text_structure.xml 30.2 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#StanisławGawłowski">Szanowne panie, szanowni panowie, rozpoczynamy kolejne posiedzenie Komisji. Porządek obrad został państwu przekazany wcześniej. Czy są jakieś uwagi do porządku? Nie słyszę. W związku z tym przystępujemy do realizacji porządku dziennego. Stwierdzam kworum.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#StanisławGawłowski">Bardzo serdecznie witam na posiedzeniu Komisji pana Andrzeja Szwedę-Lewandowskiego, podsekretarza stanu w Ministerstwie Środowiska i głównego konserwatora przyrody. Rozumiem, że pan minister będzie odpowiadał na pytania, które mogą się pojawić w trakcie posiedzenia Komisji. Porządek obrad przewiduje rozpatrzenie rządowego projektu ustawy o dostępie do zasobów genetycznych i podziale korzyści z ich wykorzystania. Wpłynęła do nas pozytywna opinia Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, która jest dostępna w systemie informacyjnym Sejmu lub w sekretariacie Komisji. Jednocześnie przypominam – zanim przystąpimy do rozpatrzenia projektu ustawy – że na posiedzeniu Komisji, zgodnie z art. 95d regulaminu Sejmu, poprawkę do projektu ustawy wykonującej prawo Unii Europejskiej może zgłosić grupa złożona z co najmniej trzech posłów Poprawka musi być zgłoszona w formie pisemnej.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#StanisławGawłowski">Przystępujemy do rozpatrzenia projektu ustawy. Panie ministrze, czy chciałby pan coś dodać?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#AndrzejSzwedaLewandowski">Panie przewodniczący, szanowna Komisjo. Ogólnie chciałbym powiedzieć, że ustawa o dostępie do zasobów genetycznych i podziale korzyści z ich wykorzystania tworzy niezbędne warunki do wykonania rozporządzenia Unii Europejskiej nr 511/2014, które wdraża postanowienia Protokołu z Nagoi w zakresie obowiązków użytkowników w Unii Europejskiej. Protokół z Nagoi wprowadza międzynarodowy system zapewniający, że kraje, które dostarczają zasoby genetyczne, będą mogły czerpać korzyści zarówno finansowe, jak i niefinansowe, z nowego sposobu wykorzystania tych zasobów, np. przez duże koncerny farmaceutyczne lub kosmetyczne. Z drugiej strony Protokół z Nagoi przewiduje dla podmiotów przestrzegających przepisy z krajów dostarczających zasoby genetyczne, ułatwiony dostęp do tych zasobów.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#AndrzejSzwedaLewandowski">Projekt określa: „Właściwości i zadania organów administracji publicznej w zakresie wykonywania przepisów rozporządzenia nr 511/2014, zasady i tryb przeprowadzania kontroli zgodności dostępu i wykorzystania zasobów genetycznych i tradycyjnej wiedzy związanej z tymi zasobami, pewne zasady odpowiedzialności, tryb wpisania kolekcji zasobów genetycznych do rejestru kolekcji w obrębie Unii Europejskiej (na zasadach rozporządzenia nr 511/2014), organ kontrolujący kolekcje już umieszczone w rejestrze kolekcji w obrębie UE oraz jego kompetencje i przepisy, dotyczące skutecznych, proporcjonalnych i odstraszających sankcji, wprowadzając administracyjne kary pieniężne zgodnie z ww. rozporządzeniem”.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#AndrzejSzwedaLewandowski">Organem krajowym, w rozumieniu art. 6 ust. 1 rozporządzenia nr 511/2014, jest minister właściwy do spraw środowiska, a wskazane w ustawie zadania, dotyczące kontroli użytkowników oraz rejestru kolekcji zasobów genetycznych, zostają powierzone głównemu inspektorowi ochrony środowiska oraz wojewódzkim inspektorom ochrony środowiska.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#AndrzejSzwedaLewandowski">Projekt ustawy przeszedł konsultacje społeczne. Konsultowało go około 130 podmiotów. Projekt był również przedmiotem uzgodnień międzyresortowych. Został przyjęty przez KSE, przez Komitet Stały i przez Radę Ministrów. Dlatego proszę o pozytywne rozpatrzenie projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#StanisławGawłowski">Dziękuję bardzo. Raczej nie przewidywałem debaty w tej sprawie, bo ona odbywała się na sali plenarnej Sejmu. Jednak, skoro jest zgłoszenie – bardzo proszę, pani poseł Niedziela.