To środowisko miało sporo problemów w trakcie przekazywania kompetencji do wojewodów, które łączyło się m.in. z wydawaniem dokumentów, opłatami i powoływaniem komisji egzaminacyjnej. Samorząd tego środowiska podkreśla, że ustawa o usługach turystycznych z 1997 r. dała przewodnikom uprawnienia państwowe. Niewątpliwie jest to profesja, która powinna mieć wysoki prestiż ze względu na dobro publiczne, które reprezentuje. Przewodnicy terenowi i górscy obawiają się, że przekazanie uprawnień zapisane w art. 17, spowoduje deprecjonowanie prestiżu ich zawodu. Ma się tak stać, jeśli samorząd wojewódzki przekaże te uprawnienia jeszcze niżej i ostatecznie sprawy przewodników zostaną powierzone samorządom gminnym. W związku z tym, apeluję do połączonych prezydiów Komisji, aby w przypadku ustawy o usługach turystycznych pozostawić kompetencje w gestii władz państwowych, czyli wojewody.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#AndrzejGałażewski">Ja natomiast opowiadam się za zmianą. Mam wrażenie, że jest tu podział na mądrych i patriotycznych obywateli, którzy są umocowani w rządzie i urzędach wojewódzkich, oraz złych i działających na niekorzyść społeczności lokalnej, władz regionalnych. Nie ma żadnego uzasadnienia, aby w ten sposób klasyfikować władzę. Pokazywanie, że władza centralna jest lepsza i bardziej dba o prestiż niż władze lokalne, jest jakimś nieporozumieniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#JerzyCzerwiński">Otrzymałem list z prośbą o interwencję od środowiska dolnośląskich przewodników. Argumentacja użyta w tym piśmie jest bardzo logiczna. Proszę państwa, jeśli upoważnienia przewodników są nadawane na obszar całego państwa, to dlaczego ma nimi zarządzać marszałek województwa, którego obszar działania zamyka się w granicach pewnego określonego fragmentu państwa? To nie są uprawnienia dla przewodników na jeden obiekt, lub miasto, ale uprawnienia państwowe. Czy ktoś może wytłumaczyć mi, dlaczego pojawiła się taka propozycja?</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#MariuszKamiński">Zabieram głos, ponieważ czuję się sprowokowany wypowiedzią posła Andrzeja Gałażewskiego, który tak wychwala samorządy wojewódzkie. Wydaje się, że pomiędzy nami zarysował się bardzo istotny spór. Władze rządowe są bardziej stabilne, natomiast dotychczasowe doświadczenia z funkcjonowania sejmików wojewódzkich nie są najlepsze. Mianowicie, często dochodzi do niezwykle egzotycznych koalicji, kompromitujących tak naprawdę idee samorządności. Dlatego też bronimy kompetencji administracji rządowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#WaldyDzikowski">Panie pośle, całe szczęście, że Polska zmieniła swój obraz, dzięki wprowadzeniu reformy samorządowej w latach 90. Stworzyliśmy państwo obywatelskie. Na szczęście popełniamy błędy, na których możemy się uczyć. Nikt nie miał pojęcia w 1990 r. jak będzie się rozwijała ta reforma, a rząd nie ma monopolu na prawdę. Jego zadaniem jest tworzenie ram prawnych i zarządzanie. Wszyscy uczymy się samorządności.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Przykro mi wysłuchiwać tak niesprawiedliwych ocen i opinii dotyczących samorządów terytorialnych. Mówiąc o skompromitowaniu idei samorządności lokalnej, porównując z innymi organami administracji publicznej, państwowej, to akurat administracja rządowa w moim przekonaniu, kompromitowała się dużo częściej w ciągu ostatnich 15 lat. Mało tego, boję się, że nadal będzie się kompromitowała. Proponuję także, abyśmy nie używali tego argumentu, bo jest on nietrafny. Dziś na sali są przedstawiciele tylko jednej grupy samorządów terytorialnych, a szkoda że nie ma przedstawicieli samorządów wojewódzkich, bo mieliby okazję poznać opinię na swój temat, formacji politycznej, która zmierza do objęcia władzy. Pan poseł Jerzy Czerwiński pytał, jak to jest, że marszałek ma wydawać uprawnienia dla przewodników, którzy będą funkcjonowali na terenie całego kraju. Panie pośle, przecież do tej pory te uprawnienia wydawał wojewoda, nikt więcej. W moim przekonaniu prowadzenie działalności turystycznej jest jedną z najbardziej charakterystycznych cech samorządów terytorialnych. To na pewno nie jest funkcja centralna, która powinna być realizowana i nadzorowana przez administrację rządową. Nie dziwię się, że korporacje branżowe mogą być zastraszone lub wątpiące w celowość zmian, ja jednak uważam, że nie ma w tej kwestii żadnych zagrożeń. Na pewno przyjęcie proponowanych rozwiązań nie będzie powodowało konieczności wymiany legitymacji lub innych dokumentów.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#JerzyCzerwiński">Wojewoda, panie pośle, nie jest wojewódzki, tylko rządowy, czyli jest przedstawicielem rządu w terenie. Podkreślam: rządu, a nie województwa. Poza tym, uprawnienia, o których pan mówił, to nie są uprawnienia na prowadzenie działalności turystycznej typu agroturystyka, tylko na pracę w charakterze pilota wycieczek. Wycieczka ma to do siebie, że na ogół nie odbywa się w jednym województwie, ale poza nim. Uprawnienia, o których mówi art. 17, dotyczą prowadzenia imprez turystycznych m.in. wycieczek poza teren danego województwa, a nie prowadzenia działalności turystycznej w tym województwie.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#PiotrKrzywicki">Chciałbym nawiązać do wypowiedzi posła Witolda Gintowt-Dziewałtowskiego. Otóż Klub Prawo i Sprawiedliwość nie jest przeciwko samorządowi. Natomiast protestujemy przeciwko chaotycznemu i automatycznemu wprowadzaniu rozwiązań, które są szkodliwe, tak dla samorządu, jak i dla obywatela. Samorząd ma służyć ludziom i jeśli to zrozumiemy, to praca nad tą ustawą powinna wyglądać inaczej. Teraz popełniane są błędy legislacyjne, które będą mściły się za pół roku lub za rok.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#MarekKuchciński">Chciałem zwrócić uwagę, że 21 sierpnia 2004 r. Sejm przyjął ustawę o swobodzie działalności gospodarczej, zdecydowaną większością głosów, i to większością rządową. Wśród przepisów zmienianych w związku z tą ustawą znalazł się i taki, który dotyczy tego, że działalność regulowana, a taka jest działalność gospodarcza w zakresie organizowania imprez turystycznych oraz pośredniczenia na zlecenie klienta w zawieraniu umów o świadczenie usług turystycznych, podlega nadal wojewodzie właściwemu ze względu na siedzibę przedsiębiorstwa. Dziś przepisy proponowane w art. 17 są w gruncie rzeczy bezprzedmiotowe. Ponadto chcę przypomnieć, że wśród 16 zarządów wojewódzkich, 14 jest rządzonych przez Sojusz Lewicy Demokratycznej i jej koalicjantów. Nawiązując do uwagi, jakoby PiS był przeciwny samorządowi, to proszę pamiętać, że przed dwoma laty, podczas prac nad zmianą ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego, to przede wszystkim posłowie PiS zgłaszali poprawki, celem zwiększenia udziałów w dochodach z podatków bezpośrednich PIT i CIT. Wówczas głosami SLD te poprawki były odrzucane, a sprawa dotyczyła w części przypadków, kilku dziesiątych procenta, co umożliwiłoby lepsze funkcjonowanie najbiedniejszych powiatów i gmin. Dziś wszyscy zgodnie twierdzą, że samorządy mają za mało pieniędzy i trzeba zmienić ustawę o ich dochodach.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#LudwikDorn">Kategorycznie odpieram zarzuty, jakoby PiS był przeciwko tworzeniu miejsc pracy i społecznościom lokalnym. Odnosząc się do dyskutowanego art. 17, proszę Biuro Legislacyjne o odpowiedź na pytanie, czy prawdą jest, że tą zmianą tworzymy lex specialis w stosunku do ustawy o swobodzie działalności gospodarczej? Jeżeli tak jest, to czy wnioskodawcy o tym wiedzą? Co się stało, że rząd doszedł do wniosku, że takie rozwiązanie należy wprowadzić. Moim zdaniem, takie działania rozmontowują ustawę o działalności gospodarczej.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#KrzysztofKarkowski">Rzeczywiście, w ustawie o swobodzie działalności gospodarczej jest przyjęta zasada, że rejestr prowadzi wojewoda. Natomiast ustawa ta stanowi lex specialis, ale nie wymaga zmiany w ustawie o swobodzie działalności gospodarczej. Naszym zdaniem nie mamy do czynienia z żadnym błędem legislacyjnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Wnioskodawcy mieli pełnią świadomość tego, co czynią i są za przyjęciem proponowanej zmiany.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#LudwikDorn">Chwileczkę, panie przewodniczący, rząd powiedział, że jest za, jednak nie o to chodzi, jakie są konkluzje myślenia rządu, ale o to, co stało za tym, aby wprowadzać prawo szczegółowe względem ogólnej normy. Tym bardziej, że prowadzi to do rozmontowania jej. De facto nad tym głosujemy. Uważam, że za takim postępowaniem muszą stać wyraźnie sformułowane racje i chciałbym je poznać.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#JerzyMazurek">Proszę państwa, powracając do dyskusji dotyczącej wydawania zaświadczeń dla przewodników turystycznych, szczególnie pragnę zwrócić się do posła Jerzego Czerwińskiego. Nie wiem, czy ma pan dziecko, które ukończyło szkołę średnią prowadzoną przez gminę, powiat lub województwo. Ale zapewne wie pan, że szkoły wydają świadectwo maturalne i taki obywatel, który je posiada, może w całej Polsce zdawać egzaminy na wyższe uczelnie. Wydawanie świadectw prowadzi właśnie samorząd. W związku z tym, jeśli pozwalamy samorządom wydawać świadectwa maturalne, to zaświadczenie o zadaniu egzaminu na przewodnika turystycznego również może być przez ten organ wydawane. Nie ma w tym żadnego problemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#LudwikDorn">Pan minister mógł nie słyszeć pytania, dlatego raz jeszcze pozwolę sobie je zadać. Problem, panie ministrze, polega na tym, że parę miesięcy temu Sejm przyjął ustawę o działalności gospodarczej, gdzie obowiązuje generalna norma, dotycząca tego, że działalność gospodarcza, regulowana, jak wydawanie zaświadczeń, certyfikatów itp. leży w gestii administracji rządowej. W związku z tym, Sejm, na wniosek rządu ustanowił normę generalną, a my w tej chwili wprowadzamy normę szczegółową. Pytanie jest następujące, czy rząd ma tego świadomość i jakie rację stoją za taką decyzją rządu?</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#JerzyMazurek">Z punktu prawnego, nie na żadnych przeszkód, aby takie zmiany wprowadzić. Jest to lex specialis, który może funkcjonować. A zatem co się stało? Stało się to, że dochodzimy do wniosku, iż władze województw samorządowych, samorządy wojewódzkie, powinny być silniejsze. Ograniczona natomiast powinna zostać administracja państwowa, a w szczególności administracja wojewódzka, czyli urzędy wojewódzkie. Gospodarka turystyczna powinna być we władaniu m.in. samorządu wojewódzkiego. Decentralizujemy w ten sposób zadania państwa i przekazujemy je samorządom, ludziom, którzy chcą i będą rządzić lepiej niż do tej pory.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#BogdanBujak">Jak rozumiem, mamy wniosek o odrzucenie art. 17. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku posła Jerzego Czerwieńskiego o odrzucenie art. 17? Stwierdzam, że Komisje, przy 8 głosach za, 21 przeciwnych i braku wstrzymujących się, odrzuciły wniosek posła Jerzego Czerwieńskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#WaldyDzikowski">Przechodzimy do pracy nad art. 18. Proszę rząd o opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#JerzyMazurek">Ponieważ podczas poprzedniego posiedzenia Komisji, nie przyjęto proponowanych rozwiązań, wydaje się, że powinien zostać skreślony pkt 17 w art. 18. Proszę o opinię Biuro Legislacyjne. Natomiast, co do reszty art. 18, to jesteśmy za.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#WandaSokolewicz">Tak, jesteśmy za uchyleniem pkt 17.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#LudwikDorn">Czy jest to konsekwencja zmian przyjętych w art. 3?</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#KrzysztofKarkowski">Tak, jest to konsekwencja zmian w art. 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#WaldyDzikowski">Czy są inne uwagi? Nie słyszę. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły art. 18. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 18 z wykreślonym pkt 17. Przechodzimy do pracy nad art. 19. Czy są uwagi? Jakie jest stanowisko rządu?</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#JerzyMazurek">Rząd jest za przyjęciem art. 19.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi do art. 19? Nie słyszę. Czy jest głos sprzeciwu?</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#LudwikDorn">Składam wniosek o odrzucenie art. 19. Gdyby ten wniosek nie przeszedł, to postuluję wykreślenie zmiany nr 1 i gdyby ten wniosek również nie przeszedł, to będę wnosił o wykreślenie zmiany nr 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#JerzyCzerwiński">Proszę o przytoczenie poprzedniego brzmienia art. 7 ust. 1 i 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#KrzysztofKarkowski">Art. 7 ust. 1: „Wojewoda właściwy ze względu na siedzibę grupy stwierdza, w drodze decyzji administracyjnej, spełnienie przez grupę warunków poruszonych w art. 3 oraz w przepisach wydanych na podstawie art. 6 i dokonuje wpisu do rejestru grup” i ust. 2: „Od decyzji wojewody, o której mowa w ust. 1, przysługuje odwołanie do ministra właściwego do spraw rolnictwa”.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#JerzyCzerwiński">Czyli po zmianie przepisu, będzie obowiązywało odwołanie od decyzji już nie wojewody, a marszałka województwa. Jak to się ma do Kodeksu postępowania administracyjnego?</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#KrzysztofKarkowski">Jest to zgodne z Kodeksem postępowania administracyjnego i zostało dokonane na wniosek Ministerstwa Rolnictwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#WaldyDzikowski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku o odrzucenie art. 19? Stwierdzam, że Komisje, przy 5 głosach za, 20 przeciwnych i braku wstrzymujących się, odrzuciły wniosek. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem zmiany nr 1, polegającej na wykreśleniu pkt 1 w art. 19? Stwierdzam, że Komisje, przy 5 głosach za, 22 przeciwnych i braku wstrzymujących się, odrzuciły zmianę nr 1. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem zmiany nr 2, polegającej na wykreśleniu pkt 2 w art. 19? Stwierdzam, że Komisje, przy 5 głosach za, 22 przeciwnych i braku wstrzymujących się, odrzuciły zmianę nr 2. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem całego art. 19? Stwierdzam, że Komisje 23 głosami, przy 5 przeciwnych i braku wstrzymujących się, przyjęły art. 19. Przechodzimy do pracy nad art. 20. Proszę rząd o opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#JerzyMazurek">Rząd popiera art. 20.</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne zgłasza uwagi? Nie słyszę. Czy są inne uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#MarekKuchciński">Art. 20 powinien być gruntownie rozpatrzony, dlatego chciałbym przypomnieć, że rząd nie ma jednoznacznej opinii na ten temat. Wszyscy dysponujemy opinią ministra środowiska, który poddaje w wątpliwość zmiany w ustawie - Prawo ochrony środowiska. Jest to jedna z najpoważniejszych wątpliwości. Zapewne został on przymuszony do milczenia, podobnie jak wielu innych ministrów. Moja pierwsza uwaga dotyczy uzasadnienia pierwotnego projektu tej ustawy, czyli druku nr 3557. Odnoszę wrażenie, że zapisy projektowanych zmian w ustawie - Prawo ochrony środowisk są w gruncie rzeczy sprzeczne z uzasadnieniem do tej ustawy, ponieważ w tym uzasadnieniu wnioskodawcy piszą, że zadania przypisane wojewodzie, jako przedstawicielowi rządu na danym obszarze powinny ograniczać się do m.in. zadań związanych ze strategicznymi interesami państwa z zakresu bezpieczeństwa i porządku publicznego. Obawiam się, że nie ma w tym przypadku zgodności z Konstytucją RP i proszę Biuro Legislacyjne o opinię w tej sprawie, gdyż w art. 5 Konstytucji jest zapis, według którego sprawy bezpieczeństwa publicznego i ochrony środowiska należą do rządu. Druga sprawa to zapewne niezamierzony błąd legislacyjny w zapisach art. 20. Na pewno dojdzie do nowego podziału kompetencji i w przypadku równoległego wykonywania tych samych zadań, przez jednostki samorządu terytorialnego i przez wojewodę. Dotyczy to szczególnie zadań związanych z właściwością wojewody do ustalania warunków korzystania ze środowiska na terenach zamkniętych, a także właściwości do sporządzania niektórych programów reedukacji zanieczyszczeń. Będzie to skutkowało sporami kompetencyjnymi, jak też może pogorszyć skuteczność funkcjonowania obu jednostek. Czy według rządu, proponowana nowelizacja nie spowoduje niepotrzebnej komplikacji, szczególnie w kwestii wydawania pozwoleń zintegrowanych? Właśnie wydawanie tych pozwoleń jest jednym z większych problemów w kontekście obowiązków, jakie przejmujemy z UE. Są to dyrektywy obowiązujące od 1996 r. dotyczące zintegrowanego zapobiegania zanieczyszczeniom i uważam, że rozbijanie przekazywania pozwoleń w tym zakresie, wydaje się nieprzemyślane. Podkreślam to w kontekście uwag ministra środowiska. Ponadto w opinii przedstawionej przez NIK w odniesieniu do tego projektu ustawy, można zapoznać się z licznymi wątpliwościami sformułowanymi przez ten organ. Czy wszystkie uwagi resortu środowiska zostały przyjęte? Z pisma ministra środowiska z 17 maja br. wynika, że nie. Natomiast wczoraj podczas obrad Komisji Ochrony Środowiska z wypowiedzi ministra można było wywnioskować, że został przymuszony do zgody na proponowane zmiany w art. 20.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#WandaSokolewicz">W odpowiedzi na pytanie o zgodność z konstytucją chciałam powtórzyć kilkakrotnie powtarzaną tezę, że Polska jest państwem jednolitym i żaden samorząd nie wychodzi ponad tę jednolitość. Użycie pojęcia Rzeczpospolita Polska w art. 5 Konstytucji, nie może być przeciwstawione samorządowi, gdyż on również stanowi państwo. Zatem art. 5 mówi, że to Rzeczpospolita Polska strzeże niepodległości i nienaruszalności swojego terytorium, zapewnia wolności i prawa człowieka i obywatela oraz bezpieczeństwo obywateli, strzeże dziedzictwa narodowego oraz zapewnia ochronę środowiska, kierując się zasadą zrównoważonego rozwoju. Nie ma żadnego zastrzeżenia odnoszącego się do administracji rządowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#JerzyMazurek">Gdyby, panie pośle, były problemy z niezgodnością z konstytucją, to niekonstytucyjna byłaby już stara ustawa, którą przecież przyjęliśmy, i w której organami ochrony środowiska są wójt, burmistrz, prezydent i starosta. W związku z tym ten projekt ustawy, nad którym pracujemy, byłby sprzeczny z konstytucją. Odpowiadając na pańskie pytanie, pragnę poinformować, że mam upoważnienie rządu, jako minister spraw wewnętrznych do jego reprezentowania. Nikogo nie zmuszałem do żadnych działań, w tym również ministra środowiska. Podczas obrad podkomisji uzgodniliśmy z ministrem środowiska, że art. 20 i 21 wchodzą w życie z dniem 1 stycznia 2008 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#LudwikDorn">Składam wniosek o odrzucenie art. 20. Jeśli ten wniosek nie uzyska większości, to będą składane kolejne wnioski o odrzucenie poszczególnych punktów. Ponadto mam pytanie do zmiany nr 2. Rzecz dotyczy tego, że w obecnym stanie prawnym dla stref, o których mowa w innym artykule, wojewoda po zasięgnięciu opinii właściwych starostów określa, w drodze rozporządzenia, program ochrony powietrza itd. Mamy natomiast w zmianie nr 2 taki przepis, w myśl którego w różnych przypadkach i liczbach wyraz „wojewoda” zastępuje się użytymi w odpowiednich przypadkach i liczbach wyrazami „sejmik województwa”. W takim razie zastanówmy się nad tym, czy sejmik województwa może coś określać w drodze rozporządzenia. Proszę Biuro Legislacyjne o wyjaśnienie mojej wątpliwości. Ponadto zmiana nr 2 odnosi się do art. 96, a zwłaszcza w art. 119 ust. 2 i tu znowu pojawia się kwestia rozporządzenia. Kolejna uwaga odnosi się do art. 91 ust 3. Czy w obecnym brzmieniu jest tak, że kiedy mamy przyczyny wywołujące przekroczenia, które występują na terenie innego województwa, niż to, w którym zlokalizowane są strefy, to wtedy wojewodowie mają obowiązek współdziałać? To nie ulega zmianie, ale jak wojewodowie mają współdziałać, skoro dla stref, o których mowa w ust. 1, określa to sejmik województwa? Czy takie rozwiązanie jest możliwe i jak rząd to sobie wyobraża? Czy rząd popiera rozwiązanie, w myśl którego sejmik województwa podejmuje decyzje w drodze rozporządzenia? Co w takim razie z ust. 3?</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#KrzysztofKarkowski">Jeśli mówimy o art. 91 ust. 1, to pan poseł ma rację, że samorząd nie powinien działać w drodze rozporządzenia. Należy skreślić wyrazy i dokonać poprawki. Natomiast co do pozostałych uwag, to są to pytania o charakterze merytorycznym, na które nie podejmuję się odpowiadać.</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#JerzyMazurek">Uważam, że nie powinno być takich perturbacji, o których mówił pan poseł dlatego że naszym celem jest doprowadzenie do tego, aby władza reprezentująca rząd i ta reprezentująca samorząd współpracowały ze sobą. Takie przykłady niejednokrotnie mieliśmy. Przyznaję, że faktycznie popełniono błąd i należy zastąpić wyrazy „w drodze rozporządzenia” słowami „w drodze uchwały”.</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#WaldyDzikowski">Panie ministrze, czy mógłby pan jeszcze odpowiedzieć na pytanie posła Ludwika Dorna, według którego następuje dysfunkcja, jeśli chodzi o władztwo sejmiku województwa, a następnie koordynację wojewody.</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#LudwikDorn">Odwołuję się do tekstu nowelizowanej ustawy. W art. 89 ust. 1 pkt 1 jest mowa o strefach, które będą podlegały odtąd sejmikowi województwa. Mam też ust. 3, który nie podlega zmianie. Jeżeli przyczyny, o których mowa w art. 89 ust. 1 pkt 1, występują na terenie innego województwa, niż zlokalizowane są strefy, właściwi wojewodowie współdziałają w sporządzaniu programów, o których mowa w ust. 1. Jak pan minister to sobie wyobraża?</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#JerzyMazurek">Przypominam, że jest to projekt poselski. Teraz, kiedy na to patrzę, to zastanawiam się, czy w ust. 3 nie powinniśmy zmienić zapisu „właściwi wojewodowie” na „właściwe urzędy marszałkowskie”.