text_structure.xml
27.4 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Dnia 12 lutego 1981 r. Komisja Nauki i Postępu Technicznego, obradująca pod przewodnictwem posła Jerzego Nawrockiego (PZPR) rozpatrzyła: - informację ministra nauki, szkolnictwa wyższego i techniki o sytuacji w szkolnictwie wyższym.)</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#Sprawozdawca">Minister Janusz Górski poinformował, że pierwsze kontrowersje pomiędzy studentami a władzami uczelni na terenie Łodzi miały miejsce w początkach stycznia. Na tym tle zrodziło się tzw. nocne czuwanie studentów na niektórych wydziałach. W rezultacie podpisano porozumienie pomiędzy rektorem a studentami. Jednakże rektor nie mógł zapewnić realizacji wszystkich postulatów, część z nich nie znajdowała się bowiem w jego gestii. Postulaty te w liczbie 40 zostały przesłane do resortu nauki. 25 spośród nich dotyczy spraw uczelnianych, natomiast 15 ma charakter ogólnospołeczny. Resort powołał komisję, na czele której stanął wiceminister St. Czajka. Już na początku rozmów doszło do impasu. Dyskutowano sporne punkty po kolei. Od razu wyłonił się postulat dotyczący fakultatywności przedmiotów społeczno-politycznych oraz lektoratów. Wobec niemożliwości uzgodnienia stanowiska, rozmowy zostały przez studentów zerwane. Do strajkujących przyłączyli się studiujący na Politechnice Łódzkiej oraz w Wyższej Szkole Muzycznej. Powstała Międzyuczelniana Komisja Porozumiewawcza. Do rozmów z MKP wydelegowano międzyresortową komisję, na czele której stanąłem osobiście. Rozmowy toczyły się przez 7 dni (70 godzin). Wobec niemożliwości pełnego uzgodnienia stanowisk, strony zgodziły się na spisanie protokołu rozbieżności. W ocenie resortu rozmowy są trudne, towarzyszą im bardzo zróżnicowane nastroje, niektóre wystąpienia mają charakter merytoryczny, inne zaś poruszają sprawy ogólne.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#Sprawozdawca">Wiele postulatów dotyczących spraw ogólnouczelnianych mieści się w nurcie przemian, które obecnie przechodzi szkolnictwo wyższe; np. postulat w sprawie pełnej samodzielności programowej uczelni został już zrealizowany. Mimo tego dyskusja na ten temat trwała ponad 4 godziny.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#Sprawozdawca">W toku negocjacji udało się znaleźć rozwiązania satysfakcjonujące obie strony dla 21 postulatów dotyczących spraw ogólnouczelnianych, 4 w dalszym ciągu oczekują na wypracowanie kompromisu. Są to: fakultatywność przedmiotów społeczno-politycznych, fakultatywność lektoratów, rezygnacja ze studenckich praktyk robotniczych oraz ograniczenie czasu szkolenia w ramach studium wojskowego do 4-ch miesięcy (obecnie rok). Mając zastrzeżenia do uznania pełnej fakultatywności przedmiotów społecznych, proponowałem, aby studenci wybierali przedmioty z pewnej określonej grupy tematycznej, np. podstawy nauk politycznych - historia najnowsza - nauka o polityce - wstęp do socjologii polityki. Języki obce nauczane są w naszych uczelniach w oparciu o tezę, że w ciągu dwóch lat nie uda się od postaw przyswoić, wiedzy w tym zakresie, dlatego też utrzymywaliśmy nasze stanowisko. Uważaliśmy też, iż nie jest rzeczą złą jeśli student roku zerowego zetknie się z pracą fizyczną w ciągu 4-ch tygodni, tym bardziej że praca tej licznej rzeszy młodych ludzi stanowi pewne wsparcie dla gospodarki narodowej w okresie urlopowym. Podzielaliśmy opinię MON, że szkolenia wojskowego nie uda się ograniczyć do 4-ch miesięcy. Wyszkolenie oficera wymaga odpowiedniego stażu., Stosowany w Polsce system szkolenia należy do najbardziej skondensowanych w świecie. Z tego faktu też należy zdawać sobie sprawę.