text_structure.xml 75.1 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Otwieram posiedzenie Komisji Etyki Poselskiej. Witam państwa posłów, stwierdzam kworum. Porządek dzienny posiedzenia otrzymaliście państwo wraz z zawiadomieniem o miejscu i terminie obrad. Czy ktoś z członków Komisji ma jakieś uwagi do zaproponowanego porządku? Nie słyszę uwag. Stwierdzam, że porządek dzienny został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Przed przystąpieniem do realizacji porządku dziennego, w trybie art. 156 ust. 1 regulaminu Sejmu, zgłaszam wniosek o zamknięcie posiedzenia Komisji wraz z propozycją określenia osób, których udział w posiedzeniu jest niezbędny, tzn. członków Komisji, zaproszonych posłów oraz pracowników Kancelarii Sejmu. Ta część posiedzenia, podczas której zapada postanowienie o jego zamknięciu, jest także zamknięta. Czy ktoś jest przeciw takiemu wnioskowi? Nie słyszę sprzeciwu. Stwierdzam, że wniosek został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Przystępujemy do rozpatrzenia pkt 1 porządku dziennego. Jest on poświęcony rozpatrzeniu sprawy wypowiedzi pana posła Stanisława Pięty, która ukazała się w dniu 31 marca 2017 r. na łamach dziennika „Super Express”. Wniosek w tej sprawie złożył do Komisji Klub Parlamentarny Platforma Obywatelska w dniu 31 marca 2017 r. W imieniu klubu PO do wystąpienia przed Komisją Etyki została upoważniona pani poseł Krystyna Szumilas. Pani poseł stawiła się dzisiaj na zaproszenie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Dzień dobry pani poseł, witamy na posiedzeniu Komisji Etyki. Dziękujemy za przybycie. Proszę zająć miejsce. Została pani wyznaczona do reprezentowania w postępowaniu przed Komisją Etyki Klubu Parlamentarnego Platforma Obywatelska, w sprawie wniosku dotyczącego wypowiedzi posła Stanisława Pięty, jakiej udzielił dziennikowi „Super Express” w dniu 31 marca 2017 r. Bardzo proszę panią poseł o uzasadnienie tego wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#KrystynaSzumilas">Pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo, 31 marca 2017 r. odbył się w naszym kraju zorganizowany legalnie przez Związek Nauczycielstwa Polskiego całodzienny strajk nauczycieli i pracowników oświaty. W strajku brali udział nauczyciele ze wszystkich typów szkół i placówek oświatowych. Reprezentowane były przedszkola, szkoły podstawowe, gimnazja, szkoły ponadgimnazjalne, szkoły zawodowe oraz ośrodki doskonalenia nauczycieli.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#KrystynaSzumilas">Obecnie w Polsce mamy zatrudnionych ponad 600 tysięcy nauczycieli i tyle osób zostało, naszym zdaniem, obrażonych wypowiedzią posła Stanisława Pięty. Nauczyciele strajkowali, ponieważ domagali się spełnienia deklaracji rządu, która – przypomnę – zakładała, zgodnie z obietnicami złożonymi przez panią premier Szydło, a później wielokrotnie powtarzanymi przez panią minister Zalewską, że nie będzie zwolnień w szkołach w związku z wdrażaną reformą i że nie nastąpi pogorszenie warunków pracy nauczycieli z tego tytułu. Dzisiaj już wiadomo, że wspomniane obietnice nie zostały dotrzymane. Według ostatnich danych, od września 2017 r. straci pracę prawie 9 tysięcy nauczycieli, a prawie 22 tysiące nauczycieli będzie miało ograniczony wymiar etatu. Strajk nauczycieli miał zatem nie tylko formalną podstawę prawną, ale jak widać, był także strajkiem, który miał określony cel. Obawy nauczycieli przed utratą pracy i pogorszeniem jej warunków okazały się być w pełni uzasadnione.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#KrystynaSzumilas">W komentarzu udzielonym dziennikowi „Super Express” pan poseł Pięta w sposób skandaliczny, arogancki i haniebny wypowiedział się na temat nauczycieli, którzy strajkując korzystali z przysługujących im praw. Poseł Pięta powiedział, cytuję: „Jeśliby to ode mnie zależało, to wyrzuciłbym tę czerwoną lumpeninteligencję na pysk (…)”.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#KrystynaSzumilas">Pozwolę sobie przypomnieć definicję określenia „lumpeninteligencja”. Według „Słownika Języka Polskiego” jest to ogół ludzi z wykształceniem, zawodem i stałą pracą, których rzeczywisty poziom intelektualny jest o wiele niższy. Swoimi słowami poseł Pięta obraził ponad 600 tysięcy nauczycieli pracujących w polskich szkołach. I nie ma znaczenia, czy brali oni udział w strajku, czy w nim nie uczestniczyli. Podkreślam jednak bardzo wyraźnie, że strajk nauczycieli był całkowicie legalny, a jego cel, jak widać dzisiaj, okazał się być w pełni uzasadniony.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#KrystynaSzumilas">Chcę powiedzieć, że oprócz skandalicznej wypowiedzi poseł Pięta w wywiadzie dla „Super Expresu” propaguje poglądy, które są niezgodne z obowiązującym w Polsce prawem. Nie można bowiem zwolnić nauczyciela z pracy tylko za to, że wziął udział w legalnym strajku. Pan Pięta, poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, namawiał publicznie do rzeczy niegodnych. Jest to działanie naganne, ponieważ, jak mniemam, pan poseł jest autorytetem dla określonej grupy osób. Dodatkowo na ocenę wypowiedzi pana posła Pięty wpływa fakt, że jest z wykształcenia prawnikiem. Ukończył Wydział Prawa i Administracji na Uniwersytecie Jagiellońskim i choćby tylko z tego powodu jego słowa są dla niektórych ludzi ważne. Szanowni państwo, poseł Pięta stwierdził, że można wyrzucić pracownika z pracy za udział w legalnym strajku. Mało tego, zadeklarował, że on, jako przecież prawnik, tak właśnie by postąpił. Przypominam, że Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej w art. 59 i ustawa o rozwiązywaniu sporów zbiorowych w art. 23 ust. 1 stwierdzają, że nie wolno wyciągać konsekwencji wobec pracowników biorących udział w legalnym strajku.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#KrystynaSzumilas">W publicznie głoszonych ocenach nauczycieli poseł Pięta posunął się jednak jeszcze dalej. Powiedział mianowicie, że organizator strajku, czyli Związek Nauczycielstwa Polskiego to postkomunistyczna, progenderowa i prorosyjska organizacja. Mówiąc tak, poseł Pięta obraził 240 tysięcy nauczycieli, którzy należą do ZNP. Podkreślam, że jest to związek działający legalnie od 1905 r. Nauczyciele należą do ZNP dobrowolnie, a związek posiada prawo do organizowania strajków. W tym celu również działają przecież związki zawodowe i to nie tylko w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#KrystynaSzumilas">Wysoka Komisjo, dziś wyraźnie widać, że strajk zorganizowany przez Związek Nauczycielstwa Polskiego, który był w pełni legalny, służył realizacji celu, którego nauczyciele nie wyssali sobie z palca. Jak już wspomniałam, od września pracę straci prawie 9 tysięcy nauczycieli, a 22 tysiącom nauczycieli zostaną ograniczone etaty, co w prosty sposób przekłada się na zmniejszenie ich uposażenia. Uważamy, że poseł Pięta, oficjalny przedstawiciel Sejmu RP, nie miał żadnego prawa do obrażania nauczycieli, nie miał prawa, aby w haniebny sposób wyrażać się o uczciwie pracujących ludziach. Błędna okazała się również ocena skutków strajku przedstawiona przez pana posła. Cel legalnego strajku ZNP był szczytny i uzasadniony. Mimo protestu nauczycieli przeciwko zwolnieniom w oświacie do tych zwolnień jednak doszło.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#KrystynaSzumilas">Jest dla nas zupełnie oczywiste, że tego typu zachowania, jak pana posła Pięty, stoją w jawnej sprzeczności z dobrymi obyczajami oraz zasadą poszanowania godności innych osób, którą powinien kierować się w swoich działaniach każdy parlamentarzysta. Tolerowanie takich zachowań może prowadzić do znacznego obniżenia poziomu polskiego parlamentaryzmu i naruszenia dobrego imienia Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#KrystynaSzumilas">Wiele mówimy o mowie nienawiści. Wydaje mi się, że decyzja Komisji Etyki w sprawie posła Pięty może przyczynić się skutecznie do tego, aby mowy nienawiści było mniej w przestrzeni publicznej. Klub Parlamentarny Platforma Obywatelska stoi na stanowisku, że poseł Pięta nie powinien w taki sposób wypowiadać się o nauczycielach, nie powinien ich obrażać, nie powinien używać w stosunku do nich mowy nienawiści i dlatego wnosimy o ukaranie posła Stanisława Pięty karą nagany. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Dziękuję, pani poseł. Czy są jakieś pytania do przedstawicielki wnioskodawców? Nie ma pytań. Bardzo dziękujemy za przybycie na posiedzenie Komisji Etyki Poselskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#KrystynaSzumilas">Dziękuję. Do widzenia państwu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Stawił się pan poseł Stanisław Pięta. Proszę zaprosić posła do sali.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Dzień dobry, panie pośle. Komisja jest w trakcie rozpatrywania punktu porządku dziennego, który dotyczy pana wypowiedzi opublikowanej w dzienniku „Super Express” w dniu 31 marca 2017 r. Stanowi ona podstawę wniosku, jaki złożył do Komisji Etyki klub Platformy Obywatelskiej. Wniosek jest datowany na 31 marca br.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Czy pan poseł zechciałby się ustosunkować do tego wniosku? Zakładam, że jego treść jest panu znana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#StanisławPięta">Pani przewodnicząca, zostałem zaproszony na posiedzenie Komisji Etyki, ale przyznam się, że nie miałem czasu przeczytać wspomnianego przez panią wniosku. W tej sytuacji nie wiem… Może pani przewodnicząca przybliży mi, o co chodzi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Chodzi o wypowiedź na temat strajku ZNP, jakiej udzielił pan dziennikowi „Super Express”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#StanisławPięta">Dziękuję. Już wiem. To rzeczywiście był skandal. Niewyobrażalny skandal, ponieważ ktoś taki jak pan Broniarz najpierw protestował przeciwko powstaniu gimnazjów, a teraz protestuje przeciwko ich likwidacji. Wskazuje to na chaos w jego działalności. Dla mnie, szanowni państwo, ważniejsze są jednak inne aspekty działalności reprezentowanej przez pana Broniarza. Dziś rano rozmawialiśmy o zagrożeniu rosyjskim, o rzekomych kontaktach Piskorskiego z jednym z naszych wiceministrów. Nie wiem, czy jest państwu wiadomym, że Związek Nauczycielstwa Polskiego nikomu innemu tylko Mateuszowi Piskorskiemu i jego prorosyjskiej, agenturalnej organizacji Zmiana udostępnił swoją salę na zjazd założycielski. Potwierdza to zdjęcie, które państwu przekazuję. Oznacza to, że relacje ZNP z partią Zmiana muszą być bliskie, skoro związek posunął się do tego, że oddał własną salę na zjazd założycielski tej partii.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#StanisławPięta">Do powyższego chciałbym dodać jeszcze różnego rodzaju wypowiedzi działaczy ZNP popierające politykę progenderową, wprowadzenie różnych programów do szkół itd. W poprzedniej kadencji Sejmu były przypadki, kiedy za unijne pieniądze genderyzowano dzieci w przedszkolach, a przedstawicie ZNP popierali takie działania.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#StanisławPięta">Krótko mówiąc, moja ocena Związku Nauczycielstwa Polskiego jest całkowicie negatywna. Mam prawo do takiej oceny. Jeżeli mówimy o inteligencji, to mamy na myśli grupę, która niesie ze sobą określony polski etos, naszą tradycję niepodległościową. Na tym polega inteligencki etos. Jednak to, co robi ten pan i ten jego Związek Nauczycielstwa Antypolskiego to jest jeden wielki skandal. proszę mi wybaczyć taką ostrą ocenę, ale mam do niej prawo. Jak powiedziałem, ZNP oceniam bardzo krytycznie i jest mi to wolno robić. W tej sytuacji jestem zaskoczony, że muszę się tłumaczyć z moich słów na ten temat. Po raz drugi staję przed Komisją Etyki. W poprzedniej kadencji zostałem ukarany upomnieniem za wypowiedź o gejowskim faszyzmie. Rozumiem, że ta cała poprawność polityczna, chęć przypodobania się lewactwu i organizacjom unijnym wymusza na niektórych pewne działania, ale zwracam uwagę, iż żyjemy w Rzeczypospolitej Polskiej, w której wolność słowa jest konstytucyjnie zagwarantowana. Ja, jako poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, wykonuję swój mandat i mogę publicznie mówić to, co uważam za słuszne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Dziękuję bardzo. Czy ktoś z członków Komisji chciałby zabrać głos? Są pytania do pana posła? Poseł Sosnowski, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#ZbigniewSosnowski">Panie pośle, ma pan oczywiście prawo do własnej oceny Związku Nauczycielstwa Polskiego. Nie odbieram panu tego. Chciałbym jednak zadać panu pytanie. Czy według pana, w proteście nauczycieli w dniu 31 marca br. uczestniczyli tylko członkowie Związku Nauczycielstwa Polskiego, czy może brali w nim również udział nauczyciele, którzy nie są członkami ZNP?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#StanisławPięta">Trudno mi to ocenić. Nie wykluczam, że mogło się zdarzyć tak, jak pan to przedstawił. Pan poseł doskonale wie, że ludzie są dziś bezustannie poddawani różny naciskom. Jeśli dyrektor szkoły jest aktywistą ZNP, to nauczycielowi, który nie jest członkiem tej organizacji, trudno byłoby się uchylić od wzięcia udziału w tego typu hecy jak ta marcowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#ZbigniewSosnowski">W związku z tym, mam do pana drugie pytanie. Myślę, że akurat w tej kwestii się zgodziliśmy. Również jestem zdania, że w proteście wzięli udział nie tylko członkowie ZNP. Z zawodu jestem nauczycielem i orientuję się, jak wygląda nauczycielska rzeczywistość. Wracając jednak do pytania, chciałbym, żeby pan powiedział, czy powtórzyłby pan następujące słowa: „Jeśliby to ode mnie zależało, to wyrzuciłbym tę czerwoną lumpem inteligencję na pysk (…)”? Jest to cytat za gazetą „Super Express”. A może to nie są pańskie słowa? Jeżeli jednak tak pan powiedział, to kogo miał wówczas na myśli?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#StanisławPięta">Na myśli miałem organizatorów tamtego przedsięwzięcia, czyli ZNP-owców na czele z panem Broniarzem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#ZbigniewSosnowski">Będę dociekliwy, bo zależy mi na poznaniu szczegółów. Czy miał pan na myśli tylko organizatorów protestu, czy wszystkich uczestników strajku?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#StanisławPięta">Postaram się odpowiedzieć precyzyjnie. Zaznaczę wcześniej, że sam również jestem nauczycielem, tzn. pracowałem jako nauczyciel. Wracając do odpowiedzi na pana pytanie, na myśli miałem wtedy organizację pod nazwą Związek Nauczycielstwa Polskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#ZbigniewSosnowski">Panie pośle, czy z pana wypowiedzi można wywnioskować, że faktycznie tak było? Tak pan uważa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#StanisławPięta">Nie pamiętam, jaki był kontekst tamtej rozmowy. Na pewno udzieliłem „Super Expressowi” dłuższej wypowiedzi, szerszego wywiadu, w którym wyraźnie odnosiłem się do ZNP. Być może w materiale, który się ostatecznie ukazał, „Super Express” użył tylko fragmentów mojej wypowiedzi. Podsumowując, na myśli miałem wówczas organizację ZNP na czele z grupą pana Broniarza. Jeśli pan poseł chce wiedzieć kogo i co miałem wówczas na myśli, to tak brzmi moja odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#ZbigniewSosnowski">Ostatnie pytanie. Czy nie sądzi pan, że udzielając takich wywiadów należałoby być bardziej precyzyjnym w wyrażaniu własnych poglądów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#StanisławPięta">Panie pośle, nie pamiętam, czy autoryzowałem ten wywiad. Wydaje mi się, że nie. Jeżeli jednak pamięć mnie nie zawodzi, to sądzę, że byłem w nim wystarczająco precyzyjny. W swojej wypowiedzi odnosiłem się do Związku Nauczycielstwa Polskiego, który protestował przeciwko likwidacji gimnazjów, a jak pamiętamy kilkanaście lat wcześniej równie gorąco protestował przeciwko ich powstaniu. Jest to zupełny kogel-mogel ideowy i koncepcyjny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#ZbigniewSosnowski">Jeżeli można, to jeszcze jedno pytanie, tym razem na pewno ostatnie. Mówił pan w swoim wystąpieniu o wolności słowa. Czy według pana osoby, które wzięły udział w proteście organizowanym przez ZNP, miały prawo do wyrażania swoich poglądów, czy takiego prawa nie miały?