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#DorotaNiedziela">Panie przewodniczący, mam pytanie do pana ministra. Nie będę zadawała pytań podczas rozpatrywania projektu, ale teraz mam pytanie. Podczas pierwszego czytania i w trakcie tworzenia pozytywnej opinii w Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, pojawiły się pytania związane z punktami konsultacyjnymi Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach i wielu innych instytucji, które wnosiły uwagi. Chodzi o dwie rzeczy. Po pierwsze – duża opresyjność kar i nie rozróżnianie kar w stosunku do podmiotów komercyjnych i podmiotów naukowych. Ta kwestia była wielokrotnie podnoszona. Część uwag została uwzględniona, natomiast pozostaje pytanie – czy państwo przewidujecie możliwość poprawek w tym zakresie, czy też zmiany w trakcie procedowania? Chodzi o to, iż nie ma wyraźnego podziału między korzystaniem z zasobów genetycznych przez jednostki naukowe podczas prac badawczych i przez jednostki komercyjne. Restrykcyjne, wysokie kary dotyczące np. sprawozdawczości są dosyć niebezpieczne, jeśli chodzi o instytuty naukowe. Czy możliwe jest wprowadzenie takiego rozwiązania, jak np. w Wielkiej Brytanii, tzn. pisma ostrzegawczego. Tu chodzi o rozróżnienie podmiotów na te, które wykorzystują zasoby genetyczne komercyjnie – duże firmy, duże koncerny farmaceutyczne, i na podmioty, które korzystają z tych zasobów w pracach naukowych. Czy państwo przewidujecie jeszcze w trakcie prac legislacyjnych zmianę tego, dosyć restrykcyjnego przepisu, którego obawiają się np. instytuty podległe Ministerstwu Rolnictwa i Rozwoju Wsi czy Ministerstwu Nauki i Szkolnictwa Wyższego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#StanisławGawłowski">Dziękuję bardzo. Jeszcze pan poseł, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#MirosławSuchoń">Dziękuję panie przewodniczący. Wysoka Komisjo, panie ministrze. Nawiązując do słów mojej znakomitej poprzedniczki chciałem również zapytać o tę kwestię. Podnosiliśmy to w trakcie debaty sejmowej. Wtedy nie było miejsca na taką pogłębioną dyskusję, a nasze obawy, co do wysokości kar, pan minister skwitował w dość prosty sposób, że skoro są korzyści, to kary też powinny być odpowiednie. Jednak one nie uwzględniają sytuacji instytutów, które przecież nie mają wielkich dochodów. W związku z tym przychylam się do pytania – czy państwo zamierzają coś z tym zrobić, żeby np. uwzględnić to, w jakim kierunku idą badania.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#MirosławSuchoń">Chciałbym też zapytać o drugą rzecz. Katalog dotyczący czynników, które należy brać pod uwagę przy wymierzaniu kar, jest zamknięty. Stąd pytanie, panie ministrze – czy rozważaliście państwo, aby uwzględniać też jakieś inne czynniki, które mogą wpływać na wymierzanie kar, a świadczą np. na korzyść użytkownika? Może rozważaliście państwo delegację ustawową dla ministra właściwego do spraw rolnictwa, który mógłby – nie musiałby, a mógł – opublikować w drodze rozporządzenia, jeżeli zaistniałaby taka konieczność, szczegółowe warunki dotyczące wyznaczania wysokości kar? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#StanisławGawłowski">Panie ministrze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#AndrzejSzwedaLewandowski">Jeżeli chodzi o kary, sytuacja wygląda w ten sposób, że to unijne rozporządzenie nr 511 mówi od razu o wymierzaniu kar. Oczywiście, są też przepisy mówiące o konieczności naprawy naruszenia, ale kara, według wspomnianego rozporządzenia, jest nieuchronna. Proszę jednak zwrócić uwagę, że zastosowaliśmy stosunkowo szerokie widełki kar. Wysokość kary będzie zależała od tego, jakiego typu jest naruszenie i kto narusza. Na posiedzeniu plenarnym mówiłem, że zupełnie co innego jest, jeśli chodzi o koncerny. Koncern, który potencjalnie ma czerpać olbrzymie korzyści z wykorzystania zasobów genetycznych, będzie płacił wyższą karę niż instytut naukowy. To oczywiste, że instytut, który naruszy te restrykcyjne przepisy, będzie miał nałożoną karę stosunkowo niską. My to rozumiemy i myślę, że właściwy organ też będzie to rozumiał.