text_structure.xml
51 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#StanisławIwanicki">Otwieram posiedzenie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Projekt porządku dziennego otrzymali wszyscy przed posiedzeniem Komisji. Jeśli nie usłyszę głosu sprzeciwu - uznam, że przedstawione propozycje zostały zaakceptowane. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#StanisławIwanicki">Przystępujemy do rozpatrzenia sprawozdania z wykonania budżetu państwa za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 1999 r. wraz z analizą NIK, w zakresie części 07 - Rzecznik Praw Obywatelskich. W tym miejscu przyjmę pewną niekonwencjonalną metodę. Chciałbym podkreślić, że tak jak zwykle w okresie ostatnich trzech lat, kiedy miałem zaszczyt i przyjemność współpracować z panem prof. Adamem Zielińskim, również i w tym roku to sprawozdanie, wraz z oceną NIK, wskazuje, że sposób wykonywania budżetu przez Rzecznika Praw Obywatelskich - jest na bardzo dobrym poziomie. Tak się jednocześnie składa, że dzień dzisiejszy jest ostatnim dniem pracy pana prof. Adama Zielińskiego, więc miarą uznania dla tego, co pan profesor czynił jako Rzecznik Praw Obywatelskich, o co walczył w imię ludzi pokrzywdzonych w naszym kraju, w imię budowy demokratycznego państwa prawnego - niech będzie nasze podziękowanie i kwiaty. Niech to również będzie wyrazem uznania za współpracę z panem profesorem, na płaszczyźnie naszych dyskusji w Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka a także wyrazem uznania dla sposobu wykonywania i realizowania zaleceń budżetowych przez pana profesora, w mijającym roku. Czy przedstawiciel NIK chciałby przedstawić ewentualne uwagi dotyczące budżetu Rzecznika Praw Obywatelskich i sposobu realizacji?</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#MarekTrosiński">Poza jednym drobnym uchybieniem formalnym, budżet Rzecznika Praw Obywatelskich był realizowany prawidłowo.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#StanisławIwanicki">Czy są pytania lub uwagi do Rzecznika Praw Obywatelskich lub przedstawiciela NIK? Nie widzę.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#AdamZieliński">Chciałbym bardzo serdecznie państwu podziękować. Rzeczywiście jest to ostatnie moje spotkanie, jako rzecznika, z Komisją Sprawiedliwości i Praw Obywatelskich. Bardzo dziękuję za przyjęcie sprawozdania z realizacji budżetu w 1999 r. Dziękuję też za miłe słowa pod moim adresem i za życzliwość.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#StanisławIwanicki">Gwoli informacji chciałbym powiedzieć - ponieważ w dzisiejszej „Rzeczypospolitej” ukazał się anons, że pan profesor wystosował do mnie wystąpienie w sprawie Izby Wytrzeźwień - i podkreślić, iż jest to przedmiotem inicjatywy w tej Izbie poselskiej i w trakcie dyskusji nad nowelizacją ustawy o wychowaniu i trzeźwości, będzie i ta kwestia przedstawiona. Sugestie pana profesora zostały uwzględnione.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#StanisławIwanicki">Czy są jeszcze pytania lub uwagi? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła sprawozdanie z wykonania budżetu przez Rzecznika Praw Obywatelskich - bez sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#StanisławIwanicki">Przechodzimy do rozpatrzenia budżetu państwa w zakresie części 03 - Sąd Najwyższy. Proszę o krótkie wprowadzenie i wnioski.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#GrzegorzKurczuk">Wszystkie materiały państwo macie. Dodam jedynie, że realizacja wydatków odbywała się w granicach kwot określonych w budżecie, zgodnie z przepisami prawa i z zachowaniem pełnej gospodarności w zakresie tego, co nazywa się celowością i rzetelnością. Wykonanie dochodów było nawet wyższe o 75 proc. od planowanych.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#GrzegorzKurczuk">Godne podkreślenia jest również to, że w Sądzie Najwyższym nie występowały zaległości w realizacji należności budżetowych.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#GrzegorzKurczuk">Jeśli chodzi o wydatki zrealizowano je 98,5 proc. wielkości, wynikającej z ustawy budżetowej. Co prawda na str. 4 i 5 Informacji NIK stwierdza, że nastąpiły jakieś drobne nieprawidłowości, ale ich wyjaśnienie i omówienie nie skłaniają do formułowania jakichkolwiek zarzutów czy uwag.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#GrzegorzKurczuk">Wobec nie stwierdzenia nieprawidłowości - proponuję przyjąć sprawozdanie z wykonania budżetu w 1999 r. przez Sąd Najwyższy.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#StanisławIwanicki">Czy Najwyższa Izba Kontroli ma jakieś krytyczne uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#MarekTrosiński">Pan poseł sprawozdawca przedstawił już nasze stanowisko. Nie mamy istotnych uwag. NIK pozytywnie ocenia wykonanie budżetu państwa za 1999 r. w części 03 - Sąd Najwyższy.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#StanisławIwanicki">Czy są pytania lub uwagi? Nie widzę. Czy pan prezes zechce zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#LechGardocki">Wobec braku uwag i pytań chciałbym jedynie podziękować za pozytywną ocenę z wykonania budżetu.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#StanisławIwanicki">Stwierdzam, że Komisja przyjęła sprawozdanie z wykonania budżetu w 1999 r. przez Sąd Najwyższy - bez sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#StanisławIwanicki">Przechodzimy do sprawozdania z wykonania budżetu państwa za 1999 r. w części 36 - Ministerstwo Sprawiedliwości. Proszę o wprowadzenie i wnioski.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#AleksanderBentkowski">Resort sprawiedliwości systematycznie odnotowuje wzrost ilości wpływu spraw. Jest to wzrost zdecydowanie wyższy niżby można przypuszczać. Na przykład w roku ubiegłym ilość spraw, które wpłynęły do sądów powszechnych, zwiększyła się o 200 tys. Pozytywne jest to, że resort sprawiedliwości odnotowuje również coraz większą ilość spraw załatwionych. I tak, w 1999 r. załatwiono o 680 tys. spraw więcej niż w roku poprzednim, natomiast ilość spraw nie rozpoznanych zmniejszyła się o blisko 100 tys. Pozytywnie zatem można ocenić pracę sądów powszechnych. Nieco inaczej wygląda ta sprawa w Prokuraturze. Tutaj wydaje mi się, że jednak następuje wzrost zaległości w załatwianiu spraw.