text_structure.xml 109 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Dnia 12.12.1984 r. Komisja Kultury, obradująca pod przewodnictwem posła Łukasza Balcera (SD), rozpatrzyła:</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">- projekt planu Centralnego Funduszu Rozwoju Kultury na rok 1985.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">- projekt ustawy budżetowej na rok 1985 w częściach dotyczących Ministerstwa Kultury i Sztuki, Robotniczej Spółdzielni Wydawniczej „Prasa-Książka-Ruch”, Komitetu ds. Radia i Telewizji oraz Polskiej Agencji Prasowej.)</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">(W posiedzeniu Komisji udział wzięli: wiceminister kultury i Sztuki Wacław Janas, wiceprezesi RSW „Prasa-Książka-Ruch” – Janusz Karpiński i Alina Tepli, z-ca przewodniczącego Komitetu ds. Radia i Telewizji Ryszard Dudkiewicz, prezes redaktor naczelny PAP Janusz Roszkowski, sekretarz Narodowej Rady Kultury Tadeusz Sawic, przedstawiciele Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Najwyższej Izby Kontroli, Ministerstwa Finansów.)</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">(Uwagi do projektu planu Centralnego Funduszu Rozwoju Kultury oraz do projektu ustawy budżetowej na rok 1985 w części dotyczącej Ministerstwa Kultury i Sztuki przedstawił poseł Piotr Oziębło (PZPR).)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PiotrOziębło">W br. przewiduje się realizację środków w wysokości 52,3 mld zł, W tym radio i telewizja 3,2 mld zł. Wykonanie budżetu w 1983 r. wyniosło 34,6 mld zł. Projekt budżetu na rok przyszły zakłada sumę wydatków 58 mld zł, a po stronie dochodów 11,8 mld zł. Plan dochodów CFRK przewiduje się w wysokości 55 mld zł. Jeśli uwzględnimy ponadto saldo planowane na początek roku 1985 w wysokości 3,3 mld zł to środki finansowe pozostające w dyspozycji głównego dysponenta Funduszu wyniosą w przyszłym roku 58,3 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PiotrOziębło">Poza wymienioną sumą Funduszu przewiduje się dochody w funduszach wojewódzkich, a mianowicie:</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PiotrOziębło">1. środki przekazane przez rady narodowe z nadwyżek budżetowych w wysokości 1,4 mld zł, 2. udziały budżetów terenowych przeznaczone na finansowanie inwestycji w wysokości 1,3 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PiotrOziębło">Na sumę dochodów CFRK składają się:</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#PiotrOziębło">– dotacja z budżetu państwa – 13,6% podatku od płac, co oznacza 53,6 mld zł, – dotacja z budżetu państwa na inwestycje jednostek planu centralnego (766 mln zł), – przeciwalkoholowy – 15% rocznych wpływów na fundusz, tj. 700 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#PiotrOziębło">Po stronie wydatków przewiduje się ponad 54 mld zł, w tym w planie centralnym 19,4 mld zł, a w planie terenowym 34,9 mld zł. Przedstawione kierunki ogólne i zasady podziału funduszu można uznać za słuszne. Podzielam tym samym opinię Narodowej Rady Kultury o projekcie planu i uważam, że należy go zaakceptować. Nasuwa mi się jednak wiele uwag i spostrzeżeń:</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#PiotrOziębło">1. możemy przede wszystkim wypowiadać opinię o szczegółowym podziale środków przeznaczonych na finansowanie jednostek i zadań planu centralnego, tj. dyskutować o celowości skonsumowania sumy 19,4 mld zł. Wojewódzkie fundusze nie są nam znane, w załączniku nr 2 do projektu planu podaje się tylko kwoty dotacji na poszczególne województwa, przy czym np. woj. bialskopodlaskie otrzymuje 220 mln zł (najmniej), a stołeczne warszawskie 2.621 mln zł, tj. 12-krotnie więcej. Z tego też powodu będę komentował tylko plan centralny;</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#PiotrOziębło">2. na twórczość artystyczną oraz działalność instytucji artystycznych przeznacza się łącznie 2,2 mld zł, z czego 1,5 mld zł, tj. 70% na Teatr Wielki w Warszawie, Teatr Narodowy, Teatr Rzeczypospolitej, Filharmonię Narodową i Zespół Pieśni i Tańca „Mazowsze”, Wymienione instytucje cenię osobiście wysoko. Jednakże przy konfrontacji z sumą przeznaczoną na ochronę dóbr kultury i muzealnictwa stwierdzam, że różnica na korzyść ochrony dóbr kultury wynosi tylko 188 mln zł. Czy słusznie?</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#PiotrOziębło">3. Niepokoją mnie bardzo niskie sumy przeznaczone w planie FRK na działalność domów kultury, klubów, świetlic oraz innych placówek rozpowszechniania kultury (265 mln zł, a w r. 1984–217 mln zł). Dotacja na produkcję filmową ma wynieść 2.200 mln zł, tj. 10-krotnie więcej. Potrzeby placówek upowszechniania kultury są ogromne i problem ten wielokrotnie przewijał się w toku obrad naszej Komisji. Rozumiem, że dotacja dla planu terenowego zapewni funkcjonowanie wielu placówek i realizację zadań związanych z upowszechnianiem kultury na wsi i w małych miasteczkach. Jednak analizując wysokość dotacji dla poszczególnych województw można uznać za słuszne stwierdzenie NRK, że może to w zasadzie utrzymywać istniejący stan dysproporcji pomiędzy poszczególnymi województwami. Przypomnę, że liczba domów i ośrodków kultury finansowana z FRK ma wynieść w 1985 r. 2130 wobec 2054 w br.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#PiotrOziębło">4. Martwi mnie ogromnie wysokość środków przewidziana w projekcie planu na dokształcanie i doskonalenie zawodowe pracowników upowszechniania kultury. Mamy nareszcie ustawę o upowszechnianiu kultury i o pracownikach upowszechniania. Nie wiem tylko, czy już mamy wszystkie akty wykonawcze do tej dobrej i potrzebnej ustawy. Mamy za to na pewno wielu pracowników upowszechniania kultury, których należy szkolić, dokształcać i doskonalić zawodowo. Na ten cel w planie Funduszu zapisano 500 tys. zł. Nasuwa się pytanie, czy to nie za mało? Na badania i analizy naukowe planuje się wydać 200 tys. zł, aczkolwiek plan terenowy przewiduje 24,9 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#PiotrOziębło">5. Na cele społecznego ruchu kulturalnego oraz regionalne stowarzyszenia kulturalne przeznacza się 810 mln zł, głównie dla 38 stowarzyszeń i związków twórczych dotowanych z planu centralnego. Przewiduje się m.in. obniżenie dotacji dla Towarzystwa Kultury Teatralnej o 50%, przy kilkukrotnym wzroście dotacji dla innych stowarzyszeń.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#PiotrOziębło">Równocześnie należy podkreślić wiele pozytywnych elementów zawartych w projekcie planu. Dotyczy to m.in. uwzględnienia sumy 700 mln zł na popieranie twórczości artystycznej, tzn. stypendia twórcze i socjalne, stypendia dla młodych twórców, zamówienia plastyczne, zakupy dzieł muzycznych, literackich itp. Rok przyszły podobnie jak bieżący, będzie odznaczał się dalszą aktywizacją mecenatu państwa nad kulturą. Efektywność tych działań będzie tym większa, im szybciej będzie postępował proces porządkowania zasad prawnych i ekonomicznych działalności resortu.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#PiotrOziębło">Mam nadzieję, że ustawa o instytucjach artystycznych zostanie uchwalona jeszcze w bież. roku i zacznie funkcjonować od 1 stycznia 1985 r. Sprawdza się w praktyce prawo prasowe. Konieczne jest, moim zdaniem, zintensyfikowanie prac nad nowym prawem autorskim.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#PiotrOziębło">W wielu dziedzinach kultury osiągnięto poprawę, i to chyba znaczącą. Systematycznie zwiększa się liczba bibliotek z filiami, domów i ośrodków kultury finansowanych z FRK. Wzrasta, aczkolwiek powoli, liczba widzów i słuchaczy w teatrach, kinach i instytucjach muzycznych. Zwiększają się nakłady kaset i płyt oraz liczba wydrukowanych książek. Ze zdumieniem zauważam więc, że w projekcie planu na 1985 r. przewiduje się zmniejszenie dostaw papieru na cele wydawnicze do 225 tys., ton tj. o 10 tys. ton w stosunku do br. 10 tys. ton papieru to około 30 mln książek, tymczasem plan zakłada wydrukowanie w br. około 200 mln egzemplarzy książek, a na rok przyszły przewiduje się wydrukowanie 215–227 mln egzemplarzy. W praktyce więc zakłada się, że książki powinny być „chudsze”, ale za to ma być ich więcej.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#PiotrOziębło">A przecież mówimy ciągle o potrzebie rozwoju czytelnictwa i stale niezaspokojonym popycie na książkę. Uwagi te zgłaszam z goryczą tym większą, że bilans papieru przewiduje przychód ogółem o 27 tys. większy niż w br. Oznacza to, że zwiększa się rozchód papieru na cele produkcyjne i drobną wytwórczość. Absolutnie nie mogę się zgodzić że zmniejszeniem ilości papieru na cele wydawnicze. Sądzę, że Wysoka Komisja poprze moje stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#PiotrOziębło">Pomimo wielokrotnie ponawianych wysiłków i starań resortu kultury, ciągle pozostaje do załatwienia sprawa zwolnienia instytucji artystycznych od obciążeń na PFAZ. Działa to hamująco na intensyfikację działalności artystycznej. Uzyskano zwolnienia tylko w stosunku do niektórych rodzajów działalności oraz w odniesieniu do honorariów własnych i obcych. Udało się natomiast włączyć Bibliotekę Narodową do wykazu inwestycji realizowanych w 1985 w ramach zamówień rządowych.</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#PiotrOziębło">Projekt ustawy budżetowej na rok 1985 w części dotyczącej Ministerstwa Kultury i Sztuki oraz projekt planu CFRK zapewniają, moim zdaniem, możliwość stworzenia warunków do poprawy sytuacji w sferze kultury. Planowane w budżecie wielkości i ich podział powinny zapewnić realizację zadań na miarę sytuacji, w jakiej znajduje się nasz kraj. Z tego względu proponuję, aby Komisja przyjęła projekt ustawy budżetowej na rok przyszły oraz projekt planu CFRK z następującymi wnioskami:</u>
          <u xml:id="u-2.17" who="#PiotrOziębło">1. należy utrzymać dostawy papieru na cele wydawnicze co najmniej na poziomie roku 1984, tj. w wysokości 235 tys. ton, 2. konieczne jest ustalenie jednolitej, a nie wariantowej liczby książek w planie 1985 r. Uznać należy, że liczba egzemplarzy powinna być ustalona na poziomie co najmniej 215 mln, 3. istnieje potrzeba kontynuowania działań zmierzających do zwolnienia z obciążeń na PFAZ instytucji artystycznych i przedsiębiorstw z resortu kultury, 4. należy dążyć do dalszego wzrostu udziału budżetów rad narodowych w finansowaniu potrzeb kultury na ich terenie, 5. przyspieszenia wymagają prace nad ustawą o prawie autorskim wraz rozporządzeniami wykonawczymi do ustawy o upowszechnianiu kultury, 6. należy zapewnić lepszą realizację inwestycji zakładowych, zwłaszcza fabryk sprzętu muzycznego, 7. niezbędne jest uwzględnienie w podziale środków dewizowych na import głównie poligrafii i przemysłu muzycznego, 8. możliwie szybko należy znowelizować tabelę wynagrodzeń autorskich i nie tylko autorskich. 20% podwyższenie stawek za umowy zawarte po 1 stycznia 1984 r. nosiło znamiona waloryzacji honorariów, a nie określenia ich wysokości na godziwym poziomie, 9. wydaje się, że projekt planu FRK winien być w przyszłości opracowywany bardziej czytelnie, tzn. powinien być opatrzony szerszym komentarzem lub w pewnych partiach należałoby go rozbudować. Dotyczyć to powinno przynajmniej kilkunastu egzemplarzy dostarczanych członkom Komisji Kultury, którzy mają go opiniować. W obecnej postaci nie możemy się np. wypowiadać co do wielkości zawartych w części dotyczącej wojewódzkich funduszy rozwoju kultury.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#WiesławJanas">Chcę zwrócić uwagę na kilka zasad, którymi kierował się resort dokonując podziału FRK. A więc przede wszystkim – zgodnie z postulatami Komisji i Narodowej Rady Kultury – zwiększyliśmy o 17% terenowe fundusze rozwoju kultury. Obecnie więc FRK w 72% przeznaczony jest na potrzeby terenu. Kwotę dla poszczególnych województw rozdysponowaliśmy w sposób demokratyczny, opierając się na wynikach konsultacji z przedstawicielami NRK i związków zawodowych. Uważamy, że podstawowe problemy województw zostaną w 1985 r. załatwione.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#WiesławJanas">Dzieląc środki FRK braliśmy pod uwagę takie m.in. elementy, jak konieczność zapewnienia warunków normalnego funkcjonowania placówek artystycznych, wyrównywania dysproporcji w tej dziedzinie między miastem a wsią oraz między różnymi regionami kraju, a także potrzebę zwiększenia środków na ochronę zabytków dóbr kultury.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#WiesławJanas">25,5 mld zł przeznaczyliśmy na potrzeby jednostek terenowych, w tym głównie na remonty bazy kulturalnej. Chcę podkreślić, że najgorzej przedstawia się stan tej bazy na ziemiach północnych i zachodnich, toteż tam skierowane zostaną największe środki. 3,1 mld zł przeznaczyliśmy na ochronę zabytków - z tym, że w budżecie centralnym zarezerwowana jest kwota 8 mld zł na ochronę szczególnie ważnych obiektów zabytkowych. 7,8 mld zł przeznaczamy dla bibliotek, 8 mld zł dla domów kultury, 9,2 mld zł dla instytucji muzycznych i artystycznych.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#WiesławJanas">Pragnę podkreślić, że stosunkowo dużą kwotę, bo 10 mld zł przeznaczamy na zaspokojenie potrzeb kulturalnych wsi, w tym głównie na remonty placówek oraz na potrzeby bibliotek wiejskich i ośrodków kultury.