text_structure.xml
16.5 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JanLityński">Otwieram posiedzenie Komisji Polityki Społecznej.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#JanLityński">Porządek obrad jest państwu znany i przewiduje dwa punkty.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#JanLityński">Oddam głos przewodniczącej Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej pani posłance Irenie Lipowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#IrenaLipowicz">Upoważniona przez całą moją Komisję chciałabym zawiadomić, iż w piątek odbędzie się posiedzenie, które zostanie poświęcone uchwaleniu opinii w sprawie projektu, który został nam przedłożony.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#IrenaLipowicz">Komisja jest dotknięta faktem, że ominięto skierowanie izby do trzech połączonych Komisji. We właściwym terminie utworzyliśmy podkomisję, która rozpoczęła prace i zamierzaliśmy pracować nad wspólnym projektem.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#IrenaLipowicz">Sytuacja, w której zostaje podjęty projekt pana posła Macieja Manickiego, mimo iż w mojej obecności poseł ten polecił pani posłance Ewie Tomaszewskiej wycofać ten projekt, wydaje się jednoznaczna. Czego może oczekiwać moja Komisja wobec takich połączonych sił? Chcemy wyrazić opinię po dyskusji, na posiedzeniu, które zostanie zwołane w piątek. Zaznaczam, iż moja wypowiedź nie ma charakteru politycznego, lecz zaznacza i odzwierciedla stanowisko Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#MaciejManicki">Zebraliśmy się na dzisiejszym posiedzeniu Komisji z powodu pisma przesłanego przez pana marszałka Sejmu z dnia 16 listopada, w którym pan marszałek pisze, że opinie Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej oraz Administracji i Spraw Wewnętrznych, powinny być sformułowane w myśl art. 37 ust. 2 regulaminu Sejmu, mając na względzie przedmiot ich właściwości, a także okoliczność, że w dniu 20 października Sejm skierował do pracy w tych Komisjach projekt pani posłanki Ewy Tomaszewskiej. Projekt pani posłanki Ewy Tomaszewskiej nie istnieje, ponieważ został wycofany.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#MaciejManicki">Jeżeli chodzi o pierwszą część wypowiedzi pana marszałka, czyli o art. 37 ust. 2, to informuję, iż brzmi on następująco, że Komisje mogą zwrócić się do innych komisji sejmowych o wyrażenie opinii o projekcie lub jego części. W dniu 3 sierpnia do Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej oraz Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych zostało skierowane jednobrzmiące pismo, w którym nasza Komisja prosi: „Ze względu na fakt, iż rozwiązania proponowane w projektowanej nowelizacji dotyczą zakresu przedmiotowego waszej Komisji uprzejmie proszę o zajęcie stanowiska wobec proponowanych zmian oraz skierowanie przedstawiciela waszej Komisji na posiedzenie Komisji Polityki Społecznej”. Pismo to zostało skierowane do obu zainteresowanych Komisji. Obie Komisje miały prawo do wyrażenia swoich opinii. Można powiedzieć, że wszystkie regulaminowe wymogi, jakie ciążyły na Komisji Polityki Społecznej zostały spełnione.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JanRokita">Solidaryzując się z wypowiedzią pani posłanki Ireny Lipowicz chciałbym zapoznać państwa z listem, jaki pozwoliłem sobie w tej sprawie skierować do marszałka Sejmu.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#JanRokita">"Uchwałą z dnia 21 października br. Sejm skierował poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu oraz zmianie niektórych ustaw do trzech Komisji w celu rozpatrzenia. Jak wiadomo istotą tego projektu jest cofnięcie ustrojowej reformy administracji. W dniu 12 listopada trzy Komisje powołały podkomisję do rozpatrzenia wniosków szczegółowych poszczególnych posłów, pod kierownictwem pana posła Ostrowskiego.