text_structure.xml
25.2 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#HenrykGoryszewski">Witam wszystkich. Otwieram wspólne posiedzenie połączonych Komisji: Finansów Publicznych oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Przedmiotem porządku dziennego jest rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o poselskich projektach ustaw o zmianie ustawy zmieniającej ustawę o podatkach i opłatach lokalnych. Przewodniczącym podkomisji jest pan poseł Włodzimierz Puzyna. Proponuję następujący porządek procedowania: udzielę głosu panu posłowi przewodniczącemu podkomisji, który zrelacjonuje nam projekt, dalej będzie czas na pytania i dyskusję, głosowanie. Te zmiany są krótkie, bo dotyczą tylko dwóch artykułów. Czy są uwagi do takiego porządku procedowania? Nie słyszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#WłodzimierzPuzyna">Chcę przypomnieć w skrócie, jaka była historia naszych poprzednich obrad, bo być może nie wszyscy brali w nich udział. Na poprzednim posiedzeniu połączonych Komisji miałem zaszczyt przedstawienia sprawozdania podkomisji. W art. 1 podkomisja proponowała dwa warianty: pierwszy to odrzucenie nowelizacji zaproponowanej w druku nr 69, a drugi to podniesienie stawki podatku od nieruchomości położonych na targowiskach, bez konsekwencji, które pociągają za sobą stawki od nieruchomości w naliczaniu potencjału dochodowego gmin. Mamy tu zapisane oba te warianty i konieczne jest tylko rozstrzygnięcie, bo wszystkie argumenty padły już w dyskusji. Przypominam, że chodzi o postawienie granicy pomiędzy opłatą targową a podatkiem od nieruchomości. W tej chwili obie te formy opodatkowania podmiotów handlujących na targowiskach są bardzo zróżnicowane. Powoduje to ucieczkę podmiotów, które chcą oczywiście płacić jak najmniej, w kierunku podatku od nieruchomości. Wyrównanie stawek opłaty targowiskowej i podatku od nieruchomości, przy jednoczesnym daniu gminie możliwości operowania tymi stawkami w skali od zera do maksimum, daje szansę na to, że gmina będzie mogła prowadzić tam odpowiednią politykę podatkową. Położy to również kres ciągłym przetargom na temat, czy pobierać opłatę targową, czy podatek od nieruchomości.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#WłodzimierzPuzyna">Jeżeli chodzi o propozycje zawarte w drukach nr 247 i 285, to podkomisja proponuje ich odrzucenie, czyli nieprzyjmowanie propozycji zwolnienia od podatku od środków transportowych przyczep i naczep o ładowności powyżej 5 ton wykorzystywanych do celów rolniczych.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#WłodzimierzPuzyna">Na poprzednim posiedzeniu Komisji pojawił się problem związany z nowelizacją art. 10. Podkomisje proponowały odrzucenie także tej nowelizacji, natomiast Biuro Legislacyjne sugerowało jej przyjęcie. Te kontrowersje związane z art. 10 spowodowały odesłanie projektu z powrotem do podkomisji. Podkomisja po dyskusji zaakceptowała propozycje Biura Legislacyjnego. Sprowadza się ona do tego, aby w art. 10 dopisać ust. 2, który brzmiałby: „Przy określaniu stawek, o których mowa w ust. 1, rada gminy może uwzględniać rodzaj środka transportowego, ładowność, masę całkowitą, wiek, nacisk na siodło ciągnika albo liczbę miejsc do siedzenia”. Ta propozycja Biura Legislacyjnego wynika z przesłanek konstytucyjnych. Konstytucja stawia wymóg określenia kryteriów, które mają być stosowane przy określaniu stawek. Tak się przedstawia sytuacja na dzień dzisiejszy. W moim mniemaniu została tylko kwestia podjęcia decyzji, co do wyboru wariantu w przypadku nowelizacji objętej drukiem nr 69 i podjęcia analogicznych decyzji w przypadku propozycji nowelizacyjnych z druków nr 247 i 285.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#HenrykGoryszewski">Czy są pytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#StanisławStec">Mam pytanie do pana przewodniczącego, czy można zwoływać podkomisję telefonicznie, na 20 minut przed jej rozpoczęciem.