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#WiesławJanas">W związku z uwagami posła referenta chciałbym stwierdzić, że Fundusz, którym dysponujemy, pochodzi w głównej mierze ze środków budżetowych. Podjęliśmy starania, aby FRK był zasilany również środkami pozabudżetowymi. Jest to jednak proces długotrwały i niełatwy. Podstawowe obowiązki powinny w tej dziedzinie spoczywać na władzach terenowych. W warunkach reformy gospodarczej na napływ środków z zakładów pracy raczej nie mamy co liczyć. Podjęliśmy starania, aby różne wydawnictwa poświęcały pewne kwoty ze sprzedaży książek, płyt, kalendarzy itp. na FRK. Ta sprawa „chwyciła” i ceny niektórych wydawnictw zawierają już od 1–5 zł na FRK.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#WiesławJanas">Ostatnio pojawiła się w prasie opinia, że FRK dzielony jest nierównomiernie w stosunku do liczby mieszkańców poszczególnych ośrodków czy regionów. Zwracano np. uwagę na dysproporcję między kwotami przeznaczonymi dla Warszawy i dla woj. bialskopodlaskiego. Nie wolno jednak zapominać o tym, że Warszawa jest centrum kulturalnym całego kraju, ośrodkiem działania największych instytucji kulturalnych - muzeów, bibliotek itp.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#WiesławJanas">Kwota przeznaczona w FRK na badania naukowe jest istotnie niewielka, ale działalność naukową prowadzą również inne placówki - m.in. Biblioteka Narodowa, poszczególne muzea itp. Nie stwierdziliśmy ponadto większego zapotrzebowania na badania naukowe. Mamy w naszym budżecie pewną rezerwę na wypadek, gdyby powstała konieczność sfinansowania takich badań. Na szkolenie prowadzone przez społeczne towarzystwa regionalne przeznaczyliśmy ponad 130 mln zł. Odpowiednie kwoty przydzieliliśmy też innym organizacjom społecznym działającym w tej dziedzinie.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#WiesławJanas">Istotnie, prace nad ustawą Prawo autorskie trwają bardzo długo, ale praktycznie zostały już zakończone. W I kwartale 1985 r. projekt Prawa autorskiego zostanie poddany konsultacji ze wszystkimi związkami twórczymi. Będzie to proces dość długi.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#WiesławJanas">Projekt ustawy o instytucjach artystycznych został już przekonsultowany z zainteresowanymi organizacjami. Wydaje się zatem, że prace nad tą ustawą dobiegają końca.</u>
          <u xml:id="u-3.9" who="#WiesławJanas">PFAZ dla instytucji artystycznych został przez nas potraktowany preferencyjnie. Chcę przy tej okazji poinformować, że w bież, roku przeznaczyliśmy ponad 800 mln zł na podwyżki płac dla pracowników instytucji artystycznych. Podwyżki wyniosły około 30%.</u>
          <u xml:id="u-3.10" who="#WiesławJanas">Utrzymują się nadal trudności z papierem na cele wydawnicze. Dysponujemy 225 tys. ton papieru. Więcej papieru uzyskać nie możemy. Zamierzamy gospodarować nim w sposób oszczędny. Rozważa się możliwość przesunięcia papieru użytkowanego na inne cele do wydawnictw, ale i to nie jest sprawą łatwą, gdyż papier wydawniczy musi spełniać określone wymagania.</u>
          <u xml:id="u-3.11" who="#WiesławJanas">CPR na 1985 r. przewiduje wydanie 215–227 mln egz. książek w porównaniu z 210 mln egz. wydanymi w roku bież.</u>
          <u xml:id="u-3.12" who="#WiesławJanas">Instytucje artystyczne nie będą miały obciążeń z tytułu PFAZ. Kwoty uzyskane z przekroczenia funduszu płac będą odprowadzane do FRK. Będzie to więc obieg zamknięty.</u>
          <u xml:id="u-3.13" who="#komentarz">(Dyskusja.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#EdwardMęclewski">Zaskoczyła mnie informacja wiceministra o ogromnym udziale środków inwestycyjnych na remonty placówek kulturalnych na ziemiach zachodnich i północnych w ogólnych wydatkach na remonty takich placówek. Stąd też pytanie: Czy wynika to z ogromnej dekapitalizacji i dewastacji placówek kultury, jaka nastąpiła na tych ziemiach, czy też może tylko ze wzrostu liczby ludności i odpowiedniego wzrostu potrzeb kulturalnych? Przyznam się, że ta druga ewentualność wydaje mi się mało prawdopodobna.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#EdwardMęclewski">Gdy słyszę żonglowanie miliardami złotych, zadaję sobie każdorazowo pytanie, czy jest to przyrost faktyczny, czy też względny - wynikające z procesów inflacyjnych. Nie wiem np., czy 800 mln zł dla organizacji społecznych to mało czy dużo. Powinniśmy mieć jakiś stały punkt odniesienia, podawać wielkości w cenach stałych lub wielkości rzeczowe.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#EdwardMęclewski">Chciałbym zapytać, czy zbiórka makulatury przynosi nadal określone korzyści, czy też znów zarzuciliśmy tę pożyteczną akcję. Uważam, że zbyt dużo marnuje się „papieru biurokratycznego”. Przy podpisywaniu umowy na prace zlecone trzeba wypełnić 5–6 papierów. To jakaś straszna bzdura.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#EdwardMęclewski">Wypowiedź wiceministra o ustawie Prawo autorskie była, moim zdaniem, zbyt optymistyczna. Już ponad 12 lat trwa walka o uchwalenie tej ustawy i na razie bez rezultatów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#HalinaAuderska">W dniu wczorajszym uczestniczyłam w posiedzeniu NRK z udziałem księgarzy. Proszono mnie, abym na posiedzeniu Sejmowej komisji poruszyła pewne nurtujące ich sprawy. A więc po pierwsze - zapisano w planie 215 mln egz. książek, to sprawa którą można dość dowolnie manipulować. Jeżeli się np. wydaje w olbrzymich nakładach klasyków (jak w roku bież. „Pana Tadeusza”), to liczba tytułów katastrofalnie maleje. Maleje więc tym samym liczba książek przypadających na głowę mieszkańca. Przedstawiciele wydawnictwa „Czytelnik” oświadczyli, że w ich teczkach leżą gotowe maszynopisy aktualnych, ciekawych pozycji książkowych, które nie będą mogły pójść w 1985 r. do druku jedynie z powodu braku papieru. Z tegoż samego powodu „Czytelnik” nie będzie mógł przez najbliższe 2 lata podpisywać nowych umów z pisarzami, gdyż nie będzie miał możliwości wydrukowania ich książek. A więc zawodne jest liczenie produkcji wydawniczej wg liczby egzemplarzy. Trzeba brać również pod uwagę liczbę wydawanych tytułów.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#HalinaAuderska">Dostawy papieru na druk książek są stanowczo zbyt małe. Stanowią one 1/4 całej ilości papieru zużywanego w kraju. Tak znaczne ilości papieru przeznaczane są na akcydensy i inne druki, że w porównaniu z książką jest to wręcz żenujące. Na wczorajszej naradzie sygnalizowano, że w 1985 r. deficyt papieru ulegnie pogłębieniu.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#HalinaAuderska">Park maszynowy drukarni jest już wyeksploatowany, dosłownie „wykańcza się”. Drukarnie nie mają dewiz na sprowadzanie części. Maszyny więc często stoją, a drukarnie wykorzystują zaledwie połowę swoich mocy produkcyjnych. Trzeba zatem skierować prośbę o uwzględnienie w budżecie niezbędnych środków (głównie dewizowych) na zakup części do maszyn drukarskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#RomualdBukowski">14 listopada br. NRK wydała opinię o projekcie FRK na 1985 r. Ciekawe byłoby usłyszeć, jakie jest stanowisko resortu w tej sprawie. Interesuje mnie zwłaszcza ten punkt opinii NRK, w którym mówi się o konieczności odpowiedniego ukierunkowania polityki preferencyjnej - tak, aby maksymalnie zniwelować dysproporcje między miastem a wsią, a także małymi ośrodkami. Jak resort spożytkował to sformułowanie, zawarte w opinii NRK? Jak to się odbija w podziale CFRK na 1985 r.?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#MieczysławRógŚwiostek">Również i ja sądzę, że ocena planu wydawniczego wg liczby egzemplarzy wydrukowanych książek jest myląca, gdyż z pewnością zostaną utrzymane wysokie nakłady kosztem liczby tytułów.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#MieczysławRógŚwiostek">Problem deficytu papieru jest tak stary, jak długo istnieje PRL. Biorąc pod uwagę, że od roku 1981 wzrosła poważnie liczba wydawnictw katolickich, trzeba się liczyć z dalszym pogłębianiem się deficytu papieru. To, co wiceminister mówił o innych źródłach pozyskania papieru, jest raczej nierealne. Już obecnie trudności z papierem dają się dotkliwie we znaki. Np. bardzo poszukiwany „Kalendarz Rolniczy” dotychczas się nie ukazał i trzeba będzie zmniejszyć jego nakład o 100 tys. egz., gdyż nie można uzyskać odpowiednich ilości papieru. Co zatem robić, skoro wiadomo, że papieru nie ma, a importować go nie mamy za co? Czy nie należałoby skierować w tej sprawie dezyderatu do krajowego przemysłu, który powinien podjąć wszelkie możliwe wysiłki na rzecz zwiększenia produkcji papieru? Chciałbym przytoczyć jeden przykład: w swoim czasie sprowadzono do woj. bydgoskiego maszyny do produkcji papieru w oparciu o celulozę wytwarzaną ze słomy. Okazało się, że zbyt wysoki jest koszt pozyskiwania słomy i produkcja papieru tą metodą musiałaby być dotowana. Zaniechano zatem tej inwestycji - nie wiadomo, czy słusznie.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#MieczysławRógŚwiostek">Nic nam nie da debatowanie nad tym, czy wyprodukuje się 215 czy 217 mln egz. książek, jeśli nie wzrośnie produkcja własna papieru. Trzeba się nad tym problemem poważnie zastanowić. Poza tą sprawą uważam, że budżet resortu na rok przyszły należy przyjąć, gdyż jest on w sumie wyważony i sensowny.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#MieczysławRógŚwiostek">Przyłączam się do opinii posła referenta, iż niskie relatywnie środki przeznaczono na dokształcanie pracowników upowszechniania kultury. Przecież chodzi tu o ludzi, których powinniśmy traktować ze szczególnym sentymentem.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#MieczysławRógŚwiostek">To samo dotyczy funduszów na utrzymanie placówek kulturalnych – klubów, świetlic itp. Nie wiem, o ile można zwiększyć nakłady na ten cel, ale zwiększyć je trzeba na pewno.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JanuszPrzymanowski">Popieram wnioski zgłoszone przez posła referenta do projektu budżetu resortu kultury.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#JanuszPrzymanowski">Zgadzam się z opinią posła E. Męclewskiego, że mamy do czynienia z 20-kilku procentową dewaluacją, co oznacza zmniejszenie wartości FRK. Proponuję, ażebyśmy wystąpili z wnioskiem o podwyższenie procentu naliczania FRK z 13,6% do 15%. Taką decyzję może podjąć Rada Ministrów bez Sejmu, bo taka delegacja jest zawarta w ustawie o FRK.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#JanuszPrzymanowski">Wiemy, że coraz więcej instytucji występuje z wnioskami o dofinansowanie różnego rodzaju działalności kulturalnej z FRK, gdyż jak już powstał to wyciąga się po niego ręce. Zwłaszcza, że w wielu przypadkach wnioski te są godne poparcia.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#JanuszPrzymanowski">W różnych krajach przeznacza się różny procent puli papieru na produkcję książek. U nas na ten cel przeznaczamy 20%. Proponuję wystąpić z dezyderatem do Ministra Gospodarki Materiałowej o zwiększenie tej puli. Już raz występowaliśmy z takim wnioskiem, zwiększono wtedy ilość papieru przeznaczoną na książki kosztem zmniejszenia puli na cele administracyjne, biurokracja nie zawaliła się od tego.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#JanuszPrzymanowski">Wskaźnik liczby książek na jednego mieszkańca jest nadal stosunkowo niski, przy czym wskaźnik ten nie ma nic wspólnego z liczbą tytułów. O zwiększeniu liczby tytułów książek będzie można mówić dopiero wtedy, gdy w drukarniach zostanie rozwiązane wąskie gardło jakim jest skład książek. W obecnej bowiem sytuacji drukarnie bronią się przed przyjmowaniem do druku nowych tytułów, wolą drukować książki o dużych nakładach.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#JanuszPrzymanowski">W br. mamy wydrukować 210–215 mln egz. książek, a w 1990 r. 500 mln egz. Wydaje mi się wobec tego, że przyjęte na rok przyszły wielkości nie są wystarczające. Ażeby zapewnić wykonanie zadań roku 1990 w roku przyszłym należałoby wyprodukować 245 mln egz., a przynajmniej 255 mln. Proponowałbym również wystąpić do rządu z dezyderatem, ażeby książka została objęta zamówieniami rządowymi, co gwarantowałoby zapewnienie środków na wykonanie wszystkich faz produkcji książki. Byłem np. ostatnio w drukarni w Gdańsku, gdzie nie można było zrealizować planu drukowania książek z braku kleju. Przy zamówieniach rządowych taka sytuacja nie mogłaby mieć miejsca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#BogdanGawroński">Po otrzymanych wyjaśnieniach zgadzam się z wnioskami koreferenta, co do PFAZ i wysokości nakładu książek w roku przyszłym.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#BogdanGawroński">Słuszne były intencje zawarte w wypowiedziach posła E. Męclewskiego i posła J. Przymanowskiego, dotyczące uregulowania środków FRK. Popieram wniosek o podwyższenie odpisu do wysokości 15%. Rok temu formułowano już taki wniosek.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#BogdanGawroński">Po stronie dochodów FRK znajdują się dobrowolne wpłaty, zapisy i fundacje. W 1984 r. z tego tytułu wpłynąć ma ok. 4 mld zł. Na rok przyszły nie planuje się wpływów z tych źródeł. Zgadzam się, że nie są to proste sprawy do przewidzenia, ale należałoby podjąć bardziej intensywną działalność ze strony wszystkich jednostek kultury zwłaszcza działających w terenie, ażeby zwiększyć dary i inne dobrowolne wpłaty.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#BogdanGawroński">Wiele instytucji kulturalnych zostało zwolnionych, albo ponoszą zmniejszone wpłaty na PFAZ. Z tego funduszu ponoszone były pewne wydatki m.in. szkolenie teraz w niektórych przypadkach uzupełniane są one z FRK.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#BogdanGawroński">Chciałbym dowiedzieć się, czy rosną środki z nadwyżek rad narodowych przeznaczane na działalność kulturalną. W br. z tego tytułu wpłynie 1,5 mld zł. Jak będzie kształtowała się wysokość tych wpływów w roku przyszłym i w jakim stopniu z nadwyżek rad narodowych dotowane są inwestycje kulturalne w terenie? Na ten temat mamy stosunkowo mało informacji.</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#BogdanGawroński">Ze środków centralnych na inwestycje w roku przyszłym przeznacza się 700 mln zł, czy jest to kwota wystarczająca? Prosiłbym o wyjaśnienie, czy zapewnione są w 1985 r. nakłady na budowę Biblioteki Narodowej i rozbudowę przedsiębiorstwa „Polskie Nagrania”. W r. ub. Komisja Planowania przy RM wpisała je na listę inwestycji rządowych.</u>