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#Sprawozdawca">Nasze argumenty nie spotkały się z odpowiednim przyjęciem. Dlatego też Ministerstwo postanowiło zmodyfikować swoje stanowisko. Uznaliśmy, że problematyka zajęć Społeczno-politycznych przejdzie do wyłącznej kompetencji rad wydziałów i senatów. Podobnie rady wydziałów będą rozstrzygały problemy związane z nauką języków obcych. Zdecydowaliśmy także, aby od 1982 r. zlikwidować praktyki robotnicze. W roku bieżącym praktyki muszą jeszcze obowiązywać, bowiem wiele uczelni podpisało już z zakładami pracy umowy i ich zerwanie naraziło by je na trudności. Ministerstwo Obrony Narodowej wyraziło gotowość przemyślenia postulatów studentów, jednakże nie zgodziło się modyfikować obowiązującego systemu pod groźbą strajków.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#Sprawozdawca">W oparciu o przedstawioną platformę, przeprowadzono 16 godzinne rozmowy, trwające non stop. Po zakończeniu rozmów reprezentacja Międzyuczelnianej Komisji Porozumiewawczej poprosiła o przerwę w obradach dla przekonsultowania swojego stanowiska. W rezultacie sformułowano listę rozbieżnych postulatów, zażądano natychmiastowego zlikwidowania praktyk robotniczych, zmiany zasad wydawania zgody na wyjazdy zagraniczne studentów (obecnie stosuje się obowiązek rozliczenia się przez studentów z sesji). Proponuje się, by uprawnienie do opuszczenia kraju otrzymał ten student, który legitymuje się ważną legitymacją studencką. Jestem skłonny w tej kwestii ustąpić. Zażądano także natychmiastowej rejestracji Niezależnego Zrzeszenia Studentów. W tej ostatniej sprawie chciałbym wypowiedzieć się nieco szerzej.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#Sprawozdawca">Istnieje pewien tryb załatwiania wniosków tego typu. Postulat w tej sprawie został przyjęty 16 stycznia. Poddaliśmy przedłożony projekt analizie prawnej, w wyniku czego stwierdzono, że jego sformułowania nie są zgodne z obowiązującym w Polsce prawem. Zwróciliśmy więc projekt celem przeredagowania. MKP wyraził zgodę i zmieniono redakcję. Powtórnie otrzymaliśmy projekt 29 stycznia. Następnie przesłaliśmy go do tych resortów, które odpowiadają za szkoły wyższe, celem konsultacji. Jak się orientuję, wywołał on wiele opinii krytycznych. M.in. sprzeciw wielu środowisk wywołuje przepis traktujący o prawie do strajku okupacyjnego. Sprawa ta jest bardzo trudna i nasze ustawodawstwo nie zawiera rozwiązań dających możliwość rozszerzającej interpretacji w tym duchu. M.in. chodzi o to, że NZS grupujący przykładowo 10–15% ogółu studentów uczelni będzie mógł, w oparciu o ten przepis, ogłosić strajk, który sparaliżuje całą uczelnię. Zgodnie z naszą propozycją niezbędne byłoby opowiedzenie się za strajkiem 2/3 ogółu studiujących. Takie zresztą stanowisko zajął w tej kwestii w swym statucie NSZZ „Solidarność”. Rozmowy trwają. Jestem zobowiązany w oparciu o Kodeks postępowania administracyjnego udzielić odpowiedzi na ten postulat w ciągu 1 miesiąca. Będzie to zgodne z prawem. Tymczasem studenci żądają decyzji natychmiastowej.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#Sprawozdawca">Studenci występują także z wieloma postulatami ogólnospołecznymi. W mojej opinii nie są one czynnikiem decydującym o kontynuowaniu strajku.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#komentarz">(Dyskusja.)</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#ZbigniewPruszkowski">Przecież studenci, zwłaszcza kierunków technicznych; przygotowywani są do pracy w przemyśle. Dlaczego więc nie chcą podejmować praktyk?