text_structure.xml 80 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#LechKołakowski">Otwieram posiedzenie Komisji do Spraw Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#LechKołakowski">Stwierdzam kworum.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#LechKołakowski">Witam serdecznie wszystkich posłów członków Komisji do spraw Unii Europejskiej, posłów do Parlamentu Europejskiego, ministrów, towarzyszące im osoby oraz przedstawiciela Najwyższej Izby Kontroli.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#LechKołakowski">Czy są uwagi do porządku dziennego?</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#LechKołakowski">Nie widzę, wobec tego stwierdzam, że Komisja przyjęła porządek dzienny.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#LechKołakowski">Przechodzimy do pkt I, czyli rozpatrzenia poprawki zgłoszonej w czasie drugiego czytania do projektu uchwały w sprawie polityki imigracyjnej Polski (druki nr 18, 230 i 250).</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#LechKołakowski">Przypominam, że Sejm – na 13. posiedzeniu w dniu 9 marca 2016 r. – zgodnie z art. 47 ust. 1 regulaminu Sejmu skierował ponownie projekt uchwały, zawarty w druku nr 250, do Komisji do Spraw Unii Europejskiej w celu rozpatrzenia poprawki zgłoszonej w drugim czytaniu.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#LechKołakowski">Poprawka została zgłoszona przez klub Kukiz’15 i dostarczona państwu drogą elektroniczną. Czy przedstawiciel wnioskodawców chce zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#LechKołakowski">Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#LechKołakowski">Czy ktoś z państwa chce zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#LechKołakowski">Bardzo proszę, pan poseł Święcicki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#MarcinŚwięcicki">Czy jest w ogóle przedstawiciel wnioskodawców?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#LechKołakowski">Nie widzę, może się ukrył. Formalnie nie musi być.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#MarcinŚwięcicki">Formalnie nie musi być.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#MarcinŚwięcicki">Proszę państwa, chcę się wypowiedzieć przeciwko tej poprawce i tej całej uchwale. Przede wszystkim trzeba powiedzieć, że ta poprawka, jak i cała uchwała ma na celu bezpieczeństwo Polaków. Obawiamy się o względy bezpieczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#MarcinŚwięcicki">Chcę zwrócić uwagę na to…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#LechKołakowski">Przepraszam, panie pośle, rozumiem, że pan zabiera głos w dyskusji, czy zwracał się pan w sprawie formalnej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#MarcinŚwięcicki">W formalne – nie, nie mam żadnych wniosków formalnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#LechKołakowski">Dziękuję, czyli jako głos w dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#LechKołakowski">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MarcinŚwięcicki">Chcę powiedzieć, jeśli chodzi o sprawy bezpieczeństwa, że codziennie (policzyłem to sobie) do Polski przyjeżdża 40 tys. obcokrajowców, dzień w dzień – 40 tysięcy. Pokazują paszport, pokazują wizę (jeśli jest potrzebna) i przechodzą przez naszą granicę. I to są rozmaici ludzie z najrozmaitszych krajów: i Arabowie, i muzułmanie, i chrześcijanie, i z Afryki, i z Azji, ze wszystkich możliwych krajów.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#MarcinŚwięcicki">I jakoś to nas nie niepokoi, nikt nie wnosi, żeby ich zatrzymać, zakazać wjazdu, żeby im nie pozwolić, że to jest jakieś zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa. Nie oceniamy tego, żeby to było aż takie zagrożenie dla bezpieczeństwa, żeby wprowadzać jakieś restrykcje. Natomiast problemem jest 7 tys. uchodźców rozłożonych na dwa lata i to w dodatku takich, których będziemy sprawdzali na miejscu (bo mamy prawo ich sprawdzić), czy faktycznie są uchodźcami, kto to jest, dlaczego do Polski przychodzi. Opracowano wielką ankietę dla każdego z uchodźców, którą trzeba wypełnić dokładnie, co kto robił, skąd się wziął, dlaczego jest uchodźcą, co go spotkało. Co więcej, nawet jest opracowany przez nasze władze test na temat języka. Jeśli coś zeznaje w sposób niewiarygodny czy wątpliwy, to nawet można sprawdzić jego akcent, czy – rzeczywiście – pochodzi z tych okolic, co twierdzi, czy – rzeczywiście – stamtąd się wziął?</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#MarcinŚwięcicki">Zapewniamy sobie więc bardzo dokładne mechanizmy kontroli każdego uchodźcy, którego do Polski wpuścimy i nawet to, państwo z Kukiz’15, w tekście poprawki chcą zakwestionować.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#MarcinŚwięcicki">Ja tego zupełnie nie rozumiem. Nie rozumiem tej logiki, jaki to ma związek z naszym bezpieczeństwem, jeśli jednocześnie uważamy, że jest bezpiecznie, że 40 tys. obcokrajowców dzień w dzień do Polski przyjeżdża? Jeśli naprawdę byśmy się bali zagrożenia terrorem i terrorystami to oni mają inne kanały wchodzenia do Polski wielokrotnie, setki razy bardziej czynne i przepływowe niż ci uchodźcy, których będziemy tam na miejscu tak dokładnie kontrolować.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#MarcinŚwięcicki">Chcę więc zadać pytanie autorom tej poprawki: skąd taka obawa, że ci sprawdzani na miejscu uchodźcy są bardziej niebezpieczni dla Polski niż te 40 tys. obcokrajowców codziennie do Polski wpuszczanych?</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#MarcinŚwięcicki">Po drugie, chcę też powiedzieć o mechanizmie alokacji uchodźców automatycznych. Proszę państwa, tutaj z kolei wykazujemy nie tylko brak solidarności z uchodźcami, ale brak solidarności z Europą. W Europie jest olbrzymi problem uchodźców. To są setki tysięcy czy nawet miliony ludzi.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#MarcinŚwięcicki">Czy Polsce się opłaca wykazywać w tej sprawie brak solidarności z innymi krajami, które biorą na siebie ten ciężar i przyjmują uchodźców, skoro na nas wypada bardzo niewielka kwota (7 tys. to jest tyle, ile dziennie do Niemiec wkraczało)? To nie jest coś, czego nasze służby nie są w stanie opanować. Są odpowiednie ośrodki, jest kilka tysięcy miejsc w ośrodkach, są wypracowane odpowiednie metody, można je poprawić, można wyciągać wnioski ze złych doświadczeń w innych krajach, co się nie sprawdziło w integracji uchodźców, można się na tym uczyć, ale naprawdę 7 tys. to jest sprawa dla nas niewielka, marginalna. Dużo większe liczby uchodźców do nas przychodziły, choćby Czeczeńców czy imigrantów z innych krajów.</u>
          <u xml:id="u-8.7" who="#MarcinŚwięcicki">Tak, że to nie jest aż takie wyzwanie, żeby sprzeciwiać się decyzjom UE w tej sprawie, kiedy inne kraje przyjmują na siebie dużo większy ciężar, i kraje, od których my oczekujemy solidarności w wielu innych sprawach, w sprawach finansowych, energetycznych, w sprawach strefy Schengen, w sprawach polityki wobec Ukrainy, wobec Rosji. Tam wszędzie oczekujemy, zgodnie z naszymi interesami, solidarności, natomiast tu, w tej stosunkowo niewielkiej sprawie, dajemy sygnał, że nie będziemy absolutnie solidarni. Czy Polsce opłaca się wyrabiać sobie tego rodzaju twarz we Wspólnocie Europejskiej, która spotkała się z olbrzymim problemem uchodźców?</u>
          <u xml:id="u-8.8" who="#MarcinŚwięcicki">I trzecia rzecz, na przyszłość, mianowicie – problem tego parcia na Europę to nie jest problem jednego sezonu, to nie jest rzecz, która się zakończy rozładowaniem kryzysu czy umową z Turcją, która teraz UE zawarła, to jest sprawa wymagająca wypracowania długofalowej polityki również ze względów demograficznych, polityki imigracyjnej rządu polskiego.</u>
          <u xml:id="u-8.9" who="#MarcinŚwięcicki">Mam też pytanie do przedstawicieli rządu, czy w ogóle się nad tą sprawą zastanawiają, że potrzebujemy tutaj wypracować tego rodzaju politykę, żebyśmy byli krajem, który przyjmuje imigrantów, jakich imigrantów, na jakich zasadach, jak ich przygotowujemy do integracji w naszym kraju, dlatego że to jest rzecz, która nam się na przyszłość opłaci i presja na to będzie coraz bardziej narastała?</u>
          <u xml:id="u-8.10" who="#MarcinŚwięcicki">Tak, że to są moje pytania do wnioskodawców i również – do rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#LechKołakowski">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#LechKołakowski">Chcę przypomnieć, że dyskutujemy jedynie nad poprawką.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#LechKołakowski">Pan poseł Dominik Tarczyński, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#DominikTarczyński">Bardzo dziękuję, panie przewodniczący.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#DominikTarczyński">Zanim przedstawię swoją opinię i zadam pytanie, chciałbym się odnieść do tego, o czym mówił pan poseł (bardzo skrupulatnie notowałem).</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#DominikTarczyński">Panie pośle, chciałbym się odnieść – po pierwsze – do tej magicznej kwoty 7 tys. Świadomie używam słowa „kwoty”, dlatego że mówimy o systemie alokacyjnym podziału kwotowego i 7 tys. jest kwotą, która jest przypisana Polsce, ale jest pierwszą kwotą, bo system alokacyjny mówi o tym, że jeżeli zgadzamy się na niego to relokacja jest poza naszą kontrolą.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#DominikTarczyński">A więc kłamstwem i manipulacją jest to, że to jest 7 tys. na dwa lata. To jest kłamstwo, dlatego że system relokacyjny mówi bardzo jasno: nie mamy wpływu i nie mamy kontroli nad tym, ilu imigrantów w danym kraju europejskim będzie. To po pierwsze.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#DominikTarczyński">Do drugie, powiedział pan o możliwości sprawdzania.</u>
