text_structure.xml
9.31 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#StanisławGałecki">Dnia 30 lipca 1985 r. Komisja Mandatowo-Regulaminowa, obradująca pod przewodnictwem posła Stanisława Gałeckiego (PZPR), rozpatrzyła: sprawozdanie z działalności komisji w VIII kadencji Sejmu.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#StanisławGałecki">Obywatele posłowie otrzymali tekst sprawozdania, w którym staraliśmy się uwzględnić wszystkie aspekty naszej działalności. Jest jednak zrozumiałe, że sprawozdanie ma charakter syntetyczny i uwzględnia kwestie najważniejsze.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#JerzyGrochmalicki">Chciałem poruszyć problemy związane z pracą terenową posła. Warto przekazać posłom następnej kadencji wnioski i doświadczenia, szczególnie dotyczące obsługi posłów w terenie. Niekorzystnie chyba wypadło to, że cały ciężar obsługi wojewódzkich zespołów poselskich spadł na biura rad narodowych. Są one zajęte obsługą rad narodowych i radnych. Wydaje się więc, że lepszym rozwiązaniem byłoby, aby obsługą WZP zajmowały się ogniwa PRON. Mają one większe predyspozycje do organizowania spotkań z wyborcami. Sama zaś organizacja spotkań - jak wynika z doświadczeń tej trudnej kadencji - miała ogromne znaczenie.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#JerzyGrochmalicki">Druga sprawa to materiały i informacje terenowe dla posłów. Nie wiem jak inni, ale posłowie dolnośląscy nie otrzymywali tych materiałów.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#JerzyGrochmalicki">Kwestia trzecia - to obecność przedstawicieli władz terenowych na spotkaniach poselskich. Mam na myśli radnych, a także naczelników i prezydentów. Na spotkaniach wynikają częstokroć takie sprawy, do których poseł nie potrafi się ustosunkować, a które ustosunkowania takiego wymagają.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#EdwardDuda">Generalnie pragnę stwierdzić, że akceptuję sprawozdanie, które szeroko ujmuje działalność komisji. Na str. 2 znalazło się nieszczęśliwe sformułowanie. Mowa tam bowiem, że „w okresie VIII kadencji uległy rozszerzeniu bezpośrednio uprawnienia Sejmu”. Sejm jest najwyższym organem władzy, suwerennie sprawuje swą funkcję kontrolną. Należałoby raczej powiedzieć, że Sejm lepiej wykorzystywał swoje uprawnienia.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#EdwardDuda">W części końcowej mam na myśli str. należałoby, moim zdaniem, zrezygnować z pkt 4, w którym postuluje się pobudzanie aktywności pracy posłów centralnych w ramach wojewódzkich zespołów poselskich. W związku z nowymi uregulowaniami ordynacji wyborczej, ustawy o prawach i obowiązkach posła, sprawa ta wymaga nowego ujęcia. Przecież posłowie z listy krajowej nie będą przypisywani do poszczególnych okręgów jak dotychczasowi posłowie centralni.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#StanisławGałecki">Jeśli chodzi o pkt 4, to status posła z listy krajowej będzie zupełnie inny niż obecnych posłów centralnych. Może więc rzeczywiście zrezygnować z tego punktu. Sądzę jednak, że potrzebny jest zapis, że wymaga uregulowania sprawa kontaktów tych posłów z wyborcami.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#WitDrapich">Chcę się przyłączyć do dwóch poruszanych tu kwestii. Uważam, że należy przyjąć w pkt 4 te zmiany, o których była mowa. Powinniśmy jednak zachować myśl, że kontakty posłów z listy krajowej wymagają uregulowania w skali kraju.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#WitDrapich">Ważny temat podniósł poseł mówiący o pracy wojewódzkich zespołów poselskich i ich związkach z Sejmem. Powinno to znaleźć odbicie w naszym sprawozdaniu. Sprawozdanie uważam zresztą za dobre. Oddaje ono pracę naszej komisji. Była to kadencja obfitująca w sprawy poselskie. W żadnej kadencji Komisja Mandatowo-Regulaminowa nie wykonywała tylu prac związanych ze sprawami poselskimi, regulaminowymi i co jest szczególnie ważne, nie wniosła tyle wkładu w pobudzanie aktywności posłów. Proponuję przyjąć sprawozdanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#StanisławGałecki">Jeśli nie ma uwag natury zasadniczej, to proponuję żeby z tymi uwagami, które tu padły przyjąć sprawozdanie. W pkt 4 należy napisać o potrzebie uregulowania formy kontaktów posłów z listy krajowej z wyborcami.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#StanisławGałecki">Komisja przyjęła sprawozdanie jednomyślnie.