</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#WandaSokolewicz">Poza nasza pomyłką dotyczącą mylnego wstawienia wyrazów „w drodze rozporządzenia”, reszta przepisu jest dobrze skonstruowana. Panie pośle, proszę zwrócić uwagę, że w zmianie nr 1 wymieniony jest art. 91 ust. 3, gdzie kompetencje przekazywane są do marszałka województwa. Czyli współpracować ze sobą będą marszałkowie.</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#LudwikDorn">Pani mecenas, chodzi o zmianę w art. 91 ust. 1, w którym mowa jest o strefach, o których mowa jest w art. 89 ust. 1 pkt 1. Wszędzie w zmianie nr 2 mówi się o sejmiku województwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Panie pośle, użyty w art. 93 ust. 3 wyraz „wojewoda” zastępujemy wyrazami „marszałek województwa”.</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#LudwikDorn">Chwileczkę, mam sprawozdanie podkomisji z 1 czerwca 2005 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Na pewno wszystko ma pan zapisane w projekcie. Proszę przeczytać pierwszy wiersz ze zmiany nr 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#LudwikDorn">No tak, zgadza się. Jednak problem polega na tym, że będziemy mieli dwa rodzaje programów ochrony powietrza. Te programy, co do których właściwe są sejmiki wojewódzkie, a w ust. 3 pojawiają się marszałkowie, którzy mają współpracować podczas sporządzania programów, o których mowa w ust. 1. Rozumiem, że chodzi o sporządzanie programów w celu przedstawienia ich sejmikowi wojewódzkiemu, ale przecież art. 90 ust. 1 po zmianach nie stwierdza, że organ samorządu, jakim jest marszałek, może uchwalić program ochrony powietrza. Marszałkowie mają współdziałać, ale uchwalają sejmiki. W zakresie programu ochrony powietrza, czyli stref, o których mowa w art. 88 pkt 1, jeden sejmik może uchwalić sobie coś innego niż drugi sejmik. Wojewodowie zależą od premiera, za pośrednictwem ministra spraw wewnętrznych i administracji i można ich przymusić do właściwego współdziałania. Natomiast nikt nie może przymusić co współdziałania sejmików, bo o tym decyduje uchwała sejmiku. Apeluję do wnioskodawców, aby wycofali się z zaproponowanych zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne uważa, że zastępując wojewodów marszałkami nie odwołujemy się do KPA, czyli jest to decyzja czysto administracyjna? Czy nie powinno być tu zmiany i wprowadzenia zarządów województw?</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#WandaSokolewicz">Proszę państwa, marszałkowie również mogą współpracować. Wykonywanie określonych czynności mieści się również w tzw. szerokim pojęciu czynności administracyjnych, które nie tylko polegają na wydawaniu decyzji administracyjnych, ale zaliczamy do nich też wszystkie akta, czynności i sprawy. Niewątpliwie w omawianym przypadku jest to czynność, a więc decyzja należy do Komisji, czy zdecydują się na marszałków, czy na zarządy województwa. Wydawało się, że współdziałanie marszałków jest bardziej pragmatyczne, zważywszy na to, że zarządy województw to ciała zbiorowe. Jedna kwestia jest oczywista, mianowicie to, że ochrona powietrza nie zna granic.</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#WaldyDzikowski">Cały czas mam wątpliwość, pani mecenas, że zadania zlecone z zakresu administracji rządowej można przekazywać tylko organowi, a marszałek nie jest organem. Państwo nas uspokoiliście, że tylko w czynnościach k.p.a. marszałek może działać, także wykonując czynności z zakresu administracji rządowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Chciałbym zauważyć, że przepis ust. 3 nie wprowadza prawa do podejmowania jakichkolwiek decyzji administracyjnych przez marszałka, ani też nie daje mu żadnych uprawnień w kwestiach związanych za stanowieniem prawa lokalnego. Natomiast wzywa marszałka do wykonania czynności urzędniczych, a trzeba pamiętać, że to marszałek jest kierownikiem urzędu marszałkowskiego. On kieruje pracami wszystkich urzędników, którzy są mu podporządkowani, więc wydaje się, że to rozwiązanie zawarte w sprawozdaniu jest najpraktyczniejsze i zgodne z prawem.</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#PiotrKrzywicki">Skoro są tak olbrzymie wątpliwości to może zrezygnujmy z wprowadzania art. 20. Niewykluczone, że jego przegłosowanie może spowodować gigantyczny bałagan, tym bardziej że pojawiły się aż trzy koncepcje rozwiązań.</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#MarekKuchciński">Mam jeszcze dwa pytania do rządu. Z proponowanych zmian wynika, że wojewódzka komisja do spraw ocen oddziaływania na środowisko będzie wydawała opinię w sprawach przedłożonych przez marszałka województwa. Zgodnie z treścią art. 396 ustawy komisja ta będzie organem opiniodawczo-doradczym wojewody w zakresie oddziaływania na środowisko. Czy według rządu nie zachodzi tu pewna komplikacja? Moje drugie pytanie dotyczy zmiany nr 7, art. 437. Z tej propozycji wynika, że wojewoda będzie powoływał komisję do negocjacji o ustalenie treści programu dostosowawczego. Jednocześnie w zmienianym ust. 2 poprzez zastąpienie wojewody marszałkiem województwa, skład komisji określa się, wprowadzając dwóch przedstawicieli marszałka, a żadnego przedstawiciela wojewody. Czy to nie skomplikuje całości realizacji działań?</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Stawiam wniosek formalny o przystąpienie do głosowania, jako że strony przedstawiły swoje argumenty i udzielone zostały odpowiedzi. Strony pozostaną przy swoich racjach. Co do tego nie ma żadnych wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-145">
<u xml:id="u-145.0" who="#JerzyMazurek">Proszę zwrócić uwagę, że według art. 362 ust. 2 przewodniczącego wojewódzkiej komisji powołuje marszałek, ale w porozumieniu z wojewodą. Do tej pory kiedy wojewoda podpisywał porozumienie z marszałkiem, to wszystko było w porządku i pan poseł nie widział kolizji. Natomiast kiedy marszałek powołuje w porozumieniu z wojewodą, to już uznaje się za kolizję. Nie będę dłużej komentował takiej postawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-146">
<u xml:id="u-146.0" who="#WaldyDzikowski">Panie ministrze, proszę jeszcze ustosunkować się do zmiany nr 7.</u>
</div>
<div xml:id="div-147">
<u xml:id="u-147.0" who="#MarekKuchciński">Ze zmiany nr 7 wynika, że w składzie komisji nie będzie przedstawiciela wojewody, natomiast będą przedstawiciele marszałków.</u>
</div>
<div xml:id="div-148">
<u xml:id="u-148.0" who="#JerzyMazurek">Jest to komisja specjalistyczna, w której nie jest niezbędna obecność wojewody i może on być zastąpiony przez przedstawiciela administracji zespolonej.</u>
</div>
<div xml:id="div-149">
<u xml:id="u-149.0" who="#JerzyCzerwiński">Prosiłbym, aby pan minister ustosunkował się w sposób kompetentny do stanowiska ministra środowiska z 17 maja br. W tym stanowisku wyraźnie zaznaczone jest, że minister środowiska widzi daleko idące ryzyko związane z przeniesieniem pewnych kompetencji do marszałków, w związku z wydawaniem tzw. pozwoleń zintegrowanych. Te pozwolenia, a szczególnie ich jakość, w dużym stopniu może oddziaływać na środowisko naturalne.</u>
</div>
<div xml:id="div-150">
<u xml:id="u-150.0" who="#LudwikDorn">Oczywiście, istnieje różnica w postrzeganiu funkcjonowania sfery publicznej między stroną rządową a samorządową. Ale tu pojawiła się kwestia już nie różnicy w poglądzie, jak ma funkcjonować państwo, ale czy ono w ogóle w określonej dziedzinie ma funkcjonować. Zaprojektowano tu takie rozwiązania, które w sposób oczywisty nie mogą funkcjonować. W związku z tym zwracam się, zwłaszcza do posłów z ugrupowania, które ma szanse współrządzić, aby wzięli pod uwagę, że to będzie również ich kłopot. Głosując za zmianami w art. 20 biorą odpowiedzialność za swoją kompromitację, która wyjdzie za parę miesięcy. Powtarzam, że mogą być rozbieżności w kwestii spojrzenia na sferę publiczną, rząd, administrację, ale nie powinno być różnic w sprawie tak oczywistej jak to, czy cała struktura ma funkcjonować, czy nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-151">
<u xml:id="u-151.0" who="#JerzyMazurek">Posiadam pismo, o którym mówił poseł Jerzy Czerwiński, ale ostateczną wersję stanowiska rządu przedstawiłem państwu w piśmie z 31 maja br. Wersja ta jest wiążąca. Natomiast stanowisko ministra środowiska, które dotyczy zintegrowanych pozwoleń, było już dyskutowane podczas obrad podkomisji i minister środowiska uznał, że przyjęcie roku 2008 w pełni zadowala ten resort i jest odpowiednie.</u>
</div>
<div xml:id="div-152">
<u xml:id="u-152.0" who="#MarekKuchciński">Panie ministrze, proszę mi powiedzieć, jakie będą procedury związane z postępowaniem, w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości w zakresie wydawania pozwoleń zintegrowanych przez marszałka województwa, gdy nie ma mowy o nałożeniu obowiązku uzgadniania tego projektu z wojewódzkim inspektorem ochrony środowiska? Mamy taką sytuację, że w przypadku marszałków i zarządów województwa nie będzie można sprawować nadzoru.</u>
</div>
<div xml:id="div-153">
<u xml:id="u-153.0" who="#JerzyMazurek">Nadzór jest sprawowany dwojako. Po pierwsze, przez ministra ochrony środowiska, a po drugie, przez wojewodę, który nadzoruje z ramienia rządu, a więc czuwa nad legalnością podejmowanych uchwał. Nadzór będzie taki, jaki jest przewidziany prawem.</u>
</div>
<div xml:id="div-154">
<u xml:id="u-154.0" who="#AndrzejBrachmański">Przysłuchując się od dłuższego czasu tej dyskusji odnoszę wrażenie, że część posłów powinna złożyć wniosek o likwidację samorządu województwa, bo przy każdym artykule dyskutujemy o tym, czy przekazujemy konkretne kompetencję do samorządu województwa, czy nie? Panowie mylą administrację rządową i samorządową z administracją państwową. Proponuję ponadto, aby pracować nad tym sprawozdaniem w trybie: jeden głos za, jeden głos przeciw i głosowanie. W innym przypadku nigdy nie skończymy pracy nad sprawozdaniem. Rozumiem, że część posłów nie chce mieć samorządu wojewódzkiego, więc proponuję, aby wnieśli projekt ustawy o jego likwidacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-155">
<u xml:id="u-155.0" who="#WaldyDzikowski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku o odrzucenie art. 20? Stwierdzam, że Komisje, przy 5 głosach za, 20 przeciwnych i 2 wstrzymujących się, odrzuciły wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-156">
<u xml:id="u-156.0" who="#MarekKuchciński">Zgłaszam wniosek mniejszości.</u>
</div>
<div xml:id="div-157">
<u xml:id="u-157.0" who="#WaldyDzikowski">Proszę zapisać w protokole zgłoszony wniosek mniejszości.</u>
</div>
<div xml:id="div-158">
<u xml:id="u-158.0" who="#LudwikDorn">Zgłaszam wniosek o odrzucenie po kolei wszystkich zmian w art. 20.</u>
</div>
<div xml:id="div-159">
