text_structure.xml 51.3 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">Dnia 18 grudnia 1980 r. Komisja Przemysłu Lekkiego, obradująca pod przewodnictwem posła Bolesława Koperskiego (PZPR) zapoznała się z:</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">- racjonalizacją zatrudnienia w przemyśle lekkim.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">W posiedzeniu wziął udział minister przemysłu lekkiego Władysław Jabłoński, przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Ministerstwa Pracy, Płac i Spraw Socjalnych, Urzędu Rady Ministrów oraz Niezależnego Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Włókienniczego, Odzieżowego i Skórzanego.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">Podstawą dyskusji była informacja pisemna resortu, którą uzupełnił minister Władysław Jabłoński oraz koreferat przedstawiony przez posła Tadeusza Stasiaka (PZPR).</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">Jak wynika z materiałów resortu, należy spodziewać się, iż niedostatki zatrudnienia w przemyśle lekkim będą coraz większe. Dodatkowe bariery dla wzrostu produkcji stwarza ograniczenie nakładów inwestycyjnych i zmniejszenie czasu roboczego (w związku z wolnymi sobotami i zwiększeniem urlopów macierzyńskich).</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">Do 1970 r. przyrost produkcji był osiągany poprzez wzrost zatrudnienia i zwiększanie zmianowości pracy. Wykorzystanie ekstensywnych czynników wzrostu gospodarczego związane było z istnieniem dużych zasobów siły roboczej. Po 1970 r. forsowne inwestycje w gospodarce narodowej wchłonęły nadwyżki i spowodowały deficyt siły roboczej, szczególnie ostry w okręgach wysoko uprzemysłowionych. Przyrost zasobów pracy określany w bieżącej 5-latce na 1.100 tys. osób, zmniejszy się do 450 tys. w latach 1981–1985.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">Uzyskane przez resort przemysłu lekkiego w ostatnim 10-leciu środki inwestycyjne pozwoliły zbudować 100 nowych zakładów i zmodernizować ok. 230, co w zasadniczy sposób wpłynęło na zwiększenie zdolności wytwórczych. W ciągu ostatnich 5 lat, produkcja sprzedana wzrosła o 36,9%, zatrudnienie zmalało o 6,9%, wydajność pracy wzrosła o 46,1%, a przeciętna płaca o 71,6%. Aktualnie przemysł lekki zatrudnia ogółem 647,3 tys. osób, w tym 67% (tj. blisko 440 tys.) stanowią kobiety, ponad 190 tys. pracuje w systemie 3-zmianowym, a ok. 240 tys. w systemie 2-zmianowym. Corocznie w zakładach resortu podejmuje swoją pierwszą pracę ponad 20 tys. młodych pracowników.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">Budowa, rozbudowa i modernizacja zakładów, w obliczu wzrastających trudności na rynku pracy, stwarzały konieczność zmniejszania zatrudnienia w zakładach istniejących i zaspokojenia potrzeb kadrowych nowych obiektów. Przeciętne zatrudnienie w ciągu ostatnich 6 lat zmniejszyło się o prawie 47 tys. osób, oprócz tego zabezpieczono kadry dla nowych obiektów w liczbie ok. 50 tys. osób. W rezultacie zatrudnienie w istniejących obiektach zmniejszyło się o blisko 100 tys. osób.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">Na przełomie lat 1974/75 we wszystkich jednostkach organizacyjnych resortu przeprowadzono pierwszy przegląd zatrudnienia i w efekcie ujawniono rezerwy kadrowe w liczbie 10,9 tys. osób. W 1977 r. przeprowadzono przegląd zatrudnienia w administracji gospodarczej i zarządach przedsiębiorstw i ujawniono rezerwy w zatrudnieniu w liczbie 1,4 tys. osób, tj. ponad 2% ogółu pracowników objętych przeglądem.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">Wzrost technicznego uzbrojenia pracy, mechanizacja procesów produkcyjnych oraz automatyzacja procesów technologicznych powodują, iż zatrudnienie w grupie robotników maleje szybciej aniżeli w grupach pozostałych. Udział pracowników na stanowiskach nierobotniczych w zatrudnieniu ogółem w 1980 r. wyniesie 13,9%.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">Analizy resortowe wykazują, że na przestrzeni ostatnich 6 lat dostępne rezerwy zatrudnienia zostały w zasadzie wyczerpane i dalsze liczbowe ograniczenie zatrudnienia bez nakładów inwestycyjnych może spowodować ujemne skutki ekonomiczne.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">W 1970 r. średnia płaca w resorcie wynosiła 2.011 zł, w 1976 r. - 3.546 zł, a w 1979 r. 4.511 zł. W systemie akordu bezpośredniego pracuje ok. 65% pracowników na stanowiskach robotniczych. System czasowo-premiowy stosowany jest głównie dla wykonujących prace niewymierne - ok. 25% zatrudnionych.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">Podwyżkami płac od 1.X.1980 r. objęto wszystkich pracowników resortu przemysłu lekkiego. Podwyżka płac, czyli wliczając podwyżki płac dokonane od 1 lipca do 30 września br., wynosi średnio na 1 pracownika 640 zł miesięcznie. Rozdzielenie podwyżek płac wśród pracowników należy do kierownictwa i przedstawicieli załogi danego zakładu. Przewidywana średnia płaca miesięczna w IV kwartale wyniesie 5632 zł, oznacza to o 687 zł więcej niż rok temu.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">W ostatnich latach udział czasu nieprzepracowanego (bez urlopów wypoczynkowych) w czasie nominalnym systematycznie zwiększał się. W 1975 r. stanowił on 10,4% w stosunku do czasu nominalnego i w roku 1979 wzrósł do 11,2%. Wzrost czasu nieprzepracowanego był głównie wynikiem wzrostu absencji chorobowej oraz zwolnień z tytułu opieki nad dzieckiem. Zmniejszyły się natomiast w tym okresie przestoje i urlopy macierzyńskie. W 1981 r. będzie tylko 255 dni roboczych, nominalny czas pracy wyniesie 2.167, 5 godz. i w stosunku do 1980 r. będzie niższy o 82,5 godz. Z analiz wynika, że skrócenie czasu pracy spowoduje straty produkcyjne, w stosunku do 1980 r. 6,4% do 7,4% w systemie 3-zmianowym oraz 3,7% do 4,2% w systemie 2-zmianowym.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">Załogi zakładów przemysłu lekkiego, a szczególnie kobiety, postulują zniesienie pracy nocnej. Ministerstwo Przemysłu Lekkiego ocenia postulat ten jako nierealny, w świetle skracania tygodnia pracy i wobec potrzeb gospodarki narodowej. Badanie skutków likwidacji 3-ej zmiany wykazuje, że zmniejszyłoby to produkcję o ok. 70 mld zł i musiałoby spowodować zwolnienie ca 20% załóg.