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#AleksanderBentkowski">Po raz pierwszy minister sprawiedliwości nie wykonał założeń budżetowych w części wpływów. Jednak te planowane wpływy w Ministerstwie Sprawiedliwości rokrocznie były bardzo wysoko podnoszone i nawet zastanawialiśmy się w Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka - kiedy wreszcie „pęknie” ta granica, kiedy resort sprawiedliwości nie będzie w stanie uzyskać tak wyśrubowanych wpływów. Przykład - w 1999 r., w porównaniu do 1998 r., planowano wzrost wpływów o 20 proc. Uzyskano wzrost o ponad 15 proc. Czyli wprawdzie z zaplanowanych wpływów - na kwotę 1.370 mln zł - uzyskano tylko 1.256 mln zł, to jednak był to wzrost o 15 proc. w stosunku do 1998 r.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#AleksanderBentkowski">Główną przyczyną nie osiągnięcia planowanych wpływów była gorsza egzekucja grzywien i kar zasądzonych. Ściągnięto zaledwie 67 proc. grzywien i kar. Warto jednak zwrócić uwagę - co podnosi NIK - iż najsłabiej ta egzekucja kar i grzywien przebiegała w naj-biedniejszych województwach. I tym należy tłumaczyć nieefektywność egzekucji. Po prostu, nie ma możliwości ściągnięcia kar i grzywien od ludzi bardzo biednych. NIK wprawdzie zwraca uwagę na pewną opieszałość w prowadzeniu egzekucji, zarówno przez sądy jak i komorników, jednak wydaje się, że główna przyczyna - to bieda ludzi.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#AleksanderBentkowski">Jeśli chodzi o wydatki - zaplanowane w budżecie na kwotę ponad 4 mld zł - w trakcie roku zostały zwiększone o ponad 309 mln zł. Jest to bardzo wyraźny przyrost i trzeba tu podkreślić zapobiegliwość Ministerstwa Sprawiedliwości a także życzliwość Ministerstwa Finansów, że tak dużą kwotę zdołano uzyskać w ciągu roku budżetowego.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#AleksanderBentkowski">Największa część wydatków w resorcie sprawiedliwości - to płace. Nie wszystkie etaty zostały obsadzone, w tym również w orzecznictwie. Stąd dziwi mnie pewne stwierdzenie, zawarte w piśmie Ministerstwa Sprawiedliwości, że nie obsadzono stanowisk w pełni, ponieważ „brak było obsady w sądownictwie powszechnym”. Nie dotyczy to dużej ilości etatów, jednak w skali roku jest to 300 etatów nie obsadzonych. Wydaje mi się, że jest tu możliwość pewnej poprawy w tym zakresie i z przyjemnością wysłuchamy przedstawiciela Ministerstwa Sprawiedliwości - dlaczego były kłopoty z obsadą stanowisk sędziów i asesorów. Płace w resorcie sprawiedliwości - nie są nadmiernie wysokie. A, co istotne, zwiększenie wynagrodzenia w skali roku - zarówno w stosunku do sędziów apelacyjnych, jak i sędziów i prokuratorów okręgowych - było zaledwie 9,9 proc., a więc na granicy inflacji. Nie było więc jakiegoś dużego przyrostu wynagrodzeń, który byłby odczuwalny dla sędziów. Średnie wynagrodzenie sędziego sądu apelacyjnego wynosi 6.580 zł, sędziego sądu okręgowego - 5.260 zł, sędziego sądu rejonowego - 3.900 zł.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#AleksanderBentkowski">Bardziej widoczny wzrost wynagrodzeń był w przypadku asesorów i aplikantów, z tym, że wynagrodzenia asesorów wynoszą 2.890 zł - a trzeba pamiętać, że asesura trwa teraz blisko 3 lata.</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#AleksanderBentkowski">Bardzo pozytywnie należy odnotować wzrost wynagrodzeń wśród pracowników administracyjnych sądów. Była to bowiem bolączka, którą trudno było rozwiązać przez wiele lat. W 1998 r. średnie wynagrodzenie pracownika administracyjnego sądu wynosiło 1.040 zł, natomiast w 1999 r. - 1.715 zł. Jest to więc wzrost o blisko 65 proc. Niestety, i tu również nie do końca wykorzystano możliwości zatrudnienia pracowników administracyjnych - w ciągu roku pozostało nie wykorzystanych ok. 4 proc. etatów. Myślę, że wynikało to z pewnej polityki ministerstwa, ponieważ wykorzystanie tych etatów nastąpiło w IV kwartale ubiegłego roku i w efekcie końcowym te etaty zostały wykorzystane.</u>
<u xml:id="u-12.7" who="#AleksanderBentkowski">Pozytywne natomiast jest to, że nie zwiększyło się zatrudnienie w centrali ministerstwa, a wręcz przeciwnie - zmniejszyło się. Nie wykorzystano 60 etatów, możliwych do wykorzystania w centrali. Widocznie kierownictwo resortu uznało, iż nie należy nadmiernie rozbudowywać administracji samej centrali. Odnośnie zatrudnienia funkcjonariuszy służby więziennictwa - nie ma żadnych zastrzeżeń. Te etaty zostały wykorzystane w 100 proc. Wzrost wynagrodzeń funkcjonariuszy służby więziennej wynosił 13 proc. i jest nieco wyższy niż w całym resorcie. Mimo to średnia płaca nie jest za wysoka, bo wynosi 1.923 zł.</u>
<u xml:id="u-12.8" who="#AleksanderBentkowski">Przechodząc do wydatków majątkowych trzeba zwrócić uwagę na bardzo ciekawe, ale i pozytywne rozwiązanie. Resort rokrocznie otrzymuje bardzo niewiele pieniędzy na wydatki majątkowe, na inwestycje.</u>
<u xml:id="u-12.9" who="#AleksanderBentkowski">W 1999 r. w sądownictwie powszechnym było to 122 mln zł, w więziennictwie - 48 mln zł. Mając taką kwotę uzyskano imponujący przyrost powierzchni, na potrzeby sądów - wydatkując 104 mln zł uzyskano aż 36 tys. m2 dodatkowej powierzchni. Jest to więc na pewno najtańszy m2 powierzchni w Polsce. Prawdopodobnie wykorzystywano dobre stosunki z władzami samorządowymi i uzyskiwano możliwe tanie obiekty do zaadaptowania, bowiem 90 proc. tej powierzchni powstało z adaptacji budynków kupowanych na potrzeby sądownictwa. Zmodernizowano też dalszych 17 tys. m2 powierzchni na potrzeby sądu. NIK zwraca tu uwagę, że wprawdzie przekroczono plan w pozyskiwaniu powierzchni, natomiast nie wykonano planu w modernizacji powierzchni. Uważam jednak, że widocznie taka była polityka ministerstwa - więcej środków przeznaczyć na pozyskanie powierzchni dla sądów, a mniej na modernizację powierzchni już posiadanej, ponieważ powierzchnia nowa jest bardziej dla sądów potrzebna. W przyszłym roku planuje się jakby odwrócenie tych nakładów i wtedy prawdopodobnie powierzchnia zmodernizowana będzie większa.</u>