          <u xml:id="u-10.5" who="#DominikTarczyński">Kolejne kłamstwo.</u>
          <u xml:id="u-10.6" who="#DominikTarczyński">Praktyka pokazuje, że w Niemczech zaginęło 10 tys. dzieci a 150 tys. osób jest kompletnie niezarejestrowanych, ponieważ służby nie były w stanie. Dlaczego mówię o Niemczech i tej skali? Oczywiście, można mówić, że Polski nie można porównywać, ale w Niemczech także zaczęło się od kilku tysięcy. A więc to, o czym teraz mówimy w tej uchwale, chcę się do niej odnieść, jest zapobieżeniem temu, co wydarzyło się w Niemczech. Ostatnio pani kanclerz odesłała wojskowymi Herkulesami pierwszą grupę imigrantów, bo sobie z nimi nie radzi. I już nie mówi o tym, że jest niesolidarna z kimkolwiek.</u>
          <u xml:id="u-10.7" who="#DominikTarczyński">Jeżeli mówimy o solidarności europejskiej to trzeba pamiętać o tym, że ten konflikt nie jest konfliktem europejskim, bo wszyscy podkreślają, że jest to konflikt globalny. Więc, jeśli globalny, to trzeba przypomnieć, że we wszystkich katastrofach na świecie pierwszymi, którzy biegli z pomocą, byli polscy strażacy, polskie służby medyczne, w Chile, w Nepalu, tam, gdzie były największe katastrofy, pomagaliśmy tam, gdzie one miały miejsce. A więc nie jest tak, że nie jesteśmy solidarni. Jesteśmy solidarni nie tylko z Europą, ale jesteśmy solidarni ze światem. Zaproponowaliśmy system, który jest bardzo rozsądny, system pomocy na miejscu.</u>
          <u xml:id="u-10.8" who="#DominikTarczyński">Byłem w Libanie w tamtym roku trzykrotnie. Wiem, jak to wygląda. Teraz mamy oficjalny raport, który pojawił się z jednego z NGO-sów, mówiący o tym, że jeżeli 1,5 tys. euro kosztuje utrzymanie w Polsce jednej osoby to za te 1,5 tys. euro możemy utrzymać piętnaście osób w Libanie. I ci ludzie w Libanie mówili bardzo jasno: nie znamy języka, nie odpowiada nam klimat, kuchnia, chcemy być tutaj, gdzie jesteśmy bezpieczni, bo jeżeli mówimy o uchodźcach, to pan wie, że prawo międzynarodowe jasno mówi, że uchodźca to jest osoba, która uchodzi do kraju sąsiedniego przed konfliktem wojennym.</u>
          <u xml:id="u-10.9" who="#DominikTarczyński">To sprawdzanie też więc jest fikcją, co pokazał chociażby zamach w Paryżu. Nie trzeba było 7 tys., wystarczyło trzech. Jeden z nich miał paszport, który otrzymał, kiedy przekraczał granicę w Grecji Był uchodźcą i dostał dokumenty. I był osobą, która dokonała zamachu. Więc to sprawdzanie to, oczywiście, mit. I nawet gdyby chodziło o trzech uchodźców, albo o jednego, który ma się wysadzić w Warszawie, to nie można na to pozwolić.</u>
          <u xml:id="u-10.10" who="#DominikTarczyński">Kolejna rzecz, którą zanotowałem: solidarność europejska. Idealny przykład: Nord Stream, Nord Stream II, głosowanie pani poseł Pitery przeciwko via Carpatia.</u>
          <u xml:id="u-10.11" who="#DominikTarczyński">Czy o takiej solidarności mówimy? Przeciwko Grupie Wyszehradzkiej?...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#LechKołakowski">Odnosimy się do poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#DominikTarczyński">Już kończę.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#DominikTarczyński">Odnosimy się do całej uchwały, o której mówił pan poseł, i do poprawki, która nie spełnia wymogów bezpieczeństwa, o których mówiliśmy.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#DominikTarczyński">Kończąc – kryzys się nie skończy, bardzo dobrze pan powiedział, kryzys się nie skończy. Ostatnio, podczas posiedzenia Komisji Migracyjnej Rady Europy, której jestem członkiem, powiedziano nam, że Europejczyków jest około pół miliarda, więc możemy przyjąć około miliona. A co, jeżeli przyjedzie sto milionów? Co, jeżeli wybuchnie kolejny konflikt w Afryce? Co, jeżeli będą kolejne wojny?</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#DominikTarczyński">No, właśnie.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#DominikTarczyński">Nie możemy sobie pozwolić na to, żeby pół świata przyjechało do Europy, bo to nie jest problem europejski. W Arabii Saudyjskiej są przygotowane namioty, mogą się zmieścić 3 mln osób. Klimatyzowane, dobre jedzenie, ta sam kultura i nawet jednego uchodźcy nie ma. Trzy miliony uchodźców może być ulokowanych w namiotach, które są obok Mekki, przygotowane dla pielgrzymów. Stoją przez cały rok puste, są zajęte tylko trzy dni w roku.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#DominikTarczyński">Więc, jeżeli mówimy o kryzysie globalnym to powinniśmy rozmawiać jako UE z innymi partnerami.</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#DominikTarczyński">Już kończę.</u>
          <u xml:id="u-12.7" who="#DominikTarczyński">Dobrze, to tyle.</u>
          <u xml:id="u-12.8" who="#DominikTarczyński">Mam jeszcze dużo rzeczy zanotowanych, ale uważam, że ta uchwała jest bardzo potrzebna i nie dlatego, że przewiduje jakieś ewentualności w przyszłości, ale jest oparta o praktykę krajów w Europie, które doświadczyły ogromnych tragedii. Nie będę już przywoływał Belgii, Paryża i innych miast europejskich, nie możemy na to pozwolić w Warszawie.</u>
          <u xml:id="u-12.9" who="#DominikTarczyński">Ta uchwała jest bardzo potrzebna, Sejm – jako reprezentant narodu – musi się wypowiedzieć w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-12.10" who="#DominikTarczyński">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#LechKołakowski">Bardzo dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#LechKołakowski">Jednak, bardzo proszę o odnoszenie się jedynie do poprawki.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#LechKołakowski">O głos prosił pan poseł Robert Winnicki, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#RobertWinnicki">Panie przewodniczący, panie i panowie posłowie, bardzo krótko już, bo na temat tych uchwał było już dużo powiedziane na posiedzeniach naszej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#RobertWinnicki">Odnosząc się do pana posła Święcickiego – panie pośle, to jest tak (może zacznę od końca, od ostatniej pańskiej uwagi), że – oczywiście – państwo polskie musi wypracować politykę migracyjną i ta polityka migracyjna musi mieć jeden zasadniczy cel. Tym celem jest utrzymanie w miarę homogenicznego etnicznie, kulturowo i religijnie składu społeczeństwa polskiego. To jest nasz gwarant bezpieczeństwa, jedyny, niestety, na tę chwilę, dlatego że Platforma Obywatelska, decydując się na kwoty 7 tys. imigrantów, gdzie naprawdę do zorganizowania dużego zamachu potrzebnych jest nie więcej niż siedmiu terrorystów a do zorganizowania małego – wystarczy jeden, zostawiła nas w sytuacji, w której państwo polskie jest tak naprawdę bezbronne.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#RobertWinnicki">Dwa tygodnie temu organizowałem konferencję poświęconą Państwu Islamskiemu w Sejmie RP. Byli naukowcy, między innymi tacy, którzy badali społeczności arabskie na Zachodzie. Polscy naukowcy, którzy po powrocie do Polski nie mają żadnego zatrudnienia, zgłaszali się do wszelkich możliwych służb za państwa rządów i nikt nie był zainteresowany kwestią terroryzmu, kwestią tego, co się dzieje na Zachodzie, radykalizacją społeczności islamskich na Zachodzie a mamy otwartą granicę, proszę państwa.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#RobertWinnicki">Ja jestem z pogranicza polsko-niemieckiego i tam naprawdę obywatele zaczynają już tęsknić za strażą graniczną. I dojdziemy do takiego momentu (prawdopodobnie już w to lato incydentalnie, ale ja postuluję, żeby zacząć dyskutować jak najszybciej), że trzeba będzie przywrócić straż graniczną, ponieważ będzie to strategiczne zadanie i element naszego bezpieczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#RobertWinnicki">Tak, że odpowiadając na te głosy – oczywiście, nie ma żadnej solidarności i nie może być mowy o żadnej solidarności z UE w obłędzie multikulturalizmu. Europa Zachodnia ponosi historyczną, dziejową, cywilizacyjną klęskę, my nie powinniśmy w tej klęsce uczestniczyć, powinniśmy nasz kraj przed tym jak najbardziej chronić. Ku temu zmierza ta poprawka, o której mowa.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#RobertWinnicki">Ku temu zmierza cała uchwała. To jest nasz kraj i mamy prawo walczyć o to, żeby nasze dzieci i wnuki żyły w kraju wśród Polaków i wśród swoich.</u>