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">Pracowników z wyższym wykształceniem jest w resorcie prawie 17 tys. (w tym około 10 tys. inżynierów) oraz pracowników z wykształceniem średnim 105 tys. osób.</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">Zjawisko fluktuacji w resorcie występuje w znacznych rozmiarach. Wskaźnik wymiany kadr w 1975 r. wyniósł 33,6%, w 1977 r. - 31,5%, a w 1979 r. - 38,4%. Na duży wzrost tego wskaźnika w ubiegłym roku miała wpływ uchwała nr 100/78 Rady Ministrów, na mocy której pracownicy mieli możliwość wcześniejszego przechodzenia na emeryturę (skorzystało z tego ok. 10 tys. osób). Przeważającą większość porzucających pracę stanowią młodzi, niewykwalifikowani robotnicy.</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">W latach 1971–1980 na inwestycje socjalno-bytowe przeznaczono 4 mld zł, w ramach których wybudowano i rozbudowano 330 różnych obiektów socjalnych oraz zmodernizowano wiele istniejących. O ile lata 1971–1976 cechował dynamiczny rozwój usług socjalnych, to począwszy od 1977 r. tempo zmalało, a w niektórych rodzajach działalności nastąpił nawet pewien regres; nastąpił spadek liczby pracowników korzystających z wczasów pracowniczych oraz z wypoczynku dla dzieci i młodzieży. Na ten stan rzeczy wpłynęło szereg czynników, jak np. ograniczenie budowy nowych obiektów i dekapitalizacja obiektów istniejących, wzrost cen szeregu artykułów zaopatrzeniowych, wzrost cen zakupu skierowań na wczasy w jednostkach wyspecjalizowanych.</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">Minister Władysław Jabłoński podkreślił w swoim wystąpieniu na posiedzeniu Komisji, że przedłożony na piśmie materiał resortu w pewnym stopniu zdezaktualizował się w związku z szybko zachodzącymi przemianami społeczno-politycznymi w naszym kraju. Dotyczy to m.in. problematyki płac. W wyniku negocjacji z wszystkimi związkami zawodowymi działającymi w obrębie resortu ustalono, że realizowana podwyżka płac (od lipca) w wysokości 640 zł zostanie z dnia 1 listopada uzupełniona kwotą 350 zł. Łącznie więc podwyżka w przemyśle lekkim wyniosła 990 zł. Znajdzie to swe odbicie w planie funduszu płac na rok 1981. Jest to jedna z najwyższych podwyżek w kraju. Obecna średnia płaca plasuje przemysł lekki na średnim poziomie w skali kraju.</u>
          <u xml:id="u-1.19" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">Zasadnicze znaczenie dla resortu w roku przyszłym ma problem racjonalizacji zatrudnienia. Ministerstwo przywiązuje wielką uwagę do realizacji tzw. małej reformy (uchwała Rady Ministrów nr 118/80). Generalnie chodzi o nielimitowanie poziomu zatrudnienia i pozostawienie przedsiębiorstwom możliwości decyzji w zakresie podziału funduszu płac. Zrealizowanie cytowanej uchwały powinno doprowadzić do autentycznego zracjonalizowania zatrudnienia. Dotychczasowe działania na tym polu były mało skuteczne. Zdaniem mówcy, wiedza i kwalifikacje wielu inżynierów zatrudnionych w przemyśle lekkim nie są w pełni wykorzystywane - wykonują oni częstokroć prace administracyjne. Zamierza się również zmniejszyć liczbę stanowisk kierowniczych. Nastąpi zwiększenie zatrudnienia bezpośrednio w produkcji, a tym samym lepsze wykorzystanie maszyn i urządzeń. Analizowany jest nadal problem skasowania 3-ej zmiany. Jednakże decyzja ta pociągnęłaby za sobą - jak już podano w materiale resortowym - stratę produkcji w wysokości 70 mld zł. Oczywiste jest, że na to nas nie stać. Obecnie resort chce maksymalnie wykorzystać prace na pierwszej i drugiej zmianie.</u>
          <u xml:id="u-1.20" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">Zwalniana część personelu nie będzie pozostawiona sama sobie, każdy przypadek będzie rozpatrywany indywidualnie, zaproponuje się np. zatrudnienie przy produkcji doświadczalnej (będzie tak m.in. w Łodzi i Bielsku).</u>
          <u xml:id="u-1.21" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">Ministerstwo będzie się starać wpływać na zjednoczenia, aby ograniczały swoje ingerencje w sprawy podległych im zakładów, zgodnie z intencją uchwały Rady Ministrów nr 118. Ministerstwo będzie konsekwentnie przeciwstawiać się odchodzeniu od tej linii, przystosuje się do tego celu strukturę zatrudnienia. Generalne rozstrzygnięcia w tym względzie nastąpią jednak dopiero po wprowadzeniu całościowej reformy systemu ekonomicznego.</u>
          <u xml:id="u-1.22" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">W ostatnich latach resort poszczycić się może znacznymi osiągnięciami w zakresie racjonalizacji zatrudnienia. Odeszło ze starych stanowisk pracy ok. 100 tys. osób, wzrosła wydajność pracy (chociaż tendencja w tym względzie w ostatnich latach była malejąca). Na uwagę zasługuje też wzrost technicznego uzbrojenia prac.</u>
          <u xml:id="u-1.23" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">Sytuacja w przemyśle lekkim była już naświetlana posłom. Wykonamy plan w tym roku w pełni, a być może przekroczymy go o ok. 2 mld zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#BolesławKoperski">Czy obywatel minister mówi o wykonaniu planu po korekcie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#WładysławJabłoński">Tak, po korekcie, przeprowadzonej w czerwcu we wszystkich resortach. Korekta wiązała się ze zmniejszeniem dostaw surowcowych o 140 mln zł dew. Jeśli wykonamy plan z nadwyżką, zbliżymy się do wielkości planu sprzed korekty. W pełni natomiast wykonamy zadania eksportowe (tu nie było korekty) i to do obu obszarów. Dostawy na rynek wewnętrzny zostaną przekroczone o 5 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#WładysławJabłoński">Fala strajków i perturbacji w produkcji, jaka przetoczyła się przez Polskę w II połowie roku, spowodowała stosunkowo nieduże straty w przemyśle lekkim (3 mld zł wartości produkcji). Większość fabryk solidaryzowała się ze strajkiem na Wybrzeżu, ale nie przerywała produkcji. Ponadto przemysł lekki b. szybko przyszedł do siebie i obecnie rytmicznie wykonuje zadania. Komplikacje powstają jedynie z dostawami energii - wyłączenia pomiędzy 16 a 20 stopniem zasilania obejmują pewną część zakładów. Z drugiej strony jednak, resort zdołał zgromadzić pewne rezerwy węgla (200 tys. ton) i pozwala to w miarę optymistycznie zapatrywać się na realizację zadań w I kwartale.