          <u xml:id="u-9.6" who="#BogdanGawroński">Czy zapewnione są środki na budowę teatrów w Kielcach i Lublinie oraz Filharmonii w Bydgoszczy?</u>
          <u xml:id="u-9.7" who="#BogdanGawroński">Proponuję przyjąć projekt budżetu resortu kultury i sztuki na 1985 i projekt FRK z wnioskami, które zgłosiłem ja i inni posłowie w dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-9.8" who="#BogdanGawroński">Zmiana układu wydatków z FRK może następować po uzgodnieniu z naszą komisją. Wiadomo nam, że NRK zgłosiła wiele wniosków, które powinny być szczegółowo rozpatrzone przez resort i jeśli nie będą mogły być sfinansowane z rezerwy resortu, należy wystąpić z wnioskiem o przyniesienie ich finansowania z FRK.</u>
          <u xml:id="u-9.9" who="#BogdanGawroński">Wydaje mi się, że zapis dotyczący konieczności konsultowania i opiniowania przez odpowiednie organy i instytucje wydatków z FRK jest słuszny i prowadzi do tego, że środki te są racjonalnie wykorzystane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#AdolfPiszczek">Poseł P. Oziębło poruszył sprawy niedoboru papieru na produkcję książek. Sprawę tę poruszyło również kilku posłów. Chciałbym dowiedzieć się, co zrobiono dla zmniejszenia strat papieru w wyniku niewłaściwego transportu i magazynowania? Gdyby udało się zmniejszyć straty z tego tytułu, to może nawet wystarczyłoby nam papieru bez dodatkowych dostaw.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#AdolfPiszczek">Kiedy ukażą się akty wykonawcze do ustawy o rozwoju kultury? W swoim czasie minister Gołębiowski mówił nam, że będą opracowane i ogłoszone do końca października br. Mamy już grudzień, a niektóre akty wykonawcze nie zostały jeszcze wydane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#WitoldJankowski">W dyskusji zgłoszono wniosek o podniesienie wysokości odpisu na FRK do 15%. Jestem równocześnie członkiem Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów. Z orientacji jaką posiadam pa podstawie informacji Ministra Finansów nie widzę żadnej szansy zrealizowania tego wniosku przy planowanym deficycie budżetowym. Wniosek ma bardzo małe szanse załatwienia. Obracajmy się w granicach realności.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#WitoldJankowski">Mówimy o konieczności oszczędzania papieru, a równocześnie mamy do czynienia z dużym marnotrawstwem na wielu odcinkach. Np. zeszyt szkolny kosztuje 1 zł, dzieci nie szanują zeszytów, nie zachęcają ich do tego rodzice, bo są tanie. Niektóre przedsiębiorstwa produkujące zeszyty chcą odstępować od tej produkcji. W Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów występowaliśmy z wnioskiem o ustalenie cen urzędowych na zeszyty, ale zdecydowana większość posłów była przeciwko temu wnioskowi. Jak widzimy, występują sprzeczności, jedni chcą zwiększać pulę papieru na produkcję książek, a inni nie akceptują wniosków, które mają służyć oszczędzaniu papieru.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JózefaMatyńkowska">Prosiłabym, ażeby w dokumentach resortu podawany był stan rozliczeń FRK państwa, jak również stan rozliczeń funduszu przeciwalkoholowego.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#JózefaMatyńkowska">Chciałabym dowiedzieć się czy zapewnione są środki na budowę teatrów w Kielcach i Lublinie oraz filharmonii w Bydgoszczy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#ŁukaszBalcer">Przyłączam się do wniosku o podanie nam rozliczeń FRK i funduszu przeciwalkoholowego z budżetem państwa.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#ŁukaszBalcer">W opinii posłów jak i NRK konieczne jest udzielanie szerszej informacji o dysponowaniu FRK. Fundusz centralny obejmuje bowiem tylko 38% środków, a 62% dysponowane jest w terenie. Na ten temat zgłoszono wiele krytycznych uwag i proszę o wyjaśnienia. Nie mamy informacji o celach i preferencjach, jakie są przyznawane w finansowaniu różnego rodzaju przedsięwzięć z FRK, trudno jest nam wyrobić sobie pogląd, jak wykorzystywany jest fundusz. Występują duże rozbieżności w informacjach. Wiemy, że jest tendencja do zwiększania wydatków z tego funduszu zwłaszcza tam, gdzie dysponują nim władze miejskie i gminne. W dokumentach resortu należałoby podawać informacje na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#ŁukaszBalcer">Rejestracja wpływów nie jest właściwa. Wiem np., że jeden z artystów malarzy żyjących za granicą ofiarował nam kilka obrazów, których wartość wynosi kilka mln zł. Jest to dar dla jednego z muzeów. Czy ten dar jest rejestrowany po stronie wpływów FRK? Zakłady pracy przeznaczają niejednokrotnie określone kwoty na remonty placówek kulturalnych. Tych wydatków również nie rejestruje się. Z podanych przeze mnie przykładów wynika potrzeba dalszego doskonalenia metod rejestrowania i zwiększania wpływów na FRK.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#WiesławJanas">Staramy się przeciwdziałać wszelkiego rodzaju marnotrawstwu papieru. Opracowano projekt przedsięwzięć mających na celu poprawę sytuacji w przemyśle poligraficznym i stąd wiara, że oferowana nam na rok przyszły pula papieru zaspokoi nasze potrzeby.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#WiesławJanas">Robimy wszystko dla zmniejszenia strat w transporcie papieru. Jeden z zakładów podjął się produkcji specjalnych urządzeń do przewożenia papieru z kolei do magazynów, powinno to przyczynić się do ograniczenia strat.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#WiesławJanas">Poseł E. Męclewski słusznie zwrócił uwagę na konieczność skierowania większych środków na remonty bazy kulturalnej na ziemiach zachodnich i północnych. Przez wiele lat powojennych uważaliśmy, że baza ta jest w dobrym stanie i nie remontowano jej. Teraz zaczęło się wszystko sypać. W roku 40-lecia PRL uznaliśmy, że trzeba szczególnie uważnie rozpatrzyć potrzeby ziem zachodnich i północnych, kierujemy tam większe nakłady.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#WiesławJanas">Instytucjom artystycznym nie brak pieniędzy na działalność repertuarową. Staramy się utrzymywać ciągłość tej działalności. Np. Teatr w Kaliszu zaplanował prowadzenie remontów w okresie 10 lat. Przeprowadziliśmy rozmowy i skrócono ten okres do lat 5, przyznaliśmy na remonty dodatkowe środki. Nie chcemy bowiem, ażeby ta ważna placówka na tak długi okres wyłączała się z działalności kulturalnej.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#WiesławJanas">Wpływy na FRK zwiększają się z roku na rok. Naturalnie zjawiska inflacyjne dotykają działalności kulturalnej, podobnie jak i innych działów gospodarki.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#WiesławJanas">Nasz przemysł papierniczy nie jest w stanie przerobić więcej makulatury na papier, zwłaszcza na papier nadający się do produkcji książek, gdyż nie posiada odpowiednich urządzeń do wybierania tego papieru. W ostatnich latach wydajemy rocznie 5,5 tys. tytułów. Powstaje wobec tego dylemat - na czym skoncentrować się: czy wydawać więcej słowników, poradników encyklopedycznych oraz literatury dziecięcej i młodzieżowej, czy też zwiększyć liczbę tytułów innych książek. Zdecydowaliśmy skoncentrować się na wydawaniu słowników, encyklopedii oraz literatury dziecięcej i młodzieżowej. W trosce o ochronę najbardziej wartościowych pozycji literackich uruchomiliśmy „ścieżkę szybkiego druku”.</u>
          <u xml:id="u-14.6" who="#WiesławJanas">W ramach naszych możliwości kierujemy środki na poprawę bazy poligraficznej. Pracujemy nad programem rozwoju poligrafii na lata 1986–1990, który zostanie przedstawiony Wysokiej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-14.7" who="#WiesławJanas">Wszystkie nasze ważniejsze przedsięwzięcia konsultujemy w NRK, ona też opiniuje kierunki naszej polityki kulturalnej. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że nasze zamierzenia i plany działania muszą uwzględniać wielkość nakładów jakimi dysponujemy na ich realizację.</u>
          <u xml:id="u-14.8" who="#WiesławJanas">Mamy takie województwa, które przeznaczają stosunkowo niskie kwoty na cele kulturalne. I tak np. w roku ub. środki własne stanowiły w woj. poznańskim tylko 26% nakładów na kulturę, a w woj. łódzkim w 0,4%. To staje się już problemem, będziemy musieli cofnąć dotacje dla tych województw, a to na pewno stanie się przedmiotem interwencji ze strony ciał przedstawicielskich.</u>
          <u xml:id="u-14.9" who="#WiesławJanas">Resort kultury i sztuki wydał zarządzenie, że z FRK mogą być pokrywane koszty szkolenia pracowników.</u>
          <u xml:id="u-14.10" who="#WiesławJanas">Zbyt wolna budowa teatrów w Kielcach, Łodzi i Lublinie nie wynika z braku środków finansowych, a z niedostatku specjalnych materiałów potrzebnych do wykończenia tych obiektów. Nakłady inwestycyjne na rok przyszły w planie 5-letnim wynosiły 480 mln zł, otrzymaliśmy 500 mln zł. Z funduszów tych prowadzić się będzie m.in. prace na Zamku Warszawskim, na Wawelu, w Centralnym Biurze Wystaw Artystycznych i w wielu innych ważnych obiektach.</u>
          <u xml:id="u-14.11" who="#WiesławJanas">W inwestycjach centralnych znalazła się dalsza budowa Biblioteki Narodowej i przedsiębiorstwa „Polskie Nagrania”; na inwestycje te przeznaczono 859 mln zł i trzeba podkreślić, że utrzymywane są postanowienia planu 3-letniego.</u>
          <u xml:id="u-14.12" who="#WiesławJanas">Ustawa o rozwoju kultury przewidywała wydanie 10 aktów wykonawczych, z których już ogłoszono 8. Z pozostałych dwóch - jeden dotyczy kształtowania sieci placówek kulturalnych; opracowanie to nie jest łatwe, akt ten powinien być wkrótce gotowy. Drugi dotyczy systemu płac pracowników upowszechniania kultury. Wymaga on jeszcze dopracowania w związku z waloryzacją płac. Od września br. rząd przyznał środki na podwyżkę płac dla pracowników upowszechniania kultury.</u>
          <u xml:id="u-14.13" who="#WiesławJanas">W 1984 r. z tytułu rozliczeń za rok ub. otrzymaliśmy na FRK 4.180 mln zł, w roku przyszłym otrzymać mamy 53.600 mln zł. Mamy również rozliczony Fundusz Przeciwalkoholowy.</u>
          <u xml:id="u-14.14" who="#WiesławJanas">W dyskusji zwracano uwagę na pewne zbiurokratyzowanie i niewłaściwe dysponowanie FRK w poszczególnych województwach. Wrócimy do tej sprawy przy prezentowaniu Komisji Wykorzystania FRK na br. W roku przyszłym mamy zamiar zorganizować w terenie dwa posiedzenia poświęcone sposobom wykorzystania FRK. Zachowaliśmy pewną rezerwę budżetową, z której będziemy mogli finansować nie przewidziane, a konieczne wydatki.</u>