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#WłodzimierzPuzyna">Podkomisja została zwołana i zapowiedziana na posiedzeniu Komisji. Dodatkowo poprosiłem sekretariat o telefoniczne powiadomienie wszystkich posłów, którzy są członkami podkomisji. Sprawa była prosta i dość oczywista, chodziło jedynie o pewne formalne przedyskutowanie i podjęcie decyzji związanej z decyzją Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#HenrykGoryszewski">Podkomisja jest tylko pomocniczym organem Komisji, więc jeżeli nie dopatruje się znamion działań mających na celu wyłączenie któregoś z członków podkomisji z prac...</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#StanisławStec">Wyłącznie opozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#HenrykGoryszewski">... żeby uniemożliwić mu zajęcie stanowiska, to nic nie stoi na przeszkodzie takiemu sposobowi zwołania posiedzenia. Tym bardziej, że ja często zwołuję podkomisję po zakończeniu posiedzenia Komisji, prosząc, żeby pozostała i ukonstytuowała się. Chyba że były znamiona działania mającego na celu wyłączenie pana posła z prac podkomisji. Jeżeli pan poseł stawia takie zarzuty, to jest zupełnie co innego. Natomiast ja proszę o wzięcie pod uwagę, że podkomisja przedstawiła dwa różne warianty do wyboru. Więc chyba nie ma podstaw doszukiwania się tutaj zamiaru wyłączenia kogokolwiek z jej prac.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#HenrykGoryszewski">Mam pytanie do pana posła Włodzimierza Puzyny, jakie są skutki podatkowe wariantu pierwszego, tzn. czy wariant pierwszy pozwala ustanawiać wyższe niż obecnie obciążenia podatkowe, czy to w postaci podatku od nieruchomości, czy w postaci opłaty targowej, czy nie?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#WłodzimierzPuzyna">W przypadku opłaty targowej - nie, w przypadku podatku od nieruchomości - tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#HenrykGoryszewski">Przystępujemy do dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#HelenaGóralska">Przyjęcie tego rozwiązania, tzn. ustalenie wyższych stawek podatku od nieruchomości położonych na targowiskach od stawek tego samego podatku od nieruchomości poza targowiskami może doprowadzić do sytuacji, że ktoś, kto ma butik „Diora” na głównej ulicy miasta będzie płacił niższy podatek od tego, kto handluje kremem „Nivea” na targowisku. Uważam, że przyjęcie tego rozwiązania może być bardzo łatwo zaskarżone do Trybunału Konstytucyjnego, jako różnicujące w sposób oczywisty warunki handlu. Jestem za odrzuceniem tej propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#StanisławStec">Mam podobne zdanie jak pani poseł Helena Góralska, ta propozycja z wariantu pierwszego zwiększa trzykrotnie podatek od nieruchomości na targowiskach. Jest to różnicowanie podatników i działanie na niekorzyść rodzimych polskich kupców, którzy prowadzą działalność w małych punktach handlowych. Jest to działanie na korzyść tych wszystkich marketów, gdzie rządzi już kapitał obcy. Marketom nie podwyższamy podatku od nieruchomości. Również jestem za odrzuceniem wariantu pierwszego.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#HenrykGoryszewski">Też jestem za odrzuceniem wariantu pierwszego, bo od wczoraj zaczynam odkrywać w sobie pewne ciągoty liberalne i zaczynam lubić niskie podatki. Słyszałem tutaj różne wypowiedzi na temat wysokości podatków, i z prawicy, i z lewicy, i dochodzę do wniosku, że dobre są niskie podatki, które płacimy, a niedobre są niskie podatki, które zbieramy. Będę głosował za wariantem drugim. Czy są inne wypowiedzi? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#HenrykGoryszewski">Będziemy głosować wariantowo. Przyjęcie wariantu pierwszego będzie oznaczało odrzucenie wariantu drugiego, bo one są wykluczające. Odrzucenie wariantu pierwszego będzie oznaczało przyjęcie wariantu drugiego. W ten sposób będziemy głosować tylko raz. Jeżeli zostanie przyjęty wariant pierwszy, to wariant drugi nie będzie głosowany. Jeżeli nie będzie przyjęty wariant pierwszy, to automatycznie przechodzi wariant drugi.