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#WładysławJabłoński">Rok 1980 przemysł lekki kończy z przekroczonym o 2 tys. osób planem zatrudnienia. Fakt ten wiąże się ze zniesieniem limitów w tym zakresie oraz przyjęciem w ostatnich miesiącach roku licznej grupy absolwentów. Pozwoli to rozładować wiele problemów produkcyjnych w pierwszym półroczu 1981 r.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#WładysławJabłoński">Mówca wyraził optymistyczną prognozę dostaw surowców z importu - w obecnej chwili, resort posiada prawie pełne pokrycie na rok przyszły. Sytuację znacznie poprawiły dodatkowe dostawy bawełny ze Związku Radzieckiego. Pewne kłopoty występują w zakupach wełny naturalnej, ma to bezpośredni związek z sytuacją płatniczą kraju. Znacznie gorzej przedstawiają się perspektywy dostaw surowców krajowych, zwłaszcza z przemysłu chemicznego, który boryka się ze znacznymi niedoborami węgla i zmuszony jest ograniczyć produkcję, m. m. w łódzkiej „Anilanie” i gorzowskim „Stilonie”. Trwają rozmowy pomiędzy obu resortami w sprawie wielkości dostaw w I kwartale.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#WładysławJabłoński">Koreferat przedstawił poseł Tadeusz Stasiak (PZPR): Dążenie do racjonalnego zagospodarowania czynnika ludzkiego w resorcie przemysłu lekkiego - zaprezentowane w informacji resortu - wyrażał się między innymi w działaniach inwestycyjnych. Nakłady na budowę nowych zakładów produkcyjnych jak i modernizację istniejących przyniosły konkretne efekty. Obrazuje to zestawienie porównawcze stosunku tempa wzrostu technicznego uzbrojenia pracy, wynoszące w latach 1976–1979 136,1% do zmian w zatrudnieniu wynoszącego w latach 1975–1980 - 93,1% oraz do wielkości produkcji sprzedanej - 136,9% i do wydajności pracy - 146,1%. Nie podano jednak zmniejszonych wielkości zatrudnienia oraz wzrostu produkcji, jakie planowano uzyskać docelowo w wyniku podjętych działań inwestycyjnych. Porównanie bowiem danych wyjściowych z osiągniętymi stanami zatrudnienia czy wielkością produkcji daje tylko wyraz efektywności wydatkowanych środków.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#WładysławJabłoński">Przy budowle nowego zakładu lub modernizacji starego zakładamy efekty, które mogą być bardzo różne i warunkowane są rzeczowym zakresem prowadzonych prac inwestycyjnych. Zależy to od stopnia nowoczesności instalowanych urządzeń i maszyn. Dotyczyć to może: zwiększenia wydajności pracy liczonej na jednego pracownika grupy bezpośrednio produkcyjnej w jednostkach fizycznych lub wartościowych, jednak w cenach porównywalnych, zmniejszenia wysiłku fizycznego osób zatrudnionych przy produkcji, uzyskania wyrobów o wyższych parametrach użytkowych i estetycznych, poprawy warunków BHP. Efekty dotyczące wzrostu wydajności pracy lub zmniejszenia zatrudnienia można bilansować w mikro lub makro skali. Pozwoliłoby to porównać, które z zamierzeń było najskuteczniejsze dla obniżenia zatrudnienia lub wzrostu wydajności pracy bądź osiągnięciu innych przewidywanych walorów. Informacja resortu przedłożona Komisji sejmowej takich danych nie obejmuje.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#WładysławJabłoński">W ramach resortu podejmowano od szeregu lat działania zmierzające do spłaszczenia struktur organizacyjnych, co miało na celu poprawę niezbyt korzystnego wskaźnika rozpiętości kierowania. Przeprowadzono ostatnio przeglądy zatrudnienia na stanowiskach nierobotniczych, zarówno w centralach zjednoczeń, jak i w przedsiębiorstwach, wypracowano nowe struktury organizacyjne, które powinny być wdrożone i dać określone efekty jeszcze przed upływem 1980 roku. Okazuje się jednak, że zbyt opieszale przebiega (zarówno w zjednoczeniach, jak i w przedsiębiorstwach) wcielanie w życie nowych struktur organizacyjnych, a prezentowane liczby zmniejszenia stanowisk nierobotniczych - są zawyżane w stosunku do stanu faktycznego.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#WładysławJabłoński">O niedocenianiu tego problemu i istniejących nieprawidłowościach świadczy przykład, że Zjednoczenie Przemysłu Wełnianego „Południe” przyznało 5 przedsiębiorstwom na koniec 1980 roku limity zatrudnienia o 32 etaty nierobotnicze wyższe niż to planowały same przedsiębiorstwa. Występującą w resorcie stagnację w zakresie doskonalenia struktury zatrudnienia ilustruje fakt, że udział stanowisk nierobotniczych w ogólnym zatrudnieniu wynosił w 1976 roku 14,2%, a w 1979 roku - 14.0%, natomiast liczba stanowisk nierobotniczych przypadająca na 1 kierownika jest taka sama - wynosi 2,5 osoby, a liczba pracowników zarządu podlegających 1 dyrektorowi wzrosła minimalnie z 38,4 do 39,1.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#WładysławJabłoński">Należy przypuszczać, że niewielkie efekty uzyskane w zmniejszeniu udziału stanowisk nierobotniczych spowodowane są między innymi tym, że przy budowie i modernizacji zakładów stosowane były maszyny i urządzenia o znacznie zróżnicowanym stopniu nowoczesności, co bezpośrednio wpłynęło na kształtowanie wydajności pracy oraz zmiany w strukturze zatrudnienia. Badania Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych w Łodzi potwierdzają, że następuje zmniejszenie liczby robotników bezpośrednio produkcyjnych przy równoczesnym wzroście lub utrzymywaniu się na tym samym poziomie zatrudnienia w grupie pośrednio produkcyjnej. Przerosty zatrudnienia na stanowiskach nierobotniczych spowodowane są często nieracjonalnymi przepisami resortowymi lub zjednoczeń, obligującymi zakłady do utrzymywania samodzielnych komórek lub stanowisk, takich jak np. pracowników bhp, straży przeciwpożarowej, wydziałów wojskowych, specjalistów do wzornictwa itp., mimo że ich efektywny czas pracy nie wynosi 8 godzin i że w małych i średnich zakładach takie wydzielone stanowiska pracy nie są potrzebne. Także obowiązujący wymóg resortowy rozliczania zużycia materiałów w poszczególnych fazach procesu technologicznego jest uważany przez kierownictwa zakładów za zbędny, powoduje zatrudnienie licznych pracowników (np. w ZPDz „Wola” w Zduńskiej Woli 120 osób na ogółem zatrudnionych 1660), którzy przekładają, liczą i zapisują „ubytki” w wykorzystaniu surowców (półfabrykatów) w poszczególnych fazach produkcji. Zdaniem fachowców, wystarczyłoby w zupełności końcowe rozliczenie zużycia materiałów i kontrola wyrywkowa.</u>
