text_structure.xml 143 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820 821 822 823 824 825 826 827 828 829 830 831 832 833 834 835 836 837 838 839 840 841 842 843 844 845 846 847 848 849 850 851 852 853 854 855 856 857 858 859 860 861 862 863 864 865 866 867 868 869 870 871 872 873 874 875 876 877 878 879 880 881 882 883 884 885 886 887 888 889 890 891 892 893 894 895 896 897 898 899 900 901 902 903 904 905 906 907 908 909 910 911 912 913 914 915 916 917 918 919 920 921 922 923 924 925 926 927 928 929 930 931 932 933 934 935 936 937 938 939 940 941 942 943 944 945 946 947 948 949 950 951 952 953 954 955 956 957 958 959 960 961 962 963 964 965 966 967 968 969 970 971 972 973 974 975 976 977 978 979 980 981 982 983 984 985 986 987 988 989 990 991 992 993 994 995 996 997 998 999 1000 1001 1002 1003 1004 1005 1006 1007 1008 1009 1010 1011 1012 1013 1014 1015 1016 1017 1018 1019 1020 1021 1022 1023 1024 1025 1026 1027 1028 1029 1030 1031 1032 1033 1034 1035 1036 1037 1038 1039 1040 1041 1042 1043 1044 1045 1046 1047 1048 1049 1050 1051 1052 1053 1054 1055 1056 1057 1058 1059 1060 1061 1062 1063 1064 1065 1066 1067 1068 1069 1070 1071 1072 1073 1074 1075 1076 1077 1078 1079 1080 1081 1082 1083 1084 1085 1086 1087 1088 1089 1090 1091 1092 1093 1094 1095 1096 1097 1098 1099 1100 1101 1102 1103 1104 1105 1106 1107 1108 1109 1110 1111 1112 1113 1114 1115 1116 1117 1118 1119 1120 1121 1122 1123 1124 1125 1126 1127 1128 1129 1130 1131 1132 1133 1134 1135 1136 1137 1138 1139 1140 1141 1142 1143 1144 1145 1146 1147 1148 1149 1150 1151 1152 1153 1154 1155 1156 1157 1158 1159 1160 1161 1162 1163 1164 1165 1166 1167 1168 1169 1170 1171 1172 1173 1174 1175 1176 1177 1178 1179 1180 1181 1182 1183 1184 1185 1186 1187 1188 1189 1190 1191 1192 1193 1194 1195 1196 1197 1198 1199 1200 1201 1202 1203 1204 1205 1206 1207 1208 1209 1210 1211 1212 1213 1214 1215 1216 1217 1218 1219 1220 1221 1222 1223 1224 1225 1226 1227 1228 1229 1230 1231 1232 1233 1234 1235 1236 1237 1238 1239 1240 1241 1242 1243 1244 1245 1246 1247 1248 1249 1250 1251 1252 1253 1254 1255 1256 1257 1258 1259 1260 1261 1262 1263 1264 1265 1266 1267 1268 1269 1270 1271 1272 1273 1274 1275 1276 1277 1278 1279 1280 1281 1282 1283 1284 1285 1286 1287 1288 1289 1290 1291 1292 1293 1294 1295 1296 1297 1298 1299 1300 1301 1302 1303 1304 1305 1306 1307 1308 1309 1310 1311 1312 1313 1314 1315 1316 1317 1318 1319 1320 1321 1322 1323 1324 1325 1326 1327 1328 1329 1330 1331 1332 1333 1334 1335 1336 1337 1338 1339 1340 1341 1342 1343 1344 1345 1346 1347 1348 1349 1350 1351 1352 1353 1354 1355 1356 1357 1358 1359
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#StanisławaPrządka">Dzień dobry państwu. Otwieram posiedzenie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Stwierdzam kworum. Witam państwa posłów, witam pana ministra Wojciecha Hajduka, podsekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości wraz ze współpracownikami. Witam panią sędzię Irenę Kamińską ze Stowarzyszenia Sędziów Themis. Witam pana sędziego Waldemara Żurka z Krajowej Rady Sądownictwa. Witam serdecznie wszystkie osoby uczestniczące w dzisiejszym posiedzeniu. Porządek dzienny posiedzenia państwo posłowie otrzymaliście. Czy są uwagi do porządku dziennego? Nie słyszę. Stwierdzam, że porządek dzienny został przez Komisję przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#StanisławaPrządka">Przystępujemy do rozpatrzenia sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych, druk nr 2680 oraz senackim projekcie ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych, druk nr 2544. Proszę teraz przewodniczącego podkomisji, pana posła Roberta Kropiwnickiego, o przedstawienie sprawozdania podkomisji. Bardzo proszę, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#RobertKropiwnicki">Dziękuję bardzo. Pani przewodnicząca, szanowni państwo, podkomisja obradowała podczas dwóch czy trzech posiedzeń, można powiedzieć dość intensywnych, gdzie odbywało się szereg dyskusji związanych z drukiem nr 2680 i wiążącymi się z tym problemami. Przeprowadziliśmy dyskusję z partnerami, ze stroną społeczną. Stanowisko zostało przyjęte jednogłośnie, przy czym chciałbym uprzedzić, że dziś będą jeszcze dwie lub trzy poprawki do tego sprawozdania, których przyjęcie będę rekomendował. W związku z tym myślę, że jeżeli będzie taka potrzeba, to pozostałą część dyskusji powinniśmy odbyć przy omawianiu poszczególnych jednostek redakcyjnych. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję. Otwieram dyskusję. Czy pan minister chciałby w tym momencie zabrać głos? Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#WojciechHajduk">Szanowna pani przewodnicząca, ja jedynie bardzo proszę o przyjęcie tego projektu i dalsze jego procedowanie. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję. Kto z pań i panów posłów oraz zaproszonych gości chciałby na tym etapie zabrać głos? Bardzo proszę, pani sędzia Irena Kamińska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#IrenaKamińska">Proszę państwa, chciałam, po pierwsze, podziękować, że państwo zaprosili mnie na posiedzenie Komisji, przeprosić, że jestem tak późno i w związku z tym moja prośba może się wydać nieco spóźniona w czasie. Wiem, że na posiedzeniach podkomisji z pewnością była już o tym mowa, ale zanim przystąpicie państwo do przyjmowania tego projektu, to chciałam jeszcze raz bardzo państwa poprosić, żeby zastanowić się nad propozycją zawartą w art. 95 § 3 projektu dotyczącą kosztów dojazdu. Chcę państwu powiedzieć, że znana jestem z tego, że zawsze uważam, że władza wykonawcza i również władza ustawodawcza powinny współpracować z władzą sądowniczą. Bardzo mnie martwi, jeżeli jakaś propozycja ustawowa tworzy atmosferę konfliktu, wzajemnego niezrozumienia, bo wtedy ta współpraca układa się gorzej, a poza tym w mediach i społeczeństwie tworzy się niedobry dla nas wszystkich szum, który nie sprzyja po prostu budowie państwa i budowaniu autorytetów wszystkich trzech władz. Myślę, że argumenty dotyczące stanu finansów i korzyści, jakie ewentualnie z tego wynikną, nie wytrzymują krytyki, dlatego że w ogólnym rozrachunku nie są to jakieś sumy, które naraziłyby budżet i Skarb Państwa na jakieś niepowetowane straty. Myślę, że to się da opanować jakimiś drobnymi przesunięciami, bo jak mówię, te kwoty nie są znaczące i takie, które miałyby zrujnować budżet, natomiast rujnują autorytet nas wszystkich.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#IrenaKamińska">Z tego przepisu, proszę państwa, wynika, że wszyscy sędziowie rejonowi zostaną pozbawieni zwrotu kosztów dojazdu do pracy. Ten przepis jest tak napisany i właśnie to z niego wynika, że sędziowie rejonowi, których jest około 90%, którzy mają najcięższą pracę... Będą odtwarzane sądy rejonowe i będą do nich posyłani ludzie, którzy pracują poza tymi sądami. Nie ma, proszę państwa, żadnego powodu, żeby sędziowie byli jedyną grupą zawodową, bo na to wyjdzie, która dopłaca do kosztów swojego dojazdu do pracy, a to z kolei oznacza realne obniżenie płacy sędziowskiej. Wbrew temu, co czasami państwo mówicie i co mówią media, sędziowie od lat nie domagają się podwyższenia zarobków, dlatego że mechanizm, który został w swoim czasie ustanowiony, zapewnia nam poczucie bezpieczeństwa. Jeżeli czynicie państwo taki ruch, że pozbawiacie nas zwrotu kosztów dojazdu do pracy w sytuacji, w której posłowie, inne władze i inne służby mają te osiemdziesiąt ileś groszy, ja już nie mówię o wysokości tych groszy, bo nie chodzi o grosze, chodzi o to, że art. 95 w obecnym brzmieniu sędziów rejonowych pozbawia zwrotu kosztów dojazdu do pracy w ogóle.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#IrenaKamińska">Chciałabym państwa poprosić, żebyśmy się jeszcze raz ewentualnie zastanowili, czy w tym wypadku skóra jest warta wyprawki. Czy naprawdę te korzyści finansowe są tak ogromne i warte tego konfliktu, który ten przepis wywołuje. Myślę, że również ewentualnych rozważań Trybunału Konstytucyjnego, bo to w jakimś sensie narusza jednak zasadę równości, zwłaszcza że sędziowie sądów wyższych instancji mieliby ten zwrot kosztów. Ten przepis jest tak napisany, że dotyczy sędziego, który awansował, nie wiadomo, kiedy awansował, czy dziesięć lat temu awansował, dwa tygodnie temu czy po wejściu w życie ustawy, czy nie. To wszystko są przyszłe pola konfliktu i one są, proszę państwa, zupełnie zbyteczne. Powinniśmy to państwo budować razem, a nie da się tego zrobić, jeżeli bez przerwy będziemy proponować rozwiązania, które sędziów stawiają w sytuacji szklanej wieży, która musi się ciągle bronić przed kolejnymi posunięciami ustawodawcy. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo dziękuję. Proszę bardzo, jeszcze pan sędzia Żurek. Proszę uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#WaldemarŻurek">Proszę państwa, chcę powiedzieć tylko jedno zdanie do tej wypowiedzi, którą osobiście popieram. Od jakiegoś czasu mamy przepis, który pozwala sędziom na korzystanie z akt sądowych w ich miejscu zamieszkania. To jest moim zdaniem istotny merytoryczny argument, bo jak spojrzycie państwo na wpływ spraw, jaki jest w sądach, który, jak ostatnio sprawdzałem, wynosił około miliona spraw przybywających w ciągu niecałego roku. Wydawało się, że 10 milionów spraw to jest magiczna liczba, ale z tego co pokazują ostatnie statystyki, przekroczyliśmy już 14 milionów spraw. Proszę państwa, zwłaszcza w dużych sądach powszechnym nie jesteśmy w stanie w żadnym czasie pracy przerobić tej pracy, którą mamy i sędziowie, oczywiście za zgodą, bo mają takie uprawnienie, notorycznie zabierają akta spraw na weekendy. To jest, moim zdaniem, jeden z argumentów, bo to nie jest tak, że sędzia nie może wsiąść do środka komunikacji miejskiej czy podmiejskiej kolei, żeby dojechać do swojego miejsca zamieszkania, ale proszę mi wierzyć, czasem te akta są takie, że sędziowie przychodzą do pracy z torbami na kółkach, w których przewożą wielotomowe akta. Naprawdę nie chciałbym, żeby sędziowie wozili w podmiejskich kolejkach ze sobą te akta w tych torbach czy reklamówkach. To, moim zdaniem, jest dodatkowy argument, żeby spróbować jeszcze raz zweryfikować tę decyzję. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo dziękuję. Bardzo proszę pana przewodniczącego podkomisji o zabranie głosu i odniesienie się do głosów w dyskusji. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#RobertKropiwnicki">Pani przewodnicząca, szanowni państwo, właściwie nie wiem, czy państwo, pani sędzia i pan sędzia, macie świadomość tego, o czym my rozmawiamy. Przepraszam, bo to jest być może dość ostre sformułowanie, ale przecież wiecie dobrze, że teraz nakładają się na siebie dwie różne rzeczy. Propozycja ministra o zmianie stawki, o której państwo w dużej mierze mówicie, i nasza propozycja, że sędziowie, którzy mieszkają w odległości poniżej dwudziestu kilometrów od sądu, nie będą mieli zwrotu kosztów dojazdu. To o tym tak naprawdę mówi przepis. Czyli, że sędzia, który ma do sądu odległość mniejszą niż dwadzieścia kilometrów do pracy, nie będzie miał zwrotu kosztów dojazdu. Mam pełne przekonanie co do tego przepisu. Uważam, że dwadzieścia kilometrów to jest odległość mniej więcej jednego powiatu czy faktycznie dużego miasta. Nie widzę podstaw do tego, żeby sędziemu, który mieszka w Lesznowoli, zwracać koszty dojazdu do sądu w Warszawie, czy takiemu, który mieszka piętnaście kilometrów od sądu. To jest właściwie traktowane jako zupełnie nieuzasadniony dodatek do pensji. Nikt z żadnych innych grup zawodowych w kraju nie ma dodatku na dojazd do miejsca pracy. To wynika z przepisu w tej ustawie, o którym mówimy. Teraz na to nakłada się to, o czym moim zdaniem państwo w dużej mierze mówicie, czyli propozycja obniżenia stawki za kilometr przejazdu, którą rozporządzeniem proponuje minister sprawiedliwości. Ja do końca nie mam wiedzy, jakiej wysokości jest proponowane przez ministra sprawiedliwości obniżenie stawki, ale jest ono dość znaczne. To dotyczy tych, którzy maja ten dodatek i będą go mieli, tylko w mniejszej wysokości. Dlatego postulat, żeby wykreślać ten przepis z propozycji ustawowej w stosunku do postulatu, że obniża się koszty dojazdu, jest absolutnie nieprzystający. Chciałbym żebyśmy wszyscy o tym pamiętali. To jest pierwsza rzecz.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#RobertKropiwnicki">Druga rzecz. Ja z dużym zainteresowaniem przeczytałem stanowiska zgromadzenia ogólnego sędziów sądu w Puławach czy sądu w Biłgoraju i powiem państwu, jako sędziom, że wy powinniście się za to wstydzić, za sformułowanie, że Skarb Państwa powinien dopłacać do zużywanego prądu, bo sędziowie czytają akta. Przecież to tak naprawdę narusza powagę urzędu, w moim odczuciu. W ogóle zgłaszanie takiego postulatu przez organ władzy publicznej, jakim jest Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Rejonowego w Puławach. Jak to przeczytałem, to nie wierzyłem własnym oczom. Był jeszcze szereg podobnych postulatów. Mówienie o tym, że sędziowie będą musieli dojeżdżać busami razem z podsądnymi, a w związku z tym wydarzy się skandal. Przecież absolutnie nieuprawnione jest robienie zamieszania z powodu tego przepisu ustawowego i obniżenia stawek. Albo państwo robicie to jako środowisko świadomie, o co nie chciałbym was podejrzewać, albo absolutnie ktoś to próbuje wykorzystać. Mówię to dość emocjonalnie i można powiedzieć ostro, ale z tego powodu absolutnie mam pełne przekonanie, że płacenie komuś za to, że dojeżdża samochodem dwadzieścia kilometrów do pracy, jest wysoce niesprawiedliwe z punktu widzenia społecznego, skoro ludzie dziś dojeżdżają do pracy po kilka godzin. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#WaldemarŻurek">Ja chciałbym zabrać głos ad vocem. Naprawdę jedno zdanie, pani przewodnicząca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#StanisławaPrządka">Chwileczkę, panie sędzio. Udzielam panu głosu, ale proszę tylko o jedno zdanie, ponieważ swoje argumenty już państwo przedstawiliście. Jako Komisja będziemy w tej sprawie podejmować decyzję w głosowaniu. Bardzo proszę, pan sędzia Żurek. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#WaldemarŻurek">Ja nie będę emocjonalnie odpowiadał panu posłowi, ale przypominam, że czas pracy sędziego jest określony wymiarem zadań i to jest przepis, którego nie mają inne zawody.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#RobertKropiwnicki">Mają.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#WaldemarŻurek">Ja nie będę się odnosił do tego, co pan mówił o tych oświadczeniach z Puław, bo nie czytałem ich, ale nie podzielam zdania z informacji prasowych, które miałem. Natomiast, panie pośle, jeśli będziemy rozmawiać w ten sposób, to ja też odpowiem w tym samym tonie. Pan, jako przedstawiciel innej władzy, ma wysoką pensję, więc po co panu pieniądze na biuro poselskie i na objeżdżanie swoich wyborców samochodem, które będzie pan rozliczał jako wyjazd służbowy. Przecież to pańska praca, mógłby pan ze swojej pensji pokryć te koszty. Ale nie chcę, żebyśmy rozmawiali takim językiem. To było moje ostatnie zdanie ad vocem. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję panu. Nie będę już prosiła pana posła Kropiwnickiego, żeby panu odpowiadał i zamiast niego ja odpowiem panu i powiem tylko tyle, że z ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora wynika obowiązek posła polegający na prowadzeniu biura poselskiego, spotykania się z wyborcami i jeżdżenia do wyborców tam, gdzie poseł uznaje za potrzebne i właściwe oraz tam gdzie jest zapraszany. Jego obowiązkiem wynikającym z ustawy jest utrzymywanie kontaktu z obywatelami. To stąd się między innymi bierze.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#StanisławaPrządka">Pani sędzio, bardzo proszę już o jedno zdanie, bo wszystkie argumenty pani przekazała. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#IrenaKamińska">Proszę państwa. W § 3 obecnie obowiązującego przepisu jest taki zwrot: „w razie uzyskania zgody, o której mowa”, chodzi o miejsce zamieszkania, „sędziemu przysługuje zwrot kosztów przejazdu z miejsca zamieszkania do siedziby sądu”. Tego w nowym brzmieniu nie ma. Jest napisane: „sędziemu, który awansował na wyższe stanowisko sędziowskie, przysługuje zwrot kosztów przejazdu”. Mnie chodzi o sformułowanie tego przepisu. Przyjrzyjcie się państwo tym dwóm przepisom, obecnie obowiązującemu i temu proponowanemu. Tylko sędziemu, który awansował na wyższe stanowisko, i to nie wiadomo kiedy, czy po wejściu w życie, czy przed wejściem w życie, on wyklucza sędziów sądów rejonowych. Tu chodzi o sformułowanie. Ja rozumiem intencje pana wiceprzewodniczącego, ale mi chodzi wyłącznie o to, że tak napisany przepis jest napisany źle. Nie mówię o wysokości tych kosztów, tylko mówię o tym, że w porównaniu z obecnie obowiązującym brzmieniem to on daje prawo zwrotu kosztów za przejazd tylko sędziemu, który awansował na wyższe stanowisko. Temu się państwo przyjrzyjcie. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo dziękuję. Proszę bardzo, pan poseł Ryszard Kalisz. Bardzo proszę, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#RyszardKalisz">Proszę państwa, cała dyskusja na temat przecież zmiany konstytucji sądownictwa w Polsce, czyli konstytucji trzeciej władzy, nie powinna jednak w ten sposób przebiegać, jak to pan wiceprzewodniczący przedstawił. Trzeba zawsze pamiętać, że zgromadzenia ogólne sędziów mają prawo do wyrażania swoich poglądów i one są wynikiem jakichś nastrojów, jakichś sytuacji, być może lokalnych. Tak samo ostatnio mamy do czynienia w przestrzeni publicznej z bardzo dużym niezrozumieniem istoty trójpodziału władzy. Naprawdę mówienie o wstydzie dla sędziów nie wydaje mi się właściwe. Lepiej skrytykować merytorycznie, zastanowić się, skąd się to bierze, skąd się biorą takie nastroje sędziów, którzy oczywiście, jak wiadomo, jedni są dobrzy, drudzy są źli, jak w każdym środowisku zawodowym. Podobnie nie można tego przyrównywać, mówię to do pana sędziego, do pracy posła, która ma zupełnie inny charakter. Praca posła ma charakter członka organu przedstawicielskiego, który musi się na co dzień kontaktować z wyborcami i siłą rzeczy musi jeździć po okręgu wyborczym, a czasami są to wielkie okręgi. Muszę powiedzieć, że się akurat zgadzam z sędzią Kamińską, że ta zmiana jest w ogóle nieszczęśliwa, dlatego że jak przypomnimy sobie nasze debaty w tym gronie i w tej kadencji, mówiąc krótko za rządów Platformy Obywatelskiej i ministra Gowina, to dziś to brzmi niezwykle kuriozalnie. Teraz tak powiem i użyję tego słowa. Kiedy Platforma Obywatelska stawała murem za Gowinem, przepraszam, przecież pamiętacie likwidację sądów, te wszystkie sytuacje przenoszenia sędziów, kiedy musieli oni dojeżdżać, bo byli do tego zmuszani, do swoich sądów, co było spowodowane likwidacją części z nich. Mnie się wydaje, że w przypadku tego przepisu trzeba się zastanowić nad niezmienianiem go, tak jak powiedziała pani sędzia Kamińska, a nad tym, żeby był bardziej elastyczny. Drodzy państwo, co tu dużo będziemy mówić, sędziowie piszą uzasadnienia nie w sądach, a w domu. Ciągle się kontaktują itd. Z prądem to może faktycznie przesada, ale co do kosztów przemieszczania się trzydzieści kilometrów pomiędzy sądem rejonowym a miejscem zamieszkania, a ja znam takie przypadki, sędzia mieszka w Warszawie, a orzeka w Pułtusku, a to jest 40 kilometrów czy odwrotnie, to musimy się nad tym zastanowić. Musimy się również zastanowić, my jako Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka, i mówię to w tej chwili bardzo poważnie, nad stanem nastrojów wśród grona sędziowskiego. Jeżeli mówimy o tym, i to zarówno minister sprawiedliwości, jak i właśnie nasza Komisja, to takie zbywanie sędziów, powiedziałbym jednym zdaniem, wydaje mi się niewłaściwe. Apeluję o niezwykłą powagę w tej sytuacji, bo uważam, że dwadzieścia pięć lat po Okrągłym Stole mamy swoistego rodzaju kryzys zaufania do władzy sądowniczej i do dwóch pozostałych władz. W tej sytuacji…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#MarekBiernacki">I społeczeństwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#RyszardKalisz">W tej sytuacji trzeba postępować naprawdę delikatnie. Uważam, że jeśli chodzi o władzę sądowniczą, to trzeba podnieść jej znaczenie, tak to określę, natomiast władza sądownicza oczywiście musi podnieść swój poziom w tym sensie, że mamy jeszcze dużo sędziów, którzy, tak to określę, nie trzymają poziomu, kultury osobistej i merytorycznego rozstrzygania. To jest mój apel.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo dziękuję. Nie widzę już innych propozycji. Pan poseł Kownacki, tak? Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#BartoszKownacki">Bardzo dziękuję, pani przewodnicząca. W pierwszej kolejności chciałbym wyrazić swoje zaniepokojenie, dlatego że sposób – już nie mówię argumenty, których używał pan przewodniczący Kropiwnicki, bo one były nie na miejscu – ale sposób ich przedstawienia był taki, że dziwię się, że pani przewodnicząca nie potrafiła na to zareagować. Tak państwo głośno bronicie właśnie trójpodziału władz, zresztą słusznie i podkreślacie tę odrębność, że takie zachowanie wiceprzewodniczącego jest nie na miejscu i ja w imieniu całej Komisji przepraszam. Po prostu tak nie należy się zachowywać w stosunku do innych kolegów parlamentarzystów, panie pośle, a tym bardziej do sędziów, którzy są gośćmi na posiedzeniu tej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#BartoszKownacki">Natomiast odnośnie do drugiej części, to pozwolę sobie nie zgodzić się w pełni z tym, co mówił pan poseł Kalisz. Zawód sędziego to nie jest jedyny zawód, ale jeden z tych, których czas pracy jest wymierzany zakresem obowiązków. Nie jest to ośmiogodzinny czas pracy, zdarza się, że sędziowie pracują po niemalże dwadzieścia cztery godziny na dobę, szczególnie jak przychodzi do napisania uzasadnienia w dużej sprawie, które trzeba przygotować i rzeczywiście pracują poza miejscem pracy. To nie jest tak, że akurat temu sędziemu z Lesznowoli zwrot kosztów dojazdu nie powinien się należeć, dlatego że właśnie w szczególności dotyczy to dużych sądów, takich jak w Warszawie, gdzie siłą rzeczy część sędziów z różnych powodów, nie wchodzę w szczegóły, mieszka pod Warszawą i dojeżdża. Rzeczywiście zgadzam się z tym argumentem, że jeżeli ktoś ma wozić akta sądowe w pociągu, to chyba nie jest to ten sposób, w który powinno się traktować wymiar sprawiedliwości, ale też powagę każdej sprawy. Proszę się zastanowić nad konsekwencjami tego, jak chociażby taka dokumentacja zaginie, jakie wówczas będą koszty społeczne, a już nie mówiąc o kosztach finansowych tego rodzaju błędu czy zaginięcia akt. Na to też trzeba mieć uwagę, a nie tak po prostu ciąć koszty, żeby tylko je ciąć. Nie wiem, czym to jest spowodowane i prosiłbym, żeby nie rozdzielać tej sytuacji, mówię do pana posła Kalisza, posła czy sędziego, dlatego że tak jak jeden ma nienormowany czas pracy, tak i drugi. Tak jak jednemu słusznie przysługuje zwrot kosztów za przejazdy, tak i drugiemu powinien. Nie wiem, czy rzeczywiście za światło wypalone w domu taki zwrot się powinien należeć, ale też powinny być stworzone odpowiednie warunki. Po to ten zwrot kosztów za przejazdy jest, że jeżeli już rzeczywiście jest taka konieczność, żeby pracować w domu, a nikt przecież tego nie chce, to żeby móc tę pracę wykonywać w miarę sprawnie. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo dziękuję, panu posłowi. Nie ma już chętnych do zabrania głosu. Wobec tego przystępujemy teraz do szczegółowego rozpatrzenia projektu. Ponieważ jest to duży projekt i jest dużo zmian, to będę starała się prowadzić nasze rozpatrywanie poszczególnymi zmianami i będę pytała, czy jest sprzeciw wobec rozpatrywanej zmiany, a jeśli takiego sprzeciwu nie będzie, to będziemy uznawali, że zmiana została przez Komisję zaakceptowana. Wobec tego przechodzimy do procedowania.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw bądź uwagi do tytułu ustawy? Nie ma sprzeciwu. Dziękuje bardzo. Tytuł ustawy został zaakceptowany.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec zdania wstępnego? Nie słyszę sprzeciwu. Dziękuję. Zdanie wstępne zostało zaakceptowane przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw bądź uwagi do zmiany pierwszej? Proszę bardzo, pan przewodniczący Kropiwnicki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#RobertKropiwnicki">Pani przewodnicząca, szanowni państwo, chciałbym zgłosić nową wersję zmiany pierwszej w zakresie art. 9c. Tak naprawdę zmiany są w dwóch miejscach, czyli w punkcie pierwszym i w punkcie czwartym, a dotyczą uprawnienia sekretarzy i podsekretarzy stanu do przenoszenia sędziów ze stanowisk. Proponujemy, żeby pkt 1 brzmiał: indywidualnych spraw sędziów, w szczególności delegacji oraz spraw związanych z odpowiedzialnością dyscyplinarną z wyłączeniem przenoszenia sędziów na inne miejsca służbowe. Pkt 4 i jego nowe brzmienie: realizowania zadań związanych z organami sądów z wyłączeniem powoływania do pełnienia funkcji prezesów i wiceprezesów sądów apelacyjnych i okręgowych oraz odwoływania z tych funkcji. To jest ta zmiana, o której przyjęcie bardzo bym prosił Komisję i przekazuję ją też do Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#StanisławaPrządka">Rozumiem, że jest to oficjalna poprawka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#RobertKropiwnicki">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo proszę. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia zmiany pierwszej z poprawką, którą przedstawił pan poseł sprawozdawca podkomisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#RobertKropiwnicki">Pan poseł Dera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#StanisławaPrządka">Pan poseł Dera. Proszę uprzejmie, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#AndrzejDera">Ja mam pytanie, bo w tej pierwotnej wersji w pkt 1 mamy zapis: indywidualnych spraw sędziów, referendarzy i asystentów. Rozumiem, że te słowa zostają wykreślone. Czy mogę się dowiedzieć dlaczego? Tak słyszałem przynajmniej, jak pan mówił, że dotyczą tylko…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#RobertKropiwnicki">W pierwotnej wersji druku, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#AndrzejDera">Nie, w sprawozdaniu. Mówimy o zmianie pierwszej w art. 9c. Uprawnienia ministra sprawiedliwości…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#RobertKropiwnicki">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#AndrzejDera">…dotyczące, dwukropek i mówimy o pierwszym punkcie. Tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#RobertKropiwnicki">Tak, tak. Tutaj mamy zapis: dotyczące sędziów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#AndrzejDera">No właśnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#RobertKropiwnicki">Tak jest dlatego, że referendarze pozostają w punkcie drugim. Przepraszam, bo ja nie przeczytałem całości. Przeczytałem tylko punkt pierwszy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#AndrzejDera">No właśnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#RobertKropiwnicki">Przepraszam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#AndrzejDera">Sorry, bo coś mi tutaj nie gra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#RobertKropiwnicki">Tak, dlatego w pkt 2 w proponowanej zmianie…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#AndrzejDera">Czyli też jest zmiana w pkt 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#RobertKropiwnicki">Tak, przepraszam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#AndrzejDera">Aha, no to przepraszam, ale prosiłbym o przeczytanie całości, bo w takiej sytuacji zniknęli mi asesorzy oraz referendarze i coś mi tu nie gra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#RobertKropiwnicki">Tak jest, przepraszam, to jest moja pomyłka. Punkt drugi, może przeczytam jego brzmienie…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę w całości jeszcze raz przedstawić propozycję poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#RobertKropiwnicki">Dobrze, to przeczytam całą poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#AndrzejDera">Niech pan przeczyta w całości, żeby potem nie było dodatkowych pytań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#RobertKropiwnicki">Rzeczywiście przepraszam, niestety chciałem za mocno pójść na skróty. Przepraszam. Po art. 9b dodaje się art. 9c w brzmieniu: „Uprawnienia Ministra Sprawiedliwości dotyczące: 1) indywidualnych spraw sędziów, w szczególności delegacji oraz spraw związanych z odpowiedzialnością dyscyplinarną z wyłączeniem przenoszenia sędziów na inne miejsca służbowe, 2) indywidualnych spraw referendarzy i asystentów, w szczególności ich przenoszenia na inne miejsca służbowe i delegacji, 3) realizowania zadań związanych z przydzielaniem, znoszeniem lub przenoszeniem stanowiska w sądach, 4) realizowania zadań związanych z organami sądów z wyłączeniem powoływania do pełnienia funkcji prezesów i wiceprezesów sądów apelacyjnych i okręgowych oraz odwoływania z tych funkcji, 5) realizowania zadań związanych z samorządem sędziowskim, 6) realizowania zadań związanych z wykonywaniem zewnętrznego nadzoru administracyjnego nad działalnością sądów, 7) realizowania zadań związanych z przetwarzaniem danych osobowych i informatyzacją sądów, 8) spraw, o których mowa w art. 20a i art. 22 § 2a – mogą wykonywać także sekretarz stanu i podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości”. Przepraszam bardzo jeszcze raz za ten skrót.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę bardzo, jeszcze raz pan poseł Andrzej Dera. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#AndrzejDera">Jeszcze raz muszę zabrać głos. Mam w związku z tym pytanie, bo jak pan przewodniczący przeczytał kwestie dotyczące tych zadań z organami sądów, z wyłączeniem przenoszenia, to czy coś takiego musi być? Czy nie wystarczy przepis, który mówi o tym, kto ma jakie kompetencje i wtedy współpraca oraz realizowanie zadań związanych z organami sądu wydaje się w jakiś sposób naturalne. A my tu wypisujemy, że robimy coś z organami, ale nie robimy czegoś innego. Mnie się wydaje, że jest to trochę dziwna konstrukcja. Albo minister ma do czegoś kompetencje, albo ich nie ma. Wtedy wydaje się to bardziej logiczne. Bo tu my mówimy tak, masz współpracować z organami sądu, ale z wyłączeniem czegoś tam. Moim zdaniem prostsze rozwiązanie jest takie, że masz uprawnienia, z których korzystasz, albo ich nie masz i wtedy ta współpraca obejmuje całość, ale na podstawie kompetencji ministra. My tutaj nagle w zadaniach związanych z organami sądów w tym momencie wyłączamy jakieś uprawnienie ministra. Proszę zwrócić uwagę, że ten przepis dotyczy zadań związanych z organami, ale wyłącza się kompetencje ministra do czegoś. Mnie się wydaje, że to jest dość dziwna konstrukcja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#RobertKropiwnicki">Jest troszkę inaczej, panie pośle. Czy mogę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę bardzo, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#RobertKropiwnicki">Panie pośle, my dodajemy do ustawy nową jednostkę, art. 9c, w której określamy, jakie uprawnienia ministra może realizować sekretarz i podsekretarz stanu. Tej jednostki nie było, więc wszystkie inne uprawnienia dalej ma minister, a tutaj dodajemy zakres…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#AndrzejDera">Nie. Panie przewodniczący, to jest chyba w tym momencie jakiś błąd. Art. 9c wyraźnie mówi w ten sposób, że uprawnienia Ministra Sprawiedliwości dotyczące, i tu się je wymienia, a dopiero w punkcie siódmym czy innym…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#StanisławaPrządka">Ósmym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#AndrzejDera">…że mogą oni wykonywać te uprawnienia także sekretarz stanu i podsekretarz stanu. Natomiast ja mówię o czymś innym, że w tym wypadku mówimy o tym, że pewne zadania ma realizować minister wraz z organem sądu, z wyłączeniem czegoś tam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#RobertKropiwnicki">Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#AndrzejDera">Jak nie? No proszę przeczytać jeszcze raz…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę bardzo pana ministra o wyjaśnienie tej sprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#AndrzejDera">…że nie może przenosić, ja tak to zrozumiałem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę bardzo, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#WojciechHajduk">Wyjaśniając punkt obejmujący zadania związane z organami sądów, to do zadań ministra należy wiele czynności, które muszą wykonywać wiceministrowie. Na przykład przedstawianie kandydatury na stanowisko prezesa sądu okręgowego czy apelacyjnego na zgromadzeniu ogólnym sędziów. Jest to okoliczność, której minister fizycznie sam nie może wykonać, ponieważ tych spotkań jest bardzo wiele. Chodzi tylko o to, żeby wyłączyć kompetencje sekretarza czy podsekretarza stanu do powołania prezesa sądu okręgowego czy apelacyjnego i jego odwołania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#AndrzejDera">Panie ministrze, proszę w takim razie przeczytać punkt trzeci.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#StanisławaPrządka">Uprawnienia Ministra Sprawiedliwości dotyczące realizowania zadań związanych z organami sądów, z wyłączeniem powołania do pełnienia funkcji prezesów i wiceprezesów sądów apelacyjnych i okręgowych oraz odwoływania z tych funkcji, może wykonywać także sekretarz stanu i podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#AndrzejDera">Ja tak tego nie czytam. Przecież to nie jest tak napisane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#WojciechHajduk">Tak jest napisane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#AndrzejDera">Nie. W całości?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#WojciechHajduk">W całości.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Całość jest na końcu.