text_structure.xml 61.8 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Dnia 2 czerwca 1980 r. Komisja Handlu Wewnętrznego, Drobnej Wytwórczości i Usług, obradująca pod przewodnictwem posła Jerzego Jóźwiaka (SD) rozpatrzyła sprawozdanie rządu z wykonania planu i budżetu w roku 1979 w częściach dotyczących Ministerstwa Handlu Wewnętrznego i Usług, Centrali Państwowej Handlu Wewnętrznego, Centralnego Związku Spółdzielczości Pracy, Centralnego Związku Rzemiosła oraz Związku Spółdzielni Inwalidów.)</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">(W posiedzeniu udział wzięli przedstawiciele: Ministerstwa Handlu Wewnętrznego i Usług z wiceministrem Edwardem Wiszniewskim, Centrali Państwowego Handlu Wewnętrznego z dyrektorem generalnym, wiceministrem Tadeuszem Bielskim, Centralnego Związku Spółdzielczości Pracy z zastępcą prezesa Kazimierzem Kuncewiczem, Związku Spółdzielni Inwalidów z prezesem Włodzimierzem Pleszko, Centralnego Związku Spółdzielni Spożywców „Społem” z wiceprezesem Franciszkiem Łosiem, komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Ministerstwa Finansów, Najwyższej Izby Kontroli, Centralnego Związku Rzemiosła.)</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">(Uwagi do sprawozdania w części dotyczącej Ministerstwa Handlu Wewnętrznego i Usług oraz Centrali Państwowego Handlu Wewnętrznego przedstawił poseł Czesław Słowek.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#CzesławSłowek">Główne założenia planu na rok 1979 zakładały m.in. umocnienie równowagi rynku, lepsze zaopatrzenie ludności w towary i usługi oraz poprawę efektywności. Założenia te nie zostały w pełni zrealizowane. Wpływ na to miało wiele uwarunkowań i czynników obiektywnych, niezależnych od handlu.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#CzesławSłowek">Pozytywnie natomiast należy ocenić wykonanie i przekroczenie planu sprzedaży w detalu i gastronomii, usprawnienie procesu obsługi, uzyskanie postępu organizacyjno-technologicznego oraz osiągnięte wyniki finansowe i podstawowe relacje ekonomiczne.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#CzesławSłowek">Realizacja wytyczonych celów i zadań w handlu i usługach w 1979 r. przebiegała w warunkach trudniejszych niż przewidywano w planie. Pogłębiło się rozwarcie pomiędzy wzrastającymi ponad plan przychodami pieniężnymi ludności a dostawami towarów i usług. W stosunku do 1978 r. wartość dostarczanych na rynek towarów była o 7,9% wyższa, jednakże plan dostaw na rynek, zarówno ze źródeł krajowych jak i z importu nie został w roku ubiegłym w pełni wykonany. Ponadto nie został też zrealizowany plan asortymentowy dostaw, zwłaszcza dotyczyło to towarów szczególnie poszukiwanych wyrobów przemysłu lekkiego, chemicznego, drzewnego i materiałów budowlanych.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#CzesławSłowek">W tej sytuacji resort podejmował duże wysiłki dla wyrównania niedoborów asortymentowych i wzbogacania oferty rynkowej. Podjęto import i szeroką wymianę towarową z zagranicą, wykorzystano środki rezerwowe Komitetu DS. Rynku oraz środki pochodzące z eksportu wewnętrznego „Pewex”. Dostawy towarów z tych źródeł znacznie złagodziły luki asortymentowe występujące w zaopatrzeniu.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#CzesławSłowek">Na zmiany, w strukturze sprzedaży decydujący wpływ wywarły: wzrastające dochody ludności niżej zarabiającej kierowane przede wszystkim na zakup żywności, niekorzystny relatywnie układ cen na niektóre artykuły żywnościowe, co nie sprzyja racjonalizacji spożycia oraz rosnący popyt na żywność ze strony ludności rolniczej. Sytuację rynkową pogorszyła niedostateczna nadal dyscyplina w rytmice dostaw towarów oraz niewystarczająca podaż usług, a także niezadowalająca jakość wielu jeszcze wyrobów rynkowych.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#CzesławSłowek">W gastronomii na uwagę zasługuje przekroczenie planu sprzedaży o 2,2%, przy spadku udziału w obrotach napojów alkoholowych. Nastąpił także dalszy rozwój stołówek pracowniczych. Rosnącej roli gastronomii w masowym żywieniu społeczeństwa nie towarzyszyła jednak zdecydowana poprawa jakości produkcji gastronomicznej.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#CzesławSłowek">W szerokiej sferze usług dla ludności zadań planowych nie wykonano; niedobory wystąpiły zwłaszcza w usługach bytowych.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#CzesławSłowek">Uspołeczniona drobna wytwórczość zrealizowała plan produkcji i usług w 97,2%. Zaważyła tu sytuacja w plonie CZSP, gdzie do wykonania planu zabrakło 4,4%. W produkcji drobnej wytwórczości zwiększył się udział towarów rynkowych i eksportowych, wyrobów nowych i zmodernizowanych, zwłaszcza odzieżowych. Zadowalające na ogół wyniki uzyskano w produkcji nakładczej, gdzie plan przekroczono w 1,9%.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#CzesławSłowek">Poziom zaopatrzenia rynku, w odczuciu społecznym, był mocno zróżnicowany, tak w ujęciu terenowym jak i w poszczególnych rodzajach towarów. Najbardziej newralgicznym segmentem rynku było zaopatrzenie w mięso i jego przetwory, mimo przekroczenia planu o 3,5% i wzrostu dostaw o 6,2% w porównaniu z 1978 r. Pewien postęp uzyskano w zaopatrzeniu w ryby morskie i ich przetwory. Dostawy tłuszczy zwierzęcych i roślinnych na ogół równoważyły popyt. Lepsze też było zaopatrzenie w wyroby garmażeryjne, ciastkarskie i produkty mrożone. Potrzeby są tu nadal duże, a rynek coraz chłonniejszy. Zaopatrzenie w masło przy przekroczeniu planu o 2,8% i wzroście o 5,3% w stosunku do r. 1978 nie pokryło zapotrzebowania.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#CzesławSłowek">W całej sieci handlowej w zasadzie utrzymano ciągłość zaopatrzenia w masowe artykuły żywnościowe, takie jak pieczywo, mąka, kasze jęczmienne, makaron, ryż, cukier czy sól.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#CzesławSłowek">Przy pewnej poprawie zaopatrzenia w niektóre artykuły nieżywnościowe zrealizowane dostawy nie pozwoliły na uniknięcie zasadniczej rozbieżności asortymentowej pomiędzy popytem a podażą.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#CzesławSłowek">W bloku odzieżowym przy korzystniejszej sytuacji w tkaninach wełnianych, ubiorach z tkanin syntetycznych i pończosznictwie głębsze niedobory dotyczyły tkanin jedwabnych, flanelowych, welwetu oraz wyrobów odzieżowych z tych tkanin i dzianin, a także wyrobów dziewiarskich, koszul jednokolorowych i bielizny bawełnianej. Wystąpił też niedostatek obuwia zwłaszcza zimowego, całorocznego i dla dzieci.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#CzesławSłowek">W kompleksie wyposażenia mieszkań nie nastąpiły zasadnicze zmiany. Dostawy takich wyrobów, jak meble segmentowe, kuchenne, komplety stołowe i meble drobne, dywany i chodniki, automaty pralnicze, pralki wirnikowe, maszyny do szycia, zamrażarko-chłodziarki i telewizory kolorowe w wysokim stopniu nie pokrywały rosnącego popytu.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#CzesławSłowek">W kompleksie artykułów użytku kulturalnego nastąpiła istotna poprawa zaopatrzenia w wyroby fotooptyczne, sportowo-turystyczne, jubilerskie i pamiątkarskie.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#CzesławSłowek">Nie osiągnięto jednak odczuwalnego postępu w zaopatrzeniu w artykuły papiernicze rowery, butle gazowe, namioty turystyczne, narty, sanki i zabawki dla dzieci.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#CzesławSłowek">W grupie artykułów częstego zakupu istotne niedobory dotyczą garnków emaliowanych, wiader, porcelany i porcelitu stołowego, kamionki gospodarczej, proszku do prania, farb i lakierów, papieru toaletowego oraz wielu artykułów z grupy „1001 drobiazgów”.</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#CzesławSłowek">W dostawach towarów niekonsumpcyjnych, a głównie środków do produkcji rolnej (węgiel, materiały budowlane, nawozy mineralne, środki ochrony roślin) nie osiągnięto zakładanej w planie poprawy, a nawet w odniesieniu do niektórych nastąpił wręcz regres w stosunku do poziomu uzyskanego w 1978 r.</u>
