text_structure.xml 123 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#HenrykGoryszewski">Otwieram posiedzenie Komisji. Tematem posiedzenie jest rozpatrzenie uchwały Senatu RP w sprawie ustawy budżetowej na 1998 r. Posłowie otrzymali druk zawierający poprawki zgłoszone przez senatorów oraz uzasadnienie i omówienie tychże poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#WiesławCiesielski">Stwierdzam, że treść uchwały Senatu w sprawie ustawy budżetowej na 1998 r. otrzymaliśmy dosłownie przed kilkoma minutami. Z tej racji zgłaszam wniosek formalny o przerwanie obrad, co pozwoli posłom na zapoznanie się z dokumentem, nad którym mamy pracować w trakcie dzisiejszych obrad. Sądzę, że w ciągu godziny zdołamy zapoznać się z przedłożonym materiałem. Nie można efektywnie pracować w takim trybie, w którym czytamy po raz pierwszy dokument i jednocześnie podejmujemy decyzję. Nie byłoby to racjonalne rozwiązanie, gdyż praktycznie uniemożliwiałoby właściwe podejście do propozycji Senatu. Zatem raz jeszcze proszę o co najmniej godzinną przerwę, co pozwoli nam na zapoznanie się z dokumentem przygotowanym przez Senat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#HenrykGoryszewski">Ponieważ poseł Ciesielski zgłosił wniosek formalny przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#HenrykGoryszewski">Kto opowiada się za przyjęciem propozycji przedłożonej przez posła Ciesielskiego, zgodnie z którą obrady Komisji przesunięte zostałyby o godzinę?</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#HenrykGoryszewski">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 6 posłów, 10 było przeciwnych, a 2 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#HenrykGoryszewski">Propozycja posła Ciesielskiego nie została zaakceptowana, dlatego też przystępujemy do pracy nad zaanonsowanym wcześniej porządkiem obrad. Proszę, aby obecnie przedstawiciel Senatu RP zaprezentował uchwałę w sprawie ustawy budżetowej na 1998 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#MarekWaszkowiak">Chcę na wstępie zaznaczyć, że jestem wiceprzewodniczącym senackiej Komisji Gospodarki Narodowej i z tej racji problematyka zawarta w propozycjach Senatu jest mi bliska. Mówiąc ogólnie, poprawki zaproponowane przez Senat podzielić można na trzy grupy tematyczne. Poprawka pierwsza, opatrzona symbolem „A” odnosi się do art. 29 ust. 1 pkt 2 ustawy budżetowej i dotyczy uzupełnienia przytoczonego przepisu.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#MarekWaszkowiak">Otóż w projekcie ustawy budżetowej w art. 29 zapisano, iż ustala się załącznik nr 11, w którym zawarte zostały kwoty środków i limitów na podwyżki wynagrodzeń pracowników cywilnych państwowej sfery budżetowej. Senat natomiast proponuje dodanie następującego sformułowania: „i osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe”. Uważamy, iż poprawka ta pełniej odda merytoryczną treść zał. nr 11. Stwierdzamy też, że mimo zaproponowanej korekty nadal treść wymienionego załącznika nie jest w pełni adekwatna do aktualnego brzmienia tytułu tego dokumentu.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#MarekWaszkowiak">Z kolei poprawka druga oznaczona symbolem „B”, dotyczy przesunięcia środków na wynagrodzenia w kwocie 232 tys. zł, z działu - bezpieczeństwo publiczne, do działu - administracja państwowa. Wszystkie zmiany związane z tym przedsięwzięciem omówione zostały w trakcie obrad senackiej Komisji Gospodarki Narodowej.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#MarekWaszkowiak">Następna grupa poprawek dotyczy zwiększenia środków na rolnictwo. W poprawce trzeciej oznaczonej jako „C”, proponuje się zwiększenie o kwotę 18,840 mln zł dopłat do odsetek od kredytów na cele rolne, kosztem zmniejszenia o tę kwotę rezerwy celowej przeznaczonej na finansowanie wyborów.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#MarekWaszkowiak">W poprawce oznaczonej literą „D” proponuje się zwiększenie o kwotę 30 mln zł wydatków na działalność Agencji Rynku Rolnego, kosztem tej samej rezerwy celowej, przeznaczonej na finansowanie wyborów. Komisja Gospodarki Narodowej, która wniosła poprawkę odnoszącą się do Agencji Rynku Rolnego uważa, iż nie jest to zbyt wielka kwota, choć jej waga jest bardzo znaczna, gdyż środki dla Agencji Rynku Rolnego uzyskane tą drogą, pozwolą na należytą interwencję na rynku żywca wieprzowego.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#MarekWaszkowiak">W poprawce oznaczonej literą „A” proponujemy zwiększenie o kwotę 580 tys. zł wydatków na dopłaty do odsetek od kredytów na cele rolne, pomniejszając o tę kwotę wydatki majątkowe w Krajowym Biurze Wyborczym.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#MarekWaszkowiak">W poprawce „F” proponujemy przesunięcie kwot w ramach budżetu Agencji Rynku Rolnego, zwiększając środki na działalność statutową Agencji, kosztem jej wydatków majątkowych.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#MarekWaszkowiak">Natomiast poprawka „G” mówi o zwiększeniu wydatków na dopłaty do kredytów na cele rolne o kwotę 4,311 mln zł. Środki te miałyby pochodzić z uszczuplenia o wymienioną kwotę wydatków majątkowych Kancelarii Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#MarekWaszkowiak">Kolejna grupa poprawek proponowanych przez Senat związana jest z rozszerzeniem rezerwy celowej i przyznaniem zwiększonej kwoty na zasiłki specjalne oraz na zasiłki okresowe. Pokrótce przedstawię teraz ideę poprawek zawartych w tej grupie.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#MarekWaszkowiak">Otóż w poprawce „H” proponujemy zwiększenie rezerwy celowej z kwoty 70 mln zł na kwotę 85 mln zł, z zadysponowaniem tych pieniędzy na zasiłki. Operacja ta miałaby się odbyć drogą zmniejszenia ogólnej rezerwy budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#MarekWaszkowiak">Natomiast poprawka „I” zwiększa rezerwę celową na zasiłki specjalne o kwotę 10 mln zł kosztem zmniejszenia dotacji na budowę metra w Warszawie.</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#MarekWaszkowiak">W poprawce „J” proponujemy zwiększenie rezerwy celowej na zasiłki specjalne również o kwotę 10 mln zł kosztem zmniejszenia dotacji na inwestycję centralną, jaką jest oczyszczalnia ścieków w Gdańsku „Płonia-Wschód”.</u>
          <u xml:id="u-4.12" who="#MarekWaszkowiak">W ostatniej już poprawce oznaczonej literą „K”, proponujemy przesunięcie kwoty 435 tys. zł do wydatków bieżących Kancelarii Senatu, kosztem zmniejszenia dotacji na wydatki majątkowe na opiekę nad Polonią i Polakami za granicą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#HenrykGoryszewski">Czy są pytanie do senatora Waszkowiaka?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#WiesławCiesielski">Chciałbym prosić o wyjaśnienie, co byłoby wówczas, gdybyśmy w poprawce „A” nie dodali wyrazów „i osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#MarekWaszkowiak">Jest to - naszym zdaniem - poprawka o charakterze redakcyjnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#HenrykGoryszewski">Proszę Biuro Legislacyjne o dokładniejsze wyjaśnienie pytania posła Ciesielskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Chodzi o to, że w trakcie prac nad budżetem uległ zmianie tytuł załącznika nr 11. Stało się to na skutek zaakceptowania drugiej autopoprawki. Wówczas gdy do Sejmu wpłynął projekt załącznika, tytuł tego dokumentu brzmiał: „Środki i limity na podwyżki wynagrodzeń dla pracowników cywilnych w 1998 roku”.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Po wprowadzeniu wspomnianej, drugiej autopoprawki, zał. nr 11 zyskał następujący tytuł: „Środki i limity na podwyżki wynagrodzeń łącznie dla pracowników cywilnych i osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe”.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">W tej sytuacji można uznać, że poprawka „A”, zaproponowana przez Senat, zmierza do oddania treści merytorycznej zał. nr 11.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#HenrykGoryszewski">Czy po uzupełnieniu wyjaśnień, przedstawionych przez Biuro Legislacyjne, ktoś chce zabrać głos na temat wprowadzenia zaprezentowanego przez senatora Waszkowiaka lub na temat poprawki „A”? Myślę, że sprawa ta nie budzi już żadnych wątpliwości, gdyż nikt nie wyraża chęci do zabrania głosu. W sumie poprawka „A” zmierza do uzyskania zgodności treści ustawy budżetowej z tytułu zał. nr 11.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#HenrykGoryszewski">Obecnie przystępujemy do głosowania poprawki Senatu opatrzonej literą „A”. Kto z posłów opowiada się za przyjęciem tej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#HenrykGoryszewski">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 24 posłów, głosów przeciwnych i wstrzymujących się nie było.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#HenrykGoryszewski">Tym samym poprawka oznaczona literą „A” została zaakceptowana przez Komisję Finansów Publicznych.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#HenrykGoryszewski">Obecnie przechodzimy do poprawki oznaczonej literą „B”. Proszę, aby senator Waszkowiak skomentował tę propozycję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#MarekWaszkowiak">Poprawka ta polega na tym, że część zadań związanych z nadzorem budowlanym przechodzi z działu 93 - bezpieczeństwo publiczne, do działu 91 - administracja państwowa. Dokładniej mówiąc chodzi w tym przypadku o uzyskanie środków finansowych na 10 etatów kalkulacyjnych, łącznie ze środkami na podwyżki wynagrodzeń.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#MarekWaszkowiak">W praktyce polegałoby to na przeniesieniu 10 etatów kalkulacyjnych do Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego, łącznie z zadaniami, które do tej pory pozostawały w gestii Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Uważamy, iż jest to poprawka typu porządkującego, gdyż owe zadania realizowane były w istocie w kontekście nadzoru budowlanego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#HenrykGoryszewski">Rozumiem, że istotą omawianej poprawki jest przeniesienie kwoty 232 tys. zł, co stanowi równowartość 10 etatów kalkulacyjnych. Natomiast wszystkie pozostałe punkty, zawarte pod literą „B”, są już tylko konsekwencją przeniesienia tej kwoty. Proszę, aby obecnie swoje stanowisko zaprezentował przedstawiciel rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Przyznaję, że w trakcie pracy nad budżetem środki dla Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego wydzielone zostały z niewłaściwego działu. Już wówczas środki te powinny zostać wydzielone z działu administracja państwowa. Wówczas jednak podjęto decyzję o takim właśnie wydzieleniu środków dla Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego, zgodnie ze złożonym w tej sprawie wnioskiem. W efekcie takiego posunięcia osoby pełniące określone funkcje w dziedzinie nadzoru budowlanego zostały ulokowane ustawą budżetową w dziale bezpieczeństwo publiczne.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Jest to - zgodnie z tym co powiedział przedstawiciel Senatu - przesunięcie o charakterze porządkującym, ale też mające konsekwencje w licznych zapisach ustawy budżetowej. Konsekwencje te będą widoczne zarówno w części budżetowej, dotyczącej ministra spraw wewnętrznych i administracji, jak i w zał. nr 10 oraz w zał. nr 11.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#HenrykGoryszewski">Proszę, aby pani minister jednoznacznie powiedziała, jakie jest stanowisko rządu wobec tej propozycji Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Stosowna komisja senacka przedłożyła Komisji Gospodarki Narodowej wniosek dotyczący poprawki „B” uznając, że ministra spraw wewnętrznych i administracji nie należy pozbawiać pracowników administracyjnych. W tym celu trzeba było zwolnić pracowników w dziale bezpieczeństwo publiczne. Zabieg taki poprawia imagé resortu poprzez zwiększenie liczby pracowników cywilnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#HenrykGoryszewski">Czy są pytania lub uwagi odnoszące się do propozycji „B”? Nie ma zgłoszeń. W takiej sytuacji przystępujemy do głosowania drugiej poprawki, oznaczonej literą „B”.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#HenrykGoryszewski">Kto opowiada się za przyjęciem poprawki senackiej, oznaczonej literą „B” przewidującej przeniesienie środków na wynagrodzenia, wraz z pochodnymi w wysokości 232 tys. zł, dla 10 etatów kalkulacyjnych pracowników cywilnych w dziale 93 - bezpieczeństwo publiczne, do działu 91 - administracja państwowa, z równoczesnymi zmianami w zał. nr 10 i załączniku nr 11, wynikającymi z tej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#HenrykGoryszewski">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 13 posłów, głosów przeciwnych nie było, a 9 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#HenrykGoryszewski">W wyniku głosowania Komisja zaakceptowała poprawkę Senatu oznaczoną literą „B”.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#HenrykGoryszewski">Obecnie przechodzimy do poprawki oznaczonej literą „C”. Jest to pierwsza z grupy poprawek, dotyczących zwiększenia środków na cele rolne. Proszę, aby obecnie przedstawiciel Senatu uzasadnił tę poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#MarekWaszkowiak">Myślę, że logiczne byłoby łączne zaprezentowanie całej grupy poprawek dotyczących rolnictwa, to jest poprawek: „C”, „D”, „E”, „F” i „G”.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#MarekWaszkowiak">Otóż jak to już zasygnalizowałem w swoim wstępnym wystąpieniu, poprawka „C” ma na celu zwiększenie dopłat do odsetek od kredytów przyznanych na cele rolne, o kwotę 18,840 mln zł. Zgodnie z intencją Senatu dopłaty te zostały sfinansowane ze środków przeznaczonych pierwotnie na pokrycie kosztów przeprowadzenia wyborów.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#MarekWaszkowiak">Podobny cel przyświecał sformułowaniu poprawki oznaczonej literą „E”, przy czym w tym przypadku źródłem pokrycia wydatków w kwocie 580 tys. zł byłoby przesunięcie odpowiednich środków z Krajowego Biura Wyborczego. W pierwszej wersji środki te były przeznaczone na komputeryzację biur wyborczych. Również poprawka „G” ma podobny charakter, gdyż chodzi w niej o uzyskanie dodatkowych środków na zwiększenie dopłat do kredytów na cele rolne. W poprawce tej proponujemy przeniesienie kwoty 4,311 mln zł ze środków zadysponowanych na wydatki majątkowe Kancelarii Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#MarekWaszkowiak">Z kolei poprawka „D” i poprawka „F” mają na celu zwiększenie środków na działalność kredytową Agencji Rynku Rolnego. W myśl poprawki „D” zwiększenie o 30 mln zł środków dla Agencji Rynku Rolnego odbyłoby się kosztem środków przeznaczonych na finansowanie wyborów.</u>