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JanuszGórski">Interpretacja studentów sprowadza się do tego, że przymus pracy ogranicza swobody jednostki ludzkiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#ZbigniewPruszkowski">Studiujący na naszych uczelniach mają niewielkie pojęcie o pracy w fabrykach. Jest dla mnie niezrozumiałe, że nie chcą oni poznać tych miejsc, gdzie przyjdzie im w przyszłości pracować.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JanJanowski">Popieramy drogę, którą wybrał resort dla rozwiązania tej trudnej sprawy. Jednakże obliguje nas problem czasu. Na ręce posła M. Serwińskiego grupa pracowników naukowych skierowała petycję z prośbą o to, aby Komisja zainteresowała się sprawą strajku na terenie Łodzi. Dodać trzeba, że problem ten nie dotyczy wyłącznie tego miasta. Strajkują studenci w Poznaniu i w Warszawie, a w wielu innych ośrodkach ogłoszono gotowość strajkową. W przypadku nie osiągnięcia porozumienia, strajk w skali kraju zacznie się 16 lutego. Musimy zastanowić się, jak przeciwdziałać temu.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#JanJanowski">Czy MON przewiduje możliwość dyskusji nad systemem szkolenia wojskowego studentów?</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#JanuszGórski">Prowadzone są prace nad tym tematem. M.in. planuje się 3 warianty szkolenia wojskowego: odbywania służby wojskowej przed studiami, odbywania jej w czasie studiów oraz po studiach. Przyjęcie któregoś z tych kierunków związane jest ze specyfiką nauczania. Np. studenci kierunków humanistycznych mogą być objęci szkoleniem wojskowym przed studiami. Natomiast studenci kierunków technicznych po studiach, bowiem wymagana jest od nich pewna ściśle określona wiedza.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JanJanowski">Należy być może przyjąć projekt statutu NZS, przy wyłączeniu przepisu w sprawie strajków.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#MieczysławSerwiński">Podobnie jak obywatel minister, przeżywam ten strajk bezpośrednio. Już od około miesiąca grupa 8 tys. studentów przebywa na terenie uczelni. Przyjęli oni założenie, że zgłaszane przez nich postulaty dotyczą wszystkich środowisk akademickich w kraju. Potwierdzeniem tego jest to, że strajkujący studenci zwrócili się z apelem do uczelni w kraju o niepodejmowanie dalszych akcji strajkowych.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#MieczysławSerwiński">W moim przekonaniu rozmowy koncentrują się wokół 8 zasadniczych punktów. Z nich dotyczy spraw uczelni. Jeden - dotyczy problemów ogólnospołecznych. Prawda o tych rozmowach jest następująca. Studenci wysuwają cały szereg bardzo daleko idących postulatów, a komisja międzyresortowa nie jest w stanie ich rozstrzygnąć. Niektóre postulaty należy jednak szybko rozwiązywać. Każdy dzień zwłoki powoduje dodatkowe trudności.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#MieczysławSerwiński">Nie upierał bym się w sprawie lektoratów. Jeśli ktoś chce opanować język, szybko tego dokona. Zagadnienie praktyk jest złożone. W latach 50-tych obowiązywały praktyki jednosemestralne. Nie zdały one egzaminu. Obecnie obowiązujące też mają wiele wad, np. młodzież w wieku 18–19 lat trafia do zakładów pracy, gdzie styka się z wieloma nieprawidłowościami, co ma istotny wpływ na jej stosunek do pracy. Należy zastanowić się nad jak najlepszą organizacją pracy studentów. Sprawdzają się (na terenie Łodzi) tylko te praktyki, w czasie których studenci wykonują prace społecznie pożyteczne, zgodnie z ich przyszłym zawodem. Nie uważam natomiast, że studentka anglistyki może się intelektualnie rozwijać, malując pasy na jezdni. W zakresie wyboru przedmiotów humanistycznych dyskutanci są bliscy porozumienia. Z pewnością problematyka studium wojskowego nie będzie mogła być załatwiona od razu. Chodzi natomiast o znalezienie pewnych formuł możliwych do przyjęcia dla obu stron.