text_structure.xml 32 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacyposelRyszardKalisz">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam państwa na drugim, ale pierwszym poświęconym merytorycznym kwestiom posiedzeniu naszej Komisji. Na wstępie pragnę poinformować państwa, że zaprosiłem na dzisiejsze spotkanie ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, pana Zbigniewa Ćwiąkalskiego, ale wczoraj pan minister poinformował mnie, że zgodnie z ustaleniami rządu i poleceniem pana premiera Donalda Tuska, przed exposé premiera ministrowie konstytucyjni nie spotykają się z właściwymi komisjami sejmowymi. Dlatego, zgodnie z poleceniem premiera, pan minister Zbigniew Ćwiąkalski nie jest dziś obecny na posiedzeniu Komisji. Jak mnie poinformowano, wszyscy ministrowie pracują nad expose premiera, które zostanie wygłoszone jutro.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczacyposelRyszardKalisz">Chciałbym w związku z tym, żeby nasze spotkanie poświęcone było trzem kwestiom. Po pierwsze, jak państwo wiedzą, organem podlegającym Sejmowi i wykonującym kontrolę państwową jest Najwyższa Izba Kontroli. Nasza Komisja będzie mogła wielokrotnie w tej kadencji zlecać zadania Izbie, pozostając z nią w stałym kontakcie. Na sali jest pan Józef Górny, wiceprezes NIK. Udzielę mu głosu, aby przedstawił zasady współpracy NIK z naszą Komisją. Po drugie, omówimy plan pracy Komisji, ale nie plan wynikający z naszych ustaleń dotyczących pracy Komisji na najbliższy rok. Chodzi o konsekwencje faktu, iż miniona kadencja Sejmu została skrócona, a Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka pracowała nad kilkoma ustawami. W związku z tym, zgodnie z zasadą dyskontynuacji prace nad projektami zostały przerwane. Będę więc mieć kilka pytań do przedstawicieli poszczególnych klubów parlamentarnych na temat ich zamierzeń ustawodawczych. Chciałbym, aby praca naszej Komisji była bardzo racjonalna, stąd należy sobie te kwestie wyjaśnić.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PrzewodniczacyposelRyszardKalisz">Po trzecie, chcę przedstawić propozycję, którą na piśmie otrzymają państwo do swoich skrytek poselskich. Od lat nasza Komisja nosi tę samą nazwę. Pod pojęciem „sprawiedliwości” wszyscy rozumiemy nadzór parlamentarny nad Ministerstwem Sprawiedliwości, nad Prokuraturą Generalną. Natomiast w zakresie praw człowieka nie prowadzono żywszej działalności w sensie strukturalnym. Brakuje systemu przestrzegania praw człowieka w Polsce. Uważam, iż na parlamencie spoczywa obowiązek monitorowania przestrzegania praw człowieka w naszym kraju. Jak państwo wiedzą, czynią to od lat organizacje pozarządowe. Nie należy z nimi konkurować, lecz robić to wspólnie. Stąd przygotowałem projekt dokumentu, który nosi całkowicie roboczy tytuł „Forum organizacji pozarządowych przy sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka”. Proszę o krytyczne uwagi na ten temat. Są to dwie strony tekstu. Jutro otrzymają je państwo na piśmie. Prace nad dokumentem skończyłem wczoraj późnym wieczorem. Chciałbym, aby Komisja podjęła dyskusję na ten temat po 6 grudnia br. Przeprowadziłem już rozmowy z najbardziej znaczącymi organizacjami pozarządowymi, zajmującymi się obroną praw człowieka w Polsce. Wyraziły one duże zainteresowanie kooperacją z naszą Komisją. Tę sprawę dzisiaj jedynie sygnalizuję, zaś na początku grudnia porozmawialibyśmy o tym i by prawa człowieka zapisane w nazwie naszej Komisji stały się asumptem do konkretnej pracy.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PrzewodniczacyposelRyszardKalisz">Komisja spotyka się w przyszłym tygodniu. Trwają prace nad przyszłorocznym budżetem państwa. Nie będzie mnie wówczas w kraju, ale posiedzenie poprowadzi zastępca przewodniczącego, pani poseł Beata Kempa. Pani poseł zajmowała się tymi zagadnieniami przez ostatnie dwa lata w resorcie sprawiedliwości i wszystkie zagadnienia są jej doskonale znane. Posiedzenie odbędzie się w środę 28 listopada, o godzinie 12.00. Omawiane będą kwestie budżetowe związane z Ministerstwem Sprawiedliwości i Prokuraturą Generalną.