<u xml:id="u-12.10" who="#AleksanderBentkowski">Zwracam uwagę, że przytoczone liczby, dotyczące pozyskanej powierzchni, nie obejmują powierzchni Sądu Najwyższego i Sądu Apelacyjnego. Podobne plany ministerstwo ma na rok przyszły i trzeba pochwalić ten trend, ponieważ jest to najtańszy sposób zdobywania powierzchni sądowej, biurowej i nie wiem czy w jakimkolwiek innym resorcie takie wyniki osiągnięto.</u>
<u xml:id="u-12.11" who="#AleksanderBentkowski">Podobnie można powiedzieć o Prokuraturze. Tam te środki były dużo mniejsze, bo stanowiły 17 mln zł - a uzyskano blisko 3 tys. m2 nowej powierzchni.</u>
<u xml:id="u-12.12" who="#AleksanderBentkowski">Mówiąc o inwestycjach należy także pochwalić służbę więziennictwa za uzyskanie 10 tys. m2 nowej powierzchni. Tutaj jednak nasuwa się pewne pytanie - dlaczego przy takiej powierzchni uzyskano raptem tylko 630 nowych miejsc dla osadzonych?</u>
<u xml:id="u-12.13" who="#AleksanderBentkowski">Chciałbym jeszcze zwrócić uwagę na kwestię, na którą i nasza Komisja, i NIK uczulali już w zeszłym roku, a która niestety ma miejsce i w tym roku. Chodzi o tworzenie tzw. quasi rezerwy budżetowej. NIK uznaje za poważną wadę, że Ministerstwo Sprawiedliwości zatrzymuje pewne środki na swoich kontach i przekazuje je z pewnym opóźnieniem. Taka sytuacja była już w poprzednim roku - jest i teraz, nawet jakby na większą skalę. Wydaje mi się jednak, że należy to usprawiedliwić rozsądną, przemyślaną gospodarką środkami przez resort sprawiedliwości. Dzięki takiej właśnie polityce te pieniądze zostały wykorzystane w sposób bardzo celowy, w końcowym efekcie.</u>
<u xml:id="u-12.14" who="#AleksanderBentkowski">NIK zwraca też uwagę na konieczność przyspieszenia egzekucji należności i wyjaśnienia delikatnej sprawy - rzetelności uzasadnienia sprawozdania, dotyczącego służby więziennictwa. Jest to drobiazg, dotyczący 10 tys. zł, który został szeroko wyjaśniony przez służbę więziennictwa. Zaleca również lepsze planowanie w wykorzystaniu etatów.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#StanisławIwanicki">Czy NIK przedstawi krytyczne uwagi do wykonania budżetu Sądu Najwyższego?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#KrystynaSzajdakowska">Większość uwag przedstawił już w swoim wystąpieniu poseł Aleksander Bentkowski. Chciałabym jedynie zwrócić uwagę na fakt, że coś trzeba zrobić z tym planowaniem etatów. My rozumiemy, jaka jest skomplikowana procedura obsadzania stanowisk, ale ta procedura nie została wprowadzona w trakcie roku, ona jest znana. Zatem to nie-wykorzystanie pod koniec roku 227 etatów, w istniejącej sytuacji sądownictwa - gdzie się ciągle mówi o niedoborach kadr - wydaje się nam, iż dowodzi, że planowanie w tym zakresie mogłoby być bardziej udoskonalone w Ministerstwie Sprawiedliwości.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#KrystynaSzajdakowska">Ustawa o finansach publicznych nakazuje sprawowanie nadzoru nad całością gospodarki finansowej, w tym nad sprawami etatowymi i zatrudnieniowymi, w ciągu roku. Myśmy stwierdzili, że sprawując nadzór i kontrolę nad wykonaniem finansów - Ministerstwo Sprawiedliwości nie zajmowało się sprawami etatowymi i wynagrodzeniami. Być może więc, jest to jedna z przyczyn niewykorzystania etatów.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#KrystynaSzajdakowska">Jeśli chodzi o kwoty z nie wyegzekwowania grzywien i kar - jest tu tendencja nie-korzystna, bo malejąca. Wyegzekwowane kwoty w 1990 r. wynosiły 49 proc., natomiast w 1999 r. - 41 proc.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#StanisławIwanicki">Proszę przedstawiciela Ministerstwa Sprawiedliwości o ustosunkowanie się do poruszonych kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JanuszNiemcewicz">Zacznę od uzupełnienia pewnych spraw. Otóż dochody budżetowe zostały wykonane w 91 proc., z czego w sądownictwie - a sadownictwo to 98 proc. planu dochodów - w 91,05 proc., a więc jeszcze mniej, niż ogólnie. Jakie są tego przyczyny?</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#JanuszNiemcewicz">Pierwsza i podstawowa, to ta, na którą zwrócił uwagę poseł Aleksander Bentkowski - trudność wyegzekwowania należności sądowych, zwłaszcza grzywien, od osób, które są klientami sądownictwa. To są zwykle ludzie biedniejsi niż ogół społeczeństwa.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#JanuszNiemcewicz">Chciałbym zwrócić uwagę, że wprawdzie ściągalność grzywien w 1999 r. wyniosła 41,6 proc. - co rzeczywiście jest ściągalnością niską - ale z tego samego sprawozdania NIK wynika, że ściągalność egzekucyjna zaległości podatkowych wyniosła w ubiegłym roku 44 proc. - a więc niewiele więcej. To świadczy o tym, jak trudno jest - w obecnej rzeczywistości - ściągnąć należności państwowe. W końcu podatki ściąga się z ludzi na ogół lepiej sytuowanych.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#JanuszNiemcewicz">Drugim powodem było to, że przy założeniu planu dochodów przewidywaliśmy większą liczbę orzeczonych grzywien, w związku z wejściem w życie Kodeksu karnego skarbowego. Okazało się - Kodeks karny skarbowy wszedł w końcu września - że do końca roku mniej niż zakładano spraw karno-skarbowych skierowano do sądów.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#JanuszNiemcewicz">Wydatki budżetowe zostały wykonane zgodnie z planem. Chciałbym jedynie zwrócić uwagę na pewne wzrosty i pewne preferencje, które stosowaliśmy i które konsekwentnie stosujemy, od co najmniej dwóch lat, w resorcie sprawiedliwości. Są to przede wszystkim preferencje dla sądownictwa i dla inwestycji, remontów i modernizacji.</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#JanuszNiemcewicz">Wydatki majątkowe w resorcie sprawiedliwości wzrosły o 21,8 proc. W wymiarze sprawiedliwości i w Prokuraturze łącznie - 25 proc., natomiast w sądownictwie powszechnym - 36,8 proc. Tak więc, wyraźny wzrost wydatków był skoncentrowany na sądownictwie powszechnym i to miało swój wpływ w tym - o czym mówił poseł Aleksander Bentkowski - zdecydowanym zwiększeniu i przyspieszeniu działalności inwestycyjnej i remontowej.</u>
