text_structure.xml 39.1 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#StanisławŻmijan">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej oraz Komisji Infrastruktury. Witam panie i panów posłów. Resort transportu, budownictwa i gospodarki morskiej reprezentowany jest przez pana ministra Piotra Stycznia, którego serdecznie witam wraz z zespołem współpracowników. Witam przedstawicieli strony społecznej – inicjatorów i wnioskodawców jednego z projektów.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#StanisławŻmijan">Porządek dzisiejszego posiedzenia przewiduje rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej: o poselskim projekcie ustawy o ogrodach działkowych (druk nr 1148), poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych, ustawy o podatku rolnym oraz ustawy o podatkach i opłatach lokalnych (druk nr 1170), obywatelskim projekcie ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych (druk nr 1204), poselskim projekcie ustawy o ogrodach działkowych (druk nr 1240). Czy są uwagi do tego porządku? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#StanisławŻmijan">Stwierdzam, że komisje przyjęły porządek. Przystępujemy do jego realizacji. Bardzo proszę o zabranie głosu przewodniczącą podkomisji, panią poseł Krystynę Sibińską. Bardzo proszę pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#KrystynaSibińska">Państwo przewodniczący, panie ministrze, szanowni państwo, podkomisja pracowała w dniach 10 maja, 11 i 18 czerwca oraz 17, 19, 22, 23 i 26 lipca. Po tych spotkaniach zostało wypracowane sprawozdanie. Zostało ono rozesłane z prośbą o zaopiniowanie do poszczególnych ministerstw. Do tego sprawozdania zostały zgłoszone uwagi Ministerstwa Sprawiedliwości, Ministerstwa Finansów, Ministerstwa Skarbu Państwa oraz Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej. Została również sformułowana opinia BAS.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#KrystynaSibińska">W związku z tymi uwagami, Komisje: Infrastruktury oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej skierowały ponownie projekty do podkomisji, która powtórnie spotkała się 10 i 11 września. Po ponownym rozszerzeniu uprawnień podkomisji o rozpatrzenie poprawek złożonych przez Komitet Obywatelskiej Inicjatywy Ustawodawczej, podkomisja spotkała się 24 i 25 września. Po rozpatrzeniu poprawek ministerstwa, których w sumie było 39 oraz poprawek Komitetu Obywatelskiej Inicjatywy Ustawodawczej przyjęliśmy sprawozdanie.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#KrystynaSibińska">W większości zostały uwzględnione poprawki wniesione przez poszczególne resorty. Niektóre poprawki zgłoszone przez przedstawicieli komitetu były tożsame z poprawkami zgłoszonymi przez poszczególne resorty. Przyjęliśmy poprawki nr 10, 24, 29h, 29i, 31, 32 i 33. Po przyjęciu tych poprawek podkomisja przyjęła sprawozdanie, które macie państwo przed sobą. Wynik głosowania był następujący: 8 głosów za, 1 przeciw i 2 wstrzymujące się. Proszę obie komisje o rozpatrzenie sprawozdania podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#StanisławŻmijan">Dziękuję bardzo pani przewodniczącej. Przechodzimy do rozpatrzenia sprawozdania. Moja propozycja jest następująca, abyśmy rozpatrywali sprawozdanie… Bardzo proszę, strona społeczna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#BartłomiejPiech">Panie przewodniczący, strona społeczna składa dzisiaj kolejne poprawki do projektu ustawy. One wpłynęły do sekretariatu, ale zostaną zmodyfikowane. Zaraz uzasadnię treść modyfikacji tych poprawek. To za chwileczkę, dobrze? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#StanisławŻmijan">Dziękuję bardzo. Bardzo proszę o przedstawianie się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#ZofiaTrębicka">Zofia Trębicka ze Związku Miast Polskich. My również zgłaszamy poprawki do treści projektu ustawy. Przepraszam, nie zgłaszamy, a proponujemy wprowadzenie poprawek. Związek Miast Polskich przesłał do sekretariatów komisji wszystkie poprawki, które zostały państwu rozdane. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#StanisławŻmijan">Dziękuję bardzo. Moja propozycja jest taka, abyśmy rozpatrywali sprawozdanie kolejno artykułami. Oczywiście poprawki, które państwo przygotowywaliście, w stosownym momencie będziecie prezentować i wnosić. Tak to sobie wyobrażam. Pan poseł Kownacki, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#BartoszKownacki">Panie przewodniczący, po pierwsze, w dniu dzisiejszym otrzymaliśmy poprawki ministerstwa. To jest skandaliczna rzecz. W trakcie dyskusji na posiedzeniach podkomisji pan minister wielokrotnie zapowiadał, że będą. Trafiły one do nas dopiero dzisiaj, na kilka godzin przed pracami komisji. Mieliście państwo odpowiednio dużo czasu, żeby nad nimi popracować. Nie mówię już, że są szkodliwe, bo de facto likwidują ogrody działkowe. Mam wniosek formalny, żeby te poprawki od razu odrzucić, żebyśmy nie pracowali nad poprawkami rządowymi. Jeśli rząd nie traktuje poważnie parlamentarzystów, to nauczy się tego na przyszłość.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#BartoszKownacki">Druga rzecz, odnośnie do prac podkomisji. Prace podkomisji przebiegały w skandaliczny sposób. Było tak z dwóch powodów. Mamy październik, będzie 100 dni i wejdzie w życie postanowienie Trybunału Konstytucyjnego, czyli przestanie obowiązywać ustawa. My dopiero wyszliśmy z prac w podkomisji, bo w taki sposób prowadziła je przewodnicząca Sibińska. To jest niebywałe, żeby projekt musiał kilka razy wracać do prac w podkomisji, bo pani przewodnicząca nie potrafiła ich zorganizować.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#BartoszKownacki">Druga kwestia jest taka, to co działo się na posiedzeniach tej podkomisji, to niesamowita rzecz. Nie mówię już o obrażaniu posłów opozycji, bo do tego przywykliśmy. Sześć lat praktyki rządów Platformy Obywatelskiej pokazuje, że za nic mają opozycję, ale sposób w jaki był traktowany Komitet Inicjatywy Ustawodawczej, ludzie, którzy reprezentującą ponad milion obywateli, to jest niebywała rzecz. To po prostu chamstwo. Poprawki, które zgłaszał Komitet Inicjatywy Ustawodawczej były jak najbardziej słuszne i szły w kierunku ochrony ogrodów działkowych.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#BartoszKownacki">Po pierwsze, żądam dzisiaj od Platformy, żeby wycofała się ze swojej działalności i poparła te poprawki. Żeby wreszcie posłowie Platformy Obywatelskiej zaczęli bronić działkowców i nie szkodzili im. Oczekuję, że państwo przeprosicie za skandaliczny sposób prowadzenia tej podkomisji. Mam nadzieję, że formą przeproszenia będzie przyjęcie wszystkich poprawek inicjatywy obywatelskiej. One mają na celu ochronę ogrodów działkowych. Mam wrażenie, że wśród posłów Platformy, w czasie posiedzeń podkomisji krążył duch posła Huskowskiego, jego chęć zlikwidowania ogrodów działkowych i oddania ich deweloperom. Żądam od posłów Platformy Obywatelskiej, żeby poparli poprawki obywatelskie. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#StanisławŻmijan">Dziękuję za wypowiedź. Za chwilę oddam głos pani przewodniczącej. Panie pośle, niezależnie od tego, jakie emocje towarzyszyły wam w pracy na posiedzeniach podkomisji, to proszę niepotrzebnie nie podgrzewać atmosfery. Jeszcze nie rozpoczęliśmy procedowania, a język, którego pan użył, uważam za niestosowny. W związku z tym bardzo proszę o stworzenie normalnych warunków procedowania. Pani poseł Sibińska, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#KrystynaSibińska">Panie przewodniczący, szanowni państwo, ja tylko gwoli informacji, żebyście państwo mieli pełen obraz prac podkomisji. Podkomisja została powołana 10 maja. Do 17 lipca przewodniczącym podkomisji był pan poseł Kownacki. W tym czasie odbyły się trzy posiedzenia podkomisji – dwa miesiące i tylko trzy posiedzenia. Rozumiem, że nie wszystkim mogę odpowiadać, natomiast po zmianie przewodniczącego podkomisja odbyła dziewięć kilkugodzinnych posiedzeń, również w okresie dwóch miesięcy – w tym był jeden miesiąc wakacji. Proszę to uwzględnić. Zrobiliśmy naprawdę bardzo dużo. Niestety, nie zawsze atmosfera była merytoryczna m.in. z powodu takich, a nie innych wystąpień posła Kownackiego, który nie wniósł ani jednej merytorycznej poprawki. Naprawdę apeluję i bardzo proszę, żebyśmy pracowali bez takich emocji, bo tak udawało się nam pracować. Jeśli mówimy o atmosferze, to proponuję odsłuchać, jak przebiegały prace podkomisji. Proszę nie wprowadzać atmosfery nagonki, bo ona nikomu i niczemu nie służy. Rozumiem, że pan poseł ma wyrzuty sumienia, że przez dwa miesiące opóźniał prace podkomisji. Trudno, to jest już jego problem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#BartoszKownacki">Można?