          <u xml:id="u-2.17" who="#CzesławSłowek">W roku 1979 z większym nasileniem wystąpił problem deklarowania pozornych nowości, przy odpowiednio wyższej ocenie, bez podniesienia walorów estetyczno-użytkowych towaru. Problem ten łącznie z tendencją do zawyżania cen, zwłaszcza przez podmianę asortymentów oraz w handlu nieuspołecznionym i agencyjnym niepokoi opinie społeczne.</u>
          <u xml:id="u-2.18" who="#CzesławSłowek">W warunkach niepełnego nasycenia rynku, ostrzej wystąpiły w 1979 r. zjawiska negatywne, takie jak spekulacja, sprzedaż protekcyjna, odkładanie towarów itp. Kształtowało to niekorzystną opinię o handlu, pomimo że zdecydowana większość pracowników handlu swe obowiązki wypełniało rzetelnie i solidnie.</u>
          <u xml:id="u-2.19" who="#CzesławSłowek">Rozwój bazy materialno-technicznej handlu i gastronomii w 1979 r. nie uległ zasadniczym zmianom. Decydujący wpływ na taki stan rzeczy miały narastające zaległości w oddawaniu sieci podstawowej budownictwa, a także zmniejszone tempo inwestowania w handlu w ostatnich latach. Pogłębiła się dysproporcja pomiędzy wzrostem zadań handlu, a przyrostem sieci handlowo-usługowej.</u>
          <u xml:id="u-2.20" who="#CzesławSłowek">W roku 1979 nastąpiła poważna poprawa wyposażenia handlu i gastronomii w maszyny i urządzenia, chociaż potrzeby nie zostały zaspokojone. Wiele krytycznych uwag nasuwało zaopatrzenie handlu w torby i papier, środki higieny oraz gastronomii w niektóre rodzaje zastawy stołowej.</u>
          <u xml:id="u-2.21" who="#CzesławSłowek">Lepsze było w roku ub. wykorzystanie nakładów inwestycyjnych handlu. Jednakże uzyskane efekty rzeczowe nie mogą w pełni zadowalać. Konieczne jest więc wzmocnienie nadzoru nad przebiegiem realizacji inwestycji, lepsze przygotowanie dokumentacji technicznej, rozwijanie zdolności wykonawczych w kombinacie „Budzew” oraz umocnienie grup remontowo-budowlanych i lepsze ich wyposażenie w maszyny i sprzęt.</u>
          <u xml:id="u-2.22" who="#CzesławSłowek">Pozytywnie należy ocenić wykonanie przewozu ładunków i przekroczenie zadań przez transport handlu wewnętrznego, zwłaszcza przy niedostatecznym dopływie środków transportowych i pogorszonym zaopatrzeniu w części zamienne, akumulatory i ogumienie. Postęp jednak w usprawnieniu organizacji procesów przewozowych był nadal zbyt wolny.</u>
          <u xml:id="u-2.23" who="#CzesławSłowek">Z realizacji planu w 1979 r. przez handel wewnętrzny wynikają następujące wnioski:</u>
          <u xml:id="u-2.24" who="#CzesławSłowek">- Wzmacnianiu równowagi rynkowej musi towarzyszyć wysoka dyscyplina finansowa. Wymaga to wzmocnienia kontroli i zaostrzenia sankcji za nieuzasadnione wzrostem produkcji i wydajności pracy ponadplanowe wypłaty z funduszu płac, co zwiększa siłę nabywczą i powoduje dodatkowe napięcia na rynku;</u>
          <u xml:id="u-2.25" who="#CzesławSłowek">- W warunkach napiętych bilansów surowcowo-materiałowych, należy podjąć zdecydowane działanie dla przeciwstawienia się produkcji nietrafionej i lepszego dostosowania struktury asortymentowej produkowanych towarów do potrzeb rynku;</u>
          <u xml:id="u-2.26" who="#CzesławSłowek">- W dążeniu do utrwalania równowagi asortymentowej rynku należy wzmocnić rolę targów i giełd towarowych, jako ważnego instrumentu konfrontacji podaży z popytem, odbudować zapasy w poszczególnych grupach asortymentowych, co jest istotnym warunkiem zapewnienia ciągłości dostaw i zaopatrzenia oraz kształtować wysoką odpowiedzialność i doskonalić sprawność działania służb handlowych;</u>
          <u xml:id="u-2.27" who="#CzesławSłowek">- W działaniu na rzecz obrony interesów konsumenta, ochrony rynku i poprawy jego zaopatrzenia, należy wzmacniać pozycję i uprawnienia kontroli resortowej, zwiększyć wymogi wobec kontroli wewnętrznej przedsiębiorstw, handlowych i usługowych oraz zacieśnić współdziałanie z komisjami kontroli społecznej;</u>
          <u xml:id="u-2.28" who="#CzesławSłowek">- W trosce o ubezpieczenie równowagi rynkowej i kształtowanie prawidłowej struktury spożycia, należy: w pełni wykorzystać możliwości przemysłu drobnego i rzemiosła zwiększenia podaży artykułów rynkowych w oparciu o lokalne źródła, zaopatrzenia i surowce odpadowe (wtórne) oraz poprzez system nakładztwa, a także konsekwentnie zrealizować program rozwoju usług dla ludności, zwłaszcza usług bytowych;</u>
          <u xml:id="u-2.29" who="#CzesławSłowek">- Konieczne jest wprowadzanie postępu techniczno-organizacyjnego w handlu zarówno w drodze rozwoju nowych form sprzedaży i obsługi jak i lepszego wyposażenia technicznego sklepów i zakładów w maszyny i urządzenia oraz doskonalenia organizacji pracy, szczególnie w szczytach zakupu;</u>
          <u xml:id="u-2.30" who="#CzesławSłowek">- Podejmowane być muszą nieustanne wysiłki dla przyspieszenia budowy nowej powierzchni magazynowej i lepszego wyposażenia Istniejących magazynów oraz budowy nowej sieci handlowej o dużych powierzchniach;</u>
          <u xml:id="u-2.31" who="#CzesławSłowek">- Konieczne jest doskonalenie procesu inwestycyjnego, wzmocnienie nadzoru nad realizacją zadań i przygotowaniem dokumentacji technicznej, oraz rozwijanie zdolności wykonawczych w kombinacie „Budrem” a także umacnianie grup remontowo-budowlanych;</u>
          <u xml:id="u-2.32" who="#CzesławSłowek">- W trudnej sytuacji przewozowej istnieje potrzeba bardziej ekonomicznego wykorzystania środków transportu będących w dyspozycji handlu i gastronomii i gestorów usług a także konieczność zwiększenia dostaw i poprawy zaopatrzenia w części zamienne.</u>
          <u xml:id="u-2.33" who="#CzesławSłowek">Dyrektor Zespołu DS. obrotu towarowego NIK Stanisław Pawłowski:</u>
          <u xml:id="u-2.34" who="#CzesławSłowek">W ub. roku NIK koncentrował się na trzech kompleksowych problemach, które mają decydujące znaczenie i wpływ na sytuację rynkową w kraju. Należą do nich: realizacja dostaw towarów i usług na zaopatrzenie rynku; stan i wykorzystanie bazy techniczno-materiałowej handlu i usług oraz technika, organizacja i kultura sprzedaży w organizacjach handlowych i usługowych.</u>
          <u xml:id="u-2.35" who="#CzesławSłowek">Zmiany jakie w ub. r. miały miejsce w każdej z tych dziedzin zasługują na pozytywną ocenę. Nie jest to jednakże postęp w pełni zadowalający, zwłaszcza w jego wyrazie jakościowym.</u>
          <u xml:id="u-2.36" who="#CzesławSłowek">Rozmiary popytu i jego przekształcenia strukturalne stawiają także przemysł produkujący towary rynkowe wobec skomplikowanych i trudnych zadań. Wiadomo, że ilościowe i jakościowe wzbogacenie oferty towarowej to sprawa produkcji, a produkcja w wielu dziedzinach - jak wykazały to kontrole - nie zawsze jest w stanie wywiązać się ze swoich zobowiązań wobec rynku. Różne są przyczyny tego stanu rzeczy. Są wśród nich tzw. trudności obiektywne (braki surowcowe, energetyczne, kadrowe), ale i trudności natury subiektywnej.</u>