<u xml:id="u-16.6" who="#JanuszNiemcewicz">Środki na usługi, na materiały i wyposażenie - wzrosły, w porównaniu do poprzedniego roku, o ponad 77 proc. Środki na usługi materialne, a więc na remonty - wzrosły o ponad 73 proc.</u>
<u xml:id="u-16.7" who="#JanuszNiemcewicz">Tej skali wzrost środków, kierowanych na sądownictwo, miał nie tylko wpływ na uzyskanie dodatkowych powierzchni, ale także miał wpływ na skrócenie postępowania sądowego. We wszystkich praktycznie dziedzinach rozpoczął się proces skracania postępowania sądowego. Nie można tylko patrzeć na ten proces przez pryzmat Warszawy, tu bowiem sytuacja nie wygląda tak optymistycznie.</u>
<u xml:id="u-16.8" who="#JanuszNiemcewicz">Przejdę teraz do zarzutów. Zarzut pierwszy, o którym już mówiłem, dotyczył niedostatecznej ściągalności należności sądowych. Zwracamy na ten problem uwagę co rok, niestety skuteczność nie wzrasta, ale maleje. W dalszym ciągu, oczywiście, będziemy na to zwracali uwagę, ale dopóki sytuacja w państwie jest taka, jaka jest - dopóty trudno liczyć na wyraźną poprawę w tym względzie.</u>
<u xml:id="u-16.9" who="#JanuszNiemcewicz">Kolejny zarzut - to kwestia nie obsadzonych etatów. Łączy się to z zarzutem NIK, dotyczącym tworzenia rezerw budżetowych. Chodzi tu bowiem o środki na etaty sędziowskie. Bierze się to stąd, że minister sprawiedliwości nie ma realnie żadnego wpływu na to, ilu sędziów rozpocznie pracę w danym roku, jak będą oni rozmieszczeni, ani kiedy rozpoczną pracę. W dodatku, w ubiegłym roku nastąpił pewien proces, który był procesem jednorazowym, a wynika stąd, że z początkiem 1997 r. wydłużono asesurę sądową, a skutek nastąpił właśnie w 1999 r. Stąd właśnie opóźniło się uruchomienie etatów sędziowskich.</u>
<u xml:id="u-16.10" who="#JanuszNiemcewicz">Minister sprawiedliwości nie ma wpływu na to, kiedy rozpocznie się procedura powoływania na stanowisko sędziego asesora. Jest to bowiem okres „od - do” i wyłącznie od samorządu sędziowskiego zależy - kiedy rozpocznie się ta procedura. Od tegoż samorządu zależy również - ilu kandydatów zostanie skierowanych do Krajowej Rady Sądownictwa. Od KRS zależy - kiedy i ilu powoła. Przy czym system jest taki, że na ogół egzaminy sędziowskie odbywają się jesienią, w związku z czym, asesury kończą się także jesienią.</u>
<u xml:id="u-16.11" who="#JanuszNiemcewicz">Proces powoływania na stanowisko sędziego z natury rzeczy jest wydłużony i jego długość jest trudna do przewidzenia. W związku z tym, na ogół pod koniec roku następuje wysyp tych powołań na stanowiska sędziowskie. To zresztą łączy się także ze stanowiskami administracyjnymi. Bowiem dążymy do tego, aby każde nowe stanowisko sędziowskie obudować stanowiskami urzędniczymi dopiero po powołaniu.</u>
<u xml:id="u-16.12" who="#JanuszNiemcewicz">Stąd trudno przewidzieć poprawę planowania w tej materii, bowiem nasze planowanie precyzyjne jest tu niemożliwe. Wymagałoby to zmiany ustawy o ustroju sądów powszechnych, zmiany systemu powoływania sędziów. Taki projekt jest w Sejmie i jeżeli te zmiany nastąpią - wtedy być może nastąpią również usprawnienia w tej dziedzinie.</u>
<u xml:id="u-16.13" who="#JanuszNiemcewicz">Nawiasem mówiąc - my nie możemy rozpocząć procedury powoływania na stanowisko sędziego, jak nie ma etatu. Dlatego ten etat musi być już wtedy, kiedy rozpoczyna się procedura, kiedy zaczyna działać samorząd sędziowski. Stąd właśnie tworzą się te rezerwy budżetowe i tworzy się ta możliwość nie obsadzenia wszystkich etatów.</u>
<u xml:id="u-16.14" who="#JanuszNiemcewicz">Następna kwestia, to już są drobiazgi - w porównaniu oczywiście do powyższych kwestii. NIK słusznie zarzucił niewykonywanie, w okresowych ocenach wykonania budżetu, analizy stopnia wykorzystywania środków na wynagrodzenia i etatów kalkulacyjnych. Zmieniliśmy regulamin ministerstwa - w tym roku już tego zastrzeżenia nie będzie. Najwyższa Izba Kontroli została powiadomiona, że te uchybienia zostały już usunięte. Pozostałe uchybienia, które wskazała Najwyższa Izba Kontroli - były uchybieniami jednorazowymi i nie powtórzą się.</u>
<u xml:id="u-16.15" who="#JanuszNiemcewicz">Co do spraw więziennictwa, mogę tylko tyle powiedzieć - na uwagę posła Aleksandra Bentkowskiego - że cele to tylko niewielka część powierzchni więziennictwa. Stąd nie można dzielić ogólnej powierzchni przez liczbę więźniów.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#KrystynaSzajdakowska">Jeszcze gwoli wyjaśnienia. Problem z obsadzaniem etatów - to właściwie temat, który stale wraca. Ministerstwo twierdzi, że to samorząd jest przyczyną tych uchybień. Nasz departament będzie w drugim półroczu wykonywał kontrolę, która brzmi: „Skuteczność nadzoru administracyjnego ministra sprawiedliwości nad sądami”. Kontrola będzie przeprowadzona na zlecenie Komisji Kontroli Państwowej. Myślę, że podczas tej kontroli dokładnie sprawdzimy jak wygląda droga powoływania i mianowania na stanowisko sędziowskie. Kto właściwie blokuje i na jak długo tę procedurę. Trudno bowiem rozmawiać, nie mając tego typu informacji z pierwszej ręki.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#AleksanderBentkowski">Prosiłbym, aby podczas tej kontroli zwrócić uwagę ile osób z innych zawodów prawniczych dostało się do zawodu sędziowskiego. Bo przecież ma być łatwość przepływu - takie jest założenie generalne w naszym systemie prawnym. Jak ta sprawa wygląda w praktyce? Istotna byłaby informacja - ile osób było chętnych do takiego przejścia, a ile wniosków zostało załatwionych pozytywnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#StanisławIwanicki">Wydaje się, że ta analiza będzie niezbędnym dokumentem dla oceny obiektywizacji całego problemu. Często bowiem podczas dyskusji związanych z reformą sądownictwa podnosi się problem funkcjonowania samorządu sędziowskiego. Więcej - jest kwestia przejścia, delegowania części sędziów właśnie do pracy w Krajowej Radzie Sądownictwa. I to jest kluczowa kwestia - czy te problemy, związane z pracą Krajowej Rady Sądownictwa, z pracą samorządu, nie są tym elementem dzisiaj, który uniemożliwia szybsze podjęcie pracy przez grupę sędziów. Czy są pytania lub uwagi do przedstawicieli Ministerstwa Sprawiedliwości lub Najwyższej Izby Kontroli? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła sprawozdanie z wykonania budżetu Ministerstwa Sprawiedliwości - bez sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#StanisławIwanicki">Przechodzimy do sprawozdania z części 83 - rezerwy celowe, poz. 41, 57 i 69. Proszę o krótkie wprowadzenie i wnioski.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#AleksanderBentkowski">Są tu trzy pozycje. Pierwsza rezerwa dotyczyła kwoty 112 mln zł, przeznaczonej na podwyższenie środków na wynagrodzenia dla pracowników administracyjnych i kuratorów. Ta kwota została wykorzystana w całości i nie ma tu żadnych zastrzeżeń. Podobnie rzecz ma się przy kwocie 271.994 tys. zł w poz. 57. Są to zobowiązania skarbu państwa, w tym odszkodowania dla osób niesłusznie represjonowanych. Kwota ta została również w całości wydatkowana. Natomiast trzecia pozycja jest dla mnie pewną zagadką i proszę o wyjaśnienia. Dotyczy ona dodatkowej rezerwy na zobowiązania Skarbu Państwa i chodzi tu o środki z zablokowanych wydatków części 55 - Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Nie bardzo rozumiem - co ma wspólnego resort sprawiedliwości z KRUS, ale chętnie to usłyszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#ElżbietaBąk">Była to niewielka część środków z 69 rezerwy, które były przeznaczone dla Ministerstwa Obrony Narodowej, na spłaty tychże zobowiązań Skarbu Państwa. Dział 92 obejmuje zarówno część 36 - Ministerstwo Sprawiedliwości, jak i 29 - Ministerstwo Obrony Narodowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#JanuszNiemcewicz">Przy okazji chciałbym zwrócić uwagę na jedno, ponieważ poseł Aleksander Bentkowski wspominał o rezerwie przeznaczonej na odszkodowania dla osób niesłusznie represjonowanych. Otóż ta rezerwa rokrocznie jest zdecydowanie zaniżana i całość zobowiązań wymagalnych na koniec roku - to są właśnie zobowiązania wymagalne z tytułu odszkodowań. Mogę powiedzieć tylko tyle, że na koniec maja br. my już zalegamy z kwotą ponad 53 mln zł, a rezerwa już się skończyła. Teraz będą już tylko narastały należności wymagalne i odsetki. Po prostu - rokrocznie w budżecie państwa niedoszacowana jest liczba odszkodowań, jaka z tego tytułu jest przez sądy zasądzana. Na taki stan rzeczy Ministerstwo Sprawiedliwości nie ma żadnego wpływu.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#AleksanderBentkowski">Pracując nad budżetem zwracaliśmy na to uwagę, ale jest to dla nas sprawa ciągle trudna do zrozumienia. Można by to odnieść do sytuacji kombatantów: im dalej od wojny, tym więcej kombatantów. Tak samo tutaj: im dłużej stosuje się ten przepis - i można by się spodziewać, że spraw będzie ubywało - tym tych spraw więcej i kwoty odszkodowawcze również są coraz wyższe. To wszystko jest wielce zastanawiające. Przecież można by przypuszczać, że po czterech czy pięciu latach działania tej ustawy - będzie się zmniejszać ilość potrzeb na realizowanie tych wyroków.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#JanuszNiemcewicz">Mogę tylko odpowiedzieć w ten sposób, że - w porównaniu z kilkoma latami wstecz - zdecydowanie wzrosły kwoty zasądzane przez sądy. Zmieniło się orzecznictwo sądowe. O ile przedtem dość oszczędnie orzekano odszkodowania z tego tytułu, teraz te odszkodowania są bardzo wysokie. Zdecydowanie wyższe niż kilka lat temu.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#AleksanderBentkowski">Ale przecież w sądach mają pewien sposób liczenia tych odszkodowań. Liczy się dzień pracy, dzień pobytu itp.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#JanuszNiemcewicz">No i element zadośćuczynienia za szkody. I o ile przedtem ten element zadośćuczynienia był w granicach dolnych, minimalnych - teraz orzecznictwo sądowe diametralnie się zmieniło, te kwoty coraz częściej oscylują w granicach 100 tys. zł na osobę.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#AleksanderBentkowski">A czy ilość spraw się zmniejsza?</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JanuszNiemcewicz">Niestety, nie. To znaczy - zmniejszyła się kilka lat temu, ale teraz jest stan constans.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#StanisławIwanicki">Prosiłbym pana ministra o przygotowanie analizy tego problemu, bowiem wtedy moglibyśmy przekazać ją odpowiednio wcześnie do Komisji Finansów Publicznych i do Ministerstwa Finansów, ponieważ to są też skutki dla budżetu. Czy są jeszcze uwagi lub pytania? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła sprawozdanie z wykonania budżetu w części 83 - rezerwy celowe, poz. 41, 57 i 69 - bez sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#StanisławIwanicki">Gratuluję Ministerstwu Sprawiedliwości. Jest to bowiem po raz pierwszy w tej kadencji realizacja budżetu z powiewem optymizmu. Miejmy nadzieję, że te pozytywne trendy będą mogły być utrzymane także w dalszej perspektywie. To, co państwo zrobiliście w ubiegłym roku jest faktycznie swego rodzaju przełomem tego wszystkiego, co w sądownictwie, zwłaszcza powszechnym, w ostatnim dziesięcioleciu się wydarzyło. Jeszcze raz gratuluję.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#StanisławIwanicki">Przechodzimy do sprawozdania z wykonania budżetu państwa w części 04 - Naczelny Sąd Administracyjny. Proszę o wprowadzenie i wnioski.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#GrzegorzKurczuk">Dokonując oceny wykonania budżetu państwa za 1999 r. w części dotyczącej Naczelnego Sądu Administracyjnego, można to zrobić jedynie w sposób pozytywny. I nie są to tylko moje odczucia, oparte o analizę dokumentów i materiałów, ale również mogę się tu podeprzeć stwierdzeniami o braku nieprawidłowości, ze strony Najwyższej Izby Kontroli.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#GrzegorzKurczuk">Kwestie dotyczące osiągniętych dochodów, wydatków za 1999 r. - są bardzo dokładnie omówione w dostarczonych materiałach. Brak w nich większych uwag. Również NIK nie wnosi swoich uwag do prawidłowości i celowości dokonywanych wydatków. Także w odniesieniu do zakupów inwestycyjnych - bo te czasem budzą pewne wątpliwości - tu również można powiedzieć, iż nie ma zastrzeżeń. A NIK w swojej ocenie pisze nawet, że „poniesione nakłady wynikały z uzasadnionych potrzeb, a gospodarowanie środkami było celowe i oszczędne”.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#GrzegorzKurczuk">Dwukrotnie dokonywano w Naczelnym Sądzie Administracyjnym przeniesień planowanych wydatków między poszczególnymi paragrafami. Było to związane ze wzrostem nakładów remontowych oraz ze wzrostem opłat pocztowych za przesyłki sądowe, ale trudno tu również dopatrzyć się jakiś nieprawidłowości i niecelowości.</u>