          <u xml:id="u-14.15" who="#komentarz">(Wnioski końcowe dotyczące pierwszej części posiedzenia komisji przedstawił jej przewodniczący poseł Łukasz Balcer (SD).)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#ŁukaszBalcer">Przebieg dyskusji upoważnia mnie do stwierdzenia, że posłowie, podobnie jak opinia NRK uznają za słuszne ogólne kierunki wydatków na kulturę przewidzianych w projekcie planu CFRK na rok 1985. Zwiększyć proponujemy środki na fundusz terenowy kosztem funduszu centralnego. Pozytywnie należy ocenić sposób przygotowania projektu planu CFRK. Idzie mi tu o liczne konsultacje ze związkami twórczymi, posłami i NRK. Proponuję, aby nasza Komisja przyjęła generalne rozwiązanie zawarte w projektach CFRK na rok 1985 oraz w projekcie ustawy budżetowej na rok 1985 w części dotyczącej Ministerstwa Kultury i Sztuki.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#ŁukaszBalcer">W sprawach szczegółowych proponuję, aby komisja rozpatrzyła następujące wnioski do Rady Ministrów lub Ministerstwa Kultury i Sztuki. Myślę, iż generalnie należy poprzeć wnioski sformułowane w wystąpieniu posła P. Oziębło. Niektóre wątpliwości, jakie to wystąpienie wzbudziło, dot. np. obciążeń na PFAZ, zostały, jak mi się wydaje, już wyjaśnione.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#ŁukaszBalcer">Pierwsza grupa wniosków dotyczy przedziału papieru i produkcji wydawniczej w roku przyszłym. Proponuję pozytywnie ustosunkować się do propozycji posła J. Przymanowskiego, aby został zwiększony z 13,6 do 15% wskaźnik odpisu z funduszu płac na CFRK. Przypomnę, że nasza komisja już rok temu podjęła taką uchwałę. Dzisiejszy wniosek posła J. Przymanowskiego proponuję więc potraktować jako ponowienie tamtej uchwały. Stały wzrost wydatków ponoszonych na realizację programu upowszechniania kultury, zwiększona ilość zadań resortu kultury oraz 20%-owa inflacja z jednej strony, a przewidywany wzrost środków na sferę kultury zaledwie o około 11% – z drugiej stanowią wystarczający argument na rzecz postulowania zwiększenia wskaźnika na FRK. Generalnie należy podtrzymać propozycję posła P. Oziębły dot. produkcji wydawniczej. Ważne jest, aby z puli papieru na rynek co roku określać ścisły procent papieru przeznaczonego na produkcję książek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#HalinaAuderska">Mam pytanie, czy wniosek pana przewodniczącego oznaczać ma, rezygnację z protestu dot. spadku przydziału papieru na cele wydawnicze w roku 1985 z 235 tys. ton na 225 tys. ton?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#ŁukaszBalcer">Są trzy wnioski, pozwalające precyzyjnie ocenić, czy w produkcji wydawniczej następuje postęp, regres czy stagnacja. Mam tu na myśli liczbę wyprodukowanych egzemplarzy książek, liczbę wydanych tytułów oraz zadrukowanych arkuszy wydawniczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#HalinaAuderska">Proponuję, abyśmy się jednak upierali przy wskaźniku 235 tys. ton na rok przyszły i dopiero w ramach tego przydziału papieru uwzględnili propozycję posła J. Przymanowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#ŁukaszBalcer">Kolejne wnioski zgłoszone przez posła P. Oziębłę dotyczą przyspieszenia prac nad niektórymi aktami prawnymi dot. sfery kultury. Proponuję przyjąć wniosek, aby generalnie przyspieszyć prace nad ustawą o kinematografii, nowelizacją prawa autorskiego, nowelizacją ustawy o ochronie dóbr kulturalnych i zabytkowych oraz nad rozporządzeniami i innymi aktami wykonawczymi do tych ustaw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#BogdanGawroński">Chciałbym zgłosić wniosek, aby w naszym dokumencie wymienić potrzebę przyspieszenia nowelizacji ustawy o bibliotekach ze szczególnym uwzględnieniem precyzyjnego określenia ich statusu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#ŁukaszBalcer">Pozostałe wnioski zaproponowane w wystąpieniu posła P. Oziębły proponuję przyjąć en bloc. Zapoznaliśmy się także z wnioskami zawartymi w opinii NRK. Wnioski te zostały przychylnie przyjęte przez posłów. Bardziej szczegółowo proponuję do nich powrócić w trakcie omawiania sprawozdań z wykonania planu r. 1984. Chciałbym zgłosić prośbę do Ministerstwa Kultury i Sztuki, aby te wszystkie wnioski zostały wykorzystane przy składaniu sprawozdań w roku przyszłym. Resort opracowuje obecnie program rozwoju kultury, co dotyczy także kierunków wydatkowania FRK, odpowiednich preferencji, komentarzy i wniosków. Podobnie NRK zgodnie z ustawą, ma przedkładać raporty o stanie kultury także w części dotyczącej wydatkowania środków.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#ŁukaszBalcer">Chciałbym przypomnieć, że poza FRK istnieją także inne możliwości finansowego zasilania działalności kulturalnej. Np. 40% funduszu gminnego Gminna Rada Narodowa może przeznaczać na cele uznawane za ważne na danym terenie. Istnieją więc w terenie finansowe rezerwy, które można wykorzystać na cele kulturalne, trzeba jednak umieć je wyszukiwać, a następnie celowo wykorzystywać.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#komentarz">(Komisja Kultury przyjęła projekt planu CFRK oraz projekt ustawy budżetowej na 1985 r. w części dot. Ministerstwa Kultury i Sztuki.).</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#komentarz">(Uwagi do projektu budżetu na 1985 r. w części dot. Robotniczej Spółdzielni Wydawnicze j „Prasa-Książka-Ruch” przedstawił poseł Janusz Przymanowski (PZPR).)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JanuszPrzymanowski">Na wstępie chciałbym z satysfakcją podkreślić, że RSW „Prasa-Książka-Ruch” należy do nielicznych instytucji i przedsiębiorstw kulturalnych w całości samofinansujących się. Na rok przyszły przewiduje się wzrost nakładów prasy, który pozwoli na osiągnięcie wskaźnika 77,9 egz. na jednego mieszkańca. Przypomnę, że już w 1974 r. wskaźnik ten wynosił 93 egz. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że główną przyczyną tego drastycznego spadku jest brak papieru. Proponuję przyjąć zalecenia dla RSW, aby ten wskaźnik został określony na maksymalnym poziomie dla młodego czytelnika. Idzie mi o to, aby ograniczenia w przydziałach papieru w jak najmniejszym zakresie dotyczyły gazet i czasopism przeznaczonych dla dzieci i młodzieży. Mam wątpliwości, czy warto uruchamiać wydawanie nowych gazet popołudniowych. Wątpliwości moje wynikają stąd, że nader często gazety te nie odznaczają się wysokim poziomem merytorycznym. Myślę, że nowe tytuły takich gazet powinny ukazywać się dopiero wtedy, gdy zostanie zapewniony dopływ odpowiednio zdolnej kadry dziennikarskiej.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#JanuszPrzymanowski">W zakresie produkcji książkowej RSW przewiduje w roku przyszłym wydanie 1000 tytułów w nakładzie 57,5 mln egz. Oznacza to wzrost w stosunku do roku bież. o 15%. Myślę, iż możemy tutaj Spółdzielni pogratulować wyników i planów.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#JanuszPrzymanowski">W zakresie upowszechniania kultury od wielu lat RSW spełnia bardzo pożyteczną funkcję głównie poprzez działalność klubów prasy i książki. Szczególnie ważna jest ta działalność w środowisku wiejskim.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#JanuszPrzymanowski">Słuszny jest wniosek przedstawiony w materiałach RSW, aby zwiększyć liczbę dostępnych w czytelniach klubów wiejskich bezpłatnych tytułów prasy z 8 do 28 szt. Chciałbym zgłosić dodatkową propozycję, aby w każdym klubie funkcjonowała mini biblioteka, której rdzeń stanowiłyby książki najbardziej poszukiwane i najbardziej przydatne w danym środowisku. Idzie mi głównie o różnego rodzaju encyklopedie, słowniki i poradniki. W pilnym trybie trzeba znaleźć rozwiązanie dot. zaopatrzenia wiejskich klubów w sprzęt radiowo-telewizyjny i inne urządzenia przydatne w działalności kulturalnej. Jak dotychczas kluby te, jako instytucje, mają spore trudności z zakupem na wolnym rynku tego sprzętu. Proponuję wystąpić do MHWiU z opinią o potrzebie zlikwidowania wszelkich przeszkód biurokratycznych w sprzedaży takiego sprzętu klubom RSW. Chciałbym także zgłosić wniosek do „Domu Książki”, aby te mini biblioteki w wiejskich klubach RSW miały priorytety w zakupach nowych pozycji książkowych.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#JanuszPrzymanowski">W okresie, gdy rodził się projekt ustawy o FRK z trudem osiągnięto wskaźnik 13,6% funduszu płac na jego finansowanie. I znów powraca problem podwyższenia tego wskaźnika do 15%. Idzie tu o wsparcie wielu cennych inicjatyw kulturalnych, na które dzisiaj brakuje środków finansowych. Nie chcę przez to powiedzieć, że zależy mi na zwiększaniu środków finansowych na kulturę wszędzie i za każdą cenę. W sytuacji, kiedy nie ma odpowiednich kadr, brak jest dynamicznych działaczy kulturalnych i sama władza gminna nie zgłasza zapotrzebowania na nowe inwestycje kulturalne nie widzę potrzeby, aby środki finansowe przydzielać „na siłę”. Myślę, iż większy pożytek odniesiemy tam, gdzie będziemy je przydzielać tym, którzy ich świadomie potrzebują, a przede wszystkim potrafią efektywnie wykorzystać. Proponuję, aby RSW zainicjowała kampanię na rzecz zwiększenia wskaźnika funduszu płac przeznaczonego na FRK do 15%. Operując sumami globalnymi, miliardami nie zdajemy sobie bowiem sprawy, że obecnie z funduszu tego rocznie przypada na mieszkańca 1389 zł, a miesięcznie zaledwie 117 zł. Oczywiście, jest to kwota bardzo mała. Proponuję poprzeć RSW w staraniach, aby niektóre działania Spółdzielni były dofinansowywane z FRK.</u>
          <u xml:id="u-22.5" who="#JanuszPrzymanowski">Ambitny program wydawniczy może się załamać nie tylko w RSW, ale w całym naszym planie wydawniczym, jeżeli poligrafia nie będzie stale zasilana w części do maszyn wydawniczych. Jak wiadomo, większość parku maszynowego poligrafii pochodzi z importu, a zatem i części zamienne musimy kupować za granicą. Chciałbym więc zgłosić postulat dot. priorytetu wydatków dewizowych dla poligrafii.</u>
          <u xml:id="u-22.6" who="#JanuszPrzymanowski">Kioski RSW są najbardziej dostępnymi punktami sprzedaży w całym kraju. Zajmują się one sprzedażą nie tylko prasy i wydawnictw RSW, ale także m.in. sprzedażą proszków do prania, szamponów i pasty do zębów. W ostatnim czasie artykuły te coraz rzadziej można w kioskach nabyć. Okazuje się, że na przeszkodzie stoją tu limity dot. przydziału masy towarowej do różnych agend handlowych. Proponuję skierowanie do wojewodów listu w sprawie niezbędnego przydziału wymienionych artykułów do kiosków RSW. Przynieść to może nie tylko lepsze zaopatrzenie ludności w środki czystości, ale także zwiększone zakupy gazet czy książek.</u>
          <u xml:id="u-22.7" who="#JanuszPrzymanowski">Nierealny wydaje mi się przewidywany na rok przyszły wzrost eksportu do krajów II obszaru płatniczego, w tym usług poligraficznych. W odniesieniu do eksportu do krajów I obszaru płatniczego mam pytanie: czy polskie książki muszą być tam sprzedawane w cenie 2–3 - krotnie wyższej niż ceny książek krajowych? Chciałbym także zapytać, jaka jest prawdziwa przyczyna niechęci poczty do roznoszenia prenumeraty prasy w miastach. Proponuję zaprosić na posiedzenie naszej komisji przedstawiciela poczty w celu uzyskania takiego wyjaśnienia.</u>
          <u xml:id="u-22.8" who="#JanuszPrzymanowski">Ostatnia moja uwaga dotyczy limitu paliw na wykorzystywanie samochodów prywatnych do celów służbowych. Ograniczenie przydziałów wydaje mi się niecelowe w sytuacji, gdy są one wykorzystywane do celów służbowych, gdyż jest to metoda daleko bardziej efektywna niż zwiększanie parku samochodów służbowych.</u>
          <u xml:id="u-22.9" who="#JanuszPrzymanowski">Na koniec chciałbym powrócić do sprawy przydziałów papieru i wyrazić przekonanie, że przewidziane na rok przyszły 163,5 tony papieru RSW „Prasa-Książka-Ruch” rzeczywiście otrzyma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JanuszKarpiński">Uchwała Rady Ministrów o CPR na 1985 r. stwierdza, że ilości papieru dla RSW „Prasa-Książka-Ruch” określi przewodniczący Komisji Planowania przy RM. Dotychczas RSW nie otrzymała z Komisji Planowania żadnego potwierdzenia przydziału papieru. Jedyną informację udało się uzyskać w Urzędzie Gospodarki Materiałowej, ale dotyczy ona jedynie przydziału papieru na I kwartał 1985 r. i nie ma charakteru oficjalnego. Nie znając ostatecznej puli przyznanego jej papieru na rok przyszły, RSW znalazła się w bardzo trudnej sytuacji. Należy dodać, że uwzględniając ogólne trudności RSW przewidziała w planie na rok 1985 pokrycie tylko najniezbędniejszych potrzeb wydawniczych.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#JanuszKarpiński">Jest faktem – jak to stwierdził poseł referent – że cena polskiej książki sprzedawanej w krajach socjalistycznych jest wysoka. I tak przykładowo: nasza książka wartości 100 zł sprzedawana jest w Czechosłowacji za 27 koron, w Bułgarii za 2,7 lewa, a w NRD za 10 marek. Chcę wyjaśnić, że rozliczenia dokonywane są w rublach transferowych, ale ceny na poszczególnych rynkach określa sam zagraniczny kontrahent. My ze swej strony otrzymujemy do tej działalności dopłaty wyrównawcze z budżetu Ministerstwa Handlu Zagranicznego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#AlinaTepli">Chcę raz jeszcze wrócić do sprawy papieru. Na wzrost produkcji papieru w przemyśle krajowym nie można liczyć. Przemysł ten ma tak wyeksploatowaną bazę, że każda nowa inwestycja musiałaby być niezwykle kapitałochłonna. Największy niedobór występuje w produkcji papieru niższych klas, zużywanego do druku gazet. Dlatego też nasza instytucja znajduje się w tak trudnej sytuacji. Rozwiązanie może polegać tylko na podjęciu decyzji o dodatkowym imporcie papieru z zagranicy - z ZSRR, CSRS, lub nawet z krajów II obszaru płatniczego.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#AlinaTepli">Prasa dziecięca i młodzieżowa korzysta u nas z maksymalnego uprzywilejowania pod względem nakładów, ale uprzywilejowanie to jest ograniczone mocami poligrafii. W praktyce osiągnęliśmy już pułap możliwości naszej poligrafii.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#AlinaTepli">W związku z uwagami na temat prasy popołudniowej pragnę wyjaśnić, że model prasy wydawanej przez RSW musi być – zgodnie z przyjętymi przez nas zasadami – modelem prasy otwartej. Oznacza to, że w modelu tym powinna mieścić się w każdym regionie jedna gazeta poranna i jedna popołudniowa. Dlatego też uruchomiliśmy w ubiegłych latach dwie nowe popołudniówki - w Olsztynie i Białymstoku. W Olsztynie wystartowaliśmy z nakładem 20 tys. egz. i mieliśmy zwroty na poziomie 30%. Obecnie popołudniówka olsztyńska ma nakład 60 tys. egz. i zaledwie 0,7% zwrotów. W Białymstoku wystartowaliśmy z nakładem 40 tys. egz. przy 9% zwrotu. Obecnie nakład jest dwukrotnie wyższy, a zwroty wynoszą 0,9%. RSW stara się oczywiście doskonalić poziom gazet popołudniowych, ale uważam, że na rynku jest miejsce dla tych gazet i jest na nie duże zapotrzebowanie. Wzrost nakładów w Olsztynie i Białymstoku świadczy o poważnym rozszerzeniu się kręgu czytelników naszej prasy, co jest przecież celem działalności RSW „Prasa-Książka-Ruch”.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#AlinaTepli">Jeśli chodzi o biblioteki podręczne w klubach, to bardzo chcielibyśmy rozwijać ten kierunek działalności kulturalnej. Dokonaliśmy też odpowiedniej zmiany rozdzielników wydawnictw w podziale na miasto i wieś. Napotykamy jednak istotną trudność w zaopatrywaniu bibliotek klubowych w książki. Otóż składnica centralna stosuje tradycyjny system rozdziału książek, zgodnie z którym są one kierowane głównie do „Domów Książki”, a nie do wiejskich klubów.</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#AlinaTepli">Jak słusznie podkreślił poseł referent, nadal nie rozwiązana jest sprawa zaopatrzenia klubów w sprzęt radiowo-telewizyjny. Mieliśmy już raz pisemne poparcie komisji sejmowej dla naszego wystąpienia do MHWiU, ale mimo to otrzymaliśmy z tego Ministerstwa decyzję negatywną. A szkoda, bo stwierdzamy, że wszędzie tam, gdzie instalujemy kolorowy telewizor, frekwencja w klubach zwiększa się niemal dwukrotnie.</u>