          <u xml:id="u-3.9" who="#WładysławJabłoński">Oddzielnym problemem, wymagającym zdecydowanych rozstrzygnięć jest nadmiernie rozbudowana sprawozdawczość zarówno pod względem ilości, jak i szczegółowości. Powoduje to wykonywanie prac zbędnych (zwielokrotnionych), np. sprawozdania kwartalne z zakresu zatrudnienia i funduszu płac wykonywane na 4 arkuszach obejmują dane, które mogą być podane w jednym zmodyfikowanym arkuszu. To samo dotyczy rozliczenia czasu pracy, gospodarki materiałowej itp. Istnieje więc możliwość zmniejszenia liczby pracowników administracyjnych pod warunkiem zdecydowanego ograniczenia ilości sprawozdań i analiz sporządzanych dla GUS, władz centralnych i terenowych. uproszczenia schematów sprawozdań, eliminując wpisywanie tych samych danych do kilku odrębnych sprawozdań oraz zmechanizowania prac biurowych.</u>
          <u xml:id="u-3.10" who="#WładysławJabłoński">Występuje nadmierne rozczłonkowanie małych liczebnie zespołów pracowników nierobotniczych na działy i sekcje; np. w ZPDz „Sira” w Sieradzu w dziale nadzoru i koordynacji produkcji na dziewięciu zatrudnionych przypada 5 stanowisk kierowniczych i samodzielnych. Zjawisko to wynika przeważnie nie z racjonalnych potrzeb organizacyjnych, lecz z niewłaściwej polityki płacowej i awansowania. Należy zatem wypracować w resorcie taki system wynagrodzeń, który zapewni właściwy poziom płac i możliwości awansowania dla tej grupy pracowników i wyeliminuje nieprawidłowości.</u>
          <u xml:id="u-3.11" who="#WładysławJabłoński">Na zasadnicze rozwiązania czeka od lat problem zabezpieczenia zakładów produkcyjnych w. części zamienne do maszyn i urządzeń. Brak części zamiennych stanowi największą przeszkodę dla racjonalizacji zatrudnienia w działach pomocniczych, powoduje zwiększenie zatrudnienia w wydziałach pomocniczych o ok. 50%, wydłuża znacznie czasokres remontu maszyn i urządzeń zwiększa częstotliwość występowania awarii, obniża jakość produkcji.</u>
          <u xml:id="u-3.12" who="#WładysławJabłoński">Odrębny problem stanowi wykorzystanie czasu pracy. Wzrost absencji chorobowej świadczy o tym, że podejmowane przez resort działania są mało skuteczne.</u>
          <u xml:id="u-3.13" who="#WładysławJabłoński">Mimo poprawy działania służb pracowniczych, w tym komórek kadrowych - przedsiębiorstwa przy ustalaniu zatrudnienia zdane są w zasadzie na własne siły i umiejętności. Na ogół brak tak podstawowych danych jak np. rozpoznanie miejscowego rynku pracy (poziom pracy wojewódzkich wydziałów zatrudnienia pozostawia wiele do życzenia), nie zawsze odpowiednio wcześnie planuje się zmiany w strukturze zawodowej (poziom kwalifikacji) załogi, zgodnie z postępem technicznym i technologicznym.</u>
          <u xml:id="u-3.14" who="#WładysławJabłoński">Należy zwrócić uwagę na współzależność jaka występuje między obowiązującym systemem tworzenia i podziału funduszu płac, a racjonalizacją zatrudnienia. Zakłady nie znają jeszcze nowego systemu, który będzie obowiązywał od 1981 roku, mimo że celowym jest, aby stymulował on dążenie nie tylko kierownictwa, ale całej załogi do właściwego wykorzystania zasobów pracy.</u>
          <u xml:id="u-3.15" who="#WładysławJabłoński">Operatywne kierowanie zespołami ludzkimi wymaga dużej wiedzy i umiejętności. Dlatego też systematyczne dokształcanie kadry kierowniczej ma wielkie znaczenie. W trakcie spotkania posłów z kierownictwem EKORNO i DOSKO wskazano, że EKORNO nie brało dotąd udziału w ocenach projektów nowych zakładów bądź modernizacji istniejących. Brak uczestnictwa tego przedsiębiorstwa zarówno przy projektowaniu, jak i przy nadzorze inwestycji powodował często poważne odstępstwa od założeń. Ponadto, kadry inżynierskie tej instytucji nie są w pełni obciążone pracą na rzecz przemysłu włókienniczego. Powoduje to szereg negatywnych skutków, wydłuża się czas adaptacji, brak inspiracji od intensywnego gromadzenia doświadczeń, brak bodźców i perspektyw doskonalenia kwalifikacji i awansu zawodowego. W DOSKO posłowie dostrzegli duży rozmach w zakresie kształcenia kadr kierowniczych. Przypuszczalnie ma na to wpływ sąsiedztwo Politechniki Łódzkiej i Uniwersytetu Łódzkiego oraz koncentracja dużych zakładów przemysłowych, pozwalające angażować najlepszych wykładowców. Prace wdrożeniowe i opracowania przy udziale słuchaczy i wykładowców (wartość 250 mln zł) świadczą o prawidłowym wiązaniu teorii z praktyką.</u>
          <u xml:id="u-3.16" who="#komentarz">(Dyskusja.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#ZenonSzulc">Według informacji resortu fundusz płac będzie odniesiony do wartości produkcji netto. Czy nie spowoduje to ucieczki od produkcji asortymentów droższych?</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#ZenonSzulc">Nie wspomniano w informacji o planowanych sposobach racjonalizacji zatrudnienia w biurach projektowych i jednostkach badawczych - co wobec zmniejszenia funduszu na inwestycje i modernizacje wydaje się koniecznością.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#ZenonSzulc">Resort dużo eksportuje, orientuje się w poziomie cen światowych. Jaki jest stosunek cen krajowych do światowych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#DobromiłaKulińska">Kiedy będzie wprowadzony nowy system płac?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#IrenaLipińska">Czy resort zamierza wprowadzić akordowy system płac dla służb kontroli jakości?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#FelicjaTomiak">Czy zmieniły się może plany resortu codo dalszej komputeryzacji? Jak dotychczas przynosi ona jedynie wzrost zatrudnienia i biurokracji, a nie widać żadnej korzyści i poprawy gospodarki magazynowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MariannaStaniewska">Nasz zakład ostatnio jest modernizowany. Z zakładu odchodzą najlepsi fachowcy i mistrzowie, którzy mają już dość ciągłego zdenerwowania, wynikającego z braku części zamiennych. Proponuję nie sprowadzać nowych maszyn STB, a jedynie części zamienne do nich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">Czy przewiduje się przyznanie pracownikom laboratoriów i służb pomocniczych dodatków za pracę w warunkach szkodliwych? Choroby zawodowe dotykają również te grupy. Uważam, że zbyt nisko wynagradzana jest kadra inżynieryjno-techniczna, co nie skłania do podnoszenia kwalifikacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#MariaŁapuć">Wiele mówi się ostatnio o celowości istnienia zjednoczeń. Większość wyborców uważa, że zjednoczenia należy zlikwidować lub też poważnie je ograniczyć.