          <u xml:id="u-17.4" who="#MarekWaszkowiak">W przypadku poprawki „F” Senat proponuje przesunięcie w ramach Agencji Rynku Rolnego pewnych kwot przeznaczonych na wydatki majątkowe, na działalność statutową tejże Agencji. Czyli działalność statutowa w pewnym zakresie byłaby realizowana kosztem wydatków majątkowych.</u>
          <u xml:id="u-17.5" who="#MarekWaszkowiak">Sumując stwierdzam, że zaprezentowany blok problemów dotyczy uzyskania dodatkowych środków finansowych na dopłaty do odsetek od kredytów przyznanych na cele rolne, a także środków dla Agencji Rynku Rolnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#HenrykGoryszewski">Prosiłbym, aby senator Waszkowiak zechciał powiedzieć nieco więcej na temat proponowanych w tym bloku poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#MarekWaszkowiak">W przypadku poprawek „C”, „D” i „E” wskazaliśmy na Krajowe Biuro Wyborcze, z którego - zdaniem Senatu - można przesunąć środki na cele rolne. Wniosek taki został najpierw sformułowany przez senacką Komisję Rolnictwa i Rozwoju Wsi, następnie zaś poparła go Komisja Gospodarki Narodowej.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#MarekWaszkowiak">Poprawka „E” polega na przesunięciu stosownych kwot wewnątrz budżetu Agencji Rynku Rolnego, co spowodowałoby zwiększenie wydatków na działalność statutową Agencji, kosztem zmniejszenia wydatków majątkowych.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#MarekWaszkowiak">Z kolei celem poprawki „G” ma być również zwiększenie środków na odsetki od kredytów rolnych, poprzez uszczuplenie wydatków Kancelarii Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#HenrykGoryszewski">Proszę, aby obecnie na temat propozycji Senatu głos zabrał przedstawiciel Krajowego Biura Wyborczego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#BohdanSzcześniak">Chcą zaznaczyć, że wydatki na cele wyborcze pomniejszone zostały przez Senat w kilku aspektach. Prawie o 49 mln zł zmniejszone zostały środki z rezerwy celowej, a ponadto o prawie 0,5 mln zł zostały uszczuplone wydatki Krajowego Biura Wyborczego, co praktycznie likwiduje je bez reszty.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#BohdanSzcześniak">Chciałbym teraz powiedzieć kilka słów na temat zmniejszenia środków na celową rezerwę wyborczą. Otóż projekt budżetu zakładał przyznanie na cel wyborczy kwoty 107 mln zł, z tego na wybory do rad gmin projektowana była kwota 54,6 mln zł, na koszty przeprowadzenia ewentualnego referendum w skali krajowej - 48,8 mln zł, na ewentualne wybory uzupełniające do Senatu - 2,7 mln zł, na ponowne zaś wybory uzupełniające do rad gmin, na wybory nowych rad gmin oraz na referenda gminne dla powołania nowych rad gmin przed upływem kadencji - 1 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#BohdanSzcześniak">Zatem propozycja Senatu, w myśl której wydatki z rezerwy celowej na ewentualne referendum krajowe w sprawach wymagających społecznej aprobaty zostałyby zmniejszone o prawie 50 mln zł, praktycznie całkowicie przekracza możliwość przeprowadzenia takiego referendum. Oznacza to, że dopuszczone prawem działanie nie mogłoby zostać podjęte z uwagi na zupełny brak środków.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#BohdanSzcześniak">Do tej pory Krajowe Biuro Wyborcze co roku planowało środki na przeprowadzenie jednego referendum o zasięgu krajowym. Obecnie jednak środki na ten cel całkowicie zostały „zdjęte” z budżetu biura.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#BohdanSzcześniak">Przyznanie środków na ewentualne referendum krajowe jest kwestią realizowania określonej polityki finansowej państwa, ponieważ referendum jest wydarzeniem, którego absolutnie nie da się przewidzieć. A zatem należy a priori zadecydować o tym, czy w budżecie państwa powinno się zabezpieczyć odpowiednie środki na takie właśnie nieprzewidywalne wydarzenia.</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#BohdanSzcześniak">Cała ta sprawa ma nieco głębszy aspekt. Chodzi bowiem o to, że Krajowe Biuro Wyborcze, planując wydatki z rezerwy celowej, przewidziało na wybory do rad gmin kwotę 54,6 mln zł. Jest to kwota zaplanowana na podstawie obowiązującego przepisu. Wielkość tej kwoty ustalona została przy założeniu, że odbędą się wybory do rad gmin, natomiast nie będzie wyborów do rad powiatowych.</u>
          <u xml:id="u-21.6" who="#BohdanSzcześniak">W myśl ordynacji wyborczej do rad gmin, wybory przeprowadzone w połowie roku powinny kosztować 54,6 mln zł. Jednak gdyby wybory te zostały połączone z wyborami do rad powiatowych, to wówczas koszt wyborów wspólnie przeprowadzonych, wzrósłby o ok. 9 mln zł. Wiemy doskonale, iż sytuacja taka jest wielce prawdopodobna.</u>
          <u xml:id="u-21.7" who="#BohdanSzcześniak">Krajowe Biuro Wyborcze już wcześniej sygnalizowało potrzebę zwiększenia rezerwy celowej na przeprowadzenie wspólnych wyborów o taką właśnie kwotę. Jednak nasz wniosek w tej sprawie nie został zaakceptowany przez Komisję Regulaminową i Spraw Poselskich, a zatem w budżecie wyborczym pozostała wymieniona już kwota w wysokości 54,6 mln zł oraz kwota w wysokości 48 mln zł na ewentualne referendum. Jeśli zatem nie zrodziłaby się potrzeba przeprowadzenia krajowego referendum, to wówczas z tych środków można by sfinansować zwiększone wydatki na wybory do rad gmin połączone z wyborami do rad powiatowych. Ponadto Krajowe Biuro Wyborcze brało także pod uwagę ewentualność przeprowadzenia odrębnych wyborów do rad powiatowych. Wybory tego typu osiągnęłyby koszt w wysokości 49 mln zł. W takiej sytuacji kwota przeznaczona na referendum, przy założeniu, iż nie zaistnieje konieczność przeprowadzenia go, pozwalałaby na sfinansowanie wyborów do rad powiatowych.</u>
          <u xml:id="u-21.8" who="#BohdanSzcześniak">Natomiast przy obecnych propozycjach sformułowanych przez Senat, po prostu zabraknie 9 mln zł na sfinansowanie wspólnych wyborów do rad gminnych i powiatowych. Zdajemy sobie sprawę, że planowanie wydatków wyborczych, w sytuacji gdy jeszcze nie ma ordynacji, nie może być precyzyjne.</u>
          <u xml:id="u-21.9" who="#BohdanSzcześniak">Szacując tegoroczne wydatki opieramy się na wyliczeniach, wynikających z wysokości wydatków poniesionych na wybory w latach ubiegłych, przy uwzględnieniu stopy inflacji. Trzeba też uwzględnić różnice w kosztach wynikające chociażby ze zmiany zasad wypłacania diet członkom obwodowych komisji i tym podobnych wydatków. Korekta ta pozwala na planowanie wydatków wyborczych z dokładnością do 95%. Można też uzyskać pewne oszczędności w trakcie wyborów, decydując się na druk mniejszej niż 100% liczby kart do głosowania. Tak zrobiono np. w przypadku wyborów do Sejmu, gdy wydrukowano 80% projektowanego nakładu kart do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-21.10" who="#BohdanSzcześniak">Przyznaję jednak, że wówczas mieliśmy do czynienia z wielkimi okręgami wyborczymi, co pozwalało na stworzenie 5% rezerwy na szczeblu wojewódzkim. Oznaczało to, że w razie nadspodziewanie dużej frekwencji można było dostarczyć dodatkowe karty do głosowania. Jednak w przypadku czekających nas wyborów do rad gminnych i powiatowych, w których liczba mutacji kart do głosowania jest bardzo duża, nie można stworzyć takiej rezerwy, a zatem możliwość uczynienia jakiegoś manewru jest znacznie mniejsza.</u>
          <u xml:id="u-21.11" who="#BohdanSzcześniak">Podsumowując swoją wypowiedź stwierdzam, że przyjęcie przedłożonych poprawek spowoduje, iż zdecydowanie zabraknie środków finansowych na przeprowadzenie wspólnych wyborów do rad gminnych i rad powiatowych. Natomiast nie będę się wypowiadał w kwestii finansowania ewentualnego referendum, gdyż rozstrzygnięcie tej kwestii jest w istocie elementem polityki finansowej realizowanej przez państwo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#HenrykGoryszewski">Proszę, aby w omawianej kwestii wypowiedział się przedstawiciel strony rządowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Kierownik Krajowego Biura Wyborczego, prof. Czaplicki, składał stosowne wyjaśnienie w tej sprawie przed Komisją Gospodarki Narodowej Senatu, przedkładając informacje na temat komplikacji w przeprowadzeniu wyborów w sytuacji, gdy senackie propozycje zostaną zaakceptowane. Tenże prof. Czaplicki stwierdził wówczas, że przeprowadzenie wspólnych wyborów do rad różnych szczebli może kosztować nawet o 20 mln zł więcej, a nie o 9 mln zł, jak to przed chwilą powiedział przedstawiciel Krajowego Biura Wyborczego. Prof. Czaplicki stwierdził też, że zubożenie Biura o kwotę 580 mln zł pozbawi tę instytucję możliwości uzupełnienia wyposażenia, co jest sprawą nader pilną. Jak to już zostało powiedziane, po ewentualnym „zdjęciu” tej kwoty Biuro nie miałoby absolutnie żadnych środków finansowych na zrealizowanie wydatków majątkowych.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Po wysłuchaniu racji prof. Czaplickiego senatorowie z Komisji Gospodarki Narodowej stwierdzili, iż Senatowi bardzo zależy na tym, aby czekające nas wybory samorządowe odbyły się łącznie dla wszystkich szczebli. W takim zorganizowaniu wyborów Senat upatruje możliwość poczynienia pewnych oszczędności.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Ponadto w trakcie posiedzenia senackiej Komisji stwierdzono, iż w przypadku, gdy braknie środków na wybory, problemem rządu będzie dofinansowanie wyborczych działań z rezerwy ogólnej. Natomiast kwestia dofinansowania rolnictwa jest tak ważna i warta poparcia społecznego, że należy zrezygnować z referendum na rzecz dodatkowych dotacji dla rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Mówię o tym, gdyż zarówno w trakcie posiedzenia senackiej Komisji Rolnictwa, jak i Komisji Gospodarki Narodowej sprawa ta zajęła bardzo dużo czasu. Na posiedzeniach tych, zgodnie z naszym całym doświadczeniem, przedkładaliśmy stosowne wyjaśnienia. Poprosiłam też o to, aby w debacie na temat ewentualnego uszczuplenia środków Krajowego Biura Wyborczego uczestniczył prof. Czaplicki i aby on także przedstawił swoje racje. Jednak wyjaśnienia te nie zostały przyjęte.</u>
          <u xml:id="u-23.4" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Według oceny rządu, popartej stanowiskiem wiceministra Stępnia z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, jest to sprawa wyjątkowo utrudniająca sytuację w kontekście czekających nas wyborów, aby nie użyć stwierdzenia, że wręcz uniemożliwiająca przeprowadzenie reformy, o której wszyscy dyskutują.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#BohdanSzcześniak">W swojej wypowiedzi nie zdołałem omówić kwestii wydatków majątkowych Krajowego Biura Wyborczego, a zatem w chwili obecnej postaram się uzupełnić informacje na ten temat. Otóż Krajowe Biuro Wyborcze zaplanowało na 1998 r. wydatki majątkowe na kwotę 580 tys. zł, co zostało ujęte w projekcie ustawy budżetowej. Jest to kwota wynosząca niecałe 80% kwoty zaplanowanej na miniony rok, oczywiście bez uwzględnienia zmian w budżecie, wprowadzonych w kontekście powodzi.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#BohdanSzcześniak">Pieniądze te zostały zaplanowane na dodatkowe wyposażenie biur i jego delegatur w niezbędny sprzęt komputerowy i w powielacze. Biuro dysponuje powielaczami liczącymi sobie po 6, 7 i 8 lat, a więc jest to praktycznie aparatura bardzo już wyeksploatowana. Planowaliśmy także zakup oprogramowania dla celów wyborczych. Trzeba pamiętać, że w obecnej dobie wybory do rad gmin oraz wybory do rad powiatowych przeprowadzane są z wykorzystaniem informatyki, a zatem bez zakupu oprogramowania, cały posiadany sprzęt komputerowy staje się bezużyteczny. Mieliśmy także na uwadze niezbędne zakupy modernizacyjne, związane ze sprzętem informatycznym, jakim dysponuje Krajowe Biuro Wyborcze.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#BohdanSzcześniak">Sumując raz jeszcze podkreślam, że planowana na 1998 r. kwota była niewielka, niższa nawet od tych kwot, które były planowane w latach poprzednich. Rozumiem, że można mówić o potrzebie zmniejszenia wydatków majątkowych, jednak pozbawienie Biura jakichkolwiek środków na ten cel nader poważnie zakłóci tok funkcjonowania tej instytucji, co musi się niekorzystnie odbić na organizacji czekających nas wyborów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#WiesławCiesielski">Mimo wyjaśnień przedłożonych przez panią minister nadal nie wiem, jakie jest ostateczne stanowisko rządu w omawianej kwestii.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#WiesławCiesielski">Ponadto chciałbym się dowiedzieć, dlaczego akurat o 19 mln zł Senat chce zwiększyć dopłaty do odsetek od kredytów rolnych. Mówię o 19 mln zł, gdyż taka jest suma proponowanych kwot, zawarta w poprawkach przedłożonych przez Senat. Interesuje mnie też, na jakie cele mają zostać przeznaczone środki w wysokości 30 mln zł, jakie Senat proponuje dodać Agencji Rynku Rolnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#StanisławStec">Z dotychczasowych wypowiedzi zrozumiałem, że owe 30 mln zł, o których mówił poseł Ciesielski, będzie przeznaczona na interwencyjny skup żywca wieprzowego. Wobec tego chciałbym się dowiedzieć, kiedy Agencja Rynku Rolnego otrzyma zwrot środków wydatkowanych w kontekście ubiegłorocznej powodzi. Zwrot tych środków gwarantuje ustawa o szczególnych rozwiązaniach wprowadzanych w związku z likwidacją skutków powodzi. Gdyby Agencja Rynku Rolnego otrzymała te środki, to wówczas mogłaby interweniować na rynku żywca wieprzowego.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#StanisławStec">Była zgłoszona propozycja, mająca na celu stworzenie w budżecie rezerwy na usuwanie skutków powodzi. Posunięcie takie pozwoliłoby na uzupełnienie brakujących środków Agencji Rynku Rolnego. Jednak muszę przyznać, że propozycja ta nie została zaakceptowana. Suma środków wydatkowanych niejako z konta Agencji Rynku Rolnego na usuwanie skutków powodzi, szacowana była na ok. 245 mln zł. W tej sytuacji proszę o wyjaśnienie, kiedy Agencja Rynku Rolnego może spodziewać się zwrotu tej kwoty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Wydawało mi się, iż powiedziałam dość wyraźnie, że rząd nie popiera poprawki, zgodnie z którą zostałaby pomniejszona rezerwa przeznaczona na przeprowadzenie wyborów. Ponadto trzeba brać pod uwagę fakt, że w kolejnych poprawkach przedłożonych przez Senat będziemy mieli do czynienia z dalszym ciągiem omawianych obecnie poprawek. Właśnie w następnych poprawkach zmniejsza się rezerwę ogólną Rady Ministrów o kwotę 15 mln zł. Tutaj zaś, aż o 49% zmniejsza się rezerwę finansową przeznaczoną pierwotnie na przeprowadzenie wyborów, co doprowadzi do poważnych perturbacji. nawet wówczas, gdy uwzględnimy wyłącznie przeprowadzenie w sumie prostych wyborów do rad gmin, okaże się, że balansujemy na granicy wykorzystania pełnej kwoty przeznaczonej na czekające nas wybory.