          <u xml:id="u-24.5" who="#AlinaTepli">Jeśli chodzi o finansowanie działalności klubów, mamy ze wszystkich stron poparcie naszego wniosku, aby koszty tej działalności były częściowo pokrywane ze środków FRK. Na wystąpienie w tej sprawie do resortu kultury otrzymaliśmy odpowiedź, że o dotacji „w ogóle” nie może być mowy, ale możemy się ubiegać o dotacje przedmiotowe. Prosilibyśmy zatem komisję o odpowiednie poparcie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#TadeuszKucharek">RSW również jest zdania, że używanie samochodów prywatnych jest najtańszym środkiem lokomocji. Ale na nasze wnioski w tej sprawie otrzymaliśmy z Ministerstwa Komunikacji odpowiedź negatywną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#DanielaKwiatkowska">RSW „Prasa-Książka-Ruch” jest przedsiębiorstwem wielozadaniowym. Chciałabym ustosunkować się do tej sfery jej działalności, która jest mi najbliższa, tj. do spraw upowszechnienia kultury. Przeznaczenie przez RSW w roku ub. 950 mln zł na działalność oświatową w porównaniu z 12 mln zł otrzymanymi na ten cel z województw świadczy o bardzo dużym wysiłku RSW w tej dziedzinie. A przecież upowszechnianie kultury jest dla RSW działalnością uboczną.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#DanielaKwiatkowska">Uważam, że ponowne wystąpienie do władz o umożliwienie przedsiębiorstwu RSW „Prasa-Książka-Ruch” nabywania niezbędnego sprzętu i urządzeń dla klubów upowszechniania kultury jest sprawą niezwykle ważną z punktu widzenia przyciągnięcia do tych klubów młodzieży. Zakup telewizora dla klubu nie powinien być żadnym problemem, a tymczasem problemem jest nawet zakup zwykłego rzutnika. To po prostu nie mieści się w głowie. Powinniśmy kategorycznie wystąpić do władz o uregulowanie tej sprawy.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#DanielaKwiatkowska">Popieram też wnioski w sprawie wykorzystywania w transporcie RSW samochodów osobowych i przyznawania odpowiednio zwiększonych limitów benzyny. Bez wystarczającej liczby środków transportu RSW „Prasa-Książka-Ruch” nie może praktycznie funkcjonować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#ZdzisławPukorski">Żałuję, że nie zaproponowałem w pierwszym punkcie posiedzenia, aby przedstawiciel resortu brał udział również w obradach dotyczących RSW „Prasa-Książka-Ruch”. Wiele spośród poruszonych w dyskusji spraw dotyczy właśnie resortu i wyjaśnienia jego przedstawiciela byłyby niezmiernie pożyteczne. Myślę, że w przyszłości powinniśmy zapraszać przedstawicieli Ministerstwa Kultury i Sztuki również na te części obrad, które formalnie go nie dotyczą.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#ZdzisławPukorski">Niepokojącym zjawiskiem jest odmawianie przez województwa finansowego wsparcia działalności klubów RSW z argumentacją, że brakuje odpowiednich przepisów. Jednakże w 1984 r. kluby uzyskały pomoc finansową z 5 województw, a więc chyba przepisy nie stanowią istotnej przeszkody. Uważam, że powinniśmy uchwalić dezyderat w sprawie ostatecznego rozstrzygnięcia tej kwestii. Nie może istnieć taka sytuacja, żeby kluby RSW nie korzystały ani ze środków województw, ani też ze środków FRK. W przedstawionym materiale stwierdza się, że „przy stale rosnących kosztach działalności klubów możliwości RSW ulegają w tym zakresie systematycznemu pomniejszaniu”. Powinniśmy więc dołożyć wszelkich starań, aby ich działalność była we właściwy sposób dofinansowywana.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#ZdzisławPukorski">Kompromituje nas niemożność załatwienia ułatwień w zakupach sprzętu radiowo-telewizyjnego dla klubów „Prasa-Książka-Ruch”. Myślę, że niecelowe byłoby ponowne występowanie przez komisję w tej sprawie do resortu. Tym razem trzeba już wystąpić do wicepremiera nadzorującego resort handlu wewnętrznego i usług.</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#ZdzisławPukorski">Chcę zauważyć, że działalność kulturalna RSW „Prasa-Książka-Ruch” pozostaje w polu widzenia partyjnych zespołów kultury przy komitetach wojewódzkich PZPR. Zainteresowanie się przez te zespoły działalnością RSW „Prasa-Książka-Ruch” daje wymierne korzyści.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#JadwigaCichocka">Z uznaniem oceniam zadania wytyczone przez RSW „Prasa-Książka-Ruch” na 1985 r. i solidaryzuję się z wnioskami posła referenta.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#JadwigaCichocka">Słusznie mówiono w dyskusji, że głównym zadaniem w dziedzinie upowszechniania kultury na wsi jest wzbogacanie działalności i coraz lepsze wyposażanie klubów RSW oraz zawodowe doszkalanie pracowników tych klubów. W materiale mówi się nieco zbyt ogólnikowo o działaniach podejmowanych dla podnoszenia kwalifikacji pracowników klubów. Prosiłabym kierownictwo RSW „Prasa-Książka-Ruch o szersze wyjaśnienie tej sprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PiotrOziębło">Chciałbym zwrócić uwagę na wielką rolę wychowawczą, jaką odgrywa RSW „Prasa-Książka-Ruch” w naszym kraju. Jest to instytucja wydatnie wspomagająca proces dydaktyczny m.in. poprzez wydawanie dla dzieci i młodzieży pozycji z lektur szkolnych, zalecany przez resort oświaty. Nawet działalność wydawnicza „Naszej Księgarni” w postaci książek dla dzieci i młodzieży została zdominowana przez działalność RSW „Prasa-Książka-Ruch”. Popieram w pełni wnioski zawarte w końcowej części materiału przedłożonego nam przez RSW, stwierdzając równocześnie, że jest to materiał bardzo dobrze opracowany, konkretny, rzeczowy i nieschematyczny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#MarianKonieczny">W materiale wymienia się zadania inwestycyjne zmierzające do poprawy stanu bazy poligraficznej. Wymienia się też zadania rzeczowe. Chciałbym w związku z tym spytać, jaki jest przeciętny cykl realizacji tych inwestycji, czy są to w większości inwestycje prowadzone po raz pierwszy, czy też takie, które były już kilkakrotnie odkładane i zostały ponownie włączone do planu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#JanuszKarpiński">Budowa obiektu w Krakowie rzeczywiście przeciąga się i trwa już 12 lat. Mam wrażenie, że i w roku przyszłym nie będzie on zakończony. Jest to wina wykonawcy, który przyjął zbyt wiele zleceń i teraz nie może się z nich wywiązać.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#JanuszKarpiński">Drukarnie w Gdańsku i Bydgoszczy znalazły się w uzupełniającym wykazie inwestycji rządowych, będziemy zabiegać i o to, ażeby drukarnia w Krakowie znalazła się w tym wykazie.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#JanuszKarpiński">Nasz program inwestycyjny jest częścią całego programu rozwoju poligrafii, warunkiem jego realizacji jest przyznanie na ten cel odpowiednich środków finansowych, wykonawczych i materiałowych.</u>
          <u xml:id="u-31.3" who="#JanuszKarpiński">RSW „Prasa-Książka-Ruch” prowadzi stały nadzór nad postępem realizacji inwestycji. Kontrolujemy realizację poszczególnych cykli produkcyjnych, śledzimy terminy dostawy, maszyn, ażeby w nowych obiektach można było natychmiast uruchamiać produkcję. Odczuwamy jednak trudności ze znalezieniem wykonawcy dla niektórych inwestycji; z tego powodu musimy często przesuwać terminy realizacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#AlinaTepli">Realizacja inwestycji jest przedmiotem szczególnej troski naszej spółdzielni. W zaopatrzeniu materiałowym jesteśmy często nie liczącym się odbiorcą, gdyż potrzebujemy np. kilka metrów rur czy kabli, są to dla producenta ilości detaliczne, nie możemy się więc przebić z naszymi zamówieniami. „Wąskim gardłem” naszych inwestycji jest drukarnia w Krakowie, ale np. w Poznaniu w ciągu niespełna 1,5 roku zdołaliśmy zakończyć I etap prowadzonej tam inwestycji. Zwiększyliśmy dodatki dla około 2000 gospodarzy klubów RSW „Prasa-Książka-Ruch”. Każda decyzja o podwyższeniu dodatku podejmowana jest po dokonaniu oceny pracy kierownika klubu. Warunkiem przyznania zwiększonego dodatku jest udział w szkoleniu. Kwalifikacje teoretyczne wielu kierowników klubów nie są wysokie. Jest wśród nich grupa entuzjastów, praktyków, którzy tym nadrabiają braki w wykształceniu. Staramy się do tej pory w szerszym zakresie przyciągać nauczycieli. Szkolenie gospodarzy klubów prowadzi resort kultury i sztuki, my szkolimy specjalistów podstawowych form działalności klubowej, jak np. organizatorów zespołów folklorystycznych, teatrów lalkowych itp. Wydaje się, że powinniśmy wspólnie z resortem opracować program centralnego systemu szkolenia pracowników dla potrzeb różnego rodzaju placówek kulturalnych.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#AlinaTepli">W roku ub. wydaliśmy 5 mln egz. lektur szkolnych, a w roku bież. wydamy 3 mln egz. Niektóre drukarnie zniechęcają się do wydawania lektur, gdyż starania o przyznanie licencji wymagają zbyt wiele zachodu.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#AlinaTepli">Mamy stosunkowo dobre osiągnięcia w realizacji wydawnictw dziecięcych. W roku 1983 wydaliśmy 10,4 mln egz., a w 1985 r. planujemy wydać 22,4 mln egz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#ŁukaszBalcer">Jak wynika z wniosków zgłoszonych w koreferacie i w dyskusji, jesteśmy zgodni co do prawidłowego opracowania budżetu RSW „Prasa-Książka-Ruch” na 1985 r.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#ŁukaszBalcer">W dyskusji zgłoszono wiele wniosków szczegółowych, które sprowadzają się do podjęcia działań ze strony naszej komisji.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#ŁukaszBalcer">Proponuje się m.in. dofinansowanie działalności kulturalnej RSW z CFRK. Prezentuję pogląd, że fundusz ten. jest jednym ze źródeł finansowania działalności kulturalnej i nie powinno z niego korzystać wielu gestorów. Coraz więcej chętnych jest do korzystania z dotacji tego Funduszu. Proszą np. o dotację spółdzielnie mieszkaniowe, bo zebrane własne środki na działalność kulturalną nie wystarczają. Z wnioskami występują również zakłady pracy, Komitet ds. Radia i Telewizji, a teraz RSW. Uważam, że tam gdzie działalność instytucji kulturalnej nastawiona jest na osiąganie zysków nie powinno się przyznawać dotacji, co nie oznacza, że mogą zajść przypadki, że należy ją przyznać.</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#ŁukaszBalcer">Resort kultury powinien łączyć fundusze wydatkowane przez różne instytucje na ten sam cel. Instytucje przynoszące zyski powinny przekazywać część tych zysków na rozwój działalności kulturalnej. Obawiam się, że FRK niedługo przestanie być już tak bogatym źródłem. Ponawiam propozycję w sprawie zwiększenia odpisów na FRK z 13% do 15%.</u>
          <u xml:id="u-33.4" who="#ŁukaszBalcer">Ponowić należy nasz dezyderat do MHWiU o umożliwienie zakupu telewizorów kolorowych i innej aparatury elektronicznej dla klubów w terenie. RSW powinna dostarczyć nam wykaz, o jaką ilość chodzi i w jakim czasie ma to być zrealizowane. Gdyby nasz dezyderat nie został pozytywnie załatwiony przez resort handlu wewnętrznego, skierujemy go do wicepremiera zajmującego się sprawami kultury.</u>
          <u xml:id="u-33.5" who="#ŁukaszBalcer">Z dyskusji wynika, że należy skierować do Ministerstwa Finansów dezyderat w sprawie przyznawania odpowiednich środków na zakup niezbędnych części i urządzeń dla poligrafii. Szczegółowy wykaz w tej sprawie powinna nam dostarczyć RSW „Prasa-Książka-Ruch”.</u>
          <u xml:id="u-33.6" who="#ŁukaszBalcer">Była również propozycja skierowania dezyderatu do Ministra Komunikacji o zwiększenie limitów benzyny m.in. dla transportu działającego na rzecz klubów terenowych.</u>
          <u xml:id="u-33.7" who="#ŁukaszBalcer">Problem ujednolicenia i opracowania systemu szkolenia pracowników kultury powinien znaleźć się ponownie w centrum uwagi naszej komisji w czasie dokonywania oceny realizacji ustawy o upowszechnieniu kultury.</u>
