text_structure.xml
149 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
667
668
669
670
671
672
673
674
675
676
677
678
679
680
681
682
683
684
685
686
687
688
689
690
691
692
693
694
695
696
697
698
699
700
701
702
703
704
705
706
707
708
709
710
711
712
713
714
715
716
717
718
719
720
721
722
723
724
725
726
727
728
729
730
731
732
733
734
735
736
737
738
739
740
741
742
743
744
745
746
747
748
749
750
751
752
753
754
755
756
757
758
759
760
761
762
763
764
765
766
767
768
769
770
771
772
773
774
775
776
777
778
779
780
781
782
783
784
785
786
787
788
789
790
791
792
793
794
795
796
797
798
799
800
801
802
803
804
805
806
807
808
809
810
811
812
813
814
815
816
817
818
819
820
821
822
823
824
825
826
827
828
829
830
831
832
833
834
835
836
837
838
839
840
841
842
843
844
845
846
847
848
849
850
851
852
853
854
855
856
857
858
859
860
861
862
863
864
865
866
867
868
869
870
871
872
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#AnnaBańkowska">Rozpoczynamy posiedzenie Komisji Polityki Społecznej i Komisji Ustawodawczej, które poświęcone będzie rozpatrzeniu projektu ustawy o zatrudnieniu i bezrobociu oraz o organizacji finansowania ubezpieczeń społecznych.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#AnnaBańkowska">Witam wszystkich przybyłych na nasze posiedzenie, jest to stosowny moment do tego, ażebyśmy złożyli sobie noworoczne życzenia i pozwolicie państwo, że wszystkim zebranym życzę, ażeby rok 1994 upłynął w spokoju, w twórczej pracy, ażeby efekty z naszych komisyjnych spotkań były widoczne nie tylko dla nas, ale przede wszystkim dla społeczeństwa. Musimy dążyć do tego, ażeby nasza praca przyniosła wymierne i trwałe efekty, ażebyśmy nie musieli wiecznie rozpoczynać prac nad nowymi poprawkami do uchwalonych już ustaw i wracać do nich ponownie.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#AnnaBańkowska">Życzę wszystkiego najlepszego w pracy zawodowej, jak i w życiu osobistym, ażeby państwa nie opuszczało szczęście i satysfakcja z tego, co się dzieje w pracy, jak i w domu. Życzenia moje przekazałam nie tylko w moim imieniu, ale również przewodniczącego Komisji Ustawodawczej, posła Jerzego Jaskierni.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#AnnaBańkowska">Przedmiotem dzisiejszych naszych obrad jest projekt bardzo ważnej ustawy, której pierwsze czytanie odbyło się w grudniu ub.roku i wówczas padły wnioski, ażeby projekt tej ustawy potraktować jako bardzo pilny. Projekt ustawy jest wniesiony do Sejmu z inicjatywy poselskiej i nie można jej wnieść jako bardzo pilnej, ale wszyscy postanowiliśmy wówczas, że będziemy się starali, aby proces legislacyjny trwał jak najkrócej i ażeby jak najszybciej zostały wprowadzone te dawno oczekiwane przez bezrobotnych zmiany.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#AnnaBańkowska">Upoważniony do przygotowania sprawozdania Komisji był poseł S. Wiśniewski i myślę, że dzisiaj również przedstawi w krótkich słowach niektóre uwagi. Ja natomiast chciałam przypomnieć, że projekt ustawy obejmuje cztery najważniejsze problemy m.in. uściślenie pojęcia zakładu pracy, co było podnoszone już w Sejmie poprzedniej kadencji, druga istotna sprawa, to przyznanie prawa do zasiłku dla rodzin, w których oboje ze współmałżonków, względnie osoba samotnie wychowująca dzieci utraciły prawo do zasiłku dla bezrobotnych z racji upływu czasu, trzecia sprawa podnoszona również przez Rzecznika Praw Obywatelskich dotyczy osób, które utraciły pracę i nie przyznano im prawa do zasiłku z tej racji, iż współmałżonek zarabia więcej niż dwie przeciętne średnie krajowe płace i wreszcie niezmiernie ważna sprawa, to powołanie tzw. zasiłków przedemerytalnych.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#AnnaBańkowska">Biorąc pod uwagę tak poważny zakres tej ustawy myślę, że powinniśmy ją szybko rozpatrzyć i skierować na plenarne posiedzenie Sejmu.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#AnnaBańkowska">Przed rozpoczęciem obrad chciałabym prosić o rozstrzygnięcie niektórych spraw, które mogą zaważyć na toku naszych obrad. Przed chwilą otrzymałam wniosek od Głównego Inspektora Pracy dotyczący zmiany definicji bezrobotnego, nie ustosunkowuję się do tego wniosku merytorycznie, pytam czy jest zgoda Komisji na to, ażeby ustosunkowywać się do takich wniosków, czy też prowadzić dyskusję ściśle tylko nad sprawami, które zawarte są w projekcie ustawy objętej drukiem nr 130. Czy mamy rozpatrywać również propozycje wprowadzenia zmian w innych artykułach ustawy zasadniczej niż obejmuje to poselski projekt ustawy?</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#StanisławWiśniewski">Jako poseł-sprawozdawca i jeden z wnioskodawców przedłożenia poselskiego uważam, że z uwagi na pilność sprawy i oczekiwań w pewnych środowiskach pracowniczych wprowadzenia zasiłków przedemerytalnych, uzupełnianie dzisiejszej debaty o inne problemy może nam bardzo rozciągnąć prace legislacyjne.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#StanisławWiśniewski">Chciałem poinformować, że w dniu wczorajszym zostało również skierowane do Sejmu przedłożenie rządowe projektu ustawy o zatrudnieniu i bezrobociu, sądzę więc, że te inne sprawy wymagają całościowej, głębszej analizy i dokonania w perspektywie najbliższego czasu, szeroko rozumianej ustawy o zatrudnieniu i bezrobociu. Dlatego wnioskuję, aby przedmiotem obrad obu Komisji w dniu dzisiejszym były tylko problemy zawarte w druku nr 130.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#AnnaBańkowska">Myślę, że byłoby wskazane, ażeby przedstawiciel resortu pracy i polityki socjalnej wyjaśnił nam czego dotyczy złożony przez rząd projekt ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JerzySzreter">Przedłożony przez rząd projekt nowelizacji ustawy o zatrudnieniu i bezrobociu jest w większości przypadków zbieżny z propozycją projektu poselskiego, chociaż nie we wszystkich sprawach. Myślę, że w okresie najbliższych dwóch miesięcy powinien zostać opracowany projekt szeroko rozumianej nowelizacji ustawy o zatrudnieniu i bezrobociu, zmian tych jest dosyć dużo, my jako resort wnioskujemy około 60 takich zmian. Jeżeli weźmiemy pod uwagę proces uzgodnień związkowych, to wymaga to dłuższego okresu czasu i dlatego proponuję w tej chwili nie rozszerzać zakresu przedłożonej nowelizacji ustawy i uwzględnienie ewentualnie tych propozycji, które są zawarte w projekcie rządowym, one różnią się w niektórych sprawach porządkowych, ale w merytorycznej części zbiegają się z propozycjami poselskimi.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#JerzySzreter">Mamy pewien dylemat, gdyż bez znajomości propozycji rządowych trudno jest się ustosunkować do tych wniosków i może dobrze byłoby, ażeby Główny Inspektor Pracy zreferował krótko swoje propozycje. Ja mam tylko jeden egzemplarz tej propozycji i widzę, że chodzi w niej o uściślenie niektórych nieprawidłowości, które według stanowiska Państwowej Inspekcji Pracy funkcjonują w praktyce wokół ustawy o zatrudnieniu i bezrobociu, to sądzę, że dwa miesiące czasu, które nas dzielą od wprowadzenia takiego kompleksowego projektu zmian i biorąc pod uwagę czas pracy w parlamencie, to można zakładać, że dopiero z początkiem pierwszego półrocza, ta generalna zmiana, mogłaby nastąpić.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JerzyJaskiernia">Biorąc pod uwagę to, co powiedział poseł St. Wiśniewski, to jest konieczność szybkiego procedowania, myślę, że musimy dyskutować nad tym, co jest rzeczywiście przedmiotem naszego dzisiejszego posiedzenia. Czy istnieją jakieś szczególne uwarunkowania, ażebyśmy mieli włączyć w dniu dzisiejszym do naszych prac inicjatywę Głównego Inspektora Pracy, zwłaszcza że mamy informację, iż rząd deklaruje, że w ciągu dwóch miesięcy opracuje projekt nowelizacji kompleksowej ustawy o zatrudnieniu i bezrobociu. Moje dalsze stanowisko uzależniam więc od odpowiedzi na pytanie, czy istnieją jakieś szczególne uwarunkowania, abyśmy musieli tę propozycję Głównego Inspektora Pracy rozpatrywać w tej chwili, w sytuacji gdy nie była ona przedmiotem rozważań w czasie pierwszego czytania projektu ustawy. Wówczas to cała Izba poselska zapoznała się z naszym projektem, przekazała uwagi, i naszym zadaniem było je rozpatrzyć. Jeśli przyjmiemy procedurę, że w pierwszym czytaniu Sejm rozpatrywał co innego, a w drugim czytaniu Komisje rozpatrywały zupełnie co innego, gdyż jakaś instytucja państwowa podrzuca nowe rozwiązania, nie neguję, że mogą one być bardzo potrzebne, to zmieniamy zupełnie istotę pierwszego czytania i procedowania Komisji. Proponowałbym nie rozpatrywać w dniu dzisiejszym tej inicjatywy Głównego Inspektora Pracy, a przyjąć, że ta inicjatywa będzie rozpatrywana przy kompleksowym rozpatrywaniu zmian do nowelizacji ustawy o zatrudnieniu i bezrobociu.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#AnnaBańkowska">Dlatego też, ażebyśmy mogli się ustosunkować do propozycji Głównego Inspektora Pracy proponuję, ażeby zapoznał nas on dlaczego dopiero dzisiaj zgłasza te zmiany i dlaczego mu na tym tak bardzo zależy. Myślę, że kilka minut wystarczy na to, ażebyśmy mieli pogląd na całość sprawy i ustosunkowali się do przedłożonej propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#RyszardCeleda">Przychylam się do wniosku posłów S. Wiśniewskiego i pana przewodniczącego J. Jaskierni, że jeżeli za dwa miesiące ma być rozpatrywany projekt kompleksowej nowelizacji ustawy o zatrudnieniu i bezrobociu, to nic nie stoi na przeszkodzie, ażeby nasze wnioski uwzględnić dopiero w czasie prac nad tymi generalnymi zmianami.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#AnnaBańkowska">Mamy wobec tego jasność sytuacji i wobec tego wszystkie nie wchodzące w zakres rozpatrywanego dzisiaj projektu ustawy wnioski i postulaty będą rozpatrzone podczas przygotowywania kompleksowej nowelizacji ustawy o zatrudnieniu i bezrobociu.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#AnnaBańkowska">Pierwsze czytanie projektu ustawy mamy już za sobą i wobec tego zakładam, że wszyscy posłowie dobrze znają rozpatrywany na dzisiejszym posiedzeniu projekt ustawy, to jest bardzo kosztowny projekt, inicjatywa należała do posłów, a rząd przedstawił swoje stanowisko dotyczące zarówno strony merytorycznej tego projektu, jak i skutków finansowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JerzySzreter">Rozumiem, że zasadniczy cel tej regulacji zmierza do wprowadzenia zasiłków przedemerytalnych i w tej sprawie jest pełna zbieżność propozycji z projektem rządowym, który też znajduje się w Sejmie, choć nie odbył jeszcze pierwszego czytania i wątpię, żeby była w tej chwili taka konieczność, w tej bowiem sprawie jesteśmy zgodni.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#JerzySzreter">Drugi problem, który obejmuje projekt ustawy jest uznanie prawa do zasiłku dla rodzin, w których oboje małżonkowie stracili pracę, a więc dla jedynych żywicieli rodzin i tu stanowisko rządu nie jest sprzyjające temu projektowi, gdyż jeżeli przyjmiemy, że jest to około 5–6 tys. osób, to miesięczne skutki dla Funduszu Pracy wyniosą ok. 14 mld zł, a w skali roku około 150 mld zł.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#JerzySzreter">Mamy również zastrzeżenia co do wniosku o zaliczenie do stażu ubezpieczeniowego okresu bezrobocia dla osób, które straciły pracę, a których współmałżonek zarabia dwukrotną średnią krajową płacę. W tej sprawie są postanowienia Trybunału Konstytucyjnego przemawiające na korzyść bezrobotnych, ale podkreślam, że zastrzeżenia zgłosił również Zakład Ubezpieczeń Społecznych.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#JerzySzreter">Inne problemy poruszone w projekcie rządowym są sprawami wtórnymi, albo uściślającymi redakcję poszczególnych przepisów i myślę, że przy rozpatrywaniu projektu ustawy można by je rozpatrzyć. Chciałem podkreślić, że projekt rządowy jest już w Sejmie i może te drobne zmiany można by wprowadzić do projektu poselskiego bez szczególnego nagłaśniania. Można by również wprowadzić pewne przepisy uzupełniające do projektu poselskiego i uznać to za połączenie obu projektów i nie wiem czy jest to dopuszczalne z punktu widzenia procedury legislacyjnej.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#JerzySzreter">Różnice są niewielkie i dotyczą m. in. przyznania pewnych uprawnień dla ministra współpracy gospodarczej z zagranicą, czy też usprawnienia dla służb poborowych, to są niby drobne sprawy, ale ważne, choć drugorzędne.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#AnnaBańkowska">Tak naprawdę, to posłowie nie rozstrzygnęli, czy decydują się procedować nad tymi przepisami, które wprowadza druk nr 130, czy też chcą rozszerzyć zakres dyskusji. To rzeczywiście jest sprawa skomplikowana abyśmy dziś rozpatrywali może tylko przepisy zawarte w druku nr 130, a za dwa tygodnie projekt rządowy. Trudność polega na tym, że w tej chwili nie otrzymaliśmy druku projektu rządowego i nie możemy się do niego ustosunkowywać, występują tu komplikacje natury formalnej. Myślę, że dzisiaj możemy się tylko skupić na propozycjach, zawartych w druku 130 i jeśli nie będzie innych wniosków, to uznam, że nie rozszerzamy zakresu dyskusji o inne propozycje.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JerzyJaskiernia">Rozumiem, że poza sporem jest fakt, że obradujemy dzisiaj nad przepisami zawartymi w druku nr 130. Gdyby się jednak okazało, że w odniesieniu do materii regulowanej w tym druku ktoś z posłów bądź z rządu ma pewne propozycje modyfikacji, czy innych zapisów, to my je rozważymy, jeżeli mieszczą się w obszarze merytorycznym druku nr 130. Nie ma więc zgody, ażeby rozszerzać dyskusje na inne kwestie nie mieszczące się w propozycji rozpatrywanego na dzisiejszym posiedzeniu projektu ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#JanLityński">Mam pewne uwagi rozszerzające z tym, że jeśli Komisje zdecydowały się odrzucić wniosek Państwowej Inspekcji Pracy, to nie zgłoszę ich dzisiaj. Licząc na to, co powiedział min. J. Szreter, że rząd występuje z nową inicjatywą mam nadzieję, że rząd nie będzie tutaj proponował jakiejś nowej inicjatywy.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JerzySzreter">To jest sprawa kaskadowa, bo inicjatywa rządu jest w Sejmie od kilku tygodni, projekt został przesłany 18 grudnia ub. roku. Projekt dotyczy, w głównej części, tej samej materii i jest w tej chwili w obiegu sejmowym i nie można mówić, że w ogóle nie wpłynął do Sejmu, rozumiem, że nie został doręczony posłom na dzisiejsze posiedzenie i byłoby śmieszne, abyśmy rozpatrzyli dzisiaj tylko druk 130, a potem ponownie główną część tej samej materii, która zawarta jest w druku nr 130.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy jest ktoś spośród pracowników Kancelarii Sejmu, który mógłby poinformować czy projekt rządowy jest w Sejmie i jaki to jest druk?</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#StanisławWiśniewski">To jest druk nr 202, który został wysłany 17 grudnia 1993 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JerzyJaskiernia">Gdyby intencją Prezydium Sejmu było łączne rozpatrywanie obu tych druków, to wówczas uczyniono by to w czasie pierwszego czytania, bądź nie kierowano by do rozpatrzenia do naszych Komisji, tylko wstrzymano by rozpatrywanie do czasu rozpatrzenia drugiego druku.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#JerzyJaskiernia">Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy odbyło się w dniu 10 grudnia, a więc przed terminem, w którym wpłynął druk rządowy. To jest pewne opóźnienie inicjatywy rządowej, ale skoro wiceminister J. Szreter twierdzi, że w propozycji rządowej nie ma zasadniczych zmian merytorycznych, a dotyczą tylko pewnych rozwiązać technicznych i precyzacji przepisów, to jesteśmy w pełni władni, ażeby te zmiany, jeżeli zostaną poparte przez Komisje, wprowadzić. Oczekiwanie na oddzielne wprowadzenie na drogę legislacyjną druku nr 202 oznaczałoby przedłużenie całej sprawy przynajmniej o półtora miesiąca.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#AnnaBańkowska">Wszystkie te zmiany, które dotyczą meritum problemów, zawartych w druku nr 130, możemy analizować równocześnie, a pierwszego czytania nie można było, ze zrozumiałych względów, dokonać równocześnie, gdyż rozminęły się one w czasie.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#AnnaBańkowska">Mamy więc już wyjaśnione wszystkie problemy i możemy przystąpić do rozpatrywania propozycji, przedstawionych w druku nr 130.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#AnnaBańkowska">Przekazuję teraz przewodnictwo obrad posłowi J. Jaskierni, który jest przewodniczącym Komisji Ustawodawczej.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#JerzyJaskiernia">Ponieważ jesteśmy już po pierwszym czytaniu projektu ustawy i dyskusja generalna także, a poseł St. Wiśniewski miał okazję przemawiać i zaprezentować wszystkie swoje argumenty, to proponuję nie wracać do dyskusji generalnej, a rozpatrywać konkretne propozycje i poszczególne zmiany, proponowane w poselskim projekcie ustawy.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#JerzyJaskiernia">Przechodzimy do rozpatrywania projektu ustawy o zatrudnieniu i bezrobociu.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#JerzyJaskiernia">Zmiana pierwsza dotyczy art. 1 i 2 i przewiduje się dokładne określenie co rozumiemy pod pojęciem „zakładu pracy”. Przepis ten brzmi: „zakład pracy - oznacza to zakład pracy w rozumieniu kodeksu pracy oraz osobę fizyczną, zatrudniającą pracowników w celach zarobkowych, a także jednoosobowy podmiot gospodarczy w rozumieniu przepisów o działalności gospodarczej”.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#JerzyJaskiernia">Przepis ten został przyjęty jednogłośnie.</u>