<u xml:id="u-159.0" who="#WaldyDzikowski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku o wykreślenie pkt 1 w art. 20? Stwierdzam, że Komisje, przy 5 głosach za, 19 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, odrzuciły wniosek o wykreślenie pkt 1. Kto jest za przyjęciem wniosku o wykreślenie pkt 2 w art. 20? Stwierdzam, że Komisje, przy 5 głosach za, 19 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, odrzuciły wniosek o wykreślenie pkt 2. Kto jest za przyjęciem wniosku o wykreślenie pkt 3 w art. 20? Stwierdzam, że Komisje, przy 5 głosach za, 20 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, odrzuciły wniosek o wykreślenie pkt 3. Kto jest za przyjęciem wniosku o wykreślenie pkt 4 w art. 20? Stwierdzam, że Komisje, przy 4 głosach za, 19 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, odrzuciły wniosek o wykreślenie pkt 4. Kto jest za przyjęciem wniosku o wykreślenie pkt 5 w art. 20? Stwierdzam, że Komisje, przy 4 głosach za, 19 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, odrzuciły wniosek o wykreślenie pkt 5. Kto jest za wnioskiem o wykreślenie pkt 6 w art. 20? Stwierdzam, że Komisje, przy 4 głosach za, 18 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, odrzuciły wniosek o wykreślenie pkt 6. Kto jest za przyjęciem wniosku o wykreślenie pkt 7 w art. 20. Stwierdzam, że Komisje, przy 5 głosach za, 18 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, odrzuciły wniosek o wykreślenie pkt 7. Kto jest za przyjęciem art. 20 w całości? Stwierdzam, że Komisje 20 głosami, przy 4 przeciwnych i 2 wstrzymujących się, przyjęły art. 20. Przystępujemy do pracy nad art. 21, dotyczącym zmiany ustawy o odpadach. Proszę o stanowisko rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-160">
<u xml:id="u-160.0" who="#JerzyMazurek">Rząd popiera art. 21.</u>
</div>
<div xml:id="div-161">
<u xml:id="u-161.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi do art. 21? Nie słyszę. Czy jest głos sprzeciwu?</u>
</div>
<div xml:id="div-162">
<u xml:id="u-162.0" who="#JerzyCzerwiński">Proszę wnioskodawców, aby podali argumenty opowiadające się za zamianami, jakie chcą wprowadzić.</u>
</div>
<div xml:id="div-163">
<u xml:id="u-163.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Argumentacja dotycząca zmian tej ustawy znajduje się w stenogramie sejmowym, tam więc odsyłam pana posła.</u>
</div>
<div xml:id="div-164">
<u xml:id="u-164.0" who="#JerzyCzerwiński">Proszę o sprawdzenie, czy mamy kworum.</u>
</div>
<div xml:id="div-165">
<u xml:id="u-165.0" who="#WaldyDzikowski">Proszę sprawdzić kworum. Zarządzam 5 minut przerwy.</u>
<u xml:id="u-165.1" who="#komentarz">(Po przerwie)</u>
<u xml:id="u-165.2" who="#WaldyDzikowski">Wznawiam posiedzenie Komisji. Jest kworum, a więc przystępujemy do kontynuacji pracy nad art. 21. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem art. 21? Stwierdzam, że Komisje 21 głosami, przy 1 przeciwnym i braku wstrzymujących się, przyjęły art. 21. Przechodzimy do pracy nad art. 22 dotyczącym ustawy - Prawo wodne. Czy są jakieś uwagi do tego artykułu? Proszę rząd o opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-166">
<u xml:id="u-166.0" who="#JerzyMazurek">Jesteśmy za art. 22.</u>
</div>
<div xml:id="div-167">
<u xml:id="u-167.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi do art. 22? Nie słyszę. Czy jest głos sprzeciwu wobec art. 22?</u>
</div>
<div xml:id="div-168">
<u xml:id="u-168.0" who="#MarekKuchciński">Mam pytanie do pana ministra, czy do zmian w ustawie - Prawo wodne jest dołączona opinia Krajowej Rady Gospodarki Wodnej? Z tego, co wiem, to z ustawy wynika, że taka opinia powinna być przedstawiona, a ja takiej opinii nie otrzymałem.</u>
</div>
<div xml:id="div-169">
<u xml:id="u-169.0" who="#JerzyMazurek">Do poselskiego projektu, jakim są te zmiany, należy przedstawić opinię rządu, co uczyniliśmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-170">
<u xml:id="u-170.0" who="#MarekKuchciński">Panie przewodniczący, mam pytanie dodatkowe, dotyczące regulaminu Sejmu. Dysponuję informacją, wydaną przez Biuro Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu, w której podana jest lista podmiotów, w stosunku do których istnieje obowiązek konsultacji projektów ustaw. W odniesieniu do ustawy - Prawo wodne takim podmiotem jest Krajowa Rada Gospodarki Wodnej. Wnoszę w takim razie o możliwość zapoznania się przez Komisję z taką opinią.</u>
</div>
<div xml:id="div-171">
<u xml:id="u-171.0" who="#KrzysztofKarkowski">Na podstawie art. 34 ust. 6 marszałek ma prawo zwrócić się przed rozpoczęciem pierwszego czytania do podmiotów o konsultacje, i zapewne to właśnie uczynił. Inną kwestią jest, czy te podmioty udzielą odpowiedzi. Brak takiej opinii nie stanowi przeszkody formalnej do pracy nad projektem ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-172">
<u xml:id="u-172.0" who="#LudwikDorn">Jeżeli Krajowa Rada Gospodarki Wodnej nie przedłożyła swojej opinii po zwróceniu się o nią marszałka, to rzeczywiście nie stanowi to przeszkody do pracy nad ustawą. Natomiast pozostaje pytanie, czy marszałek zwrócił się o wydanie takiej opinii. W związku z tym wnoszę o odroczenie posiedzenia Komisji do czasu uzyskania informacji, czy marszałek zwrócił się o opinię, czy nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-173">
<u xml:id="u-173.0" who="#KrzysztofKarkowski">Jeżeli marszałek by się nie zwrócił o tę opinię, to także nie stanowiłoby formalnej przeszkody do prac nad tą ustawą.</u>
</div>
<div xml:id="div-174">
<u xml:id="u-174.0" who="#WaldyDzikowski">Czy ktoś składa jakikolwiek wniosek formalny dotyczący art. 22?</u>
</div>
<div xml:id="div-175">
<u xml:id="u-175.0" who="#MariuszKamiński">Skoro marszałek zwrócił się i opinia wpłynęła, to chcielibyśmy się z nią zapoznać. Dlatego prosimy o wyjaśnienie tej sprawy. Możliwe jest, że opinia wpłynęła, ale nie została przekazana posłom.</u>
</div>
<div xml:id="div-176">
<u xml:id="u-176.0" who="#WaldyDzikowski">Sekretariaty obu komisji nie posiadają takiego dokumentu, tak więc nie ma też przeszkody formalnej do pracy nad tym projektem.</u>
</div>
<div xml:id="div-177">
<u xml:id="u-177.0" who="#MarekKuchciński">W przypadku zmiany w ustawie o ochronie przyrody, dysponujemy stosowną opinią. Natomiast w przypadku ustawy - Prawo wodne, zasadniczo musi być ona konsultowana z Krajową Radą Gospodarki Wodnej. Moim zdaniem powinniśmy zasięgnąć opinii marszałka w tej sprawie, bo być może nastąpiło jakieś przeoczenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-178">
<u xml:id="u-178.0" who="#WaldyDzikowski">Panie pośle, ja uzyskałem podwójną opinię, w tym jedną od Biura Legislacyjnego. Dla mnie ta opinia jest wystarczająca. Rozumiem, że zgłasza pan sprzeciw wobec przyjęcia art. 22. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem art. 22? Stwierdzam, że Komisje 22 głosami, przy 4 przeciwnych i braku wstrzymujących się, przyjęły art. 22. Przechodzimy do pracy nad art. 23 dotyczącym zmiany ustawy o transporcie drogowym. Proszę rząd o opinię na temat art. 23.</u>
</div>
<div xml:id="div-179">
<u xml:id="u-179.0" who="#JerzyMazurek">Rząd popiera art. 23.</u>
</div>
<div xml:id="div-180">
<u xml:id="u-180.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi do art. 23? Nie słyszę. Czy są inne uwagi do art. 23?</u>
</div>
<div xml:id="div-181">
<u xml:id="u-181.0" who="#LudwikDorn">Proszę przedstawiciela wnioskodawców, aby zechciał przedstawić intencje i zamysł, jaki przyświecał przy konstruowaniu zmian w ustawie o transporcie drogowym.</u>
</div>
<div xml:id="div-182">
<u xml:id="u-182.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Pełne sformułowanie tego, o co pan poseł prosi, znajduje się w stenogramie sejmowym, ponieważ wypowiadałem się obszernie na ten temat podczas poprzedniej debaty.</u>
</div>
<div xml:id="div-183">
<u xml:id="u-183.0" who="#LudwikDorn">Gdyby jednak mógł pan powtórzyć i wywiązać się z obowiązku, jaki na panu ciąży jako na przedstawicielu wnioskodawcy.</u>
</div>
<div xml:id="div-184">
<u xml:id="u-184.0" who="#WaldyDzikowski">Proszę, jeżeli są pytania merytoryczne, to próbować na nie odpowiadać, a nie zaostrzać klimat naszej debaty, która jest bardzo ważna dla funkcjonowania administracji publicznej. Proszę również nawzajem traktować się poważnie, również te osoby, które mają kompletnie inne zdanie na dyskutowany temat. To na pewno ułatwi nam dalszą pracę.</u>
</div>
<div xml:id="div-185">
<u xml:id="u-185.0" who="#KrystynaSzajdakowska">NIK zgłasza wątpliwości co do zasadności wprowadzenia tego rozwiązania. Uważamy, że inspekcja do wykonywania swoich zadań wymaga posiadania specjalistycznego wyposażenia, jednolitego w skali kraju. O polityce zakupów adekwatnej do zaplanowanych zadań decyduje główny inspektor odpowiedzialny za transport drogowy. Powierzenie wojewodom obowiązku zapewnienia warunków działania inspekcji nie gwarantuje, że warunki te będą jednakowe w każdym województwie. Jest to uzasadnienie opinii NIK.</u>
</div>
<div xml:id="div-186">
<u xml:id="u-186.0" who="#MirosławStec">Szanowni państwo, jest to kolejny element, który składa się na koncepcję, która legła u podstaw całej administracji rządowej w województwie, a mianowicie zespolenia wszystkich inspekcji, służb i straży pod zwierzchnictwem wojewody, który wykonuje to jako tzw. zwierzchnictwo ogólne. W związku z tym nie jest to sytuacja, w której wojewoda może jakiemukolwiek inspektorowi nakazywać określone działanie. Ponadto wszystkie zespolone inspekcje i straże na płaszczyźnie finansowej są umieszczone w budżecie i to moim zdaniem bardzo dobrze. Nie zgodzę się panią Krystyną Szajdakowską, gdyż moim zdaniem, to dobrze że te kwestie będą w gestii wojewody, ponieważ to właśnie on może w sposób najwłaściwszy oceniać, jakie są potrzeby w województwie. Natomiast nic nie stoi na przeszkodzie, aby właściwy minister, kiedy chodzi o nadzór nad inspekcją transportu drogowego, wydawał określone akty wykonawcze, które będą nakreślać jednolite zasady wykonywania zadań na terenie państwa. Wszyscy inspektorzy generalni, poprzez swoich zwierzchników, czyli ministrów, wydają tego typu rozporządzenia. W ten sposób, z jednej strony, zapewnione jest jednolite wykonywanie zadań, jako że często są to służby mundurowe. Z drugiej strony, to odpowiedzialność za bezpieczeństwo - w tym przypadku chodzi o prawidłowość wykonywania transportu drogowego - spoczywa w danym województwie na wojewodzie, a nie na żadnym inspektorze transportu drogowego. Taki inspektor nie ponosi odpowiedzialności ogólnej za ten obszar działań, natomiast ponosi odpowiedzialność za profesjonalne wykonywanie swoich ustawowych obowiązków. Oczywiście popieram zespolenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-187">
<u xml:id="u-187.0" who="#LudwikDorn">Mam pytanie do przedstawicielki NIK. Czy sformułowała pani tę opinię, opierając się na swego rodzaju racjach doktrynalnych, czy też na danych empirycznych zgromadzonych przez NIK w odniesieniu do relacji ustrojowej podległości w związku z koniecznością - spełnianą, bądź niespełnianą - zapewnienia właściwych, zestandaryzowanych warunków działania. Innymi słowy, czy jest jakiś element empiryczny, do którego pani się odwoływała, formułując opinię?</u>
</div>
<div xml:id="div-188">
<u xml:id="u-188.0" who="#KrystynaSzajdakowska">NIK nie wypowiada się w kwestiach teoretycznych koncepcji zespolenia administracji terenowej lub jego braku. Nasze uwagi mają charakter pragmatyczny i wynikają w doświadczeń, które NIK ma w związku z prowadzonymi kontrolami.</u>
</div>
<div xml:id="div-189">
<u xml:id="u-189.0" who="#LudwikDorn">Czy mogę panią prosić o przedstawienie choćby przykładów takich doświadczeń?</u>