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PrzewodniczacyposelRyszardKalisz">Czy są uwagi do porządku dzisiejszych obrad?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselAndrzejDera">Jestem oburzony faktem, iż mimo wyraźnego zapisu w zaproszeniu na dzisiejsze posiedzenie, że ma w nim uczestniczyć nowy minister sprawiedliwości, nie zechciał przyjść na to spotkanie. Uważam, że polecenie premiera, aby ministrowie nie przychodzili na posiedzenia komisji sejmowych jest jakimś kuriozum. Może się zatem pojawić inny powód, dla którego ministrowie nie będą przychodzić na posiedzenia. Sądzę, że to zły początek prac nowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PoselAndrzejDera">Mam pytanie do pana przewodniczącego: czy przewiduje pan w najbliższym, określonym czasie, spotkanie z panem ministrem? Nie usłyszałem do tej pory informacji o takich planach. Wydaje się, że do takiego spotkania powinno dojść jak najszybciej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacyposelRyszardKalisz">Do takiego spotkania dojdzie zaraz po 6 grudnia br., w kolejnym tygodniu sejmowym. Nie wiemy jeszcze, kiedy będzie następne posiedzenie Sejmu. Ponowiłem zaproszenie i ustaliłem to z panem prof. Zbigniewem Ćwiąkalskim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselBeataKempa">Nasze zaskoczenie i oburzenie jest dziś ogromne. Przypominam sobie posiedzenie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka sprzed dwóch lat. Pan minister Zbigniew Ziobro przyszedł na spotkanie i miał jasną wizję kierunków naszej współpracy, reformy wymiaru sprawiedliwości. Mogliśmy się o tym dowiedzieć w możliwie najszybszym terminie. Dzisiejsze zachowanie pana ministra uważam za co najmniej skandaliczne. Nieodpowiedzenie na zaproszenie posłów Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka powoduje nowy, zły zwyczaj w parlamencie, kiedy ministrowie konstytucyjni odmawiają poważnej dyskusji w polskim parlamencie o wymiarze sprawiedliwości.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PoselBeataKempa">Być może jutro, podczas debaty nad exposé, nie musielibyśmy zadać wielu trudnych pytań, na które moglibyśmy już dziś uzyskać odpowiedź. Byłoby to z naszej strony eleganckie podejście.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PoselBeataKempa">Mam prośbę na przyszłość co do techniki naszej pracy. Proszę, aby pan przewodniczący zarządzał przed posiedzeniem Komisji spotkanie jej prezydium. Moglibyśmy wtedy omówić wcześniej pewne kwestie, np. kiedy zaprosimy ponownie ministra Zbigniewa Ćwiąkalskiego. Uważam, że powinien on pojawić się na posiedzeniu Komisji w przyszłym tygodniu, gdy będziemy rozpatrywać projekt budżetu. Dochodzą do nas niepokojące wiadomości i chciałam o to zapytać dzisiaj pana ministra. Chodzi o inne zapatrywanie się na sprawy wymiaru sprawiedliwości. Są to bardzo niepokojące informacje. W tym kontekście chciałam zapytać pana ministra o kwestie związane z budżetem resortu. Mam nadzieję, że tę wizję będzie już mieć do środy i wtedy będziemy mogli spotkać się, chociażby w sprawach budżetu. Na inne pytania mamy jutrzejszy dzień.