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#StanisławPięta">Miały takie prawo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#ZbigniewSosnowski">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Czy ktoś z członków Komisji chciałby jeszcze zadać pytanie panu posłowi Pięcie? Poseł Mieszkowski, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#KrzysztofMieszkowski">Panie pośle, czy pańskim zdaniem Związek Nauczycielstwa Polskiego ma prawo do strajku, do organizowania protestów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#StanisławPięta">Moje zdanie nie ma z tym nic wspólnego. Tę sprawę regulują przepisy obowiązującego prawa. Związek Nauczycielstwa Polskiego ma oczywiście prawo do strajku, ale ja mam prawo do krytycznej oceny działalności tej organizacji, która, co by nie mówić, kontynuuje linię swojej najbardziej znanej aktywistki, czyli Wandy Wasilewskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#KrzysztofMieszkowski">Pani przewodnicząca, jeżeli mogę, to zadam jeszcze jedno pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#KrzysztofMieszkowski">Powiedział pan, że jeżeli mógłby, to wyrzuciłby strajkujących nauczycieli na pysk. Czy uważa pan, że takie sformułowanie użyte w stosunku do ludzi, którzy upominają się demokratycznie o przysługujące im prawa jest zgodne z poselską etyką i pozycją społeczną posła?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#StanisławPięta">Panie pośle, niewątpliwie nie jest to język parlamentarny, ale czasami z komuchami trzeba ostro.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#KrzysztofMieszkowski">Przepraszam, ale kogo ma pan na myśli, mówiąc komuchy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#StanisławPięta">Komuchy to spadkobiercy PRL-owskiej tradycji i tamtego draństwa, które niszczyło Polskę przez czterdzieści kilka lat, mordowało Polaków, zakłamywało historię i ogłupiało naród. To jest właśnie taka postkomunistyczna popłuczyna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#KrzysztofMieszkowski">Dziękuję bardzo. Nie mam więcej pytań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Ja mam do pana jedno pytanie. Czy, według pana, ZNP jest legalnie działającym w Polsce związkiem zawodowym?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#StanisławPięta">Oczywiście, pani poseł, ZNP jest legalnie działającym związkiem, ale tak samo legalnie działającą organizacją jest Komunistyczna Partia Polski. Mam nadzieję, że wkrótce się to skończy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Mam rozumieć, że liczy pan na to, że skończy się legalność ZNP?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#WłodzimierzBernacki">Chodzi o Komunistyczną Partię Polski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Pytanie zadawałam panu posłowi Pięcie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#StanisławPięta">Oczywiście, chodziło mi o KPP.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Dziękuję. Czy są jeszcze jakieś pytania? Nie ma więcej pytań. Dziękujemy panu posłowi za przybycie na posiedzenie Komisji Etyki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#StanisławPięta">Bardzo dziękuję. Do widzenia państwu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Wysłuchaliśmy przedstawiciela wnioskodawców i osobę objętą wnioskiem. Otwieram dyskusję. Jako pierwszy poseł Sosnowski, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#ZbigniewSosnowski">Dziękuję, pani przewodnicząca. Nie mam pretensji do posła Pięty o to, że jego ocena ZNP jest taka czy inna, ale moim zdaniem, nazywanie ogółu nauczycieli lumpeninteligencją jest obraźliwe. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Pytanie brzmi, czy Komisja Etyki daje przyzwolenie na takie zachowania, czy nie?</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#ZbigniewSosnowski">Gdyby pan poseł Pięta wyrażał się w sposób delikatniejszy, bez używania wobec protestujących obraźliwych słów, nie osądzałbym go z tego tytułu. Ma prawo się z nimi nie zgadzać, mieć inną wizję rzeczywistości itd. Poseł posiada prawo do własnych poglądów, ale nie ma prawa do obrażania nauczycieli. Zwracam uwagę, że ze słów posła Pięty wcale nie wynikało, że jego wypowiedź dotyczyła lidera ZNP i grupy jego współpracowników. Nawet gdyby tak było, to nadal mam wątpliwości, czy wobec przywódców ZNP wolno byłoby posłowi użyć tego rodzaju określeń.</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#ZbigniewSosnowski">Podkreślam, każdy ma prawo do własnej opinii, również pan poseł Pięta. Szanuję to prawo, ale mimo wszystko nie mogę zgodzić się na używanie przez posła tego rodzaju epitetów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Jaki wniosek końcowy, panie pośle? Rozumiem, że na razie bez wniosku. Kontynuujemy dyskusję. Poseł Mieszkowski, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#KrzysztofMieszkowski">Uważam, że poziom wypowiedzi posła Pięty kompromituje polski parlament. Moim zdaniem pan poseł za tę wypowiedź powinien zostać ukarany. Potrzebne jest wyznaczenie kryteriów debaty publicznej. Według mnie jakość debaty w sposób zasadniczy narusza przestrzeń publiczną. Dziś wdarła się do niej przemoc, na razie symboliczna, chaos i agresja. To wszystko prowadzi do bardzo poważnych podziałów społecznych, które zagrażają społecznemu spokojowi. Jeżeli poseł na Sejm, który posiada przygotowanie z zakresu prawa, w sposób w pełni świadomy, jak przed chwilą usłyszeliśmy, odmawia ZNP i nauczycielom prawa do zachowania zgodnego z demokratycznymi regułami, odmawia im prawa do udziału w legalnie zorganizowanym zgromadzeniu, to chyba jest coś nie tak. Nie rozumiem tej retoryki, jaką przedstawił nam pan poseł. To jest mowa hejtu, mowa nienawiści. Uważam, że powinniśmy takie zachowanie zdecydowanie napiętnować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Poseł Bernacki, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#WłodzimierzBernacki">Przede wszystkim chciałbym zacząć od pewnego sprostowania. Poseł Stanisław Pięta bardzo wyraźnie powiedział, że jego zdaniem działania podjęte przez Związek Nauczycielstwa Polskiego były w pełni legalne. To po pierwsze.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#WłodzimierzBernacki">Po drugie, poseł Pięta bardzo wyraźnie zaznaczył, że używając słów, jakie zostały przytoczone przez autorów wniosku, nie odnosił ich do nauczycieli, którzy są niezrzeszeni w związku, ale tylko do tych, którzy działają w ZNP. Przypomnijmy sobie, poza tym, co powiedział poseł Pięta, jeśli chodzi o stanowisko ZNP w sprawie powstawania gimnazjów, a później w sprawie likwidacji tychże, czy bardziej poprawnie mówiąc w sprawie ich przekształcania.</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#WłodzimierzBernacki">I wreszcie po trzecie, pamiętajmy o historycznych korzeniach ZNP. Nie mam na myśli oczywiście tradycji przedwojennej, ale chodzi mi o korzenie organizacji tkwiące w okresie Polski Ludowej, w czasach Wandy Wasilewskiej.</u>
          <u xml:id="u-46.3" who="#WłodzimierzBernacki">Szanowni państwo, bardzo zdecydowanie podkreślam wątek dotyczący legalności działań ZNP. Mówił o tym zresztą pan poseł Pięta, który jest przecież prawnikiem.</u>
          <u xml:id="u-46.4" who="#WłodzimierzBernacki">Oprócz powyższego, chciałbym zwrócić państwa uwagę na fakt, że pan Stanisław Pięta, jako poseł, ale przede wszystkim jako prawnik, stwierdził bardzo jasno, a przynajmniej zgłosił poważne wątpliwości odnośnie tego, czy autoryzował tekst dla „Super Expressu”. W tej sytuacji, tekst nieautoryzowany opublikowany we fragmentach w dzienniku, który goni za sensacją, wydaje się być dość wątłą podstawą do wszczęcia postępowania przed Komisją Etyki Poselskiej.</u>
          <u xml:id="u-46.5" who="#WłodzimierzBernacki">Druga kwestia. Autorzy wniosku przytaczają zaledwie dwa zdania pozbawione kontekstu. Nikt nie posługuje się pełnym tekstem wypowiedzi posła Pięty. Mało tego, chyba nikt spośród wnioskodawców nawet nie próbował do niego dotrzeć. Nie widzę zatem podstaw do angażowania Komisji Etyki w rozpatrywanie tej sprawy. To, na co powołują się wnioskodawcy, jest po prostu słabe. De facto mamy do czynienia z sytuacją słowo przeciwko słowu. Poseł Pięta bardzo wyraźnie wskazał na kontekst, a właściwie jego brak i na brak autoryzacji tekstu.</u>
          <u xml:id="u-46.6" who="#WłodzimierzBernacki">Szanowni państwo, uważam, że nie ma żadnych podstaw, aby dwa zdania wyrwane z kontekstu, opublikowane w dzienniku goniącym za sensacją, na dodatek nieautoryzowane, uznać za wystarczające do radykalnego działania ze strony Wysokiej Komisji. Mówiąc radykalne, mam na myśli zakończone ewentualnie ukaraniem pana posła.</u>