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#MariaŁapuć">Korzystając z obecności tow. Natorskiej pragnę zapytać się jak jest z naszym branżowym związkiem zawodowym. Czy po zmianie nazwy i statutu musimy się na nowo w nim rejestrować?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#KazimierzFortuna">Czy w resorcie stworzono już system awansu poziomego dla kadry inżynieryjno-technicznej?</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#KazimierzFortuna">Proponuję, aby związki zawodowe intensywniej zajęły się problemem wypoczynku zimowego i letniego dla pracującej u nas młodzieży.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JadwigaKowalska">Dlaczego branżowy związek zawodowy jest tak mało aktywny? Przykładem tego może być niedawna narada dyrektorów naczelnych zakładów i przedstawicieli związków zawodowych, na której reprezentanci związku branżowego mniej mieli do powiedzenia, niż przedstawiciele „Solidarności”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#HelenaPorycka">W zakładach przemysłu lekkiego są bardzo różnorodne maszyny. Sprowadzaliśmy je od różnych kontrahentów wykorzystując niewielkie nawet korzyści oferowane przez poszczególnych dostawców. Brakuje nam obecnie do tych maszyn części zamiennych. Dotyczy to zwłaszcza maszyn z NRD. Na 2 tys. chwytaczy potrzebnych w roku ubiegłym otrzymaliśmy zaledwie 90. Jest to część drobna, ale szybko zużywająca się i niezbędna do pracy maszyny. Mamy w kraju przemysł maszyn włókienniczych i części zamiennych, pracuje on jednak głównie na eksport. Czy nie należałoby przede wszystkim wyposażyć nasze zakłady w części umożliwiające wykorzystanie posiadanych maszyn? Drastycznym przykładem mogą być Łódzkie Zakłady „Protomet”, które dla swoich wyrobów nie opracowały dotychczas nawet katalogu części zamiennych.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#HelenaPorycka">Podjęto niedawno decyzję, by wyceny wyrobów dokonywały zjednoczenia. Podróżują więc ludzie do Łodzi z próbkami, czekają często po 2 tygodnie, a tymczasem zakład nie może wysyłać produkcji. Wystarczyłoby przecież podać zakładom informacje o narzutach i mogłyby one dokonać wyceny we własnym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#HelenaPorycka">W informacji resortu nie było mowy o pracy nakładczej. Tymczasem jest to ważny kierunek rozwoju branży, wobec braku środków na inwestycje. Często łatwiej znaleźć pracowników do pracy nakładczej niż do pracy w zakładzie. Ponadto system ten nie wymaga organizacji dowozu pracowników i zapewniania im mieszkań. Często rozwój produkcji w pobliżu miejsca zamieszkania pracowników ułatwiłoby przejęcie obiektów po byłej szkole wiejskiej lub byłym urzędzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#DobromiłaKulińska">W ostatnich latach racjonalizacja zatrudnienia koncentrowała się głównie w sferze działalności modernizacyjno-inwestycyjnej, która obecnie musi być przyhamowana. W tej sytuacji największe rezerwy tkwią dziś w transporcie wewnątrzzakładowym i pracy magazynowej; organizacja tych działów jest przestarzała. Rezerwy tkwią też wśród pracowników pośrednio produkcyjnych. Wielu z nich wykonuje bowiem praktycznie prace biurowe. Nie ma natomiast możliwości dalszego zmniejszania liczby pracowników produkcyjnych. Robotnice nie mogą obsługiwać większej ilości maszyn.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#DobromiłaKulińska">W ostatnim okresie w famach modernizacji wiele uciążliwych prac zautomatyzowano. Obecnie oszczędności szukać należy raczej w strukturach.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#DobromiłaKulińska">Poinformowano nas o nasycaniu przedsiębiorstw przemysłu lekkiego kadrą inżynieryjno-techniczną. Dlaczego więc nadal odrywamy ludzi od pracy i kierujemy ich na studia?</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#DobromiłaKulińska">W naszych ośrodkach doskonalenia kadr kierowniczych zbyt dużo mówi się o metodach organizacji pracy na Zachodzie, mało przydatnych w naszych warunkach. Wprowadza to tylko nastroje beznadziejności i rozgoryczenia.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#DobromiłaKulińska">Czy przewiduje się szybszy rozwój żywienia przyzakładowego, które nie funkcjonuje należycie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#KazimierzFortuna">Co resort czyni dla rozwoju adaptacji społeczno-zawodowej? Ma to związek z racjonalnym wykorzystaniem kwalifikacji.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#KazimierzFortuna">Przewodniczący Komisji poseł Bolesław Koperski (PZPR): Najbliższe lata to lata postępu bezinwestycyjnego. Wiąże się z tym kilka spraw wymagających szybkich działań. Dotyczy to zapewnienia pracownikom godziwych warunków mieszkalnych w hotelach robotniczych. Tymczasem w jednym z zakładów widziałem hotel, w którym dziewczęta spały na zmianę w jednym łóżku, pracując na różnych zmianach. Rozwój hoteli robotniczych pozwoliłby na obniżenie materialnych i finansowych kosztów dowożenia ludzi, a także oszczędziłby im zmęczenia z tym związanego.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#KazimierzFortuna">Racjonalizując zatrudnienie powinniśmy sięgnąć do struktur z okresu pierwszych lat powojennych.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#KazimierzFortuna">Resort dotychczas nie zajmował się sprawą pracy nakładczej. Należałoby zmienić tę sytuację.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#KazimierzFortuna">Obecnie naszym pierwszym zadaniem jest podnoszenie kwalifikacji mistrzów. Inżynierów mamy zbyt dużo, w Politechnice Łódzkiej brakuje chętnych do studiowania na Wydziale Włókiennictwa. Należałoby więc ograniczyć limity. Kiedy resort zamierza zreformować i zredukować sprawozdawczość oraz uprościć system płac? Z ilu pozycji składać się będzie plan?