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#PoselBeataKempa">Proszę o zwoływanie prezydium Komisji także z tego powodu, że moglibyśmy omówić takie kwestie, jak propozycja pana przewodniczącego, którą trudno omawiać w szerokim gronie. Oczywiście, miał pan prawo przedstawić tu pomysł powołania swoistego forum, ale uważam, że takie wnioski nie powinny zaskakiwać członków prezydium. Chodzi także o omówienie takich spraw technicznych, jak przywołane tu projekty ustaw. Mamy wiedzę, jak prace Komisji będą w tym zakresie inspirować poszczególne kluby parlamentarne, a w każdym razie ja wiem o zamiarach swojego klubu, zapewne pan poseł Jerzy Kozdroń i pan przewodniczący także wiedzą. W gronie prezydium jesteśmy więc w stanie wypracować propozycje stanowiska dla całej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#PoselBeataKempa">Za pośrednictwem mediów pozostało nam wezwać pana ministra Zbigniewa Ćwiąkalskiego do stawienia się przed Komisją Sprawiedliwości i Praw Człowieka, do przedstawienia wizji rozwoju wymiaru sprawiedliwości i jego reformy, do podania nam dalszych kierunków swojej działalności. Uważam, że exposé – z całym szacunkiem dla tego dokumentu – może nie zawierać wszystkich elementów, które nas interesują, gdyż byłoby zbyt obszerne. Nie sądzę, aby były to szczególne rewelacje, które muszą czekać do dnia jutrzejszego.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#PoselBeataKempa">Tej pierwszej niefrasobliwości nie chcę postrzegać jako lekceważenie posłów, ale dzisiejszy dzień pokazuje, że chyba tak jest, ponieważ dobrą wolą Komisji było zaprosić pana ministra i porozmawiać. Zawsze pan minister mógł powiedzieć, że nie odpowie na dane pytanie lub odpowie na nie jutro. Zatem fakt niepojawienia się na posiedzeniu Komisji odbieramy bardzo negatywnie. Nie wróży to dobrej współpracy na przyszłość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselRobertWegrzyn">Chcę odnieść się do wypowiedzi moich przedmówców i kategorycznie zaprotestować. Pan minister Zbigniew Ćwiąkalski nie odmówił współpracy z Komisją. Dzisiejsza jego nieobecność jest wynikiem uporządkowania prac tego rządu i jego dyscypliny. Pan premier wygłosi jutro w Sejmie exposé i wówczas wszyscy ministrowie będą zabierać oficjalnie głos w sprawach związanych z ich resortami. Wmawianie dziś opinii publicznej, że minister Zbigniew Ćwiąkalski odmawia i – jak to mówi pani poseł – ma się stawić przed Komisją nie jest właściwe. To nie jest komisja śledcza. Proszę nie podejrzewać pana ministra o złośliwość, o celowe działanie. Taka była decyzja premiera i proszę to uszanować. Pan minister na pewno zaszczyci nas swoją obecnością.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselDamianRaczkowski">Jestem oburzony wystąpieniami państwa posłów Andrzeja Dery i Beaty Kempy. Przez ostatnie dwa lata, gdy ministrowie z Prawa i Sprawiedliwości nie mogli przybyć z różnych powodów na posiedzenie Komisji, nie było takich uwag i takich określeń, jakie padały teraz z ust państwa posłów, w tym byłej wiceminister w resorcie sprawiedliwości. Żądanie stawienia się pana ministra przed Komisją jest co najmniej zbyt daleko idące, a słowo „skandal” absolutnie nie jest na miejscu.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PoselDamianRaczkowski">Sądzę, że będąc na miejscu pana przewodniczącego chyba przywołałbym panią poseł do porządku. Patrząc, jaki ton pracom Komisji chcą państwo nadać dzisiaj, jestem bardzo zdziwiony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselMarianFilar">Mam osobistą prośbę i coś na kształt wniosku formalnego. Wyrażono już stanowcze oburzenie nieobecnością ministra, następnie wyraziliśmy oburzenie tym oburzeniem. Sądzę, że etap oburzeń już się kończy. Możemy już tylko eskalować oburzenie, aż zabrniemy w krainę absurdu. Proponuję, abyśmy pogodzili się z rzeczywistością, a rzeczywistością jest to, że my jesteśmy, a pana ministra Zbigniewa Ćwiąkalskiego nie ma.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PoselMarianFilar">Proponuję, abyśmy zabrali się do pracy, którą mamy wykonać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselBeataKempa">Ad vocem. Z szacunkiem dla pana posła Mariana Filara, uważam, że nie należy godzić się na „bylejakość”. Zgody na to nie ma. Oczywiście, nie jest to komisja śledcza. Może należało powiedzieć „nie przybył na zaproszenie”. Podałam jednak przykład pana ministra Zbigniewa Ziobry.