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Obecnie przechodzę do następnych pytań postawionych przez posłów. Otóż zgodnie z propozycjami senackimi z rezerwy wyborczej należałoby ująć 48,840 mln zł. Dochodzi do tego 4,311 mln zł ze środków sejmowych, co stanowi 1/3 wydatków majątkowych Kancelarii Sejmu oraz 580 tys. zł z Krajowego Biura Wyborczego. Tym sposobem dochodzimy do kwoty sięgającej 54 mln zł. Środki te - zgodnie z intencją Senatu - zostałyby przydzielone Agencji Rynku Rolnego, dla której przewiduje się 30 mln zł, co stanowi 9% ogółu jej środków finansowych. Pieniądze te zostałyby zadysponowane na cele inwestycyjne.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Ponadto Senat proponuje zwiększenie środków dla Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, przeznaczonych na dopłaty do kredytów. Łącznie na ten cel, drogą poprawek, Agencja ta zyskałaby 23,731 mln zł. Senatorowie z Komisji Rolnictwa wraz z przedstawicielami Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wyliczyli, iż kwota ta pozwoliłaby zwiększyć środki Agencji na kredyty nawozowe oraz inwestycyjne, przeznaczone na zakup nasion o 25% tej sumy, która została zapreliminowana jako dopłata do kredytów. Myślę, że jest to wystarczająco dokładna informacja, stanowiąca odpowiedź na pytania postawione przez posła Ciesielskiego.</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Z kolei poseł Stec pytał, kiedy Agencja Rynku Rolnego otrzyma zwrot wydatków poniesionych na cele powodziowe. W obecnej chwili nie mogę jeszcze odpowiedzieć na to pytanie, gdyż najpierw trzeba dokładnie wyliczyć, jakie kwoty zostały zadysponowane na ten cel. Obecnie pełnomocnik do spraw usuwania skutków powodzi, minister Widzyk, wspólnie z ministrem rolnictwa i gospodarki żywnościowej, prowadzi ustalenie dotyczące całego programu wsparcia rolnictwa z rezerw powodziowych. A zatem wyliczone zostaną również środki dla Agencji Rynku Rolnego.</u>
          <u xml:id="u-27.4" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Pozostaje jednak nadal otwarty problem ustalenia, w jakim tempie środki te zostaną przekazane Agencji. W żadnym przypadku nie może przekazać oczekiwanych pieniędzy przed uchwaleniem ustawy budżetowej, ponieważ w tym przypadku chodzi o kwoty stanowiące rezerwę budżetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#HenrykGoryszewski">Ponieważ nie ma już dalszych pytań przechodzimy do dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#StanisławKracik">Po wysłuchaniu dzisiejszego wystąpienia przedstawiciela Krajowego Biura Wyborczego, przy uwzględnieniu dyskusji, jaką odbyliśmy w Komisji Finansów Publicznych w trakcie prac nad ustawą budżetową, muszę stwierdzić, że jestem wręcz zaskoczony brakiem spójności argumentów prezentowanych w kontekście omawianych poprawek Senatu.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#StanisławKracik">Mówimy obecnie o braku środków na ewentualne referendum, a także o łączeniu wyborów samorządowych, czekających nas w tym roku. W sytuacji, w jakiej obecnie się znajdujemy, przede wszystkim musimy sobie odpowiedzieć na pytanie, czy za te same pieniądze da się przeprowadzić wybory gminne, powiatowe i wojewódzkie.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#StanisławKracik">Rozumiem, że łączne przeprowadzenie wyborów ma na celu uzyskanie oszczędności, ale też trzeba wyraźnie powiedzieć, że takie łączone wybory żadną miarą nie zmieszczą się w puli środków przeznaczonych dla gmin. Myślę, że musimy zrobić wszystko, aby nie wydać pieniędzy na referendum, gdyż te same środki muszą służyć zorganizowaniu i przeprowadzeniu wyborów powiatowych i wojewódzkich. Wybory to wielka liczba komisji, punktów wyborczych, to potrzeba wydrukowania odpowiednich materiałów, list i tym podobnych dokumentów.</u>
          <u xml:id="u-29.3" who="#StanisławKracik">W tym kontekście nie do przyjęcia są dla mnie propozycje, zgodnie z którymi miałyby zostać przesunięte środki, pierwotnie przeznaczone na zorganizowanie wyborów. Nie trafiają też do mnie prezentowane tu argumenty, przemawiające za przyjęciem takiego rozwiązania. Nie mogę sobie też wyobrazić, jak Krajowe Biuro Wyborcze miałoby wykonać swoje zadania, nie mając żadnych pieniędzy na niezbędne wydatki majątkowe. Myślę, że dalsze drążenie tego tematu byłoby bezprzedmiotowe.</u>
          <u xml:id="u-29.4" who="#StanisławKracik">Muszę stwierdzić, że dość uważnie czytałem wszelkie publikacje dotyczące senackiej debaty nad projektem ustawy budżetowej. W trakcie tej debaty m.in. zgłaszano argumenty. że przy okazji wyborów gminy chcą sobie remontować lokale, kupować sprzęt i planować różne inne wydatki.</u>
          <u xml:id="u-29.5" who="#StanisławKracik">Otóż chcę niewtajemniczonym powiedzieć, że każde wybory, w tym również parlamentarne, są „skokiem na gminną kasę”, ponieważ nikt z nas za środki przeznaczone przez wojewodę na cele wyborcze, w rzeczywistości wyborów nie przeprowadził, gdyż jest to zgoła niemożliwe. Oczywiście można by przeprowadzić wybory za wspomniane środki, ale ich przebieg musiałby urągać zasadom demokracji i naruszać godność samych wyborców.</u>
          <u xml:id="u-29.6" who="#StanisławKracik">Po tych stwierdzeniach muszę powiedzieć, że zdecydowanie jestem przeciwny prorolniczym umizgom. Mówię to w obecności ministra Brzezika, choć wiem, że mu się narażam w tym momencie. Uważam bowiem, że robienie takiej wyrwy finansowej w środkach przeznaczonych na czekające nas wybory, byłoby działaniem nieodpowiedzialnym.</u>
          <u xml:id="u-29.7" who="#StanisławKracik">Myślę, że Komisja Finansów Publicznych, przeznaczając ponad 100 mln zł na cele rolnicze, a pieniądze te niełatwo było znaleźć, gdyż praktycznie zostały one wręcz „wyrwane” z budżetu, dała dostateczny wyraz temu, iż wie o zadaniach stojących przed rolnictwem. Ponadto zarówno pytanie posła Steca, jak i odpowiedź minister Wasilewskiej-Trenkner utwierdzają mnie w przekonaniu, iż powinniśmy pozostać przy swoich dotychczasowych opiniach.</u>
          <u xml:id="u-29.8" who="#StanisławKracik">Muszę powiedzieć, że byłbym gotów poprzeć tylko jedną z omawianych poprawek, to jest poprawkę „F”, w sprawie wydatków statutowych Agencji Rynku Rolnego, pod warunkiem, że usłyszałbym o jakie wydatki majątkowe w tym przypadku chodzi.</u>
          <u xml:id="u-29.9" who="#StanisławKracik">Wydaje się, że zawsze racjonalne jest wydawanie środków na te cele, dla których powołana została jakaś instytucja, a nie przeznaczenie ich na to, aby ta sama instytucja mogła dalej trwać. Tyle uwag chciałbym wnieść na temat omawianej grupy poprawek Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#AndrzejWielowieyski">Chciałbym uzupełnić uwagi wniesione przez posła Kracika i przypomnieć, że wybory samorządowe są jedną z najważniejszych i zarazem najtrudniejszych do przeprowadzenia spraw. Chyba wszyscy pamiętamy, że już wcześniej, w trakcie debaty budżetowej, ze szczególną skrupulatnością przyglądaliśmy się wydatkom na ten cel, ograniczając je w rozsądnych granicach. Mogę o tym mówić z pełną odpowiedzialnością, gdyż byłem sprawozdawcą części budżetowej Krajowego Biura Wyborczego.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#AndrzejWielowieyski">W tej sytuacji uzyskanie ewentualnych kilkumilionowych oszczędności wcale nie jest sprawą bezdyskusyjną. Jeżeli nawet tak się stanie, to wówczas w niewielkim stopniu będzie można zmniejszyć deficyt budżetowy państwa. Natomiast nie możemy uszczuplać i tak bardzo niewielkiej rezerwy ogólnej Rady Ministrów, gdyż jest to rezerwa zgoła minimalna.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#AndrzejWielowieyski">Chciałbym też w tym kontekście zwrócić uwagę na relatywnie niewielką kwotę 580 tys. zł, pierwotnie przeznaczoną na wydatki majątkowe Krajowego Biura Wyborczego. Bez wątpienia, posiadany przez to Biuro sprzęt komputerowy wymaga konserwacji i wymiany. Jest to wręcz nieuchronne.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#AndrzejWielowieyski">Obecnie zaś Krajowe Biuro Wyborcze staje przed zadaniami o wiele trudniejszymi od tych, jakie musiało podjąć w przypadku wyborów prezydenckich i wyborów parlamentarnych. W takiej sytuacji pozbawianie tej instytucji, odpowiedzialnej za organizację wyborów. możliwości uzupełnienia sprzętu, w tym komputerowego, jest propozycją absolutnie nieracjonalną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Już po raz kolejny stajemy przed koniecznością podjęcia nader trudnego rozstrzygnięcia, czy sprawą ważniejszą jest dostateczne sfinansowanie wyborów, czy też kondycja rolnictwa, które do tej pory w znacznej mierze funkcjonowało „ratując się” tzw. kredytem skupowym. W obecnym budżecie nie ma natomiast środków na ten cel.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Myślę, że przy podjęciu odpowiednich działań, istnieje możliwość uszczuplenia środków finansowych Krajowego Biura Wyborczego, z przeznaczeniem uzyskanych tą drogą kwot na dopłaty do kredytów rolnych. Jeżeli rolnictwo nie uzyska odpowiednich środków, to wówczas - co prawda - wybory odbędą się we wrześniu, ale rolnicy, którzy będą np. sprzedawać truskawki w czerwcu tego roku, pieniądze otrzymają dopiero w roku przyszłym. Jest to oczywiste, gdyż zakłady skupujące przykładowo truskawki nie będą miały środków na opłacenie przyjętych owoców. Jeżeli zakłady skupujące owoce i zboża będą zmuszone do wzięcia kredytu komercyjnego, to wówczas załamie się tok ich normalnego funkcjonowania.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#ZbigniewRynasiewicz">Osobiście uważam, że poprawka oznaczona literą „C”, dotycząca zwiększenia środków na dopłaty do kredytów rolnych, jest jak najbardziej zasadna, przy czym dodatkowe środki powinny zostać przeznaczone na kredyty skupowe. Rodzi się jednak pytanie, jak będą głosowali rolnicy w sytuacji, gdy za dostarczone płody rolne nie otrzymają na czas pieniędzy. Nad tym problemem powinna się zastanowić rządząca koalicja. Jest to sprawa nie tyle polityczna, co gospodarcza, choć również można się dopatrzyć w niej pewnych elementów politycznych. Podejmując decyzję w omawianej kwestii musimy mieć na uwadze przede wszystkim kondycję gospodarstw rolnych w nadchodzących miesiącach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#HenrykGoryszewski">Chciałbym obecnie podzielić się pewną refleksją natury ogólnej. Otóż muszę stwierdzić, że coś mi się nie podoba w całym systemie finansów publicznych. Cały czas słyszymy bowiem, że należy dokonać zasadniczej zmiany w proporcjach pomiędzy środkami finansowymi przechodzącymi przez budżet państwa, a środkami przepływającymi wyłącznie przez budżet samorządów.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#HenrykGoryszewski">Tymczasem wybory do samorządów są nadal finansowane z budżetu państwa, czyli z budżetu centralnego. Jest to jednak przyjęty i obowiązujący system, nad którego reformą można by raczej rozmawiać przy okazji zmiany prawa budżetowego, niż przy okazji budżetu. Jest to - jak zaznaczyłem na wstępie - refleksja natury ogólnej.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#HenrykGoryszewski">Teraz jednak chciałbym sobie pozwolić na użycie argumentu o charakterze politycznym. W tym kontekście chcę powiedzieć, że wówczas, gdy myślę o wyborach, to mniej zastanawiam się nad tym z czego je sfinansować, więcej zaś nad tym, jakie będą ich wyniki. A więc jest to kwestia nie tylko tego, czy będą pieniądze na wydrukowanie kart wyborczych. ale także tego, jak będą głosowali ci, którzy karty te dostaną do ręki. W związku z tym imponuje mi argument zgłoszony przez posła Rynasiewicza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#WiesławCiesielski">Chcę zaznaczyć, że jestem wielkim zwolennikiem przyznawania pieniędzy na kredyty rolne, a w szczególności na kredyty skupowe, gdyż jak to wykazało doświadczenie ub.r., pieniędzy tych nigdy nie jest zbyt wiele. Wydaje mi się jednak, że bliższy prawdy jest w tej sytuacji poseł Kracik. Aby udokumentować to stwierdzenie należy spojrzeć na wymowę liczb. Otóż w ub.r. na dopłaty do kredytów rolnych przeznaczono z budżetu państwa ok. 700 mln zł, w tym zaś jest to 560 mln zł. Przeniesienie zaś środków z Krajowego Biura Wyborczego na dopłaty zwiększyłoby obecną kwotę o 3,5%.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#WiesławCiesielski">Zatem pamiętając, że ubiegłoroczna kwota na dopłaty została wykorzystana w całości, znikome w sumie powiększenie tegorocznej puli środków i tak nie rozwiąże bez reszty tego problemu. Natomiast skutek będzie taki, że nie będziemy mieli odpowiednich środków ani na wybory, ani na kredyty rolne. Czyli nie załatwimy ani jednej, ani drugiej sprawy. Przed takim to dylematem stanęliśmy w chwili obecnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#StanisławStec">Chciałbym ustosunkować się do poprawki Senatu, zgodnie z którą zostałyby zwiększone środki na dopłaty do kredytów rolnych, zwłaszcza do kredytów skupowych. Otóż chciałbym podkreślić, iż istnieje ustawa z 5 stycznia 1995 r. o dopłatach do oprocentowania kredytów bankowych. Ustawa ta przewiduje, że podmiotom gospodarczym, prowadzącym skup płodów rolnych od producentów krajowych, gwarantuje uzyskanie kredytu przyznawanego na zasadach preferencyjnych. W związku z tym rząd jest odpowiedzialny za zabezpieczenie tych środków.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#StanisławStec">Jeśli zdecydujemy, że nie przyznamy proponowanych środków na dopłaty do kredytów, to tym samym postawimy w dwuznacznej sytuacji gwarancje ustawowe i ich realizację. W związku z tym nie używałbym sformułowania, iż przyznanie dodatkowych środków jest umizgiwaniem się do rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#StanisławStec">Myślę, że senackie komisje rolnictwa i gospodarki, w należyty sposób doceniły problem rolnictwa i choć w pewnym stopniu chciały zniwelować skutki przyznania zbyt małych kwot na dopłaty do kredytów rolnych. Zwiększenie środków na kredyty skupowe i na działalność interwencyjną Agencji Rynku Rolnego nieco poprawiłoby sytuację ekonomiczną gospodarstw wiejskich.