<u xml:id="u-18.4" who="#JerzyJaskiernia">Kolejna zmiana dotyczy art. 21 i proponuje się po ust. 5 wprowadzić pkt 5a o następującym brzmieniu: „5a. Prawo do zasiłku do czasu otrzymania propozycji odpowiedniej pracy przyuczenia do zawodu lub przekwalifikowania, wykonywania prac interwencyjnych lub robót publicznych przysługuje na warunkach określonych w ustawie, bezrobotnemu, który ma na utrzymaniu co najmniej jedno dziecko w wieku do 18 lat lub do 25 lat - jeżeli kształci się ono w systemie dziennym w szkole lub w szkole wyższej i nie ma własnego stałego dochodu przekraczającego w miesiącu połowy najniższego wynagrodzenia, o ile bezrobotnym jest samotny albo jego małżonek jest również bezrobotny i utracił prawo do zasiłku z przyczyn innych niż określone w art. 22 ust. 1”.</u>
<u xml:id="u-18.5" who="#JerzyJaskiernia">Czy do tej zmiany są jakieś uwagi poselskie?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#JolantaBanach">Chciałam zwrócić uwagę na konsekwencje formalno-prawne, a dalej i merytoryczne zapisu zawartego w nowelizacji drugiej podpunkt b. Jeżeli połączone Komisje i parlament zechce przyjąć ten przepis, to będzie on niezgodny z intencją wnioskodawców. W tym zapisie osoba bezrobotna jest definiowana jako osoba pozbawiona zasiłku, a zgodnie z ustawą macierzystą o zatrudnieniu i bezrobociu w art. 15 ust. 5 czytamy „bezrobotny nieuprawniony do zasiłku z zastrzeżeniem art. 34 pkt 3, a skierowany na przyuczenie do zawodu lub przekwalifikowanie nie ma prawa do zasiłku szkoleniowego”. Koszty szkolenia i ubezpieczenia takiego bezrobotnego ponosi rejonowy urząd pracy. Zwracam uwagę więc, że zapis nie jest zgodny z intencją wnioskodawcy. W momencie, kiedy bezrobotny utracił prawo do zasiłku, a o takim mówimy w projekcie, zostanie skierowany na przyuczenie do zawodu, powstaje pewna niezgodność z ustawą zasadniczą i tej osobie zasiłek nie należy się. Wnioskuję o skreślenie w proponowanym przepisie treści tego zapisu od słów: „...przyuczenia do zawodu lub przekwalifikowania”.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#JolantaBanach">Proponuję przedyskutowanie wyłączenia z tego zapisu niektórych osób, bo mam przeświadczenie, że zapis w proponowanym brzmieniu może motywować wszystkich tych, którzy godzą się na te skromne dochody dla bezrobotnych i otrzymają od nas propozycje bezterminowego pozostawania na zasiłku dla bezrobotnych. To jest niebezpieczny zapis, ja rozumiem intencję posłów i zgadzam się z nimi, ale jak przyjrzymy się sytuacji niektórych województw, np. poznańskiego, w których to jeszcze można znaleźć pracę, to okazuje się, że bezrobotnym w tych województwach oferujemy możliwość życia niekoniecznie zmuszającego do szukania pracy, jeżeli oczywiście, to minimum im wystarcza. To może dotyczyć marginesu społecznego, ale takie niebezpieczeństwo istnieje. Proponowałabym ten zapis ograniczyć od strony dochodowej, gdyż niektóre osoby samotne mają dochody, to są dochody z tytułu alimentacji, a zapis ograniczyć tylko do rejonów zagrożonych strukturalnym bezrobociem.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy ktoś z posłów chciałby się ustosunkować do wypowiedzi przedstawionych przez poseł J. Banach. Później poprosimy jeszcze o wypowiedź posła St. Wiśniewskiego, który przedstawi nam swoje zasadnicze stanowisko, ale czy ktoś z posłów chciałby jeszcze rozszerzyć katalog uwag do tego artykułu?</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#JanRulewski">Ja wypowiadam się jednak za podtrzymaniem tego tekstu, a uzasadniam to, co zresztą wcześniej zgłaszałem w Sejmie, tym że dotyczy to niewielkiej ilości osób, że stosowanie przepisu jest warunkowe, bo uzależnione kilkunastoma kryteriami, od których uzależnia się otrzymywanie zasiłku, a przepis stwarza bezpieczeństwo socjalne nie tylko osobie bezrobotnej, ale również osób będących na jej utrzymaniu. Myślę tu o fakcie ubezpieczenia tych osób.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#JerzyJaskiernia">Mamy już jeden głos za i jeden przeciw wprowadzeniu tego przepisu, ponieważ nikt się już nie zgłasza do dyskusji, to proszę o wypowiedź posła St. Wiśniewskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#StanisławWiśniewski">W imieniu wnioskodawców chciałbym prosić o podtrzymanie proponowanego zapisu, tym bardziej, że jak już mówił wiceminister J. Szreter, dotyczy to naprawdę niewielkiej grupy ludzi 5–6 tys. w skali kraju. To są wyjątkowe przypadki rodzin, w których dwie osoby utraciły pracę i prawo do zasiłku, a także osób samotnych, wychowujących dzieci. Jest wiele ograniczeń, które nie pozwalają na przeradzanie się tego przepisu w szersze zjawiska patologiczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#JanLityński">Czy wniosek zgłoszony przez poseł J. Banach, a mówiący o rejonach szczególnie zagrożonych, należy traktować jako pani wniosek?</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#JolantaBanach">Wniosek mój dotyczył wykreślenia pewnej części tego przepisu, który zgłosiłam w dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#JanLityński">W przypadku, gdyby przeszedł wniosek poseł J. Banach, to proponuję ograniczyć go tylko do rejonów szczególnie zagrożonych strukturalnym bezrobociem.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#JerzySzreter">Zgodnie z tym, co powiedziałem, te 5–6 tys. osób, to jest tylko niewielka liczba, ale jednak jest to kwota 14 mld zł miesięcznie i jest to tylko szacunek i nie mamy zupełnej pewności czy będzie to tylko tyle, to jest również ograniczenie środków Funduszu Pracy, kierowanych na aktywne formy walki z bezrobociem, to jest także ograniczanie środków na rzecz pomocy społecznej. Większe wydatki na pomoc społeczną, to także ograniczanie środków na aktywne formy walki z bezrobociem. Proponowałbym również drobne sprawy redakcyjne, ażeby tam, gdzie się mówi, że: „przysługuje na warunkach określonych w ustawie” dać określenie, że „zachowuje...”. Chodzi o to, ażeby było to jednoznaczne i wyjaśniało, iż chodzi tu o przedłużenie prawa do zasiłku, który ta osoba już miała i w tym momencie uzyskuje jego przedłużenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JerzyJaskiernia">Proponowałbym, abyśmy kolejno rozstrzygali sprawy, które są przedmiotem dyskusji, a pan będzie miał możliwość przedstawienia swoich propozycji, a teraz wchodzi pan już w nowe kwestie, które będą później rozstrzygane przez Komisję.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#JerzyJaskiernia">Proszę teraz, abyśmy rozstrzygnęli czy przyjmujemy propozycję poprawki, zgłoszonej przez poseł J. Banach, dotyczącej skreślenia słów: „przyuczenia do zawodu lub przekwalifikowania”. Czy pani poseł, pod wpływem argumentacji, która padła ze strony posłów St. Wiśniewskiego i J. Rulewskiego gotowa jest wycofać swoją propozycję?</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#AnnaBańkowska">Myślę, że ta dyskusja nie dotyczyła tylko propozycji poseł J. Banach, zwłaszcza pierwszej części. Propozycja skreślenia słów: „przyuczenia do zawodu lub przekwalifikowania” dotyczy niespójności przepisu z przepisami dotyczącymi źródeł finansowania przekwalifikowania osób bezrobotnych. W tej chwili ustawa określa kiedy kto co finansuje w przypadku bezrobotnego w sposób odmienny w stosunku do bezrobotnego, który ma prawo do zasiłku i w stosunku do bezrobotnego, który nie ma takiego prawa. W tym zakresie nikt nie podjął dyskusji i to powinniśmy bezwzględnie rozstrzygnąć.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#JerzyJaskiernia">Przechodzimy znowu do rozpatrywania różnych problemów i musimy je kolejno rozstrzygać. Problem pierwszy dotyczy skreślenia wyrazów „przyuczenia do zawodu lub przekwalifikowania”, bo tak brzmiała propozycja poseł J. Banach. Czy pani zechciałaby jeszcze raz przypomnieć motywację swojej zmiany?</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#JolantaBanach">Osobą bezrobotną, którą wymienia się w nowelizacji 2 ppkt b jest osoba bezrobotna, pozbawiona prawa do zasiłku, a my jej po prostu ten zasiłek ponownie przyznajemy. Jeżeli jest to osoba pozbawiona prawa do zasiłku, to zgodnie z ustawą o zatrudnieniu i bezrobociu z października 1991 r. według art. 15 ust. 5 takiej osobie, w momencie otrzymania propozycji przekwalifikowania zasiłek szkoleniowy nie przysługuje, i dlatego proponowałam skreślenie tego sformułowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#JanLityński">Mnie się wydaje, że pani poseł stosuje tutaj nadinterpretację, my jeżeli przyjmiemy ten artykuł, to uznajemy, że osoby te mają przedłużone prawo do zasiłku i w związku z tym nie obejmuje art. 15 ust. 2. Te osoby mają wszelkie uprawnienia przysługujące bezrobotnym, którym przysługuje prawo do zasiłku, łącznie z zasiłkiem szkoleniowym.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#JolantaBanach">Może zwrócę się o pomoc do Biura Legislacyjnego KS, gdyż mnie się wydaje, że może jednak powstać problem interpretacyjny przy przyznawaniu zasiłków w takich sytuacjach. W momencie, kiedy bezrobotny, który nie ma jeszcze tego zasiłku i otrzymuje propozycję przekwalifikowania nie wiadomo czy na podstawie art. 15 będzie mógł taki zasiłek szkoleniowy uzyskać.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#AnnaLemieszek">Wydaje mi się, że w art. 21 pkt. b mówi się o osobach, które już mają przyznany zasiłek dla bezrobotnych i ten zasiłek im się po prostu przedłuża.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#JerzyJaskiernia">Rozumiem, że pani wypowiada się przeciwko skreśleniu słów, które proponuje poseł J. Banach. Jak widzę, poseł St. Wiśniewski również zgłasza wniosek o nie przyjęcie tej propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#JolantaBanach">To ja wobec tego wycofuję moją propozycję.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy poseł J. Banach zechciałaby sformułować swoją drugą propozycję? Rozumiem, że w tej sprawie chce się wypowiedzieć również poseł J. Lityński.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#JolantaBanach">Ja w drugiej mojej propozycji nie formułuję wniosku, a zwróciłam się raczej do Komisji o wyrażenie opinii, czy ten zapis nie grozi takimi konsekwencjami, o jakich mówiłam.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy ktoś z państwa podziela zastrzeżenia, zgłoszone przez poseł J. Banach? Rozumiem, że poseł St. Wiśniewski nie widzi takich zagrożeń, prosiłbym jeszcze o wypowiedzenie się strony rządowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#JerzySzreter">Ja chciałbym zająć stanowisko generalne wobec całości projektu, a myślę, że w tym konkretnym przypadku nie ma jakiegoś specjalnego zagrożenia, bo w ustawie przewidziane są dosyć duże ograniczniki.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#WandaSokołowska">Mam pytanie do posła J. Lityńskiego, który jak zrozumiałam, chce ograniczyć przepis do terenów szczególnie zagrożonych.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy po tej wymianie stanowisk poseł J. Banach podtrzymuje swoje obiekcje, czy też jest gotowa zaaprobować, ażeby nie dokonywać zmian?</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#JolantaBanach">Wobec braku podobnych opinii i niedostrzegania zagrożeń zgadzam się ze stanowiskiem zaproponowanym przez Komisje.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#JerzyJaskiernia">Proszę o wypowiedź wiceministra J. Szretera, który proponował pewne zmiany redakcyjno-legislacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#JerzySzreter">Propozycja nasza brzmi, ażeby zamiast wyrazów „przysługuje bezrobotnemu” dać wyrazy „zachowuje na warunkach określonych w ustawie o zatrudnieniu i bezrobociu”. Wydaje się, że wyraz „zachowuje” oddaje bardziej istotę problemu, o który chodzi Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#AnnaBańkowska">Intencją zapisu zawartego w ust. 5a jest albo przedłużenie prawa do zasiłku tym osobom, którym np. dzisiaj to prawo kończyłoby się, a od jutra wchodzi w życie ustawa, natomiast zasiłek ten przywraca się tym osobom, które już zasiłku nie pobierają, ponieważ upłynął ten ustawowy termin pobierania tego zasiłku. Myślę, że propozycja pana ministra ograniczyłaby przyznawanie prawa do zasiłku, w myśl zapisu zmiany 5a, wyłącznie do tych przypadków, kiedy osoby biorą zasiłek, nie mają propozycji pracy, jutro utraciłyby go i przedłuża im się zasiłek. Czy o to chodzi resortowi? Ja rozumiem, że poseł St. Wiśniewski, który jest głównym reprezentantem projektu tej ustawy miał na myśli zarówno danie prawa do zasiłku tym, którzy go mają i gdybyśmy nie przyjęli ustawy, to by go stracili, jak i tym, którzy już dzisiaj nie mają z czego żyć. Zmiana zaproponowana przez min. J. Szretera ogranicza prawo do zasiłku tylko do pewnej części osób.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#JerzySzreter">Jeżeli przyjmiemy taką interpretację, to wówczas skutki finansowe tej ustawy będą znacznie większe, bo mówimy o całej masie bezrobotnych, a nasze szacunki dotyczą tylko 5–6 tys. osób i jest to nieaktualne. Ta interpretacja stwarza zupełnie inną sytuację i inne skutki finansowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#StanisławWiśniewski">Właściwie to nie mamy rozeznania ile jest takich rodzin, w których oboje współmałżonków nie ma prawa do zasiłku dla bezrobotnych i ile samotnych osób wychowujących dzieci jest pozbawionych prawa do zasiłku. Nie mówmy więc w dniu dzisiejszym o skali tego zjawiska, gdyż poruszamy się w magmie. Istnieje potrzeba społeczna, biologiczna stworzenia pewnej osłony socjalnej dla tych rodzin, bo one muszą biologicznie przetrwać.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#WandaSokołowska">To nie jest chyba tak, jak mówił pan minister, że dotyczyłoby to wszystkich bezrobotnych, od początku istnienia problemu bezrobocia, bo trzeba tu stworzyć pewien warunek, tzn. pobierać zasiłek i utracić go, a więc bezrobotny musiał już mieć prawo do zasiłku.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#JanRulewski">Ja rozumiem zastrzeżenia resortu, ale chciałem wyjaśnić, że ten przepis postępuje za pewną praktyką, która polega na tym, że w rejonowych urzędach pracy, i nie tylko są ludzie, którzy oglądają pieniądz dla bezrobotnych. W pierwszej kolejności proponują oni pracę tym osobom i tym rodzinom, gdzie materialnie istnieje skrajna sytuacja i z tego tytułu objęcie ustawą tej skrajnej sytuacji jest jej walorem. Nie należy się jednak obawiać tego, że wiele ludzi nie podejmie pracy, licząc na dobrodziejstwa tej ustawy, przeszkodzą niewątpliwie temu rejonowe urzędy pracy i system kontroli.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#JanLityński">Z reguły nie popieram propozycji rządowych, gdyż należy to do koalicji, ale jednak chciałem zwrócić uwagę na pewien istotny akt tej propozycji posłowi St. Wiśniewskiemu, że pan ma tendencje do przesadzania rzeczywistości. Ci ludzie są rzeczywiście w trudnej sytuacji, ale nie jest to problem przeżycia biologicznego, gdyż w tej chwili 1,5 mln zł w tym momencie ich uratuje, gdyż przecież ci ludzie z czegoś żyją. Ja popieram wniosek pana posła, ale proszę przyjąć jakąś logiczną argumentację. Ci ludzie żyją albo z pomocy społecznej, albo mają jakieś inne źródła dochodów i nie dramatyzujmy sytuacji, aczkolwiek w niektórych sytuacjach, jest ona niezwykle ciężka i rzucenie tych 1,5 mln zł też nic nie pomoże.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#AnnaBańkowska">Usłyszeliśmy, że skutki finansowe naszej propozycji wynosiłyby w pierwotnym szacunku 14 mld zł miesięcznie. Rozumiem, że rząd brał pod uwagę tylko te przypadki przedłużenia prawa do zasiłku, które biorą już zasiłek. Natomiast uważam, że jest możliwą rzeczą uchwycenie ze statystyk prowadzonych przez urzędy pracy, ile osób utraciło prawo do zasiłku na skutek upływu tych 12 czy więcej miesięcy. Zapis art. 21 pkt 5a dotyczy wszystkich bezrobotnych, którzy by się zarejestrowali, a nie tylko tych, którzy kiedyś prawo do zasiłku mieli. Ta dyskusja, która się teraz wywiązała powinna doprowadzić do jasności stanowisk. Skutki finansowe powinniśmy teraz znać.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#StanisławWiśniewski">Ja podtrzymuję w całej rozciągłości zapis proponowany w projekcie poselskim i chciałbym tylko ustosunkować się do wypowiedzi posła J. Lityńskiego.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#StanisławWiśniewski">Ja bardzo się cieszę, że opozycja aprobuje rozwiązania zaproponowane przez przedstawicieli rządu. Chciałem jednak podkreślić, że znam dramatyczne sytuacje rodzin, w których oboje małżonkowie nie pracują i chcą pracować, ale nie mogą dostać pracy i żyją w nędzy. Powtarzam, że dla pana, panie pośle, 1,5 mln zł może nic nie znaczyć, ale dla niektórej rodziny ta kwota, to szansa biologicznego przetrwania.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#JanLityński">Ja nie twierdzę, że te 1,5 mln zł nic nie znaczy, ale twierdzę, że pan nas etatuje pewnymi stwierdzeniami. Ci ludzie w większości żyją z pomocy społecznej. Mnie się ten projekt podoba, chociaż uważam, że środki przeznaczone na pomoc społeczną w budżecie na 1994 r. są daleko niewystarczające, a projekt zgłoszony przez Komisje pozwala na odciążenie środków pomocy społecznej. Natomiast jak pan za każdym razem będzie etatował, że ludzie nie mają z czego żyć, to powtarzam, że ci ludzie w tej chwili żyją z pomocy społecznej, bądź z innych źródeł dochodu. Chodzi mi o to, ażeby unikać, kiedy rozpatrujemy problemy pomocy społecznej, pewnego typu argumentacji i zastanawiać się nad konsekwencjami wprowadzanych przepisów.