          <u xml:id="u-46.7" who="#WłodzimierzBernacki">I jeszcze jedna kwestia, moim zdaniem bardzo istotna. Właściwie powinienem zwrócić się z tą sprawą do pani poseł Szumilas, ale nie chciałem zakłócać toku jej wystąpienia. Pozwolę sobie zatem zapytać panią przewodniczącą. Na stronie „Super Expressu” widnieją u góry słowa przypisywane posłowi Pięcie, tzn. „Wyrzuciłbym strajkujących nauczycieli na pysk”. Jest to jakby tytuł artykułu. Proszę jednak zauważyć, co znajdujemy tuż niżej. Nie przeszkadzało to pani poseł Szumilas i jej kolegom klubowym złożyć wniosek do Komisji Etyki w sprawie posła Pięty? Równie wielką czcionką jest podana wypowiedź pani poseł Kluzik-Rostkowskiej, członkini Klubu Parlamentarnego Platforma Obywatelska, która pod adresem posła Pięty wypowiedziała się następująco, cytuję: „Przestań być durniem”.</u>
          <u xml:id="u-46.8" who="#WłodzimierzBernacki">Bardzo państwa przepraszam, ale widzimy źdźbło w oku innych, ale nie widzimy belki we własnym? Chyba tak nie można postępować. Uważam, że nasze działanie, mam na myśli angażowanie Komisji Etyki, w przypadku tego wniosku, jest nieuzasadnione i to zarówno z punktu widzenia jakości dowodów, które zostały przedstawione w sprawie przez wnioskodawców, jak i ze względu na aspekt natury czysto etyczno-moralnej. Z jednej strony mamy bowiem zdanie pana posła Pięty, a z drugiej zdanie pani poseł Kluzik-Rostkowskiej. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Panie pośle, zwracam uwagę, że po wypowiedzi pani poseł Szumilas oddałam głos członkom Komisji. Pytałam, czy ktoś chce przedstawić swoje stanowisko, jednak nikt z panów nie zdecydował się na zadawanie pytań. W związku z tym wydaje mi się, że jeśli teraz kieruje pan pytanie do mnie, to chyba jednak nie jest właściwy adres.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Po drugie, z tego co wyczytałam w tym artykule, słowa pani poseł Kluzik-Rostkowskiej były cytatem z Kisiela. Mogłam jednak coś przeoczyć. Nie wykluczam tego. Poseł Mieszkowski, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#KrzysztofMieszkowski">Chciałbym zwrócić uwagę pana posła Bernackiego, że poseł Pięta wyraźnie nam powiedział, iż udzielenie wywiadu „Super Expressowi” było jego świadomą decyzją. Całkowicie świadomie i dobrowolnie zdecydował się na współpracę z tabloidem. Myślę, że nie ma żadnej wątpliwości, iż musiał spodziewać się tego, na jakim poziomie intelektualnym jego wypowiedź zostanie opracowana i wydrukowana. Pan poseł zdawał sobie sprawę z tego, w jaki sposób w przestrzeni publicznej mogą funkcjonować jego słowa. Jeśli chodzi o tabloidy, to nie ma letniej temperatury. Zawsze występują skrajności i pan o tym bardzo dobrze wie, panie pośle, podobnie musiał wiedzieć o tym poseł Pięta.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#KrzysztofMieszkowski">Po drugie, prawo prasowe umożliwia każdemu autoryzację tekstu. Jeżeli takiej autoryzacji w tym przypadku nie było, jest to efekt decyzji osoby, która udzielała wywiadu, w tym przypadku posła Pięty. Nie ma innej możliwości. Niedokonanie autoryzacji tekstu było decyzją posła Pięty, wolnego obywatela Rzeczypospolitej, posła na Sejm.</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#KrzysztofMieszkowski">Muszę powiedzieć, że bardzo mnie dziwi obrona posła Pięty, której pan się podjął, panie profesorze. Prowadząc zajęcia z młodzieżą, w środowisku uczniów i studentów, nigdy nie pozwoliłbym sobie na przywołanie mojego autorytetu w sytuacji, kiedy mamy do czynienia z treścią zawartą w cytowanym tekście. Moim zdaniem jest to unieważnienie obecnego kształtu debaty publicznej, chcę to jeszcze raz bardzo mocno podkreślić, ale także niesie to ze sobą niezwykle groźne skutki dla spokoju społecznego w Polsce. Pan profesor, jako socjolog, świetnie wie o tym, że mowa nienawiści nie jest neutralna. Zawsze jest wymierzona w czyjeś interesy, zazwyczaj polityczne, ale jak widać po rozpatrywanym przypadku, także w interesy zawodowe.</u>
          <u xml:id="u-48.3" who="#KrzysztofMieszkowski">Pomijam w tym momencie, że wypowiedź posła Pięty podważa sens decyzji ludzi, którzy podjęli się obrony własnych praw pracowniczych. Moim zdaniem było to oczywiste zachowanie. Pan Pięta, piętnując środowisko nauczycieli, kompromituje się jako poseł na Sejm. Nie chciałbym być postrzegany tak samo jak poseł Pięta tylko dlatego, że pracujemy w tym samym parlamencie. Zachowanie posła Pięty było, jak to się mówi, poniżej krechy, poniżej wszelkich standardów. Skoro już mowa o standardach, to być może właśnie Komisja Etyki powinna być gremium, które będzie wyznaczać odpowiednie standardy zachowania polskich parlamentarzystów. Jeżeli sami posłowie pewnych rzeczy nie rozumieją i nie potrafią dotrzymać określonych standardów w swojej pracy i zachowaniu, powinniśmy im w tym pomóc.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Czy ktoś z państwa chciałby się na ten temat jeszcze wypowiedzieć? Poseł Bernacki, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#WłodzimierzBernacki">Pozwolę sobie przypomnieć, co powiedział pan poseł Pięta. Używając słów podanych w „Super Expressie”, kierował je wyłącznie pod adresem organizatorów protestu. W tym przypadku był to Związek Nauczycielstwa Polskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Dziękuję. Kto chce jeszcze zabrać głos? Poseł Długi, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#GrzegorzDługi">Przepraszam za spóźnienie, ale wynikło ono ze stanu wyższej konieczności spowodowanego działaniami partii rządzącej, która doprowadziła w ostatniej chwili do zmiany porządku posiedzenia plenarnego Wysokiej Izby. Wymagało to zwołania w rybie pilnym narady naszego klubu.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#GrzegorzDługi">Wracając do rozpatrywanego wniosku, chciałbym zadać pytanie. Tak się złożyło, że nie brałem udziału w ostatnim posiedzeniu Komisji, na którym składał wyjaśnienia pan poseł Pięta i dlatego…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Poseł Pięta składał wyjaśnienia dzisiaj, a nie na poprzednim posiedzeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#GrzegorzDługi">Rozumiem. Tak czy inaczej, proszę mi powiedzieć, czy poseł Pieta potwierdził, że użył słów, które opublikował „Super Express”, czy tego nie potwierdził? Nie słyszałem stanowiska posła w tej kwestii, a jest ona dla mnie kluczowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#WłodzimierzBernacki">Przed chwilą o tym mówiłem, panie pośle. Poseł Pięta potwierdził, że to są jego słowa, ale zaznaczył, że kierował je do aktywistów Związku Nauczycielstwa Polskiego. Wyjaśnił, z czego one wynikały. Chodziło o odmienne stanowiska ZNP wobec powstawania gimnazjów i ich przekształcania oraz na postawę ideologiczną ZNP w okresie PRL.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#GrzegorzDługi">Czyli jego wypowiedź miała konkretnego adresata?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#WłodzimierzBernacki">Była kierowana tylko pod adresem Związku Nauczycielstwa Polskiego. Mówiąc do nauczycieli stosował skrót myślowy. W słowach pana posła Pięty był także zawarty bardzo silny akcent antykomunistyczny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#GrzegorzDługi">Czy do Komisji wpływał również wniosek związany ze słowami poseł Kluzik-Rostkowskiej, czyli „przestań być durniem”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#WłodzimierzBernacki">Nie, takiego wniosku nie ma. Słowa pani poseł przeszły niezauważone.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Pan poseł Mieszkowski, bardzo proszę. Rozumiem, że w formie konkluzji do wcześniejszej wypowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#KrzysztofMieszkowski">Tak, pani przewodnicząca. Szanowni państwo, wnoszę o to, aby poseł Pięta został ukarany naganą za wypowiedziane słowa, które zostały opublikowane w „Super Expressie”. Wypowiedź pana posła, skierowana przeciwko środowisku nauczycielskiemu, była poniżej wszelkich dopuszczalnych standardów. Taka jest moja opinia. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Czy są inne wnioski? Poseł Sosnowski, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#ZbigniewSosnowski">Wypowiadałem się już na temat słów posła Pięty. Jak państwo pamiętacie powiedziałem, że nie odbieram panu posłowi prawa do wyrażania własnych poglądów i ocen, jednak używanie przez niego tego typu określeń wobec konkretnej grupy zawodowej jest, według mnie, oględnie mówiąc nie na miejscu. Jednak moim zdaniem kara nagany byłaby zbyt surowa. Dlatego wnoszę o ukaranie posła Pięty upomnieniem. Pan poseł nie miał okazji stawać przed Komisją w tej kadencji. Jest to pierwsza sprawa z jego udziałem. Trzeba to wziąć pod uwagę. Zaniepokoiło mnie jednak zdecydowanie posła Pięty w kwestii protestu nauczycieli i sugestie, które padły w czasie prezentowania stanowiska przed Komisją Etyki, że członkowie tej Komisji to popłuczyny, które prezentują lewackie podejście do wszystkich spraw. Nie jest to zresztą pierwszy przypadek, kiedy takie sugestie padają z usta posła PiS. Jeśli chodzi o moje poglądy polityczne, to są one centrowe i będę konsekwentnie się tego trzymał. Ale to mała dygresja. Wracając do meritum, uważam, że upomnienie byłoby adekwatną karą za popełniony czyn. Nagana byłaby zbyt surowa. Takie jest moje stanowisko. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Ponownie poseł Mieszkowski, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#KrzysztofMieszkowski">Panie pośle, rozumiem pańską łagodność i chęć poszukiwania wspólnej przestrzeni i porozumienia, przynajmniej w ramach naszej Komisji. Sam pracuję w Komisji Etyki od niedawna i muszę powiedzieć, że zostałem bardzo mocno poruszony formą wypowiedzi posła Pięty. Uwzględnię jednak pańskie argumenty i wycofam swój wniosek w sprawie nagany. Przychylam się pańskiej propozycji, tzn. opowiadam się za ukaraniem posła Pięty upomnieniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Bardzo dziękuję. Pan poseł Bernacki, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#WłodzimierzBernacki">Z powodów, o których mówiłem wcześniej, tzn. braku in extenso tekstu wywiadu, jakiego udzielił dziennikarzowi poseł Pięta nie możemy karać posła tylko na podstawie dwóch zdań wyrwanych całkowicie z kontekstu. Przypominam, że dotychczas w podobnych sytuacjach występowaliśmy bądź to o pełny stenogram, jeśli chodziło o wypowiedzi posłów na sali sejmowej lub w trakcie obrad komisji, albo zwracaliśmy się o dostarczenie nagrania audio lub wideo w przypadkach, kiedy rozpatrywaliśmy wypowiedzi posłów emitowane na antenie takiej lub innej stacji radiowej bądź telewizyjnej. Nie wiem, dlaczego teraz miałoby być inaczej. Czy naprawdę chcemy ukarać posła tylko na podstawie dwóch zdań wyrwanych z kontekstu, na dodatek nieautoryzowanych?</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#WłodzimierzBernacki">Ze względu na powyższe wnoszę, żeby Komisja nie podejmowała teraz decyzji w sprawie tego wniosku. Powinniśmy natomiast wystąpić o pełny zapis rozmowy przeprowadzonej z posłem Piętą, bądź też zmierzać w stronę umorzenia postępowania. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Wydaje mi się, że dysponujemy wystarczającym materiałem, aby ocenić zachowanie posła Pięty, ale mogę się mylić. Poseł Sosnowski, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#ZbigniewSosnowski">Mam pytanie do posła Bernackiego. Zakładając, co potwierdził poseł Pięta, że jego słowa odnosiły się tylko do członków ZNP, w szerokim rozumieniu członkostwa, czyli chodzi nie tylko o przywódców związku, czy można uznać, zdaniem pana profesora, że używanie określenia lumpeninteligencja wobec tych ludzi jest zachowaniem dopuszczalnym, mieszczącym się w obowiązujących standardach?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#WłodzimierzBernacki">Panie pośle, odpowiem panu w następujący sposób. Wzbudzam zwykle duże zdziwienie ludzi, kiedy ci dowiadują się, że nie używam słów powszechnie uważanych za obraźliwe lub wulgarne. Jeśli chodzi o moje stanowisko w poruszonej przez pana kwestii, to używanie pewnych sformułowań uważam za całkowicie niewłaściwe w relacjach prywatnych, a tym bardziej w relacjach publicznych.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#WłodzimierzBernacki">W przypadku rozpatrywanego wniosku staram się tylko wskazać, że pewne działania są niedopuszczalne. Mam na myśli sytuację, gdy Komisja nie dysponuje odpowiednimi przesłankami, które umożliwiłyby jej podjęcie decyzji. Powtórzę po raz kolejny, w sprawie posła Pięty chcemy orzec o karze na podstawie dwóch zdań wyrwanych z kontekstu i opublikowanych w tabloidzie. Dodatkowo tekst nie został przez posła autoryzowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Proszę państwa, zanim podejmiemy decyzję w tej sprawie, chcę wam przypomnieć, że dosłownie 10 minut temu wysłuchaliśmy wyjaśnień posła Pięty. Pan poseł rozwiał, tak mi się wydaje, pewne wątpliwości, które mogliby mieć niektórzy z nas w związku z jego wypowiedzią dla „Super Expressu”. Poseł Sosnowski, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#ZbigniewSosnowski">Wracam do słów posła Bernackiego. Panie profesorze, myślę, że w tym właśnie tkwi sedno sprawy. Naprawdę staram się być obiektywny. Pan poseł Pięta potwierdził, że nie miał na myśli wszystkich nauczycieli, co do tego się zgadzamy, ale miał na myśli członków ZNP. Inaczej mówiąc, poseł nie zaprzeczył, że uważa tak, jak podaje gazeta. Wprost przeciwnie, potwierdził, że jego zdaniem tak jest, tyle że w przypadku członków ZNP. Według niego ci ludzie to lumpeninteligencja. To budzi wątpliwości. Jeśli chodzi o resztę argumentacji pana profesora, to ją podzielam.</u>
          <u xml:id="u-72.1" who="#ZbigniewSosnowski">Powtórzę po raz kolejny. Poseł Pięta ma prawo nie zgadzać się ze stanowiskiem ZNP, ale na razie jest to legalnie działający związek wśród polskich nauczycieli. Zwracam na to uwagę. Dlatego podkreślam kwestię słowa lumpeninteligencja. Poseł Pięta potwierdził, że wyrzuciłby strajkujących na pysk. Chyba nikt nie ma co do tego wątpliwości. Poseł nie powiedział wszak, że gazeta przesadziła, nie to miałem na myśli, „Super Express” podkoloryzował moją wypowiedź itd. Gdyby tak było, przyznałbym pełną rację prof. Bernackiemu, jednak poseł Pięta nie wycofał się z tych słów, chociaż miał okazję to uczynić nawet dzisiaj, przed kilkunastoma minutami. Chciałbym, żebyśmy o tym właśnie podyskutowali.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Poseł Mieszkowski, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#KrzysztofMieszkowski">Zwracam uwagę, że pan poseł Pięta nie wycofał się ze słów umieszczonych w tytule artykule, czyli cytuję: „ Wyrzuciłbym strajkujących nauczycieli na pysk”. Dla mnie są to słowa kompromitujące. Wypowiadający się parlamentarzysta w zasadzie zakwestionował w ten sposób prawo nauczycieli do strajku, który – podkreślam – został zorganizowany i przeprowadzany całkowicie legalnie. Gdyby poseł Pięta wycofał się z tego stwierdzenia, mielibyśmy pole do rozmowy. Jednak poseł tego nie uczynił w trakcie składania wyjaśnień przed Komisją i dlatego nie dostrzegam żadnego obszaru, na którym ewentualnie moglibyśmy dyskutować w tej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Dziękuję, panie pośle. Czy pan poseł Bernacki chce coś jeszcze dodać?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#WłodzimierzBernacki">Nie tyle dodać, ile postawić pytanie panu posłowi Mieszkowskiemu. Czy słowa „Przestań być durniem” poseł Kluzik-Rostkowskiej równie pana oburzają i dziwią, czy nie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#KrzysztofMieszkowski">Uważam, że to zdanie, które pan przytoczył, jest słabe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#WłodzimierzBernacki">Słabe. Tylko tyle?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#KrzysztofMieszkowski">Przedmiotem dzisiejszej dyskusji jest zupełnie inna sprawa, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Rozpatrujemy całkiem inny wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#KrzysztofMieszkowski">Właśnie. Jeżeli ktoś będzie miał ochotę wnieść pod obrady Komisji kwestię wypowiedzi pani poseł Kluzik-Rostkowskiej, niech to zrobi, bardzo proszę. Dziś jednak rozmawiamy o czymś innym. Przedmiotem dyskusji nie jest koncepcja redakcyjna gazety „Super Express”, tylko konkretna wypowiedź posła Pięty na bardzo konkretny temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Dziękuję bardzo. Czy są jeszcze jakieś inne głosy, czy mogę uznać, że zakończyliśmy dyskusję na ten temat? Widzę raczej brak zdecydowania w tej kwestii.</u>