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#HenrykGoryszewski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wariantu pierwszego dotyczącego art. 3 w ustawie z 12 stycznia o podatkach i opłatach lokalnych, przedstawionego w sprawozdaniu podkomisji? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał od głosu? Podaję wyniki głosowania: 2 posłów głosowało za, 52 było przeciw, 4 osoby wstrzymały się od głosu. Stwierdzam, że połączone Komisje odrzuciły wariant pierwszy, co oznacza, że został przyjęty wariant drugi tego zapisu.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#HenrykGoryszewski">Przechodzimy do głosowania nowelizacji zaproponowanej w punkcie drugim, sprowadza się ona do tego, żeby w art. 10 dotychczasową treść oznaczyć jako ust. 1 i dodać ust. 2 w brzmieniu: „Przy określaniu stawek, o których mowa w ust. 1, rada gminy może uwzględnić rodzaj środka transportowego, ładowność, masę całkowitą, wiek, nacisk na siodło ciągnika albo liczbę miejsc do siedzenia”. Kto jest za przyjęciem pkt. 2 ze sprawozdania podkomisji? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał od głosu? Podaję wyniki głosowania: 55 posłów głosowało za, nikt nie był przeciw i nikt nie wstrzymał się od głosu. Stwierdzam, że połączone Komisje postanowiły przyjąć pkt 2 sprawozdania. Czy już możemy głosować całość? Nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#WłodzimierzPuzyna">Przypominam, że podkomisja przedstawia również wniosek o odrzucenie propozycji zwolnienia przyczep i naczep o ładowności powyżej 5 ton wykorzystywanych do celów rolniczych z podatku od środków transportowych. To również wymaga podjęcia decyzji, mimo, że nie ma tu żadnej propozycji co do tekstu ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#HenrykGoryszewski">W pierwszym sprawozdaniu, które otrzymaliśmy od podkomisji, proponuje ona, aby odrzucić projekty ustaw zawarte w drukach nr 247 i 285, czyli zapis:</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#HenrykGoryszewski">„Art. 8. Opodatkowaniu podatkiem od środków transportowych podlegają:</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#HenrykGoryszewski">1) samochody ciężarowe o ładowności od 2 do 12 ton,</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#HenrykGoryszewski">2) samochody ciężarowe o ładowności powyżej 12 ton,</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#HenrykGoryszewski">3) ciągniki siodłowe i balastowe,</u>
<u xml:id="u-15.5" who="#HenrykGoryszewski">4) przyczepy i naczepy o ładowności powyżej 5 ton z wyjątkiem wykorzystywanych na cele rolnicze przez płatników podatku rolnego,</u>
<u xml:id="u-15.6" who="#HenrykGoryszewski">5) autobusy”.</u>
<u xml:id="u-15.7" who="#HenrykGoryszewski">Musimy przegłosować, czy przyjmujemy ten zapis art. 8 w brzmieniu z druku nr 285, czy go odrzucamy. Podkomisja proponuje odrzucenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#WłodzimierzPuzyna">W tym projekcie proponuje się zwolnienie z podatku od środków transportowych przyczep i naczep o ładowności powyżej 5 ton używanych do celów rolniczych. Podkomisja przegłosowała odrzucenie tej nowelizacji z kilku powodów, po pierwsze, nie istnieje jasne kryterium, na podstawie którego można by oddzielić przyczepę do celów rolniczych od przyczepy do innych celów. Ministerstwo Transportu podnosiło argument niemożności dokładnego zdefiniowania tego kryterium, a także podkreśliło niebezpieczeństwo wprowadzenia czynnika nieuczciwej konkurencji na rynku usług transportowych. Najpoważniejszym jednak argumentem, który zaważył na podjęciu decyzji przez podkomisję, był argument budżetowy, udzielenie takich zwolnień skutkowałoby zmniejszenie dochodów do budżetów gminnych, a w związku z tym wywoływałoby konieczność zrekompensowania tych ubytków