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#AnnaBańkowska">Proponowałabym, ażebyśmy unikali w dyskusji takich słów, które mogą zaboleć, gdyż jakby nie patrzyć na to, bez względu na to, czy ci ludzie dzisiaj żyją z pomocy społecznej, czy po uchwaleniu tej ustawy przyjdzie im żyć z zasiłku dla bezrobotnych, to i tak ich życie będzie niezwykle ciężkie. W związku z tym ani jedna propozycja, ani druga ich problemów życiowych w pełni nie rozwiązuje. Nie czujmy się, jako posłowie, że przyjmując te rozwiązania ustawowe damy ludziom szczęście finansowe. To chyba nie o to chodzi i myślę, że ta nuta tej wymiany poglądów jest niewłaściwa.</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#AnnaBańkowska">Mam ponowne pytanie do rządu, dla mnie łatwiej jest wyszacować taki punkt widzenia tej zmiany, który przedstawił poseł St. Wiśniewski, proszę odpowiedzieć ilu ludzi miało kiedyś prawo do zasiłku, a dzisiaj utraciło to prawo. To chyba wiemy ze statystyk. Natomiast zastanawiam się w jaki sposób rząd wyszacował i jakie będą skutki sytuacji, kiedy przedłużymy niektórym bezrobotnym prawo do zasiłku. To dotyczyłoby osób samotnie wychowujących dzieci, tę statystykę znamy, chociażby na podstawie statystyki zasiłków rodzinnych. Proszę o wyjaśnienie również ile osób będzie miało prawo do zasiłku, gdy po 12 miesiącach nie znajdą zatrudnienia, to jest trudne do wyszacowania i chciałabym wiedzieć, jak rząd podszedł do tego rachunku.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#CezaryMiżejewski">W poprzedniej kadencji Sejmu ta sprawa była również rozpatrywana i wówczas podano pewne szacunki. O ile wiem, to w karcie rejestracyjnej bezrobotnego nie ma danych dotyczących ilości posiadanych dzieci. O ile dobrze pamiętam, to wówczas rząd podał, że osób samotnie wychowujących dzieci jest około 65 tys. i to były dane z I kwartału 1993 r. i oszacowano, że 1/12 z tego straci prawo do zasiłku, to jest właśnie te 5 tys. osób. Ponieważ była to pewna próba wyliczenia osób uprawnionych do zasiłku, a nieuprawnionych jest drugie tyle, czyli mielibyśmy do czynienia z liczbą około 10 tys. osób. Skutki finansowe wyniosłyby wówczas nie 11 mld zł, a 22 mld zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#JerzySzreter">Nie robiliśmy nowego spisu z natury, ale według szacunku to jest właśnie te 65 tys. osób i założenie tej 1/12. Dzisiaj więcej niż połowa bezrobotnych, to są już osoby nieuprawnione do zasiłku, przyjmując więc, że tamte założenia były trafne, trzeba co najmniej podwoić skutki finansowe, przy założeniu, że tamten szacunek jest w miarę poprawny. Biorąc pod uwagę tegoroczne koszty zasiłków dla bezrobotnych i parametry inflacji na ten rok, to mielibyśmy już nie 14 mld zł, a 28 do 30 mld zł miesięcznie, co w skali roku stanowi kwotę około 0,5 bln zł. Pewnie to wszystko w Funduszu Pracy się zmieści, ale może stworzyć zarzuty, że minister pracy i polityki socjalnej dysponuje źle tym funduszem, gdyż za dużo przeznacza na zasiłki, a za mało na tworzenie nowych miejsc pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#JerzyJaskiernia">Chciałem zapytać czy ktoś z państwa chciałby wnieść poprawkę do treści art. 21 proponowanej przez min. J. Szretera. Jeśli takiej poprawki nie będzie, to cała nasza dyskusja jest bezprzedmiotowa, bo nie było zgłoszonej poprawki poselskiej. Skoro nie ma wniosków na ten temat, to traktuję dyskusję za zamkniętą.</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#JerzyJaskiernia">Czy są inne propozycje zmian do art. 21 pkt 5b?</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#AnnaLemieszek">Chciałam zapytać czy w tym art. 5a mówi się o dziecku w wieku do lat 18 lub 25, czy ma być do 20 czy do 25, bo zasiłek rodzinny przysługuje do 20 lat.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#StanisławWiśniewski">Tak, proponowany przepis jest zamierzony, gdyż braliśmy pod uwagę, że do lat 18 przysługuje zasiłek rodzinny, a w wieku do 25 lat takiego zasiłku nie ma, chodzi nam o osoby, które kształcą się w wyższych uczelniach.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#HannaNowogórska">Przepisy zmieniły się w lutym roku ubiegłego i granica pobierania zasiłku rodzinnego określona została na 20 lat, a tutaj przewiduje się 25 lat. Jeżeli ten zapis miały nawiązywać do obowiązujących przepisów, to powinno być lat 20, a uzasadnienie do nie rozszerzania tego przepisu jest takie, że studenci otrzymują pomoc stypendialną.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy pani mogłaby odnieść się do tego, czy jest tu sensowne użycie tego sformułowania „lub do lat 20”, załóżmy, że będzie do 20 czy do 25 lat, co to zmienia z punktu widzenia prawnego i czy jest to trafnie napisane?</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#HannaNowogórska">Ja się odnoszę tylko do tekstu, który jest tu zapisany i domyślam się, jaka była jego intencja, dlatego że tam jest następny warunek „jeżeli uczy się w szkole wyższej”. Rozumiem, że do 18 lat zasiłek ten przysługuje bez względu na to czy dziecko kształci się.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#JerzyJaskiernia">Mam pytanie do pani magister A. Lemieszek. Czy pani wzięła pod uwagę to odniesienie, które jest zapisane po tiret, bo te 25 lat odnosi się do tego, co jest zapisane właśnie po tym tiret i czy jest to właściwie zapytane?</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#AnnaLemieszek">Legislacyjnie jest to właściwie zapisane, ale jest problem czy intencją wnioskodawców było nawiązanie w tym projekcie do 20 lat, czyli do okresu pobierania zasiłku rodzinnego, czy też przedłużenie tego do lat 25. Pan poseł St. Wiśniewski wyjaśnia, że intencją jego było przedłużenie tego okresu pobierania tego zasiłku do 25 lat, jeśli dziecko kształci się.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy ktoś chciałby wnieść poprawkę do zmiany 5a?</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#JanRulewski">Rzeczywiście użycie tego wyrazu „lub” jest dosyć niejasne, jak uważam, że po wyrazie 20 lat powinna być kropka i potem dopiero wyszczególnienie, że do lat 25, jeśli kształci się w wyższej uczelni.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#JerzyJaskiernia">Jeśli chodzi o zapis z punktu widzenia legislacyjnego, to ocenia się, że jest on właściwy, natomiast jest tu kwestia merytoryczna i w tej sprawie chciałaby zabrać głos poseł A. Bańkowska.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#AnnaBańkowska">Gdybyśmy przyjęli ten zapis w proponowanym kształcie, to w przypadkach jeśli w rodzinie jest dziecko, które kształci się w szkole średniej, to do 18 roku życia przysługuje mu zasiłek rodzinny, jeżeli rodzice są oboje bezrobotni. Jeśli to dziecko chodzi do szkoły, którą kończy się w wieku 19 lat, to przez rok czasu nie miałoby prawa do zasiłku. Jeżeli podjąłby studia wyższe, to prawa do zasiłku ta rodzina także nie miała, mimo że status materialny tej rodziny nie uległ w ogóle zmianie. Musimy więc zastanowić się nad redakcyjną stroną przepisu, która nie powodowałaby nieuzasadnionych niczym sytuacji. Zgłaszam wniosek, bez względu na to, jak rozstrzygniemy te kwestie i granice wieku pobierania zasiłku, ażeby te 18 i 25 lat zamienić na 20 lat i wtedy byłby to przepis spójny z ogólnymi przepisami o zasiłkach rodzinnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#WandaSokołowska">Chciałam polemizować z poseł A. Bańkowską. Zapis taki, jaki tu jest „do 18 lub do 25 lat jeżeli kształci się w szkole wyższej” zostawić, natomiast mam inne podejście do tego, ażeby dla tego przywileju przepisy ustawy o zasiłkach rodzinnych były jakimś wymiernikiem, zasiłek rodzinny to jest te niecałe 200 tys. zł, a tutaj idzie batalia o zasiłek dla bezrobotnego, a więc i o koszty utrzymania dziecka na studiach. Chodzi więc o zupełnie inne sprawy i o zupełnie inne kwoty.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#PiotrIkonowicz">Szczerze mówiąc, to trudno sobie wyobrazić, ażeby rodzice dysponujący jednym zasiłkiem dla bezrobotnych mogli posłać dziecko na studia wyższe, najprawdopodobniej wyślą go do roboty „na czarno”. Ale skoro hipotetycznie znajdziemy takich anielskich rodziców, którzy zacisną zęby i wyślą dziecko na studia, to nawet otrzymując stypendium zacisnąwszy zęby, jeżeli skończy te studia, to my tu takiej wielkiej łaski nie robimy. Na pewno mogą to być tylko jakieś wyjątkowe przypadki.</u>
<u xml:id="u-71.1" who="#PiotrIkonowicz">Jeżeli chodzi o sam zapis, to trzeba opuścić te 18 lat i pozostawić „do 25 lat” i kształci się w systemie dziennym.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#HannaNowogórska">Zostałam ośmielona głosem poprzednim i zwracam się do poseł W. Sokołowskiej z wyjaśnieniem, że istnieje związek między ustawą o zatrudnieniu i bezrobociu, a ustawą o zasiłkach rodzinnych. Zasiłki rodzinne przysługują do zasiłku dla bezrobotnych i jeżeli tak jest, że płaci się zasiłki dla dzieci będących na utrzymaniu bezrobotnego, to w pierwszym okresie płacimy tylko dzieciom do 16 roku życia, a jeżeli się uczą to do 20 roku życia. Chciałam tylko zaznaczyć, że może byłoby dobrze, ażeby zachowano spójność obu tych ustaw, jako argument mogę podać, że skoro przed tym przy zmianie granic pobierania zasiłku rodzinnego przyjęto właśnie to, co powiedział przed chwilą mój przedmówca, że jeżeli dziecko mimo tak trudnych warunków uczy się, to prawdopodobnie osiąga również pomoc stypendialną. Ta pomoc będzie płynęła więc innym kanałem i myślę, że nie groziłoby nic tej rodzinie, a byłaby jakaś spójność rozwiązań systemowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#JerzyJaskiernia">Chciałem prosić o zgłoszenie czy ktoś z państwa wnosi jeszcze jakieś uwagi czy poprawkę do art. 5a?</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#AnnaBańkowska">Proponuję zamienić wiek 25 lat na 20 lat.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy w tej sprawie ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#HelmutPaździor">Ja nie akceptuję poprawki wniesionej przez poseł A. Bańkowską, gdyż jeżeli uczeń kończy szkołę do 20 lat i nie podejmuje pracy, to powinien być inaczej potraktowany niż te osoby, które idą do szkół średnich, a potem dopiero podejmują naukę w szkołach ponadmaturalnych, albo w szkołach wyższych.</u>
<u xml:id="u-76.1" who="#HelmutPaździor">Czy w tej sprawie chciał jeszcze ktoś z posłów zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#JerzySzreter">Myślę, że jestem za przyjęciem tej poprawki, gdyż byłoby wskazane, ażeby była jakaś spójność pomiędzy tym przepisem a przepisami o zasiłkach rodzinnych. Przepisy prawne powinny być spójne i nie twórzmy poprzez zastosowanie tego wyjątku jakiegoś nowego prawa o zasiłkach rodzinnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#JanRulewski">Zgadzam się z poseł A. Bańkowską i chciałem przypomnieć, że w poprzedniej wersji sformułowanie w tej sprawie dotyczyło „osób, na które pobiera się zasiłek rodzinny”. Wówczas to zasiłek rodzinny przysługiwał do lat 16, jeżeli dziecko nie uczy się, a w następnych latach tylko wtedy, jeżeli się uczy i wówczas jest to spójne z ustawą o zasiłkach rodzinnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy zechciałby pan sprecyzować jaki jest pana stosunek do poprawki zgłoszonej przez poseł A. Bańkowską?</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#JanRulewski">Spełnię pana życzenie i proponuję, ażeby w tym przepisie zawrzeć taką redakcję: „co najmniej jedno dziecko, na które pobiera zasiłek rodzinny”.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#JerzyJaskiernia">Pojawia się wobec tego nowa propozycja zgłoszona przez posła J. Rulewskiego i czy poseł A. Bańkowska jest skłonna przychylić się do tej propozycji?</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#AnnaBańkowska">Tak, jest to redakcja znacznie prostsza, a zawiera propozycje, które zgłosiłam.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#PiotrIkonowicz">Problem jest w tym, że my chcemy przyznać zasiłek tylko tym, którzy pobierają zasiłek rodzinny, a tym, którzy tego zasiłku już nie mają i są w znacznie cięższej sytuacji nie chcemy przyznać tego zasiłku, a więc nie byłoby to logiczne z punktu widzenia zasady, że chcemy pomóc najsłabszym. Dotknęłoby to najbardziej tych, którzy mają dzieci kształcące się i chcemy ich pozbawić zarówno zasiłku rodzinnego jak i prawa do zasiłku dla bezrobotnych. Prosilibyśmy pana posła J. Rulewskiego, ażeby skontaktował się z naszym Biurem Legislacyjnym i sformułował treść zgłoszonej przez niego poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#MieczysławPiecka">Ta sytuacja, o której mówimy nie jest taką rzadkością, zwłaszcza, że niektóre wydziały uczelni wyższych nie posiadają praktycznie środków na stypendia dla studentów. Może to doprowadzić do takiej sytuacji, że nie otrzymując zasiłków student, który nawet w tej chwili podjął studia będzie zmuszony do ich przerwania i dlatego jestem przeciwny temu wnioskowi i popieram ten, który zawarty jest w propozycji nowelizacji ustawy o zatrudnieniu i bezrobociu zgłoszonej w projekcie poselskim.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#JerzyJaskiernia">Oznacza to również, że jest pan przeciwny poprawce zgłoszonej przez posła J. Rulewskiego. Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze wystąpić w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#WandaSokołowska">Ja mam taki dylemat i proszę o chwilę uwagi i ewentualne skorygowanie mnie, jeżeli rozumuję nielogicznie. Rozumiem zapis ograniczający liczbę osób, którym przyznawane są zasiłki rodzinne i w jakieś mierze mogłabym się z tym pogodzić, ale zdarzają się takie sytuacje, że któreś z rodziców nagle zostaje samotnym rodzicem i dobija do bezrobotnych, a skutki tego odbijają się na dziecku, które jest już po połowie studiów, a może nawet pod koniec studiów ze względów zrozumiałych, gdyż pogarsza się sytuacja materialna w rodzinie. Rodzina otrzymuje wówczas tylko jeden zasiłek, albo nie ma żadnego zasiłku, który teraz próbujemy przedłużyć i jeszcze nie chcemy przyznać takiej rodzinie zasiłku rodzinnego odsyłając studenta do pomocy stypendialnej, ale wiemy, że w tej chwili środków finansowych na tę pomoc brak. W tej sytuacji wydawałoby się jednak logiczne utrzymanie okresu zasiłku rodzinnego do czasu ukończenia studiów.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#JerzyJaskiernia">Rozumiem głos pani poseł W. Sokołowskiej jako głos przeciwko wprowadzeniu poprawki zgłoszonej przez posła J. Rulewskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#JolantaBanach">Zgłaszamy z posłem S. Wiśniewskim podobny wniosek, ażeby pogodzić jedną i drugą stronę, należałoby wówczas utrzymać zapis, według którego zasiłek przysługuje bezrobotnemu, który ma na utrzymaniu co najmniej 1 dziecko, na które pobiera zasiłek rodzinny lub do 25 lat, jeżeli się kształci w szkole wyższej.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#JerzyJaskiernia">Należałoby wyjaśnić czy propozycja posła J. Rulewskiego obejmuje takie przypadki, rozumiem, że nie obejmuje. Mamy wobec tego w tej chwili dwie propozycje poprawki. Jedna - to poprawka posła J. Rulewskiego, którą powinniśmy za chwilę usłyszeć w bardziej sprecyzowanej formie, a druga - to poprawka poseł J. Banach i proszę, ażeby sformułowała ją na piśmie i uzgodniła z naszym Sekretariatem.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#JanRulewski">Poprawka moja brzmi: „...co najmniej 1 dziecko spełniające warunki do otrzymywania zasiłku rodzinnego” i dalej treść tego przepisu brzmi jak w propozycji projektu ustawy, którą rozpatrujemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#StanisławWiśniewski">Może dać zamiast spełniające warunki słowa „na które pobiera”.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#JanRulewski">To nie jest jednak to samo, bo nie zawsze pobiera ten zasiłek, a raczej spełnia warunki do pobierania tego zasiłku, może być tak, że tego zasiłku nie pobiera z racji jego utraty. Wystarczy więc, ażeby to dziecko spełniało warunki wieku, w którym przysługuje zasiłek rodzinny do korzystania z tego przepisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#StanisławWiśniewski">Czy po tej modyfikacji pana wniosek ma dalszy ciąg logicznego myślenia, że bezrobotnemu, który ma na utrzymaniu co najmniej 1 dziecko, na które otrzymuje zasiłek rodzinny, które spełnia warunki do otrzymywania tego zasiłku dodać słowa: „lub do 25 lat, jeżeli kształci się ono w systemie dziennym”. Czy utrzymuje pan tę dalszą część zapisu, czy też jest jej przeciwny?</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#JanRulewski">Nie, ja proponuję skreślić tę dalszą część. Uważam, że ta grupa kształcących się w wyższych uczelniach powinna być objęta systemem stypendialnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#StanisławWiśniewski">Wobec tego utrzymujemy swój wniosek, który zgłosiliśmy łącznie z poseł J. Banach.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy wariant zgłoszony przez posła J. Rulewskiego jest dla wszystkich zrozumiały i zgłoszony przez poseł J. Banach?</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#JózefMioduszewski">Chciałbym zgłosić modyfikację wniosku poseł J. Banach, tzn. skreślić słowa „lub w szkole wyższej”. Uzasadniam to tym, że w propozycji poselskiej jest sformułowanie „kształci się w systemie dziennym w szkole”, to sądzę, że to już wystarcza.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy ktoś chciałby zabrać głos w sprawie poprawki zgłoszonej przez posła J. Mioduszewskiego?</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#WandaSokołowska">Myślę, że nie jest to dobre sformułowanie, gdyż wtedy powstają dylematy interpretacyjne, czy akademia to jest szkoła, czy też szkoła wyższa, a jeżeli nie jest to szkoła wyższa, to wówczas na pewno zastosuje się interpretację na niekorzyść zainteresowanego.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#JerzyJaskiernia">Mamy już 2 warianty, jeden z nich posła J. Rulewskiego, który już znamy, a drugi - poseł J. Banach w brzmieniu „który ma na utrzymaniu co najmniej 1 dziecko, na które pobiera zasiłek rodzinny lub dziecko do lat 25, jeżeli...” i dalej treść tego przepisu brzmiałaby tak jak w propozycji nowelizacji ustawy. Dalej idącym wnioskiem jest wniosek posła J. Rulewskiego i wobec tego przegłosujemy go w pierwszej kolejności, a wówczas wariant drugi możemy potraktować jako wniosek mniejszości, albo poddać go pod głosowanie, jeżeli takie będzie życzenie posłów.</u>