          <u xml:id="u-2.37" who="#CzesławSłowek">W ub. roku NIK badał zaopatrzenie rynku w wyroby odzieżowe i dziewiarskie, meblarskie, kaletnicze i skórzane, obuwie gumowe i tekstylno-gumowe oraz wyroby fotooptyczne. Ustalenia kontroli wskazują na potrzebę bardziej rygorystycznego przestrzegania przez handel warunków realizacji dostaw przez przemysł pod względem asortymentu, ilości i cen jednostkowych. W przemyśle bowiem jest tendencja dostarczania handlowi wbrew zawartym uprzednio umowom - wyrobów droższych, a równocześnie mniej pracochłonnych. Tolerancyjny stosunek handlu do tego rodzaju dostaw wynika niejednokrotnie z chęci, zdobycia masy towarowej o wysokich cenach jednostkowych, ułatwiających wykonanie planów obrotu kosztem konsumenta i ze szkodą społeczną. Nie ujawniono dotąd przypadku zerwania przez handel umowy z niesolidnym producentem, który dokonał podmiany asortymentowej i dostarczył zamiast tańszych - droższe wyroby. Tego rodzaju praktyka - poza zubożeniem asortymentowym rynku - prowadzi często, jak wykazały to kontrole, do powstawania w handlu wielomiliardowych w wyrazie wartościowym zapasów trudno zbywalnych.</u>
          <u xml:id="u-2.38" who="#CzesławSłowek">Jak widać z kontroli liczne są przypadki, że sklepy, zwłaszcza w branżach: meblarskiej, dziewiarskiej, metalowej i ceramicznej, nie dysponowały towarami przez długie nieraz okresy, podczas gdy w magazynach handlowych znajdujących się na terenie działania innej jednostki handlu (tego samego lub innego pionu) leżały towary w ilościach nadmiernych. Świadczy to o niewypracowaniu przez handel prawidłowego systemu dysponowania towarami.</u>
          <u xml:id="u-2.39" who="#CzesławSłowek">Centralne organizacje handlowe stosują w odniesieniu do towarów o niedostatecznej podaży różnego rodzaju formy kierowania sprzedażą, np. centralne zakupy dla podległych przedsiębiorstw, stosowanie rozdzielników, limitów zakupu itp., które mają służyć zapewnieniu równomierności zaopatrzenia lokalnych rynków. W praktyce, w warunkach wieloszczeblowości decyzji o zakupie, niedoskonałych metodach określania popytu oraz braku podstawowych informacji o kształtowaniu się obrotów określonych towarów, celu tego się nie osiąga. Świadczą o tym przykłady, i tak np. w grupie drobnych art. powszechnego użytku około 40% dostaw kierowano do 5–9 województw, pozostałe 40 województw zadowolić się musiało resztą dostaw.</u>
          <u xml:id="u-2.40" who="#CzesławSłowek">Przy zmniejszających się środkach na inwestycje handel państwowy nadal koncentrować winien uwagę na stopniach wykorzystania bazy materialno-technicznej. Niedomagania w tej dziedzinie dotyczą: nieuzasadnionego wyłączania części sklepów i punktów usługowych z eksploatacji; nienależytego wykorzystania powierzchni składowej w magazynach i ograniczania przez to ich przepustowości; niewłaściwej organizacji dostaw towarów do sieci detalicznej; niedostosowania godzin pracy sieci handlowo-usługowej do nasilenia obrotów przy niewłaściwej gospodarce czasem pracy pracowników oraz niepełnego wykorzystania możliwości stosowania nowoczesnych form sprzedaży i usług oraz innych form intensyfikacji obrotów.</u>
          <u xml:id="u-2.41" who="#CzesławSłowek">Niezbędne jest doskonalenie struktur organizacyjnych w handlu poprzez zmniejszanie liczebności komórek organizacyjnych oraz stanowisk kierowniczych.</u>
          <u xml:id="u-2.42" who="#CzesławSłowek">Sprawą nadal istotną jest zmniejszenie skali szkód powstających w procesie przemieszczania towarów. Na skutek nieprawidłowego opakowania, załadunku i niewłaściwego transportu, towary docierają do handlu w stanie nie nadającym się do sprzedaży. Kontrola działalności WPHW w Płocku wykazała, że straty z tego tytułu sięgają milionowych kwot. Jednym z najbardziej niesolidnych dostawców tamtejszego WPHW są Zakłady Sprzętu Grzejnego „Wrozamet” we Wrocławiu. Dostawca ten w ub.r. i rb. wyekspediował 561 szt. kuchni gazowych, z których 437 uległo rozbiciu, w czasie transportu. Chłodziarki, kuchnie gazowe i meble wysyłane są bez odpowiedniego opakowania w odkrytych brudnych wagonach po węglu.</u>
          <u xml:id="u-2.43" who="#CzesławSłowek">Sytuacja na rynku oraz niedostatki w funkcjonowaniu handlu utrudniają kształtowanie pozytywnej opinii społeczeństwa o naszej gospodarce. Coraz krytyczniej ocenia się rosnące społeczne koszty zakupu, wyrażające się w wyczekiwaniu w kolejkach i w poszukiwaniu towaru. Obok strat czasu konsumenta trudności dokonywania zakupów oddziałują na dyscyplinę pracy i straty czasu zatrudnionych zwłaszcza kobiet dokonujących głównie zakupów.</u>
          <u xml:id="u-2.44" who="#CzesławSłowek">Dyskusja:</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JadwigaBiernat">Konieczne jest doskonalenie współpracy pomiędzy handlem a przemysłem. Resort wiele uwagi poświęca poprawie jakości produkcji. Odnotowujemy znaczne osiągnięcia na tym polu. Jednakże nie są to osiągnięcia na miarę oczekiwań. Wskaźniki ekonomiczne ustawione są w ten sposób, że przemysł nie jest zainteresowany w preferowaniu produkcji na zaopatrzenie rynku, jak też poprawę jej jakości. Tylko właściwe ustawienie bodźców ekonomicznych, obciążanie finansowe producentów wyrobów złej jakości może spowodować poprawę sytuacji. Wartość produkcji liczona do planu winna być ustalona dopiero po rozpatrzeniu i uwzględnieniu napływających reklamacji.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#JadwigaBiernat">Przestrzenne rozmieszczenie towarów jest tematem, do którego Komisja wracała wielokrotnie. Stosowana jest zasada nieco lepszego zaopatrywania wielkich aglomeracji miejskich oraz rejonów przemysłowych. Nie powinno być jednak głębokich dysproporcji w zakresie zaopatrzenia pomiędzy poszczególnymi regionami kraju. Niektórych towarów brakuje wszędzie.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#JadwigaBiernat">Szczególną uwagę trzeba zwrócić na rynek wiejski, który odczuwa szczególny niedostatek wielu podstawowych nawet artykułów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#JózefWojtala">Szczególne zaniepokojenie budzi stałe niewykonywanie planu inwestycji towarzyszących. Można mieć obawy, czy decyzje z lat 1978–1979 o wstrzymaniu tych inwestycji były do końca przemyślane. Dotyczy to zwłaszcza obiektów o stosunkowo niskich nakładach. Obiekty, których budowa została wstrzymana muszą być odpowiednio zabezpieczone przed zniszczeniem. Koszt tego zabezpieczenia nieraz równa się kosztowi przerwanych inwestycji. Decyzje o wstrzymaniu budowy powinny być konsultowane z władzami terenowymi lepiej zorientowanymi w sytuacji. W 1980 r. powinniśmy podjąć prace przy inwestycjach rozpoczętych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#GertrudaBorucka">Z importowanej bawełny wytwarza się również takie wyroby, w których nikt nie chce chodzić. W sytuacji gdy na rynku wiejskim brak ciepłej bielizny długiej, produkuje się kalesony, których długość nie odpowiada obwodowi w biodrach.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#komentarz">(Posłanka pokazała taki wyrób uczestnikom posiedzenia.)</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#GertrudaBorucka">Jest to wyrób nietrafiony. Nie wolno traktować podobnej produkcji tak tolerancyjnie jak dotychczas.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#GertrudaBorucka">Przy pakowaniu skarpet męskich dodaje się wkładki tekturowe, w gruncie rzeczy zbędne i to w okresie, gdy tyle się mówi o potrzebie oszczędzania papieru i tektury.