z budżetu centralnego. Budżetu centralnego, według oświadczenia Ministra Finansów, nie stać na to i tego typu wydatki nie były przewidywane w przyszłym roku. Te argumenty przesądziły o decyzji podkomisji, która proponuje odrzucenie tej nowelizacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#EugeniuszKłopotek">Wydaje mi się, że nie jest wielkim problem określenie, które przyczepy służą do celów rolniczych, a które nie. Przecież to rolnicy przychodzą rejestrować tego typu przyczepy, i tu już mamy pierwsze kryterium selekcji, właścicielem jest rolnik. Po drugie, przyczepa służąca do celów rolniczych służy nie tylko do przewozu ziarna czy buraków, ale również np. do przywozu węgla czy drewna do gospodarstwa, czyli chodzi o wszystkie prace łączące się z funkcjonowaniem gospodarstwa. Uważam, że istnieje możliwość takiego oddzielenia. Kolejna sprawa, przecież taki przepis zupełnie dobrze dotychczas funkcjonował.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#StanisławPawlak">Jako członek podkomisji chcę powiedzieć, że ta sprawa wcale tak jednoznacznie nie została odrzucona, w głosowaniu różnica była niewielka. Nie jest tak do końca, że tych przyczep rozróżnić nie można, a ponadto w każdej gminie wójt czy burmistrz doskonale wiedzą, do jakich celów wykorzystywane są przyczepy, czy wykorzystuje je firma, czy rolnik. Chcę przedstawić tylko jeden argument, rolnik posiadający przyczepę np. do przewozu buraków czy innych ziemiopłodów wykorzystuje ją okresowo i to bardzo rzadko, a stawka podatku jest bardzo wysoka. Wobec tego, z rolniczego punktu widzenia, wyłączenie tych przyczep z opodatkowania jest uzasadnienie. Jeszcze raz proszę o zastanowienie się nad tą sprawą i przyjęcie proponowanej nowelizacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#StanisławStec">Ja również apeluję o przyjęcie tej poprawki, bo obecnie wysokość opodatkowania przyczep powyżej 5 ton wynosi rocznie 1.339 zł, czyli wzrosła prawie pięciokrotnie i jest to zbyt duże obciążenie dla gospodarstw rolnych. Są już przypadki, że w niektórych gminach ustalono maksymalne stawki opodatkowania, a oprócz tego podwyższono akcyzę od oleju napędowego. Zdaję sobie sprawę, że rodzi to problem rekompensaty dla gminy, ale ten problem powinien być rozwiązany przy wypłacie subwencji wyrównawczej dla gmin, w związku z włączeniem podatku drogowego do cen paliwa, na podstawie decyzji z jesieni 1997 roku. W związku z tym chcę poprzeć ten projekt nowelizacji. Rozdzielenia, która przyczepa jest rolnicza, a która nierolnicza, można dokonać podobnie, jak się to robi z ciągnikami. Przecież ciągniki rolnicze są zwolnione z podatku od środków transportowych, a inne ciągniki nie. Aby sprawa była jednoznaczna, uściśliliśmy w czasie obrad podkomisji, że to zwolnienie dotyczyłoby tylko przyczep wykorzystywanych w gospodarstwach rolnych prowadzonych przez płatników podatku rolnego. Każdy burmistrz i wójt orientuje się, które gospodarstwo prowadzi produkcję rolną, a które nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#HenrykGoryszewski">W moim przekonaniu sprawa ma dwa aspekty. Po pierwsze, rzeczywiście istnieje duża łatwość nadużyć przy tego rodzaju zwolnieniach. Jeżeli miałbym 2 ary więcej swojej działki, to byłbym płatnikiem podatku rolnego i żaden wójt nie wygrałby procesu, że nie używam przyczep na cele rolnicze. Tym bardziej, że jest to pojęcie słabo zdefiniowane. Jeżeli raz w roku będę tą przyczepą wywoził z mojej działki skoszoną trawę, to już będzie używanie do celów rolniczych, bo jest to wywożenie z działki plonów rolnych. Z drugiej strony, na wsi jest poważna ilość przyczep, które są technicznie tak zbudowane, że nie są możliwe do wykorzystywania dla celów transportowych. Tę kategorię przyczep powinniśmy zwolnić. Proponuję następujący zapis: „Przyczepy i naczepy o ładowności powyżej 5 ton, z wyjątkiem przyczep przystosowanych fabrycznie do wykorzystania wyłącznie na cele rolnicze.”, a