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#StanisławStec">Myślę, że tę trudną sytuację można też częściowo przynajmniej rozwiązać w inny sposób, przez refundację środków Agencji Rynku Rolnego, wykorzystanych na usuwanie skutków powodzi. Zdaję sobie jednak sprawę, że posunięcie to nie poprawi zbytnio sytuacji w zakresie kredytów. Jeżeli w chwili obecnej nie ma jeszcze ostatecznego rozliczenia poniesionych wydatków, to podjęte powinny zostać działania, pozwalające na zaliczkowe wypłaty tak, aby Agencja Rynku Rolnego mogła w razie potrzeby podejmować interwencyjny skup żywca wieprzowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#MirosławKoźlakiewicz">Przyznam, że targają mną sprzeczne odczucia, gdyż pieniądze potrzebne są zarówno na wybory jak i dla rolnictwa. Z jednej strony uważam, że należałoby pozostawić środki przeznaczone na wybory w ich dotychczasowej wysokości, z drugiej jednak, po wysłuchaniu pani minister, mówiącej o środkach dla Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, zacząłem się wahać, czy istotnie tak należy postąpić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Panie pośle, proszę zwrócić uwagę na fakt, że dane, które zaprezentowałam, pochodziły od przedstawicieli Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz od senatorów z Komisji Rolnictwa. To było źródło podanych przeze mnie informacji.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Natomiast według naszego rozeznania, Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa otrzymuje znacznie wyższe, od zamierzonych pierwotnie, przychody od Narodowego Banku Polskiego. Planowano bowiem uzyskanie, drogą lokat bankowych ponad 100 mln zł, w praktyce jednak jest ok. 50 mln zł. A zatem instytucja ta dysponuje znacznie większymi środkami finansowymi,</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Pamiętać trzeba, że w tym roku minister rolnictwa skomasował linie kredytowe, ograniczając ich liczbę do 6–7. Są to linie inwestycyjne oraz inne potrzebne rolnictwu. Natomiast kwota przeznaczona na dopłaty do kredytów, wymieniona przeze mnie wcześniej, która była przedmiotem dyskusji w trakcie posiedzenia senackiej Komisji Rolnictwa, została wzięta z rozliczenia przedłożonego przez Agencję.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Z rozliczenia tego wynika, iż zobowiązania kredytowe Agencji z lat poprzednich powodują, że z dotacji budżetowej, przyznanej na 1998 r. pozostaje istotnie niewiele pieniędzy, o zaledwie 100 mln zł, ale - co podkreślam - w tym przypadku wchodzą w grę wyłącznie dotacje budżetowe. A zatem, jak to wynika z omawianego rozliczenia, tylko taką kwotą dysponuje Agencja na nowe linie kredytowe w 1998 r. Byłoby prawdą, gdyby wyłącznie z tego źródła Agencja pokrywała wydatki na ten cel. Jednak rzeczywistość wygląda inaczej, gdyż wydatki te pokrywane są ze wszystkich przychodów, a stan konta otwierający 1998 r. jest niebagatelny.</u>
          <u xml:id="u-36.4" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Obecnie przejdę do zaprezentowania szczegółowych danych na temat stanu finansów Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Oto rozliczenie - na 1998 r. przechodzi 520 mln zł, dotacja budżetowa wynosi 523,7 mln zł. Łącznie Agencja dysponuje środkami w wysokości 1.043,7 mln zł, co oczywiście pozwala jej na obsługę wszystkich zaciągniętych zobowiązań, w tym znacznych zobowiązań kredytowych z lat ubiegłych.</u>
          <u xml:id="u-36.5" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">W trakcie wspomnianego już posiedzenia senackiej Komisji Rolnictwa przedstawiciele Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa zaprezentowali zilustrowane tu rozliczenie, zadając pytanie, jak można dysponować tak znikomymi finansami. Jednak, jak to już powiedziałam, w rozliczeniu tym nie ujęto tych środków, które przechodzą z 1997 r. Mówię o tym dlatego, że informacja ta trochę zmienia obraz całości.</u>
          <u xml:id="u-36.6" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Dane, które przedstawiłam przed chwilą, zostały zgromadzone przez Ministerstwo Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej oraz Ministerstwo Finansów, po rozpoznaniu całości zagadnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#HenrykGoryszewski">Proszę o informację, ile wyniosły środki przechodzące z 1997 r., a także jak wysoka była dotacja budżetowa dla Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, przyznana w ub.r. Chciałbym też dowiedzieć się, jaka była relacja tych kwot do środków z 1996 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Otóż w 1996 r. Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa otrzymała 79,5 mln zł z Narodowego Banku Polskiego, 382,5 mln zł dotacji budżetowej oraz 338,9 mln zł ze środków ASAL. Łącznie ze środkami pochodzącymi z poprzedniego roku, które wyniosły 717,7 mln zł, w 1996 r. Agencja miała do dyspozycji 1.520,7 mln zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#HenrykGoryszewski">Ile z tego stanowiły środki ASAL?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Środki ASAL wynosiły wówczas 338,9. mln zł.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Natomiast w 1997 r. stan Agencji wyglądał następująco: wpłaty z Narodowego Banku Polskiego wyniosły 276,6 mln zł, dotacje budżetowe 511,8 mln zł, środki z ASAL 74,4 mln zł. Do tych kwot należy jeszcze doliczyć środki pieniężne, przechodzące z ub.r. Łącznie do dyspozycji w ub.r. Agencja miała 1.024,8 mln zł, w tym roku jest to 1.043,7 mln zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#HenrykGoryszewski">Krótko mówiąc, jest to gwałtowny i bardzo głęboki realny spadek środków, będących w posiadaniu Agencji, w stosunku do lat 1996 i 1997. Nie jest zgodne z prawdą tłumaczenie, że za taki stan rzeczy odpowiada brak środków ASAL.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#HenrykGoryszewski">Środki pochodzące z tego źródła w 1996 r. wynosiły 338 mln zł, ale bez nich na rolnictwo i tak przypadało 1,182 mld zł, czyli było to nominalnie więcej, niż w br. Trzeba też uwzględnić inflację, którą przez dwa lata szacować należy na co najmniej 30%, czyli w br. w grę powinno wchodzić ok. 1,5 mln zł, zaś środki ASAL w ub.r. wyniosły tylko 74 mln zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#StanisławStec">Przykro mi, ale wywody pani minister nie dotyczyły zasadniczego przedmiotu dyskusji. Przypominam, że w poprawce oznaczonej literą „C” Senat proponuje zwiększenie środków na dopłaty do kredytów rolnych, czyli dopłat do tych odsetek, za które odpowiada minister rolnictwa, Agencja zaś tylko usługowo wykonuje stosowne operacje. W tym wypadku nie mówimy o zwiększeniu zadań statutowych Agencji, pani minister wskazywała zaś na te właśnie zadania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#StanisławKracik">Chciałbym odnieść się do tego, o czym w swoim poprzednim wystąpieniu mówił poseł Stec, wówczas gdy odwoływał się do przepisów ustawy z 1995 r., zobowiązującej rząd do realizacji dopłat do kredytów skupowych. Otóż uważam, że każdy odpowiedzialny rząd, niezależnie od swojej orientacji politycznej, w projekcie budżetu powinien przewidzieć środki na wypełnienie własnych zobowiązań finansowych. Sprawa ta wypłynęła także w trakcie pracy nad ustawą budżetową na 1998 r., zwłaszcza w kontekście dwóch kolejnych autopoprawek. Rozumiem, że w takiej sytuacji inicjatywa Senatu może jedynie wyrastać ponad te potrzeby, które wynikają z zapisów z 1995 r. Wobec tego chciałbym uzyskać potwierdzenie, że powinności wynikające z zapisów tej ustawy, zostały wypełnione. Oznaczałoby to, iż rząd jest świadomy swoich zobowiązań, które w jego imieniu ma realizować minister rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#StanisławKracik">Jeżeli zatem tak jest w istocie, to nie powinniśmy obecnie dyskutować o kondycji Agencji, ale przyznać, że chcemy pójść dalej, niż to określa wspomniana ustawa, czyli skłaniać się do wyraźnych preferencji. Mówiąc o preferencjach konkretnie mam na myśli owe 18,840 mln zł. Tę prawdę chciałbym uzmysłowić wszystkim obecnym.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#StanisławKracik">Przechodzę obecnie do innej kwestii. Otóż poseł Stec stwierdził, że powiedziałem, iż Senat czyni umizgi w stronę rolnictwa. Nie taka była jednak idea mojej wypowiedzi. Mówiąc o umizgach chciałem powiedzieć, że to mnie wypadałoby robić umizgi w stronę uczestniczącego w posiedzeniu ministra Brzezika. Natomiast chcę stwierdzić, że nie recenzuję prac Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#HelenaGóralska">Chciałabym zaapelować o to, aby jednak nie pozbawiać Krajowego Biura Wyborczego, w sposób dość niefrasobliwy, zaplanowanych środków finansowych. Jeżeli zdecydujemy się, aby zaakceptować „zdjęcie” owych 48 mln zł, to tym samym postawimy pod znakiem zapytania możliwość przeprowadzenia wyborów do powiatów. Oznaczałoby to, iż nie będzie możliwe rozpoczęcie w tym roku reformy samorządowej.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#HelenaGóralska">Jeżeli Sejm przyjmie omawiane obecnie poprawki, to ostatecznie będzie można sięgnąć do rezerwy ogólnej Rady Ministrów, ale przypominam, że widnieje tam mizerna kwota w wysokości 90 mln zł. Jeśli zatem z tej wątłej rezerwy ok. 50 mln zł zadysponujemy na wybory, to wówczas w razie jakiegoś nagłego zdarzenia lub nieszczęścia staniemy w obliczu braku pieniędzy. Zatem sprzeciwiam się zmniejszaniu środków na Krajowe Biuro Wyborcze.</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#HelenaGóralska">Obecnie chciałabym ustosunkować się do wypowiedzi pana posła Goryszewskiego, który wyliczył, jakimi środkami powinna dysponować Agencja, przy uwzględnieniu wskaźników inflacji. Otóż preferencyjne oprocentowanie powiązane jest ze stopą kredytu redyskontowego. Jednak pamiętać trzeba o tym, że przed trzema laty, gdy była uchwalana ustawa o dopłatach do kredytów rolnych, znajdowaliśmy się w zupełnie innej sytuacji. Inne bowiem wówczas były wskaźniki inflacji, inne też stopy kredytu redyskontowego. A więc mechaniczne powiększanie dopłat o wskaźnik inflacji wydaje mi się niewłaściwe.</u>
          <u xml:id="u-44.3" who="#HelenaGóralska">W świetle przytoczonych argumentów uważam, iż powinniśmy głosować za odrzuceniem omawianych poprawek Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#HenrykGoryszewski">Zgadzam się z argumentacją pani poseł Góralskiej i koryguję swoje stanowisko. Istotnie, niepotrzebnie odnosiłem się do 1996 r. Jednak w 1997 r. i br. stopa kredytu redyskontowego i refinansowego oraz każda jeszcze inna stopa procentowa, jak dotąd, jest stopą o stałej wysokości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#HelenaGóralska">Jednak nadal utrzymuję, że przy zróżnicowanych poziomach inflacji i przy innych warunkach ekonomicznych, od nowa należałoby zastanowić się, z którą ze stóp procentowych powiązać kredyty preferencyjne dla rolnictwa, a także należałoby ponownie ustalić wysokość stopy kredytu redyskontowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#HenrykGoryszewski">Zgadzam się z uwagą pani poseł Góralskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#TomaszSzyszko">Cieszy mnie, że Senat potraktował rolnictwo w sposób priorytetowy. Prezentowana argumentacja w pewnych cechach politycznych, zaakcentowana również przez posła Goryszewskiego, jest argumentacją bardzo poważną i godną uwagi. Stanęliśmy bowiem przed dylematem o charakterze politycznym.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#TomaszSzyszko">Jesteśmy w przededniu wyborów i może rzeczywiście dojść do takiej sytuacji, w której część naszego elektoratu po prostu nie weźmie w nich udziału. Dokonując takiego indywidualnego wyboru rolnicy poczują frustrację i zniechęcenie.</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#TomaszSzyszko">Gdyby owe 18 mln zł zostały wydane na kredyty obrotowe, to poprawka ta miałaby rację bytu, choć zyskana tą drogą kwota rzeczywiście jest niewielka.</u>
          <u xml:id="u-48.3" who="#TomaszSzyszko">Jeżeli założymy, że czekające nas wybory zostaną przeprowadzone wspólnie, to Krajowe Biuro Wyborcze będzie potrzebowało mniej pieniędzy niż się to teraz wydaje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#StanisławStec">Poseł Góralska słusznie zauważyła, że stopy redyskonta, ustalone przez Narodowy Bank Polski obowiązują już od dłuższego czasu. Przewidywano, że w 1997 r. stopa ta wyniesie 18,6%, ale w praktyce było to 24,5%. Taka też wysokość obowiązuje do dnia dzisiejszego. W związku z taką sytuacją mamy obecnie kłopoty z uzyskaniem środków na dopłaty zarówno do kredytów obrotowych, jak i inwestycyjnych, gdyż w praktyce trzeba było wydać znacznie więcej pieniędzy, niż to zakładała ustawa o dopłatach do kredytów preferencyjnych.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#StanisławStec">Przypominam, że prezes Narodowego Banku Polskiego podjęła decyzję o podwyższeniu stopy redyskonta weksli w związku z ubiegłoroczną powodzią. Mam nadzieję, że zbierająca się dzisiaj Rada Polityki Pieniężnej zajmie się tym zagadnieniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#ZbigniewZarębski">Na wstępie chcę powiedzieć, że wybór, na co ostatecznie przeznaczyć pieniądze jest niezwykle trudny, a zatem przy podejmowaniu decyzji trzeba nie byle jakiej rozwagi. Po tej uwadze natury ogólnej, chciałbym odnieść się do wypowiedzi posła Goryszewskiego oraz do kolejnych głosów popierających tę wypowiedź.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#ZbigniewZarębski">Myślę, że idąc tokiem zaprezentowanego rozumowania, można zrobić kolejny krok i powiedzieć, że demokracja w ogóle jest kosztowna, a więc może by z niej zrezygnować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#HenrykGoryszewski">Przyznaję, że demokracja istotnie jest kosztowna, ale nie jest to nic nowego. Proszę, aby obecnie pani minister Wasilewska-Trenkner ustosunkowała się do kolejnej kwestii, poruszonej w dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Zapytano, jakie będą konsekwencje przesunięcia środków wewnątrz budżetu Agencji Rynku Rolnego. Przy czym przesunięcie to zostałoby dokonane pomiędzy wydatkami majątkowymi, a wydatkami realizowanymi w kontekście subwencjonowania skupu.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Otóż Agencja Rynku Rolnego na 1998 r. miała przyznane 1,282 mln zł na cele inwestycyjne. Senatorowie, prowadząc dyskusję o potrzebach Agencji stwierdzili, że w przededniu reformy samorządu, ponoszenie wydatków w starej strukturze jest wysoce problematyczne. W związku z tym zaproponowali ograniczenie wydatków majątkowych argumentując, iż zawsze można przenieść środki z wydatków bieżących na inwestycyjne. Taka była geneza poprawki, zgodnie z którą należałoby „zdjąć” ok. 50% z kwoty zaplanowanej pierwotnie na wydatki majątkowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#FranciszkaCegielska">Chciałabym zwrócić uwagę na fakt, iż jest nam potrzebna poważna debata o rolnictwie polskim oraz o sposobie wspierania go i restrukturyzacji. Po tej dyskusji odnoszę dziwne wrażenie, iż wszyscy mamy ten sam wiejski elektorat. Jeżeli jednak temu wspólnemu hipotetycznemu elektoratowi pójdziemy na rękę akceptując omawiane propozycje, to możemy doprowadzić do takiej sytuacji, o której ze względów finansowych przeprowadzenie wyborów będzie wręcz niemożliwe. Uważam, że rząd, który odpowiada za konstrukcję budżetu i za jego realizację, musiał mieć na względzie również problemy rolnictwa oraz problemy wielu agencji i funduszy, działających na rzecz tegoż rolnictwa. Mam nadzieję, że Ministerstwo Finansów już wkrótce rozpocznie przegląd zadań realizowanych przez te agencje i fundusze.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#FranciszkaCegielska">Z kolei Komisja Finansów Publicznych będzie mogła skorzystać z uzyskanych tą drogą materiałów, oceniając sposób funkcjonowania tych wszystkich instytucji.</u>