</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#KazimierzFortuna">Poseł Barbara Majzel (PZPR) postawiła problem zatrudniania rolników w przemyśle włókienniczym. Ma to miejsce szczególnie w dziewiarstwie, gdzie zatrudnienie tej grupy zawodowej jest bardzo duże. Stwierdza się jednocześnie wyraźne obniżenie produkcji rolnej w tych wsiach, gdzie większość rolników zatrudniona jest w pracy nakładczej w dziewiarstwie. Należałoby więc postulować przesuwanie tej produkcji do zakładów przemysłowych, by umożliwić rolnikom wykonywanie zadań związanych z produkcją rolną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#BarbaraNatorska">Warunki pracy w przemyśle lekkim, a szczególnie w przemyśle włókienniczym są bardzo ciężkie. 70% zatrudnionych pracuje w systemie akordowym i są to głównie kobiety. Intensywność pracy w przemyśle włókienniczym podnosi w dużym stopniu jej wielozmianowość. Duże obciążenie i trudne warunki pracy powodują uciekanie młodzieży z przemysłu lekkiego i w następstwie tego zjawiska brak kadr.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#BarbaraNatorska">Związek Zawodowy uważa, iż następujące problemy wymagają szybkiego i radykalnego rozwiązania:</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#BarbaraNatorska">1) poprawa warunków pracy przez ograniczenie wielowarsztatowości - jako zjawiska powodującego nadmierną eksploatację zatrudnionych w przemyśle włókienniczym kobiet. Stwierdzono bowiem, iż wydatek energii wynosi dla niektórych stanowisk 1600 kalorii, natomiast przewidywana dla kobiet norma nie może przekraczać 1300 kalorii;</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#BarbaraNatorska">2) ograniczenie pracy nocnej - widocznym zjawiskiem w przemyśle lekkim jest wzrost wieku zatrudnionych. To powoduje, iż praca w nocy staje się zjawiskiem negatywnie ocenianym przez załogi. Związek zawodowy podjął działania, które powinny spowodować likwidację do 1983 r. pracy na nocnej zmianie.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#BarbaraNatorska">Przewodnicząca NSZZ Prac. Przem. Włókien., Odzież. i Skórzanego zwróciła się następnie w imieniu związku, który reprezentuje, do sejmowej Komisji Przemysłu Lekkiego, o spowodowanie przez Komisję działań mających na celu wyeliminowanie stanowisk pracy zagrożonej w przemyśle lekkim. Na stanowiskach zagrażających zdrowiu pracuje obecnie w przemyśle lekkim ok. 50 tys. ludzi. Szczególnie drastycznie problem zagrożenia zdrowotnego wygląda w przemyśle azbestowym. Zwłaszcza dotyczy to kobiet, które stanowią 50% zatrudnionych. Związkowa inspekcja pracy spowodowała zakaz pracy kobiet w tym przemyśle. Nie stanowi to jednak rozwiązania problemu: konieczne jest tu opracowanie nowych technologii.</u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#BarbaraNatorska">Modernizacji i rekonstrukcji technicznej wymagają także zakłady przemysłu lniarskiego, w których praca jest bardzo ciężka i niebezpieczna.</u>
          <u xml:id="u-16.6" who="#BarbaraNatorska">Absencja chorobowa stanowiąca jeden z podstawowych problemów występujących w przemyśle lekkim. Wiąże się często ze złymi warunkami pracy. Związek zawodowy podjął szerokie działanie mające na celu poprawę warunków pracy w przemyśle lekkim.</u>
          <u xml:id="u-16.7" who="#BarbaraNatorska">Mijająca 5-latka nie przyniosła zdecydowanej poprawy warunków socjalnych pracowników zatrudnionych w przemyśle lekkim. Brak postępu w tym zakresie był spowodowany zarówno bierną postawą administracji, jak i związków zawodowych. Ważną przyczyną takiego stanu rzeczy był też wzrastający brak środków materialnych przeznaczanych na działalność socjalną w zakładach pracy. Pozytywnie ocenia Związek niewielki wzrost środków na działalność socjalną w roku przyszłym, jednak już dziś można stwierdzić, że nie można liczyć na radykalną poprawę w tym zakresie. Poważnym problemem jest obecnie także finansowanie działalności socjalno-kulturalnej w zakładach pracy, ze środków związkowych. Jest to spowodowane zmniejszeniem się funduszów pozostających w gestu związków branżowych, przy jednoczesnym braku dostatecznej aktywności ze strony nowych związków zawodowych. Związek branżowy podjął rozmowy z NSZZ „Solidarność”, jednak na szczeblu konkretnych rad zakładowych sytuacja jest jeszcze daleka od rozwiązania.</u>
          <u xml:id="u-16.8" who="#BarbaraNatorska">Związek branżowy z zadowoleniem przyjął zmniejszenie się dysproporcji płacowych w przemyśle lekkim, w stosunku do innych gałęzi przemysłu. Należy dążyć do tego, by była to tendencja długotrwała. Uproszczenia wymaga sposób wyliczania wynagrodzeń za pracę, przez zmniejszanie ilości części składowych, z których składa się wynagrodzenie. Rozwiązania wymaga także sytuacja płacowa i socjalna pracowników zatrudnionych w systemie nakładczym, których warunki płacowe i socjalne znaczenie odbiegają od przeciętnej. Nierozwiązanie tych problemów powoduje spadek atrakcyjności pracy nakładczej.</u>
          <u xml:id="u-16.9" who="#BarbaraNatorska">Informacja i atmosfera związana z funkcjonowaniem związków branżowych nie jest najlepsza, stąd wątpliwości posłów w różnych sprawach związanych z działalnością naszego związku branżowego. Należy stwierdzić, że związek działa legalnie, posiada osobowość prawną i mimo zmiany nazwy jest kontynuatorem dawnego Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Włókienniczego, Odzieżowego i Skórzanego. Związek i jego Zarząd Główny nie opiekuje się, tak jak to było dawniej, radami zakładowymi, mogłoby to bowiem budzić podejrzenia o próby ingerencji w sprawy jednostek związkowych, które także powinny być samorządne i niezależne.</u>
          <u xml:id="u-16.10" who="#BarbaraNatorska">Minister przemysłu lekkiego Władysław Jabłoński: Resort zamierza podjąć następujące środki zmierzające do stymulacji produkcji wyrobów tanich i jednoczesnego wyeliminowania wyrobów drogich:</u>
          <u xml:id="u-16.11" who="#BarbaraNatorska">- zmiana metod rozliczania zakładów pracy - przez odejście od rozliczania zakładów z produkcji sprzedanej, na rzecz wprowadzenia rozliczania produkcji netto;</u>
          <u xml:id="u-16.12" who="#BarbaraNatorska">- zablokowanie w przyszłym roku 80% cen na wyroby przemysłu lekkiego w obecnie występującej wysokości;</u>