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#AndrzejDera">Ano właśnie. Nie, to nie jest w całości, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#RobertKropiwnicki">Ale są punkty. To jest jedno zdanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#AndrzejDera">Ale momencik, mamy taki zapis. Uprawnienia Ministra Sprawiedliwości dotyczące… i jest osobny punkt czwarty, który pan przeczytał. Niech go pan jeszcze raz przeczyta cały, ale bez żadnych dodatków. Tylko tak, jak jest zapisane w punkcie czwartym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#WojciechHajduk">Ale to jest część wspólna dotycząca wszystkich podpunktów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#RobertKropiwnicki">Przepraszam bardzo, może jeszcze ja…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#StanisławaPrządka">Jeszcze chwileczkę. Zaraz udzielę panu głosu, może uporządkujmy teraz dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#RobertKropiwnicki">Panie pośle, to nie są ustępy, tylko są to akurat…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#AndrzejDera">To są uprawnienia ministra, jak rozumiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#RobertKropiwnicki">Sekundkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#AndrzejDera">Tak jest napisany przepis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#RobertKropiwnicki">Panie pośle, być może dlatego że pan tego nie widzi, to jest panu troszkę trudniej. Przepraszam bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#AndrzejDera">No sorry, nie dostaliśmy kserokopii tych poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#RobertKropiwnicki">Proszę może dać panu posłowi kserokopię tej poprawki, bo jest dostępna, żeby pan poseł to zobaczył. To nie są osobne ustępy, tylko są to punkty jednego zdania. To jest jedno długie zdanie, dlatego należy to czytać z początkiem i z końcem. Uprawnienia ministra dotyczące, dwukropek, a następnie jest osiem punktów i na końcu jest myślnik, mogą wykonywać także sekretarz stanu i podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości. Czyli wszystkie te punkty mogą wykonywać… To są uprawnienia ministra, one wynikają z innych miejsc.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#AndrzejDera">Panie przewodniczący, czytam ten przepis tak, jak on brzmi. Uprawnienia Ministra Sprawiedliwości dotyczące, punkt czwarty, realizowania zadań związanych z organami sądów, z wyłączeniem powoływania do pełnienia funkcji prezesów i wiceprezesów sądów apelacyjnych i okręgowych oraz odwoływania ich z tych funkcji. Mam w takim razie pytanie. Czy jest przepis, który mówi, że minister tego nie może robić?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#WojciechHajduk">To należy do zadań ministra, przy czym…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#WojciechHajduk">Mogą je wykonywać również sekretarze i podsekretarze stanu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#AndrzejDera">Tak, ale ten przepis mówi tak, że uprawnienia dotyczące realizowania zadań z wyłączeniem. To jest wyraźne wyłączenie dla ministra i minister tego robić nie może. Tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#RobertKropiwnicki">Nie, podsekretarz stanu tego nie może robić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#AndrzejDera">To ja nie rozumiem tego przepisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#StanisławaPrządka">To jest wyłączenie dla podsekretarza stanu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#AndrzejDera">Ale jak może być wyłączenie dla podsekretarza w przepisie brzmiącym: uprawnienia ministra dotyczące…?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę bardzo, pan przewodniczący poseł Stanisław Piotrowicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#StanisławPiotrowicz">Dziękuję bardzo. Przebieg tej dyskusji pokazuje, że redakcja tego przepisu nie jest właściwa. To nie jest przepis jasny, czytelny i zrozumiały. On w tej chwili już budzi dużo kontrowersji. Nie wnikając już w jego merytoryczną zawartość, wydaje się, że trzeba byłoby nad tym przepisem popracować w taki sposób, żeby był on klarowny, jasny i nie budził takich kontrowersji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#StanisławaPrządka">Czy Biuro Legislacyjne zechciałoby odnieść się do tej ostatniej uwagi? Czy państwo macie jakieś uwagi do konstrukcji tego przepisu? Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#KrzysztofKarkowski">Dziękuję, pani przewodnicząca. W opinii Biura Legislacyjnego przepis, który znajdował się w sprawozdaniu podkomisji był jak najbardziej zrozumiały. Chodziło o odpowiednie kompetencje dla podsekretarzy stanu i sekretarzy stanu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#AndrzejDera">Dokładnie. No właśnie o to chodzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#KrzysztofKarkowski">Natomiast jeżeli dodamy to wyłączenie z poprawki, to będzie wiadomo, że chodzi o wyłączenie właśnie dla tych ostatnich organów, czyli sekretarza stanu i podsekretarza stanu. Tak że w opinii Biura Legislacyjnego nie ma wątpliwości, że byłoby to wyłączenie jakichś kompetencji ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuje bardzo. W takim razie przystępujemy do rozstrzygnięcia. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia zmiany pierwszej z poprawką zaprezentowaną przez przewodniczącego podkomisji? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę pierwszą.</u>
          <u xml:id="u-99.1" who="#StanisławaPrządka">Przechodzimy do zmiany drugiej. Czy jest sprzeciw państwa posłów do przyjęcia zmiany drugiej? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę drugą.</u>
          <u xml:id="u-99.2" who="#StanisławaPrządka">Przechodzimy do zmiany trzeciej. Czy jest sprzeciw państwa posłów do przyjęcia zmiany trzeciej? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę trzecią.</u>
          <u xml:id="u-99.3" who="#StanisławaPrządka">Przechodzimy do zmiany czwartej. Czy jest sprzeciw państwa posłów do przyjęcia zmiany czwartej? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę czwartą.</u>
          <u xml:id="u-99.4" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw państwa posłów wobec przyjęcia zmiany piątej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#RobertKropiwnicki">Tak, jest uwaga.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę bardzo. Przewodniczący podkomisji pan poseł Robert Kropiwnicki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#RobertKropiwnicki">Tutaj chcielibyśmy zaproponować zmianę dotyczącą dyrektorów sądów, tak aby nie było konieczności powoływania stanowiska dyrektora sądu w sądach, w których jest mniej niż piętnaście stanowisk sędziowskich. Ja może odczytam tę zmianę w całości, żeby nie było żadnych wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#StanisławaPrządka">Poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#RobertKropiwnicki">Tak, tę poprawkę. W art. 1 pkt 5 otrzymuje brzmienie: W art. 21 wprowadza się następujące zmiany: a) § 1a otrzymuje brzmienie: Dyrektora sądu powołuje się w sądzie rejonowym, w którym jest co najmniej 15 stanowisk sędziowskich. b) Dodaje się § 1c–§ 1e w brzmieniu: § 1c Minister sprawiedliwości może powołać dyrektora w sądzie rejonowym, w którym jest nie więcej niż 15, ale nie mniej niż 10 stanowisk sędziowskich, mając na względzie w szczególności zakres zadań sądu, odległość sądu od przełożonego sądu okręgowego oraz ilość jednostek podległych przełożonemu sądowi okręgowemu; § 1d W sądach rejonowych i okręgowych, w których nie powołano dyrektora sądu, zadania dyrektora sądu wykonują dyrektorzy przełożonych sądów; § 1e W sądach rejonowych, w których jest nie więcej niż 15, ale nie mniej niż 10 stanowisk sędziowskich, w których nie powołano dyrektora sądu lub odwołano go w trybie określonym w art. 32b § 5, zadania dyrektora sądu wykonują dyrektorzy przełożonych sądów okręgowych, którzy przejmują także prowadzenie gospodarki finansowej tych sądów. Tak więc jest prośba o przyjęcie tej zmiany i być może ministerstwo też się do tego ustosunkuje. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę bardzo, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#WojciechHajduk">Proszę państwa, ta zmiana wynika z faktu, że – mówiąc krótko – w niewielkich sądach nie ma potrzeby zatrudniania dyrektorów. Prowadzenie gospodarki finansowej może być prowadzone przez dyrektora sądu przełożonego, czyli dyrektora sądu okręgowego. Jest to jedynie kwestia organizacji pracy. W sprawach niecierpiących zwłoki dyrektora reprezentować może uprawniona osoba. Mówiąc krótko, nie ma potrzeby rozbudowania struktury organizacyjnej w niewielkich sądach. Jest to zbędne, mnoży koszty i nie jest potrzebne dla prawidłowego funkcjonowania sądu. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#StanisławaPrządka">Także tę poprawkę proponujecie państwo przyjąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#WojciechHajduk">Tak, jak najbardziej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję. Pan poseł Andrzej Dera, proszę uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#AndrzejDera">Dziękuję. Merytorycznie oczywiście uwag nie mam, bo jest to jak najbardziej słuszny przepis. Natomiast mam pytanie co do konstrukcji tego przepisu. Dlaczego my tak zawile piszemy, że nie więcej niż 15. Wcześniej powiedzieliśmy, że skoro jest sąd, który ma 15 sędziów, to się powołuje dyrektora, to trzeba tylko określić warunki w przypadku, kiedy ma więcej niż 10 sędziów. Tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#WojciechHajduk">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#AndrzejDera">Nie trzeba, moim zdaniem, pisać tego w przepisie. Potem powielamy tylko informację, że chodzi o sądy, w których jest pomiędzy 10 a 15 stanowisk sędziowskich. Tu chodzi tylko o to, że istnieje fakultatywna możliwość, bo ja tak zrozumiałem ten przepis, że jeżeli sąd ma więcej niż 10 sędziów, to można powołać dyrektora i się określa warunki. Mnie się wydaje, że nie ma sensu podawać tak zawile, że w sądach, gdzie jest nie więcej niż 15 sędziów, tylko trzeba podać, że w sądach, w których jest powyżej 10 stanowisk sędziowskich, można powołać i określić warunki, żeby nie tworzyć takiej dziwnej konstrukcji i jej potem powtarzać. Pan przewodniczący czytał tę poprawkę i w którymś dalszym przepisie jest znowu przepis, że między 15 a 10 stanowiskami sędziowskimi. Nie. Jak mamy przepis, który stanowi o tym, że przy 15 stanowiskach sędziowskich powołuje się dyrektora, to sprawa jest jasna i nie dyskutujemy. Potem jest drugi wariant, w sądach, w których jest powyżej 10 stanowisk sędziowskich, można powołać dyrektora, jeśli spełnione są określone warunki. Dlatego mam prośbę do Biura Legislacyjnego o informację, czy nie można tego przeredagować, bo ten przepis po prostu dziwnie brzmi. Określa się jakąś dodatkową kategorię między 15 a 10, skoro z ustawy wynika, że musi być 15 stanowisk sędziowskich, żeby powołać dyrektora, a powyżej 10 stanowisk sędziowskich może mieć dyrektora. Po co w takim razie pisać zakres pomiędzy 15 a 10, skoro jest on w tym momencie oczywisty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo dziękuję, panie pośle. Bardzo proszę, Biuro Legislacyjne o stanowisko w tej sprawie. Chodzi o samą konstrukcję tego przepisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#MonikaBiesOlak">To jest wola Komisji. To, co powiedział pan poseł, nie zmienia w istocie przepisu zaproponowanego w § 1c. Nie widzimy przeszkód do skonsumowania poprawki pana posła, jeżeli…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#AndrzejDera">Tu chodzi o to, żeby nie tworzyć takiej konstrukcji, że w sądach, w których jest między 15 a 10 stanowisk sędziowskich, to może być dyrektor. Sprawa jest czytelna, jeśli sąd ma przynajmniej 15 sędziów, to ma dyrektora, a jeżeli ma powyżej 10 sędziów, to może mieć dyrektora i należy określić warunki. To byłoby wtedy czytelne dla wszystkich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#MonikaBiesOlak">Zatem pan poseł proponuje, żeby ten paragraf brzmiał: Minister sprawiedliwości może powołać dyrektora w sądzie rejonowym, w którym jest nie mniej niż 10 stanowisk sędziowskich. Tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#AndrzejDera">Dokładnie. Może powołać i jest wtedy wszystko jasne, bo powyżej 15 powołuje. Dlatego składam taką propozycję, bo to jest czytelne brzmienie. Nie potrzeba określać zakresu, który jest logicznym następstwem tego przepisu, że powyżej 15 sędziów dyrektor powoływany jest z ustawy, a powyżej 10 sędziów dyrektor może być powołany. Wiadomo, że jak jest 11, 12, 13 lub 14, to dyrektor może być powołany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#RobertKropiwnicki">Przepraszam, pani przewodnicząca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę bardzo, pan przewodniczący Kropiwnicki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#RobertKropiwnicki">To jest tak, że logicznie wydaje się, że pan poseł Dera ma rację. Tylko rzeczywiście jest tak, że liczba 15 też jest powyżej 10.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#AndrzejDera">Ale z wcześniejszych przepisów…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#RobertKropiwnicki">Dobrze, ale możemy…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#StanisławaPrządka">Chwileczkę, dobrze. Może tak każdy po kolei. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#RobertKropiwnicki">…stworzyć taką wątpliwość, że jeżeli ma 16 stanowisk sędziowskich, wtedy też może być tak, że nie powołuje się, tylko że będzie…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#AndrzejDera">Nie, no Robert…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#RobertKropiwnicki">Absolutnie tak. Proszę teraz posłuchać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#AndrzejDera">Ale przeczytaj jeszcze raz tę poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#StanisławaPrządka">Chwileczkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#RobertKropiwnicki">Panie pośle, proszę państwa, sprawa dotyczy rzeczywiście sądów posiadających między 10 a 15 stanowisk sędziowskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#AndrzejDera">Dokładnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#RobertKropiwnicki">Teraz jeżeli napiszemy tylko tak, że w sądach, w których jest nie mniej niż 10 sędziów, to minister może powołać dyrektora, a to oznaczałoby też, że przepis wcześniejszy, który mówi o tym, że jeśli w danym sądzie jest więcej niż 15 sędziów, to ten ustęp również może dotyczyć tej sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#AndrzejDera">Nie, Robert.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#RobertKropiwnicki">Ja jednak jestem zwolennikiem tego, żebyśmy precyzyjnie określili, że chodzi o tę lukę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#AndrzejDera">To przeczytaj jeszcze raz ten przepis, który mówi o tych 15 sędziach i dyrektorze. Przeczytaj jeszcze raz ten przepis, czy on jest jasny w tym momencie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#RobertKropiwnicki">Jest jasny, ale go zaciemnimy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#AndrzejDera">Ale czym?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#RobertKropiwnicki">Tym przepisem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#AndrzejDera">Skoro wcześniejszy przepis stanowi o tym, że jak masz 15 sędziów, to musisz powołać dyrektora. Czy tak ten przepis brzmi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#StanisławaPrządka">Czy Biuro Legislacyjne jeszcze raz chciałoby odnieść się do tej propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#AndrzejDera">Ja to tak odczytałem, chyba że są jakieś niuanse.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#StanisławaPrządka">Nie słyszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#RyszardKalisz">Pani przewodnicząca, jeśli mogę, to chciałbym zabrać głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#StanisławaPrządka">Pan poseł Kalisz, proszę uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#RyszardKalisz">Pani przewodnicząca, ja mam taką prośbę. W tej chwili jest godzina 11.00, a ja mam posiedzenie Komisji Ustawodawczej i podczas tego posiedzenia mam referować dwa punkty. Jednocześnie siłą rzeczy chciałbym być tutaj w tym miejscu, a teraz muszę wyjść, bo dwie sprawy mam tam. Bardzo proszę, żeby ustalać to jakoś w ten sposób, żebyśmy nie byli stawiani przed takim dylematem. Co ja mam teraz zrobić? Chcę tutaj być.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#AndrzejDera">Chodzi o godziny posiedzeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#RyszardKalisz">No tak, bo teraz o godzinie 11.00 rozpoczyna się posiedzenie Komisji Ustawodawczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę państwa, nie mamy…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#RyszardKalisz">Ja tylko chcę dokończyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#StanisławaPrządka">To proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#RyszardKalisz">Pan poseł przewodniczący może potwierdzić, ja tam zaraz mam dwa punkty do referowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#StanisławaPrządka">Tak, to wiemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#RyszardKalisz">Ja muszę iść, to jest dla mnie ważne. Czuję się naprawdę w dyskomforcie i bardzo proszę, żeby jakoś to regulować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę państwa, regulowanie posiedzeń Komisji z innymi posiedzeniami nie jest prostym tematem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#RyszardKalisz">Ja wiem, ale co ja mam zrobić?</u>