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#GertrudaBorucka">Odzież i obuwie dostosowane do wymogów starszego pokolenia traktowane są przez przemysł i handel po macoszemu. Jeżeli ktoś jest w żałobie i pragnie - zgodnie z tradycją - ubrać się odpowiednio nie kupi - może poza wielkimi miastami - potrzebnych mu rzeczy w kolorze czarnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JanMełgieś">Więcej uwagi należy poświęcić zaopatrzeniu młodzieży szkolnej oraz rolników w nieprzemakalne obuwie ocieplone na sezon jesienno-zimowy. Przemysł powinien współpracować z handlem, aby sezonowe zaopatrzenie wsi w tej dziedzinie było zgodne z potrzebami.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#JanMełgieś">W lecie wczasowiczom, jak również stałym mieszkańcom wsi trzeba zapewnić napoje chłodzące w odpowiednich ilościach. Dotyczy to również mrożonek i konserw: w okresie wzmożonych prac polowych gospodyni nie ma czasu na przygotowywanie posiłków. Traktorzyści i kombajniści pracują często do późna w nocy. Rozwiązaniem są wówczas konserwy.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#JanMełgieś">Niedostatek taboru w transporcie wiejskim w dużym stopniu paraliżuje zapotrzebowanie. Źle jest z remontami, brak części zamiennych, nie ma zaplecza remontowego. Może należałoby pozwolić, żeby handel wiejski mógł tworzyć bazy remontowe z własnych środków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#ZenonKomender">Resort handlu wewnętrznego i usług zajmuje się kluczową sprawą równowagi towarowo-pieniężnej. W roku ub. występował ponadplanowy pieniądz rynkowy, bez powiązania ze wzrostem produkcji i wydajności pracy. Określało to trudną sytuację resortu. Do tego dochodziła presja inflacyjna, która jest faktem gospodarczym i która ma określone konsekwencje w stosunku do konsumenta. Stąd wniosek generalny: należy czynić, wszystko, aby z tej sytuacji wyjść, aby przyrosty dochodów pieniężnych ludności były efektem wzrostu wydajności pracy i były powiązane ze wzrostem produkcji na rynek i na eksport.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#ZenonKomender">Zbliża się rocznica uchwalenia ustawy o jakości. Jej realizacja przyszła w trudnym okresie pogoni za ilością i trudności zaopatrzeniowych. Ustawa, która nakłada ogromne obowiązki na resort jeszcze nie funkcjonuje. Z otrzymanych materiałów wynika, że wzrosły straty przemysłu z powodu braków oraz zwiększył się stopień wadliwości wyrobów.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#ZenonKomender">Resort zrealizował z nadwyżką zadania wynikające z ustawy budżetowej. Wypracowano bardzo dużą akumulację; plan wpływów wykonano w 146%. Złożyły się na to różne elementy. Wniosek Komisji o przyjęcie sprawozdania resortu powinien kwitować ten fakt pozytywnie, choć budzi to uczucia mieszane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#BernardKus">Przestał u nas istnieć rynek samochodowy. Nie przyjmuje się żadnych przedpłat. Nasuwa się pytanie: jaka jest perspektywa? Kiedy obywatel będzie mógł nabyć samochód w normalnym trybie?</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#BernardKus">Gdy wyjaśniamy sprawę braków rynkowych, mówimy o zachwianej równowadze towarowo-pieniężnej. Ale przecież nie nadmiar pieniędzy powoduje, że na rynku brak np. koszul czy musztardy. Zachwianiem równowagi towarowo-pieniężnej nie można wyjaśniać wszystkich braków rynkowych.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#BernardKus">Wiceminister handlu wewnętrznego i usług Edward Wiszniewski:</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#BernardKus">Sytuacja w 1979 r. była rzeczywiście trudna. Resort dążył do zapewnienia - mimo wszystkich znanych trudności - realizacji dostaw dla ludności zgodnie z planem, równocześnie rezygnując z pełnej realizacji innych kierunków zaopatrzenia (pozarynkowego), a także ze wskaźników rotacji towarów i stanu zapasów. Było to konieczne w warunkach znacznego wzrostu przychodów ludności. Również w tym roku fundusz płac wzrasta szybciej niż przewidywał plan, to też trzeba będzie znów zmniejszyć liczbę dni, w czasie których towary będą znajdowały się w magazynach, choć wskaźnik ten jest u nas znacznie niższy niż w innych krajach socjalistycznych.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#BernardKus">Dzięki trzem listom towarów objętych bieżącym nadzorem wiemy o sytuacji rynkowej więcej, zwłaszcza zaś o niewykonywaniu planu dostaw poszczególnych artykułów. Jest to więc podstawa do zwiększania nacisku na przemysł.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#BernardKus">Przed kilkoma laty targi towarowe zostały zlikwidowane. Obecnie wróciliśmy do nich. Jest to doskonała forma przedstawiania oferty towarowej.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#BernardKus">Presja inflacyjna i inne przyczyny powodują, że handel nie zawsze jest równym partnerem przemysłu. W 1979 r. nie otrzymaliśmy towarów wartości ok. 50 mld zł. To się powtarza obecnie. A przecież zasada partnerstwa obowiązuje.</u>
          <u xml:id="u-8.7" who="#BernardKus">Dla przeciwdziałania tworzeniu nadmiernych zapasów, wydane zostało zarządzenie, by handel przyjmował tylko towary zamówione. Życie przełamuje jednak zarządzenia. Handlowcy pilnują, by nie powstawały nadmierne zapasy. Zużyty do produkcji takich towarów surowiec i praca - to oczywiste straty społeczne.</u>
          <u xml:id="u-8.8" who="#BernardKus">Handel nie zrezygnuje ani z rozdzielników na województwa, ani z koncentracji zakupów w określonych miejscach i sklepach. Artykuły deficytowe dostarczane będą nadal w pierwszej kolejności do wielkich ośrodków. Przy dużych brakach trudno jest dzielić masę towarową. Żadna metoda nie pokryje niedoborów.</u>
          <u xml:id="u-8.9" who="#BernardKus">Wydano odpowiednie decyzje, aby zapewnić lepsze zaopatrzenie wsi i ośrodków kolonijnych w sezonie letnim. Niestety, żadne zarządzenia nie zmienią faktu, że niektórych artykułów będzie mniej niż w roku ub. Dotyczy to np. konserw. Również plan sprzedaży masła wynosi 94% poziomu 1979 r. Liczymy na to, że, wojewodowie skorzystają z decyzji rządu, zgodnie z którą część nadwyżki mleka - przy przekroczeniu planu skupu - może pozostać w województwie.</u>
          <u xml:id="u-8.10" who="#BernardKus">Jedną z przyczyn wysokiej akumulacji w 1979 r. były operacje w dziedzinie handlu zagranicznego. Tak np. część zysków PEWEX-u przeznaczono na import masła.</u>
          <u xml:id="u-8.11" who="#BernardKus">Resortowi nie starcza środków na ukończenie wszystkich inwestycji kontynuowanych. Musieliśmy wybierać obiekty. Oczywiście każdy wybór może być podważany, w grę wchodzą bowiem partykularyzmy, jak najbardziej zresztą uzasadnione.</u>
          <u xml:id="u-8.12" who="#BernardKus">Nie sposób przewidzieć kiedy nastąpi normalizacja sprzedaży samochodów. Plan na 1980 r. przewidywał dostarczenie na rynek krajowy 250 tys. samochodów, czyli o 12% więcej niż w roku ub. Pojawiły się jednak poważne możliwości eksportowe i część dostaw rynkowych trzeba było zdjąć. Opracowuje się obecnie system sprzedaży samochodów, przewidujący przedpłaty. Talony zostały z dniem 12 kwietnia br. zlikwidowane. Talony już wydane będą zrealizowane po wykonaniu naszych zobowiązań eksportowych.</u>
          <u xml:id="u-8.13" who="#BernardKus">Wiceminister handlu wewnętrznego i usług Tadeusz Bielski:</u>
          <u xml:id="u-8.14" who="#BernardKus">W 1979 r. rynek nie otrzymał znacznej części planowanej masy towarowej. Jeszcze gorzej przedstawiały się dostawy pod względem asortymentu. Kwestionowaliśmy szereg podmian asortymentowych.</u>