          <u xml:id="u-14.6" who="#RobertWinnicki">Dziękuję serdecznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#LechKołakowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#LechKołakowski">O głos prosił pan poseł Jacek Protasiewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JacekProtasiewicz">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#JacekProtasiewicz">Ja w trzech kwestiach.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#JacekProtasiewicz">Pierwsza, niech będzie – rzeczywiście – o charakterze bardzo politycznym, odpowiadając przede wszystkim posłowi Tarczyńskiemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#LechKołakowski">Bardzo przepraszam, się odnosić jedynie do poprawki, bo uchwała została omówiona.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#LechKołakowski">Bardzo proszę o dyscyplinę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JacekProtasiewicz">Dobrze, za chwileczkę odniosę się też do poprawki.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#JacekProtasiewicz">Otóż, było już wielokrotnie wyjaśniane (w tym również przez panią premier Ewę Kopacz, już nie mówiąc o debacie we wrześniu zeszłego roku na forum Sejmu), że decyzja, która została podjęta przez Radę Europejską w sprawie kwot uchodźców, rozdzielenia grupy kilkudziesięciu tysięcy uchodźców, z której Polsce przypada 7 tys., była decyzją jednorazową. To był efekt negocjacji prowadzonych przez rząd polski. Żaden mechanizm stały nie został przyjęty i zaakceptowany, mimo że taka propozycja była.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#JacekProtasiewicz">A podstawą prawną (i to jest kwestia merytoryczna i kluczowa), podstawą prawną do podjęcia tej decyzji był art. 78 ust. 3 traktatu lizbońskiego, odsyłam panów posłów do lektury. Ten artykuł mówi o tym, że w sytuacji nadzwyczajnego napływu uchodźców czy imigrantów do któregokolwiek kraju UE, takie państwo ma prawo zwrócić się do Komisji Europejskiej o zastosowanie rozwiązań nadzwyczajnych. Muszą być spełnione pewne kryteria, PE musi wydać opinię i następnie Rada musi to zaakceptować i te procedury zostały spełnione.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#JacekProtasiewicz">Do czego zmierzam?</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#JacekProtasiewicz">Jeżeli uważają panowie, że to była decyzja błędna, wadliwa, w jakikolwiek sposób narzucająca Polsce cokolwiek to mówię wam: powinniście negować nie tę decyzję, tylko traktat lizboński, mieć pretensję do tych, którzy traktat negocjowali i podpisywali a konsekwencją tego stanowiska (bądźcie śmiali i idźcie dalej) jest wymówienie traktatu lizbońskiego i wyjście z UE, bo alternatywy nie ma wobec mechanizmów, które są prawnie przewidziane traktatem lizbońskim w takich sytuacjach.</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#JacekProtasiewicz">Przechodząc do treści uchwały i poprawki – moim zdaniem, sama poprawka jest dużo sensowniejsza niż reszta uchwały, bo rozumiem, że Sejm RP mógłby dzisiaj wezwać aktualny rząd do wstrzymania się z jakąkolwiek decyzją, na przykład, do czasu referendum, które będzie albo nie będzie. Natomiast tekst uchwały negatywnie ocenia decyzję Sejmu i rządu poprzedniej kadencji.</u>
          <u xml:id="u-18.6" who="#JacekProtasiewicz">To jest moje pytanie, które formułowałem na posiedzeniu poprzedniej Komisji, i odpowiedzi nie uzyskałem od naszych doradców legislacyjnych: jaki sens ma przyjmowanie uchwał, które krytycznie oceniają decyzje parlamentów poprzednich kadencji?</u>
          <u xml:id="u-18.7" who="#JacekProtasiewicz">Dzisiaj macie prawo podejmować decyzję dotyczącą zakresu zadań i odpowiedzialności tego rządu, bo jesteśmy w tym parlamencie, ale jaki sens ma odnosić się i podważać decyzje, które były podjęte w oparciu o istniejącą wówczas większość, zgodnie z obowiązującym porządkiem prawnym w Polsce i w UE w poprzednich kadencjach?</u>
          <u xml:id="u-18.8" who="#JacekProtasiewicz">Trzecia rzecz: jeszcze godzinę czy półtorej godziny temu (panów posłów akurat nie było) dyskutowaliśmy z panem ministrem Szymańskim o wynikach szczytu, między innymi UE-Turcja, o konsekwencjach dla dalszej polityki migracyjnej i uchodźczej.</u>
          <u xml:id="u-18.9" who="#JacekProtasiewicz">Prawdę mówiąc, przedstawiciel rządu polskiego nie kwestionował ani decyzji z zeszłego roku, ani faktu, że tę procedurę rozdzielania uchodźców na tych, którzy mają status uregulowany i nieuregulowany, ten rząd akceptuje, będzie przeprowadzał i odnosi się do tego w sposób racjonalny.</u>
          <u xml:id="u-18.10" who="#JacekProtasiewicz">Moje pytanie więc, również do przedstawiciela rządu: jakie jest stanowisko polskiego rządu w sprawie propozycji zarówno uchwały, jak i tej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-18.11" who="#JacekProtasiewicz">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#LechKołakowski">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#LechKołakowski">O głos prosił pan poseł Szymon Szynkowski vel Sęk, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#SzymonSzynkowskiVelSęk">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#SzymonSzynkowskiVelSęk">Czuję się w obowiązku, jako przedstawiciel wnioskodawców projektu uchwały autorstwa klubu Prawa i Sprawiedliwości, zabrać głos i zgodnie z prośbą pana przewodniczącego odnieść się ściśle do przedłożonej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#SzymonSzynkowskiVelSęk">Problem z tą poprawką polega nie na tym, czy zasadne jest wypowiedzenie się w tej sprawie w referendum. To jest rzecz, którą powinniśmy brać pod uwagę, bo uważam, że głos obywateli jest zawsze głosem, który powinno się brać pod uwagę, w szczególności w formie tak usytuowanej w demokracji, jaką jest referendum. Natomiast problem polega na tym, że ta poprawka odnosi się do kwestii, która w sensie prawnym nie ma miejsca – nie ma w tej chwili formalnie rozpoczętej procedury referendalnej, w związku z tym zaakceptowanie poprawki, która odnosiłaby się do referendum, którego procedura w żaden sposób nie została rozpoczęta, nie byłoby zasadne.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#SzymonSzynkowskiVelSęk">Nasza uchwała (zwracam na to uwagę) odnosi się komplementarnie do szeregu aspektów. Mówiłem o tym i na Komisji, i na sali plenarnej w trakcie drugiego czytania, do czterech kwestii.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#SzymonSzynkowskiVelSęk">Po pierwsze, kwestia krytycznej oceny decyzji, która (co warto podkreślić) w sposób zaskakujący dla naszych partnerów z Grupy Wyszehradzkiej zapadła 22 września przy zgodzie Polski, przy poparciu Polski co do relokacji uchodźców.</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#SzymonSzynkowskiVelSęk">Jeżeli pan poseł Protasiewicz pyta, jaki sens ma krytyczna ocena odnośnie do poparcia Polski dla tamtej decyzji z września, to sens oto taki, że w ten sposób nasi partnerzy, którzy będą ewentualnie podejmowali jakieś decyzje w przyszłości w tej sprawie, będą mieli pełna świadomość, że większość parlamentarna w uchwale jasno od tamtej decyzji, naszym zdaniem – złej, się dystansuje. I na przyszłość, o czym zresztą też jest powiedziane w projekcie uchwały w dalszych punktach, jakiekolwiek mechanizmy dotyczące możliwości ustanawiania mechanizmów alokacji na przyszłość nie zostaną przez rząd polski zaakceptowane.</u>
          <u xml:id="u-20.6" who="#SzymonSzynkowskiVelSęk">Polityka rządu w tej sprawie zmieniła się o sto osiemdziesiąt stopni i taki właśnie ma sens ten zapis w projekcie uchwały.</u>
          <u xml:id="u-20.7" who="#SzymonSzynkowskiVelSęk">Ponadto zwracamy uwagę w projekcie uchwały na obowiązek stosowania bardzo restrykcyjnych krajowych kryteriów przyjmowania uchodźców. Zwracam uwagę, że to jest wzmocnienie tego, co rząd polski już w tej chwili robi. Zła decyzja z 22 września nie zaczęła być przez rząd polski wykonywana. Do Polski nie został, jak do tej pory, przyjęty żaden uchodźca w ramach tej decyzji. Dlaczego? Dlatego, że rząd polski bardzo restrykcyjnie realizuje kwestie krajowych kryteriów polityki uchodźczej i zgodnie z tym, co oczekujemy, uchodźcy nie zostali skutecznie zweryfikowani w ramach systemu UE a więc na ten moment nie ma możliwości wykonania tej decyzji przez rząd polski. To jest rzecz druga.</u>
          <u xml:id="u-20.8" who="#SzymonSzynkowskiVelSęk">Konkludując, ta poprawka niestety robi wrażenie chęci odniesienia się do pewnego paliwa politycznego klubu Kukiz’15, jakim ma być referendum i, w tym sensie, nie jest dobrze, aby dolewać tego paliwa politycznego do polityki zagranicznej, która jest kwestią zbyt delikatną, żeby mogła być jeszcze w ten sposób traktowana dolewaniem oliwy do ognia. Jeżeli będzie zebrana odpowiednia kwota podpisów pod inicjatywą referendalną to wówczas będzie miejsce na dyskusję w tej sprawie i wówczas też naród się wypowie, natomiast na ten moment nie ma referendum.</u>
          <u xml:id="u-20.9" who="#SzymonSzynkowskiVelSęk">W związku z tym, jakakolwiek poprawka odnosząca się do referendum w sensie prawnym odnosi się do bytu nieistniejącego.</u>
          <u xml:id="u-20.10" who="#SzymonSzynkowskiVelSęk">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#LechKołakowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#LechKołakowski">Po raz drugi o głos prosił pan poseł Marcin Święcicki, ale proszę się odnieść jedynie do poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#MarcinŚwięcicki">Chciałbym się odnieść do tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#MarcinŚwięcicki">Nie dostałem odpowiedzi na pytanie, dlaczego te 7 tys. uchodźców, które będziemy weryfikować, jest bardziej niebezpiecznych dla naszego bezpieczeństwa niż 40 tys. obcokrajowców dzień w dzień przekraczających granice Polski? Nie potrafią mi państwo na to odpowiedzieć, dlaczego godzimy się z jednym a akurat uchodźców nie chcemy wprowadzić.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#MarcinŚwięcicki">Po drugie (jeśli chodzi o pomoc uchodźcom na miejscach za granicą), chciałbym się dowiedzieć, jakiego rodzaju pomocy nowy rząd udziela uchodźcom znajdującym się w obozach, co zaproponował, jakiego rodzaju to ma być pomoc, czy to organizacje pozarządowe mają w tym brać jakiś udział? Bo w tej uchwale i w polityce o uchodźcach mówi się, że będziemy pomagali tam na miejscu. Chciałbym się dowiedzieć, co obecny rząd w tej sprawie zaproponował, przeprowadził. Czy już coś robi? Bo mówi się tu: popieramy niesienie i finansowanie pomocy humanitarnej. Ile środków zabezpieczono w budżecie na pomoc humanitarną w obozach dla uchodźców?</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#MarcinŚwięcicki">Po trzecie (jeśli chodzi o weryfikację na miejscu) – proszę państwa, 25 lutego była w Sejmie konferencja z udziałem między innymi Straży Granicznej, i to nasza Straż Graniczna opowiadała, że będą oni wszyscy weryfikowani, to straż graniczna mówiła o przygotowanych ankietach dla potencjalnych uchodźców, którzy mieliby do Polski przyjechać, żeby ich szczegółowo przebadać, o kontekście kulturalnym, nawet do tego stopnia, że będą sprawdzać, jeśli będzie potrzeba, czy potencjalny uchodźca nie oszukuje, czy mówi takim dialektem, na jaki się powołuje, z miejsca, z którego pochodzi. Nawet na to Straż Graniczna się przygotowuje.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#MarcinŚwięcicki">To jest relacja przedstawiciela Straży Granicznej na konferencji w Sejmie, która odbyła się 25 lutego.</u>