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#MieczysławSerwiński">Największe trudności wywołują postulaty dotyczące problemów ogólnospołecznych. Minister nie może w negocjacjach stwierdzić, że zobowiązuje się do ich zrealizowania, gdyż jest to całkowicie poza jego kompetencjami. Wobec tych trudnych negocjacji strajkujący odwołali się do Sejmu, jako do organu, który może wpłynąć na przyśpieszenie rokowań.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#MieczysławSerwiński">W piśmie, które otrzymałem strajkujący zwracają się do naszej Komisji, aby zapoznała się z aktualnym stanem negocjacji i przyczyniła się do ich szybszego toku, a tym samym zakończenia rozmów.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#MieczysławLubiński">Zgodnie z ustaleniami podjętymi przez MKR jeśli do poniedziałku nie zostanie wypracowany kompromis, uczelnie na terenie kraju przystąpią do strajku. Sytuacja jest dramatyczna. Nasza Komisja mogła by odegrać rolę katalizatora w tym konflikcie. Należało by może przejąć opiekę nad rokowaniami i starać się sprawę do soboty załatwić.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JerzyNawrocki">Otrzymałem wiadomość, że także Politechnika Śląska będzie strajkowała, jeśli porozumienie nie zostanie podpisane. W tej sytuacji proponuję wystosować do strajkujących w Łodzi telex z naszym apelem.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#JanuszGórski">Ogromną pomocą dla międzyresortowej komisji byłoby włączenie się do rokowań Komisji sejmowej. Udział posłów w rokowaniach doprowadziłby do szybkiego podpisania porozumienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#ZbigniewGertych">Brałem udział w spotkaniu na terenie Sejmu z grupą reprezentującą zakłady Chemitex z Łodzi. W skład delegacji wchodzili członkowie „Solidarności”, związków branżowych oraz sekretarz organizacji partyjnej. Pokierowaliśmy tak dyskusją, aby wszystkie ogólne dezyderaty odesłać do konkretnych adresatów. Jeśli mamy powziąć decyzję o przyjęciu przez Komisję roli mediatora w konflikcie, to będzie decyzja precedensowa. Dlatego też należy ją bezwzględnie skonsultować z Prezydium Sejmu. Uważam, że należy delegację strajkujących studentów zaprosić do Sejmu, celem przeprowadzenia rozmów, albo też rozwiązania tych zagadnień powinni podjąć się posłowie łódzcy.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#GenowefaRejman">Sejm nie może, się wyłączyć z tego społecznego konfliktu. Powinniśmy wziąć udział w rozmowach akcentując fakt, że nowy premier zwrócił się z konkretnym apelem do społeczeństwa. Sądzę, że ktoś z nas powinien pojechać z ministrem J. Górskim i wyjaśnić, że rozpatrujemy sprawy studentów, śledzimy je i będzie się je rozwiązywać. Na Uniwersytecie Warszawskim rektor część zgłoszonych przez studentów postulatów uwzględnił, inne zaś odrzucił, argumentując swoje stanowisko i sprawa została rozwiązana.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#GenowefaRejman">Poseł Jan Szczepański (bezp.) Powinniśmy podjąć konkretne działania. Jeśli jednak mamy działać, to chciałbym podzielić się własnymi doświadczeniami z okresu negocjacji w Bielsku Białej. Udałem się tam bez dokładniejszych wiadomości o co strajkującym chodzi, a także jakie są założenia komisji rządowej i zostałem z miejsca skonfrontowany z olbrzymią grupą strajkujących. Stanąłem z nimi twarzą w twarz. Problem polega na tym, że możliwość porozumienia się z uczestnikami strajku jest ograniczona. M.in. jednemu z przywódców strajku zadałem pytanie czy kiedykolwiek kierował jakimś przedsiębiorstwem, czy zna ogrom problemów, które się z tym wiążą. Był to młody człowiek trzy lata po ukończeniu studiów prawniczych. Strasznie się zdziwił i stwierdził: „ on oczyszcza Polskę z gnoju, a ja zadaję mu tego typu pytania!”