<u xml:id="u-100.1" who="#JerzyJaskiernia">Czy istnieje potrzeba odczytania jeszcze raz poprawki zgłoszonej przez posła J. Rulewskiego, ponieważ widzę, że posłowie chcieliby usłyszeć jej treść powtórnie, proszę o przypomnienie tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#JanRulewski">Poprawka moja brzmi: „...co najmniej 1 dziecko spełniające warunki do zasiłku rodzinnego”.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#JerzyJaskiernia">Proszę wobec tego o przegłosowanie poprawki zgłoszonej przez posła J. Rulewskiego.</u>
<u xml:id="u-102.1" who="#JerzyJaskiernia">Za poprawką głosowało 9 posłów, przeciwko jej wprowadzeniu - 20, a wstrzymało się od głosowania - 3 posłów. W tej sytuacji poprawka posła J. Rulewskiego nie została przyjęta. Czy zgłasza pan wobec tego wniosek mniejszości? Rozumiem, że tak, to proszę go sformułować na piśmie i przekazać do Sekretariatu Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#JanRulewski">Przed głosowaniem poprawki drugiej chciałbym prosić o wyjaśnienie jak to rozumieć. Można być dzieckiem przecież aż do śmierci, nie otrzymuje się zasiłku rodzinnego, ale na tej podstawie można otrzymywać zasiłek dla bezrobotnych, bo bezrobotny ma np. drugą rodzinę. Czy ustawodawcy przewidują taki stan?</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#StanisławWiśniewski">Dobrze wiem, że można być dzieckiem do końca swoich dni, ale tu jest przecież warunek, że zasiłek przysługuje tylko do 25 lat i wówczas także, jeżeli jest to dziecko przysposobione, czy przyjęte na wychowanie. Jeżeli przysługuje prawo do zasiłku rodzinnego, to w takich przypadkach przysługuje również prawo do zasiłku dla bezrobotnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#JerzyJaskiernia">Przystępujemy do głosowania poprawki zgłoszonej przez poseł J. Banach i prosiłbym ażeby ponownie odczytano tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#JolantaBanach">„Prawo do zasiłku do czasu otrzymania propozycji odpowiedniej pracy przysługuje na warunkach określonych w ustawie bezrobotnemu, który ma na utrzymaniu co najmniej 1 dziecko, na które pobiera zasiłek rodzinny lub dziecko do 25 lat...” i dalej treść tego artykułu zgodnie z propozycją przedłożonego do rozpatrzenia na dzisiejszym posiedzeniu projektu ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy są jeszcze jakieś dalsze wątpliwości co do treści tego zapisu?</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#AnnaBańkowska">Myślę, że jest to niepotrzebne, gdyż wszyscy dobrze już wiemy kiedy przysługuje bezrobotnemu prawo do zasiłku rodzinnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#JerzyJaskiernia">Przystępujemy wobec tego do głosowania nad treścią poprawki zgłoszonej przez poseł J. Banach.</u>
<u xml:id="u-109.1" who="#JerzyJaskiernia">Za poprawką głosowało 22 posłów, przeciwko poprawce - 6 posłów, a wstrzymało się od głosowania - 4 posłów. W tej sytuacji poprawka poseł J. Banach została przyjęta i wchodzi do tekstu zasadniczego. Czy są jeszcze jakieś uwagi do regulacji zawartej w pkt. 5a?</u>
<u xml:id="u-109.2" who="#JerzyJaskiernia">Przechodzimy wobec tego do rozpatrywania zmian zaproponowanych w pkt. 5c, której treść dotyczy art. 10 i jest następująca:</u>
<u xml:id="u-109.3" who="#JerzyJaskiernia">„Do bezrobotnych, o których mowa w ust. 5, nie stosuje się postanowień art. 12 ust. 2 oraz art. 22 ust. 1 pkt 1, 3 i 12. Bezrobotni ci mają jednak obowiązek zgłaszania się na wezwanie właściwego rejonowego urzędu pracy, wystosowane w celu przedłożenia określonych w ustawie propozycji zatrudnienia”.</u>
<u xml:id="u-109.4" who="#JerzyJaskiernia">Czy w tej sprawie chciałby ktoś zadać pytanie lub dać dodatkowe wyjaśnienie?</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#JerzySzreter">Ta poprawka jest współbrzmiąca z projektem rządowym, a intencją jej jest to, że osoby, które mają prawo do tego zasiłku nie muszą się zgłaszać rutynowo do biura pracy, a jedynie na wezwanie. Chodzi o to, ażeby osoby te jednak zgłaszały się, podzielając intencję projektodawcy, że nie ma sensu stwarzać ludziom dodatkowych uciążliwości, jednak to nie jest zasiłek i chcemy dodać uściślenie, ażeby w razie nie stawienia się na wezwanie biura pracy, wtedy kiedy ta praca dla nich będzie można było stosować wobec tych osób normalne sankcje przewidziane w ustawie o zatrudnieniu i bezrobociu. Dlatego też w projekcie rządowym proponuje się zmiany redakcyjne, a więc wykreślić wyrazy „oraz art.22 ust. 1, pkt 1, 3 i 12”.</u>
<u xml:id="u-110.1" who="#JerzySzreter">Chodzi o to, że w obecnej redakcji, że jeżeli bezrobotny nie zgłosi się na to wezwanie nie ma dla niego żadnej sankcji za nie stawienie się. Uważamy, że jeśli jest wezwanie, to musi być jakaś sankcja za niespełnienie warunków zawartych w tym wezwaniu. Nie chcemy, ażeby ten bezrobotny przychodził co miesiąc i zgłaszał się z własnej inicjatywy, ale tylko na wezwanie, jeżeli jest dla niego propozycja pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#JerzyJaskiernia">Jest propozycja zmian i chciałbym zapytać czy ktoś z posłów zabierze głos na ten temat?</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#JanRulewski">Czy warunku tego nie spełnia fakt, że jest obowiązek osobistego stawienia się po zasiłek, co oznacza, że osoba, która nie stawi się na wezwanie, musi jednak przyjść po zasiłek, bo inaczej go nie otrzyma.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#JanLityński">Mam wrażenie, że dzielimy włos na czworo, a nawet na więcej części. Mówimy przecież o rejonach szczególnie zagrożonych bezrobociem, o ludziach w wieku przedemerytalnym i przypadek wezwania go do pracy może być przypadkiem sporadycznym i tracimy na to niepotrzebnie czas, bo przecież to w praktyce nie ma większego znaczenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy są dalsze pytania co do poprawki zgłoszonej przez wiceministra J. Szretera? Ponieważ nie słyszę, to czy pan minister zechciałby odpowiedzieć na zarzut posła J. Lityńskiego?</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#TadeuszOlejarz">Wydaje mi się, że jednak mimo wszystko musimy się trzymać pewnych rozwiązań systemowych, jeśli mówimy, że jest to zasiłek, a nie emerytura i jest postanowienie ustawowe, że biuro pracy może wezwać bezrobotnego, kiedy jest zapotrzebowanie na jego pracę, to nie możemy równocześnie wykreślić przepisu, że jeżeli ten obowiązek nie zostanie spełniony, to stosuje się z tego tytułu określone sankcje, a tak w tej chwili wynikałoby z regulacji zawartej w ust. 1 pkt 1. W ustawie o zatrudnieniu i bezrobociu przewiduje się, że jeżeli bezrobotny nie stawi się na wezwanie, to wówczas zawiesza mu się na 90 dni zasiłek dla bezrobotnych. Wydaje mi się, że z przepisów powinna wynikać przynajmniej jakaś formalna gotowość do pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#AnnaBańkowska">Ta sprawa była szeroko dyskutowana, wprawdzie w innym składzie w Sejmie poprzedniej kadencji i do jednomyślności wówczas też nie doszliśmy. Tak jak jestem skora zgadzać się z niektórymi postanowieniami rządu, to w tym przypadku jest to bezsens żebyśmy się upierali przy zmianie tego zapisu. Wydaje mi się, że propozycja zmian w pkt. c jest do przyjęcia. Jeżeli jest propozycja pracy, to bezrobotny powinien się zgłosić do urzędu pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#JanLityński">Dlaczego wprowadzono zasiłki, przede wszystkim ze względu na to, że ci ludzie na danym terenie nie mogą dostać pracy, że są to osoby w wieku przedemerytalnym i nie chcemy obciążać tymi zasiłkami Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Ci ludzie, kiedy otrzymują zasiłek przedemerytalny nie mają prawa do pracy, a więc są w znacznie gorszej sytuacji niż ci, którzy przeszli na wcześniejsze emerytury. Kłócenie się w tej chwili o to, ażeby zgłaszali się do urzędu, kiedy urzędnikowi przyszło do głowy wezwać kogoś w celu zatrudnienia w wieku np. lat 63 jest zupełnie bezsensowne.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#JerzySzreter">Nie jesteśmy w sprzeczności, to jest dokładnie to co państwo zaproponowali i my tego nie oprotestowujemy, chodzi tylko o to, że kiedy będzie dla bezrobotnego praca, to ma on się zjawić do właściwego urzędu pracy, a jeżeli nie przyjdzie, to musi być za to jakaś sankcja. Urząd pracy nie może mu zabrać zasiłku, jeżeli on nie przyjdzie, rezygnujemy zgodnie z projektem poselskim z obowiązku przychodzenia do urzędu.</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#CezaryMiżejewski">Niestety muszę zgodzić się z ministrem J. Szreterem. W naszej propozycji najistotniejsze znaczenie ma art. 12 ust. 2, że bezrobotny powinien zgłaszać się co miesiąc do urzędu pracy w celu zaznaczenia gotowości do podjęcia tej pracy. Ten obowiązek wyłączamy z projektu poselskiego, ale należałoby wprowadzić poprawkę zaproponowaną przez resort.</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#JerzyJaskiernia">Z wypowiedzi posła C. Miżejewskiego wynika, że jest propozycja skreślenia art. 22 ust. 1 pkt 1, 3 i 12, która jest zbieżna z propozycją ministra J. Szretera. Czy są jeszcze jakieś inne propozycje w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#JanLityński">W tej sytuacji ja uważam, że należałoby skreślić w przepisie wyrazy od słów „...bezrobotni mają obowiązek zgłaszania się...”. Chodzi o to, aby sytuacja była jasna i żeby bezrobotni nie mieli obowiązku zgłaszania się.</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#JerzyJaskiernia">Przede wszystkim musimy rozstrzygnąć czy wniosek posła J. Lityńskiego jest wnioskiem przeciwnym w stosunku do wniosku posła C. Miżejewskiego. Czy poseł J. Lityński zgłasza sprzeciw przeciwko wnioskowi posła C. Miżejewskiego, czy możemy go przyjąć na zasadzie consensusu.</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#JanLityński">Jeżeli poseł C. Miżejewski zgadza się na mój wniosek, to wówczas możemy przyjąć wniosek posła C. Miżejewskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#CezaryMiżejewski">Ja zgadzam się na wniosek posła J. Lityńskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#JerzyJaskiernia">Istnieje obawa, że my już niedługo wszystko skreślimy. Czy poseł C. Miżejewski mógłby powiedzieć jak wygląda treść przepisu po skreśleniach, które proponuje pan i poseł J. Lityński?</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#CezaryMiżejewski">Wniosek posła J. Lityńskiego jest jednak nieco odmienny. Ja proponuję skreślenie artykułu i w związku z tym powstają pewne sankcje w stosunku do bezrobotnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy poseł C. Miżejewski zgłasza sprzeciw co do tego skreślenia?</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#JanLityński">Rzeczywiście mój wniosek zmierza zupełnie w odwrotnym kierunku, mnie chodzi o to, ażeby bezrobotni otrzymujący zasiłki przedemerytalne nie musieli się zgłaszać do urzędu pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#JerzySzreter">A jeżeli zaistnieje taka sytuacja, że ma on specjalność szczególnie poszukiwaną?</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#JanLityński">Skoro ten bezrobotny zamieszkuje na terenach zagrożonych szczególnym bezrobociem, to trudno w to uwierzyć, a zasiłek ma charakter wcześniejszej emerytury. W porównaniu z wcześniejszą emeryturą ten zasiłek daje tę uciążliwość, że nie pozwala na podjęcie pracy, bo jak już mówiłem, gdyby był na wcześniejszej emeryturze to miałby na zasadach ogólnych prawo do pracy. Ja myślę, że taka jest sprytna intencja ministerstwa tworzenia fikcji, gdyż ci ludzie na 2 lata przed otrzymaniem rzeczywistej emerytury będą wzywani przez urzędników i on ma im podobno zaproponować pracę. Moim zdaniem, jest to tylko fikcja, ci ludzie, jeżeli w ogóle znajdą pracę na terenie zagrożonym bezrobociem, to wówczas na pewno zrezygnują z zasiłku. Chodzi nam przecież o to, że jeżeli już jest możliwość zatrudnienia, to proponować ją raczej młodym ludziom, a ludzie mający tego typu zabezpieczenie, żeby już nie byli nękani.</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#JerzyJaskiernia">Przystępujemy do głosowania nad poprawką zgłoszoną przez posła C. Miżejewskiego, polegającą na skreśleniu wyrazów: „...oraz art. 22 ust. 1 pkt 1, 3 i 12”. Czy ta poprawka jest czytelna dla wszystkich? Chciałem podkreślić, że od dłuższego czasu nie zgłaszano żadnych nowych argumentów do poprawki posła C. Miżejewskiego i wobec tego zmierzamy do przegłosowania tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#JózefMioduszewski">Ta poprawka wiąże się z poprawką zgłoszoną przez posła J. Lityńskiego i na ten temat chciałem się wypowiedzieć.</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#JerzyJaskiernia">Niekoniecznie, my w pierwszej kolejności przegłosujemy poprawkę posła C. Miżejewskiego, a potem zastanowimy się nad rozwojem sytuacji w wyniku głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#CezaryMiżejewski">Jeżeli przegłosujemy moją poprawkę, tzn. wyłączenie tych proponowanych przeze mnie przepisów, to wówczas poprawka zgłoszona przez posła J. Lityńskiego staje się bezprzedmiotowa.</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#JózefMioduszewski">Sądzę, że poseł J. Lityński trochę przesadził, że biura pracy działają w sposób bezduszny i biurokratyczny, przesadą jest też, że ci co otrzymują zasiłki przedemerytalne mają po 63 lata, gdyż może być to człowiek, który ma 10, a nawet więcej lat do emerytury, bo przepracował 30 lat, gdy zaczął pracę w wieku 17 lat i ma już za sobą ponad 40 lat pracy. Może być również taka sytuacja, że w rejonie o dużym bezrobociu, bezrobotny ma kwalifikacje poszukiwane na danym terenie i wówczas biuro pracy może przedstawić mu propozycję pracy, dlatego sądzę, że utrzymanie takiego zapisu jest rozsądne.</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#JerzyJaskiernia">Rozumiem, że był to głos przeciwny w stosunku do propozycji posła J. Lityńskiego. Padła sugestia, że wniosek posła J. Lityńskiego jest dalej idący i w związku z tym powinien być głosowany w pierwszej kolejności.</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#CezaryMiżejewski">Ja proponuję, ażeby głosować albo za jednym wnioskiem, albo za drugim.</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#JerzyJaskiernia">Naturalnie, że będziemy głosować za jednym albo za drugim wnioskiem, jest tylko problem, który z nich mamy głosować jako pierwszy. Ja chciałem poddać jako pierwszy wniosek posła C. Miżejewskiego, ale padła propozycja, że wniosek posła J. Lityńskiego jest dalej idący i należy go głosować w pierwszej kolejności.</u>
<u xml:id="u-138.1" who="#JerzyJaskiernia">Ponieważ słyszę z sali, że wniosek posła C. Miżejewskiego jest dalej idący, poddaję go pod głosowanie.</u>
<u xml:id="u-138.2" who="#JerzyJaskiernia">Poddaję pod głosowanie propozycję skreślenia wyrazów: „...oraz art. 22 ust. 1 pkt 1, 3 i 12...”.</u>
<u xml:id="u-138.3" who="#JerzyJaskiernia">Za przyjęciem poprawki głosowało 19 posłów, 10 posłów było przeciwnych i 6 posłów wstrzymało się od głosowania. Stwierdzam, że poprawka zgłoszona przez posła C. Miżejewskiego została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-138.4" who="#JerzyJaskiernia">Czy w tej sytuacji poseł J. Lityński podtrzymuje swój wniosek, słyszę, że wycofuje go i zapytuję czy są jeszcze jakieś dalsze propozycje co do zmiany, nad którą dyskutujemy?</u>
<u xml:id="u-138.5" who="#JerzyJaskiernia">Przystępujemy do rozpatrzenia kolejnej poprawki, która przewiduje, że w art. 24 ustawy o zatrudnieniu i bezrobociu dodaje się ust. 3 w następującym brzmieniu:</u>
<u xml:id="u-138.6" who="#JerzyJaskiernia">„Okresy nie pobierania zasiłku z przyczyny wymienionej w art. 22 ust. 1 pkt 12, wlicza się do okresów wymaganych do nabycia lub zachowania uprawnień pracowniczych, z zastrzeżeniem przepisu ust. 2 oraz do okresów składkowych, w rozumieniu przepisów o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin, jednak łącznie z okresami pobierania zasiłku, w wymiarze nie dłuższym od okresu, przez który bezrobotny pobierałby zasiłek, w przypadku nie wystąpienia okoliczności, o której mowa w art. 22 ust. 1 pkt 12”.</u>