<u xml:id="u-30.3" who="#GrzegorzKurczuk">Krótko mówiąc - z satysfakcją mogę powiedzieć, że i tym razem - bo czynię to nie po raz pierwszy - żadnych uwag do wykonania budżetu przez Naczelny Sąd Administracyjny nie mam i mogę jedynie wnioskować o przyjęcie tego sprawozdania. Natomiast korzystając z okazji chciałbym powiedzieć o kilku istotnych kwestiach, które dostrzegam i które są też wynikiem rozmów z prezesem NSA i jego służbami.</u>
<u xml:id="u-30.4" who="#GrzegorzKurczuk">Sprawa zasadnicza - nastąpił znaczny wzrost skarg do NSA na akty i inne czynności administracyjne. Ma też miejsce dalszy przyrost spraw nie załatwionych. Jeśli te tendencje będą się utrzymywały, to pod koniec przyszłego roku tych spraw - jak przewiduje prezes NSA - może być 66 tys., co w stosunku do 12 tys. z 1990 r. jest przyrostem ogromnym. Na tym tle zaostrzają się te kłopoty, które sądownictwo administracyjne ma i które dostrzegamy.</u>
<u xml:id="u-30.5" who="#GrzegorzKurczuk">Sądzę, że koniecznością będzie pomoc z naszej strony Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu, w zakresie zapewnienia poprawy warunków lokalowych, pomoc przy poszerzeniu sieci sądownictwa. Nie ulega też wątpliwości, że konieczne będzie wydatne zwiększenie obsad sędziowskich i grupy pracowników administracyjnych. O wyposażeniu technicznym stanowisk pracy, urządzeń itd. - nie wspominam, bo są to sprawy znane i oczywiste.</u>
<u xml:id="u-30.6" who="#GrzegorzKurczuk">W tej chwili dysponuję szczegółowym dokumentem na ten temat, podpisanym przez pana prezesa, i czuję się w obowiązku podzielić się tą wiedzą i wątpliwościami, bo nie dostrzeżenie tych problemów teraz, w toku pracy nad budżetem na przyszły rok, może skutkować w przyszłości.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#StanisławIwanicki">Czy NIK ma jakieś krytyczne uwagi? Nie widzę. Czy pan prezes chce ustosunkować się do wypowiedzi posła Grzegorza Kurczuka?</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#RomanHauser">Chciałbym podziękować panu posłowi za wprowadzenie do sprawozdania z wykonania budżetu NSA, a także za sygnalizację pewnych problemów, przed którymi stanie sądownictwo administracyjne. Myślę, że w niedługim czasie Wysoka Komisja rozpocznie prace nad pakietem ustaw, wprowadzających dwuinstancyjne sądownictwo administracyjne. Musi temu towarzyszyć świadomość, że ta reforma sądownictwa administracyjnego nie będzie mogła odbyć się za darmo. Ona będzie wymagała po stronie budżetu państwa stosownych środków finansowych. Chciałbym, aby w tych pracach towarzyszyło nam przeświadczenie następujące: jeśli reforma sądownictwa administracyjnego ma mieć sens i ma zapewnić pełny dostęp obywateli naszego kraju do sądu administracyjnego, sprawne i na wysokim poziomie orzekanie - to na starcie zreformowanego sądownictwa administracyjnego nie możemy szukać oszczędności. Bo te oszczędności w krótkim czasie doprowadzą do tego, że efektem reformy będzie pogorszenie aktualnego stanu, a nie poprawa - na której nam wszystkim zależy.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#StanisławIwanicki">Mam nadzieję, że jeszcze w tej kadencji uda nam się rozpocząć pracę - a być może i zakończyć - nad reformą sądownictwa administracyjnego. A te uwagi pana prezesa i pana posła pomogą nam. Bowiem patrzeć na te wszystkie kwestie trzeba przez pryzmat prawa i praworządności, a nie wydatków finansowych i oszczędności. Czy są jakieś uwagi lub pytania? Nie widzę. Stwierdzam, że sprawozdanie z wykonania budżetu przez Naczelny Sąd Administracyjny Komisja przyjęła - bez sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#StanisławIwanicki">Przechodzimy do sprawozdania z wykonania budżetu państwa w zakresie części 12 - Trybunał Konstytucyjny. Proszę o wprowadzenie i wnioski.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#MarekMarkiewicz">Nie muszę powtarzać, jaki stosunek mają Komisje i Sejm do Trybunału Konstytucyjnego. Z jak wielką troską patrzymy na realizację przez Trybunał jego zadań. Dlatego z satysfakcją trzeba odnotować, że budżet badany przez Najwyższą Izbę Kontroli nie rodzi żadnych wniosków negatywnych. Dla nas, tak naprawdę, chyba jest ciekawy ten budżet - jako taki, którym dysponuje prezes Trybunału jako dysponent odrębnej części budżetu państwa. Co może być wstępem do dyskusji nad projektami wydzielenia budżetu wymiaru sprawiedliwości, w podobnym mniej więcej trybie.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#MarekMarkiewicz">Omawiając wykonanie budżetu nie sposób tutaj nie porównać Trybunału do innej jednostki, podobnie finansowanej i podobnie funkcjonującej, jaką jest Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji - i nie dostrzec, że Trybunał, mający taką rangę w państwie, ma budżet o wiele niższy od KRRiT, bo prawie o 7 mln zł. Również standard osób, podlegających szczególnej ochronie w jednym i drugim organie, jest dość różny. Dla przykładu - członkowie KRRiT dysponują - każdy - samochodami służbowymi, podczas gdy, jak wynika z raportu, w Trybunale Konstytucyjnym, gdzie jest 13 etatów sędziowskich, takie samochody są tylko dwa. Oczywiście nie płynie z tego postulat - by kupować ich więcej, ale każe to porównywać sytuację finansową i zakres obowiązków, wykonywanych przez obydwa organy. Cieszy, że Trybunał osiągnął o 126,6 proc. wyższe dochody od planowanych, dzięki organizowaniu XI Konferencji Europejskich Sądów Konstytucyjnych - co każe przypuszczać, że gdyby takich konferencji było więcej, to Trybunał przynosiłby znaczne dochody.</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#MarekMarkiewicz">Bardzo znaczące jest także przekroczenie wydatków w dziale - upowszechnienie orzecznictwa Trybunału, gdzie osiągnięto kwotę o 49,8 proc. wyższą niż w 1998 r., co wynikało ze zwiększenia zakresu działalności wydawniczej. I tu tylko można zachęcać, aby jak najszerzej ta działalność była przez Trybunał Konstytucyjny prowadzona, wobec stwierdzonej - także przez referenta - kompletnej niewiedzy o pracy Trybunału, także w środowiskach prawniczych, lokalnych.</u>