          <u xml:id="u-33.8" who="#ŁukaszBalcer">Wydawanie nowych tytułów czasopism społeczno-kulturalnych jest niemożliwe z braku papieru. Z drugiej strony, jak wynika to z przedstawionych nam informacji RSW, na wydawanie popołudniówek zapewniona jest pełna ilość papieru. Wymaga to jeszcze dyskusji, gdyż jedne i drugie czasopisma mają innych odbiorców, ale trzeba wyważyć najsłuszniejsze cele.</u>
          <u xml:id="u-33.9" who="#ŁukaszBalcer">Proponuję wystąpić z dezyderatem do MHWiU o zapewnienie lepszego zaopatrzenia kiosków „Ruchu” w niektóre artykuły przemysłowe, zwłaszcza z zakresu chemii gospodarczej i kosmetyki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#JózefaMatyńkowska">Nie mogę zrozumieć, na czym polegają trudności w otrzymaniu licencji na drukowanie lektur szkolnych przez drukarnie podległe RSW.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#JanuszPrzymanowski">Dysponentem licencji jest wydawnictwo i trudno jest wynegocjować odstąpienie licencji. Procedura w tej sprawie jest dość skomplikowana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#JózefaMatyńkowska">W dalszym ciągu nie jestem przekonana, musimy rozważyć tę sprawę ponownie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#JanuszPrzymanowski">Może w stosunku do klasyki powinna być centralna dyspozycja licencjami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#HalinaAuderska">Sprawa nie wygląda chyba tak, jak mówi to poseł J. Przymanowski, gdyż wiem z własnej praktyki, że istnieją możliwości przenoszenia licencji na inne wydawnictwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PiotrOziębło">Problem jest na tyle ważny, że powinniśmy jeszcze po dokonaniu rozeznania powrócić do niego na najbliższym posiedzeniu Komisji.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#PiotrOziębło">Komisja przyjęła projekt budżetu RSW „Prasa-Książka-Ruch” na 1985 r. w brzmieniu przedłożenia rządowego i postanowiła podjąć dezyderaty, które zaproponował poseł Ł. Balcer.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#komentarz">(Uwagi do projektu budżetu Komitetu ds. Radia i Telewizji na 1985 r. przedstawił poseł Jerzy Grzybczak (ZSL).)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#JerzyGrzybczak">Planowane przez Komitet ds. Radia i Telewizji zadania na 1985 r. wynikają z ustaleń planu 3-letniego. Pod względem pokrycia kraju programem radia i telewizji w r. 1985 nie przewiduje się zmian. Zarówno program radiowy, jak i telewizyjny obejmować będą prawie w 100% powierzchnię kraju.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#JerzyGrzybczak">Dobrze odbierany będzie I program radia, który może być słuchany na terenie całego kraju, II programem obejmiemy 76% powierzchni kraju, a III i IV programem radiowym 99%.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#JerzyGrzybczak">Program telewizyjny obejmie I programem 96% powierzchni kraju, tj. 97% ludności, zaś programem II – 76% powierzchni kraju i 86% ludności.</u>
          <u xml:id="u-40.3" who="#JerzyGrzybczak">W r. 1985 przewiduje się oddanie do użytku nowych nadajników telewizyjnych w Szczecinie i w Kłodzku dla I i II programu telewizyjnego i II programu radia.</u>
          <u xml:id="u-40.4" who="#JerzyGrzybczak">Plan przewiduje wzrost liczby abonentów radiowych o 130 tys., co wpłynie na zwiększenie wskaźnika na 1000 mieszkańców z 246,8 do 248,4. Liczba abonentów telewizyjnych zwiększy się o 160 tys. i wskaźnik na 1000 mieszkańców wzrośnie z 234,0 do 236,4.</u>
          <u xml:id="u-40.5" who="#JerzyGrzybczak">Projekt przewiduje utrzymanie na dotychczasowym poziomie liczby godzin emisji programów radiowych, tj. 65 tys. godzin, co odpowiada wskaźnikom przyjętym w planie 3-letnim. 25,4% całego programu nadawane będzie w wersji stereofonicznej. W roku przyszłym audycje programu centralnego stanowić będą 44% całości programu radiowego, a audycje dla zagranicy 27,6%, programy regionalne natomiast 28,4%. Wzrośnie udział rozgłośni regionalnych w tworzeniu programu centralnego do 15%. Duża część programu nadawana będzie na żywo w formie bloków prezenterskich z telefonicznym udziałem słuchaczy oraz gości zaproszonych do studia.</u>
          <u xml:id="u-40.6" who="#JerzyGrzybczak">Nie ulegną zmianie główne założenia i cele programowe Polskiego Radia. Przewiduje się utrzymanie bogatego serwisu informacyjnego. 50% czasu programu centralnego przeznacza się na programy rozrywkowe oraz muzykę poważną i ludową. Program II jak i obecnie, wypełniony będzie wieloma audycjami literackimi oraz publicystyką i informacją. Program III, kierowany głownie do młodego pokolenia, zawierać będzie treści ideowo-wychowawcze podawane w atrakcyjnych formach.</u>
          <u xml:id="u-40.7" who="#JerzyGrzybczak">Program IV przewiduje różnorodne audycje dla dzieci i młodzieży o charakterze oświatowym, wychowawczym i popularnonaukowym. Ważne znaczenie mają programy dla zagranicy nadawane w 9 wersjach językowych. Emitują one informacje o istotnych problemach naszego kraju i przedstawiają polski punkt widzenia w kluczowych sprawach politycznych i społecznych.</u>
          <u xml:id="u-40.8" who="#JerzyGrzybczak">Projekt planu nie przewiduje zwiększenia czasu nadawania programu telewizyjnego, obejmuje on 9000 godzin, jest to zgodne z ustaleniami planu 5-letniego. 80% programu telewizyjnego nadawanych będzie w kolorze. Na pozostałe 20% złożą się filmy czarno-białe i z zasobów archiwalnych. Ośrodki regionalne uczestniczyć będą w tworzeniu programu ogólnopolskiego TV w 25%. Utrzymane zostały dotychczasowe założenia programowe; w roku przyszłym koncentrować się one będą na najważniejszych problemach życia społecznego i politycznego. Zamierza się popularyzować wiedzę o najważniejszych problemach gospodarczych kraju, podejmować problemy demokratyzacji, dostępu do kultury, wywoływać różnorodne inicjatywy obywatelskie poprzez inspirowanie rywalizacji miast, osiedli, gmin. Popularyzować się będzie 40-letni dorobek Polski na ziemiach zachodnich i północnych oraz polityczne warunki rozwoju naszego kraju w kontekście złożonej sytuacji międzynarodowej.</u>
          <u xml:id="u-40.9" who="#JerzyGrzybczak">W 1985 r. zamierza się szeroko relacjonować przebieg wielu imprez sportowych. Środki przeznaczone na realizację tych zadań zaplanowane są oszczędnie i w większym stopniu dostosowane do zasad reformy gospodarczej.</u>
          <u xml:id="u-40.10" who="#JerzyGrzybczak">W Centrali Komitetu funkcjonuje nadal system stosowany w jednostkach budżetowych. W zespołach radia i telewizji w Warszawie oraz w ośrodkach telewizyjnych i rozgłośniach programu II w terenie wprowadzono system finansowy obowiązujący w zakładach budżetowych. W zespołach technicznych radia i telewizji obowiązuje system stosowany w przedsiębiorstwach państwowych. Wprowadzenie tych zmian powiązane zostało z przejęciem przez Komitet i resort łączności wpływów za użytkowanie odbiorników radiowych i telewizyjnych.</u>
          <u xml:id="u-40.11" who="#JerzyGrzybczak">Funkcjonowanie zasad I etapu reformy w zespołach jest obserwowane, dotychczasowe doświadczenia wykazują zarówno pozytywne jak i negatywne wyniki. Do pozytywnych zaliczyć należy efektywniejsze w stosunku do poprzedniego okresu wykorzystanie bazy technicznej. Utworzenie systemu motywacyjnego pobudziło bardziej celowe działania, zwiększyły się dochody własne w zakładach budżetowych. Negatywne zjawiska to tendencja do zwiększania liczby powtórzeń i zwiększenie kosztów produkcji programów premierowych. Zmieniła się również struktura zadań programowych: na miejsce programów artystycznych coraz częściej wprowadza się programy publicystyczne. Stwierdzono także znaczne rozdrobnienie organizacyjne aparatu wykonawczego Komitetu, zwłaszcza w terenie i wzrost etatów nieprodukcyjnych w kilku jednostkach samofinansujących się.</u>
          <u xml:id="u-40.12" who="#JerzyGrzybczak">Projekt budżetu Komitetu ds. Radia i Telewizji na 1985 r. utrzymuje na niezmienionym poziomie stan zatrudnienia z pewną tendencją do zmniejszania tego stanu w stosunku do r. 1984 w zakładach budżetowych telewizji.</u>
          <u xml:id="u-40.13" who="#JerzyGrzybczak">Na inwestycje przeznacza się kwotę 620 mln zł, głównie na inwestycje kontynuowane, m.in. budowę rozgłośni radiowo-telewizyjnej w Warszawie, rozbudowę zaplecza ogólnotechnicznego radia i telewizji w Warszawie, bloku studiów i techniki telewizyjnej w Gdańsku, rozbudowę ośrodka telewizyjnego w Krakowie oraz zespołu studiów telewizyjnych we Wrocławiu i bloku studiów i emisji radiowej w Szczecinie. W 1985 r. planowane jest rozpoczęcie budowy drugiego etapu ośrodka telewizyjnego w Gdańsku.</u>
          <u xml:id="u-40.14" who="#JerzyGrzybczak">Od 1 stycznia 1984 r. Komitet otrzymał środki specjalne, na które składają się wpłaty za użytkowanie odbiorników radiowych i telewizyjnych wraz z karami i odsetkami oraz uzupełniająca dotacja z budżetu centralnego na pokrycie kosztów działalności zakładów budżetowych. Przewiduje się, że wpływy z opłat abonamentowych wzrosną w 1985 r o 23,9% w stosunku do wykonania w r. 1984. Dotacja uzupełniająca z budżetu będzie niższa o 40,4%.</u>
          <u xml:id="u-40.15" who="#JerzyGrzybczak">W związku ze stałym wzrostem potrzeb i koniecznością zwiększenia zakresu działania i modernizacji aparatury i sprzętu technicznego proponuje się wystąpić z wnioskiem w sprawie podwyższenia opłat radiowo-telewizyjnych o 30 zł miesięcznie od 1 stycznia 1985 r. Uzyskane z tego tytułu wpływy pozwoliłyby pokryć Komitetowi niedobory.</u>
          <u xml:id="u-40.16" who="#JerzyGrzybczak">Nasza komisja od dawna opowiadała się za oparciem działalności radia i telewizji na zasadach samofinansowania. Uznaliśmy za celowe, aby środkami z opłat abonamentowych dysponował Komitet, a nie minister łączności. Rząd podjął w tej sprawie odpowiednie decyzje. Obecna propozycja kolejnej podwyżki musi być rozpatrywana w kontekście całokształtu decyzji cenowych w przyszłym roku. Osobiście popierałbym tę propozycję pod warunkiem zwiększenia liczby godzin programu telewizyjnego i podniesienia jego jakości. Obecny poziom programów, ich widoczna stagnacja nie zaspokoją potrzeb społecznych.</u>
          <u xml:id="u-40.17" who="#JerzyGrzybczak">Kolejny wniosek dotyczy zapewnienia niezbędnych środków dewizowych na zakup urządzeń, materiałów i części. Bez tych zakupów nie można mówić o prawidłowym działaniu Komitetu ds. Radia i Telewizji.</u>
          <u xml:id="u-40.18" who="#JerzyGrzybczak">Przedłożony projekt budżetu Komitetu ds. Radia i Telewizji na 1985 r. odpowiada ogólnym zasadom oszczędnościowym i proponuję, ażeby komisja udzieliła mu poparcia.</u>
          <u xml:id="u-40.19" who="#JerzyGrzybczak">Proponuję również, ażeby w roku przyszłym komisja w swoim planie pracy uwzględniła dokonanie oceny realizacji I etapu reformy gospodarczej w Komitecie ds. Radia i Telewizji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#RyszardDutkiewicz">Dziękuję za wnioski sprecyzowane w referacie przedstawionym przez posła J. Grzybczaka. Chciałbym jeszcze dodać kilka uwag do zgłoszonego projektu. Jak wiadomo, w roku 1985 głównym źródłem finansowania działalności Komitetu ds. Radia i Telewizji będą wpływy abonamentowe. Do ub. r. dochody te pozostawały w gestii Ministra Łączności. Przeprowadzona przez nas analiza wykazała, że istniejący system opłat nie jest optymalny. Możliwe jest zwiększenie dochodów Komitetu z opłat abonamentowych i wiąże się to głównie z komputeryzacją ewidencji abonentów oraz likwidacją i telepajęczarstwa. Planowane na rok przyszły wpływy Komitetu ds. Radia i Telewizji wyniosą 9.298 mln zł, co oznacza wzrost w stosunku do 1984 r. o 1.798 mln zł, tj. o 24%. Planowany wzrost opłat wyprzedza wzrost liczby nowych odbiorców radia i telewizji.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#RyszardDutkiewicz">W roku przyszłym zamierzamy uruchomić III program telewizji polskiej, który będzie emitował głównie audycje oświatowe, instruktażowe oraz programy dla dzieci i młodzieży. Prowadzony przez nas ośrodek badania opinii o programach radia i telewizji będzie w przyszłym roku w każdym tygodniu badał wielkość audytorium i ocenę poszczególnych programów radia i telewizji.