          <u xml:id="u-8.15" who="#BernardKus">Ponieważ handel zgłaszał zastrzeżenia, że w dostawach męskiej bielizny bawełnianej za mało jest sztuk długich, a za dużo krótkich, przemysł wyraził zgodę na zmianę propozycji, uprzedzając jednocześnie, że handel otrzyma mniej bielizny ogółem, ponieważ zwiększy się pracochłonność. Handel musiał się z tym zgodzić i w rezultacie było na rynku mniej bielizny bawełnianej. Bieliznę długą kierowano przed sezonem zimowym przede wszystkim na wieś. Bieliznę o rozmiarze 3/4 (taką właśnie pokazano na posiedzeniu) kieruje się do miast. Uznano, że dostawy bielizny bawełnianej powinny pokrywać przede wszystkim zapotrzebowanie dzieci, nawet kosztem bielizny dla dorosłych.</u>
          <u xml:id="u-8.16" who="#BernardKus">Zwraca się uwagę na to, że handel nie zrywa umów z powodu podmiany asortymentowej. W aktualnej sytuacji rynkowej, rzeczą bardziej celową od zrywania umów jest szukanie rozwiązań zapewniających dostawy. Kary zapłacone przez przemysł za dostawy nie zrealizowane, nieterminowe i złej jakości osiągnęły w r. ub. kwotę ponad 600 mln zł. Gdyby jednak bezwzględnie egzekwować wszystkie umowy, to mielibyśmy wysokie wpływy z tytułu kar, ale nie mielibyśmy towaru.</u>
          <u xml:id="u-8.17" who="#BernardKus">Zjawisko chomikarstwa występuje już sporadycznie. Na podstawie decyzji resortu, każdorazowo przed targami odbywają się spotkania wojewódzkie i regionalne, które ułatwiają porozumiewanie się jednostek handlowych, a m.in. upłynnianie towarów.</u>
          <u xml:id="u-8.18" who="#BernardKus">Poprawi o się zaopatrzenie zakładów usługowych w części zamienne. Przedsiębiorstwa podjęły we własnym zakresie regenerację niektórych podzespołów, m.in. kineskopów kolorowych i programatorów. Lepsze są warunki transportowe dla usług. Poprawiły się usługi oftalmiczne: szereg zakładów otrzymało urządzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JerzyJóźwiak">Nie wolno nam zapominać, że skuteczność podejmowanych przez handel działań, wysiłki resortu w zakresie zwiększenia ilości towarów, poprawy struktury asortymentowej i jakości, usprawnianie funkcjonowania rynku - wszystko to obywatel ocenia przez pryzmat tego - co i w jaki sposób może nabyć. Wobec występujących na rynku trudności - przekroczenie planu obrotów nie jest odbierane przez opinię społeczną jako osiągnięcie.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#JerzyJóźwiak">Resort, koncentrując się na dostawach towarów, mniej uwagi poświęcał doskonaleniu funkcjonowania handlu. Toteż niedostatki w tej dziedzinie, w połączeniu ze zbyt słabym rozwojem bazy materialno-technicznej handlu były przyczyną formowania się w sklepach długich kolejek.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#JerzyJóźwiak">Prezydium Komisji proponuje, by przyjąć sprawozdanie w rozpatrywanych częściach z uwagami posła - sprawozdawcy.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#JerzyJóźwiak">Uwagi do sprawozdania z wykonania planu i budżetu w częściach dotyczących: Centralnego Związku Spółdzielczości Pracy, Centralnego Związku Rzemiosła oraz Związku Spółdzielni Inwalidów, przedstawił poseł Edward Wiśniewski (SD):</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#JerzyJóźwiak">W 1979 r. spółdzielczość pracy zrealizowała plan produkcji na rynek wewnętrzny i eksport oraz w zakresie usług dla ludności. Zmieniła się też struktura produkcji: wzrósł udział produkcji eksportowej kosztem produkcji na inne cele. Trzeba jednak rozważyć, czy dalsze zmiany strukturalne idące w tym kierunku nie odbiją się negatywnie na różnych dziedzinach gospodarki. Notowany w 1979 r. spadek zatrudnienia dotyczył głównie działalności produkcyjnej. W usługach dla ludności udało się utrzymać zatrudnienie na poziomie roku 1978, częściowo dzięki przesuwaniu pracowników z produkcji do usług. Posunięcie to nie znajduje jednak uznania u zatrudnionych ze względu na niekorzystną zmianę zarobków. Obserwowano także przepływ kwalifikowanych pracowników do jednostek innych resortów, gdzie stosowane są korzystniejsze systemy płacowe.</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#JerzyJóźwiak">Spółdzielczość pracy przeżywa znaczne trudności transportowe. Z roku na rok zmniejszają się dostawy środków transportu. Utrzymanie potencjału przewozowego na niezmienionym poziomie wymaga corocznie przydziału 1200 samochodów, tymczasem w 1977 r. CZSP otrzymał 557 samochodów, 1978 - 302, zaś w 1979 - 131.</u>
          <u xml:id="u-9.6" who="#JerzyJóźwiak">Znaczne ograniczenie dostaw surowców i materiałów, a także ograniczenia importowe spowodowały poważne perturbacje produkcyjne w całym pionie CZSP. Np. w branży tekstylnej, dostawy tkanin ukształtowały się na poziomie ok. 85% zapotrzebowania. Konieczne było w związku z tym przestawienie się na inną produkcję. Tylko z tego tytułu spółdzielczość pracy straciła ok. pół mld zł.</u>
          <u xml:id="u-9.7" who="#JerzyJóźwiak">W r. ub. nastąpiła poprawa sytuacji lokalowej placówek usługowych. Placówki te nadal odczuwają brak maszyn, narzędzi i sprzętu. Konsekwencją tego stanu rzeczy jest zwiększający się wskaźnik reklamacji, zwłaszcza w branżach: meblarskiej, chemicznej, włókienniczej, zabawkarskiej.</u>
          <u xml:id="u-9.8" who="#JerzyJóźwiak">Pogłębiające się trudności zaopatrzeniowej surowce pociągnęły za sobą konieczność opierania produkcji eksportowej na bazie obrotu uszlachetniającego. Jednakże zysk osiągany w obrocie uszlachetniającym wynosi jedynie 2/5 wartości uzyskanej ze sprzedaży wyrobów finalnych produkowanych z właściwych materiałów.</u>
          <u xml:id="u-9.9" who="#JerzyJóźwiak">Plan akumulacji finansowej został zrealizowany w 84,6%. Wpłynęło na to niewykonanie planu sprzedaży oraz przekroczenie planowanego poziomu kosztów, a także ujemne saldo strat i zysków nadzwyczajnych.</u>
          <u xml:id="u-9.10" who="#JerzyJóźwiak">Z analizy działania spółdzielczości pracy w 1979 r. wynikają następujące uwagi:</u>
          <u xml:id="u-9.11" who="#JerzyJóźwiak">- sprawą szczególnie ważną jest zapewnienie poprawy zaopatrzenia w materiały i surówce, 50% dostaw otrzymuje spółdzielczość z rozdzielników centralnych i tu przestrzegać trzeba terminów tych dostaw zgodnych z wymogami produkcji. Nie powinno się też tolerować praktyki preferowania w dostawach przedsiębiorstw przemysłu państwowego, kosztem zaopatrzenia spółdzielczości pracy;</u>
          <u xml:id="u-9.12" who="#JerzyJóźwiak">- należy wyeliminować nieprawidłowości występujące w działalności inwestycyjnej, a zwłaszcza nie wprowadzać do planu zadań nieprzygotowanych w pełni pod względem dokumentacyjnym;</u>
          <u xml:id="u-9.13" who="#JerzyJóźwiak">- konieczne jest zapewnienie dopływu młodych kadr do pracy w spółdzielczości, - spółdzielczość winna doskonalić współpracę z jednostkami handlu, w celu doprowadzenia do pełnego obłożenia zamówieniami mocy produkcyjnych, dotyczy to przede wszystkim wyrobów kaletniczych i skórzanych;</u>
          <u xml:id="u-9.14" who="#JerzyJóźwiak">- rozbudowywać trzeba sieć usługową, zadania w tym zakresie zostały zrealizowane jedynie w 20%, przy czym w szeregu województw nie odnotowano żadnego przyrostu.</u>
          <u xml:id="u-9.15" who="#JerzyJóźwiak">W 1979 r. liczba zakładów rzemieślniczych w stosunku do 1978 r. wzrosła o 6,2%, obroty rzemiosła ogółem zwiększyły się o 16,4%, wartość usług o 15,5%, produkcji na rynek o 21,2%, a na eksport o 33%. W strukturze obrotów rzemiosła nastąpiły dalsze korzystne zmiany na rzecz zwiększenia udziału w tych obrotach usług, produkcji rynkowej i eksportowej.</u>