          <u xml:id="u-22.5" who="#MarcinŚwięcicki">To tyle chciałem odpowiedzieć panu posłowi Tarczyńskiemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#LechKołakowski">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#LechKołakowski">O głos prosi pani przewodnicząca Agnieszka Pomaska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#AgnieszkaPomaska">Panie przewodniczący, ja już króciutko, bo wydaje mi się, że mocno odeszliśmy od tematu a tematem dyskusji powinna być poprawka, chociaż mam wrażenie, że ta poprawka…</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#AgnieszkaPomaska">Nie, nie mam wrażenia, jestem przekonana, że ta poprawka ma jedynie podgrzać polityczną atmosferę, zwłaszcza po ostatnich wydarzeniach w Brukseli, tak jak (tu się zgodzę z posłem Szymonem Szynkowskim vel Sękiem), że to ma być takie paliwo polityczne dla jednego z ugrupowań. A tak nie powinno być…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#RobertWinnicki">Poprawka była zgłaszana przed tymi zamachami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#AgnieszkaPomaska">Tak, czy inaczej, jest to paliwo polityczne dla was i chyba temu nie zaprzeczycie.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#AgnieszkaPomaska">Zresztą z prywatnych rozmów z politykami Kukiz’15 to wynika, że zdajecie sobie sprawę. Jesteście w tej sprawie wyjątkowo cyniczni. I, szczerze mówiąc, to powinien być dla was raczej powód do wstydu...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#LechKołakowski">Przepraszam, na razie ja prowadzę Komisję, bardzo przepraszam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#AgnieszkaPomaska">…takie zachowanie i taki cynizm powinny być dla was powodem do wstydu a nie powodem do dumy.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#AgnieszkaPomaska">Posłowie, którzy byli obecni na poprzednim posiedzeniu Komisji, słyszeli i tu, zwrócę się do pana posła Tarczyńskiego, który powiedział, że problem uchodźców nie jest problemem Europy – otóż jest i potwierdził to pan minister Szymański.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#AgnieszkaPomaska">To taką jedną rzecz chciałam sprostować. To jest dzisiaj wyzwanie dla całej Europy, dla całej UE i także dla nas.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#AgnieszkaPomaska">Nie przedłużając, chcę po prostu zgłosić wniosek o odrzucenie tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#LechKołakowski">Dziękuję pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#LechKołakowski">Jeszcze o głos prosił pan przewodniczący Apel, pan poseł Abramowicz, potem będę prosił przedstawicieli Kukiz’15 i Biura Legislacyjnego i będziemy konkludować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PiotrApel">Najpierw się odniosę do głosu przewodniczącej.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#PiotrApel">Oczywiście, mówienie o cynizmie jest – po prostu – niegrzeczne. My ten projekt zgłosiliśmy mniej więcej trzy miesiące temu i ostatnie wydarzenia potwierdzają, że jest on zasadny a nie sprawiają, że można tu mówić o jakimkolwiek cynizmie. To, że jest zagrożenie i, że ono narasta, widać na każdym kroku. Co chwila takie a nie inne wydarzenia się dzieją na skutek rozwoju społeczności muzułmańskiej. Myślę, że co do tego nikt nie ma wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#PiotrApel">Proszę o poparcie tego wniosku, bo jest tego wart po prostu dla naszego bezpieczeństwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#LechKołakowski">Dziękuję, panie przewodniczący.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#LechKołakowski">O głos prosił pan poseł Adam Abramowicz, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#AdamAbramowicz">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, przysłuchuję się dyskusji i widzę, że przerodziła się ona nie w opinie dotyczące poprawki a w dyskurs polityczny, który był przeprowadzony już wielokrotnie i na forum Sejmu, i na posiedzeniach Komisji. Myślę, że argumenty „za” i „przeciw” zostały wyczerpane, dlatego zgłaszam wniosek formalny o przeprowadzenie w tej chwili głosowania nad przerwaniem dyskusji i przejściem o głosowania tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#LechKołakowski">Szanowni państwo, tak jak powiedziałem, będę prosił jednako zabranie głosu przedstawiciela Kukiz’15 i Biuro Legislacyjne.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#LechKołakowski">Czy jest sprzeciw wobec wniosku posła Abramowicza o przejście do głosowania?</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#LechKołakowski">Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#LechKołakowski">Bardzo proszę jednego z przedstawicieli wnioskodawców poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#RobertWinnicki">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, sytuacja w Europie i sytuacja Polski w Europie skłania nas do podejmowania jak najdalej idących kroków, by zapewnić bezpieczeństwo kraju, zabezpieczyć byt obywateli.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#RobertWinnicki">Wie o tym nie tylko nasz klub, wie o tym również pani premier Szydło, która wypowiedziała się w tej sprawie po ostatnich zamachach w Brukseli. Powiedziała o wstrzymaniu relokowania imigrantów, uchodźców. Bardzo dobrze, że to powiedziała. Dokument i poprawka, którą proponujemy, jest tak naprawdę wykonaniem tych słów pani premier Szydło, dlatego że warto takie deklaracje polityczne zapisywać również w formie dokumentów.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#RobertWinnicki">Dlatego uważam, że ta poprawka jest jak najbardziej zasadna i apeluję również do posłów Prawa i Sprawiedliwości, żeby ją poparli, ponieważ ona idzie dokładnie w tym kierunku, który zadeklarowała pani premier Szydło nie dalej jak tydzień temu. Będzie to logiczne i konsekwentne, jeśli za tą poprawką państwo zagłosują.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#RobertWinnicki">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#LechKołakowski">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#LechKołakowski">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#ŁukaszGrabarczyk">Panie przewodniczący, szanowna Komisjo, co do warstwy merytorycznej – oczywiście, nie zgłaszamy uwag w zakresie tej poprawki, natomiast chcielibyśmy zauważyć, że przy pozytywnej rekomendacji tej poprawki i po przyjęciu jej ewentualnie w piątkowym głosowaniu, Biuro Legislacyjne pozwoli sobie delikatnie zmodyfikować treść tak, aby pasowała do pozostałej części uchwały.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#ŁukaszGrabarczyk">Mianowicie, po wyrazach „rząd” dodalibyśmy: „Rzeczypospolitej Polskiej”, tak jak jest w całości treści uchwały.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#ŁukaszGrabarczyk">Innych uwag i zastrzeżeń nie zgłaszamy.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#ŁukaszGrabarczyk">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#LechKołakowski">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#LechKołakowski">Nie, już w tej chwili głosowanie. Przegłosowaliśmy wniosek, bardzo przepraszam.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#LechKołakowski">Szanowni państwo, czy jest sprzeciw wobec odrzucenia poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#RobertWinnicki">Zgłaszam wniosek o głosowanie imienne w tej sprawie, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#LechKołakowski">Nie ma takiej możliwości.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#LechKołakowski">Powtarzam: czy jest sprzeciw wobec odrzucenia poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#RobertWinnicki">Tak, jest sprzeciw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#LechKołakowski">Przystępujemy więc do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#LechKołakowski">Kto z państwa posłów jest za odrzuceniem poprawki, proszę o podniesienie ręki (32)</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#LechKołakowski">Kto jest przeciw (3)</u>
          <u xml:id="u-41.3" who="#LechKołakowski">Kto się wstrzymał? (0)</u>
          <u xml:id="u-41.4" who="#LechKołakowski">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-41.5" who="#LechKołakowski">Stwierdzam, że Komisja odrzuciła poprawkę zgłoszoną w trakcie drugiego czytania – 32 głosy za odrzuceniem, 3 – za przyjęciem, zero wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-41.6" who="#LechKołakowski">Przystępujemy do wyboru posła sprawozdawcy na posiedzenie Sejmu. Proponuję, aby posłem sprawozdawcą został pan poseł Szymon Szynkowski vel Sęk.</u>
          <u xml:id="u-41.7" who="#LechKołakowski">Czy są inne propozycje?</u>
          <u xml:id="u-41.8" who="#LechKołakowski">Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-41.9" who="#LechKołakowski">Czy pan poseł się zgadza?</u>
          <u xml:id="u-41.10" who="#LechKołakowski">Tak.</u>
          <u xml:id="u-41.11" who="#LechKołakowski">Czy ktoś jest przeciw powierzeniu posłowi Szymonowi Szynkowskiemu vel Sęk funkcji sprawozdawcy?</u>