          <u xml:id="u-53.2" who="#FranciszkaCegielska">Zatem sądzę, że jeżeli rząd potraktował reformę administracji publicznej jako jedno z najpilniejszych zadań, to rolą Sejmu, a już co najmniej rolą ugrupowań koalicyjnych, jest nie utrudnianie przeprowadzenia tej reformy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#HenrykGoryszewski">Obecnie, skoro nie ma już zgłoszeń do dyskusji, przejdziemy do głosowania poprawek „C”, „D”, „E” i „F”.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#HenrykGoryszewski">W poprawce oznaczonej literą „C” Senat proponuje zwiększenie środków Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej o kwotę 18,840 mln zł, przeznaczając te pieniądze na dopłaty do odsetek od kredytów udzielanych na zakup rzeczowych środków do produkcji rolnej oraz na finansowanie skupu płodów rolnych. Pieniądze uzyskane zostałyby drogą zmniejszenia kwot przeznaczonych na sfinansowanie wyborów. Środki te zostały zawarte w poz. 40 rezerw celowych.</u>
          <u xml:id="u-54.2" who="#HenrykGoryszewski">Kto z posłów opowiada się za przyjęciem zaprezentowanej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-54.3" who="#HenrykGoryszewski">W głosowaniu za przyjęciem poprawki „C” opowiedziało się 13 posłów, 11 było przeciwnych, a 4 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-54.4" who="#HenrykGoryszewski">Stwierdzam, że w wyniku głosowania posłowie zaakceptowali poprawkę Senatu oznaczoną literą „C”.</u>
          <u xml:id="u-54.5" who="#HenrykGoryszewski">Przechodzimy do głosowania poprawki oznaczonej literą „D”. Poprawka ta ma na celu zwiększenie o 30 mln zł dotacji i subwencji na działalność statutową Agencji Rynku Rolnego, a dokładniej na inwestycyjny skup żywca wieprzowego. Źródłem finansowania tej propozycji będą środki uzyskane poprzez zmniejszenie kwot przeznaczonych na przeprowadzenie wyborów, a zapisanych w poz. 40 rezerw celowych.</u>
          <u xml:id="u-54.6" who="#HenrykGoryszewski">Kto z posłów opowiada się za przyjęciem zaprezentowanej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-54.7" who="#HenrykGoryszewski">W głosowaniu za przyjęciem poprawki oznaczonej literą „D” opowiedziało się 12 posłów, 16 było przeciwnych, a 2 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-54.8" who="#HenrykGoryszewski">W wyniku głosowania poprawka oznaczona literą „D” nie zyskała akceptacji posłów Komisji Finansów Publicznych. Takie też stanowisko będzie rekomendowała Sejmowi.</u>
          <u xml:id="u-54.9" who="#HenrykGoryszewski">Przechodzimy do głosowania poprawki senackiej oznaczonej literą „E”. W poprawce tej Senat proponuje zwiększenie o 580 tys. zł wydatków Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, przeznaczonych na dopłaty do odsetek od kredytów przeznaczonych na zakup rzeczowych środków do produkcji rolnej oraz na finansowanie skupu płodów rolnych. Źródłem finansowania będzie likwidacja wydatków majątkowych Krajowego Biura Wyborczego.</u>
          <u xml:id="u-54.10" who="#HenrykGoryszewski">Kto z posłów opowiada się za przyjęciem zaprezentowanej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-54.11" who="#HenrykGoryszewski">W głosowaniu za przyjęciem poprawki opowiedziało się 9 posłów, 16 było przeciwnych, a 3 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-54.12" who="#HenrykGoryszewski">W wyniku głosowania Komisja Finansów Publicznych rekomenduje Sejmowi odrzucenie poprawki.</u>
          <u xml:id="u-54.13" who="#HenrykGoryszewski">W poprawce oznaczonej literą „F” Senat proponuje przesunięcie kwot w ramach budżetu Agencji Rynku Rolnego, w wyniku czego zwiększone zostałyby wydatki na działalność statutową tej Agencji, kosztem zmniejszenia jej wydatków majątkowych.</u>
          <u xml:id="u-54.14" who="#HenrykGoryszewski">Kto z posłów opowiada się za przyjęciem tej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-54.15" who="#HenrykGoryszewski">W głosowaniu za przyjęciem poprawki opowiedziało się 14 posłów, 7 było przeciwnych, a 8 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-54.16" who="#HenrykGoryszewski">Stwierdzam, że Komisja Finansów Publicznych rekomenduje Sejmowi przyjęcie poprawki „F”.</u>
          <u xml:id="u-54.17" who="#HenrykGoryszewski">Do chwili obecnej do dyskusji przegłosowaliśmy poprawki senackie, oznaczone literami: „A”, „B”, „C”, „D”, „E” oraz „F”.</u>
          <u xml:id="u-54.18" who="#HenrykGoryszewski">Za chwilę przejdziemy do omawiania poprawki oznaczonej literą „G”. W poprawce tej chodzi o sfinansowanie wydatków Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, w następstwie zmniejszenia o 4,311 mln zł wydatków majątkowych Kancelarii Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-54.19" who="#HenrykGoryszewski">Proszę, aby senator Waszkowiak przedstawił istotę poprawki „G”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#MarekWaszkowiak">Poprawka „G” również ma na celu zwiększenie kwot na dopłaty do kredytów, przy czym źródłem sfinansowania zwiększonych dopłat miałaby być Kancelaria Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#MarekWaszkowiak">Senacka Komisja Rolnictwa, formułując poprawki dotyczące potrzeb rolnictwa uznała, iż przedkładane propozycje pozwolą w pewnym stopniu sfinansować wydatki niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania rolnictwa. Przedkładane poprawki zostały też poparte przez senacką Komisję Gospodarki Narodowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#HenrykGoryszewski">Proszę, aby obecnie przedstawił swoje stanowisko minister Graniecki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#MaciejGraniecki">Sądziłem, iż na obecnym posiedzeniu będzie mi dane usłyszeć uzasadnienie dla proponowanej poprawki Senatu, w myśl której należałoby uszczuplić środki przeznaczone pierwotnie dla Kancelarii Sejmu. Jednak takie uzasadnienie, niestety, nie zostało przedstawione.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#MaciejGraniecki">Chcę powiedzieć, że zaakceptowanie senackiej propozycji spowoduje zredukowanie wydatków Kancelarii Sejmu o 30%. Czuję się zobowiązany poinformować obecnych, iż z polecenia Marszałka Sejmu RP, jeszcze przed przystąpieniem do pracy nad budżetem Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich oraz Komisji Finansów Publicznych, bardzo dokładnie przejrzeliśmy wszystkie wydatki majątkowe. Przeglądu tego dokonaliśmy w sytuacji, gdy zaplanowane na 1998 r. kwoty stanowiły zaledwie ponad 70% tych środków, którymi dysponowaliśmy w 1997 r. W związku z tym propozycja zredukowania wydatków Kancelarii Sejmu o 1/3 jest wręcz szokująca. Aby cała ta sprawa była w pełni jasna muszę powiedzieć, z czego będziemy musieli zrezygnować w sytuacji, gdy senacka propozycja znajdzie akceptację posłów Komisji Finansów Publicznych.</u>
          <u xml:id="u-57.2" who="#MaciejGraniecki">Otóż przede wszystkim będziemy musieli zrezygnować ze wszystkich nowo rozpoczynanych inwestycji budowlanych, na które składa się realizacja całej koncepcji rozbudowy gmachu parlamentu i związanych z tym przedsięwzięć towarzyszących.</u>
          <u xml:id="u-57.3" who="#MaciejGraniecki">W zakresie zakupów inwestycyjnych zrezygnujemy z nabycia sprzętu komputerowego dla Kancelarii Sejmu oraz dla biur poselskich. Środki na zakup sprzętu komputerowego uzyskaliśmy dokonując wewnętrznych przesunięć w budżecie Kancelarii Sejmu. Nie będziemy też rozbudowywali systemu urządzeń do głosowania, choć obecnie wykorzystywane urządzenia tego typu są już mocno wyeksploatowane i wymagają poważnej inwestycji. Nie będziemy montowali systemów przeciwpożarowych, które są niezbędne dla zabezpieczenia osób przebywających na terenie sejmowych budowli. Z takich oto wydatków będziemy musieli zrezygnować po to, aby „zmieścić się” w pozostałej po redukcji środków kwocie.</u>
          <u xml:id="u-57.4" who="#MaciejGraniecki">Chciałbym się teraz ustosunkować do pisemnego uzasadnienia, przedłożonego przez Senat. Otóż w uzasadnieniu tym, w części dotyczącej Kancelarii Senatu mówi się, że wewnętrzne przesunięcia w budżecie tej Kancelarii spowodują możliwość elastyczniejszego wykorzystania przyznanych środków. Natomiast przyjęcie poprawki senackiej, odnoszącej się do budżetu Kancelarii Sejmu spowoduje, że Kancelaria Sejmu zostanie pozbawiona możliwości takiego właśnie elastycznego działania. To są moje uwagi, przy czym oczywiście poddamy się ostatecznej decyzji Komisji Finansów Publicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#HenrykGoryszewski">Czy są pytania odnoszące się do wypowiedzi pana ministra?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#StanisławStec">Interesuje mnie, w kontekście planowanych i zrealizowanych inwestycji Kancelarii Sejmu, czyją decyzją zlikwidowano kwietnik koło sali kinowej, budując w tym miejscu centrum handlowe. Posłowie przychodzą do Sejmu po to, aby pracować, a więc tak rozwinięta sieć sklepów jest zbyteczna. Ponadto sklepy, które powstały w miejscu zieleni spowodowały, że ten fragment sejmowego gmachu stracił swój nader estetyczny charakter.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#AndrzejWielowieyski">Proszę o wyjaśnienie, czym kierowała się komisja senacka „uderzając” w par. 73 budżetu Sejmu, który zresztą jest naszym wspólnym budżetem, gdyż niektóre urządzenia służą zarówno Sejmowi jak i Senatowi. Raz jeszcze podkreślam, że dla mnie, jako dla sprawozdawcy obydwu części budżetowych, propozycja ta jest zupełnie niezrozumiała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#MarekWaszkowiak">Myślę, że wszystkim omawianym obecnie poprawkom, przyświecał jeden najważniejszy cel, to jest zaspokojenie bardzo pilnych potrzeb rolnictwa. Zdaniem senackiej Komisji Rolnictwa, pewne sejmowe inwestycje można w tym roku wstrzymać, aby tą drogą uzyskać dodatkowe środki finansowe na rolnictwo. W propozycji tej nie kryją się żadne podteksty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#StanisławKracik">Chciałbym zadać pytanie, dotyczące wydatków majątkowych Sejmu. Interesuje mnie bowiem, które z wydatków inwestycyjnych „ocaleją”, skoro nie zostanie zmodernizowany system bezpieczeństwa przeciwpożarowego, ani też system urządzeń do głosowania, a także nie zostanie poprawione wyposażenie biur poselskich i samej Kancelarii Sejmu. Doskonale zdaję sobie sprawę, że niejeden poseł odstąpi od akceptacji senackich propozycji wówczas, gdy wgłębi się w wypowiedź ministra Granieckiego. Myślę, że prorolnicza optyka niejako już została potwierdzona dzisiejszymi dotychczasowymi głosowaniami.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#StanisławKracik">Interesuje mnie też, czy rzeczywiście tak właśnie, jak to przedstawił szef Kancelarii Sejmu, musiały zostać zestawione tegoroczne wydatki. Może należałoby np. zrezygnować z położenia granitowych chodników wokół sejmowego gmachu, przeznaczając zaplanowane na ten cel środki na kupno komputerów? Nie będę omawiał poszczególnych pozycji wydatków, choć sądzę, że trzeba by tej sprawie lepiej się przyjrzeć.</u>
          <u xml:id="u-62.2" who="#StanisławKracik">Chciałbym się też dowiedzieć, jakie środki specjalne wygospodarowuje Kancelaria Sejmu poprzez wynajem powierzchni pod działalność handlową, a także jakie uzyskuje dochody z sejmowej restauracji, w której co prawda można płacić ale w której nie da się zjeść serwowanych dań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#MirosławSekuła">Interesuje mnie, czy w trakcie debaty w Senacie, zgłaszane były propozycje zmniejszenia wydatków tej izby parlamentu i przeznaczenie uzyskanych tą drogą środków na rolnictwo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#HelenaGóralska">Odnoszę wrażenie, że jednak podjęcie przez Senat decyzji o „obcięciu” sejmowych wydatków było zbyt pochopne. Uważam, iż w kontekście budżetu na 1999 r. będziemy musieli podjąć decyzję o dużym wydatku inwestycyjnym, jakim będzie budowa biurowca dla Sejmu. W obecnym stanie lokalowym po prostu w Sejmie nie ma warunków do pracy.</u>
          <u xml:id="u-64.1" who="#HelenaGóralska">Nie bez przyczyny narzekamy na komputery zainstalowane w biurach poselskich. Wysłużone komputery typu 386 nadają się najwyżej na zabawki dla dzieci, a nie do poważnego użytkowania.</u>
          <u xml:id="u-64.2" who="#HelenaGóralska">Przechodzę obecnie do kolejnej sprawy, jaką jest ewentualne zaniechanie instalowania urządzeń przeciwpożarowych. Być może poseł Kracik nie miał bezpośrednio do czynienia z zagrożeniem ogniem i nie wie jak straszny jest to żywioł. Mam za sobą to trudne doświadczenie i dlatego stwierdzam, że oszczędzanie kosztem zainstalowania systemu przeciwpożarowego, jest ostatnim posunięciem, na jakie mogłabym się zgodzić.</u>
          <u xml:id="u-64.3" who="#HelenaGóralska">Pozostaje jeszcze do wyjaśnienia sprawa mniejszej rangi. Otóż muszę przyznać, że całkowicie biorę na siebie odpowiedzialność za wydatek poniesiony przez Kancelarię Sejmu, jakim było położenie nowych chodników na sejmowym dziedzińcu. Przez kilka lat męczyłam ministra Granieckiego o położenie takich chodników, na których kobiety przestałyby sobie łamać obcasy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#WiesławCiesielski">Chciałbym prosić panią minister Wasilewską-Trenkner o podanie kwoty przeznaczone na wydatki majątkowe Kancelarii Senatu oraz kwoty wydatków majątkowych Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Tryb w jakim pracujemy uniemożliwił mi sprawdzenie tych danych. Proszę też pana senatora Waszkowiaka, aby zechciał odpowiedzieć, czy Senat rozważył możliwość całkowitej likwidacji wydatków Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu oraz Kancelarii Premiera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#HenrykGoryszewski">Dysponuję tymi danymi, o które pytał poseł Ciesielski. Otóż wydatki Kancelarii Sejmu opiewają na 12,933 mln zł, Kancelarii Senatu na 15,807 mln zł - łącznie ze środkami na „Wspólnotę Polską”, w przypadku Kancelarii Prezesa Rady Ministrów jest to 7,309 mln zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#AndrzejWielowieyski">Rzeczywiście, warto jest patrzeć łącznie na wydatki kancelarii obydwu izb. Poseł Goryszewski zaznaczył, że podane wielkości dotyczące Kancelarii Senatu dokumentują stan środków zaplanowanych zarówno na Kancelarię, jak i na Stowarzyszenie „Wspólnota Polska”. Na samą Kancelarię Senatu przeznaczono natomiast 3 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#AndrzejWielowieyski">Z kolei Kancelaria Sejmu, zgodnie z projektem ustawy budżetowej miała otrzymać niespełna 13 mln zł. Myślę, że biorąc pod uwagę liczebność senatorów oraz liczebność posłów można stwierdzić, iż w zasadzie kwoty te mają cechy proporcjonalności. Podobną uwagę można też sformułować, porównując liczbę pracowników obydwu kancelarii.</u>