<u xml:id="u-138.7" who="#JerzyJaskiernia">Czy w tej sprawie ktoś chciałby zadać pytanie, czy też zgłosić uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#AnnaBańkowska">Ta zmiana załatwia w części problem dotyczący takich sytuacji, kiedy określona osoba traci pracę, a spełniła kryteria dotyczące ilości dni przepracowanych w ciągu roku uprawniających do otrzymania zasiłku dla bezrobotnych, natomiast nie ma prawa do zasiłku dlatego, że współmałżonek osiąga dochody przekraczające dwukrotną przeciętną średnią krajową płacę.</u>
<u xml:id="u-139.1" who="#AnnaBańkowska">Rzecznik Praw Obywatelskich ustosunkował się do tej poprawki i podejmowano różne inicjatywy poselskie w Sejmie poprzedniej kadencji. W zmianie, którą zawarliśmy w projekcie ustawy rozpatrywanym na dzisiejszym posiedzeniu zmierza do tego, ażeby okres bezrobocia zaliczyć tej osobie do stażu pracy, stanowiącego podstawę wymiaru emerytury i renty.</u>
<u xml:id="u-139.2" who="#AnnaBańkowska">Proponuję, ażeby w art. 22 ust. 1 skreślić pkt 12. Wtedy nie brane byłoby pod uwagę kryterium dochodowości i byłoby to spełnienie postulatu Rzecznika Praw Obywatelskich. Myślę, że koszty realizacji tego wniosku nie byłyby duże, gdyby ten wniosek przeszedł, to wówczas bezprzedmiotowa staje się poprawka 3 i zmiany dotyczące organizacji finansowania ubezpieczeń społecznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#StanisławWiśniewski">Chciałem potwierdzić, że w tej sprawie nie jest to tylko inicjatywa Rzecznika Praw Obywatelskich, ale jest również orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 6 kwietnia ub.r., który orzekł niezgodność art. 22 ust. 1 pkt 12 z art. 24 ust. 1 ustawy z 16 października 1991 r. oraz z art. 1 ust. 1 Konstytucji. Trybunał orzekł, że ten przepis zawarty w art. 22 ust. 1 pkt 12 jest niezgodny z art. 1 i 67 Konstytucji RP. W imieniu wnioskodawców również wnoszę o skreślenie pkt 12 w art. 22 i uznanie go za bezprzedmiotowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#JerzyJaskiernia">Wysunięto propozycję skreślenia art. 22 ust. 1 pkt 12, co wywoływałoby skutki, o których mówiła poseł A. Bańkowska. Czy ktoś jest przeciwny temu skreśleniu i chciałby to uzasadnić?</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#CezaryMiżejewski">Skoro ustaliliśmy już wcześniej, że nowelizacja ustawy o zatrudnieniu i bezrobociu jest bardziej ustawą socjalną niż ubezpieczeniową, to zgadzam się nawet z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego i innymi orzeczeniami, natomiast chciałbym przytoczyć jeden argument, że skreślenie tego przepisu kosztowałoby budżet ok. 50 mld zł miesięcznie. Proszę to przeliczyć i zastanowić się czy należy dać zasiłek dla bezrobotnych jedynym żywicielom rodzin, czy też osobom, których współmałżonek zarabia ponad dwie średnie krajowe płace. Apeluję do czegoś takiego co można by nazwać sprawiedliwością społeczną i wydaje mi się, że ten zapis, który jest zawarty w druku nr 130 jest kompromisowy, przyjmujemy argumenty Trybunału Konstytucyjnego i zaliczamy tym osobom ten okres do stażu ubezpieczeniowego i na tym musimy poprzestać do czasu większej regulacji i nowelizacji ustawy o zatrudnieniu i bezrobociu.</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#JolantaBanach">Ponieważ poseł C. Miżejewski przytoczył koszty zniesienia tego zapisu, który zaproponowała poseł A. Bańkowska, oszacowane jak rozumiem przez Ministerstwo Pracy i Polityki Socjalnej, to chciałam podać, że otrzymałam opinię jednego z urzędów pracy, zresztą opinie takie mam z kilku urzędów, w których jest m.in. zawarta następująca treść: „Częstotliwość występowania zjawiska utraty prawa do zasiłku w przypadku uzyskiwania przez współmałżonka dochodu przekraczającego dwukrotne przeciętne wynagrodzenie jest bardzo rzadka i w porównaniu do ilości rozstrzyganych przez organa zatrudnienia spraw stanowi tysięczny ułamek tych spraw”.</u>
<u xml:id="u-143.1" who="#JolantaBanach">W związku z tym chciałabym zapytać czy możliwa jest sytuacja, w której rachunki ministerstwa są tak dalece rozbieżne z opiniami wojewódzkich urzędów pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#JerzySzreter">To są wypowiedzi niewykluczające się. Te podane 50 mld zł miesięcznie w stosunku do całości wydatków z funduszu bezrobocia jest też niby kwotą niewielką. Według szacunków pochodzących z marca ub.r. z tego powodu nie wypłacono łącznie zasiłków 27 tys. bezrobotnym. Takie są fakty w skali krajowej, ale jeżeli rozłoży się je na kilkaset biur pracy, to stanowią one rzeczywiście niewielkie ilości dla poszczególnych biur. Tak więc te fakty nie są ze sobą sprzeczne i należy przyjąć, że nasze szacunki może były nawet zbyt wysokie, jeżeli tę kwotę 50 mld zł z r.ub. przenieślibyśmy na rok bieżący, to daje jednak w skali roku 600 mld zł. Ja osobiście mam mieszane uczucia w kwestii tego zapisu i wypowiadam to nie jako stanowisko rządu, jest to kwestia złożona. To by nam rozcięło ten dyskusyjny werdykt, ale trzeba wziąć pod uwagę, że przed chwilą Komisja rozdysponowała 360 mld zł na rzecz rejonów zagrożonych szczególnym bezrobociem, teraz chcemy wykorzystać dodatkowe 600 mld zł, a ponadto przedłużenie okresu wypłacania zasiłków w regionach szczególnie zagrożonych bezrobociem kosztować będzie ok. 1 bln zł, te wydatki tworzą poważne zagrożenie dla Funduszu Pracy i nie chcielibyśmy usłyszeć potem zarzutów, że resort nie ma środków na rozwijanie aktywnych form zwalczania bezrobocia.</u>
</div>
<div xml:id="div-145">
<u xml:id="u-145.0" who="#JanLityński">Ja chciałem zwrócić uwagę, że ten przepis nie ma charakteru płynnego i mówi, że jeżeli ktoś nawet o złotówkę przekracza dwukrotne przeciętne wynagrodzenie, to wówczas współmałżonek traci prawo do zasiłku dla bezrobotnych wynoszącego znacznie ponad 1 mln zł. Wywoływać to może tendencje do zaniżania danych o dochodach współmałżonka, zaangażowanie urzędnika do badania wiarygodności danych dotyczących dochodów współmałżonka, albo będzie powodować, że wydawane zaświadczenia o dochodach będą fikcyjne i to jest też niekorzystne.</u>
<u xml:id="u-145.1" who="#JanLityński">Zgadzam się ze stanowiskiem posła C. Miżejewskiego, że w ustawie o zatrudnieniu i bezrobociu poszliśmy dość daleko w kierunku socjalnym, ale nie wydaje mi się, ażeby ten przepis był zbyt kosztowny społecznie. Jak już mówiłem spowoduje on dodatkową pracę urzędniczą bądź będzie całkowitą fikcją i spowoduje fałszowanie dowodów.</u>
</div>
<div xml:id="div-146">
<u xml:id="u-146.0" who="#WandaSokołowska">Podpisując się pod tym co przed chwilą powiedział poseł J. Lityński mam pytanie do posła C. Miżejewskiego. Zgadzam się z tym, że ustawa o zatrudnieniu i bezrobociu nie powinna mieć charakteru socjalnego, ale jeżeli człowiek po 20-letnim stażu pracy traci tę pracę i nie przyznaje mu się prawa do zasiłku tylko dlatego, że współmałżonek zarabia dostatecznie dużo. W związku z tym to nie jest rekompensata za to, że nie mogę dalej realizować mojej zawodowej drogi, a tylko jest to właśnie zasiłek socjalny i w związku z tym absolwent szkoły zawodowej, 18-latek jest biedniejszy od tego, który ma za sobą 20 lat pracy. Dlatego jestem temu przeciwna, bo i tak już dosyć popełniliśmy błędów, ażeby nadać tej ustawie charakter socjalny, co nie powinno mieć miejsca i my dalej chcemy to utrzymywać. To, że będzie istniała ta szara strefa, która będzie minimalizowała zasiłek drugiej osoby jest to oczywiste, ale jeszcze istnieje wiele wydarzeń w rodzinie, które zadecydują o tym, że te maksymalne zarobki nie będą przekroczone.</u>
</div>
<div xml:id="div-147">
<u xml:id="u-147.0" who="#JanRulewski">Myślę, że jesteśmy tutaj zobowiązani przez Rzecznika Praw Obywatelskich i to jest decydujące, bo musimy zrównać w prawach wszystkie rodziny. Sprawy dochodowości rodziny mogą być regulowane przy pomocy polityki podatkowej i dlatego nie mamy tutaj wyjścia i musimy brać argumenty, które przytoczył chociażby poseł J. Lityński, że spowoduje to zaangażowanie całej armii urzędników.</u>
</div>
<div xml:id="div-148">
<u xml:id="u-148.0" who="#CezaryMiżejewski">Ja chciałbym odpowiedzieć poseł W. Sokołowskiej, czym jest zasiłek dla bezrobotnych. Argumenty, które były brane pod uwagę w czasie debaty nad pierwszym czytaniem projektu ustawy nie dały odpowiedzi na to pytanie. Problemy te mogą być rozwiązane dopiero w wyniku uruchomienia tzw. ubezpieczeń od bezrobocia.</u>
<u xml:id="u-148.1" who="#CezaryMiżejewski">Musimy brać pod uwagę, że z jednej strony mamy dwukrotne dochody jednego z małżonków, czyli według danych z III kwartału będzie 8 mln zł, a z drugiej strony mamy zasiłek w wysokości 1 mln zł. Jeżeli moja żona zarabiałaby 8 mln zł, a ja poszedłbym jeszcze po zasiłek w wysokości 1 mln zł, to chyba nie byłoby to w porządku i brak umiaru, ale wiemy, że niektórzy nie mają tego umiaru.</u>
<u xml:id="u-148.2" who="#CezaryMiżejewski">Stanowisko posła J. Lityńskiego, że te dane o zarobkach będą sprawdzali urzędnicy nie jest zupełnie słuszne, gdyż urzędnicy otrzymują zaświadczenie z zakładu pracy, przeważnie państwowego i jeżeli oszukują to mogą tak samo oszukiwać na podatkach i wszystkich innych obciążeniach.</u>
</div>
<div xml:id="div-149">
<u xml:id="u-149.0" who="#JanLityński">Urzędy skarbowe powołane są do tego, ażeby sprawdzać dane o dochodach, które są podawane przez obywateli, natomiast urzędnik w urzędzie pracy nie jest powołany do tego i tu jest duża różnica.</u>
</div>
<div xml:id="div-150">
<u xml:id="u-150.0" who="#PiotrIkonowicz">Pan minister Szreter wyjaśnił nam, że urzędnicy nie poczuli się przeciążeni pracą i odebrali prawo do zasiłku 27 tys. osób, w związku z czym wykazali się znaczną sprawnością, co osobiście uważam za słuszne. Oszczędności trzeba szukać i jeśli już takie kwoty zaoszczędzono, to należy to utrzymać dalej i przeznaczyć te środki, którymi dysponujemy dla tych, którzy nie mają z czego żyć. Zwróćmy uwagę na fakt, że my rozpatrujemy tylko mały wycinek całości problemu, tj. rejonów o szczególnym zagrożeniu bezrobociem, a nawet w woj. poznańskim jest wiele gmin, które są w bardzo trudnej sytuacji, których nie uznaje się za szczególnie zagrożone, bo na takim małym szczeblu nie prowadzi się odpowiedniej statystyki. Z punktu widzenia poczucia społecznej sprawiedliwości, a jednocześnie biorąc pod uwagę trudności budżetowe szukajmy możliwości oszczędzania. Nie rozumiem takiej wraźliwości posła J. Lityńskiego, który z jednej strony posługuje się argumentem, że tamci w ogóle żyją, a z drugiej strony tak przejmuje się sytuacją tych, gdzie dochody w rodzinie wynoszą ponad 8 mln zł. Czy występujemy tu w imieniu jakiejś gildii, czy grup zawodowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-151">
<u xml:id="u-151.0" who="#JanLityński">Rozmawiamy chyba zupełnie innymi językami. Ja nie jestem szczególnie wraźliwy na jakąś jedną sytuację, ale chciałbym ażebyśmy opracowali dobry przepis i tym przede wszystkim argumentowałem moje stanowisko, a nie jakąś szczególną wraźliwością dla rodzin, których dochody wynoszą 8 mln zł.</u>
<u xml:id="u-151.1" who="#JanLityński">Ja moją wraźliwość będę realizował po posiedzeniu Komisji i chętnie będę to robił także z panem posłem P. Ikonowiczem, ale nie na sali sejmowej, czy podczas posiedzenia Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-152">
<u xml:id="u-152.0" who="#JerzyJaskiernia">Chciałem zapytać poseł A. Bańkowską czy podtrzymuje swój wniosek i czy ma jakieś dodatkowe argumenty?</u>
</div>
<div xml:id="div-153">
<u xml:id="u-153.0" who="#AnnaBańkowska">Ja podtrzymuję mój wniosek i nie chcę być posądzona, że chcę wspomagać rodziny o wysokich zarobkach, natomiast chciałam poinformować, że z takim wnioskiem wystąpiły do mnie osoby zatrudnione w rejonowych urzędach pracy i mówiły, że w tej chwili dochodzi do patologicznych zjawisk, kiedy to są osoby osiągające wysokie dochody, a mimo to zabiegają o zasiłek dla bezrobotnych i przedstawiają często fałszywe zaświadczenia dotyczące dochodów współmałżonka. Jeśli taki zapis, który nie jest zbyt kosztowny ma rodzić zjawiska patologiczne, to jestem za tym, żeby poprzeć wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich, który jest bardzo czuły na złą sytuację materialną rodzin i nie można go posądzać o zbyt pochopne rozdawnictwo. Również Trybunał Konstytucyjny wydał jasny werdykt w tej sprawie. Padły dwa wnioski i myślę, że w głosowaniu powinniśmy się do nich ustosunkować.</u>
<u xml:id="u-153.1" who="#AnnaBańkowska">Ja byłam jedną z inicjatorek projektu ustawy, którą dziś rozpatrujmy, opracowaliśmy dwa warianty i w jednym z nich ustępując naciskom proponowałam, że tym osobom trzeba przynajmniej przyznać prawo do zaliczania okresu bezrobocia o stażu dla ubezpieczeń społecznych, ale jeżeli mamy doświadczenia, że powstają jakieś patologiczne zjawiska, to należy zlikwidować ten przepis. Nie mówmy o tym kto jest wraźliwy, a kto nie, a kto chciałby nadmiernie dysponować środkami Funduszu Pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-154">
<u xml:id="u-154.0" who="#JózefMioduszewski">Zjawiska patologiczne pojawiają się w różnych kierunkach. Mógłbym osobiście podać wiele takich przykładów, ale nie wiem czy wiceminister J. Szreter jest w stanie oszacować czy po likwidacji tego zapisu wzrośnie nam liczba osób starających się o zasiłek z tego tytułu. Mówi się tutaj o zarobkach sięgających dwukrotnie przeciętnej pracy. ale są rodziny gdzie zarabia się znacznie więcej. Z natury rzeczy współmałżonek nie pracuje i jeśli uchwalimy przepis, który będzie pozwalał zarejestrować się tej drugiej osobie jako bezrobotny, bo często rejestruje się nie tylko po to, ażeby otrzymać zasiłek, ale żeby utrzymać ten staż pracy dla celów ubezpieczeniowych. Ja mam taki przykład z życia, gdzie małżonka pracuje w hurtowni leków, a w spółce łatwo jest ukryć dochody, a współmałżonek jest zarejestrowany jako bezrobotny, on nie podejmuje pracy, ale formalnie pracuje w tej hurtowni. Mamy więc zjawiska patologiczne, które objawiają się w obu kierunkach. Ma prawo mieć zastrzeżenia Rzecznik Praw Obywatelskich, gdyż właściwe funkcjonowanie urzędów pracy może ukrócić te zjawiska patologiczne i dlatego jestem za tym, ażeby nie zanosić zasiłku dla bezrobotnych do domu bezrobotnego, ale wzywać go do urzędu pracy i proponować mu np. wykonywanie robót interwencyjnych. Utrzymanie tej poprawki, którą umieszczono w rozpatrywanej dziś ustawie jest wyjściem kompromisowym.</u>
</div>
<div xml:id="div-155">
<u xml:id="u-155.0" who="#AnnaBańkowska">Chciałam odnieść się do wystąpienia mojego przedmówcy. Mówimy o sprawie nie wynikającej z ustawy o zatrudnieniu i bezrobociu. Jeżeli mój postulat miałby być przyjęty przez Komisję, to osoba, która nie spełnia kryterium do otrzymania zasiłku dla bezrobotnych nie może być objęta tym przepisem. Ażeby otrzymać taki zasiłek trzeba przepracować 180 dni w ciągu ostatniego roku, przed momentem rejestracji. Merytorycznie nie zgadzam się z wypowiedzią posła J. Mioduszewskiego, była ona błędna i nie wynikała z treści ustawy o zatrudnieniu i bezrobociu.</u>
<u xml:id="u-155.1" who="#AnnaBańkowska">Ktoś, kto zarejestruje się jako bezrobotny nie ma automatycznie tego okresu bezrobocia zaliczanego do stażu pracy. Jeśli już dyskutujemy o konkretnym zapisie i chcemy go poprzeć albo zanegować to opierajmy się o przepisy ustawowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-156">
<u xml:id="u-156.0" who="#JanRulewski">Jeżeli nawet nie przeszłaby propozycja poseł A. Bańkowskiej to i tak Komisje powinny się skupić nad nową redakcją tego przepisu. Przepis ten jest nieprecyzyjny i nie określa z jakiego okresu bierzemy wysokość przeciętnego wynagrodzenia, a po wtóre ten przepis akceptuje wnioski nieformalne konkubinów i gejów. Te związki nie są karane tą ustawą i dlatego stawiam ten wniosek formalny.</u>
</div>
<div xml:id="div-157">
<u xml:id="u-157.0" who="#JerzyJaskiernia">Panie pośle, jest tutaj pewne poruszenie w Komisjach w sprawie związków konkubinów i gejów. Pana argumenty brzmią nieprecyzyjnie i czy zechciałby pan je uzasadnić.</u>
</div>
<div xml:id="div-158">
<u xml:id="u-158.0" who="#JanRulewski">W projekcie ustawy piszemy małżonek, a konkubin czy konkubina nie są małżonkami, jest to rodzina nieformalna i wobec tego nie jest karana tą gilotyną.</u>
</div>
<div xml:id="div-159">
<u xml:id="u-159.0" who="#JerzyJaskiernia">Są tu pewne wątpliwości ze strony poseł A. Bańkowskiej w sprawie gejów, sprawa ta nie jest jasna, ale o już jest zupełnie inna płaszczyzna do dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-160">
<u xml:id="u-160.0" who="#PiotrIkonowicz">Jeżeli chodzi o konkubinaty to można to dołączyć do ustawy. To jest moim zdaniem słuszna uwaga.</u>
<u xml:id="u-160.1" who="#PiotrIkonowicz">Ustosunkowując się generalnie do tonu dyskusji trzeba zdawać sobie sprawę, że każde słowo i każdy przecinek w przepisach tej ustawy ma znaczenie, gdyż my dzielimy pieniądze i problem jest w tym jak te pieniądze podzielić, a nie w tym czy ustawa jest bardziej, czy mniej doskonała. Tych pieniędzy ciągle mamy za mało i należy szukać oszczędności tam gdzie można, a łatwiej te oszczędności robić w stosunku do ludzi, którzy mają co najmniej 8 mln zł dochodu niż na tych, którzy nie mają żadnych dochodów. Ponawiam ten argument, gdyż tutaj ten element wraźliwości jest bardzo ważny. To jest kwestia poczucia naszego komu dodaliśmy, a komu odebraliśmy. Dystansuję się trochę od tonu wesołości jaki panuje na tej sali.</u>
</div>
<div xml:id="div-161">