          <u xml:id="u-16.13" who="#BarbaraNatorska">- ograniczenie prawa zakładów produkcyjnych do ustalenia cen na swoje wyroby. Planuje się także ograniczenie uprawnień zjednoczeń w tym zakresie;</u>
          <u xml:id="u-16.14" who="#BarbaraNatorska">- dyrektywne określenie przez resort zadań zakładów przemysłowych w zakresie produkcji określonych asortymentów (artykuły dla dzieci, niemowląt);- stymulowanie przez resort produkcji przemysłowej przez odpowiedni system oddziaływań opartych na dotacjach, przyznawanych przedsiębiorstwom produkującym artykuły nierentowne.</u>
          <u xml:id="u-16.15" who="#BarbaraNatorska">Racjonalizacja zatrudnienia w instytutach badawczych i biurach projektowych jest przedmiotem zainteresowania resortu. W instytutach naukowo-badawczych zatrudnienie jest regulowane poprzez zakres zadań badawczych i wdrożeniowych realizowanych przez te jednostki i nie jest nadmierne. Należy przy tym podkreślić, że w polskim przemyśle lekkim podstawowa część postępu technicznego i technologicznego oparta jest na własnych rozwiązaniach naukowo-technicznych, stąd konieczny jest właściwy poziom zatrudnienia w instytutach naukowo-badawczych i nie zamierzamy go ograniczać. Zatrudnienie w biurach projektowych zmniejszyło się w 1980 r. o 12% w stosunku do roku poprzedniego. Jednak w związku z programem modernizacyjno-remontowym resortu, nie należy go dalej ograniczać. Racjonalizację zatrudnienia w biurach projektowych resort pragnie ostatecznie zakończyć, dostosowując istniejące rozwiązania w tym zakresie, do generalnych ustaleń opracowywanych obecnie przez Ministerstwo Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych.</u>
          <u xml:id="u-16.16" who="#BarbaraNatorska">Ceny uzyskiwane w obrocie wewnątrzkrajowym i w eksporcie są zróżnicowane. Generalnie ceny uzyskiwane w obrocie wewnątrzkrajowym są wyższe. Wprowadzenie miernika zysku jako wskaźnika oceny działalności przedsiębiorstw, powoduje tendencje ograniczania eksportu do krajów i obszaru płatniczego, gdzie uzyskiwane ceny nie są najwyższe. Trzeba jednak uwzględnić, że w I obszarze płatniczym, znaczenie niższe są też ceny zaopatrzeniowe surowców i materiałów, tak więc końcowa relacją może być dla nas korzystna.</u>
          <u xml:id="u-16.17" who="#BarbaraNatorska">Komputeryzacja przemysłu lekkiego przyniosła duże efekty w gospodarce materiałowej i magazynowej. W innych dziedzinach jednak była nieefektywna i powodowała nawet wzrost zatrudnienia. Resort planuje w najbliższym czasie racjonalizację zatrudnienia i program środków komputerowych pracujących w resorcie.</u>
          <u xml:id="u-16.18" who="#BarbaraNatorska">Niełatwym do rozwiązania problemem jest zaopatrzenie w części zamienne. W niektórych asortymentach części są prawie zupełnie niedostępne importowane krosna STB. Resort zamierza uruchomić produkcję niektórych części zamiennych w kraju oraz uregulować ich ceny.</u>
          <u xml:id="u-16.19" who="#BarbaraNatorska">Problem działalności zjednoczeń w nowej strukturze zarządzania nie może być oceniony jednoznacznie. Resort podjął działania zmierzające do racjonalizacji pracy zjednoczeń. Niektóre zjednoczenia pragnie np. przekształcić w wielozakładowe przedsiębiorstwa. Jednakże w obecnej sytuacji działalność niektórych zjednoczeń jest konieczna dla utrzymania ciągłości produkcji. Tworzenie więc nerwowej atmosfery wokół zjednoczeń wydaje się niewłaściwe.</u>
          <u xml:id="u-16.20" who="#BarbaraNatorska">W przyszłym roku resort zamierza dokonać racjonalizacji zatrudnienia w podległych mu zakładach. Trzeba jednak zaznaczyć, że likwidacja nadmiernego zatrudnienia pracowników administracyjno-biurowych w drodze dyrektywnych nakazów jest nie do zrealizowania. Rozwiązania tego problemu wymaga z jednej strony większej inicjatywy załóg, z drugiej strony ograniczenia czynności pracochłonnych takich jak racjonalizacja obiegu dokumentów, likwidacja niepotrzebnej sprawozdawczości i statystyki itp. Resort podejmie działania w tym zakresie. Nie można także całkowicie negować konieczności pracy w systemie trzyzmianowym. Z pewnością warunki pracy ludzi są rzeczą bardzo ważną. Równie ważną rzeczą jest jednak produkcja, która dozna uszczerbku w wyniku ograniczenia zmianowości. Zmiana systemów pracy wiąże się także z intensyfikacją procesu zatrudnienia. Wydaje się, iż jedynym racjonalnym wskaźnikiem pozwalającym na ocenę intensywności pracy są normy wydatku energetycznego pracowników. Jest to wskaźnik podstawowy i należy dążyć do jego doskonalenia. Intensywność pracy w naszym przemyśle lekkim, w porównaniu z innymi krajami, nie jest duża. Np. w fabryce w Pabianicach jedna osoba obsługuje 16–24 krosna firmy Dveger importowane z USA, podczas gdy w St. Zjednoczonych 1 pracownik obsługuje 120 takich krosien.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#MirosławaWąsowicz">Planujemy ujednolicić system płacowy w końcu I kwartału 1981 r. Będziemy dążyć do ograniczenia ilości składników płac. Wiele zagadnień w tym zakresie wymaga uporządkowania. Prace nad tym tematem toczą się obecnie w poszczególnych zakładach, zjednoczeniach i branżach. Chcemy doprowadzić do sytuacji, w której zostaną wydzielone tylko te pozycje, które podlegają zmianom. Chodzi o to, by każdy w nowowprowadzonym systemie łatwo się orientował.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#MirosławaWąsowicz">Inwestycje i modernizacje rozliczane są przez nasze zakłady w stosunku do projektu.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#MirosławaWąsowicz">Różnica pomiędzy obliczeniami naszymi i NIK-u powstała stąd, że nie możemy się zgodzić, aby nie uznawać zablokowanych etatów jako efektów racjonalizacji zatrudnienia. Przecież etat, gdy jest nieobsadzony, przynosi wymierne oszczędności.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#MirosławaWąsowicz">Wskaźnik stanowisk nierobotniczych w naszym przemyśle kształtuje się w wysokości 18,9%. W przemyśle chemicznym wynosi on np. 19,9%.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#BolesławKoperski">Dane te nie dają jednak jasnej odpowiedzi. Różna jest specyfika poszczególnych branż.