          <u xml:id="u-67.2" who="#AndrzejWielowieyski">Zatem mając na uwadze przedłożoną poprawkę chcę powiedzieć, że Senat postąpił co najmniej jednostronnie. Argumenty przemawiające przeciwko zaakceptowaniu senackiej propozycji już zgłoszono. Oczywiście można skreślić kilka milionów złotych z projektowanego wcześniej budżetu Kancelarii Sejmu i odstąpić od instalowania zabezpieczeń przeciwpożarowych, można zaniechać również wymiany części sprzętu biurowego, zwłaszcza elektronicznego i komputerowego. Jednak działanie takie spowoduje spiętrzenie wydatków w przyszłym roku, kiedy to będziemy musieli przystąpić do rozbudowy sejmowych gmachów. Dokumentacja jest już w toku przygotowywania. W sumie będziemy mieli do czynienia nie tylko ze zwielokrotnieniem przyszłorocznych wydatków, ale także z perturbacjami wynikającymi z faktu, iż niektóre wstępne działania już zostały podjęte.</u>
          <u xml:id="u-67.3" who="#AndrzejWielowieyski">Pamiętać też trzeba, że przy konstruowaniu budżetu obydwu kancelarii dokonaliśmy już wcześniej istotnych ograniczeń. Cięcia takie dotknęły zwłaszcza Kancelarii Sejmu. Posłowie starsi stażem wiedzą, że od lat staram się „zdyscyplinować” wydatki Kancelarii Sejmu i ograniczać je w ramach rozsądku. W sumie realne wydatki Kancelarii Sejmu obniżyliśmy już na etapie tworzenia ustawy budżetowej o kilkanaście procent, licząc realnie, a nie nominalnie. Zatem dalsze ograniczenie wydatków o prawie 30% teoretycznie jest możliwe, ale posunięcie takie znacznie ograniczy możliwość funkcjonowania tej instytucji.</u>
          <u xml:id="u-67.4" who="#AndrzejWielowieyski">Chcę na zakończenie podkreślić raz jeszcze, że tegoroczne wydatki majątkowe już zostały wyraźnie ograniczone i stanowią obecnie ok. 90% wydatków ubiegłorocznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#HenrykGoryszewski">Proszę, aby obecnie minister Graniecki ustosunkował się to poselskich wypowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#MaciejGraniecki">Chcę wyjaśnić, że obecnie trwają prace mające na celu gruntowne zmodernizowanie sali kinowej i przystosowanie jej do standardów europejskich. Modernizacja ta wymaga m.in. wmontowania 8 kabin. Konieczność ich zainstalowania spowodowała, iż trzeba było przenieść znajdujący się obok sali kinowej sklep. Wiem, że wielu posłów uznaje funkcjonowanie tego sklepu za potrzebne. Obecną lokalizację tej placówki handlowej ostatecznie zaakceptowała dyrektor Domu Poselskiego. Kabiny będą montowane w miejscu obecnego butiku, w którym można kupić konfekcję. Myślę, że to jest wystarczające wyjaśnienie.</u>
          <u xml:id="u-69.1" who="#MaciejGraniecki">Chciałbym powiedzieć kilka słów na temat dochodów uzyskiwanych przez Kancelarię Sejmu, choć zdaję sobie sprawę, że w pytaniu na ten temat pobrzmiewała nuta ironii. Rzeczywiście trzeba się zastanowić, czy w ogóle na terenie Sejmu należy utrzymywać restaurację. Zdajemy sobie sprawę, że obecna restauracja nie jest dobrym lokalem, ale trzeba pamiętać, że trudno jest znaleźć kontrahenta, który by pracował w cyklach dwutygodniowych, czyli wtedy, gdy są posiedzenia plenarne i jeszcze zdołałby przysporzyć dochodów Kancelarii Sejmu. Proszę znaleźć kontrahenta, który się zgodzi na takie warunki. Z tego też względu Kancelaria Sejmu dopłaca do funkcjonowania sejmowej restauracji i co gorsza, nie widzę możliwości zmiany tej sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-69.2" who="#MaciejGraniecki">Natomiast z racji wydzierżawienie sejmowych powierzchni pod kioski oraz restaurację uzyskujemy rocznie 200 tys. zł. Pełne rozliczenie jestem gotów przedstawić w każdej chwili.</u>
          <u xml:id="u-69.3" who="#MaciejGraniecki">Muszę powiedzieć, że taka sytuacja jest przedmiotem naszej poważnej troski. Dysponujemy olbrzymią kubaturą, która rzeczywiście wykorzystana jest w sposób nader nierównomierny. Pamiętać jednak trzeba o tym, że Sejm jest instytucją trudno dostępną dla osób postronnych, a zatem nie można liczyć na pokaźne zyski z prowadzenia obiektów gastronomicznych, gdyż nie są to obiekty otwarte.</u>
          <u xml:id="u-69.4" who="#MaciejGraniecki">W poselskich pytaniach przewijała się też kwestia rezygnacji z określonych wydatków. Otóż z całą pewnością nie możemy poniechać rozpoczętych już inwestycji, zawarliśmy bowiem obowiązujące umowy i kontynuujemy różne przedsięwzięcia o charakterze infrastrukturalnym. Przede wszystkim jest to pełna wymiana sieci energetycznej. Inwestycja ta pochłania ok. 5 mln zł. Jest to przedsięwzięcie, z którego żadną miarą na obecnym etapie zaawansowania prac nie możemy się wycofać.</u>
          <u xml:id="u-69.5" who="#MaciejGraniecki">Wyliczenie jest bardzo proste. Jeżeli wymiana sieci pochłonie wymienioną kwotę, to w sytuacji gdy na inwestycje mamy 8 mln zł, po sfinansowaniu robót energetycznych pozostanie nam zaledwie 3 mln zł. Dysponując taką właśnie kwotą, musimy dokonać bardzo trudnego wyboru, o czym powiedziałem w poprzednim wystąpieniu. Oczywiście, można pozostałą kwotę wydatkować inaczej niż to zilustrowałem. Można np. nie kupować mikrobusu, a zainstalować na jednym piętrze system przeciwpożarowy, można też w miejsce planowanej wysokonakładowej kopiarki, kupić inny sprzęt. Nie kierowała mną demagogia, gdy przedstawiałem obecną sytuację, starałem się natomiast zilustrować, w jaki sposób można gospodarować budżetem pomniejszonym o proponowaną przez Senat kwotę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#MarekWaszkowiak">Chciałbym odpowiedzieć na pytanie kierowane do mnie, jako przedstawiciela Senatu. Otóż dwaj posłowie chcieli się dowiedzieć, czy rozważana była możliwość ograniczenia wydatków Kancelarii Senatu. Zatem chcę wyjaśnić, że w senackich debatach nie było miejsca na swojego rodzaju konkurencyjność, czy finansowe rywalizowanie pomiędzy dwiema kancelariami.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#MarekWaszkowiak">Raz jeszcze chcę natomiast podkreślić, że najważniejszy dla nas był cel, jaki przyświecał powzięciu prezentowanych tu decyzji o ograniczeniu środków finansowych, przyznanych pierwotnie poszczególnym instytucjom.</u>
          <u xml:id="u-70.2" who="#MarekWaszkowiak">Chcę też wyjaśnić, że senacka Komisja Gospodarki Narodowej chroniła środki zaprojektowane w budżecie na restrukturyzację górnictwa i na usuwanie skutków powodzi, co oznaczało odrzucanie przedkładanych w tym kontekście wniosków. W pozostałych przypadkach Komisja Gospodarki Narodowej akceptowała wnioski sformułowane przez Komisję Rolnictwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#HenrykGoryszewski">Ponieważ nie ma już zgłoszeń ani zapytań przechodzimy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#HenrykGoryszewski">Poddaję pod głosowanie poprawkę Senatu oznaczoną literą „G”. W poprawce tej Senat proponuje zwiększenie o kwotę 4,311 mln zł wydatków Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, przeznaczonych na dopłaty do odsetek od kredytów przyznawanych na zakup rzeczowych środków do produkcji rolnej oraz na finansowanie skupu płodów rolnych. Źródłem finansowania byłoby zmniejszenie o wymienioną kwotę wydatków majątkowych Kancelarii Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-71.2" who="#HenrykGoryszewski">Kto opowiada się za przyjęciem zaproponowanej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-71.3" who="#HenrykGoryszewski">W głosowaniu za przyjęciem poprawki „G” opowiedziało się 2 posłów, 19 było przeciwnych, a 5 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-71.4" who="#HenrykGoryszewski">Stwierdzam, iż w wyniku głosowania Komisja Finansów Publicznych rekomenduje Sejmowi odrzucenie poprawki „G”.</u>
          <u xml:id="u-71.5" who="#HenrykGoryszewski">Obecnie przechodzimy do pracy nad poprawkami oznaczonymi literami „H”, „I” oraz „J”. Wszystkie te poprawki, obejmujące łącznie 35 mln zł, dotyczą zmian w kilku pozycjach budżetu. Środki uzyskane poprzez ewentualne przyjęcie tych poprawek zostałyby przeznaczone na powiększenie rezerwy specjalnej w pozycji 83–71. Jest to rezerwa budżetowa na zasiłki specjalne. Proszę, aby przedstawiciel Senatu uzasadnił przedkładane poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#MarekWaszkowiak">Środki, które chcemy uzyskać drogą wprowadzenia poprawek oznaczonych literami „H”, „I” oraz „J”, mają być przeznaczone na zasiłki specjalne, wypłacane w kontekście wzrostu cen energii elektrycznej oraz cieplnej. W obecnej sytuacji wzrasta zapotrzebowanie na działania osłonowe państwa, stąd zrodziła się propozycja stworzenia tej rezerwy.</u>
          <u xml:id="u-72.1" who="#MarekWaszkowiak">W myśl poprawki „H” należałoby „zdjąć” 15 mln zł z rezerwy ogólnej budżetu państwa. Natomiast dwie pozostałe poprawki zawierają propozycje pomniejszenia środków na inwestycje centralne. W obydwu w grę wchodzi kwota 10 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-72.2" who="#MarekWaszkowiak">Propozycja którą prezentuję, wyszła od senatorów z Komisji Polityki Socjalnej. Zdajemy sobie sprawę, że wdrażając te poprawki nie rozwiążemy całego problemu działań osłonowych, ale przysporzymy środków na niezbędne zasiłki specjalne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#HenrykGoryszewski">Proszę, aby przedstawiciel rządu ustosunkował się do propozycji pomniejszenia rezerwy Rady Ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Wskazywaliśmy już w Senacie, że rezerwa Rady Ministrów jest niepokaźna. Ponadto nie zostały jeszcze rozstrzygnięte czekające nas wydatki, związane z pobytem polskiego batalionu w Bośni. Do tej pory nie wiemy, czy pobyt polskich żołnierzy zostanie przedłużony, ani też jakie środki finansowe trzeba będzie przeznaczyć na ten cel. Przedłużenie pobytu batalionu o pół roku pociąga za sobą koszty w wysokości 13 mln zł. Część środków na ten cel planowana jest w wydatkach bieżących MON, ale nie wszystkie koszty zostały uwzględnione w budżecie resortu obrony narodowej. Jeżeli trzeba będzie ewakuować batalion do kraju, to budżet państwa również będzie musiał wyłożyć znaczną kwotę. Nie jest też jeszcze rozstrzygnięta sprawa zaangażowania Polski w ewentualne działania w Iraku. Do wymienionych dochodzą jeszcze wydatki, wynikające z podpisanych przez nas zobowiązań międzynarodowych. W sumie rezerwa Rady Ministrów w znacznym stopniu niejako już została rozdysponowana na rysujące się cele.</u>
          <u xml:id="u-74.1" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">W tej sytuacji rząd prosi o rozważenie, czy rzeczywiście niezbędne jest sięganie do tej rezerwy po to, aby jej kosztem zwiększyć środki na zasiłki specjalne. Trzeba też zdawać sobie sprawę, że Senat zadecydował o rozszerzeniu rezerwy na zasiłki specjalne. Zmiana tytułu rezerwy oznacza, że będzie z niej można wypłacać nie tylko zasiłki specjalne związane z podwyższeniem cen energii, ale również inne zasiłki okresowe, wypłacane przez pomoc społeczną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#HenrykGoryszewski">Pani minister Wasilewska-Trenkner przedstawiła już stanowisko w kwestii ewentualnego uszczuplenia rezerwy ogólnej. Zatem pozostały jeszcze dwie kwestie, wynikające z poprawki oznaczonej literą „I” oraz poprawki oznaczonej literą „J”.</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#HenrykGoryszewski">Zgodnie z poprawką oznaczoną literą „I” Senat proponuje zwiększenie środków na zasiłki specjalne o kwotę 10 mln zł. Pieniądze te zostałyby uzyskane kosztem zmniejszenia dotacji na budowę metra w Warszawie. Natomiast w poprawce oznaczonej literą „J” proponuje się zmniejszenie, również o 10 mln zł, nakładów na budowę oczyszczalni ścieków „Płonia-Wschód” w Gdańsku. Pieniądze uzyskane tą drogą również miałyby zasilić rezerwę celową na zasiłki specjalne. W czasie przerwy zarzucono mi manipulację, wobec tego uważam, iż najlepiej będzie, gdy kwestię oczyszczalni ścieków zreferuje poseł Cegielska, która jest prezydentem Gdyni. Na razie jednak odczytam list, jaki wpłynął na moje ręce w sprawie ewentualnego uszczuplenia środków na budowę warszawskiego metra. Oto treść tej korespondencji.</u>
          <u xml:id="u-75.2" who="#HenrykGoryszewski">„Apeluję o odrzucenie poprawki do projektu budżetu państwa na rok 1998 wprowadzonej przez Senat, a dotyczącej zmniejszenia dotacji dla miasta stołecznego Warszawy na budowę metra warszawskiego.</u>
          <u xml:id="u-75.3" who="#HenrykGoryszewski">Dotacja, która została ujęta w projekcie budżetu państwa, jest nominalnie i realnie mniejsza niż w latach ubiegłych. W 1997 r. na ten cel Warszawa otrzymała kwotę 76,4 mln zł, natomiast w roku 1998 zaproponowano dotację w wysokości 60 mln zł, co już powoduje zahamowanie tempa budowy tej strategicznej dla Warszawy inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-75.4" who="#HenrykGoryszewski">Gwałtowny wzrost motoryzacji w ostatnich latach spowodował, iż układ komunikacyjny Warszawy stał się niedrożny i bez zintensyfikowania różnych działań, w tym inwestycyjnych, komunikacji miejskiej w Warszawie grozi paraliż. Drogi kolejowe i wojewódzkie przebiegające przez Warszawę należą do najbardziej zatłoczonych dróg w Polsce. Mimo iż jedynie miasto administruje tymi drogami, to środki z budżetu państwa pokrywają tylko 1/3 kosztów ich utrzymania i rozbudowy. W całym województwie warszawskim dróg publicznych o twardej nawierzchni jest 5,8 tys. km, to jest zaledwie 2,5% długości dróg w całym kraju, mimo iż użytkowników jest wielokrotnie więcej. W skali Warszawy zjawisko to jeszcze się potęguje, a prognozy wskazują, że liczba samochodów na drogach warszawskich będzie wzrastała. Sytuacja komunikacji miejskiej w Warszawie będzie się zatem pogarszać. Metro jest najbardziej skutecznym środkiem zmniejszenia zapotrzebowania na używanie dróg w Warszawie. Uruchomienie dalszych odcinków metra w sposób znaczny zahamuje negatywne skutki rozwoju motoryzacji w Warszawie.</u>