          <u xml:id="u-154.1" who="#RyszardKalisz">Uzależnieni jesteśmy od sali, którą na każde posiedzenie Komisji po prostu zdobywamy czasami w trudzie. Podnosiłam ten problem podczas spotkania z panem marszałkiem i mam nadzieję, że w tym zakresie zajdą takie zmiany, że będziemy mogli planować posiedzenia Komisji w różnym czasie i nie być uzależnieni od sali.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#StanisławaPrządka">Ja mam do państwa posłów jeszcze jedną prośbę. Ponieważ szczegółowe prace i dyskusje miały miejsce w pracach podkomisji, a poprawki są i proszę takie poprawki, panie przewodniczący, posłowi, który chciałby zabrać głos, pokazać na piśmie, żebyśmy mieli łatwość dyskusji. Za chwilę pani poseł udzielę głosu, ale chciałam zapytać pana ministra o zdanie w tej kwestii, którą zgłosił pan poseł Dera. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#WojciechHajduk">Proszę państwa. Jak mam być szczery, pani przewodnicząca, to jest to kwestia redakcyjna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę państwa, proszę o spokój w sali, bo nie słyszymy, co mówi pan minister. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#WojciechHajduk">Jest to kwestia redakcyjna. Istotne jest to, żeby przepis był zrozumiały, więc ja jedynie zdałbym się na Biuro Legislacyjne, żeby ten przepis został tak zredagowany, żeby był jak najbardziej jasny. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję. Proszę bardzo, pani poseł Małgorzata Sekuła-Szmajdzińska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#MałgorzataSekułaSzmajdzińska">Proszę państwa, ja przyznam, że mam dzisiaj duży dyskomfort. Dlatego że, po pierwsze, nie mam tekstów tych poprawek, więc tylko mniej więcej słyszę, o czym się mówi. Ale wydaje mi się, zresztą po temperaturze dzisiejszego posiedzenia to widać, że powinniśmy nad tym tematem rozmawiać wcześniej. To wszystko powinno wyjść z podkomisji. To naprawdę nie są rzeczy, które możemy załatwić pstryknięciem palców, tym bardziej że nie dysponujemy tekstami, po prostu ich nie mamy. Korzystam z uprzejmości pana mecenasa, który umożliwia mi i koleżance siedzącej obok wgląd w treść tych poprawek. No tak się nie da pracować, to jest zbyt poważna sprawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#RobertKropiwnicki">Pani poseł, przepraszam, ale poprawki zostały skserowane, tylko niestety nie zostały dostarczone. Ale za chwilę pani poseł je dostanie. Przepraszam bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#MałgorzataSekułaSzmajdzińska">No dobrze, ale naprawdę to są bardzo ważne rzeczy, a ja dziś odczuwam duży dyskomfort, bo sama widzę, że są różne stanowiska, często podyktowane emocjami. Przepraszam bardzo, ale nie da się tak pracować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#RobertKropiwnicki">Pani poseł, to są już ostatnie poprawki tak naprawdę. Potem jest tylko poprawka do części Kodeksu postępowania karnego, ale bardziej redakcyjna i związana z tym, że w dwóch ustawach procedowaliśmy nad tym samym. Jeżeli chodzi o kwestie merytoryczne, to są to ostatnie poprawki. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#AndrzejDera">Zgłaszam poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#StanisławaPrządka">Ja chcę ją przegłosować już z pana…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#AndrzejDera">Ja mam przygotowany tekst i mogę poprawkę odczytać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#AndrzejDera">Chcę zaproponować nowe brzmienie tej poprawki i będzie ona naprawdę czytelna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę bardzo, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#AndrzejDera">Brzmienie § 1c byłoby takie: Minister sprawiedliwości może powołać dyrektora w sądzie rejonowym, w którym jest nie mniej niż 10 stanowisk sędziowskich, mając na względzie itd. I tak samo w § 1e: W sądach rejonowych, w których jest nie mniej niż 10 stanowisk sędziowskich, w których nie powołano dyrektora sądu lub odwołano go w trybie tam określonym, zadania dyrektora wykonują... Mamy wtedy czytelny przepis. Chcę powiedzieć Robertowi, że to jest naprawdę czytelne, bo wcześniej mamy wyraźne stwierdzenie, że dyrektora sądu powołuje się w sądzie rejonowym, w którym jest co najmniej 15 stanowisk sędziowskich. Ten przepis jest jednoznaczny, który nie daje żadnych możliwości interpretacyjnych. Masz 15 sędziów, to powołujesz dyrektora.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#RobertKropiwnicki">Dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#AndrzejDera">Jeżeli masz powyżej 10 sędziów, to masz możliwość powołania dyrektora i są określone warunki jego powołania. Dlatego proponuję taką poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję. Jeszcze pan przewodniczący Robert Kropiwnicki chciał się wypowiedzieć. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#RobertKropiwnicki">Panie pośle, ale gdybyśmy napisali, że nie mniej niż 10 i nie więcej niż 15?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#AndrzejDera">Ale po co?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#RobertKropiwnicki">Ja przepraszam, pani przewodnicząca, ale uważam, że będzie się rodziła wątpliwość, czy w sądach, w których jest powyżej 15 sędziów, musi być dyrektor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#AndrzejDera">Jest napisane tak, przeczytam § 1a: Dyrektora sądu powołuje się w sądzie rejonowym, w którym jest co najmniej 15 stanowisk sędziowskich. Obligatoryjnie co najmniej 15 sędziów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#RobertKropiwnicki">Dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#RobertKropiwnicki">Zgodzę się z tym, jeżeli Biuro Legislacyjne stwierdzi, że to jest czytelne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#AndrzejDera">To jest bardzo czytelny zapis, nie ma najmniejszych wątpliwości, że gdy jest co najmniej 15 sędziów, to masz ustawowy obowiązek powołania dyrektora.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów? Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia zmiany piątej…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#BartoszKownacki">Przepraszam bardzo, wnoszę o przeliczenie, czy jest kworum.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę bardzo. Proszę sekretariat o przeliczenie, czy jest kworum. Ale czy pan poseł wychodzi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#AndrzejDera">Nie, on jest, trzeba liczyć z panem posłem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#StanisławaPrządka">Tak, liczy się również pana posła i zaraz sprawdzimy, kto podpisał listę obecności i powinien być na posiedzeniu Komisji. Jest kworum, dziękuje bardzo.</u>
          <u xml:id="u-186.1" who="#StanisławaPrządka">Ponawiam jeszcze raz pytanie, czy jest sprzeciw państwa posłów wobec przyjęcia zmiany piątej z poprawką naniesioną i zgłoszoną najpierw przez pana posła Kropiwnickiego z uwagą pana posła Dery? Nie słyszę sprzeciwu. Proszę o naniesienie tych zmian i podpisanie się. Uważam, że zmiana piąta została przez Komisję zaakceptowana.</u>
          <u xml:id="u-186.2" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów wobec zmiany szóstej? Nie słyszę. Zmiana szósta została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-186.3" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do przyjęcia zmiany siódmej. Proszę o ciszę w sali. Nie ma uwag. Zmiana siódma została przez Komisję przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-186.4" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw państwa posłów do przyjęcia zmiany ósmej? Nie słyszę. Dziękuję. Zmiana ósma została przez Komisję przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-186.5" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do zmiany dziewiątej? Nie słyszę. Dziękuję. Zmiana dziewiąta została przez Komisję przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-186.6" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do zmiany dziesiątej? Nie słyszę. Dziękuję. Zmiana dziesiąta została przez Komisję przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-186.7" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw państwa posłów do przyjęcia zmiany jedenastej? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę jedenastą. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-186.8" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw państwa posłów do przyjęcia zmiany dwunastej? Bardzo proszę, przewodniczący podkomisji pan poseł Robert Kropiwnicki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#RobertKropiwnicki">Dziękuje bardzo. Mam nadzieję, że już to państwo dostaliście na piśmie. To jest zmian druga w poprawce. W art. 32b, po §4 dodaje się §5 w brzmieniu: Minister Sprawiedliwości odwołuje dyrektora sądu w przypadku zmniejszenia ilości stanowisk sędziowskich w sądzie poniżej 15, chyba że zachodzą przesłanki, o których mowa w art. 21 § 1c.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#AndrzejDera">Teraz jest wszystko jasne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#WaldemarŻurek">Minister odwołuje ze stanowiska?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#AndrzejDera">Nie, minister odwołuje dyrektora. Nie likwiduje stanowiska, tylko go odwołuje, w przypadku zmniejszenia ilości stanowisk sędziowskich, chyba że fakultatywnie uzna, że dyrektor może dalej funkcjonować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#AndrzejDera">Ale nie, rzeczywiście pan sędzia ma rację. Panie ministrze, to trzeba się zastanowić…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#StanisławaPrządka">Ale proszę państwa, jeśli zaczynam proces głosowania, to proszę zgłaszać się wcześniej i ja zawsze będę udzielała głosu…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#AndrzejDera">Dobrze. Przepraszam, pani przewodnicząca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#StanisławaPrządka">Chodzi o to, żebyśmy mieli porządek w sali. Proszę bardzo, jeszcze pan poseł Dera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#AndrzejDera">W tym przepisie mówimy o ludziach. Dyrektor to jest przepis ustawowy, ale generalnie to są to ludzie. Teraz jest takie pytanie. Zmniejsza się liczba sędziów, co się może zdarzyć i się zdarza. W tym momencie jest odwoływanie, czy jest likwidacja? To są moim zdaniem dwie różne rzeczy. Trzeba się nad tym zastanowić. Panie ministrze, ja rozumiem, że powołanie dyrektora jest fakultatywne, ale jeżeli tych warunków dany sąd nie spełnia, to według mnie jest likwidacja stanowiska dyrektora, a nie tylko odwołanie go. Likwidacja jest równoznaczna z tym, że się go odwołuje. Tak ja to rozumiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-197">
          <u xml:id="u-197.0" who="#RobertKropiwnicki">Dobrze, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-198">
          <u xml:id="u-198.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję, panie pośle. Proszę bardzo, pan przewodniczący podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-199">
          <u xml:id="u-199.0" who="#RobertKropiwnicki">Ja bym się przychylał do tego, żeby był przepis, że minister sprawiedliwości odwołuje dyrektora sądu i likwiduje stanowisko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-200">
          <u xml:id="u-200.0" who="#AndrzejDera">Tak i wtedy to będzie okej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-201">
          <u xml:id="u-201.0" who="#RobertKropiwnicki">Wtedy nie będzie wątpliwości co do tego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-202">
          <u xml:id="u-202.0" who="#StanisławaPrządka">Czy Biuro Legislacyjne chciałoby zabrać głos w tej kwestii? Nie słyszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-203">
          <u xml:id="u-203.0" who="#RobertKropiwnicki">To ja to za chwilę dopiszę w tej poprawce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-204">
          <u xml:id="u-204.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę dopisać to w tej poprawce. Czy zmiana dwunasta z taką poprawką budzi państwa sprzeciw? Nie słyszę. Dziękuję. Zmiana dwunasta została z tą poprawką zaakceptowana.</u>
          <u xml:id="u-204.1" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do zmiany trzynastej? Czy jest sprzeciw? Nie słyszę. Dziękuję. Zmiana trzynasta została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-204.2" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do zmiany czternastej? Nie słyszę. Dziękuję. Zmiana czternasta została przez Komisję przyjęła.</u>
          <u xml:id="u-204.3" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw państwa posłów wobec zmiany piętnastej? Proszę, Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-205">
          <u xml:id="u-205.0" who="#MonikaBiesOlak">Nie jest to sprzeciw, tylko informacja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-206">
          <u xml:id="u-206.0" who="#StanisławaPrządka">W takim razie proszę o informację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-207">
          <u xml:id="u-207.0" who="#MonikaBiesOlak">W lit. a) w §1 jest liczba odpowiadająca dwóm trzecim. Ona powinna być zapisana w sposób ułamkowy i tak będzie, a w tekście jest to zapisane wyrazami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-208">
          <u xml:id="u-208.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Rozumiem, że to jest redakcyjna sprawa i że ta zmiana zostanie naniesiona. Nie ma uwag do zmiany piętnastej. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę piętnastą ze zmianą redakcyjną.</u>
          <u xml:id="u-208.1" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do zmiany szesnastej? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że zmiana szesnasta została przez Komisję przyjęła.</u>
          <u xml:id="u-208.2" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do zmiany siedemnastej? Nie słyszę. Stwierdzam, że zmiana siedemnasta została przez Komisję przyjęła.</u>
          <u xml:id="u-208.3" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi bądź sprzeciw państwa posłów do zmiany osiemnastej? Proszę bardzo, pan poseł Dera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-209">
          <u xml:id="u-209.0" who="#AndrzejDera">Mam pytanie, bo tam są przepisy, które można prześledzić, natomiast coś jest uchylane i ja nie wiem co, bo nie mam tekstu źródłowego. Jaki paragraf jest uchylany i czego dotyczy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-210">
          <u xml:id="u-210.0" who="#RobertKropiwnicki">Mogę panu posłowi odczytać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-211">
          <u xml:id="u-211.0" who="#AndrzejDera">No właśnie, proszę o krótką informację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-212">
          <u xml:id="u-212.0" who="#RobertKropiwnicki">Art. 37c…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-213">
          <u xml:id="u-213.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę bardzo, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-214">
          <u xml:id="u-214.0" who="#RobertKropiwnicki">§ 5 „Ten sam sędzia wizytator nie może przeprowadzać dwóch kolejnych wizytacji tego samego wydziału”. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-215">
          <u xml:id="u-215.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Czy jest sprzeciw państwa posłów wobec zmiany osiemnastej? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę osiemnastą.</u>
          <u xml:id="u-215.1" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw państwa posłów wobec zmiany dziewiętnastej? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę dziewiętnastą.</u>
          <u xml:id="u-215.2" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec zmiany dwudziestej? Nie słyszę. Zmiana dwudziesta została przez Komisję przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-215.3" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec zmiany dwudziestej pierwszej? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę dwudziestą pierwszą.</u>
          <u xml:id="u-215.4" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw… Jest uwaga Biura Legislacyjnego do zmiany dwudziestej drugiej. Bardzo proszę, pani mecenas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-216">
          <u xml:id="u-216.0" who="#MonikaBiesOlak">Bardzo prosimy o zgodę na zastąpienie wyrazu „końca” w § 1 w lit. a), wyrazami „dniem 31”. Nie później niż do dnia 31 maja każdego roku…</u>
          <u xml:id="u-216.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Maja?)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-217">
          <u xml:id="u-217.0" who="#StanisławaPrządka">Września.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-218">