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#StanisławGałecki">Proszę pozwolić na kilka słów końcowych. Kadencja dobiega końca, termin wyborów został wyznaczony, kampania wyborcza rozpoczęła się. Z informacji, które posiadam wynika, że wszystkie prace przebiegają zgodnie z kalendarzem wyborczym. W najbliższych dniach rzecz stanie się bardziej publiczna. Zaawansowane są prace nad wysuwaniem kandydatów na posłów. Są także przygotowane terminy spotkań konsultacyjnych z wyborcami. Cały czas prowadzi się badania opinii publicznej. Obecnie 60% badanych deklaruje, że weźmie udział w wyborach, ok. 12–13% w dotychczasowych sondażach oświadcza, że nie weźmie udziału w kampanii wyborczej, ani w wyborach, 26–27% nie podjęło jeszcze decyzji. Obrazuje to nastroje w społeczeństwie. Intencją partii, stronnictw politycznych oraz PRON jest to, by walczyć o każdego wyborcę. Podstawowym zadaniem jest jednak zmobilizowanie do podjęcia decyzji wahających się. Argumenty kampanii muszą im dopomóc w podjęciu decyzji. Wtedy moglibyśmy uzyskać 80% frekwencji. Będą jeszcze inne mierniki - sprawdzanie list wyborczych, zebrania przedwyborcze.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#StanisławGałecki">Chciałem też poinformować, że coraz lepiej funkcjonują w kampanii ogniwa PRON. Ich działacze nabierają doświadczenia. Cały czas obserwujemy jednak obecność przeciwnika. Trzeba się nauczyć żyć z nim i działać w tych warunkach. Przeciwnik polityczny - widać to wyraźnie - nie jest w stanie zaprezentować alternatywnego programu wyborczego. Opiera się on na negacji wszystkich i wszystkiego, podobnie jak to było w kampanii wyborczej do rad narodowych. Przedmiotem ostrego ataku będą zapisy deklaracji wyborczej PRON. Jest to atak totalny. U odbiorcy ulotek, które pojawiają się już tu i ówdzie, powoduje to wręcz odrazę, ponieważ nie ma w nich nic, prócz negacji. Kwestionuje się tam również dorobek Sejmu VIII kadencji. Dlatego jest ważne, abyśmy starali się go prezentować, zwracać uwagę na trudne uwarunkowania i osiągnięcia. Sejm ostał się jako jedyna struktura władzy, która przetrwała najtrudniejszy okres. Pamiętamy czas, gdy nie honorowano nawet legitymacji poselskiej. To była forma walki, zmierzająca do destrukcji państwa. Musimy zadbać o obiektywną i sprawiedliwą ocenę Sejmu VIII kadencji.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#StanisławGałecki">Będą oczywiście przedmiotem ataku kandydaci. Już dziś domniemani kandydaci są na wszelki wypadek szykanowani. Wypisuje się pod ich adresem najbardziej absurdalne kalumnie. Płyną do konwentów wyborczych także kandydatury te tzw. najlepsze. Nie ma dnia, by nie zgłaszano telefonicznie bądź listownie L. Wałęsy, Z. Bujaka, A. Michnika i ich zwolenników. Gdy zgłoszenia te napływają pisemnie, to łatwo rozpoznać, że zawsze są pisane tym samym charakterem.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#StanisławGałecki">Ważne jest, by niezależnie od tego, czy znajdziemy się na listach wyborczych, czy też nie, być na spotkaniach przedwyborczych, gdzie zapewne dojdzie do ocen Sejmu VIII kadencji. Istotną sprawą jest też wypracowanie statusu posła w terenie. Kandydat, wyrażając zgodę na przyjęcie mandatu poselskiego, przyjmuje na siebie określone obowiązki. Ale ci, którzy go desygnują, to jest organizacje, przyjmują obowiązek i odpowiedzialność za pomoc w wypełnieniu tego mandatu. Nie może być tak, aby posłowi brakowało materiałów i informacji o sytuacji w terenie. Tam, gdzie jest poseł, musi być także przedstawiciel władzy terenowej. Spotkania terenowe są bowiem niezmiernie ważną rzeczą. Trzeba to zapisać w naszym sprawozdaniu i przekazać odpowiednie wnioski komisji przyszłej kadencji.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#StanisławGałecki">Mamy wszyscy prawo do tego, by każdemu patrzeć prosto w oczy z przeświadczeniem, że dobrze wykorzystaliśmy czas i środki w wypełnianiu mandatu poselskiego. Wszystkim za to serdecznie dziękuję. Komisja nasza spełnia szczególną funkcję, a w kadencji tej przyszło nam często z tej funkcji korzystać. Służyło to jednak umacnianiu autorytetu Sejmu, wymagała tego sytuacja. Tym spośród posłów, którzy znajdą się w przyszłym Sejmie życzę dalszych sukcesów. Tym zaś, którzy się nie znajdą - naturalną bowiem sprawą jest, że tylko część z obecnych posłów uzyska ponownie mandaty - życzę sukcesu i zaangażowania w pracy społecznej i politycznej.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>