</div>
<div xml:id="div-190">
<u xml:id="u-190.0" who="#KrystynaSzajdakowska">Panie pośle, nie dysponuję wszystkimi kontrolami, do wszystkich artykułów. To jest oficjalne i jednoznaczne stanowisko NIK. Niestety, departament nie przygotował mi odpowiednich przykładów do zilustrowania tej sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-191">
<u xml:id="u-191.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję. Mamy więc odpowiedź NIK, która daje przeciwnikom tej zmiany ugruntowane swoje zdanie, a zwolennikom swoje. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku o odrzucenie art. 23? Stwierdzam, że Komisje, przy 4 głosach za, 22 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, odrzuciły wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-192">
<u xml:id="u-192.0" who="#LudwikDorn">Wnoszę o wykreślenie zmiany nr 1, a następnie o wykreślenie zmiany nr 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-193">
<u xml:id="u-193.0" who="#WaldyDzikowski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za wykreśleniem pkt 1 w art. 23. Stwierdzam, że Komisje, przy 4 głosach za, 23 przeciwnych i braku wstrzymujących się, odrzuciły wniosek o wykreślenie pkt 1. Kto jest za wykreśleniem pkt 2 w art. 23. Stwierdzam, że Komisje, przy 4 głosach za, 23 przeciwnych i braku wstrzymujących się, odrzuciły wniosek o wykreślenie pkt 2. Kto jest za przyjęciem całości art. 23? Stwierdzam, że Komisje 23 głosami, przy 4 przeciwnych i braku wstrzymujących się, przyjęły art. 23. Przechodzimy do pracy nad art. 24 dotyczącego zmian w ustawie - Prawo lotnicze. Proszę rząd o opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-194">
<u xml:id="u-194.0" who="#JerzyMazurek">Rząd popiera art. 24.</u>
</div>
<div xml:id="div-195">
<u xml:id="u-195.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne zgłasza uwagi do art. 24? Nie słyszę. Czy są inne głosy?</u>
</div>
<div xml:id="div-196">
<u xml:id="u-196.0" who="#PiotrKrzywicki">Chciałbym wiedzieć jakie jest ratio legis tego działania? Przecież działamy w warunkach gospodarki rynkowej, a tu mamy pod tym względem kuriozalny zapis art. 24.</u>
</div>
<div xml:id="div-197">
<u xml:id="u-197.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Panie pośle, pozwolę sobie przytoczyć brzmienie dotychczas obowiązującego przepisu art. 197 ust. 1: „Na wniosek wojewody lub właściwej jednostki samorządu terytorialnego Prezes Urzędu może zarządzić, aby określona trasa, o stosunkowo nieznacznym ruchu, lecz ważna dla miasta lub regionu, była obsługiwana na zasadzie obowiązku użyteczności publicznej, z zachowaniem przez przewoźnika określonych wymagań dotyczących w szczególności ciągłości i regularności przewozów, zdolności przewozowej i poziomu opłat za przewozy, ogłaszając ten fakt w dzienniku urzędowym Urzędu”. Zmiana polega na tym, iż kompetencje w tej mierze przejmuje organ samorządu terytorialnego, jako rzeczywisty gospodarz odpowiedzialny za zaspokojenie potrzeb ludności zamieszkałej na danym terenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-198">
<u xml:id="u-198.0" who="#PiotrKrzywicki">Czy nie wydaje się panu, że był to do tej pory przepis pusty, z którego nie korzystano?</u>
</div>
<div xml:id="div-199">
<u xml:id="u-199.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Nie wydaje mi się.</u>
</div>
<div xml:id="div-200">
<u xml:id="u-200.0" who="#PiotrKrzywicki">Utrzymuje się moim zdaniem fikcję. Osobiście nie znam żadnego przypadku, żeby zgłaszano jakieś linie lotnicze do wojewody. Składam wniosek o odrzucenie art. 24.</u>
</div>
<div xml:id="div-201">
<u xml:id="u-201.0" who="#WaldyDzikowski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku o odrzucenie art. 24? Stwierdzam, że Komisje, przy 4 głosach za, 22 przeciwnych i braku wstrzymujących się, odrzuciły wniosek. Przechodzimy do pracy nad art. 25 dotyczącym zmian w ustawie o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg krajowych. Proszę rząd o opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-202">
<u xml:id="u-202.0" who="#JerzyMazurek">Rząd popiera art. 25.</u>
</div>
<div xml:id="div-203">
<u xml:id="u-203.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne zgłasza uwagi? Nie słyszę. Czy są inne głosy?</u>
</div>
<div xml:id="div-204">
<u xml:id="u-204.0" who="#LudwikDorn">Wydaje się, że znowu mamy do czynienia z artykułem, przy którym nieważne są różnice co do poglądów na kształt ustrojowy państwa. Mamy tu do czynienia ze zmianami w zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg krajowych. Ustawa jest z 10 kwietnia 2003 r, czyli nie z tak dawna. Wszelkie kompetencje związane z lokalizacją, przebiegiem i bardzo istotnym procesem wywłaszczeniowym, jeśli chodzi o drogi krajowe, zostają przeniesione z przedstawiciela rządu w terenie na ciało samorządowe, które w sposób oczywisty jest bardziej zainteresowane drogami wojewódzkimi. To nie jest zarzut, ale podkreślam, że są one również o wiele bardziej czułe na lokalne naciski dotyczące, czy to przebiegu drogi, czy procesu wywłaszczeniowego, w związku z czym jest pytanie do wnioskodawców o racje stojące za proponowanymi zmianami poza mechanicznym przeniesieniem, które nie ma w tym przypadku większego sensu. Mam jeszcze pytanie do rządu. Czy coś w funkcjonowaniu uchwalonej w 2003 r. ustawy o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg krajowych, działało nie tak, do tego stopnia, że należy wprowadzić proponowane działania? Moim zdaniem zmiany wprowadza się po to, żeby było lepiej, a nie po to, żeby było bardziej spójnie z czyimś wyobrażeniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-205">
<u xml:id="u-205.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Wnioskodawcy uznali, iż zmiana kompetencji z wojewody na marszałka województwa jest rozwiązaniem, które spowoduje, że proces przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie budownictwa dróg krajowych będzie dużo skuteczniejszy i sprawniejszy. Ponadto chcę przypomnieć, że droga krajowa na ogół w każdym województwie jest osią transportu i rozwoju regionu. Takiej drogi nie da się umieścić poza województwem i przeważnie jeżdżą nią mieszkańcy danego województwa. Z tego co wiem, to właśnie los dróg krajowych decyduje o wyposażeniu w infrastrukturę każdego z regionów. Stąd też przeniesienie ciężaru odpowiedzialności za lokalizację, pozwolenia na budowę, jak również za procesy wywłaszczeniowe, które były piętą achillesową administracji rządowej, usprawni procesy przygotowawcze i realizacyjne inwestycji drogowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-206">
<u xml:id="u-206.0" who="#JerzyMazurek">Jeszcze nie tak dawno wskazania lokalizacyjne na drogi krajowe były wydawane w Warszawie, co było naszym zdaniem kuriozalne. Uznaliśmy w związku z tym, że należy przekazać kompetencje tam, gdzie ludzie oczekują na drogi, to jest w gminach, powiatach czy województwach. To tam jest Rzeczpospolita. Wyrażamy opinię, że dzięki temu przyśpieszy się procesy decyzyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-207">
<u xml:id="u-207.0" who="#MarekKuchciński">Odnosząc się do wypowiedzi pana ministra, chcę powiedzieć, że o ile mi wiadomo, ta ustawa jest aktem incydentalnym. Traci ona moc pod koniec 2007 r. - jeśli nie, to proszę to sprostować. Tak więc wizje jakie rozwija pan minister, dotyczące usprawnienia budowy dróg, nie są do końca związane akurat z tą ustawą. Ważniejszą sprawą jest to, że na dwa lata przekazujemy zadania do urzędu marszałka województwa, co spowoduje konieczność przeniesienia części etatów tylko na okres 2 lat. Jakie pod tym kątem proponowane są rozwiązania? Moje drugie pytanie wiąże się z tym, że jeśli przyjmiemy proponowane zmiany w całości, to na tej samej drodze krajowej, pozwolenie na budowę lub rozbudowę drogi, będzie wydawał marszałek, a na przebudowę i remont wojewoda. Obecnie, pozwolenia na użytkowanie dróg wydaje wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego, poprzez którego działa wojewoda. Płynie stąd wniosek, że proponowane zmiany nie ograniczą administracji, tylko doprowadzą do jej rozrostu. Chyba że o to chodzi wnioskodawcom, ale w uzasadnieniu można przeczytać, że wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego posiada kompetencje w zakresie kontroli budowy i utrzymania dróg krajowych, w tym: legalizowania samowoli budowlanych, wydawania nakazów rozbiórki bądź doprowadzania obiektu do stanu zgodnego z przepisami. Te zadania będą musiały pozostać przy administracji rządowej. Nie widzę uzasadnienia wprowadzania proponowanych zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-208">
<u xml:id="u-208.0" who="#JerzyMazurek">Ustawa faktycznie jest incydentalna, ale, po pierwsze, nie mamy pewności, że Sejm jej nie przedłuży, a po drugie, nie wyręczamy wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego przy przebudowie czy awariach i nie robi tego ani wojewoda, ani marszałek. W związku z tym każdy z nich pozostaje, aby pełnić swoje obowiązki. Proszę pana posła o sprecyzowanie, o który dokładnie artykuł chodzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-209">
<u xml:id="u-209.0" who="#MarekKuchciński">Dokładnie o art. 25, panie ministrze. Proszę mi powiedzieć, jakie będą skutki finansowe wprowadzenia proponowanych przez wnioskodawców zmian. Jakie koszty utrzymania i działania ponoszą wojewódzcy inspektorzy nadzoru budowlanego w poszczególnych województwach i jakie są spodziewane koszty związane z tym, że powstanie podobna służba w administracji samorządowej?</u>
</div>
<div xml:id="div-210">
<u xml:id="u-210.0" who="#JerzyMazurek">O kosztach już mówiliśmy i będą one takie same, jakie były do tej pory w urzędach wojewódzkich. Pracownicy zostaną przeniesieni. Powiększą się koszty w urzędach marszałkowskich. Będą to pieniądze przeznaczone na zadania zlecone państwa, które do tej pory zasilały urząd wojewódzki.</u>
</div>
<div xml:id="div-211">
<u xml:id="u-211.0" who="#PiotrKrzywicki">Jest to sprawa reorganizacji i całego potężnego wysiłku w nią włożonego, który oczywiście kosztuje, jak np. odprawy pracownicze, panie ministrze. To nie jest tak, że z jednej jednostki się zabierze pieniądze i da innej, dzięki czemu bilans będzie równy zero. Przecież wiemy, jak ogromne były koszty przeprowadzenia reformy samorządowej w 1999 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-212">
<u xml:id="u-212.0" who="#LudwikDorn">Panie ministrze, jestem bardzo zaniepokojony pańską wypowiedzią, gdyż nie zaprzeczył pan stwierdzeniu posła Marka Kuchcińskiego, że do marszałka przeniesiony zostaje cały zakres spraw związanych z lokalizacją i wywłaszczeniami gruntów i budową dróg krajowych, natomiast przy wojewodzie pozostają sprawy związane z przebudową i remontami tych dróg. W związku z czym wydaje się, że będziemy mieli do czynienia z rozrostem administracji. Chyba że w ramach urzędów wojewódzkich jedna grupa urzędników będzie robiła to, co chcemy przenieść do urzędu marszałkowskiego, a druga grupa urzędników będzie robiła to, co pozostaje przy wojewodzie. Jeżeli tak się nie stanie, to oczywiste jest, że biurokracja się zwiększy.</u>
</div>
<div xml:id="div-213">