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#JanRokita">Dnia 16 listopada br. autorzy projektu wycofali swoje podpisy pod projektem, wycofując go tym samym z laski marszałkowskiej, zgodnie z art. 33 ust. 3 regulaminu Sejmu. W istocie rzeczy wycofanie tego nosiło charakter pozorny, bowiem wnioskodawcy podtrzymują identyczny projekt jako zgłoszoną, w toku prac w Komisji Polityki Społecznej, poprawkę do innego rządowego projektu ustawy zawartego w drukach 966 i 967.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#JanRokita">Poprawka ta nie dotyczy materii tamtego projektu - o czym wraz z panią posłanką Ireną Lipowicz zawiadamialiśmy pana marszałka Sejmu listem z dnia 15 września br. Pozwalam sobie zwrócić uwagę pana marszałka, że wycofanie projektu skierowanego do trzech Komisji ma na celu uniemożliwienie rozpatrzenia go przez Komisję Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej oraz Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych, zgodnie z uchwałą Sejmu. Wnioskodawcy w ten sposób chcą obejść uchwałę Sejmu z dnia 21 października br. o skierowaniu projektu tej ustawy do trzech Komisji i doprowadzić do przedłożenia Sejmowi sprawozdania tylko jednej Komisji - Komisji Polityki Społecznej.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#JanRokita">Jest to precedensowy przypadek postępowania grupy posłów próbujących zlikwidować w praktyce wyłączne uprawnienie Sejmu, zawarte w art. 36 regulaminu Sejmu do kierowania do Komisji projektów ustaw regulujących ustrój i właściwość władz publicznych oraz kwestie organów samorządu terytorialnego.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#JanRokita">W moim przekonaniu jest to próba wyjątkowo niebezpieczna, dlatego zwracam się do pana marszałka, aby spowodował, w trybie art. 13 taką wykładnię zbiegu przepisów art. 33, 34 i 36, która wprowadziłaby w tym przypadku, a także i na przyszłość wykonywanie uchwał Sejmu o skierowaniu projektu ustawy do rozpatrzenia przez określone Komisje, a w konkretnym przypadku chodzi o to, by projekt ustawy, której istotą jest cofnięcie reformy administracji pracy musiał być rozpatrzony zgodnie z uchwałą izby i wymogami załącznika do regulaminu Sejmu określającego właściwość rzeczową Komisji, przez trzy Komisje: Administracji i Spraw Wewnętrznych, Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej oraz Polityki Społecznej”. Moja Komisja stoi na stanowisku, że sprawa ta w sposób oczywisty dotyczy tego, co regulamin nazywa funkcjonowaniem organów władzy administracji, a po drugie kwestiami samorządu terytorialnego - należy do właściwości Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, a także Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych. Nalegam na wnioskodawców, ażeby umożliwili to, by projekt ten został łącznie rozpatrzony przez trzy Komisje, ponieważ tryb rozpatrywania tego problemu przez jedną Komisję będzie budził ciągłe konflikty proceduralne.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JanLityński">Nie mogę tego uczynić dlatego, że Komisja zakończyła prace i sprawozdanie. W związku z tym powstała prośba, aby pańska Komisja wyraziła opinię dotyczącą tego projektu, a następnie projekt ten zostanie rozpatrzony przez Sejm, gdzie nastąpi rozstrzygnięcie.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JanRokita">W moim przekonaniu jest to bardzo niebezpieczna sytuacja precedensowa. Pracuję w Sejmie od 10 lat. Pierwszy raz mam do czynienia z sytuacją, w której grupa wnioskodawców, wskutek tego, że uchwała Sejmu kieruje projekt do kilku Komisji, wycofuje go, gdyż nie są z tej uchwały zadowoleni i zgłaszają jako poprawkę do innej ustawy rozpatrywanej przez jedną Komisję.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#JanRokita">Zwracam uwagę, że w ten sposób kierowanie przez Sejm uchwał do kilku Komisji jest pozbawione jakiegokolwiek sensu, gdyż jestem w stanie udowodnić, że można tego dokonać z kilkoma innymi ustawami.