          <u xml:id="u-41.12" who="#LechKołakowski">Nie, dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-41.13" who="#LechKołakowski">Przechodzimy do pkt II, czyli rozpatrzenia w trybie art. 7 ust. 4 ustawy z dnia 8 października 2010 r. Wniosku dotyczącego dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniającego dyrektywę 96/71/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 16 grudnia 1996 r. dotyczącą delegowania pracowników w ramach świadczenia usług (COM(2016) 128 wersja ostateczna) i odnoszącego się do niego projektu stanowiska RP.</u>
          <u xml:id="u-41.14" who="#LechKołakowski">Chciałbym zwrócić uwagę, że rząd nie popiera projektu dyrektywy a ponadto zgłasza naruszenie zasady pomocniczości.</u>
          <u xml:id="u-41.15" who="#LechKołakowski">Biuro Analiz Sejmowych w swojej opinii również twierdzi, że istnieją podstawy do zakwestionowania wniosku pod względem zgodności z zasadą pomocniczości.</u>
          <u xml:id="u-41.16" who="#LechKołakowski">Rząd jest reprezentowany przez panią minister Renatę Szczęch, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.</u>
          <u xml:id="u-41.17" who="#LechKołakowski">Bardzo proszę panią minister o przedstawienie stanowiska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#RenataSzczęch">Dziękuję, panie przewodniczący.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#RenataSzczęch">Szanowni państwo, pragnę przedstawić stanowisko, które Polska wielokrotnie prezentowała w stosunku do tego obszaru regulowań, dotyczących delegowania pracowników, które zapewniają odpowiednią równowagę pomiędzy ochroną praw pracowniczych i zasadami rynku wewnętrznego. Przepisy dyrektywy 96/71/WE w swoim obecnym brzmieniu zapewniają właściwy kompromis pomiędzy ochroną praw pracowniczych a swobodą świadczenia usług.</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#RenataSzczęch">Ponadto należy wskazać, że przyjęta w 2014 roku dyrektywa 2014/67/UE poprawia wdrażanie egzekwowania dyrektywy 96/71/WE i ma być transponowana do krajowych porządków prawnych państw członkowskich do dnia 18 czerwca 2016 roku. Oferuje ona państwom członkowskim stosowne i wystarczające instrumenty pozwalające na przeciwdziałanie nadużyciom i nieuczciwej konkurencji, jak również służy ochronie pracowników delegowanych.</u>
          <u xml:id="u-42.3" who="#RenataSzczęch">Z tego względu propozycja zmiany dyrektywy jest uznana za przedwczesną i nieuzasadnioną. Proponowane przez Komisję Europejską zmiany stoją w sprzeczności z podstawowym celem UE, jakim jest pogłębianie rynku wewnętrznego i wspieranie konkurencyjności a brak szczegółowej analizy i dyskusji na temat skutków ewentualnych nowych rozwiązań podważa wspólne zobowiązanie instytucji UE i państw członkowskich do realizacji agendy better regulation i ograniczenia obciążeń regulacyjnych nakładanych przez przedsiębiorców.</u>
          <u xml:id="u-42.4" who="#RenataSzczęch">Polska sprzeciwia się wszystkim inicjatywom, które pod hasłem poszanowania praw pracowników, czy też przeciwdziałania nieuczciwym praktykom, nie będą realizowały tego celu, ale doprowadzą do ograniczenia zjawiska delegowania, czego efektem może być zmniejszenie konkurencyjności polskich przedsiębiorstw czy wręcz eliminowanie ich z rynków państw członkowskich, pogłębienie wzrostu bezrobocia oraz wywołanie innych negatywnych skutków dla rynków pracy państw członkowskich.</u>
          <u xml:id="u-42.5" who="#RenataSzczęch">Takie inicjatywy należy uznać za dyskryminujące, ponieważ godzą w interesy pewnej grupy państw członkowskich, a także nieproporcjonalne, gdyż głoszone cele regulacji mogą zostać osiągnięte w inny sposób przez wykorzystanie istniejących już narzędzi prawnych, przewidzianych między innymi w ramach platformy UE na rzecz zapobiegania pracy nierejestrowanej w dyrektywie wdrożeniowej.</u>
          <u xml:id="u-42.6" who="#RenataSzczęch">Polska popiera zwalczanie nadużyć w procesie delegowania pracowników, nawet jeśli mają one charakter incydentalny. Jednakże to dyrektywa wdrożeniowa zawiera rozwiązania mające służyć przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom i obchodzeniu jej przepisów. Wszystkie działania, zarówno na poziomie unijnym, jak również na poziomie krajowym, w odniesieniu do delegowania pracowników muszą być podejmowane w poszanowaniu prawa UE, w tym w szczególności zasad wspólnego rynku. Działania te nie mogą prowadzić do ustanawiania nadmiernych obciążeń regulacyjnych i rzeczywistych barier na rynku wewnętrznym.</u>
          <u xml:id="u-42.7" who="#RenataSzczęch">Obserwowane różnice w wysokości wynagrodzeń pomiędzy państwami członkowskimi UE są rezultatem istniejących wciąż różnic w poziomie rozwoju gospodarczego i nie mogą być postrzegane jako nieuczciwa konkurencja.</u>
          <u xml:id="u-42.8" who="#RenataSzczęch">W naszej ocenie proponowane zmiany wprowadzą nowe obciążenia dla przedsiębiorców delegujących pracowników i utrudnią proces delegowania poprzez brak przejrzystości nowych przepisów.</u>
          <u xml:id="u-42.9" who="#RenataSzczęch">Nowa regulacja dotycząca delegowania pracowników jest oderwana od realiów wspólnego rynku i podważa traktatową swobodę świadczenia usług. Uderza przede wszystkim w przedsiębiorców z krajów Europy Środkowej i Wschodniej. W tym kontekście najpoważniejsze zastrzeżenia budzą przede wszystkim: wprowadzenie rozwiązania dotyczącego delegowania trwającego ponad dwadzieścia cztery miesiące, wprowadzenie wymogu zapewnienia wynagrodzenia obejmującego wszystkie składniki wynagrodzenia obowiązujące w danym państwie członkowskim na podstawie przepisów prawa powszechnie obowiązującego oraz powszechnie obowiązujących układów zbiorowych i orzeczeń arbitrażowych, po trzecie wprowadzenie w stosunku do podwykonawstwa krajowego i zagranicznego zasady zapewnienia określonych warunków zatrudnienia, a obejmujących wynagrodzenie, wynikających nie tylko z przepisów powszechnie obowiązujących, ale także z zakładowych układów zbiorowych niemających charakteru powszechnie obowiązującego.</u>
          <u xml:id="u-42.10" who="#RenataSzczęch">Propozycja ta narusza dotychczasową zasadę, zgodnie z którą, pracodawca delegujący ma obowiązek stosować warunki zatrudnienia ustalone w układach zbiorowych mających status powszechnie obowiązujących. W wyżej wymienionych przypadkach ingerencja prawodawcy unijnego nie wydaje się uzasadniona, a tym bardziej – konieczna. Polska jest krajem, z którego delegowanych jest najwięcej pracowników. Zgodnie z danymi Komisji w 2014 z Polski zostało delegowanych około 430 tys. pracowników, co stanowi 22,3% ogólnej liczby pracowników delegowanych. Projekt zmiany dyrektywy ma więc zasadnicze znaczenie dla Polski.</u>
          <u xml:id="u-42.11" who="#RenataSzczęch">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#LechKołakowski">Dziękuję, pani minister.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#LechKołakowski">Sprawozdawcą do tego dokumentu jest pan poseł Jan Mosiński.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#LechKołakowski">Bardzo proszę pana posła o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#JanMosiński">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, na początku mojego wystąpienia mam wniosek, aby Wysoka Komisja była uprzejma i przyjęła moje ustne sprawozdanie. Z przyczyn trochę ode mnie niezależnych nie mam go przygotowanego na piśmie.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#JanMosiński">Jeżeli nie będzie sprzeciwu to przejdę do referowania tego tematu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#LechKołakowski">To może formalnie: czy jest sprzeciw wobec propozycji przedstawionej przez pana posła?</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#LechKołakowski">Nie ma, dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#JanMosiński">Czyli mogę.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#JanMosiński">Dziękuję, panie przewodniczący.</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#JanMosiński">Szanowni państwo, wróćmy do genezy. Otóż, obecnie obowiązująca dyrektywa 96/71/WE, dotycząca delegowania pracowników w ramach świadczenia usług, ma swoje korzenie w okresie rozszerzenia wówczas Wspólnot Europejskich (obecnie UE) a więc o Hiszpanię i Portugalię, czyli od roku 1986. Przez okres trwania tej dyrektywy, jak również przez ostatnie największe poszerzenie UE do chwili obecnej nie było potrzeby, aby ta dyrektywa była zmieniana.</u>
          <u xml:id="u-46.3" who="#JanMosiński">Komisja Europejska przedstawiła propozycję zmiany dyrektywy 96/71/WE, co jest przedwczesne i podważa wspólne zobowiązania instytucji UE i państw członkowskich do przyjmowania legislacji opartej na uprzedniej ewaluacji obowiązujących już rozwiązań w danym obszarze, co powinno służyć ograniczeniu nakładanych obciążeń regulacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-46.4" who="#JanMosiński">Obecnie wysiłki państw członkowskich powinny się raczej skupiać na prawidłowej implementacji dyrektywy wdrożeniowej, czy też dyrektywy egzekucyjnej, to jest dyrektywy PE i Rady z 2014/67/UE z 15 maja 2014, a także – co jest zgodne z duchem – wspólnego pisma, tak zwanej dziewiątki (w tym Polski) skierowanego do Komisji Europejskiej, że rewizję dyrektywy 96/71/UE należy przełożyć do czasu upłynięcia terminu transpozycji tejże dyrektywy o egzekwowaniu, o której wspomniałem powyżej, kiedy efekty tej transpozycji zostaną dokładnie przeanalizowane i ocenione.</u>
          <u xml:id="u-46.5" who="#JanMosiński">Analizując proponowane zmiany, należy spojrzeć poprzez trzy istotne obszary.</u>
          <u xml:id="u-46.6" who="#JanMosiński">Pierwszy obszar to obszar traktatowy. Cztery swobody rynku wewnętrznego.</u>