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#StanisławŻmijan">Nie. Proszę o przedstawienie się, bo nie mam podpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#WojciechZubowski">Wojciech Zubowski, poseł i członek podkomisji. Na gorąco i w delikatny sposób sprostuję wypowiedzi pani przewodniczącej. Owszem, pani przewodnicząca wspomniała o kilku, nie do końca odzwierciedlających rzeczywistość faktach. Proszę przypomnieć o tym, jak państwo odwołaliście pana przewodniczącego Kownackiego, to natychmiast odwołaliście posiedzenie Komisji zaplanowane na środę i przenieśliście je na czwartek. Tylko dzięki posłom opozycji zgodziliście się, żeby pracowała w piątek. Mniejsza o szczegóły.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#WojciechZubowski">Panie przewodniczący, mam uwagę, co do procedowania nad poprawkami. Zapowiedział pan, że będą przedstawiane i dopiero będziemy nad nimi dyskutować. Z dotychczasowej praktyki podkomisji wynikało, że parlamentarzyści te wszystkie poprawki otrzymywali trochę wcześniej. Omawiane były poprawki zgłaszane przez uprawnioną stronę, czyli przez parlamentarzystów albo przedstawicieli Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej. Natomiast dyskusja nad poprawkami zgłoszonymi przez inne podmioty, przez ministerstwo, czy inną stronę społeczną, rozpoczynała się w momencie, kiedy ktoś je przejął. Pozwoliłoby to nam na sprawniejsze prowadzenie prac.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#StanisławŻmijan">Dziękuję bardzo za tę podpowiedź. Musimy przestrzegać regulaminu Sejmu. Pan poseł Łapiński, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#MarekŁapiński">Panie przewodniczący, ja z wnioskiem formalnym o przejście do głosowania i zakończenie tej dyskusji, która urąga godności posła. Chciałem zapowiedzieć w imieniu posłów Platformy Obywatelskiej, że złożymy wniosek w Komisji Etyki Poselskiej w związku z zachowaniem posła Kownackiego w toku całych prac podkomisji. Mamy wiele przykładów niegodnego zachowania się tego posła, obrażania posłów z innych klubów, wyciągania argumentów ad personam, które nie licowały z godnością prac i z ideą, jaka im przyświecała. Chodziło o szybkie wprowadzenie takich przepisów, które będą dla ogrodnictwa działkowego w Polsce, po pierwsze, korzystne, a po drugie, szybko wprowadzone zgodnie z wolą Trybunału Konstytucyjnego i nałożonym na nas obowiązkiem. Myślę, że posłowie Platformy Obywatelskiej, nie tylko ci, którzy pracowali w podkomisji, ale także ci, którzy dzisiaj zapoznali się ze stylem wypowiedzi pana posła Kownackiego, poprą ten wniosek. Dziękuję bardzo i stawiam wniosek formalny o przejście do zgłaszania poprawek i do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#StanisławŻmijan">Dziękuję. Chciałem wyjaśnić jeszcze jedną kwestię. Pan poseł Kownacki, jeżeli dobrze zrozumiałem, zgłosił wniosek, aby nie rozpatrywać poprawek zgłoszonych przez stronę rządową. Zwracam się do Biura Legislacyjnego z pytaniem – czy jest to wniosek uprawniony?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#ŁukaszNykiel">Panie przewodniczący, przy takiej argumentacji pana posła wniosek jest niedopuszczalny. Mamy taką sytuację, że zostały złożone w sekretariatach komisji poprawki przygotowane przez stronę społeczną i rządową. Tak naprawdę od komisji zależy, jak będą one głosowane. Gdybyśmy natomiast zadecydowali w tej chwili, że nad pewnymi poprawkami nie głosujemy, to uniemożliwilibyśmy zgłoszenie tych poprawek podmiotom uprawnionym i posłom. Poprawki, które są przygotowane przez stronę rządową powinny być przejęte przez posłów. Tak powinna wyglądać procedura.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#ŁukaszNykiel">Jeśli chodzi o formalny wniosek pana posła, który go złożył, to powinno się nad nim głosować niezwłocznie. Ten wniosek powinien być rozpatrzony w pierwszej kolejności. Gdyby on nie przeszedł, to dalej możemy toczyć dyskusję na temat tego, jak będziemy procedować. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#StanisławŻmijan">Czy pan poseł Kownacki chciałby jeszcze zabrać głos? Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#BartoszKownacki">Nie bardzo rozumiem, albo wniosek jest bezprzedmiotowy i nie można nad nim głosować, albo któryś z posłów złoży ten wniosek do konkretnego przepisu i wtedy będziemy głosowali… Panie przewodniczący, albo ten wniosek jest bezprzedmiotowy, bo jest pusty. W każdej sytuacji poprawkę ministerstwa może przejąć któryś z posłów i wtedy nie ma sensu głosować, albo jest sens i niezwłocznie przechodzimy do głosowania w tej sprawie. Wydaje mi się, że zgodnie z argumentacją Biura Legislacyjnego głosowanie byłoby puste. W związku z tym żądam, żeby nie przyjmować tych poprawek i wyrazić swoiste votum nieufności wobec pana ministra, żeby żaden z posłów nie przejmował poprawek.