</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#RyszardDutkiewicz">W przyszłym roku nasz budżet będzie mniejszy niż w r. bież., a 50% wzrostu kosztów pochłonie emisja filmów. Na pokrycie tych rosnących kosztów przeznaczone zostaną przede wszystkim wpływy abonamentowe 1,6 mld zł dotacji z budżetu centralnego oraz dochody własne z tytuły reklamy, organizacji koncertów życzeń itd. Dotacja budżetowa zmniejszy się z 2,7 mld zł w 1984 r. do 1,6 mld zł w roku przyszłym. Nie przewiduje się w roku przyszłym zatrudnienia w Komitecie, przeciwnie zatrudnienie się zmniejszy. Zmiany systemu ekonomiczno-finansowego zapoczątkowały proces samofinansowania się radia i telewizji. W roku przyszłym przewidujemy pogłębienie tego procesu. Od stycznia 1985 r. przewidujemy połączenie wszystkich telewizyjnych wytwórni filmowych w jedną jednostkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#EdmundMęclewski">Chciałbym zadać kilka krótkich pytań. Poseł J. Grzybczak skoncentrował się głównie na finansowych zagadnieniach funkcjonowania radia i telewizji. Mnie bardziej interesują sprawy programowe. Na jakim etapie znajduje się sprawa powołania nowej rady programowej Radia i Telewizji? Wielokrotnie wnosiłem o dostarczanie nam opinii słuchaczy i telewidzów o programie radiowym i telewizyjnym w sprawozdaniach Komitetu ds. Radia i Telewizji. Chciałbym zapytać, ile kosztuje utrzymywanie programu dla zagranicy, czy rzeczywiście tą drogą skutecznie poszerza się wiedzę o Polsce u odbiorców zagranicznych? Brakuje mi w materiałach całościowego programu radia i telewizji dotyczącego 40 rocznicy zwycięstwa nad faszyzmem i powrotu na ziemie zachodnie i północne. Chciałbym wyrazić swój krytyczny pogląd o emitowanym ostatnio w telewizji serialu pt. „Popielec”. Myślę, iż wiele wątków pokazanych w nim zostało wyolbrzymionych, ukazanych w niewłaściwych proporcjach, a przez to odbiegających od prawdy. Myślę, że na 40-lecie zwycięstwa nad faszyzmem Telewizja Polska powinna przygotować i zaprezentować nowe wartościowe seriale tej rangi co emitowane przed laty „Blisko, coraz bliżej” czy „Najdłuższa wojna nowoczesnej Europy”. Duże zdziwienie budzi u mnie fakt propagowania przez telewizję naszą „Wolnej Europy”. Większość ludzi w ogóle nie słucha tej rozgłośni. Tymczasem niemal codziennie wypowiedzi „Wolnej Europy” są emitowane w dzienniku telewizyjnym. Odbiorców to zaciekawia, chcieliby posłuchać więcej i zaczynają szukać odpowiedniego zakresu fal w swoich odbiornikach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#JanuszPrzymanowski">Chciałbym zapytać, ile konkretnie będzie wynosił abonament radiowy i telewizyjny po przewidywanej podwyżce i jaki jest udział tych opłat w procencie do średniej płacy w porównaniu z innymi krajami socjalistycznymi. Chciałbym także wiedzieć, do jakiej wysokości trzeba by podnieść wysokość opłat abonamentowych za radio i telewizję, aby Komitet mógł się w pełni samofinansować.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#JanuszPrzymanowski">Chciałbym zgłosić pewne uwagi wobec teatru telewizyjnego. Jak wiadomo, 20% FRK przeznacza się na dopłaty do widzów w teatrach (np. w teatrze operowym wynoszą 852 zł). Trudno się temu dziwić, gdyż np. w Teatrze Muzycznym w Gdyni zespół artystyczny liczący 560 osób daje przedstawienie dla 700 widzów. Skoro mówimy o potrzebie dalszego upowszechniania kultury, to musimy sobie zdać sprawę z tego, że do teatrów chodzi 10 mln widzów, przy czym jest to niewielka część społeczeństwa. Dla 95% ludności teatr stanowi egzotykę, przybytek, w którym byli raz, dwa razy albo nigdy. Tymczasem każde przedstawienie teatralne w TV gromadzi przed ekranami kilka lub kilkanaście milionów widzów. Jest to jedyny rzeczywisty powszechny teatr w Polsce. Teatr ten boryka się jednak na co dzień z wieloma bardzo istotnymi trudnościami. Brakuje mu liczącego się zespołu aktorskiego, stałych reżyserów, scenografów i dramaturgów. Na jego funkcjonowanie wydajemy rocznie 5% sumy przeznaczonej na wszystkie pozostałe teatry. Sądzę, że teatr mógłby o wiele skuteczniej spełniać swą funkcję i jakość jego oferty byłaby o wiele wyższa, gdyby mógł skupić kilkunastu stałych, dobrych dramaturgów, aktorów i reżyserów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#MariaSarnik">Chciałabym zapytać o programy dotyczące ochrony zabytków w przyszłorocznym planie Telewizji. Czy kierownictwo Komitetu przewiduje jakieś cykle programowe, odbywające się w stałych terminach i prowadzone przez stałych, kompetentnych autorów? Nie muszę chyba podkreślać, jak ważne są to sprawy i z jak wielkim pożytkiem takie audycje mogą być wykorzystane w edukacji młodego pokolenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#JózefaMatyńkowska">Pragnę z satysfakcją przekazać kierownictwu Radiokomitetu uznanie dla III programu PR. Mam stały kontakt ze środowiskami młodzieżowymi i wiem, że młodzież autentycznie ceni ten program, słucha go i poważnie traktuje. Cieszą wszelkie zapowiedzi zwiększenia oferty programowej dla młodzieży, zarówno w radiu jak i w TV. Dziś odczuwamy brak dobrych pozycji dla młodzieży. Nieliczne seriale zachodnie cieszą się jej dużym uznaniem i zainteresowaniem. Chciałabym zwrócić jeszcze uwagę na jakość propagandy politycznej w TV. W przyszłym roku czekają nas wybory do Sejmu. Ciekawa jestem, jaka będzie oprawa propagandowa tego ważnego w życiu społeczno-politycznym wydarzenia. Mam nadzieję, że propaganda telewizyjna nie ograniczy się do przedstawienia migawek z zawiązaną w supeł chusteczką połączoną z hasłem „Czy sprawdziłeś już listę wyborczą”?</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#JózefaMatyńkowska">Kierownictwo Radiokomitetu proponuje podniesienie opłat abonamentowych o 30 zł, tj., o 26%. Musimy się jednak liczyć z tym, że w roku przyszłym wzrosną koszty utrzymania także z powodu podwyżki cen innych artykułów i usług. Na str. 42 przedstawionych materiałów znajduje się wzmianka o przewidywanym wzroście zatrudnienia w Radiokomitecie w roku przyszłym. Tymczasem prezes R. Dutkiewicz twierdzi, że zatrudnienie nie ulegnie zmianie. Chciałabym prosić o wyjaśnienie tej sprawy. Na koniec zapytuję, dlaczego przedłożone materiały opatrzone są uwagą „poufne”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#ZdzisławPukorski">Chciałbym zapytać, czy kierownictwo Komitetu ma rozpoznanie, w jakim zakresie słuchane są programy rozgłośni regionalnych, czy prowadzona jest analiza przydatności tych programów. W przedłożonych materiałach zawarta jest informacja, że w roku przyszłym będziemy mieli w Polsce 248 radioabonentów i 236 teleabonentów na 1000 ludności. Chciałbym zapytać, jak ten wskaźnik wygląda w innych krajach socjalistycznych.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#ZdzisławPukorski">W sprawie podwyżki opłat abonamentowych pozwolę sobie zgłosić wątpliwość, czy najpierw powinniśmy podwyższać opłaty, czy też postarać się o lepszy program radiowy i telewizyjny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PiotrOziębło">Chciałbym poprzeć dotychczasowe wypowiedzi w sprawie podniesienia opłat abonamentowych za radio i telewizję. Zakładany jest wzrost liczby abonentów radiowo-telewizyjnych i Komitet przejmie te zwiększone wpływy za abonamenty. Trzeba sobie równocześnie powiedzieć, że w praktyce można u nas nie zarejestrować ani radia, ani telewizora i nikt tego nie skontroluje. Można więc będzie po kolejnych podwyżkach wyrejestrować swoje odbiorniki i nic nie płacić. W czasie ostatnich 20 lat ani u mnie, ani w kręgu moich znajomych nikt nie kontrolował, czy posiada się w domu radio lub telewizor. Czy Radiokomitet ma w ogóle jakieś rozeznanie, ile osób jest w tej chwili tele- lub radiopajęczarzami?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#AdolfPiszczek">Mam wątpliwości co do celowości podwyżki opłat za abonamenty. Najpierw powinna nastąpić poprawa jakości usług radiowo-telewizyjnych, a dopiero potem podwyżki opłat.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#AdolfPiszczek">Cieszą zapowiadane nowe premiery w telewizji. Ale mniej podoba nam się to, że reklamy firm polonijnych są świetnie zrobione - chyba dobrze opłacone i nadawane w dogodnych godzinach, natomiast „Trybunę Sejmową” emituje się o godzinie 24, kiedy praktycznie nikt już jej nie ogląda. Relacji z posiedzeń komisji sejmowych TV ostatnio w ogóle nie daje.</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#AdolfPiszczek">Telewidzowie zwracają też uwagę, że z ciekawych festiwali, np. opolskiego, pokazuje się tylko wyrywkowe relacje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#MieczysławRógŚwiostek">Ja z kolei uważam, że jeżeli chcemy, aby Radiokomitet był jednostką samofinansującą się, powinniśmy zaakceptować wzrost opłat za abonament radiowy i telewizyjny.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#MieczysławRógŚwiostek">Chcę natomiast wyrazić bardzo negatywną opinię o serialu telewizyjnym „Popielec”. Stwierdzam, że takiego chłopa-partyzanta, jakiego pokazano w tym serialu, nie było w rzeczywistości. Serial był pokazem trywialności, grubiaństwa i rozmijania się z faktami. Przed podjęciem decyzji o emisji takiego widowiska należało zasięgnąć opinii ludzi znających tę problematykę. Serial „Popielec” wyrządził wielkie szkody, zwłaszcza wśród młodzieży, która przecież nie wie, jak to było naprawdę. Jest to po prostu paszkwilancki obraz wsi polskiej i polskiej partyzantki.</u>
          <u xml:id="u-49.2" who="#MieczysławRógŚwiostek">W jakim zakresie TV stara się recenzować na bieżąco swój dział publicystyki obywatelskiej, lansując m.in. reformę gospodarczą, etos pracy i socjalistyczny styl życia? Pokazuje się np. zdewastowane urządzenia sanitarne w jakimś zakładzie produkcyjnym i dziennikarka zadaje pytanie: „A co na to dyrektor?” Przecież nie dyrektor te urządzenia zdewastował. Nie trzeba traktować klasy robotniczej jako świętego obrazka. I w klasie robotniczej są różni ludzie - również ci, którzy niszczą, dewastują, czy też po prostu źle pracują.</u>
          <u xml:id="u-49.3" who="#MieczysławRógŚwiostek">Często też jest inny obrazek telewizyjny: w sklepie zadaje się ekspedientce pytanie, co robi, aby mieć lepsze zaopatrzenie. A co ona może zrobić?</u>
          <u xml:id="u-49.4" who="#MieczysławRógŚwiostek">Są to śmieszności, które kompromitują telewizję. Za łatwo robi się programy „pod publiczkę”. Trzeba pokazywać również sprawy niepopularne, ale pokazywać je w sposób mądry i rzetelny.</u>
          <u xml:id="u-49.5" who="#MieczysławRógŚwiostek">Uważam, że powinna jak najszybciej zostać powołana Rada Programowa Komitetu ds. Radia i Telewizji. Do Rady tej powinni wejść przedstawiciele wszystkich środowisk - w tym również mądrzy robotnicy i chłopi.</u>
          <u xml:id="u-49.6" who="#MieczysławRógŚwiostek">Jestem zdania, że trzeba poprzeć Radiokomitet w jego staraniach o uzyskanie niezbędnych środków dewizowych. Nie trzeba się natomiast sprzeciwiać planowanym podwyżkom opłat radiowo-telewizyjnych o 50 zł bo nie jest to aż tak wielka suma w budżetach rodzinnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#JanuszPrzymanowski">Chcę poruszyć sprawę nieco marginesową. Telewizja wydała już 3 numery pisma dla dzieci pt. „Okienko”. Pierwszy numer miał 150 tys. nakładu, drugi - 180 tys. a trzeci - 200 tys. Telewizja wydaje to pismo na zasadzie „jednorazówki”, tzn. za każdym razem otrzymuje z ul. Mysiej odrębne jednorazowe zezwolenie z uzasadnieniem, że nie może uzyskać zezwolenia na stałe, ponieważ nie posiada odpowiednich zasobów papieru, urządzeń poligraficznych itp. Przy kolejnym numerze telewizja pisze, że posiada papier i urządzenia poligraficzne i otrzymuje zezwolenie na „jednorazówkę” z analogicznym uzasadnieniem. Jest to niepoważna sprawa. Skoro „Okienko” jest naprawdę bardzo dobrym pismem dla dzieci, znikającym natychmiast z rynku, a telewizja ma papier i wolne moce produkcyjne, wyda je się, że mogłaby wydawać to pismo jako normalny miesięcznik.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#RyszardDutkiewicz">Komitet na ostatnim swym posiedzeniu przyjął i zatwierdził skład Rady Programowej. Można więc mieć nadzieję, że Rada zacznie już normalnie funkcjonować. Rada Naukowo-Techniczna natomiast działa już od dawna, tj. odbywa systematycznie swoje posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#RyszardDutkiewicz">Obecnie abonamenty radiowo-telewizyjne stanowią 0,6%, a po podwyżce będą stanowiły 0,8% średniej płacy. Na Węgrzech wydatki na abonamenty radiowo-telewizyjne kształtują się na poziomie 1,7% średniej płacy, w Jugosławii 1,92%, a w pozostałych krajach socjalistycznych - około 2%.</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#RyszardDutkiewicz">Komitet ds. Radia i Telewizji znalazł się w szczególnej sytuacji. Jak wiadomo, w ostatnich latach produkcja drogich programów rozrywkowych i nowych filmów była realizowana w bardzo skromnym zakresie, co spotykało się z ostrą krytyką społeczną. W związku z tym na 1985 założyliśmy zmianę struktury programu, a zwłaszcza liczby programów artystycznych. Okazało się jednak, że przekracza to możliwości budżetowe państwa i sfinansowanie tych poczynań jest uzależnione od dodatkowych wpływów z tytułu zwiększonych opłat za abonamenty radiowo-telewizyjne. 30-złotowa podwyżka zrównoważyłaby nasze wydatki przy zachowaniu dotacji i jedynie na programy dla zagranicy. Trudno oczywiście dziś przewidzieć, czy te dodatkowe wpływy pokryją w całości nasze wydatki. Mogą nastąpić zmiany kosztów, cen, np. za opłaty telekomunikacyjne, co automatycznie wpływa na działalność Radiokomitetu.</u>
          <u xml:id="u-51.3" who="#RyszardDutkiewicz">Pytano o liczbę radioodbiorników i telewizorów na 1000 mieszkańców. Relacje są zbliżone we wszystkich krajach socjalistycznych.</u>
          <u xml:id="u-51.4" who="#RyszardDutkiewicz">Mówiłem o globalnym zmniejszeniu zatrudnienia w Komitecie w 1985 r. Będziemy jednakże musieli uruchomić odrębną komórkę dla przyjmowania wpływów z tytułu abonamentów. W Ministerstwie Łączności zajmuje się tą sprawą dotychczas 700 osób. My zamierzamy poprzez nasz ośrodek elektroniczny uruchomić precyzyjny system ewidencji wpływów za abonamenty.</u>