          <u xml:id="u-218.0" who="#MonikaBiesOlak">W pierwszym zdaniu jest do końca maja, a w drugim zdaniu do końca września. W obu przypadkach chcemy dokonać zmian. W pierwszym zdaniu powinny być wyrazy: do dnia 31 maja, czyli końca maja i wyrazy „nie później niż do dnia 30 września” w zdaniu drugim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-219">
          <u xml:id="u-219.0" who="#RobertKropiwnicki">Dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-220">
          <u xml:id="u-220.0" who="#StanisławaPrządka">Dobrze. Dziękuję bardzo. Czy jest sprzeciw do zmiany dwudziestej drugiej wraz z tą zmianą redakcyjną? Nie słyszę. Dziękuję. Zmiana dwudziesta druga została przez Komisję przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-220.1" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec zmiany dwudziestej trzeciej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-221">
          <u xml:id="u-221.0" who="#AndrzejDera">Tu też miałbym prośbę o odczytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-222">
          <u xml:id="u-222.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo proszę, panie przewodniczący, o odczytanie uchylonego § 4 w art. 41b.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-223">
          <u xml:id="u-223.0" who="#RobertKropiwnicki">Art. 41b § 4, prezes sądu apelacyjnego w terminie do końca kwietnia każdego roku informuje Ministra Sprawiedliwości o nieprawidłowościach stwierdzonych w wyniku rozpatrzenia skarg przez prezesów sądów działających na obszarze apelacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-224">
          <u xml:id="u-224.0" who="#AndrzejDera">Mam pytanie: Dlaczego to jest uchylone? Wydaje mi się, że to jest akurat okej. To jest zupełnie coś innego, to jest moim zdaniem inny, osobny tryb. Mamy skargi na konkretne sprawy w sądzie i prezes ma obowiązek poinformować o rozpatrzeniu skarg, natomiast tam mamy informację ogólną. Tak ja to przynajmniej zrozumiałem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-225">
          <u xml:id="u-225.0" who="#StanisławaPrządka">Za chwilę panu ministrowi udzielę głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-226">
          <u xml:id="u-226.0" who="#AndrzejDera">Sporządzana jest informacja roczna o działalności, natomiast to jest znacznie szerszy zakres. W Kodeksie postępowania administracyjnego, a w tym wypadku skargi tego dotyczą, jest osobny tryb, gdzie obywatele mają prawo skarżyć i w tym wypadku jest osobny sposób informowania o tego typu rzeczach. Uważam, że ten przepis powinien zostać. On wskazuje wagę postępowań skargowych generalnie w administracji, a taką też jest administracja sądowa, jakkolwiek byśmy na to patrzyli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-227">
          <u xml:id="u-227.0" who="#StanisławaPrządka">Już udzielam panu głosu. Bardzo proszę, panie ministrze, proszę się odnieść do tej uwagi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-228">
          <u xml:id="u-228.0" who="#WojciechHajduk">Do tej pory mieliśmy do czynienia z dwoma instytucjami, mianowicie z informacją roczną prezesa na temat działalności sądów danej apelacji i mieliśmy osobne sprawozdanie dotyczące sposobu rozpoznawania skarg w apelacji i to było sprawozdanie przekazywane ministrowi ze sposobu rozpoznawania spraw. Obecnie znalazło się to w jednej informacji rocznej. Połączyliśmy to, bo nie ma potrzeby sprawozdawania…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-229">
          <u xml:id="u-229.0" who="#AndrzejDera">Czy jest to tam zakreślone, że sprawozdanie obejmuje postępowania skargowe?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-230">
          <u xml:id="u-230.0" who="#WojciechHajduk">Tak. Chodzi o skargi administracyjne na działalność sądu i stało się to częścią informacji rocznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-231">
          <u xml:id="u-231.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo dziękuję. Po tych wyjaśnieniach rozumiem, że nie ma sprzeciwu wobec przyjęcia zmiany dwudziestej trzeciej. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę dwudziestą trzecią.</u>
          <u xml:id="u-231.1" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec zmiany dwudziestej czwartej? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę dwudziestą czwartą.</u>
          <u xml:id="u-231.2" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw państwa posłów wobec zmiany dwudziestej piątej? Pani mecenas z Biura Legislacyjnego ma uwagę. Proszę uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-232">
          <u xml:id="u-232.0" who="#MonikaBiesOlak">Ja chciałam tylko poinformować, że w lit. g) jest błąd ortograficzny. Wyraz „do pełnienia” powinien być dwukrotnie napisany oddzielnie. Oczywiście już ten błąd jest…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-233">
          <u xml:id="u-233.0" who="#StanisławaPrządka">Do pełnienia obowiązków, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-234">
          <u xml:id="u-234.0" who="#MonikaBiesOlak">Tak. Błąd ten jest już naprawiony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-235">
          <u xml:id="u-235.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo dziękuję za tę uwagę. Czy jest sprzeciw do zmiany dwudziestej piątej po usunięciu tego oczywistego błędu? Nie słyszę. Dziękuję. Zmiana dwudziesta piąta została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-235.1" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw państwa posłów wobec przyjęcia zmiany dwudziestej szóstej? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę dwudziestą szóstą.</u>
          <u xml:id="u-235.2" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec zmiany dwudziestej siódmej? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę dwudziestą siódmą.</u>
          <u xml:id="u-235.3" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec zmiany dwudziestej ósmej? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę dwudziestą ósmą.</u>
          <u xml:id="u-235.4" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec zmiany dwudziestej dziewiątej? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę dwudziestą dziewiątą.</u>
          <u xml:id="u-235.5" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec zmiany trzydziestej? Bardzo proszę, pan poseł Andrzej Dera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-236">
          <u xml:id="u-236.0" who="#AndrzejDera">Zgłaszam sprzeciw, bo ten przepis jest, moim zdaniem, mimo wszystko kuriozalny. Przepis brzmi następująco: W razie uzyskania zgody, o której mowa w § 2, sędziemu, który awansował na wyższe stanowisko sędziowskie przysługuje zwrot kosztów przejazdu z miejsca zamieszkania do siedziby sądu…” itd. „Zwrot kosztów jednak nie przysługuje, jeżeli odległość od miejsca zamieszkania do siedziby sądu, siedziby wydziału zamiejscowego lub siedziby ośrodka zamiejscowego jest niższa niż 20 kilometrów oraz jeżeli zmiana miejsca służbowego nastąpiła w wyniku orzeczenia kary dyscyplinarnej”. Jak ja słuchałem pana ministra, to zrozumiałem tę ideę. Ja się z nią zgadzam. Każdemu sędziemu, który mieszka od swojego miejsca pracy mniej niż 20 kilometrów, nie przysługuje zwrot kosztów dojazdu do pracy. Każdemu sędziemu, tak zrozumiałem pana ministra. A w tej chwili mamy taki przepis, który stanowi, że tylko sędzia, który awansował na wyższe stanowisko dostanie zwrot kosztów dojazdu.</u>
          <u xml:id="u-236.1" who="#AndrzejDera">Moim zdaniem nie jest to generalnie w porządku w stosunku do stanu sędziowskiego jako całości. Powinniśmy wprowadzić generalną zasadę, że nie jest ważne czy sędzia jest w Sądzie Najwyższym, czy jest w sądzie rejonowym, to jest to to samo stanowisko sędziowskie. Moim zdaniem powinniśmy tworzyć kryteria dla stanu sędziowskiego, żeby były one powszechne dla wszystkich. Dla mnie to jest logiczne, ustalamy limit 20 kilometrów, a jeśli musisz dojechać do miejsca pracy powyżej 20 kilometrów, to zwiększone są koszty dojazdu etc., więc przysługuje ci zwrot tych kosztów. W tym przepisie wyraźnie widać, że będzie on dotyczył tylko tych, którzy awansowali. Teraz pytanie pierwsze. Każdy sędzia, który nie jest w sądzie rejonowym, awansował, każdy sędzia, jakkolwiek byśmy na to patrzyli. Każdy sędzia pracujący w sądzie wyższej instancji od sądu rejonowego awansował. To jest głupio napisany przepis, sorry. Są sędziowie sądów apelacyjnych, okręgowych i rejonowych i tak dalej. Panie ministrze, zaraz możemy dyskutować, ale przepis brzmi dokładnie tak: sędziemu, który awansował na wyższe stanowisko. Tylko tego sędziego dotyczy ten przepis i nie ma inaczej. W tym momencie mamy taką sytuację, że skoro każdy awansował z sądu rejonowego do sądu okręgowego, to jest to awans zawodowy i takiemu sędziemu przysługuje zwrot kosztów dojazdu. Ale sędziom sądu rejonowego już taki zwrot nie przysługuje, a przecież mamy ośrodki zamiejscowe i mamy różne inne rzeczy. W tym momencie tylko w określonym przypadku ten przepis będzie dotyczył jakiegoś sędziego. Ja nie bardzo rozumiem, dlaczego tworzymy przepis dotyczący tylko i wyłącznie sędziów, którzy awansowali. Ja w tym momencie prosiłbym pana ministra o wyjaśnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-237">
          <u xml:id="u-237.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuje panu, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-238">
          <u xml:id="u-238.0" who="#WaldemarŻurek">Chciałbym powiedzieć jedno zdanie dotyczące przedmiotowej zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-239">
          <u xml:id="u-239.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo proszę, jeszcze na chwilę głos zabierze pan sędzia Żurek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-240">
          <u xml:id="u-240.0" who="#WaldemarŻurek">Proszę państwa, możemy mieć problem konstytucyjny. Jeśli nawet przyjmiemy, że wprowadzamy ustawę i obowiązuje ona tylko tych sędziów, którzy awansowali po jej wejściu w życie, to będziemy mieli kuriozalną sytuację. Sędzia starszej daty, który awansował do sądu okręgowego przed wejściem w życie tej ustawy i ma 40 kilometrów do miejsca pracy, nie będzie miał zwrotu kosztów dojazdu, a sędzia młodszy, który awansował po wejściu w życie tej ustawy i też ma 40 kilometrów do miejsca pracy, będzie miał zwrot kosztów dojazdu.</u>
          <u xml:id="u-240.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Nieprawda.)</u>
          <u xml:id="u-240.2" who="#WaldemarŻurek">Tak to wynika z literalnego brzmienia. Ten sędzia, który ma powyżej 20 kilometrów do miejsca pracy i awansował przed wejściem w życie ustawy nie dostanie zwrotu kosztów dojazdu. Powiedzą mu tak, tej ustawy nie było, kiedy awansowałeś, więc dotyczy to tylko sędziów, którzy awansowali po wejściu w życie tej ustawy. Można też przyjąć taką interpretację jak pan poseł, ale ona jest niejasna. Moim zdaniem powinniśmy więc wykreślić słowa „sędziemu, który awansował na wyższe stanowisko sędziowskie”. To rozwiązałoby definitywnie sprawę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-241">
          <u xml:id="u-241.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Bardzo proszę, panie ministrze, udzielam panu głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-242">
          <u xml:id="u-242.0" who="#WojciechHajduk">Szanowna pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo, wprowadzenie tego przepisu do projektu ustawy ma dwa aspekty. Odnosząc się do argumentów, które podnosi pan poseł, trzeba wiedzieć, że w ustawie o ustroju sądów powszechnych mamy zapisaną normę, która nakłada na sędziów powinność zamieszkiwania w miejscowości, która stanowi siedzibę sądu. Kandydując na pierwsze stanowisko sędziowskie, niezależnie gdzie, decydujemy się na to, że będziemy w tym sądzie pracować, chcemy w nim pracować i w efekcie decydujemy się również na to, że powinniśmy zgodnie z tą normą mieszkać w miejscowości, która stanowi siedzibę sądu. Chcącemu nie dzieje się krzywda. Jeśli nie mieszkamy w miejscowości stanowiącej siedzibę sądu, to dojeżdżamy na własny koszt.</u>
          <u xml:id="u-242.1" who="#WojciechHajduk">Jeżeli chodzi zaś o sędziów sądów wyższych rzędów, to mamy od kilku lat do czynienia ze spłaszczeniem wynagrodzeń w wymiarze sprawiedliwości. Mianowicie wynagrodzenia sędziów rejonowych zachodzą na wynagrodzenia sędziów okręgowych, a sędziów okręgowych na wynagrodzenia sędziów apelacyjnych. Z uwagi na konstrukcję okręgów i konstrukcję apelacji, czyli duży obszar właściwości okręgów, apelacji, dla zagwarantowania właściwej ścieżki awansowej, należy zrekompensować osobom, które będą awansowały, zwrot kosztów dojazdu. Przykładowo dojazd 70 kilometrów do sądu w jedną stronę powoduje miesięczne obciążenie w granicach 1700 zł, podczas gdy stawka awansowa jest w granicach 1000 złotych. Innymi słowy, każdy musiałby do awansu dopłacić. Natomiast dlatego mówimy, że chodzi o osoby, które uzyskały awans, ponieważ są osoby, które kandydują na stanowiska sędziów okręgowych i apelacyjnych, składając swoje pierwsze aplikacje. W tym momencie, jeżeli ja kandyduję do sądu okręgowego, czy do sądu apelacyjnego i ma być to moje pierwsze miejsce pracy w sądownictwie, to decyduję się na to, że chcę w tym sądzie pracować i będę mieszkał w miejscowości, w której znajduje się siedziba sądu. Mówiąc krótko, nie ma żadnego problemu dotyczącego kwestii awansu. Właściwy dobór kadry orzeczniczej do sądu wyższego rzędu z sądów niższego rzędu powinien gwarantować rekompensatę, która jest spowodowana kosztami dojazdu. Sędziowie są przypisani do sądów i chcąc awansować, niestety, będą musieli wydawać większe pieniądze, niż da im sam awans. Jeżeli ktoś kandyduje pierwszy raz do sądu, to powinien się liczyć z tym, że nie będzie miał zwrotu kosztów dojazdu. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-243">
          <u xml:id="u-243.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo dziękuję. Jeszcze pan poseł Dera. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-244">
          <u xml:id="u-244.0" who="#AndrzejDera">Panie ministrze, nie mogę się z panem całkowicie zgodzić. Powiem, dlaczego. Oczywiście ma pan rację. Art. 95 stanowi, że sędzia powinien mieszkać w miejscowości będącej siedzibą sądu, w którym pełni służbę. Co do tego nie mam najmniejszych wątpliwości. Ale mamy § 2, a ta zmiana, o której teraz mówimy, wyraźnie dotyczy § 2. Proszę zobaczyć na § 3, w razie uzyskania zgody, o której mowa w § 2. Ja przeczytam teraz koleżankom i kolegom posłom ten przepis. Chciałbym, żebyśmy używali konkretnych określeń, a nie ogólników. Panie ministrze, przepis ten brzmi: „Prezes sądu okręgowego w stosunku do sędziego sądu rejonowego oraz sędziego sądu okręgowego, prezes sądu apelacyjnego w stosunku do sędziego tego sądu, a Minister Sprawiedliwości w stosunku do prezesa sądu okręgowego i prezesa sądu apelacyjnego, w uzasadnionych przypadkach, może wyrazić zgodę na zamieszkanie sędziego w innej miejscowości”. Mówimy tylko i wyłącznie o takiej sytuacji, w której sędzia dostaje wcześniej zgodę prezesa. Nie jest tak ogólnie, jak mówi pan minister, tylko konkretnie. Jak jesteś sędzią, to tak jak powiedział pan minister, masz mieszkać w miejscowości będącej siedzibą sądu. W momencie kiedy idziesz do prezesa sądu i prosisz o zgodę na zamieszkanie w innej miejscowości, a prezes wyraża zgodę, to dopiero wtedy możesz to i tamto. O tym mówi ten przepis. Dlatego ja uważam, że ten przepis jest źle skonstruowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-245">
          <u xml:id="u-245.0" who="#StanisławaPrządka">Ale my § 2, panie pośle, nie zmieniamy, zmiana dotyczy § 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-246">
          <u xml:id="u-246.0" who="#AndrzejDera">Pani przewodnicząca, ja wyraźnie powiedziałem, że to, o czym w tej chwili mówimy, dotyczy sytuacji opisanej w § 2. Treść tego przepisu jest jasna: „W razie uzyskania zgody, o której mowa w § 2”. Czyli mamy de facto czynność wstępną. Prezes wyraża zgodę na to, żebym ja jako sędzia mieszkał tu czy tam i dojeżdżał. Ten przepis dlatego powinien brzmieć w ten sposób, że w razie uzyskania zgody, o której mowa w § 2, sędziemu przysługuje zwrot kosztów przejazdu na zasadach, które są tu określone. Nie z awansu, bo to już jest w tym momencie dla mnie totalnie niezrozumiałe. To jest w tym przepisie jasno określone, każdy sędzia może do prezesa sądu z taką prośbą wystąpić i albo zgodę uzyska, albo jej nie uzyska. Dlatego przepis, że tylko ten, który awansował może liczyć na zwrot kosztów dojazdu, jest kompletnie nieuzasadniony. My mówimy tak, jak dostałeś zgodę, to przysługuje ci zwrot kosztów dojazdu z miejsca zamieszkania do siedziby sądu, jeżeli dojazd ten wynosi ponad 20 kilometrów i tak dalej. Dlatego proponuję wykreślić wyrazy „który awansował na wyższe stanowisko sędziowskie” i wtedy zwrot kosztów dojazdu będzie dotyczył każdego sędziego, który wcześniej uzyska zgodę prezesa na zamieszkiwanie poza miejscowością, która jest jednocześnie siedzibą sądu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-247">
          <u xml:id="u-247.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Głos jeszcze zabierze pani sędzia Kamińska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-248">