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#BartoszKownacki">Niestety, padło tu kilka gorzkich słów pod moim adresem. Po pierwsze, zastrzegam, że wielokrotnie byłem prowokowany skandalicznymi zachowaniami posłów Platformy Obywatelskiej. Znany „skarżypyta” wielokrotnie mówił, że doniesie na mnie Komisji Etyki Poselskiej. Być może donosicielstwo jest u was dobrą metodą. Były takie czasy, że niektórzy w ten sposób funkcjonowali dobrze w życiu społecznym i publicznym. Nie złożę na państwa wniosku do Komisji Etyki Poselskiej, dlatego że kary, które tam są, mają charakter honorowy. Szanowni państwo z Platformy, uważam, że nie macie zdolności honorowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#LigiaKrajewska">Panie przewodniczący, nie można pozwalać na takie zachowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#StanisławŻmijan">Panie pośle, chciałbym prosić, aby pan stosowną miarą wyrażał swoje intencje. Jeśli chodzi o żądanie, to nie znam takiego sformułowania w regulaminie Sejmu dotyczącego procedowania ustaw. Rozumiem, że pan poseł może wnosić, ale żądać? Miejmy stosowną miarę do sprawy. Pan poseł Łapiński i kończymy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#BartoszKownacki">W takim razie proszę, żeby udzielić votum nieufności ministrowi i nie zgłaszać poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#MarekŁapiński">Panie przewodniczący, zgłaszałem wniosek o niezwłoczne przystąpienie do szczegółowego rozpatrzenia projektu ustawy. Po drugie, jako poseł chciałbym wyrazić opinię, że na tym etapie poprawki przedstawione przez Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej nie są wiążące. Trudno żądać, czy wyrażać jakieś opinie o tych poprawkach. Każdorazowo powinno być zapytanie, czy ktoś przejmuje te poprawki. Wówczas, jeśli znajdzie się poseł, który przejmie poprawkę, to stanie się ona poprawką, którą będzie można rozpatrywać. Jeśli taka poprawka nie będzie przejęta przez żadnego z posłów, to nie będzie rozpatrywana i wniosek posła Kownackiego będzie de facto zrealizowany. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#StanisławŻmijan">Pan poseł Łapiński sformułował wniosek o przystąpienie do rozpatrywania. Nie będę głosował tego wniosku. Pozwólcie, że przystąpimy do procedowania i rozpatrywania sprawozdania.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#StanisławŻmijan">Czy są uwagi do tytułu ustawy wraz z preambułą? Pan poseł Zubowski. Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#WojciechZubowski">Panie przewodniczący, dziękuję i wycofuję się z pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#StanisławŻmijan">Pan mecenas? Nie. Strona społeczna, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#MarekWójcik">Szanowni państwo, Marek Wójcik, Związek Powiatów Polskich. Co do preambuły, to chciałbym prosić państwa o drobną korektę. Państwo w aktualnym tekście piszecie: „ogródków działkowych jako stałych elementów infrastruktury gmin”. Prośba o zastąpienie wyrazu „infrastruktura” słowem „przestrzeni”. Ustawa o samorządzie gminnym w art. 4 mówi o infrastrukturze społecznej i technicznej gminy, jako kryterium nadania gminie lub miejscowości statusu miasta. Potem w ustawie o gospodarce nieruchomościami czytamy, że wobec nieruchomości, na których zlokalizowane są rodzinne ogródki działkowe używa się pojęcia „infrastruktura techniczna” odnosząc je do wyposażenia działek budowlanych. Chodzi o to, aby była przejrzystość i jednoznaczność przepisów. Żeby nikt nie miał wątpliwości, że jest mowa o przestrzeni, a nie o infrastrukturze.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#MarekWójcik">Reasumując, poproszę państwa o wniesienie i przejęcie przez którąś z pań lub któregoś z panów posłów poprawki dotyczącej preambuły zmieniającej wyraz „infrastruktura” na wyraz „przestrzeń”. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#StanisławŻmijan">Dziękuję. Czy w imieniu wnioskodawców? Strona społeczna, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#BartłomiejPiech">Panie przewodniczący, chodzi mi o kwestie techniki prac nad poprawkami. Wydaje się, że najdalej idące poprawki zostały zgłoszone przez Komitet. Te poprawki zostały zgłoszone w formie pewnych bloków, tzn. przyjęcia jednolitych tekstów poszczególnych rozdziałów. Jeżeli chodzi o rozdział pierwszy, to jest art. 2 i całe brzmienie tegoż artykułu. Jeżeli chodzi o rozdział nr 2, to jest całe brzmienie rozdziału. W związku z tym chcę zadać pytanie – czy istnieje możliwość poddania w pierwszej kolejności pod głosowanie poprawek Komitetu, jako najdalej idących, a w przypadku, gdyby nie zostały zaakceptowane, wówczas rozpoczęcia procedowania poprawek do poszczególnych artykułów. Wówczas Komitet po raz kolejny zgłosi swoje poprawki, ale już nie jako blok, tylko do każdego artykułu, do którego proponujemy modyfikacje. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#StanisławŻmijan">Dziękuję. Rozumiem intencje, ale to akurat nie koliduje ze złożoną przeze mnie propozycją. Jeżeli przejdziemy do art. 2, to zabierze pan głos i zaproponuje cały rozdział. Jest to możliwe, ale pod warunkiem, że komisje będą to akceptować. Pan przewodniczący Dzikowski, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#WaldyDzikowski">Panie przewodniczący, panie i panowie posłowie, żeby uściślić procedurę, jak to powinno wyglądać. Inicjatywę zgłaszania poprawek mają przedstawiciele komitetu obywatelskiego, który wniósł swój projekt obywatelski oraz panie posłanki i panowie posłowie, którzy siedzą na tej sali. Jeżeli chodzi o panie i panów posłów, to zabierając głos w poszczególnym zapytaniu, co do artykułu, powinni mieć przygotowaną poprawkę na piśmie. Wygłaszanie apeli jest tylko przedłużaniem czasu. Jeżeli mają przygotowaną poprawkę na piśmie, to pokazują, że mają poprawkę na piśmie, bo był czas, żeby przygotować te poprawki. Jeżeli chodzi o stronę społeczną, czy o poprawki rządowe, to powinni znaleźć się posłowie, którzy przejmą te poprawki. Drodzy państwo, taka powinna być procedura. To ułatwi dalsze procedowanie. Zabierając głos w imieniu prezydium, mam nadzieję, że panie posłanki i panowie posłowie, którzy chcą zabrać głos, poinformują pana przewodniczącego, że mają poprawki na piśmie. Jeżeli nie, to nie ma sensu zabierać głosu. Był czas, żeby przygotować poprawki. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#StanisławŻmijan">Dziękuję bardzo za pomoc. Myślę, że mamy jasność. Panie pośle, czy do merytorycznej strony, czy chce pan prowadzić dyskusję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#BartoszKownacki">Zawsze jestem merytoryczny. Panie przewodniczący, skoro padł wniosek, żeby poszczególne rozdziały głosować blokami, to nie rozumiem, po co mamy czekać do art. 2, aż ten wniosek jeszcze raz padnie. Teraz przechodzimy do art. 1. Znamy poprawki i głosujmy ten blok.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#StanisławŻmijan">O czym mówiłem? Gdyby pan zechciał słuchać, co mówią obecni, zabierający głos, nie zabierałby pan głosu w tej chwili. Ponawiam jeszcze raz pytanie. Czy są uwagi do tytułu ustawy i preambuły?</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Nie ma.)</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#StanisławŻmijan">Czy jest propozycja innego brzmienia, złożona na piśmie? Nie ma. W związku z tym stwierdzam, że obie komisje przyjęły tytuł ustawy i preambułę.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#StanisławŻmijan">Przechodzimy do rozdziału pierwszego – Przepisy ogólne. Czy są uwagi do art. 1? Czy Biuro Legislacyjne? Strona rządowa? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-34.4" who="#StanisławŻmijan">Stwierdzam, że obradujące wspólnie komisje przyjęły brzmienie art. 1.</u>
          <u xml:id="u-34.5" who="#StanisławŻmijan">Przechodzimy do art. 2. Bardzo proszę w imieniu inicjatywy obywatelskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#TomaszTerlecki">Panie przewodniczący, Wysokie Komisje, Tomasz Terlecki, Komitet Inicjatywy Ustawodawczej. W zakresie art. 2 proponujemy dwie modyfikacje odnoszące się do pkt 1, czyli definicji działkowca. W tym zakresie chcielibyśmy powrócić do pierwotnego brzmienia, które definiuje działkowca jako osobę pełnoletnią. Chodzi o to, żeby osoba, której przysługuje tytuł prawny do działki, która może wykonywać prawa organizacyjne związane z uczestnictwem w organizacjach, była pełnoletnia. Umożliwienie uzyskania statusu osobom małoletnim skomplikuje funkcjonowanie ogrodów działkowych. Nie ma takiej potrzeby, bo takie rozwiązanie funkcjonuje dzisiaj.