<u xml:id="u-34.3" who="#MarekMarkiewicz">Ważna informacja, zawarta w tym sprawozdaniu, dotyczy przyrostu zatrudnienia. Trybunał Konstytucyjny zatrudnia, wraz z sędziami, 103 osoby - przykładowo Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji dochodzi już do 160 etatów. Przy czym przyrost w ubiegłym roku wynosił 9,6 proc.</u>
<u xml:id="u-34.4" who="#MarekMarkiewicz">Ważnym wskaźnikiem, który cieszy ze względu na nasze starania o standard Trybunału, jest wzrost wynagrodzeń sędziowskich, które w ubiegłym roku stały się realnie wyższe o 28,3 proc. - co, jak rozumiem, jest pochodną klauzuli, że one wynikają z ustawowego zapisu o porównywalności tych wynagrodzeń z wynagrodzeniem wicemarszałka Sejmu. Dlatego też przyrost wynagrodzeń realnych pozostałych pracowników - wynosi 11,2 proc. To w zasadzie potwierdza słuszność zapisu ustawowego i zagwarantowanie sędziom Trybunału odpowiedniego standardu i rangi.</u>
<u xml:id="u-34.5" who="#MarekMarkiewicz">Jedno pytanie, jakie wiąże się z tym sprawozdaniem, dotyczy opłaconego - co uznano za prawidłowe - planu rozbudowy Trybunału Konstytucyjnego, gdzie koszty planu są włączone do zakresu wydatków. Jednakże za chwilę staniemy przed pytaniem - jaki zakres tej rozbudowy jest przewidywany i czy budżet będzie w stanie ją sfinansować? Oczywiście jest to temat nie na dzisiejsze spotkanie, choć z uwagą będziemy się przyglądać, skoro prawidłowe plany rozwoju muszą przewidywać jakiś limit wydatków.</u>
<u xml:id="u-34.6" who="#MarekMarkiewicz">Reasumując - z zadowoleniem można przyjąć, że gospodarka funduszami publicznymi w Trybunale Konstytucyjnym jest uznana za bardzo dobrą. Nie można powiedzieć, żeby następował tam nadmierny rozrost zatrudnienia. Standard wynagrodzenia można uznać za odpowiadający randze Trybunału. Zatem nie pozostaje nic innego, jak podzielić wysoce pozytywną opinię Najwyższej Izby Kontroli, w tym przedmiocie.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#StanisławIwanicki">Czy Najwyższa Izba Kontroli ma jakieś uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#MarekTrosiński">Chciałbym tylko poinformować, że zadania związane z opracowaniem dokumentacji rozbudowy siedziby, były zawarte w uzasadnieniu do budżetu na 1999 r. W związku z tym - wydatkowanie było zgodne z celami przedstawionymi na obradach komisji sejmowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#StanisławIwanicki">Czy są pytania lub uwagi? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła sprawozdanie z wykonania budżetu Trybunału Konstytucyjnego - bez sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#StanisławIwanicki">Chciałbym także podziękować panu profesorowi i państwu za profesjonalną realizację budżetu. Państwo możecie być przykładem nie tylko w interpretacji prawa i jego zgodności z Konstytucją, ale i w praktyce stosowania prawa budżetowego i dbałości o finanse publiczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#MarekSafjan">Dziękuję za wysoką ocenę budżetu Trybunału Konstytucyjnego. Chciałbym słowo tylko powiedzieć na temat owej planowanej rozbudowy siedziby Trybunału. Otóż nie jest to z naszej strony jakiś nadmiar dążenia do komfortowych i luksusowych warunków. Wynika to z realnych potrzeb. Myślę, że potrzeb dobrze znanych, zwłaszcza przez tych, którzy bywali w siedzibie Trybunału. I to nawet nie chodzi o wygodę tej sali. W tej chwili chodzi przede wszystkim o to, że ze względu na bardzo znaczący przyrost spraw rozpatrywanych przez Trybunał Konstytucyjny, należy spodziewać się, iż dynamika wzrostu spraw będzie jeszcze większa. Już teraz zaczynamy mieć poważne kolizje nawet w wyznaczaniu rozpraw. Bywa tak, że w jednym tygodniu odbywa się kilka spraw w Trybunale Konstytucyjnym. Niektóre sprawy w tej chwili oczekują na to, by móc się odbyć w sali rozpraw, która jest tylko jedna. Ta rozbudowa pozwoli na większą elastyczność w wyznaczaniu rozpraw i przyspieszy, być może, tryb rozpatrywania spraw.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#StanisławIwanicki">Przechodzimy do rozpatrywania sprawozdania z wykonania budżetu państwa w zakresie części 61 - Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#StanisławIwanicki">Pełną informację - sprawozdanie z wykonania budżetu Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, łącznie z oceną dokonaną przez Najwyższą Izbę Kontroli - otrzymaliście państwo w materiałach dostarczonych przed posiedzeniem Komisji.</u>
<u xml:id="u-39.2" who="#StanisławIwanicki">Miarą oceny budżetu, miarą profesjonalizmu w jego wykonaniu są wnioski Najwyższej Izby Kontroli, które pozwolę sobie przytoczyć: „W ocenie Najwyższej Izby Kontroli Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych prawidłowo realizował zadania w zakresie nadzoru i kontroli nad gospodarką finansową określone w art. 91 ust. 3 i 4 ustawy o finansach publicznych. Comiesięczne analizy wydatków, prawidłowe wypełnianie funkcji przez pracownika kontroli wewnętrznej, jak również bezpośredni udział Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych w akceptacji ważniejszych wydatków tworzyły warunki do racjonalnego gospodarowania środkami publicznymi. W 1999 r. Biuro Generalnego Inspektora nie kierowało zawiadomień dotyczących naruszenia dyscypliny finansów publicznych. Dane zawarte w sprawozdaniach budżetowych były zgodne z kwotami ujętymi w ewidencji księgowej”. Komentarz jest chyba zbyteczny.</u>