.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#DorotaSimonides">Powstała sytuacja jest w olbrzymiej części konsekwencją braku zaufania pomiędzy obu układającymi się stronami. Dlatego też studenci domagają się gwarancji. Popieram postulat, aby zaprosić delegację studentów do Sejmu, celem przeprowadzenia rozmów. Chodzi bowiem w pierwszym rzędzie o zaufanie, o szczerą dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#RyszardBohr">Wiele postulatów, które zgłosili studenci można by załatwić w formie interpelacji poselskich. Nie trzeba dla rozwiązania tych spraw szukać nowych form.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#MieczysławLubiński">Przeprowadziłem w swojej uczelni rozmowy na temat sytuacji. Wyniosłem z nich przekonanie, że studenci generalnie nie mają zaufania do rządu. Natomiast mają to zaufanie do Sejmu i na tej podstawie żywię nadzieję, że będziemy w stanie odegrać pozytywną rolę w tym konflikcie. Proponuję zaprosić strajkujących, celem odbycia posiedzenia z udziałem ministra J. Górskiego. Moglibyśmy objąć nad rokowaniami opiekę. Oczywiście kwestię tę należy przekonsultować z Prezydium Sejmu. Jednakże decyzje muszą być szybkie. Dlatego też proponuję odbyć takie spotkanie jutro.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#StanisławGabrielski">Sytuacja jest bardzo skomplikowana. Musimy podjąć niezbędne działania. Jednakże trzeba zdawać sobie sprawę z jakimi siłami mamy do czynienia. Wśród studentów są również polityczni gracze, którzy chcą doprowadzić do ogólnokrajowego strajku, a napiętą sytuację jak najbardziej przeciągać. Uważam, że do rozmów powinni włączyć się posłowie reprezentujący Łódź. Opowiadam się za wystosowaniem apelu o rozwiązania zgodne z poczuciem zdrowego rozsądku.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">Czuję się zmuszona zabrać głos w tej dyskusji, jako poseł reprezentujący Łódź. Mam poważne wątpliwości czy jestem w stanie wpłynąć na zmianę sytuacji na terenie łódzkich uczelni. Nie sądzę bowiem, aby siła moich argumentów przeważyła te spośród nich, które znajdują się w arsenale ministra J. Górskiego.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">Studenci wyznaczyli bardzo konkretny termin zakończenia rokowań. Komisja powinna przekazać im swoje stanowisko, apelując o doprowadzenie negocjacji do końca i zobowiązując się do dopilnowania realizacji zgłoszonych postulatów.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">Z wypowiedzi ministra J. Górskiego wynika, że zasadniczy problem sprowadza się do rej rejestracji NSZ. Czy w tym przypadku nie moglibyśmy sięgnąć do rozwiązań prawnych zastosowanych przy rejestracji NSZZ „Solidarność”. Przecież sprawa do dotyczyła podobnej problematyki.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#JerzyNawrocki">Komisja może podpisać tylko to, co będzie w stanie zrealizować.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#GenowefaRejman">Opowiadam się za tym, aby zaprosić delegację strajkujących do Sejmu i w rzeczowej rozmowie wskazać im na kilka istotnych momentów, m.in. na nową sytuację w świetle dzisiejszej wypowiedzi premiera. Należałoby też włączyć kilku posłów do rokowań prowadzonych ze studentami.