          <u xml:id="u-248.0" who="#IrenaKamińska">Proszę państwa, chciałabym jeszcze zwrócić uwagę na dwa niebezpieczeństwa. Po pierwsze, na to, o czym mówił pan poseł Dera, że zgoda prezesa jest usprawiedliwiona bardzo często jakimiś względami kadrowymi, że jakiś sąd w terenie wymaga wsparcia i ten sędzia musi uzyskać zgodę na pracę w miejscu innym niż miejsce zamieszkania. Poza tym zwróćcie państwo uwagę, że w tym projekcie nie ma przepisu przejściowego. Przecież sędziowie rejonowi cały czas korzystają ze zwrotu kosztów dojazdu do sądów. Czy po wejściu w życie tej normy ci, którzy już wcześniej otrzymywali ten zwrot kosztów, nadal będą go otrzymywać? Czy może otrzymają go dopiero po awansie, który nastąpi po wejściu w życie tego przepisu. Ten przepis naprawdę jest źle napisany i ja bardzo proszę państwa o wzięcie pod uwagę tej poprawki, którą zgłosił pan poseł Dera. Trzeba tylko wykreślić wyrazy „który awansował na wyższe stanowisko sędziowskie” i wtedy idea pana ministra, dotycząca zwrotu kosztów dojazdu do pracy powyżej 20 kilometrów, zostanie spełniona i wtedy przepis ten będzie miał sens legislacyjny. Przepraszam bardzo, ale nie twórzcie państwo prawa, które jest niedobre.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-249">
          <u xml:id="u-249.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Panie ministrze, bardzo proszę o odniesienie się do tych uwag.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-250">
          <u xml:id="u-250.0" who="#WojciechHajduk">Jeżeli mogę odnieść się do tych uwag, to chcę wskazać, że po zdiagnozowaniu sytuacji trzeba stwierdzić, że właściwie wszyscy mają zgodę na dojazd…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-251">
          <u xml:id="u-251.0" who="#AndrzejDera">Do sądu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-252">
          <u xml:id="u-252.0" who="#WojciechHajduk">Wszyscy mają zgodę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-253">
          <u xml:id="u-253.0" who="#AndrzejDera">Ale teraz nie będą mieli…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-254">
          <u xml:id="u-254.0" who="#StanisławaPrządka">Ale proszę o chwilę spokoju, niech pan minister skończy, bo tak to możemy długo dyskutować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-255">
          <u xml:id="u-255.0" who="#WojciechHajduk">Więc ta norma wyłączałaby sędziów, którzy nie spełnialiby przesłanek w niej wyrażonych, czyli dla sędziów okręgowych i apelacyjnych, jeżeli odległość między siedzibą sądu, gdzie pracują, a miejscem zamieszkania nie przekracza 20 kilometrów, jak również dla sędziów rejonowych, bo w tym momencie ta norma wykluczałaby ich z możliwości otrzymania zwrotu kosztów dojazdu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-256">
          <u xml:id="u-256.0" who="#IrenaKamińska">A jak mają 100 kilometrów do siedziby sądu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-257">
          <u xml:id="u-257.0" who="#WojciechHajduk">Którzy sędziowie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-258">
          <u xml:id="u-258.0" who="#IrenaKamińska">Rejonowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-259">
          <u xml:id="u-259.0" who="#WojciechHajduk">Sędziowie rejonowi nawet jeżeli mają 100 kilometrów, o ile takie przypadki są, bo nie przypuszczam, żeby taki przypadek miał miejsce…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-260">
          <u xml:id="u-260.0" who="#AndrzejDera">Teoretycznie w okręgu takie przypadki mogą mieć miejsce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-261">
          <u xml:id="u-261.0" who="#StanisławaPrządka">Teoretycznie, ale mówmy o przepisie. Proszę bardzo, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-262">
          <u xml:id="u-262.0" who="#WojciechHajduk">Proszę państwa, te argumenty były badane również przy reorganizacji sądów. Nie ma sędziów rejonowych, którzy mieszkają 100 kilometrów od miejsca zatrudnienia. Oczywiście są takie przypadki, ponieważ sędziowie ze Śląska kandydują do sądów na Pomorzu, a sędziowie z Pomorza kandydują do sądów na południu Polski i tam obejmują stanowiska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-263">
          <u xml:id="u-263.0" who="#StanisławaPrządka">Ale chwileczkę, panie pośle. Proszę nie przerywać, musimy obradować w pełnym porządku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-264">
          <u xml:id="u-264.0" who="#AndrzejDera">Przepraszam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-265">
          <u xml:id="u-265.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-266">
          <u xml:id="u-266.0" who="#WojciechHajduk">Życie poszło w innym kierunku. Z takimi kandydatami na stanowiska sędziowskie się rozmawia i wszyscy deklarują przeniesienie centrum życiowego do miejsca, w którym będą pracować. Z reguły tego nie czynią i dojeżdżają kilkadziesiąt kilometrów, a niekiedy rzeczywiście więcej i otrzymują zgodę na zwrot kosztów przejazdu. Ja nie mówię, że wszyscy, ale część otrzymuje taką zgodę. Ta sytuacja spowodowała propozycję takiej regulacji. Oczywiście do państwa posłów należy albo jej przyjęcie, albo odrzucenie. Drugim aspektem całej sprawy jest to, że na zwroty kosztów przejazdu po prostu nie ma środków. Czyli nieprzyjęcie tej propozycji spowoduje, że sędziowie sądów wyższych rzędów, którzy dojeżdżają do sądów i rzeczywiście dojeżdżają, niekiedy i 200 kilometrów w jedną stronę, bo i takie sytuacje mają miejsce szczególnie w sądach apelacyjnych, będą otrzymywali iluzoryczne zwroty kosztów dojazdu, ponieważ tych środków w budżecie po prostu już nie ma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-267">
          <u xml:id="u-267.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuje bardzo. Głos zabierze jeszcze pan przewodniczący Kropiwnicki i poproszę jeszcze Biuro Legislacyjne o zabranie głosu. Zbliżamy się do rozstrzygnięcia tej kwestii. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-268">
          <u xml:id="u-268.0" who="#RobertKropiwnicki">Chciałbym zapytać pana ministra o kwestię, o której mówiła pani sędzia Kamińska, a więc dotyczącą przepisów przejściowych. Czy państwa zdaniem przepis ten będzie czytelny i zrozumiały dla wszystkich?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-269">
          <u xml:id="u-269.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-270">
          <u xml:id="u-270.0" who="#WojciechHajduk">W mojej ocenie wejście w życie tego przepisu spowoduje, że od momentu jego wejścia w życie będzie on obowiązywał wobec wszystkich, bo taki po prostu jest skutek tego przepisu. Brak normy przejściowej powoduje, że przepis obowiązuje od momentu wejścia w życie zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-271">
          <u xml:id="u-271.0" who="#RobertKropiwnicki">Przepraszam bardzo, ale chcę dopytać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-272">
          <u xml:id="u-272.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-273">
          <u xml:id="u-273.0" who="#RobertKropiwnicki">Czy nie będzie takiej sytuacji, że to prawo nabyte i czy nie będzie to skarżone. O to mi chodzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-274">
          <u xml:id="u-274.0" who="#WojciechHajduk">Proszę państwa. Prawo nie działa wstecz, nikt nie będzie musiał zwracać żadnych kosztów. Chodzi o to, że są to, proszę państwa, zwroty kosztów dojazdu. Tę kwestię można regulować w różny sposób. Jeżeli minister ustali rozporządzeniem niższą stawkę, to sędziowie będą otrzymywali niższą stawkę. Jeżeli ustawa wyłączy grupę sędziów z przywileju otrzymywania zwrotu kosztów dojazdu, to po prostu ustawa ich wyłączy i te osoby nie będą tego zwrotu kosztów otrzymywały. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-275">
          <u xml:id="u-275.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Proszę Biuro Legislacyjne o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-276">
          <u xml:id="u-276.0" who="#KrzysztofKarkowski">Dziękuję, pani przewodnicząca. Biuro Legislacyjne chciałoby zgłosić trzy kwestie legislacyjne do § 3. Po pierwsze, te wyrazy, które pan poseł Dera chciał wykreślić, czyli „który awansował na wyższe stanowisko sędziowskie” powinny być w przecinkach jako zdanie wtrącone. Biuro Legislacyjne uważa, że drugie zdanie zaczynające się od wyrazów „Zwrot kosztów” zgodnie z zasadami techniki prawodawczej powinno być jako osobna myśl wyodrębnione w § 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-277">
          <u xml:id="u-277.0" who="#AndrzejDera">To co jest tutaj, zwrot kosztów…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-278">
          <u xml:id="u-278.0" who="#KrzysztofKarkowski">Tak, powinno być: „Zwrot kosztów, o których mowa w § 3, jednak nie przysługuje…” itd. To byłby § 4. Wydaje nam się również, że spójnik „oraz”, który jest po wyrazach „20 km”, powinien być zastąpiony spójnikiem „lub”. Jeżeli pozostanie spójnik „oraz”, to wtedy te przesłanki musiałyby wystąpić łącznie. Dlatego, żeby zrealizować ideę tej poprawki, powinien tu być spójnik „lub”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-279">
          <u xml:id="u-279.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo dziękuję. Te redakcyjne poprawki oczywiście przyjmujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-280">
          <u xml:id="u-280.0" who="#RobertKropiwnicki">Sekundkę, bo to jest zamiana koniunkcji na alternatywę tak naprawdę, bo mamy spójnik „oraz”, co oznacza, że te przesłanki muszą występować łącznie i tak ja to czytałem do tej pory. A jeżeli damy spójnik „lub”, to już te przesłanki nie będą musiały występować łącznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-281">
          <u xml:id="u-281.0" who="#AndrzejDera">Chodzi o to, że każda z nich będzie mogła występować z osobna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-282">
          <u xml:id="u-282.0" who="#RobertKropiwnicki">Lub jeżeli zmiana miejsca nastąpiła w…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-283">
          <u xml:id="u-283.0" who="#StanisławaPrządka">W wyniku orzeczenia kary.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-284">
          <u xml:id="u-284.0" who="#AndrzejDera">Są dwie przesłanki: albo 20 kilometrów, albo kara dyscyplinarna. Teraz jest połączenie tych przesłanek, musiałaby mieć miejsce i kara dyscyplinarna, i odległość od miejsca zamieszkania do sądu powinna być niższa niż 20 kilometrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-285">
          <u xml:id="u-285.0" who="#RobertKropiwnicki">Dobrze, zgadzam się na tę poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-286">
          <u xml:id="u-286.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-287">
          <u xml:id="u-287.0" who="#KrzysztofKarkowski">Jeśli mógłbym prosić, to jeżeli byłaby zgoda na tę trzecią poprawkę, to chcielibyśmy, żeby to była poprawka poselska, ponieważ poprawka ta mogłaby być uznana…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-288">
          <u xml:id="u-288.0" who="#StanisławaPrządka">Chodzi o wyodrębnienie § 4 i zastąpienie…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-289">
          <u xml:id="u-289.0" who="#KrzysztofKarkowski">Dodanie wyrazu „lub”. Chodzi o to, że ta poprawka mogłaby być uznana za poprawkę o charakterze merytorycznym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-290">
          <u xml:id="u-290.0" who="#StanisławaPrządka">Pan poseł Kropiwnicki przejmuje tę poprawkę. Teraz mam pytanie… ale ja bym chciała już zakończyć dyskusję na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-291">
          <u xml:id="u-291.0" who="#AndrzejDera">Chciałem zabrać głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-292">
          <u xml:id="u-292.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę bardzo, jeszcze jedno zdanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-293">
          <u xml:id="u-293.0" who="#AndrzejDera">Pani przewodnicząca, to jest kwestia wywołująca chyba największe emocje, więc ja bym chciał, żebyśmy byli przekonani i pewni co do tego nad czym głosujemy, żeby potem nie było najmniejszej wątpliwości. Otóż w tej chwili mamy zapis, który nie różnicuje sędziów, bo każdy sędzia, który zwróci się do odpowiedniego prezesa sądu, dostaje zgodę na zwrot kosztów dojazdu w tej chwili niedookreślony. W tej chwili przysługuje każdemu, gdziekolwiek mieszka, nawet w odległości pięciu kilometrów. Ten przepis stwarza jednak pewną barierę. Iluś sędziów, wbrew pozorom, nie otrzyma w tej chwili zwrotu kosztów, to ci, którzy mieszkają ponad 20 kilometrów od sądu. Moim zdaniem większość sędziów, którzy dziś korzystają z tego zwrotu kosztów, mieści się w tym przedziale do 20 kilometrów, bo taką mają zgodę. To jest kwestia formalna. Jestem zameldowany, jak ktoś to ładnie powiedział, w Lesznowoli, a pracuję w Warszawie i już mam formalny powód do tego, żeby zwrócić się do sądu o zwrot kosztów. Dlatego uważam, że nie może być różnicowania uprawnienia do zwrotu kosztów. Jeżeli my dajemy kryterium odległości od siedziby sądu i zgody prezesa, to nie może być dodatkowego kryterium wewnętrznego różnicującego na tych, którzy awansowali. Moim zdaniem sędziowie, którzy na przykład nie awansowali, a spełniają te kryteria, będą mieli uprawnienia do zaskarżenia tego przepisu. Przepis ten, moim zdaniem, pod tym względem naprawdę nie trzyma wzorców konstytucyjnych, ponieważ różnicuje tylko ze względu na to, że ktoś awansował. Nie ze względu na to, że jestem sędzią i mam zgodę prezesa, tylko muszę jeszcze awansować, bo jak tego nie zrobię, to zwrot kosztów dojazdu już mi nie przysługuje. Sorry.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-294">
          <u xml:id="u-294.0" who="#StanisławaPrządka">Ale jest to ważna przesłanka, to jest kwestia awansu. To jest ważna przesłanka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-295">
          <u xml:id="u-295.0" who="#AndrzejDera">Ale różnicująca w tym momencie jedną grupę zawodową.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-296">
          <u xml:id="u-296.0" who="#StanisławaPrządka">Ale to jest oczywiste. Proszę bardzo, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-297">
          <u xml:id="u-297.0" who="#WojciechHajduk">Jedyne co mogę powiedzieć, to jest to, że awansują do sądów wyższego rzędu ludzie już starsi. O ile na etapie kandydowania do pierwszego sądu można oczekiwać od kandydata, że centrum życiowe umieści w miejscowości, w której znajduje się siedziba sądu, bądź w pobliżu tej miejscowości, to w sytuacji kiedy jesteśmy starsi i mamy ukształtowaną rodzinę, a nasze centrum życiowe skupione jest w jednym miejscu, to trudno od takich osób wymagać, żeby nagle się gdzieś przenosiły. Interesem państwa jest to, żeby te konkretne osoby awansowały do sądów wyższego rządu, to nie jest interes tych osób. Chodzi o właściwe zabezpieczenie polityki kadrowej i polityki awansowej.</u>
          <u xml:id="u-297.1" who="#WojciechHajduk">Jeżeli chodzi o 20 kilometrów, bo to budzi emocje, to chcę powiedzieć, że to kryterium zostało wybrane z prostego powodu. Właśnie dlatego, żeby nie różnicować sędziów. Sędziowie w Warszawie dojeżdżają 20 kilometrów do siedziby sądu z granicy miasta i nie otrzymują za to zwrotu kosztów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-298">
          <u xml:id="u-298.0" who="#AndrzejDera">Dobrze, ale w takim razie jedno pytanie, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-299">
          <u xml:id="u-299.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę bardzo, pan poseł Dera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-300">
          <u xml:id="u-300.0" who="#AndrzejDera">Proszę mi odpowiedzieć, ja zadam precyzyjne pytanie. Jeżeli sędzia dostanie teraz dyspozycję od prezesa sądu, że ma jechać do ośrodka zamiejscowego, to czy to jest awans?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-301">
          <u xml:id="u-301.0" who="#WojciechHajduk">Ośrodek zamiejscowy, czy wydział zamiejscowy, to jest ta sama jednostka organizacyjna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-302">
          <u xml:id="u-302.0" who="#AndrzejDera">No tak, ale w tym momencie, mówimy o tym, że ktoś uzyskał…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-303">
          <u xml:id="u-303.0" who="#StanisławaPrządka">Przepraszam bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-304">
          <u xml:id="u-304.0" who="#AndrzejDera">Ja zadaję konkretne pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-305">
          <u xml:id="u-305.0" who="#StanisławaPrządka">Ale pan minister zaczął odpowiadać. Niech pan dokończy i zaraz, panie pośle, będzie mógł pan dodać…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-306">
          <u xml:id="u-306.0" who="#AndrzejDera">Czy jest awans? Czy przysługuje mu zwrot kosztów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-307">
          <u xml:id="u-307.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę bardzo, panie ministrze, o wyjaśnienie tej sprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-308">