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#AndrzejSzwedaLewandowski">Wtedy dość ogólnie mówiłem, jeśli chodzi o wysokości kar, jakie obowiązują w tym zakresie w Europie. Podam zatem, że w Słowenii kara finansowa za uchybienia w tym zakresie waha się od 200 euro do 50 000 euro, w Hiszpanii od 3000 euro do 2 000 000 euro, w Szwecji – kara finansowa i 2 lata więzienia, w Słowacji od 100 euro do 25 000 euro, w Portugalii od 200 000 euro do 5 000 000 euro. To są takie wielkości. Zatem, nasze kary nie są wysokie. One też nie mogą być zbyt niskie, bo – jak mówiłem na posiedzeniu plenarnym – to nie odstraszałoby, a wręcz sprawiałoby, iż użytkownik komercyjny naruszający przepisy wcale nie byłby zainteresowany tym, aby pewne niedociągnięcia usunąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#StanisławGawłowski">Jeszcze raz pani poseł Niedziela, a potem pani poseł Dziuk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#DorotaNiedziela">Jeszcze raz chcę uściślić. Nie mam absolutnie żadnych wątpliwości, jeśli chodzi o komercyjnego użytkownika. Moje wątpliwości dotyczą instytutów naukowych.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#DorotaNiedziela">Poza tym, rozumiem, że pan minister mówi o art. 11 rozporządzenia nr 511/2014, dotyczącego sankcji. Tu odważę się z panem nie zgodzić. Cytuję art. 11: „Państwa członkowskie ustanawiają przepisy dotyczące sankcji stosowanych w przypadku naruszenia art. 4 i 7 oraz stosują wszelkie konieczne środki, by zapewnić ich zastosowanie”. Tu jest mowa tylko o sankcjach, które muszą zastosować, a nic nie mówi się o natychmiastowej karze, jak pan powiedział. Sankcją może być też zwrócenie się do instytutów o uzupełnienie.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#DorotaNiedziela">Jeszcze raz wyraźnie chcę podkreślić – nie mówię o komercyjnym wykorzystywaniu zasobów genetycznych. Tu jest pełna zgoda. Wszystkie firmy farmaceutyczne, firmy kosmetyczne – to są naprawdę duże firmy, które mogą zapłacić karę, jeśli naruszą prawo. Natomiast nie ma rozróżnienia między karami dla instytutów naukowych i dla firm komercyjnych. Jeszcze raz powtórzę – art. 11 mówi o sankcjach i nie nakłada na państwo obowiązku stosowania kar. Ten artykuł mówi tylko, że sankcje mają być skuteczne, proporcjonalne i odstraszające. Nacisk kładę tu na wyraz „proporcjonalne” – mówi o tym ust. 2 w art. 11 dotyczącym sankcji. Podkreślam – proporcjonalnie, a więc, jeśli ktoś komercyjnie zarabia miliardy, to może zapłacić. Instytut naukowy nie jest instytucją zarabiającą, ale instytucją prowadzącą działalność naukową. Dlatego te sankcje powinny być proporcjonalne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#StanisławGawłowski">Pani poseł Dziuk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#BarbaraDziuk">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Wydaje mi się, że po to stanowimy prawo, aby użytkownicy go przestrzegali. Nie po to stanowi się prawo, żeby ktoś płacił karę – tak mi się wydaje. Tu były pewne niedociągnięcia w prawie, a jest to obszar bardzo trudny, dochodowy. W tej chwili chodzi o to, żeby wszystko było robione zgodne z przepisami prawa. Ten projekt z założenia spełnia normy, jakie obowiązują w Unii Europejskiej. Bardzo proszę o wypowiedź w tej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#StanisławGawłowski">Dziękuję bardzo. Jeszcze pani przewodnicząca Paluch.