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#JanSzczepański">Proponuję zaprosić delegację Międzyuczelnianej Komisji Porozumiewawczej do Sejmu. Taka rozmowa pozwoliłaby nam lepiej zorientować się w nastrojach oraz uzyskać jasność czy jesteśmy w stanie przekonać strajkujących.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#MieczysławSerwiński">Moi przedmówcy nie orientują się w atmosferze, prowadzonych rozmów. Jest to atmosfera napięta do najwyższych granic, a ze strony studentów prowadzą rozmowy ludzie zdeterminowani, którym obce są wszelkie arkana dyplomacji. Dlatego też z pełnym szacunkiem dla posła Z. Gertycha chciałbym stwierdzić, że widzę między nimi a delegacją Chemtexu zasadniczą różnicę. Jak wspominałem brałem udział w rokowaniach i zabierałem głos. Jednakże gdy powtórnie obciąłem ustosunkować się do jakiejś kwestii, głosu mi nie udzielono. Musimy zastanowić się jakie kroki możemy podjąć. Sądzę, że grupa posłów z naszej Komisji mogła by podjąć się rozmów.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">Musimy brać pod uwagę fakt, że jeśli delegacja naszej Komisji me zdoła wypracować kompromisu pomiędzy strajkującymi a komisją, rządową to posłowie zostaną skompromitowani.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#WaldemarMichna">W prezentowanym przez nas stanowisku należy bezwzględnie zawrzeć nową linię działania przedstawioną przez premiera W. Jaruzelskiego. Jestem w pełni za tym, aby nie udzielać gwarancji bez pokrycia. Jednakże dopuszczam myśl o udziale członków naszej Komisji w rokowaniach. Mogliby oni wyperswadować strajkującym wiele spraw. Zwrócić trzeba uwagę na udział po stronie strajkujących elementów skrajnych dążących do zaognienia sytuacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#BożenaHagerMałecka">Powinniśmy zmierzać do konkretnych ustaleń. Podjęliśmy decyzję, iż Komisja zajmie się tą sprawą. Poseł M. Serwiński jest na miejscu i bez wątpienia dogłębnie zbada sytuację. Jednakże ze względów psychologicznych wydaje się słuszne, abyśmy zaprosili kilkuosobową delegację tu do Sejmu. Wtedy sytuacja tak nas posłów, jak i delegacji strajkujących będzie zupełnie inna. Możemy obiecać pomoc studentom poprzez wniesienie niektórych spraw na forum Sejmu w postaci interpelacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#JanuszGórski">Musimy brać pod uwagę pewien mechanizm obowiązujący w rokowaniach. Jeśli nawet w Warszawie zjawi się 10 lub 15 osobowa delegacja, to - po przedstawieniu stanowisk - stwierdzi ona, że nie dysponuje odpowiednimi pełnomocnictwami wyjedzie na konsultacje.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JanuszStefanowicz">Przychylam się do opinii poseł B. Hager-Małeckiej. Nie oznacza to, iż nie możemy wysłać posłów na negocjacje do Łodzi. Skoro tak wiele rozbieżności wywołuje statut NZS, dlaczego minister J. Górski tak długo zwleka z jego zatwierdzeniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#JanuszGórski">Mam przygotowaną konkretną wersję projektu, jednakże strajkujący nie chcą jej przyjąć.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#JanJanowski">Należy zaprosić ich tutaj i zapewnić o tym, że umieszczone w podpisanym porozumieniu sprawy będą przez nas rozpatrywane. Chodzi o to, aby znaleźć drogę wyjścia z tej trudnej sytuacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#JerzyNawrocki">Na kiedy zapraszamy delegację studentów?</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#JanJanowski">Na jutro. Przyjazd natychmiastowy jest niemożliwy, dzisiaj obraduję Sejm. Jednakże celem rozwiązania nabrzmiałego konfliktu warto jest obradować i w nocy.