          <u xml:id="u-9.16" who="#JerzyJóźwiak">Nie zdołano wykonać założeń planowych w zakresie zatrudnienia oraz szkolenia uczniów, na co wpływ miała duża konkurencyjność szkół zawodowych. Nie zdołano również osiągnąć zaplanowanego przyrostu liczby zakładów zlokalizowanych na terenie wiejskim. Należy to tłumaczyć trudnościami w uzyskaniu odpowiednich lokali.</u>
          <u xml:id="u-9.17" who="#JerzyJóźwiak">Wśród wniosków zgłoszonych pod adresem Centralnego Związku Rzemiosła koreferat akcentował konieczność: zwrócenia uwagi na systematyczne szkolenie młodych kadr; doskonalenie systemu zaopatrzenia rzemiosła; poprawy realizacji przydziałów materiałów dzielonych centralnie, rozwijania usług.</u>
          <u xml:id="u-9.18" who="#JerzyJóźwiak">W 1979 r. wskaźnik zatrudnienia inwalidów kształtował się na poziomie planowanym. Warunkami pracy chronionej objęto 320 zakładów, łącznie zatrudniających ponad 60 tys. osób. W porównaniu do 1978 r. ilość zakładów pracy chronionej wzrosła o 11.</u>
          <u xml:id="u-9.19" who="#JerzyJóźwiak">Związek Spółdzielni Inwalidów koncentrował się w roku 1979 na zwiększeniu zatrudnienia inwalidów, dalszej poprawie warunków socjalno-rehabilitacyjnych zatrudnionych, podnoszeniu poziomu jakości i użyteczności wyrobów oraz usług, a także na wykorzystaniu wszelkich rezerw i inicjatyw społecznych dla optymalizacji efektów całego procesu rehabilitacji inwalidów.</u>
          <u xml:id="u-9.20" who="#JerzyJóźwiak">Założenia planu zostały w 1979 r. przez spółdzielczość inwalidów wykonane pomyślnie. Przekroczono zadania w dziedzinie produkcji, w tym rynkowej i na eksport, rozwinięto pracę nakładczą.</u>
          <u xml:id="u-9.21" who="#JerzyJóźwiak">Trudności wystąpiły w działalności inwestycyjnej. Rozpoczęto 4 nowe inwestycje, z planowanych 11. Z powodu szczególnie trudnych warunków realizacji opóźniły się prace przy inwestycjach kontynuowanych. Zakupy maszyn i urządzeń wykonano w ok. 84%.</u>
          <u xml:id="u-9.22" who="#JerzyJóźwiak">Podobnie jak w latach ubiegłych, również w 1979 r. potrzeby inwalidów zostały zabezpieczone tylko w małym procencie (27,3%). Najpoważniejszy problem stanowią środki transportu wewnętrznego. Np. na złożone zapotrzebowanie dotyczące 563 sztuk wózków transportowych, spółdzielczość inwalidzka otrzymała 82.</u>
          <u xml:id="u-9.23" who="#JerzyJóźwiak">Na tle wyników Związku Spółdzielni Inwalidów w roku 1979 zachodzi potrzeba:</u>
          <u xml:id="u-9.24" who="#JerzyJóźwiak">- zintensyfikowania pracy służb rehabilitacyjno-socjalnych w kierunku lepszego zaspokojenia indywidualnych potrzeb inwalidów;</u>
          <u xml:id="u-9.25" who="#JerzyJóźwiak">- dalszej poprawy warunków pracy poprzez eliminowanie asortymentów i technologii produkcji nie sprzyjających celom rehabilitacji inwalidów.</u>
          <u xml:id="u-9.26" who="#JerzyJóźwiak">- poprawy zaopatrzenia spółdzielni inwalidów w maszyny i urządzenia oraz środki transportu zarówno produkcji krajowej jak i z importu;</u>
          <u xml:id="u-9.27" who="#JerzyJóźwiak">- usprawnienia realizacji inwestycji kontynuowanych dla doprowadzenia do ich zakończenia i osiągnięcia planowanych efektów (w 1980 r. trzeba stworzyć 2 tys. nowych miejsc pracy dla inwalidów);</u>
          <u xml:id="u-9.28" who="#JerzyJóźwiak">- rozpoczęcia budowy sanatorium w Nałęczowie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#StanisławPawłowski">Pełna realizacja programu rozwoju społeczno-gospodarczego kraju w bieżącej 5-latce uzależniona jest w istotnym stopniu od rozwoju usług dla ludności. Sprzedaż usług dla ludności w roku 1980 winna być wyższa o 60% od wartości sprzedaży tych usług w roku 1975. Realizacja tych zamierzeń w ub. roku nie przebiegała prawidłowo. Stan ten był spowodowany przede wszystkim wyraźnym nienadążaniem podaży usług za szybko rosnących popytem ludności spotęgowanym znacznym wzrostem wyposażenia gospodarstw domowych w artykuły trwałego użytku. Niedostateczna podaż usług utrudniała umacnianie równowagi rynkowej, wywołując przy tym różnorodne konsekwencje społeczne i ekonomiczne.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#StanisławPawłowski">NIK w ub. roku przeprowadził w poszczególnych branżach usług szereg szczegółowych kontroli, badając realizację programu rozwoju usług na lata 1977–1980. Dotychczasowy przebieg realizacji zadań wynikających z tego programu nie napawa optymizmem, pomimo że liczby i wskaźniki prezentowane przez resort handlu wewnętrznego i usług oraz GUS wykazują stały wzrost usług w zakresie wartościowym. Podstawowym kryterium oceny nie mogą być jednakże wyłącznie wskaźniki wartościowe, lecz stopień zaspokojenia zapotrzebowania społecznego na usługi wyrażony dostępnością usług dla obywateli. Ustalenia kontroli wskazują, że w tej dziedzinie sytuacja nie kształtuje się dobrze. Wzrost wartości świadczonych usług wynika głównie, ze wzrostu cen usług oraz cen materiałów i części zamiennych wykorzystywanych w usługach. Ponadto ocenę sytuacji w usługach zaciemnia praktyka fałszowania danych statystycznych, polegająca na zaliczaniu usług świadczonych na rzecz jednostek gospodarki uspołecznionej, jako usług dla ludności. Np. w 19 spółdzielniach remontowo-budowlanych skontrolowanych w II kw. br. aż w 15 stwierdzono nierzetelną sprawozdawczość. W spółdzielczości wiejskiej, prawie w co drugiej skontrolowanej jednostce ujawniono fałszowanie danych statystycznych. Zgłaszający zapotrzebowanie na usługi obywatele przegrywają w konkurencji z jednostkami gospodarki uspołecznionej, które dysponują na ogół materiałami czy sprzętem, ponadto nie rozliczają tak skrupulatnie świadczącego usługi. Mniej krytycznie też podchodzą do jakości wykonanej usługi. To też placówki usługowe wolą mieć do czynienia z usługami świadczonymi gospodarce uspołecznionej. Aby jednak wykazać się działalnością na rzecz ludności fałszują dane. Dzieje się to najczęściej przy biernej postawie terenowych władz administracyjno-gospodarczych.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#StanisławPawłowski">Plan usług bytowych wykonany został jedynie w 93,4%. Dotyczy to CZSP, ZPHW oraz CZSR „Samopomoc Chłopska”. Spółdzielnie pracy np. zrealizowały plan w zakresie usług odzieżowych dla jednostek gospodarki uspołecznionej w 154%, a dla ludności w 90%, usługi pralnicze analogicznie w 131% i w 194%. W województwach, które osiągnęły w ub. roku w wyrazie wartościowym plany realizacji usług założone na koniec 1980 r., obywatel zmuszony jest przebyć co najmniej 20 km, aby dotrzeć do punktu usługowego z odbiornikiem radiowym czy telewizyjnym, a na naprawę oczekuje miesiąc lub więcej.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#StanisławPawłowski">Organizacje rzemieślnicze nie rozwijają działalności usługowej na terenie wsi i małych miast, gdzie jest szczególnie odczuwany deficyt usług. Np. w woj. zamojskim usługi odzieżowe i kuśnierskie świadczą tylko 63 placówki uspołecznione, z tego 13 na wsi, a na 225 zakładów rzemieślniczych tylko 89 działa na wsi.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#StanisławPawłowski">Kontrole NIK ujawniły wiele przyczyn obiektywnych hamujących rozdwój usług. Dotyczą one przede wszystkim niedostatków surowcowo-materiałowych, niedostatków bazy lokalowej i technicznej zwiększających się braków kadrowych. Jednocześnie występuje wiele nieprawidłowości, polegających na niedowładzie organizacyjnym, niskiej jakości świadczonych usług, niepełnym wykorzystaniu istniejącego potencjału produkcyjnego, wykorzystaniu tego potencjału przez niektórych kierowników uspołecznionych zakładów dla osiągania osobistych korzyści.</u>