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#AnnaPaluch">Dziękuję bardzo. Nawet pobieżna lektura tych artykułów – począwszy od art. 11 przez kolejne – każe wyciągnąć wniosek, że te kary są proporcjonalne. Proszę zwrócić uwagę, że poszczególne kategorie tych naruszeń mają przypisane określone widełki. Inna jest kara za lekceważenie w ogóle przepisów: „Art. 13. Kto, wbrew obowiązkowi określonemu w art. 4 ust. 5 rozporządzenia nr 511/2014, wykorzystuje zasoby genetyczne mimo nieuzyskania zezwolenia…”. Tu są widełki od 10 000 zł do 100 000 zł, a inna jest za lżejsze przewinienia. Mówiąc kolokwialnie, widełki są przypisane do określonego rodzaju tych przepisów. Czyli to, czego pani poseł tak się domaga, jest spełnione w tych przepisach. Nie rozdzielałabym włosa na czworo. Widełki są określone, a w końcu organ wymierzający karę też musi mieć jakąś swobodę orzekania. Zarówno główny inspektor sanitarny, jak i minister, ma jednak pewien przegląd, czyli wiedzę o podmiotach, które wykorzystują zasoby genetyczne i może jakoś to zważyć. Może robić to w takim kierunku, żeby zapewnić przestrzeganie prawa, czyli ważąc różne za i przeciw. Myślę, że te przepisy są zupełnie dobrze skonstruowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#StanisławGawłowski">Dziękuję bardzo. Ostatni głos – pani poseł Niedziela, potem pan minister i przechodzimy do rozpatrywania ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#DorotaNiedziela">Trzymajmy się ustawy. Zacytuję państwu art. 15: „Kto wbrew obowiązkowi, określonemu w art. 7 ust. 2 rozporządzenia nr 511/2014, nie złożył oświadczenia o dołożeniu należytej staranności lub nie przedłożył informacji, o których mowa w tym przepisie, podlega karze pieniężnej w wysokości od 5000 zł do 50 000 zł”. Proszę zwrócić uwagę, że chodzi tu tylko o „oświadczenie o dołożeniu należytej staranności” lub o „informacje” i dotyczy to właśnie instytutów. To jest tylko niedopełnienie jednego obowiązku. Dlatego uważam, że pierwszym stopniem może być zwrócenie uwagi, a nie kara 50 000 zł. Mówię tylko o tym przepisie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JózefBrynkus">Jeśli można, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#StanisławGawłowski">Dobrze, ale to będzie już ostatni głos, bo chcę zakończyć dyskusję, żebyśmy przeszli do rozpatrywania projektu ustawy. Oczywiście, w momencie, kiedy będzie właściwy punkt, będzie można zgłaszać propozycje poprawek i wtedy będzie można dyskutować. Na razie to jest dyskusja ogólna, ale jeżeli jest taka wola, panie pośle, to proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#JózefBrynkus">Mam tylko jedną uwagę, pani poseł. Proszę przeczytać art. 17 i 18, które mówią o warunkach nałożenia kary. Tu jest wyraźnie powiedziane, że podmiot, który zrobił to nieświadomie, bądź też w jakiś sposób dołożył starań, żeby przestrzegać prawa, nie zostanie ukarany. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#StanisławGawłowski">Dziękuję bardzo. Teraz pan minister i przechodzimy później do rozpatrywania projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#AndrzejSzwedaLewandowski">Dwa słowa wyjaśnienia. Art. 14 ustawy mówi o instytucjach naukowych. Rozpiętość kary jest tu od 1000 zł do 10 000 zł. Art. 15, który cytowała pani poseł, dotyczy wprowadzenia komercyjnego i to jest clou całej ustawy i clou całego Protokołu z Nagoi.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#AndrzejSzwedaLewandowski">Poza tym art. 17 mówi o „potencjalnej korzyści”, że kara jest adekwatna do potencjalnej korzyści. Kolejna rzecz, jeśli chodzi o rozporządzenie unijne nr 511/2014, art. 9 ust. 6 mówi „nie naruszając art. 11 rozporządzenia” – czyli tego mówiącego o karach – „w przypadku, gdy w następstwie kontroli, o których mowa w ust. 1 niniejszego artykułu, stwierdzono niedociągnięcia, właściwy organ krajowy wydaje notę wzywającą użytkownika do podjęcia działań lub środków naprawczych”. Tak więc, z tego artykułu rozporządzenia wynika, że kara jest nieuchronna. Nasza ustawa musi być zbieżna i zgodna z tym rozporządzeniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#StanisławGawłowski">Dziękuję bardzo. Przystępujemy do rozpatrywania projektu ustawy. Czy są uwagi do tytułu ustawy? Nie słyszę. Przyjmujemy tytuł ustawy.