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">Proponuję wysłanie telexu natychmiast i wyznaczenie posiedzenia na jutro. W telexie należy zawrzeć klauzulę stwierdzającą konieczność posiadania przez delegację odpowiednich pełnomocnictw.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#MieczysławSerwiński">Prawda jest taka, że strajkujący nie zechcą przybyć do Sejmu. Proponuję więc stwierdzić, że Sejm przejmuje opiekę nad rokowaniami.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#JanuszGórski">Godzę się na to.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#MieczysławSerwiński">Powinniśmy wystosować pismo do studentów, zgodne z duchem prezentowanych w trakcie dzisiejszych obrad wypowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#JanuszGórski">Porozumienie zostało już prawie wynegocjowane. Spór dotyczy preambuły i 4-ch problemów, o których mówiłem na wstępie. Musimy zdawać sobie sprawę, że wśród studentów są siły zainteresowane w doprowadzeniu do strajku powszechnego. Duża grupa studentów opowiada się jednak za zakończeniem strajku. Jutro wieczorem zaczyna się końcowa faza rozmów. Stąd tak bardzo potrzebni byli by w jej trakcie posłowie. Ich apel o rozsądek oraz stwierdzenie, że sprawy będące przedmiotem porozumienia można załatwić, bez wątpienia przyczyniłoby się do szybszego sfinalizowania rozmów.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#JerzyNawrocki">W tej sytuacji skłaniam się do wniosku, aby poprzeć stanowisko ministra poprzez apel naszej Komisji. Musimy dać wyraz, że problem dla posłów istnieje, że Komisja go obserwuje i będzie.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#JanJanowski">Na ręce szefa grupy pracowników, która wystosowała do naszej Komisji telex wyślijmy telex ze stwierdzeniem, że Komisja zainteresowała się problemem, podjęła go, rozpatrywała na specjalnym posiedzeniu, że będziemy go pilotowali w przyszłości.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#ZbigniewGertych">W dalszym ciągu stoję na stanowisku, że problem ten należy przedstawić Prezydium Sejmu. Jest to bowiem sprawa precedensowa, a przy redakcji telexu należy zastanawiać się nad każdym użytym słowem. Mówię to na podstawie własnej praktyki.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#JanJanowski">W piśmie należy zaznaczyć, że ze względu na określoną sytuację, konieczne jest jak najszybsze podpisanie porozumienia przy sformułowaniu w kwestiach trudnych protokołu rozbieżności.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#JanJanowski">W wyniku dyskusji Komisja sformułowała oświadczenie, że w ramach swych uprawnień kontrolnych dbać będzie o realizację porozumienia, które powinno być zawarte oraz o rozpatrzenie przez kompetentne władze spraw ujętych w ewentualnym protokole rozbieżności. Komisja zaapelowała do obu stron o natychmiastowe przystąpienie do końcowych ustaleń i podpisanie porozumienia.</u>
<u xml:id="u-41.2" who="#JanJanowski">Jak stwierdził przewodniczący Komisji poseł Jerzy Nawrocki (PZPR) sprawa będzie jeszcze przekonsultowana z Prezydium Sejmu.</u>
<u xml:id="u-41.3" who="#JanJanowski">Na jakim etapie znajdują się prace nad ustawą o szkołach wyższych, czy zostaną one zakończone do maja?</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#JerzyNawrocki">Ustalono, że jeśli prace nad nową ustawą nie zostaną zakończone w tym terminie, to zostaną znowelizowane te przepisy obowiązującej ustawy, które odnoszą się do wyboru rektorów i dziekanów. Chodzi o to, by stworzyć odpowiednie warunki dla demokratycznych wyborów nowych władz uczelni latem br.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>