          <u xml:id="u-46.7" who="#JanMosiński">Wysoka Komisjo, swobodny przepływ pracowników, swoboda przedsiębiorczości oraz swoboda świadczenia są podstawowymi zasadami rynku wewnętrznego w UE, zawartymi w Traktacie o Funkcjonowaniu UE. Swoboda świadczenia usług obejmuje prawo przedsiębiorstw do świadczenia usług w innym państwie członkowskim, do którego mogą one tymczasowo delegować swoich pracowników.</u>
          <u xml:id="u-46.8" who="#JanMosiński">Wprowadzone przez Komisję Europejską zmiany naruszają swobodę rynku wewnętrznego. Uwidacznia się to między innymi w zakresie dotyczącym delegowania pracowników, jeśli delegowanie trwa dłużej niż dwadzieścia cztery miesiące. Projekt dyrektywy (proszę zwrócić uwagę, że dyrektywa jest prawem pochodnym, prawem wtórnym) nie może być sprzeczny z prawem pierwotnym i jego interpretacją dokonywaną przez Trybunał Sprawiedliwości UE. W świetle orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości UE zakazane jest ograniczanie w swobodnym świadczeniu usług.</u>
          <u xml:id="u-46.9" who="#JanMosiński">Obszar dotyczący zasady subsydiarności, czy – jak to woli – pomocniczości, był tu już wymieniony przez przedstawiciela rządu, panią minister, jest również wskazanie w materiale BAS. Faktycznie, należy uznać zmianę art. 3 ust. 1 dyrektywy 96/71/WE jako naruszającą zasadę pomocniczości, podobnie jak art. 3 ust. 1 lit. b) oraz art. 5 Protokołu nr 2, gdyż nie zawiera uzasadnienia zgodności z zasadą pomocniczości.</u>
          <u xml:id="u-46.10" who="#JanMosiński">Co równie istotne, Wysoka Komisjo, obszar dialogu i konsultacji – na poziomie krajowym organizacje społeczne, czyli „Solidarność”, OPZZ, Forum Związków Zawodowych, jak również pracodawcy, wyrazili swoje zdanie. Oczywiście, odmienne, dlatego że trudno znaleźć jednoznaczną ocenę za czy też przeciw wprowadzanym zmianom.</u>
          <u xml:id="u-46.11" who="#JanMosiński">Pozwolę tu sobie przybliżyć stanowisko, które zawarła „Solidarność”, cytuję: „Mamy świadomość krytycznej oceny proponowanych we wniosku Komisji zmian przez polskich przedsiębiorców, w szczególności dotyczących realizacji zasady równej płacy za tę samą pracę w tym samym miejscu pracy. Zwracamy jednak uwagę, że konkurencyjność polskich firm nie może być budowana w oparciu o niższe koszty pracy. Opieranie się wyłącznie na tego typu przewagach komparatywnych spowoduje w dłuższej perspektywie obniżanie jakości kapitału ludzkiego. Nie pomoże także w przesunięciu się polskiej gospodarki w górę łańcucha wartości dodanej, co postuluje słusznie w swoim planie rozwoju wicepremier Morawiecki”.</u>
          <u xml:id="u-46.12" who="#JanMosiński">Z drugiej strony mamy opinię Związku Pracodawców, którzy zwracają uwagę, że ograniczenia, jakie mogą napotkać przy realizacji zmian tej nowej dyrektywy, mogą spowodować wzrost bezrobocia na terenie nie tylko przygranicznym, ale na terenie całego kraju, oraz mniejszy wpływ z danin czy podatków PIT, czy też CIT.</u>
          <u xml:id="u-46.13" who="#JanMosiński">Ale, mówię, nie należy bagatelizować stanowiska ani jednej strony, ani drugiej.</u>
          <u xml:id="u-46.14" who="#JanMosiński">Co najistotniejsze, jeśli chodzi o dialog i konsultacje, poziom unijny – otóż należy krytycznie ocenić fakt braku całościowej konsultacji propozycji przedstawionej przez Komisję Europejską z ponadsektorowymi reprezentatywnymi organizacjami europejskich paneli społecznych, w tym BUSINESSEUROPE, CEEP, UEAPME i Europejską Konfederację Związków Zawodowych. Myślę, że tego typu działania zasługują na wytknięcie Komisji Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-46.15" who="#JanMosiński">Tak więc, wbrew deklaracjom o woli dialogu, Komisja Europejska nie przeprowadziła konsultacji szczegółowych proponowanych zmian a liczne zastrzeżenia formułowane przez państwa członkowskie, w tym Polskę, jak i partnerów społecznych, nie zostały wzięte pod uwagę ani należycie wyjaśnione.</u>
          <u xml:id="u-46.16" who="#JanMosiński">Konkludując – Wysoka Komisjo, po pierwsze, biorąc pod uwagę negatywne oceny skutków społecznych, gospodarczych i finansowych, jakie mogą mieć miejsce po wejściu w życie proponowanych zmian dyrektyw, należy się skoncentrować na prawidłowej implementacji dyrektywy wdrożeniowej, tym bardziej że brak jest oceny skutków jej funkcjonowania, gdyż nie upłynął nawet jeszcze termin jej implementacji.</u>
          <u xml:id="u-46.17" who="#JanMosiński">Po drugie, szanując opinię partnerów społecznych Komisja popiera stanowisko rządu w przedmiotowym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-46.18" who="#JanMosiński">Po trzecie, Komisja wskazuje, że wniosek dotyczący dyrektywy jest niezgodny z zasadą pomocniczości.</u>
          <u xml:id="u-46.19" who="#JanMosiński">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#LechKołakowski">Dziękuję posłowi sprawozdawcy.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#LechKołakowski">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-47.2" who="#LechKołakowski">Czy są pytania?</u>
          <u xml:id="u-47.3" who="#LechKołakowski">Bardzo proszę, pan poseł Jacek Protasiewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#JacekProtasiewicz">Dziękuję, panie przewodniczący.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#JacekProtasiewicz">Prawdę mówiąc, mam pytanie natury generalnej.</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#JacekProtasiewicz">Przysłuchując się wystąpieniu pani minister, jak i pana posła sprawozdawcy, wiele usłyszeliśmy w sprawach proceduralnych, ale – w gruncie rzeczy – bardzo niewiele co do istoty proponowanych zmian. Moje pytanie idzie właśnie w tym kierunku, ponieważ zgadzam się z tym, co oboje państwo powiedzieli (i przedstawicielka rządu, i pan poseł sprawozdawca), że w Komisji Europejskiej istnieje tendencja do tego, aby zanadto ingerować w swobodę przepływu usług. Od dawna na forum PE trwały próby zmiany dyrektywy usługowej w celu zbudowania kolejnych dodatkowych barier w swobodzie przepływu usług.</u>
          <u xml:id="u-48.3" who="#JacekProtasiewicz">Zgadzam się, że konsekwencje uderzałyby przede wszystkim w nowych członków UE, w tym w największym stopniu w Polskę ze względu na nasza wagę wśród krajów, które przystąpiły do UE.</u>
          <u xml:id="u-48.4" who="#JacekProtasiewicz">Ale, co najbardziej budzi (zwłaszcza w opinii rządu) zastrzeżenia, jakie propozycje, które skłaniają do tego, aby wydać negatywną opinię dla tych zmian?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#LechKołakowski">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#LechKołakowski">Czy pani minister chce zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#RenataSzczęch">Dziękuję serdecznie, panie przewodniczący.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#RenataSzczęch">Panie pośle, serdecznie dziękuję za pytanie.</u>
          <u xml:id="u-50.2" who="#RenataSzczęch">Jak się orientuję, jest pan obeznany z tą dyrektywą, dlatego zaskoczyło mnie troszkę pytanie dotyczące obszaru regulacji, bo mam świadomość, że pan poseł ma dużą wiedzę w tym zakresie, ale pozwolę sobie wyjaśnić.</u>
          <u xml:id="u-50.3" who="#RenataSzczęch">Otóż, wprowadzenie rozwiązania dotyczącego delegowania trwającego ponad dwadzieścia cztery miesiące, to, o czym wspominałam, to jest stosowanie wobec pracownika delegowanego prawa pracy państwa przyjmującego. Propozycja ta, mimo że formalnie nie wprowadza zakazu delegowania po upływie dwudziestu czterech miesięcy, to prowadzi w praktyce do znacznego utrudnienia procesu delegowania lub wręcz uniemożliwi go po upływie tego okresu.</u>
          <u xml:id="u-50.4" who="#RenataSzczęch">W związku z wieloznacznością projektowanych zmian i brakiem spójności z obecnie obowiązującymi regulacjami nowe przepisy mogą w praktyce spowodować wyeliminowanie z rynku wielu polskich przedsiębiorców, szczególnie tych świadczących usługi budowalne na podstawie dużych kontraktów, których realizacja w większości przekracza te dwadzieścia cztery miesiące. Jest to ogólna liczba ponad 40% pracowników delegowanych w ramach branży budowlanej. Może to także dotyczyć wyspecjalizowanych przedsiębiorstw realizujących usługi na przykład w stoczniach lub platformach wiertniczych.</u>
          <u xml:id="u-50.5" who="#RenataSzczęch">Nie mam tu szczegółowych danych, ale wiem, że jest to dosyć duża skala.</u>
          <u xml:id="u-50.6" who="#RenataSzczęch">Kolejne to jest wprowadzenie wymogu wynagrodzenia obejmującego wszystkie składniki wynagrodzenia, które obowiązują w danym państwie członkowskim, na podstawie przepisów prawa powszechnie obowiązującego oraz powszechnych układów zbiorowych i orzeczeń arbitrażowych a tym samym odejście od zasady zagwarantowania pracownikom delegowanym minimalnego wynagrodzenia za pracę.</u>
          <u xml:id="u-50.7" who="#RenataSzczęch">Ta propozycja jest również sprzeczna z istotą delegowania i podważa traktatową swobodę świadczenia usług, o czym było już tutaj wspomniane. Opiera się to na bezpodstawnym utożsamianiu niższych kosztów pracy (w tym, przede wszystkim, niższego wynagrodzenia) z tak zwanym dumpingiem socjalnym.</u>
          <u xml:id="u-50.8" who="#RenataSzczęch">Propozycja Komisji nie uwzględnia faktu, że przedsiębiorstwa delegujące pracowników ponoszą często szereg dodatkowych kosztów, które są związane z tłumaczeniem dokumentów, kosztami z tytułu diet, zakwaterowania, transportu, wyżywienia, czy też kosztami zapoznania się z uwarunkowaniami prawnymi w państwie przyjmującym.</u>