          <u xml:id="u-308.0" who="#WojciechHajduk">W części sądów mamy wydziały zamiejscowe bądź ośrodki zamiejscowe. Można mieszkać w miejscowości, w której znajduje się siedziba sądu, a dojeżdżać 30 kilometrów do wydziału zamiejscowego czy ośrodka zamiejscowego. Chodzi o to, żeby nie różnicować tych sędziów, którzy pracują w ośrodku zamiejscowym czy w wydziale zamiejscowym, żeby również wobec tych osób kryterium 20 kilometrów mogło być spełnione w sposób uczciwy. Odległości pomiędzy wydziałami zamiejscowymi i siedzibą sądu niekiedy przekraczają 30–40 kilometrów. Chodzi o faktyczne miejsce pracy, bo gdybyśmy pozostawili tylko siedzibę sądu, to w tym momencie osoby, które pracują w ośrodkach czy wydziałach zamiejscowych, nie miałyby możliwości otrzymania zwrotu kosztów przejazdu w sytuacji, kiedy odległość do miejsca pracy byłaby większa niż 20 kilometrów. Mówimy ciągle o sądach okręgowych i sądach apelacyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-309">
          <u xml:id="u-309.0" who="#AndrzejDera">Panie ministrze, ale…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-310">
          <u xml:id="u-310.0" who="#StanisławaPrządka">Jak rozumiem, ci co będą dojeżdżali, dostaną…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-311">
          <u xml:id="u-311.0" who="#AndrzejDera">Nie dostaną, bo nie awansowali.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-312">
          <u xml:id="u-312.0" who="#StanisławaPrządka">Chwilę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-313">
          <u xml:id="u-313.0" who="#WojciechHajduk">Na poziomie sądu okręgowego tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-314">
          <u xml:id="u-314.0" who="#AndrzejDera">Ale co na poziomie? Bo…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-315">
          <u xml:id="u-315.0" who="#WojciechHajduk">Jeżeli ośrodek zamiejscowy czy wydział zamiejscowy będzie na poziomie sądu okręgowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-316">
          <u xml:id="u-316.0" who="#AndrzejDera">Ale momencik, sędzia powinien mieszkać…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-317">
          <u xml:id="u-317.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę bardzo, pan poseł Dera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-318">
          <u xml:id="u-318.0" who="#AndrzejDera">Ale omówmy sprawę precyzyjnie, panie ministrze. Sędzia powinien mieszkać w okręgu sądu. Teraz mówimy tak, jeżeli mieszka w innej miejscowości, to dziś jest tak, że dostaje zgodę prezesa na zwrot kosztów dojazdu. Wprowadzamy nowy przepis, który ma następujące brzmienie, że w razie uzyskania tej zgody, sędziemu który awansował na wyższe stanowisko, przysługuje zwrot kosztów. Sędziemu, który awansował na wyższe stanowisko. Dlatego zadałem pytanie, czy jeżeli ktoś będzie pracował w ośrodku zamiejscowym, to czy to będzie awans? To przecież nie jest awans.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-319">
          <u xml:id="u-319.0" who="#WojciechHajduk">Oczywiście, ale…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-320">
          <u xml:id="u-320.0" who="#AndrzejDera">On w tym momencie nie dostanie tego zwrotu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-321">
          <u xml:id="u-321.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę bardzo, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-322">
          <u xml:id="u-322.0" who="#WojciechHajduk">Ośrodki zamiejscowe i wydziały zamiejscowe są również w sądach okręgowych. Jeżeli sędzia sądu rejonowego awansuje do sądu okręgowego…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-323">
          <u xml:id="u-323.0" who="#AndrzejDera">Mówię o swoim poziomie. Panie ministrze, sąd rejonowy ma ośrodek zamiejscowy. Mamy w tej chwili takie sytuacje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-324">
          <u xml:id="u-324.0" who="#WojciechHajduk">Ale sędziowie rejonowi, mówiąc krótko, są wyłączeni. Sędziów rejonowych ta ustawa w ogóle nie obejmuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-325">
          <u xml:id="u-325.0" who="#AndrzejDera">Czyli sędzia rejonowy nie dostanie zwrotu kosztów, mimo że będzie dojeżdżał do ośrodka zamiejscowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-326">
          <u xml:id="u-326.0" who="#WojciechHajduk">Nie dostanie, dlatego że jest to jego pierwsze miejsce pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-327">
          <u xml:id="u-327.0" who="#AndrzejDera">Nie no, panie ministrze…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-328">
          <u xml:id="u-328.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuje bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-329">
          <u xml:id="u-329.0" who="#AndrzejDera">Ja nie mogę się zgodzić…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-330">
          <u xml:id="u-330.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę państwa, ale ja…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-331">
          <u xml:id="u-331.0" who="#AndrzejDera">Pani przewodnicząca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-332">
          <u xml:id="u-332.0" who="#StanisławaPrządka">Nie, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-333">
          <u xml:id="u-333.0" who="#AndrzejDera">Ja nie mogę się zgodzić z taką argumentacją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-334">
          <u xml:id="u-334.0" who="#StanisławaPrządka">Chwileczkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-335">
          <u xml:id="u-335.0" who="#AndrzejDera">Jeżeli jest…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-336">
          <u xml:id="u-336.0" who="#StanisławaPrządka">Panie pośle, czy pozwoli mi pan coś powiedzieć? Ja rozumiem, że podczas obrad podkomisji mieliście państwo warunki…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-337">
          <u xml:id="u-337.0" who="#AndrzejDera">To jest bardzo ważna sprawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-338">
          <u xml:id="u-338.0" who="#StanisławaPrządka">Dobrze, dlatego my podczas Komisji poświęcamy tej kwestii, jak pan widzi i słyszy, panie pośle, najwięcej czasu. Uważam, że podczas posiedzenia podkomisji te wszystkie szczegóły należało wyjaśniać. Dziś powtarzamy bardzo szczegółową analizę wszystkich możliwych zdarzeń, a temu powinna służyć praca w podkomisji. Ja bardzo bym chciała, żebyśmy zmierzali do konkluzji i do jednoznacznego rozstrzygnięcia tej kwestii, bo nie będziemy mogli procedować nad tą zmianą kilka godzin. Zmierzajmy do konkluzji i do rozstrzygnięcia. Proszę bardzo, pan poseł Dera chciał jeszcze zabrać głos. Proszę uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-339">
          <u xml:id="u-339.0" who="#AndrzejDera">Dobrze, więc ja konkluduję to, co powiedział pan minister. W przypadku kiedy sędzia sądu rejonowego dostanie dyspozycję od prezesa sądu, że ma jechać do ośrodka zamiejscowego, a zlikwidowano ileś sądów i jeśli będzie on musiał jechać kilkadziesiąt kilometrów, to nie przysługuje takiemu sędziemu zwrot kosztów dojazdu. Taka jest konsekwencja, mimo że to nie jest wcale jego pierwsze miejsce pracy, bo ten przepis zawęża zwrot kosztów tylko do tych, którzy awansowali. Są przecież poziome ruchy kadrowe i nie są one związane z awansem, dlatego ja się sprzeciwiam takiemu przepisowi i będę odpowiednio głosował. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-340">
          <u xml:id="u-340.0" who="#StanisławaPrządka">Panie ministrze, już za chwilę oddam panu głos. Tylko chciałam powiedzieć panu posłowi i nam wszystkim, bo padło takie stwierdzenie, że zlikwidowane zostały sądy, że pierwszym rozporządzeniem Minister Sprawiedliwości przywrócił obligatoryjnie 34 sądy. Drugie rozporządzenie, które ja już przeglądałam miesiąc temu, aktualnie jest ono w konsultacjach…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-341">
          <u xml:id="u-341.0" who="#WojciechHajduk">Już jest podpisane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-342">
          <u xml:id="u-342.0" who="#StanisławaPrządka">Już jest podpisane i przywraca 41 sądów. Czyli praktycznie cztery sądy zostaną…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-343">
          <u xml:id="u-343.0" who="#AndrzejDera">Czyli cała ta operacja dotyczyła czterech sądów, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-344">
          <u xml:id="u-344.0" who="#StanisławaPrządka">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-345">
          <u xml:id="u-345.0" who="#AndrzejDera">To gratuluję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-346">
          <u xml:id="u-346.0" who="#StanisławaPrządka">Operacja pana ministra Gowina dotyczyła tylko czterech sądów i jak się w konsekwencji szczęśliwie okazało, sądy zostały przywrócone i sędziowie będą mogli pracować w sądach rejonowych, a ta sprawa jest już definitywnie rozstrzygnięta. Pierwsza transza dotyczyła obligatoryjnego przywrócenia sądów, a druga wynika z ustawowego fakultatywnego prawa ministra do przywrócenia kolejnych sądów, więc ten problem tutaj nie wchodzi w rachubę, dlatego go przywołałam.</u>
          <u xml:id="u-346.1" who="#StanisławaPrządka">Czy pan minister jeszcze coś ma do dodania? Ja zamykam już dyskusję… Proszę, jeśli pan chce coś jeszcze dodać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-347">
          <u xml:id="u-347.0" who="#WojciechHajduk">Jeśli byłaby taka potrzeba, to ja mógłbym państwu w późniejszym terminie dostarczyć informację, bo dziś nie jestem w stanie, na temat odległości i miejsc zamieszkania sędziów, którzy dojeżdżają do konkretnych miejsc pracy. To się da po prostu ustalić. Niedługo będą państwo głosowali w ramach dalszych poprawek przepis, który będzie umożliwiał delegowanie poziome sędziów przez prezesów sądów okręgowych i apelacyjnych. Przy delegowaniu ta rekompensata będzie miała miejsce, bo wtedy odległości będą większe, bo będą między sądami. Z reguły na poziomie sądów rejonowych odległość między sądem, a wydziałem zamiejscowym nie jest nadmierna. Jest to kilka, kilkanaście kilometrów. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-348">
          <u xml:id="u-348.0" who="#AndrzejDera">No panie ministrze…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-349">
          <u xml:id="u-349.0" who="#StanisławaPrządka">Ponieważ pan poseł Dera zgłosił sprzeciw wobec zmiany trzydziestej, to poddam ją pod głosowanie. Kto jest za przyjęciem zmiany trzydziestej w brzmieniu zaproponowanym w projekcie ustawy z poprawką?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-350">
          <u xml:id="u-350.0" who="#AndrzejDera">Z którą poprawką?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-351">
          <u xml:id="u-351.0" who="#RobertKropiwnicki">Moją poprawką, o włączenie § 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-352">
          <u xml:id="u-352.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę państwa, zaraz będzie głosowany sprzeciw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-353">
          <u xml:id="u-353.0" who="#AndrzejDera">Ale powinny być głosowane poprawki. Nie tak, pani przewodnicząca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-354">
          <u xml:id="u-354.0" who="#StanisławaPrządka">Panie pośle, proszę o spokój.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-355">
          <u xml:id="u-355.0" who="#AndrzejDera">Tak się nie proceduje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-356">
          <u xml:id="u-356.0" who="#StanisławaPrządka">Tak się proceduje. Pytam, kto jest za przyjęciem…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-357">
          <u xml:id="u-357.0" who="#AndrzejDera">Pani przewodnicząca, moment.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-358">
          <u xml:id="u-358.0" who="#StanisławaPrządka">…zmiany trzydziestej z poprawką zgłoszoną przez pana posła Kropiwnickiego…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-359">
          <u xml:id="u-359.0" who="#AndrzejDera">Nie zgadzam się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-360">
          <u xml:id="u-360.0" who="#StanisławaPrządka">…proszę o podniesienie ręki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-361">
          <u xml:id="u-361.0" who="#AndrzejDera">Wniosek formalny, pani przewodnicząca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-362">
          <u xml:id="u-362.0" who="#StanisławaPrządka">Za chwilę, jak skończymy głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-363">
          <u xml:id="u-363.0" who="#AndrzejDera">Nie, tak nie wolno. Są dwie poprawki i głosuje się albo poprawkę Kropiwnickiego, albo Dery, a nie tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-364">
          <u xml:id="u-364.0" who="#StanisławaPrządka">Za chwilę będziemy głosować pana poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-365">
          <u xml:id="u-365.0" who="#AndrzejDera">Nie tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-366">
          <u xml:id="u-366.0" who="#StanisławaPrządka">Dlaczego nie tak? Ja przewodniczę i proszę słuchać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-367">
          <u xml:id="u-367.0" who="#AndrzejDera">Dobra, okej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-368">
          <u xml:id="u-368.0" who="#StanisławaPrządka">Jeszcze raz proszę o podniesienie ręki tych z państwa, którzy są za przyjęciem zmiany trzydziestej wraz z poprawką pana posła Kropiwnickiego. Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Głosów za było sześć, przeciw tej propozycji był jeden głos, a głosów wstrzymujących się było cztery. Stwierdzam, że Komisja pozytywnie zaopiniowała zmianę trzydziestą z poprawką pana posła Kropiwnickiego.</u>
          <u xml:id="u-368.1" who="#StanisławaPrządka">Teraz głosujemy drugą, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-369">
          <u xml:id="u-369.0" who="#RobertKropiwnicki">Czy pan poseł Dera zgłosił poprawkę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-370">
          <u xml:id="u-370.0" who="#AndrzejDera">Zgłosiłem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-371">
          <u xml:id="u-371.0" who="#RobertKropiwnicki">Jest. To ją odczytajmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-372">
          <u xml:id="u-372.0" who="#StanisławaPrządka">Jest, tak? To proszę teraz panie pośle tylko ją odczytać i głosujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-373">
          <u xml:id="u-373.0" who="#AndrzejDera">Przepraszam bardzo, czy poprawka pana posła Kropiwnickiego była odczytywana?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-374">
          <u xml:id="u-374.0" who="#RobertKropiwnicki">To jest ta, którą omawiało Biuro Legislacyjne. Panie pośle, przepraszam, bo ja przejąłem poprawkę…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-375">
          <u xml:id="u-375.0" who="#AndrzejDera">Ja też mówiłem, na czym polega moja poprawka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-376">
          <u xml:id="u-376.0" who="#RobertKropiwnicki">To powtórz ją, proszę. Powtórz, o co dokładnie chodziło.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-377">
          <u xml:id="u-377.0" who="#AndrzejDera">Chodziło o wykreślenie słów…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-378">
          <u xml:id="u-378.0" who="#StanisławaPrządka">Panie pośle, przynajmniej do protokołu proszę włączyć mikrofon.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-379">
          <u xml:id="u-379.0" who="#AndrzejDera">Mikrofon jest włączony. Ja już mówiłem wcześniej, na czym polega moja poprawka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-380">
          <u xml:id="u-380.0" who="#RobertKropiwnicki">Powtórz proszę, to przegłosujemy tę poprawkę i nie będzie kłopotu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-381">
          <u xml:id="u-381.0" who="#AndrzejDera">Dobrze. Poprawka polega na wykreśleniu wyrazów, o których mówił pan mecenas z Biura Legislacyjnego, że powinny być w przecinku, „który awansował na wyższe stanowisko sędziowskie”. Chodzi o to, żeby to wykreślić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-382">
          <u xml:id="u-382.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Kto z państwa posłów jest za przyjęciem poprawki zgłoszonej przez pana posła Derę, proszę o podniesienie ręki. (3) Kto jest przeciw? (6) Kto się wstrzymał? (2) Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-383">
          <u xml:id="u-383.0" who="#AndrzejDera">Zgłaszam tę poprawkę jako wniosek mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-384">
          <u xml:id="u-384.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję. Stwierdzam, że Komisja nie zaakceptowała tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-384.1" who="#StanisławaPrządka">Przechodzimy do zmiany trzydziestej pierwszej. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia zmiany trzydziestej pierwszej? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła tę zmianę.</u>