          <u xml:id="u-10.5" who="#StanisławPawłowski">Znaczny udział w zaspokajaniu zapotrzebowania ludności na usługi ma rzemiosło. Stworzone zostały szczególnie dogodne warunki organizacyjne, prawne, ekonomiczne i społeczne dla rozwoju rzemieślniczego potencjału gospodarczego. Bodźcem dla dynamicznego rozwoju produkcji i usług rzemiosła była od 1977 r. głęboka obniżka opodatkowania działalności rzemieślniczej. Niezależnie od tego zwolniono rzemiosło od dokumentowania źródeł pochodzenia surowców i materiału. Zniesiono limity obrotów w zakresie produkcji i usług, umożliwiono zwiększenie stanu zatrudnienia. Jak wynika z przeprowadzonych kontroli, zadania wyznaczone w rządowym programie w zakresie wartości sprzedaży produkcji i usług w roku 1979 zostały wykonane, a nawet przekroczone. Organizacje samorządu rzemieślniczego nie analizowały jednak wpływu ruchu cen na wzrost obrotów rzemiosła w odczuciu społecznym ceny te rosną zbyt szybko.</u>
          <u xml:id="u-10.6" who="#StanisławPawłowski">Kontrole NIK ujawniły szereg niedociągnięć w działalności rzemiosła. Dotyczą one m.in. niedostatecznej dyscypliny w opłacaniu podatków; pomimo złagodzenia warunków i zasad opodatkowania wzrosła ilość spraw karnoskarbowych; braku dyscypliny w opłacaniu składek na ubezpieczenie społeczne. Mimo preferencji ekonomicznych, nie osiągnięto w ubiegłym roku założeń planu w zakresie zatrudnienia i szkolenia uczniów; niewiele ponad 30% zatrudnionych w zakładach rzemieślniczych posiada kwalifikacje mistrzowskie (założenie planu rządowego - 60%), nadal spółdzielczość rzemieślnicza tylko w niewielkim stopniu angażuje potencjał na świadczenie usług dla ludności, głównie natomiast moce produkcyjne i usługowe przeznacza na tzw. styk z gospodarką uspołecznioną.</u>
          <u xml:id="u-10.7" who="#StanisławPawłowski">Z doświadczeń NIK wynika, że terenowe organa administracji państwowej nie poświęcały należytej uwagi zagadnieniom rozwoju rzemiosła oraz prawidłowemu wykorzystaniu jego potencjału gospodarczego. Rzemiosło koncentruje się w dużych aglomeracjach miejskich przy wyraźnym niedoborze zakładów rzemieślniczych na wsi.</u>
          <u xml:id="u-10.8" who="#StanisławPawłowski">Dyskusja:</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#OlgaRewińska">Ocena zreferowana przez przedstawiciela NIK odpowiada odczuciu opinii społecznej.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#OlgaRewińska">Jesteśmy krajem o wysokim zatrudnieniu kobiet i nic nie wskazuje, by udział ten miał się zmniejszać. Jeżeli chcemy w większej mierze odciążyć kobiety od jej licznych obowiązków musimy przede wszystkim rozwijać usługi. Mamy nierównomierne rozmieszczenie usług w kraju - za mało jest ich na wsi i w małych miastach.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#OlgaRewińska">Duże zakłady usługowe rozwijają się szybko, brak natomiast małych punktów, w rezultacie czego usługi te są trudno dostępne. Dotyczy to sprzątania mieszkań, pralnictwa, krawiectwa, jest olbrzymie zapotrzebowanie na reperacje i przeróbki, ale są to usługi prawie nieosiągalne. Mimo rosnących dostaw pralek automatycznych, zapotrzebowanie na usługi pralnicze nie zmniejsza się.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#OlgaRewińska">Wykonanie planu usług w 91,8% świadczy o tym, że realizacja planu usług postępuje zbyt wolno.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#OlgaRewińska">Spółdzielczość pracy jest dla rynku ważnym producentem, zdolnym do szybkiego dostosowania się do mody i innych wymogów społecznych. Spółdzielczość ta nie wykonała planu produkcji rynkowej. Może należy zrewidować asortyment, doprowadzić do tego, by spółdzielnie lepiej uzupełniały przemysł kluczowy i nastawiały się na to, czego przemysł ten produkować nie może (krótkie serie). Należy też pogłębić współpracę spółdzielni z handlem.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#OlgaRewińska">Działalność Związku Spółdzielni Inwalidów zasługuje na uznanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#AlojzyBryl">Duże znaczenie ma organizowanie usług dla wsi przez placówki znajdujące się w miastach i miasteczkach. Niestety, opornie rozwijają się usługi obwoźne, abonamentowe i punkty przyjęć, które mogłyby lepiej obsługiwać wieś. Potrzebny jest w tym celu transport i kadry. Są z tym kłopoty. Stąd wniosek, by w przyszłej 5-latce lepiej zaopatrywać placówki usługowe w środki transportowe.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#AlojzyBryl">Spółdzielnie, pracy uzyskują liczące się efekty w produkcji nakładczej, ale zbyt mało jeszcze wychodzą naprzeciw osobom, które chciałyby podjąć tę formę współpracy. Trzeba na te sprawy spojrzeć również ze społecznego a nie tylko ekonomicznego punktu widzenia. Praca nakładcza jest formą bardzo pożądaną, zwłaszcza dla kobiet w małych miasteczkach. Wymaga jednak maszyn i oprzyrządowania, a także kredytów i doradztwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#JanMełgieś">Pożądany jest rozwój usług kowalskich. Dużo wsi jest zupełnie pozbawionych usług tego rodzaju. Coraz bardziej dotkliwy jest na wsi brak krawców i szewców. Nie tylko z powodu niechęci rzemieślników do pracy w środowisku wiejskim. Rzemieślnik, który pragnie nabyć teren pod budowę domu, by w nim pracować, musi wnieść dodatkową opłatę 200 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#JanMełgieś">Dużo młodych ludzi szkoli się w zakresie usług, a potem nie wraca na wieś. W naszym województwie mamy wspaniały pawilon na usługi rzemieślnicze, ale rzemieślnicy nie zgłaszają się. Powinniśmy stworzyć zachęcające warunki dla kandydatów na rzemieślników wiejskich. Wciąż jeszcze pokutują obawy przed utrudnieniami ze strony władz finansowych. Odpowiednie warunki rozwoju rzemiosła na wsi należałoby stworzyć nawet kosztem miast.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#KazimierzZdonek">Zderzenie z rzeczywistością ukazuje i inną sytuację niż przedstawiona w sprawozdaniu. Wieś pilnie potrzebuje świadczenia usług nowego typu zapewniających modernizację zagród wiejskich (budownictwo inwentarskie i mieszkaniowe). POM-y nie chcą się parać drobnymi usługami. Rzemiosło mogłoby pomóc. Należałoby specjalizować wojewódzkie grupy rzemieślników.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#KazimierzZdonek">Niezbędna jest budowa silosów i małych suszarń. Na ogół zdają egzamin urządzenia bardzo proste, wykonane bez żadnej dokumentacji. Chodzi o to, żeby rolnik mógł spokojnie pracować, a nie tracić czasu na rozwiązanie sprawy konserwacji pasz, powinni go w tym wyręczać rzemieślnicy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JadwigaBiernat">We wrześniu br. Komisja zajmie się realizacją rządowego programu rozwoju usług i rzemiosła.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#JadwigaBiernat">Działalność spółdzielni pracy wyznaczają sztywne wskaźniki, które pomijają kryteria potrzeb społecznych. Nakazuje to ciągłą korektę tych wskaźników w kierunku rozwoju usług poszukiwanych przez klientów. Na poprzednim posiedzeniu była mowa o przygotowywaniu propozycji dotyczących rozwoju rzemiosła na wsi. Szczególną wagę w terenie wiejskim mają rzemiosła budowlane. Należałoby zapewnić im specjalne uprawnienia ze względu na ich wpływ na rozwój produkcji rolnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#CzesławSłowek">Znaczna część obiektów spółdzielni pracy jest w złym stanie technicznym, niektóre z nich przeżyły już nawet „śmierć techniczną”. Centralny Związek Spółdzielczości Pracy powinien opracować program modernizacji tych zakładów. Jeżeli taki program istnieje, to chciałoby się wiedzieć, kiedy zostanie on zrealizowany.