          <u xml:id="u-82.1" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Szanowni państwo, poseł Bernacki zgłosił wniosek o zapoznanie się z pełnym zapisem wywiadu, jakiego udzielił „Super Expressowi” poseł Pięta. Jaka jest wasza opinia na ten temat? Czy powinniśmy wystąpić o pełny zapis wywiadu? Zastanawiam się, czy to jest konieczne. Zwracam uwagę, że mamy tekst artykułu z gazety, a pan poseł Pięta nie wycofał się ze słów, jakie przypisali mu redaktorzy „Super Expressu”. Poseł Bernacki, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#WłodzimierzBernacki">Pani przewodnicząca, upieram się przy tym wniosku. Przede wszystkim dlatego, że pan Pięta wskazał, iż tekst był nieautoryzowany, a po drugie, zdanie, które zostało użyte jako tytuł, zostało inaczej zinterpretowane niż mogłoby to wynikać z kontekstu, w jakim pan poseł je wypowiedział.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Jednak poseł Pięta nie interweniował w gazecie, że coś jest nie tak z jego wypowiedzią, że zostały przeinaczone jego słowa itd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#WłodzimierzBernacki">Zgadza się, pani przewodnicząca. Zdaje się, że nic takiego nie miało miejsca, ale pamiętajmy, że posłowie nie są ludźmi, którzy byliby w stanie na bieżąco kontrolować, co się ukazuje w mediach. Tym bardziej, że jak wszyscy wiemy, mamy mnóstwo innych obowiązków. Nie możemy sprawdzać wszystkiego i od razu wszczynać określone postępowania. Trzeba to zrozumieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Wydaje mi się, że chyba powinniśmy przegłosować pański wniosek, panie pośle. Nie wycofał się pan z niego i dlatego głosowanie wyjaśni nam sprawę ostatecznie. Uściślijmy tylko, że chodzi o pełny zapis przeprowadzonego wywiadu, ale skąd miałby on pochodzić?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#WłodzimierzBernacki">Z gazety. Z nagrania czy też z notatek zrobionych przez dziennikarza w trakcie rozmowy z posłem Piętą. Zakładam, że taki zapis istnieje. Przynajmniej powinien.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Poseł Mieszkowski, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#KrzysztofMieszkowski">Chciałbym raz jeszcze państwu przypomnieć, co powiedział poseł Pięta. Powiedział on wyraźnie i jednoznacznie, że udzielił wywiadu „Super Expressowi”. Nie wiem, nad czym my się teraz zastanawiamy. Poseł bynajmniej nie podważał faktu, że taki wywiad miał miejsce, ani nie protestował przeciwko tej formie, w jakiej jego słowa zostały opublikowane w gazecie. Mało tego, nie zaprotestował nawet przeciwko tytułowi, jaki został wyboldowany w artykule. W związku z tym uważam, że nasza dyskusja jest w pewnym sensie bezprzedmiotowa. Doszukujemy się czegoś, co jest bardzo płynne i nieuchwytne, jeśli chodzi o argumenty, które mogłyby ewentualnie wpłynąć na naszą ocenę tego zdarzenia.</u>
          <u xml:id="u-89.1" who="#KrzysztofMieszkowski">Wydaje mi się, że w tej chwili ta sprawa nie powinna już być rozstrzygana w kategoriach walki politycznej o takie lub inne preferencje. Chciałbym do państwa zaapelować, abyśmy spróbowali, pracując w Komisji Etyki Poselskiej, określić reguły i wypracować standardy, które, w co wierzę, przynajmniej w jakimś stopniu dotrą do posłów i staną się normą. Spróbujmy podjąć się tego zadania. Dyskusja, którą toczymy, jest oczywiście bardzo interesująca, ale możemy ją ciągnąć w nieskończoność. Wydaje mi się, że w polskim parlamencie zaczyna się bardzo dramatyczna rzecz, mówiąc kolokwialnie „gadka nienawiści”. Momentami jest ona wręcz żenująca, a poseł Pięta jest symbolem tego rodzaju myślenia. Konstytuuje on mowę nienawiści, która niszczy polski parlamentaryzm i wspólną przestrzeń publiczną. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Proszę państwa, zanim podejmiemy decyzję, chciałabym zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt tego wniosku. Przypominam, że kilka razy odkładaliśmy jego rozpatrzenie, bo to albo pani poseł Szumilas nie mogła się stawić, a to pan poseł Pięta itd. Uwzględniając powyższe, poseł Pięta bardzo mnie dziś zaskoczył, bo jak sobie państwo przypominacie, powiedział, że w ogóle wniosku nie przeczytał i kompletnie nie wie, o co nam chodzi. Co to oznacza? Moim zdaniem tyle, że nie bardzo był zainteresowany tym, po co my go w ogóle zapraszamy na posiedzenie Komisji Etyki. Sprawiał początkowo wrażenie, że nie wie, na jaki temat ma się wypowiadać.</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">W całej tej sytuacji pewnym jest, że poseł Pięta udzielił wywiadu, że rozmawiał z dziennikarzem „Super Expressu”, że mamy kserokopię artykułu, jaki opublikowała gazeta oraz to, że poseł nie wycofał się ze słów, które pojawiły się na szpaltach gazety. To są rzeczy pewne. Pamiętajmy o tym, podejmując decyzję. Pan poseł Sosnowski, bardzo proszę, i przystąpimy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#ZbigniewSosnowski">Powtarzam to do znudzenia, ale muszę przypomnieć raz jeszcze. Proszę państwa, możemy szukać prawdy, sprawdzać rozmaite wersje itd., ale przecież dziś, na posiedzeniu tej Komisji, można to sprawdzić w protokole, poseł Pięta powiedział, że jego określenie lumpeninteligencja odnosiło się do członków ZNP. Sam tak powiedział, siedząc z nami w tej sali. Zaprzeczył, że miał na myśli wszystkich nauczycieli, chociaż nie było to zbyt wyraźne przeczenie, ale podtrzymał nazwanie lumpeninteligencją członków ZNP. Podkreślam, pan poseł podtrzymał te słowa dzisiaj.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Bez względu na ich kontekst.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#ZbigniewSosnowski">Właśnie. Jeśli zatem poseł Pięta podtrzymuje te słowa, to czego my się jeszcze doszukujemy? Czy wtedy, gdy udzielał wywiadu stało się coś specjalnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#WłodzimierzBernacki">Bardzo przepraszam, panie przewodnicząca, ale muszę jeszcze poprosić o głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#WłodzimierzBernacki">Mam nadzieję, że będą to ostatnie zdania wypowiedziane przeze mnie w tej sprawie. Zresztą w ogóle postaram się już państwu nie zabierać dzisiaj więcej czasu.</u>
          <u xml:id="u-96.1" who="#WłodzimierzBernacki">Po pierwsze, zwracam uwagę na zaskakujące słowa na temat „Super Expresu” wypowiedziane przez pana posła Mieszkowskiego. Według mnie, decyzja o wypowiedzeniu się dla tej gazety nie jest w żadnym wymiarze decyzją noszącą znamiona decyzji heroicznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#KrzysztofMieszkowski">Ja uważam, że jest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Każdy takie decyzje podejmuje indywidualnie i ma do nich prawo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#WłodzimierzBernacki">Po drugie w tym, co powiedział poseł Mieszkowski, jest zawarty przekaz, że praktycznie wszystko, co publikuje „Super Express” wymaga niejako dodatkowego filtra. Inaczej mówiąc, do wszystkiego co się ukaże w tej gazecie mamy podchodzić z dystansem. Chyba o to panu chodziło, ale nie jestem pewien. Sama tego rodzaju sugestia, jeśli tak ją rozumieć, jest bardzo zaskakująca.</u>
          <u xml:id="u-99.1" who="#WłodzimierzBernacki">Jest jeszcze jedna rzecz, o której trzeba bardzo dobitnie powiedzieć. Obowiązkiem Komisji Etyki nie jest recenzowanie poglądów politycznych posła Stanisława Pięty. Byłyby to działania idące zdecydowanie za daleko. Naszym zadaniem jest koncentracja uwagi na tym, co wydarzyło się w przestrzeni publicznej. W tym przypadku, powtarzam jeszcze raz, mamy jedynie dwa zdania całkowicie wyrwane z kontekstu, a sam tekst nie został przez posła Piętę autoryzowany.</u>
          <u xml:id="u-99.2" who="#WłodzimierzBernacki">I na zakończenie uwaga do pani przewodniczącej. Jeżeli osoba nieprzygotowana do posiedzenia Komisji, jak stwierdziła pani oceniając postawę posła Pięty, stawia się na nasze zaproszenie i dostarcza nam zdjęcie ze zjazdu założycielskiego partii Zmiana, na którym obok polskiego godła widnieje logo ZNP, pod którym siedzi czołówka działaczy partyjnych, pokazuję je państwu jeszcze raz i mam nadzieję, że wzmianka o tym znajdzie się w stenogramie, to chyba trudno taką osobę, w tym przypadku posła Piętę, uznać za nieprzygotowanego do obrad Komisji Etyki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Panie pośle, dlatego tym bardziej nie rozumiem słów posła Pięty, który na wstępie swojej wypowiedzi powiedział, że nie zna treści wniosku, nie wie co on zawiera, a później okazało się, że jest jednak perfekcyjnie przygotowany. Jak to rozumieć? Albo poseł zna wniosek i się przygotowuje do obrony swojego stanowiska, albo go nie zna i nie jest przygotowany do debatowania. Tymczasem w przypadku posła Pięty okazało się, że jakoby nie wiedział o co chodzi, ale miał stosowne materiały w przyniesionej ze sobą teczce. Coś jest chyba nie tak w tej sytuacji. Poseł Sosnowski, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#ZbigniewSosnowski">Pani przewodnicząca, panie pośle, to co pan poruszył przed chwilą jest dla mnie dramatem dzisiejszego dnia. Stawiam sobie bowiem pytanie, kiedy poseł Pięta mówi prawdę? To było przecież szokujące. Poseł przychodzi na posiedzenie Komisji i od progu twierdzi, że jest kompletnie niezorientowany, o co chodzi. Widzieliśmy, jak sekretarz Komisji wręcza mu uzasadnienie wniosku, aby zapoznał się z jego treścią, a z drugiej strony poseł Pięta wyciąga z teczki materiały, które miały działać na jego korzyć, wspierać linię obrony. O co tutaj chodzi?</u>