<u xml:id="u-161.0" who="#JerzyJaskiernia">Odnoszę wrażenie, że już wszystkie argumenty zostały wymienione i mamy najdalej idącą poprawkę poseł A. Bańkowskiej o skreślenie art. 22 ust. 1 pkt 12 i przystąpimy do głosowania. Gdyby ta poprawka nie przeszła, bądź powstał wniosek mniejszości według propozycji posła C. Miżejewskiego, który musiałby być nieco zmodyfikowany z punktu widzenia prawidłowości legislacyjnej, to wówczas będziemy dyskutowali o kształcie tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-162">
<u xml:id="u-162.0" who="#StanisławWiśniewski">Chciałem zgłosić pewne zastrzeżenia co do tego, że znowu zaczynamy tworzyć ustawy w oparciu o sytuację budżetową i chciałem zapytać czy w Polsce obowiązuje konstytucja, czy uznajemy pewne standardy międzynarodowe w zakresie tworzenia prawa, które muszą być uwzględniane w ramach tworzonego prawa, jeżeli chcemy się nazywać państwem wolnym i demokratycznym.</u>
<u xml:id="u-162.1" who="#StanisławWiśniewski">Nie chodzi o to, czy ktoś jest bardziej lub mniej uczulony na pewne sytuacje i trzeba zabrać jednemu i dodać drugiemu, ale trzeba tworzyć takie prawo, które będzie respektowało kanony państwa prawa. Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego to nie jest jedyny przypadek nie respektowania takich orzeczeń. Taka polityka była stosowana przez poprzednie rządy, a my postarajmy się naprawić wszystko to, co zostało w prawie spustoszone przez poprzednie ekipy rządowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-163">
<u xml:id="u-163.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy ktoś ma uwagi co do propozycji poprawki zgłoszonej przez poseł A. Bańkowską i czy jest ona wszystkim znana? W poprawce tej chodzi o skreślenie art. 22 ust. 1 pkt 12. Kto jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-163.1" who="#JerzyJaskiernia">Za poprawką głosowało 17 posłów, 4 posłów było przeciwnych, a 6 posłów wstrzymało się od głosowania. Stwierdzam, że poprawka poseł A. Bańkowskiej została przyjęta. Chciałem zapytać posła C. Miżejewskiego czy zgłasza wniosek mniejszości i jaki miałby on kształt? Pan poseł powinien wówczas przedstawić projekt swojej poprawki i zgłosić go do Sekretariatu, chyba że chce pan jeszcze zmodyfikować swój wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-164">
<u xml:id="u-164.0" who="#CezaryMiżejewski">Oczywiście, zgłaszam wniosek mniejszości, natomiast jest jeszcze druga kwestia, która zawarta jest w druku nr 130.</u>
</div>
<div xml:id="div-165">
<u xml:id="u-165.0" who="#JerzyJaskiernia">W pierwszej sprawie nie musi być wniosku mniejszości, bo jeśli Sejm nie podzieli wniosku o skreślenie, to przepis pozostanie w kształcie proponowanym przez Komisje. Natomiast istnieje potrzeba wniosku w drugiej sprawie, gdyż to co pan proponuje jest alternatywą zmodyfikowanej wersji, gdyby Izba nie podzieliła propozycji skreślenia art. 22 ust. 1 pkt 12.</u>
<u xml:id="u-165.1" who="#JerzyJaskiernia">Czy chce pan w tej sprawie zasygnalizować wniosek mniejszości? Rozumiem, że sygnalizuje pan zgłoszenie wniosku mniejszości i proszę go na piśmie zgłosić do Sekretariatu Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-166">
<u xml:id="u-166.0" who="#AnnaBańkowska">Jeśli przeszła moja propozycja, to chciałabym dołączyć jeszcze następną zmianę dotyczącą art. 24.</u>
</div>
<div xml:id="div-167">
<u xml:id="u-167.0" who="#JerzyJaskiernia">Dlaczego pani proponuje w tym momencie, czy jest na to jakieś szczególne uzasadnienie?</u>
</div>
<div xml:id="div-168">
<u xml:id="u-168.0" who="#AnnaBańkowska">Przepis, który wyłączył z prawa do zasiłku te osoby, o których mówił art. 22 ust. 1 pkt 12 obowiązuje od 1 grudnia 1991 r. Proponuję, ażeby tym osobom, które nie miały prawa do zasiłku zaliczyć do stażu ten okres, w którym ten zasiłek obowiązywał. Proponuję następujący zapis: „Do osób, którym na podstawie dotychczasowych przepisów nie przysługiwało prawo do zasiłku dla bezrobotnych z powodu pozostawania we wspólnym gospodarstwie domowym z małżonkiem osiągającym dochody przekraczające dwukrotne przeciętne wynagrodzenie, mają zastosowanie odpowiednie przepisy art. 24 ustawy począwszy od dnia 1 grudnia 1991 r.”. Art. 24 ustawy mówi, że „okresy pobierania zasiłków należy zaliczyć do okresów pracy wymaganych do nabycia uprawnień pracowniczych oraz do okresów zatrudnienia w rozumieniu przepisów ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin”.</u>
<u xml:id="u-168.1" who="#AnnaBańkowska">Drugi punkt tego artykułu mówi: „okresów pobierania zasiłków nie wlicza się do okresu pozostawania w stosunku pracy, urlopów wypoczynkowych itp.”. Te osoby miałyby zaliczony 12-miesięczny okres do nabycia lub zachowania uprawnień pracowniczych i emerytalnych. Takie uzupełnienia proponowałabym przyjąć.</u>
</div>
<div xml:id="div-169">
<u xml:id="u-169.0" who="#HannaNowogórska">W dniu 1 grudnia 1991 r. już nie było okresów zatrudnienia, a obowiązywał podział na okres składkowy i nieskładkowy. Wprawdzie ustawa o zatrudnieniu i bezrobociu, która była uchwalona 16 października 1991 r., a o rewaloryzacji emerytur i rent w dniu 17 października tegoż samego roku, ale data wejścia w życie ustawy z dnia 17 października 1991 r. była wcześniejsza niż ustawy z dnia 16 października o zatrudnieniu i bezrobociu, i to spowodowało, że ten przepis się zdeaktualizował, a mówił on wówczas o okresach zatrudnienia. To jest uwaga od strony prawnej, którą należałoby przy wniosku poseł A. Bańkowskiej uwzględnić, gdyż pani wnioskuje, ażeby te okresy składkowe uwzględnić, mimo że nikt składki nie zapłacił, ale trzeba zdecydować czy mają to być okresy składkowe, czy też nieskładkowe. W tej sprawie zająć musi stanowisko Ministerstwo Finansów. To jest dosyć trudne w kontekście zbliżającej się reformy systemu emerytalnego, że proponowane przez Ministerstwo Pracy i Polityki Socjalnej, a aprobowane przez Ministerstwo Finansów założenia reformy zmierzają do tego, ażeby oczyszczać system emerytalny z okresów zaliczanych za darmo. Chodzi o to, żeby nie powtarzać tego w nieskończoność, bo kto wreszcie ma za te okresy zapłacić? Płacą za to ostatecznie emeryci i renciści, którzy pobierają coraz niższe renty i emerytury. Taka niestety jest prawda.</u>
<u xml:id="u-169.1" who="#HannaNowogórska">Nie ma podstaw do zaliczenia tego okresu do okresu składkowego, dlatego że konstrukcja ustawy waloryzacyjnej jest taka, że wszystkie okresy, które tamta ustawa usprawiedliwiła, natomiast jeżeli chodzi o okresy nieskładkowe i otwarcie furtki na przyznanie tych okresów pewnej grupie i naciski innych grup osób. Dlatego stanowisko rządu było przeciwne takiej sytuacji. Chodzi nie tylko o stronę finansową, ale również o założenia merytoryczne, żeby nie powodować nowych utrudnień w kierunku nowych założeń ustawy emerytalnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-170">
<u xml:id="u-170.0" who="#WandaSokołowska">Czy możemy przyjąć taki tok rozumowania, dobrze wiemy, że ci ludzie zostali pozbawieni zasiłków, nie dlatego, że im się nie należały, ale że stracili pracę, powinni mieć przyznany zasiłek dla bezrobotnych, z którego opłacane by były również składki ubezpieczeniowe, ale myśmy ich pozbawili tego prawa, gdyż współmałżonek dużo zarabiał. Jaka jest więc wina tego człowieka, że nie płacił składki i czy możemy w ogóle mówić o winie, gdyż takiej składki nie mógł nawet wnosić indywidualnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-171">
<u xml:id="u-171.0" who="#AnnaBańkowska">Ja już podejmowałam dyskusję merytoryczną wcześniej z panią dyr. H. Nowogórską, ale chciałam zaprotestować przeciwko takiemu uproszczaniu sprawy. Nie zapłaciliby za to emeryci i renciści, gdyż te osoby gdyby nie to kryterium dochodowości miałyby płaconą nie tylko składkę, ale pobierałyby również zasiłek dla bezrobotnych. Nie jedźmy więc na tym koniku biedy emerytów i rencistów. Fundusz Pracy tym osobom, jeśli ta poprawka przejdzie, będzie płacił składkę i wszystkie inne świadczenia. Proszę nie robić negatywnej atmosfery wokół całej sprawy. To jest sprawa, którą chciałabym dopracować do końca i poprosić albo o przerwę w posiedzeniu, albo pertraktowania nad dalszymi przepisami, a ja przedstawię dopiero pod koniec posiedzenia ostatecznie zredagowaną moją propozycję.</u>
</div>
<div xml:id="div-172">
<u xml:id="u-172.0" who="#JerzyJaskiernia">Może rzeczywiście poseł A. Bańkowska dopracuje tę poprawkę, a my przejdziemy do rozważenia kolejnych artykułów projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-172.1" who="#JerzyJaskiernia">Zmiana zaproponowana w projekcie ustawy dotyczy art. 63a. Po art. 63 proponuje się dodanie art. 63a w następującym brzmieniu:</u>
<u xml:id="u-172.2" who="#JerzyJaskiernia">„Przewidziane, w odrębnych przepisach dla wojewodów, zadania w zakresie zastępczej służby wojskowej - wykonują kierownicy wojewódzkich urzędów pracy”.</u>
<u xml:id="u-172.3" who="#JerzyJaskiernia">Czy w tej sprawie ktoś chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-173">
<u xml:id="u-173.0" who="#TadeuszOlejarz">W projekcie rządowym jest taki sam zapis, z tym że Biuro Legislacyjne Urzędu Rady Ministrów zaproponowało, ażeby ten przepis miał inną formę, gdyż jest to poprawka do przepisów dotyczących obowiązku powszechnej służby wojskowej i w związku z tym zapis propozycji rządowej uwzględnia te ustalenia. W zasadzie ten zaproponowany przez nas przepis niczego nie zmienia, ale bardziej prawidłowo reguluje ten problem i jeśli byłoby to możliwe to proponowałbym, ażeby uwzględnić ten zapis w brzmieniu przedłożenia rządowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-174">
<u xml:id="u-174.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy mógłby pan przeczytać jak to brzmi w przedłożeniu rządowym, bo my nie mamy tego projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-175">
<u xml:id="u-175.0" who="#TadeuszOlejarz">Zapis rządowy jest następujący: „W ustawie z 21 listopada 1967 r. o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej w art. 198 ust. 1 i 5 i w art. 195 ust. 1 i 4 wyrazy wojewoda zastępuje się wyrazami: kierownik Wojewódzkiego Urzędu Pracy”. To jest cała zmiana.</u>
</div>
<div xml:id="div-176">
<u xml:id="u-176.0" who="#JerzyJaskiernia">Jest to więc to samo rozwiązanie, tylko gdzie indziej umieszczone i w innej stylistyce. Czy poseł S. Wiśniewski chciałby się odnieść do tej propozycji?</u>
</div>
<div xml:id="div-177">
<u xml:id="u-177.0" who="#StanisławWiśniewski">Tak, wyrażam zgodę na dokonanie takiej zmiany.</u>
</div>
<div xml:id="div-178">
<u xml:id="u-178.0" who="#JerzyJaskiernia">Przyjmujemy więc propozycję resortu i prosimy dyr. T. Olejarza o podanie dokładnego zapisu tego art. 63a.</u>
<u xml:id="u-178.1" who="#JerzyJaskiernia">Jeżeli chodzi o art. 2, to w świetle przyjętej poprawki sprawa jest bezprzedmiotowa i przechodzimy do art. 3.</u>
<u xml:id="u-178.2" who="#JerzyJaskiernia">"Pkt 1: W razie rozwiązania w okresie od dnia 27 stycznia 1990 r. do dnia 31 grudnia 1994 r. stosunku pracy lub stosunku służbowego z przyczyn dotyczących zakładu pracy, z bezrobotnymi, o których mowa w art. 21 ust.5 pkt 1 lub 2 ustawy wymienionej w art. 1, zamieszkałymi w rejonach administracyjnych (gminach) uznanych za zagrożone szczególnie wysokim bezrobociem strukturalnym, wysokość zasiłku wynosi 52% przeciętnego wynagrodzenia, zasiłek ten nie może być jednak wyższy od zasiłku, o którym mowa w art. 25 pkt 2 tej ustawy i nie niższy od najniższego wynagrodzenia.</u>
<u xml:id="u-178.3" who="#JerzyJaskiernia">Pkt 2: Rada Ministrów może w uzasadnionych przypadkach, w drodze rozporządzenia, wprowadzić zasiłek, o którym mowa w ust. 1, również w rejonach administracyjnych (gminach), które nie zostały uznane za zagrożone szczególnie wysokim bezrobociem strukturalnym”.</u>
<u xml:id="u-178.4" who="#JerzyJaskiernia">Zwracam uwagę, że artykuł ten ma dwa ustępy i czy w sprawie tego przepisu ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-179">
<u xml:id="u-179.0" who="#TadeuszOlejarz">Do tej propozycji poselskiej są minimalne zmiany w przedłożeniu rządowym. Dotyczą one dwóch kwestii. Wyraz „bezrobotni” proponuje się zastąpić wyrazem „osobami”. Wyraz ten znajduje się w trzeciej linijce pkt. 1, gdyż stosunek pracy rozwiązuje się z osobami, a nie z bezrobotnymi. W tej samej linijce, gdzie jest mowa o art. 21 ust. 5, ust. 1 lub ust. 2 zmienić redakcję na ust. 1–3. Jest to zmiana obejmująca szerszy zakres, gdyż występują pewne przypadki, kiedy komuś brakuje do wieku emerytalnego pół roku, ale ma staż pracy krótszy, więc obejmujemy całą tę grupę i jest to dalej idący przepis.</u>
<u xml:id="u-179.1" who="#TadeuszOlejarz">W samej końcówce tego przepisu w art. 25 pkt 2 tej ustawy zamiast „i” dać „oraz” i po wyrazie „nie” dodać „może być niższy od najniższego wynagrodzenia”. Jest to redakcja dopracowana przez prawników i chyba bardziej precyzyjna.</u>
<u xml:id="u-179.2" who="#TadeuszOlejarz">Oprócz tego proponujemy dodanie ust. 2 w art. 3 w brzmieniu: „zasiłek wysokości określonej w ust. 1 przysługuje od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy”. W czasie konsultacji wiele resortów i prawników zwracało uwagę, że tutaj mogą powstać wątpliwości interpretacyjne od jakiego dnia zasiłek w wysokości 52% wypłaca się. Czy od dnia wejścia w życie ustawy, czy z datą wsteczną od 1990 r. Ten przepis ma na celu tylko uszczegółowienie faktu, że wchodzi w życie z dniem wejścia ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-180">
<u xml:id="u-180.0" who="#JerzyJaskiernia">Rozumiem, że jeżeli propozycja dyr. T. Olejarza zostanie przyjęta, to dotychczasowy pkt 2 propozycji poselskiej otrzyma numerację pkt. 3.</u>
<u xml:id="u-180.1" who="#JerzyJaskiernia">Czy do proponowanych zmian są jakieś uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-181">
<u xml:id="u-181.0" who="#StanisławWiśniewski">Sądzę, że te propozycje zmian redakcyjnych są słuszne i do zaakceptowania, ale mam pytanie czy określenie, że zasiłek przysługuje od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy obejmuje wszystkie osoby, z którymi został rozwiązany stosunek pracy w dniu 27 stycznia 1990 r. z przyczyn leżących po stronie zakładu pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-182">
<u xml:id="u-182.0" who="#TadeuszOlejarz">Tak jest, tutaj nic nie zmieniamy, wszystkie te osoby będą objęte ustawą.</u>
</div>
<div xml:id="div-183">
<u xml:id="u-183.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy do ust. 2 art. 3 są jeszcze jakieś uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-184">
<u xml:id="u-184.0" who="#AnnaLemieszek">Ja mimo wszystko mam zastrzeżenia czy konieczne jest podawanie bliższych określeń w art. 3, jeżeli w art. 4 mówimy, że ustawa wchodzi w życie z dniem ogłoszenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-185">
<u xml:id="u-185.0" who="#JerzyJaskiernia">Są zastrzeżenia do pana propozycji i czy mógłby je pan wesprzeć jakimiś nowymi argumentami.</u>
</div>
<div xml:id="div-186">
<u xml:id="u-186.0" who="#TadeuszOlejarz">Ponieważ w ust. 1 mówi się, że dotyczy to osób, z którymi umowa została rozwiązana w dniu 27 stycznia 1990 r., to w pewnych przypadkach mogłoby to sugerować, że w ogóle ustawa działa wstecz. Ponieważ wielu prawników wysuwało możliwość takiej interpretacji, Biuro Prawne URM uznało, że lepiej będzie dodać przepis ust. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-187">
<u xml:id="u-187.0" who="#JerzyJaskiernia">Wprawdzie nie jest to niezbędne, ale ponieważ wielu wskazywało na to, że mogą się pojawić trudności interpretacyjne, nie narusza to chyba prawidłowości prawnej całego projektu ustawy. Ponieważ nie słyszę zastrzeżeń, to przyjmujemy tę poprawkę.</u>
<u xml:id="u-187.1" who="#JerzyJaskiernia">Czy są uwagi do ust. 3, a dawnego ust. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-188">
<u xml:id="u-188.0" who="#AnnaLemieszek">Oczywiście, nie mam zastrzeżeń, ale zwracam uwagę, że jest w tym przepisie sformułowanie „w uzasadnionych przypadkach”. To jest trochę takie zbędne określenie, bo jeżeli ktoś może, to już bez tych dodatkowych uzasadnień, gdyż zawsze przy podejmowaniu decyzji musiały być jakieś poważne przyczyny.</u>
</div>
<div xml:id="div-189">
<u xml:id="u-189.0" who="#JerzySzreter">Jeśli chodzi o upoważnienie dla Rady Ministrów do rozszerzania tego przepisu na inne uzasadnione przypadki, to stanowisko rządu w tej sprawie jest negatywne, nie chcemy mieć takiego narzędzia. My znamy liczne furtki, które mają potem skłonność otwierania się w bramy i stworzenie takiej możliwości, w moim przekonaniu, jest niczym innym jak brakiem kryteriów. My deklarujemy, że co roku będzie dokonywany przegląd i procedura uznawania gmin i rejonów za szczególnie zagrożone bezrobociem na podstawie w miarę obiektywnych kryteriów. Mamy wtedy zamknięty katalog tych kryteriów nie podlegający żadnym naciskom. Jeżeli Rada Ministrów będzie miała tego rodzaju instrument to jest zrozumiałe, że zaraz wiele osób reprezentujących interesy lokalne będzie naciskało w tę stronę i sądzę, że pozostanie w kręgu w pewnej ustalonej procedurze uzgodnionej przecież ze związkami zawodowymi, jest ważne i nie pozwala na uwzględnianie ogromnych, nie zawsze uzasadnionych nacisków i jesteśmy temu przeciwni.</u>
</div>
<div xml:id="div-190">