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PoselBeataKempa">Pan przewodniczący stwierdził, że trwa praca nad exposé. Uważam, że dziś jest czas co najwyżej na postawienie przecinków. Jeżeli pan minister Zbigniew Ćwiąkalski ma jutro, jako członek Rady Ministrów, uzyskać wotum zaufania, to mamy szereg zastrzeżeń, które artykułowaliśmy. Nie chcemy rozmawiać przez media, jednak pan minister często wypowiadał się w mediach na temat różnych koncepcji. Rano pan minister mówił o likwidacji sądów 24-godzinnych, a po południu zmienił zdanie. Często były to sprzeczne komunikaty. Rano podawał prasie, że jest za oddzieleniem instytucji prokuratora generalnego od ministra sprawiedliwości, a po południu mówił już, że nie jest to takie proste. Z przekazów medialnych nie jesteśmy w stanie posiąść pełnej wiedzy, nie wiemy też, jak głosować. Myślę, że exposé z powodów czasowych może nie zawierać wielu istotnych informacji. Dziś byłby dobry czas i miejsce, aby odpowiedzieć na wiele pytań i podyskutować na te tematy.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#PoselBeataKempa">Mam nadzieję, że pan minister został już wyposażony w odpowiednią wiedzę, my tę wiedzę mamy, więc dyskusja byłaby rzeczowa. Uważam, że panu ministrowi trzeba przekazać, że strach ma tylko wielkie oczy i trzeba przyjść i porozmawiać z nami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselAndrzejDera">W swoim wystąpieniu odniosłem się do porządku dzisiejszego posiedzenia. Każdy z nas otrzymał informację, że odbędzie się dziś spotkanie z ministrem Zbigniewem Ćwiąkalskim. Skoro go nie ma i brakuje w zasadzie powodu, aby go nie było, to każdy z posłów ma możliwość wyrażenia swojego stanowiska, nawet jeśli jest ono nieprzychylne dla pana ministra. Mam nadzieję, że to nie będzie standard, iż my będziemy na posiedzeniu, a pana ministra nie będzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PrzewodniczacyposelRyszardKalisz">Jestem przekonany, że to nie będzie standard. Ze swej strony, a także w imieniu prezydium i zapewne wszystkich członków naszej Komisji chcę stwierdzić, że zrobimy wszystko, aby współpraca pomiędzy Komisją Sprawiedliwości i Praw Człowieka a Ministerstwem Sprawiedliwości i Prokuraturą Generalną układała się tak, jak wskazują na to konstytucja, ustawy i ukształtowane zasady kultury politycznej. Mam zapewnienie, iż zarówno minister Zbigniew Ćwiąkalski, jak też jego zastępcy zajmujący się określonymi dziedzinami oraz inni przedstawiciele ministra sprawiedliwości będą brali sumiennie udział w pracach naszej Komisji. Dajemy wiarę tym zapewnieniom i pakiet zaufania.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PrzewodniczacyposelRyszardKalisz">Proszę sekretariat, aby przygotowano zaproszenie dla ministra sprawiedliwości na środowe posiedzenie Komisji. Pan minister przybędzie osobiście lub deleguje osobę zajmującą się sprawami budżetowymi. Z panem ministrem ustaliłem, że – w zależności od terminu kolejnego posiedzenia Sejmu – dojdzie do spotkania pana ministra z naszą Komisją i jestem przekonany, iż nie będzie to później niż do 14 grudnia br. Wówczas będziemy mogli porozmawiać dokładnie o koncepcji wykonywania konstytucyjnej funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego przez pana Zbigniewa Ćwiąkalskiego.