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#CzesławSłowek">Spółdzielczość pracy jest głównym producentem zabawek, wózków dla dzieci, a także „1001 drobiazgów”. Jakość zabawek i wózków jest niedostateczna. W produkcji zabawek pozostajemy daleko w tyle za poziomem osiągniętym na świecie, mimo że mamy nawet specjalne biuro projektowe. Trzeba skoncentrować uwagę na tych sprawach, żeby szybko poprawić jakość tej produkcji. Przykładem służy spółdzielczość inwalidzka, która przezwyciężyła kryzys w produkcji tornistrów i obecnie osiągnęła jakość nie gorszą, a może nawet i lepszą niż np. w NRD i CSRS.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#CzesławSłowek">Powinniśmy traktować usługi jako istotny czynnik równowagi rynkowej. Zjawiskiem pozytywnym jest osiągnięty w ub. roku przyrost usług współczesnych (naprawa odbiorników radiowych i telewizyjnych, zmechanizowanego sprzętu gospodarstwa domowego; motoryzacja). Natomiast usługi tradycyjne zostają jak gdyby w tyle; w niektórych-miejscowościach jest ich bardzo mało. Wykonywanie planu pod względem wartości nie oznacza wywiązywania się z zadań. Władze terenowe, powinny bardziej interesować się tym zagadnieniem.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#CzesławSłowek">Wiele może zależeć od organizacji usług. W województwie zielonogórskim jest bardzo dobra sieć usług radiowo-telewizyjnych, m.in. w postaci usług obwoźnych. W Wojewódzkim Przedsiębiorstwie Handlu Wewnętrznego sporo zrobiono, żeby przy szczupłej bazie świadczyć usługi dla wsi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#ZdzisławSikorski">Szereg spółdzielni inwalidzkich pracuje w warunkach, które są absolutnie nie do przyjęcia: mają od dawną wyeksploatowane maszyny, mieszczą się w ruderach, które w każdej chwili grożą pożarem. I w tej sytuacji część rozpoczętych już inwestycji została wstrzymana. Nie można się z tym zgodzić; poprzeć trzeba wnioski ZGJ w sprawie inwestycji Spółdzielczości inwalidów powinna mieć lepsze zaopatrzenie w maszyny i środki transportu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#WłodzimierzPleszko">Spółdzielczość inwalidzka nie realizuje w pełni postawionych przednią zadań społecznych. Główną przyczyną są ograniczenia inwestycyjne. Podejmuje się różne działania, aby część spraw rozwiązywać sposobem pozainwestycyjnym. M.in. rozwija się chałupnictwo, uruchamia w miasteczkach zakłady filialne.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#WłodzimierzPleszko">Na 435 spółdzielni inwalidów - 32 pracują w warunkach wprost skandalicznych. Są to m.in. spółdzielnie w Opocznie, Żywcu, Starogardzie Gdańskim, Wieluniu, Kałuszynie. Czynimy starania, by w tym roku weszło do planu kilka inwestycji, które przyniosą poprawę w tej dziedzinie.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#WłodzimierzPleszko">Nie jest rzeczą właściwą, że wykonawca - przedsiębiorstwo budowlane nie ponosi żadnych konsekwencji wstrzymania budowy, a tylko inwestor - ZSI lub poszczególne spółdzielnie. Przerywa się inwestycje bez uzasadnienia. Tak jest np. z domem zdrowia w Bukowinie Tatrzańskiej. Budowa ciągnie się od 11 lat. Podjęliśmy decyzję ukończenia jej siłami inwalidów. Wskutek opieszałości przedsiębiorstwa budowlanego stracono limity w wysokości 43 mln zł przeznaczone na inwestycje Cukierniczej Spółdzielni „Rusałka” w Łodzi, choć jest ona objęta programem żywnościowym. Podobnie było że spółdzielnią „ Metalowiec”, budowaną przez Hutę „Warszawa”, a także ze spółdzielnią inwalidów w Poznaniu. Powinny być wprowadzone sankcje w stosunku do przedsiębiorstw budowlanych niewywiązujących się ze swych zadań. Występujemy też o rozliczanie z limitu inwestycyjnego całego ZSI oraz o przyznanie mu prawa przerzucania środków na obiekty zagrożone.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#WłodzimierzPleszko">ZSI uzyskał prawo realizacji inwestycji poza NPSG pod warunkiem wykonania we własnym zakresie oraz finansowania tych obiektów z funduszu re habilitacji inwalidów. Wobec występujących trudności należałoby umożliwić finansowanie takich inwestycji z funduszu rozwoju i funduszu inwestycyjnego.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#WłodzimierzPleszko">Dzięki poparciu Komisji Planowania przy Radzie Ministrów i MHWiU spółdzielczość inwalidów odczuje w tym roku pewną poprawę, jeżeli chodzi o środki transportu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#KazimierzKuncewicz">Spółdzielczość pracy odczuwa dotkliwe braki surowcowe. Do niedawna jeszcze radzono sobie, „penetrując” przemysł kluczowy, który jednak obecnie zaczął lepiej wykorzystywać swoje zasoby surowcowe. Spółdzielnie pracy mają więc trudniejszą sytuację. Żeby temu zaradzić spróbowano ściślejszych powiązań z handlem wewnętrznym i firmami zagranicznymi. Dążymy do wykorzystania wszelkich możliwości w dziedzinie zaopatrzenia materiałowego.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#KazimierzKuncewicz">Zjawiskiem niepokojącym jest odpływ ludzi ze spółdzielczości pracy, głównie zaś z placówek usługowych. Tylko ok. 30% absolwentów szkół zawodowych CZSP trafia do spółdzielni pracy, reszta zaś znajduje lepsze warunki zatrudnienia gdzie indziej. Dużą rolę odgrywają złe warunki pracy. Z tego względu należałoby zamknąć około 140 spółdzielni. Sytuacja powinna w tym roku ulec pewnej poprawie.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#KazimierzKuncewicz">W następnej 5-latce chcemy przeznaczyć większość środków na rozwój produkcji zabawek i wózków dla dzieci. Program rządowy z 1975 r. zobowiązuje spółdzielczość pracy do dostarczania, tzw. zabawek miękkich. Obecna nasza zdolność produkcyjna przewyższa możliwości zakupu przez, handel o 800 mln zł rocznie, wobec czego część produkcji idzie na eksport. Występuje natomiast znaczny niedobór zabawek mechanicznych grających i „rozwojowych”. Spółdzielnie produkujące takie zabawki zostały przejęte przez Ministerstwo Przemysłu Maszynowego. Opracowano program rozwoju produkcji zabawek mechanicznych i grających. Odczuwalna poprawa nastąpi za 3–4 lata.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#KazimierzKuncewicz">Osiągnęliśmy już równowagę między wielkością produkcji wózków dla dzieci a zapotrzebowaniem handlu. Występuje tylko niedobór wózków dla bliźniąt, ale w tym roku spółdzielnie pracy wykonają żądaną ilość.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#KazimierzKuncewicz">Zdolność produkcyjna w dziedzinie ozdób choinkowych pokrywa zapotrzebowanie. Mniej więcej połowa produkcji idzie na eksport. Budujemy trzy zakłady ozdób choinkowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JerzyJóźwiak">Materiał przedłożony przez Centralny Związek Spółdzielczości Pracy był trudniejszy do odbioru i stąd może mniejsza liczba pytań i wypowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#JerzyJóźwiak">Zarysował się niewątpliwy postęp w dziedzinie usług dla ludności. Poważne znaczenie dla dalszego rozwoju usług powinna mieć decyzja ministra handlu wewnętrznego i usług z lutego br., by usługi dla ludności rozliczać wg wartości netto.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#JerzyJóźwiak">Prezydium Komisji proponuje przyjęcie sprawozdania z wykonania planu i budżetu w rozpatrywanych częściach.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#komentarz">(W kolejnym punkcie porządku obrad Komisja uchwaliła opinię i dezyderat w sprawie przygotowań handlu i gastronomii do sezonu letniego.)</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>