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#JanRokita">Wyrażam szacunek dla pana posła Macieja Manickiego, lecz stwierdzam, iż jego działanie oraz posła Stanisława Kracika zaczyna dominować nad parlamentem.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#JanLityński">Tyle samo lat pracuję w Sejmie. Nie jest to dyskusja, która powinna odbyć się na posiedzeniu Komisji Polityki Społecznej, tylko na spotkaniu przewodniczących Komisji. Zgadzam się z tym, by praktyki te nie miały więcej miejsca.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#StanisławSzwed">Posłanka Ewa Tomaszewska jest nieobecna, lecz muszę stanąć w jej obronie. Nie jest tak, jak powiedziała pani przewodnicząca Irena Lipowicz. Chciałbym przypomnieć kilka faktów. Poselski projekt, który zgłosiliśmy, a dotyczył on urzędów pracy, przeleżał w lasce marszałkowskiej ponad jeden rok. Jeżeli byłby procedowany, to nie byłoby takich problemów.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#StanisławSzwed">Druga sprawa dotyczy wycofania się z projektu. To nie jest tak, że pan poseł Maciej Manicki kazał nam wycofać projekt. Była to suwerenna decyzja posłów, którzy wnieśli ten wniosek. Przyczyna była prosta, większość spraw dotyczących ustawy o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu znajduje się w tym sprawozdaniu. Cały spór dotyczy podporządkowania urzędów pracy. Destrukcja wychodzi od Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, gdyż nie chcą dopuścić, by do końca tego roku sprawa ta została rozstrzygnięta. Jak możemy zachować się inaczej, jeżeli problem ma się rozstrzygnąć 1 stycznia, gdyż jest to termin przekazania urzędów pracy pod samorząd, a prace w tym kierunku są wstrzymane. Z tego powodu wycofaliśmy ten projekt.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JanRokita">Na sali obecny jest pan minister Józef Płoskonka i prosiłbym by zechciał przedstawić Komisji informację dotyczącą terminarza zaawansowania prac związanych z przekazaniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#JanLityński">Nie ma to znaczenia dla naszej Komisji, gdyż zakończyła już prace.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#MaciejManicki">Chciałbym zgłosić wniosek formalny. Proszę zamknąć posiedzenie Komisji, gdyż dyskusja ta nie prowadzi do niczego. Jeżeli nie zamknie pan posiedzenia Komisji, to za chwilę marszałek zamknie posiedzenie plenarne Sejmu, ponieważ muszę być obecny tam, jako sprawozdawca innego projektu ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#IrenaLipowicz">Nie kwestionuję, iż była to suwerenna decyzja. Upewniłam się u pani posłanki Ewy Tomaszewskiej, czy dobrze słyszałam. Nie kłamię, gdyż usłyszałam, jak pan poseł powiedział do pani posłanki Ewy Tomaszewskiej, cytuję: „Wycofajcie ten projekt”. Inną sprawą jest to, jakie podjęliście decyzje. Fakt ten miał miejsce i pani posłanka Ewa Tomaszewska nie zakwestionowała tego.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#IrenaLipowicz">W tym wypadku zrobimy połączone posiedzenie obydwu Komisji, gdyż dotyczy to ustroju samorządu terytorialnego. Proszę pomyśleć, jak się będą państwo czuli, gdy Komisja Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej uchwali Kodeks pracy i zaprosi dwóch posłów Komisji Polityki Społecznej, by zapoznać was z ostateczną wersją Kodeksu pracy.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#IrenaLipowicz">Jak wiadomo panu posłowi Maciejowi Manickiemu, to projekt z sierpnia został porzucony przez państwa. Przedstawiono dwa inne projekty.