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#PrzewodniczacyposelRyszardKalisz">Posiedzenia prezydium Komisji będą oczywiście zwoływane. Podczas nich będą dyskutowane wszystkie kwestie. Chcę jednak podkreślić, że moim zdaniem w komisji średniej, w której grono posłów nie jest wielkie, podstawowym forum dla wszelkich dyskusji powinna być Komisja in pleno. Prezydium powinno zajmować się kwestiami techniczno-organizacyjnymi i temu poświęcone spotkania prezydium będą się odbywać zawsze przed posiedzeniem Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PoselLidiaStaron">Odnosząc się jeszcze do przeprowadzonej dyskusji, chcę przypomnieć fakty. Pan minister Zbigniew Ziobro rzeczywiście stawił się na pierwszym posiedzeniu Komisji w tamtej kadencji, przedstawił swoją wizję działania ministerstwa. Jednak na pytania miał odpowiedzieć podczas spotkania członków Komisji i kierownictwa resortu w ministerstwie, jak zapewniał, a czego nigdy nie uczynił. Nie wyrażam oburzenia, ale pan minister zjawił się na posiedzeniach Komisji osobiście chyba dwa razy. Pamiętajmy o takich faktach, gdy wyrażają państwo oburzenie. Zasadą jest raczej, że najpierw jest expose premiera, a dopiero potem spotkania ministrów z komisjami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PrzewodniczacyposelRyszardKalisz">Apeluję do państwa, aby nie sprowadzić pracy tej Komisji do sporu, kto jest lepszy, kto przychodził, kto robił lepiej. To nie należy do przedmiotu naszych prac. Proszę, aby dyskusję ograniczyć do kwestii merytorycznych, do oceny koncepcji prawnych i strukturalnych itd. Nie dyskutujmy o charakterach i postępowaniu, nie ma ludzi idealnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselJerzyKozdron">Apeluję do kolegów z Platformy Obywatelskiej o niepodejmowanie takich dyskusji. Nie przepychajmy się i nie udowadniajmy, że jesteśmy lepsi od posłów z PiS.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PoselJerzyKozdron">Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka poprzedniej kadencji była jedną z najbardziej merytorycznie pracujących komisji w Sejmie. Pracowaliśmy uczciwie nad ustawami i proszę, aby w tym kierunku pracować. Po efektach tej pracy nas ocenią. Źle wróży pracy Komisji pierwsze posiedzenie, na którym zaczynamy od takich sporów. Nie warto wypominać sobie, kto jest gorszy. Uspokójmy się i zacznijmy merytoryczną pracę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselRobertWegrzyn">Zgadzam się całkowicie z moim przedmówcą, ale takie wypowiedzi rodzą reakcję łańcuchową. Proszę nie oczekiwać od nas, że nie będziemy reagować na takie wypowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PrzewodniczacyposelRyszardKalisz">Proszę przenieść tę dyskusję do kuluarów. Zamykam dyskusję w tym punkcie.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PrzewodniczacyposelRyszardKalisz">Przechodzimy do kolejnej kwestii. Oddaję głos panu wiceprezesowi Józefowi Górnemu z prośbą o przedstawienie systemu współpracy Komisji z NIK.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#WiceprezesNajwyzszejIzbyKontroliJozefGorny">Najwyższa Izba Kontroli jest naczelnym organem kontroli podległym Sejmowi. Przywiązujemy ogromną wagę do współpracy z Sejmem. Przypomnę, że NIK jest zobowiązana przeprowadzać kontrole zlecane przez Sejm. W ogromnym stopniu realizujemy wnioski o przeprowadzenie kontroli, zgłoszone lub sugerowane przez Sejm lub poszczególne komisje.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#WiceprezesNajwyzszejIzbyKontroliJozefGorny">W dzisiejszym posiedzeniu bardzo chciał uczestniczyć prezes NIK pan Jacek Jezierski, ale jest w tej chwili w Katowicach, gdzie odbywa się zaplanowana już 2 tygodnie temu konferencja poświęcona ważnemu problemowi wykorzystywania środków unijnych na likwidację i restrukturyzację kopalń. Pan prezes musiał w niej uczestniczyć. Ja sprawuję nadzór nad Departamentem Administracji Publicznej, który jest właściwy do współpracy z Komisją Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Chcę podkreślić, że podczas zeszłorocznej „kontroli” przeprowadzonej przez duński organ kontroli państwowej zwrócono uwagę na zakres współpracy NIK z Sejmem. Uznano ją za wzorcowy model w Europie. Nasi przedstawiciele uczestniczą praktycznie w każdym posiedzeniu komisji sejmowych. Nasi