          <u xml:id="u-101.1" who="#ZbigniewSosnowski">Od samego początku dyskusji podkreślam, że nie recenzuję wypowiedzi posła Pięty dla gazety. Ma on prawo do własnego zdania. Uważam jednak, że to co powiedział przed Komisją, że podtrzymał opinię na temat członków ZNP stawia sprawę w zupełnie innym świetle. Nie mam zamiaru karać posła Pięty za jego przekonania, ani za opinię na temat ZNP. Chodzi mi natomiast o bardzo konkretne określenie, jakim obdarzył członków Związku Nauczycielstwa Polskiego. Znając nieco przeszłość nie sądzę, żeby wszyscy członkowie ZNP aż tak dobrze orientowali się w polityce, jak to sugeruje poseł Pięta. Większości nauczycieli te sprawy wcale nie obchodzą. Wstępują oni do związków, takich lub innych, głównie w celu obrony swoich interesów. Są przekonani, że to im pomoże.</u>
          <u xml:id="u-101.2" who="#ZbigniewSosnowski">Jak jednak powiedziałem, moim zdaniem to, co się dzisiaj stało, działa na niekorzyść posła Pięty. Mam na myśli jego oświadczenie, że nie wie o co chodzi i dlaczego został wezwany. Za chwilę natomiast wyjął dokument, który doskonale świadczył o czymś przeciwnym, to znaczy, że pan poseł doskonale się przygotował do obrad Komisji Etyki. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Poseł Mieszkowski, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#KrzysztofMieszkowski">Szanowni państwo, chcę powiedzieć coś, co wydaje mi się dość istotne. Panie profesorze, zaskakują mnie pańskie refleksje, które wypowiada pan przecież po części także jako socjolog. Moim zdaniem jednym z najbardziej dramatycznych wynalazków naszych czasów, tzn. XXI wieku, jest tabloidyzacja rzeczywistości, w tym tabloidyzacja demokracji. Prowadzi to do obniżenia jej rangi, podważania znaczenia, ograniczenie przestrzeni do dialogu itd. Niezwykle ważne, moim zdaniem, jest to, żebyśmy jako członkowie Komisji Etyki Poselskiej kierowali się czymś, co być może jest trochę niedookreślone, płynne i słabo definiowalne. Mam na myśli wyobraźnię etyczną, która może być dla nas ratunkiem na te trudne czasy. Może to utopia, może myślę zbyt naiwnie, ale w mojej aksjologii nie znajduję usprawiedliwienia dla wypowiedzi pana posła Pięty, tym bardziej, że występując przed Komisją potwierdził w całej rozciągłości negatywny sens słów opublikowanych w „Super Expressie”, czyli to, o czym tak długo rozmawiamy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">To trafne podsumowanie, panie pośle. Poseł Pięta faktycznie potwierdził to wszystko, o czym dyskutujemy. Mam na myśli negatywne aspekty zjawiska. Przypominam, że został zgłoszony wniosek o ukaranie posła Pięty upomnieniem. Poddam ten wniosek pod głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#WłodzimierzBernacki">A co z moim wnioskiem dotyczącym kwestii proceduralnych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Jeżeli pan go nadal podtrzymuje, to rozpoczniemy od rozpatrzenia pańskiej propozycji. Poseł Bernacki wniósł o wstrzymanie rozstrzygnięcia sprawy posła Pięty do czasu zapoznania się członków Komisji z pełnym zapisem wywiadu, jakiego poseł Pięta udzielił gazecie „Super Express”. Kto jest za tym wnioskiem? (2) Kto jest przeciw? (0) Kto się wstrzymał od głosu? (3) Stwierdzam, że Komisja zaakceptowała wniosek posła Bernackiego. Sprawa zostaje odroczona. Spróbujmy jednak jeszcze rzecz doprecyzować. Panie pośle, czy chodziło o pełny zapis przeprowadzonego wywiadu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#WłodzimierzBernacki">Chodzi o materiał znajdujący się w posiadaniu gazety.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">A co, jeśli się okaże, że pełny zapis to tylko to, co opublikowała gazeta i czym już dysponujemy? Rozumiem, że wtedy oprzemy się na tych materiałach. Zgadza się?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#WłodzimierzBernacki">Nieśmiało proponuję, że wtedy uznamy, iż brak jest podstaw, aby zajmować się sprawą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Panie pośle, jeśli okaże się, że posiadany przez nas artykuł jest jedyną rzeczą, która dysponuje redakcja gazety, co wtedy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#WłodzimierzBernacki">Mówiąc zupełnie serio, w takiej sytuacji Komisja rozpatrzy wniosek i podejmie decyzję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Ustaliliśmy procedurę. Bardzo dziękuję. Przystępujemy do rozpatrzenia pkt 2 porządku dziennego. Przewiduje on rozpatrzenie sprawy dotyczącej wypowiedzi pani poseł Małgorzaty Gosiewskiej, podczas wywiadu udzielonego w programie Telewizji Republika „Prosto w oczy”. Stanowi on podstawę wniosku Klubu Parlamentarnego Platforma Obywatelska z dnia 14 kwietnia 2017 r. Informuję państwa, że pani poseł Monika Wielichowska, która jest upoważniona do reprezentowania wnioskodawców, zgłosiła i usprawiedliwiła swoją nieobecność na dzisiejszym posiedzeniu Komisji. Jak widzę, nie ma pani poseł Małgorzaty Gosiewskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#WłodzimierzBernacki">Również zgłaszała wcześniej nieobecność.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Rozumiem. W tej sytuacji proponuję, aby rozpatrzenie wniosku odłożyć do przyszłego tygodnia. Czy jest zgoda na taką propozycję? Nie słyszę sprzeciwu. Dziękuję. Przy okazji chcę uprzedzić państwa posłów, abyście w przyszłym tygodniu zarezerwowali sobie nieco więcej czasu na nasze posiedzenie. Chciałabym, abyśmy przed wakacjami parlamentarnymi zakończyli wszystkie sprawy, które zostały przez nas rozpoczęte.</u>
          <u xml:id="u-114.1" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Przystępujemy do rozpatrzenia pkt 3 porządku dziennego, czyli sprawy dotyczącej wpisu posła Michała Szczerby zamieszczonego w serwisie społecznościowym Twitter, który stał się podstawą wniosku do Komisji Etyki złożonego przez osobę prywatną w dniu 5 maja 2017 r. Z harmonogramu posiedzenia wynika, że poseł Szczerba został zaproszony na 11.30. Wyprzedzamy nieco harmonogram i aby nie tracić czasu proponuję, żeby czekając na przybycie pana posła przejść do rozpatrywania pkt 4, poświęconego zajęciu stanowiska w sprawach, które wpłynęły do Komisji. Kiedy pan poseł się zjawi, przerwiemy rozpatrywanie nowych wniosków i zajmiemy się jego sprawą. Jest zgoda na takie procedowanie? Nie ma sprzeciwu. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-114.2" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Szanowni państwo, wpłynął do nas nowy wniosek, oznaczony sygnaturą 140/17. Autorem wniosku jest osoba prywatna, mieszkaniec Sosnowca. Sprawa dotyczy posła Jerzego Jachnika i posła Pawła Kukiza. Co państwo sądzicie na ten temat? Pan poseł Długi, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#GrzegorzDługi">Jeśli dobrze zrozumiałem wnioskodawcę, całość wniosku można skrócić do następującej kwestii: na jakiej zasadzie w Sejmie tolerowany jest pan Jachnik, przeciwko któremu toczą się jakieś postępowania? Moim zdaniem to chyba trochę za mało jak na materiał dla Komisji Etyki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Panie pośle, na dole pisma są wskazane dwa linki. Najpierw się z nimi zapoznajmy, a potem podejmiemy decyzję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#GrzegorzDługi">W tej chwili nie bardzo widzę, gdzie w ogóle mogło dojść do naruszenia zasad etyki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">O to właśnie chodzi. Zobaczmy, co kryje się pod tymi linkami i będziemy zastanawiać się co dalej. Jest zgoda na taką propozycję? Nie słyszę sprzeciwu. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-118.1" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Kolejny wniosek nosi sygnaturę 141/17. Autorem jest też osoba fizyczna. Wniosek dotyczy wypowiedzi pani poseł Beaty Mazurek w związku z wydarzeniami w Radomiu. W tej sprawie Komisja podjęła wcześniej decyzję o wszczęciu postępowania. Rozpatrzymy wypowiedź pani poseł, dlatego wniosek nr 141/17 proponuję dołączyć do dokumentacji zebranej w sprawie. Przypominam, że na ostatnim posiedzeniu Komisji zdecydowaliśmy o podjęciu inicjatywy w tej kwestii. Czy jest zgoda na przedstawioną propozycję? Nie słyszę sprzeciwu. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-118.2" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Powracamy do rozpatrzenia pkt 3 porządku dziennego. Na zaproszenie Komisji stawił się pan poseł Michał Szczerba. Witamy, panie pośle, na posiedzeniu Komisji Etyki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#MichałSzczerba">Dzień dobry państwu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Proszę zająć miejsce. Komisja rozpatruje punkt porządku dziennego poświęcony pańskiemu wpisowi zamieszczonemu w serwisie społecznościowym Twitter. Stał się on przyczyną wniosku, który wpłynął do Komisji od osoby prywatnej w dniu 5 maja 2017 r. Otrzymał pan treść wniosku. Czy zechciałby się pan teraz do niego odnieść?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#MichałSzczerba">Wysoka Komisjo, szczerze powiem, że ten wniosek stanowił dla mnie dość duże zaskoczenie. Każdy z nas, zarówno jako osoba publiczna, ale również jako zwykły obywatel, wyraża codziennie wiele komentarzy na różne tematy. Ma to miejsce w określonych sytuacjach i dotyczy określonych spraw. Odświeżyłem sobie treść twittu, którego dotyczy wniosek i jestem zdumiony faktem, że twitt, który odnosi się tylko do moich odczuć, emocji i stanowiska, w którym nie wymieniam nikogo z imienia i nazwiska, ani nie kieruję jakichkolwiek oskarżeń przeciwko komukolwiek, ani nie podaję żadnych nieprawdziwych informacji, stał się przyczyną wniosku do Komisji Etyki. Nie wiem, kto i dlaczego poczuł się nim dotknięty. Nie rozumiem tego.</u>
          <u xml:id="u-121.1" who="#MichałSzczerba">Mam wrażenie, że posłowie na Sejm i senatorowie Rzeczypospolitej, co najmniej kilkanaście razy dziennie, wyrażają swoje poglądy takie lub inne i nie trafiają oni za to przed Komisję Etyki. W moim stanowisku wyrażonym na Twitterze nie znajduję, mówiąc szczerze, podstaw czy też zwrotów, które mogłyby lub powinny absorbować uwagę Wysokiej Komisji. Zastrzegam, że nie pamiętam w tej chwili jego kontekstu. To wszystko, co mam do powiedzenia. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Bardzo dziękuję, panie pośle. Czy są pytania do posła Szczerby? Pan poseł Długi, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#GrzegorzDługi">Panie pośle, czy pan jest, że się tak wyrażę, zwolennikiem podkręcania emocji w dyskursie i wzajemnego napuszczania na siebie uczestników dyskusji? Czy jeżeli nazwałbym pana dyplomatołkiem, to uznałby to pan za wyrażenie mojego poglądu czy obrazę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#MichałSzczerba">Panie pośle, autorytetem moralnym i etycznym jest dla mnie Władysław Bartoszewski. Myślę, że dla wielu innych Polaków także. Dyplomatołek to określenie, którego on używał. Sprawdzałem w „Słowniku Języka Polskiego”, nie ma tam takiego słowa, a co za tym idzie, brak również jego definicji. Można uznać, że to autorskie określenie prof. Bartoszewskiego. Mój wpis na Twitterze był zapewne w jakiejś mierze parafrazą słynnej wypowiedzi profesora, którą wyartykułował publicznie przy znanej okazji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Czy są inne pytania? Nie ma pytań. Dziękujemy panu posłowi za stawienie się na posiedzeniu Komisji Etyki. Do widzenia, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-125.1" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Szanowni państwo, otwieram dyskusję. Kto z państwa pierwszy chce zabrać głos? Poseł Bernacki, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#WłodzimierzBernacki">Dosłownie jedno zdanie, pani przewodnicząca. Tak jak krótki był twitt posła Szczerby, tak krótki będzie mój wniosek. Wnoszę o ukaranie pana posła karą upomnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Dziękuję. Poseł Mieszkowski, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#KrzysztofMieszkowski">Jestem przeciwny temu wnioskowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#GrzegorzDługi">Czy mogę zapytać, dlaczego pan poseł jest przeciw? Jaka jest różnica, pana zdaniem, pomiędzy wnioskiem w sprawie posła Szczerby, a wnioskiem w sprawie posła Pięty, o którym rozmawialiśmy przed chwilą? Poza oczywiście przynależnością partyjną obu panów posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#KrzysztofMieszkowski">To ostatnie zdanie w pańskiej wypowiedzi nie bardzo mi się podoba, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Przypominam, że nie musimy uzasadniać wniosków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#KrzysztofMieszkowski">Rozumiem, pani przewodnicząca, ale jeśli chodzi o te dwie sprawy, to moim zdaniem dzieli je różnica natury zasadniczej. W twicie posła Szczerby nie ma niczego, co mogłoby negatywnie wpłynąć na kształt przestrzeni publicznej. Rzeczy, o których on pisze, są oczywistością i nie ma w nich niczego groźnego ani niebezpiecznego. Znam wypowiedź prof. Bartoszewskiego, o której panowie rozmawialiście. Świetnie ją rozumiem i uważam, że wszystko jest tylko określoną konwencją. Wniosek dotyczący posła Pięty był czymś diametralnie innym. To całkowicie inny poziom uczestniczenia w debacie publicznej. Nie widzę pomiędzy tymi sprawami żadnych punktów wspólnych. Są one całkowicie różne, mają różną wagę itd. Prof. Bartoszewski jest autorytetem także dla mnie i naprawdę nie widzę żadnych przeciwwskazań, jeśli chodzi o wykorzystywanie jego neologizmu, zresztą świetnego, w debacie publicznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Dziękuję. Pan poseł Bernacki, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#WłodzimierzBernacki">Chcę państwu tylko przypomnieć, że kiedy posłanka Prawa i Sprawiedliwości określiła mianem kolesi przedstawicieli jednej z instytucji władzy sądowniczej została ukarana karą analogiczną do tej, o jaką wniosłem przy okazji rozpatrywania twitta posła Szczerby. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Czy ktoś chce jeszcze zabrać głos w dyskusji? Nie widzę zgłoszeń. Został zgłoszony wniosek o ukaranie posła karą upomnienia. Nie znamy wprawdzie kontekstu dokonania wpisu, ale nikt nie wystąpił o jego uzupełnienie. W tej sytuacji…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#WłodzimierzBernacki">Twitt to zaledwie 140 znaków. Trudno mówić o jakimś kontekście, pani przewodnicząca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Poddaję wniosek pod głosowanie. Kto jest za ukaraniem pana posła Szczerby karą upomnienia? (2) Kto jest przeciw? (2) Kto się wstrzymał od głosu? (1) Stwierdzam, że wniosek nie uzyskał wymaganej większości.</u>
          <u xml:id="u-138.1" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Pozostał nam jeszcze do rozpatrzenia punkt „sprawy różne”. Chcę państwa poinformować, że do Komisji wpłynęło pismo od marszałka Sejmu z datą 6 lipca 2017 r., w którym pan marszałek przekazuje nam informację Biura Analiz Sejmowych z dnia 26 maja, w sprawie sejmowych prac legislacyjnych w związku z rekomendacjami GRECO formułowanymi w raporcie z IV rundy oceny Polski dotyczącej korupcji wśród posłów. Pismo zawiera prośbę o podjęcie działań w celu realizacji zaleceń GRECO. Postuluje się w nim powołanie wspólnej podkomisji przez Komisję Etyki Poselskiej, Komisję Regulaminową, Spraw Poselskich i Immunitetowych oraz Komisję Sprawiedliwości i Praw Człowieka, której celem byłoby przygotowanie projektów zmian aktów normatywnych niezbędnych do realizacji wytycznych zawartych w raporcie GRECO. Członkowie Komisji otrzymają materiały, które stanowiły przedmiot i efekt prac w poprzedniej kadencji Sejmu. Chciałabym zaproponować, abyśmy powrócili do sprawy po przerwie wakacyjnej. Nie słyszę sprzeciwu. Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-138.2" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Wyczerpaliśmy porządek dzienny. Informuję, że protokół z przebiegu obrad zostanie wyłożony do wglądu w sekretariacie Komisji. Zamykam posiedzenie.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>