<u xml:id="u-190.0" who="#CezaryMiżejewski">Rozumiem tęsknotę urzędnika państwowego, ażeby wszystko wynikało z przepisów ustawy i nie trzeba było podlegać żadnym naciskom, ale wydaje mi się, że podobne naciski wynikają z art. 30 ustawy o liście regionów zagrożonych, która jest negocjowana, z której też nie wynika, że dwa plus dwa podzielić przez pięć, wtedy otrzymujemy te właściwe regiony, ale z pewnego procesu negocjacyjnego. Tu są dwie przeciwstawne tendencje: jedna, żeby rząd robił tylko to co wynika z ustawy i nikt nie mógł nic zmienić do czasu, dopóki nie zostanie przeprowadzony dłuższy proces legislacyjny, a druga, ażeby w pewnych uzasadnionych przypadkach można było wykonać pewne niezbędne działania, które czasami są potrzebne. Ja jestem za tym, żeby tego typu delegacje rozszerzać w różnych kwestiach w ustawie o zatrudnieniu i bezrobociu.</u>
</div>
<div xml:id="div-191">
<u xml:id="u-191.0" who="#JanRulewski">Ja podzielam stanowisko ministra J. Szretera, chociaż są one niekonsekwentne, przy oświadczeniach o gwarancjach płacowych minister bronił tej potrzeby ingerencji, zaś dzisiaj odrzuca się tę koncepcję. Wydaje mi się jednak, że jest ona konieczna, gdyż ta czystość prawna i konsekwencja jest na razie naszym marzeniem, czasy są zmienne, dynamiczne, będą wymagały zmian i ja opowiadałbym się za tym, ażeby zostawić delegację ministrowi, jako podarunek od opozycji, z tym, że jednak odwołałbym się do tego brzmienia w ustawie o gwarancjach płacowych, gdzie się wprowadza czynnik Naczelnej Rady Zatrudnienia. Tutaj trzeba by do ustawy wprowadzić dodatkową asekurację właśnie tę Naczelną Radę Zatrudnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-192">
<u xml:id="u-192.0" who="#TadeuszTomaszewski">Przychylam się do podarunku opozycji, żeby zachować rzeczywiście ten zapis, gdyż życie płynie szybko. Jestem przedstawicielem woj. poznańskiego, gdzie stosunkowo niski jest stopień bezrobocia, ale jednak są gminy jak np. Gniezno, Września i in., które jeśli nie nastąpią regulacje prawne nie będą miały możliwości rozwiązania problemów bezrobotnych. Ja rozumiem uzasadnienie stawiane przez resort pracy i polityki socjalnej, gdyż wtedy otworzą się jakieś możliwości dodatkowych wystąpień, ale wtedy Rada Ministrów oceni czy rzeczywiście występują jakieś poważne zagrożenia, czy też nie i dlatego jestem za utrzymaniem tej delegacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-193">
<u xml:id="u-193.0" who="#JerzyJaskiernia">Na podstawie dotychczasowej dyskusji można stwierdzić, że większość posłów jest za utrzymaniem tej delegacji i jest to odwrotna sytuacja niż zawsze, gdyż rząd chce skreślić delegację, a my ją utrzymujemy.</u>
<u xml:id="u-193.1" who="#JerzyJaskiernia">Natomiast chciałbym sprecyzować jedną sprawę, gdyż poseł J. Rulewski proponuje nieco inne brzmienie tej delegacji, czy pan poseł mógłby nam podać proponowany przez siebie tekst, prosimy o podanie dokładnego brzmienia do Sekretariatu Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-194">
<u xml:id="u-194.0" who="#StanisławWiśniewski">Rozumiem, że ten wniosek jest naszym wspólnym wnioskiem i zarówno opozycji i pozostałych posłów. Chciałbym jednak wrócić do genezy powstania tego zapisu. Jako członek Naczelnej Rady Zatrudnienia przy Ministrze Pracy i Polityki Socjalnej wielokrotnie spotykałem się w pewnych sporadycznych przypadkach, kiedy gmina nie była zaliczona do terenów zagrożonych strukturalnym bezrobociem, ale w rozmowach z sekretarzem stanu w tym ministerstwie, który był odpowiedzialny za te sprawy, spotykałem się z podobnymi problemami. Dawano wówczas uzasadnienie, że uwzględniono by nawet trudną sytuację niektórych gmin, ale nie ma w tej sprawie odpowiedniej delegacji w ustawie. W tej chwili jest wniosek grupy posłów, że w sporadycznych, wyjątkowych przypadkach na wniosek Naczelnej Rady Zatrudnienia, Rada Ministrów może podjąć decyzje o zastosowaniu tego proponowanego rozwiązania.</u>
</div>
<div xml:id="div-195">
<u xml:id="u-195.0" who="#JerzyJaskiernia">Mamy więc tekst ust. 3, mamy również projekt poprawki zgłoszonej przez posła J. Rulewskiego, a więc jest to pewnego rodzaju autopoprawka i chciałem zapytać czy ktoś z obecnych na sali jest przeciwny wprowadzeniu tej delegacji? Ponieważ nie widzę sprzeciwu, uważam to za sprawę uzgodnioną i proszę, ażeby Biuro Legislacyjne KS odnotowało dokładnie tekst tej poprawki. Czy do art. 3 są jeszcze jakieś dalsze poprawki? Rozumiem, że nie ma żadnych dalszych zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-195.1" who="#JerzyJaskiernia">Czy są wobec tego uwagi do art. 4?</u>
</div>
<div xml:id="div-196">
<u xml:id="u-196.0" who="#StanisławWiśniewski">Ja proponuję, ażeby po przyjęciu poprawki do ust. 3 w art. 4 skreślić dalsze wyrazy po wyrazie „...od daty ogłoszenia”.</u>
</div>
<div xml:id="div-197">
<u xml:id="u-197.0" who="#JerzyJaskiernia">Jest propozycja zawężenia art. 4 i ograniczenia się tylko do zdania z pierwszej linijki tego tekstu. Czy w sprawie tej propozycji ktoś chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-198">
<u xml:id="u-198.0" who="#TadeuszOlejarz">To skreślenie proponowane obecnie jest uzależnione od tego jaka będzie propozycja poseł A. Bańkowskiej, do przepisów, które są w tej chwili precyzowane. Jeżeli zostanie przyjęty zapis, że będzie wypłacany zasiłek osobom, których współmałżonek zarabia ponad 8 mln zł, to wówczas tamten zapis będzie niezbędny.</u>
</div>
<div xml:id="div-199">
<u xml:id="u-199.0" who="#JerzyJaskiernia">Rozumiem wobec tego, że w tej chwili, ponieważ nie mamy jeszcze sprecyzowanych propozycji, które ma zgłosić poseł A. Bańkowska, art. 4 możemy przyjąć w dwóch wariantowych rozwiązaniach. Wariant pierwszy brzmiałby, że ustawa wchodzi w życie od daty ogłoszenia, a wariant drugi w pierwotnej propozycji zawartej w nowelizacji ustawy.</u>
<u xml:id="u-199.1" who="#JerzyJaskiernia">Czy posłowie zgadzają się na to, ażeby w tej chwili przyjąć takie dwojakie rozwiązanie co do art. 4, widzę, że jest zgoda na to, a biuro prac sejmowych odpowiednio uwzględni to.</u>
<u xml:id="u-199.2" who="#JerzyJaskiernia">Czy są jeszcze jakieś inne propozycje ponad te, które już rozważyliśmy?</u>
</div>
<div xml:id="div-200">
<u xml:id="u-200.0" who="#JerzySzreter">Chciałbym jeszcze zgłosić dwie propozycje zmian, które były zawarte w nowelizacji rządowej i wówczas rozpatrywanie dwóch projektów byłoby bezprzedmiotowe.</u>
<u xml:id="u-200.1" who="#JerzySzreter">Jedna z tych poprawek ma charakter raczej ideologiczny i chodzi o to, ażeby w przepisach, w których mówi się kto realizuje zadania zawarte w ustawie, i które obecnie brzmią „zadania określone w ustawie realizuje minister pracy i polityki socjalnej przy pomocy urzędów pracy oraz wojewódzkich i rejonowych urzędów pracy”. Propozycja uzupełnienia brzmi, ażeby w tym przepisie dopisać jeszcze: „...które współdziałają z organami samorządu terytorialnego”. Myślę, że i tak te urzędy współdziałają z organami samorządowymi, ale dobrze byłoby, ażeby podkreślić to jeszcze w ustawie. To może być pewnym stymulatorem działań na szczeblu lokalnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-201">
<u xml:id="u-201.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy w sprawie tej poprawki są jakieś uwagi, czy też inne propozycje? Skoro nie ma głosów przeciwnych do przyjęcia tej poprawki, to uważam ją za przyjętą. Proszę o podanie drugiej propozycji resortu.</u>
</div>
<div xml:id="div-202">
<u xml:id="u-202.0" who="#JerzySzreter">Druga propozycja wynika z wniosku zgłoszonego przez ministra współpracy gospodarczej z zagranicą. Chodzi o to, ażeby po art. 49 dodać art. 491 w następującym brzmieniu: „Minister współpracy gospodarczej z zagranicą w porozumieniu z ministrem pracy i polityki socjalnej określi w drodze rozporządzenia zasady i kryteria rozdziału limitu zatrudnienia pracowników polskich, który został ustanowiony w umowie międzynarodowej”.</u>
<u xml:id="u-202.1" who="#JerzySzreter">W tym przypadku chodzi o limity zatrudnienia wynikające głównie na rynku niemieckim z umowy międzynarodowej i dotyczące kontraktów zatrudnienia w ramach kontraktów o dzieło.</u>
</div>
<div xml:id="div-203">
<u xml:id="u-203.0" who="#JerzyJaskiernia">Widzę, że wśród posłów jest poparcie dla tej inicjatywy i chyba dalszy komentarz nie jest już potrzebny. Czy ktoś z posłów jest przeciwny przyjęciu tej zmiany. Ponieważ nie widzę sprzeciwu, rozumiem że propozycja resortu została zaakceptowana przez Komisję.</u>
</div>
<div xml:id="div-204">
<u xml:id="u-204.0" who="#MieczysławKasprzak">Dokonując zmian w art. 22 należałoby również dokonać zmiany w art. 2 pkt 9d, dotyczyłoby to szczególnie chłopo-robotników. Zapis tego artykułu ogranicza korzystanie z zasiłku przez chłopo-robotników i przez współmałżonków rolników, jeżeli gospodarstwo rolne jest większe niż 2 ha.</u>
<u xml:id="u-204.1" who="#MieczysławKasprzak">Odwołuję się do dyskutowanej wcześniej sprawiedliwości społecznej. Osoby, których zarobki przekraczają miesięcznie zarobek niewielkiego gospodarstwa rolnego, mają prawo do korzystania z zasiłku. Proponuję, ażeby wykreślić z tego przepisu wyraz „współmałżonka”.</u>
</div>
<div xml:id="div-205">
<u xml:id="u-205.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy w tej sprawie mogliby zająć stanowisko przedstawiciele rządu?</u>
</div>
<div xml:id="div-206">
<u xml:id="u-206.0" who="#JerzySzreter">To jest propozycja dalszego rozszerzenia zakresu zmian, od strony materialnej można nad tym dyskutować. Natomiast trzeba mieć na uwadze, że gospodarstwo rolne jest z założenia gospodarstwem rodzinnym i zachodzi domniemanie, że po skreśleniu tego ograniczenia nie ma żadnego powodu, ażeby wszystkie osoby poza właścicielem gospodarstwa rolnego zarejestrowały się jako bezrobotne. To jest, jak już mówiłem, rodzinne gospodarstwo i takiej definicji się dobijano. To jest jakiś problem materialny, gdyż często dochody w tym gospodarstwie są niższe niż w przypadkach, kiedy współmałżonek w rodzinie w mieście zarabia więcej niż dwukrotna średnia krajowa, jest to na pewno jakiś problem sprawiedliwości społecznej, ale w tym przypadku rozszerzenie zakresu działania tego przepisu miałoby katastrofalne skutki finansowe. Chciałbym przypomnieć, że już dzisiaj w wyniku wprowadzonych uprzednio zmian zagospodarowaliśmy na zasiłki dla bezrobotnych ok. 1 bln zł dodatkowo. Nie bardzo wiem skąd te środki uzyskamy, ale już te propozycje wykraczają poza możliwości budżetu i nie były brane pod uwagę przy opracowywaniu projektu budżetu i dalsze zmiany muszą budzić mój sprzeciw, bo doprowadzą do tego, że w ogóle nie będziemy prowadzić żadnych aktywnych form walki z bezrobociem. Te wydatki jedne i drugie niestety sumują się, a więc takie musi być moje stanowisko w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-207">
<u xml:id="u-207.0" who="#JerzyJaskiernia">Zwracam się teraz do posła M. Kasprzaka i przypominam, że na początku naszego dzisiejszego posiedzenia ustaliliśmy, że dyskutujemy tylko nad przedłożonym projektem nowelizacji ustawy o zatrudnieniu i bezrobociu i nad tymi elementami z przedłożenia rządowego, które tworzą pewne skorygowanie techniczno-legislacyjne tego projektu. To co podejmuje poseł M. Kasprzak jest bardzo istotnym problemem, ale daleko wykracza poza to, co było przedmiotem naszego dzisiejszego posiedzenia. Przypominam, że zapowiedziana jest kompleksowa nowelizacja ustawy o zatrudnieniu i bezrobociu i proszę w tej sprawie wówczas wnieść propozycje zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-208">
<u xml:id="u-208.0" who="#MieczysławKasprzak">Art. 22 nie mieliśmy i dlatego proponuję to rozszerzenie właśnie w tym momencie.</u>
</div>
<div xml:id="div-209">
<u xml:id="u-209.0" who="#JerzyJaskiernia">Tam, gdzie nie było sprzeciwu i tam, gdzie to się wiązało z ustawą i nie wywoływało dodatkowej konsekwencji o zasadniczym charakterze, to przyjęliśmy nowe propozycje. Natomiast inicjatywa pana jest może trafna, ale wymaga głębszego przeanalizowania, dokonania odpowiednich szacunków i wykonania wszystkich z tym związanych procedur. Tak poważna zmiana powinna być zgłoszona w zwykłym trybie legislacyjnym, aby mogła być rozważona przez innych posłów i rozpatrzona w normalnym trybie. Dlaczego mielibyśmy dokonywać tego w tak niezwykłym trybie, kiedy Sejm w ogóle nie wie, że taka propozycja jest, to jest zasadniczy problem natury proceduralnej. Jeżeli pan pozwoli, to propozycja ta byłaby wzięta pod uwagę przy dokonywaniu kompleksowej nowelizacji ustawy o zatrudnieniu i bezrobociu. Czy wyraża pan zgodę na takie potraktowanie swojego wniosku?</u>
</div>
<div xml:id="div-210">
<u xml:id="u-210.0" who="#MieczysławKasprzak">Nie wyrażam zgody.</u>
</div>
<div xml:id="div-211">
<u xml:id="u-211.0" who="#JanRulewski">Jeżeli przyjęlibyśmy proponowane przez posła M. Kasprzaka rozwiązanie, to oprócz gospodarstw rolniczych trzeba by również przyjąć warsztaty rzemieślnicze, które też mają bardzo zróżnicowany status materialny i inne środowiska i dlatego uważam, że ta sprawa musi być szerzej rozważona przy dokonywaniu generalnej nowelizacji ustawy o zatrudnieniu i bezrobociu.</u>
</div>
<div xml:id="div-212">
<u xml:id="u-212.0" who="#JerzyJaskiernia">Uważam, że jest to kolejny argument za tym, że problem poruszony przez posła M. Kasprzaka, nadaje się do rozpatrzenia przy generalnej nowelizacji ustawy, zwłaszcza że pojawiają się już nowe kategorie, jak np. rzemieślnicy. Czy ktoś jeszcze jest odmiennego zdania, poza posłem M. Kasprzakiem, że należałoby rozpocząć w tej chwili dyskusję nad tym problemem. Dwie osoby są tylko za inicjatywą posła M. Kasprzaka, nie spotkała się ona więc z aprobatą Komisji na obecnym etapie, ale podkreślam, że nie przesądzamy problemu w tej chwili i że na odpowiednim etapie prac nad nowelizacją ustawy będzie ona rozpatrzona.</u>
<u xml:id="u-212.1" who="#JerzyJaskiernia">Czy Biuro Legislacyjne KS zdołało odnotować propozycję poseł A. Bańkowskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-213">
<u xml:id="u-213.0" who="#AnnaLemieszek">Z przykrością muszę stwierdzić, że nie odnotowałam pełnego tekstu, ale wiem o co chodzi w propozycji poseł A. Bańkowskiej. Chodzi o włączenie do projektu nowelizacji ustawy przepisu przejściowego, który mówiłby, że tym osobom, którym na skutek tego, że małżonkowie zarabiają dużo, nie przysługiwał zasiłek dla bezrobotnych, to ten okres wstecz od 1991 będzie im się zaliczał do świadczeń emerytalnych. Powstała tylko kwestia czy mają być to okresy składkowe, czy nie składkowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-214">
<u xml:id="u-214.0" who="#AnnaBańkowska">Ażeby zrekompensować tym osobom, które dotychczas nie miały prawa do zasiłku dla bezrobotnych z racji tego, że ich współmałżonek dużo zarabiał, chcemy dać prawo zaliczenia tego okresu niewypłacania zasiłku do stażu upoważniającego do zaliczenia przy świadczeniach ubezpieczeniowych i proponujemy następujący przepis jako przepis przejściowy, w następującym brzmieniu:</u>
<u xml:id="u-214.1" who="#AnnaBańkowska">Ust. 1. „Do osób, którym na podstawie dotychczasowych przepisów odmówiono prawa do zasiłku dla bezrobotnych z powodu pozostawiania we wspólnym gospodarstwie, których współmałżonek osiąga dochody przekraczające dwukrotnie przeciętne wynagrodzenie, mają odpowiednio zastosowanie przepisy art. 24 ustawy wymienione w art. 1, począwszy od dnia 1 grudnia 1991 r.”.</u>
<u xml:id="u-214.2" who="#AnnaBańkowska">Ust. 2. „Rada Ministrów określi wysokość i sposoby opłacenia składki na ubezpieczenia społeczne za osoby, o których mowa w ust. 1”.</u>
<u xml:id="u-214.3" who="#AnnaBańkowska">W momencie kiedy skreślamy ten ust. 12, gdyby przeszła moja propozycja, chodzi o to, ażeby te osoby nie nabierały prawa do otrzymywania również wstecz zasiłku dla bezrobotnych. Natomiast wstecz powinniśmy im zrekompensować tylko staż pracy, gdyż art. 24 mówi, że ten okres zalicza się do stażu pracy, stażu emerytalnego.</u>
<u xml:id="u-214.4" who="#AnnaBańkowska">Dla uzupełnienia chciałam wyjaśnić, że dopisałam tutaj, iż przepisy te stosuje się do osób, którym odmówiono prawa do zasiłku. Mogą zdarzyć się sytuacje takie, że niektóre osoby nie zgłosiły się do urzędu pracy, gdyż wiedziały, że zasiłek dla bezrobotnych im się nie należy i dlatego, ażeby nie tworzyć dodatkowych komplikacji chcemy zapisać, że dotyczy to tylko osób, którym odmówiono prawa do zasiłku z powodu dochodowości współmałżonka. To jest chyba najbardziej rozsądne i kompromisowe rozwiązanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-215">
<u xml:id="u-215.0" who="#JanLityński">Dodatkowym argumentem dla tego przepisu jest to, że dotyczy to tylko tych osób, które szukały pracy, a nie te, które tej pracy nie poszukiwały.</u>
</div>
<div xml:id="div-216">
<u xml:id="u-216.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy w sprawie propozycji poseł A. Bańkowskiej chciałby ktoś jeszcze zabrać głos. Rozumiem, że Biuro Legislacyjne KS sprecyzuje dokładnie te przepisy i ich prawidłowość prawną.</u>
</div>
<div xml:id="div-217">
<u xml:id="u-217.0" who="#JanRulewski">Czy to dotyczy tylko żyjących czy nieżyjących? Jeśli rodzina denata wystąpi o świadczenia, to ten przywilej będzie jej też przysługiwał?</u>
</div>
<div xml:id="div-218">
<u xml:id="u-218.0" who="#AnnaBańkowska">Myślę, że nie warto już polemizować ze stanowiskiem posła J. Rulewskiego i chciałam tylko wyjaśnić, że ten staż zalicza się tylko tej osobie, która dopiero ma nabyć prawo do renty czy emerytury, a więc nie obejmowałoby to rent rodzinnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-219">
<u xml:id="u-219.0" who="#JerzyJaskiernia">Chciałbym zapytać czy w ust. 2 świadomie pominięto fakt w postaci jakiego aktu prawnego ma określić to Rada Ministrów? W przepisie tym powinno być wskazane jaki to ma być rodzaj aktu, czy to ma być w formie rozporządzenia wykonawczego, czy też innego aktu prawnego. Rozumiem, że ma to być określone w trybie rozporządzenia wykonawczego.</u>