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#StanisławGawłowski">Czy są uwagi do art. 1 ustawy? Będziemy procedować artykułami. Nie słyszę. Przyjęliśmy art. 1.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#StanisławGawłowski">Czy są uwagi do art. 2? Nie słyszę. Przyjęliśmy art. 2.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#StanisławGawłowski">Czy są uwagi do art. 3? Nie słyszę. Przyjęliśmy art. 3.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#StanisławGawłowski">Czy są uwagi do art. 4? Nie słyszę. Przyjęliśmy art. 4.</u>
          <u xml:id="u-22.5" who="#StanisławGawłowski">Czy są uwagi do art. 5? Biuro Legislacyjne, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#SławomirOsuch">Mamy pewną wątpliwość dotyczącą ust. 4, czyli przepisu upoważniającego ministra właściwego do spraw środowiska, a konkretnie do określenia „szczegółowy zakres kontroli”. Jeżeli jest szczegółowy zakres kontroli, to zawsze dopytujemy się – gdzie jest zakres ogólny? Wydaje się nam, że o ile zakres ogólny wynika z art. 9 ust. 4 rozporządzenia nr 511/2014… Czy tak jest, panie ministrze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#AndrzejSzwedaLewandowski">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#SławomirOsuch">Zatem, o ile ten zakres ogólny wynika z art. 9 ust. 4 rozporządzenia nr 511/2014, to analiza samego projektu rozporządzenia, który jest załączony do projektu ustawy – o ile ten projekt rozporządzenia jest projektem dojrzałym, a nie materiałem informacyjnym – bardziej by wskazywała, że jest to materia ustawowa. To, co jest zapisane w projekcie rozporządzenia, to są też pewne obowiązki, które są nakładane na użytkowników: wykazywanie się określonymi dokumentami, oświadczeniami. Stąd też nasza sugestia – czy nie należałoby treści tego krótkiego rozporządzenia przenieść, jako jednostkę redakcyjną, do ustawy? Szczególnie, że to rozporządzenie jest krótkie, bo składa się z dwóch paragrafów: pierwszy określa zakres kontroli, drugi mówi o wejściu w życie. To jest nasza sugestia. Mamy wątpliwości, czy to nie jest materia ustawowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#StanisławGawłowski">Panie ministrze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#AndrzejSzwedaLewandowski">Podobna dyskusja była z naszym biurem legislacyjnym, które twierdziło odwrotnie, tzn. żeby pewne artykuły przenieść do rozporządzenia. Dlatego proponowałbym, żeby tak to zostało.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#StanisławGawłowski">Jeszcze raz pytam Biuro Legislacyjne – czy to jest jakieś poważne uchybienie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#SławomirOsuch">Jest pewna wątpliwość. Natomiast jest to tylko kwestia decyzji Komisji – czy jednak przenieść to? Pewne zasady racjonalnego tworzenia prawa wskazywałyby, że warto to przenieść do ustawy. Państwo, jako ministerstwo, też mielibyście ułatwienie, gdyż nie musielibyście procedować, zgodnie z regulaminem pracy Rady Ministrów, rozporządzenia. To jest kwestia poprawki, którą można to przenieść do projektu ustawy, jako artykuł. Nasza sugestia idzie w tym kierunku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#StanisławGawłowski">Panie ministrze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#AndrzejSzwedaLewandowski">Moim zdaniem nie ma tutaj dodatkowych obowiązków. Wszystko, co jest zapisane w rozporządzeniu, wynika z rozporządzenia unijnego nr 511/2014. Naprawdę nie widzę tu żadnych problemów. Tym bardziej, że z RCL była dyskusja odwrotna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#StanisławGawłowski">Dziękuję bardzo. Czy ktoś z państwa posłów chciałby w tej sprawie wnieść poprawkę? Nie ma zgłoszeń. Czy są jeszcze jakieś uwagi do art. 5? Nie ma. Przyjmujemy art. 5.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#StanisławGawłowski">Czy są uwagi do art. 6? Nie ma. Przyjmujemy art. 6.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#StanisławGawłowski">Czy są uwagi do art. 7? Nie ma. Przyjmujemy art. 7.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#StanisławGawłowski">Czy są uwagi do art. 8? Nie ma. Przyjmujemy art. 8.</u>