          <u xml:id="u-75.5" who="#HenrykGoryszewski">Miasto mając na uwadze powyższe, przygotowało program przyspieszenia budowy metra poprzez skrócenie cykli inwestycyjnych, zminimalizowanie zakresu rzeczowego i finansowego budowanych stacji i tuneli. Miasto stara się prowadzić taką politykę, aby mieszkańcy korzystali z transportu szynowego, co może odciążyć układ komunikacyjny. Budowa metra jest najpoważniejszą inwestycją miejską, pochłaniającą znaczne środki z budżetu miasta i bez pomocy państwa zostanie ona zahamowana. Zwracam też uwagę, że dotacja na budowę metra jest jedyną dotacją, jaką Warszawa otrzymuje na zadania własne. Dlatego zwracam się z uprzejmą prośbą o poparcie stanowiska miasta stołecznego Warszawy i odrzucenie poprawki Senatu”.</u>
          <u xml:id="u-75.6" who="#HenrykGoryszewski">List ten podpisał prezydent miasta stołecznego Warszawy Marcin Święcicki.</u>
          <u xml:id="u-75.7" who="#HenrykGoryszewski">Poprawkę, której dotyczy ta korespondencja, przedyskutujemy za chwilę. Obecnie proszę o zabranie głosu panią poseł Cegielską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#FranciszkaCegielska">Szczęśliwie nie jestem prezydentem Gdańska, a zatem uszczuplenie środków na budowę oczyszczalni nie stanowi bezpośredniego mojego problemu, gdyż nie dotyczy budżetu Gdyni.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#FranciszkaCegielska">Natomiast chcę poinformować zebranych, że dotacja z budżetu państwa do budowy oczyszczalni ścieków „Płonia-Wschód” nie przekracza 30% kosztów realizacji tej inwestycji. Pozostały, pokaźny ciężar kosztów budowy tego obiektu, wziął na siebie Gdańsk, oczywiście z wykorzystaniem środków z ekokonwersji oraz kredytów z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska.</u>
          <u xml:id="u-76.2" who="#FranciszkaCegielska">Inwestycja ta jest przeznaczona nie tylko dla Gdańska. Po ukończeniu będzie obsługiwała 450-tysięczne miasto i kilka gmin ościennych. Oczyszczalnia ta jest też niezbędna w kontekście międzynarodowych umów podpisanych przez Polskę, dotyczących ochrony wód Bałtyku.</u>
          <u xml:id="u-76.3" who="#FranciszkaCegielska">Niestety, wody morskie mają to do siebie, że nie respektują granic państwa. Przy tej okazji chcę przypomnieć, co płynie Wisłą do Bałtyku. Właśnie u ujścia Wisły mamy do czynienia z kumulacją ścieków, zawierających groźne dla Bałtyku czynniki chemiczne.</u>
          <u xml:id="u-76.4" who="#FranciszkaCegielska">Z powodu wymienionych racji apeluję o to, aby nie uszczuplać środków finansowych pierwotnie zaplanowanych na tę inwestycję. A jest to inwestycja doskonale przygotowana i poważnie już zaawansowana. Pozostawienie planowanych środków pozwoli na uzyskanie oczekiwanych realnych efektów już w br. i na zakończenie budowy w 1999 r.</u>
          <u xml:id="u-76.5" who="#FranciszkaCegielska">Uruchomienie oczyszczalni pozwoli na zniwelowanie ok. 98% ścieków wpływających obecnie do Bałtyku. Liczba ta mówi sama za siebie. Zatem raz jeszcze gorąco apeluję o umożliwienie realizacji tej inwestycji, która ma znaczenie dla całego pasa morskiego, łącznie z woj. elbląskim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#AndrzejWielowieyski">Tytułem uzupełnienia chciałbym wnieść kilka uwag do wypowiedzi poseł Cegielskiej. Otóż od kilku lat jestem członkiem podkomisji do spraw inwestycji. A zatem odwołując się do własnych doświadczeń chcę stwierdzić, że cały czas sterujemy budowę oczyszczalni w Gdańsku i obserwujemy ją z nader baczną uwagą. Muszę też przypomnieć, że na przestrzeni ostatnich dwóch lat nie wykonaliśmy, jako reprezentanci państwa, zakładanego dofinansowania wkładu własnego samorządu terytorialnego. Poziom finansowania tej inwestycji ze środków budżetu państwa był niższy od pierwotnie ustalonego. Dlatego też uszczuplenie środków na tę inwestycję o kwotę 10 mln zł byłoby nie tylko niesprawiedliwe, ale i niewłaściwe.</u>
          <u xml:id="u-77.1" who="#AndrzejWielowieyski">Chciałbym też odnieść się do propozycji zmniejszenia środków na budowę warszawskiego metra. Otóż trzeba sobie zdawać sprawę z faktu, że Warszawa partycypuje w inwestycjach centralnych proporcjonalnie do liczby ludności, co jest sprawą, która może nawet nieco dziwić. Przyznaję, że mieszkańcy stolicy zarabiają nieco więcej, niż osoby zamieszkujące inne regiony kraju, ale też ta sama Warszawa jest niewspółmiernie obciążona zadaniami własnymi, między innymi właśnie z dziedziny komunikacji. A przecież z warszawskich dróg korzystają w znacznym stopniu przyjezdni, lub tylko przejeżdżający przez miasto. Myślę, że element ten należy brać pod uwagę przy rozpatrywaniu kwestii dofinansowania budowy metra.</u>
          <u xml:id="u-77.2" who="#AndrzejWielowieyski">Przypominam też, że most Siekierkowski, który zostanie zbudowany w najbliższych latach, będzie stanowił jedną z tras przelotowych, obsługujących nie tylko Warszawę i województwo, ale także inne regiony kraju, przy czym trzeba pamiętać, że inwestycja ta finansowana będzie z budżetu miasta.</u>
          <u xml:id="u-77.3" who="#AndrzejWielowieyski">Jako członek Rady Europy sporo podróżuję, znam więc wiele innych stolic europejskich i muszę z żalem stwierdzić, że nasze miasto źle wygląda na tle innych metropolii. Właśnie uporządkowanie komunikacji jest jedną z ważniejszych kwestii, które trzeba rozwiązać w najbliższym czasie. To, że Warszawa jest wizytówką Polski przestało być sloganem.</u>
          <u xml:id="u-77.4" who="#AndrzejWielowieyski">Przecież od kilku lat przyjeżdżają tu ludzie z Zachodu, tu chcą inwestować i mieszkać. Zanim jednak ostatecznie wybiorą Warszawę muszą mieć pewność, że będą się mogli poruszać po niej bez zbędnej straty czasu oraz irytacji, jaka towarzyszy staniu w coraz liczniejszych korkach. Na podstawie własnej obserwacji muszę stwierdzić, że Warszawa wygląda gorzej niż Belgrad i gorzej niż Bukareszt. Mało w niej stołeczności, czasami nawet ktoś porównuje ją z rosyjskimi miastami gubernialnymi.</u>
          <u xml:id="u-77.5" who="#AndrzejWielowieyski">Sumując te uwagi chcę powiedzieć, że Warszawa wymaga wspólnego wysiłku inwestycyjnego. Wysiłek ten pozwoli na zmianę oblicza miasta i na godne wejście do Europy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#AndrzejWoźnicki">W swojej wypowiedzi chciałbym się odnieść do wypowiedzi posła Wielowieyskiego. Otóż nie kwestionuję potrzeby rozwiązania problemów komunikacyjnych Warszawy, gdyż nawet osoby przyjeżdżające do stolicy tylko okazjonalnie odczuwają na własnej skórze uciążliwości wynikające z poruszania się po mieście. Może więc w takiej sytuacji odwołać się do doświadczeń innych stolic i rozpocząć budowę obwodnic, co byłoby rozwiązaniem alternatywnym i chyba mniej kosztownym.</u>
          <u xml:id="u-78.1" who="#AndrzejWoźnicki">Mówię o tym, choć nie mam pewności, czy inwestycja taka doszłaby do skutku, skoro od wielu miesięcy trwają zażarte spory o to, gdzie zlokalizować autostradę Wschód-Zachód. Strach pomyśleć ile protestów i zażaleń wywołałby projekt budowy obwodnicy. Zdaję sobie sprawę, ile barier musiałby pokonać autor projektu budowy objazdów, ale może jednak, mimo wszystko, warto spróbować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#HenrykGoryszewski">Postaram się od razu ustosunkować do uwag przedstawionych przez posła Woźnickiego. Cała ta sprawa nie jest prosta, to prawda. Abyśmy mogli rozpoczynać budowę obwodnic, najpierw musielibyśmy zmienić obowiązujące w Polsce prawo ekologiczne. W rzeczywistości nie można zbudować obwodnicy w rejonie północno-zachodnim stolicy, gdyż sam projekt takiej inwestycji wywołałby rewolucję ekologów, którzy jak jeden mąż staną w obronie Puszczy Kampinoskiej. Nie można też wystąpić o budowę trasy szybkiego ruchu od strony południowo-wschodniej, gdyż znajduje się tam kompleks mikroklimatyczny Konstancin-Jeziorna, ponadto cały nadwiślański pas od Anina po Otwock ma również swoisty mikroklimat, który należy zachować. Myślę, że przy okazji problemu warszawskiej komunikacji trzeba pamiętać również i o tych uwarunkowaniach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#StanisławStec">Mam pytanie do minister Wasilewskiej-Trenkner, która uzasadniała potrzebę utrzymania rezerwy ogólnej, wspominając przy tej okazji o kosztach naszej ewentualnej interwencji w Iraku. Otóż przed tygodniem wiceminister spraw zagranicznych Radek Sikorski, mówiąc o naszym udziale w działaniach w Iraku stwierdził, że koszty uczestnictwa naszych żołnierzy pokryją Stany Zjednoczone. Zatem chciałbym się dowiedzieć oficjalnie, jak wygląda prawda.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#FranciszekPotulski">Myślę, że ponowna dyskusja nad zasadnością kontynuowania budowy oczyszczalni ścieków „Płonia-Wschód” nie jest potrzebna, gdyż kwestii tej Komisja Finansów Publicznych już wcześniej poświęciła wiele czasu. Sądzę natomiast, że interesujące byłoby wyjaśnienie powodów, dla których Senat sięgnął właśnie po środki finansowe przeznaczone na kontynuowanie tej inwestycji. Odnoszę wrażenie, iż decyzję tę podjęto nieco mechanicznie. Widząc znaczną pozycję w budżecie postanowiono nieco ją „ściąć” licząc, że samorząd terytorialny i bez owych 10 mln zł jakoś będzie sobie musiał poradzić.</u>
          <u xml:id="u-81.1" who="#FranciszekPotulski">Chcę też dorzucić pewną własną uwagę. Otóż w ub.r. na tę inwestycję pierwotnie planowano przyznanie 30 mln zł. Później jednak - na co złożyło się kilka powodów, kwotę tę zmniejszono do 20 mln zł. Decyzji o zmniejszeniu środków towarzyszyły wyjaśnienia, że w przypadku pomyślnej realizacji budowy oczyszczalni w br. zostanie nadrobiony ubiegłoroczny ubytek finansowy. Tak się jednak nie stało i mamy do czynienia z propozycją następnych cięć finansowych. Zatem 1998 r. byłby już kolejnym rokiem zmniejszania kwot pierwotnie projektowanych na tę inwestycję. Myślę, że dopóki obowiązuje obecne prawo budżetowe, takie zabiegi nie są - delikatnie mówiąc - właściwe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#StanisławKracik">Panie przewodniczący, odnoszę wrażenie, iż debatujemy w obronie Częstochowy, podczas gdy pod murami nie ma Szwedów. Zaraz wyjaśnię powód użycia tego stwierdzenia. Otóż Senat, mając na względzie sytuację społeczno-gospodarczą, rozszerzył rezerwę celową na zasiłki okresowe i specjalne - okresowe.</u>
          <u xml:id="u-82.1" who="#StanisławKracik">W kontekście tej decyzji chcą przypomnieć, że rezerwa ogólna może być użyta również na zasiłki celowe, gdy zajdzie taka potrzeba. Ponadto przypominam, że w gminach jest już realizowany program osłonowy, przygotowany przez rząd w związku z podwyżką cen energii elektrycznej. W związku z tym domniemywanie o wielkich rozmiarach potrzeb w tym zakresie, nie jest chyba uzasadnione, zwłaszcza że nie ma sygnałów pochodzących ze środowisk samorządowych, które w chwili obecnej w tym względzie mają najlepszą orientację.</u>
          <u xml:id="u-82.2" who="#StanisławKracik">Po tych wywodach chcę zaprezentować tezę, że tej żaby wcale nie trzeba jeść i w efekcie nie trzeba bronić ani oczyszczalni „Płonie-Wschód”, ani też warszawskiego metra, ani Iraku, ani też czegokolwiek innego, gdyż samo założenie dotyczące rozmiarów potrzeb socjalnych, było założeniem błędnym. Gdyby moje rozumowanie okazało się nietrafnym, w razie potrzeby rząd może sięgnąć do posiadanych środków. Natomiast w sytuacji, gdy zaakceptujemy propozycję Senatu. Dodatkowe środki zostaną wydane nawet wówczas, gdy nie będzie to bezwzględnie potrzebne. Z wymienionych powodów będę głosował przeciwko przyjęciu tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#JoannaFabisiak">Chciałabym przekonać posłów do głosowania przeciwko poprawce, zgodnie z którą zostałyby zmniejszone środki na budowę warszawskiego metra. Nader przekonujące w tym względzie argumenty, przedstawił już poseł Goryszewski, mówiąc o przeszkodach, jakie należałoby pokonać przy zastosowaniu alternatywnego rozwiązania, którym jest budowa obwodnic. Istotnie położenie Warszawy nie sprzyja zrealizowaniu tego zamiaru, a zatem w takiej sytuacji pozostaje kontynuowanie budowy metra.</u>
          <u xml:id="u-83.1" who="#JoannaFabisiak">Wiemy o tym wszyscy, że od sporządzenia pierwszych planów budowy miejskiej kolei podziemnej, minęło już pół wieku, a zatem spowolniony postęp prac znów odsunie w czasie możliwość oddania do użytku kolejnych odcinków metra.</u>
          <u xml:id="u-83.2" who="#JoannaFabisiak">Z kolei poseł Wielowieyski stwierdził, że Warszawa źle wypada na tle innych europejskich stolic, użyłabym w tym wypadku mocniejszego wyrażenia i powiedziałabym, że Warszawa ma wręcz dramatyczne opóźnienia w stosunku do innych metropolii. To jest zgoła śmieszne, aby wielka stolica rozwijającego się dynamicznie państwa miała jeden jedyny odcinek miejskiej kolei.</u>
          <u xml:id="u-83.3" who="#JoannaFabisiak">Jest jeszcze jeden argument przemawiający za odrzuceniem senackiej propozycji. Otóż prezydent Warszawy, w swoim liście słusznie zauważył, że zadania zlecane przez rząd miastu, są niedoszacowane. Mówię o tym dlatego, aby wszyscy uświadomili sobie, że pozostawienie środków zaplanowanych na budowę metra, nie jest bynajmniej hojnym dawaniem pieniędzy bogatemu miastu stołecznemu. Warszawa jest stolicą to truizm, ale trudno jest uzyskać ów stołeczny standard przy tak znacznych obciążeniach komunikacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-83.4" who="#JoannaFabisiak">To są argumenty. Natomiast mam także pytanie adresowane do pani minister Wasilewskiej-Trenkner. Otóż w poprawce Senatu czytamy, że uszczuplenie środków na inwestycje umożliwiłoby stworzenie rezerwy celowej na zasiłki specjalne.</u>
          <u xml:id="u-83.5" who="#JoannaFabisiak">Chcę w tym kontekście przypomnieć, że przyznanie i wypłata zasiłków jest bierną formą niesienia pomocy potrzebującym, a więc powinniśmy ową pomoc, realizować przez państwo, zmodyfikować na tyle, aby pozwoliła ona na usamodzielnienie się setkom osób.</u>