więc będą to wszelkiego rodzaju przyczepy z urządzeniami do roztrząsania obornika, przyczepy samowyładowcze, samozbierające, itd, bo taka przyczepa nigdy nie będzie przyczepą, którą można przewozić węgiel w celach zarobkowych. Może tu razi słowo „fabrycznie”, ale mnie osobiście nie razi, bo w Kodeksie handlowym do tej pory mówi się, że walne zgromadzenie wyraża zgodę na sprzedaż „nieruchomości fabrycznej” w spółce kapitałowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#MirosławSekuła">Gminy mają możliwość dokonywania zwolnień z tego podatku. Mogą z tego korzystać, ale powinny korzystać na własny koszt, z własnych dochodów, a nie na koszt budżetu państwa. Jestem przeciwko ustawowym zwolnieniom od tego podatku.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#WłodzimierzWasiński">Mam pytanie do pana posła Włodzimierza Puzyny: jeżeli wydzierżawię dwa hektary ziemi, albo nawet jeden hektar, i zarejestruję 10 przyczep w tym gospodarstwie, to czy będą to przyczepy zwolnione od podatku? Jeżeli tak, to sytuacja jest jednoznaczna i powinniśmy jednak tę nowelizację odrzucić. Nie może być sytuacji tak niejednoznacznej, bo nie wierzę w to, że wójt czy burmistrz jest w stanie rozpoznać wszystkie przyczepy. Nie można nakładać na niego takich dodatkowych zadań.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#SławomirPresnarowicz">Chcę jeszcze raz podkreślić, że jeśli chodzi o podatek od środków transportowych, od przyczep i naczep, to po ostatniej nowelizacji opodatkowana jest tylko określona ich kategoria. Np. kategoria, o której mówił pan przewodniczący, czyli przyczepy fabrycznie przystosowane do celów rolniczych, nie są rejestrowane i w ogóle nie podlegają podatkowi od środków transportowych. W związku z tym wprowadzanie takiego zapisu do ustawy nie jest zasadne. Chcę również podkreślić wyraźnie, że art. 12 ust. 4 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych daje radzie gminy możliwość wprowadzania takich zwolnień. Nie ma żadnych przeszkód, jeśli będzie to wola rady gminy, aby uchwałą wprowadzić takie zwolnienie, również dla tych przyczep, o których tu była mowa. Chcę jeszcze raz podkreślić, że jeśli chodzi o sprawę wyrównania skutków finansowych takiego posunięcia, to w budżecie państwa na rok przyszły nie ma takiej rezerwy, którą można by wykorzystać na ten cel.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#HenrykGoryszewski">Czy te przyczepy, o których mówiłem, które określiłem jako fabrycznie przystosowane wyłącznie do celów rolniczych, podlegają obowiązkowi rejestracji, czy nie?</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#SławomirPresnarowicz">Nie podlegają obowiązkowi rejestracji.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#HenrykGoryszewski">Czy rolnik może wyjechać taką przyczepą samozbierającą na drogę publiczną, jeżeli musi dojechać kilometr, czy dwa na swoje pole? Czy ona wtedy podlega podatkowi czy nie? Chcę to wyjaśnić, abym miał świadomość, nad czym będę głosował.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#SławomirPresnarowicz">Maszyny rolnicze, nawet samobieżne, wedle mojej wiedzy nie podlegają rejestracji, a więc i temu podatkowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#StanisławPawlak">To są maszyny rolnicze, a maszyny rolnicze nie podlegają rejestracji, a w związku z tym nie podlegają opodatkowaniu podatkiem od środków transportowych. Podtrzymuję jednak swój wniosek o zachowanie tego zapisu, bo jest jeszcze jedna kwestia, od 1 stycznia weszło w życie nowe prawo o ruchu drogowym, które nie zezwala na czasowe wyłączenie przyczepy z ruchu. Przyczepy nie można czasowo wyrejestrować, aby uniknąć podatku i to jest właśnie odzew rolników, którzy mają przyczepy o ładowności powyżej 5 ton i są przez gminę obciążani dużym podatkiem. W latach poprzednich można było wyrejestrować taką przyczepę na czas określony i wtedy nie była ona objęta opodatkowaniem. Dzisiaj, żeby wyrejestrować przyczepę należy ją złomować i w związku z tym powstał pewien pat, z którego powinniśmy wyjść, a więc umożliwić zwolnienie tych przyczep z podatku.