          <u xml:id="u-32.4" who="#StanisławGawłowski">Czy są uwagi do art. 9? Biuro Legislacyjne, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#SławomirOsuch">Korekta redakcyjna, jeżeli chodzi o ust. 3. Jest tam odesłanie do „art. 5 ust. 4 akapit drugi”. Wydaje się, że powinno być „art. 5 ust. 4 zdanie drugie” – tak samo, jak jest przy odesłaniu w ust. 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#StanisławGawłowski">Panie ministrze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#AndrzejSzwedaLewandowski">Przyjmujemy uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#StanisławGawłowski">Dziękuję bardzo. Czy są jeszcze jakieś inne uwagi do art. 9? Nie ma. Przyjmujemy art. 9 z uwagą zgłoszoną przez Biuro Legislacyjne.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#StanisławGawłowski">Czy są uwagi do art. 10? Nie ma. Przyjęliśmy art. 10.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#StanisławGawłowski">Czy są uwagi do art. 11? Nie ma. Przyjęliśmy art. 11.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#StanisławGawłowski">Czy są uwagi do art. 12? Nie ma. Przyjęliśmy art. 12.</u>
          <u xml:id="u-36.4" who="#StanisławGawłowski">Czy są uwagi do art. 13? Nie ma. Przyjęliśmy art. 13.</u>
          <u xml:id="u-36.5" who="#StanisławGawłowski">Czy są uwagi do art. 14? Nie ma. Przyjęliśmy art. 14.</u>
          <u xml:id="u-36.6" who="#StanisławGawłowski">Czy są uwagi do art. 15? Nie ma. Przyjęliśmy art. 15.</u>
          <u xml:id="u-36.7" who="#StanisławGawłowski">Czy są uwagi do art. 16? Nie ma. Przyjęliśmy art. 16.</u>
          <u xml:id="u-36.8" who="#StanisławGawłowski">Czy są uwagi do art. 17? Nie ma. Przyjęliśmy art. 17.</u>
          <u xml:id="u-36.9" who="#StanisławGawłowski">Czy są uwagi do art. 18? Nie ma. Przyjęliśmy art. 18.</u>
          <u xml:id="u-36.10" who="#StanisławGawłowski">Czy są uwagi do art. 19? Nie ma. Przyjęliśmy art. 19.</u>
          <u xml:id="u-36.11" who="#StanisławGawłowski">Czy są uwagi do art. 20? Nie ma. Przyjęliśmy art. 20.</u>
          <u xml:id="u-36.12" who="#StanisławGawłowski">Czy są uwagi do art. 21? Nie ma. Przyjęliśmy art. 21.</u>
          <u xml:id="u-36.13" who="#StanisławGawłowski">Czy są uwagi do art. 22? Nie ma. Przyjęliśmy art. 22.</u>
          <u xml:id="u-36.14" who="#StanisławGawłowski">Czy są uwagi do art. 23? Nie ma. Przyjęliśmy art. 23.</u>
          <u xml:id="u-36.15" who="#StanisławGawłowski">Czy są uwagi do art. 24? Biuro Legislacyjne, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#SławomirOsuch">Tu też wyłącznie korekta redakcyjna. Chodzi o ust. 2. Wydaje się, że powinno tam być nie „przekroczenia limitów wydatków, o których mowa” a „przekroczenia limitu wydatków, o którym mowa”. W ust. 1 jest mowa o limicie wydatków. Analogicznie powinno tak być w ust. 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#StanisławGawłowski">Panie ministrze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#AndrzejSzwedaLewandowski">Możemy przyjąć tę uwagę, ale tu są limity na każdy rok. A zatem chyba „limitów”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#SławomirOsuch">Proszę jednak spojrzeć na ust. 1, gdzie mamy „limit wydatków budżetu państwa będący”. Cały czas mamy liczbę pojedynczą, a później przechodzimy na liczbę mnogą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#StanisławGawłowski">Panie ministrze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#AndrzejSzwedaLewandowski">Tutaj dlatego była liczba mnoga, żeby przestrzegać „limitów” w poszczególnych latach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#StanisławGawłowski">Teraz jednak nie wiem – czy pan się zgadza z sugestią Biura Legislacyjnego, czy się nie zgadza?