duńscy koledzy uznali to za warte rozpropagowania w innych krajach Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#WiceprezesNajwyzszejIzbyKontroliJozefGorny">W posiedzeniach Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka uczestniczyć będą przedstawiciele kierownictwa Departamentu Administracji Publicznej – pani dyrektor Czesława Rudzka-Lorentz i jej zastępca pan Dariusz Zielecki. W naszym imieniu chcę wyrazić nadzieję na bardzo dobrą i owocną współpracę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PrzewodniczacyposelRyszardKalisz">Dziękuję za prezentację. Czy mają państwo pytania? Nie słyszę. Przechodzimy więc do kolejnego punktu porządku dziennego, związanego z zamierzeniami legislacyjnymi Komisji.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#PrzewodniczacyposelRyszardKalisz">Przypomnę państwu, że zgodnie z zasadą dyskontynuacji nieuchwalone lub nierozpatrzone projekty rządowe czy poselskie muszą być ponownie zgłoszone. Oto lista wszystkich projektów, które wpłynęły do Komisji w ubiegłej kadencji, a nie zostały uchwalone przez Sejm. Być może ktoś z posłów zechce je przejąć. Pierwszym jest rządowy projekt ustawy o dostępie do nieodpłatnej pomocy prawnej przyznawanej przez państwo osobom fizycznym. Projekt był na drukach sejmowych poprzedniej kadencji. Informuję, że z racji zakończenia kadencji projekt nie może być przez nas dalej rozpatrywany, o ile nie zostanie złożony w nowej inicjatywie ustawodawczej. Dalej są: poselski projekt ustawy o przeciwdziałaniu niewypłacalności oraz o upadłości osoby fizycznej, poselski projekt ustawy o zmianie ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi (druk nr 1018), poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o Trybunale Konstytucyjnym (druk nr 1142), poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o prokuraturze (druk nr 1146), poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o ochronie informacji niejawnych (druk nr 1243), rządowy projekt ustawy o biegłych w postępowaniu sądowym oraz w innych postępowaniach prowadzonych na podstawie ustaw (druk nr 1286), poselski projekt ustawy o zmianie ustawy z dnia 18 października 2006 r. o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów (druk nr 1404), co stanowi kolejną małą nowelizację tzw. ustawy lustracyjnej, rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów oraz o zmianie innych ustaw (druk nr 1445), poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o samorządzie gminnym oraz niektórych innych ustaw (druk nr 1526), rządowy projekt ustawy o ograniczeniach związanych z pełnieniem funkcji publicznych (druk nr 1569), poselski projekt ustawy o czynnościach operacyjno–rozpoznawczych (druk nr 1570), poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o samorządzie gminnym oraz o zmianie niektórych innych ustaw (druk nr 1677), poselski projekt ustawy o zmianie ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii oraz ustawy – Kodeks pracy (druk nr 1692), rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o zawodzie tłumacza przysięgłego oraz ustawy o funkcjach konsulów Rzeczypospolitej Polskiej (druk nr 1811), rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy – Prawo upadłościowe i naprawcze, ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym oraz ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym (druk nr 1845), poselski projekt ustawy o zmianie ustawy – Prawo upadłościowe i naprawcze i innych ustaw (druk nr 1892), poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych za czyny zabronione pod groźbą kary (druk nr 1896), rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o izbach lekarskich (druk nr 2031).