<u xml:id="u-213.0" who="#JerzyMazurek">Rozmawialiśmy na ten temat już wielokrotnie i podkreślam, że biurokracja się nie zwiększy, liczba urzędników też się nie zwiększy, a środki finansowe przeznaczone na te zadania będą takie same jak do tej pory, chyba, że Sejm uchwali, że przeznacza więcej pieniędzy na zadania zlecone, które do tej pory wykonywał wojewoda, a będzie wykonywał samorząd wojewódzki.</u>
</div>
<div xml:id="div-214">
<u xml:id="u-214.0" who="#PiotrKrzywicki">Panie ministrze, nie dostałem odpowiedzi na moje pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-215">
<u xml:id="u-215.0" who="#MarekKuchciński">Podobnie i ja nie otrzymałem odpowiedzi, ale chciałem się zwrócić do posła wnioskodawcy o odpowiedź na pytanie, jakie zmiany, dokładnie mam na myśli ilość etatów, nastąpią w związku z tą poprawką, w województwach: podkarpackim, pomorskim i warmińsko-mazurskim? W uzasadnieniu w przypadku tych 3. województw wnioskodawcy nie podali, jaką liczbę etatów proponują przenieść.</u>
</div>
<div xml:id="div-216">
<u xml:id="u-216.0" who="#WaldyDzikowski">Czy jest wniosek o odrzucenie art. 25?</u>
</div>
<div xml:id="div-217">
<u xml:id="u-217.0" who="#MarekKuchciński">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-218">
<u xml:id="u-218.0" who="#WaldyDzikowski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku o odrzucenie art. 25? Stwierdzam, że Komisje, przy 4 głosach za, 23 przeciwnych i braku wstrzymujących się, odrzuciły wniosek. Przystępujemy do procedowania art. 26 dotyczącego zmiany ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie. Proszę rząd o opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-219">
<u xml:id="u-219.0" who="#JerzyMazurek">Rząd popiera art. 26.</u>
</div>
<div xml:id="div-220">
<u xml:id="u-220.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi do art. 26? Nie słyszę. Czy są inne uwagi? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły art. 26. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 26. Przystępujemy do omawiania art. 27 dotyczącego zmiany ustawy o zatrudnieniu socjalnym. Proszę rząd o opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-221">
<u xml:id="u-221.0" who="#JerzyMazurek">Rząd popiera art. 27.</u>
</div>
<div xml:id="div-222">
<u xml:id="u-222.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi do art. 27? Nie słyszę. Czy są inne uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-223">
<u xml:id="u-223.0" who="#MarekKuchciński">Ustawa o zatrudnieniu socjalnym ma na celu przyznawanie statusu Centrum Integracji Społecznej. Obawiam się, że w tym przypadku przeniesienie kompetencji z wojewody do marszałka województwa jest sprzeczne z pierwotną koncepcją tworzenia tego centrum. Wojewoda, jako przedstawiciel rządu, gwarantował, że centrum nie będzie podlegało naciskom lokalnych grup interesów. Natomiast marszałek, jako przedstawiciel samorządu województwa, a więc środowiska regionalnego, może takim naciskom ulegać. Dlatego uważam, że zmiana w art. 27 nie jest zasadna.</u>
</div>
<div xml:id="div-224">
<u xml:id="u-224.0" who="#WaldyDzikowski">Traktuję to jako głos przeciw. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku o odrzucenie art. 27? Stwierdzam, że Komisje, przy 3 głosach za, 22 przeciwnych i braku wstrzymujących się, odrzuciły wniosek. Przystępujemy do omawiania art. 28 dotyczącego zmiany ustawy o nasiennictwie. Proszę o opinię rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-225">
<u xml:id="u-225.0" who="#JerzyMazurek">Rząd popiera art. 28.</u>
</div>
<div xml:id="div-226">
<u xml:id="u-226.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi do art. 28? Nie słyszę. Czy są inne uwagi? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły art. 28. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 28. Przystępujemy do omawiania art. 29 dotyczącego zmiany ustawy o organizacji rynków owoców i warzyw, rynku chmielu, rynku tytoniu oraz rynku suszu paszowego. Proszę rząd o opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-227">
<u xml:id="u-227.0" who="#JerzyMazurek">Rząd popiera art. 29.</u>
</div>
<div xml:id="div-228">
<u xml:id="u-228.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi do art. 29? Nie słyszę. Czy są inne uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-229">
<u xml:id="u-229.0" who="#LudwikDorn">W art. 29 mamy do czynienia z przeniesieniem kompetencji z wojewody na marszałka województwa i wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że marszałek województwa ma zajmować się sprawami, które w moim odczuciu powinny należeć do administracji rządowej. Po pierwsze, mam na myśli kwestię uznania ponadnarodowych organizacji producentów i ich zrzeszeń oraz współpracę z właściwymi władzami państw członkowskich UE w zakresie uznawania i kontroli praw narodowych organizacji producentów i ich zrzeszeń. To jest kwestia, która powinna pozostawać w ramach kompetencji administracji rządowej. Jestem ciekaw, na jakie racje stojące za tym rozwiązaniem wskażą wnioskodawcy oraz dlaczego rząd chce to rozwiązanie scedować na marszałka województwa?</u>
</div>
<div xml:id="div-230">
<u xml:id="u-230.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Ustawa rzeczywiście wprowadza upoważnienie marszałka do wydawania decyzji w sprawie tworzenia grup producenckich. Wynika to zarówno z interesu gospodarczego polskiego rolnictwa, jak i z prawa Unii Europejskiej. Niemniej jednak, w moim przekonaniu, jest to dziedzina i działalność ściśle związana z polityką regionalną i nie ma to nic wspólnego z zarządzaniem tą dziedziną z centrum, z Warszawy. Uważam, że jest to rozwiązanie dużo praktyczniejsze, a przede wszystkim korzystniejsze dla tych rolników, którzy będą tworzyli skład grupy producentów.</u>
</div>
<div xml:id="div-231">
<u xml:id="u-231.0" who="#JerzyMazurek">Podtrzymuję poprzednie stanowisko.</u>
</div>
<div xml:id="div-232">
<u xml:id="u-232.0" who="#LudwikDorn">Nie kwestionuję kompetencji w zakresie wstępnego uznania grupy producentów itd. Moje pytanie było bardzo precyzyjne i dotyczyło kwestii uznania ponadnarodowych organizacji producentów i ich zrzeszeń oraz współpracy z właściwymi władzami państw członkowskich UE w zakresie takich usług.</u>
</div>
<div xml:id="div-233">
<u xml:id="u-233.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Panie pośle, proponowana nowelizacja nie obejmuje tego zakresu, o którym pan mówi.</u>
</div>
<div xml:id="div-234">
<u xml:id="u-234.0" who="#LudwikDorn">Jednak mamy w art. 2 ust. 1 i 2 zwrot, iż zastępuje się wraz „wojewoda” użytymi w odpowiednich przypadkach wyrazami „marszałek województwa”, a w ust. 1 pkt 4 mamy uznanie ponadnarodowych organizacji producentów i ich zrzeszeń. Z kolei w ust. 2 mamy właściwe władze państw członkowskich Unii Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-235">
<u xml:id="u-235.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Następuje zamiana wyrazu „wojewoda” na wyrazy „marszałek województwa”, a meritum treści przepisu nie jest zmieniane.</u>
</div>
<div xml:id="div-236">
<u xml:id="u-236.0" who="#LudwikDorn">Ależ panie pośle, z mojego punktu widzenia problem polega na tym, że wchodzimy w sferę międzynarodową.</u>
</div>
<div xml:id="div-237">
<u xml:id="u-237.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Nie wchodzimy, tylko jesteśmy, na mocy ustawy. Ten stan prawny się w ogóle nie zmienia, bo i tak są grupy producenckie, tyle, że władzę nad nimi dziś sprawuje wojewoda, a będzie marszałek województwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-238">
<u xml:id="u-238.0" who="#LudwikDorn">Rozumiem, że pan poseł nie widzi tu żadnego problemu? Czyli odpowiedź jest taka, że pan poseł nie widzi żadnego problemu, a nie, że nowelizacja tego nie dotyczy. Składam wobec tego wniosek o odrzucenie art. 29.</u>
</div>
<div xml:id="div-239">
<u xml:id="u-239.0" who="#WaldyDzikowski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku o odrzucenie art. 29? Stwierdzam, że Komisje, przy 4 głosach za, 21 przeciwnych i braku wstrzymujących się, odrzuciły wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-240">
<u xml:id="u-240.0" who="#AndrzejCzerwiński">Panie przewodniczący, pozwoli pan, że zaproponuję wprowadzenie poprawki do projektu ustawy, która polega na dodaniu art. 29a. Mam ją przygotowaną na piśmie. Wprowadzenie tego artykułu implikuje pewne zmiany w innych ustawach. Sednem tej poprawki jest to, aby powiatowego lekarza weterynarii powoływał starosta w porozumieniu z wojewódzkim lekarzem weterynarii, po przeprowadzeniu postępowania kwalifikacyjnego. Chcę podkreślić, iż minister właściwy do spraw rolnictwa ustałby sposób postępowania kwalifikacyjnego, jak również zasady działania komisji kwalifikacyjnej w drodze rozporządzenia. Proponuję też, aby w poprawce umieścić nadzór nad powiatowym lekarzem weterynarii sprawowany przez głównego oraz wojewódzkiego lekarza weterynarii. Poza tym powiatowy lekarz weterynarii mógłby zostać zawieszony w swoich obowiązkach, a na jego miejsce powołana mogłaby zostać osoba pełniąca obowiązki. Ponadto poprawka wprowadza taką możliwość, aby wojewódzki lekarz weterynarii mógł, za zgodą wojewody, powierzyć powiatowemu lekarzowi weterynarii, w drodze porozumienia, prowadzenie spraw z zakresu swojej właściwości. Uzasadnieniem tej poprawki jest decentralizacja państwa. Natomiast, jeśli mówimy o stanie zagrożenia na terenie powiatu i starosta będzie działał skutecznie, to na wypadek zagrożenia weterynaryjnego będzie mógł pomóc administracji publicznej w wykonywaniu jej obowiązków. Treść poprawki złożę na ręce pana przewodniczącego.</u>
</div>
<div xml:id="div-241">
<u xml:id="u-241.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję. Proszę rząd o opinię w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-242">
<u xml:id="u-242.0" who="#JerzyMazurek">Rozumiem, że poprawka ta dotyczy zespolenia powiatowego inspektora weterynarii. Stanowisko rządu jest w tej kwestii negatywne. Przedłożę opinię na ręce pana przewodniczącego.</u>
</div>
<div xml:id="div-243">
<u xml:id="u-243.0" who="#WaldyDzikowski">Proszę o opinię Biuro Legislacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-244">
<u xml:id="u-244.0" who="#KrzysztofKarkowski">W opinii Biura Legislacyjnego poprawka jest zbudowana poprawnie, ale oczywiście zostanie sprawdzona jeszcze raz pod kątem wychwycenia ewentualnych nieścisłości.</u>
</div>
<div xml:id="div-245">
<u xml:id="u-245.0" who="#MarekKuchciński">Wydaje się, że byłoby dobrze gdybyśmy mogli mieć tę poprawkę przed oczami i wtedy nad nią debatować.</u>
</div>
<div xml:id="div-246">
<u xml:id="u-246.0" who="#WaldyDzikowski">Proponuję, abyśmy pracowali dalej i przerwali teraz pracę nad tą poprawką. Jednocześnie proszę Biuro Legislacyjne o sprawdzenie poprawki. Przechodzimy do art. 30 dotyczącego zmiany w ustawie o pomocy społecznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-247">
<u xml:id="u-247.0" who="#JerzyMazurek">Rząd popiera art. 30.</u>
</div>
<div xml:id="div-248">
<u xml:id="u-248.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi do art. 30? Nie słyszę. Czy są inne uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-249">