          <u xml:id="u-50.9" who="#RenataSzczęch">Pragnę też podkreślić, że w obszarze regulacji dotyczącej wprowadzenia w stosunku do podwykonawstwa krajowego i zagranicznego zasady zapewnienia określonych warunków zatrudnienia obejmujących wynagrodzenie, wynikających nie tylko z przepisów powszechnie obowiązujących, ale także zakładowych układów zbiorowych niemających charakteru powszechnie obowiązującego w obszarze tej propozycji narusza ona dotychczasową zasadę, zgodnie z którą pracodawca delegujący ma obowiązek stosować warunki zatrudnienia ustalone w układach zbiorowych mających status powszechnie obowiązujący.</u>
          <u xml:id="u-50.10" who="#RenataSzczęch">Co do stanowiska Polski i regulacji, które budzą nasze zastrzeżenia, pragnę może szczegółowo przedstawić panu posłowi wszystkie punkty, które zostały zakwestionowane przez nas w tym obszarze. Może pozwolę sobie wyczerpująco to przedstawić i proszę, aby państwo wysłuchali.</u>
          <u xml:id="u-50.11" who="#RenataSzczęch">Po pierwsze, to jest podstawa prawna dotycząca rynku wewnętrznego. Projekt odnosi się wyłącznie do ochrony praw pracowniczych. Termin zaprezentowanej propozycji, tak jak tutaj wspomniał pan poseł, jest przedwczesny. Nie upłynął termin transpozycji dyrektywy wdrożeniowej.</u>
          <u xml:id="u-50.12" who="#RenataSzczęch">Kolejny punkt to jest rozdzielenie pakietu mobilności.</u>
          <u xml:id="u-50.13" who="#RenataSzczęch">Obie propozycje legislacyjne powinny być jednocześnie negocjowane, mówię hasłowo.</u>
          <u xml:id="u-50.14" who="#RenataSzczęch">Kolejna rzecz to brak właściwych konsultacji z partnerami społecznymi. Pozwolę sobie przytoczyć, jest to jedna z niewielu dyrektyw, gdzie te konsultacje zostały pominięte, aczkolwiek uważam, że są zasadnicze. I tak zostało to przez Polskę przedstawiane.</u>
          <u xml:id="u-50.15" who="#RenataSzczęch">Kolejna to jest propozycja zmian w obszarze wynagrodzenia – nie uwzględnia dodatkowych kosztów, które ponosi pracodawca delegujący.</u>
          <u xml:id="u-50.16" who="#RenataSzczęch">Kolejna rzecz – godzi w istotę delegowania, stoi w sprzeczności z podstawowym celem UE, jakim jest pogłębianie rynku wewnętrznego i wspieranie konkurencyjności.</u>
          <u xml:id="u-50.17" who="#RenataSzczęch">Konkurowanie kosztami płacy – o ile jest to zgodne z prawem, nie może być utożsamiane z dumpingiem socjalnym, o którym wspominałam.</u>
          <u xml:id="u-50.18" who="#RenataSzczęch">Propozycje Komisji nie są poparte wiarygodnymi danymi oraz rzetelną analizą ich skutków wprowadzenia w tym obszarze.</u>
          <u xml:id="u-50.19" who="#RenataSzczęch">Kolejna rzecz – propozycja ma charakter jednostronny. Godzi tu przede wszystkim w przedsiębiorców z państw Europy Środkowo-Wschodniej. My, jako kraj, który deleguje najwięcej pracowników, rzeczywiście, mamy wiedzę chyba najszerszą w tym obszarze.</u>
          <u xml:id="u-50.20" who="#RenataSzczęch">Odniosę się tu jeszcze do transportu międzynarodowego, o którym nie wspomniałam. Ze względu na szczególny charakter pracy pracowników mobilnych dyrektywa nie powinna tu znajdować zastosowania. Było tu negatywne stanowisko Francji w odniesieniu do zastosowania dyrektywy 96/71 do transportu.</u>
          <u xml:id="u-50.21" who="#RenataSzczęch">Jest jeszcze również szereg kwestii prawnych, czyli niespójność z rozporządzeniem nr 883, rozporządzeniem Rzym i wątpliwości co do subsydiarności, między innymi w odniesieniu do podwykonawstwa, ale to są już uwagi szczegółowe.</u>
          <u xml:id="u-50.22" who="#RenataSzczęch">Jeżeli pan poseł będzie sobie życzył to służymy wyjaśnieniem.</u>
          <u xml:id="u-50.23" who="#RenataSzczęch">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#LechKołakowski">Bardzo dziękuję pani minister.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#LechKołakowski">Szanowni państwo, zgodnie z propozycją posła sprawozdawcy wnoszę o przyjęcie opinii…</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#LechKołakowski">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PiotrMikiel">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#PiotrMikiel">Piotr Mikiel, Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych.</u>
          <u xml:id="u-52.2" who="#PiotrMikiel">Jeśli można, dwie kwestie odnośnie do tego, co pani minister zaprezentowała, jeśli chodzi o stanowisko rządu do tej dyrektywy, bo to jest dyrektywa, która akurat dla branży transportu międzynarodowego ma bardzo istotne znaczenie a przyjęcie jej w proponowanej postaci, być może byłoby początkiem końca polskiego sukcesu transportu międzynarodowego na rynku europejskim.</u>
          <u xml:id="u-52.3" who="#PiotrMikiel">Szanowni państwo, generalnie stanowisko środowiska przewoźników drogowych (bo myślę, że nie mówię tylko i wyłącznie w imieniu stowarzyszenia, które reprezentuję, ale także kolegów z innych stowarzyszeń) jest takie, że popieramy stanowisko rządu negatywne odnośnie do propozycji tego projektu, natomiast uznajemy, że stanowisko rządu odnośnie do tego projektu jest niekonsekwentne.</u>
          <u xml:id="u-52.4" who="#PiotrMikiel">Dlaczego, proszę państwa?</u>
          <u xml:id="u-52.5" who="#PiotrMikiel">Tak jak pani minister powiedziała, ta dyrektywa nie powinna mieć zastosowania do międzynarodowego transportu drogowego. I przyznam, że środowisku przewoźników drogowych przez lata też się wydawało, że tak jest, a więc de facto od wejścia Polski do UE do końca roku 2014.</u>
          <u xml:id="u-52.6" who="#PiotrMikiel">Dlaczego? Otóż, z dniem 1 stycznia 2015 roku weszły w życie przepisy niemieckiej ustawy o płacy minimalnej.</u>
          <u xml:id="u-52.7" who="#PiotrMikiel">Nie byłoby to nic nadzwyczajnego (bo takie przepisy funkcjonują w wielu krajach europejskich, w Polsce też) tylko okazało się, że one mają zastosowanie także do pracowników delegowanych do pracy na terytorium Niemiec. Co więcej, służby kontrolne niemieckie uznały, że pracownikami delegowanymi są także pracownicy transportu międzynarodowego. I to już niesie poważne konsekwencje, tym bardziej, że Niemcy uznają, że podstawą do wydania tych przepisów w takim zakresie między innymi jest dyrektywa o delegowaniu. A w ślad za tym idą kolejne państwa. Za chwilę (a mianowicie od 1 lipca) wejdą przepisy francuskie, które również idą w analogiczny sposób.</u>
          <u xml:id="u-52.8" who="#PiotrMikiel">Dlatego, wracając do stanowiska rządu, uważamy, że jeżeli rząd polski uznaje, że te przepisy nie powinny mieć zastosowania do transportu narodowego to trzeba wnosić o wyłączenie tej branży z tej regulacji.</u>
          <u xml:id="u-52.9" who="#PiotrMikiel">Analogicznie jak w przypadku transportu morskiego, gdzie marynarze są wyłączeni, aby uniknąć wszelkich wątpliwości. Tym bardziej że sama Komisja Europejska zauważyła w preambule projektu do tej zmiany, wskazując, że rzeczywiście są problemy z wdrożeniem tych przepisów odnośnie do branży transportu międzynarodowego. Nie powinno się przekładać tego problemu na przepisy branżowe, tylko rozstrzygnąć to w tym rozporządzeniu.</u>
          <u xml:id="u-52.10" who="#PiotrMikiel">Wydaje mi się, że stanowisko polskiego rządu powinno tu być konsekwentne. Skoro uważamy, że nie powinno mieć zastosowania, to jesteśmy za literalnym wyłączeniem z tego projektu.</u>
          <u xml:id="u-52.11" who="#PiotrMikiel">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#LechKołakowski">Proszę bardzo, jeszcze pani.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#LechKołakowski">Proszę się przedstawić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#MagdalenaRycak">Magdalena Rycak, stały ekspert w Zespole Prawa Pracy Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#MagdalenaRycak">Ponieważ tutaj część stanowiska NSZZ „Solidarności” przedstawił pan poseł sprawozdawca, chciałam tylko dodać pewne bardziej szczegółowe kwestie, bardziej rozbudowaną opinię znajdą państwo w formie pisemnej, którą „Solidarność” przedstawiła.</u>
          <u xml:id="u-54.2" who="#MagdalenaRycak">Co do zasady „Solidarność” popiera jednak wniosek Komisji. Uważa, że dla pracowników polskich niesie on zmiany bardziej korzystne niż negatywne. Wnosimy zastrzeżenia co do pewnych szczegółów, natomiast bardzo wyraźnie chcielibyśmy zaznaczyć nasze stanowisko, że jesteśmy przeciwni pewnemu konkurowaniu polskich firm za pomocą niskich płac. A tak to de facto teraz wygląda w przypadku pracowników delegowanych.</u>
          <u xml:id="u-54.3" who="#MagdalenaRycak">Przedstawię stanowisko profesora Rogera Blanpaina, który jest chyba najbardziej znanym profesorem prawa pracy w Europie. Przedstawił on to trochę na zasadzie teatru. Wygląda to tak, że pierwszy rząd widzów wstaje, czyli to są te państwa, które obniżają koszty pracy, i następnie wstają coraz wyższe rzędy, żeby też obniżyć koszty pracy, i w tym momencie dochodzimy właściwie do punktu, gdzie konkuruje się właściwie wyłącznie niskimi kosztami pracy. „Solidarność” bardzo popiera jednak rozwiązanie, aby wprowadzić zasadę równej płacy w tym samym miejscu pracy.</u>
          <u xml:id="u-54.4" who="#MagdalenaRycak">Dodam tylko, że odnosząc się do tych kosztów związanych z kosztami diet pracowników, pracodawcy polscy bardzo dobrze potrafią obejść te regulacje, ponieważ przepis art. 77 z indeksem 5 Kodeksu pracy daje możliwość prywatnym przedsiębiorstwom na wprowadzenie do regulaminów wynagradzania diet zagranicznych, na przykład na poziomie diet krajowych, czyli 30 zł za dobę a nawet, do bardzo dużego obniżenia kosztów związanych z noclegami pracowników delegowanych. Więc tutaj nie jest prawdą, że pracodawcy polscy ponoszą często tak olbrzymie koszty, o których mówię, dodatkowych diet czy noclegów pracowników delegowanych.</u>