          <u xml:id="u-83.6" who="#JoannaFabisiak">Przechodzę obecnie do meritum. Mimo wnikliwego przeczytania poprawek senackich, nadal nie wiem, o jakie dokładnie zasiłki specjalne chodzi. Precyzyjne określenie zasiłków pozwoliło rozsądzić, na ile zasadna jest ta senacka propozycja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#HenrykWujec">Chcę zwrócić uwagę, że nad inwestycjami centralnymi dyskutujemy już czwarty raz. Oczywiście każdą inwestycję można ponownie omawiać, ale przypominam, że powołana została podkomisja do spraw inwestycji centralnych. Stanowisko wypracowane przez tę podkomisję przyjęła następnie cała Komisja Finansów Publicznych. Nie uległo ono również zmianie w trakcie plenarnych obrad Sejmu, gdy rozpatrywane były poprawki do projektu ustawy budżetowej. Uważam, iż w wyniku żmudnych prac przyjęty został pewien kompromis w kontekście omawianych kwestii i że należy przy nim obecnie pozostać, gdyż niczego nowego tu nie wymyślimy. Już Gomułka mawiał, że z próżnego i Salomon nie naleje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Najpierw chciałam się odnieść do pytania postawionego przez posła Steca na temat kosztów, jakie trzeba będzie ponieść w przypadku ewentualnego udziału polskich żołnierzy w działaniach w Iraku. Prawdą jest to, co powiedział wiceminister Sikorski, że translokacja naszych wojsk zostanie przeprowadzona na koszt budżetu Stanów Zjednoczonych. Ale koszt przygotowania jednostki specjalnej, koszt jej pobytu w Iraku i powrotu do kraju finansowany byłby przez nasz budżet.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#HenrykGoryszewski">Czyli Amerykanie wywiozą naszych żołnierzy tylko w jedną stronę...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Panie przewodniczący, odpowiadam dokładnie wedle tego, co wiem.</u>
          <u xml:id="u-87.1" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Obecnie przechodzę do pytania postawionego przez panią poseł Fabisiak, która chciała się dowiedzieć, o jakie zasiłki specjalne chodzi w senackiej poprawce. Chciałam zatem zwrócić uwagę, że rezerwa 71 miała pierwotnie tytuł „Zasiłki specjalne”. rezerwa ta została utworzona po wniesieniu przez rząd autopoprawki. Wówczas to, po dyskusji na temat sposobu dodatkowego zabezpieczenia dochodów rodzin najgorzej sytuowanych stwierdzono, że najbardziej wskazane będzie stworzenie specjalnej puli, z której będzie można przyznać wsparcie finansowe tym rodzinom, które z różnych powodów nie będą mogły otrzymać dodatku mieszkaniowego. Jak wiadomo, dodatek ten jest podstawową formą rekompensaty wzrostu kosztów utrzymania lokali. Zasiłki wypłacane w tym trybie byłyby zasiłkami specjalnymi - okresowymi.</u>
          <u xml:id="u-87.2" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Natomiast zasiłki specjalne - inne, są tymi zasiłkami, którymi zawsze - niezależnie od okoliczności - dysponuje pomoc społeczna. Świadczenie tego typu jest przyznawane wówczas, gdy służby społeczne odszukają samotnego człowieka lub rodzinę, znajdującą się w szczególnej sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-87.3" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Na wszystkie zasiłki, wypłacane przez pomoc społeczną, w budżecie wojewodów przewidziano kwotę w wysokości 1,650 mld zł. Kwota ta przeznaczona jest na te wypłaty, które normowane są przepisami ustawy o pomocy społecznej.</u>
          <u xml:id="u-87.4" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Zatem proponowana rezerwa w wysokości 70 mln zł miałaby dodatkowy cel. Swojego rodzaju rozszerzenie kategorii wypłat sprawia bowiem, że środki z tej rezerwy mogą być uruchamiane nie tylko z racji podniesienia cen ciepłej wody i centralnego ogrzewania, ale również w każdej innej sytuacji, która została ujęta w regulacjach ustawy o pomocy społecznej. Niestety, w chwili obecnej nie ma bliższego rozeznania w tej materii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#HenrykGoryszewski">Ponieważ nie ma już zgłoszeń przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-88.1" who="#HenrykGoryszewski">W poprawce oznaczonej literą „H” Senat proponuje zmianę nazwy pozycji 71 - rezerwy celowej. W wyniku tej zmiany dotychczasowa nazwa poz. 71 - „zasiłki specjalne” zostałaby zastąpiona nazwą „Zasiłki okresowe, w tym specjalne okresowe”. Senat proponuje również zwiększenie wydatków w tej pozycji o kwotę 15 mln zł, zmniejszając o tę samą kwotę rezerwę ogólną. Kto z posłów opowiada się za przyjęciem tej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-88.2" who="#HenrykGoryszewski">W głosowaniu za przyjęciem poprawki oznaczonej literą „H” opowiedziało się 2 posłów, 21 było przeciwnych, a 6 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-88.3" who="#HenrykGoryszewski">Stwierdzam, że Komisja Finansów Publicznych będzie rekomendowała Sejmowi odrzucenie poprawki oznaczonej literą „H”.</u>
          <u xml:id="u-88.4" who="#HenrykGoryszewski">Obecnie przechodzimy do poprawki oznaczonej literą „I”. W tej poprawce Senat proponuje, aby wspomnianą rezerwę w poz. 71 zwiększyć o kwotę 10 mln zł, zmniejszając o tę samą kwotę dotację przeznaczoną na finansowanie inwestycji centralnych, a dokładniej na budowę metra w Warszawie. Kto opowiada się za przyjęciem tej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-88.5" who="#HenrykGoryszewski">W głosowaniu za przyjęciem poprawki oznaczonej literą „I” opowiedział się 1 poseł, 26 było przeciwnych, a 2 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-88.6" who="#HenrykGoryszewski">Stwierdzam, że Komisja Finansów Publicznych rekomenduje Sejmowi odrzucenie poprawki oznaczonej literą „I”.</u>
          <u xml:id="u-88.7" who="#HenrykGoryszewski">W poprawce oznaczonej literą „J” Senat proponuje zwiększenie rezerwy celowej na zasiłki specjalne o kwotę 10 mln zł, kosztem zmniejszenia o tę samą kwotę dotacji na inwestycję centralną „Oczyszczalnia ścieków w Gdańsku „Płonia-Wschód”. Kto z posłów opowiada się za przyjęciem tej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-88.8" who="#HenrykGoryszewski">W głosowaniu za przyjęciem poprawki oznaczonej literą „J” opowiedziało się 2 posłów, 21 było przeciwnych, a 5 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-88.9" who="#HenrykGoryszewski">Stwierdzam, że Komisja Finansów Publicznych rekomenduje Sejmowi odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-88.10" who="#HenrykGoryszewski">Obecnie przystępujemy do rozpatrzenia poprawki oznaczonej literą „K”, w której Senat proponuje przesunięcie kwoty 435 tys. zł do wydatków bieżących Kancelarii Senatu, kosztem zmniejszenia dotacji na wydatki majątkowe dla opieki nad Polonią i Polakami za granicą. Proszę, aby obecnie przedstawiciel Senatu wypowiedział się na temat tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#MarekWaszkowiak">W uzasadnieniu do uchwały Senatu zapisaliśmy „zwiększenie elastyczności budżetu Kancelarii Senatu”. Zapis taki ma umożliwić sfinansowanie wydatków, których nie udało się wcześniej przewidzieć. Podam przykład. Otóż Państwowa Inspekcja Pracy zaleciła, aby pracownicy urzędujący w piwnicy otrzymali inne pomieszczenia. W chwili obecnej jeszcze nie mamy koncepcji rozwiązania tego problemu, ani też nie znamy kosztów zrealizowania zalecenia.</u>
          <u xml:id="u-89.1" who="#MarekWaszkowiak">Myślę, że uelastycznienie budżetu pozwoli na załatwienie bez większych przeszkód takich właśnie spraw. Jeżeli okaże się, że rysuje się nadwyżka środków, wówczas bez problemu będzie ją można z powrotem przeznaczyć na wydatki majątkowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#AndrzejWielowieyski">Byłem posłem sprawozdawcą referującym budżet Kancelarii Senatu, a więc znam dobrze strukturę wydatków tej instytucji. Znane mi są również te problemy, które sygnalizował senator Waszkowiak. Wśród nich są m.in. propozycje wewnętrznych przemieszczeń budżetowych, a także kwestia wynajęcia dodatkowych pomieszczeń, gdyż w tym względzie PIP wydała określone zalecenia. Wszystkie te sprawy uwzględniliśmy przy omawianiu senackiego budżetu. Dlatego dziwi mnie nieco, że na obecnym etapie prac budżetowych Senat występuje z tak późną propozycją przeniesienia pewnych kwot z wydatków majątkowych do wydatków bieżących Kancelarii Senatu. Przypominam przy okazji, że do tej pory budżet Kancelarii Senatu był już trzykrotnie zmieniany, jednak w trakcie kolejnych poprawek nie zgłoszono ani razu propozycji przeniesienia prawie 0,5 mln zł na wydatki bieżące.</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#AndrzejWielowieyski">Oczywiście Senat zwracał też uwagę na problemy płacowe, ale przypominam - że problemy te, na wniosek ministra Skwarki, zostały uwzględnione w trakcie prac Komisji Finansów Publicznych i pracownicy Kancelarii Senatu otrzymali podwyżki płac. Były to podwyżki proporcjonalne do tych, jakie przyznano pracownikom Kancelarii Sejmu. Chodziło przede wszystkim o godziwe wynagrodzenie pracowników o wysokich kwalifikacjach. Element ten został również uwzględniony w przypadku Kancelarii Sejmu. Zwracam też uwagę, że budżety obydwu kancelarii, zatwierdzone w Sejmie w budżecie ogólnym, mają różne wskaźniki wzrostu.</u>
          <u xml:id="u-90.2" who="#AndrzejWielowieyski">Sejm uzyskał wskaźnik wzrostu wydatków o ok. 15% w stosunku do wydatków poprzedniego roku, co i tak przekracza o kilka procent średnią budżetową, która wynosi 11%. Ten nieco wyższy wskaźnik wzrostu wydatków spowodowany był wzrostem wynagrodzeń, ale także i zmianą kadencji. Taka zmiana każdorazowo wywołuje wzrost wydatków. Natomiast w Kancelarii Senatu w 1998 r. wzrost wydatków wyniesie 21% w stosunku do ub.r., czyli jest to o 6% więcej niż w Kancelarii Sejmu. Z kolei obecnie Senat proponuje przeniesienie środków, co spowoduje wzrost wydatków o dalsze 1,5%. Muszę powiedzieć, że propozycja ta wydaje mi się mało zasadna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#DariuszGrabowski">W pełni zgadzam się z argumentami przedstawionymi przez posła Wielowieyskiego. Myślę też, że można by do proponowanej poprawki wprowadzić bardziej szczegółową redakcję i zapisać: „kosztem zmniejszenia dotacji na wydatki majątkowe dla opieki nad Polonią i Polakami na Wschodzie”. Myślę, że takie sformułowanie przemawiałoby za pozostawieniem wymienionej kwoty na jej obecnym miejscu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#HenrykWujec">Ponieważ omawiana propozycja dotyczy wewnętrznych spraw Senatu myślę, że warto by wysłuchać stanowiska Prezydium Senatu w tej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#StanisławKracik">Jestem odmiennego zdania, gdyż uważam, że przeniesienie środków, o których dyskutujemy, wcale nie jest wewnętrzną sprawą Senatu. W tej poprawce proponuje się zmniejszenie planowanych pierwotnie środków na Polonię. Zatem tego problemu nie można sklasyfikować jako wewnętrznego.</u>
          <u xml:id="u-93.1" who="#StanisławKracik">Jeżeli zdecydowaliśmy się na przyznanie określonej kwoty na opiekę nad Polonią i Polakami, to tym samym nie można jej pod żadnym pozorem przeznaczać na „wyprowadzenie ludzi z piwnicy”, czyli na poprawę warunków lokalowych, w jakich pracują obecnie senaccy urzędnicy. Raz jeszcze podkreślam, że nie są to „pieniądze wewnętrzne”, a zatem zapowiadam, iż będę głosował przeciwko zaakceptowaniu tej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#AndrzejSkwarka">Cały ten problem jest bardziej złożony, niż wynikałoby to z poselskich wypowiedzi. Chodzi bowiem o to, że kwota uzyskana drogą przesunięcia środków, będzie również przeznaczona na podwyższenie wynagrodzeń senackich legislatorów. Nie chcę wgłębiać się w szczegóły tej sprawy, gdyż posłowie znają dane na ten temat. Zawarte one zostały w materiałach sejmowych. Powiem tylko tyle, że środki przeznaczone na jeden etat kalkulacyjny w Kancelarii Sejmu są o 200 zł wyższe od środków przeznaczonych na ten sam cel w Kancelarii Senatu. Różnica ta jest jeszcze większa w przypadku wynagrodzeń legislatorów.</u>
          <u xml:id="u-94.1" who="#AndrzejSkwarka">Jestem wdzięczny Komisji Finansów Publicznych za zwiększenie środków na wynagrodzenia legislatorów Kancelarii Senatu o kwotę 88 tys. zł wraz z pochodnymi, ale przy okazji chcę przypomnieć, że jednocześnie zwiększono także o kwotę prawie 720 tys. zł wydatki Kancelarii Sejmu, uwzględniając szczególnie wynagrodzenia sejmowych legislatorów oraz ekspertów. A zatem różnica w poziomie wynagrodzeń w Sejmie i w Senacie jeszcze się tym sposobem pogłębiła.</u>
          <u xml:id="u-94.2" who="#AndrzejSkwarka">W takiej sytuacja Prezydium Senatu uznało, iż nie można doprowadzać do dalszej degradacji płacowej pracowników Kancelarii Senatu, a zwłaszcza legislatorów. Pamiętać trzeba, że obydwie izby parlamentu odpowiedzialne są za kształtowanie prawa, a zatem nie może być tak, aby prawo powstające w Senacie było gorsze od powstającego w Sejmie tylko dlatego, że nie możemy zapewnić fachowcom godziwej płacy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#HenrykGoryszewski">Czy przedstawiciel Senatu chce jeszcze zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#MarekWaszkiewicz">Chcę poinformować, że gwarantem właściwego wydatkowania środków finansowych na Polonię jest senacka Komisja Współpracy z Polonią.</u>
          <u xml:id="u-96.1" who="#MarekWaszkiewicz">Stwierdzam też, że zarówno Senat jak i jego prezydium wyraziły zgodę na dokonanie proponowanego przesunięcia środków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#HenrykGoryszewski">Ponieważ nie ma już chętnych do zabrania głosu, przystępujemy do głosowania poprawki oznaczonej literą „K”.</u>
          <u xml:id="u-97.1" who="#HenrykGoryszewski">Kto z posłów opowiada się za przyjęciem poprawki Senatu oznaczonej literą „K”, polegającej na przesunięciu kwoty 435 tys. zł w ramach Kancelarii Senatu z wydatków majątkowych w rozdziale 99–95 - opieka nad Polonią i Polakami za granicą, do wydatków bieżących w rozdziale 99–11?</u>
          <u xml:id="u-97.2" who="#HenrykGoryszewski">W głosowaniu za przyjęciem poprawki oznaczonej literą „K” opowiedziało się 2 posłów, 20 było przeciwnych, a 4 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-97.3" who="#HenrykGoryszewski">Stwierdzam, że Komisja Finansów Publicznych rekomenduje Sejmowi odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-97.4" who="#HenrykGoryszewski">Tym samym zakończyliśmy prace nad poprawkami przedłożonymi przez Senat. Pozostał nam jeszcze wybór posła sprawozdawcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#StanisławKracik">Proponuję, aby nadal funkcję tę pełnił poseł Henryk Goryszewski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#HenrykGoryszewski">Czy są inne kandydatury? Nie ma. A zatem przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-99.1" who="#HenrykGoryszewski">Kto opowiada się za przyjęciem kandydatury zgłoszonej przez pana posła Kracika?</u>
          <u xml:id="u-99.2" who="#HenrykGoryszewski">W głosowania za kandydaturą posła Goryszewskiego na sprawozdawcę opowiedziało się 25 posłów, głosów przeciwnych i wstrzymujących się nie było.</u>
          <u xml:id="u-99.3" who="#HenrykGoryszewski">Dziękuję, zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>