<u xml:id="u-249.0" who="#MarekKuchciński">Mam przed sobą ustawę o pomocy społecznej i w rozdziale 3 jest mowa o Radzie Pomocy Społecznej, która opiniuje projekty aktów prawnych oraz inicjowane zmiany przepisów prawa w zakresie pomocy społecznej. Czy ten zapis ustawy został w tym przypadku spełniony?</u>
</div>
<div xml:id="div-250">
<u xml:id="u-250.0" who="#JerzyMazurek">Rząd jedynie zaopiniował takie przedłożenie poselskie.</u>
</div>
<div xml:id="div-251">
<u xml:id="u-251.0" who="#MarekKuchciński">W takim razie, czy wnioskodawcy zasięgali opinii Rady Pomocy Społecznej?</u>
</div>
<div xml:id="div-252">
<u xml:id="u-252.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Panie pośle, wnioskodawcy nie mieli takiego obowiązku. Natomiast tekst ustawy jest znany i był wielokrotnie poddawany publicznej ocenie, w tym także na konferencjach naukowych. Gdyby rada chciała się zapoznać z treścią tej poprawki, to miała ku temu okazję wielokrotnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-253">
<u xml:id="u-253.0" who="#MarekKuchciński">W ustawie o pomocy społecznej mowa jest o działaniu Rady Pomocy Społecznej, jako instytucji działającej przy ministrze właściwym do spraw pomocy społecznej. Do zakresu działań tej rady należy m.in. opiniowanie projektów aktów prawnych oraz inicjowanie zmian w przepisach prawa. W związku z tym chciałem zapytać, czy nie należałoby mieć takiej opinii w przypadku omawianych teraz zmian?</u>
</div>
<div xml:id="div-254">
<u xml:id="u-254.0" who="#KrzysztofKarkowski">Brak opinii nie stanowi podstawy do postawienia zarzutu formalnego o niezgodności z regulaminem Sejmu. Wydaje się, że w ustawie o pomocy społecznej dla rady istnieje tylko kompetencja do opiniowania aktów prawnych, a nie obowiązek. To jest istotna różnica.</u>
</div>
<div xml:id="div-255">
<u xml:id="u-255.0" who="#MarekKuchciński">Czy po zmianie w ustawie nie będzie dublowania się administracji? Jest to w moim odczuciu kolejny przykład czysto administracyjnych zmian związanych z nadzorem. Czy rząd nie widzi niebezpieczeństw takich jak to, że jeden segment samorządu województwa będzie w kolizji z drugim, lokalnym, segmentem samorządu?</u>
</div>
<div xml:id="div-256">
<u xml:id="u-256.0" who="#JerzyMazurek">Co do konstytucyjności proponowanych zmian powinni wypowiedzieć się konstytucjonaliści, ja natomiast chciałem przypomnieć panu posłowi, że samorząd sam decyduje o wielkości zatrudnienia. Administracja rządowa przekaże te etaty, którymi zajmowała się do tej pory administracja wojewódzka.</u>
</div>
<div xml:id="div-257">
<u xml:id="u-257.0" who="#MarekKuchciński">Składam wniosek o odrzucenie art. 30.</u>
</div>
<div xml:id="div-258">
<u xml:id="u-258.0" who="#WaldyDzikowski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku o odrzucenie art. 30? Stwierdzam, że Komisje, przy 1 głosie za, 20 przeciwnych i braku wstrzymujących się, odrzuciły wniosek. Przystępujemy do pracy nad art. 31, dotyczącym zmiany ustawy o krajowym systemie ekozarządzania i audytu. Proszę o opinię rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-259">
<u xml:id="u-259.0" who="#JerzyMazurek">Rząd popiera art. 31.</u>
</div>
<div xml:id="div-260">
<u xml:id="u-260.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi do art. 31? Nie słyszę. Czy są inne uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-261">
<u xml:id="u-261.0" who="#MarekKuchciński">Czy rząd uważa, że te zmiany nie spowodują powiązania krajowego systemu ekozarządzania z systemem pozwoleń zintegrowanych?</u>
</div>
<div xml:id="div-262">
<u xml:id="u-262.0" who="#JerzyMazurek">Naszym zdaniem nie ma takich obaw.</u>
</div>
<div xml:id="div-263">
<u xml:id="u-263.0" who="#WaldyDzikowski">Czy są inne uwagi? Nie słyszę. Zatem zamykam dyskusję. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły art. 31. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 31. Przechodzimy do pracy nad art. 32, czyli zmian w ustawie o ochronie przyrody. Proszę rząd o opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-264">
<u xml:id="u-264.0" who="#JerzyMazurek">Rząd popiera art. 32.</u>
</div>
<div xml:id="div-265">
<u xml:id="u-265.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi do art. 32? Nie słyszę. Czy są inne uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-266">
<u xml:id="u-266.0" who="#MarekKuchciński">Chciałbym zwrócić uwagę, że mamy negatywną opinię odnoszącą się do proponowanych zmian, którą sporządziła Państwowa Rada Ochrony Przyrody. Uważam, że powinniśmy w tym przypadku zwrócić się o dodatkowe opinie, gdyż wiemy, że minister środowiska miał zasadnicze uwagi do proponowanych zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-267">
<u xml:id="u-267.0" who="#WaldyDzikowski">Czy wnioskodawcom znana jest ta opinia?</u>
</div>
<div xml:id="div-268">
<u xml:id="u-268.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Owszem, znamy tę opinię, jednak uważam, że przedstawia ona partykularne interesy grupy zainteresowanej pozostawieniem status quo, bo tak jest im wygodniej dalej funkcjonować.</u>
</div>
<div xml:id="div-269">
<u xml:id="u-269.0" who="#MarekKuchciński">Jakie będą koszty wprowadzenia tej zmiany?</u>
</div>
<div xml:id="div-270">
<u xml:id="u-270.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Wprowadzenie tej zmiany nie spowoduje żadnych dodatkowych kosztów.</u>
</div>
<div xml:id="div-271">
<u xml:id="u-271.0" who="#MarekKuchciński">Składam wniosek o odrzucenie art. 32.</u>
</div>
<div xml:id="div-272">
<u xml:id="u-272.0" who="#WaldyDzikowski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku o odrzucenie art. 32? Stwierdzam, że Komisje, przy 1 głosie za, 21 przeciwnych i braku wstrzymujących się, odrzuciły wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-273">
<u xml:id="u-273.0" who="#MarekKuchciński">Zgłaszam wniosek mniejszości.</u>
</div>
<div xml:id="div-274">
<u xml:id="u-274.0" who="#WaldyDzikowski">Proszę zapisać w protokole, że zgłoszono wniosek mniejszości. Przystępujemy do pracy nad art. 33 dotyczącym zmiany ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Proszę o opinię rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-275">
<u xml:id="u-275.0" who="#JerzyMazurek">Rząd popiera art. 33.</u>
</div>
<div xml:id="div-276">
<u xml:id="u-276.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi do art. 33? Nie słyszę. Czy są inne uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-277">
<u xml:id="u-277.0" who="#MarekKuchciński">Czy pan minister jest przekonany, że te zmiany w odniesieniu do kontroli legalności zatrudnienia nie spowodują, że zasada bezstronności, rozdzielania, organów państwa nie będzie w tym przypadku spełniona?</u>
</div>
<div xml:id="div-278">
<u xml:id="u-278.0" who="#JerzyMazurek">Rząd nie widzi takich zagrożeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-279">
<u xml:id="u-279.0" who="#MarekKuchciński">Panie ministrze, o ile mi wiadomo, to minister polityki społecznej formułował zastrzeżenia z tego powodu.</u>
</div>
<div xml:id="div-280">
<u xml:id="u-280.0" who="#JerzyMazurek">Ja tych zastrzeżeń nie znam. W drodze uzgodnień międzyresortowych takich zastrzeżeń nie zgłoszono.</u>
</div>
<div xml:id="div-281">
<u xml:id="u-281.0" who="#MarekKuchciński">Składam wniosek o odrzucenie art. 33.</u>
</div>
<div xml:id="div-282">
<u xml:id="u-282.0" who="#WaldyDzikowski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku o odrzucenie art. 33? Stwierdzam, że Komisje, przy 1 głosie za, 21 przeciwnych i braku wstrzymujących się, odrzuciły wniosek. Przechodzimy do pracy nad art. 34 dotyczącego zmian w ustawie o jednostkach doradztwa rolniczego. Proszę o opinię rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-283">
<u xml:id="u-283.0" who="#JerzyMazurek">Rząd popiera art. 34.</u>
</div>
<div xml:id="div-284">
<u xml:id="u-284.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi do art. 34? Nie słyszę. Czy są inne uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-285">
<u xml:id="u-285.0" who="#MarekKuchciński">Zgłaszam sprzeciw i wnoszę o odrzucenie art. 34.</u>
</div>
<div xml:id="div-286">
<u xml:id="u-286.0" who="#WaldyDzikowski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku o odrzucenie art. 34? Stwierdzam, że Komisje, przy 1 głosie za, 21 przeciwnych i braku wstrzymujących się, odrzuciły wniosek. Przechodzimy do pracy nad art. 35. Czy są uwagi do tego artykułu?</u>
</div>
<div xml:id="div-287">
<u xml:id="u-287.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Panie przewodniczący, podczas pierwszego posiedzenia Komisji, kiedy rozpatrywaliśmy tekst ustawy, postanowiliśmy, że to zdanie zostanie umieszczone w każdej z nowelizowanych ustaw. Dlatego też art. 35 powinien zostać wykreślony.</u>
</div>
<div xml:id="div-288">
<u xml:id="u-288.0" who="#WaldyDzikowski">Tak, to prawda. Ustaliliśmy, że każda ustawa musi zawierać taki zapis dla bezpieczeństwa finansowego samorządów, którym będą przekazywane zadania. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje wykreśliły art. 35. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje wykreśliły art. 35. Przechodzimy do pracy nad art. 36. Czy są uwagi? Nie słyszę. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły art. 36. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 36. Następny w kolejności jest art. 37. Czy są propozycje zmian lub uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-289">
<u xml:id="u-289.0" who="#MarekKuchciński">W jaki sposób będzie wyliczana obsada poszczególnych urzędów wojewódzkich?</u>
</div>
<div xml:id="div-290">
<u xml:id="u-290.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Obsada urzędów nie będzie wyliczana generalnie, natomiast procedur, jakie będą zastosowane, można domyślać się na podstawie zapisów umieszczonych w art. 37. Ci pracownicy administracji rządowej, którzy sprawują funkcje przenoszone do administracji samorządowej, będą przechodzili wraz z majątkiem i etatami do jednostek samorządu terytorialnego. Oczywiście samorząd terytorialny może w przyszłości zdecydować, czy powiększyć, czy może zmniejszyć zatrudnienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-291">
<u xml:id="u-291.0" who="#JerzyMazurek">Reguluje to jeszcze art. 39.</u>
</div>
<div xml:id="div-292">
<u xml:id="u-292.0" who="#MarekKuchciński">Niemniej jednak, wydaje mi się, że oprócz art. 37 i 39, które te sprawy regulują, to z powodu braku przygotowanej metodologii możemy spodziewać się, że w praktyce podział etatów, o których pan mówił, będzie odbywał się na nieuregulowanych zasadach.</u>
</div>
<div xml:id="div-293">
<u xml:id="u-293.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Precyzyjnie będzie to określało rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji.</u>
</div>
<div xml:id="div-294">
<u xml:id="u-294.0" who="#MarekKuchciński">Art. 37 odnosi się do funkcji technicznych związanych z przygotowaniem stosownych wykazów, a metodologia - to przecież nie tylko kwestie techniczne. W uzasadnieniu wnioskodawcy pisali o blisko 1000 pracowników, a nie mamy wiedzy, ilu etatów dotyczą proponowane zmiany.</u>
</div>
<div xml:id="div-295">