          <u xml:id="u-384.2" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec zmiany trzydziestej drugiej? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę trzydziestą drugą.</u>
          <u xml:id="u-384.3" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec zmiany trzydziestej trzeciej? Nie ma uwag. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę trzydziestą trzecią.</u>
          <u xml:id="u-384.4" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec zmiany trzydziestej czwartej? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę trzydziestą czwartą.</u>
          <u xml:id="u-384.5" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec zmiany trzydziestej piątej? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę trzydziestą piątą.</u>
          <u xml:id="u-384.6" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec zmiany trzydziestej szóstej? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę trzydziestą szóstą.</u>
          <u xml:id="u-384.7" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec zmiany trzydziestej siódmej? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę trzydziestą siódmą.</u>
          <u xml:id="u-384.8" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec zmiany trzydziestej ósmej? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę trzydziestą ósmą.</u>
          <u xml:id="u-384.9" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec zmiany trzydziestej dziewiątej? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę trzydziesta dziewiątą.</u>
          <u xml:id="u-384.10" who="#StanisławaPrządka">Przechodzimy do działu 4a. Czy jest sprzeciw wobec tytułu? Nie słyszę. Tytuł został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-384.11" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 175a § 1? Proszę bardzo, pani mecenas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-385">
          <u xml:id="u-385.0" who="#MonikaBiesOlak">Uwaga redakcyjna. Proszę o zgodę na zmianę wyrazu „bądź” na wyraz „albo”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-386">
          <u xml:id="u-386.0" who="#StanisławaPrządka">Wyraz „bądź” zastąpić wyrazem „albo”. Tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-387">
          <u xml:id="u-387.0" who="#MonikaBiesOlak">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-388">
          <u xml:id="u-388.0" who="#StanisławaPrządka">Jest to zmiana redakcyjna. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 175a § 1 wraz z tą zmianą? Nie słyszę. Dziękuję. Art. 175a § 1 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-388.1" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 175b? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 175b.</u>
          <u xml:id="u-388.2" who="#StanisławaPrządka">Rozdział drugi. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 175c? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 175c.</u>
          <u xml:id="u-388.3" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 175d? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 175d.</u>
          <u xml:id="u-388.4" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 175e? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 175e.</u>
          <u xml:id="u-388.5" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 175f? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 175f.</u>
          <u xml:id="u-388.6" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 179a, to jest zmiana czterdziesta? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę czterdziestą.</u>
          <u xml:id="u-388.7" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 2 projektu ustawy? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 2.</u>
          <u xml:id="u-388.8" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw państwa posłów wobec przyjęcia art. 3? Dziękuję. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 3.</u>
          <u xml:id="u-388.9" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw państwa posłów wobec przyjęcia art. 4? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 4.</u>
          <u xml:id="u-388.10" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw państwa posłów wobec przyjęcia zmiany drugiej w art. 50? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła tę zmianę.</u>
          <u xml:id="u-388.11" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw państwa posłów wobec zmiany trzeciej dotyczącej art. 101a? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę trzecią.</u>
          <u xml:id="u-388.12" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw państwa posłów wobec przyjęcia art. 5? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 5.</u>
          <u xml:id="u-388.13" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw państwa posłów wobec przyjęcia art. 6? Bardzo proszę, Biuro Legislacyjne. Proszę, pani mecenas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-389">
          <u xml:id="u-389.0" who="#MonikaBiesOlak">W związku z tym, że w trakcie procedowania jest zmiana Kodeksu postępowania karnego, numer druku nr 2393, zachodzi konieczność skonsolidowania tych dwóch druków i w związku z tym w uzgodnieniu z rządem i Biurem Legislacyjnym, pan przewodniczący zgodził się złożyć poprawkę. Dotyczy ona nowego brzmienia art. 156 § 1, które odpowiadać będzie zmianie, która wejdzie w życie 1 lipca 2015 r. To jest brzmienie nadane nowelizacją k.p.k. z 2 września 2013 r. Identyczna zmiana będzie dotyczyła punktu trzeciego, czyli art. 321 § 1. Tam proponujemy zrezygnowanie z niej, ponieważ w trakcie procedowania zgłoszona będzie poprawka do druku nr 2393, więc prosimy o skreślenie punktu trzeciego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-390">
          <u xml:id="u-390.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo dziękuję. Bardzo proszę, pan przewodniczący podkomisji, poseł Robert Kropiwnicki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-391">
          <u xml:id="u-391.0" who="#RobertKropiwnicki">Ja przejmuję tę poprawkę i odczytam ją w całości. § 1 otrzymuje brzmienie: „Stronom, obrońcom, pełnomocnikom i przedstawicielom ustawowym udostępnia się akta sprawy sądowej i daje możliwość sporządzenia ich kopii. Za zgodą prezesa sądu akta te mogą być udostępnione również innym osobom. Informacje o aktach sprawy mogą być udostępnione także za pośrednictwem systemu teleinformatycznego”. Druga część tej samej poprawki, „pkt 3 skreślić”. Proszę o przyjęcie tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-392">
          <u xml:id="u-392.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo dziękuję. Jeszcze raz, proszę uprzejmie, pani mecenas, udzielam pani głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-393">
          <u xml:id="u-393.0" who="#MonikaBiesOlak">Konsekwencją przyjęcia tej zmiany będzie też zmiana art. 19 dotyczącego wejścia w życie. Wejście tej zmiany w życie nastąpi z dniem 2 lipca 2015 r., tak żeby nie nałożyły się te dwie nowelizacje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-394">
          <u xml:id="u-394.0" who="#RobertKropiwnicki">Dobrze, to przeczytam to przy art. 19.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-395">
          <u xml:id="u-395.0" who="#StanisławaPrządka">Ponawiam teraz pytanie, czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 6 z poprawką zgłoszoną przez posła Roberta Kropiwnickiego? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 6 wraz z poprawką.</u>
          <u xml:id="u-395.1" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do art. 7? Dziękuję. Nie ma uwag. Stwierdzam, że art. 7 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-395.2" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw bądź uwagi wobec przyjęcia art. 8? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 8.</u>
          <u xml:id="u-395.3" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do art. 9? Nie słyszę. Dziękuję. Art. 9 został przez Komisję przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-395.4" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 10? Są uwagi. Biuro Legislacyjne, bardzo proszę, pani mecenas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-396">
          <u xml:id="u-396.0" who="#MonikaBiesOlak">W art. 7 w ust. 4 w zdaniu wstępnym prosimy o zgodę na dopisanie wyrazu „centralnej”. „Na centralnej liście lekarzy sądowych zamieszcza się…”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-397">
          <u xml:id="u-397.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Czy są uwagi do art. 10 z propozycją zmiany redakcyjnej zgłoszonej przez Biuro Legislacyjne? Nie ma. Dziękuję. Stwierdzam, że art. 10 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-397.1" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do art. 11? Nie słyszę. Dziękuję. Art. 11 został przez Komisję przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-397.2" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec zmiany art. 12? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam że Komisja przyjęła art. 12.</u>
          <u xml:id="u-397.3" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 13? Proszę bardzo, Biuro Legislacyjne. Pani mecenas, udzielam pani głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-398">
          <u xml:id="u-398.0" who="#MonikaBiesOlak">W ust. 1 proponujemy po wyrazach „w życie” dopisanie wyrazów „niniejszej ustawy”, bo to chodzi o naszą ustawę. „W terminie dwóch lat od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-399">
          <u xml:id="u-399.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję. Czy są uwagi do art. 13 wraz z tą zmianą redakcyjną? Nie ma, dziękuję. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 13.</u>
          <u xml:id="u-399.1" who="#StanisławaPrządka">Czy wobec art. 14 jest sprzeciw państwa posłów. Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art.14.</u>
          <u xml:id="u-399.2" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 15? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 15.</u>
          <u xml:id="u-399.3" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw do art. 16? Proszę bardzo, pani mecenas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-400">
          <u xml:id="u-400.0" who="#MonikaBiesOlak">Identyczna uwaga jak poprzednia. Po wyrazach „przed dniem wejścia w życie” dodajemy wyrazy „niniejszej ustawy”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-401">
          <u xml:id="u-401.0" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 16.</u>
          <u xml:id="u-401.1" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 17? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam że Komisja przyjęła art. 17.</u>
          <u xml:id="u-401.2" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 18? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam że Komisja przyjęła art. 18.</u>
          <u xml:id="u-401.3" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 19? Nie słyszę. Bardzo proszę, pan przewodniczący podkomisji Robert Kropiwnicki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-402">
          <u xml:id="u-402.0" who="#RobertKropiwnicki">Proponuję zmianę, którą omawiało Biuro Legislacyjne. Ustawa wchodzi w życie po upływie trzech miesięcy od dnia ogłoszenia, z wyjątkiem art. 1 pkt 36…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-403">
          <u xml:id="u-403.0" who="#StanisławaPrządka">Powinien być pkt 39.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-404">
          <u xml:id="u-404.0" who="#RobertKropiwnicki">Ja mam napisane pkt 36. To który?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-405">
          <u xml:id="u-405.0" who="#MonikaBiesOlak">Przepraszam, ale w przedłożeniu był pkt 39.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-406">
          <u xml:id="u-406.0" who="#RobertKropiwnicki">Na pewno? Bo jeszcze coś skreślę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-407">
          <u xml:id="u-407.0" who="#MonikaBiesOlak">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-408">
          <u xml:id="u-408.0" who="#RobertKropiwnicki">To proszę jeszcze to sprawdzić. W zakresie, w którym dodaje on art. 175c…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-409">
          <u xml:id="u-409.0" who="#StanisławaPrządka">Art. 175e, nie c, tylko e.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-410">
          <u xml:id="u-410.0" who="#RobertKropiwnicki">Dobrze. Art. 175e § 3 pkt 8, który wchodzi w życie…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-411">
          <u xml:id="u-411.0" who="#StanisławaPrządka">Powinien być § 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-412">
          <u xml:id="u-412.0" who="#MonikaBiesOlak">§ 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-413">
          <u xml:id="u-413.0" who="#RobertKropiwnicki">A ja mam napisane § 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-414">
          <u xml:id="u-414.0" who="#StanisławaPrządka">§ 4 pkt 8. Dobrze, to musimy to zmienić, bo ja mam zapisane § 3 pkt 8. W takim razie § 4 pkt 8, który wchodzi w życie po upływie 12 miesięcy od dnia ogłoszenia oraz art. 6 pkt 1lit. a) w zakresie art. 156 § 1, który wchodzi w życie 2 lipca 2015 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-415">
          <u xml:id="u-415.0" who="#MonikaBiesOlak">Z dniem, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-416">
          <u xml:id="u-416.0" who="#RobertKropiwnicki">Tak, z dniem 2 lipca 2015 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-417">
          <u xml:id="u-417.0" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 19 wraz z tą poprawką? Dziękuję. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 19.</u>
          <u xml:id="u-417.1" who="#StanisławaPrządka">Teraz przystępujemy do głosowania nad całością projektu. Kto z państwa posłów jest za przyjęciem sprawozdania podkomisji w całości? (10) Kto jest przeciw (0) Kto się wstrzymał? (0) Dziękuję bardzo. Stwierdzam, że Komisja przyjęła sprawozdanie.</u>
          <u xml:id="u-417.2" who="#StanisławaPrządka">Pozostaje nam teraz, proszę państwa, proszę jeszcze o chwilę spokoju, wybór posła sprawozdawcy. Dotychczas przewodniczył tej podkomisji pan poseł Kropiwnicki. Czy pan poseł zechce być posłem sprawozdawcą?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-418">
          <u xml:id="u-418.0" who="#RobertKropiwnicki">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-419">
          <u xml:id="u-419.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Pan poseł będzie reprezentował nas na forum parlamentu. Proszę państwa, wyznaczam termin siedmiu dni na przedstawienie opinii Ministra Spraw Zagranicznych. Dziękuję tym, którzy pracowali nad tym trudnym i bardzo złożonym projektem, panu przewodniczącemu Kropiwnickiemu i wszystkim członkom podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-419.1" who="#StanisławaPrządka">Przechodzimy do punktu drugiego porządku dziennego. Już widzę, że za drzwiami niektórzy oczekujący denerwują się na nas, że zajmujemy za długo salę. Punkt drugi obrad to rozpatrzenie planu pracy na okres od 1 stycznia do 31 lipca 2015 r. Państwo posłowie otrzymali projekt planu pracy Komisji na swoje tablety. Zostały uwzględnione w tym projekcie propozycje zgłoszone przez pana posła Biernackiego, dotyczące przygotowań do wdrożenia nowelizacji Kodeksu karnego i Kodeksu postępowania karnego oraz wykorzystania środków unijnych do realizacji strategii modernizacji przestrzeni sprawiedliwości. Zgłosiła też swoje propozycje do planu pracy pani poseł Iwona Arent. Zaproponowała prezydium uwzględnienie propozycji dotyczącej informacji Ministra Sprawiedliwości na temat wydawania orzeczeń w sprawach rodzicielskich, w szczególności pod kątem respektowania praw ojców. Przy drugiej propozycji, która dotyczy statusu i funkcjonowania biegłych sądowych chcę powiedzieć, że dziś prezydium Komisji analizowało wszystkie propozycje i cały plan pracy. Temat ten był przedmiotem posiedzenia naszej Komisji w dniu 27 listopada bieżącego roku, więc ten temat został niejako skonsumowany i wyczerpany. Pani poseł Arent proponuje również uwzględnienia sprawy obchodzenia przepisów prawa przez producentów i dystrybutorów tak zwanych dopalaczy. Wydaje się, że nasza Komisja nie jest właściwa, a właściwą Komisją do zajmowania się tym tematem jest Komisja Zdrowia. Prezydium proponuje, żeby ten temat został zgłoszony przez panią poseł do tamtej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-419.2" who="#StanisławaPrządka">Proszę państwa, czy są uwagi? Nie słyszę. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia planu pracy. Sprzeciwu nie słyszę, wobec tego stwierdzam, że Komisja przyjęła plan pracy na okres od 1 stycznia do 31 lipca 2015 r.</u>
          <u xml:id="u-419.3" who="#StanisławaPrządka">Na tym wyczerpaliśmy porządek dzienny posiedzenia. Dziękuję państwu. Zamykam posiedzenie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>