          <u xml:id="u-54.5" who="#MagdalenaRycak">Oprócz tego chciałam jeszcze tylko wskazać na ogólną uwagę „Solidarności” związaną z tym, że wciąż nierozwiązany pozostaje problem solidarnej odpowiedzialności głównego kontrahenta i jego podwykonawców za warunki zatrudnienia pracowników a także – za brak postulowanego przez europejskie związki zawodowe rozszerzenia prawa związków zawodowych do negocjowania w imieniu pracowników delegowanych.</u>
          <u xml:id="u-54.6" who="#MagdalenaRycak">To tylko część uwag „Solidarności”.</u>
          <u xml:id="u-54.7" who="#MagdalenaRycak">Bardzo zachęcam do zapoznania się z pisemnym ustosunkowaniem się Prezydium Komisji Krajowej do tego wniosku.</u>
          <u xml:id="u-54.8" who="#MagdalenaRycak">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#LechKołakowski">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#LechKołakowski">Jeszcze jedna osoba prosiła o głos… dwaj panowie.</u>
          <u xml:id="u-55.2" who="#LechKołakowski">Bardzo proszę o konkluzję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#MaciejWroński">Szanowny panie przewodniczący, żeby się nie rozwodzić długo, powiem, jak środowisko transportowe…</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#MaciejWroński">Może przedstawię się, przepraszam – Maciej Wroński, Związek Pracodawców Transport i Logistyka Polska.</u>
          <u xml:id="u-56.2" who="#MaciejWroński">Krótko odniosę się do tego, w jaki sposób subiektywnie odczuwamy w tej chwili działalność Komisji Europejskiej, szczególnie w zakresie delegowania.</u>
          <u xml:id="u-56.3" who="#MaciejWroński">Otóż, w naszym odczuciu, zmiana dyrektywy przede wszystkim służy ochronie rynków lokalnych starych państw członkowskich UE poprzez próby narzucenia w każdym państwie członkowskim odmiennych warunków zatrudnienia pracowników mobilnych, których istota pracy polega na permanentnym przemieszczaniu się.</u>
          <u xml:id="u-56.4" who="#MaciejWroński">Szanowni państwo, nie jest rzeczą przypadkową, że Komisja Europejska zawarła jednak odniesienie do transportu drogowego, dając jedynie w pkt 10 preambuły, że pewne regulacje specyficzne dla transportu będą uregulowane w przepisach szczegółowych, właściwych dla danej branży.</u>
          <u xml:id="u-56.5" who="#MaciejWroński">My, jako polski transport, wykonujemy w tej chwili 24% przywozów na międzynarodowym rynku. To jest bardzo dużo. W przypadku wprowadzenia tej dyrektywy 95% przewoźników, wykonujących te przewozy stanie po prostu przed koniecznością zamknięcia swojej działalności. Dlaczego akurat 95%? Ponieważ 95% przewoźników to są mikroprzedsiębiorstwa i małe przedsiębiorstwa.</u>
          <u xml:id="u-56.6" who="#MaciejWroński">Generalnie, w transporcie drogowym średnia liczba pojazdów posiadanych przez przewoźnika to są cztery pojazdy. Proszę sobie wyobrazić, w jaki sposób przewoźnik mający przedsiębiorstwo rodzinne, mający czterech do pięciu pracowników będzie w stanie wyznaczyć stałego przedstawiciela w każdym państwie członkowskim, zapoznać się z układami i stosować układy zbiorowe do tych pracowników, w jaki sposób będzie prowadził statystykę godzin, że na przykład w miesiącu mamy dwadzieścia godzin na terenie Francji, trzydzieści godzin na terenie Niemiec, dwie godziny na terenie Luksemburga i będzie stosował odmienne reguły gry?</u>
          <u xml:id="u-56.7" who="#MaciejWroński">Już te próby, które w tej chwili są nam narzucane, czyli płaca minimalna, stanowią bardzo dużą trudność a co dopiero, jeśli będziemy musieli uznawać całokształt regulacji branżowych na terytorium danego państwa, łącznie ze świętami, dodatkami stażowymi i innymi takimi drobnymi regulacjami. Jest to, praktycznie rzecz biorąc, niemożliwe dla przewoźników mających dwa, trzy, cztery samochody, i sprawiające bardzo dużą trudność dla dużych przedsiębiorstw, konsolidowanych przedsiębiorstw, które także mogą temu nie podołać.</u>
          <u xml:id="u-56.8" who="#MaciejWroński">To tyle z mojej strony, żeby nie przedłużać.</u>
          <u xml:id="u-56.9" who="#MaciejWroński">Dziękuję uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#LechKołakowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#LechKołakowski">Ostatni głos gości, proszę się przedstawić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#RobertLisicki">Robert Lisicki, ekspert w Konfederacji Lewiatan.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#RobertLisicki">Bardzo ogólnie tylko chciałbym się odnieść do projektu i wypowiadanych tutaj stanowisk.</u>
          <u xml:id="u-58.2" who="#RobertLisicki">My, jako Konfederacja, mamy również negatywne stanowisko odnośnie do projektu dyrektywy z trzech powodów.</u>
          <u xml:id="u-58.3" who="#RobertLisicki">Odpowiednie warunki zatrudnienia pracowników już obecnie są gwarantowane na poziomie unijnym przez starą dyrektywę.</u>
          <u xml:id="u-58.4" who="#RobertLisicki">Powinniśmy poczekać z nowelizacją starej dyrektywy do czasu wdrożenia dyrektywy wdrożeniowej, o czym było tu już wcześniej mówione.</u>
          <u xml:id="u-58.5" who="#RobertLisicki">Uważamy, że nowe instytucje zaproponowane przez Komisję Europejską nie posłużą polepszeniu warunków zatrudnienia, a jedynie eliminowaniu przedsiębiorców z szeregu sektorów działalności w trakcie przejściowego – podkreślmy to – przejściowego świadczenia usługi na terytorium innego państwa członkowskiego.</u>
          <u xml:id="u-58.6" who="#RobertLisicki">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#LechKołakowski">Tak, mają państwo rację, to przekonuje.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#LechKołakowski">Pani minister, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#RenataSzczęch">Dziękuję serdecznie.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#RenataSzczęch">Krótko chcę się odnieść do stanowiska przedstawionego przez przedstawiciela ZMPD oraz przedstawiciela Zrzeszenia Transport i Logistyka Polska.</u>
          <u xml:id="u-60.2" who="#RenataSzczęch">Tak jak powiedziałam w swoim wystąpieniu, ta dyrektywa nie powinna mieć zastosowania do transportu międzynarodowego ze względu na szczególny charakter pracy pracowników mobilnych.</u>
          <u xml:id="u-60.3" who="#RenataSzczęch">Jeżeli pojawi się taka możliwość, Polska poprze wpisanie do części normatywnej wyraźnego wyłączenia zastosowania wprowadzonych zmian do międzynarodowego transportu drogowego.</u>
          <u xml:id="u-60.4" who="#RenataSzczęch">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#LechKołakowski">Bardzo dziękuję, pani minister.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#LechKołakowski">Szanowni państwo, zgodnie z propozycją posła sprawozdawcy wnoszę o przyjęcie opinii Komisji w sprawie projektu dyrektywy o następującej treści:</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#KomisjadoSprawUniiEuropejskiejSejmuRzeczypospolitejPolskiej">1) nie popiera wniosku dotyczącego dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniającego dyrektywę 96/71/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 16 grudnia 1996 r. dotyczącej delegowania pracowników w ramach świadczenia usług (COM(2016) 128 wersja ostateczna),</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#KomisjadoSprawUniiEuropejskiejSejmuRzeczypospolitejPolskiej">2) pozytywnie odnosi się do stanowiska rządu zaprezentowanego w powyższej sprawie,</u>
          <u xml:id="u-62.2" who="#KomisjadoSprawUniiEuropejskiejSejmuRzeczypospolitejPolskiej">3) uznaje wniosek dotyczący dyrektywy PE i Rady zmieniający dyrektywę 96/71/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 16 grudnia 1996 r. dotyczącą delegowania pracowników w ramach świadczenia usług (COM(2016) 128 wersja ostateczna) za niezgodny z zasadą pomocniczości”.</u>
          <u xml:id="u-62.3" who="#KomisjadoSprawUniiEuropejskiejSejmuRzeczypospolitejPolskiej">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia powyższej opinii?</u>
          <u xml:id="u-62.4" who="#KomisjadoSprawUniiEuropejskiejSejmuRzeczypospolitejPolskiej">Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-62.5" who="#KomisjadoSprawUniiEuropejskiejSejmuRzeczypospolitejPolskiej">Stwierdzam, że Komisja przyjęła powyższą opinię.</u>
          <u xml:id="u-62.6" who="#KomisjadoSprawUniiEuropejskiejSejmuRzeczypospolitejPolskiej">Na tym zamykam rozpatrywanie pkt II.</u>
          <u xml:id="u-62.7" who="#KomisjadoSprawUniiEuropejskiejSejmuRzeczypospolitejPolskiej">Przechodzimy do pkt III sprawy bieżące.</u>
          <u xml:id="u-62.8" who="#KomisjadoSprawUniiEuropejskiejSejmuRzeczypospolitejPolskiej">Informuję, że następne posiedzenia Komisji odbędą się jutro o godzinie 11.00 i 12.30 w tej sali. Przypominam również, że o godzinie 14.00 odbędzie się posiedzenie podkomisji stałej ds. umowy handlowej TTIP, również w tej sali.</u>
          <u xml:id="u-62.9" who="#KomisjadoSprawUniiEuropejskiejSejmuRzeczypospolitejPolskiej">Czy ktoś z państwa posłów chciałby zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-62.10" who="#KomisjadoSprawUniiEuropejskiejSejmuRzeczypospolitejPolskiej">Nie, na tym zamykam rozpatrywanie pkt III.</u>
          <u xml:id="u-62.11" who="#KomisjadoSprawUniiEuropejskiejSejmuRzeczypospolitejPolskiej">Informuję, że na tym porządek dzienny został wyczerpany.</u>
          <u xml:id="u-62.12" who="#KomisjadoSprawUniiEuropejskiejSejmuRzeczypospolitejPolskiej">Protokół dzisiejszego posiedzenia zostanie wyłożony do przejrzenia w sekretariacie Komisji w Kancelarii Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-62.13" who="#KomisjadoSprawUniiEuropejskiejSejmuRzeczypospolitejPolskiej">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-62.14" who="#KomisjadoSprawUniiEuropejskiejSejmuRzeczypospolitejPolskiej">Dziękuję państwu.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>