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#TomaszTerlecki">W zakresie pkt 1 to jest pierwsza modyfikacja. Druga modyfikacja polega na przywróceniu definicji podmiotu likwidującego. Jest to kwestia kluczowa. Bez tej definicji nie będzie możliwości realizacji podstawowych gwarancji dla działkowców w przypadku likwidacji ogrodów działkowych. Podmiot likwidujący będzie zobowiązany wypłacić rekompensaty i odszkodowania, jak również zapewnić teren zamienny. Jeżeli nie będzie tej definicji, to będzie istniała próżnia i nie będzie wiadomo, który podmiot ma realizować te obowiązki. De facto te gwarancje będą puste i martwe. Dlatego prosimy o przywrócenie tejże definicji. Jako komitet prosimy o przyjęcie poprawek w zakresie art. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#StanisławŻmijan">Dziękuję bardzo. Mamy jasną poprawkę dotyczącą nowego brzmienia art. 2. Proszę o uwagi państwa posłów. Nie słyszę. Biuro Legislacyjne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#MagdalenaKlorek">Nie mamy uwag.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#StanisławŻmijan">Strona rządowa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PiotrStyczeń">Dziękuję bardzo panie przewodniczący. Wysokie Komisje, w przypadku przyjęcia pkt 12 art. 2 poprawki zaprezentowane w piśmie do państwa posłów stają się bezprzedmiotowe. Na tej podstawie definicja podmiotu likwidującego tworzy kolejne rozstrzygnięcia. W związku z tym rozwiązanie przedstawione przez ministerstwo… Tutaj skorzystam z okazji i powiem, że robiliśmy je w przekonaniu najwyższego stopnia pomocniczości Wysokim Komisjom i podkomisji, a nie na zasadzie, jak zostaliśmy ocenieni, że chcemy zlikwidować ogródki działkowe. W związku z tym, państwo rozstrzygając w pkt 12 automatycznie usytuujecie nasze poprawki, które nie powinny być przez nas zgłaszane, ponieważ to rozstrzygnięcie eliminuje je z procedury uchwalania ustawy. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#StanisławŻmijan">Dziękuję. W związku z tym, pytam, czy jest sprzeciw dotyczący przyjęcia nowego brzmienia art. 2? Nie ma. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#StanisławŻmijan">Stwierdzam, że obradujące wspólne komisje przyjęły brzmienie art. 2.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#StanisławŻmijan">Przechodzimy do art. 3. Proszę o uwagi państwa posłów. Nie ma. Strona rządowa? Biuro Legislacyjne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#MagdalenaKlorek">Panie przewodniczący, Biuro na etapie prac w podkomisji zgłaszało zastrzeżenia, co do umieszczenia tego artykułu w projekcie. W naszej ocenie nie zawiera on treści normatywnej. Nie ustanawia żadnych obowiązków, nie daje żadnych uprawnień, nie nakłada zadań na gminy. W związku z tym, w naszej ocenie, biorąc pod uwagę treść pozostałych przepisów ogólnych, jest artykułem zbędnym i powinien zostać wykreślony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#StanisławŻmijan">Pan przewodniczący Dzikowski?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#WaldyDzikowski">Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#StanisławŻmijan">Pan poseł Zaborowski, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#ZbyszekZaborowski">Panie przewodniczący, prosiłbym, żeby po pańskiej dyspozycji Biuro Legislacyjne ograniczyło się do uwag legislacyjnych. To jest artykuł merytoryczny. Podkomisja przyjęła go jednomyślnie. O ile pamiętam, jest w sprawozdaniu. Myślę, że rolą Biura Legislacyjnego jest zwracać uwagi tylko na problemy legislacyjne. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#StanisławŻmijan">Dziękuję bardzo. Pozwólcie państwo, że przejdziemy ponad tymi wypowiedziami. Czy jest sprzeciw dotyczący brzmienia art. 3? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#StanisławŻmijan">Stwierdzam, że komisje przyjęły brzmienie art. 3.</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#StanisławŻmijan">Przechodzimy do art. 4. Proszę o uwagi. Państwo posłowie? Biuro Legislacyjne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#MagdalenaKlorek">Panie przewodniczący, Wysokie Komisje, uwaga legislacyjna. Proponujemy w tym artykule w trzeciej linijce wykreślenie wyrazów „oraz działek” z uwagi na fakt, że działki są elementem składowym ROD. Państwo proponują przyjęcie następującego przepisu: „Poprzez zapewnienie im powszechnego dostępu do ROD oraz działek”. Sugeruje to, że działki nie wchodzą w skład ROD. Jeżeli spojrzymy do słownika zawartego w art. 2 ustawy, to wynika z niego, że działka jest składową rodzinnego ogrodu działkowego. Dlatego nie ma potrzeby dodawania jej po wyrazach ROD.