</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#PrzewodniczacyposelRyszardKalisz">W sprawie przedstawionego przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej projektu ustawy o odpowiedzialności za czyny przeciwko prawom osób wykonujących pracę zarobkową proszę o przygotowanie pisma kierowanego do pana prezydenta lub szefa Kancelarii Prezydenta RP, w którym przypomnę, że dalsze prace nad tym projektem nie mogą się toczyć z uwagi na zasadę dyskontynuacji. Jeśli pan prezydent ponownie wyrazi wolę skierowania projektu do marszałka, powinien go złożyć.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#PrzewodniczacyposelRyszardKalisz">Pani poseł Beata Kempa informuje mnie tu, że część projektów została już wniesiona. Nie dotarły jeszcze do naszej Komisji, znajdują się w lasce marszałkowskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselBeataKempa">Z tej przyczyny proponowałam, aby najpierw spotkało się prezydium Komisji. Wymienilibyśmy się wiedzą.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PoselBeataKempa">Proponuję, aby dziś nie podejmować żadnej decyzji w tym zakresie. Najpierw byłaby wskazana inwentaryzacja. Część z wymienionych projektów ustaw została wniesiona po ukonstytuowaniu się nowego Sejmu przez rząd Jarosława Kaczyńskiego. Zapewne projektom nadane są już druki sejmowe. Trzeba to sprawdzić.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#PoselBeataKempa">Klub Prawa i Sprawiedliwości wniósł także stosowne projekty ustaw i zamierza wnieść jeszcze, po dokonaniu korekt, inne projekty.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#PoselBeataKempa">Proszę o czas na analizę sytuacji w tym zakresie. Sekretariat Komisji proszę o dostarczenie wszystkim członkom Komisji takiego zestawienia, jakim dysponuje dziś pan przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PrzewodniczacyposelRyszardKalisz">Takie pisemne zestawienie dostaną państwo w przyszłym tygodniu. Znajdą się w nim wyczytane projekty ustaw, a przy każdym z nich znajdzie się stosowna adnotacja, jeśli projekt trafi do Komisji od pana marszałka. Być może ktoś zechce przejąć pozostałe projekty ustaw. Namawiam do działania, mając na względzie, że prawo autorskie nie ma w tym przypadku zastosowania. Inicjatywa ustawodawcza jest drukiem urzędowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PoselJerzyKozdron">W poprzedniej kadencji Sejmu funkcjonowała Komisja Nadzwyczajna do spraw zmian w kodyfikacjach. Zakończyła ona prace nad poważnymi zmianami kodyfikacyjnymi. Myślę tu o zmianie Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, o zmianie Kodeksu postępowania cywilnego w zakresie międzynarodowego postępowania cywilnego. Nie zdążyliśmy uchwalić tych nowelizacji. Sejm się samorozwiązał i nie było czasu na przyjęcie tych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PoselJerzyKozdron">W tej chwili nie ma komisji nadzwyczajnej. Czy Sejm powoła taką komisję, czy też mamy się poczuć w obowiązku, aby przejąć te projekty i kontynuować pracę nad nimi? Wiele z nich nie jest dyskusyjnych. Międzynarodowe postępowanie cywilne dotyczy obrotu transgranicznego, obrotu prawnego, jurysdykcji krajowej itd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PrzewodniczacyposelRyszardKalisz">Zgadzam się z panem posłem. Uważam, że zgodnie z tradycją sejmową należy powołać Komisję Nadzwyczajną do spraw zmian w kodyfikacjach. Będę rozmawiać na ten temat z marszałkiem Bronisławem Komorowskim. Jestem przekonany, że powstanie Komisja Nadzwyczajna, oparta personalnie na członkach naszej Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PoselIwonaArent">Zlikwidowano także Komisję Rodziny i Praw Kobiet. Z mojej wiedzy wynika, że sprawy te przejmie Komisja Polityki Społecznej. Czy nie byłoby zasadne rozdzielenie dwóch kwestii i aby prawa kobiet przejęła nasza Komisja?