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#MirosławaWąsowicz">Chciałabym rozwinąć tę kwestię. W ostatnich latach przesunięto do innych prac 100 tys. naszych pracowników. Działamy w kierunku ograniczenia zatrudnienia na stanowiskach nieprodukcyjnych. Podjęliśmy wiele konkretnych przedsięwzięć, m.in. ograniczyliśmy sprawozdawczość.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#MirosławaWąsowicz">Dbamy o chorych. Obecnie działa w resorcie 415 przychodni zdrowia. Oceniamy, że jest to za mało. W związku z postulatami w tym zakresie wykorzystać zamierzamy część ośrodków wypoczynkowych naszego resortu jako ośrodki sanatoryjne. Prowadzimy w tej sprawie rozmowy z resortem zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#MirosławaWąsowicz">Dokształcaniem kadr kierowniczych zajmuje się ośrodek DOSKO. Kształcą się w nim mistrzowie, kierownicy i dyrektorzy poszczególnych zakładów. Program szkolenia jest stale doskonalony. Wynikiem działalności ośrodka jest m.in. wykształcenie 3.200 mistrzów dyplomowanych.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#MirosławaWąsowicz">Zagadnieniem przedłużenia urlopów macierzyńskich oraz problematyką długotrwałych urlopów związanych z opieką nad dzieckiem zajmuje się resort pracy, płac i spraw socjalnych.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#MirosławaWąsowicz">Odpowiednie zarządzenia regulują wypłacanie ekwiwalentu pieniężnego za pracę w warunkach szkodliwych. W ostatnim okresie powtarzają się postulaty, aby także pracownikom umysłowym przydzielić odpowiedni dodatek. Nie będziemy jednak działać pochopnie, przebadamy ten problem i na podstawie wyników badań podejmiemy decyzje.</u>
          <u xml:id="u-19.5" who="#MirosławaWąsowicz">Wypoczynek zimowy organizują wszystkie zakłady. W roku bieżącym spotkaliśmy się ze zjawiskiem zmniejszonego zapotrzebowania na te usługi.</u>
          <u xml:id="u-19.6" who="#MirosławaWąsowicz">Transport wewnętrzny to problem rozwiązywany przez nas na bieżąco. Doszliśmy do wniosku, że nikt nam w tej sprawie nie pomoże i dlatego wybudowaliśmy odpowiednią fabrykę. Wykonuje ona zamówienia składane przez poszczególne zakłady. Produkuje ona nie tylko proste ręczne wózki, ale i półautomatyczne linie.</u>
          <u xml:id="u-19.7" who="#MirosławaWąsowicz">Rozwój przyzakładowego żywienia jest zagadnieniem trudnym. Jesteśmy za tym, aby wspomagać kobiety zatrudnione w naszych zakładach, w ich codziennych kłopotach. Rodzi się jednak wiele dodatkowych problemów, np. gdy matka może korzystać ze stołówki, a nie mogą jej mąż oraz dzieci, rezygnuje ona z tych świadczeń.</u>
          <u xml:id="u-19.8" who="#MirosławaWąsowicz">Pracownikom zatrudnionym na warunkach pracy nakładczej staramy się zapewnić jak najlepsze warunki. Zatrudniamy ich ok. 26 tys. Objęci oni zostali ostatnią podwyżką płac. Pracują najczęściej w branżach konfekcyjnych.</u>
          <u xml:id="u-19.9" who="#MirosławaWąsowicz">Warunki pracy to sprawa stale aktualna, zwłaszcza dotyczy to pracy przy azbeście, w roszarniach oraz w garbarniach. Problemy tych branż będziemy się starali rozwiązywać.</u>
          <u xml:id="u-19.10" who="#MirosławaWąsowicz">W tej 5-latce przybyło nam 9 przychodni zdrowia (zlikwidowano 6 starych), 29 stołówek, 60 kiosków zakładowych, 82 boiska i inne obiekty sportowe, 17 żłobków, 29 przedszkoli, 37 ośrodków wypoczynkowych, 9 ośrodków kolonijnych, otrzymaliśmy również 5816 mieszkań (19400 izb). Są to wymierne osiągnięcia, co nie oznacza, że wszystkie potrzeby pracowników przemysłu lekkiego zostały zaspokojone.</u>
          <u xml:id="u-19.11" who="#MirosławaWąsowicz">Obrady podsumował przewodniczący Komisji poseł Bolesław Koperski (PZPR). Istnieje kompleks spraw poruszanych w ostatnim okresie przez związki zawodowe, a na dzisiejszym posiedzeniu przez B. Natorską, który wymaga pilnego rozwiązania. Chodzi mianowicie o pracę na trzeciej zmianie, o pracę przy produkcji azbestu, czy pracę akordową. Są to kwestie trudne i złożone. Trzeba je rozpatrywać w spokoju, gdy rozmowom nie towarzyszy napięcie.</u>
          <u xml:id="u-19.12" who="#MirosławaWąsowicz">Poziom życia naszego społeczeństwa bezpośrednio związany jest z wydajnością pracy. Jeśli wydajność w naszych zakładach jest o 30% mniejsza niż w analogicznych zakładach u naszych sąsiadów, to jest to istotny problem. Dlaczego w tej sytuacji nie wyciąga się wniosków, dlaczego nie prowadzi się konkretnych badań i dlaczego jak najszybciej nie wyjaśniamy sobie tych istotnych kwestii? Przecież jeśli ludzie chcą lepiej żyć, to wiąże się z tym bezpośrednio problem wydajności.</u>
          <u xml:id="u-19.13" who="#MirosławaWąsowicz">Wydaje mi się, że w wielu przypadkach na siłę „uszczęśliwiamy” ludzi wbrew ich woli. Jeśli ktoś chce pracować, przykładowo na trzeciej zmianie i ma warunki do regeneracji sił w ciągu dnia, to nie należy mu tego zabraniać.</u>
          <u xml:id="u-19.14" who="#MirosławaWąsowicz">Niektórych interesuje płaca wyższa o 85% od tej, jaką uzyskuje się za pracę na 3-ej zmianie. W rozwiązaniu tego problemu nie może być automatyzmu. Nie stwarzajmy ścisłych barier. Resort powinien wespół ze związkami zawodowymi wypracować w tej sprawie określone konstruktywne stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-19.15" who="#MirosławaWąsowicz">Proponuję, aby resort wespół ze związkami zawodowymi i instytutami naukowymi spróbował rozwiązać problem ogólnie określany mianem „azbestu”. Znam wielu ludzi, którzy wiele lat pracują w tym przemyśle i nie odczuwają dolegliwości, chwalą sobie, że pracują tylko 6 godzin dziennie. Należy określić jak długo kobieta i mężczyzna mogą pracować w tych warunkach.</u>
          <u xml:id="u-19.16" who="#MirosławaWąsowicz">Komisja powinna za 6–10 miesięcy podjąć temat - który przewijał się m.in. i na dzisiejszym posiedzeniu - bazy socjalnej i kulturalnej w resorcie przemysłu lekkiego, zbadać jak wykorzystywane są fundusze, które przeznacza się na ten cel. Powinniśmy się zapoznać z opinią resortu i związków zawodowych w tych sprawach.</u>
          <u xml:id="u-19.17" who="#MirosławaWąsowicz">W kolejnym punkcie porządku dziennego Komisja uchwaliła dezyderaty i opinię w sprawie zaopatrzenia rynku w wyroby przemysłu dziewiarskiego i odzieżowego.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>