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#StanisławŻmijan">Jest propozycja, aby…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#MagdalenaKlorek">Aby skreślić po wyrazie „ROD” przed wyrazami „dających możliwość” wyrazy „oraz działek”. Nie zmienia to sensu przepisu. W naszej ocenie jest to uwaga redakcyjno-legislacyjna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#StanisławŻmijan">Dziękuję bardzo. Proszę o opinię stronę rządową.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PiotrStyczeń">Nie wnosimy uwag.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#StanisławŻmijan">W związku z powyższym proponuję, aby przyjąć brzmienie art. 4 w kształcie zaproponowanym przez podkomisję z usunięciem dwóch słów „oraz działek”. Czy jest sprzeciw wobec tej propozycji?</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Jest sprzeciw.)</u>
          <u xml:id="u-52.2" who="#StanisławŻmijan">W związku z powyższym poddaję ją pod głosowanie. Czy jesteśmy przygotowani do głosowania elektronicznego? Kto z państwa posłów jest za przyjęciem brzmienia art. 4 w kształcie z przedłożenia podkomisji? Mówiłem w brzmieniu podkomisji. Proszę słuchać co mówię. Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-52.3" who="#komentarz">(Głos z sali: Nie działa.)</u>
          <u xml:id="u-52.4" who="#StanisławŻmijan">Kto to obsługuje? Czy w związku z tym możemy powtórzyć głosowanie? Dobrze. Spokojnie, bez nerwów. Powtórzymy głosowanie. Proszę o powtórzenie głosowania. Kto z państwa posłów jest za przyjęciem brzmienia artykułu w przedłożeniu podkomisji?</u>
          <u xml:id="u-52.5" who="#komentarz">(Głos z sali: Panie przewodniczący, znowu nie działa.)</u>
          <u xml:id="u-52.6" who="#StanisławŻmijan">Spróbujcie jeszcze raz. Może karta jest źle umieszczona. Poczekajcie sekundę. Ogłaszam pięć minut przerwy.</u>
          <u xml:id="u-52.7" who="#komentarz">(Po przerwie)</u>
          <u xml:id="u-52.8" who="#StanisławŻmijan">Wznawiam posiedzenie. Proszę o zajmowanie miejsc. Nie udało się naprawić karty pana posła Abramowicza. Regulamin stanowi jednoznacznie. Wyjaśniam posłom, którzy pytali, czy możemy zastosować głosowanie mieszane. Regulamin mówi jednoznacznie: albo jedno, albo drugie, czyli, albo przez podniesienie ręki, albo przez urządzenie przy pomocy kart do głosowania. W związku z tym będziemy głosować przez podniesienie ręki.</u>
          <u xml:id="u-52.9" who="#StanisławŻmijan">Przystępujemy do głosowania. W jakiej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#GrzegorzSchreiber">Panie przewodniczący, w kwestii formalnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#StanisławŻmijan">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#GrzegorzSchreiber">Otóż, rozpoczęliśmy w związku z tym co pan przewodniczący zapowiedział głosowanie kartą. Taka informacja padła. Uważam, że w taki sposób powinniśmy dalej prowadzić te głosowania. Jeżeli pan przewodniczący nie zdołał zorganizować sali, w której czynna byłaby aparatura do głosowania, to w tej chwili mam wniosek formalny, abyśmy przeszli do takiej sali, w której będziemy mogli kontynuować głosowania imienne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#StanisławŻmijan">Sekundę. Informacja bieżąca na ten temat. W tej chwili nie mamy takiej możliwości. Pan poseł Marek Łapiński, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#MarekŁapiński">Wobec tego zgłaszam wniosek o głosowanie ręczne. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#StanisławŻmijan">Tak też zaproponowałem. Pan poseł Kownacki, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#BartoszKownacki">Panie przewodniczący, niezależnie od tego, mam wrażenie, że z jakiś dziwnych powodów aparatura przestaje działać. Wiemy, że wtedy mielibyśmy nazwiska posłów, kto i jak głosował. Być może niektórzy obawiają się, że nagle muszą zmienić zdanie, bo im ktoś kazał. Pytanie do Biura Legislacyjnego. Byliśmy w trakcie procedury głosowania, podnosiliśmy rękę i naciskaliśmy przycisk. Czy zgodnie z regulaminem nie rozpoczęliśmy tej procedury? Czy później nie będzie zarzutu nieprawidłowości tego głosowania? Skoro był naciśnięty przycisk i była podniesiona ręka, to głosowanie się rozpoczęło.