          <u xml:id="u-51.5" who="#RyszardDutkiewicz">Liczymy, że tele- i radiopajęczarzy jest około 500 tys. Niektórzy szacują ich liczbę na 2 mln. Oczywiście musimy pamiętać o tym, że część posiadaczy radioodbiorników i telewizorów nie wnosi opłat za abonamenty. Dotyczy to emerytów w podeszłym wieku, inwalidów I grupy, kombatantów. Domowe kontrole radioodbiorników i telewizorów są bardzo rzadko przeprowadzane. Inspektorzy nie są po prostu zainteresowani wykrywaniem tele- i radiopajęczarzy. Komitet wnosi, aby wynagrodzenia inspektorów zwolnić od opłat na PFAZ.</u>
          <u xml:id="u-51.6" who="#RyszardDutkiewicz">Chcę jeszcze raz podkreślić, że nie ma możliwości realizacji założonego planu produkcji programów artystycznych i filmowych, jeżeli nie podniesie się abonamentów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#ErazmFethke">Chciałbym na wstępie podziękować za życzliwą ocenę programów radiowych. Nie wszystkich błędów można uniknąć.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#ErazmFethke">Pytano, czy poglądy słuchaczy są reprezentowane na antenie. Stwierdzam, że zaczynają być reprezentowane. Rozpoczął to robić bardzo zręcznie IV program Polskiego Radia.</u>
          <u xml:id="u-52.2" who="#ErazmFethke">Jedne godzina programu dla zagranicy kosztuje tyle, ile jedna godzina programu krajowego. Na pewno program dla zagranicy ma mniej słuchaczy, ale to jest już inna sprawa. Polska nadaje mniej programów dla zagranicy niż CSRS, Bułgaria, Węgry. Mamy z tymi programami kłopoty, bo dosłownie sypią się nadajniki. Przygotowywane jest wspólne wystąpienie ministra łączności i naszego Radiokomitetu do KC PZPR z prośbą o wystąpienie do towarzyszy radzieckich o dopomożenia nam w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-52.3" who="#ErazmFethke">Z okazji 40-lecia PRL i powrotu ziem zachodnich i północnych do Macierzy ruszamy z cyklem „Jałta” W. Kowalskiego oraz rozpoczynamy od stycznia 1985 r. kronikę wyzwalania tych ziem.</u>
          <u xml:id="u-52.4" who="#ErazmFethke">Chcę serdecznie podziękować za ciepłą ocenę teatru radiowego. Równocześnie zapowiadam, że w święta wystąpią przed mikrofonem wspólnie Holoubek, Dmochowski, Kłosowski i inni.</u>
          <u xml:id="u-52.5" who="#ErazmFethke">Postulowano w dyskusji, aby było więcej audycji dot. ochrony zabytków. Chcę stwierdzić, że jesteśmy pod stałym obstrzałem: PCK ma pretensję, że nie szukamy przez radio rodzin, młodzi rolnicy - że nie robimy programów dla nich itp. Nie jesteśmy w stanie uruchamiać obecnie nowych programów. Audycje w dziedzinie ochrony zabytków są emitowane w „4 porach roku” oraz w programie PR.</u>
          <u xml:id="u-52.6" who="#ErazmFethke">Jeśli chodzi o sprawozdania sejmowe, to rozumiem, że uwagi krytyczne dotyczyły raczej TV niż PR. Staramy się przekazywać relacje z obrad Sejmu i komisji sejmowych na bieżąco, choć nie są to relacje zbyt obszerne.</u>
          <u xml:id="u-52.7" who="#ErazmFethke">Bardzo prosimy o poparcie naszej inicjatywy w sprawie wydawania pisemka „Okienko” dla dzieci. Uważamy też za absurd, że chociaż prowadzimy tyle audycji oświatowych dla szkół, nie mamy prawa wydawać np. lektur szkolnych, mimo iż dysponujemy zarówno papierem, jak i mocami poligraficznymi.</u>
          <u xml:id="u-52.8" who="#ErazmFethke">Dyrektor w Komitecie ds. Radia i Telewizji Włodzimierz Grzelak:</u>
          <u xml:id="u-52.9" who="#ErazmFethke">W dyskusji była tylko jedna pochwała pod adresem radia i telewizji, a poza tym dużo słów krytyki. Przekażę wszystkie uwagi krytyczne Kolegium Radiokomitetu i udzielimy pisemnej odpowiedzi bądź Prezydium Komisji, bądź zainteresowanym posłom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#EdmundMęclewski">Byłoby chyba lepiej, gdyby Radiokomitet przysłał na dzisiejsze posiedzenie Komisji, poświęcone omówieniu budżetu na rok przyszły, przedstawiciela, który mógłby posłom udzielić merytorycznej odpowiedzi na wszystkie zadawane pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#WłodzimierzGrzelak">Ja jestem przedstawicielem Radiokomitetu, który mógłby udzielić merytorycznej odpowiedzi na poszczególne pytania, ale sprawy są tak złożone i niejednoznaczne, że uważam, iż słuszniej będzie, jeśli zajmie w nich stanowisko kierownictwo Radiokomitetu i udzieli wyczerpującej odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#ŁukaszBalcer">Komisja powinna poprzeć wniosek w sprawie podwyższenia opłat za abonament radiowo-telewizyjny o 30 zł miesięcznie. Dążymy do stopniowego ograniczania dotacji dla poszczególnych resortów. Zdajemy sobie sprawę, że każda taka operacja jest niesłychanie trudna, ale, niestety, chyba konieczna.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#ŁukaszBalcer">Poparcie komisji powinien również znaleźć wniosek referenta w sprawie zapewnienia odpowiednich środków dewizowych na zakup materiałów, sprzętu i urządzeń.</u>
          <u xml:id="u-55.2" who="#ŁukaszBalcer">W dyskusji zgłoszono wiele wniosków szczegółowych, które powinny być wzięte pod uwagę w bieżącej działalności Komitetu.</u>
          <u xml:id="u-55.3" who="#ŁukaszBalcer">Jedno z posiedzeń komisji należałoby poświęcić ocenie merytorycznej działalności Komitetu. Odpowiedź na krytyczne uwagi dot. działalności programowej TV m.in. filmu pt. „Popielec” należy przesłać na ręce prezydium komisji.</u>
          <u xml:id="u-55.4" who="#ŁukaszBalcer">Sprawa lepszego wykorzystania bazy poligraficznej Komitetu, a m.in. wydawania niektórych czasopism np. „Okienko” i lektur szkolnych wymaga oddzielnego rozpatrzenia. Sprawa wznawiania lektur szkolnych sygnalizowana była przy rozpatrywaniu projektu budżetu RSW „Prasa-Książka-Ruch” na 1985 r.</u>
          <u xml:id="u-55.5" who="#ŁukaszBalcer">Proponuję przyjęcie projektu budżetu na 1985 r. w części dotyczącej Komitetu ds. Radia i Telewizji w brzmieniu przedłożenia rządowego wraz z wnioskami koreferenta.</u>
          <u xml:id="u-55.6" who="#komentarz">(Komisja zaakceptowała propozycje posła Balcera.)</u>
          <u xml:id="u-55.7" who="#komentarz">(Uwagi do projektu budżetu na 1985 r. w części dotyczącej Polskiej Agencji Prasowej przedstawił poseł Edmund Męclewski (bezp.).)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#EdmundMęclewski">PAP prowadzi wielostronną działalność w dziedzinie szeroko rozumianej informacji o kraju i dla kraju. Oprócz bieżącej informacji przekazywanej redakcjom prasy oraz radia i telewizji PAP wydaje 27 biuletynów, informacje przekazywane w drodze wymiany do kilkunastu agencji w Europie i Ameryce Łacińskiej. Prowadzi również działalność publicystyczną (komentarze, polemiki) dokumentację prasową.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#EdmundMęclewski">PAP zatrudnia łącznie 875 pracowników, z czego w centrali 759, w terenie 85, a za granicą 28. Czynnych jest 49 oddziałów wojewódzkich i 26 placówek zagranicznych. Projekt planu na rok przyszły zakłada zmniejszenie liczby etatów o 9.</u>
          <u xml:id="u-56.2" who="#EdmundMęclewski">Budżet PAP na rok przyszły ustawiony jest oszczędnie. PAP wykonuje ważne zadania w zakresie rzetelnej informacji, demaskowania fałszu w informacjach innych krajów o Polsce. Zmniejszenie liczby etatów utrudnia realizowanie tych ważnych zadań politycznych. Zwracamy na to uwagę corocznie przy okazji analizy budżetu PAP, ale niestety, nie wywiera to wpływu na decyzje finansowe.</u>
          <u xml:id="u-56.3" who="#EdmundMęclewski">Dotacja z budżetu państwa dla PAP na 1985 r. zamyka się kwotą 75.105 tys. zł, co stanowi 60,6% planu zeszłorocznego, a wykonanie roku bież. zamknie się kwotą 91 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-56.4" who="#EdmundMęclewski">Poważnie obniżają się dotacje z budżetu w związku ze wzrostem dochodów własnych agencji.</u>
          <u xml:id="u-56.5" who="#EdmundMęclewski">Planowany wzrost dochodów PAP ma być osiągnięty m.in. w wyniku podwyżek cen biuletynów, serwisów i usług, a więc będzie pochodną ogólnie trudnej sytuacji finansowo-gospodarczej kraju.</u>
          <u xml:id="u-56.6" who="#EdmundMęclewski">Koszty osobowe wzrosną w roku przyszłym o 4,3%, honoraria o 18,1%, podróże krajowe o 26,1%, jednakże - na co z naciskiem chcę zwrócić uwagę - koszty podróży zagranicznych maleją do 65,3% wykonania roku bież., ponieważ pozycja ta była zwiększona w związku z olimpiadą zimową i letnią.</u>
          <u xml:id="u-56.7" who="#EdmundMęclewski">Projekt budżetu PAP na 1985 r. nie zakłada podwyżek płac dziennikarskich i niedziennikarskich; podwyżki ograniczają się jedynie do dodatków funkcyjnych oraz skutków przeszeregowań, co stanowi tylko wykonanie zobowiązań tegorocznych.</u>
          <u xml:id="u-56.8" who="#EdmundMęclewski">Na inwestycje przeznacza się 30 mln zł, głównie na zakup maszyn i urządzeń tak z rynku krajowego - (8,9 mln zł), jak i z zagranicy. Zakupy te stanowią kontynuację niezbędnego programu modernizacji techniki i łączności, jak również umożliwią wymianę zużytych urządzeń.</u>
          <u xml:id="u-56.9" who="#EdmundMęclewski">Z planowanych przez PAP 8 mln zł na remonty kapitalne w budżecie znalazła się kwota zaledwie 3 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-56.10" who="#EdmundMęclewski">Pragnąłbym podkreślić wysiłki kierownictwa i całego zespołu PAP, zmierzające do podniesienia jakości i ilości usług mimo kryzysowej sytuacji, w jakiej Agencja znalazła się z punktu widzenia finansowego. Przykładem dobrej roboty może być prosty, ale przynoszący doskonałe rezultaty zabieg redakcyjny: w związku z potrzebami chwili utworzono kilkuosobową grupę „szybkiego reagowania”, co umożliwia zdecydowaną i nie opóźnioną reakcję na antypolskie działania propagandy zachodniej. Przekazywane przez tę grupę informacje i komentarze polityczne spotkały się z dobrym przyjęciem, w tym także u odbiorców zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-56.11" who="#EdmundMęclewski">Serwis informacyjny o Polsce przekazywany drogą radiową i kablową w 4 językach: rosyjskim, angielskim, francuskim i ostatnio także hiszpańskim - dobrze służy przybliżeniu światu prawdy o Polsce i jej sytuacji. Te działania rozważane na tle wskazanych przeze mnie oszczędności budżetowych świadczą dobrze o gospodarności i pracy merytorycznej PAP.</u>
          <u xml:id="u-56.12" who="#EdmundMęclewski">Wnoszę o przyjęcie przez komisję projektu planu i budżetu PAP na 1985 r. w brzmieniu przedłożenia rządowego wraz z uwagami, które przedstawiłem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#JanuszRoszkowski">Budżet PAP na rok przyszły jest stosunkowo skromny, ale zapewnia możliwość funkcjonowania naszej Agencji na poziomie roku bieżącego. Przyznane nam środki inwestycyjne na zakup sprzętu i urządzeń pozwolą na dalszy umiarkowany postęp w zakresie modernizacji zaplecza technicznego. Kontynuować będziemy działania na rzecz podnoszenia efektywności i jakości naszej pracy.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#JanuszRoszkowski">Chciałbym poinformować, że w ostatnim okresie uruchomiliśmy dodatkowy serwis „Sygnały o książkach”. Serwis ten pozwala na orientację, co ukazuje się na światowym rynku księgarskim w zakresie wydawnictw historycznych, polityczno-społecznych gospodarczych.</u>
          <u xml:id="u-57.2" who="#JanuszRoszkowski">W roku przyszłym pragniemy wznowić oddziały wojewódzkie i placówki zagraniczne. Mimo skromnych środków dewizowych w połowie przyszłego roku chcemy reaktywować placówkę w Tokio. Mamy zamiar wysyłać częściej korespondentów w rejony, gdzie nie mamy stałych przedstawicieli. Staramy się nawiązywać kontakty z innymi agencjami i przedstawicielstwami prasowymi.</u>
          <u xml:id="u-57.3" who="#JanuszRoszkowski">Zwiększenie naszych dochodów przyczyni się do zmniejszenia dotacji państwa. Mamy zamiar osiągnąć te większe dochody nie tylko poprzez podwyżkę cen biuletynów, chociaż cena ta jest wyjątkowo niska: za Biuletyn Specjalny wynosi 40 tys. zł. rocznie, a jest to codziennie prawie 100 stron druku. „Nasłuchy” wydawane przez Komitet ds. Radia i Telewizji kosztują 120 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-57.4" who="#JanuszRoszkowski">Mamy zamiar zwiększyć nakłady biuletynów, jak również wydać „Świat 84”. Ukazała się już publikacja „Teologia wyzwolenia”.</u>
          <u xml:id="u-57.5" who="#JanuszRoszkowski">Świadczymy usługi dla agencji zachodnich, mamy z tego tytułu zyski dewizowe.</u>
          <u xml:id="u-57.6" who="#JanuszRoszkowski">Proponuję przyjęcie projektu budżetu PAP na 1985 r. w przedłożeniu rządowym, wraz z wnioskami zgłoszonymi przez posła koreferenta. W uwagach skierowanych do Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów należy podkreślić, że budżet ten zapewnia dla PAP warunki działania nie gorsze niż w roku bież.</u>
          <u xml:id="u-57.7" who="#komentarz">(Komisja przyjęła projekt planu i budżetu PAP na 1985 r. w brzmieniu przedłożenia rządowego wraz z wnioskami koreferenta.)</u>
          <u xml:id="u-57.8" who="#komentarz">(Komisja przyjęła uchwałę, w której stwierdza, że po wnikliwym rozpatrzeniu przyjmuje w brzmieniu przedłożenia rządowego projekt ustawy budżetowej na 1985 r. w rozpatrywanych częściach.)</u>
          <u xml:id="u-57.9" who="#komentarz">(Do uchwały dołączony zostanie załącznik, który zawierać będzie szczegółowe uwagi i wnioski do poszczególnych części budżetu.)</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>