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#AndrzejSzwedaLewandowski">Mogę się zgodzić z sugestią. Nie ma problemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#SławomirOsuch">To jest limit wydatków na dany rok budżetowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#StanisławGawłowski">Dobrze. Pan poseł Wilczyński. Mam tylko pytanie – czy to jest uwaga do tego, o czym pan mecenas przed chwilą mówił?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#RyszardWilczyński">Osobna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#StanisławGawłowski">Wobec tego najpierw zakończmy wyjaśnienie tej sprawy, a potem oddam panu posłowi głos. Panie ministrze, rozumiem, że pan akceptuje uwagę zgłoszoną przez Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#AndrzejSzwedaLewandowski">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#StanisławGawłowski">Dziękuję. Pan poseł Wilczyński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#RyszardWilczyński">Proponowałbym w art. 24 skreślić ust. 2. Wydaje się, że przy tak znikomych kwotach – bo mówimy o 1600 tys. zł i w sumie 17 osobach zatrudnionych – nie ma powodu, aby zapisywać takie rzeczy w ustawie. Przecież to pójdzie na jednostki – wojewódzkie inspektoraty ochrony środowiska, a one mają limit i mają się w nim mieścić. Przecież nikt nie będzie liczył czy w skali kraju przekraczamy to o 5 zł czy o 6 zł, tylko po prostu zostaną podjęte stosowne decyzje na poziomie inspektora, który zrobi co należy. On musi się zmieścić w przyznanej kwocie, ale w skali całej jednostki realizując to – jednak marginalne, mimo wszystko – zadanie. Dlatego proponuję takich rzeczy nie wpisywać, a w szczególności kiedy mówimy o tym, że będziemy komuś obniżać wynagrodzenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#StanisławGawłowski">Panie ministrze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#AndrzejSzwedaLewandowski">Zapis ust. 2 został wprowadzony na prośbę Ministerstwa Finansów. Jest to wymóg ustawy o finansach publicznych i ten zapis musi być.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#StanisławGawłowski">Podzielam pogląd pana ministra w tej sprawie – żeby była jasność. Jednak, jeśli pan poseł ma ochotę zgłosić poprawkę, to poprawka musi być złożona na piśmie i musi być podpisana przez co najmniej trzech posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#RyszardWilczyński">Jeżeli to wynika z ustawy o finansach publicznych, to nie zgłaszam poprawki, ale jest to kuriozalne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#StanisławGawłowski">Dziękuję bardzo. Czy są jeszcze inne uwagi do art. 24? Nie ma. Przyjmujemy art. 24 z poprawką zgłoszoną przez Biuro Legislacyjne.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#StanisławGawłowski">Czy są uwagi do art. 25? Nie ma. Przyjęliśmy art. 25.</u>
          <u xml:id="u-56.2" who="#StanisławGawłowski">Teraz musimy przegłosować całość projektu ustawy. Kto jest za przyjęciem projektu ustawy? Kto jest przeciw? Kto wstrzymał się od głosu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#BartoszBąk">Za 23 posłów, nikt nie był przeciw, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#StanisławGawłowski">Dziękuję bardzo. Komisja wyraziła pozytywną opinię. Musimy jeszcze wybrać posła sprawozdawcę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#DariuszBąk">Pani poseł Teresa Hałas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#StanisławGawłowski">Czy pani poseł wyraża zgodę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#TeresaHałas">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#StanisławGawłowski">Dziękuję bardzo. Czy są inne propozycje? Nie ma. Zatem wybraliśmy posła sprawozdawcę. Dziękuję bardzo – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>