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#IrenaLipowicz">Mam uwagę ogólną, to jest kolejny przykład, że z jednej strony mówimy, jak ważny jest samorząd terytorialny, jak ufamy w mądrość rad i reprezentacji, a z drugiej strony nie mamy do nich zaufania i nie wierzymy w to, że oni sami potrafią działać w sposób rozumny, że potrafią zwolnić, ograniczyć czy nałożyć. Pamiętajmy, że każda ustawa każdy taki kategoryczny zapis ustawowy jest jak sztywny gorset nałożony na te decyzje samorządów. To jest niestety proces, który stale postępuje, to jest któraś z rzędu ustawa w której postuluje się ograniczenie praw samorządu. Już i tak bardzo niewiele gminy mają do powiedzenia w sprawie opłat i podatków lokalnych, a tu znowu chcemy im zabrać prawo decyzji.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#FranciszkaCegielska">Moja wypowiedź miała być bardzo zbliżona do wypowiedzi pani poseł Ireny Lipowicz. Ale chcę dodać jeszcze jedną rzecz, kiedy już zaczynamy dyskutować o ulgach i zwolnieniach czy o opodatkowaniu rolnictwa. Wydaje mi się, że chwilami działamy zupełnie emocjonalnie i po omacku, że podejmujemy decyzje, które są niespójne i nie mają żadnej przewodniej myśli. Każda rada gminy może zwolnić, ale żadna rada gminy się długo nie utrzyma, jeżeli nie będzie prowadziła rozumnej polityki w stosunku do swoich mieszkańców, również będących rolnikami.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#HenrykGoryszewski">Pod warunkiem, że przewagi nie mają w tej gminie wyborcy, którzy z rolnictwem nie mają nic wspólnego. Panie dyrektorze, dlaczego wyłączono możliwość czasowego wyrejestrowywania przyczep rolniczych? Czy istnieje nielegalny handel częściami do przyczep, tak jak handel częściami samochodowymi?</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#SławomirPresnarowicz">Przykro mi, ale na to pytanie nie mogę odpowiedzieć, ponieważ reprezentuję Ministerstwo Finansów i nie mam wiedzy w tej materii.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#HenrykGoryszewski">Stawiam wniosek o zamknięcie dyskusji, bo zaraz musimy kończyć i nie będzie już dzisiaj możliwości kontynuowania tego posiedzenia. Czy jest sprzeciw co do zamknięcia dyskusji? Nie ma. Podkomisja proponuje odrzucenie nowelizacji z druku nr 285 w całości. W związku z tym poddam pod głosowanie wniosek brzmiący: kto jest za odrzuceniem nowelizacji z druku nr 285? W taki sposób będziemy głosowali. Czy nie ma wątpliwości, co do jasności głosowania? Nie ma.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Rozumiem, że głosowanie nad drukiem nr 285, będzie głosowaniem merytorycznym, natomiast sprawozdanie będzie wspólne z tych trzech druków, bo potem mogą być problemy proceduralne.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#HenrykGoryszewski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za odrzuceniem propozycji nowelizacji art. 8 pkt 4 zawartej w druku nr 285? Kto jest za przyjęciem tej zmiany? Kto się wstrzymał od głosu? Podaję wyniki głosowania: za odrzuceniem głosowało 29 posłów, przeciw 20, 4 posłów wstrzymało się od głosu. Stwierdzam, że połączone Komisje odrzuciły poprawkę z druku nr 285. Rozumiem, że panowie posłowie zgłaszają wniosek mniejszości.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#HenrykGoryszewski">Została nam kwestia wyboru posła sprawozdawcy. Jest wniosek, aby sprawozdawcą został pan poseł Włodzimierz Puzyna. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu wobec tej kandydatury, to uznam, że na posła sprawozdawcę został wybrany pan poseł Włodzimierz Puzyna. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#HenrykGoryszewski">Zamykam dzisiejsze posiedzenie połączonych Komisji: Finansów Publicznych oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>