<u xml:id="u-39.3" who="#StanisławIwanicki">Czy NIK chce jeszcze coś dodać? Nie widzę. Czy są pytania lub uwagi? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła sprawozdanie z wykonania budżetu Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych - bez sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-39.4" who="#StanisławIwanicki">Proponuję, abyśmy przyjęli następującą opinię dla Komisji Finansów Publicznych: „Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka na posiedzeniu w dniu 29 czerwca br. rozpatrzyła sprawozdanie z wykonania budżetu państwa za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 1999 r. wraz z uwagami Najwyższej Izby Kontroli, w częściach dotyczących: Ministerstwa Sprawiedliwości, Sądu Najwyższego, Trybunału Konstytucyjnego, Naczelnego Sądu Administracyjnego, Rzecznika Praw Obywatelskich, Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, rezerw celowych w zakresie poz. 41, 57 i 69. Komisja po przeanalizowaniu przedłożonych dokumentów oraz uzyskaniu wyjaśnień od przedstawicieli w/w instytucji - pozytywnie opiniuje wykonanie budżetu państwa w 1999 r. w rozpatrywanych częściach”.</u>
<u xml:id="u-39.5" who="#StanisławIwanicki">Proponuję, aby opinię Komisji na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych przedstawił poseł Aleksander Bentkowski.</u>
<u xml:id="u-39.6" who="#StanisławIwanicki">Jeśli nie usłyszę głosu sprzeciwu, uznam, że taka opinia została przez państwa przyjęta. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-39.7" who="#StanisławIwanicki">Przystępujemy do pkt II dzisiejszego porządku dziennego - rozpatrzenie sprawozdania z działalności Najwyższej Izby Kontroli w 1999 r. (druk nr 2006) w zakresie Departamentu Administracji i Integracji Europejskiej oraz Departamentu Budżetu Państwa.</u>
<u xml:id="u-39.8" who="#StanisławIwanicki">Każdy z nas otrzymał sprawozdanie z działalności Najwyższej Izby Kontroli w 1999 r. W sprawozdaniu tym znajdują się również wszystkie kwestie, jakie były przedmiotem zainteresowania w/w departamentów, a które to problemy, na bieżąco były relacjonowane na posiedzeniu Komisji w tym i ubiegłym roku - a dotyczyły działalności NIK w ubiegłym roku.</u>
<u xml:id="u-39.9" who="#StanisławIwanicki">Czy w związku z tym, są jakieś pytania do przedstawicieli Najwyższej Izby Kontroli? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-39.10" who="#StanisławIwanicki">Proponuję, abyśmy dla potrzeb Komisji do Spraw Kontroli Państwowej przedłożyli następującą opinię: „Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka na posiedzeniu w dniu 29 czerwca br. rozpatrzyła sprawozdanie z działalności Najwyższej Izby Kontroli w 1999 r. (druk 2006), w części dotyczącej wymiaru sprawiedliwości. Komisja pozytywnie oceniła współpracę z Najwyższą Izbą Kontroli przyjmując do akceptującej wiadomości sprawozdanie z jej działalności”.</u>
<u xml:id="u-39.11" who="#StanisławIwanicki">Jeśli nie usłyszę głosu sprzeciwu, uznam, że przedstawiona opinia została przez państwa przyjęta. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-39.12" who="#StanisławIwanicki">Przystępujemy do pkt III porządku dziennego - zaopiniowanie dla Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich sprawozdania z wykonania budżetu państwa za 1999 r. w części 01 - Kancelaria Prezydenta RP, Rozdz. 9916 - Krajowa Rada Sądownictwa. Pozwolę sobie państwu przypomnieć, że dwóch z obecnych tu posłów naszej Komisji jest członkami Krajowej Rady Sądownictwa, więc myślę, że najlepiej przedstawią te kwestie i propozycje opinii.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#PawełJaros">Opinia w tym względzie powinna być pozytywna. Bierze się to stąd, że ten budżet tradycyjnie, co roku jest wykonywany w sposób niezwykle oszczędny, skrupulatny i jednocześnie efektywny.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#PawełJaros">W 1999 r. przed Krajową Radą Sądownictwa było więcej zadań niż zwykle dotychczas. Łączy się to z rozliczaniem tych wszystkich osób, sędziów, które sprzeniewierzyły się zasadzie niezawisłości sędziowskiej. Szczegółowo o tym jest w części opisowej sprawozdania z wykonania budżetu Kancelarii Prezydenta. W roku tym odbyła się również konferencja sędziów polskich. Była też większa ilość aktów normatywnych do zaopiniowania przez Krajową Radę Sądownictwa. Nawiązano też liczne kontakty zagraniczne. Przy czym należy tu zwrócić uwagę, że więcej gościliśmy delegacji z zagranicy, aniżeli sama Krajowa Rada Sądownictwa, czy też jej przedstawiciele - wyjeżdżali. Tych wyjazdów zagranicznych było dosłownie - dwa.</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#PawełJaros">Budżet został wykonany na poziomie 99,1 proc., czyli bardzo dobrze. Nie ma żadnych zastrzeżeń - Komisja Regulaminowa również zastrzeżeń nie miała.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#KrzysztofŚmieja">Dodam, że Krajowa Rada Sądownictwa nie korzysta z żadnego własnego samochodu. Korzysta z pojazdu użyczonego z Kancelarii Prezydenta - jest to bus.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#KrzysztofŚmieja">Jeśli chodzi o tryb powoływania i rozpoznawania wniosków - wynika on z ustawy o ustroju sądów powszechnych. Jest to tryb dosyć złożony, bo wiąże się z wizytacją, opiniami Kolegium i Zgromadzenia Ogólnego. Czasami zgłoszonych jest dwóch lub trzech kandydatów na jedno miejsce. W końcu wniosek trafia do Krajowej Rady Sądownictwa, gdzie też się odbywają przesłuchania tych osób. Jest to procedura nie nowa, obowiązuje od 1986 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#StanisławIwanicki">Czy Najwyższa Izba Kontroli ma jakieś uwagi? Nie widzę. Proponuję, abyśmy wyrazili pozytywną opinię, z wykonania budżetu Krajowej Rady Sądownictwa, na potrzeby Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#StanisławIwanicki">Jeśli nie usłyszę głosu sprzeciwu - uznam, że Komisja przyjęła pozytywną opinię. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-42.2" who="#StanisławIwanicki">Zamykam posiedzenie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>