</div>
<div xml:id="div-220">
<u xml:id="u-220.0" who="#JerzySzreter">Ja rozumiem, że za tym z pozoru niewinnym zapisem kryje się znowu suma ok. 90 mld zł, mówię to dlatego, ażeby Komisje miały świadomość, że to nie jest zapis dotyczący tylko aktu legislacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-221">
<u xml:id="u-221.0" who="#JanLityński">Rzeczywiście za tym kryje się ta suma w budżecie, ale byłoby rzeczą nieprawidłową, ażeby z funduszu ubezpieczeń społecznych wypłacać emerytury za okres, za który nie była płacona składka.</u>
</div>
<div xml:id="div-222">
<u xml:id="u-222.0" who="#JerzySzreter">Ja tego nie kwestionuję, tylko informuję o skutkach finansowych tej decyzji.</u>
</div>
<div xml:id="div-223">
<u xml:id="u-223.0" who="#JanLityński">Nie są to skutki finansowe dla funduszu pracy, natomiast my mamy prawo się zastanawiać nad skutkami finansowymi dla budżetu. Dla funduszu pracy skutków finansowych ta decyzja nie powoduje.</u>
</div>
<div xml:id="div-224">
<u xml:id="u-224.0" who="#TadeuszOlejarz">Chciałem zwrócić uwagę, że te osoby, które otrzymają ten przywilej z tytułu wprowadzenia przepisu przejściowego będą w sytuacji bardziej uprzywilejowanej niż te osoby, które zasiłek pobierały. Może być sytuacja tego rodzaju, że bezrobotny nie pobierał zasiłku z powodu wysokich wynagrodzeń małżonka przez okres 6 miesięcy i ten okres mu zaliczymy, a przez następne 12 miesięcy, jeżeli małżonek nie osiąga tych wysokich zarobków, będzie pobierał normalny zasiłek. W poprzednim przepisie proponowanym przez posłów był zapis, który mówił „że w okresie nie dłuższym jednak niż suma okresu pobierania zasiłku”, to trzeba uwzględnić.</u>
</div>
<div xml:id="div-225">
<u xml:id="u-225.0" who="#JerzyJaskiernia">Tak, to jest słuszna uwaga i tę propozycję przy zgodzie poseł A. Bańkowskiej uwzględniamy. Czy są jeszcze jakieś inne uwagi?</u>
<u xml:id="u-225.1" who="#JerzyJaskiernia">Przyznajemy te uprawnienia tylko tym osobom, którym odmówiono wypłacania zasiłku, a co z tymi, którym nie odmówiono i które w ogóle się nie zgłosiły.</u>
</div>
<div xml:id="div-226">
<u xml:id="u-226.0" who="#JanLityński">Te osoby nie rejestrowały się, a jest wymóg, ażeby ktoś kto otrzymuje zasiłek dla bezrobotnych był zarejestrowany jako bezrobotny. Te osoby, które się zarejestrowały, a zarobki współmałżonka przekraczały kwoty określone w ustawie, to odmówiono jej zasiłku, ale była to jednak osoba poszukująca pracy. Te osoby, które się nie zarejestrowały nie były osobami poszukującymi pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-227">
<u xml:id="u-227.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy dla pani poseł ta odpowiedź jest wystarczająca?</u>
</div>
<div xml:id="div-228">
<u xml:id="u-228.0" who="#MariaTrzcińskaFajfrowska">Nie jestem w pełni przekonana.</u>
</div>
<div xml:id="div-229">
<u xml:id="u-229.0" who="#JózefMioduszewski">Chciałem wrócić do sprawy, którą podniósł poseł M. Kasprzak, sądzę, że wniosek podniesiony przez niego jest zbieżny z tym co w tej chwili przyjęliśmy jako poprawkę i ze skreśleniem ust. 12 w art. 22. Natomiast w art. 22 w pkt. d) zaistniała taka sytuacja, że jeśli małżeństwo ma gospodarstwo 2,5 ha, a małżonek stale pracował i utracił pracę, to w tej sytuacji nie ma prawa do zasiłku dla bezrobotnych, ani też zaliczenia tego okresu zasiłkowego do stażu pracy. Dochody z dwu czy trzy, a nawet 4 ha gospodarstwa często są poniżej minimum płacowego. Natomiast w przepisie proponujemy pewną rozdzielność i prawo każdego z małżonków do dochodzenia swoich interesów z tytułu pracy. Proponuję i sądzę, że uprawnionych z tego tytułu nie jest tak dużo, ażeby w pkt. 9) art. 2 skreślić wyrazy: „i jej małżonek”. To byłaby wówczas zbieżna sytuacja z sytuacją osób zaliczanych do grupy pracowniczej.</u>
</div>
<div xml:id="div-230">
<u xml:id="u-230.0" who="#JerzyJaskiernia">Od strony formalnej taki wniosek zgłosił już poseł M. Kasprzak i ponawia go poseł J. Mioduszewski, a myśmy doszli do wniosku, że to kwalifikuje się do inicjatywy legislacyjnej przy generalnej nowelizacji ustawy o zatrudnieniu i bezrobociu. Takie było ustalenie Komisji i chciałem zapytać czy ktoś poza wnioskodawcami zmienił w tej chwili swoje stanowisko? To jest poważna sprawa i nie wykluczam, że bardzo istotna, ale wymaga przemyślenia, zbadania skutków finansowych i wymaga to nowej regulacji, która nie była zawarta ani w projekcie poselskim, ani w projekcie rządowym.</u>
</div>
<div xml:id="div-231">
<u xml:id="u-231.0" who="#PiotrIkonowicz">Ja przypuszczam, że w tej chwili nie jesteśmy w stanie podjąć decyzji w sprawie tego wniosku, ale zgadzam się ze stanowiskiem posła J. Mioduszewskiego, że to jest taki sam przypadek, przy czym ten dochód w gospodarstwach chłopskich potrafi być niższy, a nie wyższy.</u>
<u xml:id="u-231.1" who="#PiotrIkonowicz">Chciałem zwrócić uwagę, że ten pkt 12 został skreślony w imię równości traktowania w obrocie prawnym różnych podmiotów. Takie jednostronne zniesienie tego ograniczenia tylko w przypadku osób osiągających dochody w mieście, jest dyskryminacyjnym posunięciem wobec mieszkańców wsi. Albo bierzemy pod uwagę realia gospodarcze i traktujemy tę ustawę jako ustawę socjalną, gdyż chcemy uchronić ludzi przed największą biedą, albo idziemy w taką grę formalno-prawną, gdzie kolejne oświadczenia Trybunału Konstytucyjnego będą nas gonić. Rolnicy bowiem mogą zgłosić swoje roszczenia do Trybunału Konstytucyjnego motywując to tym, że zniesiono ograniczenia jednej grupie pracowniczej, a nie zniesiono drugiej i myślę, że wygrają na pewno. Albo traktujemy sprawę poważnie i dajemy uprawnienia tylko tym, którzy naprawdę potrzebują, albo traktujemy sprawę formalnie i wtedy wniosek posła J. Mioduszewskiego jest najbardziej uzasadniony.</u>
</div>
<div xml:id="div-232">
<u xml:id="u-232.0" who="#JanRulewski">Wniosek ten jest uzasadniony, ale wymaga znacznie szerszego rozpatrzenia i uzasadnienia, dotyczyć to może również osób, które nie mają hektarów, ale pracują np. jako taksówkarze, albo z tokarki i dzisiaj w świetle prawa oni są równymi partnerami do takiej nowelizacji. Myślę, że jednak dzisiaj nie jesteśmy do tego przygotowani i nie możemy tego wniosku rozpatrywać.</u>
</div>
<div xml:id="div-233">
<u xml:id="u-233.0" who="#AnnaLemieszek">Chciałam tylko zwrócić uwagę, że mówimy o dwóch różnych sprawach. W pierwszym przypadku mówimy o tym kto jest w ogóle bezrobotnym, o definicji bezrobotnego, natomiast w tym drugim przypadku, kiedy to wprowadziliśmy już zmiany mówimy o osobach, którym z takich czy innych przyczyn zasiłek dla bezrobotnych nie przysługuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-234">
<u xml:id="u-234.0" who="#JerzyJaskiernia">Jaka jest konkretna konkluzja w tej sprawie Biura Legislacyjnego?</u>
</div>
<div xml:id="div-235">
<u xml:id="u-235.0" who="#AnnaLemieszek">Nie można mówić jednym ciągiem o jednej i drugiej sprawie, bo to są zupełnie inne problemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-236">
<u xml:id="u-236.0" who="#JerzyJaskiernia">Jeszcze raz stawiam pytanie, ponieważ poseł J. Rulewski przekonywał nas i jak sądzę przyjęliśmy tę interpretację, że sprawa jest kompleksowa i że trzeba również uwzględnić rzemieślników i inne zawody, czy wobec tego poza autorami wniosku widzi potrzebę, ażeby w tym momencie otworzyć dyskusję na ten temat? Ja osobiście nie mam wątpliwości, że sprawa wymaga obszernego przeanalizowania i wyjaśnienia z punktu widzenia podmiotowego, przedmiotowego i skutków finansowych. Biuro Legislacyjne sygnalizuje, że to nie są w tej chwili sprawy tak ze sobą powiązane, że brak nowelizacji oznacza jakieś konsekwencje w tym co żeśmy już przyjęli. Czy Komisje widzą potrzebę otwarcia dyskusji w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-237">
<u xml:id="u-237.0" who="#JózefMioduszewski">Chciałem zauważyć, że w tej ustawie nie mamy wyłączenia, o którym mówił poseł J. Rulewski, że małżonek rzemieślnika nie ma prawa do zasiłku dla bezrobotnych i jeżeli chodzi o kompleksowe rozpatrywanie sprawy, to nie widzę takiej potrzeby. Natomiast poseł P. Ikonowicz trafnie zauważył, że jest to dyskryminacja jednej grupy zawodowej w kwalifikowaniu jako bezrobotnych.</u>
<u xml:id="u-237.1" who="#JózefMioduszewski">To, co pani z Biura Legislacyjnego podniosła, że w tej sprawie znajduje się zapis w innym artykule, ale jednak skutkuje podobnie. Jeżeli ktoś nie ma uprawnień, ażeby go zakwalifikować jako bezrobotnego, to nie dostaje zasiłku, czyli skutek jest dokładnie taki sam. Jeżeli tam całkowicie wyłączyliśmy tę wspólnotę majątkową, natomiast tutaj włączamy, to jest sprawa bardziej krzywdząca jak zapis w pkt. 12 art. 22. Tamten zapis był jeszcze w pewnym sensie podyktowany akceptacją społeczną, natomiast akceptacji społecznej do tego zapisu nie znajdziemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-238">
<u xml:id="u-238.0" who="#JerzyJaskiernia">Chciałbym jeszcze raz zapytać czy ktoś z posłów, poza tymi, którzy już swoje stanowisko przedstawili, widzi potrzebę otwarcia dyskusji w tej sprawie? Widzę, że zgłosiły się 4 osoby.</u>
<u xml:id="u-238.1" who="#JerzyJaskiernia">Pan poseł J. Mioduszewski proponuje, ażeby głosować w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-239">
<u xml:id="u-239.0" who="#StanisławWiśniewski">Ja stawiam wniosek przeciwny i proszę o przegłosowanie ustawy przedłożonej przez posłów.</u>
</div>
<div xml:id="div-240">
<u xml:id="u-240.0" who="#JerzyJaskiernia">W tej sprawie podjęliśmy już w zasadzie decyzję, ale nie mogę uniemożliwić posłom zgłaszania inicjatywy poselskiej, aczkolwiek tryb zgłaszania takiej inicjatywy jest zupełnie inny i dlatego proponuję przegłosowanie wniosku posła J. Mioduszewskiego.</u>
<u xml:id="u-240.1" who="#JerzyJaskiernia">Stwierdzam, że za wnioskiem głosowało 8 posłów, przeciwnych było - 13, a wstrzymało się od głosowania - 10 posłów. Wobec tego wniosek posła J. Mioduszewskiego nie został przyjęty.</u>
</div>
<div xml:id="div-241">
<u xml:id="u-241.0" who="#JózefMioduszewski">Czy mam prawo zgłosić to jako wniosek mniejszości?</u>
</div>
<div xml:id="div-242">
<u xml:id="u-242.0" who="#JerzyJaskiernia">Wniosek mniejszości może być zgłoszony tylko wówczas, że jeżeli on został z punktu widzenia merytorycznego przedyskutowany na Komisji i odrzucony. Głosowanie, które odbyło się obecnie dotyczyło tego czy dopuszczamy rozważanie przez pana wniosku.</u>
<u xml:id="u-242.1" who="#JerzyJaskiernia">Sprawa nie była poruszona w tekście przedłożenia poselskiego, ani w projekcie rządowym, jest to nowa materia regulacyjna i Komisje nie wyraziły zgody, ażeby w tym momencie nad nią dyskutować, co nie oznacza, że jeżeli trafi przy generalnej nowelizacji ustawy na forum Sejmu, nie zostanie załatwiona pozytywnie.</u>
<u xml:id="u-242.2" who="#JerzyJaskiernia">Przystępujemy do głosowania całości ustawy wraz z poprawkami.</u>
<u xml:id="u-242.3" who="#JerzyJaskiernia">Za przyjęciem ustawy głosowało 34 posłów, przy 1 głosie wstrzymującym się, bez głosów przeciwnych.</u>
<u xml:id="u-242.4" who="#JerzyJaskiernia">Na sprawozdawcę projektu ustawy na plenarnym posiedzeniu Sejmu wybrano posła Stanisława Wiśniewskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-243">
<u xml:id="u-243.0" who="#PiotrIkonowicz">Zagapiłem się i głosowałem przeciwko skreśleniu pkt.l 12 art. 22 ust. 1 i chciałbym zgłosić wniosek mniejszości w sprawie utrzymania tego przepisu. Ponieważ słyszę, że taki wniosek został już zgłoszony, to wycofuję moją propozycję.</u>
</div>
<div xml:id="div-244">
<u xml:id="u-244.0" who="#JerzyJaskiernia">Słyszę, że taki wniosek został zgłoszony, proszę sprawdzić to w protokóle, gdyby tak nie było, to rozumiem, że inicjatywa posła P. Ikonowicza, została przez posłów zaakceptowana.</u>
</div>
<div xml:id="div-245">
<u xml:id="u-245.0" who="#AnnaBańkowska">Korzystając z obecności dyr. H. Nowogórskiej chciałam prosić o stanowisko co do interpretacji przyjętej przez Komisje, a dotyczącej przyznania prawa do zasiłku w przypadku, jeżeli oboje z małżonków nie mają prawa do zasiłku. Mówi się o tym, że taki zasiłek przysługuje bezrobotnemu, który ma co najmniej na utrzymaniu 1 dziecko, na które pobiera zasiłek rodzinny do 25 lat przy spełnieniu warunków określonych w ustawie. Chciałabym, żeby pani nam to wyjaśniła czy będzie jakaś grupa bezrobotnych, która ma nieletnie dzieci i pozbawiona jest prawa do zasiłku mimo przyjęcia tej naszej propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-246">
<u xml:id="u-246.0" who="#HannaNowogórska">Chodzi o pewne uściślenie, bo przy tej redakcji, której niestety nie mam w tej chwili przed sobą jest taki zapis, który z jednej strony stawia granice przyznawania prawa do zasiłku, i jeśli chodzi o dziecko, które się nie uczy, to jest to granica 16 lat. Natomiast ta druga część przepisu, która mówi o granicy 25 lat, to stawiamy warunek, że stosuje się go tylko wtedy, jeżeli dziecko uczy się w szkole wyższej. Istnieje pewien problem przerwy pomiędzy rozpoczęciem nauki w szkole wyższej i ukończeniem nauki w szkole średniej, występuje tu pewna luka. Prawo do zasiłku rodzinnego przysługuje do 16 roku życia, jeżeli dziecko się nie uczy, a jeżeli uczy się dalej, to do ukończenia szkoły średniej, najczęściej jest to wiek ok. 19 lat. Ustawą proponowaną przez posłów obejmujemy okres od 19–25 lat. Przy okazji chciałam zwrócić uwagę, że sam zapis przysługuje prawo do zasiłku i jest niezbyt szczęśliwy, gdyż zasiłek nie przysługuje bezpośrednio dziecku dlatego że się uczy i ma określony wiek, ale przysługuje do wynagrodzenia, do zasiłku dla bezrobotnych. Osoba, która nie ma prawa do zasiłku dla bezrobotnego, nie otrzymuje zasiłku rodzinnego. Co innego jest spełnianie warunków do zasiłku, a co innego jest przysługiwanie prawa do zasiłku.</u>
</div>
<div xml:id="div-247">
<u xml:id="u-247.0" who="#AnnaBańkowska">Proszę jednak, ażeby pani odpowiedziała, gdyż w ustawie mamy zapisane „...lub dziecko do 25 lat, jeśli uczy się w systemie dziennym w szkole lub wyższej uczelni”. Jeśli rozważymy propozycję zawartą w druku nr 130, to wygląda to nieco inaczej.</u>
</div>
<div xml:id="div-248">
<u xml:id="u-248.0" who="#HannaNowogórska">Muszę przyznać się jednak tutaj do błędu. Już ponad rok nie pracuję w Ministerstwie Pracy i Polityki Socjalnej i przepisy o zasiłkach rodzinnych zmieniły się i teraz nawet jeżeli bezrobotny traci prawo do zasiłku dla bezrobotnych, to jednak nadal przysługuje prawo do zasiłku rodzinnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-249">
<u xml:id="u-249.0" who="#AnnaBańkowska">W druku nr 130 mówiliśmy o tym, że prawo do zasiłku przysługuje wtedy, jeżeli bezrobotny ma na wychowaniu co najmniej 1 dziecko w wieku do 18 lat, a w tej chwili jeśli mamy sytuację bezrobotnych rodziców, które nie ma 18 lat i nie chodzi już do szkoły, bo skończyło np. szkołę zawodową i nie uczy się, to według przepisu z druku nr 130 ta rodzina miałaby prawo do zasiłku. Czy będzie miała prawo do zasiłku w przypadku przyjęcia propozycji, którą przegłosowały Komisje.</u>
</div>
<div xml:id="div-250">
<u xml:id="u-250.0" who="#HannaNowogórska">Nie, gdyż jeżeli to będzie uzależnione od nauki w szkole wyższej, to takiego prawa nie będzie posiadała.</u>
</div>
<div xml:id="div-251">
<u xml:id="u-251.0" who="#TadeuszOlejarz">Wydaje się, że w przyjętym zapisie użyto sformułowania „w szkole lub w szkole wyższej”. Wynika z tego, że jeżeli się uczy w każdej szkole to ma takie prawo i przepis nie obejmowałby tylko tych dzieci, które w ogóle się nie uczą.</u>
</div>
<div xml:id="div-252">
<u xml:id="u-252.0" who="#JerzyJaskiernia">Chciałbym zapytać, czy ktoś uważa, że zapis, który zaakceptowaliśmy jest nieprawidłowy i istnieje potrzeba ponownego rozważenia go.</u>
</div>
<div xml:id="div-253">
<u xml:id="u-253.0" who="#HelmutPaździor">Ja uważam, że trzeba wrócić do tego zapisu, gdyż jest tam luka między 16 a 18 rokiem życia, zwłaszcza jeżeli ktoś się w ogóle nie uczył, a takie przypadki też się zdarzają.</u>
<u xml:id="u-253.1" who="#HelmutPaździor">Zanim podejmiemy decyzję o reasumpcji tego przepisu, to chciałbym zapytać czy ktoś ma propozycje konkretnego nowego rozwiązania? Wnioskodawcy nie podają takiego rozwiązania.</u>
</div>
<div xml:id="div-254">
<u xml:id="u-254.0" who="#JanRulewski">Ja proponuję, ażeby wrócić do sprecyzowania wniosku, który znalazł się w poprawce mniejszości.</u>
</div>
<div xml:id="div-255">
<u xml:id="u-255.0" who="#JerzyJaskiernia">Musimy się dobrze nad tym zastanowić, bo jeśli uznamy, że jest prawidłowa, to odwróćmy sytuację, bo wiemy, że zawsze poprawki mniejszości mają mniejszą szansę do zaakceptowania przez Sejm. Przenieśmy to co jest dobre z poprawki mniejszości do tekstu zasadniczego.</u>
</div>
<div xml:id="div-256">
<u xml:id="u-256.0" who="#AnnaBańkowska">Tego zrobić nie można, to są zupełnie dwie różne sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-257">
<u xml:id="u-257.0" who="#JerzyJaskiernia">Ja natomiast słyszę tu argumenty, że poprawka mniejszości jest dobra, a więc co to oznacza, czy ktoś z państwa chce wnieść o reasumpcję, czy też uważa, że coś jest niewłaściwie zapisane. Czy ktoś zgłasza w tej sprawie wniosek formalny na tle pytania poseł A. Bańkowskiej? Ponieważ nie słyszę takiego wniosku uważam dyskusję za zamkniętą i na tym kończymy nasze posiedzenie.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>