<u xml:id="u-295.0" who="#JerzyMazurek">Gdyby pan poseł był łaskaw spojrzeć na art. 39 ust. 2, to zobaczyłby, że sposób ustalania liczby etatów podlegających przejęciu przez jednostki samorządu terytorialnego, będzie ustalony w rozporządzeniu ministra właściwego do spraw administracji publicznej. Będą one różne w zależności od potrzeb poszczególnych województw, i tak w opolskim będzie mniej, a w mazowieckim może nawet 3-krotnie więcej.</u>
</div>
<div xml:id="div-296">
<u xml:id="u-296.0" who="#MarekKuchciński">Skoro pan minister powołuje się na art. 39, to chciałbym się dowiedzieć, czy jest już projekt rozporządzenia w projekcie ustawy?</u>
</div>
<div xml:id="div-297">
<u xml:id="u-297.0" who="#WandaSokolewicz">Proszę pamiętać, że jest to projekt poselski, a od nich - niestety - nie wymaga się, aby był dołączony akt wykonawczy o podstawowym znaczeniu. Dotychczasowa praktyka wskazała, że projekty poselskie mają taką, można powiedzieć, wadę.</u>
</div>
<div xml:id="div-298">
<u xml:id="u-298.0" who="#MarekKuchciński">W takim razie marszałek Sejmu nierówno traktuje różne grupy posłów składające projekty ustaw. Jeżeli nie ma choćby założeń projektu rozporządzenia, to na jakiej podstawie mam być przekonany, że zmiany te są dogłębnie przemyślane?</u>
</div>
<div xml:id="div-299">
<u xml:id="u-299.0" who="#WandaSokolewicz">Nie można używać takiej argumentacji, że marszałek nie traktuje równo poszczególnych grup posłów. W odniesieniu do różnych inicjatyw, można zaleźć przykłady w tej i wcześniejszych kadencjach, że poselski projekt nie był uzupełniony o akty wykonawcze.</u>
</div>
<div xml:id="div-300">
<u xml:id="u-300.0" who="#MarekKuchciński">Wtedy to marszałek zwracał się o uzupełnienie, co było wykonywane. Wnoszę o odrzucenie art. 37.</u>
</div>
<div xml:id="div-301">
<u xml:id="u-301.0" who="#WaldyDzikowski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku o odrzucenie art. 37? Stwierdzam, że Komisje, przy 1 głosie za, 20 przeciwnych i braku wstrzymujących się, odrzuciły wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-302">
<u xml:id="u-302.0" who="#MarekKuchciński">Panie przewodniczący zgłaszam wniosek formalny o przeliczenie kworum.</u>
</div>
<div xml:id="div-303">
<u xml:id="u-303.0" who="#WaldyDzikowski">Proszę o sprawdzenie czy mamy kworum. Ogłaszam przerwę w obradach.</u>
<u xml:id="u-303.1" who="#WaldyDzikowski">Wznawiam obrady Komisji. Przystępujemy do procedowania nad art. 38. Proszę o opinię rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-304">
<u xml:id="u-304.0" who="#JerzyMazurek">Rząd jest za art. 38.</u>
</div>
<div xml:id="div-305">
<u xml:id="u-305.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi do art. 38? Nie słyszę. Czy są inne uwagi? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły art. 38. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 38. Art. 39. Proszę rząd o opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-306">
<u xml:id="u-306.0" who="#JerzyMazurek">Rząd jest za art. 39.</u>
</div>
<div xml:id="div-307">
<u xml:id="u-307.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi do art. 39? Nie słyszę. Czy są inne uwagi? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły art. 39. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 39. Art. 40. Proszę rząd o opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-308">
<u xml:id="u-308.0" who="#JerzyMazurek">Rząd jest za art. 40.</u>
</div>
<div xml:id="div-309">
<u xml:id="u-309.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi do art. 40? Nie słyszę. Czy są inne uwagi? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły art. 40. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 40. Art. 41. Proszę rząd o opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-310">
<u xml:id="u-310.0" who="#JerzyMazurek">Rząd jest za art. 41.</u>
</div>
<div xml:id="div-311">
<u xml:id="u-311.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi do art. 41? Nie słyszę. Czy są inne uwagi? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły art. 41. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 41. Art. 42. Proszę rząd o opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-312">
<u xml:id="u-312.0" who="#JerzyMazurek">Rząd jest za art. 42.</u>
</div>
<div xml:id="div-313">
<u xml:id="u-313.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi do art. 42? Nie słyszę. Czy są inne uwagi? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły art. 42. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 42. Art. 43. Proszę rząd o opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-314">
<u xml:id="u-314.0" who="#JerzyMazurek">Rząd jest za art. 43.</u>
</div>
<div xml:id="div-315">
<u xml:id="u-315.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi do art. 43? Nie słyszę. Czy są inne uwagi? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły art. 43. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 43. Art. 44. Proszę rząd o opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-316">
<u xml:id="u-316.0" who="#JerzyMazurek">Rząd jest za art. 44.</u>
</div>
<div xml:id="div-317">
<u xml:id="u-317.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi do art. 44? Nie słyszę. Czy są inne uwagi? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły art. 44. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 44. Art. 45. Proszę rząd o opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-318">
<u xml:id="u-318.0" who="#JerzyMazurek">Rząd jest za art. 45.</u>
</div>
<div xml:id="div-319">
<u xml:id="u-319.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi do art. 45? Nie słyszę. Czy są inne uwagi? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły art. 45. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 45. Art. 46. Proszę rząd o opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-320">
<u xml:id="u-320.0" who="#JerzyMazurek">Rząd jest za art. 46.</u>
</div>
<div xml:id="div-321">
<u xml:id="u-321.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi do art. 46? Nie słyszę. Czy są inne uwagi? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły art. 46. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 46. Art. 47. Proszę rząd o opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-322">
<u xml:id="u-322.0" who="#JerzyMazurek">Rząd jest za art. 47.</u>
</div>
<div xml:id="div-323">
<u xml:id="u-323.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi do art. 47? Nie słyszę. Czy są inne uwagi? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły art. 47. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 47. Art. 48. Proszę rząd o opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-324">
<u xml:id="u-324.0" who="#JerzyMazurek">Rząd jest za art. 48.</u>
</div>
<div xml:id="div-325">
<u xml:id="u-325.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi do art. 48? Nie słyszę. Czy są inne uwagi? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły art. 48. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 48. Art. 49. Proszę rząd o opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-326">
<u xml:id="u-326.0" who="#JerzyMazurek">Rząd jest za art. 49.</u>
</div>
<div xml:id="div-327">
<u xml:id="u-327.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi do art. 49? Nie słyszę. Czy są inne uwagi? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły art. 49. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 49. Art. 50. Proszę rząd o opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-328">
<u xml:id="u-328.0" who="#JerzyMazurek">Rząd jest za art. 50.</u>
</div>
<div xml:id="div-329">
<u xml:id="u-329.0" who="#WaldyDzikowski">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi do art. 50? Nie słyszę. Czy są inne uwagi? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły art. 50. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 50.</u>
</div>
<div xml:id="div-330">
<u xml:id="u-330.0" who="#KrystynaŁybacka">Przypominam, że rozstrzygnęliśmy kwestię inspekcji sanitarnej. Bardzo proszę, aby kwestie inspekcji weterynaryjnej połączyć z sanitarną i rozważyć podczas drugiego czytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-331">
<u xml:id="u-331.0" who="#WaldyDzikowski">Żeby móc rozpatrywać inspekcję weterynaryjną wraz z sanitarną, to musimy zająć się na komisjach inspekcją weterynaryjną. Jeżeli dziś nie zajmiemy się tą sprawą, to nie mamy prawa rozszerzania materii ustawy w drugim czytaniu. W związku z tym proszę, abyśmy bez względu na skutek, zajęli stawisko w tej sprawie jeszcze dziś. Jednocześnie proszę Biuro Legislacyjne o opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-332">
<u xml:id="u-332.0" who="#KrzysztofKarkowski">Biuro Legislacyjne ma poważne wątpliwości i zauważa błędy w tej poprawce. Ponadto poprawka ta wymaga przejrzenia innych ustaw, w których pojawia się powiatowy lekarz weterynarii.</u>
</div>
<div xml:id="div-333">
<u xml:id="u-333.0" who="#WaldyDzikowski">Poznaliśmy opinię Biura Legislacyjnego. Czy jest sprzeciw wobec tej poprawki, której autorem był poseł Andrzej Czerwiński? Jest. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku o odrzucenie poprawki posła Andrzeja Czerwińskiego? Stwierdzam, że Komisje, przy 8 głosach za, 12 przeciwnych i 2 wstrzymujących się, odrzuciła wniosek. Tym samym poprawka posła Andrzeja Czerwińskiego uzyskała akceptację Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-334">
<u xml:id="u-334.0" who="#KrzysztofKarkowski">Biuro Legislacyjne prosi o przyjęcie kilku poprawek o charakterze legislacyjnym. Przede wszystkim należy wykreślić: w pkt 4 lit. b), pkt 5 oraz w konsekwencji pkt 2. Są to zmiany konieczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-335">
<u xml:id="u-335.0" who="#WaldyDzikowski">Czy są inne uwagi? Nie słyszę. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły zmiany zaproponowane przez Biuro Legislacyjne. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły zmiany zaproponowane przez Biuro Legislacyjne. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem całości projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku ze zmianami w podziale zadań i kompetencji administracji terenowej? Stwierdzam, że Komisje 22 głosami, przy 1 przeciwnym i braku wstrzymujących się, przyjęły projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku ze zmianami w podziale zadań i kompetencji administracji terenowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-336">
<u xml:id="u-336.0" who="#MarekKuchciński">Zgłaszam wniosek mniejszości.</u>
</div>
<div xml:id="div-337">
<u xml:id="u-337.0" who="#WaldyDzikowski">Proszę zapisać w protokole zgłoszony wniosek mniejszości. Posłem sprawozdawcą był przewodniczący Witold Gintowt-Dziewałtowski. Czy są inne zgłoszenia? Nie słyszę. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły kandydaturę przewodniczącego Witolda Gintowt-Dziewałtowskiego na stanowisko posła sprawozdawcy. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły kandydaturę przewodniczącego Witolda Gintowt-Dziewałtowskiego na stanowisko posła sprawozdawcy. UKIE ma 7 dni na przedstawienie opinii o zgodności projektu ustawy z prawem UE. Dziękuję państwu. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>