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#IrenaLipowicz">Komisja Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej musi zaprosić przedstawicieli związków i organizacji samorządowych, gdyż jest to nasz konstytucyjny obowiązek. W grudniu chcemy zmienić ustrój samorządu terytorialnego, i pozbawić powiaty podstawowej działalności. Czy wyobrażają sobie państwo, iż możemy podjąć opinię w tej sprawie, nie zapraszając związku powiatów? Musimy uczynić takie spotkanie, a liczyliśmy, iż odbędzie się ono wraz z państwem. Państwo uniemożliwili nam pracę w podkomisji, a w związku z tym posiedzenie Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej odbędzie się w piątek.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#KrzysztofJanik">Myślę, iż niedobrze się stało, że nie mamy więcej czasu, gdyż dyskusja ta dotyczy istoty prac parlamentarnych. Przypominam, iż obecni na tej sali jak jeden mąż głosowali rok temu za przekazaniem urzędów pracy do powiatów.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#JanLityński">Przypominam, iż nie prowadzimy teraz dyskusji nad przekazywaniem urzędów, lecz wyjaśniamy sobie formalne kwestie.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#KrzysztofJanik">Chcę powiedzieć, iż jeżeli chodzi o formalne kwestie, to wydaje mi się absolutnie niedopuszczalny sposób procedowania w tej sprawie, eliminujący dwie Komisje ponoszące odpowiedzialność merytoryczną za ustrój administracji publicznej. Ubolewam nad tym, iż nie wyciągnięto żadnych wniosków z ostatniego weta prezydenckiego, który wyraźnie nie wyraził zgody na manipulowanie pracami parlamentarnymi. Tę przestrogę chciałbym przekazać.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JanLityński">Wydaje mi się, iż ten wątek nie jest właściwy w tym momencie.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#JózefPłoskonka">Chcę powiedzieć, że przekazywanie urzędów pracy w sensie prawnoformalnym rozpoczęło się 30 października. Z dniem 1 listopada osoby w wojewódzkich urzędach pracy otrzymały pismo zmieniające im sposób pracy. Część z tych osób do dnia 15 listopada br. złożyła określone oświadczenia, które spowodują, iż osoby te z dniem 15 grudnia stracą pracę. Procedura prawna opisana w ustawie, którą przyjął parlament, już ma swój bieg. Problem zmiany tej procedury jest problemem prawnym i należy go rozpatrzyć. Nie jest prawdą, iż od 1 stycznia w życie wchodzą procedury prawne dotyczące urzędów pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#MaciejManicki">Chcę przypomnieć, iż w dniu 3 sierpnia obie Komisje: Administracji i Spraw Wewnętrznych, Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej otrzymały projekt ustawy dokładnie w tym brzmieniu, które jest zawarte w druku, w części dotyczącej przekazania urzędów pracy. Nie jest to projekt, który Komisja porzuciła, ani nie rozpatrywała inne warianty. Zaznaczam, iż przedstawiciele wyżej wymienionych Komisji wyrażali swoje opinie na posiedzeniach Komisji - uprawnienia regulaminowe zostały wyczerpane.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#JanLityński">Czy ktoś jest przeciwny zamknięciu tego punktu? Nie widzę. Przechodzimy do pkt. 2 porządku obrad.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#JacekTaylor">Chciałem powiedzieć, iż została zmieniona ustawa o Instytucie Pamięci Narodowej, którą art. 8 ustawy kombatanckiej - został już raz zmieniony. Materia objęta art. 5 ustawy o zmianie niektórych upoważnień ustawowych do wydawania aktów normatywnych przez centralne organy administracji rządowej została już raz zmieniona w bieżącym roku ustawą o zmianie ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej. Jednym słowem teraz zostanie dokonana kolejna zmiana. Zmiana ta nie będzie miała żadnej wartości merytorycznej. Chodzi o podmioty, które mają być właściwe do dokonania przewidzianych w tym przepisie czynności, a więc ogłoszenia, ujednolicenia pewnych spisów, o których mowa w tym przepisie. Nie zgłaszam żadnych uwag.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#JanLityński">Czy ktoś chciałby zabrać głos w tej sprawie?Nie widzę sprzeciwu, uznaję, iż Komisja pozytywnie opiniuje art. 5 w druku nr 1399. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>