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PrzewodniczacyposelRyszardKalisz">Uważam, że jest to zasadne. Będziemy na ten temat dyskutować na najbliższym posiedzeniu prezydium Komisji. Istnieją dwie koncepcje. Zgodnie z pierwszą z nich w ramach Komisji powstałaby podkomisja zajmująca się prawami kobiet, zaś zgodnie z drugą koncepcją powstałaby podkomisja do spraw równego statusu kobiet i mężczyzn. Jeśli w prezydium będzie co do tego spór, poddamy temat pod głosowanie w Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselBeataKempa">Chciałoby się zacytować słowa piosenki „ale to już było”, a równego statusu kobiet i mężczyzn nadal nie ma.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PoselBeataKempa">Odnosząc się do uwagi pana posła Jerzego Kozdronia, chcę potwierdzić, że jako członek rządu uczestniczyłam w pracach Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach. Przywołane projekty nowelizacji były projektami rządowymi. W tej chwili przeglądamy projekty wypracowywane w resorcie. Są jeszcze dwa projekty, o których pan nie wspomniał, a które wniesiemy do laski marszałkowskiej także wówczas, gdyby Komisja Nadzwyczajna nie została powołana.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#PoselBeataKempa">Pracom nad wymienionymi projektami poświęciliśmy wiele czasu, korzystając z pomocy sław w dziedzinie prawa cywilnego. Na pewno trafią one pod obrady w tym stanie, w jakim zostały opracowane przez Komisję, aby nie powielać tych prac. Tak się stanie na pewno z Kodeksem rodzinnym, który znam bardzo dobrze, jest bardzo dobrze napisany, otrzymał rekomendację Komisji Rodziny i Praw Kobiet. Został także omówiony przez podkomisję Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Podobnie wniesione zostaną projekty dotyczące Kodeksu postępowania cywilnego i Kodeksu cywilnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PoselJerzyKozdron">Rozumiem, że projekty wniesie klub PiS, ale mam serdeczną prośbę. Nad projektami pracowała Komisja Nadzwyczajna do spraw zmian w kodyfikacjach. Proszę, aby nie poprawiać już tych projektów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PrzewodniczacyposelRyszardKalisz">Pani poseł podkreśliła, że uszanuje dorobek tej Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PoselCzeslawMroczek">Proszę pamiętać, że nie jesteśmy w stanie przewidzieć w tej chwili, jakie inicjatywy zostaną zgłoszone za rok czy półtora roku. Nad czym w takim razie teraz dyskutujemy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PrzewodniczacyposelRyszardKalisz">Ten punkt porządku poświęcony jest analizie projektów legislacyjnych, które w wyniku działania zasady dyskontynuacji nie zostały uchwalone. Sejm RP działa w sposób ciągły, jako władza ustawodawcza, więc nic z dorobku poprzedniej kadencji nie powinno być zaprzepaszczone przez Sejm nowej kadencji. Wszyscy nowi posłowie powinni mieć świadomość, nad czym pracowała Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka w poprzedniej kadencji.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PrzewodniczacyposelRyszardKalisz">Pani poseł przedstawiła ważną kwestię kodyfikacji. W minionej kadencji partią rządzącą było Prawo i Sprawiedliwość, wiele inicjatyw wnosił rząd. Część ustaw nie została przyjęta. W wyniku demokratycznych wyborów rządy przejęła Platforma Obywatelska. Prawo i Sprawiedliwość ma pełne prawo do złożenia tamtych projektów ustaw, które w wyniku działania zasady dyskontynuacji nie mogą być rozpatrywane bez ich ponownego wniesienia. Rozmawiamy więc o sprawach prostych, ale ważnych.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#PrzewodniczacyposelRyszardKalisz">Na zakończenie chcę poinformować, że kolejne posiedzenie Komisji odbędzie się 28 listopada o godzinie 12.00 i będzie poświęcone rozpatrzeniu projektu budżetu państwa na 2008 r. w częściach dotyczących kompetencji naszej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#PrzewodniczacyposelRyszardKalisz">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>