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#StanisławŻmijan">Panie pośle, jeżeli jest zgłoszenie posła, że nie może oddać głosu, to jest naturalne, że powinniśmy przerwać to głosowanie. Panie pośle, póki co, to ja udzielam głosu. Proszę się nie wyrywać. Pan poseł Adamczyk, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#AndrzejAdamczyk">Panie przewodniczący, szanowni państwo, może znajdziemy sposób na wyjście z tej trudnej sytuacji i panowie z techniki przyniosą jedną lub dwie zastępcze karty, które często stosuje się na sali sejmowej. Może wreszcie, któraś z tych kart zostanie uruchomiona i odpali. Będziemy mieli problem z głowy. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#StanisławŻmijan">Panie pośle Adamczyk, jest pięć kart zastępczych. Nie możemy uruchomić systemu. W związku z tym nie jest to kwestia karty. Miejcie państwo trochę zaufania do tych, którzy obsługują system. Panie pośle, w jakiej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#BartoszKownacki">Panie przewodniczący, dokonałem wykładni regulaminu i miałem pytanie do Biura Legislacyjnego. Proszę o odpowiedź, bo uzyskałem ją tylko od pana przewodniczącego. Chciałbym, żeby powiedzieli to prawnicy, że tak jest lub tak nie jest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#StanisławŻmijan">Wyraziłem swoją opinię po konsultacji z Biurem Legislacyjnym. Bardzo proszę, Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#ŁukaszNykiel">Panie przewodniczący, rozpocznę od tego, że przytoczę przepisy regulaminu – art. 163a ust. 4, który mówi, że do głosowania na posiedzeniach Komisji stosuje się odpowiednio przepisy art. 188 ust. 2 pkt 1 i ust. 3. W tych przepisach są określone sposoby głosowania. W ust. 2 pkt 1 jest pierwszy sposób, czyli podniesienie ręki przy równoczesnym wykorzystaniu urządzenia do liczenia głosowania. W ust. 3 jest drugi sposób. W razie niemożności przeprowadzenia głosowania przy pomocy urządzenia do liczenia głosów można zarządzić głosowanie poprzez podniesienie ręki i obliczenie głosów przez sekretarzy. Tyle mówią przepisy.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#ŁukaszNykiel">Co do głosowania, które do tej pory odbywało się za pomocą urządzenia do liczenia głosów, to odbyło się takie głosowanie do art. 4. Ono nie zostało zakończone i zostanie powtórzone. Obawy pana posła nie wydają się uzasadnione, co do tej kwestii.</u>
          <u xml:id="u-65.2" who="#ŁukaszNykiel">Jeszcze druga kwestia, którą poruszył pan poseł. Jest to kwestia, czy w sytuacji, gdy na początku posiedzenia Komisji przyjęliśmy tryb głosowania przy użyciu urządzenia do głosów, czy też po przyjęciu tego trybu, można go zmienić. Przepis art. 188 ust. 3, do którego wprost odwołuje się art. 163a ust. 4 określa przesłankę, którą można zastosować i musi być zastosowana w takim przypadku z jakim mamy do czynienia na posiedzeniu Komisji w razie niemożności przeprowadzenia głosowania przy pomocy urządzenia do liczenia głosów. Jeżeli Komisja stwierdza, że nie ma takiej możliwości, bo są trudności techniczne, to jest druga możliwość, którą należy tutaj wykorzystać. Będziemy głosować przez podniesienie ręki i obliczenie głosów przez sekretarzy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#StanisławŻmijan">Dziękuję. Panie przewodniczący, w jakiej sprawie? Proszę, w sprawie formalnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Panie przewodniczący, składam formalny wniosek, żeby przesunąć posiedzenie Komisji na dzień jutrzejszy. Dzisiaj jest już późno. Jutro można wybrać dogodną godzinę i zakończyć głosowanie. Jest to wniosek formalny o przeniesienie głosowań na dzień jutrzejszy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#MagdalenaKochan">Wniosek przeciwny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#StanisławŻmijan">Dziękuję bardzo. Poddaję pod głosowanie wniosek pana posła przewodniczącego Krzysztofa Tchórzewskiego. Kto jest za przerwaniem posiedzenia w tej chwili i przełożenia go na późniejszy termin?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Na jutro.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#StanisławŻmijan">Na jutro, jak znajdziemy salę. Proszę o podniesienie ręki. Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Proszę o podanie wyników głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#MarcinMykietyński">30 głosów za, 28 przeciw, brak wstrzymujących się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#StanisławŻmijan">Wobec powyższego zamykam posiedzenie. O terminie kolejnego posiedzenia zostaniecie państwo powiadomieni. Dziękuję.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>